Błogosławiona Maria Teresa od Apostołów

Post on 18-Jan-2016

59 views 0 download

description

Błogosławiona Maria Teresa od Apostołów. Życie Dzieło Zgromadzenie Sióstr Salwatorianek. ...czasy…. - PowerPoint PPT Presentation

Transcript of Błogosławiona Maria Teresa od Apostołów

Błogosławiona Maria Teresa od Apostołów

• Życie• Dzieło• Zgromadzenie Sióstr

Salwatorianek

...czasy…

• W XIX wieku Europa uzyskuje najwyższy stopień swego rozkwitu i ekspansji. U jej podstaw znajduje się niespotykany dotąd rozwój przemysłu i techniki, idący w parze z gwałtownymi przemianami społeczno-demograficznymi. Kolonizacja świata przez państwa europejskie na przełomie wieków uzyskuje największy stopień swego zasięgu a wraz z nią następuje ekspansja chrześcijaństwa i ogromna aktywność misyjna…

• Niestety świat się dzieli… na ten bogaty i biedny… to sprawia ogromne rozłamy wewnątrz społeczeństw i rzutuje na Kościół…

• Kościół w XIX wieku jest podzielony… ale też rodzi się w nim wiele doniosłych inicjatyw i charyzmatów…

• Odnowa życia zakonnego, liturgicznego i biblijnego…

..jesteśmy w zamku Myllendonk w północnych Niemczech…

• …to tu… 19 lutego 1833 roku przychodzi na świat Teresa…

• ...to tu spędza swoje dzieciństwo i młodość

...Rodzice Teresy…

• Ojciec - Józef Teodor von Wullenweber;

• Był: wykształcony, odważny i zdecydowany. Zawsze stawał po stronie ludzi biednych

• Dla Teresy: wrażliwy,

kochający i troskliwy „Papa”

• Matka - Elżbieta Konstancja Lefort…

• Była: dobra, troskliwa, wrażliwa na nędzę…

• ”artystka, jakiej nie było i nie będzie na papierowych

serwetkach” - bł. MariaTeresa

• Oboje bardzo religijni i praktykujący… przestrzegający chrześcijańskiego życia… a ich wiara była niezwykle prosta i żywa…

…10 maja 1846 roku…

• …” byłam u pierwszej Komunii Świętej, przy której otrzymałam łaskę płakania z wewnętrznej radości, jakkolwiek nie byłam zbytnio pobożna. Tylko czasami kochałam umartwienia ”…

- bł. Maria Teresa

jej poszukiwania…

• Pismo Święte było dla niej Księgą życia. Szczególnie poruszył ją fragment o „kobietach, które wraz z Apostołami towarzyszyły Jezusowi”. Pragnęła być jedną z takich kobiet, podejmujących działalność apostolską, chociaż w tamtym czasie kobiety miały jedynie możliwość uczestnictwa w pracy charytatywnej. Pozostało jednak głębokie pragnienie serca, aby należeć do grupy mężczyzn i kobiet, którzy – jak Apostołowie – są w drodze z Jezusem, idąc do ludzi, którzy nie poznali miłości Boga do człowieka.

…lata 1848 – 1850…to początek innego życia z dala od domu…

• Teresa przebywa w pensjonacie Sióstr Benedyktynek w Luttich w Belgii…

• To tu zapłonęła wielkim zamiłowaniem do umartwień i wyrzeczeń; motto jej życia w tym czasie wyrażają słowa: „Z całego serca oddana jestem dobru”

Święci w jej życiu…

• Dla spełnienia tego pragnienia, chętnie zrezygnowała ze swego szlacheckiego dziedzictwa, uznając za swoje stwierdzenie św. Teresy z Avila: „Bóg sam wystarczy”. Jej pragnienie nakazywało jej działać, aby osoby poszukujące i cierpiące mogły doświadczyć dobroci i miłości Boga.

…”Boga we wszystkim odnajdywać, dostrzega i kochać”…

• Ona sama napisze w swym wierszu:

„Powinnam się wszystkiego zrzec i odważyć się żyć inaczej – wtedy

będziesz prawdziwie

szczęśliwa!”.

…dalsze poszukiwania Marii Teresy…

• Teresa była przekonana, że to sam Bóg wpisał to pragnienie w jej serce. Pozostała mu wierna, podejmując wysiłek by je zrealizować. Bóg prowadził ją krętą drogą... Z uwagą poszukiwała Jego woli – aż jej spojrzenie padło na małe ogłoszenie w gazecie… Wtedy już wiedziała, że to jest to, czego szukała. W tym momencie jej przekonanie, że Bóg wskaże jej drogę, znalazło potwierdzenie. Miała wtedy 49 lat…

…8 grudzień 1888 - spotkanie…

• Ogłoszenie, które przeczytała, poprowadziło ją do spotkania z O. Franciszkiem Jordanem, założycielem Salwatorianów w Tivoli niedaleko

Rzymu;• O. Jordan założył wspólnie z Marią Teresą Kongregację Sióstr Boskiego

Zbawiciela.• Bracia i Siostry razem, w służbie Jezusowi, pośród ludzi!

Od tej chwili Teresa była znana jako Siostra Maria Teresa od

Apostołów …• W wieku 56 lat, z głębokim

zaufaniem, rozpoczęła w Tivoli życie, do którego nie była przyzwyczajona i które naznaczone było krańcowym ubóstwem. Sama nie mogła poświęcić się pracy misyjnej – była potrzebna jako przełożona i nauczycielka tych, które poszły za nią. Formowała teraz kobiety – apostołów Jezusa Chrystusa i wysyłała je do pracy, a czyniła to z apostolską gorliwością i radosnym, otwartym sercem. 

…wyznanie…

• „ Teraz mam wszystko, na co czekałam przez całe życie: Rzym, zgromadzenie, kierownika – jakiego sobie życzyłam… Jestem niegodna tylu łaskom. Wolę lepiej umrzeć niż opuścić Towarzystwo… Niż opuścić Założyciela! Nic mnie od niego nie oddzieli, od jego ducha, od jego posłuszeństwa, nic, nawet najmniejszy atom…”

...z duchowego testamentu…

• …” Mam nadzieję w całej pokorze, że moje dobre siostry będą wiele modlić się za mnie i że będą gorliwie wzrastać w świętości osobistej. Oby zawsze usiłowały czynić dobrze bliźniemu i przylgnęły do ducha Założyciela Towarzystwa Boskiego Zbawiciela „….

Cóż my mamy czynić?...

• Nasze życie musi być przeniknięte tą samą miłością, jaką obdarza nas Zbawiciel. Abyśmy mogły ją przekazywać wszystkim ludziom spotykanym w naszej codziennej pracy: osobom starszym, biednym, chorym, samotnym, młodzieży i dzieciom. Starać się mamy by pomóc w odnalezieniu wiary i nadziei, tym którzy ją utracili, by wnieść w ich życie promień radości. Naszą troską objęty jest cały człowiek: jego dusza i ciało.

Moje życie należy do Boga i apostolatu.

• „Boże ukryty – samotny Boże! O jakżeś piękny w Twej pokorze, gdy zapomniałeś zda się o niebie – czymże by życie było bez Ciebie”…

Życie jest dla mnie jak tchnienie

• „Więźniu miłości, Twoja być pragnę, Chętnie w Twe więzy szyję swą nagnę; Dla Ciebie słodkie trudy i znoje; Modły, cierpienia – wszystko to Twoje…”

– pieśń Siostry Marii Teresy od Apostołów

„ Kochany Boże, Tobie niech będą wieczne

dzięki”

bł. Maria Teresa od Apostołów

MODLITWA

• Błogosławiona Mario Tereso od Aniołów, Ty byłaś tak hojnie ubogacona darami natury i łaski.

Poświęciłaś się wspaniałomyślnie dla chwały Bożej i uświęcenia dusz.

Z apostolską gorliwością wyniszczyłaś sięw rozszerzaniu Królestwa Boskiego Zbawiciela w każdej

części świata.Teraz cieszysz się oglądaniem swego Boskiego Oblubieńca.

Prosimy Cię, wyjednaj nam łaskę, abyśmy umiały naśladować Cię w rozszerzaniu światła i miłości Ewangelii

dla szczęścia i zbawienia dusz.I w ten sposób zasłużyły na nagrodę życia wiecznego.

Amen