Nowiny rzemieślnicze nr 14

28
nr 14 | wrzesień 2011 ISSN 1898-1968 Magazyn Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej Pismo rzemieślników i przedsiębiorców – wydawnictwo bezpłatne W numerze: Zjazd Delegatów Szkoła ma patrona Jubileusz uniwersytetu

description

 

Transcript of Nowiny rzemieślnicze nr 14

Page 1: Nowiny rzemieślnicze nr 14

nr 14 | wrzesień 2011 ISSN 1898-1968

Magazyn Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej

Pismo rzemieślników i przedsiębiorców – wydawnictwo bezpłatne

W numerze:

Zjazd Delegatów

Szkoła ma patrona

Jubileusz uniwersytetu

Page 2: Nowiny rzemieślnicze nr 14

OD REDAKCJI

Zespół redakcyjny Agnieszka Nowopolska-Szczyglewska, Jakub Turański, Marta Zając, Ewa Sękara, Krystyna Drozd

Adres redakcji Dolnośląska Izba Rzemieślnicza we Wrocławiu pl. Solny 13, 50-061 Wrocław, skr. pocztowa 2401 tel. 71 344 86 91, fax 71 343 38 22 e-mail: [email protected] www.izba.wroc.pl

Redaktor odpowiedzialny Tomasz Kapłon, tel. 503 692 708, [email protected]

Skład, łamanie, fotoedycja Rafał Tlak, [email protected] Usługi Dziennikarskie i Wydawnicze – Maciej Woźny

ul. Energetyczna 14, 53-330 Wrocław tel. 71 791 13 62, 501 086 588

www.wroclawianin.pl

Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i adiustowania nadesłanych tekstów. Autorzy, przekazując do redakcji teksty i zdjęcia, przenoszą na wydawcę prawo do publikacji w wydawnictwach redakcji.

Drodzy Czytelnicy!

Wakacje dobiegły końca i czas, by uczniowie powrócili do szkolnych ław. Dla jednej z dolnoślą-skich szkół będzie to pierwszy rok funkcjonowania pod nowym, rzemieślniczym szyldem. Z dumą re-lacjonujemy zatem uroczystość nadania Zespołowi Szkół nr 5 we Wrocławiu imienia Jana Kilińskiego.

Na kilkudziesięcioletnie związki nauki z dolno-śląskim rzemiosłem wskazujemy także przy okazji artykułu poświęconego obchodom pięknego jubile-

uszu 200-lecia Uniwersytetu Wrocławskiego. Swoje jubileusze świętowały też niektóre z naszych cechów, o czym również piszemy w tym numerze. Pokazać chcemy także nowoczesne oblicze rzemiosła, które wychodzi w przestrzeń pu-bliczną z promocją tradycji szacunku do chleba. Inną odpowiedzią na potrzeby współczesności jest powołanie pierwszej w Polsce komisji egzaminacyjnej w nowym rzemieślniczym zawodzie – fryzjer zwierzęcy.

Rzemieślniczej braci nie brakuje odpowiedzialności za los drugiego czło-wieka czy lokalnej społeczności – małej ojczyzny. Są wśród nas tacy, którzy to dostrzegają i doceniają. Piszemy zatem o naszym dowodzie uznania dla trudu pracy stróżów prawa z okazji ich święta, rzemieślniczym darze w hoł-dzie Janowi Pawłowi II oraz szczególnej uroczystości wręczenia orderów św. Stanisława ludziom niosącym dobro.

Na początku letniego sezonu mieliśmy okazję rozmawiać o problemach, z jakimi przychodzi Wam się zmagać w rzemieślniczej codzienności zarówno w kontekście zmieniających się przepisów w zakresie konsekwencji wynikają-cych z obowiązków sprawozdawczych w gospodarce odpadami, jak i umów o refundację kosztów poniesionych na wyszkolenie młodocianych pracowni-ków. Dyskutowaliśmy o tym podczas XI Zjazdu Delegatów Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu.

Natomiast tegoroczny koniec lata nie będzie oznaczał ochłodzenia atmos-fery – zwłaszcza politycznej, gdyż będzie to okres gorącej kampanii wyborczej do parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej.

9 października będzie nam dane ponownie zdać obywatelski egzamin przy urnach. Jestem przekonany, że dolnośląscy rzemieślnicy i przedsiębiorcy zdadzą go celująco, z właściwym sobie zaangażowaniem w sprawy ojczyzny oddając swoje głosy na tych, którzy zechcą walczyć o słuszność racji sektora małej i średniej przedsiębiorczości.

Osobiście wdzięczny jestem za Wasze zaufanie, jakim mnie obdarzyliście, udzielając poparcia w ubieganiu się o mandat Senatora z okręgu wybor- czego nr 2 obejmującego powiaty: jaworski, jeleniogórski, kamiennogórski, zło-toryjski oraz miasto Jelenią Górę. Na moich listach podpisało się ponad 6 tys. osób, co stanowi dla mnie ogromne wyróżnienie. Pragnę zapewnić, że jako niezależny politycznie kandydat będę dążył do realizacji wyznaczonych przez Was celów. Zapewniam, że dołożę wszelkich starań, aby nie zawieść Waszego zaufania i zobowiązuję się do godnego reprezentowania naszego regionu oraz rzemieśl-niczego środowiska w Senacie RP.

Życzę przyjemnej lektury

Prezes IzbyZbigniew Ładziński

Spis treści

Temat numeru

Zjazd Delegatów ...................................................................................3-4

Cech z Oleśnicy ma 65 lat ......................................................................5

Szkoła ma patrona ...............................................................................6-7

Jubileusz uniwersytetu ......................................................................8-9

Wydarzenia

Wizyta studyjna ..................................................................................... 10

Projekt Flexi-dolnoslaskie.pl ............................................................. 10

Projekt Victoria ........................................................................................11

Fryzjer zwierzęcy ....................................................................................11

Efektywność energetyczna i ochrona klimatu ......................12-13

Wiadomości z regionu

35-lecie Cechu Rzemiosł Budowlanych we Wrocławiu ............14

Z szacunku do chleba ...........................................................................15

Jubileusz 65-lecia Zrzeszenia Handlu i Usług ..............................16

Rzemieślnik – Papieżowi ......................................................................16

Kongres Rzemiosła Polskiego ............................................................17

Dyplomy wręczone ...............................................................................18

Obchody Święta Policji .........................................................................19

Pracuję i chcę pracować dla ludzi .................................................... 20

Mam ten zawód we krwi .....................................................................21

W sprawie refundacji nauki ............................................................... 22

Teraz kobiety ........................................................................................... 22

Zakon orderowy bliski braci rzemieślniczej ................................. 23

Dostojny jubilat ...................................................................................... 24

Święto młodych rzemieślników ....................................................... 24

Poradnik dla przedsiębiorcy

Obowiązki sprawozdawcze

w zakresie gospodarki odpadami ................................................... 25

Public Relations wkracza do MŚP .................................................... 25

Ekoinnowacje – klucz do przyszłej

konkurencyjności Europy ............................................................. 26-27

Page 3: Nowiny rzemieślnicze nr 14

3nr 14 | wrzesień 2011

TEMAT NUMERU

15 czerwca br. odbył się Zjazd Delegatów Izby Rzemieślni-czej we Wrocławiu. Zjazd jednogłośnie, w głosowaniu jawnym, udzielił Zarządowi Izby absolutorium za 2010 rok.

Zjazd to coroczny obowiązek sprawozdawczy. Jest on rów-nież okazją do spotkania się całego środowiska rzemieślniczego. W zjeździe wzięło udział 40 delegatów. Rzemieślniczki i rzemieśl-nicy z Dolnego Śląska mieli okazję zobaczyć się i po-rozmawiać o obecnej sytuacji gospodarczej. Obrady zjazdu otworzył Prezes Izby Zbigniew Ładziński. Funkcję przewodniczącego zjazdu objął Zygmunt

Rzucidło – Wiceprezes Izby. Na zastępcę przewod-niczącego zjazd wybrał Panią Halinę Ciepielę. Sekretarzem zjazdu została Pani Teresa Paprocka.

Pierwsza część uroczystości to ceremonia wręcze-nia odznaczeń rzemieślniczych. Wincenty Wolak odebrał statuetkę z okazji 50-lecia pracy zawodo-wej. Nasz kolega, cukiernik z zamiłowania i wykształ-cenia, przypomniał nam, jak zaczynał. Praca od świ-tu do późnej nocy, pogoń za surowcami wymagała dużej cierpliwości, wysiłku i sprytu. Początkowo to urzędnicy, a nie producenci określali gramaturę i asortyment wyrobów. Wszystko było na kartki, a kontrole mijały się w drzwiach. Od tamtej chwili )r-ma Wincentego Wolaka z dnia na dzień rozwijała się prężnie. Przez lata zdobywała nowe doświadczenia,

zarówno w produkcji artykułów cukierniczo-piekarskich, jak i za-rządzaniu nią. Jak twierdzi sam szef, „w słodkiej produkcji każdą czynność trzeba wykonywać dobrze, bardzo dobrze i jeszcze le-piej, w tym bowiem tkwi tajemnica zawodowego sukcesu”.

dokończenie na str. 4

Zjazd Delegatów

Page 4: Nowiny rzemieślnicze nr 14

nr 14 | wrzesień 20114

TEMAT NUMERU

dokończenie ze str. 3

Firma stawia na młodych, przedsię-biorczych pracowników, którzy chcą pod-nosić swoje kwali)kacje, mimo że praca jest ciężka i nauka długa. Trzymamy kciuki i życzymy dalszych sukcesów.

Platynowy Medal im. Jana Kilińskiego otrzymali: Stanisław Kibało, Gustaw

Kostecki oraz Jerzy Wojciechowski. Przypomnijmy, że odznaczenie to jest nadawane działaczom rzemieślniczym za szczególnie aktywną i o)arną działalność w okresie dwudziestu lat pełnienia funkcji samorządowych w organach statutowych organizacji rzemieślniczych, w tym dzie-sięciu lat funkcji kierowniczych w tych organach. Otrzymują je także pracowni-cy zatrudnieni w organizacjach rzemiosła – za aktywną i o)arną działalność w rze-miośle w okresie co najmniej dwudziestu pięciu lat. Wręczane jest również działa-czom politycznym, gospodarczym, społecznym i naukowym za szczególne zasługi dla rozwoju rzemiosła.

Gratulujemy naszym kolegom otrzymania Platynowego Medalu im. Jana Kilińskiego. Nadawany jest on przez Prezy-dium Zarządu Związku Rzemiosła Polskiego.

Prezes Izby Zbigniew Ładziński, wręczył także Złote Medale im. Jana Kilińskiego. Otrzymali je Urszula Róg, Kie-rownik Cechu w Bolesławcu, oraz Jan Borkowski, zasłużony rzemieślnik.

Kolejne odznaczenie – Dolnośląską Odznakę Rzemiosła – otrzymała Ewa Pawelec, zastępca dyrektora Banku Pol-skiej Spółdzielczości, wieloletniego partnera wspierającego rzemiosło na Dolnym Śląsku. – Bank BPS to bank konkuren-cyjny i bezpieczny dla klientów oraz akcjonariuszy – mówiła

Ewa Pawelec, zapoznając uczestników z ofertą banku. – Jest oparty na rodzimych tradycjach spółdzielczych, wspierający i uzupełniający potencjał )nansowy oraz ludzki zrzeszonych banków spółdzielczych.

Dolnośląską Odznakę Rzemiosła otrzymał również Marek Pasztetnik – Wiceprezes, Dyrektor Zarządzają-cy Zachodniej Izby Gospodarczej, wieloletniego partnera DIR, oraz Prof. dr hab. inż. Marek Wrzecioniarz. Profesor, jako Prezes Zarządu firmy TÜV Thüringen, zaprezentował jej ofertę skierowaną do rzemiosła. Ogromny aplauz na sali wywołała informacja, że Prof. Wrzecioniarz jest bardzo dumny z posiadania tytułu mistrza w zawodzie mechanik pojazdów samochodowych. Celem TÜV Thüringen, jeśli chodzi o rzemiosło, jest udzielanie pomocy firmom i or-

ganizacjom gospodarczym. Przez to zwiększą się ich szanse rozwojowe, dostosowując ich poziom jakości do wymagań Unii Europejskiej i innych organizacji ponadnarodowych.

Prezes Zbigniew Ładziński przedstawił spra-wozdanie z działalności Izby za rok 2010. Śro-dowisko rzemieślnicze w ubiegłym roku sporo pomagało niepełnosprawnym. Fakt ten szcze-gólnie podkreślił Prezes w swoim wystąpieniu. Zjazd jednogłośnie przyjął protokół z poprzed-niego zjazdu, zatwierdził sprawozdanie )nan-sowe oraz sprawozdanie z działalności Izby za rok 2010. Przyjęto także plan )nansowy na rok 2011 oraz zatwierdzono zmiany w statucie Izby. Przyjęto również główne kierunki działania na rok 2011. Wśród nich będzie m.in. pozyskiwanie środków z UE, szczególnie na szkolenia oraz re-mont budynku Izby.

Monika Przeniosło

Zjazd Delegatów

Page 5: Nowiny rzemieślnicze nr 14

Jubileusze są zazwyczaj okazją do przypo-mnienia kart historii, ale także wyróżnienia

osób zasłużonych. Tak też było z okazji 65-lecia Cechu Rzemiosł Różnych w Oleśnicy. Uroczyste obchody zainaugurowano przemarszem z sie-dziby Cechu do bazyliki mniejszej. Tam została odprawiona msza święta, a następnie w ole-śnickim hotelu PERŁA miały miejsce uroczyste obchody jubileuszu. Wziął w nich udział Prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej Zbigniew

Ładziński i jego zastępcy. Na obchodach była obecna Posłanka Ewa Wolak, a także samorzą-dowcy, przedstawiciele instytucji i organizacji współpracujących z Cechem. Starszy Cechu Henryk Kruszelnicki zapoznał przybyłych go-ści z historią Cechu, przypomniał też początki jego działalności. Były one skromne…

9 grudnia 1945 roku dwudziestu trzech rze-mieślników zawiązało Cech, choć tak naprawdę jego historia zaczęła się w maju 1945 roku, kie-dy w Oleśnicy pojawili się pierwsi rzemieślni-cy. Dodajmy, że Cech ma sztandar z 1948 roku. Widnieje na nim postać św. Józefa rzemieśl-nika. Znaczenie tego sztandaru też jest sym-boliczne, bowiem Cech był wspierany przez Kościół w niełatwych chwilach. Sztandar zo-stał też odznaczony Platynowym Medalem im. Jana Kilińskiego. To najwyższe rzemieślnicze odznaczenie za zasługi dla rozwoju dolnoślą-skiego rzemiosła otrzymał także Starszy Cechu – Henryk Kruszelnicki.

W trakcie obchodów wręczane były okolicz-nościowe medale Cechu. Otrzymało je siedem-dziesiąt osób, które wniosły znaczący wkład w rozwój oleśnickiego rzemiosła.

Na podstawie tekstu z czasopisma „Moja Oleśnica”

Cech z Oleśnicy ma 65 lat

5nr 14 | wrzesień 2011

TEMAT NUMERUTEMAT NUMERU

Page 6: Nowiny rzemieślnicze nr 14

6 nr 14 | wrzesień 2011

TEMAT NUMERU

Jan Kiliński został patronem i wzorem dla przyszłych rze-mieślników uczących się w Zespole Szkól Zawodowych nr 5

we Wrocławiu. Ten dzień – 25 maja br. – zapisał się w ponad-sześćdziesięcioletniej historii szkoły jako jeden z najważniejszych. Nastąpiło bowiem nadanie imienia Jana Kilińskiego szkołom wchodzącym w skład Zespołu Szkół Zawodowych nr 5 we Wro-cławiu: Zasadniczej Szkole Zawodowej nr 5 i Technikum nr 5.

Przyjmując za patrona szkoły Jana Kilińskiego, bohatera narodo-

wego, wielkiego działacza społecznego i gorącego patriotę, a przede

wszystkim dobrego rzemieślnika, wyrażamy pragnienie, żeby jego

postępowanie, jego cechy charakteru były dla – dziś uczniów – jutro

rzemieślników wzorem do naśladowania. 25 stycznia 2011 r. odbyły się ogólnoszkolne wybory patrona

naszej szkoły. Uczniowie, rodzice i pracownicy szkoły w tajnych i demokratycznych wyborach wybrali Jana Kilińskiego. Ten wybór był podyktowany potrzebą poszukiwania przez uczniów wzorców, przykładów. Każdy z nas szuka dla siebie mistrza, którego chciał-by w życiu naśladować. Uczniowie potrzebują osób, które swoim życiem pokażą, że możliwe jest osiąganie zamierzonych celów. Nawet wtedy, gdy mogą się one wydawać nam nieraz trudne czy

wręcz nierealne. Takie przykłady są potrzebne młodym ludziom, wchodzącym w dorosłe życie. Czas spędzony w szkole to nie tylko okres, w którym mają zdobyć określoną wiedzę zawodową. Po-winni też nauczyć się dokonywać wyborów, stawiać sobie życiowe cele, kierować się określonymi zasadami.

Zespół Szkół Zawodowych nr 5 swoją historię pisze od 1 wrze-śnia 1975 roku. Jednak już od 1 października 1945 r. w budynku, w którym mieści się nasza szkoła, odbywały się lekcje I Państwo-wego Gimnazjum Technicznego. Uczniowie kończący naszą szkołę kontynuują więc chlubne tradycje polskiego rzemiosła. Obecnie kształcą się tu uczniowie w zawodach: fryzjer, cukiernik, piekarz, sprzedawca, fotograf, stolarz, tapicer, złotnik, jubiler, mechanik pojazdów samochodowych, blacharz samochodowy, lakiernik, rzeźnik-wędliniarz, krawiec (od roku szkolnego 2010/2011), technik usług fryzjerskich.

Uroczystość nadania szkole imienia rozpoczęła się mszą w ko-ściele św. Henryka, w której uczestniczyło ponad 160 osób. Byli to zaproszeni goście, nauczyciele, uczniowie oraz rodzice. Po mszy został uformowany orszak, który otwierała Reprezentacyjna Or-kiestra Wojsk Lądowych we Wrocławiu, pod dowództwem tam-burmajora młodszego chorążego Jacka Putry. Za orkiestrą dumnie prezentowały się przybyłe na uroczystość poczty sztandarowe. Reprezentowały one: • Zespół Szkół Zawodowych nr 5 we Wrocławiu• Dolnośląską Izbę Rzemieślniczą• Dolnośląski Cech Piekarzy i Cukierników • Cech Rzemiosł Różnych we Wrocławiu • Cech Rzemiosł Odzieżowych i Włókienniczych we Wrocławiu • Zespół Szkół Mechaniczno-Elektrycznych im. Jana Kilińskiego

w Sosnowcu • Zespół Szkół Teleinformatycznych i Elektronicznych we Wrocławiu• Zespół Szkół Gastronomicznych we Wrocławiu• Zespół Szkół nr 14 we Wrocławiu• Liceum Ogólnokształcące nr XV we Wrocławiu

Korowód składający się z gości, nauczycieli i uczniów wraz z rodzicami poprowadziła do bram Zespołu Szkół Zawodowych nr 5 dyrektor szkoły Czesława Gersztyn, inicjator działań, które do-prowadziły do nadania szkole imienia. Obserwujący to wydarzenie okoliczni mieszkańcy i przechodnie dostrzegli wielu znakomitych gości, którzy swym przybyciem uświetnili uroczystość.

Byli wśród nich: dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego

we Wrocławiu Maria Iwona Bugajska, Prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu Zbigniew Ładziński, przedstawiciel Dolnośląskiego Kuratorium Oświaty wizytator Jan Łyko, Wiceprezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu Marian Fornalski, Dyrektor Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu Agniesz-

ka Nowopolska-Szczyglewska, poprzedni dyrektorzy Zespołu Szkół Zawodowych nr 5 – Olga Walewska-Siekierka i Grzegorz

Siotor. Obecni byli także: Dyrektor Caritasu we Wrocławiu ks. Janusz

Jastrzębski, Starszy Dolnośląskiego Cechu Piekarzy i Cukierników

Stanisław Kibało, Starszy Cechu Rzemiosł Różnych we Wrocławiu

Teresa Paprocka, Starszy Cechu Rzemiosł Odzieżowych i Włókien-

Szkoła ma patrona

Page 7: Nowiny rzemieślnicze nr 14

7nr 14 | wrzesień 2011

niczych we Wrocławiu Wanda Fok, przewodniczący Regionu Dol-nośląskiego Stowarzyszenia Cukierników, Karmelarzy i Lodziarzy RP

Wincenty Wolak oraz przedstawiciele Zespołu Szkół Mechaniczno- -Elektrycznych im. Jana Kilińskiego w Sosnowcu.

Po przybyciu korowodu do szkoły goście zostali serdecznie przywitani przez Dyrektor Czesławę Gersztyn. Wprowadzono także poczty sztandarowe. Po odśpiewaniu hymnu państwowego uczennice ZSZ nr 5 zapoznały zgromadzonych z rysem historycz-nym szkoły i przybliżyły postać Jana Kilińskiego. Następnie nadszedł oczekiwany przez wszystkich moment, gdy Dyrektor Maria Iwona

Bugajska odczytała akty nadania imienia Jana Kilińskiego Zasad-niczej Szkole Zawodowej nr 5 oraz Technikum nr 5 we Wrocławiu. Wizerunek patrona będzie od tej pory towarzyszył wszelkim działa-niom szkolnym, bowiem został odsłonięty portret Jana Kilińskiego namalowany przez Dorotę Karbowską, nauczycielkę ZSZ nr 5.

Na wniosek Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej Złotym Meda-lem im. Jana Kilińskiego został odznaczony sztandar Zespołu Szkół Zawodowych nr 5. Uczynił to Zbigniew Ładziński, Prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu. Zgromadzeni goście mogli bliżej przyjrzeć się odznaczeniu w czasie prezentacji sztandaru przez poczet.

Był to wyjątkowy dzień! Za zasługi dla rzemiosła polskiego – na wniosek Dolnośląskiego Cechu Piekarzy i Cukierników – Złotym Medalem im. Jana Kilińskiego zostały odznaczone przez preze-sa Zbigniewa Ładzińskiego: Dyrektor Zespołu Szkół Zawodo- wych nr 5 Czesława Gersztyn oraz Kierownik Szkolenia Praktycz-nego Zo%a Kawecka. Srebrny Medal im. Jana Kilińskiego otrzyma-ła Lidia Nestoruk, nauczycielka Zespołu Szkół Zawodowych nr 5. Odznaką Rzemiosła zostały odznaczone: Wicedyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 5 Małgorzata Kułaga i nauczycielka Zespo-łu Szkół Zawodowych nr 5 Małgorzata Kończyńska. Wyróżnieni zostali również pracownicy obsługi i administracji oraz nauczyciele, którzy najdłużej związani byli ze szkołą. Przez wiele lat pracowali na dzisiejszy obraz szkoły, dzieląc się swoimi talentami, mądrością, wiedzą, pracowitością i uśmiechem ze społecznością szkolną. Nale-żą do nich: Dyrektor Olga Walewska-Siekierka, Dyrektor Barbara

Wolek, Dyrektor Grzegorz Siotor, Wicedyrektor Małgorzata

Kułaga, Kierownik Szkolenia Praktycznego Zo%a Kawecka, peda-gog Maria Grądz, księgowa Barbara Mróz, woźna Iwona Roszak.

Trzydzieści lat pracy w jednym zakładzie pracy, trzydzieści lat nauczania i wychowywania kolejnych pokoleń, trzydzieści lat do-świadczeń – to bezcenny dorobek kierownika szkolenia praktycz-nego Pani Zo%i Kaweckiej. Przy okazji uroczystości nadania imie-nia szkole pięknie jej podziękowano.

By uczniowie szkoły mogli lepiej zapoznać się z patronem, poznać jego życie, przymioty charakteru i szlachetne czyny, zostały ogłoszo-ne i przeprowadzone wśród młodzieży następujące konkursy: • przygotowanie prezentacji multimedialnej o patronie szkoły

– najlepsza okazała się Anna Witkowska z kl. II FD;• przygotowanie projektu strony internetowej o patronie szkoły

– zwyciężczyni to Anna Witkowska z kl. II FD;• konkurs recytatorski pt. „Powstania narodowe w literaturze”

– pierwsze miejsce zajęła Małgorzata Matysiak z kl. III FA; • konkurs literacki „Zwykli ludzie wielkimi bohaterami” – zwycię-

żyła Katarzyna Wasilewska z kl. II TF; • konkurs historyczny „Jan Kiliński, jego życie oraz zasługi dla pań-

stwa i narodu polskiego” – zwyciężyła Paulina Lachowicz z kl. II FB; • konkurs plastyczny „Jan Kiliński patronem naszej szkoły” – naj-

lepsza okazała się Agnieszka Wujkiewicz z kl. I FB;• konkurs na przygotowanie plakatu o życiu i czasach Jana Kiliń-

skiego – wygrał Patryk Trojanowski z kl. I MA. Po wręczeniu zwycięzcom nagród przez Dyrektor Czesławę

Gersztyn, Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych pod batutą tamburmajora młodszego chorążego Jacka Putry odegrała wią-zankę utworów. W tle odbyła się prezentacja zdjęć ilustrujących życie szkoły przed laty i dziś. Wiele zgromadzonych osób odnalazło siebie sprzed lat, wróciły miłe wspomnienia.

Tak wiele działo się w murach tej szkoły i dzieje się nadal. Za spra-wą prezentacji wykonanej przez Panią Dorotę Karbowską i gazet-ki szkolnej zredagowanej przez Panią Inez Szubelak-Błaszczok opisane tu wydarzenie pozostanie w naszej pamięci na dłużej.

Lidia Nestoruk

TEMAT NUMERU

Page 8: Nowiny rzemieślnicze nr 14

8 nr 14 | wrzesień 2011

TEMAT NUMERU

W maju 2011 r. jubileusz 200-lecia istnienia świętował Uniwersytet Wrocławski. W obchody tego święta

włączyło się także dolnośląskie rzemiosło. Potwierdza to na-szą pozycję w Dolnośląskiej Radzie Nauki i Przedsiębiorczości, a zarazem stwarza płaszczyznę wspólnych działań. Z bogatej historii obustronnej współpracy wymieniamy niektóre przy-kłady.

Podczas uroczystości Złotym Medalem im. Jana Kilińskie-go został odznaczony Rektor Uniwersytetu Wrocławskiego – JM Prof. dr hab. Marek Bojarski, a Dolnośląską Odznakę Rzemiosła otrzymał Dyrektor wrocławskiego Ogrodu Bota-nicznego – Prof. dr hab. Tomasz Nowak.

!"#$%&'!()*+,$&-%(*!

22 maja miała miejsce uroczystość we Wrocławiu po-przedzająca galę w Wojsławicach. Uczestnicy Międzyna-rodowego Zjazdu Kowali Artystycznych zostali przyjęci we wrocławskim ratuszu przez Wiceprezydenta Wrocławia Macieja Bluja. Podczas powitania Dolnośląskimi Odzna-kami Rzemiosła zostali przez Prezesa Izby Rzemieślniczej Zbigniewa Ładzińskiego odznaczeni następujący mistrzo-wie: Igor Chizhov, Christoph Fridrich, Arkadiusz Gawęcki, Ralf Greiner, Jouko Nieninen, Mitsuo Nishida, Peat

Oberon, Andrzej Słowik.

.&)#&)/("#)01213

Dolnośląska Izba Rzemieślnicza wspiera imprezy, które mają zaprezentować zawody obecnie mniej znane, choć wciąż popu-larne i potrzebne. Tak właśnie jest z kowalstwem artystycznym.

W ramach obchodów 200-lecia Ogrodu Botanicznego Uni-wersytetu Wrocławskiego, 900-lecia Wojsławic i 190-lecia ar-boretum w Wojsławicach miał miejsce niecodzienny fakt. Otóż wtedy – 27 maja br. – w Wojsławicach, zainaugurowała dzia-łalność Śląska Akademia Kowalstwa Artystycznego. Być może stanie się ona ośrodkiem kowalstwa artystycznego dla całego historycznego Śląska, bowiem do Wojsławic zjechało ponad 60 osób z Europy, Azji, Afryki i USA, zajmujących się tą dziedziną rzemiosła (czy raczej dziedziną sztuki). Prace uczestników ŚAKA można było obejrzeć w „Galerii na Folwarku”.

Inauguracja Akademii była też okazją do odsłonięcia na te-renie arboretum pomnika ku czci Prof. Jaroslava Vonki. Rzeźba „Kwiat dla Prof. Vonki” według projektu Agnieszki Mazur została wspólnie wykuta przez uczestników seminarium.

Jaroslav Vonka to czeski mistrz kowalstwa artystycznego, ży-jący w latach 1875-1952. Edukację odebrał w Niemczech u rzeź-biarza Fritza Klimscha. W latach 1903-1943 prowadził pracownię kowalstwa artystycznego we wrocławskiej Szkole Rzemiosła i Przemysłu. Od roku 1921 roku był jej profesorem. Jaroslav Von-ka jest autorem wielu prac metaloplastycznych we Wrocławiu, m.in. zdobień bramy elektrowni wodnej, elementów wystroju

Jubileusz uniwersytetu

Page 9: Nowiny rzemieślnicze nr 14

9nr 14 | wrzesień 2011

kościoła św. Jerzego na Popowicach, detali w Piwnicy Świdnic-kiej i we wrocławskim ratuszu.

Tuż po odsłonięciu pomnika Wiceprezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej Marian Fornalski wręczył Dolnośląskie Odzna-ki Rzemiosła. Otrzymali je: Adam Stachowicz, Chris Topp oraz szefująca całości wojsławickiej imprezy z ramienia wrocławskie-go Ogrodu Botanicznego Hanna Grzeszczak-Nowak.

Otwarcie Akademii w Wojsławicach uświetniły występy zna-komitej, choć młodej, dziewczęcej grupy tanecznej „JOANKI” z Zespołu Szkół w Niemczy. Jednak gwoździem programu był niewątpliwie recital Moniki Gruszczyńskiej, która swoim wspa-niałym sopranem zaprezentowała piękne arie operetkowe. Towarzyszyła jej orkiestra kameralna.

Mimo padającego deszczu, humory dopisały i ci, którzy od-wiedzili wojsławickie arboretum, z pewnością tego nie żałowali.

4+)5$%("#$%(*!)6+#

W maju 1968 roku miało miejsce uroczyste posiedzeniu Rady Wrocławskiej Izby Rzemieślniczej. Odbyło się w Auli Leopoldyń-skiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Obecny był Senat uczelni z Rektorem – Prof. dr. Alfredem Jahnem. Wrocławscy rzemieślnicy przekazali uczelni insygnia uniwersyteckie. Były to: łańcuch, berło rektorskie i pierścień, dwa berła dziekańskie i dwie laski pedlow-skie. Insygnia te były posrebrzane i pozłacane, a także inkrustowa-ne nefrytem i jaspisem. Wykonali je – rzecz jasna – wrocławscy rze-mieślnicy w dowód szacunku dla nauki. Są one przechowywane do dziś, poświadczając uznanie dla środowiska rzemieślniczego.

Obustronnych kontaktów i wspólnych inicjatyw będzie za-pewne przybywało. Wszak życie przynosi wciąż nowe wyzwa-nia. Jedno jest pewne – wrocławskie rzemiosło zapisało się trwale w historii Uniwersytetu Wrocławskiego. Niewątpliwie jest to powód do dumy.

Tomasz Kapłon

TEMAT NUMERU

Page 10: Nowiny rzemieślnicze nr 14

10 nr 14 | wrzesień 2011

WYDARZENIA

W dniach 7-9 czerwca 2011 roku Dolnośląska Izba Rze-mieślnicza we Wrocławiu miała zaszczyt gościć przed-

stawicieli europejskich instytucji związanych z edukacją pod-czas Wizyty Studyjnej nr 236 CRAFT BRIDGE – PARTNERSHIP EXPERIENCE IN VET SYSTEM IN CRAFTS PROFESSIONS.

Uczestnicy wizyty reprezentowali uniwersytety, organi-zacje pozarządowe oraz organizacje pracodawców z terenu Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Chorwacji, Norwegii oraz Włoch. Wizyta miała na celu przedstawienie zasad funkcjono-wania Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu, zapre-zentowanie polskiego systemu kształcenia zawodowego oraz projektu w ramach programu Leonardo da Vinci „Praktyki w rzemiośle w krajach europejskich”, realizowanego przez Izbę. W biurze Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej uczestnicy wi-zyty przyjęci zostali przez Prezesa Zbigniewa Ładzińskiego.

Następnie zwiedzili Wrocław wraz z przewodnikiem oraz obej-rzeli Panoramę Racławicką. W Urzędzie Miejskim Wrocławia odbyło się spotkanie uczestników wizyty z Janem Waisem – Zastępcą Dyrektora Biura Współpracy z Zagranicą. Wtedy to goście zapoznali się z zasadami współpracy zagranicznej prowadzonej przez urząd, a także z jego projektami. Nasi za-graniczni goście odwiedzili również siedzibę Agencji Rozwoju Innowacji, której pracownicy przedstawili projekty realizowa-ne przy )nansowaniu ze środków Unii Europejskiej.

Dla urozmaicenia pobytu zorganizowana została wizyta w Niepublicznej Zasadniczej Szkole Zawodowej Cechu Rze-miosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości w Wałbrzychu, gdzie miało miejsce spotkanie z jej Dyrektorem Janem Brzezińskim oraz Wiceprezesem DIR Januszem Molendą, a także uczestni-kami staży zawodowych odbywanych w ramach izbowego pro-

jektu. Natomiast w Regionalnym Punkcie Kontaktowym w Wałbrzychu rozmawiano o projektach )nansowanych w ramach Programu Operacyjnego Polska-Czechy.

Program wizyty studyjnej objął rów-nież wycieczkę Szlakiem Ginących Zawo-dów Śródmieścia we Wrocławiu. Podczas codziennych warsztatów uczestnicy wi-zyty przedstawili systemy kształcenia za-wodowego w innych krajach, dzielili się doświadczeniami w realizacji różnorod-nych projektów oraz rozmawiali o moż-liwości tworzenia wspólnych projektów w przyszłości. Wszyscy uczestnicy zgodnie stwierdzili, że wizyta ta znacznie posze-rzyła ich wiedzę na temat naszego regio-nu oraz systemów kształcenia zawodowe-go w różnych krajach Europy, co może być zaczątkiem nowego międzynarodowego projektu.

Marta Zając

Wizyta studyjna

Dolnośląska Izba Rzemieślnicza we Wrocławiu wspólnie z liderem – Izbą Rzemieślniczą w Opolu kończy reali-

zację projektu pn. „Flexi-dolnoslaskie.pl”. Celem projektu było podniesienie stanu wiedzy pracowników i pracodawców z wo-jewództwa dolnośląskiego o ideach i korzyściach społecznych płynących z wdrożenia zasad ?exicurity w odniesieniu do lo-kalnego rynku pracy.

Zgodnie z założeniami projektu odbyły się spotkania infor-macyjne we wszystkich miastach powiatowych Dolnego Śląska. Do końca września w biurze projektu prowadzone są jeszcze kon-sultacje indywidualne, można też uzyskać odpowiedź na zapyta-nia e-mailowe wysyłane za pomocą formularza umieszczonego na stronie internetowej projektu: www.&exi-dolnoslaskie.pl.

Przeprowadziliśmy także konkurs pn. „Jestem ?exi”, który

skierowany był do przedsiębiorców z terenu Dolnego Śląska wdrażającyh model ?exicurity.

Na konferencji podsumowującej projekt nastąpi uroczyste wręczenie nagród w kategoriach:

1. Mikroprzedsiębiorstwo2. Małe Przedsiębiorstwo3. Średnie PrzedsiębiorstwoWszystkich zainteresowanych tematyką &exicurity oraz pro-

jektem &exi-dolnoslaskie.pl zapraszamy do udziału w konfe-

rencji dnia 23.09.2011 r. w godz. 10-18 w Dolnośląskim Urzędzie

Wojewódzkim we Wrocławiu przy pl. Powstańców Warszawy 1.

Szczegółowe informacje można uzyskać na stronie interne-towej www.?exi-dolnoslaskie.pl oraz w biurze projektu przy Dolnośląskiej Izbie Rzemieślniczej we Wrocławiu.

Projekt Flexi-dolnoslaskie.pl

Page 11: Nowiny rzemieślnicze nr 14

11nr 14 | wrzesień 2011

WYDARZENIA

19 lipca br. w Dolnośląskiej Izbie Rzemieślniczej we Wrocła-wiu odbyło się międzynarodowe spotkanie, w którym udział wzięło 25 uczestników projektu VIKTORIA oraz ich opiekun. Gości przyjęli Wiceprezes DIR Mariana Fornalski oraz Dyrektor Agnieszka Nowopolska-Szczyglewska.

Uczestnicy projektu VIKTORIA to uczniowie szkół zawodo-wych z Saksonii-Anhalt, którzy przyjeżdżają na tygodniowe se-minaria do Polski. Celem projektu jest zdobycie przez młodych ludzi kompetencji europejskich poprzez przybliżenie im kultury, życia codziennego i języka innych krajów.

Projekt składa się z sześciu modułów nauczania ściśle ze sobą zintegrowanych. Mają one pomóc młodym ludziom w nabyciu zawodowych i pozazawodowych kwali"kacji oraz wspierać elastyczność i mobilność personalną. W trakcie pobytu grupy lipcowej młodzież poznawała instytucje reprezentujące rynek pracy oraz oświaty zawodowej na Dolnym Śląsku.

Inicjatorem projektu jest QFC GmbH, a za przygotowanie kul-turowe uczestników oraz realizację seminarium w Polsce odpo-

wiada Fundacja Kształcenia Zawodowego i Międzykulturowego „Faveo”.

W trakcie spotkania w Izbie Rzemieślniczej młodzież poznała system kształcenia w Polsce, sposób funkcjonowania, struktu-rę oraz tradycje Izby Rzemieślniczej, a także zwiedziła – dzięki uprzejmości Wiceprezesa Izby – Cech Rzemiosł Budowlanych we Wrocławiu. Młodzi ludzie zadali bardzo dużo pytań związanych z egzaminami czeladniczymi oraz mistrzowskimi, możliwościa-mi zatrudnienia oraz otwarcia "rmy w Polsce, a także projektami prowadzonymi przez Izbę Rzemieślniczą. Jeden z uczestników spotkania stwierdził, iż projekty dokształcania i przekwali"ko-wywania są prowadzone w Polsce na dużo wyższym poziomie niż w Niemczech.

Spotkanie w Izbie Rzemieślniczej zostało bardzo wysoko oce-nione przez uczestników projektu VIKTORIA. Można mieć nadzie-ję, że spotkanie będzie kolejnym krokiem na rzecz standaryzacji i polepszania jakości kształcenia zawodowego w Europie.

Materiały Fundacji „Faveo”

Nie tylko ludzie poddają się zabiegom kosmetycznym i upiększającym. Także niektóre zwierzęta chcą być pięk-

ne. Rzemiosło wychodzi więc naprzeciw takiemu zapotrzebowa-niu właścicieli włochatych pupili.

W grudniu 2010 roku Dolnośląska Izba Rzemieślnicza we Wrocławiu dzięki współpracy Marty Zając z Polskim Stowarzy-szeniem Groomerów opracowała standardy egzaminacyjne dla zawodu fryzjer zwierzęcy (groomer). Wiosną zaś zostały one o"cjalnie zatwierdzone przez Związek Rzemiosła Polskiego. W konsekwencji tych działań Dolnośląska Izba Rzemieślnicza we Wrocławiu powołała pierwszą w Polsce komisję egzaminacyjną w tym zawodzie. W skład komisji weszły: Urszula Menillo – prze-

wodnicząca komisji, Izabela Klapińska, Agnieszka Skórska, Anna Nuzbańska – członkinie komisji. Wszystkie te osoby od lat pracują w zawodzie, prowadząc własne salony, mogą pochwalić się doświadczeniem zdobytym zarówno w kraju, jak i za granicą.

Jest już zatem możliwe zwery"kowanie swoich umiejętności w zakresie fryzjerstwa i pielęgnacji dla zwierząt oraz potwierdze-nie swoich kwali"kacji zawodowych, a także przygotowanie no-wych kadr w tym zawodzie.

Biorąc pod uwagę liczbę naszych sympatycznych zwierząt – pracy dla groomerów z pewnością nie zabraknie.

Tomasz Kapłoni Marta Zając

Fryzjer zwierzęcy

Projekt VIKTORIA

Page 12: Nowiny rzemieślnicze nr 14

nr 14 | wrzesień 201112

Wydaje się, że w sprawie energii atomowej stanęły w Niemczech naprzeciwko siebie dwa nieprzejedna-

ne obozy. Od czasu katastrofy w Japonii przeważają głosy doma-gające się rezygnacji z tej formy wytwarzania energii. Jednocze-śnie kwestie związane z zaopa-trzeniem w energię i ochroną klimatu stają się coraz bardziej naglące.

PRZYSZŁOŚĆ BEZ ENERGII JĄDROWEJ

Niedawno odbyła się w Ham-burgu trzydniowa konferencja na temat efektywności ener-getycznej i ochrony klimatu z udziałem 140 naukowców, przedsiębiorców i innych eks-pertów ze wszystkich krajów nadbałtyckich. Tylko niemieccy uczestnicy domagali się szyb-kiej rezygnacji z energii jądro-wej, mniej więcej do 2022 roku. Wszystkich dziesięć pozostałych krajów nadbałtyckich opowie-działo się w większości za dal-szym wykorzystywaniem energii atomowej, a częściowo nawet za budową nowych reaktorów.

Tymczasem również niemiec-ki rząd federalny zgodnie z za-leceniami Komisji Etyki uchwalił odejście od energii atomowej najpóźniej do 2022 roku. Niemcy stały się w ten sposób je-dynym dużym krajem uprzemysłowionym, który rezygnu-je z energii jądrowej. Niesie to ze sobą z pewnością znaczne niebezpieczeństwa, ale również wielkie szanse. Dotychczas Niemcy przodowały w skali całego świata w technologiach związanych z energetyką jądrową. Są to jednak bez wątpienia technologie należące do przeszłości. Teraz Niemcy mogą uzy-skać pozycję ogólnoświatowego lidera rynku we wszystkich dziedzinach energetyki odnawialnej, zdobywając dzięki temu rozwijające się rynki dzisiaj i jutro.

DOMY O DODATNIM BILANSIE ENERGETYCZNYMZwłaszcza w dziedzinie energetyki region Morza Bałtyckie-

go dysponuje dużymi potencjałami innowacji, a kraje skan-dynawskie oraz Polska i państwa bałtyckie wybierają rozwią-zania, które także dla Niemiec są bardzo ciekawe. Wszyscy uczestnicy hamburskiej konferencji byli zgodni, że energetyka odnawialna i oszczędność energii muszą posiadać najwyższy priorytet.

Duże rezerwy istnieją w budownictwie mieszkaniowym. W wypadku nowego budownictwa domy zeroenergetyczne są bez większego wysiłku możliwe już teraz. Do zrealizowania są jednak również domy o dodatnim bilansie energetycznym,

które wytwarzają więcej energii niż same zużywają. Najwięk-sze potencjały oszczędności kryją się jednak w budynkach już

istniejących. Dzięki izolacji, wyko-rzystaniu energii słonecznej, kon-trolowanej wentylacji, lokalnym elektrociepłowniom itd. można w zależności od wieku i stanu bu-dynku zaoszczędzić 40-70% dzi-siejszego zużycia energii.

W Niemczech ok. 30% zużycia energii przypada na produkcję przemysłową. Bardzo duże zna-czenie ma rozwój innowacyjnych koncepcji podwyższania efektyw-ności energetycznej na poziomie zarówno aparatury, jak i procesów. Politechnika Hamburg-Harburg opracowała na przykład razem z przedsiębiorstwami nowe rozwią-zania, służące zmniejszeniu zapo-trzebowania na energię nawet o 75%. Podnosi to opłacalność i konkurencyjność przedsię-biorstw, a zarazem wnosi ważny wkład w oszczędność energii i ochronę klimatu. Inne przykła-dy zostały zaprezentowane na konferencji przez Izbę Handlową w Hamburgu. Tak np. jednemu z hamburskich przedsiębiorstw dzięki samej tylko optymalizacji oświetlenia udało się rocznie za-oszczędzić 880 megawatogodzin energii i 95.000 euro.

MNIEJSZE ZUŻYCIE ENERGII, WIĘCEJ MIEJSC PRACYOkoło 22 tysięcy elektrowni wiatrowych wytwarza obec-

nie w Niemczech energię elektryczną. Gdyby zastąpić je przez elektrownie bardziej wydajne, produkcja energii mogłaby znacznie wzrosnąć. Konferencja przyniosła inno-wacyjny pomysł dotyczący budowy dodatkowych elek-trowni: w Niemczech istnieje ok. 250 tysięcy masztów linii wysokiego napięcia. Z tego mniej więcej 90 tysięcy masz-tów mogłoby ewentualnie posłużyć jednocześnie jako elek-trownie wiatrowe, nie szpecąc dodatkowo krajobrazu. Inna propozycja dotyczy budowy elektrowni wiatrowych wzdłuż autostrad.

W dziedzinie oszczędności energii i energetyki odna-wialnej można w dużym zakresie tworzyć dodatkowe miej-sca pracy. Otwierają się tu również doskonałe pola działal-ności rynkowej dla rzemiosła i sektora MŚP. Decydującym warunkiem wykorzystania tych szans byłby opracowany przez uczestników konferencji szeroki program szkoleń dla wykwalifikowanych pracowników MŚP z całego regio-nu. Komisarz UE ds. energii Günther Oettinger, który wziął udział w konferencji, zgodził się wspierać realizację tego programu.

Efektywność energetyczna i ochrona klimatuWYDARZENIA

Page 13: Nowiny rzemieślnicze nr 14

13nr 14 | wrzesień 2011

ROZWIĄZANIA NA PRZYSZŁOŚĆ

Oczywiście taki prze-łom energetyczny wyma-ga ogromnych inwestycji. O tym, czy będą one opła-calne, dzięki czemu w więk-szym stopniu inwestowany będzie również kapitał pry-watny, zadecyduje w głów-nej mierze przyszła cena energii. Opracowane w tym zakresie na konferencji roz-wiązanie na przyszłość prze-widuje znaczny wzrost cen energii poprzez wyższe opo-datkowanie. Przy tym jednak wszystkie te wpływy podat-kowe mają być przeznaczo-ne na "nansowanie ubezpie-czeń społecznych, wyraźnie obniżając zarazem koszty pracy. Droga energia sprawi, że inwestycje w tej dziedzi-nie będą wysoce opłacalne, co zaoszczędzi państwu ogromnego subwencjonowania oszczędności energii i stosowania odnawial-nych źródeł energii. Niższe koszty pracy doprowadzą do powsta-nia dodatkowych miejsc pracy, obniżą wydatki państwa i odcią-żą pracochłonne przedsiębiorstwa oraz pracowników, tworząc "nansową możliwość płacenia wyższych cen za energię.

Inne rozwiązanie na przyszłość, zaproponowane przez uczestników konferencji, postuluje powrót do społecznej gospodarki rynkowej: wszelkie koszty energetyczne i środo-wiskowe procesów gospodarczych muszą znów być w pełnej

wysokości wliczane do kosztów produkcji poszczególnych przedsiębiorstw. W roku 2008 na całym świecie 3 tysiące kon-cernów wygenerowało 2,2 bln dolarów kosztów środowisko-wych, obarczając nimi społeczeństwo. Gdyby te koszty musia-ły być poniesione samodzielnie, zyski spadłyby o jedną trzecią, a jednocześnie znacznie bardziej szanowano by przyrodę.

O tym, że możliwe są inne sposoby gospodarowania, świad-czy również zaprezentowany na konferencji projekt „Cradle to Cradle“. Na rynku znajduje się już z górą tysiąc produktów, które powstają według tej zasady. Ich produkcja wymaga znacznie

mniej energii i nie prowadzi do powstawania żadnych odpadów, które trzeba utylizować. Wszystkie materiały w 100% podlegają recy-klingowi. Potrzeba więcej innowa-cji, które mogą powstawać tylko dzięki odpowiednim sygnałom rynkowym. Wzrost cen produk-tów związanych z energią i środo-wiskiem, obniżka kosztów pracy, powrót do społecznej gospodarki rynkowej – to sygnały, dzięki któ-rym innowacje mogą pójść w pilnie potrzebnych kierunkach.

dr Jürgen Hogeforster, przewodniczący

Parlamentu Hanzeatyckiego

Part-$nanced by the European Union (European Regional Development Fund

and European Neighborhood and Partnership Instrument)

Efektywność energetyczna i ochrona klimatuWYDARZENIA

Page 14: Nowiny rzemieślnicze nr 14

14 nr 14 | wrzesień 2011

14 maja 2011 r. odbyła się uroczystość 35-lecia istnienia Cechu Rzemiosł Budowlanych we Wrocławiu. Z tej okazji chcemy przed-stawić w skrócie historię naszej organizacji.

Korzenie Cechu Rzemiosł Budowlanych we Wrocławiu sięgają roku 1945, gdyż to wtedy, 22 listopada, powstał Cech Rzemiosł Budowlanych i Drzewnych. Istniał on jeszcze na początku lat pięćdziesiątych XX wieku. Jednak w kolejnych latach zakłady z bran-ży budowlanej z terenu Wrocławia zrzeszone były w Cechu Rzemiosł Różnych. Trwało to do końca 1975 roku, kiedy Walne Zgromadzenie wyłączyło rzemiosło budowlane z Cechu Rzemiosł Różnych.

Tym sposobem powstał Cech Rzemiosł Budowlanych, a pierw-szym Starszym Cechu został Jarosław Krakowski. Rejestracja Cechu miała miejsce w styczniu 1976 roku. Jego siedzibą był Rynek 6. Pod tym adresem mieściły się także inne cechy wrocławskie. W tym czasie Cech Rzemiosł Budowlanych zrzeszał 394 zakłady.

Panujące tam trudne warunki lokalowe zmusiły Zarząd Cechu do rozwiązania problemu. Miasto oddało cechom w wieczyste użytkowanie kamieniczki przy ul. Kazimierza Wielkiego 9-17. Po ich odbudowie w 1977 roku Cech Rzemiosł Budowlanych oraz pozostałe cechy przeprowadziły się do własnej siedziby.

W 1981 roku Starszym Cechu został Edward Szafrański. Z jego inicjatywy rzemieślnicy ufundowali sztandar i insygnia Cechu.

Rok 1985 to nowo wybrane władze samorządowe Cechu, a Starszym Cechu zostaje Zbigniew Biedroń. Cech liczy już po-nad 2800 zakładów. Siedziba naszej organizacji zaczęła się robić ciasna, więc postanowiono kupić kolejny zabytkowy budynek. Po kapitalnym remoncie – dokonanym przez członków Cechu – ka-mienica stała się siedzibą tylko Cechu Rzemiosł Budowlanych i od 1989 roku jest nią do dziś, a znajduje się przy ul. św. Antoniego 23.

Rok 1989 to także ustawa o rzemiośle, która zniosła obligato-ryjną przynależność do cechów. Zakłady ulegały likwidacji lub rezygnowały z przynależności do naszej organizacji.

W czerwcu 2005 roku Walne Zgromadzenie członków Cechu wybrało nowe władze samorządowe naszej organizacji. Na Starszego Cechu wybrany został Lucjan Kozakowski. Tym samym po dwudziestu latach Zbigniew Biedroń przestał pełnić tę funkcję.

Podczas uroczystości Bożego Ciała w 2008 r. zmarł nagle Starszy Cechu. To niespodziewane i smutne zdarzenie sprawiło, że funkcję Starszego Cechu przez rok pełnił I Podstarszy – Marian Fornalski.

W 2009 roku wybrano nowy skład Zarządu, a Starszym Cechu został Marian Fornalski. Obecnie Cech liczy 73 zakłady. Jesteśmy członkiem Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej. Członkowie nasze-go Cechu to wybitni fachowcy w swoich branżach. Wielu z nich jest przewodniczącymi i członkami komisji egzaminacyjnych cze-

ladniczo-mistrzowskich działających w Izbie Rzemieślniczej. Na Zjeździe Delegatów w dniu 18 czerwca 2010 r. naszego Starszego Cechu wybrano na wiceprezesa Izby Rzemieślniczej.

W tym roku obchodzimy 35-lecie istnienia. Na uroczystość z tej okazji, która odbyła się przy Hotelu „Wodnik” we Wrocła-wiu, zaproszono wielu gości. Poza członkami Cechu Rzemiosł

Budowlanych, Zarządem Cechu i pracownikami biura, obchody uświetniło swą obecnością kil-kunastu reprezentantów władz miasta, prezesów, wiceprezesów i dyrektorów organizacji rzemieśl-niczych oraz starszyzna cechowa z terenu Dolnego Śląska.

Gościliśmy m.in. Wiceprezy-denta Wrocławia Adama Grehla, Starostę Powiatu Wrocławskie-go Andrzeja Szawana, Prezesa Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej Zbigniewa Ładzińskiego, Wi-

ceprezesa Izby Zygmunta Rzucidło, Dyrektor Izby Agnieszkę Nowopolską-Szczyglewską, Przewodniczącego Kongregacji Przemysłowo-Handlowej Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Jarosława Wikierę, Członka Zarządu Związku Rzemiosła Polskie-go i jednocześnie Starszego Cechu Rzemiosł Różnych w Sycowie Henryka Kluskę, słynnych cukierników i działaczy – Ludwika Kusaka i Wincentego Wolaka. Na uroczystość przybył także ks. Infułat Adam Drwięga – duszpasterz rzemieślników. Wśród obecnych znaleźli się również Starsi Cechów wrocławskich.

Swoją obecnością zaszczyciła nas reprezentacja Drezdeńskiej Izby Rzemieślniczej, z którą współpracujemy. Na jej czele stał Członek Zarządu – Norbert Bratsch.

Podczas o"cjalnej części uroczystości wręczyliśmy odzna-czenia resortowe dla zasłużonych rzemieślników, wyróżniliśmy szczególnie zasłużonych działaczy Cechu, a także każdy z człon-ków naszej organizacji otrzymał tabliczkę pamiątkową z okazji jubileuszu.

Ogromną niespodzianką było dla nas odznaczenie sztandaru Cechu Złotym Medalem im. Jana Kilińskiego oraz wyróżnienie Starszego Cechu Mariana Fornalskiego Platynowym Medalem im. Jana Kilińskiego, stanowiącym najwyższe odznaczenie rze-mieślnicze.

Niezmiernie miło było słyszeć wiele ciepłych słów z ust re-prezentantów władz miasta, Starszych Cechów wrocławskich i przedstawicieli Kongregacji Przemysłowo-Handlowej Ogólno-polskiej Izby Gospodarczej. Pragniemy tym samym podziękować za słowa uznania i wręczenie okolicznościowych upominków. Je-steśmy także wdzięczni Wincentemu Wolakowi za ufundowanie ogromnego tortu z logo naszego Cechu.

Uroczysty piknik trwał do późnych godzin wieczornych, a po-goda pięknie nam dopisała. Dziękujemy wszystkim gościom za liczne przybycie i wspólną zabawę!

Anna Smardzewska, Kierownik Biura Cechuwspółpraca Agnieszka Michalczuk

35-lecie Cechu Rzemiosł Budowlanych we Wrocławiu

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Page 15: Nowiny rzemieślnicze nr 14

15nr 14 | wrzesień 2011

WIADOMOŚCI Z REGIONU

W dniach 11-16 kwietnia br. zorganizowana została kampania społeczna o nazwie „Z szacunku do chleba”. Jej głównym celem było przeciwdziałanie problemowi niedożywienia w Polsce i na świecie, przeciwdziałanie marnotrawieniu żywności oraz propa-gowanie zdrowego stylu żywienia z udziałem pełnowartościowe-go chleba. Kampanię poprzedził udział przedstawicieli Centrum Informacji i Rozwoju Społecznego w XVI edycji Ogólnopolskiego Turnieju na Najlepszego Ucznia w Zawodzie Cukiernik i Piekarz. Na potrzeby kampanii na terenie Muzeum Chleba w Radzionkowie został nakręcony "lm dla dzieci i młodzieży. Został on wyemitowa-ny podczas "nału. Film może stanowić materiał edukacyjny do wy-korzystania w szkołach.

W ramach kampanii 11-16 kwietnia br. przy ul. Oławskiej we Wrocławiu zorganizowano wystawę fotogra"i o codziennej pra-cy piekarzy autorstwa Marcina Mazurowskiego. Miała ona tytuł „W pogoni za chlebem”. Wystawę obejrzało kilka tysięcy wrocławian. W otwarciu wystawy wzięli udział przedstawiciele Dolnośląskiego Ce-chu Piekarzy i Cukierników, przed-stawiciel Uniwersytetu Przyrodni-czego, uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych przy ul. Dawida oraz przedstawiciele wrocławskich pie-karni, zaangażowanych czynnie w organizację kampanii. Były to na-stępujące zakłady: Piekarnia Jerzy Ja-nyszek i Henryk Litwic, Piekarnia „Bi-skupin” Machalski i Tomski, Piekarnia „Dobry Chleb” Jan Przybył, Piekarnia Leśnicka Stanisław Kibało, Piekarnia Mirosław Ożóg, Piekarnia Karłowice Grażyna Głogowska, Piekarnia „Pod Zamkiem” J.S.D. Danielik, Piekarnia Marian i Artur Noweta.

Finał kampanii miał miejsce 15 kwietnia br. w Galerii Domi-nikańskiej. Podczas imprezy

mieszkańcy Wrocławia wspólnie ze specjalistami roz-mawiali na temat niedożywienia dzieci w Polsce. Edu-katorzy radzili, jak przechowywać chleb i inne produk-ty żywnościowe, by nie straciły walorów odżywczych i smakowych. Wszyscy uczestnicy mogli zapoznać się z rodzajami mąki używanymi w tradycyjnym piekar-nictwie, a także z przyrządami używanymi do wypieku chleba. Dla dzieci i młodzieży przygotowano szereg konkursów plastycznych oraz wiedzy o chlebie.

Działania uświetniła część artystyczna. Zaproszono dolnośląski Zespół Pieśni i Tańca „Wrocław”, artystów wrocławskich scen teatralnych z programem literacko- -muzycznym. Prezes Dolnośląskiego Cechu Piekarzy i Cukierników przedstawił historię piekarnictwa na Dol-nym Śląsku. Omówił obecnie prowadzone działania na rzecz przeciwdziałania niedożywieniu dzieci i młodzieży. Podczas "nału wszyscy uczestnicy mogli obejrzeć wysta-wę wyrobów piekarniczych, przygotowanych specjalnie

na tę imprezę, a także spróbować różnych wypieków. Na koniec imprezy uczestnicy degustowali ogromnych rozmiarów tort chle-bowy z nadzieniem dwusmakowym, przygotowany przez piekarzy.

Uczestnikami "nału byli wszyscy klienci Galerii Dominikańskiej, którzy w tym dniu ją odwiedzili bądź robili zakupy. Specjalnie za-proszono tam około dwustu osób. Byli to przedstawiciele piekar-ni biorących udział w kampanii, przedstawiciele cechu rzemiosł, przedstawiciele organizacji pozarządowych, uczniowie szkół pod-stawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.

16 kwietnia br. na terenie Centrum Informacji i Rozwoju Społecz-nego odbyło się szkolenie z zakresu zdrowego żywienia i prawidło-wego gospodarowania żywnością. Wśród zaproszonych edukato-rów znalazł się Kierownik Zakładu Technologii Zbóż, Prof. dr hab. Zygmunt Gil. Wygłosił on niezwykle interesujący wykład na temat

rodzajów mąki, a także szkodników w na-szych domach, znacząco wpływających na nasze odżywianie. Uczestnicy wysłu-chali wykładu na temat zdrowego odży-wiania, ze szczególnym uwzględnieniem chleba. Skorzystali też z indywidualnych porad żywieniowych, a ponadto zapozna-li się z ofertą użytkowych pojemników do przechowywania żywności. W szkoleniu uczestniczyło 27 osób.

W ramach kampanii ogłoszono także konkurs literacki i plastyczny skierowany do uczniów wrocławskich szkół podsta-wowych, gimnazjalnych i ponadgimna-zjalnych. Na konkurs wpłynęło 16 prac literackich i 6 prac plastycznych. Prace kon-kursowe oceniał m.in. Stefan Placek, wie-loletni Kierownik Klubu Literatury i Sztuki we Wrocławiu. Na potrzeby kampanii wy-drukowano – w ilości 5000 sztuk – folder o piekarniach z tradycyjnym wypiekiem chleba we Wrocławiu. Został on rozdy-sponowany do piekarni biorących udział w kampanii oraz podczas jej "nału.

Antonina Jakubek-Józefowska (CIRS)

Z szacunku do chleba

Page 16: Nowiny rzemieślnicze nr 14

16 nr 14 | wrzesień 2011

W sobotę 14 maja br. w Urzę-dzie Wojewódzkim we

Wrocławiu odbyły się dolnośląskie obchody uroczystości 65-lecia ist-nienia Zrzeszenia Handlu i Usług. Na odświętnym spotkaniu środowisk przedsiębiorców oraz władz samo-rządowych regionu najbardziej zasłużonym dla rozwoju przedsię-biorczości zostały wręczone medale i odznaczenia państwowe. W spo-tkaniu udział wzięli m.in.: wojewoda dolnośląski, przewodniczący Sejmi-ku Województwa Dolnośląskiego, wiceprezydent Wrocławia, prezy-dent Jeleniej Góry, prezes Naczel-nej Rady Zrzeszeń Handlu i Usług.

Uroczysta sesja Zrzeszeń Han-dlu i Usług z Dolnego Śląska rozpo-częła się od wprowadzenia pocz-tów sztandarów oraz odśpiewania hymnu kupieckiego. Podczas czę-

ści o"cjalnej wręczono m.in. odznacze-nia państwowe, odznaki organizacyjne NRZHiU, „ZŁOTE ZARĘKAWKI WOKUL-SKIEGO”. Wręczone zostały również odznaczenia rzemieślnicze. Prezes Izby wręczył wyróżnionym osobom Dolno-śląską Odznakę Rzemiosła.

W kolejnej częścią programu odbył się panel konferencyjny pt. „Wpływ sa-morządu na rozwój przedsiębiorczości na Dolnym Śląsku”. W części wieczornej miała miejsce Wielka Gala Zrzeszeń Han-dlu i Usług. Podczas gali odbyła się licyta-cja na rzecz Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu. W licytacji uczestniczył Pre-zes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu Zbigniew Ładziński. Prezes Ładziński za udział w aukcji charytatyw-nej otrzymał ozdobne podziękowanie. Galę uświetniły występy artystyczne.

Jakub Turański

Jubileusz 65-lecia Zrzeszenia Handlu i Usług

Rzemieślnik Stanisław Arsan, prowadzący działalność gastronomiczną w Bogatyni od dwudziestu lat, ufun-

dował pomnik z brązu Jana Pawła II. Pomnik został odsłonięty

2 kwietnia 2009 roku, w czwartą rocznicę śmierci Papieża. Cała uroczystość uświetniła orkiestra górnicza oraz ulubione przez Papieża gołębie, które zostały wypuszczone jednocześnie, gdy była grana pieśń „Barka”.

Kolejną pamiątką, którą ufundował Stanisław Arsan z okazji wyniesienia 1 maja br. Jana Pawła II na ołtarze, jest tablica ze zdjęciami, upamiętniająca osiem pielgrzymek Papieża do Polski. Tablica została odsłonięta 29 maja br. Poświęcił ją Jego Ekscelencja ks. Infułat Prof. Władysław Bochnak z Legnicy. Z tej okazji zostało wypuszczonych po-nad 500 gołębi, w tym sześć białych, co oznaczało szóstą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Całą uroczystość uświetniła orkiestra górnicza, która zagrała między innymi ulubioną pieśń Papieża – „Barkę”. Na zakończenie wystrzelono sześć fontann sztucznych ogni. Miały one również przypomnieć o szóstej rocznicy śmierci Jana Pawła II. Tablica została wy-konana według najnowszej technologii z foli dywanowej, a rama ze stali nierdzewnej. Zdjęcia przedstawiają Papieża w miejscach, które odwiedzał podczas pobytu w Polsce. Są też fotografie z dzieciństwa, pontyfikatu i uroczystości pogrzebowych Jana Pawła II. Są również zdjęcia relikwii z krwią naszego Papieża.

Materiały z Cechu Rzemiosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości w Zgorzelcu

Rzemieślnik – Papieżowi

WIADOMOŚĆI Z REGIONU

Page 17: Nowiny rzemieślnicze nr 14

17nr 14 | wrzesień 2011

29 czerwca br. roku w Pałacu Chodkiewiczów w Warszawie odbył się Kongres Rzemiosła Polskiego. Obrady były okazją do dyskusji na temat stanu polskiej gospodarki, sytuacji "rm rze-mieślniczych i sektora MŚP oraz roli i zadań Związku Rzemiosła Polskiego. Obrady Kongresu otworzył Prezes Związku Rzemio-sła Polskiego Jerzy Bartnik. W swoim wystąpieniu zwrócił on uwagę, że ZRP jest w gronie partnerów społecznych wiodą-cym przedstawicielem małych i średnich "rm i właśnie dlatego musi być obecny wszędzie tam, gdzie rozstrzygają się ważne z punktu widzenia polskich MŚP decyzje – zarówno na szcze-blu krajowym (w Komisji Trójstronnej i w województwach), jak też na poziomie europejskim i globalnym.

– Musimy zapewniać polskim przedsiębiorcom możliwie dobre warunki do rozwoju i działać na rzecz tworzenia przy-jaznego im ustawodawstwa, zwłaszcza że duża część rozwią-zań prawnych wdrażanych w Polsce powstaje teraz w Bruk-seli – wyjaśniał Jerzy Bartnik. – Niestety, wiele dyrektyw jest przenoszonych do Polski bezre;eksyjnie, bez dostosowania do naszej krajowej specy"ki, co często odbija się negatywnie na polskich "rmach.

Jerzy Bartnik poruszył temat sprawy refundacji za kształce-nie uczniów: – Cały czas walczymy o to, aby edukacja zawodo-wa miała ze strony państwa odpowiednie wsparcie "nansowe i prawne. Ostatnie zawirowania wokół Funduszu Pracy groziły, że zniszczony zostanie cały nasz system szkolnictwa zawodo-wego, a "rmy staną w obliczu katastrofalnego de"cytu kadr. Nasze ostatnie rozmowy z przedstawicielami rządu dają na-dzieję, że postulaty rzemiosła zostaną uwzględnione.

Istotne znaczenie dla polskiego rzemiosła ma również pla-nowana reforma oświaty. Będzie ona bowiem oznaczać zmiany w systemie kształcenia zawodowego. – Związek Rzemiosła Pol-skiego cały czas aktywnie monitoruje prace nad propozycjami zmian i zgłasza swoje uwagi – poinformował Prezes Bartnik.

Przypomniał też, że dzięki staraniom ZRP, Ministerstwo Finansów wydało stanowisko w sprawie zwolnienia izb rze-

mieślniczych z podatku VAT za przeprowadzane przez nie egza-miny. Ministerstwo – zgodnie z postulatem ZRP – potwierdziło, że egzaminy czeladnicze i mistrzowskie należy traktować jako integralną część procesu kształcenia zawodowego, więc ich przeprowadzanie jest zwolnione z podatku od towarów i usług.

W wystąpieniach delegatów Kongresu powtarzały się gło-sy o konieczności aktywniejszej promocji rzemiosła. Zdaniem przedstawicieli izb, postulaty środowiska zbyt rzadko pojawia-ją się w debacie publicznej. Traci przez to zarówno rzemiosło i sektor MŚP, jak i cała gospodarka.

Kongres wydał stanowisko w sprawie problemów związa-nych z refundacją wynagrodzeń wypłacanych młodocianym pracownikom zatrudnionym w celu przygotowania zawodo-wego. Delegaci wyrazili zdecydowany sprzeciw wobec decyzji o zmniejszeniu środków Funduszu Pracy, przeznaczonych m.in. na te refundacje. W stanowisku Kongresu czytamy, że „rząd uchyla się od uprzednio przyjętych zobowiązań, naruszając tym samym stabilność działalności gospodarczej – co w ocenie środo-wiska rzemieślników i jego organizacji godzi w interes społeczny oraz podważa autorytet i wiarygodność państwa i jego władz”.

Po dyskusji na temat sytuacji "nansowej Związku, delegaci Kongresu udzielili absolutorium za wykonanie budżetu preze-sowi ZRP Jerzemu Bartnikowi i wszystkim członkom Zarządu ZRP.

Obrady Kongresu poprzedziła ceremonia wręczenia naj-wyższego rzemieślniczego odznaczenia – Szabli Kilińskiego. Otrzymali je: Tadeusz Cygert, Wiesław Grudzewski, Alek-sander Królak, Zygmunt Lisowski, Józef Majchrzak, Józef Rogalewski, Marek Skoraszewski, Zygmunt Stabrowski, Rajner Szic oraz Józef Torzewski. Platynowym Medalem im. Jana Kilińskiego została odznaczona Irena Hejduk.

Przedruk z gazety „Mała Firma” nr 3/2011Od redakcji: Szabla Kilińskiego została przyznana także

Pani Janinie Tyrcz. Jest to druga kobieta wyróżniona tym naj-wyższym rzemieślniczym odznaczeniem.

Kongres Rzemiosła Polskiego

Page 18: Nowiny rzemieślnicze nr 14

18 nr 14 | wrzesień 2011

31 maja br. na sesji Rady Powiatu Dzierżoniowskiego mia-ło miejsce niecodzienne wydarzenie – wręczenie dyplomów mistrzowskich i czeladni-czych rzemieślnikom. Zda-li oni w tym roku egzami-ny i uzyskali odpowiednie kwali"kacje w ramach pro-jektu „Masz kwali"kacje – potwierdź je” (szczegó-ły o projekcie na stronie www.cargo.wroclaw.pl). Na sesji było obecnych około dwudziestu rze-mieślników prowadzących działalność gospodarczą lub zatrudnionych w za-kładach rzemieślniczych, np. GEDEON z Dzierżo- niowa.

Na początku sesji zabrał głos Mirosław Socha, który był inspiratorem przeprowadze-nia tego projektu wśród rzemieślników powiatu dzierżoniow-skiego. Wspomniał, że rozpoczynając swoją drogę zawodową przed dwudziestoma laty, wybrał rzemiosło. Chociaż obowiązu-jące przepisy nie nakładały obo-wiązku przynależności do cechu rzemieślniczego, po pewnym czasie podjął decyzję uzyska-nia kwali"kacji mistrzowskich w zawodzie. Później rozpoczął w swoim zakładzie szkolenie zawodowe uczniów szkół za-wodowych. Następnie – zatrud-niając coraz więcej osób, które zmieniały swoje kwali"kacje – starał się zapewnić im możli-wość poszerzania wiedzy zawo-dowej. Prowadzona przez niego "rma GEDEON organizuje kilka-krotnie w ciągu roku szkolenia tematyczne.

Mirosław Socha stara się, by pracownicy zdobywali wyższe wykształcenie, podejmowali studia podyplomowe i uczest-niczyli w kursach zawodowych. Kilkakrotnie, we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy i Powiatowym Centrum Kształ-cenia Praktycznego w Bielawie, przeprowadził kursy dla osób bezrobotnych, które później znalazły zatrudnienie w jego "r-mie m.in. w takich zawodach jak monter systemów energetyki odnawialnej.

Projekt „Masz kwali"kacje – potwierdź je” realizowany jest przez "rmę Centrum Edukacji Zawodowej CARGO, której

siedziba znajduje się we Wrocławiu. Jest on skie-rowany do 400 miesz-kańców województwa dolnośląskiego oraz osób pracujących w tym regionie, w tym co naj-mniej 15 proc. kobiet w wieku od 18 do 64 lat. Następnie głos zabrał Marian Fornalski, Wice-prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wro-cławiu, która jest współ-organizatorem projek-tu. Jest on też Starszym Cechu Rzemiosł Budow-lanych we Wrocławiu.

Wymienił osiągnięcia Izby i przedstawił stan rzemiosła na Dol-nym Śląsku oraz zaprezentował współpracę z organizacjami rzemieślniczymi w Niemczech i Francji. W spotkaniu uczest-niczyła także Dr Agnieszka Nowopolska-Szczyglewska,

dyrektor Izby, która z po-chodzenia jest dzierżonio-wianką. Wspólnie z Maria-nem Fornalskim, ubranym w tradycyjny strój mistrza rzemiosła, wręczyli dy-plomy mistrzowskie oraz świadectwa czeladnicze przybyłym na spotkanie rzemieślnikom.

Dziękujemy Radzie Po-wiatu Dzierżoniowskiego, Panu Przewodniczącemu Jackowi Grzebieluchowi oraz Zarządowi Powiatu Dzierżoniowskiego ze Sta-rostą Januszem Guzdkiem na czele, że dają wyraz zainteresowania kondy-cją lokalnego rzemiosła i wspierają jego rozwój. Takie inicjatywy powiatu jak np. programy ograni-czania niskiej emisji czy termomodernizacji obiek-tów przysparzają rzemio-słu zleceń. Z kolei działa-nia wzmacniające rozwój przedsiębiorczości pozwa-lają na powiększenie kapi-tału ludzkiego.

Mirosław Socha

Realizacja projektu

„Masz kwalifikacje – potwierdź je”

Projekt „Masz kwali$kacje – potwierdź je” realizowany jest przez Centrum Edukacji Zawodowej CARGO z siedzibą w Jaworzynie Śląskiej. Jest on skierowany do 400 mieszkańców województwa dolnośląskiego oraz osób pracujących w tym regionie, w tym co najmniej 15 proc. ko-biet. Dotyczy osób w wieku od 18 do 64 lat, które z własnej inicjatywy chcą uzyskać formalne potwierdzenie posiadanych kwali$kacji, a co za tym idzie – deklarują chęć przystąpienia do egzaminu państwowego czeladniczego lub mistrzowskiego w jednym z dziesięciu zawodów branży budowlanej. Projekt wzbogaca rynek pracy w wykwali$kowa-nych pracowników oraz ułatwia przedsiębiorcom znalezienie odpo-wiednich osób.

Dolnośląska Izba Rzemieślnicza we Wrocławiu jest podwykonawcą projektu w zakresie przeprowadzania egzaminów kwali$kacyjnych. Umowa z Centrum Edukacji Zawodowej CARGO w powyższej sprawie została zawarta 25.11.2010 r. i realizowana będzie do 30.08.2012 r. W ramach podpisanej umowy Izba przeprowadzi egzaminy kwali$ka-cyjne na tytuł czeladnika dla 250 uczestników projektu oraz na tytuł mistrza dla 150 uczestników projektu.

Do dnia 31.08.2011 r. do egzaminów kwali$kacyjnych w Izbie przy-stąpiło 90 czeladników i 84 mistrzów w zawodach: elektryk, monter in-stalacji gazowych, monter instalacji i urządzeń sanitarnych, posadzkarz, betoniarz zbrojarz, murarz. We wrześniu br. zaplanowane są egzami-ny dla kolejnych uczestników projektu w zawodach: monter instalacji i urządzeń sanitarnych oraz monter instalacji gazowych.

Krystyna Drozd

Dyplomy wręczoneWIADOMOŚCI Z REGIONU

Page 19: Nowiny rzemieślnicze nr 14

24 lipca br. obchodziliśmy 92. rocznicę powstania Policji Państwowej. Święto zostało ustanowione przez Sejm RP w 1995 roku, na cześć powołania Policji Państwowej w 1919 roku.

Z tej okazji 26 lipca miały miejsce uroczystości na wrocławskim Rynku. O"cjalna część święta policjantów odbyła się we wro-cławskim ratuszu. Na inaugurację obchodów orkiestra Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu przemaszerowała wokół Rynku, dając znak do ich rozpoczęcia.

Uroczystości miały bardzo podniosły charakter. Wzięli w nich udział przedstawiciele władz miasta, województwa dolnoślą-skiego oraz najwyższych reprezentantów policji, m.in. Wojewo-da Dolnośląski Aleksander Skorupa, Wiceprezydent Wojciech Adamski, Komendant Główny Policji – Generalny Inspektor Po-licji Andrzej Matejuk. Wśród zaproszonych osobistości znalazło się wiele zacnych postaci ze świata biznesu, gospodarki oraz edu-kacji, w tym między innymi również przedstawiciele dolnoślą-skiego rzemiosła reprezentowani przez Prezesa Izby Zbigniewa Ładzińskiego oraz Wiceprezesa Mariana Fornalskiego.

W czasie uroczystości przyznawane były odznaczenia i akty nominacji na wyższe stopnie służbowe. Również rzemieślni-cy odznaczyli funkcjonariuszy policji z okazji ich święta. Złotym Medalem im. Jana Kilińskiego odznaczony został Generalny In-spektor Andrzej Matejuk oraz Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu Nadinspektor Zbigniew Maciejewski. Wręczenia dokonali osobiście Prezes Ładziński oraz Wiceprezes Fornalski. Druga część uroczystości odbywała się przed ratuszem, w pawi-lonach tematycznych. Prezentowany tam był najnowszy sprzęt wykorzystywany przez policjantów. Atrakcją były też występy orkiestr z Polski i Czech. Jakub Turański

Obchody Święta Policji

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Page 20: Nowiny rzemieślnicze nr 14

20 nr 14 | wrzesień 2011

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Droga zawodowa Stanisława Kibało budzi szacunek. Minęło właśnie pięćdziesiąt lat jego pracy w zawodzie

cukiernika. Wrażliwość na potrzeby innych wskazuje mu wciąż nowe obszary działania.

Wszystko zaczęło się 1 września 1961 roku. Wówczas Stanisław Kibało rozpoczął naukę i pracę w zawodzie cukiernika. Ucząc się w szkole na Wyspie Słodowej, pracował w ówczesnych Wrocław-skich Zakładach Pieczywa Cukierniczego. Był to zawód popularny i dający stabilizację, co zachęciło młodego Stanisława do konty-nuacji nauki w technikum i uzyskania specjalności technolog-pie-karz. Po siedmiu latach uzyskał dyplom mistrzowski w zawodzie cukiernik. Tak naprawdę to Pana Stanisława ciągnęło do obu zawo-dów: „Dominował we mnie zawód piekarza, ale zawsze miałem sympa-tię dla cukiernictwa”.

W październiku 1978 roku, jako 29-letni człowiek, otwiera w Gniecho-wicach prywatną piekarnię, produku-jącą chleb i wyroby piekarskie. Miesz-kając w Leśnicy, musiał jednak do Gniechowic dojeżdżać. Być może to zaważyło na decyzji o przeniesieniu się, a właściwie powrocie do Leśnicy.

W 1987 roku Stanisław Kibało objął mocno zdewastowany zakład, porzucony przez Wrocławską Spół-dzielnię Rolniczo-Handlową. Począt-ki były trudne, bowiem rozpoczął się okres modernizacji i rozbudowy zakładu. Z kadrami też nie było łatwo – dwóch pracowników i jeden uczeń. Aż osiem lat trwało wydeptywanie urzędniczych ścieżek, aby odkupić zakład od Gminy Wrocław.

Pan Stanisław przetarł innym rze-mieślnikom drogę, bowiem w 1995 roku, jako jeden z pierwszych, stał się właścicielem zakładu. Poprawił wa-runki pracy oraz warunki sanitarne piekarni. Po kilku latach produkcja rozwijała się, więc w 1998 roku powierzchnia zakładu wzrosła ze 149 do 300 m2. Nie wystarczyło to jednak na długo, toteż w latach 2004-2006 zakład zyskał ko-lejne 170 m2. Pozwoliło to na uruchomienie cukierni, zwiększając tym samym popularność zakładu. Obecnie w zakładzie zatrud-nionych jest 50 osób, w tym 7 osób niepełnosprawnych na spe-cjalnie stworzonych dla nich stanowiskach.

Kiedy pytam, co tak gna Pana Stanisława ciągle do przodu, do nowych działań, odpowiada wprost: „Pewnie mam już taki cha-rakter. Widzę potrzeby innych, więc chcę pracować dla ludzi”.

Mój rozmówca jest bardzo czynny nie tylko zawodowo, ale i społecznie. Od 1990 roku działa w Stowarzyszeniu Rzemieśl-

ników Piekarstwa RP, będąc członkiem Zarządu Głównego w Warszawie. Z ramienia Związku Rzemiosła Polskiego pracował w Krajowej Radzie Piekarzy i Cukierników. Od 1996 roku jest Star-szym Dolnośląskiego Cechu Piekarzy i Cukierników. W tym samym roku wybrano go do Rady Osiedla Leśnica, w której od początku jest przewodniczącym Zarządu Osiedla. Ta działalność bardzo po-maga mu w rozwiązywaniu problemów i działaniu na rzecz spraw innych. Po prostu wówczas lepiej rozumie ich potrzeby.

Wrażliwość na potrzeby innych i konkretne działania zostały dostrzeżone przez otoczenie Pana Stanisława. Zgłoszona została i przyjęta jego kandydatura na kawalera Zakonu Rycerzy Święte-

go Grobu Bożego w Jerozolimie. Jest on także kanclerzem Kapituły Krzyża Jadwiżańskiego. Ponadto od 2009 roku jest komandorem Komandorii Dolnośląskiej Orderu św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Posiada wie-le odznaczeń – wymieńmy niektóre z nich: Krzyż Komandorski I Klasy, Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi nada-ny przez Prezydenta RP. Posiada też Srebrny i Złoty, a ostatnio także Pla-tynowy Medal im. Jana Kilińskiego (najwyższe odznaczenie rzemieślni-cze). W 2005 roku został laureatem ogólnopolskiego konkursu Piekarz Roku. W 2002 roku zdobył pierwsze miejsce w ogólnopolskim konkursie Bezpieczna Piekarnia. Jest również laureatem prestiżowego Gryfa Dol-nośląskiego w 2007 roku. Jednak największą satysfakcję Panu Stani-sławowi sprawia niesienie radości dzieciom i młodzieży z para"alnej świetlicy Źródełko, którą od ponad dziesięciu lat wspiera pieczywem ze swojej piekarni.

Mając przed oczami tyle pól dzia-łalności, pytam Pana Stanisława: co dalej? Po chwili zadumy odpowiada:

„Nie lubię zbyt długo pełnić jednej funkcji. Uciekam od rutyny. Wiem, że należałoby powoli ‘odpinać’ te wagoniki, rezygnować z funkcji, pozostając być może doradcą”. Będzie ku temu okazja, ponieważ "rma jest rodzinna, Pan Stanisław prowadzi ją z żoną Lucyną. Pewnie stopniowo przekaże ją swoim dzieciom – synom Pawłowi i Jarosławowi oraz synowym Agnieszce i Bożenie. Już te-raz pracują oni razem w piekarni, zdobywając doświadczenie.

Kiedy siedzimy, rozmawiając i jedząc pyszny sernik na zimno oraz rogaliki bankietowe z jabłkiem, rozumiem, dlaczego Pan Sta-nisław czuł sympatię do cukiernictwa. Ja też bym ją czuł, mając takie specjały na wyciągnięcie ręki.

Tomasz Kapłon

Pracuję i chcę pracować dla ludzi

Page 21: Nowiny rzemieślnicze nr 14

21nr 14 | wrzesień 2011

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Wśród wrocławskich rzemieślników spotkać można osoby wykonujące swój zawód z pasją. Nawet jeżeli

jest to zawód mniej popularny, czy wręcz zanikający w dzisiej-szych czasach.

Z tego powodu chcemy Państwu przedstawić Cech Rze-miosł Włókienniczych i Odzieżowych we Wrocławiu. Sku-pia on krawców, których we Wrocławiu jest tylko dziesię-ciu! Starszym tego Cechu jest Wanda Fok. Pochodzi ona z rodziny o rzemieślniczych tradycjach – miała wśród naj-bliższych szewca, tapicera i stolarza, nic więc dziwnego, że małej Wandzi od najmłodszych lat towarzyszyło prze-konanie, że chce być krawcem. Zaczęła od szkoły zawodo-wej. Ucząc się pracowała, aby się utrzymać. Już jako uczen-nica miała swoje klientki. W tym zawodzie przeszła całą drogę zawodową – od ucznia u mistrza krawiectwa Mariana Suligi, poprzez czeladnika, aż do mistrza. Ma dwa dyplo-my: mistrza krawiectwa damskiego i męskiego oraz mistrza w projektowaniu odzieży. Miłość do tego zawodu pozostała jej do dziś: „Uwielbiam to, co robię. Gdybym urodziła się drugi raz, wybrałabym ten zawód. Jedynie inaczej pokierowałabym swoją drogą zawodową, by moja praca była bardziej widoczna”.

Jej zdaniem ten zawód, czy szerzej rzemiosło, nie było do-ceniane przez minione 50 lat. Stało jakby z boku, niewiele się dla niego robiło. W 1990 roku Wanda Fok przeszła „na swoje” i tak jest do dziś. Współpracuje z młodą projektantką ze Szwaj-carii, jest czynna zawodowo. Kiedy rozmawiamy, często dzwo-ni telefon, a klientki umawiają się na spotkanie.

Wanda Fok uważa swój zawód za twórczy. Jej zdaniem kra-wiec musi mieć umiejętności manualne, plastyczne, no i iskierkę talentu, bo jest to zawód artystyczny. Pani Wanda zawodowo nie przestaje mieć kontaktu z ludźmi, ale działa też na innych polach. Jest Starszym Cechu Rze-miosł Włókienniczych i Odzieżowych we Wro-cławiu przewodniczącą Komisji Egzaminacyjnej Czeladniczo-Mistrzowskiej w DIR. Jest też człon-kiem Zarządu Zrzeszenia Handlu i Usług we Wrocławiu, członkiem Krajowej Rady Kongrega-cji Przemysłowo-Handlowej OIG, Przewodniczą-cą Ogólnopolskiej Komisji Krawców i Rzemiosł Odzieżowo-Włókienniczych przy ZRP. Pani Wan-da przewodniczy także założonemu przez nią Klubowi Ludzi Twórczych i Aktywnych w Skałce, gdzie mieszka. Dodajmy, że zawsze walczyła o prawa pracownicze. W 1998 roku, jako jedyna z wrocławskiego rzemiosła, wzięła udział w straj-ku głodowym w sprawie odzyskania dla rzemio-sła pieniędzy po powodzi 1997 roku.

Mówiąc o Cechu, Pani Wanda wyraźnie podkreśla starania osób tworzących go. Dzięki tym ludziom Cech istnieje i dzia-ła, więc ich praca jest nieoceniona. Prosi więc, aby wszyst-kich wymienić. Są to: Joanna Gąska, Danuta Rodak, Antoni Wielądek, Honorata Kumańska, Maksymilian Świerkocki, Lucyna Kolbusz, Barbara Bajer, Krystyna Sieczkowska, Marlena Tarkowska.

Ważnym elementem działalności Cechu jest sfera chary-tatywna. Rozpoczęła się od współpracy Wandy Fok ze Spe-

cjalistycznym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym z ulicy Kamiennej. Najpierw było to sponsorowanie strojów gimna-stycznych, później wspólne organizowanie uroczystości wraz

z przygotowaniem strojów na rozmaite okolicz-ności. Ta współpraca trwa do chwili obecnej. Po-dobnie jest ze Stowarzyszeniem Dzieci Niepeł-nosprawnych Intelektualnie. Organizowane tam przez Cech lekcje projektowe czy wykonanie strojów do poloneza to tylko niektóre przykłady wspólnego działania.

Cech na przestrzeni minionych 65 lat działał bardzo prężnie – organizował zbiórki odzieży, pokazy mody i inne imprezy, pomagał domom dziecka, fundował książeczki mieszkaniowe. Partycypował też w s#nansowaniu insygniów dla Uniwersytetu Wrocławskiego. Rzemieślnicy wykonali togi, birety, kryzy dla senatu uczelni.

W rozmowie z Panią Wandą Fok wyczuwam u niej nutkę nostalgii. Dziś, w dobie produkcji ma-sowej, galerii, marketów zawód krawca jest nieco

usunięty w cień. Czy rzeczywiście tak jest? Zdaniem Pani Wan-dy, po przemianach 1989 roku sytuacja rzemiosła się zmieniła. Nie jest ono wspierane przez miasto, nie jest ani doceniane, ani dostrzegane. A przecież tradycje rzemiosła we Wrocławiu się-gają stuleci. Warto, nawiązując do tych tradycji, otworzyć się na współczesność. Rzemieślnicy byli, są i będą potrzebni. Zwłasz-cza tacy z pasją jak członkowie Cechu Rzemiosł Odzieżowych i Włókienniczych.

Tomasz Kapłon

Mam ten zawód we krwi

Page 22: Nowiny rzemieślnicze nr 14

22 nr 14 | wrzesień 2011

WIADOMOŚCI Z REGIONU

W siedzibie Cechu Rzemiosł Różnych i Małej Przedsię-biorczości w Wałbrzychu 25 maja br. miało miejsce

ważne spotkanie, dotyczące refundacji płacy i składek ZUS pracowników młodocianych. Uczestniczyli w nim przedstawi-ciele biura Senatora Romana Ludwiczuka, Poseł Katarzyny Mrzygłockiej, Posła Henryka Gołębiewskiego. Wziął w nim udział także dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Wałbrzychu, przedstawiciele Komendy OHP w Wałbrzy-chu, stowarzyszeń pracodawców, pracodawcy – instruktorzy nauki zawodu oraz dyrektor Zasadniczej Szkoły Zawodowej.

Spotkanie poświęcone było znacznemu ograniczeniu środków #nansowych na refundację kosztów kształcenia pracowników młodocianych w 2011 roku oraz na lata na-stępne. Zebrani zaproponowali wystosowanie listu doty-czącego tych kwestii do Premiera oraz do Minister Pracy i Polityki Społecznej. W liście tym obecni na spotkaniu wyra-żają zaniepokojenie sytuacją, w której zmniejszane są środki #nansowe Funduszu Pracy, przeznaczone na aktywne for-my przeciwdziałania bezrobociu. Wszak z niego pochodzą środki na pomoc pracodawcom w kształceniu pracowników młodocianych. Dodajmy, że w tej grupie wydatków planu-je się m.in. zmniejszenie o jedną trzecią kwot przewidzia-nych dla szkolących na refundację wynagrodzeń i składek ZUS-owskich oraz zmniejszenie o 20 proc. kwoty przewidzia-nej dla pracodawców na do#nansowanie kształcenia pra-cowników młodocianych.

Środki te miały służyć zachęcie i wsparciu pracodawców, by chcieli szkolić pracowników młodocianych w różnych zawodach na poziomie tzw. robotnika wykwali#kowanego. Na takiego pracownika rośnie zapotrzebowanie na krajo-wym rynku pracy.

Sytuacja ta budzi zdziwienie i niepokój, tym bardziej że w roku 2010 pracodawcy otrzymywali pisemne informacje z Dolnośląskiej Wojewódzkiej Komendy OHP we Wrocławiu.

Zawierały one zapewnienia, że wnioski pracodawców o re-fundację kształcenia pracowników młodocianych zostały rozpatrzone pozytywnie. Zapewniano też, że umowy z pra-codawcami będą zawierane – po dostarczeniu do OHP umów z uczniami w celu nauki zawodu – najpóźniej do 30 listo-pada 2010 roku. Tymczasem komendant główny OHP już we wrześniu 2010 roku polecił komendantom wojewódz-kim wstrzymanie zawierania ww. umów z pracodawcami. Od 1 października 2010 roku umowy nie są zawierane, a pracodawcy nie wiedzą, na czym stoją i jak należy postę-pować. Wielu z nich z tego powodu nosi się z zamiarem, by rozwiązać umowy o naukę zawodu z pracownikami młodo-cianymi i nie przyjmować nowych uczniów.

Takie postępowanie zagraża zasadniczemu szkolnictwu zawodowemu w Polsce, tym bardziej że w Niemczech wdra-żany jest program szkolenia dla uczniów z Polski, w którym oferuje się bezpłatną naukę zawodu, wyżywienie, zakwate-rowanie i wysokie wynagrodzenie (kilkakrotnie przewyższa-jące kwoty płacone w Polsce).

Ze spotkania przedstawicieli Związku Rzemiosła Polskie-go z Czesławą Ostrowską, Podsekretarz Stanu w Minister-stwie Pracy i Polityki Społecznej, wynika niewesoły wniosek. Ministerstwo chce położyć główny nacisk (a co za tym idzie – środki #nansowe) na #nansowanie różnych form bezrobocia szczególnie osób dorosłych, młodzieży zagrożonej wyklucze-niem społecznym, kształconej zawodowo w OHP. Chce także przeznaczyć środki na wspomaganie kształcenia w zawodach unikatowych i de#cytowych. Na spotkaniu ministerstwo wy-raziło pogląd, że zachodzi pilna potrzeba opracowania listy zawodów, w których istnieje największe bezrobocie, w celu wyłączenia ich z systemu refundacji. Jest to przejaw dyskry-minacji pracodawców chcących szkolić kolejne kadry w swo-ich zawodach.

Materiał z Cechu Rzemiosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości w Wałbrzychu

W sprawie refundacji nauki

Pod przewodnictwem Wicewojewody Dolnośląskiej Ilony Antoniszyn-Klik 4 kwietnia br. odbyło się inaugu-

racyjne posiedzenie zespołu ds. kobiet. Zespół został powoła-ny przy Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego (WKDS), a w jego skład weszli także reprezentanci Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu: Tamara Gorczycka-Cader oraz Roman Michalec. Posiedzenie zostało poprzedzone kon-ferencją prasową, na której przedstawiono założenia meryto-ryczne. W konferencji uczestniczyli m.in. Wicewojewoda Ilona Antoniszyn-Klik, Ewa Wolak – Poseł na Sejm RP, członkowie prezydium WKDS oraz Kanclerz Loży BCC Marek Woron.

Powołany zespół będzie zajmował się tematyką dotyczą-cą kobiet. Główne kierunki jego działalności to monitoro-wanie uczestnictwa kobiet w życiu publicznym Dolnego Śląska oraz działania na rzecz jego zwiększania. Będzie też

dbał o upowszechnianie oraz propagowanie problematyki przeciwdziałania dyskryminacji kobiet i wyrównywania ich szans na rynku pracy. Podejmie działania na rzecz zrówno-ważonego udziału kobiet i mężczyzn w procesie podejmo-wania decyzji na szczeblu regionalnym. Zajmie się także wdrażaniem Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w życiu lokalnym. Chodzi bowiem o wyrównywanie szans kobiet we wszystkich obszarach życia społecznego.

Z inicjatywy jednego z przedstawicieli DIR, uczestni-czącego w pracach zespołu ds. kobiet, została utworzona strona internetowa www.aterazkobiety.pl. Będą tam za-mieszczane materiały publicystyczne związane z kobietami i ich rozwojem.

Jakub TurańskiTomasz Kapłon

Teraz kobiety

Page 23: Nowiny rzemieślnicze nr 14

23nr 14 | wrzesień 2011

Lilla Jaroń (Wiceminister Edukacji Narodowej, wrocławian-ka), Zbigniew Ładziński (Prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślni-czej we Wrocławiu), Bronisław Pałys (Dyrektor Wydziału Pro-gramów Katolickich PSE „Polest” we Wrocławiu, kawaler Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie), Prof. Jan Skalik (pra-cownik naukowy Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu), Urszula Wanat (Radna Miasta Wrocławia), Ewa Kobel (historyk, Wicedyrektor XII LO we Wrocławiu) i Zygmunt Skrzypek (Star-szy Dolnośląskiego Cechu Rzemiosł Metalowych i Motoryzacyj-nych oraz Małej Przedsiębiorczości). Co łączy te osoby? Wszyst-kie włączono 18 czerwca do grona Komandorii Orderu Świętego Biskupa i Męczennika. Inwestytura odbyła się w kościele św. Jadwigi Śląskiej we Wrocławiu-Leśnicy, dzięki Stanisławowi Kibało, Komandorowi Dolnoślą-skiej Komandorii.

Jeśli Stanisława Kibało nasi Czytelnicy kojarzą z bran-żą piekarską, to mają rację. Od lat jest Starszym Dolno-śląskiego Cechu Piekarzy i Cukierników z siedzibą we Wrocławiu, ale jego zainteresowania sięgają znacznie dalej i szerzej, stąd aktywność społeczna na wielu po-lach – jest m.in. Przewodniczącym Zarządu Osiedla Leśnica, a wśród gremiów związanych z aktywnością charytatywną należy w pierwszej kolejności wymienić Zakon Rycerski Grobu Bożego w Jerozolimie, do któ-rego przyjęty został rok temu w katedrze w Sosnowcu podczas inwestytury, której przewodniczył zwierzchnik polskich bożogrobców – Prymas Polski senior kardynał Józef Glemp. Jest to zakon niezwykle elitarny, wywo-dzący się z tego samego pnia, co zakon maltański.

Dolnośląska Komandoria Orderu Świętego Biskupa

i Męczennika powiększyła się 18 czerwca o 18 osób i tym samym liczy 38 dam i kawalerów. Poprzed-nia inwestytura – i zarazem pierw-sza w dziejach Wrocławia – miała miejsce dwa lata temu. Do Orde-ru przyjęci zostali wówczas także członkowie braci rzemieślniczej: Sergiusz Siemionko (mistrz cu-kiernik), Marian Noweta (mistrz piekarski) i Ryszard Łużniak (mistrz cukiernik).

– Adresatem Orderu św. Stani-sława są ludzie szlachetni, którym nieobojętne jest dobro drugiego człowieka, są otwarci, angażują się charytatywnie, ubierając płaszcz damy czy kawalera Komandorii stają się ambasadorami idei, która zawsze była bliska idei wolnej Pol-ski – wszak św. Stanisław Biskup i Męczennik jest jednym z patro-nów naszego kraju – mówi Stani-

sław Kibało. – Ale to także zadanie, co dobrze rozumiał ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, ustanawiając Order św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Stwierdził, że ma być on „Praemiando Inicitat”, czyli „Nagradzając, Zachęca”.

Warto dodać, że zakon orderowy, jakim jest Komandoria Or-deru Świętego Biskupa i Męczennika, bliski jest ideom rzemiosła. Przez stulecia w szeregi cechów rzemieślniczych przyjmowano wyłącznie ludzi, od których wymagano wysokich standardów moralnych. Cechy były jednocześnie bractwa religijnymi. Ich ustrój zmieniono dopiero w XIX wieku. Marek Perzyński

Zakon orderowy bliski braci rzemieślniczej

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Page 24: Nowiny rzemieślnicze nr 14

24 nr 14 | wrzesień 2011

7 sierpnia br. był dla Cechu Rzemiosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości w Zgorzelcu bardzo uroczysty. Tego dnia obchodzono 90. urodziny jednego z założycieli Cechu – Pana Michała Dojlido. Michał Dojlido – kowal ze Sław-nikowic – przeszło 60 lat temu na Ziemiach Odzyskanych zakładał Cech w Zgorzelcu i po dziś dzień jest bardzo z nim związany.

Uroczystość zaczęła się mszą świetą w kościele parafial-nym w Sławnikowicach, następnie jubilat i jego goście uda-li się na przyjęcie. Dostojnego jubilata w tym dniu swoją obecnością uczcili znamienici goście. Wśród nich byli: Prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu Zbigniew Ładziński, ks. Prałat Józef Stec z Jeleniej Góry oraz Zarząd Cechu Rzemiosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości w Zgo-rzelcu ze Starszym Cechu Franciszkiem Wursztem na czele.

Na uroczystość przybyli pracownicy biura Cechu i rodzina jubilata. Prezes Zbigniew Ładziński obdarował jubilata Me-dalem 20-lecia Samorządu Jeleniej Góry, który przyznawa-ny jest działaczom samorządowym i gospodarczym. Jubilat otrzymał również okolicznościowy grawerton od Dolnoślą-skiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu.

Szacowny jubilat obdarowany został prezentami i narę-czem kwiatów. – Jesteśmy dumni i szczęśliwi, że wśród nas jest człowiek, który tworzył polskie rzemiosło – powiedział Prezes Ładziński.

Materiały z Cechu Rzemiosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości w Zgorzelcu

Dostojny jubilatWIADOMOŚCI Z REGIONU

Rzemieślnicza Zasadnicza Szkoła Zawodowa im. Stani-sława Palucha w Wałbrzychu po raz czwarty zorga-

nizowała Szkolny Dzień Rzemiosła. Znakomita pogoda po-zwoliła na to, aby obchody tegorocznego święta odbyły się na szkolnym boisku.

Młodzież i wspierający ją rzemieślnicy przygotowali sze-reg atrakcji. Był więc pokaz carvingu w wykonaniu Rajmunda Królika, autora licznych publikacji na temat dekoracji z owoców i warzyw. Młodzież miała możliwość sprawdze-nia swoich talentów w tej dziedzinie, nic więc dziwnego, że stoisko warsztatów carvingowych przez cały dzień było oblegane.

Kolejnymi punktami programu były pokazy taneczne, fryzjerskie, a nawet prezentacja mody zawodowej, czyli ubrań roboczych w kabaretowym stylu. Tu młodzież szcze-gólnie pokazała swoje umiejętności, a modele zbierali go-rące owacje.

Patronat nad całością sprawowali przedstawiciele wał-brzyskiego Cechu Rzemiosł w osobie Starszego Cechu Janusza Molendy i Dyrektora Biura Cechu Barbary Pisuli. Swoją obecnością młodzież zaszczycił Wiceprezydent Wał-brzycha Zygmunt Nowaczyk, któremu szczególnie bliskie są problemy oświaty zawodowej.

Specjalną atrakcją święta był mistrzowski pokaz Dariusza Jankowskiego z zakresu trendów i nowoczesnych technik strzyżenia i modelowania. Ta część miała miejsce w klasopra-cowni, a na widowni zasiedli oprócz adeptów sztuki fryzjer-skiej także widzowie.

Cały dzień upłynął nie tylko pod znakiem zabawy. Mimo przyjemności – występów muzycznych czy konsumpcji gril-lowanych kiełbasek – zarówno warsztaty carvingu, jak i fry-zjerskie miały wyraźnie edukacyjny charakter.

Tego dnia wszyscy uczniowie zademonstrowali swoje umiejętności, talenty i aktywność i trzeba dodać, że tego dnia nikt z nich nie pytał: ile do dzwonka? Szkolny Dzień Rzemiosła, wpisany w tradycję szkolną, ma na celu aktywi-zację młodych ludzi, wskazanie im alternatywnych sposo-bów spędzania czasu. Jest też elementem integracji, bo-wiem właśnie ona jest w dzisiejszych czasach najważniejsza dla środowiska rzemieślniczego. Młodzi adepci rzemiosła, zasilając szeregi Cechu, winni być tego świadomi. Jako przedstawiciele przyszłego small businessu muszą zdawać sobie sprawę, że w twardej grze rynkowej drobne przedsię-biorstwa nie stawią czoła gigantom. Jedynie zrzeszeni rze-mieślnicy mogą przetrwać skutecznie.

Materiał z Cechu Rzemiosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości w Wałbrzychu

Święto młodych rzemieślników

Page 25: Nowiny rzemieślnicze nr 14

25nr 14 | wrzesień 2011

1/(2 &,+&342 4562 %'/72 .+$.#*($85-)

$592 $:2 *5$.#2 4('2 +%,+ /(%$/(-

%4:;+78/2 +2 /'(*#$(.2 "/*95<2 -(-

9:*.=2/2%+4*(2/9/=2>2?:2':&:%:2%+)

?58'52 ?:.@(2,*'(%&/=4/+*&? 2 '2 &(.?+*:2ABC!

D:*'E%':-E82"/*9E2?*'(4:2.+9#$/.+ :62&/=2'

+?+8'($/(92)2%+&?: 8:9/<2.0/($?:9/<29(%/:)

9/2 8'52 &,+;(8'$+78/E2 0+.:0$E!2 C+%+4$/(

*'(8'29:2&/=2'2.+9#$/.:8-E2 ( $=?*'$E<2.?3)

*:2 #9+@0/ /:2 9+?5 + :$/(2 /2 :$F:@+ :$/(

,*:8+ $/.3 2 +*:'2 4#%+ :$/(2 '(&,+;#!2 G:.

,*'5'$:-(2 H$%*'(-2 B':&?+.<2 ?*($(*2 4/'$(&#<

8+:8I2/2,*('(&2C+0&./(F+2J+ :*'5&? :2J*($()

*3 2K/'$(&#2LC*'(%&/=4/+*852'2&(.?+*:2AMC

2& +-(-28+%'/($$(-2,*:852 5.+*'5&?#-E2NOP

> 8I+62'2*(F#;52/$?#/85-$/(2>2$:*'=%'/:2CQ!R2

H452 -(%$:.2 %'/:;:$/:2 ?(2 45;52 &.#?(8'$(<

:*?+2,+%$+&/62,+'/+92 /(%'52/2%+&.+$:)

0/62#9/(-=?$+78/2,*:8+%: 83 2N ;:78/8/(0/P

+*:' ,*:8+ $/.3 2 .:%*52 ':*'E%':-E8(-

':.*(&/(2.+9#$/.:8-/2/ CQ!2

D /E'(.2Q'(9/+&;:2C+0&./(F+2*(:0/'#-(2,*+)

-(.?2 LC#40/82 *(0:?/+$&2 : :%:,?:85-$+76

/ .+$.#*($85-$+762AMCR<2 2*:9:8I2.?3*()

F+2+*F:$/'+ :$(2&E2?*'5%$/+ (2&'.+0($/:<

9!2/$!2'2':.*(&#2.+$?:.?3 2'29(%/:9/<2.+)

9#$/.:8-/2.*5'5&+ (-28'520+44/$F#!2G:.293)

/2./(*+ $/.2,*+-(.?#2A+$/.:2C:%#8I2LQ()

:0/'+ :$52,*+-(.?2-(&?2+%,+ /(%'/E2$: 8'=)

&?+2 5*:@:$52,*'('2 ,+0&./8I2,*'(%&/=4/+*)

83 2,+F0E%2F;+&'E85<2@( CQ2 -(&?2 ?50.+2%0:

%#@58I!2SI8(952'9/($/62?+ 950$(2,*'(.+)

$:$/(<2 / %0:?(F+2 $:&'58I2 &'.+0($/:8I

(T9/(2#%'/:;2,+$:%2UVV2,*'(%&/=4/+*83

/ ,*:8+ $/.3 2 ;:7$/(2 ' &(.?+*:2 9/.*+

/ 9:;58I2"/*9R!2

B'.+0($/:2,+%$+&'E27 /:%+9+762%4:$/:2+2 /)

'(*#$(.2"/*952+*:'2,+.:'#-E<2@(2+%,+ /(%'/:0)

$+762':2?(2%'/:;:$/:20(@52':*3 $+2,+2&?*+$/(

;:78/8/(0/<2 -:.2 /2,*:8+ $/.3 !2W&'?:;?#-E2 /8I

+0=2 %+2 '9/:$<2 8+2 F :*:$?#-(2 8/EF;52 *+' 3-

.+$.#*($85-$+78/2&(.?+*:2AMC2$:2*5$.#!

X:*&'?:?+ 528I:*:.?(*2&'.+0(Y2+*:'2+%$+)

&'($/(2,*'5.;:%3 2%+2%+7 /:%8'(Y2#8'(&?)

$/.3 <2 8'5$/2 -(2 :?*:.85-$59/2 /2 $/(' 5.0(

,*'5%:?$59/!

S5.02 :*&'?:?3 2 ,*+ :%'+$52 -(&?2 (

&'5&?./8I29/:&?:8I<2 2.?3*58I2& +-(2&/()

%'/4529:-E2 /'452 *'(9/(70$/8'(2 /2 ?* :62 4=)

%'/(2%+2. /(?$/:2ZV[Z2*+.#!2W:@%52#8'(&?)

$/.2 4/(*'(2 *3 $/(@2 #%'/:;2 2 #'#,(;$/:-E)

858I2 :*&'?:?:8I2()0(:*$/$F+ 58I! !"#$%&!'()*+,#%!&)&-*)%$.#!$/0001-*2+3-1-4

!"#$%&'(#)*$+,-&./0)%1)&2+&34

12 marca 2010 r. weszła w życie ustawa z dnia 22 stycznia 2010 r. o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 28, poz. 145) wprowadzająca sankcje karne dla posiadaczy odpa-dów wymierzane w drodze decyzji administracyjnej. Przy czym nie wprowadziła nowych obowiązków sprawozdawczych w zakresie gospodarowania odpadami. Natomiast wprowadziła sankcje karne za niewywiązywanie się z nałożonego w 2001 r. obowiązku sporzą-dzania i przedkładania zbiorczych zestawień danych o odpadach.

Obowiązek sporządzania i przedkładania zbiorczego zesta-wienia danych o odpadach został ustanowiony ustawą z dnia 27.04.2001 r. o odpadach, która weszła w życie dnia 1.10.2001 r.

Zgodnie z art. 36 i 37 wspomnianej ustawy posiadacz odpadów, tj. wytwórca odpadów, prowadzący odzysk lub unieszkodliwianie od-padów oraz transportujący odpady jest zobowiązany do prowadzenia ewidencji odpadów, a następnie sporządzenia zbiorczego zestawienia danych o rodzajach i ilości odpadów, o sposobach gospodarowania nimi oraz o instalacjach i urządzeniach służących do odzysku i uniesz-kodliwiania tych odpadów za poprzedni rok kalendarzowy.

Obowiązek prowadzenia ewidencji nie dotyczy wytwórców odpadów komunalnych, a także wytwórców odpadów w posta-ci pojazdów wycofanych z eksploatacji, jeżeli pojazdy te zostały przekazane do przedsiębiorcy prowadzącego stację demontażu

lub przedsiębiorcy prowadzącego punkt zbierania pojazdów. Dodatkowo, zwolnione z ewidencji są odpady określone w Roz-porządzeniu Ministra Środowiska z dnia 11.12.2001 r. w sprawie rodzajów odpadów lub ich ilości, dla których nie ma obowiązku pro-wadzenia ewidencji odpadów oraz kategorii małych i średnich przed-siębiorstw, które mogą prowadzić uproszczoną ewidencję odpadów (Dz.U. nr 152, poz. 1735 z późn. zm).

Zgodnie z art. 79c ust. 3 ustawy o odpadach (Dz.U. z 2010 r. nr 185, poz. 1243, z późn. zm., zwanej dalej ustawą o odpadach) posiadacz odpadów bądź transportujący odpady, który – będąc obowiązany do prowadzenia ewidencji odpadów lub prze-kazywania wymaganych informacji lub sporządzania i przekazy-wania zbiorczego zestawienia danych lub sporządzania podsta-wowej charakterystyki odpadów lub przeprowadzania testów zgodności – nie wykonuje tego obowiązku albo wykonuje go nieterminowo lub niezgodnie ze stanem rzeczywistym, podlega karze pieniężnej w wysokości 10 000 zł.

Zgodnie z art. 79d ust. 5 ustawy o odpadach, w sprawach dotyczą-cych kar pieniężnych stosuje się odpowiednio przepisy działu III ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (tj. z 2005 r. Dz.U. nr 8, poz. 60 z późn. zm.), z tym, że uprawnienia organów podatkowych przysługują marszałkowi województwa. Anna Regner-Mikulska

Obowiązki sprawozdawcze w zakresie gospodarki odpadami

PORADNIK DLA PRZEDSIĘBIORCY

Page 26: Nowiny rzemieślnicze nr 14

26 nr 14 | wrzesień 2011

PORADNIK DLA PRZEDSIĘBIORCY

Ekoinnowacja to każda innowacja (nowa technologia, produkt, proces lub usługa), która może przyczynić się do ochrony środo-wiska lub wydajniejszego wykorzystania zasobów. Technologie środowiskowe to główny element podejścia Unii Europejskiej do ważnych wyzwań związanych ze środowiskiem, takich jak zmia-ny klimatu, niewystarczające zasoby naturalne i zmniejszająca się bioróżnorodność. Dysponujemy już technologiami pozwalającymi stawić czoło takim wyzwaniom, ale ich zastosowanie na skalę ko-mercyjną napotyka wiele przeszkód.

Aby umożliwić zastosowanie technologii środowiskowych na dużą skalę, konieczne jest usunięcie barier ekonomicznych i praw-nych, a także promowanie inwestycji i zwiększanie świadomości w tej dziedzinie. Szanse na zastosowanie technologii środowisko-wych są większe na jednolitym rynku europejskim niż na mniej-szych rynkach krajowych. Badania naukowe mają podstawowe znaczenie dla uwolnienia pełnego potencjału szybko rosnącego sektora ekoprzemysłu oraz dla stymulowania innowacji i tworze-nia miejsc pracy.

!"#$"%&"'()'$"%*'+',-$

(!"%./$0!&")-&'1

Świat musi stawić czoło poważnym problemom środowisko-wym, takim jak zmiany klimatu, zmniejszająca się ilość zasobów naturalnych, zanieczyszczenie powietrza i utrata bioróżnorodno-ści. Wszystkie te kwestie mogą mieć katastrofalne skutki dla życia na Ziemi. Aby uniknąć tych problemów lub je zminimalizować, ko-nieczne jest opracowanie nowych rozwiązań i technologii przyjaź-niejszych dla środowiska.

Europa musi osiągać więcej mniejszym kosztem. Podstawowe znaczenie ma maksymalne zwiększenie wydajności na wszystkich etapach produkcji. Ekoinnowacja to proces innowacyjny związany z opracowywaniem i wprowadzaniem na rynek nowych technolo-gii środowiskowych, produktów i usług pozwalających zmniejszyć ogólne oddziaływanie na środowisko. Połączenie przedsiębiorczo-ści i innowacji może przynieść efekt w postaci zrównoważonych rozwiązań pozwalających lepiej wykorzystywać cenne zasoby i redukować negatywne skutki uboczne gospodarki dla środowiska.

Technologie środowiskowe pomogą ograniczyć zużycie energii i zasobów oraz produkować mniej odpadów i zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych. Na przykład do zwalczania skutków zmian klimatycznych przyczynia się ograniczanie emisji poprzez oszczęd-ność energii podczas produkcji lub używanie samochodów bar-dziej przyjaznych dla środowiska.

2")345&'()#$4!(460#(.%,(!7.)$

)$!./0!('$70!8!")54'

Czyste i zdrowe środowisko ma zasadnicze znaczenie dla utrzy-mania dobrobytu i wysokiej jakości życia w Europie. Jednak do zapewnienia jakości życia konieczna jest również silna i konkuren-

cyjna gospodarka. Opracowywanie i promowanie nowych rozwią-zań ma podstawowe znaczenie dla uwalniania potencjału korzyści ekonomicznych poprzez obniżanie kosztów, innowacyjność i mię-dzynarodową wymianę handlową. Technologie ekologiczne po-zwalają otwierać potencjalne rynki, stymulować innowacyjność, zwiększać konkurencyjność Europy oraz tworzyć nowe miejsca pracy wymagające wysokich kwali#kacji.

Unia Europejska wprowadziła niedawno inicjatywę rynków pionierskich i określiła kilka sektorów rynku, które w przyszłości będą obszarami szybkiego wzrostu w Europie. Większość spośród sektorów określanych jako rynki pionierskie, np. zrównoważone budownictwo, recykling, bioprodukty i energia odnawialna, to za-razem główne rynki ekoinnowacji.

9!&":,$5#4;!0'$<0&#85)3=)!0.&!7.)

Nie tylko środowisko korzysta z ekoinnowacji. Z każdym rokiem rośnie światowy rynek produktów i usług środowiskowych. Silna pozycja Europy pozwala jej pełnić rolę lidera w wykorzystywaniu innowacji do zmagania się z dzisiejszymi wyzwaniami w dziedzinie środowiska, a także daje jej wyjątkową szansę na zwiększenie in-westycji w tym stosunkowo nowym sektorze.

W ostatnich latach ekoprzemysł stał się ważną częścią gospo-darki europejskiej. Szacunkowy obrót w tym sektorze wynosi ok. 227 mld euro, co odpowiada 2,2% PKB w UE – to więcej niż w europejskim sektorze kosmicznym czy farmaceutycznym. W sektorze zatrudnienie znajduje bezpośrednio 3,4 mln osób.

Rynek technologii środowiskowych zwiększa się wraz ze wzrostem ich potencjału. Wskaźnik wzrostu niektórych sektorów w Europie i na świecie jest znaczący – ponad 20% rocznie w dzie-dzinie źródeł energii odnawialnej, jak np. elektrownie wiatrowe. Europa posiada około jednej trzeciej światowego rynku technolo-gii ekologicznych, który do 2020 r. ma się według prognoz podwoić do poziomu 1 bln euro.

>'0)#0%$"#$"<0!"'8&'()6$"%()4:"

$='8'1$('64!"%./$('$0%(#4

Chociaż Europa ma opinię lidera w dziedzinie rozwoju nowych technologii, wprowadzenie na rynek produktów lub usług z etapu badań naukowych nie zawsze jest rzeczą łatwą. Istnieje wiele barier w rozwoju i szerszym zastosowaniu technologii środowiskowych.

Popyt rynkowy na technologie środowiskowe w sektorze pu-blicznym i prywatnym jest niewielki z wielu względów. Wśród nich wymienić można przywiązanie do obecnych technologii, wskaźni-ki cenowe faworyzujące rozwiązania o mniejszej ekoefektywności, utrudniony dostęp do środków #nansowych i niski poziom świa-domości konsumentów.

Przejście z technologii tradycyjnych na środowiskowe jest pro-cesem złożonym. Może się on wiązać z barierami ekonomicznymi, np. wyższymi kosztami inwestycji wynikającymi z postrzeganego ryzyka i znacznymi kosztami początkowymi. Czynnikiem blokują-

Ekoinnowacje – klucz do przyszłej konkurencyjności Europy

Page 27: Nowiny rzemieślnicze nr 14

27nr 14 | wrzesień 2011

PORADNIK DLA PRZEDSIĘBIORCY

cym transfer technologii z pracowni projektowej na linię produkcyj-ną jest również brak dostępności kapitału podwyższonego ryzyka.

Systemy pomocy dla innowacyjnych przedsiębiorstw są nie-wystarczające, niezbędne jest więc zwiększenie inwestycji pry-watnych w badania naukowe w całej Europie. Większe wsparcie potrzebne jest w dziedzinie badań stosowanych, szczególnie w zakresie współpracy między środowiskiem badawczym i sekto-rem przemysłu.

2'./3.'()#$<0&#85;'").)#?)$0%(46$

8!$5;!5!"'()'$;#./(!?!+))$70!8!")54!"%./

Obecne zadanie to poprawienie ogólnej ekologiczności pro-duktów na każdym etapie ich cyklu życia, promowanie i stymulo-wanie popytu na lepsze produkty i technologie oraz pomaganie konsumentom w dokonywaniu lepszych wyborów poprzez za-pewnianie im odpowiednich informacji.

Zrównoważona konsumpcja i produkcja pozwalają maksymal-nie zwiększyć potencjał przedsiębiorstw w zakresie przekształca-nia wyzwań środowiskowych w szanse ekonomiczne oraz zapew-nić konsumentom lepszą ofertę.

Aby zachęcić do powszechniejszego wykorzystywania tech-nologii przyjaznych dla środowiska, Unia Europejska stosuje takie środki, jak ekologiczne zamówienia publiczne (proces, w ramach którego władze publiczne starają się ograniczyć oddziaływanie na-bywanych przez siebie towarów i usług na środowisko), oznakowa-nie ekologiczne, zachęty #nansowe, dobrowolne porozumienia, normy przemysłowe i mechanizmy rynkowe, np. zbywalne pozwo-lenia na emisję. Dla przykładu oznakowanie ekologiczne pozwala konsumentom łatwo zidenty#kować i wybrać towary i usługi przyjazne dla środowiska, a system wery#kacji technologii środo-wiskowych, dzięki któremu uzyskuje się wiarygodne informacje dotyczące efektywności środowiskowej, pomoże producentom przekonać rynki o zaletach nowej technologii.

Unia Europejska przeznaczyła również konkretne środki #nan-sowe umożliwiające współdzielenie ryzyka związanego z inwesto-waniem w ekoinnowacje. Przepisy dotyczące pomocy państwa na rzecz ochrony środowiska naturalnego zmieniono, tak aby umożli-wić skuteczniejsze wspieranie technologii innowacyjnych.

Dowiedziono, że dobrze opracowane przepisy środowiskowe w takich dziedzinach jak odpady elektroniczne, rekultywacja gleb i kontrola zanieczyszczeń przemysłowych są czynnikiem stymulu-jącym innowacje. Wyniki przedsiębiorstw spełniających wymogi takich przepisów pokazują, że ich koszty ogólne uległy znacznemu zmniejszeniu.

@;0&%*'()#$<0&#"'+)

Aby Europa mogła zachować pozycję lidera rynkowego, ko-nieczne jest utrzymanie poziomu inwestycji na badania i rozwój w sektorach zależnych od nowych technologii. Unijny plan działań na rzecz technologii dla środowiska (ETAP) odegrał zasadniczą rolę w przydzielaniu środków na środowiskowe projekty badawcze oraz w niwelowaniu rozbieżności między badaniami naukowymi a rynkiem. Środki #nansowe na ten cel zostały zwiększone w ra-mach siódmego ramowego programu badawczego UE. Program ten jest głównym mechanizmem #nansowania badań przez UE. Z wynoszącego 32 mld euro budżetu na badania prowadzone w latach 2007-2013 blisko 30% zostanie przeznaczone na technologie środowiskowe. Obszary badań obejmują technologie wodorowe i ogniwa paliwowe, alternatywne źródła energii, składowanie dwu-

tlenku węgla, biopaliwa, efektywność energetyczną, gospodaro-wanie odpadami oraz technologie wodne.

Inwestorzy, np. banki, podmioty dostarczające kapitał podwyż-szonego ryzyka, fundusze inwestycyjne i towarzystwa ubezpie-czeniowe, mają coraz większą świadomość szans, jakie niosą ze sobą technologie środowiskowe. Na przykład inwestycje w czyste technologie stanowią obecnie ok. 10% łącznej wysokości kapitału podwyższonego ryzyka inwestowanego w Europie. Inwestycje ta-kie przyciągają zarówno małych, jak i dużych inwestorów. W ostat-nich latach zwiększyła się również odpowiedzialność społeczna podmiotów oferujących produkty #nansowe, w których uwzględ-nia się kwestie ochrony środowiska.

A5<:B<0'.'

Państwa członkowskie UE mają do odegrania istotną rolę we wspieraniu i promowaniu nowych technologii. Większość z nich opracowało krajowe „mapy drogowe” wdrażania planu działań na rzecz technologii dla środowiska, ze szczególnym uwzględnie-niem krajowych programów wspierających innowacje i technolo-gie środowiskowe.

Unia Europejska współpracuje również z innymi krajami i regio-nami w zakresie promowania zrównoważonego rozwoju na skalę globalną. Jest to szczególnie istotne w przypadku krajów rozwijają-cych się, w których coraz pilniejsza staje się potrzeba przeciwdzia-łania negatywnemu wpływowi działalności produkcyjnej i zmniej-szenia wpływu rosnącej liczby ludności na niewystarczającą ilość zasobów. Podczas dyskusji na szczeblu międzynarodowym Komi-sja Europejska czynnie opowiada się za zmniejszeniem lub likwida-cją cła na produkty, technologie i usługi związane ze środowiskiem.

2*)'('$"&!0.:"$4!(56*<.,)$)$<0!864.,)

Istnieje wiele dziedzin, w których technologia pomaga nam roz-wiązywać ważne problemy związane ze środowiskiem. Jednak sama technologia nie wystarczy. Konieczne są znaczne zmiany wzorców, zgodnie z którymi konsumujemy oraz wytwarzamy produkty i usłu-gi. Cena rynkowa wielu tradycyjnych produktów i usług często nie odzwierciedla związanych z nimi kosztów rzeczywistych.

Wytwarzanie produktów często wiąże się z emisją substancji szko-dliwych dla środowiska, ale nie jest to wliczone w ich cenę. Podobnie nie uwzględnia się kosztów opieki zdrowotnej związanych z choroba-mi wywołanymi odpowiednio wyższym poziomem zanieczyszczeń. W celu ochrony naszej planety trzeba, by europejscy konsumenci i pro- ducenci odegrali swoją rolę w rozwoju gospodarki o wysokiej efek-tywności energetycznej i niskim poziomie emisji dwutlenku węgla.

Źródło: © Unia Europejska, 2010, Komisja Europejska Środowisko

Opracowanie:Enterprise Europe Network

Dolnośląska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A.ul. Szczawieńska 2, 58-310 Szczawno-Zdrój

tel. 74 64 80 450faks 74 64 80 451

e-mail: [email protected]

Sieć Enterprise Europe Network jest #nansowana z budżetu Unii Europejskiej

ze środków Programu ramowego na rzecz konkurencyjności i innowacji na lata 2007-2013

oraz budżetu państwa

Page 28: Nowiny rzemieślnicze nr 14