Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy...

36
nr 8 / listopad 2017 PARTNERZY WYDANIA: Drony w rolnictwie temat numeru: strony 16 - 18 r e k l a m a

Transcript of Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy...

Page 1: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

nr 8 / l istopad 2017 PARTNERZY WYDANIA:

Drony w rolnictwietemat numeru: strony 16 - 18

r e k l a m a

Page 2: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

2 r

ek

la

ma

WYDAWCA: Promo-Media Paweł Jacek, ul. Twardzickiego 42/9

85-791 Bydgoszcz, NIP: 967-118-61-66REGON: 340168348,

e-mail: [email protected], tel. 665-654-010

www.promo-media.com.pl

PARTNERZY WYDANIA:

Korzystając z okazji, że trzymają Państwo w ręku ostatnie już w tym roku

wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, najser-

deczniejsze życzenia zdrowych, spokojnych i przede wszystkim rodzinnych

Świąt Bożego Narodzenia oraz hucznej zabawy sylwestrowej.

Do zobaczenia w Nowym Roku!

Życzę przyjemnej lektury.

Paweł Jacek

Na kolejnych stronach ABC dla Rolnika znajdziecie Państwo artykuły o następującej tematyce:

strona 4, 6: Gęsina - nie tylko na św. Marcinastrona 8, 9: Polsko-Kazachstański Klaster Rolniczystrona 10: Firma rodzinna, czy to może się udać?strona 12, 14: Trzy miesiące po nawałnicystrona 14: Razem łatwiej - nabór wniosków o wsparcie strona 16, 18: Drony w rolnictwiestrona 22: Zakiszanie kukurydzystrona 24: Odżyw rzepak boremstrona 26: Wycena produktów nietowarowychstrona 28: DAS. Ochrona roślin ze wsparciem powietrzastrona 30: Przedwczesny wytrysk - da się leczyćstrona 32: Warzywa jesienią strona 34: Energia odnawialna, a prawo

Wydawca nie ponosi odpowiedzialności

za treść reklam.

Reklamy na stronach: 1, 2, 3, 5, 7, 9, 11, 13, 14, 15, 17, 19, 20, 21, 23, 25, 26, 27, 29, 30, 31, 33, 35, 36.

Page 3: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

3

re

kl

am

a

Page 4: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

4

Gęsina - nie tylko na św. Marcina Tegoroczne obchody Święta Niepodległości fetowano w wielu regionach kraju podczas rodzinnych obiadów z gęsiną w roli główniej. Nowy obyczaj nawiązuje do staropolskiej tradycji, która sytuowała to zdrowe i smaczne mięso w czołówce jadłospisu narodowego.

Dumny powrót gęsi do współczesności rozpoczął się w 2009 r. na obszarze Woje-wództwa Kujawsko-Pomorskie-go (WK- P ). Od tego czasu datuje się starania o odrodze-nie rdzennie polskiego gatun-ku gęsi białej i przywrócenie tradycji chowu przyzagrodo-wego tych ptaków. Kampania społeczna gęsi na Kujawach,

Pomorzu i sporej części Wiel-kopolski. Przyniosła inicjato-rom z WK- P krajowy sukces. Dziś 98 proc. genotypu wszyst-kich gęsi pochodzi z regionu Nadgopla. Systematycznie zbliża się do 200 liczba firm gastronomicznych na polskim gęsinowym szlaku. Gęś z kolebki polskości.

Idea lidera samorządu tery-torialnego w WK- P najszybciej przyjęła się nad brzegami jezio-

ra Gopło. W otulinie historycz-nego Mare Polonarum, dzikie i udomowiane gęsi od wieków stanowią trwały element krajo-brazu - mówi Andrzej Klonecki z gminy Kruszwica. Kreatywny rolnik z regionu uznawanego za kolebkę polskości i histo-ryczny spichlerz Polski, jest sukcesorem ponad 100- letniej tradycji gęsiarskiego gospo-

darstwa rodzinnego. Rolnicy, niezależnie od użytkowanego areału, łączą tu chłopskie przy-wiązanie do ziemi z poszano-waniem dziedzictwa kultury agrarnej. Chów przyzagrodo-wy gęsi ,,od zawsze” stanowi podstawę chłopskiego bytu. Od końca XVVII wieku przez całe dziesięciolecia wieku chów przyzagrodowy pozwalał gospodarzom nie tylko egzy-stować lecz także rozwijać

gospodarstwa. W XIX i XX stu-leciu rozwinął się handel oraz eksport gęsi. W czasach za-borów szczególnym wyrazem patriotyzmu gospodarczego był przemyt gęsi do ówczesnych europejskich stolic.

Determinacja rolników kultywujących na Kujawach wielowiekowe tradycje przy-zagrodowego chowu gęsi, sprzyjała utworzeniu Funda-cji Hodowców Polskiej Białej Gęsi. Inicjatywa społeczna zro-dziła się z poczucia dumy, że nasza organizacja pozarządowa zaistniała w regionie uznawa-nym za symboliczną kolebkę polskości, w regionie gdzie XII- wieczna kolegiata romań-ska w Kruszwicy przypomina o chrześcijańskich korzeniach narodu. Poczucie dumy wzbu-dza także sąsiedztwo ,,przez miedzę” z Kujawami, tym hi-storycznym spichlerzem Pol-ski. Poszanowanie dziedzictwa kultury agrarnej z regional-nych zadecydowało o efektach kampanii uspołeczniania idei odrodzenia rodzimego gatun-ku gęsi. W jednym z najczyst-szych ekologicznie regionów Polski zaistniały naturalne warunki dla stworzenia dobro-stanu decydującego o unikal-nych walorach zdrowotnych i smakowych białej gęsi z Nad-gopla. Przywrócenie tradycji chowu przyzagrodowego zin-tegrowało zwłaszcza środowi-ska ,,małych rolników”, kobiety z niezamożnych gospodarstw. W poczuciu dumy zaistniały na terenie Powiatów Inowro-cławskiego i Radziejowskiego, pierwsze w WK- P struktury wolontariatu seniorów.Dziedzictwo - inwestowanie w przyszłość.

Zgodnie ze wskazaniami rządowej Strategii Odpowie-dzialnego Rozwoju inicjatywa FHPBG wspiera rozwój regio-nów m.in. w oparciu o poten-cjały endogeniczne regionów.

Odrodzenie polskiej gęsiny jest efektem skojarzenia kilku wartości- przywiązania rolni-ków do tradycji rodzinnego gospodarowania, więzi z samo-rządem rolniczym i lokalnym, długotrwałej współpracy tego sektora ze sferą naukowo-ba-dawczą i sektorem doradczym. Uparta praca nad wykreowa-niem genotypu gęsi białej w warunkach dobrostanu na Nadgoplu i Kujaw, mądrość wolontariuszy wyrażona udzia-łem ,,srebrnej gospodarki” wszystko to spowodowała, że partnerzy FHPBG wypracowali oryginalną formułę dziedzictwa zasoby kultury agrarnej- uważa twórca Fundacji A. Klonecki. W kolebce polskości uznaliśmy, że produkty lokalne i dziedzic-two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich całego województwa.

Społeczników utwierdziła w tym przekonaniu współ-praca z wyspecjalizowany-mi departamentami Urzędu Marszałkowskiego oraz SR KSOW w Toruniu struktura-mi samorządu terytorialnego i lokalnego. To współdziałanie sprzyjało podniesieniu rangi gęsiny w gospodarce żywno-ściowej regionu. Półgęski, gę-sie pipki, okrasy, pasztety oraz inne zdrowe i smakowite pro-dukty lokalne mogły zaistnieć w Regionalnej i Europejskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego.

W wypracowaniu zało-żeń programowych i formu-ły organizacyjnej FHPBG ze strukturami samorządu lokal-nego miasta i gminy Kruszwi-ca, Lokalną Grupą Działania „Czarnoziem na Soli” w Ino-wrocławiu, a od 2015 r. z admi-nistracją rządową, środowisko fundacyjne wypracowało indy-widualny model społeczno-eko-nomicznego rozwoju sektora małych i średnich gospodarstw rolnych Nadgopla i Kujaw.

Page 5: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

5

re

kl

am

a

Page 6: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

6

Podwyższając poziom kapi-tału społecznego na obszarach wiejskich regionów Nadgopla i Kujaw- informuje burmistrz miasta i gminy Kruszwica Dariusz Witczak- zaktywizo-waliśmy głównie sektor nie-docenianych ekonomicznej rolników z małych i średnich gospodarstwa rodzinnych. Chów przyzagrodowy gęsi jest jednym ze sposobów na dywer-syfikację zatrudnienia i aktywi-zację zawodową. Gęsina jako produkt tradycyjny i regional-ny, stanowi alternatywne źródło dochodów dla mieszkańców wsi.

A. Klonecki jako członek Krajowej Rady Drobiarstwa, stara się przekonać gremium Izby Gospodarczej KRD, że założenia programowo-organi-zacyjne PCZN w Ciechocinku i RIS w Subregionie Inowro-cławskim, mogą stanowić od-powiedź polskich hodowców

i producentów gęsi na wy-zwania Unii Europejskiej w dziedzinie zrównoważonej produkcji drobiarskiej. Stoso-wanie zasad zrównoważonej produkcji przyczynia się do zachowania bioróżnorodności i ochrony cennych gatunków ptactwa hodowlanego, głównie polskiej białej gęsi, ochrony za-sobów genetycznych i tworze-nia rezerw gatunkowych.

Chów gęsi w naturalnych warunkach decyduje o dużej zawartości pełnowartościowego białka, niskiej obecność kolage-nu, przewadze składników mi-neralnych i witamin z grupy B. Partnerstwo umożliwiło stwo-rzenie naturalnych warunków, pozwalających zaliczyć gęsinę do zdrowej żywności. Dla prze-mysłu paszowego, działającego na rzecz branży drobiarskiej,

kultywowania dobrostanu i preferencja pasz naturalnych partnerów wpisują się do mię-dzynarodowego programu” One Helth (Jedno Zdrowie).

Systematycznie rośnie spo-życie mięsa funkcjonalnego z gęsi. Jeśli w 2004 r. przypa-dało na Polaka średnio 17 g to w tym roku wielkość sięga 240 g. Z każdym rokiem zwiększa się eksport gęsiny. Takie roz-wiązanie pozwoli wydłużyć łańcuch usług zdrowotnych o ogniwo „żywności naturalnej” i usytuować na szczycie pira-midy żywieniowej rozwiązania podnoszące poziom życia, stan zdrowotności, promujących polską żywność na rynkach międzynarodowych. Oprócz stałych odbiorców w Niem-czech, gęsina trafia do Egip-tu i odległego Hongkongu. W ostatnich latach prozdrowot-na gęsina toruje drogę na kra-jowe w międzynarodowe rynki

żywności innym produktom rolnictwa WK- P.Sposób na sukces.

Fundacja Hodowców Pol-skiej Białej Gęsi jest wy-próbowanym par tnerem WK- P w realizacji strategii WK- P w dziedzinie rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich. Realizacja wyzwań VI Obszaru PROW na lata 2014-2020 wy-maga podjęcia działań systemo-wych w dziedzinie włączenia społecznego, przeciwdziałania wykluczenie na rzecz rozwo-ju rolnictwa i obszarów wiej-skich. Prospołeczna działalność FHPBG to oryginalny przykład budowania kapitału społeczne-go w oparciu o takie wartości jak dziedzictwo kultury agrar-nej polskich regionów rolni-czych.

W tym kontekście - rosną-

ca uwagą traktowane są nowe strukturalne inicjatywy progra-mowe i organizatorskie środo-wiska FHPBG. 20 października br., podczas regionalnych ob-chodów Dnia Ochrony Kra-jobrazu, środowisko FHPBG zgłosiło obywatelski postulat ochrony i kształtowania kra-jobrazu rolniczego Kujaw po-przez rozwijanie idei chowu przyzagrodowego gęsi. Syste-matycznie zwiększająca się liczba małych gospodarstw prowadzących chów przyza-grodowy oznacza, że rosną-ca mobilność sektora małych gospodarzy zapewnia równo-cześnie zachowanie walorów kulturowych regionu, krajobra-zu i środowiska przyrodniczego rolniczych Kujaw.

Nowa inicjatywa FHPBG charakteryzuje również moż-liwości bezinwestycyjnego, zrównoważonego rozwoju pol-skiego rolnictwa i obszarów

wiejskich. Regionalna Inte-ligentna Specjalizacja (RIS) w obszarze najlepsza zdrowa żywność to chłopski sposób na neutralizację zagrożeń i dys-proporcji powodowanych przez uprzemysłowienia czy inwesty-cje cywilizacyjne na obszarach wiejskich- uważa wójt gminy wiejskiej Inowrocław Tadeusz Kacprzak. Małe skrawki ziele-ni wokół rolniczych domostw uznajemy za użytki ekologicz-ne. Rozwijanie chowu przy-domowego gęsi jest wyrazem rolniczej troski o stan środowi-ska przyrodniczego Kujaw.

Aktywna i wszechstronna działalność FHPBG wpisu-je się do ,,Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju”. Działania na rzecz rozwoju ak-tywności społeczno-ekonomicz-nej i rozwoju przedsiębiorczości

w gospodarstwach otuliny hi-storycznego Mare Polonorum, zwiększyły zasięg działania FHPBG. Kampania społecz-na zainicjowana 6 lat temu w rejonie Nadgopla, przeniosła się na Kujawy. W powiatach: Inowrocławskim i Radzie-jowskim zaistniały pierwsze w WK- P struktury wolon-tariatu seniorów. W 2016 - poszerzy l i geogra f iczn ie o Powiaty Aleksandrowski i Lip-nowski (w rejonie Dobrzynia n. Wisłą) i Mogileński ( głównie gm. Jeziora Wielkie).

Oryginalna formuła progra-mowa i organizacyjna FHPBG pozwala traktować zasoby wie-lowiekowej wiedzy i praktyki rolniczej jako formę inwesty-cji w przyszłość wsi WK- P. Taka filozofia przyniosła w 2017 r. uznanie organizatorów kra-jowego konkursu ,,Sposób na sukces”. Eksperci z Central-nego Ośrodka Doradztwa Rol-niczego w Brwinowie umieścili program Fundacji Hodowców Polskiej Białej Gęsi wśród najlepszych działań przed-siębiorczych i społecznych realizowanych od 2015r. na obszarach wiejskich naszego kraju. Misja Fundacji zakłada spożytkowanie potencjału spo-łeczno- ekonomicznego miesz-kańców lokalnych i małych ośrodków dla tworzenia nowych miejsc pracy i rozwoju ekono-micznego. To także sposób na wyrównywanie szans rozwojo-wych Nadgopla i Subregionu Inowrocławskiego- opiniuje burmistrz D.Witczak.

Podczas II Centralnych Targów Rolniczych w Nada-rzynie zabiegamy o udział w przygotowanej przez Krajowa Radę Drobiarstwa konferen-cji „Zrównoważona produkcja jako kierunek rozwoju Polskiej Branży Drobiarskiej: Ziemia, Woda, Powietrze.”Wystąpienie posłuży do prezentacji doko-nań FHPBG w urzeczywistnia-niu idei odrodzenia rdzennie polskiego gatunku gęsi i trady-cji chowu przydomowego tych ptaków. Przy sposobności spełnimy prośbę kreatywnych rolników z Powiatu Opoczyń-skiego, którzy pragną uspo-łecznić misję FHPBG podjętą w regionie uzn\zawanym za kolbke polskości i historyczny spichlerz Polski.

Marek Liwiec

Page 7: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

7

re

kl

am

a

Page 8: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

8

Polsko-Kazachstański Klaster Rolniczy – szansa dla rozwoju obu krajówMiędzynarodowa współpra-ca i integracja, są jednym z gwarantów rozwoju zarów-no gospodarczego jak i kultu-rowego. Kraje, które decydują się na taką współpracę, mogą nawzajem czerpać ze swo-ich doświadczeń i wiedzy. Bez współpracy międzynaro-dowej, niemożliwy byłby po-stęp tak szybki i w tak wielu dziedzinach jak obecnie. Pomimo, że Polskę i Kazach-stan dzieli 4 tysięcy kilome-trów, to właśnie między naszymi krajami, pisze się wła-śnie nowa historia współpracy międzynarodowej, a jej inicja-torem jest Polsko-Kazachstań-ski Klaster Rolniczy.

U podstaw idei powołania Klastra, znalazła się chęć aby nawiązać i udrożnić na nowo współpracę z wielkim krajem, który ma potężny potencjał za-równo gospodarczy jak i inte-lektualny. Z krajem, który ma bardzo podobne do nas po-trzeby i doświadczenia histo-ryczne. Bardzo upraszczając, można powiedzieć, że Kazach-stan jest teraz na tym etapie, na którym w latach 90-tych była Polska i wydaje mi się, że nasza odpowiedzialność, jak również i to, że jako kraj od-nieśliśmy sukces, obliguje nas do tego, abyśmy naszym przy-jaciołom z Kazachstanu po-mogli. - mówi prezes Klastra, Pan Piotr Kopcewicz

Pojawia się zatem tutaj chęć, aby w pewien sposób zrewan-żować się narodowi kazach-skiemu, za serce okazane 80 lat temu, w związku ze zsył-kami ludności zamieszkującej ówczesne Kresy II Rzeczypo-spolitej. Polaków, którzy wprost z transportów kolejowych wy-chodzili na step. Ludzie, któ-rzy nie mieli praktycznie nic, musieli sobie radzić w kilku-dziesięcio stopniowych mro-zach. Naród kazachski przyjął wówczas Polaków i stał się dla nich nowym domem.

Oczywiście. Pamiętamy również o tej Polonii, która jest rozsiana po całym Ka-zachstanie i między innymi

z tego powodu organizujemy tę współpracę, aby nie zapomi-nać o tych ludziach, którzy bez swojej winy, z wielkich powo-dów dziejowych, nagle znaleź-li się w całkiem obcym kraju. Kraju, w którym na szczęście znaleźli pomoc i zrozumienie lokalnej społeczności. Pomoc ta była nieoceniona i tak na-prawdę była niezbędna ze względu na zwyczajny fizycz-ny byt tamtych ludzi. - dodaje Piotr KopcewiczJakie są najważniejsze cele sta-tutowe Klastra?

Przede wszystkim stawia-my na transfer technologii, poszukiwanie rynków zbytu, pomoc dla Polonii w Kazach-stanie, działanie w zakresie ochrony środowiska i budo-wanie pozytywnego wizerun-ku Kazachstanu w Polsce. Tak w skrócie można określić nasze najważniejsze założenia. Dla niektórych osób może być zaskoczeniem jak Kazachstan zmienił się przez ostatnie lata, jak bardzo otworzył się na ludzi młodych i ile ważnych funkcji pełnią w tym kraju osoby, które nie skończyły jeszcze 40 roku życia. Często są to ludzie wy-kształceni w Europie, którzy mają głowy pełne pomysłów i dużo chęci do ciężkiej pracy. Po drugiej stronie mamy rów-norzędnego partnera, który chce działać, ale nie zawsze ma ku temu narzędzia i tu-taj pojawia się nasza rola, aby przeprowadzić Kazachstan przez tę drogę. - mówi prezes KlastraJak doszło do powstania Kla-stra? Skąd pomysł, aby to wła-śnie z Kazachstanem nawiązać taką współpracę?

P.K.: Jak zwykle, w każdym takim pomyśle jest nieco przy-padku i nieco idei. Ja jestem zdania, że tak chyba po prostu musiało być. Skoro do tej pory nikt się tym tematem porząd-nie nie zajął, to my wyszliśmy z założenia, że musimy scalić wszystkie oddolne inicjatywy i zacząć ogłaszać tę ideę, bo to szansa rozwoju, zarówno dla Polski jak i Kazachstanu, i o tym trzeba mówić.

Spotkał Pan zatem na swojej drodze innych pasjonatów idei polsko-kazachskiej współpracy, chętnych, aby zrobić coś dobre-go dla obu krajów.

Zdecydowanie tak. Jestem zdania, że chyba opatrzność, która nad nami czuwa, musia-ła pomóc w naszym spotkaniu. Tak naprawdę zupełny przypa-dek sprawił, że tworząc Klaster, natrafiłem na kilka oddolnych inicjatyw, które już się zadziały i w pewnym sensie wpisywały się w to, do czego Klaster zo-stał przeze mnie powołany.

Z takich oddolnych inicja-tyw, możemy wspomnieć cho-ciażby o przyjeździe do miasta Szubin, w woj. kujawsko-po-morskim, włodarzy miasta Kapszagaj (rejon Ałmaty). Od-było się wówczas podpisanie memorandum, pomiędzy obo-ma miastami. Memorandum zostało podpisane na chwilę przed przyjazdem Prezydenta Kazachstanu do Polski. - mówi Piotr Kopcewicz

Jak dodaje inicjator tej wi-zyty, Pan Jan Skuza, przed-siębiorca i Pełnomocnik Burmistrza Szubina, była to pierwsza umowa o współpra-cy pomiędzy administracjami obu krajów. Pięcioosobowa delegacja z Akimem miasta Kikimowem Satżan Manaso-wiczem na czele, wzięła udział sesji Rady Miejskiej Szubi-na. Podczas obrad, po pod-jęciu uchwały w tej sprawie, Akim Kapszagaj i burmistrz Szubina Artur Michalak pod-pisali Memorandum o nawią-zaniu współpracy, kontaktach gospodarczych i kulturalnych, a także w dziedzinie turysty-ki i sportu. Uważam, że pan Artur Michalak, burmistrz miasta Szubina, podjął od-ważne kroki, decydując się na współpracę z Kazachstanem. Niektórzy jeszcze ostrożnie podchodzą do tej idei, ze względu na odległość jaka dzieli nas z Kazachstanem, ale wszystko idzie w dobrą stro-nę. Trzeba tutaj wspomnieć, że jednym z pomysłodawców nawiązania tej współpracy był ks. Artur Zaraś, związany

z Szubinem, ale również, od czterech lat, będący na misji w Kazachstanie. Ksiądz Zaraś prowadzi dom dziecka w mie-ście Kapszagaj. Zapoczątkował on współpracę między oboma miastami, w postaci przyjaz-dów dzieci z Kazachstanu na wakacje do Polski, dzięki zaproszeniu władz Szubina, ale również miał swój udział w powstaniu idei nawiązania współpracy na innych płasz-czyznach. Ta szczytna idea, nie udałaby się jednak bez zaanga-żowania mieszkańców Gminy Szubin. To właśnie ci ludzie, otwierając dla dzieci swoje domy i serca, dają przykład nam wszystkim, jak w tych trudnych czasach, nie zapo-minać o innych. Niewątpliwie przykładem takiej postawy są Państwo Marlena i Michał Markowscy, którzy jako jed-ni z pierwszych przyjmowali u siebie dzieci z Kazachstanu, organizowali pobyt i atrakcje dla małych gości. Dzięki ich zaangażowaniu, udało się za-razić wiele nowych osób tą ini-cjatywą. Takich społeczników życzę każdemu samorządowi. - dodaje Jan SkuzaCzyli nie tylko chcą Państwo nawiązywać współpracę go-spodarczą między naszymi krajami, ale tak naprawdę na wszystkich płaszczyznach ży-cia.

Idea gospodarcza Klastra jest oczywiście ważna, ale nie najważniejsza. Realizujemy także takie cele, aby pomóc tym ludziom, którzy chcieliby wrócić do kraju, bądź w ja-kiś sposób odnowić kontakty, poszukać swoich przodków. Chcemy nie tylko Kazachom pokazać Polskę i podzielić się z nimi naszą wiedzą, ale także przybliżyć ojczyznę Polakom mieszkającym w Kazachstanie. - wyjaśnia Piotr Kopcewicz

Istotnym filarem, dla któ-rego Klaster został powołany, jest także to, że chcielibyśmy pogłębiać naszą współpracę agrotechniczną, czy nawet agrarystyczną. Mianowicie, uważamy, że jako aktywny i duży gracz w Unii Europej-

Page 9: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

9

re

kl

am

a

skiej, jeżeli chodzi o rynek rolny, możemy zaproponować Kazach-stanowi innowacyjne rozwią-zania, które niejako powiększą rynek zbytu dla naszych rodzi-mych rolników. Jakość naszych produktów znana jest także w Kazachstanie, a Kazachstan ze względu na swoje położenie geograficzne i klimatyczne, nie może jeszcze prowadzić pew-nych upraw. Mamy nadzie-ję, że ta współpraca, pozwoli unowocześnić, a może nawet poszukiwać nowych odmian, które przyjmą się tam i przynio-są duże korzyści dla tego kraju. W tych działaniach, traktujemy oczywiście Kazachstan jako peł-noprawnego i równego partne-ra, i mamy nadzieję, że nasza współpraca na zasadzie synergii spowoduje, że obie strony wy-niosą z tej kooperacji dużo ko-rzyści. - dodajeZ jakimi instytucjami współpra-cuje Klaster?

Naszym największym prze-wodnikiem po Kazachstanie był Pan Prezydent Andrzej Duda i jego wizyta w tym kra-ju 12 września, natomiast na-wiązaliśmy także współpracę z samorządem terytorialnym

samego Kazachstanu, szcze-gólnie z okręgiem kustanajskim (miasto na północy Kazachsta-nu, koło granicy z Rosją). Jest to miasto o charakterze rolniczym. Jesteśmy natomiast otwarci na współpracę ze wszystkimi re-gionami i na tę chwilę mamy podpisane umowy już praktycz-nie ze wszystkimi 14 obwodami, a nasza współpraca rozwija się. Informacja, że można nawiązać z nami współpracę, pojawiła się na terenie całego kraju. - mówi prezes KlastraJakie cele stawia przed sobą Klaster na najbliższe miesiące?

Najbliższym wydarzeniem, które zorganizujemy, będzie Polsko-Kazachstańskie Forum Branży Rolno-Spożywczej, pod-czas Centralnych Targów Rolni-czych w Nadarzynie.

Klaster niewątpliwie jedno-czy wiele firm. Wymiana infor-macji, wymiana doświadczeń, współpraca z innymi organiza-cjami, to sedno jego działania. Każdy z nas wkłada jak gdyby swój kamyczek zaangażowa-nia do tego ogródka. Pochodzi-my z różnych regionów Polski i wszędzie rodziły się inicjaty-wy, które teraz zostały scalo-

ne w jedną ideę. Oczywiście, w dziedzinie rolnictwa rozpo-częliśmy tę współpracę, ale jest wiele innych płaszczyzn, na któ-re Klaster jest otwarty.

Konferencja, to pierwsze wspólne działanie Klastra i wspomnianych wcześniej, inicjatorów współpracy polsko--kazachskiej na szczeblach lokalnych, jak chociażby w Szu-binie.- mówi prezes Klastra

Jednym z prelegentów podczas Forum będzie wice Akim miasta Kapszaga j . Akim przedstawi wizje rozwoju tego regionu, co jest ważnym sygnałem i ważną informacją dla polskich firm i inwestorów, nie tylko w branży rolniczej, ale tak naprawdę we wszystkich in-nych branżach.

Naszym gościem będzie również Konsul Generalny RP w Ałmaty, który jest bardzo za-angażowany we współpracę polsko-kazachską. Tematem tej prelekcji, ma być współpraca, nie tylko w sensie ogólnego biz-nesu, ale również pokazanie, jak my, Polacy, potrafimy się dzielić, jak organizujemy, przyj-mujemy w Polsce dzieci z domu dziecka w Kapszagaju na okres

wakacji, po prostu pomagamy. - dodaje Jan Skuza

Chcielibyśmy także, jak naj-szybciej, zorganizować i wpro-wadzić pierwszych polskich inwestorów do Kazachstanu. Zaczynamy od branży rolniczej, natomiast prowadzimy też roz-mowy m.in. z branżą meblar-ską. Chcemy spowodować, aby Ci ludzie, którzy utożsamiają się z Polską, mogli przyjechać do nas, zobaczyć jak wygląda to tutaj.

Myślimy także o zorganizo-waniu wymiany studenckiej. Bardzo liczymy na współpracę ze Szkołą Główną Gospodar-stwa Wiejskiego, ale również z innymi uczelniami o profilu technologicznym. Tę ideę do-piero rozwijamy, ale mamy już odzew i będziemy chcieli jak najszybciej zrealizować ten po-mysł. Mamy również nadzieję, że na początku nowego roku dojdzie do otwarcia naszego pierwszego oddziału w Asta-nie oraz w Warszawie. - dodaje Piotr Kopcewicz

Dziękuję za rozmowę i życzę Państwu dalszych sukcesów we współpracy polsko-kazachskiej.

Page 10: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

10

Firma rodzinna, czy to może się udać? Wygląda na to, że wbrew obie-gowym opiniom, z rodziną do-brze wychodzi się nie tylko na zdjęciu. Okazuje się, że firmy rodzinne, to nie gospodarczy margines, ale raczej reguła we wszystkich rozwiniętych gospodarkach świata. Spo-śród największych światowych koncernów, co trzeci to firma rodzinna, jak: Ikea, BMW, Car-refour, czy Johnson&Johnson. W Polsce firmy rodzinne stano-wią ponad połowę wszystkich przedsiębiorstw.

Jak prowadzić rodzinną firmę, by nadążać za zmieniającym się rynkiem i konkurencją? Na to py-tanie odpowiedział nam Pan Kry-stian Cichoradzki, właściciel firmy Polfish z Trzeciewca, odnoszącego sukcesy przedsiębiorstwa rodzin-nego.Panie Krystianie, skoro o rodzin-nych biznesach mowa, proszę opo-wiedzieć jak powstała firma, którą Pan zarządza?

Nie zaskoczę chyba pani, jeśli powiem, że na początku lat 90-tych, kiedy pojawiły się sprzyjające warunki gospodarcze w Polsce, mój skądinąd przedsiębiorczy tata - Mirosław Cichoradzki, otworzył ze swoim kolegą, jedną z pierwszych w kraju firmę, zajmującą się pro-dukcją mączki rybnej. Wiadomo jak to ze spółkami bywa, ich drogi rozeszły się pod koniec lat 90-tych i w 2001 roku tata kontynuował działalność w tej branży, jednak już samodzielnie. W podbydgo-skim Jarużynie utworzył kolejny zakład. Dzięki zdobytym wcześniej kontaktom i doświadczeniu, rozwi-nięcie działalności nie było trud-ne, co nie oznacza oczywiście, że nie rzucano nam kłód pod nogi. Na szczęście, od 2015 roku, czy-li chwili przeniesienia się już do nowoczesnej, nowo wybudowanej siedziby naszej firmy w Trzeciew-cu, nie możemy narzekać. No właśnie, a’propos tych przy-słowiowych „kłód pod nogami”. Na jakie problemy natrafiła wasza rodzina prowadząc własny biznes?

Jak się Pani domyśla, prze-twórstwo odpadów rybnych, któ-rym się zajmujemy, należy do tzw. uciążliwych produkcji, w kwe-stii zapachów poprodukcyjnych, i to w pewnym momencie był nasz największy problem. Oczywiście, od samego początku działalności, staraliśmy się wprowadzać różne-

go rodzaju udogodnienia, aby było to jak najmniej uciążliwe, jednak ciężko było nam w starych halach produkcyjnych, które nie było na-szą własnością, a które tylko dzier-żawiliśmy, montować nowoczesne i bardzo kosztowne systemy filtru-jące. Ograniczało nas w tej kwestii samo miejsce prowadzenia pro-dukcji. W 2011 roku postanowi-liśmy poszukać nowej lokalizacji na prowadzenie działalności, która pozwoli nam przeprowadzić sze-reg inwestycji w sposób produkcji, sprzyjający oczywiście dalszemu rozwojowi. Okazało się, że mo-gliśmy przy tym przedsięwzięciu, na szczęście, liczyć na życzliwość wielu osób, w tym na przychylność Wójta Gminy Dobrcz, Pana Krzysz-tofa Szali. Otrzymaliśmy od niego naprawdę duże wsparcie, począw-szy od chęci do rozmów o powsta-niu siedziby firmy na terenie jego gminy, po pomoc w organizacji konsultacji społecznych z miesz-kańcami gminy, aby rozwiać ich wątpliwości i obawy związane z naszą działalnością. Dzięki temu nowa siedziba mogła przerodzić się z marzeń i planów, w realną inwe-stycję.Zatem nowa siedziba = nowe moż-liwości?

Oczywiście. Nasza działal-ność w Trzeciewcu rozpoczęła się w 2015 roku, od tego momentu zajmujemy się produkcją i sprze-dażą mączek rybnych i oleju ryb-nego.

W tej chwili możemy pochwalić się jednym z najnowocześniejszych zakładów w Europie Środkowej, je-śli chodzi o produkcję mączki ryb-nej. Posiadamy nowoczesny system wentylacji, który jest podłączony do Biofiltra, który eliminuje za-nieczyszczenia powietrza, poprzez ich rozkład, na skutek aktywności życiowej bakterii zaszczepionej w materiale filtracyjnym - bioma-sie. Jest to jedyna metoda elimi-nacji szkodliwych zanieczyszczeń z powietrza poprzez ich rozkład tlenowy.  Nie mamy żadnych skarg od okolicznych mieszkańców, co świadczy o skuteczności tej meto-dy. W ten sposób dbamy również o środowisko. Zdarzyła mi się na-wet sytuacja, że po roku działania i produkcji pełną parą w nowej sie-dzibie, zaczepił mnie mieszkaniec gminy, z pytaniem kiedy wreszcie rozpoczniemy działalność, bo jest ciekawy czy będzie ona jakoś od-

czuwalna w okolicy. Był mocno zdziwiony, że produkcja już dawno się rozpoczęła, a w okolicy nawet tego nie zauważono.A jak radzicie sobie z konkurencją? Wiadomo, ze wielkim korporacjom łatwiej jest się rozpychać na rynku, a jak jest w Waszej branży?

Mamy to szczęście, że na tere-nie Polski nie mamy dużej konku-rencji. Jesteśmy jedną z czterech firm w kraju, zajmujących się pro-dukcją mączki rybnej. Jak na nasze warunki, dość sporo sprzedajemy w Polsce, ale niemałą część na-szej produkcji eksportujemy także na zachód Europy, do takich kra-jów jak: Anglia, Niemcy, Włochy, czy Hiszpania. Zazwyczaj przed nawiązaniem współpracy z zagra-niczną firmą, przeprowadzany jest audyt i inwestor odwiedza naszą siedzibę, aby osobiście sprawdzić linię produkcyjną i produkt koń-cowy. Kiedy taka delegacja przyjeż-dża do Polski, wiadomym jest, że sprawdzi również naszą konkuren-cję, ale nie boimy się takich kon-frontacji i udaje nam się wygrywać większość zagranicznych kontrak-tów. To gównie dzięki nowej linii produkcyjnej i nowoczesnych roz-wiązaniom, mogliśmy postawić na współpracę z firmami z zachodu. Trzymam się jednak zasady, że tak samo ważny jest dla nas mały jak i duży klient. O wszystkich dbamy na takim samym, wysokim pozio-mie.

Czymś, co nas wyróżnia na tle konkurencji jest także system kon-troli GMP+, który  ma zapewnić bezpieczeństwo pasz podczas ca-łego procesu produkcji. Obecnie system GMP+ jest wymogiem, który należy spełnić w przypadku uczestnictwa w branży paszowej. Każda firma chcąca uczestniczyć w projekcie musi spełnić określone i rygorystyczne normy. Przestrze-ganie wszystkich warunków kon-trolowane jest przez niezależnych audytorów.Jakie ma Pan plany na przyszłość w kwestii rozwoju firmy?

Na tę chwilę nadal będziemy rozwijali i ulepszali produkcję mączki rybnej i oleju rybnego oraz poszukiwali nowych rynków zbytu, zarówno w Polsce jak i za grani-cą. Chciałbym docelowo zająć się również produkcją gotowych pasz. Nasza działka ma 1ha powierzch-ni, a hala produkcyjna zajmuje na tę chwilę 2,5 tys. m2, w przyszłości

chcemy dobudować kolejne hale, żeby zwiększyć produkcję.

Nie da się też ukryć, że surowca rybnego jest na rynku coraz mniej i niestety trzeba o niego walczyć. Konsumpcja ryb ciągle rośnie, UE nakłada ograniczenia w kwestii po-łowów, a więc za jakiś czas na pew-no zabraknie ryb. Na szczęście, na takie sytuacje również jesteśmy gotowi i nasze linie produkcyjne pozwalają nam na przebranżo-wienie. Moglibyśmy zająć się np. produkcją mączki mięsno-kostnej, więc nie boimy się przyszłości i bę-dziemy reagowali na bieżąco, na zmieniające się warunki na rynku. Jak Pan sądzi, dlaczego to właśnie firmom rodzinnym tak dobrze uda-je się utrzymać na tak dynamicznie zmieniającym się rynku?

Wydaje mi się, że firmy ro-dzinne mają większą od innych zdolność przetrwania w trudnych czasach, a w szczególności opie-rania się kryzysom. Dzieje się tak bo ich właściciele mają poczucie odpowiedzialności wobec pokoleń, które firmę tworzyły, a także tych, które przyjdą po nich. Kierując się tą myślą, mam nadzieję, że na-sza firma będzie na tyle prężnie się rozwijała, że mój syn Kacper, obecnie rezolutny 4-latek, przej-mie kiedyś firmowe stery i kto wie, może podbije rynki nie tylko euro-pejskie, ale i Azję, Amerykę i kto wie co jeszcze (śmiech). Na tę chwilę w naszej firmie jest zatrud-nionych 15 osób, w tym oczywiście spora część rodziny, oprócz mnie i taty, który choć już nie na miej-scu w firmie, to jednak zawsze słu-ży dobrą radę, jest również moja siostra Marta, wraz z mężem oraz moja żona - Marta. Stworzyliśmy też nowe miejsca pracy dla oko-licznych mieszkańców. Chciała-bym aby od 2018 roku nasz zespół się powiększył. Kto wie, może do-łączy do nas jeszcze ktoś z rodziny. W końcu komu można zaufać naj-bardziej, jak nie najbliższym?Dziękuję za rozmowę i zatem życzę Panu i sobie również, jako wła-ścicielowi także firmy rodzinnej, abyśmy za 15-20 lat mogli prze-prowadzić kolejna rozmowę, tym razem z kolejnym pokoleniem Ci-choradzkich, o Państwa firmie i jej sukcesach.

K.C.: Zatem jesteśmy umówieni (śmiech).

Page 11: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

11

re

kl

am

a

Page 12: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

12

Trzy miesiące po nawałnicy - jak wygląda sprzątanie azbestu w woj. kujawsko-pomorskim? W sierpniu tego roku, przez Polskę przeszła fala nawałnic, w których najbardziej ucier-piały województwa: kujaw-sko-pomorskie, pomorskie i wielkopolskie. Sześć ofiar śmiertelnych, 58 rannych, w tym 19 strażaków, uczest-niczących w akcji pomocowej, 12 tysięcy poszkodowanych rodzin, ponad 11 tysięcy uszko-dzonych budynków miesz-kalnych i przeszło 9 tysięcy gospodarczych - to całkowity bilans sierpniowych wichur, które przeszły przez nasz kraj. Starty dla kujawsko-pomorskie-go, oszacowano na około 200 milionów złotych.

Jednym z najpoważniej-szych problemów, jakie zostały po nawałnicach, okazał się być azbest.

Kujawsko-pomorskie, jako województwo, w którym już przed nawałnicami, problem azbestu był jednym z najwięk-szych w Polsce, boryka się obec-nie z problemem utylizacji tego odpadu. Silne wiatry i deszcze, spowodowały zniszczenie m.in. azbestowych pokryć dacho-wych. Odpady zalegają teraz w obejściach, lub na okolicz-nych polach.

Zapotrzebowanie na dodat-kowe środki finansowania uty-lizacji azbestu, okazało się na tyle duże, że wiele gmin, które do tej pory oferowały swoim mieszkańcom dofinansowania wyłącznie z rządowego „Progra-mu Oczyszczania Kraju z Azbe-stu na lata 2009-2032” musiało szukać dodatkowych środków na ten cel.

Jak powiedział nam rzecznik Narodowego Funduszu Ochro-ny Środowiska, Pan Sławomir Kmiecik: W związku ze skalą szkód spowodowanych przez sierpniowe nawałnice, a także ogromu zniszczeń dotyczących budynków mieszkalnych i go-spodarstw, Zarząd NFOŚiGW podjął decyzję o modyfikacji dotychczasowego programu „SYSTEM - Wsparcie działań ochrony środowiska i gospo-darki wodnej realizowanych przez partnerów zewnętrz-nych Część 1) Usuwanie wy-robów zawierających azbest” i zwiększeniu dofinansowania

w zakresie usuwania azbestu z miejsc dotkniętych tragedią. Wcześniej program ten zakła-dał między innymi pomoc na obszarach dotkniętych klęską żywiołową, lecz taki zapis nie dawał możliwości wspierania tych terenów, gdzie nie ogło-szono stanu klęski żywiołowej. Program został rozszerzony również o obszary dotknięte zdarzeniami noszącymi zna-miona klęski żywiołowej, które wskaże właściwy wojewoda. Poszkodowani w nawałnicach mogli - poprzez wojewódzkie fundusze - ubiegać się o dotacje do 100% kosztów kwalifikowa-nych, ale nie więcej niż 800 zł za tonę. W ramach tego naboru wnioski do NFOŚiGW można było składać do 31 paździer-nika br. i nie jest planowane przedłużenie tego naboru. Wo-jewódzki Fundusz w Toruniu wystąpił o 5 mln zł na pokrycie kosztów usuwania azbestu z te-renów po nawałnicach, jednak o szczegóły dotyczące liczby wniosków oraz gmin, które je złożyły należy pytać bezpośred-nio w WFOŚiGW w Toruniu.

Do problemu odniósł się rów-nież wojewoda Kujawsko-Po-morski - Mikołaj Bogdanowicz, podczas konferencji prasowej 6 listopada: Okazało się, że jest dwa razy więcej azbestu niż możliwości, jakie ma w tym roku Wojewódzki Fundusz, bę-dziemy to na pewno weryfiko-wali, będziemy chcieli również rozwiązać problem azbestu na tych wszystkich terenach, gdzie powstał problem w wyniku na-wałnicy - mówił.

Jednocześnie w chwili obec-nej (od 2015 roku do grudnia tego roku) realizowany jest program azbestowy, w ramach którego Narodowy Fundusz po-krywa 50% kosztów kwalifiko-wanych inwestycji a wojewódzki fundusz musi wyłożyć co naj-mniej 35% własnych środków.

W ramach tego programu azbestowego z roku 2015 Wo-jewódzki Fundusz w Toruniu ma do wykorzystania jeszcze dokładnie 1 mln 362 tys 229 zł. 

Mając na uwadze to, jak wiele azbestu zostało jeszcze do usunięcia - nie tylko na terenach objętych niedawny-

mi nawałnicami - w latach następnych, począwszy od roku 2018 NFOŚiGW planuje ogłosić kolejny program, opar-ty na nowych warunkach. Bę-dzie on zbliżony do tego, który jest realizowany od roku 2015 - poinformował rzecznik NFO-ŚiGW.

Sprawdziliśmy, jak radzą so-bie z realizacją usuwania azbe-stu, gminy, które najbardziej ucierpiały w nawałnicach i czy udało im się skorzystać z de-klarowanego dofinansowania WFOŚ. Niektóre Gminy już realizują program, ale inne, jak Sośno, nadal walczą z czasem, by zdążyć z zamknięciem pro-gramu do 15. grudnia. WFOŚ ogłosił możliwość składania wniosków o dofinansowanie już 14 września. Od tego dnia gminy miały czas na przygo-towanie wniosków, w oparciu o swoje przeliczenia i zapotrze-bowanie na ten cel.

Pani Iwona Sikorska, z Wy-działu Gospodarki Komunalnej Gminy Sośno: Przeprowadzili-śmy nabór wniosków od miesz-kańców, których budynki ucierpiały podczas sierpnio-wych nawałnic, i mają uszko-dzony azbest albo ciągle na dachach, albo złożony na pale-tach i gotowy do wywiezienia. Nabór trwał do 6.10.2017r. następnie wszystko zostało przeliczone i złożyliśmy wnio-sek do WFOŚ o dofinansowanie w 100% unieszkodliwienia tych odpadów. Zarząd Fundu-szu zaakceptował nasz wniosek i 24 listopada Rada Nadzorcza ostatecznie ma wydać pozy-tywną decyzję w tej sprawie. Jest to wniosek na ogromną ilość, bo aż 1100 ton azbestu. Jedynym co na tę chwilę nas martwi to termin, do które-go dofinansowanie ma zostać rozliczone, czyli 15.12.2017r. Zawnioskowaliśmy o prze-sunięcie tej daty, ponieważ przy tej ilości azbestu jest to całkowicie nierealne. Potrze-bujemy minimum 14 ciągłych dni pracy na utylizację, którą dodatkowo może pokrzyżować nadchodząca zima i opady. Mamy 12 tysięcy metrów kwa-dratowych dachów do demon-tażu. Wójt wystosował pismo

do prezesa Funduszu, również do wiadomości wojewody, z prośbą o przesunięcie tego ter-minu. Dla nas już 2 tygodnie dłużej byłyby na wagę złota. Można by tę utylizację zrealizo-wać w przyszłym roku, ale trze-ba zdawać sobie sprawę, że to jest jedyny nabór WFOŚ, który jest w 100% dofinansowany, a każdy następny będzie z do-płatą gminną. Jesteśmy małą gminą i nie stać nas na tak duże wydatki, dlatego liczymy na przychylność Funduszu.Zapytaliśmy też właściciela fir-my Eco-Pol z Pruszcza, zajmują-cej się usuwaniem i utylizacją azbestu, Pana Dariusza Orze-chowskiego, czy jego zdaniem realny jest termin 15.12.?

Zostało bardzo mało czasu do tego terminu, a jeżeli praca ma być dobrze wykonana, to czas realizacji nie może wyno-sić 4 dni. Każda z gmin, które składały wnioski o dofinanso-wanie, robiła to w praktycznie ostatnim możliwym terminie, co teraz przedłuża całą proce-durę. Gminy muszą być w tej sytuacji bardziej wyrozumiałe dla wykonawców prac. Terminy realizacji powinny zostać wy-dłużone, aby wszystko zostało naprawdę sprzątnięte, a nie zakopane w przydrożnym ro-wie. Z tego co wiem, WFOŚ może taki termin wydłużyć na wniosek gminy. Jeśli czas na sprzątnięcie azbestu byłby wy-dłużony do np. końca marca, to spokojnie da się to zrobić, bez uszczerbku dla jakości wykony-wanych prac. A co z nieuczciwymi firmami, które chcąc się wzbogacić na czy-imś nieszczęściu, również zgła-szają się do przetargów? Znane są przecież przypadki, że firmy na terenach dotkniętych nawał-nicami, zawyżały ceny swoich usług, wiedząc, że pokrzywdze-ni nie będą mieli wyjścia i będą musieli skorzystać z ich usług? Nierzadkie są również przypadki firm z innych regionów Polski, które w ciemno składają swoje oferty w przetargach, nie zdając sobie sprawy z rzeczywistego za-kresu prac do wykonania, a po-tem muszą ciąć koszty własne, żeby podołać zleceniu. Pytanie tylko na czym oszczędzą.

C.D. str. 14

Page 13: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

13

re

kl

am

a

Page 14: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

14

Zdarzyły nam się nawet sy-tuacje, że gminy, które rozpisały przetargi i powierzyły wykonanie prac, np. firmom z południa Pol-ski, które wyrastały jak grzyby po deszczu w naszym regionie. te-raz zgłaszają się do nas z prośbą o interwencję i usunięcie azbe-stu, ponieważ firma z którą pod-pisano umowę nie wywiązała się z niej i od dwóch miesięcy nic nie zrobiła. To, na co oni mieli kilka miesięcy, my musimy teraz zrobić w tydzień, bo inaczej gmina stra-ci dotację WFOŚ. Zdarzyło się nawet, że dzwonili do nas ludzie i prosili o worki do składowania azbestu. Niestety musiałem od-mawiać. Gdybym wiedział, że to my będziemy prowadzili prace na terenie ich gmin, udostępniłbym wszystko począwszy od worków, po ubrania bhp i maski. Zapro-ponowałem nawet bodajże 8 gmi-nom, że dostarczę im cały sprzęt do sprzątnięcia azbestu, a my po-tem tylko odbierzemy spakowany odpad. Z tych 8 gmin, tylko jedna skorzystała z naszej propozycji i na tę chwilę jest przygotowana wzor-cowo. My teraz jestśmy w stanie

sprzątnąć to co mają przygotowa-ne, w jeden dzień.Nasi czytelnicy zgłaszali nam wie-le nieprawidłowości związanych z utylizacją azbestu przez teore-tycznie wykwalifikowane firmy. Zaskakuje tutaj brak kontroli ze strony Urzędów Gmin, nad firma-mi, które zatrudniono i którym powierzono tak odpowiedzial-ne zadania. Azbest to przecież materiał szkodliwy dla zdrowia, a niewykwalifikowane firmy, bez zaplecza do wykonywania takich prac, stwarzają dodatkowe zagro-żenie dla mieszkańców gmin.

Ja również znam przypadki, że azbest był usuwany przez firmę, która na co dzień prowadzi zakład pogrzebowy i wywoziła go żukiem, bo to jedyna infrastruktura, jaką dana firma dysponuje. Tutaj nie mamy chyba złudzeń jakiej jakości ta praca będzie. W takich przypad-kach pozbycie się problemu azbe-stu będzie pozorne, bo za rok, czy dwa możemy ten azbest znaleźć w lesie, kilometr od gminy i wów-czas problem będzie jeszcze więk-szy.- dodaje OrzechowskiZdaje się, że kontrola urzędników

nad firmami wykonującymi te odpowiedzialne prace jest zdecy-dowanie za małą. Rzadkością są pomiary powietrza w miejscach wykonywania prac. Z naszej wie-dzy wynika, że kontrole urzędni-cze są bardzo rzadkie. Częste jest też podpisywanie karty odbioru azbestu bez ważenia! Niektóre fir-my zatrudniają nieprzeszkolonych, wręcz sezonowych pracowników, a gminy nie reagują. Niestety, niektórzy postanowili wzbogacić się nieszczęściu innych. Czy wg Pana istnieje recepta na takie sy-tuacje? Czy istnieją jakieś sposoby na wyeliminowanie nieuczciwej konkurencji z rynku?

Nie jestem zwolennikiem kon-cesji i typowych pozwoleń, ale wg mnie w przypadku takich mate-riałów jak azbest, powinny być wydawane specjalne pozwolenia. Powinien to robić organ całkowi-cie niezależny od poszczególnych gmin, np. Urząd Wojewódzki. W celu otrzymania takiej koncesji, powinno być sprawdzane wszyst-ko, począwszy od tego czy firma dba o środowisko, czy nie miała zatargów z prawem, czy ma wy-

kwalifikowanych pracowników, itd. Uważam także, że dobrym rozwiązaniem byłoby, aby firma zajmująca się azbestem składała stałą kaucję pieniężną, jako zabez-pieczenie, że jeżeli wykona swoje prace nienależycie i np. zakopie azbest w niedozwolonym miejscu, to te pieniądze byłyby wykorzysta-nie na naprawienie powstałych szkód. Jeżeli od przyszłego roku, zgodnie z planem, powstanie re-jestr firm, zajmujących się uty-lizacją azbestu, a dodatkowo np. zostałaby wprowadzona taka kau-cja, to byłoby to dużym krokiem naprzód i wyeliminowało nieuczci-we firmy. Czy w kwestii miejsca potrzeb-nego na składowanie usuniętego azbestu, nasze województwo jest zabezpieczone?

Docelowa pojemność skałdo-wiska położonego w miejscowości Małociechowo zapewni możłiwość zdeponowania calkowitej ilości wyrobów zawierających azbest po-chodzacych z terenu województwa kujawsko-pomorskiego. Miejsca do składowania azbestu na pewno nie zabraknie.

Razem łatwiej Ruszyła kampania naboru wniosków o wsparcie na „Two-rzenie grup i organizacji produ-centów”. Wnioski o przyznanie wsparcia na „Tworzenie grup producentów i or-ganizacji producentów” PROW 2014 - 2020 można składać od 30 paździer-nika do 28 grudnia 2017 r. w Oddzia-łach Regionalnych ARiMR. Wniosek należy złożyć osobiście lub pocztowo. Dlaczego warto być w grupie produ-centów?

Zrzeszanie się rolników w grupy producentów może stanowić antido-tum na rosnące wymagania odbiorców produktów rolnych. Wynika to z tego, że Polska, jest krajem o wciąż dużym rozdrobnieniu agrarnym, a co za tym idzie opłacalność produkcji w indy-widualnych gospodarstwach nie jest zbyt rentowna. Przynależność rolni-ków do grupy producentów sprzyja poprawie ich konkurencyjności, daje możliwość uzyskania stabilizacji zby-tu produktów oraz zwiększenia opła-calności produkcji. Rolnicy należący do grupy producentów mogą bowiem wspólnie planować i organizować produkcję uwzględniając jej wielkość

i jakość. Grupy producentów to rów-nież szansa na obniżenie kosztów funkcjonowania poprzez wspólne zakupy oraz użytkowanie maszyn i urządzeń, wspólne przygotowanie produktów do sprzedaży, ich przecho-wywanie i transport. Grupy to także prosta droga do poprawienia pozycji negocjacyjnej w kontaktach handlo-wych i ustalaniu warunków sprzeda-ży, jak również większe możliwości promowania wyrobów i działalności podmiotu. To wszystko prowadzi do tego, że grupy producentów rolnych mają możliwość skutecznego konku-rowania z producentami europejskimi i światowymi. Funkcjonowanie rolni-ków w grupach producentów stanowi wręcz gospodarczą konieczność. War-to więc dać sobie szansę na rozwój i poprawę warunków życia.

Wsparcie takie kierowane jest do nowych grup producentów rolnych, w skład których wchodzą wyłącznie osoby fizyczne. Ponadto o pomoc mogą ubiegać się grupy producentów, które:

- zostały uznane przez dyrektora oddziału regionalnego Agencji Re-strukturyzacji i Modernizacji Rol-

nictwa (lub zostały uznane przed dniem 1 września 2017 r. przez dy-rektora oddziału terenowego Agencji Rynku Rolnego), na podstawie planu biznesowego,

- łączą producentów jednego pro-duktu lub grupy produktów, którzy nie byli członkami grupy producentów lub organizacji producentów, utworzonej ze względu na ten sam produkt lub grupę produktów, której przyznano i wypłacono pomoc na rozpoczęcie działalności ze środków Unii Europej-skiej po dniu 1 maja 2004 r. w ramach działań i mechanizmów określonych w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 2 sierpnia 2016 r.,

- zadeklarują realizację planu biznesowego w celu osiągnięcia jego założeń w trakcie trwania 5-letniego okresu wsparcia.

Wsparcia nie można otrzymać na tworzenie grup producentów zajmu-jących się hodowlą drobiu, wyrobami z mięsa drobiowego i jego podrobów.

Pomoc przyznawana jest w okresie pierwszych 5 lat funkcjonowania gru-py liczonych od dnia jej uznania.

Wysokość pomocy finansowej, jaką

może otrzymać grupa zależy od war-tości przychodów netto uzyskanych ze sprzedaży produktów lub grupy pro-duktów, wytworzonych przez jej człon-ków w poszczególnych latach i wynosi:

w pierwszym roku - 10 proc. przy-chodów netto,

w drugim roku - 8 proc. przycho-dów netto,

w trzecim roku - 6 proc. przycho-dów netto,

w czwartym roku - 5 proc. przycho-dów netto,

w piątym roku - 4 proc. przycho-dów netto.

Ryczałtowa pomoc przewidziana w PROW 2014-2020 jest niemal dwu-krotnie wyższa od poziomu pomocy ustanowionej dla grup producentów rolnych w ramach PROW 2007-2013, co wpłynie na wyższy poziom wspar-cia, szczególnie mniejszych grup pro-ducentów, o niższych przychodach ze sprzedaży.

Limit wsparcia wynosi 100 tys. euro w każdym roku pięcioletniego okresu przyznawania pomocy i po-zostaje na niezmienionym poziomie w kolejnych latach.

Źródło: ARiMR

C.D. ze str. 12

Page 15: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

15

re

kl

am

ar

ek

la

ma

re

kl

am

a

Page 16: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

16

C.D. str. 18

Drony w rolnictwie Rolnicy coraz chętniej sięgają po wszelkie nowinki techniczne. Stąd wykorzystywanie inteligentnych i nowoczesnych rozwiązań do realizacji różnorodnych prac rolnych, jak na przykład nawigacji satelitarnej czy laserowego sterowania. Przyjrzyjmy się jednak innym, nieco mniej oczywistym propozycjom, których zastosowanie w agrobiznesie może przynieść wymierne korzyści - bezzałogowym statkom powietrznym, popularnie zwanymi dronami.

W wielkoobszarowym rolnic-twie od lat korzysta się z usług specjalistów w celu wykonania inspekcji z lotu ptaka. Kosz-ty związane z oblotem terenu nawet przez mały samolot, są jednak bardzo wysokie. Dlate-go w niniejszym artykule pod-powiemy, dlaczego w rolnictwie i w jego otoczeniu opłaca się korzystać z usług świadczonych przez wyspecjalizowane firmy „droniarskie”.

Wszyscy rolnicy, niezależ-nie od tego czy zajmują się uprawami, chowem zwierząt, przetwórstwem lub usługami, takimi jak agroturystyka i eko-turystyka, starają się zopty-malizować proces produkcji. Zlecenia wykonywane przez firmy droniarskie są idealnym rozwiązaniem dla każdego z nich. Fotografie i filmy wy-konane z lotu ptaka pomogą w usprawnieniu funkcjonowa-nia każdego gospodarstwa na

przykład poprzez wykonanie niskim kosztem różnego typu inspekcji i kontroli, filmów re-klamowych lub dokumentacji niezbędnej do składania wnio-sków o dopłaty bezpośrednie.

InspekcjeSporządzanie zdjęć lotni-

czych przy użyciu bezzało-gowego statku powietrznego pozwala niemal natychmiast na uzyskanie wiedzy o tym,

w jakim stanie są uprawy. Ła-two można oszacować, czy na-sadzenia, zasiewy nie zostały zniszczone przez przymrozki, deszcze nawalne lub grad. W okresie żniw dzięki takiej usłudze rolnik uzyskuje do-kładną wiedzę, jak rozplano-wać prace polowe, gdzie plony są gotowe do zbioru, a w ja-kich obszarach muszą jeszcze dojrzeć. Fotografowanie i fil-mowanie z lotu ptaka umożli-wia również bardzo dokładne

zaplanowanie stanu nawoże-nia oraz nawadniania upraw. Drony doskonale sprawdzą się przy przeprowadzeniu kontroli posiadanego areału. Dobrym przykładem będzie lustra-cja spustoszeń poczynionych przez dzikie zwierzęta. Jesz-cze innym rodzajem zastoso-wania bezzałogowych statków powietrznych jest szacowanie szkód wynikających chociaż-by z przymrozków przygrun-

towych, powodzi, gradobicia, wichury lub innych klęsk ży-wiołowych. Rolnik będzie miał pewność, iż należne mu od-szkodowanie będzie wypłacone w pełnej wysokości, gdyż ujęcia lotnicze umożliwiają szybką lustrację, dokumentację i do-kładne wyliczenie powierzchni pola dotkniętego uszczerbkiem. Bardzo łatwo jest to oszacować poprzez pomiar na zdjęciu lotniczym całej powierzchni uprawnej w stosunku do ob-

szaru objętego szkodą. Jest to bardzo pomocne szczególnie w przypadku lustracji dużych obszarów rolnych, gdzie przy wysokim łanie, przykładowo kukurydzy lub rzepaku, dojście pieszo do każdego miejsca pola jest bardzo trudne.

Kolejnym atutem wyko-rzystania drona w szeroko rozumianym rolnictwie jest możliwość przeprowadzenia inspekcji technicznych bu-dynków i budowli. Idealnym przykładem są trudno do-stępne miejsca, takie jak po-wierzchnie dachowe, silosy, wiatraki itp. Szczególnie istot-na jest taka kontrola w odnie-sieniu do starszych budynków, po wykonanych remontach i modernizacjach, taką kon-trolę warto wykonać po ulew-nych deszczach, wichurach czy dużych opadach śniegu. Bardzo wygodne i efektywne jest zrealizowanie dokumenta-cji zarówno fotograficznej, jak i filmowej w celu przeprowa-dzenia inspekcji pożarniczych oraz odbiorów technicznych. Dodatkowo dron pozwala na szybkie i skuteczne odnalezie-nie zaginionych zwierząt, któ-re odłączyły się od stada, gdyż taki statek powietrzny w bardzo krótkim czasie jest w stanie ob-lecieć duży obszar terenu, nie płosząc przy tym uciekinierów - silniki dronów nie są głośne.

TermowizjaTermowizja w połącze-

niu z możliwością robienia zdjęć lotniczych jest doskona-łą propozycją dla rolnictwa. Dokumentacja i analiza termo-wizyjna z lotu ptaka pozwala na kontrolę stanu ocieplenia budynków zarówno mieszkal-nych, jak i gospodarskich. Nie-trudno sobie wyobrazić jakiego

Page 17: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

17

re

kl

am

ar

ek

la

ma

Page 18: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

18

rodzaju korzyści z wykonania takiej usługi wynikają na przy-kład dla właścicieli szklarni, kurników itp. Dokładna doku-mentacja i analiza strat ciepła daje możliwość dokonania ko-rekt stanu obiektów i ich ter-momodernizacji. Jest to niewątpliwie szansa na ograniczenie sporych ubytków

termicznych i poczynienie zna-czących oszczędności. Ponadto termowizję można bardzo efek-tywnie wykorzystać do szybkie-go poszukiwania zaginionego zwierzęcia lub nawet całego stada, szczególnie w nocy. Ter-mowizja pozwala na tropienie grasujących w ostępach le-śnych lub na stawach hodowli ryb kłusowników. Sadownikom termowizja z lotu ptaka szybko i dokładnie pozwala na określe-nie, w jakich rejonach ogrodów znajdują się nisze termiczne, które mogą powodować wyma-rzanie roślin. Jeszcze innym zastosowaniem zdjęć termowi-zyjnych jest kontrola popraw-ności funkcjonowania wielkich maszyn, na przykład wiatra-ków. Silniki lub turbiny gene-rujące podwyższony poziom ciepła do otoczenia będą dawa-ły informację dla ich właścicie-la, iż należy dokonać szybkiego przeglądu tych urządzeń, aby uniknąć poważniejszych, a co za tym idzie kosztownych awa-rii i napraw.

Inne sposoby wykorzystania dronów

Filmy oraz zdjęcia z lotu ptaka idealnie wręcz nadają się do wykorzystania w rekla-mie i promocji. Część rolników oprócz głównej działalności, zajmuje się także agroturysty-ką i turystyką wiejską. Zdjęcia i filmy lotnicze z drona to ideal-

ny i niedrogi sposób na reklamę i promocję turystyki wiejskiej. W ten sposób - ujęciami z lotu ptaka - mogą pochwalić się tak-że firmy przetwórcze, prezen-tując obszar i rozmach swoich działań, ukazując swoje możli-wości przerobowe itp.

Filmy i zdjęcia lotnicze pól uprawnych, łąk, pastwisk i innych terenów rolniczych wykonane za pośrednictwem bezzałogowych statków po-wietrznych są także użyteczne podczas sporządzania wnio-sków o dopłaty bezpośrednie do upraw. Fotografie z powietrza umożliwiają uzyskanie wiedzy na temat użytków i nieużyt-ków rolnych, co także ułatwia kwestię składania stosownych wniosków unijnych w celu po-zyskiwania odpowiednich do-płat.

Niezbędna do sporządzania dokładnych map lądowych, jest dokumentacja w postaci zdjęć oraz filmów zrobionych z lotu ptaka z dokładnym opisem GPS. Zapoznanie się z wykona-

nymi w ten sposób materiałami jest bardzo korzystne dla każde-go, kto chce kupić lub sprzedać jakiś areał ziemi. Taki sposób działania pozwala na uniknię-cie ryzyka zakupu terenu, który nie spełnia oczekiwań nabywcy. Ponadto sprzedający również może liczyć na to, że szybciej znajdzie nabywcę na ziemię,

gdy do oferty sprzedaży załą-czy zdjęcia lub film dokładnie przedstawiający omawianą nie-ruchomość.

Dlaczego warto skorzystać z usług firmy droniarskiej?

Po pierwsze - pieniądze - za-kup dobrego jakościowo sprzę-tu, umożliwiającego wykonanie lotów oraz dobrych jakościowo fotografii i nagrań wideo jest dość kosztowny.

Po drugie - bezproblemowość - pilotowanie takiego sprzętu nie jest wbrew pozorom tak pro-ste, jak może się to wydawać. Wynajmując wyspecjalizowa-ną firmę nie ponosi się ryzyka utraty lub uszkodzenia własne-go sprzętu, którego naprawa po uszkodzeniu bywa naprawdę droga.

Po trzecie - legalność - do wy-konywania lotów komercyjnych, czyli takich, z których zdjęcia lub filmy mają być wykorzysta-ne do celów zarobkowych wy-magana jest w Polsce licencja UAVO, wydawana przez Urząd

Lotnictwa Cywilnego. Warto dodać, że oprócz czasu ko-niecznego na naukę pilotażu, koszt takich uprawnień to kilka tysięcy złotych.

Po czwarte - odpowiedzial-ność - w przypadku wystąpienia jakiejś szkody związanej z wyko-nywanym lotem, odpowiedzial-ność za nią ponosi operator,

a nie osoba korzystająca z takiej usługi.

Po piąte - ponownie pienią-dze - koszt wykonania usługi fotografowania i filmowania z lotu ptaka przy użyciu bezza-łogowego statku powietrznego jest stosunkowo nieduży. W ra-mach takiej usługi zamawiający, w zależności od potrzeb, otrzy-ma zdjęcia, film z odbytego lotu, a nawet zmontowany materiał reklamowy z podkładem dźwię-kowym. Ponadto, ze strony spe-cjalisty wykonującego usługę, możemy liczyć na fachowe pod-powiedzi i sugestie.

Jak zatem widać istnieje bar-dzo wiele zastosowań bezzało-gowych statków powietrznych w rolnictwie oraz jego otoczeniu i warto się zastanowić czy sko-rzystać z takich usług czy też poradzić sobie w inny sposób.

Jarosław DomińskiKujawsko-Pomorski Ośrodek

Doradztwa Rolniczego Zdjęcia dzięki uprzejmości firmy

SkyPro /www.skypro.com.pl/

C.D. ze str. 16

Page 19: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

19

re

kl

am

a

tel. +48 536 920 200 I tel. +48 536 920 210 I tel. +48 600 905 233

www.zbiorniki.szczecin.pl I www.mtled.pl I NOWOŚĆ - RATY 0%

Z B I O R N I K I D W U P Ł A S Z C Z O W E N A D I E S E L I A D B L U E

pojemność od 1200L do 9000L

Z B I O R N I K I N A N A W O Z Y P Ł Y N N E

pojemność od 9000L do 15.000L

D Y S T R Y B U T O R Y D O D I E S L AO Ś W I E T L E N I E L E D

re

kl

am

a

Page 20: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

20 r

ek

la

ma

Konsolidacja kredytuczyli jedna, niższa rata, zamiast kilku.

Klienci mający kilka kre-dytów w różnych bankach zastanawiają się co zrobić, by comiesięczne spłacanie rat było wygodniejsze, łatwiejsze, i - co równie ważne - tanie. O szczegółach kredytu konsoli-dacyjnego i jego zaletach mówi Aneta Kwiatkowska, doradca z placówki partnerskiej Alior Banku w Janikowie, przy ulicy Klonowej 7.

Czym właściwie jest kredyt konsolidacyjny i kto może być zainteresowany taką ofertą?

- Kredyt konsolidacyjny to rozwiązanie stworzone z my-

ślą o osobach, które korzystają z jednego lub wielu kredytów. Bank spłaca wszystkie poprzed-nie zobowiązania klienta, za-mieniając je na kredyt z jedną, korzystną ratą. Na tym właśnie polega nasza „Letnia konsoli-dacja”. Jakiego rodzaju kredyty można przenieść w ramach Państwa oferty?

- Alior Bank pozwala na skonsolidowanie różnych kre-dytów spłacanych w innych instytucjach. Mogą to być np. pożyczki gotówkowe, kredyty ratalne, samochodowe, karty kredytowe, itp. A czy można przenieść tylko je-den kredyt?

- Tak, oczywiście. Ofer-ta jest na tyle atrakcyjna, że może ułatwić spłacanie rat zarówno osobom posiadają-cym wiele kredytów, jak i tym, którzy po prostu chcą, aby ich

miesięczne wydatki związane z  regulowaniem zobowiązań kre-dytowych były niskie. Jakie są warunki skorzystania z „Letniej konsolidacji”?

- Minimalna kwota kredytu to 35 tys. zł, w  tym przynaj-mniej 30 tys. zł muszą stano-wić przenoszone zobowiązania. Warto podkreślić, że oferujemy niskie oprocentowanie - tyl-ko 5,9%. Do jakiej kwoty można uzyskać kredyt?

- Przenosząc zobowiązania z innego banku, klienci mogą się ubiegać o kredyt konsolida-cyjny nawet do 200 tys. zł. Czy przy konsolidacji kredytów można otrzymać dodatkową gotówkę?

- Tak, korzystając z oferty „Letnia konsolidacja” można otrzymać też środki na dowol-ny cel. Przydadzą się zwłaszcza w  przypadku niespodziewa-

nych wydatków lub gdy chce-my zrobić sobie lub najbliższym miłą niespodziankę - np. waka-cyjny wyjazd. Jak wziąć kredyt?

- To proste. Wystarczy od-wiedzić naszą placówkę part-nerską i złożyć odpowiedni wniosek. Nie jest to trudne, a pracownicy placówki chętnie odpowiedzą na pytania i  wyja-śnią wszelkie wątpliwości. Po  otrzymaniu pozytywnej decy-zji, środki zostaną wypłacone nawet w ciągu jednego dnia od chwili podpisania umowy. Co jeszcze warto wiedzieć?

- Klienci często pytają o akceptowane przez bank źró-dła dochodu. Jest ich wiele, w tym umowa zlecenia i umo-wa o dzieło. Dziękuję za rozmowę, a klien-tów zapraszam do placówki partnerskiej Alior Banku: Jani-kowo, ul. Klonowa 7.

re

kl

am

a

Page 21: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

21

re

kl

am

ar

ek

la

ma

re

kl

am

a

Page 22: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

22

Zakiszanie kukurydzy Prawidłowo przygotowana kiszonka z kukurydzy jest jedną z najczęściej stosowanych pasz objętościowych dla bydła w okresie jesienno-zimowym. Wpływ na wartość energetyczną tej paszy ma nie tylko termin zbioru kukurydzy, poziom nawożenia czy dobór odmiany, ale także technologia produkcji kiszonki oraz warunki atmosferyczne w okresie wegetacyjnym.

Do uprawy kukurydzy z przeznaczeniem na kiszon-kę należy dobrać odpowiednie odmiany, zwracając uwagę m.in. na długość okresu we-getacji, typ uziarnienia czy zachowanie zielonej masy do momentu zbioru. Bardzo waż-na jest także agrotechnika: gęstość siewu, ochrona roślin, nawożenie. Na jakość paszy wpływają również czynniki od rolnika niezależne: warunki pogodowe, dostępność wody w okresie wegetacyjnym, tem-

peratura powietrza.Proces kiszenia polega na

zakwaszaniu masy roślin-nej kwasem mlekowym wy-twarzanym przez bakterie w warunkach beztlenowych. Przy odpowiednim stężeniu kwasu mlekowego kiszonka nie psuje się i można ją dłu-go przechowywać. Rozwojowi bakterii fermentacji mlekowej sprzyjają wysoka zawartość cukru, odpowiednia czystość, wilgotność i dokładne roz-drobnienie surowca. Ważne jest także jego staranne ubicie i okrycie w celu szybkiego od-cięcia dostępu powietrza.

Najlepszym terminem zbio-ru kukurydzy na kiszonkę jest osiągnięcie przez ziarno dojrzałości woskowej lub wo-

skowo-szklistej, gdy zawartość suchej masy wynosi 30-35%, w ziarniaku znajduje się dużo skrobi i można go łatwo rozdrobnić. Dla określenia optymalnego terminu zbio-ru należy przyjrzeć się ziar-nu w środkowej części kolby. Gdy na ziarniaku pojawia się charakterystyczny jasny pa-sek i widoczne są dwa rodzaje skrobi - szklista, zajmująca co najmniej 50% ziarniaka (naj-lepiej 60-70%) oraz mączysta, można uzyskać najwyższy plon

suchej masy z hektara. Opóź-nienie terminu zbioru wpływa na pogorszenie jakości kiszon-ki. Gdy z powodu suszy rośli-ny kukurydzy przedwcześnie zasychają, należy jak najszyb-ciej przystąpić do zbioru, gdyż przesuszenie utrudnia roz-drobnienie i ubicie surowca. Natomiast przy wcześniejszym zbiorze ziarno może nie być wystarczająco dojrzałe. Lepiej jednak wyprodukować dobrą kiszonkę z wcześniej zebrane-go materiału o niższej warto-ści energetycznej niż kiszonkę o wyższej zawartości energii, lecz niechętnie zjadaną przez zwierzęta.

Na jakość zakiszanego materiału można wpłynąć także poprzez regulowanie

wysokości koszenia roślin. Przy wyższym cięciu uzysku-je się lepszą jakość kiszonki (materiał roślinny ma więk-szą wartość energetyczną i zawiera mniej włókna), lecz plon zebranej masy jest niższy. Optymalna wysokość koszenia kukurydzy wynosi 20-30 cm.

Duże znaczenie ma też roz-drobnienie kukurydzy. Staran-ne pocięcie roślin na sieczkę o długości 8-10  mm ułatwi ubijanie zakiszanego surowca. Im materiał jest bardziej wy-suszony, tym krótsza powinna być sieczka. Ziarniaki także należy rozgnieść, aby mogły być dobrze wykorzystane przez zwierzęta.

Do przechowywania kiszon-ki wykorzystywane są różne rodzaje magazynów: pryzmy, płyty kiszonkowe, rękawy fo-liowe, silosy przejazdowe.

Podczas zwożenia zielonki na pryzmę lub do silosu trze-ba ją równomiernie rozrzucać warstwami i od razu dokład-nie ubijać. Nie należy na to żałować czasu, gdyż pozosta-wione resztki powietrza nie tylko przedłużają proces zaki-szania, ale i zwiększają straty składników pokarmowych. Słabo ubita kiszonka podczas jej pobierania jest podatna na wtórną fermentację. Powie-trze, które czasem gromadzi się w przestworach wewnątrz pryzmy może powodować gnicie, pleśnienie i rozwój szkodliwych drobnoustrojów. Najczęściej do ugniatania uży-wa się ciągników na szerokich kołach.

Duże znaczenie ma także szczelne okrycie kiszonki fo-lią, która odcina dostęp tlenu i chroni pryzmę przed wni-kaniem wody opadowej. Folie używane do przykrywania silo-sów i pryzm są w różnych ko-

lorach. Kolory ciemne stosuje się porą jesienno-zimową, folie jasne - przy sporządzaniu ki-szonki w wysokiej temperatu-rze otoczenia lub gdy ma ona być skarmiana latem następ-nego roku. Kiszonkę należy odpowiednio dociążyć. Rolni-cy najczęściej obkładają folię starymi oponami lub kostkami słomy albo zasypują piaskiem. Proces tworzenia pryzmy ki-szonkowej powinien trwać jak najkrócej (najlepiej 1-2, mak-symalnie do 3 dni).

Przez cały okres fermen-tacji trzeba utrzymywać ta-kie same warunki wewnątrz pryzmy, dlatego ważne jest odpowiednie wybieranie ki-szonki. Nie należy chwytać jej wybierakiem od dołu, gdyż powoduje to wpuszczenie po-wietrza do pryzmy i psucie paszy. Najlepszą metodą jest użycie wycinaka, który odcina równy fragment pryzmy. Jed-norazowo powinno się wybie-rać tyle kiszonki, ile potrzeba na pokrycie bieżących potrzeb. Następnie należy dobrze za-bezpieczyć to miejsce.

Kiszonka z kukurydzy po-trzebuje czasu, aby zaszły w niej wszystkie procesy fer-mentacyjne, a pH osiągnęło odpowiednio niski poziom. Nadaje się do skarmiania po upływie co najmniej 6-8 tygo-dni po zamknięciu pryzmy.

Dobrej jakości kiszonka po-winna mieć chlebowy, lekko kwaskowy zapach oraz barwę i konsystencję zbliżoną do ma-teriału wyjściowego oraz być wolna od pleśni i zanieczysz-czeń..

Mariusz Jasieniecki, Magdalena Łydzińska

Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego

Fot. L. Piechocki

Page 23: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

23

re

kl

am

a

re

kl

am

a

re

kl

am

a

Page 24: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

24

Odżyw rzepak boremPrawidłowe nawożenie rzepaku powinno zagwarantować odpowiednią ilość i dostępność poszczególnych składników pokarmowych dla rośliny na każdym etapie jej rozwoju. W przeciwnym wypadku powstaje stres niedoboru i choć nie zawsze występują wyraźne jego objawy na roślinach, to zawsze stan taki skutkuje spadkiem plonu.

Analizując potrzeby roślin i planując nawożenie należy uwzględnić fakt, że każdy, na-wet niewielki niedobór jednego lub kilku składników powoduje niedożywienie roślin, co obja-wia się zauważalnym spadkiem

plonu. W myśl prawa Liebiga o poziomie plonowania decydu-je ten składnik, którego deficyt jest największy. Rzepak ozimy wymaga dobrego zaopatrzenia w mikroelementy już jesienią. Najwyższa pora, aby wykonać

dokarmianie dolistne, które jest najbardziej efektywną formą do-starczania mikropierwiastków dla roślin.

Z mikroelementów dla rzepa-ku najważniejszy jest bor. Jest to składnik, którego też najbardziej

brakuje w naszych glebach. Na glebach o pH powyżej 6,5 mogą także wystąpić objawy nie-doboru manganu. W uprawie rzepaku bor jest mikroelemen-tem o szczególnym znaczeniu, gdyż oddziałuje na prawidłowy

wzrost i rozwój roślin, a zwłasz-cza organów generatywnych. Składnik ten jest odpowiedzial-ny w roślinie także za syntezę i transport węglowodanów.

Bor decyduje o przemiesz-czaniu węglowodanów z liści do szyjki korzeniowej, która jest magazynem substancji odżyw-czych. Ponadto, bierze udział w kształtowaniu struktury ścian komórkowych poprzez udział w syntezie ligniny i włączaniu jej w struktury ścian komórko-wych, czyli tworzenie nowych pędów. Im większe wysycenie ścian ligniną, tym mniej prze-strzeni do gromadzenia wody i mniej-sze ryzyko wymarznięcia roślin. Aby rzepak dobrze przezimo-wał rośliny powinny wytworzyć szyjki korzeniowe o średnicy co najmniej 10 mm. Dobre za-opatrzenie roślin rzepaku w bor zwiększa efektywność pobiera-nia innych składników pokar-mowych. Roślinom uprawnym bardzo trudno ograniczyć skutki choroby fizjologicznej wywo-łanej niedoborem boru, gdyż odznacza się on bardzo małą zdolnością przemieszczania - ograniczony transport do orga-nów spichrzowych bądź nasion.

Niedostateczne zaopatrzenie roślin w bor jesienią objawia się na najmłodszych, rosnących częściach roślin - zamierają liście i stożki wzrostu pędów i korzeni. Negatywnym skut-kiem niedoboru boru jest także powstawanie pustych przestrze-ni w korzeniach głównych na skutek małej ilości „lepiszcza” (charakterystyczne pęknię-cia pod szyjką korzeniową). W konsekwencji słabo rozwi-nięty system korzeniowy nie jest w stanie pobierać odpowiedniej ilości wody i składników pokar-mowych, a stan ten pogłębia jeszcze ewentualna susza. Rze-pak jest też bardziej narażony

na choroby i wykazuje mniejszą zimotrwałość.

W fazie formowania pędu głównego niedobór boru może ujawnić się w postaci pękania łodyg z charakterystycznym od-stawaniem epidermy (skórki). Nasilenie się takich objawów wiosną powoduje osłabienie sztywności łodyg oraz utrud-nienia w transporcie składni-ków pokarmowych do kwiatów i łuszczyn. Uszkodzenia łodyg powodują, że rośliny są bardziej podatne na infekcje chorobowe.

W okresie kwitnienia przy niedoborze boru blokowane jest zapłodnienie kwiatów na skutek deformacji i pękania łagiewek pyłkowych. Skutkuje to słab-szym wiązaniem łuszczyn, które są słabo wypełnione nasionami.

Na rynku znajduje się bar-dzo dużo nawozów, które są polecane do stosowania jesie-nią w uprawie rzepaku. Jesien-ne zapotrzebowanie rzepaku na bor szacowane jest nawet na 250 g na hektar. Przy wybo-rze nawozu należy kierować się przede wszystkim zawartością mikroelementów, głównie boru, a dopiero na drugim miejscu analizować jego cenę.

Rzepak nie może być jesie-nią przenawożony azotem, bo to zwiększa jego podatność na wymarzanie. Jednak w razie stwierdzenia niedoborów tego makroelementu można wyko-nać oprysk wodnym roztworem mocznika w stężeniu 6% (6 kg mocznika w 100 l wody).

Trzeba pamiętać, że reak-cji rozpuszczania mocznika w wodzie towarzyszy oziębianie roztworu, dlatego trzeba rozpu-ścić go wcześniej albo podgrzać wodę.

Andrzej SkurzyńskiKujawsko-Pomorski Ośrodek

Doradztwa Rolniczego Fot. L. Piechocki

Page 25: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

25

re

kl

am

ar

ek

la

ma

Page 26: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

26 r

ek

la

ma

re

kl

am

a

Wycena produktów nietowarowychW gospodarstwach rolnych, zwłaszcza z produkcją zwie-rzęcą występują produkty nietowarowe. Do produktów nietowarowych zal iczamy m.in. zielonkę, kiszonkę, siano, słomę, susz z zielonek, buraki pastewne, marchew pastewną, brukiew, kapustę pastewną itp. Produkty nietowarowe prze-ważnie nie podlegają sprzeda-ży, przeznaczane są głównie na paszę dla zwierząt we własnym gospodarstwie, dlatego trudno jest je wycenić

Z obowiązkiem wyceny spoty-kamy się najczęściej w rachun-kowości rolnej i stąd biorą się opracowane metody pomagające obliczyć cenę produktów. Poniżej przedstawiam sposoby wyceny produktów nietowarowych, które można zastosować we własnym gospodarstwie.

Wg metodyki rachunkowości unijnej FADN produkty własne nietowarowe należy wyceniać w gospodarstwie rolnym bez wzglę-du na fakt, czy są sprzedawane czy nie. Najtrudniej jest wycenić pasze

objętościowe, zwłaszcza z pastwisk, ponieważ rzadko są one przedmio-tem obrotu rynkowego.

W rachunkowości unijnej za-łożono, że pasze z traw polowych na zielonkę, czy też łąk i pastwisk można wycenić w odniesieniu do ceny innej paszy objętościowej, np. ceny siana. Do wyceny bierze się pod uwagę zawartość suchej masy i wartość pokarmową siana, bez kosztów prasowania i transportu. Jeżeli w danym kraju nie istnieje rynek siana to stosuje się zastęp-cze metody wyceny, które dobiera się w zależności od dostępności danych.

Jedną z metod wyceny produk-tów nietowarowych jest szacowa-nie wartości na podstawie kosztów ich wytworzenia. W tej metodzie bierze się pod uwagę nakłady za-stosowane na daną produkcję np. nawozy czy nasiona.

Jednak najczęściej wykorzysty-waną metodą wyceny jest odnie-sienie się do ceny paszy towarowej, dla której istnieje rynek, głównie do jęczmienia paszowego. Pod-stawą ustalenia tzw. ekwiwalentu

jęczmienia paszowego jest relatyw-na wartość pokarmowa produktów własnych nietowarowych odniesio-na do wartości pokarmowej jęcz-mienia paszowego. Stosowany jest także we Wspólnej Typologii Gospodarstw Rolnych (WTGR) w rachunku SO Pomaga wycenić produkty nietowarowe przy kla-syfikacji gospodarstw rolnych UE według ich wielkości ekonomicz-nej i typu rolniczego o określonych regionach. Poniżej przedstawiono ekwiwalenty dla wybranych roślin pastewnych.

Podobną wycenę produktów nietowarowych stosowano według Zunifikowanego Systemu Rachun-kowości Gospodarstw Rolnych (ZSRGR). Wycenę nietowarowych produktów roślinnych oblicza się wg cen zaliczeniowych, wyrażo-nych w ekwiwalencie jęczmienia paszowego. Za cenę jęczmienia paszowego przyjmuje się średnią, krajową cenę targowiskową.Cena jęczmienia paszowego na targowiskach (19.06-25.06.2017) - 72,4 zł/dtWg klasyfikacji WTGR

Przykład:Zielonka z łąki = 72,40 zł/dt x 0,144 =10,43 zł/dtMarchew pastewna = 72,40 zł/dt x 0,1 = 7,24 zł/dtWg ZSRGRPrzykład:Zielonka = 72,40 zł/dt x 0,144 = 10,43 zł/dtSiano = 72,40 zł/dt x 0,45 = 32,58 zł/dtSłoma = 72,40 zł/dt x 0,15 = 10,86 zł/dt

Przedstawione zostały uśrednio-ne normatywy wyceny. Zdarza się, że ceny odbiegają od normatywów. Ceny kształtują się w zależności od popytu i podaży na produkty, a także od jakości. Na jakość zielo-nek, siana i pozostałych produktów nietowarowych wpływa skład runi łąkowej, warunki glebowo-klima-tyczne, termin koszenia oraz tech-nologia zbioru, poziom nawożenia, sposób i warunki konserwowania.

Karolina DalkaKujawsko-Pomorski Ośrodek

Doradztwa Rolniczego

Page 27: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

27

re

kl

am

a

Page 28: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

28

Dual-Air-SystemOchrona roślin ze wsparciem powietrza. Firma Herbert Dammann GmbH jest od lat niekwestionowanym liderem w Europie w wdrażaniu innowacyjnych rozwiązań i tech-nologii w produkcji opryskiwaczy przyczepianych i samojezdnych. Przedsiębiorstwo, jako firma zaj-mująca się budową maszyn do ochrony roślin utworzone zosta-ło 15 marca 1979 roku.

Jednakże sama budowa ma-szyn rozpoczęła się już w 1968 roku. Szczególne zainteresowa-nie Herbert‘a Dammann‘a rozwo-jem technicznym doprowadziło do budowy pierwszego urządze-nia samojezdnego służącego do ochrony roślin. Pierwszy UNI-MOG z nabudowanym opryski-waczem i z belką o szerokości roboczej 36m został opracowany w 1983 roku. Rok później, pierw-szy samojezdny opryskiwacz w Niemczech został przygotowa-ny również przez Firmę Herbert Dammann GmbH.

Ze względu na rosnące wyma-gania technologii ochrony roślin firma Herbert Dammann GmbH stale wprowadza nowe rozwią-zania. Do rozwiązań tych należy ,System Podwójnego Strumienia Powietrza (D-A-S), wspomaga-nie powietrzem oprysku w celu redukcji znoszenia i lepszej wydajności.System C-C-A rów-nomiernego wydatku cieczy na całej szerokości belki w oprysku na zakrętach, MFS system wie-lozbiornikowy czy DIS-PSM sys-tem oprysku bezpośredniego.

Dual-Air-System, w skrócie - D-A-S to inteligentne rozwiąza-nie dla świadomych ekologicznie ekonomistów.

Precyzyjne, ekonomiczne i przyjazne dla środowiska sto-sowanie środków ochrony roślin było i jest celem Firmy Herbert Dammann GmbH. 40-letnie do-świadczenie w budowie urządzeń do ochrony roślin znajduje rów-nież odzwierciedlenie w systemie Dual-Air-System (System wspo-magania oprysku Podwójnym Strumieniem Powietrza).

D-A-S charakteryzuje się uni-kalną budową dwóch kanałów powietrznych przed i za dyszą, które osłaniają i stabilizują stru-

mień natryskowy.Argumenty przemawiające za D--A-S:

· CID mycie w końcowej fazie oprysku

· Zmniejszone znoszenie przy niskich roślinach jak również na gołej ziemi,

· Większa niezależność od wa-runków pogodowych - Okno cza-sowe zabiegów wzrosło,

· Wyższe prędkości pracy, tym samym zwiększenie wydajności,

· Równomierne nanoszenie substancji czynnej na roślinę

· Większa skuteczność środ-

ka dzięki penetracji, zwłaszcza w uprawach specjalistycznych takich jak: warzywa, sałaty czy ziemniaki,

· Poprzez potężny strumień po-wietrza nawet w wysokich upra-

wach (np. Kukurydza) środek czynny jest doprowadzany do po-wierzchni docelowej,

· Lepsze umiejscowienie środ-ka czynnego w uprawie powoduje mniejsze straty parowania w wyso-kich temperaturach,

· Zmniejszenie kosztów zużycia środków i wody.

· Automatyczne i kontrolowane wewnętrzne czyszczenie ciągłe CID

Automatyczne i kontrolowane na bieżąco ciągłe czyszczenie CID firmy DAMMANN to uni-kalna innowacja w dziedzinie technologii ochrony roślin.

Czyszczenie wewnętrzne jest inicjowane automatycznie, gdy czujnik poziomu informuje, że zbiornik jest pusty.Tak samo czysz-czenie wnętrza jest przerywane, jeśli poziom napełnienia w zbior-niku jest zbyt wysoki. Ponadto za-bezpiecza czystą wodę, tak aby do końcowego czyszczenia wnętrza lub do czyszczenia zewnętrzne-go pozostała wystarczająca ilość wody. CID firmy DAMMANN po-siada wybitne wyniki czyszczenia, które uzyskały certyfikat Julius--Kühn-Institut.

· Łatwe i dokładne czyszczenie urządzeń ochrony roślin.

· Tylko wtedy, gdy czyszczenie na polu odbywa się szybko, prosto i skutecznie, to jest również prze-prowadzane prawidłowo.

· Oszczędność czasu.· Zmniejszenie zapotrzebowa-

nia na czystą wodę.· Wyższy efekt czyszczenia.· Wysoka ochrona użytkowni-

ka, ponieważ kierowca uruchamia program czyszczenia z kabiny, a zatem nie ma kontaktu z po-wierzchnią opryskaną.

· Łatwa obsługa zabezpiecza od działania środków ochrony roślin względem wód powierzchniowych, mogące wynikać z niewłaściwe czyszczenie zbiornika (ochrona środowiska).

· Brak przedwczesnego roz-cieńczenia płynu do opry-skiwania z powodu błędu operatora.

· Sprawdzone przez JKI

Page 29: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

29

re

kl

am

a

Page 30: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

30

Przedwczesny wytrysk - nie taki straszny - da się leczyćNiestety, zaburzenie seksualne pod postacią zbyt krótkiego czasu w jakim dochodzi do spełnienia u mężczyzny nie są wcale rzadkością, a wręcz przeciwnie. I nie koniecznie są przypisane do wieku młodzieńczego. Przedwczesny wytrysk dotyka całkiem sporego odsetka mężczyzn w różnym wieku.

Może występować jako od-dzielna jednostka chorobowa lub być efektem towarzyszącym innym schorzeniom. Jest bar-dzo ważne aby problemu nie bagatelizować. Jak to zwykle w medycynie bywa wczesna identyfikacja problemu przy-nosi wyraźne korzyści. Oczy-wiście zdarza się przed wizytą u specjalisty urologa spróbo-wać cudownych metod siostry Klementyny czy Apolonii, lecz nie warto brnąć w te meto-dy bez opamiętania. Proszę zważyć w swoim sumieniu, że problem mężczyzny dotyka

również związku jako całości. A tam już takiej wyrozumia-łości dla problemu można nie znaleźć. I słusznie.  Pozosta-wienie nieleczonego właściwie PW doprowadza do frustracji, zaburzeń depresyjnych i po-ważnych problemów w związ-ku. W przypadku schorzeń, dla których PW jest jedynie objawem ubocznym, szybka i właściwa diagnoza pozwala na niedopuszczenie do zaawanso-wania tego stanu chorobowego.

Jakie są przyczyny problemu?Żyjemy w środowisku coraz

bardziej niesprzyjającym płci brzydkiej. Wytwarzamy i uwal-niamy do środowiska mnóstwo substancji antyandrogennych. Są one właściwie wszechobec-ne - począwszy od wody którą pijemy (niestety głównie z pla-stikowych opakowań) poprzez produkty spożywcze oparte na soi (fitoestrogen) skończywszy na modelu spożywania produk-tów wysokoprzetworzonych, przechowywanych w kontak-

cie z tworzywami sztucznymi oraz wykorzystywania powłok teflonowych do konstrukcji garnków i patelni. Za przełom w procesie samounicestwia-nia (nie tylko mężczyzn) na-leży uznać rozpowszechnienie wykorzystywania syropu glu-kozowo-fruktozowego przez przemysł spożywczy.

Nie wdając się w szczegó-ły procesów metabolicznych nie pozwalamy męskości na „dojście do głosu”. Począwszy od łona matki rozwojowi męż-czyzny towarzyszy niedobór testosteronu oraz nadmiar an-tyandrogenów. Najdrastyczniej wpływ ten jest udokumento-wany w obszarze prokreacji. W okresie ostatnich kilkudzie-sięciu lat, normę plemników w nasieniu męskim musiano obniżyć czterokrotnie! O osią-gnięciu poprzedniej normy nasienia czy poziomu testoste-ronu w surowicy krwi może-my tylko pomarzyć. Problemy seksualne w postaci zaburzeń erekcji, osłabienia wzwodu czy

wręcz impotencji nie powinny więc dziwić. Faktycznie pro-blem narasta. Ku pokrzepieniu serc - rozwijająca się medycyna ma coraz więcej do zaoferowa-nia panom, oraz ich partner-kom, zmagającym się ze słabą erekcją - wzwodem, przed-wczesnym wytryskiem czy in-nymi zaburzeniami „męskich funkcji”. Wielu lekarzy doce-nia skalę problemu, posiada wiedzę oraz umiejętności aby skutecznie pomagać w odzy-skaniu sprawności seksualnej. Namawiam więc panów aby nie obawiali się z takiej pomocy korzystać.

Pamiętaj! Jeżeli spotyka Cię taki problem - nie zwlekaj z decyzją. Nie pozwól na degra-dację życia intymnego i kryzys w związku często już nie do naprawienia. Właściwą drogą jest zgłoszenie się po pomoc do właściwego lekarza specja-lizującego się w leczeniu takich zaburzeń. Dalej: diagnostyka, kuracja, powrót do radości.

re

kl

am

a

Page 31: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

31

re

kl

am

ar

ek

la

ma

Page 32: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

32

Warzywa jesienią Bieżący sezon wegetacyjny na Kujawach jest diametralnie inny od kilku poprzednich. W tym roku jest bardzo dużo opadów deszczu, co powoduje lokalne podtopienia na polach, zwłaszcza tam, gdzie teren jest nierówny, atakują też choroby. Niskie temperatury utrudniają dojrzewanie owoców pomidorów czy też papryki gruntowej.

W przypadku papryki myślę, że większość zbiorów to będą owoce zielone. Jest to sytuacja odwrotna niż w roku ubiegłym. Ze względu na temperatury oscylujące na poziomie 8-14oC owoce papryki niestety dojrze-wają bardzo wolno, nawet po zastosowaniu preparatów po-prawiających i przyśpieszają-cych dojrzewanie.

Jeżeli chodzi natomiast o warzywa kapustne, to dość duża ilość wody powoduje, że na polach tworzą się zastoiska wody, co skutkuje wypadaniem roślin. Nawet tam, gdzie woda nie stoi w redlinach warzyw kapustnych jest jej tak dużo w warstwie ornej, zwłaszcza na glebach zwięzłych, że resztki powietrza są z niej wypierane. Powstają warunki beztlenowe. Nawet bardzo krótki okres bez tlenu w glebie powoduje zamieranie systemu korzenio-wego, jak również ułatwia in-fekcję kiłą kapusty. Tak więc, jeżeli w glebie jest nawet nie-wielka ilość zarodników kiły, infekują one rośliny kapustne i redukują plony, ale również powiększa się ilość zarodników kiły w glebie. Może to skutko-wać wyłączeniem niektórych pól z uprawy warzyw kapust-

nych na kilka lat.Inny problem, przede

wszystkim na plantacjach kalafiora czy brokuła, to cho-roby występujące na różach. Zwłaszcza na różach brokuła pojawiają się bardzo duże ilo-ści infekcji bakteryjnych oraz szarej pleśni. Niestety prepa-raty chemiczne zabezpiecza-jące przed szarą pleśnią róże

brokuła mają 14 dni karencji. Producenci natomiast nie przewidzieli przebiegu pogody i nie zabezpieczyli roślin od-powiednimi preparatami wcześniej. Tak samo wygląda problem chorób bakteryjnych, zwłaszcza na odmianach, gdzie róża ukryta jest w wysokich stojących do góry liściach lub na różach zbyt płaskich. W ta-kich warunkach, tam gdzie za-trzymuje się woda natychmiast pojawiają się chorobotwórcze bakterie i powodują zagniwa-nie róż.

Jeżeli chodzi o choroby grzybowe, takie jak szara pleśń i czerń krzyżowych można plantacje kalafiora i brokuła opryskiwać następującymi pre-paratami: Scorpion, Signum, Amistar Opti czy też Rovral Flo, pamiętając o tym, że okres karencji wynosi 14 dni. Prepa-

raty te najlepiej działają zapo-biegawczo, więc opryskiwanie plantacji powinno rozpocząć się przed pojawieniem się pierwszych objawów chorób. W przypadku kalafiora zaczy-namy opryskiwać plantacje podczas intensywnego wzrostu liści, natomiast w przypadku brokuła wtedy, kiedy pojawią się róże. Jeżeli warunki pogo-

dowe sprzyjają infekcjom cho-robami grzybowymi, a wzrost róż kalafiora czy brokuła nie pozwala na utrzymanie okresu karencji, to do opryskiwania można używać preparatów biologicznych, które nie mają karencji. Do tych preparatów można zaliczyć Polywersum i Serenade. Serenade dodat-kowo zabezpiecza przed choro-bami bakteryjnymi. Wszystkie preparaty używane do opry-skiwania w takich warunkach pogodowych dobrze jest nano-sić na rośliny z dodatkiem pi-nolenu, czyli Protectora, który wiąże się z woskami roślinny-mi. Dobra warstwa woskowa utrudnia infekcje patogenom.

Ze względu na duże opady deszczu i zbyt mały rozrost systemu korzeniowego, jak również wspomniane wyżej zalewanie korzeni wodą, głów-

nie w przypadku kalafiora czy też innych kapust (zwłaszcza kapusty pekińskiej), występują niedobory wapnia w najmłod-szych organach, czyli tzw. tip-burn. Kalafiory z zaschniętymi liśćmi okrywającymi róże przy wilgotnej pogodzie ulegają bardzo dużym infekcjom, co widać dopiero po wycięciu. Dlatego należałoby pomyśleć również o prawidłowym dokar-mianiu nawozami wapniowy-mi. Niestety w październiku jest już na to zbyt późno.

Producenci kopiący warzy-wa korzeniowe za nać muszą również dbać o jej zdrowot-ność. Z tego też względu opry-skiwanie zapobiegawcze przed alternariozą i mączniakiem prawdziwym jest konieczne. W przypadku marchwi pre-paraty używane do zabezpie-czania przed chorobami typu alternarioza zabezpieczają również przed zgnilizną twar-dzikową.

W przypadku kapust gło-wiastych czy też kapusty pe-kińskiej bardzo ważne jest również opryskiwanie przed zbiorem preparatami zabez-pieczającymi przed infekcja-mi chorobami występującymi w przechowalniach. Do tego celu można użyć preparatów typu Rovral i Topsin w mie-szaninie. Patrząc na to jednak, że w niektórych krajach może być problem z pozostałościami po środkach ochrony roślin do opryskiwania można użyć preparatu Polyversum. Pre-parat ten może być używany do opryskiwania bezpośrednio przed zbiorem w mieszaninie z Protectorem lub do zamgła-wiania komór przechowalni-czych zgodnie z etykietą.

Tekst i fot. Piotr BorczyńskiKujawsko-Pomorski Ośrodek

Doradztwa Rolniczego

Page 33: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

33

re

kl

am

ar

ek

la

ma

Page 34: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

34

Energia odnawialna, a prawoRośnie udział energii pozyskiwanej ze źródeł odnawialnych w całkowitym wolumenie energii wykorzystywanej w naszym kraju. Źródłami energii elektrycznej stają się coraz częściej turbiny wiatrowe, instalacje fotowoltaiczne i elektrownie wodne. Również niektóre duże elektrownie i elektrociepłownie wykorzystują paliwa odnawialne (słomę, siano, odpady przemysłu drzewnego).

Z godnie z celami wytyczo-nymi przez Unię Europejską, Polska jest zobowiązana do uzy-skania do 2020 roku 15%-owe-go udziału paliw odnawialnych w procesie wytwarzania ener-gii. W niektórych krajach zachodniej Europy udział tra-dycyjnych źródeł węglowych staje się marginalny, czego przykładem jest Wielka Bryta-nia, gdzie tylko około 2% ener-gii elektryczenj produkowane jest z węgla.

Porta l gramwzie lone.p l opublikował niedawno raport dotyczący przyłączeń do sie-ci elektroenergetycznej insta-lacji odnawialnych w Polsce. W I kwartale 2017 roku więk-szość przyłączeń realizowana była na potrzeby niewielkich przydomowych instalacji odna-wialnych źródeł energii. Przez pierwsze trzy miesiące br. zre-alizowano ponad 2 000 niewiel-kich przyłączeń o sumarycznej mocy 14,8  MW. Świadczy to o tym, że pomimo często zmie-niającej się sytuacji prawnej inwestycje związane z wytwarza-niem i sprzedażą energii z nie-wielkich źródeł odnawialnych cieszą się dużą popularnością.

W celu zwiększenia popu-

larności odnawialnych źródeł energii (OZE) realizowane są rozmaite programy wsparcia in-westycji. W przypadku dużych wytwórców energii elektrycznej jest to system świadectw pocho-dzenia, stopniowo zastępowa-ny tzw. systemem aukcyjnym. Szczegóły dotyczące tych me-chanizmów wsparcia dla wy-twórców energii można znaleźć w ustawie Prawo Energetyczne oraz ustawie o odnawialnych źródłach energii, które są pod-

stawowymi aktami prawnymi regulującymi funkjonowanie źródeł energii w Polsce.

Przykładem mechanizmu wsparcia dostępnego dla nie-wielkich instalacji jest dofinan-sowanie inwestycji w ramach programu „Prosument” oraz zastępującego go programu „Region”, a także tzw. system taryf gwarantowanych, o któ-rym mowa w ustawie o OZE. Możliwe jest uzyskanie korzyst-nego finansowania inwestycji w postaci dotacji lub kredytu na preferencyjnych warunkach, a system taryf gwarantowanych zapewnia małym wytwórcom preferencyjne stawki za sprze-daż energii elektrycznej do sieci elektroenergetycznej. Informacji

należy szukać na stronie inter-netowej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospo-darki Wodnej.

W przypadku korzystania z dofinansowań oraz systemów wsparcia trzeba mieć na uwadze, że korzystywanie z niektórych form pomocy może wykluczać się wzajemnie, np. poprzez prze-kroczenie dopuszczalnej pomocy publicznej. Trzeba więc dokład-nie sprawdzić warunki przyzna-nia pomocy.

Dodatkowym elementem po-budzającym inwestycje w OZE są malejące ceny urządzeń słu-żących do wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych, takich jak panele fotowoltaiczne oraz turbiny wiatrowe. Według ana-liz nowojorskiego banku Morgan Stanley w latach 2016-2017 średnia cena paneli fotowolta-icznych na rynkach światowych zmalała prawie o połowę, a bio-rąc pod uwagę inne koszty zwią-zane z eksploatacją odawialnych źródeł analitycy przewidują, że od 2020 roku źródła odnawialne będą najtańszą formą wytwarza-nia energii. Nawet jeśli prognozy amerykańskich analityków są przesadzone, to niewątpliwie mamy do czynienienia z ciągłym

obniżaniem cen i upowszechnia-niem OZE.

Zagrożeniem i utrudnieniem dla inwestycji w OZE w Polsce jest niestabilność naszych re-gulacji prawnych. Przykładem może być najnowsza noweli-zacja ustawy o odnawialnych źródłach energii, uchwalona 20 lipca 2017 roku. Zapisy nowe-lizacji wzbudziły kontrowersje wśród części inwestorów. Oba-wy dotyczą dalszego spadku cen świadectw pochodzenia energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnyh, co może pogorszyć opłacalność inwesty-cji korzystających ze wsparcia w zakresie tzw. zielonych certy-fikatów. Również programy dofi-nansowania inwestycji zmieniają się dynamicznie, więc planując procesy inwestycyjne należy na bieżąco kontrolować aktualną sytuację.

Inwestując w odnawialne źródla energii, oprócz uzyska-nia korzyści ekonomicznych chronimy środowisko natural-ne. Tendencje są jednoznaczne i nie ma wątpliwości, że energia ze źródeł odnawialnych będzie pokrywała coraz większą część zapotrzebowania. Mówią o tym nie tylko ambitne plany Unii Eu-ropejskiej, ale także spadające ceny urządzeń służących do wy-twarzania energii oraz rosnąca liczba prowadzonych inwesty-cji. Myśląc o budowie instalacji OZE, warto jednak zapoznać się z możliwymi formami do-finansowania inwestycji oraz preferencyjnymi warunkami odsprzedaży nadmiaru wypro-dukowanej energii, a także na bieżąco śledzić zmieniające się uwarunkowania prawne.

Andrzej SkurzyńskiKujawsko-Pomorski Ośrodek

Doradztwa Rolniczego Fot. L. Piechocki

Page 35: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

35

re

kl

am

ar

ek

la

ma

Page 36: Drony w rolnictwie - promo-media.com.pl · wydanie ABC dla Rolnika, pragnę złożyć Wam, drodzy Czytelnicy, ... two kulinarne jest zasobem pozwalającym inwestować w rozwój rolnictwa

re

kl

am

a