Mgr 3(220) luty 2015a

12
DWUTYGODNIK www.regionalna.waw.pl Kaskady Krucza Ząbki, ul. Szwoleżerów 129 22 781 01 48 605 095 555 ziolkowski.info.pl PRZYJDŹ! SPRAWDŹ! NEGOCJUJ! SPELNIAMY MARZENIA Skuteczna reklama! Zadzwoń: 600 293 129 Jesteśmy na Facebooku Zapraszamy na konsultacje irydologiczne GAZETA BEZPŁATNA „Nie sprzedamy się za 40 mln”, „Precz z mafią śmiecio- wą”, „Precz z wysypiskiem” – transparenty tej i podobnej treści przynieśli na sesję rady powiatu mieszkańcy Micha- łowa oraz przedstawiciele Stowarzyszenia Obrońców Naturalnych Dóbr Mazow- sza „Zielony wiąz”. Zgodnie z decyzją starosty wołomiń- skiego z 17 grudnia 2014 r., na terenie gminy Zielonka, sąsiadującym z Michałowem, powstanie składowisko odpa- dów dla warszawskiego MPO. Mieszkańcy Michałowa nie zgadzają się z tą decyzją, nie chcą mieć w pobliżu domów wysypiska śmieci. Stąd ich obecność na sesji rady powia- tu, próba przedstawienia swo- ich racji i wołanie o pomoc. Przedstawicielka kilku- Spór pomiędzy Zielonką i Ząbkami rozpoczął się prak- tycznie z chwilą przekształ- cenia miejskich zakładów w niezależne spółki. To właśnie wtedy przestała obowiązywać umowa cywilno-prawna, na mocy której Zielonka przeka- zywała swoje ścieki do Ząbek. Nowe spółki powinny pod- pisać nową umowę, lecz do tej pory do tego nie doszło. Negocjacje ciągną się latami i rozwiązania, które satys- fakcjonowałoby obie strony, wciąż nie widać. Infrastruktu- ra wodno-kanalizacyjna po- została jednak ta sama i ścieki płyną dalej, jak płynęły przed wygaśnięciem porozumienia. Dla Ząbek sprawa staje się co- raz bardziej uciążliwa. Ząbkom grożą kary Docelowym odbiorcom ścieków z Zielonki i Ząbek jest Miejskie Przedsiębior- stwo Wodociągów i Kanali- zacji w m.st. Warszawie. Sto- łeczna spółka dyktuje swoje warunki, do których PGK Ząbki po prostu musi się do- stosować. (dokończenie na str. 4) Śmierdząca sprawa Od początku 2009 roku ścieki z Zielonki są bezumownie przekazywane do Ząbek, skąd płyną kanałem prosto do War- szawy. Próby podpisania umowy od lat tkwią w martwym punkcie, ponieważ Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanaliza- cji w Zielonce sp. z o.o. nie zgadza się na warunki, stawiane przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Ząbkach sp. z o.o. Człowiek walczy z człowiekiem Nr 3(220) 12 lutego 2015 ISSN 1731-013X dziesięciu protestujących osób w skrócie przedstawiła histo- rię walki prowadzonej prze- ciwko powstaniu składowiska. – W Michałowie zabudowania są około 300 metrów od plano- wanej inwestycji. (dokończenie na str. 5) W Kobyłce taniej za wodę i ścieki W porównaniu do ubiegło- rocznych stawek, ceny zostały obniżone o 15 gr za metr 3 ście- ków i o 4 gr za metr 3 pobranej wody. Wniosek taryfowy z nowymi taryfami Przedsię- biorstwo Wodociągów i Kana- lizacji sp. z o.o. w Wołominie przedstawiło do akceptacji burmistrzowi, Robertowi Ro- guskiemu. Zarówno burmistrz, jak i komisje rady, zaopiniowały wniosek z obniżonymi taryfami pozytywnie. Kobyłkowscy radni jednogłośnie podjęli uchwałę w spra- wie zatwierdzenia taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzenia ścieków, obowiązujących od 1.03.2015 r. do 29.02.2016 r. Na sesji, 9 lutego, obecny był prezes PWiK, Paweł Solis, który zapowiedział, że przed- siębiorstwo zaczęło obniżać ceny za usługi i jeśli na tere- nie miasta będzie przybywało podłączeń, to ceny będą nadal spadały. – Na taryfę składa się wiele czynników, ale musimy brać pod uwagę, żeby cena wody i ścieków nie rzutowała tak mocno na utrzymanie go- spodarstw domowych – mówił prezes Solis i jednocześnie za- pewniał, że PWiK dobrze dba o swoich klientów: - Działamy 24 godziny na dobę, doradza- my, ułatwiamy mieszkańcom życie. Każdy, kto z nami pod- pisze umowę, ma gwarancję serwisowania, nie ma przerw w dostarczaniu wody. Prezes Paweł Solis mówił także o planach inwestycyj- nych na terenie Kobyłki oraz szczegółowo odpowiedział na pytanie przewodniczącej rady Ewy Jaźwińskiej o zabezpie- czenie dostarczania wody w przypadku zdarzeń losowych, a raczej pogodowych, takich chociażby jak częste ostatnio na naszym terenie wichury. Red. Paweł Solis, prezes PWiK - chleb razowy - 2,20; - chleb wiejski - 2,70; - chleb orkiszowy - 6,50/kg; - sernik - 17,50/kg; Zapraszamy do najlepszej cukierni w mieście. Polecamy w cenie promocyjnej: ZAPRASZAMY! Ząbki ul. Orla 8 lok. 68 - Rafaello - 19,90/kg; - ciasto waniliowe - 14,50 kg. A także wiele innych wypieków. Zapraszamy na pyszne pączki!

description

 

Transcript of Mgr 3(220) luty 2015a

Page 1: Mgr 3(220) luty 2015a

DWUTYGODNIK www.regionalna.waw.pl

Kaskady Krucza Ząbki, ul. Szwoleżerów 129

22 781 01 48605 095 555ziolkowski.info.pl

PRZYJDŹ! SPRAWDŹ!NEGOCJUJ!

SPEŁNIAMY MARZENIA

Skuteczna reklama!Zadzwoń: 600 293 129

Jesteśmy na Facebooku

Zapraszamy na konsultacje irydologiczne

GAZETA BEZPŁATNA

„Nie sprzedamy się za 40 mln”, „Precz z mafią śmiecio-wą”, „Precz z wysypiskiem” – transparenty tej i podobnej treści przynieśli na sesję rady powiatu mieszkańcy Micha-łowa oraz przedstawiciele Stowarzyszenia Obrońców

Naturalnych Dóbr Mazow-sza „Zielony wiąz”. Zgodnie z decyzją starosty wołomiń-skiego z 17 grudnia 2014 r., na terenie gminy Zielonka, sąsiadującym z Michałowem, powstanie składowisko odpa-dów dla warszawskiego MPO.

Mieszkańcy Michałowa nie zgadzają się z tą decyzją, nie chcą mieć w pobliżu domów wysypiska śmieci. Stąd ich obecność na sesji rady powia-tu, próba przedstawienia swo-ich racji i wołanie o pomoc.

Przedstawicielka kilku-

Spór pomiędzy Zielonką i Ząbkami rozpoczął się prak-tycznie z chwilą przekształ-cenia miejskich zakładów w

niezależne spółki. To właśnie wtedy przestała obowiązywać umowa cywilno-prawna, na mocy której Zielonka przeka-

zywała swoje ścieki do Ząbek. Nowe spółki powinny pod-pisać nową umowę, lecz do tej pory do tego nie doszło. Negocjacje ciągną się latami i rozwiązania, które satys-fakcjonowałoby obie strony, wciąż nie widać. Infrastruktu-ra wodno-kanalizacyjna po-została jednak ta sama i ścieki płyną dalej, jak płynęły przed wygaśnięciem porozumienia. Dla Ząbek sprawa staje się co-raz bardziej uciążliwa.

Ząbkom grożą kary

Docelowym odbiorcom ścieków z Zielonki i Ząbek jest Miejskie Przedsiębior-stwo Wodociągów i Kanali-zacji w m.st. Warszawie. Sto-łeczna spółka dyktuje swoje warunki, do których PGK Ząbki po prostu musi się do-stosować.

(dokończenie na str. 4)

Śmierdząca sprawaOd początku 2009 roku ścieki z Zielonki są bezumownie

przekazywane do Ząbek, skąd płyną kanałem prosto do War-szawy. Próby podpisania umowy od lat tkwią w martwym punkcie, ponieważ Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanaliza-cji w Zielonce sp. z o.o. nie zgadza się na warunki, stawiane przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Ząbkach sp. z o.o.

Człowiek walczy z człowiekiem

Nr 3(220) I  12 lutego 2015 I  ISSN 1731-013X

dziesięciu protestujących osób w skrócie przedstawiła histo-rię walki prowadzonej prze-ciwko powstaniu składowiska. – W Michałowie zabudowania są około 300 metrów od plano-wanej inwestycji.

(dokończenie na str. 5)

W Kobyłce taniej za wodę i ścieki

W porównaniu do ubiegło-rocznych stawek, ceny zostały obniżone o 15 gr za metr3 ście-ków i o 4 gr za metr3 pobranej wody. Wniosek taryfowy z nowymi taryfami Przedsię-biorstwo Wodociągów i Kana-

lizacji sp. z o.o. w Wołominie przedstawiło do akceptacji burmistrzowi, Robertowi Ro-guskiemu. Zarówno burmistrz, jak i komisje rady, zaopiniowały wniosek z obniżonymi taryfami pozytywnie.

Kobyłkowscy radni jednogłośnie podjęli uchwałę w spra-wie zatwierdzenia taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzenia ścieków, obowiązujących od 1.03.2015 r. do 29.02.2016 r.

Na sesji, 9 lutego, obecny był prezes PWiK, Paweł Solis, który zapowiedział, że przed-siębiorstwo zaczęło obniżać ceny za usługi i jeśli na tere-nie miasta będzie przybywało podłączeń, to ceny będą nadal spadały. – Na taryfę składa się wiele czynników, ale musimy brać pod uwagę, żeby cena wody i ścieków nie rzutowała tak mocno na utrzymanie go-spodarstw domowych – mówił prezes Solis i jednocześnie za-pewniał, że PWiK dobrze dba o swoich klientów: - Działamy 24 godziny na dobę, doradza-my, ułatwiamy mieszkańcom życie. Każdy, kto z nami pod-pisze umowę, ma gwarancję serwisowania, nie ma przerw w dostarczaniu wody.

Prezes Paweł Solis mówił także o planach inwestycyj-nych na terenie Kobyłki oraz szczegółowo odpowiedział na pytanie przewodniczącej rady Ewy Jaźwińskiej o zabezpie-czenie dostarczania wody w

przypadku zdarzeń losowych, a raczej pogodowych, takich chociażby jak częste ostatnio na naszym terenie wichury.

Red.

Paweł Solis, prezes PWiK

- chleb razowy - 2,20;- chleb wiejski - 2,70;- chleb orkiszowy - 6,50/kg; - sernik - 17,50/kg;

Zapraszamy do najlepszej cukierni w mieście. Polecamy w cenie promocyjnej:

ZAPRASZAMY!Ząbki ul. Orla 8 lok. 68

- Rafaello - 19,90/kg; - ciasto waniliowe - 14,50 kg. A także wiele innych wypieków.

Zapraszamy na pyszne pączki!

Page 2: Mgr 3(220) luty 2015a

2 ← 3(220) 12 lutego 2015 → GAZETA BEZPŁATNA

Wieści z Mazowsza

Zablokujmy sprzedaż Kina Kultura w Wołominie!

Około 1,2 mln zł chce otrzymać spółka Max--Film za sprzedaż budyn-ku Kina Kultura. Odbyło się już kilka przetargów, choć na szczęście kupiec się jeszcze nie znalazł. W kolejnych przetargach cena idzie w dół, widać, że spółce zależy na znalezie-niu kupca.

Będąca własnością Sa-morządu Województwa Mazowieckiego „Instytucja Filmowa Max-Film Spółka Akcyjna w Warszawie” jest siecią kin studyjnych i lo-kalnych na Mazowszu. Jako spółka publiczna powinna mieć na celu nie tylko wy-nik ekonomiczny ale także, a może przede wszystkim służbę społeczeństwu. Spół-ka się rozwija, w ostatnich latach inwestowała także w powstawanie nowoczes-nych kin w wybranych mia-stach.

Jest także właścicielem kina w Wołominie, choć od lat w to kino nie inwestuje i czerpie zyski jedynie z wy-najmu obiektu. Najemcą zaś jest firma prywatna, która poczyniła odpowiednie re-monty, zakupiła profesjo-nalny sprzęt i prowadzi z powodzeniem to jedyne w naszym powiecie kino.

Główną zaletą kina Kultura dla mieszkańców Wołomina i okolic jest oczywiście to, że kino jest na miejscu, nie trzeba je-chać do Warszawy. Ceny także są niższe niż w war-szawskich kompleksach kinowych, a repertuar cał-kiem aktualny.

Przetarg na zbycie kina Kultura zakłada, że jedy-nym kryterium branym pod uwagę jest cena! Nie ma żadnego warunku do-tyczącego dalszego funk-cjonowania kina w tym miejscu. Ktoś może kupić tą nieruchomość poło-żoną w ścisłym centrum Wołomina i przekształcić ją np. w sklep spożywczy typu „Biedronka”. Czy o to chodzi publicznej spółce Max-Film? Czy o to aby zlikwidować jedyne kino na terenie naszego powia-tu? Nie taka jest misja i cele działalności podmiotów publicznych.

W tej sprawie na-pisałem interpelację do Marszałka Struzika. W odpowiedzi uzyskałem in-formację, że Max-film to spółka prawa handlowego i jako taka sprzedaż nieru-chomości zawsze uzasadnia interesem ekonomicznym. Otrzymałem także infor-mację, że sprzedaż pozo-stałych kin nie jest obecnie rozważana. Chyba muszę dopytać o rentowność po-szczególnych kin prowa-dzonych przez Max-film, choć zapewne informacje te mogą zostać uznane za chronione tajemnicą przed-siębiorstwa. W Internecie

przeczytać można jednak, że wiele z tych kin boryka się z nierentownością, po prostu trzeba do nich do-kładać. Kino w Wołominie daje sobie radę. Najemca płaci czynsz, sam remontu-je i inwestuje. Może to dla właściciela nieruchomości jest zysk niewielki ale do-kładać przecież nie trzeba. Nie zgadzam się na to aby sprzedawać Kino Kultura aby uzyskanymi pieniędz-mi pokryć deficyt w innych kinach.

Aby zbyć nierucho-mość tego typu potrzebna jest zgoda Województwa Mazowieckiego. O taką zgodę na sprzedaż kina w Wołominie jeszcze oficjal-nie do Marszałka Struzika nie występowano. Rozu-miem z tego, że dopiero gdy znajdzie się kupiec i wpłaci wadium spółka wystąpi o zgodę. Oby takiej zgody nie otrzymała. Dlatego zwracam się do wszystkich, którzy chcieliby pomóc w uratowaniu Kina Kultura aby zrobili co w ich mocy. Każdy z nas może pomóc. Ci którzy korzystają z kina często, sporadycznie, a  na-wet ci, którzy jeszcze nie byli w nim po reaktywa-cji. Piszcie maile, pety-cje, wnioski do Max-film, aby wycofano się z woli sprzedaży kina. Podobnie zwracajcie się do Zarzą-du Województwa z prośbą o niewyrażanie zgody na sprzedaż kina.

Piotr Uścińskiradny sejmiku województwa

mazowieckiego

Nie wszyscy pewnie wie-dzą, że jednym z radnych Rembertowa jest Artur Wosz-tyl, pilot Jaka-40, który wylą-dował na lotnisku w Smoleń-sku godzinę przed katastrofą Tupolewa.

Temat katastrofy smoleń-skiej i okoliczności, jakie jej towarzyszyły, są wciąż przed-miotem licznych debat i spe-kulacji. Kolejna dyskusja wy-buchła po tym, jak 13 stycznia 2015 r. Wojskowej Prokuratu-rze Okręgowej w Warszawie przekazano dwie opinie Pra-cowni Mowy i Nagrań Insty-tutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie w zakresie badań fonoskopijnych, dotyczące nagrań z rejestratorów: stano-wiska pracy Grupy Kierowa-nia Lotami lotniska Smoleńsk – Północny oraz polskiego sa-molotu Jak-40, który 10 kwiet-nia 2010 r. wylądował na lotni-sku Smoleńsk – Północny.

Przytaczane są m.in. sło-wa Artura Wosztyla, który w swoich medialnych wypowie-dziach twierdzi, że słyszał roz-

mowę załogi Tupolewa z wieżą kontrolną w Smoleńsku. Pod-trzymuje on, że z wieży padła informacja, iż Tupolew ma być gotowy do odejścia na lotnisko zapasowe z wysokości 50 me-trów. Innego zdania jest Na-czelna Prokuratura Wojskowa, która uważa, że z nagrania z wieży smoleńskiego lotniska wynika, iż kontrolerzy nie ze-zwolili załodze Tu-154 na zej-ście do wysokości 50 metrów.

Artur Wosztyl jest tym pilotem, który informował załogę Tupolewa o warun-

kach panujących na lotnisku w Smoleńsku. Miał on po-wiedzieć m.in.: „No, nam się udało tak w ostatniej chwili wylądować. No, natomiast powiem szczerze, że możecie spróbować, jak najbardziej. Dwa APM-y są, bramkę zro-bili, tak że możecie spróbo-wać, ale… Jeżeli wam się nie uda za drugim razem, to pro-ponuję wam lecieć na przy-kład do Moskwy albo gdzieś.”

Oczywiście, załoga Tu-polewa przede wszystkim powinna była trzymać się procedur, opinia kolegi mo-gła być tylko jednym z czyn-ników przy podejmowaniu suwerennej decyzji w spra-wie lądowania.

Artur Wosztyl, zakoń-czył służbę wojskową w 2012 roku i jest oficerem rezerwy. Rozpoczął działalność spo-łeczną w Komitecie Prawa i Sprawiedliwości, z którym sympatyzuje - jak dowia-dujemy się z jego notki bio-graficznej, zamieszczonej na stronie urzędu dzielnicy Rembertów miasta stołecz-nego Warszawy.

Red.

Radny Artur Wosztyl

Pilot Jaka radnym

Prowadzi nabór na szkolenia:- Operator koparko-ładowarki kl. III- Koparki jednonaczyniowe kl. III do 0,8 m3

- Ładowarki jednonaczyniowe do 2,5 m3

- Konserwator wózków jezdniowych podnośnikowych z mechanicznym napędem podnoszenia

Szczegółowe informacje dostępne są w siedzibie Oddziału w Radzyminie przy ul. Komunalnej 6; telefon: (22) 786 63 10

KURSY - CENY PROMOCYJNE!ZAKŁAD DOSKONALENIA ZAWODOWEGO

w WARSZAWIE ODDZIAŁ w RADZYMINIE

Page 3: Mgr 3(220) luty 2015a

← 3(220) 12 lutego 2015 → 3GAZETA BEZPŁATNA

KredytOdnawialnyw koncie osobistym

7,25%*

doskonałe oprocentowanie

*RRSO kredytu odnawialnego w koncie osobistym na okres 12 miesięcy, wynosi: 10,11% przy założeniach: Oprocentowanie – 7,25%*, całkowita kwota kredytu – 8.000 zł, wypłata kredytu – 10.10.2014 r., opłata za przyjęcie i rozpatrzenie wniosku – 0 zł, prowizja za udzielenie kredytu – 2 % (160 zł), opłata za prowadzenie rachunku (miesięcznie – pakiet standard) – 2,00 zł (24,00 zł w czasie trwania umowy), całkowita kwota do zapłaty – 8 762,40 (w tym odsetki 578,40 zł), najwyższa rata odsetkowa – 49,26 zł, sposób spłaty – raty odsetkowe płatne ostatniego dnia każdego miesiąca, kapitał jednorazowo na koniec czasu obowiązywania umowy, stopa referencyjna NBP (na dzień 09.10.2014 r. – 2,00%)

R

Koncert Walentynkowy,,Bo to jest miłość - czar piosenki retro”

Atelier Językowe Anna Śledziewska zaprasza na kon-cert z okazji walentynek, który odbędzie się 14 lutego 2014 r. (godz. 17.00) w sali widowisko-wej Ośrodka Kultury i Sportu w Zielonce.

Wykonawcami koncertu będą:

Anna Maria Adamiak. Śpiewaczka operowa, operetko-wa i musicalowa, stale poszerza-jąca swój repertuar, poruszająca się doskonale w różnych stylach i gatunkach muzycznych. Lau-reatka i finalistka konkursów wokalnych, interpretacyjnych na szczeblu krajowym i mię-dzynarodowym. Współpracuje z orkiestrami, zespołami, in-strumentalistami w kraju i za granicą. W swoim repertuarze posiada utwory od baroku do współczesności.

Wojciech Bardowski – wokalista, bard, zdobywca wy-różnień na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Francuskiej ,,Grand Prix Edith Piaf” w Krakowie w 2009 i 2010 roku. Laureat III Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Francuskiej Brzeg 2010. Zdobywca ,,Grand Prix” IV Ogólnopolskiego Fe-stiwalu Piosenki Francuskiej Brzeg 2011. W 2013 roku zna-lazł się wśród 40 najlepszych wokalistów w Polsce - IV edy-cji telewizyjnego programu X Factor. W roku 2013 został wyróżniony ,,Złotym Liściem Retro”, za upowszechnianie w swojej działalności artystycznej

dorobku kultury dwudziestole-cia międzywojennego. W 2014 z rąk Ministra Kultury i Dzie-dzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego odebrał hono-rową odznakę „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.

Krzysztof Jaszczak – pia-nista, kompozytor, aranżer. Od 1997 roku z przerwami,

a od 2003 na stałe związany z Teatrem Muzycznym Roma w Warszawie. Poza tym uczest-niczył w koncertach z wieloma artystami sceny i estrady pol-skiej (m.in. z Elżbietą Adamiak, Andrzejem Poniedzielskim, Arturem Andrusem, Robertem Janowskim, a także z czeskim artystą Jaromirem Nohavicą i jego przyjaciółmi).

Przemysław Skałuba - klarnecista, saxofonista. Jest laureatem wielu konkursów klarnetowych. Współpracuje z Teatrem Żydowskim, Teatrem Sabat, Teatrem Baj, Filharmonią Dowcipu Waldemara Malickie-go, Marcinem Dańcem, Wojcie-chem Bardowskim, Anną Marią Adamiak, Iwo Orłowskim oraz

wieloma artystami sceny pol-skiej i zagranicznej. Jest muzy-kiem sesyjnym, nagrywa dla radia i telewizji.

W programie koncertu najpiękniejsze piosenki i duety miłosne okresu dwudziestole-cia międzywojennego, piosenki francuskie oraz najpiękniejsze piosenki musicalowe.

Podczas koncertu organi-zatorzy przewidzieli loteriadę, w której uczestnicy mogą wy-losować wiele cennych nagród. Wyjątkową atrakcję stanowić będzie porcelanowa, ręcznie malowana filiżanka z logo Se-natu Rzeczypospolitej Polskiej ofiarowana przez panią Annę Aksamit, Senator RP.

Moja Gazeta Regionalna objęła wydarzenie patronatem medialnym.

Bilety w cenie 30 zł do na-bycia w Kwiaciarni Agnes ul. Lipowa 1B (osiedle Wolności)tel. 22  / 771 96 50 oraz Cen-trum Czyżewski w Zielonce ul. Chopina 35 – tel. 22 / 761 09 77.

Rezerwacje: 504 121 396

Wojciech Bardowski i Anna Maria Adamiak

Page 4: Mgr 3(220) luty 2015a

4 ← 3(220) 12 lutego 2015 → GAZETA BEZPŁATNA

Warto zaznaczyć, że sto-sunki prawne pomiędzy Zie-lonką i Ząbkami, a pomiędzy Ząbkami i Warszawą są zupeł-nie rozdzielne i wyłącznie Ząb-ki odpowiadają za ścieki, wpły-wające do warszawskiej sieci.

- Warszawa, będąca właści-cielem oczyszczalni, określiła dla ścieków na naszej granicy włas-ności sieci konkretne poziomy jakościowe. Za nieprzestrzeganie warunków grożą nam dość wy-sokie kary. Dlatego też dokładnie te same warunki dekretujemy na naszych dostawców, zarówno taryfowych, czyli mieszkańców i inne podmioty z terenu miasta, jak i pozostałych, którzy dostar-czają ścieki spoza Ząbek – mówi prezes PGK Ząbki, Romualda Lizak. – Na początku 2009 roku wystąpiliśmy do PWiK w Zie-lonce o podpisanie umowy dwu-stronnej. Zaproponowane przez nas warunki nowej umowy, w przeciwieństwie do poprzed-niej, odnosiły się do naszych obowiązków wobec Warszawy i przekładały obowiązki typowe dla dostawców ścieków na Zie-lonkę. Wtedy zaczęły się prob-lemy, które trwają praktycznie do dziś. Pomimo obowiązku za-warcia umowy, Zielonka uparcie ten obowiązek ignoruje – dodaje prezes PGK Ząbki.

Zielonka unika odpowiedzialności?

Śledząc historię całej spra-wy, nie da się uniknąć wrażenia, że PWiK w Zielonce za wszelką cenę unika podpisania umowy i tym samym przyjęcia na siebie odpowiedzialności za własne ścieki.

- W momencie zapropo-nowania przez Ząbki nowych warunków umowy, okazało się, że Zielonka uważa porozumie-nie zawarte przed utworzeniem spółek za nadal obowiązujące.

Takie jest oczywiście stanowisko oficjalne, ponieważ z rozmów nieformalnych nietrudno wy-wnioskować, że PWiK w Zie-lonce jest w pełni świadome wy-gaśnięcia porozumienia – mówi prezes Romualda Lizak.

Dotychczasowa umowa, podpisana przed laty przez burmistrzów obu gmin, choć nosiła nazwę porozumienia, w rzeczywistości porozumieniem międzygminnym nie była. Z formalnego punktu widzenia każde takie porozumienie po-winno być przyjęte przez obie rady gmin. Umowa między Zie-lonką a Ząbkami nigdy pod ob-rady rad nie trafiła, co zgodnie potwierdzają obie strony sporu. Jak twierdzi zarząd PGK w Ząb-kach, taka forma porozumienia pozwala na wypowiedzenie umowy przez jedną stronę, bez konieczności uzyskania akcep-tacji drugiej strony, nie mówiąc o tym, że strony wygasłego porozumienia przestały mieć zdolność do jego realizacji, w związku z przekazaniem przez miasta sieci kanalizacyjnych do spółek, ponoszących ryzyko własnej działalności na własny rachunek.

Nieco innego zdania jest jednak prezes PWiK w Zie-lonce Janusz Lewicki: - Poro-zumienie o tranzycie ścieków, zawarte między gminą Zielonka a gminą Ząbki było honorowane do momentu utworzenia spółki. Potem powołane Przedsiębior-stwo Gospodarki Komunalnej w Ząbkach Sp. z o.o. a następnie burmistrz Ząbek jednostronnie wypowiedzieli to porozumienie. Gmina Zielonka i nowy Zarząd PWiK uznał tę decyzję za bez-podstawną. Ponieważ PWiK rozliczało się według stawek zgodnych z porozumieniem, a PGK w Ząbkach zastosowało stawki według cen detalicznych, PGK w Ząbkach skierowało

sprawę na drogę postępowania sądowego – informuje prezes PWIK w Zielonce. - Jest to dla mnie żenujące, że sprawa ciąg-nie się do dziś bez rozstrzygnię-cia sądowego. Aktualnie, na ostatniej rozprawie w styczni bieżącego roku, wiceprezes sądu rejonowego po przeniesieniu sprawy z sądu z ulicy Terespol-skiej na ulicę Czerniakowską ostatecznie wyznaczył biegłych do oceny kalkulacji stawek za usługę, gdyż tu jest główny prob-lem. Posiadam opinię UOKiK-u, który w sentencji swojego stano-

wiska stwierdził: „Jednak ustale-nie wynagrodzenia PGK powin-no zostać dokonane w cywilnym procesie o ustalenie (189 k.p.c.) w oparciu o dowód opinii biegłego oraz przepisy kodeksu cywilne-go (art.735 §2 k.c. w zw. Z art. 750 k.c.) względnie w procesie o zapłatę”. Pomimo to prowa-dzimy negocjacje z Ząbkami na temat warunków nowej umowy, jednak uważam, że propozycja Ząbek jest bardzo restrykcyjna i nie zgadzam się na część propo-nowanych zapisów – dodaje.

Diabeł tkwi w parametrach ścieków

Restrykcyjność zapisów umowy, proponowanej przez PGK, polega między innymi na dokładnie tych samych ob-ostrzeniach, jakie na Ząbki na-łożyła Warszawa, jako odbiorca ścieków. Podpisując umowę, Zielonka musiałaby spełnić ta-kie warunki wobec Ząbek, jakie

Ząbki spełniają wobec Warsza-wy.

- O prawdziwych powo-dach, dla których Zielonka uni-ka podpisania z nami umowy, dowiedzieliśmy się z czasem, w wyniku różnych sytuacji – mówi prezes PGK w Ząbkach. – Z  biegiem lat, coraz częściej dochodziło do uciążliwości, związanych z zapychaniem ko-mór na granicy własności sieci ząbkowskiej i zielonkowskiej, a także związanego z tym wyle-wania ścieków na teren Ząbek. Taki stan rzeczy jest niedo-

puszczalny, dlatego zaczęliśmy szukać przyczyny, dokonując chociażby pomiarów jakościo-wych ścieków i stężeń gazów zielonkowskich ścieków. Okaza-ło się, że prowadzone przez nas badania wykazały wielokrotne przekroczenia dopuszczalnych norm – wyjaśnia pani prezes.

Można przypuszczać, że problem kiepskiej jakości ście-ków w Zielonce jest doskonale znany prezesowi PWiK, choć w rozmowie z dziennikarzem „Mojej Gazety Regionalnej” stanowczo temu zaprzecza. Prezes Lewicki twierdzi, że pa-rametry ścieków nie przekra-czają dopuszczalnych norm, o czym świadczą badania prze-prowadzone na zlecenie PWiK. Niestety, nie otrzymaliśmy kopii omawianych badań do wglądu.

Skąd więc wniosek, że prezes świadomie mija się z prawdą? W sprawozdaniu z działalności PWIK w Zielonce za 2012 rok, prezes Janusz Le-wicki przyznaje, że jakość ście-ków odprowadzanych z terenu miasta do systemu kanalizacji w Ząbkach nie spełnia parame-trów właściwych dla ścieków bytowych, pomimo że Zielon-ka nie posiada przemysłu. Po-nadto, nie dalej jak w czerwcu ubiegłego roku, podczas zwy-czajnego zgromadzenia wspól-ników PWIK sp. z o.o. w Zie-lonce, prezes Lewicki przyznał, że ścieki, znajdujące się w zie-lonkowskim systemie kanaliza-cji sanitarnej są złej jakości, co jest niebezpieczne dla miasta w sytuacji podpisania umowy z Ząbkami, ponieważ Zielon-ce grożą wysokie kary za złą

(dokończenie ze str. 1)

Śmierdząca sprawa jakość ścieków, dostarczanych do systemu kanalizacyjnego w Ząbkach. Jednak dziś prezes Ja-nusz Lewicki próbuje nadawać swoim słowom zupełnie inny sens: - Ponieważ wyczerpały się moje rutynowe możliwości oddziaływania, a obowiązywał Regulamin, który nie przewi-dywał żadnych sankcji dla pro-ducentów ścieków, nawet tych stanowiących zagrożenie prze-kroczenia parametrów właś-ciwych dla ścieków bytowych. uznałem za konieczne zwróce-nie się do gospodarza miasta, by usankcjonował moje działania i poparł je w stosownym doku-mencie. Podczas Zgromadzenia Wspólników, zwróciłem się do burmistrza z wnioskiem, w któ-rym praktycznie chodziło o roz-szerzenie moich uprawnień w zakresie obowiązującego prawa. W międzyczasie zmienił się Re-gulamin w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbioro-wego odprowadzenia ścieków, który pozwolił mi wprowadzić sankcje w stosunku do tych pro-ducentów ścieków, którzy prze-kraczali normatywne parametry ich jakości, a których zdiagno-zowaliśmy naszymi metodami. Mając nowy Regulamin, zaczą-łem wprowadzać nowe jakości oceny dostawców ścieków, czego nie mogłem uczynić bez wiedzy burmistrza, gdyż inaczej zacho-wałbym się w stosunku do niego nie fair – mówi prezes PWiK w Zielonce, poproszony o komen-tarz do zapisów w protokole, dotyczących złej jakości zielon-kowskich ścieków i obaw zwią-zanych z podpisaniem umowy z PGK w Ząbkach.

Za drogo za ściekiKolejnym argumentem

PWiK w Zielonce przeciwko podpisaniu umowy na warun-kach zaproponowanych przez PGK w Ząbkach, jest zdaniem prezesa Lewickiego zbyt wyso-ka stawka za odbiór ścieków. Nie przeszkadza to jednak zie-lonkowskiej spółce, naliczać mieszkańcom Zielonki wy-sokich, comiesięcznych opłat, zgodnych ze stawką propono-waną przez Ząbki. Na konto PGK w Ząbkach tożsama kwo-ta nadal jednak nie wpływa.

- Zaproponowaną wstępnie przez Ząbki cenę stosujemy do rozliczeń taryfowych dla na-szych usługobiorców. Pozostałą różnicę lokujemy na subkoncie bankowym i w momencie, kiedy porozumiemy się z Ząbkami, ta kwota zostanie właściwie prze-sunięta w zależności od wyroku lub uzgodnienia. Mamy przy-gotowane pewne zasoby finan-sowe, abyśmy mogli rozliczyć się z Ząbkami, jeśli okaże się, że stoimy na niewłaściwym stano-wisku – informuje Prezes PWiK

w Zielonce. - Póki co, nie mamy podpisanej umowy, a także nie otrzymaliśmy jednoznacznych wskaźników, na podstawie któ-rych PGK w Ząbkach wyliczyły tę stawkę – dodaje.

Kompletnie inaczej jednak relacjonuje rozmowy dotyczą-ce ustalenia stawki za odbiór ścieków strona ząbkowska, za-pewniając, że pomimo wykazy-wanej dobrej woli przez PGK w Ząbkach, Zielonka nadal unika przyjęcia ustalanej stawki.

- W związku z odmową przystąpienia do umowy, jak i przyjęcia propozycji cenowych złożonych przez PGK w 2009 i w 2010 r., a opartych o algorytm obliczania ceny jednostkowej, wynikający z wygasłego poro-zumienia, z początkiem 2011 r. zaproponowaliśmy PWIK w Zielonce uzgodnienie sposobu liczenia ceny, tj. nowego algoryt-mu. Bez dojścia do porozumie-nia w tej sprawie PWIK wystąpił o podanie konkretnej ceny. Taka cena została zaproponowana. W 2012 r. PWIK poprosił o pod-trzymanie tej ceny. PGK wyszło naprzeciw i podtrzymało swoją ofertę z 2011 r. uzasadniając ją w możliwie najbardziej przejrzysty sposób, tj. przyjmując niższy ze wskaźników wzrostu cen – wy-jaśnia prezes PGK w Ząbkach, Romualda Lizak. – Niestety, PWIK do dzisiaj nie potwierdził oferty i płaci cenę jednostkową uzgodnioną w 2006  r. W poło-wie 2014 r. podejmując kolejną rundę negocjacji strony zgodnie umówiły się, że najpierw ustalą algorytm kalkulacji ceny i wa-runki umowy, a na koniec ustalą cenę. Po omówieniu propozycji tego sposobu kalkulacji, PGK i PWIK przystąpiły do ustalania warunków umownych. Niestety PWIK stosuje rozmaite sposo-by, by wydłużyć te uzgodnienia, łącznie ze zmianą zasad pracy zespołów negocjacyjnych. Dzi-siaj PWIK w Zielonce nie chce już rozmawiać o umowie i me-todologii, ale tak jak w 2011  r. żąda podania konkretnej kwoty ceny jednostkowej. Warunków umownych do uzgodnienia po-zostało kilka z kilkudziesięciu. Byłoby jeszcze mniej, ale PWIK systematycznie wycofuje się z uzgodnień. Są to warunki doo-kreślające przedmiot usługi oraz konsekwencje nieprawidłowego i niezgodnego z umową korzy-stanie z infrastruktury PGK. W celu uzgodnienia warunków współpracy handlowej z PWIK na przestrzeni sześciu lat PGK zrealizowało każde podejście „rzucane na stół” przez PWIK. Żadne do tej pory nie dopro-wadziło do umowy wymaganej prawem – tłumaczy pani pre-zes.

Anna Sajnog

Z komór kanalizacyjnych na granicy sieci często muszą być usu-wane różne niedozwolone elementy stałe

Page 5: Mgr 3(220) luty 2015a

← 3(220) 12 lutego 2015 → 5GAZETA BEZPŁATNA

Człowiek walczy z człowiekiem(dokończenie ze str. 1)

Moja Gazeta Regio-nalna: Panie Staro-sto, mnie tych ludzi z Michałowa, którzy przyjechali na sesję rady powiatu, jest po prostu szkoda. Przy-jechali w obce miej-sce prosić o pomoc i odjechali praktycz-nie tylko z nadzieją. Adam Łossan, wice-starosta wołomiński: W tej sprawie trzeba rozważyć dwie rzeczy: jedno to empatia dla ludzi, którzy znaleźli się w takim położeniu, drugie - prawda obiektywna z odczuciami ma niewiele wspólnego. A fakty są takie, że już w 1997 r. Rada Miejska w Zielonce uchwaliła Plan Zagospodaro-wania Przestrzennego. W tym planie teren na którym obecnie projektowane jest składowisko odpadów, prze-znaczono pod taką właśnie działalność. Decyzja zie-lonkowskich radnych sprzed osiemnastu lat pozwoliła na podejmowanie takich działań. To przecież rozsądne, żeby odpady były składowane w miejscach do tego zapla-nowanych i przystosowanych, a nie leżały w lasach czy w rowach. Wydaje mi się, że niefortunna sytuacja, w ja-kiej znaleźli się mieszkańcy Michałowa jest następstwem tego, że gmina Halinów, już po uchwaleniu planu zago-spodarowania przestrzennego przez gminę Zielonka, nie wzięła pod uwagę nowego przeznaczenia tego terenu i zmieniła swój plan zagospodarowania, przekształcając w tym miejscu działki z rolnych na budowlane.

Czy można było nie wydać decyzji o pozwoleniu na budowę składowiska? Nie można, ponieważ zostały spełnione warunki nie-zbędne do wydania pozwolenia.

Co dalej Panie Starosto, na sesji obiecano, że zarząd i rada powiatu zajmą się tą sprawą. Obecnie decyzja o pozwoleniu na budowę składowiska jest u Wojewody Mazowieckiego i musimy czekać na opinię w tej sprawie. Na posiedzeniach komisji podzie-lę się z radnymi swoją wiedzą na ten temat i zasugeruję spotkanie z przedstawicielami Miejskiego Przedsiębior-stwa Oczyszczania w Warszawie. Poznaliśmy stanowi-sko mieszkańców Michałowa i stowarzyszenia „Zielony wiąz”, teraz powinniśmy poznać drugi punkt widzenia inwestora, który chce na tym terenie pobudować składo-wisko.

O podsumowanie sprawy składowiska odpadów na terenie gminy Zielonka, na granicy powiatu woło-mińskiego z powiatem mińskim, poprosiliśmy wice-starostę Adama Łossana.

Sprzedam bezpośrednio nowy dom wolnostojący 143 m kw., Stary Dybów, gmina Radzymin

www.stropbud.pl Tel. 602 353 644stara porcelanakryształowe kieliszkiantykimebleżyrandole, lampyobrazy i in.

Wołomin - SłonecznaSzosa Jadowska 50 C

tel. 669 26 11 67www.komisukrysi-antyki.yoyo.pl

Duży wybór - wciąż nowe dostawy!

Adam Łossan, wicestarosta wołomiński

Jedenaście lat temu zaczęły się naciski na budowę zakładu od-padów. W 2006 r. nieruchomość zakupiło za 7 mln trzech właścicieli, dwa lata później zwieźli na ten teren około 120 ton odpadów. Prote-stowaliśmy i mimo że nas straszono, walczyliśmy do skutku. Aż niele-galne wysypisko zostało usunięte.

W 2012 r. tę samą nieruchomość kupiło stołeczne MPO za około 40 mln zł. Problem wrócił. Wystąpiliśmy przeciwko budowie jako sto-warzyszenie, ale powiat wołomiński nie uznał nas za stronę. Decyzja z 17 grudnia 2014 r. o pozwoleniu na budowę została wydana niezgod-nie z prawem. Lokalizacja inwestycji jest nietrafna, tam mieszka czło-wiek, on najbardziej będzie cierpiał. Ta inwestycja będzie szkodliwa, nasi decydenci chcą nam stworzyć krematorium, tylko z powolnym umieraniem, w bólu i cierpieniach.

Po chwili reprezentantka mieszkańców Michałowa dodała: - Wielu z państwa jest bliskie środowisko, a tutaj ingerencja będzie bardzo brutalna, ludzie chcą wkroczyć i zniszczyć leśne tereny, wyciąć 8 tysięcy drzew. Jest zagrożenie wód gruntowych. Nasi dziadowie po to ciężko pracowali, żeby mieszkać w godnych warunkach, a teraz, w państwie prawa, państwie demokracji, człowiek walczy z człowie-kiem. Bardzo nam przykro…

Wszyscy, którzy zabrali głos w tej sprawie podkreślali, że spra-wa jest poważna. Wiceprzewodniczący rady Jerzy Mikulski zło-żył wniosek, żeby do sprawy składowiska odpadów powrócić na najbliższej sesji, po zapoznaniu się z tematem przez zarząd i komisje rady. – Żeby móc zabrać głos i podejmować decyzje, trzeba być przy-gotowanym – mówił wiceprzewodniczący. Podobne zdanie miał radny Tomasz Szturo: - Informacja przekazana przez gości jest za-trważająca, apeluję do komisji o zapoznanie się z tą sprawą.

Starosta Kazimierz Rakowski powiedział: - To bardzo poważny problem i dylemat, wydana przez mojego poprzednika decyzja jest u wojewody i musimy czekać na jego opinię w tej sprawie. Na pewno pochylimy się głębiej na zarządzie i komisjach, czy nie został jakiś ar-tykuł uchybiony, i będziemy mogli coś zrobić, nie znam szczegółów, i dzisiaj nie zajmę stanowiska w tej sprawie.

Po około dwóch godzinach goście zwinęli transparenty i opuś-cili wołomińskie starostwo. Cały czas zachowywali się bardzo spo-kojnie, tylko jedna osoba zabrała głos, pozostali w milczeniu stali z dwóch stron prezydialnego stołu, tuż za siedzącymi radnymi. Przed-stawili swoje rację, usłyszeli obietnice przyjrzenia się sprawie. I tyle.

Nie było podstaw do odmowy17 grudnia 2014 r. starostwo zatwierdziło projekt budowlany i

wydało pozwolenie na budowę składowiska odpadów innych niż niebezpieczne i obojętne wraz z infrastrukturą towarzyszącą na działkach przy ul. Michałowskiej 2 w Zielonce. Decyzja obejmuje m.in. wykonanie ukształtowania terenu pod przyszłą kwaterę, o po-wierzchni 99.116 m kw., budowę ekranu uszczelniającego, budowę systemu drenażu, budowa przepompowni, ogrodzenia, instalacji elektrycznej i wodociągowej oraz kanalizacji deszczowej. Inwestycja tj. budowa składowiska jest umieszczona w Wojewódzkim Planie Gospodarki Odpadami na Mazowszu na lata 2012–2017 z uwzględ-nieniem lat 2018-2023, dlatego nie było podstaw do wydania od-mowy pozwolenia na budowę. Dodatkowo, inwestycja jest zgodna z

Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Zielonka, zatwierdzonym uchwałą zielonkowskiej rady 12 czerwca 1997 r.

Stowarzyszenie Obrońców Naturalnych Dóbr Mazowsza „Zielony wiąz” nie zostało uznane za stronę w postępowaniu, zgodnie z prawem budowlanym. Na postanowienie o odmowie dopuszczenia do udziału w postępowaniu stowarzyszenie złożyło zażalenie do wojewody.

Czarcikęsik pod ochroną Z informacji, które posiadamy, z projektu budowlanego wynika, że

wszelkie uciążliwości zamykają się w granicach terenu inwestycji. Według inwestora najbliższa zabudowa mieszkalna znajduje się w Michałowie, 480 metrów od projektowanego składowiska odpadów. Dojazd do zakładu, w tym transport odpadów na składowisko odbywał się będzie drogą woje-wódzką nr 637, a wjazd do zakładu planowany jest przed miejscowością Michałów.

Zgodnie z założeniami na składowisko nie będą trafiały niesegrego-wane (zmieszane) odpady komunalne. Na składowisko przyjmowane będą przetworzone odpady pochodzące z zakładu mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów, znajdującego się poza granicami tej inwestycji. Składowane odpady będą odpadami poprocesowymi, stabilnymi pod względem biologicznym i – co zaznaczono - nie będą składnikiem pokar-mowym dla gryzoni, ptaków, zwierząt, nie będą też emitować gazu skła-dowiskowego i odorów.

Z pisma, którym dysponujemy wynika, że projektowane składowisko odpadów „nie będzie stanowiło zagrożenia dla zdrowia i życia okolicznych mieszkańców i środowiska.” Wielokrotnie zostaje powtórzone, że składo-wisko będzie obiektem nieuciążliwym lub o małej uciążliwości. Oddziały-wanie na powietrze, na wody podziemne i powierzchniowe, na krajobraz, na obszary chronione, na glebę, na ludzi, zwierzęta i rośliny? Wszędzie od-powiedzi są optymistyczne: nie będzie miało negatywnego wpływu, zasięg uciążliwości nie powinien wychodzić poza obszar inwestycji, nie powinien stwarzać problemów, realizacja i eksploatacja inwestycji nie będzie w spo-sób istotny oddziaływać na ludzi. Nie stwarza zagrożenia dla środowiska. To dlaczego, zgodnie z decyzją Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie, przeniesiono w bezpieczne miejsce występującego na tym terenie czarcikęsika Kluka? Bo czarcikęsik jest pod ścisłą ochroną gatunko-wą. Mieszkańcy Michałowa takiej ochrony nie mają.

MB

Page 6: Mgr 3(220) luty 2015a

6 ← 3(220) 12 lutego 2015 → GAZETA BEZPŁATNA

Wołomin bliżej gwiazd

Wśród gości zaproszo-nych na uroczystość znaleźli się m.in. starosta wołomiński Kazimierz Rakowski, prze-wodniczący Rady Miejskiej w Wołominie Leszek Czarzasty, wiceburmistrz Wołomina Syl-wester Jagodziński, prezes Wo-łomińskiego Klubu Biznesu Jan Myszk, przedstawiciele Klubu Rotary, przedstawiciel Stowa-rzyszenia Aktywny Wołomin Konrad Fuśnik, były burmistrz Wołomina Ryszard Madziar, dyrekcja Zespołu Szkół z dy-rektor Henryką Dudą oraz

licznie zgromadzeni uczniowie i mieszkańcy. Nowe obserwato-rium poświęcił ks. dziekan Syl-wester Sienkiewicz, proboszcz parafii MB Częstochowskiej.

- Obserwatorium, które za chwilę otworzymy, to inwestycja w przyszłość młodych wołomi-nian, uczniów naszych szkół, oraz osób dorosłych zaintereso-wanych astronomią – powie-dział wiceburmistrz Sylwester Jagodziński. – Istnieją kraje, które nie mają złóż naturalnych, a mimo to mogą pochwalić się licznymi osiągnięciami. Takim

krajem jest chociażby Finlandia, która opiera się na zdolnych, kreatywnych umysłach. To, co właśnie widzimy, to szansa na rozwój umysłów, które, jeśli tyl-ko zechcą, mogą sięgać bardzo wysoko.

- Nie mielibyśmy takiej szansy, gdybyśmy nie trafili na wspaniałych sponsorów i ofia-rodawców – dodał Konrad Fuś-nik. – Mieliśmy jednak szczęście spotkać osoby, które miały wizję stworzenia czegoś dla naszego miasta. Osoby hojne i bezintere-sowne. Otwarcie obserwatorium

W poniedziałek, 2 lutego przy Zespole Szkół nr 3 w Wołominie dokonano uroczystego ot-warcia nowoczesnego obserwatorium astronomicznego. Sprzęt, z którego już teraz mogą korzy-stać uczniowie wołomińskiej „Trójki”, jest wyposażony w teleskop, dzięki któremu będzie moż-na obejrzeć między innymi powierzchnię Słońca, pierścienie Saturna czy obiekty mgławicowe katalogu Messiera. Teren szkoły nie jest porośnięty drzewami, dlatego właśnie w tym miejscu zlokalizowano kopułę – można stąd swobodnie podziwiać niebo. Celem inwestycji jest popula-ryzacja wiedzy z dziedziny astronomii oraz udoskonalenie oferty wołomińskich szkół tak, aby była ona atrakcyjna dla większej liczby uczniów mieszkających na terenie powiatu.

nie jest ostatnim krokiem, jaki w tej kwestii podejmujemy. Już teraz planujemy rozbudowanie go o system zdalnego sterowa-nia, aby można było patrzeć na gwiazdy za pomocą własnego komputera. Chcielibyśmy rów-nież wraz z grupą pasjonatów astronomii zabierać nasz tele-skop poza miasto. Już wkrótce będą mogli z niego korzystać wszyscy mieszkańcy Wołomina. Zapewniam, że jest to niezwykle

interesująca przygoda. Liczę na to, że w przyszłości ktoś z nas od-kryje nową gwiazdę. Chciałbym, aby na cześć naszego miasta zo-stała ona nazwana „Wołomin”.

Obserwatorium astrono-miczne powstało z inicjatywy Wołomińskiego Klubu Biznesu, przedsiębiorców z Klubu Ro-tary, Związku Krótkofalowców oraz Stowarzyszenia Aktywny Wołomin. To wspaniały przy-kład współpracy organizacji,

których działalność skupia się przede wszystkim na rozwo-ju przedsiębiorczości, oświa-ty, służby zdrowia i innych dziedzin życia społecznego. Wystarczy przypomnieć doko-nania Wołomińskiego Klubu Biznesu (działającego zarówno na terenie Polski, jak i zagrani-cą), który, pod kierownictwem prezesa Jana Myszka, każdego roku od kilkunastu lat organi-zuje Bal Dobroczynny. Jest to powszechnie znana impreza, z której dochód jest przeznaczo-ny m.in. na cele charytatywne. Ponad 100 tysięcy zł przekaza-no wołomińskiemu Hospicjum Opatrzności Bożej. W 2009 roku WKB wraz z Klubem Rotary zakupiły ambulans dla Szpitala Powiatowego. WKB wspiera także osoby najuboż-sze poprzez przygotowywanie paczek świątecznych, ponadto dba o wyposażenie powiato-wych placów zabaw oraz świet-lic środowiskowych. M.B.

ZarządPrzedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. z siedzibą w Wołominie, ul. Graniczna 1,

informuje mieszkańców Miasta i Gminy Wołomin, że od dnia 01.03.2015 roku do dnia 29.02.2016 roku na obszarze Miasta i Gminy Wołomin obowiązują następujące taryfy dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków (w złotych, ceny netto):

WODA III 2015 – II 20161. cena: 3,45 zł/m³2. opłata abonamentowa na jednego odbiorcę:a) dla odbiorców rozliczanych w oparciu o wskazania

wodomierza głównego b) dla odbiorców korzystających z lokali w budynku

wielolokalowymc) dla odbiorców rozliczanych na podstawie przepisów

dotyczących przeciętnych norm zużycia wodyd) dla odbiorców rozliczanych w oparciu o wskazania

wodomierza mierzącego ilość wody bezpowrotnie zużytej

6,46 zł/odb./m-c

3,53 zł/odb./m-c

4,96 zł/odb./m-c

3,53 zł/odb./m-c

ŚCIEKI BYTOWE I PRZEMYSŁOWE III 2015 – II 20161. cena – pierwsza grupa odbiorców (ścieki bytowe): 8,02 zł/m³2. cena – druga grupa odbiorców (ścieki przemysłowe): 10,60 zł/m³3. opłata abonamentowa na jednego odbiorcę:a) dla odbiorców rozliczanych w oparciu o wskazania

wodomierza głównegob) dla odbiorców korzystających z lokali w budynku

wielolokalowymc) dla odbiorców rozliczanych na podstawie przepisów

dotyczących przeciętnych norm zużycia wodyd) dla odbiorców rozliczanych w oparciu o wskazania

urządzenia pomiarowego

4,96 zł/odb./m-c

2,03 zł/odb./m-c4,96 zł/odb./m-c

6,46 zł/odb./m-c

WODY OPADOWE I ROZTOPOWE III 2015 – II 20161. cena dla odbiorców rozliczanych za ilość ścieków:2. opłata abonamentowa na jednego odbiorcę: a) dla odbiorców rozliczanych w oparciu o wskazania

urządzenia pomiarowego3. cena dla odbiorców rozliczanych w inny sposób niż w

oparciu o wskazania urządzenia pomiarowego:4. opłata abonamentowa na jednego odbiorcę:a) dla odbiorców rozliczanych w inny sposób niż w oparciu

o wskazania urządzenia

6,64 zł/m³

6,46 zł/odb./m-c

6,45 zł/jednostka pomiarowa/rok

4,96 zł/odb./m-c

OPŁATA ZA PRZYŁĄCZENIE III 2015 – II 20161. stawka opłaty za przyłączenie do urządzeń wodociągowo –

kanalizacyjnych: 267,49 zł/przyłącze

OPŁATA ZA PRZEKROCZENIE WARUNKÓW WPROWADZANIA ŚCIEKÓW III 2015 – II 2016

1. stawka opłaty za przekroczenie warunków wprowadzania ścieków do urządzeń kanalizacyjnych:

a) dla I kategorii ścieków:

b) dla II kategorii ścieków:

c) dla III kategorii ścieków:

150 % ceny za 1 m³ ścieków przemysłowych

200 % ceny za 1 m³ ścieków przemysłowych

250 % ceny za 1 m³ ścieków przemysłowych

Zarząd Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. z siedzibą w Wołominie, ul. Graniczna 1,

informuje mieszkańców Miasta Kobyłka, że od dnia 01.03.2015 roku do dnia 29.02.2016 roku na obszarze Miasta Kobyłka obowiązują następujące taryfy dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków (w złotych, ceny netto):

WODA III 2015 – II 2016

1. cena: 3,47 zł/m³2. opłata abonamentowa na jednego odbiorcę:a) dla odbiorców rozliczanych w oparciu o wskazania

wodomierza głównego lub wodomierza mierzącego ilość wody bezpowrotnie zużytej

b) dla odbiorców korzystających z lokali w budynku wielolokalowym

c) dla odbiorców rozliczanych na podstawie przepisów dotyczących przeciętnych norm zużycia wody

d) dla odbiorców rozliczanych w oparciu o wskazania wodomierza mierzącego ilość wody bezpowrotnie zużytej

6,46 zł/odb./m-c

3,53 zł/odb./m-c

4,96 zł/odb./m-c

3,53 zł/odb./m-c.

ŚCIEKI BYTOWE I PRZEMYSŁOWE III 2015 – II 2016

1. cena – pierwsza grupa odbiorców (ścieki bytowe): 8,11 zł/m³

2. cena – druga grupa odbiorców (ścieki przemysłowe): 10,34 zł/m³

3. opłata abonamentowa na jednego odbiorcę:a) dla odbiorców rozliczanych w oparciu o wskazania

wodomierza głównegob) dla odbiorców korzystających z lokali w budynku

wielolokalowymc) dla odbiorców rozliczanych na podstawie przepisów

dotyczących przeciętnych norm zużycia wodyd) dla odbiorców rozliczanych w oparciu o wskazania

urządzenia pomiarowego

4,96 zł/odb./m-c

2,03 zł/odb./m-c4,96 zł/odb./m-c

6,46 zł/odb./m-c

OPŁATA ZA PRZYŁĄCZENIE III 2015 – II 2016

1. stawka opłaty za przyłączenie do urządzeń wodociągowo – kanalizacyjnych: 267,49 zł/przyłącze

OPŁATA ZA PRZEKROCZENIE WARUNKÓW WPROWADZANIA ŚCIEKÓW III 2015 – II 2016

1. stawka opłaty za przekroczenie warunków wprowadzania ścieków do urządzeń kanalizacyjnych:

a) dla I kategorii ścieków:

b) dla II kategorii ścieków:

c) dla III kategorii ścieków:

150 % ceny za 1 m³ ścieków przemysłowych

200 % ceny za 1 m³ ścieków przemysłowych

250 % ceny za 1 m³ ścieków przemysłowych

Sylwester Jagodziński, wiceburmistrz Wołomina

Page 7: Mgr 3(220) luty 2015a

← 3(220) 12 lutego 2015 → 7GAZETA BEZPŁATNA

Projekt budżetu został przygotowany przez poprzed-ni zarząd powiatu, a nowy za-rząd nie dokonawszy żadnych zmian, przedstawił budżet do uchwalenia.

Dochody budżetu powiatu wynoszą 149.909.793 zł, a wy-datki zostały ustalone w kwocie 150.693.125 zł. Na wydatki majątkowe, czyli inwestycje przeznaczono 18.724.081 zł. Z  tej kwoty ponad 12 mln zł pochłonie budowa dróg i chodników, bodajże w każdej gminie powiatu planowana jest mniejsza lub większa in-westycja. Najwięcej zaplano-wano w Wołominie, bo m.in. przebudowę ul. Piłsudskiego i Radzymińskiej za 1,4 mln zł, przebudowę ciągu Turów

– Leśniakowizna – Majdan za 715 tys. zł, projekt budowy chodnika i ścieżki rowerowej od cmentarza do ronda w Maj-danie za 400 tys. zł. Znaczące środki finansowe zostały prze-znaczone na przebudowę ulic Wojska Polskiego, Rychlińskie-go, Szpitalnej, Kochanowskie-go i Drewnickiej w Ząbkach – 2,1 mln zł, przebudowę drogi z Sierakowa do Słupna w gmi-nie Radzymin – 1 mln zł oraz przebudowę ul. Żymirskiego w Ostrówku w gminie Klembów – 2,1 mln. Na drugim biegunie są gminy, gdzie nakłady na in-westycje są najmniejsze: Stra-chówka, gdzie zaplanowano 70 tys. zł na budowę drogi z Osęki do Rudy i Poświętne, gdzie za taką samą kwotę zostanie wy-

konany projekt budowy chod-nika w Ostrowiku. Poświętne będzie miało jeszcze wybudo-wany chodnik w Dąbrowicy za 80 tys. zł.

Na inwestycje oświatowe przeznaczono w budżecie 3,5 mln zł, z tego najwięcej środ-ków otrzymały szkoły w Ra-dzyminie: za 2 mln zł zostanie zmodernizowane i rozbudowa-ne LO, a 300 tys. przeznaczono na modernizację budynku Ze-społu Szkół Terenów Zieleni. Dodatkowo za 400 tys. zł zosta-nie zakupiona nieruchomość na potrzeby tej szkoły.

Radni podjęli uchwałę bu-dżetową prawie jednogłośnie, przy jednym głosie wstrzymu-jącym.

MB

Budżet Wołomina na 2015  r. został uchwalony jednogłośnie w następującej wy-sokości: dochody 148.777.736 zł, wydatki 159.179.472 zł, na inwestycje niecałe 19 mln. Projekt budżetu przygotował poprzedni za-rząd, obecna burmistrz Elżbieta Radwan dokonała zmian, m.in. uszczupliła o kilka milionów plan inwestycyjny, przeznaczając pozyskane środki m.in. na spłatę zadłuże-nia, poprawę komunikacji na terenie gminy, wsparcie zajęć sportowych oraz przywrócenie Wspólnego Biletu (tutaj negocjacje mają do-piero się rozpocząć).

Podjęcie uchwały budżetowej podsumo-wał przewodniczący rady Leszek Czarzasty podkreślając, że radni PiS podeszli do zmie-nionego projektu budżetu bardzo rozsądnie. Radni PiS mają w radzie zdecydowaną prze-wagę i to od nich zależy, czy dana uchwała zostanie podjęta, czy nie.

Wymagana rzetelna praca

Dużo emocji wywołały zmiany kadrowe w urzędzie. Temat wywołał radny Adam Be-reda, pytając głośno o zwalnianych pracow-ników. Burmistrz Radwan przyznała, że w urzędzie trwa reorganizacja i przegląd stano-wisk, dodała też, że każdy szef ma prawo do-bierać sobie współpracowników. Okazało się, że tych zmian było raptem dziewięć, w tym trzech pracowników na mocy porozumienia przeniosło się do Starostwa Powiatowego w Pruszkowie, trzy osoby dostały wypowie-

dzenia, a trzy same wypowiedzenia złożyły. Zmiany pani burmistrz skomentowała naste-pująco: - Wymagana jest rzetelna praca i obec-ność w urzędzie od 8 do 16. Ja nie wymagam Ameryki. Ja tylko wymagam rzetelnej pracy. Elżbieta Radwan dodała jeszcze, że „admini-stracja jest rozdęta w pewnych obszarach, są dublowane kompetencje, a nie ma efektów”.

Pod kontroląWiele spraw poruszano na sesji budżeto-

wych, tych ważnych i ważniejszych. Pani bur-mistrz powiedziała, że w ramach tzw. audytu otwarcia planowane są kontrole w jednost-kach podległych urzędowi miasta. Na pierw-szy ogień poszedł Ośrodek Sportu i Rekreacji, w następnej kolejności skontrolowany zosta-nie Miejski Zakład Dróg i Zieleni.

Taniej za wodę i ścieki

Na koniec dwie dobre wiadomości, dla ducha i dla ciała. Po pierwsze, to rok 2015 zo-stał ustanowiony rokiem samorządności Wo-łomina. Po drugie, po raz pierwszy w długiej historii Wołomina, nie ma tradycyjnych o tej porze roku podwyżek opłat za wodę i ścieki. A wręcz przeciwnie, stawki zostały obniżone. Nowe taryfy w wysokości 3,45 zł/m3 wody i 8,02 zł/m3 ścieków zostały zaproponowane przez panią burmistrz, a radni jednogłośnie zagłosowali za ich przyjęciem.

MB

Powiat ma budżet

Zima z GCK czyli Ferie 2015

Budżet, wypowiedzenia i obniżki cen Bardzo długo trwała ostatnia sesja rady powiatu 30 stycznia. Najpierw radni zajęli się sprawą

protestujących mieszkańców Michałowa (piszemy o tym w osobnym artykule), później wysłuchali sprawozdań z ubiegłorocznej pracy policji, straży pożarnej, Sanepidu, inspektora nadzoru budow-lanego. I dopiero w późnych godzinach wieczornych został uchwalony budżet powiatu na 2015 rok.

Gminne Centrum Kultury w Dąbrówce tradycyjnie or-ganizowało ferie zimowe dla dzieci. W tym roku na mło-dych urlopowiczów czekały takie atrakcje jak: projekcja filmowa, pokaz iluzji, warszta-ty chemiczne oraz wyjazdy do Fabryki Lizaków i Teatru Guli-wer w Warszawie. Dodatkowo przeprowadzono zajęcia arty-styczne, kulinarne, sportowe i robotyki. Każdego dnia dzieci mogły wspólnie z animatorami

kreatywnie spędzać swój wolny czas. Zwieńczeniem ferii był bal Karnawałowy, który odbył się

1 lutego na sali widowiskowej Gminnego Centrum Kultury w Dąbrówce. K.G.

Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa

Mazowieckiego 2007-2013

Informacja Burmistrza Miasta Ząbki o ogłoszeniu przetargu nieograniczonego na roboty budowlane polegające na Modernizacji zabytkowego budynku Miejskiego Ośrodka Kultury przy ul. Słowackiego 10 w Ząbkach

Przedmiotem zamówienia jest wykonanie robót remontowo-budowlanych budynku Miejskiego Ośrodka Kultury, wpisanego do rejestru zabytków położonego przy ul. Słowackiego 10 w Ząbkach.

Zakres przedmiotu zamówienia w szczególności obejmuje:1. wymianę stolarki okiennej i drzwiowej,2. wykonanie robót naprawczych oraz wykończeniowych, obejmujących również

malowanie elewacji,3. rozbiórkę i wykonanie nowego tarasu przy głównych drzwiach wejściowych,4. remont balkonu,5. wykonanie izolacji fundamentu,6. wykonanie7. utwardzeń terenu, w tym opaski wokół budynku oraz chodników do wszystkich

wejść do budynku,8. wykonanie utwardzeń terenu, w tym opaski wokół budynku oraz chodników do

wszystkich wejść do budynku,9. uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie obiektu.

Oferty należy składać w terminie 24.02.2015 godzina 09:00, miejsce: Urząd Miasta Ząbki, ul. Wojska Polskiego 10, 05-091 Ząbki, Biuro Obsługi Interesanta - pokój nr parter.Pełna treść ogłoszenia i szczegółowe informacje dostępne są na stronie bip.zabki.pl (w zakładce Przetargi) oraz w Referacie Inwestycji i Rozwoju Urzędu Miasta Ząbki, przy ul. Wojska Polskiego 10, tel. (22) 51-09-757/758.

Burmistrz Miasta ZąbkiRobert Perkowski

Od 1 lutego sekretarzem Miasta Kobyłka jest Elżbieta Jurczyk. Nowa sekretarz ukoń-czyła Wydział Prawa i Admi-nistracji UW oraz Akademię Liderów Samorządowych. Pani Elżbieta Jurczyk pracę z samorządem zaczęła w 1997 r. w mareckim urzędzie jako ar-chiwistka. Przez osiemnaście lat pokonała wszystkie szczeble

kariery zawodowej, w kadencji 2010-2014 była sekretarzem Miasta Marki. Prywatnie El-żbieta Jurczyk jest mężatką, ma córkę studentkę. Wychowała się w Wołominie, następnie przez dwanaście lat mieszkała w Kobyłce. Teraz, po wygranym konkursie na stanowisko sekre-tarza, będzie pracować na rzecz miasta i jego mieszkańców.

Nowa sekretarz w Kobyłce

Elżbieta Jurczyk, sekretarz miasta Kobyłka

Page 8: Mgr 3(220) luty 2015a

8 ← 3(220) 12 lutego 2015 → GAZETA BEZPŁATNA

WOJTEK: Przypadkowo, będąc na giełdzie narciarskiej przy Torze Lodowym Stegny, zoba-czyłem zorganizowaną imprezę „Triathlon Zi-mowy”. Pięknie ułożone tory jazdy na rowerach ograniczone taśmami, zaznaczona dmuchanym łukiem meta i jadący na rowerach ludzie w wieku od kilkunastu do ponad sześćdziesięciu lat. Posta-nowiłem się zapoznać z zasadami i wystartować w następnym roku. Należało przebiec cztery kilo-metry, przejechać na łyżwach pięć okrążeni toru lodowego, czyli dwa kilometry i ponadto dwa-naście kilometrów na rowerze. Wszystkich tych dyscyplin już w życiu spróbowałem, więc start był realny. Limit czasu półtora godziny, jak obliczy-łem był dla mnie do osiągnięcia.

Kolejny triathlon zimowy ma się odbyć 17 stycznia 2015 roku. Ostatnio mam niewielkie kło-poty z sercem, lekarz mi zalecił, aby unikać więk-szego wysiłku, ale niewielki nawet długotrwały jest bardzo wskazany. Dalej biegam, jeżdżę na ro-werze, pływam – ale już swoich rekordów życio-wych nie będę pobijać. Cały triathlon to może być za wielki wysiłek, więc wezmę udział w drużynie. Drużynowo, jak w sztafecie, jeden zawodnik bie-ga cztery kilometry, drugi jedzie na łyżwach dwa, a trzeci dwanaście kilometrów na rowerze. Zięć się deklaruje na bieg, jego kolega na rower, a ja na łyżwach. Drużynę nazwaliśmy „Bajkowe  2”, bo wszyscy mieszkamy na osiedlu „Bajkowe 2” w Ząbkach. Zawody pół profesjonalne są świetnie zorganizowane. Mamy szczegółowy plan, którę-dy biegać, jechać na rowerze i gdzie przekazywać przy lodowisku opaskę, w której jest czujnik mie-rzący kolejne okrążenia trasy i ich czas. Czuje się doskonałą atmosferę. Porozmawiałem z młodszy-mi i w moim wieku zawodnikami. Dowiedziałem się, jakie powinno być praktycznie ustawienie, aby bezpiecznie przekazywać opaskę. Za chwilę zaczyna się bieg. Kibicujemy rozpoczynającemu Tomkowi – mojemu zięciowi.

TOMEK: Stoję w czwartym rzędzie zawod-ników przed linią startu. Jest nas około czterdzie-stu. Przedtem ustaliłem, gdzie mam przy lodowi-sku oddać opaskę Teściowi. W pierwszym rzędzie kilku zawodników z czołówki krajowej w biegach długich i terenowych. Biegałem po dziesięć i wię-cej kilometrów, więc z czterema nie powinno być problemów. Mamy pięknie oznaczoną trasę, to na pewno nie zmylę drogi. Wszyscy się rozgrzewają, bowiem temperatura wynosi plus kilka stopni, a niektórzy są nawet w krótkich spodenkach. Ru-

szamy po strzale startera. Czołówka przed nami szybko znika. Najpierw asfalt, potem chodnik z płytek i wydeptana ścieżka na trawniku. Jest dość miękko, ale nie ma błota. Powinno się dobrze bie-gać. Ustalam tempo lekko szybsze, niż na niedaw-nych treningach. Pokonuję pierwsze dwa kilome-try w około 11 minut (tak pokazuje mój stoper) i mam siłę na następujące dwa. Blisko mety mijają mnie rowerzyści. Ich członkowie drużyny zdążyli już przebiec, przejechać na łyżwach, a oni prze-jechali ponad kilometr. Tu widać różnice między wytrenowanymi zawodnikami, a amatorami. To i dobrze. Naszym celem jest dobra zabawa, zmo-tywowanie do ruchu, a jednocześnie satysfakcja jeżeli ukończymy triathlon. Mijam linię pomia-ru czasu na czwartym kilometrze i biegnę oddać opaskę przy tafli lodowej Teściowi. Już mnie wi-dzi Ojciec. Zmiana przechodzi sprawnie. Mogę wreszcie odpocząć zadowolony z wyniku – około 23 minuty.

WOJTEK: Jak Tomek rozpoczął bieg, miałem około 20 minut na przygotowanie się do jazdy na łyżwach. Między ławeczkami a taflą lodową jest gumowy chodnik, aby nie tępić łyżew. Zakładam łyżwy. Na lodzie jest już kilkunastu zawodników. Większość ma ubiory sportowe, typowe do jazdy szybkiej na lodzie. Jest chwila czasu, aby oswoić

się z lodem. Po około dziesięciu minutach mamy już zrobić wolną drogę. Rzeczywiście, za chwilę wbiega pierwszy zawodnik i przekazuje opaskę panczeniście. Po chwili drugi. Ten drugi po trzech okrążeniach wyprzedza pierwszego. Pierwszy raz w życiu zobaczyłem z tak bliska panczenistów w akcji. Mam dobrze naostrzone łyżwy, kilka razy potrenowałem, może nie będzie tak źle. Wreszcie widzę zbiegającego po schodkach, czerwonego na twarzy – ale z promiennym uśmiechem – Tom-ka, który podaje mi opaskę. Większość zawod-ników jest przede mną, niewielu za mną. Są też kilkunastoletnie dziewczynki i chłopcy. Wyraźnie zawyżam średnią wieku w tej końcówce. Ruszam energicznie aby nabrać rozpędu. Potem już dłuż-sze odbicia, spokojne, aby nie zabrakło siły na pięć okrążeń. Pokonuję pierwsze 400 metrów, nasze dziewczyny kibicują, zagrzewają do wysiłku. Tu sam doświadczam, jak kibice skutecznie dopin-gują sportowców, jak to działa pozytywnie. Muszę troszkę zwolnić, bo zaczynam czuć mięśnie nóg. Wystarczyło niewiele, aby oddech się wyrównał i już mam pewność że utrzymam tempo. Po czwar-tym okrążeniu trochę zaczął się kryzys. Około 50 metrów przede mną przewrócił się młody chło-pak. Jednak tak szybko rozpoczął znowu jazdę, że tylko go dogoniłem. Jechałem za nim, chy-

ba szybciej niż przedtem aż do punktu zmiany opaski. Chyba będzie nienajgorszy czas. Podałem opaskę czekającemu Pawłowi, a ten pobiegł po rower. Nawet, z wrażenia, nie zwróciłem uwagi, ilu jeszcze zawodników skończyło jazdę po mnie.

PAWEŁ: Dobiegam do miejsca, gdzie mamy umieszczone rowery. Emocje coraz większe. My-ślę – nie można za szybko, bo zmęczę się za bar-dzo już na początku. Mam sporo czasu, aby nasza drużyna zmieściła się w limicie czasu. Uprawiam amatorsko biegi długie i jazdę na rowerze, więc nie powinno być problemów. Rower nienajgorszy, koła z bieżnikiem terenowym – chyba w sam raz na panujące warunki. Mijam kilku rowerzystów, niektórzy mnie mijają i to dość szybko – to chyba czołówka. Można ich poznać po odpowiednich strojach sportowych. Trochę kłopotliwe są ostre zakręty o sto osiemdziesiąt stopni, bo trasa jest wyznaczona głównie na terenie trawiastym o dłu-gości około 300 metrów. Jedno okrążenie 2 km, ma kilka takich zakrętów. Takie rozwiązanie ma tę zaletę, że wszyscy wszystkich widzą, a to czę-sto mobilizuje. Choć z początku oceniłem, że jest ciężej niż przewidywałem, postanowiłem nieco przyspieszyć. Udało mi się utrzymać trochę lep-sze tempo na kolejnych pięciu okrążeniach. Przy każdym przejeździe przez punkt pomiaru czasu słyszałem i widziałem aktywne kibicowanie mał-żonki i jej koleżanki oraz Tomka i jego Teścia. To dopiero mobilizuje! Widziałem schodzących z trasy, bo chyba zepsuł im się rower. Ja miałem pe-wien komfort, bo pan Wojtek czekał z zapasową dętką, pompką i kluczami. Na szczęście nie były potrzebne. Dojechałem do mety, prowadzę rower i … dają mi trzy medale, dla każdego z drużyny.

WOJTEK: Zmęczeni, ale w doskonałych hu-morach idziemy się przebierać do holu głównego Toru Lodowego Stegny. Dostajemy gorącą her-batę, zupę i pączka. Smakuje niesamowicie. Mój stoper pokazuje czas drużyny 1 godz. 14 minut, to sporo poniżej limitu 1,5 godz. Zajmujemy 25 miejsce, na ponad 40 drużyn, przy czym wiele w ogóle nie kwalifikowanych.

Warto nadmienić, że zawodnik w kategorii 60+ pan Roman KONERA – również z Ząbek – w konkursie indywidualnym zdobył pierw-sze miejsce. Wyniki można zobaczyć na stronie www.triathlonzimowy.pl

Wojciech GawlikowskiTomasz Wolff

Paweł Grzelak

XXVI TRIATHLON ZIMOWY 17 styczeń 2015

Relacja uczestników – drużyny BAJKOWE 2

W sobotę, w zielonkowskim hotelu „U Pietrzaków”, odbył się dzie-więtnasty Bal Dobroczynny Środowisk Gospodarczych Powiatu Woło-mińskiego. Impreza odbyła się pod hasłem „Muzyka to najlepszy lek”. W tym roku zaangażowano w charakterze DJ-a samego Marka Siero-ckiego, który również poprowadził licytację.

„(…) A jeśli drugi widać brzeg Muzyka to najlepszy lek

Ona jest jak w długiej trasie piąty bieg (…)

Bal życzliwości Budka Suflera piosenką „Piąty bieg” zainspirowała organi-zatorów Balu Dobroczynnego do utworzenia motywu przewod-niego wieczoru. Impreza tradycyjnie zorganizowana była przez Wołomiński Klub Biznesu. A patronat honorowy sprawował Marszałek Województwa Mazowieckiego – Adam Struzik.

Warto wiedzieć, że wołomińskie bale dobroczynne organizo-wane były już w okresie międzywojennym. Dochód z poprzed-nich balów pozwolił na sfinansowanie wyposażenia Hospicjum, zakup karetki dla szpitala, wyposażenia świetlic i placów zabaw dla dzieci. Od blisko trzech lat przekazywane jest wyposażenie do interaktywnych metod nauczania dla świetlic środowiskowych we współdziałaniu z Klubem Rotary Warszawa City.

Należy też zaznaczyć, że Klub doprowadził do rozpoczęcia działalności Stacji Kosmicznej Wołomin – obserwatorium astro-nomicznego. Wołomiński Klub Biznesu skupia się na wspieraniu instytucji i organizacji pomagającym dzieciom zagrożonym wy-kluczeniem, jak również na przekazywaniu sprzętu rehabilitują-cego starszym osobom.

W trakcie sobotniego balu najważniejsza była pomoc. Jed-nak nie zabrakło też atrakcji dla uczestników imprezy. Głównym punktem programu była aukcja dzieł sztuki. A było o co wal-czyć. Unikatowe antyki oraz dzieła Kossaka, czy Dąbrowskie-go, a wszystko zaczynało się od naprawdę niskich, jak na swoja wartość cen. A poza tym: pokaz tańca, loterie, licytacje... Czego można chcieć więcej. Dodatkową atrakcją był prowadzący i spra-wujący oprawę muzyczną, Marek Sierocki.

Podczas balu przedstawiono pięć firm, nominowanych do Lidera Biznesu Powiatu Wołomińskiego. Zwycięzcom statuetki będą wręczane w drugą niedzielę kwietnia w Radzyminie.

Do przyznania nagrody nominowano: Dariusza Szpańskie-go i Gabriela Stańca z firmy IMPERF s.c., między innymi za 23 lata za działalność w zakresie usług komunalnych; firmę SANE-KO s.c. za 30 lat w produkcji stali nierdzewnej; Jadwigę Lubuską i cukiernię MAŁGOSIA za 20 lat w produkcji i sprzedaży wyro-bów cukierniczych; firmę BJM Sp. z o.o. za 25 lat w działalności telekomunikacji, telefonii i zarządzaniu nieruchomościami oraz Grażynę Ośko za 20 lat projektowania i nadzorowania sieci oraz instalacji sanitarnych.

Podsumowaniem balu była aukcja wspomnianych dzieł sztuki, dzięki której udało się uzbierać pieniądze m.in. dla woło-mińskiego hospicjum. Sylwia KowalskaCzłonkowie Kapituły oraz nominowani do nagród

Licytowano wartościowe przedmioty

Page 9: Mgr 3(220) luty 2015a

← 3(220) 12 lutego 2015 → 9GAZETA BEZPŁATNA

Porady Księgowo-Prawne

Zmiany w przepisach prawnych obowiązujące od 2015 r.

w zakresie kadr i płac

doradztwo �nansowe, kredyty, leasingi,factoring, biznesplany, dotacje unijne,dotacje z urzędu pracy, szkolenia

kompleksowa obsługa księgowa �rm

KANCELARIA DORADZTWA PRAWNEGO I PODATKOWEGO

Skłodowscy Wiedza i Finanse sp. z o.o.

Buchalter Skłodowscy sp. j.Skłodowscy sp. z o.o.

www.honestus.pl

A O

l

W dniu 24.11.2014 r. Prezydent Bronisław Komo-rowski podpisał tzw. czwartą ustawę deregulacyjną. Usta-wa ta zakłada wprowadzenie około 40 zmian m.in. w prze-pisach kodeksu pracy, ustawy o PIT, czy też ustawy akcyzo-wej.  Ustawa wejdzie w życie już z dniem 1 stycznia 2015 roku, z wyjątkiem zmian w kodek-sie pracy, które wejdą w życie 1 kwietnia 2015 roku.

I Ustawa Kodeks pracy

1. Zatrudnienie pracownika bez wstępnych badań lekar-skich

Nowością jest rozszerze-nie zwolnienia z wstępnych badań  lekarskich  na osoby przyjmowane do pracy u no-wego pracodawcy (umowa o pracę powinna być zawarta w ciągu 30 dni od rozwiązania (wygaśnięcia) stosunku pracy z poprzednim pracodawcą)) – jeżeli przedstawią aktualne orzeczenie lekarskie uzyska-ne na podstawie skierowania wydanego przez poprzednie-go  pracodawcę, stwierdzają-ce brak przeciwwskazań do pracy w warunkach środowi-ska pracy odpowiadających warunkom występującym na nowym stanowisku pracy (art. 229 § 11 pkt 2 Kp).

Oznacza to, że nowy pra-codawca nie będzie musiał kierować osoby przyjmowa-nej do pracy na wstępne ba-dania lekarskie, jeżeli osoba ta przedstawi orzeczenie lekar-skie odnoszące się do stano-wiska pracy u poprzedniego pracodawcy i na stanowisku tym występowały czynniki środowiska pracy takie same jak u nowego pracodawcy, a poziom tych czynników w środowisku pracy był co naj-mniej taki jak na nowym sta-nowisku pracy.

II Ustawa o SUS

1. Objęcie obowiązkiem ubezpieczenia osób będących członkami rad nadzorczych.

Podstawę wymiaru skład-ki tych osób stanowi przychód uzyskiwany z tytułu pełnienia funkcji członka rady nadzor-czej, a płatnikiem składek jest podmiot, w którym działa rada nadzorcza. Obowiązek ubezpieczenia będzie dotyczyć wszystkich członków rad nad-zorczych, którzy pobierają wy-nagrodzenie z tego tytułu, bez względu na podleganie ubez-pieczeniom z innego tytułu i fakt pobierania emerytury lub renty przez cały okres sprawo-wania funkcji.2. Zniesienie obowiązku sprawdzania do 30 kwietnia danego roku (za rok poprzed-ni) prawidłowości danych przekazywanych do ZUS.3. Zniesienie obowiązku prze-kazywania ubezpieczonym rocznej informacji o nali-czonych składkach ZUS, lecz wyłącznie w przypadku, gdy płatnik opłaca za nich tylko składkę zdrowotną.

III Ustawa o podatku docho-dowym od osób fizycznych

1.  Przychód z tytułu użytko-wania samochodu służbowe-go do celów prywatnych

Przychód z w/w tytułu bę-dzie uzależniony od pojemno-ści silnika i wynosić będzie 250 zł miesięcznie - dla samocho-dów o pojemności silnika do 1600 cm3, oraz 400 zł miesięcz-nie - dla samochodów o pojem-ności silnika powyżej 1600 cm3. Kwota ta będzie stanowiła rów-nież podstawę wymiaru skła-dek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne).

W przypadku gdy samo-chód służbowy jest wykorzy-stywany do celów prywatnych przez część miesiąca, wartość

świadczenia ustala się za każdy dzień takiego wykorzystywa-nia, w wysokości 1/30 wskaza-nych wyżej kwot. 2.  Zwolnienie z podatku do-chodowego od osób fizycz-nych wartości świadczenia otrzymanego przez pracow-nika z tytułu organizowane-go przez pracodawcę dowozu pracowników autobusem  w rozumieniu art. 2 pkt 41 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Pra-wo o ruchu drogowym. Nowe zwolnienie z podatku dotyczy wyłącznie samych świadczeń, nie dotyczy nato-miast  zwrotu za świadczenia ponoszone samodzielnie przez pracownika lub też dofinanso-wania takich dojazdów. Chodzi zatem wyłącznie o świadczenia organizowane przez pracodaw-cę. Ustawodawca nie wskazał przy tym,  czy organizowanie to polegać ma wyłącznie na zapewnieniu transportu włas-nego, czy też również zatrud-nienie firmy zewnętrznej trud-niącej się przewozami osób. Wydaje się, że jedna i druga forma powinna korzystać ze zwolnienia pod warunkiem jednak, że pracownik otrzyma świadczenie a nie zwrot po-noszonego wydatku. W  przy-padku zatem, gdy musi on samodzielnie kupić bilet, który następnie będzie przez praco-dawcę refundowany, zwolnie-nie nie znajdzie zastosowania. Nie będzie ono przysługiwało nawet w przypadku zwrotów za bilet zakupiony w firmie, z któ-rą pracodawca nawiązał współ-pracę (np. oferującej w związku z tą współpracą niższe ceny bi-letów dla pracowników danego zakładu pracy).

Stan prawny na dzień 02.01.2015 r.

Opracowała:Halina Raszka vel Rzepa

Kancelaria Podatkowa Skłodowscy

Zapraszam do wzięcia udziału w I KONKURSIE KULINARNYM „SMAKI DZICZYZNY 2015”,który odbędzie się na 19. Międzynarodowych Targach Gastronomicznych EuroGastro25 marca 2015 roku w Centrum Targowo-Kongresowym MT Polska, Warszawa, ul. Marsa 56c. Regulamin i szczegóły dostępne na www.newsgastro.pl

Artur Świerżewski

Patronat honorowy: Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik

Page 10: Mgr 3(220) luty 2015a

10 ← 3(220) 12 lutego 2015 → GAZETA BEZPŁATNA

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Dobre rządzenie w Zielonce

Człowiek – najlepsza inwestycja

Fundacja „Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym” od 1 października 2013 roku realizuje projekt pn. „DOBRE RZĄDZENIE. Wypracowanie i wdrożenie modelu współ-pracy 7 jednostek samorządu terytorialnego z organizacjami pozarządowymi”, który skierowany jest do organizacji pozarządowych oraz administracji publicznej. W projekcie zdecydowały się wziąć udział również władze Miasta Zielonka, który jest jednym z 7 samorządów (pozostałe to Gmina Miasto Tomaszów Mazowiecki, Gmina Wieliszew, Gmina Ożarów Mazowiecki, Dzielnica Białołęka m.st. Warszawy, Dzielnica Praga Północ m.st. Warszawy, Gmina Miasto Sochaczew).

Problem niskiej partycypacji społecznej oraz nikłego współdziałania samorządów ze środo-wiskami lokalnymi wynika często z braku wiedzy i wzorców prawidłowej współpracy zarówno ze strony samorządów, jak i NGO. W praktyce funkcjonują przypadki konsultowania projektów aktów prawnych czy decyzji politycznych, jednak wyniki tych konsultacji w małym stopniu są uwzględnia-ne i niejednokrotnie ograniczają się jedynie do formalnej realizacji wymogu przeprowadzenia kon-sultacji. Z kolei organizacjom pozarządowym często brakuje wiedzy o możliwych sposobach wpły-wania na decyzje, rozwiązania, legislację itp. oraz o dostępnych narzędziach informacyjnych, których wykorzystanie może znacznie ułatwić im działanie. Współpraca samorządów z NGO na szczeblu lokalnym wymaga zatem znaczących usprawnień, wyznaczenia ram i modeli współdziałania. Głów-nym celem projektu „Dobre Rządzenie” jest zwiększenie zakresu i poprawa tej współpracy, a także opracowanie i wdrożenie wzorcowych „Modeli współpracy JST+NGO”.

„W ramach projektu „Dobre Rządzenie” tworzymy korzystne warunki dla współpracy jednostek samorządu terytorialnego i organizacji pozarządowych poprzez uporządkowanie sposobów uczestni-ctwa NGO w konsultowaniu założeń projektów i aktów normatywnych. Projekt skupia się również na podniesieniu poziomu wiedzy zarówno przedstawicieli NGO (organizacji pozarządowych) w zakresie przygotowywania profesjonalnych ocen realizacji polityk i programów publicznych oraz przedstawicie-li samorządów w zakresie projektowania i wdrażania strategii i programów realizacji polityk publicz-nych.” – mówi Paulina Bednarz z Fundacji „Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym”.

Organizatorzy projektu zaczęli od oceny jakości współpracy NGO i JST w każdym z 7 samorzą-dów, a następnie biorąc pod uwagę specyfikę każdego z nich opracowane zostały wzorcowe modele współpracy pomiędzy tymi podmiotami. Zgodnie z założeniami projektu „Dobre Rządzenie” w każ-dym z samorządów odbywają się również 3 rodzaje spotkań, skierowanych zarówno do przedsta-wicieli organizacji pozarządowych jak i samorządów. Są to sesje doradcze podczas, których można uzyskać m.in. informacje na temat prowadzenia dialogu pomiędzy jednostkami samorządu teryto-rialnego, a organizacjami pozarządowymi, sposobów mobilizowania członków organizacji do dzia-łania czy możliwości finansowania działalności organizacji pozarządowych. W każdym samorządzie odbywają się również szkolenia, których celem jest zbudowanie wiedzy i umiejętności NGO i przed-stawicieli administracji publicznej w zakresie konstruowania i uczestnictwa w konsultacjach poli-tyk publicznych zgodnie z opracowanymi modelami współpracy. Podczas szkolenia można uzyskać wiedzę na temat m.in.: aktualnego stanu prawnego, standaryzacji usług publicznych, analizy form współtworzenia przez JST i NGO polityk publicznych oraz wykształcenia umiejętności w zakresie wykorzystania technik i narzędzi konsultacji społecznych. Ostatnie są konsultacje społeczne, które wiedze nabytą podczas szkoleń i doradztwa trzeba wykorzystać w praktyce. Przedmiot konsultacji jest wybierany przez JST i obejmuje min.3 dokumenty publiczne. Przykładowe formy konsultacji to: panel obywatelski, sesja konsultacyjna za pośrednictwem narzędzia on-line, bezpośrednie spotkanie grupy roboczej.

W ramach projektu „DOBRE RZĄDZENIE. Wypracowanie i wdrożenie modelu współpra-cy 7 jednostek samorządu terytorialnego z organizacjami pozarządowymi” w Zielonce zostały przeprowadzone wszystkie zaplanowane spotkania. Odbyła się sesja doradcza, szkolenia, a także przeprowadzone zostały konsultacje społeczne, w których zarówno pracownicy jak i przedstawi-ciele NGO mogli wykazać się umiejętnościami nabytymi podczas realizacji projektu.

Więcej informacji na temat projektu można znaleźć na stronie: www.dobrerzadzeniewsamorzadzie.pl

Demokracja partycypacyjna w Polsce jest coraz bardziej widoczna! Z jednej strony, wzrasta pozycja i ilość organizacji pozarządowych (NGO) chcących mieć realny wpływ na decyzje podejmowane w samorządach lokalnych, a z drugiej strony samorządy coraz chętniej włączają się w liczne projekty mające zachęcić środowiska lokalne do udziału w konsultacjach społecz-nych. Jednym z miast, w którym demokracja partycypacyjna faktycznie funkcjonuje jest Zielonka, która wzięła udział w projekcie „Dobre Rządzenie”.

Trójstronne porozumie-nie zostało podpisane przez Burmistrza Miasta Marki Jacka Orycha, Komendan-ta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wołominie st. bryg. Jacka Pietranika oraz Prezesa Zarządu OSP Marki dh. Antoniego Widomskiego i Naczelnika OSP Marki dh. Kamila Roga.

Dzień wcześniej uchwa-łę w sprawie upoważnienia Burmistrza Miasta Marki do zawarcia porozumienia jed-nogłośnie podjęła Rada Mia-sta Marki.

- Włączenie mareckiej Ochotniczej Straży Pożarnej do krajowego systemu ratow-niczo-gaśniczego po zaledwie dwóch latach funkcjonowania jest dużym wyróżnieniem i po-twierdzeniem profesjonalizmu mareckich strażaków. Obser-wując w tych ludziach pasję, z jaką podchodzą do swoich obowiązków, które wykonują

przecież bezinteresownie oraz chęć dalszego rozwoju i mo-dernizacji jednostki poczucie bezpieczeństwa mieszkańców Marek stale wzrasta – mówi Jacek Orych, burmistrz mia-sta Marki.

Dotychczas w KSRG funkcjonuje 15 jednostek OSP z terenu powiatu woło-mińskiego. Ochotnicza Straż Pożarna w Markach dołączy do systemu po pozytywnym zaopiniowaniu wniosku o włączenie jednostki przez komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

- Ochotnicza Straż Po-żarna przystępując do kra-jowego systemu ratowniczo--gaśniczego zobowiązuje się do utrzymania gotowości bo-jowej na ustalonym poziomie. Poziom wyszkolenia naszych strażaków-ratowników musi zapewniać profesjonalne współdziałanie z zawodową strażą pożarną. Wymagania

OSP Marki stawia na rozwój

W Urzędzie Miasta Marki, 29 stycznia 2015 roku, podpi-sano porozumienie w sprawie włączenia Ochotniczej Straży Pożarnej w Markach do krajowego systemu ratowniczo-gaś-niczego.

określają, że w naszej straży powinno być minimum 12 ra-towników medycznych, tylu samo przeszkolonych w ra-townictwie technicznym. Po-nadto 4 ratowników musi być przeszkolonych w kierowaniu ruchem drogowym i także 4

do współpracy z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym. Wszystkie te warunki zostały przez nas spełnione – wyjaś-nia Antoni Widomski, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Markach.

UM Marki

Page 11: Mgr 3(220) luty 2015a

← 3(220) 12 lutego 2015 → 11GAZETA BEZPŁATNA

Toczenie, frezowanie, ostrzenie narzędzi, CNN, TIG, 3D, koła zębate wykonuje TOK-FREZ,

Wołomin, ul. Łukasiewicza 7, tel. /22/ 787-61-80

Układanie glazury terakoty, malowanie i inne

tel. 600 798 517, (29) 757 25 30Brukarstwo Tanio - solidnie

Duże doświadczenie, Tel. 667-261-828

AGD Sprzedaż pralek 150-350 złTransport, gwarancja

Tel. 692 473 743

Parapety zewnętrzne na wymiar. Cięcie i gięcie obróbek blacharskich.

Produkcja nasad kominowych. Tel. 502073760

• Zakład kamieniarski nagrobki, parapety, schody tel. 502 472 396

• Betoniarstwo Janusz Ostaszyk, Ko-byłka ul. Ketlinga 4, tel. 602 388 709

• Sprzedam obrazy olejne w dobrej cenie. Tel. 608 125 001

• Sprzedam używane z Niemiec pralki, lodówki, zmywarki, zamrażarki, chłodziarki, rowery i inne. Tel. 502 188 233

PRACA

FINANSE

USŁUGI

NIERUCHOMOŚCI

MOTORYZACJA

BUDOWLANE

• Docieplanie budynków. Szybko, tanio, solidnie. Tel. 502 053 214

• Futra, zamówienia, przeróbki, reperacje skór, 504 535 207

• Sprzedam mieszkanie w Rember-towie, 45 m kw., dwupoziomowe, bezpośrednio, tel. 601 851 504

• Brakuje Ci gotówki? Zadzwoń po szybką pożyczkę Tel. 507-923-356

• Chcesz wreszcie schudnąć zdrowo i bez efektu jojo? Zadzwoń 782 765 646, Psy-cholog, Trener odżywiania

• Psycholog dla dorosłych. 782 765 646• Szukam pracy. Chałupnictwo: owerlok i

stebnówka. Tel. 606 733 551 • Piekarnia Żytnia zatrudni piekarzy i

ciastkarzy. Mile widziane świadectwo czeladnicze i mistrzowskie. Praca w Dąbrówce koło Radzymina. Tel. 29 75 78 009 wew. 201 lub kom. 601 337 495

• Zatrudnię dekarza tel. 501 296 082• ZATRUDNIĘ OSOBY DO PRACY W

CUKIERNI: cukierników lub osoby z doświadczeniem przy produkcji ciast. Energiczne kobiety do mycia blach i sprzątania. Możliwość zakwaterowania. Praca w Trojanach. Tel. kontaktowy 502 617 823

PRZEPROWADZKITRANSPORT

www.trans-mart.pltel. 22 781-60-03, kom. 601 911 362

Haki, tłumiki, mechanika: Zielonka, tel.: (22) 7611026

Sprzedaż węgla, miał, groszek, tanio i dobrej jakości.

Tel. 22 776 25 12, 501 122 370

Najskuteczniejsze kosmetyki odmładzające z naturalnego

kolagenu. Tel. 795 688 144

HYDRAULIK Pogotowie 24hpogotowie wodno-kanalizacyjne 24hinstalacje sanitarne c.o., instalacje gazowemontaż, spawanie, sprawdzanie szczelnościtel. 501 195 176www.hydraulikbrzuchalski.pl

SKUP, SPRZEDAŻ

Posadzki mixokretem, zacieranie mechaniczne. 10 zł za m kw.

Tel. 797 357 222

Drewno opałowe, klocki dębowe. Cena 130 zł za m3.

Tel. 508 193 081

Drewno opałowe, kominkowe, klocki dębowe, brykiet paczkowany

od 510 zł /tona. Atrakcyjne ceny, transport,

Nadma Jaworówka k. Marek Tel. 514 202 038, 882 840 184

Szklarskie usługi (kompleksowo): lustra, ścianki szklane. Nowość!

Szklane panele kuchenne, tel. 608-688-792

Sprzedam dom w centrum Radzymina do zamieszkania.

Tel. 501 260 472

SKUP AUTKupię każdy samochód osobowy i dostawczy, również rozbity i bez

dokumentów.

Tel. 789 090 573

BIUROWE

Kancelaria Podatkowa

Kompleksowa obsługa księgowo-podatkowa firm

Warszawa Rembertów Al. gen. Chruściela 44

tel. 22 610-28-29e-mail: [email protected]

GEODETATel. 793-573-169, 501-310-258

Wołomin, ul. Ujazdowa [email protected]

Mapy do celów projektowych i prawnych, podziały i rozgraniczenia,

wznowienie granic.

Cyklinowanie, układanie parkietów, paneli itp.

tel: 600-716-938

Naprawa obuwia, napy, szycie Wołomin ul. Kościelna róg Reja (vis a vis ) ZUS, tel 603 364 508

betonowe, metalowe i paneloweSprzedaż, montaż.

Tanio, Szybko, solidnie. Tel. 600 551 008

502 381 948

Ogrodzenia

Hydraulika pełny zakresMontaż instalacji urządzeń

gazowych, hydraulika CO plastik, miedź,

tel: 514 166 055

Domowe stacje uzdatniania wody, odżelaziacze, odmanganiaczne,

zmiękczacze i inne

tel. 783 800 800 Wołomin, ul. Lipińska 82

www.oresmiusz.pl

FILTRY DO WODY

Kasacja samochodów, złomowanie, skup złomu, sprzedaż części, napra-wa samochodów, zbiórka sprzętu AGD i RTV. JAN TOKARSKI, Poświęt-ne, ul. Szkolna 11. Biuro: Wołomin, ul. Wileńska 57. Tel./fax: (22) 787-11-65, 668-46-90-13, 507-01-79-12

KANCELARIARADCY PRAWNEGO

sprawy cywilne, rodzinne, spadkowe, pracownicze,

gospodarcze i administracyjneRembertów

tel. 514-94-11-94www.orszewska.pl

AUTO - Gazmontaż, serwis

MECHANIKA POJAZDOWAWieloletnie doświadczenie

FHU "Wiktor"Trojany 37 B

Tel. 606 992 461RATY

www.fhu-wiktor.com.pl

ANKAROZąbki, ul. Górnośląska 40Tel./fax: (22) 781 72 52

kom. 501-730-682www.oknaankaro.com.pl

PROMOCJE DO 35%

parapety, żaluzje, rolety

OKNA

Pełen zakres usług samochodów osobowych i dostawczych. Diagnostykakomputerowa.

www.robmar.okserwis.pl [email protected]

Nadma, ul. Kozia Góra 2 Tel. (22) 799 31 39, 502 242 090

WYDAWCA: AB PERFEKTNakład: 21 tys. egz.

REDAKTOR NACZELNA:URSZULA SZALIŁOW

Dyżur redakcyjny: czwartek: godz. 16.00 -17.00

tel. 600 29 31 29

ADRES REDAKCJI:Ząbki, ul. Ząbki, ul. Piłsudskiego 154e-mail: [email protected]: [email protected]

e-mail: [email protected] zastrzega sobie prawo do skra-cania tekstów i zmiany tytułów.Materiałów nie zamówionych nie zwra-camy. Za treść ogłoszeń nie odpowia-damy.

Usługi hydrauliczneUsługi koparkąPrzyłącza kanalizacyjne

Tel. 666 666 [email protected]

Sprzedam działkę budowlaną 2000  m2. WYSYCHY, 44 km od Warszawy, kierunek Wyszków. Ogrodzona, prąd-siła, studnia wiercona, wodociąg w ulicy. Księga wieczysta. 95 tys. zł; tel. 508 385 718

HOLOWANIE POJAZDÓWRafał Krogulec tel. 601 717 458

MECHANIKA, BLACHARSTWOLAKIERNICTWO, WULKANIZACJA05-200 Wołomin-Duczki, ul. Zachodnia 2

tel. kom. 601 717 385

RafałW

TWO

Listwy przypodłogowe, cokoły mdf

USG · RTG · EKGPROFILAKTYKAINTERNAORTOPEDIACHIRURGIAHOTEL/SZPITAL

Ząbkiul. Piłsudskiego 6 lok. 2

tel. 604 310 406504 844 210

e-mail: [email protected]

Page 12: Mgr 3(220) luty 2015a

Mieszkańcy Marek przechodzący w pobliżu ulicy Promiennej widzą ukończony I etap 70 miesz-kań „Osiedla Promienna”, ale to nie koniec: w najbliższym czasie będą mogli zobaczyć efekty kolejnej budowy 141 lokali w niskiej trzykondygnacyjnej zabudowie o oryginalnej architekturze.

Inwestycja ruszy pełną parą w kwietniu i zakończy się na przełomie 2015 i 2016 roku. Firma Mazo-via Development proponuje bardziej nowoczesne, wygodne, w dostępnej cenie mieszkania, do których będzie można dokupić komórki lokatorskie, miejsca postojowe czy garaże. Docelowo deweloper będzie dążył do stworzenia dużego osiedla, w którym będzie mieszkało się komfortowo i bezpiecznie. Ulica Promienna przechodzi rozkwit, ważnym aspektem całego przedsięwzięcia będzie wykonanie drogi do-jazdowej z kostki brukowej od ulicy Okólnej do Osiedla Promienna.

Rusza kolejny etap inwestycji przy ul. Promiennej 33

Mazovia Development: Nie bójmy się użyć sformułowania - w przypadku Mazovia Development mamy do czynienia z dobrym deweloperem, który gwarantuje bezpieczeństwo finansowe klientów, solidność i bezkonku-rencyjną na rynku jakość.

Bezpieczeństwo finansowe klientów przede wszystkim, o tym mówi członek Zarządu Spółki, Tade-usz Skłodowski: gwarantem bezpieczeństwa zakupu zarówno zakończonej, jak i realizowanej inwestycji, są jasne i przejrzyste zasady zakupu mieszkania. Partnerska umowa deweloperska, zabezpieczająca kupu-jącego, zapewnia kontrolę przy inwestowaniu środków na zakup mieszkania w naszej firmie.

Bezkonkurencyjna solidność i jakość, którą gwarantuje wieloletnim doświadczeniem generalny wykonawca i prezes Zarządu, Sławomir Piwko: zależy nam na budowaniu jak najlepszych relacji z Klien-tami, dlatego bezpośrednią sprzedażą zajmuje się profesjonalny zespół, prowadzący Nabywcę przez cały proces: od wyboru i zakupu mieszkania aż po jego odbiór. Jakość potwierdza terminowość w wykonaniu I etapu inwestycji oraz niewielka ilość usterek zgłaszanych przez mieszkańców zrealizowanych bloków. Tworząc nowe osiedle dbamy o to, aby znajdujące się w nich mieszkania miały optymalny metraż i funk-cjonalny układ.

Nie ma wątpliwości, że Mazovia Development to profesjonalny deweloper, a w dodatku w jego ofercie znajduje się niejedna, atrakcyjna promocja cenowa, w której mieszkanie znajdzie nie tylko sin-giel, ale i wielodzietna rodzina z możliwością zakupu mieszkania z dofinansowaniem programu MDM.