MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29...

68
MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Życie z pasją Nowoczesne metody leczenia cukrzycy Mętne dla zdrowia Wierzyć, nie wierzyć?

Transcript of MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29...

Page 1: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA

Życie z pasją

Nowoczesne metody leczenia cukrzycy

Mętne dla zdrowia

Wierzyć, nie wierzyć?

Page 2: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy
Page 3: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

T E M A T N U M E R U

1

W A R T O W I E D Z I E Ć

N O W A M E D Y C Y N A

R E C E P T A Z N A T U R Y

F E L I E T O N C I E K A W Y Ś W I A T

P O R A D N I K

O N A S

Z D R O W I E D I A B E T Y K A

60 Czwartkowe Obiady u Diabetyków

42 Pieprzyki

44 Len

38 „Wiczy apetyt” w cukrzycy

48 Zielona szansa

50 Wierzyć, nie wierzyć...

55 Świat w kształcie jabłka

3 Nowoczesne metody leczenia cukrzycy

6 Witamina D

7 Trzeba tylko mieć ten zapał

12 Co najlepszego mogę ci dać?

14 Życie z pasją

18 Morwa

10 Badanie krwi a uszkodzenia nerek u diabetyków

20 Czas na herbatę...

22 Rehabilitacja z jajem

24 Wyznacznik zdrowia - dziąsła

26 Mobilna przychodnia

31 Walka z nadwagą w ośmiu odsłonach

34 Vademecum diabetyka

K O N K U R S

28 Konkurs

N A U K A

46 Jak walczac z chorobami, wywołaliśmy choroby

Page 4: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

2

Czas jest tym, czego nie możemy pożyczyć ani zaoszczędzić.Jedyne, co możemy z nim robić, to z niego korzystać. Benjamin Franklin

Pięknie jest wiedzieć, że nasze życie ma sens. Ale kusze-ni jesteśmy przez ducha czasu i nie zawsze rozpoznajemy, co tracimy, myśląc tylko o pieniądzach, władzy i pozycji w środowisku.

Poddani stresom, złości, troskom i zwątpieniu tracimy szybko siły i zdrowie. Gaśnie w nas radość życia. Stajemy się bezradni, czując się u kresu, uskarżamy się na zły los i… opowiadamy – komu się da – o swoich chorobach, poraż-kach, doznawanych niesprawiedliwościach. Wysłuchujemy innych, którym również nie „wychodzi” w życiu, co ani nam, ani nikomu ze słuchaczy nie ujmuje ciężarów egzystencji i nie rozjaśnia horyzontów.

Jeżeli uzmysłowimy sobie, że tak być nie musi, będzie to początek zmian – na lepsze. Przede wszystkim przestaniemy narzekać i słuchać biadolenia innych.

Być może to wystarczy, aby zdystansować się od niepo-wodzeń i powiedzieć sobie w spokoju: to jeszcze nie koniec świata! Wszak każdy, a więc i my, może uczyć się na błę-dach, a nauka z nich płynąca pomoże w opanowaniu sytu-acji, da siłę do działania.

Nie rozpamiętujmy też klęsk. Oczyśćmy serce z urazów i nienawiści, uwolnijmy się mentalnie od kłopotów. Staraj-my się żyć, oferując innym dużo, nie oczekując w zamian zbyt wiele.

Bo pięknie jest wiedzieć, że nasze życie ma sens.

Danuta Maria Roszkowska

Redakcja Magazynu „cukRzyca a zdRowie” PSd Ow w Białymstoku Adres redakcji: ul. warszawska 23, 15-062 Białystok tel. 85 741 57 01, tel./fax 85 732 99 74 e-mail: redakcja@cukrzycaazdrowie.plwww.cukrzycaazdrowie.plwww.czwartkoweobiadyudiabetykow.pl

Redaktor naczelna: danuta Maria Roszkowska

z Redakcją wSPółPRacują: dr n. med. Hanna Bachórzewska-gajewskaprof. dr hab. Maria Borawska Anna danilewiczMarek doleckiprof. dr hab. n. med. Maria górskaBarbara Jusińskaprof. dr hab. n. med. ida kinalskaAgnieszka kierznowska-RurarzMałgorzata kuryłowiczkrzysztof MalinowskiJustyna Małaszkiewiczprof. dr hab. n. med. ewa Otto-Buczkowska dr hab. n. med. danuta Pawłowskamgr inż. Małgorzata RakowskaRenata Saniewska prof. dr hab. n. med. Jacek Sieradzki Marcin Surynowiczewa Szarkowskaprof. dr hab. n. med. Małgorzata SzelachowskaLucyna SzepielAnna worowskadorota wysockaMarzena ZarembaTłumaczenie z języka angielskiego:Michał iwańczuk Urszula TarasewiczTłumaczenie z języka hiszpańskiego:Marcin Szachowicz

Zamieszczamy przedruki dla celów dydaktycznych i edukacyjnych w oparciu

o przepisy art. 25, 26, 29, 33 i 49 ust. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dn. 4.02.1994 r.

(Dz.U. z dn. 23.02.1994 r. nr 24, poz. 83) i przyjęte zwyczaje edytorskie.

Cukrzyca a Zdrowie

Page 5: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

3

Nowoczesne metody leczenia cukrzycy

Cukrzyca jest przewlekłą chorobą metaboliczną, której podłożem są zaburzenia gospodarki węglowodanowej, spowodowane nieprawidłowym wydzielaniem lub funk-cją insuliny. Najczęściej wyróżnia się dwa typy cukrzycy – cukrzycę typu 1 i cukrzycę typu 2. Przyczyną pierwsze-go typu choroby jest zniszczenie komórek beta trzustki, odpowiedzialnych za produkcję i wydzielanie insuliny. w cukrzycy typu 2 zaburzenia gospodarki węglowoda-nowej wynikają z tzw. insulinooporności tkanek, w wy-niku czego hormon nie spełnia swojego zadania.

Niezależnie od typu cukrzycy głównym objawem cho-roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy we krwi. Leczenie cukrzycy ma na celu utrzyma-nie glikemii na poziomie fizjologicznym, przy czym po-stępowanie terapeutyczne zależy od typu zaburzeń me-tabolicznych.

w cukrzycy typu 1 jedynym skutecznym sposobem le-czenia jest podawanie do końca życia egzogennego hor-monu insuliny. w cukrzycy typu 2 terapię rozpoczyna się od zmiany stylu życia, diety i aktywności fizycznej. w następnej kolejności wprowadza się doustne leki hipogli-kemizujące, a w zaawansowanej postaci choroby – insu-linoterapię.

Na całym świecie naukowcy prowadzą intensywne ba-dania nad nowymi metodami leczenia cukrzycy, które ułatwiłyby życie chorym.

Cukrzyca typu 1insulinoterapia wiąże się z wielokrotnym w ciągu dnia

wstrzykiwaniem insuliny, której dawka musi być nieustan-nie ustalana w zależności od diety i aktywności fizycz-nej. koszmarem dla pacjentów jest nie tylko przestrzega-nie pór podawania i dawek insuliny. Niebezpiecznym po-wikłaniem insulinoterapii jest hipoglikemia, czyli znacz-ne obniżenie poziomu glukozy we krwi, zwłaszcza hipo-glikemia nocna. Obecnie coraz częściej stosuje się analo-gowe preparaty insuliny, które odtwarzają profil działania insuliny w organizmie w sposób bardziej zbliżony do fi-zjologicznego niż klasyczne insuliny podawane podskór-nie. Analogi długo działające utrzymują podstawowe stę-żenie insuliny przez całą dobę na tym samym poziomie, co znacznie zmniejsza ryzyko nocnej hipoglikemii. Leczenie długo działającymi analogami insuliny uzupełnia się krót-ko działającą insuliną w odpowiednich dawkach do każde-go głównego posiłku.

Przeprowadzono szereg badań nad innymi formami in-suliny, niż tylko iniekcje podskórne. Na rynku pojawiła się insulina w aerozolu, którą można wdychać. Podanie insu-liny drogą wziewną będzie z pewnością wygodne dla pa-cjenta i łatwe w użyciu. Jednakże w dotychczasowych pró-bach uzyskuje się tylko dziesięcioprocentową skuteczność podanej dawki.

Page 6: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

4

T E

M A

T

N U

M E

R U Cukrzyca a Zdrowie

Rozpoczęto także badania nad doustną postacią insuliny. Pro-blemem jest stworzenie takiej kapsułki, która nie ulegałaby roz-puszczeniu pod wpływem soku żołądkowego. Uwolniona w żo-łądku insulina uległaby degradacji.

Coraz częściej metodę wielokrotnych iniekcji insuliny zastępuje się ciągłym podskórnym wlewem insuliny za pomocą zewnętrznej pompy insulinowej. Taka metoda jest bardziej fizjologiczna. Prze-łomem technologicznym w zakresie pomp insulinowych są pom-py z systemem ciągłego monitorowania glikemii (CgMS). Po-zwala to na wykrycie wszelkich wahań stężenia glukozy we krwi, zwłaszcza tych, które nie są rejestrowane podczas samokontro-li, jak np. hipoglikemie nocne lub wczesne hiperglikemie popo-siłkowe. Opracowywane są systemy ciągłego pomiaru glukozy we krwi zintegrowane z pompą insulinową w modelu zamkniętej pę-tli. Model taki działa automatycznie, bez zaangażowania pacjen-ta. Automatyczny czujnik zbierałby wszystkie informacje na temat poziomu glukozy we krwi, a program komputerowy decydowałby o wielkości dawki podawanej insuliny lub glukagonu. Niektórzy określają ten system mianem „sztucznej trzustki”.

Nadzieją dla wielu pacjentów są postępy medycyny w zakre-sie innych metod niż tylko insulinoterapia leczenia cukrzycy. Od dziesięciu lat u niektórych pacjentów stosuje się przeszczep wyse-pek trzustkowych do wątroby. wysepki są uzyskiwane albo od pa-cjenta z usuniętej chorej trzustki (przeszczep autologiczny) albo od dawcy (przeszczep alogeniczny). Metoda wymaga dalszych ba-dań, gdyż utrzymanie fizjologicznej czynności wysepek trzustko-wych jest ograniczone w czasie. Skuteczniejszą metodą są prze-szczepy trzustki.

w sferze badań pozostają najnowsze formy leczenia cukrzycy, jak terapia genowa oraz przeszczep komórek macierzystych.

Cukrzyca typu 2Choroba spowodowana jest przede wszystkim tzw. insulino-

opornością tkanek, czyli niewrażliwością komórek na działanie insuliny. Co prawda trzustka chorych na cukrzycę typu 2 wydzie-la insulinę, ale w miarę postępu choroby jest jej coraz mniej i z bie-giem czasu chorzy wymagają insulinoterapii. głównym sposobem leczenia tej postaci cukrzycy jest stosowanie doustnych leków hi-poglikemizujących.

Nowoczesny lek hipoglikemizujący powinien:1. skutecznie kontrolować glikemię przez całą dobę,2. odtworzyć fizjologiczne działanie insuliny,3. nie stymulować nadmiernego wydzielania insuliny,4. regulować glikemię poposiłkową,5. nie stwarzać ryzyka hipoglikemii,6. zmniejszać ryzyko wczesnych i późnych powikłań cukrzycy,7. być dobrze tolerowany,8. nie powodować przyrostu masy ciała.

Aktualnie chorzy na cukrzycę typu 2 mają do dyspozycji metforminę, która wzmac-

nia działanie endogennej insuliny. Met-formina zmniejsza wątrobową glu-

kogenezę, zwiększa obwodowy wy-chwyt i zużycie glukozy w tkan-

kach, zmniejsza jelitowe wchłania-nie glukozy, hamuje gromadzenie produktów glikacji oraz zmniej-sza zapotrzebowanie na insulinę do spalania glukozy. Ponadto poprawia profil lipidowy, obni-ża stężenie fibrynogenu, działa antyagregacyjnie, hamuje pro-liferację mięśni gładkich na-czyń, zmniejsza stres oksyda-cyjny, obniża ciśnienie tętnicze

krwi i ułatwia redukcję ciężaru ciała. w monoterapii nie powo-

duje hipoglikemii.U wielu pacjentów mogą wy-

stępować objawy uboczne w posta-ci wzdęć brzucha, biegunek, nudno-

ści, bólów brzucha. Przeciwwskazaniem do stosowania metforminy jest m.in. nie-

wydolność krążenia wymagająca farmako-terapii, niestabilna choroba wieńcowa, niedo-

krwienie kończyn dolnych czy niewydolność ne-rek (częste powikłanie wieloletniej cukrzycy).

Przełomem w leczeniu cukrzycy typu 2 było wprowadzenie leków inkretynowych. Hormony in-kretynowe są hormonami jelitowymi, które stymu-lują komórki trzustki do wydzielania insuliny. dzia-łają tylko przy zwiększonym poziomie glukozy we krwi.

do najważniejszych inkretyn zalicza się glukoza-leżny peptyd insulinotropowy (giP) oraz glukago-nopodobny peptyd-1 (gLP-1).

gLP-1 wydzielany jest do krążenia w ciągu kilku minut po posiłku. Hormon ten pobudza wydziela-nie insuliny i hamuje wydzielanie glukagonu. Po-nadto opóźnia opróżnianie żołądka i zmniejsza ape-tyt.

giP wydzielany jest w odpowiedzi na posiłek wę-glowodanowy i tłuszczowy. Hormon pobudza wy-dzielanie insuliny przez komórki beta trzustki. w porównaniu do gLP-1 w mniejszym stopniu hamu-je wydzielanie glukagonu, minimalnie wpływa na opróżnianie żołądka i nie zmniejsza apetytu.

Oba hormony charakteryzują się krótkim pół-okresem trwania, są szybko rozkładane przez en-zym dipeptydylopeptydaza-iV (dPP-4).

Page 7: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

5

Pacjenci z cukrzycą typu 2 mogą liczyć na jeszcze inne leki w terapii choroby. Aktualnie prowadzone są badania nad pierwszym lekiem z grupy tzw. flozyn, mechanizm działa-nia których jest niezależny od insuliny. Flozyny działają w nerkach, ograniczając zwrotne wchłanianie glukozy z mo-czu do krwi.

Nadzieją dla chorych z niewyrównaną i trudną do farma-kologicznego leczenia cukrzycą typu 2 mogą być tzw. opera-cje metaboliczne, polegające na utworzeniu zespolenia żo-łądkowo-jelitowego. Zabiegowi mogą być poddani pacjen-ci z prawidłową masą ciała, w wieku 18-65 lat, u których po-ziom HbA1C w trzech kolejnych badaniach przekracza 8%, a pomiary glikemii wykazują wahania od hipoglikemii do hiperglikemii.

Cukrzyca uznawana jest za chorobę cywilizacyjną. Z uwa-gi na wzrastającą liczbę zachorowań nazywa się ją również epidemią XXi wieku. w Polsce liczba pacjentów z rozpo-znaną cukrzycą przekroczyła dwa miliony osób. Brak moż-liwości stosowania najnowszych metod leczenia tej choroby zwiększa ryzyko powikłań, które nie tylko utrudniają pra-widłowe funkcjonowanie chorego, ale w znacznym stopniu zwiększają ryzyko zgonów. wprowadzenie nowych, bez-piecznych dla pacjenta leków jest standardem w terapii cu-krzycy. Lepiej refundować leki skuteczne i bezpieczne niż le-czyć ciężkie powikłania choroby.

Dr hab. n. med. Danuta PawłowskaKatedra Zdrowia Publicznego WSAP, Białystok

w terapii cukrzycy typu 2 stosowane są dwa rodzaje le-ków inkretynowych. Są to analogi gLP-1 lub agoniści re-ceptora gLP-1 oraz inhibitory dPP-4. Analogi gLP-1 wy-kazują identyczne działanie z hormonem fizjologicznym, przy czym charakteryzują się dłuższym półokresem trwa-nia i opornością na działanie dPP-4. Analogi gLP-1 stymu-lują wydzielanie insuliny w sposób zależny od stężenia glu-kozy we krwi, zmniejszają wydzielanie glukagonu, opóźnia-ją opróżnianie żołądka oraz hamują apetyt, wpływając ko-rzystnie na masę ciała. Podobne działanie wykazują agoni-ści receptora gLP-1. działają także ochronnie na komórki beta trzustki, podtrzymują jej czynność i zwiększają wrażli-wość tkanek na działanie insuliny. Leki te podawane są pod-skórnie.

inhibitory dPP-4 hamują proteolityczne działanie enzy-mu, przez co zwiększają stężenie i wydłużają działanie na-turalnych inkretyn. Leki te stosowane są doustnie. Lekarze nazywają je lekami inteligentnymi, bo zwiększają wydziela-nie insuliny przez trzustkę, ale tylko wtedy, gdy w organi-zmie jej brakuje. dzięki temu nie ma ryzyka, że poziom cu-kru we krwi gwałtownie spadnie. Mechanizm ich działania zbliżony jest do naturalnego (fizjologicznego), lek działa tyl-ko wtedy, gdy treść pokarmowa jest w jelicie, powodują wte-dy dłuższe utrzymanie aktywności hormonu gLP-1, który wystąpił po posiłku.

Nie powodują przyrostu masy ciała, a niektóre sprzyjają jej obniżeniu. Uważa się, iż za taki efekt odpowiada nie tyl-ko hamowanie apetytu (gLP-1), ale i niewystępowanie obja-wów hipoglikemii. Spadki poziomu glukozy we krwi stwa-rzają zagrożenie dla pacjenta z cukrzycą, gdyż są powodem dojadania przez pacjenta drobnych posiłków, co nie sprzyja utrzymaniu prawidłowej masy ciała.

Badania nad tymi lekami pokazują wpływ na regenera-cję komórek beta wysp trzustkowych, które odpowiedzialne są za wyrzut insuliny. daje to dłuższą perspektywę leczenia bez iniekcji insuliną.

Leki inkretynowe wpływają na komórki alfa trzustki, po-wodując zmniejszenie wydzielania glukagonu. Zwiększa-ją wrażliwość komórek alfa na glukozę, co powoduje bar-dziej dostosowane do stężenia glukozy wydzielanie gluka-gonu. Zwiększenie współczynnika insulina/glukagon pod-czas hiperglikemii w wyniku zwiększonego stężenia inkre-tyn zmniejsza wątrobowe wydzielanie glukozy na czczo i po posiłku, a w konsekwencji zmniejsza glikemię, przyczynia-jąc się do prawidłowych cukrów na czczo.

Leki te, regulując gospodarkę węglowodanową, obniżają poziom HbA1C. Utrzymanie glikemii na bardziej stabilnym fizjologicznym poziomie jest podstawą profilaktyki póź-nych powikłań cukrzycy, takich jak mikro i makroangiopa-tia, nefropatia, retinopatia czy neuropatia cukrzycowa.

Page 8: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

Witamina D zmniejsza ryzyko

rozwoju nietolerancji glukozy i cukrzycy typu 2

Cukrzyca typu 2 uwarunkowana jest rodzinnie i środowiskowo. Dokładna przyczyna tej cywiliza-cyjnej choroby, oprócz czynników ryzyka jej rozwo-ju, jest niejasna. Naukowcy sugerują, że być może pewną rolę w jej etiologii pełni witamina D.

U chorych na cukrzycę typu 2 i u osób z nietolerancją glukozy zaobserwowano niższe poziomy witaminy d w porównaniu z osobami zdrowymi. Mechanizm jej poten-cjalnego działania w kontekście wpływu na poziom glike-mii jest jednak nieznany. Może on wynikać z jej wpływu na oporność tkanek na insulinę i funkcjonowanie komó-rek beta trzustki - źródła insuliny w organizmie.

dlatego celem prospektywnego badania o nazwie The PROspective Metabolism and iSlet cell evaluation (PRO-MiSe) Cohort Study, przeprowadzonego przez kanadyj-skich naukowców była ocena związku między poziomem witaminy d (25(OH)d), a opornością na insulinę, stanem komórek beta trzustki oraz homeostazą glukozy u pacjen-tów, u których stwierdzono wysokie ryzyko rozwoju cu-krzycy typu 2 w najbliższej przyszłości.

do badania przeprowadzonego między 2004 i 2006 r. autorzy zakwalifikowali blisko pięciuset pacjentów w wie-ku średnio 50 lat z Toronto i Londynu. wysokie ryzyko rozwoju cukrzycy oceniano na podstawie obecności nad-ciśnienia tętniczego, otyłości, występowania cukrzycy w rodzinie, cukrzycy w okresie ciąży i wysokiej masy uro-dzeniowej noworodków w wywiadzie.

Po trzech latach obserwacji dokonano oceny stanu kli-nicznego pacjentów pod kątem gospodarki węglowoda-nowej, m.in. na podstawie testu doustnego obciążenia glukozą (OgTT).

wyniki badania nie wykazały związku między poziomem witaminy d a dodatnim wynikiem te-stu obciążenia glukozą. Jednakże zaobserwowano dodatnią korelację między poziomem witaminy d a stanem komórek beta trzustki wyrażonym indek-sem igi-iR oraz wskaźnikiem czułości wydzielania insuliny (iSSi-2). Co więcej, odnotowano odwrot-ną zależność między poziomem witaminy d a po-ziomem glikemii wyrażonej indeksem AUCglucose. dane te wskazują na fakt, że pacjenci z wyższym po-ziomem witaminy d lepiej tolerowali glukozę.

do rozwoju stanu nieprawidłowej glikemii na czczo, nietolerancji glukozy lub cukrzycy typu 2 po trzech latach obserwacji doszło u 116 pacjentów. dodatkowa analiza regresji logistycznej wykaza-ła istotne zmniejszenie ryzyka progresji wyrażonej wyżej opisanymi stanami nietolerancji glukozy i cu-krzycy u pacjentów z wyższym poziomem witami-ny d (OR 0.69).

witamina d jest związkiem rozpuszczalnym w tłuszczach. Co ciekawe, obserwuje się odwrotną ko-relację między jej poziomem a otyłością, prawdopo-dobnie z powodu jej zatrzymywania w tkance tłusz-czowej, co zmniejsza jej biologiczną dostępność.

Autorzy badania konkludują, że stwierdzone nie-zależne pozytywne działanie witaminy d na popra-wę funkcji komórek beta trzustki sugeruje, że nie-dobór tej witaminy może odgrywać pewną rolę w rozwoju cukrzycy typu 2.

Oprac. dr n. med. Maciej Chałubiński / Rynek Zdrowia

Cukrzyca a ZdrowieT

E M

A T

N

U M

E R

U

Page 9: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

7

- Na który typ cukrzycy chorujesz?- Mam cukrzycę typu pierwszego. To jest ten rodzaj, gdy w trzu-

stce jest poniżej dwudziestu procent komórek beta, a to znaczy, że trzeba podawać insulinę.

- Co sprawiło, że zachorowałeś?- Podobno trzeba mieć jakieś uwarunkowania genetyczne, ale też

dużo zależy od przeżywanych stresów. W sumie lekarze nie wyja-śnili, dlaczego mam cukrzycę. Zaczęło się w 1997 r., czyli piętna-ście lat temu.

- Jak wtedy zareagowałeś na tę diagnozę?- Byłem dzieciakiem, który nie miał ośmiu lat. Wtedy najgorsze

dla mnie było to, że nie mogłem jeść tego co lubiłem, czyli słodyczy. Ale nawet dzieciak z czasem się przyzwyczaja…

- W ogóle nie możesz jeść słodyczy?- Nie jest tak źle. Dzięki temu, że mam własną pompę insulino-

wą, nawet jak jest niedocukrzenie, potrafię zachować świadomość. Jakiś czas temu było ze mną kiepsko, miałem złe, niestabilne cukry. Od kiedy mam pompę, moja cukrzyca się ustabilizowała. Hemoglo-binę glikowaną mam na poziomie 6.0 od bodajże dwóch lat. Doktor Jadwiga Peczyńska, która moim zdaniem jest jednym z najlepszych diabetologów w Polsce, powiedziała, że nawet nie muszę prowadzić dzienniczka cukrzycowego, bo cukry mam w porządku.

Trzeba tylko mieć ten zapał

Paweł ma 23 lata i jest diabetykiem. Pomimo

choroby jest wyjątkowym optymistą i czerpie

z życia pełną garścią. Zapytany o cukrzycę

odpowiada: Da się żyć!

- A co z dietą?- Jestem cały czas na diecie. Mogę pokazać, co teraz mam w pleca-

ku. Oto jogurt naturalny typu greckiego i dwie kromki chleba, ważą 70 g, czyli będą to jakieś trzy wymienniki w chlebie i dwa w jogurcie. W sumie tyle, ile powinno przypadać na obiad.

- Jak można funkcjonować z pompą? Mój rozmówca wyjmuje z kieszeni pompę i wyjaśnia: - Tu jest pompa, a tu wkłucie – miejsce na lewym udzie. - To musi być kłopotliwe.- Najbardziej kłopotliwe było w pierwszych miesiącach. Kable mi

wystawały, obawiałem się, że się coś mogło odkleić. Teraz wkłuwam

się sam, czasem gdy się budzę w nocy i widzę, że nie jestem wkłuty, podłączam się do pompy, bo jeśli tego nie zrobię, bę-dzie przecukrzenie, czyli superglikemia. A to znaczy, że ma się za dużo cukru w organizmie, jeśli jest go na przykład 600, wtedy trzeba wzywać karetkę. Moja koleżanka, która również choruje na cukrzycę, zjadła kiedyś całą bombonierkę czeko-ladek. Był to jeszcze czas, gdy nie chciało jej się brać insuli-ny, miała wtedy 10 lat. Musieli jej zbijać cukier w szpitalu. To była dziecinada.

- Czy Twoi rodzice słyszeli wcześniej o cukrzycy?- Nie do końca. Wprawdzie moja babcia miała cukrzycę

typu 2, ale nikt w rodzinie nie miał cukrzycy typu 1.

- Jak się czułeś jako diabetyk – słodki chłopiec?- Moi rówieśnicy myśleli, że skoro mam cukrzycę, to jem za

dużo cukru. Tłumaczyłem, że to nieprawda. Podejrzewam, że wielu tak myślało o tej chorobie. Teraz ludzie wiedzą więcej o cukrzycy. Natomiast ja mam niebieską „cukrzycową branso-letkę” z informacją spisaną po polskiu i angielsku. Wiadomo co robić, gdy się przeczyta: „Jestem cukrzykiem. Jeśli zemdle-ję, proszę, wezwij pogotowie.”

- Jak teraz znajomi reagują na Twoją chorobę?- Wszyscy moi znajomi wiedzą, że mam cukrzycę, że mam

pompę. Niekiedy pytają o to co jem, co mi wolno, a czego jeść nie mogę. A że skończyłem technikum gastronomiczne, znam się trochę na żywieniu.

- Czy takie pytania nie są irytujące? Nie czujesz, że są uda-waną życzliwością?

- Jeśli nie umiałbym wytłumaczyć albo nie miał cierpliwo-ści, mogłoby to być irytujące. A że akurat jestem bardzo cier-pliwy… (uśmiech)

- Czy należysz do jakichś grup wsparcia?- Nie ma takiej potrzeby. Mam dobre cukry. Staram się ze

wszystkim sobie radzić. Na początku moja mama chciała się

Page 10: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

8

gdzieś zapisać, żeby więcej widzieć o cukrzycy, ale teraz oboje czujemy, że nie jest nam to potrzebne.

- Jak na chorobę reaguje twoja dziewczyna?- Staram się wytłumaczyć jej, jak to wygląda. Zosta-

wiłem u niej w domu glukagon – hormon, który szyb-ko zwiększa cukier, nawet o kilkaset procent, oraz insu-linę, gdyby zawiodła pompa. Muszę jeszcze strzykawki jej zanieść… Jest w porządku.

- To jest życie w ciągłym strachu…- Strach to ja miałem, gdy brałem udział w amery-

kańskim projekcie testującym insulinę wziewną. W efekcie miesięcznego „wziewania” totalnie rozregulo-wały mi się cukry. Przez cały rok były dziwne i niesta-bilne. Okazuje się, że insulina wziewna działa zaledwie na parę procent diabetyków, na mnie nie trafiło.

- Gdy poznajesz nowych ludzi, jak chciałbyś aby re-agowali na Ciebie – diabetyka?

- Teraz jest inaczej! Wcześniej, gdy przedstawiając się wyjaśniałem, że mierzyłem poziom cukru, spotyka-łem się z dziwną reakcją, jakby się mnie bano. Teraz jest więcej osób z cukrzycą i wiedza na jej temat dociera do ludzi. A ja po prostu wyjmuję glukometr i mierzę cu-kier, nie powiedziałbym, że się afiszuję, to moje życie.

- Ale chyba nie pogodziłeś się z chorobą?- Pogodziłem się. Z cukrzycą można żyć, trzeba tyl-

ko żyć odpowiedzialnie. Nie zamierzam też chować się po toaletach żeby zmierzyć cukier. Kiedyś nauczyciel-ka kazała mi wyjść do łazienki. Na szczęście taka świa-domość to już przeszłość i to bardzo mnie cieszy. Nie mam zamiaru kryć się z czymkolwiek. Jestem człowie-kiem, pełnoprawnym obywatelem, to co że z cukrzycą?

- Jednak spotykasz ludzi, którym się to nie podoba.- Już coraz rzadziej. Zresztą, mam pompę, nie muszę pokazywać ciała

podczas wkłuwania. Teraz, na przykład na zajęciach, gdy sięgam po pom-pę, słyszę: chować komórkę! Wtedy wyjaśniam, że to pompa insulinowa. Pani profesor słysząc to, speszona, przeprasza. Z kolei inny profesor nie pozwala podczas zajęć ani pić, ani jeść. Mówi: nieważne, że ma pan cu-krzycę. Proszę wyjść, zjeść i wrócić.

- Co mu odpowiedziałeś?- Co miałem mówić? Po prostu wyszedłem i zjadłem. Rozumiem, że on

nie uznaje wyjątków. I jeśli nie jest przy tym złośliwy to jest OK, ja to ak-ceptuję. Kiedyś byłem bardziej zły na świat. Na lekcjach religii katechet-ce przeszkadzało moje jedzenie, zabraniała mi sięgania po kanapkę. Pew-nego razu zirytowałem się. Przyniosłem do klasy chleb, musztardę, mięso, ser, pomidor, nóż i ketchup. Usiadłem w pierwszej ławce i robiłem kanap-ki. Ona w tym czasie napisała esej – uwagę w dzienniku lekcyjnym. A ko-ledzy i koleżanki mieli ubaw.

- Cukrzycę można znienawidzić, jak wroga…- Gdybym traktował cukrzycę jak wroga, prawdopodobnie miałbym ta-

kie cukry, że wtedy rzeczywiście byłby to mój wróg. Choroba pomaga mi w zachowaniu normalnej wagi. Kiedyś przez cztery lata pływałem, potem była siłownia, drużyna rycerska z odpowiednią dawką ćwiczeń. Teraz jest rower i jakieś hantle w domu. Nie czuję, że coś na mnie wymusza. A jeże-li komuś przeszkadza moje mierzenie cukru, to jego problem, niech wyj-dzie do toalety, nie ja.

- Czy masz wrażenie, że cukrzyca odciska piętno na twoim życiu?- Już nie. Od kwietnia 2010 roku pompa mi nie przysługiwała, bo już

byłem pełnoletni. Wtedy moi rodzice zrzucili się i kupili mi to urządzenie. Mam więc swoją własną pompę. To już przeszłość, gdy trzeba było odsło-nić część ciała po to aby się wkłuć, albo prosić kogoś o pomoc. Da się żyć z tą chorobą, ale trzeba robić to mądrze. Można nawet być osobą szaloną w różnych aspektach życia, ale w tym jednym trzeba zachować głowę, choć-by po to, aby się kontrolować. Bycie diabetykiem to walka z samym sobą. Bo nie mogę powiedzieć, że nie chce mi się teraz użyć pompy, że nie chcę przestrzegać diety. Jak nie przestrzegam reguł, to po prostu mam kiepskie samopoczucie, wszystko zaczyna siadać. A że chcę żyć jak najdłużej, więc będę się pilnować. Byłem w szpitalach ze czterdzieści razy, to wiele postaw zaobserwowałem. Byłem też cztery razy w sanatorium, napatrzyłem się na wszystko. Ludzie się nie pilnują, a potem narzekają i mówią, że cukrzy-ca to wróg. A ja wiem, że jak się nie pilnuję, to sam sobie jestem wrogiem.

- Czy jest ktoś, kto inspiruje Ciebie w radzeniu z cukrzycą?- Moja mama jest dla mnie największym autorytetem. Pokazała mi, że

jak się czegoś bardzo chce, to osiągnie się wszystko. W wieku 20 lat uro-dziła mnie, a siedem lat później moją siostrę. Przez całe życie marzyła o studiach prawniczych. Miała 26 lat, kiedy dostała się na prawo. Co praw-da z przerwami, ale je ukończyła. Potem była aplikacja, następnie asesura. Niedawno, trzy tygodnie temu, została mianowana prokuratorem. Dąży-ła do celu, wiedziała czego chce. Ja też wiem czego chcę. Chcę być zdro-wy, ogarniać cukrzycę i realizować marzenia. Wiem, że da się osiągnąć wszystko, tylko trzeba mieć ten zapał, chęci i nie zrażać się drobnymi nie-powodzeniami. Zresztą, w mojej rodzinie aspiracje od zawsze były w mo-dzie. A skoro mam taki autorytet w domu, nie mogę zawieść.

- Dziękuję za rozmowę.Z Pawłem rozmawiała Marzena Zaremba

T E

M A

T

N U

M E

R U Cukrzyca a Zdrowie

Page 11: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

9

Roche Diagnostics Polska Sp. z o.o.

ul. Wybrzeże Gdyńskie 6B

01-531 Warszawa

Experience what‘s possible.Więcej informacji na www.accu-chek.pl

Kalkulacja

bolusa

Dokładny

pomiar

glikemii

Sterowanie

pompą

Analiza danych

zawsze

pod ręką

System Accu-Chek Combo:Pompa insulinowa i WIĘCEJ NIŻ GLUKOMETR

Page 12: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

10

W A

R T

O

W I

E D

Z I

E Ć

Badanie krwi pomoże ocenić ryzyko uszkodzenia nerek u diabetyków

Mierzenie we krwi stężenia trzech związ-ków pomoże przewidywać ryzyko uszko-dzenia nerek u osób z cukrzycą, jeszcze za-nim pojawią się jego widoczne objawy - su-gerują amerykańskie badania.

Zdaniem prof. Paula J. Beisswenge-ra z dartmouth Medical School taki test umożliwi wczesną interwencję u pacjen-tów najbardziej narażonych na tzw. nefro-patię cukrzycową.

dzięki temu może przyczynić się do za-pobiegania lub opóźnienia tego poważne-go powikłania cukrzycy, a w rezultacie do znacznego ograniczenia kosztów związa-nych z pobytami chorych w szpitalu, dia-lizoterapią czy przeszczepami nerek.

Cukrzyca trzykrotnie zwiększa praw-dopodobieństwo niewydolności nerek i obok nadciśnienia tętniczego jest zalicza-na do jego głównych przyczyn. Z badań amerykańskiej National kidney Founda-tion (organizacja zajmująca się problema-tyką zdrowia nerek i układu moczowe-go), wynika jednak, że nawet u pacjentów z cukrzycą przewlekła choroba nerek jest diagnozowana za rzadko i za późno.

Źródło: Rynek Zdrowia

Soja i grzyby ważne dla zdrowia

Soja, jako że obfituje w fitoestrogeny naśladujące żeński hor-mon (estrogen), spożywana od wczesnych dziecięcych lat może po-wstrzymać rozwój guzka piersi. Ponadto obniża ona poziom cho-lesterolu i cukru we krwi, a co za tym idzie – zabezpiecza przed za-wałem i cukrzycą. Z kolei grzyby, np. maitake czy boczniaki, tak-że potrafią spowolnić rozwój nowotworu. dzieje się tak, ponieważ zwiększają one produkcję komórek ochronnych. Antynowotworo-wo działają również niektóre warzywa. Należą do nich m.in. kala-fior, kapusta, brokuł i brukselka. Jednak, jako że długotrwałe prze-twarzanie jarzyn powoduje zanik ich cennych właściwości, zale-ca się gotować je na parze lub jeśli to możliwe – zjadać w surowej, świeżej postaci. Co ciekawe, przed powstaniem raka może uchro-nić nas regularne picie czerwonego wina. Należy jednak pamiętać, że spożywanie więcej niż jednej lampki dziennie może wywołać odwrotny skutek, a więc przyczynić się do powstawania guza.

Źródło: http://www.twoj-lekarz.com.pl

Cukrzyca a Zdrowie

Page 13: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

Krzem jest życiodajnym minerałem.

Szczególnie polecany jest chorym

na cukrzycę, ponieważ w organiź-

mie diabetyka jego poziom jest szczególnie niski.

Krzem zabezpiecza wyspy trzustkowe przed samo-

uszkodzeniem. Jako minerał, niezbędny jest także w

leczeniu i zapobieganiu stopie cukrzycowej.

Krzem reguluje układ nerwowy i aby zapew-

nić właściwe przesyłanie informacji w całym orga-

nizmie i koordynację pracy wszystkich komórek,

układ ten musi funkcjonować z maksymalną spraw-

nością. Gdy ilość krzemu jest zbyt niska, powstają

zaburzenia funkcji i zmiany chorobowe (np. cukrzy-

ca, choroba Alzheimera, miażdżyca mózgu).

Krzem oczyszcza i wzmacniaorganizm:

- zapobiega rozwijaniu się schorzeń kostno-stawowych, - hamuje rozwoju osteoporozy,

- wzmacnia system odpornościowy,- likwiduje skutki niezdrowego stylu życia jak:

złe odżywianie, przewlekły stres, toksyny,

- zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry, - wpływa na prawidłową syntezę kolagenu,

- działa przeciwgrzybiczo, przeciwzapalnie, przeciwtrądzikowo,

- wzmacnia paznokcie, przyspiesza porost włosów i zapobiega ich wypadaniu,

- pomocny w przypadku długotrwałego leczenia chorób

(polepsza przyswajanie przyjmowanych leków),- zapobiega powstawaniu żylaków,

- stanom zapalnym pęcherza moczowego, - powstawaniu miażdżycy,

- zwiększa krzepliwość krwi, - pomaga organizmowi bronić się przed chorobami

wirusowymi,- stymuluje wzrost mięśni,

- przyśpiesza gojenie ran, - przeciwdziała cellulitowi,

- zapobiega powstawaniu wolnych rodników.

OrSi - Krzem organiczny napój 500 g / 1000g

Krzem jest to niezwykła substancja! Nie wykazuje działań i skutków ubocznych.

Krzem, jako biopierwiastek ma bardzo bogate właściwości

i odgrywa ważną rolę w naszym organizmie.

Krzem w płynie jest bezpieczny dla organizmu:

* nie obciąża wątroby* jest łatwo przyswajalny

* nie wywołuje skutków ubocznych* jest całkowicie nietoksyczny

Produkty dostępne w aptekach, sklepach

zielarskich i innych punktach sprzedaży.

Znajdziesz je na stronie:

www.dorsim.pl

Niedobór krzemu u chorych na cukrzycę

Page 14: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

12

T E

M A

T

N U

M E

R U Cukrzyca a Zdrowie

Co najlepszego mogę ci dać?

Ruch jest przyczyną wszelkiego życia.Leonardo da Vinci

Page 15: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

13

Co najlepszego mogę ci dać?

Pewnego razu przyjaciel zaprosił mnie na poranny, niezobowiązujący bieg. Wprawdzie uważałem bieganie za najgorszą formę sportu, jaką można sobie wyobrazić, ale czego nie robi się dla przyjaciół.

Właściwie nie zdajemy sobie sprawy, że jest to sport zarówno szlachetny, jak i najstarszy. Być może, w zamierzchłej przeszłości człowiek biegał, bo musiał, na przykład, uciekać przed zagrożeniem. A skala zagrożenia czy konieczność ucieczki w najmniej spodziewanym mo-mencie, wyznaczały dystans owego biegania. I chyba nie był to sport.

Dzisiaj bowiem znawcy tematu – zwolennicy i przeciwnicy – są zgodni co do jednego; przed bieganiem obowiązkowa jest rozgrzewka i rozciąganie. Tymczasem „prabiegacz” po prostu zwiewał w bezpieczne miejsce.

Można ironizować i żartować z biegania, ale więcej pożytku będzie, gdy włożymy sporto-we buty i po prostu ruszymy się z fotela.

Któregoś dnia – pracuję w Klinice Kardiologii – w pokoju jednego z doktorów dostrzegłem medale i dyplomy z maratonów, między innymi z nowojorskiego. Zapytałem go, skąd takie hobby. Wtedy ów kardiolog wyjaśnił, że jego sposób na życie i że jest to najlepszy prezent, jaki otrzymał w młodości. Dzisiaj, jako niespełna sześćdziesięcioletni człowiek, ma pewność, iż niewiele jest w życiu cenniejszych rzeczy od zamiłowania do sportu. Dodał, że ktoś, kto na-wet w wieku 40 lat obudzi w sobie sportowego ducha, znika z pola widzenia kardiologa. To właśnie w tym wieku mężczyzn dopada zawał. Później żyją z pozawałową traumą, albo… pozostają w pamięci swoich bliskich.

Spośród kilku powodów, dla których warto podnieść ze stołka swoje „cztery litery”, na uwagę zasługuje ten zawarty w starej maksymie: „W zdrowym ciele, zdrowy duch”. Wschod-nie filozofie zalecają, aby człowiek codziennie odwiedzał cztery pokoje swojej istot, czyli du-cha, ciało, umysł – intelekt oraz pokój energii.

Jest to warunek osiągnięcia wewnętrznej siły. Fakt, iż ruch ma wpływ na rozwój intelektu, potwierdzają badania nad rozwojem dzieci

w wieku szkolnym. Dziewczynki więcej czasu spędzają na uczeniu się, a chłopcy biegają za piłką. U jednych i drugich w tym czasie wykształca się podobna ilość połączeń nerwowych w obrębie kory mózgu. Ma to podstawowe znaczenie w ich dalszej nauce i odnajdywaniu się w dorosłości w rolach społecznych.

Większość chorób cywilizacyjnych jest wynikiem niewłaściwego trybu życia. Tymczasem powolną degradację organizmu w cukrzycy, POChP, ChSN, depresji i innych może często od-wrócić lub zatrzymać zmiana stylu życia, co jest jednoznaczne z większym szacunkiem do swojej osoby.

Wcześniej przez wiele lat trenowałem taekwondo, później windsurfing, żeglarstwo, jazdę na nartach, kulturystykę. Większość tych dyscyplin trudno uprawiać z rodziną, zwłaszcza gdy dzieci mają po kilka lat. Pomyślałem o moich synach – trzy- i sześciolatku. Co najlep-szego mogę im dać? W co wyposażyć ich na życie? Pieniądze, może wycieczki, wszak podró-że kształcą… A może lepiej będzie, gdy zaczepię w nich zamiłowanie do sportu, do ruchu.

Zaczynamy od wspólnego biegania. Nie słyszałem, żeby ktoś, pędząc kanapowo – biurko-wy tryb życia, ze swego dziecka uczynił sportowca. Trzeba dać przykład i wspólnie przeży-wać radość, jaką daje człowiekowi ruch.

Bieganie, proste z pozoru, do tego o najniższym nakładzie kosztów, a więc bez szpaner-skich dodatków, jest skarbnicą niezwykłych doznań i źródłem siły na solidny dzień pracy.

Trzeba tylko być o szóstej rano w lesie…Biegam z żoną, zaś chłopcy w weekendy z niekłamaną radością towarzyszą nam na ro-

werkach.Mam parę kilo mniej, a ciśnienie w ciągu kilku miesięcy spadło ze 140/90 do 125/80!Czuję, że żyję.

Ted

Page 16: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

14

Na świecie żyje blisko trzysta milionów ludzi, którzy z zamiłowaniem i entuzjazmem poświę-cają się swoim pasjom. Niemożliwe? Prawdopo-dobnie tak. Bo chcemy wierzyć, że takich osób jest zdecydowanie więcej na świecie.

Możliwe niestety jest jednak to, że według statystyk blisko trzysta milionów osób na świe-cie choruje na cukrzycę. Choroba to nie wyrok, z tą chorobą można żyć – to norma, jaką słyszą osoby zmagające się z chorobami przewlekłymi. A skoro norma, to może coś w tym jest. Może to jednak prawda, że z chorobą można żyć. Reali-zować się, spełniać, a przede wszystkim żyć! Z entuzjazmem, uśmiechem i pasją.

T E

M A

T

N U

M E

R U

Kto nie ma odwagi do marzeń,

nie będzie miał siły do walkiAndré Malraux

Każdy, kto czyta ten artykuł, a kto być może zmaga się na co dzień z cukrzycą lub towarzyszy komuś w tych zmaganiach, może podać przy-najmniej jeden przykład osoby, która z entuzja-zmem, uśmiechem i z pasją podchodzi do ży-cia. On sam. Nie poddając się, na przekór choro-bie, realizuje marzenia, podejmuje kolejne, nowe działania, planuje, spełnia się! A jeśli czasem ta pasja słabnie, uśmiech boli, a entuzjazmu brak, warto uzmysłowić sobie, jak wiele osób, któ-rych nie podejrzewalibyśmy o to, na przekór cu-krzycy dokonało i wciąż dokonuje z pasji rzeczy niemożliwych. Politycy, muzycy, sportowcy, na-ukowcy, artyści, aktorzy. Lista nazwisk z przy-kładami jest długa. Zatrzymajmy się jednak przy tych, przy których najczęściej pada słowo „nie-możliwe”. Niemożliwe by ona czy on zmagał się z cukrzycą jak ja.

Thomas Edison. Gdyby nie on, prawdo-podobnie na miejscu dzisiejszych lamp stałyby świeczniki. Nie próbujemy, bo nawet nie jeste-śmy w stanie, wyobrazić sobie, jak wyglądałoby dzisiaj nasze życie bez żarówki wynalezionej wła-śnie przez Edisona.

Miles Davis – amerykański trębacz, które-go XX wiek uznał za jednego z najbardziej zna-czących i innowacyjnych muzyków. Wszystkie etapom przemian, jakie przechodził jazz od cza-sów II wojny światowej, przewodził właśnie Da-vis. Jazz wyjątkowo ukochał diabetyków lub to właśnie diabetycy z wielką pasją ukochali jazz.

ŻYCIE Z PASJĄ!Cukrzyca a Zdrowie

Page 17: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

15

Ella Fitzgerald, która pomi-mo wieloletnich zmagań z choro-bą, nagrywała, koncertowała i zo-stała uznana za jedną z najwybit-niejszych śpiewaczek w historii jaz-zu. Nie bez powodu nazywano ją Pierwszą Damą Piosenki.

A jeśli już piszemy o damach, musi też być król. Ten tytuł w dzie-dzinie muzyki od lat, nieprzerwa-nie i prawdopodobnie już na za-wsze, będzie należał do Elvi-sa Presleya. Nazywany królem rock’n’rolla lub po prostu Królem, należał do prekursorów tego ga-tunku i był jedną ze znaczących po-staci XX wieku. Sprzedał ponad mi-liard płyt na całym świecie, a maga-zyn Billboard uznał go za najlepsze-go artystę lat pięćdziesiątych.

Artyści – ludzie z pasją, zdarza się o nich mówić. Bo jeśli już coś robią, to trzeba im to przyznać, robią to na 100 proc. Nie ina-czej jest z aktorami. Kierują masową wy-obraźnią. Ciekawią, intrygują. Nie sposób oderwać wzroku od ich gry aktorskiej. I nie mniej często od historii, jakich dostar-czają magazynom plotkarskim.

Elizabeth Taylor. W naszej wy-obraźni na stałe zapisała się wieloma, zna-komitymi rolami filmowymi, między inny-mi w „Kleopatrze” czy „Poskromieniu zło-śnicy”, ale i nie z mniejszą uwagą śledzo-no także jej życie osobiste (rozwodziła się aż osiem razy!). Bogini srebrnego ekranu, diva, nie bez powodu więc także zdobyw-czyni Oscarów.

Page 18: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

16

T E

M A

T

N U

M E

R U

Podobnie Halle Berry. Pierwsza ciemnoskóra aktorka, nagrodzona Oscarem za rolę pierwsopla-nową. Od lat cierpi na cukrzycę, ale aktywnie działa w Stowarzyszeniu Młodocianych Diabetyków.

Ze świata filmowego, pochodzi także a od lat zmagający się z cukrzycą George Lucas. Po-mysłodawca filmów i seriali o Indianie Jonesie, nie-mniej słynnym od serii „Gwiezdne wojny”, również autorstwa Lucasa, a które przeszły już do historii.

Osoby chorujące na cukrzycę odnajdziemy także w dziedzinie literatury.

W literaturze obcej to m.in. Ernest Hemin-gway i Mario Puzo. Pierwszy to wybitny ame-rykański pisarz XX w, który za swoją powieść „Sta-ry człowiek i morze” uhonorowany został Nagro-dą Nobla. Puzo zasłynął zaś powieścią „Ojciec chrzestny”. Trylogia opisująca sycylijską mafię od razu okazała się bestsellerem i stała się podsta-wą scenariusza filmu pod tym samym tytułem, nakręconego przez Francisa Forda Coppolę.

Polscy znani literaccy diabetycy to poeta Kazimierz Przerwa-Tetmajer i prozaik Kornel Makuszyński. Obaj bezsprzecznie zasłużeni dla kultury polskiej.

I moglibyśmy tak dalej mnożyć. Lista powszechnie znanych lub mniej popularnych osób, zmagających się na co dzień z chorobą jaką jest cukrzyca jest bardzo długa. I choć długość tej listy powinna nas raczej smucić, bo uświadamia nam, jak wiele osób choroba ta do-świadczyła lub wciąż doświadcza, to z drugiej strony może cieszyć. Uzmysławia bowiem, że bez względu na wiek, profesję, miejsce po-chodzenia i przede wszystkim bez względu na chorobę można żyć! Spełniać się, realizować i żyć z pasją!

Małgorzata Kuryłowicz

Cukrzyca a Zdrowie

Page 19: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

17

Stosowany od wieków w medycynie chiń-skiej imbir nie tylko łagodzi objawy przezię-bienia i pomaga przy dolegliwościach ukła-du pokarmowego. Australijscy naukowcy odkryli, że ekstrakt z imbiru można rów-nież wykorzystać w kontrolowaniu cukrzy-cy typu 2.

Podczas eksperymentów na wyhodowa-nych w laboratorium komórkach tkanki mię-śniowej, naukowcy z Uniwersytetu Sydney zaobserwowali, że ekstrakt z kłącza imbiru zwiększa wchłanianie glukozy przez komór-ki mięśniowe niezależnie od insuliny. Skład-nikami odgrywającymi tu kluczową rolę są gingerole (biologicznie aktywne związki na-leżące do grupy polifenoli), zwłaszcza 6-gin-gerol i 8-gingerol.

Nowy sposób leczenia retinopatii cukrzycowej

Imbir pomaga kontrolować poziom glukozy u diabetyków

Nowa metoda leczenia może zapobiec uszkodze-niu siatkówki i utracie wzroku w przebiegu retinopa-tii cukrzycowej - informuje „Biochemical Journal”.

Jak twierdzą naukowcy z University of Michigan kellog eye Center, działając na odpowiednie białko można zablokować dwa ważne procesy wiążące się z uszkodzeniem naczyń krwionośnych siatkówki u chorych na cukrzycę. Chodzi o proces zapalny oraz osłabienie ścian naczyń.

Uszkodzenie siatkówki, czyli tej części oka, któ-ra pod wpływem światła wysyła impulsy nerwowe, ma związek z aktywnością czynnika wzrostu śród-błonka naczyniowego (VegF), białka osłabiające-go barierę pomiędzy krwią a siatkówką. Leki dzia-łające na VegF dały dobre wyniki u niemal po-łowy osób z retinopatią. Specjaliści przypuszcza-li jednak, że działając także na komponent zapal-ny można by pomóc znacznie większej liczbie osób.

- U pacjentów z cukrzycą typu 2 możliwość wchłaniania glukozy przez mięśnie szkieleto-we jest upośledzona przez nieprawidłową ścież-kę transdukcji sygnału insuliny. Gingerole zwięk-szają ilość białka GLUT4 na powierzchni komó-rek mięśniowych, co umożliwia transport gluko-zy do ich wnętrza - wyjaśnia kierujący badania-mi prof. Basil Roufogalis. - Mamy nadzieję, że te obiecujące wyniki zostaną potwierdzone podczas badań klinicznych na ludziach - dodaje.

Źródło: PAP

Jak się okazało, białko nazwa-ne atypową kinazą proteinową C (aPkC) ma wpływ zarówno na proces zapalny, jak i działanie VegF (bez aPkC VegF nie po-woduje zwiększenia przepusz-czalności naczyń). Blokowanie aPkC u zwierząt laboratoryj-nych przyniosło pomyślne wy-niki, jednak zanim metoda bę-dzie - ewentualnie - stosowana u ludzi, potrzebne są dalsze bada-nia. Możliwe, że blokując aPkC, da się także leczyć zmiany w na-czyniach mózgowych związane z guzem lub udarem.

Źródło: PAP

Page 20: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

Liście morwy białej wykazują właściwości lecznicze. Działają stabilizująco na poziom cukru we krwi, ograniczając jego przy-swajanie przez organizm, dlate-go mogą być polecane pomocni-czo w cukrzycy typu 2 oraz przy odchudzaniu.

Naukowcy wykazali, że li-ście morwy białej wpływają na zahamowanie działania enzy-mów, które rozkładają w na-szym organizmie węglowoda-ny. Dzięki temu część węglowo-danów, przechodząc przez na-sze jelita, pozostaje niestrawio-na, a to pomaga w zachowaniu wagi. Skutkiem tego jest niższy poziom cukru we krwi po posił-kach, co może zapobiec lub zła-godzić przebieg cukrzycy typu 2.

1818 Cukrzyca a Zdrowie

T E

M A

T

N U

M E

R U

MORWANapar z liści morwy w krajach azjatyckich pije się od wieków. korzenie wyko-

rzystywano w chińskiej medycynie ludowej do leczenia cukrzycy, gorączki i kasz-lu. Roślina ta choć niepozorna, jest bardzo ciekawa. do europy została przywiezio-na w średniowieczu (Xi w.) wraz z jedwabnikami. Jej liście stanowią bowiem po-żywienie dla gąsienic tych owadów. kiedy chińczycy wymyślili pierwsze pieniądze, to banknoty wykonywali właśnie z kory i liści morwy. Przez wiele wieków zacho-wywano jednak pochodzenie nici jedwabnych, jak i sposób ich tkania, w tajemni-cy. dopiero w V wieku n.e. jedna z chińskich księżniczek, wydana za mąż za japoń-skiego władcę, przemyciła we włosach jajeczka jedwabnika i nasiona morwy. Sto lat później misjonarze także wykradli jedwabniki i morwę dla bizantyjskiego cesa-rza Justyniana i. Stąd jedwabniki trafiły do grecji i Rzymu, później zaś do Francji.

drzewo morwy było znane już w starożytności na terenie europy, lecz nie otacza-no go kultem i nie doceniano aż tak jak w Azji. Starożytni grecy i Rzymianie (mo-tyw morwy pojawia się między innymi na pompejańskich mozaikach i freskach) od Persów przejęli tajemnicę robienia z jego owoców leczniczych win, soków. Pliniusz Starszy (zm. w 79 r.) w swojej historii naturalnej opisał morwęjako roślinę o owo-cach, które dojrzewając zmieniają barwę z białej poprzez czerwoną na czarną. Mor-wa była wykorzystywana w medycynie ludowej (ceniła ją też m.in. św. Hildegar-da). dopiero w XVii, a później i XiX w. zajęli się nią badacze, odkrywając niektó-re jej lecznicze właściwości. Ale prawdziwy przełom nastąpił w końcu lat 60. ubie-głego wieku, kiedy morwą zainteresował się amerykański uczony, laureat Nagro-dy Nobla, L.H. Hartwell. Odkrył, że w dojrzałych liściach młodej morwy jest dużo białka, fosforu, znajdują się liczne aminokwasy, witaminy C, z grupy B i d, karoten, kwas foliowy i wiele innych cennych składników, z których warto wymienić hor-mon wzrostu i sterole.

Cukrzyca a Zdrowie

Page 21: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

19

w Armenii i kurdystanie, gdzie trudno o cu-kier i witaminy, owoce morwy czarnej od nie-pamiętnych czasów suszyło się jak morele i figi – stanowiły tam zdrowe uzupełnienie ubogiej diety. Medycyna wschodnia zalecała niedojrzałe owoce przy biegunce, a dojrzałe przeciwko nie-żytom żołądka i jelit. Napar z dojrzałych owo-ców to doskonały środek napotny, rozpuszcza-jący śluz, moczopędny, łagodnie przeczyszcza-jący. Sprawdza się jako skuteczna płukanka przy zapaleniu gardła, migdałków i dziąseł. Przetwo-ry z owoców morwy czarnej zawierają więcej żelaza, działają krwiotwórczo i są zalecane przy anemiach na tle niedoboru tego pierwiastka.

Morwowe soki i syropy zalecane są ponad-to przy dolegliwościach serca, arytmii, tachy-kardii, częstoskurczu, miażdżycy tętnic, su-chym kaszlu, bronchicie, astmie oskrzelowej i chorobach nerek. wywar z owoców stosuje się jako płukankę przy stanach zapalnych śluzówek jamy ustnej, a napar z liści przy wysokiej gorącz-ce oraz przy suchym kaszlu i pasożytach, m.in. owsikach u dzieci. Przetwory z liści stosowano na zatrucia i ukąszenia węży. Zielarze ponadto z kory i olejów przyrządzali maści na rany i opa-rzenia.

dawni zielarze leki z owoców i liści morwy czarnej stosowali także w walce z nowotworami piersi i jajników u kobiet – czasem z zaskakująco dobrym skutkiem. Badania współczesnych na-ukowców są w toku, możemy więc mieć nadzie-ję, że morwa i jej możliwości w dziedzinie medy-cyny jeszcze nas zaskoczą.

Z dobrodziejstw morwy chętnie też korzysta-ły chińskie i japońskie piękności – ulubionym kremem gejsz było smarowidło przyrządzone z kwiatów i olejku wyciśniętego z jej owoców – likwidowało ono piegi i przebarwienia, a także wygładzało skórę.

Owoce tego drzewa-krzewu wyglądem przy-pominają jeżyny i są jadalne w Polsce najbar-dziej popularna jest morwa biała. Ze względu na fioletowo-czarną barwę owoców morwa bia-ła bywa mylnie brana za morwę czarną (Morus nigra) lub czerwoną (Morus rubra). Morwa to drzewo o wysokości do 15 m. Owoce dojrzewają pod koniec lipca i szybko opadają.

oprac. Antonina Niekrasz

Owoce morwy zawierają węglowodany (zwłaszcza fruktozę i glukozę, nieco mniej sacharozy), garbniki, kwasy organiczne (sporo jabłkowego i cytrynowego, trochę fosforowego), flawonoidy, kumaryny, tani-ny, sole mineralne: sporo żelaza (więcej w owocach morwy czarnej), potas, wapń, ma-gnez, sód, fosfor i witaminy (zwłaszcza C, PP, z grupy B – B1, B2, B3, B6). Są nisko-kaloryczne – wartość energetyczna 100 g owoców morwy białej to 67 kcal, a czarnej - 64 kcal.

Page 22: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

20

W A

R T

O

W I

E D

Z I

E Ć

Jak dowodzą brytyjscy naukowcy, picie 3 filiżanek czarnej herbaty dziennie może zapobiec ryzyku wystę-powania cukrzycy.

Co więcej, opublikowane w brytyjskim Biuletynie Żywności ba-dania dotyczące korzyści płynących z herbaty dowodzą, że picie tego jakże popularnego napoju także w Polsce może zmniejszyć nie tylko ryzyko zawałów serca o maksymalnie 60 proc., ale również znacznie obniżyć liczbę zachorowań na cukrzycę typu 2.

Prowadząca badania Carrie Ruxton potwierdza: Biorąc pod uwa-gę dostępne dowody, regularne picie czarnej herbaty obniża ryzyko zachorowań na choroby układu krążenia oraz cukrzycę typu 2.

wciąż bowiem utrzymuje się naukowo niepotwierdzone przeko-nanie, że herbata pomaga zapobiegać zakrzepom krwi oraz regulu-je poziom jej ciśnienia. Aktualne badania rzucają nowe światło na walory czarnej herbaty i dodają, że picie herbaty wspomaga również produkcję ochronnych związków. Teanina oraz antyutleniacze za-warte w herbacie wpływają także na produkcję tlenku azotu w cie-le człowieka, a co za tym idzie wpływają również na nasze tętnice.

oprac. M. K.Źródło: diabetes.co.uk

Czas na herbatę...

Pożywne śniadanie każdego dnia może zmniejszać ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2.

Przedstawione na spotkaniu Stowarzyszenia diabetyków badania z University of Minnesota School of Public Health dowodzą, że osoby, którym udaje się zjeść codziennie rano pożywne śniadanie, mniej są na-rażone na niebezpieczeństwo nadwagi czy rozwoju cukrzycy typu 2. Za-uważono także, że jedzenie śniadania już od czterech do sześciu razy każdego tygodnia może przynieść korzyści dla zdrowia. Przeprowadzo-ne na ponad 5 tys. dorosłych badania pokazały, że regularne spożywanie śniadań przynosi więcej zalet niż przypadkowe ich spożywanie. Brak re-gularności w jedzeniu śniadań może bowiem prowadzić do zmian po-ziomu cukru we krwi oraz nadwagi, „niezależnie od tego, co jemy” – do-daje prowadzący badania Andrew Odegaard. Naukowcy wykazali także, że 34 proc. badanych, którzy codziennie jedli śniadanie, w mniejszym stopniu było zagrożonych cukrzycą typu 2. A w przypadku 43 proc. uczestników istniało mniejsze ryzyko nadwagi niż u osób, które w tygo-dniu, trzy razy lub mniej jadły śniadanie. wyniki te wydają się być tak bardzo ciekawe i zaskakujące, że naukowcy badający korzyści płynące ze śniadania wzięli również pod uwagę ilość spożywanego alkoholu, jedze-nia typu fast food, ruchu czy palenia w ciągu tygodnia.

oprac. M. K.Źródło: diabetes.co.uk

Drogocenne śniadanie

Cukrzyca a Zdrowie

Page 23: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

21

witamina B7 jest niezbędna do prawidłowej przemiany materii, zwłasz-cza w przemianie glukozy, której poziom we krwi stabilizuje. witamina B7 jest ważna dla osób z cukrzycą. Zawiera cząsteczki siarki, które wpły-wają na ochronę włosów i skóry oraz przeciwdziałają łojotokowi. Niedo-bór witaminy B7 diagnozuje się na podstawie objawów. Można wykonać też testy z krwi, ale dzieje się to rzadko (testy takie nie są refundowane przez NFZ). Objawy braku wit. B 7 występują głównie u chorych podda-wanych długotrwałej kuracji antybiotykowej, a także u osób, które mają bardzo ubogą dietę. Niedobór może być też konsekwencją uszkodzenia śluzówki jelita, które uniemożliwia naturalną produkcję witaminy. Obja-wami niedoboru są senność, apatia, depresja, stany lękowe, rozdrażnienie, bóle mięśni, a także drętwienie stóp i dłoni. włosy i skóra stają się szare, skóra przetłuszcza się i łuszczy, przetłuszczają się i wypadają włosy, poja-wia się zapalenie spojówek, rozdwajają się paznokcie. witaminę B7 moż-na znaleźć w wielu produktach w małych ilościach. występuje np. w wą-trobie, nerkach, wieprzowinie, wołowinie, drobiu, żółtku jaj, mleku, serze, otrębach, w rybach (sardynkach, łososiu), drożdżach, ciemnym ryżu, ku-kurydzy i nieprzetworzonej mące zbóż, kalafiorach, grochu, pomidorach, szpinaku, marchwi, burakach, cebuli, orzechach, soi, oleju rzepakowym i słonecznikowym, bananach, melonach, grejpfrutach, arbuzach, winogro-nach i brzoskwiniach. Przetwarzanie żywności, gotowanie, a także pro-mieniowanie UV powodują jej częściowy lub całkowity rozkład. Można ją przyjmować w preparatach witaminowych wraz z innymi witaminami.

oprac. Aniela Szymańskai

WITAMINA B7 STABILIZUJE

CUKIER

Page 24: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

W A

R T

O

W I

E D

Z I

E Ć

22

Podążając tym tropem, już w 1998 r. w Atlancie na konferencji poświęconej jajom udowodniono, że „two eggs every day is Ok”. Bez obaw więc możemy stwierdzić, że dwa jaja dziennie są jak najbar-dziej wskazane. kacze, gęsie, przepiórcze, a nawet strusie, ale przede wszystkim kurze – jajo. w okresie wielkiej Nocy króluje prawdo-podobnie na każdym polskim stole. A po wielkanocy? Niestety, tu sprawa wygląda trochę gorzej, bo jajo nie cieszy się już taką popular-nością. A szkoda. Bo powinno.

Trudno powiedzieć, a w tym przypadku napisać, w którym mo-mencie jajo obrosło tak złą sławą, że do dziś jeszcze panuje przeko-nanie o jego szkodliwym wpływie na nasze zdrowie. Źródeł tych opinii można by się doszukiwać w latach 70. i ówczesnym przemy-śle farmaceutycznym. Nastawiony na produkcję, a przede wszyst-kim na sprzedaż leków, które ograniczałyby odkładanie się choleste-rolu w organizmie i nie dopuszczałyby do jego odkładania się w na-czyniach krwionośnych, musiał znaleźć winnych cholesterolowych dolegliwości. wypadło na jaja. To spowodowało, że w latach 70. i 80. notowano w krajach wysoko rozwiniętych spadek ich spożycia. do powszechnych opinii o szkodliwości jaj przyczynił się także w la-tach 80. na Zachodzie, a w latach 90. w Polsce przemysł tłuszczo-wy. Ludzie karmieni hasłami ludzie: „jedz tylko margaryny, bo w nich nie ma cholesterolu” uwierzyli w nie i tym samym jaja pojawia-ły się na stołach jedynie w Święta wielkanocy. Czas pokazał, że ha-sła te z prawdą nie miały zbyt wiele wspólnego. Co więcej, to w mar-garynie powinniśmy szukać szkodliwego wpływu na nasze zdrowie. Margaryna to bowiem olej, w który wtłoczony został wodór. dopó-ki olej pozostaje w formie płynnej, nienasyconej, nie zagraża zdro-wiu człowieka. Sztucznie uwodorniony olej zaś staje się tłuszczem nasyconym i w takiej formie szkodzi. Nie jest więc to produkt przy-jazny człowiekowi, bo w takiej formie w ogóle w naturze nie wystę-puje. dziś próżno by szukać w telewizji czy prasie tak promowanych jak kiedyś w reklamach margaryn, a ten, kto chciałby powiedzieć, że są zdrowe, dwa razy się nad tym zastanowi.

A jajo? Zdaje się wracać do łask i to nie tylko za sprawą badań. Bo jajo broni się samo. „Lista zasług” jaja dla zdrowia jest długa. Zawiera w sobie precyzyjnie zaplanowany komplet białek, kwasów tłuszczo-wych, związków mineralnych, witamin, a wszystko to w idealnych proporcjach. Już po spożyciu jedynie dwóch jaj dziennie dawkujemy naszemu organizmowi „zastrzyk zdrowia”. Taka już bowiem ilość jaj pokrywa całkowicie zapotrzebowanie naszego organizmu na cho-linę chroniącą wątrobę oraz na aminokwasy, które przyczyniają się do odbudowy komórek czy tkanek. To właśnie w jajach, nie w mle-

Rehabilitacja z jajem!

Testy świeżości

Białko kilkudniowego jaja nie rozlewa się, przylega do żółtka, jest przejrzyste, natomiast żółtko jest kuliste, gładkie, bez plam. Świe-żość można też sprawdzić, stosując „próbę wody”. Bardzo świeże jaja, włożone do naczy-nia z wodą, będą leżały poziomo na dnie, a sta-re, nie nadające się do jedzenia, wypłyną na po-wierzchnię. Jaja nieco unoszące się nie są pierw-szej świeżości, ale jeszcze nadają się do jedzenia. Ocenę świeżości jaj uzyskamy także prześwie-tlając je w tzw. owoskopie. Powiększona komo-ra powietrzna świadczy o tym, że białko częścio-wo wyschło, a więc było długo przechowywane.

Cukrzyca a Zdrowie

Dwa jaja dziennie, codziennie! – chciałoby się zawołać. Bo jak potwierdzają badania, jajo to najlepsze źródło bioaktywnych składników, jakie dostarcza nam natura.

Page 25: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

sterolem”, transportuje cholesterol z wątroby do komórek i tym samym przyczynia się do jego odkładania w naczy-niach. „dobry cholesterol”, czyli HdL usuwa cały nadmiar, przenosi go do wątroby i zapobiega odkładaniu się go w na-czyniach krwionośnych.

ile prawdy jest w stwierdzeniu, że jedzenie jaj zwiększa ilość cholesterolu w organizmie, niech pokaże eksperyment profesora Tadeusza Trziszki. kierownik katedry Techno-logii Surowców Zwierzęcych na Uniwersytecie Przyrodni-czym we wrocławiu, który od 35 lat zajmuje się tematem jaj, postanowił na sobie samym sprawdzić prawdziwość tej tezy. Przez dwa miesiące nie jadł jaj, a jak wykazały potem wyni-ki, cholesterol ze 190 podskoczył mu do 280! Bo jajo tak na-prawdę zawiera w sobie jedynie 0,3 proc. cholesterolu.

Przeciwnicy jaj zarzucą ich zwolennikom, że jajo może być przecież źródłem alergii i salmonellozy. Naukowcy jednak dowodzą, że skaza białkowa to efekt nie jednego, a kilku czynników alergizujących. A zakażenie salmonel-lą, która żyje w przewodzie pokarmowym ptaków i któ-ra może przenieść się na jaja, dotyczyć może jedynie tych miejsc, w których brakuje higieny. w farmach jest to nie-możliwe – dodają naukowcy.

O randze jaj w życiu człowieka może świadczyć także kwestia proporcji kwasów omega-3 i omega-6. w naszej die-cie omega-6 dominują nad omega-3, występującymi wła-śnie w jajach czy rybach. Zachwianie równowagą tych kwa-sów wpływa na wiele cywilizacyjnych chorób, w tym wzrost zachorowań na cukrzycę. Naukowcy podjęli więc badania, których efektem mają być jaja wzbogacone w witaminy i wielonienasycone kwasy tłuszczowe (m. in. omega-3 i 6), tak ważne również w leczeniu cukrzycy. wkrótce, pod wspól-ną marką Nutribiomed, obok jaj mają pojawić się i inne pro-dukty wzbogacone w kwasy tłuszczowe, np. makarony, któ-re będą korzystnie wpływać na stan zdrowia osób chorych na cukrzycę. Naukowcy pracują także nad wdrożeniem pre-paratu przeciw chorobom neurodegeneracyjnym o nazwie Yolkina.

Cała marka klastra Nutribiomed to wynik projektu Ovo-cura, którego pomysłodawcą i współtwórcą jest wspomnia-ny już profesor Trziszka. Ponad 130 naukowców na czele z profesorem pracuje nad preparatem pozyskiwanym z żółt-ka, który posłuży w leczeniu chorób Alzheimera, Parkinso-na oraz preparatu na bazie białka, który wykorzystywany będzie w leczeniu chorób cywilizacyjnych, w tym także cu-krzycy. w projekcie Ovocura trwają także badania nad su-plementami diety, które będą się różnić od istniejących na rynku tym, że będą pochodzenia zwierzęcego, a nie jak do-tychczas roślinnego.

„Gdyby jajko miało inną formę, życie kury byłoby potworne” – pisał Tuwim. A nasze? W świetle nowych badań warto się nad tym po-nownie zastanowić.

oprac. Małgorzata Kuryłowicz

23

Rehabilitacja z jajem!ku, mięsie, roślinach występuje najwięcej aminokwasów. A

skoro organizm nie potrafi wytworzyć sam tych kilkunastu aminokwasów niezbędnych do życia, musi pozyskiwać je z zewnątrz, między innymi lub może przede wszystkim z jaj. Jaja to także źródło licznych fosfolipidów. Lecytyny, która za-pewnia sprawne funkcjonowanie mózgu i układu nerwowe-go, składników mineralnych, tj. fosforu i żelaza oraz niemal wszystkich witamin, w tym całej gamy witamin B, a przede wszystkim B12. To ona bowiem bierze udział w metaboli-zmie, a w szczególności tłuszczu i cukrów. dwa jaja dziennie to połowa naszego zapotrzebowania na witaminy A i e oraz źródło luteiny, która wzmacnia wzrok. Co ciekawe, kompila-cja jajo-jabłko także potrafi zaopatrzyć nasz organizm w wi-taminy. Jajo zagryzione jabłkiem wypełnia lukę i tym samym zaopatruje nas w witaminę C, której w jaju brak.

Pisząc o zaletach jaj i ich pozytywnym wpływie na nasz organizm, warto także przyjrzeć się bliżej problemowi cholesterolu, a który od lat towarzyszy tematowi jaj i w pe-wien sposób degraduje ich szczególną rolę. Bo tak napraw-dę „epidemia” cholesterolowa nie ma naukowego podło-ża, a jedynym jej plusem jest wpływ na poszerzenie za-awansowanych badań nad cholesterolem, które tym sa-mym obaliły pewne tezy. To prawda, że cholesterol przy-czynia się do rozwoju miażdżycy czy chorób wieńcowych serca, ale trzeba dodać, że zdarza się to jedynie u osób ob-ciążonych genetycznie hipercholesterolemią. Niezaprze-czalne też jest, że u pewnej grupy ludzi organizm nie jest w stanie poradzić sobie z nadprodukcją cholesterolu i od-kłada go w naczyniach. Ale w przypadku osób zdrowych i sprawnych organizm bez względu na to, jaką ilość produk-tów zawierających cholesterol spożyje, sam potrafi regulo-wać jego poziom. i fakt bodajże najważniejszy! To nie cho-lesterol zawarty w jajach jest głównym sprawcą zła, tylko ten wytwarzany przez wątrobę, czyli produkowany przez nas samych.

A proporcje mówią same za siebie. Organizm nasz produ-kuje dziennie mnie więcej tyle samo cholesterolu, ile znajdu-je się w piętnastu jajach! Często zapominamy o najważniej-szym - cholesterol jest nam także do życia niezbędny. wy-stępuje bowiem w każdej błonie komórkowej, w komór-kach, uczestniczy w tworzeniu hormonów płciowych, kwa-sów żółciowych i witaminy d. Cholesterol również, w pe-wien sposób, potrzebuje jaj. Jajo bowiem to źródło dużej ilo-ści korzystnego HdL-u. Związku fosfolipidowego, który wraz z LdL-em pełni rolę nośnika. Cholesterol nie jest bo-wiem w stanie samoistnie przepływać w systemie krwio-nośnym. Z pomocą przychodzą mu właśnie wspomniane związki fosfolipidowe. LdL, zwany potocznie „złym chole-

Page 26: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

24

W A

R T

O

W I

E D

Z I

E Ć

WYZNACZNIK ZDROWIA- DZIĄSŁA

Cukrzyca od zębaPowszechnie wiadomo, że

osoby z cukrzycą są bardziej narażone na ryzyko rozwo-ju chorób dziąseł. Czasem ta-kie schorzenie dziąseł może być pierwszym sygnałem, że należy zbadać poziom cukru we krwi. Brak kontroli pozio-mu glukozy oraz odpowied-niego leczenia naraża na roz-wój chorób dziąseł i utratę zę-bów. Poza tym infekcje mogą stanowić czynnik podwyższa-jący poziom cukru we krwi, co utrudnia diabetykom kontro-lę poziomu glukozy. Ostatnio jednak naukowcy zastanawia-ją się, czy przewlekłe choroby dziąseł nie są czynnikiem ry-zyka rozwoju cukrzycy. Podej-rzewa się, że zapalenie dziąseł wydłuża czas utrzymywania się wysokiego poziomu cukru po posiłkach. Choroby dzią-seł aktywują komórki, których działanie może mieć niszczą-cy wpływ na cały organizm, w tym także na trzustkę. Mogą one uszkadzać komórki odpo-wiedzialne za wytwarzanie in-suliny, hormon regulujący po-ziom cukru we krwi.

- Przewlekły stan zapalny wywołany np. chorobami przyzębia podwyższa ryzyko zawału i udaru, które są głównymi przyczynami zgonów Polaków – mówi prof. Tomasz guzik, pre-zes Polskiego Towarzystwa Badań nad Miażdżycą. dlatego - jego zdaniem - każdy kardio-log powinien pytać swojego pacjenta, czy podczas mycia zębów jego dziąsła krwawią. Jeśli tak, konieczna jest konsultacja stomatologiczna i leczenie stanu zapalnego dziąseł. U osób ze schorzeniami serca choroby dziąseł zwiększają też ryzyko bakteryjnego zapalenia wsier-dzia lub zastawek serca.

Bakterie bytujące na dziąsłach wraz z krwią mogą przedostawać się do krwioobiegu i po-czynić szkody w osłabionych i zmienionych chorobowo zastawkach lub innych tkankach serca. Takie zakażenie może je jeszcze bardziej uszkodzić, a nawet zniszczyć. Podczas wizyty u dentysty trzeba poinformować go o chorobie serca oraz przyjmowanych lekach. Stomato-log może zapisać antybiotyk, aby zniszczyć chorobotwórcze bakterie bytujące na przyzębiu.

Lekarze coraz częściej zauważają również związek kondycji dziąseł ze schorzeniami płuc. Choroba dziąseł może zwiększać ryzyko infekcji dróg oddechowych.

Aby utrzymać dziąsła w dobrej kondycji, trzeba szczotkować i nitkować zęby przynaj-mniej dwa razy dziennie. Nie wolno zapominać, że nieodpowiednio przechowywana szczo-teczka do zębów może stać się wylęgarnią drobnoustrojów, grzybów i bakterii. dlatego po umyciu zębów należy ją dokładnie wymyć pod bieżącą wodą i przechowywać w pionowej pozycji, umożliwiającej wyschnięcie. Producenci szczoteczek informują, że po trzech mie-siącach zwykłego ich użytkowania stają się znacznie mniej skuteczne w usuwaniu płytki na-zębnej z zębów i dziąseł w porównaniu z nowymi szczoteczkami. ich włókna ulegają zuży-ciu i tracą zdolnoścdocierania do najtrudniejszych zakamarków jamy ustnej. dobrze jest też wymienić szczoteczkę po przeziębieniu, grypie, infekcji jamy ustnej lub bólu gardła. Nie-zbędna jest też zdrowa dieta i unikanie przekąsek między posiłkami. konieczne są również regularne kontrole u dentysty. Pamiętajmy, że to najczęściej stomatolog jako pierwszy jest w stanie zauważyć problemy naszych dziąseł. dzięki temu możemy zacząć je leczyć oraz wcze-śnie zdiagnozować choroby, które są przyczyną ich złej kondycji.

oprac. Karol Gładysz, źródło: www.medonet.pl

Cukrzyca a Zdrowie

Choroby dziąseł mogą być efektem innych schorzeń, które zaatakowały nasz organizm. Krwawienie dziąseł może oznaczać zaburzenia krzepnię-cia krwi, awitaminozę, chorobę wątroby, a także anemię. Mogą one zwia-stować nawet zawał serca lub udar mózgu. Dlatego należy tę dolegliwość zawsze skonsultować ze stomatologiem i lekarzem rodzinnym. Poza tym kiedy dziąsła chorują, cierpi cały organizm, ponieważ rozwijające się na nich chorobotwórcze bakterie wraz z krwią mogą przedostawać się do in-nych narządów. W dodatku utrzymujący się długo stan zapalny sprawia, że układ immunologiczny zaczyna produkować cząstki zwane cytokina-mi, które mogą uszkadzać tkanki w całym ciele.

Page 27: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

25

Presbiopia gdy litery się rozmywają

Presbiopia prędzej czy później dotyka każdego. Pojawia się oko-ło 40. roku życia i nie można jej zaradzić. Presbiopia to utrata do-brego widzenia tego co znajduje się blisko oczu. Nie jest ona groź-na dla zdrowia, ale może być dokuczliwa w życiu codziennym i pra-cy. Nikt nie wymyślił na to leku, ponieważ nie jest to choroba. – U każdego po 40. roku życia osłabiają się niektóre mięśnie gałki ocznej. Mięśnie te odpowiedzialne są za zmianę kształtu soczewki, a to za-pewnia wyraźne, ostre widzenie przedmiotów z różnych odległości, czyli akomodację. Czasami presbiopia zaczyna się trochę wcześniej lub później – wyjaśnia dr iwona Filipecka, specjalistka chorób oczu z bielskiej kliniki Okulus.

Pierwsze objawy presbiopii to odsuwanie czytanego tekstu i oglą-danych przedmiotów od oczu oraz kłopoty przy czytaniu w wa-runkach złego oświetlenia. - Później przy czytaniu gazety zaczyna-my coraz bardziej prostować rękę lub odsuwać się od biurka. Z cza-sem te zabiegi nie wystarczą i tekst, szczególnie ten pisany drobnym drukiem, staje się rozmazany i niewyraźny. Już przy pierwszych ob-jawach konieczna jest wizyta u okulisty – mówi dr iwona Filipecka, członkini Amerykańskiej Akademii Okulistyki. Co prawda znane są ćwiczenia, które mają opóźniać proces pojawienia się presbiopii, jednak ich skuteczność nie jest w pełni potwierdzona.

Najczęściej stosowaną metodą poprawy widzenia przy presbio-pii są okulary. Rzadziej dobierane są soczewki kontaktowe, czy też przeprowadzane operacje refrakcyjnej wymiany soczewki.

w przypadku okularów do wyboru są te ze zwykłymi szkłami (tylko do czytania, pisania, pracy przy komputerze) lub okulary, w których górna część szkła służy do patrzenia daleko, a dolna po-zwala widzieć dobrze blisko, tzw. okulary progresywne. Te drugie można nosić cały czas. Soczewki kontaktowe należy zakładać rano i zdejmować wieczorem. Są one tak zbudowane, że pacjent widzi dobrze i daleko, i blisko. Natomiast refrakcyjna wymiana soczew-ki przypomina zabieg usunięcia zaćmy. Na miejsce usuniętej wła-snej soczewki wstawiana jest do oka nowoczesna soczewka, dzięki której pacjent widzi dobrze, tak jak przed wystąpieniem presbiopii. Przy tej metodzie można zlikwidować również wcześniej występu-jące wady wzroku. To obecnie najczęściej stosowana chirurgiczna metoda korekcji.

Stres czy też praca przy komputerze nie wpływają na wcześniejsze pojawienie się dolegliwości, ale gdy presbiopia już dopadnie, zmę-czenie, niewyspanie i przepracowanie nasilą objawy. większe pro-blemy będą miały również osoby z nadwzrocznością. gdy przyjdzie czas na presbiopię, będą potrzebować dwóch par okularów – tych co zawsze (do prowadzenia samochodu, oglądania TV) oraz moc-niejszych, z grubszym szkłem, do czytania (nawet powyżej 6 diop-trii). U pacjentów z nadwzrocznością problem z presbiopią może też pojawić się wcześniej. Osoby z krótkowzrocznością (noszą szkła minusy) są w lepszej sytuacji. Przy większej wadzie będą co prawda potrzebne drugie okulary, ale będą one słabsze od dotychczas no-szonych. Przy wadach mniejszych, nawet do 50 roku życia nie bę-dzie potrzebne żadne dodatkowe działanie, wystarczy, że krótko-widz zdejmie okulary i widzi dobrze.

oprac. Aniela SzymańskaŹródło: www.senior.pl

Page 28: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

2626

w świetle nowych technologii telefoniczny-ch„mobilna przychodnia” jest możliwa. Trudno opisać wszystkie programy, bo jak się szacuje, już blisko 20 tys. aplikacji komórkowych może badać stan naszego umysłu lub ciała. dzięki programo-wi AirStrip OB lekarz-położnik może dokładnie poznać stan zdrowia matki i dziecka, w ogóle przy nich nie będąc. AirStrip OB umożliwia bowiem zdalny dostęp w czasie rzeczywistym do zapisu ak-cji serca płodu czy występowania skurczów. Przyło-żenie do oka dołączonej do telefonu przystawki po-zwala wykryć kataraktę i przesłać wyniki do specja-listy. A wszystko to dzięki systemowi Catra.

inna przystawka MobiUS umożliwia lekarzom wykonanie komórką badania USg. Aplikacja iSte-thoscope, służąca początkowo do celów rozrywko-wych, znajduje się obecnie w fazie zakwalifikowania jej także do celów medycznych. Program ten umoż-liwia bowiem filtrację sygnału audio z wbudowane-go w aparat mikrofonu, pozwalając użytkownikowi usłyszeć wyraźnie bicie własnego serca po przyło-żeniu telefonu do klatki piersiowej. Co więcej, auto-matycznie nagrywa dźwięk, który może być e-ma-ilowo przesłany do lekarza.

w Polsce działa już między innymi telemedycz-ny system dla chorych z zawałami, zwany Lifenet, podłączony do telefonu komórkowego defibrylator--monitor z ekg. w fazie testowej znajduje się pro-jekt gdańskich naukowców Pocketekg – zaawan-sowany system telemetryczny do diagnostyki zabu-rzeń rytmu serca. Zbudowany z przenośnego urzą-dzenia wyposażonego w elektrody, monitoruje pra-

Czas chyba stanął w miejscu – myślisz i nerwowo spoglądasz na zegarek. Kolejka ludzi oczekujących podobnie jak Ty wydaje się nie mieć końca. Przed Tobą tłum, za Tobą też nie jest lepiej. Brzmi znajomo? Prawdopodobnie tak. Bo nie tak dawno zatłoczone korytarze przychodni były normą. Dziś to się zmienia. I choć w przypadku wizyt u lekarzy specjalistów wciąż niestety obowiązuje kolejność wedle porządku roku, miesiąca, a nie dnia jak być powinno, to w przypadku przychodni pierwszego kontaktu daje się zauważyć trend „wychodzenia pacjentowi naprzeciw”. Konkretna data, godzina wizyty pozwala zaoszczędzić nie tylko nasz czas, ale i nerwy, a jednocześnie kolejka oczekujących spada do minimum. Nie może być już lepiej – myślisz. A może.

Mobilna przychodnia

Cukrzyca a Zdrowie

cę serca, zebrane dane przesyła na telefon, a ten, dzięki zainstalo-wanemu specjalnemu oprogramowaniu, dokonuje analiz w cza-sie rzeczywistym. System tym bardziej wzbudza zainteresowa-nie, że cechuje go duża skuteczność w wykrywaniu groźnych ko-morowych zaburzeń rytmu serca.

wykorzystanie telefonów komórkowych w medycynie okre-śla się terminem mHealth. i choć wciąż budzi wiele kontrower-sji, szacuje się, że w ciągu najbliższych 5 lat rynek takich usług będzie osiągał wartość 10 mld dolarów. edukacja zdrowot-na, kontrola diet, kalorii, ćwiczeń, terapia astmy, zaburzeń ser-ca, cukrzycy – wyliczają zwolennicy zastosowania mHealth. Bo „mobilna przychodnia” pamięta także o chorych na cukrzy-cę. w Niemczech testowany jest właśnie glucoTel dla diabety-ków. Przesyła on wyniki stężenia glukozy we krwi z glukome-tru przez Bluetooth na komórkę, a z niej trafiają do bezpiecznej bazy online. Na podstawie tych wyników lekarz sam może we-zwać pacjenta na wizytę, jeśli uzna, że to niezbędne dla dalszego przebiegu prawidłowej kuracji.

Zwolennicy wykorzystywania telefonów w medycynie dodają, że dzięki powszechności telefonów komórkowych, mHealth bę-dzie docierał do chorych z najodleglejszych zakątków Ziemi. Po-zwoli zaoszczędzić światu, poprzez wprowadzenie zdalnego mo-nitoringu chorych, od 2 do 6 mld dolarów. Ułatwi również życie cierpiącym i zmagającym się z chorobami przewlekłymi, w tym także chorym na cukrzycę.

więc może coś w tym jest? Może to nie jest pomysł rodem ze science fictio, tylko możliwa i w dodatku bliska rzeczywistość? Jak podaje Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny, w 2011 roku na świecie było ponad 5 mld aktywnych kart SiM. Po-nad 90 proc. ludzi żyje dziś w zasięgu sieci komórkowych. A Ty? Czy masz telefon i modem bezprzewodowy?

Gabriela Elżbieta Cziwołyruk

F E

L I E

T O

N

Page 29: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

27

Wyszłam, zaraz wracam...Żeby dokądkolwiek dojść, należy wyjść. Przecież to oczywiste – pomyśli każdy z nas. Czy aby na pewno?

Ta chwytliwa myśl autorstwa Ignacego Karpowicza budzi bowiem wiele refleksji. Słownik frazeologiczny podaje wiele przykładów związków ze słowem wyjść. A my sami? Mówi-my przecież - za chwilę wyjdę z siebie, ta bluzka wyszła już z mody, jak dobrze wyszłam na tym zdjęciu. Pytamy - czy on/ona wyjdzie jeszcze na ludzi? Nie tylko więc, opuszczając konkretne miejsca, wychodzimy, by w określonym lub nie celu dokądś się udać.

A jak jest w przypadku choroby? Mam nadzieję, że wyjdzie z tego – słyszymy i także do tej nadziei się dołączamy. Czy to fizycznie czy psychicznie – najważniejsze by wyjść i nie dać się chorobie. Łatwiej jednak powiedzieć niż zrobić.

Każdy kto zmagał się lub zmaga z krótkotrwałą lub prze-wlekłą chorobą wie doskonale, jak trudno jest czasem - po prostu wyjść z domu. I to nie tylko fizyczna dolegliwość może tu być przeszkodą. O wiele częściej na drodze staje nasza własna psychika. Dzień za dniem mija, kolejny tydzień, mie-siąc za nami. A my? Coraz mniej chęci mamy, coraz rzadziej nam się zdarza, by wyjść z domu do rodziny, przyjaciół, zna-jomych. We własnych czterech kątach czujemy się najlepiej. Bez zbędnych pytań dotyczących choroby, złotych porad, bez współczucia w oczach innych. I to też jest wyjście, sposób na życie z chorobą. Spokój i równowaga są nam przecież również w okresie rekonwalescencji bardzo potrzebne. Dokąd jednak dojdziemy, jeśli nie wyjdziemy? Mieszkanie, choćby najwięk-sze, momentami może wydawać się za małe.

A może jednak wyjść? Spróbować nie zaszkodzi. Bo może się okazać, że będzie o wiele lepiej niż byśmy mogli się tego spodziewać. Ludzi, którzy zmagają się na co dzień z cukrzycą, astmą czy inną chorobą przewlekłą społeczeństwo w pewien

sposób bardzo potrzebuje. By edukować innych, na czym dokładnie ich choroba polega. Prawdziwe przykłady z życia wzięte o wiele więcej wnoszą, mocniej zmuszają do zastano-wienia i działania niż suche często informacje zaczerpnięte z gazet lub podręczników.

Zmagania z chorobą to jednocześnie wzór godny do na-śladowania przez wszystkich, którym wydaje się czasem, że życie głębszych wartości w sobie nie ma. Istnieje bowiem niezliczona liczba przykładów osób, które pomimo choroby realizują się i spełniają nawet nierealne, z punktu widze-nia innych, marzenia. A uśmiech, poczucie humoru? Jak rzadko zdarza się nam doświadczać ich w codziennych, zwykłych relacjach. I choć wydaje się, że próżno by szukać uśmiechu czy przyjaznego usposobienia u ludzi chorych, to jakże możemy się mylić.

Uśmiech, poczucie humoru to dla wielu bowiem sposób na walkę z chorobą. A takie osoby, z optymistycznym podej-ściem do świata, same mogą potwierdzić jak często to wła-śnie humor wybawiał ich z przygnębienia. Osoby zmagające się z chorobami przewlekłymi to również doskonali eksperci w dziedzinie zdrowego stylu życia. Odpowiednia dieta i pra-widłowy tryb życia mają na przykład kluczowe znaczenie w przypadku zdrowia diabetyków i pozwalają unikać powi-kłań związanych z chorobą. Tym samym, chorzy na cukrzy-cę mogą edukować innych, na czym zdrowa dieta czy zdro-wy styl życia tak naprawdę powinny polegać.

I można by mnożyć dalej. Każdy zmagający się z przewle-kłą chorobą sam doskonale wie, co może zaoferować świa-tu. Najważniejsze to wyjść! A nawet nie zauważymy kiedy i gdzie dotarliśmy.

M. K.

Page 30: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

• sok i nektar aroniowy znad Biebrzy Eko-Rolnik

Cukrzyca a Zdrowie

• preparaty „Royal apple”

• glukometr firmy Diagnosis

• torba termoizolacyjna PiC Solution

• zestaw kosmetyków firmy Farmona

KONKURS!Gotujesz? Lubisz jeść zdrowo i smacznie?

Chcesz podzielić się swoją wiedzą na temat żywienia diabetyków? Ten konkurs jest właśnie dla Ciebie!

Wystarczy, że prześlesz swój sprawdzony przepis głównego dania (z ewentualnym zdjęciem), a możesz wygrać nagrodę:

Page 31: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

regulamin konkursu

Redakcja: Strona Czytelnika Redakcja „Cukrzyca a Zdrowie” ul. Warszawska 23 15-062Białystok

KONKURS!Gotujesz? Lubisz jeść zdrowo i smacznie?

Chcesz podzielić się swoją wiedzą na temat żywienia diabetyków? Ten konkurs jest właśnie dla Ciebie!

Wystarczy, że prześlesz swój sprawdzony przepis głównego dania (z ewentualnym zdjęciem), a możesz wygrać nagrodę: * Organizatorem konkursu jest Polskie Stowarzyszenie diabetyków

Oddział wojewódzki w Białymstoku, zwany dalej Redakcją.* konkurs jest skierowany do czytelników „Cukrzyca a Zdrowie”

oraz użytkowników strony www.cukrzycaazdrowie.pl i www.czwartko-weobiadyudiabetykow.pl

* konkurs polega na przesłaniu przepisu kulinarnego do redakcji na adres: ul. warszawska 23, 15-062 Białystok, e-mail: [email protected]

* Zakończenie konkursu i wyłonienie zwycięzców nastąpi w ciągu 14 dni od upłynięcia terminu nadsyłania zgłoszeń.

Zgłoszenie konkursowe powinno zawierać:

imię…………………………Nazwisko……………………Adres…………………………e- mail……………………

Przepis: tytułopis (składniki + sposób przygotowania)

Oceniany będzie: pomysł, połączenie składników

odżywczych, indeks glikemiczny, jak również prostota wykonania.

Autorzy najlepszych przepisów proszeni będą jednocześnie o zgodę

na publikację swojego imienia i nazwiska oraz

ewentualnie przesłanego zdjęcia.

Zwycięski przepis zostanie wykonany na żywo podczas „Czwartkowego Obiadu u diabetyków”.

Ukaże się również w kolejnych wydaniu „Cukrzyca a Zdrowie” i na stronie www.cukrzycaazdrowie.pl

oraz www.czwartkoweobiadyudiabetykow.pl

Redakcja zachowuje prawo do przyznania wyróżnień. Nagrody będą zwolnione od podatku i zostaną przesłane

na podany przez uczestnika konkursu adres. Adres i inne dane kontaktowe zachowane zostaną do wiadomości Redakcji i wykorzystane jedynie

w razie wygranej.

Page 32: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

30

Zioła w cukrzycy ostropest plamisty

Ostropest plamisty jest ziołem, które skutecznie wspomaga i regeneruje wątro-bę. Jest to roślina z rodziny astrowatych. Substancje lecznicze znajdują się w nasio-nach tej rośliny – nasiona zawierają w so-bie sylimarynę. Ma działanie przeciwza-palne, stymuluje regenerację wątroby oraz produkcję nowych komórek wątroby, a także - co najważniejsze - odtruwa orga-nizm (w związku z czym pomaga wątro-bie) chroniąc przed różnymi toksynami, truciznami, alkoholem.

Ostropest może być stosowany także profilaktycznie. Dzięki niemu nasz orga-nizm będzie zawsze oczyszczony z toksyn i nie będziemy mieli też problemu z wą-trobą, nie będziemy jej narażać zbytnio na przeciążenie.

Ostropest plamisty nadaje się także do stosowania dla kobiet w ciąży i w okresie karmienia piersią.

Stosowanie i dawkowanie ostropestu plamistego:

Ostropest plamisty można jeść w całości (całe ziarenka) lub można go zmielić. Pro-filaktycznie najlepiej jeść jedną łyżeczkę od herbaty. W przypadku problemów z wątro-bą lepiej jest jeść go 2 razy dziennie (np. do śniadania i kolacji).

Ostropest można popijać wodą, dodawać do jogurtu, czy nawet do sałatek. Nasiona mają gorzkawy smak, ale można się do nie-go przyzwyczaić. Jest to zioło, zatem jego działanie jest opóźnione. Zwykle pierwsze pozytywne rezultaty stosowania ostropestu widoczne są po 2-3 miesiącach.

rzepik pospolityRzepik ma niewielkie żółte kwiatki, któ-

re rozwijają się od dołu ku górze jak u malwy i dziewanny. Surowcem leczniczym jest część nadziemna, liście i kwiaty. główne związki to olejek eteryczny, związek goryczowy, kwas sali-cylowy i flawonoidy, np. kwercytyna, witaminy (m.in. PP = B3 i witamina C), kwasy organicz-ne (m.in. cytrynowy), cholina, sole mineralne (m.in. krzemionka), fitosterol, taniny i inne.

Na użytek wewnętrzny rzepik ma właściwo-ści ściągające i odkażające, działa moczopęd-nie, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, prze-ciwcukrzycowo, przeciwkrawawieniowo, prze-ciwbiegunkowo, hamuje nadmierny rozwój flo-ry bakteryjnej w jelitach, wzmacnia i regeneruje pracę wątroby, pęcherzyka żółciowego, reguluje przemianę materii. Rzepik na użytek zewnętrz-ny zaś wzmacnia błonę śluzową jamy ustnej i gardła, goi rany, łuszczycę, półpasiec. Stosuje się go w cukrzycy, astmie, otyłości, artretyźmie, przeziębieniach, hemoroidach, kamicy nerko-wej, przy zapaleniu spojówek i przy chronicz-nych zapaleniach skóry.

Napar: 30-50 g na 1 l wody wrzącej i 10 mi-nut zaparzać.

Popijać 3 razy dziennie po 1/2 szklanki mię-dzy posiłkami.

Napar na wypadanie włosów: ziele rzepiku, dzirawca, krwawnika, owoc dzikiej róży i kwiat lipy w równych ilościach. Do płukania włosów stosować 3 łyżki mieszanki na 1 l wody.

Kompresy ciepłe na zwichnięcia, kontuzje, trudno gojące się rany, owrzodzenia żylakowe, wypryski skórne. Na okłady można stosować zgniecione ziele.

oprac. Karol Gładysz

N O

W A

M

E D

Y C

Y N

A Cukrzyca a Zdrowie

Page 33: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

Walka z nadwagą

w ośmiu nowych odsłonach

Co czwarta osoba w Polsce cierpi na nadwagę lub otyłość.

W grupie wiekowej 9 – 18 lat problem ten dotyka

już co piątego dziecka.

Lekarze biją na alarm. Bo otyłość to epidemia naszego wieku. najgroźniejsza dla zdrowia otyłość brzuszna może przecież gromadzić tłuszcz wokół narządów we-wnętrznych i tym samym produkować groźne dla zdrowia substancje chemiczne. zwiększa także ponad trzydziestokrotnie ryzyko zachorowań na cukrzycę typu 2. jemy dużo, ruszamy się mało. To fakt. Pośpiech, jedzenie typu fast food, brak ruchu – każdy z nas to zna. i każdy z nas wie też doskonale, że w taki sposób do-datkowe kilogramy ma zagwarantowane. Problem nadwagi może zatem, ale nie musi, dotknąć każdego z nas. naukowcy na całym świecie pracują bowiem nad analizą czynników, które odpowiadają za otyłość i dowodzą, że nie jedynie brak ruchu może powodować przyrost wagi.

nowe badania pokazują bowiem, że źródeł dodatkowych kilogramów należy szukać nawet tam, gdzie tego w ogóle byśmy się nie spodziewali. oto osiem sposo-bów na pokonanie ośmiu nowych przyczyn naszego dodatkowego „tłuszczyku”.

31

Page 34: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

32

3. OchłodzenieTo dopiero nowość. włoscy naukowcy w oparciu o przeprowadzo-

ne badania na ponad 1,5 tys. dorosłych w średnim wieku dowodzą, że osoby, u których temperatura w domach była najwyższa, dwa razy bardziej były podatne na otyłość. kiedy temperatura powietrza za-czyna podnosić się z 15 do 28 stopni Celsjusza, organizm zaczyna spalać coraz mniej tłuszczu. Ochłodzić się więc nie zaszkodzi!

4. BiałkoZa sprawą wysokobiałkowej diety możemy dłużej czuć się naje-

dzeni. Naukowcy z duńskiego københavns Universitet wykazali, że wzbogacenie diety w białko o niskim indeksie glikemicznym pozwa-la uzyskać poczucie sytości, a jednocześnie nie przybrać na wadze. Nowe badania pokazały także, że osoby przebywające na diecie, w której zawartość procentowa białka wynosiła 10, przyjmowały o 12 proc. więcej kalorii niż osoby, u których procent ten wynosił 15. war-to więc wzbogacić swoje dzienne menu o produkty bogate w białko.

1. Szczepionkadokładnie tak. Bo otyłość może być wywołana

przez wirusa, podobnie jak przeziębienie. Co naj-mniej jeden z wirusów, który powoduje przezię-bienie, odpowiada bowiem także za rozwój otyło-ści. dr Nihil dhurandhar z Pennington Biomedical Research Center w Luizjanie odkrył, że adenowirus 36 (Ad-36) powoduje wzrost liczby komórek tkan-ki tłuszczowej oraz zwiększa zawartość tłuszczu we wnętrzu tych komórek.

Co więcej, stwierdzono, że u ludzi otyłych trzy razy częściej niż u ludzi z wagą w normie występu-ją przeciwciała przeciwko wirusowi, które dowodzą obecnych lub przebytych infekcji. inne badania wy-kazały, że dzieci, u których stwierdzono obecność tych przeciwciał, ważyły średnio 16 kg więcej niż dzieci ich pozbawione. Już niedługo więc, zapobie-gawczo, będziemy mogli zaszczepić się przeciw oty-łości.

2. RelaksNapięcie, stres mogą powodować spadek wagi lub

wręcz odwrotnie, dodać nam kilogramów. Badania przeprowadzone w Yale Stress Centre na Yale Uni-versity dowodzą, że stres może zwiększać zapotrze-bowanie organizmu na wysokokaloryczną żywność u osób, które takie jedzenie preferują. dodatkowo, jak wykazały badania przeprowadzone na myszach, umiarkowane ograniczenie kalorii może zwiększać podatność na stres i sprawić, że organizm bardziej będzie potrzebował pożywienia bogatego w tłuszcze niż w przypadku braku tych ograniczeń. dlatego też relaks przede wszystkim.

N O

W A

M

E D

Y C

Y N

A Cukrzyca a Zdrowie

Page 35: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

8. SenNiedobór snu powoduje, że organizm nasz wydziela mniejszą ilość leptyny,

hormonu odpowiedzialnego za ograniczenie apetytu, a zwiększa poziom greliny, która zwiększa uczucie głodu. Jak twierdzą naukowcy, mała ilość snu powoduje duży przyrost wagi. Podczas badań dr Simona Bo odkryła, że osoby, które prze-znaczają na sen średnio 6,3 godziny, są bardziej otyłe niż osoby, które spały około 7.2 godziny. Tak więc słodkich snów!

Gabriela Elżbieta CziwołyrukNa podstawie artykułu E. Young, Osiem sposobów na tłuszcz,

„Focus”, nr 3, 2012

7. Z dala od metropoliidodatkowy tłuszcz w organizmie człowieka

może wywołać także oddychanie zanieczyszczonym powietrzem. Co więcej, powietrze to może spowodo-wać, że nasze komórki będą mniej wrażliwie na insu-linę, a to zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzy-cę typu 2. „Byliśmy zaskoczeni, że ta zależność oka-zała się aż tak bezpośrednia” – mówi John Pearson z Harvard University. Przeprowadzone przez Pearso-na badania wśród mieszkańców Ameryki Północnej chorujących na cukrzycę typu 2 potwierdziły silny związek występowania choroby ze stopniem zanie-czyszczenia powietrza. Spacer w mieście czy wyjazd za miasto? wybór jest już chyba oczywisty?

5. OpakowanieNie tylko etykieta, ale w świetle nowych badań

także opakowanie jedzenia może mieć znaczący wpływ na nasze zdrowie. Okazało się, że zawarte w tworzywach sztucznych i puszkach substancje to związki chemiczne, które mogą zaburzać funkcje układu hormonalnego, przedostawać się do napo-jów lub jedzenia i tym samym powodować odkła-danie się tłuszczu w naszym organizmie. Związ-ki te ingerują również w pracę tarczycy, która od-powiada przecież za prawidłowe tempo przemiany materii. Naukowcy udowodnili także, że tak zwana grupa ftalan może pobudzać receptor w jądrze ko-mórkowym, określanym terminem PPAR-gamma, który uczestniczy w gromadzeniu tłuszczu i meta-bolizmie glukozy. Ftalany zawierają także opako-wania z PCV, obecne niemal wszędzie wokół nas. warto więc zwrócić na nie uwagę!

33

6. ŚwiatłoA dokładniej: zgaś światło! Prof. Randy Nelson z

Ohio State University w Columbus twierdzi, że świa-tło w nocy może zakłócać nasz dobowy rytm i tym samym zaburzać nasze metaboliczne procesy. Podda-ne badaniom w University w Columbus myszy wysta-wiono na działanie światła nocnego, a po ośmiu tygo-dniach waga ich była większa o 10 proc. niż u myszy, które żyły zgodnie z naturalnym cyklem dobowym. Co ciekawe, pochłaniały taką samą ilość pokarmu i tyle samo zażywały ruchu. Prof. Nelson zaleca więc, by w miarę możliwości starać się trzymać ustalone-go harmonogramu przez cały tydzień i unikać w nocy przede wszystkim światła niebieskiego, np. z lamp diodowych, które najbardziej zakłócają rytm dobowy.

foto: Barbara Jusińska

Page 36: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

34

P O

R A

D N

I K

Aktywność fizyczna Aktywność fizyczną można potraktować jako aktywność ruchową w rozma-

ity sposób rozumianą, czyli powtarzające się czynności mające określony skutek. efektem aktywności fizycznej jest poprawa stanu naszego zdrowia (zarówno fi-zycznego, jak i psychicznego).

Automatyczny dozownik insulinAutomatyczny dozownik insulin to osobista pompa insulinowa. Osobie cho-

rej mocuje się dren, wkłuwając się w brzuch, a sam mechanizm programuje się wg zaleceń lekarza, dzięki czemu wstrzykiwana jest odpowiednia dawka insuliny, w wymaganej częstotliwości. Można go przymocować np. do paska.

Aceton (ketony, organiczny związek chemiczny, ciała ketonowe, ciała acetonowe). Ace-

ton jest zawarty w niewielkich ilościach w krwi i moczu. U człowieka głównym miejscem produkcji i wydzielania do krwi ciał ketonowych jest wątroba. Stęże-nie większe od jego normy pojawia się w organizmie m.in. przy zaawansowanej i nie leczonej cukrzycy. Zbyt duże jego ilości mogą spowodować tzw. śpiączkę cu-krzycową.

Norma w przypadku moczu oznacza niewystępowanie ciał ketonowych. w przypadku krwi wynosi poniżej 2 proc. Badanie ciał ketonowych (a także gluko-zy) w moczu można wykonać samodzielnie, używając pasków testowych. Pomiar ciał ketonowych i glukozy w moczu wykonuj każdego poranka, najlepiej między 7:00 a 8:00. Badanie najlepiej wykonać, oddając strumień moczu bezpośrednio na pasek testowy. Badanie można wykonać także, zanurzając pasek w moczu odda-nym do pojemniczka, najlepiej szklanego, łatwo go wyparzyć wrzątkiem po każ-dym badaniu. wynik badania ciał ketonowych i cukru w moczu zanotuj w ksią-żeczce samokontroli.

Poziom ciał ketonowych dzieli się na trzy kategorie:niski: < 20 mg/dl,średni: 20-40 mg/dl,wysoki: > 40 mg/dl.

Acetonemia, ketozaw przypadku występowania zaburzeń przemiany materii, przede wszystkim

w procesach spalania tłuszczów (np. w wyniku głodzenia się czy cukrzycy), może pojawić się w naszej krwi nadmierna ilości tzw. ciał ketonowych (gł. acetonu). Objawami acetonemii są wymioty, odwodnienie, kwasica, zapach wydychanego powietrza podobny do fermentujących, wg. niektórych - świeżych jabłek. ignoro-wanie objawów może doprowadzić do tzw. śpiączki ketonemicznej (cukrzycowej).

Acetonuria Objaw acetonemii charakteryzujący się nadmiernym wydalaniem acetonu z

moczem, występujący najczęściej przy cukrzycy. innymi przyczynami mogą być: anoreksja, nadczynność tarczycy, ciąża, nieprawidłowa dieta, powikłania poope-racyjne, oparzenia, choroby o ostrym przebiegu, w tym z objawami gorączek i częstych wymiotów.

vademecum diabetykaCukrzyca a Zdrowie

A

Page 37: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

Balneoterapia To hydroterapeutyczne zabiegi, jeden z działów fizjoterapii. w rehabilitacji zabiegi z

udziałem wody w celu leczenia schorzeń pacjenta. Redukuje ból, napięcia mięśni, poprawia samopoczucie. dzięki naturalnym dodatkom (np. minerały, torf) dodatkowo wpływa na leczenie. Balneoterapia jest formą wykorzystywaną w SPA, ale przede wszystkim w uzdro-wiskach, sanatoriach, w postaci kąpieli mineralnych, masażów, np. wirowych, biczy wod-nych, łaźni parowych, gimnastyki wodnej, inhalacji, picia wód mineralnych.

Biochemiczne badania cukrzycyBiochemiczne badania to inaczej mówiąc badania w organizmach żywych związków

chemicznych (m.in. białek, węglowodanów, enzymów, hormonów), określające m.in. strukturę, stężenie, wchłanianie, funkcje, np. niedoboru i nadmiaru.

Przy cukrzycy najczęstszym badaniem biochemicznym jest pomiar stężenia glukozy we krwi (na czczo, „z palca” przy użyciu glukometru, w przypadku nieprawidłowych wyni-ków metabolicznych wraz z objawami otyłości, zbyt wysokiego ciśnienia), pomiar glukozy w moczu oraz poziom ciał ketonowych w moczu i surowicy krwi.

Cukrzyca ciążowaPo 20 tygodniu ciąży zwiększa się stężenie hormonów (estrogenów, progesteronu),

a co za tym idzie oporności tkanek na działanie insuliny. Znaczny wzrost stężenia glukozy może przyczynić się do powikłań zarówno u ciężarnej, jak i płodu. Aby tego uniknąć, każda ciężarna musi mieć obowiązkowo wykonany doustny test tolerancji glukozy (OgTT) między 24. a 28. tygodniem ciąży. Badanie nie musi być wykonane na czczo. w laboratorium pobiera się ciężarnej krew i oznacza poziom wyjściowy cu-kru. Później podawana jest glukoza (50g) do wypicia w ciągu 5 minut. godzinę póź-niej wykonuje się porównawczy pomiar glukozy we krwi.

Stężenie cukru po godzinie powinno być mniejsze niż 140mg/dl. Jeżeli jest wyż-sze, należy powtórzyć test z 75g glukozy. Jeżeli po dwóch godzinach od obciążenia 75g glukozy jej stężenie będzie wynosić wiecej niż 140 mg/dl, rozpoznaje się cukrzy-cę ciążową.

Cukromocz (glikozuria)Obecność w moczu cukrów prostych, głównie glukozy (glukozuria). U chorych na

cukrzycę pojawia się najczęściej wtedy, gdy stężenie glukozy we krwi przekroczy war-tość określoną jako próg nerkowy. U osób dorosłych, u których nerki pracują prawi-dłowo, próg ten wynosi ok. 180 mg/dl (10 mmol/l).

występowanie glukozy w moczu można stwierdzić w badaniach laboratoryjnych lub przy pomocy testu paskowego. wynik dodatni wskazuje na hiperglikemię trwa-jącą przynajmniej kilka godzin. w takim wypadku, w celu podjęcia działań terapeu-tycznych, należy natychmiast oznaczyć stężenie glukozy we krwi.

Poza glukozą w moczu mogą pojawiać się także cukry takie jak fruktoza i ga-laktoza. inną przyczyną cukromoczu mogą być wrodzone, rzadziej nabyte, zabu-rzenia metabolizmu cukrów.

B

C

35

Page 38: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

36

GlikemiaStężenie glukozy we krwi wyrażone w mg/dl lub mmol/l. w celu przeliczenia jednostek mg/dl na mmol/l należy wartość w mg/dl podzielić przez 18. Ocenę glikemii przepro-wadza się w celu rozpoznania cukrzycy oraz kontroli jej leczenia. w leczeniu cukrzycy niezbędne jest oznaczanie glikemii w warunkach ambulatoryjnych przy pomocy gluko-metru (zob. glukometr), co pomaga w podejmowaniu właściwych decyzji terapeutycz-nych. Najczęściej ocenia się glikemię na czczo i 2 godziny po posiłkach. glikemia ozna-czana jest także w trakcie dobowych profili (zob. dobowy profil glikemii). indywidual-nym celem terapeutycznym w leczeniu cukrzycy jest dążenie do osiągnięcia i utrzyma-nia glikemii optymalnej dla pacjenta.

P O

R A

D N

I K

Hipoglikemia (niedocukrzenie krwi)Znaczne obniżenie poziomu glukozy we krwi. Objawami mogą być m.in. osłabienie, senność, bladość, zawroty głowy, apatia, drżenie mięśni, przyspieszenie tętna, uczucie silnego głodu, zblednięcia, pocenia się, bóle głowy, rozszerzenie źrenic, niepokój, sen-ność, drgawki. Jeśli nie mamy ze sobą glukometru, należy sięgnąć po słodki napój, kost-kę cukru lub mały batonik. Później powinno się zjeść np. chleb czy owoce, które spo-wolnią wchłanianie cukrów.

HiperglikemiaObjawy: duszności, oddech o kwaśnym zapachu, mdłości i wymioty, pragnienie, częste oddawanie moczu. wyniki wykazują wysoki poziom glukozy we krwi oraz w moczu.

Higiena stópStopy składają się ze stępu (z piętą), śródstopia i palców. Podeszwa, dół stopy mimo że bardzo wytrzymała, wrażliwa jest na ucisk oraz otarcia. Strona grzbietowa, góra stopy, jest bardzo delikatna, wrażliwa na ból. Pamiętajmy, że to na nich spoczywa ciężar na-szego ciała, dzięki nim się poruszamy. Aby prawidłowo dbać o stopy należy:- dokładnie wysuszać po myciu oraz nawilżać kosmetykami przeznaczonymi do pielę-gnacji stóp- dobierać buty wyprofilowane, aby zapobiec płaskostopiu oraz wygodne - aby uniknąć wszelkiego rodzaju otarć- dbać o zdrowie i kondycję, aby nasza waga ich nie obciążała.

Cukrzyca a Zdrowie

Objawy ujęte w Vademecum nie są diagnozą lekarską.

W przypadku podejrzenia choroby należy

skonsultować się z lekarzem w celu wykonania badań.

Dobowy profil glikemiiZestawienie oznaczeń stężenia glukozy we krwi wykonywanych najczęściej na czczo oraz przed posiłkiem i dwie godziny po każdym głównym posiłku, przed snem, o północy i między godziną 2 i 4 rano. Stężenie glukozy w poszczególnych porach doby odzwierciedla efektywność leczenia. Na jego podstawie można więc monito-rować i korygować terapię. Na glikemię poranną, czyli stężenie glukozy na czczo, wpływa wieczorna dawka leku hipoglikemizującego, wielkość wieczornego posił-ku oraz sprawność metaboliczna wątroby. O stężeniu glukozy po posiłkach decy-duje zaś wielkość i skład posiłku, leczenie doposiłkowe, sprawność funkcjonowania przewodu pokarmowego oraz wysiłek fizyczny. dobowy profil glikemii umożliwia wdrożenie właściwej terapii dietetycznej i farmakologicznej w różnych porach doby.

d

g

h

Page 39: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

Szczupły diabetyk

jest także zagrożonyJak wykazały badania naukow-

ców z Northwestern University, w przypadku osób, których masa cia-ła w momencie rozpoznania cu-krzycy mieściła się w normie, śmier-telność była wyższa niż w przypad-ku chorych na cukrzycę osób oty-łych lub z nadwagą. Cukrzyca typu 2 zwykle ma związek z otyłością lub nadwagą. Nic dziwnego, że zapa-dającym na tę chorobę osobom o normalnej wadze poświęcano do-tąd niewiele uwagi.

Poza otyłością i nadwagą, na ry-zyko cukrzycy ma wpływ także wy-stępowanie tej choroby w rodzinie, czynniki etniczne i wiek. Choroba występuje np. częściej u szczupłych osób starszych oraz przedstawicie-li ras innych niż biała. Jak wyjaśnia główna autorka, prof. Mercedes R. Carnethon, szczupli chorzy na cu-krzycę typu 2 mogą być szczegól-ną podgrupą, mimo braku obcią-żenia, jakie stanowi otyłość, wyjąt-kowo narażoną na fatalne skutki tej choroby - chociażby z przyczyn ge-netycznych.

Lekarze zwykle nie spodziewa-ją się cukrzycy u osób o normalnej masie ciała, co zmniejsza ich czuj-ność diagnostyczną i sprawia, że nie spodziewają się typowych dla cukrzycy powikłań - na przykład problemów z sercem, uszkodzenia nerek czy siatkówki oka.

Źródło: PAP

Osoby, u których właśnie rozpoznano cukrzycę, a mają normalną war-tość indeksu masy ciał (BMI) są bardziej narażone na poważne powikłania niż świeżo rozpoznani otyli diabetycy. Nie znaczy to jednak, że tyjąc moż-na to zagrożenie zmniejszyć.

Page 40: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

38

R E

C E

P T

A Z

N A

T U

R Y

„wilczy apetyt” w cukrzycy

Uczucie głodu instynktownie skłania nas do spożywania pokarmów przez całe życie. Czasami odczuwamy mniejszy apetyt na je-dzenie, a czasami dopada nas niepohamo-wana ochota na zjedzenie przysłowiowego „konia z kopytami”. Nie ma w tym nic złe-go, jeśli jesteśmy w stanie zapanować nad nadmiernym spożyciem pokarmów. Gorzej jest wtedy, gdy przez dłuższy czas bez opa-miętania jemy w dużych ilościach słodycze i potrawy mączne - produkty bogate w łatwo strawne węglowodany.

Nadmiar cukru nie krzepi glukoza usuwana jest z krwi do tkanek – wątroby i mięśni szkieletowych.

gdy jej poziom jest zbyt wysoki i nie jest w stanie być zagospodarowana, przez te tkanki trafia głównie do tkanki tłuszczowej w postaci materiału za-pasowego. Prowadzi to w konsekwencji do otyłości. kiedy przecukrzenie jest tak duże, ze doprowadza do nagłego „wyrzutu” insuliny, glukoza znika w tkankach błyskawicznie. wtedy paradoksalnie we krwi zaczyna brakować glukozy. Ponieważ dotrzeć może ona do mózgu tylko z krwią, bez udzia-łu insuliny, jej niedobór w krwioobiegu sprawia, że głodzony jest mózg, dla którego cukier jest jedynym pożywieniem. Mózgowi brakuje glukozy i dopo-mina się cukru, co przejawia się w postaci tzw. wilczego apetytu. Pojawia się ogromna ochota na spożywanie dużych porcji nasyconych węglowodana-mi posiłków, mimo istniejącego już przeładowania energetycznego tkanek.

Oszukać mózgkiedy mózg dopomina się cukru, a głód jest ciężki do zniesienia, można

zaserwować mu zamiast węglowodanów np. wodę mineralną, niegazowaną, która popijana małymi łykami zapewni uczucie sytości. Jeśli woda nie po-może, to warto zjeść kanapkę składającą się z razowego pieczywa pełnoziar-nistego i świeżych warzyw. dla poprawienia smaku kanapkę można przy-prawić świeżymi lub suszonymi ziołami, zamiast solą, która wzmaga apetyt.

Trzeba pamiętać, że posiłki powinny być regularne, spożywane pięć razy dziennie, a przerwy między nimi nie powinny być dłuższe niż 3-4 godziny. wtedy utrzymamy właściwy poziom insuliny. Jeśli w przerwach między po-siłkami poczujemy się głodni, to warto mieć przy sobie pestki z dyni, które zniwelują uczucie ssania w żołądku.

mgr inż. dietetyk Małgorzata Rakowska

Objadając się nadmiernie ciasteczkami, cukierka-mi, pyzami, kluseczkami z jasnej mąki itp., naraża-my swój organizm na niebezpieczny wzrost pozio-mu glukozy we krwi. Razem z krwią glukoza wędru-je do trzustki, gdzie potęguje wytwarzanie i uwalnia-nie insuliny - hormonu regulującego gospodarkę cu-krową - przenoszącego cukier z krwi do tkanek. Je-żeli poziom glukozy dostarczonej do organizmu jest w normie, to komórki trzustki reagują prawidłowo i wytwarzają insulinę. Jeśli zaś poziom glukozy jest zbyt duży, to komórki trzustki nie tracą czasu na wy-twarzanie i powolne uwalnianie insuliny, tylko roz-padają się i błyskawicznie wyrzucają zmagazynowane zapasy hormonu. Nadmiar glukozy niszczy komórki trzustki, a te z czasem tracą zdolność do regeneracji. Organizm coraz gorzej toleruje glukozę, co w konse-kwencji prowadzi do cukrzycy

Cukrzyca a Zdrowie

Page 41: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

„wilczy apetyt” w cukrzycy

Szanowna Redakcjo!Chciałabym podzielić się informa-

cją o skuteczności kropli Toda. Być może nasze doświadczenie z tym preparatem będzie wskazówką dla innych osób.

W 2003 roku u mojej mamy Ma-rianny Bylczyńskiej rozpoznano za-wał oraz hyperlipidemię, nadciśnie-nie tętnicze i cukrzycę. Krople Toda kupiłam po roku od tego zdarzenia. Przyjmując je w jednorazowej daw-ce 20 kropli na dzień, mama bardzo szybko poczuła poprawę. Choć pro-blemów ze zdrowiem nie ubywało, nie przestawała przyjmować kropli Toda, podobnie jak leku na cukrzycę.

W tym roku od kilku miesięcy bra-kowało mamie sił. Po dokładnym ba-daniu okazało się, że przyczyną tego stanu były niskie wartości glikemii – cukier bez podawania leku był na po-ziomie normy. W efekcie zmodyfiko-wano mamie leczenie cukrzycy; do-tychczasowy lek zastąpiono nowym, który wkrótce też trzeba było odsta-wić, ponieważ za bardzo obniżał po-ziom cukru, a tym samym pogarszał mamie samopoczucie.

Teraz moja mama Marianna przyj-muje krople Toda Heartof Gold dwa razy dziennie po 20 kropli i czuje się zdecydowanie lepiej. Jesteśmy prze-konane, że dzięki temu preparatowi zostało zredukowane nadciśnienie tętnicze, a inne wyniki są w normie. Ustąpiło też osłabienie i zmęczenie. Krople Toda pomagają mamie żyć i chyba nie będzie przesady w stwier-dzeniu, że dzięki nim żyje, i że dzię-ki temu mogła w tym roku obchodzić swoje 82. urodziny.

Pozdrawiamy serdecznie.Marianna Bylczyńska i Bogumiła Kapidura

Page 42: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

SAMOKONTROLASamokontrola to aktywny udział w terapii osoby chorej na cukrzycę, na który składa się

wiele decyzji i czynności wykonywanych samodzielnie (lub przez najbliższe otoczenie, np. ro-dzinę), których celem jest ocena wyrównania metabolicznego cukrzycy i jej powikłań oraz umiejętność modyfikacji terapii w zmieniających się warunkach życia codziennego. Samokon-trola polega na :

• oznaczaniu stężenia glukozy we krwi,• pomiarze masy ciała, • pomiarach ciśnienia tętnicznego,• kontroli stężenia glukozy i acetonu w moczu,• kontroli stóp,• prowadzeniu dzienniczka samokontroli,• umiejętności samodzielnego podejmowania decyzji o zmianie leczenia w zależności

od uzyskanych wyników.

kiedy należy dokonywać pomiarów• chorzy na cukrzycę leczeni zgodnie z algorytmem wielokrotnych

wstrzykiwań insuliny powinni dokonywać wielkorotnych pomiarów glike-mii w ciągu doby według ustalonych zasad leczenia oraz potrzeb chorego,• chorzy na cukrzycę typu 2 leczeni dietą powinni wykonywać raz w mie-

siącu skrócony profil glikemii (na czczo i po głównych posiłkach),• chorzy na cukrzycę typu 2 stosujący doustne leki przeciwcukrzycowe

powinni wykonywać raz w tygodniu skrócony profil glikemii (na czczo i po głównych posiłkach),• chorzy na cukrzycę typu 2 leczeni stałymi dawkami insuliny powinni

wykonywać codziennie 1-2 pomiary glikemii, dodatkowo 1 raz w tygodniu skrócony profil glikemii (na czczo i po głównych posiłkach) oraz raz w mie-siącu pełen profil glikemii.

10 zasad prawidłowego badania poziomu stężenia glukozy we krwi za pomocą glukometru:

• przygotowanie zestawu do badania poziomu cukru (glukometr, nakłówacz, lancet),

• przygotowanie pasków testowych,• sprawdzenie identyczności kodu z opakowania pasków, z klucza

kodującego i numeru wyświetlanego przez glukometr po włożeniu paska,• dokładne umycie rąk ciepłą wodą z mydłem,• rozmasowanie miejsca nakłucia,• nakłucie bocznej częsci opuszki palca,• uformowanie kulistej kropli krwi - nalezy unikać wyciskania krwi

z nakłutego miejsca,• podanie uzyskanej kropli krwi do paska testowego - niektóre pa-

ski zasysają próbkę samodzielnie i wydają sygnał dźwiękowy oznaczający pobranie potrzebnej ilości krwi,

• dezyfekcja miejsca nakłucia,• usunięcie lancetu z nakłuwacza.

Page 43: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

U połowy chorych na cukrzycę typu 2 występuje nadciśnienie tętnicze, które jest bardzo istotnym czyn-nikiem wpływającym na powikłania sercowo-naczyniowe. Regularne mierzenie ciśnienia tętnicznego jest niezbędnym elementem samokontroli w cukrzycy typu 2. kontrola ciśnienia tętnicznego oraz stosowanie odpowiedniego postępowania ma niezwykle ważne znaczenie dla zapobiegania powstania tych powikłań.

Następstwem nieleczonego lub nieskutecznie leczonego nad-ciśnienia tętnicznego są: choro-ba wieńcowa, niewydolność serca, udar mózgu oraz niewydolność nerek. kontrola ciśnienia tętnicz-nego jest bardzo ważnym elemen-tem postępowania w tak nieko-rzystnym skojarzeniu chorób ja-kim jest współistnienie cukrzycy typu 2 i nadciśnienia tętnicznego.

Page 44: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

42

Cukrzyca a Zdrowie

Każdy z nas je ma - pieprzyki, znamiona, przebarwienia i inne niedoskonałości skóry. Przychodzimy z nimi na świat, a w ciągu naszego życia pojawiają się nowe. Nic w tym niezwykłego. Niestety, łagodne i niegroźne de-fekty skórne mogą stać się poważnym problemem. Pod wpływem promieniowania słonecznego lub mechanicz-nego uszkodzenia pieprzyki i znamiona mogą się uzłośliwić i stać bardzo niebezpiecznym czerniakiem.

Trudno samemu ocenić, czy nasze zmiany na skórze są „bez-pieczne”, czy raczej „podejrzane”. dlatego najlepiej jest przynaj-mniej raz do roku pokazać pieprzyki dermatologowi. Jednak choć wszyscy wiemy, że profilaktyka to najskuteczniejsza metoda uniknięcia poważnych problemów ze zdrowiem, mało kto cho-dzi na regularne badania, jeśli nic złego się nie dzieje. Ale jak po-znać, że oto łagodne znamię, które mamy od kilku lat, może stać się problemem?

Co powinno wzbudzić nasz niepokój?Przede wszystkim nagła zmiana w obrębie znamienia. Prze-

barwienie, szybki wzrost, zmiana kształtu. gdy coś takiego dzie-je się z pieprzykiem - natychmiast idziemy do lekarza. warto kontrolować całą skórę. Z upływem lat na ciele pojawia się coraz więcej znamion i pieprzyków, a każdy nowy może być podejrza-ny. dokonując samodzielnego badania znamion warto wykorzy-stać polecaną przez Światową Fundację ds. walki z Czerniakiem (The Skin Cancer Foundation), metodę ABCde. Jeśli zmiana nie mieści się w kryteriach łagodności według cech ABCde, powin-niśmy natychmiast pokazać ją lekarzowi.

A - czyli asymetria. Łagodne znamiona powinny być syme-tryczne. Jeśli jedna strona różni się od drugiej, powinniśmy od-wiedzić dermatologa.

B - (borders) czyli brzegi. Bezpieczne znamię ma regularne brzegi i wyraźnie odcina się od skóry. Niebezpieczne mogą być znamiona o krawędziach nieregularnych, jakby poszarpanych.

C - (color) czyli kolor. Typowe pieprzyki czy znamiona są jed-nolitej barwy, od jasnego brązu do czerni. Niebezpieczne są zmia-ny o niejednolitej barwie, szaroniebieskiawe, białe lub czerwone.

d - (diameter) czyli średnica. Niewielkie znamiona do 5 mm średnicy uznawane są za łagodne, większe należy poka-zać lekarzowi.

e - (evolution) czyli zmiana w czasie. Bezpieczne znamiona zazwyczaj pozostają takie same. Jeśli zauważamy, że znamię zaczyna się zmieniać, powinniśmy udać się do dermatologa.

Światowa Fundacja ds. walki z Czerniakiem zaleca też sto-sowanie drugiej metody samodzielnego badania znamion - metodę tzw. „brzydkiego kaczątka”. Zdaniem specjalistów znamiona u jednej osoby zazwyczaj są podobne, zarówno pod względem wielkości, koloru, jak i kształtu. Jeśli więc jed-no z nich wyraźnie różni się od reszty - jest podejrzane.

Kontrola dermatologicznaBadanie dermatoskopowe nie jest ani bolesne, ani długo-

trwałe, ani inwazyjne. kilkadziesiąt sekund zajmuje leka-rzowi obejrzenie zmiany w dużym powiększeniu i ocenie-nie, czy mamy powody do obaw. Jeśli znamię budzi zastrze-żenie lekarza zaleca się wycięcie go i przeprowadzenie ba-dania histopatologicznego. Można też profilaktycznie usu-nąć łagodne zmiany, które zdaniem specjalisty w przyszłości mogą się uzłośliwić. ingerencja jest niewielka, zabieg szybki i bezpieczny - nie ma się więc czego bać. A regularna kontro-la dermatologiczna może uratować nam życie. Bo czerniak to jeden z najzłośliwszych i zbierających największe żniwo no-wotworów. Jednak wcześnie wykryty daje 90 proc. szans na pełne wyleczenie.

Źródło: www.fitness.wp.pl

PIEPRZYKI

Z D

R O

W I

E D

I A

B E

T Y

K A

Page 45: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

43

Niebezpieczny pasożyt a pieczenie oczu

Nużeniec to roztocze, które jest nieszkodliwe do momentu dostania się na brzeg powieki. wtedy mogą pojawić się pierwsze objawy choroby - pienista wy-dzielina w okolicy oka, pieczenie, a także zaczerwie-nienie i łzawienie. Mogą też pojawić się zaburzenia wi-dzenia i światłowstręt. A to z kolei prowadzi do zespo-łu suchego oka. Na świecie na objawy zespołu suchego oka cierpi ok. 20-30 proc. ludzi.

Nużeniec, po łac. demodex, należy do roztoczy i nie robi nic złego, dopóki nie trafi na brzeg powieki. Od zakażenie do objawów chorobowych mijają zazwyczaj lata. Roztocza zagnieżdżają się w torebkach rzęs i gru-czołach łojowych brzegu powiek. Tu składają jaja, z których następnie rozwijają się larwy, a z nich dojrza-łe płciowo nużeńce.

Pierwsze fazy zarażenia nużeńcem przebiegają zu-pełnie bezobjawowo - może to trwać kilka lat. w tym czasie pajęczak powoli się namnaża i w końcu dopro-wadza do przewlekłego procesu zapalnego brzegu po-wiek i zaburzenia funkcjonowania gruczołów Meibo-ma (są odpowiedzialne za utrzymanie prawidłowej równowagi wodnej na powierzchni oka, czyli nawil-żenie oka).

drogą zarażenia się nużeńcem może być pościel i ręcznik czy podanie ręki. warto zauważyć, że nawet jeśli zarazimy się nużeńcem, wcale nie muszą być wi-doczne objawy chorobowe.

do rozwoju roztocza potrzebne są zarodniki obu płci, a także stosunkowo długi czas. Schorzenie to można leczyć, jednak potrzebna jest szybka i dokład-na diagnoza.

Badania wskazują, że wraz z wiekiem rośnie ryzyko zarażenia się nużeńcem.

Źródło: Rynek Zdrowia

Ser może zapobiegać cukrzycy

Nie każdy lubi żółty ser, a istnieją osoby, które za propozycję poczęstowania serem pleśniowym potra-fią się obrazić i nie odzywać przez kilka tygodni. Na-ukowcy twierdzą jednak, że ten produkt wytwarzany z mleka jest w stanie uchronić nas przed cukrzycą.

Najnowsze badania kliniczne, opublikowane w American Journal of Clinical Nutrition, pokazują, że nie trzeba wcale brać specjalistycznych leków. wystar-czy tylko jeść dużo sera pod każdą postacią. Naukow-cy przeprowadzili niedawno jedne z największych ba-dań dotyczących roli diety w naszym zdrowiu i odkry-li przy okazji, że u miłośników sera ryzyko zachoro-wania na cukrzycę jest aż o 12 procent mniejsze, niż w przypadku pozostałych ludzi.

Naukowcy twierdzą, że ser wytwarzany z mleka jest w stanie uchronić nas przed cukrzycą.

Najciekawsze jest to, że sami naukowcy nie są do końca pewni, co może powodować taki efekt. dziw-ne prawda? Odkryli, że coś działa, ale nie wiedzą jak. Nie wykluczają jednak, że może to mieć jakiś związek z procesem fermentacji, zachodzącym podczas pro-dukcji sera.

Nieważne co to powoduje, ważne że jest skuteczne. Jeśli więc nie chcecie zachorować na cukrzycę (co przy współczesnym stylu życia nie jest takie trudne), zapra-szamy do jedzenia sera. Oscypki, ementaler, mozzarel-la, cokolwiek byle dużo (warto pamiętać, że pizza też zawiera ser, a więc można połączyć przyjemne z po-żytecznym. Jest tylko jeden problem serowej diety. Jest tucząca. Ale zdrowie jest ważniejsze, prawda?

Źródło: Onet.pl

Page 46: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

44

Cukrzyca a ZdrowieZ

D R

O W

I E

D I

A B

E T

Y K

A

LENLen wygląda bardzo niepozor-

nie i wymaga starannej pielęgnacji. Jego działanie jest przede wszyst-kim bezcenne dla wrzodowców. Związki śluzowe zawarte w nasio-nach lnu powlekają bowiem błony śluzowe żołądka. Len zawiera tak-że błonnik pokarmowy, białko, li-gnany oraz składniki mineral-ne, witaminy z grupy B i witami-nę E. Śluzy pokrywają cienką war-stwą błonę śluzową przełyku, żo-łądka oraz dwunastnicy i stano-wią naturalną ochronę przed czyn-nikami drażniącymi oraz szkodli-wym nadmiarem kwasu żołądko-wego. Warstwa śluzu pokrywają-ca błonę śluzową przewodu pokar-mowego utrzymuje się przez długi czas, jest odporna na działanie en-zymów trawiennych i zatrzymuje szkodliwe związki oraz utrudnia ich wchłanianie.

dla zielarzy surowcem są nasiona lnu, drobne i lśniące, zwane siemie-niem lnianym. Zawierają związki śluzowe, białka, sterole, kwasy orga-niczne (m.in. askorbinowy), enzymy, sole mineralne (m.in. magnezu, cynku, żelaza). Przede wszystkim jednak są zasobne w olej, który zawiera glicerydy kwasów nienasyconych (m.in. linolenowego, linolowego), nie-co mniej glicerydów kwasów nasyconych oraz fitosterole i witaminę e.

w lecznictwie wykorzystywane są zarówno całe nasiona, jak i wytła-czany z nich olej oraz wytłoki, czyli tzw. mączka lniana. Stosuje się je ze-wnętrznie do okładów albo w postaci mazideł i wewnętrznie.

Siemię lniane znane jest przede wszystkim z dobroczynnego działania w chorobie wrzodowej. Zawarte w nasionach śluzy powlekają błony ślu-zowe przełyku, żołądka i częściowo dwunastnicy, chroniąc je przed agre-sywnym kwasem solnym i zmniejszając odczyny zapalne. Siemię jest tez dobrym środkiem przeciwkaszlowym, skutecznym zwłaszcza w zapale-niu oskrzeli, ale pomaga także w chorobach skórnych, leczeniu oparzeń i odmrożeń. Olej lniany przyspiesza regeneracje naskórka i błon śluzo-wych, ale najbardziej ceniony jest za to, ze obniża poziom lipidów i cu-kru we krwi.

Len dojrzewa w lipcu i sierpniu. Zbiór rozpoczyna się, gdy rośliny są jeszcze zielonkawożółte - wyrywa się je z korzeniami i pozostawia do wy-suszenia na polu. Nasiona dojrzewają w czasie suszenia, nabierają wtedy barwy brunatnej. Po wymłóceniu oraz oczyszczeniu najlepiej przecho-wywać je w papierowej torbie.

Siemię lniane leczy skórę, obniża poziom złego cholesterolu. Olej wyciskany z tych nasion to jeden

z najzdrowszych tłuszczów na świecie. Lecznicze działanie lnu

Olej lniany jest jadalny, ale jako środek ob-niżający poziom cholesterolu lepiej zażywać go w postaci kapsułek. Natomiast w mieszankach ziołowych występuje siemię lniane lub mącz-ka lniana. Są to preparaty osłaniające śluzów-kę przewodu pokarmowego, zwłaszcza żołąd-ka. Zaleca się je w chorobie wrzodowej, a doda-tek odpowiednich ziół (np. rumianku, lukrecji, mięty, melisy) powoduje, że działają też prze-ciwzapalnie i rozkurczająco.

Odwar z nasion Łyżkę siemienia lnianego zalej szklanką let-

niej wody i powoli gotuj pod przykryciem przez 15 minut. Odstaw, by odwar przestygł, prze-cedź. Pij po pół szklanki 2 razy dziennie jako środek łagodzący podrażnienia żołądka.

Napar z nasionŁyżkę siemienia lnianego zalej szklanką

wrzątku i odstaw pod przykryciem na 15 minut. Pij napar rano i wieczorem w razie zaparć, a tak-że by oczyścić oskrzela z zalegającej w nich wy-dzieliny. Naparem możesz też przemywać skó-rę w przypadku półpaśca, łuszczycy, czyraków.

oprac. Michał Łyczkowski

Page 47: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

45

PIJĄC SOK LUB NEKTAR Z ARONII INWESTUJESZ W ZDROWIE

Badania naukowe na całym świecie wykazały, że jedna szklanka soku lub nek-taru z aronii odmładza organizm, wzmacnia układ odpornościowy, normalizuje ciśnienie krwi, chroni przed nowotworami, nadwagą, cukrzycą, miażdżycą, zwy-rodnieniem plamki żółtej.

Owoce aronii mają cierpki smak i prawie czarną barwę, pokryte są woskowym nalotem. Uwagę należy zwrócić jednak na jej niezwykłe walory zdrowotne. Szcze-gólnie polecana jest dla osób chorych na nadciśnienie tętnicze, gdyż w szybkim czasie reguluje to schorzenie. Ze względu na wysoką zawartość antocyjanów, czy-li ciemnych barwników, które posiadają właściwości przeciwutleniające, można aronię nazwać eliksirem młodości. Picie soku z aronii zalecane jest również jako profilaktyka w chorobach nowotworowych, gdyż oczyszcza organizm z toksyn, zmniejsza napięcie i stres, łagodzi skutki szkodliwego promieniowania oraz dole-gliwości związane z chorobami trzustki i wątroby. Aronia jest bogatym źródłem wielu witamin i mikroelementów, które wspomagają układ odpornościowy. Ostat-nie badania wykazały, że naturalna witamina P zawarta w owocach aronii może być bardzo przydatna jako środek zapobiegawczy i leczniczy przeciw szkodliwemu działaniu promieniowania na organizm ludzki. Oprócz wymienionej już witami-ny P owoce aronii zawierają witaminy C, PP, B2, B6, E i karotynę (prowitaminę A). Świeże owoce zawierają także mikroelementy jak rad, molibden, bor, żelazo i jod.

Jej drobne ciemne jagody mają unikalny

skład chemiczny - łączą zalety czerwo-nego wina i zielonej herbaty. Naukowcy

wiążą z aronią nadzieję na nowe leki

Prof. Iwona Wawer

Page 48: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

46

Cukrzyca a ZdrowieN

A U

K A

JAK WALCZĄC Z CHOROBAMI, WYWOŁALIŚMY CHOROBY

My, ludzie, wciąż mało wiemy o sobie, nawet o tym, jak działa nasz organizm, dlaczego różnie reaguje w różnych sytuacjach, co mu szkodzi, a co jest sojuszni-kiem. Biolodzy zdejmują nam z oczu kolejną zasłonę. Wskazują, że przynajmniej niektóre plagi naszych czasów, jak otyłość czy choroby autoimmunizacyjne, w tym cukrzycę typu 1, ściągnęliśmy na siebie sami.

Jeszcze niedawno słowo „bakteria” budziło jednoznaczne skojarzenie. To patogen, najeźdźca, nieustające zagrożenie. Od bakterii staraliśmy się uwolnić, wyjałowić siebie i otoczenie, z rezygnacją przyjmując do wiadomości, że niektóre są nam nie-zbędne.

Amerykański biolog Sarkis k. Mazmanian z California in-stitute of Technology uważa, że to rezultat naszego wypaczone-go spojrzenia na świat. „wyobrażaliśmy sobie, że mamy wszel-kie mechanizmy niezbędne do zachowania zdrowia. A prze-cież fakt, że mikroorganizmy to odmienne gatunki, stopnio-wo zasiedlające nasz organizm, nie oznacza, że są mniej waż-ną jego częścią”.

Naukowcy już wiedzą, i wiedzę tę szybko upowszechniają, że każdy człowiek jest skomplikowanym ekosystemem, na który składają się miliony drobnoustrojów, zamieszkujących skórę, błony śluzowe, a przede wszystkim jelita. Obce komórki w nim przeważają – na jedną ludzką przypada dziesięć bakteryjnych. To nasz mikrobiom – właściwa każdemu z nas społeczność, która ułatwia przebieg podstawowych procesów fizjologicz-nych, od trawienia po obronę przed innymi drobnoustrojami.

Pozyskujemy ją we wczesnym dzieciństwie. Rozwijamy się w sterylnych warunkach. Łożysko to jedyna wolna od bakterii część ludzkiego organizmu. Już jednak w trakcie naturalnego porodu dostajemy od matki spory ich zestaw. Matka karmi nas piersią, dotyka, dotykają najbliżsi, ocierają się zwierzęta domowe, bierze-my do ust zabawki, rożek kocyka… Nim minie okres niemowlęcy, dziecko zdąży zbudować wewnątrz siebie jeden z najbardziej zło-żonych ekosystemów drobnoustrojów na naszej planecie. Nietrud-no wyobrazić sobie, że z większym trudem przychodzi to dziec-ku urodzonemu przez cesarskie cięcie (w USA to blisko jedna trze-cia porodów), mającemu małą rodzinę, wychowywanemu w higie-nicznych warunkach, gdzie wszystko wokół jest odkażane, a woda zawsze czysta.

Naukowcy od kilku lat usiłują zbadać naturę tego ekosystemu. Nie jest to łatwe. Bakterie jelitowe przystosowały się na przykład do życia w zatłoczonym środowisku beztlenowym, po wyizolowa-niu więc nie namnażają się w warunkach laboratoryjnych. Udało się jednak obejść ten problem przez badanie nie całej komórki, a informacji genetycznej zapisanej w dNA lub RNA.

każdy gatunek bakterii komensalnych (właściwe dla danej oso-by drobnoustroje nazywane są komensalami, od łacińskiego słowa commensalis, czyli współbiesiadujący) ma swój „podpis” – unika-tową wersję genu, który koduje określoną cząsteczkę RNA, wystę-pującą w rybosomach, komórkowych fabrykach białek. Analiza se-kwencji tego genu pozwala budować katalog ludzkiego mikrobio-mu, zawierający informacje na temat gatunków zamieszkujących nasz organizm i indywidualnych ich kombinacji u różnych osób.

Page 49: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

dwie niezależne grupy badaczy, w Stanach Zjednoczonych i euro-pie, dzięki nowoczesnym komputerom zliczają geny bakteryjne w or-ganizmie człowieka. Zespół europejski dwa lata temu opublikował spis genów należących do mikroorganizmów z przewodu pokarmo-wego. Znaleziono ich 3,3 miliona, z ponad tysiąca organizmów, czyli sto pięćdziesiąt razy więcej niż liczba genów ludzkich (20-25 tysięcy).

Badania ludzkiego mikrobiomu wykazały – co zdumiało naukow-ców - że nikt, nawet wychowywane razem bliźnięta jednojajowe, nie nosi w sobie identycznego zestawu drobnoustrojów.

To, że drobnoustroje mogą korzystnie wpływać na nasze zdrowie, podejrzewano już kilkadziesiąt lat temu. Naukowcy w latach osiem-dziesiątych ustalili, że tkankom ludzkim do syntezy dNA, przemian kwasów tłuszczowych i wytwarzania nośników energii chemicznej niezbędna jest witamina B12, a tylko bakterie produkują enzymy, po-zwalające zsyntetyzować tę witaminę. Od pewnego czasu wiadomo również, że bakterie rozkładają pewne składniki pożywienia, które inaczej opuściłyby nasz organizm całkowicie niewykorzystane.

dobrze poznanym przyjaznym drobnoustrojem jest np. Bactero-ides thetaiotaomicron, który rozkłada duże, złożone cząstki węglo-wodanów na glukozę i inne łatwo przyswajalne cukry, co pozwala człowiekowi pozyskiwać składniki odżywcze z jabłek, ziemniaków czy zarodków pszennych.

Badania nad mikrobami pozwoliły na częściową rehabilitację jed-nej z najbardziej znanych bakterii chorobotwórczych, Helicobacter pylori. Australijscy lekarze Barry Marshall i Robin warren otrzyma-li Nagrodę Nobla za wykazanie, że to ona, jeden z nielicznych gatun-ków, mogących przetrwać w kwaśnym środowisku żołądka, wywo-łuje tam chorobę wrzodową. Po tym odkryciu standardowo do lecze-nia wrzodów żołądka zaczęto wykorzystywać antybiotyki, przez co częstość ich występowania spadła o połowę. Sprawa okazała się jed-nak nie taka prosta.

„Tak jak wszyscy początkowo uważałem H. pylori za zwykły pato-gen – mówi prof. Martin Blaser z New York University. długo trwa-ło, nim zrozumiałem, że to tak naprawdę komensal”. Blaser i jego współpracownicy wykazali, że u większości osób H. pylori wywiera dobroczynny wpływ na organizm gospodarza, regulując ilość kwa-sów żołądkowych, dzięki czemu powstaje środowisko przyjazne za-równo dla bakterii, jak i człowieka. Jeśli żołądek wytwarza tak dużo kwasu solnego, że staje się to niebezpieczne dla bakterii, jeden z ge-nów sygnalizuje żołądkowi, by spowolnił to wydzielanie. Jednak u wrażliwych osób w rezultacie dochodzi do owrzodzeń, którym H. py-lori zawdzięcza swoją złą sławę. Bakteria – jak wykazał prof. Blaser, pełni w naszym organizmie jeszcze jedną funkcję. Nasz żołądek, co naukowcy wiedzą od dawna, wytwarza hormony wpływające na ape-tyt, grelinę zawiadamiająca mózg, że organizm potrzebuje pożywie-nia, i leptynę, która między innymi sygnalizuje ośrodkowemu ukła-dowi nerwowemu, że żołądek się wypełnił i więcej pożywienia nie potrzebuje. „kiedy budzimy się rano i chce się nam jeść, mamy wy-soki poziom greliny. Po śniadaniu jej poziom maleje. Ten spadek na-ukowcy określają jako poposiłkowy albo postprandialny, od łaciń-skiego słowa prandium, oznaczającego poranny posiłek. (…) U za-każonych H. pylori występuje postprandialny spadek stężenia greli-ny. Po eradykacji (wytępieniu) bakterii te wahania zanikają. Oznacza

to, że mikroorganizm bierze udział w wydzielaniu greliny, a więc i regulacji apetytu” – mówi profesor. Nie rozumiemy mechanizmu tego procesu, ale inne badanie wykazało, że osoby przyjmujące an-tybiotyki, by pozbyć się H. pylori, przybierały na wadze więcej niż niezainfekowane. Prawdopodobnie stężenie greliny utrzymywało się u nich na wysokim poziomie, przez co dłużej czuły głód i wię-cej jadły.

w USA wyrosło już pokolenie – podkreśla prof. Blaser - które nigdy nie miało w żołądku bakterii, regulującej wydzielanie greli-ny. większość amerykańskich nastolatków ma też za sobą kilka te-rapii antybiotykowych, głównie z powodu infekcji ucha środkowe-go. Czy takie leczenie nie doprowadziło już do radykalnych zmian w mikrobiomie ich przewodu pokarmowego, co mogłoby tłuma-czyć coraz częstszą dziecięcą otyłość? – spekuluje uczony. Czy co-raz szybsza eliminacja H. pylori i innych bakterii z ludzkiego mi-krobiomu, w połączeniu z łatwym dostępem do wysokokalorycz-nego jedzenia i spadkiem aktywności fizycznej, mogła doprowa-dzić do światowej epidemii otyłości? Jeszcze nie wiemy, ale wpływ ten mógł być niebagatelny.

Jeszcze trudniejsze jest znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak ludzki system odpornościowy odróżnia własne komórki od ob-cych, odmiennych genetycznie. dlaczego nasze jelita nie są polem zaciętej walki miedzy komórkami naszego układu odpornościowe-go a miriadami bakterii. To wielka zagadka immunologii.

wiadomo, że przez wieki układ odpornościowy człowieka wy-pracował liczne systemy kontroli, mające zapobiegać atakowaniu własnych komórek. Naukowcy sądzili, że tylko on nimi zawiadu-je. Teraz jednak wyłania się całkiem nowy obraz – siłą napędzającą działanie układu odpornościowego są komensale.

Prof. Mazmanian i jego zespół odkryli, że występujący u oko-ło 80 proc. ludzi Bacteroides fragilis ułatwia utrzymywanie ukła-du odpornościowego w stanie równowagi poprzez wzmacnianie filaru przeciwzapalnego. „B. fragilis wywierają wyraźnie dobro-czynny wpływ, którego z jakichś względów nie zapewnia nam wła-sne dNA – mówi prof. Mazmanian. Bakterie te kooperują w róż-ny sposób z układem odpornościowym – przejmują nad nim do-wodzenie”.

Niestety, na skutek zmiany stylu życia B. fragilis i H. pylori zaczy-nają zanikać. „Tworząc bariery między ludźmi i patogenami praw-dopodobnie zaburzyliśmy także relacje z pożytecznymi bakteria-mi. A to kosztuje”.

w przypadku B. fragilis ceną może być rozpowszechnienie się chorób autoimmunizacyjnych. Siedmio–ośmiokrotny wzrost schorzeń wynikających z autoagresji, w tym cukrzycy typu 1, wią-że się ze spadkiem liczby pożytecznych mikroorganizmów.

Na razie dużo pozostaje w sferze domysłów. Nie można z całą pewnością stwierdzić, czy to utrata drobnoustrojów doprowadziła do częstszego występowania chorób autoimmunizacyjnych i oty-łości, czy też choroby wynikające z autoagresji wytworzyły nie-sprzyjające warunki dla mikroorganizmów. Prof. Mazmanian nie ma wątpliwości, która odpowiedź jest właściwa.

Dorota WysockaŹródłem informacji był artykuł Jennifer Ackerman I kto tu rządzi z

nr 7/2012 miesięcznika „Świat Nauki”

Page 50: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

48

Cukrzyca a Zdrowie

Zielona szansa

Nadzieja na lepszą przy-szłość świata ma kolor zie -lony. Początkiem procesu przemian powinna być re -wolucyjna zmiana stosunku ludzkości do świata przyro -dy. Na modyf ikacje, popraw-ki przy obecnym systemie gospodarczym nie mamy już czasu – ostrzegają specja-l iści i działacze, zaangażo -wani w propagowanie prze -mysłowego wykorzystania upraw rolnych. Powstała koncepcja przemysłowego rolnictwa, która zakłada wy-korzystywanie corocznych zbiorów – jako źródła su -rowców mających zastoso -wanie w produkcji fabrycz-nej. Powinno to ograniczyć, a z czasem zastąpić wydo -bywanie kopalin, takich jak ruda żelaza i węgiel. Ucze -ni twierdzą , że odpowiednio dobrane uprawy, między in -nymi konopi, mogą zatrzy-mać katastrofę zagrażającą naturalnemu środowisku.

Zaledwie przed XiX w. świat bazował na natural-nych włóknach, paliwie, lekach, a podstawowym ma-teriałem budowlanym świata było drewno. w XX w. znaczną część naturalnych produktów zastąpiono od-powiednikami wytwarzanymi przez przemysły opar-

R E

C E

P T

A Z

N A

T U

R Y

W tej zielonej, pachnącej i gęstej krzewinie,

Koło domu, jest pewny przytułek zwierzynie i ludziom.

Nieraz zając zdybany w kapuście

Skacze skryć się w konopiach bezpieczniej niż w chruście,

Bo go dla gęstwi ziela ani chart nie zgoni,

Ani ogar wywietrzy dla zbyt tęgiej woni.

W konopiach człowiek dworski, uchodząc kańczuka

Lub pięści, siedzi cicho, aż się pan wyfuka.

Adam Mickiewicz „Pan Tadeusz”

Page 51: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

49

te na wydobyciu węgla i ropy naftowej. Miejsce naturalnych włókien zaję-ły włókna petrochemiczne. Zachwyciliśmy się nylonem, poliestrami i inny-mi syntetykami. Mamy – piękniejsze niż prawdziwe – włóczki, sztuczne je-dwabie, skóry i futra, a zamiast papierowych torebek i pudełek, nieznisz-czalne opakowania plastikowe i folie. Jak na ironię, nadal na produkcję pa-pieru pod topór idą ogromne obszary wiekowych lasów. Tymczasem moż-na je zastąpić corocznymi zbiorami roślin włóknistych, na przykład kono-pi. Naturalnie, nie chodzi tu o konopie indyjskie, występujące w Azji Środ-kowej, między innymi w indiach, iranie i Afganistanie, uprawiane gównie na produkcję narkotyków.

Konopie siewne (cannabis sativa), z ogromnym bogactwem typów i odmian, nie wymagają środków ochrony roślin i intensywnego nawożenia, opierają się chorobom i szkodnikom. Mogą rosnąć na gle-bach skażonych, mało zasobnych w wodę i składni-ki mineralne.

Jako roślina włóknista, konopie są źródłem włók-na przędzalniczego, które dzięki szczególnej od-porności na pleśń może być wykorzystane przy wy-robie węży pożarniczych, sieci rybackich, dratwy szewskiej, papierów filtracyjnych, a także… nici chi-rurgicznych.

Natomiast paździerze – zdrewniałe części łodyg – mają zastosowanie w produkcji płyt budowlanych oraz biodegradalnych komponentów konop-nych, znajdujących zastosowanie w przemyśle samochodowym. Ponadto paździerze są doskonałym, naturalnym podłożem w uprawach szklarnio-wych i jako ściółka. Ze słomy konopnej wytwarzany jest surowiec papier-niczy, a także wypełniacz do kabli i wyrobów tapicerskich. Słoma konopna jest również świetnym materiałem izolacyjnym.

Z nasion toczy się olej konopny, używany obecnie jako olej techniczny, zaś wytłoki stanowią paszę w hodowli zwierząt.

Tymczasem olej konopny jest jednym z najbogatszych źródeł kwasu al-fa-linolenowego, roślinnej formy podstawowego kwasu tłuszczowego ome-ga-3 i omega-6, określanych jako „zasadnicze”, ponieważ nie mogą być syn-tetyzowane przez organizm ludzki i muszą być pozyskiwane z pokarmów.

w medycynie ludowej przez stulecia olej konopny był stosowany do ła-godzenia różnego rodzaju schorzeń skóry. współczesne badania potwier-dzają, że dzięki swojemu składowi i zawartości substancji czynnych, olej konopny ma działanie łagodzące stany zapalne skóry. Ponadto, regeneruje i odżywia skórę. Jest więc cennym i wyjątkowym surowcem do zastosowa-nia w farmakologii i kosmetyce.

w uprawie konopi siewnych specjaliści upatrują nadzieję dla polskiego rolnictwa. Polska posiada wieloletnią, bogatą tradycję w uprawie i przero-bie konopi. Po całkowitym załamaniu w latach 90. ubiegłego wieku, zain-teresowanie tą uprawą rośnie; wprowadzone są nowe krajowe odmiany, za-wierane są kontraktacje na sprzedaż nasion do Niemiec, Finlandii, Czech i wielkiej Brytanii.

Zachodni sąsiedzi jeżdżą samochodami z biodegradalnych komponen-tów i mieszkają w domach budowanych przy ich użyciu. Polska ma pod-stawy, aby przemysł konopny uczynić mocnym punktem gospodarki. Zda-niem specjalistów, jest to „zielona” szansa rozwoju, zresztą jedna z wielu.

oprac. Maciej Lutka

Page 52: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

50

wierzyć, nie wierzyć...wierzyć !

Cukrzyca a Zdrowie

Cuda nie są wbrew naturze, lecz wbrew temu, co wiemy o naturze.

Św. Augustyn

Prawdopodobnie nie ma takiej osoby, któ-ra choć raz nie znalazła się w ciżbie poten-cjalnych lub „zaawansowanych” pacjentów. w kolejce do rejestracji, w korytarzach przy-chodni, pod gabinetami specjalistów, pod-czas wielogodzinnego najczęściej oczekiwa-nia, ludzie mówią; dzielą się doświadczenia-mi ubarwionymi szczegółami o chorobach własnych i nie tylko oraz wiadomościami na temat umiejętności poszczególnych specja-listów. Niektórzy wplatają historie porażek, rzadziej sukcesów, bo o czym tu mówić, sko-ro zdrowie lepsze… ale pewnie nie na dłu-go. wtedy atmosfera i tak już nerwowa, gęst-nieje, bo tyle tego i z tak poważnymi konse-kwencjami dla zdrowia, a nawet życia!

wprawdzie czasem ktoś nieśmiało zapro-testuje, przytaczając metody, oparte na naj-nowocześniejszych technologiach i nowych odkryciach. ktoś inny wspomni o niekon-wencjonalnej medycynie czy ziołolecznic-twie – ale to dla cierpliwych. O uzdrowie-niach na drodze duchowej w tych gronach raczej się nie wspomina, bo jak zauważył pewien poirytowany starszy pan: …co ma duch do moich hemoroidów!

Prawdopodobnie nikomu, po takich sean-sach grozy i beznadziei, nie przyjdzie do gło-wy refleksja - dlaczego, choć wyniki badań i potwierdzony przez lekarza ogólny stan wskazują na poprawę zdrowia, nie czujemy się lepiej. Nie uświadamiamy sobie, jak wiel-ki i niebezpieczny bagaż załadowaliśmy, słu-chając tego typu wyznań. Okazuje się bo-wiem, że każde słowo ma znaczenie. Choro-ba niszczy i takie też energie zawiera w so-bie każde słowo związane z chorobą. Czy to prawda, że w co człowiek wierzy i co w siebie przyjmuje, to w sobie ma i to się w nim dzie-je? Wierzyć, nie wierzyć…

C I E

K A

W Y

Ś

W I

A T

Page 53: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

51

Naukowe teorie na temat świadomości ludzkiej po-twierdzają, że nie ma ona granic, że „wychodzi” poza ciało i może funkcjonować poza nim. Myśl, podobnie jak wypowiadane słowo, ma moc sprawczą; słowo do-bre, pozytywna myśl mogą mieć wpływ na pomyślny bieg zdarzeń bez względu na odległość. Szczere, pły-nące z głębi serca życzenie szczęścia czy zdrowia jest więc niezwykle cennym prezentem, buduje bowiem obdarowanej osobie pomyślność, zaś słowa modlitwy uruchamiają siły pomocne w leczeniu chorób. Na do-broczynne działanie modlitwy ciało chorego reagu-je pozytywnymi zmianami we wszystkich narządach i układach.

wprawdzie wiara w skuteczność modlitwy nadal trakto-wana jest jak zabobon, który ani nie zaszkodzi, ani nie po-może, jednak znaleźli się lekarze, którzy zebrali dowody w postaci wymodlonego zdrowia.

Randolph Byrd, kardiolog, profesor Uniwersytetu ka-lifornijskiego, badał skuteczność modlitwy w Szpita-lu Ogólnym w San Francisco. Badania trwały 10 mie-

sięcy. 402 pacjentów oddziału leczenia choro-by wieńcowej podzielono losowo na dwie grupy. Za 192 pacjentów modlili się katolicy i protestan-ci rozsiani po terenie całych Stanów Zjednoczonych. Za 210 chorych drugiej grupie nikt się nie modlił. Nikt spośród pacjentów i lekarzy nie wiedział, kto do której grupy należy. Pięć do siedmiu osób modliło się za osobę z pierwszej grupy. grupy modlitewne znały imiona chorych i miały informacje o ich stanie zdro-wia. Modlono się codziennie. każdy spośród modlą-cych się modlił się po swojemu, zgodnie przyjętymi w swoim wierzeniu wzorcami. Na efekt nie czekano zbyt długo. wkrótce w kondycji pacjentów obu grup pojawiły się zasadnicze różnice. w efekcie wśród cho-rych ze wsparciem modlitewnym obrzęk płuc, spo-wodowany niewydolnością serca, był trzykrotnie mniejszy niż w grupie bez modlitw. Ponadto potrzeba leczenia antybiotykami okazała się pięciokrotnie niż-sza. w drugiej grupie dwunastu pacjentów wymaga-ło podłączenia do sztucznego płuca, podczas gdy nikt z grupy pierwszej nie potrzebował takiej pomocy.

Badania nad skutecznością modlitwy spełnia-ły wymogi najsurowszych metod badawczych, nie można więc o wynikach mówić, że są „pobożnym życzeniem”. Uzyskane efekty udowodniły, że w modlitwie tkwi wielka moc terapeutyczna i może stanowić pomocną siłę w leczeniu. Profesor Byrd określił swoje badanie jako „naukową ocenę dzia-łania Pana Boga”.

Naukowymi badaniami nad modlitwą zajmuje się także organizacja Spindrift w amerykańskim Sale. Przez 10 lat badano m.in., jaka forma modli-twy będzie bardziej efektywna – czy za konkretne rozwiązanie sytuacji, np. odzyskanie zdrowia, czy modlitwa otwarta, ogólna – niech się stanie.

Za najważniejszy wynik uznano, że modlitwa jest skuteczna i obie metody – sposoby działają. Jednak modlitwa otwarta, bardziej ogólna, oka-zała się skuteczniejsza, przynosząc często rezulta-ty ponad dwa razy lepsze niż w modlitwie ukie-runkowanej.

wyniki badań Spindrift potwierdzają też, że modlitwa wstawiennicza odnosi skutek, nawet jeśli osoba, za którą ktoś się modli, jest daleko i o tym nie wie.

Badacze ze Spindrift zmierzyli też wpływ modlitwy na prostym systemie biologicznym; kiełkujące ziarna zboża, za które się modlono, wykiełkowały w znacznie większej ilości, niż te bez wsparcia modlitewnego. Podobne rezulta-ty uzyskano z ziarnami chorymi oraz poddanymi warun-kom stresowym – niekorzystnej wilgotności.

Page 54: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

52

C I E

K A

W Y

Ś

W I

A T Cukrzyca a Zdrowie

- gdy czujemy coś w sercu, tworzymy w swoim ciele fale elektryczne i magnetyczne. Fale te rozprzestrze-niają się poza ciało do świata wokół nas na wiele ki-lometrów od serca – mówi gregg Braden, określa-ny mianem jednego z najbardziej śmiałych, sensow-nych i fascynujących nauczycieli duchownych XXi w. – gdy wiele serc się spotyka i tworzą jedno uczucie, mogą zmienić świat. i można zobaczyć – jak bardzo. wydaje się to być cudem o czasu, zanim zrozumiemy mechanizm. wtedy widzimy, że to technologia, po-tężna, wewnętrzna technologia.

doktor Larry dossey, autor książki „Słowa, które uzdrawiają”, nie był osobą praktykującą jakąkolwiek religię. gdy poznał wyniki ekspe-rymentów, potwierdzających skuteczność mo-dlitwy, zaczął zastanawiać się nad tym, czy jako lekarz nie powinien modlić się za swoich pa-cjentów. Przeprowadził badania w swojej kli-nice, które potwierdziły, że modlitwa również wpływa na stan organizmów żywych. Pozy-tywnie oddziałuje na wysokie ciśnienie krwi, rany, ataki serca, bóle głowy i lęk. wpływ ten dotyczył też takich organizmów jak woda, en-zymy, bakterie, grzyby, drożdże, krwinki czer-wone krwi, nasiona, rośliny, glony, pisklęta i in.

Wierzyć, nie wierzyć…

Za przykład posłużył krótki film, nagrany w Chinach w szpitalu w Pekinie, gdzie nie ma le-karstw. w ciągu ośmiu lat wyleczono w nim całkowicie ponad 180 pacjentów. Film prezen-tuje przypadek kobiety, u której zachodni leka-rze zdiagnozowali raka pęcherza moczowego o średnicy 7 cm. Odesłali ją do domu, przyznając że już nie mogą jej pomóc.

- kobieta pojechała do pekińskiej kliniki, gdzie leka-rze myślą inaczej i stosują metodę leczenia, pochodzą-cą ze starożytnych mądrości – wyjaśnił gregg Braden podczas prezentacji filmu, w ramach wykładu wygło-szonego w Mediolanie w 2007 roku.

- Oni nauczeni są wzbudzania i odczuwania w swo-ich sercach właściwego i niezwykle precyzyjnego uczu-cia, jakby pacjentka była już zdrowa. Jest ich trzech. Stoją za chorą, która nie śpi, jest przytomna i nie znie-czulona. Ona wierzy w ten proces, w to, co dzieje się w jej ciele. wraz z lekarzami obserwuje ekran z dwoma obrazami: pierwszy to widok pęcherza moczowego z guzem, drugi obraz pokazuje czas rzeczywisty, reje-strujący wszystko, co dzieje się z pacjentką. Rozlega się śpiew lekarzy, śpiewają słowa wa sa.

- Słowo może być dowolne – podkreśla Bra-den. – i w dowolnym języku, nie ma w nim ma-gii. Ci lekarze wybrali chińskie słowo wa sa, uzgodnili, że ono wzmocni w nich to wspólne uczucie.

wyśpiewanie wa sa trwało 2 minuty i 40 se-kund. Pod koniec rytm śpiewu jakby przyśpie-szył, nabrał tonu przynaglania. Na obrazie wi-dać było jak guz, poddając się temu rytmowi, maleje, by w końcu zupełnie zniknąć z obrębu pęcherza moczowego pacjentki.

Profesor Hans – Peter dȕrr, niemiecki fizyk, specjalizuje się m.in. w fizyce jądrowej, kwantowej, współcześnie żyjący noblista.

„wygląda na to, że bezstronne traktowanie żywej natury w jej zawiłej kompleksowości po prostu narzuca nam bezpośrednio przyjęcie zało-żenia, że tutaj musi istnieć jeszcze jakaś działająca w głębi twórcza siła, która troszczy się o istotne inicjowanie (początkowanie) i konieczne różnicowanie, jak również odpowiednio koordynuje te wszystkie pro-cesy w ich wzajemnych oddziaływaniach”.

Page 55: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

Profesor william James, wykładowca Harvardu, uważa, że jesteśmy świadkami rozwoju nowych idei, głoszonych przez wyznawców leczenia za po-mocą sugestii oraz wszelkich form metafizyki. Jego zdaniem idee te można nazwać zdrowymi i opty-mistycznymi, gdyż uczą m.in. rozniecać w sobie pogodę i otuchę, siłę i większą elastyczność ducha. Profesor James podkreśla, że bardzo niewielu lu-dzi zdaje sobie sprawę, w jak znacznej mierze ich fizyczne zdrowie zależne jest od zdrowia ich myśli.

-Słowo wa sa w luźnym tłumaczeniu znaczy – już się stało, już robione. w umyśle lekarzy, w ich sercach leczenie już się dokonało – dodaje Braden. - To jest ważne, ponieważ pole energii, które łączy wszystko, reaguje na słowo wyarty-kułowane we właściwym trybie. Pole jest jak lu-stro, odbija to, co czujemy w danej chwili. Jeże-li czujemy, że nasze uleczenie stanie się wkrótce, lub że idealny związek przyjdzie któregoś dnia, albo że któregoś dnia nadejdzie obfitość w ban-ku, pole będzie wciąż odbijać: któregoś dnia… któregoś dnia… któregoś dnia… Bo w „które-goś dnia” nie ma konkretu. A pole energii od-bija się jedynie TeRAZ, nie w przeszłości, ani w przyszłości. TeRAZ – to jest ten jedyny mo-ment, w którym to, czego chcemy doświadczyć w życiu najpierw trzeba poczuć w sercu tak, jak-by to już się stało. i dzieje się tak cały czas w tej części świata, nie tylko podczas leczenia.

wprawdzie już w XiX w. zrodziło się przeko-nanie o istnieniu niewidzialnej sieci energii, na-zwanej polem eteru, która miała wszystko łą-czyć, ale nie potrafiono tego udowodnić. do-piero sto lat później, w 1986 r. naukowcy mogli ogłosić, że to pole istnieje, a fizyczność i ducho-wość są jednością.

Wierzyć, nie wierzyć…

Człowiek nie może być zdrowy, otacza-jąc się myślami o chorobie. Zaś harmonia ciała, czyli zdrowie, jest niemożliwa przy chorobie ducha. Rozmaite stany psychicz-ne oddziaływają na funkcjonowanie po-szczególnych organów wewnętrznych czło-wieka; nadmierne samolubstwo, chciwość i zawiść odbijają się na pracy wątroby i śle-dziony. Nienawiść i gniew powodują pewne choroby nerek, a zazdrość szkodzi zarówno wątrobie, jak i sercu.

Na liście tych szczególnych zależności profeso-ra znajdujemy troskę, strach, niepokój, które mogą zakłócać normalną akcję serca. Podobnie zawiść, ustawiczny lęk i cierpienie powodują długotrwa-ły rozstrój ducha, odpowiedzialne są za śmiertelną chorobę serca. Żółtaczka zaś może być skutkiem długotrwałych wybuchów gniewu.

Podobne spostrzeżenia i wnioski odnotowują inny specjaliści. w medycznym piśmie „Lancet” doktor Snow dowodzi, że większość przypadków raka, zwłaszcza piersi i macicy, to wynik długo-trwałych trosk i obaw.

Włodzimierz Siedlak, ksiądz, profesor biologii (1911 – 1993) Polska„Życie to sprzężony zespół reakcji chemicznych i procesów elektro-

nicznych w półprzewodnikowym środowisku związków chemicznych. Organizm to układ białkowy piezoelektrycznych półprzewodników o sprzężonych funkcjach chemicznych i elektrycznych z falą koordyna-cyjną wewnętrzną, otoczony falą elektromagnetyczną, emitowaną na zewnątrz.”

„Musi to być fizyka kwantowa (…). Opis będzie niezwykle trudny, gdyż musi uwzględniać od razu dwa sprzężone zdarzenia kwantowe – chemiczne i elektroniczne. Opis bowiem dokonuje się na kwantowym szwie obu procesów. Tu rozgrywa się w najniższej instancji życie.”

Natomiast wybitny specjalista, doktor Murchison, zaobserwował u pacjentów czę-ste zachorowania na raka wątroby w wyni-ku długotrwałych zmartwień. Jego zdaniem zachorowania te są zbyt liczne, by je można było uważać za przypadkowy zbieg okolicz-ności.

- Choroby skórne powstają pod wpływem wielkich wstrząsów duchowych – uważa sir B. w. Richardson.

- Przy wszystkich tych chorobach, podob-nie jak przy nowotworach, epilepsji, należy szukać przyczyny pierwotnej. dziwne – do-daje – jak pobieżnie rozpatruje się kwestię zależności chorób fizycznych od wpływów duchowych.

Wierzyć, nie wierzyć…

Eugen Paul Wigner, fizyk (1902 – 1995), USA, laureat nagrody Nobla:„To świadomość jest czynnikiem, który z nieostrości kwantowej two-

rzy rzeczywistość. Tylko wtedy, kiedy wynik obserwacji wywiera wra-żenie na obserwatorze, powstaje jedyna rzeczywistość.”

„Teoria kwantów udowadnia istnienie uniwersalnej świadomości we wszechświecie”.

Page 56: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

54

C I E

K A

W Y

Ś

W I

A T Cukrzyca a Zdrowie

werner Heisenberg, fizyk (1901 – 1976) Niemcy, laureat nagrody Nobla:

„Najmniejsze jednostki materii rzeczywiście nie są obiek-tami fizycznymi w potocznie przyjętym znaczeniu tego sło-wa. One są formami, strukturami, albo według Platona ide-ami, o których niedwuznacznie można tylko mówić w języ-ku matematyki”.

Nowe dziedziny nauki, o których w la-tach 60. ubiegłego wieku mówił ks. profe-sor włodzimierz Sedlak, otwierają przed ludzkością nieznany świat i trudne do wyobrażenia możliwości. w tym czasie szczególny rozwój odnotowano w fizyce, zespoły naukowców pracowały nad no-wymi zagadnieniami w takich dziedzi-nach jak, mechanika kwantowa, plazma ciała stałego, unitarna teoria pola, elek-trodynamika kwantowa, teoria cząsteczek elementarnych czy nowe idee w fizyce re-latywistycznej. Teolog i naukowiec – pro-fesor biologii włodzimierz Sedlak ogłosił również w latach 60. pionierską naukę – bioelektronikę.

Cel swoich zadań i pracy twórczej profe-sor Sedlak określił mówiąc: „Moim zada-niem jest przybliżyć człowieka do przyro-dy, aby sam się lepiej poznał.” Chciał po-móc zagubionej ludzkości przez pozna-nie otaczającej natury, jako że jesteśmy jej cząstką. Niszcząc naturę, człowiek podci-na korzenie własnego bytu, niszczy siebie. wszak w zdeformowanym środowisku nie ma możliwości na życie w zdrowiu.

Poprzez swoją pracę prof. Sedlak chciał umożliwić poznanie obiektywnej praw-dy o życiu. Bo istota życia w jego formach najbardziej elementarnych, jak i bardzo złożonych, polega właśnie na możliwości odbioru przez człowieka informacji – nie tylko ze środowiska zewnętrznego, rów-nież od własnego organizmu i duszy.

Bioelektronika profesora Sedlaka, uznany dotąd model biochemiczny życia uzupełnia o model bioelektryczny. wyja-śnia poprzez bioelektronikę: „Życie w no-wym ujęciu jest światłem i podlega wszel-kim prawom odniesionym do fali elektro-magnetycznej.”

w wielkim uproszczeniu życie uzależ-nione jest od światła, naturalnie w jego

BłĘkiT w naS i Ponad naMiFizyk i astrofizyk g. Fosar oraz fizyk i matematyk F. Bludorf w książce „Sieć

inteligencji” piszą:…my, ludzie, mamy w każdej celi naszego ciała urządzenie o wysokiej wy-

dajności. Jest to mikrochip ze zdolnością gromadzenia i magazynowania o pojemności 3 gB (gigabajtów), który może przyjmować, gromadzić i najpraw-dopodobniej w zmienionej formie – przekazywać dalej elektromagnetyczne informacje z otoczenia.

Okazuje się, że wykryte dane techniczne ukazują ludzkie dNA w roli an-teny – oscylatora. wiadomo też, że ta cząsteczka, gdyby ją rozciągnąć, miała-by około 2 metrów długości oraz że ma własną częstotliwość – 150 MHz (me-gaherców). A przecież ta częstotliwość znajduje się dokładnie w paśmie czę-stotliwości naszych urządzeń technicznych, takich jak radar, mikrofalówki i urządzenia telekomunikacyjne. Zatem ludzie również wykorzystują to pasmo częstotliwości do komunikowania się między sobą i przemieszczania do róż-nych miejsc. Czy to przypadek?

Poza tym, dNA może również gromadzić wszystkie harmonijne fale o czę-stotliwości powyżej 150 MHz, czyli widzialne światło. 22-ga oktawa od 150 MHz znajduje się akurat w tym obszarze, a kolor tego światła jest niebieski. Czy to przypadek, że promienie słońca zostają tak załamane przez atmosferę ziemską, że żyjemy w świecie z niebieskim niebem?

bardzo szerokim spektrum, jest zależne od energii ży-cia – siły z bożym niewyczerpanym źródłem. Bo czło-wiek to duch, dusza i ciało. energetyczne procesy życia potrzebują naturalnych sił, które przenikają do ciała tylko wtedy, gdy człowiek zachowuje spokój i wie cze-go potrzebuje jego ciało zamiast nieporządku.

Lucyna Szepiel

Page 57: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

55

ŚWIAT W KSZTAŁCIE JABŁKA, czy jakby na głowę Newtona nie spadłoby jabłko to wiedzielibyśmy o grawitacji?

Zapewne jabłko jest najbardziej rozpoznawalnym owo-cem na świecie. Za sprawą jabłka nie żyjemy dziś w Raju, ale nie dziwi mnie, że na jego smak skusiła się ewa, Ja jabł-ka, tak jak pierwsza kobieta, doceniam i kuszą mnie na róż-ne sposoby. Zaciekawiła mnie także przypowieść o tym, że ten zakazny owoc utknął Adamowi w przełyku i dziś u mężczyzn widać ślad tamtego jabłka w okolicy grdyki. Cóż, zapewne nie sądził, że czar kobiety będzie aż tak niebez-pieczny. gdzie tu prawda, nie wiadomo, obecnie badania nad Biblią dowodzą, że tym kuszącym owocem wcale nie było jabłko, tylko może pigwa? gruszka? Cóż, niczego nie widomo na pewno, ale jabłko wpływa na nas i jest obec-ne w życiu nie tylko w kuchni, ale w legendach, baśniach i mitologii, nawet w sztuce mistrzów - na talerzach martwej natury. kuszenie było przecież także za sprawą tego owo-cu obecne w baśni o królewnie Śnieżce. To właśnie zatru-te jabłko - i nieodparta chęć spróbowania tego owocu, spo-wodowała zaczarowany sen - pocałunkiem pięknego księ-cia zdjęty. Co więc kryje się w jabłku, czy owoc ten jest tak piękny i doskonały, że kusi i każe po niego sięgnąć?

Jabłko jest obecne w legendzie o geniuszu Newtona. Fi-zyk, matematyk, astronom i filozof opowiadał, że siedział pod jabłonią, gdy spadający na jego głowę owoc uświado-mił mu, że upadek ciał na Ziemię i ruch ciał niebieskich są powodowane tą samą siłą – grawitacją. Jednak obecnie uważa się, że ta historia została wymyślona przez same-go Newtona. Cóż z tego, jeśli geniusz chciał w ten sposób uzmysłowić innym, iż należy, czerpać inspirację z codzien-nych zdarzeń...

w starożytności jabłko było symbolem szczęścia i chyba właśnie przyniosło ono szczęście Newtonowi. A nam dzię-ki temu uświadamia, że to co proste jest genialne...

Joseph Hauber, Sąd Parysa, 1819

Jabłoń pochodzi z Azji środkowej i z Chin, skąd w trzydziestu dzikich gatunkach ruszyła na podbój świata. Ludzie bardzo wcze-śnie poznali się na walorach smakowych i zdrowotnych jej owoców. Uprawiali je mieszkańcy starożytnego egiptu, Mezopotamii, Pale-styny, Asyrii, Babilonu, grecji i Rzymu. w Polsce już w Xii w. opat klasztoru lubiąskiego, bogobojny Florenty, przybyły wraz ze swoimi braciszkami z Porty, wyhodował jabłka o nazwie daport, które za-chwycały swym smakiem.

Jednak jabłko zamyka w sobie sprzeczności, bo będąc i kwaśne, i słodkie, stało się też „jabłkiem niezgody” i pośrednią przyczyną naj-większej wojny o kobietę w starożytności. Pierwszą jabłoń, zgodnie z mitologią grecką miała stworzyć bogini ziemi gaja. Jabłoń ta dawa-ła złote owoce nieśmiertelności i rosła w ogrodzie strzeżonym przez trzy nimfy Hesperydy i stugłowego smoka Ladona. Ale wracając do owocu niezgody, w mitologii greckiej było to złote jabłko z napisem

Walt Disney, Królewna Śnieżka, 1937

Page 58: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

56

Jednym z najciekawszych mitów skandynaw-skich jest mit o magicznych jabłkach wiecznej młodości. ich właściwością było to, że w trak-cie jedzenia ich ilość w ogóle się nie zmniejsza-ła. Poza tym każdy, kto jadł te jabłka, pozostawał młody, silny i zdrowy. Celtowie nazywali świat pozagrobowy Avalonem czyli „wyspą Jabłek”, na którą zmarli dostawali się płynąc na zachód w ło-dzi. Na Avalonie leżała Równina Szczęścia (Mag Mell) na środku której rosła cudowna jabłoń, jed-nocześnie pokryta liśćmi, kwiatami i owocami, które to jabłka dawały życie i młodość. w mitach celtyckich jabłka ratowały życie bohaterom. Zło-te jabłka zwieńczały też srebrną laskę legendar-nego króla irlandzkiego, Conchobara.

Jabłka w mitologii nordyckiej to Złote jabłka iduny, spożywane przez bogów w Asgardzie za-pewniały im wieczną młodość. w sadze Skir-nismal Skirnir próbuje złotymi jabłkami idun przekonać gerd do małżeństwa z bogiem Frejem.

Czerwone jabłka w kulturze rzymskiej były przede wszystkim symbolem wenus, bogini miłości i pożądania. Jabłko w takim wydaniu było zawsze symbolem miłości i płodności. Tu i ówdzie do dziś zachował się zwyczaj obdarowywania się przez zako-chanych tym owocem. dla Rzymian jabłko było też symbolem wiecznego życia i zaświatów, stąd zwrot „ab ovo usque ad mala” – od jaja (początku życia) do jabłka (końca życia).

Co do kształtu, kulistość owocu spowodowała zapewne, iż jabłko jest też tradycyjnym atrybutem władzy królewskiej – złote jabłko z krzyżem symbolizuje bowiem sferę kosmiczną, świat i kulę ziemską. Używane jest przy koronacjach obok ber-ła i korony.

Rację mają też zapewne Anglicy, mawiając: zjedz jedno jabł-ko dziennie, a lekarz nie będzie ci wcale potrzebny. Nasi dietety-cy zalecają zjedzenie przynajmniej dwóch jabłek w ciągu dnia – rano dla urody, a wieczorem dla dobrego zdrowia.

„dla najpiękniejszej”, rzucone przez boginię eris podczas wesela Tety-dy i Peleusa. Stało się ono przyczyną sporu pomiędzy Herą, Afrody-tą i Ateną. konkurs piękności z polecenia Zeusa rozstrzygnął Parys. każda z bogiń obiecała mu zapłatę za przyznanie jej cennego owocu: Hera – bogactwo, Atena – mądrość, Afrodyta – najpiękniejszą kobietę za żonę. wygrała Afrodyta, która obiecała mu żonę króla Sparty Me-nelaosa, Helenę. Uprowadzenie Heleny przez Parysa stało się przyczy-ną wojny trojańskiej.

Następną kobietą, która nie oparła się urokowi jabłka, była niedo-ścigniona Atlanta, która kandydatom do swej ręki stawiała warunek, aby zwyciężyli ją w biegu. Pokonał ją Hippomenes, gdyż Atalanta dała mu się wyprzedzić, zwalniała zbierając rzucone przez niego złote jabł-ka, przez co młodzieniec wygrał bieg i rada nie rada musiała go po-ślubić, zamiast go zabić. i znowu kuszenie złotymi jabłkami. Czyżby kobiety były aż tak podatne na czar tego owocu?

Guido Reni, Atalanta i Hippomenes, 1615-25

Cukrzyca a ZdrowieC

I E K

A W

Y

Ś W

I A

T

J. Doyle Penrose, Idun i jabłka, 1890

Lucas Cranach, Adam i Ewa, 1528

Page 59: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

57

Żarłoczna Ewakonstanty ildefons gałczyński

Teatrzyk Zielona gęśma zaszczyt przedstawić

występują:wąż, Adam i ewa

wąż(podaje ewie jabłko na tacy): Ugryź i daj AdamowiAdam(ryczy): Daj ugryźć! Daj ugryźć!ewa:(zjada całe jabłko)wąż(przerażony) I co teraz będzie?Adam:Niedobrze. Cała Biblia na nic.

k U R T Y N A

Big Apple, czyli ang. „wielkie jabłko”, to potoczny w Stanach Zjedno-czonych zwrot, oznaczający miasto Nowy Jork. Niektórzy tłumaczą tę na-zwę tym, że ta światowa metropolia jest jak jabłko, które kusi podobnie jak w raju Adama i ewę. Jednak prawdą jest, że w latach dwudziestych ubie-głego wieku reporter z działu sportowego gazety Morning Telegraph pod-słuchał, że stajenni w Nowym Orleanie nazywają nowojorskie tory wyści-gów konnych „Big Apple” (wielkim Jabłkiem) i nadał swojej kolumnie ty-tuł „Around the Big Apple” (wokół wielkiego Jabłka). dziesięć lat później muzycy jazzowi zaczęli tak nazywać nowojorskie City, a zwłaszcza Harlem - jazzową stolicę świata. Z czasem nowojorskie City stało się powszechnie znane jako „Big Apple”.

Apple to też nazwa popularnej firmy komputerowej z kalifornii, używa-jącej symbolu nadgryzionego jabłka. Synonimem komputerów firmy Ap-ple jest tez skrót Mac, od jednej z serii komputerów firmowych nazwanych Macintosh (odmiana jabłka).

w baśniach jabłoń jako drzewo jest miejscem zamieszkania mitycznego jednorożca, a wśród kwiatów jabłoni mieszkają elfy. Ale zapach kwiatów jabłoni nie tylko kusi mityczne storzenia, lecz tak naprawdę jest bardzo skuteczny w aromaterapii. Zapach kwiatów dzikiej jabłoni pomaga podob-no w walce z nadwagą, chorobami skóry, alergią, wysypkami i kłopotami z krążeniem, depresją. Pomaga ludziom mającym tendencje do wpadania w dołki psychiczne jak i lęki. Nawet sławne i pożądane w czasach PRL my-dło to „Zielone Jabłuszko”.

Pomyślmy o tym wszystkim co nam oferuje jabłoń, podgryzając jabłko najlepiej prosto z drzewa, ponieważ daje nam pokarm, zdrowie oraz cień...

oprac. Agnieszka Kierznowska-Rurarz

Fernando Botero, Zakonnica jedząca jabłka, 1932

Claes Oldenburg, Jabłko, 1992

Page 60: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

58

Cukrzyca a ZdrowieR

E C

E P

T A

Z N

A T

U R

Y

Czy diabetyk lubi makaron?

Przygotowanie makaronu „al dente” oznacza ugotowa-

nie go na półtwardo. Makaron w takiej postaci jest

najzdrowszy i znakomicie sprawdza się w sałatkach.

Czy wiesz, że makaron nie tuczy, ale tylko pod warunkiem, że jest twardawy, czyli al dente? Dzieje się tak dlatego, że ma niski indeks glikemiczny. A żeby szybko schudnąć lub trzy-mać dietę przy cukrzycy, trzeba liczyć nie tylko kalorie, ale

właśnie poziom indeksu glikemicznego.

Na temat makaronu i jego wpływu na zdrowie krąży wiele plotek, a przecież w diecie włochów nie może zabraknąć „pasty”. Przeciętny mieszkaniec italii zjada ok. 30 kg makaronu rocznie, a Polak zaledwie 3 kg – zwykle jako dodatek do zupy. Stanowczo za mało! Przecież dobrze podany makaron to jedno z najzdrowszych, najsmaczniejszych dań - po-winien być składnikiem każdej diety. Czy więc diabetyk może obawiać się makaronu? Nie, ponieważ makaron reguluje poziom cukru we krwi. ist-nieją dowody na to, że makaron może mieć znaczenie w odchudzaniu i utrzymaniu masy ciała. według naukowców jego niski indeks glikemicz-ny zapewnia długie poczucie sytości oraz nie podnosi poziomu glukozy we krwi. Potrawy z makaronu spalane są powoli, zapewniając energię na długi czas, dlatego są polecane osobom pracującym fizycznie i uprawiają-cym sport. Niektóre makarony wzbogacone są o witaminy z grupy B, sole mineralne i błonnik, co wspomaga pracę układu krwionośnego i pokar-mowego oraz wzmacnia kości. Ponadto spożycie makaronu pomaga ob-niżyć ryzyko: nowotworów piersi, zachorowania na cukrzycę typu 2, wy-stąpienia raka prostaty.

dietetycy wyjaśniają, że to nie makaron jest kaloryczny, tylko sosy, z którymi go jadamy. To prawda, że 100 g suchego makaronu dostarcza aż 330 kcal, ale podczas gotowania wchłania on wodę i trzykrotnie zwięk-sza swoją wagę. Tak więc spora porcja – ok. 100 g – to już tylko 110 kalo-rii! Jeśli więc zjesz ogromny talerz spaghetti, czyli 200 g, twój organizm otrzyma tyle samo kalorii, ile ma połowa tabliczki czekolady. Z tą istot-ną różnicą, że po zjedzeniu makaronu długo masz uczucie sytości. Z dru-giej strony makaron gotowany zbyt długo wchłania większą ilość wody i może rozpychać żołądek. im mniej rozgotowany jest makaron, tym szyb-ciej czujemy sytość i mniejszą porcję zjadamy. Uczucie sytości wynika z zawartej w makaronie skrobi, która przetwarzana jest na glukozę.

dobry makaron to taki, który został wyprodukowany z mąki zawiera-jącej duże ilości glutenu. Jest on dobrym spoiwem, które zapobiega rozpa-daniu się nitek. Ci, którzy nie mogą go spożywać, mogą zakupić np. ma-karon kukurydziany, pełnoziarnisty, ryżowy lub sojowy. Makaron kolo-rowy nie różni się smakiem od zwykłego. Liczy się raczej efekt wizual-ny: sałatka z barwnym makaronem wygląda apetycznie, przyciąga nasz wzrok. działa na zmysły. kolor uzyskiwany jest z naturalnych dodatków barwiących, np. czarny daje mątwa, mięczak mórz południowych, czer-wień pochodzi z pomidorów lub buraków, kolor pomarańczowy z mar-chewki, zielony ze szpinaku. Są też makarony brązowe, zawdzięczające kolor specjalnej mące (razowej), z której są zrobione.

Page 61: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

59

Właściwości makaronów

pełnoziarnistych:Kwas foliowy - odgrywa istotną rolę przy

podziałach komórek, ma istotne znaczenie w procesie krwiotwórczym

Niacyna - pomaga w prawidłowym funk-cjonowaniu układu nerwowego, pozwala zachować zdrową skórę

Fosfor - jest ważnym budulcem kości i zę-bów oraz błon komórkowych, jest również konieczny do prawidłowego metabolizmu energetycznego w organizmie

Żelazo - jest niezbędne dla rozwoju funk-cji poznawczych i umysłowych oraz do funkcjonowania układu immunologiczne-go, ponadto żelazo pomaga w procesie syn-tezy hemoglobiny i czerwonych krwinek oraz w transporcie tlenu w organizmie

Magnez - bierze udział w budowie ko-ści i zębów, jest konieczny do prawidłowe-go funkcjonowania mięśni i układu nerwo-wego, ma istotne znaczenie w wykorzysta-niu energii przez organizm

Cynk - jest niezbędny dla funkcjonowa-nia układu immunologicznego oraz do po-działu komórek, a także, podobnie jak fos-for i magnez, pomaga w budowie kości

Błonnik pokarmowy - jest składnikiem żywności pochodzenia roślinnego, wystę-pującym w ścianach komórek roślinnych. Jest oporny na działanie enzymów trawien-nych, przez co nie jest trawiony przez nasz organizm. włókno pokarmowe, mimo że nie posiada właściwości odżywczych, pełni w organizmie szereg ważnych funkcji, m.in. zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu trawiennego. Z tego względu błon-nik pokarmowy uważany jest za konieczny składnik codziennej diety.

Jedząc makaron i delektując się jego sma-kiem zastanówmy się nad słowami ks. kli-muszki, że pokarm jest warunkiem życia ludzkiego, ilość i jakość pokarmu warunku-je jego przedłużenie...

oprac. Antonina Niekrasz

Page 62: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

60

Oryginalnie – i tradycyjnie po staropolsku – powitał wszystkich uczestników Czwartko-wego Obiadu u Diabetyków hetman Jan Kle-mens Branicki, pan na Białymstoku, szwa-gier króla Stanisława Poniatowskiego, który formułę „obiadów rozumnych” zapropono-wał, pozwalając i nam z niej zaczerpnąć. W tę postać wcielił się jak zwykle popularny ak-tor Adam Zieleniecki.

Witajcie Waszmościowie mili, coście na

Czwartkowe Obiady u Diabetyków przyby-

li. Witam też piękne panny Waszmościanki,

co zowią się przepiękne szlachcianki. Aby nie

pominąć innych stanów, witam też imć Wać-

panów i ich piękne białogłowy, co prześlicz-

nej są urody. Wszystkich Darczyńców z sakwa-

mi pełnymi, aby podczas Czwartkowych Obia-

dów u Diabetyków nie były pustymi. Bo na cel

szlachetny talary wydać trzeba, żeby nikomu

nie zabrakło i wiedzy, i chleba. Za to Waszmo-

ściowie, żeście tak hojnymi byli, stoły szlachec-

kie myśmy Wam nakryli, abyście jadło do koń-

ca chwalili, jak to żeście się na Czwartkowych

Obiadach o cukrzycy uczyli. A ja Wam daję sło-

wo honoru, że ta gościna jako ją zowią, będzie

sławetna na cały obszar Polski, że tu się eduku-

ją Waćpany, a nie byle jakie tam acany.

O

N A

SCukrzyca a Zdrowie

Page 63: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

61

Redakcja magazynu „Cukrzyca a Zdrowie” zaprosi-ła tym razem gości do Sali Złotej w restauracji Santa-na przy ulicy Baranowickiej w Białymstoku. Stawili się tłumnie, nie tylko mieszkańcy miasta. Przyjechały au-tokary z Bielska Podlaskiego, Sobolewa i innych miej-scowości w gminie Supraśl, z Korycina, Turośli, Sidry, Łap… Ponad 280 osób.

Wszystko przebiegało zgodnie z wypracowaną przez lata tradycją.

Mistrz Ceremoniału, Dariusz Szada-Borzyszkowski i Hetman Jan Klemens Branicki ciepło przywitali stałych bywalców, tych, którzy pojawili się po raz pierwszy i go-ści szczególnych, przedstawicieli władz samorządowych i środowiska medycznego. Lista była długa. Znaleźli się na niej między innymi wicemarszałek województwa podlaskiego Mieczysław Kazimierz Baszko, wójtowie – Korycina Mirosław Lech i Turośli Piotr Niedbała, bur-mistrz Supraśla Radosław Dobrowolski, Jan Krzysztof Stawnicki, kierownik Referatu Strategii i Rozwoju oraz Piotr Pankiewicz radny tamtejszej Rady Miejskiej, kon-sultant wojewódzki do spraw diabetologii prof. dr hab. n. med. Maria Górska, kierownik Grażyna Bogdańska oraz Barbara Górko i Alicja Ryżyńska-Galicz z PFRON, Bożena Grotowicz, dyrektor szpitala w Bielsku Podla-skim, cenione lekarki – Małgorzata Buraczyk, Alina Maliszewska-Tur, Mariola Wandiuk-Lewoniewska, Bo-żena Narewska, Janina Bańkowska, Krystyna Pisanko, Maria Trypuć, Elżbieta Kopciewska, dietetyczki, pielę-gniarki, edukatorki...

prof. Danuta Pawłowska omawia leki inkretynowe, które wpływają na poziom i działanie hormonów przewodu pokarmowego

Atmosferę podkreślały przystrojone stoły, iscie królewskie żyrandole i oczywiście wspólnie śpiewany hymn Czwartkowych Obiadów u Diabetyków

NA CZWARTKOWYMOBIEDZIE U DIABETYKÓW

NOWOCZESNE LECZENIE

TRADYCYJNE JEDZENIE

Page 64: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

62

O

N A

SCukrzyca a Zdrowie

Padały serdeczne słowa, niekiedy głębo-ko wzruszające. Co jakiś czas ktoś prosił o głos. Najmilsze były te od osób regularnie przychodzących na spotkania. „Jak dobrze, że się one odbywają” – powtarzano, dzięku-jąc organizatorom i sponsorom. Jedna z by-walczyń wygłosiła nawet dłuższą przemowę, starannie punktując walory Czwartkowych Obiadów u Diabetyków. Że są nie tylko po-uczające, dając porcję solidnej, ale przystęp-nie podanej wiedzy teoretycznej i praktycz-nej, ale dla niej są ważnym bodźcem do wyj-ścia na zewnątrz, między ludzi, okazją do wymiany doświadczeń, rozmów towarzy-skich, dobrej rozrywki, że nie tylko można się tu dowiedzieć co jeść należy, ale i poznać przepisy, że zawsze atmosfera jest dobra a je-dzenie smaczne i ładnie podane, że… Prze-platały się podziękowania i życzenia.

Organizatorzy naprawdę byli wzruszeni. Oni też życzyli wszystkim zebranym, by mo-gli się spotykać regularnie, szczególne życze-nia złożyli zaś dwóm paniom, Pelagii Szy-mańskiej i Justynie Małaszkiewicz, które tego dnia obchodziły urodziny.

I jak zwykle nie zabrakło deseru arty-stycznego, podawanego przed obiadem, w trakcie i po. Tym razem był nim polsko-buł-garsko-czeski zespół Sarakina, wykonują-cy muzykę bałkańską w aranżacjach etnicz-nych i jazzowych, źródeł inspiracji ma zresz-tą wiele.

Iście rodzinna niespodzianka dla uczestniczek spotkania - urodzinowe bukiety

i życzenia dla Pani Pelagii Szymańskiej i Justyny Małaszkiewicz

Deser artystyczny w wykonaniu zespołu SarakinaRatowniczki - wolontariuszki, które

badały cisnienie i glikemię w objęciach Hetmana

Fartuchy poszły w ruch...

Muzycy na przemian koili i pobudzali południowymi rytmami, aż Mistrz Ceremoniału wpadł na pomysł, by grupę zaprosić raz jeszcze w okolicach bułgarskiego święta wiosny i przy jego muzyce pobrać choć jedną zbiorową lekcję bałkańskiego tańca.

Nasze Czwartkowe Obiady u Diabetyków charakter mają nietypowy, nie-typowo zatem deser artystyczny poprzedza danie główne, zaś ta najbardziej pożywna część wcale nie jest jedzeniem. To wykład popularnonaukowy, tym razem prof. Danuty Pawłowskiej, która opowiedziała o najnowszych meto-

dach leczenia cukrzycy (odsyłamy w tej sprawie do artykułu otwierającego ten numer pisma), krótko też, z punktu widze-nia dietetyka, przedstawiła produkty, które stały na stołach, w tym dwa rodzaje soków, z aronii i jabłek. – Wartość soku zale-ży od wartości owocu – przypomniała pani profesor. – A te któ-re możemy dzisiaj pić, zachowują tych wartości bardzo dużo.

Marszałek Województwa Podlaskiego

Mieczysław Kazimierz Baszko

dr Mariola Wandiuk-Lewoniewska

dziękowała organizatorom

Page 65: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

63

Troje wspaniałych gości, od prawej prof. Maria Górska, Piotr Niedbała, Wójt Gminy Turośl i Mirosław Lech, Wójt Gminy Korycin

rozpoczęli tradycyjne gotowanie, na żywo komentowane przez Mistrza Ceremoniału Dariusza Szadę-Bożyszkowskiego

Jabłka to owoce bogate w witaminy, błonnik, substancje przeciwutlenia-jące, tak zwane polifenole. W proce-sie przemysłowego produkowania so-ków, a potem ich klarowania, z tych wartości pozostaje niewiele. Inną me-todą wytwarzane soki mętne, z miąż-szem, zachowują błonnik i inne cenne składniki. To samo dotyczy jeszcze bo-gatszego w polifenole soku z aronii – kontynuowała pani profesor. Na ryn-ku spotkać już można, bardzo zdrowe, mieszanki soków z tych owoców. War-to zatem, kupując sok, sprawdzić, z czego i jak został wytworzony. Do tej war-tościowszej grupy na pewno należą soki firm Royal apple czy Eko-Rolnik.

Na stołach w buteleczkach z ciemnego szkła stał też olej lniany z Oleofar-mu. On również produkowany jest w wersji klarowanej, która może być prze-chowana przez dłuższy czas, jak każdy inny olej, i w nieoczyszczonej, ale znacznie bogatszej postaci mętnej. Taki nierafinowany olej przechowywać można tylko w lodówce i to szczelnie zamknięty. Oba typy oleju lnianego są bardzo zdrowe, oba zachowują doskonałe proporcje między kwasami ome-ga-3 i omega-6, ale tylko ten nieoczyszczony wykorzystywać można w spe-cjalnej terapii, przywracającej równowagę organizmowi, bardzo też pomoc-nej diabetykom.

Pod dyrekcją dr Krystyny Pisanko grupa z Bielska Podlaskiego śpiewa

o Czwartkowych Obiadach u Diabetyków

Pani profesor wspomniała także o twarogach, jogurtach i kefirach z mleczarni w Łapach oraz o doskonałym chlebie na naturalnym za-kwasie z białostockiego Społem. Zachęciła również do cukinii w mu-ślinowej panierce, kawioru z bakłażana i zdrowotnej sałatki, poda-nych jako obiad zwyczajowy. I bakłażan, i cukinia bogate są w witaminy i składni-ki mineralne, cukinia przy tym nie chło-nie z otoczenia metali ciężkich i pod tym względem zawsze jest zdrowa.

Do przygotowywania obiadu na oczach publiczności – jak chce tradycja własna – poproszeni zostali wójtowie z Korycina i Turośli. Deser, ten sam od lat, śliwki w gorzkiej czekoladzie, przyrzą-dziła profesor Maria Górska, która jak zawsze przypomniała: - Diabetycy mogą je jeść, ale nie więcej niż trzy sztuki.

Obiad upływał w miłej atmosferze, przy muzyce, konkursach, wspomnie-niach. Goście z Bielska Podlaskiego wykonali piosenkę, ułożoną spe-cjalnie na cześć Czwartkowych Obiadów. Śpiewali wszyscy, tak jak i stały hymn spotkań, do melodii Giuseppe Verdiego.

Obiad trwał dłużej niż zwykle i rozchodzono się po nim powoli. „Już tęsknimy za następnym spotkaniem” – powtarzano.

Redakcja

Page 66: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

64

Mętne dla zdrowia

Spożywane posiłki powinny służyć zdrowiu i chronić przed chorobami. Jeżeli będziemy się-gać po produkty jak najmniej przetworzone, za-chowamy harmonię i zdrowie. wybierajmy więc produkty wzmacniające organizm i zaspokajają-ce nasze potrzeby.

Zalety spożywania warzyw i owoców można wymieniać długo. Ale co zrobić, żeby zachować smak i zapach świeżych owoców i warzyw? Rób-my z nich konfitury, dżemy, powidła, koncen-traty i soki. dbajmy o to, aby były jak najmniej przetworzone i zachowały swój naturalny aro-mat, a co najważniejsze wartości odżywcze.

Jednak gdy nie mamy czasu na robienie do-mowych przetworów, sięgamy w sklepach po go-towe już weki czy soki. Produkty zapakowane w kolorowe kartony, słoje i butelki, okraszone do-brą reklamą i silną marką, wabią klienta bardzo skutecznie. Ale zanim włożymy produkt do ko-szyka, przeczytajmy etykietę i spróbujmy się za-stanowić, czy to po co sięgamy jest wartościowe.

Soki z całych owocówkupując soki patrzmy na to, czy są to soki

poddawane klarowaniu i filtracji. Procesy te pozbawiają soki wszelkich zmęt-

nień, w wyniku czego zachodzą straty aroma-tu i witamin oraz związków zwanych flawono-idami. Związki te występują w roślinach, nadają im barwę i bronią przed chorobami, grzybami, działaniem słońca i insektami. Mają właściwości silnie przeciwutleniające, czyli pozbawiające or-ganizm ludzki wolnych rodników. dzięki temu zapobiegają powstawaniu nowotworów, zwłasz-cza płuc i piersi u kobiet. Flawonoidy opóźniają też proces starzenia skóry, pochłaniają promie-nie UVA i UVB, zwiększają odporność organi-zmu, działają przeciwalergicznie.

Nowe trendy w produkcji soków polegają na zwiększeniu zawartości wartościowych składni-ków surowca w soku. wytłaczane z całych owo-ców, mętne soki, zawierające miąższ oraz eks-trakty z rdzenia i skórki owoców, nie są pozba-wiane jakże potrzebnych dla naszego zdrowia flawonoidów.

Wrażliwa witamina CPodczas przygotowania przetworów, w celu uniknięcia zatruć pokarmowych

stosuje się proces zwany wysoką pasteryzacją, czyli działanie wysokiej tempera-tury na produkt w określonym czasie. Szczególnie wrażliwa na działanie tempe-ratury jest witamina C. występuje ona w produktach pochodzenia roślinnego. Jej całe bogactwo skoncentrowane jest w surowych warzywach i owocach. Naj-więcej witaminy C znajduje się w owocach dzikiej róży, czarnej porzeczce, tru-skawkach, cytrusach. dużą zawartością tej witaminy charakteryzują sie też wa-rywa kapustne. witamina ta jest bardzo wrażliwa na działanie wysokiej tempe-ratury. gotując zupę, czy robiąc przetwory owocowe lub warzywne musimy się liczyć z faktem, iż straty tej witaminy mogą sięgać aż 50 proc. Podobnie susze-nie warzyw lub owoców, naświetlanie ich promieniami UV czy konserwowanie warzyw i owoców np. benzoesanem sodu niszczy tą witaminę w sposób znaczą-cy. witamina C również nie lubi długiego okresu przechowywania, np. ziem-niaki przechowywane w temperaturze pokojowej tracą miesięcznie 15 proc. tej witaminy.

Uwaga na konserwanty i barwnikido produkcji wielu przetworów owocowych i warzywnych na skalę przemy-

słową dodawane są chemiczne środki konserwujące, np. kwas benzoesowy, któ-ry zapobiega rozwojowi bakterii i drożdży. Niestety, jego używanie niesie skut-ki uboczne, gdyż obniża on wartość smakową przetworów, drażni nabłonek, za-kwasza organizm i wywołuje zmętnienie roztworów zawierających substancje białkowe. Podobnie barwniki - poprawiają wygląd przetworów, ale nie są obo-jętne dla naszego organizmu. w przemyśle coraz większe zastosowanie mają barwniki naturalne albo zbliżone do naturalnych, które tak bardzo nie szkodzą. Po co jednak poprawiać kolory natury, które i tak są najdoskonalsze.

mgr inż. dietetyk Małgorzata Rakowska

Jedząc i pijąc zaspokajamy głód i pragnienie, ale równocześnie możemy wpływać na jakość naszego życia.

Zatem, im bardziej mętne soki i jak najmniej przetwo-rzone dżemy czy powidła, tym lepsze i zdrowsze.

Page 67: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

65

Page 68: MAGAZYN MEDYCZNY P6/29/8PA Nowoczesne metody leczenia …cukrzycaazdrowie.pl/Files/file/29/caz 29 strona internet.pdf · roby jest hiperglikemia, czyli zwiększone stężenie glu-kozy

66Z morwą – cukier Ci nie podskoczy!

• zmniejszają przyswajanie cukrów z pokarmu

• zawierają witaminy i substancje mineralne zalecane w diecie cukrzycowej i odchudzającej

• zmniejszają łaknienie na słodycze.

Pomoże Ci regularne stosowanie preparatuDoppelherz® aktiv Dla diabetyków + Morwa, którego składniki:

Czy:• musisz dbać o poziom cukru we krwi?• chcesz utrzymać prawid∏ową wagę?• odchudzasz się?

Preparat dostępny w aptece

DH morwa 200x260 cukrzyca a zdrowie_8_2012.indd 1 12-08-07 11:18