Gazeta Mysłowicka #07

20
M imo ładnego rynku i od- nowionej ul. Grunwal- dzkiej, centrum miasta wciąż straszy swą brzydotą i zanie- dbaniem. Brak zagospodarowania terenu i pomysłu na rozwój dopro- wadzają do ruiny i tak już zniszczo- ne budynki oraz kompleks parkowy. Ulica bezpośrednio dochodzi do rynku i jest jedną z ważniejszych ulic w mieście – łączy Mysłowi- ce z Sosnowcem oraz Katowicami. ZNISZCZONE KAMIENICE Przechodząc ul. Bytomską ma się wrażenie, że dla rozwoju i inwestycji czas się zatrzymał. Dla budynków i lu- dzi na pewno nie. Zniszczone drzwi i powybijane szyby pustych parcel, poobdzierane napisy ze sklepowych szyldów i odpadające tynki przywodzą na myśl plan filmowy rodem z filmów Hitchcocka. Ulice są połatane byle jak, a chodniki i pobocza stały się labiryn- tem dziur i wystających płyt chodni- kowych. Nie tylko z zewnątrz jest źle. Klatki schodowe większości budynków wymagają kompleksowych remontów. Poodrywane draperie, zniszczone ba- lustrady i połamane schody dają jedy- nie ogólny zarys tego, jak zaniedbane i zniszczone są te stare kamienice. Od kilkunastu lat część mieszkańców zaj- mująca lokale należące do miasta sta- rała się o wykupienie ich i stworzenie wspólnoty mieszkaniowej. Dzięki temu mieszkańcy mogliby samodzielnie gospodarować lokalami. Z Wydziału Nieruchomości i Wydziału Gospodarki Gruntami Urzędu Miasta Mysłowice zazwyczaj płyną jednak odmowy. STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012 www.gazetamyslowicka.com G A Z E T A B E Z P Ł A T N A » STRONA 8 | AKTUALNOŚCI » STRONA 3 | AKTUALNOŚCI » STRONA 14 | MAGAZYN » STRONA 6 | AKTUALNOŚCI » STRONA 10 | HISTORIA » STRONA 13 | MAGAZYN » STRONA 4 | AKTUALNOŚCI TELEWIZYJNA KUCHNIA JAK ZMIENIAŁY SIĘ KULINARNE PROGRAMY GRYPA A PRZEZIĘBIENIE JAK ODRÓŻNIĆ JEDNO OD DRUGIEGO BEZPŁATNA MAMMOGRAFIA MAMMOBUS NA PL. WOLNOŚCI POTRZEBNE ODRODZENIE BYTOMSKIEJ JEDNA Z NAJLEPIEJ ULOKOWANYCH ULIC W MIEŚCIE POPADA W RUINĘ. KONTYNUACJA NA STRONIE 3 SPRAWDŹ, CO DLA NASZYCH POCIECH PRZY- GOTOWAŁY INSTYTUCJE KULTURALNE W MIEŚCIE. DZIĘKI PIENIĄDZOM Z FUNDUSZY UNIJNYCH POJAWIĄ SIĘ NOWE MOŻLIWOŚCI NA RYNKU PRACY. ZAPLANUJ FERIE BĘDĄ STAŻE I KURSY REKLAMA HENRYK NOWOK JUBILEUSZ SALONU FRYZJERSKIEGO MUZEUM MIASTA TEMAT ZYSYŁKI GÓRNOŚLĄZAKÓW CENTRALNA ULICA MIASTA W ŚRODKU DNIA FOT. ARAMEDIA „Polazłem w rejony gdzie nikt o zdrowych zmysłach nie chodzi nocą, ani nawet za dnia...” – śpiewa Kazik Staszewski, lider zespołu Kult. Każde miasto ma dzielnice lub ulice, po których nocą nie należy chodzić. A jeśli już, to bardzo szybko i modląc się gorliwie. W Mysłowicach jednym z takich miejsc jest ul. Bytomska i przyległy do niej Park Zamkowy. CZYTAJ RÓWNIEŻ » WIEŻA BISMARCKA » WYPRZEDAŻE W SALONACH MOTORYZACYJNYCH » Z WIZYTĄ W KOLOROWEJ PRACOWNI

description

Siódme wydanie bezpłatnej Gazety Mysłowickiej

Transcript of Gazeta Mysłowicka #07

Page 1: Gazeta Mysłowicka #07

Mimo ładnego rynku i  od-nowionej ul. Grunwal-dzkiej, centrum miasta

wciąż straszy swą brzydotą i  zanie-dbaniem. Brak zagospodarowania terenu i  pomysłu na rozwój dopro-wadzają do ruiny i  tak już zniszczo-ne budynki oraz kompleks parkowy. Ulica bezpośrednio dochodzi do rynku i  jest jedną z  ważniejszych ulic w  mieście – łączy Mysłowi-

ce z  Sosnowcem oraz Katowicami.

ZNISZCZONE KAMIENICEPrzechodząc ul. Bytomską ma się

wrażenie, że dla rozwoju i  inwestycji czas się zatrzymał. Dla budynków i lu-dzi na pewno nie. Zniszczone drzwi i  powybijane szyby pustych parcel, poobdzierane napisy ze sklepowych szyldów i odpadające tynki przywodzą na myśl plan fi lmowy rodem z fi lmów

Hitchcocka. Ulice są połatane byle jak, a chodniki i pobocza stały się labiryn-tem dziur i  wystających płyt chodni-kowych. Nie tylko z  zewnątrz jest źle. Klatki schodowe większości budynków wymagają kompleksowych remontów. Poodrywane draperie, zniszczone ba-lustrady i połamane schody dają jedy-nie ogólny zarys tego, jak zaniedbane i  zniszczone są te stare kamienice. Od kilkunastu lat część mieszkańców zaj-

mująca lokale należące do miasta sta-rała się o  wykupienie ich i  stworzenie wspólnoty mieszkaniowej. Dzięki temu mieszkańcy mogliby samodzielnie gospodarować lokalami. Z  Wydziału Nieruchomości i Wydziału Gospodarki Gruntami Urzędu Miasta Mysłowice zazwyczaj płyną jednak odmowy.

STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012 www.gazetamyslowicka.com

G A Z E T A B E Z P Ł A T N A

» STRONA 8 | AKTUALNOŚCI

» STRONA 3 | AKTUALNOŚCI

» STRONA 14 | MAGAZYN

» STRONA 6 | AKTUALNOŚCI

» STRONA 10 | HISTORIA

» STRONA 13 | MAGAZYN

» STRONA 4 | AKTUALNOŚCI

TELEWIZYJNA KUCHNIAJAK ZMIENIAŁY SIĘ

KULINARNE PROGRAMY

GRYPA A PRZEZIĘBIENIEJAK ODRÓŻNIĆ JEDNO OD

DRUGIEGO

BEZPŁATNA MAMMOGRAFIAMAMMOBUS NA

PL. WOLNOŚCI POTRZEBNE ODRODZENIE BYTOMSKIEJJEDNA Z NAJLEPIEJ ULOKOWANYCH ULIC W MIEŚCIE POPADA W RUINĘ.

KONTYNUACJA NA STRONIE 3

SPRAWDŹ, CO DLA NASZYCH POCIECH PRZY-GOTOWAŁY INSTYTUCJE KULTURALNE W MIEŚCIE.

DZIĘKI PIENIĄDZOM Z FUNDUSZY UNIJNYCH POJAWIĄ SIĘ NOWE MOŻLIWOŚCI NA RYNKU PRACY.

ZAPLANUJ FERIE BĘDĄ STAŻE I KURSY

REKLAMA

HENRYK NOWOKJUBILEUSZ SALONU

FRYZJERSKIEGO

MUZEUM MIASTATEMAT ZYSYŁKI

GÓRNOŚLĄZAKÓW

CENTRALNA ULICA MIASTA W ŚRODKU DNIA FOT. ARAMEDIA

„Polazłem w  rejony gdzie nikt o  zdrowych zmysłach nie chodzi nocą, ani nawet za dnia...” – śpiewa Kazik Staszewski, lider zespołu Kult. Każde miasto ma dzielnice lub ulice, po których nocą nie należy chodzić. A  jeśli już, to bardzo szybko i modląc się gorliwie. W Mysłowicach jednym z takich miejsc jest ul. Bytomska i przyległy do niej Park Zamkowy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ» WIEŻA BISMARCKA

» WYPRZEDAŻE W SALONACH MOTORYZACYJNYCH

» Z WIZYTĄ W KOLOROWEJ PRACOWNI

Page 2: Gazeta Mysłowicka #07

2 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Aktualności

Wstępne informacje o  tym, jakoby nowe taryfy za wodę i  ście-

ki miały wzrosnąć o  ponad pięć-dziesiąt procent wywołały zdecy-dowany sprzeciw mieszkańców. Początek roku to zazwyczaj okres podwyżek, ale mało kto spodziewał się aż takiego wzrostu. Na szczęście wstępne plany uległy zmianie. Jak informuje rzecznik Urzędu Mia-sta Mysłowice Kamila Szal -Prezy-dent Edward Lasok po odrzuceniu kilku wstępnych propozycji spółki MPWiK ostatecznie przyjął staw-ki na łączną kwotę 14,11 zł brutto, które poddane zostaną głosowaniu na styczniowej sesji Rady Miasta.

Na powyższą sumę składa się taryfa za wodę w wysokości 6,30 zł brutto oraz taryfa za odprowadzanie ście-ków – 7,81 zł brutto. Tym samym wcześniejsze informacje o  wyso-kości taryf były przedwczesne i  nie poddane analizie przez Prezydenta Miasta. MPWiK przedstawił taką propozycję, która pokryć miała jej wydatki i  inwestycje. My będziemy się starać aby zapewnić te środki spółce w  inny sposób a  oni obniżą taryfy.

W poniedziałek przed godziną siód-mą rano 70-letnia mysłowiczanka została śmiertelnie potrącona na przejściu dla piszych na ul. Świerczy-ny. Kierujący Fiatem zbiegł z  miej-sca zdarzenia. Po blisko godzinie od zdarzenia na komendę zgłosił się 83-letni mężczyzna i przyznał się do spowodowania wypadku. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że był trzeźwy. Policjanci proszą wszystkie osoby, które były świadkiem tego zdarzenia o  zgło-szenie się do mysłowickiej komendy lub o kontakt telefoniczny z dyżurnym KMP nr tel. (32) 3173200 lub (32) 3173255.

Mysłowiccy śledczy wyjaśniają okoliczności podpalenia 52-letniej kobiety. Do zdarzenia doszło 24 stycznia około południa w  jednym z  mieszkań na Rymerze. Pokrzyw-dzona w  stanie ciężkim przebywa w Centrum Oparzeń w Siemianowi-cach Śląskich.Tuż po 12.00 dyżurny mysłowickiej komendy odebrał zgłoszenie z  po-gotowia ratunkowego, że w  jednym z  mieszkań w  dzielnicy Rymera doszło do podpalenia kobiety. Na miejscu policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o popełnie-nie tego czynu. Obaj byli pijani.

Najdroższymi modernizacja-mi pozostają te związane z  głównymi szlakami ko-

munikacyjnymi. Priorytetem jest dokończenie przebudowy drogi kra-jowej nr 79 na odcinku od stacji Shell do ul. Bytomskiej, gdzie powstać ma kolejne rondo, które ma pomóc w  rozładowywaniu oraz uspraw-nieniu ruchu pojazdów w  tamtym rejonie. Niestety wraz z  ponownym rozpoczęciem prac po przerwie zi-mowej ul. Katowicka znowu może stanąć w korku i kierowcy będą mu-sieli uzbroić się w cierpliwość.

W planach naprawy i przebudowy infrastruktury drogowej znajduje się również ul. Obrzeżna Zachodnia, która znacząco ułatwia poruszanie się w  kierunku dalszych dzielnic Mysłowic takich jak Wesoła, Morgi czy Larysz. Koszt modernizacji sza-cowany jest na ponad 7 milionów

złotych. Wraz z  Obrzeżną Zachod-nią zostanie przebudowane również skrzyżowanie ulic Wybickiego i  Pu-kowca. W  celu usprawnienia prze-jazdu oraz uniknięcia zakorkowania całego miasta, prace ruszą dopiero po zakończeniu robót na ulicy Kato-wickiej. Kolejną inwestycją, mającą poprawić bezpieczeństwo oraz prze-mieszczanie się po naszym mieście, będzie budowa sygnalizacji świetlnej przy skrzyżowaniu ulic Reja i  Brze-zińskiej, co z pewnością ułatwi włą-czenie się do ruchu kierowcom jadą-cym w  kierunku Morgów, Centrum czy Jaworzna.

Piesi również skorzystają na dodat-kowych „światłach”, gdyż będą mogli bez przeszkód i  obaw przejść przez jezdnię. W  tegorocznym budżecie, poza opłacaniem inwestycji drogo-wych, miasto uwzględniło środki na dofinansowanie zakupu nowego

wozu dla straży pożarnej. Mysłowi-ckim strażakom z pewnością przyda się nowy pojazd, ponieważ niektóre leciwe już samochody mogą ulegać częstszym awariom. W kasie, na ten cel, zarezerwowano 250 tysięcy zło-tych. Jeżeli nie wystąpią komplika-cje, to zakończeniu mogą ulec prace przy innej już rozpoczętej inwesty-cji, a  mianowicie budowie sali gim-nastycznej pomiędzy I  i  II LO. Do zrobienia pozostało jeszcze sporo, ale uczniowie jak i mieszkańcy mają nadzieję, że projekt zostanie zrealizo-wany jeszcze w tym roku.

Z kolei SP ZOZ szpital nr 2 otrzy-ma od miasta nowy aparat rentge-nowski, który zastąpi już wysłużony sprzęt i  przyczyni się do efektyw-niejszej obsługi pacjentów. Kwota zakupu ma oscylować w  granicach 750 tysięcy złotych. Miasto zarezer-wowało również środki na inny cel, kompleksowy remont dachu budyn-ku, w którym znajduje się popularna „dwójka”. Naprawa może pochłonąć około 940 tysięcy złotych.

Oprócz lokowania pieniędzy w  duże projekty, radni zagwaranto-wali w budżecie fundusze, które zo-staną rozdysponowane na mniejsze inwestycje. Do takich z  pewnością należeć będzie przebudowa boisk przy Szkole Podstawowej nr 14 oraz Gimnazjum nr 5, znajdujących się na Wesołej. Kwota tych prac powin-na się zamknąć w 600 tysiącach zło-tych. Dodatkowo w rezerwach skar-bu miasta, uwzględniono pieniądze w wysokości 520 tysięcy, które będą przeznaczane na zadania zlecone przez rady osiedlowe.

g a z e t a m y s l o w i c k a . c o mWydawca: ARAmediaul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice(32) 317 14 24

Druk: Polskapresse Sp. z o.o.Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25a

Redaktor naczelny: Bogumił StoksikZ-ca red. naczelnego: Bartosz KondziołkaSekretarz redakcji: Anna OwczarekSkład i opracowanie graficzne: Jakub Łaptaś Zasięg: MysłowiceNakład: 7 000 sztukRedakcja: [email protected]

Zespół redakcyjny: Karol Przybyła, Aleksandra Latos, Aleksandra Nocoń, Agnieszka Januszewicz, Maciej Januszewicz, Grażyna Wojciechowska, Adam Wojciechowski, Agnieszka Czarnota, Leonard Czarnota, Magdalena Gawlas, Redakcyjna Wróżka, Magdalena Sus, Damian Chojnacki, Adrian Daniluk

Numer zamknięto 24 stycznia 2012Gazeta Mysłowicka jest prawnie zarejestrowanym czasopismem wpisanym do Sądowego Rejestru Dzienników i Czasopism pod poz. PR 2398.

Na postawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych ARAmedia zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w Gazecie Mysłowickiej jest zabronione bez zgody wydawcy.

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam, nie zwraca nie zamówionych tekstów i zdjęć, zastrzega sobie prawo do skracania otrzymanych materiałów i zmiany ich tytułów.

ŚMIERTELNY WYPADEK NA UL. ŚWIERCZYNY

PODPALENIE KOBIETY NA SŁUPECKIEJ

BUDŻET 2012. INWESTYCJE W KRYZYSIE?

Zmiany mają objąć m.in. sy-stem nagradzania nauczycieli oraz pracowników admini-

stracji, wprowadzenie monitoringów w celu poprawy bezpieczeństwa, po-wołanie Centrum Rozwoju Edukacji oraz kilka zmian bardziej drastycz-nych.

Zgodnie z  ustawą wszystkie dwu-letnie szkoły zawodowe oraz licea profilowane, a w przyszłości technika dla dorosłych, zostaną zlikwidowane. Te ostatnie od 1 września zaprzesta-ną naboru. W  wyniku cięć zostanie również zmniejszona ilość klas spor-towych, lecz w zamian przywrócone zostaną Szkolne Kluby Sportowe.

Najważniejsze rewolucje będą dotyczyły utworzenia zespołów szkolno-przedszkolnych oraz liceal-no-gimnazjalnych. Te pierwsze pro-ponuje się utworzyć w szkołach, przy których już dziś funkcjonuje przed-szkole. Chodzi np. o  przeniesienie Przedszkola nr 9 do budynku Szkoły

Podstawowej nr 3. Dalsze połączenia to SP6 i P6 oraz SP12 i P11. Zmiany sprowadzają się do likwidacji jednej ze stołówek. Zespół szkół licealno--gimnazjalnych powstanie z Gimna-zjum nr 1 i Zespołu Szkół Ponadgim-nazjalnych nr 3.

Podczas obrad dyskutowany bę-dzie program lokalowy Zespołu Szkół Specjalnych. Możliwości za-kładają przeniesienie ZSS do bu-dynku Szkoły Podstawowej nr 13, bądź adaptację Gimnazjum nr 2 na potrzeby ZSS. Jako, iż budynek jest spory, mogła by w nim również funk-cjonować poradnia psychologiczno--pedagogiczna, jak i nowy twór – Cen-trum Rozwoju Edukacji. Pojawił się też plan, aby w  budynku umieścić także Młodzieżowy Dom Kultury. Temat ten wzbudza wiele kontrowersji będziemy z pewnością wracać do tej kwestii.

IDĄ ZMIANY W OŚWIACIE» Mimo, iż coraz częściej mówi się o  konieczności szukania oszczędności, to w budżecie na rok 2012 znalazło się 10 milionów złotych więcej niż było w roku ubiegłym. Co ciekawe, na inwestycje miasto ma zamiar przeznaczyć o  5 milionów więcej aniżeli w zakończonym niedawno roku 2011.

GIMNAZJUM NR 2 PRAWDOPODOBNIE CZEKAJĄ ZMIANY

FOT. PHOTL.COM

FOT. ARAMEDIA

[email protected] Chojnacki

[email protected] Daniluk

ZŁODZIEJ PECHOWIEC DRASTYCZNYCH PODWYŻEK CEN WODY NIE BĘDZIEDo drzwi mieszkanki Mysłowic za-

pukał mężczyzna oferując jej drew-no na opał. Kobieta po sprawdzeniu stwierdziła, że jest to jej drewno. Po-licjanci szybko ustalili i  zatrzymali sprawcę włamania, którym okazał się 54-letni sąsiad zgłaszającej. Mężczy-zna był pijany, miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz trzeźwieje w policyjnym aresz-cie. Za dokonanie włamania grozi mu do 10 lat więzienia. Policjanci nadal poszukują mężczyzny, który najprawdopodobniej współdzia-łał z  zatrzymanym. Łup odzyskano w całości.

Komenda Miejska PolicjiNadesłano

Komenda Miejska PolicjiNadesłano

[email protected]ł Stoksik

Komenda Miejska PolicjiNadesłano

Page 3: Gazeta Mysłowicka #07

3gazetamyslowicka.com Aktualności

Wydziały podają przeróżne, w  opi-nii mieszkańców często bezpodstawne, niezrozumiałe i sprzeczne argumenty.

Władze miasta odpowiadają – ze względu na bogatą historię budynków i zawiłą sytuację prawną nie można jed-noznacznie oceniać sytuacji mieszkań na Bytomskiej. Przede wszystkim stosowna ustawa określa tzw. pierwszeństwo w na-byciu. Poza tym, lokal powinien spełniać określone wymogi prawne, aby w świetle prawa mógł być uznany za mieszkanie i  podlegać wykupowi. Ponadto gmina musi dysponować co najmniej 10% swo-ich zasobów przeznaczonych na miesz-kania socjalne i wynika to z mocy usta-wy, więc choćby z tego powodu nie może pozwolić na wykup niektórych mieszkań.

Nadzieją na zmianę tego stanu rzeczy może być nowa strategia mieszkaniowa, która niebawem ma powstać dla Mysło-wic. W  październiku radni przegłoso-wali na lata 2012-2016 uchwałę na ten temat.

ZANIEDBANY PARKPark Zamkowy – mieszczący się mię-

dzy ul. Bytomską, a ul. Gwarków – ma z  zamkami czy królami wspólną tylko historię. Nic zamkowego, a tym bardziej królewskiego w  nim nie ma. A  było i nadal może być.

Według Jana Kudery, historyka pa-rafii mysłowickiej, Park Zamkowy jest dawnym parkiem okalającym zamek, który znajdował się właśnie w  tym miejscu. Niestety przez zawirowania historyczne z zamku nie pozostało nic. Jedynie na terenie samego parku znaj-dują się pozostałości po Dworku Mie-roszewskich oraz Bramie Zamkowej. To właśnie gród i powstające dookoła nie-go zabudowania dały początek miastu.

Na początku stycznia strażnicy miej-scy zatrzymali trzech mężczyzn rozkra-dających zabytkowy budynek dawnej stacji sanitarno-epidemiologicznej. Należący do kompleksu zamkowego, którego powstanie datowane jest na lata 1780-1806, jeden z miejskich zabytków pozostawiony jest teraz samemu sobie.

W  obecnej chwili Park Zamkowy jest zaniedbanym i  zapomnianym po-niekąd terenem zarówno przez władze jak i mieszkańców. Brak widocznych in-westycji oraz uporządkowania sprawił, że stał się on częstym miejscem libacji alkoholowych, zaśmieconym, zdewa-stowanym.

Znaczącym problemem jest także smród. Mieszkańcy wielokrotnie skar-żyli się, że po każdej ulewie przez park płynie rzeka fekaliów. Studzienki kana-lizacyjne mieszczące się na jego terenie podczas wzmożonych opadów nie są w  stanie odprowadzić całej wody. Po-wodem tego jest zły stan kanalizacji, która nie jest rozdzielona na sanitarną i deszczową.

W rozmowie z rzecznik Urzędu Mia-sta Kamilą Szal dowiedzieliśmy się, że plan rozwoju parku istnieje, a w chwili obecnej miasto stara się o dofinansowa-nie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR). – Dofinansowa-nie zostanie udzielone ze środków EFRR w ramach programu na lata 2007-2013 – mówi rzecznik – Możliwość dofinan-sowania pojawiła się w wyniku oszczęd-ności powstałych w  Funduszu. Zostały one przeznaczone na znajdujący się na liście rezerwowej projekt rewitalizacji Parku Zamkowego. Ocena formalna i merytoryczna zostanie dokonana do 31 marca.

Pozostaje nam czekać i  przyglądać

się, jak projekt będzie się rozwijać. Jest to na dzień dzisiejszy jedna z  nielicz-nych widocznych szans na odrodzenie się rejonu ul. Bytomskiej.

NIEBEZPIECZNA ULICAWedług informacji, jakie uzyskaliśmy

od rzecznika policji w  Mysłowicach w roku 2011 na ulicy Bytomskiej policja musiała interweniować 201 razy, z cze-go 78 w miejscach publicznych. Pozo-stałe interwencje miały miejsce w  lo-kalach. Zanotowano około 35 zdarzeń przestępczych o  bardzo zróżnicowanej kategorii. Najniebezpieczniejsze z  nich to pobicia i  rozboje, które zdarzają się nader często, jak poinformowali nas mieszkańcy. Na ul. Bytomskiej miały miejsce przestępstwa związane z narko-tykami. Kradzieże i groźby karalne mo-żemy uznać za jedne z  łagodniejszych przejawów zagrożenia dla zwykłych mieszkańców. Oczywiście w  Mysłowi-cach nie brakuje miejsc niebezpiecz-nych.

NIE CZAS NA REMONT– Ul. Bytomska wymaga gruntow-

nego remontu – mówi rzecznik mysło-wickiego magistratu. – W tej chwili nie możemy jednak zabezpieczyć tak du-żych środków w budżecie. W roku 2012 wykonywane będą natomiast remonty bieżące.

Wciąż mówimy, że marzy nam się świat, w  którym będziemy czuć się bezpiecznie na ulicach. Ten świat już istnieje. Powstał za sprawą prężnie działającej władzy miejskiej, służb mundurowych i samych mieszkańców. Można go zobaczyć we Wrocławiu spacerując nocą po ulicach Starego Miasta. W Krakowie siedząc w parku i ciesząc się spokojem, a także w wielu innych miastach. Miejmy nadzieję, że także ul. Bytomska, jako jeden z cen-tralnych punktów Mysłowic, stanie się kiedyś takim miejscem. Ulica nisz-czeje nie od dziś. Ważne jednak, żeby w którymś momencie decyzyjne osoby i instytucje doceniły, jak duży potencjał drzemie w tym historycznie ważnym, doskonałym lokalizacyjnie miejscu i podjęły odpowiednie decyzje. Choć-by metodą małych kroków.

REKLAMA

DALSZY CIĄG ARTYKUŁU ZE STR. 1.

BUDYNKI BRAMNE PRZY PARKU ZAMKOWYM FOT. ARAMEDIA

[email protected] Przybyła

WIADOMOŚCI W SKRÓCIEBEZPŁATNA MAMMOGRAFIA

W dniach 30 stycznia – 3 lutego br. w mammobusie na Placu Wolno-ści przy Urzędzie Miasta w  Mysłowicach kobiety w  wieku 50 – 69 lat będą mogły wykonać BEZPŁATNE badanie mammograficzne. Badania finansowane są przez Ministerstwo Zdrowia w ramach Populacyjnego Programu Profilaktycznego Wczesnego Wykrywania Raka Piersi. Projekt skierowany jest do Pań w wieku 50 – 69 gdyż wówczas obserwuje się największy wzrost zachorowań na nowotwory piersi. Kobiety nie ob-jęte programem również mogą skorzystać z  badań uiszczając opłatę w wysokości 80 zł i przedstawiając zaświadczenie od lekarza dowolnej specjalności o braku przeciwwskazań do wykonywania mammografii. Rejestracja na badanie odbywa się drogą telefoniczną pod numerami: 801 080 007 lub (58) 666 24 44.

POJAWIŁ SIĘ KAMIEŃ POD POMNIKDla większości mieszkańców dosyć niespodziewanie. Chodzi oczywiście o Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. W wywiadzie udzielonym interne-towej Telewizji Mysłowice, jeden z inicjatorów budowy pomnika Daniel Jacent apeluje i prosi o to, aby pomnik łączył, a nie dzielił przypominając, że uchwała ta przeszła większością głosów w Radzie Miasta. Zapowiada on jednocześnie, że odsłonięcie pomnika nastąpi najprawdopodobniej przed kolejną rocznicą katastrofy. Budowa została sfinansowana przez Społeczny Komitet Budowy Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej, który od lutego ubiegłego roku przeprowadzał zbiórki u prywatnych spon-sorów. Jak podaje ITVM na odsłonięciu pomnika pojawi się najprawdo-podobniej Jarosław Kaczyński. Mimo apelów radnego wśród mieszkań-ców opinie na temat pomnika są skrajnie podzielone.

PRACA W KZK GOPKomunikacyjny Związek Komunalny GOP poszukuje studentów w wie-ku poniżej 26 lat do przeprowadzenia pomiarów liczby pasażerów w pojazdach komunikacji miejskiej. Badania rozpoczną się 25 lutego br. i  trwać będą do końca kwietnia. Wymagana dyspozycyjność to mini-mum 12 dni w miesiącu, w tym 5 dni roboczych. Wymagane jest posia-danie ważnego biletu na przejazdy liniami KZK GOP w dniach prowa-dzenia pomiarów.

NA ORKIESTRĘ ZEBRANO 34 025 ZŁWielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała po raz dwudziesty. Do-pisała hojność darczyńców. Dla Orkiestry zagrali min. zawodnicy Unii Kosztowy, którzy w ramach imprezy przygotowywali się do bicia rekor-du Guinnessa w najdłuższym meczu koszykówki na wózkach.

Znajdź nas na Facebooku

facebook.com/gazetamyslowicka

Page 4: Gazeta Mysłowicka #07

4 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Aktualności

Do kogo skierowany jest pro-jekt? Mogą wziąć w  nim udział uczniowie pierwszej

i  drugiej klasy dwuletnich szkół zawodowych, drugiej i  trzeciej kla-sy trzyletnich szkół zawodowych, a  także drugiej, trzeciej i  czwartej klasy techników. Celem projektu jest ulepszenie jakości procesu kształce-nia młodych ludzi, a  kluczem do tego ma być wieloaspektowe do-finansowanie szkół zawodowych w naszym regionie.Jakie działania będą pod-jęte w  ramach projektu? W  pierwszym etapie re-krutacji zakwalifikowani uczniowie będą mogli liczyć przede wszystkim na profesjonalne doradz-two zawodowe w  oparciu o  Indywidualny Plan Roz-woju Zawodowego. Po zdiag-nozowaniu przez konsultanta mocnych i  słabych stron ucznia oraz jego potrzeb i oczekiwań wo-bec projektu, konsultant zarekomen-duje go do udziału w  określonych formach wsparcia. Zgodnie z regula-minem dostępnym na stronie http://efs.slaskie.pl, drugi etap będzie obej-mował takie pakiety wsparcia, jak na przykład: dodatkowe doradztwo za-wodowe (grupowe i  indywidualne), staże i praktyki, kursy certyfikowane (w  tym e-learningowe) oraz zajęcia pozalekcyjne. Uczestnicy projek-tu skorzystają także z  możliwości przeprowadzania wizyt studyjnych u pracodawców i nawiązania z nimi współpracy. Ponadto ze środków przeznaczonych na realizację projek-tu mają być doposażone pracownie praktycznej nauki zawodu. Placów-ki biorące udział w  przedsięwzięciu otrzymają też środki finansowe na zakup nowoczesnych materiałów dy-daktycznych.Jakie korzyści uzyskają uczestnicy?

Powiatowy Urząd Pracy w My-słowicach uzyskał dofinanso-wanie Europejskiego Fundu-

szu Społecznego na realizację projektu

„Poszukiwana/Poszukiwa-ny, czyli stażyści na start". Uzyskana kwota 824 tys. złotych pozwoli 100 zare-jestrowanym w  Urzędzie Pracy osobom odbyć staże. Spośród przyszłych sta-żystów 65 osób powinny stanowić kobiety. Ponadto przewidziano 15 miejsc na szkolenia indywidualne przed podjęciem stażu. Dla 40 osób przygotowany zo-

stanie indywidualny plan działania, z czego w liczbie tej powinno znaleźć się 26 pań.

Największe szanse na staż mają

długotrwale bezrobotni. W projekcie przewidziane są osobne miejsca dla grup wiekowych, które z różnych po-wodów mogą mieć utrudniony start zawodowy. Na staże wybiorą się więc osoby, które nie ukończyły 25 roku życia i  nie posiadają doświadczenia zawodowego, osoby które ukończyły 50-ty rok życia. Są też przewidziane miejsca dla osób niepełnosprawnych.

Program przewiduje ponadto wy-słanie na staż 10 osób, które odbywa-ły wyroki pozbawienia wolności.

Osoby zainteresowane stażem, jak i  pracodawcy od początku stycznia mogą składać odpowiednie wnioski.

Zgodnie z  nowelizacją ustawy o ochronie praw zwierząt z 1. stycznia 2012r. kary za znęca-

nie się nad pupilami ulegną zwiększe-niu. Zakazuje ona również podcina-nia uszu oraz ogonów czworonogów w celach estetycznych, a także nakła-da na właściciela obowiązek spusz-czania psa z łańcucha na co najmniej 12godzin w  ciągu doby. Najwięcej emocji budzi jednak zapis o zakazie sprzedaży psów i  kotów poza ich oficjalnym miejscem chowu lub ho-dowli (w  tym również na targach, targowiskach czy giełdach). O  takie zmiany od dawna walczyły organiza-cje chroniące prawa zwierząt. Mysło-wicki Targ Miejski oraz Mysłowicka Giełda Samochodowa reguły te wcie-liły już w  życie. Największy problem

z  egzekwowaniem nowych przepisów będzie jednak na wsiach – twierdzi Anna Giera, Dyrektor Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Mysło-wicach. W  tym roku nowe przepisy nakładają również na mieszkańców obowiązek informowania Wydzia-łu Gospodarki Komunalnej miasta o  każdym przypadku napotkania porzuconego psa lub kota poza te-renem zabudowanym. Myśliwi nie będą mogli od tej chwili odstrzeliwać błąkających się zwierząt domowych.

Takie zmiany przepisów dają op-tymistyczne rokowania dla miesz-kańców naszego schroniska. Nowe zapisy pozwalają w większym stopniu uniknąć rozmnażania „mieszańców” na tak szeroką jak do tej pory skalę. Zmniejszy się również liczba impul-

sywnych i  całkowicie nieprzemyśla-nych zakupów czworonogów na tar-gach – wnioskuje Anna Giera. Fala zwrotów „świątecznych prezentów” do mysłowickiego schroniska, nie posiadającego limitu takich przyjęć, jeszcze nie nadeszła. Nie oznacza to jednak, że mysłowickie przytulisko nie jest już w  tej chwili przepełnio-ne. Obecnie w schronisku przebywa 180 zwierząt, a miejsc jest tylko 120. Jeśli ktoś zdecyduje się już na adop-cję w schronisku niech nie zapomni swojego dowodu osobistego, a także obroży, smyczy i  kagańca dla czwo-ronoga. Bez takiego zestawu pies nie zostanie wydany. Należy pamiętać, że wszystkie zwierzęta oddane do adopcji posiadają aktualne książecz-ki zdrowia – mają wykonany kom-plet badań, szczepień oraz poddane są sterylizacji. Warto także pomyśleć o materialnym wsparciu schroniska. W tym roku Tesco oraz Pub Kalosz zorganizowały już zbiórkę karmy, koców oraz kołder najbardziej po-trzebnych w przytulisku. W dalszym ciągu potrzeba jednak materiałów remontowych – farb, cementu, ce-gieł…

Numer KRS, na który można wpłacać w  tym roku 1% podatku: 0000154454 (koniecznie z  dopi-skiem: SCHRONISKO W MYSŁO-WICACH)

[email protected]ł Stoksik

[email protected] Januszewicz

MYSŁOWICE STAWIAJĄ NA MŁODYCH. RUSZA NOWY PROJEKT UNIJNY» W naszym mieście realizowane są projekty w ramach Programu Operacyjnego „Kapitał Ludzki”. Jednym z  nich jest nowy projekt systemowy zatytułowany „Mam zawód – mam pracę w  regionie”. Umowa partnerska pomiędzy Samorządem Województwa Śląskiego i  Miastem Mysłowice została podpisana na początku stycznia, a rekrutacja ma zacząć się we wrześniu.

POSZUKIWANA, POSZUKIWANY

REKLAMA

W OCHRONIE ZWIERZĄT

FOT. PHOTL.COM

[email protected] Gawlas

JEDEN Z PSÓW W SCHRONISKU FOT. ELIZA TĄPAŁA

Oprócz udziału w wielu różnych for-mach, jakie oferuje młodym ludziom ten projekt, najbardziej wymierną korzyścią jest darmowe uczestni-ctwo w  specjalistycznych kursach zawodowych, z  których każdy koń-czy się otrzymaniem certyfikatu uznawanego we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Dla uczniów szkół zawodowych z  pewnością będzie to duża szansa na nabycie dodatkowych kwalifikacji zawodowych. Potencjal-nie zwiększy to ich atrakcyjność i  kompetencje zawodowe na rynku pracy, a  także przyczyni się do ak-tywnego włączania pracodawców w  proces kształcenia swoich przy-szłych pracowników.

Page 5: Gazeta Mysłowicka #07

5gazetamyslowicka.com Aktualności

Jak co roku, na sto dni przed ma-turą szkoły średnie organizują bal maturalny. Postanowiliśmy

podejrzeć, jak sobie radzą niektóre z  naszych szkół. Zespół Szkół Po-nadgimnazjalnych nr 1 studniówkę ma już za sobą. 14 stycznia ucznio-wie klas czwartych bawili się w  re-stauracji „Pinocy” w  Lędzinach. Tradycyjnie impreza rozpoczęła się krótką przemową dyrektora szkoły, po której odtańczono słynnego po-loneza i wypito symboliczną lampkę szampana. W  sprawie doboru stro-jów i fryzur maturzyści tej szkoły nie mieli zbyt wielkich problemów, gdyż w  tym roku byli to sami mężczyź-

ni. Towarzyszyły im za to partnerki w  różnorodnych kreacjach. W  zgo-dzie z  tradycją dominowały stroje klasyczne, jednak nie zabrakło też odcieni fioletu, różu, błękitu i  czer-wieni. Oprawę muzyczną zapewnił DJ, dzięki któremu bawiono się do białego rana. Liceum Ogólnokształ-cące nr 2 swoją studniówkę zorga-nizowało 20 stycznia w  restauracji „Trojak” w  Mysłowicach. Natomiast Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 tę wspaniałą imprezę ma dopiero przed sobą, bo odbędzie się ona 27 stycznia, również w „Trojaku”. Jedyna taka noc w życiu to dla maturzystów ważne wydarzenie. Przygotowania

trwają już od dłuższego czasu, po-nieważ trzeba zamówić salę, ustalić menu, znaleźć kamerzystę i fotogra-fa, a  także nauczyć uczniów tańczyć poloneza. Przyjęło się również, że jakiś czas przed studniówką organi-zuje się w  szkole Dzień Maturzysty, czyli dzień, w którym uczniowie klas maturalnych przebierają się według własnych pomysłów. Zdarzają się na-wet konkursy na najlepszy strój.

Tradycja studniówki sięga dale-ko wstecz, ale sposób jej organizacji i  przeżywania w  miarę upływu lat bardzo się zmienił. Mimo to, najważ-niejsze pozostaje, by zapamiętać tę noc jako wyjątkową i pełną radości. Pamiętajmy też, że „jeśli studniówka udana, to matura zdana”!

Mysłowice posiadają tra-dycję biesiady w  formie tzw. karczmy. Wyjaśnijmy

tylko, że w  biesiadach biorą udział zarówno kobiety, jak i  mężczyźni. Karczma natomiast to zabawa prze-znaczona tylko dla panów.

– Postanowiliśmy postawić na biesiadę, żeby dziewczyny naszego związku nie czuły się zbytnio po-krzywdzone. Imprezie przyświecał także szczytny cel, bo podczas jej trwania zebrane zostało 5300 zł na potrzeby mysłowickiego Hospicjum Cordis – mówi Sebastian Czogała, przewodniczący Związku Zawodo-wego Górników w Polsce przy KWK „Mysłowice-Wesoła”.

Po połączeniu KWK „Mysłowice” z  KWK „Wesoła” przyszła kolej na połączenie dwóch organizacji związ-kowych z  jednej i z drugiej kopalni. W roku 2010 połączono ZZG w Pol-sce przy KWK „Mysłowice” z  ZZG w  Polsce KWK „Wesoła”. Związko-we zaproszenie na biesiadę przy-jęli: Prezydent Miasta Mysłowice Edward Lasok, wiceprezydent Grze-gorz Brzoska, Przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Łukaszek, Radni Miasta Mysłowice Bernard Pastusz-ka i  Wiesław Tomanek, Przewodni-czący OPZZ województwa śląskiego Henryk Moskwa, Wiceprzewodni-czący Rady Krajowej ZZG Wacław Czerkawski, Wiceprezes ds. Pracy KHW S.A. Waldemar Mróz, Dyrek-tor KWK „Mysłowice-Wesoła” mgr

inż. Robert Łaskuda, Z-ca Dyrektora ds. Ekonomiczno-Handlowych mgr inż. Adam Hochuł, komendanci po-licji, straży pożarnej i straży miejskiej w Mysłowicach.

Biesiada rozpoczęła się tradycyjną akademią, podczas której najbar-dziej zasłużeni aktywiści związkowi uhonorowani zostali takimi odzna-czeniami, jak: Złota Odznaka ZZG w  Polsce, Srebrna Odznaka, Zasłu-żony dla Górniczego Ruchu Związ-kowego, Zasłużony dla Ogólno-polskiego Porozumienia Związków Zawodowych I i II stopnia, Zasłużo-ny dla Zakładowej Organizacji Ko-ordynacyjnej ZZG w Polsce w KHW S.A., Zasłużony dla Związku Zawo-dowego Górników w  Polsce przy KWK „Mysłowice-Wesoła”, Kordy Górnicze, Pamiątkowe Szpady Gór-nicze, Sztylety Górnicze.

O  stronę kulinarną zadbała firma Braks. Bez golonki z kością na kapu-ście i złotego trunku nie mogła by się przecież odbyć żadna biesiada. Była to już czwarta karczma i biesiada or-ganizowana wspólnie z firmą Braks.

Po akademii prowadzenie przejął Andrzej Potępa oraz zespół Szlagier Maszyna.

Od godz. 20.00 można było potań-czyć przy muzyce zespołu Duo Vocal & Sax.

» Tradycja Biesiady Piwnej KWK „Mysłowice - Wesoła” sięga 14 lat. W  Hali Widowiskowo-Sportowej im. Stanisława Padlewskiego 14 stycznia gościło ponad 820 biesiadników.

ŚLĄSKIE BIESIADOWANIE

[email protected]ł Stoksik

Muzyczną część imprezy roz-począł występ zespołu Tary-fa Nocna, który wprowadził

gości w  taneczny klimat dzięki dobrze wszystkim znanym polskim i  zagra-nicznym przebojom. W  okolicach go-dziny dziesiątej na scenie pojawiły się dwie rock 'n' rollowe pary. Po tanecz-nej prezentacji swoich umiejętności na parkiet zaproszonych zostało kilka par w ramach błyskawicznego kursu tańca. Naukę rozpoczął pokaz podstawowych kroków. Cała sala momentalnie poczuła

ducha rock 'n' rolla, a parkiet zapełnił się po brzegi. Tuż przed północą gościom tradycyjnie podany został szampan. Po wspólnym wielkim odliczaniu wszyscy udali się na zewnątrz, aby podziwiać pokaz sztucznych ogni. Mimo panują-cego mrozu zabawa była przednia.

Godzinę po rozpoczęciu Nowe-go Roku na parkiecie pojawił się Ra-fał „Tito” Kryla. Jego taneczny pokaz w  zupełności zasłużył sobie na miano atrakcji wieczoru. Po występie zapro-sił on pięć par do wspólnej zabawy na

scenie. Rozpoczęła się ona pokazową lekcją tańca hip-hop. Krok po kroku nauczył on uczestników prostej choreo-grafii. Sama nauka wyzwoliła mnóstwo pozytywnych emocji i z pewnością po-zostanie na długo w pamięci wszystkich gości balu.

O  godzinie drugiej nastąpił wybór Króla i Królowej Balu. Komisja złożona z Macieja Sikory, zespołu Taryfa Nocna oraz DJ-a Arturo wyłoniła i nagrodziła zwycięzców. Następnie, po uprzed-nim konkursie, w którym uczestniczyli wszyscy goście, przekazane zostały na-grody. Warto jeszcze raz wspomnieć, że były to między innymi telewizor LCD 40", skuter oraz pobyt w Hotelu Gołę-biewski.

Po tych wszystkich atrakcjach impre-za nie straciła tempa. Sami uczestnicy bawili się doskonale do wczesnych go-dzin rannych. Przypomnijmy też, że organizator, firma Braks, przekaże część uzyskanej kwoty w  formie darowizny na Hospicjum Cordis. Wiemy już, że będzie to kwota dwóch tysięcy złotych.

SYLWESTER. BĘDZIE CO WSPOMINAĆ

[email protected]

Aleksandra Latos

REKLAMA

GOŚCIE BIESIADY PIWNEJ FOT. M. GÓRKA

SEZON STUDNIÓWKOWY TRWA!» Suknia do ziemi czy klasyczna mała czarna? W  restauracji czy w szkole? Przed takimi dylematami stanęli tegoroczni maturzyści.

UCZESTNICY BALU

» Czas na podsumowanie Największego Balu Sylwestrowego w  Mysłowicach. Ta niewątpliwie bardzo udana impreza odbyła się pod patronatem „Gazety Mysłowickiej”.

FOT. ARAMEDIA

[email protected]

Aleksandra Nocoń

Page 6: Gazeta Mysłowicka #07

6 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Aktualności

Na przestrzeni lat zmieniały się mody, zmieniały się też techniki fryzjerskie. Zmie-

niał się też zakład fryzjerski pana Henryka. Przez pół wieku swojej pracy w  zawodzie pan Henryk zy-skał renomę oraz grono stałych klientów, których pozazdrościć mu

może niejeden kolega po fachu. Pan Henryk zadebiutował w  zawodzie w zakładzie Henryka Trocera w roku 1960. Tytuł mistrzowski zdobył on natomiast w  roku 1970. – Nie wy-obrażam sobie, że w życiu mógłbym robić cokolwiek innego. Dzięki fry-zjerstwu zwiedziłem świat – mówi

pan Henryk. W salonie pracuje jego córka Katarzyna i  wnuczka Sonia, która kończy technikum fryzjerstwa i wizażu. Jest to już trzecie pokolenie Nowoków, które związało swoje ży-cie z fryzjerstwem.

Sam Henryk Nowok szkolił się przed laty u włoskiego mistrza świa-ta Michaela Rosińskiego, w  firmie Vidal Sassoon. Ukończył trzystop-niowy kurs L'Oreal Paris. Został uhonorowany licznymi dyplomami przez francuskie Stages Hair Club. Jubilat może pochwalić się także tym, że wyszkolił do dziś 58 uczniów, którzy obecnie są znakomitymi fry-zjerami uczestniczącymi często za-równo w  polskich jak i  zagranicz-nych konkursach fryzjerskich. Salon współpracuje także z  tak uznanymi przedsiębiorstwami, jak: niemiecką firmą Wella, francuskimi firmami L'Oreal, Laboratoire Ducastel France czy belgijską Carin. W swoim dorob-ku pan Henryk posiada wiele cen-nych odznaczeń, m.in.: Honorową Odznakę Rzemiosła, Srebrny i Złoty Medal Kilińskiego, Złotą Odznakę za szkolenie uczniów w  rzemiośle, posiada też rzemieślniczy „Złoty Laur”. Jest poza tym członkiem Ce-chu Rzemiosł Różnych, a także Małej i  Średniej Przedsiębiorczości. Duże osiągnięcie stanowi też fakt, że jest on jedynym mysłowickim rzemieśl-nikiem, który został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Odzna-czenie to podpisał sam prezydent RP

Bronisław Komorowski. Pan Henryk otrzymał w tym dniu również Szablę Rzemiosła. W  lutym dołączył nato-miast do elitarnego grona osób od-znaczonych tytułem „Zasłużony dla miasta Mysłowice”.

Sam zakład ma się czym pochwa-lić. Poza dziesiątkami zdobytych na-gród i wyróżnień zdobiących ściany zakładu, posiada on także znaczące na skalę ogólnopolską sukcesy zwią-zane z walką z wypadaniem włosów. Od 14 lat w  zakładzie fryzjerskim pana Henryka stosuje się bowiem bardzo skuteczne metody, które po-zwalają na odzyskanie włosów nawet przy ich wcześniejszej całkowitej utracie (np. z  powodu chemiotera-

pii). Mysłowicki salon jako pierwszy w  Polsce zastosował niemiecką me-todę Trimbacha, która poza stosowa-niem płynu na porost włosów o opa-tentowanym składzie polega także na specjalnym sposobie masowania skóry głowy. Mimo braku kampanii reklamowej metoda ta, dzięki swojej skuteczności, stała się bardzo znana, a  w  mysłowickim salonie w  jej sto-sowaniu szkolą się fryzjerzy z całego kraju.

Salon fryzjerski pana Henryka mieści się przy ul. Katowickiej 7.

JUBILEUSZ W ZAKŁADZIE FRYZJERSKIM HENRYKA NOWOKA» Od powstania jednego z  najstarszych zakładów fryzjerskich w regionie minęło już 30 lat. To nie jedyny jubileusz, jakim może pochwalić się pan Henryk. On sam świętował niedawno także 50-lecie pracy w zawodzie oraz swoje 65. urodziny.

BEZPIECZEŃSTWO FINANSOWE

Zakup mieszkania musi być w peł-ni bezpieczny, dlatego też należy być świadomym, że standardowe umowy cywilnoprawne nie zabezpieczają w  pełni kupującego. Jedyną bez-pieczną formą zakupu mieszkania jest umowa poświadczona notarial-nie, która w  pełni ochroni interesy nabywcy lokalu.

W  związku z  powyższym osoby nabywające mieszkanie na Osiedlu Prezydenckim nawet umowę przed-wstępną otrzymują w  formie aktu notarialnego. Sam notariusz przed podpisaniem umowy zobowiązany jest do rzetelnej oceny dokumentów przedstawionych przez dewelopera, wymaga, aby klienci zaznajomili się ze szczegółami technicznymi budyn-ku, poucza o roszczeniach związany-mi z zakupem nieruchomości.

Inwestor Osiedla Prezydenckiego realizuje projekt osiedla z  własnych funduszy, a  nie jak to często bywa z  pieniędzy klientów. Solidna pod-

stawa finansowa oraz przejrzyste zasady zakupu mieszkań, zapewniają klientom najwyższy poziom bezpie-czeństwa.

TANIA EKSPLOATACJA

Izolację budynku stanowi 15 i  12 centymetrowy styropian oraz wełna mineralna. Izolacje termiczne chro-nią ściany zewnętrzne, dach, posadz-ki parteru, loggie oraz taras.

Budynki posiadają system ogrze-wania gazowego, który jest jednym z najbardziej ekonomicznych rozwią-zań w  zakresie techniki grzewczej. Każdy z  budynków posiada własną kotłownię znajdująca się w piwnicy. Do mieszkań nie jest doprowadzany gaz, a  jedynie gorąca woda. Miesz-kania posiadają nowoczesne kalo-ryfery z  termostatami KERMI oraz indywidualne liczniki gazowe, dzięki którym można dowolnie modulować koszty ogrzewania.

Popularnym sformułowaniem sto-sowanym przez niektóre firmy deve-loperskie jest "mieszkanie bezczyn-szowe". Jest to tylko zabieg czysto

marketingowy mający przyciągnąć uwagę potencjalnych klientów, ale nie mający zbyt wiele wspólnego z  prawdą. Nie istnieje bowiem coś takiego, jak mieszkanie bezczynszo-we. Właściciel zawsze ponosi koszty podatku, zarządu, remontu, wywozu śmieci, utrzymania zieleni itp. Warto z pewnością zauważyć, że na Osiedlu Prezydenckim koszty eksploatacyjne są bardzo niskie, bowiem wynoszą około 1,50 zł /m2 na miesiąc.

SOLIDNA KONSTRUKCJA

Osiedle swoją trwałością nawiązy-wać ma do pomnika - Góry Rushmo-re, jednej z najbardziej rozpoznawal-nych budowli USA, przedstawiającej wykutych w  skale czterech amery-kańskich prezydentów. Architekci projektujący budynki z myślą o tym, że zostaną wybudowane na Śląsku i  tym samym narażone będą na na-stępstwa szkód górniczych, postawili na solidną stalowo - betonową kon-strukcję. Żelbetonowa płyta funda-mentowa o grubości 40 cm zbrojona

stalowymi prętami, ściany funda-mentowe zewnętrzne i  wewnętrzne betonowe zbrojone o  grubości 25 cm., ściany zewnętrzne wykonane z  pustaka ceramicznego o  grubości

25 cm - to tylko niektóre z parame-trów technicznych zapewniających stabilność budynków i  ich trwałość na wiele pokoleń przyszłych miesz-kańców.

Co odróżnia Osiedle Prezydenckie od podobnych inwestycji?

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Dodatkowe informacje na temat osiedla można uzyskać pod numerami telefonu: 32 317 83 17, 696 806 696 oraz bezpośrednio w biurze sprzedaży przy ul. Mikołowskiej 32/1 zapraszamy również na stronę internetową:» www.osiedleprezydenckie.pl

SALON FRYZJERSKI 30 LAT TEMU ARCHIWUM HENRYKA NOWOKA

Bogumił [email protected]

HENRYK NOWOK ARCHIWUM HENRYKA NOWOKA

Page 7: Gazeta Mysłowicka #07

7gazetamyslowicka.com Aktualności

Malarstwo emocjonalne to proces długotrwały i  bar-dzo złożony. Najpierw

wraz z  dzieckiem tworzy się tzw. podobrazie. To etap przelewania na wielkoformatowe płótno emo-cji pierwszego z  twórców. Każdy z  uczestników takich zajęć uczy się nowej z  form ekspresji – wyrażania siebie barwami. Ostatnim ogniwem tego dialogu staje się sama postać Adama Plackowskiego – artysty świadomego, który do dziecięcej wizji świata dodaje swój komentarz. Kiedy dołożymy to ostatnie ogniwo powstały obraz staje się pełny. Nie byłoby go jednak gdyby nie zrozu-mienie. Malarstwo Emocjonalne wymyślone w 1999r. przez Plackow-

skiego jest bowiem nierozerwalnie związane z rozmową. Poprzez wspól-ne tworzenie dzieła każdy z  obec-nych przed płótnem artystów pod-daje się także procesowi arteterapii. Owa rozmowa barwami pomiędzy uczestnikami z  różnych środowisk staje się niezastąpiona głównie przy pracy z  osobami zagrożonymi wy-kluczeniem społecznym. Liczną grupę stanowią tutaj osoby niepeł-nosprawne umysłowo oraz dzieci z  rodzin patologicznych (najczęściej z  problemem alkoholowym). Wiele jest także młodzieży, której rodziców po prostu nie stać na dodatkowe for-my rozwijania emocjonalnego oraz artystycznego swoich pociech. Dla nich Adam Plackowski postarał się

o bezpłatne zajęcia w pracowni przy ul. Grunwaldzkiej w ramach projek-tu Stowarzyszenia „Skarbek” oraz symbolicznie opłacane (25zł mie-sięcznie) warsztaty w janowskiej filii Miejskiego Ośrodka Kultury.

Ostatnio jednak pierwsza ze wspo-mnianych tu pracowni przeżywa spore problemy finansowe. Miasta bowiem nie stać na dotowanie dzia-łalności artysty przy ul. Grunwal-dzkiej. Pieniędzy brakuje na czynsz, ogrzewanie, materiały potrzebne do zajęć, a  także pensje dla pracowni-ków. Z tego powodu Adam Plackowski został zmuszony w grudniu do zawie-szenia dalszej działalności tej pracowni.

Zapytany o plany dotyczące finan-sowania pracowni Rzecznik Urzędu Miasta odpowiada - Ostateczna de-cyzja jeszcze nie zapadła. Jeśli jednak nie będziemy mogli wesprzeć Pracow-ni finansowo zapewnimy tym dzie-ciom bezpłatny udział w  takich sa-mych zajęciach, które Pan Plackowski prowadzi w MOKu.

Optymistyczne okazało się też, że dotychczasowy sponsor – instytucja SKOK Wesoła zadecydowała o  dal-szym finansowym wsparciu placówki. Samo stowarzyszenie „Skarbek” starać się będzie także o pozyskanie unijnych funduszy oraz nowych sponsorów.

REKLAMA

PROBLEMY „KOLOROWEJ PRACOWNI”

[email protected] Gawlas

ZAJĘCIE W PRACOWNI NA JANOWIE FOT. ARAMEDIA

REKLAMA

DYSKUSYJNY KLUB KSIĄŻKIKsiążki są Twoją pasją? Lubisz dzielić się tym, co przeczytasz z innymi? Doskonałym miejscem dla Ciebie jest w takim ra-zie mysłowicka Biblioteka Publiczna – Filia nr 11 i organizo-wane przez nią Dyskusyjne Kluby Książki. Na najbliższym spotkaniu, które odbędzie się 21 lutego o  godzinie 17.30 omawiana będzie jedna z  najpopularniejszych powieści kryminalnych ostatnich lat: „ Millennium: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet” - pierwsza cześć trylogii Stiega Larrso-na. W kinach pojawiła się właśnie kolejna już ekranizacja tej właśnie powieści. pt. „Dziewczyna z tatuażem”.

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych.

Nadesłano przez organizatora

Page 8: Gazeta Mysłowicka #07

8 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Kultura

F E R I E W M I E Ś C I EMYSŁOWICKI OŚRODEK KULTURYMOK przy ul. Grunwaldzkiej 7, centrala – tel. 32 222 66 70, w. 34

FERIE W STYLU „TALENT SHOW” – Tylko z  nami każdego dnia rozwi-niesz inny talent. Sam zdecydujesz, co pokażesz podczas Wielkiego Finału Mok Talent Show. Taniec, śpiew, teatr, plastyka! Udział w zaję-ciach jest płatny – 40 zł/2 tygodnie; 25 zł/tydzień.WARSZTATY RECYTATORSKIE – skierowane do dzieci ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i  li-cealnych, przygotowujące się do konkursów recytatorskich. Zajęcia w sposób przystępny i poprzez za-bawę będą uczyć prawidłowego mówienia, dykcji, emisji, interpre-tacji tekstu oraz szybkiej nauki na pamięć. Prezentacja wyuczonych tekstów podczas Wielkiego Finału. Wstęp wolny.KINO MŁODEGO WIDZA – projekcja ośmiu filmów familijnych dla dzieci i młodzieży. Wstęp wolny.KLUB MŁODYCH NAUKOWCÓW „EKSPERYMENTATORZY” dla dzieci (od lat 12) i młodzieży, których za-interesowania skupiają się wokół nauk ścisłych. Warsztaty w ciekawy sposób pokazują zjawiska chemicz-ne i przyrodnicze pozwalając lepiej i zrozumieć otaczający nas świat.Wstęp wolny.Dodatkowo codziennie o  godz. 12.00, z  wyjątkiem 10 lutego, pro-jekcje filmowe dla dzieci przyjeż-dżających z filii MOKu.

MOK – Filia Janów, ul. Janowska 2, tel. 32 222 97 43Zajęcia codziennie w godz. 10.00 – 15.00Ferie rozpoczną się grami i  zaba-wami integracyjnymi. Będą także „Zamki z gliny”, czyli zajęcia w pra-cowni ceramiki. Następnego dnia ferii przygotowywany jest Turniej Gier: piłkarzyki, tenis stołowy, tur-niej play-station. W  środę 1 stycz-nia organizatorzy przygotowali warsztaty teatralne oraz wyjście do kina. Czwartki to dni na naukę gry w  szachy, turniej szachowy i „Ferie z Królem Maciusiem I” – zajęcia in-tegracyjne w Miejskiej Bibliotece nr 11. W następne dni odbędą się tak-że zajęcia plastyczne, zajęcia w pra-cowni ceramicznej. Ferie z  janow-ską filią zakończy bal karnawałowy.Opłata za zajęcia – 35 zł/tydzień

MOK – Filia Morgi, ul. Wybickiego 80, tel. 32 314 22 41Zajęcia codziennie w godz. 10.00 – 15.00Poniedziałki w  filii Morgi to „Dni Sportowe”. Podczas spotkań dzie-ci będą mogły m.in. wziąć udział w  zajęciach plastyczno-literackich „Witajcie w  Pałacu Królowej Śnie-gu”, „Spotkaniu w  Baśniolandii”. Poznają także zwyczaje i  tradycje mieszkańców dalekiej północy w dniu pod tytułem „Poznajemy zi-mowa krainę Eskimosów”. To tylko niektóre z atrakcji, jakie przewidział

organizator. Opłata za zajęcia – 35 zł/tydzień

MOK – Filia Brzezinka, ul. Laryska 5, tel. 32 222 24 33Zajęcia codziennie w  godz. 10.00-15.00Atrakcje przewidziane dla uczestni-ków to min. warsztaty plastyczne, warsztaty szachowe, rozgrywki sto-likowej piłki nożnej czy rozgrywki play-station. Znajdzie się także czas na zabawę w teatr, bal przebierań-ców czy tworzenie własnych pla-katów na Euro 2012, konkurs „Mam talent” i  warsztaty plastyczne pt. „Walentynkowa niespodzianka”.Opłata za zajęcia – 35 zł/tydzień

MOK – Filia Dziećkowice, ul. Dłu-ga 70 a, tel. 032 223 72 95Zajęcia codziennie w godz. 10.00 – 15.00Ferie rozpoczną gry i zabawy. Znaj-dzie się miejsce na gry komputero-we i gry w piłkarzyki. Organizatorzy przewidzieli także wyjazdy do kina w  MOKu przy ul. Grunwaldzkiej 7. Będzie też wycieczka na kulig do Wisły, połączony z  ogniskiem i  pi-czeniem kiełbasek. Będzie także wycieczka do chorzowskiego pla-netarium. Ferie zakończą się dysko-teką i imprezą karaoke.Opłata za zajęcia – 35 zł/tydzień

MOK – Filia Wesoła, ul. 3-go Maja 28, tel. 32 222 33 66Zajęcia w godz.10.00 – 15.00Uczestnicy zajęć będą mieli okazję wziąć udział w  warsztatach filmo-wych, warsztatach kabaretowych, muzycznych (dzieci wspólnie wy-konają wymyślone przez siebie in-strumenty muzyczne, na których następnie będą mogły zagrać). Bę-dzie także dzień na wyjazd do kina. Ferie zakończy bal przebierańców.Opłata za zajęcia – 35 zł/tydzień

MOK – Filia Brzęczkowice, ul. Kawy 12, tel. 32 223 00 35Zajęcia w godz.10.00 – 15.00Brzęczkowicka filia przygotowała m.in. takie atrakcje, jak warszta-ty Quillingu, warsztaty Origami, warsztaty teatralne, wykonywa-nie ozdób z  masy solnej, poznanie techniki papierowego wikliniar-stwa. To tylko niektóre z  atrakcji. Tak jak w innych filiach MOKu, ferie zakończy zabawa karnawałowa.Opłata za zajęcia – 35 zł/tydzień

MOK – Filia Krasowy, ul. PCK 209 B, tel. 32 222 16 95Zajęcia codzienne w  godz. 11.00 – 14.00Ferie rozpoczną się zabawami na śniegu i  lepieniem bałwana. Kolej-ne dni to m.in. tworzenie masek karnawałowych, witraży i  naklejek na okna, gry planszowe, karnawa-łowe przebieranki i  pokaz mody. Znajdzie się też miejsce na konkur-sy niespodzianki, naukę gry w sza-chy oraz wyjazdy do kina.Opłata za zajęcia – 30 zł/tydzień

MOK – Filia Kosztowy, ul. Kubicy

51, tel. 32 225 08 45Wyjazdy do kina w  MOKu przy ul. Grunwaldzkiej, codziennie na godz. 12.00, z wyjątkiem 10 lutego.

MIEJSKA BIBLIOTEKA PUBLICZNAWypożyczalnia Główna – ul. Stru-mieńskiego 4„Ferie z  książką” – pod takim ha-słem w dniach od 31 stycznia do 10 lutego w  godzinach 12.00 – 14.00 odbywać się będą otwarte zajęcia czytelniczo – plastyczne, obejmują-ce czytanie wybranych fragmentów książek dla dzieci oraz rysowanie bohaterów literackich. Siódmego lutego o  godzinie 10.00 biblioteka zaprasza także na spektakl "Bajko-we Skarbki Śląska” w  wykonaniu aktorów ze Zwonowic. Filia biblioteczna nr 1 Mysłowice - Brzezinka ul. Laryska 5W  okresie ferii zimowych codzien-nie w godzinach od 10.00 do 12.00 udostępniane będą gry planszowe, puzzle i  kolorowanki. Do dyspozy-cji dzieci oddany będzie komputer z możliwością korzystania z gier in-teraktywnych.

Filia biblioteczna nr 2 - Mysło-wice ul. Wielka Skotnica 84 a Za-jęcia czytelniczo – plastyczne dla dzieci pozostających podczas ferii zimowych w  mieście odbywać się będą w poniedziałki, środy i piątki. W drugim tygodniu odbędzie się III Olimpiada Biblioteczna oraz turniej gier planszowych. W  poniedziałek dzieci grać będą w  warcaby, chiń-czyka oraz węże i drabiny. W środę same zamienią się w pionki i  roze-grają partię gry planszowo-pod-łogowej. W  ostatni piątek ferii, jak co roku, odbędzie się Olimpiada Biblioteczna.

Filia biblioteczna nr 3 - Mysłowice ul. Laryska 102Podczas ferii zimowych w  godzi-nach otwarcia placówki 13.00 – 17.00 do dyspozycji dzieci oddane będą gry planszowe, puzzle i kolo-rowanki oraz zorganizowane będą zajęcia plastyczne, podczas których uczestnicy wykonają maski karna-wałowe.

Filia biblioteczna nr 4 - Mysłowice ul. Wybickiego 8031 stycznia oraz 7 lutego o  godzi-nie 10.30 odbędzie się „Spotkanie z  książką”, obejmujące czytanie wybranej literatury oraz tworzenie ilustracji do przeczytanych frag-mentów. Codziennie od 31 stycznia do 10 lutego w godzinach otwarcia placówki udostępnione zostaną gry planszowe i puzzle.

Filia biblioteczna nr 5 - Mysłowice ul. Gen. Ziętka 25Pierwszy tydzień ferii zimowych upłynie pod hasłem „Z  modą w  zi-mowy czas”. Codziennie od 30 stycznia do 3 lutego od godziny 11.00 odbywać się będą zajęcia czy-telniczo – plastyczne dotyczące hi-

storii mody, projektowania odzieży, które zakończy wielki pokaz mody. Drugiego lutego o  godzinie 10.00 odbędzie się także przedstawienie teatralne dla dzieci w  wykonaniu aktorów teatru „Bajkowe Skarbki Śląska” ze Zwonowic.

Filia biblioteczna nr 7 – Mysłowi-ce ul. Oświęcimska 8Codzienne spotkania w  czasie fe-rii zimowych od 30 stycznia do 10 lutego w  godzinach otwarcia pla-cówki pod hasłem „W  Starej baśni Król Maciuś Pierwszy szuka Kubusia Puchatka”. Biblioteka zaprasza do udziału w  grach i  zabawach oraz głośnym czytaniu bajek, a  także w  konkursach plastycznych, zwią-zanych z twórczością J. Korczaka, J.I. Kraszewskiego i A.A. Milnea.

Filia biblioteczna nr 8 Mysłowice ul. 3 Maja 28W  okresie trwania ferii zimowych biblioteka w  dzielnicy Wesoła za-prasza wszystkie dzieci do udziału w  zajęciach otwartych. W  godzi-nach otwarcia biblioteki od 13.00 do godz. 18.00 można będzie malować kolorowanki, grać w  gry i brać udział w konkursach: „Scenki z życia smoków”, „Na najładniejsze-go bałwanka”, wykonanego z szysz-ki, waty, plasteliny lub kolorowego papieru.

Filia biblioteczna nr 9 Mysłowice ul. Kubicy 5Zajęcia dla dzieci i  młodzieży pod hasłem „Zimowe podróże po litera-turze” odbywać się będą od ponie-działku do czwartku w  pierwszym i  drugim tygodniu ferii w  godzi-nach 15.00 – 18.00. Spotkania obej-mować będą min.: czytanie bajek o zimie z podziałem na role, czyta-nie przysłów i  porzekadeł o  zimie oraz zajęcia plastyczne.

Filia biblioteczna nr 11- Mysłowi-ce ul. Mikołowska 40„Ferie z Królem Maciusiem I” – pod takim hasłem biblioteka zaprasza dzieci w  wieku szkolnym na spot-kania z przygodami Króla Maciusia podczas wspólnej lektury książki Janusza Korczaka. Drugiego lutego o godzinie 11.30 przewidziany jest także występ aktorów ze Zwono-wic w  spektaklu „Bajkowe Skarb-ki Śląska”. Zajęcia będą odbywać się codziennie od godz. 12.00 do godz. 13.30. W godzinach otwarcia placówki bibliotekarze zapraszają małe dzieci na zabawę w  Kąciku Malucha i  zabawę w  Kąciku Małe-go Artysty, gdzie można miło spę-dzić czas na zajęciach plastycznych. Starszym dzieciom zostaną udo-stępnione gry planszowe oraz sta-nowisko komputerowe.

MŁODZIEŻOWY DOM KULTURYZaprasza dzieci w wieku od 7 – 12 lat na organizowaną jak co roku , „ Akcję Zima w mieście”.Zajęcia odbywać się będą codzien-nie, przez całe ferie, od godziny 9.00

do 13.00.Przewidujemy spotkania – zajęcia rekreacyjne w różnych kołach: pla-stycznym, teatralnym, muzycznym tenisa stołowego, komputerowym, czytelniczym. Zajęcia będą miały inny niż w  ciągu roku szkolnego charakter, będzie to miły wypoczy-nek mający ciekawą, atrakcyjną for-mę. O nudzie nie ma mowy. Zainte-resowanych teatrem, grą aktorską, zaproponujemy udział w  warszta-tach teatralnych, poprowadzonych przez zawodowych aktorów z  te-atru lalki Ateneum w  Katowicach. Codziennie zapraszać będziemy na II śniadanie czyli „ małe co nieco” . Udział w naszej akcji jest bezpłatny, ale liczba miejsc ograniczona – 50. Prosimy o  szybką decyzję i  zapisa-nie się w  sekretariacie MDK tel. 32 - 2222-545.

MUZEUM MIASTA MYSŁOWICEZaprasza w  okresie ferii oferując bezpłatny wstęp indywidualny dla dzieci i  młodzieży do muzeum. Ponadto bezpłatne pokazy filmów dokumentalno-historycznych dla grup zorganizowanych w piątki (po wcześniejsze rezerwacji).Przez okres dwóch tygodni realizo-wana będzie także we wtorki, śro-dy i  czwartki w  godzinach 10.00 – 14.00. akcja „Przygoda w muzeum”. Przewidziany czas zajęć to około 2 godz. Uczestnictwo wymaga wcześniejszej rezerwacji i  przewi-dziane jest dla zorganizowanych grup dzieci w wieku od lat 7. Grupa może liczyć maksymalnie 24 osoby. Organizatorzy przygotowali min. różnorodne zajęcia ruchowe, pla-styczne i edukacyjne związane z hi-storią regionu. Informacje na temat zajęć pod numerem telefonu tel.: +48 32 222 37 33 wew.51.

MIEJSKI OŚRODEK SPORTU I REKREACJIPrzez dwa tygodnie od ponie-działku do soboty będzie można spędzać ferie z  MOSiRem. Oprócz zajęć stacjonarnych dla uczniów szkół podstawowych oraz uczniów szkół gimnazjalnych organizatorzy przygotowali także min. wyjazdy na narty do Wisły, na narty i łyżwy koło Andrychowa, wizyty w  Aquaparku w  Dąbrowie Górniczej. Będą też wyjazdy na mecze I  Ligi Piłki Siat-kowej oraz turnieje piłki nożnej, ko-szykówki, siatkówki. Szczegółowe informacje w  Dziale Sportu MOSiR Mysłowice pod nr tel. 32 31 71 802.

MIEJSKIE INSTYTUCJE PRZYGOTOWAŁY DLA DZIECI I MŁODZIEŻY MASĘ ATRAKCJI NA NADCHODZĄCE DWA TYGODNIE.

Materiały nadesłane przez organi-zatorów. Pełne informacje znajdą Państwo na stronach interneto-wych poszczególnych instytucji oraz na http://www.facebook.com/gazetamyslowicka.

Page 9: Gazeta Mysłowicka #07

9gazetamyslowicka.com Kultura

Magdalena Gawlas: 27 stycznia w fi-lii Mysłowickiego Ośrodka Kultu-ry przy ul. Laryskiej odbędzie się prapremiera waszego najnowszego filmu „Nazajutrz”. Co czyni tę pro-dukcję wyjątkową?Krzysztof Lupa: Oryginalne jest przede wszystkim to, że grają w niej tylko dzieci. W ponad 60-minutowej projekcji nie znajdziemy ani jednego dorosłego. Tak naprawdę niewiele jest takich filmów.O czym opowiada fabuła?Patryk Palka: To historia o dzieciach, które przeżyły bliżej nieokreśloną katastrofę. O losach innych ocalałych ludzi niewiele wiadomo. Aby wyjść cało z  sytuacji, w której się znaleźli, nasi bohaterowie muszą trzymać się razem. Różne natomiast są ich po-mysły na to, jak sobie poradzić w tak ciężkich warunkach.Kto wymyślił temat i co było inspi-racją?Krzysztof Lupa: Pan Adam pokazał nam kiedyś pewien film i powiedział, że może fajnie by było nakręcić naszą interpretację tego co zobaczyliśmy.Patryk Palka: Były to dwa filmy – „Władca much” i „Droga”. Fabuła na-szego filmu oparta jest przede wszyst-kim na tym pierwszym. Klimat „Drogi” pasował natomiast do pory roku, w któ-rej zaczęliśmy pracę nad filmem.Akcja rozgrywa się w  starych, opuszczonych budynkach, kolejo-wych tunelach, na polach i w lasach. Co było kryterium doboru prze-strzeni?Karolina Sumińska: Nie mamy w okolicy

plaż, wysp czy innych kolorowych miejsc, które w swej książce opisuje Golding.Krzysztof Lupa: Poza tym w  takich właśnie miejscach nie ma zbyt wie-lu ludzi, którzy mogliby nam prze-szkadzać, wchodząc w  kadr. Fabuła filmu każe nam być w odizolowaniu. Nie mogliśmy sobie pozwolić, aby jakikolwiek inny człowiek przecha-dzał się przed naszą kamerą. Klimat opowieści również sprzyjał takiemu właśnie plenerowi.Jaki był filmowy budżet?Krzysztof Lupa: Zero!Adam Sadura: A suchary?Krzysztof Lupa: No tak. Potrzebne nam były wspomniane właśnie su-chary, benzyna, trochę drewna, worki i wózek. Ale to nie było do zakupienia. To wszystko były nasze stare rzeczy.Muzykę do filmu skomponowali artyści Teatru Hvarna. Jak do tego doszło?Adam Sadura: Tak się złożyło, że współpracowałem z  nimi podczas festiwalu Mediawave. Zespół odwie-dził akurat naszą placówkę w listopa-dzie 2011 roku, a ja zajmowałem się kręceniem ich występu. Ich muzyka pasowała do klimatu „Nazajutrz”, więc zapytałem, czy mógłbym wy-korzystać parę piosenek do naszego filmu. Artyści od razu się zgodzili. Przysłali nawet ze studia dodatkowe utwory, a nasze trailery umieścili na swoich stronach.Kto dokładnie zajął się realizacją ca-łego projektu? Krzysztof Lupa: My wszyscy, to zna-czy zespół EYETEAM oraz redakcja

TV Oczko. Niezastąpiony był oczy-wiście pan Adam.Co to jest EYETEAM?Patryk Palka: EYETEAM to mło-dzieżowe studio filmowe z  siedzibą w budynku MOK przy ul. Laryskiej. W jego skład wchodzi zaawansowa-na grupa TV Oczko.Czego można się nauczyć na zaję-ciach w TV Oczko?Patryk Palka: Aktorstwa, obsługi kamery. W zasadzie wszystkiego, co wiąże się z filmowaniem.Jakie kryteria trzeba spełniać, aby dostać się w skład zespołu?Patryk Palka: W  zasadzie każdy może do nas dołączyć. Nawet granica miasta nie stanowi problemu. Mamy swoich korespondentów również w Tymbarku, Ełku i Krakowie.Praca w  tym zespole to nie tylko świat przygód filmowych, gier RPG i  LARP, ale także ciekawe warszta-ty, wyjazdy, również zagraniczne. Byliście nawet gośćmi „Dzień Do-bry TVN”. Jak wspominacie udział w tym programie?Krzysztof Lupa: To jedna z  najlep-szych chwil w moim życiu. Zobaczy-łem jak robi się profesjonalny pro-gram telewizyjny. Zrobiliśmy wtedy nawet wywiad ze słynnymi osobami, które akurat uczestniczyły w  pro-dukcji, m.in. Wojciechem Jagielskim, Jolantą Pieńkowską, Julią Kamińską.Prapremierze waszego filmu towa-rzyszą również inne atrakcje. Może-cie uchylić rąbka tajemnicy?Adam Sadura: Imprezą towarzyszącą jest premiera „Szefowej”. Film został nakręcony w  SP 10. Scenariusz tej piętnastominutowej noweli, w  któ-rej również grają dzieci, przygoto-wały nauczycielki. To historia paru dziewczyn, które terroryzują innych uczniów w  swojej szkole. Oba filmy zbliżone są swej wymowie. Dobitnie pokazują, jak nie należy się zacho-wywać. Ze względu na poruszane w  nich tematy całość imprezy po-przedzi prelekcja pedagoga szkolne-go.

JUTRO, POJUTRZE, NAZAJUTRZ

REKLAMA

» ‘To film jedyny w  swoim rodzaju – mówi Patryk Palka, odtwórca jednej z  głównej ról w  filmie „Nazajutrz”. Adam Sadura, reżyser i współtwórca scenariusza, już zapowiada, że produkcja zagości na niejednym polskim festiwalu. „Gazeta Mysłowicka” rozmawia z twórcami filmu.

FRAGMENT FILMU FOT. MOK

ROCKOWE PRZEDSZKOLE

PROWADZĄCY LICYTACJĘ

Piątek trzynastego był z  pew-nością szczęśliwym dniem dla mysłowickiego Przedszkola

nr. 5. Udało się bowiem zebrać po-nad dwa tysiące złotych. Awszystko dzięki występom znanych i  lubia-nych zespołów ze świata muzyki al-ternatywnej.

Po raz kolejny zagrano w słusznej sprawie. Tym razem przeprowadzo-no zbiórkę na plac zabaw dla przed-szkolnych maluchów. Odbyła się licytacja prac dzieci oraz płyt i ksią-żek z autografami. Licytowano dzie-ła min. takich gwiazd jak: Monika Brodka, Ania Dąbrowska, Krzysztof Krawczyk, czy zespół Elektryczne

Gitary i  Perfect. Zagrali Pan Stain Band, Milcz Serce, Janek Samołyk i  Generał Stilwell. Wśród licytowa-nych przedmiotów nie zabrakło też płyt i gadżetów związanych z zespo-łem Myslovitz. Gwiazdą wieczoru był Generał Stilwell, którego wo-kalistą jest Marek „Dżałówa” Jało-wiecki - organizator całej imprezy, prowadzący, a zarazem przedszkolny wychowawca. To właśnie on razem z Wojtkiem „Lalą” Kuderskim z Mys-lovitz zagrzewali przybyłych do licy-tacji i prowadzili całą imprezę.

Bogumił [email protected]

FOT. M. GÓRKA

Dnia 04.02.2012 organizu-jemy w  naszej restauracji bal jubileuszowy z  okazji

piętnastolecia działalności restaura-cji. Bal zaczyna się o godzinie 20.00 Oferujemy naszym gościom jubile-uszowe menu bogatą oprawę arty-styczną (gwiazdą wieczoru będzie

Mona Lisa) i  wiele innych atrakcji .To wszystko w formie All Inclusive w super cenie 200 zł od osoby.Zapraszamy do rezerwacji miejsc pod nu-merem 607 722 468

JUBILEUSZ POD RATUSZEM

Rozmawiała Magdalena [email protected]

Nadesłano przez organizatora

Page 10: Gazeta Mysłowicka #07

10 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Historia

Walczący z  armią nie-miecką Sowieci, którzy w styczniu 1945 roku po-

jawili się na terentach Górnego Śląska traktowali te tereny jako część Trze-ciej Rzeszy. Sami żołnierze sowieccy często dopuszczali się mordów, gra-bieży i gwałtów na śląskiej ludności. Za frontem posuwały się natomiast jednostki NKWD, mające za zadanie wyszukiwanie domniemanych wro-gów politycznych, których następnie internowano i wywożono.

W  związku z  dekretem wyda-nym na początku lutego 1945 roku w  miejscowościach Górnego Śląska pojawiły się obwieszczenia wzywają-ce wszystkich mężczyzn w wieku od 17 do 50 lat do stawienia się na około dwutygodniowe prace porządkowe. Za odmowę groziła kara sądu wojen-nego. Nie wszyscy mieszkańcy zgła-szali się dobrowolnie. Niektórych internowano wprost z zakładów pra-cy. Na terenach nieprzemysłowych urządzano obławy i łapanki.

Osoby te najpierw gromadzone były w  prowizorycznych punktach internowania (szkoły, gospodarstwa rolne itp.), skąd odprowadzano je do obozów zbiorczych, gdzie poddawa-ne były przesłuchaniom mającym ustalić ich domniemaną przynależ-

ność do organizacji nazistowskich, Wehrmachtu, Volkssturmu czy też zaangażowania w  polskim podzie-miu niepodległościowym.

W  rzeczywistości miała to być tania siła robocza, wykorzystywa-na później w  przeróżnych gałęziach gospodarki. Nie było wyjątków także dla osób kalekich, chorych czy star-szych.

WYWÓZKI DO ZSRRW  momencie, w  którym przysto-

sowano szerokość torów do sowie-ckich standardów, rozpoczęły się masowe wywózki do ZSRR. Wy-wózka rozpoczęła się w marcu 1945 roku. Internowani przewożeni byli często przez kilka tygodni w  wago-nach bydlęcych, potocznie zwanych „krowiokami”. Nie wszystkie wago-ny wyposażone były w  prycze oraz w  niewielkie piecyki. Często brako-wało opału. Funkcje toalety pełniły dziury w podłodze.

Katastrofalne warunki, przepeł-nione wagony, mróz, niedostatek wody pitnej oraz niedożywienie dziesiątkowały przewożonych ludzi, których ciała często po prostu wy-rzucano z  wagonów. Tych, którym udało się przetrwać, rozlokowywani

byli w  obozach całego Związku So-wieckiego. Większość Ślązaków ze-słana została do obozów na Ukrainie, w Kazachstanie i na Syberii, ale zda-rzały się też grupy zesłane nawet na odległą Kamczatkę.

Niezależnie od lokalizacji w  ol-brzymim Związku Sowieckim wszystkie obozy łączyły skrajnie trudne warunki bytowe. Głodowe racje żywnościowe, epidemie tyfusu, czerwonki, malarii i  wszawicy były codziennością. Wydajność pracy oraz jej rodzaj zazwyczaj decydowały o przyznawanych racjach żywnościo-wych, które i tak nie pokrywały zapo-trzebowania pracujących. Śmiertelne żniwo zbierały także ekstremalnie trudne warunki klimatyczne, w  ja-kich często przychodziło pracować zesłańcom.

BEZ WIEŚCIPozostałe na Śląsku rodziny ze-

słanych zazwyczaj nie otrzymywały żadnych wieści od swoich bliskich. Nie wiedziały, w jakiej części Związ-ku Sowieckiego się znajdują i  czy w  ogóle żyją. Tylko w  nielicznych przypadkach do kraju docierały kart-ki z  obozów pracy. Czasem wiado-mości przynosili też powracający ze

wschodu. Pierwsze powroty zaczęły się w lecie 1945 roku, ale w pojedyn-czych przypadkach trwały one nawet do połowy lat pięćdziesiątych. Wielu nie udało się wrócić. Ci, którzy wró-cili często potrzebowali długotrwałe-go leczenia.

Wywózki miały także druzgoczący skutek dla wielu śląskich rodzin, któ-re pozostały bez jedynego żywiciela. Z problemami zmagały się także ślą-skie zakłady pracy i śląski przemysł, bo nagle zabrakło siły roboczej, tak potrzebnej do odbudowy zniszczeń wojennych.

Jeszcze w  1945 roku na zalecenie śląskich władz próbowano ustalić liczbę deportowanych. Do sierpnia tego roku zgromadzono ok. 25 tys. nazwisk internowanych osób cywil-nych. W  maju następnego roku po-dobną próbę podjął Polski Związek Zachodni. Jesienią 1945 roku swoją listę sporządził natomiast Central-ny Zarząd Przemysłu Węglowego. Obejmowała ona 9877 nazwisk osób zatrudnionych przed deportacją w  przemyśle węglowym. Oczywi-ście była to tylko jedna z wielu grup zawodowych i  społecznych, jakie zostały w  tym czasie deportowane, więc liczba ta jest prawdopodobnie wielokrotnie wyższa. Powszechne szacunki wskazują na to, że deporto-wano ok. 30 tysięcy Górnoślązaków. Niektórzy historycy wskazują jednak nawet na liczbę 90 tysięcy osób.

Aby przybliżyć zainteresowa-nym ten temat, w  Muzeum Miasta Mysłowice gościć będzie wystawa przygotowana przez Katowicki Od-dział Instytutu Pamięci Narodowej, zatytułowana: „Deportacje Górno-ślązaków do ZSRR w  1945 roku”. Współorganizatorem wernisażu bę-dzie Stowarzyszenie Ślonsko Feraj-na. Podczas spotkania odbędzie się wykład, który poprowadzi autorka scenariusza wystawy Kornelia Banaś oraz zostanie wyświetlony film zrea-lizowany na zlecenie IPN „Przemil-czana tragedia”.Źródło: Kornelia Banaś, Marcin Niedur-ny, „Deportacje Górnoślązaków w  ZSRR w 1945 roku”, w: Teki edukacyjne IPN, Kato-wice 2008.

MAPA ŁAGRÓW DO KTÓRYCH WYWOŻONO GÓRNOŚLĄZAKÓW

REKLAMA

Bogumił [email protected]

» Koniec drugiej wojny światowej przyniósł mieszkańcom Górnego Śląska wiele tragicznych wydarzeń. Jednym z nich była deportacja oraz internowanie tysięcy Górnoślązaków do radzieckich łagrów. Temat ten zostanie przybliżony w  Muzeum Miasta Mysłowice podczas najbliższego Muzealnego Czwartku 26 stycznia o godz. 17.

MATERIAŁY. MUZEUM MIASTA MYSŁOWICE

Serdecznie zapraszamy 2 lutego 2012 r o  godz. 17 na Muzeal-ny Czwartek, którego gościem

będzie starszy kustosz Piotr Grze-gorzek - pracownik Działu Przyro-dy i  Ochrony Środowiska Muzeum w  Chrzanowie. Pan Piotr podczas Muzealnego Czwartku wygłosi pre-lekcję zatytułowaną "Bezkrwawe łowy", wzbogaconą ciekawym mate-riałem fotograficznym pokazującym przyrodę Mysłowic i okolic.

Piotr Grzegorzek zajmuje się bada-niami terenowymi z zakresu przyro-dy ożywionej i nieożywionej, zdoby-tą w ten sposób wiedzą chętnie dzieli się z  innymi prowadząc wycieczki i prelekcje. Zorganizował szereg wy-staw stałych i czasowych o tematyce historycznej. Ukończył Wydział Bio-logii i Ochrony Środowiska Uniwer-sytetu Śląskiego. Jest przyrodnikiem publikującym wiele artykułów w lo-kalnej prasie oraz na portalu Grzyby.pl. Publikowane materiały nie zawsze przedstawiają piękne okoliczności przyrody, ale zawsze dokumentują prawdziwy stan rzeczy..

NadesłanoMuzeum Miasta Mysłowice

FOT. PIOTR GRZEGORZEK

C Z W A R T E K Z P R Z Y R O D ĄPRZEMILCZANA TRAGEDIA

WYNIK KONKURSULaureatami konkursu współorganizo-wanego z Muzeum Miasta Mysłowice w  związku z  premierą filmu Ślązacy w Wehrmachcie zostali:

1. MIRELLA DĄBEK2. DANUTA MAJ3. SEBASTIAN KOKOSZKA

DZIĘKUJEMY ZA ZAINTERESOWANIE.

Page 11: Gazeta Mysłowicka #07

11gazetamyslowicka.com Historia

Przyszły Kanclerz Niemiec urodził się w  1815 roku. Wy-wodził się ze starej pruskiej

rodziny szlacheckiej. Studiował prawo i  jako student nie stronił od alkoholu i  kobiet popadając często w  konflikt z  władzami uniwersyte-tu. Wiele podróżował po Europie i dzięki temu poznał języki. Po ślubie z Joanną von Puttkamer zmienił styl życia i poświęcił się polityce. Wyko-rzystując swoje talenty dyplomatycz-

ne obejmował kolejne stanowiska państwowe. Jako premier Prus nie wahał się wypowiedzieć wojny swo-im przeciwnikom. Po wywalczeniu niezależności od Austrii zjednoczył państewka niemieckie pod przewod-nictwem Prus. Ostatecznie zbudo-wał jedno silne państwo Niemieckie zwane II Rzeszą. Aby utrwalić swoje osiągnięcia w  1873 doprowadził do zawarcia sojuszu pomiędzy trzema cesarzami Austrii, Rosji i  Niemiec.

Umarł w 1898 roku. W oczach mło-dych Niemców Bismarck był bohate-rem narodowym, który przywrócił należne ich państwu miejsce na ma-pie Europy, a przede wszystkim zrzu-cił zależność od Austrii. Imponowało im uwielbienie kanclerza do natury, a zwłaszcza do lasów i drzew. Tuż po jego śmierci studenci niemieckich uniwersytetów i szkół wyższych wy-stosowali apele, aby uczcić kanclerza budując wieże. Przy szkołach oraz związkach sportowych i  kombatan-ckich powstawać zaczęły stowarzy-szenia Bismarcka. W 1907 roku z ini-cjatywy ówczesnych władz powiatu katowickiego wybudowano na górce słupeckiej 22 metrową wieżę, według projektu Wilhelma Kreisa z Drezna. Do budowy użyto bloków z  granitu strzegomskiego. Na szczycie znajdo-wał się taras, z  którego rozpościerał się widok na ziemie trzech cesarstw. W środku wieży można było podzi-wiać medalion z  brązu z  wizerun-kiem kanclerza. Na tarasie umiesz-czono 12 mis, w  których rozpalano ogień podczas różnych uroczystości. Budowlę na zewnątrz zdobiła pła-skorzeźba z  pruskim orłem cesar-skim. Wieża stała się kolejną atrakcją turystyczną, która była odwiedzana przez setki przyjezdnych, odwiedza-jących „Kąt Trzech Cesarzy”. Uzu-pełnieniem hołdu dla kanclerza było zasadzenie w  pobliżu wieży dębu – pomnika ku czci Bismarcka.

I wojnę światową wieża przetrwała bez uszczerbku. Podczas I  powsta-nia śląskiego wieża stała się punk-tem obrony powstańców. 20 sierpnia 1919 roku ostrzał artyleryjski Słup-nej, prowadzony ze skrzyżowania dzisiejszych ulic Miarki i Oświęcim-skiej, uszkodził dość poważnie wieżę i  zmusił powstańców do wycofania się za Przemszę. Po przyłączeniu Ślą-ska do Polski w wieży przeprowadzo-no prace naprawcze. Wieża, zwana wówczas „Wolności” lub „Powstań-czą”, cieszyła się nadal popularnością

w okolicy i  stanowiła jeden z punk-tów wycieczek dla okolicznych mieszkańców. W  1923 roku otrzy-mała oficjalną nazwę „Wieży im. Ta-deusza Kościuszki”. Ozdobiono ją na zewnątrz brązową tablicą z  popier-siem Kościuszki, ufundowaną przez katowicki Wydział Powiatowy.

W  1933 roku, po dojściu do wła-dzy w  Niemczech Adolfa Hitlera, ludność orientacji niemieckiej za-mieszkująca Mysłowice widziała w  wieży niezachwiany symbol wła-dzy niemieckiej nad tymi ziemiami. W tym samym roku wojewoda śląski Michał Grażyński wydał polecenie wyburzenia budowli. Wieżę na Słup-nej rozebrano kamień po kamieniu. Granit strzegomski wykorzystano do budowy cokołu przy wyjściu z  gro-bów królewskich na Wawelu, przy budowie katowickiej katedry pw. Chrystusa Króla i do budowy scho-dów wejściowych do kościoła pw. Matki Boskiej Bolesnej w Brzęczko-

wicach. Obecnie na górce słupeckiej po wieży pozostał jeden kawałek marmuru, a  na nim tablica pamiąt-kowa. Dzisiaj jest to dla wielu my-słowiczan nic nie znaczący okruch historii naszego miasta.

W granicach naszego państwa za-chowało się 17 wież. Najbliższa wie-ża podobna rozmiarami i wyglądem do tej, która znajdowała się na gór-ce słupeckiej stoi nieopodal Sobótki (Ślęża). Nosi ona po prostu nazwę „Wieżyca” i  jest okoliczną atrakcją. Pozostaje pod opieką Towarzystwa Ślężańskiego, które udostępnia ją turystom do zwiedzania. W  środku wieży znajduje się wystawa starych pocztówek i zdjęć wieży. Wybierając się na Ślężę warto odwiedzić budow-lę podobną do naszej i poznać trud-ną historię Śląska.

WIEŻYCA W SOBÓTCE FOT. LEONARD CZARNOTA

REKLAMA

WIEŻA W LATACH 20 XXW RODZINNE ZBIORY ARCHIWALNE JAN ZIEMBA

» 105 lat temu na górce słupeckiej w hołdzie żelaznemu kanclerzowi Otto von Bismarckowi ówczesne władze powiatu katowickiego wybudowały kamienną wieżę. Była to jedna z 238 wież, jakie powstały na całym świecie w takich miejscach jak Kamerun, Chile czy Tanzania.

Agnieszka i Leonard Czarnota

WIEŻA BISMARCKA - WIEŻA KOŚCIUSZKI

W  dniu 14 luty 2012 roku My-słowice 15 luty 2012 roku Dąbro-wa Górnicza tj. WALENTYNKOWY wtorek, środa serdecznie zapra-szamy wszystkich zakochanych. Tylko w tym dniu, kupując usługę wybielania zębów lampą Beyond we dwoje płacisz tylko za jedną osobę.

KWOTA 590 ZŁ DWIE OSOBY.

Codzienna Stomatologia Łukasz Babczyński

ul. Mikołowska 28/1a41-400, Mysłowice

tel. 601 155 351 » www.codziennastomatologia.pl

Page 12: Gazeta Mysłowicka #07

12 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Artykuł sponsorowany

Bywa, że pacjent przychodzi do ortodonty ze  zdjęciem uśmiechniętego aktora i  chce

mieć taki sam uśmiech jak jego idol. Zmieniamy zęby tak samo jak fryzjer fryzury. Jest to możliwe, bo dziś no-woczesna stomatologia, ortodoncja pozwala na metamorfozy.

Wiele osób ma problemy z  krzy-wym uzębieniem, które wygląda dość nieestetycznie. W  tym celu stworzono korygujące aparaty orto-dontyczne.

Kiedy słyszymy słowa ortodonty : „W Pani przypadku konieczne będzie założenie aparatu” sami nie wiemy co mamy myśleć. Zakłopotanie po-jawia się najczęściej z powodu braku wiedzy w tym temacie oraz z obawy przed tym jak będziemy wyglądać z metalową nakładką na zębach. Nic bardziej błędnego, przecież aparat może być nie widoczny przezroczy-sty . Nawet gwiazdy show-biznesu decydują się na taki typ rozwiązania swoich problemów, nie wstydząc się swojego uśmiechu.

Poniżej przedstawiam kilka odpo-wiedzi na pytania, które najczęściej nas nurtują jeśli chodzi o  noszenie aparatów ortodontycznych. Na py-tania odpowiada ekspert ortodonta Łukasz Babczyński.

DLA KOGO SĄ APARATY ORTODONTYCZNE ?

Dla wszystkich osób, które mają krzywe uzębienie. Oprócz tego, że aparat prostuje zęby i koryguje wady zgryzu to jeszcze likwiduje wady wymowy, wady postawy . Musimy pamiętać o  tym, że w  przypadku krzywych zębów, szczeliny znajdu-jące się pomiędzy nimi są idealnym miejscem dla rozwoju bakterii. To

z  kolei przekłada się na możliwość wystąpienia próchnicy.

NA JAKI OKRES CZASU ZAKŁADA SIĘ APARAT?

Tutaj nie ma sztywnej granicy cza-sowej. Jest ona uzależniona od indy-widualnej wady każdej osoby. Jedna osoba może go nosić pół roku, druga natomiast półtora czy też dwa lata.

CZY NOSZĄC APARAT MOŻNA MYĆ ZĘBY ?

Wbrew pozorom to pytanie bar-dzo często zadawane przez pacjen-tów Boimy się, że nasza higieniczna interwencja może uszkodzić aparat. Nic bardziej mylnego. Wręcz prze-ciwnie zaleca się, aby osoby noszące aparat myły zęby po każdym posił-ku. Jeśli nie mają takiej możliwości muszą je płukać płynami do higie-ny jamy ustnej, które zwalczają na-gromadzone w  niej bakterie. Dużą rolę odgrywają również nici denty-styczne, które czyszczą przestrzenie między zębami. W aptekach można również nabyć specjalnie wyprofilo-wane szczoteczki do mycia zębów, lub irygatory wodne, które są bar-dzo skutecznym narzędziem w walce z  osadem spowalniającym leczenie ortodontyczne

CZY NOSZENIE APARATU JAK I JEGO ZAŁOŻENIE SPRAWIA BÓL ?

Samo założenie jak i  późniejsze noszenie nie sprawia bólu. Pacjen-ci najczęściej odczuwają go już po założeniu, przez pierwsze kilka dni, jednak nie jest on zbyt silny. Wybór aparatu ma tu duże znaczenie stoso-

wany w moim gabinecie aparat Da-mona działa siłami dużo słabszymi niż konwencjonalne, aparaty co jest bezpieczniejsze dla pacjentów.

JAKI JEST DOPUSZCZALNY WIEK NA ZAŁOŻENIE APARATU ?

Tutaj również nie ma sztywnych ram czasowych, jednak oczywistą sprawą jest, że im szybciej się zdecy-dujemy na niego, tym lepiej dla nas.

W JAKI SPOSÓB APARAT KORYGUJE WADĘ ZGRYZU ?

Ortodonta do każdego zęba z  osobna, za pomocą specjalnego kleju, mocuje nam zamek (przezro-czysty, metalowy ). Następnie prze-ciąga przez nie drut. Na samym po-czątku leczenia jest on stosunkowo elastyczny, jednak z  miarę upływu czasu jest on wymieniany na zdecy-dowanie grubszy i  twardszy, dzięki czemu nasze zęby są stopniowo przy-wracane do prawidłowego poziomu. A dla tych pacjentów którzy nie chcą nosić aparat z  celów wykonywanej pracy lub zajmowanego stanowiska pracy proponujemy system Claer Aligner…

Nowoczesna ortodoncjato sposób na piękny uśmiech.Sama przyjemność !

» Rośnie grupa osób, które chodzą do stomatologa, ortodonty tak samo regularnie jak do kosmetyczki. Są tacy, którzy siadają w fotelu stomatologicznym raz w miesiącu wybierając sobie zabiegi jak z karty menu…

Codzienna Stomatologia Łukasz Babczyński

ul. Mikołowska 28/1a41-400, Mysłowice

tel. 601 155 351 » www.codziennastomatologia.pl

CLEAR ALIGNER SYSTEM NAKŁADEK WYRÓWNUJĄCYCH

Clear Aligner to innowacyjna, nieinwazyjna metoda leczenia ortodontycznego, przeznaczona zwłaszcza dla osób dorosłych. W wielu przypadkach może stanowić alternatywę leczenia w stosunku do aparatów stałych i ruchomych. Clear Aligner to bezbarwne, przeźroczyste nakładki, które prostują zęby. Nakładki te są niewidoczne, bezbolesne oraz biokompatybilne, co zapewnia wysoki komfort użytkowania. Metoda ta, podobna jest do znanej na świecie metody INVISALIGN.. Terapia z zastosowaniem Clear Aligner prowadzona jest ściśle wg zaleceń lekarza ortodonty. Terapia ta jest stosowana w przypadkach niewielkich i średnich wad, niewielkich zębowych stłoczeń, rotacji siekaczy, nawrotów wad po leczeniu aparatami stałymi. Ilość płytek w serii oraz wykonanie dodatkowych modeli kontrolnych ustala się indywidualnie dla każdego przypadku. Standardowo pacjent otrzymuje 3 nakładki na jeden łuk. Leczenie trwa kilka miesięcy.

ZALETY• nakładki są minimalnie widoczne na zębach• Komfort - noszenie nakładek, jest niekołopotliwe i bezbolesne,

a jest możliwe bez użycia drutu i metalu• Nakładki są wyjmowane, co wpływa na zachowanie

odpowiedniej higieny podczas mycia zębów po posiłkach. (Do posiłków również należy nakładki zdjąć).

• Efektywność- metoda jest sprawdzona kliniczne, a czas leczenia minimalny.

JAK WYGLĄDA LECZENIE• Wizyta konsultacyjna u ortodonty. Ortodonta sprawdza warunki

zgryzowe i wówczas pacjent otrzymuje informacje o metodzie leczenia wady.

• Pobieranie wycisków roboczych• Produkcja pierwszej fazy nakładek.• Leczenie• Retencja po osiągnięciu końcowych wyników leczenia- pacjent

nosi ostatnie nakładki jako stabilizatory efektów leczenia.

REKLAMA

Page 13: Gazeta Mysłowicka #07

13gazetamyslowicka.com Magazyn

Jednym z  pierwszych progra-mów jaki pozwalał nam zo-rientować się w  nowej gastro-

nomicznej rzeczywistości był „Gotuj z Kuroniem”. Pan Maciej wprowadzał nas w nowe arkana kuchni, tworząc wariacje na temat takich klasyków, jak francuska zupa bouillabaise. Był to program, który utrzymywał się w tradycyjnej konwencji. Na ekranie występował kucharz podający skład-niki, ich miary oraz przepis, a przed telewizorem siedzieliśmy my, z kart-kami i długopisami w rękach, skrzęt-nie notując wszystkie informacje płynące z TV.

Podczas gdy Kuroń gotował za-mknięty w swojej kuchni, inny zapa-lony kucharz–pasonat przełamał ba-rierę przestrzenną i rozpoczął swoje podróże kulinarne. Tym kucharzem był Robert Makłowicz. „Podróże ku-linarne Roberta Makłowicza” to je-den z pierwszych programów, który wyłamał się z  konwencji studyjnej. Dzięki niemu można było przed-stawić gotowanie w  dużo ciekawszy sposób niż tradycyjny. Makłowicz – z wykształcenia historyk –potrafił przede wszystkim pięknie opowia-dać o  historii miejsca, w  które aku-rat się udawał. W  dużej mierze ze względu na jego niezwykłe zdolności krasomówcze i  charyzmę wszyscy tak chętnie siedzieliśmy i do tej pory siedzimy przed telewizorami, śledząc każdy odcinek programu, obecnie pojawiającego się już w  kilku na-zwach. Warto dodać, że pan Robert pobił rekord krajowy i światowy, jeśli chodzi o  czas nadawania jego „Po-dróży” – w  tym roku będzie to już czternaście lat!

Następnie, za trendami świato-wymi, pojawiła się i u nas moda na noveau cuisine. Pod tą nie do koń-ca jasną nazwą kryją się połączenia składników z  różnych stron świata,

które na pierwszy rzut oka do siebie nie pasują, jak czekolada z  mięsem. Noveau cuisine oznacza również coś bardzo estetycznego, co nazwałbym niemal sztuką na talerzu, jednak po porcji podanej w  ten sposób w  re-stauracji nie można się zwykle spo-dziewać zaspokojenia swojego apety-tu. Wszystko to sprowadza się raczej do czegoś małego i bajecznie piękne-go. W  tej konwencji stworzono ko-lejne programy kulinarne: „Kuchnia z  Okrasą” oraz „Pascal – po prostu gotuj”. I  o  ile Karol Okrasa – zawo-

dowy, świetny kucharz nie próbował w  swoim programie stylizować się na nikogo, to Pascala Brodnickiego starano się wykreować na polskiego Jamiego Oliviera. Jego profesjona-lizm podkreślano sztucznym łama-niem polszczyzny – Pascal udawał zatem typowego Francuza, który jednak poza kamerą władał językiem polskim w stopniu biegłym. Złośliwi dodają, że Pascal jako pierwszy uległ mechanizmowi lokowania produk-tu, zachwalając w  swoim programie kostki przyprawowe firmy Knorr.

Stylistyka programów kulinarnych zmieniła się o sto osiemdziesiąt stop-ni, gdy wzrosła rola kucharza – cele-bryty, wypierając częściowo sam etap gotowania i  podawanie przepisów. Doskonałym przykładem jest pro-gram Magdy Gessler, wzorowany na podstawie „Piekielnej Kuchni” Gordona Ramsey’a. Restauratorka krytykuje wszystko i  wszystkich, wzbudzając proste emocje u  telewi-dzów, a jednocześnie nie czyniąc nic kreatywnego. Mimo, że pani Magda pokazana jest w akcji, to jednak ni-gdy nie jest do końca jasne, co gotuje, tylko styl, w jakim to robi. Nasza bo-haterka szczodrze obsypuje przypra-wami firmy Prymat wszystkie potra-wy i nie ma znaczenia, czy widzowie uzyskają z  jej programu jakikolwiek przepis.

Zmiana zainteresowań odbiorców da się także zauważyć w  programie „Ugotowani”, w  którym kilka osób zaprasza się wzajemnie na własno-ręcznie przygotowaną kolację, po czym oceniają swoje wysiłki. Każdy od razu łatwo może się zorientować, że tak naprawdę nie jest ważne, jaki poziom umiejętności kulinarnych reprezentują uczestnicy programu. Najważniejsza jest tutaj dobra atmo-sfera, towarzysząca posiłkowi oraz krytykowanie – w mojej ocenie nie-jednokrotnie niesłuszne – swoich przeciwników.

Śledząc rozwój tematyki kulinar-no-gastronomicznej w  telewizji, wi-dzimy wyraźnie, że w miarę upływu czasu zmieniły się nie tylko potrzeby odbiorców, którzy właściwie każdy przepis mogą znaleźć w  interne-cie. Widzimy, że najważniejsze jest, kto prowadzi program oraz płynące z niego emocje. Strefa kulinarna stała się kolejnym elementem rozrywko-wym, dzięki któremu co poniektó-rym osobom udaje się zarobić trochę pieniędzy, nie wnosząc żadnych tre-ści merytorycznych.

OD PRZEPISU DO KRYTYKI,CZYLI EWOLUCJA PROGRAMÓW KULINARNYCH

Maciej [email protected]

» Minęły 23 lata odkąd zmienił się ustrój, który zostawił na naszej gastronomiczno-kulturowej duszy piętno schabowego z  kapustą. Otwarty rynek zaczął serwować nam fast-foodowe budki, za którymi pojawiła się moda na chińszczyznę. Nowe składniki na półkach sklepowych, kulinarne połączenia i możliwości. Za zmianami ruszyły media dając nam programy kulinarne.

•2 l wywaru rybnego lub wody•2 kg różnych wyfiletowanych

ryb słodkowodnych•3 duże różnokolorowe papry-

ki, 4 cebule, 500 g obranych i pokrojonych w kostkę ziem-niaków

•20 g słodkiej papryki w prosz-ku

•1 ostra papryka typu czuszka lub chilli

•2 łyżki oleju lub smalcu•sok z 1 cytryny, ew. 2-3 kostki

rosołowe•estragon, sól

REKLAMA

ZUPA RYBNA Z RYB S Ł O D K O W O D N YC H WG MACIEJA KURONIA

SKŁADNIKI

W  rondlu rozgrzewamy olej lub smalec, dodajemy pokrojo-ną w  kostkę cebulę, a  kiedy się zeszkli, pokrojoną w  paski pa-prykę. Przesmażamy i dodajemy sproszkowaną słodką i ostrą pa-prykę oraz estragon. Wkładamy pokrojone w  kostkę ziemniaki i  zalewamy wywarem. Zagoto-wujemy i  wkładamy pokrojone i  skropione sokiem z  cytryny fi-lety rybne. Gotujemy około 15 minut, tyle żeby ziemniaki były miękkie, po czym doprawiamy do smaku. Jeżeli zamiast wywa-ru używamy wody, to możemy dodać kostki rosołowe.

FOT. PHOTL.COM

Page 14: Gazeta Mysłowicka #07

14 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Magazyn

Na pewno nie jest to możliwe w 100% w gabinecie, ponie-waż objawy zwykłego prze-

ziębienia i grypy są bardzo podobne, a  poza tym bardzo wiele drobno-ustrojów może powodować zespoły chorobowe zbliżone przebiegiem do grypy. To w  jaki sposób można rozpoznać grypę? Grypę można po-dejrzewać u każdego pacjenta, który w sezonie epidemicznym zgłasza się do gabinetu lekarskiego z  objawami ze strony układu oddechowego, bądź z  gorączką. Tylko pozytywny wy-nik badania wirusologicznego daje pewność, że dany zespół objawów to grypa. Testy serologiczne i  hodowle wirusa przeprowadzają w uzasadnio-nych przypadkach stacje sanitarno--epidemiologiczne.

Co robić przy pierwszych obja-wach? Gorączka, dreszcze, ból głowy – często silny, zagadkowy lub w oko-licy czoła – katar, ból gardła, często suchy kaszel, ogólne osłabienie. Naj-ważniejsze to wypoczynek, picie du-żej ilości płynów i  stosowanie ogól-nie dostępnych bez recepty leków. Przede wszystkim paracetamolu,

ewentualnie ibuprofenu – aby złago-dzić bóle i obniżyć gorączkę. Poza

tym – środki przeciwkaszlowe i krople udrożniające nos.

I  tylko tyle? A  leki prze-ciwwirusowe?

Istnieje grupa dostęp-nych leków przeciw wirusowi grypy, ale

decyzje o  ich zasto-sowaniu podejmuje

lekarz po uwzględ-nieniu wskazań i  przeciw-

wskazań. Leki te stosuje się u chorych z potwierdzonym badaniami zachorowaniem

na grypę, u chorych z grypo-wym zapaleniem płuc podczas

hospitalizacji. Istnieje również pewna grupa osób, u  których z  powodu podwyższonego ryzy-ka powikłań zaleca się stosowa-nie leków przeciwwirusowych zarówno leczniczo jak i  profi-laktycznie. Grypa to poważne

zachorowanie, które może być przy-czyną groźnych powikłań, zaostrzeń innych chorób, a nawet skończyć się zgonem.

Zapobieganie grypie corocznymi szczepieniami przed okresem epide-micznym powinno stać się dobrym nawykiem wszystkich osób pracu-jących w  dużym zagęszczeniu ludzi, osób starszych, obciążonych choroba-mi układu krążenia i oddechowego.

Pamiętajmy, że grypa to choroba zakaźna, a więc zachowujmy podsta-wowe zasady higieny, myjmy ręce po powrocie do domu, przewietrzajmy mieszkania, unikajmy dużych zbio-rowisk ludzkich, ograniczajmy kon-takt z osobami, co do których mamy podejrzenie, że mogą być zarażone.

Zdrówka życzę, ja się zaszczepiłem!

Lekarz Rodzinny Bogdan Jany

Aleksandra Latos: Na czym polega przedłużanie rzęs metodą 1 do 1?Karolina: Ta metoda polega na do-kładnym przyklejeniu każdej synte-tycznej rzęsy do każdej naturalnej. Jeżeli są prawidłowo założone, dają bardzo naturalny efekt.Z jakiego materiału są wykonane ta-kie rzęsy? Zawierają w sobie coś, co może nam zaszkodzić?Rzęsy, które doklejamy do natural-nych, są wykonane z  jedwabiu oraz domieszki syntetyku. Nie są w  żad-nym stopniu szkodliwe dla zdrowia. Jeśli te rzęsy zawierałby sto procent jedwabiu, wówczas byłyby zbyt lek-kie. Syntetyk sprawia, że rzęsa jest elastyczna i sprężysta oraz doskonale imituje naturalną.Doklejanie rzęsy do rzęsy wydaje się być zabiegiem czasochłonnym. Ile średnio on trwa?Czas zabiegu zależy od ilości natu-ralnych rzęs klientki. Średnio wy-nosi od 2,5 do 3,5 godziny. W czasie jego trwania klientka wygodnie leży,

może się odprężyć, ale jest ważna uwaga – panie cierpiące na problemy z kręgosłupem nie powinny się pod-dawać temu zabiegowi, z  racji zbyt długiego przebywania w jednej pozycji.Jeżeli kobiety decydują się na prze-dłużanie rzęs, to głównie dlatego, żeby dodać sobie tym urody. Dla kogo jeszcze polecasz taki zabieg?Przede wszystkim polecam go kobie-tom, które natura obdarzyła krótki-mi i rzadkimi rzęsami. Przedłużanie to ingerencja w  naturalne piękno, ale po założeniu syntetycznych rzęs, natychmiast otrzymujemy efekt wy-dłużenia, podkręcenia i  zagęszcze-nia. Warto wspomnieć, że posiadanie na sobie takich rzęs oszczędza wiele czasu kobietom, które dotąd poświę-cały go sporo na makijaż, na przykład przed wyjściem do pracy (śmiech).Każda z pań może poddać się prze-dłużaniu rzęs metodą 1 do 1? Kto powinien tego unikać?Jednym z przeciwwskazań do wyko-nania zabiegu są stany zapalne oczu,

zespół suchego oka, zapalenie spojó-wek, przyjmowanie chemioterapii – całkowity brak rzęs.A  co w  przypadku alergików czy osób o wrażliwych oczach?Same rzęsy nie uczulają, ale pew-ne składniki zawarte w  kleju mogą uczulać. Co do wrażliwości oczu, ry-nek oferuje produkty specjalnie dla nich przeznaczone, aczkolwiek nie-które firmy produkujące kleje dbają o ich skład tak, by jednocześnie mo-gły być stosowane dla osób z wrażli-wym okiem oraz tych, które nie mają takiego problemu.Jak długo utrzymuje się efekt?Wszystko zależy od tego, w jakiej fa-zie wzrostu rzęs naturalnych jest wy-konany zabieg przedłużenia. Rzęsy doklejane do naturalnych wypadają wraz z nimi, co średnio dzieje się po 30 a nawet po 90 dniach od aplikacji – każda nasza rzęsa jest w innym sta-dium wzrostu. Po ok. 3, 4 tygodniach od założenia można je uzupełnić.Jestem zdecydowana, poddaję się zabiegowi, po ok. 3 godzinach mam piękne rzęsy. Co dalej? Jak mam o nie dbać?Nie trzeba specjalnie zmieniać swo-ich przyzwyczajeń, trybu życia, po-nieważ założone rzęsy są odporne na wodę, pot i łzy, tak więc spokojnie mo-żemy się w nich kąpać, pływać w base-nie, uprawiać różne sporty, płakać.Płakać ze smutku czy może ze szczęścia?No raczej ze szczęścia, w  końcu mamy takie piękne rzęsy! Skoro są już tak piękne, to nie ma potrzeby malowania ich tuszem. Można nie-potrzebnie zepsuć efekt. Zaleca się, aby 24 godziny po zabiegu nie mo-czyć ich w  wodzie. Co do samych kosmetyków, jakie powinno się sto-sować przy pielęgnacji, starajmy się unikać tych, które są na bazie glikoli oraz rozpuszczalników oleistych, po-nieważ to znacznie osłabia siłę kleju. Wystrzegajmy się też używania zalotki.

PRZEDŁUŻANIE RZĘS METODĄ 1 DO 1» Przedłużanie rzęs metodą 1 do 1 to ostatnio bardzo popularny zabieg, do którego ucieka się coraz więcej kobiet chcących nieco „wspomóc” naturę i dodać sobie więcej uroku. Z kilkoma pytaniami na ten temat zwróciliśmy się do Karoliny, specjalistki z salonu urody.

[email protected]ła Aleksandra Latos

PANIE DOKTORZE MAM GRYPĘ!

REKLAMA

REKLAMA

» Na szczęście nie każde przeziębienie to prawdziwa grypa, którą od kilku lat straszą nas media. Dobrze, powie ktoś, ale jak odróżnić jedno od drugiego?

FOT. PHOTL.COM

PRZEDŁUŻONE RZĘSY FOT. ARAMEDIA

Page 15: Gazeta Mysłowicka #07

15gazetamyslowicka.com Magazyn

Page 16: Gazeta Mysłowicka #07

16 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Magazyn

Zajmiemy się – jak na kobietę przystało – segmentem ma-łych aut miejskich, które mają

skromne silniki, małe spalanie i nie-wielkie gabaryty, dzięki którym mo-żemy się wcisnąć miedzy Hammera a Jeepa.

Na polskim rynku małych aut fu-rorę robi Hyundai i10. Niewiel-ki, ale we wnętrzu znajdziemy sporo miejsca. Do tego jego wygląd nie jest e k s t r a -w a g a n -cki, a  co za tym idzie jest p onadczasow y. Elegancja i10 tkwi w  prosto- cie. Hyun-dai oferuje nam także bogate pakiety wyposażenia, które wbrew pozorom nie są takie drogie. Silniki i10 dostęp-ne są w wersjach benzynowych oraz diesla. Średnie spalanie nie przekra-cza 5l/100 km w  cyklu mieszanym. Mimo to, warto zapytać o możliwość zamontowania w nowym aucie insta-lacji gazowej, ponieważ w niektórych salonach Hyundaia jest już dostępna taka usługa. Dzięki temu nie tracimy gwarancji, a oszczędzamy na paliwie. Mankamentem dla niektórych może

być brak automatycznej skrzyni bie-gów.

Następnym samochodem segmen-tu A jest nowy Nissan Micra. To już czwarta generacja tego miejskiego auta. Stylistycznie nie przypomina poprzedniej charakterystycznej ge-neracji. Nowa Micra nafaszerowana

jest technologią. Znaj-dziemy w  niej

system wspo-m a g a n i a parkowania, czujnik cofa-nia, tempo-

m a t oraz łączność Bluetooth. Na tę chwilę dostępna jest tylko wersja benzynowa silnika. Spa-lanie jest podobne jak w  i10 z  tym, że przy automatycznej skrzyni bie-gów – a taka jest dostępna – średnie spalanie nieco wzrasta. Nissan stawia na bezpieczeństwo, także znajdziemy w  nim aż 6 poduszek powietrznych oraz system ABS i  ESP montowane w standardzie.

Niekwestionowanym faworytem w klasie aut miejskich jest Smart. Nie bez przyczyny. Jest to jedyne auto, którym można zaparkować prosto-padle do innego samochodu i  nie

wystawać poza jego obrys. Dlatego jest tak ceniony w zatłoczonych mia-stach. To mikroskopijne autko może poszczycić się dużą gamą silników benzynowych o  mocy wahającej się od 61 KM do 84 KM, co przy nie-wielkich gabarytach Smarta robi z niego bardzo dynamiczne auto. Sil-nik diesla nie może się chwalić dużą mocą, bo w jego zasięgu jest jedynie 54 KM, ale za to jego mocą stroną jest małe spalanie – tylko 3,5 l na 100 kilometrów. Dodatkowo Smart do-stępny jest w 4 różnych wersjach wy-posażenia oraz z różnymi skrzyniami biegów. Wśród nich znajdzie się też coś dla pań, które lubią sportowy styl – BRABUS, który jest sportową wer-sją Smarta.

Ostatnimi wartym uwagi samo-chodami są Peugeot 107 – ze wzglę-du na ekstrawagancki wygląd – oraz Fiat 500, który w  standardzie ma bardzo bogate wyposażenie. Peu-geot, niestety, poza charakterystycz-nym wyglądem nie ma zbyt wiele do zaoferowania w standardowej wersji, a za klimatyzację, wspomaganie kie-rownicy czy radio trzeba sporo do-płacić. Auto dostępne jest z silnikiem w  wersji benzynowej jak i  diesla. Natomiast Fiat szokuje rozpiętością opcji dostępnych w  standardowej wersji. Pięćsetka naszpikowana jest poduszkami powietrznymi – znaj-

dziemy nawet poduszkę kolanową dla kierowcy oraz kurtyny powietrz-ne. Poza tym mamy system ABS z  elektronicznym podziałem sił ha-mowania i  system przeciwpożarowy FPS. By chronić auto, w standardzie zamontowany jest immobiliser oraz centralny zamek zdalnie sterowany. Dla poprawy komfortu mamy elek-trycznie sterowane szyby przednie oraz lusterka, regulację wysokości kierownicy, wspomaganie kierowni-cy oraz radioodtwarzacz CD/MP3. Poza tym w  wyposażeniu standar-dowym znajdziemy jeszcze kompu-ter pokładowy, reflektory do jazdy dziennej oraz dzieloną tylną kanapę. Jedynie za klimatyzację trzeba dopła-

cić. Jeśli chodzi o  silniki – tutaj też jest bogato. Fiat zaoferował 5 silni-ków benzynowych o różnych pojem-nościach oraz 2 silniki diesla o jednej pojemności 1.3. Wygląd pięćsetki jest dość radosny oraz niefrasobliwy.

Dla każdego coś miłego. Mamy samochody dla miłośników japoń-skiej myśli technicznej, niemieckiej precyzji, francuskiej elegancji oraz włoskiej energii.

A teraz szturmem na salony!

DAMSKIM PIÓREM O TYM... JAK KUPOWAĆ MĄDRZE!» Zjawisko, które kobiety lubią najbardziej – wyprzedaże. W  salonach samochodowych mają teraz miejsce wyprzedaże roczników, więc hulaj dusza, piekła nie ma!

[email protected] Sus

REKLAMA

12

5

9

31

8

4

6

7

2

5

31

8

2

48

68

2

64

18

3

79

5

7

3

1

387

9

5

1

8

982

7

5

9

46

31

9

67

9

2

1

8

7

6384

62

4

5

9

7

3

5

7

3

8

2

24

36

61

8

341

6

45

8

2

8

5

1

7

6

71

2

1

67

3

9

83

9

2

6

5

1

8

4

3

846

97

5

13

92

9

56

3

59

68

4

6

84

2

749

3

3

1

9

792

7

2

4

8

6

75

3

1

8

7

6

3

54

75

9

32

1

Page 17: Gazeta Mysłowicka #07

17gazetamyslowicka.com Rozrywka

Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres siedziby redakcji:ARAmedia (z dopiskiem: „Gazeta Mysłowicka”)ul. Mikołowska 2941-400 Mysłowice

Na rozwiązanie krzyżówki czeka-my do 20 lutego. Spośród wszyst-kich nadesłanych odpowiedzi wy-losujemy 3 osoby, które podadzą prawidłowe rozwiązanie. Zwycięz-cy otrzymają nagrodę w  postaci bonu na poczęstunek w  restau-racji & bistro Pasibrzuszek przy ulicy Mikołowskiej 29Życzymy miłego rozwiązywania!

Zwycięzcy z poprzedniego numeru: Marianna Huchro, Elżbieta Buchta, Paulina Bidas

REKLAMA

Jeśli w twój związek wkradł się cień znu-dzenia lub zniecierpliwienia – wszystko

jest jeszcze do naprawienia. Miłość czeka, by ją przywołać. Dla samotnych szansa spotkania kogoś bardzo ważnego. Zakochaj się w Wadze – będziecie zgadzać się we wszystkim lub Lwie – jego szczodrość i ciepło ogrzeją cię.

Baran (21.03 – 19.04)

Osoby pewne swych uczuć postanowią się w tym roku zdeklarować, zdeklarowa-

ne – kupią obrączki. To doskonały moment na ślub. Jeśli marzysz o dziecku, to także odpowiedni czas. Zakochaj się w Strzelcu – będziecie parą prawdziwych szczęściarzy lub Wodniku – jego fantazja jest ci bardzo potrzebna.

Bliźnięta (23.05 – 21.06)

Życie towarzyskie sprzyja poznawaniu nowych osób, jeśli jesteś bez pary, za-

wrzesz romantyczne znajomości. Pamiętaj, że pierwsza połowa roku sprzyja wy-mianie małżeńskich obrączek. Zakochaj się w Baranie – jego spontaniczność to to czego ci trzeba lub w Bliźniętach – barwne dni to wasza przyszłość.

Lew (23.07 – 23.08)

Jeśli twoje serce już wybrało, warto zale-galizować związek, jeśli zaś wciąż jesteś

singlem wybierz się tam, gdzie słychać miły gwar i  radosną muzykę. Siedząc w domu zmniejszasz swoje szanse na szczęście. Zakochaj się w Wodniku – bę-dziecie szczęśliwą parą lub we Lwie – potrzebujesz jego ciepła.

Waga (23.09 – 22.10)

Podobno szczęście jest jak motyl, chęt-niej przylatuje do tych, którzy sami za

nim nie gonią, sprawiając im miłą niespodziankę. Dla Strzelców już związanych szykuje się szczęśliwy okres w związku. Zakochaj się w Baranie – z nim miłość i wolność połączą się w jedno lub w Bliźniętach – przyciągacie się.

Strzelec (22.11 – 21.12)

Unikaj pochopnego nawiązywania zna-jomości, bo możesz wplątać się w  tok-

syczny, ograniczający związek. Dla zgodnych par to czas testu, który może wypaść pomyślnie. Życie codzienne stanie się ciekawe. Zakochaj się w Bliź-niętach – odbieracie na tej samej fali lub w Wadze – będzie to układ idealny.

Wodnik (20.01 – 18.02)

Jeśli szukasz miłości nie trać czasu, lecz nie oczekuj, że nowa miłość zacznie się

jak w filmowym romansie. Za to okaże się, że twój wybranek ceni sobie wier-ność i  stałość. Zakochaj się w Raku – jego wrażliwość i  czułość są ci bardzo potrzebne lub Pannie – łączy was podobny stosunek do życia.

Byk (20.04 – 22.05)

W  związkach, w  których już zaznacza-ją się różnice charakterów, w  tym roku

mogą się one zaostrzyć i trudniej będzie dojść do porozumienia. Pamiętaj, że łatwiej zbudować mur, niż go potem skruszyć. Zakochaj się w Byku – uczucio-wa natura to cenna zaleta lub w Skorpionie – stworzycie udane partnerstwo.

Rak (22.06 – 22.07)

Dla Panien w związkach to dobry rok by pomyśleć o praktycznych sprawach, po-

prawie warunków mieszkaniowych, lepszej organizacji, tak abyście mieli czas na wspólne przyjemności. Zakochaj się w Rybach – ich czułość jest niczym bal-sam na twoje serce lub w Byku – świetnie się zgadzacie we wszystkim.

Panna (24.08 – 22.09)

Odważ się zajrzeć w mroczne zakamar-ki duszy, pora pozbawić je tajemniczej

mocy. W związkach niewykluczone przetasowania, przede wszystkim w tych, w których zbiera się na burzę. Zakochaj się w Raku – udzieli ci się jego spokój lub w Koziorożcu – znajdziesz w nim prawdziwe oparcie i oczywiście miłość.

Skorpion (23.10 – 21.11)

Gwiazdy nie radzą podejmować rady-kalnych decyzji, lepiej nie spiesz się ani

z pisaniem rozwodowego pozwu, ani kupowaniem ślubnej sukni. Zakochaj się w Skorpionie – jego emocjonalna natura to coś dla ciebie lub w Byku – roman-tyczna i jednocześnie pragmatyczna natura Byka wzbudzi twoje zaufanie.

Koziorożec (22.12 – 19.01)

Dopiero letnie dni okażą się odpowied-nią scenerią dla nowych znajomości, a co

najważniejsze, romanse będą miały szansę przetrwać jesień, zimę i to niejedną. Zakochaj się w Raku – okaże ci wiele zrozumienia i tak potrzebnej ci serdeczno-ści lub w Koziorożcu – przy nim poczujesz się bardzo bezpiecznie.

Ryby (19.02 – 20.03)

HOROSKOP MIŁOSNY NA 2012 ROK

Page 18: Gazeta Mysłowicka #07

18 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Sport

Organizowany przez Funda-cję „Kropla Życia” im. Agaty Mróz-Olszewskiej Memoriał

odbędzie się także w tym roku. Będzie to już czwarta edycja Memoriału, które-go celem jest podniesienie świadomości społecznej dotyczącej krwiodawstwa oraz transplantacji i przeszczepu szpiku kostnego.

Memoriał, poprzez współpracę z przedsiębiorstwami, instytucjami oraz innymi organizacjami charytatywnymi, przybliżając problematykę związaną z  ich działalnością, propaguje krwio-dawstwo w  coraz szerszych kręgach społecznych, sportowych i  kultural-nych.

Corocznie w tym wydarzeniu uczest-niczą tysiące ludzi. Trzecia edycja, która odbyła się w Dąbrowie Górniczej także była ogromnym sukcesem. Na hali kibi-cowaliśmy siatkarkom a w Parku Halle-ra bawili przy artystycznych występach. Wielu ludzi oddało krew i zarejestrowa-

ło się, jako potencjalni dawcy szpiku. Inni wsparli inicjatywę, kupując bilety i  tak, jak Gazeta Mysłowicka – propa-gowali idee organizatorów za pomocą mediów.

Fundacja „Kropla Życia” im. Agaty Mróz-Olszewskiej zwraca się, w trosce o jak najlepszą organizację czwartej od-słony Memoriału, z propozycją wspar-cia tego szczytnego przedsięwzięcia.

Wszystkich zainteresowanych prosi-my o kontakt z Fundacją. Dziękujemy!

KONTAKT:Fundacja „Kropla Życia” im. Agaty

Mróz - Olszewskiejul. Mikołowska 29 41-400 Mysłowicetel. 32 317-14-26Historia naszego Mistrza

jest naprawdę niezwykła. Urodził się 15.06.1931 r.

w  Kosztowach w  rodzinie kolejarza Józefa Chromika i  Berty Stańczyk. Miał dwóch młodszych braci: Jó-zefa i  Henryka. Rodzina mieszkała w domu położonym blisko lasu przy ul. Białobrzeskiej 23, dlatego bracia mieli gdzie biegać i się bawić. Jednak Jurek był bardzo chorowitym dzie-ckiem, szczupłym i  słabym. Lekarze zabraniali mu uprawiać sport i zwal-niali z lekcji wychowania fizycznego. Jurek, wbrew zakazom, trenował pił-kę nożną w klubie LZS Kosztowy.

Po skończeniu podstawówki w sta-rej szkole w  Kosztowach kontynuo-wał naukę w  Męskim Gimnazjum im. Tadeusza Kościuszki w Mysłowi-cach oraz w Liceum Mechanicznym w  Zabrzu. Będąc w  trzeciej klasie liceum, aby zaliczyć wychowanie fi-zyczne wziął udział w Biegach Naro-dowych. Wygrał i  został zauważony przez trenera Górnika Zabrze Jana Vorreitera. Młody zawodnik cięż-

ko trenował. Zdobył pierwsze me-dale na Mistrzostwach Śląska oraz wygrał Ogólnopolską Spartakiadę w  Warszawie. Zaczął treningi z  Ja-nem Mulakiem, zdał maturę i  trafił do wojska. Wygrał III Akademickie Mistrzostwa Polski w  Krakowie na 1500 m. W 1953 r. został zwolniony z wojska i pracował na wydziale in-westycji budownictwa sportowego przy Radzie Głównej w Katowicach. Od 1957 r. związany był z Kopalnią „Wujek”, gdzie był sztygarem zmia-nowym i inspektorem nadzoru.

Dwukrotnie żonaty: z  Edytą Kos, z którą miał syna Piotra oraz z Bry-gidą Paszek. Chromik biegał na róż-nych dystansach i  był zawodnikiem drobnej budowy (przy wzroście 175 cm ważył 58 kg). W 1955 r. zwyciężył przy 50-tysięcznej publiczności, po-konując na dystansie 5000 m – pod-czas II Międzynarodowych Igrzysk Sportowych Młodzieży w Warszawie – m.in. „Czeską lokomotywę” Emila Zatopka oraz rekordzistę świata Iha-rosa. W tym samym roku ustanowił

także rekord świata w Bratysławie na 1500 m oraz w  Budapeszcie na dy-stansie 3 km z przeszkodami.

Nie sposób wymienić wszystkich jego sukcesów. Dwadzieścia trzy razy reprezentował Polskę w  meczach międzypaństwowych (25 startów, 14 zwycięstw indywidualnych), aż dwadzieścia dwa razy pobijał rekor-dy kraju (na dystansach od 1500 do 10000 m). Jedenaście razy był Mi-strzem Polski: 5000 m (1953), 10000 m (1955), 3000 m z  przeszkodami (1952, 1954, 1956, 1960-1962) oraz w  biegach przełajowych na 8 km (1953, 1954) i 12 km (1956). Uczest-nik mistrzostw Europy (1954, 1958, 1962). W Sztokholmie (1958) wygrał bieg na 3000 m z przeszkodami, osią-gając w finale czas 8.38.2. Zwycięzca Crossu L'Humanité w Paryżu (1959) i  dwukrotnie biegu memoriałowe-go im. J. Kusocińskiego na 3000 m (1955, 1958). Zajął 2. miejsce w ple-biscycie czytelników „Przeglądu Sportowego” w 1958 r.

Wielokrotnie odznaczany (Meda-lem za Wybitne Osiągnięcia Spor-towe, Krzyżem Kawalerskim OOP, Medalem Kalós Kagathós) przez całe swoje życie był niezwykle skromny i  życzliwy. Szczęścia i medali zabra-kło mu tylko podczas olimpijskich startów. W Melbourne w 1956 r. tuż przed startem zatruł się kiełbasą, a w Rzymie w 1960 r. zmagał się jesz-cze z kontuzją.

Swoją dwunastoletnią karierę za-kończył w 1962 r. W 1966 r. otrzymał tytuł magistra inżyniera mechanika górniczego. Przeszedł na emeryturę w 1986 r., a rok później zmarł w Ka-towicach na zawał serca. Został po-chowany na cmentarzu parafialnym w Zabrzu.

REKLAMA

JERZY CHROMIK FOT. POLSKI KOMITET OLIMPIJSKI

[email protected]żyna i Adam Wojciechowscy

IV MEMORIAŁ AGATY MRÓZ-OLSZEWSKIEJ

» Kiedy biegał po Kosztowach, Krasowach czy Brzezince z ciężarkami w rękach, albo skakał po polach w  głębokim śniegu, mieszkańcy Mysłowic śmiali się z  niego i  stukali w  czoło, biorąc go za wariata. Jednak kiedy zaczął odnosić światowe sukcesy, na lokalnych drużkach spotykał się już tylko z podziwem i szacunkiem. W tym roku mija 50 lat od ostatniego startu w oficjalnych zawodach Jerzego Chromika.

MINĘŁO PÓŁ WIEKU OD OSTATNIEGO STARTU SZTYGARA Z KOSZTÓW

[email protected]żyna i Adam Wojciechowscy

Redakcja sportowa organizuje kon-kurs pt. „Moje sportowe wspomnie-nie”. Uczestnikiem konkursu może być każdy, pod warunkiem dostar-czenia do organizatorów konkursu tekstu składającego się maksymal-nie z  3700 znaków. Forma wypo-wiedzi literackiej jest dowolna. Tekst powinien być związany ze sportem i  Mysłowicami. Podpisane prace (imię, nazwisko, adres zamieszka-nia, telefon oraz wyrażenie zgody na publikację tekstu oraz na podanie danych osobowych przy ogłaszaniu zwycięzców konkursu przez orga-nizatora w „Gazecie”) można złożyć

osobiście lub przesłać pocztą pod adres: „Gazeta Mysłowicka”, ARAme-dia, ul. Mikołowska 29, 41-400 My-słowice. Termin nadsyłania prac mija 30.04.2012 r. Uczestnik może złożyć maksymalnie trzy prace. Redakcja nagrodzi autorów najciekawszych tekstów. Najlepszy tekst zostanie także opublikowany na łamach „Gazety”. Nagrody w  konkursie nie podlegają wymianie na ekwiwalent pieniężny. Wyniki konkursu zostaną opublikowane w  majowym wyda-niu. Nagrody zostaną wręczone zwy-cięzcom do 15.06.2012 r. Zaprasza-my wszystkich do wspólnej zabawy!

FOT.

AD

AM

WO

JCIE

CHO

WSK

I

KONKURS SPORTOWY

Page 19: Gazeta Mysłowicka #07

19gazetamyslowicka.com Sport

W  14. ligowej kolejce Si-lesia Volley Mysłowice/Chorzów pokonała SMS

PZPS Sosnowiec 3:0 (25:15, 25:23, 25:22). Nie był to wcale łatwy mecz dla podopiecznych Sebastiana Mi-chalaka. Tylko pierwszy set wygrały zdecydowanie. W  drugim i  trzecim secie prowadziły młode uczennice sosnowieckiej SMS PZPS.

Trenowane przez Andrzeja Pecia siatkarki bardzo ambitnie walczyły, stawiały skuteczny blok oraz dobrze grały w  obronie. Drużyna Silesii Volley Mysłowice/Chorzów wygrała tylko dzięki doświadczeniu. W koń-cówkach setów odrabiała straty i  bezlitośnie wykorzystywała błędy młodych sosnowiczanek.Po meczu słychać było głosy kibiców, którzy dziwili się, dlaczego gospodynie tak się w  tym meczu męczyły z  dużo młodszymi przecież przeciwniczka-mi. Czy spowodowały to problemy zdrowotne, z  jakimi borykał się ze-spół, czy też zlekceważenie słabszego przeciwnika i brak koncentracji oraz waleczności?

Zwycięzców się podobno nie sądzi, cieszmy się więc z  trzech punktów i  przychodźmy na mecze kibicować naszej drużynie, żeby nie powtórzyła się historia z ostatniej kolejki ligowej,

w trakcie której na trybunach hali na Bończyku, większy doping miały za-wodniczki z Sosnowca.

W  składzie Silesii Volley zagrały: Olszówka, Najmrodzka, Wysocka, Wawrzyniak, Furtak, Bojdak, Adam-ska (libero) oraz Sowała i Andrysiak.

SMS PZPS I  Sosnowiec wystawił do meczu: Szymańską, Flakus, Wój-cik, Strózik, Tobiasz, Kąkolewską, Kuziak (libero) oraz Korabiec (libe-ro) i Twardowską.

Kolejny mecz Silesia Volley Mysło-wice/Chorzów rozegra na wyjeździe z  zespołem KS Piecobiogaz Muro-wana Goślina w  dniu 21.01.2012 r. Nie będzie im łatwo – w  ostatniej kolejce nasze przeciwniczki pokona-ły 3:0 zespół MMKS Gaudia Budmel Trzebnica i  awansowały w  ligowej tabeli. Jednak drużyna Silesii nie raz już pokazała, że potrafi się zmobili-zować na trudne mecze. To właśnie nasze siatkarki pokonały przecież jako pierwsze Murowaną Goślinę i  trzymamy kciuki, aby znów to po-wtórzyły.

MIEJSCE NAZWA KLUBU MECZE WYGR/PRZEGR. SETY MAŁE PKT PKT

01 Siódemka Legionovia Legionowo 14 14:0 42:12 1261:1011 39

02 KS Piecobiogaz Murowana Goślina 14 10:4 35:16 1214:1033 31

03 PSPS CHEMIK Police 14 10:4 36:19 1252:1117 31

04 Armatura Eliteski AZS UE Kraków 14 9:5 34:18 1196:1090 30

05 Jadar AZS Politechnika Radom 14 8:6 29:21 1196:1111 24

06 Jedynka Aleksandrów Łodzki 14 7:7 26:28 1193:1199 20

07 Silesia Volley I Mysłowice/Chorzór 14 6:8 25:27 1119:1130 20

08 AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św. 14 6:8 23:32 1143:1214 16

09 MUKS Sparta Warszawa 14 5:9 20:31 1076:1160 16

10 PLKS Pszczyna 14 5:9 22:33 1176:1264 13

11 SMS PZPS I Sonsowiec 14 2:12 13:39 947:1200 7

12 MMKS Gaudla Budmel Trzebinia 14 2:12 10:39 989:1156 5

Gimnazjum nr 1 po raz ósmy okazało się najlepsze w rozgryw-kach piłki siatkowej dziewcząt w  ramach rywalizacji sportowej mysłowickich szkół.

W I Lidze Mysłowickiego Futsalu prowadzi Areszt Śledczy, któ-ry ma aż 17 punktów przewagi nad zajmującym w tabeli drugie miejsce zespołem Fenixu.

Minister Sportu i Turystyki Pani Joanna Mucha objęła honoro-wym patronatem imprezę FIVB Beach Volleyball SWATCH World Tour w  siatkówce plażowej mężczyzn, która odbędzie się w  dniach 24-29.04.2012 w  my-słowickim Ośrodku Sportów Let-nich Słupna.

Podczas zawodów: "Bijemy Re-kordy" pamięci Franciszka Toma-li, które odbyły się 20.12.2011r padły 3 rekordy klubów, które wywalczyli: Jacek Błotko w  ka-tegorii 9 latków na dystansie 200 grzbiet z  czasem 3;30,54, Szlachta Aleksandra w kategorii 8 latków na dystansie 200 dow z  czasem 4;33,83 oraz Kałużny Daria na dystansie 200 grzbiet z czasem 4;28,76.

8 stycznia 2012r w  hali MOSiR w  Mysłowicach w  ramach XX Finału Wielkiej Orkiestry Świą-tecznej Pomocy niepełnospraw-ni sportowcy z  całego Śląska rozegrali pokazowe mecze na wózkach: koszykówki, rugby, unihokeja i szermierki.

[email protected]żyna i Adam Wojciechowscy

[email protected]żyna i Adam Wojciechowscy

W Plebiscycie Dziennika Zachod-niego na Człowieka Roku 2011 w  Mysłowicach został nomino-wany także sportowiec. Jest nim Wojciech Grzyb - piłkarz Ruchu Chorzów, twórca Charytatywne-go Turnieju „Piłkarze Dzieciom”.

LIGOWE ZWYCIĘSTWO SIATKAREK

W  dniach 28-29 grudnia 2011 r. w  Hali Widowiskowo-Sportowej przy ul. Folwareckiej w Żorach od-był się „XIII Wigilijny Turniej Dzie-ci i Młodzieży w Tenisie Stołowym”. W  zawodach w  12 kategoriach ry-walizowało aż 328 uczestników. Nie mogło na nich zabraknąć także my-słowiczan. Do czołowej ósemki za-wodów udało się awansować Marty-nie Zygadło (JKTS Jastrzębie Zdrój), która – podobnie jak Jan Zandecki (niestowarzyszony) – zajęła drugą lokatę. Ósme miejsce, po bardzo do-brej grze, odnotowała także Claudia Brudniok (KTS Mysłowice). Gratu-lujemy!

GÓRNIK WESOŁA WZNAWIA TRENINGI» Zwodnicy Górnika Wesoła wznowili treningi i  przygotowują się do wiosennej rundy ligowych zmagań. Nasz czwartoligowy lider przeprowadza nowe transfery, a trener Radosław Gabiga myśli nad nowymi wzmocnieniami drużyny.

Zespół z  Wesołej na pew-no opuści Marek Walczak, gdyż skończyło mu się wy-

pożyczenie z  Rozwoju Katowice. Podziękowano także Sławomirowi Czachowskiemu z  powodu nie-usprawiedliwionych nieobecności na treningach drużyny.

Nie wiadomo jeszcze, czy Artur Karpowicz i  Marcin Smarzyński odejdą do Zagłębia Sosnowiec, z któ-rym obecnie trenują. Również nad zmianą klubu zastanawia się Michał Gruchalski, który otrzymał propozy-cję z zespołu Grunwald Ruda Śląska.

Na treningach Górnika Wesoła możemy już zobaczyć nowych za-wodników. Wysokim wzrostem wy-różnia się z  nich napastnik Michał Haftkowski, zawodnik między inny-mi Jantaru Ustka i Ruchu Chorzów. Ciekawym transferem byłoby spro-wadzenie testowanego na Wesołej Michała Brzozowskiego. Ostatnie pół roku spędził on w  Grunwaldzie Ruda Śląska, gdzie zdobył 10 bra-

mek. Z II ligowej Resovii ma pomóc naszej drużynie pomocnik Paweł Cygnar. Kolejnym wzmocnieniem miałby być także młody 19-latek Sla-vii Ruda Śląska Daniel Kutarba.

To dopiero początek okienka transferowego. Nic nie jest do końca przesądzone i wiele może się jeszcze zmienić. Miejmy jednak nadzieję, że przeprowadzone transfery pomo-gą Górnikowi Wesoła w  skutecznej walce o  punkty i  w  trzecioligowym awansie drużyny.

Do awansu drużyna potrzebuje także wsparcia kibiców, a  tych na stadionie przy ul. Sportowej ciągle jak na lekarstwo. Jest to naprawdę dziwne, po przecież Wesoła jest lide-rem, ma najwięcej strzelonych goli, najmniej straconych i  zero porażek na swoim koncie.

Cudze chwalimy, swego nie znamy?

To już szósta odsłona turnieju piłkarskiego organizowanego przez kibiców GKS Katowice z  Mysłowic oraz Stowarzyszenie SK1964. Tur-niej podobnie jak w ostatnich latach zostanie rozegrany z  myślą o  9-cio letniej Magdzie Ociepce, która cho-ruje na rzadką chorobę CVID. Jak co roku na turnieju oprócz samego widowiska piłkarskiego, w  którym wezmą udział takie drużyny jak GKS Katowice czy hokejowa dru-żyna GKS Katowice zapowiada się wiele atrakcji. Póki co pozostają one słodką niespodzianką organizatorów, ale zapewniamy że warto odwiedzić po raz kolejny Halę MOSIR przy ul. Bończyka w  Mysłowicach. Turniej odbędzie się w  dniu 19 Luty 2012 (niedziela) – start zaplanowany jest na godzinę 16.00. Cena biletu cegieł-ki to 10zł. Już teraz z miejsca zapra-szamy wszystkich na dobrą zabawę ale w  szczególności możliwość po-mocy Magdzie i jej rodzicom.

XIII WIGILIJNY TURNIEJ DZIECI W TENISIE STOŁOWYM VI TURNIEJ CHARYTATYWNY

MYSŁOWICKIEJ GIEKSY

FOT.

ALE

KSA

ND

RA W

OJC

IECH

OW

SKA

FOT.

AD

AM

WO

JCIE

CHO

WSK

IFO

T. G

RAŻY

NA

WO

JCIE

CHO

WSK

A

TABELA: I LIGA KOBIET W SIATKÓWCE

[email protected]żyna i Adam Wojciechowscy

OrganizatorzyMateriał Nadesłany

SPORT W SKRÓCIE

Page 20: Gazeta Mysłowicka #07

20 STYCZEŃ 2012 • NR 07/2012Reklama