Witajcie Sówki i rodzice.

25
27.04. 20 Witajcie Sówki i rodzice. Zanim zaczniemy zajęcia proszę sobie przypomnieć jaki dzień tygodnia dzisiaj mamy. Wymieniamy po kolei dni tygodnia: po……? Jeszcze jedno trudne pytanie! Jaki dzień był wczoraj? A jaki będzie jutro? To już wszystko wiemy. A teraz rozwiążcie zagadki związane z dzisiejszym tematem: Ma szklaną szyję i szklane ciało, tego, co kryje, zawsze za mało. (butelka) Służy do mycia, służy do picia. Bez niej na ziemi nie byłoby życia (woda). Do dzisiejszych zajęć będzie potrzebna nam woda i dwie takie same plastikowe butelki – przeźroczyste, mazak, lejek, miseczka, szklanka, trochę jakiej farby i dwa naczynia też przeźroczyste. (salaterka, słoik) Dzisiaj będziemy: MIERZYĆ ILOŚĆ PŁYNÓW W BUTELKACH. ZASTANOWIMY SIĘ CZY JEST JEJ TYLE SAMO W OBYDWU BUTELKACH A MOŻE WIĘCEJ LUB MNIEJ. Zabarwcie wodę farbą, a następnie poproście rodziców bądź sami nalejcie tyle wody do butelek, aby w jednej i drugiej było tyle samo wody. Jest tyle samo wody w obydwu butelkach? Super! Teraz jedną z butelek połóżcie. Zastanówcie się. Czy teraz, jak butelka leży jest w niej tyle samo wody, co przedtem? Jeżeli macie wątpliwości spróbujcie zrobić to jeszcze raz. Czy nadal jest tyle samo wody w butelkach? A teraz wylejcie wodę z butelek! Teraz będzie potrzebna tylko jedna butelka. Napełnijcie wodą całą szklankę i wlejcie ją do butelki. Odznaczcie kreską za pomocą flamastra poziom wody. Wlejcie drugi kubek i znowu zaznaczcie... Wlejcie trzeci zaznaczcie... Wlejcie kolejny i zaznaczcie... Czy pamiętacie, ile szklanek wlaliście do butelki? Jeśli nie liczyliście wystarczy, że policzycie kreski na butelce. To, ile było tych szklanek? Zgadza się! Było 4 szklanki wody. A co się stanie, jak odlejemy trochę wody? Czy będzie jej więcej, czy mniej?

Transcript of Witajcie Sówki i rodzice.

27.04. 20

Witajcie Sówki i rodzice.

Zanim zaczniemy zajęcia proszę sobie przypomnieć jaki dzień tygodnia dzisiaj mamy. Wymieniamy po

kolei dni tygodnia: po……?

Jeszcze jedno trudne pytanie! Jaki dzień był wczoraj?

A jaki będzie jutro?

To już wszystko wiemy. A teraz rozwiążcie zagadki związane z dzisiejszym tematem:

Ma szklaną szyję

i szklane ciało,

tego, co kryje,

zawsze za mało. (butelka)

Służy do mycia, służy do picia.

Bez niej na ziemi nie byłoby życia (woda).

Do dzisiejszych zajęć będzie potrzebna nam woda i dwie takie same plastikowe butelki –

przeźroczyste, mazak, lejek, miseczka, szklanka, trochę jakiej farby i dwa naczynia też przeźroczyste.

(salaterka, słoik)

Dzisiaj będziemy:

MIERZYĆ ILOŚĆ PŁYNÓW W BUTELKACH. ZASTANOWIMY SIĘ CZY JEST JEJ TYLE SAMO W OBYDWU

BUTELKACH A MOŻE WIĘCEJ LUB MNIEJ.

Zabarwcie wodę farbą, a następnie poproście rodziców bądź sami nalejcie tyle wody do butelek, aby

w jednej i drugiej było tyle samo wody. Jest tyle samo wody w obydwu butelkach? Super!

Teraz jedną z butelek połóżcie. Zastanówcie się. Czy teraz, jak butelka leży jest w niej tyle samo wody,

co przedtem? Jeżeli macie wątpliwości spróbujcie zrobić to jeszcze raz. Czy nadal jest tyle samo wody

w butelkach?

A teraz wylejcie wodę z butelek! Teraz będzie potrzebna tylko jedna butelka.

Napełnijcie wodą całą szklankę i wlejcie ją do butelki. Odznaczcie kreską za pomocą flamastra poziom

wody.

− Wlejcie drugi kubek i znowu zaznaczcie...

− Wlejcie trzeci zaznaczcie...

− Wlejcie kolejny i zaznaczcie...

Czy pamiętacie, ile szklanek wlaliście do butelki?

Jeśli nie liczyliście wystarczy, że policzycie kreski na butelce. To, ile było tych szklanek?

Zgadza się! Było 4 szklanki wody. A co się stanie, jak odlejemy trochę wody? Czy będzie jej więcej,

czy mniej?

Teraz do drugiej butelki wlejcie tyle samo wody co do pierwszej butelki – czyli 4 szklanki wody.

Następnie wodę z jednej butelki przelejcie do pierwszego naczynia, które przygotowaliście.

Popatrzcie i porównajcie, czy jest tyle samo wody w jednym i drugim naczyniu? Drugą butelkę

przelejcie do drugiego przygotowanego naczynia. Zastanówcie się teraz, czy we wszystkich

naczyniach jest tyle samo wody? To jest trudne zadanie!

Jeżeli stwierdziliście, że jest tyle samo wody w naczyniach to jesteście bardzo, bardzo, bardzo mądrzy

i spostrzegawczy! Rzeczywiście pamiętacie, ile wody było w butelkach – tyle samo! Bez względu na

kształt naczyń, bez względu na wysokość poziomów wody w naczyniach - jest jej tyle samo!

Na koniec zabawy z wodą karta pracy z cz. 3

28. 04. 20

TEMAT DNIA: Na wsi.

W tym tygodniu wybierzemy się wirtualnie na wieś. Poniżej macie zamieszczone ilustracje

przedstawiające miasto i wieś. Popatrzcie na nie i zastanówcie się czym różnią się te obrazki.

Czy zauważyliście te różnice? Jeśli tak to bez problemu odpowiecie na moje pytania.

Czy w mieście jest dużo zieleni?

Czy na wsi domy są niskie i rzadko rozstawione?

Czy na wsi można spotkać domy – wieżowce?

Czy w mieście są szerokie ulice i dużo samochodów na nich.

Czy w mieście są pola, na których rośnie zboże, ziemniaki, pasą się zwierzęta?

Jak sami zauważyliście krajobraz wiejski bardzo rożni się od krajobrazu miejskiego. Ale czy wy

wiecie, jak wygląda dzień na wsi? Poproście rodziców o przeczytanie opowiadania „Praca

rolnika”.

W wiejskiej zagrodzie praca wre od świtu. Gospodarz, skoro świt wstał, by zająć się

zwierzętami. Najpierw wszedł do chlewika, gdzie w wielkich kotłach mieszał paszę dla

świnek, nalewał wodę do zbiorników i poidełek. Wielkimi widłami poprzenosił do boksów

belki słomy i siana. Następnie poszedł do stajni, gdzie wsypał owies dla koni i oczywiście

nalał wodę do zbiorników. Nanosił również z kopy obok – świeżego siana. Na koniec poszedł

do obory, gdzie czekały na niego już krowy. Stały i muczały, a on najpierw nakarmił je i wziął

się do dojenia. Trzeba było dojść do każdej i na małym stołeczku usiąść obok niej. Obiema

rękoma chwycił wymiona i zaczął doić krowę. Do wiaderka zaczęło płynąć ciepłe mleko.

Następnie gospodarz zjadł szybko śniadanie i wyprowadził z garażu traktor. Doczepił

do niego pług i wyruszył w pole. Tam zaorał i zbronował całe pole równiutko, rządek przy

rządku. Następnie w wielkie wiadro wsypał ziarno i zaczął siać – chodząc po polu w jedną

i drugą stronę. Przyjechał do domu, zjadł obiad i wyszedł do stodoły, gdzie musiał

poprzestawiać z miejsca na miejsce bardzo ciężkie worki z paszą dla zwierząt. Zaczęło

zmierzchać, znowu doglądał swój dobytek: krowy, konie, świnki, kury oraz kaczki. Wieczorem

po kolacji mógł nareszcie odpocząć.

Jak słyszeliście praca rolnika jest bardzo ciężka i trwa od samego rana do wieczora.

Spróbujcie dokończyć zdania.

Rolnik od rana ……………………

Rolnik dba o ………………………

Rolnik wyjeżdża w pole i ………………

Praca rolnika jest ……………………………

Jeśli macie ochotę zobaczyć co jeszcze rolnik robi w gospodarstwie zachęcam was do

obejrzenia filmików:

https://www.youtube.com/watch?v=nTGhh9enU3s

https://www.youtube.com/watch?v=GTtY2qiHKe8

https://www.youtube.com/watch?v=lTcGP0AFwSg

https://www.youtube.com/watch?v=SfLxkjzIlRw

A teraz połączcie pierwszą literę z resztą wyrazu.

G M OLNIK

OLE Z

ASZYNY

P WIERZĘTA

OSPODARSTWO R

Na koniec wykonajcie karty pracy – ćwiczenia cz. 3

29. 04. 20

TEMAT DNIA: Mieszkańcy gospodarstwa wiejskiego.

Czy wy wiecie, jakie zwierzęta żyją w mieście w naszych domach? Jest ich niewiele. Najczęściej są to

koty, psy, rybki, chomiki. Co odważniejsi mają w domach pająki a nawet węże. Coraz częściej zdarza

się, że niektórzy jako pupila mają świnkę, ale nie morską tylko miniaturkę świnki hodowanej na wsi.

Jeśli mi nie wierzycie to popatrzcie!

Za to na wsi można hodować zwierzątko jakie się tylko chce, ale nie egzotyczne. Poniżej znajdziecie

zagadki o zwierzętach mieszkających na wsi. Spróbujcie odgadnąć co to za zwierzę i wskazać

je na ilustracji.

Kiedy pędzę, galopuję,

powiew wiatru w nozdrzach czuję.

Jeśli cukru kostkę dasz,

miejsce na mym grzbiecie masz. (koń)

Co to za damy żyją w chlewiku?

Grube, różowe, jest ich bez liku.

Małe oczka, krótkie ryjki mają

i zawsze chrum, chrum, chrumkają

(świnki)

Dość nerwowe jestem zwierzę,

jeśli na łące nie leżę.

Walczę z toreadorami,

a ciosy zadaję rogami. (byk)

Czarne, białe i łaciate,

spotkasz je na łące latem,

nikt przed nimi nie ucieka,

dać Ci mogą dużo mleka. (krowy)

Nie na polu, nie pod miedzą,

lecz na hali trawkę jedzą.

Wełniane kubraczki mają,

wełnę na sweterki dają. (owca)

Wytworny jest niebywale,

czerwone nosi korale.

Gdy na drodze mu ktoś stanie,

to usłyszysz ... gulgotanie. (indyk)

Może być dzika, może też domowa.

Z jej miękkich piórek jest kołdra puchowa.

(gęś)

Nie czuj przy niej żadnej trwogi,

choć kopyta ma i rogi.

Jej braciszka dobrze znasz,

to Matołek słynny nasz. (koza)

Dumny bardzo jest z ogona,

chociaż pawia nie pokona.

Nocuje zawsze w kurniku,

rankiem pieje "Kukuryku!". (kogut)

Na jego widok, drżysz zuchu.

Ma mocne nogi i chodzi w kożuchu. (baran)

Żółciutkie kuleczki, za kurą się toczą.

Kryją się pod skrzydła, kiedy wroga zobaczą.

(kurczątko)

Chodzi po podwórku, o ziarenka prosi.

Siaduje na grzędzie, pyszne jajka znosi. (kura)

Myślę, że udało wam się odgadnąć zagadki. a teraz zagadka dźwiękowa. Co to za zwierzęta?

https://chomikuj.pl/myczkol/dzieciaki/terapia/odg*c5*82osy+zwierz*c4*85t+wiejskich,154433220.

mp3(audio)

Teraz troszkę się poruszamy. Posadźcie rodziców na krześle na środku pokoju i poproście o

przeczytanie opowiadania. Wy natomiast, gdy usłyszycie w tekście nazwę jakiegoś zwierzątka

szybciutko okrążacie rodziców dookoła. Do zabawy!

Dziś przy płocie, gdzieś nad Sanem, koza kłóci się z baranem. Taka sprzeczka to nie żarty: kto

z nich bardziej jest uparty? Tuż przy skręcie na Jaworzno grały kury w piłkę nożną. Mecz

sędziował kogut stary, co miał buty nie do pary. W bramce była wielka dziura, więc mocniej

jakaś kura kopnąć tu zechciała piłkę, choćby nawet przez pomyłkę, to szukano piłki potem od

niedzieli po sobotę. Ale wbrew tym przeciwnościom, kury grały z przyjemnością. Koń, co

wiele w życiu przeżył, dziś w uśmiechu zęby szczerzy. Rzekł, gdy wsparł się na podkowie:

„Dobrze jest mieć końskie zdrowie”. Jedni mają strojne szaty, za to krowa – czarne łaty.

Smutnie muczy całe lata: „Nie chcę dłużej być łaciata”. Pewna świnka w Świnoujściu marzy

wciąż o zamążpójściu. Szuka ciągle kandydata „Miła jestem i bogata. To nie będzie pierwszy

lepszy, chcę by był najlepszy z wieprzy. Niech ma frak i krawat w prążki, niech uczone czyta

książki. Niech kwiatami też mnie wita, niech je widelcem z koryta. Zresztą – po co tyle krzyku

– mogę sama żyć w chlewiku”. Gdy się indyk rozindyczy, nikt indyka nie przekrzyczy. Niech

pies szczeka, baran beczy, indyk swoje, indyk przeczy: „Ja wiem lepiej, nie masz racji. Już

mówiłem przy kolacji, że od Gdańska, aż po Kraków, indyk jest najlepszym z ptaków. Gdy się

gęś ze złości trzęsie, robi miny bardzo gęsie. Ranek albo popołudnie, gęś wykrzywia się

paskudnie. Księżyc zajął miejsce słońca, fochom gęsi nie ma końca. Pyta paw i pyta kura: „O

co taka awantura?”

Na koniec wykonajcie karty pracy z ćwiczeń cz. 3

30 04 20

TEMAT DNIA: Po co rolnik hoduje krowy?

Czy zastanawialiście się kiedyś po co rolnikowi krowa. Przecież tylko ryczy i je trawę na

pastwisku. Czy tylko? Pewnie że nie! Krowa przede wszystkim daje mleko. Nie jest ona

jedynym zwierzątkiem, które daje mleko. Daje je również koza, bawoły, owce a nawet klacze

( dziewczynki – konie) i wielbłądy. A tak dla ciekawych – bawół wygląda TAK!

Mam nadzieję teraz, że kiedy zadałabym Wam pytanie: Skąd bierze się mleko? Nie

odpowiedzielibyście, że ze sklepu. Tak ono jest w sklepie, ale skąd ono się tam bierze, jaką drogę

musi pokonać? Żeby tego się dowiedzieć obejrzyjcie film a następnie popatrzcie na obrazki i

ponumerujcie je w odpowiedniej kolejności.

Kto ma pakiety może skorzystać z obrazków z książki nr 3 str. 38. Tam macie narysować ramki po

śladzie i na ich podstawie opowiedzieć skąd bierze się mleko.

https://www.youtube.com/watch?v=xJRi9ykdZP0

A czy wiecie jakie produkty powstają z mleka? Spróbujcie wymienić co najmniej 5 produktów, które

powstały po przetworzeniu mleka. A jak nazywalibyście te produkty tylko jednym słowem? Są to

…………….

Jeśli nie wiecie rozwiążcie krzyżówkę. Hasło będzie odpowiedzią na moje pytanie.

Na koniec dla chętnych karty pracy