2009.03 Praktyczny e-marketing - Raport agencji Symetria
-
Upload
arbointeractive-polska -
Category
Business
-
view
1.439 -
download
1
description
Transcript of 2009.03 Praktyczny e-marketing - Raport agencji Symetria
Praktyczny e-marketing
Niepublikowane artykuły ekspertów agencji Symetria na temat e-marketingu i e-biznesu.
Praktyczny
SYMETRIA Sp. J. W.Wrzaskała, D.Golenia
Ul. Wyspiańskiego 10/4
60-749 Poznań
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 2 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Spis treści
1. Rozwój marketingu wirusowego wideo w Internecie. Ujęcie teoretyczne i praktyczne. Marcin Fejfer ............. 3
2. Użyteczność zarządzania projektami e-marketingowymi. Anna Nowakowska.............................................. 9
3. Społeczność internetowa jako element modelu biznesowego. Hubert Wawrzyniak......................................15
4. Jaki Internet w 2009 roku? Pięć krótkich przewidywań na trudne czasy. Joanna Bartkowska .................... 24
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 3 www.symetria.pl, KRS 0000221886
1. Rozwój marketingu wirusowego wideo w Internecie. Ujęcie teoretyczne i praktyczne. Marcin Fejfer
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 4 www.symetria.pl, KRS 0000221886
22 stycznia 1984 roku, w czasie trzeciego kwadransa 18-stego finału amerykańskiej ligi Super Bowl, firma Apple Computers wyemitowała reklamę, która zapisała się na zawsze jako jeden z najważniejszych i najlepszych klipów w historii amerykańskiego przemysłu reklamowego. Tego samego roku twórcy spotu (wyreżyserowanego przez Ridleya Scotta), zostali nagrodzeni nagrodą Grand Prix Festiwalu Filmów Reklamowych w Cannes. Reklama, enigmatycznie głosiła, że dzięki nowemu komputerowi firmy Apple Computers: Macintosh, „rok 1984 nie będzie taki jak 1984”. Rzeczywiście. Pomimo tego, że spot został wyemitowany tylko jeden raz, firma Apple uzyskała silny wzrost w wielkości sprzedaży swoich komputerów, na rynku silnie zdominowanym przez największego ich producenta – firmę IBM.
Niezwykły fenomen tego spotu możemy wytłumaczyć za pomocą tylko
jednego zjawiska – WOM (Word of Mouth – marketing szeptany). Według
jednej z najczęściej przytaczanych definicji WOM (przyznajmy to szczerze
– trochę nieaktualnej) została sprecyzowana przez Arndt’a w 1976 roku,
jako:
Word of Mouth
„ustna międzyludzka komunikacja pomiędzy odbiorcą i nadawcą komunikatu, którego odbiorca odbiera jako osobę nie posiadającą z tego powodu profitu związanego z marką, produktem lub usługą.
WOM jest tym, co spowodowało wytworzenie wokół reklamy Apple’a
szumu (buzz), dzięki niemu ludzie zaczęli poznawać produkt i rozmawiać
o nim – pozwoliło to znacznie podnieść świadomość marki, a wskaźnik
zwrotu z kampanii, biorąc pod uwagę tak niewielką ilość czasu
antenowego jaką zajęła, musiał być niezwykle wysoki. Według badań
marketingowego guru – David’a Ogilvy’ego WOM ma taką moc, że potrafi
nawet sześciokrotnie zwiększyć zasięg oddziaływania kampanii.
Cechy wirusowego wideo
Jak możemy wykorzystać WOM aby tworzyć skuteczne kampanie w
Internecie? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć coraz większa ilość
praktyków specjalizujących się w marketingu wirusowym oraz bardziej
zawężoną jego dziedziną – marketingiem wykorzystującym wirusowe
wideo (viral video).
Czym jest tak naprawdę wirusowe wideo? W jakim stopniu jest to forma
możliwa do wykorzystania na skalę globalną i jakie są podstawowe prawa
rządzące nim?
Nawiązując do ogólnych, ustanowionych przez rynek i nieoficjalnych
określeń wideo wirusowego, można stwierdzić, że forma ta
charakteryzuje się:
• gwałtownością rozprzestrzeniania się,
• samorzutnością rozprzestrzeniania się – efekt uzyskiwany jest
dzięki wykorzystaniu mechanizmu WOM, którego internetowa
wersja okazuje się tak samo skuteczna,
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 5 www.symetria.pl, KRS 0000221886
• ograniczonością kontroli – wskazującą na nasze ograniczone
możliwości ingerencji w treść i zasięg opublikowanego
komunikatu.
Zbiór tych cech pozwala nam do grupy wirusowego wideo zaliczyć także
zupełnie niekomercyjne i niezamierzone produkcje, które w ostatnim
czasie stały się wyjątkowo popularne w sieci. Pojęcie wirusowego wideo
nie ogranicza nas do jego wyłącznie komercyjnego wydania. Dlatego też
my będziemy nazywali grupę wideo tworzonego w celach reklamowych
jako promocyjne wirusowe wideo (Commercial Viral Video).
Commercial Viral Video
CVV zostało dostrzeżone na większą skalę już kilka lat temu. Rozkwit
serwisów video jak YouTube, DailyMotion, Kontraband czy Vimeo znacznie
ułatwił udostępnianie i oglądanie treści wideo w Internecie. Dodatkowym
czynnikiem wzrostu było z pewnością umożliwienie prostego
zagnieżdżania wideo na blogach i stronach prywatnych.
W rezultacie dzisiaj na amerykańskim rynku pojawia się coraz więcej
agencji specjalizujących się w tworzeniu materiałów typu viral video. Co
ciekawe, według raportu Viral Video Marketing Survey: The Agency
Perspective, opublikowanego przez FEED Company, wśród największych
amerykańskich agencji, które w roku 2008 zdecydowały się
wyprodukować CVV: dwie trzecie firm uznało, że ogólne, uzyskane wyniki
były „zadowalające” lub też „bardzo zadowalające”, niemal 33% określiło
doświadczenia z tą formą video jako „w pewnym stopniu zadowalające”,
natomiast niezadowolonych było zaledwie około 2% firm. Według tego
samego badania, aż 70,6% agencji planuje w 2009 roku wydać od 25% do
100% więcej na tego typu reklamę. Jest to potwierdzenie wymagań rynku,
bowiem ta sama statystyka szacuje, że niemal 50% firm zlecających
działania marketingowe agencjom, zgłasza zainteresowanie
przeprowadzenia akcji przy użyciu badanej formy reklamowej.
Rynek reklamy z użyciem wirusowego wideo jest niestety bardzo
wymagający. Nakręcenie spotu często powierza się wyspecjalizowanym
studiom filmowym, dlatego koszt może być nie mniejszy, niż produkcja
wysokiej jakości reklamy telewizyjnej.
Mark Hughes, w swoim bestsellerze „The Buzzmarketing” wskazuje na 6 podstawowych “przycisków szumu” jakie można użyć aby
wzbudzić zainteresowanie widzów, są nimi:
• tabu (sex, kłamstwo, obsceniczność),
• niezwykłość,
• skandal,
• komiczność,
• nadzwyczajność,
• sekret (ukryty lub odkrywany).
W książce można znaleźć uszczegółowienie i wyjaśnienie co oznacza
każda kategoria na polu marketingowym i jak została wykorzystana do
stworzenia odnoszących sukcesy kampanii.
Oprócz świetnej treści, zrozumiałe jest też to, że kampania musi posiadać
dobrze zaplanowaną fazę wprowadzania wideo do sieci. Na rynku pojawił
się nowy typ agencji marketingowych - wyspecjalizowanych w
dystrybuowaniu, kontrolowaniu i mierzeniu kampanii CVV.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 6 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Firmy te nie tylko opracowują szczegółowe strategie włączania wideo do
obiegu, ale również starają się przyciągać uwagę w taki sposób, aby
osiągnąć jak najlepsze, mierzone wskaźnikiem ROI wyniki.
Zdaniem FEED Company, jedną z najczęściej cytowanych zalet formy wirusowego wideo jest wykładnicze tempo wzrostu oglądalności wideo. 92,3% badanych agencji stwierdziło, że jest to ogólnie zaleta, przy
czym aż 30,8% uznało ten efekt za zaletę bardzo ważną. Odpowiedzi na
badanie prezentuje wykres:
Rysunek 1 Benefit of viral video, Viral Video Marekting Survey; http://www.feedcompany.com/wp-content/uploads/Feed_Company_Viral_Video_Marketing_Survey.pdf
Biorąc pod uwagę szybki wzrost rynku i ograniczoną możliwość
zwiększania publiczności, w przyszłości niemożliwe stanie się osiąganie
tak dobrych wyników oglądalności jak dziś. Już w tej chwili, serwis
zajmujący się mierzeniem efektywności kampanii viral video,
TubeMogul.com, na podstawie swoich badań nad krótkimi formami wideo
podaje, że większość użytkowników zatrzymuje i wyłącza materiały
filmowe już po zaledwie kilku pierwszych sekundach. Dwuminutowe wideo
ma szanse zostać obejrzane w całości przez zaledwie 23,71% widowni.
Poniżej, w postaci wykresu, przedstawione zostały skumulowane dane
procentowe przedstawiające zależność pomiędzy czasem trwania filmu, a
ilością osób, które nadal są skłonne go oglądać:
Rysunek 2 Audience Attention Span, dane opracowane przez serwis TubeMogul: http://www.tubemogul.com/research/index.php?r=18
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 7 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Badanie to wskazuje na poważny problem nie tylko w przyciągnięciu
uwagi Internauty, ale także w utrzymaniu jej tak długo, aby cały
komunikat zawarty w filmie mógł zostać przekazany. Jeszcze inaczej
przedstawia się nam problem dotarcia do grupy docelowej gdy weźmiemy
pod uwagę rzeczywisty efekt kampanii. Jeżeli nie ma ona na celu jedynie
budowania świadomości marki należy zastanowić się nad problemem
„efektu rozlania” (ang. „Spill Over Effect”).
Spill Over Effect
Biorąc pod uwagę niemal każdy rodzaj działalności usługowej i
produkcyjnej, firma osiągnie realny przychód jeżeli zasięg wideo pokryje
jak największą część grupy docelowej. „Efekt rozlania” mówi nam
natomiast jaka część przyciągniętej publiczności do niej nie należy. W
praktyce efekt ten najczęściej osiąga wartość ok. 70% - 80%.
Przedstawiony poniżej rysunek jest wykresem wygenerowanym na
podstawie danych pochodzących z kampanii prowadzonej przez jednego z
wiodących dystrybutorów treści promocyjnego wideo wirusowego. Pole
niebieskie określa kumulatywną, określoną w czasie, ilość wyświetleń
wideo przez osoby z grupy określonej jako docelowa, pole czerwone
przedstawia wielkość efektu „Spill Over”.
Rysunek 3 Ilustracja efektu „spill over” na przykładzie CVV Xtreme Football for FIFA Street 3; Więcej informacji na ten temat: http://www.goviral.com/articles/goviral_eagames_fifastreet3_case_080626.pdf.
W takim przypadku należy zawsze zastanowić się na ile założony efekt
został osiągnięty, szczególnie jeżeli przedmiot naszej promocji powinien
być skierowany do grup społecznych o szczególnym profilu. Temu
szczególnemu celowi ma służyć bardziej przewidujące podejście do
dystrybucji wideo, gdyż tylko na tym etapie możliwe jest ukierunkowanie
akcji i chociażby częściowa kontrola nad wideo. W tym celu akcje
rozwijane są w sposób piramidalny – na początku przekaz kierowany jest
do najbardziej wskazanych grup, tak aby dać im pierwszeństwo w
zapoznaniu się z treścią, dopiero później wideo zostaje upublicznione
szerokiej publiczności. Jeżeli video jest wystarczająco chwytliwe, zaczyna
samoczynnie rozprzestrzeniać się w sieci. Każda z firm specjalizujących
się w tym temacie wykształciła odrębne strategie, jednak ogólny kształt
procesu dystrybucji można najczęściej opisać właśnie tym modelem.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 8 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Teoretyczna wiedza na temat społecznych, psychologicznych oraz
technicznych czynników powodujących powstawanie zjawiska wirusowego
rozprzestrzeniania się nadal nie zostały dostatecznie dobrze opisane.
Badania nad tym procesem wskazują na pewne podobieństwo do modeli epidemiologicznego rozprzestrzeniania się chorób, wskazujących próg „zachorowalności”, po przekroczeniu którego,
choroba staje się epidemią. Po pewnym czasie na „chorobę” zapada
coraz mniej osób , gdyż model uwzględnia nabywanie przez jednostki
odporności. Podobnie można opisać ludzkie zainteresowanie względem
materiałów filmowych, które z czasem zaczynają się nudzić.
Innym modelem jest model Crane'a i Sorette’a (Crane, Sornette - „Robust
Dynamic Classes Revealed by Measuring the Response Function of a
Social System”, 2008), który stara się wskazywać, które wideo mają
szansę stać się wirusowymi wideo, a także jakie czynniki wpływają na ich
rozwój. Naukowcy odkryli między innymi ścisłą, dodatnią korelację
pomiędzy długą fazą rozwoju wideo, długą fazą wyciszenia (ściśle związaną z „efektem długiego ogona”), a ilością odsłon.
Pomimo coraz większej wiedzy firm na temat tej formy reklamy, cały czas
istnieje sporo braków. Promocyjne formy wirusowego wideo nie są już, jak
się okazuje, związane z jednorazową jego publikacją w sieci i
oczekiwaniem na to, że zostanie ono zauważone przez Internautów. W
bliskiej przyszłości konieczne będzie prawdopodobnie przykładanie coraz
większej uwagi nie tylko do samej treści wideo, lecz również do strategii,
sposobu jego publikacji i sposobu mierzenia efektywności.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 9 www.symetria.pl, KRS 0000221886
2. Użyteczność zarządzania projektami e-marketingowymi. Anna Nowakowska
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 10 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Podobno 50% projektów kończy się niepowodzeniem1 - być może, ale tylko w firmach, gdzie projekty nie są odpowiednio zarządzane. Co oznacza „odpowiednio zarządzane? Czy są zasady, które zapewnią powodzenie przedsięwzięcia? Jakie są czynniki sukcesu i przyczyny porażek? Czy Państwa projekt (lub firmy, której zlecacie jego wykonanie) zakończy się powodzeniem? Między innymi na te pytania postaramy się odpowiedzieć w poniższym artykule.
Każde działanie to projekt?
Projekt – zbiór działań, które mają charakter: jednorazowy, mają
określone terminy rozpoczęcia i zakończenia (oczywiście z możliwością
modyfikacji), czyli projekt to nie proces (ma start i koniec). Brzmi bardzo
ogólnie, ale co tak naprawdę jest najważniejsze i co wyznacza ramy
projektu?
Rysunek 4 Internet w procesie zdobywania danych
1 Źródło: The Standish Group http://www.standishgroup.com/index.php, raport “Chaos”.
„Zarządzanie projektem polega na utrzymaniu trójkąta ograniczeń w
równowadze”2 – każdy projekt wyznaczony jest więc: czasem, budżetem,
jakością i zakresem.
Fazy projektu
W tradycyjnym podejściu projekty składają się z 5 etapów, poniżej zostaną
one zaprezentowane, jednak równocześnie należy zwrócić uwagę na to, że
w mniejszych przedsięwzięciach (jakie często dotyczą działań e-
marketingowych) fazy te nie zawsze są tak wyraźnie oddzielone:
• inicjacja,
• planowanie,
• wykonanie,
• monitorowanie,
• zakończenie.
2 www.skutecznyprojekt.pl
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 11 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Rysunek 5 Schemat prawidłowo realizowanego projektu, „Podstawy zarządzania projektami”, James P. Lewis.
Inicjacja : CO – DLACZEGO – NA KIEDY – ZA ILE
Pierwszy etap jest właściwie etapem najważniejszym, to w nim precyzuje
się czym jest projekt, jakie są jego cele, określa się potrzebne zasoby,
wstępnie dokonuje się podziału prac. Jakiekolwiek zaniedbanie w tej fazie
będzie miało skutki na każdym z kroków. Jedną z najbardziej istotnych
kwestii jest wspólne przekonanie całego zespołu projektowego o celu
projektu, co oznacza po prostu, iż każda z osób wie na czym projekt
polega i jaki ma być jego efekt.
Nie chodzi więc jeszcze na tym etapie o precyzowanie sposobów realizacji
projektu, ale jego rozumienie, dlatego bardzo ważne jest dokładne
określenie wymagań i przez zleceniodawcę i przez kierującego
przedsięwzięciem.
Planowanie: ROZDZIAŁ ODPOWIEDZIALNOŚCI – LISTA ZADAŃ
Rysunek 6 Przykładowy wykres WBS, www.pmdot.net
Etap planowania powiązany jest z fazą inicjacji, w nim następuję
doprecyzowanie zagadnień określonych we wstępie do projektu. Obejmuje
on: rozdział zadań, określenie terminów (harmonogramowanie), ocenę
potencjalnego ryzyka, czyli co będzie wykonywane, w jakiej kolejności, jak
długo, z czym się wiąże.
Jedną z technik jest Work Breakdown Structure (WBS) – pomaga
wyznaczyć zasięg projektu za pomocą hierarchii zadań (w postaci
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 12 www.symetria.pl, KRS 0000221886
struktury drzewa). Rozplanowanie zadań w czasie, zależności terminowe
określa się np. za pomocą diagramu Gantta.
Rysunek 7 Przykładowy diagram Gantta.
Wykonywanie, monitorowanie:
START TO WYDARZENIE – „REKLAMA” PROJEKTU – ZASADY PRACY („kontrakt”) – POTWIERDZENIE CELU
Po części wstępnej i zaplanowaniu działań, rozdzieleniu zasobów
następuje etap właściwy – realizacja projektu. Faza ta obejmuje też
oczywiście kontrolę i ewentualne modyfikacje założeń (reakcje na
zmiany).
Bardzo ważnym elementem jest wystartowanie projektu – w przypadku
większych przedsięwzięć korzystnym jest poinformowanie firmy o
realizacji danych działań, ich znaczeniu i roli dla całej firmy.
Z jednej strony zapewnia to „przychylność” i być może potrzebna czasami
pomoc osób niezaangażowanych, z drugiej strony wzmacnia w członkach
zespołu poczucie odpowiedzialności i istoty ich pracy.
Zakończenie
Zakończenie jest nierzadko traktowane dość pobieżnie i szybko, a jest to
etap, który ma czasem decydujący wpływ na kolejne projekty. Od niego
bowiem zależy czy i jakie wnioski zostaną zastosowane przy następnych
działaniach.
Należy tu pamiętać o takich zagadnieniach jak: podsumowanie efektów,
wprowadzone modyfikacje, reakcje zespołu na zmiany, wytworzona
dokumentacja (w tym osobna kwestia – zarządzanie wiedzą w firmie), co
wzbogaci nasze doświadczenie do wykorzystania w następnych
projektach.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 13 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Przyczyny porażek, czynniki sukcesów
Rysunek 8 „Podstawy zarządzania projektami”, James P. Lewis.
Amerykańska firma Standish Group przeprowadziła badania w firmach
związanych z branżą IT odnośnie efektu realizacji projektów – wynika z
nich, iż tylko niespełna połowa kończy się sukcesem:
Rysunek 9 http://pmanager.pl
Jakie są więc przyczyny takiego stanu? Oto kilka wniosków czego unikać:
• brak informacji wejściowych od klienta,
• niekompletne wymagania i specyfikacje projektu,
• zmiana wymagań i specyfikacji projektu,
• brak wsparcia ze strony kierownictwa,
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 14 www.symetria.pl, KRS 0000221886
• brak kompetencji w danej dziedzinie,
• brak zasobów ludzkich,
• nierealne oczekiwania klienta,
• niejasne cele,
• nierealne ramy czasowe projektu.
Specyfika projektów e-marketingowych
Czy projekty e-marketingowe różnią się od projektów realizowanych w
innych branżach? Czy należy kierować się innymi zasadami? Po pierwsze
pamiętajmy, że to także projekty i należy brać pod uwagę zasady z nimi
związane (kolejne fazy, itd.).
Równocześnie jednak nie należy popadać w skrajność kurczowego
trzymania się wszystkich etapów, dokumentacji i w pewien sposób
„formalizacji” projektów na mniejszą skalę, trwających stosunkowo
krótko, nie angażujących więcej niż 2-3 osoby (jak zwykle sprawdza się
zasada podejścia zdroworozsądkowego). Uzależnić więc trzeba od
swoistej specyfiki projektów:
• jedynym elementem stałym – zmiana,
Zarządzanie projektem staje się zestawem działań-reakcji na zmiany
(stosunkowo systematyczna weryfikacja kosztów, zakresu, terminu)
• etap testowania to nierzadko etap modyfikacji i dokańczania projektu,
Różnorodność produktów e-marketingowych – zróżnicowany charakter
ich zarządzania (WWW, kreacje, LP, itd..) – unikalność projektów wyznacza
specyfikę ich zarządzania
• dlaczego warto.
Zdecydowanie warto pogłębiać wiedzę z obszaru zarządzania projektem,
ma to bezpośredni wpływ na wyniki firmy, satysfakcję pracowników,
zadowolenie klientów
Rysunek 10 Kluczowe obszary z zakresu zaradzania projektem
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 15 www.symetria.pl, KRS 0000221886
3. Społeczność internetowa jako element modelu biznesowego. Hubert Wawrzyniak
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 16 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Nagły wzrost liczby i popularności społeczności wirtualnych stał się przyczyną zainteresowania socjologów oraz mediów. Nad zjawiskiem społeczności internetowych pochylił się również świat biznesu – społeczności wirtualne mogą bowiem znacząco wpływać na wartość przedsiębiorstwa w czasie. Pozostaje jedynie umiejętnie czerpać korzyści z istnienia takich społeczności oraz, jeśli jest taka możliwość, odpowiednio modelować warunki w jakich one funkcjonują.
Przed zapoznaniem się z metodami wykorzystywania społeczności
internetowych do kreowania wartości przedsiębiorstwa, należy
zaznajomić się z definicją oraz podstawowymi cechami takich
społeczności. Pozwoli to lepiej zrozumieć prawa nimi rządzące, a dzięki
temu skuteczniej czerpać korzyści z ich istnienia.
Definicja i typy społeczności internetowych
„społeczności internetowe skupiają daną grupę ludzi wykorzystującą Internet do pozostawania w sieci wzajemnych relacji w określonym celu.
Czołową rolę odgrywa tutaj wspólny cel, dla którego członkowie
społeczności wchodzą w interakcje między sobą. Jego rozpoznanie jest
kluczem do sukcesu przedsiębiorstw dążących do wykorzystania
potencjału społeczności.
Można wyróżnić 4 podstawowe typy celów:
• rozrywka – użytkownicy w poszukiwaniu rozrywki korzystają z
zasobów udostępnianych przez innych członków społeczności (np.
Youtube),
• pragmatyzm – ludzie dołączają do danej społeczności w celu
uzyskania konkretnych korzyści, np. informacji (jako przykład można
podać forum.idg.pl),
• relacje społeczne – jest to nierozerwalny element bycia członkiem
społeczności, jednak w niektórych społecznościach odgrywa on
główną rolę (MySpace, Nasza-klasa),
• samorealizacja – członkowie społeczności stawiają sobie za cel
dzielenie się swoją wiedzą i zasobami zarówno kierując się
altruizmem, jak i chęcią zaistnienia społecznego (przykładem
Wikipedia).
Z punktu widzenia przedsiębiorstwa, społeczności wirtualne dzielimy na
te powstałe i operujące bez bezpośredniego związku z działalnością firmy,
a więc niezależne od nich, oraz te zakładane i kontrolowane przez firmy,
a więc zależne. Te drugie mogą stanowić albo rdzeń przedsiębiorstwa
samego w sobie (co jest charakterystyczne dla firm, powstałych dopiero w
oparciu o utworzoną społeczność), albo zaledwie dodatek do
podstawowej działalności firmy (w tym przypadku to społeczność jest
tworzona w oparciu o ugruntowane na rynku przedsiębiorstwo).
Niezależnie od rodzaju, społeczności wirtualne stanowią potencjalne
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 17 www.symetria.pl, KRS 0000221886
źródło wartości dla przedsiębiorstw – różni się tylko charakter korzyści
płynących z ich wykorzystywania.
Rola społeczności internetowych w kreowaniu wartości przedsiębiorstw
Sposoby na czerpanie przez przedsiębiorstwa korzyści z istnienia
społeczności są różne dla społeczności:
• niezależnych od przedsiębiorstwa – korzystających z platformy
interakcji nie należącej do danej firmy,
• zależnych od przedsiębiorstwa – korzystających z platformy
interakcji zbudowanej przez firmę.
Mogłoby się wydawać, że społeczności internetowe, które nie są zależne
od danego przedsiębiorstwa, nie mogą wpływać w sposób istotny na jego
wartość. Rzeczywistość jest jednak inna. Takie społeczności są
wykorzystywane z powodzeniem choćby w celach badawczych. Firmy
przeprowadzają w ich obrębie badania rozpoznawalności i popularności
marki, badania jakościowe, zbierają informacje dotyczące oczekiwań
konsumentów oraz wielu innych aspektów, przy czym przedmiotem takich
badań mogą być zarówno produkty i usługi zlecającego je
przedsiębiorstwa, jak i jego konkurencji.
Firmy mogą również aktywnie wpływać na postrzeganie własnego wizerunku przez członków społeczności wirtualnych np. przez działania
tzw. „fałszywych użytkowników”, czyli pracowników lub wynajęte firmy
udające zwykłych konsumentów zachwalających dane produkty i usługi.
Trzeba przy tym jednak bardzo uważać, albowiem zdemaskowanie takiej
działalności może przynieść znaczne szkody przedsiębiorstwu. Czasem
lepiej więc pozostać neutralnym, obserwować, zadawać pytania, nawet
subtelnie prowokować do rozmowy o wadach firmy; zebrane w ten sposób
informacje umożliwią podjęcie odpowiednich działań w celu lepszego
dostosowania się do oczekiwań klientów, co wpłynie pozytywnie na
zyskowność przedsiębiorstwa i jego ostateczną wartość.
Społeczności internetowe można też traktować jako kanał dystrybucji treści marketingowych. Szczególnym zjawiskiem jest tutaj marketing
wirusowy, za pomocą którego przedsiębiorstwo może bardzo niskim
kosztem dotrzeć ze swoim przekazem do znacznej grupy internautów.
Warunkiem jest tutaj oczywiście atrakcyjność tego przekazu, która
skłoniłaby użytkowników do nieprzymuszonego przekazywania tejże
treści dalej.
Normą jest już też wykorzystywanie samej formuły społeczności podczas
kampanii reklamowych, czego przykładem jest choćby promocja marki
Bruno Banani na Naszej-klasie (wykupienie tzw. „profilu
sponsorowanego”).
Warto również wspomnieć o jeszcze jednym, zgoła odmiennym podejściu
do czerpania korzyści z istnienia społeczności internetowych, a
mianowicie takim, w którym nie następuje interakcja z klientem -
społeczności mogą być źródłem określonych zasobów, np. zasobów
pracy (LinkedIn i GoldenLine).
Oprócz czerpania korzyści z istniejących już społeczności internetowych,
firmy mogą podjąć działania w celu zbudowaniu własnych społeczności,
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 18 www.symetria.pl, KRS 0000221886
skupionych wokół przedsiębiorstwa. Korzyści z tym związane można
podzielić na dwa typy:
• tradycyjne – opierające się na znanych od lat modelach
biznesowych,
• innowacyjne – oparte na aktywnym współdziałaniu członków
społeczności.
Wśród tradycyjnych źródeł korzyści, płynących z działalności
społeczności internetowych związanych z przedsiębiorstwem, można
wyróżnić takie, które mają bezpośredni i natychmiastowy wpływ na
przychody firmy oraz takie, których wpływ jest pośredni, a więc
opóźniony w czasie.
Można zaproponować następujący podział bezpośrednich źródeł
przychodów z prowadzenia społeczności wirtualnych:
abonament członkowski,
jednorazowe opłaty za korzystanie z określonych funkcji lub zasobów,
marża ze sprzedaży produktów i usług oferowanych przez
przedsiębiorstwo,
prowizja od transakcji przeprowadzanych między członkami społeczności,
przychody ze sprzedaży powierzchni reklamowej lub podejmowania
innych form promocji.
Wśród metod pośredniego uzyskiwania przychodów przez
przedsiębiorstwo dzięki społeczności wirtualnej najważniejszą jest
wykorzystywanie społeczności wirtualnych, jako platform interakcji
między przedsiębiorstwem a klientami.
Zbudowanie internetowej społeczności wzmacnia więź klienta z firmą i
jego lojalność w stosunku do niej. Internet jest bardzo wydajnym medium
jeśli chodzi o umacnianie pozytywnego wizerunku, prowadzące do
pozyskania zaufania klientów, szybkie reagowanie w sytuacjach
kryzysowych przez obustronną komunikację z otoczeniem, prowadzenie
interaktywnego dialogu z konsumentami na temat ich potrzeb i życzeń,
przeprowadzanie atrakcyjnych akcji informacyjnych oraz promocyjnych
itp. To wszystko przekłada się na wzrost lojalności klientów wobec firmy,
czego konsekwencją jest z kolei nie tylko silniejsza chęć dokonania zakupu
produktu przedsiębiorstwa lub skorzystania z oferowanej przez nie usługi,
ale i gotowość do polecenia jej oferty innym ludziom. Co bardzo ważne,
lojalny klient chętnie powtarza zarówno swoje decyzje konsumenckie, jak
i działania promujące „swoją” społeczność i firmę. To, oczywiście, w
bardzo pozytywny sposób wpływa na późniejsze przychody firmy.
Opisana wyżej idea czerpania korzyści przez przedsiębiorstwo z faktu
istnienia społeczności wirtualnej z nim powiązanej, charakteryzuje się
względną biernością członków społeczności. Koncepcja osiągania zysków
w związku z tym, że społeczność po prostu istnieje, ponosi opłaty zgodnie
z cennikiem i zwyczajnie podejmuje decyzje konsumenckie korzystne dla
firmy, nie wnosząc żadnej unikalnej wartości do przedsiębiorstwa, choć
wciąż jest skuteczna, stała się już nieco przestarzała. Aby najefektywniej
podnosić swoją wartość, przedsiębiorstwo musi być konkurencyjne w
stosunku do innych firm na rynku, których w przypadku Internetu jest
niemało (ze względu na relatywnie niskie koszty założenia i
funkcjonowania takiego przedsiębiorstwa). Należy przy tym zauważyć, że
Internet umożliwia zdobycie praktycznie pełnej informacji o rynku i jego
podmiotach, zapewnia swobodny dostęp do oferowanych cyfrowych
produktów i usług (wynikający z charakterystyk cyfrowych informacji),
ograniczony jedynie możliwościami budżetowymi, doprowadzając do
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 19 www.symetria.pl, KRS 0000221886
powstania sytuacji zbliżonej do doskonałej konkurencji rynkowej, znanej z
teorii mikroekonomii. To z kolei sprawia, że wiele tradycyjnych sposobów
budowania przewagi konkurencyjnej stało się nieefektywnych –
zwyczajowe działania firm w celu zdobycia większego udziału rynkowego
mogą być bardzo szybko kopiowane przez innych, co w ostateczności
doprowadza do sytuacji, w której mamy do czynienia z wieloma bardzo
podobnymi do siebie, jeśli nie homogenicznymi, przedsiębiorstwami.
W takim przypadku, głównym narzędziem walki konkurencyjnej powinny
być unikalne cechy firmy – takie, których inni nie potrafią skopiować. Ta
niepowtarzalność i wyjątkowość jest możliwa dzięki samym konsumentom – użytkownikom serwisów internetowych, z których
różnorodności płynie bezmierne bogactwo. Dobrowolne, nieprzymuszone
działania użytkowników na rzecz powstania i rozwoju danego serwisu
internetowego determinują jego charakter, sprawiają, że staje się on na
swój sposób unikalny, a przez to i konkurencyjny. Z tego powodu aktualne
tendencje, jeśli chodzi o serwisy internetowe, opierają się właśnie na
zaktywizowaniu członków społeczności wirtualnych i, w następstwie,
czerpaniu korzyści z ich działań, różnorodności oraz kreatywności.
Rozważania na temat unikalnych wartości tworzonych przez społeczności
wirtualne, należy poprzedzić spostrzeżeniem, że to właśnie zwykli
użytkownicy są budowniczymi tych społeczności. Uczestnictwo w
społecznościach internetowych jest całkowicie deklaratywne - ludzie
łączą się w wirtualne grupy społeczne, ponieważ sami tego chcą.
Przedsiębiorstwa nie mogą pod tym względem niczego narzucać, mogą
jedynie udostępnić odpowiednią platformę interakcji, zasugerować pewne
centrum, wokół którego społeczność mogłaby być budowana oraz
współtworzyć treści atrakcyjne dla członków społeczności. Kluczową
kwestią pozostaje wyposażenie członków społeczności wirtualnych w szeroki wachlarz uprawnień i możliwości samodzielnego kreowania
społecznej rzeczywistości oraz związanej z nią wartości. Społeczności,
które nie są sztucznie ograniczane i charakteryzują się dużym stopniem
zdemokratyzowania, rozwijają się znacznie szybciej i kreują wyższą
wartość niż te, osadzone w sztywnych ramach, narzuconych przez
przedsiębiorstwa.
Członkowie zaktywizowanych społeczności wirtualnych o szerokich
uprawnieniach tworzą zdecydowaną większość (jeśli nie całość)
treściowej zawartości serwisu internetowego, wokół którego są skupione.
To przekłada się na rozmaite korzyści dla przedsiębiorstwa. Użytkownicy
intensywnie wzbogacają zasoby firmy o wielką ilość cyfrowych informacji,
stanowiących obiekt pożądania zarówno dla obecnych jak i potencjalnych
członków społeczności. To wpływa zarówno na umacnianie lojalności
aktualnych jej członków, jak i zasilenie jej szeregów nowymi, którzy
również będą współuczestniczyć w tworzeniu wartościowych treści
(można to przyrównać do efektu samonapędzającej się machiny).
Odpowiednio uprawnieni członkowie społeczności mogą również przejąć
na siebie najbardziej pracochłonne z punktu widzenia przedsiębiorstwa
problemy zarządzania serwisem, wokół którego społeczność jest
zbudowana. Przykładowo, użytkownicy sami moderują fora internetowe,
nie dopuszczając, by pojawiały się na nich niepożądane komentarze,
oceniają nadsyłane przez innych treści, by na tej podstawie stworzyć
ranking tych najbardziej wartościowych i przydatnych dla innych
członków społeczności itp. Podobnie, użytkownicy sami chętnie sprawują
kontrolę nad zachowaniami pozostałych osób, przekazując normy
zachowań, identyfikując działania szkodliwe i stosując odpowiednie
sankcje.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 20 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Członkowie społeczności wirtualnych mogą również pracować nad udoskonalaniem produktów i usług, znajdujących się w ofercie firmy
(przykładem jest tu ruch Open Source Software), podsuwać wartościowe pomysły na usprawnienie jej modelu biznesowego –
propozycje modyfikacji sposobu zarządzania serwisem, sugestie
wprowadzenia nowych usług, (klasycznym przykładem jest tu Alior Bank, i
jego społeczność założona na kilka miesięcy przed oficjalnym
rozpoczęciem działalności banku) oraz brać udział w opracowywaniu marketingowej strategii promocji dla produktów i usług
przedsiębiorstwa, np. przez branie udziału w konkursach na hasło
reklamowe).
Nawet jeśli przedsiębiorstwo nie czerpie z kreatywności oraz inteligencji
członków zaktywizowanej społeczności internetowej, a związek między
istnieniem tejże społeczności a wynikami finansowymi przedsiębiorstwa
nie jest bezpośredni, to liczy się ostateczna wartość dodana. Wartość
stanowią zarówno pomysły i produkty, z których można od razu czerpać
zyski, jak i pozornie bezużyteczne zasoby informacji, atrakcyjne jedynie
dla członków społeczności. Te zasoby utrzymują starych użytkowników
serwisu internetowego i przyciągają nowych, powiększając liczebność
społeczności i, w konsekwencji, jej bazę danych z cyfrowymi
informacjami. I nawet jeśli dane przedsiębiorstwo nie potrafi stworzyć
odpowiedniego modelu biznesowego, pozwalającego mu zarabiać na
„własnej” społeczności, to fakt, że jest ona silnie rozbudowana, może
znacznie podnieść cenę danego serwisu internetowego w przypadku jego
sprzedaży podmiotowi, który ma lepsze warunki i pomysły na czerpanie
zysków z tejże społeczności.
Charakterystyka społeczności a wartość przedsiębiorstwa
Osiąganie korzyści z istnienia społeczności internetowych, skupionych
wokół przedsiębiorstwa, jest zależne od wielu czynników. Należy zwrócić
uwagę przede wszystkim na następujące aspekty:
Intensywność relacji interpersonalnych między członkami społeczności – im dane relacje społeczne są silniejsze, tym chętniej
użytkownicy uczestniczą w działaniach społeczności, przyczyniając się do
wzrostu wartości firmy; bardzo ważne w tym kontekście są kanały
komunikacji między użytkownikami, udostępnione przez firmę.
1. Doświadczenie użytkowników – im dłużej użytkownik korzysta z
Internetu i danego serwisu, tym częściej angażuje się w działania
społeczności wirtualnej i podejmuje decyzje konsumenckie w obrębie
tego serwisu.
2. Charakter zarządzania serwisem internetowym – zbyt dużo
swobody pozostawionej użytkownikom może prowadzić do
destrukcyjnego chaosu, a zbyt sztywne ramy i rozwinięte mechanizmy
kontroli zarządczej mogą negatywnie wpływać na procesy
kolektywnego tworzenia treści oraz ograniczać tym samym korzyści z
tego płynące; oprócz ilości pozostawionej swobody liczy się również
charakter relacji między użytkownikami serwisu i jego
zarządzającymi, a więc np. to, czy zarządcy spełniają oczekiwania
użytkowników, szybko reagują na sygnały płynące ze społeczności itp.
3. Zawartość serwisu internetowego – powinna być cały czas
uaktualniana, w celu dostosowania do oczekiwań użytkowników; od
znaczenia, jakie użytkownicy przypisują zawartości serwisu
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 21 www.symetria.pl, KRS 0000221886
internetowego, zależy stopień ich zaangażowania w prace
społeczności i liczba podejmowanych decyzji konsumenckich na
witrynie serwisu.
4. Kolektywizm – idea kolektywnego dzielenia się wiedzą oraz
wspólnego tworzenia treści jest jednym z czynników budujących
zaufanie w społeczności; to z kolei przekłada się na zaangażowanie
użytkowników w kreowanie wartości serwisu internetowego.
5. Liczebność społeczności wirtualnej – zasadniczo, im społeczność
jest liczebniejsza, tym większymi zasobami dysponuje i umożliwia
kontakt z większą liczbą ludzi; to skłania potencjalnych użytkowników
do wybrania serwisu internetowego o najliczniejszej społeczności; z
drugiej strony, w zbyt dużej społeczności mogą istnieć poważne
problemy z ustrukturyzowaniem kolektywnych treści i kontrolą
społeczną, może wystąpić zjawisko „psychologii tłumu” (członkowie
nie wykonują działań na rzecz społeczności, gdyż uważają, że inni
zrobią to za nich), może też dojść do rozproszenia użytkowników,
uniemożliwiającego skuteczne zawiązywanie relacji społecznych;
zaistnienie takich sytuacji wpływa negatywnie na ostateczną wartość
przedsiębiorstwa.
6. Stopień aktywności członków społeczności wirtualnych.
Problem nierównego uczestnictwa
Stopień aktywności członków społeczności wirtualnych ma szczególne
znaczenie, gdyż to on w decydującym stopniu determinuje wzrost
wartości serwisu internetowego. Analizy wielu firm wykazały, że nierówna
partycypacja użytkowników w tworzeniu wartości społecznościowych
serwisów internetowych stanowi aktualnie dość duży problem:
• 90% spośród wszystkich użytkowników serwisu pozostaje
nieaktywnych; zaliczający się do tej grupy ludzie jedynie czerpią
korzyści z pracy innych, nie wkładając żadnego wysiłku własnego
w rozwój społeczności.
• 9% użytkowników udziela się tylko od czasu do czasu, raczej
sporadycznie.
• pozostały 1% to ludzie najbardziej aktywni i zaangażowani w
sprawy społeczności, liderzy, będący autorami bardzo dużej
części (przeważnie nawet więcej niż połowy) efektów działalności
społeczności.
Opisany rozkład użytkowników czasem przedstawia się jeszcze bardziej
radykalnie, np. osiągając proporcje 99-0,9-0,1.
Wśród metod zwalczania problemu nierównego uczestnictwa można wyróżnić:
• wyposażenie użytkowników w odpowiednie prawa i narzędzia do
aktywnego współtworzenia zawartości serwisów,
• ułatwienie partycypacji (ważną rolę odgrywa tu ergonomia
serwisów i narzędzi),
• nagradzanie aktywnych użytkowników;
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 22 www.symetria.pl, KRS 0000221886
• uczynienie uczestnictwa efektem pobocznym działalności
użytkowników (Przykładem są tutaj systemy elektronicznych
księgarni, które wyświetlają przy danej książce informację typu:
„inne osoby, które kupiły tę książkę przeczytały również
następujące pozycje:...”),
• chwalenie się liczbą użytkowników i stopniem ich aktywności (np.
wstawiając boksy przedstawiające ostatnie działania
użytkowników w serwisie),
• zadbanie o interesującą treść w serwisie,
Mechanizmy regulujące zachowania członków społeczności internetowych.
Zaktywizowani członkowie społeczności wirtualnej to nie wszystko –
społeczność taka wymaga pewnych mechanizmów kontroli, aby przez
działania swoich członków nie szkodziła ani sobie ani przedsiębiorstwu z
nią związanemu.
Wyróżnia się następujące funkcje mechanizmów kontroli:
• normatywna – polegająca na ustanowieniu systemu norm i zasad
obowiązujących w grupie społecznej,
• informacyjna – zadaniem której jest poinformowanie członków
grupy społecznej o treści tych norm i zasad,
• prewencyjna – zapobiegająca przypadkom naruszenia systemu
norm i zasad (przykładem są tutaj automatyczne filtry
uniemożliwiające publikowanie niecenzuralnych słów na forum),
• nadzorcza – badanie czy pewne normy i zasady nie zostały
złamane,
• sankcjonująca – polegająca na nagradzaniu właściwych
zachowań oraz egzekwowania kar za zachowania niewłaściwe.
Zasadniczym podziałem, jaki można przeprowadzić, jest wyróżnienie
kontroli ze względu na pochodzenie jej organów. Są to:
• kontrola zewnętrzna - nie pochodząca od danej społeczności;
najważniejsze w tej materii, posiadające najwyższe uprawnienia
są organy państwowe (kontrola zewnętrzna znajduje
zastosowanie w takich przypadkach jak np. dzielenie się plikami z
dziecięcą pornografią.);
• kontrola zarządcza – sprawowana przez zarządców platformy
interakcji społeczności, np. firmy; podstawowym narzędziem
służącym do sprawowania kontroli nad zachowaniami
użytkowników serwisów internetowych przez ich zarządzających
jest regulamin;
• wewnętrzna kontrola społeczna – pochodząca od samych
członków społeczności; jej przejawami są np.: wzajemny
informowanie użytkowników społeczności o panujących
nieformalnych zasadach, zgłaszanie moderatorom/zarządcom
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 23 www.symetria.pl, KRS 0000221886
serwisu przekroczenia norm oraz np. zwykła publiczna pochwała
jakiegoś zachowania.
Społeczności internetowe wyróżniają się szczególnym typem komunikacji
interpersonalnej, charakteryzującym się bardzo dużym znaczeniem
anonimowości. Między innymi dlatego najważniejszą rolę w
kontrolowaniu zachowań społeczności wirtualnych odgrywa wewnętrzna kontrola społeczna, przeprowadzana przez samych członków
społeczności. Charakteryzuje się największym stopniem akceptacji
członków społeczności i najczęściej również największą skutecznością.
Jest ona też pierwszym filtrem działań użytkowników serwisów
internetowych – dopiero gdy kontrola społeczna zawiedzie, do akcji wkraczają organy kontroli zarządczej lub zewnętrznej – państwowej. Dlatego niezwykle ważne jest, by wspierać mechanizmy wewnętrznej
kontroli społecznej odpowiednimi narzędziami (np. system oceniania
użytkowników Allegro).
Przyszłość społeczności internetowych
Rysunek 11 Ilustracja ewolucji społeczeństwa
Transformacja społeczeństwa industrialnego w społeczeństwo
informacyjne, której początek dało pojawienie się komputerów i
Internetu, jest już bardzo dalece zaawansowana w wysoko rozwiniętych
krajach.
Z tego względu należy oswoić się z myślą, że społeczności internetowe są
już jednym z dominujących typów grup społecznych
Wzrost znaczenia społeczności wirtualnych będzie zauważalny nie tylko w
Internecie, ale również poza nim – będą one miały coraz bardziej
znamienny wpływ na nasze codzienne życie, przykują zdecydowanie
większą uwagą świata polityki i biznesu. Przedsiębiorstwa będą coraz
częściej korzystały z potencjału społeczności - kolektywnej wiedzy,
inteligencji i kreatywności. Można też założyć, że zmienią się formy
aktywności podejmowanych przez społeczności – celem, który skupi
członków społeczności coraz częściej będzie tworzenie.
Jest prawdopodobne, że w całkiem niedalekiej przyszłości głównym
„producentem” cyfrowych produktów i usług nie będą wcale
przedsiębiorstwa, ale „samowystarczalne” społeczności wirtualne. Warto
więc już teraz dążyć do odkrywania potencjału społeczności nie jako
zbioru klientów, lecz jako zasobów ludzkich – pracowników aktywnie
współtworzących wartość przedsiębiorstw. Pole eksploracji jest pod tym
względem wciąż bardzo rozległe.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 24 www.symetria.pl, KRS 0000221886
4. Jaki Internet w 2009 roku? Pięć krótkich przewidywań na trudne czasy. Joanna Bartkowska
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 25 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Początek roku to dobry czas na zebranie najczęściej powtarzających się analiz, dotyczących przewidywanej sytuacji w e-marketingu i na rynku online. Pojawiały się one z dużą częstotliwością w licznych serwisach branżowych, wypowiedziach ekspertów i na blogach.
Poniższy artykuł przedstawia subiektywnie wybrane spośród najczęściej
wymienianych zjawiska, które mogą najsilniej odcisnąć się na
tegorocznych działaniach marketerów, agencji i Klientów.
Przedstawiono je w postaci krótkich akapitów opatrzonych przykładami,
które wizualizują dane zagadnienia.
Internet: mniej siniaków niż inne media
2009 rok według wielu przewidywań upłynie pod znakiem osłabienia
gospodarki światowej i pewnego przygnębienia kryzysem. Jednocześnie
szacunki dotyczące przedsięwzięć opierających się na Internecie nie są tak
depresyjne jak w przypadku innych obszarów. Przewiduje się, iż rozwój
Internetu i reklamy online nie zwolni tak, jak to będzie miało miejsce w
przypadku mediów tradycyjnych.
Co ważne, w związku z potencjałem Internetu i niskimi kosztami dotarcia
zauważalne stanie się przenoszenie elementów telewizji jak również prasy
do Internetu. Pierwsze zjawiska tego typu już mają miejsce.
W związku z poszukiwaniem bezpieczeństwa wzrośnie rola analiz
biznesowych i benchmarkingu. Dla inwestorów liczyć się będą finansowe
argumenty i solidna znajomość rynku. Prawdopodobnie istniejące
startupy będą musiały zweryfikować sens i możliwości działania.
Jednocześnie nowe projekty wymagające większych inwestycji będą
pojawiać się z mniejszą częstotliwością niż w latach ubiegłych. Nie
zmniejszy się jednak prawdopodobnie ilość startupów generowanych jako
klony istniejących serwisów czy mash-upów, wykorzystujących istniejące
aplikacje i sięgające do sprawdzonych źródeł treści, jak również
czerpiących siłę z działalności internautów.
Spodziewane będzie także spowolnienie rozwoju e-commerce. Z drugiej
strony, to w Internecie rozegra się walka o portfele Internautów. Dzięki
niższym kosztom utrzymania i możliwościom bieżącej manipulacji cenami
sklepy online mogą sporo ugrać. Na polskim rynku przeszkodą dla ich
rozwoju będzie jednak prawdopodobnie wciąż wysoki (i rosnący) koszt
przesyłek pocztowych i usług kurierskich.
W związku z kosztami marketingu i tradycyjnych mediów wzrosnąć może
zainteresowanie polityków rolą Internetu jako tuby i narzędzia
zdobywania poparcia. Wpłynąć na to może „czynnik Obamy” (the Obama
Factor), a zatem fenomen wykorzystania tanich narzędzi Internetowych
do budowania zainteresowania i społeczności wyborców. W Polsce
prawdopodobnie wciąż działania tego typu odbywać się będą w sposób
bardzo niezgrabny, brakować im będzie spontanicznego i profesjonalnego
charakteru. Wątpliwe, czy w czasie kryzysu Polacy będą chętni przekuwać
swoje zmęczenie w swojską formę amerykańskiego hasła „Yes we can!”.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 26 www.symetria.pl, KRS 0000221886
W poszukiwaniu nowych narzędzi marketingowych
Czas kryzysu może okazać się czasem zaciskania pasa i kurczenia się
budżetów marketingowych. Wpływać to może dwojako na poczynania
Klientów.
Z jednej strony rosnąć może zainteresowanie tańszymi,
niestandardowymi narzędziami e-marketingowymi. Kryzys może zmusić
agencje chociażby do kreatywnych działań wirusowych. Z drugiej strony
Klienci mogą zwrócić się ku bardziej znajomym i mierzalnym narzędziom i
formom reklamy, takim jak reklama odsłonowa. Jednocześnie w celu
pobudzenia rynku reklamy możliwe będzie obniżanie kosztu CPM w
portalach i sieciach reklamowych.
Społeczności dalej w centrum
Nad społecznościami wciąż nie gaśnie słońce. A jednak można powiedzieć,
że przechodzą w fazę dojrzałą. Dlatego też od ilości nowych kontaktów
czy liczby portali społecznościowych w jakich jest się zarejestrowanym
ważniejsza będzie umiejętność zarządzania i wykorzystania
dotychczasowych znajomości. Pojawiać się też będą próby zarządzania
kontaktami m.in. w związku z zasypywaniem sieci społecznych treściami
marketingowymi.
Sieci społeczne mogą przeżywać świadomy drenaż związany z
poszukiwaniem wsparcia i pomocy jak również w związku z
poszukiwaniem pracy. Użytkownicy są świadomi, iż nic nie działa na rynku
pracy tak dobrze, jak polecenie zaufanej osoby. Sprawdzą się również
biznesowe sieci społecznościowe jako miejsce poszukiwania informacji o
wakatach, pracodawcach i pracownikach.
W tym kontekście może wzrastać świadomość użytkowników, dotycząca
wagi prywatności i bezpieczeństwa danych. Coraz bardziej widoczne
będzie zbieranie informacji o pracowniku z sieci i jej przeczesywanie pod
kątem sprawdzenia rodzajów aktywności użytkowników. Dlatego też
wciąż pojawiać się będą kontrowersje wokół wykorzystania danych
pochodzących z serwisów społecznościowych jako argumentów przeciwko
pracownikowi.
Rysunek 12 Serwisy społecznościowe związane z życiem zawodowym.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 27 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Video is the king
Video w Internecie to niezaprzeczalny standard, znajdujący sobie coraz
pewniejsze przyczółki. Lepsze łącza internetowe i rozwój technologii
umożliwiających nadawanie multimediów umożliwiły wysyp różnorakich,
często bezpłatnych treści video.
Video to nie tylko popularna rozrywka, ale także oczywiste narzędzie
wsparcia sprzedaży. Sprawdzają się tutaj zarówno prezentacje demo
produktów, wszelkiego typu „próbki”
(pre-launch), jak również amatorskie czy stylizowane na amatorskie
nagrania w serwisach takich jak You Tube.
Stałym zainteresowaniem cieszą się także wszelkie serwisy poradnicze
online, prezentujące materiały w postaci nagrań video. Dzięki nim
możliwa jest nauka wszystkiego - od zrobienia sałatki przez pisanie CV po
budowę robota.
Video staje się ponadto standardowym uzupełnieniem serwisów
informacyjnych online jako szybkie przedstawienie relacji z wydarzeń i
gorących komentarzy. Co ważne, treści te mają coraz częściej autorski
charakter, budując nowoczesny wizerunek serwisu.
Rysunek 13 Youtube natarcie mikro-celebrytów.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 28 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Bezpłatna rozrywka
Darmowe treści rozrywkowe wszelkiej maści rozwijają się spontanicznie w
sieci, niezależnie od sytuacji gospodarczej. A jednak w czasach kryzysu
można spodziewać się większego nasilenia poszukiwania tego typu
zasobów przez internautów, jak też wzmożonego ich tworzenia przez nich
samych.
Zaliczyć tu się mogą blogi plotkarskie, serwisy satyryczne i rozrywkowe,
darmowe filmy i muzyka online, bezpłatne gry etc. Ponadto
bezapelacyjnie sieci P2P cieszyć się będą niezachwianą popularnością.
Internauci prawdopodobnie mogą być również bardziej zainteresowani
uzyskaniem ekskluzywnych treści rozrywkowych dzięki współpracy z
markami i marketerami. W grę wchodzi tu na przykład wypełnianie
ankiet, oglądanie i odsłuchiwanie reklam w zamian za dostęp do
najnowszych filmów, muzyki czy seriali.
Rysunek 14 Serwis BBC: Treści BBC dostępne w Internecie i na urządzeniach mobilnych. Tylko dla Brytyjczyków. Gromadzi już 10% brytyjskiego ruchu w sieci.
Symetria Sp. j., ul. Wyspiańskiego 10/4, 60-749 Poznań 29 www.symetria.pl, KRS 0000221886
Telefony komórkowe i Internet - małżeństwo na dobre i na złe
Zaawansowanie technologiczne telefonów komórkowych w połączeniu z
dużymi, dobrej jakości wyświetlaczami i dostępem do sieci umożliwia
bycie online i aktywność niezależnie od miejsca przebywania. Sytuacja ta
będzie się rozwijać, m.in. dzięki ogromnemu szumowi wokół GPhone
platformy Google Android i możliwości jakie potencjalnie stworzy.
Ponadto powszechność Internetu w komórkach może wpływać na rosnące
zaciekawienie nowymi formami mobile marketingu, także wśród
nadawców znużonych zwykłymi kampaniami smsowymi i ich nieciekawą
efektywnością. Przekształcanie telefonów w małe komputery, organizery i
kombinaty rozrywkowe umożliwi rozwój nowych form komunikacji
reklamowej z odbiorcami, który swój początek może mieć jeszcze w 2009
r.
Rozwijać się w związku z tym będzie także rynek drobnych aplikacji na
komórki, umożliwiających m.in. porównywanie cen, pobieranie plików,
zarządzanie czasem.
Mogą być one darmowe, a w zamian za to obrandowane., dzięki czemu
wbudowywać będą markę w codzienne doświadczenia użytkownika.
Rysunek 15 Remember the milk – zintegrowana z innymi narzędziami aplikacja do zarządzania czasem.czasem.czasem.czasem.
To tylko kilka przykładowych zjawisk, jakie mają szansę rozwijać się w 2009 r.
Wokół nich pojawiać się będą tematy powiązane i poboczne, takie jak np.
kwestia tworzenia jednej spójnej wirtualnej tożsamości użytkownika,
zarządzania nią w sieciach społecznych, pogłębiania stopnia
modyfikowalności osobistych usług online, integrowania rozwiązań online z
działaniami użytkownika offline, miksowania różnorodnych aplikacji w
spersonalizowane konglomeraty treści i usług, itd.
Warto monitorować rynek – trudna sytuacja rynkowa jest najlepszym
momentem na rozwój innowacyjności.
Informacje dotyczące licencji:
E book „Praktyczny e-marekting” rozpowszechniany jest na licencji Creative
Commons: Uznanie autorstwa - Użycie niekomercyjne - Na tych samych
warunkach 2.5 Polska: http://creativecommons.org/licenses/by-nc-sa/2.5/pl/