7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
1/21
27
ZAGADNIENIA
NAUKOZNAWSTWA
1 (191), 2012
PL ISSN 0044 1619Radosaw Kazibut
Zakad Filozoi Techniki i Rozwoju CywilizacjiInstytut Filozoi UAM Pozna
Alchemia pomidzy pseudonauk a nauk.
Studium historyczno-metodologiczne
Tradycyjnie alchemia jest uznawana jako przykad pseudonauki. W artykule polemizuj z tym pogldem
wskazujc, i praktyk alchemiczn w wielu aspektach mona interpretowa jako praktyk protonaukow.
W pierwszej czci artykuu przedstawi analizy Williama R. Newmana i Lawrence Principe o etymologicznymi historiogracznym rdle oddzielenia alchemii od chemii. W drugiej czci artykuu przedyskutuj niektre as-
pekty praktyki alchemicznej w wietle zagadnienia problemu intersubiektywnej powtarzalnoci i komunikowalnoci
wynikw eksperymentw, systematycznoci rozwaa teoretycznych i przedmiotu bada alchemikw.
Sowa kluczowe:alchemia, protonauka, William Newman, Lawrence Principe
Alchemy between pseudoscience and scienceThe Historical and Methodological Study
Traditionally, alchemy is regarded as an example of pseudoscience. In this paper I dispute this
view and demonstrate that the practice of alchemy, in many aspects, can be interpreted as an experi-
ment in protoscience. In the rst part of the article, I introduce William R. Newmans and Lawrence
Principes analyses about the etymological origin of alchemy, its historiography and the origin of the
separation between alchemy and chemistry. In the second part of the article I discuss different aspects
on the practice of alchemy in light of the issues encountered with the inter-subjective repeatability
of the experiments and the methods used to publicize the ndings. In addition to the examination of
the subjects researched, I also review the systematic elements found in the theoretical considerations
presented by the alchemists.
Key words:alchemy, protoscience, William Newman, Lawrence Principe
1. Wstp
W powszechnym przekonaniu praktyka alchemiczna jest identykowana jako
paradygmatyczny przykad postpowania pseudonaukowego, a jej status poznaw-
czy jest zredukowany do poziomu wiedzy magicznej. Celem moich analiz jest
przedstawienie argumentacji na rzecz tezy, i praktyki alchemicznej nie mona tyl-
ko i wycznie uzna za dziaalno pseudonaukow. Odwoujc si do dziejw al-
chemii wska, i w pewnych kontekstach mona zasadnie mwi o tym, i w nie-
ktrych aspektach praktyk alchemiczn naley uzna za protochemiczn, a nie
tylko i wycznie za pseudonaukowe fantasmagorie. Uznaje si, i newralgicznym
momentem ksztatowania si podstawowych idei tworzcych fundament nowoyt-nego paradygmatu poznania naukowego jest okres midzy XV-tym a XVII-tym
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
2/21
28 RADOSAW KAZIBUT
stuleciem. Jest to kluczowy moment, w ktrym ukonstytuowaa si relacja pomi-
dzy alchemi a chemi. Dlatego te odwoam si przede wszystkim do materiau
faktogracznego z tego okresu dziejw myli ludzkiej.
W pierwszej kolejnoci zreferuj kryteria oddzielenia alchemii od chemii przy-woane przez Williama Newmana i Lawrenca Principe w artykule pt. Alchemy vs.
Chemistry: The Etymological Origins of Historiographic Mistake.Badacze ci pole-
mizuj z trzema, sformuowanymi w toku dyskusji nad stosunkiem alchemii wobec
chemii, warunkami oddzielenia tych typw dziaalnoci [Newman, Principe, 1998,
s. 3265]. Pierwszym krytykowanym przez nich probierzem jest zaoenie, i od-
woywanie si przez siedemnastowiecznych badaczy do zasad lozoi mechanicy-
stycznej i korpuskularnej jest wystarczajcym kryterium oddzielenia alchemii od
chemii. Drugie kryterium szczeglnie podwaane przez wskazanych autorw
mona nazwa etymologicznym i historiogracznym. Natomiast trzecia cezura uznana rwnie przez nich za arbitraln zasadza si na ocenie przejrzystoci i do-
kadnoci traktatw alchemicznych [Newman, Principe, 1998, s. 3335].
W dalszej czci moich rozwaa przeanalizuj niektre aspekty praktyki alche-
micznej w wietle kolejnych trzech zagadnie: powtarzalnoci warunkw i wyni-
kw prac alchemicznych, systematycznoci prowadzenia bada dowiadczalnych
i docieka teoretycznych w alchemii oraz kwestii tego, co alchemicy uznawali za
cel i przedmiot wyjaniania w swojej praktyce.
Naley podkreli, i pierwsze trzy kryteria oddzielenia chemii od alchemii
ukazuj dyskutowany problem na gruncie rozwaa nad dziejami ksztatowaniasi kulturowego obrazu alchemii w kontekcie historiogracznym i etymologicz-
nym. W tym wietle alchemia oceniana jest jako zjawisko o charakterze kulturo-
twrczym, a nie jako praktyka quasi-badawcza. Natomiast w kontekcie kolejnych
trzech wyodrbnionych zagadnie mona dokona oceny zasad praktyki alche-
micznej w paszczynie oglnometodologicznej.
2. Trzy mity o niecigo przejcia z alchemii do chemii
Alchemia jest zjawiskiem cywilizacyjnym szczeglnie trudnym do analizowa-nia. Decyduje o tym szereg czynnikw. W pierwszej kolejnoci trzeba zauway,
i alchemia jest zjawiskiem transkulturowym, a badacze wskazuj na to, i mona
mwi o alchemii babiloskiej, egipskiej, chiskiej, indyjskiej, helleskiej (gre-
ckiej przed Aleksandrem Macedoskim), hellenistycznej, arabskiej, europejskiej
okresu redniowiecza, renesansu oraz kolejnych epok. Osobliwo alchemii ley
w tym, i geneza tej dziaalnoci ginie w mrokach dziejw ludzkoci, a skadniki
mylenia alchemicznego s obecne we wspczesnej kulturze nie tylko za spraw
amatorw zjawisk paranormalnych, ezoteryki i new age-u, ale rwnie w swoi-
stych holistycznych i witalistycznych wizjach relacji czowieka ze wiatem przyro-dy. W. H. Brock wHistorii chemii stwierdza, i w obrbie dziaalnoci alchemikw
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
3/21
29MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
mona wskaza dwa stae skadniki tej praktyki: skadnik egzoteryczny i skadnik
ezoteryczny [Brock, 1999, s. 1617]. Zasadnym jest przekonanie, i na ksztatowa-
nie si egzoterycznego komponentu praktyki alchemicznej kolosalny wpyw miay
techniki rzemielnicze, zaadaptowane przez alchemikw na potrzeby ich prac [Ze-idler, 2009, s. 159]. Jednake wedug niektrych badaczy przedmiotu to skadnik
ezoteryczny jest charakterystycznym i konstytutywnym elementem tej praktyki,
czynicym alchemi oryginaln osobliwoci w dziejach cywilizacji. Uznanie, i
skadnik ezoteryczny alchemii decyduje o istocie tej aktywnoci midzy innymi
przesdzio o tym, i prace alchemikw zostay sprowadzone do dziaalnoci o cha-
rakterze pseudonaukowym. Dokonaa si swoista redukcja praktyki alchemicznej
tylko do jej ezoterycznego skadnika, a to z kolei zdecydowao o tym, i szereg ba-
daczy dziejw nauki podyo tym wydaje si pozornie uzasadnionym tropem
i poszukiwali argumentw potwierdzajcych tez o zasadniczej przepaci midzynienaukow ezoteryczn dziaalnoci alchemikw a rodzc si w siedemnastym
stuleciu nowoytn chemi. Fakt ten zaowocowa powstaniem szczeglnego prze-
konania by moe nawet przesdu o niecigoci w rozwoju chemii, ktry ugrun-
towany zosta poprzez trzy nastpujce mity: zasady lozoi mechanicystycznej
nie znajdoway uznania w oczach alchemikw, istnienie dwch terminw alchemia
i chemia dowodzi istnienia dwch oddzielnych typw praktyk oraz sposb prezen-
towania przez alchemikw rezultatw badawczych zawsze by chaotyczny.
Przykadem utrzymywania pierwszego z wymienionych mitw s prace Helen
Metzger z pocztku XX wieku. Przyja ona, i upadek alchemii zosta spowodo-wany pojawieniem si mechanicystycznego paradygmatu nowoytnego przyrodo-
znawstwa. Mechanicystyczne ujcie wiata przyrody doprowadzio do zdyskredy-
towania witalistycznych koncepcji natury, a take teorii transmutacji metali, ktra
obok witalizmu stanowi miaa fundament mylenia alchemicznego. Tymczasem
analizy dziejw alchemii dostarczaj dobitnych argumentw podwaajcych to
przekonanie. Po pierwsze zaoenie, i cech konstytutywn alchemii jest przy-
jcie stanowiska witalistycznego jest bdnym. Egzemplikacj tego faktu s prace
francuskiego alchemika przeomu XVII i XVIII stulecia Nicolasa Lemeryego,
ktry jednoznacznie odegnywa si od koncepcji witalistycznej i zaoe teoriitransmutacji metali na rzecz zasad mechanicyzmu i korpuskularyzmu [Newman,
Principe, 1998, s. 33]. Mona stwierdzi, i skoro Lemery wyranie odrzuci prob-
lemy badawcze zwizane z zagadnieniem transmutacji metali, a rezygnujc z tego
lozocznego odziedziczonego po Arystotelesie korzenia alchemii przestaje by
alchemikiem, to wprowadzajc w zamian do swojego aparatu pojciowego zasady
mechaniki staje si chemikiem. Jednake fakt nie odwoywania si do witalizmu
i nie zakadania teorii transmutacji nie moe by traktowany jako kryterium demar-
kacyjne chemii od alchemii, gdy przyjcie takiego warunku prowadzioby do do
zaskakujcych konsekwencji. W wietle tego zaoenia rwnie midzy innymi Ge-ber tradycyjnie okrelany mianem ojca redniowiecznej alchemii musiaby
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
4/21
30 RADOSAW KAZIBUT
by uznany za chemika [Newman, Principe, 1998, s. 37]. Ponadto mona wskaza
szereg traktatw alchemicznych, w ktrych nie pojawia si ani jedna wzmianka na
temat zagadnienia transmutacji metali i produkcji zota. Doskonaym przykadem
takiego przypadku jest rozprawa Andreasa LibaviusaAlchymia z 1597 roku, w kt-rej przedstawione s szczegowe opisy podstawowych procedur chemicznych,
midzy innymi destylacji i krystalizacji, a take zasady wytwarzania niektrych
substancji chemicznych: soli, aunw i kwasw [Newman, Principe, 1998, s. 38].
W wietle przedstawionych powyej faktw naley uzna, i kryterium odrnienia
chemii od alchemii zaproponowane przez Metzger jest niezadowalajce. Przyjcie
przecie zaoenia, e odwoywanie si do zasad mechaniki przez danego badacza
przeomu XVII i XVIII wieku sprawia, i jego prace badawcze automatycznie mo-
na uzna za naukowe jest zbyt daleko idcym uproszczeniem. Z jednej strony fakt,
i badacz podejmuje w swoich rozwaaniach problem transmutacji metali i chryso-poei nie przesadza o tym, i naley uzna go za alchemika-hochsztaplera. Rwnie
z drugiej strony zignorowanie tych zagadnie nie determinuje tego, e badacz
staje si luminarzem nowoytnego paradygmatu poznania naukowego.
Przekonanie, i praktykujcych alchemi interesowao tylko zagadnienie trans-
mutacji metali, a tym samym zredukowanie problematyki badawczej alchemikw
tylko do kwestii zwizanych z produkcj zota, jest wynikiem zafaszowania obrazu
dziaalnoci alchemicznej dokonanym na pocztku osiemnastego wieku, w ktrym
to alchemia staa si symbolem oszustwa i ignorancji ludzi redniowiecza [Prin-
cipe, Newman, 2001, s. 386]. Ten owieceniowy punkt widzenia leg u podsta-wy przekonania, i alchemia i chemia musz by uznane za dwa oddzielne typy
dziaalnoci. Jak gboko jest zakorzeniony ten pogld w wiadomoci historykw
nauki dowodzi przykad Marii Boas Hall. Autorka ta w pracy Robert Boyle and
Seventeenth-century Chemistry argumentuje na rzecz tezy, i istnienie dwch od-
dzielnych terminw alchemia i chemiapotwierdza zasadno przyjcia takiego
kryterium demarkacyjnego [Newman, Principe, 1998, s. 34]. Stwierdza, i Boylea
naley uzna nie tylko za gwnego siedemnastowiecznego krytyka alchemii, ale
take za ojca nowoytnej chemii. Niewtpliwie ju pierwsze strony najgoniejsze-
go dziea Boylea The Sceptical Chymistpotwierdzaj zasadno tego pogldu.Jednak czy naley z tego w faktu wyciga wniosek o tym, i istniay jednoczenie
dwie odmienne praktyki: alchemiczna i chemiczna? Jeeli za spraw prac badaw-
czych Boylea narodzia si nowoytna chemia, cakowicie niezalena od wpyww
praktyki alchemicznej, to naley uzna, i prowadzi on badania w swoistej prni
kulturowej i naukowej. Oczywicie mona wskaza w jego rozprawach fragmenty,
w ktrych jednoznacznie podejmuje krytyk alchemii i stwierdza, e wicej po-
ytku dostarcza zapoznanie si z wiedz zgromadzon przez rzemielnikw, ni
pogranie si w alchemicznych mrzonkach. Jednak fakt ten niezbicie nie dowodzi
tego, i musiay istnie w siedemnastym stuleciu dwie odmienne praktyki badaw-cze, w ramach ktrych badacze analizowali zupenie odmienne zagadnienia, stosu-
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
5/21
31MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
jc inne metody pracy. Marii Boas Hall nie uwzgldnia w swoich badaniach faktu,
i Robert Boyle cile wsppracowa z jednoznacznie zdeklarowanymi alchemi-
kami, midzy innymi z Kenelem Digby i Georgem Starkeyem. Ponadto sam Boyle
nie odrzuca idei transmutacji i poszukiwa tzw. uniwersalnych rozpuszczalnikw[Newman, Principe, 1998, s. 34].
Ostatnim kryterium, ktre podwaaj Newman i Principe jest supozycja, i pra-
ce alchemikw miay zawsze charakter niesystematyczny. Wedug nich jest to zao-
enie, ktre nie znajduje potwierdzenia w badaniach rde historycznych. Egzem-
plikacj tego bdnego przekonania jest rozprawaB. J. T. Dobbs The Foundations
of Newtons Alchemy1. Autorka ta dowodzi, i twrc jednego z najistotniejszych
traktatw alchemicznych noszcego tytu The Clavisjest Izaak Newton, co oczywi-
cie niezbicie dowodzi, i musia by on zaangaowany w badania, u podstaw kt-
rych leay zaoenia natury alchemicznej. Jednake w przekonaniu Dobbs traktatutego nie mona uzna za alchemiczny, a tym samym jego autora Izaaka Newtona
za alchemika, gdy rozprawa napisana jest w sposb przejrzysty i systematyczny
[Newman, Principe, 1998, s. 35]. Warto na marginesie podkreli, i argument sfor-
muowany przez Dobbs podwaa kryterium zaproponowane przez Hall. Z drugiej
strony zaoenie to implikuje przekonanie, i alchemicy prowadzili swoje badania
w sposb przypadkowy i niestaranny, co naley uzna za waciwe narzdzie do
przeprowadzenia granicy midzy pseudonaukowymi pracami alchemikw a posta-
w naukow. Jednake badania midzy innymi korespondencji Boylea z Georgiem
Starkeyem dowodz, i autorem TheClavisnie moe by Newton, tylko pewienEirenaeus Philalethes. Pod tym pseudonimem mia si kry wanie Starkey jak
to wczeniej stwierdziem zdeklarowany zwolennik mylenia i pracy w aparacie
pojciowym alchemii [Newman, 1987, s. 566].
Analizy przeprowadzone przez Newmana i Principe przemawiaj na rzecz tezy,
i wystpowanie w siedemnastowiecznych i wczeniejszych traktatach dwch ter-
minw alchemia i chemia nie dowodzi istnienia dwch odrbnych typw prak-
tyk. Ponadto autorzy ci stawiaj tez o tym, i do siedemnastego wieku terminy
alchemia i chemia byy traktowane synonimicznie, a ograniczenie de alche-
mikw tylko do stworzenia receptury kamienia lozocznego zostao dokona-ne przez osiemnastowiecznych encyklopedystw. Doskonaym przykadem moe
by przywoany powyej traktat Libaviusa Alchymia. W tekcie tym nie ma
najmniejszej wzmianki na temat zagadnienia transmutacji metali. Przypomn, e
mona w nim znale szczegowe opisy podstawowych procedur laboratoryjnych,
midzy innymi procesu destylacji, krystalizacji i niektrych procedury analitycz-
nych, a take opis instrumentarium koniecznego do przeprowadzenia tych dziaa
laboratoryjnych, jak rwnie wasnoci i zasady wytwarzania podstawowychsoli,
aunw, kwasw. Z drugiej strony mona wskaza na traktat Michaa Sdziwoja
1 Zob. B. J. T. Dob bs,Zob. B. J. T. Do b b s, The Foundations of Newtons Alchemy, or the Hunting of the Green Lion, Cam-
bridge, 1976.
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
6/21
32 RADOSAW KAZIBUT
Novum Lumen Chymicum, ktry powszechnie jest uznawany za traktat alchemicz-
ny [Newman, Principe, 1998, s. 38]. W przypadku tego tekstu doszo do pewnego
by moe przypadkowego zafaszowania. Traktat w tumaczeniu z aciny na
jzyk angielski zosta zatytuowany A New Light of Alchymie,a w wersji aci-skiej nosi tytuNovum Lumen Chymicum. Co zdaje si potwierdza tez Newmana
i Principe o synonimicznym sposobie uywania terminw chemia i alchemia do
koca XVII wieku.
Podsumowujc swoje analizy Newman i Principe stwierdzaj, i omwione
kryteria oddzielenia alchemii od chemii s nie do utrzymania w wietle pogbio-
nych bada historycznych, a przyjte zostay na gruncie ahistorycznej interpre-
tacji praktyki alchemicznej dokonanej przez dziewitnastowiecznych entuzjastw
okultyzmu i dwudziestowiecznej psychologii Junga. Jak wskazuj alchemiczne
teksty angielskie, niemieckie i francuskie, do koca siedemnastego wieku termi-nami alchemia i chemia posugiwano si synonimicznie. Ograniczenie dziaalnoci
alchemikw tylko do produkcji zota jest wynikiem historiogracznego bdu,
ktry mia uzasadnia zasadniczy brak cigoci przejcia z alchemii do chemii
[Newman, Principe, 1998, s. 64].
Czy podwaone przez Newmana i Principe cezury midzy nowoytn che-
mi a alchemi mona uzna za kryteria demarkacyjne w sensie cile metodo-
logicznym? Z ca pewnoci dokonane przez obu badaczy analizy dowodz, i
u podstawy tezy o niecigoci w rozwoju chemii ley kilka faszywych przekona
i nadinterpretacji. Dyskusja przeprowadzona przez Newmana i Principe unaocz-nia, i zaproponowane powyej kryteria pozwalaj odrni praktyk alchemiczn
od chemii i uzasadni hipotez o braku zwizkw chemii z alchemi. Jednake
w wietle tych kryteriw powstaje jednostronny i wyimaginowanym wizerunek
praktyki alchemicznej zbudowany w konfrontacji z owieceniowym wzorcem po-
znania naukowego. Newman i Principe zdemaskowali ten mechanizm, ktry prze-
sdzi o powstaniu tego obrazu alchemii i uczyni z niej synonim poznania pseu-
donaukowego. Jednake fakt, i udao im si pokaza, e u podstawy odrnienia
alchemii od chemii ley swoisty etymologiczno-historyczny zbieg okolicznoci nie
dowodzi tezy, i alchemi w wietle wspczesnych kryteriw demarkacyjnych naley uzna za praktyk naukow.
3. Wybrane aspekty protonaukowego charakterupraktyki alchemicznej
W literaturze metodologicznej problem kryteriw oddzielenia poznania na-
ukowego od pseudonaukowego jest jednym z centralnych. W zalenoci od per-
spektywy lozocznej, w ramach ktrej dane kryteria byy konceptualizowane
przybieray one rn posta. Wrd wielu wyznacznikw postpowania nauko-wego fundamentaln rol peni zasada intersubiektywnej sprawdzalnoci i kontro-
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
7/21
33MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
lowalnoci, ktr jednoczenie mona uzna za kryterium demarkacyjne. Innym
wyznacznikiem ethosu poznania naukowego jest systematyczno prowadzenia
bada, ktra pociga za sob roszczenie do uchwycenia fundamentalnych mecha-
nizmw wyjaniajcych przebieg zjawisk i zdarze w wiecie przyrody.W opozycji do nowoytnego paradygmatu poznania naukowego zosta skon-
struowany obraz praktyki alchemicznej, ktra nie spenia w najmniejszym stopniu
przytoczonych powyej kryteriw. Alchemia jako praktyka pseudonaukowa zosta-
a uznana za dziaalno niesystematyczn, a ewentualne wyniki prac alchemikw
musiay by intersubiektywnie niesprawdzalne, niepowtarzalne i w gruncie rzeczy
przypadkowe. Natomiast wiedza generowana przez praktykujcych alchemi nie
pozwalaa uchwyci i zrozumie zasad wyjaniajcych przebieg badanych zjawisk.
Powyej zarysowany obraz alchemii jest w duej mierze wygenerowany na bazie
wskazanego przez Newmana i Principe bdu historiogracznego.3.1 Kwestia powtarzalnoci przebiegu i wynikw dowiadcze alchemikw
Wielu historykw nauki wskazuje, i alchemia bya dziaalnoci o charakterze
racjonalnym, nastawion na realizowanie praktycznych celw, a procedury badaw-
cze rozwinite i stosowane przez alchemikw byy intersubiektywnie sprawdzalne
oraz komunikowalne, nawet jeeli niejednokrotnie byy wyraane w bardzo her-
metycznym jzyku [Moran, 2005, s. 6]. W tym spojrzeniu na alchemi przyjte jest
ukryte zaoenie, i ezoteryczny skadnik tej praktyki, ktrego wyeksponowanie
przez krytykw alchemii przesdzio o zdegradowania jej do miana mylenia ma-
gicznego, moe zosta jednoznacznie odseparowany od skadnika egzoterycznegoalchemii. Oczywicie jest to przekonanie, ktre naraone jest na zarzut, i po do-
konaniu takiej amputacji waciwie mamy do czynienia z karykatur alchemii.
Jednake jeeli praktyki alchemiczne moemy rekonstruowa za pomoc narzdzi
wypracowanych na gruncie dwudziestowiecznej lozoi nauki, musimy stosowa
je do tych jej skadnikw, ktre maj charakter racjonalny. Dlatego te nie ma naj-
mniejszego sensu wika si w dywagacje na temat np. moliwoci intersubiek-
tywnego charakteru symboliki alchemicznej. Naley podkreli, i zasada intersu-
biektywnej sprawdzalnoci, jeeli bya respektowana przez alchemikw, to tylko
w pewnych aspektach ich praktyki badawczej2
. Zagadnienie to mona uchwyciw dwch kontekstach. Z jednej strony alchemicy w swoich pracowniach stoso-
wali narzdzia, ktre wymagay od nich swoistego analitycznego zacicia, a tym
samym pozwalay uzyskiwa powtarzalne wyniki [Newman, 2000, s. 35]. Z dru-
giej strony w praktyce alchemicznej mona wyodrbni szereg procedur, ktre
w swojej konstrukcji zakaday konieczno powtarzalnoci warunkw przebiegu
dowiadczenia, czyli moliwo uzyskania powtarzalnego wyniku [Principe, 2000,
s. 55].
2
Terminw powtarzalno i odtwarzalno uywam w znaczeniu: powtarzalno jest procedur nastawianna uchwytywanie badanego zjawiska w aspekcie jakociowym, a odtwarzalno w aspekcie ilociowym [P l e s c h,
1999, s. 615].
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
8/21
34 RADOSAW KAZIBUT
William R. Newman w pracy pt.Alchemy, Assaying, and Experiment wskazujena szereg dowodw na rzecz tezy, i alchemikom nie byy obce prace o charakterzeanalitycznym. wiadcz o tym zachowane opisy prac z zastosowaniem wagi anali-
tycznej i palnika. Oba te narzdzia pomimo swojego rzemielniczego pochodze-nia byy wykorzystywane przez alchemikw duo wczeniej ni uksztatowaysi nowoytne zrby grnictwa i metalurgii [Newman, 2000, s. 3554]. Autor tenpodkrela, i palniki byy podstawowymi alchemicznymi narzdziami uywanymiw ramach tzw. drogi suchej midzy innymi przy procedurze kupelacji i cementowa-nia. Paul z Taranto w traktacie alchemicznym z XIII wieku Theorica et Practicapo-daje opis przebiegu kupelacji z zastosowaniem palnika. Jednake w tym przypadkupalnik nie by stosowany jako narzdzie analityczne, a tylko jako narzdzie, ktremiao uatwi proces oddzielenia oowiu od uzyskanej prbki metalu szlachetnego
[Newman, 2000, s. 36]. Ju w wietle tego przykadu wida, e alchemicy musieliposugiwa si metodami, ktre wymagay od nich jakbymy to dzisiaj okrelili umiejtnoci laboratoryjnych, a take systematycznoci i precyzji w trakcie prze-prowadzanych dowiadcze. Kolejnych przykadw zastosowania palnika, jakonarzdzia analitycznego, dostarcza traktat Muhammada ibn Zakariya al Raziegorozpowszechniony wrd europejskich alchemikw pod tytuem Liber de Alumi-nibus et Salibus. W nim al Razi zgromadzi wiele informacji na temat wasnocisoli, aunw i niektrych kwasw. Do wynikw przedstawionych przez al Raziegonawizuje w XIII wieku Micha Duns Szkot w traktacieArs Alchemie. Autor w tym
tekcie wskazuje na podstawowe, uywane w praktyce alchemicznej, typy soli.Podaje szereg danych o wasnociach analizowanych substancji, jak i rdach ichpochodzenia oraz moliwociach zastosowania. Jednake to, co jest najistotniejsze wskazuje w tym traktacie, jak umiejtnie posugiwa si palnikiem, aby uzyskakontrol nad przebiegiem procesu spalania [Newman, 2000, s. 39].
W Theatrum Chemicum BritannicumEliasza Ashmolea z 1652 roku znajdujesi ilustracja pochodzca z rkopisu Thomasa Nortona, przedstawiajca alchemikakorzystajcego z wagi analitycznej. Blisza analiza ryciny pozwala dostrzec, imczyzna stara si okreli jako prbki srebra lecej przed nim na stole (repre-
zentowanej symbolicznie przez sierp ksiyca). Jak zauwaa Newman powstajeinteresujce pytanie o jako i dokadno urzdzenia przedstawionej na ilustracjiwagi [Newman, 2000, s. 40]. Jeeli obraz praktyki alchemicznej, jako zasadniczonie ilociowej i niestarannej jest prawdziwy, to waga przedstawiona na ryciniealbo nie moe by zbyt precyzyjna, albo na ilustracji nie jest przedstawiony alche-mik tylko rzemielnik w swoim warsztacie. O tym, i mamy do czynienia z prze-stawieniem warsztatu alchemicznego wiadczy nie tylko to, e na ilustracji uytoalchemicznej symboliki, ale rwnie fakt, i rycina pochodzi z rkopisu uznane-go alchemika Nortona. Zatem mona wycign nastpujce wnioski: alchemicy
w swojej praktyce wykorzystywali wag analityczn, ktra pozwalaa im okrelazalenoci ilociowe w badanych substancjach. Wtpliwo co do dokadnoci po-
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
9/21
35MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
miarw dokonywanych przez alchemikw mona odsun zwracajc uwag na fakt,
i w tym samym czasie te same urzdzenia (o takim samym stopniu precyzyjnoci)
musiay by uywane przez zotnikw rwnie w mennicach feudaw, ktrym
zaleao na jak najwyszej jakoci pomiarw, a szczegowe edykty monarchwokrelay jako urzdze pomiarowych i warunki ich uywania [Newman, 2000,
s. 40]. Wydaje si, i alchemikom, ktrych motywoway do pracy cele poznaw-
cze, zaleao na tym, aby posiada jak najlepsze i najprecyzyjniejsze wyposaenie
pracowni, a tym samym dokadne wagi analityczne. Natomiast rzemielnikom nie
zawsze musiaa towarzyszy ch uzyskania jak najdokadniejszych pomiarw.
Std konieczno administracyjnej regulacji standardw budowy wag i zasad ich
uywania w przestrzeni gospodarczej redniowiecznego spoeczestwa.
W traktacie alchemicznym przypisywanym AwicennieDe Anima, rozpowszech-
nionym w Europie najprawdopodobniej za spraw tumaczenia Rogera Bacona,mona znale opis kilku analitycznych wyznacznikw pozwalajcych odrni
zoto prawdziwe od faszywego, midzy innymi dziki: 1) rozpuszczalnoci w so-
lach, ktra cechuje faszywe zoto, 2) metodom okrelania ciaru waciwego
zota i koloru zota w trakcie topienia [Newman, 2000, s. 45]. Mona mie wtpli-
woci czy autorami tych ustale byli alchemicy czy te rzemielnicy. Udzielenie
jednoznacznej odpowiedzi wydaje si niemoliwe, chocia naley zwrci uwag
na dwie kwestie. Po pierwsze przedstawione informacje zawarte s w traktatach
alchemicznych. W przypadku technik rzemielniczych mamy do czynienia z prze-
kazem ustnym w relacji midzy mistrzem a czeladnikiem. U alchemikwzapewneten element bezporedniego kontaktu mistrz ucze by take obecny, ale istnia
rwnoczenie rynek traktatw alchemicznych. Natomiast prace, ktre mona
uzna za podrczniki rzemielnicze pojawiaj si znacznie pniej ni traktaty
alchemiczne. Doskonaym przykadem takiego traktatu jest Summa Perfectionis
Psuedo-Gebera, jeden z najwaniejszych tekstw alchemicznych, powstay okoo
XIII wieku. W dziele tym autor opisuje dwa typy testw o charakterze analitycz-
nym. W pierwszej grupie przedstawione zostay procedury ustalania: wagi, koloru
i kowalnoci. W drugiej grupie opisane s jak to okreli autor dziaania istot-
niejsze z perspektywy pracy alchemika, czyli: kupelacja, cementowanie, arzeniesi metali, badanie schodzonego metalu po podgrzewaniu, reakcje metali na opary
kwasw, studzenie metali w rnych roztworach, palenie siarki przy analizie kolo-
ru i masy materiau, procesy zwapnienia i redukcji masy podczas spalania. Opisane
testy nie byy wykorzystywane na potrzeby okrelenia czy dana prbka zota jest
prawdziwa czy faszywa do tego wystarczajca jest sama procedura kupelacji,
ale przede wszystkim miay prowadzi do uzyskania wiedzy o skadzie i wasno-
ciach badanej substancji [Newman, 2000, s. 4546]. Jeeli przyj tez Newmana
i Principe o tym, i do koca XVII wieku terminy alchemia i chemia naley trak-
towa jako synonimy i nie ma sensu utrzymywa, i w zwizku z tym istniay dwatypy praktyki badawczej, to moliwym jest, i analogiczna zaleno zachodzi
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
10/21
36 RADOSAW KAZIBUT
w odniesieniu do prac rzemielnikw i alchemikw. Proces separacji obu typw
praktyk jest wynikiem potrzeby poszukiwania tosamoci i odrbnoci jednej for-
macji spoecznej na tle drugiej w tym przypadku rzemielnikw odegnujcych
si od ezoterycznych praktyk alchemicznych, midzy innymi po to, aby stworzywyrane ramy obiektywnoci i intersubiektywnej komunikowalnoci swojej dzia-
alnoci. Ten sam mechanizm mona obserwowa w przypadku krytyki spekulacji
alchemicznej przez luminarzy nowoytnej nauki.
Przedstawiona powyej argumentacja Newmana budzi jednak wtpliwoci.
To, i alchemicy korzystali w swoich pracach z relatywnie zoonego instrumen-
tarium, jest kwesti bezdyskusyjn w wietle zaprezentowanych analiz traktatw
alchemicznych. Jednak czy z tego faktu mona wyprowadza do mocny wniosek
o tym, i w praktyce tej respektowano zasad intersubiektywnej sprawdzalnoci?
Przecie uywanie danych narzdzi nie suponuje tego, i bd one stosowane po-prawnie. Zatem kwesti sporn pozostaje to, czy alchemicy wypracowali procedu-
ry metodologicznie gwarantujce to, i operowanie przez nich danymi narzdziami
laboratoryjnymi pozwalao im uzyskiwa powtarzalne i odtwarzalne rezultaty
badawcze. Problem ten podnosi L. Principe w artykule pt.Apparatus and Reprodu-
cibility in Alchemy [2000, s. 5574].
Uzasadnion jest opinia, i teksty alchemiczne s niejednorodne pod wzgldem
przejrzystoci ich treci. Traktaty alchemiczne s mozaik fragmentw napisanych
w sposb jasny i wyrany, przeplatanymi partiami sporzdzonymi w jzyku ezo-
terycznym. Powszechnie jest stosowana w nich zasada rozproszenia wykorzy-stywana take przez Boylea polegajca na tym, i partie tekstu istotne dla oma-
wianego problemu badawczego przerywane s fragmentami zupenie nieistotnymi
[Principe, 1994, s. 95]. Oczywicie z perspektywy niewtajemniczonego czytelnika
zabieg ten nie tylko utrudnia lektur tekstu, ale take uniemoliwia jednoznaczne
oddzielenie treci istotnych dla danych rozwaa od myli penicych funkcj ma-
skujc. Otwiera si tym samym droga do przeprowadzania rnych interpretacji
i nadinterpretacji tekstu3. Wydaje si, i fakt ten przesdza o tym, i alchemicy
programowo sporzdzali swoje traktaty w mtnym i niejednoznacznymi jzyku,
a tym samym w peni wiadomie rezygnowali z moliwoci intersubiektywnegopowtrzenia i odtworzenia zarwno warunkw, jak i wynikw prowadzonych prac
badawczych przez innych alchemikw. Z perspektywy jungowskiej interpretacji
praktyki alchemicznej zadanie to byo zupenie nieistotne dla alchemikw. Celem
dziaa alchemikw byo przejcie z poziomu indywidualnej wiadomoci (za
pomoc archetypicznych wyobrae) do kolektywnej niewiadomoci. Wedug
Junga alchemicy nie byli zainteresowani przebiegiem procesw chemicznych, a ich
3 Jak dowodzi S. Shapin donioso wkadu Roberta Boylea w rozwj nowoytnego paradygmatu pozna-
nia naukowego polegaa midzy innymi na zerwaniu z zasad dyskrecji cechujc teksty alchemiczne na rzecznie budzcych wtpliwoci interpretacyjnych protokow z prowadzonych eksperymentw [zob. S h a p i n, 1993,
2000].
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
11/21
37MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
dowiadczenia nie miay nic wsplnego z materialnymi substancjami. Dlatego te
prba odczytania alchemicznych tekstw w odniesieniu do jzyka wspczesnej
chemii jest zadaniem zupenie beznadziejnym [Newman, 2001, s. 401].
Oczywicie taka interpretacja praktyki alchemicznej cakowicie wyklucza mo-liwo tego, i alchemia w jakim stopniu moga by poprzedniczk wspczes-
nej chemii. Jednake psychologiczna interpretacja budzi szereg wtpliwoci.
Pogbione analizy wybranych traktatw alchemicznych wykazuj, i pomimo
wszystkich problemw interpretacyjnych, mona skonstruowa obraz alchemii nie
tylko jako sztuki mistycznej, ezoterycznej i duchowej.Wielu praktykujcych al-
chemikw przekonanych byo o tym, i staroytni mistrzowie odkryli formu
kamienia lozocznego, a ich zadanie polega miao na powtrzeniu i odtworze-
niu tego niezmiernie trudnego procesu, ktrego szczegy ze wzgldu na zasad
dyskrecji zostay utajnione przez odkrywcw [Principe, 2000, s. 58]. Alchemicypodejmowali starania, aby stwarza moliwo intersubiektywnego powtrzenia
okrelonego rezultatu badawczego, chorwnoczenie pilnie przestrzegali zasady
dyskrecji [Principe, 2000, s. 59]. Oczywicie mona powtpiewa w to, czy ta
deklaracja nie jest przejawem faszywej wiadomoci przejawianej przez alche-
mikw, a sama zasada dyskrecji nie jest po prostu stosowana jako narzdzie do
maskowania niekompetencji autora danego traktatu, a take faktu, i nie osign
on adnych istotnych rezultatw pozwalajcych rozwiza stawiany problem ba-
dawczy w tym przypadku przeprowadzenia transmutacji metalu nieszlachetnego
w zoto.Przykadem traktatu alchemicznego, w ktrym autor podejmuje starania, aby
uatwi zadanie powtrzenia przez innych alchemikw danego rezultatu, jest roz-
prawa z XV wieku Thomasa Nortona Ordinall Alchemy. Autor przedstawia szcze-
gowe rozwaania i opisy sposobu przygotowania urzdze, ktre maj zosta
zastosowane w powtarzanym dowiadczeniu. Na kartach traktatu rozwodzi si na
temat rodzajw glin, ktre powinny by uyte do budowy pieca, omawia rodzaje
naczy koniecznych do przeprowadzenia procedur strcania osadw i sublimacji,
a take przedstawia, w jaki sposb wyprodukowa najlepsze rodzaje szka labo-
ratoryjnego. Norton dzieli si z czytelnikami swojego traktatu wiedz na tematniuansw przygotowania warsztatu i narzdzi alchemicznych, bazujc zapewne na
wasnych dowiadczeniach [Principe, 2000, s. 5960]. W pewien sposb stara si
upowszechni nabyt w ramach prac badawczych wiedz jak, nie tylko w kon-
tekcie umiejtnoci przeprowadzania dowiadcze, ale take przygotowania in-
strumentarium. Mia wiadomo tego, i w przypadku dowiadcze chemicznych
niska jako szka laboratoryjnego jest jedyn z podstawowych przyczyn uniemo-
liwiajcych ewentualno powtrzenia i odtworzenia przez operatora danego re-
zultatu. Problem ten bdzie towarzyszy rozwojowi chemii take w trakcie wielkiej
rewolucji Lavoisiera. Joseph Black po powrocie z pokazw eksperymentw Lavoi-
siera wanie z tego powodu, i nie dysponowa odpowiednim szkem laboratoryj-
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
12/21
38 RADOSAW KAZIBUT
nym, nie by w stanie uzyska w Edynburgu rezultatw zblionych do wynikw
francuskiego badacza [Levere, 2005, s. 228]. Paradoksalnie ojca wielkiej rewo-
lucji w chemii, w mniejszym stopniu ni XV-wiecznego alchemika, zajmowao
zadanie uatwienia ewentualnego powtrzenia dowiadczenia innemu badaczowi.Kolejnym przykadem alchemika, ktry nie ukrywa tajnikw swojego warszta-
tu badawczego by George Starkey. Powici on wiele miejsca rozwaaniom nad
warunkami, w ktrych powinien przebiega proces transmutacji. Oprcz opisw
budowy pieca alchemicznego, zawierajcych dane dotyczce jego rozmiarw i gru-
boci izolacji, podaje rwnie informacje na temat sposobw utrzymywania odpo-
wiedniej jego temperatury [Principe, 2000, s. 63].
Przesadnym byoby suponowanie, e w wietle tych traktatw mona mwi
o tym, i alchemicy mieli wiadomo znaczenia ujmowania przebiegu i warunkw
dowiadczenia w aspekcie ilociowym, ale wydaje si, e dostrzegali fakt, i po-tencjalne powtrzenia dowiadczenia w aspekcie jakociowym s moliwie tylko
przy moliwie jak najbardziej precyzyjnym odtworzeniu jego warunkw. Wydaje
si, e alchemicy byli przekonani o tym, i staroytne opisy dowiadcze chocia
wypenione alegoriami musz zosta odtworzone w taki sposb, aby mc powt-
rzy otrzymane wczeniej rezultaty badawcze. Ze wzgldu na brak zawansowane-
go aparatu pojciowego nie byli w stanie opisywa badanych substancji w aspekcie
ilociowym, jednak w duym stopniu prbowali w dowiadczalny sposb rozpo-
zna badane zjawiska w aspekcie jakociowym.
4. Systematyczno bada dowiadczalnych i namysu teoretycznegow praktyce alchemicznej
Przedstawione powyej rozwaania dowodz, i dalece dyskusyjne jest jedno-
znaczne stwierdzenie, i alchemikom nie udao si osign nie budzcych wt-
pliwoci rezultatw badawczych, gdy nie respektowali metodologicznej zasady
powtarzalnoci i sprawdzalnoci. Jeeli jednak to nowoytne kryterium poprawno-
ci prowadzenia bada naukowych przywiecao pracy alchemikw, to w dalszym
cigu nie wiemy, co zdecydowao o uznaniu alchemii za praktyk pseudonaukow.By moe czynnikiem, ktry przesdzi o tym fakcie jest to, i alchemicy nie pro-
wadzili swoich bada dowiadczalnych w sposb systematyczny i nie towarzyszy
im gboki namys teoretyczny4.
Czy alchemicy prowadzili swoje prace dowiadczalne w sposb systematyczny?
Zagadnienie to wie si bezporednio z wyej przedstawion kwesti powtarzal-
noci i odtwarzalnoci wynikw oraz rezultatw badawczych. Zatem by moe al-
4 Podnoszc to zagadnienie nawi do rozwijanej przez Wojciecha Sadego koncepcji kryterium demarka-
cji ujmowanej jako systematyczno docieka dowiadczalnych i teoretycznych. Celem moim nie jest analizazaproponowanego przez Sadego kryterium, ale zastosowanie go do oceny prac prowadzonych przez alchemikw.
Zatem w swoich rozwaaniach zastosuj wczesn wersj proponowanego kryterium demarkacji.
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
13/21
39MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
chemikom nie udao si wygenerowa odpowiedniej bazy empirycznej, poniewa
nie respektowali tej zasady metodologicznej, a ich prace z gruntu byy niesyste-
matyczne i przypadkowe. Zaprzeczeniem tego pogldu jest posta Rogera Baco-
na (12141294), ktrego dokonania s doskonaym przykadem zorganizowanychprac dowiadczalnych i ucielenieniem empirycznego ducha prowadzenia bada
alchemicznych [Moran, 2005, s. 23]. Bacon nawizuje do wynikw uzyskanych
przez Awicenn i podejmuje zadanie wydestylowania esencji z rnych substan-
cji pochodzenia rolinnego, zwierzcego i mineralnego. W ten sposb wpisuje si
w alchemiczny arystotelesowski paradygmat wykrycia podstawowego substratu
rzeczywistoci pitej materii. Mona zasadnie stwierdzi, i alchemikom nie bra-
kowao zapau do gromadzenia bazy empirycznej. Istniej jednak wtpliwoci czy
dziaali w swoich poszukiwaniach metodycznie. Przykadem takich systematycz-
nych bada s prace alchemikw nad azotanem potasu saletr. Substancja ta byaprzedmiotem szczeglnego ich zainteresowania. Wykorzystywana bya zarwno do
produkcji lekarstw, jak i rnych rozpuszczalnikw. Od XVI wieku prace z wy-
korzystaniem saletry znajdoway si w krgu zainteresowa coraz wikszej grupy
alchemikw. Paracelsus (14931541) jako pierwszy uznaje t substancj za jeden
z podstawowych pierwiastkw. Tym samym modykujc koncepcj Arystotelesa
rwnoczenie pozostaje wiernym idei kamienia lozocznego. Kolejne stulecia
przyniosy ugruntowanie pozycji saletry w praktyce alchemicznej, czego do-
wodem s badania nad t substancj prowadzone przez midzy innymi: Bernarda
Palissy (15081589), Josepha Quercetanusa /Joseph Duchesne/ (ok. 15441609) francuskiego jatrochemika, Cornelisa Drebbela (15721633), Michaa Sdziwoja
(15661636), ale take przez Roberta Boylea [Szydo, 1994, s. 88]. Wydaje si, i
warunek systematycznego gromadzenia wiedzy empirycznej by w pewnym stopniu
speniany przez alchemikw, a problemem ktrego nie mogli przezwyciy bya
niemono jednoznacznego odrzucenia arystotelesowskiego aparatu teoretycz-
nego. Alchemikom nie zabrako zarwno analitycznego zacicia, jak i sumienno-
ci w zbieraniu danych empirycznych. Jednak nie mona tego samego stwierdzi
w kwestii prowadzonych przez alchemikw docieka teoretycznych. Zapleczem
teoretycznym ich bada bya koncepcja czterech ywiow Arystotelesa. Teoriata bya modykowana przez kolejne pokolenia alchemikw, ktrzy tak jak Para-
celsus zrezygnowali z operowania pojciem ywiow zastpujc je kategoriami
trzech podstawowych zasad: Merkurego (rt), Siarki i Soli [Levere, 2001, s. 10].
Jednak podstawowa idea teorii Arystotelesa bezwzgldnie towarzyszya wszystkim
alchemikom i nie zostaa przez nich odrzucona. Trwaym byo przekonanie o tym,
i mona tak przeksztaci substancj, aby wydoby z niej podstawowy substrat,
ktry po nasyceniu odpowiednimi wasnociami mona przeksztaci w inn ni
wyjciowa substancja, czyli dokona transmutacji [Crombie, 1960, s. 162163].
W pewnym sensie alchemikom nie zabrako systematycznoci w dociekaniach te-oretycznych, tylko systematycznego krytycznego namysu teoretycznego. Stali si
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
14/21
40 RADOSAW KAZIBUT
niewolnikami jednej idei odmienianej na wiele sposobw, ktra towarzyszya
jak swoista myl przewodnia take tym, ktrzy deklarowali odrzucenie paradyg-
matu Arystotelesa. Robert Boyle ktry jest uznany za najwikszego krytyka trady-
cji alchemicznej i badacza, ktry na kartach Sceptical Chymist wydoby ogranicze-nia teorii Arystotelesa goszc konieczno jej zastpienia teori korpuskularn nie
by w stanie zrezygnowa z idei transmutacji metali [Newman, 1994, s. 113].
Podsumowujc ten wtek rozwaa, nawi do zestawu dyrektyw wchodz-
cych w skad proponowanego przez Wojciecha Sadego kryterium demarkacji. Au-
tor ten formuuje nastpujce rady:
1. naley bazowa na teoriach o charakterze naturalistycznym, czyli takich,
ktre poszukuj wyjanienia badanych zjawisk przyrody w obrbie innych
zjawisk przyrody,
2. naley oprze si na dobrze ugruntowanej wrd badaczy teorii, jeeli dyscy-plina jest nowa, naley poszuka podstawy teoretycznej w rozwaaniach
lozocznych,
3. w ramach rodzcych si dyscyplin bada naley jak najprostsze zjawi-
ska, w ramach dojrzaych dyscyplin przedmiotem badania powinny by
najprostsze zjawiska z punktu widzenia zakadanej teorii,
4. na bazie zaoe teoretycznych i wynikw obserwacji naley formuowa
wnioski, ktre mog by wykorzystane jako przesanki w dalszych rozumo-
waniach,
5.tylko wnioski poprawne mog by przesankami kolejnych rozumowa,6. naley prowadzi badania systematycznie i cierpliwie, unikajc formuowa-
nia miaych hipotez5.
W wietle powyszych zasad uprawiania nauki praktyka alchemiczna spe-
nia w duym stopniu zaoone kryteria postpowania badawczego, ktre naley
uzna za naukowe. Korzenie alchemii maj z pewnoci rodowd lozoczny. Po-
wszechnie uznaje si, i jej fundamentem teoretycznym bya arystotelesowska
koncepcja ywiow, ktra wyewoluowaa do postaci koncepcji trzech zasad
Paracelsusa i kolejnych jej wariantw. Oczywicie naley zada pytanie na ile
te perspektywy teoretyczne miay charakter naturalistyczny? Arystotelesowskazyka ma swoj baz pojciow ugruntowan w metazycznej reeksji, co nie
przekrela jej naturalistycznego charakteru. W przypadku pniejszej koncepcji
trzech zasad trudno okreli na ile jej skadnik metazyczny mia charakter ezo-
teryczny i mistyczny. Mimo wszystko obie teorie, jak i alternatywna wobec nich
koncepcja atomistyczna, byy powszechnie akceptowane i dobrze ugruntowane
w stylu mylenia alchemikw. Problematyczn jest kwestia tego, czy alchemicy
badali moliwie najprostsze zjawiska postulowane na gruncie zakadanej teorii.
5 Zob. Sady Wojciech, [2008], Dlaczego rozmowy i dowodzenia matematyczne Galileusza s nauko-
we, a wiat Kartezjusza nie?, http://www.ispan.waw.pl/studialogica/s-p-f/forum-les/Sady-KG.pdf, wersja
z 27.03.2008.
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
15/21
41MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
Alchemia nazywana jest sztuk ognia midzy innymi z tego powodu, i ana-
liza za pomoc ognia, podgrzewanie i destylacja, miay w efekcie doprowadzi
do otrzymania podstawowej esencji niezbdnej do przeprowadzenia transmutacji.
Z tej perspektywy podejmowali oni dziaania podstawowe ze wzgldu na cele, kt-re zakadali w swoich pracach. Oczywicie kwesti sporn jest niewtpliwie to, czy
warsztat alchemiczny moe zosta uznany za laboratorium. Dyskusyjne jest to, czy
mogli oni budowa izolowane ukady dowiadczalne, a w efekcie znaczco ograni-
cza moliwo niepowtrzenia i nieodtworzenia przebiegu oraz rezultatu danego
dowiadczenia. Z pewnoci konsekwentnie trwali przy zaoonym przez siebie
aparacie pojciowym i z ogromnym uporem dyli do uzgodnienia wynikw
dowiadcze z zoeniami teorii transmutacji. Zatem wydaje si, e kierowali si
w swoich pracach regu systematycznoci i powstrzymywania si od miaych
hipotez, co w efekcie doprowadzio ich do dogmatycznego trwania przy arysto-telesowskiej teorii pomimo tego, i uzyskiwana ewidencja empiryczna wiadczy-
a na jej niekorzy. W tym wietle mona zasadnie podwaa przekonanie, czy
w przypadku praktyki alchemicznej mona postulowa to, i charakteryzowaa j
systematyczno namysu teoretycznego. Naley raczej mwi o systematycznym
i bezkrytycznym utrzymywaniu teorii co skdind jest w przekonaniu wielu -
lozofw nauki cech do typow w dziejach przyrodoznawstwa. Z drugiej za
strony nie mona pomija faktu, i praktyka alchemiczna w swojej istocie przy-
najmniej w paszczynie egzoterycznej miaa charakter dowiadczalny i polegaa
na manipulowaniu okrelonymi substancjami. W myl podziau wprowadzonegoprzez Rogera Bacona w rozprawie Opus Tertium z 1267 roku, w obrbie alchemii
naley wyranie oddzieli dziaalno praktyczn alkimia operativa et practi-
caod namysu o charakterze metazycznym, mistycznym i ezoterycznym, czyli
alkimia speculativa. Wskazuje to na istnienie dwch by moe rwnorzdnych
i nierozerwalnych rde alchemii: laboratoryjnego i duchowego [Clian, 2010,
s. 178]. Dziaania podejmowane przez alchemikw w ramach alkimia operativa et
practica posiadaj znamiona systematycznego postpowania badawczego przede
wszystkim w aspekcie dziaalnoci dowiadczalnej, w mniejszym stopniu w od-
niesieniu do aktywnoci o charakterze teoretycznym. Elementem, ktry przesdzio tym, i dzi stwierdzamy ogromn przepa pomidzy namysem alchemikw
a nowoytn chemi nie jest to, i nie podejmowali oni systematycznych prac do-
wiadczalnych, ale to, e nie zaufali otrzymywanym w warsztatach alchemicznych
wynikom na tyle mocno, aby nada im pierwszestwo i odrzuci wyznaczony przez
Arystotelesa paradygmat [Newman, 2000, s. 54].
5. Co byo celem i przedmiotem wyjaniania dla alchemikw?
Ustalenie co byo zaoonym przez alchemikw przedmiotem wyjaniania, jestzadaniem bardzo skomplikowanym, midzy innymi z tego wzgldu, i jak to
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
16/21
42 RADOSAW KAZIBUT
ju podkrelaem alchemia bya aktywnoci niejednorodn pod wieloma wzgl-
dami. Podejmujc prb rozpoznania tego zagadnienia, naley nakreli swoisty
model roboczy, w ktrym zagadnienie to bdzie dyskutowane. Swoje rozwaania
skoncentruj na dwch kwestiach. Z jednej strony w odniesieniu do wprowadzone-go powyej za Rogerem Baconem rozrnienia na alchemi praktyczn i alchemi
spekulatywn, a z drugiej strony w kontekcie wspczesnego sporu o zdenio-
wanie przedmiotu badania w chemii.
W przytaczanej przez Brocka za Sheppardem denicji alchemii uchwycona zo-
staa dwoisto natury poznania alchemicznego, ktrego celem byo stworzenie
kamienia lozocznego ujmowanego zarwno jako substancja materialna nie-
zbdna do przeprowadzenia transmutacji, jak i jako forma owiecenia duchowego
[Brock, 1999, s. 1617]. Ten sposb spojrzenia na dziaania alchemikw wpisu-
je si w baconowski podzia, w ktrym alchemia praktyczna bdzie dziaalnociskoncentrowan na przeksztacaniu realnych substancji chemicznych. Natomiast
w ramach alchemii spekulacyjnej na pierwszy plan wysunite zostao zadanie do-
konania duchowej przemiany osoby praktykujcej ten dzia alchemii. Trudno roz-
strzygn czy alkimia operativa et practica i alkimia speculativa byy komplemen-
tarnymi skadnikami jednorodnej praktyki, czy te odrbnymi jej formami. Jednak
mona zaoy, i podobnie, jak w przypadku odseparowania skadnika ezoterycz-
nego i egzoterycznego alchemii, podobna dychotomia znajduje zastosowanie w po-
dziale Bacona. W tym sensie alchemia spekulacyjna jest cile zwizana z ducho-
w interpretacj praktyki alchemicznej, a u podstawy alchemii praktycznej leyprotonaukowa postawa badawcza powizana z rozwojem technik rzemielniczych
i nastawieniem racjonalnym oraz pragmatycznym.
W lozocznej dyskusji nad celem i przedmiotem poznania chemii uksztato-
wane zostay dwa przeciwstawne pogldy. W myl pierwszego z nich przedmiotem
bada chemii s zwizki chemiczne, ktrych wasnoci makroskopowe s wyzna-
czane przez ich skad i struktur. Zatem podstawowym zadaniem chemikw jest
zbudowanie teorii, ktra opisywaaby zasady budowy zwizkw chemicznych
na poziomie mikroskopowym, ktre na poziomie makroskopowym wyjaniaaby
waciwoci substancji, a w szczeglnoci ich reaktywno. W opozycji do tegopogldu pozostaj ci lozofowie chemii, ktry podkrelaj, i gwnym zadaniem
badawczym realizowanym przez chemikw jest syntetyzowanie i analizowanie
nowych zwizkw chemicznych. W tym sensie chemia nie jest nauk badajc
mikrostrukturalne wasnoci substancji chemicznych, ale nauk o makroskopo-
wych wasnociach substancji i ich potencjalnych przeksztaceniach [Zeidler, 2011,
s. 2930].
Jeeli przyjmiemy, i celem alchemii spekulacyjnej w sensie zaproponowanym
przez Bacona jest dokonanie duchowej przemiany osoby, to z oczywistych wzgl-
dw tak rozumiana praktyka alchemiczna nie mieci si w aden sposb w ramachwspczesnego sposobu ujmowania przedmiotu bada chemii. Tym samym nie
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
17/21
43MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
moe by uznana w adnym sensie za protonaukow poprzedniczk chemii. Przede
wszystkim z tego wzgldu, i z punktu widzenia nowoytnego racjonalizmu, dzia-
alno zmierzajca do dokonania duchowej transmutacji osoby alchemika jest ak-
tywnoci intersubiektywnie niekomunikowaln i niesprawdzaln, a w efekcie ir-racjonaln. Ten sposb ujmowania przedmiotu alchemii znajduje uznanie w oczach
zwolennikw duchowej i psychologicznej interpretacji praktyki alchemicznej, kt-
rej jednym z najwaniejszych rzecznikw jest przywoywany przeze mnie Carl
Gustaw Jung, na ktrego psychologiczne spojrzenie na alchemi wpyny midzy
innymi przemylenia Gastona Bachelarda i Mircea Eliadego [Pricnipe, Newman,
2001, s. 401]. Zgodnie z t lini interpretacyjn, postawienie pytania o to, czy al-
chemia jest protonaukow i protochemiczn aktywnoci badawcz, czy te pseu-
donaukow mistykacj, jest zupenie bezzasadne, gdy praktyk alchemiczn
naley analizowa w odniesieniu do cakowicie innego zestawu kategorii ni ten,ktry sta si podstaw wspczesnej nauki, a zosta ukonstytuowany w ramach
nowoytnego paradygmatu poznania naukowego.
Zarysowana powyej perspektywa zawa obszar dyskusji nad protonauko-
wym charakterem alchemii do dziaalnoci okrelonej przez Bacona jako alkimia
operativa et practica. Jeeli przyjmiemy, i w ramach tego typu aktywnoci al-
chemicznej speniane byy wskazywane powyej kryteria intersubiektywnej
sprawdzalnoci, systematycznoci w prowadzeniu bada dowiadczalnych i namy-
su teoretycznego, to naley przyj, i przedmiotem zainteresowa badawczych
alchemikw byo opisanie wasnoci i moliwych przeksztace substancji mate-rialnych. Przypomn, i prace dowiadczalne alchemikw byy sprzone od stro-
ny zaplecza intelektualnego z zaoeniami arystotelesowskiej koncepcji czterech
ywiow (lub w ramach jej rozwinicia z teori Merkurego, Siarki i Soli). Za-
sadniczym problemem jest to, czy teori Arystotelesa mona traktowa jako kon-
cepcj opisujc skad i struktur substancji chemicznej, czy te jako koncepcj
metazyczn, wzgldnie jako ufundowan na podstawie metazycznej prb
uchwycenia fenomenu przemiany jednej substancji w drug na poziomie makro-
skopowym. Bez wzgldu na rozstrzygnicie tej wtpliwoci trudno zaoy, i al-
chemicy operowali pojciem struktury i skadu substancji chemicznej w taki spo-sb, aby mc uzna, i ich celem byo opisanie zasad rzdzcych mikrowiatem.
Jednym z celw alchemikw nie byo zbudowanie jednorodnej teorii substancji
chemicznej, ale dowiadczalne potwierdzenie zaoe koncepcji Arystotelesa po-
przez przeprowadzenie transmutacji. Kwestia wyjanienia reaktywnoci zwizkw
chemicznych w wietle skadu i struktury substancji nie moga by przedmiotem
bada alchemicznych z tej racji, i koncepcja Arystotelesa nie bya wystarczajcym
zapleczem teoretycznym do zrealizowania tego zadania. Jednake w przekonaniu
alchemikw stanowia wystarczajce zaplecze teoretyczne dla odkrycia zasad rz-
dzcych procesem transmutacji ujmowanej jako moliwo przeksztacenia jednejsubstancji w drug. Zatem de facto poszukiwanie formuy transmutacji mogo by
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
18/21
44 RADOSAW KAZIBUT
rozumiane jako umiejtno przeprowadzenia syntezy, a sama formua miaa byczym w rodzaju opisu przebiegu takiej reakcji. Kwestia moliwo przekszta-cania jednej substancji w inn znajduje szczeglne miejsce w rozwaaniach Ary-
stotelesa. W polemice z staroytnymi atomistami jako pierwszy podnosi problemhomogenicznoci i heterogenicznoci substancji oraz analizuje problem faz przej-cia (etapw przebiegu syntezy) z jednej substancji do drugiej [Needham, 2006,s. 65]. Koncepcja Arystotelesa z ca pewnoci bya teori, ktra nie wytrzymaakonfrontacji z wynikami dowiadczenia. Jednake bardzo dugo znajdowaa uzna-nie w oczach alchemikw nie tylko z powodu dogmatycznego przywizania ichdo autorytetu Stagiryty i braku alternatywnej teorii, ale przede wszystkim z tegowzgldu, i okrelaa ona swoisty paradygmat alchemii. Zgodnie z tym stylemmylenia alkimia operativa et practica miaa by aktywnoci, ktrej zadaniem
miao by przeksztacanie makroskopowych substancji w celu uzyskania wymier-nych praktycznych rezultatw w szczeglnym przypadku nieograniczonej ilocizota, ale take, a moe przede wszystkim lekarstw, alkoholi, perfum i eliksirw.W tym wietle prace alchemiczne mona uzna za aktywno o charakterze proto-naukowym, gdy dziaalno ta nastawiona bya na realizowanie pragmatycznychzada, a jej przedmiotem byo badanie wasnoci substancji i przebiegu proceswich przeksztacania.
6. Podsumowanie
W ogromnej literaturze przedmiotu z zakresu dziejw nauki wielu historykwzajmowao stanowisko w dyskusji nad statusem poznawczym alchemii. ledzc teprace mona zauway, i usystematyzoway si trzy gwne stanowiska. Pierwsze uznajce alchemi za dziaalno pseudonaukow prezentowane jest w naj-wikszym stopniu przez autorw klasycznych rozpraw z historii nauki: RupertaHalla, Alistara Crombie, czy te przez Helen Metzger i Marii Boas Hall. Na drugimbiegunie umiejscowi naley rozwaania badaczy, ktrzy staraj si odczarowasposb ujmowania alchemii jako dziaalnoci pseudonaukowej. Reprezentatywna
dla tego stanowiska jest grupa wspczesnych badaczy, takich jak: William New-man, Lawrence Principe, Trevor Lever i Moran Bruce. Trzeci grup reprezentujbadacze, ktrzy polemizuj z tez o protonaukowym charakterze alchemii i wska-zuj na specyczny charakter tej praktyki nieredukowalny tylko do jej aspektupraktycznego lub ezoterycznego. Dlatego te rozwaa nad dziejami alchemii nienaley sytuowa w kontekcie dyskusji nad kwestiami naukowoci czy pseudona-ukowoci tego typu intelektualnej aktywnoci czowieka, lecz raczej w kategoriachzjawiska oglnokulturowego.
Przedstawione powyej argumenty wspieraj stanowisko przyjmujce, i alche-
mia moe by traktowana jako protonaukowa dziaalno. Z drugiej strony monaw literaturze przedmiotu wskaza szereg argumentw podwaajcych ten sposb
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
19/21
45MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
patrzenia na alchemi. W tym wietle naley stwierdzi, i dyskusja o protonauko-
wym lub pseudonaukowym charakterze praktyki alchemicznej nie jest tylko spo-
rem czysto historycznym. Posiada ona znamiona kontrowersji lozocznej, a tym
samym zgodnie z ujciem popperowskim jest z denicji w swojej istocie sporemnie rozstrzygalnym i perswazyjnym. Zatem naley uzna, i nie mona sformuo-
wa ostatecznego argumentu, ktry przechylaby szal na ktr ze stron dysku-
sji. Filozoczny charakter dyskutowanego problemu oscyluje wok pytania o to,
czy mona wskaza ahistoryczny zestaw regu organizujcych prace laboratoryj-
ne i ponadczasowe kryterium odrnienia nauki od pseudonauki, a tym samym
jedno kryterium racjonalnoci. Wskazane przeze mnie argumenty przemawiaj
za tym, i uznanie alchemii za paradygmatyczny przykad postpowania pseudo-
naukowego jest w wietle materiau faktogracznego nie do utrzymania. W zwiz-
ku z tym suponowanie, i alchemiczny sposb mylenia by pozbawiony znamionracjonalnoci nie jest w peni uzasadnionym przekonaniem, gdy alchemicy byli
konsekwentni w obiektywnym postrzeganiu wiata zgodnie z wiar w przyjmo-
wany przez siebie aparat pojciowy [Moran 2005, s. 2]. Oczywicie z perspekty-
wy wspczesnego stanu wiedzy i wiadomoci metodologicznej nauk przyrod-
niczych alchemicy popenili wiele bdw. Przejawiana przez nich racjonalno
nie miecia si w nowoytnym paradygmacie poznania naukowego. Alchemicz-
na racjonalno zakadaa gbok wiar w to, i mona dokona transmutacji lub
wydestylowa eliksir wiecznego ycia za pomoc metody empirycznej, a ich
celem byo okrywanie tajemnic wiata przyrody. Nie zmienia to faktu, i w prak-tyce alchemicznej ogromn, a w przekonaniu wielu badaczy, centraln rol od-
grywao mylenie o charakterze mistycznym i holistycznym, w ktrym zwizki
przyczynowo-skutkowe nie byy rozpoznawane jako podstawowe mechanizmy
dziaania wiata przyrody. Obecno pierwiastka magicznego w podejmowanych
przez alchemikw prbach wyjaniania bya przyczynkiem do uznania ich praktyki
badawczej za przejaw obskurantyzmu intelektualnego. Ten proces stygmatyzacji
dziaalnoci alchemikw by systematycznie utrwalany przez kolejne pokolenia
przyrodoznawcw, ktrzy midzy innymi na fakcie odrzucenia holistycznych per-
spektyw widzenia wiata przyrody budowali fundament scjentystycznego myle-nia. Nie oznacza to jednak, i uznanie praktyki alchemicznej za pseudonaukow
jest wynikiem tylko i wycznie swoistej scjentystycznej propagandy. Jak pokazali
to Newman i Principe wok dziaalnoci alchemikw powstao wiele przesdw,
ktre wypaczyy obraz alchemii i utrwaliy przekonania, i jest ona wytworem
szalonych umysw, a nie ducha racjonalnoci i woli poznania. Jednake to
sami alchemicy dooyli wielu stara, aby ich aktywno otoczona bya aur tajem-
niczoci, co z kolei byo doskonaym powodem oskarenia ich o nieczyste intencje
i manipulacje. Alchemicy zbudowali wok swojej praktyki mur ezoteryzmu,
ktry przekroczy mogli tylko nieliczni. Ten swoisty elitaryzm zosta przez lumi-narzy siedemnastowiecznej nauki zastpiony egalitaryzmem w dostpie do wiedzy
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
20/21
46 RADOSAW KAZIBUT
i intersubiektywizmem w poznaniu. Sdz, e przedstawiona w powyszych roz-waaniach argumentacja pozwala na stwierdzenie, i praktyka alchemiczna nie jestw swojej istocie dziaalnoci pseudonaukow. Styl pracy alchemikw by kolaem
rnego typu wiedzy i postaw. Dziaalno ich naley uzna za swoist hybryd,w ktrej za duo jest racjonalizmu i empiryzmu, aby traktowa j jako za posta-w pseudonaukow, a z drugiej strony za duo elementw mylenia magicznegoby mc stwierdzi, i alchemikom przysuguje miano naukowcw we wspczes-nym sensie. Tym samym praktyka alchemiczna bya postaw, ktr nazwa naleyprotonaukow, gdy prace alchemikw byy swoistym prologiem do dokonaniasi rewolucji naukowej polegajcej na wyranym odrzuceniu subiektywizmu, eli-taryzmu i ezoteryzmu. Alchemicy, ktrzy gotowi byli zrewidowa swoj posta-w przeszli ewolucj uznajc racjonalizm i empiryzm za fundament postawy
poznawczej.Bibliografa
1. B r o c k W. H. [1999]:Historia chemii, prze. Jerzy Kurowicz, Proszyski i S-ka, Warszawa.2. B u t t e r f i e l d H. [1963]: Rodowd wspczesnej nauki 1300 1800, prze. Halina Krahelska,
PWN, Warszawa.
3. C l i a n G. F.[2010]: Alkimia operativa and alkimia speculativa. Some Modern Controversieson the Historiography of Alchemy, Annual of Medieval Studies at CEU, vol. 16, (red.) Szende K.,A. Rasson J.A, Central European University Budapest, Department of Medieval Studies.
4. H a l l A. R. [1966]:Rewolucja naukowa 15001800 Ksztatowanie si nowoytnej postawy nauko-
wej,prze. Tadeusz Zembrzuski,PAX, Warszawa.5. L e v e r e T. H.[2001]: Transforming Matter.A History of Chemistry from Alchemy to the Bucky-
ball, The Johnes Hopkins University Press, Baltimor, Londyn.6. L e v e r e T. H.[2005]: The Role of Instruments in the Dissemination of the Chemical Revolution,
NDOXE: Series Filosocas, nr 5, Madryt, s. 227242.7. Moran B. T. [2005]: Distilling knowledge: alchemy, chemistry, and the scientic Revolution,
Harvard University Press.8. N e e d h a m P. [2006]: Aristotles Theory of Chemical Reaction and Chemical Substances,[w:]
Philosophy of chemistry. Synthesis of a New Discipline, (red.) D. Baird, E. Scieri, L. McIntyre,Springer, s. 4368.
9. N e w m a n W. R.
[1994]:Boyles debt to corpuscular alchemy, [w:] Robert Boyle reconsidered,(red.) M. Hunter, Cambridge University Press, s. 107117.
10. N e w m a n W. R.[2000]:Alchemy, Assaying, and Experiment,[w:] Instruments and Experimenta-tion in the History of Chemistry, (red.) Frederic L. Holmes, Trevor H. Levere, MIT Press Camb-ridge, Massachusetts, Londyn,s. 3554.
11. Newman W. R., Newton I. [1987]: Newtons Clavis as Starkey Key, Isis, vol. 78, nr 4,s. 564574.
12. N e w m a n W. R., Pr i n c i p e L. M.[1998]:Alchemy vs. Chemistry: The Etymolgical Origins ofa Historigraphic Mistake, Early Science Medicine, vol. 3, nr 1, s. 3265.
13. Plesch P. H. [1999]: On the Distinctness of Chemistry, Foundations of Chemistry, no. 1,s. 615.
14. Principe L. M. [1994]: Boyles alchemical pursuits, [w:] Robert Boyle reconsidered, (red.)M. Hunter, Cambridge University Press, s. 91106.
7/25/2019 Alchemia Pomiedzy Pseudonauka a Nauka. Studium historyczno-metodologiczne
21/21
47MIA POMIDZY PSEUDONAUK A NAUK
15. P r i n c i p e L. M. [2000]:Apparatus and Reproducibility in Alchemy,[w:] Instruments and Ex-
perimentation in the History of Chemistry, (red.) Frederic L. Holmes, Trevor H. Levere, The MIT
Press Cambridge, Massachusetts, Londyn, s. 5574.
16. P r i n c i p e L. M., N e w m a n W. R. [2001]:Some Problems with the Historiography of Alchemy
[w:] Secrets of Nature: Astrology and Alchemy in Early Modern Europe, (red.) William R. New-man, Anthony Grafton, The MIT Press Cambridge, Massachusetts, Londyn, Anglia, s. 385442.
17. Sa d y W. [2008]:Dlaczego rozmowy i dowodzenia matematyczne Galileusza s naukowe, a wiat
Kartezjusza nie?, http://www.ispan.waw.pl/studialogica/s-p-f/forum-les/Sady-KG.pd f, wersja
z 27.03.2008.
18. S o b c z y s k a D. [1984]: Osobliwoci chemii,Wyd. Naukowe UAM, Pozna.
19. S o b c z y s k a D. [1993]: Sztuka bada eksperymentalnych, Wyd. Naukowe UAM, Pozna.
20. Shapin S. [1993]: Pompa i okolicznoci: literacka technika Roberta Boylea, prze. M. Temp-
czyk [w:] Mocny program socjologii wiedzy, (red.) Barnes B., Bloor D. Warszawa, s. 320371.
21. S h a p i n S.[2000]: Rewolucja naukowa,prze. Stefan Amsterdamski, Prszyski i S-ka, War-
szawa.
22. Szydo Z. [1994]: Woda, ktra nie moczy rk. Alchemia Michaa Sdziwoja, Wydawnictwo
Naukowo-Techniczne, Warszawa.
23. Z e i d l e r P. [2011]: Chemia w wietle lozoi. Studia z lozoi, metodologii i semiotyki chemii,
Wyd. Naukowe IF UAM, Pozna.
Top Related