Wirusowy romans

21
Włącz głośniki

description

Wirusowy romans. Włącz głośniki. Źle człowiekowi Żyć samotnie Ale czasem z kimś Też bywa okropnie. To znów moja wina Zły wybór Źle "poczułam blusa" Podrywając wirusa. Przedstawił mi go lekarz Gdy mnie badał: - Wirus grypy - powiedział - Paskuda nie lada!. - PowerPoint PPT Presentation

Transcript of Wirusowy romans

Page 1: Wirusowy romans

Włącz głośniki

Page 2: Wirusowy romans

Źle człowiekowi Żyć samotnieAle czasem z kimśTeż bywa okropnie...

Page 3: Wirusowy romans

To znów moja winaZły wybórŹle "poczułam blusa"Podrywając wirusa

Page 4: Wirusowy romans

Przedstawił mi go lekarzGdy mnie badał:- Wirus grypy - powiedział - Paskuda nie lada!

Page 5: Wirusowy romans

Zostanie z panią dłużej...Oddychać, nie oddychać...Potem znowu dodał:- Pani mu się po prostu podoba!

Page 6: Wirusowy romans

Mnie z wrażeniaAż zafalowało w biuście:Ale, ale doktorzeOn nie jest w mym guście!

Page 7: Wirusowy romans

Hola, hola moja paniTa teoria jest zbyt śmiała!Przecież pani osobiście,Gdzieś go poderwała!

Page 8: Wirusowy romans

Wybredna kobietoOn jest śliczny cały!O wielkie niebaMa wszystko, co trzeba...

Page 9: Wirusowy romans

Silny i nowyMa ogień w sercuI gdy uczuciem obdarzyTo gorączką aż parzy!

Page 10: Wirusowy romans

Gdy silnymi rękamiObejmuje i tuli,To tak zniewoliŻe aż boli!

Page 11: Wirusowy romans

Tchu brakuje z gorączki,Z namiętności szarpie,I drapieW gardle drapie!

Page 12: Wirusowy romans

Gdy już jest w Tobie,Boli całe ciałoStrasznie się pocimyZ gorączką walczymy...

Page 13: Wirusowy romans

Serce mi łomoce,Słyszę nawet szmery...Za stara już jestemNa takie numery!

Page 14: Wirusowy romans

Jest mi bardzo wierny,To wcale nie lipa"Kocha mnie ogromnieTylko ze mną sypia!

Page 15: Wirusowy romans

Wie, że go nie cierpię,I drwi sobie z tegoNie chce mnie zostawićDla kogoś innego!

Page 16: Wirusowy romans

Kpi w żywe oczy,Że porzucić się mnieNigdy nie ośmieli,Bo cudownie nam w pościeli!

Page 17: Wirusowy romans

I tak było parę dni.Strasznie się utrudził,Tym uczuciem bez wzajemności,Że aż się nim znudził!

Page 18: Wirusowy romans

Bez żalu dzisiaj Na siebie zerkamyMoże nawet terazJuż się pożegnamy!

Page 19: Wirusowy romans

Długo będę lizał rany.Pomału, pomału...I nie trudno się dopatrzećTej bajki morału.

Page 20: Wirusowy romans

Mój wirus pewnie spojrzy,Na mnie za to wrogo.- Nie podrywaj już LucynaCałkiem byle kogo...

Page 21: Wirusowy romans

Opr. [email protected]