Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

20
NEW YORK PENNSYLVANIA CONNECTICUT NEW JERSEY MASSACHUSETTS KURI ER P L U S POLISH WEEKLY MAGAZINE NUMER 860 (1210) ROK ZA£O¯ENIA 1987 TYGODNIK 26 LUTEGO 2011 A teraz Kadafi Tusk pod ostrza³em Przyjazne miasto Nowy Jork - str. 3 Wademekum rodzica - str. 7 Dokrêcanie œruby - str. 8 Z potrzeby serca - str. 11 Minê³a trzecia rocznica od po- wstania pierwszego na Greenpo- incie oddzia³u domu maklerskie- go nastawionego na obs³ugê pol- skojêzycznych inwestorów. TradeWallStreet Internatio- nal, filia TWS Financial LLC z siedzib¹ w Waszyngtonie, dzia³a na rynku finansowym ponad 13 lat, a w 2007 roku po wnikliwej analizie rynku postanowi³a otwo- rzyæ oddzia³ w polskiej dzielnicy Nowego Jorku. TradeWallStreet International jako licencjonowa- ne przez FINRA (Financial In- dustry Regulatory Authority) oraz SEC (Securities and Ex- change Commission) biuro ma- klerskie zajmuje siê szeroko ro- zumianym doradztwem inwesty- cyjnym. Oferuje du¿y zakres us³ug finansowych dla klientów indywidualnych i firm. Zaufanie najwa¿niejsze „Oddzia³ na Greenpoincie po- wsta³ z myœl¹ o klientach pol- skojêzycznych w metropolii no- wojorskiej. Z naszych badañ wynika³o, ¿e w ostatnich latach Polacy mieszkaj¹cy w Stanach Zjednoczonych zdecydowanie poszerzyli zakres instrumentów finansowych, którymi siê pos³u- guj¹. Natomiast problemem na jaki najczêœciej napotykali, by³ fakt, ¿e nie mieli dostêpu do polskojêzycznych doradców, którzy zapewnili by im kom- pleksowe podejœcie do zarz¹dza- nia maj¹tkiem. My siê tu wpaso- waliœmy” – wyjaœnia Piotr Pa- siorowski, licencjonowany do- radca finansowy Trade- WallStreet International. Ostatnie trzy lata by³y ciê¿kie dla dzia³alnoœci bankowo-ma- klerskiej. W 2008 r. nast¹pi³o za³amanie koniunktury spowo- dowane kryzysem na rynku fi- nansowym. Banki znalaz³y siê w powa¿nych k³opotach z powodu spadku cen nieruchomoœci, a w rezultacie ogromnych strat na po- ¿yczkach hipotecznych, które udziela³y. W drugiej po³owie owego roku zbankrutowa³ jeden z najwiêkszych na œwiecie banków inwestycyjnych Lehman Brot- hers. Do tego odkryto najwiêksze oszustwo finansowe w historii – Bernie Madoffa, który sprzenie- wierzy³ miliardy dolarów. Te bez- precedensowe zdarzenia zachwia- ³y rynkiem finansowym. Inwestor- zy stracili zaufanie do sektora fi- nansowego, a rz¹d USA stan¹³ przed dylematem – czy wspieraæ finansowo du¿e banki, czy nie. W sektorze maklerskim naj- wa¿niejsze jest zaufanie klien- tów. Jak wyjaœnia Piotr Pasio- rowski, 6 Rewolucja arabska do- tar³a do Libii. Dni u w³adzy pu³kownika Ka- dafiego po 42 latach wydaj¹ siê policzone, ale nie odejdzie on bez szerokiego rozlewu krwi, którego uda³o siê unikn¹æ w Egipcie i Tunezji, gdzie przepê- dzono dyktatorów. Wschodnia czêœæ kraju, Cyrenajka, zosta³a ju¿ wyzwolona przez powstañ- ców wzd³u¿ 600 kilometrów wy- brze¿a Morza Œródziemnego. Kraj mocno ucierpia³ pod dykta- tem Kadafiego wskutek niedo- rozwoju infrastruktury nastawio- nej wy³¹cznie na obs³ugê ekspor- tu ropy i mimo dochodów z niej. Nagminne s¹ wy³¹czenia pr¹du. Opieka zdrowotna jest tak z³a, ¿e Libijczycy, których na to staæ, je¿d¿¹ do lekarzy do Egipu lub Tunezji. W szko³ach nie wolno uczyæ jêzyków obcych jako “jê- zyków wroga”. Rozmowa z cu- dzoziemcami o polityce grozi trzema latami wiêzienia. 6 Jak twierdz¹ obserwatorzy ¿y- cia politycznego krytykowanie szefa rz¹du sta³o siê wrêcz mod- ne. Co najciekawsze, wcale nie musi ono oznaczaæ popierania ka- czyzmu, czy przechodzenia na stronê PiS. Przesta³ ju¿ dzia³aæ straszak typu: krytykuj¹c Tuska, popierasz Kaczora. Nieœmia³e g³osy krytyki pojawi³y siê rów- nie¿ w samej PO, co z zadowole- niem przyjêli przeciwnicy tej par- tii, licz¹c na to, ¿e jej pozycja os³abnie w wyniku dzia³ania si³ odœrodkowych. Przeciwnicy wiele te¿ sobie obiecywali po konflikcie Tusk – Schetyna objawionym w pe³ni 2 lutego na burzliwym ze- braniu zarz¹du PO. Konflikt ten móg³ doprowadziæ, jeœli ju¿ nie do powstania drugiej Platformy, to przynajmniej do ostrego po- dzia³u wewn¹trz niej. Stawk¹ s¹ miejsca na liœcie w tegorocznych wyborach do parlamentu. Nadzór nad ni¹ chc¹ mieæ w³aœnie Tusk i Schetyna, ¿eby w przysz³ym Sej- mie i Senacie zapewniæ sobie od- powiedni¹ liczbê zwolenników. Napiêcie miêdzy nimi ros³o, ale w wyniku nocnych rodaków roz- mów, ponoæ zakrapianych nie- z³ym winem, obaj liderzy dogada- li siê co do tego, ¿e na listach wy- borczych nie bêdzie nikogo, kto kompromitowa³by Platformê. Ostateczna decyzja w tej sprawie nale¿eæ bêdzie do premiera. Od- nosz¹c siê, do za¿egnanego kon- fliktu, przewodnicz¹cy klubu po- selskiego PO – Tomasz Tomczy- kiewicz powiedzia³, 6 t TradeWallStreet International - trzy lata na Greenpoincie Od czasu, kiedy marsza³ek Sejmu Grzegorz Schety- na stwierdzi³ w wypowiedzi dla mediów, i¿ premier zbyt póŸno zareagowa³ na raport MAK nasili³a siê ze wszystkich stron krytyka Donalda Tuska. Pu³kownik Kadafi

description

Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

Transcript of Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

Page 1: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

KURIERP L U S

P O L I S H W E E K L Y M A G A Z I N E

NUMER 860 (1210) ROK ZA£O¯ENIA 1987 TYGODNIK 26 LUTEGO 2011

Eryk Promieñski

Adam Sawicki

A teraz KadafiTusk pod ostrza³em

í Przyjazne miasto Nowy Jork - str. 3í Wademekum rodzica - str. 7í Dokrêcanie œruby - str. 8í Z potrzeby serca - str. 11

Minê³a trzecia rocznica od po-wstania pierwszego na Greenpo-incie oddzia³u domu maklerskie-go nastawionego na obs³ugê pol-skojêzycznych inwestorów.

TradeWallStreet Internatio-nal, filia TWS Financial LLC zsiedzib¹ w Waszyngtonie, dzia³ana rynku finansowym ponad 13lat, a w 2007 roku po wnikliwejanalizie rynku postanowi³a otwo-rzyæ oddzia³ w polskiej dzielnicyNowego Jorku. TradeWallStreetInternational jako licencjonowa-ne przez FINRA (Financial In-dustry Regulatory Authority)oraz SEC (Securities and Ex-change Commission) biuro ma-klerskie zajmuje siê szeroko ro-zumianym doradztwem inwesty-cyjnym. Oferuje du¿y zakresus³ug finansowych dla klientówindywidualnych i firm.

Zaufanie najwa¿niejsze„Oddzia³ na Greenpoincie po-

wsta³ z myœl¹ o klientach pol-skojêzycznych w metropolii no-wojorskiej. Z naszych badañwynika³o, ¿e w ostatnich latachPolacy mieszkaj¹cy w StanachZjednoczonych zdecydowanieposzerzyli zakres instrumentówfinansowych, którymi siê pos³u-guj¹. Natomiast problemem najaki najczêœciej napotykali, by³fakt, ¿e nie mieli dostêpu do

polskojêzycznych doradców,którzy zapewnili by im kom-pleksowe podejœcie do zarz¹dza-nia maj¹tkiem. My siê tu wpaso-waliœmy” – wyjaœnia Piotr Pa-siorowski, licencjonowany do-radca finansowy Trade-WallStreet International.

Ostatnie trzy lata by³y ciê¿kiedla dzia³alnoœci bankowo-ma-klerskiej. W 2008 r. nast¹pi³oza³amanie koniunktury spowo-dowane kryzysem na rynku fi-nansowym. Banki znalaz³y siê wpowa¿nych k³opotach z powoduspadku cen nieruchomoœci, a wrezultacie ogromnych strat na po-¿yczkach hipotecznych, któreudziela³y. W drugiej po³owieowego roku zbankrutowa³ jeden znajwiêkszych na œwiecie bankówinwestycyjnych Lehman Brot-hers. Do tego odkryto najwiêkszeoszustwo finansowe w historii –Bernie Madoffa, który sprzenie-wierzy³ miliardy dolarów. Te bez-precedensowe zdarzenia zachwia-³y rynkiem finansowym. Inwestor-zy stracili zaufanie do sektora fi-nansowego, a rz¹d USA stan¹³przed dylematem – czy wspieraæfinansowo du¿e banki, czy nie.

W sektorze maklerskim naj-wa¿niejsze jest zaufanie klien-tów. Jak wyjaœnia Piotr Pasio-rowski, í6

Rewolucja arabska do-tar³a do Libii.

Dni u w³adzy pu³kownika Ka-dafiego po 42 latach wydaj¹ siêpoliczone, ale nie odejdzie onbez szerokiego rozlewu krwi,którego uda³o siê unikn¹æ wEgipcie i Tunezji, gdzie przepê-dzono dyktatorów. Wschodniaczêœæ kraju, Cyrenajka, zosta³aju¿ wyzwolona przez powstañ-ców wzd³u¿ 600 kilometrów wy-brze¿a Morza Œródziemnego.Kraj mocno ucierpia³ pod dykta-tem Kadafiego wskutek niedo-rozwoju infrastruktury nastawio-nej wy³¹cznie na obs³ugê ekspor-tu ropy i mimo dochodów z niej.Nagminne s¹ wy³¹czenia pr¹du.Opieka zdrowotna jest tak z³a, ¿eLibijczycy, których na to staæ,je¿d¿¹ do lekarzy do Egipu lubTunezji. W szko³ach nie wolnouczyæ jêzyków obcych jako “jê-zyków wroga”. Rozmowa z cu-dzoziemcami o polityce grozitrzema latami wiêzienia. í6

Jak twierdz¹ obserwatorzy ¿y-cia politycznego krytykowanieszefa rz¹du sta³o siê wrêcz mod-ne. Co najciekawsze, wcale niemusi ono oznaczaæ popierania ka-czyzmu, czy przechodzenia nastronê PiS. Przesta³ ju¿ dzia³aæstraszak typu: krytykuj¹c Tuska,popierasz Kaczora. Nieœmia³eg³osy krytyki pojawi³y siê rów-nie¿ w samej PO, co z zadowole-niem przyjêli przeciwnicy tej par-tii, licz¹c na to, ¿e jej pozycjaos³abnie w wyniku dzia³ania si³odœrodkowych. Przeciwnicy wielete¿ sobie obiecywali po konflikcieTusk – Schetyna objawionym wpe³ni 2 lutego na burzliwym ze-braniu zarz¹du PO. Konflikt tenmóg³ doprowadziæ, jeœli ju¿ niedo powstania drugiej Platformy,

to przynajmniej do ostrego po-dzia³u wewn¹trz niej. Stawk¹ s¹miejsca na liœcie w tegorocznychwyborach do parlamentu. Nadzórnad ni¹ chc¹ mieæ w³aœnie Tusk iSchetyna, ¿eby w przysz³ym Sej-mie i Senacie zapewniæ sobie od-powiedni¹ liczbê zwolenników.Napiêcie miêdzy nimi ros³o, ale wwyniku nocnych rodaków roz-mów, ponoæ zakrapianych nie-z³ym winem, obaj liderzy dogada-li siê co do tego, ¿e na listach wy-borczych nie bêdzie nikogo, ktokompromitowa³by Platformê.Ostateczna decyzja w tej sprawienale¿eæ bêdzie do premiera. Od-nosz¹c siê, do za¿egnanego kon-fliktu, przewodnicz¹cy klubu po-selskiego PO – Tomasz Tomczy-kiewicz powiedzia³, í6

tTradeWallStreet International - trzy lata na Greenpoincie

Od czasu, kiedy marsza³ek Sejmu Grzegorz Schety-na stwierdzi³ w wypowiedzi dla mediów, i¿ premierzbyt póŸno zareagowa³ na raport MAK nasili³a siê zewszystkich stron krytyka Donalda Tuska.

Pu³kownik Kadafi

Page 2: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

KURIER PLUS 26 LUTEGO 20112

KURIER PLUSredaktor naczelny

Zofia Doktorowicz-K³opotowska

sekretarz redakcji

Anna Romanowska

sta³a wspó³praca

Izabela Barry,

Andrzej Józef D¹browski,

Halina Jensen, Czes³aw Karkowski,

Krzysztof K³opotowski, Weronika Kwiatkowska, Konrad Lata,

Krystyna Mazurówna

Marian Polak

Agata Ostrowska-Galanis,

Katarzyna Zió³kowska-Nalepa

korespondenci z Polski

Jerzy Bukowski

korespondentka z Francji

Krystyna Mazurówna

fotografia

Zosia ¯eleska-Bobrowski

sk³ad komputerowy

Marian Polak

wydawcy

John Tapper

Kurier Plus Publishing, Inc .

Adres: 145 Java Street

Brooklyn, NY 11222

Tel: (718) 389-0134 (718) 389-3018

Fax: (718) 389-3140

E-mail: [email protected]

Internet: http://www.kurierplus.com

Redakcja nie odpowiada za treœæ og³oszeñ.

Adam Mattauszek

Wyjœcie z AfganistanuPrezydent Bronis³aw Komorowskichce rozpocz¹æ w tym roku wycofy-wanie polskich wojsk z Afganista-nu, co potrwa do 2014 roku. 2600polskich ¿o³nierzy zabezpiecza pro-wincjê Ghazni, w tym drogê Kabul -Kandahar. Od pocz¹tku misji zginê-³o 23 ¿o³nierzy i jeden ratownik me-dyczny.

Zdrowie mundurowychRz¹d przyj¹³ projekt ustawy o ob-ni¿eniu zasi³ków chorobowych s³u-¿bom mundurowym do poziomu cy-wili, czyli 80 procent a nie 100 pro-cent jak obecnie. Na prawie 100 ty-siêcy policjantów, ka¿dego dnia nazwolnieniu lekarskim przebywaprzeciêtnie 6 tysiêcy. Obni¿ka za-si³ków dotyczy policji, stra¿y gra-nicznej, stra¿y po¿arnej, BOR,CBA, ABW, wywiadu i kontrwywia-du, celników, s³u¿by wiêziennej i¿o³nierzy zawodowych.

Rz¹d w IzraeluPremier Donald Tusk oraz mini-strowie m.in. spraw zagranicznych,obrony, zdrowia, edukacji, pojechalido Izraela. W Jerozolimie odbêdziesiê wspólne posiedzenie rz¹dów.G³ównym tematem spotkania bêd¹sprawy bezpieczeñstwa orazwspó³pracy wojskowej. Bêdzie te¿mowa o wspó³pracy gospodarczej,kulturalnej i dotycz¹cej zdrowia

Rz¹d lata LOT-emPolskie linie lotnicze wynajmun¹rz¹dowi samoloty, a same nie maj¹czym lataæ i odwo³uj¹ rejsy. LOTma 54 maszyny, w tym wiele em-brarów, które czêsto siê psuj¹.W³aœnie dwa wyczarterowa³ rz¹dna loty dla VIP za 25 milionów z³o-tych rocznie, poniewa¿ jeden Tu-154 rozbi³ siê pod Smoleñskiem,drugi po powrocie z naprawy wRosji nie wróci³ ju¿ do normalnegou¿ytkowania.

Rozbrajanie powstañcaS¹d apelacyjny w Warszawieutrzyma³ wyrok s¹du ni¿szej instan-cji, który skonfiskowa³ kolekcjê 200sztuk broni zabytkowej Waldemaro-wi Nowakowskiemu, powstañcowiwarszawskiemu. S¹d odst¹pi³ odukarania go za posiadanie kolekcjiz powodu “niskiej szkodliwoœci czy-nu”. Pods¹dny jest emerytowanymmajorem wojska polskiego. Zapo-wiada apelacje a¿ do Trybuna³u wStrasburgu.

Polonez k... A-durPolska ambasada w Berlinie za-mówi³a komiks, który mia³ przybli-¿yæ Fryderyka Chopina m³odzie¿yniemieckiej. Niestety, wybuch³ wkraju skandal, bo okaza³o siê, ¿eChopin klnie jak szewc. Po wyda-niu 120 tysiêcy z³otych na op³ace-nie artysty, komiks trafi³ na makula-turê.

 POLSKA Imieninytygodnia26 lutego - sobota

Aleksandra, Bogumi³a, Miros³awa

27 lutego - niedziela

Anastazji, Gabriela, Juliana

28 lutego - poniedzia³ek

Lubomira, Makarego, Romana

1 marca - wtorek

Antoniny, Dawida, Jaros³awa

2 marca - œroda

Heleny, Paw³a, Rados³awa

3 marca - czwartek

Kunegundy, Maryny, Tycjana

4 marca - pi¹tek

£ucji, Eugeniusza, Kazimierza

Bo¿enie, Marianowi i Kenowi Chlabiczom

wyrazy szczerego wspó³czucia z powodu œmierci

Mamy, Teœciowej i Babci sk³ada zespó³ redakcyjny Kuriera Plus

Korekta do apeluPOLONIJNEJ INICJATYWY RODZIN KATYÑSKICH

,,POMOST NADZIEI’’Szanowni Pañstwo,W 859 numerze tygodnika Kurier Plus z dnia 19 lutego 2011 roku, zosta³

zamieszczony apel z proœb¹ o wsparcie realizacji naszej inicjatywy ocharakterze spo³eczno – edukacyjnym, której celem jest ukazanie, szczególniem³odemu pokoleniu, historycznej prawdy o Zbrodni Katyñskiej.

We wspó³pracy z Instytutem Dialogu Miêdzykulturowego im. Jana Paw³a II wKrakowie pragniemy przedstawiæ wystawê pt. ,, Zbrodnia Katyñska – pamiêæ iprzebaczenie”, zawieraj¹c¹ relacjê z pielgrzymki Ojca Œwiêtego na Ukrainê w2001 roku. Wystawê wzbogac¹ prelekcje oraz projekcja wstrz¹saj¹cego filmudokumentalnego pt.,,Pamiêæ i ból Katynia.’’

Uroczyste otwarcie wystawy odbêdzie siê 5 marca, o godzinie 12:00 wDomu Weterana Polskiego na Manhattanie, przy 17 Irving Place (wejœcie od119 East 15th Street). Wystawa potrwa do 6 czerwca 2011 roku.

Pomimo naszego poœwiêcenia i pe³nego zaanga¿owania w realizacjê tegoprzedsiêwziêcia, niezbêdne s¹ œrodki na pokrycie kosztów przygotowaniawystawy oraz wydrukowania plansz. Dlatego zwracamy siê z ogromn¹ proœb¹o wsparcie naszej inicjatywy. Ofiarodawców pragniemy uhonorowaæ wpisem dobroszury informacyjnej.

Czeki prosimy wystawiaæ na P.A.V.A of America, District 2., z dopiskiem„Wystawa katyñska”, i przes³aæ na adres:

P.A.V.A of America, District 2.17 Irving Place

New York, NY 10003Wszelkie pytania i informacje pod numerem telefonów: (646) 382-7742 lub (718) 406-5413; email: [email protected]

W rocznicê katastrofy smoleñskiejKlub Gazety Polskiej zaprasza 10 marca (czwartek) o godz. 19:30

do Koœcio³a œw. Stanis³awa Kostki na Greenpoincie na Mszê œw. w intencji ofiar katastrofy smoleñskiej.

Po Mszy zostanie wyœwietlony 20-minutowy film przestawiaj¹cy pobytPrezydenta Lecha Kaczyñskiego na Greenpoincie.

Film zosta³ udostêpniony dziêki uprzejmoœci prezesa Polskiego Domu Narodowego Antoniego Chroœcielewskiego.

ZEBRANIE CZ£ONKÓWCENTRUM POLSKO- S£OWIAÑSKIEGO

Celem Zebrania jest przedstawienie Cz³onkom CP-Spropozycji Nowego STATUTU oraz omówienie bie¿¹cych

spraw dotycz¹cych naszej organizacji.Organizatorami Zebrania jest grupa cz³onków wybrana

podczas Zebrania Walnego 3 grudnia 2010 r. Zapraszamy wszystkich cz³onków do wziêcia udzia³u

w tym wa¿nym dla nas wszystkich wydarzeniu.

Sobota, 12 marca 2011 o godz. 5 pmPolski Dom Narodowy przy 261 Driggs Ave., Greenpoint, NY

Page 3: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

„101 miejsc, które musisz zobaczyæ”, oczym przekonuj¹ autorzy w podtytule„przyjaznego przewodnika” po NowymJorku, z góry brzmi jak wiêcej ni¿ wielkazachêta do zwiedzania. Proponuj¹ obejrze-nie miejsc i bardzo znanych, i ma³ouczêszczanych, wielkich turystycznychatrakcji i ca³kiem prywatnych zak¹tków,ulubionych przez autorów.

Aneta Radziejowska i Marek Rygielskipragn¹ zainteresowaæ czytelnika „ich” No-wym Jorkiem. Z góry jakby mówili adre-satowi ich dzie³a, i¿ to, co otrzymuje w tejnieco ponad 200-stronicowej ksi¹¿ce, jest„naszym Nowym Jorkiem”- miastemmnóstwa ciekawych, znanych miejsc i ty-si¹ca atrakcji. Ale zarazem jest miastemtwórców przewodnika, mieszkañców met-ropolii, ich prywatnie ulubionych frag-mentów miasta, ulic, budynków, wnêtrz.Chcieliby, aby i czytelnicy i ci, co z prze-wodnika skorzystaj¹, tak¿e je odwiedzili ipolubili.

Ów osobisty charakter przewodnika jestzaznaczany nieustannie. To bardzo ciep³onapisana ksi¹¿ka. Nie ma charakteru bez-osobowego bedekera, autorytatywnie na-kazuj¹cego zwiedzenia tego, zobaczenietamtego. Ka¿d¹ z proponowanych atrakcjiautorzy zwiedzili sami i ich obecnoœæ orazosobisty stosunek do danego miejsca jestzawsze zaznaczony. Tak¿e kontakt z czy-telnikiem-u¿ytkownikiem jest nieustanniepodtrzymywany, nawet przez prosty za-bieg stylistyczny bezpoœredniego zwraca-nia siê do odbiorcy: „zwróæ uwagê”, albo„znajdziesz tu i tu coœ ciekawego”, „polu-bisz ten park”, itp.

Sama narracja przewodnika ma równie¿charakter ”przyjazny”. Autorzy pisz¹ jêzy-kiem zwiêz³ym i prostym. Nie obezw³ad-

niaj¹ czytelnika nadmiarem informacji, niezasypuj¹ gór¹ szczegó³ów, nie traktuj¹ od-biorcy z góry, jako tego kogo trzeba pou-czyæ, powiadomiæ, pokierowaæ nim. Poda-j¹ najniezbêdniejsze tylko dane, ale tak¿e iparê ciekawostek odnoœnie omawianegomiejsca. Zasadniczo jednak koncentruj¹siê na krótko naszkicowanych wra¿eniachz danego miejsca, osobist¹ refleksj¹, w³as-nym prze¿yciem, doœwiadczeniem. Dziêkitemu unikaj¹ efektu typowego bedekera,który przera¿a czytelnika skrêpowanegow³asn¹ ignorancj¹ oraz spanikowanegokoniecznoœci¹ przyswojenia sobie mnós-twa podanych szczegó³ów oraz przymu-sem pójœcia jeszcze tu i tam.

W ten oryginalny sposób przedstawianemiasto staje siê faktycznie przyjazne, albo-wiem prezentowane jest przez ludzi, któr-zy darz¹ je autentycznym uczuciem; maj¹do niego jak najbardziej osobisty stosunek.Zwiedzanie Nowego Jorku pod³ug tychwskazówek to zachêta i pokusa do pójœciaœladem osobistych pasji autorów. W swejautentycznej fascynacji miastem wszystkoich cieszy, wszystko jest w zwi¹zku z tymjednako wa¿ne - maleñka knajpka na Har-lemie w takim samym stopniu co i wielkaMoMA.

Nie jest to wiêc typowy przewodnik tu-rystyczny z hierarchi¹ wielkich i znanychmiejsc do koniecznego obejrzenia i stop-niowym „schodzeniem w dó³” ku terenomi okolicom mniej wa¿nym, mniej istot-nym. Dla Anety Radziejowskiej i MarkaRygielskiego, to co lubi¹ i uwa¿aj¹ zaœwietne i interesuj¹ce mieœci siê na tym sa-mym planie wa¿noœci.

Nie jest to te¿ typowy przewodnik poNowym Jorku równie¿ z uwagi na charak-terystyczne braki. Nie znajdziemy w nim

przedstawienia „ca³e-go” Nowego Jorku.Nie ma w nim s³owa oatrakcjach Brooklynuczy Bronksu, a tak¿eQueensu; zaœ NowyJork, czyli Manhattan,dla autorów ograniczasiê jedynie do czêœciwyspy - od jej po³ud-niowego czubka i Sta-tui Wolnoœci po Har-lem i uroki Parku Cen-tralnego.

Ka¿demu z wyró¿-nionych i proponowa-nych miejsc do obej-rzenia autorzy poœwiê-caj¹ tyle samo uwagi,tyle samo tekstu. Awœród atrakcji autoróws¹ i s³ynne miejsca, jakbary i restauracyjki, anawet ma³e „delis” z¿ywnoœci¹, oraz sklepyz najbardziej fantazyj-nym towarem.

Omawiany przewo-dnik stanowi doskona-³y punkt wyjœcia dobudowania przez czy-telnika „swojego” No-wego Jorku. Otrzymuje on zaledwiewstêp, wprowadzenie, a nie pe³ne przed-stawienie miasta. Nastêpnie czytelnik zao-patrzony w przewodnik Anety Radziejow-skiej i Marka Rygielskiego zacznie samrozpoznawaæ miasto, znajdowaæ swojemiejsca, tworzyæ w³asn¹ wizjê NowegoJorku.

Czes³aw Karkowski

KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011 3

Bezdomni w potrzebieW zwi¹zku z ciê¿k¹ zim¹ nasza redakcja zbiera ciep³¹ odzie¿ dlapolskich bezdomnych. Najbardziej potrzebne s¹ kurtki, spodnie oddresów, podkoszulki z d³ugimi rêkawami, skarpety i bielizna.Odzie¿ przyjmujemy w redakcji Kuriera Plus, 145 Java Street St. na Greenpoincie od 10.00 do 16.00 lub po telefonicznymumówieniu siê. Tel. 718-389-3018

DZIENNY PROGRAM DLA LUDZI W STARSZYM WIEKU!Posiadacze ubezpieczenia medicaid ABSOLUTNIE BEZP£ATNIE mog¹ spêdzaæ czas w przyjaznej atmosferze. Europejskie, smaczne posi³ki. Poznasz nowych przyjació³.

BOGATY I UROZMAICONY PROGRAM KULTURALNO-ROZRYWKOWY:w wycieczki w koncerty i wystêpy artystyczne w rehabilitacyjne zajecia na baseniew sala kinowa i bilardowa w klasy komputerowe w kursy jêzyka angielskiego w us³ugi fryzjerskie w porady adwokackie.

BEZP£ATNIE ZAPEWNIAMY TRANSPORT. Jeœli nie masz ubezpieczenia medicaid, a masz 65 lat, zadzwoñ - dowiesz siê o mo¿liwoœci uczêszczania na nasz program.

Zapraszamy do nas od poniedzia³ku do pi¹tku w godz. 10 am- 2 pm.Circle of Friends of Rockland County - 19 Robert Pitt Dr. Suite 106, Monsey, NY 10952

Tel. 845-517-4944 - Lena; Tel. 845-545-1617 w jêzyku polskim - Anna

CENTRUM ZDROWIA I REHABILITACJIChcesz byæ piêkna, m³oda i zdrowa? PrzyjdŸ do nas!

REHABILITACJA I LECZENIE POURAZOWE: w Masa¿e w Akupunktura w Æwiczenia w Æwiczenia rehabilitacyjne w basenie w Masa¿e lecznicze i zabiegi pr¹dem w Lecznicze k¹piele wodneZABIEGI KOSMETYCZNE: w Laserowe usuwanie w³osów w Wyg³adzanie i rozjaœnianieskóry zniszczonej s³oñcem w Zabiegi odm³adzaj¹ce twarzy i ca³ego cia³a w Nawil¿aj¹ce k¹piele aromatyczne.

Wszystkie zabiegi pod kontrol¹ lekarza specjalisty. Fachowa pomoc przy wype³nianiu aplikacji na zielon¹ kartê (INS). Serdecznie zapraszamy..

ROCKLAND FAMILY MEDICAL CARE - 6 MELNICK DR., MONSEY, NY 10952 Tel. 845-352-9292

PO RAZ PIERWSZY W ROCKLAND COUNTY, NY!

Przyjazne miasto Nowy Jork

Poszukujemy osób,

które posiadaj¹ zdjêcia z czo³ówki

demonstracji pod konsulatem

- po og³oszeniu stanu wojennego.

Tel. 718 -782-1062 - prosiæ Romana

Ostatki z Chórem Angelus27 lutego 2011, godz.16:00

Polski Dom Narodowy261-7 Driggs Avenue na Greenpoincie

W programie: Cantate Domino - G.F.Handel, Piosnka Dudarza - -J.I.Paderewski, Przylecieli Soko³owie - S. Moniuszko, Caro Mio Ben

- G. Giordani, Hulanka - F.Chopin, Menuet A L’antique, - I.J.Paderewski, ¯yczenie - Op.74 No1 - F.Chopin, Coquette - F.Chopin,

Kocham Ciê Polsko - A.Banasiewicz

LOTERIA

“Non So Piu” z Wesela Figara - W.A. Mozart, “Belle Nuit” z OpowieœciHoffmana- J. Offenbach, Ich Lade Gern Mir Gäste Ein z Die Fledermaus

- J. Strauss, La Beaute - F. Chopin, “Habanera” z Carmen - G. Bizet, Wnijda Panie z Nabucco - G.Verdi, Nie lêkajcie siê - P. Palka, Santa Maryja.

Z chórem wyst¹pi¹: Zofia Gradzka - sopran, Julia Partyka - mezzosopran, Izabela Grajner-Partyka - mezzosopran,

dyrygent, Violetta Koss - fortepian.

Wstêp - $10

Aneta Radziejowska, Marek Rygielski “Nowy Jork. 101 miejsc, które musisz zobaczyæ.” Z serii Przyjazne Przewodniki, Nowy Jork, stron 231.Ksi¹¿kê mo¿na kupiæ w polonijnychksiêgarniach.

Page 4: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

Jedynie w Bogu spokój znajduje ma du-sza, od Niego przychodzi moje zbawienie. Tylko On jest opok¹ i zbawieniem moim, twierdz¹ moj¹, wiêc siê nie zachwiejê. Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja, bo od Niego pochodzi moja nadzieja. On tylko jest ska³¹ i zbawieniem moim, On moj¹ twierdz¹, wiêc siê nie zachwiejê. W Bogu zbawienie moje i chwa³a. Bóg opok¹ mocy mojej i moj¹ ucieczk¹.

Ps 62,2-3.6-7.8

Na stronie internetowej Hearts ‘n Soulsznalaz³em opowieœæ, któr¹ po pewnej adap-tacji przytoczê, jako ilustracjê dzisiejszychczytañ mszalnych. Pewnego razu król, zracji rocznicy swojej koronacji kaza³ przy-gotowaæ wielki bal dla swoich poddanych.Warunkiem uczestnictwa w nim by³o posia-danie odpowiedniego stroju. Piotr, ubogistolarz, bardzo pragn¹³ wzi¹æ udzia³ w tejuroczystoœci, ale na przeszkodzie stan¹³brak w³aœciwego stroju. Przyszed³ jednakprzed bramê pa³acow¹ i ze smutkiem pa-trzy³ na pierwszych wchodz¹cych goœci.Nagle us³ysza³ g³os: „Ch³opcze, dlaczegojesteœ strapiony?” Piotr odwróci³ siê, a sto-j¹cy przed nim mê¿czyzna powtórzy³:„Dlaczego jesteœ strapiony? IdŸ do domu iprzygotuj siê na bal”. Zdumiony Piotr roz-pozna³ w tym mê¿czyŸnie króla. „Przepra-szam wasz¹ wysokoœæ. Chcia³bym bardzouczestniczyæ w tym przyjêciu, ale nie mamodpowiedniego stroju na królewsk¹ uro-czystoœæ”. „Nie ma problemu”- odpowie-dzia³ król. Po czym przywo³a³ swojego sy-na, aby ten wyszuka³ dla Piotra odpowied-nie ubranie. Ksi¹¿ê zaprowadzi³ m³odzieñcado królewskiej garderoby. Nastêpnie wy-bra³ jedn¹ z szat i powiedzia³: „Myœlê, ¿e taci siê spodoba. Zosta³a wykonana z najlep-szego materia³u i z pewnoœci¹ nie ulegnieszybko zniszczeniu”. Uradowany Piotr ser-decznie podziêkowa³ i w³o¿y³ piêkn¹ szatê.Nastêpnie zacz¹³ zbieraæ z pod³ogi swoje³achmany. „Zostaw to, nie bêdziesz ich po-trzebowa³”- powiedzia³ ksi¹¿ê. „Ale jakbysiê coœ sta³o z nowym ubraniem”- opono-wa³ Piotr. „To przyjdziesz do mnie a ja damci drugie ubranie”- odpowiedzia³ ksi¹¿ê.Piotr pomyœla³ chwilê i odpowiedzia³: „Niepanie, mo¿e jednak kiedyœ bêdê potrzebo-wa³ tego ubrania”. Ksi¹¿e machn¹³ rêk¹ ipowiedzia³: „Jak sobie ¿yczysz mój przyja-cielu. IdŸmy ju¿ na bal. Baw siê weso³o,wykorzystaj ka¿d¹ minutê”.

Piotr zwin¹³ swoje stare ubranie i z to-bo³kiem w rêku wszed³ na salê balow¹. Sta-n¹³ pod œcian¹ i obserwowa³ jak inni siê ba-wi¹. Sam jednak nie tañczy³, bo przeszka-dza³ mu w tym tobo³ek. Nie móg³ tak¿eskorzystaæ w pe³ni z podawanych napojów ismacznych pokarmów, poniewa¿ mia³ wol-n¹ tylko jedn¹ rêkê, bo w drugiej kurczowotrzyma³ swoje stare ubranie. Gdy bal siêskoñczy³, wszyscy pe³ni radoœci opuszczalikrólewski pa³ac. Wyj¹tkiem by³ Piotr, wra-ca³ smutny i niezadowolony, poniewa¿wiêkszoœæ czasu poœwiêci³ na pilnowanieswojego tobo³ka. Jednym s³owem przegapi³szansê wspania³ego prze¿ycia.

Jezus przemierza³ galilejskie drogi i g³o-si³ Ewangeliê o Królestwie Bo¿ym, któreby³o centrum Jego nauczania. W modlitwie,której nas nauczy³ Jezus ka¿e nam prosiæOjca o przyjœcie Królestwa Bo¿ego. W wie-lu przypowieœciach przybli¿a nam jego isto-tê. Wraz z przyjœciem Królestwa Bo¿egokoñczy siê panowanie szatana, grzechu iœmierci. Jest to mo¿liwe dziêki przyjœciu za-powiadanego Mesjasza, który jest jednym iabsolutnym królem Królestwa Bo¿ego. To

w Nim i przez Niego odnosimyzwyciêstwo nad grzechem iœmierci¹, odnajduj¹c radoœæ iszczêœcie siêgaj¹ce wiecznoœci.Do Królestwa Bo¿ego s¹ zapro-szeni wszyscy ludzie. Bardzoczêsto Ewangelia przedstawia za-proszenie do udzia³u w rzeczywis-toœci tego Królestwa przez obrazzaproszenia na ucztê weseln¹,gdzie odnajdujemy radoœæ przeby-wania razem z Gospodarzem ibraæmi. Aby godnie uczestniczyæw tej uczcie trzeba przywdziaæodpowiedni¹ szatê.

O jak¹ szatê tu chodzi? Odpo-wiadaj¹c na to pytanie trzeba od-wo³aæ siê do chrztu, w czasie, któ-rego otrzymujemy bia³¹ szatê. Te-mu obrzêdowi towarzysz¹ s³owa.„Sta³eœ siê nowym stworzeniem iprzyoblek³eœ siê w Chrystusa, dla-tego otrzymujesz bia³¹ szatê.Niech twoi bliscy s³owem i przy-k³adem pomagaj¹ ci zachowaægodnoœæ dziecka Bo¿ego, nieska-lan¹ a¿ po ¿ycie wieczne”. Za³o-¿enie tej szaty jest symbolem ca³-kowitego zjednoczenia z Chrystu-sem w Jego œmierci i zmartwychwstaniu. Ato z kolei poci¹ga koniecznoœæ wewnêtrznejprzemiany stylu ¿ycia. Œwiêty Pawe³ Apos-to³ tê wewnêtrzn¹ przemianê nazywa „przy-obleczeniem nowego cz³owieka”. Innymis³owy strój weselny oznacza darowan¹ nam³askê wiary. Dar ten domaga siê odpowie-dzi i przyjêcia go. Co wyra¿a siê w powa¿-nym traktowaniu daru i ca³kowitym zaufa-niu i szacunku do Darczyñcy. Jednym s³o-wem odpowiadamy na ten dar ca³ym sob¹.Pog³êbiamy wiarê, która przybiera formêczynu. W takiej szacie wiary mo¿emywejœæ godnie na ucztê Królestwa Bo¿ego ikorzystaæ z radoœci i szczêœcia, jakie przy-gotowa³ dla nas Gospodarz tej uczty.

Konsekwencj¹ tego nawrócenia, „przy-obleczenia siê w nowego cz³owieka” jestinne podejœcie do ¿ycia. W Ewangelii z dzi-siejszej niedzieli Chrystus mówi: „Nietroszczcie siê zbytnio o swoje ¿ycie, o to, comacie jeœæ i piæ; ani o swoje cia³o, czym siêmacie przyodziaæ. Czy¿ ¿ycie nie znaczywiêcej ni¿ pokarm, a cia³o wiêcej ni¿ odzie-nie?” Owszem, powinniœmy troszczyæ siê orzeczy materialne. One s¹ wa¿ne. Jednaknie mo¿e to byæ „zbytnia” troska, która kie-ruje ca³¹ nasz¹ uwagê i energiê na sprawymaterialne, stawiaj¹c je na pierwszymmiejscu. Kto dostanie siê w ko³owrót pogo-ni za dobrami materialnym nie jest w staniesiê zatrzymaæ i powiedzieæ - dosyæ. Pêdzinie wiadomo, dok¹d, wprowadzaj¹c niepo-kój i zamêt w swoim wnêtrzu i wokó³ sie-bie. Czy ju¿ jestem w tym ko³owrocie? Do-wiemy siê jak to z tym jest w naszym ¿yciu,odpowiadaj¹c szczerze na inne pytania. Czymam czas odpocz¹æ po pracy? Czy mamczas, aby porozmawiaæ z rodzin¹, przyja-ció³mi, wyjœæ na spacer? Czy mam czas za-uwa¿yæ i cieszyæ siê piêknem œwiata? Czymam czas na wyciszenie siê i rozmowê zBogiem? Czy mam czas na dobr¹ ksi¹¿kê,dobry film? Czy mam czas, aby powiedzieæbliskiej osobie, ¿e j¹ kocham? Czy mamczas…?

Zagonionemu cz³owiekowi Chrystusmówi: „Przypatrzcie siê ptakom w powiet-rzu: nie siej¹ ani orz¹ i nie zbieraj¹ do spi-chrzów, a Ojciec wasz niebieski je ¿ywi.Przypatrzcie siê liliom na polu, jak rosn¹:nie pracuj¹ ani przêd¹. A powiadam wam:nawet Salomon w ca³ym swoim przepychunie by³ tak ubrany jak jedna z nich”. Nie

jest to wezwanie do beztroskiego lenistwa.Ale zachêt¹ byœmy jak najlepiej wykorzys-tali dary otrzymane od Boga, a resztê zosta-wili w rêku Jego opatrznoœci. Po prostubyœmy zaufali Mu ca³ym swoim ¿yciem,uwierzyli, ¿e jesteœmy wa¿niejsi dla Niegoani¿eli ptaki i lilie polne. Owocem takiegozaufania jest wewnêtrzny pokój i radoœæ wzmiennych okolicznoœciach ¿ycia. O tej uf-noœci mówi¹ inne s³owa Jezusa: „Starajciesiê naprzód o królestwo Boga i o Jego spra-wiedliwoœæ, a to wszystko bêdzie wam do-dane”. Gdy tak ustawimy swoje ¿ycie, wte-dy wszystko bêdzie na w³aœciwym miejscu.Nie ma innej alternaty. Chrystus mówi:„Nie mo¿ecie s³u¿yæ Bogu i mamonie”.Przez ca³kowite zaufanie i s³u¿bê Boguwchodzimy na ucztê Królestwa Bo¿ego,która jest symbolem radoœci, która rodzi siêtu na ziemi a swoj¹ pe³niê osi¹ga w niebie.Mo¿emy skorzystaæ z tego zaproszenia po-³owicznie, jak Piotr z zacytowanego nawstêpie opowiadania, wlok¹c za sob¹ naucztê tobo³y swoich zniewoleñ i przywi¹-zañ materialnych.

Pok³adaj¹c ca³kowit¹ ufnoœæ w Bogumo¿emy powtarzaæ psalm radoœci, zacy-towany na wstêpie: „Jedynie w Bogu spo-kój znajduje ma dusza, od Niego przycho-dzi moje zbawienie. Tylko On jest opok¹ izbawieniem moim, twierdz¹ moj¹, wiêc siênie zachwiejê…”.

Ks. Ryszard Koper

www.ryszardkoper.pl

KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011

W Bogu zbawienie moje i chwa³a

Na drogach Prawdy Bo¿ejPolak, ¯yd dwa bratankiDo Jerozolimy przyby³a 55-oso-bowa delegacja polskiego rz¹du zpremierem Donaldem Tuskiem naczele. Jak powiedzia³ doradca pre-miera W³adys³aw Bartoszewski,Polska to ewenement, poniewa¿wszystkie licz¹ce siê w naszymkraju si³y polityczne s¹ ¿yczliwe Iz-raelowi.

Iran podpala ZachódFala protestów, która ogarnê³aBliski Wschód przeniesie siê doStanów Zjednoczonych i Europy,powiedzia³ w telewizyjnym prze-mówieniu prezydent Iranu Mah-mud Ahmadined¿ad, koñcz¹cucisk przez “aroganckie potêgi”.Potêpi³ te¿ u¿ycie przemocy wo-bec demonstrantów przez libijskie-go dyktatora Kadafiego, chocia¿jego w³asny rz¹d krwawo st³umi³demonstracje popracia dla rewo-lucji w Egipcie.

Sarkozy siê nie znaGrupa francuskich dyplomatówwystêpuj¹cych pod pseudonimem“Marly” ostro skrytykowa³a prezy-denta Nicolasa Sarkozy w dzienni-ku Le Monde za prowadzenieamatorskiej i krótkowzrocznej poli-tyki zagranicznej, która polega nas³uchaniu Stanów Zjednoczonych idbaniu przede wszystkim o me-dialny wizerunek. Decyzj¹ prezy-denta Francja powróci³a w roku2009 do struktur dowódczych NA-TO, sk¹d 40 lat temu wyprowadzi³kraj de Gaulle.

Wstrz¹sy w Nowej Zelandii75 ofiar œmiertelnych i 300 osóbzaginionych to bilans trzêsieniaziemi o sile 6,3 w skali Richtera,które zniszczy³o miasto Christ-church. Ponadto oderwa³a siê wa-¿¹ca 30 milionów ton bry³a lodu odnajd³u¿szego lodowca Nowej Ze-landii; bry³y lodu pokrywaj¹ jedn¹czwart¹ d³ugiego na piêæ kilomet-rów Jeziora Tasmañskiego.

Udane po¿ycieHindus Ziona Chana ma 66 lat,39 ¿on, 94 dzieci i 33 wnucz¹t, alemówi, ¿e chêtnie znowu siê o¿eni.Rodzina mieszka w trzypiêtrowymbudynku ze 100 pokojami w gór-skiej wsi na pograniczu Birmy iBangladeszu. Ma³¿onek nale¿y dochrzeœcijañskiej sekty religijnej“Chana”, która zezwala na wielo-¿eñstwo. W ci¹gu roku poœlubi³kiedyœ dziesiêæ kobiet a zawszema ko³o siebie siedem lub osiem¿on.

Prawo do szczêœciaParlament Brazylii wpisze dokonstytucj kraju prawo obywatelido szczêœcia. Takie konstytucyjneprawo maj¹ ju¿ obywatele USA,Japonii i Korei Po³udniowej.Wed³ug poprawki konstytucyjnej wBrazylii dla szczêœcia potrzebnejest dobre wykszta³cenie, zdrowie,odpowiednie wy¿ywienie, praca,mieszkanie, odpoczynek, bezpie-czeñstwo socjalne, ochrona ma-cierzyñstwa i dzieci oraz pomocosobom upoœledzonym przez los isamotnym.

4

 ŒWIAT

Jerozolima

Katolicki Klub Dyskusyjny im. JanaPaw³a II zaprasza na wspólnotowespotkanie w niedzielê, 6 marca 2011r.Wyk³ad oraz dyskusjê na temat:“Tradycje liturgiczne a jednoœæ”poprowadzi ks. Andrzej Klocek.SpowiedŸ o godz. 2.30 ppo³.Msza œw. o godz. 3.00 ppo³.Prelekcja o godz. 4.00 ppo³.Koœciò³ œw. Szczepana na Manhattanie(St. Stephen Church – 151 E 28 th Streetpomiêdzy Lexington Ave oraz 3 Ave).Dojazd metrem lini¹ “6” do 28 Street.Inf. tel. (212) 289-4423

Katolicki Klub zaprasza

Page 5: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011 5

Od wielu lat rodzice dzieci uczêszczaj¹cych do Akademii œw.Stanis³awa Kostki przy Newell Street na Greenpoincie organizuj¹okazjonalne zabawy. Œrodki zebrane ze sprzeda¿y biletów, z organizo-wanych podczas bali loterii wspomagaj¹ finanse szko³y.

W ubieg³ym roku zorganizowano Zabawê Andrzejkow¹, potem BalSylwestrowy, a teraz przyszed³ czas na Ostatki.

Rodzice uczniów tej szko³y sami zajmuj¹ siê organizacj¹ zabawy.Szukaj¹ sponsorów, albo sami sponsoruj¹ imprezê - jeœli s¹ w³aœcicielamibiznesów, inni przygotowuj¹ wystawne dania, zastawiaj¹ suto sto³y, roz-prowadzaj¹ bilety, dekoruj¹ salê do tañca. ...A sala przy Newell Streetdaje pole do dzia³ania: jest du¿a, przestronna, mieœci kilkaset osób. ...Jak¿adna inna na Greenpoincie.

Dziêki staraniom organizatorów zabawy u “Kostki” zawsze s¹ udane.Ostatki te¿ zapowiadaj¹ siê atrakcyjnie. Podczas loterii rozlosowanezostan¹ nagrody, a wœród nich komputer, odkurzacz, coffee maker, koszes³odyczy, kosmetyki i wiele innych. Warto wiêcspróbowaæ szczêœcia. Do tañca graæ bêdziebardzo lubiany przez Poloniê zespó³ VoxPolonia.

Organizatorzy ostatkowej zabawyzapraszaj¹ wszystkich chêtnych, nie jesttylko rodziców uczniów Akademii œw.Stanis³awa Kostki.

Ostatki u “Kostki” sobota, 5 marca o godz. 20:0012 Newell Street Greenpoint

Bilety w cenie $40 od osoby s¹ do nabycia na plebanii u pani Renaty: tel. 718-388-0170, wew. 0 oraz u pani Teresy,tel. 347-419-2808

Ostatki u „Kostki”

- 79-09

Page 6: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

KURIER PLUS 26 LUTEGO 20116

1íTradeWallStreet International w okresieostatnich kilku lat po³o¿y³ du¿y nacisk napog³êbienie dotychczasowych stosunków zklientami oraz na rozwój adekwatnej oferty dlanich.

„Od samego pocz¹tku, kiedy powsta³o biu-ro, naszym najwa¿niejszym zadaniem by³ostworzenie warunków, w których klient by³byprzekonany, ¿e specjaliœci wspó³pracuj¹cy znim oferuj¹ us³ugi na najwy¿szym poziomieoraz maj¹ dostêp do niestandardowych rozwi¹-zañ, czêsto „szytych na miarê” konkretnychpotrzeb. Z naszym d³ugoletnim doœwiadcze-niem na rynkach finansowych k³adliœmy naciskna dywersyfikacjê inwestycji oraz taki dobórproduktów, które w najlepszy sposób chroni³ykapita³ naszych klientów w przypadku za³amañna rynkach finansowych. Z tego te¿ wzglêduzró¿nicowaliœmy nasz¹ ofertê o strukturyzowa-ne certyfikaty depozytowe z gwarancj¹ kapita-³u, kontrakty typu „annuities” czy te¿ ubezpie-czenia na ¿ycie.”

Szeroka ofertaTradeWallStreet oferuje wiele form lokowa-

nia kapita³u - od akcji, obligacji, poprzez fundu-sze inwestycyjne. Klient przychodz¹cy do Od-dzia³u mo¿e liczyæ na fachowe przyjêcie. Biuromaklerskie nastawione jest na d³ugofalow¹wspó³pracê z inwestorami, tote¿ klient mo¿eoczekiwaæ, ¿e doradca pomo¿e mu w oszaco-waniu aktualnej sytuacji finansowej, oceni po-siadane inwestycje, omówi z nim aktualn¹ sytu-acjê na rynkach finansowych oraz doradzi, jaknajlepiej urozmaiciæ i roz³o¿yæ portfel. Na tymnie koniec - doradca oferuje równie¿ przegl¹d

istniej¹cych polis ubezpieczeniowych oraz pla-nów emerytalnych.

„Czêsto spotykamy osoby, które posiadaj¹pracownicze plany emerytalne, z którymi niewiedz¹ co zrobiæ. My pomagamy je skonsolido-waæ na jednym rachunku i co najwa¿niejsze -zrestrukturyzowaæ tak, aby efektywnie praco-wa³y na przysz³¹ emeryturê inwestora” - wyjaœ-nia Halina Lewsza, licencjonowany doradca fi-nansowy TradeWallStreet International. – „Po-nadto osoby czêsto posiadaj¹ polisy ubezpie-czeniowe, które po porównaniu do tych dostêp-nych obecnie na rynku, okazuj¹ siê bardziejkosztowne i mniej korzystne. Od powstaniaOddzia³u stale poszerzamy bazê firm ubezpie-czeniowych, z którymi wspó³pracujemy. Dzi-siaj jesteœmy dumni z faktu, ¿e mo¿emy jakoniezale¿ne biuro maklerskie zaproponowaæ owiele wiêcej naszym klientom ni¿ najwiêkszeinstytucje finansowe w regionie.”

W ostatnim roku Greenpoinckie biuro silnynacisk k³adzie na wspó³pracê z lokalnymi bizne-sami. Poprzez regularne seminaria oraz eduko-wanie w³aœcicieli biznesów na temat dostêpnychrozwi¹zañ pomagaj¹cych inwestowaæ w emery-turê swoj¹ oraz swoich pracowników, uda³o siêfirmie zaistnieæ w dotychczas niezagospodaro-wanej niszy. „Na Greenpoincie wiele biznesównadal odstaje w tym zakresie od podobnychfirm amerykañskich. Czêsto ze wzglêdu na brakwiedzy o tych rozwi¹zaniach oraz obopólnychkorzyœci, jakie przynosz¹, nadal nie oferuj¹ swo-im pracownikom grupowych programów eme-rytalnych czy ubezpieczeñ na ¿ycie. Dlatego te¿ostatnio rozwijamy intensywny program spot-

kañ z w³aœcicielami przedsiêbiorstw i omawia-my trafne rozwi¹zania dla ich firm” - mówiPiotr Pasiorowski.

Indywidualne podejœcie do klienta- Jak¹ sum¹ minimaln¹ nale¿y dysponowaæ,

¿eby móc wspó³pracowaæ z TWS? „Tu nie ma ¿adnych regu³” – wyjaœnia Piotr

Pasiorowski – „z ka¿dym klientem rozmawiamyindywidualnie, albowiem ró¿ne s¹ ludzkie po-trzeby i oczekiwania. Jeœli ktoœ w ogóle myœli olokacie kapita³u, zachêcam do przyjœcia do nasna wstêpn¹ rozmowê. Konsultacja jest darmowa,rozmawiamy po polsku i w toku przyjaznej kon-wersacji krystalizuj¹ siê zwykle opinie i precyzu-j¹ mo¿liwoœci. A tych jest przecie¿ ca³y wachlarz– od krótkoterminowych substytutów depozy-tów bankowych, po d³ugoletnie fundusze inwes-tycyjne, czy ubezpieczenia na ¿ycie. Zatrudnia-my doskona³ych fachowców nie tylko œwietniezorientowanych w bie¿¹cej sytuacji na rynku fi-nansowym, ale te¿ z umiejêtnoœci¹ podejœcia doludzi, do klientów, rozpoznawania ich potrzeb ioczekiwañ. Patrz¹c przez pryzmat ostatnichtrzech lat, wierzê ¿e nasza dzia³alnoœæ ju¿ zdoby-³a sobie pozycjê w polskiej dzielnicy, choæ nietylko Polacy s¹ naszymi klientami.”

Piotr Pasiorowski dodaje: „Wiêkszoœæ na-szych klientów to miêdzynarodowi inwestorzy,którzy z ró¿nych wzglêdów dywersyfikuj¹ swo-je inwestycje na rynku amerykañskim. W zwi¹z-ku z tym, ¿e rachunki inwestycyjne naszychklientów prowadzone s¹ przez Pershing LLC,spó³ki zale¿nej od Bank of New York Mellon in-westorzy maj¹ dostêp do 65 gie³d œwiata, kartydebetowej typu MasterCard do rachunku oraz

mo¿liwoœæ wymiany walut na korzystniejszychwarunkach ni¿ w swoich bankach. Te us³ugi s¹coraz rzadziej spotykane w biurach maklerskichw USA, które z regu³y ograniczaj¹ swoje us³ugidla inwestorów zagranicznych.”

TradeWallStreet International wœród PoloniiId¹c przez Manhattan Avenue, trudno nie za-

uwa¿yæ imponuj¹cego szyldu TradeWallStreetInternational.

Firma na pewno wyró¿nia siê spoœród wieluinstytucji finansowych nastawionych na obs³ugêPolonii. Oferuje pe³ny zestaw produktów finan-sowych, które uzupe³niaj¹ proste us³ugi typu„checking/savings”, jakie oferuj¹ lokalne banki.W ostatnich trzech latach zdoby³a sobie uznaniejako firma, która kompleksowo podchodzi dopotrzeb klientów i potrafi elastycznie i objek-tywnie dobraæ rozwi¹zania inwestycyjne dlaswoich klientów. Aktywnie równie¿ uczestni-czy w ¿yciu Polonii, wspieraj¹c organizacjêwa¿nych imprez i wydarzeñ kulturalnych. BiuroTradeWallStreet International otwarte jest odponiedzia³ku do pi¹tku w godzinach 9.00-18.00.Wiêkszoœæ doradców w oddziale mówi bieglepo polsku. Wybieraj¹c siê na spotkanie do Tra-deWallStreet warto przynieœæ ze sob¹ wyci¹gistniej¹cego konta inwestycyjnego, kopie polisyubezpieczeniowej lub kontraktu typu „annuity”.

Czes³aw Karkowski

TradeWallStreet International739 Manhattan AvenueBrooklyn, NY 11222Tel. 718-609-4100

tTradeWallStreet International - trzy lata na Greenpoincie

1í¿e Tusk i Schetyna powinni byæ jak „jednapiêœæ”, ¿eby nie podzieliæ drogi AWS i SLD, któ-re przegra³y przez wewnêtrzne konflikty.

Tomczykiewicz ani przez moment nie zak³a-da, ¿e PO mo¿e przegraæ wybory przez samegoDonalda Tuska. Zarzuty ponoszone przeciw nie-mu s¹ na ogó³ wielce zasadne. Oprócz powraca-j¹cej codziennie sprawy oddania Rosjanomœledztwa maj¹cego wyjaœniæ przyczyny katastro-fy smoleñskiej i zwi¹zanych z tym nastêpstw, po-jawi³y siê g³osy ekspertów bij¹ce na alarm wkwestiach finansowych i gospodarczych. Tema-tem zapalnym jest reforma emerytur i OFE, naktórej suchej nitki nie zostawili m.in. Leszek Bal-cerowicz, by³y prezes NBP i Krzysztof Rybiñski,by³y wiceprezes tego¿ banku. Mimo kilku wyst¹-pieñ w mediach, premierowi nie uda³o siê prze-konaæ do koñca emerytów, ¿e proponowaneprzez niego zmiany bêdê rzeczywiœcie lepsze.Wynikaj¹ce st¹d obawy mog¹ odbiæ siê na noto-waniach Tuska i PO w stopniu nie mniejszym,ni¿ jego reakcje na raport MAK. Wzrost cen iop³at, rzecz jasna, te¿ mo¿e odegraæ tu kluczow¹rolê. Na fali przedwyborczych rozliczeñ powra-caj¹ wczeœniejsze zagadnienia, jak kastracja pe-dofilów, walka z dopalaczami, afera hazardowa,g³upie wypowiedzi pos³ów PO, agresja Palikota,Niesio³owskiego i Kutza, rozliczne wpadki Ko-morowskiego, niejasne stanowisko w sprawie za-p³odnienia in vitro. Najwa¿niejsz¹ kwesti¹ jestjednak brak reform i niedotrzymanie zwi¹zanychz nimi obietnic. Sztandarowym przyk³adem jesttu oczywiœcie reforma s³u¿by zdrowia. Platformamia³a byæ parti¹, która przeprowadzi moderni-zacjê kraju i podniesie jego poziom cywilizacyj-ny. Jak ta modernizacja wygl¹da mo¿na najlepiejprzeœledziæ na przyk³adzie budowy autostrad.Nie bêd¹ one gotowe na EURO 2012 i nikt niewie, kiedy w koñcu w ca³oœci bêd¹ oddane dou¿ytku. Chaos na kolei, nieprzygotowanie do po-wodzi, nieprzygotowanie do zimy dope³niaj¹ wi-zerunku ponad trzyletnich rz¹dów Platformy. Niczatem dziwnego, ¿e spad³y jej notowania w son-da¿ach opinii spo³ecznej, nic zatem dziwnego, ¿ew tych¿e sonda¿ach na drugie miejsce wywindo-wa³ siê niespodziewanie Grzegorz Napieralski z

SLD jako polityk, do którego badani maj¹ wiêk-sze zaufanie ni¿ do szefa rz¹du.

W tych¿e sonda¿ach Platforma wci¹¿ ma zna-cz¹c¹ przewagê. Ale mo¿e ona stopnieæ i to nie-koniecznie na korzyœæ PiS, jeœli Tusk nie wrzucidrugiego biegu. Najwy¿sza ju¿ pora na dokona-nia wychodz¹ce poza strategiê reagowania nabie¿¹ce wyzwania. Wyborcy musz¹ wiedzieæ, ja-ka jest wizja rz¹du, nie tylko w kwestii gospodar-ki, ale równie¿ kultury, edukacji, obronnoœci.Spo³eczeñstwo boi siê reform, które w nie ude-rzy, ale te¿ nie zadowoli siê brakiem wyraŸnychperspektyw. Tymczasem przysz³oœæ w wypo-wiedziach Tuska rysuje siê bardzo mgliœcie, onzaœ sam sprawia wra¿enie coraz bardziej wypalo-nego od œrodka cz³owieka, który celowo ograni-czy³ swe rz¹dy tylko do za³atwiania problemówbie¿¹cych. Z tym niestety te¿ jest kiepsko, bo roz-wi¹zywane s¹ one po³owicznie, zaœ ustawy, któremaj¹ im zapobiec w przysz³oœci, okazuj¹ siê za-zwyczaj bublami. Niema³a doza dotychczasowejsympatii do lidera PO wyp³ywa³a z przekonania,¿e on chce o jak najlepiej, tylko okolicznoœci s¹niesprzyjaj¹ce a siedz¹cy mu na karku PiS unie-mo¿liwia, co tylko mo¿e. Sympatia ta zaczê³aspadaæ, kiedy premiwer nie spe³ni³ kolejnej obiet-nicy zarzucenia Sejmu deszczem projektówustaw. Reszty dope³ni³a jego reakcja na wspom-niany raport MAK, fiasko polityki wobec Mos-kwy oraz pozostawienie w rz¹dzie CezaregoGrabarczyka i Bogdana Klicha. Odwracaj¹ siêod niego nawet tacy zwolennicy PO jak MarcinMeller, redaktor naczelny liberalnego „Play-boya”, który zapowiedzia³, ¿e nie bêdzie wiêcejg³osowa³ na PO. Wspomniane krytyczne wyst¹-pienia Balcerowicza mog¹ oznaczaæ, i¿ od Tuskaodwraca siê równie¿ œrodowisko dawnej UniiWolnoœci, popierane przez niema³¹ czêœæ inteli-gencji. Z niego wywodzi siê wielu publicystów iredaktorów zawiaduj¹cych tzw. g³ównym nur-tem mediów. Jeœli i oni zw¹tpi¹ w szefa Platfor-my mo¿e oznaczaæ to koniec jego kariery poli-tycznej. A zaiste staæ siê tak mo¿e, kiedy znajd¹polityka, który w ich oczach bêdzie skutecznymantidotum na Jaros³awa Kaczyñskiego.

Eryk Promieñski

Tusk pod ostrza³em A teraz Kadafi1íSytuacja rewolucji zmienia siê bardzoszybko. W czasie pisania tego tekstu wczwartek w po³udnie, Kadafi trzyma³ siêjeszcze w stolicy kraju Tripolisie, na po-lach naftowych w po³udniowej czêœci kra-ju i na terytorium w³asnego plemienia wSyrcie. Jak siê wydaje, jest zdecydowanybroniæ siê a¿ do w³asnego, krwawego koñ-ca og³osiwszy siê “beduiñskim mêczenni-kiem”. Wskutek jego kontrakcji na pokojo-we demonstracje zginê³y setki ludzi; w³os-ki MSZ mówi nawet o 1000 ofiar œmiertel-nych. Wstrz¹œniêci mordowaniem w³as-nych obywateli opuœcili Kadafiego minis-trowie spraw wewnêtrznych i sprawiedli-woœci, tak¿e kilku ambasadorów, w tymszef delegacji do ONZ. Kilku pilotów od-mówi³o rozkazu bombardowania demon-strantów z powietrza. Czêœæ wojska opo-wiedzia³a siê za demonstrantami. Niepew-ny swej armii dyktator wezwa³ do obronystolicy specjalne bataliony dowodzoneprzez siedmu synów oraz oddzia³y najem-ników afrykañskich, którzy nie czuj¹ wiêziz Libijczykami. “Wœciek³y pies BliskiegoWschodu”, jak go nazwa³ prezydent Ro-nald Reagan, bêdzie k¹sa³ do koñca.

Libiê czeka wojna domowa, jeœli nie na-st¹pi szybka interwencja zbrojna si³ miê-dzynarodowych, na któr¹ jest ma³a nadzie-ja. Wojna domowa zagra¿a bezpieczeñ-stwu s¹siednich krajów Afryki powrotemsetek tysiêcy w³asnych obywateli, którzyznaleŸli zatrudnienie w gospodarce libij-skiej napêdzanej rop¹ naftow¹. Jeœli strac¹pracê w Libii, to nie znajd¹ jej we w³as-nym kraju co tylko wzmocni islamskichradyka³ów. Równie¿ pañstwom EuropyPo³udniowej zagra¿a fala setek tysiecyuchodŸców, zw³aszcza W³ochom, Grecji iHiszpanii. Niezale¿nie od doraŸnych trud-noœci z organizacj¹ dla nich miejsc pobytu,¿ywnoœci i opieki medycznej, fala uchodŸ-ców z Libii wzmocni liczbê zradykalizo-wanych muzu³manów w Europie o powa¿-

nych konsekwencjach dla cywilizacji Za-chodu.

Rzut oka na mapê pokazuje, ¿e objêterowolucj¹ kraje muzu³mañskie uk³adaj¹ siêwed³ug granic kalifatu arabskiego sprzedtysi¹ca lat, który siêga³ nie tylko do Afrykii Azji, lecz równie¿ g³êboko w Europê po-³udniow¹. Jeœli nowe rz¹dy wy³onionewskutek rewolucji wpadn¹ na pomys³zjednoczenia krajów, to po drugiej stronieMorza Œródziemnego powstanie nieko-niecznie przyjazne Zachodowi mocarstwo,które ma ju¿ miliony zwolenników odma-wiaj¹cych asymilacji na starym kontynen-cie.

Rozwój wypadków budzi alarm w Izra-elu, który straci³ najwa¿niejszego sojuszni-ka arabskiego w postaci rz¹du Mubaraka.Rewolucja wzmocni³a wp³ywy w œwieciemuzu³mañskim zaprzysiêg³ego wroga Izra-ela, czyli Iranu, poniewa¿ os³abi³a wp³ywykonserwatywnej Arabii Saudyjskiej. A jeœ-li i monarchia saudyjska zostanie obalona,to taki obrót rzeczy wywróci równowagêstrategiczn¹ na Bliskim Wschodzie. Cowtedy zrobi Izrael, gdy zostanie otoczonyprzez samych wrogów?

Prezydent Obama potêpi³ u¿ycie prze-mocy przeciwko demonstrantom ale niewymieni³ Kadafiego po nazwisku z obawyo bezpieczeñstwo Amerykanów w Libii;dyktator móg³by siê na nich mœciæ. Jak siêzdaje, Waszyngton jeszcze nie wie, co ro-biæ. Stany Zjednoczone bêd¹ musia³y zre-widowaæ politykê bliskowschodni¹, opart¹na tolerowaniu dyktatorów w zamian zabezpieczeñstwo dostaw ropy naftowej.Kiedy zachwalana przez Amerykê demo-kracja zdoby³a - jak siê zdaje - najwiêkszeszanse zwyciêstwa na Bliskim Wschodzie,wcale nie ma pewnoœci, czy to siê dobrzeskoñczy dla Zachodu.

Adam Sawicki

Page 7: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

W sobotê, 19 lutego w BarnardCollege mia³ miejsce DorocznyKonkurs Pianistyczny, zorganizowanypo raz czwarty przez StowarzyszenieStudentów Polskich na ColumbiaUnivesity i Barnard College.

W konkursie wziê³o udzia³ jedenastupianistów, którzy przez prawie dwiegodziny prezentowali licznie zgromadzo-nej publicznoœci kompozycje FryderykaChopina. Uczestnikami konkursu bylistudenci z nowojorskich uczelni i ucznio-wie nowojorskich szkó³.

Konkurs prowadzi³a Joanna D. Caytas,która jednoczeœnie przewodzi PolskiemuKlubowi. Wystêpy pianistów ocenia³ojury w sk³adzie: Magdalena Baczewska,Anne Swartz i Matei Varga. Wybranotrzech pianistów najlepiej prezentuj¹cychtego wieczoru utwory Chopina.

I miejsce -Steven Bowden, Ballada No.4 in F Minor, Op. 52, II miejsce – PauloBrito, Fatazja F Minor, Op. 49, III miejsce- Julia Sayles, Nokturn Op. 9 No.1.

Wielu pianistów prezentowa³o wysokipoziom. Na co dzieñ ucz¹ siê w presti¿o-wych szko³ach muzycznych. Dla kilkorgaz nich by³ to kolejny udzia³ w tymkonkursie.

Warte zanotowania jest to, ¿e m³odzie¿studiuj¹ca na uczelniach nowojorskich taklicznie dopisa³a i z wielkim zainteresowa-

niem s³ucha³a muzyki naszego wielkiegokompozytora.

Magdalena Baczewska, która po razczwarty zasiad³a w jury konkursu,powiedzia³a, ¿e trudno jest oceniaæ, alewiadomo i¿ trzeba wy³oniæ zwyciêzców.

Wygrana jest wa¿na, ale jak podkreœli³a,bardzo wa¿ny jest równie¿ wystêp przedpublicznoœci¹ i nabieranie nowychdoœwiadczeñ. Zaznaczy³a, ¿e najwa¿niej-sza w zawodzie pianisty jest wytrwa³oœæ id¹¿enie do celu poprzez nieustanne æwi-czenia i doskonalenie siê.

Finaliœci otrzymali nagrody ufundowa-ne przez East Central European Center.Sponsorami wieczoru byli tak¿e ArtsInitiative at Columbia University oraz TheGatsby Charitable Foundation.

Polski Klub na Columbia Universitypromuje wœród studentów polsk¹ kulturêpoprzez organizowanie prelekcji, wyœwie-tlanie polskich filmów, organizowaniewystaw polskich artystów, czy chocia¿byorganizowanie polskiej wigilii.

Polski Klub na Columbia i Barnardregularnie uczestniczy w ParadziePu³askiego i ka¿dego roku szuka nowychform prezentowania kultury polskiejwœród amerykañskiej spo³ecznoœci.

BK

KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011 7

Chcesz zareklamowaæ swoj¹ firmê w Kurierze Plus

- zadzwoñ: 718-389-3018

Znamy ju¿ wyniki testów do elitarnychszkó³ nowojorskich. Zosta³y wys³ane poczt¹do ka¿dego ucznia, który do takiego testuprzyst¹pi³. Wyników nie mo¿na jednakznaleŸæ w internecie, wiêc nie mo¿emysprawdziæ jak powiod³o siê zaprzyjaŸnionymdzieciom.

Do tych najlepszych szkó³ dosta³o siê,niestety, niewielu. Trudno dok³adnie powie-dzieæ jaka by³a najni¿sza punktacjakwalifikuj¹ca do wybranej szko³y. Takichinformacji nie podaje siê. Z wywiadów,które przeprowadzi³am z uczniami, mo¿naby³o wywnioskowaæ, ¿e minimum dlaStuyvesant by³o oko³o 560 punktów, BronxScience – oko³o 525, a Brooklyn Tech oko³o492. Mogê siê trochê myliæ, bo informacje tepodajê tylko na podstawie zebranychinformacji od kilkudziesiêciu uczniów,którzy zdawali do tych szkó³.

Na 28,281 uczniów dosta³o siê tylko5,404. Z tego 47 procent to Azjaci. Polonijnedzieci s¹ w grupie bia³ych, a tych dosta³o siê

zaledwie 23 procent. Tê ró¿nicê procentow¹najbardziej widaæ w szkole Stuyvesant, wktórej na 937 przyjêtych 569 to Azjaci i 179to biali uczniowie, reszta to inne grupy.

Dlaczego tak wielu studentów stara siêdostaæ do tych szkó³?

Czy naprawdê wszyscy oni s¹ tak dobrzy,aby sobie w tych szko³ach poradziæ?Oczywiœcie, ¿e nie, ale ambitni rodziceczêsto zmuszaj¹ dzieci do zdawania tychegzaminów. W zwi¹zku z tym, ¿e kryteriumprzyjêcia do tych szkó³ jest tylko dobrzezdany egzamin, a egzamin nic nie kosztuje,wiêc zdawaæ ka¿dy mo¿e. Mo¿e siê uda...Dostanie siê do tych szkó³, to tak¿e ³utszczêœcia. S¹ tacy uczniowie, którzy maj¹wiedzê, ale nigdy w pe³ni nie wykorzystuj¹jej na testach. S¹ te¿ tacy, którzy podejmuj¹ryzyko, czêœæ odpowiedzi zgaduj¹c i jakoœim siê udaje.

Sam test sk³ada siê z 45 pytañ z angiel-skiego, na które sk³ada siê 30 pytañ czytania

ze zrozumieniem, 10 pytañ z logicznegomyœlenia i 5 pytañ ze znajomoœcichronologicznego ustawienia zdañ. Dodat-kowo trzeba rozwi¹zaæ 50 zadañ z mate-matyki, na które sk³adaj¹ siê podstawowamatematyka, algebra, geometria, logika izadania z treœci¹ (w amerykañskich szko³achomijane wielkim ³ukiem).

W czym tkwi sukces Azjatów? Otó¿ w niczym innym jak w ciê¿kiej,

codziennej pracy polegaj¹cej na uczêsz-czaniu do szkó³ regularnych i dodatkowosobotnio-niedzielnych, które specjalizuj¹ siêw kursach przygotowawczych do egza-minów. Douczaj¹ siê oni na wszystkichkursach, które oferuje im szko³a i œrodo-wisko. Z doœwiadczenia wiem, ¿e wielu pol-skich rodziców o egzaminach zaczynamyœleæ w wakacje przed ósm¹ klas¹. Sta-nowczo zbyt póŸno!

Wielu ludzi ma pretensjê, bo uwa¿aj¹, ¿eAzjaci zabieraj¹ miejsca ich dzieciom.

Wielu z nich uwa¿a, ¿e selecja powinnaodbywaæ siê w inny sposób, daj¹cy szans¹innym nacjom. (Tylko dwanaœcioro czar-nych uczniów dosta³o siê w tym roku doStuyvesant!). Niestety, ¿ycie nie roz-pieszcza nawet dzieci. Konkurencja wNowym Jorku jest bardzo du¿a.

Ale jeœli nasze dziecko nie dosta³o siê doszkó³, na których najbardziej nam zale¿a³o,nie za³amujmy r¹k. Pierwszego marcadostaniemy wyniki egzaminów do innychszkó³ publicznych. Pisa³am wewczeœniejszych wydaniach Kuriera o tychszko³ach. Mamy tak¿e do wyboru szko³ykatolickie. Na pewno dokonamy wreszciedobrego wyboru. Najwa¿niejsze, aby zwybranej szko³y cieszy³o siê nasze dzie-cko. Jeœli bêdzie szczêœliwe w swojejnowej szkole, znajdzie tam w³aœciw¹ dlaswojej osobowosciatmosferê, poznainspiruj¹cych nau-czycieli i cieka-wych to bêdziechêtnie tam cho-dziæ i odnosiæsukcesy. A o tonam przede wszy-stkim chodzi.

Bo¿ena Konkiel

Wademekum rodzica

Wyniki egzaminów do szkó³ œrednich

Greenpoint Properties Inc. Real EstateDiane Danuta Wolska, broker

Victor Wolski, associate broker

Specjaliœci od sprzeda¿y nieruchomoœci

Greenpoint, Williamsburg i okolice

Zapraszamy: 933 Manhattan Ave. (pom. Kent St. & Java St.www.greenpointproperties.com Tel. 718-609-1485

* Kupcy i lokatorzy czekaj¹* Zg³oœ dom do sprzeda¿y* Zg³oœ mieszkanie do wynajêcia* Ubezpieczamy domy i mieszkania* Notariusz

SPECJALNA OFERTA294 A McGuinness Blvd.3-piêtrowy do remontu

$575,000

Teresa PiaseckiCertified Public Accountant

w Wszystkie rodzaje rozliczeñw Ksiêgowoœæ

156 Nassau Avenue, Brooklyn, NY 11222Tel. 718-349-2171; cell. 347-419-2808

www.cpapiasecki.com

PODATKI - INCOME TAX

Noc z Chopinem

Cz³onkowie Polskiego Klubu na Columbii.

Page 8: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

Param siê piórem od wielu ju¿lat, a wci¹¿ brak mi s³ów natragedie takie, jak trzêsieniaziemi, powodzie, epidemie.Przera¿aj¹ mnie one i pozosta-wiaj¹ niemym. Podobnie jakkrew przelana na ulicach wwalce z dyktatur¹. Niemy siêstajê równie¿ wobec ludzkiejœmierci. Owszem zdarza misiê namalowaæ czasem s³o-wem portret trumienny, ale nieznajdujê w sobie s³ówkondolencyjnych. Chybarzeczywiœcie najprawdziwsz¹reakcj¹ na najwiêksze niesz-czêœcia jest cisza a nie mowa.

*Wch³aniam w siebie problemy i nieszczêœcia bliskich, alejestem kiepskim pocieszycielem. Kiedyœ umia³em znaleŸæs³owa otuchy, dziœ milczê i kiwam g³ow¹ ze zrozumie-niem. Najgorsze jest to, ¿e najczêœciej ¿adnej pomocy,poza wys³uchaniem, nie mogê zaofiarowaæ. Kiedyœ podej-mowa³em siê ró¿nych interwencji, wydzwania³em, zabie-ga³em, za³atwia³em. Czasem z dobrym skutkiem. Dziœ ju¿nic nie mogê. Im jestem starszy, tym mniej we mnie mocydo skutecznej pomocy.

*Zawsze mamy doœæ si³y, ¿eby znieœæ cudze nieszczêœcia.

*Z raportu opublikowanego przez Bibliotekê Narodow¹ wWarszawie wynika, ¿e 53 procent Polaków, nie tylko nieczyta ksi¹¿ek, ale nawet tekstów d³u¿szych ni¿ trzy strony.We Francji czyta 70 procent spo³eczeñstwa, w Czechach80 procent. Tylko 12 procent Polaków czyta wiêcej ni¿ 6ksi¹¿ek rocznie, podczas gdy Francuzów 35 procent.Po³owa osób czytaj¹cych tylko teksty internetowe nie jestw stanie dojœæ do trzeciej strony. Informacja ta podwa¿amit o sile Internetu, który wypiera s³owo drukowane. Ztego raportu wynika równie¿, ¿e a¿ 20 procent ludzi z wy¿-szym wykszta³ceniem nie czyta praktycznie niczego.Niczego d³u¿szego ni¿ trzy strony nie czyta te¿ jedna trze-cia uczniów i studentów oraz niemal 40 procent specjali-stów, mened¿erów i urzêdników. Okazuje siê, i¿ w Polscemo¿na studiowaæ nie czytaj¹c ¿adnych ksi¹¿ek, mo¿na byælekarzem i nie czytaæ ¿adnej literatury specjalistycznej, byæprawnikiem i nie czytaæ dzienników ustaw. Podobneraporty Biblioteka Narodowa og³asza co roku, podobnedane uzyskuj¹ ró¿ne oœrodki sonda¿owe. I co? I nic.Jedynie wzruszenie ramion i niewzruszone przekonanie, ¿eintelektualnie jesteœmy jednym z przoduj¹cych spo³eczeñ-stw na œwiecie. Zaiste pycha nasza jest przeogromna.

*Najnowsza ksi¹¿ka Jana Tomasza Grossa i jego ma³¿onkiIreny Grudziñskiej-Gross, wzbudza wœciek³oœæ w Polsce.Pod wymownym tytu³em „Z³ote ¿niwa” kryje siê oskar¿e-nie Polaków o bezlitosne ograbianie ¯ydów podczasokupacji hitlerowskiej. Gross nie jest uczciwymnaukowcem, bowiem nagina i przykrawa fakty do z góryza³o¿onej tezy. Pomija te¿ kontekst historyczny i socjolo-giczny opisywanych zjawisk. Œwiadomie, zamiast prawd,pisze pó³prawdy. Ale jednak s¹ to pó³prawdy a nie k³am-stwa. W wypadku „Z³otych ¿niw” historycy nie zaprze-czaj¹, ¿e w czasie okupacji wielu Polaków wzbogaci³o siêw ró¿nym stopniu na ¯ydach i wielu ma wobec nichnieczyste sumienie. Nie bez powodu przecie¿ rz¹demigracyjny w Londynie musia³ ustanowiæ karê œmierci zawydawanie ¯ydów Niemcom. Po wojnie niema³o by³otakich, którzy rozkopywali ¿ydowskie groby w poszuki-waniu kosztownoœci. Milczymy na ten temat, poniewa¿fakty te rzucaj¹ ponury cieñ na nasz¹ historiê i przypomi-naj¹, ¿e nie zawsze by³a ona heroiczna. Historycy twier-dz¹, ¿e w „Z³otych ¿niwach” opisany jest margines,godz¹c siê czasem na okreœlenie „szeroki margines”.Autorzy jednak twierdz¹, i¿ opisuj¹ zachowania, któreby³y powszechne, zw³aszcza na prowincji i wœród ch³o-pów, których cechowa³a nies³ychana wrêcz pazernoœæ. Wich przekonaniu margines stanowili ludzie, którzy poma-gali ¯ydom. Spór trwa. Gross, owszem, zmierza dounarodowienia za wszelk¹ cenê najgorszych cech ludz-kich, niemniej jednak fakty przez niego ujawnione, krzy-cz¹ wprost same za siebie. I niezale¿nie od ogólnej wymo-wy ksi¹¿ki, uznawanej przez niektórych za antypolsk¹, nadtymi faktami nale¿y siê zastanowiæ. Nale¿y je tak¿eomawiaæ na lekcjach historii m.in. jako przyk³ad straszli-wego wp³ywu wojny na psychikê zwyk³ych ludzi a tak¿ejako przyczynek do mentalnoœci wcale niema³ych rzeszspo³eczeñstwa, dla których ¿erowanie na nieszczêœciu, czywrêcz na tragedii innych, sta³o siê czymœ normalnym.Œwiadomie piszê „spo³eczeñstwa” a nie narodu, bo rzeczdotyczy nie tylko nas, ale tak¿e i innych nacji, nie wy³¹-czaj¹c samych ¯ydów.

*„W ogóle w stosunku do ¯ydów zapanowa³o jakieœ dziw-ne zezwierzêcenie. Jakaœ psychoza ogarnê³a ludzi, którzyza przyk³adem Niemców czêsto nie widz¹ w ¯ydziecz³owieka, lecz uwa¿aj¹ go za jakieœ szkodliwe zwierzê,które nale¿y têpiæ wszelkim sposobami, podobnie jakwœciek³e psy, szczury i tak dalej”. – To nie s³owa Grossa,to fragment z pamiêtnika Zygmunta Klukowskiego,doktora medycyny z Zamojszczyzny. Przytaczam go za„Rzeczpospolit¹” z dnia 22-23 stycznia br. Podkreœlams³owo „czêsto”.

*Andre Malraux – „Za prawdê cz³owieka uwa¿a siê przedewszystkim to, co on ukrywa”.

*W „Rzeczpospolitej” z dnia 15-16 stycznia br. jest jak¿ewa¿ny artyku³ Marka Jana Chodakiewicza „Nieop³akaneludobójstwo” o losie Polaków mieszkaj¹cych przed IIwojn¹ œwiatow¹ w Zwi¹zku Sowieckim. Niewiele o nichby³o wiadomo przed 1939 rokiem, niewiele wiadomo idziœ. Chodakiewicz wype³nia w pewnym stopniu tê bia³¹plamê w historii, upominaj¹c siê o pamiêæ 111 tysiêcyrodaków rozstrzelanych w latach 1937 – 38 i setkachtysiêcy wywiezionych za Ural. W jego przekonaniu by³a tonajwiêksza rzeŸ Polaków w czasach pokojowych, dokona-na z rozmys³em przez Sowietów, którzy nie kryli, i¿ chc¹dokonaæ eksterminacji ludzi ze wzglêdu na ich polskiekorzenie. NKWD nakazywa³o nawet aresztowanie tychobywateli, którzy mieli polsko-brzmi¹ce nazwiska.Chodakiewicz przypomina polskie prace historyczne naten temat. S¹ nimi m.in. ksi¹¿ka Tomasza Sommera„Rozstrzelaæ Polaków: Ludobójstwo Polaków w latach1937-1938” oraz zbiór dokumentów wydanych przez IPNwraz z archiwami ukraiñskimi „Wielki Terror: operacjapolska 1937-1938”.

*O sytuacji rodaków odciêtych po roku 1920 granic¹wynikaj¹c¹ z traktatu ryskiego pisali: Zofia Kossak-Szczu-cka, Ferdynand Ossendowski, Maria Dunin-Kozicka. Oich losie najczêœciej mówi³ Józef Mackiewicz. Pora zatemprzypomnieæ ich dzie³a i wypowiedzi na ten temat.

*Pora te¿ ju¿ najwy¿sza wydaæ wszystkie dzie³a rzeczonegoJózefa Mackiewicza, blokowane skutecznie przez NinêKarsow-Szechter. Swoj¹ drog¹ ten wielki pisarz nie mia³szczêœcia do rodaków, którzy wspomagaliby go wbezkompromisowoœci i zabiegaliby o to, ¿eby jego ksi¹¿kiposz³y w œwiat. Jak¿e znamienna jest wypowiedŸ Mi³oszapomieszczona w „Roku Myœliwego” – „W nagonce naMackiewicza bra³o udzia³ dziwne towarzystwo, bo ipatrioci, i ukryci agencji sprawców mordu w Katyniu.W³aœnie teraz zajrza³em do teczki z listami Mackiewiczado mnie z lat 1969-1970. Dotycz¹ starañ, jakie robi³em,¿eby polecaæ jego ksi¹¿ki wydawcom amerykañskim iniemieckim, z ma³ym powodzeniem, bo za ka¿dym razemnawija³ siê ktoœ z Polaków, dba³y o to, ¿eby zamiarwydania ksi¹¿ki ubiæ”.

*Jerzy Nowosielski, wspania³y malarz zmar³y w minionyponiedzia³ek. – „Nie ma sposobu, ¿eby nie byægrzesznikiem (...) bo istot¹ natury ludzkiej jest grzech”.Ledwo postawi³em kropkê po tym cytacie, a ju¿ okaza³osiê, ¿e grzesznicy obrabowali mieszkanie malarza, kradn¹cpiêkne obrazy, z których ka¿dy wart jest co najmniej 250tysiêcy z³otych. I jak tu byæ optymist¹?...

KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011

K a r t k i z p r z e m i j a n i a8

ANDRZEJ JÓZEF D¥BROWSKI

Ostatnia emisja programu „Warto rozmawiaæ” JanaPospieszalskiego w nocy z wtorku na œrodê jest dat¹graniczn¹. Na antenê nie przeciœnie siê ju¿ ¿aden g³ospoza kontrol¹ Platformy Obywatelskiej i SojuszuLewicy Demokratycznej. Korzystaj¹c z katastrofysmoleñskiej obie te partie opanowa³y Telewizjê Polsk¹ iPolskie Radio, poniewa¿ zabrak³o prezydenta LechaKaczyñskiego, który broni³ uk³adu medialnego zudzia³em Prawa i Sprawiedliwoœci. Dziêki temu zanteny TVP zosta³ usuniêty ostatni dziennikarzwyznaj¹cy wartoœci konserwatywne i patriotycznejawnie na antenie, a nie po cichu, kiedy nikt nie widzi inie s³yszy.

Czystka trwa od lata ubieg³ego roku. W tym czasieprogramy lub stanowiska stracili Witold Gadowski(dyrektor TVP 1), Anita Gargas, Grzegorz Górny,Stanis³aw Janecki, Jacek Karnowski (redaktor naczelnyWiadomoœci TVP 1), Joanna Lichocka, Jacek Sobala(dyrektor Programu Trzeciego PR), TomaszTerlikowski, Bronis³aw Wildstein oraz Rafa³Ziemkiewicz. Rz¹d próbuje tak¿e po³o¿yæ ³apê na„Rzeczpospolitej”, aby krytykê w³adzy zepchn¹æ tylkodo mediów przykoœcielnych albo marginalnych. Wobronie konserwatywnego dziennika stanê³y organizacjedziennikarskie polska i europejska, na pewien czasoddalaj¹c groŸbê przejêcia kontroli nad „Rzep¹” przezPO. Wczeœniej w rêce obozu prorz¹dowego przeszed³tygodnik „Wprost” sprzedany przez za³o¿yciela Marka

Króla pewnej dziwnej firmie, która zatrudni³a TomaszaLisa, sympatyka PO, do redagowania pisma.

W Polsce powstaje drugi obieg wydawniczy pozaprorz¹dow¹ cenzur¹, nieco podobny do drugiego obieguwydawniczego w PRL za póŸnego Gierka. Tym razemmyœl opozycyjna znalaz³a sobie miejsce w Internecie,który jest znacznie trudniejszy do kontrolowania, ni¿obieg wydawnictw papierowych by³ za komunizmu. Wsieci powsta³ dziennik wPolityce wzorowany naamerykañskim Huffington Post, prowadzony przez Jackai Micha³a Karnowskich. Przyby³a radykalna platformablogerska. S¹ tak¿e inne platformy, jak na przyk³adprowadzony przez Igora Janke Salon24. Obiegniezale¿ny korzysta oczywiœcie z YouTube, gdzie filmymaj¹ dziesi¹tki tysiêcy widzów oraz z dystrybucjikrytycznych dla w³adzy filmów do³¹czanych w postacidvd do niektórych tytu³ów prasowych. Zaœ po zdjêciu zTVP 1 programu „Bronis³aw Wildstein przedstawia”dziennik Rzeczpospolita uruchomi³ ten program naswoim portalu w Internecie.

Bardzo niepokoj¹ca jest dla PO niedawna wiadomoœæ,¿e m³odzie¿ przenosi swe poparcie na Prawo i Sprawie-dliwoœæ. Przestaje ju¿ na ni¹ dzia³aæ straszak powrotu PiSdo w³adzy, gdy widzi z³e skutki rz¹dów PlatformyObywatelskiej. Wed³ug ostatniego badania instytutuHomo Homini, miêdzy PO a PiS jest ju¿ tylko dwaprocent ró¿nicy popularnoœci. Bior¹c pod uwagê, ¿e PiSma zawsze o parê procent niedoszacowane poparcie,

mo¿na przyj¹æ, ¿e obie partie id¹ ³eb w ³eb, mo¿e nawet zlekk¹ przewag¹ PiS. Co prawda jest tak¿e inny sonda¿wskazuj¹cy na 17 proc. przewagi PO nad PiSprzeprowadzony mniej wiêcej w tym samym czasie.

Niezale¿nie od tego, który sonda¿ jest bli¿szy prawdy,rz¹d Donalda Tuska wchodzi w fazê schy³kow¹, choæ wdalszym ci¹gu ma pe³niê w³adzy. Jednak nie chce jej doniczego u¿yæ poza zachowaniem tej¿e w³adzy, mimo ¿ekraj wymaga wielu pilnych reform. PO bêdzie próbowa³adokonaæ „odnowy” na wzór „odnowy socjalistycznej”,któr¹ PZPR uprawia³a systematycznie, gdy zu¿ywa³o siêkierownictwo partii i trzeba by³o potêpiæ „b³êdy i wypa-czenia”. Na Tusku ci¹¿¹ niespe³nione obietnice wyborczez roku 2007, zaniedbania gospodarki i b³azeñstwoog³aszania kolejnych ofensyw ustawodawczych, doktórych jednak nie dochodzi. Ci¹¿y na nim tak¿ekatastrofa smoleñska, za któr¹ odpowiada polityczniepodejmuj¹c grê z Putinem o marginalizacjê LechaKaczyñskiego co wysz³o im za dobrze, oraz - oddanieœledztwa Rosjanom. A to skoñczy³o siê upokorzeniempremiera i niestety tak¿e Polski.

Prawda o Tusku i PO zaczyna docieraæ do zwolenni-ków partii. ¯yczliwe dot¹d media tak bardzo zmieni³yton, ¿e Tusk rzuci³ wspó³pracownikom niepokoj¹ces³owa „ktoœ przestawi³ wajchê”. Znaczy to, ¿e zdaniempremiera istnieje poza rz¹dem oœrodek manipuluj¹cyopini¹ publiczn¹ – a nie jest to na pewno opozycja.Jesieni¹ odbêd¹ siê wybory parlamentarne. W takiejsytuacji Jaros³aw Kaczyñski opowiedzia³ siê zanajpóŸniejszym terminem wyborów, na jaki pozwalakonstytucja, licz¹c na to, ¿e dojrzej¹ i spadn¹ wyborcomna g³owê owoce rz¹dów PO.

Jan Ró¿y³³o

Dokrêcanie œruby

Page 9: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011 9

Greenpoint Eye Care LLCNowo otwarty gabinet okulistyczny. Najnowoczeœniejsze metodyleczenia wad i chorób oczu. Konsultacja i kwalifikacja do zabiegulaserowej korekty wad wzroku. Oferujemy pe³ny zakres opiekiokulistycznej; miêkkie, twarde, ró¿nych kolorów szk³a kontaktowe,okulary przeciws³oneczne i korekcyjne, du¿y wybór najmodniejszychoprawek, m.in: Prada, Dior, Gucci, Fendi, Ray Ban, Dolce Gabana.

Dr Micha³ KiselowDOKTOR MÓWI PO POLSKUUmów siê ju¿ dziœ na kontrolne badanie wzroku.Wiêkszoœæ medycznych i optycznychubezpieczeñ honorowana.

909 Manhattan Ave. Brooklyn NY 11222, 718-389-0333Gabinet otwarty szeœæ dni w tygodniu. Poniedzia³ek - Czwartek 10 am - 7 pm;;Pi¹tek: 9 am - 7 pm; Sobota - 9 am - 5 pm

Dr Andrzej Salita F Choroby wewnêtrzne, skórne i weneryczne, drobne zabiegi chirurgiczne, ewaluacja psychiatrycznaDr Urszula SalitaF Lekarz rodzinny, badania ginekologiczneDr Florin MeroviciF Skuteczne metody leczenia bólu krêgoslupaDOSTÊPNI SPECJALIŒCI: GASTROLOG, UROLOG

PRZYCHODNIA MEDYCZNA

126 Greenpoint Ave, Brooklyn NY 11222, tel. 718- 389-8822; 24h. 917-838-6012Przychodnia otwarta 6 dni w tygodniu

Acupuncture and Chinese Herbal CenterDr Shungui Cui, L.Ac, OMD, Ph.D– jeden z najbardziej znanych specjalistów w dziedzinietradycyjnych chiñskich metod leczenia. Autor 5 ksi¹¿ek.Praktykuje od 41 lat. Pracowa³ we W³oszech, Kuwejcie, wChinach. Pomaga nawet wtedy, gdy zawodz¹ inni.

LECZY: l katar sienny l bóle pleców l rwê kulszow¹ l nerwobóle l impotencjê l zapalenie cewki moczowej l bezp³odnoœæ l parali¿ l artretyzm l depresjê l nerwice

l zespó³ przewlek³ego zmêczenia l na³ogi l objawy menopauzy l wylewy krwi do mózgu l alergie l zapalenie prostaty itd.

Do akupunktury u¿ywane s¹ wy³¹cznie ig³y jednorazowego u¿ytku

144-48 Roosevelt Ave. #MD-A, Flushing NY 11354Poniedzia³ek, œroda i pi¹tek: 12:00 - 7:00 pm

(718) 359-09561839 Stillwell Ave. (off 24th. Ave.), Brooklyn, NY 11223

Od wtorku do soboty: 12:00-7:00 pm; w niedzielê: 12:00-3:00 pm(718) 266-1018 www.drshuiguicui.com

Board Certified in Internal Medicine, Board Certified in Anti-aging MedicineDiplomate of American Academy of Anti-aging and Regenerative Medicine

G Terapia hormonalna (hormony bioidentyczne dla kobiet i mê¿czyznG konsultacje anti-aging (hamuj¹ce proces starzenia)G subkliniczna niewydolnoœæ tarczycyG zmêczenie nadnerczyG wykrywanie i leczenie zatruæ metalami ciê¿kimiG wykrywanie i leczenie niedoborów aminokwasów / kwasów t³uszczowychG terapia antyoksydantami (witaminowa) dostosowana do indywidualnychpotrzebG wykrywanie chorób na tle autoimmunologicznym: lupus, stwardnienie rozsiane,

sclerodermaG zabiegi kosmetyczne (Botox, Restylane, Radiesse, Sculptra, Mezoterapia)

MEDYCYNA ODM£ADZAJ¥CA I REGENERUJ¥CA Sabina Grochowski, MDUWAGA! Nowy adres na Manhattanie

850 7th Ave., Suite 501- pomiêdzy 54th a 55th Street Tel. 212-586-2605 Fax: 212-586-2049

JOANNA BADMAJEW, MD, DO6051 Fresh Pond Road, Maspeth, NY 11378; tel. 718-456-0960

MEDYCYNA RODZINNA I Badania okresowe i prewencyjne I Elektrokardiogram - USG I Badania laboratoryjne na miejscu I Badania ginekologiczne, cytologia I Planowanie rodziny I Szczepienia okresowe I Prowadzenie chorób przewlek³ych - cukrzyca,nadciœnienie,

astma,leczenie uzale¿nieñ I Medycyna estetyczna - laserowe usuwanie ow³osienia I LimeLight - leczenie zmian skórnych, tr¹dzik m³odzieñczy, ró¿owaty I NOWOŒÆ TITAN - usuwanie efektów wiotczej¹cej i starzej¹cej siê skóry

Godziny otwarcia gabinetu: Pon.3-7pm / Wt.-Œr.9am-2pm / Czw. 3-8pm / Sob. 9am-2pm. Zapraszamy.

Chcesz zareklamowaæ swoj¹ firmê w Kurierze Plus - zadzwoñ 718-389-3018

CaringProfessionals Inc.

70-20 Austin St, suite 135

Forest Hills, NY 11375

(718) 897-2273

Caring Professionals oferuje bezp³atne kursy HHA i PCA(opieka nad starszymi ludzmi w domu).Po informacje prosimy dzwoniæ do Valery(718) 897-2273 wew.103- od poniedzia³ku do pi¹tku, od 9 rano do 4:30Po zakoñczeniu kursu oferujemy prace w ró¿nym wymiarze godzin. Przyjmujemy równie¿ osoby posiadaj¹ce certyfikat HHARejestracja osób z certyfikatami odbywa siê w poniedzia³ki i œrody o godz.11.Po inforamacje o rejestracji prosimy dzwoniæ do Biany (718) 897-2273 wew. 114 - od poniedzia³ku do pi¹tku od 9 rano do 4:30

PEDIATRA - BOARD CERTIFIED

Dr Anna DuszkaOstre i przewlek³e choroby dzieci i m³odzie¿y

Badania okresowe i szkolne, szczepienia

Manhattan Medical Center - 934 Manhattan Ave. Greenpoint

(718)389-8585Mo¿liwoœæ umówienia wizyty przez komputer - ZocDoc.com

Coffee FriendsGRAND OPENING

1035 Manhattan Avenue (blisko FreemanSt.), Greenpoint

718-349-0033;718-349-2225

Nowo otwarta restauracja na Greenpoincie zaprasza na œniadania, lunche, obiady, kolacje. Dania z ró¿nych œwiatowych kuchni; amerykañskiej, greckiej, meksykañskiej, w³oskiej, i innych. Posi³ki tak¿e na wynos. Darmowa dostawa. Akceptowane karty kredytowe. Restauracja czynna 7 dni w tygodniu

Page 10: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

10 KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011

Page 11: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

11KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011

Sol¹ ziemi s¹ ludzie, którzy robi¹ coœdla innych; swój czas, uwagê i zasoby,poœwiêcaj¹ s³abszym, biedniejszym, bar-dziej potrzebuj¹cym. I robi¹ to z potrze-by serca, wprowadzaj¹c w czyn zna-mienne s³owa Jana Paw³a II - “Cz³owiekjest wielki nie przez to co ma, nie przezto kim jest, lecz przez to czym dzieli siêz innymi”.

W minion¹ sobotê w Polonaise Terra-ce na Greenpoincie odby³ siê dorocznybankiet Children’s Smaile Foundation.Za³o¿ona przez Krzysztofa Rostka Fun-dacja piêknie siê rozwija.

A wszystko zaczê³o siê 12 lat temu,od doœæ przypadkowej wizyty nowojor-skiego biznesmena w domu dziecka wStalowej Woli. Wtedy zapad³a decyzjao bardziej zorganizowanej pomocy sie-rotom w Polsce.

Dziœ dzia³alnoœæ Fundacji przebiegadwutorowo. Pomaga ona dzieciom wkraju, a tak¿e polonijnym rodzinomdotkniêtym przez dramatyczne losowewypadki.

Podczas wieczoru w Polonaise Ter-race zbierano pieni¹dze dla mieszkaj¹-cej w Wallington matki z dwuletnim

synkiem, która straci³a wszystko co po-siada³a, podczas po¿aru domu.

Najwa¿niejsz¹ osob¹ tegorocznegobankietu by³a Dorota Andraka, prezesCentrali Polskich Szkó³ Dokszta³caj¹cychw Ameryce i dyrektorka szko³y sobotniejw parafii Cyryla i Metodego na Greenpo-incie, wyró¿niona przez Radê Dyrekto-rów Fundacji za dzia³alnoœæ charytatywn¹

na rzecz dzieci pokrzywdzonych przezlos. Dobrze znana z pracy spo³ecznej wœrodowisku polonijnym pani Andraka jestosob¹ lubian¹ i szanowan¹. Œwiadczy³y o

tym s³owa uznania i wdziêcznoœci, którepada³y z ust jej uczniów, nauczycieli iwspó³pracowników obecnych na bankie-cie, a tak¿e iloœæ kwiatów, którymi zosta-³a obdarowana.

Mówi¹c o swojej pracy pedagogicz-nej i spo³ecznej Dorota Andraka powie-dzia³a, ¿e “wystarczy wyzwoliæ siê oddzia³añ pozornych, a robiæ to co kocha

siê ca³ym sercem”.Wiele dobrego mo¿na powiedzieæ o

serdecznej, pe³nej ciep³a i humoru at-mosferze bankietu. Du¿a w tym zas³uga

organizatorów imprezy, którzy przemyœ-leli j¹ w szczegó³ach, a tak¿e mistrza ce-remonii, obecnego prezesa Fundacji -Bogdana Chmielewskiego.

Uroczystoœæ obfitowa³a w spontanicz-ne inicjatywy uczestników. Nale¿a³a donich na przyk³ad licytacja krawatów. Po-mys³ podda³ Bogdan Bachorowski, w³aœ-ciciel agencji PolTravel, jego œladem po-

szed³ konsul Marek Skulimowski i ad-wokat Romuald Magda. Zapewniano, ¿ekrawat mecenasa jest wyj¹tkowoszczêœliwy, bo wygrywa³ w nim wszyst-kie sprawy s¹dowe. Podochocony auk-cyjnym sukcesem ksi¹dz kanonik Piotr¯endzian z koœcio³a œw. Krzy¿a na Mas-peth, do aukcyjnej puli dorzuci³ swoj¹koloratkê, a ¿ona konsula - AgnieszkaSkulimowska - fioletow¹ apaszkê. Licy-towano wysoko, a zabawa by³a przednia.Zarobiono w ten sposób, zupe³nie ad hoc3000 dolarów. Ca³kowity dochód zimprezy wyniós³ 11000 dolarów.

Udzia³ w bankiecie wziê³o 190 osób.Szczególnie fetowani byli goœcie zPolski: rektor Uniwersytetu Marii CurieSk³odowskiej w Lublinie prof. dr. hab.Andrzej D¹browski i dyrektor CentrumJêzyka i Kultury Polskiej dla Polonii iCudzoziemców przy tym samym Uniwer-sytecie - prof. dr. hab. Jan Mazur, któregoobraz “Widok Kazimierza Dolnego”wzi¹³ równie¿ udzia³ w licytacji. Rangiimprezie dodawali tak¿e konsulowie:Marek Skulimowski i Piotr Janicki orazprzedstawiciele organizacji polonijnych:Unii Polsko S³owiañskiej, Pulaski Asso-ciation of Business and Professional Men,Inc. Pulaski Parade Commitee, CentraliPolskich Szkó³ Dokszta³caj¹cych orazwszyscy, którym na sercu le¿y dobrodziecka.

Zainteresowanym zasileniem kontaPolish Children’s Fundation lub jejcz³onkostwem, podajemy telefon -konta-ktowy: (718)894-6443

Zofia K³opotowska

Fot. Ksi¹dz Piotr ¯endzian

Annê Frajlich znam od lat jako poetkê.Jej wiersze – proste w formie,przejmuj¹ce w treœci – umieszczaj¹ j¹ wgrupie tych poetów, których czyta siê stale, do których siê powraca. OstatnioAnna Frajlich wyda³a zbiór opowiadañ,ksi¹¿kê pisan¹ proz¹, a zatytu³owan¹„Laboratorium”. Dotknê³y mnie oneg³êboko, bo zawarta zosta³a w nichkwintesencja ludzkiego ¿ycia, które jestc z e k a n i e m. W poœpiechucodziennego dnia, wœród zwyk³ych

czynnoœci, w obcowaniu z bliskimi, zeznajomymi, a tak¿e z przypadkowymiludŸmi, z którymi los styka bohaterkê najedn¹ chwilê, wszêdzie, w podskórnejtkance tych relacji pojawia siê czekanie.Czasem jest ono nieznoœnie, wyczerpuj¹-ce, nieskoñczone, dra¿ni¹ce i bez sensu,ale czytelnik wie, ¿e w³aœnie w czekaniuzamyka siê i radoœæ i niepewnoœæ i go-rycz i smutek - wszystkie barwy ¿ycia. Anna Frajlich bêdzie goœciem wbibliotece drugiego marca, w œrodê, o

godzinie 18:30. Proszê przyjœæ, pos³u-chaæ i zamyœliæ siê, a potem porozma-wiaæ z autork¹ tej piêknej ksi¹¿ki.

A oto wiadomoœæ œwietna dlawszystkich, którym doskwiera brakpraktyki w mówieniu po angielsku: wka¿dy poniedzia³ek od 10:30 dopo³udnia, czyli przez pó³torej godziny,prowadzimy konwersacje. Nie trzeba siêna nie zapisywaæ, wystarczy wejœæ iusi¹œæ przy stoliku, przy którym czeka naPañstwa osoba, która bêdzie z Wamirozmawia³a na dowolne tematy.Czekaliœmy od kilku lat a¿ bibliotekazatrudni tak¹ osobê i nareszcie jest!

Proszê korzystaæ z tej mo¿liwoœci,bowiem ¿aden podrêcznik nie nauczynikogo mówiæ bez praktyki.

Przez ca³y miesi¹c mo¿na ogl¹daæ wbibliotece obrazy Rafa³a Ekwiñskiego.Wystawa obrazów to nastêpna nowoœæ wnaszym oddziale. Obrazy s¹ bardzopiêkne, poetyckie i bardzo osobiste.Wype³nione liryk¹, namalowaneprzyprószonymi kolorami opowiadaj¹ oskomplikowanym ludzkim wnêtrzu.Zapraszamy!

Izabela Barry

Z potrzeby serca

Dorota Andraka przyjmuje gratulacje od przestawicieli Zarz¹du Centrali Polskich Szkó³ Dokszta³cajacych:Lucyny Lis i Waldemara Ku³akowskiego.

Od lewej: prof. Jan Mazur, Bogdan Chmielewski i rektor Andrzej D¹browski.

Na parkiecie Krzysztof Rostek z ¿on¹ Agnieszk¹.

Tegoroczni maturzyœci ze szko³y Cyryla i Metodego z ¿yczeniami i ró¿ami dla swojej pani dyrektor.

107 Norman Avenue

Page 12: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

PRACA - Potrzebna kelnerka nape³ny etat do amerykañskiejrestauracji na Greenpoincie.Znajomoœæ angielskiego konieczna,polski przydatny. Doœwiadczeniewymagane.Tel. 718-349-0033; 718-349-2225

AMERYKAÑSKIE PAPIEROSY tanio - ju¿ od $25 za karton: Queens,Brooklyn, Manhattan. 10 kartonów-dostawa do domu. Prosiæ Roberta:tel. 347-666-6820

KOBO MUSIC STUDIO - Nauka gryna fortepianie, gitarze, skrzypcachoraz lekcje œpiewu. Szko³a z trady-cjami. Kontakt - Bo¿ena KonkielTel. 718-609-0088

KOMUNIE. ŒLUBY. CHRZTY.Oferujemy kompleksowe us³ugi wzakresie fotografii studyjnej i plene-rowej. Wykonujemy tak¿e zdjêcia doportfolio, head shots, portrety indy-widualne i okolicznoœciowe, portretyrodzinne. Studio na Greenpoincie.Zapraszamy. Informacje i zdjêcia. www.artpix-studio.com tel. 917.328.84.59

24 GODZINY SERVICERyszard Limo: us³ugi transportowe,wyjazdy, odbiór osób z lotniska,œluby, komunie, szpitale, pomocjêzykowa w urzêdach, szpitalach i bardzo drobne przeprowadzki. Tel. 646-247-3498,fax 718-497-3498

RUMOR Prod. - proponuje produkcjêreklam telewizyjnych i radiowych. Tworzenie stron internetowych,reklam w internecie, pozycjonowaniena GOOGLE. Us³ugi graficzne:projekty logo, og³oszeñ prasowych,plakatów, ulotek, folderów itd.Tel. 347 531 3233

DOM SZUKA NABYWCYczy nabywca szuka domu.Transakcje sprzeda¿y - kupno domów, mieszkañ (co-ops, condos), dzia³ek. Weichert Realtors, FH Realty -Cezary Doda. www.cezarsells.com Tel. 718-544-4000

DU¯E, MA£E PRACE elektryczne.Solidnie i niedrogo. Tel. 917-502-9722

MALOWANIE MIESZKAÑ tel. 212-228-5878

Og³oszenia drobneCena $10 za maksimum 30 s³ów

W S£U¯BIE POLONII PONAD 50 LAT

KURIER PLUS 26 LUTEGO 201112

ADAS REALTYDANIEL ANDREJCZUK

Licensed Real Estate BrokerBiuro czynne codziennie od 9:30 rano do 7:30 wiecz.

w Domy w Condo w Co-Op w Dzia³ki budowlane wNotariusz publiczny. Fachowa wycena domów.

MIESZKANIA DO WYNAJÊCIATel. (718) 599-2047

(347) 564-8241 150 N. 9 Street, Brooklyn, NY 11211

MICHA£ PANKOWSKITAX & CONSULTING EXPERT97 Greenpoint Avenue - Brooklyn, NY 11222

Tel: (718) 609-1560, (718) 383-6824, Fax: (718) 383-2412

3 Rejestracja biznesu i licencje

3 Konsultacje3 Bezpodatkowa zamiana domów

3 #SS - korekty danych

3 Ksiêgowoœæ3 Rozliczenia podatkowe indywidualnei biznesowe, w tym samochodówciê¿arowych

Us³ugi w zakresie:

Email: [email protected]

ZESPÓ£MUZYCZNY

METRO wesela, imprezy

okolicznoœciowe,karnawa³owe, dancingi.

Profesjonalniei niebanalnie!

347-754-0659; 347-782-3773

www.metroband.us

ANIA TRAVEL AGENCY57-53 61st Street, Maspeth, N.Y. 11378

Tel. 718-416-0645, Fax 718-416-0653

“US Money Express:Authorized AGENT in U.S. Money Express Transfers“/ “U.S. MoneyExpress Co. is licensed as a Money Transmitter by the State of New York Banking Department”

m T³umaczenia

m Bilety Lotnicze

m Us³ugi Konsularne

m Notariusz publiczny

m Wysy³ka paczek morskich i lotniczych

m Wysy³ka pieniêdzy - VIGO i US Money Express

Najwiêkszy polski

Zak³ad Pogrzebowyna Brooklynie

STOBIERSKI

LUCAS

Gardenview Funeral Home, Ltd. 161 Driggs Ave. (róg Humbold St.)

Brooklyn, NY 11222

Tel.(718) 383-7910

LIGHTHOUSE HOME SERVICES896 Manhattan Ave. Floor 3, Suite 37, nr. dzwonka 5

Brooklyn, NY 11222 Tel. (718) 389 3304 Fax (718) 609 1674, E-mail: [email protected]

PRZYJMUJEMY DO PRACY1. Praca z zamieszkanieniem i bez dla osób posiadaj¹cych: * sta³y pobyt

* ukoñczony kurs HHA lub PCA w stanie Nowy Jork 2. Mo¿liwoœæ zatrudnienia na pe³ny lub niepe³ny etat w pobli¿u miejsca

zamieszkania3. Wiêkszoœæ prac w jêzyku polskim Zapraszamy.Biuro czynne: pon. – pi¹t. od 9.00 am – 5.00 pm

Page 13: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011 13

Handel, handel, handel...Jestem po œniadaniu, samochód ju¿ czeka,prowadzi go m³ody ch³opak, który spêdzi³dwa lata w Teksasie, oprócz niego dziew-czyna. Obydwoje fajni, dziewczyna wypy-tuje sk¹d jestem i ile mam lat. We trójkêjedziemy prosto do Otavalo, na pó³noc odstolicy. W odró¿nieniu od widoków zielo-nych pól, mijamy wzgórza z rzadk¹ roœlin-noœci¹, czasami z agawami i poletkamiczosnku. Zastanawia mnie tektonika, ko-wulsyjnie powykrêcane warstwy gruntu iska³ widoczne w przekrojach szosy œwiad-cz¹ o gigantycznych si³ach wulkanicz-nych, które kszta³towa³y tê ziemiê, i któredotychczas nie wygas³y. Ni¿ej witaj¹ naszagajniki sosnowe i drzewa eukaliptuso-we. Przy jakiejœ stacji benzynowej stajemy nachwilê, aby spróbowaæ s³ynnych biszkop-tów, nastêpny punkt widokowy to rzut okana jezioro San Pablo. Zje¿d¿amy nad sam¹wodê do eleganckiej przystani pe³nej ³ó-dek, gdzie szereg bungalowów i restau-racja zapraszaj¹ na popas, ale jest ch³odna-wo i pla¿owiczów brak. Mój przewodnikdobrze orientuje siê w terenie i nieszczêdzi wyjaœnieñ.Otavalo to miasto niewielkie, lecz wa¿ne.Od niepamiêtnych czasów tubylcy z bliskai z daleka przybywali na sobotni targ,g³ównie po wyroby tekstylne, trzodê i war-zywa. Dopiero w nowszych czasach, podnaporem turystów, wprowadzono wyrobypami¹tkarskie. Zaowocowa³o to rozwojemzaplecza turystycznego. Tradycja tkactwaw Otavalo wywodzi siê od czasów kolo-nialnych a rozwój technik osi¹gn¹³ apoge-um, gdy zaopatrywano st¹d ca³¹ AmerykêPo³udniow¹. Ostatnimi laty wprowadzonorównie¿ techniki wypracowane w Szkocji. System cechowy Ekwadoru, wyros³y zespecjalizacji uprawianych w poszczegól-nych oœrodkach regionalnych trwa do dziœ.Na przyk³ad wyroby ze skóry wyrabiaj¹mieszkañcy w Cotacachi, kapelusze wMontecristi, malarstwo w Tigua, “pierni-kowate” figurki w Calderon, w San Anto-nio wyroby z drewna, gdzie indziej instru-menty muzyczne. Zaœ na tutejszym targudostêpne jest wszystko, a zabawiæ siêmo¿na na dwóch dorocznych festynach:fiesta del Yamor i Pawkar Raymi. Otavalenos s¹ grup¹ etniczn¹ przywle-czon¹ wieki temu przez Inków z pó³nocne-go Peru. Wci¹¿ u¿ywaj¹ jêzyka Inków inosz¹ tradycyjne ubrania; mê¿czyŸni cie-mnoniebieskie ponczo i bia³e spodnie. Niemo¿e zabrakn¹æ filcowego kapelusza,

spod którego wystaje d³ugi, kruczo-czarnywarkocz. Kobiety nosz¹ bia³e, wyszywanebluzki i bia³e lub czarne spódnice. Wa¿-nym elementem jest bi¿uteria. Kilka z³o-cistych sznurów owija kobiece szyje a ko-ralowe bransoletki d³onie. W mieœcie kr¹¿ymy w poszukiwaniu par-kingu. Moi przewodnicy daj¹ mi woln¹rêkê, spotkamy siê za dwie godziny. Za-g³êbiam siê w meandry uformowane zestosów tkanin, kocy, narzut, poncz, swet-rów, skór, obrazów, kapeluszy, bi¿uterii,czego dusza nie zapragnie. S¹ i stoiska zowocami, m¹k¹, ziarnem, zio³ami, napoja-mi. Prowizoryczne kuchnie pachn¹ce aro-matem egzotycznych kulinarii serwuj¹ca³e pieczone prosiaki, ale nie widzê œwi-nek morskich, które pieczone w ca³oœcistanowi¹ swoisty przysmak. Ogl¹dam towszystko po kilka razy, fotografujê, ale niekupujê nic. Kilimy s¹ bardzo zdobne, alenie mam miejsca na œcianach, aby je po-wiesiæ. Kapelusz ju¿ mam, a panamy tutajoferowane to licha taniocha. S¹ równie¿piêknie rzeŸbione szachy. Co symptoma-tyczne, figury nie s¹ bia³e ni czarne. To In-kowie staj¹cy przeciw Hiszpanom! S¹ iob³e calabasas, niekóre olbrzymich roz-miarów, to suszone tykwy misternie in-krustowane, ale mam ju¿ kilka rzeŸbio-nych przez peruwiañskiego mistrza Salo-me Veli, które kupi³em w Santiago. Niewykazujê zainteresowania ¿adn¹ z ofert,bo nie chcê wdawaæ siê w pozorne tran-skacje. Tym sposobem nie przyczyniamsiê do poprawy lokalnej ekonomii. Dlamnie jest to po prostu malownicze wido-wisko, tym bardziej, ¿e w Quito jest mi-niaturowy “market Otavalo” gdzie mo¿nanabyæ wszystko to co tutaj. Obserwujê lu-dzi, s³yszê obce jêzyki, ale nie widzê sza-leñstwa zakupów. Ceny s¹ niskie, chybanie³atwo znaleŸæ coœ dro¿szego ni¿ sto do-larów i przypuszczam, ¿e dom towarowyMacys w Nowym Jorku w ci¹gu jednegoœwi¹tecznego tygodnia ma wiêkszy obrótani¿eli Otavalo przez ca³y rok.Kusz¹ mnie smakowite zapachy, wiêc za-siadam wœród tubylców i zamawiam por-cjê ziemniaków z rodzajem kaszanki. Niejest to dok³adnie polska kaszanka, ale po-dobna potrawa oparta na w¹tróbce, bez ka-szy. A jednak! Przed odjazdem za jednegodolara kupujê sobie we³nian¹ czapkê nanarty. Buen viaje Otavalo!Jedziemy teraz inn¹ tras¹, zawo¿¹ mnie doCotacachi, królestwa skóry. Miejscowoœæbardziej schludna od dotychczas pozna-nych, a w niej same skórzane wyroby.

Ogl¹dam wysokiej jakoœci aktówki, torbypodró¿ne, gdzie indziej kurtki, spodnie,buty, etc.. To tutaj zaopatruj¹ siê Versace,Hermes i La Costa. Panuje mocny dolar.Piêkne, miêciutkie kurtki damskie i mêskiemo¿na nabyæ w granicach 100 – 200 dola-rów. Chc¹c je nabyæ w NY musicie, w ra-mach poprawki na dewaluacjê, dopisaæjedno zero do ceny. Nie chc¹c sprawiæ za-wodu moim przewodnikom, kupujê pasekdo spodni za 12 dolarów. Spróbujcie kupiætaki w Bergdof Goodman! Moi rozpoznaj¹po ubiorach kto z tubylców pochodzi z ja-kiej wsi i jakim jêzykiem siê pos³uguje. Itutaj zagadka dla jêzyko-znawców. Jakimcudem taita w jêzyku Inków quichua to poprostu polski tata?W Quito przygl¹dam siê mijaj¹cym mniequitankom, a raczej kiciuniom, s¹ ³adniej-sze od dziewcz¹t w Argentynie. Drobne iczarne o œlni¹cej i t³ustej czarnoœci - je¿elinie s¹ pochodzenia hiszpañskiego, to zna-czy, ¿e kiedyœ nosi³y pióra na g³owie. Te-raz wiele kiciuñ nosi czarne spódnice jakoznak inkaskiej ¿a³oby. I zastanawiam siêczy ekstrakt hiszpañszczyzny, czy te¿ in-diañszczyzny dominuje w tutejszym spo³e-czeñstwie?

Od–LotZielona noc, jestem spakowany. Rano pa-da, jest szaro i ponuro wiêc nie ¿al wy-je¿d¿aæ. ¯egnaj La Posada Colonial. Bezpoœpiechu zaje¿d¿am na lotnisko, tu kie-ruj¹ mnie do linii lokalnych. Poczekalniawygl¹da jak warszawskie Okêcie w cza-sach komuny; t³ok, po³owa podró¿nychsiedzi, reszta stoi. Mam czekaæ na og³osze-nie po hiszpañsku, z której bramki od 1 do5 odleci samolot do Guajakil. S¹ trzy mo-nitory wyœwietlaj¹ce ruch samolotów, aleekrany s¹ zwrócone na drug¹ po³owê sali.Ha³as utrudnia rozpoznanie Ceunca czyGuajakil? Samoloty odlatuj¹ co parê minutw ró¿nych kierunkach. Zamieszanie. Wkoñcu zapowiadaj¹ Guajakil, ustawiam siêw kolejce, ale to nie mój samolot i zostajêzatrzymany. Dobrze, ¿e personel naziem-ny jest przytomny. Min¹³ ju¿ czas przewi-dziany na odlot, ale w koñcu siedzê wew³aœciwym samolocie. Niebawem l¹duje-my w Guajakil.Tutaj próbujê reklamowaæ op³atê lotnis-kow¹, któr¹ nies³usznie pobrano ode mniepo przylocie. Niestety, minê³o przepisowesiedem dni na reklamacje i muszê zap³aciæna nowo. Móg³bym reklamowaæ poprzezkartê kredytow¹, ale to tylko 30 dolarów... Ogl¹dam eleganckie sklepy tax–free. Jakna wszystkich miêdzynarodowych lotnis-kach s¹ dro¿sze ani¿eli zwyk³e sklepytax–plus. Ale ju¿ lecimy do Nowego Jorkua ja myœlami wêdrujê po Ekwadorze. Zarok udam siê do d¿ungli, aby poddaæ siêrytua³owi ayahuaski. Ayahuasca to od-wieczny indiañski rytua³ medyczno–spiry-

tystyczny, który w oparciu o dzia³anie ha-lucynogennych alkaloidów, uwalnia innestany œwiadomoœci oraz prowadzi do oczy-szczenia organizmu z tropikalnych ameb.Ceremoniê prowadzi szaman w celachleczniczych, lub by osi¹gn¹æ trans jasno-widzenia, ewentualnie skontaktowaæ siê zmityczn¹ pamiêci¹ plemienia. Podczas se-ansu ayahuaskê pije zarówno pacjent jak iszaman. Obaj doœwiadczaj¹ wizji, aprze¿ywana w tym momencie specyficznaœwiadomoœæ uwalnia rejony umys³u, którenormalnie s¹ dla nas niedostêpne. Tym-czasem wybieram film Scent of a Womenz Al Pacino. Ogl¹da³em ten film 18 lat te-mu. Al Pacino jest rewelacyjny, to filmjednego aktora i s³usznie za tê rolê dosta³Oscara. Czas szybko mija choæ w LanEcuador podano nam zdech³e rizotto, coskoñczy³o siê tygodniowym bólem ¿o³¹d-ka. Podsumowuj¹c wydatki — dwutygodnio-wy pobyt w Ekwadorze kosztowa³, nielicz¹c pami¹tek i przelotu, 580 zielonych.MOCNY dolar!

*Gdy piszê te s³owa pojawi³a siê na ekraniemojego telewizora reklama Chevron (daw-niej Texaco) zapewniaj¹ca o dobrach, ja-kich ta firma udziela lokalnym spo³ecznoœ-ciom. Dopowiedzmy wiêc ci¹g dalszyepopei Indian ¿yj¹cych w Górnej Amazo-nii, gdzie odkryto pok³ady ropy naftowej.Strza³y z grotami chonta nie na d³ugo po-wstrzyma³y napastników. W latach 1964-1992 wyeksploatowano 5.3 miliardów lit-rów ropy w pó³nocnym Oriencie, jedno-czeœnie ska¿ono œrodowisko wypuszczaj¹c18 miliardów galonów toksycznych odpa-dów na teren d¿ungli, oraz iloœæ ropy dwu-krotn¹ tej, jak¹ rozla³ tankowiec ExxonValdeze na Alasce. W imieniu kilkudzie-siêciu tysiêcy poszkodowanych miesz-kañców w 2003 r. wytoczono proces s¹do-wy przeciwko Chevron –Texaco, któregodzia³alnoœæ doprowadzi³a do wyniszczeniaplemion Cofan i Secoya, zniszczenia eko-systemu i zatrucia rejonu Amazonii i ludzi,którzy choruj¹ na raka i doznaj¹ poronieñ.W 2008 ekspert s¹dowy zarekomendowa³,¿e Chevron powinien wyp³aciæ pomiêdzy8 a 16 miliardów dolarów na oczyszczenieœrodowiska. Obecne roszczenia osi¹gnê³y113 miliardów dolarów. Chevron uparcienie uznaje roszczeñ i mataczy jak mo¿e,stosuj¹c ró¿ne chwyty: przekupywaniesêdziów, adwokatów i œwiadków, fa³szo-wanie i niszczenie dokumentów, negowa-nie wyroków s¹dowych, etc.. Patrz: Amazon Defense Coalition –www.texacotoxico.org, Amazon Watch –www.amazonwatch.org, ChevronToxico–www.chevrontoxico.com i Texaco Rain-forest – www.texacoreinforest.org.

Wies³aw Zdaniewski

Wyprawa do pêpka œwiata, cz.7

Ekwador

Page 14: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

KURIER PLUS 26 LUTEGO 201114

Wczoraj by³awiosna.Rozb³ys³a

mlecznymi kolanamidziewcz¹t. Bicepsamirowerzystów. £ysymig³ówkaminoworodków w

wózkach. Wczoraj œwieci³o s³oñce. Wczoraj wszyscywierzyli, ¿e to ju¿. Czekaj¹c na zmianê œwiate³ przymykalioczy i rozkoszowali siê ciep³ymi promieniamiwylizuj¹cymi z twarzy resztki zimy. Kawiarniane stolikiwyleg³y na ulice. Sprzedawcy pami¹tek roz³o¿yli pstrokatekramy. Zakochani opuœcili rozgrzane poœciele i ruszyli na³ono natury. Biurowe klony poluzowa³y krawaty ipodwinê³y rêkawy bia³ych, jak œnieg, koszul. Zielonestoliki Bryant Park zakwit³y sa³atkami i makaronem nawynos, pa³aszuj¹cych w piêknych okolicznoœciachprzyrody póŸny lunch. Starsi panowie lecieli sobie w kulki.Jedna by³a czerwona, pozosta³e srebrne. Toczy³y siê pozielonej trawie. Czasami uderzaj¹c o siebie. Aleniekoniecznie. Czarnoskóry elegant, z roz³o¿on¹ na têgichudach gazet¹, wodzi³ u-sygnetowanym palcem pozapisanej drobnym maczkiem p³achcie i g³oœno rozmawia³przez telefon. Krêciciel balonikowych zabawekwyczarowa³ pieska a la Jeff Koons, i wrêczy³ ró¿owejrêkawiczce, która wychynê³a z dzieciêcego wózka.Lodowisko w œrodku parku wygl¹da³o niedorzecznie.Przez chwilê obserwowaliœmy zadowolonych ³y¿wiarzy.W krótkich rêkawkach. W sportowym uniesieniu. Ostrzarani¹ce miêkk¹ taflê. Niebieskie niebo. Sylwetkiwie¿owców zagl¹daj¹ce przez ramiê. Filmowascenografia. Telewizyjne uœmiechy. M³ody ojciecpochylony nad urocz¹, blond córeczk¹. Podtrzymuj¹cyw¹t³e cia³ko, nitki nó¿ek chybocz¹ce siê w za du¿ych

figurówkach. Spod bluzeczki w bia³o czerwone paski,wystawa³ blady, dzieciêcy brzuszek. Nowojorskaelegantka mia³a na sobie krótk¹ granatow¹ spódniczkê, wbia³e gwiazdki, wiêc ca³a postaæ powiewa³a niczymminiaturowa amerykañska flaga. Sztandar gwiaŸdzisty.Symbol dobrobytu, który, pomyœla³am, podobnie, jak ma³a³y¿wiareczka, te¿ chwieje siê na nogach. Na chwilê przedupadkiem. Kolejnym. Nigdy ostatecznym. Widzowiezdawali siê nie dostrzegaæ sk³adaj¹cego siê jak domek zkart imperium. Œlepi na sygna³y nadal przep³acali kawê wStarbucks’ie. Targali ze sob¹ papierowe torby pe³neczarnych ubrañ. Stukali w ekrany telefonów, któreprzesta³y ju¿ s³u¿yæ do tradycyjnej rozmowy. Kobietypuszcza³y w³osy na wiatr. Mê¿czyŸni prê¿yli torsy podobcis³ymi trykotami. Turyœci niezmiennie zastygali wkamiennych pozach przed obiektywami cyfrowychaparatów. Œwieci³o s³oñce. Zimowa pigu³a rozpuszcza³asiê w szklance wiosny. Starsza pani w dresowychspodniach rozwali³a siê na drewnianej ³awie i pogryzaj¹cczekoladowe ciasteczka, czyta³a o ¿yciu Angeliny Jolie.Okruszki spada³y na p³yty chodnika. Prosto pod pazurynienasyconych go³êbi wydziobuj¹cych œlady galopuj¹cejkonsumpcji. Ktoœ siê przytula³. Ktoœ rozmyœla³. Wjaszczurczym przyczajeniu ogrzewaj¹c obna¿one cz³onki.Zielone pêdy robi³y dziury w przeœcieradle œniegu. Kolornadziei zastêpowa³ zimowe bielmo. O¿ywione spojrzeniabiega³y po plecach. Powietrze mia³o zapach oczekiwania. A potem ktoœ przekrêci³ ga³kê i zgas³o œwiat³o. Nocnepsy zawy³y przeraŸliwie. Dzwoneczki za oknems¹siadów wali³y, jak na Anio³ Pañski. I s³ychaæ by³oszczêk ¿elaza. Wiosna ponios³a sromotn¹ klêskê. Zgiêtaw pó³ pokuœtyka³a w stronê bia³ych pól. Zima z podnie-cenia upuœci³a trochê œniegu i odetchnê³a z ulg¹. Cowywo³a³o spadek temperatury o piêtnaœcie stopni.Œlimacze, blade cia³a wpe³z³y z powrotem doogrzewanych jamek. Schowa³y pod warstwy materia³ówsyntetycznych i naturalnych. Oblek³y g³owy i d³onie wskóry niewini¹tek. I z poczuciem osobistej tragediiwst¹pi³y w nowy dzieñ.

Jeszcze wczoraj by³a wiosna. Dzisiaj z bia³ych jajeczeklêgn¹ siê robaki. £a¿¹ pod skór¹. A¿ swêdzi rêka. ¯ebypodrzeæ tê kartkê. Z pejza¿em naszkicowanym

czarnym wêglem. Z ³uszcz¹cym siê horyzontem.Rozpadaj¹cym siê, zbutwia³ym czasem. Zasuwam ¿aluzjê.¯eby nie patrzeæ. Nie wychodzê z domu. Czekam.

Œnieg spadnie i zakryje wszystko.Na razie widaæ jednak miasto- czarn¹ koœæ rozjaœnian¹ niekiedy œwiat³amimaleñkich samochodów, usiad³em wysokoi patrzê. Wieczór. Ju¿ zamkniête wszystkie weso³emiasteczka.*

www.weronikakwiatkowska.com*Marcin Œwietlicki

Podwójne ¿ycie Weroniki, czyli dziennik intymny imigrantki

WERONIKA KWIATKOWSKA

CHOROBLIWA

AMBICJA?Dopiero gdy film, w

którym wystêpowa³a mojacórusia Ernestynka, wszed³na ekrany, wyda³a siêsprawa jej szko³y.Ernestyna Ÿle zrozumia³apolecenia moje i ekipyfilmowej, gdy ze wzglêduna du¿¹ iloœæ dni zdjêcio-wych radziliœmy jej powta-rzaæ, czyli dublowaæ rokszkolny. Przecie¿ i takzaczê³a edukacjê o dwalata za wczeœnie! Ale dla

niej „dublowaæ” znaczy³o przeskoczyæ klasê, a niezostaæ w niej na drugi rok! Te ksi¹¿ki, z którymi siênie rozstawa³a w czasie krêcenia filmu, po¿ycza³a odkole¿anek ze starszej klasy, teraz wku³a je wszystkieniemal na pamiêæ, i co by³o z ni¹ zrobiæ? W szkolezadecydowano, ¿e trudno, musi iœæ wy¿ej. W tensposób by³a o dwa, trzy lata m³odsza od swoichklasowych kole¿anek, a ¿e jest kujonem – chyba to pomatce - sz³a równo w czo³ówce. Zda³a maturê – z wy-ró¿nieniem i to w klasie o profilu matematycznym –w wieku piêtnastu lat, i nie wiedzia³a, co ma robiædalej.

– Jak to, co? IdŸ na filozofiê, to jedyny dobrypomys³! – zasugerowa³ Kasper.

– Ale do czego to siê mo¿e w ¿yciu przydaæ, co siêpo takiej filozofii robi…? – próbowa³am nieœmia³ooponowaæ.

– Ju¿ to przerabialiœmy, matka, nie pamiêtasz?Pamiêta³am. Rzeczywiœcie, ju¿ mi to mówi³. I to

bardzo dobitnie. Filozofia nie s³u¿y do niczego, wka¿dym razie do niczego, co siê da przeliczyæ najakieœ pieni¹dze, na jak¹œ pensjê, ale w³aœnie dlategonale¿y j¹ studiowaæ.

Dlaczego, matka, chcesz uparcie wszystkoprzeliczaæ na forsê? Dwójka moich dzieci patrzy³a namnie nie tylko z wyrzutem, ale i z lekk¹ pogard¹.

Natychmiast popar³am gor¹co ich projekt...W ten sposób drugie moje dziecko te¿ studiowa³o

filozofiê. Ernestyna zrobi³a licenciat w wieku latsiedemnastu i szparko zabiera³a siê do pracydoktorskiej.

– Jaki to temat wybra³aœ? Dobra, u nas w szkolebaletowej nie by³o filozofii, znam siê na tym jak kurana pieprzu, ale powiedz chocia¿ tytu³, spróbujêzapamiêtaæ!

– Mamo, nie masz o tym pojêcia, kiedyœ by³y takieustroje totalitarne, ale takie nazwiska jak Hitler czyStalin pewnie nic ci nie mówi¹!

Zostawi³am to bez komentarza.Ale filozofia nie by³a jedyn¹ pasj¹ mojej

najm³odszej latoroœli – tak jak bracia, uwielbia³amuzykê. Ju¿ w swoim ró¿owym ³ó¿eczku dziecinnym,pij¹c mleczko przez smoczek, przebiera³a paluszkami,jakby wygrywaj¹c na butelce jakieœ melodyjki.

– Co robisz, malutka?– Próbujê, jakby to by³o, jakbym by³a pianistk¹. Nie

wiem jeszcze, ale jak bêdê du¿a, bêdê albo pianistk¹,albo tancerk¹!

Rzeczywiœcie, moja córka wykazywa³a siêwrodzon¹ harmoni¹ ruchów i darem improwizacji.Tañczy³a, tañczy³yœmy razem, i nawet kiedyœdoprowadzi³yœmy do ³ez wzruszenia nasz¹ gosposiêKrysiê. Powiedzia³a, ¿e nigdy ¿aden taniec jej tak siênie spodoba³, tak bardzo jak ten nasz wspólny wdomowych pieleszach!

Zgodnie z predyspozycjami zapisa³am córkê doszko³y baletowej, ale ju¿ wkrótce sztywne ramynauczania zabi³y w niej talent. Owszem, bardzopoprawnie nauczono j¹ wykonywaæ ró¿ne przepisowepozycje, arabeski i piruety, ale nie zosta³ w nich nawetcieñ spontanicznoœci ani indywidualnoœci… Bra³am j¹w lecie na ró¿ne warsztaty taneczne, pilnie chodzi³a,æwiczy³a od rana do wieczora. Kiedyœ pojecha³yœmyrazem na letnie warsztaty, prowadzone przez AndrzejaGlegolskiego, kiedyœ mojego kolegê ze szko³ybaletowej, a teraz jednego z najbardziej cenionychpedagogów baletu we Francji. Po pierwszej lekcjipobieg³am do niego, spytaæ o opiniê:

– Talent! Wielki, wielki talent! Naprawdê utalento-wana, ale do filmu, na gwiazdê! Do baletu jej szkoda,

ma zreszt¹ te same wady, co jej matka: podniesioneramiona, niepoprawnoœæ, sk³onnoœci do indywidu-alizmu…

Okaza³o siê, ¿e matura z dyplomem francuskiejszko³y baletowej nie dawa³a jej mo¿liwoœci wy¿szychstudiów. Ernestyna wola³a wiêc zmieniæ profil naogólnokszta³c¹cy, ¿eby potem móc dalej i wedlew³asnego uznania siê kszta³ciæ.

Po filmie by³o du¿o telefonów, ale odmawia³adalszych ról.

– Tylko jeœli bêdzie to lepszy film, ni¿ ten pierwszy,z wiêkszymi gwiazdami. ¯adne statystowanie mnie nieinteresuje, zg³oœcie siê do matki, ona przyjmujewszystko… Ernestyna by³a nieugiêta.

Parê lat potem spotka³am Claude’a Berri, re¿yseraktóry j¹ zaanga¿owa³. Pyta³am, czy radzi Ernestynieszko³ê aktorsk¹?

– Nie, jej to niepotrzebne, ona ma talent, jest gotowa.Niech do mnie zadzwoni, biorê j¹ natychmiast!

Przekaza³am. Niby zgubi³a zastrze¿ony numer,potem niby by³o zajête, wreszcie siê przyzna³a, ¿e anizawód aktorki, ani ¿ycie w œrodowisku artystycznym jejnie odpowiada. Brzydzi siê konkurencj¹, nie chce byælepsza od innych, nie uznaje chodzenia po trupach.

Czy¿bym mia³a córeczkê o mentalnoœci nauczycielkiwiejskiej? - zamartwia³am siê po cichu.

Ale od ma³ego chodzi³a do konserwatorium, zreszt¹razem z bratem. Skoñczy³a równolegle dwa wydzia³y,fortepianu i fletu, chocia¿ obie profesorki twierdzi³y, ¿ejest utalentowana w kierunku nauczanego przez nieinstrumentu, a ten drugi powinna zarzuciæ. Potemukoñczy³a jeszcze wydzia³y solfe¿u, orkiestrykameralnej, akompaniamentu – najpierw w Orleanie,bo myœla³a, ¿e w Pary¿u jest dla niej zbyt wysokipoziom, a potem i w tym¿e Pary¿u. Ka¿dorazowodostawa³a Premier Prix, ma siê rozumieæ. Ma ju¿ tychPremier Prix chyba ze szeœæ, wci¹¿ chce jeszcze siêdouczaæ. Czy myœlicie, ¿e fakt, ¿e obieca³am jej pe³n¹pomoc finansow¹, dopóki cokolwiek studiuje, ma ztym jakiœ zwi¹zek?

KRYSTYNAMAZURÓWNA

Burzliwe ¿ycie tancerki-grafomanki (82)

Oto kolejny fragment mojej ksi¹¿ki „Tañczê, walczê, nie odpuszczam”.

Wczoraj

Serdecznie zapraszamy do obej-rzenia w marcu, kolejnej (47)wystawy w greenpoinckiejkawiarni Starbucks. Autorempokazu pt.”Faces” jest SewerSalamon. Przedstawia on ponad 20 rysunków, grafiki obrazów. Autor zawodowo zajmuje siê grafik¹u¿ytkow¹. Urodzi³ siê w 1974 roku, jest absolwen-tem Akademii Sztuk Piêknych w Krakowie. Od 1999 roku wspó³pracuje z wydawnictwami i age-ncjami reklamowymi. Od 2009 r. prowadzi w³asnestudio grafiki u¿ytkowej: www.znakownia.plZawodowo - fascynat typografii, identyfikacji wizu-alnej i animacji interaktywnych. Bezustannie poszu-kuje nowych rozwi¹zañ wizualnych. W Stanach wystawia³ z grup¹ Emocjonalistów.Organizator wystawy- Janusz Skowron

Twarze Salamona

Page 15: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

Tajemnicze znikniêcia zdarzaj¹ siê doœæczêsto w Nowym Jorku. Wiêkszoœæ z nich zos-taje jednak wyjaœniona prêdzej czy póŸniej.Opisany tu przypadek nale¿y do jedynych wswoim rodzaju. Po pierwsze, minê³y dekadyzanim uzyskano klucz do tej zagadki. Po dru-gie, jej rozwi¹zanie ukaza³o sylwetkê zaginione-go w zupe³nie nowym œwietle. Dodajmy w tymmiejscu, i¿ jego ¿ycie wydawa³o siê uprzedniowszystkim otwart¹ ksiêg¹.

Zacznijmy wiêc od koñca. Banalna z pozoruscenka, która wydarzy³a siê na oczach wieluprzechodniów, nie utkwi³a nikomu w pamiêci.Wysoki i dobrze zbudowany mê¿czyzna wy-szed³ z restauracji Haasa w towarzystwie dwojgaznajomych, wsiadaj¹c nastêpnie do nadje¿d¿aj¹-cej taksówki. Po¿egnawszy siê z nim o godz.9.10 wieczorem 6 sierpnia 1930, zauwa¿y³a to zdaleka, odchodz¹ca spacerkiem para. Nie wie-dz¹c, i¿ przyjdzie im zeznawaæ przed s¹dem naokolicznoœæ tajemniczego znikniêcia, nie przyj-rzeli siê taksówkarzowi.

Joseph. F. Crater przyszed³ na œwiat 5 styczniaw Easto w Pensylwanii. Uzyskawszy dyplom ba-ka³arza z Lafayette College, ambitny m³odzieniecwyjecha³ do Nowego Jorku, koñcz¹c studia praw-nicze na uniwersytecie Columbia. Osiadaj¹c wnaszej metropolii, praktykowa³ w najlepszej kan-celarii adwokackiej. Wkrótce otworzy³ w³asnebiuro, specjalizuj¹c siê w sprawach cywilnych,które lubi³ mieæ zapiête na ostatni guzik. Zwyk³pracowaæ od rana do nocy, uchodz¹c w nowo-jorskiej palestrze za b³yskotliwego i sumiennegoprawnika. Mia³ tylko jedn¹ s³aboœæ, nadmiernielubi³ pieni¹dze i ¿ycie na wysokiej stopie.

W 1916 r. przyj¹³ sprawê rozwodow¹ StelliWheeler, któr¹ wygra³, uzyskuj¹c dla swojejklientki bardzo korzystny podzia³ maj¹tku. Spoty-kaj¹c siê ze Stell¹, odczeka³ przezornie kilkanaœciemiesiêcy od uprawomocnienia siê wyroku, po siêczym oœwiadczy³ siê i zosta³ przyjêty. Od pocz¹t-ku powodzi³o im siê doskonale, tote¿ nowo¿eñcyznaleŸli siê w posiadaniu wielkiego apartamentu

na Pi¹tej Alei, kupuj¹c tak¿e po trzech latach let-ni¹ willê nad jeziorem. Bezdzietna para wybra³ana weekendy i wakacje miejscowoœæ BelgradeLake, po³o¿on¹ w stanie Maine. By³ tu przystanekna ¿¹danie ekspresu z wagonami sypialnymi, kur-suj¹cego z Nowego Jorku do Montrealu.

Przed poznaniem Stelli, Crater mocno siê za-anga¿owa³ w politykê, zostaj¹c z czasem preze-sem wp³ywowego klubu partii demokratycznej,który nosi³ nazwê Tammany Hall. Rezygnuj¹c zadwokackiej praktyki, przywdzia³ sêdziowsk¹ to-gê. Wspinaj¹c siê po kolejnych szczeblach karieryw aparacie sprawiedliwoœci, uzyska³ w koñcuwymarzon¹ pozycjê. Na kilka miesiêcy przedswoim znikniêciem otrzyma³ nominacjê do stano-wego s¹du najwy¿szego. Za to lukratywne stano-wisko p³aci³o siê wtedy z r¹czki do r¹czki ³apów-kê w wysokoœci rocznej pensji, która w jego przy-padku, wynosi³a 20 tysiêcy dolarów. Jednorazo-wy haracz stanowi³ tajemnicê poliszynela w œro-dowisku prawników.

Nowy sêdzia niezbyt d³ugo pe³ni³ swoj¹ funk-cjê, ze wzglêdu na przerwê wakacyjn¹. W po³o-wie pobytu na letnisku, a wiêc rankiem 3 sierpnia1930 otrzyma³ on pilny telefon z Nowego Jorku.Oznajmi³ ¿onie, i¿ wyje¿d¿a w wa¿nej sprawies³u¿bowej na kilka dni, jak zwykle nie wtajemni-czaj¹c jej w szczegó³y w³asnych spraw. Ma³odociekliw¹ Stellê zupe³nie nie interesowa³o za-wodowe ¿ycie mê¿a, co odpowiada³o skrytemucharakterowi Josepha.

Wœcibska s¹siadka zauwa¿y³a, i¿ Crater wró-ci³ do swego apartamentu póŸnym wieczoremtego samego dnia. Nazajutrz widziano go ponoæw Atlantic City w towarzystwie dziewczyny lek-kich obyczajów, co pozosta³o niesprawdzon¹pog³osk¹. Dopiero 6 sierpnia rankiem pojawi³ siêw s¹dzie, gdzie d³ugo przegl¹da³ jakieœ akta, ro-bi¹c pilnie notatki, których nigdy nie znaleziono.Nastêpnie wezwa³ do swego gabinetu sekretarza,ka¿¹c mu zrealizowaæ kilka czeków, opiewaj¹-cych na 5160 dolarów. Zabra³ je po po³udniu dodomu w dwóch teczkach, zamkniêtych na klucz.Zadzwoni³ st¹d do kasy teatru Belasco. Zamawia-

j¹c jeden bilet w lo¿y na wieczorny spektakl pt.“Dancing Partner”, poda³ swoje nazwisko. Podrodze na obiad, odebra³ go w kasie. O godz.15.00 wszed³ do restauracji Billa Haasa, popular-nej wœród palestry. Zauwa¿ywszy go w wejœciu,zaprzyjaŸniony prawnik, któremu towarzyszy³aznana aktorka rewiowa, zaprosi³ Cratera do swo-jego stolika. Zakrapiana kolacja mocno siê przed-³u¿y³a. Rozstaj¹c siê z towarzystwem, sêdzia po-wiedzia³ im, ¿e zamierza zd¹¿yæ na drugi akt mu-sicalu. Znikn¹wszy we wnêtrzu taksówki, prze-pad³ jak kamieñ w wodê.

Bezskutecznie dzwoni¹c do domu, zaniepoko-jona Stella zaczê³a telefonowaæ do wspólnychprzyjació³. Wyœmiali oni jej obawy, zapewniaj¹c,i¿ Joseph zapewne siedzi w Albany, maczaj¹cpalce w polityce. Przyjmuj¹c to na wiarê, posz³awreszcie do komisariatu, zg³aszaj¹c zaginiêcie mê-¿a dopiero po dwóch tygodniach. Poszukiwaniarozpoczê³y siê na dobre dopiero 25 sierpnia, gdyCrater nie przyszed³ na pierwsze posiedzenie S¹duNajwy¿szego. Okaza³o siê wtedy, i¿ z domu znik-nê³y dwie teczki z banknotami, a wraz z nimi pie-ni¹dze ze sprzeda¿y akcji, w kwocie 16 tys. dola-rów. Zaginiony bez œladu zrealizowa³ je 5 sierpnia.W biurku znaleziono ksi¹¿eczkê czekow¹, papierywartoœciowe, trzy polisy ubezpieczeniowe i listêzawieraj¹c¹ spis wszystkich finansowych akty-wów. Koñczy³o j¹ dwuznaczne zdanie: - I am veryweary, Joe. Mog³o ono oznaczaæ zarówno œmier-telne znu¿enie, jak i obawê o swoje ¿ycie.

Choæ wezwano stu œwiadków, to pilnie poszu-kiwany taksówkarz nigdy siê nie zg³osi³. Wydaneorzeczenie nie doprowadzi³o do definitywnegorozstrzygniêcia tej sprawy, zawieraj¹c trzy mo¿li-we przypadki. Joseph F. móg³ paœæ ofiar¹ nie wy-krytej zbrodni, dobrowolnie znikn¹æ, zacieraj¹c posobie œlady lub te¿ pope³niæ samobójstwo. Uznanogo za zmar³ego po dziewiêciu latach i dopiero wte-dy Stella uzyska³a bardzo hojne odszkodowanie.

Nag³a utrata pamiêci nie wchodzi³a w grê, gdy¿pilnie poszukiwany Crater zosta³by znaleziony.Sensacyjna sprawa d³ugo zajmowa³a szpalty ga-zet, tote¿ wygl¹d zaginionegon by³ powszechnieznany. 41-letni mê¿czyzna mia³ charakterystycznerysy twarzy, g³adko zaczesane w³osy i przedzia³ekpo œrodku. Mierzy³ przesz³o szeœæ stóp i wa¿y³ 180funtów. Odznacza³ siê przesadn¹ schludnoœci¹ istawia³ drobne kroki, co zwraca³o uwagê. Wyso-kie nagrody nie da³y ¿adnego skutku.

Opinia o kryszta³owej uczciwoœci sêdziego

przetrwa³a do wybuchu drugiej wojny œwiatowej,gdy wkrótce potem wysz³o na jaw kilka powa¿-nych matactw z jego udzia³em, dokonanychprzy wykorzystaniu powi¹zañ Tammany Hall zdemokratyczn¹ w³adz¹. Oto przyk³ad. Z masyupad³oœciowej zakupi³ on piêkny hotel Libby za79 tys. dolarów. Nie minê³o pó³ roku, gdy oka-za³o siê, i¿ miasto pilnie potrzebuje tej dzia³ki dozabudowy. Dostaj¹c bardzo wysokie odszkodo-wanie za zburzenie hotelu, Crater zarobi³ na tymna czysto oko³o 2,86 miliona, dziel¹c siê zapew-ne ze wspólnikami.

Tajemnicza sprawa uzyska³a swoje wyjaœnie-nie dopiero w sierpniu 2005 roku. Dalsza rodzi-na, która odziedziczy³a maj¹tek 91-letniej wdo-wy po nowojorskim policjancie, zgodzi³a siê napublikacjê jej notatek z tej sprawy. Okaza³o siê,i¿ morderstwo mia³o polityczny charakter, a ktoje zleci³ nie ujawniono. W spisku, w którym nietylko chodzi³o o wy³udzenie pieniêdzy, ale prze-de wszystkim o zlikwidowanie potencjalnegoœwiadka, który móg³ siê za³amaæ, bra³ udzia³udzia³ jej m¹¿ Robert Good i jego kolega zNYPD. Krewniak tego ostatniego pe³ni³ rolêtaksówkarza.

Cratera pochowano g³êboko w ziemi w pobli-¿u promenady na Coney Island. Przenios³o siê tupóŸniej NYC Aquarium.

Halina Jensen

15KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011

Nowojorskie sylwetkiJak kamieñ w wodê

Joseph F. Crater

SprostowanieDo mojego artyku³u pt. “Upadek amerykañ-skiego szkolnictwa”, zamieszczonego wnumerze z 19 lutego “Kuriera Plus”, wkrad-³y siê dwa powa¿ne b³êdy, wymagaj¹ce ko-rekty.Oto wstêp do pierwszego fragmentu: - “Zpunktu widzenia przeciêtnego obywatela,nauka w szko³ach publicznych jest znaczniedro¿sza na g³owê ni¿ w szkolnictwie pry-watnym czy czarterowym. I dalej cytuj¹c: -“I nie dziwota, jeœli sprawdzimy ostatnie da-ne statystyczne z Labor Department. Otó¿,œrednia roczna p³aca wynosi w sektorze pry-watnym oko³o 46 tys. dol., dochodz¹c do 70.tysiêcy w pañstwowym”. Wprowadzaj¹c dotrzeciego zdania uzupe³nienie w postaci“œrednia roczna p³aca nauczyciela”, redakcja

dwukrotnie acz mimowolnie, zmieni³a ame-rykañsk¹ rzeczywistoœæ. Po pierwsze, De-partament Pracy podaje do publicznej wia-domoœci tylko i wy³¹cznie dwie p³acoweœrednie, a wiêc dla zatrudnionych w sektorzeprywatnym i drug¹ dla zatrudnionych w sek-torze publicznym. Gwoli jasnoœci, pozwa-lam tu sobie na inne wtr¹cenie. Otó¿, comie-siêczne dane o liczbie bezrobotnych w ca-³ym kraju, odnosi siê tylko do wolnego ryn-ku. Powód jest prosty. Bezrobocie w sektor-ze publicznym wynosi zero.Po drugie, z redakcyjnej poprawki wynikakolejna fikcja, która mimowiednie zacie-mnia dzia³anie specyficznego monopolu wpublicznym szkolnictwie. Prowadz¹c tzw.collective bargain z Departamentem Edu-kacji w danym mieœcie, czy stanie, któreokreœli³am niezbyt precyzyjnym terminempodpisywanie kontraktów dla danej katego-

rii, “United Federation of Teachers”(UFT)w Nowym Jorku nie tyle negocjuje, co na-r-zuca wysokoœæ rocznej pensji, etatow¹ gwa-rancjê czyli tenure i inne dodatkowe korzyœ-ci jak chocia¿by dobre ubezpieczenie zdro-wotne.Nie sposób tu dotrzeæ do œredniej rocznejp³acy, gdy¿ kszta³tuje siê na ró¿nym pozio-mie w ró¿nych stanych, a zale¿y to li tylkood si³y przebicia danego zwi¹zku. Jedno jestpewne, w amerykañskim szkolnictwie pu-blicznym przekracza ona znacznie 70 tys.dolarów.Poniewa¿ dane s¹ tu praktycznie nie do zdo-bycia, korzystam jedynie z przyk³adów,wziêtych z tzw. rubber room. Zobowi¹zuj¹cdo przyjœcia do szko³y jest on równoznacznyz zawieszeniem w czynnoœciach. Oto naj-bardziej drastyczne przyk³ady. Pe³ne wyna-grodzenie w wysokoœci 61 tys. otrzymuje

pocz¹tkuj¹ca nauczycielka, do niedawnauprawiaj¹ca zawodowo prostytucjê. Nau-czyciel ze szko³y œredniej, który uwiód³ nie-letni¹ uczenicê, pobiera 91 tys. dol. rocznie,kosztuj¹c obecnie podatników prawie 600tys. dol. Jeœli ewidentne przestêpstwa, niekwalifikuj¹ delikwenta do wyrzucenia wtrybie natychmiastowym, to co trzeba zro-biæ, aby zostaæ zwolnionym ze szko³y? Jesz-cze inny delikwent zarobi³ 700 tysiêcy wrubber room, zanim go wreszcie usuniêto.Przyznajê siê za to b³êdu w nastêpuj¹cymustêpie. “Bill Meyers, twórca terrorystycz-nej komórki Weather Underground, do dziœwyk³ada na Chicago College. Organizowa³on zamachy bombowe w 1968 r”. Jegonazwisko brzmi Ayers. Za powy¿sze po-my³ki przepraszam naszych Czytelników.

Halina Jensen

Page 16: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

6.00 –10.00 - „Nowojorski poranek” –program poranny Ewy Jaczyñski i Wojcie-cha Maœlanki (od pon. do pi¹tku);W programie m.in.: wiadomoœci, komenta-rze, przegl¹d prasy,pogoda, informacje dlakierowców, horoskop, wywiady, porady iog³oszenia oraz rozmowy ze s³uchaczami.

6.00 - Wiadomoœci;6:20; 7.10; 8.55, 9.30 - Informacje dla kierowców;6:30 Wiadomoœci;6:40 - Przegl¹d polskiej prasy;7.00 - Wiadomoœci RAI;7.20 – 7.50Poniedzia³ek – ‘G³os z AmerykañskiejCzêstochowy’ Wtorek – ‘Ranki z Jankiem’‘Porady Kancelarii Polskiej’Œroda – ‘Porady El¿biety Fruchtman’ (codwa tygodnie);Czwartek – Komentarz bie¿¹cychwydarzeñ (ró¿ni rozmówcy);Pi¹tek – “Ameryka z bliska i daleka’ (prof. Zbigniew Lewicki)7:50 - Gie³da pracy i og³oszenia drobne;8.00 – 9.30 - Radiowa AgencjaInformacyjna (pe³ne wydanie);8.30 - 8.45 - ‘Nowojorski Kwadrans’ podredakcj¹ El¿biety Gruszfeld 9.30 – 9.45 Œroda – ‘Poradnik Sukces Czwartek – ‘Kuchnia od kuchni’Pi¹tek – ‘Polonijny sport’ pod redakcj¹Wojciecha Ziêbowicza;9.45 – 10.00Œroda – ‘Oblicza Emigracji’ pod redakcj¹El¿biety GruszfeldCzwartek – ‘G³os z AmerykañskiejCzêstochowy’10.00 - Wiadomoœci RAI;10.20 - ‘Graj¹ca Szafa Polskiego Radia’(œroda) - program muzyczny Ewy Jaczyñski —————————————————10.00 – 13.00 „Jola Naklicka Show”(poniedzia³ek, wtorek, czwartek)10.20 – 10.50Poniedzia³ek – ‘Program popularno-naukowy’Wtorek – ‘Spotkanie z Epidemiologiem’Czwartek – ‘Porady psychologiczneWandy Wegener’; 11.00 – Wiadomosci RAI;

11.20 – 11.50:Poniedzia³ek – ‘Z medycyn¹ na Ty’Wtorek – Komentarz polityczny JerzegoBekkera;Czwartek – ‘Podró¿e w czasie’12.00 – Wiadomoœci RAI;12.20 – Poniedzia³ek – ‘Prawa cz³owieka’Wtorek – ‘Rozmowy parapsychologiczne’Czwartek – ‘Z kosmosem na Ty’12.50 - Gie³da pracy i og³oszenia drobne;

10.00 –13.00 - „Muzyczna Œmietanka” –program muzyczno-informacyjnyWojciecha Maœlanki (pi¹tek);W programie m.in.: wiadomoœci i plotki zeœwiata muzyki, wywiady z artystami, prze-gl¹d list przebojów, wspomnienie wa¿nychdat i rocznic, konkursy i rozmowy ze s³u-chaczami oraz nowoœci singlowe i p³ytowe.

10.20 – 10.40 - ‘DŸwiêkowa kartka zkalendarza’ 10.40 - 10. 50 – ‘Muzyczna podró¿ dooko³aEuropy’ 10.50 - 11.00 - ‘Dobre wiadomoœci z Polameru’11.00 - Wiadomoœci RAI;11.20 - 12.00 - ‘Aleja Gwiazd’(wywiady z artystami)12.00 - Wiadomoœci RAI;12.20 - 12.50 - Komentarz politycznyred. Jerzego Bekkera;12.50 - Gie³da pracy i og³oszenia drobne;13.00 - 14.00 - Radiowa AudycjaInformacyjna (pe³ne wydanie);

—————————————————

11.00 –13.00 - „Alternatywny ŒrodekTygodnia” – program muzyczno-informacyjny Marcina ‘Bublla’Filipowskiego (œroda);11.00 - Wiadomoœci RAI;11.20 - 12.00 - ‘Radiokancelaria’12.00 - Wiadomoœci RAI;12.20 - 12.50 - ‘Przy muzyce o boksie’ 12.50 - 13.00 - Gie³da pracy i og³oszenias³uchaczy;13.00 - 14.00 - Radiowa AudycjaInformacyjna;

—————————————————14.00 –18.00 - „Nie tylko dla or³ów” –program popo³udniowy Ewy Strza³kowskiej

(od poniedzia³ku do czwartku)„Luz Blues, audycja nieprzewidywalna”(pi¹tek);W programie m.in.: wiadomoœci,komentarze, przegl¹d prasy, wywiady,porady i og³oszenia oraz rozmowy zes³uchaczami.

14.20 – 14.50:Poniedzia³ek – ‘G³os z AmerykañskiejCzêstochowy’ Wtorek – ‘Kuchnia od kuchni’ (Grzegorz Rusak) Œroda – ‘Polonijna mama’ Czwartek – ‘Poradnik Sukces’Pi¹tek – ‘Weekend’15.00 - Wiadomoœci RAI;15.20 – 15.50: Poniedzia³ek - Czwartek – ‘Niepolitycznarozmowa o polityce’ Pi¹tek – ‘Konkurs nieprzewidywalny’15.50 - Gie³da pracy i og³oszenia s³uchaczy;16.00 - Wiadomoœci RAI;16.20 – 16.50: Poniedzia³ek – ‘Góralskie rozmowy’Wtorek – ‘Nauka nie tylko dla or³ów’Œroda – ‘P³yta, której trzeba pos³uchaæ’/‘Konkurs sportowy’Czwartek – ‘Niekontrolowane rozmowykobiece’Pi¹tek - ‘Z ¿ycia Rockland County’16.50 - ‘Dobre wiadomoœci z Polameru’(wtorek)17.00 - Wiadomoœci RAI;17.20 – 18.00Poniedzia³ek – ‘Magazyn muzyczny’;Wtorek – ‘Komentarz polityczny red.Jerzego Bekkera (powtórka);Œroda – ‘Wszystko o samochodach’(Zbyszek Bro¿yna)Czwartek – ‘New York, New York’(Czes³aw Karkowski)Pi¹tek - ‘Komentarz polityczny red.Jerzego Bekkera (powtórka);18.00 – 19.00 - Radiowa AudycjaInformacyjna (pe³ne wydanie);19.00 – 6.00 - ‘Sam na sam z SAMBroadcasterem’

‘Sobotnie spotkania z Iz¹ Laskowsk¹’(Sobota)W programie m.in.: wiadomoœci,komentarze, opinie, wywiady, porady i

og³oszenia, kabaret, omówienie wa¿nychwydarzeñ, zapowiedzi imprez orazrozmowy ze s³uchaczami.8:00 - Wiadomoœci RAI;8.20 - Komentarz polityczny red. JerzegoBekkera (powtórka) ;9:00 - Wiadomoœci RAI;9:20 – “Tablica”10:00 - Wiadomoœci RAI;10:20 - ‘¯ycie jest form¹ istnienia bia³ka’11:00 - Wiadomoœci RAI;11:20 - “Pl. Karskiego na Manhattanie” (co dwa tygodnie)11:30 - ‘Kieszeñ finansowa’12:00 - Wiadomoœci RAI;12:20 – ‘Kulturalnik’ pod redakcja Moniki Galik;13:00 - Wiadomoœci RAI;13:20 – ‘Rozmowy niekontrolowane’14:00 - Wiadomoœci RAI;14:20 - ‘Rozmowy niekontrolowane’15:20 - ‘Studio 202 ze studia 20216:00 - Wiadomoœci RAI;16:20 - ‘Ameryka bez ró¿owych okularów’(Marek Rzepkowski Show)

—————————————————

‘Niedzielny relaks’ (niedziela)09.00 - Wiadomoœci09.20 - Strefa Wiary10.00 – Msza œw. (transmisja zAmerykañskiej Czêstochowy)11.00 - Wiadomoœci11.20 - ‘Polonijna mama’ (powtórka);12.00 - Wiadomoœci12.20 - ‘Graj¹ca szafa’ (powtórka);13.00 - Wiadomoœci13.20 - ‘Radiokancelaria’ (powtórka);14.00 - 14.30 - Radio-ród³o14.40 - 55.00 – ‘Kalejdoskop wydarzeñWschodniego Wybrze¿a’ 15.00 - Wiadomoœci15.20 - 16.00 - ‘KPN czyli... KabaretowePopo³udnie Niedzielne’ 16.00 - Wiadomoœci16.20 - 17.00 Aleja Gwiazd (powtórka);17.00 - Wiadomoœci 17.20 - 18.00 – ‘Ameryka z bliska i daleka’(prof. Zbigniew Lewicki) (powtórka);18.00 - Msza œw. (powtórka);19.00 – Wiadomoœci;19.20 – ‘New York, New York’ (powtórka);20.00 – 6.00 - ‘Sam na sam z SAM

16 KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011

Ramówka Polskiego Radia Nowy Jork WRKL 910 AM

Polscy studenci nie tylko studiuj¹ nanajlepszych amerykañskich uczelniach, aletak¿e bior¹ aktywny udzia³ w wieludodatkowach programach organizowanychprzez te uczelnie, odnosz¹c tam wielkiesukcesy. Sukcesy o których czêsto nic niewiemy. Bêdziemy w Kurierze promowaætakich m³odych ludzi, aby zachêciæ innych topod¹¿ania ich œladem. Rozpoczynamy wiêccykl artyku³ów o polskich studentach, którzyju¿ odnieœli lub odnosz¹ sukcesy. Chcemypokazaæ Polakom, ¿e trzeba wysoko siêgaæ,ale tak¿e ciê¿ko pracowaæ aby dojœæ doupragnionego celu.

Pierwszym polskim studentem, którego sukcesy pragnêopisaæ jest mój by³y uczeñ, Mariusz Gorz. Na pewnowielu z nas pamiêta go jako œwietnie zapowiadaj¹cego siêpianistê.

Muzyczna kariera Naukê gry na fortepianie Mariusz rozpocz¹³ w wieku

siedmiu lat i od pierwszej lekcji okaza³ siê utalentowanymi pracowitym uczniem. W wieku 11 lat dosta³ siê do

Maness School of Music i tam kontynuuje muzyczn¹edukacjê. W tym czasie bardzo czêsto wystêpuje dlaPolonii. B¹d¹c trzynastoletnim ch³opcem nagrywamuzykê do filmu Life is a Dream in Cinema- Pola Negrii.Jest te¿ jednym z najlepszych uczniów szko³y St. Kostki.Po przeniesieniu siê rodziny do Westchester, kontynuujenaukê w szkole katolickiej aby odnieœæ kolejny sukceszdaj¹c z powodzeniem do jednej z najbardziej presti¿o-wych szkó³ w Nowym Jorku - Reagis. Ucz¹c siê w dwóchszko³ach (regularnej i muzycznej), dalej wspiera wielepolonijnych imprez swoim talentem muzycznym.

Coraz szersze zainteresowaniaMariusz kocha muzykê, uwielbia graæ, ale jego pasj¹

jest pomoc innym. Zawsze chêtnie pomaga m³odszymkolegom, nauczycielom w szkole. Jest wra¿liwy nanieszczêœcie innego cz³owieka. Z tego wszystkiegonarodzi³a siê chêæ studiowania medycyny. Marzenia terealizuje dostaj¹c siê na presti¿ow¹ uczelnie John Hop-kins University, gdzie studiuje równoczeœnie medycynê imuzykê. W trakcie studiów wytycza sobie kolejny cel -pomoc ubogim. W³¹cza siê do programu Medical Brid-ges, który daje mu szansê wyjazdu do najbiednieszychczêœci Ameryki Po³udniowej i pomocy w leczeniu iedukacji ludnoœci tam mieszkajacej. W zwi¹zku z tym, ¿edoskonale zna jêzyk hiszpañski, pomaga tak¿e przyt³umaczeniu.

Grupy z Medical Bridges wyje¿dzaj¹ w takie miejsca,gdzie panuje ogromna bieda i nie ma ¿adnej opieki

lekarskiej. Lekarze i studenci za w³asne pieni¹dzeorganizuj¹ takie wyjazdy. Czasami szukaj¹ sponsorów napokrycie kosztów lekarstw i œrodków opatrunkowych.

Po powrocie z Hondurasu, Mariusz ju¿ planujedalsze wyjazdy. Podkreœla, ¿e otwieraj¹ mu one oczy naludzk¹ biedê i na koniecznoœæ pomocy tym, którzy jej niemaj¹. Trzy lub cztery miesi¹ce pobytu grup z MedicalBridges w zaniedbanych cywilizacyjnie czêœciach œwiatapozwala na przebadanie i udzielenie pomocy lekarskiejsetkom ludzi. Na tym jednak pomoc siê nie koñczy, bomiejcowa ludnoœæ przechodzi tak¿e szkolenie jak dbaæ ohigienê i zdrowie.

Cieszyæ siê trzeba, ¿e polska m³odzie¿ nie tylko goni zapieniêdzmi, nie tylko bawi siê w dyskotekach, ale tak¿ema szlachetne zainteresowania jak Mariusz Gorz.

Bo¿ena Konkiel

Mariusz podczas programu Medical Bridges.

Potrzeba pomagania

Page 17: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011 17

Emilia’s Agency574 Manhattan Avenue, Brooklyn, NY 11222

Tel. 718-609-1675; 718-609-0222; Fax 718-609-0555 E-mail: [email protected]

3 PODATKI INDYWIDUALNE - INCOME TAX 3 NUMER PODATNIKA - ITIN3 BILETY LOTNICZE I WYCIECZKI 3 KOREKTA DANYCH W SOCIAL SECURITY 3 EMERYTURY SOCIAL SECURITY 3 PE£NOMOCNICTWA I KLAUZULA APOSTILLE 3 T£UMACZENIA DOKUMENTÓW 3 WYSY£A PIENIÊDZY 3 ZASI£KI DLA BEZROBOTNYCH 3 WYSY£KA PACZEK 3AMERYKAÑSKIE ID I MIÊDZYNARODOWE PRAWO JAZDY 3ZAPROSZENIA DO USA 3NOTARY PUBLIC (zawsze w agencji!)

Zapr

asza

my

7 dn

i w ty

godn

iu

289 MANHATTAN AVE. (blisko Metropolitan Ave.)BROOKLYN, N.Y. 11211;

Tel. 718-387-2281 Fax: 718-387-7042

CAFFE - PASTICCERIA

ESPRESSO - SPUMONI

GELATI - CAKES

W³oska ciastkarnia czynna codzienniedo 11:00 wieczorem, a w weekendy do 12:00 w nocy. Zapraszamy.

Fortunato Brothers

„ALVEO” - ELIKSIR ¯YCIAEkstrakt 26 zió³ Zapobiega chorobom i utrzymuje organizm w zdrowiuO Oczyszcza z toksynO Wzmacnia uk³ad kostny i nerwowy O Dodaje energii, odm³adza i uodporniaO Od¿ywia serce, mózg i usuwa cholesterol O Irydologia - diagnoza zdrowia, ocena uk³adunerwowego, odpornoœciowego, toksycznoœci,dieta, wskazówki trybu ¿ycia

HERBARIUS – 620 Manhattan Ave. Brooklyn, NY 11222 - Greenpoint, Tel. 718-389-6643

D A R M O W E K O N S U L T A C J E Z D R O W I A I S U K C E S U

KUPONSezonowa

zni¿ka

Jan Wróblewski - cz³owiek magnesMistrz: bioenergoterapeuta-radiesteta-magnetyzer* Uzdrawia holistycznie (ca³oœciowo) - od uk³adu nerwowego

(stresy) po stopy * Usuwanie stanów zapalnych, blokad energetycznych* Oczyszczanie w¹troby, trzustka, tarczyca, miêœniaki, prostata,

hemoroidy, guzki * Usuwanie stanów zapalnych krêgos³upa * Uzdrawianie ze zdjêcia (ocena zdrowia) * Radiescezyjna ocena mieszkañ

Na wizytê mo¿na umówiæ siê w ka¿dym dniu tygodnia. Proszê dzwoniæ: 347-644-3960; E-mail: [email protected]

Adres: 210 Freeman Street, Apt. 1L, Brooklyn - Greenpoint

P I J A W K IMEDYCZNE

HIRUDOTERAPIA

Proszê dzwoniæ, by umówiæ siê na wizytê: 646-460-4212

Oczyszczaj¹c swoje cia³o, pozbywasz siê chorób.Tak¿e terapia odm³adzaj¹ca.Pijawki u¿ywane jednorazowo.Gabinet na Greenpoincie.

INFORMACJA! NIE PRZEGAP OKAZJI NOWOή

Praca przez internet. Nowy plan liniowy (nie piramida).Przystêpny i ³atwy. Dochód co miesi¹c powiêkszaj¹cy siê.Emerytura po 24 miesi¹cach. Zapewnia bezpieczeñstwo finansowe na ca³e ¿ycie. Plan rodzinny.Pomagamy i prowadzimy a¿ do momentu otrzymania profitów.Pomagamy tym, którzy nie maj¹ mo¿liwoœci zapisywania siê i nie maj¹ dostêpu do internetu.

U nas nie bêdziesz sam. Mamy bogate doœwiadczenie. Informujemy. Zapisujemy.Mo¿na zapisaæ siê w internecie: mromar.124online.com i pod tel. nr 718-388-0253, 646-427-5552S³uchaj pogadanek w Polskim Radiu na fali 910 AM i w internecie: polskieradio.componiedzia³ek - godz. 14:35; czwartek - godz. 8:50

Polamer Millennium133 Greenpoint Ave.Brooklyn, NY 11222tel. (718)389-5858

Polamer Maspeth64-02 Flushing Ave.Maspeth, NY 11378tel. 718 326-2260

Wysy³amy, sprzedajemy, pomagamy* paczki lotnicze i morskie

* najtañsze bilety lotnicze

* przesy³ka pieniêdzy/ US Money Express* mienie przesiedleñcze, samochody, kontenery

* paczki okolicznoœciowe na ka¿d¹ okazjê

* najpiêkniejsze kwiaty, wi¹zanki i wieñce

* podró¿e egzotyczne i wycieczki po USA* t³umaczenia, zaproszenia, apostille

* notariusz, asysta w urzêdach

* wynajem samochodów

Sposób na kryzysJest kryzys, Pogarszaj¹ siê warunki ¿yciowe. Brak miejsc pracy. Zwolnienia. Niskie

zarobki. Wszystko dro¿eje. Jak temu zaradziæ? W dobie kryzysu powsta³a nowa firmainternetowa. Zarejestrowana zosta³a od sierpnia 2010 r. w Stanach Zjednoczonych.Za³o¿ycielami firmy s¹ amerykañscy milionerzy. Ich ide¹ by³o zorganizowanie czegoœ, copozwoli bez wiêkszych nak³adów finansowych, czasu i pracy zabezpieczyæ swój byt¿yciowy. Zarabiaæ pieni¹dze.

Opracowano zupe³nie nowy i nieznany na œwiecie plan zarabiania i gromadzeniadochodów finansowych. To atrakcyjny, prosty i ³atwy sposób powiêkszania zasobówpieniê¿nych ma³ym nak³adem czasu i pracy. Jest to plan LINIOWY PROGRESYWNY,nastawiony na zarabianie w sposób systematyczny, stopniowo, dochodz¹c do corazwiêkszych pieniêdzy. Nie ma ¿adnych op³at, wk³adów ani wiêkszych wymagañ. Braæudzia³ mog¹ wszyscy. Szczególnie polecany jest dla osób, którzy z ró¿nych powodów niemog¹ pracowaæ, dla matek wychowuj¹cych ma³e dzieci, dla chorych wymagaj¹cychkosztownego leczenia, dla studentów na op³acenie studiów i utrzymanie emerytów.Równie¿ dla tych, co maj¹ do sp³acenia kredyty finansowe za dom czy samochód. Nie ma¿adnego ryzyka. S¹ tylko pieni¹dze.

Wydaje siê to abstrakcyjne i nieprawdziwe, a jednak jest to realne. Wiele osóbprzekona³o siê o tym otrzymuj¹c czeki. Kto chce naprawdê zarabiaæ pieni¹dze, niech niezwraca uwagi na ró¿ne opowieœci i spróbuje zapisaæ siê do programu, to nic nie kosztuje.Program daje szansê na poprawê bytu.

ZASADA DZIA£ANIA PLANUPlan liniowy i progresywny opracowany zosta³ na 24 miesi¹ce. W ka¿dym miesi¹cu

dostajemy prowizjê, pocz¹tkowo ma³¹, ale co miesi¹c rosn¹c¹, podwajaj¹c¹ siê. Po 24miesi¹cach s¹ to ju¿ du¿e sumy. Dostajemy jakby EMERYTURÊ wiêksz¹ lub mniejsz¹, wzale¿noœci od naszej pracy przez dwa lata. Emerytura z ka¿dym miesi¹cem jestpowiêkszana.

WARUNKI, JAKIE TRZEBA SPE£NIÆNale¿y zapisaæ siê przez internet do tego planu przez sponsora. Co miesi¹c trzeba

wykupiæ produkt zdrowotny. Jest to zestaw od¿ywczy uzupe³niaj¹cy nasz¹ dietê. Zawieraon sk³adniki owoców i warzyw, produkowane najnowsz¹ metod¹ fryz & dry. Wszystkieod¿ywki mamy w jednym opakowaniu, nie maj¹ce ¿adnych dodatkowych mieszanek.Koszt opakowania $60. Kupujemy tylko jedno opakowanie co miesi¹c. NIC niesprzedajemy.

Co miesi¹c nale¿y te¿ zapisaæ jedn¹ osobê do planu, ale niekoniecznie. Wystarczy, ¿eprzez 24 miesi¹ce zapiszemy tylko trzy osoby. Wysokie profity i emerytura zapewniona.Takiego planu nie by³o i d³ugo nie bêdzie. Niech nikt nie mówi, ¿e to zna. To zupe³nanowoœæ.

Informacje: mromar.124online.com, tel. 718-388-0253 - Jerzy Artyku³ sponsorowany

Page 18: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

„Jak¿e ja œwietnie rozumiemtego faceta. Jakby mi kazanochodziæ na kurs równoœci, gdziewbijano by mi w g³owêoczywiste k³amstwa orównouprawnieniu – towychodzi³bym z zimn¹ ¿¹dz¹mordu na sprawczyni tegonieszczêœcia (...) Hiszpaniemaj¹ temperament. A Polacyumieraj¹ na zawa³!” Tymi s³owy szczerej mêskiej

solidarnoœci i g³êbokiego zrozumienia JanuszKorwin-Mikke, z zawodu kandydat na prezydenta a zupodobania bloger, skomentowa³ wyczyn mordercy,który na pocz¹tku tygodnia zada³ kilka œmiertelnychciosów siekier¹ swojej by³ej partnerce (dla pewnoœcipodcinaj¹c jej na koniec gard³o). By³o to zabójstwo zzemsty, poniewa¿ facet z siekier¹ pó³tora rokuwczeœniej trafi³ do wiêzienia za maltretowaniebliskich. S¹d z³agodzi³ mu wyrok, poniewa¿ wtrakcie odbywania kary mê¿czyzna wzi¹³ udzia³ wdobrowolnym kursie na temat równoœci p³ci.Dy¿urny polski konserwatysta w pe³ni solidaryzuje

siê wiêc z hiszpañskim morderc¹. Po pierwszebowiem facet siedzia³ „za niewinnoœæ” (t³uczeniekobiety i znêcanie siê nad rodzin¹ to przecie¿ jegoœwiête prawo naturalne, prawda?). A po drugie niedoœæ, ¿e nies³usznie skazany, to musia³ jeszczewys³uchiwaæ tych wszystkich feministycznychbredni, od czego – jak wiadomo wszystkim konser-watystom – rêka sama za siekierê chwyta. Prawdziwy mê¿czyzna w tych okolicznoœciach niemia³ innego wyjœcia, jak zak³uæ babsztyla. To chybalepiej, ni¿by mia³ – z frustracji, ze nie pomœci³zniewagi – umrzeæ na zawa³?A tak w ogóle, to jakby wraz z wyborem nastanowisko prezydenta myœliwego-sarmatyprzybywa³o ostatnio nad Wis³¹ „prawdziwychmê¿czyzn”.Bo skoro nawet Krzysztof Ibisz postanowi³ nareszciedorosn¹æ...Obietnica zosta³a z³o¿ona „na powa¿nie”, boprezenter przyrzek³ wydoroœleæ publicznie, zapoœrednictwem „Faktu”. I rzeczywiœcie – nie min¹³tydzieñ, a ju¿ pojawi³y siê u prezentera Ibiszapierwsze oznaki dojrza³oœci, która – d³ugo trzymanana krótkiej smyczy – teraz dramatycznie przyspie-szy³a, w tydzieñ pokrywaj¹c skronie i eleganckoprzystrzy¿ony w¹s Ulubieñca Teœciowych nobliw¹siwizn¹. A propos w¹sa, to coœ z tym sarmatyzmemchyba rzeczywiœcie jest na rzeczy...Nie zarost jednak czyni faceta. Wa¿niejsze s¹ – jakwiadomo – wino i kobiety.

A propos kobiet, to na macho wszystkich nadwiœlañ-skich machos w³aœnie wyrós³ fotoreporter, radiowieci ma¿ swojej ¿ony, wokalistki Anny Marii Jopek –

Marcin Kydryñski. Awszystko za spraw¹ksi¹¿ki wydanej dawno,dawno temu, która jednakw chwili debiutu napocz¹tku lat 90. przesz³abez echa. Ale za to terazco bardziej smakowiteprzygody pana Marcina naCzarnym L¹dzie sta³y siêsensacj¹ tygodnia zaspraw¹ jednej ambitnejpanny magistrantki. Autor wydanej w roku1995 „Chwili przedzmierzchem” piszebowiem œmia³o o swoichupodobaniach do ma³ychArabek, które s¹ jak„œliczne ma³e zwierz¹tka”.I dalej, tym razem oMurzynkach (sorry, chybaAfrykanko-Afrykankach?)– „Zawsze uwa¿a³em, ¿ew pragnieniu bia³ychmê¿czyzn, by posi¹œæ

czarne kobiety, jest pewna prawid³owoœæ (...) Widzêtê si³ê jako atawizm. Jako sublimacjê ¿¹dzyspó³kowania ze zwierzêtami. Czarne dziewczyny wAfryce s¹ prawie zawsze dzikie”. O co – wed³ug pana Marcina – prosz¹ zaœ bia³ych

mê¿czyzn czarne dziewczyny na Czarnym L¹dzie?Otó¿ „te dziewczyny prosz¹, by je pokryæ”.A potem „wypuœciæ do lasu”.St¹d wniosek, ¿e zamiast lataæ z siekier¹ albodostawaæ zawa³u (od frustracji, ¿e nie mo¿nabezkarnie z siekier¹ polataæ), lepiej od razu pojechaædo Afryki...Natomiast co do wina...Có¿, prawdziwy macho nie tylko flirtuje i podkrêcaw¹sa. Musi siê jeszcze napiæ, przynajmniej od czasudo czasu. W ten sposób do elitarnego klubuprawdziwych mê¿czyzn do³¹czy³ w minionymtygodniu znany dziennikarz, Kamil Durczok. Jegozachowanie w ostatniej emisji programu „Fakty pofaktach” (emitowanym na ¿ywo przez stacjê TVN) wsposób doœæ oczywisty wskazywa³o, ¿e pan Kamilpostanowi³ oto zostaæ prawdziwym facetem. Ju¿wiadomo, ¿e dziennikarz jak trzeba, to i grubszyms³owem rzuciæ potrafi. No ale test na mêskoœæ to nietylko lingwistyka, ale te¿ spo¿ycie. Trzeba trafu, ¿epodczas tego akurat programu dziennikarz rozmawia³z fachowcem od napojów wysokoprocentowych,by³ym w³aœcicielem firmy produkuj¹cej alkohole izarazem kontrowersyjnym politykiem – JanuszemPalikotem.Po fakcie Palikot nie chcia³ jednak oceniaætrzeŸwoœci prowadz¹cego, poniewa¿ rozmowa mia³acharakter telekonferencji miêdzy Warszaw¹ i Gdañ-skiem. Powiedzia³ tylko – „Ja, generalnie, lubiêrozmowy po kielichu”.Coœ z tymi procentami musi byæ jednak na rzeczy, bo

podobno Karol Durczok od tamtego czasu chodzi poredakcji jak struty. Czy¿by kac moralniak?Nie bez racji wiêc, w wywiadzie z PiotremNajsztubem dla tygodnika „Wprost”, KazimieraSzczuka twierdzi, ¿e w Polsce ci¹gle ¿ywa jesttradycja sarmacko-narodowego patriarchatu, któremupatronuje Onufry Zag³oba. Wprawdzie inni, na przyk³ad Hiszpanie czyIrlandczycy, te¿ pij¹, bij¹, lulki pal¹ i podkrêcaj¹w¹sa, ale tylko nad Wis³¹ drugorzêdne cechymachizmu demonstruj¹ siê tak naturalne i zarazemspontanicznie.Ju¿ nawet ma³e dzieci o tym wiedz¹. Niedawno prasêkolorow¹ obieg³a sensacyjna wiadomoœæ, ¿e potomekirlandzkiego aktora – bon vivanta, Colina Farrella ipolskiej aktorki, Alicji Bachledy-Curuœ, HenryTadeusz, œwietnie rozumie wprawdzie po angielsku,ale swoje pierwsze s³owa wypowiedzia³ po polsku.Co tam Henry. Roœnie nam prawdziwy, narodowy,sarmacki Pan Tadeusz. I pomyœleæ tylko, ¿e w tej samej Polsce w³aœniewesz³a w ¿ycie ustawa o 35-procentowym paryteciekobiet na listach wyborczych...

18 KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011

Janusz Korwin-Mikke

Krzysztof Ibisz

Marcin Kydryñski

Colin Farrell

Bañki mydlane

MARIAN POLAK-CHLABICZ

Prawdziwi faceci

Page 19: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011 19

P O L E C A M YAdwokaci:Connors and Sullivan Attorneys atLaw PLLC, Joanna Gwozdz -adwokat, tel. 718-238-6500 ext. 233

Agencje:Ania Travel Agency, 57-53 61stStreet, Maspeth, tel. 718-416-0645Anna-Pol Travel, 821 A ManhattanAve., Greenpoint, tel. 718-349-2423Emilia’s Agency, 574 ManhattanAve, Greenpoint, tel .718-609-1675, 718-609-0222, Fax: 718-609-0555, E-mail: [email protected] Lighthouse Home Services, 896 Manhattan Ave., Fl.3 Suite 37,Greenpoint, tel.718-389-3304Polamer Millenium, 133 GreenpointAve. Greenpoint, tel. 718-389-5858; Polamer Maspeth, 64-02 FlushingAve., Maspeth, tel. 718-326-2260

Akupunktura, Medycyna NaturalnaAcupuncture and Chinese HerbalCenter, 144-48 Roosevelt Ave.#MD-A, Flushing, tel.718-359-0956 oraz 1839 Stillwell Ave. Brooklyn, 718-266-1018Hirudoterapia - pijawki medyczne: tel. 646-460-4212

Apteki - Firmy MedyczneApteka Pharmacy, 937 i 831Manhattan Ave. Greenpoint, tel. 718-389-4544 & 347-227-8188e-mail: [email protected]

Biuro ImigracyjneEuropean Advocacy Council, LLC -Pawe³ Janaszek, 7 Dey Street, Suite700, Manhattan, tel. 212-385-6050

Domy pogrzebowe:Arthur’s Funeral Home, Greenpoint207 Nassau Ave. róg RusselTel. 718. 389.8500Morton Funeral Home, RidgewoodChaples, 663 Grandview Ave.Ridgewood, tel. 718-366-3200Stobierski Lucas GardenviewFuneral Home Ltd. 161 Driggs Ave,Greenpoint, tel. 718-383-7910

FinanseTrade Wall Street International, 739 Manhattan Avenue, Greenpointtel. 718-609-4100

Firmy wysy³koweDoma Export, Biuro G³ówne 1700Blancke Street, Linden, NJ, tel. 908-862-1700; Biura turystyczne - tel. 973-778-2058 oraz 1-800-229-3662; [email protected] Money Express - wysy³kapieniêdzy do Polski;tel. 1-888-273-0828

Gabinety lekarskie:Joanna Badmajew, MD, DO,Medycyna Rodzinna,6051 Fresh Pond Road, Maspeth, tel. 718-456-0960Anna Duszka, MD - pediatra 934 Manhattan Ave. Greenpoint718-389-8585lub ZocDoc.comGreenpoint Eye Care LLC,dr Micha³ Kiselow, okulista, 909 Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-389-0333 Sabina Grochowski, MD medycynaodm³adzaj¹ca i regeneruj¹ca, 850 7Ave. suite 501, miêdzy 54, a 55 Streettel. 212-586-2605 www.manhattanmedicalpractice.comPrzychodnia Medyczna, 126Greenpoint Avenue, Greenpoint, -lekarze specjaliœci: Andrzej Salita, Urszula Salita,Florin Merovici i inni; tel. 718-389-8822, 24h. 917-838-6012

Naprawa samochodówJK Automotive, 384 McGuinnessBlvd. Greenpoint, tel. 718-349-0433

Nieruchomoœci – Po¿yczkiAdas Realty, 150 N 9th Street,Williamsburg, tel.718-599-2047;Barbara Kaminski, Wells FargoHome Mortgage, 72-12A Austin St.,Forest Hills, tel. 718-730-6079Cezar Of Queens, Cezary Doda,tel. 718-544-4000, cell. 917-414-8866;www.cezarsells.comGreenpoint Properties Inc. RealEstate, 933 Manhattan Ave.Greenpoint, tel. 718-609-1485www.greenpointproperties.com

Programy w Rockland CountyCentrum Zdrowia i Rehabilitacji-Rockland Family Medical Care, 6 Melnick Dr., Monsey, NY, Tel. 845-352-9292Circle of Friends of RocklandCounty, Dzienny program dla ludzi wstarszym wieku; 19 Robert Pitt Dr.,Suite 106, Monsey, NY, tel. 845-517-4944 - Lena; 845-545-1617 po polsku Anna

RestauracjeCoffee Friends, 1035 ManhattanAve. Greenpointtel. 718-349-0033, 718-349-2225

Rozliczenia podatkoweBo Tax Service, 144 Nassau Ave.,Greenpoint, cell: 917-864-7091Business Consulting Corp.Ewa Duduœ, 110 NormanAve.Greenpoint, tel. 718-383-0043,cell. 917-833-6508Grzegorz Gugala, 776A ManhattanAvenue, Suite 103, Greenpoint,Tel. 718-609-9420, cell. 917-302-9823Micha³ Pankowski Tax &Consulting Expert, 97 GreenpointAve. Greenpoint, tel. 718- 609-1560lub 718-383-6824; Teresa Piasecki, 156 Nassau Ave.Greenpoint, tel. 718-349-2171 www.cpapiasecki.com

SklepyFortunato Brothers, 289 ManhattanAve. Williamsburg, tel. 718-387-2281Herbarius, 620 Manhattan Ave., Greenpoint,tel. 718-389-6643W-Nassau Meat Market,915 Manhattan Ave.Greenpoint, tel. 718-389-6149;

Szko³y - Kursy Caring Professionals - bezp³atne kursy HHA i PCA - 70-20 AustinStreet, Suite 135, Forest Hills; tel. 718-897-2273

Unia KredytowaPolsko-S³owiañska Federalna UniaKredytowa: www.psfcu.com 1-800-297-2181, tel. 718-894-1900

Us³ugi fotograficzneFotografia studyjna i plenerowa -www.artpix-studio.com tel. 917-328-8459

Us³ugi internetoweStrony internetowe:tel. 646-450-2060; www.spec4pc.comE-mail: [email protected]

Us³ugi transportoweRyszard Limo - Florida Connection24 godziny service, tel. 646-247-3498; lub 561-305-2828

Anna-Pol Travel

821 A Manhattan Ave.Brooklyn, NY 11222Tel. 718-349-2423E-mail:[email protected]

ATRAKCYJNE CENY NA:

Bilety lotnicze do Polski i na ca³y œwiat

Pakiety wakacyjne:

Karaiby Meksyk, Hawaje, Floryda

WWW.ANNAPOLTRAVEL.COM

promocyjne ceny przy zakupie biletu

na naszej stronie

v Rezerwacja hoteli v Wynajem samochodów v Notariusz v T³umaczenia v Klauzula “Apostille” v Zaproszenia v Wysy³ka pieniêdzy Vigo

AUTORYZOWANY DEALER

Znajdziesz nas www.adelco.com

384 McGuinness Blvd. /róg Dupont St./

Greenpoint - (718) 349-0433

SPECJALIZUJEMY SIÊ W NAPRAWACH SAMOCHODÓW EUROPEJSKICH

Godziny otwarcia: pon-pi¹tek 8am-6pm, sobota 8am-1pmAkceptujemy karty: VISA, MASTER, DISCOVER

Wykonujemy coroczne inspekcje stanowe

BO TAX SERVICEBO¯ENA PIETRUCHA - cell. 917-864-7091

Rozliczenia podatkoweIncome Tax

Sk³adanie i odbieranie dokumentów podatkowych codziennie.Proszê umówiæ siê na wizytê.

144 Nassau Ave. Brooklyn, NY 11222

EUROPEAN ADVOCACY COUNCIL, LLC

Pawe³ W. JanaszekOd 18 lat dzia³amy w metropolii nowojorskiej.Prowadzimy sprawy z zakresu: sponsorowania na zielon¹kartê poprzez Departament Pracy, sponsorowanierodzinne, wszelkiego rodzaju wizy, w tym wizypracownicze i inne sprawy emigracyjne. Zapraszamy.

Adres biura: 7 Dey Street, Suite 700New York, NY 10007Tel: (212) 385-6050, Fax: (212) 385-6052

Page 20: Kurier Plus - 26 LUTEGO 2011, NUMER 860 (1210)

20 KURIER PLUS 26 LUTEGO 2011