M i e s i ę c z n i k i n F O R M A c Y J n O - P U B L i c Y s T Y c z n Y

ISS

N 1

897-

8908

luty 2015 nr 2 (96), IX rok

CENA 0 zł

MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo

ww

w.k

ujaw

y.m

edia

.pl

rekl

ama

Już teraz nowa usługaSKŁAD OPAŁUKostka płukana kl. 28/30 - 810 złOrzech płukany kl. 24/26 - 740 złEkogroszek płukany kl. 28/30 - 770 złEkogroszek płukany kl. 24/26 - 700 złMiał kl. 24/26 - 590 złBrykiet - 550 zł

Możliwość workowania opału

Niebawem w sprzedaży również:Pelet drewniany

DOWÓZ GRATISna terenie powiatu aleksandrowskiego

87-710 Służewo, ul. Polna 86, tel./fax (54) 282-02-45, kom.600-880-241e-mail: ekosklad1@wp.pl

Możliwość negocjacji cen i warunków sprzedaży

rekl

ama

Prezydent RP Bronisław Komo-rowski spotkał się we Włocławku 11 lutego z samorządowcami re-gionu z okazji 25-lecia samorządu. Zaproszenie otrzymała także gru-pa uczniów z Gimnazjum w Bąd-kowie, a to dzięki nauczycielowi historii Józefowi Nowakowskie-mu oraz Michałowi Szweycerowi z Kancelarii Prezydenta RP.

- Byliśmy przekonani, że zajmie-my miejsca wśród samorządow-ców na widowni i z daleka będzie-my mogli zobaczyć i posłuchać prezydenta – opowiada Weronika Kwiatkowska. - Tymczasem mie-liśmy przyjemność spotkać się z nim osobiście, a nawet zamienić kilka słów. Był to dla nas nie lada zaszczyt, ponieważ jako jedyna

grupa młodzieży dostaliśmy taką możliwość. I choć ze zrozumiałych względów spotkanie trwało krótko, to było bardzo miłe i z odrobiną humoru. Gdy powiedziałam, że podobnie jak pan prezydent jeste-śmy historykami, tylko że trochę młodszymi, to uśmiechnął się i po-wiedział: - Naprawdę? Dlatego na dowód, że tak jest, wręczyliśmy mu książkę naszego autorstwa, nasz słownik biograficzny „A lato było piękne tego roku…”.

(bis)

Na zdjęciu obok: grupa giman-zjalistów i nauczycieli z Bądkowa podczas rozmowy z Bronisławem Komorowskim. Fot. udostępniona przez oficjalny serwis fotograficzny Kancelarii Prezydenta RP.

Galeria zdjęćwww.kujawy.media.plUdane spotkanie

z prezydentem

Z okazji zbliżającego się Międzynarodo-wego Dnia Kobiet burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego serdecznie zaprasza wszystkie panie - mieszkanki Aleksandrowa Kujaw-skiego i okolic na uroczystą galę wręczenia wyróżnień pn. „Róże Burmistrza”.

Podczas spotkania Teatr Impresaryjny „Afisz” zaprezentuje spektakl dla dorosłych pt. „Romans w bibliotece”.

Wydarzenie to odbędzie się 6 marca w Domu Weselnym „TARA”, przy ul. Akacjo-wa 2 w Aleksandrowie Kujawskim o godz. 18.00. Uroczystość dodatkowo uświetni wy-stawa fotografii pt. „Zawsze Kobieta”.

Wstęp wolny!!! Współorganizatorem jest Miejskie Centrum Kultury.

(bis)

Romans w bibliotece z burmistrzem Komenda Powiatowa

Policji w Aleksandrowie Kujawskim podaje, że w ostatnich dniach na terenie naszego województwa doszło do kolejnych prób wyłudzenia pieniędzy tzw. metodą na wnuczka, modyfikowaną przez sprawców, którzy pod-szywają się również pod policjantów.

Najczęściej ofiarą oszu-stwa padają starsze osoby. Schemat działania spraw-ców często się powtarza. Najpierw dzwoni osoba podająca się za członka ro-dziny. Wypytuje rozmówcę o różnego rodzaju osobiste sprawy, a następnie prosi o pomoc finansową. Po kilku minutach dzwoni

mężczyzna, który przedsta-wia się jako funkcjonariusz. Oznajmia, że właśnie są w trakcie akcji policyjnej i próbują złapać oszusta. Prosi o wręczenie mu pieniędzy, aby go złapać za gorącym uczynku.

Żeby uwiarygodnić swoją tożsamość, mężczy-zna informuje również, że nie rozłączając rozmowy można zadzwonić pod alarmowy numer policji, gdzie dyżurny potwierdzi prawdziwość tej akcji. Niestety, wykręcając numer w telefonie podczas rozmowy poszkodowany nie łączy się z prawdziwym dyżurnym policji, tylko z kolejnym oszustem.

(KMP)

Metoda na policjanta

Następna „Gazeta” pod koniec marca. Będzie numerem świątecznym

Reklamuj się w „Gazecie Aleksandrowskiej” Największy nakład. Cały trafia do Mieszkańców

Strona internetowa: www.kujawy.media.pl

nr 2 (96), luty 2015I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Wydarzenia www.kujawy.media.pl2

W Powiatowym Szpitalu w Aleksandrowie Kujawskim roz-poczęła się kolejna ważna inwe-stycja - Centralna Sterylizator-nia. Obejmuje ona przybudowę pomieszczeń oddziału chirurgii, zakup i montaż specjalistycznych urządzeń oraz przeszkolenie pra-cowników.

Normalne funkcjonowanie szpitala zależy od sprawnie działającej steryliza-torni, która niekiedy nazywa się sercem placówki medycznej, gdyż pracuje ona na potrzeby wszystkich oddziałów. Bez niej szpital nie może istnieć.

Prawie dwa lata trwały starania o wykonanie tej obecnie najważniejszej inwestycji. Chodziło nie tylko o przygo-towanie stosownego projektu, ale także zagwarantowanie środków na realizację tego, jak na aleksandrowską placówkę, kosztownego przedsięwzięcia.

Po pokonaniu wielu trudności udało się uzyskać wsparcie finansowe mar-szałka województwa oraz dzięki decyzji Rady Powiatu, która poręczyła za szpital, kredyt na wkład własny.

2,4 mln zł z unii

Wartość projektu realizowanego przez aleksandrowską lecznicę wynosi 4,1 mln złotych, a kwota dofinansowa-nia ze środków pochodzących z Re-gionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskie-go to 2,4 mln złotych. To już kolejna inwestycja szpitala, możliwa dzięki środkom dzielonym przez urząd mar-szałkowski.

- Podnoszenie poziomu lecznictwa w naszym regionie jest jednym z naj-ważniejszych zadań, jakie stoją przed samorządami. Kolejne już środki prze-znaczone dla szpitala w Aleksandrowie to ważny krok w celu wypracowania odpowiedniego poziomu lecznictwa dla mieszkańców powiatu aleksan-drowskiego – mówi marszałek woje-wództwa Piotr Całbecki.

2 lutego 2015r. podpisano umowę z wyłonionym w drodze przetargu wy-konawcą a jest nim Informer Med Sp. z o.o. z Poznania.

- To najważniejsza inwestycja w służ-bie zdrowia powiatu aleksandrowskie-go w ostatnich latach, gdyż decyduje ona o istnieniu naszego szpitala. – in-formuje Mariusz Trojanowski, prezes Powiatowego Szpitala. - Nie ma w tym krzty przesady. Szpital posiada warunkową zgodę na funkcjonowanie obecnej, przestarzałej sterylizatornii ale jest to zgoda czasowa. Stad też inwe-stycja musi być prowadzona w szybkim tempie. Inwestycja polegać będzie na przebudowie i modernizacji pomiesz-czeń oddziału chirurgii ogólnej i onko-logicznej na centralną sterylizatornię oraz zakup i montaż sprzętu zgodnie z dokumentacją projektową. Zostaną też w ramach tego programu przeszkoleni pracownicy.

Nie ukrywajmy jednak, taka inwe-

stycja spowoduje pewne utrudnienia, za które z góry przepraszam, ale innej możliwości prowadzenia inwestycji, w normalnie pracującym zakładzie nie ma. Zrobimy wszystko, aby były one jak najmniej odczuwalne - dodaje prezes Trojanowski.

Zakupy sprzętu

W ramach realizowanego projektu w szpitalu w Aleksandrowie Kujaw-skim utworzona zostanie:

• Centralna sterylizatornia spełnia-jącą obowiązujące normy sanitarno--epidemiologiczne;

• Zakupiomy zostanie nowoczesny sprzęt, który będzie stanowił wyposa-żenie sterylizatorni, tj. myjnię ultradź-więkową i myjnie narzędziowe, stery-

lizator plazmowy i parowy, urządzenie do czyszczenia parą wodną, urządze-nie do mycia pianowego wózków oraz zgrzewark;

* Utworzone pomieszczenia uzdat-niania wody zapewniające dostar-czenie wody zmiękczonej oraz wody zdemineralizowanej na potrzeby zaku-pionych myjni i sterylizatorów;

* Zakupione zestawy narzędzi chi-rurgicznych.

Na spotkaniu 10 lutego zawarto uzgodnienia związane z przejęciem terenu budowy i zasadami prowadze-nia robót budowlano-instalacyjnych. Ustalono, że zasadnicze roboty bu-dowlane ruszą od 24 lutego.

Oczywiście wszystkie prace muszą być tak prowadzone, aby nie zakłócały normalnej pracy szpitala. Drogi robotni-

ków nie mogą ani pokrywać się ani krzy-żować z miejscami, po których chodzą pacjenci i personel medyczny. Na ko-rytarzu przylegającym do pomieszczeń przeznaczonych na sterylizatornię zbu-dowano ściankę działową, tym samym korytarz do oddziału chirurgii został zwężony.

Wykonawca już wygrodził na po-trzeby budowy teren przed budynkiem głównym szpitala. Z podjazdu droga poprowadzą na pierwsze piętro, przez wybite okno, tymczasowe schody, któ-re służyć będą pracownikom budowy i realizacji dostaw. Chodzi o to, aby uciąż-liwości były jak najmniejsze.

W zakres tej największej inwestycji ostatnich lat wchodzą nie tylko roboty dostosowujące pomieszczenia do po-trzeb centralnej strylizatorni. W progra-mie zmian jest też remont klatek schodo-wych, korytarzy. Będą one sukcesywnie wyłączane, tak aby zakłócenia były jak najmniejsze. Uzgodniono, że remont tej części rozpocznie się od klatki nr 1, czyli tzw. ginekologicznej.

Budowa centralnej sterylizatorni to początek zakrojonych na szeroką skalę robót modernizacyjnych w aleksan-drowskim szpitalu. Kolejnym ważnym przedsięwzięciem powinna być budo-wa bloku operacyjnego z prawdziwego zdarzenia. Projekty są już przygotowy-wane, bo bez nich nie można starać się o dofinansowanie ze środków unijnych. Bez wsparcia finansowego z zewnątrz zrealizowanie tej inwestycji będzie nie-możliwe.

(bis)

Centralna sterylizatornia warunkiem istnienia szpitala w Aleksandrowie Kujawskim

2 lutego podpisana została umowa z wykonawcą

Roboty przygotowawcze ruszyły. Jest już ścianka odgradzająca od korytarza.

Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-20013 oraz ze środków budżetu państwa

Fot.

Nad

esła

na

Dzieci z Przedszkola Sa-morządowego nr1 im. Juliana Tuwima w Aleksandrowie Ku-jawskim zdobyły I miejsce w I Powiatowym Konkursie Logo-pedycznym „Poetyckie łamańce językowe”. Swoje umiejętności językowe i teatralne zaprezento-wały dzieci przygotowane przez logopedę Stellę Czerwińską: Maja Komorowska, Patrycja Smieszna, Kamil Kisielewski. Przedszkolaki przedstawiły in-scenizację utworu „Pióra Kury” E.M. Skorek.

* * *W imieniu europosła Janu-

sza Zemke zapraszamy chętne osoby do udziału w bezpłatnym kursie komputerowym. Zajęcia przeznaczone są dla osób z ge-neracji 50+, które chciałyby po-znać tajniki działania komputera oraz internetu. Zgłoszenia pod nr tel. 795-155-203. Zapisywać się można na kurs podstawowy, jak i dla osób już zaawansowa-nych w obsłudze komputera.

KRÓTKO

W ramach ogólnopolskiego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokau-stu 27 stycznia delegacja władz samorządowych Aleksandrowa Kujawskiego: burmistrz Andrzej Cieśla, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Urszula Paprocka, radna Emilia Gałąska, zastęp-ca burmistrza Jerzy Erwiński oraz radny Stanisław Olejnik za-palili symboliczne znicze oraz złożyli kwiaty przy tablicach upa-miętniających aleksandrowskich Żydów zamordowanych przez hitlerowskich okupantów.

W Dniu Pamięci

Miejskie Centrum Kul-tury w Aleksandrowie Kuj. ogłasza nabór do dziecięcej grupy wokal-nej ALEKSANDROWSKIE MININUTKI dla dzieci w wieku 7-11 lat. Zapisy i in-formacje w MCK lub pod nr. tel. 54 282-25-27 wew. 104 albo kom. 668-18-10-93. Przesłuchania do gru-py wokalnej odbędą się 27 lutego o godz. 17.00 w MCK. Zajęcia prowadzić będzie mgr Barbara Szelą-gowska.

Dostęp do komputera

Miejska Biblioteka w Aleksandrowie Kujawskim informuje o bezpłatnym dostępie do marca br. do serwisu www.megamat-ma.pl na stanowiskach komputerowych w czytel-ni i Oddziale Dziecięcym. Serwis działa w ramach projektu „MegaMatma uczy w bibliotece”.

MegaMatma.pl to wie-dza z matematyki przydat-na na każdym poziomie nauczania.

(bis)

Do grupy wokalnej

Folie do sianokiszonek Tel. 500-128-929

27 stycznia, kiedy panowała prawdziwa zima, w Przedszkolu Niepublicznym Bim-Bam-Bino Michał Mizuła i Robert Burkat, mistrzowie świata w rzeźbieniu w lodzie stworzyli na terenie przedszkola Królową Śniegu. Wielka lodowa bryła w ciągu dwóch godzin zmieniła się w piękną Zimową Damę. Trudno było dzieciom uwierzyć, że za pomocą piły łańcuchowej, dłuta i młotka lód zamieni się w Kró-lową Śniegu.

Rzeźba pięknie się prezen-towała pośród zachwyconych

dzieci i ich rodziców. Każdy chciał mieć z nią pamiątkowe zdjęcie. Rzeźba była również inspiracją do zapoznania dzieci z baśnią Hansa Christiana An-dersena pt. „Królowa śniegu”. Tego dnia na długo w pamięci pozostała postać Śnieżnej Pani. Dzieci wspominały ją w zaba-wie, rysunku i rozmowie.

Paulina Ciarkowska

Królowa śnieguw Bim-Bam-Bino

Zadowoleni ze startu. Trampkarze ASPN VIKING Aleksandrów Kujawski uczest-niczyli VI Międzynarodowym Turnieju Futsalu U 16 (roczniki 1999 i młodsze) w Grodzisku Mazowieckim. Zespół ASPN VIKING Aleksandrowa Kujaw-skiego (roczniki 2000-2001) zajął VIII miejsce, otrzymał Puchar Fair Play w uznaniu za sportową postawę podczas trwania turnieju. Grupa eliminacyjna, w której uczestniczyli aleksan-drowianie okazała się grupą

„śmierci”. Znajdowały się w niej zespoły, które zajęły pierwsze, drugie i piąte miejsce w turnie-ju. Turniej uważają za udany.

Konkurs recytatorski. MCK zaprasza młodzież i doro-słych do udziału w Ogólnopol-skim Konkursie Recytatorskim.

Termin zgłoszenia do 6 marca. Eliminacje – 21 marca. Regulamin i karty zgłoszenia na stronie http://www.mcka-leksandrowkujawski.home.pl w zakładce <działalność>

Ogłoszenie

Ogł

osze

nie

nr 2 (96), luty 2015 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Rozmowa www.kujawy.media.pl 3

- Budżet na 2015 roku został przyjęty ostatniego dnia stycznia, a już po kilku dniach mówiono o groźbie nie przyjęcia go przez Regio-nalną Izbę Obrachunkową, co oznaczałoby konieczność wprowadzenia programu naprawczego.

- Obecnie takiego zagro-żenia nie ma, bo w wielolet-niej prognozie finansowej opierano się na przewidywa-nych wynikach finansowych czwartego kwartału minio-nego roku, a w konsekwen-cji całego roku. Tymczasem mamy już sprawozdania z faktycznej realizacji budżetu i wskaźniki wyglądają korzyst-niej. Nie ma więc powodu do uchylenia budżetu. W tej sy-tuacji jest potrzeba przyjęcia nowej uchwały dotyczącej uaktualnionej prognozy fi-nansowej. Rozmawiałem już o tym z przewodniczącym rady i przewodniczącymi ko-misji rady.

- W styczniowym wydaniu „Gazety Aleksandrowskiej” rozmowę z panem na temat propozycji zmian projektu budżetu zatytułowaliśmy „Radni tną na oślep”. Wy-wołało to ze strony niektó-rych radnych oburzenie, bo uważają że cięcia na oślep nie było.

- Radni mają prawo oce-niać, tak jak każdy inny mieszkaniec, to o czym inni mówią i piszą. Czy były to cięcia na oślep, to kwestia punktu widzenia. To, że radni zmieniają niektóre propozy-cje projektu budżetu należy przyjąć za rzecz normalną. Nikt nie ma patentu na mą-drość. Na przygotowanie wniosków zmian na pewno zaważył sposób ich przygo-towywania.

Nadal uważam, że prakty-ka organizowania wspólnych posiedzeń komisji jest złym rozwiązaniem. To sprzeczne z

przyjętą w statucie procedu-rą uchwalania budżetu. Naj-pierw komisje problemowe wypracowują swoje wnioski, potem komisja budżetowa je zbiera i po swojej weryfikacji kieruje do burmistrza celem ustosunkowania się do nich i zajęcia swojego stanowiska.

Podczas sesji padł wnio-sek o zmniejszenie środ-ków na wynagrodzenia dla pracowników Urzędu Miej-skiego o 130 tys. zł, bo jak argumentowano, zaplano-wał pan zbyt wysoki wzrost funduszu na ten cel. Urząd ma 59 etatów, a to zdaniem wnioskodawcy stanowczo za dużo. Padł nawet zarzut, że niepotrzebne jest stano-wisko zastępcy burmistrza.

- To przykład cięcia na oślep. W związku z uwagami Rady Miejskiej o wysokich kosztach utrzymania Urzę-du Miasta warto sięgnąć do danych pisma samorządo-wego „Wspólnota” (nr 15 z 2014 roku). Okazuje się, że jesteśmy najtańszym samo-

rządem w powiecie alek-sandrowskim, na trzecim miejscu w województwie kujawsko-pomorskim i na 34 w skali kraju w grupie miast powiatowych (na ok. 270 miast). Potwierdza to racjo-nalne i oszczędne wydawa-nie środków publicznych na ten cel.

W Aleksandrowie Kujaw-skim na mieszkańca przypada-ło 263 zł, a w podobnym co do wielkości mieście Ciechocinek – 371 zł. Gmina Aleksandrów Kujawski – to 302 zł, Bądkowo - 316,47 zł, Waganiec - 347,92 zł, Raciążek - 399 zł, Zakrzewo - 404 zł, Koneck - 478 zł, Nie-szawa - 620 zł.

Dodam tylko, że moje wy-nagrodzenie jako szefa jed-nostki samorządowej jest jednym z najniższych w po-wiecie. W urzędzie od lat nie wprowadzono żadnej regula-cji płac i podwyżek.

- Skąd zatem wzrost wiel-kości planowanego fundu-szu płac w Urzędzie Miej-skim?

- Wraz z wprowadzeniem nowych zasad obsługi usta-wy śmieciowej trzeba było zatrudnić dodatkowo trzy osoby, bo przecież ktoś musi ewidencjonować opłaty, prowadzić egzekucję itp. Z sugestią, że etat zastępcy burmistrza jest zbędny nie będę polemizował. Podob-no po sesji zainteresowany przeprosił za to. Do struktury urzędu włączony został Ze-spół Obsługi Szkół i Przed-szkoli, który wcześniej praco-wał jako odrębna jednostka.

Zadania, które wykony-wało pięć osób przejęły trzy. Dzięki temu w budżecie mamy wymierne oszczędno-ści. Jednak część funduszu płac z zespołu trzeba było przenieść do w urzędu miej-skiego.

Ci, którzy cięli wydatki na płace tego faktu nie wzięli pod uwagę. Na wielkość fun-duszu płac wpływają także planowane wypłaty nagród jubileuszowych oraz to, że osiem osób znajduje się w wieku zbliżającym się do emerytury i ma z tego tytułu pewne finansowe uprawnie-nia.

Dobrze, że radni przezna-czyli 100 tys. zł na remont dachu Miejskiego Centrum Kultury?

- Bardzo dobrze, bo wy-maga on remontu, a zgod-nie z koncepcją stworzenia tam wielofunkcyjnego cen-trum taka inwestycja jest niezbędna, aby można było prowadzić dalsze prace. W ogólnym zarysie ma to być placówka służąca różnym ce-lom społecznym, z przewagą działań w sferze kultury.

Nad szczegółami tej kon-cepcji będziemy dyskuto-wali w różnych gremiach. W sumie, nawet po tych po-prawkach, które nie powinny być, mamy budżet na miarę możliwości miasta i będę go realizował. A jak zajdzie po-

Rozmowa z Andrzejem Cieślą, burmistrzem Aleksandrowa Kuj.

trzeba zmian, niektórych po-zycji to jestem przekonany, że znajdą one zrozumienie w oczach radnych.

Co z poręczeniem kre-dytu dla Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Wodociągowej? Bez niego nie będzie pieniędzy na do-kończenie budowy sieci ka-nalizacyjnej, a z tym wiążą się określone konsekwencje finansowe dla miasta.

- Taki wniosek o udzielenie poręczenia na kredyt od pre-zesa spółki otrzymałem. Tyle tylko, że z naszych wyliczeń wynikało, że w budżecie na 2015 rok takiej możliwości poręczenia 1,5 mln zł kredytu nie było. Dlatego też do rady takiego wniosku nie kiero-wałem. Szukaliśmy innych rozwiązań. Kredyt w Woje-wódzkim Funduszu Ochro-ny Środowiska i Gospodarki Wodnej zamierzam poręczyć majątkiem PEC. Mamy wy-cenę tej miejskiej spółki i nie-bawem będę musiał podjąć decyzję w tej sprawie. Bu-dowa kanalizacji to priory-tetowa inwestycja ostatnich kilkudziesięciu lat. Musi być wykonana, a na to potrzeb-ne są dodatkowe pieniądze. Spółka ich nie ma.

Na zakończenie zapytam o postęp robót na budowie oczyszczalni ścieków.

- Jest nowy wykonawca, który w moim przekonaniu daje gwarancję zakończenia tej inwestycji w uzgodnio-nym terminie. To solidna firma z Grudziądza, która kiedyś budowała z powodze-niem oczyszczalnię ścieków w Ciechocinku. Ta inwesty-cja oraz budowa sieci kana-lizacyjnej to teraz dla miasta sprawa najważniejsza.

Rozmawiał: Stanisław Białowąs

Jesteśmy najtańszym urzędem

Andrzej Cieśla: - Jesteśmy najtańszym samorządem w powiecie aleksandrowskim, na trzecim miejscu w woje-wództwie kujawsko-pomorskim

W Warszawie dostrze-żono osiągnięcia Willi RADWAN z Aleksandro-wa Kujawskiego. Z okazji 25-lecia polskiej transformacji ustrojowej otrzymała dyplom od mi-nisterstra gospodarki za aktywne propagowanie idei i ducha przedsiębior-czości.

Tutaj odbywa sie wiele uroczystości o miej-skim charakterze. Warto przypomnieć staraniem właścicieli budynek gdzie znajduje się restauracja i hotel został swego czasu odrestaurowany, dzięki czemu miastu przybył także ładny zakątek.

Na zapleczu trwa bu-dowa kolejnych pomiesz-czeń, a z tym związane są nowe miejsca pracy.

Dyplom za przedsiębiorczość

W Urzędzie Miejskim w Aleksandrowie Kujawskim odbyło się wręczanie nagród i wyróżnień osobom, które bezpośrednio lub pośrednio przyczyniły się do sukcesów sportowych na szczeblu międzynarodowym i krajo-wym.

Burmistrz przyznał nagro-dy finansowe za rok 2014. Wyróżniający się sportowcy to:

Artur Drążek (II miejsce w Mistrzostwach Polski Kempo Tai Jutsu, II miejsce w Pucharze Europy, III w Pucharze Europy w Gene-wie, III w Mistrzostwach Europy w Sambo Bojowym w Użhorod na Ukrainie, II w Mistrzostwach Świata w Pradze), Marcin Świątkowski (I miejsce w Mistrzostwach Polski we Włocławku, I miejsce drużynowo Pucharu Europy w Genewie, II w Pu-charze Polski BJJ w Luboniu) oraz Tomasz Zapiec – I miej-sce w Mistrzostwach Polski Kempo Tai Jutsu w kategorii 67-74 kg w Giżycku.

Wszyscy reprezentują Szkołę Wietnamskich Sztuk Walki w Aleksandrowie Kujawskim.

(bis)

Wyróżniający się sportowcy na arenie

międzynarodowej

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Powiatwww.kujawy.media.pl4 nr 2 (96), luty 2015

W Walentynki, 14 lutego w sali widowiskowo-kino-wej MCK w Ciechocinku miał miejsce pełen atrakcji, nieco-dzienny i wzruszający cha-rytatywny koncert na rzecz

Koncert „Serce dla Amelki”

Amelii Bartoszak z Przed-szkola Kubusia Puchatka w Ciechocinku.

Dziewczynka dzielnie zma-ga się z powikłaniami po operacji usunięcia guza pnia

mózgu. Dzięki zaangażowaniu dyrektor przedszkola i radnej powiatu – Iwony Ruteckiej, udało się skupić wokół ini-cjatywy niecodziennego kon-certu ludzi dobrej woli, którzy

pomogli w jego organizacji i sami wzięli w nim udział.

Wystąpili m.in. staro-sta aleksandrowski Dariusz Wochna, wicestarosta Woj-ciech Marjański, burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierże-wicz, miejscy radni, przedsta-wiciele służb mundurowych, słuchacze Uniwersytetu Dla Aktywnych oraz duzi i mali ar-tyści: utalentowana wokalnie Angela Wawrzyk (podopiecz-na Fundacji ProOmnibus), zespół taneczny „Solinki”, tancerka Justyna Malinowska, Mażoretki z Raciążka, Przed-szkolna Orkiestra Strażacka, państwo Gmińscy, Adam Majewski wraz z dziećmi ze świetlicy socjoterapeutycznej, rodzina Grabowskich, Jasiek Taranowski z rodzicami i Kac-prem Kulpą i wielu, wielu in-nych.

Koncertową konferansjerkę poprowadzili Iwona Rutecka i Mirosław Satora. Organiza-torom udało się zebrać kwotę 5.450 zł.

Amelia Bartoszak z rodzicami

Mają nowy samochódW Placówce Socjalizacyjnej został poświęcony i oficjalnie od-

dany do użytku nowy, 9-osobowy samochód osobowy marki Fiat Scudo. Zakup auta możliwy był dzięki dofinansowaniu, o które wystąpiła dyrektor Alina Mikołajska. Udało się pozyskać aż 80 tys. zł z PFRON w ramach projektu „Wyrównywanie różnic między regionami”. Koordynatorem projektu była kierownik PCPR – Mał-gorzata Wesner. Zakup dofinansowała również firma ARRIVA oraz Krystyna Borowska, która od wielu lat leczy dzieci z Placówki.

Zakup samochodu pozwoli na większą mobilność, urozmaici i wzbogaci formy animacji wolnego czasu dzieciom z placówki. W skromnej uroczystości z okazji przekazania samochodu jedno-stce organizacyjnej powiatu, udział wzięli m.in. starosta Dariusz Wochna i wicestarosta Wojciech Marjański.

20 lutego zakończyła się tegoroczna kwalifikacja woj-skowa przeprowadzona na terenie powiatu aleksan-drowskiego. Przed komisją stanęli mężczyźni urodzeni w 1996 roku mieszkający na terenie gmin powiatu alek-sandrowskiego, a także mężczyźni z roczników star-szych oraz kobiety.

Za zorganizowanie i przeprowadzenie kwalifikacji wojskowej odpowiadał starosta aleksandrowski. Przed powiatową komisją lekarską, w skład której weszli lek. med. Tomasz Kumor jako jej przewodniczący, Katarzyna Podolska – sekretarz i Małgorzata Korzeniewska – pie-lęgniarka, stawiło się łącznie 346 osób, w tym dwie ko-biety.

Dzięki współpracy Powiatu Aleksandrowskiego z działającym przy toruńskiej TARR „Enterprise Europe Network”, przedsiębiorców z naszego powiatu, jak i osoby fizyczne planujące otworzyć własny biznes zapraszamy na bezpłatne seminarium: „Wielka Bryta-nia: Wsparcie na biznesowym starcie”. Seminarium odbędzie się 24 lutego w godz. 10.00-13.00 w Toruń-skim Parku Technologicznym. Szczegółowe informa-cje oraz formularz zgłoszeniowy dostępny na www.aleksandrow.pl

Rada Powiatu w Aleksan-drowie Kujawskim na ostat-niej sesji 13 lutego przyjęła uchwałę w sprawie trybu powoływania członków oraz organizacji i trybu działania Powiatowej Rady Działalno-ści Pożytku Publicznego.

Wniosek w sprawie powo-łania rady złożyły w grudniu ub. roku organizacje poza-rządowe: Stowarzyszenie „Aleksandrowska Kultura”, Stowarzyszenie na rzecz dzie-ci i osób niepełnosprawnych „Bądźmy Razem”, Towarzy-stwo Przyjaciół Aleksandrowa Kujawskiego oraz Stowarzy-szenie Partnerstwo dla Ziemi Kujawskiej.

Powiatowa Rada Działalno-ści Pożytku Publicznego bę-dzie się składała z dziewięciu członków: dwóch przedsta-

wicieli Rady Powiatu, dwóch przedstawicieli zarządu po-wiatu i pięciu przedstawicieli organizacji pozarządowych. Członkowie będą powoływa-ni i odwoływani przez zarząd powiatu w Aleksandrowie Kujawskim.

Wkrótce ruszy procedura ustalenia składu osobowego Rady, której kadencja trwać będzie dwa lata. Do zadań PRDPP należy m.in.: opinio-wanie projektów strategii rozwoju powiatu i niektórych projektów uchwał dotyczą-

cych sfer zadań publicznych oraz udzielanie pomocy i wyrażanie opinii w przypad-ku sporów między organami administracji publicznej a or-ganizacjami pozarządowymi.

Jednogłośnie podjęta decyzja Rady Powiatu jest krokiem w kierunku poprawy relacji na linii władza publicz-na – organizacje pozarzą-dowe i ma szansę stać się narzędziem, które przyczyni się do zacieśnienia współpra-cy pomiędzy stowarzyszenia-mi i powiatem na zasadach partnerskich.

Skoro mowa o przedstawi-cielstwie warto przypomnieć, że w grudniu odbyły się wybory delegata do Sejmiku Organizacji Pozarządowych Województwa Kujawsko--Pomorskiego. Delegatem powiatu aleksandrowskiego wybrany został Arkadiusz Gralak (Stowarzyszenie „Aleksandrowska Kultura”), a jego stałym zastępcą Agata Ceglewska (Stowarzyszenie Kulturalne „Serpentyna”).Oboje są radnymi powiatu.

Powiatowa Rada Działalności Pożytku Publicznego

Celem poprawa na liniiwładza - organizacje społeczne

Dotacja na prom w Nieszawie Radni powiatu aleksandrowiego podczas sesji 13 lutego

wyrazili zgodę na przekazanie Gminie Miejskiej Nieszawa zadań związanych z utrzymaniem przeprawy promo-wej przez Wisłę na okres trzech lat. W ślad za stosowną uchwałą w tej sprawie dokonano zabezpieczenia w budże-cie powiatu kwoty 80 tys. zł. w formie dotacji celowej na pokrycie kosztów przeprawy w 2015 roku.

Nieszawski prom zapewnia ciągłość drogi powiatowej 2049C Nieszawa-Brzeźno, łączącej kujawski i dobrzyński brzeg Wisły, a tym samym stanowi dla wielu najkrót-sze połączenie z miejscowościami powiatu toruńskiego i lipnowskiego. Sam prom w Nieszawie jest prototypem o napędzie bocznokołowym, jedyną tego typu jednostką pływającą w Polsce. Dla mieszkańców obydwu brzegów Wisły jest on stałym i niezwykle ważnym elementem nadwiślańskiego krajobrazu, a dla odwiedzających Nie-szawę, największą atrakcją turystyczną miasta.

Stronę przygotowałoStarstwo Powiatowe

Kwalifikacja wojskowa

Wsparcie na starcie

Obchody z prezydentemStarosta aleksandrowski Dariusz Wochna wraz z dele-

gacją wójtów, burmistrzów i samorządowców z terenu powiatu aleksandrowskiego wziął udział w spotkaniu we Włocławku z prezydentem RP - Bronisławem Komorow-skim. Celem wizyty prezydenta były obchody 25-lecia samorządności, które odbyły się we włocławskim Cen-trum Kultury Browar B. Szczegółową relację z przebiegu tej uroczystości, zdjęcia oraz okolicznościowe przemó-wienie prezydenta Bronisława Komorowskiego można znaleźć na stronach powiatu aleksandrowskiego www.aleksandrow.pl

Zarząd Powiatu w Aleksandrowie Kujawskim za-prasza mieszkańców na VIII Powiatowe Prezentacje Potraw i Tradycji Wielkanocnych. Impreza odbędzie się 28 marca w hali sportowej Zespołu Szkół Nr 2 w Aleksandrowie Kuj. przy ul. Sikorskiego. Początek o godz. 11.00, wstęp wolny.

Prezentacje i towarzysząca im wystawa będą okazją do zaprezentowania zwiedzającym tradycyjnych pro-duktów, stanowiących świadectwo naszego bogatego dziedzictwa kulturowego. Ekspozycje stołów wielka-nocnych zostaną przygotowane przez reprezentantki kobiecych organizacji społecznych z powiatu aleksan-drowskiego oraz szkoły i powiatowe jednostki organi-zacyjne.

Imprezie połączonej z degustacją wielkanocnych przysmaków towarzyszą występy artystyczne, wystawy rękodzielnictwa i twórczości artystycznej osób niepeł-nosprawnych. Serdecznie zapraszamy!

Zapraszamy na wielkanocne prezentacje

Udało się skupić ludzi dobrej woli

W trakcie przedstawienia kabaretowe-go „Karnawał z Helą”, przygotowanego przez Konrada i Agnieszkę Słomczew-skich na salę wkroczyło troje zamasko-wanych i uzbrojonych osób. Oświadczyli, że w walizce mają ładunek wybuchowy. Zażądali 5 milionów okupu, kazali rów-nież dzwonić na policję.

Po wykonanym telefonie na numer 112 i prowadzonych negocjacjach, ter-

roryści zgodzili się wypuścić dzieci wraz z wychowawcami. Jako zakładnik na sali pozostała dyrektor Alina Mikołajska. Po-licja wkroczyła na salę, obezwładniła na-pastników.

To na szczęście były ćwiczenia. W trakcie ewakuacji w charakterze ob-serwatorów byli obecni Marek Kulik, naczelnik Biura ds. Zarzadzania Kryzyso-

wego i Spraw Obywatelskich Starostwa Powiatowego oraz Wiesław Świątkow-ski, inspektor Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego. Ćwiczenia koordy-nował Wojciech Rogowski.

Po ćwiczeniach przedstawiciele poli-cji, straży pożarnej oraz Placówki Socja-lizacyjnej w Aleksandrowie Kujawskim omówili przeprowadzone ćwiczenia. Wskazano na prawidłowe zachowania wychowanków i pracowników podczas ćwiczeń.

Próbny alarm

nr 2 (96), luty 2015 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Aleksandrów Kuj. www.kujawy.media.pl 5

Rada Miejska jest waż-nym, bo stanowiącym or-ganem gminy. Na sesji 30 stycznia zwróciliśmy się do burmistrza miasta w obec-ności redaktora Stanisława Białowąsa, aby jedna strona „Gazety Aleksandrowskiej” z trzech na sprawy miejskie, przeznaczona została na in-formacje dotyczące pracy tego organu.

Mamy nadzieję, że dzięki temu mieszkańcy będą mieli dostęp do rzetelnej, obiek-tywnej informacji, pozwoli to również na ocenę pracy radnych, na których oddali swoje głosy w ostatnich wy-borach.

Dostęp do takiej informacji jest ważny również z powo-du, delikatnie mówiąc, wielu nieprawdziwych i krzyw-dzących stwierdzeń jakie pojawiły się w styczniowym wydaniu, ale o tym w innym miejscu.

Początek prac nad budżetem

Po wyborze komisji stałych rady 19 grudnia 2014 roku rozpoczęliśmy intensywne prace nad budżetem, aby dotrzymać terminów zawar-tych w uchwale w sprawie uchwalania budżetu z 22 sierpnia 2012 roku..

W Radzie Miejskiej zasia-dło dziewięcioro nowych radnych. Z tego względu, ale też z powodu napiętego terminu i okresu świąteczne-go ,przewodnicząca Komisji Budżetowej zaproponowała, aby odbywały się wspólne posiedzenia komisji. Odby-ły się cztery wielogodzinne spotkania, na których dział po dziale, rozdział po rozdzia-le, a nawet paragraf po para-grafie zastanawialiśmy się nad celowością i trafnością, głównie wydatków, przed-stawionego przez burmistrza projektu budżetu.

W projekcie tym złożo-nym 15 listopada 2014 roku znajdowały się, zapisane w Wieloletniej Prognozie Fi-nansowej na lata 2015-2020, sprzedaż MCK i prywatyzacja PEC. Radni stanowczo za-negowali te zapisy, podając konkretne argumenty. Bur-

Nie cięliśmy na oślepczyli słów kilka na temat uchwalonego budżetu miasta

mistrz przychylił się do de-cyzji radnych i w budżecie z jego autopoprawkami te zapisy się nie znalazły .

Rozpoczynając prace nad budżetem przyjęliśmy kil-ka priorytetów, które nam przyświecały:

1. spłata kredytu2. ograniczenie wydatków3. przeznaczenie możliwie

największych środków na inwestycje

4. zagwarantowanie środ-ków finansowych na wkład własny celem pozyskania środków zewnętrznych.

Zanim powiemy o dokona-nych zmianach w budżecie z autopoprawkami burmi-strza, chcemy z całą stanow-czością podkreślić, że mamy duże zastrzeżenia co do wysokości zaplanowanych dochodów, co na sesji pod-nosił przewodniczący komi-sji techniczno-inwestycyjnej Adam Lewandowski. Zna-lazło to odzwierciedlenie w opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej.

Podjęte decyzje

Zgodnie z wcześniejszymi postanowieniami zabezpie-czyliśmy na spłatę kredytu milion złotych, przeznacza-jąc na ten cel 875 tysięcy z oszczędności z 2013 roku, 30 tysięcy z planu zagospo-darowania przestrzennego, 5 tysięcy z działu administracja obsługa Rady Miejskiej oraz 90 tysięcy ze środków prze-znaczonych na zabezpiecze-nie zimowego utrzymania dróg. Kwota ta wynikła z za-planowanej nadwyżki i nie jest zdjęta ze środków prze-znaczonych na oczyszczanie miasta, o czym mówił bur-mistrz w styczniowym wyda-niu gazety

Na dziesięć generalnych poprawek zaproponowa-nych przez Komisję Bu-dżetową burmistrz w ra-mach autokorekty zgodził się w całości lub w części z siedmioma. Rada przychy-liła się do dwóch autopo-prawek burmistrza.

Dotyczyły one przeniesie-nia niektórych imprez kul-turalnych do MCK z Biura

Promocji Miasta. Wzięliśmy pod uwagę pismo dyrektora MCK, w którym ogólnie rzecz ujmując, placówka nie czuje się na siłach organizacji tych przedsięwzięć. Jednocześnie Rada zobowiązała odpo-wiedzialne osoby do przed-stawienia do końca lutego kalendarza imprez kultural-nych w mieście z podaniem nazwy imprezy, terminu oraz kosztów.

W ramach szukania oszczędności zdjęliśmy z wy-datków na oświatę 150 tysię-cy, z tego 50 tysięcy z inwe-stycji na parking przy SP nr 1, uważając, że nie jest to w tej chwili inwestycja niezbędna oraz 30 tysięcy na elewację w SP nr 3. Tym samym za-bezpieczyliśmy kwotę 50 tys. zł na wykonanie projektów termomodernizacji obiektów oświatowych (trzech szkół i przedszkola) w związku z możliwością pozyskania środków zewnętrznych.

Decyzja ta podyktowana była również analizą budżetu oświaty za 2014 rok. Dowie-dzieliśmy się, że oszczędno-ści wyniosły 267 tys. zł.

W trakcie sesji zapropo-nowaliśmy ograniczenie wydatków na wynagrodze-nia pracowników Urzędu Miejskiego o 130 tysięcy złotych. Radni zwrócili uwa-gę na wzrost procentowy kwot przeznaczonych na uposażenia pracownicze w stosunku do lat ubiegłych.

I tak: wzrost ten w roku 2014 w stosunku do roku 2013 wyniósł około 9,5 proc., w tym roku mimo niskiego poziomu inflacji procent ten zaplanowano na poziomie około 13,5 proc.

Ograniczając wydatki w tym dziale tylko o 130 ty-sięcy, daliśmy panu burmi-strzowi sygnał do przyjrzenia się polityce kadrowej.

Podwyżki płac należą się nie tylko pracownikom urzę-du, ale także pracownikom administracyjno-obsługo-wym jednostek organizacyj-nych gminy, którzy od wielu lat nie podlegali regulacji płac.

Zaplanowane inwestycje

Planując przeznaczenie środków na inwestycje, bra-liśmy pod uwagę istniejącą dokumentację, aby prace mogły być szybko zrealizo-wane a dokumentacja nie uległa dezaktualizacji, jak to często miało miejsce. Dlate-go adresowaliśmy:

1. Wkład własny dla Za-rządu Dróg Wojewódzkich, remont ulicy Chopina - 100 tys. zł;

2. Wykonanie zjazdu w al. Danilewicz Zielińskiej - 50 tys. zł;

3. Wykonanie projektów budowlanych ul. Okrężna i Polna -100 tys. zł;

4. Budowa ul. Hallera - 90 tys. zł;

5. Budowa oświetlenia w ulicach: Długiej, Fredry, Księżycowej i Wierzbowej - 75 tys. zł;

6. Budowa pierwszego etapu ul. Szczygłowskiego--Tuwima - 567 tys. zł;

7. Remont dachu nad bu-dynkiem MCK - 100 tys. zł;

8. Wykonanie projektu ter-momodernizacji obiektów oświatowych - 50 tys. zł;

9. Rewitalizacja zabytko-wego dworca, wkład wła-sny - 596 tys. zł;

10. Remont sali restauracyj-nej na dworcu - 50 tys. zł;

Nie wymieniamy tu inwe-stycji, na które przeznaczono środki zewnętrzne.

Na remont sali restaura-cyjnej burmistrz zaplanował kwotę150 tysięcy złotych, ale na pytania radnych osoby udzielające odpowiedzi nie potrafiły uzgodnić stanowi-ska; udzielano nam sprzecz-nych informacji. Stąd decy-zja o zdjęciu z tego zadania 100 tysięcy złotych.

Realizując nasze postulaty wyborcze, przeznaczyliśmy 100 tysięcy złotych na re-mont dachu na MCK, gdyż jest to najpilniejsza potrze-ba ratowania tego budynku, co wynikało z wyjazdowego posiedzenia Komisji Kultury i Sportu i spotkania z dyrek-torem.

Zaoszczędzone na wydat-kach kwoty postanowiliśmy przeznaczyć na oczyszcza-

nie miasta, adresując kwo-tę 20 tysięcy na ten cel dla Spółdzielni Kujawianka oraz przekazać kwotę 20 tysięcy złotych aleksandrowskim stowarzyszeniom .

Budżet miasta dostępny jest na stronie miasta w Biu-letynie Informacji Publicznej.

Na zakończenie

Jak wynika z przytoczo-nych danych, nie cięliśmy na oślep, analizowaliśmy skrupulatnie projekt budżetu zaproponowany przez burmi-strza i w wielu aspektach się z nim nie zgodziliśmy. Nasze działania i podjęte decyzje podyktowane były troską o sprawy naszego miasta i jego mieszkańców.

A tak już zupełnie na za-kończenie; artykuły w stycz-niowym wydaniu „Gazety Aleksandrowskiej” zawierają nieprawdziwe informacje i stawiają w złym świetle Radę Miejską. W artykule „Panie Gutkowski już dzię-kujemy” redaktor napisał, że w październiku ubiegłego roku wpłynął wniosek o po-ręczenie półtoramilionowe-go kredytu dla spółki PGKiW i rada poprzedniej i obecnej kadencji się tym problemem nie zajęła. Otóż z całą sta-nowczością stwierdzamy, że takie pismo do biura rady nigdy nie wpłynęło, dlatego rada nie mogła się w tym te-macie wypowiedzieć.

Mamy nadzieję na meryto-ryczną współpracę z władza-mi miasta dla dobra wszyst-kich mieszkańców, chociaż prace nad budżetem miasta pokazały, że będzie to współ-praca trudna i dość szorstka.

Z wyrazami szacunku

Radni Rady Miejskiej Siódmej Kadencji:

Stefan Aleksiuk, Ryszard Gajewski, Emilia Gałąska, Elżbieta Gapińska-Szulc, Bogusław Gollus, Michał Iwanowski, Małgorzata Ko-rzeniewska, Anna Kuglarz, Adam Lewandowski, Janusz Nowak, Urszula Paprocka, Tomasz Skibiński, Grzegorz Szelągowski, Bogdan Wypij

Radni Rady Miejskiej w Aleksandrowie Kuj. przed głosowaniem projektu budżetu

Radni: Anna Kuglarz, Ja-nusz Nowak, Bogdan Wypij i Michał Włoszek zapraszają na spotkanie z mieszkańcami Aleksandrowa Kujawskiego.

Odbędzie się ono 11 marca br. (środa) o godzinie 17.00 w sali Miejskiego Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim.

Radni z mieszkańcami

Z OSTATNIEJ CHWILI. W Miejskim Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim w porze five o’clock 20 lutego została otwarta wystawa foto-grafii pod tytułem Londyn w obiektywie / London in the lens. Autorka-mi zdjęć pokazujących stolicę Wielkiej Brytanii są nieszawianki, Agnieszka i Wanda Wasickie, córka

i jej mama. Wernisażową publiczność, która bardzo licznie przybyła powitała Agnieszka Kraszewska, kierownik Działu Meryto-rycznego MCK. Było nie tylko o fotografowaniu, także o zjawisku emigra-cji. Nie zabrakło autorskiej poezji i muzyki. Serwo-wano angielską herbatę.

Spontanicznie wystąpił zespół Mimoza z Wagań-ca.

Oglądając zdjęcia Agnieszki i Wandy Wasic-kich, córki oraz jej matki, możemy także zachwycić się morskim krajobrazem i przejrzeć w kropli rosy.

Agnieszka Wasicka Lon-dyn od kilku lat ogląda na

co dzień. Z wykształcenia jest filologiem angiel-skim. Studiowała też na University of Westminster w Londynie (Diploma in Translation). W Wielkiej Brytanii dzieli los polskich emigrantów. Jeżeli chodzi o fotografię, to kontynu-uje ona tradycje rodzinne.

Pradziadek ze strony jej ojca był fotografem lotniczym w Toruniu, w okresie międzywojen-nym. Fotografią zajmował się również dziadek.

Wanda Wasicka Londyn, jak do tej pory, odwiedziła tylko raz. Jej zdjęcia są uzupełnieniem ekspozycji córki.

Londyn w aleksandrowskim MCK

nr 2 (96), luty 2015I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Waganiecwww.kujawy.media.pl6

Przy stadionie sportowym w Zbrachlinie, tuż za ogro-dzeniem orlika znajduje się szeroki pas niezagospoda-rowanego terenu, który wy-korzystywany jest podczas imprez i zawodów na miej-sce postoju pojazdów. Nie-równa nawierzchnia, choć utwardzona żużlem, brak oznakowania powodował, że miejsce to nie w pełni spełniało swoje przeznacze-nie. Niebawem ten teren zo-stanie uporządkowany.

Z początkiem lutego roz-poczęła się tam budowa miejsca rekreacyjnego, które będzie mogło być wykorzy-stywane także jako parking dla autobusów szkolnych, miejsce gdzie rodzice przy-wożą i odwożą dzieci do szkoły oraz postoju dla osób przyjeżdżających na orlik lub stadion.

- Jest to więc ważna inwe-stycja w naszej gminie, gdyż

poprawi bezpieczeństwo przy zespole szkół oraz stadionie sportowym – mówi Piotr Ko-sik, wójt gminy Waganiec. - Cały koszt tej inwestycji za-mknie się w kwocie około 225 tys. zł, a około 150 tys. zł sta-nowić będzie dofinansowa-

nie Urzędu Marszałkowskie-go. Przetarg wygrała firma Bed-Bud z Ciechocinka. Na razie jesteśmy z postępu ro-bót zadowoleni, gdyż widać, że w terminie wywiąże się z zadania.

Grunt, którym utwardzony

był teren został wywieziony, nawieziono nowy podkład, utwardzono go tak, aby można było układać stałą na-wierzchnię. Stanowić ją bę-dzie kostka polbrukowa.

(bis)

Bezpieczniej przy stadionie i szkole

Przygotowanie podbudowy pod nawierzchnię z kostki polbrukowej

ZAPUSTY. Koza tradycyjnie pojawia się w czasie kujawskich zapustów, była też i w Wagańcu. Nie jedna zresztą, bo było ich kilka. Poza nią był oczywiście diabeł, śmierć z kosą, panna na wydaniu, o którą ubiegało się kilku mundurowych. Obowiązkowo towarzyszyła im gru-pa grajków. W towarzystwie innych kolorowych przebie-rańców jedna z grup odwiedziła także Urząd Gminy. Tam do przybyłych wyszedł wójt Piotr Kosik i to nie z pustymi rękami. Zapustników poczęstował pączkami, a i kilka złotych na dalsze balowanie się znalazło.

W tym roku podobnie jak w latach poprzednich akto-rzy z Zespołu Teatralnego „ZbraT” przygotowali i prezen-towali inscenizację zwaną herodami. Nosiła ona tytuł: „Dzieciątko się nam narodziło, wszystek świat uwese-liło”. Premiera przedstawienia odbyła się w Zakładzie Leczniczo-Opiekuńczym w Raciążku, a następnego dnia jasełka obejrzeli mieszkańcy gminy Waganiec.

Zbrachlińskie herody rozpoczęły się przed drzwiami kościoła, gdzie kolędnicy prosili ks. proboszcza Henryka Chabasińskiego i wójta gminy Piotra Kosika o zgodę na kolędowanie w kościele parafialnym. Podczas herodów nie zabrakło żartobliwych życzeń i śpiewów, jak to przy-stało na kujawskich kolędników.

Przedstawienie zakończyło się wspólnym kolędowa-niem wraz z Klubem Seniora „Mimoza”.

Podczas przedstawienia wystąpili: św. Józef - Dawid Kowalski, król Kacper - Gabriela Szczupakowska, pasterz Jaśko - Iwona Dru-żyńska, król Baltazar - Marcin Pietrus, Matka Boża - Agnieszka Kul-pa, król Herod - Piotr Smulski, anioł Gabriel - Danuta Trojanowska, żołnierz - Mariola Grzegórska, śmierć - Agata Łopatowska, pasterz Staśko - Anna Pasiniewicz, król Melchior - Małgorzata Biegała, dia-beł Lucyfer - Maria Wiśniewska, pasterz Kuba - Krzysztof Haziak, Żyd Icek - Aleksandra Majewska, królowa Herodowa - Stanisław Zimecki. Kostiumy i scenografia przygotowała Ewa Zimecka, su-fler i oprawa muzyczna przedstawienia – Renata Wojciechowska, efekty specjalne – Stanisław Zimecki. Widowisko reżyserowała Dorota Danielak.

(DD)Fot. Ewelina Oźmina

Zbrachlińskie herody

Odpady wywiezie Ekoskład

Przetarg na wywóz odpadów komunalnych wygrała spółka „Ekoskład” ze Służewa. Jego cena była o ponad 100 tys. zł niższa niż konkurenta. Zgodnie z uchwałą Rady Gminy opła-ta od osoby miesięcznie za odpady zbierane selektywnie wynosi 9 zł, a nieselektywne, czyli wszystkie wrzucane do jednego worka - 15 zł.

KRÓTKO

Z życzeniami do stulatkiMieszkanka Śliwkowa

w gminie Waganiec, Wero-nika TOMCZAK obchodziła niecodzienną uroczystość: 100-lecia urodzin.

Jubilatka jest rdzenną mieszkanką gminy Waga-niec. Urodziła się 22 lute-go 1915 roku w Śliwkowie i tam wychowała. Większość najważniejszych wydarzeń w jej życiu miała miejsce w tej gminie. Mając dwa-dzieścia lat, zawarła związek małżeński z Antonim Tom-czakiem. Ceremonia ślubna odbyła się w kościele w Zbra-chlinie. Pracowała wspólnie z mężem na gospodarstwie rolnym. Od 44 lat jest wdo-wą. Wychowała czworo dzie-ci, jest szczęśliwą babcią 15

wnucząt, prababcią dla 43 prawnucząt, a dla 9 dzieci praprabacią. Mieszka u córki Jadwigi Lasoty, która jest soł-tysem.

Z okazji niecodziennego jubileuszu w piątek 20 lutego panią Weronikę odwiedzi-li: wójt gminy Piotr Kosik oraz przewodniczący rady gminy Jarosław Rożański. Goście złożyli serdeczne gratulacje i życzenia długich lat w zdrowiu i szczęściu ro-dzinnym.Wójt wręczył bukiet kwiatów z okolicznościowym listem, a przewodniczący upominek.

Do jubilatki przyjechał także kierownik aleksan-drowskiej placówki KRUS Franciszek Szczęsny, któ-ry przywiózł list od prezesa

KRUS w Warszawie z gratula-cjami i decyzją o przyznaniu stałego dodatku do emery-tury.

Wcześniej na ręce jubilatki nadeszły pisemne życzenia pogodnych i zdrowych lat od premier rządu Ewy Kopacz i wojewody kujawsko-po-morskiej Ewy Mes. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpie-czenia Społecznego przyznał specjalny dodatek pielęgna-cyjny.

W niedzielę (22 lutego) w zbrachlińskim kościele od-była się msza w intencji ju-bilatki, w której uczestniczyli członkowie rodziny, sąsiedzi, znajomi.

Śliwkowo

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Fot.

UG

Fot.

Nad

esła

ne

W Zbrachlinie w sali bankie-towej Gala odbył się7 lutego I Charytatywny Bal Anioła. W trakcie imprezy miała miejsce licytacja wytworów rękodziel-niczych z motywem anioła.

Darczyńcami przedmiotów byli: państwo Rakusiewicz, DPS Zakrzewo, SPZO-L w Raciążku, Małgorzata Za-krzewska, Sylwia Urbańska, Katarzyna Danielak, zespół Mimoza, SP Brudnowo, Ja-dwiga Wiatrowska oraz dar-czyńcy, którzy chcą pozostać anonimowi.

Licytacja zaskoczyła orga-nizatorów, gdyż na letni wy-poczynek dzieci zebrano aż około 8000 zł. Komitet organi-zacyjny: Patrycja Butlewska, Marta Hołtyn, Iga Zakrzewska, Maciej Włoch i Piotr Kosik dziękują uczestnikom i dar-czyńcom za udział i ofiarność.

Zebrane środki pozwolą dofinansować letni wypoczy-nek dzieciom z rodzin o ni-skim statusie finansowym. O wsparciu i jego wysokości de-cydować będzie zarząd i rada programowa stowarzyszenia „Budujemy Nasz Dom”.

Z balu na wakacje

Ważna inwestycja w Zbrachlinie

Trwają zajęcia feryjne w Gminnej Bibliotece w Wagańcu. Zaprasza ona dzieci w wieku

wczesnoszkolnym na warsztaty plastyczno-tech-niczne. Zajęcia odbywać się będą

do 26 lutego (wtorek, środa, czwartek) w godz. od 11.00 do 13.00.

Na ferie do biblioteki

Franciszek Szczęsny odczytuje jubilatce Weronice Tomczak (z lewej) życze-nia od prezesa KRUS wraz z decyzją o przyznaniu dodatku do emerytury. Obok przewodniczący rady gminy Jarosław Rożański, córka Jadwiga Lasota, wójt gminy Waganiec Piotr Kosik

nr 2 (96), luty 2015 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl 7Gmina Aleksandrów Kuj.

Rada Gminy Aleksan-drów Kujawski na IV sesji 29 stycznia 13 gło-

sami „za” i dwoma wstrzymu-jącymi się uchwaliła budżet na 2015 rok. Pozwoli on na dalszy rozwój gminy, bo na inwesty-cje przeznaczono aż 8 mln zł.

Sesje budżetowe w gminie Aleksandrów Kujawski należą do spokojnych. Wcześniej bowiem na komisjach problemowych dys-kutuje się nad przyjętymi wskaźni-kami przez wójta, zgłasza zmiany, które zdaniem radnych powinny być uwzględnione w rocznym pla-nie. Przed sesją spotyka się też naj-większy klub, więc tak na dobre na sesji nie ma niespodzianek.

W gminie Aleksandrów Kuj. na każdej sesji, przed rozpatrywa-niem punktów merytorycznych mieszkańcy mają możliwość zabie-rania głosu w ważnych dla niuch sprawach. Z tej formy bezpośred-niego kontaktu z radnymi stale korzysta jeden z mieszkańców. Do jego wypowiedzi, a zwłaszcza tych, które od kilku miesięcy kolportuje po gminie, odnieśli się, w punkcie wnioski i oświadczenia radni: Ma-ciej Maliszewski, Jerzy Sztyler oraz w dłuższym wystąpieniu prze-wodniczący rady gminy Waldemar Bartczak.

Kredyty na inwestycje

Przewodniczący polemizował z powtarzanym zarzutem „o tra-gicznym zadłużeniu gminy, wręcz krachu finansowym”.

- Zacznijmy od wyjaśnienia skąd wzięło się zadłużenie gminy – wy-jaśniał przewodniczący. - Otóż jak wszyscy wiedzą, że gmina pro-wadziła ogromną inwestycję jaką była budowa kanalizacji w kilku wsiach. Pamiętam jak w kadencji 1998-2002 zaciągaliśmy kredyt na budowę kanalizacji w Służewie. Wówczas na tej sali niektórzy mó-wili że gmina jest bankrutem, że kredyt będą spłacały nasze wnu-ki i kto wie czy je spłacą. Jak się okazało, kanalizacja funkcjonuje, gmina kredyt spłaciła. Na pewno nikt z mieszkańców Służewa nie chciałby wrócić do epoki, kiedy ka-nalizacji tam nie było.

Przewodniczący wyjaśnił na czym polega zdolność kredyto-

wa gminy. Kiedyś był to próg 60 proc. dochodów. Przekroczenie go oznaczało trudności w zaciąga-niu nowych zobowiązań. Obecnie zadłużenie liczy się indywidualnie, dla każdej gminy. Jest to średnia arytmetyczna nadwyżki opera-cyjnej, czyli dochodów bieżących nad wydatkami bieżącymi z trzech ostatnich lat.

W 2015 roku dopuszczalny wskaźnik dla gminy Aleksandrów Kujawski wnosi 17,38 proc., a z bu-dżetu wynika, że po jego zrealizo-waniu osiągniemy wskaźnik 16,28. Przeciętnemu mieszkańcowi te wyliczenia niewiele mówią, więc warto przytoczyć inne wyliczenia.

- Jeśli chodzi o spłacanie kredy-tów to trzeba powiedzieć, że w tym roku spłacimy 6 mln zł i te pienią-dze mamy w tegorocznym budże-cie zaplanowane – wyjaśniał prze-wodniczący rady. – W 2016 roku zaplanowaliśmy spłacenie 4,3 mln zł, a w 2017 roku – 5,6 mln zł, zaś w 2018 roku – 4 mln zł. Zauważmy, że przy tak ogromnej inwestycji jaką była budowa kanalizacji okres spłacania kredytu jest niezmiernie krótki. Możemy zadłużenie rozkła-dać na więcej lat, jak robią to inne samorządy, ale wójt i Rada Gminy stawiają sobie zadanie, aby inwe-stycja została wykonana i jak naj-szybciej spłacona. Mam nadzieję że w tej kadencji uda się spłacić niemal całkowicie kredyt zacią-gnięty na budowę kanalizacji.

Przewodniczący jeszcze raz na-wiązał do stwierdzeń mieszkańca o katastrofalnej sytuacji finanso-wej.

- Jeśli byłaby ona tragiczna, to nie rozpoczynalibyśmy żadnej no-wej inwestycji – argumentował. – Tymczasem w 2015 roku w bu-dżecie inwestycji mamy za prawie 8 mln zł, w tym ponad 3 mln zł są to inwestycje drogowe. Gdyby fi-nanse były katastrofalne, to byśmy niczego nie budowali, a owe 8 mln zł przeznaczyli na spłacenie kredy-tów.

Pamiętajmy, że minione lata były

okresem korzystnych dotacji unij-nych. Teraz wchodzimy w rozda-nie 2014-2020. Jeśli gmina mając zdolność kredytową nie wykorzy-sta tych możliwości, to znaczyło-by, że działa źle, bo traci szanse rozwojowe.

Więcej z PIT

Gmina Aleksandrów Kujawski tej szansy rozwojowej nie marnu-je, czego dowodem są rosnące do-chody z udziału w PIT. W 2012 roku otrzymała z tego tytułu 3,2 mln zł, w 2013 roku – 3,7 mln zł, w 2014 roku – 3,9 mln zł, a w tym roku pro-gnozuje się, że będzie to 4,6 mln zł. Świadczy to o tym, że w naszej gminie następuje rozwój. Ludzie kupują ziemię, budują się, uznają ten teren za atrakcyjne miejsce za-mieszkania.

Wątek inwestowania, czyli działań prorozwojowych gminy po punkcie interpelacje i zapyta-nia radnych, w części związanej z uchwaleniem budżetu na 2015 rok kontynuował wójt Andrzej Ol-szewski.

- To dzięki aktywności radnych poprzednich kadencji zdecydowa-liśmy się na inwestycje - mówił wójt. - To wcale nie oznacza, że nie

widzieliśmy ryzyka z nimi związa-nego. Każde przedsięwzięcie roz-wojowe jest obarczone ryzykiem nie tylko finansowym. Gdybym nie miał legitymacji mieszkańców gminy do takiego działania, to chy-ba bym wybrał łatwiejszą drogę – spłacanie kredytu, nie robiąc nic. To byłoby łatwiejsze. Ale mamy jednocześnie świadomość ogro-mu potrzeb mieszkańców, którzy cały czas przy różnych okazjach mówią o rzeczach naprawdę dla nich ważnych.

3,6 mln zł na drogi

Zatem pomimo tego, że chcemy w tym roku spłacić 6 mln zł kredy-tu to jednocześnie po raz kolejny proponujemy wydanie 8 mln zł na inwestycje - mówił wójt Olszewski. - Część dotyczyć będzie prac już roz-poczętych, jak np. w sołectwach: Stawki, Rożno-Parcele, Służewo, ale chcemy też realizować kolej-ne projekty, aby odpowiedzieć na duże potrzeby mieszkańców. A one wciąż rosną. Jeszcze nie skończyli-śmy kanalizować lewą stronę gmi-ny, bo zostają Ośno, Rudunki, Nowa Wieś, to już myślimy co zrobić z Wo-łuszewem, Nowym Ciechocinkiem, Otłoczynem. Jedocześnie musimy pamiętać o mieszkańcach, którzy

Budżet gminy AleksandrówNadal na rozwój

nie są bezpośrednio zainteresowani tymi przedsięwzięciami. Oni mają inne potrzeby.

Dlatego gmina w tegorocznym budżecie przeznaczyła 3 mln zł na drogi. Co ważne nie są to wszystkie środki na ten cel. 600 tys. zł gmina chce wydać na bieżące utrzymanie dróg. Jest 134 km dróg. Można więc będzie wykonać tylko najpil-niejsze prace.

Wójt przypomniał, że wraz z innymi gminami w powiecie aleksandrowskim utworzony zo-stał tzw. Obszar Rozwoju Społecz-no-Gospodarczego Powiatu Alek-sandrowskiego, w ramach którego region ma otrzymać 11 mln euro z nowego rozdania unijnego. Gmi-na Aleksandrów Kujawski chce mieć w nich liczący się udział.

W dalszej części wójt poinfor-mował o czekających zadaniach związanych z budową nowych odcinków wodociągów. Jednym ze źródeł zasilania a jednocześnie pobudzania społecznej aktywno-ści jest fundusz sołecki. Sołectwa mają coraz więcej środków na realizowanie własnych planów. Zwrócił się do sołtysów o pomoc w realizowaniu tych planów.

Nim przystąpiono do głosowa-nia ocenę projektu tegorocznego budżetu przedstawił Michał Gu-ślakow, przewodniczący Komisji Rewizyjnej, odczytano także opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej. Jest ona pozytywna, choć nie bez uwag.

RIO podkreśliło konieczność za-chowania ostrożności w podejmo-waniu decyzji mających wpływ na wielkość długu i możliwości jego spłaty. Dochody zaplanowano na poziomie 44,3 mln zł, zaś wydatki – 38,2 mln zł. Nadwyżka zostanie prze-znaczona na spłatę długów. Utwo-rzona rezerwa na nieprzewidziane wydatki wynosi blisko 1,2 mln zł.

Rada 13 głosami „za” i dwoma wstrzymującymi się uchwaliła budżet na 2015 rok. Pozwoli on na dalszy rozwój gminy, bo na inwestycje prze-znaczono aż 8 mln zł.

Rada upoważniła wójta do doko-nywania zmian między paragrafami i rozdziałami budżetu z wyjątkiem zmian w wydatkach majątkowych. Pozwoli to na sprawne zarządzanie gminą, natychmiastowe reagowa-nie na sytuacje trudne do przewi-dzenia na początku roku.

W ostatnim punkcie obrad rada przyjęła „Gminny program wspie-rania rodziny w latach 2015-2017”. Zakłada on rozwój działań pro-filaktycznych mających na celu wzmocnienie rodzin z grupy ry-zyka, w kilkuletniej perspektywie ograniczenie dzieci umieszczonych w placówkach opiekuńczo-wycho-wawczych. Realizacją tego progra-mu zajmuje się Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.

St.B.

6 mln zł na spłacenie kredytu, a na inwestycje 8 mln zł

Radni głosują nad przyjęciem projektu budżet gminy Aleksandrów Kujawski na 2015 rok

Radny Maciej Maliszewski za-powiedział, że będzie odpowia-dał na ataki na radnych Rozmowy w przerwie sesji

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

nr 2 (96), luty 2015I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Aleksandrów Kuj. www.kujawy.media.pl8

Sto lat obchodziła ostat-nio Władysława KOWAL-SKA z Podgaja (gmina

Aleksandrów Kujawski). Z okazji jubileuszu specjalne listy gratu-lacje otrzymała od premier Ewy Kopacz, wojewody kujawsko-po-morskiego Ewy Mes oraz wójta gminy Andrzeja Olszewskiego.

Dożyć stu lat udaje się nie-licznym. Władysława Kowalska mieszkająca od ponad osiemdzie-sięciu lat w Podgaju urodziła się 10 lutego 1915 roku w Przybranówku. Z okazji setnej rocznicy urodzin w miejscu zamieszkania jubilatki

odbyła się miła uroczystość ro-dzinna.

Przybyła na nią Halina Rakusie-wicz, zastępca wójta gminy Alek-sandrów Kujawski, która wręczy-ła stulatce okolicznościowy list od wójta Andrzeja Olszewskiego z gratulacjami oraz drobny upomi-nek. Gratulacje i życzenia zdrowia nadeszły wcześniej od premier RP Ewy Kopacz oraz osobno od wo-jewody kujawsko-pomorskiego Ewy Mes. W dniu urodził listonosz przyniósł przesyłkę od prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego z gratulacjami i de-

cyzją o przyznaniu specjalnego dodatku pielęgnacyjnego.

Spotkanie z najbliższymi po-przedzone zostało mszą odpra-wioną w domu jubilatki przez ks. Andrzeja Zdzienickiego, probosz-cza służewskiej parafii, do której Pogdaj należy.

Pani Władysława choć, jak na swój wiek, cieszy się dobrym zdrowiem, to jednak ma kłopoty z chodzeniem. Słuch też nie ten co kiedyś, co w tym wieku jest natu-ralne. Ma natomiast dobry wzrok, w okularach czyta gazety. Jest sa-modzielna, nie musi trzymać die-ty, ma apetyt, z domu wychodzi latem, gdy panuje ładna pogoda. Wtedy siada na ławeczce i obser-wuje co się wokół dzieje. A jest zainteresowana wszystkim.

Na pytanie o receptę na długo-wieczność odpowiada, że ciężka praca. Na gospodarstwie rolnym pracowała od najmłodszych lat. Wyszła za mąż w 1932 roku, mając 17 lat. Mąż zmarł 49 lat temu. Pod-czas wojny zostali wysiedleni i mu-sieli pracować w majątku Niemca w Przybranowie. Wspomina ten czas jako okres ciężkiej pracy i po-niżania.

Po wyzwoleniu wróciła z mężem na gospodarstwo. Siostra Janina, ma 90 lat, mieszka z córką Anną w Aleksandrowie Kuj. Jubilatka urodziła pięcioro dzieci (cztery córki i syna), z których żyją trzy córki. Trzecia córka Stanisława mieszka w Opokach.

Mieszka u córki Wandy, a wła-ściwie u jej córki, czyli wnuczki, Jolanty Zielińskiej. W sumie do-chowała się 4 wnuków, 6 wnuczek, 11 prawnuków i prawnuczek oraz dwóch praprawnuczek.

Do licznych życzeń długich lat w zdrowiu dołącza się także redak-cja „Gazety Aleksandrowskiej”.

Tekst i zdjęcia: (bis)

Sto lat z rodziną

Zebrali się najbliżsi i goście

Na torcie trzy świecz-ki i liczba „100”

WYDARZENIE. Do Niepublicznego Przedszkola w Opokach z okazji Święta Babci i Dziadka w pięk-nie udekorowanej sali dzieci wraz ze swoimi wychowawczyniami: A. Przeździęk, A. Zielińską, M. Cie-ślewicz przygotowały program artystyczny. W większości były to wzruszające wiersze i piosenki oko-licznościowe, związane tematycznie z tym świętem.

Fot.

Prz

edsz

kole

Opo

ki

1 marca br. Związek Harcerstwa Rzeczypo-spolitej, we współpra-cy z Kołem Gospodyń Wiejskich Rożno Par-cele i Gminą Aleksan-drów. Kujawski, orga-nizuje ogólnopolską akcję „Bieg Tropem Wilczym”.

To ogólnopolska im-preza sportowo - pa-triotyczna, której ini-cjatorem jest Fundacja Wolność i Demokracja. Cel nadrzędny biegu to uczczenie żołnierzy pod-ziemia niepodległościo-wego z lat 1945-1963. Patronat honorowy nad Biegiem objął Instytut Pamięci Narodowej,

Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz Urząd do Spraw Kom-batantów i Osób Repre-sjonowanych.

W tym roku bieg od-bywa się w 71 miastach i weźmie w niej udział ponad 20.000 biegaczy. Trasa biegu liczy 1963 metry. 1963 jest datą schwytania i śmierci Jó-zefa Franczaka ps. Lalek, ostatniego spośród Żoł-nierzy Niezłomnych.

1 MARCA (niedziela) od godz. 10.00 na placu zabaw na Rożnie-Par-cele przy ulicy Konwa-liowej rozpoczną się zapisy. Bieg planowany jest na godz. 12.00.

Zostanie przepro-wadzona także zbiórka publiczna na budowę szkoły z polskim języ-kiem nauczania w Ła-nowicach (dawne woje-wództwo lwowskie) im. płk. Franciszka Niepo-kólczyckiego (prezes II Zarządu WiN).

Uroczystości zakoń-czą się w Stadninie Koni „Kalinowy Zakątek” przy ul. Kalinowej.

Organizatorzy za-praszają wszystkich chętnych bez wzglę-du na wiek. Zgłosze-nia do 27 lutego lub do wyczerpania pa-kietów startowych. Liczba miejsc ograni-czona. Udział w biegu jest bezpłatny!

Szczegóły dotyczą-ce tego wydarzenia na Facebooku: www.bieg-twfb.latwy.pl

Formularz zgłoszenio-wy: www.biegtw2015.latwy.pl. Telefon kontak-towy: 724-842-560.

(ZHPRP)

Bieg pamięci Żołnierzy Wyklętych

Na uczestników czekają pamiątkowe medale

ROŻNO-PARCELE, 1 MARCA

Morsy to ci, którzy potrafi rozebrać się do stroju kąpielowego, gdy temperatura powietrza wynosi kilka, kilkanaście stopniu poniżej zera i po krótkiej rozgrzew-ce wejść do lodowatej wody.

Okazuje się, że grupa takich osób traktujących zimną wodę, jako sposób na zdrowie istnieje także w gminie Aleksandrów Kujawski. Jednym z jej człon-ków jest Karol Dobrzelecki, sołtys Łazieńca, zastępca komendanta powiatowego straży pożarnej.

- Muszę przyznać, że kiedy zaproponowano mi zimową kąpiel, było to dla mnie wielkim wyzwaniem – mówi Karol Dobrzelecki. - Zachęcił mnie do wejścia do lodowatej wody Arkadiusz Świątkowski, sekretarz gminy, który już od dawna do morsów należy. Postano-wiliśmy korzystać z jeziora w Ostrowąsie, aby nie tracić czasu na dalekie dojazdy, gdzie indziej.

Grupa liczy kilka osób i chętnie widzi innych. Kąpiel trwa kilka minut i na pewno działa pobudzająco na organizm, a także uodporniająco na przeziębienia.Ostatnio kąpano się 21 lutego.

(bis)

Dla morsów lato

Fot.

Nad

esła

ne

Dzieci z oddziału przedszkolnego oraz uczniowie klas I Publicznej Szkoły Podstawowej w Służewie uczestniczyli w projekcie przygotowanym przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko--Pomorskiego pt.: „Prelekcje dla przedszkolaków - Mały Naukowiec – edycja II”. Spotkanie składało się z części pokazowej oraz warsztatowej.

Podczas zajęć dzieci zobaczyły między innymi jajko zasysane do butelki, piorun w kuli, odlotową rakietę. Po części pokazowej, która wzbudziła wie-le emocji, sześciolatki wzięły udział w warsztatach pod hasłem: „Szkiełko i oko” oraz „Elektrostatycz-ne przyciąganie”.

Głównym celem przeprowadzonych zajęć było rozwijanie zainteresowania najmłodszych nauka-mi ścisłymi.

Mały naukowiec

Czy jajko może świecić?

Czy jajko może świecić? Nie, ale można włożyć do butelki

Fot.

Nad

esła

ne

nr 2 (96), luty 2015 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl 9Gmina Aleksandrów Kuj.

Gminna Biblioteka Publiczna w Służewie zaprasza wszystkie panie na bezpłatne zabiegi kosmetyczne, 8 marca (niedziela) od godz. 16.00 do

godz. 20.00. Będzie odprężająco, kolorowo,

a przede wszystkim - kobieco. W bezpłatnej strefie relaksu każda ko-

bieta znajdzie zarówno coś dla ciała, jak i ducha. W programie m.in. relaksujące zabiegi na twarz, profesjonalny makijaż,

manicure, pedicure, regulacja brwi, henna brwi i rzęs…. kawa i słodkości.

Bądź piękna na wiosnę...

Od marca tego roku uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej w Stawkach przystąpią do dwóch nowych projektów: „Eko-Skrzat. Z przyrodą Pomorza i Kujaw za pan brat” oraz „Umiem pływać”.

W ramach pierwszego projektu uczniowie w wieku od 6 do 13 lat wezmą udział w bezpłatnych wyjazdo-wych zajęciach w parkach krajobrazowych wojewódz-twa. Warsztaty zorganizowane w plenerze poprowadzą wykwalifikowani przewodnicy posiadający bogate doświadczenie w dziedzinie edukacji przyrodniczej i ekologicznej. Organizator zapewni transport do parków i z powrotem, a na miejscu profesjonalnych animatorów zajęć, ciepły poczęstunek „kuchni po-lowej” dla dzieci i opiekunów oraz wiele konkursów z ciekawymi nagrodami.

Zajęcia poświęcone będą tematyce proekologicznej oraz przybliżą uczniom dziedzictwo przyrodnicze na-szego województwa. Kampania edukacyjno-przyrodni-cza realizowana będzie w ramach projektu wdrażanego przez Departament Środowiska Urzędu Marszałkow-skiego w Toruniu ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Go-spodarki Wodnej w Toruniu, jak również Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego

W realizacji drugiego projektu uczestniczyć będą uczniowie klas trzecich. Już od 2 marca rozpoczną naukę pływania na basenie w Ciechocinku. Projekt Ministerstwa Sportu i Turystyki jest adresowany do uczniów klas III szkół podstawowych w całej Polsce. Zakłada systematyczny i powszechny udział dzieci w pozalekcyjnych i pozaszkolnych zajęciach sporto-wych z zakresu nauki pływania.

Jeden i drugi projekt trwać będzie do końca tego roku szkolnego.

Małgorzata Wdowczyk

Kolejne ciekawe propozycje dla uczniów

Zajęcia w plenerze

Aby tradycji stało się zadość, w Zespole Szkół w Stawkach bawiono się pod koniec karna-wału (12 lutego) hucznie i we-soło.

Wprawdzie huk dobiegał tyl-ko z przekłuwanych baloników, ale za to dobrego humoru, chę-ci do tańca i zabawy nie bra-kowało uczestnikom dyskoteki karnawałowo-walentynkowej. Najpierw w pląsy ruszyli ucznio-wie szkoły podstawowej, a po nich – gimnazjaliści. O to, by było przy czym się powyginać w rytm muzyki, zadbali szkolni discjockeye: Tomek Ziemniak i Tymek Wołoszczak.

Jako że imprezy odbywały się w tłusty czwartek, każdy uczeń mógł zjeść pączka, ufun-dowanego przez radę rodziców. Szkołę w godzinach popołu-dniowych odwiedziła też ,,koza kujawska”, która wzbudziła dużo radości u starszych, a trochę strachu u młodszych uczniów.

Zabawa uczniów klas IV – VI szkoły podstawowej zaczęła się od konkursów. Spośród osób w przebraniach uczniowie wy-brali najpiękniejszy strój kar-nawałowy, następnie rywalizo-wano w zawodach tanecznych: z hula - hop, balonami, wokół kręgu krzeseł. Później były wspólne tańce.

Gimnazjaliści zaczęli od moc-nych rytmów dyskotekowych,

które przeplatane były zabaw-nymi konkursami. Trzeba było m. in. ozdobić przygotowany-mi elementami dekoracyjnymi maseczkę karnawałową. Jak wypadli uczestnicy, można się przekonać, oglądając zdjęcia na stronie internetowej szkoły (www.zsstawki.pl). Mistrzo-stwem w tempie i fantazji wy-kazali się chłopcy, malujący paznokcie dziewczynom. Wynik był zaskakujący – żadna z dziew-czyn nie pozwoliła zmyć malun-

ków po konkursie! Być może w panach drzemią ukryte talen-ty w tej dziedzinie?

Czekaliśmy na drugą kujaw-ską kozę, która zapowiedziała swą wizytę, ale…nie dotarła. Gdzie się zgubiła po drodze, nie wiadomo.

Następnego dnia miłosną i sympatyczną koresponden-cję roznosiła po szkole poczta walentynkowa. Czerwone ser-duszka do zapisywania życzeń i wyznań zapewnił samorząd

Jak karnawał, to karnawał…

gimnazjum. Jego członkowie pod opieką trenera Krystiana Linka zorganizowali w tym dniu również turniej walentynkowy w piłkę nożną. Po zaciętych me-czach puchar dla najlepszego zespołu dostał się w ręce chłop-ców z klasy III b.

Po tak atrakcyjnym zakończe-niu tygodnia uczniowie udali się na dwutygodniowy wypoczy-nek – ferie zimowe.

Anna Stanek

Zespół Szkół w Stawkach

Uczniowie Szkoły Podstawowej w Opo-kach wzięli udział w konkursie rysunko-wym „Mój dom marzeń” zorganizowa-nym przez Stowarzyszenie Architektów Polskich Oddział w Toruniu, w ramach konkursu architektonicznego pt. „Dom rodzinny w krajobrazie kujawsko-pomor-skim”.

Gala wręczenia nagród odbyła się 12 lutego w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu. Wyróżniono prace plastyczne: nagroda – Natalia Makowska (kl. IV), wy-różnienia – Bartosz Śmigiel (kl. V), Miłosz Nocny (kl. V) i Milena Marciniak (kl. IV)

Uczniowie, z rąk marszałka wojewódz-twa odebrali dyplomy i nagrody – tablet, albumy malarstwa i inne upominki.

(L.G.)

Dom w krajobrazie

Mimo, że styczeń jest zimo-wym miesiącem są takie dwa dni, szczególne w roku, kiedy każdemu robi się cieplej na sercu. Te dni to święto naszych kocha-nych babć i dziadków. Święto jest dobrą okazją na uświado-mienie dziecku wartości relacji rodzinnych. Być może najlepszym sposobem będą odwiedziny i wręczenie własnoręcznie wykona-nego prezentu.

W związku z tym 23 stycznia w Gminnej Bibliotece Publicz-nej w Służewie odbyły się mini warsztaty, w których udział wzięły przedszkolaki i klasa I Szkoły Pod-stawowej w Służewie. Tematem

warsztatów był „Prezent dla babci i dziadka”

Podczas zajęć mali uczestnicy pracowali z patyczkami do lodów, na których za pomocą wstąże-czek, kwiatków, motyli i innych kreatywnych ozdób powstały piękne ramki do zdjęcia. Dwugo-dzinne zajęcia okazały się bardzo owocne, czego dowodem były wykonane przez małych artystów prace.

Na zakończenie dzieci otrzyma-ły zakładki i książeczki z 10 przyka-zaniami wzorowego czytelnika.

Magdalena Burmistrzak

Prezent dla babci i dziadka - warsztaty plastyczne

Fot.

Nad

esła

na

Fot.

Nad

esła

na

Fot.

Nad

esła

na

Karnawał dla uczniów szkoły podstawowej

nr 2 (96), luty 2015I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl10 Gmina Aleksandrów Kuj.

Rozpoczął się proces konsultacji projek-tów Planów Zarzą-

dzania Ryzykiem Powodzio-wym. Pierwsze spotkanie w gminie Aleksandrów Ku-jawski z udziałem rolników mieszkających w sąsiedz-twie Wisły – Otłoczynie, Wołuszewie, Dolnym Słoń-sku, gdzie powodzie dają się mocno we znaki odby-ło się w świetlicy w Wołu-szewie. Padła propozycja utworzenia stowarzyszenia poszkodowanych przez po-wodzie.

Powódź to jedno z najbar-dziej niebezpiecznych natu-ralnych zjawisk dających się we znaki także mieszkańcom gminy Aleksandrów Ku-jawski, zwłaszcza mających grunty rolnicze na terenach w sąsiedztwie Wisły. W celu ograniczenia negatywnych skutków powodzi, Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej, zgodnie z zapisami Dyrek-tywy Powodziowej Unii Eu-ropejskiej oraz ustawy Pra-wo wodne, prowadzi prace związane z opracowaniem planów zarządzania ryzykiem powodziowym (PZRP) dla obszarów dorzeczy i regio-nów wodnych.

Prace nad planami zostały poprzedzone przygotowa-niem wstępnej oceny ryzyka powodziowego (WORP) oraz map zagrożenia powodzio-wego (MZP) i map ryzyka powodziowego (MRP). Ce-lem WORP było wyznacze-nie obszarów narażonych na niebezpieczeństwo powodzi, czyli obszarów, na których istnieje znaczące ryzyko po-wodziowe lub duże jej praw-dopodobieństwo.

Plan do konsultacji

Obecnie na bazie przygo-towanych dotychczas do-kumentów planistycznych oraz zgromadzonych danych przygotowywane są plany zarządzania ryzykiem po-wodziowym. Ich celem jest ograniczenie potencjalnych negatywnych skutków po-wodzi dla życia i zdrowia lu-dzi, środowiska, dziedzictwa kulturowego oraz działalno-ści gospodarczej, poprzez realizację wybranych działań służących minimalizacji za-grożeń. Działania te, muszą także prowadzić do obniża-nia strat powodziowych.

Tyle ogólnych założeń stworzonego planu. Nim zostaną one zatwierdzone do realizacji, przygotowa-nia muszą być poprzedzone obowiązkowymi konsulta-cjami społecznymi. I takie spotkanie na początku lute-go dla rolników mających swoje gospodarstwa rolne

w sąsiedztwie Wisły zostało zorganizowane. Do świetlicy w Wołuszewie przybyli m.in. zastępca dyrektora Woje-wódzkiego Zarządu Melio-racji i Gospodarki Wodnej we Włocławku, gospodarze gminy z wójtem Andrzej Olszewskim i sekretarzem gminy Arkadiuszem Świąt-kowskim.

Niewielkie ryzyko?

Zgodnie z opracowanym planem tereny przy Wiśle, znajdujące się w gminie Aleksandrów Kujawski za-liczone zostały przez pla-nistów do miejsc o umiar-kowanym ryzyku zniszczeń powodziowych. Można by nawet powiedzieć, że bar-dzo umiarkowanym, gdyż w opracowaniu poświęca się im niewiele miejsca.

Tak naprawdę to z tego powodu, że uznano ten re-jon za mało istotny dla bez-pieczeństwa nie przewiduje się żadnych inwestycji, które by chroniły grunty rolników przed zalewaniem w czasie powodzi. Nie wspomina się tam nawet o konieczności budowy drugiego stopnia wodnego na Wiśle, choć przecież takie plany istnieją i jak do tej pory obowiązuje nawet uchwała Sejmu w tej sprawie, której nikt nie uznał za nieważną. Ale to na margi-nesie, choć sprawa nie jest marginesowa dla bezpie-czeństwa rolników.

Inwestycji znaczących dla bezpieczeństwa, jak choćby budowy ostróg nie przewi-duje się w dalekosiężnych planach.

Rolnicy mający grunty rol-ne na terenach zalewowych, miedzy Wisłą a wałem oraz jak w Otłoczynie, choćby między Wisłą a drogą powia-tową Otłoczyn- Ciechocinek, doskonale zdają sobie spra-wę, że w przypadku dużych powodzi, takich jaka miała miejsce choćby w 2010 roku, kiedy wysoka fala płynęła z południa Polski przez dłu-gi czas, a na domiar złego

intensywnie padało także w naszym regionie, ich zie-mie będą zalane. Wtedy wody było tak dużo, że nie miała czasu na odpłynięcie do morza, więc na dłuższy czas rozlała się pod wały ochronne i drogi - powiato-wą i gminną, m.in. gminną w Otłoczynie. Akcję ratowni-czą przez wiele dni prowadzi-ła także gmina.

- Są jednak okresy zalewa-nia naszych pól, do czego nie powinno dochodzić – mówią Kazimierz Milcarek i Stani-sław Marcinowicz. - Zda-niem rolników gospodarze zapory wodnej we Włocław-ku zbyt późno rozpoczyna-ją przygotowania zbiornika do przyjęcia wysokiej wody z południa. Wtedy straty są nieodwracalne, gdyż znajdu-jące się pod wodą rośliny po prostu giną.

Rolnicy są bezradni, bo aby udowodnić że to elektrownia na tamie we własnym interesie opóź-niła zrzut wody trzeba by przeprowadzić kosztowne dochodzenie, powołać bie-głych, by dokonali wiary-godnych obliczeń, nawet sprawę skierować do sądu. Rolników zawsze zbywa się stwierdzeniem, że zalanie jest skutkiem powodzi na po-łudniu Polski.

- Gdyby nie tama to po-wódź trwałaby najczęściej krócej, więc i szkód byłoby mniej - mówią rolnicy. - Dla

nas stale obserwujących Wisłę, stany wody i pogodę jasne jest, że często mamy do czynienia z negatywnym wpływem zapory na skutki powodzi w naszym terenie. Energetyka powinna zatem partycypować w kosztach odszkodowania, a jeszcze nigdy tego nie zrobiła. Pań-stwo nie ponosi żadnych strat, a wszystkie koszty po-nosimy my. Warto przypo-mnieć, że za te grunty płaci-my podatek.

Drogi wykup

Co jakiś czas rozlegają się głosy, że państwo lub insty-tucje zarządzające Wisłą po-winny wykupić od rolników ziemie zalewowe na cele nierolnicze. Grunty te nie po-winny być własnością indy-widualną, lecz państwa.

W gminie Aleksandrów Kujawski takich ziem, które są ciągle narażone na zale-wanie jest około 400 hekta-rów. Na spotkaniu sekretarz gminy Arkadiusz Świątkow-ski szybko policzył, że przy określanej przez rolników kwocie za hektar około 178 tys. zł trzeba by na ten cel wydać 71 mln zł. Gminy na pewno na taki wydatek nie stać.

- Planiści stwierdzają, że nasze tereny należą do miejsc umiarkowanego ry-zyka powodziowego – mówi wójt Andrzej Olszewski. – Czy przygotowując plany

policzono straty w naszej gminie? Problem odszko-dowania, rekompensat za ponoszone straty na pewno istnieje. Można by wykorzy-stywać do tego celu fundusz marszałkowski.

Kiedy w 2010 roku po-wódź ogarnęła ogromne połacie ziemi w całym kraju organizowana była pomoc państwa i marszałka naszego województwa. Gminie udało się pozyskać środki nawet na odbudowę zniszczonej drogi lokalnej w Otłoczynie.

Rzeka zabiera ziemię

Podczas spotkania konsul-tacyjnego zwrócono uwagę na konsekwencje istnienia tylko jednego stopnia wod-nego we Włocławku. Brak kolejnych planowanych, a taki następny miał powstać w okolicy Raciążek-Ciecho-cinek powoduje, że wody zabierają piasek spod Wło-cławka i przenoszą go w dol-ny bieg Wisły. Rzeka, kiedyś żeglowna, wypłyca się, a tym samym podczas powodzi szybciej zalewa przylegające do niej tereny, gdyż woda nie ma gdzie płynąć.

Przygotowany plan nie przewiduje budowy no-wych ostróg w środkowym biegu Wisły. Mówi się jedy-nie o remoncie istniejących, a te kończą się na ujściu Tą-żyny. Zbudowano je kilkaset lat temu. Na terenach zaboru rosyjskiego takich inwesty-cji nie prowadzono, więc i ostróg chroniących brzeg nie ma. W Polsce najwięcej budowli chroniących brzeg jest na rzece Odrze, gdyż kie-

dyś o tę rzekę rzeczywiście dbano, by była żeglowana.

Zjawisko podmywania brzegu widać wyraźnie w Słońsku Dolnym (gmi-na Aleksandrów Kujawski), gdzie woda wdziera się w brzegi, jednocześnie wy-płycając jej nurt. W ciągu 4-6 lat Wisła zabrała 15 metrów brzegu.

- U nas ktoś wymyślił, że to naturalne dzieło przyro-dy – mówiono z przekąsem na spotkaniu. - Tymczasem do 1718 roku ostrogi trak-towano jako naturalne bu-dowle. Trudno zrozumieć, dlaczego podczas budowy autostrady nie wykorzystano ogromnych ilości piasku jaki znajduje się w Wiśle. Czy to strach przed ekologami po-woduje, że niektórzy niczego nie chcą robić?

- Firmy ubezpieczeniowe

odstępują od przyjmowania ubezpieczeń takich miejsc, bo boją się zbyt dużego ry-zyka – mówi Paweł Miętkie-wicz. – Kiedyś istniały obo-wiązkowe ubezpieczenia. Oczywiście gdyby stawka była zbyt wysoka to nam też nie opłacałoby się zawiera-

nie takiego ubezpieczenia. Na zakończenie spotkania

Grzegorz Koc zaproponował powołanie Komitetu Rolni-ków Poszkodowanych przez Podtapianie w Nizinie Ciecho-cińskiej argumentując, że ko-nieczne jest zjednoczenie się, bo indywidualne głosy nie są poważnie traktowane. Ła-twiej będzie występować na zewnątrz w imieniu stowarzy-szenia. Zebrani z zaintereso-waniem przyjęli tę propozycję i nie wykluczone, że takie sto-warzyszenie powstanie.

Z planami zarządzania ryzykiem powodziowym można zapoznać się stro-nie www.powodz.gov.pl w zakładce plany. Można zgłaszać uwagi także za po-mocą elektronicznej ankiety zamieszczonej na stronie www.powodz.gov.pl.

Z planem można zapo-znać się w Urzędzie Gminy.

ekst i zdjęcia:Stanisław BiałowąsKonieczne jest zjednoczenie się, bo indywidualne głosy nie są poważnie traktowane

- mówi Grzegorz Koc (z prawej)

Wisła zalewa gruntyPodczas spotkania w Wołuszewie Grzegorz Koc zaproponował powołanie Komitetu Rolników

Poszkodowanych przez Podtapianie w Nizinie Ciechocińskiej argumentując, że konieczne jest zjednoczenie się, bo indywidualne głosy nie są poważnie traktowane

Woda często zalewa pola uprawne w Otłoczynie

Jedynie Wojewódzki Zarząd Melioracji i Gospodarki Wodnej zamierza kontynuować prace przy modernizacji pozostałego odcinka wału przeciwpowodziowego w Do-linie Ciechocińskiej. Chroni on przed zalaniem uzdrowi-sko i sąsiednie wsie. Liczący 12 km długości wał został w połowie ostatnich lat zmodernizowany, co trzeba uznać za duży sukces.

Oddalone zostało niebezpieczeństwo jego przerwania w razie bardzo wysokiej fali powodziowej i zbiegu nieko-rzystnych warunków pogodowych. Do wykonania została druga jego część, co ma podobno nastąpić w najbliższych dwóch latach. Jest to inwestycja kosztowna, ale w tym regionie potrzebna.

nr 2 (96), luty 2015 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Aleksandrów Kuj. www.kujawy.media.pl 11

Podczas V sesji Rady Gminy Aleksandrów Kujawski radni pod-

jęli uchwałę o stwierdze-niu wygaśnięcia mandatu radnej Katarzyny BINIAK ze Stawek. Musieli to zrobić, bo zgodnie z przepisami utraciła prawa wybieralno-ści, a wynikło to ze zmiany zameldowania stałego na tymczasowe i nie wpisanie się do rejestru wyborców.

W ostatnich wyborach samorzą-dowych Katarzyna Biniak została radną Rady Gminy Aleksandrów Kujawski, wybrana w okręgu wy-borczym Stawki. Swoją kontrkan-dydatkę pokonała kilkoma głosami. Okazuje się, że jej mandat musi być wygaszony, gdyż została wykreślo-na ze stałego rejestru wyborców gminy Aleksandrów Kujawski.

Po wyborach, 19 stycznia br. radna wymeldowała się z pobytu stałego na terenie gminy w związ-ku z czym automatycznie została wykreślona ze stałego rejestru wy-borców. Wprawdzie tego samego dnia zameldowała się w tym sa-mym miejscu na pobyt czasowy do 2019 roku, ale nie złożyła wniosku o wpisanie jej do rejestru wybor-ców gminy. Zrobiła to dopiero 2 lutego br.

Warto przypomnieć ogólne zasa-dy regulujące kwestie prawa wybie-ralności, bo są one mało znane. I jak

widać w przypadku radnej Biniak, mogą stanowić pułapkę. Obszer-ne uzasadnienie projektu uchwa-ły o wygaśnięciu mandatu radnej przedstawił prowadzący obrady, przewodniczący rady gminy Walde-mar Bartczak.

Miejsce stałego pobytu

Zgodnie z art. 10 Kodeksu wybor-czego prawo wybieralności, czyli czynne prawo wyborcze w wybo-rach do organów jednostek samo-rządu terytorialnego ma obywatel polski oraz obywatel Unii Europej-skiej, który najpóźniej w dniu gło-sowania kończy 18 lat oraz stale zamieszkuje na terenie danej gminy, w przypadku gdy chodzi o wybór do rady gminy. Ta sama zasada dotyczy wyboru do rady miejskiej – wtedy trzeba mieszkać w danym mieście, rady powiatu - w powiecie itp.

Przez stałe zamieszkanie należy rozumieć zamieszkanie w określnej miejscowości pod oznaczonym ad-resem z zamiarem stałego pobytu. W orzecznictwie zarówno sądów powszechnych jak i sądów admi-nistracyjnych przyjmuje się, że za miejsce stałego pobytu nie uznaje się miejsca, w którym osoba jest za-meldowana, ale w którym realizuje swoje podstawowe funkcje życio-we.

I tutaj uwaga, o czym mało kto wie. Potwierdzeniem stałego za-mieszkania określonego w Kodek-sie wyborczego jest wpis do rejestru

wyborców. Rejestr ten potwierdza przede wszystkim prawo wybiera-nia. Wyborcy polscy zameldowani na pobyt stały wpisywani są do reje-stru wyborców z urzędu. Natomiast wyborcy stale zamieszkali na obsza-rze gminy bez zameldowania na po-byt stały wpisywani są do rejestru wyborców, jeśli złożą w tej sprawie w urzędzie gminy pisemny wniosek.

Radna Biniak tego nie zrobiła. Wraz z wymeldowaniem się z poby-tu stałego i zameldowania na pobyt tymczasowy takiego wniosku nie złożyła. Dokonała tego dopiero 2 lutego br.

Utraciła zatem prawo wybieral-ności, gdyż prawo wybieralności, czyli bierne prawo wyborcze, mają osoby, które posiadają prawo wy-bierania, czyli tzw. czynne prawo wyborcze.

W myśl Kodeksu wyborczego re-jestr wyborców potwierdza prawo wybierania (czynne prawo wybor-cze) oraz prawo wybieralności (bier-ne prawo wyborcze).

Z mocy prawa

Zapytana na sesji, czy chce złożyć wyjaśnienia poinformowała rad-nych, że takie pismo w dniu sesji przewodniczącemu dostarczyła.

- To bardzo nietypowa sprawa – przekonywała na sesji. – Obecnie mam zarówno czynne jak i bierne prawo wyborcze. Jestem wpisana do rejestrów wyborców, mam takie zaświadczenie. A zatem dokonałam

tej formalności przed podjęciem uchwały o wygaśnięciu mandatu.

Radny Marek Wieczorek zapytał, czy przerwa w rejestrze wyborców powoduje utratę mandatu z mocy prawa.

- Okoliczności, o których mówi-ła radna były brane pod uwagę przy formułowaniu treści projektu uchwały – wyjaśniał radca prawny Marcin Brzdęk. - Ma ona charak-ter deklaratywny. Utrata mandatu nastąpiła w momencie zdarzenia, czyli z chwilą zmiany zameldowania i nie złożenia w tym dniu wniosku o wpisanie do rejestru wyborców. Zarejestrowanie się po przerwie nie niweluje podstaw do wygaśnięcia mandatu. Rada uchwałę musi pod-jąć w ciągu miesiąca od wystąpienia przyczyny wygaśnięcia mandatu.

Radny Wieczorek zapytał też, jakie byłyby konsekwencje prawne, gdy-by rada takiej uchwały nie podjęła?

Usłyszał od radcy prawnego, że wtedy rada otrzymałaby wezwanie od wojewody, a gdyby mimo tego nadal uchwały nie podejmowała, to wojewoda wydałby zarządzenie zastępcze. Innymi słowy zrobiłby to, co powinna zrobić rada.

Przy jednym „przeciw”

Rada Gminy Aleksandrów Kujawski na sesji 13 lutego (nomen omen pią-tek) uchwałę o wygaśnięciu mandatu podjęła 13 głosami „za”, przy jednym przeciw. Radna nie głosowała, zgod-

nie z przepisem mówiącym, że nie można głosować w swojej sprawie.

Od podjętej uchwały, nawet ma-jącej, jak w tym przypadku charakter deklaratywny, zainteresowanej służy odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ma na to 7 dni od dnia dostarczenia uchwały. Jeśli tego nie zrobi, to po tym czasie na-stąpi uprawomocnienie się uchwały. Jeśli natomiast sprawa trafi do sądu, to postanowienie powinno nastąpić w ciągu 14 dni od skierowania do nie-go sprawy.

Zapytana przez „Gazetę”, czy takie odwołanie złoży, radna odpowiedzia-ła, że decyzję podejmie po konsultacji z prawnikiem.

- Z pewnością utrata prawa wy-bieralności wynikła z nieznajomości przepisów, bo takie sytuacje są bar-dzo rzadkie i o konieczności zareje-strowania się w rejestrze wyborców mało kto wie – mówi przewodniczący Waldemar Bartczak. – Sądziłem, że na sesji radna stwierdzi, że popełniła błąd, bo nie wiedziała, że trzeba zło-żyć wniosek o wpis do rejestru. Rada musiała podjąć uchwałę o wygaśnię-ciu mandatu. Wcale nam to satysfak-cji nie sprawiało.

W przypadku wygaszenia man-datu komisarz wyborczy ogłasza wybory uzupełniające. Oczywiście Katarzyna Biniak może ponownie w nich startować, bo w rejestrze wyborców już figuruje.

Stanisław Białowąs

Nie wpisała się do rejestru wyborców po zmianie zameldowania

Pech radnej gminy

Uczniowie szkoły podstawowej w Słu-żewie z klas 0-VI obejrzeli 10 lutego spektakl teatralny „Strach ma wielkie oczy” w wykonaniu grupy T z Torunia. Widowisko było pouczające, zapre-zentowane w formie kabaretowo-interak-tywnej.

Tematyka dotyczyła przemocy i agresji oraz uzależnień (alkohol, nikotyna, narkotyki) - zjawisk powszechnych wśród dzieci i młodzieży.

Aktorzy ukazali sposoby radzenia sobie w trudnych, czasami beznadziej-nych sytuacjach. Pokazali również, że

pierwszym krokiem ku lepszemu jest przerwanie milcze-nia i zwrócenie się o pomoc do osoby dorosłej, np. nauczy-ciela. Pokazali, co robić kiedy jesteśmy świadkami przemocy.

Piękne kostiu-my, przemyślany scenariusz, nie-samowity kontakt

z widownią i świetna gra aktorska dostar-czyły dzieciom wiele radości i dobrej zabawy. Uczniowie zrozumieli, że nie na-leży zamykać się ze swoimi problemami, ale przede wszystkim trzeba rozmawiać.

Wioletta Piotrowska

pedagog szkolny

W bibliotece szkolnej Ze-społu Szkół w Służewie zor-ganizowane zostały Ogól-nopolskie Wybory Książek. Koordynatorem przedsię-wzięcia był nauczyciel bi-bliotekarz Paweł Stachurski. Nadrzędnym celem przepro-wadzonych wyborów było poznanie i upowszechnienie faktycznych zainteresowań czytelniczych uczniów oraz dostosowanie księgozbioru biblioteki do zainteresowań czytelniczych dzieci i mło-dzieży.

W głosowaniu wzięli udział uczniowie ze szkoły podstawowej i gimnazjum. Frekwencja dopisała. Komi-sja, składająca się z uczniów gimnazjum, podliczyła gło-sy. Na jakie książki głosowali uczniowie ze szkoły w Służe-wie? Pełną listę książek moż-na znaleźć na stronie inter-netowej szkoły www.zsws.szkolnastrona.pl.

Więcej informacji o prze-prowadzonej akcji na stronie: www.wyboryksiazek.pl

W ZESPOLE SZKÓŁ W SŁUŻEWIE

Głosowali na książki

Trudne tematy na spektaklu

Widowisko wzbudzało żywe zainteresowanie dzieci

Fot.

Nad

esła

na

6 lutego dzieci z od-działu przedszkolnego oraz uczniowie klas pierwszych uczestniczy-li w projekcie przygo-towanym przez Urząd Marszałkowski naszego województwa pt.: „Pre-lekcje dla przedszkola-ków - Mały Naukowiec – edycja II”. Spotkanie składało się z części po-kazowej oraz warsztato-wej.

Podczas zajęć dzieci zobaczyły między in-nymi jajko zasysane do butelki, piorun w kuli, odlotową rakietę. Po części pokazowej, która wzbudziła wiele emo-cji, sześciolatki wzięły udział w warsztatach pod hasłem: „Szkiełko i oko” oraz „Elektrosta-tyczne przyciąganie”.

Głównym celem prze-prowadzonych zajęć było rozwijanie zaintere-sowania najmłodszych naukami ścisłymi.

Kinga Chlebowska

Piorun w kuliz odlotową rakietą

nr 2 (96), luty 2015Gmina Aleksandrów Kuj. I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl12

Już najmłodsi internauci potrafią posługiwać się

komputerem i internetem. Ale czy wiedzą, jak mądrze i bezpiecznie z niego korzy-stać?

Dzień Bezpiecznego Inter-netu (DBI) obchodzony jest z inicjatywy Komisji Europej-skiej od 2004 r. Tegoroczne hasło DBI „Razem tworzymy lepszy Internet” miało na celu inicjowanie i propago-wanie działań na rzecz bez-piecznego dostępu dzieci i młodzieży do zasobów in-ternetowych, zaznajomienie rodziców, nauczycieli i wy-chowawców z problematy-ką bezpieczeństwa dzieci w internecie oraz nagłośnie-nie tematyki dotyczącej bez-pieczeństwa online.

W Gminnej Bibliotece w Służewie Dzień Bezpiecz-nego Internetu (DBI) obcho-dzono 9 lutego. W tej akcji placówka uczestniczyła po raz pierwszy i na pewno nie ostatni.

W ramach tych działań zo-stały przeprowadzone zajęcia edukacyjne, w których udział wzięła klasa III Szkoły Pod-

Razem tworzymy lepszy internet

stawowej ze Służewa. Dzieci obejrzały film pt.: „Sieciaki”. Tematem filmu były zagroże-nia związane z korzystaniem dzieci z internetu, telefonów komórkowych i innych no-wych technologii. Następnie w ruch poszły kartki z zada-niami i rebusami. Rozwią-zując zadania, uczestnicy

poznali częściowo drużynę sieciaków a mianowicie - kto to jest Net Robi, który uczył, jak zabezpieczyć się, by nie wpaść w internetowe tara-paty i „Kłamacza” najniebez-pieczniejszy z sieciuchów.

Na zakończenie z entu-zjazmem i z okrzykiem z ust dzieci padały cztery podsta-

wowe zasady bezpiecznego internetu. To skutek, zdoby-tych wcześniej wiadomości.

Oto one: 1. Nie podawaj swoich danych 2. Nie ufaj osobom poznanym w sieci, 3. Mów jeśli coś jest nie tak, 4. Zabezpiecz swój kompu-ter.

Magdalena Burmistrzak

Cztery zasady bezpieczeństwa w sieci

Uczestnicy akcji bezpieczny internet

Fot.

Mar

ek G

dryn

icz

Uczniowie klas IV-VI Szkoły Podstawowej w Przy-branowie wybrali się na wycieczkę do Cinema City w Toruniu. Celem wyjazdu było obejrzenie projek-cji filmu adaptacji książki J.R.R. Tolkiena-Hobbit: „Bitwa pięciu armii”. Film reżyserii Petera Jacksona to opowieść pełna niesamowitych wydarzeń oraz magicznych postaci. Po zakończonym seansie był czas na posiłek, spacer po grodzie Kopernika oraz wspólne pamiątkowe zdjęcia.

PRZYBRANOWO

W Publicznej Szkole Podstawowej w Przybrano-wie 23 stycznia obchodzono uroczystości związane z Dniem Babci i Dziadka. Uczniowie klas młodszych pod okiem Katarzyny Stępińskiej, Iwony Purgat, Bożeny Jagodzińskiej oraz Cecylii Bącalskiej przygotowali wspaniały Koncert Niespodzianek, którym dzieci wyraziły swoją miłość, wdzięczność i szacunek dla dziadków.

W tym wyjątkowym dniu uczniowie wcielili się w rolę aktorów, tancerzy i piosenkarzy. Pomimo tremy związanej z występem, uroczystość wypa-dła pięknie. Uczniowie otrzymali gromkie brawa, a u niejednej babci i nie u jednego dziadka na twarzy pojawiło się wzruszenie. Spotkanie upłynęło w miłej i serdecznej atmosferze.

Koncert niespodzianek

Zgodnie z tradycją szkoły, pod koniec pierwsze-go semestru Rada Rodziców Szkoły Podstawowej w Przybranowie przygotowuje dla uczniów i spo-łeczności lokalnej zabawę choinkową. Najbardziej wyczekiwana impreza odbyła się 30 stycznia. Na zaproszenie rodziców, przybył do szkoły święty Mikołaj, który przywiózł ze sobą mnóstwo słodkich paczek. Grono pedagogiczne zadbało zaś o bogatą część artystyczną i dekoracje. Wspólna zabawa przyniosła wiele radości i uśmiechów na twarzy.

Paulina Zatarska

Oczekiwana wizyta

Pożyteczny wyjazd

Radna Alicja Ci-chocka z Rożna-

-Parcele na ostatniej sesji Rady Gminy (13 lutego) wydała oświad-czenie, w którym stwierdziła, że nie jest czerwoną radną, jak określił ją publicznie jeden z mieszkańców Służewa, choć jako panna przez 23 lata na-zywała się Czerwińska.

Do wypowiedzi spro-wokowała ją analiza tego samego mieszkań-ca, w której porówny-wał liczbę głosów od-danych na niektórych radnych w poprzedniej kadencji i w ubiegło-rocznych wyborach. Ponieważ w tej kadencji

radni uzyskali mniej gło-sów niż w poprzedniej wysunął z tego wnio-sek, że wyborcy nabrali się, bo postawili na oso-by, które mają mniejsze poparcie społeczne.

Na udowodnienie tej opinii przytoczył kilka nazwisk: radna Alicja Cichocka z Rożna--Parcele w 2010 roku uzyskała 309 głosów, a w 2014 – 210, Bo-żena Świątkowska ze Służewa 185 - teraz 138, Jerzy Sztyler z Ru-dunek 344 - teraz 188. Liczby są prawdziwe tyle tylko, że „anali-tyk” zapomniał jednak o podstawowej różni-cy: w poprzedniej ka-

dencji funkcjonowały okręgi wielkomanda-towe a więc uprawnio-nych do głosowania było zdecydowanie więcej. W ostatnich wyborach wprowa-dzono 15 okręgów jed-nomandatowych, co skutkowało znacznym zmniejszeniem liczby wyborców na jeden okręg.

– W moim okręgu

w 2010 roku upraw-nionych do głosowa-nia było 1342 osoby - mówi radna Cichoc-ka. - A zatem uzysku-jąc 309 głosów można powiedzieć, że popar-cie wyniosło 23 proc., w 2014 roku uzyska-

łam wprawdzie mniej głosów, bo 210, ale uprawnionych do gło-sowania było tylko 714 osób. Poparcie wynio-sło 29 proc. Tak samo było w przypadku Bo-żeny Świątkowskiej, bo w 2010 roku upraw-nionych do głosowania było 1103, a w tych wyborach 545 osób. Przedtem miała popar-cie 16 proc., a teraz 25 proc. Podobnie Jerzy Sztyler. W 2010 roku miał poparcie 25 proc. wyborców, obecnie 34 proc.

Mieszkańcy wca-le nie nabrali się, jak twierdzi mieszkaniec Służewa, lecz jak wi-dać, wybierali świa-

domie. Według mnie chodzi o celowe pod-ważanie zaufania spo-łecznego, a to podpada po paragraf 212 kodek-su karnego.

Gdyby te procen-ty poparcia odnieść do liczby osób, któ-re poszły na wybo-ry, to wówczas owa statystyka dla wy-mienionych radnych wyglądałaby jeszcze bardziej korzystnie.

W okręgu nr 11 Stawki mandat przy-padł osobie, któ-ra wygrała zaled-wie dwoma głosami i nikomu nie przyszło do głowy wysuwać z tego wniosku, że wyborcy nabrali się.

Wybory samorzą-dowe to nie konkurs piękności. Decyduje większość.

(bis)

Wybory samorządowe to nie konkurs piękności

W Gminnej Bibliotece Pu-blicznej w Służewie odbyło się pierwsze w tym roku spo-tkanie kulinarne pn. „Postu sześć tygodni...!” zorganizo-wane przez Stowarzyszenie Razem dla Służewa.

Wielki Post to okres postu i wstrzemięźliwości między Środą Popielcową a Niedzie-lą Wielkanocną, to okres w którym rezygnujemy z wielu potraw na rzecz tych bez-

mięsnych, dlatego spotka-nie to służyć miało pomocą w ustalaniu codziennego menu w okresie poprzedza-jącym Święta Wielkanocne.

Bożena Świątkowska – prezes stowarzyszenia, któ-ra przeprowadziła spotkanie postawiła na ryby, kasze,

warzywa i nabiał. Pokazała, jak przygotowuje się: zie-loną zupę z cukini, kotlety ziemniaczane, kotlety z jajek, sałatkę z tuńczyka, sałatkę z wędzonym łososiem i pul-peciki rybne w galarecie z warzywami, a na osłodę fa-worki.

Po przygotowaniu potraw nastąpiła degustacja, a na zakończenie kulinarnego spotkania każdy z uczestni-ków otrzymał przepisy.

Magdalena Burmistrzak

Postu sześć tygodni

nr 2 (96), luty 2015 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Bądkowo www.kujawy.media.pl 13

Zgodnie z uchwałą Rady Gmi-ny Bądkowo w lutym we wszyst-kich sołectwach przeprowadzo-ne zostaną zebrania sołeckie. Podsumowuje się na nich minio-ną czteroletnią kadencją, wybie-ra sołtysów i rady sołeckie.

Na początku lutego, tego samego dnia dwa, zebrania sołeckie odbyły się w byłej szkole w Toporzyszczewie. Najpierw spotkali się mieszkańcy so-łectwa Toporzyszczewo, a dwie godzi-ny później sołectwa Toporzyszczewo Stare. Zebrania odbyły się, podobnie jak w większości sołectw, w drugim terminie. W pierwszym bowiem musi stawić się przynajmniej jedna piąta uprawnionych do głosowania, co jest dość trudne.

Byliśmy na zebraniu mieszkańców sołectwa Toporzyszczewo Stare. Przy-byłych na spotkanie, a byli wśród nich wójt Ryszard Stępkowski, przewodni-czący rady Dariusz Skierkowski oraz radny Roman Kaszubski powitała sołtys Honorata Wróblewska. Nale-ży ona do grona najstarszych stażem sołtysów w gminie Bądkowo. Pełni tę trudną funkcję nieprzerwanie od 1987 roku.

- Kiedyś Toporzyszczewo znane było z zabaw, na które przychodzili miesz-kańcy innych sołectw, większa była też aktywność ludzi - wspomina pani Ho-norata. - Czasy jednak się zmieniają. Po likwidacji szkoły otrzymaliśmy zgo-dę na korzystanie z dwóch pomiesz-czeń. Obecny wójt powiedział, że nic nie leży na przeszkodzie, aby w razie

potrzeby wykorzystywać inną część szkoły z czego jesteśmy zadowoleni, bo zamierzamy kilka imprez zorgani-zować.

W dyskusji

Podczas dyskusji mówiono o spra-wach drobnych, choć dla lokalnej społeczności ważnych; konieczności wycięcia topoli zagrażającej bezpie-czeństwu na drodze, na co jest już zgo-da (prace te wykona OSP z Żabieńca), postulowano założenie dwóch lamp, mówiono o złym stanie drogi, m.in. na tzw. Pierzaku, gdzie trudno przejechać po zimowych roztopach i deszczach.

- Problem stanu dróg i oświetlenia ulicznego dotyczy całej gminy – mówił wójt Ryszard Stępkowski. – W pierw-szych dniach urzędowania objecha-

łem wsie, interesując się właśnie stanem dróg, bo jest to temat najczę-ściej podnoszony przez mieszkańców. W kampanii wyborczej obiecywałem, że to radni będą decydowali, jakie odcinki dróg remontować i budować. Wiadomo, że wszystkich nie uda się doprowadzić do stanu z jakiego byli-byśmy zadowoleni.

W tym roku mamy do zakończenia

dwie ważne inwestycje rozpoczęte w minionym roku, więc środki inwe-stycyjne na ten cel będą tam skiero-wane. Jak wiadomo, chodzi o budowę ujęcia wody w Sinkach za około 2,5 mln zł oraz powiększenie szkoły, po-legające na dobudowaniu do istnieją-cych obiektów kilku pomieszczeń dy-daktycznych. Ta inwestycja kosztować będzie około 400 tys. zł. Będziemy sta-rali się naprawiać najgorsze odcinki.

Przywrócić fundusz sołecki

Wójt przypomniał, że do wyborów szedł z hasłem przywrócenia funduszu sołeckiego, którym dysponować będą poszczególne sołectwa. Może to jednak nastąpić dopiero w 2016 roku. Do koń-ca marca chęć wyodrębnienia z budże-tu środków na ten specjalny fundusz musi uchwalić Rada Gminy, później do

W gminie Bądkowo wybierają sołtysów

Na zebraniu mieszkańców Toporzyszczewa Starego

końca września w sołectwach muszą odbyć się zebrania wiejskie, na których mieszkańcy zadecydują na jakie cele przyznane pieniądze przeznaczyć.

- W gminie Bądkowo może to być kwota 200 tys. zł – mówił wójt Stępkow-ski. - Zgodnie z przyjętymi zasadami środki te rozdziela się proporcjonalnie do liczby mieszkańców. Sołectw mamy 24, więc na jedno przypadnie po kilka, kilkanaście tysięcy. Warto dodać, że część wydanych środków z funduszu sołeckiego jest przez państwo zwraca-na, zatem choćby z tego powodu warto go uruchomić.

Po powołaniu komisji skrutacyjnej, w skład której weszli: Henryk Graczyk, Grażyna Tulimowska i Wioletta Woźniak przystąpiono do wyboru sołtysa. Padła tylko jednak kandydatura – dotychcza-sowej sołtys i ona w głosowaniu tajnym została wybrana na kolejną kadencję. Wybrano też radę sołecką, która składa się z czterech członków i sołtysa, który jest przewodniczącym rady sołeckiej.

W marcowym wydaniu „Gazety” po-damy nazwiska nowo wybranych sołty-sów oraz rad sołeckich.

Tekst i fot. St.B.

Ostatnie trzy spotkania wy-borcze odbędą się w świetlicy

wiejskiej w Łowiczku: 25 lutego o godz. 10.00 dla mieszkańców sołectwa Kaniewo, 25 lutego

o godz. 12.30 dla mieszkanców sołectwa Kolonia Łowiczek,

a 26 lutego o godz. 11.00 dla mieszkańców sołectwa Łowiczek.

Tematem ostatniego posie-dzenia Komisji Oświaty, Kul-tury, Zdrowia i Pomocy Spo-łecznej Rady Gminy Bądkowo radni zajmowali się sprawami związanymi z zapewnieniem opieki zdrowotnej mieszkań-ców gminy oraz działalnością Gminnego Ludowego Klubu Sportowego „Piast”.

Od czerwca minionego roku mieszkańcy gminy Bądkowo pozbawieni są usług stomato-logicznych. Do tego czasu pod tym względem też nie było najlepiej, bo lekarz stomatolog z Ciechocinka przyjmowała tyl-ko na pół etatu. Biorąc pod uwa-gę limity, jakie przyznaje NFZ, to i tak wielu mieszkańców mu-siało wyjeżdżać do sąsiednich gmin, aby tam leczyć się.

Gabinet czeka

Wprawdzie samorząd gmin-ny za lecznictwo w gminie nie odpowiada i to Narodowy Fun-dusz Zdrowia powinien tak pro-wadzić politykę finansową, aby żadna z gmin nie była pozba-wiona opieki stomatologicznej, to jednak radni z niepokojem mówili o białej plamie na ma-pie gminy.

Zaproszony na posiedzenie komisji oświaty kierownik ro-dzinnej przychodni lekarskiej poinformował, że najprawdo-podobniej od marca br. lekarz stomatolog do Bądkowa wróci. W ośrodku zdrowia czeka na

niego pomieszczenie na ga-binet. NFZ przyzna środki na leczenie pod warunkiem, że lekarz pracować będzie na peł-nym etacie.

Młodziki i koszykarze z gminy

Na drugą część posiedzenia zaproszony został prezes Klubu Sportowego „Piast”. Rada na sesji budżetowej zmniejszyła tegoroczną dotację dla klubu z 70 tys. zł do 50 tys. zł, a jed-nym z argumentów, by to zro-bić był zarzut, że w drużynie pił-karskiej seniorów gra za mało mieszkańców gminy, a klub po-winien prowadzić pracę wśród miejscowych.

- To nieporozumienie, gdy mówi się, że w drużynie pił-karskiej grają tylko trzy osoby z gminy Bądkowo – przeko-nywał prezes Zdzisław Krzy-żanowski. – Zawodników jest siedmiu i jesteśmy gotowi przyjąć każdego, kto by tyl-ko chciał i miał umiejętności. Jesteśmy na piątym miejscu w tabeli, mając trzy punkty straty do lidera. Są więc szanse na awans.

Mamy natomiast sekcję młodzików, która liczy około 30 najmłodszych, a ta składa się wyłącznie z dzieci z gminy Bądkowo. Być może z tej grupy w przyszłości wyrosną zawod-nicy drużyny seniorów. Mamy bowiem ambicję, aby przecho-dziła koleje etapy – do tramp-

karzy, juniorów młodszych i starszych. Istnienie klubu bez sekcji seniorów nie ma sensu. To oni ciągną młodych.

Mówiąc o działalności klubu, zapomina się o sekcji koszyka-rzy, która składa się wyłącznie z mieszkańców gminy Bądko-wo. A ta drużyna ma liczące się sukcesy. Poza Rypinem żad-na gmina takiego zespołu nie posiada. Ze względu na brak odpowiedniej sali w Bądkowie mecze rozgrywane są w Hali Mistrzów we Włocławku, a tre-ningi w Lubaniu. To nie prze-szkadza, bo na zewnątrz mówi się o drużynie z Bądkowa.

Prezes podkreślił, że żaden

z zawodników nie otrzymuje za grę wynagrodzenia, a wiele kosztów pokrywają sponsorzy. Same opłaty sędziowskie kosz-tują rocznie 14 tys. zł. Stosun-kowo duże koszty związane są z wyjazdami.

Ciekawa propozycja

Podczas posiedzenia padła propozycja zorganizowania w tym roku Dnia Sportu dla ca-łej lokalnej społeczności. Prezes Krzyżanowski stwierdził, że klub jest do dyspozycji a taki festyn byłby ważnym wydarzeniem sportowym w życiu gminy. Pa-dła propozycja zorganizowa-nia imprezy na przełomie maja i czerwca. Nie wykluczone, że można by ją powtórzyć jesienią.

(bis)

Do denysty od 1 marca?

Wójt zapowiada wprowadzenie funduszu sołeckiego

Dobry pomysł - gminny festyn sportowy

Ruszył wspólny projekt edukacyjny „Na własne konto”. Jego pomysłodawcą i realizatorem jest Fundacja Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej. Program skiero-wany jest do uczniów gimna-zjów z obszarów wiejskich. W obecnej edycji uczestniczy 101 szkół z całego kraju.

Wśród nich jest gimna-zjum w Bądkowie. Ucznio-wie będą mieli możliwość poszerzania swej wiedzy i umiejętności z przedsiębior-czości i ekonomii w trakcie dodatkowych zajęć pozalek-cyjnych. Edukacyjne trwały w pierwszym tygodniu ferii zimowych z zakresu podstaw

Na własne kontoprzedsiębiorczości, aktywno-ści gospodarczej, pieniędzy i bankowości oraz oszczędza-nia i inwestowania.

Część IV – to dwumiesięcz-ny cykl zajęć obejmujących biznesplan, marketing i rekla-mę oraz przygotowanie pro-jektowej pracy konkursowej, której wykonanie i przekazanie organizatorom będzie nie tylko warunkiem zaliczenia uczniom uczestnictwa, ale stwarza szanse na dodatkowe nagrody w rywalizacji ogólnopolskiej.

Wyjątkowym atutem tego projektu jest to, że współprowa-dzącym zajęcia z młodzieżą są studenci – w przypadku Bądkowa Magdalena Penkala (mieszkan-ka Inowrocławia). Partnerami projektu ze strony Urzędu Gminy są: Ryszard Stępkowski – wójt gminy oraz Aleksandra Hofman – skarbnik gminy. Ze strony gimnazjum koordynatorem jest Beata Wyborska – wicedyrektor oraz Józef Nowakowski – na-uczyciel historii i wos.

(JN)

Gminny Ośrodek Kultury w Bądko-wie od tygodnia prowadzi zajęcia feryjne dla dzie-ci, które nie chcą siedzieć w domu, pragną atrakcyj-nie spędzić wolny czas.

Dla grupy od 6 do 12 lat przygo-towano zajęcia ru-chowe, plastyczne, karaoke, wyjazd do kina, gry i zabawy zespołowe a także zajęcia kulinarne i inne.

Feryjny program realizowany będzie do końca ferii, tj. 27 lutego, codzien-nie w godz. 10.00-14.00

Feriez GOK-iem

Doroczny turniej w ping-pongaGminny Turniej Tenisa Stołowe-

go, czyli popularnego ping-ponga zorganizowany przez GLKS „Piast” przy współpracy z Gminnym Ośrodkiem Kultury był szóstą edy-cją tej dorocznej imprezy. Zawody rozgrywano w kategoriach wieko-wych. Poza zawodami przed ogło-szeniem wyników mecz rozegrali: wójt Ryszard Stępkowski i redaktor naczelny „Gazety Aleksandrow-skiej” Stanisław Białowąs. Wygrał wójt, ale redaktor zapowiedział za rok rewanż.

Wyniki. W kategorii do 15 lat: 1. Dawid Pogodziński, 2. Oskar Tu-limowski, 3.Patryk Możdżeń; kat. Do 18 lat: 1. Szymon Kotowski, 2. Patryk Kwiatkowski, 3.Ola Lewan-dowska; do lat 21: 1. Michał Ko-towski, 2. Rafał Grzelak, 3. Dawid Kwiatkowski; do lat 30 i więcej: 1. Krzysztof Kurdupski, 2. Jarosław Nocny, 3. Paweł Kotowski.

Puchary i dyplomy wręczali: wójt Ryszard Stępkowski, radny Roman Ciesielski oraz wiceprezes GLKS „Piast” Marian Walczak.

Po wręczeniu pucharów i nagród

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

nr 2 (96), luty 2015I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Aleksandrów Kujawskiwww.kujawy.media.pl14

Zakończony został kolejny etap prac remontowo-kon-serwatorskich we wnętrzu sali restauracyjnej z zaple-czem w budynku dworca kolejowego w Aleksandro-wie Kujawskim. Przywró-cone zostały sztukaterie, pierwotna kolorystyka i zło-cenia.

Pracom konserwatorskim poddana też została boazeria. Po przeprowadzonej dezyn-fekcji i dezynsekcji uzupeł-nione zostały ubytki boazerii a następnie nadano jej nową kolorystykę, nawiązującą do pierwotnej. Również odre-staurowane żeliwne kolumny

otrzymały nową szatę wraz ze złoceniami.

Wkrótce zainstalowany zo-stanie stylizowany żyrandol i kinkiety. Prace te w całości sfinansowane zostały przez Urząd Marszałkowski oraz

przez Kujawsko-Pomorski Wo-jewódzki Urząd Ochrony Za-bytków.

Wcześniej we wnętrzu sali restauracyjnej z zapleczem wymieniona została stolarka drzwiowa i okienna, która pro-filami nawiązuje do pierwotnej stolarki. Wnętrze sali restau-racyjnej ogrzewane jest pod-łogowym systemem grzew-czym.

Do zakończenia prac we wnętrzu sali restauracyjnej pozostało przywrócenie histo-rycznej, ceramicznej posadzki barwionej w masie.

Inf. UM

Sala na dworcu prawie gotowa Do ułożenia została posadzka

Jeden z elementów odno-wionych w sali restauracyjnej

Ferie bez śniegu, ale na wesołoW Aleksandrowie Kujawskim od 16 lutego trwają ferie zimowe. Jak każdego roku, na czas przerwy w szkołach przygotowano dla dzieci i młodzieży wiele atrak-

cji. Najmłodszych mieszkańców czeka w drugim tygodniu także wiele niespodzianek - konkursy, zawody sportowe, zajęcia plastyczne, karnawałowe zabawy i wiele innych. Organizatorzy zapraszają do MCK, biblioteki, sal sportowych szkół.

Do Miejskiego Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim z wizytą przy-był Adrian Zieliński - polski sztangista, mistrz olimpijski z Letnich Igrzysk Olimpij-skich 2012 w podnoszeniu ciężarów w wadze do 85 kg, mistrz świata oraz mistrz Europy. Kilkadziesiąt osób poznało historię mistrza i obejrzało z bliska złoty me-dal olimpijski.

Kariera Adriana Zieliń-skiego zaczęła się w wieku 7 lat, a do sportu zainspiro-wał go ojciec. Ponadto pu-bliczność podczas spotka-nia dowiedziała się o cyklu treningowym sportowca, który cały swój dzień do-stosowuje do treningów i zajmuje mu to od 3 do 6 godzin dziennie. Równie ważne, jak podkreślił mistrz olimpijski, w tej dziedzinie

sportu, oprócz treningów jest zdrowe odżywianie. Gość opowiedział także o uczuciach, jakie towarzyszyły mu podczas zdobywania meda-lu olimpijskiego.

Podczas spotkania publiczność mogła zadawać różne pytania. Jed-no z pytań brzmiało np. „Czy pokaże pan mięśnie?”. Mistrz przyznał także, że jego największym marzeniem jest pobicie rekordu świata w podnoszeniu ciężarów oraz ponowne zdobycie medalu olimpijskie-go. Zwieńczeniem spotkania były autografy i wspólne zdjęcia z zapro-szonym gościem.

Spotkanie odbyło się w ramach akcji „Białe Wakacje 2015” organi-zowanej przez burmistrza.

Fot. Nadesłane

Na zakończenie karnawału ulicami Aleksandrowa Kujawskiego przeszły barwne korowody przebierańców m.in. z maszkarami zwierzęcymi.

Chodzenie z kozą to dawny zwyczaj, który w tradycji ludowej przetrwał do dzisiaj. Wśród nich najważniejszą po-stacią zapustnych korowodów jest koza. Stąd nazwa zwyczaju: chodzenie z kozą. W korowodzie idą także niedź-wiedź, koń i bocian, śmierć, diabeł, kominiarz, młoda para i wiele innych postaci.

Jak co roku, „Koza” odwiedziła tak-że Urząd Miejski, kolorowy korowód przyjechał z Ostrowąsa. Przebierańcy grali i zachęcali do wspólnej zabawy urzędników. Przez chwilę w urzędo-wych murach zrobiło się głośno i ko-lorowo. Po krótkiej chwili spędzonej w Urzędzie Miejskim korowód przeszedł do Starostwa Powiatowego.

Koza buszowała w urzędzie

nr 2 (96), luty 2015 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Sport i wypoczynek www.kujawy.media.pl 15

„GAZETA ALEKSANDROWSKA”

Wydawca: Wydawnictwo Kujawywww.kujawy.media.pl

Adres kontakt.: ul. Słowackiego 8,

87-870 Aleksandrów Kuj., Redaktor naczelny

Stanisław Białowąsstanislaw.bialowas@

wp.pltel. 600-15-68-05,

54 237-05-05

Przyjmowanie reklam

608 455 658,600-15-68-05

nakład: 6.500 egz.

W Aleksandrowie Kujawskim, w hali sportowej Kolegium Kujawskiego odbył się 7 lutego egzamin na pierwsze stopnie VOVINAM VIET VO DAO, przeprowa-dzony przez Donal-da Smokowskiego, Krzysztofa Biadania i Zbigniewa Siwier-skiego. W egzami-nie wzięło udział 30 młodych adep-tów wietnamskich sztuk walki z klubów w Aleksandrowie Kujawskim, Lipnie, Parczewie i Byd-goszczy.

Egzaminowi przy-glądali się zaprosze-

ni goście, m.in.: ks. Roman Jachimo-wicz - dyrektor Kole-gium Kujawskiego, które było współor-ganizatorem, poseł na Sejm RP Paweł Sajak, burmistrz An-drzej Cieśla, Michał Puczyński - współ-właściciel firmy ASTEX Puczyńscy. Warto podkreślić, że firma ASTEX Puczyńscy z Otło-czyna (gmina Alek-sandrów Kujawski) od lat sponsoruje aleksandrowski klub sztuk walki, aktyw-nie współpracuje z władzami gminy. Pod koniec minione-

go roku została wy-różniona w ogólno-polskim konkursie Przedsiębiorstwo Fair Play.

Po egzaminie od-był się tzw. staż MMA z Donaldem Smo-kowskim, w którym uczestniczyli zawod-nicy ćwiczący w Alek-sandrowie Kujaw-skim oraz w klubach z Żyrardowa, Woło-mina, Lipna, Parcze-wa, Bydgoszczy. Było to zatem wydarzenie o zasięgu krajowym. W sumie zaprezen-towało się ponad 50 osób. Egzaminom przyglądała się liczna grupa kibiców.

Egzamin sztuk walki

Fot.

Nad

esła

ne

Dusia to mała śliczna dwu-letnia suczka o aparycji szcze-niaczka. W pierwszym kon-takcie strachliwa i nieśmiała, potem się rozkręca. Bardzo lubi dzieci i zabawy z nimi. W lot wszystko łapie, jakby czy-tała w myślach - jest bardzo mądra. (nr schr. 500/13)

Molly ma około roku. Zo-stała jako szczeniaczek oddana do schroniska. Pełna radości i energii, bardzo lubi towarzy-stwo Jest nieduża i drobna, w sam raz na kolanka. Nie ma w niej krzty agresji. Jest bardzo bystra, przymilna i uwielbia się przytulać. (nr schr. 420/14)

Napi ma około rokuNie wie co to dom, łóżeczko, własna podusia. Niemniej jednak jest na tyle wrażliwy i empatyczny, że idealnie spełnia oczekiwa-nia - pięknie chodzi na smyczy, reaguje na przywołania. Jest bardzo mądry i w mig nauczy się zachowania w domu (nr schr. - 835/13

Kleksik ma 10 lat i trafił do schroniska jako bezpański. Z ciepłej kanapy trafił na bruk, potem za kraty. Jest nieduży - to idealny towarzysz osoby na emeryturze. Potrafi chodzić na smyczy, trzyma się nogi opie-kuna, posłusznie drepcze. Nie sprawia żadnych problemów. (nr schr. 281/14)

Mieszko ma 4 lata. W kon-taktach jest bardzo ostrożny. Potrzebuje cierpliwego i spo-kojnego opiekuna, który po-każe mu, ze świat nie jest taki zły. Mieszko chętnie chodzi na spacery i z boku wszystko ob-serwuje. Jest pogodny i uro-czy, z pewnością nie będzie stwarzał kłopotów. (nr schr - 1242/13)

Sylwia Żukowska

Tel. 506-453-305

Jestem do wzięcia z toruńskiego schroniska

Dyżury podatkowe w ZUS

Naczelnik Urzędu Skarbowe-go w Aleksandrowie Kujawskim informuje, że w celu ułatwienia podatnikom dokonania rozli-czenia dochodów za 2014 rok, zorganizowano przy współpra-cy z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych Inspektorat w Aleksandrowie Kujawskim przy ul. Słowackiego 6a dodatkowy Punkt Obsługi Podatnika.

Pracownicy urzędu będą pełnili dyżury w godzinach od 9.00 do 14.00 w dniach: 27 lu-tego, 6 marca, 13 marca.

Można pobrać formularze zeznań rocznych oraz broszury informacyjne, uzyskać informa-cje, jak wypełnić zeznanie po-datkowe oraz złożyć zeznania podatkowe za 2014 rok, w tym drogą elektroniczną za pośred-nictwem platformy e-Deklara-cje.

Będzie można również uzy-skać informacje związane z

obowiązkiem ewidencjonowa-nia przez podatników obrotu i kwot podatku należnego za pomocą kas rejestrujących oraz z obowiązkiem elektronicznego przesyłania przez płatników do urzędów skarbowych informa-cji o dochodach osób fizycz-nych.

Sprawdzanie zwrotu PIT online

Administracja Podatkowa woj. kujawsko-pomorskiego uruchomiła usługę sprawdza-nia terminu zwrotu PIT online. Osoby, które złożyły zeznanie podatkowe mogą na stronach internetowych urzędów skar-bowych uzyskać informację na temat statusu zwrotu podatku wykazanego w zeznaniach za 2014 rok. Formularz dostępny jest pod adresem www.izba--skarbowa.bydgoszcz.pl/zwro-ty/

Aby uzyskać dostęp do in-formacji, należy w formularzu

wybrać właściwy urząd skar-bowy, wpisać użyty w zeznaniu identyfikator podatkowy oraz kwotę przychodu z zeznania za 2014 rok (tegorocznego). Po prawidłowym wypełnieniu for-mularza na stronie internetowej pojawi się informacja dotyczą-ca na jakim etapie jest realizacja zwrotu podatku.

Informacje w aplikacji są uak-tualniane codziennie.

Sposób korzystania z aplikacji: * - pola obowiązkowe w apli-

kacji,• PESEL/NIP - numer identy-

fikacyjny PESEL lub NIP pierw-szego podatnika na zeznaniu,

• kwota przychodu za 2014 - wartość przychodu w pełnych zł (końcówki kwot wynoszące mniej niż 50 groszy pomija się, a te wynoszące 50 i więcej gro-szy podwyższa się do pełnych złotych).

Zapraszamy do skorzystania z tych usług.

Ulgi na dzieci

1 stycznia 2015 r. weszły w życie znowelizowane przepisy dotyczące najbardziej popular-nej ulgi, tj. tzw. ulgi na dzieci. Przepisy te stosuje się już do rozliczenia podatku za 2014 rok. Prawo do ulgi przysługuje po-datnikom podatku dochodowe-go od osób fizycznych, którzy uzyskują dochody opodatko-wane według skali podatkowej i składają zeznanie na formularzu PIT-36 lub PIT-37.

W przypadku podatników posiadających jedno dziecko odliczenie uzależnione jest od ich dochodów oraz stanu cy-wilnego. Rodzice wychowujący dwoje i więcej dzieci skorzy-stają z ulgi bez względu na wy-sokość uzyskanego dochodu. Wysokość ulgi do na jedno dziecko maksymalnie 1.112,04 zł rocznie, na dwoje maksymal-nie 2.224,08 zł.

Warto zapoznać się ze szcze-gółowymi przepisami.

URZĄD SKARBOWY W ALEKSANDROWIE KUJ. INFORMUJE

W przedszkolu nr 1 im. Juliana Tuwima zapłonął olim-pijski znicz. To znak, że przedszkolaki rozpoczęły pierwszą sportową olimpiadę. Organizator imprezy psycholog Al-bina Rezuanova wyjaśniła, że sport - to jest zabawa, w której nie ma agresji i złości.

W zawodach uczestniczyły trzy drużyny. Trybuny wy-pełniły się kibicami, którzy założyli koszulki w kolorach swoich drużyn i bojowo umalowali twarze.

Poszczególne konkurencje były oceniane przez sędziów w składzie: Maria Machłaj (dyrektor Poradni Psychologiczno--Pedagogicznej), Dorota Jaworska (dyrektor przedszkola) i Sylwia Matysik- Szwejk (zastępca dyrektora). Każda drużyna dostała medale.

Po uroczystym wręczeniu nagród i zdjęciu flagi olimpij-skiej w powietrze wzbiły sie fajerwerki, a zawodnicy i kibice zostali obdarowani słodyczami.

Olimpijski znicz w przedszkolu Tuwima

Fot.

Prz

edsz

kole

Uczniowski Klub Sportowy „Trójeczka” z Aleksandrowa Kuj. jest w gronie wybranych do programu – Kluby Sportowe Orange.

To pierwsza edycja tego pro-gramu. 50 klubów będzie mo-gło rozwijać swoją przygodę ze sportem przy wsparciu Orange. Do programu zgłosiło się w su-mie 2725 grup z całej Polski.

Z województwa kujawsko--pomorskiego zakwalifikował się do programu tylko UKS „Trójeczka”. Klub działa od 2012 roku dzięki zaangażowaniu w jego prowadzenie Michała Łu-czyńskiego i Andrzeja Mickie-wicza – nauczycieli ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Aleksan-drowie Kujawskim. UKS prowa-dzi zajęcia z różnych dyscyplin,

Granty dla UKS „Trójeczka” Klubu Sportowego Orange

takich jak: piłka nożna, siatków-ka, koszykówka czy unihokej.

27 stycznia szkołę odwiedzili przedstawiciele firmy Orange sponsora programu Kluby Spor-towe Orange, aby przekazać wsparcie w formie niezbędnego sprzętu sportowego i treningo-wego oraz umożliwić moderni-zację istniejącej infrastruktury w postaci nowych ruchomych tablic do piłki koszykowej.

Dodatkowo otrzymano po-moc technologiczną w formie ta-bletu i internetu oraz możliwości korzystania ze specjalnych pro-gramów szkoleniowych, które dostępne będą na internetowej platformie. Dla klubów uczest-niczących w programie zostały przewidziane dodatkowe nagro-dy motywujące.

nr 2 (61), luty 2015I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Promocja www.kujawy.media.pl16