Instalacja Relikwii b Bog. Jerzego Jubileusz parafii [w. Brata...

2Aktualności

W uroczystości uczestniczyli m.in.: Józef Popiełuszko, brat Męczennika, z żoną Alfredą, senator Stanisław Gogacz, poseł Krzysztof Głuchowski, radny Sejmiku Woj. Lubelskiego Marek Kopeć, przewodniczący NSZZ Solidarność Region Mazowsze Andrzej Kropiwnicki, starosta łukowski Janusz Kozioł, burmistrz Łukowa Dariusz Szustek, radni powiatu, miasta i gminy Łuków. Na wstępie wszystkich powitał dyrektor szpitala Władysław Kobielski, który przedstawił także dzieje starań o pozyskanie relikwii Patrona Solidarności. Mszy św. polowej, celebrowanej na dziedzińcu szpitala, przewodniczył ks. kan. Stanisław Chodźko, diecezjalny duszpasterz ludzi pracy. Współkoncelebransami byli proboszczowie łukowskich parafii, a także kapelan szpitala ks. Sylwester Anusiewicz, który wygłosił homilię.

Kaznodzieja powiedział m.in., że męczennik to świadek wiary. Ta uroczystość jest okazją, aby uczyć się od niego jak żyć. Stałe przebywanie relikwii wśród nas ma przypominać, czym jest wiara. Błogosławiony Jerzy uczy nas, abyśmy mówili prawdę, gdy inni milczą, pomagali, gdy inni tego nie czynią, przebaczali

Instalacja relikwii bł. Jerzego Popiełuszki w kaplicy szpitalnejdokończenie ze str. 1

Sztandary Solidarności w procesji do ołtarza

Uroczyste wniesienie Relikwii

Uczestnicy uroczystości

innym i okazywali im miłość. Kaznodzieja pytał, co się stało dziś z ideałami Solidarności? Czy zapomnieliśmy o tym, do czego nawoływał ks. Jerzy? Dziś brakuje nam solidarności i braterstwa, natomiast sporo jest zawiści. Dziś zbytnio jesteśmy zapatrzeni w siebie. Co zrobić, aby wyzwolić się z egoizmu? Potrzebujemy dziś solidarności, ale jako zasady życia wspólnego.

Poświęcenie sztandaru i obrazu bł. Jerzego Popiełuszki

Podczas uroczystości poświecono sztandar Łukowskiej Solidarności oraz obraz bł. Jerzego Popiełuszki, który zostanie umieszczony w kaplicy szpitalnej. Odbyła się uroczystość „wbijania gwoździ” w sztandar, który miał wielu ofiarodawców. Na zakończenie uroczystości zaprezentowany został wiersz poświęcony bł. Jerzemu, a następnie odbył się piękny koncert w wykonaniu artystów Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Na koniec odbyło się kameralne spotkanie w „Ambasadorze”. tekst i zdjęcia M. Okoń

Przemawia Dyrektor Szpitala Władysław Kobielski

Relikwie i obraz bł. Jerzego w kaplicy szpitalnej

7/20173Rozmaitości

WIADOMOŚCI

9 lipca 2017 r. 4.25 20.57Kartka z kalendarza

Święta Weronika Giuliani, dziewica, mistyczkaWeronika Giuliani urodziła się 27 XII

1660 r. w Mercatello sul Metauro w ówczes-nym Księstwie Urbino, w zamożnej rodzi-nie Mancini. Była najmłodszą z siedmiu córek. Rodzice dali jej na chrzcie imię Ur-szula. Kiedy miała 5 lat, umarła jej matka.

Pragnąc oddać się Panu Jezusowi całkowicie na służbę, wbrew woli ojca wstąpiła do kapucynek w Citta di Castello (1677). Przyjęła wówczas imię Weronika. W rok potem złożyła śluby. W klasztorze przeszła wszystkie stopnie w hierarchii: od furtianki, kucharki, szatniarki, piekarki, zakrystianki, mistrzyni nowicjuszek aż po urząd ksieni. Mistrzynią była przez 33 lata,

ksienią - 11 lat. W kontakcie z siostrami była życzliwa, wobec siebie - wymagająca.

Weronika wyróżniała się delikatnoś-cią sumienia. Ze swoich ułomności zwierza-ła się publicznie. Była surowa i wymagająca w zakresie kultywowania cnoty ubóstwa franciszkańskiego, ale równocześnie dba-ła, by siostrom nie brakowało niczego, co konieczne. Wiele wycierpiała nie tylko z powodu zadawanych sobie pokut, ale nawiedzających ją dolegliwości i chorób.

Pan Jezus pocieszał ją darem ekstaz i widzeń nadprzyrodzonych. Spowiednik, nie rozumiejąc jej stanów, poczytywał je za swego rodzaju opętanie szatańskie, za symulację, by uchodzić za świętą. Doszło do tego, że zakazał jej przystępować do Komunii świętej, a jej sprawę oddał nawet

do rozpatrzenia Kongregacji Św. Oficjum. Na te jawne prześladowania Weronika odpowiadała tylko pokornymi słowami: „Krzyże i męki są radosnym darem dla mnie z Bożej ręki”.

W 1694 r. Weronika przeżyła mi-styczne zaręczyny i zaślubiny z Chrystu-sem. Dnia 5 IV 1697 r., w Wielki Piątek, otrzymała dar stygmatów. Na jej prośbę po trzech latach stygmaty zanikły, ale cierpie-nie ran Chrystusa pozostało. W nagrodę za serdeczne nabożeństwo do męki Pańskiej miała otrzymać w swoim sercu wyryte znaki tej męki. Z polecenia późniejszych spowiedników Weronika zostawiła cenny dziennik swojego życia, w którym opisuje swoje mistyczne przeżycia; zachowały się także jej listy i poezje.

Po długiej chorobie Weronika zmarła 9 VII 1727 r. w 67. roku życia.

Do chwały błogosławionych wyniósł ją papież Pius VII w 1802 r., a kanonizował papież Grzegorz XVI w 1839 r. A.W.

Wiadomości z kraju• 3 czerwca br. po raz kolejny na Polach Lednickich zebrały się tysiące młodych ludzi, by uczestniczyć w XXI Spotkaniu Młodych Lednica 2000. Hasłem tegorocz-nego spotkania było „Idź i kochaj”. Na Polach Lednickich pojawiło się ok. 60 tys. osób z Polski i zagranicy. Organizatorzy przyznali, że hasło nawiązuje do słów pa-pieża Franciszka, wygłoszonych podczas ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzie-ży w Krakowie. Zachęcał on młodych z ca-łego świata, by wstali z kanapy i porzucili wygodne życie. Nawiązują też do zmarłego organizatora spotkań, o. Jana Góry.• NIK opublikowała raport z kontroli dzia-łań państwa, które ukierunkowane były na walkę ze sprzedażą dopalaczy. Wynika z niego, że „walka (…) w dłuższej perspek-tywie okazała się nieskuteczna”. • Debata o zakazie handlu w niedzielę toczy się w polskiej polityce od kilkunastu miesięcy. Parlamentarny Zespół na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patrioty-zmu Ekonomicznego, który ma przygo-tować rekomendację w tej sprawie, zgłosi postulat ograniczenia czasu handlu, ale nie jego całkowitego zakazu.• 9 czerwca br. szefowie rządów Polski i Danii podpisali memorandum w sprawie realizacji kluczowego dla bezpieczeństwa energetycznego Polski projektu inwestycyj-nego Baltic Pipe (Gazociągu Bałtyckiego).• W komunikacie resortu kierowanego przez Mateusza Morawieckiego wskazano, że dochody budżetu państwa w okresie styczeń - maj wyniosły 143,3 mld zł, czyli 44 % założonego planu. W tym samym okresie wydatki zamknęły się na poziomie 143,5 mld zł. W efekcie, deficyt budżeto-wy wyniósł 200 milionów zł, czyli 0,3 % w stosunku do zaplanowanych 59,3 mld zł.

• Główny Urząd Statystyczny opublikował dane, z których wynika, że w skrajnym ubóstwie żyło w 2016 roku 5 % polskie-go społeczeństwa, wobec 7 % w 2015 r. Spadł również odsetek Polaków żyjących w ubóstwie relatywnym z niecałych 16 % w 2015 do niespełna 14 % w roku ubiegłym.„Znaczący spadek zasięgu ubóstwa zaob-serwowano zwłaszcza wśród takich grup, jak: rodziny wielodzietne, gospodarstwa domowe z osobami niepełnosprawnymi, mieszkańcy wsi i małych miast.• Siły Zbrojne RP oficjalnie przyjęły na wyposażenie elementy pierwszego kompa-nijnego modułu ogniowego samobieżnego moździerza 120 mm „Rak” na podwoziu kołowym, w ramach realizacji umowy pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia MON i konsorcjum firm należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej: Huty Stalowa Wola oraz Rosomak.• Od 1 lipca 2017 r. wchodzi w życie Wspól-ny System Segregacji Odpadów (WSSO) obowiązujący na terenie całego kraju. Podstawową zmianą jest wprowadzenie czterech głównych kategorii odpadów, co wpływa na to, w jaki sposób będziemy segregować śmieci.

Wiadomości ze świata• Polska od początku stycznia 2018 r. będzie przez 2 lata jednym z dziesięciu niestałych członków Rady Bezpieczeństwa Organi-zacji Narodów Zjednoczonych. Zdecydo-wano o tym podczas głosowania na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Na Polskę zagłosowało 190 ze 192 państw biorących udział w wyborach.• 2 czerwca br. Podczas Międzynarodowe-go Forum Ekonomicznego w Petersburgu

prezydent Mołdawii Igor Dodon poinformo-wał, że jego kraj powróci do strategicznego partnerstwa z Rosją. Zaznaczył, że po ośmiu latach „polityki proeuropejskiej oraz jawnie antyrosyjskiej” kierunek polityki państwa zostanie skorygowany.• Polska przyłączy się do międzynarodowej inicjatywy na rzecz walki z rajami podat-kowymi oraz unikania płacenia podatków przez przedsiębiorstwa. Wicepremier Ma-teusz Morawiecki 7 czerwca podpisał Kon-wencję Paryską. Morawiecki przyznał, iż jest zadowolony z powodu przygotowania Konwencji na rzecz przeciwdziałania opty-malizacji podatkowej przez wyprowadzanie zysków do tzw. rajów podatkowych. – To, co stanowi raj dla sprytnych firm i przed-siębiorców, jest piekłem dla budżetów państw – stwierdził wicepremier. Według szacunków OECD, liczone globalnie straty budżetów wynoszą od 100 do 240 miliar-dów dolarów rocznie.• 13 czerwca Komisja Europejska podjęła decyzję w sprawie wszczęcia postępowania przeciwko Polsce, Czechom i Węgrom w związku z nieprzyjmowaniem uchodźców przez te kraje. „Pomimo powtarzanych wezwań Czechy, Węgry i Polska naruszyły swoje prawne zobowiązania wynikające z decyzji Rady (decyzja o podziale uchodź-ców pomiędzy kraje UE z września 2015 r.)• 16 czerwca br. zmarł Helmut Kohl, były kanclerz Niemiec miał 87 lat . Kohl został kanclerzem 1 października 1982 r. w wy-niku uchwalenia konstruktywnego wotum nieufności wobec rządu socjaldemokraty Helmuta Schmidta. Rządził Niemcami przez 16 lat do 1998 r. Ukoronowaniem jego dorobku życiowego było doprowadzenie do zjednoczenia Niemiec 3 października 1990 r. po upadku żelaznej kurtyny.

J. Lecyk

7/20

174 Aktualności

W homilii Bp Ordynariusz przypomniał różne jubileusze, jak np. 1050-lecie chrztu Polski, 200-lecie diecezji, 100-lecie objawień Matki Bożej w Fatimie. 25-lecie parafii wpisuje się również w dzieje diecezji. Każda wspólnota potrzebuje gorliwych pasterzy, aby kierowali ją ku Bogu. Posługa pierwszego proboszcza trwała 14 lat i był to najtrudniejszy okres, ale także pełen wspaniałych owoców materialnych i duchowych. Drugim proboszczem jest

ks. kan. Bogusław Bolesta, który sporo zrealizował w sferze materialnej, nie zaniedbując pracy duszpasterskiej. Nowa parafia obfituje w powołania kapłańskie i zakonne. Biskup podziękował wszystkim kapłanom, którzy pracowali w tej parafii. Większość homilii poświecił biskup postaci św. Brata Alberta, apelując aby go naśladowano. Był to człowiek, który pokochał człowieka, zwłaszcza ubogiego i odtrąconego. Patron parafii jest także wzorem poświęcenia dla dobra ojczyzny. Po Mszy Św. odbyła się jubileuszowa procesja, a następnie bp K. Gurda poświęcił Jubileuszowy Krzyż, upamiętniający wspomniane trzy jubileusze.

Jubileusz parafii pw. św. Brata Alberta w Łukowiedokończenie ze str. 1

Jubileuszowa procesja

Uczestnicy uroczystości jubileuszowej

W niedzielę po południu zorganizowano jubileuszowy festyn parafialny na obszernym parkingu przy świątyni. Festyn zapoczątkował koncert Orkiestry Miasta Łuków. Następnie wystąpił Zespół „Jata”, a po nim nagrodzono najlepszych uczestników konkursów literackiego i plastycznego dotyczącego postaci św. Brata Alberta. Kolejnym punktem programu był występ słowno-muzyczny pt. „Piekarenka św. Brata Alberta”, zorganizowany przez wspólnotę Jan Chrzciciel.

Potem wystąpiły zespoły „Kropelki Rosy” oraz Pieśni i Tańca „Łukowiacy”. Ciekawa była prezentacja teatralna pt. „Gość nieoczekiwany”, w wykonaniu parafian. Na zakończenie festynu wystąpił zespół „Nieprzeciętni”. tekst i zdjęcia M. Okoń

Ks. kan. Bogusław Bolesta wręcza nagrody laureatom

Uczestnicy spektaklu „Piekarenka Brata Alberta”

Występ Zespołu Tanecznego „Kropelki Rosy”

Krzyż Jubileuszowy

7/20175Wieści z Powiatu

Dzień Rodzinyz Dzieckiem Niepełnosprawnym

W piątek 9 czerwca 2017 r. w Zespole Placówek w Łuko-wie odbył się Dzień Rodziny z Dzieckiem Niepełnosprawnym. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Łukowskiego Karol Ciołek, Dyrektor PZO Krzysztof Konstanty, Dyrektor PCPR w Łukowie Lech Dębczak oraz Wicedyrektor Zespołu Szkół nr 3 w Łukowie Janusz Janaszek. Uroczystego powitania dokonała Dyrektor Danuta Kowal. Następnie wychowankowie Ośrodka Szkolno – Wychowaw-czego przedstawili krótką część artystyczną, przygotowaną pod okiem Anny Kryczki-Wysokińskiej. Po części oficjalnej goście mieli okazję zwiedzić szkołę, obejrzeć sale lekcyjne, gabinety specjalistyczne, porozmawiać z nauczycielami, za-poznać się z ofertą edukacyjną. Pozostali udali się na boisko gdzie przygotowano wiele atrakcji m.in.: gry i zabawy spor-towe, naukę zumby, animacje prowadzone przez firmę Ale Zabawa, stoiska z watą cukrową, popcornem, pizzą, lodami. Był też grill, kapusta oraz chlebek ze smalczykiem i ogórkiem. W tym samym czasie na świetlicy zorganizowano kawiarenkę, gdzie przy herbatce i pysznych wypiekach można było odpo-cząć i porozmawiać w miłym towarzystwie. Każdy uczestnik z pewnością znalazł coś dla siebie. Organizatorzy Dnia Ro-dziny z Dzieckiem Niepełnosprawnym cieszą się z frekwencji uczniów, którzy przybyli z całymi rodzinami. Uśmiech każdego dziecka i słowo dziękuję są największym darem.

IX Powiatowe ZawodySportowo-Pożarnicze

W dniu 4 czerwca 2017 roku na stadionie Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Krzywdzie rozegrano IX Powia-towe Zawody Sportowo-Pożarnicze jednostek ochotniczych straży pożarnych z terenu powiatu łukowskiego. Zawody rozegrano zgodnie z obowiązującym od dnia 10 lutego 2011 roku „Regulaminem zawodów sportowo-pożarniczych ochot-niczych straży pożarnych”. Organizatorem zawodów był Za-rząd Oddziału Powiatowego ZOSP RP i Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie przy współudziale Starostwa Powiatowego w Łukowie oraz Gminy Krzywda. W zawodach wystartowały 22 drużyny męskie (wyłonione w eliminacjach gminnych) oraz 5 drużyn żeńskich. Kolejność czołowych miejsc w generalnej klasyfikacji zawodów przed-stawiała się następująco:

W grupie męskie drużyny pożarnicze1. OSP Karwów z wynikiem łącznym 93,9 pkt2. OSP Biardy z wynikiem łącznym 95,9 pkt3. OSP Wólka Świątkowa z wynikiem łącznym 103,9 pkt4. OSP Świderki z wynikiem łącznym 105,9 pkt5. OSP Fiukówka z wynikiem łącznym 106,5 pkt6. OSP Jarczew z wynikiem łącznym 107,4 pkt

W grupie kobiece drużyny pożarnicze1. OSP Ksawerynów z wynikiem łącznym 123,1 pkt2. OSP Świderki z wynikiem łącznym 128,7 pkt3. OSP Gręzówka z wynikiem łącznym 134,4 pkt4. OSP Radoryż Kościelny z wynikiem łącznym 144,9 pkt5. OSP Rosy z wynikiem łącznym 157,2 pkt

Dekoracji zwycięzców oraz wręczenia nagród dokonali: Starosta Łukowski jednocześnie Prezes Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP w Łukowie dh Janusz Kozioł, Z-ca Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Szcze-pan Goławski oraz Komendant Powiatowy PSP w Łukowie st. bryg. Tomasz Majewski.

Plener Rzeźbiarski św. FlorianaTematem przewodnim Pleneru Rzeźbiarskiego w Woli Gułow-

skiej w dniach 6-9.06.2017 r. był Święty Florian. Okazją do zorga-nizowania wydarzenia w Domu Kultury – Pomnik Czynu Bojowego Kleeberczyków było 25-lecie Państwowej Straży Pożarnej. W plenerze wzięli udział m.in. twórcy ludowi z Powiatu Łukowskiego oraz róż-nych stron Województwa Lubelskiego. Tematem ich prac był patron strażaków. Współorganizatorem wydarzenia była Komenda Wojewódz-ka Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Miejsce organizacji ple-neru było związane z najstarszym w Powiecie Łukowskim i sprawnie działającym Ośrodkiem Rzeźby Ludowej, którego przedstawiciele mają na koncie liczne sukcesy zarówno w kraju jak i za granicą. Zgodnie z zapowiedziami rzeźby św. Floriana, które powstały podczas Ogólnopolskiego Pleneru Rzeźbiarskiego z okazji 25-lecia PSP obec-nie można obejrzeć w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie. Otwarcia wystawy dokonał Wojewoda Lubelski Przemysław Czarnek, w asyście Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej Grzegorza Alinowskiego, Wójta Gminy Adamów Sławomira Skwarka i dyrektora Muzeum Czynu Bojowego Kleeberczyków w Woli Gułowskiej Karola Ponikowskiego. Pierwszymi gośćmi ekspozycji, poza pracownikami UW, była młodzież z Liceum Plastycznego i klasy wojskowej XIV LO w Lublinie. Po zakończeniu wystawy rzeźby trafią do komend Straży Pożarnych w całym kraju.

Zakończenie roku szkolnego 2016/2017 w Powiecie Łukowskim

23 czerwca w szkołach na terenie całej Polski zakończył się rok szkolny 2016/2017. Podniosły charakter miały również uroczystości w szkołach ponadgimnazjalnych, dla których organem prowadzącym jest samorząd Powiatu Łukowskiego. W uroczystościach zakończenia roku szkolnego wzięli udział przedstawiciele władz powiatowych. Starosta Łukowski Janusz Kozioł był obecny na podsumowaniu roku szkolnego w Zespole Szkół Nr 1 im. Henryka Sienkiewicza w Łukowie. Wicestarosta Łukowski Włodzimierz Wolski uczestniczył w zakończe-niu roku szkolnego w Zespole Szkół im. Wł. Tatarkiewicza w Radoryżu Smolanym. Sekretarz Powiatu Jerzy Siwiec oraz członek Zarządu Powiatu Łukowskiego Andrzej Wisiński byli obecni na uroczystości w Zespole Szkół w Stoczku Łukowskim.

W zakończeniu roku szkolnego w Zespole Szkół Nr 3 im. Włady-sława Stanisława Reymonta w Łukowie uczestniczył członek Zarządu Powiatu Łukowskiego Józef Płudowski. Natomiast Przewodniczący Komisji Budżetu, Finansów i Mienia Powiatu Władysław Karaś był obecny na uroczystym zakończeniu roku szkolnego 2016/2017 w I Liceum Ogólnokształcącym im. Tadeusza Kościuszki w Łukowie. Uroczystości zakończenia roku szkolnego tradycyjnie rozpoczęły się od Mszy Świętych w kościołach parafialnych. Następnie uczniowie wraz ze swoimi nauczycielami, rodzicami oraz zaproszonymi gośćmi uczestniczyli w apelach, podczas których rozdano świadectwa i wrę-czono nagrody oraz dyplomy. Promocja Powiatu

7/20

176 Wieści z Powiatu

Kończy się rok szkolny, jak jest z nabo-rem do szkół podlegających powiatowi?

Na razie uczniowie kończący gimna-zja określają swoje preferencje i wskazują w elektronicznym naborze, która szkoła jest ich pierwszym, drugim, albo trzecim wybo-rem. Przed chwilą zapoznałem się z aktu-alnymi pierwszymi wyborami młodzieży. W zasadzie plan, który sobie założyliśmy, tworząc wstępny projekt organizacji szkół na nowy rok, powinniśmy wykonać. W I LO powinniśmy utworzyć 8 dużych oddziałów, w IV LO - pięć, w ZS Nr 1 w Łukowie - sześć, w tym 4 w technikum i dwa wielo--zawodowe, w ZS Nr 2 – planowaliśmy sześć i być może tyle powstanie. Będą tam klasy nieco mniejsze, w tym jeden oddział integracyjny. Natomiast w ZS Nr 3 nie ma problemu, bo planowaliśmy siedem klas pierwszych, a z pierwszego wyboru zgłosiło się blisko 270 uczniów. Przyzwoita sytuacja jest w Radoryżu Smolanym, bo powstaną tam dwie 30-osobowe klasy. Trudniej jest w Stoczku, aczkolwiek i tam coś drgnęło. Mamy kilkunastu uczniów do technikum i zawodówki, a być może powstanie rów-nież klasa licealna. Minimum będziemy tam mieć dwa oddziały.Nie tak dawno odbyły się konkursy na dyrektorów placówek oświatowych. Czy nastąpiły zmiany?

Naszych dyrektorów znamy i wiemy, że są dobrymi fachowcami w tej dziedzinie. Pracę ich oceniamy dobrze, co potwierdziły wspomniane konkursy. Poza naszymi obec-nymi dyrektorami nikt inny nie zgłosił się. Konkursy były potwierdzeniem dobrej pra-cy naszych dyrektorów. Jeśli dyrektor jest dobry, to nie ma potrzeby zmiany na siłę. Nawet przedstawiciele Kuratorium Oświaty potwierdzili naszą opinię o dyrektorach szkół w powiecie. Ich oceny były również bardzo pozytywne. Często podkreślali, iż szkoły ponadgimnazjalne w powiecie łu-kowskim są dobrze zorganizowane.

W związku z niekorzystną sytuacją demograficzną samorządy lokalne od pewnego czasu dopłacają do oświaty. Jak sytuacja przedstawia się w powiecie?

W gminach często nie starcza środków z subwencji oświatowej. U nas jest sytuacja lepsza, bo mamy większe placówki i na ra-zie nie dopłacamy do oświaty. Mamy jednak coraz większe problemy z finansowaniem szkół. Od pewnego czasu zmniejszamy administrację, co niektórzy nam zarzucają, że zmuszamy dyrektorów do likwidacji eta-tów. Jednak wraz ze zmniejszaniem zadań edukacyjnych, musi się zmniejszać ilość pracowników administracyjno-usługowych. To pozwala nam jakoś funkcjonować, mimo zmniejszenia subwencji edukacyjnej, nie dokładając środków z własnego budżetu.

Nadal sytuacja finansowa powiatu jest trudna, bo trzeba spłacać dawne zobo-wiązania. Czy w tym roku są realizowane jakieś inwestycje?

Realizujemy duże inwestycje, w tym spory unijny program dotyczący geodezji. Zaczęliśmy go w roku ubiegłym, a będzie-my kontynuować i w przyszłym, bo to jest zadanie trzyletnie. Realizujemy inwestycję drogową finansowaną z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jest to droga Szczygły Górne – Sarnów – Borowina – Siedliska – Burzec. Otrzymaliśmy na to 3 mln dotacji, a do tego dołożyliśmy 2 mln wkładu włas-nego. Przystępujemy do realizacji zadania z rezerwy celowej budżetu państwa. Chodzi o most w Mikłusach. Przy okazji chcemy zrealizować ok. 1 km nowej nawierzch-ni po obu stronach mostu. Za ok. 3 mln wykonujemy zadania drogowe związane z tzw. remontami bieżącymi dróg. Trwają prace adaptacyjne w starym budynku po I LO na cele Poradni Psychologiczno--Pedagogicznej. Jest to zadanie za ponad milion zł. Zorganizowaliśmy przetarg na elewację budynku dydaktycznego w ZS w Radoryżu Smolanym. Kosztorys opiewa na ok. 350 tys. zł. Prace te chcemy wykonać w okresie wakacyjnym. Przygotowujemy się do budowy trzeciego etapu tzw. małej obwodnicy łukowskiej. Mamy już kom-pletną dokumentację, a w lipcu przystąpimy do wypłacania pierwszych odszkodowań. Na ten cel przeznaczyliśmy 2 mln zł. W przyszłym roku będzie obwodnica już realizowana. Przygotowujemy się do zadań unijnych w zakresie kształcenia zawodo-wego. Przed kilku dniami otrzymaliśmy decyzję o zakwalifikowaniu naszego zada-nia dotyczącego modernizacji i rozbudowy warsztatów szkolnych przy ZS Nr l. To będzie inwestycja za 8 mln. Być może już jesienią rozpocznie się to przedsięwzięcie. Wspomniane zadania inwestycyjne realizu-jemy, bez zwiększania zadłużenia powiatu. Systematycznie spłacamy raty i odsetki od zadłużenia. Chcemy, aby zadłużenie utrzy-mywało się na nie zmienionym poziomie. Nadal jednak mamy ok. 43 mln długu.Obok oświaty poważnym obciążeniem stało się realizowanie zadań związanych z pomocą społeczną.

Do wykonania mamy już niewiele zadań inwestycyjnych w zakresie pomocy społecznej. W zasadzie pozostała nam modernizacja Pogotowia Opiekuńczego w Stoczku. Natomiast DPS w Ryżkach ma dobre warunki. Podobnie jest z DPS w Łukowie po realizacji zadania ze środków szwajcarskich. Domy Dziecka w Łukowie i Radoryżu mają już godziwe warunki. Ośrodek Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi przy ul. Wojska Polskiego ma również dobrą sytuację. Gorzej przed-stawia się sytuacja z finansowaniem tych przedsięwzięć. Poza opłatami wnoszonymi przez samych mieszkańców tych placówek lub ich opiekunów, to pozostała część opłat wnoszona jest z budżetu powiatu. Te środki są ograniczone z uwagi na nasze zadłużenie oraz realizowane zadania inwestycyjne. Ponadto nasi pracownicy, mimo podwyżki średnio o 300 zł na etat od stycznia 2017 r., uważają, że powinni więcej zarabiać.Droga krajowa w kierunku Siedlec na terenie naszego powiatu jest w fatalnym stanie. Kiedy wreszcie to się zmieni?

Nie jest to zadanie powiatu, ale usil-nie staramy się lobbować, aby sytuacja zmieniła się. Nasi parlamentarzyści, miasto i gmina Łuków oraz powiat ciągle starają się o poprawę jakości tej drogi. Być może wreszcie coś się ruszy, bo zlecono opra-cowanie dokumentacji na modernizację w/w drogi. Niedawno na sesji Rady Powiatu gościliśmy przedstawicieli z Zarządu Dróg Krajowych z Lublina. Zapewne przebudo-wa nastąpi w latach 2019-2020. Aby tylko znowu nie stało się tak, jak przed kilku laty, kiedy zrezygnowano z przebudowy tej drogi w związku z Euro 2012. Coraz częściej wspomina się o ograni-czeniu władzy w samorządach do dwóch kadencji. Czy jest to słuszna propozycja?

Ostatnio PiS wycofał się z tej pro-pozycji, aby już od najbliższych wyborów zastosować takie ograniczenie. Docelowo, gdy rozmawiają samorządowcy między sobą, to nawet popierają oni dwu kadencyj-ność, tylko chcieliby, aby kadencja została wydłużona do 5 lat. Chcieliby, aby nowe unormowania nie wchodziły z dnia na dzień, czyli nie od najbliższych wyborów. W ograniczeniu liczby kadencji jest jakaś logika.W przyszłym roku odbędą się wybory samorządowe. Co sądzi Pan nt. samo-rządowej struktury wojewódzkiej, która ma bardziej polityczny niż merytoryczny charakter?

Dyskutuje się ciągle, co zrobić z ele-mentem swoistej dwuwładzy na poziomie województw. Mamy bowiem silny Urząd Wojewódzki i jeszcze silniejszy Urząd Marszałkowski. To wymaga rozstrzygnięć

Czekają nas spore wydatki na konieczne inwestycjeZ Januszem Koziołem, starostą powiatu łukowskiego, rozmawia Marek Okoń

7/20177Aktualności

ustawowych na szczeblu centralnym. Trzeba ustalić na nowo filozofię zarządza-nia regionami. W UE regiony są istotnym elementem, albowiem planowanie budżetu unijnego odbywa się poprzez regiony. Wy-datkowanie środków unijnych następuje także w regionach. Dziś wiele spraw nie jest do końca uregulowanych. Nie bardzo udaje się stworzenie dużej aglomeracji wokół Warszawy, a ponadto inne ośrodki aspirują do roli regionów. Dla przykładu nowe regiony chciałyby wspólnie stwo-rzyć Koszalin ze Słupskiem, czy Siedlce z Białą Podlaską. Trzeba zastanowić się czy w/w dualizm powinien nadal funkcjonować, albo w jakim pójść kierunku, czy poprzez umocnienie przedstawicielstwa rządu, czy samorządu wojewódzkiego. O tym zadecy-duje albo władza centralna, albo obywatele poprzez referendum.

Dziękuję za rozmowę.

Kalendarium1410 - Wielka wojna z zakonem krzyża-

ckim: król Władysław II Jagiełło wraz z całym wojskiem przekroczył granicę krzyżacką koło Lidzbarka.

1455 - Król Kazimierz IV Jagiellończyk nadał Gdańskowi tzw. przywilej piotrkowski, który upoważniał go do samodzielnego wydawania wilkie-rzy i nakładania podatków, oddawał na wyłączne użytkowanie mennicę i prawo kontroli wybrzeża pruskiego.

1521 - Na Wieży Zygmuntowskiej kate-dry wawelskiej został zawieszony Dzwon Zygmunt.

1936 - Zmierzono rekordowo wysoką tem-peraturę w historii Nowego Jorku (41 °C).

1937 - Zakończono usypywanie Kopca Piłsudskiego w Krakowie.

1938 - W krakowskim kościele dominika-nów odnaleziono szczątki Leszka Czarnego, starszego brata Włady-sława Łokietka.

1945 - Zmarła Maria Pawlikowska-Jasno-rzewska, polska poetka (ur. 1891)

1958 - W Lituya Bay na Alasce wystąpiło największe odnotowane tsunami. Fala powstała w wyniku osunięcia ziemi do zatoki osiągnęła wysokość 524 m.

1974 - Do Portu Północnego w Gdańsku przybił pierwszy statek handlowy Uniwersytet Gdański po ładunek 12 tys. ton węgla.

1980 - Czesław Lang wygrał 37. Tour de Pologne.

1989 - Z trzydniową oficjalną wizytą przy-był do Polski prezydent USA George H.W. Bush.

1997 - Oddano do użytku zaporę na Du-najcu.

2007 - Po 89 latach w Buenos Aires spadł śnieg. A.W.

III koncert w ramach V Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej

W niedzielę 11 czerwca 2017 r. odbył się trzeci koncert w ramach „V Międzyna-rodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Łukowie”. W Parafii pw. NMP Matki Kościoła w Łukowie wystąpi-li: Paulina Zielińska z Łukowa na flecie poprzecznym oraz Gedymin Grubba z Gdańska na organach. Koncert obejrzało ponad 200 osób.

Paulina Zielińska (Łuków/Poznań) - urodziła się w 1989 r. w Łukowie. Naukę rozpoczęła w Szkole Muzycznej I st. im. M. Karłowicza w Łukowie (klasa fortepianu Bernadety Adamczyk), następnie konty-nuowała w Zespole Szkół Muzycznych w Siedlcach w klasie fletu Wioletty Skup. Jest absolwentką Akademii Muzycznej im. I.J. Paderewskiego w Poznaniu. Ukoń-czyła dwa kierunki: Edukację Artystyczną w Zakresie Sztuki Muzycznej, specjalność: dyrygentura chóralna w klasie prof. Marka Gandeckiego oraz instrumentalistykę - spe-cjalność flet w klasie Ewy Mizerskiej.

Prowadzi aktywną i różnorodną dzia-łalność koncertową - jako solistka, muzyk orkiestrowy, chórzystka i dyrygentka. Jest członkiem Orkiestry Antraktowej Teatru Polskiego w Poznaniu oraz dwóch znako-mitych chórów: Chóru Kameralnego Aka-demii Muzycznej w Poznaniu oraz Chóru Kameralnego „Musica Viva” Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Współpraco-wała z orkiestrami symfonicznymi. Swoje umiejętności doskonaliła na kursach mi-strzowskich, warsztatach i festiwalach, któ-re prowadzili m.in.: Ewelina Zawiślak, Ewa Murawska, Elżbieta Dastych-Szwarc, Bar-bara Świątek-Żelazna, Andrzej Łęgowski, Cezary Traczewski, Łukasz Długosz, Jerzy Mrozik, Antoni Wierzbiński, Renata Guzik, Patrick Gallois (Francja), Peter-Lukas Graf (Szwajcaria), Gro Sandvik (Norwegia), Áshildur Haraldsdóttir (Islandia), Henrik Svitzer (Dania), Martial Nardeau (Islandia), Gudrún Birgisdóttir (Islandia), Moshe Aron Epstein (Niemcy/Izrael), Jórn Schau (Nor-wegia), Lars Asbjórnssen (Norwegia) oraz Raphael Leone (Austria). Od 2 lat prowadzi

również działalność pedagogiczną. Obecnie jest nauczycielem fletu w Państwowej Szko-le I st. im. Karola Lipińskiego w Radzyniu.

Gedymin Grubba - (ur. 1981) orga-nista, kompozytor, dyrygent. Jest jednym z najaktywniej koncertujących polskich organistów. Regularnie koncertuje na wszystkich kontynentach.

Rocznie wykonuje ok. 100 koncertów na całym świecie! Do tej pory już pięcio-krotnie okrążył kulę ziemską z licznymi trasami koncertowymi w Europie, Ameryce Północnej i Południowej, Afryce, Azji, Au-stralii i Oceanii. W ubiegłym roku (2016) obchodził 20-lecie pracy artystycznej. Do tej pory wykonał ponad 1.500 recitali. W swoim dorobku posiada 20 pozycji pły-towych, zrealizowanych również za granicą, w tym także płyty DVD oraz wielopłytowe albumy. Posiada również nagrania radiowe i telewizyjne na całym świecie. Od 2003 Prezes Zarządu Fundacji Promocji Sztuki im. Gabriela Fauré, z którą organizuje ok. 50 koncertów rocznie w Polsce i za granicą.

Patronat honorowy nad „V Międzyna-rodowym Festiwalem Muzyki Organowej i Kameralnej w Łukowie” objął Prezydent RP Andrzej Duda. W skład Komitetu Honorowego wchodzą: JE Bp Kazimierz Gurda Ordynariusz Siedlecki, Wicepremier Minister Kultury i Dziedzictwa Narodo-wego Piotr Gliński, Wicemarszałek Senatu RP Maria Koc, Przewodnicząca Sejmowej Komisji Kultury Elżbieta Kruk, Marsza-łek Województwa Lubelskiego Sławomir Sosnowski oraz Starosta Łukowski Janusz Kozioł. Dyrektorem artystycznym Festiwa-lu jest Mateusz Rzewuski, a organizatorami: Burmistrz miasta Łuków Dariusz Szustek oraz Łukowski Ośrodek Kultury.

Kolejny koncert odbędzie się 9 lipca 2017 r. o godz. 19.00 w Parafii pw. Pod-wyższenia Krzyża Świętego w Łukowie wystąpi: Dagmara Tyrcha z Poznania na klawesynie oraz Piotr Rojek z Wrocławia na organach. T. Kanadys

7/20

178 Rozmowa Gazety

Od września wchodzi w życie reforma oświaty. Czy Gmina Stanin jest już go-towa na zmiany w oświacie?

Reforma oświaty nie dała samorzą-dom zbyt dużo miejsca, aby wypowiedziały się w tej ważnej sprawie. Zgodnie z obowią-zującym aktualnie prawem, gimnazja będą wygaszane, a w szkołach podstawowych pojawią się od września siódme klasy. Czy są jakieś problemy z wprowadza-niem reformy?

Myślę, że uwzględniając aktualną sytuację demograficzną, a także fakt, że za dwa lata odejdzie nam jeden rocznik do szkól średnich, to wówczas dla samorządów stopnia podstawowego pojawi się potężny problem, staniemy pod przysłowiową ścia-ną. Nie ma co ukrywać, ale wszystkie rządy od 1989 r. nie przeprowadziły porządnej, systemowej reformy oświaty. Problem narasta. Głównie chodzi mi o sposób finan-sowania oświaty. Samorząd jest jedynie po-średnikiem w tym finansowaniu. A środków ciągle brakuje na oświatę i z roku na rok coraz bardziej obciążają budżet gminy. Na razie problem narasta, ale za dwa lata będzie katastrofa i samorządy nie dadzą sobie rady z finansowaniem oświaty.Od kilku lat gmina dokłada do oświaty, czy po reformie obciążenie zwiększy się?

Niestety, ale tak będzie. Środków nam ubędzie, a zadań przybędzie. Kwe-stie finansowo-organizacyjne w oświacie to duży problem dla samorządów. U nas w prowadzeniu oświaty jest swoisty dua-lizm, bo zderzają się z sobą dwa czynniki ekonomiczny i ludzki. To są rozbieżne interesy. My staramy się znaleźć tzw. złoty środek. Z jednej strony musimy dobrze liczyć pieniądze, a z drugiej strony dbać o dobry poziom oświaty. W szkołach wiejskich jest na ogół mniej uczniów. Powstanie więc kolejny prob-lem, gdy pojawią się w podstawówkach klasy VII-VIII, w których powinni uczyć poszczególnych przedmiotów specjali-ści. W wielu małych szkołach wiejskich zabraknie dla nich odpowiedniej ilości godzin do etatu. Jak to rozwiązać?

Samorządy już teraz dostrzegają w/w problem. Niewiele jednak jesteśmy w stanie zdziałać w tym względzie, bo nie od nas zależy demografia i prawo oświato-we, a także finansowanie szkół. Jak wcześ-niej wspomniałem problemy w oświacie narastają i szybko dochodzimy do ściany. My na dole nie jesteśmy w stanie ich roz-wiązać. W Polsce jest potrzebna gruntowna reforma oświaty.Jednak obecna reforma jest realizacją przedwyborczego programu PiS, który został poparty przez społeczeństwo. Większość uznała, iż gimnazja należy zlikwidować, bo tam powstają patologie.

Patologie zdarzały się, ale na prowin-cji gimnazja były bardzo potrzebne i dały możliwość awansu społecznego. Rodzi się pytanie związane z reformą: czy jeśli wilka nazwiemy owcą, to on przestanie polować? Być może patologie rodziły się w większych aglomeracjach. Dziś mamy inną młodzież. Zamiast tradycyjnego wychowania w domu, pojawiły się nowe możliwości stworzone przez cywilizację informatyczną. Ile obecnie gmina dopłaca do oświaty?

U nas oświata pochłania aż 58 % budżetu. Do oświaty w tym roku musimy dopłacić aż 6 mln zł, przy budżecie ok. 40 mln (po uwzględnieniu dodatku 500+), gdyż subwencja oświatowa jest zbyt niska. Czy przy tak dużych wydatkach na oświatę są jeszcze w budżecie gminy środki na inwestycje?

W roku 2017 na inwestycje mamy niewiele pieniędzy. W naszym przypadku głównym źródłem pozyskiwania środków są programy unijne lub rządowe. Staramy się, jak tylko możemy, o pozyskanie pienię-dzy z zewnątrz. Na początku roku ukończy-liśmy dwie duże inwestycje, a mianowicie budowę żłobka w Wesołówce dla ponad 60 dzieci i Gminnej Biblioteki w Kosutach. Na żłobek dostaliśmy 60 % dofinansowania zewnętrznego. Żłobek to prawdziwe no-vum na terenach wiejskich. W ten sposób zmniejszamy dystans cywilizacyjny między miastem a wsią.Czy przy kryzysie czytelnictwa w Polsce budowa biblioteki miała sens?

Ta inwestycja była potrzebna, bo dziś biblioteka to nie magazyn książek jak dawniej, ale poważna instytucja kultury, z bardzo różnorodną działalnością. Skorzy-staliśmy z dofinansowania pochodzącego z Narodowego Instytutu Czytelnictwa. Docelowo biblioteka będzie pełnić rolę gminnego ośrodka kultury. Koszt inwesty-cji wyniósł 2,6 mln zł, a z budżetu gminy dołożyliśmy zaledwie 300 tys. Jakie inne inwestycje zaplanowaliście w tym roku?

Będziemy budować drogę z miej-scowości Sarnów na Kolonię Gąsiecką. To długo oczekiwana inwestycja przez tam-tejszych mieszkańców. W lipcu powstanie ta droga, a jej długość wyniesie 1,3 km. I tym razem korzystaliśmy ze środków zewnętrznych. Będziemy też montować ok. 300 kolektorów słonecznych. Ta inwestycja jest rozłożona na dwa lata. Prawie w 80 % została ona dofinansowana z zewnątrz. W ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich złożyliśmy wniosek na środki unijne przeznaczone na teren rekreacyjny w Wesołówce. Będzie tam oczko wodne, siłownia, plac zabaw dla dzieci. Jest u nas na to zapotrzebowanie, bo ludzie na wsi nie tylko ciężko pracują, ale chcą aktywnie wypoczywać. Przyznano nam 2/3 środków na tę inwestycję. Będziemy również wy-mieniać oświetlenie uliczne z tradycyjnego rtęciowego na ledowe, które jest znacznie oszczędniejsze.W gminach wiejskich występuje nadal problem z wodociągami i kanalizacją, jak to przedstawia się w Gminie Stanin?

Jeżeli chodzi o wodociągi to jako wójt zastałem teren zagospodarowany. Mamy jednak inny problem, bo w związku z rozwojem gminy wzrasta także zapotrze-bowanie na wodę. Przez ostatnie lata jej nam brakowało. Obecnie, dzięki nowemu ujęciu wody w Jeleńcu, problem ten opa-nowaliśmy. Natomiast stopień skanalizo-wania gminy jest niezadowalający. Mamy skanalizowany tylko Stanin i Wesołówkę. Pozostałe miejscowości czekają na kanali-zację, ale to jest bardzo droga inwestycja. Bez środków unijnych sami nie damy rady. Czy dotychczasowe inwestycje w gminie, po 2020 roku, kiedy ustanie zasilanie unijne, nie będą dla was zbytnim obcią-żeniem w ich codziennym utrzymaniu?

Nam to nie grozi, bo nie budowali-śmy Aqua Parków, a tylko realizowaliśmy najbardziej konieczne inwestycje dla miesz-kańców. My realizujemy od lat jedynie podstawową infrastrukturę, a nie przezna-czamy środki na jakieś zbytki, co występuje w większych ośrodkach miejskich.Jak ocenia Pan skutki programu 500+ ?

W sklepach wiejskich zauważa się zwiększenie obrotów i wreszcie zniknęły zakupy „na zeszyt”, czyli ludzi stać na nieco więcej niż poprzednio. Wyraźnie zmniejszy-ła się strefa biedy. Nam jako Gminie udało się wprowadzić wspomniany program bez większych kłopotów, a obarczyliśmy nim Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.W Polsce jest duże skłócenie elit politycz-nych, jak to wygląda na poziomie gminy?

U nas tego nie widać. Ludzie posia-dają odmienne poglądy, ale chcą działać solidarnie na rzecz wspólnego dobra.

Dziękuję za rozmowę.

Reforma oświaty zrujnuje samorządyZ Krzysztofem Kazaną, Wójtem Gminy Stanin, rozmawia Marek Okoń

7/20179Rozmaitości

Laureaci z ZS Nr 3 w ŁukowieW dniach 2-3 czerwca 2017 r. w Zespole Szkół Rolniczych

w Kijanach odbył się finał XLI edycji Olimpiady Wiedzy i Umie-jętności Rolniczych. Uroczystość wręczenia nagród odbyła się w kampusie Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Wśród 238 uczniów z całej Polski, którzy rywalizowali w 11 blokach tematycznych w finale tegorocznej Olimpiady w gronie laureatów i finalistów znalazło się czworo uczniów Zespołu Szkół Nr 3 im. Władysława Stanisława Reymonta w Łukowie.

W bloku gastronomia V miejsce zajęła Wiktoria Niedziółka, a w bloku produkcja zwierzęca VI miejsce zajął Przemysław Ru-sek dzięki czemu uzyskali tytuły laureatów. W bloku technologia żywności XVI miejsce zajęła Karolina Żyłka, zaś w bloku mecha-nizacja rolnictwa miejsce XIX zajął Kacper Goławski - obydwoje otrzymali tytuł finalisty.

Laureaci i finaliści są zwolnieni z egzaminu z przygotowa-nia zawodowego w zakresie prezentowanego bloku na podstawie zaświadczenia wydanego przez Komitet Główny, co równoznacz-ne jest z uzyskaniem najwyższej możliwej oceny, zaś laureaci otrzymują także możliwość wyboru studiów na dowolnej uczelni wyższej w kraju bez konieczności uczestniczenia w postępowaniu kwalifikacyjnym. A. Koboj

Turniej BOCCIAw Zespole Placówek w Łukowie

W dniu 11 maja 2017 r. w Zespole Placówek w Łukowie odbył się IX Powiatowy Turniej BOCCIA. Impreza zorganizowana przy współpracy Zespołu Placówek, Stowarzyszenia „Jesteśmy Sobie Potrzebni” i Łukowskiego Stowarzyszenia Rozwoju zgromadziła drużyny z DPS w Ryżkach; Specjalnych Ośrodków Szkolno – Wychowawczych w Baczkowie, Firleju i Stoku Lackim; Szkoły Podstawowej w Dębowicy; Zespołu Szkół w Krynce oraz gospo-darzy – zawodników z Zespołu Placówek w Łukowie.

Głównym celem zawodów było upowszechnianie sportu wśród osób niepełnosprawnych, ich integracja, promowanie zdrowego trybu życia oraz zwiększanie szans na równoprawne uczestnictwo osób niepełnosprawnych w życiu społecznym.

Turniej wygrała drużyna SOSz-W ze Stoku Lackiego przed zawodnikami SOSz-W w Firleju i ZS w Krynce.

Dziękujemy Zarządowi Powiatu Łukowskiego za dotację w ramach realizacji zadania publicznego w zakresie popularyzacji i upowszechniania kultury fizycznej i sportu wśród osób niepełno-sprawnych. Agnieszka Szaniawska

Matury 2017Centralna Komisja Egzaminacyjna podała, że tegoroczne

matury zdało 78,5 % uczniów liceów i techników. W sumie prawo do poprawki w sierpniu br. ma 14,8 % zdających (nie zdali tylko jednego obowiązkowego przedmiotu), zaś pozostałe 6,7 % musi czekać cały rok na kolejną szansę, gdyż oblało minimum dwa obo-wiązkowe przedmioty z trzech (język polski, matematyka, język obcy). Znowu największe problemy mieli maturzyści z matematyki.

W województwie lubelskim matura wypadła na średnim ogólnopolskim poziomie. Do egzaminu przystąpiło 16,7 tys. osób, w tym 11,2 tys. absolwentów liceów ogólnokształcących, zaś 5,5 tys. stanowili absolwenci techników. W sumie maturę w naszym województwie zdało 13 tys. osób, czyli 78 % zdających. Lepiej poszło absolwentom liceów - 84 %, a gorzej techników - 65 %. Prawo do poprawki w sierpniu ma 16 % osób podchodzących do matury, co stanowi 2,5 tys. maturzystów (1,2 tys. z liceów i 1,3 tys. z techników). Niestety 6 % zdających, czyli 1147 osób, nie zdało egzaminu z więcej niż dwóch przedmiotów.

Średnie procentowe wyniki z poszczególnych przedmiotów w naszym województwie przedstawiają się następująco: język polski na poziomie podstawowym 56 %, a rozszerzonym 44 %; matematyka - podstawa 55 % i rozszerzenie 38 %; język angielski - podstawa 69 %, rozszerzenie - 59 %; język niemiecki - podstawa 69 %, rozszerzenie - 58 %, język rosyjski - podstawa 61 %, rozsze-rzenie - 51 %. Pozostałe przedmioty (do wyboru) zdawano tylko na poziomie rozszerzonym. Najlepiej w województwie wypadła chemia - 42 % (1942 zdających), potem fizyka - 41 % (1611),

biologia - 37 % (3278), geografia - 31 % (5166), historia - 30 % (1069), informatyka 30 % (354) i WOS - 26 % (1843).

Z powyższego przeglądu wynika dobitnie, że rugowanie historii i wychowania patriotycznego ze szkół podczas rządów PO-PSL przyniosło zastraszające rezultaty, o czym świadczą ka-tastrofalne wyniki matur.

W powiecie łukowskim matury pisali absolwenci w 7 szko-łach ponadgimnazjalnych. W sumie do egzaminu dojrzałości przy-stąpiło 843 maturzystów. Z tej grupy 81 osób nie zdało egzaminu, co oznacza iż zdawalność w powiecie wyniosła przeszło 90 %. Większość z nich ma szansę na poprawki w sierpniu. Tradycyjnie najlepiej wypadło I LO im. T. Kościuszki - 98,9 % zdawalności (270 maturzystów) i IV LO im. Jana Pawła II - 97,9 % (145). W obydwu liceach nie zdało po trzech absolwentów, po dwie osoby oblały ma-tematykę a jedna język angielki. Bardzo dobrą zdawalność - 90,6 % osiągnął ZS w Radoryżu Smolanym im. prof. W. Tatarkiewicza. Do matury przystąpiło tam 53 uczniów, a nie zdało tylko pięciu. Po raz pierwszy w dziejach tej placówki wszyscy maturzyści pomyślnie zaliczyli egzamin z matematyki. W ZS Nr 3 w Łukowie im. W.S. Reymonta do matury przystąpiło 209 absolwentów, a zdawalność wyniosła 84 %. W ZS Nr 2 w Łukowie im. A. Świętochowskiego maturę pisało 68 osób, a 13 egzamin oblało, czyli zdawalność wyniosła 81 %. Nieco gorszy wynik osiągnął ZS Nr 1 w Łukowie im. H. Sienkiewicza. Na 75 zdających, 18 osób nie zdało, czyli zdawalność była na poziomie 76 %. W ZS w Adamowie im. gen. F. Kamińskiego zdawało maturę 23 osób, a 6 oblało, czyli zda-walność była rzędu 74 %. (om)

7/20

1710 Wieści Gminne

O tym, jakie zasady należy zachować, żeby bezpiecznie komunikować się w sieci, jak wygląda wizerunek internauty w sieci, na czym polega zachowanie etyczne oraz jak sprawnie wyszukiwać informacje w Internecie - tego wszystkiego dowie-dzieli się uczestnicy Dnia Edukacji Obywatelskiej, który w tym roku odbył się już po raz piąty. Przedstawiciele samorządów ucz-niowskich ze wszystkich szkół gminy Łuków spotkali się w dniu 20 czerwca w Urzędzie Gminy, by uczestniczyć w warsztatach z edukacji medialnej prowadzonych przez trenerów fundacji Nowoczesna Polska. Praca w grupach obejmowała zagadnie-

nia takie jak: korzystanie z poczty elektronicznej i programów antywirusowych, prowadzenie profili na portalach społecznoś-ciowych, zagrożenia w Internecie i sposoby na ich uniknięcie, zasady etycznego działania w przestrzeni internetowej i zasady wyszukiwania informacji w sieci. Temat informacji – zbierania ich, przygotowywania oraz współpracy w kontekście informacji z różnymi jednostkami, przedstawiła uczestnikom wydarzenia dziennikarka Telewizji Master i Katolickiego Radia Podlasie Anna Kupińska.

Spotkanie zakończyło się wręczeniem uczniom przez ini-cjatora Dnia Edukacji Obywatelskiej - zastępcę wójta Wojciecha Szczygła okolicznościowych pism i upominków.

LaurSpołecznego

ZaufaniaMiło jest nam poinfor-

mować, że gmina Łuków została nagrodzona Laurem Społecznego Zaufania. Jest to nagroda przyznawana przed-siębiorstwom i instytucjom publicznym przez Kapitułę Projektu na wniosek klien-tów wyróżnionego podmiotu i stanowi wyraz uznania za wysoki poziom oferowanych usług, podziękowanie za do-tychczasową współpracę oraz rekomendację innym klientom.

Organizatorem projektu pod nazwą „Laur Społecznego Zaufania” jest Instytut Badań Marki.

Promocja gminy

fot. UG Łuków

W Dniu Edukacji Obywatelskiej udział wzięli także wójt Mariusz Osiak, przewodniczący Rady Gminy Tadeusz Federczyk oraz nauczyciele – opiekunowie samorządów ucz-niowskich.

Promocja gminy

Dzień Edukacji Obywatelskiej w gminie Łuków

fot. UG Łuków

fot. UG Łuków

7/201711Rozmaitości

Festiwal Piosenki Papieskiej w Wólce Domaszewskiej

W dniu 06.06.2017 r. w Szkole Podstawowej im. św. Jana Pawła II w Wólce Domaszewskiej odbył się Diecezjalny Festiwal Piosenki Papieskiej „Wy jesteście przyszłością świata”. Uczestni-czyło w nim 17 szkół, które reprezentowało 56 uczniów.

Jury pod przewodnictwem ks. dr. Piotra Paćkowskiego - rek-tora seminarium duchownego w Siedlcach – w kategorii kl. I - III przyznało I miejsce Oliwii Gręzak z SP w Wólce Domaszewskiej, II miejsce - Amelii Zbuckiej z SP Nr 11 w Siedlcach i III miejsce - Oliwii Dzido z SP w Wólce Domaszewskiej.

W kategorii kl. IV - VI I-miejsce zajęła Aleksandra Narojczyk z SP Nr 2 w Łaskarzewie, II miejsce - Julia Pytlik z SP w Wólce Domaszewskiej, a III – Paulina Krasuska z SP w Śmiarach.

Festiwal został zorganizowany we współpracy Szkoły z róż-nymi podmiotami działającymi w środowisku lokalnym oraz spon-sorami. Impreza była realizowana w ramach Diecezjalnej Rodziny Szkół Jana Pawła II. Była ona okazją nie tylko do zaprezentowania umiejętności wokalnych uczniów lecz także do integracji między-szkolnej i międzypokoleniowej. Uczestnicy mogli skosztować potraw regionalnej kuchni serwowanej wszystkim przez rodziców naszej szkoły i zaprzyjaźnione instytucje. Honorowym patronatem imprezę objął Sławomir Sosnowski - Marszałek Województwa Lubelskiego. Szkoła zaprezentowała tańce ludowe w wykonaniu uczniów, a podczas przerwy wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na degustację regionalnych potraw w ramach kampanii promocyj-nej „Lubelskie – Smakuj życie”. SP Wólka Domaszewska

Endoekologia - co to takiego?Jedną z nurtujących nas dzisiaj kwestii jest problem zakłóce-

nia równowagi ekologicznej na praktycznie wszystkich poziomach (powietrze, woda, pokarm, ziemia). Niestety, nikt nie zwraca uwagi na stan endoekologiczny środowiska wewnętrznego człowieka, od którego zależą wszystkie jego przejawy życiowe.

Obecnie trudno kogoś zadziwić tym, że sytuacja ekologiczna w wielu krajach postawiła ludzi na granicy przetrwania. Rzecz w tym, że ekologia - nauka o otaczającym świecie - zawiera w so-bie bardziej pojemne znaczenie, w którym mieści się wszystko, co nazywamy Wszechświatem. Wszystko w nim powinno się znajdować w harmonii makro- i mikrokosmosu, przy czym poję-cia te są wobec siebie względne. Na przykład człowiek stanowi w odniesieniu do Wszechświata ziarnko piasku, ale w stosunku do mikrobów zasiedlających nasz organizm - jest makrokosmosem. Przyczyna rozdźwięku z otaczającym nas światem znajduje się wewnątrz nas, dlatego wyzdrowienie na wszystkich poziomach należy zacząć od siebie.

Medycyna oficjalna nie przestaje ujawniać i leczyć następ-stwa, a nie przyczyny chorób. Choroba to styl życia, w którym naruszona została harmonia między stanem wewnętrznym a czynnikami zewnętrznymi i załamaniu uległy trzy „S” - sa-modyscyplina, samoregulacja i samoleczenie. Okazuje się, że można uniknąć sztucznej interwencji środkami farmakologicznymi (lekami) lub stosowania innych metod leczenia, ponieważ człowiek, jako samoregulujący się system, potrafi sam w sobie zaprowadzić porządek. Wystarczy mu tylko nie przeszkadzać.

Ale najważniejsze jest to, co powinno być podstawowym kierunkiem leczenia każdego zachorowania, niezależnie od jego charakteru. Jest to oczyszczanie endoekologicznego środowiska organizmu, czemu autorzy poświęcili ponad 50 lat swojej praktyki lekarskiej.

Według danych biolokacji zanieczyszczenie organizmu wg oceny stanu wątroby u dzieci do lat pięciu powinno wynosić 2-3%, 5-12 lat - 5-6%, a u dorosłych - 8-12%. Odnosząc tę fizjologiczną normę do wszystkich zgłaszających się do nas pacjentów, zanie-czyszczenie osiągnęło odpowiednio: u dzieci 20-25%, a u doro-słych 30-35%. Oznacza to, że jeśli do wątroby docierają zużyte w tkankach płyny, to oczyszczają się one odpowiednio w 65-80%. W ten sposób nasze komórki żyją i pracują w warunkach nie do wytrzymania, „dusząc się” z powodu toksycznych produktów. I dopóki nie zregenerujemy, nie oczyścimy wewnętrznego eko--środowiska, nie można nas wyleczyć.

Zakłócenie energetyki organizmu to proces wielopłasz-czyznowy. Jego podstawę stanowi zanieczyszczenie organizmu, o czym świadczą następujące objawy: zaburzenia funkcji przewodu pokarmowego (zaparcia, biegunki, cuchnący zapach stolca, dysbak-terioza, kamienie w pęcherzyku żółciowym i nerkach), zaburzenia przemiany materii (zapalenia i zwyrodnienia stawów, osteoporo-za), różne objawy skórne i alergiczne, zwiększona męczliwość, pogorszenie pamięci itp. Wszystkie wymienione wyżej objawy to zakłócenie stanu endoekologicznego - wynik wewnętrznego zatrucia całej struktury łącznotkankowej organizmu. Jest ona od-powiedzialna za przetwarzanie, dostarczanie, utylizację i wydalanie produktów metabolizmu. Nie zaszkodzi jeszcze raz przypomnieć, że nie da się wyleczyć człowieka, jeśli nie uporządkujemy pracy przewodu pokarmowego i wątroby, będącej głównym narządem detoksykacji organizmu, nie oczyścimy struktur łącznotkankowych (krwi, limfy, płynów: międzytkankowego, wewnątrzjamowego, mózgowo-rdzeniowego itp.), odnawiając tym samym energetykę organizmu. Oczywiście, trzeba przy tym zmieniać swoją świa-domość i rozumienie świata, kierując je na przestrzeganie praw Natury, zgodnie z główną zasadą: „Nie czyń drugiemu (niezależnie od tego, czy to człowiek, zwierzę czy roślina), czego nie chciałbyś, aby tobie zrobiono”. LB

Absolutorium dla WójtaW dniu 29 czerwca br. podczas XXII Sesji Rady Gminy

Trzebieszów Rada Gminy jednogłośnie przyjęła sprawozdania z działalności Wójta Mirosława Szekalis za rok 2016.

Radni Rady Gminy Trzebieszów, obecni na Sesji jednogłośnie udzielili absolutorium Wójtowi Gminy Mirosławowi Szekalis z tytułu wykonania budżetu za rok 2016.

Budżet Gminy Trzebieszów: dochody 28 342 028,57 zł ogółem zostały wykonane w 99,59 %, w tym dochody majątkowe w 94,77 % przy czym nie zrealizowano dochodów planowanych ze sprzedaży majątku.

Wydatki na plan 31 242 028,57 zł zostały zrealizowane w wysokości 30 013 892,10 zł, w tym wydatki majątkowe wykonano w 98,23 %.

Biorąc pod uwagę kryterium legalności, celowości oraz gospodarność Komisja Rewizyjna oceniła, że budżet został zrea-lizowany prawidłowo, a sprawozdania sporządzone rzetelnie. Po-twierdziła to Regionalna Izba Obrachunkowa w Lublinie wydając pozytywną opinię co do absolutorium dla Wójta.

Na koniec sesji Wójt podziękował wszystkim radym za współpracę w roku 2016.

Promocja Gminy Trzebieszów

7/20

1712 Rozmaitości

Burmistrz z absolutorium29 czerwca 2017 r. w sali konferencyjnej im. Jana Pawła II

odbyła się XXXVII sesja Rady Miasta Łuków. W jej programie znalazły się: przyjęcie sprawozdań z działalności Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Łukowskiego Ośrodka Kultury, podsumowanie prac miejskich spółek - Przedsiębiorstwa Usług i Inżynierii Ko-munalnej oraz Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

Najważniejszym dyskutowanym zagadnieniem było jednakże udzielenie absolutorium burmistrzowi miasta za 2016 rok. Na wstępie radni rozpatrzyli sprawozdanie finansowe i sprawozdanie z wykonania budżetu za ubiegły rok i zapoznali się z opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej. Skarbnik Miasta Barbara Leszczyńska poinformowała, że dochody budżetowe zrealizowane zostały na poziomie 99%, zaś wydatki na poziomie 97%. Dyskusja w tym punkcie nie trwała długo. Pozytywne słowa o wykonaniu budżetu przez burmistrza padły z ust radnych: A. Ga-łacha, L. Baranowskiego i R. Smolarza, którzy chwalili burmistrza za jego działania.

Opozycja miała trochę zastrzeżeń. Radny M. Chudek zwrócił uwagę, że wykonywanie inwestycji jest obowiązkiem władz, a obok finansów istotny jest też styl uprawiania polityki i relacje burmi-strza z mieszkańcami. A te, zdaniem radnego, są niewystarczające i nie za dobre (zwłaszcza z rodzicami dzieci z Przedszkola Nr 2).

Ostatecznie burmistrz D. Szustek otrzymał absolutorium. Za jego udzieleniem głosowało 16 radnych, a 3 osoby wstrzy-mały się od głosu: M. Chudek, M. Popławski oraz P. Płudowski.

W dalszej części obrad radni podjęli szereg uchwał, m.in. o wyrażeniu zgody na sprzedaż nieruchomości, które są własnością miasta, nadaniu nazwy jednej z ulic czy o przyjęciu Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Łuków na lata 2017-2022. Ala

Baseny w nowej odsłonieW sobotę, 24 czerwca, został zainaugurowany letni sezon

na pływalni „Delfin” przy ul. Browarnej 63 w Łukowie. Po prze-mówieniach zaproszonych gości, poświęceniu obiektu i przecięciu wstęgi, przyszedł czas na kąpiel. Zgodnie z wcześniejszą zapo-wiedzią, burmistrz jako pierwszy zjechał z nowej zjeżdżalni – i to w garniturze! W jego ślady poszli też inni: sekretarze miasta i po-wiatu - Ryszard Szczygieł i Jerzy Siwiec, a później miejscy radni: Marek Czernecki i Przemysław Suchodolski oraz przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Jodełko, a także radny wojewódzki Marek Kopeć – wszyscy w kąpielówkach.

W ramach trzyletniej inwestycji zagospodarowany został teren pływalni, zmodernizowano stację uzdatniania wody, a nową odsłonę zyskały basen średni oraz brodzik dla dzieci. Letnie ba-seny wzbogaciły się o najbardziej widowiskową część, którą jest całkowicie nowy duży basen ze zjeżdżalniami, rwącą rzeką oraz leżakami wodnymi. W ciągu trzech lat na modernizację całego obiektu wydano w sumie około 8 milionów złotych.

Cennik i regulamin korzystania z letniej pływalni jest dostęp-ny na stronie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łukowie. Ala

IV liga znów w powiecie łukowskimOpadły już emocje związane z rozgrywkami Klasy Okrę-

gowej Bialskopodlaskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Po ich zakończeniu powróciła do powiatu łukowskiego IV liga grupy lubelskiej. Zazwyczaj było to udziałem łukowskich „Orląt”, ale nie tym razem. W zakończonym sezonie rozgrywek mistrzem okręgówki został LKS „Sokół” Adamów, który po dwóch golach strzelonych w doliczonym czasie gry pokonał LKS Łazy 4:2.

Z 23. bramkami na koncie Królem Strzelców Klasy Okręgo-wej BOZPN 2016/17 został ofensywny zawodnik Sokoła –Karol Borkowski.

Dzięki bardzo dobrej postawie „Sokoła” w przyszłym sezo-nie do Adamowa przyjadą drużyny z Chełma, Biłgoraja, Lublina, Kraśnika, Łęcznej czy Zamościa, a do Łukowa tylko z ościennych miejscowości.

Piłkarzom, kibicom z Adamowa gratulujemy i życzymy powodzenia w nowym sezonie. Działaczom z Łukowa życzymy więcej inwencji w prowadzeniu drużyny, a nam kibicom podobnych wrażeń jakie były udziałem kibiców z Adamowa, po zakończeniu następnych rozgrywek. A. Wiśniewski

Absolutorium w cieniu szpitalaZgodnie z kalendarzem samorządowym czerwiec to

miesiąc, w którym odbywają się sesje absolutoryjne, podczas których włodarze występują o udzielenie absolutorium za wy-konanie ubiegłorocznego budżetu. W środę, 21 czerwca, odbyła się XXV sesja Rady Powiatu Łukowskiego, której głównym punktem obrad było przyjęcie uchwały w sprawie udzielenia absolutorium dla Zarządu Powiatu.

Nieoczekiwanie jednak inny temat rozbudził emocje. Ponad 2,5 godziny radni dyskutowali na temat łukowskiego szpitala, m.in. zapoznali się ze sprawozdaniem z działalności szpitala w ubie-głym roku oraz w pierwszym kwartale tego roku, a także podjęli uchwałę o zatwierdzeniu rocznego sprawozdania finansowego. Wysłuchali także informacji o działaniach i planach inwestycyjnych związanych z rozbudową szpitala. Jak wiadomo, są już wszystkie dokumenty i jest pozwolenie na budowę nowego skrzydła. Teraz potrzeba tylko pieniędzy. Według kosztorysu rozbudowa ma kosz-tować 38 milionów.

Po tym radni przeszli do meritum, czyli zgodnie z porząd-kiem obrad przedstawiono główny zarys ubiegłorocznego budżetu, a jego analizy dokonał starosta Janusz Kozioł. W swoim wystą-pieniu podkreślał m.in. to, jak wiele środków z zewnątrz udało się pozyskać w ubiegłym roku, zwłaszcza na inwestycje drogowe. Następnie zwrócił się w imieniu zarządu o udzielenie absolutorium. Za przyjęciem uchwały w sprawie udzielenia absolutorium zagłosowało 19 radnych. Tylko dwóch wstrzymało się od głosu. Nikt nie był przeciw.

W porządku obrad znalazł się też blok uchwał związanych z przekształcaniem szkół zawodowych w szkoły branżowe. To efekt wprowadzonej reformy oświaty. Ala


Najlepsi maturzyści w IV LOim. Jana Pawła II w Łukowie

IV LO od lat może poszczycić się wysokimi wynikami matur. Przedstawiamy najlepszych maturzystów wg przedmiotów. Z języka polskiego na poziomie podstawowym najlepsze wyniki osiągnęli: Kinga Burdach 97 %, Magdalena Duda, Ewa Ju-szczyńska i Przemysław Wojtaszek po 96 %, Martyna Garbacik i Weronika Kożuch po 93 %, Mateusz Pastor 91 % i Krzysztof Tomasik 90 %, a na poziomie rozszerzonym najlepsi okazali się: Przemysław Wojtaszek 93 %, Kinga Burdach i Weronika Ko-żuch po 90 %. Z matematyki na poziomie podstawowym 100 % osiągnęli; Eryk Chruściel, Martyna Garbacik, Łucja Gastołek, Katarzyna Piskorz, Paulina Pycka, Dominika Rosa, Diana Saw-czuk, Paulina Sobiczewska i Karolina Sulej, zaś na rozszerzeniu: Mateusz Izdebski, Paulina Sobiczewska i Karolina Sulej po 92 % oraz Krzysztof Tomasik 90 %. Na angielskim podstawowym 100 % uzyskali: Marta Bartochowska, Monika Chołost, Eryk Chruściel, Marta Chruściel, Patrycja Czarnecka, Jakub Dę-bowski, Łucja Gastołek, Kinga Kamecka, Weronika Kożuch, Paulina Krasuska, Mateusz Pastor, Katarzyna Płaskodzińska, Piotr Przeździak, Patryk Sulej, Krzysztof Tomasik i Prze-mysław Wojtaszek, zaś najlepiej napisali rozszerzenie: Marta Bartochowska, Magdalena Duda i Natalia Winiarska po 100 %, Eryk Chruściel i Piotr Przeździak po 98 %, Monika Chołost, Patryk Sulej i Przemysław Wojtaszek po 96 %, Marta Chruściel, Klaudia Kamecka, Weronika Kożuch, Bartłomiej Pichnicki i Katarzyna Płaskodzińska po 94 %. Z języka niemieckiego na podstawie Magdalena Duda uzyskała 92 %, a z rosyjskiego na podstawie Paulina Sobiczewska miała 90 %, zaś Martyna Gar-bacik na rozszerzeniu 80 %.

Kolejne przedmioty zdawano wyłącznie na poziomie rozszerzonym. Chemię najlepiej napisali: Kinga Redzik i Natalia Winiarska po 92 %, Monika Chołost i Diana Sawczuk po 87 %, Marta Chruściel 78 %, Mateusz Paniak i Katarzyna Płaskodziń-ska po 77 %, Albert Kiciński i Damian Lendzin po 75 %. Z bio-logii najlepszymi byli: Diana Sawczuk 83 %, Natalia Winiarska 82 %, Mateusz Paniak 77 % i Monika Chołost 75 %. Świetnie wypadła fizyka: Eryk Chruściel 88 %, Mateusz Izdebski 87 %, Jakub Ostrysz 75 %, Piotr Przeździak i Krzysztof Tomasik po 72 % oraz Klaudia Kamecka 70 %. Geografię najlepiej napisali: Damian Wierzchowski 70 %, Martyna Garbacik 68 %, Łucja Gostołek 67 %, Zuzanna Gajdzis 63 %. Z historii 100 % uzyskała Kinga Burdach, a 62 % Magda Szewczyk. Najgorzej wypadł WOS, a najlepszy rezultat uzyskała Zuzanna Gajdzis 58 %. (om)

Kronika policyjnaza okres od 19 czerwca do 2 lipca 2017 r.- 19 czerwca 2017 r. w Feliksinie 21-latek z gminy Krzywda skradł

samochód marki Opel Zafira o wartości 20 tys. zł;- 20 czerwca 2017 r. w Łukowie na ul. Siedleckiej nieznany

sprawca ukradł smartfon Huawei o wartości 730 zł;- 22 czerwca 2017 r. w Łukowie na ul. Zimna Woda nieznany

sprawca umyślnie uszkodził elementy karoserii samochodu marki Nissan. Wartość strat określono na kwotę 800 zł;

- 22 czerwca 2017 r. w gminie Wola Mysłowska, policjanci zabez-pieczyli u 29-latka sadzonki i krzaki konopi indyjskich;

- 22 czerwca 2017 r. w Burcu kierująca samochodem marki Volkswagen 47-latka z gminy Wojcieszków potrąciła 76-letnie-go rowerzystę. W wyniku wypadku pokrzywdzony mężczyzna doznał obrażeń ciała;

- 23 czerwca 2017 r. w Staninie kierujący samochodem opel 24-latek z gminy Stanin zajechał drogę samochodowi marki Volkswagen LT, którym kierował 37-letni mieszkaniec gminy Łuków. W wyniku zdarzenia bus wjechał do przydrożnego rowu uderzając w betonowy przepust. Kierowca Volkswagena i jego dwaj pasażerowie doznali obrażeń ciała;

- 24 czerwca 2017 r. w Łukowie na ul. Czwartaków nieznany sprawca poprzez uchylone okno skradł z samochodu pozosta-wiony tam smartfon marki Huawei. Pokrzywdzona wartość straty określiła na kwotę 450 zł;

- 24 czerwca 2017 r. w Świderkach kierujący samochodem marki Opel Zafira 23-latek z gminy Łuków zjechał z jezdni i uderzył w ogrodzenie posesji. W wyniku wypadku kierujący opla doznał obrażeń ciała;

- 25 czerwca 2017 r. w Kolonii Jamielnik nieznany sprawca umyślnie uszkodził elementy nadwozia samochodu marki Audi. Pokrzywdzony wartość strat oszacował na kwotę 3000 zł;

- 25 czerwca 2017 r. w Gręzówce kierujący motorowerem 51-letni mieszkaniec gminy Łuków uderzył w ogrodzenie posesji. W wy-niku wypadku pokrzywdzony mężczyzna doznał obrażeń ciała i zmarł na miejscu zdarzenia;

- 28 czerwca 2017 r. w Łukowie na ul. Przemysłowej policjanci znaleźli marihuanę w samochodzie 21-latka z Trzebieszowa;

- 2 lipca 2017 r. w Staninie kierujący samochodem marki BMW 21-latek z gminy Wola Mysłowska najechał na tył przyczepy. Pokrzywdzony kierowca osobówki doznał obrażeń ciała.

W okresie od 19 czerwca do 2 lipca 2017 roku policjanci zatrzymali 21 nietrzeźwych kierujących pojazdami.

oprac. KPP w Łukowie

Kolejny raz współpraca szkół I Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki z Łukowa oraz Hiberniaschule z Herne zaowo-cowała niesamowitym wydarzeniem muzycznym. Wspólny wy-stęp chórów obu szkół odbył się w czerwcu, tym razem w Herne, w Niemczech. Tym wyjątkowy okazał się ten koncert, iż odbył się na powietrzu oraz pierwszy raz w historii Hiberniaschule dyrygo-wała kobieta - Constanze Hayn, nauczycielka tejże szkoły.

Przed właściwą częścią koncertu uczniowie Hiberniaschule oraz mieszkańcy Herne mieli okazję obejrzeć spektakularny występ Zespołu Pieśni i Tańca Ziemi Łukowskiej „Łukowiacy”, który zaprezentował polskie tańce i pieśni ludowe. Widowisko uświetnił występ chóru „Lutnia” I LO im. T. Kościuszki pod batutą Agnieszki Łukasik, wykonując śląską pieśń ludową „A w tej dolinie” Eugeniu-sza Fierla oraz „Piosnkę Dudarza” Ignacego Jana Paderewskiego.

Następnie chóry: „Lutnia” oraz niemiecki z Hiberniaschule wykonały utwór w języku polskim „Modlitwa o pokój” Norberta Blacha oraz kantatę „Carmina Burana” skomponowaną przez Carla Orffa. Podczas koncertu wystąpili również niemieccy soliści: Julia Fuckert, Martin Glagovsek i Gerd Dowedeit-Bellinghausen.

Tygodniowy pobyt w Niemczech był dla uczniów I LO również okazją do zwiedzania oraz integracji przez sport i zaba-wę. Już pierwszego dnia młodzież miała możliwość zmierzyć się w rozgrywkach piłki plażowej oraz koszykowej.

W Oberhausen uczniowie mogli podziwiać wystawę poświę-coną cudom natury oraz zakupić pamiątki. Ważnym wydarzeniem było również uczestnictwo młodzieży polskiej w święcie Bożego Ciała. Stałym punktem programu wyjazdu do Niemiec jest wyjazd do Kolonii, by wspólnie podziwiać architekturę miasta, gotycką katedrę i pokonać ponad 500 stopni, wchodząc na jedną z wież, a także odwiedziny w Muzeum Czekolady.

Pobyt w Herne okazał się także wspaniałą okazją do poznania codziennych obyczajów Niemców, którzy gościli młodzież z Polski w swoich domach, zapewniając im dodatkowe atrakcje.

Współpracę obu szkół koordynują: Eckart Fuckert oraz Martin Glagovsek - dyrektorzy Hiberniaschule, dyrektor I LO w Łukowie Grzegorz Rzymowski oraz nauczycielki niemieckiego Teresa Kiryło i Agnieszka Łukasik prowadząca chór „Lutnia”.

I LO im. T. Kościuszki w Łukowie

Międzynarodowa współpraca „Kościuszki”

7/20

1714 Historia

Ćwierćwiecze dzielące rok 1980 i 2005, w którym kolejne kraje wpro-wadzały wolny rynek, nazywa się cza-sem „erą Friedmana”. Bo jak żaden inny intelektualista Milton Friedman wpływał na politykę i opinię publiczną w ostatnich dekadach XX w. Był jed-nym z najgenialniejszych ekonomistów w historii ludzkości, którego myśl jest ponadczasowa.

Milton urodził się 31 lipca 1912 r. w Nowym Jorku w biednej rodzinie żydowskich imigrantów pochodzących z miejscowości Beregszász na Węgrzech. Miał 15 lat, kiedy umarł mu ojciec. Skoń-czył szkołę średnią i dzięki stypendium oraz swoim zdolnościom stał się najmłod-szym studentem stanowego Rutgers Uni-versity. Nie był studentem wybitnym, bo musiał pracować dorywczo, by dołożyć do skromnego stypendium.

Jak to często bywa, o wyborze jego drogi życiowej zadecydowały zdolności i przypadek. Friedman miał wybitne uzdolnienia matematyczne, a przypad-kiem było spotkanie na swej drodze znanych ekonomistów: Artura Burnsa (późniejszego szefa Rezerwy Federalnej, czyli amerykańskiego banku centralnego zwanego Fed) i Homera Jonesa, którzy pomogli mu w karierze. W 1932 r. Fried-man ukończył college i miał do wyboru dwa stypendia: na studia matematyczne na Uniwersytecie Browna i ekonomiczne w Chicago. Wybrał to drugie. Wydział Ekonomii Uniwersytetu Chicagowskiego należał wówczas do najlepszych, za spra-wą niezwykłej atmosfery intelektualnej i znakomitych wykładowców. Szkoła chi-cagowska wydała największą liczbę nobli-stów z ekonomii, a jej przedstawiciele byli przekonani, że to rynek jest najlepszym sposobem organizowania społeczeństwa. W 1933 r. Friedman otrzymał tytuł ma-gistra ekonomii i podjął dalsze studia na Uniwersytecie Columbia. Doktorat uzyskał w 1946 r. Od tego czasu przez okres 30-stu lat był nauczycielem akademickim na Uniwersytecie w Chicago.

W Chicago Milton poznał starszą o dwa lata Rose Director. Pobrali się w 1938 r., mieli dwoje dzieci – Janet i Da-vida. To razem z Rose Friedman napisał „Kapitalizm i wolność”, „Wolny wybór”, „Tyrania status quo” oraz pamiętnik „Dwo-je szczęśliwych ludzi”. Kiedy w 2002 r. prezydent George W. Bush wręczał Rose Medal Wolności, oświadczył, że jest „jedyną znaną mu osobą, która kiedykol-wiek pokonała swego męża w dyskusji na argumenty”.

W życiu Friedmana wielką rolę odgrywała inna jeszcze kobieta - Anna Schwartz. W latach 50. wraz z Arthurem

Gayerem i Waltem Rostowem napisała monumentalną pracę „Wzrost i wahania w gospodarce brytyjskiej w latach 1790-1850”. Arthur Burns, dawny nauczyciel Friedmana, namówił Annę i Miltona, by połączyli siły i zbadali wpływ pieniądza na cykl koniunkturalny w USA. Tak powstała opublikowana w 1963 r. „Historia mone-tarna Stanów Zjednoczonych, 1867-1960” i głównie za nią Friedman otrzymał w 1976 r. Nagrodę Nobla z ekonomii.

O ile swe poglądy ekonomiczne Friedman przedstawiał w sposób komplek-sowy i weryfikował za pomocą statystyki, o tyle w kwestiach polityczno-społecznych nie stronił od uproszczeń i demagogii. W imię wolności zawsze opowiadał się przeciw strukturom - instytucjom państwo-wym i korporacjom zawodowym. Jego wrogiem było państwo socjalne i biuro-kracja żywiąca się haraczem ściąganym od podatników. Nie znosił też instytucji międzynarodowych, uważając je za jeszcze bardziej zbiurokratyzowane niż państwo.

Polskę odwiedził Friedman dwu-krotnie - w 1962 r. i 1990 r.

Najważniejszą teorią pozostawioną przez Friedmana jest monetaryzm, czyli zbiór poglądów związanych z nowoczesną

teorią ilościową. Ekonomista prezentował tezę, że polityka pieniężna musi być rea-lizowana nie poprzez stopy procentowe, lecz poprzez masę pieniądza. Koniunktura, zdaniem ekonomisty ulega wzmocnieniu nie wtedy, gdy państwo zwiększa wydat-ki, lecz gdy umiarkowanie podnosi ilość pieniądza (na tyle umiarkowanie, by nie dopuścić do wzrostu inflacji). Twierdził, że istnieje ścisły i stabilny związek między inflacją a podażą pieniądza.

Friedman podkreślał, że wolność gospodarcza i wolny rynek są najlep-szym wsparciem demokracji i wolności politycznej. Popierał także przedsięwzię-cia podejmowane w celu powściągnięcia zapędów państwa, a mianowicie: prywa-tyzację, deregulację, cięcie wydatków z budżetu na wydatki socjalne, opiekę zdrowotną i oświatę. Friedman dążył rów-nież do zaprzestania rządowej interwencji na rynkach walutowych. Uważał, że im mniejszy wpływ państwa, tym lepiej.

Friedman zasłynął także ze swoich trafnych i interesujących, choć często bar-dzo kontrowersyjnych spostrzeżeń wska-zujących na wolny rynek jako rozwiązanie dla wielu problemów. Ekonomista ponad wszystko cenił osobistą wolność.

Milton Friedman zmarł 16 listopa-da 2006 r. w San Francisco.

Na koniec jeszcze parę słynnych cy-tatów ekonomisty: Piekło tak nie szaleje, jak zlekceważony biurokrata; Z euro jest jak z socjalizmem. To piękna idea, która nie sprawdza się w praktyce; Jednym z naj-większych błędów jest sądzenie programów politycznych i rządowych na podstawie ich zamiarów, a nie rezultatów; Bez wolności gospodarczej nie ma wolności politycznej; Polska nie powinna naśladować bogatych krajów zachodnich, bo nie jest bogatym krajem zachodnim. Polska powinna naśladować rozwiązania, które kraje za-chodnie stosowały, gdy były tak biedne, jak Polska.

oprac. A. Wiśniewska

Milton Friedman - prawdziwy wyznawca wolnego rynku

Przedsiębiorstwo Usług i Inżynierii Komunalnej Sp. z o.o. w Łukowie wystą-piło do Polskiego Centrum Akredytacji w Warszawie z wnioskiem o przedłużenie akredytacji dla Laboratorium PUIK. W drodze oceny ponownej przeprowadzo-nej w Laboratorium w formie obserwacji badań, pobierania próbek oraz przeglądu dokumentacji PCA w Warszawie prze-dłużyło akredytację na kolejne 4 lata do 2021 r.

Powyższa ocena potwierdza kom-petencje Laboratorium do wykonywania

Akredytacja dla Laboratorium PUIK przedłużonabadań wody do spożycia, wody oraz ścieków zgodnie z zakresem akredytacji Laboratorium Badawczego Nr AB 1067.

Wprowadzony i utrzymywany System Zarządzania zgodny z mię-dzynarodową normą PN-EN ISO/IEC 17025:2005+Ap1:2007 w Laboratorium utwierdza: naszą wiarygodność, precy-zyjność, rzetelność, użyteczność oraz zaufanie do wyników badań, uzyskiwanie wysokiej jakości wyników badań zgodnie z zasadami dobrej praktyki laboratoryjnej.

PUIK


Z różnych powodów piszę ten tekst po godz.23.00 z soboty na niedzielę 3-go na 4-ty czerwca, wśród bałaganu papierów własnego „archiwum”, którego nie mogę jakoś opanować, w godzinach, gdy tele-wizja w swym urozmaiconym programie przekazuje m.in. transmisję ze spotkania młodzieży „na Lednicy” pod hasłem „Idź i kochaj”, wstawioną w krótkiej przerwie „Studia Polska”, w którym mimo zapowie-dzi i usiłowań prowadzących nie za bardzo dawało się zapanować nad temperamentami rozkrzyczanych dyskutantów wpadających sobie w słowa, bardzo zacietrzewionych. Po tym wszystkim postarałem się (będąc zobo-wiązanym do tego) odmówić „Litanię do bł. ks. Jerzego Popiełuszki”. A tak w ogóle, to miałem pisać w „trochę” wcześniejszym terminie, lecz mi składało się trochę słabo i... brakło tytułu, wreszcie - stało się i pro-szę o wyrozumiałość, gdy komuś wyda się to wszystko nieskładne i nudne. Trudno, proszę w tym miejscu zaprzestać czytania w takim razie. Jeżeli zechcą Państwo mimo tego zastrzeżenia poświęcić trochę czasu lekturze, będę wdzięczny za „ofiarę”.

O co właściwie chodzi? Ano, myślę sobie, że mimo dość długiego życia, które dostarczyło naprawdę wielu doświadczeń najróżniejszych, trzeba może być zwykłym kamieniem lub najbardziej martwym kawał-kiem zwykłego drewna, by nie przejmować się tym wszystkim, co się u nas i wokół nas dzieje. Podkreślam tu mocno, że naprawdę wiele doświadczyłem, ale... nie przypusz-czałem w ciągu ostatnich paru lat, że dożyję właśnie tego, co staje się w biegu historii faktem o bardzo doniosłym znaczeniu.

Przeżyliśmy chyba wszyscy mocno moment zwrotny, gdy wynik ostatnich wy-borów pozwolił na nadzieję, iż Opatrzność zsyła naszemu narodowi szansę zmiany na lepsze. I tak krótko bym to określił. Bo szansa, to jedno, a właściwe wykorzystanie jej - to drugie i bardziej znaczące.

Pisaliśmy już o wielkim kociokwiku tych, którym usunął się grunt pod nogami i stołki wypadły spod siedzeń oraz o nagłym skoku nadziei na rzeczywistą odnowę tego, co od dawna ulegało chaosowi i ruinie.

Nie będę powtarzał dosłownych sfor-mułowań już używanych przez nas przy poruszaniu spraw bieżących. Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że wśród żmudnych wysiłków ludzi naprawdę dobrej woli, przygotowanych dobrze i rzeczywiście predystynowanych do rzetelnej twórczej pracy dla dobra narodu i państwa, „z mety” ruszyła ofensywa tych, którzy przez szereg lat ściągnęli wszystko na niewyobrażalne dno, robiąc zawrotne osobiste interesy, czyli po prostu: grabiąc i niszcząc co się dawało tylko i wyłącznie dla siebie i swych moco-dawców (a tych przecież nie brak!). Ośmie-lili się oświadczyć, że sami będą „utrudniać i przeszkadzać”. Czy takie oświadczenia nie podpadają pod kategorię „gróźb karal-

nych?!” Co na to „prawnicy”, których w obu izbach naszego parlamentu jest ponoć bez liku? W „Kalendarzu wojskowym na rok 1938” w dziale informacyjnym o pracy organów państwowych wykazywano, że wszystkich prawników w obu ówczesnych izbach było... dziewiętnastu! Tak, proszę Państwa - i nasze państwo normalnie funk-cjonowało.

A współcześnie napchało się w bar-dziej i mniej normalnych ugrupowaniach politycznych (oj, nazwy to „se” potrafią wymyślać!) do Sejmu i Senatu całe mrowie osobników, którzy w swym zadufaniu uwa-żają, że właśnie oni sami najlepiej znają się na prawie, najwłaściwiej rozumieją demo-krację, a w swych zapędach szkalują, obra-żają osobistym poczuciem wyższości ludzi, którzy zostali wolą wyborców powołani właśnie, by najodpowiedzialniej działali na stanowiskach im powierzonych, określo-nych (zresztą niedoskonałymi) przepisami ustawy zasadniczej, tak gorliwie cytowanej i „bronionej” przez niepowołanych pseudo-obrońców podejrzanego autoramentu. Mało tego, ośmielają się podróżować tam, gdzie nie powinni się znajdować, szkalując naszą Ojczyznę, donosząc najobrzydliwsze oskar-żenia o niestworzone najgłupsze sprawy.

Oczywiście, torują im drogę osobnicy, którzy niepotrzebnie dostali się jako repre-zentanci nasi do różnych organów dziwo-tworu, zwanym „Unią Europejską”. Dziwi-łem się, gdy transmitowano ich wystąpienia w tych organach, że w pewnym momencie nie dostaną przysłowiowego „pypcia na języku”, że nie runie na nich coś z sufitu itp. Dziwię się, że chcą być uważani za Polaków (pomijając już kwestię niektórych nazwisk, nie tylko zresztą „tam”), jak również i ci, którzy w różnych gremiach (m.in. właśnie w „Studio Polska”) nie mówią: Polska, czy nasze państwo, tylko „ten kraj” - cóż to za nawyk, skąd i jak wytworzony?!

No, a przechodząc do kilku innych temacików i powoli (na szczęście!) zbliża-jąc się do końca mego pisania, chciałbym dotknąć niektórych właśnie. Dlaczego w ludziach jest tyle nienawiści (zrozumcie dobrze, do kogo mówię!) tyle zakłamania, fałszu, jadu, tyle chamstwa i bezczelności, że nie uszanują czyjegoś stanowiska, urzę-du, rzeczywistej pracy dla wspólnego do-bra?! Dlaczego (sam jestem bardzo stary!) różne starowiny płci obojga (jeszcze płeć odróżniam!) włóczą się po ulicach, głupio hałasując, nosząc transparenty z najgłupszy-mi napisami? Dlaczego młodzież potrafi się tak dać ogłupiać? Dlaczego ludzie z tzw. elit (nb. za które się sami uważają) dają żenu-jące popisy wulgarności, niekompetencji, najordynarniejszego chamstwa, najgłupszej pychy, zadufania?

Dlaczego normalni (podobno) ludzie organizują w najbardziej prostacki sposób

różne blokady dostępu do miejsc kultu czy spoczynku zmarłych (czego nie robią nigdzie na świecie ludzie podobno „dzicy”, którzy mają najwyższą cześć właśnie dla zmarłych!), utrudniają spokojną modlitwę - w imię czego, albo kogo?! Przecież czło-wiek podobno jest istotą „homo sapiens”, a nie jakiś „idioteus” czy „vulgaris”?. Z ja-kich kręgów wywodzą się organizatorzy i uczestnicy tych demonstracji! A obyczaje parlamentarne, czy raczej ich brak: swego czasu pana posła Gabriela Janowskiego siłą usunęła Straż Marszałkowska za „blokadę mównicy” - przecież On wtedy spełniał swój obowiązek posła! A na współczesnych chamskich zakłócaczy porządku w sejmie nie ma sposobu?! Straż jest od porządku i spokoju - i basta!

Drodzy Państwo, jeszcze na koniec kilka słów, niejako może na „ochłodę”. Otóż, pozwalam sobie wrócić do zdania z początku moich wywodów. Wspomnia-łem, że wziąłem się za to pisanie wśród programu „Studio Polska” oraz relacji z lednickiego spotkania młodzieży pod hasłem „Idź i kochaj”, a także odmówiłem potem litanię do bł. księdza Popiełuszki. Otóż, proszę Państwa, jak wielki kontrast właśnie stanowiły wystąpienia w tym „Studiu” (zresztą nie tylko w tym progra-mie), z tekstami pieśni śpiewanych przez młodzież, a mówiących o kochaniu (tym dobrze rozumianym przecież!). Zakończyć pisaninę pragnę wezwaniami litanijnymi za przyczyną bł. ks. Jerzego Popiełuszki (cytuję):

„Wrażliwy na los pokrzywdzonych...Uczący zło dobrem zwyciężać...Wzywający do męstwa i solidarności...Przestrzegający przed chęcią odwetu...Wzywający do trwania w nadziei...Broniący wartości ewangelicznych...niesprawiedliwie oskarżany...Męczenniku prawdy i wolności- módl się za nami...”

Zakończyć można chyba tylko jed-nym słowem: A m e n.

TM.

Moja nocna zmiana

OgłoszenieNaturalna woda mineralna

w saszetkach, która spełniawszystkie parametry

najzdrowszejwody mineralnej.

Dostawa do domu Klienta. tel. 696 462 535

Nie umiera, kto żyjew pamięci narodu

7/20

1716 Aktualności

W dniach 3 i 4 czerwca 2017 r. odbył się II Pieszy Rajd Śladami kpt. Ostoi w setną rocznicę jego urodzin, która przypada w tym roku. Organizatorzy przygotowali trasy rajdu. Uczestnicy pierwszej trasy rankiem 3 czerwca zgromadzili się na cmentarzu św. Rocha w Łukowie przy grobie żołnierzy Armii Krajowej z oddziału partyzanckiego I Batalionu 35 pp AK z Jaty poległych w bitwie pod Gręzówką.

Po przywitaniach uczestników przez Komendanta Rajdu Sylwestra Muszyńskiego - członka Zarządu Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Łukowie i wójta gminy Łuków Mariusza Osiaka - członka Komendy Rajdu, głos zabrał senator RP Stanisław Gogacz, który nadmienił o pięknej i pa-triotycznej inicjatywie rajdu i życzył pomyślnego marszu. Potem wyruszono na trasę, która wiodła pod pomnik kpt. Wacława Andrzeja Rejmaka „Ostoi” na osiedle domków jednorodzinnych w Łukowie przy ul. Armii Krajowej i dalej przez Zimną Wodę, Ławki pod pomnik 25 poległych żołnierzy AK z Jaty w bitwie pod Gręzówką z Niemcami w dniu 20 lipca 1944 r. i na cmentarz w Grę-zówce pod pomnik poległych żołnierzy z Kampanii Wrześniowej 1939 r. partyzantów i ofiar egzekucji dokonanej przez Niemców na mieszkańcach Gręzówki.

W Gręzówce uczestnicy rajdu z Łukowa połączyli się z dzieć-mi i młodzieżą, uczestnikami drugiej trasy i wspólnie udali się pod pomnik ks. Stanisława Brzóski w Dąbrówce. Ostatni odcinek wiódł przez krzywoborskie łąki w Jacie do zbiornika wodnego w Żdża-rach, gdzie była zorganizowana baza rajdu. Należy nadmienić, że uczestnicy przy grobowcach i pomnikach zapalili znicze i udzielano im krótkich informacji historycznych. Ci, co szli z Łukowa, przebyli 32 km, a ci z Gręzówki 10 km.

W bazie, po załatwieniu niezbędnych spraw, jak rejestracja, rozbicie namiotów, wypoczynku i spożyciu smacznego posiłku - kiełbasek i grochówki, odbyło się przy ognisku wspólne biesia-dowanie, gawędy, śpiewanie pieśni patriotycznych, żołnierskich i partyzanckich. Komendant Rajdu S. Muszyński i Katarzyna Kuć - członek Komendy Rajdu wprowadzili uczestników w tematykę i cele rajdu oraz wspólne biesiadowanie. Honorowy Komendant Rajdu i zarazem prezes Zarządu Koła ŚZŻAK Łuków - Ryszard Grafik przedstawił rys historyczny o lasach i rezerwacie Jata, o wydarzeniach historycznych - bitwach stoczonych na obrzeżu lasów na przestrzeni dziejów, o tym, że lasy były schronieniem dla ludności w czasie najazdów tatarskich, tutaj mieli kryjówki powstańcy 1863 r. na czele z ks. Stanisławem Brzóską, w latach I wojny światowej i II wojny światowej o obozach partyzanckich w Jacie, w tym o bazie O.P. I Bat. 35 pp AK oraz biografię legen-darnego kpt. Wacława Andrzeja Rejmaka „Ostoi” - komendanta Kedywu Obwodu AK Łuków, dowódcy oddziału partyzanckiego AK w Jacie, komendanta Obwodu AK Łuków.

Zbigniew Nowosielski, syn kpt. Henryka Nowosielskiego „Vickersa” - Prezes Biura Rekonstrukcyjno-Technologicznego Zabytkowej Inżynierii Pojazdowej, w swojej gawędzie zaprezen-tował wiele anegdot wojskowych i z życia w okupowanej Polsce. W czasie śpiewanych piosenek akom-paniowała na gitarze wiceprzew. Rady Gminy Łuków Marianna Łukasik.

Pierwszy dzień rajdu był filmowa-ny przez twórców filmowych dokumen-talistów Marię Wiśnicką - reżyserkę i Andrzeja Wyrozębskiego - operatora filmowego.

Drugi dzień rajdu w niedzielę 4 czerwca rozpoczęto Mszą świętą polową w Jacie przy pomniku upamięt-niającym stacjonowanie O.P. I Bat. 35 pp AK w Jacie. Mszę św. odprawił i homilię wygłosił ks. Wojciech Ma-

jewski z parafii NMP Matki Kościoła w Łukowie. Lekcje czytali: prezes zarządu Koła ŚZŻAK w Łukowie Ryszard Grafik i zastępca komendanta rajdu Sławomir Smolak. Oprawę Mszy św. uświetnił śpiew Agnieszki Tyszkiewicz. Asystę w mundurach wojskowych z bronią przy ołtarzu sprawowali komendant rajdu i zastępca ko-mendanta rajdu.

Po Mszy św. odśpiewano hymn Polski, a apel poległych po-prowadził zastępca komendanta rajdu oraz złożono pod pomnikiem wieniec i zapalono znicz od parlamentarzystów, samorządowców i Komendy Rajdu. Następnie uczestnicy udali się do bazy rajdu, gdzie spożyto posiłek - serwowano kiełbaski, napoje, herbatę, kawę i wodę mineralną. Dla dzieci i młodzieży odbyły się zajęcia praktyczne w strzelaniu z wiatrówki, z pistoletów i karabinów ze ślepą amunicją hukową. Odbył się konkurs w rzucaniu granatem (rzucano szyszkami) do wzajemnie okopanych pozycji. Zamasko-wane namioty stanowiły imitację obozu partyzanckiego. W przy-gotowaniu dioramy obozowej pomagali rekonstruktorzy z Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Wir” z Biłgoraja. Była ekspozycja broni, elementów uzbrojenia, umundurowania, wyposażenia żoł-nierskiego z lat wojny i okupacji niemieckiej. Była wystawa ksero dokumentów archiwalnych z okupacji i po wyzwoleniu oraz zdjęć. Po zakończeniu zajęć Komendant Rajdu S. Muszyński, wójt gminy Łuków M. Osiak i K. Kuć - członkowie Komendy Rajdu, wręczyli dzieciom i młodzieży dyplomy za udział w zajęciach „Sprawni jak partyzanci” i nagrody. Wszyscy uczestnicy otrzymali komplety pa-miątkowych pocztówek II edycji wykonanych przez Koło ŚZŻAK Łuków. Rajd zakończył komendant rajdu dziękując za udział oraz zaprosił na rajd w przyszłym roku.

Obok już wymienionych, w skład Komendy Rajdu wchodzili: Robert Wysokiński odpowiedzialny za kwatermistrzostwo, kape-lan rajdu ks. kan. Krzysztof Stepczuk oraz kierownicy tras rajdu. Smaczną grochówkę przygotowała Radna Gminy Łuków Elżbieta Dynek. Wśród gości obok wymienionych byli: poseł na Sejm RP Krzysztof Głuchowski, burmistrz Łukowa Dariusz Szustek, nadleśniczy Nadleśnictwa Łuków Grzegorz Uss, przewodniczący Rady Gminy Łuków Tadeusz Federczyk, zastępca wójta gminy Łuków Wojciech Szczygieł, sekretarz Urzędu Miasta Łuków Ry-szard Szczygieł, członek Koła ŚZŻAK Trzebieszów Konstanty Strus oraz mieszkańcy Łukowa, Żdżar, Dąbia i okolic.

Organizatorem rajdu było Koło ŚZŻAK Łuków w part-nerstwie z Towarzystwem Przyrodniczo-Historycznym „Orlik” z Łukowa, Łukowskim Stowarzyszeniem Rozwoju, Gminą Łuków, Nadleśnictwem Łuków. Celem rajdu była pamięć o stacjonujących w Jacie w czasie II wojny światowej formacjach wojskowych, a w szczególności O.P. kpt. „Ostoi” i jego podkomendnych oraz przypomnienie wartości, za które walczyli i oddawali życie, kształ-towanie postaw etycznych i obywatelskich pod hasłami „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Ponadto promocja wydarzeń historycznych, walorów krajobrazowych, przyrodniczych i turystycznych lasów łukowskich, w tym rezerwatu Jata, a także promowanie aktywnego wypoczynku. oprac. R.G.

II Pieszy Rajd Śladami kpt. „Ostoi”

fot. P. Przeździak


Przyroda Ziemi ŁukowskiejCzarcia miotła

W odnawialnych zasobach przyrody Ziemi Łukowskiej znajdziemy liczne ciekawostki świata Natury. Las to przecież niezwykła różnorodność gatunków flory i fauny. A zagęszczenie organizmów sprzyja wytropieniu niezwykłych tworów. Do niemal rarytasów przyrodniczych śmiało można zaliczyć np. czarcie miotły. Atrakcyjne są szczególnie te okazy, które prezentują nietypowe kształty lub wielkość.

W Lasach Kąkolewnicko-Kownackich gm. Łuków wystę-powała tajemnicza sosna. Iglaste drzewo na swym wierzchołku założyło sobie gigantyczną czapę (patrz zdjęcie na str. 24). Na szczycie korony usadowił się twór przypominający bocianie gniazdo. Takich skojarzeń będzie więcej i to w zależności od osoby obserwatora. Gęste krzaczaste zagęszczenie miało średnicę około 300 cm i około 150 cm wysokości.

Była to tzw. czarcia miotła. W terminologii leśnej takim określeniem nazywa się nietypowe skupienie pędów. Krzaczaste formacje powstają w wyniku nienormalnego rozwoju wierzchołków gałęzi. Bezpośrednimi przyczynami zaburzeń rozwoju pędów są infekcje grzybowe. Do sprawców tworzących czarcie miotły zalicza się także bakterie i wirusy. Istnieją również teorie o mutacjach genetycznych w wierzchołkach pędów.

Czarcie miotły pojawiają się zarówno na drzewach gatunków iglastych jak i liściastych. Wśród tych pierwszych dominuje sosna, rzadziej jodła i świerk. Gatunkami liściastymi „ozdobionymi” takimi atrakcjami bywają najczęściej brzozy. Tutaj czynnikiem decydującym o powstawaniu czarciej miotły jest grzyb z rodzaju Tophrina. Na jodłach czy sosnach podobne dzieła tworzy inny grzybek - Melampsorella caryophyllacearum. Na jednym drzewie zadomawia się jedna lub sporadycznie więcej takich „mioteł”.

W nazewnictwie ludowym czarcia miotła określana bywała jako „kołtun”. To skojarzenie z bezładną plątaniną włosów na głowach ludzi. W dawnym środowisku wiejskim wszystko co nietypowe przypisywane było dziełom czarta. Wierzenia takie przetrwały również do dnia dzisiejszego. Co więcej weszły na trwałe do terminologii przyrodniczej. Można tutaj podać kilka przykładów. Ale o tym to już w innych materiałach...

Pojawieniu się czarcich mioteł w podłukowskich lasach sprzyja również występowanie tzw. gromowisk. Są to obszary, gdzie zadziwiająco często uderzają pioruny. Takie uroczyska zlokalizowane bywają najczęściej na wydmach i pagórach polodowcowych. Tłumacząc to w prosty sposób, oznacza to najkrótszą drogę dla ładunku elektrycznego. Chmura burzowa, a najwyższy punkt ziemi. W tym przypadku duże drzewo. Obszar gromowiska przyciąga rozkładanie się napięcia burzowego w wyniku koncentracji w glebie śladowych ilości drobin rud darniowych żelaza. Uderzenie pioruna to nic innego jak naturalne wysokie napięcie elektryczne. Podobno także może mieć wpływ na taką destrukcję w tkankach drzewa. W konsekwencji dochodzi do wspomnianej mutacji komórek wzrostu. Wierzchołkowe umiejscowienie czarciej miotły określane bywa również jako „piorunowy krzak”. Z takim przypadkiem mamy do czynienia właśnie w podłukowskiej kniei. Wspomniana sosna nosiła liczne bruzdy po uderzeniach piorunów ...

Niestety na początku 2017 r. ten niecodzienny przedstawiciel dendroflory został... wycięty. Atrakcja przyrodnicza okolic Łukowa przestała istnieć. Usychające drzewo było zagrożeniem dla użytkowników drogi leśnej. Jednym słowem żal i wielka strata. Po fantastycznej sośnie z gigantyczną czarcią miotła pozostaną wspomnienia i fotografie.

PS. Autor i artykuł nie mają nic wspólnego z Towarzystwem Przyrodniczo-Historycznym.

Sławomir Śledź- Stowarzyszenie Artystów i Twórców Gminy Łuków

Sprzedam dom drewnianyz bali (do rozbiórki) w Okrzei

o wymiarach 9,3 x 7,3 x 2,6 m, w cenie 5500 zł

tel. 798 911 405

PUIK informuje Na stronie Zakładu Zagospodarowania Odpadów Komu-

nalnych w Adamkach k. Radzynia Podlaskiego Sp. z o.o. została zamieszczona informacja o ilości odpadów dostarczonych z po-szczególnych miast i gmin w 2016 r. Miasto Łuków w porówna-niu z Gminą Łuków wyprodukowało około 2,5- krotnie więcej odpadów na jednego mieszkańca. W Mieście Łuków było to łącznie 7461 ton odpadów, natomiast w Gminie Łuków 1746 ton. W porównaniu do lat poprzednich poprawie uległ system segre-gacji tych odpadów. Mieszkańcy miasta oddali więcej odpadów segregowanych selektywnie niż zmieszanych.Rodzaj odpadów Miasto Łuków Gmina ŁukówOdpady ogółem 245 kg/mieszkańca 100 kg/mieszkańcaOdpady selektywnie zbierane 125 kg/mieszkańca 45 kg/mieszkańcaOdpady zmieszane 120 kg/mieszkańca 55 kg/mieszkańca

Woda w Łukowie jest bezpiecznaZbliża się sezon letni i czas wzmożonego korzystania z na-

szej wody. Pragniemy w związku z tym poinformować Państwa, że woda z wodociągu miejskiego w Łukowie jest bezpieczna do spożycia przez ludzi i spełnia wszystkie normy jakościowe okre-ślone w przepisach krajowych jak i unijnych.

Zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Zdrowia z nia 13 listopada 2015 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi (Dz.U.2015 poz.1989), woda jest systema-tycznie badana przez Przedsiębiorstwo PUIK Sp. Z o.o. w Łuko-wie, a badania są nadzorowane przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Łukowie. Badania jakościowe wody są wykonywane w zakresie fizykochemicznym, mikrobiologicznym, organoleptycznym oraz pod względem właściwości promienio-twórczych i są przeprowadzane przy użyciu metod badawczych akredytowanych przez Polskie Centrum Akredytacji (PCA). W za-kresie monitoringu kontrolnego, Laboratorium Przedsiębiorstwa PUIK Sp. z o.o. w Łukowie posiada odpowiednie akredytacje PCA (akredytacja Nr AB 1067). W zakresie monitoringu przeglą-dowego, badania wody są zlecane do innego laboratorium, które również posiada odpowiednie akredytacje PCA. Próbki wody do badań są pobierane kilkanaście razy w roku, z wielu punktów na sieci wodociągowej oraz na wyjściu ze Stacji Uzdatniania Wody przy ul. Partyzantów 6 w Łukowie.

Proces wydobycia, uzdatniania oraz dystrybucji wody, Przed-siębiorstwo PUIK prowadzi z zachowaniem właściwego reżimu technologicznego i kontrolnego. Woda jest poddawana ciągłej - na niskim poziomie, ale bezpiecznej - dezynfekcji z wykorzystaniem podchlorynu sodu, aby zapobiec powstawaniu zanieczyszczeń mikrobiologicznych w sieci wodociągowej, gdzie - z powodu malejącego ciągle zużycia wody - woda przepływa coraz wolniej i dłużej „przebywa” w sieci.

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Łukowie, w prowadzonych od wielu lat ocenach jakości wody, potwierdza przydatność wody do spożycia przez ludzi z wodociągu zbiorowe-go zaopatrzenia w wodę w Łukowie oraz zgodność stosowanych przez Przedsiębiorstwo PUIK metod badawczych jakości wody.

Wyniki badań jakości wody są przez Przedsiębiorstwo PUIK na bieżąco publikowane i dostępne na stronie internetowej http://bip.puik.lukow.pl/?link=25

PUIK

7/20

1718 Historia

1 września 1939 r. wybuchła I woj-na światowa. Niemcy uderzyli na Polskę z trzech stron - z zachodu, z północy z Prus i z południa z terenów Czechosłowacji. Za wojskami Wehrmachtu pojawiło się osiem specjalnych grup operacyjnych SIPO i SD (Einsatzgruppen) celem realizacji w ramach centralnego Planu Wschód operacji Tan-nenberg tj. planowanego wymordowania Inteligencji Polskiej. Natomiast w stosunku do ludności żydowskiej otrzymali rozkaz deportowania Żydów i koncentrowania w miastach. Z terenów polskich wcielonych do Rzeszy przesiedlono 20 tys. Żydów za San i 20 tys. za Narew na tereny przewidzia-ne dla Sowietów. Początkowo planowano utworzyć wielki rezerwat Żydów między Wisłą a Bugiem ze stolicą w Lublinie, względnie przesiedlenie na Madagaskar, do Gujany, a nawet na Syberię. Ponieważ plany stały się nierealne, realizowano koncentra-cję Żydów w miastach i utworzono w nich getta, które były miejscami eksterminacji polskich Żydów.

W dniu 15 listopada 1940 r. powstało getto w Warszawie. Żydzi zostali pozba-wieni swego mienia, swobody poruszania się, zastosowano przymus pracy, dawano głodowe racje żywnościowe. Musieli nosić żółte gwiazdy tzw. lenty.

W czasie od października 1940 do czerwca 1941 r. los Żydów stał się podobny do losu Polaków na terenach wcielonych do Rzeszy. Doszło do zamknięcia gett, a za ich opuszczenie groziła kara śmierci. Karę śmierci przewidziano także wobec Polaków za udzielenie Żydom schronienia czy innej pomocy. Stosowano przy tym odpowie-dzialność zbiorową wobec całej rodziny. Do utrzymania porządku i sprawnego działania getta Niemcy powołali Judenraty - rady ży-dowskie (rady starszych), które zajmowały się porządkiem i bezpieczeństwem w getcie, sprawami aprowizacji, opieki społecznej, pomocą lekarską, szkolnictwem, czasami i wymiarem sprawiedliwości i więzien-nictwa, odpowiadały za stan sanitarny, za działanie Żydów pracujących na rzecz Niemców oraz za wykonywanie szeregu poleceń Niemców. Powołano także służbę porządkową - policję żydowską, która zasłynęła z wyjątkowej bezwzględności i brutalności, ograbiała mieszkańców getta, ściągała okupy, biła, pędziła na śmierć.

Niemcy, powołując radę i policję, zapewnili sobie współpracę z Żydami, którzy uważali, że przetrwają nie stosując oporu. Jednak Niemcy mieli tylko jeden cel - całkowitą eksterminację Żydów. W getcie warszawskim zgromadzono ok. 500 tys. Żydów. Na jedną izbę przypadało 7 i więcej osób. Na kartki dostawali oficjalnie 750 g chleba tygodniowo, 22 dkg cukru, 1 kg marmolady i 0,5 kg sztucznego miodu na miesiąc. Brakowało opału i ciepłej odzieży,

panował głód i nędza, co powodowało sze-rzenie się wielu chorób. Z głodu i chorób w getcie zmarło od 80 do 100 tys. ludzi. W okresie od 22 lipca 1942 r. do 20 września 1942 r. wywieziono do komór gazowych w Treblince 310 tys. Żydów. Tę robotę wykonała żydowska służba porządkowa pod kierownictwem adwokata Jakuba Lej-kina, którego po jej wykonaniu zastrzeliła Żydowska Organizacja Bojowa, a prezes gminy żydowskiej Adam Czerniakow popełnił samobójstwo w proteście maso-wych wywózek. W getcie warszawskim około 10 tys. osób, w tym policja 2,5 tys., agenci Gestapo, z „Żagwi” ponad 1 tys. i ponad 6 tys. osób brało udział w wyzysku i wyniszczaniu oraz skazywaniu ludzi na śmierć głodową. Ci kolaboranci stanowili około 2 % ogółu mieszkańców getta. Tacy byli w każdym getcie.

Nie sposób opisać straszliwych warunków ludności, która jak mogła, tak organizowała sobie życie. Organizowano szkolnictwo, życie kulturalne. Nawet działał tajny Wydział Lekarski, gdzie z pię-ciuset studentów uratowano pięćdziesięciu. W getcie panowały skrajne warunki od luk-susowych wytwornych restauracji np. Palais de Dance braci Frontów, salonów gry itp. po nędzę. Według szacunków A. Czerniakowa pod koniec 1941 r. w getcie warszawskim znajdowało się 10 tys. kapitalistów, 250 tys. żyjących z pracy, 150 tys. żyjących na głodowych racjach z zapomóg opieki społecznej. Bierność wobec okupanta na-kazywana przez duchowe kierownictwo w gettach i akceptowana przez żydowskich ortodoksów doprowadziła do tego, że za wyjątkiem Warszawy i częściowo Białe-gostoku w zasadzie nie istniał ruch oporu.

Ruch oporuW Warszawie już w grudniu 1939 r.

z inicjatywy organizacji polskiej Zbrojne Wyzwolenie, przy współudziale grupy

Żydów, byłych oficerów Wojska Polskiego oraz członków Betar, utworzono Żydow-ski Związek Wojskowy pod dowództwem kpt. Moryca Apfelbauma „Kowala”. ŻZW współpracował ściśle z organizacją wojskową - Korpus Bezpieczeństwa Armii Krajowej. Stąd otrzymywano broń i instruk-torów, brał udział w akcjach zbrojnych. W getcie byli przedstawiciele partii dzia-łających przed wojną, jak konserwatywna Aguda, syjonistyczna Poalej Syjon lewica i prawica, socjalistyczny Bund oraz harcer-skie „Haszomer Hacair” i „Hechalne”, ale nie przejawiali działalności, aby nie urazić Niemców. Dopiero na początku 1942 r. zjednoczyło się kilka organizacji lewico-wych, tworząc tzw. Blok Antyfaszystowski, a w październiku 1942 r. powstał (już po wywiezieniu 310 tys. Żydów) Żydowski Komitet Narodowy, do którego należały

wszystkie ugrupowania włącznie z PPR, za wyjątkiem Bundu. ŻKN podporządkował się całkowicie delegaturze rządu na kraj, a wojskowo Armii Krajowej. Pod koniec października 1942 r. ŻKN powołał organi-zację zbrojną getta - Żydowską Organizację Bojową. Komendantem został Mordechaj Anielewicz „Aniołek”. Utrzymywano ścisłe kontakty z Armią Krajową oraz Gwardią Ludową. ŻZW i ŻOB wykonywały wyroki i akcje na agentów Gestapo i policję getta jak np. na komendanta policji płk. Szenkmana Szeryńskiego, jego zastępcę Jakuba Lejkina, agenta gestapo dr Al-freda Nissiga, na esesmanów, żandarmów i żydów „Żagwistów” na usługach Gestapo.

Powstanie w getcieGdy Niemcy przystąpili do ostatecz-

nej likwidacji Getta wybuchła 18 kwietnia 1943 r. walka. Wystąpiło zbrojnie 11 plu-tonów bojowych ok. 400 ludzi z ŻZW pod dowództwem kpt. M. Apfelbauma „Kowa-la” i 5 dni później ok. 200 ludzi z ŻOB pod dowództwem M. Anielewicza „Aniołka”.

W 74 rocznicę powstania w Getcie Warszawskim


Dysponowali 58 bunkrami, środkami walki własnej produkcji oraz bronią i materiałami wybuchowymi dostarczonymi przez OW--KP, AK i GL. Przeciwko powstańcom skierowano siły Waffen SS wspomagane przez oddziały kolaboracyjne Łotyszów, Ukraińców i Litwinów tzw. „askarisów”.

19 kwietnia Niemcy wprowadzili do getta 850 ludzi, w tym 16 oficerów, 1 czołg, dwa samochody pancerne. Powstańcy zniszczyli czołg, 1 samochód pancerny oraz ranili 24 żołnierzy. Dowódcą całości sił niemieckich był gen. Jurgen von Stroop, który zwiększył siłę bojową do 2 tys. ludzi, uzupełnił o czołg i samochód pancerny, haubicę, 3 działa, karabiny maszynowe o dużej sile rażenia oraz o zespół miotaczy ognia i min. Niemcy bronione pozycje systematycznie niszczyli ogniem artylerii. W okresie od 19 do 25 kwietnia 1942 r. ujęto do 50 tys. Żydów. Ginęli powstańcy żydow-scy i Polacy. Walki trwały w getcie i poza gettem. 24 kwietnia ŻOB wycofał ludzi do „getta podziemnego” (system podziemnych połączeń i bunkrów) skąd prowadzono walkę. 6 maja Niemcy utworzyli kordon izolacyjny po stronie aryjskiej, aby nie mogli przedostać się do getta bojownicy z ŻOB, AK, i GL.

8 maja padł bunkier przy ul. Miłej 18, gdzie było kierownictwo ŻKN i ŻOB, po-legł M. Anielewicz i Avię Widner łącznik między ŻOB i AK. Komendant AK odzna-czył ich Krzyżami Walecznych. Niemcy systematycznie likwidowali odizolowane punkty oporu. W jednym z nich zginął dowódca ŻZW M. Apfelbaum. Powstanie gasło, a opór trwał do 16 maja 1943 r. Ujęto i wywieziono do obozów zagłady 56 tys. Żydów i około 12 tys. zginęło na miejscu. Na wiadomość o walkach w Getcie Warsza-wa podjęto akcje obronne w gettach w Bia-łymstoku, we Lwowie, Będzinie, wybuchł bunt w obozach w Treblince i Sobiborze. Zostały one krwawo stłumione.

Pomoc powstańcomPomoc niosła Armia Krajowa - do-

starczono pewne ilości broni: pistolety, karabiny, kilka rkm, 1 lkm, amunicję, 800 granatów, kilkaset kg szedytu, materiały wybuchowe własnej produkcji, 30 kg pla-styku produkcji angielskiej. Przekazano ŻOB instrukcję techniczną do produkcji bomb, granatów, butelek zapalających, jak budować punkty oporu i urządzenia saperskie. Pomoc niosła GL. W czasie powstania walczyły grupy bojowe AK pod dowództwem J. Pszermego „Chwackiego” i Z. Lewandowskiego „Szyny” oraz grupy socjalistycznej organizacji bojowej na czele z L. Raabym „Leszkiem”.

Przeprowadzono kilkanaście akcji zbrojnych wokół getta przeciw środkom og-niowym i oddziałom niemieckim. Oddziały KB AK pod dowództwem H. Iwańskiego

„Bystrego” brały udział w walkach we-wnątrz getta. Do walki z zewnątrz włączały się grupy bojowe GL. W końcowej fazie walk polskie organizacje konspiracyjne podjęły akcję ewakuacyjną bojowników getta m.in. członków sztabu ŻOB - H. Ber-lińskiego, M. Edelmana, M. Rajzenfelda, A. Szwarcfusa. Do wybuchu powstania wyprowadzono z getta co najmniej 15 tys. Żydów. Ponad 200 wyjechało w skrytkach samochodowych śmieciarek, których załogę stanowili żołnierze OW-KB. Uratowano m.in. słynnego bakteriologa Ludwika Hirszfelda, historyka Józefa Feldmana, hi-storyka literatury Juliusza Kleinera, fizyka Ludwika Wertensteina.

ZakończenieNależy tu zaznaczyć, że Komenda

Główna AK wysyłała wiele meldunków i depesz dotyczących sytuacji Żydów w okupowanej Polsce i w czasie walk w get-cie. Wysyłały depesze CKRŻMP i ŻKN do instytucji żydowskich i działaczy w Nowym Jorku. Proszono o 100 tys. dolarów dla uratowania tysiąca Żydów. Nie otrzymano żadnej odpowiedzi i pomocy. Były ponadto wysyłane meldunki i raporty rtm. W. Pi-leckiego i wysyłani kurierzy (J. Karski).

Przy Komendzie Głównej AK działała Żegota - powstała z inicjatywy pisarki Zofii Kossak-Szczuckiej i W. Filipowiczowej. Żegota - Rada Pomocy Żydom - posiadała lokale dla ukrywających się oraz fundusze na żywność, leki, odzież, fałszywe doku-menty. Utworzono oddziały w Warszawie, Krakowie, Lwowie i w innych miastach, organizowała kryjówki, pomagała w uciecz-kach z getta, przekazywano rządom państw zachodnich informacje o eksterminacji Żydów. Udzielono pomocy ponad 100 tys. osobom. Była jedyną taką organizacją działającą w okupowanej Europie. Z Pol-ski Walczącej przebywał w getcie prawie codziennie do 18 kwietnia 1943 r. płk. Tadeusz Bednarczyk, który współpraco-wał z A. Czerniakowem i bardzo zasłużył się w zaopatrywaniu w żywność, sprzęt oraz wywożeniu Żydów na stronę aryjską. A w ruinach Getta Warszawskiego po jego likwidacji mordowano i rozstrzeliwano Polaków oraz stworzono obóz koncentra-cyjny Koncentrationslager Warschau, gdzie wymordowano 200 tys. osób, głównie Pola-ków. Obóz, który został udokumentowany przez Marię Trzcińską m.in. w książce „Obóz zagłady w centrum Warszawy KL Warschau” jest udokumentowany w doku-mentach w archiwach niemieckich, nie jest uznawany przez władze polskie.

oprac. R. GrafikW niniejszym opracowaniu wykorzy-

stałem m.in. dane zawarte w opracowaniu Andrzeja Leszka Szczęśniaka pt. „Getta Żydowskie” oraz w „Encyklopedii Białych Plam” t. VII wyd. PWE Radom 2000 r.

- pomoc i udział Polaków

Technika użytkowaZbłądziło dziewczę i jak wieść niesiePoważnie myśli o GPS-ie.

Z botanikiNiekiedy trudno pojąć to, żeNać się wywyższa ponad korzeń.

KinomankaGdy reżysera w obroty wzięła,Czuła się gwiazdą. Przez jeden seans.

Nagrobek byłego decydentaNa taczce zaczął podróż w nieznane.Tutaj przyjechał już karawanem.

Z mediówMniej słychać o dziczyźnie w borach,Więcej o dzikich lokatorach.

Janusz Sipkowski

Foto-Video „AS”Andrzej Szczygielskiul. Stawki 2/3, 21-400 Łuków

tel. kom. 0 603 93 26 25• zdjęcia plenerowe• śluby i inne uroczystości• zdjęcia legitymacyjne• usługi xero• sprzedaż art. foto-video• karta stałego klienta• jako nieliczni w regioniestosujemy w pełni cyfrowyzapis i montaż filmów video

Dzień Adamowa i Okolicy18 czerwca br. na stadionie LKS „So-

kół” w Adamowie odbył się festyn „Dzień Adamowa i Okolicy”. Zaprezentowały się dzieci i młodzież ze szkół prowadzonych przez gminę oraz zespół śpiewaczy „Modry Len” z kapelą. Wystąpili także zaproszeni goście: Wojciech Gil i gwiazda wieczoru zespół „After Party”. Pobyt na festynie urozmaicały liczne dodatkowe stoiska i atrakcje. Impreza zakończyła się plenero-wą zabawą z zespołem Acord. Zobacz też na stronie www.adamow.forumgminne.pl

7/20

1720 Aktualności

Niebezpieczny parking(kolejna interwencja)

Parking dla samochodów osobowych przy ul. Rogalińskiego wzdłuż parku jest istotnie bardzo pożyteczny. Mieści się tu ok. 30 samochodów. Jest on jednak zbyt niebezpieczny dla ruchu kołowego, gdyż wystające tyły samochodów w stronę osi jezdni (szczególnie długich z hakami holowniczymi), zwężają ją i utrud-niają, a nawet uniemożliwiają mijanie się samochodów jadących w przeciwnych kierunkach.

Wycofywanie się samochodów z parkingu w kierunku osi jezdni (włączanie się do ruchu) jest bardzo trudne i niebezpieczne, z powodu braku widoczności z prawej strony i braku uprzejmości tych, którzy jadą z góry, od strony ul. Partyzantów, jadą zbyt szybko i nie ułatwiają włączania się do ruchu samochodom z parkingu. Z tego powodu było już wiele „stłuczek” i policyjnych interwencji.

Rozwiązaniem tego problemu byłoby poszerzenie parkingu o przebiegający wzdłuż parku chodnik, którym prawie nikt nie chodzi, gdyż bezpieczniej i swobodniej jest iść alejką parkową, co zresztą czynią piesi.

Warto więc zastanowić się nad tym i zlikwidować zagrożenie dla użytkowników parkingu i jadących ulicą Rogalińskiego. Z pew-nością podniesie to stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym w Łu-kowie. zPa

Piesi korzystają z alejki parkowej wzdłuż parkingu

Pusty chodnik wzdłuż parkingu

Nie mieszczące się samochody na parkingu

Wprowadzenie na stanowisko I Zastępcy Komendanta

Komendant Powiatowy Policji w Łukowie nadkom. Leszek Misiak wprowadził na stanowisko I Zastępcy Komendanta Po-wiatowego Policji w Łukowie mł. insp. Mariusza Woźniaka, dotychczasowego I Zastępcę Komendanta Powiatowego Policji w Krasnymstawie. Nowego komendanta przywitała kadra kierowni-cza jednostki oraz policjanci i pracownicy łukowskiej komendy.

Mł. insp. Mariusz Woźniak służbę w Policji rozpoczął w 1995 roku. Posiada bardzo bogate doświadczenie zawodowe, które zdobywał na stanowiskach wykonawczych i kierowniczych. Był m.in. Naczelnikiem Wydziału Ruchu Drogowego w KPP w Puławach i Rykach oraz I Zastępcą Komendanta Powiatowego Policji w Rykach i Krasnymstawie. W swojej dotychczasowej służbie był wielokrotnie odznaczany i nagradzany. Posiada wyższe wykształcenie. Prywatnie interesuje się sportem. Jest żonaty i ma dwóch synów.

Z dniem 19 czerwca 2017 r. Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie insp. Michał Dobrodziej powołał mł. insp. Mariusza Woźniaka na stanowisko I Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Łukowie. KPP w Łukowie


Śp. Wojciech Peryt (1949-2017)W dniu 28 maja 2017 r.

zasnął i odszedł do wieczno-ści śp. Wojciech Peryt, mąż Elżbiety, ojciec Magdaleny, Huberta, Macieja, Damia-na i Michała. Urodził się 13 listopada 1949 r. w Łuko-wie. Tu uczęszczał do szkoły podstawowej, a następnie do I Liceum Ogólnokształcące-go im. T. Kościuszki, które ukończył 50 lat temu. Nie doczekał spotkania klasowe-go „Złota Matura”. Zabrakło Mu kilku dni.

Pracował w Przedsię-biorstwie Remontu Obrabiarek w Łukowie, potem w byłym Re-jonie Dróg Publicznych. Następnie prowadził własną działalność gospodarczą. Był uczynny i otwarty dla ludzi. Kilkanaście lat temu przebył udar mózgu, w wyniku czego nie powrócił do aktywności.

Uroczysty pogrzeb odbył się 1 czerwca 2017 r. Żałobną Mszę św. w kościele parafialnym Podwyższenia Krzyża Św. w Łukowie celebrował ks. Jarosław Kopeć w asyście ks. Emiliana Zarzyckiego, kolegi z licealnej klasy XI b.

W ostatniej drodze uczestniczyli: żona, dzieci, wnuki, ro-dzina, sąsiedzi, koledzy i znajomi. Niech dobry Bóg przyjmie Cię do swojego królestwa. Spoczywaj w pokoju. Rodzina

***Podziękowanie

Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w uroczystościach pogrzebowych śp. Wojciecha Peryta, za liczne przybycie, modlitwę i ofiarowane Msze św. Dziękujemy bliskiej i dalszej rodzinie, wszystkim sąsiadom, koleżankom i kolegom szczególnie z klasy XI b, znajomym ze Stowarzyszenia Nordic Walking, właścicielom i pracownikom Przychodni Smile Art. Studio, współpracownikom PZU w Warszawie oraz pozostałym uczestnikom. Żona z Dziećmi

Księdzu kanonikowi Janowi Babikowiszczere wyrazy współczucia z powodu śmierci

MAMYskładają członkowie Łukowskiego Towarzystwa

Regionalnego im. J.S. Majewskiegooraz Redakcja Nowej Gazety Łukowskiej

Rajdy patriotycznełukowskiego Don Kichote

Jan Janusz Jastrzębski od lat realizuje samodzielne rajdy rowerowe, upamiętniające ważne wydarzenie historyczne lub wybitne osoby w dziejach Polski.

14 czerwca br. Pan Janusz odbył 45 km rajd na trasie Łuków--Wojcieszków-Łuków, dla upamiętnienia 100-rocznicy śmierci św. Brata Alberta (czyli Adama Chmielowskiego), a także 25-lecia łukowskiej parafii pw. tegoż wielkiego Polaka, ojca ubogich i od-rzuconych. Redakcja

11 czerwca br. łukowski Don Kichote przejechał na rowerze 50 km do „Uroczyska Baran” k/Kąkolewnicy dla uczczenia Żołnie-rzy Wyklętych, którzy tam zginęli z rąk komunistycznych siepaczy.

* * *

Janusz Jastrzębski z gimnazjalistami w WojcieszkowieSeanse filmowe w Kinie Łuków w lipcuŁOK oraz Kino Łuków zapraszają na seanse filmowe. W lipcu

w kinie gramy: „Gru, Dru i Minionki”, „Old fashioned”, „Volta”, „Auta 3”, „Dunkierka” oraz „Rock Dog”. Zapraszamy na kolejną retransmisję spektaklu operowego z The Metropolitan Opera w Nowym Jorku. W tym miesiącu będzie to „Makbet”. Bilety do-stępne są w kasie Kina Łuków oraz na stronie https://ekobilet.pl/lukowski-osrodek-kultury. Zapraszamy. T. Kanadys Weekend „Łukowskiego Lata z Muzami”

ŁOK zorganizował kolejny weekend „Łukowskiego Lata z Muzami” w Amfiteatrze Miejskim w Łukowie. 7 lipca 2017 r. miała miejsce projekcja filmu „Lion. Droga do domu” w ramach „Jetro Cinema Summer 2017”. Film ten został zainspirowany praw-dziwą historią o nadzwyczajnej odwadze i wielkiej sile miłości. W sobotę 8 lipca zaprezentowało się Niepubliczne Przedszkole Językowe „Bajkowy Raj” z Oddziałem Integracyjnym w Łukowie, a potem Niepubliczne Przedszkole Integracyjne Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo w Łukowie. Nato-miast w niedzielę 9 lipca o godz. 19.00 zapraszamy na koncert hip-hopowego zespołu „Stworzeni Do Walki”. ŁOK

7/20

1722 Aktualności

„Nowa Gazeta Łukowska”miesięcznik społeczno - kulturalny

(Ns Rej. Pr 63/01).Wydawca:

Łukowskie Towarzystwo Regionalneim. J.S. MajewskiegoPrezes Towarzystwa:

Zbigniew Pasik

Adres Redakcji:21-400 Łuków, ul. Czerwonego Krzyża 4/9, I piętro, tel./fax 25 798 6696, tel. kom. 607 785 489.E-mail: [email protected] www: gazetangl.cba.plZespół redakcyjny NGŁ: Ryszard Grafik, Justyna Kucharzak, Justyna Lecyk, Tadeusz Milewski, Marek Okoń (red. naczelny), Zbigniew Pasik, Teresa Sytykiewicz, Ryszard Szczygieł (red. techniczny) Alicja Wiśniewska (zastępca red. naczelnego).Współpracownicy: Maria Milaniuk, Sławomir Śledź, Andrzej Wiśniewski.Fotoreporterzy: Grzegorz Lipiński, Andrzej Szczygielski, Grzegorz Zarzycki.

Druk:Drukarnia „Nowator” w Siedlcach.Stok Lacki k/ Siedlec,ul. Siedlecka 192tel. 25 644 3191

Redaktor wydania - Marek OkońNumer zamknięto 5 lipca 2017 r.

Za treść zamieszczanych ogłoszeń Redakcja nie pono-si odpowiedzialności. Materiałów nie zamówionych Redakcja nie zwraca, a w przypadku zakwalifiko-wania ich do druku zastrzega sobie prawo zmiany tytułów i dokonywania skrótów.

ADAMÓW * KRZYWDA * ŁUKÓW * SEROKOMLA * STANINSTOCZEK ŁUKOWSKI * TRZEBIESZÓW * WOJCIESZKÓW * WOLA MYSŁOWSKA

ISSN 1234-7558Czasopismo Towarzystwa Regionalnego im. J.S. Majewskiego w Łukowie

Kościoły:pw. Przem. Pańskiego: 6.30, 7.00,18.00NMP Matki Kościoła: 6.30, 7.00, 18.00 Podw. Krzyża Św.: 6.00, 6.30, 7.00, 7.30, 18.00; 16.00 (pierwszy piątek m-ca dla dzieci)św. Brata Alberta: 7.00,19.00

Msze Święte w kościołachi kaplicach Łukowa

NIEDZIELE I ŚWIĘTA

DNI POWSZEDNIEKościół paraf. Przemienienia Pańskiego:7.00, 9.00, 10.30, 12.00, 16.00, 18.00Kościół paraf. Podwyższenia Krzyża Św.:6.30, 8.30, 10.00, 11.30, 13.00, 18.00Kościół paraf. pw. NMP Matki Kościoła:7.00, 9.00, 10.30, 12.00, 16.00, 18.00Kaplica Sióstr Nazaretanek: 8.00

Kościół parafialny pw. Św. Brata Alberta7.00, 9.00, 10.30, 12.00, 19.00

USC informuje maj czerwiec Urodzenia 86 75 Zgony 61 46 Małżeństwa 41 28

09.07. Nd Zenona, Weroniki10.07. Po Olafa, Rufiny, Sylwany11.07. Wt Benedykta, Piusa, Kariny12.07. Śr Jana, Weroniki, Brunona13.07. Cz Andrzeja, Benedykta, Teresy14.07. Pt Henryka, Kamila, Marceliny15.07. So Bonawentury, Włodzimierza16.07. Nd Eustachego, Walentyna17.07. Po Anety, Bogdana, Jadwigi18.07. Wt Fryderyka, Emiliana, Szymona19.07. Śr Ambrożego, Wincentego20.07. Cz Czesława, Hieronima21.07. Pt Apolinarego, Franciszka22.07. So Marii Magdaleny, Bronisława23.07. Nd Brygidy, Bogny, Apolinarego24.07. Po Kingi, Franciszki, Krystyny25.07. Wt Jakuba, Krzysztofa26.07. Śr Joachima, Anny, Grażyny27.07. Cz Celestyna, Julii, Natalii28.07. Pt Wiktora, Innocentego, Tiny29.07. So Marty, Olafa, Urbana30.07. Nd Benedykta, Piusa31.07. Po Ignacego, Heleny, Justyny01.08. Wt Alfonsa, Juliana, Nadii02.08. Śr Augusta, Euzebiusza, Piotra03.08. Cz Nikodema, Lidii04.08. Pt Dominika, Franciszka05.08. So Marii, Oswalda, Kasjana06.08. Nd Przemienienie Pańskie Jakuba, Oktawiana, Sławy07.08. Po Edmunda, Kajetana, Sykstusa08.08. Wt Dominika, Cyriaka, Emiliana09.08. Śr Ireny, Romana, Teresy10.08. Cz Wawrzyńca, Borysa, Bogdana11.08. Pt Klary, Zuzanny, Maurycego12.08. So Lecha, Innocentego, Joanny13.08. Nd Hipolita, Diany, Kasjana14.08. Po Maksymiliana, Alfreda15.08. Wt Wniebowzięcie NMP, Marii

Kalendarz

Ważniejsze telefony:Powiatowe Centrum Powiadamiania Ratunkowego - 112Policja - 797-6210 997Straż pożarna - 798-2088 998Pogotowie ratunkowe - 798-2999 999Pogotowie energetyczne - 991Pogotowie gazowe - 992Pogotowie ciepłownicze - 993Pogotowie kanalizacyjne - 798-2371Pogotowie wodociągowe - 798-2597Policyjny Telefon Zaufania 798-6733Informacja PKS - 798-2240Postój Taxi - 798-00-22; 798-2222Błękitna Linia tp 19-393Biuro numerów tp 118-913Zarząd Dróg Miejskich 25 798 2735

Odeszli do wieczności03.06. Niemiałtowski Zbigniew ........... l. 5703.06. Szymański Jarosław .................. l. 5504.06. Krasnodębski Jan ...................... l. 7404.06. Staniak Krystyna ....................... l. 5805.06. Niedziółka Weronika ................. l. 1506.06. Baniak Janina ............................ l. 8506.06. Golba Marianna ......................... l. 8709.06. Rościński Kazimierz ................. l. 9812.06. Kędziora Antoni ........................ l. 6312.06. Łukasik Krystyna ...................... l. 9112.06. Sulej Władysław ........................ l. 8313.06. Staniak Adam ............................ l. 3814.06. Kowalik Leszek ......................... l. 4815.06. Domański Wiesław .................... l. 6518.06. Golba Marian ............................ l. 9018.06. Miłosz Krzysztof ....................... l. 3919.06. Sokołowska Regina ................... l. 8420.06. Franczuk Helena ........................ l. 8320.06. Koper Anna ............................... l. 9220.06. Izdebska Seweryna .................... l. 6822.06. Kalinowska Helena ................... l. 9122.06. Sulej Jan .................................... l. 5723.06. Chruściel Tadeusz ..................... l. 6923.06. Michalska Ewa .......................... l. 6623.06. Szyryńska Marianna .................. l. 8024.06. Łazuga Marta ............................ l. 9325.06. Madyjewski Sławomir .............. l. 6125.06. Michalak Andrzej ...................... l. 5225.06. Rębowicz Henryk ...................... l. 5225.06. Talaga Grzegorz ........................ l. 6826.06. Świeszkowska Irena .................. l. 8030.06. Dębowski Józef ......................... l. 8801.07. Osypińska Irena ......................... l. 8802.07. Wylotek Witold ......................... l. 63

Kursy walut w NBP (sprzedaż)

5 VI 2017 3,75 4,22 12 VI 2017 3,79 4,23 19 VI 2017 3,81 4,26 26 VI 2017 3,81 4,27 3 VII 2017 3,74 4,27

$ euro

BANK Pekao S.A.Pn. - Pt. - 8.00-19.00, Sobota - nieczynne

PKO B.P.Pn. - Pt. - 9.00-17.00, Sobota - nieczynne

Bank Zachodni WBKPn. - Pt. - 9.30-16.30, Sobota - nieczynne

PZU Oddz. w ŁukowiePn. - Pt. - 8.00-16.00

Bank Spółdzielczy ŁukówPn. - Pt. 8.00-18.00, sobota 8.00-14.00

Filia ul. Stasia i Nel 3, os. Sienkiewicza

Wt.-Pt. 9.00-16.30, sobota 7.30-14.00BS Trzebieszów, Oddz. Łuków

siedziba w Urzędzie Miastaczynny: Pn. - Pt. 7.30-15.00

Urząd Skarbowy Pn. - 8.00-16.00, Wt.-Pt. - 7.30-15.30

Obsługa interesantów: Pn. - 8.00-18.00 Wtorek-Piątek - 8.00-15.00

23Rozmaitości

Kolejna Złota MaturaW dniu 3 czerwca 2017 r. dla uczczenia 50-lecia swojej

matury, spotkali się ci, którzy naukę licealną rozpoczęli we wrze-śniu 1963 r., aby w maju 1967 r. przystąpić do matury, zdając swój pierwszy egzamin dojrzałości. Ówczesnym dyrektorem była oddana tej szkole - Janina Tryboń, która uczyła nas łaciny. Wychowawcą naszej klasy był prof. Bolesław Chmielewski, nauczający nas biologii. Pozostałe wówczas grono profesorskie to: Maria Jastrzębska – polonistka, rosyjski – Zofia Uspieńska, historia – Maria Karwowska, geografia – Janina Tchorzewska, fizyka – Maria Kaczyńska, rysunek i filozofia – Halina Tymińska, astronomia – Irena Neckowicz.

Świętowanie „Złotej Matury’ rozpoczęło się o godz. 11.00. Kolega Karol Jóźwik wręczył nam identyfikatory ze zdjęciami, na których mieliśmy 18 lat. W nowym gmachu liceum przywitał nas obecny dyrektor szkoły Grzegorz Rzymowski, który po prze-kazaniu nam kilku informacji związanych z obecną działalnością i przeniesieniem „naszej” szkoły z budynku klasztornego do na wskroś nowoczesnego gmachu mieszczącego się na tym samym „podwórku”, zaskoczył nas miłą niespodzianką w postaci okolicz-nościowych dyplomów, przygotowanych dla każdego uczestnika „Złotej Matury”, które odebraliśmy ze wzruszeniem.

Odwiedziliśmy również budynek poklasztorny, czyli naszą prawdziwą szkołę.

Następnie uczestniczyliśmy we Mszy św., którą celebrował nasz kolega z klasy ks. Emilian Zarzycki. Wzruszył nas bardzo swo-ją homilią. Potem udaliśmy się na cmentarz parafialny, aby zapalić znicze tym, którzy odeszli – nauczycielom, koleżankom i koledze.

Ciąg dalszy, to kameralny obiad w „Bella Agatina”, gdzie wspomnieniom nie było końca.

Od lewej stoją: pierwszy rząd - Karol Jóźwik, Alicja Kowalska--Wójcik, Bogumiła Janek-Zabłocka, Ewa Cybulska-Kubecka, Wiesław Rząca, Elżbieta Gan-Szczygielska, Elżbieta Świer-czewska-Peryt, Danuta Kaczorek-Gradek, Janusz Glinkowski; drugi rząd - Elżbieta Tomczak, Marianna Szczygieł-Nasiłowska, Mirosława Neckowicz-Krzywiec, Emilian Zarzycki, Maria Lendzion-Goławska, Jan Komińczyk, Krzysztof Kuciński.

Organizatorem spotkania była Elżbieta Peryt, którą wspo-magały Mirosława Krzywiec i Elżbieta Tomczak.

Nadbałtycka wycieczkaW dniach 20-25 czerwca 2017 r. odbyła się turystyczna wy-

cieczka na trasie: Litwa – Łotwa – Estonia, zorganizowana przez Joannę Masalską z biura Bialsko-Podlaskiej Delegatury Lubelskiej Izby Lekarskiej. Uczestniczyło w niej 66 osób – pracowników Służby Zdrowia, lekarzy, emerytów, z południowo-wschodniego Podlasia, w tym siedmioro lekarzy z Łukowa.

Wygodnymi dwoma autokarami Firmy Turystycznej „Pau-lina” z Białej Podlaskiej, przebyliśmy trasę 2.800 km. Pierwszym przystankiem było Wilno, gdzie zwiedziliśmy „patriotyczne” za-bytki, Ostrą Bramę oraz cmentarz na Rossie. Tu zatrzymywaliśmy się przed nagrobkami spoczywających tu polskich patriotów, które w większości uległy czasowemu zniszczeniu, jednak mogiła Matki Józefa Piłsudskiego z sercem Marszałka pokryta była kwiatami.

W następnych dniach, po ulokowaniu się w przyzwoitym hotelu „EUROPA” w Jurmali, odwiedziliśmy stolice Łotwy Rygę oraz Estonii Talin. Tam podziwialiśmy piękne zabytki „Starówek”. Wszędzie oprowadzali nas lokalni, polskojęzyczni przewodnicy. Dzięki urządzeniom elektroniczno-akustycznym, było pełne zro-zumienie narracji przewodników.

Mimo dużej grupy, stanowiliśmy sympatyczną, towarzyską „rodzinę Służby Zdrowia” i mile spędziliśmy czas w tej tury-stycznej przygodzie. Dzięki sprawnej organizacji i sprzyjającej atmosferze szczęśliwie powróciliśmy do kraju. Z. Pasik

Na placu w Rydze stoją (od lewej): Grażyna Samulak, Jerzy Siwiec, Teresa Wrona, Izabela Kossowska, Wanda Paszkowska-Pasik i Zbigniew Pasik

Wyprzedaż publikacji w biurze NGŁ, Łuków ul. Czerwonego Krzyża 4/9

Instalacja Relikwii b Bog. Jerzego Jubileusz parafii [w. Brata...

Documents

Transcript of Instalacja Relikwii b Bog. Jerzego Jubileusz parafii [w. Brata...