Metody jakościowe w badaniach politologicznych - metoda ...

24
Joanna Gajda METODY JAKOŚCIOWE W BADANIACH POLITOLOGICZNYCH – METODA OBSERWACJI. WYBRANE TECHNIKI OBSERWACJI I ICH ZASTOSOWANIE Obserwacja i funkcjonujące w jej ramach techniki to podstawowa metoda ba- dawcza stosowana zarówno w naukach społecznych, jak i przyrodniczych 1 . Po- dejście to nie jest jednak raczej szeroko wykorzystywane w naukach politycz- nych. Niniejszy artykuł ma na celu analizę potencjału obserwacji w politologii 2 przez zebranie podstawowych informacji na temat zastosowania wspomnianej metody. Zostaną wskazane rozróżnienie między obserwacją potoczną a nauko- 3 oraz rola obserwacji w procesie badawczym. Będą opisane wybrane typy obserwacji i związane z ich użyciem podstawowe problemy etyczne, a także naj- ważniejsze etapy planowania badań z użyciem metody obserwacji oraz przykłady użycia technik w badaniach z zakresu politologii. Obserwacja w rozumieniu potocznym Nie istnieje jednoznaczna definicja metody obserwacji, ale pojęcie to powszech- nie funkcjonuje w potocznym użyciu. Każdy człowiek jest obserwatorem i w ży- ciu codziennym wciąż dokonuje obserwacji. Badacze, tak jak wszyscy ludzie, 1 R. Mayntz, K. Holm, P. Hübner, Wprowadzenie do metod socjologii empirycznej, przeł. W. Lipnik, Warszawa 1985, s. 101. 2 Treść artykułu stanowi fragment dysertacji pod tytułem: Zastosowanie metod jakościo- wych w badaniach politologicznych, przygotowywanej pod kierunkiem Pani prof. dr hab. Barbary Krauz-Mozer. 3 Obserwacja jest bardzo silnie powiązana z podejściem etnograficznym, którego szersze ujęcie w politologii można odnaleźć w publikacjach: L. Joseph, M. Mahler, J. Auyero (red.), New Perspectives in Political Ethnography, New York 2007; L.B. de Volo, E. Schatz, From the Inside Out. Ethnographic Methods in Political Research, „PS Online” 2004, vol. 37 (2).

Transcript of Metody jakościowe w badaniach politologicznych - metoda ...

Joanna Gajda

METODY JAKOŚCIOWE W BADANIACH POLITOLOGICZNYCH – METODA OBSERWACJI.

WYBRANE TECHNIKI OBSERWACJI I ICH ZASTOSOWANIE

Obserwacja i funkcjonujące w jej ramach techniki to podstawowa metoda ba-dawcza stosowana zarówno w naukach społecznych, jak i przyrodniczych1. Po-dejście to nie jest jednak raczej szeroko wykorzystywane w naukach politycz-nych. Niniejszy artykuł ma na celu analizę potencjału obserwacji w politologii2 przez zebranie podstawowych informacji na temat zastosowania wspomnianej metody. Zostaną wskazane rozróżnienie między obserwacją potoczną a nauko-wą3 oraz rola obserwacji w procesie badawczym. Będą opisane wybrane typy obserwacji i związane z ich użyciem podstawowe problemy etyczne, a także naj-ważniejsze etapy planowania badań z użyciem metody obserwacji oraz przykłady użycia technik w badaniach z zakresu politologii.

Obserwacja w rozumieniu potocznym

Nie istnieje jednoznaczna defi nicja metody obserwacji, ale pojęcie to powszech-nie funkcjonuje w potocznym użyciu. Każdy człowiek jest obserwatorem i w ży-ciu codziennym wciąż dokonuje obserwacji. Badacze, tak jak wszyscy ludzie,

1 R. Mayntz, K. Holm, P. Hübner, Wprowadzenie do metod socjologii empirycznej, przeł. W. Lipnik, Warszawa 1985, s. 101.

2 Treść artykułu stanowi fragment dysertacji pod tytułem: Zastosowanie metod jakościo-wych w badaniach politologicznych, przygotowywanej pod kierunkiem Pani prof. dr hab. Barbary Krauz-Mozer.

3 Obserwacja jest bardzo silnie powiązana z podejściem etnografi cznym, którego szersze ujęcie w politologii można odnaleźć w publikacjach: L. Joseph, M. Mahler, J. Auyero (red.), New Perspectives in Political Ethnography, New York 2007; L.B. de Volo, E. Schatz, From the Inside Out. Ethnographic Methods in Political Research, „PS Online” 2004, vol. 37 (2).

76 Joanna Gajda

obserwują świat, między innymi zmiany pór roku, działanie partii politycznych, ruch uliczny w mieście, debaty medialne, obecną sytuację pogodową, zmiany na scenie politycznej. W życiu traktujemy obserwacje jako narzędzie, które co-dziennie pomaga podejmować właściwe – w naszej ocenie – decyzje: o planowa-niu prac w ogrodzie, przejściu przez ulicę, wyborze wierzchniego okrycia. Ko-rzystając z posiadanych zmysłów, obserwator zbiera informacje, analizuje je na podstawie posiadanych informacji, wyciąga wnioski, czasem konsultuje je i po-dejmuje decyzje. Robi to nieco bezwiednie, aczkolwiek opierając się na swojej wiedzy o świecie. Tak się dzieje w potocznym ujęciu. Procedura obserwacji bez-ustannie stosowana przez każdego wydaje się niestety zbyt prosta, zbyt trywialna jak na metodę naukową. Aby uznać obserwacje za metodę naukową, można ją powiązać z etnografi ą, dla której stanowi ona dominującą metodę. Etnografowie jako „badacze społeczni robią coś więcej ze swoimi obserwacjami: piszą etnogra-fi e. Etnografi a składa się z dwóch członów: ‘etno’ oznacza lud, a ‘grafi a’ oznacza pisanie. Etnografi a jest zatem pisaniem o określonych ludziach z perspektywy nauk społecznych”4. Nie wystarczy jednak tylko naukowe wykorzystanie rezulta-tów obserwacji, żeby mówić o odejściu od potocznego rozumienia tego pojęcia, bo w sensie potocznym towarzyszy ona badaczowi na każdym kroku realizacji badań. Nierzadko zdarza się, że autorzy piszą w publikacjach: „zastosowałam/łem obserwacje”5. Niewiele wspominają o tym, jaki typ obserwacji został zasto-sowany i jak przebiegała procedura, a obserwacja naukowa musi spełniać kilka warunków. Powinna być6:

• systematyczna, • świadoma, • ukierunkowana na problem badań (cele poznawcze), • a także otwarta na kontekst i świadoma wszystkich wyzwań.

Obserwacja naukowa jako metoda badań

Obserwacja, czasami utożsamiana z „etnografi ą czy pracą w terenie”7, to meto-da badań w naukach społecznych „polegająca na planowym, selektywnym re-jestrowaniu różnych aspektów ludzkich działań”8, w ramach której funkcjonuje

4 Na przykładzie badań Whyte’a za: D. Silverman, Interpretacja danych jakościowych. Metody analizy rozmowy, tekstu, interakcji, Warszawa 2007, s. 74.

5 Dla przykładu: S. Grotowska, Seniorzy w przestrzeni publicznej. Kapitał społeczny uczestników wspólnot, ruchów i stowarzyszeń katolickich, Kraków 2011, s. 77.

6 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, Obserwacja, [w:] D. Jemielniak (red.), Badania jakościowe. Metody i narzędzia, t. II, Warszawa 2012, s. 41.

7 Za K. Fangen, Deltagande Observation, Malmö 2005, [w:] M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 50.

8 Podręcznik ewaluacji okresowej programu Phare i Transition facility (środki przejściowe) w Polsce. Procedury, metodologia, raporty, wersja zmodyfi kowana i uaktualniona – luty 2006,

77

wiele różnorodnych9 technik (przyjmuje się, że pojęcie „techniki” ma węższe znaczenie, bo określa wzorzec zbierania danych w ramach wybranego sposobu postępowania badawczego, czyli metody10). Michael V. Angrosino: „Obserwa-cja jest aktem postrzegania działań i wzajemnych interakcji ludzi znajdujących się w miejscu badań za pomocą pięciu zmysłów badacza11 […] i rejestrowania ich w celach naukowych często za pomocą odpowiednich narzędzi”12. Wyma-ga więc spisywania spostrzeżeń i szukania wzorów w porównywanych danych. W rezultacie prowadzenia obserwacji uzyskujemy opis zjawisk będący „wstępem do dalszych procedur poznawczych”13. Idealnie jest, jeśli „obserwacja rozpoczy-na się w momencie, gdy badacz wkracza na teren badań, próbując odsunąć na bok wszelkie przesądy i uprzedzenia i nie brać niczego na wiarę”14. Obserwacja uczestnicząca stanowi zatem połączenie roli badacza z techniką obserwacji, nie jest metodą, lecz sposobem badania15.

Obserwacja potoczna porządkuje świat – upraszcza go. Obserwacja w sen-sie naukowym – przeciwnie: początkowo nieco utrudnia postrzeganie świata jako bardziej (niż wydaje się potocznie) skomplikowanego. Może zmieniać per-spektywę patrzenia na rzeczy, ‘każe’ postrzegać wszystko jako nowe, nieznane – ‘zmusza’, by uczyć się wszystkiego od nowa, wszystko na nowo chcieć rozumieć. Badania jakościowe są zbudowane na fundamencie obserwacji, gdyż zdroworoz-sądkowa wiedza, zdaniem naturalistów, „tworzy zrąb świata społecznego: wyma-ga szacunku i należytego przedstawienia”16, a „każda obserwacja ma na początku charakter jakościowy […]”17 i przez procedury dochodzi do ilościowego ujęcia poszczególnych obserwowanych elementów świata społecznego. Prawie każde badanie łączy się więc z zastosowaniem obserwacji, chociaż w procesie badaw-czym może ona wypełniać różne zadania, pełnić różne funkcje.

s. 37–38, http://archiwum-ukie.polskawue.gov.pl/HLP/fi les. nsf/0f93de09147035b3c1256ef5004250b8/b7a2e6022ece2dfdc125714000373a6b?OpenDocument (10.07.2013).

9 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 41.10 S. Nowak, Metodologia badań społecznych, Warszawa 2007, s. 21–22, 46–50; J. Szcze-

pański, Techniki badań społecznych, Łódź 1951, s. 51; J. Sztumski, Wstęp do metod i technik badań społecznych, Katowice 2005, s. 81–82.

11 M. Angrosino, Badania etnografi czne i obserwacyjne, przeł. M. Brzozowska-Bryw-czyńska, Warszawa 2010, s. 81.

12 Ibidem, s. 106.13 F. Ryszka, Wstęp do nauki o polityce. Uwagi metodologiczne, Warszawa 1978.14 M. Angrosino, op. cit., s. 81.15 Za R. Gold, w: M. Angrosino, op. cit., s. 110.16 M. Hammersley, P. Atkinson, Metody badań terenowych, przeł. S. Dymczyk, Poznań

2000, s. 131.17 E. Babbie, Badania społeczne w praktyce, przeł. W. Betkiewicz et al., Warszawa 2003,

s. 48.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

78 Joanna Gajda

Rola obserwacji w procesie badawczym

Badania naukowe są realizowane, aby osiągnąć trzy cele: eksplorację, opis, wyjaś-nianie18/rozumienie. Stosowanie danej metody wynika z możliwości osiągnięcia za jej pomocą wyżej wymienionych celów.

W projektach badań obserwacja pełni szczególną funkcję w procesie eksplo-racji – poznawania nowego terytorium badawczego – kontekstu, języka, aktorów. Dla przykładu Martyn Hammersley, realizując badania w szkole, stwierdził, że cennym źródłem informacji było przebywanie w pokoju nauczycielskim, po-nieważ poznał język, jakim posługują się badani, słyszał wypowiedzi na temat uczniów, ich obecnej sytuacji i perspektyw, ale też opinie „o wydarzeniach na krajowej scenie politycznej. Relacje te dostarczyły podstaw do analizy ram ideo-logicznych, których używali tamtejsi nauczyciele w celu zrozumienia własnego świata”19. W czasie obserwacji uczestniczącej, jak twierdzą Hammersley i Atkin-son, całkiem spontanicznie wymieniane między przedstawicielami grupy wypo-wiedzi są także skierowane do badacza, który staje się ich adresatem – nie jest w czasie swojej obserwacji przeźroczysty, ale okazuje się uczestnikiem interak-cji, ponieważ badani „podczas wczesnego etapu badań terenowych […] mogą czuć potrzebę, by badacz ponad wszelką wątpliwość poprawnie zrozumiał ich sytuację. Bardzo często bodźcem skłaniającym do rozmowy staje się chęć ewen-tualnego sprostowania wypowiedzi innych ludzi bądź zapobieżenia pochopnym interpretacjom obserwowanych faktów przez etnografa”20. Poprzez obserwacje próbujemy patrzeć na rzeczywistość „czyimiś oczami”21 i unikamy wczesnego zastosowania teorii i koncepcji22.

Poznajemy więc badaną rzeczywistość, co pomaga zrealizować drugi cel ba-dań, czyli opis, bo przez obserwacje można „najlepiej uchwycić znaczenia, któ-re ludzie nadają otaczającemu światu”23. Odtworzenie świata społecznego i jego kontekstu pozwala na realizację trzeciego celu, jakim jest wyjaśnienie, które w badaniach jakościowych często zastępuje się słowem rozumienie. Badaczy bo-wiem bardziej interesuje to, aby zrozumieć ludzkie zachowania w kontekście, co pozwala na wyjaśnianie, ale tylko w perspektywie badanej społeczności. Niektó-rzy zakładają, że świat da się zrozumieć tylko przez bycie jego uczestnikiem24, uzyskanie wyjaśnienia/rozumienia jest możliwe jedynie wtedy, gdy umiejętnie zostanie wykorzystana obserwacja uczestnicząca. Badania jakościowe nie rosz-czą sobie prawa do wyjaśnień połączonych z generalizacją. Jak wskazuje David

18 Ibidem, s. 110.19 M. Hammersley, P. Atkinson, op. cit., s. 134.20 Ibidem, s. 134–135.21 D. Silverman, op. cit., s. 76. 22 Ibidem. 23 K. Konecki, Studia z metodologii badań jakościowych. Teoria ugruntowana, Warszawa

2000, s. 18.24 Ibidem, s. 75.

79

Silverman, „obserwacje w naukach społecznych prowadzone są głównie po to, by zrozumieć raczej rutynę niż to, co wydaje się ekscytujące”25, albo żeby to, co rutynowe, stało się ekscytujące. Realizując obserwacje, można uzyskać dostęp do świata, który wydawał się rutynowy i całkiem zwyczajny, a jego zrozumienie pozwoliło na odkrycie nowych obszarów badań. Obserwacja to też elastyczne (ale nie nieprzemyślane i chaotyczne) projekty badawcze26, które nabierają osta-tecznego kształtu w trakcie procesu. Przykłady badań pokazują27, że obserwacja pozwala na dostrzeżenie „ważności kontekstu i procesu dla zrozumienia zacho-wania”. Dla politologii, która zajmuje się także analizą zachowań, obserwacja może zatem być cennym źródłem informacji.

Metoda obserwacji w politologii

W latach 80. XX wieku w politologii metoda obserwacji została przywrócona do praktyki badań za przyczyną Richarda F. Fenna. Przez obserwacje w ujęciu tego autora rozumiemy przebywanie wokół polityków, podążanie za nimi i rozmawia-nie na temat ich pracy28 w naturalnym środowisku (elementy wywiadu). Metodę tę rzadko stosuje się w naukach politycznych29, gdyż badania jakościowe w po-litologii przeważnie opierają się na zaaranżowanych wywiadach30, a obserwacja jest zaniedbana przez politologów31. W ostatnich latach mogła ona zyskać dużą popularność w Polsce dzięki potrzebie ewaluacji programów unijnych. Wymie-niane zalety obserwacji w ewaluacji32 to między innymi:

• lepsze zrozumienie kontekstu realizowanych działań,• śledzenie faktycznego przebiegu projektu, • dostrzeganie zjawisk oczywistych dla uczestników – rola obserwatora

z zewnątrz, • obserwacja obszarów, których nie da się badać za pomocą wywiadów.Nadal jest to jednak technika niedoceniana i jako samodzielna metoda ba-

dawcza rzadko wykorzystywana w politologii. Metoda obserwacji pozwala na

25 Ibidem. 26 Ibidem, s. 76. 27 Na przykładzie badań Whyte’a w: D. Silverman, op. cit., s. 74.28 R.F. Fenno, Observation in Political Science, „Th e American Political Science Review”

1986, no. 80 (1), s. 3–15. 29 Ch. Dargie, Observation in Political Research. A Qualitative Approach, „Politics” 1998,

vol. 18. 30 H. Schoene, Participant Observation, [w:] B. Badie, D. Berg-Schlosser, L. Morlino,

International Encyclopedia of Political Science, 2011, [w:] http://knowledge.sagepub.com/view/intlpoliticalscience/SAGE.xml (12.12.2012).

31 Ch. Dargie, op. cit.32 M.Q. Patton, Obserwacja – metoda badań terenowych, [w:] L. Korporowicz (red.),

Ewaluacja w edukacji, Warszawa 1997, s. 166.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

80 Joanna Gajda

zastosowanie szerokiego wachlarza technik (wybrane zostały opisane poniżej), które należy dobrać do problemu badawczego.

Techniki obserwacji

Obserwacje ze względu na sposób organizacji mogą zostać sklasyfi kowane we-dług przynajmniej czterech różnych charakterystyk. Obserwacja może być:

(1) bezpośrednia albo pośrednia, (2) uczestnicząca albo nieuczestnicząca, (3) jawna albo ukryta,(4) ustrukturalizowana albo nieustrukturalizowana33.Nieco innego podziału dokonuje Angrosino. Kładzie on nacisk na rolę, jaką

w procesie odgrywa badacz, i wskazuje, że obserwacje dzielą się na niejawne i oparte na uczestnictwie.

A) Obserwacja niejawna, w której osoby badane nie są świadome bycia przedmiotem obserwacji34 (unobtrusive observation) obejmuje: a) proksemikę – badania sposobów planowania przestrzeni pod kątem

komunikowania znaczeń społecznych35, b) kinezykę – badanie mowy ciała36, języka ciała, c) badanie śladów zachowań (behavior trace studies) – wykorzystanie

przedmiotów zostawianych przez ludzi w celu zrozumienia ich zacho-wań (śmieciologia).

B) Wszystkie techniki oparte na uczestnictwie (participant observation – ob-serwacja uczestnicząca) – badacz wchodzi w interakcje z członkami danej spo-łeczności37.

Inną typologię stosują Ciesielska, Wolanik Bostöm, Öhlander38, rozdzielając obserwację uczestniczącą od nieuczestniczącej i bezpośrednią od pośredniej. Warto jednak pamiętać, że obserwacja uczestnicząca może być jawna lub ukryta oraz ustrukturalizowana bądź nieustrukturalizowana. W każdym z typów ob-serwacji badacz stanowi narzędzie obserwacji. Jego rola okazuje się kluczowa, zatem obserwacje uczestniczące dzieli się ze względu na członkostwo badacza – może ono być pełne, aktywne i peryferyjne39. Obserwacja uczestnicząca nie jest

33 J.B. Johanson, H.T. Reynolds, Political Science Research Methods, wyd. VII, Washington 2011, rozdz. VIII: Making Empirical Observations: Direct and Indirect Observation; E. Babbie, Podstawy badań społecznych, przeł. W. Betkiewicz et al., Warszawa 2008, s. 249.

34 M. Angrosino, op. cit., s. 176.35 Ibidem.36 Ibidem, s. 175.37 Ibidem, s. 176.38 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 50.39 Za R. Gold, w: M. Angrosino, op. cit., s. 109–110.

81

jednak metodą, ale strategią – techniką40, angażuje „nie tylko czysto zmysłowe postrzeganie otaczającego świata i gromadzenie oraz rejestrowanie danych, ale także intelektualne procesy rozumienia i interpretowania postrzeganych wyda-rzeń i towarzyszącą mu refl eksję teoretyczną”41. Opierając się na tym założeniu, typologie obserwacji na podstawie roli obserwatora opisuje Gold42. Badacz może być jego zdaniem:

• wyłącznym obser watorem – ma pozostać niewidoczny i niezauwa-żony, zachować dystans do terenu badań, unikać tematów drażliwych, in-tymnych;

• badaczem uczestnikiem – w celu rozpoznania terenu, na przykład „określenia kontekstu dla wywiadów”, występuje jako badacz;

• uczestnikiem obser watorem – w tym wypadku wymagana jest jed-nak obserwacja długotrwała (podany przykład badań trwających przez14 kolejnych wakacji Elijah Anderson 1990);

• pełnym uczestnikiem – tubylcem, członkiem społeczności, koniecz-ne okazuje się „całkowite wniknięcie w teren”43; pełne uczestnictwo może jednak być zagrożeniem i zmniejszyć możliwości myślenia analitycznego.

Poszczególne typy obserwacji rzadko występują w czystej postaci44. Łączą się one, tworząc konkretne techniki. Obserwacja może zatem być: uczestnicząca ukryta, uczestnicząca jawna, semiuczestnicząca jawna, nieuczestnicząca jawna lub nieuczestnicząca ukryta45. Każdy z wymienionych typów da się zdefi niować na kontinuum od obserwacji nieustrukturalizowanej do ustrukturalizowanej. Podsumowując, na poniższym schemacie umieszczono różne jej typy i decyzje, które należy podjąć w trakcie procesu badań.

Najważniejsze rozróżnienie typów obserwacji opiera się zatem na działaniu i roli badacza. W obserwacji nieuczestniczącej zwraca się uwagę na tło – prze-strzeń, przebieg rozmów, komunikację niewerbalną, organizację procesu. Obser-wacja uczestnicząca pozwala z kolei na poznanie języka badanych, specyfi czny dostęp do know-how, milcząco przyjętych w badanej przestrzeni społecznej za-łożeń sensu działania i obowiązujących hierarchii wartości.

W procesie badawczym można wykorzystywać różne typy obserwacji. Każda (jeśli cel badań jest realizowany) powinna być na tyle elastyczna, aby świadomie dążąc do zdobycia jak najlepszych danych, wykorzystywać potencjał wszystkich dostępnych technik (kontrowersyjne jest przechodzenie z obserwacji uczestni-czącej do nieuczestniczącej – pojawiają się problemy etyczne). Typ obserwacji

40 Ibidem.41 J. Rzeźnicka-Krupa, Niepełnosprawność i świat społeczny. Szkice metodologiczne, Kra-

ków 2011, s. 157–171.42 Za R. Gold, w: M. Angrosino, op. cit., s. 107–108.43 M. Angrosino, op. cit., s. 109.44 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 62–63.45 D. Duch-Krzystoszek, A. Gruszecka-Tieśluk, Jakościowe podejście w badaniu socjolo-

gicznym, [w:] A. Firkowska-Mankiewicz, T. Kanash, E. Tarkowska (red.), Krótkie wykłady z socjologii. Przegląd problemów i metod, Warszawa 2011, s. 364–366.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

82 Joanna Gajda

może się zatem zmieniać w trakcie procesu. W czasie realizacji obserwacji nie-uczestniczącej czasem się zdarza46, że ktoś zapyta o naszą obecność lub zaintere-sowania i będzie chciał wciągnąć do rozmowy. Musimy wtedy zmienić technikę i skorzystać z prowadzonej konwersacji, pogłębiając zaufanie do swojej osoby, zdobywając akceptację dla swojej obecności i zapewniając badanym poczucie bezpieczeństwa, a jeśli to możliwe – uzyskać informacje ważne dla celu badań. W trakcie procesu badawczego może się też okazać, że jako obserwator uczestni-czący tak mocno przywykliśmy do sytuacji, że nic nas już nie zaskakuje – warto wówczas zmienić swoją rolę, zatrzymać się na chwilę i stać się obserwatorem nieuczestniczącym, który traktuje rzeczywistość jak inną cywilizację, poszuku-je rozumienia najprostszych rzeczy47. Jeśli zatem wymaga tego sytuacja, trzeba z obserwacji nieuczestniczącej przejść do uczestniczącej, porzucić obserwację ustrukturalizowaną na rzecz nieustrukturalizowanej, z obserwacji bezpośredniej przejść w pośrednią. Łączenie różnych typów obserwacji jest również elementem triangulacji danych, przy czym wszystkie wprowadzane zmiany w planie badań, ich przyczyny i skutki należy notować i uwzględniać w procesie analizy.

46 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 54.47 Ibidem, s. 63–64.

Rysunek 1. Kryteria tworzenia typologii techniki obserwacji

Ź r ó d ł o: opracowanie własne.

83

Realizacja obserwacji pośrednich daje nam szersze spojrzenie przez zagwa-rantowanie dystansu i możliwość badania „rezultatów lub relacji osób trzecich”48 (inna perspektywa). W trakcie badań jakościowych opartych na przykład na technice wywiadu zogniskowanego lub pogłębionego mimowolnie stosujemy obserwację bezpośrednią nieuczestniczącą ustrukturalizowaną, stosując cho-ciażby narzędzie sprawozdania podsumowujące przeprowadzony wywiad (cza-sami stosowane jako jedno z narzędzi kontroli ankietera). W odpowiedzi na zestandaryzowane pytania osoba prowadząca wywiad musi opisać nastawienie respondenta do sytuacji wywiadu lub/i do tematu badań, atmosferę, w jakiej przebiegał, zakłócenia w jego trakcie, oraz w podpunkcie „inne/uwagi” wskazać wszystkie elementy, które mogły mieć wpływ na przebieg zastosowanej metody badawczej. W trakcie zogniskowanego wywiadu grupowego w zależności od or-ganizacji wykorzystuje się drugiego moderatora lub obserwatora do notowania zauważonych elementów komunikacji niewerbalnej, które mogą ułatwić analizo-wanie uzyskanych danych49.

Warto jeszcze wspomnieć, że typologia obserwacji nie zamyka możliwości rozwoju metody i badacze nadal wypracowują nowe rozwiązania, między in-nymi korzystając z nowych technologii (Internet – obserwacje czatów, blogów, monitorowanie użytkowania stron internetowych; sprzęt audio, wideo, telefo-nia komórkowa – projekty, w których konsumenci są proszeni o przesyłanie zdjęć, nagrywanie procesu robienia zakupów50) oraz badania materiałów wizu-alnych51. Kontrowersyjną, ale rozwijającą się koncepcją jest shadowing52. Jego polska nazwa – „bycie czyimś cieniem”53 – nie do końca odzwierciedla zało-żenia. Shadowing łączy się ze wzrostem popularności etnografi i w badaniach organizacji i badaniach marketingowych. Jednym z czołowych badaczy na are-nie międzynarodowej jest Barbara Czarniawska54, badaczka jakościowa pracu-jąca w Szwecji. W 2012 roku ukazał się w Polsce jej artykuł, w którym opisuje wykorzystanie techniki shadowingu w badaniach zarządzania dużym miastem na przykładzie Warszawy55. Autorka wskazuje problemy i wyzwania związane z użyciem tej techniki oraz jej powiązanie z innymi technikami obserwacji i ba-dań jakościowych.

48 Ibidem, s. 64.49 Więcej pisali o tym: Steiner Kvale, Dominika Maison, Jolanta Lisek-Michalska. 50 Rozwój analizy usability dla stron internetowych – m.in. badania fi rmy Gemius, TNS

OBOP.51 M. Banks, Materiały wizualne w badaniach jakościowych, przeł. P. Tomanek, Warszawa

2009.52 B. Czarniawska, Nowe techniki badań terenowych: shadowing, [w:] D. Jemielniak (red.),

Badania jakościowe. Metody i narzędzia, t. II, Warszawa 2012, s. 69–90.53 Inna nazwa stosowana przez fi rmę badawczą – Cień®, http://www.izmalkowa.com/

html/etnografi a.php (9.09.2012).54 Podstawowa publikacja na temat wspomnianej techniki to: B. Czarniawska, Shadowing

and Other Techniques for Doing Fieldwork in Modern Societies, Malmö 2007. 55 B. Czarniawska, Nowe techniki..., op. cit., s. 69–90.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

84 Joanna Gajda

Zastosowanie metody obserwacji – obszary

Analizując potencjał obserwacji w badaniach politologicznych, warto wskazać kilka możliwych zastosowań:

1. Stosując obserwacje, można dotrzeć do tematów nieporuszanych w wywia-dach (zbyt oczywistych, drażliwych, kontrowersyjnych), o które w sferze takiej jak polityka nietrudno. Metoda ta daje wgląd w to, jakie są podobieństwa i różni-ce „między tym, co ludzie mówią, że robią, a co robią rzeczywiście”56.

2. W ramach historii badań w politologii, której początki znajdujemy w do-ciekaniach fi lozofi cznych, można znaleźć przykłady zastosowania techniki ob-serwacji bezpośredniej57.

3. Dobre rezultaty daje stosowanie obserwacji w nowych obszarach, które wymagają eksploracji: „Nowe zjawiska mogą być najlepiej badane bezpośrednio. Na przykład alternatywne partie polityczne w autorytarnych państwach Europy Wschodniej w 1990 roku były nowym zjawiskiem – partie polityczne [ruchy spo-łeczne, komitety obywatelskie – przyp. J.G.], które chciały przejąć władzę na dro-dze wyborów w poprzednio niedemokratycznym bloku narodów”58. Nie można było zastosować znanych teorii do analizy tych wydarzeń, należało je obserwo-wać bezpośrednio.

4. Kolejna sytuacja, która „woła o użycie bezpośredniego kontaktu”59 – za-stosowania obserwacji bezpośredniej – to taka, w której nie możemy pytać uczestników zdarzeń, czyli osób mających informacje, o ich opinie na dany te-mat, ponieważ nie podzielają oni naszych ram badawczych i udzielą informacji o procedurach (racjonalny proces), jakie znają, a nam łatwiej będzie dokonać obserwacji, żeby wyodrębnić interesujące wątki (nieracjonalne elementy proce-su). Obserwację bezpośrednią stosujemy, gdy interesuje nas sam proces, a nie opinie badanych lub ich doświadczenia. Zdarza się to w badaniu grup o skraj-nych poglądach politycznych oraz osób reprezentujących inst ytucje, na przykład urzędników państwowych.

5. Powiązane z powyższym jest zastosowanie obserwacji do badania zbio-rowości, które mogą być zainteresowane zmyleniem badacza, na przykład grup o charakterze przestępczym, służb ochrony rządu, procedowania ustawy i pracy komisji.

Między innymi dlatego techniki obserwacji są przydatne w badaniach, które dotyczą60:

• konkretnych miejsc (parlamentu, samorządu terytorialnego);

56 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 50.57 B. Krauz-Mozer, P. Borowiec, P. Ścigaj, Kim jesteś, politologu? Historia i stan dyscypliny

w Polsce, t. I, Kraków 2011, s. 22.58 C.L. Brians, L. Willnat, J.B. Manheim, C.R. Richard, Empirical Political Analysis

Research Methods in Political Science, New York 2006, s. 316.59 Ibidem.60 M. Angrosino, op. cit., s. 110–111.

85

• wydarzeń – sekwencji działań w konkretnym miejscu, na przykład wybo-rów prezydenckich;

• czynników demografi cznych – obserwowalnych różnic w statusie spo-łeczno-ekonomicznym, posiadaniu61.

Ponieważ obserwacji można dokonywać w trakcie codziennego życia, towa-rzysząc ludziom, a nie zajmując ich czas, rozwiązuje to problem z dostępnoś-cią badanych. Jolanta Rzeźnicka za Hymes wskazuje, że etnografi a pozwala na badanie „lokalnych form ogólnych właściwości życia społecznego”, w którego centrum jest „zainteresowanie ludźmi i ich codziennym światem oraz pozna-nie zwierające w sobie dwa podstawowe elementy: uczestnictwo i obserwacje”62. Co ciekawe, bardzo niewielu badaczy myśli o wykorzystaniu sfery publicznej63 jako źródła danych64. Dla politologii metoda obserwacji może być ciekawym wyzwaniem, warto tutaj jednak uwzględnić różnice między obserwacją o cha-rakterze socjologicznym i politologicznym. Franciszek Ryszka rozdzielał je dość precyzyjnie według przedmiotu (podmiotu badań). Jego zdaniem w socjologii stosuje się metody obserwacji małych grup, „socjologia wielkich grup” staje się z reguły „nauką polityczną”, gdyż problemy wielkich grup (narodów, klas itd.) łą-czą się prawie zawsze z polityką”65. Na rzecz szerszego wykorzystania tej metody w socjologii przemawia fakt, że zdecydowanie łatwiej dokonuje się obserwacji małych grup, jednak o tym, jaką technikę wybieramy, ostatecznie zawsze decy-duje problem badawczy i to on jest podstawą do wyboru techniki. Szansą dla politologów zainteresowanych poziomem mezo i makro są obserwacje oparte na studium przypadku, którego wyniki weryfi kuje się potem na kolejnych grupach z użyciem metod jakościowych lub na populacji danych grup za pomocą metod ilościowych.

Obserwacja nie jest idealną techniką dla wszystkich problemów badawczych. Lofl and, Snow, Anderson i Lofl and66 zajmują się w swojej pracy obserwacją uczestniczącą oraz wywiadem intensywnym. Techniki te łączą z naturalizmem bezpośrednim poznawaniem zachowań, uczuć i orientacji. Zdaniem autorów są jednak obszary, których nie można badać przy użyciu wywiadu intensywnego i obserwacji uczestniczącej. Wymieniają oni historyczne wydarzenia lub ukła-dy i działania większych jednostek kolektywnych (rynku, partii politycznych, państwa)67. Zdaniem badaczy nie da się bowiem tych fenomenów „zbadać po-

61 Ibidem.62 J. Rzeźnicka-Krupa, op. cit., s. 139.63 Mówiąc o sferze publicznej, mamy na myśli wydarzenia rozgrywające się w publicznej

przestrzeni poza życiem prywatnym.64 D. Silverman, op. cit., s. 82. 65 F. Ryszka, op. cit., s. 170.66 J. Lofl and, D.A. Snow, L. Anderson, L.H. Lofl and, Analiza układów społecznych –

przewodnik metodologiczny po badaniach jakościowych, przeł. S. Urbańska et al., Warszawa 2009, s. 40.

67 Ibidem. Publikacja ta jest cennym przewodnikiem – podręcznikiem dla badaczy, którzy chcą wykorzystać metody jakościowe do badań. Jak wskazuje omówienie na okładce książki, może ona być pożyteczna w badaniu zagadnień takich, jak relacje społeczne, komunikacja,

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

86 Joanna Gajda

przez strategie bezpośredniego kontaktu”68. Nie odbiera to jednak szansy na wy-korzystanie badań obserwacyjnych w wypadku samorządu terytorialnego, elit w partii politycznej, instytucji państwowych, gdzie interesujące są konkretne miejsce, wydarzenie/a, czynniki statusu. Jak wspomniano powyżej, Czarniaw-ska69 wykorzystuje technikę obserwacji (shadowing) w badaniach zarządzania miastem.

Zastosowanie obserwacji w politologii mogłoby być odpowiedzią na wskazany przez Tadeusza Klementewicza70 problem, z jakim boryka się politolog w trakcie obserwowania życia politycznego, gdzie towarzyszy mu „publicysta”. Dla polito-loga źródłem informacji mogą być przecieki, doniesienia medialne, a w obserwa-cji uczestniczącej towarzyszem politologa jest zawsze dziennikarz komentator, który będzie poszukiwał sensacji, a nie weryfi kował obserwowane fakty. Badacz zatem pozostanie jak gdyby „o krok za” dziennikarzem. Rzetelnie korzystając z procedur naukowych, nie będzie mógł szybko dostarczyć analiz i swoją wie-dzę zawsze będzie przedstawiał jako prawdoupodobnioną, mniej przekonującą i ciekawą. Jeśli jednak badacz zdecyduje się w swoich analizach użyć uzyskanych przez dziennikarza danych, może tworzyć analizy nietrafne i nierzetelne, chociaż bardzo chętnie czytane i cytowane. Kontrowersje związane z połączeniem zawo-du badacza i dziennikarza oraz wzajemne zależności i napięcia między profesja-mi były między innymi tematem Th e American Political Science Association’s Annual Meeting w Waszyngtonie w 2010 roku oraz przedmiotem szerszej dys-kusji w artykułach71. Wielu dziennikarzy codziennie obserwuje politykę i – jak twierdzą badacze72 – „robią to bardzo dobrze, a my [politolodzy – przyp. J.G.] mocno zależymy od tego, co nam o naszych politykach mówią”73. Nie można wymagać od dziennikarza, aby „był wytrenowany, cierpliwy, by prowadzić dialog z teoretykami nauki politycznej. Dziennikarz nie jest od konceptualizacji i ge-neralizowania, bardziej szuka wydarzeń epizodycznych niż regularności. Jego obserwacje nie są kierowane przez pytania nauk politycznych”74. Fenno uważa obserwację za serce analizy politologicznej, wskazuje, że nie można pozostawić jej tylko dziennikarzom. Trzeba, żeby politolodzy czerpali informacje z pierw-szej ręki i tworzyli własne podsumowania o politykach. Obserwacja w politologii jest zatem warunkiem koniecznym, ale niewystarczającym: „Pewnie nie można

społeczna, subkultury i style życia, stosunki edukacyjne, stosunki pracownicze, przestępczość i dewiacja, organizacje społeczne i ruchy społeczne, sfera publiczna, administracja i polityka, zatem również dla nauk politycznych.

68 Ibidem.69 B. Czarniawska, Nowe techniki..., op. cit., s. 69–90.70 T. Klementewicz, Spór o model metodologiczny – nauki o polityce, Warszawa 1991,

s. 91–92.71 B. Nyhan, J. Sides, How Political Science Can Help Journalism (and Still Let Journalists Be

Journalists), „Press, Politics, and Political Science” 2011, vol. 9, iss. 1, article 2.72 R.F. Fenno, op. cit., s. 13.73 Ibidem, s. 13.74 Ibidem.

87

zbudować teorii na podstawie obserwacji, ale można zapytać samych siebie, czy istnieje możliwość zbudowania teorii bez uzyskania perspektywy z obserwacji”75.

Jak wskazano powyżej, rzadko używa się obserwacji uczestniczącej w empi-rycznych studiach nauk politycznych, ponadto namysł nad stosowanymi teoria-mi i metodami jest bardzo niezadowalający76. Obserwacja nie cieszy się popular-nością77 w politologii, ponieważ:

• Przedmiot badań politologicznych okazuje się zbyt szeroki, pojawiają się fi zyczne problemy z realizacją obserwacji, na przykład podczas wyborów ogólnokrajowych78.

• Wydarzenia są zbyt gwałtowne, aby móc zaplanować i realizować badania, brakuje dostępu do wydarzeń, które mogłyby być owocne dla tej metody, występują ograniczenia dostępności trwających zjawisk, procesów (np. Serbia w 2000 roku, podejmowanie decyzji dotyczących bezpieczeństwa narodowego w Białym Domu)79.

• Skomplikowana i czasochłonna natura metody wymaga pełnego zaanga-żowania badacza, wyszkolonego personelu, procedur szkolenia, zbierania danych, ich analizy, jest wysokokosztowa80.

• Dostęp do pola badawczego wydaje się ograniczony, trzeba przekonywać polityków do współdziałania, trudno przeprowadzić badania terenowe81.

• Zdarza się kwestionowanie charakteru naukowego i prawomocności da-nych, pojawia się zarzut zbytniego subiektywizmu82.

• Brakuje standaryzacji i nie da się powtórzyć badań83.Żeby zastosować obserwację w politologii, po pierwsze, trzeba zwrócić uwagę

na to, że badania obserwacyjne są odpowiednie w fazie eksploracyjnej i opisowej, „kiedy chcemy rozwijać teorię, a nie kiedy chcemy ją testować”84. Po drugie, moż-na uniknąć nadmiernego subiektywizmu, stosując właściwe procedury w czasie realizacji i dokumentowania realizowanych obserwacji – dobra dokumentacja realizowanych badań daje możliwość weryfi kacji wniosków. Po trzecie, nawet dane jakościowe mogą być analizowane rygorystycznymi i obiektywnymi dro-gami/sposobami, jeśli do analizy wykorzystamy właściwe techniki. Po czwarte, we właściwych warunkach i przy odpowiednim badaniu obserwacja bezpośred-nia może zostać użyta nawet do testowania teorii i nie powinna być odrzucana przy gromadzeniu danych dla teorii wyjaśniającej. Po piąte, realizowane badania wymagają zewnętrznego uprawomocnienia, ponieważ obserwowane są aktual-

75 Ibidem.76 H. Schöne, Participant Observation in Political Science. Methodological Refl ection and

Field Report, „FQS” 2003, vol. 4, no. 2.77 C.L. Brians, L. Willnat, J.B. Manheim, C.R. Richard, op. cit., s. 317.78 Ibidem.79 Ibidem.80 H. Schöne, op. cit., paragraf 58.81 Ibidem.82 C.L. Brians, L. Willnat, J.B. Manheim, C.R. Richard, op. cit., s. 317.83 Ibidem.84 Ibidem, s. 318.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

88 Joanna Gajda

ne wydarzenia, w naturalnym kontekście85. W przypadku tego założenia warto przywołać wykorzystanie danych połączonych z przynajmniej dwóch technik, na przykład wywiadu i obserwacji, o czym wspominano wcześniej. Po szóste, jedno-cześnie można wykorzystać dostęp do publicznych debat, posiedzeń parlamentu, kongresów i innych imprez86.

Należy zwrócić uwagę, że powyższe założenia mają za zadanie zbliżyć tech-niki obserwacji do pozytywistycznego wzorca nauki, zatem warto do słów „pro-cedury”, „drogi” oraz „zasady” dodać przymiotnik „elastyczne”, żeby mieć na uwadze także jakościowy charakter metody. W opinii autorki nie jest również najbardziej wartościowe poszukiwanie możliwości spełniania kryterium nauko-wości w sensie ilościowym (testowanie, wyjaśnianie, walidacje, obiektywizacja). Może warto jednak poszukiwać jakościowych korzyści z obserwacji.

Spełnianie wymogów etycznych zawsze wydaje się trudne, gdyż założeniem badacza może być na przykład obserwacja partii, biura, instytucji, zachowania wobec klientów. Czy wtedy najbardziej efektywna będzie technika jawna czy ukryta? Która z nich okaże się etyczna? Politologa raczej interesuje to, czym jest polityka, system, władza, relacje władzy z punktu widzenia działania systemu funkcjonowania organów państwa, wpływ procesów legislacyjnych, a nie kate-gorie społecznych relacji. Obserwacje pomogą jednak zwiększyć interdyscypli-narność badań o aspekt językoznawstwa, proksemiki, nauki o komunikacji, nauk wizualnych. W badaniach etnografi cznych obserwacja etnografi czna stanowi fundament. W badaniach teorii ugruntowanej obserwacja jest traktowana jako element będący częścią składową danych, niezbędny w badaniach, a jednocześ-nie bardzo wymagający.

Problem etyczny w ramach obserwacji

Obserwacje stosujemy wtedy, gdy chcemy bezpośrednio widzieć, jak rzeczy się dzieją, jednak warto tutaj pamiętać o zastrzeżeniu, że: „Kiedy zbieramy dane przez bezpośredni kontakt z wydarzeniami, badamy, jak się dzieją – włączamy obserwację bezpośrednią”87. Założenie to eliminuje jednak wpływ badacza, a sto-sując obserwację, jednocześnie wpływamy na rezultat badań. Warto zatem za-uważyć, że „kiedy zbieramy dane przez bezpośredni kontakt z wydarzeniami, studiujemy je tak, jak są obserwowane”. Zmysły badacza pośredniczą w procesie poznawania – wpływ jego osoby na wyniki obserwacji nie może być pominięty, w badaniach jakościowych staje się on narzędziem badawczym, elementem pro-cesu badawczego, czego musi być świadomy. Zagrożeniem etycznym jest etno-centryzm, ponieważ postrzegamy swoje sposoby działania i własną kulturę jako

85 Ibidem.86 H. Schöne, op. cit.87 C.L. Brians, L. Willnat, J.B. Manheim, C.R. Richard, op. cit., s. 316–317.

89

lepsze – jedyne właściwe88, a badane społeczności i kultury oceniamy jako gorsze. Pozycja badacza jako „lepszego” zamyka na poznanie i nie ułatwia zrozumienia. Podstawowe problemy etyczne to jednak działania krzywdzące dla obserwowa-nych, takie jak (1) możliwe negatywne reperkusje współpracy z badaczem z po-wodu sponsorów badacza, narodowości albo statusu osoby postronnej; (2) naru-szenie prywatności badanych; (3) narażanie badanego na stres i naciski podczas prowadzenia badań; (4) ujawnienie zachowań albo informacji przez badacza, wywołujące szkodę podczas badania albo po nim89. Kolejny problem to zało-żenie o intencjach badanego90, które też jest założeniem wartościującym. Jako badacz mogę przyjąć założenie o współpracy lub o buncie, o prawdomówności lub o kłamstwie, a obserwacja pomaga to uzasadnić. Założenie to jest jednak wizją istoty ludzkiej, pewnym przedzałożeniem o badanym podmiocie, i wpływa na przebieg badań. Warto zatem uzmysłowić sobie własne założenie i rozpocząć od pytania: a jeśli badani nie mówią prawdy, czy to niweczy możliwości realizacji badań jakościowych? Wracając do założeń, badacza jakościowego raczej nie in-teresuje prawda obiektywna, ale „prawdy”, jakie głoszą podmioty badane, sposób ich głoszenia i kontekst. Kolejny problem etyczny związany z realizacją badań to stwierdzenie, że obserwacja może się wydawać najmniej ingerującą z technik – należy jednak pamiętać, że nasze zmysły są zawodne, a obserwacja w warunkach naturalnych mniej lub bardziej wpływa na badacza91.

Przy planowaniu badań napotkamy wiele problemów etycznych szeroko opi-sywanych w literaturze przedmiotu92. Pojawia się dylemat, czy powiesz ludziom, że są obserwowani, i czy jeśli im powiesz, to podasz im prawdziwy cel swoich badań, ryzykując brak współpracy lub reaktywność danych93. Kolejne problemy są związane z obciążaniem badacza w procesie. Długotrwały kontakt z badany-mi może wywołać negatywne emocje i obudzić poczucie wyższości oraz uczucie obrzydzenia, odrazę i pogardę, nawet nienawiść i wybuchy agresji wobec bada-nych. Badacz w procesie obserwacji pozostaje człowiekiem, jest poddany presji, często samotny i „sprawdzany przez badanych”. Musi być więc świadomy możli-wych problemów. Jak wskazują zapiski w dziennikach Bronisława Malinowskie-go94, negatywne emocje łączą się z procesem badania95. Problemem może się też okazać nadmierna sympatia w stosunku do osób badanych, która utrudnia inter-pretację danych (psychologiczne efekty tła, aureoli, podobieństwa)96. Na wyniki

88 M. Angrosino, op. cit., s. 81.89 J.B. Johanson, H.T. Reynolds, Political Science..., op. cit., rozdz. 8.90 M. Hammersley, P. Atkinson, op. cit., s. 146–147.91 M. Angrosino, op. cit., s. 103 i 107.92 M. Angrosino, op. cit.; M. Hammersley, P. Atkinson, op. cit.93 C.L. Brians, L. Willnat, J.B. Manheim, C.R. Richard, op. cit., s. 321.94 B. Malinowski, Dziennik w ścisłym znaczeniu tego wyrazu, Kraków 2008.95 J. Lofl and, D.A. Snow, L. Anderson, L.H. Lofl and, op. cit., s. 93–95.96 E. Aronson, T.D. Wilson, R.M. Akert, Psychologia społeczna. Serce i umysł, przeł. A. Bez-

wińska et al., Poznań 1997; R. Cialdini, Wywieranie wpływu na ludzi, przeł. B. Wojcieszke, Gdańsk 1996.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

90 Joanna Gajda

badań uzyskane metodą obserwacji wpływają między innymi tak zwany efekt metody oraz płeć badacza. Należy to uwzględnić w analizowaniu danych.

Można przeciwdziałać efektowi metody przez minimalizowanie reaktywno-ści – stosowanie obserwacji dyskretnej, na przykład przez zostanie członkiem grupy (pojawiają się tutaj problemy etyczne). Jeśli uczestnictwo polega tylko na obserwacji niedyskretnej, wtedy badacz może wpływać (manipulować) na po-strzeganie siebie i relację z grupą97, a także zastosować dwie techniki – wtopić się albo dopasować (blend in, fi t in)98.

Problematyczny jest również wpływ wyników badań na rzeczywistość bada-nych, ponieważ: „Na sposób prowadzenia analizy i pojawiające się w ich wyniku interpretacje wpływają niewątpliwie uczestnicy badań, ale poza nimi koledzy po fachu, nauczyciele, studenci i inne osoby, które znajdują się w otoczeniu. Inter-akcja badacza z badanymi nie zachodzi w społecznej próżni (Charmaz 2009: 167). Ponadto proces wytwarzania wiedzy sam ma społeczne konsekwencje: publikacje naukowe mogą wpływać na praktyczne i polityczne decyzje, a nawet być bezpośrednią przyczyną takich a nie innych rozwiązań”99. Cytat ten wskazuje na społeczne konsekwencje uzyskanych wyników. Wyniki badań jakościowych mogą wpływać na decyzje polityczne, jednak konstatacje o charakterze jakoś-ciowym to – jak przyjmują badacze – niepewne i cząstkowe dane niemożliwe do estymacji na populacje100. Czy badacz mógłby zatem zbytnio zachwiać procesy decyzyjne i wpłynąć na ich skomplikowanie? Łatwiej zaakceptować niejasną, ale matematyczną „zobiektywizowaną” estymację niż pogłębione rozumienie świa-ta. Zwraca na to uwagę socjolog, chociaż problem dotyczy w szczególności badań politologicznych.

Narzędzia i przebieg obserwacji

Obserwacja wymaga, aby patrzeć i słuchać101 oraz dostrzegać to, co na co dzień niedostrzegalne. Narzędzia stosowane w obserwacji powinny umożliwiać maksy-malną skrupulatność przy zbieraniu danych102. Warto jednak stworzyć narzędzie arkusza obserwacji po pierwszych obserwacjach i konsultacjach103, kiedy okre-ślimy już funkcjonującą w naszym obszarze siatkę znaczeń i zredefi niujemy ka-tegorie. Narzędzia muszą być jednak dość elastyczne, dostosowane do badanego

97 C.L. Brians, L. Willnat, J.B. Manheim, C.R. Richard, op. cit., s. 331–332.98 Więcej o taktykach – ibidem, s. 332–334.99 S. Grotowska, op. cit., Kraków 2011, s. 12.100 Problem zastosowania wiedzy naukowej w świecie polityki jest zdecydowanie szerszy

i nie będzie przedmiotem analizy w niniejszym artykule. Uwaga ta jednak odnosi się do małej popularności metody obserwacji w politologii na świecie.

101 D. Silverman, op. cit., s. 91.102 M. Angrosino, op. cit., s. 85.103 D. Silverman, op. cit., s. 75.

91

tematu, wybranego typu obserwacji, składu zespołu badawczego. Poszczególne typy obserwacji również mają swoje wymagania. Przy obserwacji ustrukturali-zowanej niezbędny jest protokół obserwacji, a przy metodzie nieustruktualizo-wanej tylko schemat protokołu. Jak wiemy, oba typy obserwacji czasem są łączo-ne104. W ramach tej pierwszej można stosować plan, czyli listę obserwowanych rzeczy i sposób ich obserwacji. Bywa to niemożliwe, kiedy stosujemy technikę obserwacji uczestniczącej. Podstawowym problemem związanym z zastosowa-niem techniki obserwacji jest to, że jak wskazuje Fenno: „musisz opuścić miejsce, w którym żyjesz, pracujesz, zostawić swoje przyzwyczajenia-czynności rutyno-we, bliskich ludzi i udać się do innego miejsca, wtrącając się/naruszając bardziej lub mniej życie, zwyczaje mniej bliskich sobie ludzi. […] Żeby obserwować poli-tykę, musisz działać w nieznanym kontekście”105. Specyfi czne dla obserwacji jest też to, że obserwujesz ludzi w danym miejscu i danym czasie i obserwacja odnosi się tylko do miejsca i czasu – wyznaczają ją kontekst i sekwencje zdarzeń.

Co do przebiegu obserwacji to proces badań składa się z kilku etapów106. Na każdym z nich należy prowadzić notatki, bo na każdym może się zdarzyć konieczność powrotu i wykorzystania istniejących danych. W ramach wymie-nionych etapów badań realizowana jest obserwacja uczestnicząca. Po pierwsze, należy wybrać miejsce badania, w którym uda nam się uzyskać odpowiedź na nurtujące nas pytania i rozwiązać problem badawczy. We współczesnym świe-cie teren badań nie zawsze musi być jasno wytyczonym w przestrzeni fi zycznej miejscem, na przykład badanie społeczności/grup funkcjonujących w świecie wirtualnym może wymagać „multilokalnej lub translokalnej pracy w terenie”107. Metodologicznie uzasadniona praktyka badawcza pozwala wybrać „jedno miej-sce, w którym odbywają się interesujące nas wydarzenia i interakcje”108. Jeśli jed-nak przedmiot badań jest rozproszony przestrzennie, należy zidentyfi kować, za czym warto podążać – za ludźmi, przedmiotami, „symbolem, metaforą, opowia-daniem czy biografi ą”109, które dostarczą nam najwięcej informacji o badanym problemie, gdyż nie da się obserwować wszystkiego110. Przyjmuje się założenie, że lepiej szczegółowo obserwować wycinek niż powierzchownie całość. Po zidenty-fi kowaniu obszaru badań następnym wyzwaniem okazuje się uzyskanie dostępu do społeczności111. Wymagane jest więc rozpoznanie społeczności i odnalezie-nie tak zwanych gatekeeperów (strażników bram), osób w sposób formalny i/lub nieformalny broniących dostępu do grupy, a w zamian za swoją pomoc wyma-

104 C.L. Brians, L. Willnat, J.B. Manheim, C.R. Richard, op. cit., s. 319–320.105 R.F. Fenno, op. cit., s. 4.106 M. Angrosino, op. cit., s. 112–114.107 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 43.108 Ibidem.109 Ibidem.110 Cenne tutaj jest przypomnienie zasad strategii teorii ugruntowanej, że w badaniach

w każdej chwili można się zatrzymać i zmienić założenia, które okazały się błędne – „zatrzymaj się i cofnij o krok”. Niezbędne jest jednak posiadanie rzetelnych notatek wskazujących na przebieg procesu badawczego i naszego myślenia o przedmiocie badań.

111 M. Angrosino, op. cit., s. 112–114.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

92 Joanna Gajda

gających czasem od badacza lojalności112. Warto uwzględnić specyfi kę badanej grupy i skorzystać z rekomendacji i/lub znajomości, które uwiarygodnią naszą osobę113 i pomogą w dotarciu do informatorów. Uzyskanie dostępu powinno być momentem rozpoczęcia obserwacji. To również moment, w którym musimy ustalić, jak wytłumaczyć naszą obecność, nasze cele114. Jeśli praca przebiega w ze-spole, warto go wcześniej przeszkolić, nie zapominając o podaniu założeń, jakie towarzyszą badaniu. Zdaniem Angrosino115 w zależności od tematu badań może być potrzebna aklimatyzacja, aby szok kulturowy nie był zbyt duży, jednak warto o tym pomyśleć już na etapie szkolenia, na którym zespół powinien uzyskać pod-stawową wiedzę o układzie społecznym, w jakim realizowane będą badania, gdyż musi zostać zachowana równowaga między rolą „naiwnego” i „profesjonalnego” badacza116.

Gdy zaczyna się prowadzenie obserwacji, mając świadomość ograniczeń ludzkiego organizmu i zmysłów117, należy próbować zrozumieć skomplikowanie sytuacji społecznej. Aby nieco ułatwić badaczowi to wyzwanie, James P. Sprad-ley118 proponuje obserwować dziewięć wymiarów sytuacji społecznej i zachodzą-ce między nimi relacje. Wymienia więc: przestrzeń, aktorów, działania, obiekty, czynności, wydarzenia, czas, cele i emocje, wskazując pytania, które powinniśmy sobie zadawać, analizując poszczególnie wymiary119. Ułatwienie to nadal jednak nie pozwala na efektywne prowadzenie badań. Atkinson i Hammersley zwracają uwagę na trzy elementy sytuacji społecznej: czas, ludzi i kontekst.

W czasie obserwacji należy prowadzić notatki120 ułatwiające analizę danych, a w razie potrzeby umożliwiające zrobienie koniecznego kroku w tył. Notatki z obserwacji można powiązać z wywiadami121, które przez część badaczy są trak-towane jako bardziej wiarygodne. Sporządzanie notatek122, po pierwsze, zwiększa wiarygodność badań, a po drugie, pomaga w analizie. Mimo starannego spełnia-

112 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 43.113 J. Lofl and, D.A. Snow, L. Anderson, L.H. Lofl and, Analiza układów społecznych...,

op. cit., s. 72–74.114 Ibidem, s. 74–78.115 M. Angrosino, op. cit., s. 112–114.116 J. Lofl and, D.A. Snow, L. Anderson, L.H. Lofl and, op. cit., s. 79–80.117 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 46.118 Za: J.P. Spradley, Participant Observation, New York 1980, [w:] M. Ciesielska, K. Wo-

lanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 44–45.119 Ibidem.120 Sposób sporządzenia notatek zależy od wielu czynników, m.in. tematu badań, orga-

nizacji pracy, osoby badacza, składu budowy zespołu. Ze wszystkich dostępnych wzorców warto więc wybrać i skrupulatnie realizować ten, do którego jesteśmy przekonani. Dobre notatki są robione systematycznie, tak szybko, jak to możliwe, chronologicznie albo tematycznie. Należy jasno oddzielić nasze opinie od obserwowanych wydarzeń.

121 D. Silverman, op. cit., s. 82. 122 Wytyczne do sporządzenia dobrych notatek w badaniach jakościowych opisują m.in.:

M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 48–49; M. Angrosino, op. cit., s. 85–87; J. Lofl and, D.A. Snow, L. Anderson, L.H. Lofl and, op. cit., s. 160–172.

93

nia wszystkich zasad dobrego sporządzania notatek zawsze mają one charakter selektywny123 i zawierają w sobie już interpretacje wydarzeń w ujęciu badacza.

Kluczowym etapem w badaniu jest wyłanianie wzorów aż do osiągnięcia na-sycenia teoretycznego (pojęcie zaczerpnięte z teorii ugruntowanej, stosowane również w etnografi i). Ostatnim etapem będzie wyciągnięcie wniosków z obser-wacji, które można następnie spisać, jako na przykład etnografi ę, lub realizować badania inną techniką w celu poszerzenia, uzupełnienia oraz weryfi kacji infor-macji uzyskanych podczas obserwacji.

Poniżej zaprezentowano kilka wybranych przykładów wykorzystania tej me-tody w badaniach politologicznych zrealizowanych. Przykłady są dobrane całko-wicie arbitralnie i przedstawiają projekty, które mieszczą się w obszarze badaw-czym nauki o polityce.

Przykłady użycia obserwacji w badaniach politologicznych

Zgodnie z zasadą „prymatu problemu nad metodą badawczą”124 podstawą wy-boru metody obserwacji i jej konkretnej techniki powinno być przekonanie, że jest to najlepsze narzędzie do zrozumienia tego problemu. Metoda obserwacji okazuje się czaso- i kosztochłonna, wymaga uzyskania dostępu, zespołu badaw-czego oraz konkretnych kompetencji, ale też przyjęcia, że zdobyte informacje będą jednostronne i nie pozwolą na generalizacje. Poniżej zostaną przedstawione przykłady badań. Według autorki powinny one być interesujące dla politologa. Ich wybór nie jest jednak wyczerpujący125. Gromadząc dane na temat zachowań politycznych, możemy postrzegać albo samo zachowanie (bezpośrednia obser-wacja), albo jakieś fi zyczne ślady zachowania (pośrednia obserwacja)126. Ogrom-na większość politologów łączy obserwację bezpośrednią, w której badacz spo-strzega faktyczne zachowanie, z obserwacją bardziej przypominającą naturalne warunki badań niż takie jak w laboratorium.

Partie polityczne

Cenne są przykłady zastosowania badań obserwacyjnych w politologii. Helmar Schöne w swoim artykule Participant Observation in Political Science. Methodo-logical Refl ection and Field Report przedstawia, jak wydajnie stosować obserwa-cję uczestniczącą w badaniach politologicznych, opierając się na praktycznych

123 M. Ciesielska, K. Wolanik Bostöm, M. Öhlander, op. cit., s. 49.124 J. Górniak, S. Krupnik, B. Worek, Zastosowanie podejścia badań jakościowych w ewa-

luacji ex-post, www.parp.gov.pl/fi les/74/81/158/Ewaluacja_ex-post.Teoria_i_ praktyka_ba-dawcza.pdf (10.06.2012), s. 3; E. Babbie, Badania społeczne..., op. cit.

125 Przedstawione zostały jedynie podstawowe informacje oraz odnośniki bibliografi czne.126 J.B. Johnson, H.T. Reynolds, op. cit., rozdz. VIII.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

94 Joanna Gajda

i metodologicznych doświadczeniach wywiedzionych z dwóch projektów ba-dawczych dotyczących parlamentaryzmu. Autor poddaje pod dyskusję szanse poznania zapewnione przez obserwację uczestniczącą i sugeruje rozwiązanie dla problemów, które wyłaniają się podczas przygotowania instrumentów badaw-czych, podczas pracy terenowej i podczas analizy danych. Obszary prowadzo-nych badań to politycy i ich zachowania127. Wskazuje także przykłady zastoso-wania badań w parlamencie, komisjach sejmowych, kongresie, między innymi badania Partii Zielonych w Niemczech realizowane przez Joachima Raschke128, który w pierwszej fazie pracował jako doradca „programowy” partii, w drugiej prowadził wywiady z elitami, a w trzeciej miał już pełną akceptację członków partii. Na podstawie analiz stworzył wyczerpujący naukowy opis ideologii, orga-nizacji i struktury partii.

Samorząd terytorialny

Kolejny przykład to badania, które realizował Aleksander Mayer129. Zajmował się on procesem decyzyjnym w miastach i hrabstwach. Niestety daje się zauważyć brak namysłu metodologicznego. Autor nie uwzględnił również wpływu oso-by badacza na wyniki. Nie mamy zatem pełnej wiedzy o założeniach badania i jego organizacji. David Silverman130 czerpał większość danych do swoich analiz z działu kadr w samorządzie terytorialnym.

Działania instytucji

K o n g r e s U S A: Najlepszym przykładem są kompleksowe badania zrealizo-wane przez Richard Fenno, który analizował prace amerykańskiego Kongresu i w latach 1970–1977 systematycznie uczestniczył w działaniach jego członków. Towarzyszył 18 kongresmenom łącznie przez 110 dni, nie tylko w Białym Domu, ale także w okręgach wyborczych i sytuacjach prywatnych, co dało łącznie 36 wizyt. Dane uzupełnione o wywiady pozwoliły na odtworzenie złożonego obrazu czynników wpływających na zachowanie parlamentarzystów w okręgach wyborczych i w Kongresie. Fenno zadał proste pytanie: „Jak poseł wykonuje swój zawód?”, i rozwinął swoją teorię, wskazując na cztery czynniki, które determi-nują sposób pracy kongresmenów131. Ponieważ badacz towarzyszył swoim re-

127 H. Schöne, op. cit.128 Ibidem, paragraf 13. Więcej: J. Raschke, Die Grünen. Wie sie wurden, was sie sind, Köln

1993.129 Ibidem, paragraf 14. Więcej: A. Mayer, Der Landkreis in der Politikverfl echtungs-Falle.

Eine Untersuchung zur Th eorie der Politikverfl echtung am Beispiel der Verbindungsstraße-Wert im Landkreis Fürth, Fürth 1993.

130 D. Silverman, op. cit., s. 82. 131 H. Schöne, Participant Observation..., op. cit., paragraf 15. Więcej W. Patzelt, Abgeord-

nete und Repräsentation: Amtsverständnis und Wahlkreisarbeit, Passau 1993; W. Patzelt,

95

spondentom również w sytuacjach nieformalnych, uzupełnił analizy o opis stylu domów. Wskazał rolę prywatnych mieszkań, żeby zrozumieć, jak kongresmeni postrzegają świat. Prowadzona przez Fenna interaktywna obserwacja zakładała różnorodność procesów obserwacji. Badacz w procesie analizy uwzględniał pro-wadzone rozmowy, słuchanie muzyki, położenie i umeblowanie domu. Zarzuco-no tym badaniom zagrożenie utratą kontroli nad procesem. Praca broni jednak użytych metod, autorowi towarzyszyło pragnienie nadania większego znaczenia obserwacji uczestniczącej w ramach metodologii nauk politycznych”132. W swo-ich kolejnych publikacjach Fenno podtrzymał swoje założenia133.

B u n d e s t a g N i e m c y: Badania Wolfganga Ismayra134 dotyczą już działa-nia instytucji niemieckiej polityki, czyli Bundestagu. Autor brał udział w posie-dzeniach komitetów technicznych, Fraktionsversammlungen i grupy roboczej. Porównywał uwagi, informacje i opinie członków lub pracowników poszczegól-nych grup politycznych i administracji Bundestagu, wychodząc z założenia, że ich poglądy powinny umożliwić mu rozsądną podstawę reprezentacji.

Po d k o m i s j e K o n g r e s u U S A: William R. Freudenberg135, pracując jako stażysta w podkomisji Kongresu USA, stworzył „Etnografi czny raport kultury Kongresu”, w którym przedstawił funkcjonowanie i formy postrzegania Kongre-su przez pracowników i opisywał kulturowe aspekty Kongresu. Poprzez realiza-cję tego projektu W.R. Freudenberg chciał także wskazać socjologom możliwość osiągnięcia dochodów przez uczelnie, które mogłyby realizować badania i zdo-bywać nową wiedzę o kontekstach instytucjonalnych – przez rozpoznanie ich potrzeb i działania w odpowiedzi na nie136.

O k r ę g i / s i e c i s p o ł e c z n e / k o m i s j e k o n g r e s u U S A: Projekty re-alizowane przez W. Patzelta137 to w pierwszej fazie badania (1996–1997) pracy w okręgach i sieci społecznych 26 deputowanych, ponad 240 godzin obserwacji, w czasie której badacz chciał poznać nomenklaturę pojęciową badanych. Kolejny etap był skoncentrowany na wywiadach dotyczących rzeczywistości zawodowej

Wahlkreisstil und Abgeordnetervollen: Grundzüge eines Forschungsprogramms, „Zeitschrift für Parlamentsfragen” 1989, B. 20, s. 114–150.

132 H. Schöne, Participant Observation..., op. cit., paragraf 13. Więcej: R. Fenno, Home Style: House Members in Th eir Districts. Boston, Toronto 1978, s. 250.

133 H. Schöne, Participant Observation..., op. cit., paragraf 13. Więcej: R. Fenno, Obser-vation, Context and Sequence in the Study of Politics, „American Political Science Reviev”1986, vol. 80 (1), s. 3–15; R. Fenno, Senators on the Campaign Trail. Th e Politics of Representa-tion, Notman 1996.

134 H. Schöne, Participant Observation..., op. cit., paragraf 18. Więcej: W. Ismayr, Den Deutsche Bundestag (2. Aufl age), Opladen 2001.

135 H. Schöne, Participant Observation..., op. cit., paragraf 19. Więcej: W. Freudenberg, Sociology in Legis-Land: An Ethnographic Report on Congressional Culture, „Th e Sociological Quarterly” 1986, vol. 27 (3), s. 313–326.

136 Ibidem, paragraf 19.137 H. Schöne, Participant observation..., op. cit., paragraf 20. Więcej: W. Patzelt,

K. Algasinger, U. Ebner, Wahlkreisarbeit und gesellschaft liche Vernetzung von Abgeordneten Forschungsbericht, Dresden 1999.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

96 Joanna Gajda

parlamentarzystów w ich okręgach wyborczych i sposobów kształtowania więzi społecznych. Szczegółowo analizowano działania i zadania oraz sieci kontaktów w okręgach wyborczych. Badacze towarzyszyli parlamentarzystom zwykle całe dwa – trzy dni, aby móc w pełni prześledzić wymagania i sytuacje, przed który-mi parlamentarzyści stoją w codziennym życiu, i sposoby, jakimi sobie z nimi radzą138. Badania w Bundestagu polegały na dostępie do większości jednostek w formie uczestnictwa w posiedzeniach 79 różnych organów. Trwały ponad 239 godzin. W rezultacie stworzono wszechstronną analizę codziennych prak-tyk pracy parlamentarnej, odpowiadając na pytanie, jak wygląda zawodowa rze-czywistość reprezentantów w ich pracy w ramach parlamentu. Uzyskano wiedzę na temat codziennej pracy w różnych komisjach parlamentarnych, formalnych i nieformalnych procesów decyzyjnych, dominującej komunikacji i interakcji.

Przemiany polityczne

Następny projekt to badania realizowane przez Uwe Th aysena139. Uczestniczył on w charakterze obserwatora w obradach okrągłego stołu w NRD. Badania te do-tyczyły konkretnego procesu, ważnego z punktu widzenia polityki niemieckiej, tworzenia zjednoczonego państwa niemieckiego w XX wieku.

Praca polityków

Badania Dextera z 1970 roku wskazują, że cenne jest włączenie danych uzyska-nych w ramach obserwacji uczestniczącej do interpretacji danych pochodzących z wywiadów:

obserwowałem zajęcia rozlicznych asystentów i sekretarek, przy innych okazjach pracowa-łem razem z kilkoma osobami aktywnie zaangażowanymi w kontakty z Kongresem (lob-bing i łączność z wyborcami), uczestniczyłem w wielu kampaniach wyborczych, zapozna-łem się wnikliwie z historią i obyczajowością Kongresu, a w kilku okręgach wyborczych nawiązałem istotne znajomości z lokalnymi politykami. Dzięki tym zabiegom późniejsza analiza wywiadów nabierała większej trafności. Z kolei wywiady zyskiwały czasami do-datkowe znaczenie dzięki obserwacjom, jakie czyniłem, czekając w kongresowych gabi-netach140.

Fenno141 interesował się amerykańską polityką prawodawczą, ale obserwował senatorów, co jego zdaniem może być też ciekawe dla wszystkich, którzy są zain-teresowani tym, co politycy robią i dlaczego. Jak podkreśla autor: „Wszyscy stu-denci politologii są, siłą rzeczy, studentami polityków”, więc wszyscy studiujący

138 Ibidem.139 H. Schöne, Participant Observation..., op. cit., paragraf 17. Więcej: U. Th aysen, Der

Runde Tisch. Oder: Wo blieb das Volk? Der Weg der DDR in die Demokratie, Opladen 1980.140 M. Hammersley, P. Atkinson, op. cit., s. 137–138.141 R.F. Fenno, op. cit., s. 3–4.

97

politologię studiują polityków. Jego zdaniem umieszczamy ich „bowiem blisko centrum lub na peryferiach naszej pracy, nie możemy uniknąć myślenia o tych ludziach, którzy w każdym społeczeństwie realizują publiczne kariery, podejmu-ją decyzje polityczne, plątają się w sieci społecznych wartości publicznych”.

Obserwacja w politologii charakteryzuje się tym, że jej waga rośnie, gdy umożliwia porównania142. W jednym z artykułów Fenno na podstawie zrealizo-wanych badań porównał dwóch senatorów: senatora (X) z wielkiego stanu oraz senatora (x) z małego stanu. Obserwacja miała charakter bezpośredni, jawny, nieuczestniczący oraz uczestniczący (continuum). Autor uczestniczył w pracach obu senatorów zarówno w Białym Domu, jak i w ich stanach. Senator X (przed-stawiciel z dużego stanu) spotykał się z wieloma bardzo zróżnicowanymi grupa-mi. Te wydarzenia były formalne. Polityka postrzegano jako wyraziciela potrzeb, adwokata. Senator x (przedstawiciel małego stanu) spotykał się w nieformalnej atmosferze w kawiarni i był traktowany przez swoich gości jako jeden z nich143. Senator X widział siebie jako pracującego w bardzo zróżnicowanym, spornym kontekście stanowczych i zorganizowanych grup, nazwał swój stan mikrokos-mosem USA, bo musiał sobie radzić z setkami, a nawet tysiącami spraw. Sena-tor X widział siebie jako pracującego w kontekście zdominowanym przez wiejsko--rolnicze interesy/zainteresowania. Mówił nie o mikrokosmosie, ale o unikato-wości stanu – historycznie, kulturowo i środowiskowo. Poszukiwał akceptacji, bo podkreślał, że kiedy akceptują go jak rodzinę, łatwiej działać. Zastosowaną technikę Fenno nazwał obserwacją interaktywną, ponieważ nie znalazł lepsze-go terminu. W badaniach z zastosowaniem obserwacji obserwujemy, to znaczy patrzymy, towarzyszymy, rozmawiamy z ludźmi, a wiele z tego, co widzimy, jest podyktowane tym, co oni robią i mówią. Ich ogląd świata jest naszym ważnym obrazem świata144. My narzucamy im pewne pytania badawcze, ale badani też narzucają nam pewne pytania badawcze. Te podstawowe warunki nieuchron-nie prowadzą nas, żeby wyostrzyć zrozumienie kontekstu zmiennej w analizie. Obserwacja jest prowadzona także w danym czasie, więc obserwujemy polityka w kontekście i w czasie, możemy obserwować go w kilku punktach czasowych145, ale wtedy trzeba uwzględnić zmianę kontekstu. Badaniu w ramach projektu Fen-na podlegały dwa główne konteksty, w których politycy pracują – ich dom i sto-lica. Należało śledzić oba konteksty. W obu miejscach146 trzeba było obserwować wpływ różnych czynników na proces – używanie języka danego czasu i uczenie się dzięki doświadczeniu147. Uwzględnienie kontekstu i sekwencji miało pozwo-lić zrozumieć, co politycy robią w legislatywie i dlaczego148. W kolejnej analizie Fenno badał, jak na proces legislacyjny wpływają indywidualne cele – sekwen-

142 Ibidem, s. 3.143 Ibidem, s. 4.144 Ibidem, s. 3–4.145 Ibidem, s. 4.146 Ibidem, s. 3.147 Ibidem, s. 5.148 Ibidem, s. 6.

Metody jakościowe w badaniach politologicznych – metoda obserwacji...

98 Joanna Gajda

cja kariery. Jego zdaniem: „Można interpretować zachowanie danego polityka z punktu widzenia jego kariery, tego, gdzie jest, i jakiej ścieżki kariery oczekuje. Długofalowe aspiracje pomagają w krótkofalowych interpretacjach”149. Intereso-wało go także to, jaki wpływ w odczuciu badanych akty polityczne mają na re-putację, co zależy nie tylko od tego, jaką reputację chcą mieć, ale także od tego, jak postrzegają reputację, którą mają150. Autor przytoczył sześć „historii” – ob-serwacje sześciu senatorów na tle procesu legislacyjnego. Jego zdaniem te sześć narracji – podejmowanych działań, decyzji – składa się na dużą decyzję legisla-cyjną, która zawiera w sobie tak wiele sekwencji i kontekstów151. Według Fenna obserwacja może być wsparciem dla odkrycia, opisania i teoretyzowania152.

Podsumowując skomplikowanie świata polityki i jego ciągłe przekształcanie się, potoczna obserwacja wymaga przynajmniej rozważenia, czy naukowa me-toda obserwacji nie będzie wartościowa w lepszym rozumieniu badanej rzeczy-wistości. Jest to zasób, który pozwala odejść od obecnej w Polsce, a dostrzeganej już wcześniej „ankietomanii”153. Do dyspozycji badacza jest ogromne instru-mentarium technik, które można dobrać do problemów i pytań badawczych. W literaturze przedmiotu znajdujemy cenne przykłady korzystania z tej metody, która wymaga dobrego przygotowania badacza i otwartości na przyjęcie innej perspektywy.

149 Ibidem, s. 10.150 Ibidem, s. 11.151 Ibidem, s. 13.152 Ibidem.153 W.J. Goode, P.K. Hatt, Ogólne zasady i typy obserwacji, [w:] S. Nowak (red.), Metody

badań socjologicznych, Warszawa 1965, s. 58–59.