Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM...

12
To już ćwierć wieku! 16 października minie 25 lat od czasu, kiedy po raz pierwszy daliśmy koncert na tle śre- dniowiecznych Madonn i aniołów w gościnnym wnętrzu Muzeum Archi- diecezjalnego w Katowicach. Obecnie, po kilkumiesięcznej przerwie związa- nej ze zmianą ekspozycji znów wraca- my tu z naszymi koncertami. - Dzięki nowej aranżacji wystaw stałych mamy możliwość zaprezen- towania naszej kolekcji w dwóch działach: współczesna sztuka sa- kralna oraz grafika i plakat religij- ny. Obie wystawy mają odsłonić pa- noramę bogactwa form i treści dzieł powstałych w przeciągu ostatnich kilkudziesięciu lat - pisze w prospek- cie wystaw dyrektor Muzeum, ks. dr Leszek Makówka. A kustosz Małgo- rzata Mehlich dodaje: - Najciekaw- szą część ekspozycji stanowi dotych- czas nieprezentowane nowożytne malarstwo europejskie będące czę- ścią kolekcji bł. ks. Emila Szramka. Wśród nich miejsce na wystawie znalazły takie obrazy jak powstały w XVI wieku w Wenecji obraz Święta Rodzina ze św. Łucją czy obraz au- torstwa Jana Brueghel’a Aksamitne- go Odpoczynek Świętej Rodziny. Solistkami koncertu 28 maja w Mu- zeum Archidiecezjalnym będą kla- wesynistki - sławna Elżbieta Stefań- ska i jej wychowanka Mariko Kato oraz znakomita skrzypaczka specjali- zująca się w interpretacjach muzyki XVII i XVIII wieku - Agata Sapiecha. Artystki podzieliły swój program po połowie na barok i klasycyzm. Barok reprezentować będą m.in. Passaca- glia na skrzypce solo z cyklu Sonat różańcowych H.I.F. von Bibera, Sona- ta c-moll BWV 1007 Bacha i olśniewa- jące klawesynowe Fandango Solera, a klasycyzm utwory Mozarta i Beetho- vena na klawesyn na cztery ręce i So- nata B-dur KV 15 Mozarta na skrzyp- ce i klawesyn. M.B. MIASTO KATOWICE ISSN 1731-206X nr 122 maj 2015 W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM Fandango w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego jest rysunek - projekt do arrasu „Przekazanie kluczy św. Piotrowi” Rafaela Santi’ego z 1515 roku. Patronat Honorowy: Arcybiskup Wiktor Skworc Metropolita Katowicki

Transcript of Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM...

Page 1: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

To już ćwierć wieku! 16 październikaminie 25 lat od czasu, kiedy po razpierwszy daliśmy koncert na tle śre-dniowiecznych Madonn i aniołóww gościnnym wnętrzu Muzeum Archi-diecezjalnego w Katowicach. Obecnie,po kilkumiesięcznej przerwie związa-

nej ze zmianą ekspozycji znów wraca-my tu z naszymi koncertami.- Dzięki nowej aranżacji wystawstałych mamy możliwość zaprezen-towania naszej kolekcji w dwóchdziałach: współczesna sztuka sa-kralna oraz grafika i plakat religij-

ny. Obie wystawy mają odsłonić pa-noramę bogactwa form i treści dziełpowstałych w przeciągu ostatnichkilkudziesięciu lat - pisze w prospek-cie wystaw dyrektor Muzeum, ks. drLeszek Makówka. A kustosz Małgo-rzata Mehlich dodaje: - Najciekaw-

szą część ekspozycji stanowi dotych-czas nieprezentowane nowożytnemalarstwo europejskie będące czę-ścią kolekcji bł. ks. Emila Szramka.Wśród nich miejsce na wystawieznalazły takie obrazy jak powstaływ XVI wieku w Wenecji obraz ŚwiętaRodzina ze św. Łucją czy obraz au-torstwa Jana Brueghel’a Aksamitne-go Odpoczynek Świętej Rodziny.Solistkami koncertu 28 maja w Mu-zeum Archidiecezjalnym będą kla-wesynistki - sławna Elżbieta Stefań-ska i jej wychowanka Mariko Katooraz znakomita skrzypaczka specjali-zująca się w interpretacjach muzykiXVII i XVIII wieku - Agata Sapiecha.Artystki podzieliły swój program popołowie na barok i klasycyzm. Barokreprezentować będą m.in. Passaca-glia na skrzypce solo z cyklu Sonatróżańcowych H.I.F. von Bibera, Sona-ta c-moll BWV 1007 Bacha i olśniewa-jące klawesynowe Fandango Solera,a klasycyzm utwory Mozarta i Beetho-vena na klawesyn na cztery ręce i So-nata B-dur KV 15 Mozarta na skrzyp-ce i klawesyn. M.B.

MIASTO KATOWICE

ISSN 1731-206X

nr 122maj 2015

W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM

Fandango w nowej scenerii

Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego jest rysunek - projekt do arrasu „Przekazanie kluczy św. Piotrowi”Rafaela Santi’ego z 1515 roku.

Patronat Honorowy:

Arcybiskup Wiktor SkworcMetropolita Katowicki

Page 2: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

Zazwyczaj tytuł „Mistrz i uczeń” na-dajemy koncertom, których wyko-nawcami są profesor i jego utalento-wany wychowanek. Tym razem jed-nak chodzi o kompozytora, samegoJohanna Sebastiana Bacha i jegoostatniego ucznia Johanna GottfriedaMüthela (1728 - 1788), któremuw maju 1750 r., kilka miesięcy przedśmiercią Bacha, książę Chrystian IILudwig von Mecklenburg-Schwerinwystawił paszport i list polecający „dosłynnego organisty i kompozytora”.Niebawem Bach zmarł a Müthel kon-tynuował naukę u zięcia Bacha - Jo-hanna Christopha Altnikola w Na-umburgu. Jeździł też do Drezna, domistrza stylu włoskiego - JohannaAdolfa Hassego, do Poczdamu doCarla Philippa Emanuela Bacha,z którym się przyjaźnił i do Hambur-ga, do Georga Philippa Emanuela Te-lemanna.

W 1753 roku wyjechał do Rygi, gdzieprzez dwa lata prowadził kapelę kup-ca i tajnego radcy, a równocześnienajwiększego mecenasa w mieście -O.H. von Vietinghoffa. Po 11 latachstarań otrzymał stanowisko organi-sty katedry Św. Piotra. Mimo, żez biegiem lat wycofywał się stopnio-wo z działalności zawodowej, na tylew Rydze czuł się dobrze, że odrzucałoferty pracy z Niemiec. Zmarł w 1788r. w Bienenhofie pod Rygą.Anegdota mówi, że w ostatnim okre-sie życia występował jako pianista je-dynie zimą, ponieważ wtedy śniegwytłumiał bardzo mu, jak widaćprzeszkadzający, turkot jadącychobok pałaców powozów.Mimo, że uczniem Bacha był króciut-ko, to właśnie twórczość lipskiegokantora odcisnęła istotny ślad na do-robku kompozytorskim Müthela,dziś zresztą zapomnianym. Jak infor-

muje Encyklopedia muzycznaPWM Müthel, według jego własnychsłów komponował wolno i tylko bę-dąc w odpowiednim nastroju,mógł wówczas najpełniej oddaćw muzyce swe przeżycia, często po-padał przy tym w przesadę, wi-doczną zwłaszcza w środkowychczęściach jego sonat; poszarpanelinie melodyczne, rozdrobnionarytmika zbudowana z krótkichmotywów to typowe cechy sonati koncertów Müthela.Największe znaczenie ma jego twór-czość klawesynowa. I właśnie dwakoncerty klawesynowe MüthelaD-dur i c-moll wykona 21 maja w Sa-li Koncertowej Akademii Muzycznejw Katowicach znany nam już z kilkuniedawnych występów, m.in. Ba-chowskiego wieczoru w marcu, zna-komity klawesynista Marcin Świąt-kiewicz, wychowanek haskiego Kró-

lewskiego Konserwatorium i Akade-mii Muzycznej w Katowicach, gdzieobecnie pełni obowiązki pedagoga.Świątkiewiczowi towarzyszyć będziepolska orkiestra barokowa Arte deiSuonatori, która w swej 20-letniej hi-storii zarejestrowała i wydała 17 płytna 13 albumach wyróżnionych przezmiędzynarodową krytykę muzycznąwieloma prestiżowymi trofeami. Or-kiestra ma także na koncie liczne na-grania dla wielu rozgłośni radio-wych, m.in. BBC, Radio Duńskie DR,Program 2 PR, Radio SWR, a także re-jestracje telewizyjne dla polskich sta-cji TVP3, TVP Kultura i TVP1. Natomiast sama Arte dei Suonatori(Marcin Świątkiewicz będzie realizo-wał w tym zespole partię basso conti-nuo) zaprezentuje jedną z najbar-dziej znanych suit Bacha: III D-durBWV 1068. Zespół ten wystąpi takżena Mikołowskich Dniach Muzyki -więcej o festiwalu na stronach 8-9.

M.B.

MISTRZ - BACH I UCZEŃ - MÜTHEL

Klawesynowekoncerty organisty

z Rygi

2 SILESIA prezentuje V 2015

Johann Gottfried Müthel

Marcin Świątkiewicz

Arte dei Suonatori

Zdję

cie. B

OGDA

N KU

ŁAKO

WSK

I

Zdję

cie. M

. MUL

AWA

Page 3: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

Obchody 150-lecia Miasta Katowicetrwają już od marca br. Można sięspodziewać, że każda szanująca sięinstytucja kultury i edukacji weźmiew nich udział, a już na pewno niemoże w nich zabraknąć środowiskamuzycznego, które od lat współtwo-rzy renomę naszego miasta.22 maja 2015 swoimi bieżącymiosiągnięciami chcą podzielić sięz mieszkańcami Katowic uczniowiekatowickiej Ogólnokształcącej Szko-ły Muzycznej. W Miejskim DomuKultury „Koszutka” wystąpi sporegrono jej uczniów, reprezentującew Zespole Szkół im. Wojciecha Kilarajej segment II stopnia, który nosiimię Karola Szymanowskiego. Jest towielce zasłużona placówka eduka-cyjna, która sama niebawem będzieobchodzić swoje 80. urodziny,a w spisie jej absolwentów figurujątakie persony jak: Krystian Zimer-man, Tadeusz Żmudziński, AndrzejJasiński, Eugeniusz Knapik, TadeuszStrugała, Wojciech Kilar, Witold Sza-lonek, Napoleon Siess i dziesiątki in-nych artystów o wybitnych i po-wszechnie uznanych dokonaniach.Życie szkoły toczy się jednak przedewszystkim z myślą o przyszłości jejobecnych wychowanków. Kierownictwo artystyczne koncertuspoczęło w rękach wieloletniej peda-gog szkoły Felicji Bieganek, opie-kunki orkiestry smyczkowej złożonej

z uczniów klas I-III (w sześcioletnimsystemie kształcenia) oraz fakulta-tywnej sekcji dyrygentury i kompo-zycji. Koniec maja to najlepszy czas napodsumowanie całorocznej pracy dy-daktycznej. W charakterze solistówwystąpią uczniowie nagradzani i wy-różniający się na organizowanychw ostatnim czasie przeglądach i kon-kursach: drugoklasista Michał Orlik(skrzypek z klasy dr hab. SzymonaKrzeszowca), zdobywca drugichmiejsc na konkursach w Gdańsku,Świdnicy i Jaśle, jego rówieśnik Szy-mon Szopa (z klasy wiolonczeli draMarka Szopy), laureat m. in. III miej-sca na konkursie „Talents for Euro-pe” w Dolnym Kubinie na Słowacjii I miejsca w Ogólnopolskim Turnie-ju Wiolonczelowym w Warszawieoraz piętnastoletnia Natalia Tumasz(kształcona w grze na wiolonczeliprzez Małgorzatę Ślęzak). Uczniow-ską orkiestrą zadyryguje ubiegło-roczny absolwent Szkoły, a obecniestudent I roku katowickiej AkademiiMuzycznej, Jan Stańczyk. POSM II st.ukończył w ubiegłym roku w klasieskrzypiec Arkadiusza Kubicy, alerównolegle już od jakiegość czasuzglębiał tajniki sztuki dyrygenckiejpod kierunkiem prof. Bieganek.Obecnie kontynuuje naukę w akade-mickiej klasie prof. Mirosława Błasz-czyka. Stańczyk wielokrotnie jużprowadził orkiestrę szkolną, miałtakże okazję wystąpić z orkiestrą Fil-harmonii Śląskiej.Program koncertu złożony zostałz instrumentalnych utworów baro-kowych oraz prawykonań utworównajmłodszego pokolenia kompozyto-rów. W pierwszej części wykonanyzostanie zatem Koncert g-moll na 2wiolonczele i orkiestrę smyczkowąAntonia Vivaldiego (RV 531) orazCiaccona na skrzypce solo, organyi orkiestrę kameralną Tomasa Vita-lego, obie kompozycje w udziałemwspomnianych solistów. Interesująco zapowiada się część dru-ga, do której zaproszeni zostali laure-

aci organizowanego w katowickiejPOSM Międzynarodowego KonkursuKompozytorskiego Patri Patriae (kuczci św. Jana Pawła II). Utwór na gi-tarę solo pt. Bezsenności GrzegorzaJurczyka - triumfatora ubiegłorocz-nej edycji wspomnianego Konkursuoraz laureata konkursów kompozy-torskich w Sopocie, Ostrawie i War-szawie (2015) zaprezentuje BłażejSudnikowicz, obecnie student w kla-sie gitary Marcina Dylli, laureat licz-nych międzynarodowych konkursówgitarowych, w samym tylko 2014 ro-ku w Olsztynie, austriackim Rust,Krynicy Zdroju oraz hiszpańskimAranda de Duero.Z myślą o majowym koncercie i nazamówienie Felicji Bieganek powsta-ły 3 Preludia na orkiestrę smyczko-wą Wojciecha Michno. Jego kompo-zycja, to utwór dydaktyczny dla mło-dych wykonawców, zachęcający dopoznawania nowszych typów fakturi nietradycyjnych ugrupowań metro-rytmicznych. Michno wygrał PatriPatriae w 2010 r., a później potwier-dził swoje twórcze kwalifikacje naConversatorium Organowym w Leg-nicy (I nagroda), konkursie kompo-zytorskim w Sanoku (II nagroda)i konkursie im. K. Pendereckiegow Sopocie (I nagroda). Pochwalić sięmoże także udziałem w finałach kon-kursów „In modo di Lutosławski”oraz The Fernando Rielo Internatio-nal Prize of Musica Sacra w Madry-cie.Dla muzyków szkolnej Orkiestry Ka-meralnej powstała także wirtuozow-

ska kompozycja Marka Grucki pt. At-timo (z wł. Chwila). Grucka jest ab-solwentem katowickiej POSM a tak-że katowickiej Akademii (w klasieprof. Eugeniusza Knapika). Obecniejest doktorantem na macierzystejuczelni. Na Patri Patriae zdobyłw 2010 r. wyróżnienie. Jest takżezwycięzcą Ogólnopolskiego Konkur-su Kompozytorskiego „III PowstanieŚląskie”.Świat muzyki dawnej i współczesnejpogodzi na zakończenie Concertogrosso all’antica per archi Andrze-ja Koszewskiego, utwór w stylu neo-klasycystycznym z 1947 r.

A.K.

3SILESIA prezentuje V 2015

POSM IM. K. SZYMANOWSKIEGO NA URODZINY KATOWIC

Trzy prawykonania

1.06.2014 Katowice Sala Koncertowa im. G. Fitelberga NOSPR, wykonawcy „Symfonii Dziecięcej” – Orkiestra Kameralna POSM II st. w Katowicach.Grzegorz Jurczyk

Zdję

cie. J

AN Z

EGAL

SKI

Marek Grucka

Wojciech Michno

Page 4: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

Twórczość Gaetana Donizettiego, sil-nie osadzona we włoskiej tradycjioperowej, do dzisiaj wzbudza podziwswoją obfitością; bywały okresy, kie-dy dorobek kompozytora powiększałsię o 4 opery rocznie. Z 70 jego dziełwystawia się dzisiaj, co prawda, zale-dwie 10%, ale aż siedem (!) oper Do-nizettiego przetrwało próbę czasu.Dość wymienić jedną z najczęściej dodzisiaj wystawianych - operę seriaŁucja z Lammermoor. Trzy spośródpozostałych w tej grupie reprezentu-ją gatunek komiczny. Pisząc dla te-atrów włoskich Donizetti nawiązy-wał do osiągnięć Rossiniego (rodzajkomizmu muzycznego, typ melody-ki), a także swojego nauczyciela Si-mona Mayra z Bergamo (docenienieinstrumentów dętych w partii orkie-stry). Don Pasquale - jego przed-ostatnią operę - stawiać można narówni z Cyrulikiem sewilskim jakojedną z mistrzowskich oper buffa.W skomponowanej natomiast dlapubliczności paryskiej, błyskotliweji arcyzabawnej Córce pułku,uwzględnił Donizetti tradycję francu-skiej opera-comique.Od zarania swoich dziejów opera ko-miczna miała bowiem wiele odmianw poszczególnych krajach, odmiano charakterze narodowym (Włosikomponowali opery buffa, Francuziopera-comique, w Anglii pisano bal-lad operas, w krajach niemieckoję-zycznych Singspielen, w Hiszpaniitonadillas, w Polsce śpiewogry itd.),które choć różnie określane, miałypewne cechy wspólne: lekką lubśmieszną fabułę, tematykę zaczerp-niętą z codziennego życia prostychludzi i mówione dialogi (z wyjątkiemoper włoskich, w których akcja z re-guły rozgrywała się w śpiewanychrecytatywach). Czasami parodiowałyopery poważne, charakteryzowałysię ponadto łatwo uchwytnym sty-lem muzycznym, o wydźwięku ko-

micznym już w samej materii dźwię-kowej. W żelaznym repertuarze utrzymujesię do dzisiaj także Napój miłosnyDonizettiego, określony w partyturzejako opera comica. Jak się okazujewe Włoszech posługiwano się w tymczasie innymi jeszcze określeniaminiż opera buffa, obok wymienionejstosowano też commedia per musi-ca i dramma giocoso. Pod koniecXVIII w. opera buffa z niewyszuka-nej w środkach farsy zaczęła się bo-wiem przekształcać w komedię bar-dziej wyrafinowaną, adresowaną doklasy średniej, wzbogacając sięo wiele nowych cech dotyczących za-równo libretta, jak i muzyki. Trakto-wana początkowo przez operowychbywalców jako rozrywka mało wy-bredna, zrównoważyła z czasem ope-rę seria w popularności i poważnymtraktowaniu, a w niektórych te-atrach zaczęła nawet dominować nascenie. Napój miłosny, czterdzieste z koleidzieło Donizettiego, było pierwszym,które przyniosło mu międzynarodo-wy rozgłos. Publiczność pozytywniezareagowała na liryzm i subtelnośćw potraktowaniu sylwetek głównychpostaci przedstawienia. Nie są to już,

jak dawniej, kukiełki w stylu comme-dia dell'arte; w trakcie opery posta-cie Adiny i Nemorina przechodząpsychologicznie prawdopodobnąewolucję, zyskując jednocześniesympatię publiczności. Napisanie muzyki zajęło kompozyto-rowi ok. 2 tygodni, a przygotowaniado prapremiery też niewiele więcej.Sukces był jednak natychmiastowyi trwały. Po pierwszej serii przedsta-wień w mediolańskim Teatro dellaConobbiana (obecny Teatro Lirico,którego zespół szczyci się do dzisiajtą właśnie prapremierą), operę wy-stawiano na wszelkich możliwychscenach, w tym także w konkuren-cyjnej La Scali z najsłynniejsząśpiewaczką tamtych czasów, MariąMalibran w roli głównej. Akcja opery przedstawia perypetiemiłosne biednego wieśniaka Nemo-rina, który usiłuje rozkochać w sobiepiękną, ale i kapryśną Adinę. Dziew-czyna, rozczytana w romansach i hi-storii o Tristanie i Izoldzie, kpi sobiez jego deklaracji wierności i stałościuczuć, a gdy do wsi przybywa grupażołnierzy, z kokieterią przyjmuje za-loty pretensjonalnego sierżanta Bel-

core. Zrozpaczony Nemorino kupujeu wędrownego znachora Dulcamarynapój miłosny, który ma sprawić, żenieczuła dotychczas dziewczyna gopokocha. Młodzieniec nie wie jed-nak, że to zwykła butelka wina.Szybko też wypija jej zawartość i abyzdobyć pieniądze na następną, zacią-ga się do wojska. W tym czasie oka-zuje się, że dotąd ubogi, Nemorinostał się spadkobiercą majątku pozmarłym wuju. Dowiadują się o tymjako pierwsze wiejskie dziewczęta,które też natychmiast zaczynają oka-zywać mu przychylność. Nemorinoprzypisuje tę odmianę działaniu ma-gicznego napoju. Kiedy Adina dowia-duje się o staraniach Nemorina i żez miłości do niej zaciągnął się do woj-ska, zrywa z sierżantem, wykupujepatent wojskowy Nemorina i wzru-szona idzie za głosem uczucia. Osta-tecznie najpiękniejsza panna we wsipoślubi bogatego kawalera. W finaleDulcamara sprzedaje wszystkimswój napój miłosny, który okazał siętak „skuteczny”.Najsilniejszym atutem dzieła jest sa-ma muzyka, która udatnie nadąża zarozwojem wypadków i nastrojów,operując przy tym śpiewną fraząwłoskiego bel canta. Momentamisentymentalna i poruszająca swą na-turalnością, służy kompozytorowi doujawniania uczuć skrywanych przezbohaterów, a niekiedy też pogłębiazewnętrzne pozory. Partia Dulcama-ry (np. cavatina Udite, udite, o rusti-ci) korzysta natomiast ze środkówkomizmu muzycznego w stylu typo-wym dla opery buffa. Do najpopular-niejszych fragmentów operowychw całym repertuarze tenorów lirycz-nych należy romanza NemorinaUna fortiva lagrima, w operze Do-nizettiego przeważają jednak duety,jej tematem są wszak relacje między-ludzkie. W koncertowej prezentacji fragmen-tów opery 13 maja w Sali kameral-nej NOSPR wystąpią: sopranistkaOpery Krakowskiej Karolina Wie-czorek (Adina), tenor Opery Wroc-ławskiej Łukasz Gaj (Nemorino), po-chodzacy z Białorusi Aleksandr Bar-dasow - baryton (Belcore) i DawidBiwo - bas-baryton (Dulcamara).Kierownictwo artystyczne prezenta-cji powierzone zostało pianistce Ka-tarzynie Rzeszutek.

ALEKSANDRA KONIECZNA

4 SILESIA prezentuje V 2015

Giuseppe Frezzolini - pierwszy Dulcamara.

Sabina Heinfetter (Adina) i GiuseppeFrezzolini (Dulcamara) – wykonawcymediolańskiej prapremiery.

„NAPÓJ MIŁOSNY” W SALI KAMERALNEJ NOSPR

W krainie włoskiegobel canta

Page 5: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

22 kwietnia w Sali Kameralnej NO-SPR zagrał recital chopinowski Pa-weł Wakarecy, laureat ostatniegoMiędzynarodowego Konkursu Piani-stycznego im. F. Chopina w Warsza-wie, uczestnik finału konkursu, na-grodzony m.in. laurem dla najlep-szego z występujących Polaków.Koncert odbył się w ramach seriiŚroda Młodych, a jego współorgani-zatorem była Instytucja „Silesia”.Termin koncertu zbiegł się z elimi-nacjami do kolejnego konkursu cho-pinowskiego, który rozpocznie się 1października br. Czy i tym razem bę-dą tryumfować Polacy? Już wiado-mo, że w polskiej grupie będzieuczeń katowickiego profesora Woj-ciecha Świtały; będziemy mu oczy-wiście kibicować (i uczniowi, i profe-sorowi).Tymczasem Paweł Wakarecy poka-zał, że pięknie gra nie tylko utworyChopina, ale i jego rówieśnika Ro-berta Schumanna. Pierwszą połowęrecitalu wypełniło wykonanie słyn-

nego cyklu Schumanna Karnawałop. 9. Jest to utwór z kluczem, a ra-czej wieloma kluczami, opisującydźwiękami otoczenie kompozytoraoraz wprowadzający symboliczneprzedstawienia muzyczne dwóchpostaci, wymyślonych przez Schu-manna na użytek zarówno twórczo-ści muzycznej, jak i publicystyki: sąnimi romantyk Florestan i klasykEuzebiusz. W Karnawale prowadząoni ze sobą dialog, co przekłada sięna niezwykle trudną do ogarnięcianarrację: w początkowych ogniwachutworu bezustannie kłócą się ze so-bą frazy głośne i ciche, spokojnei burzliwe. Jest tam ponadto jednaczęść, której… nie gra się wcale: tofragment pt. Sphinks, prezentującyinny kod utworu, którym są literyskładające się na nazwę miastaASCH, w którym mieszkała dawnaprzyjaciółka kompozytora, a równo-cześnie składające się na inicjał na-zwiska Schumanna. Najpiękniej wy-padły w wykonaniu Pawła Wakare-

cego fragmenty o typowo roman-tycznym zabarwieniu: pełna nie-ziemskiego liryzmu miniatura Cho-pin – muzyczny portret polskiegokompozytora, czy też Chiarina –dźwiękowe wyobrażenie miłości doprzyszłej żony Klary.W drugiej części recitalu zabrzmiałamuzyka Fryderyka Chopina. Na po-czątek usłyszeliśmy Nokturn Es-durop. 55 nr 2, pięknie wymodelowanydynamicznie, ukazujący szczegóływieloplanowej melodyki chopinow-skiej. Następnie pianista zagrał cyklczterech Mazurków z op. 24, Prelu-dium cis-moll op. 28 nr 10, nie za-powiedziany w programie (czyżbydodany „z rozpędu”?) Nokturn e-mollop. 72 nr 1 oraz Polonez fis-moll op.44. Wykonania preludium i polone-za można określić jako klasyczne,zrealizowane z wielkim Schwun-giem, ale i dbałością o precyzję. Na-tomiast co do mazurków - interpre-tacje Wakarecego wskazywały nachęć ukazania tych znanych utwo-

rów w nowym świetle, wydobyciana pierwszy plan oryginalnychszczegółów, a przede wszystkim wy-tworzenia wrażenia retorycznej wy-mowności mazurków, poprzez pod-kreślenie zawartych w nich rozma-itych kontrastów. Pomocne tu byłonieśmiertelne tempo rubato, alter-nowane z „matematycznym” pul-sem, ale pianista sięgnął także pośrodki dynamiczne i artykulacyjne,by podkreślić dziarskość, rubasznośćbądź eteryczność wykreowanychprzez Chopina muzycznych charak-terów. Tego rodzaju grę dobrze cha-rakteryzują słowa, których użyłprzed wojną berliński krytyk KarlWestermeyer, komentując wykona-nia chopinowskie Ignacego Fried-mana: „Chopina gra się nie tylko rę-kami, ale i nerwami”. Koncert za-kończyły aż dwa bisy – również cho-pinowskie: Walc cis-moll op. 64 nr 2i Mazurek B-dur op. 7 nr 1.

MAGDALENA DZIADEK

5SILESIA prezentuje V 2015

Po niedawnym występie „Rachmaninow pianoduo” w Bibliotece Śląskiej (koncert ten relacjonuje-my na str. 7), 19 maja w tym samym wnętrzu wy-stąpi inny duet fortepianowy: Szczepan Kończali Łukasz Trepczyński. Obaj pianiści są wychowan-kami katowickiej Akademii i laureatami nagródna konkursach krajowych i międzynarodowych.Także w ich programie przeważać będą kompozy-cje słowiańskie, tym razem polskie. Obok bardzo popularnych Wariacji na temat Pa-ganiniego na dwa fortepiany Witolda Lutosław-skiego, usłyszymy dwa utwory twórców związa-nych z Katowicami: Suitę Władysławy Markiewi-czówny i Toccatę Henryka Mikołaja Góreckiego(oba na dwa fortepiany). Urodzona w Bochniw 1900 r. i wykształcona w Krakowie i w BerlinieMarkiewiczówna w 1929 roku zaczęła uczyć gryna fortepianie w nowo otwartym wtedy Konser-watorium Muzycznym w Katowicach. Do jej powo-

jennych uczniów (Markiewiczówna zmarław 1982 r.) należeli m.in. Tadeusz Żmudziński i An-drzej Jasiński.Toccata na dwa fortepiany - to młodzieńcze dzie-ło Henryka Mikołaja Góreckiego, opatrzone dru-gim opusem i skomponowane w grudniu 1955 r. wRydułtowach, a więc obchodzi dziś swoje 60-lecie.

Obok utworów kompozytorów polskich SzczepanKończal i Łukasz Trepczyński zagrają SonatęD-dur na dwa fortepiany KV 448 Mozarta i Pu-pazzetti (Lalki) op. 27 na cztery ręce włoskiegokompozytora i pianisty Alfreda Caselli (1883 -1947). Utwór ten powstał w 1915 roku, a więcobecnie świętujemy jego stulecie. M.B.

Paweł Wakarecy

CHOPIN I SCHUMANN W INTERPRETACJACH PAWŁA WAKARECEGO

Dziarskość,rubaszność

bądź eteryczność

Zdję

cie. B

OGDA

N KU

ŁAKO

WSK

I

NA DWA FORTEPIANY I NA CZTERY RĘCE

Stuletnie „Lalki” i Toccata,której „stuka” 60-tka

Page 6: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

6 SILESIA prezentuje V 2015

W niedzielne popołudnie 19 kwietnia „Silesia” za-prosiła melomanów na koncert z cyklu „Muzykamoja miłość”, na którym wystąpili młodzi, niezwy-kle sympatyczni muzycy tworzący trio akordeono-we Symetrio.Członkowie tria: Marcin Jabłoński, Adam Poterai Krystian Saciłowski są jeszcze studentami kato-wickiej Akademii Muzycznej, wychowankami pro-fesora Joachima Pichury, który prawie pół wiekutemu (jak obliczyła prowadząca koncert Magdale-na Makaruk) przyjechał do Katowic po studiachw Warszawie, by stać się założycielem słynnej ślą-skiej szkoły akordeonowej. W tamtych czasach na-uczanie gry akordeonowej na poziomie akademic-kim było nowością.Przeglądając przed kilku laty archiwum Uniwersy-tetu Muzycznego F. Chopina w Warszawie natrafi-łam na plik korespondencji władz uczelni z wła-dzami ministerialnymi w sprawie utworzenia tamsamodzielnych klas akordeonu i gitary. Ciągnęłosię to przez kilka lat, a zostało uwieńczone sukce-sem - w późnych latach 60. ubiegłego wieku -głównie dzięki uporowi warszawskiego profesoraWłodzimierza Puchnowskiego (u którego studio-wał Joachim Pichura). Spektakularny rozwój pol-skiej szkoły akordeonowej w następnych latach był

konsekwencją sukcesów, jakie odnosili uczniowieprofesora Puchnowskiego, grający solo i w małychzespołach, w zagranicznych konkursach akorde-onowych, w tym w prestiżowym konkursie w Ca-stelfidardo. Stale pokazywali się także na między-narodowych spotkaniach młodzieży muzycznejodbywających się w Bayreuth.Z drugiej strony, nowe perspektywy muzykowaniana akordeonach otworzyła muzyka współczesna.W latach 70. i 80. XX wieku pojawiło się w Polscekilku wybitnych kompozytorów z zamiłowaniemtworzących na ten - niegdyś traktowany przez pro-fesjonalistów z przymrużeniem oka instrument -gdyż dawał on możliwość eksploracji nowychbrzmień. W Łodzi tworzył na akordeon KazimierzPrzybylski, w Katowicach - Edward Bogusławski,a przede wszystkim Andrzej Krzanowski, którysam był koncertującym akordeonistą. Wiele utwo-rów polskich kompozytorów muzyki akordeono-wej powstało specjalnie dla działającego w Katowi-cach pod przewodnictwem Joachima Pichury Ślą-skiego Kwintetu Akordeonowego.Obecne najmłodsze pokolenia akordeonistów od-najduje się nie tylko w muzyce awangardowej, alesięga także po repertuar etniczny, folkowy bądźjazzowy. Tę drugą tendencję można nazwać po-

wrotem do źródeł, przypomina ona bowiem o nie-gdysiejszym przywiązaniu akordeonu i jego regio-nalnych odmian, takich jak bandoneon czy rosyj-ski bajan do sfery muzykowania popularnego, dowszelkiego rodzaju biesiad, wesel, kapel podwór-kowych itp.Program występu tria Symetrio był ewidentną pró-bą odniesienia się do tradycji „podwórkowej”, dziśtraktowanej jak najbardziej poważnie, dopieszczo-nej przez etnomuzykologów, obrosłej w instytucjekonkursowo-festiwalowe. Jest rynek, więc trzebato wykorzystać. Młodzi muzycy przygotowali sobie żelazny reper-tuar klasyków (Bach, Vivaldi), dołożyli do tego bał-kańską melodię ludową, tango Piazzoli, fragmentmuzyki filmowej (Polskie drogi Andrzeja Kuryle-wicza), chwytającą za serce i solidnie, jak to u Ro-sjan, napisaną Suitę G. Szenderiowa. Wysłuchali-śmy też trzech kompozycji autorstwa Marcina Ja-błońskiego i Adama Potery, świetnie utrafiającychw specyficzny klimat popularnego akordeonowe-go muzykowania, ukazujących nerw tanecznyi zaprezentowanych z użyciem żartobliwych efek-tów aktorskich. Planuje ktoś z Państwa bal albopiknik? Niech koniecznie zaprosi trio Symetrio!

MAGDALENA DZIADEK

Od poprzedniego występu VoytkaProniewicza i Wojciecha Waleczkaw Katowicach minęły 2 lata, z zado-woleniem też skonstatowałam, żeobydwaj artyści dalej koncertująw duecie. Nie zmienili też zasadniczoupodobań repertuarowych, rozsze-rzają natomiast pole swoich zaintere-sować skupione wokół postaci takichtwórców-wirtuozów jak Chopin,Liszt, Sarasate i Lipiński. Cieszy fakt,że do programu każdego z kolejnychwystępów włączają nowe utwory pol-skich kompozytorów, rzadko wyko-nywane lub zupełnie zapomniane.Grand Duo A-dur op. 26 - to dziełoKarola Mikulego, najwybitniejszegobodaj ucznia Fryderyka Chopina, na-leżącego do elitarnego grona przeka-zicieli wiedzy „z pierwszej ręki” o sztu-

ce pianistycznej swojego mentora. Je-go z kolei uczniami byli m.in. Aleksan-der Michałowski, Maurycy Rosenthali Raul Koczalski. Przed trzema latyProniewicz nagrał Duo Mikulego dlafirmy Naxos z rosyjskim pianistą Ale-xandrem Jacobidze-Gitmanem. Wyda-je się jednak, że w procesie populary-zacji zapomnianych utworów nic niezastąpi wykonań „na żywo”. Od tegoteż utworu Proniewicz i Waleczek roz-poczęli 15 kwietnia w Bibliotece Ślą-skiej swój występ, z miejsca wywołu-jąc należny aplauz publiczności, naktórej zarówno nieznany utwór, jaki jego wykonanie zrobiło wielkie wra-żenie. Grand Duo, oparte na cieka-wych tematach, rozwijanych w oburównorzędnych partiach - skrzypco-wej i fortepianowej - dało artystom

okazję do stworzenia romantycznegoklimatu w duchu tradycji poźnochopi-nowskiej.Kompozycja Mikulego dedykowanaKarolowi Lipińskiemu stała sięw pewnym sensie także impulsemw kierunku włączenia do programukompozycji również tego słabo doce-nianego u nas twórcy. Polonez A-durop. 9 okazał się popisem skrzypcowejwirtuozerii w stylu brillante, w wy-konaniu Proniewicza pełnej blaskui nienagannej precyzji. Ten typ muzy-kowania w pełni, jak się wydaje, odpo-wiada temperamentowi tego skrzyp-ka, któremu nie brakuje biegłościtechnicznej, rozmachu i determinacjiw podejmowaniu „ryzykownych”wyzwań, a do takich wypada zaliczyćwiększość kompozycji Lipińskiego.

Zarówno jednak w tym utworze, jaki w transkrypcji Nokturnu Es-durop. 9 nr 2 Fryderyka Chopina, doko-nanej przez Pabla Sarasatego naskrzypce i fortepian, uwaga słucha-czy skupiała się na skrzypku; w przy-padku drugiego z wymienionychutworów na jego, tym razem, kanty-lenowych umiejętnościach, kunsz-townych ornamentach i czystości in-tonacji, niestety kosztem pianisty wy-cofanego na drugi plan, a przecieżznanego skądinąd również z karko-łomnego repertuaru.Naruszona równowaga przywróco-na została dopiero w finałowym DuoConcertant sur la Romance de LaMarin Franza Liszta, który skompo-nował ten utwór w formie wariacjizafascynowany grą Paganiniego. Po-rywająca brawura stała się tym ra-zem udziałem obu instrumentali-stów, którym należy się także po-chwała za doskonałe zgranie obupartii.

ALEKSANDRA KONIECZNA

TRIO SYMETRIO

Dopieszczanie tradycji „podwórkowej”

KAMERALISTYKA PEŁNA BLASKU

Duo Voytka i Wojciecha

Page 7: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

7SILESIA prezentuje V 2015

Słuchacze koncertu duetu fortepiano-wego Daria Żurawlowa i ArnoldGniwek 24 marca w Bibliotece Ślą-skiej mieli wszelkie prawa czuć sięmoże nie tyle w roli rodziców chrzest-nych, ale gości zaproszonych nachrzciny już tak. Po raz pierwszy bo-wiem duet wystąpił pod nazwą Rach-maninow piano duo. Podziękujmy za ostatnią literkę w na-zwisku kompozytora rosyjskiego„przetłumaczonego”, zgodnie z logi-ką, w polskiej pisowni, mimo że dlawystępów poza granicami naszegokraju wygodniejsza byłaby wersjamiędzynarodowa, czyli angielskaRachmaninov. Boże, co też się będzieniebawem działo na Konkursie Cho-pinowskim, gdy nazwiska pianistówz Rosji, Ukrainy, Białorusi, bądź Buł-garii, poznamy w dziwnych angiel-

skich „łamańcach” wyraźnie kłócą-cych się z duchem naszego języka.Nazwa zespołu, zwłaszcza „ogłoszo-na” po raz pierwszy, siłą rzeczy zobo-wiązywała do wykonania dzieł patro-na duetu. I zapewne jedynie przypa-dek sprawił, że program ten możnabyło także potraktować jako zapo-wiedź Świąt Wielkanocnych, którenastąpiły dwa tygodnie później.Czwarta część Pierwszej Suity Rach-maninowa na dwa fortepiany nosi ty-tuł Paques, co oznacza Wielkanoc.

Tytuły czterech ogniw, jak i całej Su-ity Fantasie Tableaux, są francuskie.Tak przytacza je nasze najbardziej au-torytatywne kompendium, jakim jest12-tomowa Encyklopedia muzycz-na PWM i tak podaje się je na afi-szach koncertów w różnych krajach.Jednak niekoniecznie w Rosji. Tam fi-nał Pierwszej Suity, notabene chybanajbardziej rosyjski utwór w całymfortepianowym dorobku Rachmani-nowa, nosi tytuł czterowiersza poetyAleksego Chomiakowa Jarkij prazd-nik (Jasne święto), którego muzycz-ną ilustrację stanowi. A święto jest,jakby nie było, pojęciem szerszym, niżWielkanoc. W tym króciutkim wier-szu autor pisze, co prawda, że potężnydzwon i srebrne gromy obwieściływiadomość świętego wydarzenia(skazali wiest’ swiatowo torżestwa),

no ale kropki nad „i” w tytule rosyj-skim nie ma. Choć z drugiej stronyzbitka obu słów jest dla Rosjan zwią-zana przede wszystkim z Wielkanocą- uwertura Swietłyj prazdnik Rim-skiego-Korsakowa też jest Wielkanoc-na (Woskriesnaja). No i w finalePierwszej Suity przewija się tematcerkiewnego śpiewu Christos wos-kres (Chrystus zmartwychstał).Notabene Chomiakow jest także auto-rem wiersza Kremlewskaja zautre-nia na Paschu (Kremlowska Jutrz-

nia na Wielkanoc). Właśnie z krem-lowskimi dzwonami w Borysie Godu-nowie Musorgskiego skojarzył się ówfinał Aleksandrze Koniecznej zapowia-dającej ten koncert w poprzednim nu-merze (mi zresztą również). ProfesorLeon Markiewicz, który wprowadzałsłuchaczy w ten program mówił o za-pamiętanych ze swojego dzieciństwa,rozlegających się przez całe święta,dźwiękach dzwonów wileńskich cer-kwi. Biograf Rachmaninowa MikołajBażanow, opierając się na wyznaniachsamego kompozytora, pisze o czterechdźwiękach dzwonów nowogrodzkiejSofii, ale nie tych z finału, lecz wyko-rzystanych w trzeciej części cyklu Leslarmes (Sliezy, Łzy), przecież nie tak„rozdzwonionej” jak czwarta.Rachmaninowskiego, jakże rosyjskie-go ducha, pianiści uchwycili i przeka-

zali nam imponująco. Zapewne nie-małą rolę odegrało tu rosyjskie po-chodzenie pani Darii, która naukęmuzyki rozpoczęła u swojej mamy,Eleny Aleksiejuk. Zanim oszołomiłynas wielkanocne dzwony, zachwyciłalisztowsko ażurowa, rozedrgana Bar-karola, urzekła liryczna La nuit…,L’amour… (I nocz, i liubow; I noc,i miłość) i zadumaliśmy się słuchając„dzwoniących” łez.W Drugiej Suicie na dwa fortepianypo inaugurującym ją Marszu piani-

ści urzekli nas zwiewnością i liry-zmem Walca, rosnącą egzaltacją Ro-mansu i wreszcie błyskotliwą Taran-tellą. Mistrzowsko łączyli rosyjską

ekspresję i patos z liryzmem oraz de-likatnością romantyki o lisztowskimrodowodzie. Fascynująco zmienialitempa i nastroje tworząc kreacje naj-wyższej klasy. Ale jednak o nagraniu live z tej pre-zentacji nie marzyłbym. Bo gdybymjuż „z góry” wiedział, w których mo-mentach nagrania usłyszę trzaskprzestawianych nut, nie bardzochciałoby mi się tych momentówoczekiwać i upewniać, że niechybnienastąpią. Przestawiania nut i to bły-skawicznego było tu dość sporo,a z niebezpieczeństw owych nie zdo-łali wyjść „obronną ręką”, raczej rę-koma, pomocnicy (zapewne zaprzy-jaźnieni) pianistów.Przy tak wspaniałej interpretacjiRachmaninowa otwierająca koncertFantazja f-moll na cztery ręce D. 940Franza Schuberta pełniła rolę wstępudo prawdziwego clou wieczoru. Niewykluczone, że wczuwanie się w sło-wiańsko-rosyjskiego ducha tak po-chłonęło artystów, iż do mieszczań-skiej, nieco biedermeierowskiej, czu-łości, mieli już nieco mniej serca. Koncert zakończyli przebojowo, za-granym na bis Tańcem norweskimEdvarda Griega.

MAREK BRZEŹNIAK

„CHRZCINY” W BIBLIOTECE ŚLĄSKIEJ

Jasne święto na dwa fortepiany

Rachmaninow piano duo - Daria Żurawlowa i Arnold Gniwek.

Zdję

cie. B

OGDA

N KU

ŁAKO

WSK

I

Daria Żurawlowa i Arnold Gniwek.

Page 8: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

8 SILESIA prezentuje V 2015

Tegoroczne jubileuszowe XXV Mikołowskie Dni Mu-zyki otoczy „klamrą” muzyka Krzysztofa Penderec-kiego. Na koncercie inauguracyjnym SinfoniettaCracovia pod dyr. Jurka Dybała zaprezentuje Sinfo-niettę nr 3 „Kartki z nienapisanego dziennika“,a na finałowym usłyszymy Chaconnę in memoriaGiovanni Paulo II z Polskiego Requiem i Winterre-ise na róg i orkiestrę (partię solową wykona czeskawaltornistka Kateřina Javůrková). Oba koncertyodbędą się w Bazylice św. Wojciecha. Narodową Or-kiestrę Symfoniczną PR poprowadzi w finale festi-walu sam kompozytor, który dyrygował NOSPRw tym samym wnętrzu w latach 2006, 2010 i 2012.Jeśli dodamy do tego, że Krzysztof Penderecki jestHonorowym Patronem Artystycznym Sinfonii Ju-ventus, która 27 maja zaprezentuje pod dyr. Tade-usza Wojciechowskiego IV Symfonię f-moll PiotraCzajkowskiego, można uznać, że w ramach „du-żych“ XXV Mikołowskich Dni Muzyki odbędzie się„mniejszy“ festiwal Krzysztofa Pendereckiego. Sinfo-nia Juventus wystąpi na jedynym „wyjazdowym“,

pozamikołowskim koncercie festiwalowym, którytradycyjnie odbędzie się w Sali Koncertowej Akade-mii Muzycznej w Katowicach. Partię solową Kon-certu a-moll Roberta Schumanna wykona na tymwieczorze czeski pianista Ivo Kahánek, którego al-bum z utworami Janačka, Martinů i Kabeláča otrzy-mał najwyższą ocenę w specjalistycznych czasopi-smach międzynarodowych Classics Today (USA), LeMonde de la Musique (Francja) i Fanfare (USA).Czesi tradycyjnie stanowią stałych wykonawców mi-kołowskich festiwali. A w tym roku przyjadą do nasz nie lada atrakcją. 26 maja wysłuchamy nieznane-go dotąd oratorium Georga Philippa Telemanna Deraus der Löwengrube errettete Daniel (Daniel ura-towany z jaskini lwów). Ponoć dawniej dzieło to

przypisywano Händlowi, ale od czasu Międzynaro-dowej Konferencji Naukowej z okazji 18. Dni Tele-manna w Magdeburgu w 2006 roku autorstwo Tele-manna nie budzi już wątpliwości. Znamy także datęjego prawykonania w 1731 roku w hamburskim ko-ściele Św. Piotra.Oratorium Telemanna zaprezentuje w Bazylice Św.Wojciecha Czech Ensemble Baroque założony w1998 roku i prowadzony do dziś przez RomanaVálka. Na stronie internetowej zespołu możemyprzeczytać, że wykonanie Daniela 18 czerwca br.w Brnie będzie czeską premierą tego dzieła. 26 majajest przed 18 czerwca, a w Polsce utwór ten także niebył wykonywany. Wszysko wskazuje więc na to, żeczescy artyści niebawem zaliczą dwie premiery Da-

niela uratowanego z jaskini lwów- najpierw polską i za trzy tygodnieczeską.A do polskiej premiery Mikołów jestjak najbardziej predestynowany, sko-ro twórca tego dzieła bywał gościemhrabiego Promnitza w jego rezyden-cji w pobliskiej Pszczynie. Dłużej,przyznajmy, bawił w pałacu Prom-nitzów w Sorau, dzisiejszych Żarachna Ziemi Lubuskiej. Ale tam nie matakiego festiwalu muzyki poważnej.Czechów, a także Niemców bedziereprezentować również inny zespół,

Jak z Pragi

Kwintet wokalny „Amarcord“

Zdję

cie. M

ARTI

N JE

HNIC

HEN

23.05, godz. 19.30Bazylika św. WojciechaKoncert inauguracyjny Sinfonietta CracoviaPhilippe Bernold - flet (Francja)Jurek Dybał - dyrygentW programie: W.A. Mozart, K. Penderecki

24.05, godz. 18.30Bazylika św. WojciechaRecital organowyMario Ciferri (Włochy)W programie:N. Bruhns, D. Buxtehude, J.G. Walther, J.S. Bach

26.05, godz. 19.00, Kościół SalwatorianówCzech Ensemble BaroqueRoman Válek - dyrygentW programie: G.Ph. Telemann - Oratorium „Deraus der Löwengrube errettete Daniel“

27.05, godz. 19.00, Sala koncertowa Akademii Muzycznej w KatowicachOrkiestra Sinfonia Juventus Ivo Kahánek - fortepianTadeusz Wojciechowski - dyrygentW programie:C.M. Weber, R. Schuman, P. Czajkowski

30.05, godz. 19.00, Kościół ewangelicki św. JanaLason EnsembleW programie: L.v. Beethoven, A. Ladow, W. Martynow, J. Kowalska-Lasoń

1.06, godz. 19.00, Kościół ewangelicki św. JanaEnsemble Berlin PrahaW programie: J.D. Zelenka, J.S. Bach, A. Vivaldi

MikołowskiePatronat:

Minister Kultury i Dziedzictwa NarodowegoMałgorzata Omilanowska,

Metropolita Górnośląski,Arcybiskup Wiktor Skworc

Komitet honorowy:prof. Krzysztof Penderecki

Joanna Wnuk-Nazarowaprof. Mirosław Jacek Błaszczyk

prof. Andrzej Jasińskiprof. Tomasz Miczka

Łukasz BorowiczWiesław Ochman

XXV

Page 9: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

9SILESIA prezentuje V 2015

też specjalizujący się w wykonaniach muzyki baro-kowej Ensemble Berlin Praha, założony w 2011 ro-ku. Tradycyjnie Czesi przywiozą z sobą utwory swe-go krajana - Jana Dismasa Zelenki, działajacego nadrezdeńskim dworze elektora Fryderyka Augusta I,który był równocześnie polskim królem Augustem IIMocnym. Przypomnijmy, że w 2010 roku utwory Ze-lenki wykonywał na mikołowskim festiwalu zespółMusica Florea, dwa lata później Collegium 1704,przed rokiem Collegium Marianum (wszystkie te zes-poły przyjechały z Pragi), a obecnie jego dzieła, a tak-że kompozycja Bacha i Vivaldiego zagra EnsembleBerlin Praha.Mimo, że muzykę średniowiecza, renesansu i baro-ku ma w swoim repertuarze także założony w 1992roku w Lipsku kwintet wokalny Amarcord u naswykona (3 czerwca w kościele ewangelickim)utwory kompozytorów XIX i XX wieku - FranzaSchuberta, Richarda Straussa, Maxa Regera, Camil-le’a Saint-Saensa i Jeana Crasa.Polska Orkiestra Barokowa Arte dei Suonatori,o której piszemy również na str. 2 zagra 10 czerwca,30 maja wystąpi Lason Ensemble, a 11 czerwcaKwartet Śląski. Najważniejszą gwiazdą tegorocznego festiwali bę-dzie szwajcarski organista Lionel Rogg. Pamiętam,jak ponad pół wieku temu, w latach 70. przywozi-łem z różnych miast okazyjnie „zdobywane” płytywinylowe (CD wszak jeszcze nie istniały) bułgarskiej

firmy „Bałkanton” z Bachowskimi recitalami orga-nowymi, zarejestrowanymi przez Lionela Rogga nawspaniałym, wtedy młodym, bo zbudowanym w po-łowie XX wieku, instrumencie kościołaGrossmünster w Zurychu. Wobec niedostępności za-chodnich nagrań i czarnorynkowej ceny dolara byli-śmy zdani jedynie na ich przedruki dokonywane,wcale nie aż tak licznie, przez wytwórnie płytowepaństw socjalistycznych.Rogg nagrywał Bacha trzykrotnie. Po nagraniachw Zurychu dokonanych w latach 1961-64 zarejestro-wał je w 1970 na XVIII-wiecznych organach Silber-manna w Arlesheim. Nagrał też wszystkie dzieławielce cenionego przez Bacha Dietricha Buxtehude-go, a interpretacje te zostały w 1980 roku uhonoro-wane nagrodą Deutsche Schallplatten Preis. 10 latwcześniej otrzymał Grand Prix du Disque del’Académie Charles-Cros za „Kunst de Fuge“, takżeBacha, a w 1992 Prix de l’Académie du Disque Fran-cais za „El Organo Historico Espan~ol“.Od 1967 do 2001 roku prowadził klasę organów i im-prowizacji w konserwatorium w Genewie, ponadtow latach 2005 - 2010 uczył improwizacji w RoyalAcademy of Music in London. Ponad 50 jego studen-tów zostało wyróżnionych tytułem Premier Prix deVirtuosité. Prowadził też kursy mistrzowskie m.in.w Anglii, Włoszech i Stanach Zjednoczonych.W 1988 roku jednym z uczestników takiego kursuw austriackim Millstatt był dyrektor artystyczny Mi-

kołowskich Dni Muzyki, organista Bazyliki ŚwiętegoWojciecha, prof. dr hab. Władysław Szymański.Lionel Rogg zagra 2 czerwca w Bazylice św. Woj-ciecha. Z recitalami organowymi wystąpią równieżWłoch Mario Ciferii (24 maja) i Belg Frank Heye(7 czerwca).Rozrywkowy „oddech“ przyniesie 6 czerwca na ma-lowniczym mikołowskim rynku plenerowy koncertmuzyki cygańskiej Gypsy show, którego bohatera-mi będą „król czardasza“, skrzypek Miklosz DekiCzureja, klarnecista i dyrygent Wojtek Mrozek oraztowarzyszaca solistom Orkiestra INSO ze Lwowa.

MAREK BRZEŹNIAK

- to oczywiście Zelenka

Lionel Rogg

Dni Muzyki 23.05–13.06.20152.06, godz. 19.00, Bazylika św. WojciechaRecital organowyLionel Rogg (Genewa)W programie:D. Buxtehude, F. Mendelssohn, J.S. Bach, L.Roog

3.06, godz. 19.00, Kościół ewangelicki św. JanaTraumlichtAmarcord (Niemcy) - kwintet wokalnyW programie:F. Schubert, C. Saint-Saens, M. Reger, R. Strauss, J. Cras

6.06, godz. 19.00, Rynek - koncert plenerowyGypsy show - muzyka romskaKról czardasza Miklosz Deki Czureja - skrzypceWojtek Mrozek - klarnet, dyrygentOrkiestra INSO (Lwów)

7.06, godz. 18.30, Bazylika św. WojciechaRecital organowyFrank Heye (Belgia)W programie: F. Mendelssohn, M. Reger, J. Brahms, W. Snellings

10. 06, godz. 19.00Kościół ewangelicki św. JanaInstrumental OperaArte dei Suonatori - polska orkiestra barokowaW programie: G.Ph. Telemann, M. Blavet, G.F. Händel, A. Forqueray

11.06, godz, 19.00, Stary kościół św. WojciechaKoncert kameralnyKwartet ŚląskiRoman Licznerski - klarnetW programie: P. Vasks, W.A. Mozart

13.06, godz. 19.30, Bazylia św. WojciechaKoncert kameralny. Narodowa OrkiestraSymfoniczna Polskiego Radia w KatowicachKateřina Javůrková – rógKrzysztof Penderecki - dyrygentW programie: K. Penderecki, A. Dvořak

Dyrektor organizacyjny: Gerard PiszczekDyrektor artystyczny: Władysław Szymański

Biuro festiwalu: 43-190 Mikołów Rynek 19 tel. 032 2260892

www.mik.mikolow.eu

Na koncerty festiwalowe – wstęp wolny. Nakoncert w katowickiej Akademii Muzycznejobowiązują wejściówki, które wydają Biuro festi-walu w Mikołowie i Akademia Muzyczna im.Karola Szymanowskiego.

Page 10: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

10 SILESIA prezentuje V 2015

Majowy koncert z cyklu adresowane-go do maluchów i ich rodziców (17maja w Studiu Koncertowym RadiaKatowice) będzie niejako uwerturądo czerwcowego Karnawału zwie-rząt - fantazji zoologicznej, jak na-zwał swój cykl francuski kompozytorCamille Saint-Saens. 17 maja usłyszy-my nie pełny cykl, ale pojedynczekompozycje, w których występująróżne zwierzęta.Sopranistka Karolina Wieczorek wy-kona: chyba najbardziej znaną pieśńrosyjskiego kompozytora AnatolijaAlabjewa Słowik (w Polsce śpiewała jąkiedyś Bogna Sokorska a w wersji nadwu fortepianach prezentował popu-

larny duet Marek i Wacek), pieśń Mo-tylek z Albumu dla młodzieży op. 79Roberta Schumanna i Sroczkę Graży-ny Bacewicz - dowcipną piosenkęwzorowaną na przyśpiewkach ludo-wych. Pani Karolina wybrała, jak wi-dać, głównie ptaki, ale nie tylko. Za-śpiewa również Pstrąga Franza Schu-berta, którego melodię wykorzystałkompozytor także w swoim sławnymKwintecie fortepianowym A-dur.Saksofonista Artur Kika zagra Małe-go białego osiołka z cyklu Historieskomponowanego przez francuskie-go kompozytora Jacquesa Iberta, Psz-czółkę napisaną przez rodaczkę Iber-ta Paulę Maurice i Różową panterę -

muzykę Amerykanina Henri’egoManciniego do serii 10 filmów podtymże tytułem. W 1964 roku Mancinidostał za nią Oscara.Solistom towarzyszyć będzie przy for-tepianie Luba Nawrocka, która samawykona słynną Kukułkę francuskie-go klawesynisty Louisa Claude’a Da-quina i dwie części z cyklu Obrazkówz wystawy Modesta Musorgskiego:Bydło i Taniec kurcząt w skorup-kach. M.B.

Daleko został cały świat - pod tym tytułem odbędzie się16 maja w Domu Oświatowym Biblioteki Śląskiejprzy ul. Francuskiej 12 w Katowicach koncert w ra-mach tzw. Nocy muzeów, do której IPiUM „Silesia” włą-cza się po raz pierwszy. Koncert poprzedzi wykład dy-rektora Biblioteki, prof. zw. dr hab. Jana Malickiego.Tytuł koncertu, to początek wiersza Kazimierza Prze-rwy-Tetmajera, o jakże młodopolskim, melancholij-nym nastroju. Do tego tekstu, podobnie jak do 5 in-nych wierszy Przerwy-Tetmajera, napisał muzykę Ka-rol Szymanowski.W Nocy muzeów najbardziej „pasującej” tu swoim ty-tułem III Symfonii Pieśni o nocy Szymanowskiego na

koncercie kameralnym rzecz jasna nie zmieścimy (nietyle chodzi tu o czas, co potężną obsadę wykonawczą),ale pozostaniemy w aurze smutku i tęsknoty.Mezzosopranistka Natalia Skrycka zaśpiewa obok pie-śni Daleko został cały świat zaśpiewa dwa z Trzechfragmentów z poematów Jana Kasprowicza Szyma-nowskiego - hymny: Święty Boże i Moją pieśń wieczor-ną oraz utrzymane w melancholijnym nastroju pieśniMieczysława Karłowicza do słów Kazimierza Przerwy-Tetmajera: Rdzawe liście i Mów do mnie jeszcze.Śpiewaczce będzie towarzyszył przy fortepianie JakubCzekierda, który solo zagra trzy preludia z op. 1 i trzymazurki z op. 50 Szymanowskiego. M.B.

MAMO, TATO, CHODŹMY NA KONCERT!

Muzyczny zwierzyniec

NOC MUZEÓW W BIBLIOTECE ŚLĄSKIEJ

Daleko został cały świat

Wykonawcy (Małgorzata Wojciechowska, Malwina Wyborska, Piotr Gach i Marek Romanowski) i słuchacze kwietniowego spotkania„Grają smyczki” z cyklu „Mamo, tato, chodźmy na koncert!”.

Daleko został cały świat,wiatr tylko po uboczynagiej, pożółkłej, po szarych mchach,jęczące skrzydła włóczy.

Nie przyszła tutaj ze mną wrazpamięć ni myśl niczyja,tylko tęsknota, co dusze rwie,tęsknota, co zabija…

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Zapraszamy dzieci od lat 6 wraz z ro-dzicami. Rezerwacje przyjmujemyw Biurze „Silesii”, ul. 3 Maja 31a oraztelefonicznie i mailowo.

Zdję

cia. B

OGDA

N KU

ŁAKO

WSK

I

Dofinansowanoze środków Ministra Kulturyi DziedzictwaNarodowego

Honorowy PatronatPrezydenta Miasta Katowice

Page 11: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

Fantazja polskaKoncerty z okazji rocznicy Święta 3 Maja i 25-lecia odrodzenia samorządu terytorialnego

3.05 (niedziela)godz.17.00 KATOWICE – MDK „Koszutka”,

ul. Grażyńskiego 47 aAnna Leśniewska – sopranEwa Danilewska – fortepianGrażyna Brewińska – słowo

Program: F. Chopin, S. Moniuszko, I.J. Paderewski, K. SzymanowskiW. Lutosławski

godz.17.15 KATOWICE-Piotrowice – MDK „Południe”,ul. Jankego 136Maria Zientek – sopranPiotr Banasik – fortepianWiesława Sczendzina – słowo

Program: F. Chopin, S. Moniuszko, L. Różycki

godz.19.00 KATOWICE-Murcki – MDK „Południe”,ul. P. Kołodzieja 42Sebastian Gabryś – bas-barytonMateusz Lasatowicz – fortepianAleksandra Rudzka – słowo

Program: F. Chopin, S. Moniuszko, T. Baird, S. Niewiadomski,S. Moniuszko/H. Melcer, M. Karłowicz

2.05 (sobota)godz.17.00 KATOWICE-Szopienice – MDK „Szopienice-Giszowiec”,

ul. Obr. Westerplatte 10Usta milczą, dusza śpiewaEwa Majcherczyk – sopranOskar Jasiński – tenorJoanna Steczek – fortepianAgata Szczyrba – słowo

Program: W.A. Mozart, J. Strauss, E. Kálmán, L. Bernstein, F. Lehár, A.L. Webber

13.05 (środa)godz.19.30 KATOWICE – Sala kameralna NOSPR,

pl. W. Kilara 1Środa młodych – Silesia przedstawiaSzkice do opery Gaetano Donizetti „Napój miłosny”Karolina Wieczorek – sopran (Adina)Łukasz Gaj – tenor (Nemorino)Aleksandr Bardasov – baryton (Belcore)Dawid Biwo – bas-baryton (Dulcamara)Katarzyna Rzeszutek – fortepian, kier. artystyczneRegina Gowarzewska – słowo

Program: fragmenty opery

Bilety na koncert w cenie 1 zł dostępne w kasie NOSPR, pl. W. Kilara 1oraz na stronie internetowej www.nospr.org.pl.

16.05 (sobota)godz.ok.18.45 KATOWICE – Dom Oświatowy Biblioteki Śląskiej,

ul. Francuska 12Koncert w ramach Nocy Muzeów„Daleko został cały świat”Natalia Skrycka – mezzosopranJakub Czekierda – fortepianMagdalena Makaruk – słowo

Program: K. Szymanowski, M. Karłowicz

Partnerzy:

17.05 (niedziela)godz.16.00 KATOWICE – Studio Koncertowe PR,

ul. Ligonia 29„Mamo, Tato, chodźmy na koncert!”Muzyczny zwierzyniecKarolina Wieczorek – sopran Artur Kika – saksofonLuba Nawrocka – fortepianAlicja Kotyl – słowo

Program: G. Bacewicz, C. Daquin, A. Alabjew, P. Maurice, R. Schumann, M. Musorgski, J. Ibert, J. Haydn, F. Schubert, H. Mancini

Bezpłatne wejściówki dostępne w Biurze Silesii, ul. 3 Maja 31 a oraz telefonicznie (wewn. 23) w godz.10-14 od 4.05.2015 r.Zapraszamy dzieci od lat 6 wraz z rodzicami.

KALENDARZ KONCERTÓWMAJ 2 0 1 5

11SILESIA prezentuje V 2015

Kierownictwo artystyczne:EWA KAFEL i EWA PAWLIK-ŻMUDZIŃSKA

Wydawca:

INSTYTUCJA PROMOCJII UPOWSZECHNIANIA MUZYKI„SILESIA”40-097 Katowice, ul. 3 Maja 31 a,tel./fax 32 2589 049, 32 2598 483e-mail: [email protected]/silesia.ipium

Współwydawca:

FORMA STUDIO s.c.40-002 Katowice, ul. Pocztowa 10/[email protected]

Redaguje:Marek Brzeźniak

Opracowanie graficzne, skład, druk:FORMA STUDIO s.c.Mariusz Mikołajczyktel. 601 543 222

I S S N 17 31 - 2 0 6 X • n a k ł a d : 15 0 0 e g z .

Współorganizator:

Dofinansowano ze środkówMinistra Kulturyi DziedzictwaNarodowego

Honorowy PatronatPrezydenta Miasta Katowice

Page 12: Fandango - Voytek Proniewiczproniewicz.com/wp-content/uploads/2015/02/Silesia...Fandango W MUZEUM ARCHIDIECEZJALNYM w nowej scenerii Szczególną ozdobą nowej ekspozycji Muzeum Archidiecezjalnego

19.05 (wtorek)godz.17.00 KATOWICE – Biblioteka Śląska,

pl. Rady Europy 1Muzyka na 2 fortepianySzczepan Kończal – fortepian Łukasz Trepczyński – fortepianLilianna Moll – słowo

Program: W. A. Mozart, A. Casella, H.M. Górecki, W. Markiewiczówna, W. Lutosławski

21.05 (czwartek)godz.18.00 KATOWICE – Sala Koncertowa AM, ul. Zacisze 3

VIII Śląski Festiwal Bachowski Mistrz i uczeńMarcin Świątkiewicz – klawesynOrkiestra Barokowa Arte Dei SuonatoriAleksandra Konieczna – słowo

Program: J.G. Müthel – Koncerty klawesynowe D-dur, c-moll,J.S. Bach – III Suita orkiestrowa D-dur BWV 1068,

Współorganizator:

Bezpłatne wejściówki dostępne w biurze Silesii, ul. 3 Maja 31 aoraz telefonicznie w godz. 10-14 od dnia 7.05.2015 r.

22.05 (piątek)godz.18.00 KATOWICE – MDK „Koszutka”,

ul. Grażyńskiego 47 a150-lecie Miasta KatowiceMuzyczne dedykacje naszemu MiastuOrkiestra Kameralna PaństwowejOgólnokształcącej Szkoły Muzycznej II st.im. Karola Szymanowskiego w KatowicachJan Stańczyk – dyrygentSzymon Szopa, Natalia Tumasz – wiolonczeleMichał Orlik – skrzypceBłażej Sudnikowicz – gitaraFelicja Bieganek – kierownictwo artystyczneMałgorzata Jeruzal – słowo

Program: A. Vivaldi, A. Vitali/O. Respighi, G. Jurczyk, A. Tansman,M. Grucka, W. Michno, A. Koszewski

Współorganizator:

24.05 (niedziela)godz.17.00 KATOWICE-Os. Witosa – Kościół Podwyższenia

Krzyża Świętego i św. Herberta, ul. Barlickiego 2Muzyka i sacrumLucyna Jarząbek – sopranMaciej Gorczyczyński – basMichał Duźniak – organyAlicja Przytuła – słowo

Program: J.S. Bach, G.F. Händel, F. Mendelssohn-Bartholdy,J. Haydn, G. Donizetti, G. Bizet

28.05 (czwartek)godz.17.00 KATOWICE-Załęże – Zespół Szkół „Omega”,

ul. Gliwicka 276Popołudnie z MozartemLucyna Jarząbek – sopran Michał Goławski – barytonJakub Czekierda – fortepianAlicja Kotyl – słowo

Program: W.A. Mozart – arie i duety z oper „Don Giovanni”, „Zaida”,„Idomeneo król Krety”, „Czarodziejski flet”, „Wesele Figara” oraz „Marsz turecki”

godz.18.00 KATOWICE – Muzeum Archidiecezjalne, ul. W. Stwosza 16Kunszt i ekspresjaAgata Sapiecha – skrzypce barokoweElżbieta Stefańska – klawesynMariko Kato – klawesynEwa Kafel – słowo

Program: H.I.F. Biber, J.S. Bach, D. Scarlatti, A. Soler, W.A. MozartL. van Beethoven

Patronat Honorowy:

29 maja (piątek)godz.17.30 KATOWICE-Zawodzie – MDK „Bogucice-Zawodzie”,

ul. Marcinkowskiego 13W pewien piękny wieczórEwa Majcherczyk – sopranNatalia Skrycka – mezzosopranBartosz Araszkiewicz – basMichał Goławski – fortepianMałgorzata Jeruzal – słowo

Program: piosenki i duety musicalowe (J. Bock, A.L. Webber, M. Leigh, F. Loewe, R. Rodgers, L. Bernstein)

KALENDARZ KONCERTÓWMAJ 2 0 1 5

12 SILESIA prezentuje V 2015

Na koncerty „Silesii” w Katowicach sfinansowane przez MIASTO KATOWICE — wstęp wolny.

INSTYTUCJA PROMOCJII UPOWSZECHNIANIA MUZYKI „SILESIA”

Arcybiskup Wiktor SkworcMetropolita Katowicki