Zając3

2
Więcej zajęcy w Nadleśnictwie Krzystkowice Regres liczebności drobnej zwierzyny to problem wielu nadleśnictw. Jedną z metod poprawiających ten stan jest ich wsiedlanie. O projekcie odbudowy populacji zająca na terenie Nadleśnictwa Krzystko- wice mówi nadleśniczy Andrzej Staniszewski: Konieczność odbudowy populacji zająca wynika przede wszystkim ze znacznego spadku liczebności tego gatunku. Jeszcze 40 lat temu ob- szar o powierzchni 100 ha zasiedla- ło około 15 zajęcy. Gdy 10 lat temu wykonaliśmy pierwszy monitoring stanu populacji, okazało się, że na terenie tej wielkości przypada za- ledwie niecały jeden zając. To zbyt mało, aby było możliwe prawidło- we funkcjonowanie populacji, i o wiele za mało, aby móc prowadzić gospodarkę łowiecką z prawdziwe- go zdarzenia. Tak znaczny spadek liczebności wynika z kilku czynni- ków. M.in. sprzyja temu wysoka śmiertelność w obrębie populacji, powodowana chorobami. Zmniej- szenie liczebności zająca może też wynikać ze stopniowego zanikania mozaiki pól i ugorów, w miejsce których pojawiają się monokultury. Kolejny negatywny czynnik wpływa- jący na osłabienie populacji to silna presja lisów, kun, łasic, psów,a także skrzydlatych drapieżników objętych ochroną. Podczas realizacji projektu przekonaliśmy się, że szkody powo- dowane przez jastrzębie, myszołowy lub sowy były równie dotkliwe, co te wywoływane przez choroby. Pierwsze działania podjęliśmy 9 lat temu. Polegało to na wsiedla- iu zający z hodowli sąsiedniego Nadleśnictwa wiebodzin na nasz teren i monitorowaniu efektów. Do niedawna proces ten wiązał się z prowadzoną przez rok hodowlą zajęcy w dobrze zabezpieczonej za- grodzie adaptacyjnej o powierzchni 10 ha, składającej się z pól z różną roślinnością. Cykl rozpoczynał się jesienią, od wpuszczenia do naszej zagrody zający z hodowli w Świebo-

description

Proj.ochrony zająca

Transcript of Zając3

Page 1: Zając3

Więcej zajęcy w Nadleśnictwie KrzystkowiceRegres liczebności drobnej zwierzyny to problem wielu nadleśnictw. Jedną z metod poprawiających ten stan jest ich wsiedlanie. O projekcie odbudowy populacji zająca na terenie Nadleśnictwa Krzystko-wice mówi nadleśniczy Andrzej Staniszewski:

Konieczność odbudowy populacji zająca wynika przede wszystkim ze znacznego spadku liczebności tego gatunku. Jeszcze 40 lat temu ob-szar o powierzchni 100 ha zasiedla-ło około 15 zajęcy. Gdy 10 lat temu wykonaliśmy pierwszy monitoring stanu populacji, okazało się, że na terenie tej wielkości przypada za-ledwie niecały jeden zając. To zbyt mało, aby było możliwe prawidło-we funkcjonowanie populacji, i o wiele za mało, aby móc prowadzić gospodarkę łowiecką z prawdziwe-go zdarzenia. Tak znaczny spadek liczebności wynika z kilku czynni-ków. M.in. sprzyja temu wysoka śmiertelność w obrębie populacji, powodowana chorobami. Zmniej-szenie liczebności zająca może też wynikać ze stopniowego zanikania mozaiki pól i ugorów, w miejsce których pojawiają się monokultury.

Kolejny negatywny czynnik wpływa-jący na osłabienie populacji to silna presja lisów, kun, łasic, psów,a także skrzydlatych drapieżników objętych ochroną. Podczas realizacji projektu przekonaliśmy się, że szkody powo-dowane przez jastrzębie, myszołowy lub sowy były równie dotkliwe, co te wywoływane przez choroby.

Pierwsze działania podjęliśmy 9 lat temu. Polegało to na wsiedla-

iu zający z hodowli sąsiedniego Nadleśnictwa wiebodzin na nasz teren i monitorowaniu efektów. Do niedawna proces ten wiązał się z prowadzoną przez rok hodowlą zajęcy w dobrze zabezpieczonej za-grodzie adaptacyjnej o powierzchni 10 ha, składającej się z pól z różną roślinnością. Cykl rozpoczynał się jesienią, od wpuszczenia do naszej zagrody zający z hodowli w Świebo-

Page 2: Zając3

dzinie. Rok później zające z młody-mi odławiano, określano ich płeć, zdrowotność, szczepiono i wypusz-czano na teren poza zagrodą. Ten schemat powtarzano przez pięć sezonów i chociaż monitoring po-twierdził dobre wyniki w odbudowie populacji, to badania telemetryczne wykazały, że zasięg zasiedlenia łowi-ska przez wypuszczone na wolność zające jest ograniczony do 2 km od zagrody adaptacyjnej. Inwestycja w założenie i utrzymanie zagroddy ma szansę stać się rentowna, gdy zające zaczną zasiedlać teren do około 5 km od zagrody. Z tego względu postano-wiliśmy sprawdzić, czy krótsza obec-ność zwierząt w zagrodzie przełoży się na zasiedlanie odleglejszej części łowiska. W tym celu powstała druga zagroda doświadczalna, w której za-jące przebywają tylko miesiąc.

Jeśli nasz eksperyment z mie-sięczną zagrodą adaptacyjną się powiedzie i zasięg obszaru zasie-dlanego przez zające się zwięk-

szy, rekomendowałbym wdroże-nie tego projektu wszędzie tam, gdzie w przeszłości występowało dużo zajęcy. – dodaje nadleśniczy A. StaniszewskiTRZY KROKI DO PROJEKTU

1.Leśnicy zainteresowani odnową populacji zająca na swoim terenie powinni zacząć od monitoringu i sprawdzenia, czy nie nastąpiły zmia-ny warunków życia populacji zajęcy.

2.Dobrze jest nawiązać współ-pracę naukową (w Krzystkowicach pomaga prof. dr hab. Roman Dzie-dzic z Uniwersytetu Przyrodniczego

w Lublinie oraz zespół naukowców z Uniwersytetu Technologiczno-Przy-rodniczego w Bydgoszczy).

3.Należy przygotować program i złożyć go w RDLP. Po uzyskaniu ak-ceptacji jednostki nadrzędnej pro-jekt trafia wysyła do DGLP.

Po uzyskaniu zgody i przyznaniu środków z funduszu leśnego można przystąpić do budowy zagrody, przy-gotowania terenu i redukcji drapież-ników.

PROMOCJA NAJLEPSZYCH PROJEKTÓW

Projekt Nadleśnictwa Krzystko-wice został wyróżniony w projekcie LIFE+ prowadzonym przez Centrum Koordynacji

Projektów Środowiskowych. Dzię-ki jego realizacji czterokrotnie wzro-sła liczba zajęcy zasiedlających teren Nadleśnictwa. Obecnie populacja utrzymuje się na poziomie 12-19 sztuk na 100 ha i jest stabilna.

Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych realizuje projekt pt. “Ochrona różnorodności biolo-gicznej na obszarach leśnych, w tym w ramach sieci Natura 2000 - pro-mocja najlepszych praktyk”, który jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej oraz Narodowe-go Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach pro-gramu LIFE+.