CR nr 25 (66)

8
TYGODNIK BEZPŁATNY 6 lipca 2012 Rok II, nr 25 (66) Nakład 10 tys. egzemplarzy wielka RYBNICKA KRZYżóWKA STR. 6 Diabelski mostek i straszny pies Według miejscowych podań jest tu diabelski mostek, na którym siada utopiec wo- dzący ludzi na stracenie, zamieniający się często w psa z zielonymi oczyma, oraz za- topiona karczma i młyn, po której pozostały tylko drewniane pale w jednym ze sta- wów. Miejsce to nocą ponure i napawające strachem. W dzień możemy już zobaczyć jak wygląda po przebudowie. Zapraszamy na Łężczok. Więcej czytaj na str. 4 Reklama Reklama Reklama BaFu G uns N’Roses przygotował listę rzeczy i czynności zakazanych podczas koncertu 11 lipca w Rybni- ku. Zakaz wnoszenia aparatów fotograficznych, kamer, środków pirotechnicznych, broni czy butelek z al- koholem jest oczywisty, ale warto również pamiętać, że nie ma depozytu dla zakazanych przedmiotów, np. apara- tów, czyli albo wchodzimy albo wyrzucamy. Nie wolno wnieść łańcuszków i breloków. Uwaga panowie, nie będziecie mo- gli brać swoich partnerek na barana. Zespół nie życzy sobie również ludzkiej fali, tzw. crowd surfingu, oraz tańca pogo. Powyższe czynności odpadają podczas koncertu. Parasol jest akceptowany pod warunkiem, że nie posiada ostrej końców- ki. Lepiej zaopatrzyć się w płaszcz przeciwdeszczowy. – To nie nasze widzimisię, takie wytyczne znajdują się w tzw. riderze technicznym zespołu. My jako organizatorzy musimy się do- stosować. Guns N’ Roses ma spore doświadczenie jeżdżąc po świecie. Muzycy pewnie nieraz widzieli zachowanie widowni – stąd ten szereg wytycznych i zastrzeżeń – bronił decyzji ze- społu Janusz Stefański z agencji Prestige MJM. Praktycznie wszystkie powyższe punkty są zrozumiałe i obowiązują na prawie każdych większych koncertach. Lista życzeń pana Rose’a RYBNIK Turyści odwiedzający Morawskie Wrota, w południowo-zachodniej części województwa śląskiego, mogą wyruszyć na questingową przygodę. Miłośnikom turystyki edukacyjnej oddano właśnie do dyspozycji nieoznakowany szlak, którego mapę można odnaleźć na portalach Questing.pl oraz Turystyczne.morawskie-wrota.pl. ODKRYJ MEANDRY Z QUESTINGIEM DODATEK SPECJALNY strony 4-7 Dokończenie str. 3

description

 

Transcript of CR nr 25 (66)

Page 1: CR nr 25 (66)

TYGODNIK BEZPŁATNY

6 lipca 2012 Rok II, nr 25 (66)Nakład 10 tys. egzemplarzy

wielkaRybNIcka KrZYżówKAsTr. 6

Diabelski mosteki straszny pies

Według miejscowych podań jest tu diabelski mostek, na którym siada utopiec wo-

dzący ludzi na stracenie, zamieniający się często w psa z zielonymi oczyma, oraz za-

topiona karczma i młyn, po której pozostały tylko drewniane pale w jednym ze sta-

wów. Miejsce to nocą ponure i napawające strachem. W dzień możemy już zobaczyć

jak wygląda po przebudowie. Zapraszamy na Łężczok.

Więcej czytaj na str. 4

Reklama

Reklama

Reklama

BaFu

Guns N’Roses przygotował listę rzeczy i czynności zakazanych podczas koncertu 11 lipca w Rybni-ku. Zakaz wnoszenia aparatów fotograficznych,

kamer, środków pirotechnicznych, broni czy butelek z al-koholem jest oczywisty, ale warto również pamiętać, że nie ma depozytu dla zakazanych przedmiotów, np. apara-tów, czyli albo wchodzimy albo wyrzucamy. Nie wolno wnieść łańcuszków i breloków. Uwaga panowie, nie będziecie mo-gli brać swoich partnerek na barana. Zespół nie życzy sobie również ludzkiej fali, tzw. crowd surfingu, oraz tańca pogo. Powyższe czynności odpadają podczas koncertu. Parasol jest akceptowany pod warunkiem, że nie posiada ostrej końców-ki. Lepiej zaopatrzyć się w płaszcz przeciwdeszczowy. – To nie nasze widzimisię, takie wytyczne znajdują się w tzw. riderze technicznym zespołu. My jako organizatorzy musimy się do-stosować. Guns N’ Roses ma spore doświadczenie jeżdżąc po świecie. Muzycy pewnie nieraz widzieli zachowanie widowni – stąd ten szereg wytycznych i zastrzeżeń – bronił decyzji ze-społu Janusz Stefański z agencji Prestige MJM. Praktycznie wszystkie powyższe punkty są zrozumiałe i obowiązują na prawie każdych większych koncertach.

Lista życzeń pana Rose’a

rYBNIK Turyści odwiedzający Morawskie Wrota, w południowo-zachodniej części województwa śląskiego, mogą wyruszyć na questingową przygodę. Miłośnikom turystyki edukacyjnej oddano właśnie do dyspozycji nieoznakowany szlak, którego mapę można odnaleźć na portalach Questing.pl oraz Turystyczne.morawskie-wrota.pl.

ODKrYj MEANDrYZ quEsTINGIEM

DODATEK sPEcjAlNY strony 4-7

Dokończenie str. 3

Page 2: CR nr 25 (66)

6 lipca 2012 2Lato 2012

skradli koparkę i zażądali 40 tys. okupuKryminalni z rybnickiej komendy zatrzymali dwóch męż-czyzn w wieku 35 i 41 lat podejrzanych o kradzież z wła-maniem na teren budowy w Rybniku, przy ulicy Zebrzy-dowickiej. Łupem przestępców padła koparka marki JCB o wartości 140 tysięcy złotych. Ponadto zatrzymanym męż-czyznom zarzuca się próbę wymuszenie od właściciela po-jazdu kwoty 40 tys. złotych.

w Kłokocinie zamknięto ulicęUwaga kierowcy. Ulica Włościańska w Kłokocinie została od dzisiaj zamknięta dla ruchu pojazdów. Na drogę ruszyły ciężkie maszyny, które zajmą się budową kanalizacji sani-tarnej. – Prace potrwają około 2 miesiące.

Przeżyli ze sobą pięknych 50 latW ratuszu odbyła się wspaniała uroczystość. Blisko 30 par obchodziło dzisiaj jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego. Jubilaci dostali od Adama Fudalego pamiątkowe medale Prezydenta RP, listy gratulacyjne, kwiaty i upominki. Złote Gody świętowali: Leokadia i Jerzy Białek, Aniela i Marian Bywalec, Krystyna i Alojzy Demscy, Irena i Kazimierz Fal-fasińscy, Stanisława i Antoni Gunia, Róża i Konstanty Iwa-niszczuk, Erwin i Hildegarda Kowolowie, Luiza i Brunon Kufietta, Maria i Franciszek Kuliga, Elżbieta i Eugeniusz Lubszyk, Elfryda i Alfred Maciejczyk, Adelajda i Stanisław Maćkiewicz, Adelajda i Leon Mańka, Krystyna i Bronisław Miłkowscy, Salomea i Józef Motyka, Lidia i Tadeusz Neu-manowie, Renata i Hubert Nowrotowie, Jadwiga i Marek Osipowscy, Krystyna i Wilhelm Pawlaszczyk, Stanisława i Alojzy Pielesowie, Erna i Stanisław Piwczyk, Weronika i Tymoteusz Siedleccy, Aniela i Józef Sobikowie, Hildegar-da i Alojzy Stajerowie, Jadwiga i Władysław Stępień, Blon-dyna i Stefan Szaboń, Dorota i Józef Waleccy, Krystyna i Józef Wolnikowie.

Niechlubny rekord rowerzystyPolicjanci z Czerwionki zatrzymali wczoraj w Przegędzy podejrzenie wyglądającego rowerzystę. 33-letni mieszka-niec powiatu rybnickiego miał kłopoty z utrzymaniem się na rowerze. Funkcjonariusze nie pomylili się, mężczyzna wydmuchał rekordowe cztery promile.

skończyło się na strachuStraż pożarna w Rybniku otrzymała w sobotę o 13:35 niepo-kojące zgłoszenie. Z instalacji LPG na stacji paliw Shell przy ul. Budowlanych ulatniał się gaz. Obiekt został zamknięty do czasu uszczelnienia instalacji. – Na szczęście skończyło się na strachu – powiedział nam starszy kapitan Wojciech Rduch z Komendy Miejskiej PSP w Rybniku. – Nasze dzia-łania polegały na zabezpieczeniu zaworów bezpieczeństwa i uszczelnieniu instalacji LPG. Na miejsce wezwany został serwis obsługujący stację paliw – dodaje Rduch.

Przeholował z prędkością i złamał miednicę1 lipca około 16.30 na nieużytkach przy ul. Podmiejskiej w Rybniku doszło do wypadku. Kierujący motocyklem marki Yamaha wywrócił się na drodze i złamał miednicę. Motocy-klistą okazał się 18-latek z Rybnika, który podczas nabie-rania prędkości swoją maszyną, wjechał na muldę i prze-leciał przez kierownicę.

Zmarł wójt jejkowicOk. godz. 3.00 w nocy z piątku na sobotę 30 czerwca, na zawał serca zmarł wójt Jejkowic, Czesław Grzenia. Miał 55 lat. Funkcję wójta sprawował od 2010 roku.

rondo na obwodnicy otrzymało nazwęW ubiegłym tygodniu podczas sesji rady miasta, rybniccy radni podjęli uchwałę o nadaniu nazwy ronda na otworzo-nej niedawno obwodnicy. Rondo Solidarności, bo tak zwie się owy obiekt, jest trzecim skrzyżowaniem okrężnym, któ-ry nie nawiązuje nazwą do miast partnerskich Rybnika, dzielnicy lub ulicy miasta.

ZDArZYŁO się

rYBNIK 12 kanoe i czteroosobowy raft czekają na miłośników nietypowej rozrywki – spływu meandrami Odry od mostu w chałupkach do bogumina. czesi, wzorem poprzedniego roku, uruchomili wypożyczalnię sprzętu. Wypożyczalnię ma też gmina krzyżanowice.

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama Reklama

Spróbuj sił na Odrze

W tym roku również moż-na skorzystać z wypożyczalni łódek w Starym Boguminie. W każdą sobotę i niedzielę będzie otwarta wypożyczal-nia kanoe, wioseł i kamize-lek ochronnych. Wodniacy będą mieć do dyspozycji 8 kanoe plastikowych, 2 ka-noe nadmuchiwane, 2 plasti-kowe kanoe trzyosobowe i 1 raft czteroosobowy. Dla tych, którzy zechcą odkrywać uro-ki meandrów Odry od strony rzeki, na trasie Chałupki-Bo-gumin do Zabełkowa, organi-zowane są zarówno przedpo-łudniowe jak i popołudniowe spływy. Gospodarzami wypo-życzalni są członkowie ochot-niczej straży pożarnej ze Sta-rego Bogumina.

Szczegóły. Kiedy – sobo-ty i niedziele w lipcu i sierp-niu (przepływ wody nie mo-że przekraczać 60 m3/s). Go-dzina – dla zainteresowanych przedpołudniowym spływem wypożyczanie łódek o godz. 9:00 w Starym Boguminie, na spływ popołudniowy – wypo-życzanie łódek o godz. 14:00 również w Starym Boguminie. Łódki należy oddać najpóź-niej po upływie 2 godzin od ich wypożyczenia koło mostu w Zabełkowie. Gdzie: Stary Bogumin, za starym mostem granicznym, koło stacji Do-rzecza Odry. Kontakt: Milan Piperek, dowódca jednostki, nr telefonu 731 130 686.

Gmina Krzyżanowice wypo-życza kajaki na indywidualne spływy tel. do rezerwacji Klub Kajakowy MEANDER Sławo-mir Chrobok 609567626

(w)

Page 3: CR nr 25 (66)

6 lipca 2012 3Lato 2012

BrZEZIE Istniała tu wspaniała restauracja. Las Widok zachwyca do dziś. Rozciąga się na wzniesieniu, na wysokości od 201 do 278 m n.p.m., zajmując obszar blisko 90 ha. Położony jest w Raciborzu, w Nadleśnictwie Rybnik.

ReklamaReklama

Reklama

Morawskie Wrota to nazwa odnoszą-ca się do obszaru gmin: Godów, Gorzyce i Krzyżanowice, którego południowe gra-nice (tak jak i granice Polski) wyznaczają Meandry Odry. Jest to unikatowy obszar chronionego krajobrazu, objęty progra-mem Natura 2000 oraz patronatem mię-dzynarodowej organizacji WWF. Dostrze-gając ogromy potencjał turystyczny tego miejsca, przedstawiciele Stowarzysze-nia Lokalna Grupa Działania „Moraw-skie Wrota” przy współpracy z trenerami z portalu Questing.pl, stworzyli ścieżkę edukacyjno – przygodową, pozwalają-

cą odkryć tajemnice Morawskich Wrót. Początek Questu znajduje się na parkin-gu przed Hotelem – Restauracją Zamek w Chałupkach. Czas przejścia trasy to ok. 1 godz. 45 min. Można ją też pokonać na rowerze w przeciągu ok. 50 minut.

Rozpoczynając wędrówkę, turysta otrzymuje ulotkę z wierszowaną instruk-cję. Należy uważnie czytać wskazówki i rozwiązywać zagadki, by dotrzeć do miejsca, gdzie zlokalizowane są skarby – skrzynki z pieczątkami potwierdzające zaliczenie zadania. Quest ten fascynuje nie tylko dzięki faunie i florze, ale też ze względu na same meandry, które można

rozumieć tu dwojako – jako formy kory-ta rzeki, ale też skomplikowany i często trudny do zrozumienia bieg wydarzeń. Wkraczając na ścieżkę przygody odkryć można losy tutejszej ludności, która ze względu na historię tego miejsca mogłaby zatracić swoją narodową przynależność. Granica Polski jest tu płynna, a na prze-strzeni lat tereny te znajdowały się pod władaniem różnych państw – mówi Łu-kasz Wilczyński z portalu Questing.plWięcej na temat questingu w Polsce można odnaleźć na www.questing.pl

Tajemnice lasu Widok

Las Widok w Raciborzu-Brzeziu już od XIX wieku upodobali sobie przyrodnicy, a 29 lipca 1889 roku słynny niemiecki botanik Franz Joseph Spribille odnalazł tu nieznany dotąd gatunek jeżyny, na-zywając go Rubus Wimmerianus. Zrobił to na cześć wrocławskiego akademika i przyrodnika Franza Wimmera, który już w 1840 roku na Widoku prowadził badania. Las ten pokochał Joseph von Eichendorff, słynny poeta doby romanty-zmu, który w pałacu w pobliskim Pogrze-bieniu znalazł wybrankę serca. Siadywał na kamieniu na skraju lasu i spoglądał na leżące w oddali rodzinne Łubowice. Potem miejsce to odwiedzał ks. Józef Feliks Gaw-lina, kapelan brzeskich zakonnic, uczest-nik Bitwy pod Monte Cassino, w okresie

międzywojennym biskup polowy wojska polskiego. W 1880 roku zbudowano tu 18-metrową wieżę widokową, z której roz-ciągał się wspaniały widok na Bramę Mo-rawską, obniżenie pomiędzy Karpatami Zachodnimi i Pogórzem Śląskim a Su-detami Wschodnimi. Z wieży można by-ło na południu zobaczyć Radhosť (1129 m) w Morawskich Beskidach, Veľky Kri-vaň (1709 m), Czantorię, Równicę, Bara-nią Górę (1220 m), a na północy Górę Św. Anny. Z końcem XIX wieku urządzono tu trzy trasy narciarsko-saneczkowe, w tym jedną z ośmioma zakrętami i drugą z wy-ciągiem napędzanym zaprzęgiem konnym. Istniała tu wspaniała restauracja. Las Wi-dok zachwyca do dziś. Rozciąga się na wzniesieniu, na wysokości od 201 do 278

m n.p.m., zajmując obszar blisko 90 ha. Dawniej była to własność księcia racibor-skiego, potem miasta Raciborza, nawet, gdy obecne Brzezie znalazło się po 1921 roku w granicach Polski. Jest tu pomnik wspomnianego Josepha von Eichendorffa, a na wspomnienie św. Urbana, patrona rolników, można spotkać procesję miesz-kańców Brzezia, w tym jeźdźców i brycz-ki. Las to wspaniała atrakcja dla młodych przyrodników. Do europejskiej sieci Na-

Dokończenie ze str. 1

tura 2000 zgłoszo-no występujące tu trzy typy siedlisk – żyzną buczy-nę niżową, grąd subkontynen -talny oraz łęg je-sionowo-olszowy. Po lesie wiedzie ścieżka dydak-tyczna o długości 3,8 km, podzielo-na na 14 odcinków, wymagająca pokonania 80 m różnicy wzniesień. Do tego przygotowano trzy trasy dodatkowe o długości od 160 do 200 m. A tym, którzy chcą zobaczyć Bramę Morawską polecamy podróż do pobli-skiego Pogrzebienia. Tam przy drodze do Lubomi zobaczymy na południu piękny widok na pasma Karpat i Sudetów.

Dojazd z Raciborza-Brzezie, skręt z ul. Pogrzebień-skiej na wysokości ul. Widokowej

ew

Page 4: CR nr 25 (66)

6 lipca 2012 4Lato 2012

Reklama

Rezerwat leśno-stawowy Łężczok to jedna z przyrodniczych perełek Raciborza, liczący ponad czterysta hektarów unikal-ny i chroniony obszar starorzecza Odry, obejmujący do dziś użytkowane stawy hodowlane założone w XIII/XIV wieku, kiedy teren ten należał do raciborskiego zamku, torfowiska, wielogatunkowy, rzadki w Polsce naturalny las łęgowy oraz aleje drzew, w tym okazów pomnikowych, jak na przykład słynny 400-letni dąb Sobieskiego. Monarcha podążał tędy pod Wiedeń w 1683 roku (przez rezerwat biegnie dziś szlak turystyczny zwany Aleją Husarii Polskiej). W XIX wieku po-lowali tu goście księcia von Ratibor, w tym dwukrotnie cesarz Niemiec Wilhelm II.

Rezerwat, staraniem Nadleśnictwa Rudy Raciborskie, został niedawno gruntownie odnowiony. Naprawiono sta-re groble, wzmocniono na-brzeża, usypano wysepki dla ptactwa, postawiono wieżę obserwacyjną dla ornitolo-gów. Można tu spotkać nie tylko przyrodników, ale i cy-klistów oraz amatorów pie-szych wędrówek. Radzimy jednak uważać na komary. Flora rezerwatu Łężczok to blisko 540 gatunków ro-ślin naczyniowych, w tym trzydzieści chronionych. Ścisłej ochronie podlegają m.in. grzybienie białe, grą-żele żółte, salwinia pływają-ca czy kotewka orzech wod-ny. Osobliwością jest rzadki gatunek storczyka – krusz-czyk połabski. Bytuje tu po-nad 210 gatunków ptactwa (z 435 notowanych w Polsce), głównie wodnego i błotnego oraz drapieżnego, między in-

nymi perkozy i kormorany, bieliki i rybołowy. Podczas przelotów zaobserwowano tak rzadkie gatunki, jak cza-pla purpurowa czy kaniuk (jedyne stwierdzenie w Pol-sce). Ponadto bytują tu gady (żmija zygzakowata), płazy (kumaki nizinne, traszki, ro-puchy), ssaki (piżmak, bor-suk i aż dziesięć z 22 noto-wanych w Polsce nietoperzy, w tym borowiaczek, wpisany do polskiej czerwonej księgi zwierząt), ważki, trzmiele, ryjkowce i motyle.

Turyści mogą parkować na dużym parkingu – zjazd z drogi wojewódzkiej 919 Racibórz-Rudy-Gliwice na wy-sokości wsi Babice (kierunkowskaz na boisku LKS)

ŁężcZOK Według miejscowych podań jest tu diabelski mostek, na którym siada utopiec wodzący ludzi na stracenie, zamieniający się często w psa z zielonymi oczyma, oraz zatopiona karczma i młyn, po której pozostały tylko drewniane pale w jednym ze stawów. Miejsce to nocą ponure i napawające strachem. W dzień możemy już zobaczyć jak wygląda po przebudowie. Zapraszamy na Łężczok.

Diabelski mostek i straszny pies

Page 5: CR nr 25 (66)

6 lipca 2012 5Reklama

sPEcjAŁY

Weronikichilmon

codziennie nacaferybnik.pl

roladki serowe Roladki można robić z far-szem słodkim lub na słono jako dodatek do czystych zup.Ciasto:3 szklanki mąki, 1 płaska łyżeczka proszku do piecze-nia, 1 jajko, 3/4 kostki zim-nej margaryny, 150 g gęstego jogurtu, szczypta soliZimną margarynę siekamy z przesianą mąką, po czym dodajemy całe jajko, szczyptę soli i mały kubek jogur-tu. Wszystko zagniatamy, formujemy kulę, wkładamy do woreczka i odstawiamy na 1 h do lodówki. Po czym wałkujemy na grubość około 2-3 mm, nakładamy farsz, zawijamy. Kroimy około 7-8 mm plastry i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy oko-ło 25 min. w temp. 200˚.

Farsz słony:0,5 kg mielonego twarogu, 1 posiekana cebula (lub pół pęczka zielonej cebulki), 1 ząbek czosnku, 1 łyżeczka su-szonej bazylii, sól, pieprzFarsz słodki:0,5 kg mielonego twarogu, 4 łyżeczki cukru waniliowego, 2 łyżeczki cukru, 0,5 grubo posiekanej czekolady

Reklama

ReklamaReklama

Reklama

Page 6: CR nr 25 (66)

6 lipca 2012 6Rozrywka

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 23 utworzą rozwiązanie – przysłowie

Page 7: CR nr 25 (66)

6 lipca 2012 7Rozrywka

Na stronie internetowej Funduszu www.wfo-sigw.katowice.pl poja-

wił się nowy dział pod nazwą Fundusz dzieciom. W tym miejscu publikowane będą informacje o najciekawszych przedsięwzięciach proekolo-gicznych dla dzieci i młodzieży dofinansowywanych ze środ-

ków WFOŚiGW w Katowicach. - Mamy nadzieje, że strona gra-ficzna, interaktywne zagadki ekologiczne, interesujące in-formacje pozwolą dzieciom, rodzicom i nauczycielom na wspólną zabawę i niestandar-dowe zdobywanie wiedzy o śro-dowisku. Dzięki temu będzie można lepiej poznać cieka-

we miejsca oraz zapoznać się z przyrodniczymi ciekawost-kami i wydarzeniami w woje-wództwie śląskim służącymi rozwijaniu edukacji i świado-mości ekologicznej młodych jak i dorosłych mieszkańców regionu - mówi Piotr Biernat z WFOŚiGW w Katowicach.

eco

rYBNIK Fundacja Ekologiczna arka przyznała Wojewódzkiemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w katowicach złoty certyfikat i tytuł Mecenasa Edukacji Ekologicznej 2012. Wyróżnienie to z rąk prezesa Fundacji Wojciecha Owczarza odebrała Gabriela Lenartowicz - prezes WFOŚiGW.

rYBNIK Z okazji 20-lecia Państwowej Straży Pożarnej uroczyście przekazano śląskim strażakom jedenaście nowych specjalistycznych samochodów ratowniczych i gaśniczych. Wartość nowego sprzętu to ponad 12 mln zł. Wśród obdarowanych są strażacy z Rybnika.

rYBNIK W katowicach, w obecności wojewody śląskiego Zygmunta Łukaszczyka i prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w katowicach Gabrieli Lenartowicz oraz szefów regionalnych instytucji ochrony środowiska, podpisano umowę pomiędzy Polskim koksem Sa a Przedsiębiorstwem carboautomatyka na budowę zakładu produkcji ekologicznych kompozytowych paliw stałych.

Nowy ekowęgiel ze Śląska

Polski Koks SA złożył do Wojewódzkiego Fundu-szu Ochrony Środowi-

ska i Gospodarki Wodnej w Katowicach wniosek o udzie-lenie pożyczki z przeznacze-niem na sfinansowanie reali-zacji tego zadania. Cała inwe-stycja to koszt prawie 20 mln zł. Zakład wybudowany zosta-nie na terenie kopalni Kru-piński w Suszcu. Termin za-kończenia prac przewidziano na drugie półrocze 2013 r. Po-

wstanie w nim rocznie ok 60 tys. ton oczyszczonych i wzbo-gaconych brykietów z węgla koksującego, powstałych na bazie flotokoncentratu, prze-znaczonych dla gospodarki komunalnej oraz do ogrze-wania gospodarstw indywi-dualnych.

Do tej pory ten typ węgla z powodu emisji podczas spala-nia dużej ilości szkodliwych substancji -przeznaczany był niemal wyłącznie do spalania

w zakładach energetycznych. Ich filtry zatrzymywały tru-jące związki, głównie tlenków, amoniaku, pyłu zawieszonego i metali ciężkich. Teraz, opra-cowana w Katowicach nowa technologia przeróbki węgla koksującego z kopalń Budryk i Krupiński pozwoli na przy-gotowanie i udostępnienie do spalania w gospodarstwach domowych proekologicznego paliwa nowej generacji. Bę-dzie to, jak określono pod-

54 miliony dla strażaków

W kosztach strażackich zakupów partycypo-wał Wojewódzki Fun-

dusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kato-wicach przeznaczając na ten cel ponad 5,7 mln zł. Ze środ-ków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospo-darki Wodnej pozyskano 2,3 mln zł, a z samorządów po-nad 3 mln zł

Nowy sprzęt trafi do ko-mend straży pożarnej w Bę-dzinie, Bielsku-Białej, Często-chowie, Cieszynie, Chorzowie, Dąbrowie Górniczej, Katowi-cach, Myszkowie, Pszczynie, Rybniku i Tychach.

Najważniejszym nowym na-bytkiem jest nowoczesna, ste-rowana komputerowo drabina z systemem tłumienia drgań przęseł. To druga tego typu drabina samochodowa w Pol-sce. Częścią jej wyposażenia jest kosz ratowniczy, który po-mieści więcej osób niż wcze-śniej montowane kosze. Dra-bina ma 40 metrów wysięgu i może bez problemu skutecz-nie ratować ludzi uwięzionych nawet na 12. piętrze budynku. Wart 2,5 mln zł sprzęt trafi do komendy w Bielsku-Białej. Po-nadto strażacy otrzymali m.in.

cztery agregaty pompowe du-żej wydajności, w tym mobilny zestaw do wody zanieczysz-czonej, przydany m.in. w ak-cjach powodziowych.

Wśród nowych nabytków są m.in. dwa ciężkie samochody kwatermistrzowskie z żura-wiami hydraulicznymi oraz samochody ratowniczo-ga-śnicze do ograniczania stref skażeń. Są też auta rozpo-znawcze z funkcją ratownic-twa ekologiczno-chemicznego oraz lekki samochód ratow-nictwa technicznego, przezna-czony do usuwania skutków poważnych awarii. W ciągu ostatnich czterech lat WFO-ŚiGW dofinansował zakupy śląskich strażaków na kwotę ponad 54 mln zł.

- Z naszych doświadczeń wy-nika, że środki przeznaczone na wsparcie straży pożarnej to jedne z najlepiej zainwestowa-nych pieniędzy – powiedziała, wręczając kluczyki do nowych wozów bojowych, Gabriela Le-nartowicz - prezes WFOŚiGW w Katowicach.

Podczas uroczystości wrę-czono odznaczenia i medale z okazji jubileuszu 20-lecia po-wołania Państwowej Straży Pożarnej. Otrzymali je straża-

cy i ludzie zasłużeni dla ochro-ny przeciwpożarowej. Wyróż-nienie za działalność na rzecz krajowego systemu ratownic-twa gaśniczego otrzymał Wo-jewódzki Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wod-nej w Katowicach. Na wnio-sek Zarządu Wojewódzkiego Ochotniczej Straży Pożarnej w Katowicach złotą odznakę zasłużonego dla pożarnictwa przyznano prezes Gabrieli Le-nartowicz.

eco

Złoty Certyfikat dla Funduszu

Tytuł ten przyznawany jest instytucjom, fir-mom i gminom wspie-

rającym ekologiczne progra-my i kampanie edukacyjne realizowane głównie na te-renie województwa śląskie-go. Po raz pierwszy wręczono najwyższy poziom certyfika-

tu - złoty. Otrzymał go wła-śnie Wojewódzki Fundusz. Dotychczas certyfikaty przy-znano gminom Bielsku – Bia-łej i Katowicom oraz firmie Aqua. Odbierając wyróżnie-nie Gabriela Lenartowicz po-wiedziała, że to wyraz uzna-nia dla wszystkich pracowni-

ków Funduszu, którzy często osobiście angażują się w eko-logiczne projekty wiedząc, że tym samym przyczyniają się do wzrostu świadomości eko-logicznej ludzi decydujących o tym jak zmienia się środo-wisko dookoła nich samych.

eco

Ciekawie o ekologii nie tylko dla dorosłych

czas podpisywania umowy o budowie nowej fabryki, praw-dziwy przełom w przeróbce węgla i stworzenia powszech-nego paliwa bezpiecznego eko-logicznie.

Z dotychczasowych analiz naukowców Politechniki Ślą-skiej oraz Instytutu Chemicz-nej Przeróbki Węgla wynika, że nowa metoda pozwala na spalanie tego typu węgla za-równo w starych jak i w no-woczesnych kotłach przy po-nad 90 procentowej redukcji najbardziej szkodliwych dla człowieka toksyn, głównie

rakotwórczego benzopirenu, dioksyn i furanów. Wyjątko-wo niska, bo bliska zeru, jest też ilość popiołu powstałego po spaleniu tych brykietów.

Inwestycja to wynik reali-zacji postanowień progra-mu badawczo – rozwojowego

„Czyste powietrze dla Śląska”, którego uczestnikami są Pol-ski Koks, Jastrzębska Spółka Węglowa, Politechnika Śląska, Instytut Chemicznej Przerób-ka Węgla oraz Stowarzyszenie Klaster Kotlarski.

Celem programu jest połą-czenie potencjału naukowe-

go i technicznego stron poro-zumienia dla realizacji zadań badawczych, rozwojowych i technologicznych w zakresie ekologicznego spalania pro-duktów grupy węglowo – kok-sowej JSW.

Prezes Gabriela Lenarto-wicz mówiła, że przedsięwzię-cie to daje szanse na uzyska-nie dużego efektu ekologicz-nego, a dzięki zastosowaniu nowoczesnej technologii prze-mysłowej ekologia znów mo-że być kołem zamachowym postępu gospodarczego w re-gionie. Anna Wrześniak - Ślą-ski Inspektor Ochrony Środo-wiska cieszyła się, że pomysł na ekologiczne paliwo powstał teraz, gdy w sezonie grzew-czym normy powietrza często przekraczane były wielokrot-nie tak, że trzeba było z tego powodu ogłaszać ekologiczne alarmy.

Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk natomiast ape-lował, by tak opracować dys-trybucję nowego paliwa by było ono tanie i dostępne dla wszystkich, którzy w swoich kotłowniach chcą palić bez-piecznie i ekologicznie.

eco

Page 8: CR nr 25 (66)

6 lipca 2012 8Reklama

Wydawca:Fabryka Informacji s.c.ul. Batorego 7/2, II p., 47-400 RacibórzTel.: 32 415 18 66

Redaguje zespół:

Redaktor naczelny: Grzegorz Wawoczny Zastępca red. nacz.: Magdalena Sołtys

Reklama w gazecie:Małgorzata PlewczyńskaKierownik Działu ReklamTel.: 509 505 765,[email protected]

Joanna KomanieckaSpecjalista ds. marketinguTel.: 512 039 720,[email protected]

Monika DekaSpecjalista ds. marketinguTel.: 789 132 083

Druk:POLSKAPRESSE Sp. z o.o., Sosnowiecnakład: 10 000 egz.

Teksty dziennikarskie i zdjęcia są chronione prawem autorskim. Kopiowanie rozwiązań graficznych zabronione. Materiałów nieza-mówionych nie zwracamy.

Reklama

ReklamaReklama

Reklama

DA

RM

OW

Eo

gło

szen

ia d

rob

ne

tylk

o n

a