Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

15
Miesięcznik Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie Polityka bez sentymentów s. 8 Nr 9 (25) grudzień 2008 Tydzień Kobiet s. 15 Dzień Pamięci s. 4 Nowe twarze Uniwersytetu s.13

description

Miesięcznik Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie (wydanie grudzień 2008)

Transcript of Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

Page 1: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

Miesięcznik Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

Polityka bez sentymentóws. 8

Nr 9 (25) grudzień 2008

Tydzień Kobiets. 15

DzieńPamięcis. 4

Nowe twarze Uniwersytetu

s.13

Page 2: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

2 3

Prof. Jerzy Mikułowski Pomorski, rektor naszej Uczelni w latach 1990–1996, wieloletni kierow-nik Katedry Studiów Europejskich, był nomino-wany do tegorocznej nagrody Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego za wybitne osiągnięcia naukowe i naukowo-techniczne w kategorii ba-dań na rzecz rozwoju społeczeństwa.

Nagrody te, ustanowione w 2004 r., przyzna-wane są od trzech lat za wybitne osiągnięcia na-ukowe i naukowo-techniczne w trzech katego-riach: badania na rzecz rozwoju nauki, badania na rzecz rozwoju społeczeństwa oraz badania na rzecz rozwoju gospodarki.

Jak czytamy w uzasadnieniu mianowania do nagrody, prof. Mikułowski Pomorski nominowa-ny został za wybitne osiągnięcia w badaniach na rzecz rozwoju społeczeństwa, jako „autor szere-gu prac naukowych z dziedziny komunikacji in-terpersonalnej, przede wszystkim książki pt. Jak narody porozumiewają się ze sobą w komunikacji międzykulturowej i komunikowaniu medialnym, wydanej przez Universitas w 2006 r.

Choć ostatecznie nagrodę w kategorii ba-dań na rzecz rozwoju społeczeństwa otrzymał wybitny gastroenterolog prof. Jarosław Reguła (Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomo-wego, Warszawa), nominacja do „polskiego Nobla” jest ogromnym wyróżnieniem – w tym roku zespół pod przewodnictwem prof. Hen-ryka Góreckiego, wiceprzewodniczącego Rady Nauki, nominował do nagrody 8 uczonych w skali całego kraju.

Uroczystość wręczenia nagród odbyła się 8 października br. na Zamku Królewskim w War-szawie z udziałem prezesa Rady Ministrów – Do-nalda Tuska. Nominowani do nagrody ministra wysłuchali wyjątkowych laudacji, napisanych na ich cześć przez poetę Michała Zabłockiego, a wyśpiewanych przez Grzegorza Turnaua.

W pieśni pochwalnej na cześć prof. Mikułow-skiego Pomorskiego, zatytułowanej „Jak narody komunikują się ze sobą…”, usłyszeć można było m.in.:

Ty jesteś księgą, tak samo jak ja.Będę cię czytał wieczorem, co dnia.Poprzez granice przeniosę twą treść. Zawsze cię będę ze sobą już nieść.

Panie Profesorze, gratulujemy!

Prof. dr hab. Tadeusz Sikora – kierownik Katedry Zarządzania Jakością naszej Uczelni – został wy-różniony nagrodą specjalną i medalem w X edycji Małopolskiej Nagrody Jakości „za działania na rzecz rozwoju i propagowania zarządzania jakością”.

Małopolska Nagroda Jakości, ustanowiona w 1998 roku w oparciu o koncepcję Polskiej Na-grody Jakości i na wzór Europejskiej Nagrody Ja-kości, jest jedną z pierwszych tego typu nagród w kraju. Jej celem jest promocja projakościo-wych działań, dokonywanych w organizacjach prowadzących działalność gospodarczą oraz

w organizacjach publicznych, działających na terenie województwa małopolskiego.

X edycję konkursu organizowały Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego i Izba Przemysłowo-Handlowa w Krakowie, a patronat nad konkursem od 1999 r. sprawuje Marszałek Województwa Małopolskiego.

Jak piszą organizatorzy, nagroda, adresowana do przedsiębiorstw, organizacji i instytucji z te-renu województwa, jest wyrazem praktycznego wdrażania filozofii zarządzania przez jakość.

Panie Profesorze, gratulujemy!

Uroczyste parady przy dźwiękach patriotycz-nych pieśni, msze święte za ojczyznę, składanie kwiatów w miejscach pamięci narodowej – tak 11 listopada cała Polska, w tym Kraków, obcho-dziła Święto Niepodległości.

W uroczystościach 90. rocznicy odzyskania przez Polskę wolności nie mogło zabraknąć emblematu Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie – sztandar naszej Uczelni nieśli

Wyjątkowa nominacja

Małopolska Nagroda Jakości dla prof. Tadeusza Sikory

Uczciliśmy Święto Niepodległościczłonkowie Parlamentu Studenckiego UEK, a uczestnicząca w apelu przed Grobem Nie-znanego Żołnierza delegacja władz Uniwersy-tetu Ekonomicznego w Krakowie: prof. dr hab. Roman Niestrój – Rektor, prof. dr hab. Andrzej Malawski – Prorektor ds. Badań Naukowych i dr Jolanta Juza – Przewodnicząca Komisji Uczelnianej NSZZ Solidarność, złożyła kwiaty w imieniu społeczności akademickiej UEK.

W numerze:

Wyjątkowa nominacja 2

Małopolska Nagroda Jakości

dla prof. dr hab. Tadeusza Sikory 2

Udział władz Uczelni

w Święcie Niepodległości 2

Życzenia świąteczno-noworoczne 3

W hołdzie zmarłym i pomordowanym 4

Wspomnienie – Jan Pobożniak 5

Geografia w naukach

ekonomiczno-przestrzennych 6

Geografia w akademickim

kształceniu ekonomistów 7

Polityka bez sentymentów 8

Podpisanie programu wykonawczego

z Uniwersytetem Ekonomicznym

w Bratysławie 8

180 litrów życia 9

Bo piękno na to jest, aby zachwycało… 10

Efekty polityki spójności

w polskich regionach 12

Wystawa fotograficzna „Korowody” 13

Zostań członkiem chóru „Dominanta”! 13

Nowe twarze Uniwersytetu 13

„Być kobietą, być kobietą…”,

czyli Tydzień Kobiet na Uniwersytecie 14

VI Ogólnopolski Konkurs Menedżerski 16

e-Wizytówka: jak ją zdobyć

i do czego używać? 17

Biurokracja nieskażona

żadnym sensem ni logiką 18

Mołdawskie doświadczenia studentów 18

Postój i parkowanie pojazdów 19

Targi Kół Naukowych 20

Dekada Erasmusa 20

Wyzwanie dla studenta 20

Studiuj za granicą 22

Stypendium

w Hiroshima University of Economics 23

Nowe prezydium

Parlamentu Studentów 24

Spotkanie po ćwierćwieczu 25

Ruszyła Małopolska

Liga Akademicka 2008/2009 26

Zła passa siatkarek AZS SKAWA UEK 26

Uniwersytet – wspólnota wartości,

które zobowiązują 27

Dzień Otwarty Uniwersytetu 28

Redakcja: Biuro Rzecznika Prasowegoe-mail: [email protected]

Szanowni Państwo,Pracownicy i Studenci

Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie,

Czytelnicy „Kuriera UEK”

Przyjmijcie Państwo serdeczne życzenia na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia.

Niech te wyjątkowe dni, tradycyjnie spędzane w rodzinnym gronie, będą spokojne i radosne, niech upłyną wszystkim Państwu

w pogodnej domowej atmosferze i przyniosą zasłużony odpoczynek.

Pragnę przekazać także Państwu życzenia na Nowy 2009 Rok , by był rokiem pomyślności,

szczęścia i dostatku, by udało się Państwu zrealizować wszystkie plany i postanowienia noworoczne.

Życzę wszystkim Państwu, by spełniły się Państwa marzenia,

a po udanej zabawie sylwestrowej weszli Państwo z nadzieją w Nowy Rok, z nowymi siłami,

które pozwolą odnieść Państwu sukcesy i przyniosą satysfakcję.

W imieniu całego Senatu Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

prof. Roman Niestrój

Rektor UEK

Page 3: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

4 5

Chcąc uczcić pamięć ich wszystkich, przedstawiciele władz rektorskich, dziekańskich, pracowników obec-nych i emerytowanych oraz stu-

dentów Uniwersytetu zapalili znicze i złożyli wieńce na grobach profesorów i pracowni-ków Uczelni, spoczywających na sąsiadują-cym z kampusem cmentarzu Rakowickim. Odwiedzono m.in. groby profesorów: Stefa-na Schmidta, Albina Żabińskiego, Zbigniewa Żabińskiego, Jerzego Fiericha, Stanisława Bieńkowskiego, Władysława Biedy, Zygmunta Sarny, Jerzego Altkorna, Janiny Bieniarzówny, Romana Domaszewicza, Arnolda Bollanda, Stefana Maksymiliana Bollanda, Emila Luch-tera, Anny Luchter-Topińskiej, Mieczysława Mysony, Wiktora Bonieckiego oraz dr. Juliusza Ippoldta. Symboliczny znicz zapalono również na mogile Eugeniusza Kwiatkowskiego, pa-trona organizowanego przez naszą Uczelnię konkursu dla wybitnych dziennikarzy ekono-micznych.

Centralne uroczystości, tzw. Apel Poległych, odbyły się przed tablicą upamiętniającą „Son-deraktion Krakau” w Budynku Głównym. Jak zwykle przebiegły według ustalonego trady-cją porządku, na który składają się: wykonanie Hejnału mariackiego, wystąpienie władz rek-torskich, odmówienie modlitwy przez kapła-na, uczczenie minutą ciszy pamięci zmarłych profesorów, złożenie kwiatów pod tablicą pa-miątkową przez delegacje, m.in. prorektorów i dziekanów, Światowy Związek AK, 2. Korpus Zmechanizowany, Stowarzyszenie Szarych Szeregów Oddział Kraków, pracowników ad-ministracji, samorząd studencki. Po uroczysto-ści odbyło się spotkanie z kombatantami.

Czcząc ich pamięć, traktujemy tę ponurą lekcję historii jako szczególnego rodzaju przestrogę, ale i lekcję odwagi, godności i świadectwa, że umysłu nie da się zniewolić.

Niech refleksją nad Dniem Pamięci będą sło-wa wypowiedziane podczas uroczystości przez prof. Andrzeja Romana Niestrója, Rektora UEK:

„Jesienią 1939 roku, w okupowanym przez Niemców Krakowie, pojawiła się nadzieja na powrót do przedwojennego trybu życia nauko-wego. Jednak dzień 6 listopada pokazał, że hitle-rowski system totalitarny nie był zainteresowany jakimkolwiek powrotem. Przewidywał on dla Polaków jedynie rolę najemnych, a często także przymusowych robotników, mających budować tysiącletnią Rzeszę. Pierwszym krokiem do urze-czywistnienia tego planu było podstępne aresz-towanie profesorów uczelni krakowskich. Ci, któ-rzy 6 listopada przybyli do gmachu Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego, nie przy-puszczali, że staną się ofiarami bezprzykładnego barbarzyństwa – osadzono ich najpierw w wię-zieniu na Montelupich, a potem przewieziono do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen.

Ten bezprecedensowy akt spotkał się z po-tępieniem w całej Europie, także i w wielu nie-mieckich środowiskach naukowych. Uwięzieni Profesorowie, z których wielu oddało swoje życie w nieludzkich obozowych warunkach, stali się wymownym symbolem zdeptanej ludzkiej god-ności, ale i godności w obliczu terroru.

Akcja pacyfikacyjna skierowana przeciwko środowisku polskich uczonych była konfronta-cją dwóch wykluczających się postaw: systemu wartości uniwersyteckich i totalitaryzmu. Cią-głość historii jest niesłychanie ważna, dlatego pamięć o „Sonderaktion Krakau” musi być prze-kazywana z pokolenia na pokolenie.

Dlatego dzisiaj, 6 listopada 2008 roku, 69 lat po tamtych tragicznych wydarzeniach, oddaje-my hołd ich bohaterom”. n

Wspomnienia

W hołdzie zmarłym i pomordowanymJak co roku 6 listopada dla całej społeczności akademickiej naszej Uczelni był Dniem Pamięci o wszystkich zmarłych jej pracownikach, dniem wspomnienia o pro-fesorach aresztowanych w 1939 roku przez okupanta niemieckiego podczas Sonde-raktion Krakau, jak i tych, którzy niejednokrotnie całe swoje życie poświęcili naszej Uczelni, pracując w niej przez wiele lat.

Gdy odchodzą tacy ludzie jak Jan Pobożniak, na-suwają się refleksje, czy doceniamy należycie tych cichych pracowników administracji i obsługi, bez któ-rych szkoła wyższa nie mogłaby odpowiednio funk-cjonować i wypełniać owocnie swoich zadań dydak-tyczno-naukowych. Chodzi zwłaszcza o takich jak pan Jan, który oddał naszej Uczelni wielką część swojego długiego życia i szczerze był przywiązany do miejsca swojej pracy. Dał temu wyraz nawet po przejściu na emeryturę, kiedy to można go było często spotkać w garażu na ul. Sienkiewicza.

Taka jest kolej rzeczy i tak się ułożyły obyczaje akademickie, że pracownikom naukowym, zwłasz-cza zasłużonym profesorom, oddaje się należne ho-nory, urządza uroczyste jubileusze. A przecież i tacy skromni pracownicy jak śp. Jan Pobożniak, stojący zawsze gdzieś na uboczu, niemający żadnych spekta-kularnych osiągnięć, ale wypełniający rzetelnie, w co-dziennym trudzie swoje obowiązki, zasługują choćby na utrwalające ich pamięć krótkie wspomnienie.

Nie pamiętam, kiedy poznałem Jana Pobożnia-ka. W mojej świadomości był na Uczelni „od zawsze”, jeżdżąc mikrobusem czy też małym samochodem dostawczym „nysa”. Nieraz korzystaliśmy z jego usług w wyjazdach służbowych, a czasem przy innych oka-zjach: na przykład gdy wracając po pracy z Rakowic-kiej do garażu na Sienkiewicza, zabierał tych, którzy mieszkali w tamtej części miasta. I mnie samemu nieraz przychodził z pomocą. Najmocniej zachowałem w pamięci dramatyczny dzień 13 grudnia 1981 r., kiedy to ogłoszono stan wojenny, a w Akademii Ekonomicz-

nej w Krakowie zakończył się właśnie, poprzedniego dnia wieczorem, strajk studentów. Była to niedziela, nikogo z kierownictwa Uczelni nie było w pracy. Te-lefony prywatne i służbowe zostały wyłączone i nie można się było porozumieć z kolegami w sprawie spo-sobu dalszego postępowania. W tej sytuacji, między innymi dzięki energii p. Kazimierza Gołdasa, udało się zwołać na godzinę 19 zebranie nieformalnego zespo-łu kierowniczego, zwanego „małym senatem”. Umoż-liwił to Jan Pobożniak, który – chociaż mieszkał dość daleko – znalazł się na terenie Uczelni i swoją „nyską” zwoził na wieczorne zebranie rektora, prorektorów, przewodniczącą uczelnianego komitetu „Solidarno-ści” i pierwszego sekretarza uczelnianego komitetu partii (nie pamiętam, czy byli też dziekani). Budziło trochę naszą wesołość, a może i większe poczucie bezpieczeństwa to, że „nyska” pomalowana była (zu-pełnie przypadkowo) na kolor żywo przypominający auta milicyjne. Niektórzy z przywożonych na zebranie nastraszyli się, gdy ciemnym już wieczorem usłyszeli dzwonek u drzwi, a przez okno zobaczyli stojący przed bramą samochód wyglądający na wóz milicyjny – nie byli przecież uprzedzeni o zebraniu, a każdy mógł się spodziewać internowania. W każdym razie mogliśmy odbyć naradę i podjąć kroki, które pomogły następnie w miarę spokojnie przejść przez okres stanu wojenne-go. Po zebraniu p. Pobożniak odwiózł wszystkich do domu na czas, przed godziną milicyjną.

Niech to krótkie wspomnienie będzie skromnym wyrazem wdzięczności.

Jan Małecki

Jan Pobożniak (1919–2008)Przeżywszy lat 89, w listopadzie br. odszedł od nas Jan Pobożniak, wieloletni pracownik Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Po zatrudnieniu na Uczelni 16 maja 1961 r. w ciągu niemal 40 lat pracy jako kierowca dał się poznać jako zdyscyplinowany i uczciwy człowiek, w pełni oddany pracy zawodowej oraz życzliwy i serdeczny kolega. Odznaczony Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Poniżej publikujemy wspomnienie o Zmarłym, napisane przez prof. Jana M. Małeckiego, Rektora Akademii Ekonomicznej w Krakowie w latach 1981–1984.

Wspomnienia

Page 4: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

6 7

Na konferencji reprezentowane były wszystkie ważniejsze ośrodki naukowe w Polsce: Warszawa (Szkoła Główna

Handlowa, Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania Polskiej Akademii Nauk, Uniwersytet Warszawski), Poznań (Uniwersy-tet im. A. Mickiewicza, Akademia Ekonomicz-na, Wielkopolska Wyższa Szkoła Zarządzania i Turystyki), Wrocław (Uniwersytet Ekonomicz-ny), Opole (Uniwersytet Opolski), Katowice (Akademia Ekonomiczna), Kraków (Uniwer-sytet Ekonomiczny, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Pedagogiczny), Jarosław (Pań-stwowa Wyższa Szkoła Zawodowa), Nowy Sącz (Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa).

W obradach wzięło udział ponad pięćdzie-sięciu uczestników, wśród których byli znani geografowie oraz ekonomiści, w tym kierow-nicy jednostek organizacyjnych – zakładów lub katedr geografii – ze wszystkich polskich publicznych uczelni ekonomicznych. Wśród uczestników konferencji znaleźli się profesoro-wie: Krystian Heffner (AE Katowice), Kazimierz Górka (UEK), Stanisław Kornik (UE Wrocław), Kazimierz Kuciński (SGH), Tadeusz Kudłacz (UEK), Zbigniew Makieła (PWSZ Jarosław), An-drzej Prusek (UEK), Waldemar Ratajczak (UAM w Poznaniu), Janusz Słodczyk (Uniwersytet Opolski), Anna Harańczyk, Jan Szpak, Andrzej Szromnik (UEK), Grzegorz Węcławowicz (IGiPZ PAN), Kazimierz Zieliński (UEK), Zbigniew Zio-ło (UP Kraków), Waldemar Budner (AE Poznań), Jacek Nowak (AE Poznań).

Głównym celem konferencji była wymia-na poglądów na temat obecnej roli geografii w naukach ekonomiczno-przestrzennych i sposobów szerszego upowszechniania jej osiągnięć w przedmiotach wykładanych na kierunkach ekonomicznych. W ostatnich la-tach wydaje się zaznaczać tendencja spadku znaczenia geografii w naukach ekonomicz-nych, a regres ten dotyczy w głównej mierze uczelni o profilu ekonomicznym. Jest to o tyle zaskakujące, że w wielu uczelniach powsta-ły kierunki i specjalności studiów, w których geografia powinna odgrywać rolę zasadniczą (np. Administracja, Międzynarodowe stosunki gospodarcze, Turystyka i rekreacja).

Geografia w naukach ekonomiczno-przestrzennychW 2008 r. Zakład Geografii Ekonomicznej UEK obchodzi jubileusz 50-lecia. Z tej okazji w dniach 6–7 listopada br. Zakład zorganizował na naszej Uczelni ogólnopolską konferencję naukową pt. „Geografia w naukach ekonomiczno-przestrzennych”.

Geografia w akademickim kształceniu ekonomistów – stanowisko uczestników

ogólnopolskiej konferencji naukowej „Geografia w naukach

ekonomiczno-przestrzennych”modzielnie. Wiedza geograficzna nie polega bowiem jedynie na gromadzeniu faktów – jej istotą są wnioski wynikające z tych faktów, a ich sformułowanie wymaga dysponowania odpowiednimi narzędziami analizy i wzorca-mi rozumowania, których dostarcza współ-czesna geografia ekonomiczna wykładana na poziomie akademickim.

Ranga geografii ekonomicznej w akademic-kiej edukacji ekonomistów powinna zatem wzrastać. Niestety w ostatnich latach ob-serwuje się wielce niepokojącą tendencję do ograniczania nauczania geografii ekonomicz-nej, stanowienia jej przedmiotem do wyboru, a w wielu wypadkach całkowitego eliminowa-nia z dydaktyki na niektórych kierunkach stu-diów ekonomicznych.

Zwracamy się z apelem do odpowiednich komórek Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, rektorów i dziekanów uczelni kształcących ekonomistów i wszystkich, którzy tworzą ich programy nauczania, by pamiętali, iż w akademickim kształceniu ekonomistów geografia społeczno-gospodarcza odgrywa ważną rolę w formacji intelektualnej absolwen-tów, tak w sensie ogólnym, jak i zawodowym.

Uczestnicy konferencji

Wraz z pogłębianiem się globalizacji i mię-dzynarodowej integracji wzrasta rola wie-dzy o przestrzennej organizacji gospodarki, czego wyrazem może być przyznanie tego-rocznej Nagrody Nobla z ekonomii twórcy tzw. nowej geografii ekonomicznej, Paulowi Krugmanowi. Trudno zrozumieć gospodarkę i skutecznie nią zarządzać, nie dostrzegając jej geograficznych kontekstów i nie widząc jej w geograficzno-historycznej perspektywie.

Nie sposób być we współczesnym świecie ekonomistą, nie znając geografii ekono-micznej, nie sposób też zajmować się dzia-łalnością gospodarczą, niewiele wiedząc o społeczno-gospodarczym zróżnicowaniu świata, nie rozumiejąc odmienności regio-nalnych uwarunkowań gospodarek, kultur i społeczności, nie zdając sobie sprawy ze zróżnicowania i lokalnej specyfiki warun-ków rozwoju ekonomicznego. Pamiętać należy również, że struktura przestrzenna gospodarki podlega ciągłym przeobraże-niom, które śledzi, analizuje i przedstawia geografia ekonomiczna.

Błędnym jest przekonanie, że studiujący nauki ekonomiczne wynoszą niezbędną im wiedzę geograficzną ze szkoły średniej oraz że mogą ją wystarczająco uzupełniać sa-

Pierwszy dzień obrad poświęcony był przede wszystkim jubileuszowi Zakładu. Uroczystego otwarcia Konferencji do-

konali JM Rektor Uniwersytetu Ekonomicz-nego prof. dr hab. Roman Niestrój i Dziekan Wydziału Finansów prof. dr hab. Krzysztof Surówka. Po powitaniu i prezentacji uczest-ników konferencji przez kierownika Zakładu Geografii Ekonomicznej prof. dr. hab. Tade-usza Kudłacza, referat pt. Geografia w historii i działalności naukowo-dydaktycznej – od Wyż-szego Studium Handlowego do Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie wygłosił dr Jerzy Wrona. W wystąpieniu – bogato ilustrowa-nym zdjęciami – szczegółowo przedstawiona została historia Zakładu Geografii Ekonomicz-nej. Podkreślany był fakt, że w historii dzisiej-szego Uniwersytetu geografia ekonomiczna zajmowała znaczące miejsce jako dyscyplina dydaktyczna i przedmiot badań naukowych. Obecnie istniejący Zakład utworzony został uchwałą Senatu Wyższej Szkoły Ekonomicznej w dniu 22 listopada 1957 r., a właściwą dzia-łalność rozpoczął od września 1958 r. Historia geografii w Uczelni jest jednak znacznie dłuż-sza. Pierwszy Zakład Geografii Gospodarczej funkcjonował bowiem od początku istnienia Wyższego Studium Handlowego, tj. od 1925 r.

Niezależnie od miejsca Zakładu (lub Katedry) w strukturach Uczelni oraz sytuacji kadrowej, wykłady i ćwiczenia z geografii ekonomicznej oraz pokrewnych przedmiotów zawsze były obecne w programach nauczania krakowskiej uczelni ekonomicznej.

Po wystąpieniu dr. J.Wrony odbyła się dys-kusja dotycząca historii geografii na UEK oraz obecnej sytuacji geografii ekonomicznej w poszczególnych uczelniach w kraju. Pierwszy dzień konferencji zakończyła uroczysta kolacja.

Drugi dzień konferencji wypełniły referaty i dyskusja. Wygłoszone referaty (15) doty-czyły tożsamości naukowej geografii eko-nomicznej, związków nauk geograficznych z naukami ekonomicznymi, miejsca geografii ekonomicznej w realiach nowej gospodarki, miejsca i roli geografii ekonomicznej w kształce-niu studentów na kierunkach ekonomicznych, a także problematyki badawczej, zagadnień metodologicznych i szczegółowych proble-mów współczesnej geografii ekonomicznej.

Istotnym elementem konferencji były dys-kusje dotyczące zarówno problemów poru-szanych w referatach, jak również kwestii zwią-zanych z nauczaniem geografii na kierunkach ekonomicznych. Uczestnicy konferencji zgod-nie podkreślili fakt, że w programach kształce-nia przyszłych ekonomistów zauważana jest tendencja ograniczania przedmiotów geogra-

ficzno-przestrzennych, chociaż wydawałoby się, że wraz z pogłębianiem się globalizacji i międzynarodowej integracji rola tych przed-miotów powinna raczej wzrastać. Zaniepo-kojeni tym faktem uczestnicy konferencji wypracowali stanowisko (tekst poniżej), które przedstawione zostanie osobom i instytucjom mającym wpływ na standardy, programy i tre-ści kształcenia na kierunkach ekonomicznych, a w szczególności Ministerstwu Nauki i Szkol-nictwa Wyższego oraz rektorom i dziekanom uczelni kształcących ekonomistów.

W czasie przerw w obradach uczestnicy kon-ferencji mieli możliwość zapoznania się z wybra-

nymi publikacjami naukowymi pracowników Zakładu oraz ekspozycją Muzeum UEK.

Podsumowania konferencji dokonał prof. dr hab. Tadeusz Kudłacz, który podkreślił ran-gę dyskutowanych problemów oraz zwrócił uwagę na celowość i potrzebę organizowania podobnych spotkań w przyszłości.

Uczestnicy konferencji zgodnie podkreślili sprawność organizacyjną i gościnne przy-jęcie przez gospodarzy spotkania i władze Uczelni. n

Oprac. Pracownicy Zakładu Geografii Ekonomicznej UEK

Konferencję otwiera prof. dr hab. Roman Niestrój – Rektor UEK. Obok gospodarz konferencji – prof. dr hab. Tadeusz Kudłacz

– kierownik Zakładu Geografii Ekonomicznej.

Konferencje Konferencje

Page 5: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

8 9

Ogólnopolski projekt honorowego od-dawania krwi zrodził się w krakowskim środowisku akademickim w 1999 roku

i trwa nieprzerwanie do tej pory. Dwukrotnie w ciągu każdego roku – na wiosnę i jesień – mło-dzież zrzeszona w NZS, przy współpracy krakow-skiego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, realizuje tę cykliczną akcję.

Podczas tegorocznej jesiennej edycji Wam-piriady, zorganizowanej na naszej Uczelni w dniach 3–5 listopada przez członków Nie-zależnego Zrzeszenia Studentów UEK, krew oddało 407 osób, co przełożyło się na 178,750 litrów krwi.

Choć cel tak szczytny, w hali widowisko-wej pawilonu dydaktyczno-sportowego UEK, miejscu zbiórki, panowała typowa dla studen-tów atmosfera luzu i sympatii, bez zadęcia czy patosu. Oczekujących na oddanie krwi i tych już po, łączyło jedno: przekonanie, że uczest-niczą w akcji ratowania jednego z setek tysięcy

ludzi, dla których oddawana krew jest szansą na wyzdrowienie, a nawet życie.

– Z roku na rok przybywa chętnych do odda-wania krwi podczas edycji wiosennej zebraliśmy 120 litrów krwi – a teraz niemal o 60 litrów wię-cej – mówi Dawid Zawadziński z NZS UEK, za-dowolony koordynator tej edycji Wampiriady. – Każdego dnia akcji nie było chwili, aby sala była pusta – stanowiska do pobierania krwi pracowały non stop pełną parą. Dlatego też postanowili-śmy o przedłużeniu kolejnej edycji Wampiriady z trzech do czterech dni.

Jak zwykle za stronę medyczną akcji cał-kowicie odpowiadało Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie. Każda osoba, która oddała krew, otrzyma-ła od RCKiK pakiet regeneracyjny w postaci 8 czekolad, soczku oraz szynki konserwowej. Organizatorzy zadbali o atrakcje. – Wampiriadę wspierało koło psychologiczne, dodatkowo prze-prowadzany był pomiar cukru, ciśnienia oraz badanie spirometryczne, postaraliśmy się też o upominki dla krwiodawców – dodaje Da-wid Zawadziński. – Były to m.in. bilety do kin, teatrów, kosmetyki, karnety na fitness, książki, krawaty, wejściówki na ściankę wspinaczkową. Rozdysponowaliśmy 300 wampiriadowych ko-szulek, nie wspominając o takich gadżetach, jak: długopisy, teczki, smycze czy breloczki. Wśród wszystkich oddających krew rozlosowaliśmy kurs językowy, odtwarzacz mp3, oraz 50 pendri-ve’ów.

Akcja nie ograniczyła się do oddawania krwi – grupa projektowa NZS UEK, z myślą o zbliża-jących się mikołajkach, zorganizowała zbiórkę czekolad, którymi obdarowane zostały dwa krakowskie domy dziecka. n

180 litrów życiaTransportuje do komórek tlen, wodę i substancje odżywcze, odprowadza produkty przemiany materii do wątroby, nerek i płuc, rozpoznając i niszcząc szkodliwe bądź obce czynniki – broni organizm przed infekcjami. W świadomości większości – bohaterka drugiego planu. Krew. Jak naprawdę ważna i cenna wiedzą pacjenci klinik kardiochirurgicznych i transplantacyjnych, leczeni z powodu chorób nowotworowych, po ciężkich urazach i krwotokach, kadra medyczna oraz oni – honorowi krwiodawcy i organizatorzy Wampiriady – szlachetni studenci naszej Uczelni.

To już druga Wampiriada, w której wzięłam udział i oddałam krew. W poprzedniej edycji należałam do grupy projektowej. Bardzo mi się podoba idea tej akcji – możliwość pomocy innym w tak łatwy sposób. Dzięki niej oddający krew student nie musi iść do Centrum Krwiodawstwa, a ma możliwość oddania krwi w przerwie między zajęciami bądź akurat przechodząc przez kampus. Wampiriada jest przygotowana bardzo przyjaźnie dla oddających. Sympatyczna ekipa organizatorów zapewniła nie tylko ciekawe nagrody, dzięki którym milej wspomina się akcję, ale też dużo atrakcji, które wypełniają czas oczekiwania. Kolejna akcja przed nami – na pewno wezmę w niej udział.

Dziękuję wszystkim osobom, które przyczyniły się do sukcesu tej edycji Wampiriady studentom UEK, którzy po raz kolejny pokazali, że są wspaniałymi ludźmi i od uczestnictwa w tak szczytnej akcji nie odstraszyły ich nawet długie kolejki; władzom naszej Uczelni – za udostępnienie miejsca, poparcie projektu oraz za wszelką pomoc podczas realizacji Wampiriady; Regionalnemu Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecz-nictwa w Krakowie – za to, że z tak ogromną chęcią po raz kolejny zgodziło się uczestniczyć w akcji na naszej Uczelni; wszystkim naszym sponsorom, partnerom i patronom, dzięki którym każda osoba oddająca krew dostała dodatkowy upominek, a o Wampiriadzie było głośno zarówno na Uczelni, jak i poza nią. Szczególnie chciałbym podziękować całemu NZS UEK i grupie projek-towej Wampiriady – za to, że już po raz 17. zrealizowali ten projekt oraz wiele innych, dzięki którym stajemy się lepszymi ludźmi.

Anna Bosek,dwukrotna uczestniczka akcji

Wykład „Polityka bez sentymen-tów: patologie transformacji w świetle teorii pogoni za ren-tą” był próbą odpowiedzi na

pytanie, czy państwo polskie jest w stanie prowadzić prowzrostową, dającą zrównowa-żony rozwój politykę gospodarczą bez pod-jęcia konfrontacji z tymi grupami interesów, które korzystają z zasobów specyficznych dla dwóch ważnych instytucji państwa – służb specjalnych oraz sądownictwa. Koncepcję referatu oparto o narzędzia teorii wyboru publicznego laureata nagrody Nobla Jamesa Buchanana, zwłaszcza ekonomicznych teorii: grup interesu oraz pogoni za rentą.

Według prof. Zybertowicza w Polsce wy-stępuje zbyt duża skala politycznej pogoni za rentą. Obniża to potencjał rozwojowy kraju i generuje nadmierna nierówności społeczne. Przez rentę rozumie się wszelką korzyść, jaką podmiot może odnieść z działań, w które an-gażuje środki mające alternatywne zastoso-

Podczas wizyty przedstawicieli naszej Uczelni na Uniwersytecie Ekonomicznym w Bratysławie, złożonej w dniach 19–21 listo-pada br., podpisano program wykonawczy, precyzujący postanowienia międzyuczelnia-nej umowy zawartej pomiędzy Uniwersyte-tem Ekonomicznym w Krakowie a Uniwersy-tetem Ekonomicznym w Bratysławie w dniu 23 lutego 2005 r.

Sygnatariuszami porozumienia są: prof. dr hab. Roman Niestrój – Rektor UEK, dr hab. Paweł Lula, prof. UEK – Dziekan Wydziału Zarządzania UEK oraz Prof. Ing. Rudolf Sivak, dr h.c. – Rektor Uniwersytetu Ekonomiczne-go w Bratysławie i Prof. Ing. Michal Fendek – Dziekan Wydziału Informatyki Ekonomicz-nej bratysławskiego uniwersytetu.

Współdziałanie naszej Uczelni z Uniwersy-tetem Ekonomicznym w Bratysławie ma bar-dzo długą historię. Obejmuje ono współpra-

cę naukową, wymianę kadry i studentów oraz wspólne przygotowywanie publikacji. Warto również wspomnieć, że trzech profesorów na-szej Uczelni otrzymało godność doktora ho-noris causa bratysławskiej uczelni: prof. Jerzy Altkorn (2001), prof. Aleksander Zeliaś (2002) oraz prof. Stanisław Lis (2007). Szczególnie długa współpraca istnieje pomiędzy Kate-drą Statystyki UEK, kierowaną przez prof. dr. hab. Józefa Pociechę, oraz Katedrą Statystyki bratysławskiej uczelni, którą kieruje Prof. Eva Sodomová.

Ratyfikowany obecnie program wyko-nawczy, podpisany pomiędzy Wydziałem Informatyki Ekonomicznej Uniwersytetu Eko-nomicznego w Bratysławie oraz Wydziałem Zarządzania naszej Uczelni, ukierunkowany jest na intensyfikację współpracy naukowej w zakresie statystyki, ekonometrii, demografii i informatyki. Wspomniane wydziały wyraziły

Polityka bez sentymentów

Andrzej Janusz Zybertowicz polski socjolog, doktor habilitowany, profesor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. W latach 1973–1977

studiował historię na UMK i UAM. Początkowo pracował w Instytucie Filozofii UMK, następnie w Katedrze Socjologii UMK (1989–1995) i w Instytucie Socjologii UMK (od 1995). W 1985 doktorat z historii na UAM W Poznaniu. Habilitacja na Wydziale Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego w 1997 roku. Pełnił funkcję dyrektora Instytutu Socjo-

logii UMK w latach 1998–2006. Był również członkiem Komitetu Naukoznawstwa Polskiej Akademii Nauk, założy-cielem i pierwszym kierownikiem (od 2006 do września 2007) Podyplomowego Studium Socjologii Bezpieczeństwa

Wewnętrznego przy Instytucie Socjologii UMK. Od lipca do listopada 2007 r. był głównym doradcą ds. bezpieczeństwa państwa premiera Jarosława Kaczyńskiego. Od stycznia 2008 r. jest doradcą ds. bezpieczeństwa państwa Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.Zainteresowania badawcze Andrzeja Zybertowicza dotyczą przede wszystkim socjologii wie-

dzy oraz „zakulisowych” wymiarów życia społecznego. Obecnie w UMK na bezpłatnym urlopie naukowym.

deklarację uczestnictwa w konferencjach or-ganizowanych przez obydwu partnerów oraz podejmowania wspólnych działań w zakresie międzywydziałowej wymiany oraz projektów badawczych i publikacji.

Przebywający na Uniwersytecie Ekono-micznym w Bratysławie prof. Paweł Lula i prof. Józef Pociecha wzięli udział w 12. międzyna-rodowej konferencji naukowej „AIESA – Buil-ding of Society Based on Knowledge”, orga-nizowanej przez Wydział Informatyki Ekono-micznej bratysławskiej uczelni.

Konferencja AIESA jest ważną platformą współpracy naukowców z zakresu informa-tyki stosowanej, ekonometrii, statystyki oraz rachunkowości (akronim AIESA pochodzi od słów Applied Informatics, Econometrics, Stati-stics Accounting). Uczestniczą w niej naukow-cy ze Słowacji, Czech, Polski, Niemiec, Austrii, Serbii, Słowenii i Chorwacji. n

wanie. Cytując Jerzego Wilkina, prof. Andrzej Zybertowicz wyraził punkt widzenia wielu ekonomistów – duża skala pogoni za rentą może wypaczać i degenerować struktury in-stytucjonalne państwa.

Towarzyszący prof. Zybertowiczowi Bartosz Pilitowski z Instytutu Socjologii UMK podjął temat zagrożenia dla biznesu, wynikającego

z polskiego sądownictwa, działań sędziów orzekających w sądach gospodarczych.

Puentą wykładu było stanowcze stwierdze-nie prof. Zybertowicza, że dla odblokowania potencjału rozwojowego Polski nie wystarczą działania reformatorskie, lecz niezbędne są działania stricte polityczne.

Więcej: www.zybertowicz.pl n

Podpisanie programu wykonawczego z Uniwersytetem Ekonomicznym w BratysławieDawid Zawadziński,

koordynator akcji

Na zaproszenie Katedry Ekonomii Stosowanej UEK 27 listopada w Starej Auli naszej Uczelni wykład otwarty wygłosił Andrzej Zybertowicz, profesor UMK w Toruniu, doradca Prezydenta RP ds. Bezpieczeństwa.

Wydarzenia

Page 6: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

10 11

Inicjatywę corocznych obchodów Dni jed-nomyślnie podjęły w 2006 roku wszystkie uczelnie reprezentowane w Kolegium Rektorów Szkół Wyższych Krakowa. Jest to przedsięwzięcie o charakterze na-

ukowym, popularyzatorskim, kulturalnym i duchowym. Ma ono skłaniać do refleksji oraz inspirować badania naukowe nad dziedzic-twem, jakie pozostawił po sobie Ojciec Święty – nasz rodak. Każdego roku Komitet Organiza-cyjny proponuje temat, wokół którego mają koncentrować się zarówno rozważania, jak i organizowane z tej okazji imprezy artystycz-ne (a szerzej: kulturalne). W tym roku moty-wem przewodnim było „PIĘKNO w nauczaniu Karola Wojtyły i Jana Pawła II” (w poprzednich edycjach były to: PRAWDA oraz DOBRO).

Splendoru organizowanemu przedsięwzię-ciu zawsze przydają znakomici patroni ho-norowi. Patronat honorowy nad tegoroczną edycją Dni Jan Pawła II objęli: Metropolita Kra-kowski JE ks. Kardynał Stanisław Dziwisz, JE ks. Kardynał Franciszek Macharski, Minister Kultu-ry i Dziedzictwa Narodowego, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Prezydent Miasta Kra-kowa, Wojewoda Małopolski oraz Marszałek Województwa Małopolskiego.

Wszystkie punkty programu corocznych Dni można podzielić na imprezy „centralne”, organizowane wspólnym wysiłkiem wszyst-kich uczelni reprezentowanych w Komitecie Organizacyjnym i Radzie Programowej, oraz „wewnętrzne”, realizowane w poszczególnych uczelniach. Te ostatnie najczęściej mają cha-rakter warsztatów, często przygotowywanych z niemałym udziałem studentów.

Wydarzeniem naukowym tegorocznych Dni była bez wątpienia dwudniowa sesja naukowa Wokół kategorii piękna w twórczości i nauczaniu Karola Wojtyły – Jana Pawła II. Swoją obecno-ścią i referatami uświetnili ją m.in. profesoro-wie: Alicja Baluch, Stanisław Grygiel, Stanisław

Krawczyński, Teresa Malecka, Anna Małecka, Władysław Migdał, Jacek Popiel, Jacek Purchla, Stanisław Rodziński, Władysław Stróżewski i Da-vid Torevell. Prawdziwą nobilitacją było uczest-nictwo w sesji wybitnego uczonego, a zara-zem jednego z najlepszych biografów Jana Pawła II – Profesora George’a Weigela, który wygłosił referat pt. ON BEAUTY: The Forgotten Transcendental In a Post-Cutural World (O PIĘK-NIE: Zapomniane transcendentalium w świecie postkultury).

Naukowy charakter miały także warszta-ty zorganizowane w niektórych uczelniach (Akademia Muzyczna w Krakowie, Akademia Pedagogiczna w Krakowie, PAT, Politechnika Krakowska czy PPWSZ w Nowym Targu).

Prawdziwą ucztą dla tych, którzy zechcieli skorzystać z propozycji organizatorów, oka-zały się przygotowane imprezy artystyczne. A były to: spektakl teatralny oparty na listach Zbigniewa Herberta w reżyserii Tadeusza Ma-laka; koncert Muzyka dla Jana Pawła II w wyko-naniu Chóru Akademii Muzycznej w Krakowie; Odnajdywanie piękna – wernisaż prac pedago-gów ASP w Krakowie; a nade wszystko Beatus

Vir. Psalm. op. 38 Henryka Mikołaja Góreckiego, wykonany przez Chór i Orkiestrę Symfoniczną Akademii Muzycznej w Krakowie pod batutą Pawła Przytockiego w krakowskim kościele oo. Franciszkanów, a więc w tym samym miej-scu, w którym Ojciec Święty Jan Paweł II wy-słuchał premierowego wykonania tego dzieła podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Oj-czyzny (2 czerwca 1979 r.).

Interesujące warsztaty zorganizowano tak-że w niektórych uczelniach: AWF w Krakowie, PWSZ w Nowym Sączu, PWSZ w Tarnowie, Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. Miały one formę koncertów, wieczorów poezji czy warsztatów pantomimy.

Każdego roku jednym z istotnych aspektów Dni Jana Pawła II jest ich wymiar duchowy. Po-dobnie było także i w tym roku. Warto w tym kontekście zwrócić uwagę na niezwykle głę-bokie wewnętrzne przeżycia, jakie mogły stać się udziałem tłumnie zgromadzonych uczest-ników czuwania modlitewnego w dominikań-skim kapitularzu. Modlitewną atmosferę spo-tkania znakomicie uzupełniały fragmenty po-ezji Karola Wojtyły we wspaniałym wykonaniu

Haliny Kwiatkowskiej, Danuty Michałowskiej, Anny Polony, Moniki Rasiewicz, Krzysztofa Globisza, Jerzego Stuhra oraz studentów Aka-demii Muzycznej i PWST w Krakowie.

Jakże wzruszający, by nie powiedzieć, że wręcz „intymny” charakter miało niezwykłe spotkanie z JE ks. Kardynałem Stanisławem Dzi-wiszem, który w prawdziwie synowski sposób i nierzadko ze łzami w oczach wspominał (od-krywając także nieznane dotychczas szczegóły) swoje 38 lat u boku najpierw Kardynała Karola Wojtyły, a później Ojca Świętego Jan Pawła II.

Duchowym (bo przecież nie tylko intelek-tualno-refleksyjnym) punktem obchodów było zorganizowane na naszym Uniwersytecie spotkanie z Janem Budziaszkiem – muzykiem (perkusistą), prawdziwą historią polskiego big-bitu oraz jazzu.

Wprawdzie od 1965 roku Jan Budziaszek jest członkiem zespołu Skaldowie, ale grał również z Tomaszem Stańko, Januszem Muniakiem, Jarosławem Śmietaną, a także z Marylą Rodo-wicz oraz z Grupą pod Budą. Koncertował na wszystkich kontynentach i niemal we wszyst-kich krajach świata.

W sprzedaży jest już Piękno. Antologia tek-stów Jana Pawła II, opracowana przez Da-riusza Radziechowskiego ze słowem wstęp-nym o. prof. dr. hab. Jarosława Kupczaka OP. Warto sięgnąć po ten zbiór tekstów (wyda-ny przez Wydawnictwo UEK), wybranych i zestawionych w sposób, który pozwala lepiej zrozumieć słowa Ojca Świętego: „Piękno jest… widzialnością dobra” oraz „Świat pozbawiony sztuki z trudem otworzyłby się na wiarę”.

Na koniec chcę gorąco podziękować w swoim imieniu, ale także w imieniu całego Komitetu Organizacyjnego Dni Jana Pawła II – 2008 wszystkim, którzy w jakikolwiek spo-sób przyczynili się (niektórzy już kolejny raz) do tego, aby nasza Uczelnia na miarę swoich możliwości godnie włączyła się w organizację przedsięwzięcia, które – można sądzić – na stałe wpisało się do kalendarza kulturalnych, naukowych i duchowych imprez Krakowa i Małopolski. Myślę tu o tych wszystkich, dzięki którym możemy powiedzieć, że Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, dbając o wysoki poziom kształcenia profesjonalnego, nie za-pomina o wartościach nadrzędnych, których niestrudzonym głosicielem był Ojciec Święty Jan Paweł II.

Dziękuję więc w pierwszej kolejności wła-dzom rektorskim Uniwersytetu Ekonomiczne-go w Krakowie na czele z JM Rektorem prof. dr. hab. Romanem Niestrójem, Prorektorem ds. Badań Naukowych prof. dr. hab. Andrzejem Malawskim oraz Prorektorem ds. Studenckich prof. dr. hab. Andrzejem Chochółem. Dziękuję prof. dr. hab. Wacławowi Adamczykowi (byłe-mu Prorektorowi ds. Organizacji i Rozwoju). Dziękuję wreszcie kierownikom oraz pracow-nikom: Wydawnictwa UEK, Pracowni Poligra-ficznej, Kancelarii Rektora, Sekcji Promocji, Działu Administracyjno-Gospodarczego, Dzia-łu Nauczania, Sekretariatu Dyrektora Admini-stracyjnego oraz Działu Aparatury Naukowej. Jeszcze raz serdecznie dziękuję ! n

dr Jan TatarPełnomocnik Rektora UEK w Komitecie

Organizacyjnym Dni Jana Pawła II

Bo piękno na to jest, aby zachwycało…W dniach od 4 do 7 listopada br. już po raz trzeci środowisko akademickie Krakowa i Małopolski świętowało Dni Jana Pawła II.Jan Tatar

Jan Budziaszek to jednak także ktoś, kto doznawszy (dwadzieścia kilka lat temu) we-wnętrznej przemiany, stał się prawdziwym apostołem. Apostołem, który na różne sposo-by przypomina przesłanie Ojca Świętego Jana Pawła II, a zatem – zawsze aktualne przesłanie ewangeliczne. Jest autorem wielu książek, m.in.: „Dzienniczek perkusisty”, „Królewska Droga Krzyża”, „Jan Budziaszek i Jacek Zieliński – Wielkich Polaków Modlitwy za ojczyznę”, „Jan Budziaszek zaprasza do różańca”, „Do nieba idzie się”, „Medjugorski różaniec”. Jest pomy-słodawcą wspaniałych koncertów pt. „Jedne-go Serca, Jednego Ducha”, odbywających się corocznie w Rzeszowie w wieczór uroczystości Bożego Ciała.

Jest wreszcie Jan Budziaszek znakomitym świeckim rekolekcjonistą. Na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie podzielił się swo-imi refleksjami w czasie spotkania Każdy czło-wiek jest darem i jest najważniejszy.

Znakomitego gościa oraz zebranych przy-witał i spotkanie poprowadził prof. dr hab. Andrzej Malawski (Prorektor UEK ds. Badań Naukowych, a zarazem członek Komitetu Or-ganizacyjnego Dni Jana Pawła II w 2008 r.), a wśród słuchaczy obecny był prof. dr hab. Ro-man Niestrój – Rektor UEK.

Jest tradycją, że Dni Jana Pawła II kończy uroczysta Msza Święta pod przewodnictwem (oraz z homilią) JE ks. Kardynała Stanisława Dziwisza. W tym roku odprawiona została w Katedrze na Wawelu, a po jej zakończeniu złożono wiązankę kwiatów pod nowo odsło-niętym pomnikiem Jana Pawła II na Wawel-skim Wzgórzu.

Nie można wreszcie nie wspomnieć o kon-kursach dla studentów, jakie zawsze towa-rzyszą obchodom Dni Jana Pawła II. W tym roku, z uwagi na ich tematykę, ogłoszone były w czterech kategoriach: dzieło literackie, dzieło plastyczne, utwór muzyczny oraz spektakl te-atralny. Nagrodzone i wyróżnione prace w kon-kursie literackim (podobnie jak teksty referatów z głównej sesji naukowej) wydane zostaną w najbliższym czasie nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Wydarzenia Wydarzenia

Jan Budziaszek

Page 7: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

12 13

Wykształcenie muzyczne nie jest wymagane...

Więcej: www.dominanta.uek.krakow.ple-mail: [email protected]@gmail.com – prezes chóru

Dyżury członków Zarządu:

wtorek, godz. 11.15–13.00środa, 9.35–11.15piątek, 9.35–11.15pok. 01A, pawilon C

Lubisz i chcesz śpiewać?Muzyka jest Twoją pasją?

Zostań członkiem chóru „Dominanta”!

Celem konferencji była dyskusja dotyczą-ca wpływu europejskiej polityki spój-ności na rozwój układów regionalnych

oraz ocena obecnych i przewidywanych jej efektów w wymiarze społecznym, gospodar-czym i przestrzenno-ekologicznym.

Unia Europejska realizuje politykę spójno-ści, która hierarchicznie jest najważniejszą ogólną polityką unijną. Polityka spójności przynosi korzyści nie tylko krajom i regionom opóźnionym w rozwoju, ale także krajom wy-soko rozwiniętym, poprzez pogłębienie rynku europejskiego i korzyści ekonomiczne osiąga-ne na tych nowych rynkach. Tak więc polityka spójności przynosi korzyści komparatywne, gdyż służy rozwojowi całej Unii Europejskiej, a nie tylko nowym państwom członkowskim.

Polityka spójności nie rozwiązuje wszyst-kich problemów regionów opóźnionych w rozwoju, ale przełamuje istniejące w nich bariery rozwoju i wywołuje dalsze synergiczne efekty gospodarcze, społeczne i przestrzenne. Przyczynia się zatem do podniesienia konku-rencyjności jednostek samorządowych, stop-niowo zmniejszając ich dystans rozwojowy w stosunku do światowych biegunów wzrostu.

Problematyka konferencji obejmowała następujące zagadnienia:

Teoretyczne problemy polityki spój-•ności w warunkach integracji europej-skiej. Teraźniejszość i przyszłość polity-ki spójności w UE.Spójność a efektywność gospodaro-•wania. Regionalne zróżnicowanie poziomu •rozwoju gospodarczego, społecznego i przestrzennego zagospodarowania regionów i subregionów.Przyczyny dysproporcji rozwoju w ukła-•dach regionalnych oraz instrumenty służące ich zmniejszaniu.Wdrażanie i rezultaty programów •przedakcesyjnych oraz Programów Operacyjnych NSRO.Polityka interregionalna i intraregionalna •oraz ocena ich skuteczności.

Wdrażanie Regionalnych Programów •Operacyjnych i ich rezultaty.Innowacyjność polskich regionów. Regio-•nalne Strategie Innowacyjności. Wsparcie innowacyjności przedsiębiorstw i przewi-dywane efekty.Strategia Rozwoju Polski Wschodniej. •Procesy demograficzne Polski Wschod-niej a rozwój gospodarczy i społeczny. Zwiększenie atrakcyjności inwestycyjnej i kreowanie gospodarki opartej na wie-dzy w Polsce Wschodniej. Wojewódzkie

Od 5 stycznia 2009 r. w holu pawilonu dydaktyczno-sportowego odbędzie się

wystawa fotograficzna „Korowody”. Wystawa, poświęcona pochodom juwenaliowym,

zobrazuje przemiany, jakim ulegała kultura studencka w ciągu ostatniej dekady.

Autor fotografii, dr Mariusz Makowski, jest psychologiem, pracownikiem naukowo-

dydaktycznym UEK. Od kilkunastu lat zajmuje się fotografią prasową; publikował zdjęcia

m.in. w „Gazecie Wyborczej” i magazynach: „Newsweek”, „Forbes” i „Manager Magazin”.

Zapraszamy!

Ostatecznie w wyborach „twa-rzy UEK” postanowiło wziąć udział ponad 40 studentów naszego Uniwersytetu. 27 paź-dziernika jury złożone z foto-

grafa – Rafała Cygana, filmowca – Agnieszki Grubej oraz pracowników Sekcji Promocji naszej Uczelni zebrało się, by wybrać naj-bardziej reprezentatywne i wyróżniające się osoby, które zgodziły się swoją twarzą firmo-wać naszą Uczelnię na plakatach, ulotkach i innych materiałach reklamowych. Spośród ponad 40 kandydatów i kandydatek wybrano 12 osób – oto ich nazwiska:

Piotr Bednarski – V rok, Gospodarka i administracja publiczna Małgorzata Cerlich – II rok, Turystyka i rekreacjaPaweł Godek – II rok Zarządzania i I rok Międzynarodowych stosunków gospodarczychAnna Jamróz – II rok, Stosunki międzynarodoweKarolina Janik – IV rok, Administracja Małgorzata Kowal – II rok, ZarządzanieJakub Kwaśny – V rok, Ekonomia i II rok, Gospodarka i administracja publiczna Piotr Majewski – III rok, EkonomiaEwa Oleksik – IV rok, Finanse i rachunkowość Edyta Siwiec – II rok, EkonomiaAgnieszka Sroka – IV rok, Finanse i rachunkowośćKonrad Tota – IV rok, Stosunki międzynarodowe

Efekty polityki spójności w polskich regionachW dniach 16–17 października br. Katedra Polityki Ekonomicznej i Programowania Rozwoju UEK wraz z Wyższą Szkołą Gospo-darki i Zarządzania w Mielcu oraz Komite-tem Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN zorganizowała w WSGiZ w Miel-cu konferencję naukową nt. „Efekty polityki spójności w polskich regionach”.

ośrodki miejskie i sieć miast. Rozwój infra-struktury drogowej i przejść granicznych. Projekty kluczowe. Oceny ex ante realiza-cji programu.Efekty polityki spójności w jednostkach •samorządowych, podmiotach gospodar-czych, instytucjach naukowo-dydaktycz-nych, instytucjach rynkowego otoczenia biznesu.

Sesja w grudniu...Sesja fotograficzna z udziałem naszych

nowych „twarzy UEK”, przeprowadzona z udziałem stylistki i wizażystki Katarzyny Kaczmarczyk, odbyła się 24 listopada oraz 4 grudnia 2008 r. Jej efektem jest ponad 500 zdjęć, gotowych do wykorzystania przy tworzeniu materiałów promocyjnych dotyczących naszej Uczelni.

W związku z tym zapraszamy wszystkich pracowników Uniwersytetu, zaangażowanych w tworzenie materiałów promocyjnych róż-nego rodzaju imprez katedralnych (konferen-cji, wykładów itp.), do zgłaszania się do Sekcji Promocji w celu pobrania zdjęć, przydatnych w projektowaniu grafiki promocyjnej.

Studentów występujących w sesji ubrała fir-ma RAVEL. Serdecznie dziękujemy!

W planach Sekcji Promocji pozostaje rów-nież film promocyjny, w którym również wy-stąpią studenci wybrani jako „twarze UEK”.

Anna Karwat, Miłosz MleczekSekcja Promocji UEK

Nowe twarze Uniwersytetu„Zostań twarzą UEK” – tak zatytułowany konkurs ogłosiła Sekcja Promocji UEK w pierwszych dniach października, chcąc zachęcić studentów naszej Uczelni do udziału w sesji fotograficznej, której efekty stanowić będą materiał graficzny druków uczelnianych.

W y s t a w a f o t o g r a f i c z n a „K o r o w o d y ”

Wydarzenia

prof. dr hab. Andrzej Prusek, mgr Katarzyna Chochół

Referat wygłasza prof. dr hab. Stanisław Korenik (Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu)

Perspektywy europejskiej polityki spój-•ności w kolejnych okresach programowa-nia UE.

Wśród referatów wygłoszonych na Konferen-cji wiodącymi były:

„Wpływ polityki spójności na identyfika-−cję problemów rozwoju regionalnego w Unii Europejskiej” – prof. dr hab. Miro-sława Klamut, Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu;„Atrakcyjność inwestycyjna regionu −w świetle badań foresightingu” – prof. dr hab. Tadeusz Kudłacz, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie„Rozwój polskich regionów po akcesji do −Unii Europejskiej” – prof. dr hab. Stani-sław Korenik, Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu;„Endogeniczny rozwój regionów opóź-−nionych w rozwoju w warunkach euro-

pejskiej polityki spójności” – prof. dr hab. Andrzej Prusek, Uniwersytet Ekonomicz-ny w Krakowie;„Przestrzenne uwarunkowania spójności −polskich regionów” – prof. dr hab. Zbi-gniew Zioło; Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie.

Page 8: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

14 15

Polskie kobiety są niedoceniane – za tym stwierdzeniem stoją licz-by. Mimo iż kobiety są w Polsce statystycznie lepiej wykształcone,

nadal zarabiają mniej niż mężczyźni, zajmu-ją mniej kierowniczych stanowisk i rzadziej robią karierę. Z drugiej jednak strony, czy jest aż tak źle, jak wynika z przeprowadzo-nych w ramach projektu „Kobieta pracują-ca” badań socjologicznych, aby stwierdzić: „świat poszedł do przodu, kobieta została”? A może nie tylko kobiety są dyskryminowa-ne? Studenci Gospodarki i administracji pu-blicznej postanowili bliżej przyjrzeć się tym problemom. Tak właśnie zrodził się Tydzień Kobiet, który odbywał się na terenie kampu-su Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie w dniach 17–20 listopada, a poświęcony był problemom dyskryminacji płci.

Wszystko zaczęło się od tradycyjnego goździka…

Choć nie był to 8 marca, 1000 pań zostało obdarowanych kwiatami z okazji rozpoczy-nającego się Tygodnia Kobiet. Był to jeden z miłych akcentów skierowanych do płci pięk-nej. W trakcie całego tygodnia nie zabrakło bowiem miejsca na przyjemności i rozrywkę. Miłośnicy tańca mogli wziąć udział w krótkich warsztatach tańca brzucha i salsy.

W poniedziałek przez kampus Uniwersyte-tu przemaszerowali członkowie Koła Nauko-wego Gospodarki i Administracji Publicznej, organizatorzy Tygodnia Kobiet, skandując: „W kwestii zatrudnienia płeć nie ma znaczenia” czy „Nie myśl stereotypami, kobiety zajmują się nie tylko garami”. Tym sposobem przybliżyli problematykę całego wydarzenia i skutecznie zainteresowali nim studentów – we wszyst-kich wydarzeniach udział wzięło łącznie po-nad 1000 osób. Koło Naukowe GAP zabiegało o prelegentów, którzy zaprezentowaliby różne perspektywy problemu równości płci. Podczas wielu ciekawych dyskusji wykazano, jak trudno jest zdiagnozować sytuację kobiet w Polsce.

O czym rozmawialiśmyWe wtorek 18 listopada odbyła się debata

„Feminizm na miarę XXI wieku”. Prelegenta-mi byli przedstawiciele organizacji femini-stycznych oraz osoby naukowo zajmujące się problematyką feminizmu i gender. Temat jest niezwykle trudny, bo samo słowo „feminizm” wywołuje często skrajne uczucia. Dr Anna Ty-likowska, psycholog prowadząca konferencję, zaprezentowała wyniki badań Anety Kapelusz, które wskazują, jak bardzo wizerunek femini-stek zmienił się w ostatnich latach. Feministka jest dzisiaj postrzegana nie tylko jako kobieta silna, niezależna, przedsiębiorcza, ale także ład-

na i dbająca o siebie. W niepa-mięć poszły palące staniki afe-rzystki. W tym świetle możemy być zdziwieni, że ruch femini-styczny nie jest dzisiaj zbyt po-pularny. Ciekawą odpowiedź podsunęła w czasie popołu-dniowego spotkania Maria Peszek, gość spotkania z cyklu VIP GAP. Stwierdziła, że nie czu-je się feministką, ponieważ nie zna zbyt dokładnie tego ruchu, a dodatkowo odczuwa niechęć

Być kobietą, być kobietą – marzę ciągle będąc dzieckiem… Ciekawe, ile kobiet, które dziś

stają w „obliczu dorosłości” i wchodzą na rynek pracy, mogłoby bez cienia wątpliwości

zaśpiewać za Alicją Majewską te słowa… Przecież to mężczyznom wiedzie się lepiej.

do wszelkiego rodzaju ideologii, które mogą zniewalać lub stać się niebezpieczne. Szybko przyznała, że jej zdaniem wiele Polek jest wciąż w opresji i chętnie je wspiera, jednak stroni od formalnego ruchu. Prawdopodobnie ta posta-wa jest bardzo częsta wśród Polaków. Czesław Mozil, znany jako Czesław Śpiewa, który dzień wcześniej wziął udział w cyklu spotkań VIP GAP, podał przykłady zjawisk i zachowań, które jego zdaniem ograniczają kobiety w Polsce. Mimo że bardzo subiektywne, wszystkie opinie dowio-dły, że wciąż mamy z tym problem.

Najważniejszym punktem Tygodnia Kobiet był środowy panel „Kobieta w biznesie i me-diach”. Profesor Roman Niestrój – Rektor UEK, otwierając dyskusję, podkreślał, że dla władz Uczelni ten temat jest niezwykle ważny. Wska-zał kilka inicjatyw, które już zostały podjęte i szczerze przyznał, że jednym z problemów Uniwersytetu jest niski odsetek absolwentek odnoszących spektakularne sukcesy w pracy zawodowej. Przy stole prezydialnym obrad za-siadły tylko kobiety i to one wypełniły ciekawą treścią to spotkanie. Rozpoczęła Małgorzata Bilska teoretycznym, socjologicznym wprowa-dzeniem do problemu. Później głos zabierały: dr Irena Eris, Ewa Wachowicz, Beata Gessel-Kalinowska i Katarzyna Kanclerz. Każda z pań przedstawiła swoją perspektywę pozycji kobiet w biznesie i mediach. Niewątpliwie wydźwięk wszystkich wypowiedzi był bardziej pozytywny niż tych z konferencji o feminizmie. Prelegentki skoncentrowały się przede wszystkim na wol-ności wyboru. Być może dla niektórych były to zaskakujące opinie, jednak wszystkie panie przyznały, że nie należy wywierać presji na studentkach, zmuszając je do robienia kariery zawodowej. Wysokie stanowiska zarządcze nie są dla wszystkich i poza oczywistymi profitami niosą również pewne koszty. Równouprawnie-nie płci w świetle tego panelu dyskusyjnego jest zatem dążeniem do równych szans i moż-liwości wyboru dowolnej ścieżki rozwoju. Mó-

wiąc inaczej, być może niewielka ilość kobiet na kierowniczych stanowiskach oznacza, że kobie-ty mają po prostu inne plany i inne dążenia.

Każda z pań poruszyła również szczegól-ne dla siebie tematy. Ewa Wachowicz udo-wadniała, że jedną z najtrudniejszych dzie-dzin dla kobiet jest polityka, którą wciąż rzą-dzą silne stereotypy. Mówiła także o tytule Miss Polonia, który z jednej strony był jedną z lepszych rzeczy, jakie przytrafiły się w jej ży-ciu, z drugiej zaś naznaczył ją etykietą pięknej, ale mało inteligentnej. Beata Gessel-Kalinow-ska bardzo chętnie mówiła o kompetencjach absolwentów. Stwierdziła, że niezależnie od płci większości z nich brakuje umiejętności wykorzystania wiedzy teoretycznej w prakty-ce. Czas własnych studiów wspominała, jako czas szalonych pomysłów, rozwijania zaintere-sowań i pasji. Z uznaniem mówiła o świetnych wynikach w nauce studentów i o tym, jak coraz większą wagę przywiązują do zajęć na uczelni. Wyraziła jednak obawę, że może się to okazać niewystarczające w konfrontacji z dynamicz-nie zmieniającym się rynkiem pracy. Dr Irena Eris kontynuowała ten temat, podkreślając istotę pasji, samodzielnego myślenia i odwagi. Te wszystkie cechy wymieniała jako unikato-we kompetencje, które pomagają osiągnąć zawodowy sukces. Płeć nie pojawiła się jako czynnik hamujący bądź przyspieszający roz-wój zawodowy. Według dr Eris tajemnica tkwi w cechach charakteru, motywacji i pragnieniach każdego człowieka. Nieco inaczej, bo z punktu widzenia naszej kultury, opisała sytuację kobiet

Katarzyna Kanclerz. Najbardziej warte zapa-miętania jest postawione przez nią pytanie: „Kiedy nadejdzie taki dzień, że jakiś mężczyzna powie, że zrobił coś tak dobrze jak kobieta?” – zadane jakby w odpowiedzi na funkcjonujące w naszej kulturze i obyczajowości zwroty mó-wiące o „męskiej decyzji” czy o byciu „silnym jak mężczyzna”.

Tydzień Kobiet zakończył się w czwartek 20 listopada konferencją nt. kobiet na rynku pra-cy. Prof. dr hab. Andrzej Adamczyk skoncen-trował się na różnicach płacowych na całym świecie. Pokazał, że właściwie nie ma kraju, w którym kobiety zarabiałyby 100% pensji mężczyzn na tych samych stanowiskach. Glo-balna nierówność niestety jest silnie widoczna w województwie małopolskim. Przedstawiciel-ka Wojewódzkiego Urzędu Pracy, Agnieszka Jałowiec, pokazała statystyki wojewódzkie, z których jasno wynika, że sytuacja kobiet na rynku pracy w Małopolsce jest trudniejsza niż mężczyzn. Niestety, mimo bardzo wielu progra-mów i projektów aktywizacji kobiet, doradztwa i rozwijania kompetencji zawodowych, nie wi-dać znaczącej poprawy. Jako jedną z przyczyn takiej sytuacji Agnieszka Jałowiec wskazała brak pewności siebie kobiet i niską samoocenę. W tym świetle takie inicjatywy jak Tydzień Ko-biet powinny być organizowane na dużo szer-szą skalę. Ostatnim prelegentem był dr Marek Benio, do niedawna opiekun naukowy Koła Naukowego GAP. Jak zwykle swoim wystą-pieniem wzbudził spory entuzjazm słuchaczy i wywołał także interesującą dyskusję. Jako prawnik dr Benio skoncentrował się na prawie pracy, w szczególności na uprawnieniach rodzi-cielskich i ochronie stosunku pracy w czasie cią-ży. Opowiedział się przeciwko wprowadzaniu tzw. urlopu tacierzyńskiego, między innymi ze względu na wiążące się z tym koszty. W zamian

postulował rozszerzenie ochrony stosunku pracy również na ojców. W ciekawej debacie kończącej konferencję padło sporo komenta-rzy dotyczących aktywności kobiet na rynku pracy. Mimo iż wskazane przez prelegentów czynniki były bardzo trafne, dyskusja rozwi-nęła się wokół problemu publicznych przed-szkoli i żłobków, które w dalszej rozmowie jawiły się jako jeden z kluczowych warunków zwiększenia aktywności zawodowej kobiet.

Organizatorzy, patroni, partnerzy…Tydzień Kobiet – jeden z wielu projektów

organizowanych przez Koło Naukowe GAP, działające przy Katedrze o tej samej nazwie – mógł się odbyć dzięki ogromnemu wsparciu ze strony prof. Romana Niestrója – Rektora UEK oraz prof. Jerzego Hausnera – kierownika Katedry GAP. Honorowy patro-nat nad Tygodniem Kobiet objęła Danuta Hübner – Komisarz ds. Polityki Regional-nej. Głównymi partnerami wydarzenia byli: AE Portal – portal studentów UEK oraz mie-sięcznik „Manko”. Przy promocji wydarzenia studentów wspierały również liczne portale internetowe, Radio i Telewizja Kraków. n

Bartosz Józefowskipomysłodawca i koordynator Tygodnia Kobiet.

Student V roku Ekonomii, specjalność Gospodarka i administracja publiczna.

Dr Irena Eris podkreślała istotę pasji, samodzielnego myślenia i odwagi.

Wg Beaty Gessel-Kalinowskiej absolwentom, niezależnie od płci, brakuje

umiejętności wykorzystania wiedzy w praktyce.

„Być kobietą, być kobietą…”, czyli Tydzień Kobiet na Uniwersytecie

Wydarzenia

Page 9: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

16 17

Jerzy Skrzypek

Stąd podstawowym elementem zadania konkursowego jest gra symulacyjna TEES, związana z zarządzaniem przez uczniów

wirtualnymi przedsiębiorstwami. Umożliwia ona doskonalenie wiedzy, kształcenie umiejęt-ności oraz zdobywanie nowych doświadczeń w zakresie zarządzania firmą z wykorzystaniem technologii internetowej.

Zadanie konkursoweJak już wspomniano, zadanie konkursowe po-

lega na rozegraniu symulacyjnej gry decyzyjnej TEES-6, w trakcie której jej uczestnicy pełnią rolę menedżerów, zarządzających przedsiębiorstwa-mi działającymi w warunkach silnej konkurencji (oligopol bez jednostki dominującej). Ich za-daniem jest zarządzanie wirtualną firmą, która produkuje i sprzedaje pewien ustalony wyrób, konkurując na rynku z innymi przedsiębiorstwa-mi. Zarządy przedsiębiorstw podejmują decyzje dotyczące wysokości cen oferowanego wyrobu, wielkości produkcji, jakości produktów, frakcji zysku zatrzymanego w firmie, wysokości lokaty krótkoterminowej, a także poziomu nakładów na promocję wyrobu oraz wydatków na badania rozwojowe. Należy też liczyć się z możliwością pojawienia się żądań płacowych ze strony sil-nych związków zawodowych.

Menedżerowie wirtualnych przedsiębiorstw mają też do swej dyspozycji System Wspo-magania Decyzji (SWD), sprzężony z danymi historycznymi oraz wynikami analiz rynku. Narzędzie to przypomina arkusz kalkulacyjny, w którym – w oparciu o dane wejściowe i mo-del matematyczny przedsiębiorstwa – zostają wygenerowane rezultaty jego funkcjonowania. W przypadku gry TEES danymi wejściowymi są hipotetyczne decyzje na przyszłe okresy, poczynione założenia odnośnie kluczowych wyników (udział rynkowy, maksymalna cena na rynku) oraz cała historia finansowa danego przedsiębiorstwa. W ten sposób przeprowa-dzana symulacja jest silnie związana z dotych-

Zespoły według województwRozgrywka półfinałowa, której zadaniem

jest wyłonienie dziesięciu finalistów, będzie trwać do końca stycznia 2009 roku. Weźmie w niej udział 100 zespołów, z których najwięcej pochodzi ze szkół w Tarnowie (13 zespołów), Tarnobrzegu (12 zespołów), Nowego Targu i Piotrkowa Trybunalskiego (po 7 zespołów).

PodsumowaniePrzebieg wszystkich edycji konkursu po-

twierdza tezę, że wśród uczniów szkół ponad-gimnazjalnych i ich nauczycieli występuje duże zainteresowanie narzędziami, które mogą uatrakcyjnić lekcje przedsiębiorczości i jed-nocześnie zachęcić do studiowania na naszej Uczelni. Symulacyjna gra decyzyjna umożliwia bowiem sprawne i atrakcyjne dla uczestników prowadzenie treningu menedżerskiego z za-kresu szeroko rozumianego zarządzania fir-mą, praktyczne zaznajomienie użytkowników z zasadami zarządzania firmą w warunkach konkurencji, integrację wiedzy z zakresu zarzą-dzania strategicznego, marketingu i analiz fi-nansowych oraz kształcenie umiejętności oceny standingu firmy. Tym samym kształtuje nawyki wykorzystywania narzędzi dostarczanych przez analizy finansowe do podejmowania decyzji w warunkach ryzyka oraz kontrolowania płyn-ności finansowej przedsiębiorstwa (jej utrata jest najczęstszą przyczyną bankructwa firm).

n

czasowymi działaniami gracza, co niewątpliwie podnosi jakość prognoz.

Grę „TEES” wyposażono w system raporto-wania, którego częściami składowymi są opis sytuacji rynkowej oraz typowe dokumenty i sprawozdania finansowe (rachunek zysków i strat, bilans, rachunek przepływów pienięż-nych), a także zbiór analiz i wskaźników, które mogą wspomóc proces przygotowywania ana-lizy ekonomiczno-finansowej firmy.

Warto podkreślić, że całe oprogramowanie gry zostało ulokowane na serwerze WWW, a dostęp do niego możliwy jest poprzez prze-glądarkę internetową. Dzięki temu uczestnicy konkursu otrzymują nieograniczony dostęp do swego rodzaju laboratorium ekonomicznego, w którym – bez żadnych konsekwencji dla swe-go przedsiębiorstwa – można testować różne warianty podejmowanych decyzji.

Przebieg konkursuKonkurs menedżerski składa się z eliminacji

(zostają do nich dopuszczone trzyosobowe zespoły, które poprawnie zarejestrowały się na stronie konkursu), pierwszego etapu oraz fina-łu, w którym występuje dziesięć zespołów. Na każdym etapie konkursu wykorzystywana jest wprawdzie ta sama gra decyzyjna, ale jej sze-roka parametryzacja pozwala na wygenerowa-nie całej gamy istotnie różniących się od siebie rozgrywek. Dzięki temu każda z rozgrywek jest niepowtarzalna, co więcej – sytuacja rynkowa może się zmieniać w trakcie trwania rozgrywki.

Konkurs trafił w zainteresowania uczniów szkół ponadgimnazjalnych, z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Tego-roczne wyniki rekrutacji potwierdziły rosnącą jego popularność – akces do eliminacji zgłosiło 481 trzyosobowych zespołów z całej Polski (naj-więcej zespołów pochodziło z województwa małopolskiego, śląskiego i podkarpackiego), czyli osiem razy więcej niż do pierwszej jego edycji w tym roku.

Centrum e-Learningu UEK prowadzi obecnie szóstą edycję Ogólnopolskiego Konkursu Menedżerskiego. Konkurs został przygotowany z myślą o potencjalnych studentach naszego Uniwersytetu, czyli uczniach szkół ponadgimnazjalnych, po to, by zachęcić ich – w możliwie atrakcyjny sposób – do głębszego zainteresowania się problematyką szeroko rozumianej przedsiębiorczości.

– jak ją zdobyć i do czego używać?

Aneta PowroźnikAnna K. Stanisławska-Mischke

Centrum e-Learningu aktywnie włącza się w budowanie pozytywnego wizerunku naszej Uczelni i jej pracowników. Służyć temu mają dostępne na e-Platformie elektroniczne wizytówki nauczycieli UEK, wprowadzane właśnie Zarządzeniem Rektora UEK w sprawie obowiązku posiadania elektronicznych wizytówek przez pracowników naukowo-dydaktycznych i dydaktycznych Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

E-Wizytówki to nic innego jak proste strony internetowe zawierające podstawowe dane służbowe o nauczycielach UEK, takie jak: imię i nazwisko, nazwa jednostki dydaktycznej, adres korespondencyjny, telefon i/lub faks, adres poczty elektronicznej oraz terminy, miejsce i formy konsultacji. Ta ostatnia infor-macja jest ważna szczególnie dla studentów, którzy chętnie korzystają z opublikowanych już e-Wizytówek (obecnie mamy ich w bazie

Wzór e-Wizytówki:

Wpisz swoje imię i nazwisko oraz nazwę katedry Uzupełnij dane teleadresowe (adres do korespondencji, numer telefonu i faksu) Opublikuj swoją fotografię

Wpisz adres e-mail Podaj terminy konsultacji Jeśli jest taka potrzeba, dodaj dodatkowe linki

Zapisy i terminy szkoleń dostępne są na stronach Centrum: www.cel.uek.krakow.pl

e-Wizytówka

ponad 200 – najwięcej z Wydziału Ekonomii i Stosunków Międzynarodowych oraz Wydzia-łu Zarządzania).

Właściciel e-Wizytówki ma również moż-liwość zamieszczania na niej informacji do-tyczących prowadzonych przez siebie zajęć dydaktycznych, odnośników do e-kursów re-alizowanych na e-Platformie, odnośników do baz artykułów naukowych oraz własnej strony internetowej lub strony katedry. Dzięki temu

e-Wizytówka stać się może łatwym sposobem na promocję indywidualnych osiągnięć na-ukowych i dydaktycznych.

Podstawowe funkcje e-Wizytówki (Tablica ogłoszeń) pozwalają na wysłanie do studen-tów (i nie tylko) powiadomień i ogłoszeń (np. o zmianie terminu seminarium, wyjeździe na konferencję naukową, dodatkowym terminie kolokwium itp.).

By ułatwić zakładanie i edycję e-Wizytówek Centrum e-Learningu opracowało jej wzór (por. rys. Wzór e-Wizytówki). W chwili obec-nej każdy nauczyciel akademicki UEK posiada gotową do edycji e-Wizytówkę. Znajduje się ona na e-Platformie www.cel.uek.krakow.pl w indywidualnej kategorii sygnowanej nazwi-skiem i imieniem wykładowcy.

E-Wizytówkę przygotowaną przez Cen-trum wystarczy więc tylko uzupełnić o pod-stawowe dane osobowe i teleadresowe oraz terminy konsultacji. Czynność ta polega na wpisaniu ww. informacji w zaprojektowany schemat lub dołączeniu odnośników do pole-canych stron internetowych albo baz danych z materiałami dydaktycznymi i naukowymi. W ten prosty sposób stworzona e-Wizytówka wymaga jeszcze aktywacji, czyli udostępnie-nia jej publicznie.

Więcej informacji na temat edycji, modyfika-cji i aktywowania e-Wizytówek można uzyskać na szkoleniu pt. e-Wizytówka, na stronie Café Moodle lub w trakcie indywidualnych konsul-tacji u pracowników Centrum (szczegóły na www.cel.uek.krakow.pl). n

VI Ogólnopolski Konkurs Menedżerski UEK

Nowa strona internetowa Ogólnopolskiego Konkursu Menedżerskiego UEK

Sponsorem konkursu po raz drugi jest firma

Konkursy E-learning

Wzór e-Wizytówki

Page 10: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

18 19

Tydzień ten to pierwsza i największa globalna kampania promująca po-stawy przedsiębiorcze wśród mło-dych ludzi (www.tydzienprzedsie-biorczosci.pl). W tegorocznej edycji

wzięło udział 78 państw, w tym Polska. Dzięki liczbie zaangażowanych partnerów i zorgani-zowanych wydarzeń nasz kraj był jednym ze światowych liderów Tygodnia. Organizatorzy w Polsce przeprowadzili łącznie ponad 1500 wydarzeń zarówno lokalnych, jak i o charakte-rze ogólnokrajowym, w których wzięło udział ponad 85 tys. uczniów i studentów. Konferen-cje, spotkania z przedsiębiorcami, warsztaty i konkursy przekonywały młodych ludzi, że warto być przedsiębiorczym i kreatywnym oraz dobrze się przygotować do wdrażania swoich pomysłów w życie.

Cóż zaś bardziej kojarzy się z przedsiębior-czością niż prowadzenie własnej działalności? Większość słuchaczy wspomnianego wykładu ma w planach otwarcie biznesu, jednak nie są świadomi problemów, które na tej drodze spo-tkają. Michał Rozmarynowicz – praktyk w tych sprawach – w niezwykle przystępny sposób opisał urzędową procedurę otwierania dzia-łalności gospodarczej, zaznaczając przy tym, iż według niego jest to „biurokracja nieskażo-na żadnym sensem ni logiką” – począwszy od składania wniosku o wpis do ewidencji dzia-łalności gospodarczej, poprzez czekanie na uzyskanie numeru REGON, aż po zgłaszanie się do ZUS-u i Urzędu Skarbowego. Prelegent wykazał, że uzyskanie wpisu do ewidencji jest sprzeczne z art. 22 Konstytucji RP: „Ogranicze-nie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny”. Wpis taki jest wymagany do uruchomienia przed-siębiorstwa, jest swego rodzaju „pozwoleniem” na rozpoczęcie działalności – bez zaświadcze-nia o wpisie przedsiębiorca nie uzyska kredy-tu, nie podpisze umów z dostawcami mediów, etc. Jedyną prawdziwą funkcją ewidencji jest zgłoszenie do ZUS-u faktu otworzenia działal-

ności przez podatnika. Rozmarynowicz mówił także o obowiązkowej rejestracji w Głównym Urzędzie Statystycznym celem uzyskania nu-meru REGON – informacje, które przedsiębior-ca musi udostępnić GUS-owi znajdują się we właściwym dla danego przedsiębiorcy Urzę-dzie Skarbowym. Nie obeszło się również bez krytyki działań rządu: szeroko komentowane „jedno okienko” jest przecież niczym innym jak osobnym urzędem, w którym na czterech sta-nowiskach znajdują się przedstawiciele czte-rech wymienionych organów, u których trzeba się zarejestrować, chcąc otworzyć działalność. Często oznacza to cały dzień spędzony w ko-lejkach. Według prelegenta sposób na uprosz-czenie otwarcia przedsiębiorstwa jest jeden i bardzo prosty: likwidacja ewidencji działal-ności gospodarczej oraz likwidacja obowiązku składania wniosku o numer REGON. Trudno-ścią mogłyby być tu jedynie protesty urzęd-ników, którzy straciliby pracę w wyniku takiej reformy. Zdaniem Michała Rozmarynowicza obowiązek stosowania kas fiskalnych wypo-sażonych w pamięć zalaną żywicą również nie był najlepszym pomysłem, gdyż pamięć ta jest mało pojemna, a po jej wyczerpaniu należy zakupić nowe urządzenie, ponieważ wymiana części jest zabroniona. Używanie wspomnia-nych kas spowodowało zwiększenie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, nie zwiększając szansy na wykrycie oszustwa: hi-permarkety posiadają system monitorujący pracowników, a w osiedlowych sklepikach prowadzonych przed jedną osobę nie sposób udowodnić, że część sprzedanego towaru „nie przeszła przez kasę”.

Słuchaczami wykładu byli nie tylko studen-ci naszej Uczelni. – Był to bardzo pasjonujący wykład… Dotychczas wiele słyszałem o trud-nościach w zakładaniu własnej działalności gospodarczej, ale nie sądziłem, że rozwiązanie jest takie proste i logiczne – powiedział po wy-kładzie Konrad, student zarządzania Uniwer-sytetu Jagiellońskiego. – Michał Rozmaryno-wicz potrafił problem wyłożyć w bardzo ciekawy

W dniach 22–29 listopada studenci UEK odwiedzili Mołdawską Akademię Ekonomiczną w Kiszyniowie i przez tydzień mieli możliwość poznawania kultury wschodniej oraz panujących tam obyczajów. Była to także szansa na umocnienie nawiązanych wcześniej znajomości i zawarcie nowych. Polskimi studentami opiekował się dr Piotr Buła, który dzielił się z podopiecznymi swoim

wieloletnim doświadczeniem w kontak-tach polsko-mołdawskich.

Głównym elementem seminarium była praca grupowa studentów z obu uczelni i dyskusja na temat: współpracy polsko- -mołdawskiej. Przygotowano także pre-zentacje na temat: „Biznesowe różnice kulturowe pomiędzy Mołdawią a Polską”, „Zalety i wady wejścia Polski do UE” oraz przedstawiono w sposób praktyczny „Różnice w negocjacjach międzynarodo-wych na przykładzie negocjacji polsko- -mołdawskich”. Realizacja tych projektów pozwoliła wszystkim pogłębić wiedzę na temat obu krajów. Studenci dzielili się swoimi spostrzeżeniami o panujących i nadchodzących światowych trendach w biznesie, umiejscawiając swój kraj w tym nurcie. Debata ta wyłoniła kilka znaczących, bieżących dylematów Moł-dawii. Jednym z nich jest problem sepa-ratyzmu Naddniestrza. Rozmowa na ten temat pokazała, jak palącym problemem jest integralność terytorialna Mołdawii

Szanowni użytkownicy pojazdów, w poprzednim numerze „Kuriera” poruszyłem temat właściwych zachowań na drogach w warunkach jesiennych, w tym wydaniu pokrótce omówię temat parkowania w miejscach niedozwolonych, a przede wszystkim w miejscach dla inwalidów. Na terenie kampusu UEK mamy sporo parkingów: wzdłuż drogi północnej, na tyłach Budynku Głównego oraz wzdłuż muru przy ulicy Lubomirskiego – jest więc gdzie bezpiecznie parkować. Dlatego zastanawia tak częste parkowanie samochodów na wyznaczonych przejściach dla pieszych, pojazdów nieupoważnionych na miejscach dla inwalidów oraz w koronie ronda przy pawilonie dydaktyczno-sportowym i pawilonie F.Poniżej przytoczę propozycje wysokości kar za wykroczenia popełniane na drogach publicznych, według nowego taryfikatora:

zatrzymanie lub postój pojazdu w warunkach, w których nie jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących • lub powoduje utrudnienie ruchu: 100–300 zł;

parkowanie w miejscach dla inwalidów: 500 zł;•naruszenie warunków dopuszczalności zatrzymania lub postoju pojazdu na chodniku (znak „zakaz zatrzymywania się”): 100 zł;•naruszenie zakazu postoju w miejscach utrudniających wjazd lub wyjazd: 100 zł;•naruszenie zakazu postoju w miejscach utrudniających dostęp do innego prawidłowo zaparkowanego pojazdu •

lub wyjazd tego pojazdu: 100 zł;naruszenie zakazu postoju w strefie zamieszkania w miejscach innych niż wyznaczone: 100 zł;•zatrzymanie pojazdu:•na przejeździe kolejowym lub tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania: 300 zł;na przejściu dla pieszych lub na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem,

a na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu – także za nimi: 100–300 zł;na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych, jeżeli kierujący pojazdami wielośladowymi są zmuszeni

do najeżdżania na tę linię: 100 zł;na jezdni obok linii przerywanej wyznaczającej krawędź jezdni oraz na jezdni lub na poboczu obok linii ciągłej

wyznaczającej krawędź jezdni: 100 zł;w odległości mniejszej niż 10 m od przedniej strony znaku lub sygnału drogowego, jeżeli pojazd je zasłania: 100 zł.

Przytaczając wysokości grzywien za poszczególne wykroczenia, chciałem przypomnieć, że na terenie kampusu również obowiązują przepisy ruchu drogowego. W razie wątpliwości interpretacyjnych w zakresie przepisów i znaków drogowych zapraszam na szkolenie w poniedziałki, wtorki i czwartki, w godz. 9.00–12.00, do pok. 509 w budynku „Ustronie”.

mgr Mariusz Rozwadowski

Michał Rozmarynowicz – prawnik, doradca podatkowy, a obecnie twórca i współtwórca wielu małych biznesów oraz autor poradnika zatytułowanego „Własna firma w czasach biurokracji”. O czym mógłby opowiadać studentom Uniwersytetu Ekonomicznego? Przekonaliśmy się 20 listopada podczas wykładu zorganizowanego przez Koło Naukowe Przedsiębiorczości i Innowacji w ramach Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości.

sposób – dziwię się, że żaden z polityków jeszcze nie spróbował wprowadzić takich rozwiązań w życie. Polecam wszystkim, aby zapoznali się z promowanymi przez niego pomysłami – to zmieni wasze spojrzenie na pojęcie wolności go-spodarczej w Polsce.

Fragmenty wykładu ukażą się wkrótce na YouTube.com.

Więcej na stronie Michała Rozmarynowicza: www.damrade.pl n

Katarzyna IgłaKoło Naukowe Przedsiębiorczości i Innowacji

oraz że szansą na zainicjowanie zmian jest integracja kraju z UE.

Pobyt w Kiszyniowie był pełen atrakcji kulturowych. Zaplanowano zwiedzanie największych na świecie piwnic winnych Mileşti Mici oraz interesujących muzeów, zabytkowych budowli i kościołów. Dały one wyobrażenie o wyglądzie rosyjskiej imperialnej architektury XIX w. i o tym, jak została ona zaadoptowana przez budow-niczych w latach powojennych. – Mileşti Mici to miejsce wyjątkowe. Ciągnące się na długości 200 km podziemne ulice, niekoń-czące się szeregi beczek dębowych z milio-nami hektolitrów wina, potężna winoteka, porażają ogromem i zachwycają niezwy-kłością. Wprowadzają w wyższy wymiar ar-tystyczny i na długo zostają w pamięci jako nieprzeciętne wydarzenie. To niewątpliwie jedno z najpiękniejszych miejsc, jakie w ży-ciu widziałam” – komentuje Małgorzata Orłowska, uczestniczka seminarium.

Wyjazd zakończyła uroczysta kolacja pożegnalna w tradycyjnej mołdawskiej re-

Mołdawskie doświadczenia studentówZgodnie z wieloletnią tradycją spe-cjalności Zarządzanie międzynarodo-we, również w tym roku kontynuowa-ne są seminaria międzynarodowe – w ramach współpracy Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie z zagra-nicznymi uczelniami partnerskimi. Pierwsza część projektu odbyła się w maju – kiedy to naszą Uczelnię od-wiedzili studenci z zagranicy. W tym semestrze ma miejsce druga część przedsięwzięcia – wyjazd polskich studentów.

stauracji. Wtedy też polscy studenci otrzy-mali z rąk dziekana Mołdawskiej Akademii Ekonomicznej i dr. Piotra Buły dyplomy uczestnictwa oraz drobne upominki. Był to czas wzajemnych podziękowań i wy-miany uwag dotyczących seminarium. Ambasadorzy obu krajów podkreślali, jak ważna jest wieloletnia więź między uczel-niami, obie strony wyraziły nadzieję na rozwój tych relacji w przyszłości.

Po powrocie studenci ocenili semina-rium jako ogromną szansę na poznanie odmiennych środowisk międzynarodo-wych i możliwość wykorzystania nawią-zanych kontaktów w najbliższych latach. – To niesamowite doświadczenie, niesamo-wita przygoda. Jesteśmy zachłyśnięci Zacho-dem i nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile wspaniałych rzeczy czeka na nas na Wscho-dzie: niesamowicie uprzejmi i gościnni lu-dzie, odmienna kultura, wspaniałe zabytki i krajobrazy. Na pewno tam kiedyś wrócę – komentuje pobyt w Kiszyniowie Dagmara Rusak, uczestniczka seminarium.

Podsumowującym spostrzeżeniem jest to, że Mołdawia to kraj cudów – ale żeby się o tym przekonać, trzeba tam poje-chać.

Agnieszka Bajek

Postój i parkowanie pojazdówBiurokracja nieskażona żadnym sensem ni logiką

Wykład Aktualności

Page 11: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

20 21

Otwierający targi dr hab. inż. Andrzej Cho-chół, prof. UEK – Prorektor ds. Studenckich – podkreślił istotę kół naukowych, w których aktywni studenci mają szansę poszerzenia wiedzy z zakresu swoich zainteresowań.

Targi były świetną okazją promocji kół oraz zachęcenia studentów do rekrutowa-nia się w ich szeregi. Dzięki nim wystawcy mogli zaprezentować specyfikę swojej dzia-łalności oraz obszar zainteresowań – udzie-

lali chętnie wszelkich informacji, opowiadali o doświadczeniach związanych z członkow-stwem. Ulotki i różnego rodzaju gadżety urozmaiciły specjalnie stworzone na tę oka-zję widowiska i atrakcje. I tak na przykład Koło Naukowe GAP zorganizowało konkurs tańca na specyficznej macie, a przy stano-wisku Psychologicznego Koła Naukowego można było sprawdzić działanie wykrywacza kłamstw. Studenckie Koło Naukowe Ekologii

Targi Kół NaukowychWyrobów udowadniało zaś, jak różnić mogą się jakością z pozoru jednakowe produkty, tym samym zachęcając studentów do zwra-cania większej uwagi na to, co jedzą. Azja-tyckie Koło Naukowe, prezentując wzbudza-jące zachwyt, oryginalne japońskie kimono, przybliżało kulturę Wschodu. Nie zabrakło rozrywek zręcznościowych – Koło Naukowe Zarządzania Zasobami Ludzkimi Personalni sprawdzało umiejętności studentów w kon-kursie rzutów lotkami do tarczy.

Prezentacje kół urozmaicano konkursami przebiegającymi na stanowiskach niektórych kół oraz losowaniem nagród, ufundowanych przez RKN (m.in. książek, koszulek i zaproszeń do Multikina) dla tych, którzy wypełnili ankie-tę dotyczącą działalności kół.

Po zamknięciu targów rozpoczęła się gra plenerowa Survival 2008 pod hasłem „Sesja inaczej”, którą zakończyła zabawa integracyjna kół naukowych z losowaniem nagród głów-nych, którymi były iPody i aparat cyfrowy.

Targi Kół Naukowych po raz kolejny odnio-sły sukces i cieszyły się dużym uznaniem i zain-teresowaniem. Uczestnicy targów udowodnili, że oprócz ciężkiej pracy i możliwości rozwi-jania własnych zainteresowań w dzisiejszym świecie wciąż jest miejsce na studenckiego ducha oraz dobrą zabawę.

Patronat honorowy nad Targami objął JM Rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Kra-kowie, prof. dr hab. Roman Niestrój. n

W sumie wzięło w niej udział ponad 50 uczestników, którzy nadesłali 26 referatów dotyczących trzech paneli tematycznych: Techniki

informatyczne jako wsparcie dla rachunkowo-ści; Wartość informacyjna sprawozdawczości finansowej oraz Harmonizacja i standaryzacja rachunkowości w XXI wieku.

Sesję referatową otworzył wykład gościn-ny dr. Mariusza Andrzejewskiego na temat standaryzacji i harmonizacji rachunkowości

w dobie kryzysu finansowego. Następnie roz-poczęła się prezentacja referatów ocenianych przez szacowne jury złożone z pracowników naukowych Katedry Rachunkowości Finan-sowej UEK: dr Katarzynę Świetlę, dr Halinę Soczówkę, dr Martę Stępień, dr. Konrada Gra-bińskiego oraz przedstawiciela KNRF „Audyt” – Mateusza Drużkowskiego. Po dwudniowych zmaganiach na pierwszym miejscu uplaso-wali się studenci Uniwersytetu Ekonomicz-nego w Krakowie: Michał Mleko i Ewa Olesik z referatem pt. „Ujawnianie ryzyka w spra-wozdanich finansowych – prawda czy iluzja?”. Na drugim miejscu znalazły się Paulina Białek, Aleksandra Łęcka i Marta Zaborowska z Uni-wersytetu Łódzkiego z pracą „Indywidualna polityka rachunkowości jako kluczowy ele-ment poprawiający rozumienie sprawozdań finansowych”. Miejsce trzecie zdobyła praca pt. „Wartość poznawcza rachunku zysków i strat jednostek budżetowych, zakładów

Indywidualne świętowanie rozpoczęły krakowskie sekcje ESN w dniu 17 listo-pada. Na każdej uczelni od rana odby-wały się infomarkety – przy stoiskach

członkowie ESN oraz przebywający na po-szczególnych uczelniach studenci zagra-niczni udzielali informacji, czym jest Era-smus oraz jakie korzyści wynikają z udziału w programie. Każdy lokalny oddział ESN udzielał informacji nt. swojej działalności i o organizowanych projektach, a osoby z Biu-ra Programów Zagranicznych informowały o szczegółach dotyczących rekrutacji na sty-pendia. Wieczorną porą, we wspólnym gro-nie bawiliśmy się w jednym z krakowskich klubów. Kluczowym wydarzeniem obcho-dów jubileuszu był „Erasmus Fashion Show”,

zorganizowany przez ESN UEK 18 listopada br. Wspaniała oprawa oraz nastrój, jaki pa-nował podczas pokazu, zachwycił zgroma-dzonych. Połączenie kolorowych kolekcji z dekoracjami, akcentującymi zagraniczne kraje, okazał się strzałem w 10. Zaprezento-wano cztery kolekcje autorstwa studentów i absolwentów Szkoły Artystycznego Projek-towania Ubioru w Krakowie, która była part-nerem imprezy. W roli modeli wystąpili te-goroczni „erasmusi”. O profesjonalny wygląd zadbała firma Schwarzkopf oraz wizażystki z krakowskiego oddziału Oriflame, dzięki którym fantazyjne fryzury fachowo dopeł-niły profesjonalne makijaże. W przerwach między kolejnymi kolekcjami czas umilała grupa tańca jazzowego ze Studia Tańca Pasja

budżetowych i gospodarstw pomocniczych” studentek Akademii Rolniczej w Szczecinie – Izabeli Klimek i Darii Oczkowskiej. Przyznano także wyróżnienia dla: Magdaleny Zygmunt z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toru-niu, Mirosława Zajdela z Akademii Górni-czo-Hutniczej w Krakowie, Katarzyny Nowak i Iwony Sikory z Uniwersytetu Łódzkiego oraz Agnieszki Matras i Lidii Nowak z Uniwersy-tetu Ekonomicznego w Krakowie. Wszyscy wyróżnieni autorzy otrzymali atrakcyjne na-grody ufundowane przez Ernst&Young, Sage Symfonia sp. z o.o.,Wolters Kluwer Polska sp. z o.o., Wydawnictwo DIFIN, Stowarzyszenie Księgowych w Polsce oraz PWE.

Trzeciego dnia konferencji jej uczestnicy przystapili do testu przygotowanego przez Stowarzyszenie Księgowych w Polsce. W tej konkurencji zwyciężyły studentki Uniwersyte-tu Ekonomicznego w Krakowie: Ewa Luchow-ska i Anna Gańczarczyk. Ostatnim wyzwaniem dla amatorów rachunkowości był case study opracowany przez głównego sponsora konfe-rencji – firmę Ernst&Young. W tej konkurencji wszystkie drużyny pokazały, że potrafią świet-nie wykorzystać swoją wiedzę w praktyce oraz współpracować w grupie.

Konferencja cieszyła się dużym zaintere-sowaniem wśród uczestników i zaowocowa-ła pogłębieniem współpracy między kołami naukowymi. Tematyka i poziom nadesłanych referatów dowodzi temu, że studenci czują potrzebę poszerzenia wiedzy i nie boją się wyzwań. KNRF Audyt dziękuje wszystkim za udział oraz zaprasza za rok.

Patronat honorowy nad konferencją objął prof. Roman Niestrój – Rektor UEK. n

Wyzwanie dla studenta

Erasmus w Polsce ma już 10 lat. Okres ten wystarczył, by został uznany za najbardziej popularny program wymiany wśród studentów. Pełne atrakcji obchody tej okrągłej rocznicy były niezwykle barwne.

w Krakowie. Agnieszka Stolarska z Biura Programów Zagranicznych UEK opowie-działa o programie Erasmus, możliwo-ściach wyjazdu oraz rekrutacji.

Wieczór dnia drugiego obchodów jubi-leuszu oraz dzień trzeci zarezerwowano na zabawę, m.in. karaoke i warsztaty ta-neczne, oraz nagrodzenie najbardziej za-służonych.

Patronat honorowy nad wydarzeniem objął prof. Roman Niestrój – Rektor UEK.

n

DekadaErasmusa

Justyna PełkaStudentka II roku Informatyki

i ekonometrii, zaangażowana w działalność sekcji PR ESN. Interesuje się fotografią,

lotnictwem oraz muzyką

Prezentacje blisko 25 kół spośród ponad 30 funkcjonujących na naszej Uczelni, konkursy z nagrodami, gry zręcznościowe, plenerowe i imprezy taneczne to atrakcje, jakie czekały na uczestników tegorocznych Targów Kół Naukowych, zorganizowanych 25 listopada przez Radę Kół Naukowych UEK.

Ewa Olesik studentka IV r.

Finansów i Rachunkowości UEK, sekretarz KNRF „Audyt”

Katarzyna Starosta i Natalia TarkaStudentki IV roku Finansów i rachunkowości,

członkinie Koła Naukowego Zarządzania Zasobami Ludzkimi „Personalni”

W dniach 19–21 listopada br. w progi naszej Uczelni zawitali młodzi adepci rachunkowości z całego kraju, m.in. z Torunia, Szczecina, Lublina, Katowic i Łodzi, by wziąć udział w III Ogólnopolskiej Studenckiej Konferencji Naukowej „Wyzwania rachunkowości w erze informacji”, zorganizowanej przez Koło Naukowe Rewizji Finansowej „Audyt”.

Studenci Studenci

Page 12: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

22 23

W grudniu tego roku ruszyła kolejna rekru-tacja studentów na wyjazdy zagraniczne. Na naszej Uczelni realizowanych jest kilka

programów umożliwiających naszym studentom naukę na zagranicznych uczelniach.

Erasmus – europejski program wymiany stu-dentów, z którego można skorzystać tylko raz w czasie studiów. Studenci wyjeżdżają na część studiów do jednej z uczelni partnerskich w ca-łej Europie (pobyt od 3 do 12 miesięcy w trakcie tego samego roku akademickiego). Uczestnicy programu nie płacą za studia, a na czas pobytu za granicą mogą otrzymać stypendium na pokrycie dodatkowych kosztów. CEEPUS – program umożliwiający semestralne studia w jednej z wybranych uczelni (spośród 10 uczelni zrzeszonych, m.in. z Austrii, Węgier, Czarnogóry i Chorwacji). Studenci są zwolnieni z czesnego oraz otrzymują stypendium od uczel-ni przyjmującej pokrywające ok. 60% kosztów utrzymania.Umowy o podwójnych dyplomach (DOUBLE DIPLOMA), dzięki którym po rocznym pobycie na uczelni partnerskiej student otrzymuje oprócz dyplomu UEK dyplom uczelni przyjmującej. Stu-denci nie płacą za studia i otrzymują stypendium z programu Erasmus.Umowy wielostronne między UEK i uczelniami partnerskimi z takich krajów, jak: Kanada, Meksyk, Mołdawia, Rosja, Ukraina, USA czy też Wenezuela, Korea, Peru i Tajwan.

Pieczę nad procesem rekrutacyjnym obejmuje Uczelniana Komisja Kwalifikacyjna ds. Wyjazdów Zagranicznych Studentów, której przewodniczy Pro-rektor ds. Studenckich, dr hab. inż. Andrzej Chochół, prof. UEK. Za sprawny przebieg rekrutacji odpowie-dzialne są dwie jednostki Uczelni: Biuro Programów Zagranicznych i Dział Współpracy Międzynarodowej. Na stronach internetowych tych jednostek oraz w obu ich siedzibach można zasięgnąć – jeszcze przed uruchomieniem procesu rekrutacyjnego – szczegó-łowych informacji na ten temat.

Najlepszym momentem na skorzystanie z możli-wości wyjazdu na częściowe studia zagraniczne jest drugi rok studiów. Uczelnia przewiduje dla swoich studentów ogromny wybór ofert wyjazdowych.

Wyjazdy zagraniczne kojarzą się nie tylko z nauką i sprawdzeniem się w nowym środowisku, ale tak-że z przygodą, nowymi kontaktami i poznawaniem świata. Proces rekrutacji jest żmudny, ale warto

Studiuj za granicąW poprzednim wydaniu „Kuriera UEK” zainaugurowaliśmy cykl artykułów dotyczących szeroko pojętej współpracy międzynarodowej. Po partii informacji ogólnych pora na szczegóły dotyczące możliwości wyjazdów zagranicznych dla studentów UEK.

ponieść ten trud i dopełnić wszystkich wymagań. Trzeba pamiętać, że wyjazd zagraniczny to świetna praktyka i dobra inwestycja w przyszłość. Jest dowo-dem aktywności na studiach, która jest niezaprze-czalnym atutem podczas procedury kwalifikacyjnej do pracy.

Jakie stypendium? Każdy student sam musi sobie odpowiedzieć na

to pytanie. Dobrze jest wziąć pod uwagę profil stu-diów oraz cele, które mamy w przyszłości do zreali-zowania.

Studenci przy wyborze oferty wyjazdowej powin-ni kierować się przede wszystkim zgodnością pro-gramu proponowanego przez instytucję partnerską z programem nauczania naszej Uczelni oraz język wykładowy. Dla studentów istotny jest również prestiż danej uczelni oraz możliwość zdobycia jej dyplomu. Bardzo ważne jest również zainteresowa-nie krajem i miastem, a także świadomość kosztów utrzymania w danym miejscu. Nie bez znaczenia są również względy rodzinne i towarzyskie oraz poło-żenie geograficzne. Niektórzy studenci wolą prze-bywać w kraju, z którego szybko mogą wrócić do rodziny, są jednak i tacy, którzy wolą zobaczyć jak najdalsze zakątki świata.

Proces rekrutacjiAby proces wyboru kandydatów był przejrzysty,

wszystkich studentów UEK obowiązują standardo-we procedury. Rekrutacja na większość oferowa-nych wyjazdów odbywa się raz w roku – zostaje wówczas uruchomiona baza danych kandydatów na wyjazdy stypendialne. Sprawdzana jest znajo-mość języków obcych, średnia ocen za dotychcza-sowy okres studiów, zgoda dziekanatu na wyjazd, zaliczenie semestru. Studenci, którzy planują wy-jazdy w ostatnim semestrze, zobowiązani są do-datkowo dostarczyć zgodę dziekana na wyjazd już na etapie rekrutacji. Ważnym elementem branym pod uwagę jest ocena predyspozycji kandyda-tów pod kątem ich przyszłego pobytu za granicą, np. umiejętności pracy w grupie, operatywności, kreatywności, umiejętności zarządzania czasem. O takich predyspozycjach świadczyć może dodat-kowa działalność kandydatów, taka jak aktywność w kołach naukowych czy organizacjach, doświad-czenie w pracy zarówno w Polsce, jak i za granicą etc. Istotna jest również umiejętność radzenia so-bie ze stresem. Żeby uniknąć rozczarowania, dora-dzamy przeanalizowanie swoich cech osobowości pod kątem czekających zmian.

Dlaczego warto wyjechać?Wyjazdy na studia za granicą niosą ze sobą nowe

doświadczenia, a te często zmieniają naszą wizję przy-szłości, a nawet cały światopogląd. Wobec przyszłych pracodawców są dowodem konkretnych umiejętno-ści, inicjatywy, aktywności pozauczelnianej oraz chę-ci rozwoju. Osobom posiadającym w CV informacje o studiach częściowych w uczelni zagranicznej, zna-jącym dobrze język obcy z pewnością będzie łatwiej podczas ewentualnego ubiegania się o pracę. Wyjazd na semestr lub dwa pozwala także zweryfikować na-sze wyobrażenia o pracy. Samodzielność związana z wyjazdem oraz nabyte doświadczenia mogą być bardzo pomocne w przyszłości w nowym środowisku pracy. Niezaprzeczalnym atutem studiów za granicą jest nawiązywanie nowych znajomości, zdobywa-nie często trwałych przyjaźni, jak również szansa na przeżycie niezapomnianych chwil. Jakich? O tym – na stronie obok – w tekście napisanym przez studenta, który był na stypendium w Hiroshima University of Economics.

Rekrutacja na stypendia zagraniczne na rok akademicki 2009/2010

– najważniejsze fakty:I etap: kwalifikacja językowa przeprowadzana

przez Studium Języków Obcych UEK: I tura odbyła się 15 (język angielski) i 16 grudnia

(pozostałe języki), II tura odbędzie się w styczniu: 12 stycznia 2009 – język angielski;

13 stycznia – pozostałe języki.II etap: rejestracja on-line oraz złożenie

kompletu dokumentów:12 stycznia – 13 lutego 2009.

Szczegóły dotyczące tegorocznej rekrutacji oraz zatwierdzone przez Komisję kryteria kwalifikacji

na wyjazdy można znaleźć na stronach: www.bpz.uek.krakow.pl oraz

http://dwz.uek.krakow.plNajlepszym sposobem, aby na bieżąco otrzymywać informacje o aktualnych

możliwościach wyjazdowych, jest zapisanie się na listę subskrypcyjną ofert, prowadzoną przez

Dział Współpracy Międzynarodowej, dostępną na stronie: http://dwz.uek.krakow.pl

Uczelnia w Hiroszimie już od kilku lat zaprasza do siebie naszych studentów w ramach niezależnej, odbywającej się

wyjątkowo co semestr, rekrutacji na bezpośred-ni program wymiany. Dzięki takiemu systemowi można próbować wyjechać parokrotnie – ja po-jechałem dopiero za trzecim razem. Dokumen-ty wymagane przez stronę japońską są chyba najoryginalniejszymi z wszystkich uczelni part-nerskich – miałem robione prześwietlenie klatki piersiowej, a pani doktor musiała wystawić mi zaświadczenie o dobrym stanie moich orga-nów wewnętrznych i układu nerwowego. Do tego dochodziło kilkustronicowe podanie, kse-ro wszystkich stron paszportu oraz kilka innych rzeczy, których nie będę zdradzał, aby aplikują-cy mieli niespodziankę.

Po przedostaniu się przez procedury może-my spokojnie czekać na opatrzoną japońskimi znaczkami kopertę, w której przychodzi fanta-styczny „welcome package”, obejmujący ulotkę z atrakcjami i mapę Hiroszimy, certyfikat zalicze-nia w poczet studentów uczelni, zezwolenie na lądowanie na japońskiej ziemi (potrzebne do wyrobienia niezbędnej nam wizy studenckiej) oraz inne przydatne przed wyjazdem rzeczy. Ja uzbroiłem się w słowniczek polsko-japoński, bardzo dużo lekarstw, antyperspirant (potrzeb-ny od czerwca do września, w zimie bardziej przyda się kożuch) oraz przejściówkę do prądu.

Sam pobyt upływa nam spokojnie pod skrzydłami uczelni. Japonia jest krajem, któ-ry bardzo trudno zwiedzać samodzielnie bez podstawowej wiedzy o specyfice poruszania się i komunikowania z miejscowymi. Natomiast uczelnia stara się zaopiekować studentami jak najdokładniej – urządzają mieszkanie (wysoki standard, klimatyzacja, powolna maszyna do ryżu, odkurzacz rodem z filmu s.f.), pomagają w aklimatyzacji, zabierają na wycieczki bliższe (ceremonia parzenia herbaty) i dalsze (mecz ba-

seballu w Tokio), no i uczą języka jak najszybciej się da – po 6 godzin lekcyjnych tygodniowo.

Pod koniec wyjazdu byłem w stanie powie-dzieć „proszę zadzwonić na mój uniwersytet, tam jest ktoś, kto się mną zajmuje”.

Poziom zajęć jest wysoki, a zaliczenia są bar-dzo proste – idealna kombinacja, prawda? Więk-szość nauczycieli to obcokrajowcy z Europy lub Stanów, a jeśli już jest to Japończyk, to zwykle po dłuższym pobycie za granicą. Niemniej „za-chodnie” spojrzenie na azjatycki świat wydaje mi się nawet cenniejsze, bo łatwiej nam jest

je zrozumieć – nie wiem, czy typowy japoński nauczyciel mógłby skutecznie uczyć Europej-czyków. Większość przedmiotów dotyczy histo-rii, ekonomii czy biznesu w Japonii i wyjeżdża się naprawdę z solidną wiedzą o tym kraju. To wszystko dopełnia fantastyczne zaplecze tech-nologiczne i dydaktyczne Uniwersytetu. Pomi-nąwszy kilkadziesiąt wolno stojących stanowisk komputerowych, jest do dyspozycji olbrzymia biblioteka z czasopismami (też po angielsku), filmami DVD (głównie klasyka) i... „Potopem” Sienkiewicza po angielsku (trudno znaleźć, ale jaka satysfakcja!). Do tego dochodzą korty te-nisowe, boisko do baseballu i piłki nożnej, sala gimnastyczna ze stołami do ping-ponga, no i jeszcze fryzjer...

To wszystko trochę wyrównuje czesne w wy-sokości około miliona jenów za semestr, z które-go na szczęście jesteśmy zwolnieni.

Stypendium w Hiroshima University of EconomicsDzięki umowie bilateralnej podpisanej przez naszą Uczelnię miałem szansę przez prawie cztery miesiące mieszkać w jednym z najbardziej zalesionych i górzystych krajów świata, czyli Japonii. Nie są to pierwsze określenia, jakie przychodzą Europejczykowi do głowy, gdy myśli o tym kraju, a to dopiero początek łamania stereotypów. Spora część studentów nie ma w domu komputera, znajomość angielskiego jest bardzo słaba, co rusz można natrafić na małe urocze farmy z ryżem i arbuzami, za to szkoły karate na wolnym powietrzu bardzo trudno znaleźć...

Bartłomiej Węgrzyn

...taki pobyt (...) jest ważny dla każ-dego – dla lepszego poznania sie-bie, dla zrozumienia, co jest dla nas ważne, aby nauczyć się tęsknić i do-ceniać ludzi i zdarzenia, które tutaj, w domu, mamy na co dzień...

Skoro już jesteśmy przy finansach, dobra wiadomość, łamiąca kolejny stereotyp – ceny hiroszimskie nie odbiegają znacząco od kra-kowskich. Naprawdę. Jedynie naprawdę drogie rzeczy to ryż (500% stawka celna i nierentowne rolnictwo), chleb (bynajmniej nie powszednia delicja, nie używany przy kolacji, czasem tosto-wany przy śniadaniu) oraz komunikacja (być może z powodu olbrzymich kosztów począt-kowych budowy sieci autostrad, tuneli górskich i superszybkiej kolei). Ogólne miesięczne koszty utrzymania już z czynszem i mediami wynoszą około 1200–1500 złotych. Do tego dochodzi niestety drogi bilet lotniczy, ale z drugiej strony uczelnia oferuje wysokie stypendia dla 1 lub 2 osób, więc warto próbować.

Sam pobyt oczywiście w największej mierze zależy od ludzi, których tam poznamy. Ja zawar-łem kilka naprawdę niezwykłych znajomości, m.in. uczącą angielskiego panią Ulę (Polkę na-turalnie), która zna Hiroszimę jak przysłowiową własną kieszeń czy hiszpańskiego jezuickiego księdza, który przyjechał do Japonii w wieku 25 lat, po czym został na następnych 45...

Jego kościół znajduje się zresztą tuż koło Uni-wersytetu, co jest naprawdę niezwykłe – w koń-cu chrześcijanie to zaledwie około 1% miesz-kańców kraju. Kościół jest bardzo nietypowy, wyłożony bambusowymi matami, a do środka, jak do wszystkich właściwie pomieszczeń w Ja-ponii, wchodzi się bez butów, w samych tylko skarpetkach, miękko stąpając po matach lub czerwonym biegnącym przez środek dywa-nie...

Myślę, że taki pobyt, cztery miesiące gdzieś, gdzie tyle rzeczy często pobiegło skrajnie innym torem niż w Europie, jest ważny dla każdego – dla lepszego poznania siebie, dla zrozumienia, co jest dla nas ważne, aby nauczyć się tęsknić i doceniać ludzi i zdarzenia, które tutaj, w domu, mamy na co dzień. n

Opracowanie: Biuro Programów Zagranicznych

i Dział Współpracy Międzynarodowej

Współpraca międzynarodowa

W kolejnym wydaniu „Kuriera” więcej o wyjazdach na praktyki zagraniczne. Zapraszamy do lektury!

Page 13: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

24 25

Spotkanie po ćwierćwieczu

Podczas spotkania w auli w Budynku Głównym UEK zaszczycili nas swoją obecnością prof. Andrzej Chochół – Prorektor UEK ds. Studenckich,

prof. Paweł Lula – Dziekan Wydziału Zarządza-nia oraz dr Jolanta Juza – Wiceprezes Stowa-rzyszenia Absolwentów Uniwersytetu Ekono-micznego w Krakowie.

Z zainteresowaniem wysłuchaliśmy infor-macji o aktualnej sytuacji Uczelni i jej planach na przyszłość. Uniwersytet Ekonomiczny sta-le się rozbudowuje – w czasie, kiedy my stu-diowaliśmy, był tylko Budynek Główny, cały kompleks nowoczesnych budynków powstał już po opuszczeniu przez nas murów Uczel-ni. Z wielką uwagą wysłuchaliśmy informacji o historii i obecnej działalności Stowarzysze-

nia Absolwentów oraz Wydziału Zarządzania. Po wystąpieniach był czas na pamiątkowe zdjęcia – piękna słoneczna pogoda sprzyjała ich robieniu. Następnie, korzystając z grzecz-ności Prezesa AZS UEK Bartosza Wanata, zwiedziliśmy wszystkie najważniejsze i naj-ciekawsze obiekty „starej” i „nowej” Uczelni.

Po części oficjalnej i obiedzie w restauracji „Zbrojownia” przy ul. Rakowickiej rozpoczę-liśmy długie, wieczorne rozmowy przy mu-zyce tanecznej. Na długo pozostaną w pa-mięci wspólnie spędzone chwile, spotkanie koleżeńskie, niekończące się rozmowy, tańce oraz impreza, która zakończyła się dopiero rano. Żegnając się z koleżankami i kolegami z roku, mieliśmy nadzieję na ponowne spotka-nie w przyszłości.

Uczestnicy zjazdu, odpowiadając na apel „Piotr czeka na naszą pomoc”, przekazali kwotę 708 złotych na konto fundacji dla syna naszego kolegi z roku.

W ubiegłym roku Piotr miał – z pozoru nie-groźny – wypadek. Niestety, w jego wyniku uszkodzeniu uległ rdzeń kręgowy, a 18-letni chłopiec został całkowicie sparaliżowany i do tej pory nie oddycha samodzielnie. Był leczo-ny w szpitalu, ale obecnie przebywa w domu, wymaga całodobowej opieki, leczenia i stałej rehabilitacji. Wpłaty na rzecz Piotra można kie-rować na konto: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” – zbiórka publiczna, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, nr rachunku: PKO BP XV O/Warszawa 90 1020 1156 0000 7002 0051 6088, z dopiskiem: „Na leczenie i rehabilitację Piotra Robaka”. Kod SWIFT dla wpłat zagranicz-nych: BPKOPLPW. Fundacja ma status organi-zacji pożytku publicznego: NIP 118-14-28-385. Przekazane tą drogą kwoty mogą być odliczo-ne od podatku.

Piotrowi można również pomóc, przekazu-jąc 1% podatku. Wystarczy wpisać w swoim zeznaniu podatkowym w rubryce „Wniosek o przekazanie 1% podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego”: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” – Centrum Cha-rytatywne, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa – Piotr Robak (w rubryce „Inne informacje”), nr KRS 0000037904. n

34 osoby, które w latach 1979–1983 studiowały na kierunku Organizacja i zarządzanie na ówczesnym Wydziale Ekonomiki Produkcji, spotkały się 27 września br. w murach Uczelni, by po 25 latach od ukończenia studiów zasiąść, jak niegdyś, w ławach Starej Auli. Poniżej wspomnienie o tym dniu uczestników Zjazdu.

Dorota Krerowicz, Komitet Organizacyjny Zjazdu

– Naszą misją jest, aby poprzez działalność samorządową dbać o interesy braci studenckiej oraz podejmować, a także wspierać wszelkie inicjatywy pozwalające rozwijać się studentom Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Aby realizować tę misję, Prezydium Parlamentu Stu-denckiego w Krakowie wyznaczyło sobie szereg celów na najbliższą kadencję – mówi Paweł Go-dek, przewodniczący PS UEK.

Do celów, jakie wyznaczył sobie Parlament Studencki na najbliższy czas, należą:

Zbudowanie świadomości wśród studentów UEK na temat działalności PS UEK

– Pragniemy, aby dzięki naszej działalności studenci mieli świadomość, że zawsze mogą, a nawet powinni zwracać się do PS UEK z wszel-kimi trudności podczas studiów na UEK. Aby tę

świadomość zbudować, planujemy przeprowa-dzić szereg kampanii mających na celu uświa-domienie studentom, czym tak naprawdę jest PS UEK – mówi nowy przewodniczący.

Wśród akcji, które mają służyć budowaniu tej świadomości, Paweł Godek wymienił m.in.: kampanię informacyjną o działalności PS UEK, kampanie „Mój pierwszy dzień na UEK” i „Moja pierwsza sesja na UEK”. Poszerzeniu świado-mości studentów służyć ma także rozbudowa-nie części informacyjnej portalu psuek.pl oraz udział parlamentu w Dniu Otwartym UEK.

Badanie opinii studentówJako reprezentant interesów braci studenc-

kiej PS powinien doskonale orientować się w potrzebach i opiniach studentów na temat naszej Uczelni. Chcąc sprostać temu zadaniu, Parlament zapowiada przedsięwzięcie stosow-nych kroków. – Pragniemy podejmować działania w zgodzie z tymi opiniami i potrzebami. Dla osiągnięcia tego celu zamierzamy przeprowa-dzać regularne badanie opinii wśród studentów – zapowiada Paweł Godek.

Integrowanie środowiska studenckiego UEK

Silnie zintegrowane środowisko studentów na każdej uczelni stanowi bazę nie tylko dla rozwoju indywidualnych relacji pomiędzy po-szczególnymi osobami, ale również dla budo-wania trwałej więzi z uczelnią i dumy z faktu bycia jej studentem. Aby osiągnąć ten cel PS UEK planuje w najbliższym roku organizację na UEK: juwenaliów, Mostów Ekonomicznych oraz mniejszych imprez okolicznościowych (otrzęsiny, walentynki, andrzejki, mikołajki).

Wspieranie rozwoju umiejętności oraz życia kulturalnego studentów

Studia to przede wszystkim czas zdobywania wiedzy, dlatego nowe władze PS UEK chcą umożliwić studentom rozwijanie zainteresowań zawodowych oraz kompetencji poprzez organizację regularnych ogólnodostępnych szkoleń.

– Jednak nie samą nauką człowiek żyje. Należy również rozwijać się duchowo. PS UEK chce zatem nawiązać współpracę z różnymi instytucjami kulturalnymi, takimi jak: teatr, opera, filharmonia itp., aby umożliwić naszym koleżankom i kolegom posmakowanie jakże bogatej kulturalnej atmosfery Krakowa po promocyjnych cenach – dodaje Paweł Godek.

Bezpieczna UczelniaMając na uwadze, jak ważne jest bezpie-

czeństwo każdego studenta, Parlament Stu-dencki planuje kontynuować współpracę z pełnomocnikiem rektora ds. bezpieczeństwa. – W tym roku akcja „Bezpieczna Uczelnia” będzie skupiona na walce i uświadomieniu problemu narkotyków – zapowiada przewodniczący PS. – Będziemy dążyć do ich osiągnięcia nie tylko siłami członków parlamentu, ale również przy współpracy z organizacjami studenckimi dzia-łającymi na Uczelni, kołami naukowymi oraz studentami niezrzeszonymi w żadnej organiza-cji. Podejmując wszelkie działania, kierujemy się zawsze dobrem ogółu studentów oraz wzrostem jakości kształcenia oraz prestiżu Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. n

Nowe prezydium Parlamentu Studentów

W wyborach do Parlamentu Studenckiego UEK 6 listopada powołano 30 nowych członków (8 osób z Wydziału Ekonomii i Stosunków Międzynarodowych, 7 osób z Wydziału Finansów, 6 osób z Wydziału Towaroznawstwa oraz 9 osób z Wydziału Zarządzania), którzy na pierwszym posiedzeniu 13 listopada wybrali swoich przedstawicieli na obecny rok akademicki. O tym, jakie mają plany na przyszłość i co jest najważniejsze wg nowych władz studenckich, opowiada Paweł Godek – przewodniczący PS UEK.

Prezydium PS UEK tworzą: Paweł Godek – przewodniczący PS UEK•Michał Połetek – wiceprzewodniczący ds. finansów •Piotr Palutkiewicz – wiceprzewodniczący ds. projektów •Dariusz Roubo – wiceprzewodniczący ds. współpracy z organizacjami•Janusz Karpeta – Rzecznik PS UEK • Kontakt:

e-mail: [email protected].: 012 293 53 86, 012 293 55 85

pawilon dydaktyczno-sportowy, II piętro, pok. 226–227 http://www.ps.uek.krakow.pl

Koło rozpoczęło swoją działalność na przełomie 2006/2007 roku. Zrzesza ono około 20 członków z różnych kierunków studiów, których łączy wspólna pasja – kon-sulting. Funkcję opiekuna naukowego sprawuje dr Marek Ćwiklicki z Katedry Metod Organizacji i Zarządzania. Koło współpracuje m.in. z Kołem Naukowym Konsultingu SGH w Warszawie oraz z firmami YPI Consulting, ConQuest Con-sulting i PMR Consulting. Koło zamierza rozszerzać współ-pracę z innymi firmami i organizacjami.

Misją KN Konsulting jest zdobywanie nowych umiejęt-ności i nieograniczanie się wyobraźnią, główną ideą założy-cieli – wykorzystanie wiedzy zdobywanej podczas studiów w praktyce biznesowej oraz odkrycie własnego potencjału, nawiązywanie bezpośrednich kontaktów z firmami i zapo-znanie się z ich działalnością, organizacja specjalistycznych szkoleń i wspólne rozwiązywanie licznych case study mobi-lizuje do pracy i nauki, prowadzi do odkrycia własnego po-tencjału i lepszego przygotowania do wejścia w prawdziwy świat biznesu.

Pierwszym znaczącym projektem KN Konsulting, zre-alizowanym w zeszłym roku, była „Akademia Zarządzania”. Obejmowała ona 3 wzajemnie uzupełniające się części. Po wykładzie i warsztatach obejmujących nowoczesną meto-dę zarządzania 5S uczestnicy Akademii mieli możliwość za-poznania się z jej wykorzystaniem w praktyce, w firmie, która współpracowała z kołem w ramach tego projektu.

W ramach kolejnego projektu zorganizowany został bezpłatny cykl szkoleń „Kurs na Biznes. Praktyczna wiedza o biznesie” przy współpracy z Małopolskim Studenckim Fo-rum Business Centre Club. Umożliwił on zapoznanie się z naj-skuteczniejszymi sposobami motywowania siebie i innych, optymalnymi strategiami zarządzania czasem i dostosowania ich do swojego trybu życia, pogłębiano również tajniki au-toprezentacji w biznesie oraz efektywnego oddziaływania na innych w negocjacjach.

Pod patronatem KN Konsultingu wydano raport (w UEK przez Radę Kół Naukowych) o zagospodarowaniu odpadami w Polsce, który otrzymał pozytywną recenzję dr Stanisławy Klimy z Katedry Handlu Zagranicznego. Zapoczątkowało to współpracę z firma konsultingową PMR Consulting.

We współpracy z PMR Consulting odbyły się również warsztaty, które polegały na przeprowadzeniu badania rynku kawy oraz stworzeniu odpowiedniego raportu z tego zakresu w języku angielskim. W najbliższych tygodniach raport ten zostanie zaprezentowany w firmie przez członków naszego koła i oceniony przez ekspertów ds. badań rynkowych firmy PMR Consulting.

W planach koła jest organizacja kolejnej edycji „Akade-mii Zarządzania”, poświęconej kilku metodom Lean Manu-facturing przy współpracy z pewną krakowską firmą. Jaką? Dowiecie się już niedługo.

Koło poszukuje ambitnych ludzi do współpracy. Kontakt: [email protected]

Koło Naukowe Konsultingu

Dlaczego warto należeć do KN Konsultingu?Doskonalisz umiejętności zarządcze poprzez

pracę w zespole.Uczysz się pozyskiwać informacje i sprawnie

je wykorzystywać.Zapoznajesz się z potencjalnymi pracodawcami

na rynku krajowym.Spotykasz się z innymi organizacjami, firmami,

poprzez co zdobywasz nowe znajomości, nawiązujesz przyjaźnie.

Organizujesz i bierzesz udział w warsztatach naukowych, konferencjach, seminariach.

Pracujesz nad faktycznymi projektami.Masz nieograniczoną możliwość samorealizacji

i rozwoju osobistego.Rozwijasz pasje, pogłębiasz wiedzę i kontakty

z ludźmi o podobnych zainteresowaniach.Konfrontujesz teorię z praktyką.

Olga PakalaPrezes Koła Naukowego Konsultingu UEK

W odpowiedzi na nasze zaproszenie do prezentacji na łamach „Kuriera” działalności jednostek i organizacji naszej Uczelni odsłona pierwsza cyklu – prezentacja Koła Naukowego Konsultingu.

Studenci

Parlament StudenckiUniwersytetu Ekonomicznegow Krakowie

Page 14: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

26 27

Terminarz przygotowany przez Polski Związek Piłki Siatkowej nie pozosta-wiał złudzeń, listopad miał być mie-

siącem prawdziwego testu dla naszego zespołu. W kolejności ekonomistki miały spotkać się z:

MKS Andrychów – zespół, który w po-przednim sezonie wywalczył awans do I Ligi jednak ze względu na kłopoty finansowe musiał zrezygnować z gry i powrócić na par-kiety II Ligi.MKS Łańcut – niedawny I-ligowiec. Lider rozgrywek obecnego sezonu, wzmocniony dwiema doświadczonymi zawodniczkami, główny kandydat do awansu do I Ligi.Szóstka Black Red White Biłgoraj – trzeci zespół poprzedniego sezonu. Wzmocniony dwoma zawodniczkami z ekstraklasy, obok zespołu z Łańcuta zdecydowany kandydat do awansu do I Ligi.Dalin Myślenice – czwarty zespół sezo-nu 2007/2008 wzmocniony zawodniczką z ekstraklasową przeszłością, zapowiadający przed sezonem walkę o awans do I Ligi.Na początek przyszła porażka w Andrycho-

wie 0:3. Po najsłabszym w tej rundzie wystę-pie akademiczki zdołały się podnieść i sta-

Ruszyła Małopolska Liga Akademicka 2008/2009

Bardzo dobry start zanotowały zespoły AZS UEK. Zdecydowanie najlepiej rozrywki rozpo-częli siatkarze. Podopieczni Marka Grzybow-skiego pewnie wygrali trzy dotychczasowe spotkania, pozostawiając w pokonanym polu po 3-setowych spotkaniach kolejno WSZiB, Uni-wersytet Pedagogiczny oraz Politechnikę Kra-kowską. Obok AWF są z pewnością głównym

Rozpoczęły się zmagania studentów uczelni województwa małopolskiego w kolejnej edycji Małopolskiej Ligi Akademickiej sezonu 2008/2009. Tytułu broni Uniwersytet Jagielloński, nasza reprezentacja zajęła w poprzednim roku 4. miejsce.

faworytem do zwycięstwa w MLA. Przypomnij-my, że dopiero ostatnie spotkania poprzednie-go sezonu zadecydowały o tym, że nasz zespół ostatecznie zakończył rywalizację na 2. miejscu tuż za plecami AWF.

Swoje dotychczasowe spotkania wygrały również dwa inne zespoły. Piłkarze ręczni, pod-opieczni Mariusza Sumary, pokonali Politech-nikę oraz Uniwersytet Rolniczy. Od wysokiego zwycięstwa rozpoczęły również koszykarki, któ-re na inaugurację pokonały Krakowską Szkołę Wyższą aż 122:33. Mamy nadzieję, że to zwy-cięstwo to dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami fazy zasadniczej. Trener Ewa Eljasz- -Radzikowska zapowiada w tym roku ponow-nie walkę o najwyższe cele.

Ze zmiennym szczęściem grają koszykarze i siatkarki AZS UEK. Od dwóch zwycięstw roz-grywki rozpoczęli koszykarze. Na dobry po-czątek po otwartym meczu pokonali Uniwer-sytet Pedagogiczny w stosunku rodem z NBA 125:106 – rzadko spotykany wynik w rywalizacji studenckiej. Następnie nasz zespół bardzo pew-nie pokonał CM UJ 75:59 oraz uległ faworytowi rozgrywek – AGH 54:91. Koszykarzom pozostał już tylko mecz z outsiderem grupy – Uniwersy-tetem Rolniczym. Wszystko wskazuje na to, że podopieczni Jolanty Ciepichał przystąpią do rywalizacji play-off z 2. miejsca w grupie.

Dobrze sezon rozpoczęły również siatkarki, które gładko uporały się w pierwszym meczu nowego sezonu z KSW. W kolejnym meczu po bardzo emocjonującym spotkaniu nasze dziewczyny uległy obrońcom tytułu – AWF 1:2. Po tym spotkaniu Jerzy Drej może być za-dowolony ze swoich podopiecznych i liczyć na kolejne zwycięstwa, które pozwolą stanąć do rywalizacji w play-off z dogodnej pozycji.

Zła passa siatkarekAZS SKAWA UEK

wić czoła liderowi z Łańcuta. Licznie zgroma-dzona w hali Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie publiczność oglądała bardzo cie-kawe i emocjonujące widowisko zakończone niestety zwycięstwem doświadczonego ze-społu gości 2:3. Jak można było przeczytać w podkarpackich gazetach, po meczu grająca trenerka drużyny z Łańcuta przyznała, że jej drużyna wygrała w Krakowie dosyć szczęśli-wie. Po pechowej porażce ekonomistki roz-grywały spotkanie na parkiecie kolejnego li-dera rozgrywek – Szóstki Biłgoraj. Po raz kolej-ny nasz zespół zagrał bardzo dobre spotkanie i był o krok od sprawienia ogromnej niespo-dzianki. Po dwóch setach rozgrywanych na przewagi (28:26 i 26:28) siatkarki AZS musiały uznać wyższość zespołu z Biłgoraja. Pomimo porażek z liderem i wiceliderem rozgrywek do potyczki z Dalinem Myślenice przystępo-waliśmy z pozytywnym nastawieniem, ma-jąc na uwadze nie wyniki, lecz grę naszego zespołu w ostatnich spotkaniach. Dziewczy-ny nie zawiodły oczekiwań i po raz czwarty z rzędu w tie-breaku pokonały drużynę gości 3:2, deklasując myśleniczanki w piątym secie 15:4. Po tym spotkaniu AZS SKAWA UEK spadł na 8. miejsce, na którym zakończył I rundę

rozgrywek. Jednak dzięki pozostałym wyni-kom do czwartego Dalinu tracimy zaledwie 4 punkty. Poziom gry prezentowany przez nasz zespół oraz korzystny układ gier w II rundzie (5 spotkań rozegramy we własnej hali) pozwa-lają mieć nadzieję na to, że nasze siatkarki nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa i cały czas mają realne szanse na włączenie się do walki o play-off (przypomnijmy, że o I ligę wal-czą cztery najlepsze drużyny).

Serdecznie zapraszamy do dopingowania naszych dziewczyn w styczniowych

spotkaniach w hali UEK: z MKS Andrychów – 17 stycznia, godz.18, z Szóstką Biłgoraj –

31 stycznia, godz. 18.

Zapraszamy również wszystkich do śledze-nia informacji dotyczących zespołu siatkarek, udziału naszych sportowców w Małopolskiej Lidze Akademickiej oraz Akademickich Mi-strzostwach Polski, a także informacji z życia codziennego Klubu na stronie:

www.azs.uek.krakow.pl

Bartosz Wanat

Jedno zwycięstwo i trzy porażki – to listopadowy bilans siatkarek AZS SKAWA UEK na pakietach II ligi.

Z dużym zainteresowaniem przeczytałem artykuł na ostatniej stronie „Kuriera UEK”. Bardzo się cieszę, że ten temat został

podjęty, gdyż jest on ważny dla życia uczelni. Jako absolwent uczelni i jej pracownik (asystent od 2003 roku) czuję się z uczelnią związany nie tylko zawodowo, ale również i emocjonal-nie. Mnie także bardzo zależy, aby o Uniwer-sytecie Ekonomicznym w Krakowie mówiono jak najlepiej, a sam termin „wspólnota” nie był w odniesieniu do naszej społeczności uczelnia-nej pustym hasłem.

Chciałbym jednak poruszyć jeden, podstawo-wy problem. Część z nas – studentów, pracow-ników administracyjnych i nauczycieli akade-mickich – zdaje się nie doceniać tego, co mamy. A mamy wiele atutów: przede wszystkim pięk-ny, świetnie położony i nowoczesny kampus. Jeśli chcę załatwiać sprawy administracyjne, przechodzę z budynku B (gdzie mam swój po-kój) do Budynku Głównego na piechotę, co zaj-muje mi 2–3 minuty. Gdy prowadzę zajęcia, naj-częściej (choć są jeszcze wyjątki) spotykam się ze studentami w czystych, nowocześnie wypo-sażonych salach dydaktycznych. Studentów na konsultacjach mogę przyjmować we własnym pokoju. Po zajęciach mogę odpocząć, pływając w czystym, nowoczesnym basenie. Poprzez bi-bliotekę mamy przyzwoity dostęp do fachowej literatury naukowej (często koledzy z innych uczelni tego mi zazdroszczą), przy czym szcze-gólnie wygodna jest możliwość korzystania z bazy czasopism elektronicznych. Pracownicy uczelni nie mają problemu z zaparkowaniem swojego samochodu na terenie kampusu. Stu-denci po zajęciach mogą w 10 minut dotrzeć na Rynek, dworzec kolejowy i autobusowy też jest „pod ręką”.

Wystarczy porównać te warunki z tym, czym dysponują inne krakowskie uczelnie, aby zoba-czyć, że co najmniej w tej kategorii jesteśmy od nich zdecydowanie lepsi. Tymczasem wystarczy przeglądnąć uczelniane forum internetowe, by

zobaczyć całą listę zarzutów, ciągłe narzekania. Jest to niestety bardzo polskie. Odnoszę wraże-nie, że w tym narzekaniu na uczelnianą rzeczy-wistość jesteśmy w zdecydowanej krakowskiej czołówce. Pracownicy i studenci UJ, AGH czy KSW są dumni ze swoich uczelni i uważają, że poziom tych ośrodków (zarówno pod wzglę-dem dydaktyki, jak i badań naukowych) jest co najmniej zadowalający. U nas pod tym wzglę-dem powinno być podobnie...

Pamiętać przecież trzeba, że to my jesteśmy wizytówką naszej uczelni. Jeśli w rozmowie z innymi kolegami-studentami przy piwie czy ze spotkanymi na konferencji naukowcami z innych ośrodków będziemy ciągle narzekać, zamiast się chwalić – to faktycznie ci ludzie go-towi są uwierzyć, że nie jest u nas najlepiej.

Osobną sprawą jest problem kultury osobistej studentów. W poprzednim numerze „Kuriera” Łu-kasz Salwarowski pisze: „Jeśli rodzice nie nauczyli kogoś kultury, ten obowiązek spada na środowi-sko akademickie: Uczelnię, wykładowców, ad-ministrację i innych studentów”. Jest to bardzo odważna teza, z którą nie do końca się zgadzam. Należy bowiem pamiętać, że studenci to doro-śli ludzie. Nie można ich upominać jak uczniów w szkole podstawowej. Jedyne, co można zro-bić w tej kwestii – to dawać dobry przykład. Być uprzejmym i życzliwym dla studentów. Może to skłoni i studentów, by byli życzliwi i uprzejmi dla nas – nauczycieli akademickich.

Trzeba także pamiętać, że takie a nie inne za-chowanie niektórych (dodam, że na szczęście jest to zdecydowana mniejszość) studentów jest pochodną umasowienia studiów wyższych. W czasach, gdy na studia wyższe pozwolić so-bie mogły jedynie dzieci elit – niestosowne zachowanie żaków było pewnie nie do pomy-ślenia. Pytanie, co lepsze: powszechny dostęp do wiedzy, a co za tym idzie również i pewna degradacja obyczajów, czy elitarność? Moim zdaniem wyższą wartość ma jednak to, że dziś każdy może studiować, a nie wybrańcy.

Uniwersytet - wspólnota wartości,które zobowiązująW poprzednim wydaniu „Kuriera UEK” artykułami UEK – „wspólne” dobro? i Nie pluj na godło! Łukasza Salwarowskiego otwarliśmy forum wymiany myśli nt. wszelkich spraw związanych z funkcjonowaniem naszej Uczelni – tych dobrych i tych drażliwych. Dziś pierwszy z listów, jaki napłynął na adres forum.

Chciałbym też poruszyć kwestię uczelnia-nych gadżetów – w tym spinek do krawata, krawatów z logo uczelni etc. Jako pracownik uczelni byłbym akurat bardzo zaintereso-wany, gdyby takie artykuły były przez nas sprzedawane. Pamiętam, że swego czasu do-stępny był krawat AE, niestety dosyć kiepski (takie ozdobniki powinny być albo oferowane w odpowiedniej jakości, albo wcale). Uni-wersytet Jagielloński daje dobry przykład – choćby ostatni pomysł z uczelnianym wi-nem. W sklepie w Collegium Novum można zakupić kubki, krawaty, znaczki, podkoszulki, łyżeczki czy filiżanki z logo UJ. Wszystko gu-stowne, starannie wykonane. Szkoda, że UEK nie może zaoferować czegoś podobnego. A może jednak to da się zrobić? n

Jan BrzozowskiAsystent w Katedrze Studiów Europejskich

Cieszę się z rozpoczętej dyskusji. Mam na-dzieję, że będzie to początek swoistej debaty publicznej naszej uczelni, w którą zaangażuje się wielu naszych pracowników i studentów. Odnosząc się do polemiki p. Jana Brzozowskie-go, uważam, że daleko nam do perfekcji i mamy wiele do zrobienia, jednak podobnie jak on uważam, że mamy się czym chwalić i mamy być z czego dumni, a nasz nowoczesny kampus jest poważnym atutem promocyjnym i olbrzymim udogodnieniem. Zwiększa on też możliwości naszej integracji, poczucia wspólnoty i bezpie-czeństwa. Nie zgadzam się jednak z opinią, że jako pracownicy i wykładowcy nie możemy reagować na niekulturalne zachowanie studen-tów, bo to dorośli ludzie, a powinniśmy jedynie świecić dobrym przykładem, mając nadzieję na ich poprawę. Czy to oznacza, że jeżeli ktoś nie dostrzeże mojego dobrego przykładu, mam mu pozwolić chodzić sobie po głowie i rzucać nie-dopałki na chodnik? Mamy w ramach wolności jednostki pozwolić na podobne sytuacje jak z owym nauczycielem w technikum, któremu uczniowie włożyli kosz na głowę i w niego ko-pali? Przecież „wolność jednostki kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka”. Dlatego nigdy nie możemy biernie patrzeć na czyjąś krzywdę i szkodzenie dobremu imieniu naszej uczelni. Zawsze powinniśmy reagować, promując idee społeczeństwa obywatelskiego, m.in. idee świadomości, aktywności społecznej i współodpowiedzialności. Dlatego zakończę hasłem bliskiej mi kampanii społecznej „Nie bądź biernym” – reaguj.

PS. Na luty 2009 r. planowane jest urucho-mienie sprzedaży gadżetów promocyjnych w sklepie firmowym na terenie kampusu. Obecnie można je nabywać w siedzibie Fun-dacji Uniwersytetu Ekonomicznego w Krako-wie (Domek Ogrodnika, I p.).

Łukasz Salwarowski

Sport Forum

Page 15: Kurier UEK - 2008.12 - nr 9 (25)

28

W programie m. in.:prezentacje specjalnościprezentacje organizacji studenckichwykłady otwartewycieczki po kampusie Uczelniwiele innych atrakcji

Dzień Otwarty Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

6 marca 2009 r., pawilon sportowo-dydaktycznyprzy ul. Rakowickiej 27, hala widowiskowa, godz. 9.00–15.00

A tak było rok temu...

ZAPRASZAMY !

Studenci