Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

download Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

of 21

Transcript of Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    1/21

    27

    ZAGADNIENIA

    NAUKOZNAWSTWA

    1 (191), 2012

    PL ISSN 0044 1619Radosaw Kazibut

    Zakad Filozoi Techniki i Rozwoju CywilizacjiInstytut Filozoi UAM Pozna

    Alchemia pomidzy pseudonauk a nauk.

    Studium historyczno-metodologiczne

    Tradycyjnie alchemia jest uznawana jako przykad pseudonauki. W artykule polemizuj z tym pogldem

    wskazujc, i praktyk alchemiczn w wielu aspektach mona interpretowa jako praktyk protonaukow.

    W pierwszej czci artykuu przedstawi analizy Williama R. Newmana i Lawrence Principe o etymologicznymi historiogracznym rdle oddzielenia alchemii od chemii. W drugiej czci artykuu przedyskutuj niektre as-

    pekty praktyki alchemicznej w wietle zagadnienia problemu intersubiektywnej powtarzalnoci i komunikowalnoci

    wynikw eksperymentw, systematycznoci rozwaa teoretycznych i przedmiotu bada alchemikw.

    Sowa kluczowe:alchemia, protonauka, William Newman, Lawrence Principe

    Alchemy between pseudoscience and scienceThe Historical and Methodological Study

    Traditionally, alchemy is regarded as an example of pseudoscience. In this paper I dispute this

    view and demonstrate that the practice of alchemy, in many aspects, can be interpreted as an experi-

    ment in protoscience. In the rst part of the article, I introduce William R. Newmans and Lawrence

    Principes analyses about the etymological origin of alchemy, its historiography and the origin of the

    separation between alchemy and chemistry. In the second part of the article I discuss different aspects

    on the practice of alchemy in light of the issues encountered with the inter-subjective repeatability

    of the experiments and the methods used to publicize the ndings. In addition to the examination of

    the subjects researched, I also review the systematic elements found in the theoretical considerations

    presented by the alchemists.

    Key words:alchemy, protoscience, William Newman, Lawrence Principe

    1. Wstp

    W powszechnym przekonaniu praktyka alchemiczna jest identykowana jako

    paradygmatyczny przykad postpowania pseudonaukowego, a jej status poznaw-

    czy jest zredukowany do poziomu wiedzy magicznej. Celem moich analiz jest

    przedstawienie argumentacji na rzecz tezy, i praktyki alchemicznej nie mona tyl-

    ko i wycznie uzna za dziaalno pseudonaukow. Odwoujc si do dziejw al-

    chemii wska, i w pewnych kontekstach mona zasadnie mwi o tym, i w nie-

    ktrych aspektach praktyk alchemiczn naley uzna za protochemiczn, a nie

    tylko i wycznie za pseudonaukowe fantasmagorie. Uznaje si, i newralgicznym

    momentem ksztatowania si podstawowych idei tworzcych fundament nowoyt-nego paradygmatu poznania naukowego jest okres midzy XV-tym a XVII-tym

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    2/21

    28 RADOSAW KAZIBUT

    stuleciem. Jest to kluczowy moment, w ktrym ukonstytuowaa si relacja pomi-

    dzy alchemi a chemi. Dlatego te odwoam si przede wszystkim do materiau

    faktogracznego z tego okresu dziejw myli ludzkiej.

    W pierwszej kolejnoci zreferuj kryteria oddzielenia alchemii od chemii przy-woane przez Williama Newmana i Lawrenca Principe w artykule pt. Alchemy vs.

    Chemistry: The Etymological Origins of Historiographic Mistake.Badacze ci pole-

    mizuj z trzema, sformuowanymi w toku dyskusji nad stosunkiem alchemii wobec

    chemii, warunkami oddzielenia tych typw dziaalnoci [Newman, Principe, 1998,

    s. 3265]. Pierwszym krytykowanym przez nich probierzem jest zaoenie, i od-

    woywanie si przez siedemnastowiecznych badaczy do zasad lozoi mechanicy-

    stycznej i korpuskularnej jest wystarczajcym kryterium oddzielenia alchemii od

    chemii. Drugie kryterium szczeglnie podwaane przez wskazanych autorw

    mona nazwa etymologicznym i historiogracznym. Natomiast trzecia cezura uznana rwnie przez nich za arbitraln zasadza si na ocenie przejrzystoci i do-

    kadnoci traktatw alchemicznych [Newman, Principe, 1998, s. 3335].

    W dalszej czci moich rozwaa przeanalizuj niektre aspekty praktyki alche-

    micznej w wietle kolejnych trzech zagadnie: powtarzalnoci warunkw i wyni-

    kw prac alchemicznych, systematycznoci prowadzenia bada dowiadczalnych

    i docieka teoretycznych w alchemii oraz kwestii tego, co alchemicy uznawali za

    cel i przedmiot wyjaniania w swojej praktyce.

    Naley podkreli, i pierwsze trzy kryteria oddzielenia chemii od alchemii

    ukazuj dyskutowany problem na gruncie rozwaa nad dziejami ksztatowaniasi kulturowego obrazu alchemii w kontekcie historiogracznym i etymologicz-

    nym. W tym wietle alchemia oceniana jest jako zjawisko o charakterze kulturo-

    twrczym, a nie jako praktyka quasi-badawcza. Natomiast w kontekcie kolejnych

    trzech wyodrbnionych zagadnie mona dokona oceny zasad praktyki alche-

    micznej w paszczynie oglnometodologicznej.

    2. Trzy mity o niecigo przejcia z alchemii do chemii

    Alchemia jest zjawiskiem cywilizacyjnym szczeglnie trudnym do analizowa-nia. Decyduje o tym szereg czynnikw. W pierwszej kolejnoci trzeba zauway,

    i alchemia jest zjawiskiem transkulturowym, a badacze wskazuj na to, i mona

    mwi o alchemii babiloskiej, egipskiej, chiskiej, indyjskiej, helleskiej (gre-

    ckiej przed Aleksandrem Macedoskim), hellenistycznej, arabskiej, europejskiej

    okresu redniowiecza, renesansu oraz kolejnych epok. Osobliwo alchemii ley

    w tym, i geneza tej dziaalnoci ginie w mrokach dziejw ludzkoci, a skadniki

    mylenia alchemicznego s obecne we wspczesnej kulturze nie tylko za spraw

    amatorw zjawisk paranormalnych, ezoteryki i new age-u, ale rwnie w swoi-

    stych holistycznych i witalistycznych wizjach relacji czowieka ze wiatem przyro-dy. W. H. Brock wHistorii chemii stwierdza, i w obrbie dziaalnoci alchemikw

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    3/21

    29MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    mona wskaza dwa stae skadniki tej praktyki: skadnik egzoteryczny i skadnik

    ezoteryczny [Brock, 1999, s. 1617]. Zasadnym jest przekonanie, i na ksztatowa-

    nie si egzoterycznego komponentu praktyki alchemicznej kolosalny wpyw miay

    techniki rzemielnicze, zaadaptowane przez alchemikw na potrzeby ich prac [Ze-idler, 2009, s. 159]. Jednake wedug niektrych badaczy przedmiotu to skadnik

    ezoteryczny jest charakterystycznym i konstytutywnym elementem tej praktyki,

    czynicym alchemi oryginaln osobliwoci w dziejach cywilizacji. Uznanie, i

    skadnik ezoteryczny alchemii decyduje o istocie tej aktywnoci midzy innymi

    przesdzio o tym, i prace alchemikw zostay sprowadzone do dziaalnoci o cha-

    rakterze pseudonaukowym. Dokonaa si swoista redukcja praktyki alchemicznej

    tylko do jej ezoterycznego skadnika, a to z kolei zdecydowao o tym, i szereg ba-

    daczy dziejw nauki podyo tym wydaje si pozornie uzasadnionym tropem

    i poszukiwali argumentw potwierdzajcych tez o zasadniczej przepaci midzynienaukow ezoteryczn dziaalnoci alchemikw a rodzc si w siedemnastym

    stuleciu nowoytn chemi. Fakt ten zaowocowa powstaniem szczeglnego prze-

    konania by moe nawet przesdu o niecigoci w rozwoju chemii, ktry ugrun-

    towany zosta poprzez trzy nastpujce mity: zasady lozoi mechanicystycznej

    nie znajdoway uznania w oczach alchemikw, istnienie dwch terminw alchemia

    i chemia dowodzi istnienia dwch oddzielnych typw praktyk oraz sposb prezen-

    towania przez alchemikw rezultatw badawczych zawsze by chaotyczny.

    Przykadem utrzymywania pierwszego z wymienionych mitw s prace Helen

    Metzger z pocztku XX wieku. Przyja ona, i upadek alchemii zosta spowodo-wany pojawieniem si mechanicystycznego paradygmatu nowoytnego przyrodo-

    znawstwa. Mechanicystyczne ujcie wiata przyrody doprowadzio do zdyskredy-

    towania witalistycznych koncepcji natury, a take teorii transmutacji metali, ktra

    obok witalizmu stanowi miaa fundament mylenia alchemicznego. Tymczasem

    analizy dziejw alchemii dostarczaj dobitnych argumentw podwaajcych to

    przekonanie. Po pierwsze zaoenie, i cech konstytutywn alchemii jest przy-

    jcie stanowiska witalistycznego jest bdnym. Egzemplikacj tego faktu s prace

    francuskiego alchemika przeomu XVII i XVIII stulecia Nicolasa Lemeryego,

    ktry jednoznacznie odegnywa si od koncepcji witalistycznej i zaoe teoriitransmutacji metali na rzecz zasad mechanicyzmu i korpuskularyzmu [Newman,

    Principe, 1998, s. 33]. Mona stwierdzi, i skoro Lemery wyranie odrzuci prob-

    lemy badawcze zwizane z zagadnieniem transmutacji metali, a rezygnujc z tego

    lozocznego odziedziczonego po Arystotelesie korzenia alchemii przestaje by

    alchemikiem, to wprowadzajc w zamian do swojego aparatu pojciowego zasady

    mechaniki staje si chemikiem. Jednake fakt nie odwoywania si do witalizmu

    i nie zakadania teorii transmutacji nie moe by traktowany jako kryterium demar-

    kacyjne chemii od alchemii, gdy przyjcie takiego warunku prowadzioby do do

    zaskakujcych konsekwencji. W wietle tego zaoenia rwnie midzy innymi Ge-ber tradycyjnie okrelany mianem ojca redniowiecznej alchemii musiaby

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    4/21

    30 RADOSAW KAZIBUT

    by uznany za chemika [Newman, Principe, 1998, s. 37]. Ponadto mona wskaza

    szereg traktatw alchemicznych, w ktrych nie pojawia si ani jedna wzmianka na

    temat zagadnienia transmutacji metali i produkcji zota. Doskonaym przykadem

    takiego przypadku jest rozprawa Andreasa LibaviusaAlchymia z 1597 roku, w kt-rej przedstawione s szczegowe opisy podstawowych procedur chemicznych,

    midzy innymi destylacji i krystalizacji, a take zasady wytwarzania niektrych

    substancji chemicznych: soli, aunw i kwasw [Newman, Principe, 1998, s. 38].

    W wietle przedstawionych powyej faktw naley uzna, i kryterium odrnienia

    chemii od alchemii zaproponowane przez Metzger jest niezadowalajce. Przyjcie

    przecie zaoenia, e odwoywanie si do zasad mechaniki przez danego badacza

    przeomu XVII i XVIII wieku sprawia, i jego prace badawcze automatycznie mo-

    na uzna za naukowe jest zbyt daleko idcym uproszczeniem. Z jednej strony fakt,

    i badacz podejmuje w swoich rozwaaniach problem transmutacji metali i chryso-poei nie przesadza o tym, i naley uzna go za alchemika-hochsztaplera. Rwnie

    z drugiej strony zignorowanie tych zagadnie nie determinuje tego, e badacz

    staje si luminarzem nowoytnego paradygmatu poznania naukowego.

    Przekonanie, i praktykujcych alchemi interesowao tylko zagadnienie trans-

    mutacji metali, a tym samym zredukowanie problematyki badawczej alchemikw

    tylko do kwestii zwizanych z produkcj zota, jest wynikiem zafaszowania obrazu

    dziaalnoci alchemicznej dokonanym na pocztku osiemnastego wieku, w ktrym

    to alchemia staa si symbolem oszustwa i ignorancji ludzi redniowiecza [Prin-

    cipe, Newman, 2001, s. 386]. Ten owieceniowy punkt widzenia leg u podsta-wy przekonania, i alchemia i chemia musz by uznane za dwa oddzielne typy

    dziaalnoci. Jak gboko jest zakorzeniony ten pogld w wiadomoci historykw

    nauki dowodzi przykad Marii Boas Hall. Autorka ta w pracy Robert Boyle and

    Seventeenth-century Chemistry argumentuje na rzecz tezy, i istnienie dwch od-

    dzielnych terminw alchemia i chemiapotwierdza zasadno przyjcia takiego

    kryterium demarkacyjnego [Newman, Principe, 1998, s. 34]. Stwierdza, i Boylea

    naley uzna nie tylko za gwnego siedemnastowiecznego krytyka alchemii, ale

    take za ojca nowoytnej chemii. Niewtpliwie ju pierwsze strony najgoniejsze-

    go dziea Boylea The Sceptical Chymistpotwierdzaj zasadno tego pogldu.Jednak czy naley z tego w faktu wyciga wniosek o tym, i istniay jednoczenie

    dwie odmienne praktyki: alchemiczna i chemiczna? Jeeli za spraw prac badaw-

    czych Boylea narodzia si nowoytna chemia, cakowicie niezalena od wpyww

    praktyki alchemicznej, to naley uzna, i prowadzi on badania w swoistej prni

    kulturowej i naukowej. Oczywicie mona wskaza w jego rozprawach fragmenty,

    w ktrych jednoznacznie podejmuje krytyk alchemii i stwierdza, e wicej po-

    ytku dostarcza zapoznanie si z wiedz zgromadzon przez rzemielnikw, ni

    pogranie si w alchemicznych mrzonkach. Jednak fakt ten niezbicie nie dowodzi

    tego, i musiay istnie w siedemnastym stuleciu dwie odmienne praktyki badaw-cze, w ramach ktrych badacze analizowali zupenie odmienne zagadnienia, stosu-

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    5/21

    31MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    jc inne metody pracy. Marii Boas Hall nie uwzgldnia w swoich badaniach faktu,

    i Robert Boyle cile wsppracowa z jednoznacznie zdeklarowanymi alchemi-

    kami, midzy innymi z Kenelem Digby i Georgem Starkeyem. Ponadto sam Boyle

    nie odrzuca idei transmutacji i poszukiwa tzw. uniwersalnych rozpuszczalnikw[Newman, Principe, 1998, s. 34].

    Ostatnim kryterium, ktre podwaaj Newman i Principe jest supozycja, i pra-

    ce alchemikw miay zawsze charakter niesystematyczny. Wedug nich jest to zao-

    enie, ktre nie znajduje potwierdzenia w badaniach rde historycznych. Egzem-

    plikacj tego bdnego przekonania jest rozprawaB. J. T. Dobbs The Foundations

    of Newtons Alchemy1. Autorka ta dowodzi, i twrc jednego z najistotniejszych

    traktatw alchemicznych noszcego tytu The Clavisjest Izaak Newton, co oczywi-

    cie niezbicie dowodzi, i musia by on zaangaowany w badania, u podstaw kt-

    rych leay zaoenia natury alchemicznej. Jednake w przekonaniu Dobbs traktatutego nie mona uzna za alchemiczny, a tym samym jego autora Izaaka Newtona

    za alchemika, gdy rozprawa napisana jest w sposb przejrzysty i systematyczny

    [Newman, Principe, 1998, s. 35]. Warto na marginesie podkreli, i argument sfor-

    muowany przez Dobbs podwaa kryterium zaproponowane przez Hall. Z drugiej

    strony zaoenie to implikuje przekonanie, i alchemicy prowadzili swoje badania

    w sposb przypadkowy i niestaranny, co naley uzna za waciwe narzdzie do

    przeprowadzenia granicy midzy pseudonaukowymi pracami alchemikw a posta-

    w naukow. Jednake badania midzy innymi korespondencji Boylea z Georgiem

    Starkeyem dowodz, i autorem TheClavisnie moe by Newton, tylko pewienEirenaeus Philalethes. Pod tym pseudonimem mia si kry wanie Starkey jak

    to wczeniej stwierdziem zdeklarowany zwolennik mylenia i pracy w aparacie

    pojciowym alchemii [Newman, 1987, s. 566].

    Analizy przeprowadzone przez Newmana i Principe przemawiaj na rzecz tezy,

    i wystpowanie w siedemnastowiecznych i wczeniejszych traktatach dwch ter-

    minw alchemia i chemia nie dowodzi istnienia dwch odrbnych typw prak-

    tyk. Ponadto autorzy ci stawiaj tez o tym, i do siedemnastego wieku terminy

    alchemia i chemia byy traktowane synonimicznie, a ograniczenie de alche-

    mikw tylko do stworzenia receptury kamienia lozocznego zostao dokona-ne przez osiemnastowiecznych encyklopedystw. Doskonaym przykadem moe

    by przywoany powyej traktat Libaviusa Alchymia. W tekcie tym nie ma

    najmniejszej wzmianki na temat zagadnienia transmutacji metali. Przypomn, e

    mona w nim znale szczegowe opisy podstawowych procedur laboratoryjnych,

    midzy innymi procesu destylacji, krystalizacji i niektrych procedury analitycz-

    nych, a take opis instrumentarium koniecznego do przeprowadzenia tych dziaa

    laboratoryjnych, jak rwnie wasnoci i zasady wytwarzania podstawowychsoli,

    aunw, kwasw. Z drugiej strony mona wskaza na traktat Michaa Sdziwoja

    1 Zob. B. J. T. Dob bs,Zob. B. J. T. Do b b s, The Foundations of Newtons Alchemy, or the Hunting of the Green Lion, Cam-

    bridge, 1976.

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    6/21

    32 RADOSAW KAZIBUT

    Novum Lumen Chymicum, ktry powszechnie jest uznawany za traktat alchemicz-

    ny [Newman, Principe, 1998, s. 38]. W przypadku tego tekstu doszo do pewnego

    by moe przypadkowego zafaszowania. Traktat w tumaczeniu z aciny na

    jzyk angielski zosta zatytuowany A New Light of Alchymie,a w wersji aci-skiej nosi tytuNovum Lumen Chymicum. Co zdaje si potwierdza tez Newmana

    i Principe o synonimicznym sposobie uywania terminw chemia i alchemia do

    koca XVII wieku.

    Podsumowujc swoje analizy Newman i Principe stwierdzaj, i omwione

    kryteria oddzielenia alchemii od chemii s nie do utrzymania w wietle pogbio-

    nych bada historycznych, a przyjte zostay na gruncie ahistorycznej interpre-

    tacji praktyki alchemicznej dokonanej przez dziewitnastowiecznych entuzjastw

    okultyzmu i dwudziestowiecznej psychologii Junga. Jak wskazuj alchemiczne

    teksty angielskie, niemieckie i francuskie, do koca siedemnastego wieku termi-nami alchemia i chemia posugiwano si synonimicznie. Ograniczenie dziaalnoci

    alchemikw tylko do produkcji zota jest wynikiem historiogracznego bdu,

    ktry mia uzasadnia zasadniczy brak cigoci przejcia z alchemii do chemii

    [Newman, Principe, 1998, s. 64].

    Czy podwaone przez Newmana i Principe cezury midzy nowoytn che-

    mi a alchemi mona uzna za kryteria demarkacyjne w sensie cile metodo-

    logicznym? Z ca pewnoci dokonane przez obu badaczy analizy dowodz, i

    u podstawy tezy o niecigoci w rozwoju chemii ley kilka faszywych przekona

    i nadinterpretacji. Dyskusja przeprowadzona przez Newmana i Principe unaocz-nia, i zaproponowane powyej kryteria pozwalaj odrni praktyk alchemiczn

    od chemii i uzasadni hipotez o braku zwizkw chemii z alchemi. Jednake

    w wietle tych kryteriw powstaje jednostronny i wyimaginowanym wizerunek

    praktyki alchemicznej zbudowany w konfrontacji z owieceniowym wzorcem po-

    znania naukowego. Newman i Principe zdemaskowali ten mechanizm, ktry prze-

    sdzi o powstaniu tego obrazu alchemii i uczyni z niej synonim poznania pseu-

    donaukowego. Jednake fakt, i udao im si pokaza, e u podstawy odrnienia

    alchemii od chemii ley swoisty etymologiczno-historyczny zbieg okolicznoci nie

    dowodzi tezy, i alchemi w wietle wspczesnych kryteriw demarkacyjnych naley uzna za praktyk naukow.

    3. Wybrane aspekty protonaukowego charakterupraktyki alchemicznej

    W literaturze metodologicznej problem kryteriw oddzielenia poznania na-

    ukowego od pseudonaukowego jest jednym z centralnych. W zalenoci od per-

    spektywy lozocznej, w ramach ktrej dane kryteria byy konceptualizowane

    przybieray one rn posta. Wrd wielu wyznacznikw postpowania nauko-wego fundamentaln rol peni zasada intersubiektywnej sprawdzalnoci i kontro-

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    7/21

    33MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    lowalnoci, ktr jednoczenie mona uzna za kryterium demarkacyjne. Innym

    wyznacznikiem ethosu poznania naukowego jest systematyczno prowadzenia

    bada, ktra pociga za sob roszczenie do uchwycenia fundamentalnych mecha-

    nizmw wyjaniajcych przebieg zjawisk i zdarze w wiecie przyrody.W opozycji do nowoytnego paradygmatu poznania naukowego zosta skon-

    struowany obraz praktyki alchemicznej, ktra nie spenia w najmniejszym stopniu

    przytoczonych powyej kryteriw. Alchemia jako praktyka pseudonaukowa zosta-

    a uznana za dziaalno niesystematyczn, a ewentualne wyniki prac alchemikw

    musiay by intersubiektywnie niesprawdzalne, niepowtarzalne i w gruncie rzeczy

    przypadkowe. Natomiast wiedza generowana przez praktykujcych alchemi nie

    pozwalaa uchwyci i zrozumie zasad wyjaniajcych przebieg badanych zjawisk.

    Powyej zarysowany obraz alchemii jest w duej mierze wygenerowany na bazie

    wskazanego przez Newmana i Principe bdu historiogracznego.3.1 Kwestia powtarzalnoci przebiegu i wynikw dowiadcze alchemikw

    Wielu historykw nauki wskazuje, i alchemia bya dziaalnoci o charakterze

    racjonalnym, nastawion na realizowanie praktycznych celw, a procedury badaw-

    cze rozwinite i stosowane przez alchemikw byy intersubiektywnie sprawdzalne

    oraz komunikowalne, nawet jeeli niejednokrotnie byy wyraane w bardzo her-

    metycznym jzyku [Moran, 2005, s. 6]. W tym spojrzeniu na alchemi przyjte jest

    ukryte zaoenie, i ezoteryczny skadnik tej praktyki, ktrego wyeksponowanie

    przez krytykw alchemii przesdzio o zdegradowania jej do miana mylenia ma-

    gicznego, moe zosta jednoznacznie odseparowany od skadnika egzoterycznegoalchemii. Oczywicie jest to przekonanie, ktre naraone jest na zarzut, i po do-

    konaniu takiej amputacji waciwie mamy do czynienia z karykatur alchemii.

    Jednake jeeli praktyki alchemiczne moemy rekonstruowa za pomoc narzdzi

    wypracowanych na gruncie dwudziestowiecznej lozoi nauki, musimy stosowa

    je do tych jej skadnikw, ktre maj charakter racjonalny. Dlatego te nie ma naj-

    mniejszego sensu wika si w dywagacje na temat np. moliwoci intersubiek-

    tywnego charakteru symboliki alchemicznej. Naley podkreli, i zasada intersu-

    biektywnej sprawdzalnoci, jeeli bya respektowana przez alchemikw, to tylko

    w pewnych aspektach ich praktyki badawczej2

    . Zagadnienie to mona uchwyciw dwch kontekstach. Z jednej strony alchemicy w swoich pracowniach stoso-

    wali narzdzia, ktre wymagay od nich swoistego analitycznego zacicia, a tym

    samym pozwalay uzyskiwa powtarzalne wyniki [Newman, 2000, s. 35]. Z dru-

    giej strony w praktyce alchemicznej mona wyodrbni szereg procedur, ktre

    w swojej konstrukcji zakaday konieczno powtarzalnoci warunkw przebiegu

    dowiadczenia, czyli moliwo uzyskania powtarzalnego wyniku [Principe, 2000,

    s. 55].

    2

    Terminw powtarzalno i odtwarzalno uywam w znaczeniu: powtarzalno jest procedur nastawianna uchwytywanie badanego zjawiska w aspekcie jakociowym, a odtwarzalno w aspekcie ilociowym [P l e s c h,

    1999, s. 615].

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    8/21

    34 RADOSAW KAZIBUT

    William R. Newman w pracy pt.Alchemy, Assaying, and Experiment wskazujena szereg dowodw na rzecz tezy, i alchemikom nie byy obce prace o charakterzeanalitycznym. wiadcz o tym zachowane opisy prac z zastosowaniem wagi anali-

    tycznej i palnika. Oba te narzdzia pomimo swojego rzemielniczego pochodze-nia byy wykorzystywane przez alchemikw duo wczeniej ni uksztatowaysi nowoytne zrby grnictwa i metalurgii [Newman, 2000, s. 3554]. Autor tenpodkrela, i palniki byy podstawowymi alchemicznymi narzdziami uywanymiw ramach tzw. drogi suchej midzy innymi przy procedurze kupelacji i cementowa-nia. Paul z Taranto w traktacie alchemicznym z XIII wieku Theorica et Practicapo-daje opis przebiegu kupelacji z zastosowaniem palnika. Jednake w tym przypadkupalnik nie by stosowany jako narzdzie analityczne, a tylko jako narzdzie, ktremiao uatwi proces oddzielenia oowiu od uzyskanej prbki metalu szlachetnego

    [Newman, 2000, s. 36]. Ju w wietle tego przykadu wida, e alchemicy musieliposugiwa si metodami, ktre wymagay od nich jakbymy to dzisiaj okrelili umiejtnoci laboratoryjnych, a take systematycznoci i precyzji w trakcie prze-prowadzanych dowiadcze. Kolejnych przykadw zastosowania palnika, jakonarzdzia analitycznego, dostarcza traktat Muhammada ibn Zakariya al Raziegorozpowszechniony wrd europejskich alchemikw pod tytuem Liber de Alumi-nibus et Salibus. W nim al Razi zgromadzi wiele informacji na temat wasnocisoli, aunw i niektrych kwasw. Do wynikw przedstawionych przez al Raziegonawizuje w XIII wieku Micha Duns Szkot w traktacieArs Alchemie. Autor w tym

    tekcie wskazuje na podstawowe, uywane w praktyce alchemicznej, typy soli.Podaje szereg danych o wasnociach analizowanych substancji, jak i rdach ichpochodzenia oraz moliwociach zastosowania. Jednake to, co jest najistotniejsze wskazuje w tym traktacie, jak umiejtnie posugiwa si palnikiem, aby uzyskakontrol nad przebiegiem procesu spalania [Newman, 2000, s. 39].

    W Theatrum Chemicum BritannicumEliasza Ashmolea z 1652 roku znajdujesi ilustracja pochodzca z rkopisu Thomasa Nortona, przedstawiajca alchemikakorzystajcego z wagi analitycznej. Blisza analiza ryciny pozwala dostrzec, imczyzna stara si okreli jako prbki srebra lecej przed nim na stole (repre-

    zentowanej symbolicznie przez sierp ksiyca). Jak zauwaa Newman powstajeinteresujce pytanie o jako i dokadno urzdzenia przedstawionej na ilustracjiwagi [Newman, 2000, s. 40]. Jeeli obraz praktyki alchemicznej, jako zasadniczonie ilociowej i niestarannej jest prawdziwy, to waga przedstawiona na ryciniealbo nie moe by zbyt precyzyjna, albo na ilustracji nie jest przedstawiony alche-mik tylko rzemielnik w swoim warsztacie. O tym, i mamy do czynienia z prze-stawieniem warsztatu alchemicznego wiadczy nie tylko to, e na ilustracji uytoalchemicznej symboliki, ale rwnie fakt, i rycina pochodzi z rkopisu uznane-go alchemika Nortona. Zatem mona wycign nastpujce wnioski: alchemicy

    w swojej praktyce wykorzystywali wag analityczn, ktra pozwalaa im okrelazalenoci ilociowe w badanych substancjach. Wtpliwo co do dokadnoci po-

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    9/21

    35MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    miarw dokonywanych przez alchemikw mona odsun zwracajc uwag na fakt,

    i w tym samym czasie te same urzdzenia (o takim samym stopniu precyzyjnoci)

    musiay by uywane przez zotnikw rwnie w mennicach feudaw, ktrym

    zaleao na jak najwyszej jakoci pomiarw, a szczegowe edykty monarchwokrelay jako urzdze pomiarowych i warunki ich uywania [Newman, 2000,

    s. 40]. Wydaje si, i alchemikom, ktrych motywoway do pracy cele poznaw-

    cze, zaleao na tym, aby posiada jak najlepsze i najprecyzyjniejsze wyposaenie

    pracowni, a tym samym dokadne wagi analityczne. Natomiast rzemielnikom nie

    zawsze musiaa towarzyszy ch uzyskania jak najdokadniejszych pomiarw.

    Std konieczno administracyjnej regulacji standardw budowy wag i zasad ich

    uywania w przestrzeni gospodarczej redniowiecznego spoeczestwa.

    W traktacie alchemicznym przypisywanym AwicennieDe Anima, rozpowszech-

    nionym w Europie najprawdopodobniej za spraw tumaczenia Rogera Bacona,mona znale opis kilku analitycznych wyznacznikw pozwalajcych odrni

    zoto prawdziwe od faszywego, midzy innymi dziki: 1) rozpuszczalnoci w so-

    lach, ktra cechuje faszywe zoto, 2) metodom okrelania ciaru waciwego

    zota i koloru zota w trakcie topienia [Newman, 2000, s. 45]. Mona mie wtpli-

    woci czy autorami tych ustale byli alchemicy czy te rzemielnicy. Udzielenie

    jednoznacznej odpowiedzi wydaje si niemoliwe, chocia naley zwrci uwag

    na dwie kwestie. Po pierwsze przedstawione informacje zawarte s w traktatach

    alchemicznych. W przypadku technik rzemielniczych mamy do czynienia z prze-

    kazem ustnym w relacji midzy mistrzem a czeladnikiem. U alchemikwzapewneten element bezporedniego kontaktu mistrz ucze by take obecny, ale istnia

    rwnoczenie rynek traktatw alchemicznych. Natomiast prace, ktre mona

    uzna za podrczniki rzemielnicze pojawiaj si znacznie pniej ni traktaty

    alchemiczne. Doskonaym przykadem takiego traktatu jest Summa Perfectionis

    Psuedo-Gebera, jeden z najwaniejszych tekstw alchemicznych, powstay okoo

    XIII wieku. W dziele tym autor opisuje dwa typy testw o charakterze analitycz-

    nym. W pierwszej grupie przedstawione zostay procedury ustalania: wagi, koloru

    i kowalnoci. W drugiej grupie opisane s jak to okreli autor dziaania istot-

    niejsze z perspektywy pracy alchemika, czyli: kupelacja, cementowanie, arzeniesi metali, badanie schodzonego metalu po podgrzewaniu, reakcje metali na opary

    kwasw, studzenie metali w rnych roztworach, palenie siarki przy analizie kolo-

    ru i masy materiau, procesy zwapnienia i redukcji masy podczas spalania. Opisane

    testy nie byy wykorzystywane na potrzeby okrelenia czy dana prbka zota jest

    prawdziwa czy faszywa do tego wystarczajca jest sama procedura kupelacji,

    ale przede wszystkim miay prowadzi do uzyskania wiedzy o skadzie i wasno-

    ciach badanej substancji [Newman, 2000, s. 4546]. Jeeli przyj tez Newmana

    i Principe o tym, i do koca XVII wieku terminy alchemia i chemia naley trak-

    towa jako synonimy i nie ma sensu utrzymywa, i w zwizku z tym istniay dwatypy praktyki badawczej, to moliwym jest, i analogiczna zaleno zachodzi

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    10/21

    36 RADOSAW KAZIBUT

    w odniesieniu do prac rzemielnikw i alchemikw. Proces separacji obu typw

    praktyk jest wynikiem potrzeby poszukiwania tosamoci i odrbnoci jednej for-

    macji spoecznej na tle drugiej w tym przypadku rzemielnikw odegnujcych

    si od ezoterycznych praktyk alchemicznych, midzy innymi po to, aby stworzywyrane ramy obiektywnoci i intersubiektywnej komunikowalnoci swojej dzia-

    alnoci. Ten sam mechanizm mona obserwowa w przypadku krytyki spekulacji

    alchemicznej przez luminarzy nowoytnej nauki.

    Przedstawiona powyej argumentacja Newmana budzi jednak wtpliwoci.

    To, i alchemicy korzystali w swoich pracach z relatywnie zoonego instrumen-

    tarium, jest kwesti bezdyskusyjn w wietle zaprezentowanych analiz traktatw

    alchemicznych. Jednak czy z tego faktu mona wyprowadza do mocny wniosek

    o tym, i w praktyce tej respektowano zasad intersubiektywnej sprawdzalnoci?

    Przecie uywanie danych narzdzi nie suponuje tego, i bd one stosowane po-prawnie. Zatem kwesti sporn pozostaje to, czy alchemicy wypracowali procedu-

    ry metodologicznie gwarantujce to, i operowanie przez nich danymi narzdziami

    laboratoryjnymi pozwalao im uzyskiwa powtarzalne i odtwarzalne rezultaty

    badawcze. Problem ten podnosi L. Principe w artykule pt.Apparatus and Reprodu-

    cibility in Alchemy [2000, s. 5574].

    Uzasadnion jest opinia, i teksty alchemiczne s niejednorodne pod wzgldem

    przejrzystoci ich treci. Traktaty alchemiczne s mozaik fragmentw napisanych

    w sposb jasny i wyrany, przeplatanymi partiami sporzdzonymi w jzyku ezo-

    terycznym. Powszechnie jest stosowana w nich zasada rozproszenia wykorzy-stywana take przez Boylea polegajca na tym, i partie tekstu istotne dla oma-

    wianego problemu badawczego przerywane s fragmentami zupenie nieistotnymi

    [Principe, 1994, s. 95]. Oczywicie z perspektywy niewtajemniczonego czytelnika

    zabieg ten nie tylko utrudnia lektur tekstu, ale take uniemoliwia jednoznaczne

    oddzielenie treci istotnych dla danych rozwaa od myli penicych funkcj ma-

    skujc. Otwiera si tym samym droga do przeprowadzania rnych interpretacji

    i nadinterpretacji tekstu3. Wydaje si, i fakt ten przesdza o tym, i alchemicy

    programowo sporzdzali swoje traktaty w mtnym i niejednoznacznymi jzyku,

    a tym samym w peni wiadomie rezygnowali z moliwoci intersubiektywnegopowtrzenia i odtworzenia zarwno warunkw, jak i wynikw prowadzonych prac

    badawczych przez innych alchemikw. Z perspektywy jungowskiej interpretacji

    praktyki alchemicznej zadanie to byo zupenie nieistotne dla alchemikw. Celem

    dziaa alchemikw byo przejcie z poziomu indywidualnej wiadomoci (za

    pomoc archetypicznych wyobrae) do kolektywnej niewiadomoci. Wedug

    Junga alchemicy nie byli zainteresowani przebiegiem procesw chemicznych, a ich

    3 Jak dowodzi S. Shapin donioso wkadu Roberta Boylea w rozwj nowoytnego paradygmatu pozna-

    nia naukowego polegaa midzy innymi na zerwaniu z zasad dyskrecji cechujc teksty alchemiczne na rzecznie budzcych wtpliwoci interpretacyjnych protokow z prowadzonych eksperymentw [zob. S h a p i n, 1993,

    2000].

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    11/21

    37MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    dowiadczenia nie miay nic wsplnego z materialnymi substancjami. Dlatego te

    prba odczytania alchemicznych tekstw w odniesieniu do jzyka wspczesnej

    chemii jest zadaniem zupenie beznadziejnym [Newman, 2001, s. 401].

    Oczywicie taka interpretacja praktyki alchemicznej cakowicie wyklucza mo-liwo tego, i alchemia w jakim stopniu moga by poprzedniczk wspczes-

    nej chemii. Jednake psychologiczna interpretacja budzi szereg wtpliwoci.

    Pogbione analizy wybranych traktatw alchemicznych wykazuj, i pomimo

    wszystkich problemw interpretacyjnych, mona skonstruowa obraz alchemii nie

    tylko jako sztuki mistycznej, ezoterycznej i duchowej.Wielu praktykujcych al-

    chemikw przekonanych byo o tym, i staroytni mistrzowie odkryli formu

    kamienia lozocznego, a ich zadanie polega miao na powtrzeniu i odtworze-

    niu tego niezmiernie trudnego procesu, ktrego szczegy ze wzgldu na zasad

    dyskrecji zostay utajnione przez odkrywcw [Principe, 2000, s. 58]. Alchemicypodejmowali starania, aby stwarza moliwo intersubiektywnego powtrzenia

    okrelonego rezultatu badawczego, chorwnoczenie pilnie przestrzegali zasady

    dyskrecji [Principe, 2000, s. 59]. Oczywicie mona powtpiewa w to, czy ta

    deklaracja nie jest przejawem faszywej wiadomoci przejawianej przez alche-

    mikw, a sama zasada dyskrecji nie jest po prostu stosowana jako narzdzie do

    maskowania niekompetencji autora danego traktatu, a take faktu, i nie osign

    on adnych istotnych rezultatw pozwalajcych rozwiza stawiany problem ba-

    dawczy w tym przypadku przeprowadzenia transmutacji metalu nieszlachetnego

    w zoto.Przykadem traktatu alchemicznego, w ktrym autor podejmuje starania, aby

    uatwi zadanie powtrzenia przez innych alchemikw danego rezultatu, jest roz-

    prawa z XV wieku Thomasa Nortona Ordinall Alchemy. Autor przedstawia szcze-

    gowe rozwaania i opisy sposobu przygotowania urzdze, ktre maj zosta

    zastosowane w powtarzanym dowiadczeniu. Na kartach traktatu rozwodzi si na

    temat rodzajw glin, ktre powinny by uyte do budowy pieca, omawia rodzaje

    naczy koniecznych do przeprowadzenia procedur strcania osadw i sublimacji,

    a take przedstawia, w jaki sposb wyprodukowa najlepsze rodzaje szka labo-

    ratoryjnego. Norton dzieli si z czytelnikami swojego traktatu wiedz na tematniuansw przygotowania warsztatu i narzdzi alchemicznych, bazujc zapewne na

    wasnych dowiadczeniach [Principe, 2000, s. 5960]. W pewien sposb stara si

    upowszechni nabyt w ramach prac badawczych wiedz jak, nie tylko w kon-

    tekcie umiejtnoci przeprowadzania dowiadcze, ale take przygotowania in-

    strumentarium. Mia wiadomo tego, i w przypadku dowiadcze chemicznych

    niska jako szka laboratoryjnego jest jedyn z podstawowych przyczyn uniemo-

    liwiajcych ewentualno powtrzenia i odtworzenia przez operatora danego re-

    zultatu. Problem ten bdzie towarzyszy rozwojowi chemii take w trakcie wielkiej

    rewolucji Lavoisiera. Joseph Black po powrocie z pokazw eksperymentw Lavoi-

    siera wanie z tego powodu, i nie dysponowa odpowiednim szkem laboratoryj-

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    12/21

    38 RADOSAW KAZIBUT

    nym, nie by w stanie uzyska w Edynburgu rezultatw zblionych do wynikw

    francuskiego badacza [Levere, 2005, s. 228]. Paradoksalnie ojca wielkiej rewo-

    lucji w chemii, w mniejszym stopniu ni XV-wiecznego alchemika, zajmowao

    zadanie uatwienia ewentualnego powtrzenia dowiadczenia innemu badaczowi.Kolejnym przykadem alchemika, ktry nie ukrywa tajnikw swojego warszta-

    tu badawczego by George Starkey. Powici on wiele miejsca rozwaaniom nad

    warunkami, w ktrych powinien przebiega proces transmutacji. Oprcz opisw

    budowy pieca alchemicznego, zawierajcych dane dotyczce jego rozmiarw i gru-

    boci izolacji, podaje rwnie informacje na temat sposobw utrzymywania odpo-

    wiedniej jego temperatury [Principe, 2000, s. 63].

    Przesadnym byoby suponowanie, e w wietle tych traktatw mona mwi

    o tym, i alchemicy mieli wiadomo znaczenia ujmowania przebiegu i warunkw

    dowiadczenia w aspekcie ilociowym, ale wydaje si, e dostrzegali fakt, i po-tencjalne powtrzenia dowiadczenia w aspekcie jakociowym s moliwie tylko

    przy moliwie jak najbardziej precyzyjnym odtworzeniu jego warunkw. Wydaje

    si, e alchemicy byli przekonani o tym, i staroytne opisy dowiadcze chocia

    wypenione alegoriami musz zosta odtworzone w taki sposb, aby mc powt-

    rzy otrzymane wczeniej rezultaty badawcze. Ze wzgldu na brak zawansowane-

    go aparatu pojciowego nie byli w stanie opisywa badanych substancji w aspekcie

    ilociowym, jednak w duym stopniu prbowali w dowiadczalny sposb rozpo-

    zna badane zjawiska w aspekcie jakociowym.

    4. Systematyczno bada dowiadczalnych i namysu teoretycznegow praktyce alchemicznej

    Przedstawione powyej rozwaania dowodz, i dalece dyskusyjne jest jedno-

    znaczne stwierdzenie, i alchemikom nie udao si osign nie budzcych wt-

    pliwoci rezultatw badawczych, gdy nie respektowali metodologicznej zasady

    powtarzalnoci i sprawdzalnoci. Jeeli jednak to nowoytne kryterium poprawno-

    ci prowadzenia bada naukowych przywiecao pracy alchemikw, to w dalszym

    cigu nie wiemy, co zdecydowao o uznaniu alchemii za praktyk pseudonaukow.By moe czynnikiem, ktry przesdzi o tym fakcie jest to, i alchemicy nie pro-

    wadzili swoich bada dowiadczalnych w sposb systematyczny i nie towarzyszy

    im gboki namys teoretyczny4.

    Czy alchemicy prowadzili swoje prace dowiadczalne w sposb systematyczny?

    Zagadnienie to wie si bezporednio z wyej przedstawion kwesti powtarzal-

    noci i odtwarzalnoci wynikw oraz rezultatw badawczych. Zatem by moe al-

    4 Podnoszc to zagadnienie nawi do rozwijanej przez Wojciecha Sadego koncepcji kryterium demarka-

    cji ujmowanej jako systematyczno docieka dowiadczalnych i teoretycznych. Celem moim nie jest analizazaproponowanego przez Sadego kryterium, ale zastosowanie go do oceny prac prowadzonych przez alchemikw.

    Zatem w swoich rozwaaniach zastosuj wczesn wersj proponowanego kryterium demarkacji.

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    13/21

    39MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    chemikom nie udao si wygenerowa odpowiedniej bazy empirycznej, poniewa

    nie respektowali tej zasady metodologicznej, a ich prace z gruntu byy niesyste-

    matyczne i przypadkowe. Zaprzeczeniem tego pogldu jest posta Rogera Baco-

    na (12141294), ktrego dokonania s doskonaym przykadem zorganizowanychprac dowiadczalnych i ucielenieniem empirycznego ducha prowadzenia bada

    alchemicznych [Moran, 2005, s. 23]. Bacon nawizuje do wynikw uzyskanych

    przez Awicenn i podejmuje zadanie wydestylowania esencji z rnych substan-

    cji pochodzenia rolinnego, zwierzcego i mineralnego. W ten sposb wpisuje si

    w alchemiczny arystotelesowski paradygmat wykrycia podstawowego substratu

    rzeczywistoci pitej materii. Mona zasadnie stwierdzi, i alchemikom nie bra-

    kowao zapau do gromadzenia bazy empirycznej. Istniej jednak wtpliwoci czy

    dziaali w swoich poszukiwaniach metodycznie. Przykadem takich systematycz-

    nych bada s prace alchemikw nad azotanem potasu saletr. Substancja ta byaprzedmiotem szczeglnego ich zainteresowania. Wykorzystywana bya zarwno do

    produkcji lekarstw, jak i rnych rozpuszczalnikw. Od XVI wieku prace z wy-

    korzystaniem saletry znajdoway si w krgu zainteresowa coraz wikszej grupy

    alchemikw. Paracelsus (14931541) jako pierwszy uznaje t substancj za jeden

    z podstawowych pierwiastkw. Tym samym modykujc koncepcj Arystotelesa

    rwnoczenie pozostaje wiernym idei kamienia lozocznego. Kolejne stulecia

    przyniosy ugruntowanie pozycji saletry w praktyce alchemicznej, czego do-

    wodem s badania nad t substancj prowadzone przez midzy innymi: Bernarda

    Palissy (15081589), Josepha Quercetanusa /Joseph Duchesne/ (ok. 15441609) francuskiego jatrochemika, Cornelisa Drebbela (15721633), Michaa Sdziwoja

    (15661636), ale take przez Roberta Boylea [Szydo, 1994, s. 88]. Wydaje si, i

    warunek systematycznego gromadzenia wiedzy empirycznej by w pewnym stopniu

    speniany przez alchemikw, a problemem ktrego nie mogli przezwyciy bya

    niemono jednoznacznego odrzucenia arystotelesowskiego aparatu teoretycz-

    nego. Alchemikom nie zabrako zarwno analitycznego zacicia, jak i sumienno-

    ci w zbieraniu danych empirycznych. Jednak nie mona tego samego stwierdzi

    w kwestii prowadzonych przez alchemikw docieka teoretycznych. Zapleczem

    teoretycznym ich bada bya koncepcja czterech ywiow Arystotelesa. Teoriata bya modykowana przez kolejne pokolenia alchemikw, ktrzy tak jak Para-

    celsus zrezygnowali z operowania pojciem ywiow zastpujc je kategoriami

    trzech podstawowych zasad: Merkurego (rt), Siarki i Soli [Levere, 2001, s. 10].

    Jednak podstawowa idea teorii Arystotelesa bezwzgldnie towarzyszya wszystkim

    alchemikom i nie zostaa przez nich odrzucona. Trwaym byo przekonanie o tym,

    i mona tak przeksztaci substancj, aby wydoby z niej podstawowy substrat,

    ktry po nasyceniu odpowiednimi wasnociami mona przeksztaci w inn ni

    wyjciowa substancja, czyli dokona transmutacji [Crombie, 1960, s. 162163].

    W pewnym sensie alchemikom nie zabrako systematycznoci w dociekaniach te-oretycznych, tylko systematycznego krytycznego namysu teoretycznego. Stali si

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    14/21

    40 RADOSAW KAZIBUT

    niewolnikami jednej idei odmienianej na wiele sposobw, ktra towarzyszya

    jak swoista myl przewodnia take tym, ktrzy deklarowali odrzucenie paradyg-

    matu Arystotelesa. Robert Boyle ktry jest uznany za najwikszego krytyka trady-

    cji alchemicznej i badacza, ktry na kartach Sceptical Chymist wydoby ogranicze-nia teorii Arystotelesa goszc konieczno jej zastpienia teori korpuskularn nie

    by w stanie zrezygnowa z idei transmutacji metali [Newman, 1994, s. 113].

    Podsumowujc ten wtek rozwaa, nawi do zestawu dyrektyw wchodz-

    cych w skad proponowanego przez Wojciecha Sadego kryterium demarkacji. Au-

    tor ten formuuje nastpujce rady:

    1. naley bazowa na teoriach o charakterze naturalistycznym, czyli takich,

    ktre poszukuj wyjanienia badanych zjawisk przyrody w obrbie innych

    zjawisk przyrody,

    2. naley oprze si na dobrze ugruntowanej wrd badaczy teorii, jeeli dyscy-plina jest nowa, naley poszuka podstawy teoretycznej w rozwaaniach

    lozocznych,

    3. w ramach rodzcych si dyscyplin bada naley jak najprostsze zjawi-

    ska, w ramach dojrzaych dyscyplin przedmiotem badania powinny by

    najprostsze zjawiska z punktu widzenia zakadanej teorii,

    4. na bazie zaoe teoretycznych i wynikw obserwacji naley formuowa

    wnioski, ktre mog by wykorzystane jako przesanki w dalszych rozumo-

    waniach,

    5.tylko wnioski poprawne mog by przesankami kolejnych rozumowa,6. naley prowadzi badania systematycznie i cierpliwie, unikajc formuowa-

    nia miaych hipotez5.

    W wietle powyszych zasad uprawiania nauki praktyka alchemiczna spe-

    nia w duym stopniu zaoone kryteria postpowania badawczego, ktre naley

    uzna za naukowe. Korzenie alchemii maj z pewnoci rodowd lozoczny. Po-

    wszechnie uznaje si, i jej fundamentem teoretycznym bya arystotelesowska

    koncepcja ywiow, ktra wyewoluowaa do postaci koncepcji trzech zasad

    Paracelsusa i kolejnych jej wariantw. Oczywicie naley zada pytanie na ile

    te perspektywy teoretyczne miay charakter naturalistyczny? Arystotelesowskazyka ma swoj baz pojciow ugruntowan w metazycznej reeksji, co nie

    przekrela jej naturalistycznego charakteru. W przypadku pniejszej koncepcji

    trzech zasad trudno okreli na ile jej skadnik metazyczny mia charakter ezo-

    teryczny i mistyczny. Mimo wszystko obie teorie, jak i alternatywna wobec nich

    koncepcja atomistyczna, byy powszechnie akceptowane i dobrze ugruntowane

    w stylu mylenia alchemikw. Problematyczn jest kwestia tego, czy alchemicy

    badali moliwie najprostsze zjawiska postulowane na gruncie zakadanej teorii.

    5 Zob. Sady Wojciech, [2008], Dlaczego rozmowy i dowodzenia matematyczne Galileusza s nauko-

    we, a wiat Kartezjusza nie?, http://www.ispan.waw.pl/studialogica/s-p-f/forum-les/Sady-KG.pdf, wersja

    z 27.03.2008.

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    15/21

    41MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    Alchemia nazywana jest sztuk ognia midzy innymi z tego powodu, i ana-

    liza za pomoc ognia, podgrzewanie i destylacja, miay w efekcie doprowadzi

    do otrzymania podstawowej esencji niezbdnej do przeprowadzenia transmutacji.

    Z tej perspektywy podejmowali oni dziaania podstawowe ze wzgldu na cele, kt-re zakadali w swoich pracach. Oczywicie kwesti sporn jest niewtpliwie to, czy

    warsztat alchemiczny moe zosta uznany za laboratorium. Dyskusyjne jest to, czy

    mogli oni budowa izolowane ukady dowiadczalne, a w efekcie znaczco ograni-

    cza moliwo niepowtrzenia i nieodtworzenia przebiegu oraz rezultatu danego

    dowiadczenia. Z pewnoci konsekwentnie trwali przy zaoonym przez siebie

    aparacie pojciowym i z ogromnym uporem dyli do uzgodnienia wynikw

    dowiadcze z zoeniami teorii transmutacji. Zatem wydaje si, e kierowali si

    w swoich pracach regu systematycznoci i powstrzymywania si od miaych

    hipotez, co w efekcie doprowadzio ich do dogmatycznego trwania przy arysto-telesowskiej teorii pomimo tego, i uzyskiwana ewidencja empiryczna wiadczy-

    a na jej niekorzy. W tym wietle mona zasadnie podwaa przekonanie, czy

    w przypadku praktyki alchemicznej mona postulowa to, i charakteryzowaa j

    systematyczno namysu teoretycznego. Naley raczej mwi o systematycznym

    i bezkrytycznym utrzymywaniu teorii co skdind jest w przekonaniu wielu -

    lozofw nauki cech do typow w dziejach przyrodoznawstwa. Z drugiej za

    strony nie mona pomija faktu, i praktyka alchemiczna w swojej istocie przy-

    najmniej w paszczynie egzoterycznej miaa charakter dowiadczalny i polegaa

    na manipulowaniu okrelonymi substancjami. W myl podziau wprowadzonegoprzez Rogera Bacona w rozprawie Opus Tertium z 1267 roku, w obrbie alchemii

    naley wyranie oddzieli dziaalno praktyczn alkimia operativa et practi-

    caod namysu o charakterze metazycznym, mistycznym i ezoterycznym, czyli

    alkimia speculativa. Wskazuje to na istnienie dwch by moe rwnorzdnych

    i nierozerwalnych rde alchemii: laboratoryjnego i duchowego [Clian, 2010,

    s. 178]. Dziaania podejmowane przez alchemikw w ramach alkimia operativa et

    practica posiadaj znamiona systematycznego postpowania badawczego przede

    wszystkim w aspekcie dziaalnoci dowiadczalnej, w mniejszym stopniu w od-

    niesieniu do aktywnoci o charakterze teoretycznym. Elementem, ktry przesdzio tym, i dzi stwierdzamy ogromn przepa pomidzy namysem alchemikw

    a nowoytn chemi nie jest to, i nie podejmowali oni systematycznych prac do-

    wiadczalnych, ale to, e nie zaufali otrzymywanym w warsztatach alchemicznych

    wynikom na tyle mocno, aby nada im pierwszestwo i odrzuci wyznaczony przez

    Arystotelesa paradygmat [Newman, 2000, s. 54].

    5. Co byo celem i przedmiotem wyjaniania dla alchemikw?

    Ustalenie co byo zaoonym przez alchemikw przedmiotem wyjaniania, jestzadaniem bardzo skomplikowanym, midzy innymi z tego wzgldu, i jak to

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    16/21

    42 RADOSAW KAZIBUT

    ju podkrelaem alchemia bya aktywnoci niejednorodn pod wieloma wzgl-

    dami. Podejmujc prb rozpoznania tego zagadnienia, naley nakreli swoisty

    model roboczy, w ktrym zagadnienie to bdzie dyskutowane. Swoje rozwaania

    skoncentruj na dwch kwestiach. Z jednej strony w odniesieniu do wprowadzone-go powyej za Rogerem Baconem rozrnienia na alchemi praktyczn i alchemi

    spekulatywn, a z drugiej strony w kontekcie wspczesnego sporu o zdenio-

    wanie przedmiotu badania w chemii.

    W przytaczanej przez Brocka za Sheppardem denicji alchemii uchwycona zo-

    staa dwoisto natury poznania alchemicznego, ktrego celem byo stworzenie

    kamienia lozocznego ujmowanego zarwno jako substancja materialna nie-

    zbdna do przeprowadzenia transmutacji, jak i jako forma owiecenia duchowego

    [Brock, 1999, s. 1617]. Ten sposb spojrzenia na dziaania alchemikw wpisu-

    je si w baconowski podzia, w ktrym alchemia praktyczna bdzie dziaalnociskoncentrowan na przeksztacaniu realnych substancji chemicznych. Natomiast

    w ramach alchemii spekulacyjnej na pierwszy plan wysunite zostao zadanie do-

    konania duchowej przemiany osoby praktykujcej ten dzia alchemii. Trudno roz-

    strzygn czy alkimia operativa et practica i alkimia speculativa byy komplemen-

    tarnymi skadnikami jednorodnej praktyki, czy te odrbnymi jej formami. Jednak

    mona zaoy, i podobnie, jak w przypadku odseparowania skadnika ezoterycz-

    nego i egzoterycznego alchemii, podobna dychotomia znajduje zastosowanie w po-

    dziale Bacona. W tym sensie alchemia spekulacyjna jest cile zwizana z ducho-

    w interpretacj praktyki alchemicznej, a u podstawy alchemii praktycznej leyprotonaukowa postawa badawcza powizana z rozwojem technik rzemielniczych

    i nastawieniem racjonalnym oraz pragmatycznym.

    W lozocznej dyskusji nad celem i przedmiotem poznania chemii uksztato-

    wane zostay dwa przeciwstawne pogldy. W myl pierwszego z nich przedmiotem

    bada chemii s zwizki chemiczne, ktrych wasnoci makroskopowe s wyzna-

    czane przez ich skad i struktur. Zatem podstawowym zadaniem chemikw jest

    zbudowanie teorii, ktra opisywaaby zasady budowy zwizkw chemicznych

    na poziomie mikroskopowym, ktre na poziomie makroskopowym wyjaniaaby

    waciwoci substancji, a w szczeglnoci ich reaktywno. W opozycji do tegopogldu pozostaj ci lozofowie chemii, ktry podkrelaj, i gwnym zadaniem

    badawczym realizowanym przez chemikw jest syntetyzowanie i analizowanie

    nowych zwizkw chemicznych. W tym sensie chemia nie jest nauk badajc

    mikrostrukturalne wasnoci substancji chemicznych, ale nauk o makroskopo-

    wych wasnociach substancji i ich potencjalnych przeksztaceniach [Zeidler, 2011,

    s. 2930].

    Jeeli przyjmiemy, i celem alchemii spekulacyjnej w sensie zaproponowanym

    przez Bacona jest dokonanie duchowej przemiany osoby, to z oczywistych wzgl-

    dw tak rozumiana praktyka alchemiczna nie mieci si w aden sposb w ramachwspczesnego sposobu ujmowania przedmiotu bada chemii. Tym samym nie

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    17/21

    43MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    moe by uznana w adnym sensie za protonaukow poprzedniczk chemii. Przede

    wszystkim z tego wzgldu, i z punktu widzenia nowoytnego racjonalizmu, dzia-

    alno zmierzajca do dokonania duchowej transmutacji osoby alchemika jest ak-

    tywnoci intersubiektywnie niekomunikowaln i niesprawdzaln, a w efekcie ir-racjonaln. Ten sposb ujmowania przedmiotu alchemii znajduje uznanie w oczach

    zwolennikw duchowej i psychologicznej interpretacji praktyki alchemicznej, kt-

    rej jednym z najwaniejszych rzecznikw jest przywoywany przeze mnie Carl

    Gustaw Jung, na ktrego psychologiczne spojrzenie na alchemi wpyny midzy

    innymi przemylenia Gastona Bachelarda i Mircea Eliadego [Pricnipe, Newman,

    2001, s. 401]. Zgodnie z t lini interpretacyjn, postawienie pytania o to, czy al-

    chemia jest protonaukow i protochemiczn aktywnoci badawcz, czy te pseu-

    donaukow mistykacj, jest zupenie bezzasadne, gdy praktyk alchemiczn

    naley analizowa w odniesieniu do cakowicie innego zestawu kategorii ni ten,ktry sta si podstaw wspczesnej nauki, a zosta ukonstytuowany w ramach

    nowoytnego paradygmatu poznania naukowego.

    Zarysowana powyej perspektywa zawa obszar dyskusji nad protonauko-

    wym charakterem alchemii do dziaalnoci okrelonej przez Bacona jako alkimia

    operativa et practica. Jeeli przyjmiemy, i w ramach tego typu aktywnoci al-

    chemicznej speniane byy wskazywane powyej kryteria intersubiektywnej

    sprawdzalnoci, systematycznoci w prowadzeniu bada dowiadczalnych i namy-

    su teoretycznego, to naley przyj, i przedmiotem zainteresowa badawczych

    alchemikw byo opisanie wasnoci i moliwych przeksztace substancji mate-rialnych. Przypomn, i prace dowiadczalne alchemikw byy sprzone od stro-

    ny zaplecza intelektualnego z zaoeniami arystotelesowskiej koncepcji czterech

    ywiow (lub w ramach jej rozwinicia z teori Merkurego, Siarki i Soli). Za-

    sadniczym problemem jest to, czy teori Arystotelesa mona traktowa jako kon-

    cepcj opisujc skad i struktur substancji chemicznej, czy te jako koncepcj

    metazyczn, wzgldnie jako ufundowan na podstawie metazycznej prb

    uchwycenia fenomenu przemiany jednej substancji w drug na poziomie makro-

    skopowym. Bez wzgldu na rozstrzygnicie tej wtpliwoci trudno zaoy, i al-

    chemicy operowali pojciem struktury i skadu substancji chemicznej w taki spo-sb, aby mc uzna, i ich celem byo opisanie zasad rzdzcych mikrowiatem.

    Jednym z celw alchemikw nie byo zbudowanie jednorodnej teorii substancji

    chemicznej, ale dowiadczalne potwierdzenie zaoe koncepcji Arystotelesa po-

    przez przeprowadzenie transmutacji. Kwestia wyjanienia reaktywnoci zwizkw

    chemicznych w wietle skadu i struktury substancji nie moga by przedmiotem

    bada alchemicznych z tej racji, i koncepcja Arystotelesa nie bya wystarczajcym

    zapleczem teoretycznym do zrealizowania tego zadania. Jednake w przekonaniu

    alchemikw stanowia wystarczajce zaplecze teoretyczne dla odkrycia zasad rz-

    dzcych procesem transmutacji ujmowanej jako moliwo przeksztacenia jednejsubstancji w drug. Zatem de facto poszukiwanie formuy transmutacji mogo by

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    18/21

    44 RADOSAW KAZIBUT

    rozumiane jako umiejtno przeprowadzenia syntezy, a sama formua miaa byczym w rodzaju opisu przebiegu takiej reakcji. Kwestia moliwo przekszta-cania jednej substancji w inn znajduje szczeglne miejsce w rozwaaniach Ary-

    stotelesa. W polemice z staroytnymi atomistami jako pierwszy podnosi problemhomogenicznoci i heterogenicznoci substancji oraz analizuje problem faz przej-cia (etapw przebiegu syntezy) z jednej substancji do drugiej [Needham, 2006,s. 65]. Koncepcja Arystotelesa z ca pewnoci bya teori, ktra nie wytrzymaakonfrontacji z wynikami dowiadczenia. Jednake bardzo dugo znajdowaa uzna-nie w oczach alchemikw nie tylko z powodu dogmatycznego przywizania ichdo autorytetu Stagiryty i braku alternatywnej teorii, ale przede wszystkim z tegowzgldu, i okrelaa ona swoisty paradygmat alchemii. Zgodnie z tym stylemmylenia alkimia operativa et practica miaa by aktywnoci, ktrej zadaniem

    miao by przeksztacanie makroskopowych substancji w celu uzyskania wymier-nych praktycznych rezultatw w szczeglnym przypadku nieograniczonej ilocizota, ale take, a moe przede wszystkim lekarstw, alkoholi, perfum i eliksirw.W tym wietle prace alchemiczne mona uzna za aktywno o charakterze proto-naukowym, gdy dziaalno ta nastawiona bya na realizowanie pragmatycznychzada, a jej przedmiotem byo badanie wasnoci substancji i przebiegu proceswich przeksztacania.

    6. Podsumowanie

    W ogromnej literaturze przedmiotu z zakresu dziejw nauki wielu historykwzajmowao stanowisko w dyskusji nad statusem poznawczym alchemii. ledzc teprace mona zauway, i usystematyzoway si trzy gwne stanowiska. Pierwsze uznajce alchemi za dziaalno pseudonaukow prezentowane jest w naj-wikszym stopniu przez autorw klasycznych rozpraw z historii nauki: RupertaHalla, Alistara Crombie, czy te przez Helen Metzger i Marii Boas Hall. Na drugimbiegunie umiejscowi naley rozwaania badaczy, ktrzy staraj si odczarowasposb ujmowania alchemii jako dziaalnoci pseudonaukowej. Reprezentatywna

    dla tego stanowiska jest grupa wspczesnych badaczy, takich jak: William New-man, Lawrence Principe, Trevor Lever i Moran Bruce. Trzeci grup reprezentujbadacze, ktrzy polemizuj z tez o protonaukowym charakterze alchemii i wska-zuj na specyczny charakter tej praktyki nieredukowalny tylko do jej aspektupraktycznego lub ezoterycznego. Dlatego te rozwaa nad dziejami alchemii nienaley sytuowa w kontekcie dyskusji nad kwestiami naukowoci czy pseudona-ukowoci tego typu intelektualnej aktywnoci czowieka, lecz raczej w kategoriachzjawiska oglnokulturowego.

    Przedstawione powyej argumenty wspieraj stanowisko przyjmujce, i alche-

    mia moe by traktowana jako protonaukowa dziaalno. Z drugiej strony monaw literaturze przedmiotu wskaza szereg argumentw podwaajcych ten sposb

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    19/21

    45MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    patrzenia na alchemi. W tym wietle naley stwierdzi, i dyskusja o protonauko-

    wym lub pseudonaukowym charakterze praktyki alchemicznej nie jest tylko spo-

    rem czysto historycznym. Posiada ona znamiona kontrowersji lozocznej, a tym

    samym zgodnie z ujciem popperowskim jest z denicji w swojej istocie sporemnie rozstrzygalnym i perswazyjnym. Zatem naley uzna, i nie mona sformuo-

    wa ostatecznego argumentu, ktry przechylaby szal na ktr ze stron dysku-

    sji. Filozoczny charakter dyskutowanego problemu oscyluje wok pytania o to,

    czy mona wskaza ahistoryczny zestaw regu organizujcych prace laboratoryj-

    ne i ponadczasowe kryterium odrnienia nauki od pseudonauki, a tym samym

    jedno kryterium racjonalnoci. Wskazane przeze mnie argumenty przemawiaj

    za tym, i uznanie alchemii za paradygmatyczny przykad postpowania pseudo-

    naukowego jest w wietle materiau faktogracznego nie do utrzymania. W zwiz-

    ku z tym suponowanie, i alchemiczny sposb mylenia by pozbawiony znamionracjonalnoci nie jest w peni uzasadnionym przekonaniem, gdy alchemicy byli

    konsekwentni w obiektywnym postrzeganiu wiata zgodnie z wiar w przyjmo-

    wany przez siebie aparat pojciowy [Moran 2005, s. 2]. Oczywicie z perspekty-

    wy wspczesnego stanu wiedzy i wiadomoci metodologicznej nauk przyrod-

    niczych alchemicy popenili wiele bdw. Przejawiana przez nich racjonalno

    nie miecia si w nowoytnym paradygmacie poznania naukowego. Alchemicz-

    na racjonalno zakadaa gbok wiar w to, i mona dokona transmutacji lub

    wydestylowa eliksir wiecznego ycia za pomoc metody empirycznej, a ich

    celem byo okrywanie tajemnic wiata przyrody. Nie zmienia to faktu, i w prak-tyce alchemicznej ogromn, a w przekonaniu wielu badaczy, centraln rol od-

    grywao mylenie o charakterze mistycznym i holistycznym, w ktrym zwizki

    przyczynowo-skutkowe nie byy rozpoznawane jako podstawowe mechanizmy

    dziaania wiata przyrody. Obecno pierwiastka magicznego w podejmowanych

    przez alchemikw prbach wyjaniania bya przyczynkiem do uznania ich praktyki

    badawczej za przejaw obskurantyzmu intelektualnego. Ten proces stygmatyzacji

    dziaalnoci alchemikw by systematycznie utrwalany przez kolejne pokolenia

    przyrodoznawcw, ktrzy midzy innymi na fakcie odrzucenia holistycznych per-

    spektyw widzenia wiata przyrody budowali fundament scjentystycznego myle-nia. Nie oznacza to jednak, i uznanie praktyki alchemicznej za pseudonaukow

    jest wynikiem tylko i wycznie swoistej scjentystycznej propagandy. Jak pokazali

    to Newman i Principe wok dziaalnoci alchemikw powstao wiele przesdw,

    ktre wypaczyy obraz alchemii i utrwaliy przekonania, i jest ona wytworem

    szalonych umysw, a nie ducha racjonalnoci i woli poznania. Jednake to

    sami alchemicy dooyli wielu stara, aby ich aktywno otoczona bya aur tajem-

    niczoci, co z kolei byo doskonaym powodem oskarenia ich o nieczyste intencje

    i manipulacje. Alchemicy zbudowali wok swojej praktyki mur ezoteryzmu,

    ktry przekroczy mogli tylko nieliczni. Ten swoisty elitaryzm zosta przez lumi-narzy siedemnastowiecznej nauki zastpiony egalitaryzmem w dostpie do wiedzy

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    20/21

    46 RADOSAW KAZIBUT

    i intersubiektywizmem w poznaniu. Sdz, e przedstawiona w powyszych roz-waaniach argumentacja pozwala na stwierdzenie, i praktyka alchemiczna nie jestw swojej istocie dziaalnoci pseudonaukow. Styl pracy alchemikw by kolaem

    rnego typu wiedzy i postaw. Dziaalno ich naley uzna za swoist hybryd,w ktrej za duo jest racjonalizmu i empiryzmu, aby traktowa j jako za posta-w pseudonaukow, a z drugiej strony za duo elementw mylenia magicznegoby mc stwierdzi, i alchemikom przysuguje miano naukowcw we wspczes-nym sensie. Tym samym praktyka alchemiczna bya postaw, ktr nazwa naleyprotonaukow, gdy prace alchemikw byy swoistym prologiem do dokonaniasi rewolucji naukowej polegajcej na wyranym odrzuceniu subiektywizmu, eli-taryzmu i ezoteryzmu. Alchemicy, ktrzy gotowi byli zrewidowa swoj posta-w przeszli ewolucj uznajc racjonalizm i empiryzm za fundament postawy

    poznawczej.Bibliografa

    1. B r o c k W. H. [1999]:Historia chemii, prze. Jerzy Kurowicz, Proszyski i S-ka, Warszawa.2. B u t t e r f i e l d H. [1963]: Rodowd wspczesnej nauki 1300 1800, prze. Halina Krahelska,

    PWN, Warszawa.

    3. C l i a n G. F.[2010]: Alkimia operativa and alkimia speculativa. Some Modern Controversieson the Historiography of Alchemy, Annual of Medieval Studies at CEU, vol. 16, (red.) Szende K.,A. Rasson J.A, Central European University Budapest, Department of Medieval Studies.

    4. H a l l A. R. [1966]:Rewolucja naukowa 15001800 Ksztatowanie si nowoytnej postawy nauko-

    wej,prze. Tadeusz Zembrzuski,PAX, Warszawa.5. L e v e r e T. H.[2001]: Transforming Matter.A History of Chemistry from Alchemy to the Bucky-

    ball, The Johnes Hopkins University Press, Baltimor, Londyn.6. L e v e r e T. H.[2005]: The Role of Instruments in the Dissemination of the Chemical Revolution,

    NDOXE: Series Filosocas, nr 5, Madryt, s. 227242.7. Moran B. T. [2005]: Distilling knowledge: alchemy, chemistry, and the scientic Revolution,

    Harvard University Press.8. N e e d h a m P. [2006]: Aristotles Theory of Chemical Reaction and Chemical Substances,[w:]

    Philosophy of chemistry. Synthesis of a New Discipline, (red.) D. Baird, E. Scieri, L. McIntyre,Springer, s. 4368.

    9. N e w m a n W. R.

    [1994]:Boyles debt to corpuscular alchemy, [w:] Robert Boyle reconsidered,(red.) M. Hunter, Cambridge University Press, s. 107117.

    10. N e w m a n W. R.[2000]:Alchemy, Assaying, and Experiment,[w:] Instruments and Experimenta-tion in the History of Chemistry, (red.) Frederic L. Holmes, Trevor H. Levere, MIT Press Camb-ridge, Massachusetts, Londyn,s. 3554.

    11. Newman W. R., Newton I. [1987]: Newtons Clavis as Starkey Key, Isis, vol. 78, nr 4,s. 564574.

    12. N e w m a n W. R., Pr i n c i p e L. M.[1998]:Alchemy vs. Chemistry: The Etymolgical Origins ofa Historigraphic Mistake, Early Science Medicine, vol. 3, nr 1, s. 3265.

    13. Plesch P. H. [1999]: On the Distinctness of Chemistry, Foundations of Chemistry, no. 1,s. 615.

    14. Principe L. M. [1994]: Boyles alchemical pursuits, [w:] Robert Boyle reconsidered, (red.)M. Hunter, Cambridge University Press, s. 91106.

  • 7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne

    21/21

    47MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK

    15. P r i n c i p e L. M. [2000]:Apparatus and Reproducibility in Alchemy,[w:] Instruments and Ex-

    perimentation in the History of Chemistry, (red.) Frederic L. Holmes, Trevor H. Levere, The MIT

    Press Cambridge, Massachusetts, Londyn, s. 5574.

    16. P r i n c i p e L. M., N e w m a n W. R. [2001]:Some Problems with the Historiography of Alchemy

    [w:] Secrets of Nature: Astrology and Alchemy in Early Modern Europe, (red.) William R. New-man, Anthony Grafton, The MIT Press Cambridge, Massachusetts, Londyn, Anglia, s. 385442.

    17. Sa d y W. [2008]:Dlaczego rozmowy i dowodzenia matematyczne Galileusza s naukowe, a wiat

    Kartezjusza nie?, http://www.ispan.waw.pl/studialogica/s-p-f/forum-les/Sady-KG.pd f, wersja

    z 27.03.2008.

    18. S o b c z y s k a D. [1984]: Osobliwoci chemii,Wyd. Naukowe UAM, Pozna.

    19. S o b c z y s k a D. [1993]: Sztuka bada eksperymentalnych, Wyd. Naukowe UAM, Pozna.

    20. Shapin S. [1993]: Pompa i okolicznoci: literacka technika Roberta Boylea, prze. M. Temp-

    czyk [w:] Mocny program socjologii wiedzy, (red.) Barnes B., Bloor D. Warszawa, s. 320371.

    21. S h a p i n S.[2000]: Rewolucja naukowa,prze. Stefan Amsterdamski, Prszyski i S-ka, War-

    szawa.

    22. Szydo Z. [1994]: Woda, ktra nie moczy rk. Alchemia Michaa Sdziwoja, Wydawnictwo

    Naukowo-Techniczne, Warszawa.

    23. Z e i d l e r P. [2011]: Chemia w wietle lozoi. Studia z lozoi, metodologii i semiotyki chemii,

    Wyd. Naukowe IF UAM, Pozna.