Gitara+ Ladies
-
Upload
wroclaw-guitar-society -
Category
Documents
-
view
262 -
download
4
description
Transcript of Gitara+ Ladies
KOBIECA STRONA GITARYTHE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
O FESTIWALU ABOUT THE FESTIVAL / ARTYŚCI ARTISTS / WYWIADY INTERVIEWS
XVIII WROCŁAWSKI FESTIWAL GITAROWY
W W W . G I T A R A P L U S . P L
MIEJSCA / PLACESNarodowe Forum Muzyki / National Forum of MusicPlac Wolności 1 / 1 Wolności Square
Sala Sesyjna/ The Session HallDworzec Główny PKP, ul. Piłsudskiego 105 / PKP Main Station, 105 Piłsudskiego Street
Vertigo Jazz Club & Restaurant ul. Oławska 13 / 13 Oławska Street
Krzysztof Pełech Dyrektor Artystyczny
Należy do elity gitarzystów klasycznych na świecie. Zapraszają go do współpracy wybitni kompozytorzy i gitarzyści, nagrywał m.in. dla BBC, ma na koncie 16 płyt. Regularnie uczestniczy w prestiżowych festiwalach muzycznych o międzynarodowym zasięgu. Brał udział w dwudziestu jeden konkursach, spośród których był laureatem szesnastu. W ankiecie „Gitarowy Top” ogłoszonej przez facho-wy magazyn muzyczny „Gitara i Bas” Pełech został trzykrotnie wybrany najlepszym polskim gitarzystą klasycznym. Rocznie wykonuje ok. 60 koncertów zarówno solowych, jak i z towarzyszeniem orkiestr kameralnych i symfonicznych. Jest pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym odbywającego się od 1998 roku Wrocławskiego Festiwalu Gitarowego Gitara+, a także inicjatorem i szefem Letniego Festiwalu Gitary w Krzyżowej. Od 2005 roku prowadzi klasę gitary w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, gdzie uzyskał tytuł doktora sztuki. Na początku września 2014 roku ukazała się jego najnowsza płyta „Not Alone”, którą gitarzysta nagrał wraz z przyjaciółmi. Album jest międzynarodową koprodukcją wybitnych muzyków, z którymi Krzysztof Pełech miał okazję współpracować.
Krzysztof Pełech – the Artistic Director
Krzysztof Pełech - a member of the worldwide elite circle of classical guitarists. He gets invited to collaboration by distinguished composers and guitarists. He has made recordings for such
institutions as the BBC and has recorded 16 albums. He regularly takes part in prestigious music festivals of an international magnitude. He has participated in twenty-one competitions,
and has won prizes at sixteen of them. In the survey “Guitar Top” carried out by the professional music magazine “Guitar and Bass Guitar”, Pełech has been voted the best Polish classical
guitarist three times. Every year he performs about 60 concerts, both solo and with the accompaniment of chamber orchestras and symphonic orchestras. He is the originator and artistic
director of the Wrocław Guitar Festival Gitara+, which has been taking place since 1998, and also the originator and the manager of the Summer Guitar Festival in Krzyżowa. Since 2005
he has been teaching a guitar class at the Music Academy in Bydgoszcz, where he received a Ph.D. in art. At the beginning of September 2014 his latest album “Not Alone” was released,
recorded by the guitarist with his friends. The album is an international co-production of the outstanding musicians, with whom Krzysztof Pełech had the chance to work with.
Katarzyna Krzysztyniak Dyrektor Organizacyjny
Jest z wykształcenia teoretykiem muzyki (Akademia Muzyczna we Wrocławiu) oraz absolwentką podyplomowych studiów me-nadżerskich „Kierownik zespołu – Team Leader” (Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu/IBM GSDC Sp. z o.o.). Od 2004 r. uczestniczy w organizacji ważniejszych wrocławskich imprez kulturalnych – Festiwalu Polskiej Muzyki Współczesnej Musica Polo-nica Nova (2004, 2006), Wrocławskiego Festiwalu Gitarowego (2004, 2005; od 2006 jako Dyrektor Organizacyjny), Forum Musi-cum (2005), Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Elektroakustycznej Musica Electronica Nova (2005, 2007). Od roku 2005 stale współpracuje z Wrocławskim Towarzystwem Gitarowym kierując realizacją wszystkich projektów stowarzyszenia. Od maja 2008 Prezes Zarządu WTG. Właściciel agencji KA – International Art Management. www.agencjaka.pl
Katarzyna Krzysztyniak – the Managing Director
Katarzyna Krzysztyniak is a music theoretician by education (the Academy of Music in Wrocław) and a student of postgraduate studies of management „Team Leader” (University of
Economics in Wrocław/IBM GSDC). Since 2004 she has been participating in the organization of the most important cultural events in Wrocław - the Festival of Polish Contemporary
Music Musica Polonica Nova (2004, 2006), Wrocław Guitar Festival (2004, 2005; since 2006 as the Managing Director), Forum Musicum (2005), the International Festival of Elec-
troacoustic Music Musica Electronica Nova (2005, 2007). Since 2005 she has been co-operating with Wrocław Guitar Society, taking part in the realization of all its projects. Since may
2008 she has been the President of Wrocław Guitar Society. Since 2009 she has been leading an artistic agency KA – International Art Management. www.agencjaka.pl.
Szczegółowe informacje / More details
www.gitaraplus.plwww.facebook.com/gitaraplus
KONCERTY BILETOWANECONCERTS WITH TICKET-BASED ADMISSION
20:00 / Susan & Martin Weinert Synergy Duo Jazzowa eksplozja energii • Jazz explosion of energyVertigo Jazz Club, ul. Oławska 13
20 PLN (przedsprzedaż), 40/30 PLN (w dniu koncertu)20 PLN (advance booking), 40/30 PLN (on the day of the concert)
19:00 / Niña Pastori Wyśpiewać Flamenco • Singing FlamencoNarodowe Forum Muzyki, pl. Wolności 1 National Forum of Music od 59 PLN (przedsprzedaż do 15.09.), od 89 PLN (od 16.09.), od 109 PLN (w dniu koncertu) from 59 PLN (advance booking till 15.09.), from 89 PLN (from 16.09.), from 109 PLN (on the day of the concert)
3/10
7/10
BEZPŁATNE KONCERTY w Sali Sesyjnej, Dworzec Główny PKP, ul. Piłsudskiego 105, Wrocław
FREE ADMISSION CONCERTS in the Session Hall, PKP Main Station, 105 Piłsudskiego Street, Wrocław
19:00 / Lagrimosa Beltà Klasyka i folkowe pieśni • Classics and folk songs
20:30 / CARisMA Guitar Duo Vangelis, Einaudi, Chopin…
17:30 / Felice Guitar Quartet (support), Martha Masters Pierwsza gitara klasyczna USA • The first classical guitar artist of the USA
17:00 / Beata Będkowska-Huang XX wiek: Stulecie Hiszpańskiej Gitary • The Century of Spanish Guitar
18:30 / Julia Malischnig i Jacques le Roux Magia Południowej Afryki • The Magic of South Africa
2/10
3/10
4/10
Bilety dostępne: www.tbox24.pl i w punktach sprzedaży (Empik, Media Markt, Saturn).
Tickets available: www.tbox24.pl and at points of sale (Empik, Media Markt, Saturn).
Dyrektor ArtystycznyArtistic DirectorKrzysztof Pełech
Dyrektor OrganizacyjnyManaging DirectorKatarzyna Krzysztyniak
Prowadzenie KoncertówHosting concertsKinga BacewiczPiotr Bartyś
Biuro festiwaloweFestiwal OfficeKinga BacewiczPaweł KowalskiAgata PawlińskaNina SokołowskaJakub Zasada
WspółpracownicyCollaboratorsAleksandr EvseyenkoNatalia Jarczyńska
Teksty TextsKinga Bacewicz
Tłumaczenia TranslationsPiotr Stasiak
Projekty graficzne Graphic designBM Design Bogumił Mateja
OrganizatorWrocławskie Towarzystwo Gitaroweul. Ruska 46a/1450- 079 WrocławWrocław Guitar Society 46a Ruska Str.1450-079 Wrocław
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
4
W tym roku podczas Festiwalu na gitarach zagra-ją wyłącznie kobiety. Zwykle jednak jest inaczej. Skąd bierze się to niedoreprezentowanie gitarzy-stek na festiwalowych scenach?Rzeczywiście na festiwalach gitarowych dominują mężczyźni. Może to wynikać z tego, że po skończeniu studiów kobiety bardziej priorytetowo podchodzą do swojego małżeństwa i macierzyństwa. Natomiast mężczyźni oddają się karierze muzycznej, która wiąże się z ogromnym poświęceniem, jakim są ciągłe podróże i długie pobyty poza domem.
Czy taka sytuacja nie wpływa z kolei na oczekiwania publiczności, która bardziej kojarzy grę na gitarze z mężczyznami?Niekoniecznie, moim zdaniem gitara to bardzo kobiecy instrument. Nie są w jej przypadku wymagane jakieś czy-sto fizyczne predyspozycje, jak na przykład podczas gry na kontrabasie. Gitara wymaga raczej precyzji, skupienia i wrażliwości na dźwięk, a na tym polu panie niejednokrot-nie wygrywają. Gitara jest też postrzegana jako instru-ment bardzo romantyczny, dlatego doskonale komponuje się z kobiecą wrażliwością.
A jak narodził się pomysł na kobiecą edycję Festiwalu?
THE FEMININE SIDE
OF THE GUITAR
ACCORDING TO
KRZYSZTOF PEŁECH
KOBIECA STRONA GITARY WEDŁUG
KRZYSZTOFA PEŁECHA
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
5
Ten temat to nasz sposób na szczególne wyróżnienie XVIII edycji GITARY+. Skumulowaliśmy fantastyczne artystki, by dać wyraz bogactwa kobiecego świata gitary i dowód na jego wybitny walor artystyczny. Przy okazji uzyskaliśmy jeszcze jeden efekt – w tym roku mamy do czynienia z połą-czeniem niezwykłych talentów z zachwycającą prezencją artystek. Oczywiście niektórym gitarzystkom będą towa-rzyszyć też panowie, tak jak w przypadku duetu CARisMA czy na koncercie Susan Weinert, która zagra ze swoim mę-żem Martinem Weinertem. Jednak również na tych kon-certach, na pierwszym planie pozostaną kobiety.
W takim razie jak przedstawia się ta „Kobieca Strona Gi-tary” na przykładzie zaproszonych artystek?Bardzo różnie i o to właśnie chodziło! Laura Young w duecie z wokalistką Frances Pappas niesie za sobą egzotykę brzmie-nia. Ich duet Lagrimosa Beltà wykona atrakcyjne dla polskiej publiczności pieśni greckie, gdzieś z pogranicza klasyki i folku. Magdalena Kaltcheva z duetu CARisMA, znanego z wystąpień z Andreą Bocellim, to z kolei niezwykle odważ-ne, wyraziste granie. Dzięki niemu CARisMA zdobywa coraz większe uznanie wśród największych wytwórni płytowych w Stanach i Europie. Kolejna gwiazda, Martha Masters, to niezwykle doświadczona artystka i szefowa Guitar Foun-dation of America. Ta gitarzystka z pewnością zaprezentuje coś, co nazwalibyśmy doskonałym „klasycznym show”, czyli perfekcyjne wykonanie, piękny dźwięk i ambitny repertuar. Na scenie pojawi się też Polka, Beata Będkowska-Huang. Jest ona specjalistką w wykonywaniu utworów J.S. Bacha na gitarze oraz muzyki hiszpańskiej. Jej gra ma bardzo intym-ny, kameralny charakter. Natomiast austriacką gitarzystkę Julię Malischnig charakteryzuje bardzo mocne brzmienie i niezwykle silny muzyczny temperament. Warto też wspomnieć o najmłodszych artystkach, które zagrają w ramach supportu dla Marthy Masters. Są to kil-kunastoletnie dziewczyny z Felice Guitar Quartet z Jaro-sławia, znakomicie prowadzone przez swojego nauczycie-la, Roberta Polańskiego. Felice Guitar Quartet to dowód, że na poziomie gry szkolnej również można zachwycać swoimi występami. Mam nadzieję, że ich pojawienie się na festiwalowej scenie wpłynie mobilizująco na wszystkie młode adeptki gitary.
Jak widać, po raz kolejny na Festiwalu GITARA+, muzy-ka klasyczna „niejedno ma imię”. Ale w tym roku czeka nas też obiecujący koncert jazzowy?Tak, będzie to występ Susan Weinert, która jest praw-dziwym ewenementem w skali światowej, jeśli chodzi o gitarzystki jazzowe. Ja porównuję jej grę do Patha Me-theny’ego, choć tak naprawdę Weinert ma swój własny, niepowtarzalny styl. Jej wykonania charakteryzuje niesa-mowite brzmienie gitary – niezwykle ciepłe, szlachetne i jednocześnie słodkie. Jest nim w stanie wprowadzić sie-bie i publiczność w trans, sprawiający, że można jej słuchać bez końca.
This year during the Festival only women are going to play the guitar. Usually it’s
the other way round. What are the reasons for this under-representation of fema-
le guitarists on festival stages?
It’s true that guitar festivals are dominated by men. It may be caused by the fact that
after graduating from university women are more inclined to put their marriage and
maternity first. Men on the other hand, are more dedicated to their musical career,
which entails enormous sacrifices, such as long journeys and being away from home.
Doesn’t this situation influence the expectations of the audience, who associate
guitar playing more with men?
Not necessarily. In my opinion the guitar is a very feminine instrument. It doesn’t
require any purely physical abilities, like for example, playing the double bass. The
guitar requires more precision, concentration and sensitivity to sound, and in this
realm ladies very often seem to do better. The guitar is also seen as a very romantic
instrument, and thus it is really in tune with women’s sensitivity.
And how did the idea for the ladies’ edition of the Festival crop up?
This theme is our own way of emphasising the 18th edition of GITARA+. We have
gathered fantastic female artists in order to give evidence of the richness of the fe-
male world of the guitar and proof of its exceptional artistic value. On top of that,
we achieved an additional advantage – this year we can expect the combination
of extraordinary talents with the stunning visual presence of the female artists. Na-
turally, some of the female guitarists will be accompanied by men, as in the case of
the duet CARisMA or at the concert of Susan Weinert, who will be performing with
her husband Martin Weinert. Still, women will also be holding centre stage during
those concerts.
Then, how is this “Feminine side of the guitar” reflected in the invited female
artists?
In many different ways, which was the point! Laura Young in a duet with the
vocalist Frances Pappas brings in exoticism of sound. Their duet Lagrimosa Beltà
will perform very attractive for the Polish audience Greek songs, which border on
classical and folk music. Magdalena Kaltcheva from the duet CARisMA known for
its performances with Andrea Bocelli, means a very bold, expressive performance.
Thanks to this, CARisMA is gaining more and more recognition with the greatest
record labels in the States and in Europe. Another star Martha Masters, is an incre-
dibly experienced artist and the head of the Guitar Foundation of America. This
guitarist will surely present something, we could call the perfect “classical show”,
or the perfect performance, beautiful sound and ambitious repertoire. On the
stage we will also welcome the Pole Beata Będkowska-Huang. She specialises in
performing the works of J.S. Bach on the guitar as well the Spanish music. Her
performance has a very intimate and cosy character. The Austrian female guita-
rist Julia Malischnig is characterised by a very powerful sound and an incredibly
strong musical temperament.
It is also worth mentioning the youngest female artists, who are going to perform
as part of the support for Martha Masters. They are teenage girls from the Felice
Quartet from Jarosław, brilliantly tutored by their teacher Mr Robert Polański.
Felice Quartet is proof that on the school level it is also possible to deliver delight-
ful performances. I hope that their appearance on the festival stage will encoura-
ge all young female learners of the guitar.
Apparently, yet again, at the Festival GITARA+ Ladies classical mu-
sic has many faces. Nevertheless,
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
6
this year we are also in for a promising jazz concert?
Yes, it’s going to be the performance of Susan Weinert, who is a real worldwide sen-
sation, when it comes to female jazz guitarists. I compare her performance to that of
Pat Metheny’s, although Weinert has got her own unique style. Her performance is
characterised by an incredible guitar sound – unusually warm, clean and also sweet.
With this sound she can put herself and the audience into a state of trance, which
makes it possible to listen to her play for hours on end.
Still, at the final concert we are in for a surprise... instead of a female guitarist, we
are going to see a flamenco vocalist?
The choice of Niña Pastori was not an accident. We have been trying to invite her
to the Festival for years, and finally this year we have succeeded. She is a world star
of sung flamenco, in Spain considered to be the goddess of that genre. She has won
Grammy awards, and sells millions of copies of her albums... She has got a strong but
unobtrusive voice, fantastically arranged songs, a great repertoire and outstanding
instrumentalists in her band (which of course include a guitar!) All this makes liste-
ning to her performance an amazing experience, not only for the fans of flamenco
music. I am confident that the audience who left after last year’s concert of Jesse
Cook, will also be enchanted by Niña Pastori.
This will also be one of the first opportunities to attend a concert at the National
Forum of Music...
In the concert hall of the National Forum of Music in Wrocław, this concert will
certainly sound great. Anyway, the arrangements of Niña Pastori require proper
space. I hope that Pastori will turn out to be yet another big star, whom the Festival
GITARA+ will make a permanent favourite not only with Wrocław audience but
also with the Polish nation-wide audience.
Nevertheless, Niña Pastori is not the only vocalist of the Festival Gitara+…
That is correct. Our programme also includes the aforementioned project Lagrimo-
sa Beltà as well as the equally interesting duet of the Austrian Julia Malischnig and
Jacques la Roux from South Africa. It is worth mentioning that Jacques is a world
famous tenor, whose opera voice blends in perfectly with the sound of Julia’s guitar.
Together they will perform the compositions from the play “The Boer Wedding”,
which also means a slightly ethnic character of the concert.
This year’s edition of the Festival hasn’t begun yet, but we can already anno-
unce a big guitar event in the next edition, in 2016...
That’s true, in autumn we launch admissions to an international guitar compe-
tition, which will take place during the Festival Gitara+ in 2016, when Wrocław
will be playing host to the European Capital of Culture. We already know that
the value of the prize for the winner will cap all the existing prizes awarded to
classical guitarists, all over the world so far. A distinguished international jury will
appraise the contestants, not only for the instrumental performance but also for
the general impression of the performance. The verdict will also be decided on the
strength of appearance, presentation and the artist’s contact with the audience.
We are confident that the competition’s auditions at the National Forum of Mu-
sic will attract to Wrocław the best young guitarists from the whole world.
Nevertheless, we are first going to experience the emotions connected with this
year’s edition of the Guitar Festival Gitara+ Ladies. It is also worth mentioning
that this year the festival concerts will be free of charge, with the exception of
the performances of Niña Pastori and Susan Weinert.
Na finałowym koncercie czeka nas jednak zaskoczenie… za-miast gitarzystki na scenie zobaczymy wokalistkę flamen-co? Wybór Niñi Pastori to nie przypadek. Staraliśmy się ją zaprosić od lat i w końcu w tym roku się udało. Jest to światowa gwiaz-da flamenco śpiewanego, uznawana w Hiszpanii za boginię tego gatunku. Zdobywczyni nagród Grammy, artystka, sprze-dająca swoje płyty w milionach egzemplarzy… Ma mocny, ale nienachalny głos, fantastycznie zaaranżowane piosenki, zna-komity repertuar oraz wybitnych instrumentalistów w zespole (w którym oczywiście nie brakuje gitary!). To wszystko razem sprawia, że jej występu słucha się świetnie, nie tylko jeśli jest się fanem muzyki flamenco. Jestem przekonany, że publiczność, która wyszła zachwycona z zeszłorocznego koncertu Jessego Cooka, ulegnie też urokowi Niñi Pastori.
Będzie to też jedna z pierwszych okazji, by wybrać się na koncert do Narodowego Forum Muzyki…W sali NFM-u we Wrocławiu ten koncert z pewnością zabrzmi rewelacyjnie. Aranżacje Niñi Pastori wymagają zresztą odpo-wiedniej przestrzeni. Mam nadzieję, że Pastori okaże się kolej-ną wielką gwiazdą, którą Festiwal GITARA+ na stałe zaszczepi nie tylko wrocławskiej, ale również ogólnopolskiej publiczno-ści.
Jednak Niña Pastori to nie jedyny wokal Festiwalu Gitara+ Ladies…Tak, w programie mamy jeszcze wspomniany wcześniej projekt Lagrimosa Beltà oraz równie ciekawy duet Austriaczki Julii Malischnig i Jacquesa le Roux z RPA. Warto podkreślić, że Ja-cques to światowej sławy tenor, którego operowy głos dosko-nale komponuje się z brzmieniem gitary Julii. Wspólnie wyko-nają oni utwory ze sztuki „Ślub Burów”, co również zapowiada nieco etniczny charakter koncertu.
Tegoroczny Festiwal jeszcze się nie rozpoczął, a już może-my zapowiedzieć wielkie gitarowe wydarzenie w kolejnym, 2016 roku…To prawda, jesienią rozpoczynamy rekrutację do międzyna-rodowego konkursu gitarowego, który odbędzie się podczas Festiwalu Gitara+ w 2016 roku, kiedy to Wrocław będzie pełnił rolę Europejskiej Stolicy Kultury. Już teraz wiemy, że wartość nagrody dla zwycięzcy przebije wszystkie dotych-czasowe nagrody przyznawane dla gitarzysty klasycznego na całym świecie. Wybitne, międzynarodowe jury będzie oce-niało uczestników nie tylko za grę, ale również za całokształt wystąpienia. O werdykcie zadecyduje także aparycja, prezen-tacja i kontakt artysty z publicznością. Jesteśmy przekonani, że przesłuchania konkursowe w Narodowym Forum Muzyki ściągną do Wrocławia najlepszych młodych gitarzystów z ca-łego świata. Ale póki co, czekają nas emocje związane z tegorocznym Wro-cławskim Festiwalem Gitarowym Gitara+ Ladies. Warto rów-nież wspomnieć, że festiwalowe koncerty, z wyjątkiem wystę-pu Niñi Pastori i Susan Weinert, są w tym roku bezpłatne!
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
7
WYŚPIEWAĆ
FLAMENCONIÑA PASTORI
SINGING
FLAMENCO
Debiutancki album Niñi Pastori Entre Dos Puertos, nagrany przez nią w wieku 18 lat, okazał się prawdziwym objawieniem i rozpoczął nową ewolucję w historii fla-menco. Od tamtej pory, każda z wydanych przez nią płyt, okazywała się bezprece-densowym sukcesem. Wykorzystując elementy popu, wokalistka dotarła ze swoją muzyką również do młodego pokolenia. Była regularnie nominowana do Nagród Latin Grammy, zwyciężając w kategorii Najlepszy Album Flamenco za No Hay Quin-to Malo i Najlepszy Album z Żeńską Muzyką Pop za Joyas Prestadas.
W 2009 i 2011 roku, nagrane przez Pastori Esperando verte i La orilla de mi pelo otrzy-mały tytuł najlepszych albumów flamenco roku. W 2014 roku Pastori zaskoczyła swoich fanów płytą Raiz, nagraną wraz z argentyńską piosenkarką Soledad Pastorutti oraz meksykańską wokalistką Lilią Downs, w której głosy trzech różnych kultur spla-tają się ze sobą we wspólnej wrażliwości muzycznej. Album zdobył kolejną w karierze Pastori Nagrodę Latin Grammy (dla Najlepszego Albumu z Muzyką Folkową) oraz, jako pierwszy w historii album flamenco, otrzymał nominację do amerykańskiej nagrody Grammy.
Obecnie najpopularniejsza
w Hiszpanii wokalistka flamenco
wystąpi 7 października
w Narodowym Forum Muzyki
w ramach kobiecej edycji
Wrocławskiego Festiwalu
Gitarowego. Niña umiejętnie
łączy flamenco z elementami
popu, dzięki czemu zdobywa serca
szerokiej publiczności. Świadczą
o tym sprzedane ponad 2 miliony
płyt, 5 nominacji i 3 latynoskie
nagrody Grammy.
NIÑA PASTORI
Wyśpiewać Flamenco Singing Flamenco
7/10NFM
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
8
Flamenco masz we krwi. Twoja pra-babka była słynną artystką flamen-co, tak jak Twoja matka. Jak wyglą-dało dorastanie w rodzinie z takimi tradycjami? Żyję flamenco odkąd się urodziłam. Słuchałam tej muzyki w domu całymi dniami. Słuchaliśmy jej w radiu lub gdy moja mama nagle zaczynała śpie-wać w kuchni. Dorastanie w takiej ro-dzinie było konieczne, aby flamenco stało się dla mnie muzyką, którą czuję i interpretuję.
Mając 8 lat zwyciężyłaś w swo-im pierwszym konkursie flamenco w San Fernando. Pamiętasz jeszcze, jak to było?Tak, to był konkurs kolęd świątecz-nych w stylu Bulería, prowadzony przez klub flamenco niedaleko nasze-go domu. Moja mama myślała, że nie umiem śpiewać i kiedy mnie usłysza-ła, nie mogła w to uwierzyć. Zapisała mnie na konkurs i zdobyłam pierw-sze miejsce. Wspominam ten okres z wielką radością, którą dzieliłam z całą moją rodziną.
A kiedy poczułaś, że flamenco to nie tylko pasja dzieciństwa, ale to, czym chcesz się zajmować zawodowo?No cóż, praktycznie od czasu wygra-nia pierwszego konkursu lub nawet zanim jeszcze się na niego zapisałam, zawsze marzyłam o śpiewaniu na sce-nie dla tłumu ludzi. Od dzieciństwa zawsze wiedziałam, że chcę zostać profesjonalną piosenkarką flamenco.
Miałaś szczęście trafić na znakomi-tych nauczycieli. Debiutancki al-bum z 1996 roku Entre Dos Puertos został wyprodukowany przez Paco Ortegę i Alejandro Sanzę. Jak się z nimi współpracowało?Faktycznie, to właśnie oni przedsta-wili mnie szerokiej publiczności. Pra-ca z nimi była prawdziwą przyjemno-ścią. Byłam tylko dzieckiem, ale oni traktowali mnie z sympatią.
W sumie nagrałaś 9 albumów. Który z nich jest twoim ulubionym?Wszystkie moje albumy mają dla mnie
Currently the most popular flamenco vocalist in Spain, will perform on 7th October at the National Music
Forum as part of the ladies’ edition of the Wrocław Guitar Festival. Niña skilfully combines flamenco with
the elements of pop, which makes her a favourite with the general audience. This is attested by over 2
million albums sold, 5 nominations and 3 Latino Grammy awards.
Niña Pastori’s début album Entre Dos Puertos, which she recorded at the age of 18, was a real revela-
tion and launched a new revolution in the history of flamenco. Ever since, every album she released
has turned out to be an unprecedented success. By using the elements of pop the vocalist managed to
reach the young generation with her music. She has repeatedly been nominated for the Latin Gram-
my Award, winning in Best Flamenco Album category with No Hay Quinto Malo and Best Female
Pop Music Album with Joyas Prestadas.
In 2009 and 2011 recorded by Pastori Esperando verte and La orilla de mi pelo were hailed the
best flamenco albums of the year. In 2014 Pastori surprised her fans with the album Raiz, recor-
ded in collaboration with the Argentinian vocalist Soledad Pastorutti and the Mexican vocalist
Lilia Downs, where the voices of the three cultures come together in a joint musical soul. The
album won another Latin Grammy award for Pastori (in Best Folk Music Album category) and
was the first flamenco album in history to be nominated for the American Grammy award.
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
9
You have flamenco in your blood. Your great-grandmother was a famous flamen-
co artist, just like your mother. What was it like to grow up in a family with such
traditions?
I have lived flamenco ever since I was born. It was the music we listened to at home
all day long. We either listened to it on the radio or just suddenly my mom would
start singing in the kitchen. To grow up in a family with such tradition has been es-
sential for flamenco to be the music that I feel and interpret.
As a eight-year-old girl you won a contest in San Fernando. Do you still remem-
ber what it was like?
Yes, it was at a Buleria style Christmas carol contest hosted by a flamenco club near-
by our house. My mom thought I could not sing and when she heard me singing she
could not believe it and she signed me up for the contest and I won the first place. I
remember that time with great joy for me and for the whole family.
And when did you realize that flamenco was not just a childhood passion, but
something that you want to do professionally?
Well basically ever since that first contest that I won, even before I applied for it I
always dreamt of singing on a stage for a lot of people. I always knew ever since I
was very young that I wanted to become a flamenco singer as a professional.
You were lucky to have excellent teachers. Your début album Entre Dos Puertos
was produced by Paco Ortega and Alejandro Sanz. What was the collaboration
with them like?
The truth is they are the ones who introduced me to a great mass of audience.
Working with them was a real pleasure. I was just a kid and they treated me with
affection.
In total you have recorded 9 albums. Which one is your favourite?
All of my albums have something special for me and I could not chose just
one. Entre dos puertos was my debut; with Eres Luz I was afraid it would not
work as the first one and it turned that many more copies were sold; Cañaílla
was more flamenco and I had Alejandro again as a producer. My fourth album
María started my path as a composer together with my husband Chaboli. The
following album No hay quinto malo with an impressive musical richness. Joyas
prestadas is the album with which I was introduced to Latin America; Esperando
verte is a more flamenco album and it was dedicated to my daughter Pastora.
The eighth album La orilla de mi pelo a very important step in my music career
with which I feel very identified with. Lastly Raíz an album shared with two gre-
at artists Lila Downs and Soledad Pastorutti. All and each one of them have been
very special and have been very rewarding for me.
In 2003 in Madrid you sang a version of Schubert’s Ave Maria during Pope John
Paul II’s last visit to Madrid. Was it an important emotional experience for you?
I remember that moment with very special affection. I remember after singing the
Ave Maria they guided me to where he was sitting so I could meet him and I could
not help getting very emotional and crying when I met him. He transmitted great
peace and personally it meant a very needed breath of fresh air to keep fighting in
this profession.
Which flamenco artists inspire you?
Of course Camarón de la Isla and Paco de Lucía.
What are your further artistic plans?
I am currently recording my new album that will be released in October. An album
with a latin air, yet never forgetting my roots. As soon as it is released we will begin a
live tour. And I will also continue to work with my most flamenco show Lo que quiere
el alma throughout the different flamenco festivals.
jakieś specjalne znaczenie i nie mogłabym wybrać tylko jednego z nich. Entre dos puertos był moim debiutanckim albumem; przy Eres Luz obawiałam się, że nie dotrzyma on kroku pierwszemu albumowi, a tymczasem okaza-ło się, że sprzedał się w znacznie większym nakładzie; Cañaílla był utrzymany bardziej w klimacie flamenco, a producentem ponownie był Alejandro. Czwartym albumem María rozpoczęłam karierę kompozytorską wraz z moim mężem Chaboli. Następny album No hay quinto malo zawiera imponujące muzyczne bogactwo; Joyas prestadas to album, który wprowadził mnie w kli-mat Ameryki Łacińskiej; Esperando verte jest albumem bardziej w klimacie flamenco i był zadedykowany mojej córce Pastorii. Ósmy album La orilla de mi pelo, z którym się bardzo identyfikuję, był niezwykle ważnym krokiem w mojej muzycznej karierze. W końcu Raíz, album, który dzielę z dwoma wielkimi artystami Lilą Downs i Soledad Pastorutti. Wszystkie te albumy i każdy z nich z osobna, są dla mnie wyjątkowe i zawsze przynosiły mi wiele sa-tysfakcji.
W 2003 roku wykonałaś Ave Maria Schuberta dla Papie-ża Jana Pawła II podczas jego ostatniej pielgrzymki do Madrytu. Czy było to dla Ciebie ważne przeżycie?Wspominam tę chwilę z wyjątkowym sentymentem. Pa-miętam, że po zaśpiewaniu Ave Maria, zaprowadzili mnie do Ojca Świętego i nie mogłam powstrzymać emocji i pła-czu przy spotkaniu z nim. Emanował wielkim spokojem i dla mnie osobiście był to łyk świeżego powietrza, tak bar-dzo potrzebny, aby dalej trwać w tym zawodzie.
Jacy artyści flamenco Cię inspirują?Oczywiście Camarón de la Isla i Paco de Lucía.
A twoje dalsze plany artystyczne? Obecnie nagrywam nowy album, który ukaże się w paź-dzierniku. Będzie to album w klimacie latynoskim, nie zapominający o moich korzeniach. Jak tylko się ukaże za-czniemy trasę koncertową. Poza tym będę dalej pracować nad moim, najbardziej utrzymanym w klimacie flamenco, występem Lo que quiere el Alma.
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
10
30-LETNIA
MIŁOŚĆ… NIE TYLKO DO GITARY
Jedna z najwybitniejszych
instrumentalistek
europejskiej sceny
jazzowej, niezrównana
Susan Weinert, wystąpi
na Festiwalu GITARA+
Ladies. Koncert Susan
i basisty, Martina Weinerta,
odbędzie się 3 października
w Vertigo Jazz Club.
30-YEAR-OLD LOVE…
NOT ONLY TOWARD GUITAR
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
10
W swojej grze na gitarze Susan Weinert łączy muzykę klasyczną, latynoską, swing oraz impro-wizację. Pulsująca żywym i nowoczesnym jazzem Weinert potrafi być łagodna, ciepła i liryczna, ale
także ostra, ocierająca się o rockową szorst-kość i funkową żywiołowość. W ten sposób
artystka intryguje publiczność nowocze-snymi brzmieniami, zdradzając inspiracje najlepszym jazzem amerykańskim: Char-liem Parkerem, Milesem Davisem i Son-
nym Rollinsem.
Gitarzystka może się też pochwalić znako-mitym doświadczeniem. Weinert współ-pracowała z wieloma muzykami jazzowymi światowej sławy m.in. z Jimmym Earl’em, Chickiem Coreą z zespołem Steps Ahead oraz z takimi pianistami jak: Rachel Z., Gato Barbieri, Peter Gabriel i Michael Ruff.
Susan Weinert występowała w większo-ści krajów europejskich, w tym we Francji, Belgii, w krajach Skandynawii, Holandii i Polsce. Niejednokrotnie współpracowa-ła też z polskimi muzykami jazzowymi, m.in. z Leszkiem Możdżerem, Cezarym Konradem i Zbigniewem Jakubkiem. Najczęściej jednak gitarzystka występu-je w duecie ze swoim mężem, z którym nagrała już pięć albumów.
SUSAN & MARTIN WEINERT
SYNERGY DUOJazzowa eksplozja energii
Jazz explosion of energy
3/10 Vertigo Jazz Club
Często koncertujesz i prowadzisz warsztaty w Polsce. Co sprawia, że tak bardzo lubisz nasz kraj?To prawda, Martin i ja uwielbiamy Polskę. Polacy w ogóle mają więcej związków ze sztuką i są lepiej wyedu-kowani w różnych rodzajach pracy ar-tystycznej. To po pierwsze. Po drugie, dzieła sztuki tworzone przez polskich artystów wzbudzają znacznie większe zainteresowanie. Oryginalna muzyka, film, obrazy, etc. Kiedy przyjeżdżasz do Polski z zagranicy, zawsze jesteś wita-ny z otwartymi ramionami i zawsze je-steś mile widziany. Przez te wszystkie lata poznałam w Polsce tak wielu do-brych przyjaciół, muzyków, z którymi pracowałam, ludzi z publiczności zain-teresowanych moją pracą. Mogłabym powiedzieć o tym znacznie więcej, ale chyba już widzisz skąd czerpiemy tyle entuzjazmu, jeśli chodzi o wasz kraj i ludzi...
Poszukując własnej ścieżki karie-ry muzycznej, spotkałaś przyszłego męża. Jak to się wydarzyło?Poprzez przyjaciół. Martin jest cztery lata starszy i grał w zespole. W tamtym okresie często występował w naszej miejscowości. Szybko zostaliśmy parą. Od samego początku darzył mnie zaufa-niem i podobały mu się moje muzyczne pomysły. To dało mi duże wsparcie.
Od tamtej pory rozwijacie swoją ka-rierę razem z Martinem…Wiem, że Martin i ja jesteśmy wyjątko-wi. Nasz związek jest wyjątkowy. Jeśli chodzi o stronę muzyczną, uwielbiam jego sposób gry na gitarze basowej. Jest on częścią mojego „brzmienia”, a to daje mi wolność do tworzenia mojej własnej muzyki i rozwijania po-mysłów. Takie wspólne życie w parze i w zespole, ciągłe bycie razem i kon-centracja na tych samych celach wy-magają nieustannej uwagi. Jeśli muzy-ka zaczyna zbytnio dominować i praca artystyczna zaczyna nas wykańczać, prowadzi to do problemów. A kiedy ma się problemy w związku, ma to wpływ na pracę artystyczną. Bardzo ważne jest, aby nie stracić kontaktu ze sobą i ze swoim partnerem, wyrażać swoje
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
11
uczucia, obawy, radości i pomysły. Najważniejsza jest roz-mowa. W tym roku obchodziliśmy 30. rocznicę naszego ślubu i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Nasza miłość daje nam bardzo dużo energii.
Grałaś również z takimi gwiazdami jak Steps Ahead and Chick Corea... Który z tych dużych koncertów był dla Ciebie najważniejszy?Po prostu miałam szczęście. Wszystko zaczęło się od Mika Mainieri’ego. Ktoś dał mu mój pierwszy album, który mu się spodobał. Zadzwonił do mnie i zaprosił na tournée z jego zespołem Steps Ahead. To było w 1993 r. Mike opowiedział wszystkim w Stanach o mnie i moim dorobku muzycznym i dał moje płyty bardzo znanym artystom. Był to dla mnie bardzo twórczy i mobilizujący okres w życiu.
In her guitar performance Susan Weinert combines the classical music, Latino mu-
sic, swing and improvisation. Weinert, pulsating with lively and modern jazz, can be
gentle, warm and lyrical, but can also be fierce, bordering on the roughness of rock
and the vibrancy of funk. Thus the artist intrigues the audience with modern sounds,
showing her inspiration with the best American jazz: Charlie Parker, Miles Davis
and Sonny Rollins.
The guitarist can also boast excellent experience. She has worked with many world
famous jazz musicians, such as Jimmy Earl, Chick Corea, with the band Steps Ahead
as well as such pianists as: Rachel Z., Gato Barbieri, Peter Gabriel and Michael Ruff.
Susan Weinert has performed in most of the European countries, including France,
Belgium, in the Scandinavian countries, in the Netherlands and Poland. She has
more than once collaborated with Polish jazz musicians, such as Leszek Możdżer,
Cezary Konrad and Zbigniew Jakubek.Nevertheless, the artist most frequently per-
forms in a duo with her husband, with whom she has already recorded five albums.
You often give concerts and lead workshops in Poland? What makes you like our
country so much?
It is true, Martin and me love Poland and the polish People. Our first concert was in
1992. The audience was so great and gave us the feeling that we are very welcome.
Polish people have more connection to art in general, are more educated in all kinds of
artistically works. That’s is one point, the other point is that there is a lot more interest
in any kind of art created by polish artists. Original music, movies, paintings etc. When
you come to Poland from abroad you always find the arms wide open and you are very
welcome. Over the years we found so many good friends in Poland, musicians we work
with and people from the audience being interested in what we are doing. I could say
a lot more about this point but I guess you got an idea about where our enthusiasm
about your country and the citizens is coming from…..
While you were seeking your own musical career path, you met your husband.
How did it happen?
Through friends. Martin is four years older and played in a band. They performed
very often in our area at that time. It didn’t take a long time until we were together.
He trusted me and liked my musical ideas right from the first moment on. That encoura-
ged me so much.
From then on you developed your career together with Martin. Can you tell us about
it?
I know that Martin and me are special. Our relationship is very unique. Regarding the mu-
sical side I can say that I love and appreciate his way of playing the bass and he is a part of
“my” sound. We have an own sound together and that gives me the freedom to create my
music and follow my personal musical ideas. To live like that being a couple, being a band,
staying together all the time by being focused on the same goals needs to pay attention
on what is going on. When the music gets too dominant and the artistically work is eating
you up completely, you get in trouble, and when you have trouble in your partnership it
influences your artistically work. It is very important to be in touch with yourself and your
partner all the time, express yourself, talking a lot about your feelings, the fears, the joy, the
ideas. Conversation is the most important point. This year we celebrated our 30 anniversary
of our wedding and we are very happy. Our love is providing both of us with so much energy.
You have also played with such stars as Steps Ahead and Chick Corea... Which of those
big concerts was particularly important for you and why?
It was just luck. It all started with Mike Mainieri. Somebody gave him my first album and he
liked it. He called me and invited me for a tour with his band Steps Ahead. That was in 1993.
Mike talked to everybody in the states about me and my musically works and gave my CD to
well-known artists. It was a very creative and encouraging time for me.
Can you remember your previous performance at the Festival GITARA + in Wroclaw?
Oh yes, I do remember and the memories are all good. Nice venue and a very fine audience.
Everything was very well organized and we had lot’s of fun being a part of the festival. Back at
the hotel Martin had trouble to open the heavy door at the entrance while holding his upright
bass in his hand. Another guest saw that and helped out immediately. This guest was the pia-
nist Monty Alexander who stayed at the same hotel coming back from his show with his band.
A great artist and very nice person, as you can see. All these good memories makes us very
excited, curious and happy to come again, being able to present the music of our brand-new
CD FJORD on this wonderful festival.
Czy pamiętasz swój poprzedni udział w Festiwalu GITARA+?O tak, pamiętam i wszystkie te wspomnienia są dobre. Przy-jemna lokalizacja i doskonała publiczność. Wszystko było bardzo dobrze zorganizowane, a uczestnictwo w festiwalu dało nam wiele radości. Kiedy wróciliśmy do hotelu Martin nie mógł otworzyć ciężkich drzwi wejściowych, bo trzymał w ręku swój instrument. Zobaczył to jakiś inny gość i natych-miast mu pomógł. Tym gościem był pianista Monty Alexander, który przebywał w tym samym hotelu i również wracał tam ze swoim zespołem po koncercie. Wspaniały artysta i, jak widać, bardzo życzliwy człowiek. Wszystkie te pozytywne wspo-mnienia sprawiają, że czujemy się podekscytowani, zacieka-wieni i cieszymy się, że będziemy mogli ponownie przyjechać na ten wspaniały Festiwal i zaprezentować muzykę z naszego najnowszego albumu FJORD.
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
12
Frances Pappas – wybitna mezzosopranistka, o grecko-ka-nadyjskich korzeniach. Artystka, specjalizuje się w solowych występach operowych, podczas których równie znakomicie wykonuje współczesne utwory, jaki i tradycyjne folkowe pieśni greckie.
Laura Young – kanadyjska gitarzystka klasyczna mieszkająca obecnie w Hiszpanii. Artystka jest pomysłodawczynią Między-narodowego Festiwalu Gitarowego w Amsterdamie, którego była dyrektorem artystycznym w latach 1997-2001. Obecnie uczy w Escola Superior de Música de Catalunya w Barcelonie.
Laura Young i Frances Pappas poznały się na studiach muzycz-nych na uniwersytecie w Toronto. Już od początku znajomości młode artystki wiedziały, że chcą ze sobą współpracować. Nie-zwykłe porozumienie muzyczne, charyzmatyczna ekspresja sceniczna i zamiłowanie do poszukiwania zapomnianych melo-dii stworzyły podstawę do ich wspólnego projektu Lagrimosa Beltà. Jego repertuar tworzy poezja i ludowe melodie, zakorze-nione w tradycji i historii z całego świata. Podczas swoich kon-certów Young i Pappas urzekają zaangażowaniem, szczerością prezentacji i atmosferą wyjątkowej bliskości z publicznością.
MOJA MUZYKA JEST JAK PRZYJACIEL,
KTÓRY WSZĘDZIE MI
TOWARZYSZY
LAURA YOUNG
Duet Lagrimosa Beltà zachwyca wykonaniami tradycyjnych
pieśni greckich, tureckich, sefardyjskich i hiszpańskich.
Folkowe melodie zamienione przez Laurę Young na
klasyczne kompozycje gitarowe i wyśpiewywane głębokim
głosem Frances Pappas zyskały już międzynarodowy
rozgłos. 2 października ten niezwykły duet będzie
można usłyszeć po raz pierwszy we Wrocławiu na
inauguracyjnym koncercie GITARA+ Ladies.
MY MUSIC IS LIKE A FRIEND
WHO COMES WITH ME
EVERYWHERE
Twoim pierwszym wielkim sukcesem była wygrana w Mię-dzynarodowym Konkursie Andrésa Segovii w Palma de Mallorca…W tym konkursie wzięłam udział w wieku 28 lat i muszę powie-dzieć, że zrobiłam to, ponieważ wydawało mi się to konieczne, by rozpocząć budowanie mojej kariery koncertowej. Od dzie-ciństwa wiedziałam, że chcę zawodowo grać koncerty, a kon-kursy wydawały się dobrym sposobem, żeby zacząć. Jednak to doświadczenie w ogóle mi się nie spodobało - szło mi dobrze, ale kosztowało mnie to tyle nerwów, że ciężko było mi koncen-trować się na potędze muzyki!
Podczas studiów w Hochshule w Kolonii założyłaś bardzo popularny zespół kameralny Trio de Cologne, z którym wy-stępowałaś w Europie i Ameryce przez całe lata 90-te…Dawanie koncertów wraz z Zoranem Dukiciem i Marco Socia-sem, który później został zastąpiony przez cudownego Pablo Marqueza, było chyba najlepszym muzycznym doświadcze-niem w moim życiu. Przez cały ten czas czułam się zainspiro-wana do tego, by zostać lepszą instrumentalistką, słuchaczką i wykonawcą muzyki kameralnej. Nauczyłam się również bar-dzo dużo od pozostałych członków Trio. Bycie z nimi na scenie było dla mnie zaszczytem. Niemożliwością było odgadnąć co powstanie z chwil naszych wspólnych inspiracji i dlatego nigdy nie było dwóch takich samych koncertów.
We Wrocławiu wystąpisz razem Frances Pappas. Na nie-których zdjęciach wyglądacie nawet jak siostry. Czy wasze muzyczne upodobania i pomysły też są tak podobne?Tak, ludzie bez przerwy pytają czy jesteśmy siostrami – między nami jest tak głębokie porozumienie, że zachowujemy się jak siostry w większym stopniu, niż na to wyglądamy. Spotkałyśmy się w wieku 19 lat na Uniwersytecie Toronto i od tego czasu gramy cały czas razem. Od pierwszej chwili, kiedy zagrałyśmy
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
13
The duet Lagrimosa Beltà delights with their performance of the traditional Greek, Turkish, Sephardic and Spanish songs.
The folk tunes transcribed by Laura Young into classical guitar compositions and sung by the deep voice of Frances Pap-
pas, have already gained an international renown. On 2nd October this extraordinary duet will be first heard in Wrocław
at the first concert of the Festival GITARA+ Ladies.
Frances Pappas – an outstanding mezzo-soprano, of Greek-Canadian background. An artist, who specialises in solo ope-
ra performances, wherein she performs modern compositions, as well as the traditional Greek folk songs.
Laura Young – a Canadian classical guitarist, who currently lives in Spain. The artist is the originator of the International
Guitar Festival in Amsterdam, where she was the artistic director in the years 1997-2001. At the moment she teaches
at Escola Superior de Música de Catalunya in Barcelona.
Laura Young and Frances Pappas met during their music studies at the University of Toronto. From the very beginning,
the young artists knew that they wanted to work together. An extraordinary musical understanding, charismatic scenic
expression and a passion for searching for forgotten tunes provided the basis for their joint project Lagrimosa Beltà.
Its repertoire consists of poetry and folk tunes, rooted in the tradition and history of the whole world. At their
concerts Young and Pappas captivate the audience with their dedication, earnestness of presentation and the
atmosphere of phenomenal closeness with audience.
Your first great success was winning prestigious prizes at International Competition Andrés Segovia in
Palma de Mallorca…
I was 28 when I participated in this competition and I have to say that I did the competition only because I felt
I had to in order to start really building a concert career. I knew from my childhood that I wanted to have a concert
career and competitions seemed like a god way to get started but I did not like the experience at all - I did alright but I
suffered so much anxiety that it was hard to stay with the power of the music!
And during your studies at Hochshule in Cologne you formed the very successful Trio de Cologne, in which you
played throughout the 1990s in Europe and America…
Playing concerts with Zoran Dukic and Marco Socias who was then replaced by the wonderful Pablo Marquez was
probably one of the best musical experiences of my life. I felt inspired all the time to become a better player and listener
and chamber music player and i learned so much from the other members of the Trio. To be on stage with them was
a privilege because it was impossible to know what wonderful magic would come from our moments of inspiration
and therefore no two concerts were ever the same.
In Wroclaw you will perform together with Frances Pappas. In some photos you even look like sisters. Are your
musical tastes and ideas also so similar?
Yes, people ask if we are sisters all the time - there is such a deep understanding between us that we behave like
sisters even more than we look like we are. We met when we were 19 years old at the University of Toronto and
have been performing together our whole lives since then. From the first moment we played some arrangements
of Theodorakis songs, there was such incredible musical understanding… an incredible intuition between us that
always naturally leads us through intimate musical expression.
What is the main denominator for the compositions played by Lagrimosa Beltà?
We wanted to form a duo with repertoire that allowed the guitar to become an integral part of the music rather
than have the guitar retain the traditional accompanist role. We have been very lucky finding composers who were
willing to take the very old Greek, Turkish, Sephardic and Spanish songs that we most loved and to convert them
into classical pieces.
You have Irish-Russian roots, you were born in Canada, studied in German, live in Barcelona… Which cultu-
ral heritage do you exploit the most?
I believe it is the combination of my experiences inside these countries and heritages and as a foreigner in all of
these cultures which is the most important aspect of my artistry. I don’t feel I belong anywhere but I can very easily
understand the feeling of being isolated and belonging everywhere as well - these culturally diverse immersions
have made me understand and need music in a very deep and personal sense - like a friend who comes with me
everywhere.
aranżacje pieśni The-odorakisa, było między nami niesamowite muzyczne porozumie-nie... taka niezwykła intuicja, która zawsze w naturalny sposób prowadzi nas przez in-tymne muzyczne ekspresje.
Jaki jest wspólny mianownik dla kompo-zycji, które gracie razem jako Lagrimosa Beltà? Chcieliśmy stworzyć duet z repertuarem, któ-ry pozwałaby gitarze stać się integralną czę-ścią muzyki, zamiast wyznaczać jej tradycyjną rolę akompaniamentu. Mieliśmy dużo szczę-ścia w znajdowaniu kompozytorów, którzy chętnie brali na warsztat nasze ulubione stare greckie, tureckie, sefardyjskie i hiszpańskie pie-śni i zamieniali je w kompozycje klasyczne.
Sama masz irlandzko-rosyjskie korzenie, uro-dziłaś się w Kanadzie, studiowałaś w Niem-czech i żyjesz w Barcelonie… Z jakiego dorob-ku kulturalnego korzystasz najczęściej?Uważam, że ta mieszanka doświadczeń życio-wych w tych wszystkich krajach jako cudzoziem-ka i korzystanie z ich dziedzictwa kulturowego, to najważniejszy aspekt mojego artystycznego ży-cia. Nie wydaje mi się, że należę do jakiegoś miej-sca, ale łatwo mi zrozumieć uczucie osamotnienia i czucia się wszędzie jak w domu – te zróżnicowa-ne kulturowo doświadczenia sprawiły, że rozu-miem muzykę i potrzebuję jej w bardzo głębokim i osobistym wymiarze – coś jak przyjaciela, który wszędzie mi towarzyszy.
LAGRIMOSA BELTÀ
Klasyka i folkowe pieśniClassics and folk songs
2/10 Sala Sesyjna (PKP)
The Session Hall (PKP)
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
14
W 2011 roku, niedługo po rozpoczęciu współpracy Magdaleny Kaltchevy z Carlem Corrierim, duet CARi-sMA otrzymał propozycję wystąpienia ze światowej sławy tenorem Andreą Bocelli. Ich spotkanie prze-rodziło się w wielomiesięczną współpracę, a tenor zaprosił artystów do międzynarodowego tournée, które obejmowało Europę, Stany Zjednoczone, kraje Ameryki Południowej i kilka państw azjatyckich. W tym czasie artyści wystąpili w najsłyn-niejszych salach koncertowych w Londynie, Szanghaju, Mek-syku i Watykanie, a w grudniu 2014 roku duet zadebiutował wraz z Andreą Bocellim w słynnym Madison Square Garden w Nowym Jorku przed trzydziestotysięczną publicznością.
W 2014 roku CARisMA Guitar Duo wyruszył też na swoją pierwszą trasę koncertową do Chin. Natomiast wrocławska publiczność miała okazję usłyszeć ich występ w czerwcu 2015 roku w trakcie koncertu zapowiadającego program Europej-skiej Stolicy Kultury 2016. Wtedy, w czerwcu, Magdalena i Carlo opowiedzieli nam o swoich wrażeniach i planach na fe-stiwalowy koncert GITARY+.
CARISMA GUITAR DUO:
W POSZUKIWANIU
NATURALNEJ
HARMONII
IN SEARCH OF NATURAL
HARMONY
Znany na całym świecie z występów
z Andreą Bocellim duet gitarowy
wystąpi 2 października na Festiwalu
GITARA+ Ladies. Zespół współtworzy
Magdalena Kaltcheva z Bułgarii
i Włoch - Carlo Corrieri. Muzycy
zaskakują mieszaniem ze sobą
niezwykłych technik gry na gitarze
z nowoczesnym i innowacyjnym
brzmieniem, to dlatego CARisMA
zdobywa coraz większe uznanie wśród
największych wytwórni płytowych
w Stanach i w Europie.
CARISMA GUITAR DUO
Vangelis, Enaudi, Chopin…
2/10 Sala Sesyjna (PKP)
The Session Hall (PKP)Jak wam się podoba Wrocław?MK: Mieliśmy tylko jeden dzień, by poznać Wrocław. Nasze wa-lizki zostały zagubione na lotnisku w Niemczech i musieliśmy się wybrać na małe zakupy. Pierwsze, co zwróciło naszą uwagę, to piękna architektura i dużo młodych ludzi. Od razu widać, że to miasto studenckie. CC: Miasto jest bardzo czyste i na wysokim standardzie eu-ropejskim, również pod względem tego, jak ludzie o nie dbają. Mam nadzieję, że więcej uda nam się zobaczyć jesienią.
W czerwcu tego roku mieliście okazję wystąpić wraz z Andreą Bocellim na koncercie odsłaniającym program Europejskiej Stolicy Kultury 2016, jakie są wasze wrażenia z tego występu?
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
15
CARisMA, a guitar duo, known all over the world for their performances with Andrea
Bocellim will perform on 2nd October at 8.00pm at the Festival GITARA+ Ladies. The
duo consists of Magdalena Kaltcheva from Bulgaria and Carlo Corrieri from Italy. The
musicians present a surprising mixture of unique guitar techniques and a modern, in-
novative sound, so CARisMA is gaining more and more recognition among the biggest
record labels in the USA and in Europe.
In 2011, soon after Magdalena Kaltcheva and Carlo Corrieri started their collabora-
tion, the duet CARisMA was invited to perform with the world famous tenor Andrea
Bocelli. Their meeting led to many months of collaboration and the tenor invited the
artists to accompany him on an international tour, which encompassed Europe, the
USA, some countries in South America and a few Asian countries. In that time the
artists performed in the most famous concert halls in London, Shanghai, Mexico and
Vatican and in December 2014 the duet had its début with Andrea Bocelli at the fa-
mous Madison Square Garden in New York, before the audience of thirty thousand.
In 2014 CARisMA Guitar Duo also set off on its first concert tour of China.
The Wrocław audience had a chance to hear their performance in June 2015 at
the concert inaugurating the programme of the European Capital of Culture 2016.
Then, in June, Magdalena and Carlo told us about their experience and plans for the
GITARA+ Festival concert:
How do you like Wrocław?
MK: We only had one day to see Wrocław. Our suitcases got lost at an airport in
Germany and we had to do some shopping. The first thing we noticed was the be-
autiful architecture and a lot of young people. You can tell it’s a campus town.
CC: The city is very clean and has high European standards, including how its resi-
dents look after it. I hope we will get to see more of it in autumn.
In June this year you had a chance to perform with Andrea Bocelli at the con-
cert inaugurating the programme of the European Capital of Culture 2016,
what were your impressions from that performance?
CC: The Polish audience was amazing, despite the fact, that during the opening we
were surprised by a torrential rain. Performing in such weather was a real challen-
ge and a certain risk to our instruments, so we played under umbrellas. We only
managed to achieve full concentration halfway through the concert. At that point
we were performing a piece which will appear on our new album. It was a great
feeling as we really managed to interact with the audience.
MK: A real adventure! There was a man holding an umbrella over my head and
I felt that not even the end of the world would interrupt our performance. It was
incredible and I think that the audience also appreciated it. Obviously, the cele-
brations connected with the European Capital of Culture were very important to
Wrocław residents.
You have been performing with Andrea Bocelli since as early as 2011. Can
you tell me, how your collaboration with a world-famous tenor came about?
MK: At that time we had only been playing together for two months. Carlo knew
Andrea personally and asked him to meet with us, so that he could give us some
pointers. We had prepared only one piece- The Barber of Seville by Gioacchino
Rossini. Andrea listened to our performance and suddenly asked: What are you
doing in August? We replied that we had a holiday and were not doing anything
special. He said: No, no, forget about holidays. You are coming to my stu-
dio and recording an album with me.
CC: Polska publiczność była wspaniała, pomimo tego, że w trakcie otwarcia zaskoczył nas ulewny deszcz. Występ przy takiej pogodzie był prawdziwym wyzwaniem i pewnym niebezpieczeństwem dla instrumentów, dlatego graliśmy pod parasolami. Pełne skupienie udało nam się osiągnąć dopiero w połowie koncertu. Wykonywaliśmy wtedy utwór, który pojawi się na naszej nowej płycie. To było wspaniałe uczucie, bo naprawdę udało nam się wejść w interakcję z pu-blicznością.MK: Prawdziwa przygoda! Nade mną stał człowiek, trzymają-cy parasol, a ja czułam, że nawet koniec świata nie jest w stanie przerwać naszego występu. To było niesamowite i myślę, że ludzie też to docenili. Widać było, że obchody związane z ESK są dla wrocławian bardzo ważne.
Jednak z samym Andreą Bocellim gracie już od 2011 roku. Czy możecie opowiedzieć, jak to się stało, że rozpoczęliście współpracę ze światowej sławy tenorem?MK: Graliśmy wtedy razem dopiero od dwóch miesięcy. Carlo znał osobiście Andreę i poprosił go o spotkanie z nami, by mógł dać nam kilka uwag. Przygotowaliśmy tylko jeden kawałek – Cyrulika sewilskiego Gioacchina Rossiniego. Andrea wysłu-chał nas i niespodziewanie zapytał: Co robicie w sierpniu? Od-powiedzieliśmy, że mamy wakacje i nie planujemy nic specjal-nego. Nie, nie, zapomnijcie o wakacjach. Przychodzicie do mojego studia i nagrywacie ze mną płytę.CC: Byliśmy bardzo młodzi, a do tego mieliśmy naprawdę mało czasu na przygotowanie. Dlatego ćwiczyliśmy od rana do nocy. Dzień w dzień, przez cały miesiąc. To było ciężkie, ale wspaniałe. Później, występując z Andreą Bocellim, wyćwiczy-liśmy też koncentrację, bo w trakcie koncertu z orkiestrą wiele rzeczy cię rozprasza. A z drugiej strony staliśmy się bardziej pewni swojej gry, bo podczas takiego koncertu jesteś częścią większej całości, masz swoje miejsce na scenie i nawet bliskość publiczności przestaje cię stresować.MK: Zupełnie nowe i interesujące przeżycie. Kiedy zaczyna-liśmy grać z orkiestrą i chórem, musieliśmy się przyzwyczaić do mikrofonów i odsłuchu stereo. To dało nam ogromne do-świadczenie. Dzięki temu mogliśmy na spokojnie wystąpić we Wrocławiu przed prawie 25-tysięczną publicznością.
I od tego czasu wciąż jesteście zajęci. Wystarcza Wam cza-su na pracę w duecie CARisMA?MK: Tak naprawdę, to głównie pracujemy nad swoim duetem. Teraz przygotowujemy nową płytę, z której utwory będzie można usłyszeć na Festiwalu GITARA+.CC: Półtora roku temu rozpoczęliśmy też pracę nad projek-tem, który wydaje nam się niezwykle ważny dla historii mu-zyki. Uważamy, że jest coś, co naprawdę może być zmienio-ne. Chodzi tu o fizykę i matematykę istniejącą wokół muzyki. Obecnie za standardowy strój muzyczny przyjmuję się 440 Hz, a czasem nawet nieco wyższy. Jest on jednak sztuczny, nie bazujący na stałej matematycznej, czy częstotliwości, która nas otacza. Bo przecież wszystko we wszechświecie w jakiś sposób podlega częstotliwości – księżyc, planety. Dla-
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
16
tego dostosowanie stroju do tego „naturalnego”, rzeczywiście zmienia odbiór muzyki, również przez ciało człowieka. Obec-nie gramy na poziomie 432 Hz. Ta zmiana to powrót do skali pitagorejskiej, budującej pitagorejską szkołę harmonii. Tu nie chodzi po prostu o redukcję czy obniżenie, ale o poszukiwanie harmonii, która jest czystsza i się nie załamuje. Dźwięk staje się cieplejszy i głębszy. Wierzymy, że gdyby taka muzyka była rozpowszechniona – w supermarketach, restauracjach, to miałoby to widoczny wpływ na zachowania ludzi, a nawet ca-łych społeczeństw.
MK: Można sobie wręcz wyobrazić wibracje, które cię otaczają. W ten sposób otrzymujemy perfekcyjną mate-matyczną i fizyczną projekcję muzyki, akceptowaną przez ludzkie ciało. Oparcie muzyki o taką stałą sekwencję liczb, która ma bardziej naturalny charakter, uspokaja i działa relaksująco. Kiedyś ludzie tak leczyli różne dolegliwości. Będziemy to też tłumaczyć podczas naszego wykładu w czasie Festiwalu GITARA+. Zależy nam na rozpowszech-nieniu tej idei, która wcale nie jest nowa. Już Giuseppe Verdi wysłał pismo do niemieckiego rządu, prosząc o zmia-nę stroju orkiestry na bardziej naturalny, ale nie zostało to zaakceptowane.
Jak byście scharakteryzowali muzykę waszego duetu?MK: Nasza pierwsza płyta Confessions wywodzi się jeszcze z czasów przed tą fascynacją i nawiązuje do klasycznego re-pertuaru gitarowego. Oczywiście nadal gramy klasykę, ale in-spirujemy się naturalnymi dźwiękami. Zależy nam na odświe-żeniu repertuaru gitarowego, tworzymy własne kompozycje, wchodząc też w kooperacje z muzyką elektroniczną. Trudno określić nasz styl, bo jest to coś zupełnie nowego.
Czego w takim razie możemy spodziewać się na koncercie festiwalowym?CC: Zagramy dużo utworów z nowej płyty. Osoby, które inte-resują się muzyką klasyczną, na pewno odkryją w nich linki do wielu rozpoznawalnych motywów takich kompozytorów, jak: Vangelis, Einaudi, Chopin, Jenkins i in.
CC: We were very young and had really little time to prepare. This is why we prac-
tised from dawn till dusk. Every day for a whole month. It was hard but also ama-
zing. Later, when we performed with Andrea Bocelli, we also practised our con-
centration, as during a concert with an orchestra, there are many distractions. On
the other hand, we became more confident in our performance, since during such
a concert, you are part of a larger group, you have your place on the stage and
even the proximity of the audience ceases to stress you out any more.
MK: An entirely new and interesting experience. When we started playing with
an orchestra and a choir, we had to get used to microphones and stereo stage
monitors. It gave us a lot of experience. Thanks to that, we were able to perform
in Wrocław with ease in front of an audience of nearly 25 thousand.
And since that time you have constantly been busy. Do you have enough
time to work in the duo CARisMA?
MK: Actually, we mainly work on our duo. Currently, we are working on a new
album, and some of the compositions you will be able to hear at the Festival
GITARA+.
CC: A year and a half ago, we started working on a project, which seems very
important to the history of music. We think it is something that can really be
changed. Namely, physics and mathematics which surround music. At the mo-
ment, the standard music tuning is 440 Hz, and sometimes even a little higher.
However, it is artificial and is not based on a mathematical constant or a frequ-
ency which surrounds us. Everything in the universe in some way is subject to
frequency – the moon, the planets. Therefore, adapting this tuning to the more
“natural” one, will really change the reception of music, also by a human body.
Now we play at 432 Hz. This change means going back to the Pythagorean
scale, which is a base for the Pythagorean school of harmony. It is not about
just a reduction of frequency but searching for a harmony which is clearer and
does not break. The sound becomes warmer and deeper. We believe that if this
music was more common – in supermarkets, restaurants it would have a visi-
ble impact on the behaviour of people or even whole societies.
MK: We can even imagine the vibrations which surround us. This way we
achieve the perfect mathematical and physical projection of music, that is ac-
ceptable for a human body. Music based on such a constant sequence of num-
bers, which is more natural, is soothing and relaxing. In the past people treated
various ailments in this way. We are going to talk about this also during our
lecture at the Festival GITARA+. We want to propagate this idea, which is
not really new. Even Giuseppe Verdi sent a letter to the German government
asking for a change of an orchestra’s tuning to a more natural one, but it was
not approved then.
How would you describe your duo’s music?
MK: Our first album Confessions comes from the time before this fascination
and relates to the classical guitar repertoire. Obviously, we still play classical
music, but we are inspired by natural sounds. We want to refresh the guitar
repertoire and we create our own compositions, also we work with electronic
music. It is difficult to define our style, since it is something quite new.
In that case, what can we expect at the festival concert?:
CC: We are going to play a lot of pieces from the new album. People who are
interested in classical music will certainly discover in them, links to many di-
stinguishable motifs by such composers as: Vangelis, Einaudi, Chopin,
Jenkins and others.
ZAGRAMY DUŻO UTWORÓW
Z NOWEJ PŁYTY.
OSOBY, KTÓRE INTERESUJĄ SIĘ MUZYKĄ
KLASYCZNĄ, NA PEWNO ODKRYJĄ W NICH
LINKI DO WIELU ROZPOZNAWALNYCH
MOTYWÓW TAKICH KOMPOZYTORÓW,
JAK: VANGELIS, EINAUDI, CHOPIN,
JENKINS AND OTHERS.
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
17
MARTHA MASTERS
Pierwsza gitara klasyczna USA The First classical guitar artist of the USA
3/10 Sala Sesyjna (PKP)
The Session Hall (PKP)
MARTHA MASTERS: INDYWIDUALNE
PODEJŚCIE BUDZI
NAJWIĘKSZY
TALENT!INDIVIDUAL
ATTITUDE
AWAKES
MAXIMUM
POTENTIAL!
Jedna z najlepszych współczesnych
gitarzystek klasycznych zagra we
Wrocławiu! Martha Masters, Prezes
prestiżowej organizacji
Guitar Foundation of
America, wystąpi
3 października
w Sali Sesyjnej
Dworca
Głównego PKP.
Jaki rodzaj wrażliwości jest dla ciebie najważniejszy, kiedy grasz solo?Wszyscy mamy jakieś naturalne skłonności, a moje wykonania mają chyba przeważ-nie dość intymny charakter. Jednakże, kiedy gram utwór z większym natężeniem, moja praca jest wykonana prawidłowo tylko wtedy, kiedy publiczność czuje, że to siła jest moją naturalną skłonnością. Jednym z wyzwań związanych z graniem na instrumencie, dających najwięcej satysfakcji, jest odkrywanie poprzez muzykę róż-nych stron swojej osobowości. Charakterów, na których wyrażanie nie pozwalamy sobie na co dzień.
Masz na swoim koncie zwycięstwo w Międzynarodowym Konkursie Indywidu-alności Muzycznych im. Aleksandra Tansmana w Łodzi. Co jeszcze, poza muzy-ką Tansmana, kojarzy Ci się z Polską? Pierogi! :) Oczywiście, przy tak dużej liczbie wziętych artystów, poziom gry na gita-rze w Polsce został naprawdę doceniony na arenie międzynarodowej. Ja również miałam przyjemność nauczania kilku młodych polskich uczniów. Poziom muzykal-ności tych młodych instrumentalistów wciąż mnie zadziwia.
Jesteś Prezesem GFA, czy możesz wytłumaczyć polskim czytelnikom czym zaj-muje się ta Fundacja?Guitar Foundation of America inspiruje artystów, buduje społeczności i promuje gitarę klasyczną na poziomie międzynarodowym poprzez dążenie do doskonałości w wykonawstwie, literaturze, edukacji i badaniach. To jest nasza misja. Nasze naj-ważniejsze projekty, które są widoczne na arenie międzynarodowej to nasz Zjazd i Konkurs, kwartalne czasopismo Soundboard, nasze Archiwum, które było pierwot-ną przyczyną powstania GFA oraz regionalne sympozja, odbywające się przez cały rok w USA i wsparcie dla edukacji gitarowej w szkołach publicznych.
Martha Masters ukończyła Konserwato-rium Peabody w Baltimore oraz otrzyma-ła tytuł doktora muzyki na Uniwersytecie Południowej Kalifornii. Przełomowymi momentami w karierze gitarzystki oka-zały się zwycięskie konkursy: I nagroda w prestiżowym konkursie Guitar Founda-tion of America oraz zwycięstwo w Mię-dzynarodowym Konkursie Gitarowym Andresa Segovii w Linares.
Artystka określana często mianem „Pierwszej Damy Gitary Klasycznej” to gi-tarzystka, która zdaniem amerykańskich krytyków zachwyca niezwykle „uwodzi-cielskim”, „inteligentnym” i „eleganckim” sposobem gry. Obecnie repertuar gita-rzystki skupia się głównie na kompozy-cjach takich mistrzów jak: J. S. Bach, M. C. Tedesco, A. Piazzolla, oraz H. W. Henze, a wykonywane przez artystkę utwory wciąż wydawane są nakładem wytwórni Naxos. Masters pracuje również w cha-rakterze wykładowcy gry na gitarze na Państwowym Uniwersytecie w Fullerton w Stanie Kalifornia oraz na Loyola Mary-mount University w Los Angeles.
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
18
Czy istnieją jakieś dominujące nurty, które różnią gita-rzystów klasycznych ze Stanów Zjednoczonych i tych z Europy?To co teraz powiem to olbrzymia generalizacja, od której ist-nieje pełno wyjątków. Uważam, że zasadniczo amerykańscy gitarzyści są odrobinę bardziej przygotowani na dostarczenie publiczności występu o wyższej wartości. Poza tym, ame-rykańska publiczność (następna generalizacja) prawdopo-dobnie nie jest tak dobrze obeznana z bardziej subtelnymi kwestiami w muzyce poważnej, jak publiczność europejska. Z tego względu, Amerykańscy muzycy są lepiej przygotowani do spełniania wymagań swojej publiczności. To ma wpływ na wszystko, od wyboru repertuaru, przez interpretację kompo-zycji, aż do tego, jak artysta wchodzi w interakcję z publicz-nością w czasie występu. Myślę, że takie podejście ma swoje plusy i minusy, a artyści z obydwu stron Atlantyku mogą się trochę nauczyć od siebie nawzajem, co ma miejsce w ostat-nich latach.
Od lat pracujesz jako pedagog, na co szczególnie kładziesz nacisk, kiedy uczysz swoich uczniów?Moje cele różnią się zasadniczo w odniesieniu do różnych stu-dentów, w zależności od poziomu, na którym się znajdują, kie-dy rozpoczynają program. Niektórzy muszą się nauczyć etyki pracy, więc jestem dla nich surowa. Inni są niesamowicie pra-cowici i dużo od siebie wymagają, więc staram się ich uspokoić i dodać im otuchy. Mam nadzieję, że jeśli chodzi o wszystkich studentów, jestem elastyczna w zakresie moich metod i że daję im to, czego potrzebują w danym momencie. Moim celem jest doprowadzenie każdego studenta do jego maksymalnego po-tencjału, który, jak sądzę, jest znacznie większy niż niektórzy z nich mogą sobie wyobrazić, kiedy rozpoczynają program. Nie mam konkretnych celów muzycznych poza pomaganiem im w znalezieniu ich własnego głosu. Studenci, którzy starają się naśladować swoich nauczycieli rzadko stają się ciekawymi ar-tystami. Dlatego zawsze poszukuję tego, co interesuje studen-ta i staram się od tego zaczynać.
One of the best contemporary classical female guitarists will play in Wrocław! Martha Ma-
sters, the president of the prestigious organisation Guitar Foundation of America, will perform
on 3rd October in the Session Hall of PKP Main Station.
Masters graduated from Peabody Conservatory in Baltimore and was awarded the title of
Ph.D. in Music from University of South California. The turning points in the guitarist’s career
were the prizes she won at competitions: 1st prize at the prestigious competition of Guitar
Foundation of America (CFA), and a win at the Andres Segovia International Guitar Com-
petition in Linares.
Currently, the guitarist’s repertoire focuses on the works of such masters as: J. S. Bach, M.
C. Tedesco, A. Piazzolla, and H. W. Henze, and the compositions she performs are still rele-
ased by the record label Naxos. Masters also works as a guitar teacher at California State
University in Fullerton, in the State of California and at Loyola Marymount University w
Los Angeles. Martha Masters is often described as “The First Lady of the Classical Guitar”,
and she is a female guitarist, who according to the American critics, boasts a remarkably
“seductive”, “intelligent”, and “elegant” fashion of playing.
Your way of playing guitar was described by critics as a seductive, natural and intelli-
gent. And on what kind of sensitivity you care the most when you play solo?
As players, we all have natural tendencies, and mine are probably more intimate in na-
ture. But if I’m playing a piece that is stronger in character, I’ve only done my job well
if the audience feels that strength is my natural tendency. One of the most rewarding
challenges of playing an instrument is discovering the different sides of ones own per-
sonality through music, characters that we don’t give ourselves permission to express
in our daily lives.
You were a finalist in the Alexandre Tansman International Competition of Musi-
cal of Musical Personalities in Lodz. What else, besides Tansman music,
you usually associate with Poland?
Pierogies! :) Of course the level of guitar playing in Poland has become well reco-
gnized on the international level, with so many successful artists. But I’ve also had
the pleasure of teaching several young Polish students. I’m constantly amazed and
inspired at the depth of musicianship of these young players.
You are the President of the GFA, can you explain to Polish readers what is the GFA
responsible for?
The Guitar Foundation of America inspires artistry, builds community, and promotes the
classical guitar internationally through excellence in performance, literature, education
and research. That is our mission statement. Our most prominent projects that are felt
on an international presence are the Convention and Competition, which includes one
Polish winner in its history; our quarterly journal, Soundboard; our Archives, which were
the initial reason for the founding of the organization; our Regional Symposiums hosted
throughout the year throughout the United States; and our support of guitar education in
the public schools.
Do exist any prevailing currents that distinguish classical guitarists from US and Euro-
pean guitarists?
What follows is of course a gross generalization, and there are plenty of exceptions to every-
thing I’ll say here. But I think that in general, American guitarists are trained a bit more with
audience reception of a performance as a high value. And American audiences are (again, a
generalization!) likely not quite as educated in the finer points of classical music as European
audiences. So I think you find more Americans who are programming to be responsive to
audience demands. This affects everything from repertoire selections, to how those works
are interpreted, to how the artist interacts with the audience during a performance. I think
there are strengths and weaknesses to this approach, and artists on both sides of the Atlantic
could learn a bit from the other, what is happening in recent years.
You have been working as a teacher for many years. What do you emphasize especially,
when you teach your students?
My goals vary greatly with each student, depending on where they are when they enter the
program. Some need to understand work ethic, so I am tough. Others are incredibly hard
working and hard on themselves, so I am reassuring. With all of them, I hope that I am flexible
in my methods and giving them what they need at that time. My goal is to carry each student
to their maximum potential – which I think is much bigger than some of them can imagine as
they enter. I don’t have specific musical goals other than to help each of them find their own
voice. Students who try to copy their teachers (or who are asked to copy their teachers) are
rarely interesting players. So I’m always looking for what interests that student, and I try to
work with that as a starting point.
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
19
Beata Będkowska-Huang w 1990 roku ukończyła z wyróż-nieniem Akademię Muzyczną w Katowicach, następnie wyje-chała na dalsze studia muzyczne do Freiburga, gdzie kształciła się pod okiem prof. Sonji Prunnbauer. W trakcie swojej kariery była laureatką wielu międzynarodowych konkursów gitaro-wych, m.in. w Tychach, Freiburgu, Monachium, w Benicasim w Hiszpania oraz w Trédrez we Francji.
Po zakończeniu studiów artystka rozpoczęła ak-tywną karierę muzyczną, wyjeżdżając na liczne tournée po Europie oraz krajach Ameryki Pół-nocnej i Południowej. Na jej bogaty repertuar składają się głównie utwory J.S. Bacha oraz muzyka hiszpańska. Na co dzień gitarzystka łączy działalność koncertową z pracą peda-gogiczną.
W 1990 roku zakończyłaś naukę w Akade-mii Muzycznej w Katowicach i wyjechałaś na studia do Freiburga. Jak wspominasz tamte czasy? Bardzo miło! Były to studia podyplomowe, solistyczne, pod kierunkiem prof. Sonji Prunnbauer, na które otrzymałam stypendium DAAD(Niemiecka Centrala Wymiany Akademic-kiej). Moją przyszłą nauczycielkę poznałam jeszcze w Polsce podczas Śląskiej Jesieni w Tychach, zorganizowanej przez nie-zapomnianego prof. Jana Edmunda Jurkowskiego. Wkrótce potem miałam okazję usłyszeć jej koncert podczas festiwalu gitarowego w Gdańsku i w Esztergom, gdzie również wystę-powałam ze swoim programem. Wtedy właśnie zrodził się pomysł podjęcia studiów we Freiburgu. Okres studiów był dla mnie czasem intensywnych przygotowań programów konkur-sowych i zbierania wspaniałych doświadczeń koncertowych.
Jesteś solistką, występujesz w zespołach kameralnych i z orkiestrą, ale też jesteś znakomitym pedagogiem. Jaki rodzaj pracy daje Ci najwięcej satysfakcji?
BEATA BĘDKOWSKA-
-HUANGXX wiek
– Stulecie Hiszpańskiej GitaryThe Century of Spanish Guitar
4/10Sala Sesyjna (PKP)
The Session Hall (PKP)
FESTIWAL GITARA+ TO WSPANIAŁA
ATMOSFERA I ŚWIETNA PUBLICZNOŚĆBEATA BĘDKOWSKA-HUANG
GITARA+ FESTIVAL
COMBINES A GREAT
ATMOSPHERE AND
A GREAT AUDIENCE
Trzeciego dnia Festiwalu przed
wrocławską publicznością wystąpi
Beata Będkowska-Huang, znakomita
gitarzystka klasyczna polskiego
pochodzenia. Artystka zaprezentuje
muzykę wybitnych hiszpańskich
kompozytorów XX wieku, takich jak:
V. Asencio, J. Rodrigo i I. Albeniz.
Ogromną satysfakcję daje mi praca ze studentami w Hochschule für Musik we
Freiburgu. Myślę, że aktywność peda-gogiczna i koncertowa uzupełniają się wzajemnie. Często inspirujemy się pod-czas zajęć, a z kolei, poprzez doświad-czenia koncertowe, stajemy się lepszymi
nauczycielami-doradcami.
Jakie są Twoje dalsze plany i marzenia arty-styczne?
Marzenia...? Chyba wszystkie już się spełniły! Mam wspaniałą rodzinę, moi synowie – Philip (18) i Felin (10) grają z wielką pasją na skrzypcach, a ich rozwój artystyczny ogrom-nie mnie wzbogaca! Natomiast jeśli chodzi o kolejne plany kon-certowe to już w październiku wystąpię wraz ze śpiewaczka Wilmą Ruedą w Bogocie, potem w duecie z wiolonczelistą Se-bastianem Uszyńskim we Freiburgu w listopadzie, a następnie z moim synem Philipem we Freiburgu, Basylei i Frankfurcie. Od Nowego Roku rozpoczynam wyjazdy na recitale solowe w Szwajcarii, Francji i w Niemczech.
Miałaś juz okazję występować na Festiwalu Gitara+ w 1998 i w 2002 roku. Jak to wspominasz?Pamiętam wspaniałą atmosferę, świetną publiczność i wspa-niałych organizatorów! Mam nadzieję, że w tym roku też tak będzie!
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
20
On the third day of the Festival before the Wrocław audience will perform
Beata Będkowska-Huang, an outstanding female classical guitarist of the Po-
lish background. The artist will present the music of the prominent Spanish
composers of the 20th century, such as: V. Asencio, J. Rodrigo and I. Albeniz.
Beata Będkowska-Huang in 1990 graduated with a distinction from the
Music Academy in Katowice, and then went to Freiburg to continue her
education, where she was tutored by professor Sonja Prunnbauer. In the
course of her career she has been a prizewinner at numerous international
guitar competitions, such as the ones in Tychy, Freiburgu, Munich, in Beni-
casim, Spain as well as in Trédrez, France.
After graduating Beata Będkowska-Huang began an active musical career,
going on numerous tours across Europe and the countries of North and So-
uth America. Her abundant repertoire consists mostly of the works of J.S.
Bach as well as the Spanish music. In everyday life, the guitarist combines
her concert tours with her teaching job.
In 1990 you graduated from the Music Academy in Katowice and began
studying in Freiburg. What are your memories of those days?
Very good! It was a post-graduate soloistic course under the tutelage of
professor Sonja Prunnbauer, for which I was given the scholarship DAAD.
I met my future teacher in Poland at the Silesian Guitar Autumn in Tychy,
organised by the unforgettable professor Jan Edmund Jurkowski. Soon I
was to have a chance to be at her concert at guitar festivals in Gdańsk
and in Esztergom, where I also presented my programme at a concert. It
was then that I got the idea of studying in Freiburg. The course was for me
the time of sometimes intensive preparations of competition programmes
and gaining concert experience.
You are a soloist, you perform in ensembles and with orchestras, but you
are also an excellent teacher. What kind of work gives you the most sa-
tisfaction?
I derive a lot of satisfaction from working with the students at Hochschu-
le für Musik in Freiburg. I think that a teaching job and giving concerts
are mutually complementary. When we teach we very often receive a lot
of inspiration, and through our concert experience we become better te-
achers-consultants.
What are you further plans and artistic dreams?
Dreams...? I think all of them have already come true! I’ve got a great
family, my sons – Philip (18) and Felin (10) play the violin with great
passion and their artistic development enriches me greatly!
When it comes to my further concert plans, as early as in October I will
perform together with the singer Wilma Rueda in Bogota, and next in a
duet with the cellist Sebastian Uszyński in Freiburg in November, and
then with my son Philip in Freiburg, Basel and Frankfurt. As of the New
Year I start going to solo recitals in Switzerland, France and in Germany.
You have already had a chance to perform at the Festival Gitara+, in
1998 and in 2002. What are your memories of that?
I remember a great atmosphere, amazing audience and wonderful or-
ganisers! I hope that this year it’s going to be the same!
JULIA MALISCHNIG I JACQUES LE ROUX
Klasyka w południowoafrykańskim wydaniu
Classic in the South African version
4/10 Sala Sesyjna (PKP)
The Session Hall (PKP)
JULIA MALISCHNIG
JULIA MALISCHNIG
To będzie
zupełnie
nietypowy
koncert gitarowej
muzyki klasycznej!
Julia Malischnig, znakomita
austriacka gitarzystka klasyczna i Jacques
le Roux, wybitny tenor operowy z RPA,
wykonają razem m.in. kompozycje
ze sztuki „Ślub Burów”. Doskonałe
brzmienie gitary, piękny głęboki głos
i czar kompozycji z Południowej Afryki
z pewnością urzekną publiczność, która
pojawi się na koncercie festiwalowym
w niedzielę 4 października w Sali Sesyjnej
Dworca Głównego PKP we Wrocławiu.
Jesteś Dyrektorem Artystycznym Międzynarodowego Fe-stiwalu Gitarowego La Guitarra esencial w Millstatt. Jak wybierasz artystów na ten Festiwal?Ważne jest, aby znaleźć autentycznych artystów, którzy – oprócz wspaniałej techniki i wirtuozerii – mają do zaofero-wania głębokie muzyczne serce i duszę, a więc potrafią poru-szyć publiczność swoją muzyką i sztuką.
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
21
Twoje kompozycje są inspirowane nie tylko kla-syką, ale również tangiem i jazzem, dlatego okre-ślenie „gitarzystka klasyczna” nie jest w Twoim przypadku pełne. Jak sama określiłabyś swój profil artystyczny? Czuję się swobodnie w wielu różnych światach mu-zycznych, co skłania mnie do poszerzania muzycz-nych zainteresowań daleko poza granice różnych sty-lów. Można mnie określić jako artystkę na pograniczu kilku estetyk, gitarzystkę z własnym głosem, kroczącą pomiędzy muzyką poważną, jazzem, muzyką latyno-ską, soulem i muzyką pop. Komponuję moje własne utwory i piosenki, aranżuję muzykę i wykonuję ją za-równo solo, jak i z różnymi formacjami, a także z moim własnym zespołem. Maluję dźwiękiem, wyrażając naj-skrytsze odczucia w moich tekstach czy kompozycjach, przez co nieustannie podróżuję własną drogą.
Opowiedz o swoim projekcie z Jacques’em la Roux. Jak rozpoczęła się Wasza współpraca?Jacques le Roux jest niezwykłym, powszechnie uzna-nym tenorem z RPA. Poza koncertowaniem na świato-wych tournée, jest też zaangażowany w Musiktheater |w Linz. W zeszłym roku wykonaliśmy premierę naszej wyjątkowej sztuki muzycznej o nazwie Die Burenhoch-zeit (Ślub Burów) na gitarę, tenor i bas, podczas siódmego Festiwalu Gitarowego w Millstatt. Sztuka została napisa-na przez Jacques’a le Roux, zaś zasadnicza część muzyczna została skomponowana przez południowoafrykańskiego kompozytora Martina Watta, natomiast wszystkie aranża-cje oraz inne utwory są mojego autorstwa.
Jak wspominasz swój występ na festiwalu GITARA+ w 2010 roku?Mam bardzo miłe wspomnienia z koncertu premiero-wego Wrocławskiego Festiwalu Gitarowego w 2010 r. w pięknym budynku Starej Giełdy. Czułam silną więź z publicznością i z olbrzymią przyjemnością wystąpiłam w tym wyjątkowym miejscu. Pamiętam również przyjem-ne śniadanie na drugi dzień w towarzystwie Tommy’ego Emmanuela. Spotkanie tego wielkiego artysty było wy-jątkową niespodzianką, poza tym miałam również okazję być na próbie dźwięku przed jego koncertem. Bardzo się cieszę, że zostałam ponownie zaproszona na tegoroczny Wrocławski Festiwal Gitarowy, a także z tego, że będę częścią kobiecej edycji.
A jaki repertuar wykonacie razem we Wrocławiu? We Wrocławiu wykonamy piosenki ze „Ślubu Burów” w języku południowoafrykańskim, jak również inne piękne i znane pieśni na gitarę i tenor. Usłyszycie również moją nową muzykę i utwory z nachodzącego albumu „Kiss of Life”, który ukaże się już wkrótce. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć was wszystkich na koncercie 4 października we Wrocławiu!
This is going to be a completely unusual concert of classical music for the guitar!
Julia Malischnig, a superb Austrian female classical guitarist and Jacques le Roux, a
distinguished opera tenor from South Africa, together will perform, among others, the
compositions from the play “The Boer Wedding”. The perfect sound of the guitar, a
beautiful deep voice and the magic of the compositions from South Africa will most
certainly entrance the audience, who will show up at the festival concert on Sunday,
4th October.
You’re the artistic director of the International Guitar Festival La Guitarra esencial
in Millstatt – how do you choose the artists for this Festival?
For me it’s very important to find authentic artists who have - besides their great tech-
nique and virtuosity- a very deep musical heart and soul to offer and who manage to
touch the audience hearts with their music and art.
Your music and compositions are not only inspired by classical music, but also by
tango and jazz, so the term „classical guitarist” isn’t complete in your case. So
how would you define your profile as a musician?
I am at home in many different worlds of music which leads me to extend my music
far beyond borders of different styles. You may call me a crossover artist, a guitarist
with voice, walking between Classic, Jazz, Latin-American Music, Soul and Pop. I am
composing my own pieces and songs, arranging music and performing solo as well
as with all other kind of formations and together with my band. I am painting with
sound, expressing my innermost feelings in my lyrics and compositions and I keep
travelling my very own road.
Please, tell us about your project with Jacques la Roux, how did your collabo-
ration start?
Jacques le Roux is an amazing and widely acknowledged tenor from South Africa
who is engaged at the Musiktheater in Linz besides giving his concerts and tours all
over the world. Last year we performed the successful premiere of our very special
musical play called „Die Burenhochzeit” (The Boer wedding) for guitar, tenor and
bass at the 7th Int. Guitar Festival in Millstatt. The play is written by Jacques le
Roux, the main part of the music is composed by south African composer Martin
Watt and all arrangements and some other compositions are by me.
How do you remember your performance during the Wroclaw Guitar Festival
in 2010?
I have very nice memories of my premiere concert at Wroclaw Guitar Festival 2010
in the beautiful ambience of Stara Gielda. I felt very connected to the audience and
I loved performing in this special place. I also remember my nice breakfast next
morning with Tommy Emmanuel which was a special surprise to meet this great
artist and also be there at the sound check of his concert. I am very happy to be
invited again to Wroclaw Guitar Festival this October and be part of the Ladies
edition :-)
What kind of repertoire do you perform together? What are we going to hear
in Wroclaw?
In Wroclaw we will perform some songs of „Die Burenhochzeit” which are in so-
uth African language, as well as some other beautiful and famous songs for guitar
and tenor. And you will also get to hear some of my new music and compositions
of my brand-new album „Kiss of Life” which will be out soon. Looking forward
to seeing you all at our concert on 4th of October in Wroclaw!
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
22
FELICE GUITAR QUARTET
„NAJMŁODSZE
GITARY” FESTIWALU
O pracy z żeńskim kwartetem z Jarosławia opowiedział nam opiekun zespołu mgr Robert Polański:Kwartet tworzy Natalia Kornatka z II klasy gimna-zjum (7 rok nauki gry na gitarze), Dorota Perczyń-ska z VI klasy szkoły podstawowej (6 rok nauki gry na gitarze), Karolina Wołoszyn z I klasy gimnazjum (7 rok nauki) i Olga Hala również z I klasy gimna-zjum (6 rok nauki). Dziewczęta od samego począt-ku były uczennicami mojej klasy gitary w PSM I st. im. Fryderyka Chopina w Jarosławiu. Natomiast od września cały skład kwartetu rozpocznie naukę w SM II st. Towarzystwa Muzycznego w Jarosławiu, gdzie również pracuję jako nauczyciel gitary.
Jak powstał sam zespół?Kwartet gitarowy został założony dopiero we wrze-śniu 2014 roku. Powód był prozaiczny – przygotowa-nia do przesłuchań w Centrum Edukacji Artystycznej. Przesłuchania te odbywają się naprzemiennie – jed-nego roku uczniowie II stopnia, a kolejnego I stopnia szkoły muzycznej. W 2014 moi uczniowie z II stopnia dostali się do etapu ogólnopolskiego i zostali laure-atami w dwóch kategoriach („solista” II miejsce oraz w kategorii „zespół” III miejsce). Ten sukces z pewnością zadecydował o powierzeniu mi poprowadzenia nowego zespołu I stopnia przez dyrektor szkoły, panią mgr Elż-bietę Dąbrowską. Jaki był efekt współpracy gitarzystek?Jest to bardzo młody kwartet, w którym grają jeszcze dzieci. Jednak liczne wyróżnienia, pozytywna opinia śro-dowiska gitarowego i sposób, w jaki dziewczyny są odbie-rane przez publiczność, dowiodły, że dodatkowe godziny pracy nie poszły na marne. Za ich sukcesami stoi prawdzi-wa radość z grania, niesamowita wrażliwość i chęć zabawy muzyką.
Co wchodzi w skład ich repertuaru?W repertuarze znajduje się m.in. Flow my tears J. Dowlanda, The Entertainer S. Joplin, Fale Dunaju J. Ivanovicia oraz A Me-dia Luz E. Donata, ale to nie wszystko i na pewno będziemy go jeszcze rozbudowywać.
Jakie są największe sukcesy zespołu?W styczniu kwartet zdobył III miejsce na przesłuchaniach
FELICE GUITAR QUARTET
„Najmłodsze gitary” Festiwalu „The Youngest guitars” of the Festival
3/10 Sala Sesyjna (PKP)
The Session Hall (PKP)
Występ kwartetu żeńskiego ze szkoły muzycznej w Jarosławiu
rozpocznie drugi dzień Festiwalu GITARA+ Ladies. Będzie
to 20-minutowy support przed koncertem znakomitej
amerykańskiej gitarzystki, Marthy Masters. Jednak ta
„muzyczna przystawka” zapowiada się niezwykle obiecująco.
Zaledwie kilkunastoletnie gitarzystki, grające razem niecały
rok, mają już na swoim koncie pierwsze prestiżowe nagrody
i wyróżnienia. Dlatego występ kwartetu na pewno doskonale
zaostrzy apetyt przed koncertami międzynarodowych
gwiazd. A kto wie, czy już za kilka lat gitarzystki z Jarosławia
same nie znajdą się w gronie słynnych wirtuozów gitary?
FELICE GUITAR QUARTET:
„THE YOUNGEST GUITARS”
OF THE FESTIVAL
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
23
w Centrum Edukacji Artystycznej w Bydgoszczy, w marcu Grand Prix na III Ogólnopolskim Konkursie Gitarowym Hity na Gitarze w Koszalinie, w kwietniu I miejsce na XVII Dolnośląskim Konkur-sie Gitarowym Gitariada w Kłodzku oraz Grand Prix i I miejsce na VI Ogólnopolskim Festiwalu i Konkursie Gitarowym Gitara Viva w Kielcach, w maju dziewczęta zdobyły jeszcze I miejsce na VI Ogólnopolskim Konkursie Gitarowym Viva Gitarra w Zielo-nej Górze. Zespół otrzymał również „Nagrodę Specjalną” – za-proszenie do wykonania recitalu podczas Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Gitarowej w Trzęsaczu (czerwiec 2015) oraz zaproszenie do udziału w Festiwalu GITARA+.
To bardzo dużo, jak na niecały rok współpracy…Tak! To, co wydarzyło się w ostatnim półroczu, zaskoczyło nas wszystkich. Jest to również zasługa rodziców uczennic,
którzy towarzyszyli nam w czasie naszych wyjazdów. Nie by-łyby one również możliwe, gdyby nie wsparcie pani dyrektor Elżbiety Dąbrowskiej oraz Rady Rodziców finansującej nasze wyjazdy. Zdaję sobie sprawę, że moje uczennice są jeszcze bardzo młode i ich życie może się różnie potoczyć, ale ten rok okazał się dla nich niezwykle przełomowy. Szczególnie dla Dorotki Perczyń-skiej, która zdobyła wiele indywidualnych wyróżnień (m.in. III miejsce na przesłuchaniach w Centrum Edukacji Artystycz-nej w Bydgoszczy w kategorii solista oraz I miejsce na VII Ogól-nopolskim Festiwalu i Konkursie Gitarowym Gitara na Kresach w Chełmie). Jeszcze do niedawna tylko ona chciała uczyć się gry na gitarze na poziomie II st. szkoły muzycznej, ale ostatecz-nie wszystkie dziewczęta zdecydowały się kontynuować na-ukę. I to jest chyba największy sukces naszego kwartetu!
The performance of a female quartet from a music school in Jarosław will start the second day
of the Festival GITARA+ Ladies. It will be a 20-minute support before the concert of the excel-
lent American guitarist, Martha Masters. Still, this “musical appetizer” sounds very promising.
The barely teenage guitarists, who have been playing together for less than a year, have alre-
ady got their first prestigious awards and distinctions. This is why the quartet’s performance
will certainly work up our appetite before the concerts of the international stars. And who
knows, perhaps in a few years the guitarists from Jarosław, will themselves be included in the
circle of famous guitar virtuosos?
The tutor of the band Mr Robert Polański told us about working with the female
quartet from Jarosław:
The quartet consists of Natalia Kornatka, who is in the second form of middle school (7
years of learning the guitar), Dorota Perczyńska, who is in the 6th form of primary school
(6 years of learning the guitar), Karolina Wołoszyn, who is in the 1st form of middle school
(7 years of learning the guitar) and Olga Hala, who is also in the 1st form of middle school
(6 years of learning the guitar). The girls have been students in my guitar class at Fryderyk
Chopin First Level Music School in Jarosław from the very beginning. From September
the whole make-up of the quartet will start studying at the Second Level Music School of
the Music Society in Jarosław, where I also work as a guitar teacher.
How was the band formed?
The guitar quartet was founded only as late as in September 2014. The reason was
simple – preparations for the auditions at the Centre for Artistic Education. The au-
ditions take place alternately – one year students of the second level school and next
year, students of the first level school. In 2014 my students from the second level
school got into the nation-wide phase and won prizes in two categories (2nd prize in
“soloist” category and 3rd prize in “band” category). That success was surely a deci-
sive factor in entrusting me with tutoring the new band from the first level school by
the school’s head teacher Ms Elżbieta Dąbrowska.
What was the result of the guitarists’ collaboration?
It is a very young quartet, whose members are only children. However, the numero-
us distinctions, the positive opinion of the guitarists community, as well as the way
the girls are received by audience, have proven that the extra hours of work put in, have
not been in vain. Behind their successes, there is a real joy of performing, their incredible
sensitive souls and zest for having fun with music.
What does their repertoire consist of?
Their repertoire consists of such compositions as Flow my tears by J. Dowland, The Enter-
tainer by S. Joplin, Fale Dunaju by J. Ivanovici and A Media Luz by E. Donat, but this is not
all and we will certainly be working on expanding it.
What are the greatest successes of the band?
In January the quartet won the third prize at the auditions at the Centre for Artistic
Education in Bydgoszcz, in March they won Grand Prix at the 3rd Polish nationwide
Guitar Festival Guitar Hits / Hity na Gitarze in Koszalin, in April they won the 1st prize
at the 17th edition of the Lower Silesia Guitar Competition Gitariada in Kłodzko and
they also won Grand Prix and the 1st prize at the 6th edition of the Polish nationwide
Guitar Festival and Competition Gitara Viva in Kielce. In May the girls also won the 1st
prize at the 6th Polish nationwide Guitar Competition Viva Gitarra in Zielona Góra. The
band was also awarded “Special Prize” - an invitation to perform a recital at the Interna-
tional Guitar Music Festival in Trzęsacz (June 2015) as well as an invitation to attend
the Festival GITARA+.
This is quite a lot for only a little less than a year of collaboration...
Yes! What happened in the first half of the year was a surprise for everyone. It should also be
credited to the students’ parents, who accompanied us during our trips. Also, it all wouldn’t
have been possible, if it hadn’t been for the support from the head teacher Ms Elżbieta Dą-
browska and the School Parents Council, which funded our trips.
I realise that my students are still very young and their lives might take different turns, but this
year has turned out to be particularly path-breaking for them. Especially for Dorotka Perczyń-
ska, who won many individual distinctions (such as the 3rd prize at the auditions at the Centre
for Artistic Education in Bydgoszcz in “soloist” category and the 1st prize at the 7th edition
of the Polish nationwide Guitar Festival and Competition Gitara na Kresach in Chełm). Only
recently she was the only one who wanted to learn the guitar at the second level music school
but in the end all the girls decided to continue their studies. And this is probably the greatest
success of our quartet!
KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR W W W . G I T A R A P L U S . P L
2-7/10/2015
24
Scena Młodych już od 4 lat przyciąga wrocławską publiczność, która docenia niezwykłą wrażliwość i radość, z którą koncertuje młodzież. Ważnym elemen-tem projektu jest też podtrzymywanie międzynarodowej współpracy szkół mu-zycznych z Polski i Niemiec, co udowadnia, że „muzyka jest wspólnym językiem, zro-zumiałym na całym świecie”. Tak twierdzi też Agata Furmanowska, pomysłodaw-czyni projektu i nauczyciel gitary we wro-cławskiej Szkole Muzycznej im. Grażyny Bacewicz.
Rozmowa z Agatą Furmanowską, koordynator Sceny Młodych:
Czy można zauważyć różnicę pomiędzy stylem nauczania gry na gitarze w Niem-czech i w Polsce?W Niemczech kładzie się większy nacisk na muzykowanie zespołowe, podczas gdy u nas, jak do tej pory, więcej wagi przykła-dało się do kształcenia solowego. Drugą zasadniczą różnicą jest większa dostęp-ność i elastyczność kształcenia muzyczne-
SCENA MŁODYCH
2015Tradycją stało się już, że przy okazji Festiwalu
GITARA+ możemy zobaczyć również popisy
młodych artystów. W tym roku 8 października na
scenie we wrocławskim Ratuszu zagrają wybitni
młodzi adepci gitary z Polski i Niemiec. W sumie
na koncercie wystąpi 11 gitarzystów klasycznych,
2 mandolinistów, skrzypaczka oraz zespół
taneczny flamenco, przy akompaniamencie
śpiewu i gitary. Ich występ będzie w tym roku
wydarzeniem towarzyszącym Wrocławskiego
Festiwalu Gitarowego GITARA+ Ladies.
go u naszych zachodnich sąsiadów. W Polsce godziny wychowania muzycznego w szkołach ogólnych zostały bardzo ograniczone. Niesłusznie, bo samo szkolnictwo muzyczne nie poradzi sobie z powszechnym umuzykalnianiem młodzieży. A prze-cież ważne jest, by rozwinąć u młodych ludzi potrzebę obcowania z muzyką i cho-dzenia na koncerty.
Jakie cechy powinien mieć dobry nauczyciel gry na gitarze, który pracuje z mło-dzieżą szkolną?Nie istnieje jedna droga dla wszystkich uczniów. Dobry nauczyciel potrafi przy re-alizacji programu dopasować się do ucznia i sprawić, by pokochał muzykę. Każdy uczeń jest na swój sposób wyjątkowy i należy odkryć w nim to, co najlepsze. Jednak zawsze bardzo ważne jest zaufanie i praca w atmosferze przyjaźni.
Jak podchodzi młode pokolenie do swoich występów? Czy jest bardziej „prze-bojowe” niż ich rówieśnicy sprzed 10 lat?Jest to bardzo indywidualna kwestia. Są osoby, które lubią grać dla szerszej publicz-ności, ale większość ma tremę i nie lubi występów. Dlatego w naszej szkole organi-zujemy popisy klasowe, na których młodzież uczy się prezentować swoje umiejęt-ności na scenie. Zwykle uczniowie, mimo towarzyszącej im tremy, czują się na końcu bardzo usatysfakcjonowani. Rzeczywiście wydaje się, że przebojowość powinna być wpisana w obecne czasy, ale często spotykamy się z wielką wrażliwością i deli-katnością u naszych uczniów.
Komu szczególnie poleca Pani zobaczyć ten koncert? Zapraszamy wszystkich, którzy lubią dźwięk gitary. Posłuchamy też tria mandoli-nowego oraz duetu skrzypcowo-gitarowego, a także zobaczymy grupę tańczącą flamenco przy śpiewie z gitarą.
THE YOUTHS STAGE 2015
SCENA MŁODYCH
8/10 Sala wielka, Stary Ratusz
Big Hall/The Town Hall
W W W . G I T A R A P L U S . P L KOBIECA STRONA GITARY • THE FEMININE SIDE OF THE GUITAR
2-7/10/2015
25
Występ flamenco zagości po raz pierwszy na Scenie Młodych…Flamenco jest bardzo energetyczne, napełnia słuchaczy ra-dością i doskonale wpisuje się w klimat koncertu gitarowego, dlatego pomyśleliśmy, że taki występ może być bardzo cie-kawym punktem programu. W tym roku na Scenie Młodych
zaprezentuje się Fuerza Flamenca z MDK Wrocław Krzyki pod kierunkiem instruktor i choreograf Anny Patkiewicz. Ten zespół to również dowód na to, jak bogata i interesująca może być pozaszkolna oferta edukacyjana! Dlatego mamy nadzieję, że ta współpraca zaowocuje kolejnymi wspólnymi koncertami.
UCZESTNICY KONCERTU / ARTISTS LINE-UP:
It has become a tradition that as part of the Festival GITARA+ we also get the chance to see
performances of young artists. This year on 8th October on the stage at the Wrocław Town
Hall will perform outstanding young learners of the guitar from Poland and Germany. Alto-
gether, at the concert will perform 11 classical guitarists, 2 mandolin players, a violinist and
a flamenco dance group, accompanied by singing and guitars. This year their performance
will be an event accompanying the Wrocław Guitar Festival+ Ladies.
The Youths Stage for as many as 4 years has been attracting the Wrocław audience, who
appreciate the incredible sensitivity and joy, which the youths perform with. An important
element of the project is also maintaining the international cooperation between music
schools in Poland and Germany, which proves that “music is a common language, under-
stood all over the world” according to Agata Furmanowska, the originator of the project
and a guitar teacher at Grażyna Bacewicz Music School in Wrocław.
Interview with Ms Agata Furmanowska, the coordinator of the Youths Stage:
Can you see any differences between the style of teaching the guitar in Ger-
many and in Poland?
In Germany there is more stress put on playing in a group, whereas in Poland more
emphasis has been placed on solo education. Another essential difference is greater
availability and flexibility of music education of our western neighbours. In Poland
the number of the hours of music education at general schools has been greatly redu-
ced. That was a wrong decision, since music schools alone, cannot cope with the task
of popularising music education among the youth. It is important to develop among
young people the need to have contact with music and go to concerts.
What qualities should a good guitar teacher, who works with school
youths, possess?
There is no one single way for all students. A good teacher, while carrying out the syllabus,
is able to adjust his approach to the student and make him/her fall in love with music.
Every student is special in his/her own way and the challenge is to bring out the best in
him/her. Still, what’s always important is trust and working in a friendly atmosphere.
How do the young generation approach their performances? Are they more “go-
-getting” than their predecessors 10 years ago?
This is a very individual matter. Some people enjoy performing for a broader audience but
most suffer from stage fright and are not very keen on performing. Thus at our school we
organise class concerts, where the youths learn to present their skills on stage. Usually the
students, in spite of the stage fright they experience, in the end get a lot of satisfaction do-
ing it. Indeed, it seems that nowadays being a go-getter ought to be quite natural but we
still encounter great sensitivity and fragility among our students.
Who would you recommend this concert to in particular?
We would like to invite all those who appreciate the sound of the guitar. We will also listen to
a mandolin trio as well as a violin-guitar duet. Moreover, we will see a flamenco dance group
with singing and guitar accompaniment.
A flamenco performance will feature the Youths Stage for the first time...
Flamenco is very energetic, it fills the listeners with joy and perfectly blends in with
the climate of a guitar concert, so we thought that such a performance could be a
very interesting item on the programme. This year the Youths Stage will feature Fu-
erza Flamenca from MDK Wrocław Krzyki tutored by the instructor and choreogra-
pher Anna Patkiewicz. This band is also proof that extracurricular educational offer
can be very rich and interesting! Therefore, we hope that this collaboration will result
in more joint concerts.
PSM I st. im K. Szymanowskiego w Bystrzycy Kłodzkiej - K. Szymanowski I level Public Music School (PSM I st.im K.Szymanowskiego) in Bystrzyca KłodzkaMIKRO DUO / - przygotowanie / tutored by Witold Kozakowski• Hanna Kapuszyńska (gitara / guitar)• Marta Furtek (gitara / guitar)
SM I st. im G. Bacewicz we Wrocławiu / G. Bacewicz I level Music School (SM I st.im G.Bacewicz) in Wrocław• Nel Maślanka (gitara / guitar) – przygotowanie /
tutored by Agata Furmanowska
Heinrich Schütz Konservatorium Dresden BundinstrumententrioTrio - przygotowanie / turored by Birgit Pfarr• Michaela Harnisch (mandolina / mandolin)• Maja Schütze (mandolina / mandolin)
• Samuel Leichsenring (gitara / guitar)
Gitarrenquartett des HSKD – przygotowanie / tutored by Katja Brunn• Samuel Leichsenring (gitara / guitar)• Kaja Brink (gitara / guitar)• Anika Walter (gitara / guitar)• Simon Reinhold (gitara / guitar)
OSM I i II st. im. K. Szymanowskiego we Wrocławiu - K. Szymanowski / I and II level Music School (OSM I i II st. im. K. Szymanowskiego) in WrocławDUET / DUO – przygotowanie / tutored by Marek Zieliński• Karolina Drozd (gitara / guitar)• Beata Atłas (gitara / guitar)
AM im. K. Lipińskiego we Wrocławiu - K. Lipiński / Music Academy (AM im. K.Lipińskiego) in Wrocław
DUET / DUO - przygotowanie / turored by dr Anna Pietrzak i prof. Bartosz Bryła• Agata Warchocka(gitara / guitar)• Angelika Kumięga (skrzypce / violin)
Młodzieżowy Zespół Flamenco Fuerza Flamenca z MDK Wrocław - Krzyki / The Flamenco Youth Band Fuerza Flamenca from MDK Wrocław- Krzyki pod kierunkiem instruktor i choreograf / tutored by the instructor and choreographer Anny Patkiewicz:• Florentyna Cieślik (taniec / dance)• Ewa Krawczuk (taniec / dance)• Anna Gasztych (taniec / dance)
Gościnnie / Guest performance by: • Piotr Staszewski (gitara flamenco / flamenco guitar) • Marta Pasikowska(śpiew / vocal).
Organizator: Mecenasi:
Partnerzy:
Patroni medialni:
Instytucje wspierające:
w w w . w r o c l a w . p l
Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Patroni honorowi:
• Małgorzata Omilanowska – Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
• Rafał Dutkiewicz – Prezydent Wrocławia
• Vassiliy Takev – Ambasador Republiki Bułgarii w Polsce
• Simon Jabulani Ntombela – Ambasador Republiki Południowej Afryki w Polsce
• Tomasz Smolarz – Wojewoda Dolnośląski
• prof. dr hab. Krystian Kiełb – Rektor Akademii Muzycznej im. K. Lipińskiego
• Ugo Rufino – Dyrektor Włoskiego Instytutu Kultury w Krakowie