KOLOSY za rok 2016 - Program

19
10-12 marca 2017 19. OGóLNOPOLSKIE SPOTKANIA PODRóżNIKóW, żEGLARZY I ALPINISTóW

Transcript of KOLOSY za rok 2016 - Program

Page 1: KOLOSY za rok 2016 - Program

10-12 marca 2017

19. OgólnOpOlskie spOtkania pOdróżników,

żeglarzy i alpinistów

Page 2: KOLOSY za rok 2016 - Program

Szanowni Państwo!

Witam serdecznie uczestników odbywających się w Gdyni po raz dziewiętnasty Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów oraz finału nagrody KOLOSY.

Od wielu lat nasze miasto jest niezwykle istotnym punktem na szczególnej mapie znanej każdemu podróżnikowi. Śmiało można powiedzieć, że wszystkie szlaki, wiodące przez bezdroża Ameryki Południowej czy Australii, azjatyckie stepy czy lody Arktyki, zbiegają się w Gdyni.

Tutaj, przez kilka marcowych dni, w przestrzeni hali Gdynia Arena oraz Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego mieści się świat poznawany i pokazywany przez ludzi, dla których odległy horyzont jest po prostu celem i wyzwaniem. Którzy zawsze będą żeglowali, płynęli, szli, wspinali się trudniejszą drogą, dalej, wyżej, szybciej.

Magiczna siła przyciągania tkwiąca w opowieściach snutych podczas kilkudziesięciu godzin wypełnionych słowem i obrazem sprawia, że spotkania podróżników stają się dla licznych widzów i słuchaczy inspiracją i zachętą do tego, by wyruszyć we własną podróż. Każda wyprawa, daleka i bliska, do najbardziej egzotycznych miejsc i po najbliższej okolicy, może stać się najważniejszą podróżą życia – w głąb siebie, w poszukiwaniu tego, co dla każdego z nas jest w życiu najważniejsze.

Pozdrawiając wszystkich aspirujących do miana podróżników oraz tych, którzy już się nimi stali, życzę Państwu niezapomnianych wrażeń podczas licznych spotkań składających się na tegoroczne 19. Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów.

Prezydent GdyniWojciech Szczurek

Kapituła jest gremium stałym. Kapituła wybiera Super Kolosa, laureatów Nagrody im. Andrzeja Zawady, Nagrody Wiecznie Młodzi i nagród specjalnych oraz wspólnie z Radą laureatów Kolosów za dokonania roku.

kapituła

Krystyna Chojnowska- -LiskiewiczJachtowy kapitan żeglugi wielkiej, inżynier budowy

okrętów. W latach 1976–1978, jako pierwsza kobieta na świecie, samotnie opłynęła Ziemię na jachcie s/y „Mazurek”. Głównym konstruktorem jachtu był Wacław Liskiewicz. Trasa rejsu przebiegała przez Atlantyk, Kanał Panamski, Ocean Spokojny, Australię i wokół Afryki. Po dwóch latach, 21 marca 1978 roku zamknęła pętlę rejsu dookoła świata w pobliżu wysp Zielonego Przylądka, przepływając samotnie 28 696 mil morskich. Przeżeglowała na jachtach 65 663 mil morskich, w tym samotnie 31 684, z załogami kobiecymi 5397, jako kapitan 55 318. Członek The Explorers Club w Nowym Jorku. Laureatka Super Kolosa za całokształt dokonań. W Kapitule – z przerwą w latach 2008–2010 – od 1999 roku.

Leszek CichyHimalaista, pierwszy zdobywca Mount Everestu zimą. Wspina się od 1969 roku, dużo w sezonach zimowych

Piotr ChmielińskiW latach 1979–1981, wraz z kajakową grupą „Canoandes ‘79” zdobył 23 rzeki, w tym 13 po raz pierwszy. W roku 1981 grupa

dokonała pierwszego spływu kanionem rzeki Colca – najgłębszym kanionem na Ziemi (Rekord Guinnessa). „Paddler Magazine” uznał zdobycie kanionu za jedną z najważniejszych ekspedycji rzecznych XX wieku. W 1985 roku współorganizował wyprawę Amazonką. Jako jedyny z grupy pokonał kajakiem i pontonem każdy kilometr rzeki, od źródeł do ujścia (drugi Rekord Guinnessa). W 1998 roku trafił na listę 21 największych odkrywców i zdobywców XX wieku. Członek The Explorers Club w Nowym Jorku. W 2000 roku Chmieliński, wraz z pozostałymi członkami grupy Canoandes, otrzymał Super Kolosa za zdobycie kanionu Colca. W Kapitule od 2003 roku.

Janusz JanowskiPomysłodawca Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów oraz Kolosów, odpowiedzialny za ich program

oraz strategię rozwoju (niezmiennie od samego początku aż do dzisiaj). Organizator ponad trzydziestu

Maciej KuczyńskiPisarz, publicysta, speleolog, odkrywca, badacz zagadek prze-szłości. Współtwórca taternictwa jaskiniowego w Polsce. Prowadził

wyprawy odkrywcze do najgłębszych jaskiń i w góry Europy i obu Ameryk. Kierował polsko-wenezuelską wyprawą na dziewiczy płaskowyż Sarisarinama w Amazonii, odkrywając olbrzymie, pierwsze znane na świecie jaskinie w skałach kwarcytowych, będące zarazem najstarszymi, liczącymi miliard lat, jaskiniami świata. Kierownik wypraw geofizycznych i paleonto-logicznych Polskiej Akademii Nauk (m.in. na pustynię Gobi). Współzałożyciel Stacji Polskiej na Spitsbergenie. Honorowy członek Polskiego Związku Alpinizmu, członek The Explorers Club. Autor ponad 30 książek, wydanych w łącznym nakładzie ponad 1,6 mln egzemplarzy. W Kapitule od 1999 roku.

Krzysztof WielickiJeden z najwybitniejszych polskich wspinaczy i hima-laistów. W 1977 roku wszedł północnozachodnim filarem na

Kohe Szachaur w Hindukuszu, a dwa lata później przeszedł zachodnią ścianę Annapurny Południowej. 17 lutego 1980 roku dokonał – wraz z Leszkiem Cichym – pierwszego w historii zimowego wejścia na Mount Everest. W kolejnych latach „dołożył” do tego pierwsze zimowe wejścia na Kanczendzongę (1986 r.) oraz na Lhotse (1988 r.). W 1996 roku skompletował Koronę Himalajów i Karakorum. Dokonał tego jako drugi Polak i piąty człowiek na świecie. W marcu 2007 roku otrzymał Super Kolosa za całokształt osiągnięć. W Kapitule od listopada 2010 roku.

Andrzej CiszewskiZgodnie uznawany za najwybitniejszego wciąż aktywnego polskiego grotołaza, a zarazem za

jednego z najlepszych na świecie w swojej dziedzinie. W 1998 roku ustanowił ówczesny rekord świata w głębokości eksploracji jaskiń: –1632 m w Lamprechtsofen w Alpach Salzburskich. Uczestniczył w ok. stu wyprawach, większością z nich kierował. Eksplorował podziemne systemy m.in. w Tatrach, Alpach, północnej Afryce, Meksyku, USA, Patagonii, Iranie, na Półwyspie Arabskim, Wyspie Wielkanocnej i na Antypodach. Od kilku lat kieruje wyprawami Centralnej Komisji Taternictwa Jaskiniowego PZA, badającymi jaskinie w Chinach (w prowincjach Hubei, Chongqing i Guizhou). Laureat Super Kolosa 2009. W Kapitule od 2016 roku.

Spis treściKapituła .....................................................3Rada Kolosów ............................................4Jury konkursu FotoGlob .............................5Czym są Kolosy? .........................................6Galeria sławy .............................................8

Program, Duża Sala, Gdynia Arena

• Piątek,10marca ................................. 10• Sobota,11marca ................................ 15• Niedziela,12marca ............................. 21

Program, Sala Seminaryjna, Gdynia Arena

• Piątek,10marca ................................. 24• Sobota,11marca ................................ 25• Niedziela,12marca ............................. 27

Program, Fotoplastykon w PPNT

• Piątek,10marca ................................. 28• Sobota,11marca ................................ 29• Niedziela,12marca ............................. 33

Rozkład jazdy autobusów ....................... 34Gdynia Arena – lokalizacja stoisk ............ 34Szlak pieszy do PPNT ............................. 35

w Tatrach i Alpach. W Karakorum stanął w 1974 roku na szczycie dziewiczego Shispare (7619 m), na ośmiotysięcznik Gaszerbrum II wszedł nową drogą w roku następnym, podobnie jak w Himalajach na Yalung Kang – zachodni wierzchołek Kanczendzongi (8505 m). Mierzył się też z innymi ośmiotysięcznikami: Makalu oraz trzykrotnie z K2 (z tego raz zimą). Jest pierwszym Polakiem, który zdobył Koronę Ziemi. Zrobił to w ambitnym stylu: na Aconcaguę (6960 m) w Ameryce Południowej poprowadził nową, trudną drogę południową ścianą, na Mount McKinley (6193 m) dokonał pierwszego polskiego przejścia najdłuższej i najpiękniejszej drogi Cassina na południowej ścianie. Na Evereście stanął w zimie w czasie pamiętnej wyprawy 1979/1980. W Kapitule, z przerwami, od 2000 roku.

imprez podróżniczych. W latach 1993–2000 wspólnie z żoną, Anną, redagował i wydawał magazyn turystyczno-kulturalny „Wędrowiec”. W pierwszą podróż autostopem wyruszył tuż po podstawówce, a ostatnio przejechał rowerem z Krakowa do Gdyni, co pozostaje, niestety, jego jedynym podróżniczym wyczynem. W Kapitule od 1999 roku.

3

Page 3: KOLOSY za rok 2016 - Program

Tomek MichniewiczDziennikarz, reportażysta i fotograf, z plecakiem przemierzył kilkadziesiąt krajów. Mieszkał z Pigmejami Baka w szałasach pośrodku lasu deszczowego, eksplorował dżungle północnego Laosu i wędrował pieszo przez Deltę Okavango. W Kambodży, wraz z organizacją Heritage Watch, tropił przemytników dzieł sztuki z XII wieku, a w Afryce brał udział w rozbiciu gangu przemytników kości słoniowej. Autor nagradzanych książek reportażowych: „Samsara” (2010), „Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów” (2011), „Swoją drogą” (2014), „Świat równoległy” (2015), oraz programów telewizyjnych i radiowych (m.in. „Trójka Przekracza Granice”).

WYCZYN ROKULech FlaczyńskiPodróżnik, wspinacz, uczestnik rajdów MTB, z zawodu tłumacz przysięgły języka niemieckiego. Najlepiej czuje się na dalekiej północy. Zamiłowanie do ekstremalnych wypraw dzieli z synem Wojciechem. Za ekspedycję, w trakcie której wspólnie z nim spłynął składaną kanadyjką trudno dostępną, potężną rzekę Kuskokwim na Alasce oraz zdobył szczyt McKinleya, otrzymał Kolosa 2007 w kategorii „Wyczyn roku”. Dwa lata później, również z synem, został wyróżniony w tej samej kategorii za zdobycie najwyższego szczytu Kanady, Mount Logan, i spłynięcie canoe prawie dwóch tysięcy kilometrów po rzekach Jukon i Porcupine.

Janusz BochenekLaureat Kolosa 2000 za samotną, pieszą wędrówkę wokół Bajkału po zamarzniętym jeziorze, podczas której spędził na lodzie aż 63 dni. Rok później wyróżniony za spłynięcie pontonem ponad 1000 km rzeką Indygirką w Jakucji. Uczestniczył również w zimowych i letnich wyprawach nad mongolskie jezioro Chubsuguł oraz w zimowej podróży nad rzekę Janę (Jakucja). Z wykształcenia leśnik, od kilkunastu lat pracuje na wysokościach. Pasjonat polarnictwa i fotografii.

Dawid AndresWraz z żoną (pochodzącą z Filipin) zjeździł z plecakiem Azję. Wielokrotnie przemierzał Stany Zjednoczone, gdzie od lat mieszka i pracuje jako kierowca ciężarówki. Wspólnie z młodszym bratem Hubertem Kisińskim na przełomie lat

2015/2016 przejechali i przepłynęli na rowerach Amerykę Południową od Pacyfiku po Atlantyk, spływając Amazonkę na samodzielnie zaprojektowanych rowerach wodnych z napędem wykonanym z przerobionych szlifierek. Za tę wyprawę w marcu 2016 roku otrzymali Kolosa w kategorii „Wyczyn roku”.

ŻEGLARSTWOMarek SłodownikDziennikarz magazynu „Wiatr”, uczestnik wielu rejsów żeglarskich po Bałtyku i Morzu Północnym. W l. 90. korespondent prasy żeglarskiej w Wielkiej Brytanii. Studiował mass media communication w Westminster University w Londynie. Autor ponad tysiąca opublikowanych artykułów o żeglarstwie.

Maciej KrzeptowskiKapitan jachtowy, żeglarz, podróżnik i niestrudzony popularyzator polskich dokonań marynistycznych. W latach 1975-1976 uczestniczył w pierwszej polskiej Morskiej Ekspedycji Antarktycznej, zaś w latach 2000-2003 dowodził słynnym jachtem „Maria” Ludomira Mączki podczas rejsu dookoła świata (wyróżnienie na Kolosach 2003). Na jachcie „Stary” prowadził wyprawy młodzieżowe wokół Islandii (2009) i na Spitsbergen (2015). Autor wystaw, m.in. Polacy w wyprawach polarnych i „Marią” przez Pacyfik, oraz książek „Marią” dookoła świata dwadzieścia lat później oraz Pół wieku i trzy oceany, a także współautor albumu Mam na imię Ludomir i monografii Zasolony król. Z wykształcenia biolog, doktor nauk przyrodniczych, ekspert w dziedzinie ichtiologii i przyrody morza.

Dominik BacPodróżnik, żeglarz, fotograf, kapitan jachtowy. Organizował i współprowadził, jako kapitan, wyprawę żeglarską QNT Northwest Passage, dookoła Ameryki Północnej z pokonaniem Przejścia Północno-Zachodniego (Nagroda im Andrzeja Zawady 2005 oraz Kolos za 2007 rok). W latach 2002/2003 brał udział w wyprawie żeglarskiej dookoła Ameryki Południowej przez Przylądek Horn, nagrodzonej Kolosem za 2003 rok. Podróżował po Afryce trasą rajdu Dakar oraz po Azji i Ameryce Południowej. Wspólnie z żoną Claudią eksploruje nieznane zakątki Kolumbii gdzie odwiedzają żyjące pierwotnie plemiona indiańskie.

Piotr DrożdżDziennikarz i fotograf. Opublikował setki zdjęć w polskiej i zagranicznej prasie górskiej. Autor wystaw o tematyce górskiej i wspinaczkowej. Oficjalny fotograf międzynarodowych imprez górskich i outdoorowych (Arc‘teryx Alpine Academy, International Mountain Summit, Scandinavian Outdoor Summit).

Jury konkursu Fotoglob

rada kolosówALPINIZMPiotr Drożdż Dziennikarz, autor książek o tematyce górskiej, fotograf, instruktor sportu we wspinaczce sportowej. Wspinaczkę górską i skałkową uprawia od 1995 r. Od 2002 r. pełni funkcję redaktora naczelnego magazynu „Góry”. Jest członkiem jury prestiżowej nagrody Arco Rock Legends oraz wielu międzynarodowych nagród przemysłu outdoorowego (OutDoor Award 2015, Outdoor Celebrity of the Year, Scandinavian Outdoor Award).

Bogusław KowalskiAlpinista, podróżnik i fotograf, a także instruktor alpinizmu oraz wspinaczki sportowej i wysokogórskiej Polskiego Związku Alpinizmu. Od 2004 r. w Komisji Szkolenia PZA – jej szef i członek zarządu PZA w latach 2007–2010. Działa w Klubie Wysokogórskim w Toruniu. Na swoim koncie ma wiele przejść w Tatrach, Alpach, Dolomitach, Himalajach i w Ameryce Południowej, gdzie wspólnie z partnerami wytyczył trzy polskie nowe drogi. Dwukrotnie wyróżniany na Kolosach za dokonania 2004 i 2005 roku. Współpracował z wieloma prestiżowymi magazynami górskimi. Obecnie związany z redakcją „Taternika”.

EKSPLORACJA JASKIŃRafał KardaśJako alpinista jaskiniowy i alpinista jest aktywny od 1969 r. Uczestnik wypraw do jaskiń Austrii, Bułgarii, Czarnogóry, Francji, Gruzji, Hiszpanii, Rosji, Włoch i Wyspy Wielkanocnej. Brał udział m.in. w eksploracji Lamprechtsofen (w latach 1998–2001 najgłębszej jaskini świata). Przez wiele lat pracował przy inwentaryzacji jaskiń tatrzańskich. Instruktor alpinizmu jaskiniowego, wspinaczki wysokogórskiej i sportowej. W latach 1986–2007 członek zarządu Polskiego Związku Alpinizmu. Był także członkiem kolegium redakcyjnego „Taternika” (1992–2000).

Marek LorczykPrezes Sądeckiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego i wiceprzewodniczący Komisji Taternictwa Jaskiniowego Polskiego Związku Alpinizmu. Pomysłodawca i uczestnik eksploracji, podczas której dokonano jednego z najważniejszych odkryć speleologicznych w polskich Tatrach – pogłębienia Jaskini Małej w Mułowej. Wraz z pozostałymi członkami zespołu został za to osiągnięcie nagrodzony Kolosem 2002, rok później zaś wyróżnieniem za odkrycie nowego ciągu korytarzy.

Dariusz BartoszewskiTaternik jaskiniowy od początku lat 90. XX w. Uczestnik kilkudziesięciu wypraw odkrywczych, sportowych i poznawczych do jaskiń Austrii, Włoch i Rumunii. Członek zespołu nagrodzonego Kolosem za eksplorację austriackiej Jaskini Ciekawej. Współautor ważnych odkryć w największej jaskini Polski – Wielkiej Śnieżnej. Fotograf i kartograf jaskiniowy, autor wielu planów jaskiń i artykułów w fachowej prasie. W wolnych chwilach również żeglarz oraz wędrowiec górski.

PODRÓŻEPiotr OpacianKajakarz, laureat Kolosa 2005 za samotną wyprawę eksploracyjną do Amazonii boliwijskiej, podczas której m.in. przepłynął 700 km w górę rzeki Madidi. Pasjonat przyrody i fotografii. Szczególnie upodobał sobie Amerykę Południową, ale ma w swoim dorobku również wyprawy do Afryki (spływ rzeką Omo), w góry Ałtaju (spływ rzekami Katuń i Ob) i na Spitsbergen. Ponadto opłynął kajakiem Zatokę Botnicką. Jest autorem książki Xingu. Rzeka wolnych Indian.

Radosław „Chopin” SiudaZa sprawą niesamowitej, trwającej pięć lat (1998–2003) autostopowej podróży, w trakcie której wraz z Kingą Choszcz przemierzył świat dookoła, stał się dla środowiska polskich podróżników żywą legendą. Jego i Kingi wspólna prezentacja tej wyprawy wiosną 2004 r. w Teatrze Miejskim w Gdyni to jeden z kamieni milowych w historii Kolosów. Laureat Kolosa 2003, od wielu lat eksploruje tereny na pograniczu Indii i Nepalu, będące kolebką buddyzmu.

Począwszy od edycji za rok 2009 Kapitułę wspomaga Rada Kolosów, powoływana corocznie przez organizatora nagród w porozumieniu z Kapitułą. Osoby zasiadające w Radzie biorą udział w wyborze Kolosów za dokonania roku, głosując każdy w swojej kategorii.

Maurycy ŚmierzchalskiArtysta, fotograf, designer i realizator filmowy. Jest współautorem dokumentu o Günterze Grassie oraz kilku albumów fotograficznych, m.in. Gdynia pod żaglami oraz Uśmiechnij się, jesteś w Gdyni. Wykładowca fotografii oraz organizator warsztatów fotograficznych. Jego prace były prezentowane na wielu wystawach, m.in. w Polsce, w Wielkiej Brytanii oraz w Niemczech.

Tomek PiechFotoreporter, reżyser i scenarzysta, absolwent Wrocławskiej Szkoły Filmowej. Współpracował m.in. z „Guardianem”, „Gazetą Wyborczą” i „Magazynem Sukces”. Robił zdjęcia także podczas London Fashion Week oraz pracował jako fotoreporter w Afryce (przez rok) i na Bliskim Wschodzie (kilka miesięcy). W fotografii zadeklarowany zwolennik szkoły Magnum.

4 5

Page 4: KOLOSY za rok 2016 - Program

Po pierwsze: Kolosy to nazwa pierwszych polskich nagród za dokonania eksploracyjne przyznawanych corocznie począwszy od marca 2000 roku.

Po drugie: Kolosy to nieoficjalna, ale powszechnie używana nazwa Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpini-stów, największej w Europie imprezy podróżniczej, która każdego marca odbywa się w Gdyni. Jej organizatorami są Urząd Miasta Gdynia i agencja MART z Krakowa. Trwa trzy dni, podczas których od rana do wieczora w ogromnej hali, mogącej pomieścić rów-nocześnie nawet cztery tysiące widzów, zaadoptowanej tak, by pełniła również funkcję sali kinowej, odbywają się prezentacje (relacje, pokazy zdjęć oraz filmów) najciekawszych podróżni-czych dokonań minionego roku kalendarzowego. Uzupełnieniem pokazów są liczne wydarzenia towarzyszące: wystawy zdjęć, seminaria specjalistyczne, spotkania z autorami książek czy targi sprzętu outdoorowego. Kulminacyjny punkt programu to zawsze ceremonia wręczenia nagród.Po trzecie: I tu pojawia się trudność.

Bo Kolosy to również instytucja. Albo – ten termin będzie bardziej odpowiedni – marka, pod którą realizowanych jest wiele różnorodnych działań, których nadrzędny cel to popularyzacja niekomercyjnej działalności eksploracyjnej, a także integracja

Czym są kolosy?polskiego środowiska podróżniczego. Pod szyldem Kolosów działa m.in. strona internetowa, odbywają się także spotkania z podróżnikami w różnych miastach Polski, nie tylko w Gdyni.

Przede wszystkim jednak Kolosy to ludzie.Może i brzmi to jak egzaltowany slogan, ale co na to poradzić.

To ludzie są w całym tym przedsięwzięciu najważniejsi. (...)

Kolosy (nagrody)Honorowe nagrody przyznawane dorocznie przez Kapitułę

Kolosów za dokonania zrealizowane (ukończone) w trakcie roku poprzedzającego werdykt. A zatem, przykładowo, Kolosy 2006 to nagrody przyznane podczas imprezy odbywającej się w marcu 2007 za osiągnięcia roku 2006. Kapituła, którą od roku 2010 wspiera ciało doradcze, Rada Kolosów, nagradza osiągnięcia w pięciu równorzędnych kategoriach: „Podróże”, „Żeglarstwo”, „Alpinizm”, „Eksploracja jaskiń” oraz „Wyczyn roku”. Jedynym orga-nizatorem Nagrody Kolosy jest MART.

Super KolosHonorowa nagroda przyznawana co roku przez Kapitułę

Kolosów za całokształt osiągnięć lub w uznaniu wybitnego histo-rycznego dokonania zespołowego, zazwyczaj w jego rocznicę.

Kolosy (przyznawanie nagród)Kolosy wręczane są zawsze w marcu (wyjątkiem był rok 2002,

gdy ceremonia odbyła się w kwietniu). W trakcie trzech pierwszych edycji Kolosów wybór laureatów był dwuetapowy. Kandydaci do nagród najpierw prezentowali swoje dokonania podczas Ogólnopolskich Spotkań Podróżników w Gdyni, następnie Kapituła wybierała najlepsze z nich i w ostatni dzień Spotkań ogłaszała nominacje do Kolosów w poszczególnych kategoriach. Nominacja miała rangę wyróżnienia, sami nominowani zaś otrzymywali zaproszenie do udziału w finale Kolosów. Pierwszy odbył się w Wieliczce, dwa kolejne w Krakowie. Każdy składał się z prelekcji osób nominowanych, posiedzeń Kapituły i ceremonii wręczenia statuetek. Począwszy od Kolosów 2002 finał odbywa się w Gdyni, w ostatni dzień Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów, Kapituła wybiera zaś od razu zwycięzców i wyróżnionych.

Nagroda specjalna KolosówHonorowa nagroda, którą Kapituła wręcza co roku (począwszy

od edycji za rok 2004) w uznaniu dorobku lub dokonań ważnych dla środowiska podróżniczego, a wykraczających poza kategorie, w których przyznawane są Kolosy.

Nagrody publicznościHonorowe nagrody za najlepszą prezentację oraz najlepszą

fotografię towarzyszącej Kolosom wystawy FotoGlob, przyznawane w głosowaniu publiczności (począwszy od edycji za rok 2003).

Nagroda dziennikarzyHonorowa nagroda przyznawana niezależenie od werdyktów

Kapituły w głosowaniu dziennikarzy akredytowanych podczas finału imprezy (po raz pierwszy w edycji za rok 2000).

Nagroda im. Andrzeja ZawadyStatuetka połączona z nagrodą finansową w wysokości pięt-

nastu (początkowo dziesięciu) tysięcy złotych fundowanym przez prezydenta Gdyni z przeznaczeniem na organizację wyprawy dla osoby lub osób wybranych przez Kapitułę spośród kandydatów, którzy zgłoszą projekt ciekawego i ambitnego przedsięwzięcia, wykażą się obiecującym dorobkiem i nie przekroczyli określonego wieku (początkowo było to dwadzieścia sześć lat, potem trzydzie-ści, dziś trzydzieści pięć). Po raz pierwszy nagrodę – wraz z grantem – przyznano 24 lutego 2002 roku. Wręczają ją zawsze prezydent Gdyni oraz Anna Milewska, wdowa po Andrzeju Zawadzie.

Nagroda Wiecznie MłodziAnalogiczna do Nagrody im. Andrzeja Zawady nagroda

finansowa (15 tys. zł) fundowana przez prezydenta Gdyni dla laureatów, którzy przekroczyli 65 rok życia.

StatuetkiLaureaci Kolosów otrzymują statuetki przedstawiające postaci

nawiązujące wyglądem do słynnych Moai, posągów z Wyspy Wiel-kanocnej. Podczas pierwszej ceremonii wręczenia nagród, która odbyła się w kopalni w Wieliczce, statuetki przygotowano z soli. Przed drugą edycją wykonano je z kamienia według projektu studentów krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Ustalony wtedy wzór Kolosa, z niewielkimi poprawkami, stosowany jest do dzisiaj. Każda statuetka Kolosa jest rzeźbiona ręcznie, a więc niepowtarzalna. Od wielu lat wytwarza je ten sam krakowski kamieniarz. Materiał, z którego są wykonane, to porfir – skała pochodzenia wulkanicznego, podobnie jak tuf, z którego powstały Moai – w średniowieczu stosowany do produkcji posągów i kolumn (między innymi w rzymskim panteonie i w Hagii Sophii). Po wypolerowaniu nabiera charakterystycznego koloru (coś pomiędzy purpurą a fioletem). „Zwykły” Kolos waży 6,3 kilograma, Super Kolos – prawie dziesięć.

Niby proste pytanie. Jeśli ktoś był, widział i poczuł tę atmosferę, najzwyczajniej wie, nie ma o czym mówić, sprawa oczywista. A jeśli nie? Zacznijmy od definicji

Powyższy tekst pochodzi z książki Piotra Tomzy, Pokolenie Kolosów (W.A.B., Warszawa 2013, s. 6–9).

6

Page 5: KOLOSY za rok 2016 - Program

Kolosy 1999Kopalnia Soli „Wieliczka”

Super Kolos: ] Andrzej Zawada wraz z zespołemPodróże: ] Romuald KoperskiŻeglarstwo: ] Janusz Kurbiel Alpinizm: ] Jacek Fluder, Stanisław Piecuch i Janusz Gołąb Eksploracja Jaskiń: ] Andrzej Ciszewski wraz z zespołem Wyczyn Roku: ] Krzysztof Starnawski

Kolosy 2000 Kraków

Super Kolos: ] Grupa kajakowa Canoandes ’79 Podróże: ] zespół pod kierownictwem Wojciecha Wiltosa Żeglarstwo: ] Jerzy Wąsowicz Alpinizm: ] Anna Czerwińska Eksploracja Jaskiń: ] grupa grotołazów pod kierownictwem Daniela Oleksego Wyczyn Roku: ] Janusz Bochenek Nagroda Dziennikarzy: ] Michał Thlon, Piotr Różalski

Kolosy 2001

KrakówSuper Kolos: ] Ludomir Mączka Podróże: ] Łukasz Henzel i zespół Eksploracja Jaskiń: ] Zbigniew RysieckiWyczyn Roku: ] Sylwester Czerwiński Nagroda Dziennikarzy: ] Sylwester CzerwińskiNagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Sylwia Bukowicka

Kolosy 2002 Gdynia

Super Kolos: ] Ryszard Schramm Podróże: ] zespół pod kierownictwem Marka TomalikaŻeglarstwo: ] Kolosa nie przyznanoAlpinizm: ] Jacek Czyż Eksploracja Jaskiń: ] grupa grotołazów z Nowego Sącza pod kierownictwem Marka LorczykaNagroda Dziennikarzy: ] Jacek Karaś i Rafał Świętoniowski Nagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Tomasz Fiedorowicz Wyczyn Roku: ] Kolosa nie przyznano

Kolosy 2003

GdyniaSuper Kolos: ] Stanisław Szwarc-Bronikowski Podróże: ] Kinga Choszcz i Radosław „Chopin” Siuda Żeglarstwo: ] Jacek WacławskiAlpinizm: ] Marcin Tomaszewski, Krzysztof Belczyński i Dawid Kaszlikowski Eksploracja Jaskiń: ] Kolosa nie przyznanoWyczyn Roku: ] Andrzej Urbańczyk Nagroda Dziennikarzy: ] wyprawa kajakowa Himalayak 2003 Nagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Maciej Ciesielski

Kolosy 2004 Gdynia

Super Kolos: ] Marek Kamiński i Wojciech Moskal Nagroda specjalna: ] Mieczysław ParczyńskiPodróże: ] Arkadiusz Milcarz Żeglarstwo: ] Jindrích Kuchejda, Michal Nešvara i Ivan Orel Alpinizm: ] Wyprawa zimowa na Sziszapangmę: Piotr Morawski, Simone Moro, Jacek Jawień, Dariusz Załuski i Jan Szulc (kierownik) Eksploracja Jaskiń: ] Kolosa nie przyznanoWyczyn Roku: ] Jan Mela Nagroda Dziennikarzy: ] Wyprawa zimowa na SziszapangmęNagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Dominik Bac, Sławek Skalmierski i Jacek Wacławski

Kolosy 2005

GdyniaSuper Kolos: ] Kazimierz Kowalski Nagroda specjalna: ] Andrzej UrbanikPodróże: ] Piotr Opacian Żeglarstwo: ] Barbara Królikowska Alpinizm: ] Marcin Miotk Eksploracja Jaskiń: ] wyprawa zorganizowana przez Sekcję Taternictwa Jaskiniowego Klubu Wysokogórskiego Kraków Wyczyn Roku: ] Jakub Postrzygacz Nagroda Dziennikarzy: ] Piotr Opacian Nagroda imienia Andrzeja Zawady: ] grupa młodych grotołazów na projekt Hagengebirge 2006

Kolosy 2006 Gdynia

Super Kolos: ] Krzysztof Wielicki Nagroda specjalna: ] Kinga Choszcz Podróże: ] Mikołaj Książek, Katarzyna Gembalik Żeglarstwo: ] Tadeusz Natanek Alpinizm: ] Kolosa nie przyznanoEksploracja Jaskiń: ] Kolosa nie przyznanoWyczyn Roku: ] Grzegorz Szyszkowski Nagroda Dziennikarzy: ] Romek i Jonasz Zańko Nagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Adam Pustelnik

Kolosy 2007

GdyniaSuper Kolos: ] Krzysztof BaranowskiNagroda specjalna: ] Marek Kaczanowski, Maciej Łęgowski i członkowie 7. Gdańskiej Integracyjnej Drużyny Harcerskiej KejaPodróże: ] Anna i Jakub UrbańscyŻeglarstwo: ] Załoga jachtu „Stary”Alpinizm: ] Łukasz Depta, Piotr Głuszek i Wojciech KozubEksploracja jaskiń: ] Kolosa nie przyznanoWyczyn Roku: ] Lech i Wojciech FlaczyńscyNagroda dziennikarzy: ] Lech i Wojciech FlaczyńscyNagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Sławek Kunc i Piotr Tomza

Kolosy 2008

GdyniaSuper Kolos: ] Krystyna Chojnowska-Liskiewicz Nagroda Specjalna: ] Marek Kalmus Podróże: ] Jakub PająkŻeglarstwo: ] Tomasz Lewandowski Alpinizm: ] Kinga Baranowska Eksploracja Jaskiń: ] Wielkopolski Klub Taternictwa JaskiniowegoWyczyn Roku: ] Marek Klonowski i Tomasz MackiewiczNagroda Dziennikarzy: ] Henryk WideraNagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Członkowie AKT Watra

Kolosy 2009

GdyniaSuper Kolos: ] Andrzej Ciszewski Nagroda Specjalna: ] Michał Gąsiorowski i Tomasz Gorazdowski

Podróże: ] Magdalena Nitkiewicz i Paweł Opaska Żeglarstwo: ] Kolosa nie przyznano Alpinizm: ] Kolosa nie przyznanoEksploracja Jaskiń: ] Kolosa nie przyznano Wyczyn Roku: ] Arkadiusz Mytko Nagroda Dziennikarzy: ] Arkadiusz Mytko Nagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Wojciech Kozub

Kolosy 2010Gdynia

Super Kolos: ] Piotr Pustelnik Nagroda Specjalna: ] Jarosław Frąckiewicz Podróże: ] Magdalena SkopekŻeglarstwo: ] Jerzy RadomskiAlpinizm: ] Simone Moro, Denis Urubko, Cory RichardsEksploracja Jaskiń: ] Artur Kozłowski Wyczyn Roku: ] Sylwester Czerwiński Nagroda Dziennikarzy: ] Jerzy Radomski Nagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Tomasz Kowalski

Kolosy 2011Gdynia

Super Kolos: ] Aleksander DobaNagroda Specjalna: ] Sztafeta Afryka NowakaPodróże: ] Paweł KilenŻeglarstwo: ] Bronisław RadlińskiAlpinizm: ] Kolosa nie przyznano Eksploracja Jaskiń: ] Wyprawa Hoher Göll 2011Wyczyn Roku: ] Piotr KuryłoNagroda Dziennikarzy: ] Piotr KuryłoNagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Aleksandra Dzik

Kolosy 2012Gdynia

Super Kolos: ] Henryk JaskułaNagroda Specjalna: ] Nagrody nie przyznanoPodróże: ] Andrzej MuszyńskiŻeglarstwo: ] Tomasz CichockiAlpinizm: ] Wyprawa zimowa na Gaszerbrum IEksploracja Jaskiń: ] Członkowie Sekcji Grotołazów Wrocław i Sekcji Speleologicznej „Niedźwiedzie”Wyczyn Roku: ] Kolosa nie przyznanoNagroda Dziennikarzy: ] Anna BaranNagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Andrzej Muszyński

Kolosy 2013Gdynia

Super Kolos: ] Krzysztof BirkenmajerNagroda Specjalna: ] Nagrody nie przyznanoPodróże: ] Kazimierz, Noe i Nel LudwińscyŻeglarstwo: ] Ryszard Wojnowski i załoga jachtu „Lady Dana 44”Alpinizm: ] Marcin Tomaszewski i Marek RaganowiczEksploracja Jaskiń: ] Marcin GalaWyczyn Roku: ] Michał KozokNagroda Dziennikarzy: ] Dominik Szmajda, Andrzej Kozłowski, Maciej Mizgajski, Michał RogackiNagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Grzegorz Gontarz, Szymon Gontarz, Piotr Zaśko

Kolosy 2014Gdynia

Super Kolos: ] Janusz KurczabNagroda Specjalna: ] Aleksander DobaPodróże: ] Piotr StrzeżyszŻeglarstwo: ] Ryszard WojnowskiAlpinizm: ] Adam PustelnikEksploracja Jaskiń: ] Sopocki Klub Taternictwa Jaskiniowego i Sekcja Grotołazów WrocławWyczyn Roku: ] Sebastian KawaNagroda Dziennikarzy: ] Krzysztof Gutteter, Eliza Kugler, Paula Rettinger-Wietoszko, Krzysztof Podniesiński i Marta ŻuchowskaNagroda imienia Andrzeja Zawady: ]Grzegorz Gawlik

Kolosy 2015Gdynia

Super Kolos: ] Wojciech JacobsonNagroda Specjalna: ] Nagrody nie przyznanoPodróże: ] Kolosa nie przyznanoŻeglarstwo: ] Piotr Kuźniar i załoga „Selma Expeditions”Alpinizm: ] Marcin Rutkowski, Wojciech Ryczer i Rafał ZającEksploracja Jaskiń: ] Kolosa nie przyznanoWyczyn Roku: ] Dawid Andres i Hubert KisińskiNagroda Dziennikarzy: ] Tomasz OwsianyNagroda imienia Andrzeja Zawady: ] Michał Woroch i Maciej Kamiński

galeria sławyLaureaci w latach 1999–2015

8 9

Page 6: KOLOSY za rok 2016 - Program

11.00–11.05

OTWARCIE 19. OSPŻIA oraz KOLOSÓW (za rok) 2016

11.05–14.00 – BLOK I Tajemnicza PapuaMIChALINA KUPPER

Na Papuę dotarła, wędrując po Oceanii. Odwiedziła górzy-stą Gorokę i okolice Kefamo, a także położony na wybrzeżu Madang, gdzie na najlepszym uniwersytecie w kraju pracują Polacy, oraz rajskie plaże Kundingini w dorzeczu Sepiku. Podróż rozpoczęła i zakończyła w stolicy, Port Moresby. Mieszkała w papuaskiej wiosce, uczyła się tradycyjnego rzemiosła i pró-bowała odkryć jak najwięcej tajemnic tego wciąż mało znanego kraju. Opowie o tym, jak to możliwe, że nadal używa się tam 800 zupełnie odrębnych języków, dlaczego głównym środkiem lokomocji między miastami jest samolot, w co się bawią mali Papuasi i czy łatwo znaleźć na wyspie złoto. Będzie też o tym, dlaczego śmiech papuaskich górali jest tak przerażający.

Landa zwana hondą. Oblicza Azji Południowo-WschodniejADAM ZDRODOWSKI

Co może wyniknąć z chińsko-wietnamsko-indonezyjskiej kooperacji? Na pewno coś zaskakującego i ciekawego. Pół roku podróży na motorze takiej właśnie produkcji po Wiet-namie, Laosie, Kambodży i Tajlandii było jednym z etapów 21-miesięcznej wyprawy Adama Zdrodowskiego po Azji. Przez ten czas zatracił się w Indochinach. Medytował w klasztorze, odnalazł „swoją” tajską wioskę, łowił kraby z rybakami, wchodził na wulkany i przemierzył na jednośladzie tysiące kilometrów. Nocował w dżungli, na polach ryżowych, plażach, stokach gór i u ludzi, którzy zapraszali go w gościnę. Nie śpieszył się i zbyt dużo nie planował, wierząc, że i tak najlepsze przyniesie mu sama droga.

piątek, 10 marca 2017 r.

Mekong z perspektywy rzekiEWA KOWALCZYK, ALAN MACARY

Dwuosobowa wyprawa po najdłuższej rzece Indochin małą, kupioną od kambodżańskich rybaków, 7-metrową łodzią napędzaną silnikiem motorowym. Z Phnom Penh, stolicy Kambodży, w dół Mekongu niemal do samego miasta Ho Chi Minha, stolicy Wietnamu. 300 km głównym korytem rzeki, a gdy się dało, również jej bocznymi kanałami, przez nadbrzeżne wsie i osady. Noce spędzane na zacumowanej przy brzegu łódce pod specjalnie skonstruowanym namio-tem z moskitiery, posiłki przygotowywane z użyciem ognia na tradycyjnym glinianym piecu, niezapomniana przygoda i okazja do przyjrzenia się życiu mieszkańców Azji Południowo- -Wschodniej z wyjątkowej perspektywy.

Kajakiem w górę Wisły, czyli 1000 km pod prądROBERT TOMALSKI

Nim rozpoczął tę podróż, Robert Tomalski nigdy nie pływał pod prąd. Mało tego: w ogóle nigdy nie pływał kajakiem! Nie przygotowywał się też specjalnie do podpływu największej polskiej rzeki i aż do ostatniego dnia przed wyruszeniem w drogę normalnie pracował. Zaczął w Mikoszewie. Poko-nując (a właściwie podpływając) dziennie od 32 do 57 km, minął Tczew, Grudziądz, Bydgoszcz, Toruń, Włocławek, Płock, Warszawę, Kazimierz Dolny, Sandomierz, Kraków i Oświę-cim, by po 27 dniach zakończyć wyprawę w Drogomyślu na ponad 2-metrowych progach. Twierdzi, że gdyby przed startem wyprawy miał choć część doświadczenia, które zdobył przez następny miesiąc na Wiśle, „uwinąłby” się w 2,5 tygodnia. Szykuje się już do kolejnego samotnego podpływu. Tym razem na skalę europejską.

Z Podlasia do Chin na hulajnodzeTOMASZ JAKIMIUK

Samotna wyprawa hulajnogą i autostopem za garść złotówek przez Ukrainę, Rosję, Mongolię i Chiny, aż po Wyżynę Tybetańską. 105 dni w drodze liczącej łącznie ponad 18 tys. km. By zrealizować swój cel, pochodzący z Siemiatycz „weteran przydrożnej kontemplacji” Tomasz Jakimiuk musiał przezwyciężyć wiele barier, wykazać się kreatywnością i siłą ducha, podejmować ryzyko, złamać prawo i zmierzyć się ze śmiercią. Dopiął swego. Nie tylko udowodnił, że hulajnoga może być doskonałym narzędziem podróży, ale też odnalazł (i spróbował!) stuletnie jajo.

14.00–14.20 – PRZERWA

14.20–16.35 – BLOK IITe Araroa. Pieszo przez Nową ZelandięAGNIESZKA DZIADEK

Długodystansowy szlak pieszy Te Araroa liczy ponad 3000 km i prowadzi przez obie wyspy Nowej Zelandii. Agnieszka Dzia-dek przeszła go samotnie i bez wsparcia z zewnątrz (pierwsze polskie przejście tego szlaku), wędrując przez 150 dni nowo-zelandzką późną wiosną, latem i wczesną jesienią. Startując z Cape Reinga na Wyspie Północnej, przemierzała wybrzeże Oceanu Spokojnego i Morza Tasmana, góry porośnięte gęstym buszem, okolice wulkanów, a po dotarciu na Wyspę Połu-dniową – wysokie góry, rozległe pustkowia i koryta rzek. Pokonanie różnorodnie ukształtowanego terenu było nie-zwykle wymagające, ale dało jej mnóstwo satysfakcji. Podczas wędrówki odwiedziła wiele miast i wsi, korzystając z gościnno-ści mieszkańców. Szczególnie interesujący okazał się kontakt z ludnością maoryską i jej kulturą.

Dookoła świata. Co nas motywuje?ANNA NADIA BANDURA

W 17-miesięczną samotną podróż dookoła świata wyruszyła w styczniu 2015 roku, by dowiedzieć się, co sprawia, że ludziom na całym świecie, chce się co rano wstać z łóżka. Czy bardziej chodzi o konieczność zarobienia na życie, czy może o konse-kwentne rozwijanie swojej pasji? W każdym z 12 odwiedzonych przez siebie krajów (Indie, Nepal, Birma, Tajlandia, Kambodża, Indonezja, Malezja, Australia, Nowa Zelandia, Ekwador, Mek-syk i Stany Zjednoczone) wybrała jedną osobę, której zadała to tylko z pozoru błahe pytanie. Odpowiedzi złożyły się na 20-minutowy film. Czy w obliczu przeciwności losu jesteśmy w stanie podążać za własnym głosem? Jak go usłyszeć? O tym młoda podróżniczka opowie podczas swojej prelekcji.

Rowerowa IslandiaRYSZARD TEISSEYRE

3 tygodnie na rowerach wokół Islandii trasą na wschód (z Keflaviku). Spanie na dziko w namiotach, jedzenie wiezione w sakwach i wiatr we włosach. Niby nic nadzwyczajnego, cie-kawie robi się dopiero, gdy przyjrzymy się bliżej. Dla Ryszarda Teisseyre, emerytowanego fizyka jądrowego z ponad 20-letnim doświadczeniem w zawodzie oraz epizodem pracy jako listonosz, była to już 18. samodzielnie zorganizowana wyprawa rowerowa (13. zagraniczna i 11. zrealizowana wspólnie z przyjacielem, towarzyszem doli i niedoli, Ryszardem Grześkowiakiem, ksywa Diabeł). Na Islandii panowie nie tylko wykonali pętlę wokół wyspy, ale pozwolili sobie też na wypad w interior starą, górską drogą żwirową Kjölur. W lecie tego roku wybierają się na Alaskę.

Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8prOgram piątek, 10 marca

DZIEŃ FOTOPLASTYKONU, PODRÓŻY I WYCZYNU Prowadzący: Dariusz Podbereski

10 11

Page 7: KOLOSY za rok 2016 - Program

Pacific Crest Trail. Pieszo na koniec świataMACIEJ STROMCZYŃSKI, GRZEGORZ OZIMIŃSKI

Jeden z najbardziej malowniczych długodystansowych szla-ków turystycznych na świecie rozciąga się wzdłuż łańcucha Kordylierów na długości ponad 4200 km pomiędzy kanadyj-ską a meksykańską granicą Stanów Zjednoczonych. Co roku przechodzą go setki piechurów, ale stosunkowo niewielu Polaków. Maciej Stromczyński i Grzegorz Ozimiński wędrowali nim ponad 5 miesięcy, podziwiali przyrodę stanu Waszyngton, Oregonu i Kalifornii oraz poznawali specyficzną subkulturę amerykańskich backpackerów. Przygoda na szlaku spodobała im się na tyle, że teraz szykują się do przejścia innego, równie słynnego Appalachian Trail wiodącego przez góry wschodniej części Stanów Zjednoczonych.

16.35–16.55 – PRZERWA

16.55–19.45 – BLOK IIIPrzygód kilka, czyli subiektywna podróż dookoła świataŁUKASZ I MARTA WILCZEK

4 listopada 2014 roku stanęli na drodze wylotowej z Kra-kowa, wyciągnęli kciuki i ruszyli w świat. Do domu wrócili po 770 dniach i przejechaniu 130 tys. km. Połowę tej trasy prze-mierzyli autostopem, przeszli na nogach kawałek Himalajów, przepłynęli jachtem kilka mórz i pokonali na rowerze kilka tysięcy amerykańskich mil. Po Indiach włóczyli się pociągami, w Japonii wspięli się na Fujiyamę, w Australii trochę poleniu-chowali, w Kanadzie zasmakowali farmerskiego życia, a do Polski wrócili z przystankiem na English breakfast. Przyglą-dali się życiu kilkudziesięciu rodzin z całego świata. Poznali ludzi bardzo ubogich i milionerów, religijnych i ateistów, zadowolonych z życia i znajdujących się na jego zakrętach. Czy dowiedzieli się, co czyni ich szczęśliwymi?

22 miesiące na bezdrożach AzjiANNA RUTKOWSKA

Bliski Wschód autostopem. Piesze wędrówki po wioskach połu-dniowych Indii. Kilka miesięcy rowerem po nieuczęszczanych szlakach Azji Południowo-Wschodniej. Piesza wyprawa po pust-kowiach Mongolii pod koniec zimy. Nie, to nie obrazki z życia doświadczonego podróżnika, ani zaprawionej w bojach pary, a jedynie kilka etapów samotnej wyprawy dookoła Azji drobnej dziewczyny, która wyjeżdżając miała zaledwie 22 lata. Sto-pem, piechotą, rowerem – z plecakiem, namiotem i budżetem

nieprzekraczającym 100 euro miesięcznie. Ta wędrówka nie zawsze była radosna, za to pozwoliła młodej podróżniczce doświadczyć niebywałej siły własnej i rozwinąć w sobie bezinteresowną wdzięczność do świata. To również historia o poszukiwaniu własnych odbić w duszach obcych ludzi.

Sumba. Tajemnice Wysp SundajskichZYGMUNT LEŚNIAK, MAŁGORZATA JARMUŁOWICZ

Chociaż na indonezyjskiej wyspie Sumba położonej w archi-pelagu Wysp Sundajskich nie ma już łowców głów, pamięć o nich jest ciągle żywa w lokalnych tradycjach i obyczajach. Para podróżników od lat eksplorująca rzadko odwiedzane zakątki Azji (wyróżnienie na Kolosach 2012) tym razem w trak-cie dwóch wypraw zapuściła się w poszukiwaniu potomków dawnych wojowników do odizolowanych sumbańskich wsi. Zaakceptowani przez hermetyczne społeczności klanowe, z bliska przypatrywali się charakterystycznym ceremoniom, takim jak negocjacje przedślubne i wymiana darów, transport elementów kamiennych grobowców czy rytuały pogrzebowe połączone ze składaniem ofiar ze zwierząt. Wzięli też udział w dorocznym festiwalu Pasola, w którym ścierają się z sobą zwaśnione klany zamieszkujące wybrzeże i tereny górzyste.

Getting Nowhere ANNA I MATEUSZ EMESChAJMER

4,5 roku rowerowej przygody (z przerwami na pracę w Singa-purze i w Australii) i ponad 45 tys. przejechanych km. To, co z początku miało być tylko kilkumiesięczną wyprawą wzdłuż Jedwabnego Szlaku, zamieniło się w obfitujące w przygody życie w drodze. Gdy dojechali do Chin, uznali, że bycie współ-czesnymi nomadami odpowiada im tak bardzo, że zdecydo-wali się kontynuować „przejażdżkę”. Z Bangkoku kupili lot do Indii, gdzie zupełnie tego nie planując, spędzili następnie ponad 9 miesięcy. Eksplorowali niedostępne doliny Hima-lajów, wpychali rowery na jedne z najwyższych przełęczy świata i przedzierali się przez dżunglę w Arunachal Pradesh. Dopełnieniem ich nowego, zwariowanego życia był przejazd przez czerwone centrum Australii, obie wyspy Nowej Zelandii, Stany Zjednoczone i skrawek Europy.

Rowerem dookoła świataMIChAŁ BRAKONIECKI

W 264 dni z Ostrołęki do Ostrołęki. Bez sponsorów, za własne pieniądze, niezależnie. Po drodze 15 krajów i 18332 km na rowerze jako głównym środku transportu. A raczej na rowe-rach, bo już w Turcji Michał został potrącony przez ciężarówkę, co zmusiło go nie tylko do 3-tygodniowego przestoju, ale i do zakupu nowego jednośladu. Nie zraził się jednak i jechał

Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8 Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8prOgram piątek, 10 marca prOgram piątek, 10 marca

dalej. W Kazachstanie podziwiał wspaniałą przyrodę, w Chi-nach zmagał się z problemami technicznymi (szprychy, dętki), pustynią Gobi (ponad 1000 km przez pustkowia) i barierą językową. W USA znów zachwycał się krajobrazami i odwiedzał kultowe miejsca, by na koniec podróży dotrzeć do mroźnej Europy. Do Polski wrócił w sam raz – tuż przed wigilią Bożego Narodzenia.

19.45–20.05 – PRZERWA

20.05–22.20 – BLOK IVTańcząca ze światem w Ameryce PołudniowejTERESA (TESS) ChUDECKA

Gdyby to była opowieść wyłącznie o tym, że znudzona pracą na etacie kobieta rzuciła „normalne” życie i wyruszyła w podróż, byłaby to historia, jakich (może nie bardzo, ale jednak) wiele. Ale Teresa Chudecka zrobiła coś więcej – postanowiła, że nie przejedzie świata, ale go przetańczy. Wierzy bowiem, że to wła-śnie przez taniec można najlepiej poznać inne kultury. Zaczęła – jakby inaczej – od pulsującej tańcem Ameryki Południowej. Podążając za dźwiękami muzyki, przemierzała kontynent

m.in. motocyklem, autostopem, helikopterem i paralotnią. Uczestniczyła w największych karnawałach świata, uczyła (rzecz jasna tańca) w peruwiańskiej szkole, a przy okazji rów-nież: dotarła do kolumbijskiej dżungli, by odkrywać nowe gatunki motyli, samotnie przeszła Ilha Grande (jedną z naj-piękniejszych wysp świata), znalazła się w samym sercu Rajdu Dakar, a na koniec została nielegalną imigrantką.

SpringRidePAWEŁ PIECZEWSKI

7,5 tys. km samotnej rowerowej jazdy po drogach Afryki z Addis Abeby do Kapsztadu w 2,5 miesiąca. Spełnienie wieloletniego marzenia o wyrwaniu się ze strefy komfortu. Odkrycie, że życie jest najciekawsze i najprawdziwsze właśnie poza nią. Zanurzenie się w rowerowej pasji i w afrykańskim, palącym słońcu. Nieustannie pracujące mięśnie nóg, pot zale-wający oczy, zatopione w południowym upale wioski i małe miasteczka. Najlepsza muzyka i chwile, w których siadasz na wraku kabiny ciężarówki przewróconej na poboczu i czujesz, że w tym konkretnym momencie właśnie tu jest twoje miejsce na Ziemi. A wieczorami piszesz listy do bliskich, czytasz Pismo Święte albo śpiewasz hit Bryana Adamsa z gitarą pod barem pełnym ludzi wraz z nowo poznanymi przyjaciółmi gdzieś w Botswanie. O tym ta opowieść.

12

Page 8: KOLOSY za rok 2016 - Program

Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8prOgram piątek, 10 marca

Z indexem w podróży. „Ogórkiem” dookoła świataMARIUSZ MALINOWSKI, MACIEJ PELCZYŃSKI

Wspólna podróż studentów i absolwentów Uniwersytetu Zielonogórskiego. Zielonym „ogórkiem”, czyli volkswagenem T3, w połowie 2015 roku wyruszyli do Władywostoku. Nie-koniecznie najkrótszą drogą, bo zahaczając o Turcję, Gruzję i Mongolię. Gdy dotarli nad rosyjski brzeg Pacyfiku, auto zapa-kowali w kontener i wysłali do Ameryki, sami zaś wyskoczyli na chwilę do Azji Południowo-Wschodniej, Australii i Oceanii. Trochę tam odpoczęli (od siedzenia za kółkiem), podreperowali budżet i polecieli do Kalifornii. W Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, znów jadąc zielonym „ogórkiem”, przeżyli swój amerykański sen na jawie: śnieżycę stulecia w Denver, mecz NBA w Chicago i wyprawę na Alaskę. W maju 2016 roku, po odwiedzeniu łącznie 20 krajów, wrócili do Polski. Za każdy ze 100 tys. km, jakie przejechali podczas tej podróży, sponsorzy przekazywali pieniądze na rzecz domu dziecka.

„Rogue-gin-whisky” RogozińskiMACIEJ KLÓSAK, TOMASZ GRZYWACZEWSKI, DARIUSZ SKONIECZKO

Wyprawa Expédition Africaine Rogoziński „Vivat Polonia 2016” śladami „polskiego Indiany Jonesa XIX wieku”, Stefana Szolc-Rogozińskiego, będąca najważniejszą częścią projektu przywracania pamięci o tym nieco dziś zapomnianym podróż-niku, wybitnym badaczu Afryki. Jej trasa wiodła od miejsca śmierci Szolc-Rogozińskiego w Paryżu, przez Kamerun, Nigerię, Wybrzeże Kości Słoniowej aż do Liberii (podczas rekonesansu dwa lata wcześniej podróżnicy odwiedzili również Gabon i Gwineę Równikową). Mimo logistycznych trudności, w Limbé (Kamerun) udało się odsłonić tablicę pamiątkową poświę-coną Polakowi (w obecności przedstawicieli kameruńskiego parlamentu). Oprócz trójki prelegentów w ekspedycji wziął udział także Władysław Rybiński. Materiały, które przywieźli, posłużyły m.in. do książki o życiu Szolc-Rogozińskiego, która ukazała się w styczniu 2017 roku.

10.00–12.50 – BLOK VSpitsbergen od wschoduJAN DOBROGOWSKI, IZABELA POLISZUK

Spitsbergen Zachodni został już dobrze poznany, dlatego jacht „Toroa” udał się na wschód, gdzie nie ma stacji badawczych, niepodzielnie rządzi natura, a Hambergbreen wciąż się cofa. Przez ponad 10 mil rejsu mapy pokazywały, że żeglarze płyną po niezbadanym obszarze tego lodowca. Mało tego, gdy dotarli do linii oznaczającej na mapie początek lądu, płynęli dalej! Całe 2 mile po obszarze, na którym powinna być zie-mia. Czy faktycznie między zatoką Hamberg a Polską Stacją Polarną w Hornsundzie nie ma lądu, a tylko lodowiec, który z roku na rok cofa się coraz dalej? Czy już za kilka lat zniknie, odsłaniając nieznany przesmyk, a Sorkapp Land stanie się wyspą? Jak zmieni się dynamika prądów wokół Spitsbergenu, kiedy Hornsund zostanie cieśniną? Na te pytania spróbują odpowiedzieć kapitan i I oficer jachtu „Toroa”, organizatorzy rejsu, w którego wszystkich etapach (łącznie 7168 mil mor-skich w 159 dni) uczestniczyło aż 57 załogantów, nie licząc psa pełniącego funkcję bosmana.

Lodowe krainy. Rejs na AlaskęMACIEJ SODKIEWICZ, EWA BANASZEK

Maciek Sodkiewicz i jego załoga od kilku lat konsekwentnie eksplorują te zakątki świata, gdzie łatwiej o spotkanie z górą lodową niż z innym jachtem. W 2016 roku wybrali się na Alaskę. Żeglując nieśpiesznie przepięknymi kanałami Inside Passage wzdłuż wybrzeży Kolumbii Brytyjskiej, przemierzyli na pokła-dzie jachtu „Bella Serena” blisko 2 tys. mil morskich na trasie z Vancouver do Juneau i z powrotem. W krainie znajdującej się w pół drogi między pionierską przeszłością a nowoczesnością podziwiali dziką przyrodę, która na szczęście nie zmieniła się wiele od czasów Jacka Londona, przede wszystkim zaś poznali żyjących tam niezwykłych ludzi. Zarówno dumnych potomków Pierwszych Narodów, jak i przybyszy z południa. Wśród nich Pete’a, Rene i Theresę, którzy od 30 lat mieszkają na tratwach, nie mogąc nigdzie zakotwiczyć na stałe.

sobota, 11 marca 2017 r.DZIEŃ GÓR, PODRÓŻY, WODY I WYCZYNU Prowadzący: Sylwia Bukowicka i Radosław „Chopin” Siuda

15

Page 9: KOLOSY za rok 2016 - Program

horn, ale inaczejMONIKA WITKOWSKA

Polka i Rumun, Monika Witkowska i Marius Albu, poznali się w dramatycznych okolicznościach podczas wspinaczki na Denali przed trzema laty. Była akcja ratunkowa i odmrożenia palców, ale ponieważ ostatecznie wszystko skończyło się lepiej niż mogło, postanowili kontynuować znajomość i znów wybrali się do Ameryki, tyle że na jej przeciwległy kraniec. Cel był co najmniej równie ambitny, choć już nie górski, a morski: legendarny, słynący z arcytrudnych warunków pogodowych Przylądek Horn. Płynąc we dwójkę niewielkim, 9-metrowym drewnianym jachtem zbudowanym przez Mariusa, sprostali wyzwaniu, nie tylko „zaliczając” Horn, ale i eksplorując przy okazji inne wyspy archipelagu Ziemi Ognistej. Warto dodać, że Monika Witkowska w rejs udała się wprost z Antarktydy, gdzie raptem 3 tygodnie wcześniej wspięła się na wierzchołek Mount Vision, kończąc w ten sposób zdobywanie Korony Ziemi (najwyższych szczytów wszystkich kontynentów).

55 555 mil: w trzy lata dookoła świataMIChAŁ PALCZYŃSKI

Z Lizbony do Lizbony wokół Hornu (dwukrotnie!), Nowej Zelandii, Tasmanii, Przylądka Dobrej Nadziei i wzdłuż wybrzeży obu Ameryk. Dla Michała Palczyńskiego, który samodziel-nie zaplanował i zrealizował ten rejs, finansując go z wpłat uczestników (przez jacht przewinęło się aż 210 osób), wiatry i wody całego świata były przychylne. Żeglując przez niemal wszystkie strefy klimatyczne, wszędzie dotarł bezpiecznie i „na czas”, nie doświadczył przy tym żadnej poważnej awarii. Odwiedził 40 krajów, lądował na najodleglejszych wyspach (m. in. na Pitcairn i Wyspie Świętej Heleny), przez ponad miesiąc eksplorował gigantyczne równikowe rzeki z ujściem Amazonki włącznie, zdążył też spędzić intensywne 2 tygo-dnie w Nowym Jorku. Suma wyszła wspaniała: dokładnie 55 555 mil morskich.

Maxus Solo AroundSZYMON KUCZYŃSKI

Młody, ale bardzo doświadczony żeglarz (m. in. wyróżnie-nie na Kolosach 2014 za inspirujący rejs przez Atlantyk na 5-metrowej „Lilla My”) w listopadzie 2014 roku wyruszył z Wysp Kanaryjskich na samotną wyprawę dookoła świata maleńkim, zaledwie 6,5-metrowym jachtem maxus 22 „Atlantic Puffin”. Po 15 miesiącach powrócił do Las Palmas, zamykając wokół-ziemską pętlę. Żeglował na zachód tzw. trasą pasatową przez Kanał Panamski i wokół Przylądka Dobrej Nadziei. Pacyfik przepłynął z jednym postojem, a wskutek awarii telefonu satelitarnego, po opuszczeniu Australii żeglował bez kontaktu

z lądem. Łącznie pokonał 28 tys. mil morskich i udowodnił, że nawet tak długi oceaniczny rejs da się zrealizować bez wielkiego budżetu, adaptując do swoich potrzeb projekt małego, seryjnego jachtu. „Atlantic Puffin” to najmniejsza polska jednostka, na której opłynięto Ziemię (i zarazem jedna z najmniejszych na świecie).

12.50–13.10 – PRZERWA

13.10–16.00 – BLOK VIPPR 2016, czyli Polska Prosto RoweremMARCIN JAKUB KORZONEK

Pomysł na tę wyprawę był tak prosty (to ważne tutaj słowo) jak jej nazwa: przejechać Polskę z południa na północ w linii pro-stej wzdłuż południka 18°10’ z dopuszczalnym odstępstwem maksymalnie 1 km. Od granicy z Czechami, przez Kędzierzyn-Koźle, Wieruszów, Bydgoszcz i Błota Karwieńskie aż po Bałtyk. Razem 760 km w 19 dni. Marcin Korzonek wykorzystał do tego specjalny rower typu fatbike, z oponami o szerokości 12 cm (4,6”), a także ponton z wiosłami i dmuchane koło (skorzystał z nich 8 razy, płynąc i holując za sobą rower). Na trasie prze-jazdu znalazło się 11 rzek, w tym Odra, Wisła, Warta i Noteć, 11 jezior (w tym Jezioro Turawskie), lasy, pola, bagna i tereny podmokłe. Najtrudniejsze do pokonania okazały się bagna przy Starej Noteci oraz odkrywkowa kopalnia Węgla Brunat-nego w Kleczewie.

Kołyma. W pogoni za zorzą polarnąKRZYSZTOF SUChOWIERSKI

Wyróżniony na Kolosach za ekstremalną, zimową, rowerową przeprawę przez Jakucję, Krzysztof Suchowierski – znowu zimą! – w styczniu 2016 roku wyruszył na Kołymę. Podążając razem z psem, Sunią, korytem jednej z najdzikszych syberyj-skich rzek (właśnie Kołymy), przemierzył na nartach ponad 500 km, ciągnąc za sobą sanie (pulki) z prowiantem i ekwi-punkiem, by w końcu dotrzeć bezpiecznie do miejscowości Średniokołymsk. Podróż zajęła mu 2 miesiące. Nie udałaby się, gdyby nie życzliwość i pomoc miejscowych ludzi, którzy karmili go i udzielali wsparcia na trasie. Goszcząc w położo-nych nad brzegiem rzeki chatach Jakutów, przeżywał nie-zapomniane chwile, pisząc pamiętnik przy świetle lampy naftowej i słuchając trzasku palącego się w piecu drewna. Najniższa zanotowana temperatura: –49° C. Do tego wiatr, śnieg, własna bezsilność i zderzenie z białą ścianą (zjawisko polegające na całkowitej utracie orientacji z powodu braku widoczności). Ale warto było.

Rowerami przez GrenlandięJAKUB RYBICKI, PAWEŁ WIChER

Kto powiedział, że sporty zimowe to tylko narty i snowboard? A gdyby tak spróbować przejechać po zamarzniętym oceanie na rowerach? Greenland Ice Trip to wyprawa mrożąca krew w żyłach. Dwóch śmiałków (wcześniej m.in. przejechali na rowerach zamarznięty Bajkał) pedałowało zimą przez góry, jeziora i fiordy największej wyspy świata, walcząc ze śniegiem, wiatrem, mrozem i globalnym ociepleniem. Przez trzy tygodnie przemierzyli ok. 500 km, z czego większość w zupełnie bez-ludnym, dzikim terenie. Opowiedzą m.in. o tym, jak jeździ się rowerem przez lodowe jaskinie, czy zorza polarna powoduje bezsenność, czy renifer przebiegający przez drogę przynosi nieszczęście i czy wielkość (kół) ma znaczenie. Pokaz sponso-rują kolory: czarny („czarno to widzę”) i biały („nic nie widzę”). Zdjęcia będą wybitne.

Odzala Kokoua. Samotny trawersDOMINIK SZMAJDA

Nauczony doświadczeniem poprzedniej, nieudanej próby przejścia lasu równikowego w Demokratycznej Republice

Konga, tym razem – na wyprawę do Konga i Gabonu – Dominik Szmajda spakował się skrajnie minimalistycznie. Planował przemierzyć Park Narodowy Odzala Kokoua ze wschodu na zachód – samotnie, poza szlakami, bez przewodnika, tragarzy i wsparcia z zewnątrz. Po dwóch dniach zmagań z niewyobra-żalnie gęstą roślinnością, zorientował się, że nie podoła nawet z niewielkim plecakiem. Zmienił taktykę – „zaatakował” las od północy i po kilku dniach marszu znalazł się w obszarze zupełnie dziewiczym. O tym marzył i tego szukał. Olbrzymie drzewa, mięsiste, liściaste krzewy i 10 dni wędrówki (140 km) bez kontaktu z drugim człowiekiem. W tej wspaniałej scenerii przeżył najbardziej dramatyczne chwile w życiu (a trochę już w nim widział; kto bywa na Kolosach, ten wie): dwukrotnie zaatakowały go leśne słonie.

Samotnie na biegunMAŁGORZATA WOJTACZKA

W styczniu 2017 roku po 69 dniach marszu Małgorzata Woj-taczka jako pierwsza Polka i jedna z niewielu kobiet na świe-cie samotnie dotarła do bieguna południowego, pokonując bez asysty i wsparcia z zewnątrz ponad 1200 km od brzegu Antarktydy (zaczęła w Hercules Inlet na lodowcu Ronne,

Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8 Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8prOgram sobota, 11 marca prOgram sobota, 11 marca

16

Page 10: KOLOSY za rok 2016 - Program

Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8prOgram sobota, 11 marca

spływającym do Morza Weddella). Na najzimniejszym, naj-suchszym i najbardziej wietrznym kontynencie zmagała się z temperaturami sięgającymi –35° C. Przez wiele tygodni nie widząc człowieka, przedzierała się na nartach przez lodowe szczeliny, góry i śnieżne zaspy (zastrugi), ciągnąc sanki wyłado-wane ponad 100-kilogramowym ładunkiem z poziomu morza aż na wysokość 2835 m. Przygotowania do tej wyprawy zajęły Wojtaczce, pasjonatce wypraw jaskiniowych i zaprawionej w polarnych rejsach żeglarce, ponad 2 lata.

16.00–16.20 – PRZERWA

16.20–19.10 – BLOK VIISary Beles. Cztery żywioły DAMIAN WOJCIEChOWSKI

Wyprawa w rejon pasma Sary Beles w górach Kokszał-too na pograniczu kirgisko-chińskim, czyli w jeden z najtrudniej dostępnych i najrzadziej odwiedzanych regionów Azji Środko-wej. W ekspedycji wzięło udział 8 Polaków, a jej kierownikiem był Damian Wojciechowski, jezuita, od wielu lat zakochany na zabój w tej części świata. Uczestnicy wyprawy najpierw przepłynęli przez długie na 12 km, położone na wysokości 3500 metrów jezioro Kel-Suu, a potem się rozdzielili: grotołazi popłynęli na południowy, bezludny brzeg jeziora, by pene-trować jaskinie, grupa alpinistów dokonała zaś najprawdo-podobniej pierwszego wejścia na szczyt Sary Beles (4650 m). Atrakcji było jednak znacznie więcej, włącznie z lataniem na paralotni w górach.

Najwyższe szczyty Afryki. 7 razy 4000ROBERT GONDEK

Od prawie dziewięciu lat Robert Gondek niestrudzenie reali-zuje swój projekt wejścia na najwyższe szczyty wszystkich krajów Afryki. 7 wierzchołków z tej listy (liczącej w sumie 56 pozycji) znajduje się na wysokości powyżej 4000 m. Od nich zaczął. Zdobywając w ubiegłym roku Ras Dashen w Etiopii (4543 m), Dżebel Tubkal w Maroku (4167 m) i wulkan Kamerun (4040 m), zakończył realizację pierwszej części przedsięwzięcia. Wcześniej, począwszy od 2008 roku, wspiął się już bowiem na Kilimandżaro (Tanzania, 5895 m), Górę Stanleya w Rwenzori (Uganda/DRK, 5109 m), Karisimbi (Rwanda, 4507) i wulkan Kenia (na trzeci pod względem wysokości wierzchołek tej góry – Point Lenana, 4985 m). Pomiędzy wyprawami na afry-kańskie cztero- i pięciotysięczniki odbył też liczne trekkingi na góry niższe: w Burundi, Zambii, Malawi, Gabonie, Namibii, Botswanie i na Wyspach Świętego Tomasza i Książęcej.

hranická propast w końcu najgłębszaKRZYSZTOF STARNAWSKI

Po blisko 20 latach wytrwałej eksploracji Krzysztof Starnawski, laureat Kolosa 1999 i jeden z najlepszych nurków jaskinio-wych świata, wykazał, że najgłębszą podwodną jaskinią na Ziemi jest „jego” Hranická propast. 27 września 2016 roku w położonej na Morawach niepozornej studni kierowany przez Starnawskiego zespół nurków z Polski i Czech opuścił zdalnie sterowany pojazd podwodny (ROV, specjalnie zaprojektowany na tę okoliczność we Wrocławiu) na głębokość 404 m poniżej lustra wody. To o 12 metrów niżej niż dno uchodzącej dotąd za najgłębszą na świecie Pozzo del Mero we Włoszech. Nie-wykluczone, że w przyszłości wynik ten zostanie poprawiony, bo nurkowie nie dotarli jeszcze na dno Hranickiej (zatrzymali się, by nie narażać urządzenia). Rekordu i zainteresowania tym sukcesem całego świata nie byłoby, gdyby nie kilkanaście lat i setki godzin spędzonych przez Starnawskiego na często nieefektownej i żmudnej eksploracji.

Sztuka uporu. Opowieść himalaistyADAM BIELECKI

33 lata, magister psychologii UJ, wychowany w Tychach, zamieszkały w Wielkopolsce. Silny i uparty. Jeden z czo-łowych himalaistów młodego pokolenia, bynajmniej nie tylko w Polsce. Podczas swoich wspinaczek nigdy nie uży-wał dodatkowego tlenu z butli. Na Kolosach od 2001 roku. To wtedy, mając zaledwie 17 lat (!) otrzymał swoje pierwsze wyróżnienie w kategorii „Alpinizm” – za samotne wejście na Chan Tengri (7010 m). W Gdyni spróbuje podsumować swoją górską drogę z Beskidów w Himalaje: począwszy od zamierzchłych czasów w skałach, przez Tatry, Alpy i Tienszan, aż po cztery wejścia na ośmiotysięczniki, w tym dwa pierwsze zimowe. Po prezentacji na dużej sali, Adam Bielecki zaprosi do sali seminaryjnej, gdzie o godz. 19.00 opowie o książce Spod zamarzniętych powiek.

Jaskinie prowincji hubeiKRZYSZTOF RECIELSKI

Kontynuacja projektu eksploracji chińskich jaskiń, realizowa-nego przez Andrzeja Ciszewskiego od 2012 roku. W ubiegłym roku grotołazi działali w rejonie miasta Lichuan, w prowincji Hubei, gdzie zlokalizowali 30 nowych otworów. Podjęli dzia-łalność w badanym już przez siebie ciągu wodnym Jaskini Labiryntowej (długość 4168 m, głębokość 330 m) oraz w Jaskini Lu Tian Keng, w której po zjeździe studniami na głębokość 313 m osiągnęli strefę syfonalną. Odkryli też nowe jaskinie: Chanzi Dong (wielopoziomowy system korytarzy o długości 2825 m i głębokości 143 m) oraz wielką studnię Niao Lai He

Tian Keng o wymiarach ok. 300x70 m i głębokości 160 m. Łącznie podczas ubiegłorocznej wyprawy skartowano 8250 m korytarzy w 17 jaskiniach.

19.10–19.30 – PRZERWA 19.30–22.10 – BLOK VIII25 lat Magazynu „GÓRY”

Od ponad ćwierć wieku Górski Magazyn Sportowy „GÓRY” trafia do rąk czytelników, dla których „poszarpany horyzont” stanowi istotną część życia. Jest dla wszystkich, którzy poszu-kują porad, inspiracji, ciekawych opowieści lub emocjonu-jących relacji, podanych najlepiej z pierwszej ręki, czyli od osób bezpośrednio biorących udział w opisywanych wyda-rzeniach, a nawet będących ich inicjatorami. W rozmowie z redaktorami pisma część bohaterów – których nazwiska na trwale zapisały się w historii polskiego alpinizmu – powróci do anegdotycznych momentów, jakie często ubarwiały ich współpracę z „GÓRAMI”. Sesja fotograficzna z krzesełkiem z Ikei na alpejskim szczycie, literacka przygoda zaczynająca się właśnie od publikacji w Magazynie czy zgrzebna moda przełomu lat 80. i 90. komentowana przez sławy polskiego himalaizmu – brzmi interesująco? Te i inne ciekawe historie poznacie podczas benefisu „GÓR”.

K2 i Manaslu. Realizuj marzeniaRYSZARD PAWŁOWSKI

Znakomity himalaista, pięciokrotny zdobywca Mount Everestu, autor nowych dróg i wartościowych powtórzeń w górach pięciu kontynentów, a także jeden z najbardziej doświadczo-nych przewodników wysokościowych na świecie – i można by tak jeszcze długo wymieniać. Można też krócej: Ryszard Pawłowski. W tym roku szykuje się do próby wejścia bez dodatkowego tlenu na Manaslu (jeśli mu się uda, będzie to jego 11-ty 8-tysięcznik), z którym ma pewne niezałatwione sprawy. W Gdyni opowie m.in. o wyprawie z roku 2013, pod-czas której po załamaniu pogody musiał zawrócić z wysokości 7600 m. Jednak głównym tematem prelekcji będzie największe górskie dokonanie 66-letniego dziś Pawłowskiego: wejście filarem północnym od strony chińskiej na szczyt K2 bez użycia dodatkowego tlenu.

Kanin 2016PAWEŁ RAMATOWSKI

Osiemnasta wyprawa eksploracyjna Sekcji Taternictwa Jaski-niowego Klubu Wysokogórskiego Kraków w słoweński masyw Kanin. W sierpniu 2016 roku dokonała przełomowego odkrycia w systemie jaskiniowym Mala Boka – BC 4 (głębokość 1319 m,

18 19

Page 11: KOLOSY za rok 2016 - Program

Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8prOgram sobota, 11 marca

10.00–12.50 – BLOK IXhagengebirge 2016DAREK BARTOSZEWSKI

Kolejna wyprawa Sopockiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego i Sekcji Grotołazów Wrocław w austriacki masyw Hagengebirge. Jej głównym celem była kontynuacja działalności w Jaskini Ciekawej. Dwa lata temu za odkrycie w niej 3 km korytarzy grotołazi otrzymali Kolosa. W ubiegłym roku udało im się przejść i skartować dalsze 1,7 km, przy okazji pogłębiając system do poziomu –639 m. W trakcie wyprawy prace odkrywcze prowadzono też w kilku nowych – mniejszych, choć również obiecujących – jaskiniach: Studni Pod Głazem, Studni X, Jaskini 37 i Jaskini AK1. Łącznie zbadano 2433 m nowych korytarzy. Długość wszystkich pomierzonych ciągów Jaskini Ciekawej wynosi dziś w sumie nieco ponad 19 km.

Mieszkałam z MasajamiELŻBIETA WIEJACZKA

Opowieść o kilku podróżach do wioski Bwawani w Tanzanii, podczas których Elżbieta Wiejaczka coraz lepiej poznawała kulturę i życie codzienne Masajów – bez pośpiechu i z podziwu godną systematycznością. W 2011 roku przyglądała się rytu-ałowi przejścia (inicjacji) dziewcząt, mieszkała w chacie z gałęzi wylepianych mieszaniną ziemi i krowiego łajna, uczyła się, jak tańczyć, wykonywać ozdoby masajskie i zdobywać wodę. Ćwiczyła też suahili. Dwa lata później wróciła na inicjację chłopców. Z mężczyznami jadła pieczone mięso, z kobietami nosiła wodę na głowie. Pozwolono jej oglądać, jak oprawia się zwierzęta, pijąc przy tym ich świeżą krew. W wolnych chwilach zgłębiała tajniki rzucania dzidą i wypalania kalabaszy. W 2014 roku pojechała na wesele przyjaciela, ale się go nie doczekała, przed rokiem wróciła po prostu po to, by zobaczyć, co się „w buszu” zmieniło.

długość 9,5 km; jest to drugi pod względem głębokości trawers jaskiniowy świata). Odnajdując „mityczną” kontynuację Galerii Vilinskiej, Polacy wywołali sensację w środowisku słoweńskich grotołazów. Jaskinia Mala Boka od lat 70. XX wieku stanowi oś i główny cel eksploracji w masywie, którego potencjał sza-cowany jest na ponad 1900 metrów głębokości. Po 11 latach polskim grotołazom udało się odkryć ponad 1000 m nowych korytarzy, dzięki czemu długość systemu zwiększyła się z 8450 m do 9892 m. Była to trudna i wymagająca eksploracja. By dotrzeć do odległych partii Malej Boki, najpierw trzeba zejść prawie 900 m pod ziemię, a następnie przejść ponad 1000 m korytarzy, pokonując po drodze liczne zaciski.

K2 dla Polaków (7’)FILM DARKA ZAŁUSKIEGO, SŁOWO WSTęPNE: LESZEK CIChY

Od lutego 2016 roku K2, najwyższy szczyt Karakorum i drugi najwyższy szczyt świata, pozostaje jedynym ośmiotysięcz-nikiem, który nie został zdobyty również zimą. Wejście na niego o tej porze roku to aktualnie jedno z największych wyzwań wspinaczkowych i eksploracyjnych. Kto tego dokona? Wierzymy, że zimą 2017/2018 na K2 wyruszy wyprawa – pol-ska czy międzynarodowa, na pewno złożona z najlepszych

i najbardziej wytrzymałych himalaistów świata. Dariusz Załuski, najlepszy filmowiec wśród himalaistów i najlepszy himalaista wśród filmowców, który na wierzchołku K2 stanął dwukrotnie, przekonuje, że zimowe K2 może „należeć” do Polaków.

Siła marzeń: Korona ZiemiMIŁKA RAULIN

Praca na pełnym etacie (26 dni urlopu w roku), macierzyń-stwo i pasja do gór. Czy z takiego połączenia może wynik-nąć coś dobrego? Miłka Raulin udowadnia, że tak! Realizując swoje wielkie marzenie, począwszy od 2011 roku zdobyła już 8 z 9 szczytów zaliczanych do Korony Ziemi (najwyższe szczyty wszystkich kontynentów) w jej najbardziej wymagają-cym wariancie, zaproponowanym przez Reinholda Messnera, w którym „zaliczenie” Europy wymaga wejścia zarówno na Mont Blanc jak i na Elbrus, a w Australii i Oceanii należy zdobyć poza Górą Kościuszki również Piramidę Carstensza. Z wyjąt-kiem wyjazdów na Antarktydę i do Papui, wszystkie wyprawy organizowała od A do Z samodzielnie. Do kompletu brakuje jej już „tylko” Mount Everestu. W tym roku urlop zaplanowała w Nepalu. niedziela, 12 marca 2017 r.

DZIEŃ FOTOPLASTYKONU I KOLOSÓW Prowadzący: Dariusz Podbereski

21

Page 12: KOLOSY za rok 2016 - Program

Baby na MadagaskarANNA MIZGAJSKA, KALINA MIZGAJSKA, MATYLDA ZIęTEK, AGNIESZKA JANIEC

Trzy matki i jedna nastolatka wyruszają z plecakami na Mada-gaskar. Zostawiają w Polsce trzech samotnych mężów z piątką nieletnich dzieci (najmłodsze ma ponad rok), by przez miesiąc pchać się na azymut przez pozostałości pierwotnego lasu tro-pikalnego. Bez przewodników, kucharzy i tragarzy w dżungli pełnej błota, pijawek i innych robali. A dlaczego? Z zemsty. Kie-rowniczką wyprawy jest wkurzona żona podróżnika, który rok w rok organizuje dla siebie i swoich kolegów „prawdziwe męskie wyprawy”, na które, mimo usilnych próśb i gróźb, nie chce jej zabrać. A ona uwielbia podróżować. Niezwykła żeńska ekipa, w której Kalina nie lubi pijawek, Agnieszka pająków, a Ania boi się węży, chorób tropikalnych i w ogóle wszystkiego – zawsze i wszędzie. Pokonując w bród rzekę, omal nie tracą życia, ale za to wszystko filmują i fotografują. To po prostu trzeba zobaczyć.

hic sunt leones: Śnieżna Pantera na nartachANDRZEJ BARGIEL

Jeden z najciekawszych himalaistów młodego pokolenia i zara-zem najlepszych skialpinistów świata, w ubiegłym roku podjął wyzwanie zdobycia wszystkich pięciu siedmiotysięczników b. ZSRR (wyczyn ten nagradzany jest prestiżowym tytułem Śnieżnej Pantery) i zjechania z ich szczytów na nartach. Wejścia na Pik Lenina (7134 m), Pik Korżeniewskiej (7105 m), Pik Komu-nizma (szczyt Ismaila Samaniego, 7495 m), Chan Tengri (7010 m) i Pik Pobiedy (7439 m) dokonał w rekordowym czasie zaledwie 30 dni. Z pierwszych trzech zjechał na nartach z samego szczytu aż do bazy, schodząc z Chan Tengri – z wysokości 6400 m do bazy, zaś z Piku Pobiedy od szczytu do wysokości 6500 m (do bazy schodził z jedną nartą, druga wypięła się podczas zjazdu).

Before It Is Gone: Chadar. Koniec lodowej drogiMATEUSZ WALIGÓRA, MIChAŁ DZIKOWSKI

W styczniu 2017 roku Mateusz Waligóra (wyróżnienia na Kolosach 2014 i 2015 za rowerowe wyprawy przez Amerykę Południową i Australię) wraz z fotografem Michałem Dzi-kowskim (Nanga Dream) rozpoczęli nowy reporterski pro-jekt. Dokumentują kultury, tradycje i miejsca, które właśnie teraz – dzisiaj ulegają nieodwracalnym zmianom. W ramach wyprawy Chadar Aztorin Expedition przemierzali zamarzniętą himalajską rzekę Zanskar, która zimą stanowi jedyne połącze-nie między północnoindyjskimi regionami Ladakh i Zanskar. Chadar – bo tak nazywa się wyjątkowy, praktykowany od wieków rytuał marszu lodowym szlakiem – niedługo zniknie. Dlaczego? Odpowiedź w trakcie premierowej prelekcji z tej wyprawy przygotowanej specjalnie na Kolosy.

12.50–13.10 – PRZERWA

13.10–15.40 – BLOK XDroga do SantiagoMAREK KAMIŃSKI

Choć „Europa”, szczególnie „zachodnia”, nie brzmi może równie spektakularnie co „biegun” (a tym bardziej „dwa bieguny”), wybitny polarnik, laureat Super Kolosa 2004, doświadczył podczas podróży przez Stary Kontynent wyjątkowych emocji. W 2015 roku przez ponad 3 miesiące wędrował pieszo piel-grzymim szlakiem od grobu Immanuela Kanta w dawnym Królewcu (dziś: Kaliningradzie) do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela. By dotrzeć na swój „trzeci biegun”, przemierzył 6 krajów: Rosję (Obwód Kaliningradzki), Polskę, Niemcy, Belgię, Francję i Hiszpanię. Po drodze rozmawiał z ludźmi o tym, co w ich życiu jest najważniejsze, próbując się dowiedzieć, jaką wartość mają dziś pojęcia takie jak miłość, dobro i szacunek.

Jokkmokk – ostatni koczownicy EuropyKAMILA KIELAR

Nieprzerwanie od 411 lat, zimą w lapońskim Jokkmokku (na terytorium Szwecji) odbywa się targ – kiedyś pretekst do ożywienia lokalnego handlu, dziś prawdopodobnie naj-ważniejsze miejsce dla odradzania się tożsamości Saamów. Mieszkańcy Laponii przez lata byli zmuszani do zmiany swo-jego życia, przesiedlani, chrystianizowani, a w najlepszym przypadku – ignorowani. Dopiero od kilku lat ich sytuacja zaczyna się zmieniać, a Jokkmokk jest centrum tych zmian. Na targ przyjeżdżają Saamowie ze wszystkich części Laponii – z rosyjskiego Półwyspu Kolskiego, z fińskich lasów i z norwe-skich gór. Jokkmokk rozbrzmiewa nie tylko ginącym językiem Saamów, ale przede wszystkim joikiem, śpiewem, w którym kiedyś przenoszono legendy i mity, a dziś przenosi się emo-cje. Historia Jokkmokku to opowieść o tożsamości ostatnich koczowników Europy.

50 lat z plecakiemWOJCIECh DąBROWSKI

Pochodzący z Gdańska weteran światowych szlaków obchodzi w tym roku podwójny jubileusz: 50-lecie swojej pierwszej samotnej wyprawy i 70. urodziny. Trzeba mu przyznać, że ostat-niego półwiecza nie zmarnował: realizując swoją podróżniczą pasję, jako pierwszy Polak dotarł do wszystkich państw świata, przy okazji 12-krotnie (!) okrążając glob. I wciąż podróżuje – dopiero co wrócił z samotnej eskapady do rzadko odwiedzanej

Patagonii chilijskiej. Na Kolosach opowie m.in. o tym, jak na przestrzeni kolejnych dziesięcioleci zmieniały się warunki podróżowania. Pokaże zdjęcia z miejsc, do których najtrudniej było mu dotrzeć, wspomni też o najbardziej dramatycznych chwilach na szlaku oraz o największych zaskoczeniach i rozcza-rowaniach. Pokaże wyspy, o których mało kto słyszał, i pustynie, przez które nie wytyczono jeszcze szlaków. I ludzi – bo to oni, obok przyrody, fascynują go najbardziej.

Super Kolos 2016 dla Joëlle i Janusza KurbielówJOëLLE KURBIEL

22 sierpnia 2016 roku w wieku 70 lat zmarł jeden z najwybit-niejszych polskich żeglarzy i polarników, w latach 1985–1988 organizator i uczestnik słynnego rejsu zaprojektowanym przez siebie jachtem „Vagabond II”, który był próbą pierwszego przepłynięcia Przejścia Północno-Zachodniego małym jach-tem z zachodu na wschód (z Pacyfiku na Atlantyk). Kurbiel, absolwent Wydziału Górnictwa Politechniki Śląskiej, był dok-torem klimatologii polarnej (tytuł uzyskał na Uniwersytecie Paryskim). Od połowy l. 70. XX wieku mieszkał we Francji. Wraz z żoną Joëlle, która towarzyszyła mu niemal we wszystkich rejsach i podzielała jego naukowe pasje, przez wiele prowadził intensywną działalność badawczą i eksploracyjną w Arktyce, stosując przy tym własne, innowacyjne pomysły i metody. Na początku 2000 roku został pierwszym laureatem Kolosa w kate-gorii „Żeglarstwo” (za naukowo badawczy rejs do zachodnich wybrzeży Grenlandii). Otrzymał również wyróżnienie (wspólnie z żoną) podczas Kolosów 2007. Był autorem licznych artykułów, książek, filmów i wystaw o tematyce żeglarskiej oraz polarnej. Zmarł w otoczeniu, które kochał. Ostatniego lata wspólnie z Joëlle znów żeglował po północno-zachodniej stronie Gren-landii. Odszedł we śnie, gdy ich jacht, „Vagabond’elle”, stał na kotwicy w drodze na południe. Kapituła Kolosów od kilku lat rozważała przyznanie parze znakomitych żeglarzy Super Kolosa za całokształt dokonań. Nagła i niespodziewana śmierć Janusza Kurbiela sprawiła, że honorową statuetkę odbierze w tym roku w imieniu ich obojga Joëlle Kurbiel, która na tę uroczystość przyleci do Gdyni z Francji.

Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8 Duża Sala, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8prOgram niedziela, 12 marca prOgram niedziela, 12 marca

15.40–16.00 – PRZERWA16.00

Ceremonia wręczenia Kolosów, Nagrody im. Andrzeja Zawady, Nagrody Wiecznie Młodzi, Nagrody Specjalnej i Nagrody DziennikarzyPROWADZąCY: KINGA BARANOWSKA I TOMEK MIChNIEWICZ

Wręczenie Nagród Publiczności i Grand Prix konkursu FotoGlob

Losowanie nagród rzeczowych wśród uczestników konkursów dla publiczności

17.50–18.50

Nie dojechać nigdy (58’)FILM BARTOSZA LISKA O PIOTRZE STRZEŻYSZU

„Znów w drodze. Z braku skrzydeł ciągle przemieszczam się rowerem” napisał w jednej ze swoich książek (Makaron w sakwach) Piotr Strzeżysz. Film Nie dojechać nigdy to opowieść o życiu współczesnego nomady, który od ponad 20 lat włóczy się po świecie, szukając w nim swojego miejsca. Samotne noce w bezludnych zakątkach globu, obcowanie z duchami, niezliczone spotkania z „innym”, zmartwienia mamy, koty i przemożna chęć niedojechania do celu – to wszystko składa się na fascynujący portret jednego z najoryginalniejszych polskich podróżników, laureata Kolosa 2014 oraz autora zna-komitych Powidoków i Snu powrotu, który od zawsze marzył, żeby być ptakiem.

W hali Gdynia Arena od piątku do niedzieli będzie też można oglądać prace prezentowane w ramach wystawy FotoGlob oraz cykl 15 czarno-białych fotografii Krzysztofa Błażycy, reportera i członka Polskiego Towarzystwa

Afrykanistycznego, zatytułowany „Krew Aczoli. Dziesięć lat po zapomnianej wojnie na północy Ugandy”. Pokazy odbywające się w Dużej Sali hali Gdynia Arena będą ponadto bezpośrednio transmitowane w trzech salach

Centrum Konferencyjnego Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego Gdynia (al. Zwycięstwa 96/98, budynek III) – w sali kinowej na parterze oraz w salach D i E na I piętrze (łącznie 422 miejsca). Na transmisje zapraszamy w piątek

od 18.00 do 22.20, w sobotę od 10.00 do 22.10 i w niedzielę od 10.00 do 15.40 (każdego dnia sale będą otwierane na 30 minut przed początkiem transmisji).

22 23

Page 13: KOLOSY za rok 2016 - Program

12.00–13.30

Warsztaty dla dzieci i rodzicówZabawa w podróżCENTRUM NAUKI EXPERYMENT W GDYNI

Centrum Nauki EXPERYMENT to niezwykła pracownia doświad-czalna dla małych i dużych odkrywców-amatorów. Na Kolosach otworzy swoje gościnne „laboratorium”. Będzie w nim można zdobyć cenne umiejętności praktyczne dotyczące właściwego układania ognisk (inaczej stos ułożymy do gotowania, a ina-czej gdy chcemy się ogrzać!) oraz dowiedzieć się, jak zadbać o należytą jakość wody pitnej w czasie podróży.

14.00–14.50

Spotkanie z autorkąPięć skarbów pod wielkim śniegiem. Opowieść o Wandzie RutkiewiczANNA CZERWIŃSKA-RYDEL (WYDAWNICTWO „NA SZCZYT”)

Po prezentowanej na poprzednich Kolosach książce o Jerzym Kukuczce, przyszedł czas na drugą część trylogii himalajskiej

11.00–11.50

WarsztatyABC outdoorowego ekwipunkuMATEUSZ WALIGÓRA

50 minut sprawdzonych rad i przetestowanych patentów. Mateusz Waligóra (wyróżnienia na Kolosach 2014 i 2015 za rowerowe wyprawy przez Amerykę Południową i Australię) opowie, jak należy wybierać najważniejsze elementy ekwi-punku turystycznego: plecak, buty i śpiwór. Porówna ich rodzaje oraz wskaże, czym należy się kierować przy wyborze konkretnych modeli.

piątek, 10 marca 2017 r.

sobota, 11 marca 2017 r.

„Bo góry są”, adresowanej do młodych czytelników. Opowieść o Wandzie Rutkiewicz to książka tajemnicza jak sama jej bohaterka. Jakie skarby pod wielkim śniegiem ukrywa Kan-czendzonga? Dlaczego bogowie zamieszkujący jej wierzchołek nie lubią kobiet? I co zostawiła pod szczytem najwybitniejsza polska himalaistka? Będzie okazja zapytać.

15.00–15.50

Spotkanie z autorem książki i wystawy fotograficznejTego drzewa nie zetniesz KRZYSZTOF BŁAŻYCA (WYD. BERNARDINUM)

Wielowątkowa opowieść o krajach Afryki Wschodniej, które autor – dziennikarz i fotograf – poznawał podczas swoich reporterskich wędrówek. Tego drzewa nie zetniesz to tytuł książki, o której Tadeusz Biedzki (autor W piekle eboli) napisał: „Ciarki przechodzą. Śmierć jak splunięcie, kanibalizm i wojna religii, terroryści i seks, politycy, zbrodniarze i polscy Sybiracy. Tygiel, który wrze i wybucha”. Prelekcji towarzyszy wystawa Krew Aczoli, zapowiadająca nową książkę Błażycy.

sala seminaryJnaGdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8Prowadzące: Agata Ignasiak i Małgorzata Ignasiak

12.00–13.20

WarsztatyWarsztaty kajakowe z Super KolosemALEKSANDER DOBA

Tego człowieka chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. A już na pewno nie bywalcom Kolosów. Jeśli uczyć się pływania kajakiem, to od najlepszych. Nawet gdy nie mamy w planach trawersowania oceanu – Aleksander Doba, zanim dwa razy samotnie przepłynął kajakiem Atlantyk, spłynął bowiem niemal wszystkie nadające się do tego rzeki w Polsce. W Gdyni nie tylko podzieli się swoją wiedzą praktyczną, ale zdradzi też, co robić, by niezależnie od wieku wciąż czerpać radość z podróżowania.

16.00–17.40

Biegun w pigułceFUNDACJA MARKA KAMIŃSKIEGO

Prezentacja metody „Biegun Marka Kamińskiego”, opracowanej przez wybitnego polarnika, zdobywcę obu biegunów i laureata Super Kolosa, oraz sposobu, w jaki jej założenia realizowane są podczas organizowanych przez jego fundację Obozów Zdobywców Biegunów dla dzieci w wieku 10–16 lat. Będzie o motywacji, marzeniach i celach oraz o budowaniu postawy zdobywcy, który słucha swojego serca oraz jest otwarty i życzliwy dla innych.

18.00–18.50

Spotkanie z autorem i bohaterami książkiRowerem po AmazoncePIOTR ChMIELIŃSKI ORAZ DAWID ANDRES I hUBERT KISIŃSKI (WYD. AGORA)

Historia niezwykłej wyprawy dwóch braci, którzy przemierzyli największą rzekę świata na rowerach. Zakrawała na niemożliwe do zrealizowania szaleństwo, okazała się wspaniałą przygodą i cenną życiową lekcją. Dla jednego była spełnieniem marzeń, dla drugiego – ostatnią szansą na ocalenie. Bracia Dawid Andres i Hubert Kisiński to ubiegłoroczni zdobywcy Kolosa. Piotra Chmielińskiego, który w latach 1985–1986 spłynął Amazonkę kajakiem i pontonem od źródeł do ujścia, przedstawiać nie trzeba.

19.00–19.50

Spotkanie z autorkąTwarze tajfunu. O poszukiwaniu szczęścia na FilipinachMAŁGORZATA SZUMSKA (WYD. CZARNE)

Opowieść o wyjątkowej podróży na Filipiny. Autorka leci na skąpane w słońcu wyspy, by pomagać mieszkańcom w odbudowie ich domów zburzonych przez potężny tajfun. Na miejscu spotyka ludzi, którzy opowiadają o swoich niezwy-kłych, wzruszających przeżyciach, o filipińskich obyczajach, religii, przyjaźniach i miłościach. Szumska szuka odpowiedzi na pytania: Czy można zapomnieć o tajfunie? Czy na rajską wyspę wróci spokój? I o czym marzą Filipińczycy?

20.00–20.50

Spotkanie z autorkąNa początku jest koniec. Na szlakach duchowości MajówWERONIKA MLICZEWSKA (WYD. MUZA)

Przez siedem lat Weronika Mliczewska zgłębiała świat współ-czesnych Majów w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania o nasze ograniczenia, wolność i czas. Przemierzała miejsca z dala od utartych szlaków, kierując się raczej wskazówkami ludzi niż mapą. Rozmawiała z szamanami, słuchała o traumach wojny domowej w Gwatemali i o gangach w Salwadorze, w Hondurasie zobaczyła na własne oczy głód i niewolnictwo. Nie było w tej podróży egzotyki, była za to konsekwencja w dążeniu do prawdy.

Sala Seminaryjna, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8prOgram piątek–sobota, 10–11 marca

24 25

Page 14: KOLOSY za rok 2016 - Program

13.30–14.20

Spotkanie z autoremBurek na śniadanieARGYMIR IWICKI (WYD. BERNARDINUM)

Burek może być z mięsem, ze szpinakiem, świeżym serem, a w czasie postu – z ziemniakami. Od spodu tłusty, w ustach gorący. Popity naturalnym jogurtem daje energię na pół dnia lub jeszcze dłużej. Na śniadanie jada się go w Serbii i to o niej właśnie opowiada ta książka. O kraju, w którym dwukilo-metrowe góry porasta trawa, na ulicach wciąż gra muzyka, a ludzie żyją na serio.

14.30–15.50

Warsztaty fotograficzneMiasto – ludzie – krajobrazJAKUB KAźMIERCZYK

Fotograf, bloger i redaktor, ambasador marki Olympus, doradzi jak przygotować się do wyprawy pod kątem fotograficznym: co ze sobą wziąć, o czym pamiętać, jak dobrać sprzęt. Nie zabraknie również porad warsztatowych, np. jak fotografo-wać to samo miejsce na wiele sposobów. Całość zwieńczy prezentacja na temat efektywnego zgrywania zdjęć podczas podróży, ich selekcji i szybkiej obróbki (z wykorzystaniem aplikacji Adobe Lightroom).

16.00–16.30

Seminarium „Forma na szczyt”Wyprawy wysokogórskie: przygotowanie kondycyjne i regeneracja KAROL hENNIG

Przygotowanie kondycyjne powinno stanowić punkt wyjścia w wyborze górskiego celu. Badania naukowe z udziałem alpi-nistów i nowoczesna diagnostyka sportowa pozwalają dziś na profesjonalne podejście do treningu wspinacza. Na temat treningu alpinisty opowie Karol Hennig, który pod swoją opieką ma m.in. członków kadry narodowej PZA.

16.40–17.20

Cele wspinaczkowe i eksploracyjne w górach AzjiJANUSZ MAJER

Często mówi się, że wszystko na Ziemi zostało już odkryte i poznane. Kierownik programu Polski Himalaizm Zimowy 2016–2020 im. Artura Hajzera udowodni, że to nieprawda. W Himalajach, Karakorum, wschodnim Tybecie i w Chinach

11.00–11.50

Długi rejs koncertmistrzahENRYK WIDERA

Henryk Widera to postać pod każdym względem nietuzinkowa. Niegdyś pierwszy skrzypek szczecińskiej Opery i Operetki, po przejściu na emeryturę oddał się żeglarskiej pasji. Podróżując coraz dalej na maleńkim jachcie „Gawot”, dotarł najpierw na Wyspy Kanaryjskie, a potem okrążył Europę (za co dwukrotnie został wyróżniony na Kolosach). W tym roku skończy 87 lat, ale wciąż jest aktywny żeglarsko.

12.00–12.50

SeminariumKatastrofy naturalne – praktycznieMIChAŁ APOLLO

Zjawiska takie jak trzęsienia ziemi czy wybuchy wulkanów towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów. Ludzie, którzy żyją w miejscach ich częstego występowania, przez pokolenia nauczyli się, jak rozpoznawać zagrożenia i – na ile to możliwe – minimalizować ich skutki. A podróżnicy? Michał Apollo, naukowiec badający relacje między człowiekiem a środowi-skiem wysokogórskim, a zarazem wspinacz mający w dorobku pionierskie wejścia na szczyty w Himalajach, w praktyczny spo-sób doradzi, jak nie tracić głowy w krytycznych sytuacjach.

13.00–13.50

Spotkanie z autoremW cieniu minaretów. OmanMAREK PINDRAL (WYD. BERNARDINUM)

Marek Pindral (autor Chin od góry do dołu) spędził w Omanie więcej niż 1001 nocy. Nic więc dziwnego, że jego opowieść,

wciąż są jeszcze miejsca, do których nikt dotąd nie dotarł. Mało tego, wiele z nich nie zostało nawet opisanych. Atrak-cyjne cele nadal czekają na swoich zdobywców. Janusz Majer podpowie, jak je znaleźć.

17.30–18.10

Seminarium „Forma na szczyt”Żywienie w kontekście wypraw wysokogórskichMARTA NACZYK

„Spożywanie kalorii i płynów w odpowiedniej ilości powinno mieć takie samo znaczenie jak tlen”. To słowa, które padły już w 1953 roku na pierwszej, zwycięskiej wyprawie na Mount Everest. Co więcej wiemy dzisiaj? Opowie o tym Marta Naczyk, absolwentka Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, która uprawia biegi długodystansowe, wspina się i łączy te sporty w jedną wspólną pasję – dietetykę sportową.

18.20–19.00

Seminarium „Forma na szczyt”Choroby wysokościowe: profilaktyka, rozpoznanie, leczenieROBERT SZYMCZAK

Pierwsze objawy choroby wysokościowej mogą się pojawić już na 2500 m n.p.m. Na 5500 m organizm osiąga pułap peł-nych zdolności aklimatyzacyjnych. 7500 m i wyżej to strefa śmierci. Tam kilkudniowy pobyt zabija nawet najmocniejszych himalaistów. Prawidłowa aklimatyzacja, umiejętność rozpozna-nia objawów choroby oraz jej właściwe leczenie to warunek przetrwania w górach wysokich. Ryzyko jest zawsze – o tym jak je ograniczać, opowie lekarz i himalaista, zdobywca trzech 8-tysięczników, Robert Szymczak.

19.10–19.50

Spotkanie z autoramiSpod zamarzniętych powiek ADAM BIELECKI, DOMINIK SZCZEPAŃSKI (WYD. AGORA)

Opowieść himalaisty Adama Bieleckiego, pierwszego zimo-wego zdobywcy Broad Peaku i Gaszerbrumu I. Bielecki jest jednym z najmocniejszych himalaistów na świecie, ale gdy miał trzynaście lat z powodu wieku odmówiono mu udziału w kursie skałkowym. Gdy skończył piętnaście, usłyszał od starszego taternika, że kiedyś będzie z niego świetny wspi-nacz. Jeśli wcześniej się nie zabije. Współautorem książki jest Dominik Szczepański, dziennikarz „Gazety Wyborczej”.

podobnie jak baśnie Szeherezady, spleciona jest z wielu wąt-ków. Są w niej złośliwe dżiny, przedślubne perypetie Jezusa, a nawet meczety latające niczym dywany. Nie brakuje też jednak wątków współczesnych i refleksji nad tym, co (jeśli coś) różni chrześcijańskich Europejczyków od muzułmanów, nawet tak konserwatywnych, jak omańscy ibadyci.

13.55–14.35

Spotkanie z autoremKolory Deszcza. BirmaKRZYSZTOF DESZCZYŃSKI (WYD. SORUS)

Książka fotograficzna z 400 zdjęciami i 25 felietonami z czte-rech podróży po Birmie w latach 2010–2013. Dwa lata przed „rewolucją” i dwa lata podczas zmian przywracających Birmę do grona państw demokratycznych. Autor to scenarzysta, reżyser, aktor, fotograf i menedżer kultury. Uzależniony od Azji. Wydał dwie książki, m.in. Panie Smoleń! Co tam słychać u Lasko-wika? Jest też autorem kultowego programu kabaretowego 6 dni z życia kolonisty z udziałem Bohdana Smolenia.

14.40–15.20

Spotkanie z autorkąIndonezja. Po drugiej stronie rajuANNA JAKLEWICZ (WYD. BEZDROŻA)

Ta książka to połączenie autorefleksyjnej prozy podróżniczej, szkicu antropologicznego i frapującego reportażu. Autorka opowie o swojej podróży, podczas której brała udział w sza-mańskich rytuałach, ceremoniach pogrzebowych, mieszkała z morskimi cyganami w domach na palach i z ludźmi lasu w głębi dżungli. Próbowała zrozumieć i opisać ich świat, uni-kając jednoznacznych ocen. Spotkanie poprowadzi Witold Chrzanowski.

niedziela, 12 marca 2017 r.

Sala Seminaryjna, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8 Sala Seminaryjna, Gdynia Arena, ul. Kazimierza Górskiego 8prOgram sobota, 11 marca prOgram sobota–niedziela, 11–12 marca

20.00–21.00

FilmKajakiem przez życieTOMASZ JAKUBIEC

Film w reżyserii Jerzego Porębskiego o największych dokonaniach wyprawowych legendarnego już dziś Akademickiego Klubu Turystyki Kajakowej „Bystrze” AGH

z Krakowa, który obchodzi w tym roku 45. rocznicę działalności. Opowieść o pasji, uporze, przezwyciężaniu przeszkód i determinacji w dążeniu do celów. A przy okazji kawał historii Polski odciskającej swoje piętno na losach kolejnych pokoleń „bystrzaków”. Dziesiątki dziewiczych rzek na niemal wszystkich kontynentach; Colca, Amazonka, źródła Nilu, Colorado, rzeki Himalajów i Australii – nie byłoby tych sukcesów, gdyby nie wyjątkowi ludzie.

26 27

Page 15: KOLOSY za rok 2016 - Program

Program prelekcji może ulec poszerzeniu. Wszystkie zmiany i uaktualnienia na www.kolosy.pl

FOtOplastykOnPomorski Park Naukowo-Technologiczny Gdynia, Centrum Konferencyjne, al. Zwycięstwa 96/98, budynek III, Sala AudytoryjnaProwadzący: Tomasz Owsiany

19.25–19.55

W 111 dni dookoła świataALEKSANDRA RAPP

Kobieta w samotnej podróży w pogoni za marzeniami. 3 lata oszczędzania, 111 dni podróży, 5 kontynentów, 3 oceany, 8 państw, 96 wysłanych pocztówek. Musical na Broadwayu, surfing w Ekwadorze, podbite oko, dziki zachwyt nad Wielkim Kanionem, 10 dni milczenia w buddyjskim klasztorze, afrykańskie zauroczenie, łzy szczęścia nad świętym jeziorem w Tybecie i miłość na szlaku. Uff.

19.55–20.15 – PRZERWA20.15–21.30 – BLOK II20.15–20.45

Afryka bez wstecznego: 20 tys. km przygodyPIOTR BEJROWSKI, GRZEGORZ KöNIG, JęDRZEJ ŁUKOWICZ, MACIEJ SOKOŁOWSKI

4-osobowa załoga peugeota, rocznik 1989, na trasie rajdu Budapeszt-Bamako 2016, czyli niskobudżetowej wersji

Dakaru. Ścigali się między innymi przez pustynię, sawannę, plażę oraz po torach kolejowych. Przy okazji, wraz z innymi polskimi załogami, dostarczyli prawie pół tony pomocy charytatywnej dla szkół w Mauretanii i Mali.

20.50–21.30

AREX 2016, czyli rejs „Oceanii” WOJCIECh GŁODEK, MATEUSZ KOLDUN, MIChAŁ SZAGŻDOWICZ

Od 1987 roku statek badawczy Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk „Oceania” wypływa co roku na wody Arktyki Europejskiej, by prowadzić badania z zakresu oceanografii fizycznej, meteorologii, ekologii, fizyki i chemii morza. Ubiegłoroczna, trzydziesta wyprawa była wyjątkowa nie tylko przez jubileusz: naukowcy wpuścili na pokład ekipę filmową, która dokumentowała życie codzienne na statku badawczym w trakcie osiemdziesięciodniowego rejsu w rejon Spitsbergenu.

piątek, 10 marca 2017 r.18.15–19.55 – BLOK I 18.15–18.45

Słyszałem 303 języki. Czeczenia i DagestanMIChAŁ MARCINIAK

Na terytorium wielkości dwóch polskich województw mówi się w 303 językach, broń to powszechny widok, a nóż stanowi przedłużenie ręki. Wędrując przez Kaukaz, Michał Marciniak odnalazł swojego przyszywanego ojca z okrutnego rodu Awarów, poznał mężczyzn, deklarujących, że wkrótce wyjadą do Syrii walczyć w szeregach ISIS i spędził mnóstwo czasu ze „zwykłymi” ludźmi, którzy są solą każdej podróży.

18.50–19.20

Po co rybie rower? Gruzja na jednośladzieURSZULA CZUMAJ, GABRIELA GOLIŃSKA, MIChAŁ DąBROWSKI

Historia trójki lekkoduchów, którzy wybrali się z rowerami na gruziński Kaukaz, nie mając pojęcia, co ich czeka. Szastali pieniędzmi (bo błędnie przeliczali lari), jedli świeży chleb z pomidorem, dotarli do Uszguli, najwyżej położonej, stale zamieszkanej wioski w Europie, i przekonali się, że zjazd bywa cięższy od pedałowania pod górę.

Pomorski Park Naukowo-Technologiczny Gdynia – Centrum KonferencyjneFOtOplastykOn piątek–sobota, 10–11 marca

10.35–13.25 – BLOK III10.35-11.05

Rowerami przez PortugistanKRZYSZTOF PAWLACZEK, MARTA ZIENKIEWICZ, DAMIAN BARAŃSKI, MARCIN ChLEWICKI, WITOLD DZIUB

Oryginalny pomysł połączenia na wyprawie dwóch światów. Wschód i Zachód, Mars i Wenus, ocean i góry. Dziewczyny pojechały na rowerach do Portugalii, by dotrzeć na najda-lej wysunięty na zachód punkt w Europie, chłopcy zaś do Kirgistanu, nad położone wysoko w górach jezioro Issyk-kul. Jednym z głównych celów wyprawy była zbiórka pieniędzy dla chorega Olega.

11.10–11.40

Urunchaj i Mongolia: off-road bez samochoduPRZEMYSŁAW PAKULNIEWICZ, MONIKA RADZIKOWSKA

Podróż do świata współczesnych nomadów mieszkających w rosyjskiej Tuwie i w Mongolii. Ponieważ koczownicy w XXI wieku przemieszczają się już nie tylko konno, zobaczymy rozpadające się samochody, cysterny mknące przez step, płonące silniki i pęknięte koła. Poznamy też samozwańczych mechaników. Zapomnijcie o pasach i zasadach BHP, to jest wschód. Jazda!

sobota, 11 marca 2017 r.

28 29

Page 16: KOLOSY za rok 2016 - Program

Pomorski Park Naukowo-Technologiczny Gdynia – Centrum KonferencyjneFOtOplastykOn sobota, 11 marca

16.05–16.35

Azyl. Zapiski stalkera: Czarnobyl trzy dekady po katastrofieTOMASZ ILNICKI

Promieniowanie, niepewność, panika. Po wybuch reaktora elektrowni atomowej w Czarnobylu miliony ludzi ogarnął zwierzęcy strach o przyszłość. Co zostało po tamtych emo-cjach i miejscu? Autor książki Azyl. Zapiski stalkera odwie-dził czarnobylską strefę wykluczenia aż 6-krotnie. Podró-żował w przeszłość i przyszłość równocześnie. Jak w grze komputerowej przemierzał szerokie aleje Prypeci, miasta-widma, penetrował opuszczone budynki i słuchał opowieści z tamtych dni.

16.35–16.55 – PRZERWA16.55–19.10 – BLOK V16.55–17.25

Goryle, mandryle i król, co piłkę kopieMONIKA WITKOWSKA

Kamerun, Gabon, Gwinea Równikowa, Kongo i Angola w wersji autostopowo-plecakowej. W trakcie 2-miesięcznej podróży przez Afrykę Monika Witkowska, kobieta podróżująca, która żadnego sposobu podróżowania się nie boi, mieszkała w nie-wielkich wioskach, biwakowała pod baobabami i robiła wypady do lasu równikowego.

17.30–18.00

Autobusem nad BajkałJAN WOźNICA

Dziewięcioro przyjaciół, zamiast świętować 50-te urodziny jednego z nich przy grillu na działce, wybrało się z tej okazji nad Bajkał. Po prostu. Kupili 25-letni, wysłużony autobus, zakasali rękawy, przerobili go na komfortowy, dalekobieżny kamper i ruszyli w drogę na wschód. Kąpiel w Bajkale, dzikie noclegi w tajdze i zapalanie 12-tonowego kolosa „z pychu” – to jest impreza!

18.05–18.35

Tylko dla orlic 2016ALEKSANDRA TRZASKOWSKA

Pierwsza babska wyprawa motocyklowa w Himalaje. Grupa dziewczyn pod przewodnictwem Oli Trzaskowskiej (wyróżnie-nie na Kolosach 2009) latem 2016 roku wyruszyła na podbój najwyższych gór świata na klasycznych maszynach marki royal enfield. Pokonały kilkanaście cztero- i pięciotysięcznych przełęczy, w tym trzy najwyższe dostępne dla ruchu kołowego. Odwiedziły m.in. stolicę Ladaku – Leh, słynne jezioro Pangong Tso oraz bajkowe Tso Moriri. Zaprzyjaźniły się też z mniszkami z żeńskiego klasztoru buddyjskiego.

11.45–12.15

W dmuchanym lodołamaczu. Kajakowa Grenlandia ZBIGNIEW SZWOCh

W dmuchanym kajaku przez góry lodowe? A czemu nie! Wszak słowo „kajak” nieprzypadkowo pochodzi od grenlandzkiego „qajaq”. Zbigniew Szwoch na słowach nie skończył. Przeszedł do czynów. Kupił używany sprzęt, przysposobił go i poleciał na północ. Choć jego lodołamacz nieco (!) różnił się od trady-cyjnych jednostek inuickich, i tak pozwolił mu przeżyć niepo-wtarzalną przygodę, pływać między fokami i wielorybami oraz dotrzeć do odległych, opuszczonych osad Ritenbenk i Ataa.

12.20–12.50

Znaleźć drogę, której nie ma. Workuta 2016MIChAŁ RYChŁOWSKI, BARTŁOMIEJ WAChOWSKI

Czterech przyjaciół i dwa terenowe auta w zimowej podróży przez Rosję aż za koło podbiegunowe. Do kilkudziesięcioty-sięcznej Workuty chcieli dotrzeć tzw. zimnikiem, czyli sezo-nową drogą wykorzystującą m.in. lodowe mosty. Gdy okazało się, że w 2016 roku budowa zimnika trwa dłużej niż zwykle, zmienili kurs i do celu dotarli przez bezdroża zmrożonej tundry i zamarznięte rzeki.

12.55–13.25

Umówmy się na rower. Najlepiej na krańcu świataROCh MISZEWSKI

Nie ma bardziej oddalonego od Polski państwa niż Nowa Zelandia. Dlaczego więc dwóch przyjaciół – Krzysztof (w podróży dookoła świata) i Roch (z małej miejscowości pod Gdynią) – umówiło się na rower właśnie tam, a nie gdzieś bliżej? O tym, oraz jak przebiegła ta podróż (przygód nie brakowało: trzęsienie ziemi, napad, wypadek), opowie Roch Miszewski, od wielu lat widz Kolosów, który marzył, by kiedyś wystąpić na nich również w roli prelegenta. Jak widać, „kiedyś” to tylko jeszcze zbyt nieśmiałe „dzisiaj”.

13.25–13.45 – PRZERWA13.45–16.35 – BLOK IV

13.45–14.15

Kosmos na planecie ZiemiaWOJCIECh MURA

Wyprawa do najodleglejszych i zarazem jednych z najpięk-niejszych miejsc na naszej planecie. Wojciech Mura, żeglarski i podróżniczy nowicjusz, zaokrętował się w Panamie na słynny jacht „Czarny Diament” (jego kapitan, Jerzy Radomski, to lau-reat Kolosa 2012). Przez następnych 15 miesięcy włóczył się po Pacyfiku, odwiedzając 26 różnych wysp. Żył chwilą, uczył się i poznawał rzeczy, o istnieniu których nie miał pojęcia, i zakochał się w takim sposobie życia.

14.20–14.50

Antarktyka: stacje polarne, lodowce i pingwinyPIOTR hORZELA

Leśnik, świetny opowiadacz i popularyzator przyrody bli-sko półtora roku spędził na Antarktydzie. Dotarł tam wraz z 34. Wyprawą Antarktyczną PAN, mierzył lodowce i podglądał życie prawowitych mieszkańców kontynentu, zwanych pingwi-nami. W końcu, by nie zasiedzieć się w stacji badawczej, dzięki uprzejmości kpt. Mariusza Kopera wsiadł na pokład jachtu „Katharsis II” i żeglował po wodach Oceanu Południowego.

14.55–15.25

Podróże do granicROBERT CZERNIAK I JOAChIM CZERNIAK

Ameryka Południowa, Europa i Australia jak tło dla historii zara-zem nieprawdopodobnej i bardzo prawdziwej. Niebanalna przy-jaźń ojca i syna, śmiertelna choroba, walka o życie wbrew wszel-kim przeciwnościom, radość i łzy – tygiel emocji. Robert i Joachim najpierw na nowo się poznali, potem pokonali raka, rehabilita-cję odbywali podczas rowerowej podróży przez Australię, aż w końcu napisali o tym wszystkim książkę Podróże do granic.

15.30–16.00

Na tratwie przez peruwiańską puszczęEMIL WITT

Skoro Emil Witt, to oczywiście Amazonia. W eskapadzie do Ameryki Południowej młodemu podróżnikowi towarzyszył tym razem Łukasz Tulej. Nie obyło się bez perypetii, ale najważ-niejsze się udało: był Park Narodowy Manú, był spływ tratwą po rzece Madre de Dios i byli Indianie żyjący bez kontaktu ze światem zewnętrznym (nieskontaktowani). Przygoda życia.

30 31

Page 17: KOLOSY za rok 2016 - Program

18.40–19.10

Najdłuższy dzień życia, czyli lato na SvalbardzieNATALIA GOMOLIŃSKA, ARTUR PRANGA

Lato 2016 Natalia spędziła na Spitsbergenie, gdzie pracowała jako przewodnik, mieszkając w Longyearbyen na najdalej na północ wysuniętym campingu na świecie, oddalonym od bieguna północnego jedynie o 1300 km. Poza tym wędrowała po okolicy, robiła ponad 100-kilometrowe spacery, kąpała się w Oceanie Arktycznym i żeglowała. Jak na to wszystko starczało jej czasu? Dzień był długi.

19.10–19.30 – PRZERWA 19.30–21.45 – BLOK VI19.30–20.00

Dmuchanym kajakiem przez Polskę. 1200 km rzecznej przygodyZDZISŁAW RABENDA

Po przejechaniu rowerem dookoła Polski wpadli na kolejny krajoznawczy pomysł. Chociaż nigdy wcześniej nie podróżo-wali w ten sposób, z początkiem lata zameldowali się przy granicznym moście na Bugu w Dorohusku i zwodowali kajak. Czterdzieści dni później, po wielu przygodach oraz pokona-niu własnych strachów i ograniczeń, dopłynęli do Bałtyku. Trasa „na skos” największymi rzekami Polski liczyła ponad 1200 km.

20.05–20.35

60 dni w IndiachDAWID WOROCh, MALWINA AKACKA

O tym, że jadą do Indii, zdecydowali na pierwszej randce. Ponie-waż oboje rzucili etaty, budżet mieli niewielki – przemiesz-czali się więc autostopem, rybackim canoe i na motocyklach. Spali też gdzie popadnie (bywało, że na stołach w restauracji), a do tego nielegalnie wystąpili w filmie. Przemierzając Indie, pokonali łącznie ponad 8 tys. km.

20.40–21.10

Rowerem przez Amerykę PółnocnąZBIGNIEW STANIEWICZ

Zawsze chciał zobaczyć Stany Zjednoczone, a ponieważ nigdzie mu się nie śpieszyło, zrobił to na rowerze. W pół roku odwiedził 15 stanów (plus Kanadę), jadąc z Nowego Jorku do Kalifornii. Uciekał przed niedźwiedziem, zajechał drogę bizonowi, zmarzł w oceanie i jakimś cudem wrócił do domu cały i zdrowy.

21.15–21.45

Autostopem przez Azję i AustralięWOJCIECh PŁÓKARZ

Rzucił pracę, włożył plecak i z biletem w jedną stronę wylądo-wał w Sydney (zahaczając po drodze o Azję). W ciągu 101 dni podróży przemierzył autostopem cały kontynent (13 tys. km). Jeździł z Aborygenami, skakał z kangurami, spał z pająkami i podglądał pingwiny. Zakradł się też do Tolkienowego Shire.

10.30-13.20 – BLOK VII10.30-11.00

Lekarz w TogoMARTYNA BYKOWSKA

Lekarka-rezydentka robiąca specjalizację z chorób wewnętrz-nych w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tro-pikalnej w Gdyni na praktykach w Togo. Pod okiem Sióstr Zakonnych Zgromadzenia Misyjnego Służebnic Ducha Świę-tego pracowała najpierw w prowadzonej przez nie przychodni w Lomé, a następnie w wiosce Helota oddalonej od stolicy o 450 km. Jako jedyny lekarz pomagała tam w leczeniu chorób nie tylko tropikalnych.

11.05–11.35

Rysy w plecakuANGELIKA ChRAPKIEWICZ-GąDEK

Od trzeciego roku życia choruje na rdzeniowy zanik mięśni, od czternastego – porusza się na wózku. 25 czerwca 2016 roku dokonała czegoś, czego nie zrobił nikt przed nią: z pomocą przyjaciół i ekipy Klubu Wysokogórskiego Bielsko-Biała zdobyła najwyższy szczyt Polski – Rysy. Jako pierwsza osoba na wózku. Historia o zaufaniu, odwadze i walce o marzenia.

11.40–12.10

Biegiem do SantiagoTOBIASZ ŻUChEWICZ

Na drodze z Tuchowa do Santiago de Compostela ludzie nie-ustannie pytają. 31-letni Tobiasz pytał o stan Europy, o Boga

i o swoje miejsce na ziemi. Starał się też odpowiadać – przed sobą i ludźmi. Biegł. W drodze był przez 80 dni. Przemierzył w tym czasie 3500 km i odbył 1000 rozmów. Dziś pewnych rzeczy jest już pewien.

12.15–12.45

Dwie małe muzungu nad Jeziorem WiktoriiOLGA RYBICKA, JUSTYNA WIELK

Dwa miesiące wolontariatu w Domu Dziecka w Ugandzie. Bogactwo przyrody i materialne ubóstwo ludzi. Dla Olgi i Justyny wyjazd do Afryki (odwiedziły również Rwandę) był lekcją pokory, prostego życia i radości z najdrobniejszych rzeczy. Wielu sprawom się dziwiły i wielu początkowo nie rozumiały. Wróciły – mają nadzieję – mądrzejsze.

12.50–13.20

Szansa dla NepaluKAROL CADELSKI

Inicjatywa środowiska akademickiego skupionego wokół Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy. Studenci medycyny i przyszli lekarze, dzięki wsparciu sponsorów oraz własnej pracy wolontariackiej, dotarli do zniszczonej w trzęsieniu ziemi odległej górskiej wsi Piskar w Nepalu zamieszkanej przez 5000 osób oraz dostarczyli tam pełne wyposażenie niezbędne do funkcjonowania lokalnego ośrodka zdrowia. Przeszkolili też ponad 650 uczniów z rozmaitych zagadnień prozdrowotnych.

niedziela, 12 marca 2017 r.Pomorski Park Naukowo-Technologiczny Gdynia – Centrum KonferencyjneFOtOplastykOn niedziela, 12 marca

Prezentacjom w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym Gdynia będzie towarzyszyła (na parterze i I piętrze) wystawa zdjęć Bogdana Przystupy „Ulotny świat bagien”, prezentująca

krajobrazy znad Odry, Biebrzy, z Polesia Ukraińskiego, delty Dunaju oraz z Islandii.

Ponadto w PPNT w sali kinowej na parterze oraz w salach D i E na I piętrze (łącznie 422 miejsca) przeprowadzimy bezpośrednią transmisję pokazów z Dużej Sali (Gdynia Arena)

– w piątek od 18.00 do 22.20, w sobotę od 10.00 do 22.10 i w niedzielę od 10.00 do 15.40 (każdego dnia sale będą otwierane na 30 minut przed początkiem transmisji).

32 33

Page 18: KOLOSY za rok 2016 - Program

Jak dojść z hali Gdynia Arena do Centrum Konferencyjnego Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w 10 minut?

Rozkład jazdy autobusów (linia bezpłatna)PIąTEKPrzystanek Gdynia Arena – kierunek Centrum Konferencyjne Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego 18:00, 18:30, 19:00, 19:30, 20:00, 20:30

Przystanek Centrum Konferencyjne Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego – kierunek Gdynia Arena 18:15, 18:45, 19:15,19:45, 20:15, 20:45

Opracowanie programu: MART. Redakcja: Piotr Tomza. Zdjęcia: Anna Nadia Bandura, Anna i Łukasz Cybińscy, Anna i Mateusz Emeschajmer, Robert Gondek, Adrian Larisz, Zygmunt Lesniak, Michał Palczyński, Jakub Rybicki, Ryszard Pawłowski, Krzysztof Starnawski, Elżbieta Wiejaczka, Łukasz i Marta Wilczek, arch. MART

Skład, projekt graficzny: Marcin Lipiński | StudioAOrganizatorzy zastrzegają sobie prawo do zmian w programie.

SOBOTAPrzystanek Gdynia Arena – kierunek Centrum Konferencyjne Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego 12:00, 12:30, 13:00, 13:30, 14:00, 14:30, 15:00, 15:30, 16:00, 16:30, 17:00, 17:30

Przystanek Centrum Konferencyjne Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego – kierunek Gdynia Arena12:15, 12:45, 13:15, 13:45, 14:15, 14:45, 15:15, 15:45, 16:15, 16:45, 17:15, 17:45

NIEDZIELAPrzystanek Gdynia Arena – kierunek Centrum Konferencyjne Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego 10:00, 10:30, 11:00, 11:30, 12:00, 12:30

Przystanek Centrum Konferencyjne Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego – kierunek Gdynia Arena 10:15, 10:45, 11:15, 11:4512:15, 12:45

Po śladach!GDyNIA ARENA – sAloN media, outdoor, przygoda

Page 19: KOLOSY za rok 2016 - Program