Nasz Świat Nr 59

10
Cena 1 zł Numer 59 Maj 2006 Szkoła Podstawowa Nr 4 im. Mikołaja Kopernika w Andrychowie Nasz Świat Magazyn o uczniach, dla uczniów KONTROWERSYJNA DYSKOTEKA „Ania ze Wzgórza Nadziei” Będę przewodniczącą! Za co nauczyciel pobił Tomka? Herezje Którędy chodziliśmy, czyli XXXVII Rajd Wiosenny po Ziemi Andrychowskiej Rajd zimowy Przygoda z wapiennikiem Kopciuszek od kuchni

description

Gazetka szkolna "Nasz Świat" Szkoły Podstawowej Nr 4 w Andrychowie. Magazyn o uczniach, dla uczniów.

Transcript of Nasz Świat Nr 59

Cena 1 zł

Numer 59Maj 2006

Szkoła Podstawowa Nr 4 im. Mikołaja Kopernika w Andrychowie

Nasz ŚwiatMagazyn o uczniach, dla uczniów

KONTROWERSYJNA DYSKOTEKA

„Ania ze Wzgórza Nadziei”

Będęprzewodniczącą!

Za co nauczycielpobił Tomka?

Herezje

Którędy chodziliśmy, czyli XXXVII Rajd Wiosenny po Ziemi

Andrychowskiej

Rajd zimowy

Przygoda z wapiennikiem

Kopciuszek od kuchni

Strona 2 „Nasz Świat”

HerezjeListy Czytelników

Staś zabił dwie pentarki, dlatego że uważał, że chinina pomoże Nel.

Staś idąc w nocy do Lindego, zabił dwie pantery.

Staś dał Nel insulinę.

Staś i Nel puszczali latawce w baobabie.

Staś spotkał w obozie Mahdiego.

Linde poszedł do wioski.

Przedstawienie „ Kot w butach” przedstawiła Lidia Śliwek.

Nemeczek otwiera ślepia.

Puszczali latawce z góry Kalego.

Nel zachorowała na chininę.

Rzeka przepływająca przez Andrychów – Wisła.

„Toruńskie pierniki” – „Pioruńskie torniki”.

Pałac w Andrychowie to pałac Dąbrowskich.

Rodzice Stasia i Nel kopali kanał Sueski.

Poprosił obóz o chininę.

Moje ferie zimowe Moje ferie były bardzo wesołe. Jak chcecie się przekonać, to posłuchaj-cie. W piątek, gdy przyszłam ze szkoły, mama powiedziała mi, że w następną sobotę pojedziemy na basen do Wadowic. Ja od razu się zgodziłam, ponie-waż nigdy na nim nie byłam. Dopiero po jakimś czasie dowiedziałam się, że Łukasz, mój brat jedzie na tydzień do kuzyna. Zazdrościłam mu, ale i zorientowałam się, że nie ma cze-go zazdrościć dlatego, że gdy Łukasz gdzieś jedzie, to mama wtedy za to mi kupuje słodycze i pozwala mi dużo grać, nawet za niego na komputerze w grę, która nazywa się MU on Lone. Ja mam 337 punktów, 319 lvl, 148 lvl i 221 lvl. Można tam: jeść, pić, zabijać potwory, ubierać na siebie rzeczy, wymieniać się nimi, mieć swoje zwierzę, można po prostu wszystko. Wreszcie nadszedł dzień wyjazdu na basen. Gdy przyjechaliśmy, poszli-śmy się przebrać. Kiedy się już przebraliśmy, poszłam od razu do jacuzzi, a potem do zwłykłego basenu. To minęło bardzo szybko. Szkoda, ale poszli-śmy jeszcze na frytki. Potem pojechaliśmy do domu. Kiedy przyjechał Łukasz, chodziliśmy kupować ubrania, chodziliśmy na frytki, pizzę, kebab, jeździliśmy do Krakowa. To by³y najlepsze ferie z tych, które dotąd przeżyłam.

Tymcia

KONTROWERSYJNA DYSKOTEKA Dnia 27 kwietnia 2006 roku w naszej szkole odbyła się organizowana przez Radę Szkoły dyskoteka dla uczniów. Trzeba przyznać, że nie każdemu impreza przypadła do gustu. DJ Gruby (Mateusz Hupert) „puszczał” tylko muzykę techno i tzw. „wolne”, tak więc fani popu, metalu, regge, hip-hopu, czy też innego muzycznego gatunku, nie usłyszeli nic, co przypadłoby im do gustu. Muzykę można zali-czyć do słabych stron dyskoteki, ale nie dlatego, że była zła, poprostu była nudna i niezróżnicowana. Nasz szkolny melanż „obsługiwali” gimnazjaliści z Gimnazjum nr 2 w Andrychowie, którzy poprowadzili bufet, zajęli się sprze-dażą biletów, a nawet zamówili pizzę. Niestety nas, uczniów czwórki, nie poczęstowali. Tak więc dyskoteka wzbudzała wśród jej uczestników różne opinie, i te złe, i te dobre. Trudno jest nam rozdzielić je, przeliczyć i powiedzieć, czy dyskoteka udała się, czy też nie. Jedno jednak mogę stwierdzić na pewno - wielbiciele techno wyszaleli się niemiłosiernie.

KrooffciaDroga Krooffciu!

Nie rozumiem, dlaczego tak ostro oceniłaś czwartkową dyskotekę i cze-mu pisałaś w imieniu uczniów skoro widać, iż to są Twoje odczucia. Wiem, że Tobie mogła się ta dyskoteka nie podobać, ale to nie znaczy, iż była taka beznadziejna! Jeśli Tobie się nie podobała, to nie znaczy, że innym też! Uraziło mnie to, iż:- oceniasz typ muzyki granej przez DJ Grubego za techno, a to była muzy-ka klubowa (!),- szkolny melanż obsługiwali licealiści, a nie gimnazjaliści; jeśli już, to na pewno nie z „Dwójki” tylko spoza Andrychowa...,- pizzę zamówili, ponieważ cała ekipa złożyła się na nią z ,,własnej kieszeni”, bo pieniądze zebrane w czasie imprezy przekazano na cele charytatywne. Moim zdaniem oceniłaś dyskotekę, nie wiedząc, co naprawdę się wyda-rzyło w czasie jej trwania. Proszę, abyś następnym razem przemyślała, co chcesz napisać, gdyż odwrotu nie będzie..

Blondi

„Nasz Świat” Strona 3

Herezje

Made in SP 4 Andrychów

Po śmierci Linde poszedł sam do wioski.

Rzeczownik odpowiada na pytanie: co robi?

Arabowie to takie zielone stworki z czółkami.

Włożyli głowę w szparę desek.

Głuchoniemy obdartus.

Rodzice Stasia i Nel odkrywali kanały.

Redakcja: Co lubisz robić w wolnym cza-sie?Monika: Lubię chodzić z koleżankami i kolegami do pizzerii, często jeżdżę na basen i do „Sfery”.Redakcja: To musisz mieć wielu kolegów, koleżanek?!Monika: Mam dużo koleżanek i kumpli :)Redakcja: Jak często chodzisz na zakupy?Monika: Chodzę na zakupy trzy razy w tygodniu.Redakcja: Ile czasu Ci one zajmują?Monika: Nie dłużej niż 2 i pół godziny.Redakcja: To kiedy masz czas na naukę?!Monika: Na wszystko mam czas!Redakcja: Jakie jest Twoje hobby?Monika: Moim hobby jest gra w siatkówkę i tenisa ziemnego.Redakcja: Jakiej muzyki lubisz słuchać?

Jakie zespoły lubisz?Monika: Słucham metalu, techno itp. Lubię zespół Black Eyed Peas.Redakcja: Czy będziesz startować na prze-wodniczącą szkoły?Monika: Tak, będę startować.Redakcja: Do jakiego gimnazjum się wy-bierasz?Monika: Idę do Gimnazjum nr 2 w Andrychowie.Redakcja: Ilu do tej pory miałaś chłopa-ków?Monika: Około sześciu (śmiech).Redakcja: Ile najdłużej chodziłaś z chło-pakiem?Monika: Trzy miesiące.Redakcja: Jaka była najsmutniejsza chwila w twoim życiu?Monika: Gdy moja babcia zmarła (smu-

Będę przewodniczącą!

Wywiad z najpopularniejszą dziewczyną w naszej szkole, Moniką Darią Jarosz z klasy 5a

tek).Redakcja: A jaka najszczęśliwsza?Monika: Kiedy na urodziny dostałam pie-ska:). Redakcja: Jak się wabi?Monika: Mój pies wabi się Spike. Redakcja: Jakie masz plany na przy-szłość?Monika: Chcę zostać nauczycielką wycho-wania fizycznego, ewentualnie kosmetycz-ką lub fryzjerką.Redakcja: A na najbliższą?Monika: Zająć się sportem i nauką :-).

Rozmawiała Redakcja

Strona 4 „Nasz Świat”

Dnia 28 kwietnia 2006 roku klasy IV c, V c, VI d oraz grupa p. pe-dagog reprezentowały naszą szkołę na XXXVII Rajdzie Wiosennym po Ziemi Andrychowskiej z metą na Kocierzu.

Klasy IV c i VI d pojechały do Brzezinki Górnej i zielonym szla-kiem ruszyły na metę. Klasa V c pojechała do Targanic skąd wyszła na Jawornice. Z Jawornicy przeszli na Potrójną, a stamtąd przeszli na Kocierz.

Na mecie odbywały się konkur-sy: pierwszej pomocy, obrony cy-wilnej, piosenki turystycznej oraz różne „milkowe” konkursy. Nasza szkoła zajęła I miejsce pod wzglę-dem ilości uczestników i otrzymała puchar. Zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy do domów.

Na rajdzie było bardzo weso-ło. Sadzę, że takie rajdy powinny się odbywać częściej. Zachęcam wszystkich do uczestnictwa w tego rodzaju imprezach.

Historyczka

Którędy chodziliśmy, czyli XXXVII Rajd Wiosenny po Ziemi

Andrychowskiej

Dnia 10 lutego 2006 roku odbył się XXIX Rajd Zimowy po Ziemi Andry-chowskiej. Został on zorganizowany przez Centrum Kultury i Wypoczynku (CKiW) oraz Polskie Towarzystwo Turystyczno – Krajoznawcze (PTTK).

Ok. godziny 9.00 klasy Vc, Ve i VId

Rajd zimowy

wyruszyły spod SP4 w kierunku Pańskiej Góry.

Szliśmy po śniegu sięgającym niekie-dy do kolan. Zatrzymaliśmy się na chwilę, aby pozjeżdżać z górki. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie pies, który zaczepiał zjeżdżających.

Zrobiliśmy sobie przerwę na placu zabaw koło kościoła św. Macieja.

Następnie poszliśmy już w kierunku domu kultury, gdzie znajdowała się meta. Tam otrzymaliśmy gorącą herbatę i pącz-ki. Później odbyły się konkursy:

- konkurs piosenki turystycznej,- konkurs pierwszej pomocy,- konkurs krajoznawczy,- konkurs sprawnościowy (rzutki).

Wreszcie nastąpiło wręczenie nagród! Nasza szkoła otrzymała puchar za kon-kurs piosenki turystycznej, który odebrała pani Dyrektor. Natomiast zwycięzcą konkursu sprawnościowego został Dawid Kasperek z klasy Vc. Po rozdaniu nagród wróciliśmy pod szkołę, skąd rozeszliśmy się do domów.

Rajd był bardzo udany. Prosimy o więcej takich wycieczek.

Historyczka

Strona 5„Nasz Świat”

Dnia 24 kwietnia 2006 roku redakcja gazetki „Nasz Świat” udała się do Domu Kultury w Brzeźnicy na przegląd gazetek szkolnych. Na miejscu zostały rozdane nagrody dla najlepszych gazetek. W jury zasia-dali: Maria Biel – Pająkowa i Zbigniew Matejko. W konkursie uczestniczyło 28 gazetek:- 12 ze szkół podstawowych,- 10 z gimnazjów,- 6 ze szkół ponadgimnazjalnych. Wyniki konkursu:Szkoły podstawoweI miejsce: SP 2 Spytkowice „ Obserwator Szkolny” oraz Barwałd Górny „Migawki ze Szkolnej Ławki”II miejsce: SP Woźniki „Grosik” oraz Kalwaria Zebrzydowska „Co w Szkole Piszczy”III miejsce: SP 1 Chocznia „Radar”GimnazjaI miejsce: Gimnazjum w Brzeźnicy oraz gimnazjum w Rzykach „Kleksik”II miejsce: Gimnazjum nr2 w Andrychowie „Gimzetka”III miejsce: Gimnazjum w LanckoronieSzkoły ponadgimnazjalneI miejsce: LO nr 1 w Wadowicach „Peryskop”II miejsce: ZSP nr 1 w Wadowicach „Gryzipiórek”III miejsce: LO Andrychów „Bez Granic” Niestety, bez nagrody wróciliśmy do szkoły. Może za rok pójdzie lepiej?

Historyczka

Za co nauczycielpobił Tomka?

Gdy Tomek przyznał się, że podarł książkę, nauczyciel wpadł w szał. Tomek jak najszybciej wziął nogi za pas i roz-począł ucieczkę. Nauczyciel jednak go złapał i wyciągnął za kołnierz na środek klasy, gdzie brutalnie zbił kijem od miot-ły.

Nie jest to scenka z życia szkoły, tylko scena z filmu nakręconego przez klasę V B na podstawie lektury „Przygody Tomka Sawyera” Marka Twaina. W rolach głównych obsadzono Tomasza Kowalczyka (Tomek), Annę Budę (Becky) oraz Mateusza Pateraka ( nauczyciel Dobbins). Reżyserią zajął się mgr Piotr Szczepański. Film ten opowiada o dziewczynce (Becky), która przez przypadek rozerwała książkę nauczyciela. Kiedy nauczyciel

„Złote Pióra” rozdane!

zaczął szkukać sprawcy, całą winę wziął na siebie Tomek Sawyer, aby uratować dziewczynkę przed okrutną karą cielesną, której się bardzo bała, bo nigdy nie była bita. Wzburzony nauczyciel w końcu zła-pał Tomka i spuścił mu lanie na oczach całej klasy. Zachęcamy do jego obejrzenia w biblio-tece szkolnej. Jest to film krótki (6 min), ale w miarę dobry, bo śmieszny. W czasie komputerowego montażu scen, dodano do niego czołówkę i muzykę. Całość została

sfilmowana szkolnym aparatem cyfrowym, który posiada funkcję nagrywania filmów. Opinie na temat filmu prosimy wrzucać do naszej skrzynki, która znajduje się na parterze. Namawiamy Was, oczywiście, do tego, abyście również spróbowali nakręcić jakieś filmiki. Może wtedy zorganizujemy szkol-ny festiwal filmów krótkometrażowych?

Meto:-0

Kadr z filmu.

Strona 6 „Nasz Świat” Dnia 9 maja cala szkoła udała sie na wycieczki ekologiczno - przyrodnicze. Klasy 4 sprzątały brzegi Wieprzówki, 5 i 6 pojechały pociągiem do Inwałdu, gdzie oglądały wapiennik(6 klasy główny, a my środkowy). Zebraliśmy się pod szkołą o godzinie 7.00 i poszliśmy na dworzec PKP. Na dworcu czekaliśmy na pociąg, który jechał do Inwałdu. Kiedy dojechaliśmy na miej-sce, piąte klasy poszły za panią Ludmiłą Krawczyk szlakiem czarnym i żółtym do wapiennika, a szóste za panem Janem Zielińskim. Niestety, poszliśmy o 150 metrów za daleko. Na szczęście zobaczył to pan Zieliński. Przyszedł on do nas i zaprowa-dził w odpowiednie miejsce. Pan Zieliński opowiedział nam historię wapiennika. Obejrzeliśmy tam wapienną skałę ma-jestatycznie wznoszącą się nad małym zielonym bajorkiem. Po jej obejrzeniu był krótki odpoczynek i udaliśmy się pieszo zielonym szlakiem na Pańską Górę, na której zrobiliśmy krótki odpoczynek i ruszyliśmy w stronę szkoły. Wycieczka była udana i wynieśliśmy z niej wiele ciekawych informacji.

AB5BKW5C

Przygoda z wapiennikiem

Strona 7„Nasz Świat”

Dzień Europejski - fotoreportaż

6 maja 2006

Wiersze Krooffci:Zew

Oczy głębokieŹrenice szerokie

W odchłani tej duszy Utopić się chcęJak w runie lasu

W strumieniu czasuPłynę i płynę

Ścierając brzegZ rany na kostceSączy się krew

A ziemia brązowaJak kora drzewI zachód słońca

I ptasi śpiewTo głuche wołanie

Czy serca zew?

Mój żalMam do Ciebie żalO ciągłe oskarżenia

Stworzyłam własny światGdzie wreszcie Ciebie nie ma

Zamknęłam się na kluczI siedzę tam skulonaPomimo samotnościWciąż zadowolona

I chcę wyperswadowaćZ siebie złe wspomnieniapamiętaj mam swój świat

I swoje marzenia

W szaleńczym pędzieSiedziało ich dwoje

na przystani kajakówZ nadzieją w oczach

Doglądali ptakówI mimochodem

Nim się spostrzegłamTo już w ich stronę Szaleńczo biegłam

Biegnąc tak upadłamMnóstwo śniegu zjadłam

Na zimnym chodnikuJa w bereciku

Lecz mimochodemnim się spostrzegłamTo już w ich stronęszaleńczo biegłam

Biegnąc tak wciąż klęłamŻe o kamień się potknęłam

Usłyszała starsza paniJuż mnie krótką laską gani

Nie mimochodemBo już spostrzegłam

Z dala od babciSzaleńczo biegłam

JaMam tak samo jak inni ludzieI w niczym nie jestem lepsza

Tak samo co dzień rano się budzęTym samym oddycham powietrzem

Ale jednak na swój sposób jestem wyjątkowaMnóstwo wokół mnie jest osób

A ja jedna Krowa :)

Strona 8 „Nasz Świat”

Kukły w butach Dnia 27 lutego 2006 roku w Szkole Podstawowej nr 4 w Andrychowie ok. godziny 10 z okazji Święta Patrona Szkoły klasa VIb pod kierunkiem pani Lidii Siwek wystawiła sztukę teatralną pt.” Kot w butach”. Aktorzy kierowali lalkami wykonany-mi z materiału i pianki. W rolę Kota wcie-liła się Małgorzata Gondko, Młodzieńcem była Katarzyna Adamczyk, Magdalena Mistygacz wystąpiła w roli Królewny, na-tomiast Króla zagrał Arkadiusz Wandor. Czarodziejem była Agnieszka Kolasa. Aktorzy grali dobrze i nie zapominali tekstu. W tle sceny rozwieszono niebie-skie płótno, na którym były drzewa, młyn a także zamek. Aktorzy byli ubrani na czarno. W tle było słychać muzykę i efek-ty akustyczne, np. ryk lwa. W czasie ślubu usłyszeliśmy marsz weselny Mendelsona. Przedstawienie było udane i podobało się większości osób, lecz - wg mnie - akto-rzy za cicho wygłaszali swoje kwestie.

Historyczka

Kopernikowisko w naszej szkole

Dnia 27.02 br. w naszej szkole odbył się ,,Dzień Patrona”. Po części oficjalnej na sali gimnastycznej, na której nagrodzeni zostali mistrzowie poszczególnych przed-miotów, o godzinie dziesiątej klasa 6b zaprezentowała sztukę teatralną pt. ,,Kot w butach” . Następnie wszyscy rozeszli się do swo-ich klas, a piątoklasiści zostali na konkur-sie wiedzy o Mikołaju Koperniku. W tym czasie czwartoklasiści mieli przygotować prace plastyczne, a szóste klasy przygoto-wały gazetki związane ze wszechświatem, kosmosem i Mikołajem Kopernikiem. W Kawiarence „Pod gwiazdami”, którą przy-gotowała klasa 5b, można było zjeść pysz-ne ciasto, wypić herbatę, kawę lub zimne napoje. Natomiast 3d przygotowała loterię fantową, na której za symboliczną opłatą były wspaniałe nagrody do wylosowania np. pluszowe misie, zabawki lub książki. Później klasa 6b odegrała na Sali gimna-stycznej ,,Kopciuszka” po angielsku. „Dzień Patrona Szkoły” był udaną im-prezą. Takie dni pomagają poznać historię naszej szkoły i naszego patrona Mikołaja Kopernika.

Qba i fan Balcerowicza

Strona 9„Nasz Świat”

Pewnego zimowego dnia razem z ko-leżankami z 6b wpadłyśmy na pomysł wystawienia scenki na języku angielskim. Klaudia Urban wzięła się za sprawy or-ganizacyjne. Dobrała nam role i zajęła się przetłumaczeniem tekstu skróconej wersji „Kopciuszka”. Po lekcjach zostawałyśmy na próby i szlifowałyśmy kwestie. Na po-czatku nie było łatwo, ale z czasem wycho-dziło nam to coraz lepiej. Wystawiłyśmy pierwszy raz „Kopciuszka” na lekcji. Pani Marzena Nowak powiedziała nam, że mogłybyśmy

Kopciuszek od kuchni

przecież wystawić go przed całą szkołą, na przykład na jakimś apelu. Dziewczynom spodobał się ten pomysł. Nasza nauczy-cielka dopisała więcej kwestii i przydzie-liła pozostałe role - kucharek, rodziny macochy sióstr, dżentelmenów na balu. Chłopcy z naszej klasy spisali się wspania-le. Wytrwale ćwiczyli poloneza, chociaż - jak sądzę- wcale im się to nie podobało. Próby trwały około miesiąca. Byliśmy już gotowi. Pierwsze dwa występy odbyły się na wywiadówkach. Rodzicom podobał się

spektakl, mimo że większość z nich nie rozumiała angielskich kwestii. Następnie nadszedł Dzień Patrona Szkoły. Kolejny występ, ale tym razem przed uczniami szkoły. Myślę, że nie było źle, chociaż niewątpliwie towarzyszyły nam emocje trudne do opanowania. Po Święcie Patrona Szkoły „Kopciuszka” już nie wystawialiśmy. Mimo to na pew-no każde z nas pamięta wykute na blachę słówka...

Krooffcia

Wyjazd do Banialuki

Dnia 6.02.2006r. nasza klasa 5b wybrała się do Teatru Lalkowego ,,Banialuka” w Bielsku-Białej. Zbiórka była przed szkołą, o godzinie 9:45. Wyjechaliśmy do teatru autobusem. Towarzyszyła nam klasa 1b. Gdy dojechaliśmy na miejsce, zostawili-śmy ubrania w szatni. Wreszcie weszliśmy na salę widowiskową. Byliśmy zaskocze-ni, że spektakl nie nosił nazwy ,,Piękna i Bestia” a ,,Zielony Wędrowiec”. Rozsunęły się kurtyny i na sali zapad-ła cisza. Przedstawienie rozpoczęło się piosenką. Scenografia składała się z kon-strukcji stalowej, na której aktorzy skakali, biegali, przesuwali ją. Stroje były bardzo ładne. Najbardziej podobały mi się efekty

specjalne, których nie brakowało w tym przedstawieniu np. gdy folią zasłoniono scenę, wpuszczono dym i wniesiono lustro, jeden z aktorów udawał, że płynie. Historia była o wędrowniku, który szukał zielonej krainy, aby kolegom udo-wodnić, że taka istnieje. Chodził po innych krainach np. żółta, czerwona, szara, purpu-rowa, mgły, niebieska. Po spektaklu poszliśmy zwiedzać kuli-sy. Zwiedziliśmy warsztaty stolarskie lalek i byliśmy nawet pod sceną.Teatr jest miły i przytulny. Wracając z Bielska-Białej autokarem, śpiewaliśmy i dzieliliśmy się wrażeniami. Przyjechaliśmy ok.13:00. Uważam, że wycieczka była udana. Mam nadzieję, że jeszcze tam pojedziemy.

T.K.

Red. nacz.: Piotr SzczepańskiRedaguje zespół uczniów SP 4Skład: Piotr SzczepańskiDruk: SP 4 w Andrychowiee-mail: [email protected]

Szkoła Podstawowa Nr 4im. Mikołaja Kopernika

w Andrychowieul. Włókniarzy 10 a

telefon: 033 875 20 [email protected]

http://www.sp4an.internetdsl.pl/

Nasz ŚwiatMagazyn dla uczniów

Numer 59

Nowa strona internetowa! Z dniem 8 marca br. zaczęła działać nowa strona internetowa naszej szko-ły. Stworzona została przez Panią Ewę Szemlę. Zajęło to bardzo dużo czasu, ale strona jest według mnie świetnie zrobiona. Są na niej przekierowania do różnych ciekawych stron np. Sieciaki lub Dziecko w Sieci. Umieszczono również na niej wyniki kon-kursów, mistrzowie przedmiotowi (razem ze zdjęciami) oraz wędrówka po szkole. Można też sprawdzić pogodę. Jest na pew-no lepsza od starej, na której były czasami rzeczy nieaktualne. Wyniki konkursów to bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ - nie wychodząc z domu - możemy spraw-dzić, jak nam poszło w danym konkursie. Gorąco zapraszam do odwiedze-nia naszej nowej strony internetowej (www.sp4an.internetdsl.pl).

Misiek

3.03.06r. o godz. 10.30 w Miejskim Domu Kultury w Andrychowie gru-pa z Narodowego Teatru Edukacji we Wrocławiu przedstawiła sztukę pt.”Ania ze Wzgórza Nadziei”. Scenariuszem i reżyserią zajął się Robert Stępień, a scenografią i kostiu-mami Bianca Torossian. Aktorami byli Małgorzata Korbecka, Michał Hachlowski, Robert Stępień i Krzysztof Weber. Mimo że w sztuce wzięło udział tylko 4 aktorów, na scenie pojawiło się wiele po-staci, bo ci sami aktorzy grali różne role. Na scenie znajdował się namalowany

DYSKOTEKA WALENTYNKOWA

W Dzień Świętego Walentego wszyscy zakochani uczniowie naszej szkoły szaleli na parkiecie sali gimnastycznej. Zaczynajac od dzikiego szału w rytm typowej „techniawy”, kończąc na wzajem-nym sklejeniu, podczas wolnych gitaro-wych brzdęków. Nie zabrakło sympatycz-nych dedykacji i miłej atmosfery. Pomimo że nie przyszło zbyt wiele osób, dyskoteka się udała. Bliżej nie wiadomo, czy podczas imprezy każdy znalazł swoją drugą połówkę, ale jeśli udało się zbratać choć jedną parę, to było warto ją organizo-wać.

KrooffciA

KANGUR 2006

Dnia 9 marca o godzinie 9.50 w naszej szkole odbył się konkurs matematyczny KANGUR 2006. Organizatorem był pan Krzysztof Sobita, nauczyciel matematyki z naszej szkoły. Był to konkurs dla III, IV, V i VI klas. Uczniów podzielono na dwie grupy: gru-pa I klasy III i IV, grupa II klsy V i VI. Rozdano karty na odpowiedzi. Wszyscy bardzo się starali, ale zadania były na wy-sokim poziomie. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w czerwcu br.

Tomek Szewczyk

W naszej szkole powstała AGENCJA. Prawdziwa AGENCJA

Szkolna Agencja Fotografii Artystycznej - SzAFA. Bardzo chcemy, aby za pośred-nictwem naszej Agencji szaleni, szkolni fotografowie - artyści mogli się ujawnić i zaprezentować swoje prace na forum szkoły.

Uważamy, że fotografia, to coś więcej niż zwykłe zdjęcie. Ma swój styl. Może przestraszyć, zaskoczyć, rozśmieszyć, a nawet uczyć. Wszystko zależy od wrażli-wości i spostrzegawczości fotografa .

Aby zachęcić wszystkich pasjona-tów fotografii do współpracy z SzAFą, dziewczyny z VIb zorganizowały kon-kurs fotografii artystycznej – „Fotki z (pod)tekstem”. Podtekst można rozumieć jako tekst dwuznaczny w odniesieniu do fotki (np. fotka bąbla na nosie i podpis „jak ja kocham komary”) lub przekornie jako tekst pod fotką.

Konkurs wymaga nieco gimnastyki sza-rej substancji w zgrubieniu szyjnym, ale to tylko na zdrowie, jak każda gimnastyka. Zapewniamy, że końcowym efekcie da wiele satysfakcji uczestnikom.

Zapraszamy wszystkich do SzAFy. Zapewniamy dużo emocji i świetną zaba-wę wszystkim, zarówno fotografom jak i zwykłym oglądaczom.

Agentka z SzAFy

„Ania ze Wzgórza Nadziei”

strych, na którym stało łóżko wykorzy-stane później jako statek, kufer, w którym chowała się Ania i wieszak wykorzystany jako mikrofon i gitara. Muzyka, którą zajął się Igor Greek, była dopasowana do poszczególnych scen np. wejście Śmierci, rejs statkiem. Śpiewano także piosenki od hip-hopu po rock. Rzutowi kostek, burzy towarzyszyły specjalne efekty dźwiękowe. Przedstawienie było ciekawe i interesu-jące, aktorzy grali bardzo dobrze.Zachęcam do jego obejrzenia.

Ania B.