GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH...

24
IDEA – Studia nad strukturą i rozwojem pojęć filozoficznych XXVI Białystok 2014 TOMASZ KNAPIK (Katowice) GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI POLSKIEJ FILOZOFII OKRESU MIĘDZYWOJENNEGO Podjęcie refleksji nad genealogią i charakterem dyskusji wokół kryzysu cy- wilizacji, jakie miały miejsce na gruncie polskiej refleksji filozoficznej, powinno zostać poprzedzone kilkoma uwagami. Pierwszą z nich pozostaje stwierdzenie, że polscy uczeni, którzy pisali na temat kryzysu cywilizacji odznaczali się pełną samodzielnością przemyśleń. Ich głosy nie były tylko powielaniem rozważań, ja- kie w związku ze świadomością zbliżającego się upadku cywilizacji podejmowano w kręgach zachodnich intelektualistów. Nie pojawiały się one także jako ich spóź- nione echo. Były one ważnym głosem w dyskusjach, jakie w pierwszych dekadach XX wieku przetaczały się przez Europę. Samodzielność i oryginalność przemyśleń rodzimych uczonych nie oznacza, że nie byli oni zaznajomieni z teoriami, które zostały sformułowane przez zachodnioeuropejskich intelektualistów. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się dzieła Oswalda Spenglera (1880–1936), Nikołaja Bierdiajewa (1874–1948), Jacques’a Maritaina (1882–1973), Jos´ e Ortegi y Gasseta (1883–1955). Recepcja dzieł wspomnianych myślicieli wzmagała zainteresowanie omawianą tematyką, a propozycje w nich zawarte często wzbudzały kontrower- sje i krytykę. Nie przeceniając rzeczywistych wpływów i nie pomniejszając wagi wypowiedzi zachodnioeuropejskich uczonych chcę przybliżyć poglądy wybranych myślicieli, których refleksja cywilizacyjna warta jest przypomnienia. W okresie międzywojennym wielu przedstawicieli świata nauki uczestniczyło w dyskusjach koncentrujących się wokół kryzysu cywilizacji. Ich uczestnicy przed- stawiali własne propozycje dotyczące ratowania zagrożonej upadkiem zachodniej cywilizacji. Różne były diagnozy kryzysu, a każda z nich akcentowała inne przy- czyny, które doprowadzić miały do upadku cywilizacji europejskiej. Niemniej jed- nak jedną z cech ogólnie akceptowanych w sensie przyczyny, która doprowadziła

Transcript of GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH...

Page 1: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

IDEA – Studia nad strukturą i rozwojem pojęć filozoficznychXXVI Białystok 2014

TOMASZ KNAPIK(Katowice)

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLIWYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI POLSKIEJ FILOZOFII

OKRESU MIĘDZYWOJENNEGO

Podjęcie refleksji nad genealogią i charakterem dyskusji wokół kryzysu cy-wilizacji, jakie miały miejsce na gruncie polskiej refleksji filozoficznej, powinnozostać poprzedzone kilkoma uwagami. Pierwszą z nich pozostaje stwierdzenie,że polscy uczeni, którzy pisali na temat kryzysu cywilizacji odznaczali się pełnąsamodzielnością przemyśleń. Ich głosy nie były tylko powielaniem rozważań, ja-kie w związku ze świadomością zbliżającego się upadku cywilizacji podejmowanow kręgach zachodnich intelektualistów. Nie pojawiały się one także jako ich spóź-nione echo. Były one ważnym głosem w dyskusjach, jakie w pierwszych dekadachXX wieku przetaczały się przez Europę. Samodzielność i oryginalność przemyśleńrodzimych uczonych nie oznacza, że nie byli oni zaznajomieni z teoriami, którezostały sformułowane przez zachodnioeuropejskich intelektualistów. Szczególnymzainteresowaniem cieszyły się dzieła Oswalda Spenglera (1880–1936), NikołajaBierdiajewa (1874–1948), Jacques’a Maritaina (1882–1973), Jose Ortegi y Gasseta(1883–1955). Recepcja dzieł wspomnianych myślicieli wzmagała zainteresowanieomawianą tematyką, a propozycje w nich zawarte często wzbudzały kontrower-sje i krytykę. Nie przeceniając rzeczywistych wpływów i nie pomniejszając wagiwypowiedzi zachodnioeuropejskich uczonych chcę przybliżyć poglądy wybranychmyślicieli, których refleksja cywilizacyjna warta jest przypomnienia.W okresie międzywojennym wielu przedstawicieli świata nauki uczestniczyło

w dyskusjach koncentrujących się wokół kryzysu cywilizacji. Ich uczestnicy przed-stawiali własne propozycje dotyczące ratowania zagrożonej upadkiem zachodniejcywilizacji. Różne były diagnozy kryzysu, a każda z nich akcentowała inne przy-czyny, które doprowadzić miały do upadku cywilizacji europejskiej. Niemniej jed-nak jedną z cech ogólnie akceptowanych w sensie przyczyny, która doprowadziła

Page 2: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

120 TOMASZ KNAPIK

do kryzysu, było narastające zjawisko deprecjonowania tradycyjnych dla Europywartości związanych z chrześcijaństwem, kulturą duchową, moralnością, sztuką,nauką. Nie bez znaczenia był także relatywizm aksjologiczny. Wszelkie przejawytego procesu uczeni odbierali jako symptomy zbliżającego się upadku cywilizacjizachodniej. Jeden z nich to Henryk Romanowski, którego postać jest dzisiaj za-pomniana, a brak podstawowych danych biograficznych utrudnia recenzję jegodzieła1. Jednakże pominięcie tak znaczącego wkładu w polską tradycję naukio cywilizacji dorobku filozoficznego tego uczonego przyczyniłoby się do przedsta-wienia niepełnego obrazu myśli cywilizacyjnej z okresu Polski międzywojennej.Tymczasem jego trzydziestoletnie studia dały owoc w postaci bodaj najpełniej-szego opracowania omawianego tutaj zagadnienia. Zwrócili na to uwagę pierwsirecenzenci dzieła zatytułowanego Filozofia cywilizacji. Prawa realne cywilizacji,jej ideały, typy i pochód. Jednym z nich był Józef Pastuszka (1897–1989), którycharakteryzował dzieło jako oryginalne, nieszablonowe, napisane pięknie i jasno,a nade wszystko zawierające w sobie syntezę cywilizacji ze stanowiska chrześcijań-skiego2. Inne recenzje sformułowane bądź to przez duchownych, bądź przez osobyściśle związane z Kościołem katolickim, akcentują fakt, że koncepcje, poglądy pol-skiego intelektualisty szukają oparcia na założeniach filozofii tomistycznej3. Wartowspomnieć, że artykuły zatytułowane Walka o cywilizację Romanowski publiko-wał w „Przeglądzie Katolickim”.W rozumieniu Romanowskiego filozofia cywilizacji jest dyscypliną poznaw-

czą, która została przez niego ujęta w kategoriach nauki. Jej zadaniem jest po-znanie natury cywilizacji, jej podstaw, składowych części i praw, które nią rzą-dzą – w świetle zasad filozofii i teologii4. Dlatego w swojej refleksji podjął trudsformułowania podstawowych praw, które cywilizacjami rządzą, a także dokonałrozróżnienia „cywilizacji katolickiej” oraz „cywilizacji antykatolickiej”. Dokonująccharakterystyki „cywilizacji katolickiej” uczony uważał, że Ewangelia jest jej nie-zastąpionym fundamentem. Dzięki temu służy ona podwójnemu celowi człowieka:jego dobru doczesnemu i dobru wiecznemu, przy czym „najwyższym i ostatecz-nym celem cywilizacji jest Bóg – Dobro Najwyższe”5. Cywilizacja ta jednocześnie

1 Zob. P. Szydłowski, Katolicki model kultury H. Romanowskiego, [w:] „Studia Religioznaw-cze”, nr 21, 1987, s. 75–89.2 J. Pastuszka, H. Romanowski, Filozofia cywilizacji, [w:] „Przegląd Filozoficzny”, Warszawa1935, s. 370–371.3 K. Kowalski, recenzja do dzieła Henryka Romanowskiego, Filozofia cywilizacji. Prawa re-alne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, [w:] „Ateneum Kapłańskie”, 1934, t. XXXIV, z. 6,s. 530–532. Por. także: A. Romer, recenzja do dzieła j.w., [w:] „Przegląd Piśmiennictwa”, 1934,t. 202, s. 94–97.4 Por. H. Romanowski, Filozofia cywilizacji. Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód,Warszawa 1934, s. 7.5 Tamże, s. 13.

Page 3: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 121

umożliwia, w sposób najpełniejszy, rozwój moralny społeczeństwa. Jest on szcze-gólnie ważny, gdyż „Sam [...] stanowi o rzeczywistej wartości całej cywilizacji. Onbowiem, zależnie od swej wartości, nadaje zły lub dobry kierunek innym stronomcywilizacji”6. Romanowski, co warto podkreślić, traktował refleksję nad cywili-zacją i jej kryzysem jako szeroko rozbudowany system wsparty na fundamentachmyśli tomistycznej, wyraźnie odcinając się od innych nurtów, a szczególnie tych,które były wrogie katolicyzmowi. Takiej postawie dał wyraz w jednej z wypowie-dzi, która była zarazem repliką do recenzji dzieła Filozofia cywilizacji napisanejprzez Bogdana Suchodolskiego (1903–1992). Romanowski pisał: „Bo jakiż wynikmoże dać dyskusja z przedstawicielami teorii pozbawionych wszelkiej busoli logicz-nej, metafizycznej, i moralnej, gdzie powódź górnobrzmiących słów, skojarzonychmetodą clair-obscur-u, zastępuje ścisłą scholastyczną argumentację”7.Warto zwrócić uwagę także na to, że właściwym przedmiotem cywilizacji jest

w rozumieniu Romanowskiego człowiek żyjący społecznie, którym rządzą swo-iste prawa antropologiczne. Owe prawa wypływają z natury ludzkiej, a takżepozostają one wynikiem przypadkowych indywidualnych własności tej natury. Dopraw wypływających z natury ludzkiej zaliczane są te, które kształtują ducho-wość i cielesność człowieka. Do praw będących wynikiem przypadkowych wła-ściwości natury ludzkiej zaliczyć należy indywidualne zdolności poszczególnychludzi, ułatwiające im mniej lub bardziej wybitny udział w tworzeniu cywiliza-cji8. Prawa antropologiczne cywilizacji określają i ograniczają postęp cywilizacji.Ograniczenia te są pochodną skończoności człowieka. Z tego też powodu wielkii nieograniczony postęp istoty ludzkiej napotyka na wielorakie przeszkody, któ-rych ewentualne przezwyciężenie wymaga niejednokrotnie nadludzkich wysiłków.Te ograniczenia odnoszą się także do postępu religijno-moralnego, intelektualnego,które są potęgowane także przez kataklizmy dziejowe, kryzysy, wojny, etc., którew konsekwencji przyczyniać się mogą także do upadku cywilizacji lub jej kryzysu.Mówiąc o postępie, Romanowski zauważa, że ten, jeśli istnieje, idzie w parze z roz-wojem moralności, która generuje najlepsze warunki dla rozwoju innych stron cy-wilizacji9. Wobec braku postępu absolutnego myśliciel przyjmuje postęp względnyw dziedzinie moralnej, intelektualnej, ekonomicznej. W następujący sposób for-mułuje ogólne prawo postępu: „Cywilizacja nie posuwa się nigdy progresyjnie,równomiernie i pod wszystkimi względami na przód. Postęp jej jest przeplatany

6 Tamże, s. 13–14.7 B. Suchodolski, recenzja do dzieła H. Romanowskiego, Filozofia cywilizacji..., [w:] „NowaKsiążka”, 1934, z. III, s. 112–113. Por.: H. Romanowski, Postęp czy pseudopostęp?, [w:] „Prze-gląd Katolicki”, 1934, nr 22, s. 354–358.8 H. Romanowski, Filozofia cywilizacji. Prawa..., wyd. cyt., s. 25–28.9 Tamże, s. 231–243.

Page 4: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

122 TOMASZ KNAPIK

lub zupełnym cofaniem się z wszystkich pozycji lub z niektórych tylko. Nigdy zaśnie może dosięgnąć najwyższego szczytu, wobec przeszkód, które jej stawia ska-żona i ograniczona w działaniu swym natura ludzka”10. Ponieważ naturę ludzkąpodnosi z upadku tylko religia katolicka, zatem zdaniem filozofa cywilizacja naj-pełniej rozwijała się w średniowieczu11. Dlatego był to czas najwspanialszej syn-tezy kultury, okres sprzyjający intensywnemu, wszechstronnemu i harmonijnemuwspółdziałaniu wszystkich stron natury ludzkiej w społeczeństwie.W dziejach ludzkości istniały różne epoki, okresy rozkwitu cywilizacji

„Wszystkie jednak – jak pisze Romanowski – prześcignęła średniowieczna cy-wilizacja katolicka, ponieważ na jej czele kroczyła prawdziwa religia i moralność,owiewając swym ciepłem wszystkie inne strony cywilizacji i czyniąc z niej praw-dziwe dzieło sztuki boskiej”12. Nic więc dziwnego, że uczony krytycznie oceniałwszelkie ruchy, propozycje, ideologie, postulaty, które deprecjonowały lub nego-wały istniejący porządek. Zagrożenie takie dostrzegał między innymi w ustrojusocjalistycznym. Pisał: „socjalizm, który jest biurokratyzmem [...] może tylko tamznaleźć zastosowanie, gdzie naród moralnie, intelektualnie i fizycznie upada. Jestto broń wszelkiej miernoty, ostatnia ucieczka ludzi o słabej woli, niezdolnych doinicjatywy i wysiłku większego, pragnących, aby za nich ktoś myślał, o nich siętroszczył i ewentualnie, za nich pracował. Zważywszy zaś, że biurokratyczna admi-nistracja prędzej lub później zniszczyć musi wszelką inicjatywę zrozumiemy z ła-twością, że nieuniknionym finałem socjalistycznych rządów musi być bankructwogospodarki socjalistycznej, a co za tym idzie i całej kultury, ze względu na zależ-ność wszystkich jej stron”13.Romanowski dostrzegał także zagrożenia w przesadnej demokracji, która

zmienia się w mediokrację, czyli kult przeciętności na wszystkich szczeblach kul-tury oraz polityki. Zwalczając rządy mas filozof postuluje powierzenie praw wy-borczych tylko ludziom posiadającym moralne i intelektualne kwalifikacje, rekru-tującym się ze wszystkich warstw społecznych, natomiast do instytucji ustawo-dawczych powinni być dopuszczani tylko reprezentanci elity intelektualnej i moral-nej społeczeństwa14. Stosunek Romanowskiego do wszystkich przejawów świecko-ści i postępującej sekularyzacji jest jednoznacznie negatywny. Swoje stanowiskow tej kwestii ujawnia w sposób jaskrawy, szczególnie w drugiej części Filozofii

10 Tamże, s. 243.11 „Względnie równomierny rozwój wszystkich stron cywilizacji stwierdzamy w średniowieczukatolickim. Wówczas bowiem społeczeństwu przewodniczył Kościół katolicki łącznie z teologiąi filozofią katolicką. Te jedynie dają społeczeństwu prawdziwe wskazówki odnośnie do tego, jaknależy w sposób harmonijny urzeczywistniać ideały cywilizacyjne”, tamże, s. 220.12 Tamże, s. 423.13 Tamże, s. 128–129.14 Tamże, s. 158–190.

Page 5: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 123

cywilizacji15. Źródeł jego negatywnego stosunku do kultury świeckiej należy siędoszukiwać we wzrastającej laicyzacji życia społecznego, czego konsekwencją byłodeprecjonowanie pierwiastków duchowych. Przyjęcie takiej postawy było także po-dyktowane koniecznością obrony wiary w Boga, a zarazem absolutną akceptacjąkoncepcji człowieka jako odblasku Boskiej emanacji. W tym kontekście uczonyrozwija i propaguje jako jedyną możliwą do przyjęcia cywilizację chrześcijańską,a ściślej katolicką, jako najdoskonalszy typ istniejących cywilizacji. Twierdzenieswoje uzasadnia, wskazując na niezwykłe zalety cywilizacji katolickiej i wydaneprzez nią owoce16. W dalszej części dzieła wyjaśnia, że „cywilizacja katolicka”nie tolerowała i tolerować nie może bezwzględnej wolności i absolutnej równości.Wskazując na przyczyny kryzysu współczesnej cywilizacji, zarzuca jej jedno-

cześnie, że ta: „[...] nie liczy się z wrodzoną członkom społeczeństwa nierównościąi dąży do zniewolenia różnic a nawet jak socjalizm, do ich zupełnego zniesienia podwzględem umysłowym i materialnym. Taki jednak sposób postępowania zamiastsprowadzić dobrobyt i pokój prawdziwy, prowadzi do nienawiści klasowej, anar-chii, rewolucji i walk ubogich z bogatymi”17. Wskazując na przyczyny i źródła,z których czerpie „cywilizacja antykatolicka” Romanowski wymienia czasy Refor-macji. Wtedy to, jak zauważa, rozwijała się ona w szczególny sposób, w takichkrajach jak: Niemcy, Szwecja, Norwegia, a nawet w krajach katolickich, takichjak: Francja, Hiszpania, Włochy – nie wyłączając z tej grupy także Polski, którarównież została częściowo skażona herezją lub niewiarą. Ten typ cywilizacji wyrósłz ducha sprzecznego z zasadami wiary i moralności katolickiej. Romanowski pisał:„Błędne teorie religijne i naukowe występują tu pod maską głębokiej uczoności,a nawet głębokiego przekonania [...], błoto moralne ubiera się w pozory zewnętrz-nej przyzwoitości i dystynkcji, eleganckich manier i dobrego tonu”18. Charak-teryzując „cywilizację antykatolicką” myśliciel stwierdza, iż zaciera ona różnicemiędzy człowiekiem a zwierzęciem. Propaguje rozwody i wolną miłość, usprawie-dliwia pojedynki, samobójstwa, porzucanie dzieci, głosi, że władza pochodzi odludu, nie od Boga, przez co obniża autorytet władzy, antagonizuje, sprzyja bun-tom, rewolucji, anarchii w walce wszystkich przeciw wszystkim. Cywilizacja ta,postuluje wolność słowa i druku, przez co umożliwia ludziom przewrotnym depra-wację społeczeństwa. Dąży do równouprawnienia wszystkich warstw społecznychbez względu na ich stan moralny i umysłowy19. Gigantyczna produkcja naukowaw „cywilizacji antykatolickiej” kryje w sobie nieuctwo służące poniżeniu duchowej

15 Tamże, s. 353–399.16 Por., tamże, s. 368–375.17 Tamże, s. 374.18 Tamże, s. 383.19 Tamże, s. 388.

Page 6: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

124 TOMASZ KNAPIK

strony człowieka, zmaterializowaniu jego aspiracji, upodlenia całej jego natury20.Jej głównymi twórcami są: Martin Luther (1483–1546), Georg Wilhelm FriedrichHegel (1770–1831), Immanuel Kant (1724–1804), którzy swoją refleksję opieralina całkowitej lub częściowej negacji Ewangelii. „Z tego względu – pisze Roma-nowski – należy potępić postępowanie tych, którzy dążą do laicyzacji politykispołecznej i ekonomicznej, nauki, literatury i sztuki, a nawet samej moralności,czyli domagają się, aby cała cywilizacja rozwijała się wyłącznie pod kątem widze-nia interesów doczesnych, bez względu na cel wieczny człowieka”21. Podejmującrozważania na temat cywilizacji upadłych, takich jak cywilizacja starożytnychEgipcjan, Babilończyków, Asyryjczyków, Fenicjan, Greków, Rzymian – a takżecywilizacji wyrosłych na gruncie religii monoteistycznych jak cywilizacja żydow-ska czy też arabska – Romanowski autorytatywnie stwierdza, że nie zasługują onena miano prawdziwych cywilizacji. Są one cywilizacjami połowicznymi.Myśl Romanowskiego wykazuje cechy bezkompromisowości, jednoznaczność

zajmowanego stanowiska. W sposób zdecydowany wskazuje na przyczyny kry-zysu cywilizacji, upatrując ich w duchu Odrodzenia, Reformacji, socjalizmie, me-diokracji, kulcie przeciętności. Jest zdecydowanym przeciwnikiem jakiejkolwiekwspółpracy pomiędzy przedstawicielami walczących cywilizacji. Pisał, iż „Doszłowreszcie do tego, że pod wpływem prądów wrogich nauce katolickiej, utarło sięwśród katolików zupełnie mylne przekonanie, iż między pseudo cywilizacją anty-katolicką a cywilizacją katolicką nie masz istotnej różnicy, że te wszystkie mury,które według zdania niektórych katolików istnieją pomiędzy jedną a drugą, po-stawiło doktrynerstwo i fanatyzm religijny, że katolicy i akatolicy, wierzący i nie-wierzący mogą połączyć swe siły w pracy koło wzniesienia i wykończenia gmachutej samej cywilizacji i nie mają potrzeby wytykać sobie wzajemnie braku konse-kwencji z powodu takiego lub innego stanowiska religijnego i filozoficznego. Sło-wem uwierzono, że może nastąpić zgoda między światłością a mrokiem, międzyprawdą a błędem, między dobrem a złem [...]. Przeciwdziałać tym zgubnym prą-dom może w szeregu innych nauk również i katolicka filozofia cywilizacji. Winnaona wykazywać, że pomiędzy cywilizacją chrześcijańską, tak jak ją pojmuje naukakatolicka, a wszelką inną istnieją nie tylko drugorzędne, mało znaczące różnice,lecz cała przepaść, której ani ideologia wolnomyślności, ani frazeologia obałamuco-nych przez nich katolików zapełnić nie zdoła. W szczególności, winna przypomniećkatolikom i ich wrogom, że poza cywilizacją katolicką nie masz prawdziwej cywili-zacji. Winna wykazywać, że współczesna bezbożna cywilizacja nie jest cywilizacją,lecz zamaskowanym barbarzyństwem. Winna przypomnieć, że jeśli w cywilizacji

20 Tamże, s. 389.21 Tamże, s. 336.

Page 7: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 125

współczesnej jest coś dodatniego, to zawdzięczać należy jedynie działającym w jejłonie pierwiastkom katolickim lub dodatnim przyrodzonym skłonnościom naturyludzkiej, których nawet niewiara nie jest w stanie przytłumić [...]. Filozofia cy-wilizacji winna również przypomnieć katolikom, że są oni narodem wybranymNowego Testamentu, że oni to powinni wszystkich pociągać ku sobie, a nie da-wać się innym pociągać, że oni to właśnie posiadają skarbnicę prawd, z którychmogą wszystkim udzielać idei kierowniczych w dziedzinie nauki, literatury, sztuki,w życiu społecznym i ekonomicznym, nie mają zaś zapożyczać się u innych”22.Podkreślić należy, iż poglądy głoszone przez Romanowskiego ożywiły dysku-

sje w ówczesnych środowiskach katolickich i nie tylko. Dzieło Filozofia cywiliza-cji inspirowało myślicieli zajmujących się w okresie międzywojennym tematykądotyczącą szeroko pojmowanego kryzysu cywilizacji. Do grona owych myślicielizaliczyć należy Mariana Zdziechowskiego (1861–1938). Jego postać i twórczośćwpisuje się w nurt międzywojennych sporów traktujących o przyczynach kryzysucywilizacji i możliwości jego przezwyciężenia. Dzieła Zdziechowskiego w swojejtreści nawiązują i uwzględniają skomplikowaną sytuację, w której znalazła sięmyśl katolicka na przełomie wieków. W dziełach profesora wileńskiej wszechnicy,napisanych w ostatnich dwudziestu latach życia, a szczególnie: W obliczu końca,a takżeWidmo przyszłości istnieje szczególny pierwiastek tragiczności, katastrofi-zmu, a tym samym i pesymizmu. Ów pesymizm pojawiał się w każdej publikacji,nadając jej oryginalność i swoistą głębię. W twórczość Zdziechowskiego dobrzewprowadza fragment z książki Gloryfikacja pracy, wydanej w 1916 r., gdzie czy-tamy: „Położenie nasze w ten sposób określić można, że z minuty na minutęwzrasta szybkość tego potężnego ruchu, który nas porywa i o którym nie wiemypo co i dokąd dąży, chociaż sami go tworzymy. Wydawać się zaczyna cała na-sza zachodnia kultura jakąś katastrofą straszliwą, a oprzeć się jej nie jesteśmyw stanie [...]. Coraz słabiej czujemy udział naszej wolnej woli w tym, co siędzieje”23. Doświadczenie bezsilności i katastrofizmu powoduje, że filozof pragniekońca świata, który ostatecznie zakończy nonsens, jaki go otacza24. Zatem możnazadać pytanie o przyczyny, dla których myśliciel chrześcijański, a zarazem czło-wiek głęboko wierzący, będąc świadkiem kryzysu cywilizacji wartości, pragnie,aby nastąpił ostateczny koniec świata?Mówiąc o przyczynach, które przybliżają katastrofę, Zdziechowski zwraca

uwagę na rosnący kult materializmu przy jednoczesnym deprecjonowaniu warto-ści duchowych. Filozof przeciwstawiał duchową sferę kultury – sferze material-nej. Przy czym sferę duchową, pozostającą w bezpośrednim związku z religią,

22 H. Romanowski, Filozofia cywilizacji. Prolegomena, brak miejsca wydania, 1923, s. 36–37.23 M. Zdziechowski, Gloryfikacja pracy. Myśl z pism i o pismach S...B..., Kraków 1921, s. 14.24 Tamże.

Page 8: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

126 TOMASZ KNAPIK

uznawał za najwyższy cel ludzkiego ducha, który najpełniej wyrażał się w fi-lozofii i sztuce. Przeciwstawiana sferze duchowej sfera materialna cechowała sięzaspokajaniem potrzeb naturalnych. Przekonanie o zagrożeniu wartości ducho-wych przez materialne było jednym z podstawowych elementów składających sięna obraz zapowiadanej katastrofy i związanego z tym pesymizmu. Zdziechow-ski znał dzieła Spenglera, które do pewnego stopnia współkształtowały sposóbwidzenia świata, kultury będącej owocem życia człowieka25. W szkicach filozo-ficznych zatytułowanychW obliczu końca opozycja miedzy duchową a materialnąsferą kultury została uwypuklona, do czego przyczyniła się właśnie lektura dziełSpenglera i jego przeciwstawienie kultury i cywilizacji. Kultura, w rozumieniupolskiego myśliciela, cechuje się prymatem wartości duchowych, zaś w ówczesnejcywilizacji dominują wartości materialne, które doprowadzają do zaniku wrażli-wości na wartości duchowe, ideały moralne i religijne. Widoczne są także takienegatywne zjawiska jak: brak jednoznacznego określenia granicy pomiędzy do-brem a złem, dominacja myślenia praktycznego, filozoficzny sceptycyzm oraz nad-mierna technicyzacja życia. Dodatkowych zagrożeń wileński profesor upatrywałw degeneracji idei demokratycznej przeradzającej się w ochlokrację, czyli rządytłumu, kierowanego przez zręcznych demagogów. Podejmując próby przeciwdzia-łania tym tendencjom, Zdziechowski wiązał duże nadzieje z pesymizmem, którymiał „uchrześcijannić pokłóconą z chrześcijaństwem kulturę”26. W konsekwen-cji kierował zarzuty także pod adresem Kościoła katolickiego. „Pojęcie kultury– pisał Zdziechowski – łączymy z absolutną swobodą badania naukowego. Czyżreligia, jako afirmacja porządku wyższego, któremu człowiek powinien poddać sięwe wszystkich sferach swojego życia, swobody owej nie krępuje? Tak, krępuje,lecz czyniąc to, sama siebie obniża, gdyż zapomina o tym, że wyraża ona rzeczynieskończenie wielkie, będące poza sferą myśli i mowy, i tym formom, w których jewyraża, a które z natury swojej są nieskończenie małe, dostosowane do warunkówczasu i miejsca-formom tym nadaje znaczenie absolutne. A zatem, ażeby religięz kulturą pogodzić, światłem religii kulturę oświetlić, należy religię wyzwolić z in-telektualizmu, usiłującego, ją jako system prawd przedstawić”27.Negatywne skutki przyniosło nadmierne zinstytucjonalizowanie Kościoła, co

pogłębiło w jego rozumieniu kryzys kultury. Tendencje te, zdaniem filozofa, pro-wadziły do zaniku uczuć religijnych i w rezultacie kreowały nowy model człowiekaskomercjalizowanego. Niewątpliwie głos Zdziechowskiego był słyszany, a jego

25 M. Zdziechowski, Jak umierają cywilizacje, [w:] W obliczu końca, Wilno 1937, s. 144–145.26 M. Zdziechowski, Pesymizm, romantyzm a podstawy chrześcijaństwa, Kraków 1914, t. I,s. XVIII27 Tamże, s. 64–65.

Page 9: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 127

dzieło Pesymizm, romantyzm a podstawy chrześcijaństwa wywołało znaczne zain-teresowanie także wśród kół duchowieństwa. Do wspomnianego dzieła krytycznieodniósł się O. JacekWoroniecki (1878–1949)28, który pisał: „[...] spośród myślicielikatolickich prof. Zdziechowski zajął się wyłącznie szeregiem tych, którzy w mniej-szym czy większym stopniu ulegli wpływom subiektywizmu religijnego, nieraz zna-leźli się oni przez to w sprzeczności z nauką Kościoła, aż wreszcie całokształt ichpoglądów został pod nazwą modernizmu potępiony przez Piusa X jako niezgodnyz wiarą katolicką. [...] od ogłoszenia encykliki «Pascendi» modernizm jest formalnąherezją”29. Owszem Zdziechowski był pod wpływem prądów pozytywistycznych.Poglądy te odegrały znaczną rolę w kształtowaniu krytycznego stosunku przed-stawicieli generacji młodopolskiej do Kościoła. Sam wyraźnie wskazał na pierwsząz wymienionych lektur, ujawniając swój krytyczny stosunek do cywilizacyjnej roliKościoła30. Troska o ocalenie kulturotwórczej roli chrześcijaństwa skłoniła Zdzie-chowskiego do zwrotu w stronę mistycznej jedności Prawdy, Dobra i Piękna. Rodo-wodów tej jedności doszukiwał się w tradycji mistyki chrześcijańskiej. Taką drogą,w jego przekonaniu, należy kroczyć w celu rozwiązania konfliktu pomiędzy religiąi kulturą. Kierunek takich przemian świadomości filozoficznej został zainicjowanyw XIX wieku pod wpływem Kanta i Arthura Schopenhauera (1788–1860). Wyraztemu przeświadczeniu dał Zdziechowski w szkicu Neoidealizm francuski. Zostałoono zaś przez niego rozwinięte w pracach: Pestis perniciosissima i Pesymizmie...Myśl Zdziechowskiego poszukiwała rozwiązań dla przezwyciężenia kryzysu

cywilizacji i wskazania kierunku rozwoju myśli chrześcijańskiej31. Znalazła gow przesunięciu swoich zainteresowań z centrum religijnego na zagadnienia mo-ralno-praktyczne.W następujący sposób filozof gloryfikował propozycję królewiec-kiego filozofa: „Kant, wywodząc religię z głębin świadomości moralnej, określającją jako uznanie powinności za przykazanie Boże, czyniąc je najwyższym wykwi-tem cnoty, utorował drogę temu pogłębieniu, rozszerzeniu i wzmocnieniu uczu-cia religijnego, które się dokonywać zaczyna teraz, gdy ewolucja myśli wezwałatych wszystkich, którzy w religii najcenniejszą skarbnicę życia duchowego uznają,do przeniesienia jej z mniej lub więcej kruchych rozumowych podstaw do głębinsumienia”32. Dalszą drogę współczesnej myśli religijnej wskazał, zdaniem Zdzie-

28 J. Woroniecki, Z powodu ostatniego dzieła prof. Zdziechowskiego, [w:] Odbitka z „Miesięcz-nika Katechetycznego i Wychowawczego”, Lwów 1916, Porównaj także: ks. J. Rostworowski,Z nowych kierunków myśli katolickiej. Na tle broszury prof. Mariana Zdziechowskiego („Pestispernicjosissima”), Warszawa 1909, druk „Polaka – Katolika i Posiewu”.29 J. Woroniecki, Z powodu ostatniego dzieła prof. Zdziechowskiego, Lwów 1916, s. 2–3.30 M. Zdziechowski, Pesymizm, romantyzm a podstawy chrześcijaństwa, wyd. cyt., t. I, s. IX.31 Por.: M. Zdziechowski, Neoidealizm francuski, [w:] Szkice literackie, Kraków 1900, s. 53,tegoż, Pesymizm, romantyzm a podstawy chrześcijaństwa, wyd. cyt., t. I, s. 30–31.32 M. Zdziechowski, Pesymizm, romantyzm a podstawy chrześcijaństwa, wyd. cyt., t. I, s. 30–31.

Page 10: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

128 TOMASZ KNAPIK

chowskiego, Schopenhauer. Nie dziwią więc słowa krytyki dominikanina Woro-nieckiego, zawarte w pracy na temat dzieła Zdziechowskiego, w której recenzentkorzysta ze słów o zabarwieniu wyraźnie pejoratywnym, a mianowicie „ćwicze-nia filozofującego literata”33. Jednakże już w kilka lat po wydaniu Pesymizmu...Zdziechowski dostrzegł daremność podejmowanych przez siebie wysiłków, którychcelem było ocalenie kultury – cywilizacji chrześcijańskiej od zagłady. Przekona-nie to zostało ugruntowane i pogłębione w oparciu o katastroficzną teorię kulturySpenglera, a zostało wyartykułowane w szkicach wydanych pod jednoznaczniebrzmiącym tytułem W obliczu końca. Młodopolska świadomość niebezpieczeństwzagrażających kulturze duchowej rozwinęła się w nich w katastroficzną wizję war-tości duchowych. Przekonanie o kryzysie kultury chrześcijańskiej, a co za tym idziejej nieuchronnym upadku, wynikało poniekąd z krytycznej oceny, jakiej poddawałautor szkiców W obliczu końca, rzeczywistość społeczno-polityczną, a szczegól-nie po rewolucji w Rosji i dojściu do władzy bolszewików. Z punktu widzeniaZdziechowskiego rewolucja ta, jak każda inna, nie była środkiem przemiany spo-łecznej, lecz wydarzeniem hamującym rozwój dziejów. Hierarchia wartości, którąwprowadzali przedstawiciele nowego ładu wymierzona była w podstawę kulturyzachodniej, a mianowicie w samą religię chrześcijańską34. Okres bezpośrednio po-przedzający upadek kultury chrześcijańskiej był traktowany przez filozofa jakoczas kryzysu. Cechą charakterystyczną upadającej cywilizacji pozostaje „oderwa-nie od matki ziemi, przewaga wielkich miast, wielkomiejskiego trybu życia i myśle-nia. W mieście skupia się życie rozległych krajów i zamiast zrośniętego z ziemiąludu, pojawia się i zapanowuje nowy typ – nomada, pasożytnika. Jest to derGrossstadtmensch, bezreligijny duchowo bezpłodny, ale inteligentny. Cywilizacjato zwycięstwo zimnego, praktycznego rozsądku nad czcią dla tradycji, to zatarcieszerokich widnokręgów we wszystkich rodzajach twórczości, to zagaśnięcie wiel-kiej sztuki, wielkich systemów myślowych, wielkich stylów, to sceptycyzm w filo-zofii i gadulstwo w polityce – w postaci retoryki za czasów starożytnych, dziś zaśdziennikarstwa, które stoi na usługach wielkiego kapitału i, niby to ucząc myśleć,nakręca myśl i wolę narodu do poziomu materialnych celów i ideałów [...]”35.Takie rozpoznanie i ocena rzeczywistości, w której żył i tworzył autor W ob-

liczu końca, było dalszą konsekwencją tej wizji dziejów, która doszła do głosuw jego wcześniejszych pracach. Czasy, w których przyszło żyć Zdziechowskiemu,z pewnością charakteryzowały się etyczno-ideowym chaosem. Brak perspektywprzezwyciężenia tego chaosu, świadomość nieistnienia wartości, a ponadto fiasko

33 J. Woroniecki, Z powodu ostatniego dzieła prof. Zdziechowskiego, wyd. cyt., s. 37.34 Por.: M. Zdziechowski, Czerwony terror, [w:]W obliczu końca, Wilno 1937, s. 49–119, tamże,Jak upadają cywilizacje, s. 162–181.35 M. Zdziechowski, Koniec Europy, [w:] Wybór pism, Kraków 1993, s. 413.

Page 11: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 129

koncepcji lansowanych przez samego autora Pesymizmu skłoniły go do reprezento-wania postaw katastroficznych, przeobrażających się w proroctwo bliskiego końcaświata, który jednocześnie miał przybliżać nadejście Królestwa Bożego. „Kata-strofa, którą przeżywamy – pisał Zdziechowski – jest tak straszna, że z tekstamiPisma Świętego w ręku moglibyśmy ze wszystkimi prawdopodobieństwami prze-powiadać zbliżającym się krokiem szybkim dzień Sądu Ostatecznego. Przepowia-dał to już Włodzimierz Sołowjow, bądźmy jednak ostrożni w przepowiedniachpodobnych. Nie pierwsza to katastrofa w dziejach, nie pierwszy raz świat zalewasię krwią i wyznawcy Chrystusa są prześladowani. Epoki katastrofalne zawsze wy-wołały nastrój, w którym się rodziły przeczucia eschatalogiczne. Przeczucia te niesprawdzały się, a jednak w każdym z nich zawsze tkwiła głęboka prawda, wszyst-kie bowiem zwiastowały rzeczywiste zbliżanie się końca. Błąd polegał na tym, żetę bliskość mierzono po ludzku, dniami i latami, tymczasem rozumieć ją należymetafizycznie. Ciernista jest droga zbawienia i prowadzi przez katastrofy; gdy sięwali porządek społeczny, gdy w niwecz obracają się wszystkie wartości rzeczy zni-komych i zmiennych i w raz z nimi wszystkie utopie, oznacza to, że Królestwo Bożejest tuż za drzwiami, albowiem przez zerwanie z tym, co jest względne i utopijne,zbliżamy się to tego, co jest wieczne i absolutne”36.Będąc głosicielem współczesnej katastrofy uczony z Wilna daleki był od

popadania w bierność. Nie dostrzegał on wprawdzie żadnych szans na ocalenieod upadku kultury chrześcijańskiej, jednak czas kryzysu, jak mniemał, sprzyjałnastrojom apokaliptycznym. Nastroje te skierowały człowieka przełomu wiekówku tematyce eschatalogicznej. Eksponując ów eschatalogiczny pierwiastek obecnyw rzeczywistości lat 30-tych XX wieku, Zdziechowski pozostał wierny pesymi-zmowi jako centralnej kategorii reprezentowanej przez siebie filozofii. Tak oto samautor charakteryzował element konstytuujący jego filozofię: „Pesymizm zawieraw sobie pierwiastek moralności heroicznej, tj. tej, co każe walczyć, choćby niebyło nadziei zwycięstwa. Pesymistę zaś walczącego nie opuszcza ani na chwilęświadomość twardych, realnych warunków rzeczywistości, a świadomość ta nieutrudnia, raczej ułatwia walkę, chroniąc od nierozważnych kroków”37. W esejuPesymizm jako siła twórcza autor wyjaśnił, że zło przejawiające się w chaosie mo-ralnym jest siłą stale obecną w świecie, siłą, która powinna prowokować człowiekado uduchowiania rzeczywistości i przez to zbliżania człowieka, zgodnie z boskimplanem zbawienia, ku eschatologicznej pełni. Pesymizm ten wskazywał szansęduchowego ocalenia człowieka wraz z rzeczywistością, w której on egzystuje. Toszansa ocalenia człowieka przed grożącym mu upadkiem. Zdziechowski był tym

36 M. Zdziechowski, Testament Księcia Eugeniusza Trubeckiego, [w:] Wybór pism, wyd. cyt.,s. 335.37 M. Zdziechowski, Pesymizm jako siła twórcza, [w:] Wybór pism, wyd. cyt., s. 471.

Page 12: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

130 TOMASZ KNAPIK

uczonym, który widział niebezpieczeństwa w zastąpieniu jednostki przez masę,a człowieka indywidualnego przez kolektyw. Utwierdzał się w przekonaniu, że imbardziej człowiek żyje życiem zbiorowości, w tym większym stopniu zatraca swecechy osobowe i wartości duchowe. Za Bierdiajewem zwracał uwagę na zagro-żenia człowieka, jakie niosą ze sobą filozofie materialistyczne i socjalizm. Zdzie-chowski Bierdiajewa znał osobiście, niejednokrotnie się z nim spotykał, miedzyinnymi w 1925 roku na Sorbonie, gdzie prowadził wykłady o geniuszu religij-nym Rosji38. Ponadto w tym samym czasie dom rosyjskiego filozofa w Paryżubył miejscem twórczych, obfitujących w intelektualne dyskusje spotkań intelek-tualistów francuskich z reprezentantami prawosławia39. Jednym z inicjatorów,a zarazem uczestnikiem owych dysput miał być Zdziechowski40. Warto zauważyć,że obaj myśliciele wypowiadali niejednokrotnie zbieżne poglądy dostrzegając tra-giczność czasów, w których żyli41. Polski uczony wyrażał także swoje poparcie dlaprojektów reformy Kościoła wysuwanych zarówno przez modernistów katolickichjak i rosyjskich filozofów religijnych, do których dołączyli Bierdiajew i Sołowiow.Nie przypadkowo zwracał uwagę na równoległość obu nurtów religijnej odnowy.Dostrzegał w tym zjawisku warunki sprzyjające urzeczywistnieniu własnego dą-żenia do zjednoczenia chrześcijan w jednym Kościele. Tendencje do zjednoczeniaKościołów nie znalazły w pracach Zdziechowskiego szczegółowej konkretyzacji.Jednak z całą pewnością można stwierdzić, że postulował on ekumeniczną jed-ność pod patronatem Kościoła zachodniego.Postać Zdziechowskiego była szczególnym przypadkiem człowieka kroczą-

cego własnymi drogami, nierzadko pod prąd. Jego szkice poświęcone zagadnie-niom kryzysu cywilizacji i jej upadku odznaczają się oryginalnością na tle innychkoncepcji, które powstały i zostały ogłoszone przez polskich uczonych w okre-sie międzywojennym. O wysokiej randze propozycji Zdziechowskiego decydujetakże udział w dyskusji prowadzonej przez myślicieli nad kierunkami rozwojukultury duchownej42. Jej szczególnym przejawem było dążenie do ocalenia kul-turotwórczej roli chrześcijaństwa, a także podnoszenie konieczności kontynuacjitradycji romantycznej. W tej historycznej perspektywie wykładowca Uniwersy-tetu Stefana Batorego prezentuje się jako wybitny myśliciel, który swoją osobą

38 M. Zdziechowski, Stary Kraków. Przemówienie wygłoszone w Auli Uniwersytetu Jagielloń-skiego na obchodzie 50-lecia pracy pisarskiej autora, 1934, [w:] Wybór pism, wyd. cyt., s. 20,por. także: Mikołaj Bierdiajew, Autobiografia filozoficzna, przeł. H. Paprocki, Kęty 2002, s. 238.39 Por. M. Bierdiajew, Autobiografia filozoficzna, wyd. cyt., s. 223–269.40 Por. H. Paprocki,Marian Zdziechowski et l’Orthodoxie, [w:] „Istina”, nr 37, 1992, s. 131–139.41 Por. St. Fedosewicz, Zdziechowski i Bierdiajew, Odbitka z książki „50-lecie pracy pisarskiejM. Zdziechowskiego”, Wilno 1933, por. S. Mazurek, Wątki katastroficzne w myśli rosyjskieji polskiej 1917–1950, Wrocław 1997.42 Por. W. Lednicki, M. Zdziechowski, (Przemówienie wygłoszone na pogrzebie znakomitegouczonego), Wilno 1938 (Odbitka z „Kuriera Wileńskiego”).

Page 13: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 131

i dziełami wywiera wpływ na kształtowanie się poglądów dotyczących kryzysucywilizacji. Jednym z jego bliskich oraz bezpośrednich współpracowników był Fe-liks Koneczny (1862–1949), który w latach 1905–1914 pełnił funkcję naczelnegoredaktor „Świata Słowiańskiego”.Warto podkreślić, iż twórczość Zdziechowskiego szeroko komentowano w Pol-

sce w okresie międzywojennym. Szczególną ku temu okazją był hucznie obcho-dzony jubileusz 50-lecia twórczości pisarskiej. Uroczystości z tej okazji odbyły sięw Wilnie w 1933 roku, gdzie Zdziechowski piastował godność Rektora Uniwer-sytetu Stefana Batorego. Jednakże zdecydowana większość komentatorów dziełprofesora z Wilna eksponowała te elementy z twórczości naukowej jubilata, któredotyczyły bądź to dokonań na polu religijnym, bądź to literackim43. Jeden z recen-zentów prac Zdziechowskiego, zwrócił uwagę w swojej publikacji, że obok badańw zakresie prądów religijnych sporo prac Zdziechowski poświęcił upadkowi kul-tury współczesnej. Pisał: „mało kto tak głęboko dojrzał antynomie tkwiące wewspółczesnym świecie, mało kto tak dobitnie ujął obraz sprzeczności, egoizmui nienawiści, nurtujących ludzkość [...] Analizując współczesną i minioną epokę,widzi tryumf pierwiastków zła, znamionujący upadek cywilizacji współczesnej.To zło, zalewające nas tryumfuje w szeregu dziedzin współczesnego życia stądteż Zdziechowski ostrzegając przez złowrogim jutrem, umie z polotem i gorącymuczuciem artysty słowa przedstawić wyłuskane z odmętu zła piękniejsze i szlachet-niejsze pierwiastki kultury nowoczesnej”44. Bez wątpienia Zdziechowski nie miałpokrewnych sobie umysłów, zafascynowany modernizmem myślicieli francuskichz Mauricem Blondelem (1861–1948) na czele, został odebrany przez konserwa-tywne koła katolickie jako reakcja wymierzona przeciwko religii i scholastyce teo-logicznej. Był on niejako kolejnym odkrywcą ducha romantyzmu w czasach, kiedyzwyciężała myśl pozytywistyczna. W każdej dziedzinie jego życia widoczny jestpierwiastek oryginalności walczącej z ogólnie przyjętymi normami w imię dobraduchowego.

43 Por. 50-lecie pracy pisarskiej M. Zdziechowskiego, Wilno 1933, w tejże publikacji znajdują sięartykuły prasowe które zostały wydane drukiem z okazji jubileuszu M. Zdziechowskiego w tym:M. Kriidl, Zdziechowski i jego ostatnia książka, [w:] „Wiadomości Literackie”, nr 16, 1933 (ni-niejszy artykuł dotyczy obszernego studium prof. Zdziechowskiego pt.: Chateaubriand a Napo-leon), H. Romer-Ochenkowska, Prof. Zdziechowski, [w:] „Kurier Wileński”, 1933, nr 40, także,A. Grzymała Siedlecki, 50-lecie prof. Zdziechowskiego, [w:] „Kurier Warszawski”, 1933, nr 64,także, W. Charkiewicz, Fundamenty i szczyty, [w:] „Słowo”, nr 45, Wilno 15.02.1933 r., także,L. Abramowicz, Ecce Homo!, [w:] „Przegląd Wileński”, 1933, nr 4, także, W. Dobaczewska,Trzy piękne książki, [w:] „Słowo”, 1933, nr 48 (dot. „Europa – Rosja – Azja”, „Napoleon III”,„Chateubriand i Napoleon”).44 W. Piotrowicz, Marian Zdziechowski. W 50-lecie twórczości pisarskiej, Wilno 1934. (Odczytwygłoszony dn. 15.02.1933 r. na uroczystej „środzie literackiej” Związku Zawodowego LiteratówPolskich w Wilnie).

Page 14: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

132 TOMASZ KNAPIK

Punktem stycznym pomiędzy propozycją Zdziechowskiego a Konecznego, do-tyczącym ratowania świata chrześcijańskiego jest konieczność podjęcia walki zezłem, uznanym przez obu myślicieli jako byt realny. Nie znaczy to jednak, że teorieKonecznego należy identyfikować, czy też utożsamiać z poglądami swojego kolegiz czasów wspólnej pracy dla pisma „Świat Słowiański”. Dzieła Konecznego posia-dają szczególny walor naukowości, czym wyróżniają się spośród innych, tematycz-nie zbliżonych propozycji polskich myślicieli z przełomu XIX i XX wieku. ChociażKoneczny nie jest odosobnionym w przekonaniu, że większość dotychczasowychsyntez historycznych, głównie z powodu stosowanej w nich metody nie może zostaćuznana za syntezy pełne, dlatego też przedstawia własną metodę indukcyjną na-zywaną także empiryczną, analityczną, aposterioryczną, która jest przedmiotemdociekań i zabiegów propagatorskich w jego dziełach. Za swojego bezpośredniegopoprzednika, a także prekursora metody indukcyjnej w Polsce uznał ks. HugoKałłątaja (1750–1812), zaś w Europie Franciszka Bacona (1561–1626) i KarolaMonteskiusza (1689–1755). Jednakże postawa autora O wielkości cywilizacji da-leka jest od deprecjonowania innych metod badawczych. Stosowanie tylko metodyindukcyjnej do wykrywania „praw dziejowych”, czyli zjawisk w historii powtarzal-nych lub sobie podobnych, uniemożliwia budowanie syntez, którym oprócz ma-teriału empirycznego są potrzebne: sposoby, stopnie, rodzaje i typy klasyfikacji.„Schematy naukowe – pisze polski uczony – nie koniecznie dają całkiem właściwyobraz życia, lecz mimo to są nieodzowne, żeby się w życiu właściwie orientować,żeby wiedzieć dokąd się zmierza [...]. Bo chociaż schemat rzadko kiedy bywa ściśleidentyczny z rzeczywistością, ale rzeczywistość bez niego jeszcze rzadziej bywazrozumiałą”45. Autor cytatu jest świadomy tego, że każda metoda służy nadrzęd-nemu celowi, jakim jest budowanie nauki, w tym nauki o cywilizacji. Z takimteż zamiarem przystąpił do rozwijania refleksji nad dziełami cywilizacji nieist-niejących i istniejących, co potwierdza swoimi słowami „właściwie metodycznanauka o cywilizacji [...] jest nauką mającą powstać. Ja sam dopomagam jej dotego znacznie mniej, niżbym pragnął i zdołał”46.Celem wysiłków podejmowanych przez Konecznego było między innymi stwo-

rzenie określonej typologii cywilizacji. Natomiast w rezultacie dalszych badańmożna będzie stwierdzić o przyczynach ich upadku, a jednocześnie im przeciw-działać. W odniesieniu do współczesnych cywilizacji filozof pisze: „Można sobiezaledwie pozwolić na nieśmiałą próbę systematyki podejmowanej w ograniczeniu.Nie można bowiem wciągać do takiej próby wszystkich cywilizacji, skoro w nichtyle «ziemi nieznanej». Trzeba się ograniczyć do niewielu lepiej znanych, a oko-liczność ta, nieuchronna, stanowi walną lekcję skromności. Trzeba sobie z tego

45 F. Koneczny, O wielości cywilizacji, Kraków 1935, s. 280–281.46 Tamże, s 317.

Page 15: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 133

zdać sprawę. Robi się próbę dlatego tylko, że do postępu nauki niezbędnym jestład i wkład w dorobek naukowy, według każdorazowego stanu materiału”47. Jed-nym z efektów realizacji wytyczonego przez siebie celu było opracowanie swo-istej typologii cywilizacji. Podstawowym zamierzeniem proponowanej typologiijest przeprowadzenie porównawczych badań cywilizacji. Koneczny odnotowuje,że w XX wieku istnieje siedem wielkich zrzeszeń, z których cztery są pochodzeniastarożytnego. Są to cywilizacje: bramińska, chińska, żydowska i turańska. Trzy zaśsą nowożytne: arabska, bizantyjska i łacińska. Każda z wymienionych cywilizacjisię różniła szczególnym podejściem do określonej przez Konecznego kategorii, na-zwanej przez niego Quincunx. Określenie to zawierało w sobie pięć kategorii bytuczłowieczego składających się ze strony wewnętrznej, duchowej, obejmującej poję-cie dobra (moralności) i prawdy (przyrodzonej i nadprzyrodzonej) oraz zewnętrz-nej cielesnej, której przypadały sprawy zdrowia i dobrobytu. Ponadto spoiwemtychże kategorii był, według niego, pierwiastek piękna wspólny ciału oraz duszy48.Ów Quincunx był niejako kryterium oceny testu cywilizacji. W ocenie badanegozrzeszenia liczy się obecność owych pięciu kategorii lub ich brak, wyższy lub niż-szy stopień ich rozwoju, różne proporcje między nimi, pierwszeństwo i przewagaw hierarchii dóbr itp. Kategorie te stanowią w równym stopniu o doskonało-ści indywidualnej jak i zbiorowej. Brak wzajemnych powiązań, bądź szczątkowapołowiczna forma któregoś z elementów Quincunx-a powoduje, że egzystencjaczłowieka jest niepełna. Podobnie jak w przypadku jednostki, Koneczny rozciągakategorie: dobra, prawdy, zdrowia, dobrobytu i piękna na całe cywilizacje. „Pełniacywilizacji – pisze filozof – polega na tym, że społeczeństwo posiada taki ustrójżycia zbiorowego, prywatnego (tj. rodzinnego), publicznego, społecznego i pań-stwowego, takie urządzenia materialne tudzież taki system moralno intelektualny,iż wszystkie dziedziny życia uczuć, myśli i czynów tworzą zestroje o jednolitymumiarze [...]”49. Zaburzenia Quincunx-a egzystencji społecznej sprawiają, że rów-nież ona staje się niepełna. Quincunx, zawierający w sobie pięć wartości egzysten-cjalnych, określa zarazem cele zrzeszeń cywilizacyjnych. Pierwszą z nich to dobrozrzeszenia. Za stanowiskiem tym kryje się założenie, że człowiek jest z natury do-bry. Drugim celem zrzeszeń cywilizacyjnych pozostaje ich trwałość i skuteczność.Koneczny ściśle je ze sobą połączył po to, aby życie zbiorowości nie było wypad-kową haseł i idei, które nie tylko je dezorganizują, ale również są przyczynamiich cywilizacyjnego regresu. Spośród pięciu kategorii życia, które składają się napełnię cywilizacyjną, jedna posiada szczególny charakter, a mianowicie prawda,

47 Tamże, s. 280.48 F. Koneczny, O ład w historii, Warszawa 1999, s. 10.49 F. Koneczny, O wielości cywilizacji, wyd. cyt., s. 155.

Page 16: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

134 TOMASZ KNAPIK

która „Mieści w sobie dwa działy, dwa światy: przyrodzony i nadprzyrodzony.Metoda życia zbiorowego, jeżeli ma być wszechstronna, obejmuje także religię,bo inaczej kategoria Prawdy byłaby defektywna”50. Uczony uwzględniał rolę re-ligii w powstawaniu i rozwoju cywilizacji, czemu wyraz dał niemal we wszystkichswoich pracach, a szczególnie w rozdziale VIII O wielości cywilizacji. Religia jesttraktowana jako czynnik niezbędny każdej cywilizacji. Bez jej uwzględnienia niemożna mówić o jakiejkolwiek cywilizacji. Można wywnioskować, że kondycja cy-wilizacji jest uzależniona od kondycji religii. Tym samym religia, w rozumieniuKonecznego, jest źródłem tworzącym duchowe wspólnoty jakimi być powinny cy-wilizacje. Na tle dostrzeganego kryzysu cywilizacji i w jej obronie wypowiadał swepoglądy polski uczony.Szczególnie cenioną przez Konecznego była cywilizacja łacińska, która bierze

swój początek w prawie rzymskim i jest kształtowaną przez wieki przez Kościółkatolicki. Cywilizacja ta jest najwyższą formą wszystkich pozostałych „metodżycia zbiorowego”. Autor O wielości cywilizacji dostrzega w naukowym charakte-rze cywilizacji łacińskiej przede wszystkim strony pozytywne. Głosi ona otwar-cie wyższość sił duchowych nad materialnymi, a jej cechami charakterystycz-nymi pozostają: wiara w Boga jako uzasadnienie wartości powszechnej, dualizmprawa prywatnego i publicznego, rozdział Kościoła od państwa, pluralizm poli-tyczny, szczególny wymiar czasu. Koneczny pisze, że tylko w jej obszarze żywisię „...ideał Prawdy, jako takiej, sam w sobie”51 i tylko tutaj wymaga się odkażdego aktywnej pracy umysłowej. Gdy „[...] to, co w cywilizacjach żydowskiej,bramińskiej, chińskiej uważa się za naukę (turańska nie posiada nawet tego po-jęcia) [...] – nie może być uważane za naukę w łacińskim rozumieniu tego wy-razu, albowiem nie służą badaniom Prawdy wszędzie i we wszystkim. Oni mająswe prawdy cywilizacyjne, w szatę nauki przybrane, a pozbawione wartości pozaich własną cywilizacją [...]. My łacinnicy, o ile nie krępują nam wolności naukikroczymy tu ku prawdzie bezwzględnej, obowiązującej wszędzie bez względu nacywilizacje, a nie tylko wszędzie uznawanej”52. Powyższe cechy charakteryzującecywilizację łacińską i czyniącą ją jednocześnie najbardziej rozwiniętą nie chroniąjej przed upadkiem, czego był świadom Koneczny. Przyczynę słabości cywiliza-cji łacińskiej widział w niedostatecznym pielęgnowaniu swej własnej istoty, swegocywilizacyjnego dziedzictwa. Jak pisał: „Pług nieużywany rdzewieje, podobnieżzbroja. Wielka rewolucja łacińska odrzuca to i owo z naszej starej, wypróbowanejzbroi cywilizacyjnej, obnażyła nieco naszego korpusu, a potem przez wiek XIX

50 F. Koneczny, Obronić cywilizację łacińską, Lublin 2002, s. 66.51 F. Koneczny, Prawa dziejowe, Komorów 2001, s. 329.52 F. Koneczny, Prawda a cywilizacje, [w:] O cywilizację łacińską, Lublin 1996, s. 34–35.

Page 17: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 135

obnażało się coraz więcej i coraz jaśniej występowała tendencja, by zbroje łaciń-ską zawiesić na kołku, a w XX-tym stuleciu coraz głośniejsze są wołania że hańbisię, kto ją przywdziewa”53. Efektem takich postaw na przełomie lat trzydziestychXX wieku było bezkrytyczne przyjmowanie idei głoszonych przez komunizm, któryw rozumieniu Konecznego był bezpośrednim zagrożeniem dla Europy i dla Polski.W odniesieniu do tej ideologii pisał: „Tu ma się ochotę zawołać i jakim że cudemmoże Europejczyk uznać tak potworną głupotę i głupią potworność za dobro?Przecież to sprzeciwia się wszelkim składnikom cywilizacji łacińskiej, chrześcijań-sko-klasycznej”54.Krytycznie oceniał Koneczny istnienie wszelkiego rodzaju „cywilizacyjnych

mieszanek” we współczesnej Europie, tym bardziej, że miały one doprowadzićdo syntezy tak odmiennych cywilizacji, jakimi były cywilizacje łacińska i turań-ska. Koneczny bardzo wyraźnie akcentował tezę, że między cywilizacjami nie masyntez. Wszelkie działania dążące do syntezy różnych cywilizacji, czyli „różnychmetod życia zbiorowego”, skazane są według niego na niepowodzenia. Niepodobnadokonywać syntezy cywilizacji łacińskiej z jakąkolwiek inną. Synteza różnych cy-wilizacji staje się niemożliwa. Faktem jest jednak, że istnieją pewne mieszanki,zwłaszcza w Europie, które są pewnego rodzaju schorzeniem polegającym na wy-pieraniu przez elementy obce elementów rodzinnych. Ratunek dla współczesnościwidział Koneczny w bezwzględnym powrocie do łacińskości. „Możemy się cofnąćdo barbarii (nawet pod względem technicznym), jeżeli Europa nie zapobiegniezawczasu grożącej ruinie cywilizacyjnej przy pomocy ponownego skondensowaniacywilizacji łacińskiej i przyznanie jej metody wyłącznego monopolu w urządzeniużycia narodowego, społecznego i państwowego”55. Zatem, jak przekonuje uczony,mieszanie cywilizacji, to mieszanie metod, organizacji życia zbiorowego. Filiacjasprzecznych wartości, pierwiastków charakteryzujących różne kultury prowadziw konsekwencji do schorzeń „metod życia zbiorowego” i upadku danej cywili-zacji. Wzajemne przenikanie poszczególnych systemów cywilizacyjnych jest różnew swoich ostatecznych rezultatach i niekoniecznie prowadzić musi do stanu ogólnejatrofii i kryzysu cywilizacyjnego, chociaż, jak wspomina Koneczny, z polskich dą-żeń do syntezy wschodu z zachodem wytworzył się sarmatyzm, który doprowadziłdo pełnego rozkładu systemu społecznego Rzeczypospolitej Obojga Narodów.Koneczny, jak i Zdziechowski, upatrywał główne zagrożenie cywilizacji łaciń-

skiej w ideologii komunistycznej i jego ekspansji. Rezultatem której były w jegomniemaniu, mieszanki cywilizacyjne Europy i Azji. Uważał jednak, iż to szkodliwe

53 Tamże, s. 49.54 Tamże, s. 10.55 F. Koneczny, Państwo a metody życia zbiorowego, [w:] O cywilizacje łacińską, wyd. cyt.,s. 10.

Page 18: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

136 TOMASZ KNAPIK

zjawisko może zostać przezwyciężone i głęboko wierzył w odrodzenie cywilizacjiłacińskiej. Proponowana przez Konecznego diagnoza kryzysu i możliwości jegoprzezwyciężenia posiada o wiele bardziej optymistyczny charakter niż katastro-fizm Zdziechowskiego, czy też biologistyczne koncepcje Spenglera. Warto przypo-mnieć opinię, która na temat Spenglera została wyrażona przez polskiego uczo-nego. „Nie znam większego absurdu, jak doktrynę o upadaniu cywilizacji skutkiemstarości [...] żydowska i chińska trwają?”56. Zwracając uwagę na liczne zagroże-nia, na jakie napotyka cywilizacja łacińska, autor Polskie logos a Ethos zauważa,że kolejnym zagrożeniem dla bronionej przez siebie cywilizacji pozostają zmiany,jakie dokonały się w jej obrębie w stosunku do religii. Wiara w Boga, jest istotąEuropy, jednym z elementarnych, a jednocześnie absolutnych założeń cywilizacjiłacińskiej. Z tego też powodu, autor wspomnianego powyżej dzieła, negatywnieocenia brak etyki w życiu publicznym i nadmierną sekularyzację życia.Dla Konecznego stopień rozwoju cywilizacji pozostaje w związku z wymo-

gami, jakie stawia się jej uczestnikom. Im wyższa cywilizacja, tym więcej zo-bowiązań posiada wobec niej człowiek, który w niej żyje. Zadanie obrony osią-gniętego stopnia rozwoju cywilizacyjnego spada więc na jej elity umysłowe. Gdytego nie robią w całej społeczności, można zauważyć pewnego rodzaju „ucieczkędo cywilizacji niższej”. Ta ucieczka to nic innego jak swoista bierność, pasyw-ność oraz opowiedzenie się za tym, co łatwiejsze i nie wymagające wysiłku. Takiezachowania potwierdzają jedną z zasad Konecznego „niższość górą”. Lista sprzy-jająca obniżaniu się poziomu jest szeroka. Obok zewnętrznych objawów kryzysui upadku takich jak: rewolucje, pogarda dla prawa, kosmopolityzm, desakrali-zacja życia Koneczny wymienia także czynniki wewnętrzne, subiektywne, wśródktórych na pierwszym miejscu lokuje zaniedbanie wartości wyższych, transcen-dentalnych. Znamiennymi pozostają słowa, że „wyższość musi się bronić, a dotego trzeba siły”57. Rzecz jasna autorowi powyżej przytoczonego cytatu chodzio siłę duchową zawartą w ideałach, normach moralnych i systemach prawnych,które nie pozostają w sprzeczności z etyką. Cywilizacja łacińska wymaga więclicznych wysiłków w celu jej zachowania. Ich brak sprzyja degradacji owych war-tości wyższych, a co za tym idzie i upadku cywilizacji. Prawo dziejowe, którezostało sformułowane przez Konecznego, mówiące o możliwości detronizowaniasilniejszych przez słabszych zostaje w swojej treści, w pewnym sensie tragicznymnawiązaniem do głoszonych koncepcji przez Zdziechowskiego.Szukając podobieństw pomiędzy teorią cywilizacji Konecznego a innymi po-

glądami powstałymi w okresie międzywojennym w Polsce, na pewno należy zwró-cić uwagę na propozycję uczonego wpisującego się wielkimi literami w poczet

56 F. Koneczny, O wielości cywilizacji, wyd. cyt., s. 7.57 Tamże, s. 233.

Page 19: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 137

polskiej nauki, a mianowicie Erazma Majewskiego (1858–1922), która była bli-ska ideom organicyzmu. O dziełach Majewskiego Koneczny pisał z uznaniem.Jego koncepcja opierała się na „biologicznej teorii rozwoju” i została przez autoraO wielości cywilizacji życzliwie przyjęta. Rozdział wstępny głównej pracy Ko-necznego został zatytułowany Od Bacona do Majewskiego. Znaczy to, że swegoniewiele starszego od siebie myśliciela, zaliczył do grona największych uczonychostatnich wieków.Czterotomowe dzieło Majewskiego publikowano w latach 1908–1923, w tym

czasokresie Koneczny budował dopiero swoje teorie na temat cywilizacji. Autorpracy Biologiczne kryteria teorii cywilizacji i znaczenie jej dla biologii i filozofiiprzedstawia cywilizacje jako funkcje procesu biologicznego, zaś Koneczny społecz-nego. „Jak cywilizacje, tak: człowiek korzeniami sięga świata zwierzęcego, z któ-rego się wyłonił”58. Byt społeczny człowieka ma swe źródło w zwierzęcej naturzewzbogaconej o pierwiastek mowy – języka, który, jak przekonuje Majewski, po-jawił się w procesie wzrostu i zwiększania czynności mózgu ludzkiego. Różne sąpunkty wyjścia obu myślicieli, inaczej też widzą oni sam proces cywilizacjotwórczy,a także cele cywilizacji. Obaj myśliciele tworzyli swoje teorie niemal równocześnie,stąd ulegali oni, w mniejszym lub w większym stopniu, pozytywistycznym nastro-jom początków XX wieku, choć każdy z nich na swój sposób. Stało się to widocznezwłaszcza przy porównywaniu ich definicji cywilizacji. W rozumieniu Majewskiegocywilizacja to „funkcjonowanie osobników jednorodnych i morfologicznie jednako-wych, żyjących w gromadzie”59. Natomiast według Konecznego, cywilizacja to nicinnego jak metoda organizacji życia zbiorowego. Obaj badacze wypowiedzieli sięza koniecznością wyeksponowania w swoich koncepcjach czynnika społecznego,choć ów czynnik przez każdego z nich w innym sensie był rozumiany. Stanowi-sko Majewskiego to próba obrony filozoficznego monizmu, podczas gdy Konecznyzrobił krok w kierunku dualizmu60.Wysiłki podejmowane przez uczonych, zmierzające do opracowania wspól-

nego stanowiska w kwestiach definicyjnych pojęć kultura i cywilizacja, nie dopro-wadziły do kompromisu, oceniając je tylko pod kątem widzenia zawartości infor-macyjnej definiowanych pojęć. Trzeba stwierdzić, że stanowiska reprezentowaneprzez twórców tychże definicji nie były do pogodzenia. Spory o zakres znacze-niowy pojęć kultura i cywilizacja, metody przezwyciężania kryzysu, przyczynyjego powstania – były w gronie myślicieli, zajmujących się tymi zagadnieniami

58 E. Majewski, Nauka o cywilizacji, Warszawa 1912, s. 35.59 Cytuje według artykułu L. Gumplowicza, pt.: Cywilizacja, [w:] „Przegląd Historyczny”,1908, t. VII, 2.1, s. 1–7.60 „Jestem dualistą – pisał Koneczny – w przeciwieństwie do trzech monizmów: przyrodniczego,filozoficznego i prawniczego”, [w:] Prawa dziejowe, wyd. cyt., s. 50.

Page 20: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

138 TOMASZ KNAPIK

nadal żywe. Z pewnością zaliczyć możemy Konecznego i Majewskiego do gronatych uczonych, którzy w swoich dziełach rozważają problemy kultury, przypisująctemu pojęciu znacznie większy zakres w stosunku do pojęcia cywilizacji. Artyku-łując swoje poglądy Majewski kierował swoje myśli w kierunku świata przyrody,a zatem szeroko rozbudował te działy swojej teorii, które z punktu widzenia przy-rodnika, ekonomisty uzasadniały jego stanowisko zajmowane w odniesieniu dozagadnienia cywilizacji.Punktem wyjścia w rozważaniach Majewskiego jest stwierdzenie, że cywili-

zacja jest obecna w mniejszym lub w większym stopniu w każdym społeczeństwieludzkim, gdyż jak pisze „Człowiek jest wypadkową sił czynnych w przyrodzie,że to, co jest, jest koniecznym w danych warunkach”61. Cel, jaki przed sobą sta-wia autor powyżej przytoczonego cytatu, dotyczy zrozumienia i przedstawieniapraw, jakimi rządzą się cywilizacje. Praw, które posiadają zarówno powszechnejak i szczegółowe zastosowanie w odniesieniu do procesów historycznych oraz spo-łecznych62. Do osiągnięcia zamierzonego celu podchodził w sposób naukowy, niechciał budować swojej teorii korzystając tylko z metody spekulatywnej. Niejed-nokrotnie krytykował tych wszystkich, którzy badali historię przy pomocy takichnarzędzi. Sam prowadził badania naukowe przy wykorzystaniu metody analitycz-nej, o czym wspomina na kartach swoich dzieł63. Naukowy sposób podejścia doomawianych zagadnień łączy Majewskiego z Konecznym, chociaż wyniki badańobu myślicieli są zdecydowanie różne. Koneczny dostrzegał objawy kryzysu cywi-lizacji, niejako w jej całokształcie. Majewski, jeśli mówił o kryzysie, to bardziejw odniesieniu do nauk humanistycznych, które nie posiadały według niego odpo-wiednich narzędzi do badania rzeczywistości teraźniejszej i przyszłej. Niewątpliwiepublikacje dzieł Majewskiego wywołały znaczne ożywienie wśród myślicieli zaj-mujących się tematyką kryzysu cywilizacji, a w szczególności humanistów orazprzyrodników64. Dzieła i postać autora nauki o cywilizacji z pewnością oddziały-wały i modelowały poglądy Konecznego i nie tylko. Ostatni tom dzieła opubliko-

61 E. Majewski, Nauka o cywilizacji. Prolegomena i podstawy do filozofii dziejów i socjologii,Kraków 1908, s. 25–26.62 Tamże, s. 24.63 Por. E. Majewski, Nauka o cywilizacji.., wyd. cyt., s 27–28, tegoż, Narodziny i rozwój duchana Ziemi, Warszawa 1923, Nauka o cywilizacji, t. IV, wyd. cyt., s. 12, tegoż, Biologiczne kryteriateorii cywilizacji i znaczenie jej dla biologii i filozofii, Warszawa 1909, s. 51.64 Dzieło E. Majewskiego, Nauka o cywilizacji, t. I–IV, a także, Nauka o cywilizacji. Prole-gomena i podstawy do filozofii i dziejów socjologii, było recenzowane przez: L. Gumplowicz,Cywilizacja, [w:] „Przegląd Historyczny”, t. VII.2.1, 1908, E. Bogusławski, Społeczeństwo i cy-wilizacja. Z powodu dzieła Erazma Majewskiego „Nauka o cywilizacji”, Warszawa 1909, także,Wł. M. Kozłowski, Czym jest cywilizacja, [w:] „Przegląd Filozoficzny”, Rok XII, 2.1, 1909,s. 176–186. W sposób najobszerniejszy dokonał krytycznej charakterystyki dzieła MajewskiegoWł. Horodyski, Cywilizacja i życie (Teoria E. Majewskiego), Warszawa 1912, Wł. Gumplowicz,O pojęciu cywilizacji, „Krytyka”, Rok X, t. I, Kraków 1909.

Page 21: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 139

wał, już po śmierci autora, zaprzyjaźniony z nim Marian Massonius (1862–1945)Pierwsze dwa tomy były tłumaczone na francuski, angielski, niemiecki i spotkałysię z bardzo przychylną opinią recenzentów we Francji, Włoszech, Anglii, Belgiia nawet Brazylii65. Powyższe potwierdza, że myśl polskich uczonych była sze-roko dyskutowana w kręgach intelektualistów Europy oraz Ameryki Południowej.Z pewnością szczególnie cenne dla czytelnika dzieł Majewskiego są metody, ja-kimi ten posłużył się w swoich pracach. Próby przenoszenia metod badawczychz nauk przyrodniczych były podejmowane i służyły wielu humanistom do uza-sadnienia swoich teorii. Trudno przyznać, aby i Koneczny był gorącym zwolen-nikiem takich rozwiązań. Tym bardziej, że krytykował tego typu próby mówiąc:„Wprowadzenie biologicznego punktu widzenia do historii stanowi najgrubszą po-myłkę filozoficzną”66. Akceptacja takiego rozwiązania implikowałaby koniecznośćprzetłumaczenia wszystkich pojęć humanistycznych na biologiczne, w tym i tych,które bezpośrednio dotyczyły refleksji cywilizacyjnej, zaś redaktor „Świata Sło-wiańskiego” podejmuje wysiłki zmierzające do odrodzenia nauk humanistycznych.W teoriach polskich uczonych, odnoszących się do refleksji cywilizacyjnej,

wyłania się kilka punktów wspólnych. Przede wszystkim każdy z nich akcentował,że świat ludzki nie jest jednością lecz różnorodnością, składających się z osobnychcywilizacji usytuowanych na różnych hierarchiach wartości, które mogą posiadaćpewne cechy wspólne. Każda z odrębnych cywilizacji żyje według innych zasadi dąży do osiągnięcia innych celów. Granice poszczególnych obszarów cywilizacyj-nych nie są ściśle zakreślone, lecz często przenikają się one wzajemnie. Ekspansjadanych cywilizacji zmierza do zniszczenia konkurencyjnych systemów wartościi norm moralnych, stąd cywilizacje współistnieją obok siebie w stanie wojny lubrywalizacji. Zanik tych objawów świadczyć może o kryzysie danej cywilizacji. Roz-wój polega na doskonaleniu poszczególnych ideałów przy zachowaniu jednoczesnejciągłości, a nie na przeobrażeniach zrywających tę ciągłość.W kwestii możliwości syntez poszczególnych cywilizacji koncepcje polskich

uczonych są zbieżne. Zarówno Zdziechowski, Koneczny oraz Majewski przyjmująidee wielości cywilizacji i ich odrębności. W odniesieniu do tego zagadnienia od-mienne stanowisko zajmował filozof kultury Florian Znaniecki (1882–1958), którydopuszczał możliwość zharmonizowania wszystkich systemów cywilizacyjnych nadrodze rozwijania oraz wytwarzania nowych wspólnych wartości, norm, ideałów,celów. Niewątpliwie ten punkt widzenia polskiego intelektualisty wyróżniał gospośród innych reprezentantów polskiej refleksji cywilizacyjnej okresu między-wojennego.

65 Podaję za A. Kołakowskim, Koncepcja cywilizacji Erazma Majewskiego, [w:] „Kultura i spo-łeczeństwo”, Rok XXIX, nr 4, 1985, s. 119–120.66 F. Koneczny, O wielości cywilizacji, wyd. cyt., s. 315.

Page 22: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

140 TOMASZ KNAPIK

The genesis of civilisation crisis as presented in the ideas

of selected philosophers in the inter-war period

Summary

The commencement of a reflection on the nature and genealogy of the

discussion on the crisis of civilization which took place in the Polish school

of philosophy should be preceded by a few remarks. Firstly, Polish scholars

who wrote about the crisis of civilization were fully independent as regards

their ideas. Their voices were not only repetitions of the considerations under-

taken in the circles of Western intellectuals aware of the impending collapse

of civilization. Nor did they appear as a late echo. The proposals formulated

by Polish scholars contributed to the achievements of the Polish reflection on

civilization. Romanowski, Zdziechowski, Koneczny, Majewski pointed out the

causes of the crisis of civilization. In this context, they indicated the spread

of ideologies: communism, socialism, and mediocracy, i.e. the cult of medio-

crity at all levels of culture and politics; secularism, materialism, or attempts

to merge various civilizations. Independence and originality of the thought of

Polish scholars does not mean that they were not familiar with the theories

that were formulated by Western intellectuals. The reception of their works

escalated interest in the subject discussed, and suggestions contained in them

often aroused controversy and criticism. Not wanting to exaggerate the actual

impact nor to diminish the importance of the ideas of Western scholars, I wish

to shed light on the views of some thinkers whose reflection on civilization,

together with an indication of the causes of the crisis of Western civilization

is worth a reminder.

Key words: crisis of civilisation, religion, secularism, Polish philosophy

Słowa kluczowe: kryzys cywilizacji, religia, sekularyzacja, filozofia polska

Bibliografia

Bierdiajew M., Autobiografia filozoficzna, przeł. H. Paprocki, Kęty 2002.

Bogusławski E., Społeczeństwo i cywilizacja. Z powodu dzieła Erazma Majewskiego „Na-

uka o cywilizacji”, Warszawa 1909.

Gumplowicz L., O pojęciu cywilizacji, „Krytyka”, Rok X, t. I, Kraków 1909.

Gumplowicz L., Cywilizacja, [w:] „Przegląd Historyczny”, 1908, t. VII, 2.1, s. 1–7.

Horodyski W., Cywilizacja i życie (Teoria E. Majewskiego), Warszawa 1912.

Koneczny F., Obronić cywilizację łacińską, Lublin 2002.

Koneczny F., O ład w historii, Warszawa 1999.

Koneczny F., O wielości cywilizacji, Kraków 1935.

Koneczny F., Polskie Logos a Ethos. Roztrząsanie o znaczeniu i celu Polski, Poznań

1921.

Page 23: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa

GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH PRZEDSTAWICIELI... 141

Koneczny F., Prawa dziejowe, Komorów 1997.

Koneczny F., Rozwój moralności, Lublin 1938.

Kowalski K., Recenzja do dzieła Henryka Romanowskiego, Filozofia cywilizacji. Prawa

realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, [w:] „Ateneum Kapłańskie” 1934,

t. XXXIV, z. 6, s. 530–532.

Kozłowski W. M., Czym jest cywilizacja, [w:] „Przegląd Filozoficzny”, Rok XII, 2.1,

1909, s. 176–186.

Majewski E., Nauka o cywilizacji, Warszawa 1912.

Majewski E., Nauka o cywilizacji. Prolegomena i podstawy do filozofii dziejów i socjologii,

Kraków 1908.

Pastuszka J., H. Romanowski. Filozofia cywilizacji, [w:] „Przegląd Filozoficzny”, War-

szawa 1935, s. 370–371.

Paprocki H., Marian Zdziechowski et l’Orthodoxie, [w:] „Istina”, nr 37, 1992, s. 131–139.

Piotrowicz W., Marian Zdziechowski. W 50-lecie twórczości pisarskiej, Wilno 1934.

Romanowski H., Filozofia cywilizacji. Prolegomena, b. m. w., 1923.

Romanowski H., Filozofia cywilizacji. Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pocho-

dzenie, Warszawa 1934.

Romer A., Recenzja do dzieła Henryka Romanowskiego, Filozofia cywilizacji. Prawa re-

alne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, [w:] „Przegląd Piśmiennictwa”, 1934,

t. 202, s. 94–97.

Suchodolski B., recenzja do dzieła H. Romanowskiego, Filozofia cywilizacji..., [w:] „Nowa

Książka”, 1934, z. III, s. 112–113.

Szydłowski P., Katolicki model kultury H. Romanowskiego, [w:] „Studia Religioznawcze”,

nr 21, 1987, s. 75–89.

Woroniecki J., Z powodu ostatniego dzieła prof. Zdziechowskiego, [w:] Odbitka z „Mie-

sięcznika Katechetycznego i Wychowawczego”, Lwów 1916.

Zdziechowski M., Gloryfikacja pracy. Myśl z pism i o pismach Stanisława Brzozowskiego,

Kraków 1921.

Zdziechowski M., W obliczu końca, Wilno 1937.

Zdziechowski M., Pesymizm, romantyzm a podstawy chrześcijaństwa, t. 1, Kraków 1914.

Zdziechowski M., Szkice literackie, Kraków 1900.

Zdziechowski M., Wybór pism, Kraków 1993.

Tomasz Knapik jest doktorem filozofii.

Page 24: GENEZA KRYZYSU CYWILIZACJI W MYŚLI WYBRANYCH ...cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dc80137d... · Prawa realne cywilizacji, jej ideały, typy i pochód, Warszawa