Zycie z cukrzyca

8
1/2014 abc diabetyka z cukrzycą ŻYCIE DODATEK DYSTRYBUOWANY Z DZIENNIKIEM METRO. ZAWIERA WYŁĄCZNIE MATERIAŁY PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDICAL MEDIA SOLUTIONS. Ilona Kwarta o spełnianiu swoich górskich marzeń Walka o dostęp do nowoczesnych terapii Hipoglikemia - istotny problem w cukrzycy

description

Medical Media Solutions, cukrzyca, jak zyc z cukrzyca

Transcript of Zycie z cukrzyca

Page 1: Zycie z cukrzyca

1/2014

abcdiabetyka

z cukrzycąŻYCIE

DODATEK DYSTRYBUOWANY Z DZIENNIKIEM METRO. ZAWIERA WYŁĄCZNIE MATERIAŁY PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDICAL MEDIA SOLUTIONS.

Ilona Kwarta o spełnianiu swoich

górskich marzeń

Walka o dostęp do nowoczesnych

terapii

Hipoglikemia - istotny problem

w cukrzycy

Page 2: Zycie z cukrzyca

2

DODATEK DYSTRYBUOWANY Z DZIENNIKIEM METRO. ZAWIERA WYŁĄCZNIE MATERIAŁY PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDICAL MEDIA SOLUTIONS.

ŻYCIE Z CUKRZYCĄ

Cukrzyca

– niejednolita choroba

Prof. dr hab. n. med.Maciej MałeckiKatedra Chorób Metabolicznych Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego; Oddział Kliniczny Chorób Metabolicznych, Szpital Uniwersytecki w Krakowie

Medical Media SolutionsKamila Bożęcka-Pashae-mail: [email protected]

Projekt i skład: Robert Dąbrowski www.madgrafik.plFotografie: shutterstock.com; zasoby własne, Przemysław Kwarta

Dystrybucja: Dziennik METRONakład: 150 000Druk: Agora S.A.

Medical Media Solutions nie ponosi odpowiedzialność za treść umieszczonych reklam. Wydawca ani redakcja dziennika Metro nie ponoszą odpowiedzialności za żadne treści zawarte w dodatku.

Diabetologia, dziedzina kliniczna zajmują-ca się opieką nad osobami z cukrzycą, jest w Polsce zdecydowanie niedofinansowa-na. My lekarze, specjaliści diabetolodzy mamy świadomość, że w przeciwieństwie do kilku innych specjalności, w pewnym momencie przy ustalaniu wyceny proce-dur i usług obejmujących opiekę nad pa-cjentami z cukrzycą, zabrakło wsparcia ze strony decydentów. Za mało jest pieniędzy na prewencję na poziomie edukacji społecznej. Słabo wy-cenione są usługi szpitalne i ambulatoryj-ne. Inną bolączką jest nadal brak refunda-cji niektórych nowoczesnych terapii. Leki inkretynowe stały się sztandarowym tego przykładem; batalia lekarzy i chorych w od-niesieniu do ich refundacji do tej pory była w Polsce nieefektywna. Warto podkreślić, że jesteśmy jedynym krajem w UE, który nie refunduje tych leków. Ministerstwo Zdrowia w przeciągu ostat-nich kilku lat zrobiło sporo dla diabeto-logii, szczególnie w zakresie opieki nad dziećmi i podniesieniu standardów ich leczenia, jednak w przypadku leków in-kretynowych nadal mamy do czynienia z karkołomnymi tłumaczeniami. W moim odczuciu nie da się racjonalnie wyjaśnić, dlaczego nie ma nawet częściowej refun-dacji tych leków.

Czy oprócz leczenia farmakologicz-nego chory na cukrzycą może jeszcze coś zrobić dla swojego zdrowia? Na pewno ważne jest tzw. postępowanie behawioralne. Związane jest ono z pew-nymi zachowaniami i trybem życia. Po pierwsze, należy wymienić dietę, taką któ-ra pozwoli utrzymać właściwą masę ciała lub do niej powrócić u osób otyłych. Die-ta nie powinna zawierać cukrów prostych i być kalorycznie dopasowana do potrzeb organizmu. Ponadto, nie do przecenienia jest ruch fizyczny, bo poprawia on wyrów-nanie cukrzycy. W obu typach cukrzycy zmniejsza poziom glikemii i zapobiega

także przewlekłym powikłaniom choroby. Waga takiego behawioralnego postępo-wania – diety i ćwiczeń fizycznych - jest niepodważalna.

Panie Profesorze w nawiązaniu rów-nież do Pańskich dokonań nauko-wych, co możemy powiedzieć o kie-runku, w jakim zmierza przyszłość leczenia tej choroby społecznej?W odniesieniu do cukrzycy typu 2 potrzeb-na jest profilaktyka na poziomie społecz-nym. Nie należy zapominać o istotnych, ale i relatywnie prostych szerokich dzia-

łaniach edukacyjnych, uświadamiających. Odnośnie samego leczenia, w przypadku cukrzycy typu 1 przyszłość zmierza duży-mi krokami do tzw. sztucznej trzustki, czyli takiej pompy insulinowej, która będzie po-dawała insulinę w oparciu o poziom gluko-zy, występujący u danego pacjenta w danej chwili. Tu widać wyraźnie, że technologia z roku na rok ulega poprawie. W przypad-ku cukrzycy typu 2 pojawiać się będą coraz nowocześniejsze terapie, które wpłyną na obniżenie poziomu glukozy, ale jednocze-śnie, tak jak leki inkretynowe i niektóre inne nowoczesne terapie, będą pozwalały zmniejszać glukozę bez jednoczesnego ry-zyka niedocukrzeń i z dodatkowo ułatwio-ną kontrolą masy ciała.

NIE NALEŻY ZAPOMINAĆ

O ISTOTNYCH, ALE I RELATYWNIE

PROSTYCH SZEROKICH

DZIAŁANIACH EDUKACYJNYCH I

UŚWIADAMIAJĄCYCH.W POLSCE JEST

3 MILIONY CHORYCH

NA CUKRZYCĘ TO OKOŁO 6-7%

DOROSŁEJ POPULACJI.

Panie Profesorze, broni Pan pacjen-tów chorych na cukrzycę nie tylko jako lekarz, ale również jako oso-

ba, która sama zmaga się z tą chorobą; może Pan więc powiedzieć również ze swojej perspektywy, jak wygląda dziś postrzeganie osób chorych na cukrzy-cę przez społeczeństwo?Sytuacja jest bardzo zróżnicowana i zależy od świadomości konkretnego środowiska i danej osoby. W Polsce jest 3 mln chorych na cukrzycę; to około 6-7% dorosłej popu-lacji, choroba nie jest więc postrzegana jako rzadkość. Bardzo dużo zależy od tego, czy mówimy o środowiskach wielkomiejskich czy o małych społecznościach, sporo też od kultury osobistej i świadomości poszczegól-nych osób. To jest pytanie, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi.Na pewno możemy stwierdzić, że z każ-dym rokiem wiedza i akceptacja społeczna jest coraz większa. Wiąże się to z tym, że rośnie liczba chorych na cukrzycę i coraz mniej zdziwienia wywołuje pióro insuli-nowe czy też glukometr, czy samo funk-cjonowanie w środowisku kogoś, kto jest dotknięty przez tą chorobę.

Cukrzyca nie jest jednolitą chorobą, wyróżniamy dwie główne formy tego przewlekłego schorzenia - cukrzycę ty-pu 1 i typu 2. Którym pacjentom jest łatwiej zaakceptować chorobę?Cukrzyca typu 1 rozwija się najczęściej u osób młodych: w tym dzieci, nastolatków, ludzi

wchodzących w dorosłość. Choroba rozwi-ja się gwałtownie i wymaga insuliny. Młoda osoba prowadzi normalny tryb życia i nagle pojawia się szereg nowych sytuacji, które sprawiają, że jest jej trudno zaakceptować cukrzycę – to stwarza całość, która wymaga delikatności. Potrzebne są rozmowy, wspar-cie; zwyczajnie wymaga to też czasu. W przypadku cukrzycy typu 2 choroba rozwija się wolniej. Poza tym najczęściej przez kilka pierwszych lat, terapia odbywa się poprzez preparaty doustne. Tworzy to mniej dyna-miczne, stabilne okoliczności, dzięki któ-rym łatwiej o stopniową akceptację choroby.

Jakie są współcześnie największe wy-zwania polskiego systemu zdrowia, jeśli chodzi o dostęp do terapii i moż-liwości leczenia?

Page 3: Zycie z cukrzyca

3

DODATEK DYSTRYBUOWANY Z DZIENNIKIEM METRO. ZAWIERA WYŁĄCZNIE MATERIAŁY PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDICAL MEDIA SOLUTIONS.

ŻYCIE Z CUKRZYCĄ

Chorzy na cukrzycę wciąż mają ograniczony dostęp do nowoczesnych terapii. Mimo apeli diabetologów, na nowej liście leków refundowanych nie znalazły się leki inkretynowe sto-sowane w leczeniu cukrzycy typu drugiego.

Na czym polega nowoczesne leczenie cukrzycy?Nowoczesne leczenie cukrzycy powin-

no być wielokierunkowe i oparte o indywi-dualnie dobrane cele leczenia dla każdego pacjenta. Powinno dążyć się do uzyskania jak najbliższych norm wartości stężenia cu-kru we krwi, ale także ciśnienia tętniczego, cholesterolu oraz masy ciała gdyż większość pacjentów z typem 2 cukrzycy ma nadwa-gę lub otyłość.

Na czym polega fenomen leków inkretynowych?U zdrowej osoby doustne podanie glu-

kozy w określonej ilości, powoduje więk-sze wydzielanie insuliny w porównaniu do takiej samej ilości glukozy podanej do-żylnie. Fenomen ten nazywa się „efektem inkretynowym”. U osób chorujących na cukrzycę typu 2 powyższy efekt jest upo-śledzony, a grupa leków, która wpływa na jego odtworzenie określana jest mianem - „leki inkretynowe”. Z jednej strony le-ki inkretynowe dają korzyści dotyczące wyrównania stężenia cukru we krwi, ale

Innowacyjne leczenie cukrzycy nie dla polskich pacjentów

sowania klasy leków pozbawionych tych ograniczeń.

Czy polscy pacjenci z cukrzycą są w taki sam sposób zaopiekowani, jak pacjenci z innych krajów euro-pejskich?Poziom opieki podstawowej i specjalistycz-

nej jest zdecydowanie porównywalny jednak biorąc pod uwagę dostępność do nowocze-snych terapii, to niestety należy wskazać na ograniczenia ekonomiczne wynikające z braku refundacji inkretyn, co niestety w chwili obec-nej różni nas od innych krajów europejskich.

Jakie są najczęstsze powikłania wy-nikające ze złego leczenia cukrzycy?W dalszym ciągu kluczowym problemem

współczesnej diabetologii pozostają powikła-nia naczyniowe. Mogą dotyczyć one drobnych naczyń, począwszy od uszkodzenia naczyń oka, mogących doprowadzić nawet do utraty wzroku, po uszkodzenia naczyń nerek pro-wadzące do ich niewydolności i konieczno-ści leczenia nerkozastępczego lub też dużych naczyń. Tutaj najbardziej spektakularnym powikłaniem są powikłania układu sercowo-

z drugiej ich działanie jest zdecydowanie szersze, obejmując na przykład korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy czy masę ciała. Poza tym, działając w sposób glukozo - zależny ograniczają w istotnym stopniu ryzyko niebezpiecznych dla zdro-wia, a nawet życia pacjenta niedocukrzeń.

Mówi się, że leki inkretynowe są inteligentne, na czym to polega?Jest to nowa klasa leków, która oferu-

je wyjątkowe korzyści dla pacjenta. Od-powiedź trzustki i wydzielanie insuliny obniżającej stężenie cukru następuje tyl-ko wtedy, kiedy jest to potrzebne, a więc kiedy stężenie cukru we krwi jest wyso-kie i należy go obniżyć. Inne grupy leków działają niezależnie od wartości glikemii i mogą prowadzić do obniżenia stężenia cukru, nawet wtedy, gdy jest już on wyj-ściowo niski, co nieuchronnie prowadzi do niedocukrzeń. Biorąc pod uwagę fakt, że kluczowymi ograniczeniami terapii hipo-glikemizującej w cukrzycy jest narastające ryzyko hipoglikemii i przyrost masy cia-ła, po raz pierwszy mamy możliwość sto-

-naczyniowego, ale należy też pamiętać, że cukrzyca jest najczęstszą przyczyną nieura-zowej amputacji kończyn dolnych. Wymie-nione powikłania istotnie ograniczają jakość życia chorych na cukrzycę typu 2 prowadząc także do skrócenia krzywej przeżycia.

Co należy usprawnić, by los pol-skich pacjentów z cukrzycą był tak samo dobry jak pacjentów w innych krajach Unii Europejskiej?Przede wszystkim edukacja i profilakty-

ka, a także propagowanie zdrowego stylu życia. Kluczowym zagadnieniem jest ogra-niczenie ryzyka wystąpienia i progresji po-wikłań naczyniowych. Należałoby rozważyć także zmiany w obowiązujących w zakresie diabetologii procedur specjalistycznych, które przy bardziej właściwej wycenie po-zwoliłyby na dalszą poprawę jakości życia chorych na cukrzycę. Z drugiej strony, my lekarze, musimy starać się, aby nasi pacjenci mieli dostęp do najbardziej nowoczesnych technologii i terapii mogących wpływać za-równo na skuteczność, ale także, a może przede wszystkim, bezpieczeństwo terapii.

Jest nas w Polsce już ponad 3 miliony i wszyscy zmagamy się ze słodką towarzyszką, która będzie przy nas do końca życia – cukrzycą.Cukrzyca jest często bagatelizowa-

na przy diagnozie. Człowiek myśli „O nie, będę musiał ograniczyć je-

dzenie słodyczy”, a to tylko wierzchołek gó-ry lodowej. Ta choroba nie boli, ale niestety lekceważona lub źle leczona prowadzi do bardzo poważnych powikłań: zawałów ser-ca, udarów mózgu, amputacji kończyn dol-nych, dializ, utraty wzroku. W momencie diagnozy trzeba się pogodzić z tym, że cu-krzyca jest nieuleczalna i że musimy trak-tować ją poważnie w naszym codziennym życiu. Lepiej starać się z nią zaprzyjaźnić, bo inaczej uprzykrzy nam życie.Polska należy niestety do krajów, które znaj-dują się na szarym końcu pod względem le-czenia cukrzycy w Unii Europejskiej. Zo-stała nawet kiedyś nazwana „cukrzycowym dinozaurem Europy”. Leki, które w więk-szości krajów Europy (w tym tych biedniej-szych od Polski) od dawna są niekwestio-nowanym standardem, u nas postrzegane są w kategorii luksusu. Na czele Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków walczyłem 10 lat o wprowadzenie do refundacji długo-

towarzyszkaSŁODKA

cjentów w Polsce. Powstała w 1981 ro-ku, czyli w czasie bardzo trudnym, dzięki ogromnej determinacji grupy inicjatywnej i już sama zgoda władz na jej utworzenie była ogromnym sukcesem. Początkowo pomoc Stowarzyszenia polegała przede wszystkim na zdobywaniu odpowiednich produktów żywnościowych dla chorych, zaopatrywaniu ich w podstawowy sprzęt medyczny, a nawet organizowaniu im-portu docelowego niezbędnych leków. Z czasem, kiedy tego typu problemy na szczęście się skończyły, nasza działalność także ewoluowała. Obecnie zrzeszamy około 80 000 osób w bli-sko 500 oddziałach i kołach na terenie ca-łego kraju. Koncentrujemy się głównie na reprezentowaniu i dbaniu o interesy osób z cukrzycą, wpływaniu na kreowanie wła-ściwego systemu leczenia i dostępności do leków, edukujemy ogromne rzesze cho-

działających analogów insulin, a gdy się wreszcie w refundacji znalazły, to z wiel-kimi ograniczeniami. Ostatnio walczymy o refundację leków inkretynowych. Trzeba jednak podkreślić, że opieka medyczna nad dziećmi i młodzieżą z cukrzycą przebiega wzorcowo i to jest nasz powód do dumy.Polskie Stowarzyszenie Diabetyków to najstarsza i największa organizacja pa-

rych i ich rodzin w zakresie radzenia so-bie z chorobą i zapobiegania powikłaniom, tworzymy grupy wsparcia i podejmujemy szereg działań integracyjnych. Wszystko to jest bardzo ważne, zwłaszcza w zakresie edukacji pacjentów, która w naszym kraju niestety stoi na zatrważająco niskim po-ziomie. Bez przesady można powiedzieć, że nasze Stowarzyszenie uratowało nie-jedno życie. Niezbite dane i wszelkie prognozy wskazu-ją, że przypadków cukrzycy będzie zarów-no w naszym kraju, jak i na całym świecie coraz więcej. Choć to choroba niezakaźna, mówi się o epidemii cukrzycy, która doty-ka coraz więcej osób bez względu na wiek, płeć, wykształcenie, czy stopień zamożno-ści. Lepiej jednak zapobiegać niż leczyć. Pa-miętajmy o tym i starajmy się, aby zdrowy tryb życia był zawsze naszym absolutnym priorytetem.

LEPIEJ JEDNAK ZAPOBIEGAĆ NIŻ

LECZYĆ. PAMIĘTAJMY O TYM I STARAJMY

SIĘ, ABY ZDROWY TRYB ŻYCIA BYŁ ZAWSZE

NASZYM ABSOLUTNYM PRIORYTETEM.

AndrzejBaumanPrezes ZarząduGłównegoPolskiegoStowarzyszeniaDiabetyków

Prof. dr Janusz GumprechtKatedra i Klinika Chorób Wewętrznych, Diabetologii i NefrologiiŚląski Uniwersytet Medyczny

Page 4: Zycie z cukrzyca

4

DODATEK DYSTRYBUOWANY Z DZIENNIKIEM METRO. ZAWIERA WYŁĄCZNIE MATERIAŁY PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDICAL MEDIA SOLUTIONS.

ŻYCIE Z CUKRZYCĄ

Czym jest hipoglikemia?Hipoglikemia czyli niedocukrzenie to stan, w którym dochodzi do spadku stężenia glu-kozy („cukru”) we krwi poniżej 70mg/dl (wg wytycznych Polskiego Towarzystwa Diabe-tologicznego na rok 2014), niezależnie od obecności objawów. Hipoglikemię dzielimy na łagodną (chory sam potrafi sobie pomóc i przyjąć dodatko-wą dawkę węglowodanów), umiarkowaną (chory wymaga pomocy otoczenia) i ciężką (chory nieprzytomny, wymaga hospitalizacji).

Jak powstaje hipoglikemia i dlaczego jest groźna?Za właściwy poziom glukozy we krwi odpo-wiadają przeciwstawnie działające hormony:- insulina - obniża poziom glukozy we krwi- glukagon, kortyzol, adrenalina i inne - podwyższają poziom glukozy.Zbyt wysoki poziom „cukru” prowadzi do rozwoju cukrzycy z jej wszelkimi powikła-

niami (np. miażdżycą, zawałem serca, uda-rem mózgu, uszkodzeniem wzroku i nerek, śpiączką cukrzycową i zgonem), zaś zbyt niski - do neuroglikopenii (czyli „niedocu-krzenia” mózgu, dla którego glukoza jest głównym „paliwem”) z następującą śpiącz-ką hipoglikemiczną i zgonem.

Kiedy dochodzi do hipoglikemii?Przyczyn hipoglikemii jest wiele. Najczęst-szą jest hipoglikemia polekowa (głównie po insulinie, rzadziej po lekach doustnych - przede wszystkim pochodnych sulfonylo-mocznika); rzadziej na skutek guza insuli-nowego, reaktywna; po operacji usunięcia żołądka, autoimmunologiczna.Najbardziej narażeni są chorzy przyjmujący preparaty insuliny - do hipoglikemii może do-prowadzić przyjęcie leku bez zjedzenia posił-ku, nieadekwatnie mały posiłek do dawki leku, nadmierny wysiłek fizyczny, wypicie alkoholu, wstrzyknięcie leku w rozgrzaną po kąpieli skórę.

Jakie są objawy?Najczęstszymi objawami są ból głowy i nud-ności, do których dołączają się objawy we-getatywne (poty, kołatanie serca, uczucie „wilczego” głodu, drżenia kończyn). W ra-zie dalszego spadku poziomu cukru we krwi pojawiają się objawy niedocukrzenia mózgu - splątanie, senność, drażliwość, bełkotliwa mowa, zaburzenia koordynacji ruchowej, dziwne zachowanie, zaburzenia widzenia, a ostatecznie śpiączka. Nieleczona ciężka hipoglikemia prowadzi do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu i do śmierci. Każdy chory wykazuje się inną wrażliwością na niedocukrzenie. Osoby z wieloletnią cukrzy-cą i nawracającymi epizodami hipoglikemii, czasem nie mają żadnych objawów alarmo-wych, aż do nagłej utraty przytomności - takie osoby są najbardziej zagrożone śmiercią. Osoby z hipoglikemią często są traktowane jak pijane, gdy tymczasem pilnie potrzebu-ją pomocy. Ważne jest, aby mieć ze sobą

Każda osoba chora na cukrzycę może odczuwać hipoglikemię w odmienny sposób. W zapobieganiu najważniejsza jest świadomość jej przyczyn. Należy też znać zasady postępowania w razie wystąpienia początkowych objawów niedocukrzenia.

HipoglikemiaISTOTNY PROBLEM TOWARZYSZĄCY CUKRZYCY

„paszport” cukrzyka lub bransoletkę z in-formacją o chorobie.

Co robić w razie hipoglikemii? W hipoglikemii łagodnej lub umiarkowanej zazwyczaj wystarczy doustne podanie cukrów prostych (ok. 10-20g, np. dostępne w aptece specjalne pastylki cukrowe, cukierki, kostka cukru lub słodzone glukozą soki, a następnie posiłek węglowodanowy). Przy zaburzeniach świadomości zazwyczaj konieczne jest podanie glukozy dożylnie bądź glukagonu domięśnio-wo (niektórzy chorzy noszą pen z glukagonem ze sobą). Nie należy uzależniać podania cu-kru od wartości wykazanych przez glukometr (czasem chorzy mogą mieć objawy już przy 80mg/dl - trzeba kierować się ich odczuciem).Najważniejsze, aby zareagować szybko - w kilka chwil można uratować swoje lub czyjeś zdrowie, a nawet życie!

Lek. med. Magdalena Proniewska- Sadowska

Page 5: Zycie z cukrzyca

5

DODATEK DYSTRYBUOWANY Z DZIENNIKIEM METRO. ZAWIERA WYŁĄCZNIE MATERIAŁY PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDICAL MEDIA SOLUTIONS.

ŻYCIE Z CUKRZYCĄ

Martyna urodziła się w 2000 roku. Radość i spełnienie wypełniły na-sze serca. Patrzyliśmy z dumą jak

rośnie i wspaniale się rozwija. Lato 2001 roku z początku niczym nie różniło się od pozostałych. Do momentu, gdy dziecko na-gle zaczęło chudnąć, słabnąć i dużo pić. Nie wiedzieliśmy, co się z nią dzieje, bo dotych-czas nie przechodziła żadnych infekcji, by-ła okazem zdrowia. W końcu straciła przy-tomność. Nie potrafię opisać, jakie uczucia wtedy przelewały się przez nas rodziców. By-liśmy przerażeni. W szpitalu wyniki jedno-znacznie potwierdziły cukrzycę. W głowach mieliśmy chaos i niedowierzanie.

Marzeniem każdego rodzica jest, aby jego dziecko było zdrowe i szczęśliwe. Niestety życie pisze swoje scenariusze i pod-daje człowieka próbie. W plany na przyszłość musieliśmy wpisać wszystkie codzienne zabiegi związane z chorobą: częste pomiary glikemii, ważenie i przeliczanie posiłków na wymien-niki węglowodanowe, podawanie zastrzyków z insuliną, regularne wizyty w poradni diabe-tologicznej, odpowiednie reagowanie na hipo i hiperglikemię. Myśl o powikłaniach parali-żowała nas przy każdym wysokim i niskim poziomie cukru. Pamiętam jak potwornie ba-

łam się dnia powrotu do domu. Nasza córka miała wówczas niespełna 14 miesięcy. Maleń-kie dziecko, które nie powie jak się czuje, czy cukier mu spada, czy jest wysoki. Bałam się hipoglikemii i konieczności podania gluka-gonu. To był trudny czas adaptacji, przyzwy-czajania rodziny, znajomych i całego otoczenia do widoku kropli krwi na malutkim paluszku.

Cukrzyca wtedy i przez te wszystkie lata pokazała mi, jakim jestem czło-wiekiem i ile potrafię znieść.Nasze życie obracało się tylko wokół dziec-ka i cukrzycy. Jednak chwile załamania re-kompensował nam wspaniały rozwój córki. Na spacerach obserwowałam inne dzieci i w końcu dostrzegłam, że Martynka niczym nie różni się od swoich rówieśników. Tak samo

biega, cieszy się i dokazuje, płacze i złości się. Zaczęłam więc intuicyjnie łączyć jej niektóre zachowania z poziomami glikemii. Okazało się, że całkiem dobrze mi to wychodzi. Przy-szedł też dzień, że musiałam podać pierwszy w naszym życiu glukagon. Nigdy nie trzęsły mi się tak ręce jak wtedy.

Rodzice „cukiereczków” mają w so-bie wiele siły, pomimo ogromu trud-ności i chwil zwątpienia.Nadszedł moment, kiedy nasza trzylatka zaczęła pytać o przedszkole. Postanowiłam zadzwonić do kilku przedszkoli i dowiedzieć się szczegółów, nie byłam świadoma takiej lawiny problemów. Żadne nie chciało przy-jąć dziecka chorego na cukrzycę. Dyskry-minacja i problem społeczny zacisnęły mi pętlę wokół szyi! Nie wstydzę się łez. Wte-dy wylałam ich całe morze. Córkę przyjęło prywatne przedszkole. Byłam szczęśliwa, choć przebywałam nadal obok niej, mierzy-łam cukier i podawałam insulinę.

Szkoła – kolejna próba.Nieuregulowana sytuacja prawna dotycząca opieki i brak pomocy ze strony grona pedago-gicznego zmusił mnie do przebywania w szkole podczas lekcji córki. Kiedy wychowawcą Mar-

Cukrzyca typu 1 spada na młodego człowieka i jego rodzinę jak przy-słowiowy grom z jasnego nieba. Ro-

dzicom trudno pogodzić się z faktem, że ich dziecko zachorowało na przewlekłą, nieule-czalną chorobę. Życie rodziny dotkniętej cukrzycą zmienia się diametralnie, zaczyna się podawanie insuliny - jeśli przy pomocy wtryskiwacza/pena, to 5 - 7 razy dziennie, kilku lub nawet kilkunastokrotne w ciągu dnia mierzenie poziomu cukru we krwi, wa-żenie i liczenie zawartości węglowodanów, a także białek i tłuszczów w jedzeniu. I tak przez całe życie. W przypadku małych dzieci to rodzice podejmują się tych obowiązków. Dzieci starsze, młodzież muszą szybciej do-rosnąć i starać się przejąć odpowiedzialność za prowadzenie swojej cukrzycy.

Choroba to nie jedyny problem małych diabetyków.Często pojawiają się kłopoty z dostępem dzie-ci do przedszkoli i szkół. Nauczyciele boją się przejęcia opieki nad dzieckiem chorym na cukrzycę, nie wiedzą, czy mogą i jak po-

dawać insulinę, mierzyć poziom cukru we krwi. Przepisy prawa są niejednoznaczne w tym zakresie i uzależniają te kwestie od zgody nauczycieli. A nie wszyscy chcą się zgodzić z obawy przed odpowiedzialnością,

ze strachu przed nierozpoznaniem objawów hipoglikemii. Często więc rodzice małych dzieci mają ogromny kłopot ze znalezieniem przedszkola dla swojej pociechy. Przyjęcie ich dziecka do placówki uwarunkowane jest tym, że mama będzie przychodzić na mie-rzenie cukru i podawanie insuliny. Dzieci

starsze, które już samodzielnie kontrolują swoją cukrzycę, mierzą cukier i podają in-sulinę niekiedy zwalniane są z WF, bowiem nauczyciele boją się, że podczas wysiłku fi-zycznego spadnie poziom cukru we krwi i dojdzie do ciężkiego niedocukrzenia. Nie jeżdżą także na wycieczki, zielone szkoły, no bo kto zmierzy im cukier w nocy i przej-mie całodzienną opieką nad nimi.

Stygmatyzacja i utożsamianie cukrzycy z otyłością.Nierzadkie są komentarze typu: „No tak, jadłeś słodycze, to teraz masz cukrzycę”. Czasami pojawia się niechęć i ostracyzm ze strony rówieśników. Brak wiedzy spo-łeczeństwa o cukrzycy typu 1 jest zatrwa-żający i skutkuje nietolerancją. Nie raz zdarzyły się komentarze pod adresem mło-dego człowieka podającego sobie insulinę penem, że jest narkomanem, nie raz obja-wy hipoglikemii zostały pomylone ze sta-nem upojenia alkoholowego i osoba po-trzebująca natychmiastowej pomocy nie otrzymała jej.

Edukacja przede wszystkim.Wszystko to wynika z braku wiedzy. Dla-tego Ogólnopolska Federacja Organizacji Pomocy Dzieciom i Młodzieży Chorym na Cukrzycę edukuje. Przygotowujemy nauczy-cieli do opieki nad diabetykami poprzez prowadzenie bezpłatnych szkoleń w ca-łej Polsce, prowadzimy liczne akcje infor-mujące o cukrzycy i jej typach, oswajamy społeczeństwo z tematem cukrzycy, a także staramy się kształtować pozytywny obraz młodzieży z cukrzycą, która angażuje się w wolontariat np. podczas akcji prewencji cukrzycy typu 2.

Monika Zamarlik Prezes Federacji

Więcej o naszych działaniach na stronie www.diabetycy.eu

Najcenniejszym darem dla człowieka jest życie. Największym darem dla rodziców jest dziecko.

Nasza „przygoda” z cukrzycąMałgorzata Fidorredaktorka portalu Diabetica.pl, mama 14 letniej Martyny.

tyny została moja koleżanka, pozwoliłam sobie na to by przejęła częściowo opiekę nad cukrzy-cą. Córka miała przy sobie telefon i byłyśmy w stałym kontakcie. Potrafiła sama zmierzyć poziom cukru i podać insulinę. Nauczyciel weryfikował jedynie wartość glikemii i daw-kę insuliny. Pomogła też pompa insulinowa.

Córka i my dziś.W sierpniu minie 13 lat naszego życia z cu-krzycą. W międzyczasie wyniki potwierdziły celiakię i Haschimoto. Ciężko było dostoso-wać dziecko do innej diety. Po kilku latach wiem już, które produkty jej smakują i tylko takie jej kupuję. Dziś kończy pierwszą klasę gimnazjum. Z dumą patrzę na młodą i inte-ligentną osobę. Pomimo wieku dojrzewania, burzy hormonów i trudności w okiełznaniu glikemii, radzimy sobie dobrze. Wiem, że wolałaby być zdrowa, ale nie uskarża się na swoje „słodkie” życie. My – rodzice nie chce-my, żeby choroba ją ograniczała, choć w wielu aspektach życia tak jest. Kiedyś na pewno się usamodzielni i „wyfrunie z gniazda”. Mam tylko nadzieję, że pokieruje swoim „słodkim życiem” rozsądnie i spełni swoje marzenia.Dziękuję wszystkim rodzicom z forum Dia-betica za wszystkie lata wspólnych działań, za wsparcie i przyjaźń.

Ogólnopolska Federacja Organizacji Pomocy Dzie-ciom i Młodzieży Chorym na Cukrzycę. Federacja skupia 16 organizacji z całej Polski, które pomagają dzieciom i młodzieży z cukrzycą.

RAZEM DLA MŁODYCH

BRAK WIEDZY SPOŁECZEŃSTWA

O CUKRZYCY TYPU 1 JEST ZATRWAŻAJĄCY

I SKUTKUJE NIETOLERANCJĄ.

diabetyków

Page 6: Zycie z cukrzyca

6

DODATEK DYSTRYBUOWANY Z DZIENNIKIEM METRO. ZAWIERA WYŁĄCZNIE MATERIAŁY PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDICAL MEDIA SOLUTIONS.

ŻYCIE Z CUKRZYCĄ

Są momenty w życiu, w których z pozo-ru czyjeś błahe słowa mogą przesądzić o dalszym jego biegu. Tak też wpłynęła

na mnie rozmowa z lekarzem, który rozpoznał moją chorobę i powiedział, że ma znajomego, który też walczy z cukrzycą, a mimo to wspi-na się po górach.Dotarło do mnie, że ludzie snują różne plany i marzenia, ale zawsze odkładają je na póź-niej. Mówią: „Kiedyś to zrobimy, za rok, mo-że za dwa lata”. A czas mija. Ja nie mogę tak żyć bo, mimo że cukrzycy nie widać, to stop-niowo pustoszy ona organizm od wewnątrz. Dlatego właśnie od zaraz postanowiłam roz-począć realizację swoich marzeń. Zaczęliśmy z mężem częściej wyjeżdżać na spływy kaja-kowe, kilkudniowe rowerowe wyjazdy, roz-poczęłam naukę jazdy konnej, a przy każdej nadarzającej się okazji wyjeżdżaliśmy w góry.Z tych wszystkich aktywności, to pasja gór-

skiego wspinania była najsilniejsza i jej za-częłam poświęcać najwięcej uwagi. Zapra-gnęłam wspinać się wyżej i tam, gdzie do tej pory docierałam tylko w marzeniach Inspiracją do pierwszej wyprawy wysokogór-skiej stał się artykuł w dodatku turystycznym jednej z gazet, w którym znalazłam opis zdo-bywania Kilimandżaro o wschodzie słońca. Przeczytałam go jednym tchem, a potem nie potrafiłam o nim zapomnieć.Sprawa jednak nie była taka prosta, gdyż wypra-wa taka jest bardzo kosztowna. Mężowi sprawa ta nie dawała spokoju. Pewnego dnia wpadł na pomysł, by zwrócić się z prośbą o wspar-cie finansowe i sprzętowe do firm farmaceu-tycznych. To był strzał w dziesiątkę. Przygo-towania ruszyły pełną parą, a 10.09.2005 r. byliśmy już zdobywcami najwyższego szczy-tu czarnego kontynentu (5895 m n.p.m.) położonego w Tanzanii. Potem były kolejne

góry: Mont Blanc 4810 m n.p.m. we Fran-cji, Aconcagua 6962 m n.p.m. w Argentynie i Elbrus w Rosji 5642 m n.p.m. Odbyliśmy również wspaniałą pełną wrażeń wyprawę na McKinley.Realizacja moich pasji jednak nie byłaby moż-liwa, gdyby nie mój mąż - Przemek. Od pierw-szego dnia choroby mam w nim wsparcie. Jest ze mną nie tylko w radosnych i przyjemnych chwilach, ale także w chwilach trudnych i wy-magających cierpliwości z jego strony. Dodat-kowo czuję się coraz bardziej bezpieczna przy naszych dorastających dzieciach (Dobrochnie 17 lat i Boguszu 13 lat), które już rozumieją - specyfikę tej słodkiej przypadłości. Potrafią mi pomóc, kiedy tracę siły przy spadku cukru i kiedy nie jestem w stanie zrobić czegoś sama. Po 15 latach zmagania się z chorobą wiem, iż ten aspekt życia jest bardzo istotny w leczeniu cukrzycy i realizacji marzeń.

Ilona Kwarta jako jedyna polska diabetyczka zdobyła Kilimandżaro (w 2005 r.), Mont Blanc (2006 r.), Aconcaguę i Elbrus (2008 r.). Mama Dobrochny i Bogusza. Opowiada o swoich zmaganiach z chorobą, o codzienności, a co najważniejsze o spełnianiu swoich marzeń.

życie z cukrzycąAKTYWNE

Nieustabilizowana cukrzyca niesie za sobą zwiększone ryzyko wystąpienia chorób przyzębia (tzw. parodontozy) i cięższego ich przebiegu oraz suchości jamy ustnej, a tym samym zwiększonej podatności na próchnicę zębów. U pacjentów użytku-jących uzupełnienia protetyczne łatwiej dochodzi do powstawania bolesnych otarć i odleżyn. Sytuację komplikuje skłonność do infekcji bakteryjnych i grzybiczych.

Co zrobić żeby uniknąć takich problemów? Cukrzykom radzimy częste badania kontrolne, najlepiej co 3 miesiące. Warto zaznaczyć, że pacjenci prawi-dłowo kontrolujący cukrzycę mogą być poddawani wszystkim typom zabiegów stomatologicznych, w tym zabiegom profilaktycznym, jak fluoryzacja, usu-wanie kamienia nazębnego, oraz lecze-niu zachowawczemu ubytków próch-nicowych, leczeniu kanałowemu, czy leczeniu protetycznemu.Niektóre zabiegi inwazyjne, np. chirur-giczne, mogą wymagać odpowiednie-

go - także farmakologicznego - przy-gotowania pacjenta, stąd konieczność wcześniejszej rozmowy z dentystą. Udo-wodniono, że źle wyrównana cukrzyca jest czynnikiem ryzyka chorób przyzę-bia i dziąseł oraz odwrotnie – stany za-palne w jamie ustnej związane z tymi chorobami powodują trudności w ure-gulowaniu glikemii u cukrzyków. Gor-sze gojenie tkanek, ryzyko częstszego występowania stanów zapalnych, rop-ni, powodują, że przebieg parodontozy jest cięższy, a ewentualna utrata zębów może wystąpić znacznie szybciej.

O czym należy pamiętać, rejestru-jąc się na wizytę stomatologiczną?Przede wszystkim należy poinformować lekarza o cukrzycy i stosowanym lecze-niu. Najlepiej umówić wizytę w godzi-nach porannych, po zjedzeniu śniadania i po zażyciu stosownych leków.

W jaki sposób dbać o higienę jamy ustnej? Najważniejsze jest codzienne, przynaj-mniej dwukrotne szczotkowanie zębów szczoteczką z dużą ilością miękkiego włosia, uzupełnione użyciem nitki den-tystycznej lub szczoteczek międzyzębo-wych. Należy wybierać łagodne pasty do zębów i bezalkoholowe płukanki, aby nie podrażniać śluzówek.

Kontrolowanie choroby przez pacjenta

Katarzyna Wąsowska lekarz stomatolog

Page 7: Zycie z cukrzyca

7

DODATEK DYSTRYBUOWANY Z DZIENNIKIEM METRO. ZAWIERA WYŁĄCZNIE MATERIAŁY PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDICAL MEDIA SOLUTIONS.

ŻYCIE Z CUKRZYCĄ

Cukrzyca jest chorobą przewlekłą, to znaczy nie jesteśmy w stanie jej wyleczyć. Nie ma jednego, powszechnie obowiązującego modelu terapii, uniwersalnej dla wszystkich chorych. Cukrzycę leczy się w zależności od jej typu, czasu trwania, wieku chorego, jego aktywności fizycznej oraz ogólnej kondycji zdrowotnej.

Cukrzyca, to jedna z chorób cywiliza-cyjnych XXI wieku, która charakte-ryzuje się wysokim stężeniem cukru

(glikemii) we krwi. Przewlekły podwyższony poziom może prowadzić do wielu poważnych chorób. Dlatego tak ważna jest samokontro-la cukru we krwi, właściwa dieta, aktywność fizyczna, regularne przyjmowanie leków oraz współpraca ze specjalistą.

Samokontrola glikemii w cukrzycyChorzy na cukrzycę powinni codziennie sprawdzać poziom cukru we krwi wykorzystując glukometr. Co ważne pomiar należy przeprowadzać zawsze jednym glukometrem, nie kilkoma w celu porównywania wyników. Pacjenci powinni kontrolować poziom cukru na czczo lub przed jedzeniem, oraz po spożytym posiłku tzw. glikemia poposiłkowa. Ten parametr jest bardzo ważny, ponieważ pacjenci, którzy osiągają wysokie wartości glikemii poposiłkowej, są bardziej narażeni na choroby związane z układem krążenia od tych pacjentów, u których stwierdzono podwyższony poziom glukozy przed posiłkiem lub na czczo. Ci ostatni mają z kolei wyższe ryzyko powikłań ze strony nerek oraz narządu wzroku. W przypadku wysokiego poziomu glikemii sprawdzonej, dwie godziny po posiłku należy zmodyfikować następny posiłek, aby nie doprowadzić do kolejnego skoku cukru, a w przypadku osób leczonych insuliną należy podać dodatkową dawkę leku. Odpowiednia dieta jest bardzo istotnym elementem leczenia cukrzycy.

kontrolowanaGLIKEMIA

jeśli nasza poranna glikemia wyniosła 240 mg/dl, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: dlaczego jest tak wysoka? Co jedliśmy na kolację? Czy nie zapomnieliśmy o wieczornej dawce insuliny? Szukanie przyczyny ma pozwolić wyeliminować takie błędy w przyszłości. Następnie musimy zastanowić się: ile insuliny potrzebujemy, żeby doprowadzić naszą glikemię do normy? Kiedy powinniśmy zjeść śniadania i jakie ono powinno być?

Samokontrola w zależności od terapiiZgodnie z zaleceniami Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego, często-

Dieta powinna być urozmaicona i zawierać wszystkie niezbędne składniki pokarmowe, będące elementami zdrowego odżywiania. Polega ona między innymi na ograniczaniu spożywania pokarmów, które gwałtownie podwyższają poziom cukru we krwi (mają wysoki indeks glikemiczny).

Regularny pomiar cukru to nie wszystkoRównie ważna, jak wykonanie pomiaru, jest umiejętność interpretacji wyniku. Nie ma sensu mierzyć cukru dla samego mierzenia. Każdy taki pomiar musimy umieć odpowiednio zinterpretować. Dla przykładu

tliwość samodzielnych pomiarów glukozy, zależy od rodzaju terapii stosowanej u pacjenta. Pacjenci chorujący na cukrzycę typu 2, leczeni stałymi dawkami insuliny, powinni wykonywać 1 – 2 pomiary glikemii codziennie. Dodatkowo, raz w tygodniu, zalecane jest wykonanie skróconego profilu glikemii i raz w miesiącu pełnego profilu. Diabetycy stosujący wielokrotne wstrzyknięcia insuliny, niezależnie od typu cukrzycy, powinni wykonywać wielokrotne (co najmniej 4) pomiary glikemii w ciągu doby.

ODPOWIEDNIA DIETA JEST

BARDZO ISTOTNYM ELEMENTEM LECZENIA

CUKRZYCY. POWINNA BYĆ UROZMAICONA

I ZAWIERAĆ WSZYSTKIE NIEZBĘDNE

SKŁADNIKI POKARMOWE,

BĘDĄCE ELEMENTAMI ZDROWEGO

ODŻYWIANIA.

Odwiedź stronę www.lifescan.pl, żeby dowiedzieć się więcej.

Masz pytania – zadzwoń na infolinię 0 801 23 23 23*

Glukometry dopasowane do Twoich potrzeb

Dla dziecka y mała kropla krwi y wiarygodne wyniki1

y pamięć wyników

Dla osób starszych y łatwe wykonanie badań dzięki

instrukcjom na wyświetlaczu y duży wyświetlacz y sprawdzona dokładność

Dla aktywnej młodej osoby y dyskretny2

y nowoczesny wygląd3

y wynik w 5 sekund

1 Spełnia wymogi ISO 15197:2003 (E).2 Glukometr OneTouch® SelectMini™ wygląda tak samo jak OneTouch® UltraMini™. W badaniu przeprowadzonym w 2004 roku pacjenci używający glukometru OneTouch® UltraMini™ przyznali mu 8,3 na 10 punktów, oceniając „jest dyskretny”.3 Glukometr OneTouch® SelectMini™ wygląda tak samo jak OneTouch® UltraMini™. W badaniu przeprowadzonym w 2004 roku pacjenci używający glukometru OneTouch® UltraMini™ przyznali mu 8,9 na 10 punktów, oceniając „nowoczesność wyglądu”* Koszt połączenia z sieci GSM i telefonów stacjonarnych wynosi dla użytkownika usługi opłatę jak za jedną jednostkę taryfikacyjną niezależnie od czasu trwania połączenia – zgodnie z planem taryfowym operatora. Dział obsługi klienta pracuje od

poniedziałku do piątku w godzinach 8.30–16.30 © 2014 Johnson & Johnson Poland Sp. z o.o., ul. Iłżecka 24, 02-135 Warszawa. AW 103 092A

Data godzina insulina uwagiData godzina insulina uwagi

Dzienniczek samokontroli Notatnik, w którym diabetyk dzień po dniu zapisuje parametry

swojej choroby, świadczące o jej przebiegu.

Page 8: Zycie z cukrzyca

8

DODATEK DYSTRYBUOWANY Z DZIENNIKIEM METRO. ZAWIERA WYŁĄCZNIE MATERIAŁY PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDICAL MEDIA SOLUTIONS.

ŻYCIE Z CUKRZYCĄ

Diabetamid to suplement diety opracowa-ny z myślą o osobach dbających o zdrowie, zwłaszcza chcących zadbać o prawidłowy – zdrowy poziom glukozy we krwi. Glukoza jest podstawowym i najważniejszym związkiem energetycznym dla organizmu człowieka. Ponieważ jest ona taka ważna, to każda zmiana jej poziomu (stężenia) we krwi (podwyższony lub obniżony poziom)

poza fizjologiczne normy, może być nieko-rzystna dla organizmu. Zawarte w Diabeta-mid składniki takie jak ekstrakt z kozierad-ki, żeń-szenia i chrom, korzystnie wpływają na prawidłowy poziom glukozy we krwi, a biotyna przyczynia się do utrzymania pra-widłowego metabolizmu energetycznego i makroskładników odżywczych. Oświadczenia na www.asa.eu

Sięgając po przekąski wybierajmy te od sprawdzonych producentów. Orzech orzechowi nie równy. Najlepszej jako-ści orzechy włoskie zawierają również nienasycone kwasy Omega-6 oraz są skarbnicą witaminy B6, która pomaga w utrzymaniu prawidłowego metaboli-zmu homocysteiny. Orzechy zawierają znaczne ilości składników mineralnych, w tym fosforu, magnezu i potasu, dzię-ki którym są polecane nie tylko diabe-tykom, ale również osobom szukającym naturalnego i skutecznego sposobu np. na poprawę koncentracji.

Nawet zadraśnięcia i drobne rany na sto-pach chorego na cukrzycę mogą zmienić się w rany poważne, które łatwo ulega-ją zakażeniu. Zastosowanie Octeniseptu, który nie podrażnia tkanek (nie zawiera alkoholu), zwalcza bakterie, grzyby cho-robotwórcze, oczyszcza ranę i dodatkowo stymuluje proces jej gojenia, znacznie ob-niża ryzyko wystąpienia zakażeń. Należy stosować go przed, w trakcie i po zmianie opatrunku przy każdego typu ranie. Spry-skaj bezpośrednio ranę lub użyj w postaci przymoczka. Octenisept można także łą-czyć z nowoczesnymi opatrunkami.

Konstrukcja obuwia Dr Orto dostosowa-na dla stóp o wysokiej wrażliwości.Poma-ga w tym specjalnie zastosowany na cho-lewce elastyczny, rozciągający się materiał. Obuwie Orto stretch dedykowane jest dla osób ze zniekształceniami takimi jak: pal-ce młotkowate, paluch koślawy, itp. Zapię-cie na rzepy bardzo ułatwia wsuwalność i dopasowanie do tęgości stopy. Wykonane ze zminimalizowaną ilością przeszyć i łą-

czeń, które swoją wypukłością mogłyby uwierać stopy, dlatego polecane jest szcze-gólnie jako zapobiegawcze dla osób z cu-krzycą (stopa cukrzycowa). Na wyściółkę zastosowano materiał SILBER, wykonany w specjalnej technologii w oparciu o jony srebra, posiadający właściwości antybak-teryjne i przeciwgrzybiczne.

www.drorto.pl

Pieczywo o niskim Indeksie Glikemicznym = 49. Chleb dla Diabetyków stanowi cenne uzupełnienie diety osób chorych na cukrzy-cę, a także osób z nadwagą i otyłością. Włą-czenie do diety pieczywa o niskim IG może pomóc diabetykom w stałym i równomier-nym dostarczaniu glukozy do krwi. Dodat-kowo zawarty w chlebie błonnik pokarmowy spowalnia wchłanianie cukrów i wpływa na obniżenie cholesterolu.Produkt jest dostępny w wybranych piekar-niach na terenie całego kraju .

Więcej informacji na www.diabetyk.org.pl

ŻYCIE Z CUKRZYCĄ JEST NAJŁATWIEJSZE, GDY WYKONUJESZ RUTYNOWE, CODZIENNE

CZYNNOŚCI I MASZ DOSTĘP DO PRODUKTÓW, NA KTÓRYCH ZAZWYCZAJ POLEGASZ.

abcdiabetyka

SUPLEMENTACJA

MOŻE BYĆ PYSZNIE…

MASZ CUKRZYCĘ? DBAJ O RANY!

OBUWIE PROFILAKTYCZNO-ORTOPEDYCZNE

CHLEB DLA DIABETYKÓW