Anusiewicz, Kulturowa Teoria Języka. Zarys Problematyki

14
JANUSZ ANUSIEWICZ Kulturowa teoria je˛zyka. Zarys problematyki 1. Wychodza˛c z zaloz ˙enia, z ˙e lingwistyka posiada swój szczególny, tzn. nie daja˛cy sie ˛ jednoznacznie okres ´lic ´, przedmiot zainteresowan ´ 1 oraz ma wyja˛tkowy status w obre ˛bie nauk o czlowieku i kulturze, sa˛dzimy, z ˙e nalez ˙y przelamac ´ dotychczasowe ograniczenia w sposobie traktowania obiektu jej zainteresowan ´, polegaja˛ce na wzmoz ˙onej tendencji do „strzez ˙enia wlasnej autonomii przez skupienie uwagi na tych aspektach badanej rzeczy- wistos ´ci, które stanowia˛ tylko jej wlas ´ciwe pole badania, nie podlegaja˛ce ingerencji innych nauk. Wia˛z ˙e sie ˛ z tym sklonnos ´c ´ do odsuwania na bok wszelkich problemów pogranicz- nych, które nieuchronnie – poprzez stycznos ´c ´ z innymi naukami – musza˛ te ˛ nauke ˛ konfrontowac ´ z metodologiami przyleglych dziedzin” 2 . Takie podejs ´cie ukazaloby nowe perspektywy badawcze w dziedzinie je ˛zykoznawstwa i przyczyniloby sie ˛ do poszerzenia naszej wiedzy o istocie je ˛zyka, o jego podstawach, funkcjach, o jego wieloplaszczyzno- wos ´ci i wieloaspektowos ´ci oraz o jego zwia˛zkach z czlowiekiem, spoleczen ´stwem, rze- czywistos ´cia˛ pozaje ˛zykowa˛ i kultura˛. Jest to stwierdzenie o waz ˙nych konsekwencjach metodologicznych dla je ˛zykoznawstwa, które cierpia˛c w dalszym cia˛gu na mlodzien ´ cza˛ „chorobe ˛” autonomii oraz wykazuja˛c postawe ˛ obronna˛ w stosunku do innych, pokrewnych jej nauk o czlowieku, znalazlo sie ˛ obecnie w stanie kryzysu trudnego do przezwycie ˛z ˙enia 3 . Byc ´ moz ˙e próba potraktowania je ˛zyka jako najwaz ˙niejszego tworu kultury, jej podsta- wowego skladnika, a zarazem czynnika sprawczego (implikatora) – „utrwalacza”, rezer- wuaru, przenos ´nika i przekaz ´nika tres ´ci kulturowych, wytworzonego przez czlowieka i spoleczen ´stwo i cia˛gle wytwarzanego, doprowadzi do utworzenia nowych obszarów zainteresowan ´ je ˛zykoznawstwa i nowych sposobów wyraz ˙ania spraw dotycza˛cych statusu je ˛zyka, jego podstaw, genezy, natury, przedmiotu, miejsca w antropologii kultury i filozo- fii kultury oraz rozmaitych powia˛zan ´ z innymi, antropocentrycznie zorientowanymi, dys- cyplinami wiedzy i kultury. W tym uje ˛ciu lingwistyka bylaby traktowana jako nauka interdyscyplinarna, inspirowana przez inne nauki antropologiczne (np. socjologie ˛, psycho- logie ˛, filozofie ˛, etnografie ˛, historie ˛, archeologie ˛ itp.) i s ´cis ´le zwia˛zana z nimi, da˛z ˙a˛c do zrozumienia czlowieka i spoleczen ´stwa, a nie tylko – jak mówi A. Wierzbicka – „tekstów lub abstrakcyjnych systemów” 4 . Czlowiek zas ´ moz ˙e byc ´ zrozumiany i opisany jedynie poprzez twory intelektu, woli, emocji – twory jego psychiki i s ´wiadomos ´ci. Takim typo- wym wytworem s ´wiadomos ´ci ludzkiej, nosza˛cym jej wybitne pie ˛tno, jest je ˛zyk, a obok

description

Anusiewicz, Kulturowa Teoria Języka. Zarys Problematyki

Transcript of Anusiewicz, Kulturowa Teoria Języka. Zarys Problematyki

  • JANUSZ ANUSIEWICZ

    Kulturowa teoria jezyka. Zarys problematyki

    1. Wychodzac z zaozenia, ze lingwistyka posiada swj szczeglny, tzn. nie dajacy siejednoznacznie okreslic, przedmiot zainteresowan1 oraz ma wyjatkowy status w obrebienauk o czowieku i kulturze, sadzimy, ze nalezy przeamac dotychczasowe ograniczeniaw sposobie traktowania obiektu jej zainteresowan, polegajace na wzmozonej tendencji dostrzezenia wasnej autonomii przez skupienie uwagi na tych aspektach badanej rzeczy-wistosci, ktre stanowia tylko jej wasciwe pole badania, nie podlegajace ingerencji innychnauk. Wiaze sie z tym skonnosc do odsuwania na bok wszelkich problemw pogranicz-nych, ktre nieuchronnie poprzez stycznosc z innymi naukami musza te naukekonfrontowac z metodologiami przylegych dziedzin2. Takie podejscie ukazaoby noweperspektywy badawcze w dziedzinie jezykoznawstwa i przyczynioby sie do poszerzenianaszej wiedzy o istocie jezyka, o jego podstawach, funkcjach, o jego wielopaszczyzno-wosci i wieloaspektowosci oraz o jego zwiazkach z czowiekiem, spoeczenstwem, rze-czywistoscia pozajezykowa i kultura. Jest to stwierdzenie o waznych konsekwencjachmetodologicznych dla jezykoznawstwa, ktre cierpiac w dalszym ciagu na modzienczachorobe autonomii oraz wykazujac postawe obronna w stosunku do innych, pokrewnychjej nauk o czowieku, znalazo sie obecnie w stanie kryzysu trudnego do przezwyciezenia3.

    Byc moze prba potraktowania jezyka jako najwazniejszego tworu kultury, jej podsta-wowego skadnika, a zarazem czynnika sprawczego (implikatora) utrwalacza, rezer-wuaru, przenosnika i przekaznika tresci kulturowych, wytworzonego przez czowiekai spoeczenstwo i ciagle wytwarzanego, doprowadzi do utworzenia nowych obszarwzainteresowan jezykoznawstwa i nowych sposobw wyrazania spraw dotyczacych statusujezyka, jego podstaw, genezy, natury, przedmiotu, miejsca w antropologii kultury i filozo-fii kultury oraz rozmaitych powiazan z innymi, antropocentrycznie zorientowanymi, dys-cyplinami wiedzy i kultury. W tym ujeciu lingwistyka byaby traktowana jako naukainterdyscyplinarna, inspirowana przez inne nauki antropologiczne (np. socjologie, psycho-logie, filozofie, etnografie, historie, archeologie itp.) i scisle zwiazana z nimi, dazac dozrozumienia czowieka i spoeczenstwa, a nie tylko jak mwi A. Wierzbicka tekstwlub abstrakcyjnych systemw4. Czowiek zas moze byc zrozumiany i opisany jedyniepoprzez twory intelektu, woli, emocji twory jego psychiki i swiadomosci. Takim typo-wym wytworem swiadomosci ludzkiej, noszacym jej wybitne pietno, jest jezyk, a obok

  • niego religia, sztuka, nauka, czyli najoglniej rzecz ujmujac kultura. Wychodzac z tychzaozen i idac za sowami L. Weisgerbera5, chcemy przeamac dotychczasowe ogranicze-nia (najczesciej strukturalistyczne i generatywistyczno-transformacyjne oraz behawiory-styczne) w traktowaniu jezyka, polegajace na sprowadzaniu go li tylko do roli srodkawyrazu i przekazu informacji, co jest jednoczesnie i prawda i faszem (prawda, bo jezykfaktycznie suzy do przekazywania informacji i jest narzedziem komunikacji miedzyludz-kiej, faszem w tym sensie, ze jezyk posiada wiele innych, rwnie waznych funkcji)i pragniemy za istote jezyka przyjac zawarty w nim dorobek kulturowy pewnej spoecz-nosci, bedacy zarazem magazynem informacji o rzeczywistosci, w ktrej ta spoecznoscegzystowaa i egzystuje, jak i wyrazem, zbiorem doswiadczen spoecznych wyrosychz okreslonej praktyki spoecznej, wyrosych w obcowaniu z ta rzeczywistoscia, zebranychi nagromadzonych w ciagu wielu pokolen, utrwalonych w jezyku i przekazywanychz pokolenia na pokolenie. Informacje te i doswiadczenia kumuloway sie na przestrzenistuleci w jezyku, zmieniajac sie lub nie, a oparte byy one najczesciej o tzw. naiwnyrealizm, czyli innymi sowy byy to wyobrazenia zdroworozsadkowe, uznajace, izprzedmioty sa w rzeczywistosci takie jakimi je widzimy, a wiec identyczne z naszymispostrzezeniami i pojeciami. Stad tez mwi sie czesto o jezyku (mamy tu na mysli jezyknaturalny), ze jest rezerwuarem zdrowego rozsadku. To w oparciu o zdrowy rozsadek,zawarty w powszechnym uzyciu jezyka naturalnego, ludzkosc zorganizowaa sie, prze-trwaa, rozwinea spoeczenstwa, nauke, sztuke, moralnosc, religie a wiec ludzka kulture.Caa bowiem ludzka dziaalnosc racjonalna wyrosa ze zdroworozsadkowych zasobwjezyka naturalnego twierdzi M. A. K r a p i e c w ksiazce Jezyk i swiat realny6. Stad tezfaktem niezaprzeczalnym jest powszechnie przyjete stwierdzenie, ze jezyk implikowai warunkowa rozwj kultury i jako taki jest jednym z podstawowych, najwazniejszychi najpeniejszych zrde wiedzy i informacji o danej kulturze7.

    Naszym zamierzeniem badawczym jest zajecie sie problematyka kulturowej teoriijezyka, rozumianej, najoglniej rzecz biorac, jako teoria zajmujaca sie wieloaspektowo-scia, wielopaszczyznowoscia i wielofunkcyjnoscia jezyka w stosunku do kultury orazpenetrujaca mozliwie najpeniej pojete relacje miedzy jezykiem a kultura, przy zaozeniu,ze do tresci, form, sposobw istnienia kultury, dochodzi sie wychodzac od faktw jezyko-wych a nie odwrotnie. Byaby to wiec kultura widziana poprzez jezyk i jego jednostki(produkty), z niego i z nich ekscerpowana i wydobywana oraz ujawniana przy pomocyjezyka i jego srodkw. Czy mozna by tu byo mwic o jakiejs jezykowej wizji, teorii, ujeciukultury? Na to pytanie mozna by byo odpowiedziec twierdzaco, zwazywszy na to, ze jezykjest sam faktem kulturowym, a z drugiej strony jest najbardziej penym i wszechstronnymzrdem wiedzy o kulturze, srodkiem i narzedziem utrwalania, magazynowania, przeno-szenia i przekazywania tresci kulturowych, narzedziem interpretacji wzorcw kulturo-wych oraz wykadnia innych (niejezykowych) systemw semiotycznych (obrzedw, zna-kw grzecznosciowych itp.). W teorii tej chodzioby wiec o odpowiedz na pytanie, jakpoprzez jezyk i jego produkty poznawac kulture, docierac do jej tresci, form, objaww,wykrywac je; w jaki sposb informacje czerpane z jezyka, jego jednostek, wytworwmoga byc i sa wykorzystywane w badaniach kultury? Chodzic tez bedzie o danie odpo-wiedzi na pytanie: dlaczego jezyk jest tworem kultury i okreslonym faktem kulturowym,dlaczego jest swoistym przewodnikiem po kulturze, jej najpeniejszym wyrazicielemi rezerwuarem.

    Celem kulturowej teorii jezyka jest peniejsze, wszechstronniejsze i gebsze poznaniei zrozumienie czowieka, jego natury, istoty ludzkiego zycia duchowego istoty kultury

    18

  • poprzez badanie zawartych w jezyku tresci, form i wzorcw kultury, poprzez badaniezakodowanego w nim ujecia rzeczywistosci (kultura rzeczywistosci) oraz systemu aksjo-logiczno-normatywnego danego spoeczenstwa (kultura wartosci) przekazywanego po-przez jezyk z pokolenia na pokolenie, ciagle ksztatowanego i ksztatujacego sie.

    Poprzez badanie mozliwie wszystkich relacji jezyk kultura, pragniemy opisac i wy-odrebnic rwniez typowe kulturowe funkcje jezyka oraz dac prbe jego kulturowejdefinicji. Pragniemy, innymi sowy, odpowiedziec na pytanie: jaka kultura, wiedza kultu-rowa, zawarta jest w danym jezyku i przez ten jezyk dostepna. Przyjmujemy przy tymzasade metodologiczna, wedug ktrej istota jezyka, jego podstawowa oraz zasadniczafunkcja jest nie tylko komunikowanie wewnetrznych przezyc jednostki czy spoeczenstwa,dotyczacych rzeczywistosci przyrodniczej i spoecznej, rzeczywistosci mysli i w koncu rzeczywistosci samego jezyka, nie tylko ujmowanie i odzwierciedlanie tej rzeczywistoscioraz jej wyrazanie, nie tylko przekazywanie informacji suzace porozumiewaniu sie, alerwniez i przede wszystkim sposb konceptualizacji i strukturalizacji tej rzeczywisto-sci, sposb jej interpretacji, kategoryzacji i taksonomizacji, sposb jej ogladu i conajwazniejsze jej wartosciowanie.

    Chodzic nam bedzie o badanie kulturowych funkcji jezyka, gwnie zas o opis funkcjiakumulatywnej (kumulatywnej), ktra polega na gromadzeniu w systemie jezyka okreslo-nych informacji o rzeczywistosci i okreslonego doswiadczenia spoecznego oraz na utrwa-leniu, przenoszeniu i przekazywaniu przyszym pokoleniom wiedzy i wspomnianego juzdoswiadczenia danej wsplnoty jezykowej, jej tradycji kulturowych, systemu wartosci,ocen i norm moralnych8. Istotne bedzie rwniez opisanie kolejnej kulturowej funkcjijezyka, mianowicie funkcji poznawczej, ktra okresla sposb ujecia rzeczywistosci przezjezyk i sposb dotarcia do niej. Jezyk w tym sensie jest narzedziem i srodkiem poznaniarzeczywistosci, ze gwnie poprzez jezyk poznajemy rzeczywistosc, doswiadczamy jej,zas kategorie jezyka sa nie tylko pewnymi, wysoce sformalizowanymi i uoglnionymiobserwacjami empirycznymi i interpretacjami rzeczywistosci, ale rwniez okreslonymistrukturami poznawczymi naszego intelektu. Obiektywnosc swiata (...) nie jest namdostepna bezposrednio, lecz doswiadczamy jej za posrednictwem jezyka. To, co i jak spo-strzegamy, zalezy od naszego jezyka, to jezyk przesadza o tym, co mozemy dostrzeci uznac za obiektywnie istniejace w naszym otoczeniu oraz jezyk decyduje o tym, jakrozumiemy poddajace sie naszej recepcji obiektywy9. Od uzywanego w danej kulturzejezyka (badz jezykw) zalezy bowiem nie tylko swiat wewnetrznych przezyc czowieka,normy moralne i etyczne czy sposb zachowywania sie i postepowania, ale rwniezstruktury, poprzez ktre postrzegane sa: przestrzen, czas, ilosci, jakosci i inne fizycznewasciwosci rzeczywistosci materialnej (substancjonalnej) i niematerialnej (psychicznej,swiadomosciowej, abstrakcyjnej)10.

    Chodzic tez bedzie o badanie udziau jezyka w osobniczym, jednostkowym rozwojuczowieka, w rozwoju spoeczenstwa, o badanie wpywu jezyka na proces formowania sieswiadomosci jednostkowej oraz zbiorowej, a wiec o problem wpywu jezyka na rozumie-nie i interpretacje, sposb widzenia tego swiata, w ktrym zyje jednostka i zbiorowosc,czyli innymi sowy chodzi o badanie, opis i wyjasnienie problematyki poznawczychstruktur jezyka struktur, przez ktre przebiegaja procesy poznawcze dotyczace bytu11(rzeczywistosci). Sprawa jest podwjnie zozona. Poznajemy, jak widac, struktury po-znawcze struktury jezyka, ale rwniez poznajemy rzeczywistosc poprzez te struktury i taczynnosc jest pierwotna w stosunku do tej pierwszej12. Chodzi wiec o wyjasnianie i inter-pretacje struktur jezykowych, przez co dochodzic chcemy do zrozumienia i wyjasnieniaistoty czowieka jako takiego oraz otaczajacego go swiata, ktry on czowiek w zna-

    19

  • cznym stopniu postrzega poprzez danu mu jezyk. Zakadamy jednakze na wstepie, zefilozoficzne rozumienie ludzkiego jezyka moze sie stac zrozumiae jedynie w konteksciebytu, mysli i jezyka13 a jezyk i ludzka mysl beda traktowane przez nas jako narzedzialepszego poznania i wyjasnienia samego bytu14.

    Wazna wiec bedzie odpowiedz na pytanie: jakie formy myslenia, rodzaje doswiadczen,skale wartosci i wartosciowan zawarte sa w systemie jezyka i jego podsystemach, jakwyglada w jezyku to wszystko, co tworzy ludzka wizje swiata wizje swiata wsplnotykomunikatywnej posugujacej sie danym jezykiem.

    3. W kulturowej teorii jezyka chcemy traktowac jezyk jako najwazniejszy fakt w obre-bie kultury, zasadniczy skadnik kultury, jej implikator a zarazem warunek jej istnienia.Jezyk jest swoistym rezerwuarem tresci, wzorcw i form kultury, przy czym w swieciewzorcw kulturowych peni niejako podwjna role jedne wzorce wytwarza, wyraza,przechowuje i przekazuje, a w stosunku do innych wzorcw (pozajezykowych) jest narze-dziem ich interpretacji15. Jest wiec jezyk wytworem i przejawem kultury zarazem, ale tezi bez jezyka niemozliwe byoby jej powstanie i rozwj. Jest tez jezyk wasciwym kryte-rium kultury16, kluczem do swiata17, bedac jednoszesnie podstawowym kluczem doodczytywania i interpretacji wartosci, wok ktrych koncentruja sie poszczeglne kultu-ry oraz symbolicznym przewodnikiem po kulturze18. Jezyk jest rwniez swoistymarchiwum kulturowym danej spoecznosci, szczeglnie zachowawczym elementem kultu-ry jak mwi J. L. Fischer19 poniewaz dawne przyzwyczajenia i nawyki w nimutrwalone oraz system norm, wartosci, jak rwniez swoisty poglad na swiat zawartyw jezyku nie zmienia sie tak szybko, jak zmieniaja sie struktury spoeczne i kulturowe.W tym sensie mozna nawet mwic o swoistym konserwatyzmie kulturowym jezyka,odniesionym zarwno do ustalonego i wybranego w zamierzchej przeszosci systemuwartosci, jak i do okreslonych, stereotypowych i uproszczonych ujec tejze rzeczywistosci,jej odwzorowan i modeli. Mozna zaryzykowac twierdzenie, ze fundamentalny systemjezyka odniesiony do wartosci i rzeczywistosci pozostaje chyba niezmienny do dzis20.W zwiazku z tym przyjmujemy poglad L. Weisgerbera21, ze naiwny realizm jezykowy jestistotnym zawezeniem pojecia jezyka tylko do srodka wyrazu i przekazu, do funkcjinarzedzia suzacego do komunikowania okreslonych tresci przedmiotowo podmioto-wych. Twierdzimy, ze takie rozumienie jezyka, charakterystyczne i typowe dla formali-stycznych i scjentystycznych postaw badawczych, wywodzacych sie z neopozytywizmu(gwnie logicznego i empirycznego), takich jak strukturalizm, deskryptywizm, generaty-wizm i transformacjonizm, jest juz dzis poznawczo niepodne i nie do utrzymania, ponie-waz jezyk jako zjawisko ludzkie, integrujace momenty poznawczo-relacyjne i wolitywne,najdobitniej swiadczy o specyfice czowieka i jako taki wymyka sie metodom badawczymscjentyzmu22. Sadzic nalezy, ze odwrt od tych postaw i metod badawczych oraz zasto-sowanie metod kulturowo-lingwistycznych (antropologicznych, etnolingwistycznych),powinny posunac nasza wiedze o jezyku o dalszy krok oraz pozwolic lepiej niz do tej porypoznac istote i nature samego jezyka.

    W naszych badaniach pragniemy sie skupic na kulturowych funkcjach jezyka i jegotekstw. Jak juz wspominalismy, jedna z najwazniejszych takich funkcji jest funkcjapoznawcza, ktra dotyczy obiektywizacji rezultatw poznania ludzkiego oraz obiektywi-zacji wartosciowan tresci tego poznania. Inne, rwniez wazne funkcje, to: symboliczna polegajaca na metaforycznym i symbolicznym ujmowaniu rzeczywistosci, akumulatywna(kumulatywna) polegajaca na utrwalaniu, przenoszeniu i przekazywaniu przez jezyki jego teksty wartosci i wartosciowan okreslonych klas desygnatw oraz doswiadczenia

    20

  • spoecznego z nimi zwiazanego, narodowa konsolidujaca i wyodrebniajaca jakas wspl-note komunikatywna (np. nard, plemie itp.), perswazyjna polegajaca na kierowaniuzachowaniami ludzkimi, poprzez takie a nie inne uksztatowanie tekstu (funkcja ta dotyczyw zasadzie tylko tekstw jezykowych) oraz poprzez to, ze jezyk (i tekst) przenosi uznanei zaaprobowane spoecznie wartosci, oceny, wartosciowania zjawisk oraz, w przypadkutekstu, szereg przejaww stosunku nadawcy do rzeczywistosci wypowiedzi, przez co mozeksztatowac odpowiednie postawy, oznaczajace gotowosc do takiego a nie innego dziaa-nia. Funkcja ta, jak rwniez ideologiczna funkcja tekstw jezykowych, jest bardzo wazna,poniewaz zajmuje sie zagadnieniem funkcjonowania jezyka i jego tekstw w okreslonejkulturze w odniesieniu do takich zagadnien, jak: prawda, falsz, kamstwo, sprawiedliwoscitp. Dotyczy ona rwniez etycznego, wzglednie nieetycznego posugiwania sie jezykiem(np. w celu manipulacji, okamania, zastraszenia). Jej znajomosc przyczynia sie w znacz-nej mierze do efektywnego posugiwania sie srodkami jezykowymi i do osiagania zamie-rzonych celw. Stad tez funkcja ta jest jednym z najwazniejszych obiektw zainteresowanpragmatyki lingwistycznej oraz stylistyki jezykoznawczej23. Na zakonczenie przegladukulturowych funkcji jezyka i tekstu jezykowego warto wspomniec o funkcji performatyw-nej tekstw, polegajacej na kreowaniu nowych obszarw rzeczywistosci i nowych faktw,gwnie w sferze niematerialnej, np. prawnej, obyczajowej itp. Zblizona i podobna do niejjest funkcja magiczna tekstw, polegajaca, oglnie rzecz biorac, na dziaaniu srodkamijezyka i ich konstrukcjami na jakas rzeczywistosc, zarwno substancjalna jak i psychiczna,swiadomosciowa w celu osiagniecia zamierzonych celw, np. podporzadkowania czegos,unieszkodliwienia, pokonania, zmiany itp. 24. Mozna jeszcze wspomniec o funkcjachpragmatycznych tekstu, rozumianych jako okreslone uporzadkowanie sensu majacegocharakter dodatkowy w stosunku do sensu powiadomienia i wyrazajacego cel komunika-cyjny, w ktrym dane wypowiedzenie zostao uzyte25. Kazda funkcja pragmatycznawyraza stosunek nadawcy do rzeczywistosci wypowiedzi lub do odbiorcy. Wyrznia sienastepujace funkcje pragmatyczne: modalne, wyrazania emocji, illokucyjne26.

    W naszych badaniach pragnelibysmy skupic uwage, oglnie rzecz biorac, na tym, coniesie jezyk i jego podsystemy oraz jego teksty jakie tresci, wybory, modele, wzorce,ujecia, wartosci, oceny, interpretacje i kategoryzacje rzeczywistosci przedmiotowo-pod-miotowej i dlaczego takie a nie inne oraz jakie sa tego konsekwencje dla kultury danegospoeczenstwa (danej wsplnoty jezykowej), czyli innymi sowy chodzic nam bedzieo badanie i opisywanie zobiektywizowanego stosunku emocjonalno-subiektywnego danejwsplnoty komunikatywnej do oznaczanych przez znaki jezykowe klas desygnatw orazjej doswiadczen i nawykw oraz zwyczajw wyrosych na gruncie wielowiekowegoobcowania z tymi desygnatami. Chodzic bedzie tez o odpowiedz na pytanie, o ile stosunektaki jest wynikiem wartosciowan i ocen tych desygnatw dokonanych przez dana spoe-cznosc, a o ile jest wyrazem doswiadczenia wynikajacego ze spoecznej praktyki posugi-wania sie tymi desygnatami i co za tym idzie rznych skojarzen (asocjacji) i konotacji,jakie one nasuwaja, oraz wyobrazen kulturowych i tradycji zwiazanych z danym znakiemjezykowym bedacym etykieta desygnatu, klasy desygnatw i pojecia desygnatu orazpanujacej w danym spoeczenstwie praktyki wyzyskiwania rzeczy i wielu innych czyn-nikw pozajezykowych27. Zasadniczym przy tym problemem badawczym kulturowejteorii jezyka w tej dziedzinie badan bedzie odpowiedz na pytanie, w jaki sposb i gdzie(w czym) wykrywac i badac zobiektywizowany stosunek danej spoecznosci do rzeczywi-stosci przyrodniczej i spoecznej, badz przedmiotowo-podmiotowej28 ujmowanej przezjezyk. Czy wystarczy badanie pragmatycznej strefy jezyka, bedacej obiektem zaintereso-wan pragmatyki lingwistycznej? Czy wystarczy tylko badanie podsystemw jezyka

    21

  • gwnie sowotwrczego (tzn. tej czesci podsystemu sowotwrczego, ktra jest bardziejprzedmiotem leksykologii niz sowotwrstwa mam tu na mysli sowotwrstwo onoma-zjologiczne, zwane tez konotacyjnym czy asocjacyjnym), leksykalno-frazeologicznego i odpowiadajacego tym podsystemom w strukturze gebokiej jezyka systemu semantycz-nego. Czy nie nalezy rwniez badac systemu gramatycznego jezyka, ktry tez jest przeciezjakas wysoce sformalizowana interpretacja rzeczywistosci, jakims wysoce abstrakcyjnymuoglnieniem obserwacji empirycznych oraz przeniesieniem na produkty jezykowe (gw-nie jednostki skadni danego jezyka) klas i pojec semantycznych, z ktrych kazde mozestac sie kategoria gramatyczna o ile dane rozrznienie, dana dominanta semantycznauzyta zostanie dla celw gramatycznych, dla celw budowy tekstu, co pociagnie za sobaodpowiednie nastepstwa np. w zakresie skadniowego uksztatowania tekstu, chociazbyw postaci odpowiednich kategorii syntaktycznych i ich wykadnikw. W tym miejscuwidac, jak bardzo wazny jest nastepujacy problem, stawiany zreszta nie od dzis jakieobszary rzeczywistosci jezyka leksykalizuje (wyraza leksykalnie jako wyrazy czy zwiazkiwyrazowe), a jakie gramatykalizuje (czyli nadaje im znaczenia gramatyczne kategorial-ne). Wiadomo, ze jezyki europejskie gramatykalizuja pojecia czasu, liczby, osoby, rodzajuitp., ale przeciez w jezykach innych kregw kulturowych jest tak, ze akurat nie te, a innepojecia sa gramatykalizowane. Nawet wydaje sie tak uniwersalne pojecie, jak czas, jestzupenie inaczej gramatykalizowane na gruncie innych jezykw, badz nie gramatykalizo-wane w ogle29.

    Tak wiec gwnymi dziedzinami badan kulturowej teorii jezyka beda: pragmatykalingwistyczna, gramatyka, leksyka, frazeologia i paremiologia oraz metaforyka i onoma-styka, a takze przenikajaca te wszystkie podsystemy jezyka, lezace u ich podstaw, bedacaich fundamentem i odpowiadajaca im w strukturze gebokiej (w planie tresci) semantyka.

    Badania nasze beda zwiazane z prba ustalenia tego, jakie kategorie pojeciowe i ba-dawcze nalezaoby zastosowac w tych analizach i dociekaniach dotyczacych kulturowegocharakteru jezyka. Czy wystarcza tu narzedzia badawcze wypracowane przez niemieckafilozofie romantyczna, gwnie przez Herdera, Humboldta i ich kontynuatorw pojeciatakie, jak: duch jezyka, sia twrcza jezyka, wewnetrzna forma jezykowa czy nalezaobystworzyc inne oraz wykorzystac te, ktre juz istnieja: poczucie jezykowe, intuicja jezyko-wa, wsplnota jezykowa itp.

    4. W badaniach naszych pragniemy sie zajac problematyka kulturowej teorii jezyka,pojetej najoglniej rzecz biorac jako dyscyplina badajaca relacje i zaleznosci miedzyjezykiem a kultura danego spoeczenstwa, ktra ujmujac rzecz bardziej szczegowo badaaby tzw. kulture rzeczywistosci i kulture wartosci zawarta w jezyku, to znaczy systemsemantycznych wyborw i kategorii jezyka oraz system aksjologiczny zawarty w jezyku,czyli wartosciowania, normy, oceny oraz wartosci moralne, estetyczne i poznawcze zako-dowane w jezyku oraz ich wpyw na osobowosc ludzka, na poglady, przekonania, postawyjednostki i spoeczenstwa a w rezultacie na ludzkie zachowania i dziaania, na interakcjemiedzyludzkie, na dziaania jednostkowe i grupowe, ktre przeciez sa stymulatoremdoswiadczenia i skadaja sie na doswiadczenie i tradycje danej spoecznosci, bedac jedno-czesnie prawdziwym miejscem dziania sie kultury30, ktra wielu jej teoretykw definiujejako system jawnych i ukrytych modeli zycia31.

    Wychodzac z zaozenia, ze jezyk a w szczeglnosci jego system semantyczny i odpo-wiadajacy mu w planie wyrazania (na powierzchni) system leksykalno-frazeologiczny jest nie tylko antropocentryczny (zbudowany na bazie oglnoludzkich zainteresowani wartosci, a przez to bedacy swoistym klasyfikatorem ludzkiego doswiadczenia)32, ale

    22

  • i uwarunkowany przez kulture, w tym sensie, ze odzwierciedla najbardziej specyficzneinstytucje i zwyczaje danej kultury33, traktowac bedziemy w naszych badaniach jezykjako swoiste archiwum kulturowe danej spoecznosci oraz jako podstawe transmisjikulturowej, rozumianej jako fakt i proces przekazywania przez jezyk z pokolenia napokolenie dziedzictwa kulturowego danej spoecznosci okreslonych tresci kulturowychi sposobw zachowania, norm postepowania, rozumowania, racjonalnosci, okreslonejhierarchii wartosci, uznanej za godna akceptacji i zaaprobowanej spoecznie a wiecprzekazywania tradycji okreslonego spoeczenstwa34.

    5. Nasze badania beda koncentroway sie wok odpowiedzi na pytanie, czy rzeczywi-scie i w jaki sposb to sie dzieje, ze wraz z nabywaniem jezyka przez dana jednostkeludzka, przekazywane jest jej rwniez wartosciowanie ujmowanej przez ten jezyk rzeczy-wistosci; czy faktycznie istnieja w jezyku zobiektywizowane elementy systemu wartoscio-wania (nie tylko emocjonalnego ale i intelektualnego) rzeczy i zjawisk, wasciwe dlaokreslonych narodw i grup spoecznych spoecznosci jezykowych (wsplnot komuni-kacyjnych), czy tak nalezy rozumiec pojecia: duch jezyka, wewnetrzna forma jezykowa,sia twrcza jezyka, jezykowy swiat posredni zawarte w pracach J. G. Herdera, W. vonHumboldta, H. Steinthala, L. Weisgerbera i innych. Czy chodzi tu tez i o okreslone ujmo-wanie rzeczywistosci przez jezyk tworzenie pojec, dostrzeganie w rzeczywistosci przed-miotowej i podmiotowej tego, co jest szczeglnie z jakiegos punktu widzenia, z jakichswzgledw (najczesciej kulturowych) wazne dla czowieka i spoeczenstwa. Przecieztworzenie naszych pojec i wypowiadanie ich w sowach, to nic innego, jak na tle natural-nego, spontanicznego ujecia bytu, skoncentrowanie sie na jego tresci, wskazywanie,nazywanie zauwazonych przez nas (na mocy natury i kultury) cech35. W tym sensie ujecierzeczywistosci przez jezyk zarwno w kategoriach gramatyczno-leksykalnych, jak i se-mantycznych, jest zawsze aspektowne i wybircze36. W jezyku bowiem jest z rzeczywi-stosci tylko to, co dana spoecznosc, ze wzgledw kulturowych, tam umiescia (w tymsensie czowiek spoeczenstwo, bedac twrca jezyka, jest zarazem twrca kultury,a jezyk jest przejawem twrczosci czowieka spoeczenstwa). Idac za tym tokiemrozumowania, stwierdzic nalezy, ze podobnie jak jezyk, tak poszczeglne kultury wybie-raja z wachlarza niezliczonych mozliwosci tylko pewne rozwiazania37. Stad tez jezyki kultura maja bardzo zblizony do siebie sposb genezy i istnienia. C. Levi-Strauss piszewprost: jezyk i kultura to dwa rwnolege przejawy bardziej fundamentalnej aktywnosci tj. umysu ludzkiego. Sam jezyk zas uwaza za najbardziej zasadniczy fakt kulturowy,za wasciwe kryterium kultury38. Badac wiec nalezy, jak w danym jezyku, w jegokategoriach pragmatycznych, gramatycznych, semantycznych sa ujete (rozwiazywane rozwiazane) problemy czasu, przestrzeni, liczby i mnogosci, pci a wiec fundamental-ne problemy ludzkiej egzystencji i filozofii39. Bardzo istotne jest wiec (zwracano juz nato wielokrotnie uwage) opisanie i przeanalizowanie tego szczeglnego i swoistego chara-kteru, jakiego czas i przestrzen nabieraja w doswiadczeniu ludzkim40.

    Jakie wiec pojecia sa podstawowe i fundamentalne dla mysli ludzkiej i w zwiazku z tymwyrznione, skategoryzowane, sformalizowane i ustrukturyzowane w systemie semanty-cznym i gramatycznym kazdego jezyka na swiecie, a co rzni w sposb zasadniczy jezykiod siebie czy sa to rznice kulturowo na tyle istotne, by o nich mwic? Czy rzeczywisciejest tak, ze w tych samych warunkach powstaja bardzo rzne wzory kulturowe jaktwierdzi A. L. Kroeber41?

    Nalezy tez badac i zastanawiac sie nad tym, jak to sie dzieje i dlaczego, ze jezyk jesttworem spoecznym, wyrazem i rezultatem okreslonej praktyki spoecznej oraz wiedzy

    23

  • i doswiadczenia spoecznego zebranego i nagromadzonego w ciagu wielu pokolen. Bioracto pod uwage, bedziemy szukac w naszych badaniach odpowiedzi na pytanie, jaka bya tawiedza (bya i jest), co sie na nia skadao (i skada), co z rzeczywistosci otaczajacejczowieka (i z rzeczywistosci samego czowieka) ujeto i wyodrebniono, uznajac za wazne,a co odrzucono, uznajac z jakiegos punktu widzenia za niewazne, nieistotne? Nie wszy-stko bowiem, co jest trescia samego bytu, jest ujete w naszym poznaniu i przekazywanedrugiemu czowiekowi, lecz jedynie niektre aspekty dadza sie ujac i poznawczo przeka-zac za pomoca znakw instrumentalnych. W wiekszej reszcie byt nie jest poznawczoprzez nas ujety, nie jest znaczony, jest dla nas bez znaczenia. W jakiej zatem mierze ujeteaspekty moga pretendowac do reprezentowania caego bytu42. Co wiec byo, i z jakichwzgledw, wazne dla danej wsplnoty jezykowej i w zwiazku z tym wyrznione w syste-mie semantycznym i gramatycznym danego jezyka, a co nie byo wyrznione, co byopominiete, co byo bez znaczenia? Oto pytania najwazniejsze i najistotniejsze dla nasw badaniach nad natura i charakterem wzajemnych relacji i powiazan miedzy jezykiem kultura czowiekiem (spoeczenstwem), a rzeczywistoscia (bytem). Cakowicie zasfilozoficzno-kulturowy charakter maja pytania stawiane przez M. A. Krapca czy istniejatakie aspekty, za pomoca ktrych mozna poznawczo ujac rzeczywistosc i poddawac jaanalizie, i czy tylko poprzez znaki mamy dostep do rzeczywistosci, a moze istnieje jakiespoznanie (lub jego niektre momenty) bezznakowe, ktre jest racja samego znakowania,a przez poznanie posiadajace dla czowieka znaczenie? Te i tym podobne pytania sa bardzowazne w problematyce ludzkiego jezyka, nastawionego na komunikowanie drugiemuczowiekowi przezywanych poznawczo tresci, ktre sa tresciami samej aspektownie,poprzez znaki formalne, ujetej rzeczy bytu43.

    6. W badaniach naszych chcemy sie zajac takze historia problemu Jezyk kulturaw europejskiej i amerykanskiej mysli filozoficznej i lingwistycznej. Chodzi tu gwnieo dokumentacje stanu badan oraz ustalenie tego, co stwierdzono i co osiagnieto w rozwa-zaniach traktujacych jezyk jako zjawisko kulturowe, a zarazem spoeczne i historyczne,co osiagnieto analizujac fakt oddziaywania jezyka na jednostke i spoeczenstwo oraznard, co stwierdzono w zakresie badan relacji zachodzacych miedzy jezykiem a innyminiejezykowymi systemami semiotycznymi w obrebie kultury (np. magia, obrzedem, zwy-czajem, religia, sztuka, nauka itp.), co stwierdzono w zakresie relacji miedzy jezykiema rzeczywistoscia chodzic tu bedzie o problem tzw. jezykowego obrazu swiata obrazu(ujecia) swiata zawartego w danym jezyku (badz w danych jezykach). Pragniemy tezustalic, do jakich wynikw doszli badacze europejscy (gwnie niemieccy) i amerykanscyw zakresie badania relacji miedzy historia i geografia kultur a jezykiem oraz w zakresiewpywu jezyka na ksztatowanie sie osobowosci ludzkiej, spoecznosci komunikacyjnej(wsplnoty jezykowej) oraz narodu i jego kultury.

    W tym celu pragniemy skupic sie gwnie na pogladach najbardziej znanych filozofwi teoretykw kultury i oprzec sie na nich w naszych badaniach. Chodzic tu bedzie o takienazwiska, jak: W. Dilthey, O. Spengler, S. Freud, E. Cassirer, B. Croce, F. W. Znaniecki,B. Malinowski, A. J. Toynbee, H. Marcuse, C. Levi-Strauss, a ze wspczesnych R. Lin-ton, A. L. Kroeber, R. Benedict, Cl. Kluckhohn i po czesci E. Sapir. Dla naszych badani rozwazan niezwykle istotne jest sformuowanie i okreslenie naszego pojmowania i rozu-mienia terminu kultura, ktry jest bardzo obszerny, wieloaspektowy, a jego definicja dodzis nie jest jeszcze ustalona44. W badaniach nad relacjami jezyk kultura i wszelkimiwspzaleznosciami, ktre miedzy tymi zjawiskami i wytworami antropologicznymi da-dza sie wykryc, najbardziej przydatne dla naszych rozwazan i najbardziej nam odpowia-

    24

  • dajace bedzie aksjologiczne a nie instytucjonalne (przedmiotowo - rzeczowe) rozumieniekultury kultury jako zespou (zbioru konfiguracji) okreslonych wartosci gwniewartosci moralnych, poznawczych i estetycznych45.

    I tak w historii problemu jezyk kultura interesoway beda nas nastepujace kierunkii szkoy badawcze:

    romantyczna filozofia jezyka Herdera i Humboldta, kontynuowana przez Steinthalai kierunek znany neohumboldtyzmem oraz tzw. gramatyke tresci L. Weisgerbera. Bedacw kregu XIX wiecznej filozofii niemieckiej pragniemy tez przypomniec poglady Schleglai Fichtego oraz Marksa i Engelsa w zakresie zwiazkw i relacji jezyk kultura.

    historyczno-kulturowe rozumienie jezyka zawarte w pogladach Vosslera i Burdacha. kulturowo-socjologiczne rozumienie jezyka zawarte w pracach Fringsa, Maurera,

    Meringera, Sperbera i Guenterta. filozoficzno-symboliczne rozumienie jezyka u E. Cassirera.W celu zas wnikliwego i wszechstronnego uchwycenia interesujacej nas problematyki

    pragniemy, stosujac metode porwnawcza, skonfrontowac wyniki i osiagniecia badawczewymienionych wyzej kierunkw z hipotezami i pogladami oraz ustaleniami w zakresierelacji jezyk kultura, reprezentowanymi przez:

    neolingwistyke woska, (M. Bartoli, G. Bonfante, V. Pisani), stylistyke Ballyego, oparta na ekspresjonizmie filozoficznym B. Crocego, geografie i historie wyrazw, geografie jezykowa J. Gillierona, kontekstualizm angielski (J. R. Firth), brytyjska filozofie lingwistyczna (Wittgenstein, Russel, Carnap, Ryle, Ayer, Austin), amerykanska antropologie kulturowa Malinowskiego, etnolingwistyke Boasa, Sapira,

    Whorfa, Swadesha, Hoijera, Newmana i innych, bazujaca na kulturocentrycznym i antro-pocentrycznym opisie jezyka,

    semantyke oglna Korzybskiego i Hayakawy, mentalizm lingwistyczny N. Chomskiego, antropologie kulturowa C. LeviStraussa, teorie stereotypw A. Schaffa.

    7. Najistotniejsza w naszych badaniach jest problematyka kulturowego charakteru je-zyka. Bedziemy starali sie okreslic pojecie jezyka, jego najwazniejsze cechy kulturoweoraz odniesienia w stosunku do kultury, ktrej by implikatorem i fundamentem, i w obre-bie ktrej ewoluowa, bedac jednoczesnie jej czescia skadowa, wykadnikiem, funkcjaoraz swoistym rezerwuarem. W zwiazku z tym jezyk zdefiniujemy wstepnie jako semio-tyczny systematoid (system systemw)46, zawierajacy okreslone (tzn. zrelatywizowane dodanej wsplnoty kulturowo-komunikacyjnej) ujecie rzeczywistosci pozajezykowej orazzobiektywizowany stosunek emocjonalno-wartosciujacy do tej rzeczywistosci, przy czymujecie to i wartosciowanie jest utrwalone w poszczeglnych systemach jezyka, a nastepnietransmitowane i przejmowane przez kolejne pokolenia, ktre owo ujecie i wartosciowanieswiata zachowuja badz zmieniaja, dodajac do owego pierwotnego (pierwszego, podstawo-wego) ujecia swoje wasne, bedace odbiciem aktualnego poziomu cywilizacji, wiedzyi kultury.

    W tym sensie jezyk jest raz dokonanym i ciagle dokonywanym aktem poznawczymw stosunku do rzeczywistosci pozajezykowej, ktrego rezultaty sa dobudowywane i na-kadane na poprzednie, zmieniajac je lub nie. Mozna tu chyba raczej mwic o swoistym konserwatyzmie jezykowym, majac na mysli zachowywanie pierwotnego stanui charakteru systemu jezykowego i pierwotnego ujecia swiata47. Powyzsze stwierdzenia

    25

  • swiadcza o niesychanym skomplikowaniu obrazu rzeczywistosci zawartego w jezykui jezyka samego. Obok dawnych ujec i przedstawien48 oraz pojec49 sa w jezyku noweujecia, przedstawienia, sposoby widzenia i wartosciowania swiata, ktre ze soba wspist-nieja, bedac czesto ze soba niezgodne. W tym sensie struktura jezyka przypomina strukturewykopaliska archeologicznego, gdzie na najdawniejsze zoza i warstwy byy nakadanecoraz to nowsze zoza, rzniace sie mniej lub wiecej od poprzednich, po najnowsze,aktualnie w naszej obecnosci sie tworzace i odkadajace. Rznica miedzy wykopaliskiema jezykiem (jego pokadami i struktura) moze byc tylko taka, ze w przypadku jezyka owewarstwy pierwotne ujecia fundamentalne i podstawowe, czesci skadowe utworzonei powstae w zamierzchych, bardzo odlegych czasach, funkcjonuja do dzis, bedac zywot-nymi, uzywanymi, obowiazujacymi i aktualnie waznymi czesciami skadowymi, struktu-rami systemu jezykowego czy tez jego konkretnych przejaww tekstw.

    Kulture, jak juz pisalismy, rozumiemy aksjologicznie jako zbir wartosci. Mozemy tumwic o kulturze rzeczywistosci, pojmowanej jako zesp ujec faktw egzystencjonal-nych tworzacych rzeczywistosc (...) wszystkie rozumienia tych faktw i wyrazanie tychrozumien w rznych wersjach, np. artystycznej (literackiej, plastycznej, muzycznej), filo-zoficznej, teologicznej. Kulture stanowia wszystkie te ujecia tworzone, przejete, przetwa-rzane, spoecznie przekazywane50. Tu nalezy zauwazyc, ze jezyk jest takim ujeciemrzeczywistosci wytworzonym, przejetym, przetworzonym, przekazywanym i znw two-rzonym przez dana wsplnote jezykowa; jest on zarazem okreslonym sposobem rozumie-nia, interpretacji i wyrazania tej rzeczywistosci. Po drugie mozemy mwic o kulturzewartosci i to rwniez w odniesieniu do jezyka, ktry oprcz okreslonego ujecia rzeczywi-stosci zawiera jej wartosciowanie, bedac jednoczesnie swoistym magazynem i przenosni-kiem wartosci powstaych na gruncie tego ujecia rzeczywistosci oraz obcowania z nia. Takpojeta kultura wartosci zawiera systemy norm i wartosci, wierzenia, wszelkie spoeczniewyuczone zachowania, wzory tych zachowan oraz ich wytwory51. W tym sensie jezykjest tworem kultury i mozna go rozpatrywac zarwno w aspekcie kultury rzeczywistosci,jak i kultury wartosci, poniewaz jezyk jest wytworem czowieka, aktem twrczym, kszta-tujacym widzenie rzeczywistosci oraz wartosci z nia zwiazane. Aktem twrczym trwaja-cym ciagle, bo polegajacym na nieustannym przeksztacaniu i uzupenianiu tego co zasta-ne, tego co dane w jezyku oraz polegajacym na ciagym powoywaniu do istnienia corazto nowych srodkw jezykowych, jednostek jezyka, konstrukcji i struktur jezykowych,a przede wszystkim swoich podstawowych produktw tekstw. Jezeli wiec filozofiakultury zajmuje sie wyjasnianiem przejaww i wytworw kultury w ich dynamiczneji zobiektywizowanej postaci52, to obiektem jej zainteresowan jest rwniez niewatpliwiejezyk. W tym sensie dociekania, majace na celu ustalenie genezy jezyka (traktowanegojako wytwr kultury i jej przejaw) oraz opis, typizacje, stratyfikacje i analize jezyka w tensposb pojmowane, beda sie miesciy w obrebie tak rozumianej filozofii kulury, poniewazfilozofia kultury moze byc nastawiona badz bardziej na badanie dziaalnosci kulturowejlub kulturotwrczej czowieka, badz bardziej na badanie wytworw tej dziaalnosci,w postaci np. jezyka, instytucji spoecznych i politycznych, religii, nauki i filozofii, ideo-logii, dzie sztuki itp. 53. Tak wiec filozofia jezyka i jego kulturowa teoria beda zaliczanedo filozofii kultury tak samo jak zalicza sie do niej np. filozofie dziejw, filozofie nauki,filozofie religii czy filozofie sztuki54.

    8. Przystepujac do konkretnych i szczegowych badan pragniemy sie zastanowic nadnastepujacymi dziedzinami zainteresowan kulturowej teorii jezyka:

    a) Kategoriami gramatycznymi jezyka (jezykw) i ich kulturowym charakterem, tra-

    26

  • ktujac gramatyke jako wysoce sformalizowane ujecie obserwacji empirycznych dotycza-cych rzeczywistosci przedmiotowo-podmiotowej, zakadajac jednoczesnie jej wybir-czosc, aspektywnosc i niepenosc w stosunku do tejze rzeczywistosci. W szczeglnoscichodzic nam bedzie o pokazanie tego na przykadzie nastepujacych kategorii gramatycz-nych:

    rodzaju, liczby, przypadku, czasu,

    aspektu, trybu, strony, osoby, okreslonosci i nieokreslonosci.b) Kategoriami semantycznymi jezyka i ich kulturowym charakterem. Chodzic tu

    bedzie o dotarcie do wszelkich objaww poznania ludzkiego zamknietego w semantycz-nym systemie jezyka, o intelektualno-myslowa konceptualizacje, strukturyzacje oraz kla-syfikacje rzeczywistosci, dokonana przez dana spoecznosc jezykowa. Chodzic namgwnie bedzie o nastepujace kategorie semantyczne wspczesnego jezyka polskiegoi innych jezykw: subiekt, obiekt, narzedzie, srodek, miejsce, przyczyna, cel, skutek,rezultat, sposb, czas, ilosc, tresc, konkretnosc, abstrakcyjnosc, zywotnosc, niezywotnosc,osobowosc, nieosobowosc, meskosc, zenskosc, zbiorowosc, caosc, czesc, instytucja itp.

    c) Tresciami kulturowymi zawartymi w systemie sowotwrczym, leksykalno-frazeo-logicznym i paremiologicznym oraz metaforyka danego jezyka, jak rwniez metodami ichbadania, to znaczy wykrywania (ujawniania) i opisu. Chodzic tu bedzie o teoretycznesformuowanie problemw zwiazanych z odszyfrowaniem, wyinterpretowaniem oraz wy-dobyciem utrwalonych i przenoszonych przez kazdy jezyk systemw wartosci, wartoscio-wan, norm i ocen, wok ktrych koncentruja sie poszczeglne kultury narodowe czyponadnarodowe. Chodzic tez bedzie o sprawdzenie hipotezy, w jakiej mierze jednostkisownikowe danego jezyka sa klasyfikatorem doswiadczenia spoecznego.

    d) Pragmatyka lingwistyczna i jej kulturowym charakterem.e) Onomastyka danego jezyka, bedaca zrdem wiedzy o kulturze danej spoecznosci,

    o najwazniejszych wartosciach przyjetych i uznanych przez spoeczenstwo, co wyrazaosie w magiczno-symbolicznych sposobach zatrzymania tych wartosci przy potomstwiepoprzez nadawanie odpowiednich imion, nazwisk, przydomkw itp. Nazywanie (czy tezprzezywanie) nie byo zupenie przypadkowe, lecz scisle zalezao od kultury spoeczen-stwa i narodu55.

    9. W zakonczeniu powyzszych wywodw, podsumowujac je niejako, chcemy zasyg-nalizowac nastepujace problemy, z ktrymi bedziemy prbowali sie uporac prowadzacnasze badania. Chcemy mianowicie, po w miare dokadnym zbadaniu tego, co juz zostaoustalone w zakresie relacji jezyk kultura, odpowiedziec na zasadnicze pytanie: czykulturowa teoria jezyka jest mozliwa do zbudowania na obecnym etapie wiedzy o kulturzei jezyku? Jakie problemy badawcze z tego zakresu sa najwazniejsze do rozpatrzenia oraz(nad tym pragniemy sie zastanowic) jakie nowe pytania niesie ze soba problematykabadania obustronnych relacji i wspzaleznosci miedzy jezykiem a kultura. W perspekty-wie dalszych badan chodzic nam bedzie o poznanie wszelkich wytworw poznania ludz-kiego i systemu ludzkich wartosci, zakodowanych w systemie semantycznym, gramatycz-

    27

  • nym, leksykalnym i pragmatycznym kazdego jezyka. Chodzic tu bedzie o wyjasnienieproblemu o kapitalnej wadze, mianowicie, czy jezykowy obraz swiata, tzn. obraz swiatawyrzniony przez spoeczenstwo przez nie oceniony, zwartosciowany i zinterpretowany a wiec obraz swiata zdroworozsadkowy, charakterystyczny dla przecietnie inteligentne-go uzytkownika jezyka, w dalszym ciagu opiera sie na przednaukowych, oglnych poje-ciach, dawnych, pierwotnych ludzkich doswiadczeniach (czy te pierwotne ludzkie do-swiadczenia, wartosciowania i wartosci maja do dzis jakies znaczenie, jakas wartoscoglnopoznawcza czy tez antropologiczna czy jakakolwiek, czy nie) a wiec czy tenobraz swiata jest ciagle obowiazujacy, utrzymany, czy tez nie? Czy w dalszym ciagu tenobraz swiata to naiwny realizm czy nie? Czy ten, tworzony przez wieki naiwny obrazswiata, w skad ktrego wchodza: naiwna geometria, naiwna fizyka, naiwna psychologiaitd. , a ktry odzwierciedla materialne i duchowe doswiadczenie narodu posugujacegosie tym jezykiem a przez to dla tego narodu swoisty, gwnie ze wzgledw kulturo-wych56 zmieni sie obecnie pod wpywem nowych doswiadczen, nowych informacji,rozwoju cywilizacji i nauki oraz swiadomosci naukowej czy tez nie? Jesli tak to w jakimstopniu i w jakim zakresie i pod wpywem jakich czynnikw? Jaki by tu wpyw naukii techniki57? Czy jezykowy obraz swiata i naukowy obraz swiata pokrywaja sie? Czynastapiy jakies zauwazalne zmiany w jezykowym obrazie swiata, czy tez zachowawczosc(konserwatyzm, archaicznosc) jezyka jest tak wielka, iz zadne zmiany w nim nie nastapiy?Jezeli zas nastapiy, to na czym one polegaja i jakie dayby sie tu wykryc prawidowoscioglne? W jakim sensie jezyk jest symbolicznym przewodnikiem po kulturze danejwsplnoty komunikacyjnej, bedac jednoczesnie najdoskonalszym symbolizmem do-swiadczenia58? Czy rzeczywiscie jezyk jest dla badacza podstawowym (co nie znaczy,ze jedynym) zrdem informacji o kulturze danego narodu? Wiadomo przeciez, ze uswia-domione doswiadczenie praktyczne ludzkosci oraz wszelkie uoglnienia i wartosciowaniaswiata nie zamykaja sie bez reszty w systemie semantycznym, gramatycznym, leksykal-no-frazeologicznym i pragmatycznym jezyka, ze nagromadzone sa one rwniez w innych,niejezykowych systemach semiotycznych, mieszczacych sie w obrebie kultury i wchodza-cych w mniej lub bardziej scise relacje i zwiazki z jezykiem w takich: jak obrzed, magia,religia, literatura, sztuka, a takze nauka i filozofia. Na czym wiec polega wyjatkowapozycja i waznosc jezyka, jezeli chodzi o badanie kultury spoeczenstwa, w odniesieniudo podanych wyzej, innych wytworw i skadnikw kultury. Na te i inne pytania bedziemystarali sie znalezc odpowiedz w planowanych przez nas badaniach, dotyczacych proble-matyki kulturowej teorii jezyka. I jeszcze jedna uwaga: wydaje sie, ze jezykoznawstwow chwili obecnej powinno byc traktowane jako podstawa teorii myslenia i nauk humani-stycznych, jako jedna z najwazniejszych dyscyplin w obrebie nauk o kulturze i czowieku,dazacych wraz z innymi, antropocentrycznie zorientowanymi, dyscyplinami do zrozumie-nia istoty czowieczenstwa, a nie tylko immanentnych regu i struktur jezykowych badzsamych tylko tekstw jezykowych59.

    Przypisy1 W zwiazku z tymi zagadnieniami A. G a w r o n s k i pisze: Zaleznie od swoich rznorakich aspektw

    jezyk jest dzis przedmiotem rznych nauk, od psychologii poprzez socjologie, antropologie, cybernetyke, teorieinformacji az do filozofii. Do nauk tych nalezy rwniez jezykoznawstwo. A. Gawronski, Dlaczego Platonwykluczy poetw z Panstwa? U zrde wspczesnych badan nad jezykiem, Warszawa 1984, s.29.

    2 Tamze, s.158.

    28

  • 3 Zdajemy sobie sprawe, ze uzurpacje i pomieszania metodologiczne moga byc grozne dla kazdej nauki,

    ktra jeszcze zabiega o afirmacje wasciwego jej ujecia badawczego (A. Gawronski, op. cit., s.158), ale czasnajwyzszy, aby lingwistyka wyzbya sie egocentryzmu w stosunku do innych nauk o czowieku i kulturze. Zob.tez F. G r u c z a, Zagadnienia metalingwistyki, Warszawa 1983, s.911.

    4 A. W i e r z b i c k a, Sapir a wspczesne jezykoznawstwo, wstep do polskiego wydania: E. S a p i r,

    Kultura, jezyk, osobowosc. Wybrane eseje, prze. B. Stanosz, R. Zimand, Warszawa 1978, s.8.5 L. W e i s g e r b e r, Vom Weltbild der deutschen Sprache, 1. Halbband, Dsseldorf 1953, s.10 i n. Zob. tez

    L. W e i s g e r b e r, Der deutsche Sprachbegriff, Wirkendes Wort, 1. Sonderheft 1951/52, s.6. O pogladachWeisgerbera pisa A. M a n c z y k [w:] Wsplnota jezykowa i jej obraz swiata. Krytyczne uwagi do teoriijezykowej Leo Weisgerbera, WSP Zielona Gra 1982.

    6 M. A. K r a p i e c, Jezyk i swiat realny, Lublin 1985, s.9. Pojecie jezyk naturalny jest dosc scisle

    sprecyzowane w Maej encyklopedii logiki, pod red. W. M a r c i s z e w s k i e g o, Wrocaw 1970, s.97. Wy-mienia sie tu nastepujace cechy jezyka naturalnego: 1. sposb powstania spontaniczny, nieplanowany,dokonujacy sie w toku wielowiekowych procesw; 2. uniwersalnosc w jezyku naturalnym mozna mwic o nimsamym, nie ma wiec odrznienia jezyka od metajezyka, co bywa zrdem antynomii (spostrzezenie Tarskiego);3. obecnosc wyrazen wprowadzonych droga definicji ostensywnych; 4. obecnosc wyrazen okazjonalnych;5. zmiennosc funkcji semiotycznych i kategorii semantycznych w zaleznosci od kontekstu i sytuacji; 6. duzynadmiar (redundacja) srodkw komunikowania (parafrazy, powtrzenia itp.), co zwieksza szanse pokonywaniazakcen przy przekazywaniu informacji.

    7 Por. M. W a l i n s k i, Antropologia kultury Edwarda Sapira wobec tradycji i wspczesnosci, [w:] Socjo-

    lingwistyka 4. Analizy i syntezy, pod red. W. Lubasia, US , Warszawa Krakw Katowice 1982, s.160.8 Pojecie funkcji akumulatywnej jezyka wprowadzi W. A. A w r o r i n w pracy Funkcyi jazyka, [w:]

    Sovriemiennyje problemy litieraturoviedienija i jazykoznanija, Moskwa 1974, s.359. Podaje za: S. Gajda, Pod-stawy badan stylistycznych nad jezykiem naukowym, Warszawa 1982, s.40 i 181.

    9 R. K w a s n i c a, Jezyk jako narzedzie doswiadczania swiata (w druku), maszynopis, s.4.

    10 Por. R. K w a s n i c a, op. cit., s.42.

    11 M. A. K r a p i e c, op. cit., s.11.

    12 ibid., s.1112.

    13 ibid., s.16.

    14 ibid., s.17.

    15 Por. R. K w a s n i c a, op. cit., s.48.

    16 Zob. M. W a l i n s k i, op. cit., s.159. Zob. rwniez C. L v i-S t r a u s s, Antropologia strukturalna,

    Warszawa 1970, s.133 i G. C h a r b o n n i e r, Rozmowy z Claude Lvi-Straussem, Warszawa 1968, s.142.17

    Zob. tytu pracy zbiorowej pod red. H. Gippera, Sprache Schlssel zur Welt, Dsseldorf 1959, w niej zasartyku H. S c h o r e r a, Die Bedeutung W. v. Humboldts und L. Weisgerbers fr den Deutschunterricht in derSchule, szczeglnie s.106.

    18 M. W a l i n s k i, op. cit., s.160 i 169.

    19 Zob. J. L. F i s c h e r, Skadnia i struktura spoeczna: jezyki truk i ponape, [w:] Jezyk i spoeczenstwo, pod

    red. M. Gowinskiego, Warszawa 1980, s.197198.20

    Por. E. B e n v e n i s t e, Struktura jezyka i struktura spoeczenstwa, [w:] Jezyk i spoeczenstwo..., s.2740.21

    L. W e i s g e r b e r, Der deutsche Sprachbegriff..., s.6.22

    M. A. K r a p i e c, op. cit., s.46.23

    Por. J. A n u s i e w i c z, Pragmatyka lingwistyczna. Rozwazania wstepne (w druku) oraz S. G a j d a,Podstawy badan stylistycznych...

    24 O funkcji magicznej pisa miedzy innymi J. G. F r a z e r w pracy Zota gaaz, prze. H. Krzeczkowski,

    Warszawa 1969, s.217227.25

    A. A w d i e j e w, Klasyfikacja funkcji pragmatycznych, Polonica IX, 1983, s.53.26

    Jest to klasyfikacja A. A w d i e j e w a, op. cit., s.5455. Zob. tez M. P o s t, Wspczesne jezykoznawstwoangielskie o zakresie i miejscu pragmatyki w opisie jezyka naturalnego, (w druku).

    27 J. A p r e s j a n, Semantyka leksykalna. Synonimiczne srodki jezyka, prze. Z. Kozowska, A. Markowski,

    Ossolineum 1980, s.94.28

    Jest to okreslenie M. K r a p c a uzyte i uzywane w cytowanej juz jego pracy Jezyk i swiat realny, zob.s.3439.

    29 Por. R. K w a s n i c a, op. cit., s.42 Dla Triobriandczykw nie istnieje ani przeszosc ani przyszosc (...)

    te dwa wymiary czasu nie istnieja dla nich w naszym pojeciu. Posuguja sie oni bowiem wizja swiata wolna odelementw mijajacego czasu. W ich jezyku dominuja kategorie oddajace terazniejszosc i trwanie.

    30 Por. M. W a l i n s k i, op. cit., s.168170.

    31 Cl. K l u c k h o h n, Badanie kultury, [w:] Elementy teorii socjologicznych. Materiay do dziejw wsp-

    czesnej socjologii zachodniej, Warszawa 1975, s.33.

    29

  • 32 Por. J. L y o n s, Wstep do jezykoznawstwa, prze. K. Bogacki, Warszawa 1976, s.473474; 499500.

    33 ibid., s.500.

    34 Zob. termin tradycja w Maym sowniku terminw i pojec filozoficznych, pod red. A. P o d s i a d a i Z.

    W i e c k o w s k i e g o, Warszawa 1983, s.401402; oraz prace J. S z a c k i e g o, Tradycja. Przeglad problema-tyki, Warszawa 1971.

    35 Por. M. A. K r a p i e c, op. cit., s.63.

    36 Sa to okreslenia M. K r a p c a uzyte w cytowanej juz pracy Jezyk i swiat realny, s.5051.

    37 E. N o w i c k a, Istota kultury. Recenzja pracy A. L. K r o e b e r a, Istota kultury, Warszawa 1973,

    zamieszczona w: Studia Filozoficzne 8, 1974, s.171.38

    Cl. L v i-S t r a u s s, Antropologia..., s.133; G. C h a r b o n n i e r, Rozmowy..., s.142.39

    M. W a l i n s k i, op. cit., s.162.40

    E. C a s s i r e r, Esej o czowieku. Wstep do filozofii kultury, prze. A. Staniszewska, Warszawa 1971,s.92.

    41 Zob. E. N o w i c k a, op. cit., s.171.

    42 M. A. K r a p i e c, op. cit., s.33.

    43 M. A. K r a p i e c, op. cit., s.33.

    44 Por. E. N o w i c k a, op. cit., s.168172; zob. tez J. L y o n s, op. cit., s.476.

    45 Por. May sownik terminw i pojec filozoficznych..., s.192193; s.418. Zob. tez haso aksjologia s.7.

    Wymienia sie tu obok podanych wyzej wartosci rwniez wartosci utylitarne.46

    M. C o h e n twierdzi, ze kazdy jezyk jest systemem systemw w pracy Jezyk jego budowa i rozwj,Warszawa 1956, s.27.

    47 Ujecie to W odrznieniu od sadzenia i rozumowania akt, poprzez ktry intelekt (zbiorowy

    w przypadku jezyka p. m. J. A.) przyswajajac sobie jakas tresc dociera do przedmiotu poznania i tworzy pojecie,niczego jeszcze nie twierdzac ani nie przeczac May sownik terminw i pojec filozoficznych..., s.410.

    48 Przedstawienie to wedug Maego sownika terminw i pojec filozoficznych..., s.303 Wszelki akt

    poznania zmysowego lub pojeciowego sprawiajacy, iz jakis przedmiot staje sie dany swiadomosci podmiotu;takze sam w podmiot przedstawiony wyobrazenie lub pojecie.

    49 Pojecie to Czysto myslowe przedstawienie sobie czegos wraz z jego immanentna trescia (...) Odnosi

    sie badz do czegos oglnego, badz do czegos jednostkowego w sposb oglny i jest rezultatem procesu abstrakcji May sownik terminw..., s.275276.

    50 ibid., s.192.

    51 ibid., s.192.

    52 ibid., s.109.

    53 ibid., s.109.

    54 ibid., s.110.

    55 Por. S. R o s p o n d, Sownik nazwisk slaskich, cz. I., AF, Wrocaw 1967, s. VIIVIII. Zob. tez

    F. S o l m s e n, Indogermanische Eigennamen als Spiegel der Kulturgeschichte, Heidelberg 1988.56

    Por. J. A p r e s j a n, op. cit., s.8084.57

    Co do wpywu techniki na jezyk polski zob. I. B a j e r o w a, Wpyw techniki na ewolucje jezykapolskiego, seria Nauka dla wszystkich, nr 309, Ossolineum 1980.

    58 Co do tych okreslen zob. M. W a l i n s k i, op. cit., s.160 i n.

    59 Por. A. W i e r z b i c k a, op. cit., s.810; 1619; 2630.

    30