Komentarz tezy D. Humea: Cnotę należy definiować jako "wszelkie działanie lub wszelką cechę...

download Komentarz tezy D. Humea: Cnotę należy definiować jako "wszelkie działanie lub wszelką cechę umysłu, które wzbudzają w obserwatorze przyjemne uczucie aprobaty"

If you can't read please download the document

description

Praca zaliczeniowa z etyki

Transcript of Komentarz tezy D. Humea: Cnotę należy definiować jako "wszelkie działanie lub wszelką cechę...

D. HUMEA: CNOT NALEY DEFINIOWA JAKO "WSZELKIE DZIAANIE LUB WSZELK CECH UMYSU, KTRE WZBUDZAJ W OBSERWATORZE PRZYJEMNE UCZUCIE APROBATY"TEZYJACEK BZDAK

KOMENTARZ

1 WSTP1.1 STANOWISKOAUTORA

Moje stanowisko wobec tezy jest bardzo ambiwalentne - w jednej perspektywie uznaje j za bardzo wane filozoficzne dokonanie, natomiast w innej uznaje j za tez bardzo niebezpieczn i bardzo kiepsk filozoficznie. Z jednej strony Hume prbowa wyzwoli pojcia moralne z niewoli racjonalizmu, dowodzi e rozum nie moe kierowa czynami, e pojcia 'godne pochway' i 'godne nagany' (jako pojcia moralne) nie s w aden sposb powizane z pojciami 'racjonalne' i 'nieracjonalne'. Z drugiej natomiast - sam sposb wyprowadzenia poj moralnych z emocji jest, po prostu skandaliczny. Po odrzuceniu racjonalnoci w Etyce i ufundowaniu jej na paszczynie emocjonalnej, Hume po prostu sprowadzi racjonalno do emocji, a rozwizanie to, jak kade proste rozwizanie, jest rozwizaniem bdnym. Podoba mi si sam fakt wprowadzenia emocji do Etyki, natomiast sam sposb w jaki s one wprowadzane jest bardzo nieelegancki.

1.2 SZKIC

ARGUMENTACJI PRZECIW

Przeciw

tezie

bd

argumentowa

na

dwch

paszczyznach:

najpierw

wyka

relatywistyczne konsekwencje tej teorii (jak i wszystkich teorii emotywnych), w drugiej wyka materialn niepoprawno owej teorii. Humeowi chodzio oczywicie o 'obserwatora idealnego', osob ktra nie ma interesu w rozwaanej sprawie, ktra jest prawidowo rozwinit jednostk i tak dalej (problem ten jest znany i by omawiany na zajciach - zatem chyba nie warto go przytacza). Wyka e nie ma takiej osoby. W kolejnych krokach bd relatywizow owego 'obiektywnego obserwatora' do kultury, subkultury i grupy spoecznej. Cz owej relatywizacji mona odrzuci po przeformuowaniu teorii, natomiast cz jest immanentna dla teorii emotywnych1. Wyka te materialn niepoprawno owej teorii, tj. wyka e takie, zbyt proste, sprowadzenie poj moralnych do emocji jest, po prostu, bdne.

1.3 WYKAZANIE

FILOZOFICZNEJ DONIOSOCI ARGUMENTACJI

Uwaam e moja argumentacja ukazuje dwa otwarte (i w zasdzie nieznane, a na pewno nie bdce bardzo czsto poruszane) dotd w Etyce problemy. Pierwszym z nich jest immanentny relatywizm norm etycznych, oraz prba zbudowania na tym relatywizmie norm obiektywnych2, oraz utworzenia metaetycznej teorii pozwalajcej (na ile to moliwe) obiektywne rozwaanie relatywnych teorii. Drugim problemem jest problem poprawnej formalnie konstrukcji etyki emotywnej.1 W mojej opinii jest relatywno w stosunku do kultury jest immanentna dla etyki w ogle, a ci ktrzy twierdz przeciwnie po prostu yj w jednej kulturze (w ramach ktrej Etyka jest obiektywna). 2 A raczej obiektywnych szablonw norm.

- Wstp -

1.4 UWAGA

METODOLOGICZNA

Ze wzgldu na moje pogldy z pogranicza etyki i aksjologii, mam bardzo siln (i niestety nierugowaln) tendencj do uywania zamiennie terminw cnota, warto i dobro3 (i tak te czyni w tej pracy). Wiem jednak e praca ta byaby moliwa do sformuowania w terminach samej cnoty, a uycie tych trzech terminw zamiennie pozwolio mi tylko sformuowa j w sposb bardziej przejrzysty.

2 ROZWINICIE2.1 ARGUMENTY HUMEA2.1.1 ARGUMENTACJANA RZECZ TEZYOGLNA

Przedstawi tutaj argumenty Humea za anty racjonalizmem etycznym. Pierwszy argument polega na konstatacji e emocje (takie jak gniew, podanie, smutek) oraz czyny nie mog by racjonalne lub nieracjonalne, natomiast mog by godne pochway lub nagany. Zatem bycie godnym pochway nie moe zosta wydedukowanym w sposb racjonalny. O ile teza ta w odniesieniu do emocji jest bardzo prosta to uargumentowania - starczy zauway e emocje to po prostu obiektywnie istniejce stany ducha, i mwienie 'twj smutek jest nieracjonalny' ma taki sam sens jak mwienie: 'twoja zamana noga jest nieracjonalna' (zamana noga jest obiektywnym stanem ciaa). W przypadku czynw teza wydaje si by bardziej kontrowersyjna, jednak moemy powiedzie - "to co on zrobi byo gupie, nieracjonalne, ale godne pochway", komentujc brawurowe zachowanie bohatera wojennego, ktry niepotrzebnie narazi swoje ycie w czasie wojny4. W drugim argumencie Hume konstatuje e rozum nie moe sam determinowa czynw. Po pierwsze rozum zajmuje si zwizkami pomidzy ideami i cokolwiek wykracza poza owe zwizki, nie moe by przeze opisane, nie moe by przeze motywowane, a dla, emotywisty, Humea oczywiste jest e moralno musi w jaki sposb dotyczy emocji (ktre s impresjami). By czyni dobro, trzeba wiedzie co tym dobrem jest. Wyobramy sobie tak sytuacj: na dwa dni przed niezbyt trudnym egzaminem moja koleanka, zamiast powtarza materiay, rozkleja si. Wiem e (na podstawie znajomoci) e powinienem doprowadzi to tego e wemie si do roboty. Natomiast rozum nie poda mi jak mam tej konkretnej osobie pomc w tej konkretnej sytuacji, czy mam powiedzie "dziewczyno we si w gar", czy: "jeste taka mdra, tak dobrze sobie radzisz, na3 Uwaam e skoro terminy te s do siebie wzajemnie sprowadzalne. 4 Sowo 'niepotrzebnie' w tym zdaniu ma kluczowe znaczenie. Jeliby owo naraenie ycia byo potrzebne, to mona by za np. za Kantem argumentowa e "kraj by si nie utrzyma jeliby nikt si dla niego nie powica", wic owo powicenie byoby racjonalne (w pewnych teoriach). Natomiast ciko uzasadni niepotrzebne powicenie (jednak mona je pochwala).

3

- Rozwinicie pewno poradzisz sobie i tym razem", czy wyrwa j na dwie godziny do kina eby zapomniaa o stresie. Oczywicie rozum bdzie uczestniczy w procesie decyzyjnym co do metody pomocy, ale nie bdzie to abstrakcyjne rozwaanie Kantowskich maksym, ale raczej prba Dithleyowskiego rozumienia. I zalenie od tego czy przyjm dobr postaw (i pomog koleance), czy nie moje postpowanie bdzie albo godne pochway, albo nie. Sam rozum tego nie rostrzygnie. A moe da si umieci rozum na meta poziomie wzgldem przykadu. Uzna e co prawda rozum nie daje metod dziaania, daje natomiast cele. Pozwala udowodni e dobrze jest pomaga innym. Argument ten nie jest jednak poprawny z dwch powodw: po pierwsze nie ma bezporedniego wyprowadzenia pojcia dobra z czysto rozumowych przesanek5, po drugie moje czyny (o ile bd one skuteczne) bd godne pochway bez wzgldu na to jaki miaem cel. A celem wcale nie musi by pomoc, a na przykad czysto egoistyczna ch zacienienia kontaktw z koleank z przykadu.

2.1.2 ARGUMENTACJA

SZCZEGOWA

Gdy ju rozprawilimy si z racjonaln fundacj etyki, moemy przej do Humeowskego emotywnego jej ufundowania. Etyka Humea wynika z pewnej, bardzo swoistej, wizji wiata, na wiecie tym yj godni, cnotliwi obywatele (wida siln fascynacj Humea Antykiem), ktrzy wszyscy czyni dobrze, i ktrzy odczuwaj przyjemne uczucia gdy inni czyni w ten sposb. Prawd jest e cnotliwi ludzie odczuwaj przyjemne uczucia na widok cnoty. Przy takiej wizji wiata, atwo przyj e cnotliwe jest tylko to co wzbudza aprobat.

2.2 KONTRARGUMENTY2.2.1 ARGUMENTZ RELATYWIZMU

Zastanwmy si na ile aprobata otoczenia jest probierzem cnoty. 2.2. 1. A Relatyw iz m ku ltur owy W niektrych (egzotycznych) kulturach zachowania rozumiane jako cnotliwe (zatem faktycznie budzce aprobat) s dla Europejczyka szokujce. Na przykad wrd niektrych ludw Afrykaskich naturalnym jest zabijanie kadego noworodka, ktry urodzi si nogami do przodu. Zabicie go jest cnot i budzi aprobat, a pozostawienie go przy yciu jest aktem skrajnego wystpku, bezbonoci i wystawienia plemienia na szwank6. Rozwamy te choby stosunek do alkoholu. To e chopiec pije piwo moe by aprobowane5 To wanie Hume mwi gdy mwi e rozum nie jest w stanie sam z siebie wywoa lub powstrzyma dziaania. Nie mwi on e rozum nie ma adnego wpywu na dziaanie, ale raczej e to nie on sam je determinuje. Tak samo gdy mwi e nie ma rozumowych przesanek ktre mwi e co jest przyczyn czego, nie wyklucza uczestnictwa rozumu w nauce w ogle. 6 Jest to zwizane z przekonaniem e taki noworodek jest we wadaniu demona i nie ma wasnej ludzkiej duszy (zatem nie jest czonkiem plemienia), a ponadto taki demon w skrze dziecka zacznie na pewno szkodzi.

4

- Rozwinicie w Rosji, natomiast w Polsce budzi ju dezaprobat, to e 19 latek pije z kolegami w barze jest aprobowane w Polsce, natomiast w niektrych (konserwatywnych stanach Ameryki) nie7. Widzimy e w rnych kulturach, te same zachowania mog by, albo nie by, aprobowane. Zatem nasz obserwator o ktrym mwi Hume, musi by zrelatywizowany do kultury. 2.2. 1.B Relatywizm wewntrzku ltur owy Jednak rwnie w ramach kultury to co jest aprobowane moe si drastycznie zmienia w zalenoci od rodowiska w ramach jednej kultury. Harcerze uznaj abstynencj za cnot i aprobuj j, podczas gdy w rodowisku studentw Politechniki, abstynencja podczas imprezy spotyka (moe spotka si) z siln dezaprobat. Jeli zatem rne kultury, wrcz rne rodowiska, aprobuj skrajnie rne zachowania, czy zatem nie ma wielu rodzajw cnoty, i czy to co jest cnot w jednym miejscu nie jest wystpkiem kilometr dalej? Relatywizm teorii jest zawsze uznawany za bardzo siln jej wad.

2.2.2 ARGUMENT

Z MATERIALNEJ NIEPOPRAWNOCI

Rozwamy teraz duo silniejszy argument przeciw tej teorii. Ludzie aprobuj rwnie rzeczy oczywicie ze (albo neutralne moralnie). To e kibice8 aprobuj demolowanie stadionw, przystankw autobusowych i rodkw komunikacji, nie znaczy to jednak e rzeczy te s cnotami. To e rodowisko filozofw aprobuje pewien konkretny sposb wysawiania si - uywanie pewnego sownictwa, uywanie pewnych poj, rozwaanie pewnych konkretnych problemw (i tak dalej) - nie znaczy to e ten sposb wysawiania si jest od cnot. Jeli Harcerze aprobuj posiadanie pewnych umiejtnoci (jak na przykad: umiejtno rozpalania ognia, czy umiejtno rozpoznawania gatunkw drzew) nie znaczy to e ich posiadanie jest cnot. Jeli Amerykanie jako nard (w tym przykadzie relatywizujemy do kultury, a nie do grupy spoecznej) aprobuj posiadanie broni, nie znaczy to e posiadanie broni w domu jest cnota. Dlaczego zatem, nawet gdyby co byo aprobowane przez ca ludzko, miaoby by to cnot? Jeli wszyscy na wiecie aprobowaliby mycie rk przed posikiem (i odczuwali przyjemno z tego e wszyscy przy stole mieliby czyste rce), to mycie rk cigle nie byoby cnot (ale raczej higieniczn koniecznoci).

7 Wyrazem tej dezaprobaty jest to e w pewnych stanach progiem wiekowym, po przekroczeniu ktrego mona pi alkohol - wynosi on 21 lat. 8 Poprawniejszym terminem byoby zapewne pseudokibice.

5

- Rozwinicie -

2.2.3 ARGUMENT

ZE SABOCI EKSPLANACYJNEJ

Nawet gdyby aprobata bya probierzem wartoci etycznych, to po pierwsze nie znaczy to e wartoci etyczne s definiowane poprzez aprobat, po drugie nie stanowi to zadowalajcej teorii etycznej. Mona powiedzie e miar poprawnoci teorii fizycznej, jest to na ile jest ona aprobowana przez rodowisko fizykw i teoria ta sprawdzaaby si. Nie zmienia to faktu e teoria nie bdzie poprawna dlatego e jest aprobowana, ale jest aprobowana dlatego e jest poprawna. Wreszcie teoria taka nie posuwa bada etycznych do przodu, tak jak teoria dotyczca poprawnoci teorii fizycznych z poprzedniego akapitu nie posunaby fizyki o krok. Powiedzenie e cnota to jest to co jest aprobowane, nie daje nam adnej dobrej metody przewidywania jakie zachowania s cnotliwe (tak bymy wiedzieli zanim je wykonamy).

2.3 BDY

ARGUMENTACJI PRZECIW

HUMEOWI

2.3.1 RELATYWIZMIstniej dwie metody obrony przed tym argumentem. Pierwsz z nich jest imperializm kulturowy - stwierdzajcy e pewna kultura zawiera w sobie dobro (na przykad kultura zachodnia) a to co uznaj za dobro kultury inne jest o tyle dobre o ile jest zgodne z werdyktem tej wyrnionej kultury9. Drug (blisz mi) obron jest stwierdzenie e w obliczu braku moliwoci utworzenia (albo odkrycia) meta systemu (meta porzdku) oceniajcego systemy moralne (albo cho wskazujcego ktre z systemw przekona mona okreli mianem systemw moralnych), musimy si zgodzi na sprzecznoci pomidzy systemami moralnymi i konsekwentnie relatywizowa nasze pojcia moralne po kolei do kultury, rodowiska i tak dalej. Skoro uznajemy e relatywizm jest immanentn cech moralnoci, musi zatem by immanentn cech dobrych systemw moralnych, a co za tym idzie relatywizm nie jest wad, a koniecznym warunkiem adekwatnego systemu moralnego. 2.3. 1. A Meta porzdek Moe jednak mona stworzy system moralny bdcy zarazem systemem

zrelatywizowanym do kultury, jak i obiektywnym. System Humea ma t cech - cnota jest tym co jest aprobowane przez obserwatora (zatem system jest obiektywny, wskazuje bowiem niezmienny kulturowo aspekt cnoty), a zarazem jest subiektywny bo to co aprobuje obserwator zaley od9 Podobnie mona argumentowa za imperializmem rodowiska - i na przykad uzna e Harcerze maj racj (w kontekcie przykadu z punktu 2.2.1.B).

6

- Rozwinicie kultury. System Humea jest niepoprawny materialnie (co bd jeszcze wykazywa), natomiast sposb w jaki jest on relatywistyczny ja uznaj za wielk za zalet. Przykadowo - jeli uznamy e dobro to jest to co maksymalizuje ilo szczcia na wiecie, to taka definicja dobra jest zrelatywizowana kulturowo, poniewa to co daje ludziom szczcie jest bardzo zrelatywizowane. Zatem system ten (cho jest obiektywny bowiem ma jedn zasad rzdzc nim), relatywizujemy go poprzez to e jest on zaleny tego w jakim spoeczestwie (w jakiej grupie spoecznej i tak dalej...) podmiot etyczny dziaa10. Znw wrmy na chwil do konstrukcji Humea, twierdzi on e Etyka nie moe by konstruowana rozumowo, bowiem jej podstaw s impresje. Struktura jego etyki jest dokadnie taka jak podanego w poprzednim paragrafie przykadu - podmiot etyczny musi mie dostp do imprsji (danych empirycznych na temat tych osb ktre s obiektem jego etycznego dziaania) by mc dziaa etycznie.

2.3.2 NIEPOPRAWNO

MATERIALNA

Przed zarzutem niepoprawnoci materialnej mona si broni wykorzystujc, znany ju nam, chwyt imperializmu kulturowego - nie ma znaczenia co aprobuje dowolny czowiek znaczenie ma co aprobuje (aprobowaby) czonek pewnej konkretnej grupy spoecznej. Z kolei przeciw temu kontrargumentowi mona argumentowa na dwa sposoby: Po pierwsze tak okrelony system nie daje adnych sensownych argumentw, ktre mogyby przekona do zmiany zachowania osoby nie nalece do owej okrelonej grupy spoecznej, bowiem jedyny argument jaki daje to: "To co robicie jest ze, bowiem ja tego nie aprobuj" 1112. A istniej systemy moralne dajce dobre argumenty. Po drugie nie daje on adnej wstpujcej drogi do cnoty. Nie mona tego systemu moralnego przyswoi (inaczej jak stajc si czci pewnej grupy spoecznej), nie mona si go nauczy, nie daje on bowiem adnych, obiektywnych kryteriw zachowa. Osoba ktra nie bya dobra, nie moe by ni ju nigdy (nawet poprzez przyjcie sposobu zachowania owej 'dobrej' grupy spoecznej - bowiem skd owa osoba ma wiedzie ktra grupa spoeczna jest dobra).

2.3.3 NIEPOPRAWNO

ARGUMENTU ZE SABEJ MOCY EKSPLANACYJNEJ

Argument ten mona obali stwierdzajc e nie da si zrobi teorii ktra pozwoli takie10 Std wczeniej uyem okrelenia 'szablon systemw moralnych', majc na myli jedn zasad, ktra okrela oglny ksztat systemu, jednak jest zalena od tego w jakim otoczeniu dziaa. Szablon okrela oglny ksztat teorii, a elementy niezalene od szablonu s definiowane kulturowo. 11 Albo: "To co robicie jest ze, bowiem nie aprobuje tego." 12 Zauwamy e problem ten nie istnieje w relatywnej wersji tej teorii, bowiem w niej nie ma w ogle moliwoci dyskusii moralnej - jeli kibice aprobuj demolowanie przystankw, to demolowanie przystankw jest cnot.

7

- Rozwinicie przewidywania - dla nauk fizycznych bya ona moliwa (moemy przewidzie jakie teorie zdobd aprobat wiata naukowego), natomiast w wiecie etyki - nie.

3 ZAKOCZENIEPrzedstawiem teori, ktra dla mnie jest bardzo kontrowersyjna, zgadzam si z jej duchem, natomiast samo jej wykonanie jest skandalem filozoficznym. Zdaj sobie spraw e owa skandaliczno wynikaa z czasw w ktrych teoria owa powsta - nie byy to czasy skaniajce do rozwaa na temat tego jakie pogldy na dobro maj inne kultury (ba, byy to czasy w ktrych uznawano istnienie jedynej Kultury, a reszt wiata okrelano mianem barbarzycw). Uwaam e teoria ta nie przetrwaa argumentu z jej niepoprawnoci materialnej, bowiem nawet jeli bdziemy j chroni stosujc imperializm kulturowy, to pozostan problemy z jej nisk moc eksplanacyjn i predykcyjn. Natomiast relatywizm - ktry wydawa si zarzutem, okaza si jedn z najwikszych zalet tej teorii. Jako pierwszy krok w kierunku utworzenia obiektywnej etyki zawierajcej cechy relatywne kulturowo.

8