Doktor Honoris Causa - wnh.uksw.edu.pl‚owska... · Średniowiecze. W 2012 roku nagrodę „Feniks...

51
Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie Teresa Michałowska Doktor Honoris Causa

Transcript of Doktor Honoris Causa - wnh.uksw.edu.pl‚owska... · Średniowiecze. W 2012 roku nagrodę „Feniks...

Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

w Warszawie

Teresa Michałowska

Doktor Honoris Causa

doktoratHonorisCausa.indd 1 2014-02-07 14:27:27

Prof. dr hab.TERESA MICHAŁOWSKA

doktor honoris causaUniwersytetu

Kardynała Stefana Wyszyńskiegow Warszawie

ANNUS ACADEMICUS MMXIII/MMXIV

Michałowska.indd 1 2014-02-06 09:14:49

© Copyright byWydawnictwo Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

Warszawa 2014

Korekta: Katarzyna Jutkiewicz-Kubiak

ISBN 978 – 83 – 64181 – 31 – 3

Skład tekstu:Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

01-815 Warszawa, ul. Dewajtis 5, tel. (22) 561-89-23; fax (22) 561-89-11e-mail: [email protected]

www.wydawnictwo.uksw.edu.pl

Druk i oprawa:

EXPOL, P. Rybiński, J. Dąbek, sp.j. ul. Brzeska 4, 87-800 Włocławek

tel. (54) 232-37-23, e-mail: [email protected]

Michałowska.indd 2 2014-02-06 09:14:49

Fot. Mikołaj Grynberg© Copyright by Fundacja na rzecz Nauki Polskiej

PROF. DR HAB. TERESA MICHAŁOWSKA

Michałowska.indd 3 2014-02-06 09:14:52

Michałowska.indd 4 2014-02-06 09:14:53

5

Prof. dr hab. Teresa Michałowskacurriculum vitae

Pani Profesor Teresa Michałowska urodziła się 6 lipca 1932 roku w Lublinie. Jej rodzice, Zofia Naramowska (herbu Łodzia) oraz Jerzy Kruszewski (herbu Habdank), wywodzili się z rodzin zubożałych po powstaniu styczniowym. Oboje pracowali jako nauczyciele w szkołach średnich: matka uczyła literatury, ojciec – historii i geo-grafii. W 1961 roku poślubiła inżyniera Bronisława Michałowskiego, ma jedną córkę Agnieszkę.

Szkołę powszechną i średnią ukończyła w Lublinie, a studia wyż-sze we Wrocławiu, gdzie zamieszkała z rodzicami w 1948 roku. Stu-diowała filologię polską, pod kierunkiem prof. Tadeusza Mikulskiego napisała pracę magisterską o poezji Jana Kochanowskiego. Praca zo-stała wydana drukiem w 1956 roku.

W latach 1955-1960 była zatrudniona jako pracownik naukowy PAN w pracowni edytorskiej działającej przy Bibliotece Ossolineum. W tym okresie opracowała do wydania polskie utwory narracyjne XVII w. i przygotowała pracę doktorską pod opieką prof. Mikulskie-go, a po jego śmierci w 1958 roku pod kierunkiem prof. Juliana Krzy-żanowskiego.

Od 1961 roku aż do przejścia na emeryturę pracowała w Instytucie Badań Literackich PAN w Warszawie. Tutaj otrzymywała kolejne stopnie naukowe: doktorat w 1964, habilitację w 1971, profesurę nad-zwyczajną w 1982, profesurę zwyczajną w 1997 roku.

W latach 1971-2005 kierowała w Instytucie pracowniami nauko-wymi, początkowo Pracownią Literatury Staropolskiej, a następnie, od 1995 roku, Pracownią Literatury Średniowiecznej. Okresowo prowa-dziła również wykłady z zakresu swojej specjalności na Uniwersyte-cie Warszawskim oraz w studium doktoranckim przy IBL PAN. Goś-cinnie wykładała również na Uniwersytecie La Sapienza w Rzymie.

Od 1999 roku jest członkiem Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie (Wydz. I Filologiczny), od roku 1996 członkiem Towa-rzystwa Naukowego Warszawskiego (Wydz. I), Towarzystwa Litera-

Michałowska.indd 5 2014-02-06 09:14:53

6

ckiego im. Adama Mickiewicza, polskiego PEN Clubu, od roku 2000 stałego Komitetu Mediewistów Polskich.

W 2000 roku założyła serię wydawniczą IBL PAN „Studia Staro-polskie. Series Nova”, nawiązującą do wcześniejszej, zasłużonej serii „Studia Staropolskie”. Była jej pierwszym redaktorem naczelnym.

W 2003 roku Teresa Michałowska założyła serię edytorską „Bi-bliotheca Litterarum Medii Aevi. Artes-Opera” i kierowała nią jako redaktor naczelny.

W latach 1969-2000 wyjeżdżała na zagraniczne stypendia nauko-we, głównie do Paryża i do Rzymu. W 2000 roku przebywała krótko w Cividale del Friuli w związku z pracą nad swoją książką Ego Ger-truda (2001).

W roku 1995 otrzymała Nagrodę Fundacji na rzecz Nauki Polskiej w dziedzinie nauk humanistycznych i społecznych za monografię Średniowiecze. W 2012 roku nagrodę „Feniks Specjalny – 2012” za kompendium Literatura polskiego średniowiecza. Leksykon.

W roku 2011 została udekorowana Krzyżem Oficerskim Orderu Polo-nia Restituta za wybitne dokonania naukowe i działalność dydaktyczną.

Komitet Mediewistów Polskich przyznał jej w 2012 roku medal „Lux et Laus”.

Teresa Michałowska jest autorką ponad 135 publikacji, w tym 24 książkowych i 111 artykułów, publikowanych w kraju i za granicą.

Zainteresowania badawcze Teresy Michałowskiej koncentrowały się początkowo wokół zagadnień teoretycznoliterackich, odniesio-nych jednak do epoki staropolskiej. Owocem tych badań była m.in. ceniona praca Staropolska teoria genologiczna (1970) oraz liczne ar-tykuły zebrane w tomie Poetyka i poezja. Studia i szkice staropolskie (1982) (tu m.in. U początków refleksji genologicznej (antyk – średnio-wiecze), Pojęcie „liryki” wobec kategorii „rodzaju” w renesansowej teorii poezji, „Sztuka” i „reguły” w europejskiej i polskiej teorii poe-zji i in.). W 1999 roku ukazała się pierwsza tego rodzaju antologia przygotowana wspólnie z M. Cytowską Źródła wiedzy teoretycznoli-terackiej w dawnej Polsce. Średniowiecze – Renesans – Barok.

Osobnym nurtem wcześniejszych badań Teresy Michałowskiej była mało znana wciąż staropolska nowelistyka i proza narracyjna

Michałowska.indd 6 2014-02-06 09:14:53

7

XVII wieku. Wydała drukiem nieznane teksty w tomie Historie świeże i niezwyczajne (1961), a monografia „Różne historyje”. Studium z dziejów nowelistyki staropolskiej (1965) stała się podstawą jej dok-toratu.

Bardzo udaną i pożyteczną publikacją dla historyków literatury, na stałe wpisującą się jako podręcznik i encyklopedia do kanonu lektur polonistycznych, stał się Słownik literatury staropolskiej. Średniowie-cze – Renesans – Barok, którego była współautorką i redaktorem (1990, wyd. II popr. 1998).

Wielki tom, prawdziwa panorama literatury polskiego średniowie-cza – Średniowiecze (PWN 1995, 8 wydań do 2006 r.) przyniosła au-torce nagrodę Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. Po raz pierwszy w czasach powojennych przedstawiono literaturę we właściwych pro-porcjach, uwzględniając szeroko religijne teksty i chrześcijańskie źródła epoki. Od opublikowania tej książki literatura średniowieczna stała się głównym tematem publikacji Autorki. Wcześniejsze artykuły poświęcone literaturze średniowiecznej zamieściła w tomie prac ze-branych Mediaevalia i inne (1998).

W 2001 roku ukazała się monografia po raz pierwszy w sposób wszechstronny omawiająca dzieło literackie Gertrudy, żony króla Mieszka II, pierwszej polskiej autorki – Ego Gertruda. Studium histo-rycznoliterackie.

Łącząc zainteresowania zagadnieniami teorii literatury i epoką średniowiecza, w nowszych publikacjach zajmowała się głównie różnymi problemami średniowiecznej poetyki, np. Integumentum (W kręgu średniowiecznej terminologii literackiej) (2003), Klucz se-miotyczny. Teoria i twórczość literacka w średniowieczu (2006); w 2007 roku ukazała się podsumowujące te prace książka Średnio-wieczna teoria literatury w Polsce. Rekonesans (w serii Monografie Fundacji na rzecz Nauki Polskiej). Kompendium zbierającym wiado-mości o gatunkach i formach literackich, a także o motywach i auto-rach literatury polskiego średniowiecza jest najnowsze duże dzieło au-torki – Literatura polskiego średniowiecza. Leksykon (2011).

Teresa Michałowska wniosła do badań nad literaturą staropolską bardzo wiele, na trwałe już zapisały się w nauce jej prace teoretyczno-

Michałowska.indd 7 2014-02-06 09:14:53

8

literackie, prace komparatystyczne, analizy motywów literackich i po-szczególnych utworów, kompendia. Wiele publikacji ukazało się za granicą (np. ważne Modelli e caractteri originali della letteratura polacca antica, w: Lo spazio letterario del Medioevo, 2006). Przyczy-niła się do odrodzenia w Polsce mediewistyki literackiej jako odrębnej dziedziny badań literaturoznawczych, wyróżnionej spośród licznych kierunków mediewistyki. Na rolę mediewistyki, nauki o literaturze średniowiecznej, łacińskiej i polskiej, zwróciła uwagę w kilku publi-kacjach, m.in. redagując tom Mediewistyka literacka w Polsce (2003) i w artykułach: Literatura średniowieczna w oczach współczesnego badacza (2009), Ku czemu zmierza mediewistyka literacka (2010). Zawsze podkreślała rolę łaciny i literatury łacińskiej w formowaniu polskiego idiomu kultury średniowiecznej. W dużym więc stopniu prace jej poświęcone są średniowiecznej latinitas i christianitas, wspólnocie kulturowej łączącej narody średniowiecznej Europy. Była promotorem dwu doktoratów i recenzentem dwu habilitacji mediewi-stycznych.

Michałowska.indd 8 2014-02-06 09:14:53

Uchwała Nr 76/2011Rady Wydziału Nauk Humanistycznych

Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiegow Warszawie z dnia 12 grudnia 2011 r.

w sprawie wniosku o nadanie tytułu doktora honoris causa

Na podstawie Statutu UKSW § 7 uchwala się, co następuje:

§ 1

Rada Wydziału Nauk Humanistycznych zwraca się do Dziekana Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej o wszczęcie postępowania o nada-nie tytułu doktora honoris causa prof. dr hab. Teresie Michałowskiej.

§ 2

Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.

DziekanWydziału Nauk Humanistycznych UKSW

dr hab. Tomasz Chachulski, prof. UKSW

9

Michałowska.indd 9 2014-02-06 09:14:53

10

Uzasadnienie:

Prof. dr hab. Teresa Michałowska jest historykiem literatury, eme-rytowanym profesorem zwyczajnym w Instytucie Badań Literackich PAN w Warszawie. Jest członkiem Polskiej Akademii Umiejętności, członkiem zwyczajnym Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, członkiem Polskiego PEN Clubu, członkiem stałego Komitetu Medie-wistów Polskich. Przez wiele lat kierowała Pracownią Literatury Średniowiecznej w IBL PAN.

Z jej inicjatywy wznowiono serię „Studia Staropolskie. Series Nova” (od 2000 roku ponad dwadzieścia tomów) oraz utworzono se-rię wydawniczą „Bibliotheca Litterarum Medii Aevi” (pierwszy tom: Gotfryd z Vinsauf, Poetria nova, 2007).

Jest laureatką nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej w dziedzi-nie nauk humanistycznych i społecznych w 1995 roku za tom Średnio-wiecze, wydany w serii „Wielka Historia Literatury Polskiej” (8 wy-dań do 2006 r.).

Liczne publikacje ogłaszała zarówno w Polsce, jak i za granicą, głównie we Włoszech.

Jej zainteresowania naukowe koncentrują się na literaturze staro-polskiej, głównie XVI i XVII wieku, od połowy lat 90. poświęciła się badaniu literatury średniowiecznej. W swych pracach zajmuje się za-gadnieniami teorii literatury, jak i problemami interpretacyjnymi. Jest autorką wielu ważnych prac, m.in. monografii Między poezją a wy-mową (1970), Staropolska teoria genologiczna (1974), zbiorów Poe-tyka i poezja (1982), Mediaevalia i inne (1998), współautorką wraz z M. Cytowską antologii Źródła wiedzy teoretycznoliterackiej w daw-nej Polsce (1999), redaktorem naukowym kompendium Słownik lite-ratury staropolskiej (1998).

Ostatnie jej prace poświęcone są średniowieczu, wymieńmy waż-niejsze: Wyobraźnia średniowieczna (1996), Ego Gertruda (2001), Mediewistyka literacka w Polsce (2003), Średniowieczna teoria lite-ratury w Polsce. Rekonesans (2007). Najnowszym dziełem Autorki jest obszerny Leksykon. Literatura polskiego średniowiecza (2011).

Michałowska.indd 10 2014-02-06 09:14:53

Na polu mediewistyki literackiej, która zawdzięcza Jej prawdziwe odrodzenie w Polsce, Teresa Michałowska dokonała szczególnie wie-le. Jej prace cieszą się wielkim uznaniem zarówno mediewistów-hi-storyków i historyków literatury staropolskiej, jak i całego środowiska literaturoznawców i badaczy polskiej kultury.

11

Michałowska.indd 11 2014-02-06 09:14:53

12

Uchwała Rady Wydziału Filozofii ChrześcijańskiejNr 6/1/2013

z dnia 10 stycznia 2013 r.w sprawie wystąpienia do Senatu UKSW

z wnioskiem o nadanie tytułu doktora honoris causaprof. dr hab. Teresie Michałowskiej

Zgodnie z § 7 p. 3 Statutu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wy-szyńskiego w Warszawie Rada Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, przy-chylając się do inicjatywy Rady Wydziału Nauk Humanistycznych naszego Uniwersytetu, postanawia wystąpić do Senatu UKSW z wnio-skiem o nadanie Pani Profesor dr hab. Teresie Michałowskiej tytułu doktora honoris causa.

Pani Profesor Teresa Michałowska, członek Polskiej Akademii Umiejętności, należy do grona najwybitniejszych polskich mediewi-stów, a jej prace dają nowy obraz piśmiennictwa polskojęzycznego i łacińskiego w kulturze polskiej.

DziekanWydziału Filozofii Chrześcijańskiej UKSW

dr hab. Anna Latawiec, prof. UKSW

Michałowska.indd 12 2014-02-06 09:14:53

13

Uchwała Nr 120/2013Senatu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

w Warszawiez dnia 26 września 2013 r.

w sprawie nadania tytułu doktora honoris causaPani prof. dr hab. Teresie Michałowskiej

Na podstawie art. 16 ust. 2 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolni-ctwie wyższym (Dz. U. Nr 164, poz. 1365, z późn. zm.) oraz § 7 ust. 6 i § 28 ust. 1 pkt 10 Statutu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w War-szawie – uchwala się, co następuje:

§ 1

Na podstawie wniosku Rady Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej, po zapozna-niu się z recenzjami, Senat postanawia nadać tytuł doktora honoris causa Pani prof. dr hab. Teresie Michałowskiej. Senat pragnie w ten sposób uhonorować zasługi Pani Profesor w zakresie badań nad literaturą staropolską, a zwłaszcza nad piśmiennictwem średniowiecznym tak polskim, jak i łacińskim. Do szczególnie godnych uznania należą panorama literatury polskiego średniowie-cza i monografia poświęcona modlitwom Gertrudy Mieszkówny. Prace te przy-wracają w badaniach historycznoliterackich we właściwych proporcjach udział chrześcijańskich wątków, kształtujących polską kulturę wieków średnich.

§ 2

Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.

Przewodniczący SenatuRektor UKSW

Ks. dr hab. Stanisław Dziekoński, prof. UKSW

Michałowska.indd 13 2014-02-06 09:14:53

14

Prof. dr hab. Teresa Kostkiewiczowa

Opinia o dorobku naukowymprof. dr hab. Teresy Michałowskiej

w postępowaniu o nadanie Jej tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

Druga połowa XX wieku – wbrew trudnym i niesprzyjającym oko-licznościom – była w Polsce okresem rozkwitu nauki o literaturze, współtworzonego przez wielu wybitnych uczonych o rozległym i trwałym dorobku. W tym gronie badaczy zasłużonych dla wzboga-cania wiedzy o narodowym dziedzictwie piśmienniczym osoba prof. dr hab. Teresy Michałowskiej zajmuje ważne i wyraziście zaznaczone miejsce. Zadecydowały o tym zarówno jej zainteresowania badawcze, jak i sposób uprawiania literaturoznawstwa, zasadzający się na konse-kwentnym rozpoznawaniu niekoniunkturalnie wybranego obszaru li-teratury w stałym intelektualnym kontakcie z żywym nurtem myśli teoretycznoliterackiej i metodologicznej.

Prof. dr hab. Teresa Michałowska jest historykiem polskiej litera-tury dawnej, jej drogę naukową otwierają – publikowane od 1956 roku – prace dotyczące twórczości Jana Kochanowskiego oraz prozy narra-cyjnej XVI i XVII wieku. Jeśli pierwszy obszar – poezja Jana z Czar-nolasu w jej nurcie funeralnym – świadczył o zrozumiałej fascynacji młodej badaczki wybitną twórczością od dawna przyciągającą uwagę znawców, to zajęcie się zróżnicowanymi realizacjami prozatorskich gatunków fabularnych było wejściem na teren wcześniej w niewiel-kim stopniu poddany oglądowi, wymagający zarówno dobrej orienta-cji w źródłach historycznych, w śródziemnomorskiej tradycji tego typu piśmiennictwa, jak i warsztatu naukowego odpowiadającego lite-rackiej swoistości wypowiedzi narracyjnej. Badania Teresy Micha-łowskiej w tej dziedzinie objęły zarówno problematykę ściśle filolo-giczną, czego wynikiem była edycja Historie świeże i niezwyczajne (Warszawa 1961), jak i pracę o charakterze interpretacyjnym, ukazu-jącą w sposób nowatorski, przy wykorzystaniu metod i narzędzi poe-tyki, literacką organizację tekstów fabularnych i ich związki z tradycją

Michałowska.indd 14 2014-02-06 09:14:53

15

europejską. To drugie – komplementarne wobec badań źródłowych – ujęcie zostało przedstawione w rozprawie „Różne historie”. Studium z dziejów nowelistyki staropolskiej (Wrocław 1965), a następnie roz-winięte w monografii Między poezją i wymową. Konwencje i tradycje staropolskiej prozy nowelistycznej (Wrocław 1970).

Zauważalne już w pierwszych publikacjach cechy warsztatu i po-stępowania naukowego Teresy Michałowskiej konsekwentnie przeja-wiają się w całym jej dorobku. Niejako z zasady wybiera ona obszary literackie niezbadane, wymagające szerokiej wiedzy źródłowej, by poddać je oglądowi w perspektywie adaptującej na tym terenie ujęcia teoretycznoliterackie, co pozwala odsłonić nowe problemy i niedo-strzegane wcześniej jakości piśmiennictwa. Takim terenem okazały się kwestie teorii gatunkowych w dobie staropolskiej, którym Uczona poświęciła wiele prac szczegółowych, zwieńczonych nowatorską mo-nografią Staropolska teoria genologiczna (Wrocław 1974). Opierając się na wnikliwym rozpoznaniu licznych, odkrywanych albo niebada-nych wcześniej źródłowych świadectw refleksji genologicznej, rekon-struuje ona system gatunkowy epok dawnych, ukazuje też normatyw-ne aspekty i formotwórczy charakter zasad genologicznych, których znajomość niezbędna jest do trafnego rozumienia sensów wypowie-dzi. Publikacja ta w istotny sposób zmieniła sytuację badawczą piś-miennictwa staropolskiego, dostarczyła też narzędzi pojęciowych i terminologicznych pozwalających na zrozumienie ich literackiego charakteru, a zarazem – ukazywała historyczne zakorzenienie dwu-dziestowiecznej refleksji teoretycznoliterackiej. Istotnym walorem tej książki – cechującym także inne prace Uczonej – jest ujęcie kompara-tystyczne, sytuujące piśmiennictwo dawne w kontekście śródziemno-morskiej tradycji antycznej (teorie Platona, Arystotelesa) i myśli euro-pejskiej. Podejście to znalazło najpełniejszy wyraz w fundamentalnej antologii Źródła wiedzy teoretycznoliterackiej w dawnej Polsce. Śred-niowiecze – Renesans – Barok (Warszawa 1999), która dała wszech-stronną podstawę do badań polskiej myśli estetyczno-literackiej w sze-rokich europejskich odniesieniach filozoficznych i kulturowych.

Dalsze przedsięwzięcia badawcze Profesor Teresy Michałowskiej rozwijały się w dwu nurtach. Pierwszy skupiony był wokół praktyki

Michałowska.indd 15 2014-02-06 09:14:53

16

poetyckiej najwybitniejszych autorów XVI i XVII wieku (m.in. Jana Kochanowskiego, Jana Andrzeja Morsztyna). W ich dziełach ukazy-wała ona sposoby aktualizacji teoretycznych założeń twórczości, a także odniesienia do kategorii filozoficznych i antropologicznych, jak wyobraźnia, natchnienie, czas, przestrzeń, pozwalające odsłaniać zarówno niedostrzegane wcześniej walory artystyczne tej poezji, jak i jej uniwersalny, humanistyczny charakter. Publikowane w czasopis-mach i książkach zbiorowych prace poświęcone tym kwestiom zebra-ne zostały w tomie Poezja i poetyka. Studia i szkice staropolskie (War-szawa 1982). Swoistym podsumowaniem prac nad teorią i praktyką renesansu i baroku był – zainicjowany i zaprogramowany przez Pro-fesor Michałowską oraz w ogromnej części przez nią zrealizowany autorsko i zredagowany (przy współudziale dwu osób) – Słownik lite-ratury staropolskiej (Wrocław 1990, II wyd. 1998). Jest to fundamen-talne syntetyczne kompendium wiedzy o piśmiennictwie stuleci, w któ-rych kształtowały się podstawy późniejszego rozwoju kultury polskiej. Publikacja jest rezultatem twórczej inwencji i wysiłku intelektualnego autorki i redaktorki, jej niespotykanej, wszechstronnej wiedzy histo-rycznokulturowej i filozoficznej, a także wielkiej pracy scalania mate-riału, któremu nadana została forma nowocześnie zaprojektowanego słownika problemowego, niezbędnego zarówno badaczom humani-stom, jak i w dydaktyce uniwersyteckiej.

Zapewne kontakt z przedrenesansowymi źródłami teoretycznolite-rackiej myśli europejskiej zaowocował nowym ukierunkowaniem prac badawczych Profesor Teresy Michałowskiej. Od lat dziewięć-dziesiątych ubiegłego wieku zajęła się ona przede wszystkim epoką średniowiecza, pojętego szeroko, w perspektywie europejskiego piś-miennictwa i kultury. Owocem tych działań były liczne publikacje zbiorowe, zawierające studia i rozprawy własne oraz zainspirowanego przez nią grona współpracowników i uczniów (m.in. Literatura i kul-tura późnego średniowiecza w Polsce, 1993; Wyobraźnia średnio-wieczna, 1997), a przede wszystkim – indywidualne książki Uczonej (m.in. Mediaevalia i inne, 1998), które wprowadzają nowy na naszym terenie sposób podejścia do epoki, ukazując wieki średnie jako czas intrygującej refleksji o fundamentalnych problemach ludzkiej egzy-

Michałowska.indd 16 2014-02-06 09:14:53

17

stencji, czas rozwoju subtelnej myśli, szerokich zainteresowań po-znawczych odnoszących się do zagadnień bytu, poznania oraz konse-kwentnego budowania głębokiej, swoistej wizji świata zawartej w oryginalnych formach artystycznych. Dużym wydarzeniem – nie tylko dla mediewistów – była niezwykła książka Teresy Michałow-skiej Ego Gertruda. Studium historycznoliterackie (2001). Traktowa-ny wcześniej jako jeden z przykurzonych zabytków odległego czasu rękopis córki Mieszka II, odczytany i interpretowany w kontekście wydarzeń historycznych oraz kultury duchowej i intelektualnej epoki, ukazany został jako pierwsze w naszym piśmiennictwie dzieło litera-ckie, realizujące wzorzec autobiografii wewnętrznej, w której odsłania się kobiece „ja” – podmiot głębokich przeżyć egzystencjalnych i reli-gijnych. Książka ta, ukazując niedostrzegane dotąd aspekty piśmien-nictwa wieków średnich, które zaprzeczają utartym stereotypom, jest zarazem atrakcyjna czytelniczo, a dzięki połączeniu ujęć filologicz-nych i antropologiczno-kulturowych wzbudza szerokie zainteresowa-nie różnych kręgów czytelniczych.

Równolegle z badaniami szczegółowymi toczyły się prace nad au-torską syntezą akademicką Średniowiecze (Warszawa 1995 i osiem kolejnych wydań), która stała się opus magnum Autorki. Jest to jedyna na naszym gruncie historia piśmiennictwa medii aevi, oparta na wszechstronnym rozpoznaniu źródeł, a zarazem wykorzystująca in-spiracje współczesnej humanistyki dla ukazania procesów literackich tej epoki, wpisanych w szerszy, rodzimy i europejski kontekst kulturo-wy. Przynosi wszechstronny i całościowy, wolny od funkcjonujących od długiego czasu uproszczeń i stereotypów obraz wieków średnich jako ważnego i płodnego czasu rozwoju kultury polskiej, wyrastającej ze źródeł chrześcijańskich i obfitującej w ważne artystycznie i ducho-wo dzieła, które twórczo podejmują uniwersalne problemy egzysten-cjalne, poznawcze i estetyczne. Po latach – urągających wszelkim standardom poznawczym – opinii uproszczonych i zideologizowa-nych, polskie średniowiecze zabłysło pod piórem Profesor Teresy Mi-chałowskiej pełnym blaskiem jako epoka myślowo bogata, obfita w dzieła współbudujące nasze dziedzictwo kulturowe. Ta fundamen-talna książka nie tylko ożywiła prace badawcze nad średniowieczem,

Michałowska.indd 17 2014-02-06 09:14:53

18

ale też spotkała się z aprobatywnym przyjęciem w różnych środowi-skach czytelników zainteresowanych przeszłością i humanistyką. Miarą wartości i sukcesu dzieła jest przyznana Autorce prestiżowa Nagroda Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej.

Potwierdzeniem fascynacji Autorki czasami wieków średnich, ale i rozległości problemów związanych z kulturą tej epoki, są dalsze pra-ce Profesor Teresy Michałowskiej. Kontynuację wcześniejszych zain-teresowań estetyką i teorią literatury stanowi książka Średniowieczna teoria literatury w Polsce (Wrocław 2007) – również pierwsze opra-cowanie tych zagadnień na naszym gruncie, oparte na wnikliwej ana-lizie głównie rękopiśmiennych, w dużej części nieznanych albo nieba-danych dokumentów, które świadczą o żywym uczestnictwie polskich myślicieli w europejskim namyśle nad sztuką i tworzeniem. Dopełnia tę wiedzę Literatura polskiego średniowiecza wobec poetyki europej-skiej (,,ornatus difficilis”) (Warszawa 2008), w której usytuowanie polskiej twórczości i myśli estetycznej w perspektywie komparaty-stycznej pozwoliło odsłonić ich miejsce i rolę w europejskim dziedzi-ctwie kulturowym. Kolejnym dziełem Profesor Teresy Michałowskiej – również będącym wydarzeniem naukowym o wyjątkowym wymia-rze i znaczeniu dla wiedzy o polskim średniowieczu – jest autorski Leksykon. Literatura polskiego średniowiecza (Warszawa 2011). Wy-pełniające książkę artykuły hasłowe przynoszą uporządkowaną, wy-czerpującą wiedzę o sylwetkach pisarzy, o szczegółowo zaprezento-wanych utworach, przedstawiają uprawiane w wiekach średnich gatunki literackie w dużej mierze zakorzenione w liturgii i w sferze sacrum, omawiają pojęcia i terminy odnoszone do twórczości, a także kierunki i nurty charakterystyczne dla twórczości tych czasów, zawie-rają również bibliografię dotyczącą prezentowanych zjawisk. Dzieło – przygotowane z wielką pieczołowitością i olbrzymim nakładem pra-cy – jest skarbnicą aktualnej, uporządkowanej, systematycznej wie-dzy, a zarazem nieocenionym kompendium niezbędnym w akademi-ckiej dydaktyce i w pracy wszystkich badaczy zajmujących się kulturą polską wieków dawnych. Jest też przejawem nieustannej aktywności naukowej Autorki, która ciągle pomnaża wiedzę o polskiej tradycji kulturowej, a także wzbogaca swój dorobek twórczy, który przybrał

Michałowska.indd 18 2014-02-06 09:14:53

19

rozmiary godne podziwu. Jej ciągle żywo odbierane i inspirujące pub-likacje są niezbędnym i trwałym elementem dydaktyki uniwersyte-ckiej, ubogacając wiedzę o naszym dziedzictwie kulturowym, odsła-niając jego nieodkryte wcześniej składniki i uniwersalne wartości.

Realizacja imponujących prac badawczych nie przeszkadza Profe-sor Teresie Michałowskiej w stałym uczestnictwie w krajowym i za-granicznym życiu naukowym. Jako pracownik naukowy Instytutu Badań Literackich PAN kierowała ona zespołami badawczymi, stwo-rzyła też pracownię badań mediewistycznych skupiającą uczonych z całego kraju, była redaktorem naukowym licznych publikacji zbio-rowych i ważnych serii wydawniczych, zorganizowała wiele konfe-rencji, uczestniczyła w kształceniu doktorantów oraz w licznych ini-cjatywach organizacyjno-naukowych.

Dorobek twórczy i przypadające na długi okres drugiej połowy XX w. i początek wieku następnego działania Profesor Teresy Micha-łowskiej na rzecz rozwoju wiedzy o literaturze pozwalają widzieć ją jako Uczoną wielkiego formatu i cennych osiągnięć poznawczych. Jednak o jej wysokim miejscu we współczesnej nauce świadczy rów-nież sposób, w jaki od lat realizuje zawód historyka literatury, trakto-wany przez nią jako powołanie i społeczny obowiązek, a także – jako niezbywalny czynnik formacji humanistycznej w dzisiejszym świecie. Jest ona uczoną bez reszty oddaną wybranej dziedzinie badawczej, którą uprawia niezmordowanie, z niezwykłą pracowitością, pasją i twórczym entuzjazmem. W sposób budzący szacunek i podziw rea-lizuje etos badacza humanisty, swym zaangażowaniem świadcząc o niezbędności poznawania świata wartości oraz o roli tradycji kul-turowej i sfery humanitas dla intelektualnego i duchowego życia współczesności. Wszystko to pozwala widzieć Profesor Teresę Mi-chałowską jako Osobę i Uczoną, której dorobek i postawa w pełni uzasadniają uhonorowanie Jej godnością doktora honoris causa Uni-wersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Warszawa, 3 kwietnia 2013 roku

Michałowska.indd 19 2014-02-06 09:14:53

20

Juliusz Domański emerytowany profesor IFiS PAN i IFK UW

Recenzja twórczości i działalności naukowejPani Profesor Teresy Michałowskiej

(na użytek postępowania zmierzającego do nadaniaprzez Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego

doktoratu honoris causa)

Zawarte w opublikowanych dotąd dwudziestu czterech książkach i ponad setce prac drobniejszych pisarskie owoce historycznolitera-ckich i teoretycznoliterackich badań Pani Profesor Teresy Michałow-skiej dotyczą dwu w pewnej mierze pokrewnych sobie, ale raczej rzadko tylko obecnych na warsztacie tego samego badacza dziedzin literaturoznawstwa i historii literatury: po pierwsze renesansu i baro-ku, po drugie średniowiecza. Profesor Teresa Michałowska nie eks-plorowała ich jednocześnie. Do lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku badania jej skupiały się na literaturze staropolskiej renesansu i baroku. Od tego czasu natomiast jako ich przedmiot przeważała, a rychło stała się wyłączna polska literatura średniowieczna. Z różnych powodów średniowiecze i okres staropolski, choć sąsiadują ze sobą chronolo-gicznie i mają wiele cech wspólnych, przeważnie uznawane są przez badaczy za obszary odrębne, wymagające też odrębnych kompetencji i metod badawczych. To, że mniej więcej w połowie swej drogi na-ukowej, mając już ustaloną i mocną pozycję w swej pierwszej dziedzi-nie, Pani Profesor Michałowska postanowiła swoje wysokie kompe-tencje staropolonisty spożytkować do badania polskiego piśmiennictwa średniowiecznego utriusque linguae, mówi dużo o ekspansywności i dynamizmie jej pasji badawczej, a także o etosie uczonego, skłania-jącym do poszukiwania dziedzin zaniedbanych lub zgoła niedowar-tościowanych. A ponieważ dominantą jej badań staropolskich była problematyka wymagająca wysokich kompetencji teoretycznolitera-ckich, przeto zdobyte w tamtej dziedzinie doświadczenia zaowocowa-

Michałowska.indd 20 2014-02-06 09:14:53

21

ły obficie również w historycznoliterackich i teoretycznoliterackich badaniach piśmiennictwa polskiego średniowiecza, nadając efektom tych badań cechy bardzo zindywidualizowane. Tak się złożyło, że twór-czość naukową Pani Profesor Michałowskiej dokładniej niż w pierw-szym śledziłem w tym drugim, średniowiecznym jej etapie, sam będąc i wtedy, i przedtem profesjonalnie zaangażowany bardziej w badania filozofii i piśmiennictwa myślicielskiego średniowiecza niż renesan-su. Dlatego w poniższej ocenie ograniczę się prawie wyłącznie do tego okresu mediewistycznego jej naukowej twórczości. Zaczynam od jej owoców najbardziej okazałych.

Pierwsze chronologicznie opus magnum tego drugiego, mediewi-stycznego okresu badań Pani Profesor Michałowskiej stanowi to, co czasem skłonni bylibyśmy określać jako podręcznik akademicki, a co jest wielką, zarazem szczegółową i syntetyczną panoramą średnio-wiecznego piśmiennictwa polskiego, potężny (900 stron liczący) tom Wielkiej historii literatury polskiej z chronologicznym tylko oznacze-niem tytułowym Średniowiecze, wydany po raz pierwszy w roku 1995 i kilkakrotnie potem wznawiany, dzieło nie tylko ogromnych rozmia-rów, lecz także pomyślane i wykonane w wielkim stylu, stosownie też do swojej jakości od razu nagrodzone bardzo prestiżową nagrodą Fun-dacji na rzecz Nauki Polskiej. Drugie opus magnum w równie wielkim stylu, bardzo niedawne, wydane w roku 2011, to leksykon osobistości, dzieł pisarskich, gatunków literackich, pojęć i terminów średniowie-cza, przede wszystkim polskiego, lecz z bogatymi powiązaniami ze średniowieczem powszechnym: Literatura polskiego średniowiecza (ponad 900 stron). Piętnastolecie między tymi potężnymi tomami wy-pełniły badania i liczne publikacje, za których dominantę uznać można dwie książki o niezwykłej doniosłości: studium Modlitewnika Gertru-dy Piastówny z 2001 i – tytułem pomocniczym Rekonesans skromnie opatrzona – Średniowieczna teoria literatury w Polsce z roku 2007.

Te dwie książki bardzo się od siebie pod wieloma względami róż-nią, a przecież jednakowo mocno je podbudowuje i obficie ubogaca interdyscyplinarna postawa i metoda literaturoznawcza autorki. Śred-niowieczną teorię literatury w Polsce, choć nie ma takich rozmiarów jak każde z dwu dzieł wymienionych na początku tego przeglądu,

Michałowska.indd 21 2014-02-06 09:14:53

22

chętnie uznaję za trzecie opus magnum Autorki dla jej zalet zarówno syntetyzujących, jak i nowatorskich. Kształtujące metodologię i war-sztat autorski interdyscyplinarne podejście do średniowiecznego ma-teriału literackiego jest zróżnicowane stosownie do różnych rodzajów i różnych poziomów ideowych materiału źródłowego. Dzięki temu modna dziś w humanistyce (może zbyt modna) interdyscyplinarność nie jest tu natrętna, jest za to doskonale funkcjonalna. W Średnio-wiecznej teorii literatury w Polsce wydobywa ona na jaw przede wszystkim obecność dziejów starożytnego i średniowiecznego szkol-nictwa, metod i treści nauczania, trafnie służąc nie tylko swemu teore-tycznoliterackiemu ukierunkowaniu, ale też harmonizując z duchem wszelkiego piśmiennictwa tamtej epoki, tak mocno ze szkołą i eduka-cją powiązanemu i z pielęgnowanymi przez nauczanie antycznymi treściami. W studium modlitewnika Gertrudy Piastówny interdyscy-plinarne podejście autorki przejawia się inaczej, skutkując nie tylko bogatą faktografią z historii politycznej średniowiecza, ale też jako fachowe studium paleograficzne i kodykologiczne. Zarazem zaś ude-rza tu swoista empatia autorki, uwrażliwiająca ją na przeżycia zara-zem religijne i rodzinne, macierzyńskie zwłaszcza, bohaterki jej książ-ki. W ogóle wolno może stwierdzić, że kiedy będąca przedmiotem niniejszych refleksji wytrawna, subtelna humanistka bierze za przed-miot swoich dociekań średniowieczne teksty, te najbardziej standar-dowo literackie i te jako przedmiot badań historyka literatury raczej nietypowe, jak właśnie modlitewnik Gertrudy, za każdym razem umie znaleźć do nich klucz najwłaściwszy. Wydaje się nawet, że w szcze-gólny sposób w swojej mediewistyce Profesor Teresa Michałowska spożytkowuje owoce swej pracy z pierwszego okresu, kiedy była ba-daczką literatury renesansu i baroku. Skłonny jestem widzieć to i wte-dy, kiedy przedmiotem jej badań są dzieła wysokiego kunsztu i wyso-kiego poziomu intelektualnego, i zwłaszcza bodaj wtedy, kiedy ma do czynienia z niższym poziomem intelektualnym i pewnym prymitywi-zmem estetyki. W jednym i w drugim wypadku owocują umiejętności i wrażliwość nabyte w badaniu staropolskiej literatury, przede wszyst-kim polskojęzycznej, inspirowanej inną niż średniowieczna wrażli-wością intelektualną i estetyczną. To jakby dodatkowe rozszerzenie

Michałowska.indd 22 2014-02-06 09:14:53

23

interdyscyplinarności, widocznej w dwu mniejszego zakroju, ale nie mniejszej wartości poznawczej dziełach wytrawnej badaczki literatu-ry polskiej dawnych epok.

Dodać można, że z tych dwu składników: humanistycznej formacji i humanistycznego etosu bohaterki wszczętego przewodu doktoratu honoris causa pierwszy widać wyraźnie zwłaszcza w Średniowiecznej teorii literatury w Polsce, a w dużej mierze też w leksykonie Literatu-ra polskiego średniowiecza, drugi w Ego Gertruda, oba zaś jednako w średniowiecznym tomie Wielkiej historii literatury polskiej. Ten drugi składnik buduje towarzysząca mediewistycznym badaniom hi-storycznoliterackim wrażliwość dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, wrażliwość na to, co indywidualne nawet w schematyzmie tekstów niejako z natury swej formularnych, jakimi są teksty modlitw, po dru-gie wspomniana już wrażliwość na wartości artystyczne pierwocin li-terackiego języka wernakularnego, zmagającego się z wysublimowa-nymi treściami wysokiej kultury, zwłaszcza religijnymi. Pierwsze owocuje subtelnymi analizami indywidualnych, owszem, lecz podda-nych nieuniknionemu schematyzmowi formularności łacińskich mod-litw w Ego Gertruda, drugie w dziesiątkach analiz pisemnych i oral-nych polskojęzycznych utworów w średniowiecznym tomie Wielkiej literatury polskiej, ale też w Leksykonie i dwu innych książkach, któ-rym kilka słów charakterystyki należy się teraz.

Jest to, po pierwsze, obszerny zbiór drobniejszych publikacji Me-diaevalia i inne z 1989, po drugie Literatura polskiego średniowiecza wobec poetyki europejskiej („ornatus difficilis”) z 2008 roku, rozwi-nięcie jednego z tematów szczegółowych Literatury polskiego śred-niowiecza, właśnie owego nawiasowo w tytule tej drugiej książki za-sygnalizowanego ornatus difficilis. Im również nie brak znamion interdyscyplinarności, a jednak postrzegam je jako bliższe od omó-wionych dotychczas (nie licząc wcześniejszego od nich Średniowie-cza) standardowemu literaturoznawstwu i historii literatury, co szcze-gólnie dotyczy drugiej z wymienionych książek. O ile bowiem na Mediaevalia i inne składają się studia o tematyce zróżnicowanej, za-równo więc analizy utworów literackich, jak i problemy teoretyczno-literackie czy metaliterackie – tutaj, w Literaturze polskiego średnio-

Michałowska.indd 23 2014-02-06 09:14:53

24

wiecza wobec poetyki europejskiej, podobne zróżnicowanie ściślej niż tam w jednorodny dyskurs scala kategoria „trudnej ozdobności” i choć również mamy tu do czynienia zarówno z roztrząsaniami problemów średniowiecznej teorii literatury, jak i z interpretacją konkretnych utworów, jest to zarazem rzeczywista historycznoliteracka monografia wysokiego stylu średniowiecznej literatury w Polsce, ujmująca ją od strony recepcji i praktykowania głównie dwunastowiecznych ideałów wypracowanej na zachodzie Europy poetyki i stylistyki. Tematy szcze-gółowe są także tutaj zróżnicowane i ujęte bądź bardziej od strony teorii literatury, jak część pierwsza Poetyka trudnej ozdobności, bądź bardziej jako historycznoliterackie analizy utworów poszczególnych, co przeważa w części drugiej Rozpoznania literackie. Niezależnie wszelako od tych różnic ujęcia i od samej materii, która buduje autor-ski dyskurs, zachowuje on swą monograficzną jedność i dzięki temu szczególną atrakcyjność poznawczą. Sam prawie równolegle z po-wstawaniem tej książki zajmując się paroma szczegółami Kroniki Wincentego Kadłubka, szczególnym zainteresowaniem darzyłem w tej książce poświęcone owej Kronice rozdziały pierwszy i drugi części drugiej, co nie znaczy wcale, iżbym z mniejszą satysfakcją intelektualną i estetyczną czytał w tejże części rozdział Pani Retoryka pisze i otrzymuje listy czy też teoretycznoliteracką i zarazem histo-rycznoliteracką część pierwszą tego pięknego dzieła.

Nie sama tylko, rzecz jasna, interdyscyplinarność, tak przeze mnie wyżej mocno wyeksponowana, nadaje wysokie walory mediewistycz-nym dziełom Pani Profesor Teresy Michałowskiej. Równie ważną ich wartość tworzy wysokiej rangi profesjonalizm. Jest to profesjonalizm zarówno nowoczesnego literaturoznawcy, jak i filologa-staropoloni-sty, tego zaś ostatniego profesjonalizmu istotnym składnikiem, na któ-ry warto tu zwrócić szczególną uwagę, jest niezbędna badaczowi śred-niowiecza biegłość w językach klasycznych, nie tylko w łacinie, ale i w grece. Pod tym względem bohaterka niniejszej recenzji chlubnie przypomina kompetencje swoich mistrzów i mistrzów ich mistrzów, którzy swoją formację opierali także na znajomości języków klasycz-nych wyniesionej z gimnazjum klasycznego. Równie wreszcie jak in-terdyscyplinarność i profesjonalizm ważnym składnikiem formacji

Michałowska.indd 24 2014-02-06 09:14:53

Profesor Michałowskiej jest ład myślowy, klarowność i stylistyczna oraz językowa elegancja jej pisarstwa. To dlatego, jak wspomniałem wyżej w związku z ostatnią z charakteryzowanych tu książek, budzi ono satysfakcję zarówno intelektualną, jak estetyczną. Budzi ją zresz-tą także szczegółami warsztatu, nie tylko obfitego, ale też funkcjonu-jącego celnie i zarazem nieuciążliwie.

Tak próbuję rozeznać i opisać jakościowe cechy całości dzieła au-torskiego Pani Profesor Teresy Michałowskiej. Że całość to imponują-ca także swoimi rozmiarami, o tym mówić zgoła nie trzeba. Warto za to może odwołać się jeszcze do uaktywniającego jakoś wyobraźnię porównania i za jego pomocą uświadomić sobie, jak dotkliwie uboż-sza byłaby humanistyka polska bez tego, czego w ciągu długich lat swej pracy dokonała bohaterka niniejszej recenzji. Do porównania na-dają się tu dwie dyscypliny pokrewne i opisanej tu interdyscyplinar-ności jej dzieła bliskie – polska mediewistyka historyczna i polska mediewistyka filozoficzna. Twórczość Pani Profesor Teresy Micha-łowskiej znakomicie wytrzymuje porównanie z twórczością takich znakomitości jak Aleksander Gieysztor i Stefan Swieżawski, a ma jeszcze i opisane wyżej swoiste zalety psychologiczne i estetyczne, którym znaczenia w humanistyce odmówić nie sposób. Jeśli zatem mam rację, to nie trudno sobie uświadomić, o jakie wartości byłaby uboższa polska mediewistyka historycznoliteracka i literaturoznaw-cza nie tylko bez tej summa de eis quae a Polonis medio aevo scripta sunt, jaką jest historycznoliterackie Średniowiecze, ale i bez „rekone-sansowej” Średniowiecznej teorii literatury w Polsce, bez leksykonu Literatury polskiego średniowiecza, ale i bez Gertrudy, i bez dziesiąt-ków wreszcie prac pomniejszych, nie tylko przecież polskiemu dzie-dzictwu średniowiecznemu poświęconych.

To wszystko jednak to zarazem dzieło imponujące swoimi rozmia-rami, szczególnie gdy doliczyć pominiętą w tej charakterystyce twór-czość pierwszego okresu życia naukowego Autorki, a również – czego tu już pominąć nie sposób – jej udział nie tylko autorski, ale również organizujący, a nade wszystko pomysłodawczy, inspirujący prace zbiorowe. Jest ich kilka znacznej wagi, wśród nich zaś dominuje im-ponujący zaiste Słownik literatury staropolskiej. Nie będę jednak pró-

25

Michałowska.indd 25 2014-02-06 09:14:54

bował osobnej ich charakterystyki ani oceny, by tak to nazwać, rze-czowej, zobiektywizowanej, lecz pozwolę sobie dopuścić do głosu nutę osobistą. Co najmniej cztery moje własne prace zawdzięczają swoje powstanie takiej inicjatywie. Nie napisałbym w roku 1982 hasła Scholastyka, gdyby nie zachęciła mnie do tego redaktorka powstają-cego właśnie Słownika literatury staropolskiej, ani modyfikacji i roz-szerzenia tego hasła, gdybym kilka lat później nie został zaproszony do udziału w konferencji i potem w zbiorowej książce Pogranicza i konteksty literatury polskiego średniowiecza, nie podjąłbym zapew-ne lub podjąłbym znacznie później ważny dla mnie w ogólniejszej skali temat użytkowników i badaczy filozofii starożytnej w XV wieku, gdyby nie organizowana przez Panią Profesor Michałowską konferen-cja i potem zredagowana przez nią książka Literatura i kultura późne-go średniowiecza w Polsce, nie napisałbym pewnie w ogóle studium Gramatyka między metafizyką i poezją, gdyby z okazji Drugiego Kon-gresu Mediewistów Polskich w Lublinie w 2005 roku Pani Profesor Michałowska nie zorganizowała sekcji i nie wydała jej materiałów w książce Septem artes w kształtowaniu kultury umysłowej w Polsce średniowiecznej. To tylko częściowa ilustracja ważnej dziedziny dzia-łalności Uczonej, która, cały swój talent i całą energię poświęciwszy badaniom i pracy pisarskiej w instytucie Polskiej Akademii Nauk i tylko bardzo przygodnie uprawiając dydaktykę, takimi inicjatywami dawała swoim kolegom inspiracje analogiczne do tych, które profesor uniwersytecki daje uczniom i doktorantom.

Imponujące rozmiary całości dzieła Pani Profesor Teresy Micha-łowskiej, jego wysokie i konstytuujące oryginalność indywidualne znakomite, osobowo nacechowane jakości, które próbowałem tutaj scharakteryzować, a dzięki którym całość tego dzieła ma wielki walor poznawczy, wreszcie inspirujące, pokazane tu jako osobista pars pro toto, oddziaływanie na interdyscyplinarne środowisko naukowe, do-skonale uzasadniają wszczętą procedurę zmierzającą do nadania Pani Profesor Teresie Michałowskiej doktoratu honoris causa.

Warszawa, 27 marca 2013 roku

26

Michałowska.indd 26 2014-02-06 09:14:54

Q.F.F. FQ.S.SUMMIS AUSPICIIS

REIPUBLICAE POLONORUMET SANCTAE SEDIS

NOS

STANISLAUS DZIEKOŃSKI

SCIENTIARUM THEOLOGICARUM DOCTOR HABILITATUSFACULTATIS THEOLOGICAE PROFESSOR EXTRAORDINARIUS

UNIVERSITATIS STUDIORUM RECTOR MAGNIFICUS

ANNA LATAWIEC

PHILOSOPHIAE DOCTOR HABILITATUSFACULTATIS PHILOSOPHIAE CHRISTIANAE

PROFESSOR ORDINARIUSDECANUS SPECTABILIS

THOMAS CHACHULSKI

ARTIUM LIBERALIUM DOCTOR HABILITATUSFACULTATIS SCIENTIARUM HUMANARUM

PROFESSOR EXTRAORDINARIUSDECANUS SPECTABILIS

MIECISLAUS MEJOR

ARTIUM LIBERALIUM DOCTOR HABILITATUSFACULTATIS SCIENTIARUM HUMANARUM PROFESSOR EXTRAORDINARIUS

PROMOTOR RITE CONSTITUTUS

SENATUS CONSULTI UNIVERSITATIS STUDIORUM CARDINALIS STEPHANI WYSZYŃSKI VARSOVIAE

AUCTORITATE

DIE VICESIMA SEXTA MENSIS SEPTEMBRIS ANNO DOMINI MMXIII

INCLARISSIMAM ET DOCTISSIMAM DOMINAM

THERESIAM MICHAŁOWSKA

DOMINAM IN STUDIIS LITTERARUM POLONORUM BENE MERENTEM,INDIGATRICEM DE LITTERARIIS OPERUM GENERIBUS ET DE GENOLOGIA

LITTERARIA, NEC NON DE NARRATIONIS VARIA FORMA PERSCRUTANDIS, ATQUE

27

Michałowska.indd 27 2014-02-06 09:14:54

DE LITTERIS RECENTIORIS AEVI POLONORUM EXCUTIENDIS SPLENDIDE MERITAM, MAXIME VERO STUDIIS DE LITTERARUM MEDII AEVI POLONORUM,

NON SOLUM LINGUA VERNACULARI, SED ETIAM LATINE COMPOSITARUM, INVESTIGATIONIBUS DE CHRISTIANAE CULTURAE LITTERARIAE MEDII AEVI IN POLONIA SPOLIIS SPECTATISSIMAM ET CLARISSIMAM, HONORIBUS ACADEMIAE

ARTIUM POLONAE ET SOCIETATIS SCIENTIARUM VARSOVIENSIS, INSIGNI HONORARIO CRUCIS „POLONIA RESTITUTA”, NOMISMATE HONORABILI „LUX ET

LAUS” A SOCIETATE DE MEDII AEVI CULTURA IN POLONIA INVESTIGANDA ORNATAM,

DOCTORIS HONORIS CAUSASCIENTIARUM HUMANARUM

NOMEN ET HONORES, IURA ET PRIVILEGIA CONTULIMUS IN EIUSQUE REI FIDEM PERPETUAMQUE MEMORIAM

HOC DIPLOMA SIGILLO UNIVERSITATIS STUDIORUM CARDINALIS STEPHANI WYSZYŃSKI

VARSOVIAESANCIENDUM CURAVIMUS

DECANUS SPECTABILIS UNIVERSITATIS STUDIORUM RECTOR MAGNIFICUS

ANNA LATAWIEC REV. STANISLAUS DZIEKOŃSKI

DECANUS SPECTABILIS

THOMAS CHACHULSKI

PROMOTOR RITE CONSTITUTUS

MIECISLAUS MEJOR

DATUM VARSOVIAE, DIE VICESIMA MENSIS FEBRUARII A.D. MMXIV

28

Michałowska.indd 28 2014-02-06 09:14:54

Q.F.F. FQ.S.Pod najwyższymi auspicjami

Rzeczypospolitej Polskieji

Stolicy Świętej

MyStanisław Dziekoński

Doktor habilitowany nauk teologicznychProfesor nadzwyczajny Wydziału Teologicznego

Rektor Znamienity Uniwersytetu

Anna LatawiecDoktor habilitowana nauk humanistycznych w zakresie filozofii

Profesor zwyczajnyWydziału Filozofii Chrześcijańskiej

Dziekan Dostojny

Tomasz ChachulskiDoktor habilitowany nauk humanistycznych

Profesor nadzwyczajny Wydziału Nauk Humanistycznych

Dziekan Dostojny

Mieczysław MejorDoktor habilitowany nauk humanistycznych

Profesor nadzwyczajnyWydziału Nauk Humanistycznych

Promotor zgodnie ze zwyczajem ustanowiony

mocą uchwały Senatu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawiew dniu dwudziestym szóstym września Roku Pańskiego 2013

przesławnej i uczonej Pani

Teresie Michałowskiej

zasłużonej badaczce literatury polskiej, o wielkich zasługach w studiach nad gatunkami literackimi i genologią literacką oraz

w dociekaniach nad różnymi rodzajami narracji, a także w badaniach nad literaturą renesansu w Polsce, szczególnie zaś cenionej dzięki studiom nad literaturą średniowieczną w Polsce,

tak polską, jak i łacińską, a także dzięki zgłębianiu śladów chrześcijańskiej literackiej kultury średniowiecznej Polski,

uhonorowanej członkostwem Polskiej Akademii Umiejętności i Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, udekorowanej Krzyżem „Polonia Restituta”, odznaczonejzaszczytnym medalem „Lux et Laus” Towarzystwa Mediewistów Polskich

29

Michałowska.indd 29 2014-02-06 09:14:54

DOKTORA HONORIS CAUSANAUK HUMANISTYCZNYCH

tytuł i godności, prawa i przywileje nadaliśmy,a na potwierdzenie i wieczną rzeczy pamiątkę

dyplom ten pieczęciąUniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

opatrzyć poleciliśmy

Dziekan Dostojny Uniwersytetu Rektor Znamienity

Anna Latawiec Ks. Stanisław Dziekoński

Dziekan Dostojny

Tomasz Chachulski

Promotor ustanowiony zgodnie ze zwyczajem

Mieczysław Mejor

Dan w Warszawie 20 lutego Roku Pańskiego 2014

30

Michałowska.indd 30 2014-02-06 09:14:54

Dr hab. Mieczysław Mejor, prof. UKSW

Laudacja na cześć Profesor Teresy Michałowskiejz okazji nadania Jej tytułu doktora honoris causa

Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

Excellentiae,Magnificentiae,Doctissima ac nobilissima Domina,Illustrissimi Senatores,Spectabiles Decanes et Professores,Nobiles Dominae et Domini!Carissima Iuventus Academica!

Sit nobis venia primum pauca verba Latine dicere, quoniam hac die, hoc in loco, occasione promovendi Dominam Theresiam Micha-łowska in gradum doctoris scientiarum humanarum honoris causa no-strae Universitatis data hac in lingua nostrorum patrum ac maiorum agere, vero iustum est atque licitum!

Praeterea cardinalis Stephanus Wyszyński, piae memoriae patro-nus noster, de linguae Latinae ratione et usu non solum in officio mis-sae, sed etiam in cotidiano commercio in litteris suis et in colloquiis cum amicis saepenumero faciebat mentionem.

Illustrissimi!Doctissima Domina Theresia Michałowska!

Nie po raz pierwszy w historii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, w tym również naszego Wydziału Nauk Humanistycz-nych, zaszczytny tytuł doktora honoris causa zostaje nadany wybitnej przedstawicielce nauk humanistycznych.

Dzięki współdziałaniu dziekanów: profesor Anny Latawiec, dziekan Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej, i profesora Tomasza Chachulskie-go, dziekana Wydziału Nauk Humanistycznych, oraz Prześwietnego Senatu naszego Uniwersytetu obchodzimy uroczystość uhonorowania

31

Michałowska.indd 31 2014-02-06 09:14:54

najwyższym uniwersyteckim wyróżnieniem, nadaniem godności dok-tora honoris causa, Pani Profesor Teresie Michałowskiej.

Profesor Teresa Michałowska reprezentuje rzadką specjalność hu-manistyczną, nawet wśród literaturoznawców i znawców literatury staropolskiej, zajmuje się bowiem średniowieczną polską literaturą i średniowieczną teorią literacką. Prace nad polskim średniowieczem przyniosły Jej rozgłos i uznanie, także za granicą.

Zanim zwróciła się ku badaniom nad średniowieczem, początkową część swej drogi naukowej poświęciła literaturze staropolskiej i teorii literatury. Od czasu studiów we Wrocławiu, gdzie u prof. Tadeusza Mikulskiego obroniła pracę magisterską poświęconą poezji Jana Ko-chanowskiego, przez długi czas zajmowała się staropolską literaturą okresu renesansu i baroku. Na tym polu dokonała bardzo wiele, po-nadto wszystkie Jej prace odznaczały się nowatorstwem, zarówno te interpretacyjne, jak i edytorskie, poświęcone prozie narracyjnej XVII i XVIII wieku.

Jak recenzenci przewodu doktorskiego honoris causa zgodnie wskazują, pewną zasadą warsztatu naukowego i postępowania na-ukowego Teresy Michałowskiej jest podejmowanie tematów no-wych, wkraczanie na pola badawcze dotąd słabo zbadane, co owocu-je odkryciami i nowymi ujęciami teoretycznoliterackimi o trwałym znaczeniu.

Poczynając bowiem od edycji Historii świeżych i niezwyczajnych (1961), Uczona zajęła się mało wciąż jeszcze rozpoznaną dziedziną nowelistyki staropolskiej. Dalsze prace edytorskie zostały jednak przerwane nieprzychylną decyzją ówczesnych władz Polskiej Akade-mii Nauk, które nie były zainteresowane drukiem tego rodzaju prozy. Dopiero po latach, w kręgu współpracowników z Pracowni Literatury Średniowiecza w IBL PAN, dojrzewa pomysł wydania reprezentatyw-nych przykładów tego gatunku dawnej prozy. Można to z pewnością uznać za późny plon ziarna jeszcze przed wielu laty zasianego.

W tym nurcie zainteresowań powstała też monografia, która stała się podstawą doktoratu, „Różne historyje”. Studium z dziejów noweli-styki staropolskiej oraz praca łącząca doświadczenia edytorskie z teorią literatury – Między poezją i wymową. Konwencje i tradycje staropol-

32

Michałowska.indd 32 2014-02-06 09:14:54

skiej prozy nowelistycznej. Niezastąpiona dotąd książka na temat teorii staropolskiej nowelistyki.

Większość prac Teresy Michałowskiej, jak już wspomniano, dzięki nowatorstwu podejmowanej tematyki i świetnemu warsztatowi histo-ryka i teoretyka literatury, weszła już do kanonu lektur polonistycz-nych, jako pozycje podstawowe – mam na myśli monografię Staropol-ska teoria genologiczna (1974), powstały pod Jej redakcją Słownik literatury staropolskiej. Średniowiecze – Renesans – Barok, tom szki-ców Poetyka i poezja. Studia i szkice staropolskie i przygotowaną wspólnie z Marią Cytowską antologię Źródła wiedzy teoretycznolite-rackiej w dawnej Polsce. Średniowiecze – Renesans – Barok.

Przełomem w tematyce badawczej Uczonej okazał się wielki tom, pa-norama średniowiecznej literatury w Polsce – Średniowiecze, wielokrot-nie wznawiany (w sumie osiem wydań). Monografia ta przyniosła Autor-ce zasłużone uznanie – w roku 1995 otrzymała Nagrodę Fundacji na rzecz Nauki Polskiej w dziedzinie nauk humanistycznych i społecznych.

Teresa Michałowska jest w środowisku mediewistów polskich, za-równo historyków, jak i historyków literatury, uznawana za tę osobę, która przyczyniła się do odbudowy mediewistyki literackiej w Polsce. Specjalność, która w okresie międzywojennym zaczęła się rozwijać także w Polsce, po śmierci jej wybitnych przedstawicieli, właściwie obumarła. Średniowieczną literaturą, zwłaszcza pisaną po łacinie, zaj-mowali się incydentalnie mediewiści i filolodzy klasyczni, pisaną po polsku – głównie językoznawcy. Uczona wniosła do badań nad piś-miennictwem średniowiecznym umiejętności i wiedzę historyka lite-ratury oraz teoretyka literatury – ze wspaniałym rezultatem. Wszyst-kie jej prace, szkice interpretacyjne (Mediaevalia i inne) i monografie (Ego Gertruda) odznaczają się świeżością spojrzenia, nowoczesną metodologią i odkrywczością. Udowodniła, że pisanie na temat utwo-rów od dawna już znanych i wydawanych wcale nie jest pracą wtórną ani zbyteczną, wręcz przeciwnie. Jak świadczą wszystkie prace Uczo-nej, są to ujęcia oryginalne, które otwierają nowe perspektywy badaw-cze, przynoszą nowe, poprawne interpretacje, zmuszają do przewar-tościowania dawnych opinii i poglądów.

33

Michałowska.indd 33 2014-02-06 09:14:54

Studium jednego dzieła, piękna książka o Gertrudzie Mieszków-nie, Ego Gertruda. Studium historycznoliterackie, stała się nawet pewnym wstrząsem w środowiskach historyków i literaturoznawców. Oto okazało się, że tuż obok, na wyciągnięcie ręki znajdowało się dzieło właściwie zupełnie nieprzebadane, świadectwo twórczości naj-starszej polskiej autorki – modlitewnik Gertrudy. Wydanie przez Te-resę Michałowską monografii o Gertrudzie i jej modlitewniku zbie-gło się w czasie z powstaniem książki profesora Artura Andrzejuka z Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej na temat duchowości Gertru-dy i z organizowaną w tej auli przez niego pamiętną konferencją naukową. Monografia Profesor Michałowskiej nie tylko wszech-stronnie pokazuje zbiór modlitw, lecz także jest próbą psycholo-gicznej analizy osobowości Gertrudy – kobiety-autorki, która po-zostawiła przejmujące świadectwo swych losów. Książka była nominowana do Nagrody im. Jana Długosza.

Także nowsze i najnowsze studia i książki, podsumowująca książ-ka Średniowieczna teoria literatury w Polsce. Rekonesans oraz Litera-tura polskiego średniowiecza. Leksykon (2011), charakteryzują się nowatorstwem podjętej tematyki i ukazują wielki format Uczonej, podkreślany tak przez recenzentów.

Obraz osiągnięć Teresy Michałowskiej nie byłby pełny, gdyby ograni-czał się do dorobku twórczego i pomijał Jej działalność organizacyjną.

Teresa Michałowska wielokrotnie organizowała konferencje na-ukowe, inicjowała prace badawcze i ważne wydawnictwa, które przy-gotowywała następnie do druku. W ten sposób powstały ważne tomy, m.in. Pogranicza i konteksty polskiego średniowiecza, Łacińska poe-zja w dawnej Polsce, Wyobraźnia średniowieczna i in.

Powołała też do życia cenną serię wydawniczą „Studia Staropol-skie. Series Nova”, która stanowi kontynuację wcześniejszej zasłużo-nej serii, znanej dobrze wszystkim historykom literatury. Od czasu reaktywacji wydawnictwa jako redaktor naczelny doprowadziła do ukazania się kilkudziesięciu tomów.

Teresa Michałowska powołała także do życia w 2003 roku wyjąt-kową serię wydawniczą pod nazwą „Bibliotheca Litterarum Medii Aevi. Artes-Opera”. Jej celem jest udostępnianie w oryginale i w pol-

34

Michałowska.indd 34 2014-02-06 09:14:54

skim przekładzie średniowiecznego piśmiennictwa szkolnego i na-ukowego, czytywanego i analizowanego w szkołach katedralnych i na Uniwersytecie Krakowskim. Jest to unikatowe w tej części Europy przedsięwzięcie naukowe i wydawnicze.

W swych pracach z zakresu mediewistyki literackiej Profesor Mi-chałowska zawsze podkreśla rolę łaciny i literatury łacińskiej w for-mowaniu polskiej średniowiecznej kultury, gdyż bez docenienia łaciń-skiego dorobku nie jest możliwe zrozumienie charakteru nie tylko tej epoki, lecz także epok późniejszych i w rezultacie współczesności. W Jej pracach znajduje potwierdzenie teza, iż latinitas i christianitas tworzą niepodzielną wspólnotę kulturową łączącą narody średnio-wiecznej Europy, model zjednoczonej Europy ante litteram.

Zasługi na polu badań naukowych i prace organizacyjne zostały docenione przez Prezydenta RP. W roku 2011 Uczona została udeko-rowana Krzyżem Oficerskim Orderu Polonia Restituta za wybitne do-konania naukowe i działalność dydaktyczną, a w 2013 roku Komitet Mediewistów Polskich wręczył jej zaszczytny, 13. w historii tego od-znaczenia, medal „Lux et Laus” jako pierwszej mediewistce, po ta-kich sławach, jak m.in. Gerard Labuda, Jacques Le Goff, Witold Hen-sel czy Otto Gerhard Oexle.

I jeszcze jedna uwaga. W chwili, kiedy mówimy te słowa, uro-czystość nadania Pani Profesor tytułu doktora honoris causa ma szczególne znaczenie. Oto bowiem nauki humanistyczne, zwłaszcza literaturoznawstwo staropolskie i mediewistyka – dziedziny reprezen-towane przez Panią Teresę Michałowską – które, zdawałoby się, są na uniwersytetach polskich w odwrocie, na naszym uniwersytecie w spo-sób symboliczny, ale dobitny, spotykają się z dowodem uznania nie tylko ze względu na osobiste zasługi Pani Profesor, lecz także z powo-du potrzeby wyraźnego opowiedzenia się po stronie wartości, jakie niosą te nauki dla naszej teraźniejszości i przyszłości, dla badania i utrwalania naszego chrześcijańskiego dziedzictwa.

Obecność tylu dostojnych gości i reprezentantów różnych uczelni, poważnych gremiów naukowych, biorących udział w tej uroczystości, świadczy o tym, że nam nie jest obojętny kształt współczesnego uni-wersytetu, że doceniamy i opowiadamy się za szerokim udziałem

35

Michałowska.indd 35 2014-02-06 09:14:54

w edukacji szkolnej i uniwersyteckiej humanistyki, która, notabene, na naszym uniwersytecie ma się całkiem dobrze, cieszy się wciąż za-interesowaniem młodzieży i pretenduje w ogólnopolskich rankingach do najwyższej kategorii.Biorąc pod uwagę osiągnięcia i zasługi Profesor Teresy Michałow-skie, za wielki zaszczyt poczytuję sobie to, że jako promotor rite con-stitutus mogę prosić Ją o przyjęcie dyplomu doktora honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

36

Michałowska.indd 36 2014-02-06 09:14:54

Teresa Michałowska

O genezie historyczneji znaczeniu podstawowych pojęć genologii

Tekst wykładu wygłoszonego podczas uroczystości nadania autorce tytułu doktora honoris causa

Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawiednia 20 lutego 2014 roku

Eminencjo, Księże Kardynale, Ekscelencje,Magnificencjo Księże Rektorze,Prześwietny Senacie Akademicki,Magnificencje,Dostojni Goście,Droga Młodzieży Akademicka!

Pozwolę sobie przedstawić krótką refleksję na temat istoty oraz ewolucji głównych pojęć teoretycznych genologii: gatunku (species) i rodzaju (genus).

Podział literatury na „rodzaje” i „gatunki” stanowi sztuczną kon-strukcję myślową mającą u swych historycznych początków podłoże logiczne, na które w IV w. n.e. nałożył się schemat gramatyczny.

Koncepcja „trzech rodzajów”: epiki, liryki i dramatu jest mitem literaturoznawstwa, trwałym wskutek niezrozumienia warunków rze-komych narodzin owego pomysłu w filozofii greckiej oraz (może przede wszystkim) w wyniku niechęci żywionej przez teoretyków li-teratury do badań historycznych. Pomijając szablonowe wypowiedzi większości współczesnych (zwłaszcza polskich) specjalistów od ge-nologii („Literatura dzieli się na trzy rodzaje...”, „Już Platon i Arysto-teles...”) niezasługujące na dyskusję, a przecież szkodliwe, bo przeni-kające do szkolnych lub uniwersyteckich podręczników i deformujące wiedzę kolejnych pokoleń młodzieży, należy przywrócić świadomość

37

Michałowska.indd 37 2014-02-06 09:14:54

genezy i procesu formowania się pojęć, uznanych za „ponadczasowe” zasady klasyfikacji dzieł literackich.

Wystarczającym i stosunkowo prostym zabiegiem badawczym wydaje się historyczne prześledzenie procesu formowania się owych rzekomych kategorii klasyfikacyjnych, polegającego na stopniowym wypaczaniu poglądów wyrażonych przez dwóch wspomnianych fun-datorów filozofii europejskiej. Posłużmy się skrótem myślowym prob-lematyki dokładnie analizowanej i opisanej przez mówiącą te słowa w kilku wcześniejszych pracach, a także w świeżo wydanym Leksyko-nie w hasłach Genus oraz Species.

Platon dokonał w Państwie (392-394) fundamentalnego odróżnie-nia sposobów kształtowania sfery wypowiedzi językowej w rozmai-tych, znanych sobie z bezpośredniej percepcji, utworach poetyckich, zauważył bowiem, iż w niektórych poeta przemawia „od siebie” i taki sposób wypowiedzi nazwał „prostym opowiadaniem”, w innych „kry-je się” za wykreowane w utworach postacie i „naśladuje” ich (możli-we) wypowiedzi, a w innych jeszcze – operuje naprzemiennie jedną albo drugą formą wypowiedzi. Arystoteles natomiast analizując w Poetyce tragedię oraz komedię wyeksponował konieczność owego „krycia się” poety za działającymi i przemawiającymi personami, podczas gdy w omówieniu eposu odróżnił przytaczane przez narratora monologi i dialogi postaci wykreowanych w utworze od pochodzącej od „samego poety” narracji (1448 a). Utwory, w których – jak chciał Platon – poeta przemawia sam od siebie (nazwane następnie „lirycz-nymi”) nie znalazły się w ogóle w jego polu widzenia. Genialne w swej prostocie spostrzeżenia Platona i Arystotelesa nie mają żadne-go związku z klasyfikacją, nazwaną później „podziałem na rodzaje”, trudno więc uznać je za fundament „genologii”.

Natomiast filozoficzna triada pojęciowa: rodzaj – gatunek – byt poszczególny została omówiona przez Arystotelesa w Kategoriach i nie dotyczyła w żadnym zakresie obszaru literatury. W drugiej poło-wie III w. Kategorie zostały skomentowane przez neoplatonika Por-firiusza w jego Isagodze, a na łacinę przełożone przez Boecjusza (480-524), dzięki czemu i Kategorie, i Isagoga mogły być swobodnie czytane w średniowieczu. Dzieła te stały się zaczynem średniowiecz-

38

Michałowska.indd 38 2014-02-06 09:14:54

nego sporu o uniwersalia, dotyczącego sposobu istnienia trzech spo-śród wyodrębnionych przez Arystotelesa kategorii logicznych, po ła-cinie nazywanych teraz genus – species – individuum (rodzaj – gatunek – byt jednostkowy).

Echa owej triady pojawiły się m.in. u mało znaczącego gramatyka IV w. Diomedesa, który biorąc za punkt wyjścia poemata, a więc zbiór znanych mu dzieł poetyckich postanowił ująć je w klamry systematy-ki, wykorzystującej zarazem kategorie logiczne oraz z pochodzenia platońską (podjętą w części przez Arystotelesa) myśl o trzech możli-wościach formowania sfery wypowiedzi językowej. Wyszła z tego nieco zabawna krzyżówka, w której miejsce „bytów jednostkowych” zajęły poszczególne utwory poetyckie, nad nimi wyrosły „gatunki” (species), te zaś zostały zgrupowane w trzy „rodzaje” (genera), na-zwane: genus dramaticum vel activum – genus exegeticum vel enarra-tivum – genus mixtum (rodzaj dramatyczny – rodzaj opowiadający – rodzaj mieszany), przy czym logika tego podziału została mocno zachwiana już na poziomie „przyporządkowywania” gatunków rodza-jom. Genera i species ujęto jako hierarchiczne klasy bytów jednostko-wych: w klasie genus mieściły się podklasy species, w obrębie których znalazły się pojedyncze dzieła (individua).

Stajemy oto przed historycznie wyłonionym źródłem powszechnie przyjętej w europejskiej genologii trójstopniowej hierarchii, wspartej na złudnym przekonaniu, iż literatura „dzieli się” na rodzaje, te zaś na „gatunki”, podczas gdy pojedyncze utwory „należą” do określonych gatunków. W europejskiej nauce współczesnej przyczynę dodatkowe-go zamieszania stanowi terminologia. Jak wiadomo, język angielski stosuje słowa: genre lub kind zarówno do kategorii rodzaju, jak i ga-tunku; podobnie język francuski używa wspólnego określenia genre wprowadzając niekiedy dla gatunku espèce. Czytając prace genolo-giczne pisane w tych językach nigdy więc nie możemy mieć całkowi-tej pewności, jaka jest rzeczywista intencja autora.

Należy podkreślić dobitnie, że autorom średniowiecznych poetrii (sztuk poetyckich) teoretyczna problematyka klasyfikacji rodzajowej była obca. Pewne jej ślady dostrzegamy jedynie w podręcznikach accessus ad auctores, jednak bez żadnego związku z enumeracjami

39

Michałowska.indd 39 2014-02-06 09:14:54

i eksplikacją gatunków poetyckich. Już ten fakt nasuwa przypuszcze-nie, że oddziaływanie teorii Diomedesa było tu słabe, a najpewniej także pośrednie. Jednakże stosowana terminologia wykazuje pewne zależności od koncepcji gramatycznych IV w., co należy odnotować. Na przykład datowany na koniec XI w. (?) anonimowy Accessus ad auctores wyodrębnia trzy s t y l e (tres stili), nazwane „dramatycz-nym” – kiedy przemawiają wyłącznie postacie przedstawione, jak u Owidiusza w Heroidach(!); „egzegematycznym” – kiedy przema-wia tylko autor, jak w pierwszych księgach Georgik Wergiliusza, oraz „mieszany”, kiedy wypowiedzi autora i postaci przeplatają się, jak w Eneidzie. Te trzy „style” mogą też być nazywane: właściwym (pro-prius), obcym (alienus) oraz mieszanym (mixtus).

Natomiast Bernard z Utrechtu (XI w.) w swym Commentum in Theodolum omawia tres scripturae caracteres. Zwraca uwagę użyty przezeń termin caracter. Termin ten, stosowany już w IV w. (przez Serwiusza we wstępie do Bukolik w znaczeniu odpowiadającym „spo-sobowi wypowiedzi poetyckiej”, a w terminologii Diomedesa – „ro-dzajowi”) został przez Bernarda przejęty najprawdopodobniej od Izy-dora z Sewilli (ok. 570-636), który usankcjonował go w swych Etymologiach, w rozdziale De poetis (VIII, 7, 11). Czytamy zatem w Commentum, że istnieją trzy odmiany utworów pisanych (tres scrip-turae caracteres): narracyjna (dicticon vel exegematicon, id est enar-rativum), w której przemawia sam poeta; dramatyczna (dragmaticon id est activum, id est imitativum vel fabulosum), w której przemawiają tylko postacie „działające”, oraz mieszana (micticon, id est mixtum vel cenon, id est commune), w której przemawiają zarówno postacie dzia-łające, jak i poeta. Tak więc platońskie odróżnienie monologu poety, dialogu postaci wykreowanych w utworze oraz naprzemienności mo-nologu i dialogu przechowało się w myśli teoretycznej wieków śred-nich w różnych ujęciach i pod rozmaitymi terminami.

Pewną rolę w podtrzymywaniu tradycji logicznej mogły natomiast odegrać kompendia encyklopedyczne i leksykograficzne.

Spośród dzieł tego typu na przykład Elementarium doctrinale ru-dimentum (1063), zwane potocznie Vocabularium Papiasa (XI w.), termin genus podaje w kilku różnych znaczeniach, między którymi

40

Michałowska.indd 40 2014-02-06 09:14:54

można znaleźć objaśnienie „rodzaju” w duchu logiki arystotelesow-sko-porfiriańskiej, a więc jako pojęcia nadrzędnego wobec wielu ga-tunków. Podobnie definiowany termin genus znajdował się też w kom-pendium Jana Balbi de Janua (zm. 1298) Summa quae vocatur Catholicon (w skrócie: Catholicon; ok. 1286). W żadnym przypadku terminy te oraz ich związki logiczne nie odnosiły się do poezji lub prozy artystycznej.

Odstąpimy w tym miejscu od śledzenia losów triadycznej koncep-cji tzw. rodzajów literackich w europejskiej myśli genologicznej póź-niejszych wieków, aby skupić się na problemie gatunków literackich dojrzałego średniowiecza.

Zapożyczona z logiki łacińska nazwa gatunku: species ustabilizo-wała się, jak pamiętamy, w terminologii gramatycznej IV w. za sprawą Diomedesa, który w swej systematyce pojedyncze dokonania pisar-skie, nazwane poemata, „przyporządkował” gatunkom, lokując zara-zem te ostatnie w obrębie rodzajów (genera).

Do rodzaju „dramatycznego” zaliczył species twórczości greckiej: tragedię, komedię, poemat satyrowy oraz mim, a także gatunki rzym-skie: praetextata, tabernaria, atellana i planipes.

W obrębie rodzaju „objaśniającego czyli opowiadającego” znala-zły się species: angeltica (sentencje), historica (historiografia, genea-logia) oraz didascalica (dzieła dydaktyczne, pouczające), na przykład astrologiczne lub filozoficzne.

Na rodzaj „mieszany” złożyły się gatunki: heroica, tj. epika boha-terska oraz lyrica (poezja liryczna).

Zasób gatunków (species) objętych tą systematyką nie przystawał do mnogości oraz właściwości form literackich funkcjonujących w piśmiennictwie europejskim, a nadto wykazywał zadziwiające roz-bieżności z jego stanem faktycznym (poezja liryczna jako ta, w której przemawia narrator tożsamy z osobą twórcy, na zmianę z postaciami działającymi?), jednak idea trójdzielnej systematyki okazała się z ja-kichś powodów dogodna dla późniejszych teoretyków i przetrwała (w różnych formach i odmianach) parę następnych stuleci. Ten stan faktyczny, zarówno w zakresie typologii „gatunków”, jak i tzw. po-działu literatury na rodzaje, nie wydaje pochlebnego świadectwa no-

41

Michałowska.indd 41 2014-02-06 09:14:54

wożytnym genologom, tym bardziej, że nie wykazywali się oni, ani też w większości nie wykazują, wiedzą na temat rzeczywistej genezy owej koncepcji, bądź też, czytając o niej, nie wyciągają wniosków z jej anachroniczności i absurdalności.

Daleko większą subtelnością intelektualną odznaczali się uczeni średniowieczni, pomijający rodzajową klasyfikację opisywanych gatunków. W podręcznikach accessus ad auctores przeznaczonych do nauki objaśniania lektur wymaganych w toku edukacji grama-tycznej na poziomie trivium, wspomniane już typologie pojawiały się niezależnie od enumeracji gatunków, podczas gdy gatunkowym właściwościom omawianych utworów poświęcano sporo uwagi. Jednocześnie wiele miejsca zajmowały – niezależne od „rodzajów” – wyliczenia i charakterystyki godnych uwagi species, zwanych też obocznie carmen.

Zasługuje na uwagę, że niemal wszystkie wymieniane przez śred-niowiecznych teoretyków gatunki należały do repertuaru form poezji łacińskiej okresu starożytnego, a większość z nich miała korzenie gre-ckie. Teoretycy XI w. budowali zatem swój repertuar zasadniczo na tradycji antycznej, rzadko uwzględniając odmiany twórczości krystalizujące się i rozwijane w poezji oraz w prozie średniowiecza, a w szczególności – formy inspirowane tradycją chrześcijańską.

W charakterystykach poszczególnych species/carmen uderza nato-miast odchodzenie od starożytnych wzorów polegające na pomijaniu – tak ważnej w antycznej poetyce – struktury metrycznej gatunków, ściśle powiązanej z ich tematyką. Było to rezultatem zanikania poczu-cia iloczasu w poezji. Istotę charakteryzowanych gatunków tworzył zatem głównie ich „przedmiot”.

Skupione na zagadnieniach budowy oraz sposobach zdobienia dzieła środkami stylistycznymi, poetrie XII i XIII wieku mało miejsca poświęcały problemom gatunków poetyckich.

Osobne miejsce w gronie teoretyków dojrzałego średniowiecza zajmuje Jan z Garlandii (ok. 1195-ok. 1258/1272), który w traktacie Parisiana Poetria de Arte Prosaica, Metrica et Rithmica (ok. 1220, red. ok. 1231-1236) zapoczątkował dwa ważne wątki refleksji nad ga-tunkami literackimi: zespoliwszy myślenie o odmianach gatunkowych

42

Michałowska.indd 42 2014-02-06 09:14:54

poezji i prozy skierował uwagę na formy nowe, szczególnie popularne we współczesnej sobie twórczości średniowiecznej, wymykające się tradycyjnym klasyfikacjom.

Starania Jana z Garlandii, aby uwzględnić popularne w średniowie-czu gatunki, koncentrowały się głównie wokół poezji „rytmicznej”, za-początkowanej w tradycji chrześcijańskiej różnymi formami śpiewów liturgicznych, ale podjętej stosunkowo szybko przez poezję świecką.

Wykład zasad tej poezji znajduje się w ks. VII. Wstępna definicja głosi, że rithmica jest gatunkiem (species) sztuki muzycznej, a nieco dalej czytamy: „Rithmus est consonancia dictionum in fine similium, sub certo numero sine metricis pedibus ordinata”. (Rytm jest zgod-nością brzmienia wypowiedzeń podobnych na końcu, uporządkowa-nych bez miar metrycznych, według pewnej liczby – tłum. T. M.).

W toku długiego wywodu teoretycznego pojawiają się w dalszym ciągu przykłady różnych odmian śpiewów rytmicznych, a wśród nich hymny kościelne.

Dodajmy, że prócz Jana z Garlandii zainteresowanie poezją ryt-miczną, a zwłaszcza gatunkami śpiewów kościelnych okazał również Eberhard z Bremy, przytaczając w końcowej części swego traktatu Laborintus hymny i sekwencje o rozmaitej budowie.

Gatunkiem poetyckim cieszącym się w średniowieczu dużą popu-larnością był też spór uosobień odmiennych pojęć, form bytu lub war-tości, zwany altercatio. Nie uszedł on uwadze Jana z Garlandii, który nawiązał doń w paru miejscach swego traktatu.

Wymieniając gatunki elegii (elegiae species) wskazał formę poety-cką nazwaną amabeum (właściwie: amoebaeum – śpiewane na prze-mian; alternum). Definicja Jana brzmi: „Elegiae species est Amabeum, quod aliquando est in altercatione personarum et in certamine aman-tium, ut in Teodolo et in Bucolicis aliquando” (Gatunkiem elegii jest amabeum [naprzemienne], które niekiedy występuje w sporze osób oraz w sprzeczce kochanków, jak w Eklodze Teodolusa i niekiedy w Bukolikach [Wergiliusza] – tłum. T. M.).

Dodajmy, że Ecloga Theodoli, będąca szkolną lekturą, została osnuta na tle wymiany zdań między personami uosabiającymi Fałsz, Prawdę i Roztropność.

43

Michałowska.indd 43 2014-02-06 09:14:54

Ten sam gatunek pojawił się pod inną nazwą w ks. VII, jako Oda de conflictu Carnis, Mundi et Demonis, quam decantavit Calliope. Spór Ciała ze Światem i Demonami – to typowy zarys treści gatunku, funkcjonującego w średniowieczu pod wieloma nazwami, wśród któ-rych – prócz altercatio – znajduje się także conflictus.

Okazuje się więc, że niektórzy teoretycy średniowieczni próbowa-li zmierzyć się z nowymi odmianami poezji, rozwijającymi się we współczesnej im lub nieco wcześniejszej literaturze.

Nie ulegajmy wszakże złudzeniu, że ich zabiegi deskrypcyjne mia-ły bezpośredni wpływ na kierunek rozwoju twórczości. Opisu zna-nych sobie z autopsji odmian poezji dokonywali z pewnej perspekty-wy historycznej, próbując nazwać i uchwycić ich znamienne właściwości, rozpoznawane jako powtarzalne i stałe, pozwalające wy-odrębnić je jako zbiór, dający się dostrzec w masie innych, powstają-cych ówcześnie dzieł. Powtarzalność w wielu utworach właściwości takich jak tematyka, typ bohatera, forma wypowiedzi, kierunek prze-biegu zdarzeń, kompozycja, czy właściwości stylu trudno uznać za dzieło przypadku. Bardziej racjonalnym wyjaśnieniem wydaje się – w pełni dające się uzasadnić w systemie kultury literackiej średnio-wiecza – naśladowanie dzieł „archetypicznych”, w większości podsu-wanych przez dominujące ówcześnie instytucje, a wśród nich przede wszystkim Kościół, szkolnictwo wszystkich stopni, kancelarie (dwor-skie, biskupie), a wreszcie te rejony życia społecznego, które sprzyja-ły powstawaniu i popularyzacji rozmaitych form ustnego przekazu.

Dzięki liturgii kościelnej upowszechniały się i zapadały w pamięć wiernych wykonywane w swoisty dla siebie sposób hymny czy sek-wencje; pamięć wykonawców i słuchaczy przeradzała się z czasem w świadomość zasad, według których winny być one percypowane, odróżniane od innych pieśni, a wreszcie – układane (po łacinie, z cza-sem zaś w języku narodowym). Normy gatunkowe kształtowały się między twórcami, wykonawcami a słuchaczami. Funkcjonowanie ga-tunków w życiu zbiorowym, warunkujące i ułatwiające porozumienie „nadawców” i „odbiorców”, oznaczało rzeczywiste istnienie w prze-strzeni społecznej pewnych odmian twórczości. Dopiero po pewnym czasie pojawiała się nazwa (zapewne pomocna w praktyce), a po niej

44

Michałowska.indd 44 2014-02-06 09:14:54

45

uczona refleksja teoretyczna podsumowująca efekty rozwoju „żywej materii” poetyckiej.

Proces edukacji szkolnej i uniwersyteckiej gwarantował powszech-ną znajomość dzieł „archetypowych”. Świadomość zasad układania takich utworów jak altercatio, facetus czy bajka posiadał w rezultacie każdy litteratus. Przysposobiony do swego zawodu kancelista musiał biegle układać listy i dokumenty, naśladując wyznaczone wzory i sto-sując się do upowszechniających je „sztuk dyktowania” (artes dicta-minis / dictandi).

Natomiast najpospolitszy nawet słuchacz mógł zachować w pa-mięci nie tylko treść i słowa (z melodią), ale z czasem też podstawowe zasady układania i odtwarzania pieśni w języku narodowym, wykony-wanych przez histrionów podczas dworskich biesiad, w karczmach, na weselach czy „na teatrach”, niekiedy przez wędrownych dziadów, to znów przez rycerzy w wojennych obozowiskach, albo przez podpi-tych uczestników zabaw ulicznych czy karnawałowych pochodów, przetaczających się przez ulice miast.

Archetypowe wzory niekiedy pisane i „uczone”, a niekiedy ustne i pospolite leżały więc u podstaw każdego, wykazującego powtarzal-ne właściwości zbioru utworów, odpowiadającego potrzebom kulturo-wym epoki. Zbiory te można nazywać „gatunkami”, pod warunkiem wyłączenia ich spod procedur klasyfikowania według wzorców lo-gicznych i/lub gramatycznych oraz odstąpienia od prób podporządko-wywania owych „gatunków” kategoriom rodzajowym. Myślenie zwa-ne „genologicznym” ma rację bytu pod warunkiem całkowitego usunięcia problemu nadrzędności/ podrzędności czy też „należenia” utworu (utworów) do określonego „gatunku”, podobnie jak gatunków do „rodzaju”.

Michałowska.indd 45 2014-02-06 09:14:54

46

Doktorzy honoris causa UKSW

Jego Ekscelencja ks. abp Ján Babjak SJ, preszowski greckokatolicki arcybiskup i metropolita – 25 kwietnia 2013 r.

Jego Ekscelencja ks. abp dr Józef Michalik, przewodniczący Konfe-rencji Episkopatu Polski – 21 lutego 2013 r.

Prof. Václav Klaus, prezydent Republiki Czeskiej – 11 października 2012 r.

Prof. Jerzy Buzek, były prezes Rady Ministrów RP i były przewodni-czący Parlamentu Europejskiego – 1 czerwca 2012 r.

Prof. Andrzej Schinzel, członek rzeczywisty Polskiej Akademii Nauk – 23 lutego 2012 r.

Jego Eminencja ks. kard. Peter Erdő, prymas Węgier – 15 września 2011 r.

dr Hanna Suchocka, była premier RP, ambasador Polski przy Stolicy Apostolskiej – 27 maja 2011 r.

Jego Ekscelencja ks. abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański – 26 maja 2010 r.

Jego Ekscelencja ks. bp prof. dr hab. Tadeusz Płoski, ordynariusz po-lowy Wojska Polskiego – 26 maja 2010 r. (odebrał administrator ordynariatu polowego WP)

Prof. zw. dr hab. Stefan Sawicki, profesor zwyczajny Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego – 26 listopada 2009 r.

Ks. prof. dr hab. Michał Heller, profesor Papieskiej Akademii Teolo-gicznej w Krakowie – 22 stycznia 2009 r.

Prof. JUDr Peter Blaho, profesor prawa rzymskiego Uniwersytetu Trnawskiego, Słowacja – 6 października 2008 r.

Ks. abp dr Robert Zollitsch, przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec, Fryburg – 28 maja 2008 r.

Ryszard Kaczorowski, prezydent II Rzeczypospolitej na wychodź-stwie – 21 lutego 2008 r.

Michałowska.indd 46 2014-02-06 09:14:54

47

Kard. Adam Kozłowiecki, emerytowany arcybiskup Lusaki (Zambia) – 25 lipca 2007 r.

Jego Ekscelencja bp Antoni Stankiewicz, dziekan Roty Rzymskiej – 28 maja 2007 r.

Prof. dr hab. Antoni Bazyli Stępień – 26 kwietnia 2007 r.Jego Ekscelencja bp Gerhard Müller, biskup Ratyzbony – 9 stycznia

2007 r.Ferenc Mádl, były prezydent Republiki Węgierskiej – 23 listopada

2006 r.Jego Eminencja kard. Eduard Michael Egan – 29 kwietnia 2004 r.Jego Eminencja kard. Jan Chryzostom Korec, biskup Nitry w Słowacji

– 6 października 2003 r.Jego Eminencja kard. Angelo Sodano, były sekretarz stanu Stolicy

Świętej – 18 czerwca 2003 r.Prof. dr hab. Andrzej Stelmachowski – 18 grudnia 2002 r. Prof. dr hab. Krzysztof Skubiszewski – 18 grudnia 2002 r. Jego Eminencja kard. Marian Jaworski, były metropolita lwowski –

28 maja 2002 r.Prof. Roland Hetzer, Wolny Uniwersytet w Berlinie – 17 kwietnia

2002 r.Błogosławiony Jan Paweł II, papież – 15 grudnia 2001 r.Jego Eminencja kard. Józef Glemp, prymas senior – 8 października

2001 r.Jego Ekscelencja abp Józef Kowalczyk, były nuncjusz apostolski

w Polsce, obecnie prymas Polski – 29 maja 2000 r.

Michałowska.indd 47 2014-02-06 09:14:54

48

Doktorzy honoris causa ATK

Kard. Józef Glemp – 1982

Ks. prof. Josef Georg Ziegler – 1983

Br Roger Schütz – 1986

Ks. prof. Édouard Boné – 1989

Ks. inf. dr Antoni Liedtke – 1989

Ks. prof. Lothar Ullrich – 1980

O. Józef Maria Bocheński – 1990

Abp Ignacy Tokarczuk – 1991

Ks. prof. Norbert Höslinger – 1992

Kard. Franciszek Macharski – 1992

O. Hans Waldenfels SI – 1993

Henryk Mikołaj Górecki – 1993

Kard. Jozef Tomko – 1994

O. Feliks Bednarski – 1994

Alicja Grześkowiak – 1995

Ks. prof. Gabriel Adrainyi – 1996

Bp Paul Nordhues – 1996

Bp Karl Lehmann – 1997

Prof. Joseph Isensee – 1997

Michałowska.indd 48 2014-02-06 09:14:54

49

Spis treści

Prof. dr hab. Teresa Michałowska curriculum vitae ......................... 5Uchwała Nr 76/2011 Rady Wydziału Nauk Humanistycznych

Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie z dnia 12 grudnia 2011 r. w sprawie wniosku o nadanie tytułu doktora honoris causa ................................................................... 9

Uchwała Rady Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej Nr 6/1/2013 z dnia 10 stycznia 2013 r. w sprawie wystąpienia do Senatu UKSW z wnioskiem o nadanie tytułu doktora honoris causa prof. dr hab. Teresie Michałowskiej ....... 12

Uchwała Nr 120/2013 Senatu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie z dnia 26 września 2013 r. w sprawie nadania tytułu doktora honoris causa Pani prof. dr hab. Teresie Michałowskiej ................................... 13

Opinia o dorobku naukowym prof. dr hab. Teresy Michałowskiej w postępowaniu o nadanie jej tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego ........................ 14

Recenzja twórczości i działalności naukowej Pani Profesor Teresy Michałowskiej (na użytek postępowania zmierzającego do nadania przez Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego doktoratu honoris causa) ............................................................ 20

Tekst łaciński dyplomu ................................................................... 27 Dyplom w języku polskim .............................................................. 29 Laudacja na cześć Profesor Teresy Michałowskiej z okazji

nadania Jej tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie ........................ 31

O genezie historycznej i znaczeniu podstawowych pojęć genologii ..................................................................................... 37

Doktorzy honoris causa UKSW ..................................................... 46 Doktorzy honoris causa ATK ......................................................... 48

Michałowska.indd 49 2014-02-06 09:14:55

Michałowska.indd 50 2014-02-06 09:14:55