Visual Communication_02

68
outdoor indoor reklama • design • kampanie reklamowe • znakowanie • produkcja • systemy świetlne 10 zł | ISSN 1895-409X Tańczący z LED-ami str. 22 Cyfrowe tulipany str. 36 Innowacyjna technologia str. 42 022010 Ekrany LED

description

media, visual communication, digital signage

Transcript of Visual Communication_02

Page 1: Visual Communication_02

outdoor indoor reklama • design • kampanie reklamowe • znakowanie • produkcja • systemy świetlne

10 zł | ISSN 1895-409X

Tańczący z LED-ami

str. 22

Cyfrowetulipany

str. 36

Innowacyjna technologia

str. 42

022010

Ekrany LED

Page 2: Visual Communication_02
Page 3: Visual Communication_02

02/2010 VISUAL COMMUNICATION 3

Jedyny magazyn przeznaczony dla sektora

komunikacji wizualnej

Wydawca i redakcja:

European Media Group Sp. z o.o.

ul. Fredry 1/18, 61-701 Poznań,

Tel/Fax +48 61 855 19 90

www.visualcommunication.pl

Impr

essu

m

Słówko na stronieDziki Zachód

Rok 1990. Rozpoczyna się radosny, niczym nieskrępowany i kolorowy rozkwit polskiej reklamy zewnętrznej. Po latach szarości, patrzą do nas kolorowe plakaty jakże inne od tych z czasów PRL-u. Pojawiają się też kampanie – „Siła spokoju” Tadeusza Mazowieckiego podczas pierwszych wolnych wyborów prezydenckich; „Pozdrawiamy Cię Polsko” IBM z bukietem niebieskich róż, czy też słynne, oprotestowane przez Episkopat i polityków ZChN plakaty Benettona z księdzem całującym zakonnicę, czy z kolorowymi prezerwatywami. Na rynku panuje jednak Dziki Zachód. Przy stawianiu nowych tablic jedyną zasada jest brak zasad, a kto pierwszy ten lepszy. Rok 2010. Dwadzieścia lat później historia zatacza koło. Tym razem w przypadku ekranów LED. Po latach statycznych komunikatów reklamowych, pomijając średnio dany eksperyment ze scrollami, filuternie mrugają do nas swoimi pixelami monochromatyczne i kolorowe ekrany diodowe. Razem z nimi powrócił Dziki Zachód, z tym, że z nowymi rewolwerowcami wyposażonymi w lepsze spluwy i amunicję. Jednak o ile w Polsce jest jeszcze wielu nieokiełznanych rewolwerowców, z czasem nie działającym sprzętem, o tyle przykład takich potęg digital signage, jak Azja czy Ameryka Północna pokazuje, że z niesfornych „bandziorów” można zrobić całkiem porządnych szeryfów, stojących na straży ładu i porządku. Najlepszym tego przykładem są ostatnie zimowe Igrzyska Olimpijskie w Vanncuver. Tam zmagania sportowców można było śledzić nie tylko na żywo, ale też na ogromnych ekranach cyfrowych spiętych w jedną sieć. Nośniki pokazywały obraz aktualnych zmagań, ale też starannie dobrany do tego kontent informacyjny. I szczerze mówiąc, Justyna Kowalczyk, którą zobaczyłem na takim właśnie ekranie LED-owym, w tle transmisji telewizyjnej złotego biegu na 30 km techniką klasyczna, wydała mi się jeszcze większa, wyraźniejsza i wspaniała, niż można to było sobie wyobrazić. Ekrany LED-owe są w aktualnym wydaniu przedmiotem naszej szczegółowej analizy, zarówno merytorycznie, jak i graficznie. O tym ostatnim kontekście pisze nie bez kozery, ponieważ na kolejnych

� dr�Łukasz�Mikołajczak

Redaktor Naczelny, Izabela E. Kwiatkowska, [email protected] | Redaktor Prowadzący, dr Łukasz Mikołajczak, [email protected]

| Administracja, Anna Marciniak, [email protected] | Reklama i PR, [email protected] | Prenumerata i dystrybucja, Anna

Marciniak [email protected] | Zespół redakcyjny: dr Łukasz Mikołajczak, Izabela Kwiatkowska, Sylwia Włodarczyk, Adrian

Klementowski, Jacek Golicz, Maciej Ślużyński| Konsultacja: prof. dr hab. Henryk Mruk, prof. zw. Henryk Regimowicz, prof. zw. Grzegorz

Marszałek | Grafika i DTP, Bogusław Szewczyk | Tłumaczenia, Elżbieta Drużdż | Druk i oprawa, Paw-Druk, Poznań | Cena egzemplarza

10 zł | Nakład 3000 egzemplarzy | Cennik reklam redakcja wysyła na życzenie | Materiałów redakcyjnych wydawnictwo nie wysyła do

autoryzacji. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adjustacji tekstów, a także

zmiany tytułów. Wszelkie prawa zastrzeżone. Przedruk materiałów lub ich część tylko za pisemną zgodą redakcji. Za treść ogłoszeń

reklamowych i artykułów autorskich redakcja nie odpowiada. Artykuły te nie muszą odzwierciedlać poglądów wydawnictwa.

© Wszelkie prawa zastrzeżone przez VISUAL COMMUNICATION.

VISUAL COMMUNICATION jest członkiem wspierającym Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej

stronach magazynu znajdziecie po raz pierwszy publikowaną w prasie mapę Polski z zaznaczonymi lokalizacjami wszystkich aktualnie ekranów LED-owych w naszym kraju wraz z ich wymiarami. Rynek jest arcyciekawy i ewoluuje w zawrotnym wręcz tempie – nie tylko w Polsce. Na dniach Coca-Cola wzięła w leasing i utworzyła pierwszą na świecie własną sieć digital signage należące nie do operatora, ale do marketera! W 20 miastach Stanów Zjednoczonych, 29 cyfrowych nośników emituje kontent bąbelkowego potentata, wyznaczając tym samym kolejną granicę, która została przekroczona.Także i my takowe staraliśmy się przełamywać i nadal to robimy. Świadczy o tym najlepiej projekt bez precedensu na skalę krajową – pierwsze Mistrzostwa Polski w Aplikacjach Samochodowych, które organizujemy na targach Euro-Reklama Visual Expo w Poznaniu, w dniach od 10 do 12 marca, na naszym stoisku w hali nr 3. Serdecznie zapraszamy do obserwowania tych wyjątkowych zmagań i kibicowania Aplikatorom z całej Polski. Laur zwycięzcy niech wygra najlepszy i oby astma wysiłkowa nie zmąciła, czystej rywalizacji w duchu fair play.

Oczywiście na miejscu będzie też cała Redakcja, z którą będzie można porozmawiać na tematy związane z komunikacją wizualną i nie tylko… Tak więc do zobaczenia w hali nr 3 stoisko 59.

Page 4: Visual Communication_02

4 VISUAL COMMUNICATION 12/2007

Wydarzenia & konkursy

28 Na wagę złota

30 Treść ze smakiem

32 Autorytety w reklamie

Wydarzenia & konkursy

36 Cyfrowe tulipany

Temat numeruMedia & komunikacja

14 Gorączka złota

16 Światełko w tunelu

18 Elektroniczne Eldorado?

20 Okiem eksperta

22 Tańczący z LED-ami

24 Mapa ekranów LED

Ekrany LED

4 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

14 28 36

Page 5: Visual Communication_02

Sztuka komunikacjiProdukcja & technologia Biznes & ludzie

48 Wielkie możliwości

50 Cyfrowa uczta w Londynie

52 Outdoor w liczbach

56 Wizualna Warszawa

42 Innowacyjna technologia

44 Najlepszy z najlepszych

58 Twórca i tworzywo

60 Estetyka orientu

Działy stałe

3 Słówko na stronie

6 Visual Innovation

8 NEWS: Visual

10 FLASH

12 ŚWIAT KREACJI

26 NEWS: Ekrany LED

34 NEWS: Media & Komunikacja

40 NEWS: Wydarzenia & konkursy

46 NEWS: Produkcja & technologia

57 NEWS: Biznes & ludzie

62 NEWS: Sztuka komunikacji

64 Wizualne ciekawostki

66 Przy cygarze

4842 58

Page 6: Visual Communication_02

nagrodę VISuaL INNoVaTIoN przyznajemy co miesiąc najbardziej nowatorskim rozwiązaniom. na koniec roku laureatom wręczymy nasze statuetki podczas uroczystej

gali VISuaL CoMMuNICaTIoN.

W lutym ekskluzywny certyfi kat trafi ł do fi rmy Proscenium Media. zespół redakcyjny VISuaL CoMMuNICaTIoN postanowił wyróżnić fi rmę za pionierski produkt Flexi-Board.

Serdecznie gratulujemy!

zachęcamy do przesyłania informacji o nowych produktach, kampaniach i usługach na adres: [email protected]

zgłoś swój produkt i zdobądź prestiżowe wyróżnienie!

Wyróżniamy innowacje!

Vinnovation

Flexi-Board to nowość w zewnętrznej komunikacji wizualnej. lekka, transparentna i elastyczna powierzchnia diodowa pozwala na tworzenie trójwymiarowych form, co w połączeniu z animacją wysokiej rozdzielczości daje niepowtarzalny efekt, wyróżniający się w gąszczu pozostałych reklam. nośnik łączy w sobie cechy ekranu diodowego, neonu i przestrzennej instalacji reklamowej.

© P

rosc

eniu

m M

edia

Page 7: Visual Communication_02
Page 8: Visual Communication_02

8 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Odwiedê nas:Digiprint Sp. z o.o., ul. Okopowa 47, 01-059 WarszawaZadzwoƒ: +48 22 838-82-83Napisz: [email protected]ê na stron´: www.digiprint.pl

HP Indigo WS6000 Digital Press

Firma Digiprint jest dystrybutorem maszyn HP Scitex i HP Designjet seria lateksowa na rynku polskim. Miło nam poinformowaç, ˝e obchodzimy jubileusz100-nej sprzedanej przez Digiprint maszyny HP Scitex.

Dzi´kujemy, ˝e wybraliÊcie Paƒstwo firmy HP i Digiprint na swoich partnerów biznesowych!

sprzedanych maszyn HP Scitex

Firmy HP i Digiprint zapraszajà naTargi EUROREKLAMA 10 -12 marca 2010 r.

Na naszym stoisku znajdziecie Paƒstwo najnowszysprz´t drukujàcy w technologii cyfrowej,urzàdzenia do finishingu i pełnà palet´ aplikacji.

Hala 3A, stoisko nr.10 Zapraszamy

Euroreklama 2010 100 - 223x303_Layout 1 2/4/10 1:44 PM Page 1

8 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

New

sVi

sual

niestandardowy projekt marki 36,6 Ruszyła kolejna odsłona kampanii promocyjnej marki 36,6 – składają się na nią dwa niestandardowe projekty: „mrugające” plakaty oraz neony umieszczone na wybranych wiatach. W obu rozwiązaniach – przestrzennej kostce na dachu oraz plakacie wykorzystującym nowoczesną technologię druku polegającą na elektroluminescencji – wybrane elementy podświetlają się i dają efekt animacji. Kampania potrwa do końca marca. Kreację 36,6 przygotowała agencja Team One, media zaplanował i zakupił dom mediowy Media Direction.

© a

MS

Prostota i funkcjonalnośćW styczniu na nośnikach Cityboard Media królowały reklamy wyprzedaży w centrach handlowych. Uwagę zwrócił jednak plakat informujący o salonie Toyoty na Żeraniu i to on zdystansował konkurencję w konkursie City Plakat. Przygotowany przez Next Media zwycięski layout Toyoty jest, jak mówi dr Robert Mackiewicz, Prodziekan Wydziału Psychologii w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie: „niezwykle prosty, a jednocześnie funkcjonalny – służący określonemu celowi (wskazanie miejsca lokalizacji salonu) i realizujący go”. Wyróżniono również layouty firm: Go sport (Wyprzedaż) oraz Vectra (Ty tutaj, a w domu się nagrywa). To już piąta comiesięczna edycja konkursu City Plakat realizowanego wspólnie przez Cityboard Media i Szkołę Wyższą Psychologii Społecznej.

Muszelkowy full serviceShell postanowił wyjść naprzeciw swoim klientom i zaoferował pomoc na stacjach benzynowych przy tankowaniu, wyborze oleju, czy umyciu szyb. Z tej uprzejmości mogli skorzystać klienci najlepszych stacji Shell w Niemczech. Przy dystrybutorach naklejono specjalnie zaprojektowane naklejki z Asphalt Art – samoprzylepnej, aluminiowej folii, niezwykle trwałej i nie wymagającej laminatu. Podjeżdżając pod tak oznakowany dystrybutor można tankować bez wysiadania z samochodu!

© a

MS

Egipskie ciemności Egipskie ciemności w Wenezueli?Dotkliwy niedobór energii elektrycznej skłonił władze Dotkliwy niedobór energii elektrycznej skłonił władze Wenezueli do wprowadzenia zakazu podświetlania Wenezueli do wprowadzenia zakazu podświetlania billboardów. Głównym źródłem energii elektrycznej billboardów. Głównym źródłem energii elektrycznej w Wenezueli są hydroelektrownie. Sytuacja robi się coraz trudniejsza, gdyż woda w zbiorniku zamkniętym zaporą Guri spadła do poziomu krytycznego. Zapora Guri zasila trzy elektrownie, które dostarczają ok. 70 proc. prądu zużywanego przez ten kraj. Prezydent Hugo Chavez ogłosił zużywanego przez ten kraj. Prezydent Hugo Chavez ogłosił stan zagrożenia energetycznego, zapowiada też, że będzie stan zagrożenia energetycznego, zapowiada też, że będzie surowo karał firmy nie dbające o oszczędzanie energii. surowo karał firmy nie dbające o oszczędzanie energii.

© m

at.p

ras.

© F

otol

ia

Page 9: Visual Communication_02

Odwiedê nas:Digiprint Sp. z o.o., ul. Okopowa 47, 01-059 WarszawaZadzwoƒ: +48 22 838-82-83Napisz: [email protected]ê na stron´: www.digiprint.pl

HP Indigo WS6000 Digital Press

Firma Digiprint jest dystrybutorem maszyn HP Scitex i HP Designjet seria lateksowa na rynku polskim. Miło nam poinformowaç, ˝e obchodzimy jubileusz100-nej sprzedanej przez Digiprint maszyny HP Scitex.

Dzi´kujemy, ˝e wybraliÊcie Paƒstwo firmy HP i Digiprint na swoich partnerów biznesowych!

sprzedanych maszyn HP Scitex

Firmy HP i Digiprint zapraszajà naTargi EUROREKLAMA 10 -12 marca 2010 r.

Na naszym stoisku znajdziecie Paƒstwo najnowszysprz´t drukujàcy w technologii cyfrowej,urzàdzenia do finishingu i pełnà palet´ aplikacji.

Hala 3A, stoisko nr.10 Zapraszamy

Euroreklama 2010 100 - 223x303_Layout 1 2/4/10 1:44 PM Page 1

Page 10: Visual Communication_02

10 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

„MaMa rEaKTYWaCJa” Na BILLBoarDaCHW połowie lutego br. w Warszawie pojawiły się billboardy rozpoczynające drugą edycję kampanii społecznej „Mama reaktywacja”. Inicjatorem i pomysłodawcą programu jest portal Mamazone.pl.

© m

arke

ting-

new

s.pl

EUro rscg 4d dla Marki orangE dla FirMWystartowała nowa kampania przygotowana przez Euro RSCG 4D dla marki Orange. Kampania ogólnopolska objęła telewizję, prasę, outdoor, radio oraz Internet. Za zakup mediów odpowiada Mediaedge:cia.

GERARD DEPARDIEU DLA BZ WBKZ początkiem marca ruszyła kampania reklamowa banku BZ WBK, tym razem z udziałem francuskiego aktora Gerarda Depardieu. Kampania objęła telewizję, prasę i outdoor. Media zaplanował i kupił dom mediowy Universal McCann.

© m

arke

ting-

new

s.pl

kuszący Kit Kat SensesMarka kit kat w ostatnim czasie zintensyfikowała działania promocyjne związane z wprowadzeniem na rynek batonika kit kat senses. działania reklamowe zainicjowała w połowie grudnia kampania outdoorowa. obejmuje ona od 100 do ponad 600 nośników reklamowych (w zależności od okresu) w dziesięciu największych ośrodkach miejskich w Polsce. na potrzeby kampanii, agencja JWt Warszawa zaadoptowała na polski rynek kreacje regionalne, natomiast agencja lemon tree dokonała adaptacji materiałów wsparcia sprzedaży. za planowanie i zakup mediów odpowiedzialny jest dom mediowy Media Edge.

© m

arke

ting-

przy

kwie

.pl

Festiwal Misteria PaschaliaW największych polskich miastach rozpoczęła się pierwsza odsłona kampanii outdoorowej 7. Festiwalu Misteria Paschalia. Na ponad 200 billboardach i 200 citylightach w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi, Krakowie oraz miastach aglomeracji GOP zawisły plakaty z kreacją, do której zdjęcia wykonał Robert Wolański. Festiwal organizują miasto Kraków i Krakowskie Biuro Festiwalowe.

© m

arke

ting-

przy

kwie

.pl

© M

ax s

korw

ider

Page 11: Visual Communication_02

Eskadra MarkEting sErvicEs dla tatrzańskiEgo ParKu NaroDoWEgoEskadra Marketing services opracowała kreację kampanii społecznej „szanuj przyrodę” dla tatrzańskiego Parku narodowego. celem kampanii jest kształtowanie pożądanych zachowań turystów w parku narodowym, zwłaszcza w przypadku kontaktu z dzikimi zwierzętami. Eskadra Marketing services zaproponowała trzy rozwiązania wizualne ukazujące reprezentacyjne dla tatrzańskiego Parku narodowego zwierzęta (niedźwiedź, kozica, sowa), które zostały zastąpione przez swoje ubogie i sztuczne odpowiedniki. kampania outdoorowa rozpoczęła się z początkiem grudnia i prowadzona była w największych miastach Polski.

01/2010 VISUAL COMMUNICATION 11

Page 12: Visual Communication_02

AMBIENT

12 VISUAL COMMUNICATION 12/2007

McDonald’s�Piccadilly

interaktywny lEd-owy ekran na Piccadilly circus w londynie został

opanowny przez kreatywne pomysły Mcdonald’s. na ekranie co jakiś czas

wyświetlano ironiczne i zabawne rysunki, które w interakcji z przechodniami zyskiwały niecodzienny

kontekst.

Advertising�Agency: leo Burnett london, UkCreative�Director: Jonathan BurleyCopywriters�/�Art�Directors: garry

Munns, Monty verdi

Świa

t kre

acji TEkST SylwiA�wŁoDArCzyk�

Gorąca�oferta...�

Jak pokazać klientom, że ceny topnieją? – najlepiej

dosłownie! Jeden ze sklepów w Estonii reklamował swoją promocyjną ofertę...

na śniegu.

Advertising�Agency: vatson Wunderman, Estonia

Agency�website: http://www.vatson.eeCreative�Director: Madis ots

Mini�jest�naprawdę�mini

auto zmieści się nawet pod choinką! dowodem tego ma być

kampania ze spreparowaną górą śmieci, pośród których znalazł się także... karton od samochodu. chciałoby się powiedzieć:

„Mała rzecz a cieszy”!

Creative�Directors: thijs de Boer, Martijn van der Werf

Copywriter: Thomas reinholdArt�Director: thom van

rijckevorsel

Dura�lex,�sed�lex!

to prawda. W świecie bezprawia liczy się tylko prawo! kampania

reklamowa programu „law & order” doskonale wykorzystała potencjał frontlightów

i zajrzała jednemu z przestępców prosto w oczy...Advertising�Agency: colenso BBdo,

auckland, new zealandArt�Directors�/�Copywriters: lisa Fedyszyn

Executive�Creative�Director: Nick Worthington

Creative�Director: steve Cochran

Proste�rozwiązanie�

klinika ortodontyczna, na przykładzie pasów dla pieszych pokazała, że czyni

cuda! Przed tzw. „zebrą” umieściła sfingowaną fotografię, sugerującą, że pasy wcześniej były krzywe i brzydkie. Jednak dzięki odpowiednim, stomatologicznym zabiegom – stały się równe!

Proste rozwiązanie kreatywne promujące proste zęby!Brief: show how altschul orthodontics gives you

a beautiful straight smile.solution: Photograph crosswalks around the city and manipulate them to show a photo of the crosswalks

before they were straightened.Advertising�Agency: Marked for trade,

uSaArt�Director: Phil Jones

12 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 13: Visual Communication_02

AMBIENT

12/2007 VISUAL COMMUNICATION 1302/2010 VISUAL COMMUNICATION 13

Page 14: Visual Communication_02

14 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Ekra

ny L

ED

Gorączka złotarozwój polskiego rynku ekranów lEd-owych jest co najmniej tak dynamiczny, jak nieuporządkowany i chaotyczny. zróżnicowanie jakościowe nośników jest równie duże, jak dystans dzielący nas od takich potęg jak azja czy ameryka Północna. Jednak mimo to, lEd-owa gorączka złota narasta, a nowych poszukiwaczy fortuny wciąż nie brakuje.

TEKST: ŁUKASZ MIKOŁAJCZAK

odpowiednia informacja dostarczona właści-wej osobie i w stosownym miejscu oraz czasie, to maksyma światowej branży digital signage. co ma digital signage do ekranów lEd? otóż w Polsce, w powszechnym tego słowa znacze-niu utarło się, że digital signage to tylko ekrany wewnętrzne. Błąd! W ogromnym skrócie, to sieć połączonych ze sobą nośników cyfrowych, za-równo w aspekcie zewnętrznym oraz wewnętrz-nym, na których wyświetlany jest dynamicz-ny kontent. Jednak o ile w wydaniu indoroowym możemy mówić u nas o rynku digital signage, o tyle w wydaniu outdoor tak jeszcze stwierdzić nie możemy. obecnie ekrany lEd-owe w Polsce, to wciąż w większości pojedyncze nośniki nie two-rzące jeszcze sieci, choć sytuacja dynamicznie się zmienia. Unijne dotacje, nadzieje na dosko-nały biznes oraz przekonanie o krótkim okre-sie zwrotu inwestycji powodują , że w ostatnim czasie obserwujemy u nas prawdziwą lEd-ową ekspansję w miastach i miasteczkach.

SCHoDY Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka. niewątpliwie zewnętrzny ekrany diodo-we, wyróżniają się z clutteru reklamowego swoją atrakcyjnością wizualną. narzędzie to ma duży potencjał komunikacyjny poprzez dynamiczną ekspozycje kontentu, który może należeć do kil-ku różnych marketerów. Możliwość dopasowa-nia przekazu do odpowiedniej grupy docelowej w optymalnym czasie stała rzeczywistością. nie bez znaczenia jest też cena. zdaniem Michała górskiego, współwłaściciela sQM, tworząc pę-tlę reklamową o długości 4 min mamy do dys-pozycji aż 16 spotów po 15 sekund. „Wg danych serwisu wielkiformat.tv średnia cena emisji spo-tu 15 sekund przez okres 1 miesiąca, oscyluje

w okolicach 2000-2500 zł netto. nietrudno w ta-kim razie policzyć, że sprzedaż 2-3 spotów po-krywa w pełni koszty zakupu i eksploatacji ekra-nu (leasing, prąd, dzierżawa działki) i to w tym najtrudniejszym przecież, okresie spłacania za-kupionego nośnika” – informuje Michał górski. Jednakże cena powoduje również, że jakość nie zawsze idzie w parze z ilością. coraz więcej firm oferuje ekrany diodowe na atrakcyjnych warun-kach finansowych, co powoduje napływ sprzę-tu o słabych parametrach. stąd też cyfrowe tabli-ce w rozmiarach 2-3 m kw nad budką z kebabem pojawiły się równie szybko, jak ekrany gdzie wy-świetlany komunikat jest notorycznie nieczytelny przez zepsute diody. i tu zaczynają się schody, a tak naprawdę trzy gigantyczne stopnie. Pierwszy to jakość. „na początku wszystkie ekrany lEd funkcjonują bez większych zarzutów – natomiast po ok. 3-6 miesiącach widać jak bardzo spa-da jakość. to od razu odstrasza reklamodaw-ców i domy mediowe, którzy każdy nowy seg-ment rynku obserwują przez dłuższy okres – czy aby to nie jest kolejna fanaberia która nie prze-trwa nawet 3-6 miesięcy funkcjonowania na ryn-ku?” – mówi Marcin Boruta, Prezes zarządu screen network s.a. opinię tę podziela rów-nież Paweł Borowiec, dyrektor Handlowy sellsys vision. Jego zdaniem brak poszanowania estety-ki miast oraz niska jakość wielu ekranów przeja-wiająca się brakiem regulacji jasności czy odpo-wiednich certyfikatów musi doprowadzić do rze-czowej debaty na temat przyszłości oraz miej-sca tych nośników w przestrzeni miejskiej. duża w tym rola samych marketerów, którzy w racjo-nalny sposób powinni zadecydować o losie nie-których nośników. „klienci zapewne będą wkrót-ce świadomi wyboru ekranów lEd i nie będą się

decydować tylko na najlepsze ich zdaniem loka-lizacje, ale również wezmą pod uwagę wielko-ści i technologie obrazu” – przewiduje krzysztof kautz, Prezes creso. „Pierwszeństwo otrzyma-ją wtedy ekrany powyżej 30m kw i w wysokiej rozdzielczości piksela min. 10mm, „niewidzial-na ręka rynku” zweryfikuje pozostałe instala-cje.” – kończy kautz. drugi stopniem obrazują-cym rzeczywistość polskiego rynku jest ogrom-ne rozproszenie, a co za tym idzie - brak jedno-rodnych sieci. W chwili obecnej jest w Polsce około 300 ekranów, z czego prawie każdy jest inny. Ponadto znakomita większość właścicie-li działa wyłącznie lokalnie i posiada tylko jeden nośnik diodowy, a dodatkowo nie traktuje go w kategoriach inwestycji długoterminowej. Wpływa to destrukcyjnie na budowanie prestiżu i nawią-zywanie dobrych relacji z klientem. „Warto do-dać, że przy owym rozproszeniu jest niezwykle wysoki odsetek właścicieli nie mających żadne-go związku z reklamą, a o specjalności outdo-orowej nie ma już co mówić” – stwierdza dariusz Prszybylski, Wiceprezes zarządu Projekt group. „Powoduje to, że segment ten kształtuje się tro-chę nie z tej strony co powinien i stąd tak szyb-kie powstanie rynku wtórnego ekranów i lokali-zacji”. Potwierdza to rafał Mrzygłocki z aram. „Wielu przedsiębiorców, którzy kupili ekran za-czyna nim handlować, dysponując najczęściej tylko własnym bardzo krótkim doświadczeniem. sprowadzili bardzo tanie nośniki i obecnie za-lewają nimi rynek mamiąc klientów” – wskazu-je rafał Mrzygłocki. zdaniem Pawła Borowca z sellsys vision, konsekwencją jest brak podsta-wowej wiedzy na temat technologii, który prze-kłada się na mierną edukacje klienta nie tyl-ko w zakresie wykorzystania nośnika jakim jest

Page 15: Visual Communication_02

ekran, ale też oprogramowania do zarządzania czasem reklamowym. trzecim mankamentem jest kontent. zbyt wiele spotów, jego błędna kon-strukcja nie uwzględniająca specyfiki otoczenia i charakteru widowni, jak też parametrów ekra-nu, to najczęstsze uchybienia. skutkuje to obni-żeniem skuteczności, a przez to wpływa na efekt końcowy całej kampanii. „reklamodawcom bra-kuje jeszcze świadomości, jak wielkie znacze-nie ma sam przekaz emitowany na ekranie lEd, dlatego często tworzą go przypadkowi ludzie, nie mający żadnego przygotowania, ani doświad-czenia w kreowaniu tego – jakby nie było – no-wego kanału kreacji reklamowych” – przekonu-je adam Bogacz, współzałożyciel Flexvision. dopełnieniem tego obrazu jest brak dobrze roz-winiętych działów handlowych oraz wyniszczają-ca polityka cenowa prowadzona przez właścicie-li ekranów. ta ostatnia na początku tego roku do-prowadziła do prawdziwego spustoszenia i pogłę-biła i tak niemałe problemy tego sektora.

STaNDarDY W oDWroCIE kiepska jakość, rozdrobnienie rynku i słaba edukacja w zakresie odpowiedniej konstrukcji profesjonalnego kon-tentu powoduje, że zewnętrzne ekrany diodowe działają na pograniczu profesjonalnego rynku re-klamowego. sprawy też nie ułatwia brak wystan-daryzowanych formatów oraz czytelnej komu-nikacji na temat wad i zalet wykorzystywanych technologii - bo skąd klient ma wiedzieć dlacze-go „dwudziestka” jest lepsza od „dwunastki”, a rgB tańsze od sMd? „obecnie w Polsce naj-popularniejszy jest ekran o rozdzielczości pitch 20 mm i powierzchni 11-15mkw, a na świecie najpopularniejsza rozdzielczość to pich 16mm. zauważamy też zdecydowany wzrost popular-ności formatu panoramicznego 16:9, w stosun-ku do przestarzałego już 4:3” – wskazuje adam Bogacz. konfiguracja piksela 2r+g+B (czyli dwie diody czerwone, jedna zielona i jedna nie-bieska), zapewnia dobrą relację rozdzielczo-ści do kosztów, zarówno zakupu jak i eksplo-atacji. rozpiętość powierzchniowa jest jednak ogromna, ponieważ zdarzają się zarówno tabli-ce o powierzchni 2 m kw jak też ponad 90 m kw.

opinie tę podziela krzysztof kautz. Jego zda-niem, ekran panoramiczny najczęściej stawia się w pobliżu ulic trzypasmowych, zwracając przy tym uwagę na wysoką rozdzielczość. natomiast jeżeli chodzi o technologię, to ta idzie cały czas do przodu. „Elementem największej troski inwe-stora jest żywotność diód” – dowodzi dariusz Przybylski z Projekt group. „z najpowszech-niej stosowanych, za najlepsze uchodzą silany, za jeszcze lepsze uznaje się cree. drugim waż-nym elementem jest energochłonność i chyba w tym kierunku pójdzie rozwój technologii, bo choć lEd-y mają być synonimem oszczędności ener-gii, to w wypadku kilkudziesięciu metrów kwa-dratowych ekranu w połączeniu z czasem eks-ploatacji, rachunki za prąd idą nawet w kilka ty-sięcy złotych miesięcznie. Pomału widać, że między inwestorami zaczyna rozgrywać się ry-walizacja o jakość przekazu, a ta wynika z na-sycenia diodami. kierunki rozwoju zatem doty-czyć będą uzyskiwania wyższej jakości kosztem zmniejszania zużycia energii, zmniejszenia cię-żaru paneli ledowych oraz ewentualnego przy-stosowania do większej mobilności, czytaj moż-liwości przenoszenia ekranów” – podsumowu-je Przybylski. dodatkowo widać swoistą, techno-logiczną zmianę pokoleniową. „diodę typu rgB zastępuję nowa dioda sMd. dzieję się tak, po-nieważ uzyskujemy odpowiednią jasność dio-dy sMd do zastosowań typu outdoor” – twier-dzi Paweł gajdus, Executive director luna-art. tak więc inwestując w tę technologie należy brać pod uwagę horyzont czasowy rzędu 5-7 lat, a nie szukać nośników w azjatyckich fabry-kach, które na dziś konkurują wyłącznie ceną. „obecnie mało kto patrzy na doświadczenie, wdrożenia, jakość po 3-5 latach ciągłego funk-cjonowania, serwis pogwarancyjny czy pozycję na rynku partnera i według tych kryteriów sta-ra się wybrać optymalne rozwiązanie pod kątem swoich potrzeb” – zastanawia się Marcin Boruta. „ale doszedłem do wniosku, że jest to właśnie ta chwila ten moment w tym segmencie rynku, kiedy bardzo dobrze się sprawdza ciekawe powiedze-nie – „ chwała głupkom, dzięki nim żyjemy ” – py-tanie tylko jak długo?”- pyta Boruta.

WŁasna droga na pierwszy rzut oka, ob-raz wyłaniający się z tej analizy do optymistycz-nych nie należy. Jednak zdaniem ekspertów wcale nie jest aż tak źle, jak to pozornie wyglą-da, a w stosunku do Europy jeżeli już odstaje-my, to nie tak bardzo. generalnie rynek świa-towy można podzielić na cztery obszary: azja, ameryka Pólnocna, ameryka Południowa i Europa (w tym Polska). „Pierwsze trzy z nich są poza jakimkolwiek na razie zasięgiem Europy – są przed nami ok. 10-12 lat do przo-du i nie łatwo będzie ich dogonić” – stwier-dza Marcin Boruta. „Pytanie tylko czy war-to ich ścigać – według mnie absolutnie nie. Ja uważam, że skoro ten rynek dopiero się two-rzy w Polsce i Europie, warto kreować wła-sne rozwiązania i pomysły.” Jak na począ-tek, kierunek jest słuszny. zdaniem Michała górskiego górskiego sQM, polski rynek cy-frowego outdooru rozwija się znakomicie. Wtórują mu inni. „W porównaniu do zachod-nich krajów Unii Europejskiej, Polska wygląda naprawdę dobrze. nawet u naszych bogatych sąsiadów zza odry nie znajdziemy tylu insta-lacji. Jest to duża szansa na rozwój” – uwa-ża krzysztof kautz. o krok dalej idzie Marcin klepuszewski, współwłaściciel artled. „Biorąc pod uwagę rynek europejski, to z całą pewno-ścią jesteśmy prekursorem i zdecydowanymi liderami” – twierdzi klepuszewski. oczywiście wciąż brak odpowiednich regulacji prawnych, które uporządkowałyby sytuację, ale jest duża szansa, że jeżeli nie zrobi tego ustawodawca, to weryfikacji dokona rynek. niewątpliwą siła tego segmentu, podobnie jak w branży telefo-nów komórkowych, są nowości. Pojawiają się one cały czas, ponieważ technologia w tym zakresie rozwija się niezwykle szybko. Ekrany transparentne, elastyczne, super-lekkie i mo-bilne, to obszary, które są mocno eksplorowa-ne. Wiele jest do zrobienia w kontekście jako-ści obrazu, a wprowadzenie technologii Hd czy HdMi, to dopiero początek. Pozostaje pytanie gdzie koniec? Miejmy nadzieję, że nie w promo-cji za 1 zł, bo tu przykład telekomów jest jak naj-bardziej niewskazany.

— r e k l a m a —

Page 16: Visual Communication_02

16 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Światełko w tunelu

Ekra

ny L

ED

recesja na rynku reklamy zewnętrznej dała się we znaki wszystkim graczom. najsilniejsi sobie radzą, słabsi walczą o życie. W branży daje się jednak zauważyć umiarkowany optymizm, nieśmiało kiełkujący niczym krokusy na wiosnę.

TEKST: ŁUKASZ MIKOŁAJCZAK

spowolnienie rynku reklamy zewnętrznej rozpo-częło się w czwartym kwartale 2008 roku, któ-ry paradoksalnie według danych igrz, należał do najlepszych na przestrzeni ostatnich sześciu lat. rok 2009 to straty i to na całej linii. Przychody spadły średnio o 14-15 proc, co po latach hossy na rynku było jak zimny prysznic na rozpędzoną lokomotywę. czy możemy się tu doszukiwać analogii z kry-zysem w latach 2001-2002? Po części tak. zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku do spowolnienia przyczynił się spadek PkB i ogólna recesja na rynku reklamowym. obecnie nie wy-stąpił co prawda czynnik w postaci ograniczeń formalno-prawnych reklamy produktów na nośni-kach zewnętrznych (1 stycznia 2001 wprowadzo-no zakaz reklamowania tytoniu, a 14 września 2001 roku reklamowania piwa), to jednak proce-sem o podobnej skali był światowy kryzys gospo-darczy, który co prawda w łagodniejszej formie, ale jednak dotarł do naszego kraju. nie oznacza to jednak, że klienci niczego nie ku-powali. W aMs-ie dobrze sprzedawały się pod-świetlone backligty w dużym formacie oraz city-lighty. natomiast w przypadku cityboard Media i news outdoor Poland, oprócz zainteresowania formatem 6x3, wzrasta popyt na nośniki presti-żowe w formacie 12x4, wykorzystywane w kam-paniach wizerunkowych. duże oczekiwania wią-zane są z wprowadzeniem wspólnej metodolo-gii badawczej. Wypracowanie kompromisu w tej kwestii, to sukces całej branży i igrz. standard ma pomóc w nie tylko w odzyskaniu zaufania klientów, ale też we wzroście sprzedaży.

PoSTar Historia problemów z w wprowadze-niem jednolitego standardu badawczego w Polsce jest tak długa i złożona, że jej zakończenie to do-prawdy wydarzenie. W otchłani dziejów pojawia-ły się metodologie o równie tajemniczych nazwach (np. sWart-12 demoskopu), co dumnie brzmią-cych organizacjach (Polskie Badania reklamy zewnętrznej, przekształcone w Polskie Badania outdooru). nadzieja jest ogromna, że Postar to ostatnia stacja w tej długiej podróży. „klienci z życzliwym zainteresowaniem pytają nas o postęp

prac i śledzą doniesienia w tym zakresie. Wiedzą, że badania będą kolejnym argumentem za out-doorem” – mówi grażyna gołębiowska, dyrektor działu komunikacji Marketingowej i Pr, aMs s.a. z tą teza zgadza się też Marta Bryła, pełnomoc-nik zarządu cityboard Media. „rynek niewątpli-wie oczekuje standardu. Wierzę, że projekt badań branży uda się zrealizować i za dwa lata planowa-nie kampanii outdoorowych będzie się już odby-wać w oparciu o twarde wskaźniki” – dodaje Marta Bryła. natomiast zdaniem Janusza Malinowskiego,

Page 17: Visual Communication_02

02/2010 VISUAL COMMUNICATION 17

Światełko w tunelu

Prezesa grupy stroer, trudno ocenić, jak bardzo zmieni się zaufanie klientów do reklamy zewnętrz-nej, ponieważ prace nad wprowadzeniem metodo-logii Postar nadal trwają. “doświadczenia innych krajów pokazują wzrost udziału outdooru po prze-prowadzeniu badań. W Polsce udział reklamy ze-wnętrznej w mediach jest bardzo wysoki. W związ-ku z tym, nie należy się spodziewac jakiegoś prze-łomu, ale ten udział z pewnością trochę wzrośnie” – wskazuje Malinowski.

PotEncJaŁ WciĄŻ niEzagroŻonY?Jednak nie samym Postarem branża ostatnio żyła. Pojawiło się kilka ciekawych kampanii niestan-dardowych, które po raz kolejny pokazały poten-cjał outdooru. aMs włożył do citylightów prawdzi-we levis-y, animowane plakaty kart Maestro oraz trójwymiarową mozaike marki Perwoll. interesująca była również łączona kampania z dziennikiem “Metro”. “klienci coraz częściej oczekują oferty przenikającej różne segmenty rynku i wykorzystu-jącej synergię mediów” – zwraca uwagę grażyna gołębiowska. dodatkowo dość mocno w prze-strzeni miejskiej swoją obecność zaznaczyły ekra-ny lEd. Przez większość branży nie są one jednak postrzegane jako konkurencyjne dla klasycznych tablic, choć i tu zdarzają się wyjątki. „nie są jesz-cze konkurencyjne, ale będą” – prognozuje richard Medus, company director news outdoor Poland. „Jednak na chwilę obecną rozwój cyfrowych wy-świetlaczy jest ograniczony cenowo, poprzez kosz-ty eksploatacji i warunki środowiskowe” – wylicza Medus. natomiast Marta Bryła z cityboard media twierdzi, że oba media się nie wykluczają lecz uzu-pełniają. odpowiedzią aMs na dziś, jest telewizja kontentowo-reklamowa cityinFotv w warszawskim metrze, choć podkreśla się także, że cyfrowy outdo-or, to wciąż rynek niezwykle młody i nieustematyzo-wany. zdaniem Michała ciundziewickiego - Prezesa zarządu Jet line, segment ten będzie miał szansę na rozwój dopiero wtedy, gdy dopracowany zosta-nie do niego odpowiedni język reklamy. „na razie kontent reklamowy podawany jest w sposób mało czytelny i niedopasowany do specyficznego kon-tekstu, w jakim te nośniki się ogląda” – diagnozu-je Michał ciundziewicki. istotnym wydarzeniem było również wprowadzenie w roku ubiegłym rozporzą-dzenia ministra infrastruktury zakazującego monta-żu reklam wielkoformatowych na elewacjach budyn-ków. W opinii ekspertów jest to kolejny martwy zbiór przepisów. Pozostaje nadzieja, że tak się nie sta-nie w planowanej na rok bieżący nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jeżeli byłyby w niej uwzględnione postulaty branżo-we, to wreszcie pojawiłaby się szansa na uporząd-kowanie wizualnej przestrzeni publicznej w Polsce. „trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że dla sukce-su tego procesu wymagane są również zmiany, w co najmniej kilku innych ustawach. Potrzebna jest też wola – zarówno po stronie władz samorządo-wych, jak i firm reklamy zewnętrznej – ustalenia ta-kiej ścieżki dojścia do oczekiwanych wyników, która uwzględniałaby potrzeby wszystkich stron” – przy-

pomina grażyna gołebiowska. Pozostaje nadzieja, że tak się stanie, bo potrzeba jest doprawdy paląca.

PrognozY na 2010 r. „spodziewam się, że rok 2010 nie będzie się znacznie różnił od poprzed-niego” – dowodzi Marta Bryła z cityboard Media. “obniżki budżetów i spadki cen, w jakie obfitował rok ubiegły, nie pozostaną bez wpływu na zacho-wania reklamodawców. ceny w outdoorze i zwią-zana z nimi kondycja branży zależne są od cenni-ków reklam telewizyjnych – jeśli te nie spadną, mo-żemy liczyć na zachowanie cen na obecnym po-ziomie.” dodatkowo, jej zdaniem sytuacja rynkowa wymusi konsolidację – jeśli jeszcze nie w tym, to w przyszłym roku. czy będzie ona dotyczyła też tzw. “Wielkiej Piątki”? nie wiadomo, takowych przesła-

— r e k l a m a —

nek na dziś nie ma. Pewnym jest natomiast, że sy-tuacja finansowa zweryfikuje rynek. “Małe firmy, bez zaplecza, liczące na szybki zysk, tak naprawdę sto-ją przed poważnym problemem, co do perspekty-wy dalszego funkcjonowania. Firmy, które prowadzi-ły rozsądną i stabilną politykę finansową, mogą teraz bez większych kłopotów pozwolić sobie na działal-ność z ograniczonymi zyskami, czy też przetrwać ja-kiś czas zupełnie nie wypracowując zysków” – kon-statuje Michał ciundziewicki z Jet line. z pewnością rok ten będzie dla reklamy zewnętrznej próbą wyjścia z ciemnego tunelu. Ważnym jest, że tunel kiedyś musi się skończyć, a już w chwili obec-nej widać w nim coraz jaśniejsze światełko umiarko-wanego optymizmu.

Page 18: Visual Communication_02

Mało kto pamięta, że pierwsze próby z diodowymi ekranami na polskim rynku rozpoczęły się na ka-towickim rynku za sprawą zagranicznego inwesto-ra dobre kilka lat wcześniej, ale szybko odeszły w niepamięć. na horrendalnie wtedy drogą nowinkę było gru-bo za wcześnie. nie tylko dla inwestorów, także dla reklamodawców. druga próba wypadła zdecydo-wanie lepiej. Miało to bez wątpienia związek z po-stępem technologicznym, ale także z przeniesie-niem, jak zresztą w wielu przypadkach, produk-cji ekranów diodowych do chin. stały się one zde-cydowanie dostępniejsze cenowo. Bez wątpienia wpływ na wprowadzanie tego nośnika na polski ry-nek miało też coraz szersze zastosowanie w rekla-mie ekranów telewizyjnych, co w sumie oznacza-ło wprowadzenie ruchomego obrazu do reklamy poza telewizją na szeroką skalę.

ProBlEMatYczna noWinka nie mieściła się w przyjętych normach dla istniejących nośników reklamowych, ale nie mogło być inaczej. z opo-wieści fi rm i agencji reklamowych o odpowiedziach urzędników, jakie uzyskiwali w magistratach w sprawie uzyskania zgody na montaż ekranu, mo-

głaby powstać gruba księga. z jednej strony na-pełniona horrorem, z drugiej, porażająca bezrad-nością lub jeszcze patrząc inaczej, pełna anegdot. stosunek do lEd-ów niemal w każdym mieście był inny. dlaczego? Powodów było mnóstwo. Pierw-sza rzecz, dotyczyła tego, co praktycznie w całym outdoorze, czyli różnic w przepisach wewnętrznych. druga sprawa, to jak sklasyfi kować owo urządze-nie. „Pamiętam, jak w katowicach dwa lata temu w urzędzie zapytałem o sześć ewentualnych lokaliza-cji. W odpowiedzi usłyszałem, że w koncepcji pla-styka miejskiego przyjęto, że wydawane są zgody na takie nośniki, które w danym miejscu dominu-ją tj. bannery do bannerów, billboardy do billboar-dów, a siatki do siatek. no i jeszcze, że jestem nie-przygotowany do rozmowy, bo nie znam lokalnego prawa. dziś w czterech z tych miejsc stoją ekrany postawione przez różne podmioty, a paradoksem jest fakt, że miasto samo ufundowało sobie ekran chwaląc się, że jest największy w Polsce i umiej-scowiło go pod spodkiem – usłyszeliśmy od jed-nego z szefów agencji reklamowych działających na terenie górnego Śląska. W innym mieście, nie chcę podać nazwy, bowiem jest sprawa konkretne-go człowieka, a nie samego urzędu – dodaje dru-

gi – sprawa leżała u plastyka nadzwyczaj długo i nie mogła doczekać się fi nału. Później okazało się, że prowadził dodatkowo agencję reklamową i blo-kował temat. zwolniono go, następca załatwił spra-wę natychmiast” – dodaje.swoje trzy grosze, tu trudno polemizować, z prze-pisami, wnoszą konserwatorzy zabytków, kiedy decyzja o wydaniu pozwolenia wymaga ich zgo-dy. kluczem do sprawy najczęściej jest sposób związania nośnika z podłożem lub obiektem. trud-no nazwać ich decyzje spójnymi. z sygnałów, jakie otrzymujemy od fi rm, procedura stawiania ekra-nu w niektórych przypadkach potrafi nawet trwać do ośmiu, dziewięciu miesięcy, szczęśliwcy sta-wiają je w dwa miesiące. na wydłużanie procedur bez wątpienia wpływają stosunkowo wysokie wy-magania, jakie trzeba spełnić, wynikającej z sa-mej istoty nośnika, jakim jest ekran lEd. te, budo-wane z dowolnej liczby kostek, ekrany są urządze-niami bardzo energochłonnymi. ich parametry, cię-żar, sposób mocowania w wielu wypadkach decy-duje o stopniu skomplikowania działań, przygoto-wania wręcz odpowiedniej infrastruktury. W wie-lu wypadkach nie ma jasności, czy wolno posta-wić je w trybie zgłoszenia, czy też pozwolenia na

Minęło już ponad dwa lata od momentu kiedy po raz pierwszy ekran lEd, dosłownie i w przenośni, olśnił Polaków na zakopiańskich krupówkach i poznańskim dworcu PkP. Plansza, na której wyświetlają się dynamiczne obrazy, filmy w pełnym kolorze wzbudziła od początku wielkie zainteresowanie.

Ekra

ny L

ED

tEkst: dariUsz PrzYBYlski / ProJEkt groUP

18 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 19: Visual Communication_02

budowę. gdy dochodzi do tego drugiego, trzeba masy uzgodnień, wielkiej cierpliwości i... szczęścia aby trafi ć na urzędy, które nie mają w zwyczaju od-powiadać w ostatnim dniu przewidzianym przez ko-deks postępowania administracyjnego.

„ciEMnE” stronY lEdoWEJ PrzYgodYnic dziwnego, że dochodzi do pojedynczych zda-rzeń kiedy zniechęceni inwestorzy zdecydowali się na ryzyko. W niektórych, wartych grzechu, lokaliza-cjach postawili ekran kalkulując, że wymiar kar ad-ministracyjnych jest na tyle niski, że warto ponieść ewentualne konsekwencje związane z jego demon-tażem, z drugiej strony wykorzystując paradoksal-nie równie powolne procedury nakazujące demon-taż z całym systemem odwołań, odroczeń, zaża-leń mogącym trwać nie krócej niż rok. choć to spo-radyczne wydarzenia, są jednak doskonałą ilustra-cją tezy, że do powstania prostych procedur przed chcącymi ustawić ekran długa droga. to jednak nie wszystkie przeszkody. gdy w centrum zielonej góry stanął blisko 40 – to metrowy ekran i właści-ciele pomału czerpali z lokalnego tortu reklamowe-go, w sukurs mieszkańcom składającym protesty, że świecący ekran nie pozwala im zasnąć, szeroko na ten temat rozpisywał się lokalny hegemon pra-sowy. skończyło się na tym, że ekran świeci dalej. Podobnie zdarzenie z takim samym fi nałem mia-ło miejsce we Wrocławiu. inaczej natomiast sytu-acja wyglądała w olsztynie. tam z kolei miejscowa

gazeta weszła we współpracę z właścicielami ekra-nu bardzo dobrze wykorzystując go do swoich ce-lów reklamowych.

lokalizacJa – klUcz do sUkcEsUowo oślepianie pieszych i kierowców stało się naj-owo oślepianie pieszych i kierowców stało się naj-częstszą przyczyną dyskusji. niektórzy urzędnicy postanowili mieć dodatkowe zabezpieczenia w po-staci opinii, ekspertyz, nie do końca w pełni upraw-nionych. inna sprawa, że obecnie ekrany wyposa-żane są w moduły ściemniające, dostosowujące nasycenie świecenia do zmieniających się warun-ków zewnętrznych. Ma to tyle istotne znaczenie, że na obecnym etapie trwa rywalizacja o najatrak-cyjniejsze miejsca. „Po dwóch latach doświadczeń, choć wiemy, że właściwy czas dla ekranów jeszcze nie nadszedł, kluczem do sukcesu, co nie jest wiel-ką tajemnicą, jest dobra lokalizacja. W takich wy-padkach odpada niemal połowa pracy nad pozy-skaniem reklamodawcy. Wielu samych dzwoni pod wyświetlany na ekranie numer” – powiedział nam jeden z przedstawicieli agencji z ekranami na Wy-brzeżu. obecnie agencje zasypywane są ofertami od właścicieli terenów, budynków chętnych do wy-dzierżawienia pod ekran. „to jest nowy rynek. Ekra-nów różnej wielkości w całym kraju w tym krótkim okresie jest już około 200. są zauważalne, przesta-ją być ciekawostką, uderza ich atrakcyjność. sporo jednak kosztują i to się radykalnie nie zmieni. zbie-rając sygnały zewsząd, od inwestorów, agencji, do-

mów mediowych, wszystko wskazuje na to, że w ciągu dwóch kolejnych lat ich liczba się potroi, ale to nie oznacza, że kwoty za dzierżawę pod ekran mogą być windowane w górę bez opamiętania” – dodaje z kolei krakowianin.

lEdY dla WtaJEMniczonYcH okazuje, że są już pierwsze „ofi ary” zachwytu ekra-nami lEd. na rynku wtórnym, pojawiły się pierw-sze ekrany do odsprzedania wraz z lokalizacjami. Bywa i tak, że właściciele decydują się oddawać urządzenia w dzierżawę wyspecjalizowanym agen-cjom reklamowym. szczególnie dotyczy tych inwe-storów, którzy mieli sporo wolnych środków, zaku-pili ekran, ale nie posiadali doświadczeń reklamo-wych. „takich przypadków jest już całkiem sporo. z jednej strony są to prywatni właściciele, z drugiej potężne fi rmy, które nie wiedzą jak zago-spodarować ekran, bo okazało się to trudniejsze od przewidywań. negocjacje, w takiej sytuacji są ła-twiejsze i można się porozumieć” – twierdzi właści-ciel agencji, która podjęła się dzierżawy jednego z takich ekranów. nie wszystkie miasta przypominać będą las vegas, bo i też nie o to chodzi. trudno będzie natomiast wkrótce przeprowadzić skuteczną kampanię reklamową omijając ten bezsprzecznie najskuteczniejszy nośnik outdoorowy, jakkolwiek będzie on ewoluował. tak samo trudno też będzie niedługo znaleźć miasto, w którym nie będzie świe-cącego ekranu lEd.

02/2010 VISUAL COMMUNICATION 19

— r e k l a m a —

Page 20: Visual Communication_02

Okiem ekspertao polskim i zagranicznym rynku cyfrowych nośników zewnętrznych, jego początkach i perspektywach rozwoju, z radosławem Ćwiokiem, dyrektorem handlowym firmy videoBoard rozmawiał adrian klementowski.

tym celu wyselekcjonowane nośniki, jak również kampanie zasięgowe. Jeśli chodzi o najbliższe plany fi rmy – chcemy postawić kilka nowych nośników, głównie w Warszawie. najbliższa inwestycja to 30-metrowy ekran, który stanie przy rondzie daszyńskiego w centrum stolicy. rozpoczęliśmy również proces konsolidacji rynku w oparciu o umowy franszyzowe. W 2010 roku poszerzyliśmy zakres działalności fi rmy, poszerzyliśmy zakres działalności fi rmy, o sprzedaż ekranów lEd, doradztwo w zakupie i prowadzeniu działalności.VC:�Cyfrowy�outdoor�doskonale�rozwija�się�zagranicą,�przede�wszystkim�w�USA.�Natomiast�w�Polsce�wciąż�dominują�nieduże,�zwykle�lokalne�kampanie.�Czy�myśli�Pan,�że�w�najbliższym�czasie�zobaczymy�na�ekranach�lED-owych�kampanie�Coca-Coli,�Vw,�albo�levis’a?�Skąd�wynikają�te�różnice?�rĆ: Jeszcze do niedawna, biorąc pod uwagę zasięg realizowanych kampanii, dominowały kampanie lokalne. tendencje te bardzo szybko się zmieniają. zeszły rok pokazał, iż mimo kryzysu jest szereg fi rm, które postanowiły realizować swoje kampanie, wykorzystując również nośniki lEd, jako choćby branża odzieżowa, telekomunikacyjna, biura podróży, telewizje, miasta i województwa. oczywiście nadal spotkać można klientów lokalnych, takich jak: teatry, galerie handlowe, dealerzy samochodowi, których bardzo cenimy i z którymi współpracujemy od lat, z którymi wiążą nas długoterminowe umowy, co jest dla nas potwierdzeniem ich zadowolenia i skuteczności nośników videoBoard. sygnały płynące z rynku napawają optymizmem. liczymy, że ten rok będzie dla branży ekranów lEd przełomowy, możne nie pod względem ilości nowych nośników, które się pojawią, bo wydaje się, że pod tym względem przełomowy był zeszły rok, ale właśnie pod względem realizowanych

kampanii. co do rynku ekranów lEd w stanach zjednoczonych, porównanie nas z Usa jest bardzo trudne. tam branża lEd-owa jest w innej fazie rozwoju, zarówno pod względem ilości nośników, jak również pod względem rozdrobnienia własnościowego, to chyba taka nasza Polska specyfi ka. nie mniej jednak, bardzo szybko powstające nowe lokalizacje powodują iż, możemy realizować kampanie o coraz większym możemy realizować kampanie o coraz większym zasięgu, co jeszcze 2 lata temu było głównym zarzutem ze strony domów mediowych i sieciowych klientów.VC:�Czy,�wg�Pana,�istnieje�jakiś�sposób�na�standaryzację�bardzo�zróżnicowanego�rynku�ekranów�lED-owych�w�Polsce,�zarówno�w�aspekcie�formatu�ekranów,�jak�i�rozproszenia�operatorów?rĆ:�W chwili obecnej z każdym dniem przybywa nowo zamontowanych nośników, trudno więc mówić o standaryzacji. nie wątpliwie istnieje potrzeba, podobnie jak to miało miejsce w przypadku tradycyjnych tablic outdoorowych, standaryzacji i to zarówno pod względem rozmiarów ekranów, jak również pod względem estetycznym. czemu miałoby to służyć? chociażby kwestiom ułatwienia agencjom reklamowym przygotowania kreacji. Jeszcze do niedawna byliśmy jedyną fi rmą realizującą wolnostojące inwestycje, teraz pojawia się ich coraz więcej. W chwili obecnej przyszedł czas na standaryzację formatów ekranów, jak również kontentu, w tym celu rozpoczynamy współpracę z Polską agencja Prasową, która dostarczać będzie nam serwisy informacyjne (wydarzenia w Polsce i na świecie, pogoda, kursy walut i giełdy, sport). Wyznaczaliśmy i wyznaczamy trendy, kształtując rynek ekranów lEd w Polsce.VC:�Jak�Pan�ocenia�ewolucję�rynku�cyfrowego�outdooru�w�Polsce�na�przestrzeni�kilku�ostatnich�lat?�Mam�na�myśli�głównie�Ek

rany

LED ViSUAl�CoMMUNiCATioN:�VideoBoard�

jest�jedną�z�pierwszych�fi�rm�w�Polsce,�która�zaczęła�rozwijać�sieć�ekranów�lED-owych.�Proszę�powiedzieć,�jak�dziś�wygląda�Państwa�oferta,�iloma�nośnikami�dysponujecie�i�jakie�są�najbliższe�plany�fi�rmy?radosław�Ćwiok: videoBoard to pierwsza fi rm na rynku polskim, która postanowiła stworzyć profesjonalną sieć ekranów lEd-owych. Początki fi rmy sięgają roku 1999. Po kilku zmianach organizacyjnych i własnościowych, fi rma funkcjonuje do tej pory. W chwili obecnej nasza oferta obejmuje kilkadziesiąt nośników zlokalizowanych w kluczowych miejscach wszystkich największych miast Polski i systematycznie się powiększa. klienci mogą realizować kampanie wizerunkowe, wykorzystując w

20 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 21: Visual Communication_02

jakość�nośników�i�świadomość�osób�odpowiedzialnych�za�zakup�mediów.rĆ:�Bez wątpienia porównując jakość wizyjną ekranów, które mogliśmy spotkać na ulicach naszych miast jeszcze klika lat temu, mocno ustępują tym obserwowanym obecnie. głębia kolorów, bardzo duża jasność coraz większy kąt widoczności obrazu, duże zróżnicowanie wielkości pixela. Wszystko to sprawia, że na ekranach lEd można prezentować bardzo złożone grafi cznie kreacje, a co za tym idzie – mocniej przykuć uwagę widza. Wzrost jakości obrazu jest w coraz większym stopniu zauważany przez osoby odpowiedzialne za zakup mediów i to zarówno po stronie agencji i domów mediowych, jak również samych klientów. zaobserwować możemy coraz większe zainteresowanie nośnikami videoBoard, pojawia się coraz więcej zapytań co utwierdza nas w przekonaniu, że rok 2010 może być przełomowy pod względem zlecanych kampanii dla rynków ekranów lEd-owych w Polsce.VC:�Czy�fi�rma�VideoBoard�dysponuje�badaniami�dotyczącymi�efektywności�reklamy�na�nośnikach�cyfrowych?�Ewentualnie�czy�znane�są�Państwu�takie�badania?rĆ: Jak najbardziej tak. chcąc wyjść naprzeciw oczekiwaniom rynku, postanowiliśmy przeprowadzić badania skuteczności ekranów videoBoard. do współpracy zaprosiliśmy cEM niezależny instytut Badań rynku i opinii Publicznej z krakowa. Badania przeprowadzone zostały w zeszłym roku. Wyniki badań potwierdziły nasze przekonanie o wysokiej skuteczności kampanii realizowanych na ekranach videoBoard i wysokim poziomie świadomości ekranów wśród mieszkańców miast. z badań wynika, iż ekrany videoBoard wychodzą na pierwszy plan wśród nośników zlokalizowanych w przestrzeni miejskiej. VC:�Ma�Pan�doskonałą�okazję�aby�zwrócić�się�do�media�bayerów.�Jak�określi�Pan�najważniejsze�atuty�reklamy�na�ekranach�lED-owych?rĆ:�dla większej czytelności przekazu, pozwolę sobie wymienić je w punktach:- dynamiczny, ruchomy obraz skuteczniej przyciągający uwagę odbiorcy, według badań ok. sześciokrotnie niż obraz statyczny, - błyskawiczna podmiana komunikatu w całej, ogólnopolskiej sieci (15 minut) - dzięki zdalnemu połączeniu z każdym z komputerów sterujących ekranami, możemy w prosty i bardzo szybki sposób, zmienić wyświetlaną kreację klienta. - możliwość kilku emisji kreacji w ramach jednego media planu - klient realizując kampanię na nośniku videoBoard, może w ramach jednego media planu prezentować kreacje różnych produktów, np. usługi bankowe (kredyt gotówkowy, hipoteczny, lokata), fi rmy odzieżowe, fi rmy z branży FMcg itp., - optymalizacja kosztów dotarcia poprzez

dopasowanie pasm godzin emisji, do spodzie-wanego odbiorcy, - programy zawiadujące ekranami umożliwiają wybór godzin, w których komunikat klienta ma zostać wyemitowany, co pozwala precyzyjniej dotrzeć do interesującej klienta grupy odbiorców,- optymalizacja kosztów kampanii poprzez wyeliminowanie dodatkowych kosztów produkcji, tj. druk siatek wielkoformatowych, bilbordów,- możliwość realizacji interaktywnych kampanii w oparciu o technologię bluetooth, sMs, MMs - technologia wykorzystywana w ekranach videoBoard, umożliwia realizację interaktywnych kampanii, począwszy od np. kuponów rabatowych, które otrzymuje widz znajdujący się w pobliżu ekranów, kończąc na prowadzeniu aukcji standardowych odwrotnych itp.,- Możliwość realizacji kampanii w oparciu

o media plan uwzględniający określony kontent - np. sponsoring serwisów informacyjnych, serwisów okolicznościowych, związanych z wydarzeniami np. sportowymi (igrzyska vancouver, Mistrzostwa Świata w Piłce nożnej rPa). Ekrany lEd, ze względu na zaawansowanie techniczne samych ekranów, jak również urządzeń wspomagających, są bardzo atrakcyjnym, a przede wszystkim skutecznym nośnikiem reklamowym, wykorzystywanym w przestrzeni miejskiej, gdzie bardzo często jesteśmy poza wpływem jakichkolwiek innych mediów: tv, prasy, radia. ich znaczenie na tle innych mediów zewnętrznych rośnie i tendencja ta z pewnością się utrzyma. Jeszcze kilka lat temu wydawało się to być czystą abstrakcją, dziś już niewielu twierdzi, że ta technologia i te nośniki w Polsce się nie sprawdzą.

www.videoboard.pl

ZAUFAJ DOŚWIADCZENIU

ZAWSZE KROK PRZED KONKURENCJĄ

NR 1W POLSCE

— r e k l a m a —

Page 22: Visual Communication_02

Ekla

ny L

ED

22 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

ViSUAl�CoMMUNiCATioN:��Jak,�z�per-spektywy�producenta,�wygląda�rynek�ekranów�lED-owych�w�Polsce?Tomasz�rusinowski: Myślę, że jest to ry-nek bardzo ciekawy z punktu widzenia ca-łej Europy. zarówno jeśli chodzi o reklamo-dawców, inwestorów, jak i oferentów, czy-li w aspekcie każdego z możliwych wątków. Polska jest ewenementem w aspekcie ska-li tego zjawiska. W naszym kraju bardzo dużo firm zajmuje się produkują i sprzedażą ekra-nów lEd. najbardziej istotnym elementem jest jednak potencjał krajowego rynku. Warto zwrócić uwagę na rynek sportowy i Euro 2012, które stwarzają wiele nowych możliwo-ści. Ważny jest też rynek reklamowy. Moim zdaniem, nastąpi tu przeniesienie ciężaru in-westycyjnego na podmioty korporacyjne, mam na myśli na przykład sieci marketów, gdzie nośniki diodowe mogą stać się natural-nym elementem wyposażenia takich obiek-

tów. sądzę, że dobrą perspektywą są również działania podejmowane przez architektów i du-żych developerów, gdzie możemy mówić o zasto-sowaniu technologii lEd-owej, jako formy uatrak-cyjnienia obiektów przemysłowych, czyli o czymś, co ma już dziś miejsce na świecie. Potencjał ryn-ku jest więc ogromny, jednak bardzo dużo zale-żeć będzie również od firm, które oferują ekrany. ich świadomość i umiejętności konsultingowe de-terminują ostatecznie dynamikę rozwoju techno-logii lEd-owej, zarówno w branży reklamowej, jak i innych gałęziach.jak i innych gałęziach.VC:�A�czy�nie�obawia�się�Pan,�że�taka�dynami-ka�wzrostu�ekranów�lED-owych,�jaką�mamy�okazję�obserwować�w�Polsce,�nie�doprowadzi�do�szybkiego�przesycenia�rynku?T.r.: Myślę, że koncentracja naszej firmy na edu-kacji i instalowaniu ekranów powyżej 20 czy 30 m kw w dużych miastach pozwoli na pozytywny od-biór tego typu nośników. dodatkowo, potrzebne jest oczywiście położenie nacisku na duże pod-jest oczywiście położenie nacisku na duże pod-mioty, które widzą korzyści płynące z promowa-nia się na takich powierzchniach. W momencie, w którym rynek przesyci się ekranami o powierzchni 6 – 8 mkw., często sprowadzanymi we własnym zakresie, bez wiedzy na temat rynku reklamy, do-prowadzi to do naturalnej selekcji. Będziemy dą-żyć do zwiększenia świadomości naszych poten-cjalnych odbiorców aby w przyszłości nie mieć do czynienia z przesyceniem rynku, podobnie jak to się stało w przypadku standardowego outdo-oru, który obecnie odpiera ataki opinii publicznej. sądzę, że w przyszłości analogicznie do obecnej sytuacji w reklamie zewnętrznej, technologia dio-dowa również będzie miała tzw. „wielką piątkę”.VC:�Coraz�częściej�firmy�inwestujące�w�ekra-ny�lED-owe�decydują�się�na�bezpośredni�im-port�z�Chin.�Jak�Pan�zmaga�się�z�azjatycką�konkurencją?T.r.: Warto się odwołać do segmentacji klientów. Widzimy pewną systematykę działań klientów.

ci z nich, którzy koncertują się na genero-waniu zysków z tytułu pozyskiwania reklamy, szukają dostawców, którzy zapewnią ekran wysokiej jakości i cały „support” jaki wiąże się z instalacją. istnieje oczywiście pewna część firm, które w decyzjach inwestycyjnych kierują się tylko argumentem ceny, natomiast z mo-jego doświadczenia wynika, że są to raczej działania jednorazowe i wydają się efektyw-ne do czasu napotkania pierwszych proble-mów, np. z serwisem, czy realizacją zapisów gwarancyjnych. coraz więcej klientów za-czyna to rozumieć i dziś nasza oferta nie jest już konfrontowana z dostawcami proponują-cymi najtańsze rozwiązania. Myślę, że nie-długo przyjdzie moment, kiedy decyzja o wy-borze dostawcy będzie podyktowana takimi aspektami, jak członkostwo w sieci reklamo-wej, serwis i sposób finansowania. ten rynek coraz bardziej się profesjonalizuje. nie oba-wiamy się działań firm azjatyckich również z tego względu, że możemy złożyć bardzo po-dobne do nich oferty. Proponujemy swego rodzaju alternatywę, umożliwiającą pominie-cie wielu kosztów, jakie wiążą się z zakupem produktów sellsys vision i bezpośrednie na-bycie ekranu w naszej drugiej spółce Mls sellsys vision.VC:�No�właśnie,�ten�podmiot��działa�na�rynku�od�pewnego�czasu.�Na�czym�po-lega�specyfika�produktów�ze�stajni�MlS�Sellsys�Vision?T.r.: Moim marzeniem od początku prowa-dzenia działalności było budowanie bizne-su globalnego. i tak, w roku 2008, z połącze-nia kapitału polskiego i azjatyckiego, powsta-ła spółka Mls sellsys vision limited z sie-dzibą w azji. główną działalnością firmy są procesy r&d oraz wytwarzanie podzespołów do produkcji ekranów oraz gotowych ekra-nów diodowych. Firma jest twórcą unikatowe-

Tańczącyz LED-amio potencjale polskiego rynku cyfrowego outdooru, technologii lEd i avatarze, z tomaszem rusinowskim, prezesem sellsys vision, rozmawiał adrian klementowski.

Page 23: Visual Communication_02

go na skalę światową i opatentowanego projektu ekranu sc Master Model. strategia tej firmy za-kłada dywersyfikację działalności poprzez budo-wanie sieci dystrybucji międzynarodowej, zarów-no dla ekranów diodowych, jak i dla nowowpro-wadzanych produktów oświetleniowych związa-nych z technologią lEd. największe plany wią-żemy właśnie z tą spółka ze względu na możliwo-ści projektowe oraz powiązanie z jednym z naj-większych producentów diody czerwonej w azji. dioda wypiera obecne źródła światła, a w roku 2025 może nawet stanowić w 95% rynku oświe-tleniowego. stąd nasza obecność w azji i kon-centracja na diodzie, od której wszystko się za-częło.VC:�A�jeśli�chodzi�o�samo�Sellsys�Vision,�jak�dziś�wygląda�Państwa�portfolio?T.r.: Podstawowym produktem, który dziś promu-jemy jest nagrodzony, m.in. przez magazyn visual communication oraz Wydział nauki i techniki Prowincji guangdong i zarząd Miasta zhongshan sc Master Model. Ekran ten został zaprojekto-wanych przez naszych inżynierów. Jest to pro-dukt unikatowy, ze względu na zastosowane w nim rozwiązania. Po pierwsze, brak jest jakichkol-wiek ciężkich obudów, ekran posiada także wszel-kie niezbędne certyfikaty, nie tylko europejskie. W przypadku tego produktu możemy udzielić pię-cioletniej gwarancji na elementy konstrukcyjne. dodatkowo atrakcyjność sc Master Model podno-si futurystyczny wygląd. Bardzo nietypowym roz-wiązaniem jest fakt, że bez względu na odległość diody, wymiary poszczególnych modułów są iden-tyczne, co w dalszej perspektywie pozwala na za-stosowanie, np. podzespołów o wyższej rozdziel-czości, bez konieczności zmiany całej konstruk-cji. reasumując, jako jedyna firma w Polsce, przy udziale spółki w grupie kapitałowej, zaprojektowa-liśmy ekran całkowicie odmienny od tych oferowa-nych przez naszych konkurentów, które są iden-tyczne pod względem rozwiązań konstrukcyjnych. Mamy nadzieję, że sc Master Model stanie się hitem imprez targowych, a w oczach nabywców uzyska miano produktu kolejnej ery ekranów lEd.VC:�Poza�sprzedażą,�Sellsys�Vision�bar-dzo�dużo�energii�angażuje�w�rozwój�rynku.�Państwa�pracownicy�widoczni�są,�m.in.�na�różnych�konferencjach�tematycznych.�Skąd�taki�nacisk�na�edukację?�T.r.: Przede wszystkim bierze się to stąd, iż pa-trzymy na rynek długoterminowo. Przyczyna jest logiczna. W naszej grupie kapitałowej znajduje się spółka screencom, która zrzesza ekrany wypro-dukowane przez sellsys vision, dzięki czemu mo-żemy nie tylko wyróżnić się na rynku, ale też wpły-wać na jego kształt. nie chcemy, aby ten rynek dojrzewał tak długo, jak rynek tradycyjnego outdo-oru. staramy się więc, podkreślać rolę standaryza-cji, czy np. jakości kontentu. z drugiej strony, sami możemy być beneficjentami tego rozwiązania, właśnie przez pryzmat screencom i kampanii re-klamowych realizowanych w ramach tej sieci.

VC:�Przejdźmy�na�chwilę�do�samej�technologii�lED-owej.�Proszę�powiedzieć,�jak�ona�ewolu-uje�na�przestrzeni�kilku�ostatnich�lat?T.r.: ta technologia sama w sobie, w sensie kon-strukcyjnym w zasadzie się nie rozwija, albo roz-wija się w bardzo minimalnym stopniu na prze-strzeni trzech, czterech ostatnich lat. Myślę, że nasz produkt, o którym przed chwilą wspomnia-łem, jest na tym tle naprawdę innowacyjny. dzięki zastosowanym tam rozwiązaniom, mogliśmy zło-żyć kilka wniosków patentowych. natomiast, ge-neralnie, jeżeli coś ulega ewolucji i zmianie, to jest to na pewno sama dioda i dzieje się to prak-tycznie w skali każdego półrocza, podobnie jak w branży it. VC:�Czyli�coraz�lepsza�jakość�obrazu,�choć-by�w�zakresie�kąta�widzenia,�czy�lepszego�kontrastu,�jest�efektem�ewolucji�samej�dio-dy�lED?T.r.: tak, jest to podstawowy czynnik. na pol-skim rynku często obserwujemy posługiwanie się nazwami największych producentów diod na świecie. natomiast nawet ci najważniejsi produ-cenci, w swojej ofercie katalogowej mają rów-nież kilka rodzajów tych diod. Wszystko zależy od oczekiwań klienta, natomiast w każdym przypad-ku mamy tu styczność z konkretnym produktem. dziś jednak, kąt widzenia na przykład, nie jest już tak istotnym elementem. Ma to oczywiście zna-czenie przy produkcji, ale obecnie nie stanowi on już problemu w tej dziedzinie. VC:�A�skąd�biorą�się�takie�problemy,�jak�np.�różnie�świecące�kabinety�w�ramach�jednego�ekranu?T.r.: Przyczyn może być kilka. Poczynając od niesortowalnych diod, przez nieodpowiednie po-łączenia i złe okablowanie etc. dioda jest tylko jednym z elementów i może stanowić o złej jako-ści, czy krótkiej żywotności ekranu, ale na całość pracują wszystkie podzespoły, z których zbudo-wany jest ekran. V.C:�Na�sam�koniec�chciałem�Pana�spytać,�czy�widział�Pan�Avatara�w�wersji�3D?T.r.: tak, widziałem.VC:�Czyli�nie�są�Panu�obce�okulary,�w�których�z�pewnością�musiał�Pan�oglądać�seans?T.r.: oczywiście.VC:�Potrafi�Pan�sobie�wyobrazić�przechod-niów�oglądających�spoty�reklamowe�w�takich�okularach?�A�tak�na�poważnie,�myśli�Pan,�że�technologia�lED�pozwoli�niedługo�na�emisję�obrazu�3D?T.r.: tego nie jestem pewien, natomiast mogę Panu powiedzieć, że mamy doskonałych inżynie-rów, którzy w Mls sellsys vision zajmują się pro-jektowaniem nowoczesnych rozwiązań do ekra-nów. W związku z tym obiecuję, że jednym z naj-bliższych zadań działu rozwoju, będzie próba za-projektowania takich ekranów i umożliwienia emi-sji obrazu 3d (śmiech).VC:�Bardzo�dziękuję�za�rozmowę.T.r.:�Ja również dziękuję.

Tera

z ju

ż dz

iała

!

ww

w.a

pplic

o.pl

— r

ek

lam

a —

Page 24: Visual Communication_02

Ekra

ny L

ED

24 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

DolNoŚlĄSkiE

WrocławWielkość ekranów w m kw: 603 x12 3x102 x206; 2 x153 x 8

oławaWielkość ekranu w m kw: 5

lubinWielkość ekranów w m kw: 2 x 15 m kw

LegnicaWielkość ekranów w m kw: 201512,5

Bolesławiec ŚląskiWielkość ekranu w m kw: 12

Świdnica Wielkość ekranu w m kw: 9,5

WałbrzychWielkość ekranu w m kw:15

kUJAwSko-PoMorSkiE

grudziądz

Wielkość ekranów w m kw: 28 20 18 6

Bydgoszcz

Wielkość ekranów w m kw: 463728202x12

inowrocław

Wielkość ekranu w m kw : 12,5

toruń

Wielkość ekranów w m kw : 2x312x16

Włocławek

Wielkość ekranu w m kw : 24

ŻninWielkość ekranu w m kw : 4,5

BrodnicaWielkość ekranu w m kw : 20

lUBUSkiE

gorzów WielkopolskiWielkość ekranu w m kw : 40

słubice

Wielkość ekranu w m kw : 15

zielona góraWielkość ekranu w m kw : 40

oPolSkiE

opoleWielkość ekranu w m kw: 16,5

kędzierzyn koźle

Wielkość ekranów w m kw: 7,5

kluczbork

Wielkość ekranu w m kw: 4,5

PoMorSkiE

gdyniaWielkość ekranów w m kw : 232x2018302589

gdańskWielkość ekranów w m kw : 6540302x25 20

redaWielkość ekranu w m kw: 16

tczewWielkość ekranu w m kw : 28

lęborkWielkość ekranu w m kw : 18

słupskWielkość ekranów w m kw :15 12

MalborkWielkość ekranów w m kw : 126

SopotWielkość ekranów w m kw :252013

wiElkoPolSkiE

Poznańilość x wielkość ekranu w m kw:3324,52x24212x182x1515,514,53x12,53x123x1194x 87x 64

KoninWielkość ekranów w m kw :1920

lubońWielkość ekranu w m kw :4

Środa WielkopolskaWielkość ekranów w m kw :3187

PiłaWielkość ekranów w m kw :1110

ostrów WielkopolskiWielkość ekranu w m kw :8

swarzędzWielkość ekranu w m kw :118,5

słupcaWielkość ekranu w m kw :7

LesznoWielkość ekranów w m kw:2411

nowy tomyślWielkość ekranu w m kw :4,5

gnieznoWielkość ekranu w m kw :21

KaliszWielkość ekranów w m kw :282018,5127,54

zACHoDNio-PoMorSkiE

kołobrzegWielkość ekranów w m kw :2x7

KoszalinWielkość ekranów w m kw :406

SzczecinWielkość ekranu w m kw :60

WałczWielkość ekranu w m kw :11

BiałogardWielkość ekranu w m kw :6

ŚlĄSkiE

gliwiceWielkość ekranu w m kw :28

częstochowaWielkość ekranów w m kw :281287

katowiceWielkość ekranów w m kw :802520126

rybnikWielkość ekranów w m kw :2515

Jastrzębie zdrójWielkość ekranów w m kw : 11

ŻywiecWielkość ekranów w m kw :3011

Bielsko-BiałaWielkość ekranów w m kw : 146

BytomWielkość ekranów w m kw : 117,5

BędzinWielkość ekranu w m kw : 12

Wodzisław ŚląskiWielkość ekranu w m kw : 6

chorzówWielkość ekranów w m kw : 2x12

Mapa ekranówLED

Page 25: Visual Communication_02

02/2010 VISUAL COMMUNICATION 25

MAzowiECkiE

gostyninWielkość ekranu w m kw : 12

ostrów MazowieckaWielkość ekranu w m kw :7

Płock Wielkość ekranów w m kw:50, 3212

ostrołękaWielkość ekranów w m kw :226

radomWielkość ekranów w m kw :2817

raszynWielkość ekranów w m kw: 187,5

SiedlceWielkość ekranów w m kw: 1244

WarszawaWielkość ekranów w m kw: 10094746037 3020876

MAŁoPolSkiE

nowy sączWielkość ekranów w m kw :15 12

BochniaWielkość ekranu w m kw : 4,5

tarnówWielkość ekranów w m kw:19,5 4,5 15

WadowiceWielkość ekranu w m kw :6

WieliczkaWielkość ekranu w m kw: 6krakówWielkość ekranów w m kw: 30,232x12,52x12 6

zakopaneWielkość ekranu w m kw: 18

PoDkArPACkiE

KrosnoWielkość ekranu w m kw: 6

rzeszówWielkość ekranów w m kw: 2824

SanokWielkość ekranów w m kw : 2x6

leżajskWielkość ekranów w m kw: 3,5

ŁańcutWielkość ekranu w m kw: 6

dębicaWielkość ekranów w m kw: 1312105

duńkowice

Wielkość ekranu w m kw : 24

kolbuszowa

Wielkość ekranu w m kw : 6LeskoWielkość ekranu w m kw : 6

stalowa WolaWielkość ekranu w m kw : 15

PoDlASkiE

Łomża

Wielkość ekranów w m kw: 1728

Białystok

Wielkość ekranów w m kw : 40282012

augustówWielkość ekranu w m kw : 15

MichałowoWielkość ekranu w m kw :12,5 ŁÓDzkiE

ŁódźWielkość ekranów w m kw :3x12 m kw

starowa góraWielkość ekranu w m kw :12

rzgówWielkość ekranu w m kw :14,5

zduńska WolaWielkość ekranu w m kw :11,06

BełchatówWielkość ekranu w m kw :15,5

Piotrków trybunalskiWielkość ekranu w m kw :12

radomskoWielkość ekranów w m kw :618

SieradzWielkość ekranu w m kw :12

tomaszów MazowieckiWielkość ekranów w m kw :145,5

TuszynWielkość ekranu w m kw :19,5

PabianiceWielkość ekranu w m kw :12

ŚwiĘTorzySkiE

KielceWielkość ekranów w m kw:402820,5

JędrzejówWielkość ekranu w m kw : 12

skarżysko kamiennaWielkość ekranu w m kw : 14

BytomWielkość ekranów w m kw : 117,5

BędzinWielkość ekranu w m kw : 12

Wodzisław ŚląskiWielkość ekranu w m kw : 6

chorzówWielkość ekranów w m kw : 2x12

CieszynWielkość ekranów w m kw : 2x11

tarnowskie góryWielkość ekranów w m kw : 2x12,5

sosnowiecWielkość ekranu w m kw : 12

Mapa ekranówLED

wArMiŃSko-MAzUrSkiE

olsztynWielkość ekranu w m kw :602x40 m kw

ElblągWielkość ekranów w m kw :302010

BraniewoWielkość ekranu w m kw :12

MrągowoWielkość ekranu w m kw :6

EłkWielkość ekranu w m kw :12

MorągWielkość ekranu w m kw :8

SzczytnoWielkość ekranu w m kw :7

BrodnicaWielkość ekranu w m kw :20

BartoszyceWielkość ekranu w m kw :7

PiszWielkość ekranu w m kw :21

lUBElSkiE

Łuków Wielkość ekranu w m kw : 16,5

Biała PodlaskaWielkość ekranu w m kw : 11

chełmWielkość ekranu w m kw :28

lublinWielkość ekranów w m kw :282013119 5

Źródło:

Page 26: Visual Communication_02

New

sN

ews

Ekra

ny L

ED

26 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Ekrany 360 stopniFirma Shenzhen Dicolor Optoelectronics wprowadziła do produkcji telebimy obwodowe składające się z 13 do 15 kabin tworzących pojedynczy pierścień – sekcję ekranu. To ciekawe rozwiązanie pokonuje przeszkodę, jaką było dotychczas takie ustawienie ekranu, by odbiór był najlepszy na kierunku największego natężenia ruchu odbiorców. Pojedyncza kabina operuje na rozdzielczości 48×32 pitch-y realnych, co przy zastosowanej w konstrukcji technologii virtual pixel daje nam rozdzielczość pierścienia 1248×64.

© le

dbor

d.pl

W jedności siłaZ początkiem roku swoją premierę miał portal wielkiformat.tv, o którym pisaliśmy w poprzednim wydaniu VISUAL COMMUNICATION. W lutym natomiast wystartował portal internetowy Ledboard.pl. Platforma ta również przeznaczona jest dla wszystkich zainteresowanych ekranami LED. Projekt skierowany jest zarówno do firm, które już organizują rynek, jak i do podmiotów, które dopiero zamierzają spróbować swoich sił w branży cyfrowej reklamy zewnętrznej. „Chcemy informować o wszelkich nowinkach, służyć pomocą przy podejmowaniu pierwszych kroków związanych z budową i zakupem nośnika oraz dostarczać szeroko pojętą wiedzę z dziedziny cyfrowego outdooru” – wyjaśnia prezes zarządu Ledboard, Paweł Pilas. Jednym z nadrzędnych celów projektu jest szybkie i skuteczne skojarzenie właściciela nośnika z reklamodawcą.

Mobilne inter-aktywne ekrany Na Zachodzie rosnącą popularnością cieszą się mobilne ekrany, tzw. digivany. Takie rozwiązania ma w swojej ofercie brytyjska firma Screen Media. Didivany to małe ciężarówki z ogromnymi interaktywnymi ekranami zamontowanymi na boku pojazdu. kampanie reklamowe z wykorzystaniem tego typu multimedialnych rozwiązań mają zachęcić przechodniów do interakcji. Do tego celu wykorzystuje się m.in. ekrany dotykowe, połączenie z Internetem, czy TV na żywo. Digivany były wykorzystywane chociażby w najnowszej kampanii Canona. konsumenci, za pomocą podłączonego do ekranu aparatu, mogli zobaczyć na ogromnym wyświetlaczu zrobione przez siebie zdjęcie, a także skorzystać ze specjalnej aplikacji i zagrać w grę video. W tej kampanii wykorzystano w sumie 3 mobilne ekrany, które pojawiły się w wielu różnych lokalizacjach na terenie Holandii. Screen Media ma również w planach rozwój innego typu mobilnych ekranów – LED Digivanów, z których to ekran wysuwa się z boku pojazdu i jest doskonale widoczny z większych odległości.

silna, LED-owa reprezentacja

Na początku marca, w China Import and Export Fair Pazhou Complex, odbędą się kolejne targi Sign China. Wydarzenie to gromadzi w jednym miejscu kilka sektorów komunikacji wizualnej: druk wielkoformatowy, Digital Signage oraz systemy LED. W tym roku branża systemów LED reprezentowana będzie przez najliczniejsze grono – 450 wystawców. Zeszłoroczna, siódma edycja targów, zgromadziła łącznie 806 wystawców zajmujących ponad 65 000 m kw powierzchni wystawienniczej oraz przyciągnęła 40499 zwiedzających z kraju i 5516 z zagranicy. W tym roku liczby te mają być, według organizatorów, jeszcze wyższe.

Page 27: Visual Communication_02
Page 28: Visual Communication_02

Med

ia &

kom

unik

acja

komunikat werbalny, czyli nazwa i wizualny czyli symbol, zawierają podstawowe i najważniejsze informacje o fi rmie, produkcie czy usłudze, jego cechach, korzyściach, osobowości. oczywiście marka to także reputacja, rynek, system dystrybucji, wysoka i powtarzalna jakość, tradycja. Jednak to nazwa i symbol są jej rdzeniem. reszta zaś to zespół skojarzeń utrwalonych głównie poprzez reklamę, marketing i środki masowego przekazu, które uruchamiają się w momencie kiedy słyszymy nazwę lub widzimy znak.

MarKa WarTa MILIoNY Komunikacja werbalna i wizualna powinny być skutecznym wsparciem a nie przeszkodą w procesie budowy marki. dlatego nie mogą być one tylko wynikiem działań o charakterze kreatywnym (tzw. fajna nazwa i logo), lecz wynikać wprost ze strategii biznesowej, analizy rynku, konkurencji i klientów. niestety większość projektów nie jest traktowana biznesowo lecz kreatywnie. Mało kto na etapie tworzenia biznesu zakłada, że za klika lub kilkanaście lat jego marka może być warta kilkadziesiąt lub nawet kilkaset milionów złotych. ranking

dziennika rzeczpospolita pokazuje, że wartość 300 najbardziej cennych polskich marek waha się między 13 mln. a prawie 4 mld. złotych. na liście są oczywiście marki o ogromnej tradycji, jednak spora ich część to marki nowe, budowane na przestrzeni ostatniej dekady. Przykładami takich marek są Biedronka, allegro, grycan, reserved, czy sphinx. oznacza to, że fi rmy te, przynajmniej teoretycznie, mogłyby za prawo używania swojej nazwy i znaku towarowego uzyskać milionowe kwoty. W ostatnich miesiącach byliśmy świadkami zmiany logo i nazwy przez spółkę PkP Przewozy regionalne. Firma zrezygnowała z używania znaku PkP aby uniknąć opłat licencyjnych których wartość oszacowano na 7 mln zł rocznie. na PoczĄtkU BYŁo sŁoWo czy Farookh Bulsara, lider zespołu smile miałby szansę na osiągnięcie sukcesu artystycznego i komercyjnego, gdyby nie wymyślił nowej nazwy (czytaj pseudonimu artystycznego) Freddie Mercury, a swojej kapeli nie nazwał Queen? nie znamy odpowiedzi na to pytanie. Jedno jest jednak pewne, nazwa odgrywa podstawową rolę w procesie tworzenia marki.

Proces nazewniczy rozpoczyna się od analizy środowiska funkcjonowania fi rmy, produktu lub usługi, a przede wszystkim jej strategii. konieczne jest stworzenie wytycznych które będą zawierały zestaw najważniejszych cech marki, jej osobowości które chcemy zakomunikować potencjalnym odbiorcom, a które odpowiadają przyjętej strategii. dopiero wówczas można tworzyć nazwy, pamiętając jednak o sprawdzeniu ich pod kątem możliwości ochrony prawnej i bezpieczeństwa językowego oraz skuteczności komunikacyjnej. kolejnym krokiem jest wszczepienie nazwy w krwioobieg fi rmy. o opracowaniu zasad używania nazwy w różnych kontekstach – wymowy, odmiany, skrótów, fi rmy niestety częstokroć zapominają. co potem przekłada się na to, że sami pracownicy używają nazw niepoprawnie, nie mówiąc już o klientach. nazwa zaczyna żyć swoim własnym życiem i komunikuje te elementy które są zupełnie nieistotne z punktu widzenia interesów fi rmy lub wręcz śmieszne. na podstawie tych samych wytycznych tworzymy znak fi rmowy (logo) i cały system identyfi kacji. logo może komunikować te same

nazwa i symbol to najważniejsze zewnętrzne atrybuty marki. to właśnie one odróżniają firmę, produkt lub usługę na rynku i są narzędziami budowy przewagi konkurencyjnej. dlaczego zatem proces ich tworzenia jest często traktowany powierzchownie, realizowany niekompetentnie i jak najtaniej?

28 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Nawagęzłota

© F

otol

ia

tEkst: PIoTr KWIaTKoWSKItwórca studia komunikacji Marketingowej Predicto, www.predicto.pl

Page 29: Visual Communication_02

cechy co nazwa lub akcentować elementy które się w niej nie zmieściły i w ten sposób uzupełniać komunikat werbalny. symbol, podobnie jak nazwa także powinien zostać odpowiednio wdrożony, najlepiej w postaci systemu identyfi kacji wizualnej, szkoleń czy instrukcji.

nazWa a sYMBol nazwa jest fundamentem znaku. obydwa elementy powinny powstawać na podstawie tych samych założeń strategicznych, aby w ten sposób uzyskać efekt spójnego komunikatu marki. znak w zdecydowanej większości przypadków mieści w sobie logotyp czyli grafi czne przedstawienie nazwy. Jest to przypadek w którym komunikat werbalny przenika do symbolu w największym stopniu. krój czcionki i kolorystyka powinny oddawać jej charakter nazwy, jej cechy i osobowość. Przykładem tego może być logo radio kolor – które zdaniem Wojciecha Manna – ujmuje ideę „słyszenia barw”, która towarzyszyła twórcom tej rozgłośni. logo może być także grafi cznym przedstawieniem pierwszych liter nazwy lub skrótu. symbol Programu 1 telewizji Polskiej został zaprojektowany jako grafi czny zapis liter tvP oraz cyfry 1. znak ten jest utrzymany w podobnym stylu co logo publicznej brytyjskiej telewizji BBc. oddaje prostotę i zarazem elegancką ofi cjalność głównego kanału telewizji publicznej. znak ten został rozszerzony także na wszystkie kanały tvP. Warto w tym miejscu dodać, że tvP1 jest 24. najbardziej wartościową polską marką (wartość ok. 533 mln zł ). logotyp może być czasem wzbogacony atrakcyjną formą grafi czną w kształcie nawiązującym do litery zawartej w nazwie lub skrócie. taki akcent jest ciekawym pomysłem łamiącym konwencję logotypu i monotonię samych liter. symbol Polskiej ligi siatkówki przyjmuje formę skrótu Pls, gdzie literze s projektant nadał formę grającego zawodnika. ten detal stanowi jasny komunikat czego znak dotyczy, a dodatkowo nadaje mu pożądanej, spójnej z nazwą energii i dynamiki. sam symbol może także obrazować nazwę wprost. książkowym przykładem takiego zabiegu są muszelka shella czy Puma. odzwierciedlenie nazwy w symbolu może być zadaniem trudnym. dlatego częściej spotykaną praktyką jest użycie w logo tylko pewnych elementów obrazujących nazwę. Można to zobaczyć np. w logo królikarni - Muzeum rzeźby im Xawerego dunikowskiego. nazwa pochodzi od pałacu, w którym swoją siedzibę ma muzeum. logo pokazuje charakterystyczny i znany warszawiakom element frontowej elewacji tego budynku, któremu doprawiono królicze uszy. ten zabieg miał zdjąć z muzeum maskę odpychającej powagi i sztywności instytucji kulturalnej, a tym samym ocieplić jej wizerunek jako placówki nowoczesnej i otwartej. ciekawym oddaniem nazwy w symbolu jest logo Magnolia Park – jednej z największych

wrocławskich galerii handlowych. trzy postacie tańczące w kręgu tworzą zarys kwiatu – „tytułowej” magnolii. kolorystyka i symbolika jest bardzo czytelna i odzwierciedla nie tylko sama nazwę (kwiat), ale także osobowość marki jako świata zmysłów zapachu, smaku, dotyku. znak jest przyjazny, odzwierciedla pozytywne emocje, spełniając tym samym założenia strategiczne inwestora.

DoBra MarKa dobra nazwa i znak biorą aktywny udział w procesie komunikacji osobowości marki, jej cech i korzyści jakie daje konsumentowi. same nie wymagają przy tym dodatkowych nakładów na wytłumaczenie co symbolizują czy oznaczają. Powstaje pytanie co jest bardziej trwałym komunikatem nazwa czy symbol? logo dociera do odbiorcy tylko za pośrednictwem jednego zmysłu, zaś nazwa dwóch. symbol dodatkowo oddziałuje na

odbiorcę także przekazem werbalnym w postaci logotypu. W ten sposób jest lepiej zrozumiały. Można zatem wysnuć wniosek o wyższości nazwy nad logo, mimo że otoczeni jesteśmy komunikacją obrazkową. Potwierdza to także praktyka – kto dzisiaj pamięta jak wyglądały znaki takich znanych marek jak Frugo, Junak czy relax? nazwy natomiast wciąż żyją w świadomości klientów i stanowią realną wartość za którą ktoś jest w stanie zapłacić. Potwierdzeniem tego są plany remake’u nie istniejących już na rynku brandów – sprzedaż Frugo, zakusy fi rmy Wojas na relaxy, czy zakup praw do Junaka za 150 tys. złotych. dlatego przy podejmowaniu decyzji o stworzeniu nowej marki warto zastanowić się najpierw jak ją dobrze nazwać, a potem jak narysować, aby nie zaprzepaścić szansy na stworzenie dodatkowej wartości. tworzenie nazwy i symbolu jest bardzo ważnym etapem w procesie tworzenia marki i nie można go zaniedbać.

— r

ek

lam

a —

Page 30: Visual Communication_02

30 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Med

ia &

kom

unik

acja

Treść ze smakiem

TEKST: TOMASZ RZEŹNIK, EMTRONET DIGITAL SIGNAGE & INTERNET

czy często powtarzane słowa: „content is king” wyszły już poza dłuta copywriterów i rzeczywiście znalazły swoje miejsce w kosztorysach planowania sieci digital signage? nawet jeśli tak, to kto powinien projektować kontent prezentacji i na jakiej podstawie? określenie tego, co jest ładne a co nie, często podlega przecież kwestii gustu. czy istnieją uniwersalne standardy dobrego smaku, a co ważniejsze kto miałby je dyktować?

trudno przewidywać, w którym kierunku po-dążą trendy w projektowaniu kontentu digital signage. Pewne natomiast jest to, że niektó-rzy dostawcy technologii będą specjalizować się w tym obszarze. zdania takiego jest keith kelsen, przewodniczący inicjatywy „content Best Practices committee for the internatio-nal digital signage”, zasiadający w zarządzie międzynarodowej organizacji digital signage association. „zainteresowanie treścią za-częło rosnąć na początku 2009 roku – mówi. „obecnie treść przekazu odgrywa pierwsze skrzypce w dyskusjach towarzyszących uru-chomieniu nowych sieci oraz przy ponownym planowaniu komunikatu na istniejących nośni-kach” – podsumowuje keith kelsen.

JEŚĆ z ŁadnEJ Miski aby rozważać sku-teczność danego komunikatu, najpierw nale-ży upewnić się, że jest on w ogóle zauważal-ny. dużą rolę w tej sztuce odgrywa wybór od-powiedniego wyświetlacza. – „telewizor jest zaprojektowany do użytku domowego, gdzie średni czas dziennej eksploatacji ocenia się na 5 godzin, natomiast profesjonalny moni-tor wielkoformatowy posiada szereg funkcji umożliwiających pracę w systemie 24/7/365

i w trudnych warunkach otoczenia” – tłumaczy różnicę Mariusz orzechowski. Wymienia on także szereg funkcji ochronnych stosowanych w monitorach typu public display, które pozwa-lają uchronić przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak wahania temperatury, pył czy uszko-dzenia mechaniczne. atutem profesjonalnych monitorów jest również jakość obrazu i przy-stosowanie do warunków, w których przyjdzie im pracować. „Monitory wielkoformatowe nec posiadają sensor natężenia światła, który do-stosowuje jasność ekranu do warunków oświe-tleniowych w pomieszczeniu, w którym znajdu-je się nośnik” – wyjaśnia Mariusz orzechowski. „Pozwala to zmniejszyć zużycie energii oraz wyświetlać obraz o optymalnej jasności” – dodaje.

co oznacza skUtEcznY? specjaliści z branży są zgodni, że fundamentalną przewagą technologii jest możliwość wykorzystania dyna-micznej formy przekazu. „aby stosować sku-tecznie takie medium jak digital signage w ce-lach marketingowych należy pamiętać przede wszystkim o dynamicznej formule kontaktu z odbiorcą oraz o zasadzie wabienia i intrygowa-nia zmieniającymi się obrazami, dzięki którym

możemy wzmocnić przekaz słowny” – komen-tuje Mariusz orzechowski. Jak pokazują do-świadczenia sieci reklamowych w hipermar-ketach tesco i carrefour, długość kontaktu konsumenta z emitowanym przekazem wyno-si najczęściej kilka sekund. stąd wymóg, aby komunikat był czytelny, jasny i przedstawio-ny w zwięzły sposób. – „często lepiej skupić się na jednej zalecie, niż wymieniać wszyst-kie” – mówi antoni taczanowski z agencji vMr, projektującej kontent dedykowany dla rozwiązań digital signage. „Przekaz zawiera-jący tylko niezbędną informacje najlepiej speł-ni cel kampanii” – wyjaśnia. nie bez znacze-nia pozostaje również wiarygodność przeka-zu. „Pasek wiadomości bez podpisu z któ-rej agencji informacyjnej pochodzi może bu-dzić wątpliwość” – przywołuje przykład antoni taczanowski. Popularnym stwierdzeniem spe-cjalistów jest to, ze komunikat na nośnikach w miejscu sprzedaży musi różnić się od spotów telewizyjnych. „najczęściej zalecana długość spotu reklamowego w sieciach komercyjnych to 10-15 sekund” – mówi antoni taczanowski. „należy jednak pamiętać, że miejsca, w któ-rych wykorzystuje się sieci digital signage różnią się między sobą. na przykład w sie-

Page 31: Visual Communication_02

ciach autopromocyjnych zalecana seria krót-kich reklamówek może okazać się mało sku-teczna” – tłumaczy. Wskazówki jaki powinien być komunikat są równie cenne, co informa-cje o tym czego należy unikać. „atrakcyjny ob-raz połączony z jasnymi, prostymi i krótkimi ko-munikatami odniesie z pewnością oczekiwa-ny skutek, co nie jest już tak oczywiste, gdy treść zaczyna dominować nad przekazem wi-zualnym” – przestrzega Mariusz orzechowski. „kontent przeładowany, zawierający za dużo in-formacji nie dotrze do klienta, który patrzy na ekran czasami zaledwie kilka sekund” – doda-je. –„Wyjątek stanowią przypadki, gdy ds trak-tujemy jako medium typowo informacyjne, wte-dy wyświetlanie szczegółowych komunika-tów jest jak najbardziej pożądane” – wyjaśnia orzechowski.

kto to zaProJEktUJE? dylematem wła-ściciela sieci może być kwestia, komu powinien on powierzyć realizację treści prezentacji. opcji może być kilka: agencja reklamowa, agencja interaktywna, integrator wdrażający sieć, wła-sny grafik, a może wystarczy skorzystać z dar-mowego kontentu lub gotowego szablonu? „W Polsce wciąż jest niewielu specjalistów, któ-rzy potrafią połączyć doświadczenie kreacji ze znajomością specyfiki digital signage” – mówi antoni taczanowski. –„najlepiej wybrać takie firmy, które posiadają doświadczenie w projek-towaniu grafiki , a jednocześnie rzeczywiście uczestniczą przy wdrażaniu instalacji ds” – do-daje. Patrząc na przykład zachodnich sąsia-dów niekoniecznie to co darmowe oznaczać bę-

dzie kiepską jakość. istnieją serwisy takie jak „associatedcontent.com” czy „signageWidgets.com”, w których można pobrać poszczegól-ne treści multimedialne. W przypadku tego dru-giego dla posiadaczy rozwiązań marki onelan obecnych również w Polsce, dostępne są ele-menty informacyjne takie jak: zegarki wykona-ne w technologii Flash, prognoza pogody czy… arabski kalendarz Hijri. Elementy te dostęp-ne są w wielu wersjach graficznych w wybra-nej strefie czasowej czy lokalizacji dla prognozy synoptycznej. „należy pamiętać, że przy pomo-cy tych narzędzi klient stworzy jedynie ciekawe dodatki, meritum np. w postaci prezentacji ofer-ty powinien jednak zlecić do wykonania specja-listom” – komentuje antoni taczanowski. keith kelsen daje wyraz swoim obserwacjom na te-mat treści prezentacji na cyfrowych nośnikach w książce pt. „Unleashing the Power of digital signage”, zaprezentowanej w dniach 23-25 lu-tego 2010 podczas największych targów bran-żowych – digital signage Expo. autor przeko-nuje w niej, że bez względu na kształt lub wiel-kość wyświetlacza, treść jest fundamentem, który ostatecznie decyduje o sukcesie projektu lub o jego porażce. „tak naprawdę każdy przy-padek wdrożenia należy rozpatrywać indywidu-alnie” – mówi antoni taczanowski. –„Podobnie jak w przypadku billboardów czy spotów telewi-zyjnych, niektóre kreacje będą bardzo skutecz-ne, a na inne mało kto zwróci uwagę” – dodaje. czy stworzy to więc kolejne pole do popisu dla kreatywności twórców reklam, czy projektowa-nie kontentu przeznaczonego dla sieci Digital signage nadal poznanie niszą?

— r

ek

lam

a —

© E

mtr

onet

Page 32: Visual Communication_02

32 VISUAL COMMUNICATION 01/201032 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Autorytety w reklamie chciałbym dziś napisać o ciekawym i godnym odnotowania zjawisku, a mianowicie o fatalnym i mało wiarygodnym wykorzystaniu w reklamach wizerunku osób znanych. do omówienia wybrałem kampanię „na czasie”, czyli billboard z trenerem polskich piłkarzy ręcznych, Bogdanem Wentą.

W dużym skrócie – kampania kompletnie nietrafi ona.

Billboard prezentowany tutaj: grafi cznie chaotyczny,

w formie werbalnej – niejasny i nieprecyzyjny, a w

zestawieniu z osobą Pana trenera – kompletnie

niewiarygodny i zupełnie bez sensu. Jeśli mowa o

korzystaniu z autorytetów – to jest to generalnie jedna

z lepszych metod marketingowych. znana

i ceniona choćby w Usa, skuteczna i wiarygodna,

jeśli zrobiona z pomysłem i wiedzą. Jeśli – tak jak

w omawianym przypadku – zrobiona na kolanie

i bez głębszego zamysłu, budzi najpierw śmiech,

a potem lekkie zażenowanie. osobiście mam wielki

szacunek do Bogdana Wenty. on i jego zawodnicy

zrobili dla polskiej piłki ręcznej więcej, niż ktokolwiek

do tej pory. zaliczam się do tego grona optymistów,

którzy nawet występ naszej reprezentacji na

ostatnich mistrzostwach uznają za udany, więc moje

zastrzeżenia kompletnie nie dotyczą personalnie

bohatera tej kampanii.

WĄtPliWiE MigotaniE znaczEń

ale zupełnie nie mogę zrozumieć, dlaczego

trener piłkarzy ręcznych ma mi rekomendować

ubezpieczenia majątkowe? i w ogóle – jakiekolwiek

ubezpieczenia? nawet jeśli są to ubezpieczenia

nowej generacji (nasza reprezentacja też jest nowej

generacji) – to związków głębszych mimo wysiłku nie

dostrzegam.

czy to jakaś ukryta gra? Migotanie znaczeń?

chyba nie. na stronie fi rmy (zresztą fatalnej i

równie nieczytelnej, jak ten plakat) nie znalazłem

żadnej informacji, że Uniqua jest sponsorem naszej

reprezentacji; tylko to tłumaczyłoby wykorzystanie

wizerunku Bogdana Wenty, choć było by to

wytłumaczenie tylko od strony fi nansowej; może w

kontrakcie sponsorskim jest jakiś zapis o udziale

TEkST:�MACiEJ�ŚlUŻyŃSki

32 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

w kampanii reklamowej). Jeszcze słów kilka o formie

grafi cznej. czerwona pieczątka, stanowiąca „wyjaśnienie”

czego ta reklama dotyczy, wystaje z całości jak

wystawałby gary cooper z fi lmu o wampirach. nie pasuje

do całości ani kolorem, ani usytuowaniem, ani niczym.

Może poza czcionką; jest chyba taka sama jak haśle

„Ubezpieczenia nowej generacji”. co zresztą też jest

kompozycyjnym błędem, bo pisać tym samym krojem

czcionki dwóch odrębnych rodzajów przekazu po prostu

nie należy.

stąd zapewne nieco cyniczny i zupełnie nieszczery

uśmiech bohatera tej historii. nie ratuje go nawet palec

wyciągnięty w kierunku widza. to uchodzi Wujowi

samowi, zwłaszcza kiedy ogłasza nabór do armii pod

koniec Xviii czy XiX wieku, ale trenerowi kadry – nie za

bardzo. aby w kampanii wykorzystać wizerunek znanej

osoby, trzeba spełnić kilka podstawowych warunków.

osoba taka musi być wiarygodna w zestawieniu z

reklamowanym produktem czy usługą i musi być

powszechnie znana. W tym konkretnym przypadku

pierwsze nie zachodzi w ogóle, co chyba udało mi się

wykazać, zaś drugie – w zbyt ograniczonym stopniu,

aby mogło zapewnić sukces całej kampanii. Po co więc

ta cała akcja? nasuwa mi się tylko jedna możliwość.

Prezes fi rmy Uniqua jest kibicem piłki ręcznej i chciał

wspomóc fi nansowo trenera. trener pieniądze wziął,

w reklamie wystąpił i na tym koniec. ani dla wizerunku

fi rmy, ani dla wizerunku Wenty korzyści w tym

przedsięwzięciu nie widzę żadnych.

© M

. Ślu

żyńs

ki

Page 33: Visual Communication_02
Page 34: Visual Communication_02

New

sM

edia

& k

omun

ikac

ja

Strategia marki i promocjiaugustowaRada Miasta Augustów przyjęła strategię marki i promocji miasta Augustowa na lata 2010 – 2015 opracowaną przez dział strategii DEMO Effective Launching. Zadanie strategów DEMO Effective Launching polegało na sformułowaniu koncepcji marki Augustów oraz na opracowaniu działań promocyjnych i projektów marketingowych, które umożliwią realizację założonych celów strategicznych i operacyjnych. Zaplanowane działania promocyjne spina jedna wspólna idea – pokazanie walorów marki Augustów z punktu widzenia trzech żywiołów: ziemi, wody, powietrza. Idea Trzech Żywiołów ma być też główną wytyczną w obszarze wizualizacji różnych form komunikacji marketingowej: od logotypu, przez ulotki, foldery i plakaty, aż po komunikację outdoorową i inne nośniki reklamy.

nowe logo produktów ekologicznych uEKomisja Europejska ogłosiła zwycięzcę konkursu na logo dla produktów ekologicznych UE. Od 1 lipca 2010 r. umieszczenie ekologicznego logo UE będzie obowiązywało na wszystkich paczkowanych produktach ekologicznych, które zostały wyprodukowane w jednym z państw członkowskich Unii Europejskiej i spełniają obowiązujące normy. Autorem zwycięskiego projektu jest Dusan Milenkovic, student z Niemiec, którego „euro liść” zdobył 63 proc. wszystkich głosów.

© M

at.

Pr

as

.

outdoorowy standmultimedialny Firma Edbak wprowadziła do sprzedaży nowe modele standów dla systemów Digital Signage. Najnowsza linia rozwiązań to dwie obudowy na 46-calowe monitory – Edbak PDS2 i PDS1. Produkty te miały swoją oficjalną premierę na międzynarodowych targach ISE w Amsterdamie. Model PDS2 jest zupełną nowością w ofercie firmy. Jest to pierwszy tego typu stand, który stworzono z myślą o ochronie monitorów High Brightness do zastosowań na zewnątrz budynków. Dzięki szczelnej konstrukcji, sprzęt jest całkowicie zabezpieczony przed szkodliwym działaniem warunków atmosferycznych. Wbudowany klimatyzator schładza wnętrze latem oraz ogrzewa zimą, zapewniając właściwe warunki pracy przez cały rok. Model PDS1 przeznaczony jest do stosowania wewnątrz budynków. W celu polepszenia przejrzystości, zarówno w modelu PDS2, jaki w PDS1 zastosowano wzmocnioną szybę antyrefleksyjną z hartowanego szkła, która niweluje niepożądane odbicia światła.

© M

at.p

ras.

Epson prezentuje nowościEpson oferuje klientom biznesowym nowy poziom mobilności, wprowadzając do sprzedaży nowe projektory klasy podstawowej. Urządzenia EB-S8, EB-X8 i EB-W8 są lekkie, kompaktowe i łatwe w użyciu. Projektory zostały przeprojektowane i są nie tylko bardziej stylowe, ale również ergonomiczne, z wygodnym i intuicyjnym panelem sterowania. Urządzenia EB-X8 i EB-W8 zostały wyposażone w port HDMI, który jest rzadkością w tego typu rozwiązaniach biznesowych. Seria zapewnia znakomitą jakość projekcji w każdym miejscu, dzięki wysokiej jasności 2500 lumenów i współczynnikowi kontrastu 2000:1. Projektory wykorzystują technologię Epson 3LCD, wyświetlając niezwykle jasny, dokładny i naturalny obraz. Pionowa korekcja zniekształceń trapezowych automatycznie reguluje obraz

34 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 35: Visual Communication_02
Page 36: Visual Communication_02

Wyd

arze

nia

& k

onku

rsy

36 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Cyfrowetulipanyintegrated system Europe zdążyły już przyzwyczaić do prawdziwie targowej atmosfery w dosłownym tego słowa znaczeniu. Jednak ostatnia edycja zadziwiła wszystkich ponieważ okazała się największą w całej siedmioletniej historii tej imprezy.

TEkST: ADRIAN kLEMENTOWSkI

28,489 gości i 640 wystawców - organizatorzy nie kryją satysfakcji z tych liczb. osiągnięte wyniki przyniosły 14,4 proc. wzrost pod względem liczby odwiedzających w stosunku do roku ubiegłego. z kolei liczba tegorocznych wystawców zwiększyła się o 74 firmy. Podobnie jak poprzednio, odwiedzający mieli okazję poznać aktualne rozwiązania z sektora digital sigange, czy eksplorować coraz szerszą ofertę ekranów lEd. Poza branżami stricte związanymi z komunikacją wizualną, w amsterdamie szeroko zaistnieli również producenci profesjonalnego sprzętu audio, przeznaczonego zarówno do realizacji eventów, jak również wyposażenia sal konferencyjnych. „z satysfakcją możemy przyznać, że udało nam się utrzymać wzrostową tendencję wśród wystawców oraz odwiedzających i po raz kolejny pobiliśmy rekordy ustanowione w poprzedniej edycji” – powiedział Mike Blackman, dyrektor zarządzający integrated systems Events. ten entuzjazm znajduje odzwierciedlenie w liczbach, z których wynika, że już drugiego dnia targów wielu wystawców zaczęło rezerwować powierzchnie na kolejną edycję, w skutek czego ponad 83 proc. powierzchni przeznaczonej na isE 2011 już jest sprzedana! dużym zainteresowaniem cieszyła się również coroczna konferencja isE dooH dedykowana firmom działającym na rynku digital signage, zarówno po stronie dostawców sprzętu i softwaru, operatorów sieci, jak i reklamodawców.

gŁÓWnY nUrt spośród nowości, zdecydowanie najbardziej rzucał się w oczy rozwój technologii 3d. W przypadku monitorów lcd, przynajmniej kliku producentów zaprezentowało ekrany, w których trójwymiarowy obraz widoczny jest bez specjalnych okularów. „Podczas tegorocznych targów isE nie pojawiło się nic, co mógłbym określić mianem hitu tego wydarzenia i podobnie było w poprzednich latach. z drugiej strony może to wynikać z faktu, że o wszystkich nowościach wiedziałem z dużym wyprzedzeniem bezpośrednio od

producentów. ciekawostką są z pewnością projektory czy też telewizory z funkcją 3d. tych rozwiązań podczas isE było bardzo dużo, a w zakresie projektorów można mówić o prawdziwym wysypie tego typu produktów. są one już dostępne na rynku i kompatybilne z systemami 3d bazującymi na Pc – głównie do profesjonalnych i edukacyjnych zastosowań oraz do HQFs dvd. Mowa tu na przykład o nowych modelach optoma EW536 i EX762” – powiedział Michał rędziak – menedżer ds. digital signage, veracomp sa. również artur Makowski, sales Manager

Œciana wideo na stoisku Nec Display Solutions o rozdzielczoœci 3840 x 2160 pikseli, z³o¿ona z 16 monitorów X461UN i w¹skiej ramce ekranu (6,7mm – przy z³o¿eniu dwóch monitorów)

Page 37: Visual Communication_02

z samsung Electronics Polska zgadza się z tą opinią. „tegoroczne targi isE zostały zdominowane przez dwa tematy przewodnie: technikę 3d i digital signage. każdy z liczących się na rynku producentów ma już w ofercie swoje autorskie rozwiązania w tej dziedzinie. dlatego właśnie przestrzeń targowa została wypełniona wielkopowierzchniowymi ekranami oraz monitorami i telewizorami z funkcją 3d” – dodał artur Makowski. W przypadku projektorów jednak, do zobaczenia obrazu w trójwymiarze wciąż niezbędne są specjalne okulary. swoje rozwiązania 3d zaprezentowały m.in. nec display solutions, czy właśnie samsung, a firmy, które z różnych względów nie zdecydowały się w tym roku na ekspozycję monitorów 3d, z pewnością długo nie będą się z tym ociągać. „technologia 3d nie jest obca firmie sharp. swoje pierwsze produkty z jej wykorzystaniem prezentowaliśmy już dwa lata temu. W marcu 2010 roku na rynek trafi nowa linia projektorów 3d ready. Będzie można kupić je także w Polsce. Modele te dzięki użyciu technologii dPl-link i interfejsowi po zastosowaniu specjalnych okularów zapewniają czerpanie pełnej radości z filmów i prezentacji 3d” – skomentował robert Hubluk, Product Manager - PJ/idP w Polskim oddziale firmy sharp. „na targach pokazaliśmy z kolei cztery nowe monitory profesjonalne (idP). Modele Pn-E601, Pn-E521, Pn-E471 i Pn-E421 łączą w sobie doskonałą jakość obrazu ze zmniejszonym zużyciem energii. W porównaniu ze swoimi poprzednikami, pochwalić się mogą również niezwykle wąską ramą i niższą wagą. ramka węższa jest od tych stosowanych w poprzednich modelach niemal dwukrotnie” – dodał robert Hubluk.

o�zwolnieniu�gospodarczym�możemy�mówić�w�czasie�przeszłym.

robert�Hubluk�SHArP�Electronics�(Europe)�GMBH�Sp.�z�o.o.�oddział�w�PolsceŚwiadczyć może o tym chociażby wzrost liczby wystawców. także stanowiska, które zajmowali, miały większą powierzchnię i, dużo bogatszy niż w poprzednich latach, wystrój. również spora liczba odwiedzających sygnalizuje, że o załamaniu w branży mowy być nie może.

Jesteśmy�dobrze�przygotowani�do�roku�2010.Artur�Makowski,�Sales�Manager�z�Samsung�Electronics�PolskaUbiegły, kryzysowy rok, wykorzystaliśmy na opracowywanie nowych rozwiązań aby się dobrze przygotować na powrót koniunktury. Biorąc pod uwagę zainteresowanie wystawą oraz liczbę informacji zwrotnych, jakie otrzymaliśmy od klientów, z optymizmem patrzymy na najbliższe miesiące.

każde�targi�są�swego�rodzaju�„witryną�sklepową”.�Michał�rędziak�–�menedżer�ds.�digital�signage,�Veracomp�S.A.nie przesądzałbym faktu czy kryzys mamy już za sobą. liczba wystawców oraz odwiedzających na targach isE była rzeczywiście imponująca, ale nie jestem zdania, że przełoży się to bezpośrednio na wzrost sprzedaży i wzrost rynku. każde targi, w tym i isE w amsterdamie, są pewnego rodzaju „witryną sklepową”, gdzie producenci pokazują swoje możliwości, które bardzo często nie znajdują później odwzorowania w rzeczywistości

02/2010 VISUAL COMMUNICATION 37

Page 38: Visual Communication_02

oPrÓcz 3d dziś klienci oczekują od swoich dostawców coraz więcej. liczy się dla nich nie tylko produkt, ale także serwis, kompleksowość rozwiązań i szereg innych wartości dodanych. dlatego też producenci ekranów czynią nie mały wysiłek w kierunku zaspokojenia tych oczekiwań proponując nie tylko monitory i projektory, ale także software, player’y czy specjalne obudowy chroniące sprzęt np. przed wandalami. „oprócz naszego flagowego 70-calowego monitora nec Multisync P701 z opcją pracy zarówno w pionie, jak i poziomie, który idealnie sprawdza się w przypadku instalacji digital signage w centrach handlowych, budynkach użyteczności publicznej, czy pomieszczeniach kontrolnych, na taragach isE zaproponowaliśmy oprogramowanie Hiperwall służące do sterowania kontentem na ścianie złożonej z dowolnej liczby monitorów. dodatkowo zaprezentowaliśmy obudowy ochronne do monitorów 46-calowych, zgodne ze standardem iP54, zabezpieczające przed uszkodzeniem. obudowy tego typu stosowane są w systemach digital signage, gdzie nośniki mogą być narażone na działanie czynników zewnętrznych takich jak: słońce, woda, kurz, brud” – powiedział Mariusz orzechowski, dyrektor przedstawicielstwa nec display solutions Europe gmbH w Polsce. „zainteresowaniem cieszył się także Media Player nEc służący do wyświetlania treści reklamowych. Urządzenie pokazano zarówno w wersji wewnętrznej (dla monitorów z serii P, M oraz X), jak i zewnętrznej. Media Player skonstruowany został z myślą o małych i

60-calowe monitory Sharp PN-E601, które cieszy³y sie najwiêkszym zainteresowaniem wœród odwiedzaj¹cych stoisko firmy.

średnich instalacjach digital signage, w których znajduje się maksymalnie 20 zarządzanych playerów wyświetlających treść w obrębie jednego budynku lub jednej instalacji sieciowej” – dodał orzechowski. nowe, ciekawe rozwiązania pokazał także samsung. W dziedzinie monitorów wielkoformatowych, firma zaprezentowała nośniki z podświetleniem lEd, zużywające mniej energii, niż dotychczasowe. „Monitory te, oprócz cech znanych z konwencjonalnych modeli lFd,

są również bardzo cienkie – ich grubość wynosi około 4 cm. natomiast z innych rozwiązań, największą uwagę przykuwały urządzenia PcoiP (Pc over iP). są to terminale, którym do pracy wystarczy podłączenie do sieci oraz odpowiednie oprogramowanie do wirtualizacji systemów operacyjnych. spodziewamy się gwałtownego wzrostu zainteresowania tym rozwiązaniem ze względu na oszczędności, jakie oferuje. zastosowanie urządzeń PcoiP pomaga obniżyć koszty zarządzania infrastrukturą it. niższy jest także koszt zakupu. dodatkowym atutem jest także znacznie wyższy poziom bezpieczeństwa danych” – poinformował artur Makowski z firmy samsung. Poza tym, w trakcie minionej edycji targów isE ekrany lEd były bardzo silnie promowane, co z pewnością prognozuje wzrost tego rynku w Europie zachodniej. Polska jest bowiem swego rodzaju ewenementem jeśli chodzi o dynamikę wzrostu tego rynku, a nasi zachodni sąsiedzi podchodzą do kwestii lEd-ów z dużo większym dystansem. ilość i jakoś ekranów zaprezentowanych w amsterdamie może jednak świadczyć o zmianie tego kierunku. na isE zaprezentowano bowiem również ekrany lEd do zastosowań indoorowych z dużo mniejszą diodą niż możemy kojarzyć z realizacji zewnętrznych. tutaj, wielu odwiedzających zaskoczył nec display solutions, znany do tej pory z technologii lcd. W amsterdamie firma ogłosiła premierę swojego ekranu lEd, który w sprzedaży ma się pojawić w październiku 2010 r.

Odwiedzaj¹cy stoisko Samsung mogli zobaczyæ m.in. e-board, czyli interaktywne tablice oparte na wielkoformatowym monitorze LCD. Wraz z oprogramowaniem dostarczanym przez firmê Samsung jest to œwietne narzêdzie do celów eduka-cyjnych oraz prowadzenia interaktywnych spotkañ biznesowych

38 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 39: Visual Communication_02

02/2010 VISUAL COMMUNICATION 39

Page 40: Visual Communication_02

New

sW

ydar

zeni

a &

kon

kurs

y

Plakaty na tapecie!Plakaty na tapecie!Muzeum Plakatu w Wilanowie podsumowało zgłoszenia nadesłane na 22. Międzynarodowe Biennale Plakatu. W tegorocznej edycji konkursu ocenianych będzie blisko 3500 plakatów, które przysłane zostały przez debiutantów i profesjonalistów reprezentujących aż 50 krajów. Liczba zgłoszeń konkursowych wyniosła w tym roku 1526, z czego aż 1039 to zgłoszenia od uznanych w świecie artystów plakatu. Pozostała liczba zgłoszeń (484) pochodzi od osób debiutujących w sztuce obrazowania. Prace będą ocenianie w czterech kategoriach: plakat kulturalny, plakat reklamowy, plakat społeczny oraz Złoty Debiut. W tym roku dodatkowo, w związku z dwusetną rocznicą urodzin Fryderyka Chopina, wprowadzono piątą kategorię – „Chopin na nowo”. Plakaty wyłonione przez komisję kwalifikacyjną po raz pierwszy zostaną zaprezentowane na wernisażu w Muzeum Plakatu w Wilanowie 5 czerwca 2010 r. Wystawa potrwa cztery miesiące.

© Y

umik

o M

eya

nowy gracz – Project ambientNa warszawskim rynku powstała agencja marketingu zintegrowanego – Project Ambient. Jej założycielami są: Michał Skrzypek – pełni funkcję business development directora, wcześniej związany z ARBOmedia, i Paweł Suchocki – dyrektor zarządzający, który jest jednocześnie managing directorem agencji Buzz Media. Project Ambient chce się specjalizować w realizacji akcji ambient mediów i opracowywaniu strategii działań. Niewykluczone, że będzie współpracowała z Buzz Media – w przypadku kampanii crossmediowych.

Multidyscyplinarnawiosna w rzeszowieWiosną Rzeszów zmieni się w centrum spotkań profesjonalistów związanych z branżą wydawniczo-poligraficzno-reklamową. Targi Rzeszów 2010: Książka - Druk – Reklama, pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Rzeszowa Tadeusza Ferenca, odbędą się w dniach 7-8 maja 2010 r. w Regionalnym Centrum Sportowo – Widowiskowym „Podpromie”. Pierwsze tego typu wydarzenie w Polsce południowo-wschodniej organizowane jest przez firmę EXPA, przy współpracy z firmą Międzynarodowe Targi Rzeszowskie. Podczas targów zostanie rozstrzygnięty konkurs Diament Wizerunku nagradzający stoiska najlepiej zaprojektowane i przygotowane do realizacji strategii marketingowej firmy. Ponadto przyznane zostaną statuetki w kategoriach: Produkt 2009; Debiut 2009; Wymiar Społeczny 2009 oraz ART. Stoisko.

Wręczenie VISuaL INNoVaCJI

Kolejny certyfikat przyznany przez grono redakcyjne VISUAL COMMUNICATION odebrał pan Marek Barański, prezes zarządu firmy Mamut-Media. Redakcja doceniła innowacyjność nowych nośników typu Big Mamut Backlight. Serdecznie gratulujemy!

Wrocławski aplicators DayAvery Dennison Dywizja Graficzna, organizuje w marcu międzynarodowy zjazd aplikatorów (Aplicators Day). Każdy z uczestników zjazdu jest uprawniony do prowadzenia szkoleń na terenie własnego kraju z zakresu aplikacji folii Avery. Spotkanie ma na celu wzajemną wymianę doświadczeń, zapoznanie się z aktualnymi nowościami produkcyjnymi, oraz wyrównywanie standardów jakościowych na terenie całej Europy. W spotkaniu wezmą udział aplikatorzy z Wielkiej Brytanii, Portugalii, Hiszpanii, Holandii, Francji, Danii, Włoch, Niemiec i Polski. Tegoroczne spotkanie odbędzie się w Polsce, a głównym organizatorem jest Grupa Focus z Wrocławia. Aplikators Day prowadzić będą Hans van den Berg, szef wyszkolenia AveryGraphics oraz Zdzisław Wiącek certyfikowany szkoleniowiec Avery Graphics na Polskę.

40 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 41: Visual Communication_02

Kolejni nagrodzeni w konkursie City Plakat

viscom Frankfurt w zmienionym terminieMiędzynarodowe Targi Technik Komunikacji Wizualnej Viscom we Frankfurcie odbędą się w dniach 4-6 listopada 2010, a nie – jak wcześniej planowano – w październiku. W 2010 roku będą także miały miejsce trzy inne edycje tej imprezy: w Paryżu (21-23 września), Madrycie (14-16 października) i Mediolanie (21-23 października). Jak zapewnia organizator – firma Reed Exhibitions – po sukcesie targów Viscom 2009 w Dusseldorfie najwięksi gracze w branży poligraficznej wystawią się także podczas tegorocznej imprezy. Podczas targów we Frankfurcie, w ramach Digital Signage World, ponownie zaplanowano liczne warsztaty i wykłady merytoryczne.

zmiany w Polskim Festiwalu reklamyStowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR rozpoczęło przygotowania do kolejnego Polskiego Festiwalu Reklamy. Podczas konferencji dla mediów przedstawiciele SAR poinformowali o planowanych zmianach w wydarzeniach organizowanych przez Stowarzyszenie. Zasadniczą będzie przyłączenie do Polskiego Festiwalu Reklamy, który dotąd integrował głównie środowisko kreatywnych, konkursu Media Trendy – imprezy mediów i domów mediowych. Dotąd oba konkursy organizowano osobno – Media Trendy w marcu, a konkurs KTR w kwietniu. W przyszłym roku rozstrzygnięcia i gale konkursów odbędą się dzień po dniu: Media Trendów - 26 kwietnia, a KTR - 27 kwietnia (obie imprezy odbędą się w warszawskim Teatrze Dramatycznym). Formuła Polskiego Festiwalu Reklamy zostanie zachowana. Obejmuje ona konkurs kreatywny KTR i Young Lions/Students oraz wystawy, wykłady i warsztaty. Festiwalowi będą towarzyszyć m.in. wystawy: „XX-lecie polskiej reklamy”, „Polska grafika reklamowa dwudziestolecia i PRL-u” oraz „Ilustracja teraz”.

www.antalis.pl

Wielkie możliwości

— r e k l a m a —

W kolejnej edycji konkursu City Plakat jury doceniło kreację plakatu Sephory. Adaptacji francuskiego plakatu na potrzeby rynku polskiego dokonała agencja DSK. O tytuł Plakatu Miesiąca rywalizowały z Sephorą: reklama Ikea Łódź (Największa Ikea w Polsce. Jedzie już pół Warszawy – layout reklamowy autorstwa Team One) oraz plakat Galerii Krakowskiej (przygotowany przez ART FM).

02/2010 VISUAL COMMUNICATION 41

Page 42: Visual Communication_02

42 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Innowacyjna technologia

W ostatnim czasie portfolio agfa graphics w zakresie wielkoformatowego druku atramentowego Uv zostało rozszerzone o hybrydowy ploter :anapurna 2500 lEd, dedykowany do szerokiej gamy zastosowań wewnętrznych i zewnętrznych, wykonywanych na różnorodnych podłożach sztywnych i giętkich. z myślą o polskich odbiorcach, oddział firmy w naszym kraju także wprowadził to urządzenie do swojej oferty.

Prod

ukcj

a &

tech

nolo

gia

© a

gFa

gra

phic

s

:anapurna 2500 lEd to przemysłowy ploter „hybrydowy”, w którym połączono inkjetowe głowice drukujące agfa graphics z wysokiej jakości promiennikami Uv-lEd. zastosowana w nich technologia lEd umożliwia zadrukowywanie w ploterze szerszej niż dotychczas gamy materiałów, a co za tym idzie – zastosowanie go do większej liczby aplikacji przy niskim całkowitym koszcie użytkowania. Urządzenie dedykowane jest przede wszystkim na rynek sitodruku i systemów oznaczeń i znajduje zastosowanie przy produkcji takich

wyrobów jak: plakaty, fotoreprodukcje, wyrobów jak: plakaty, fotoreprodukcje, billboardy, displaye (również typu Pos i PoP), panele wystawowe, grafi ka sceniczna, elementy konstrukcyjne, panele reklamowe itd. W ploterze można stosować różnorodne media sztywne (w trybie płaskim) i giętkie (w trybie z roli na rolę) o szerokości do 2540 mm, zadrukowywane w jednym z trzech trybów prędkości, z których maksymalny wynosi prawie 60 m kw/h. Przełączanie z trybu płaskiego na „z roli na rolę” następuje w sposób łatwy i szybki.

Page 43: Visual Communication_02

Innowacyjna technologia

— r e k l a m a —

„HYBrYdoWa” tEcHnologia klUczEM Do SuKCESu sercem plotera :anapurna 2500 lEd są uniwersalne głowice drukujące (Universal PrintHeads – UPH) stworzone przez agfa graphics. Pracujące w technologii piezoelektrycznej, pozwalają na osiągnięcie rozdzielczości druku z zakresu od 360 do 1440 dpi. każda z głowic jest wyposażona w 764 dysze, które „wypluwają” atrament z prędkością 40 kHz. za wysoką jakość i niezawodność produkcji odpowiadają tu m.in. automatyczny system usuwający zanieczyszczenia i resztki atramentu z dysz oraz specjalne urządzenie do pozycjonowania głowic. drugim istotnym elementem nowego plotera agfa graphics są trzy zestawy promienników lEd emitujących promieniowanie Uv o długości fali 395 nm. Parametr ten zapewnia, że utrwalany atrament wnika głębiej w zadrukowywane podłoże. Promienniki typu lEd oferują dłuższą żywotność i zużywają o 50% mniej energii niż typowe lampy Uv. znacznie mniejsza emisja ciepła powoduje, że możliwe jest bezproblemowe zadrukowywanie wielu materiałów wrażliwych na wysoką temperaturę. Promienniki te nie zawierają też ruchomych elementów mechanicznych, co wpływa na ich wyższą niezawodność. Ponieważ elementy lEd nie wymagają rozgrzania, użytkownik może rozpocząć drukowanie zaraz po uruchomieniu urządzenia.

WYŻsza WYdaJnoŚĆ i ŁatWoŚĆ W UŻYtkoWaniU atramenty Uv, jakimi

Nowy standard w wydrukach UV

www.agfa.com.pl

Anapurna Mw

Wysokiej jakości ploter wielkoformatowydo zastosowań wewnętrznych i zewnętrznych...z BIELĄ KRYJĄCĄ.

:Anapurna Mw jest profesjonalnym, hybrydowym ploterem UV, przeznaczonym do wytwarzania wielkoformatowych produktów wysokiej jakości na potrzeby reklamy na podłożach sztywnych i giętkich.

Zastosowanie białego atramentu stwarza nowe możliwości drukowania na materiałach przezroczystych, reklamach podświetlanych lub drukowania bielą jako kolorem dodatkowym. :Anapurna Mw dostarcza szczególnych efektów przy reklamach wewnątrz i na zewnątrz pomieszczeń, na szerokiej gamie podłoży, sztywnych, jak i giętkich w trybie rola-rola.

:Anapurna Mw uczyni twoją pracę bardziej ekscytującą. Dzięki dodatkowemu zastosowaniu bieli kryjącej wydruki będą przyciągały uwagę widzów.

Atramenty :Anapurna UV zapewniają szeroką gamę i dynamikę barw. Dobra adhezja atramentu do podłoża gwarantuje trwałość obrazu i odporność na warunki zewnętrzne.

AGFA GRAPHICS

Agfa Graphics Sp. z o.o.Al. Jerozolimskie 195A02-222 WarszawaTel. (22) 311 19 00

— r

ek

lam

a —

© s

xc

drukuje :anapurna 2500 lEd, gwarantują odpowiedni poziom przyczepności do podłoża, wysoką odporność na zadrapania i brak efektu lepkości przy różnych materiałach zadrukowywanych w urządzeniu. znajdują się one w 5-litrowych pojemnikach, a napełnianie urządzenia nie nastręcza użytkownikowi żadnych trudności. W ploterze można uzyskać szeroką paletę barw o wysokim stopniu nasycenia, co jest dużą zaletą przy wielu zastosowaniach zewnętrznych. z uwagi na fakt, że promienniki lEd nie emitują energii ir, nie mają negatywnego wpływu na zadrukowywane media. dzięki temu wyeliminowano potencjalne ryzyko związane z zastosowaniami materiałów czułych na ciepło takich jak płyty piankowe, folie czy PcW. Ploter :anapurna 2500 lEd posiada też inne funkcje, wśród nich warto wymienić choćby automatyczne skanowanie materiałów przed rozpoczęciem drukowania. dzięki temu urządzenie rozpoznaje, z jakiej szerokości i grubości podłożem ma do czynienia, w odpowiedni sposób pozycjonując karetkę z głowicami drukującymi. na łatwość użytkowania wpłynie też z pewnością intuicyjny interfejs użytkownika wyposażony w ekran dotykowy. Model :anapurna 2500 lEd to kolejny już przedstawiciel rodziny wielkoformatowych systemów drukujących w technologii Uv produkowanych przez agfa graphics. dziś składa produkowanych przez agfa graphics. dziś składa się ona z kilku różnych modeli, bazujących na podstawowej wersji :anapurna i oferujących funkcje automatyzujące produkcję oraz pozwalających na zastosowanie dodatkowych efektów.

Page 44: Visual Communication_02

44 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Prod

ukcj

a &

tech

nolo

gia

najszybszy ploter Uv firmy durst – rho 1000 – został uhonorowany przez brytyjski image reports nagrodą „angel award 2009”. tytuł ten przyznawany jest na koniec roku najbardziej innowacyjnym urządzeniom w branży druku wielkoformatowego.

Najlepszy z najlepszych

© a

triu

m

Ważące 7.5 tony urządzenie, o szerokości ponad 7 metrów, zostało zaprezentowane po raz pierwszy na tegorocznych targach Fespa w amsterdamie. durst rHo 1000 to maszyna stuprocentowo produkcyjna. dzięki systemowi druku ciągłego, zadrukowuje ona standardowej wielkości płyty o wymiarach 125 x 80 cm (= 1 metr kwadratowy) z prędkością 600 egzemplarzy na godzinę (600 m kw/h). za tak wysoką wydajnością stoi kilka czynników. system continous Board Printing umożliwia druk bez jakichkolwiek przerw związanych z podawaniem kolejnych płyt. rho 1000 radzi sobie z tym sposób automatyczny – ploter zadrukowuje jedną płytę za drugą – dzięki czemu ponad 99 proc. czasu wykorzystywane jest przez proces druku. Wyeliminowany został proces „masking”, co skraca do minimum czas potrzebny na rozruch. drugą istotną zaletą jest możliwość zintegrowania systemu podawania z metodami i systemami druku offsetowego oraz sitodrukowego! Ploter wyposażony jest w dwa stoły po których materiał „wchodzi” do maszyny i z którego jest „wyrzucany”. durst rHo 1000 przyjmuje materiały o szerokości do 250 cm i wadze płyty do 50 kg (w wersji industry do 120 kg). stoły umożliwiają zastosowanie materiałów o różnej elastyczności i długości. spektrum zastosowań jest więc bardzo duże, rho 1000 może zadrukowywać różnego rodzaje tworzywa, pleksi, płyty, kartony a także aluminium czy inne materiały płaskie, także o nieregularnej strukturze o grubości do 4 cm (w wersji industry do 7 cm). daje to możliwość realizowania różnego rodzaju zleceń danego klienta.

TaJNIKI TECHNoLogII opatentowany przez fi rmę durst system Quadro array technolgy charakteryzuje macierzową budową głowic, co pozwala na osiągnięcie wysokiej prędkości bez utraty jakości. rho 1000 drukuje ze stałą rozdzielczością 600 dpi. Jest to rozdzielczość idealna do druku oglądanego z daleka, jak i z bliska. teksty o rozmiarach zaledwie kilku punktów są ostre i czytelne. Jest to np. ważne w druku na kartonach gdzie często drukuje się opakowania wraz z kodami kreskowymi oraz innymi drobnymi elementami. durst rho 1000 to ploter 4-kolorowy. obok podstawowych kolorów cMYk drukuje także jasnym cyjanem, jasną magentą, kolorem białym, kolorami spotowymi oraz bezbarwnym lakierem uszlachetniającym wydruki. istotnym faktem jest to, że żaden z kolorów spoza palety cMYk nie ogranicza prędkości druku plotera. Ploter, tak jak cała linia rho, drukuje „zielonymi” atramentami

Uv utwardzanymi na powierzchni materiału w procesie polimeryzacji. Po nałożeniu atramentu, lampy Uv „naświetlają” warstwę farby, która łączy się w sposób trwały z podłożem. taki wydruk jest wysoce odporny na ścieranie i inne czynniki, przez co może być stosowany w aplikacjach zewnętrznych i wewnętrznych. każdy z kolorów dostarczany jest w bezzwrotnych 5-litrowych zbiornikach, które uzupełniają 10-litrowe zbiorniki z danym kolorem atramentu. Ploter durst rHo 1000 jest skonstruowany do produkcyjnego cyklu pracy 24/7. z jego możliwości skorzystają duże drukarnie wielkoformatowe, drukarnie offsetowe, sitodrukowe i opakowaniowe, chcące osiągnąć przewagę konkurencyjną, zminimalizować koszty, rozwinąć możliwości produkcyjne, a także sprostać rosnącym wymaganiom rynku. Wyłącznym dystrybutorem ploterów durst w Polsce jest atrium centrum Ploterowe.

Page 45: Visual Communication_02

01/20010 VISUAL COMMUNICATION 45

1/1

Rek

lam

a AT

RIU

M P

OW

T Z

POPR

Z

Page 46: Visual Communication_02

New

sPr

oduk

cja

& te

chno

logi

a

:anapurna Mw na targach Fastsigns vendor show

Podczas targów FASTSIGNS Vendor Show, odbywających się w dniach 29-31 stycznia w Austin Convention Center, zaprezentowano wielkoformatowy ploter Agfa :Anapurna Mw, wprowadzony do oferty Agfa Graphics w ubiegłym roku. Urządzenie, poza wieloma zaawansowanymi funkcjami charakterystycznymi dla ploterów z rodziny :Anapurna M, oferuje możliwość opcjonalnego zastosowania (przed lub po właściwym wydruku) dodatkowej bieli jako koloru specjalnego bądź wykorzystania jej przy zadrukowywaniu materiałów przezroczystych. W ploterze :Anapurna Mw można zadrukowywać podłoża o maksymalnej szerokości 1575 mm, jest on wyposażony w sześć najnowszej generacji, 12-pikolitrowych głowic, oferujących wysokiej jakości druk z rozdzielczością 720 x 1440 dpi i maksymalną wydajnością blisko 14 m kw./h.

nowa maszyna tekstylna od MimakiZ końcem marca 2010 r. firma Mimaki Europe BV wprowadza na rynek nową, inkjetową maszynę Tx400-1800B drukującą bezpośrednio na tekstyliach, wykorzystującą utrwalanie sublimacyjne. Urządzenie wyposażone jest w nowo opracowany system transportu pracy za pomocą pasów samoprzylepnych, które blokują tkaninę w pasie umożliwiając przekazywanie jej dalej bez stosowania żadnych napięć. Ponadto system ten wyposażony jest w koder paska, który zapewnia równomierne podawanie materiału, bez obawy o nierówne nadrukowanie poszczególnych obszarów. Tx400-1800B stabilizuje również elastyczne materiały mające tendencję do rozciągania i kurczenia się w czasie drukowania. Maksymalna prędkość zadruku wynosi 25 m kw./h, a potężny system ogrzewania pozwala na szybkie suszenie przy dużych prędkościach. Maszyna wykorzystuje 3 różne rodzaje atramentu: reaktywny, kwasowy oraz sublimacyjny.

© M

imak

i

druk znaków drogowychw technologii Uv

Znak drogowy to bardzo specyficzny produkt, który musi charakteryzować się odpowiednią kolorystyką, zdolnością odblaskową i trwałością. Firma Durst, zaprojektowała urządzenie dedykowane właśnie do takich prac. Przy współpracy z dostawcą specjalnych materiałów i atramentów – firmą 3M – stworzyła model Rho 161 TS. 3M zaprojektowała specjalne materiały rolowe do druku grafik dla oznakowania drogowego: High Intensity Prismatic Sheeting HIP 3930 oraz Diamond Grade Cubed Sheeting DG3 4090. Ploter Durst Rho 161 TS może zadrukować role o szerokości do 1575 mm i o nieograniczonej długości. Grubość takiego materiału może się wahać od 0.15 mm do 2.5 mm. Ploter posiada system nawoju, na który można założyć role o ciężarze do 200 kg. Urządzenie wyposażono w system druku Quadro Array. Opatentowana przez firmę Durst technologia charakteryzuje się macierzową budową głowic, co umożliwia druk w wysokich prędkościach bez utraty jakości. Wszystkie głowice Rho drukują w rzeczywistej rozdzielczości 400 lub 600 dpi. Rozdzielczość ta daje możliwość druku grafiki oglądanej zarówno z bliska jak i z dużej odległości, przez co Durst Rho 161 TS nadaje się nie tylko dla oznakowania wiszącego nad autostradą ale także np. do drobnego oznakowania kierunkowego i informacyjnego. Wyłącznym dystrybutorem ploterów UV w Polsce jest Atrium Centrum Ploterowe.maksymalną wydajnością blisko 14 m kw./h. Ploterowe.

© a

triu

m

© s

xc

46 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 47: Visual Communication_02

— r

ek

lam

a —

dłuższa trwałośćUdoskonalona, samoprzylepna folia dla wydruków cyfrowych WW 100 marki MACtac, oferuje użytkownikom trzykrotnie dłuższy okres trwałości niż poprzednie modele – osiemnaście miesięcy. Elastyczne i cechujące się dobrą przyczepnością medium daje się zadrukowywać zarówno atramentami rozpuszczalnymi, jak i ekosolwentowymi. Produkt znajduje zastosowanie w druku aplikacji outdoorowych naklejanych bezpośrednio nawet na wymagające podłoża, takie jak: beton, cegła klinkierowa, surowy tynk, czy glazura i terakota. Nałożenie i usunięcie folii odbywa się w temperaturze 450 °C, w której medium dostosowuje się precyzyjnie do struktury podłoża. Co więcej, dla zapewnienia dodatkowej ochrony przed zniszczeniem, aplikacje wydrukowane na WW 100 mogą zostać dodatkowo powleczone warstwą laminacyjną. MACtac oferuje w tym zakresie folie serii Imagin.

Wszystko druk, co się świeci!Wydaje się, że lista sposobów na uszlachetnienie druku i uczynienie go bardziej atrakcyjnym wizualnie nie ma końca. Innowacja goni innowację, a producenci prześcigają się w opracowywaniu jakościowych materiałów i urządzeń, które sprostają coraz wyższym wymaganiom rynku. Ciekawym przykładem jest przedsięwzięcie belgijskiej drukarni Lumoza, która – we współpracy z Uniwersytetem w Hasselt, centrum nanotechnologii IMEC oraz firmą KBA – opracowała technikę druku, za pomocą której osiągalne są efekty świetlne dzięki umieszczeniu cienkiej powłoki elektronicznej pomiędzy pojedynczymi warstwami farby. Lumoza upatruje sukces swojego rozwiązania w produkcji m.in.: nowoczesnych nośników reklamy wewnętrznej i zewnętrznej, opakowań oraz artykułów luksusowych. Do pierwszych produktów, w których wykorzystano technologię Lumozy, należą ultra cienkie animowane, samoświecące bannery oraz pudełka na płyty DVD z fluorescencyjnymi aplikacjami. Obecnie trwają intensywne rozmowy z firmą KBA, która przyłączyła się do projektu oferując pomoc w opracowaniu arkuszowej maszyny drukującej, dostosowanej do zadruku elektroniką różnorodnych podłoży, zarówno twardych, jak i elastycznych.

© K

Ba

Page 48: Visual Communication_02

48 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Biz

nes

i lud

zie

Wielkie możliwości

o genezie powstania nośnika Big Mamut Backlight, kondycji reklamy zewnętrznej w Polsce oraz najbliższych planach biznesowych, z Prezesem firmy Mamut-Media, Markiem Barańskim rozmawiała sylwia Włodarczyk.

ViSUAl�CoMMUNiCATioN:�o�premierze�nośnika�firmy�–�Mamut-Media�pisaliśmy�już�w�naszym�magazynie.�Proszę�powiedzieć,�skąd�wziął�się�pomysł�na,�jeden�z�najbardziej�nietypowych�nośników�na�naszym�rynku,�Big�Mamut�Backlight?Marek�Barański: czytając coraz więcej artykułów w prasie i internecie o niezadowoleniu mieszkańców z powodu zasłaniania okien przez siatki wielkoformatowe, obserwując walkę prezydentów miast o prawa mieszkańców do godziwych warunków zamieszkania, doszedłem do wniosku, że już tylko kwestią czasu jest wprowadzenie regulacji zabraniających wieszania siatek na

elewacjach budynków. Postanowiliśmy więc stworzyć alternatywę dla ścian kamienic i wymyśliliśmy ścianę wolnostojącą, czyli Big Mamut Backlight stand. Wprowadzenie tego nośnika na rynek zbiegło się z wprowadzeniem rozporządzenia Ministra infrastruktury o zakazie wieszania siatek na budynkach wielorodzinnych.

VC:�Czym�wyróżnia�się�ten�nośnik�spośród�innych,�dostępnych�na�rynku?�Jaka�jest,�Pana�zdaniem,�jego�największa�zaleta?�M.B: Wada siatek wielkoformatowych to między innymi słabe doświetlenie powierzchni nośnika. Widząc doskonałą jakość backlightów doszedłem do wniosku, że jest to jedyny słuszny kierunek. reklamodawcy będą oczekiwać coraz większej jakości i postanowiliśmy im to zaoferować. Widząc negatywny stosunek do reklam telewizyjnych chcieliśmy stworzyć nośnik, który będzie pozytywnie odbierany przez reklamobiorców. zamarzył się nam nośnik, którego bliskości pragną klienci. Postanowiliśmy przeznaczyć część zysków na pokrycie kosztu dostarczenia darmowego dostępu do internetu. Mamy nadzieję, że dzięki takiemu posunięciu zyskamy fanów naszych nośników, którzy będą chcieli, aby nośniki były jak najbliżej ich mieszkań, dzięki czemu uzyskają najwyższy transfer. nasze nadajniki WiFi znajdujące się na każdym nośniku zapewniają transfer na poziomie 300 Mb/s. z zasady dajemy najwyższą jakość klientom. W dłuższej perspektywie, dzięki takiemu podejściu, mamy nadzieję pozyskać wiernych reklamobiorców i reklamodawców. największa zaleta to połączenie internetu, bluetooth marketingu i backlightu przy największej dostępnej jakości w połączeniu z wielkim formatem naszych nośników.

VC:�konstrukcja�nośnika�o�tak�dużych�rozmiarach�musi�być�zapewnie�niesłychanie�precyzyjna.�Czy�mógłby�Pan�zdradzić�„jak�wygląda�wnętrze�Mamuta”.��M.B: konstrukcja została opatentowana w 112 krajach. nie będę zdradzał szczegółów, aby nie ułatwiać życia konkurencji. największy problem, jaki mieliśmy do pokonania to siła wiatru. konstrukcja jest tak zaprojektowana, aby wytrzymywać największe wichury, jakie mogą się pojawić. Bezpieczeństwo przede wszystkim. konstrukcja jest o tyle ciekawa, że udało nam się wyeliminować konieczność korzystania z podnośników koszowych przy wymianie backlightów. dbając o bezpieczeństwo, pomyśleliśmy również o wygodzie pracowników zajmujących się wymianą backlightów. Pracownicy firmy reklama XXl stwierdzili, że wymiana nośników na Mamutach to „bułka z masłem” w porównaniu z innymi konstrukcjami.

VC:�Czy�wydruki,�które�mają�być�umieszczane�na�Państwa�nośniku�muszą�być�����przygotowywane�w�jakiś�specjalny�sposób?�M.B: Wykonanie wydruku z tzw. poddrukiem, przy tak dużym formacie, to dosyć trudne i skomplikowane zadanie. Udało nam się znaleźć partnerów, którzy radzą sobie z takim problemem. niestety nie każda drukarnia jest w stanie wykonać tak duży, a zarazem precyzyjny wydruk z poddrukiem. Wiele drukarń nie podjęło się wykonać tego zadania.

VC:�Jak�wygląda�kwestia�prawna?�Czy�na�ustawienie�takiego�nośnika�trzeba�mieć�stosowne�zezwolenie?�M.B: oczywiście. zgodnie z prawem budowlanym trzeba spełnić szereg warunków.

Page 49: Visual Communication_02

największy problem to mentalność urzędników, którzy boją się podjąć decyzję. Mamy nadzieję, że dzięki naszym nośnikom z rynku zniknie wiele mniejszych nośników, które przestają być zauważane w sąsiedztwie naszych nośników. W ten sposób wychodzimy naprzeciw potrzebom urzędników mając nadzieję, że sam rynek uporządkuje chaos reklamowy.

VC:�Jak,�Pana�zdaniem,�wygląda�obecnie�sytuacja�reklamy�zewnętrznej�w�Polsce?�Czy�uważa�Pan,�że�cyfrowy�outdoor�(nośniki�lED)�może�w�jakiś�sposób�zagrozić�tradycyjnym�(statycznym)�nośnikom�reklamowym?M.B: Śledząc przepisy w innych krajach prawdopodobnie nastąpi regulacja przepisów w zakresie lokalizacji nośników lEd-owych. W związku z dużymi protestami kierowców i policji można się spodziewać, że w najbliższym czasie wejdą przepisy zabraniające umieszczania ekranów lEd-owych w odległości mniejszej niż 100 m od skrzyżowania. Wprowadzony również zostanie zakaz puszczania filmów video na tych nośnikach. zmiana treści będzie mogła nastąpić nie częściej niż raz na 10 sekund. dopuszczone będzie wyświetlanie

tylko obrazów statycznych. obrazy video będą mogły być wyświetlane tylko w ciągach pieszych. Być może w przyszłości, kiedy rozwinie się technologia olEd nastąpi wymiana tradycyjnych nośników na olEd lub podobne rozwiązanie. klasyczne ekrany lEd-owe będą funkcjonować obok klasycznego outdooru. Wspomnę tu słowa Philipa kotleta: „Firmy powinny wciąż polegać na tradycyjnych mediach — od telewizji po prasę. stare media jeszcze nie utraciły efektywności. za to są skuteczne”.

VC:�wiemy,�że�poza�nośnikami�typu�Big�Mamut�Backlight,�Pańska�firma�posiada�w�ofercie�także�inne�rozwiązania�outdoorowe.�Czy�planują�Państwo�w�niedalekiej�przyszłości�rozwój�swojej�sieci�nośników?M.B: tak. Już pod koniec marca będzie kolejna premiera. Pojawi się na rynku nasze największe dziecko, czyli Big Mamut Backlight Board o powierzchni 2 x 280 m kw + 2 x 40 m kw. daje to łącznie 640 m kw powierzchni reklamowej. Będzie to na pewno ogromne wydarzenie. Wysokość tego

— r e k l a m a —

nośnika to ponad 19 m (6 pięter). obciążenie wiatrem rośnie z kwadratem wysokości, więc można sobie wyobrazić, z jakimi siłami wiatru musimy walczyć. dla porównania podam, że powierzchnia żagla popularnej omegi to 15 m kw, a my mamy żagiel 280 m kw. Jachty walczące o Puchar ameryki mają powierzchnię żagli 140 m kw. Przed wakacjami czeka nas kolejna premiera z bardzo nietypowym nośnikiem semaforowym. oczywiście oprócz premier będziemy rozwijać naszą sieć nośników. Pracujemy również nad rozwiązaniem problemu badania skuteczności nośników outdoorowych. Wiemy, że całkiem niedawno zainicjowano wprowadzenie systemu Postar na polski rynek. Jeżeli uda nam się zakończyć prace projektowe przed wprowadzeniem Postaru, to zaproponujemy implementację do sytemu Postar naszego badania ilościowego, które będzie bardzo precyzyjne, ponieważ będzie oparte na pomiarze ciągłym a nie na estymacji pomiaru wyrywkowego. Jest to rozwiązanie na tyle innowacyjne, że zakończy się patentem na skalę światową.

VC:�Dziękuję�bardzo.

Page 50: Visual Communication_02

50 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Biz

nes

i lud

zie

Cyfrowa uczta w Londynie

o jednym z najbardziej znaczących wydarzeń w branży digilat sigange, z Markiem Pigou, dyrektorem screen Events ltd, organizatorem targów screen Media Expo, rozmawiał adrian klementowski.

ViSUAl�CoMMUNiCATioN:��Jakie�wrażenia�towarzyszą�Panu�po�Screen�Media�Expo�2009?�Czy�w�najbliższej�edycji�możemy�się�spodziewać�nowych�rozwiązań�w�stosunku�do�minionego�roku?Mark�Pigou: ostatnia edycja była bardzo udana i zakończyła się większym sukcesem niż się spodziewaliśmy, dzięki czemu umocniliśmy swoją pozycję lidera. screen Media Expo jest największą i najdłużej trwającą imprezą targową dedykowaną stricte sektorowi digital signage. W zeszłym roku mieliśmy tu 91 wystawców oraz 3000 odwiedzających z ponad 60 krajów. Wracając jednak do najbliższej edycji, będzie ona wyjątkowa ponieważ będziemy obchodzić piątą rocznicę screen Media Expo. Już dziś swój udział w wydarzeniu zadeklarowało 130 wystawców oraz 5000 odwiedzających z 70 krajów. Warto podkreślić, że zmieniała się również data imprezy i lokalizacja imprezy. W tym roku spotkamy się 5-6 maja w london’s Earls court. Uczestnicy targów, będą mogli zobaczyć ekskluzywny pokaz sieci digital signage oraz wziąć udział w licznych panelach dyskusyjnych, na które wciąż można zgłaszać swój akces.

VC:�które�spośród�sektorów�Digital�Signage�będą�najsilniej�reprezentowane�na�Screen�Media�Expo�2010?M.P.: screen Media Expo to impreza jest imprezą zdywersyfikowaną jeśli chodzi o wystawców i prezentuje całe spektrum różnych firm działających na rynku digital

signage. Poczynając od producentów ekranów, software, kiosków interaktywnych, czy kontentu, poprzez integratorów systemów i właścicieli sieci, po firmy zajmujące się badaniami efektywności digital signage.

VC:�Czyli�Digital��Signage�zostanie�pokazany�w�całej�swojej�krasie?�M.P.:�tak, główną ideą targów jest stworzenie platformy wymiany doświadczeń i pomysłów dla firm działających w digital signage. chcemy umożliwić spotkanie się wszystkich ogniw łańcucha ds., w miejscu, w którym firmy będą mogły rozwijać swój biznes. Wykonaliśmy sporo pracy, aby zagwarantować możliwość budowania relacji biznesowych, które wspólnie z nowoczesnymi narzędziami edukacyjnymi stanowią silny punkt całej imprezy.

VC:�właśnie�pamiętam,�że�już�w�zeszłym�roku�koncentrowaliście�się�Państwo�na�edukacji�rynku.�rozumiem,�że�nie�zmieniliście�tego�kierunku�i�tym�razem.M.P. 2010 to ekscytujący rok dla nas w aspekcie edukacji. Po raz pierwszy bowiem oferujemy uczestnikom absolutnie darmową możliwość udziału w konferencjach i warsztatach zaplanowanych w trakcie obydwu dni targów. znamy już tytuły sesji, a są to m.in.: screen science, screen Feed, Futurology, the smallest screen and the green standard. Wielu uznanych ekspertów wyraziło chęć prowadzenia prelekcji, dlatego jestem pewien, że prezentacje zostaną przygotowane w sposób ciekawy i merytoryczny.

VC:��A�czy�swoją�obecność�zapowiedziały�również�polskie�firmy?�Jak�wygląda�polski�rynek�Digital�Signage,�kiedy�patrzy�się�na�niego�z�perspektywy�wielkiej�Brytanii?M.P.:Jak dotąd nie mamy wystawców z Polski, natomiast Polacy stanowią znaczący procent pośród odwiedzających. Jeśli chodzi o drugą część pytania, to z mojego punktu widzenia sytuacja Polski jest podobna do wielu innych młodych rynków we Wschodniej Europy, które mogą obserwować doświadczenia bardziej dojrzałych rynków i unikać błędów jakie tam popełniono. dzięki temu rynki takie jak Polska mogą rosnąć po prostu bardziej

Page 51: Visual Communication_02

dynamicznie. kiedy przychodzi się na przyjęcie późno, istnieje duża szansa, że wrócimy do domu w dużo lepszym stanie (śmiech).

VC:��A�jak�wygląda�dziś�sytuacja�w�wielkiej�Brytanii?�Czy�Początek�roku�daje�powody�do�optymizmu?M.P.: tak, z optymizmem patrzę na nadchodzące miesiące. Widzimy rozwój sieci i mamy do czynienia z coraz bardziej zaawansowanymi technologiami. Pojawia się też wiele nowych branż zainteresowanych digital signage, na przykład transport publiczny, uczelnie wyższe, czy obiekty sportowe. dodatkowo ostatnie lata pokazały rozwój w obszarze badań efektywności ds, zmian w podejściu do tego medium i doceniania roli kontentu. dziś, można powiedzieć, że dobrze rozumiemy digital signage i dlatego sądzę, że 2010 rok będzie lepszy niż miniony.

VC:�Ma�Pan�doskonałą�okazję,�aby�zaprosić�naszych�czytelników�do�odwiedzenia�Screen�Media�Expo.�Jak�chciałby�Pan�ich�przekonać�aby�odwiedzili�londyn�na�początku�maja?M.P.: screen Media Expo to wydarzenie, które bardzo dobrze wpisuje się w kalendarz międzynarodowych imprez digital signage. Wśród wystawców znaleźli najważniejsi gracze rynkowi, a w trakcie towarzyszących targom konferencji najlepsi eksperci podzielą się swoją wiedzą. na przykład podczas drugiego dnia targów odbędzie się niezwykle ciekawa konferencja zatytułowana: “Building the next generation digital signage network for retail”. ciekawym aspektem targów są również imponujące warsztaty, na których każdy będzie mógł zobaczyć digital signage „life”. dodatkowo odbędzie się także forum poświęcone strategiom w ds, prowadzone przez instytut startegii. Podczas imprezy wystartuje też specjalny program, nazwany przez nas „green screen”, a steven Platt z Platt retail institute poprowadzi warsztaty poświęcone aplikacjom ds dla sektora bankowego. Po raz kolejny firma Minicom zorganizuje także digital signage tour, odkrywający wszystkie tajemnice ds. nasza współpraca z wystawcami z pewnością przyniesie wymierne korzyści odwiedzającym i pomoże zdobyć wiedzę na temat tego jak planować, tworzyć, rozwijać i administrować digital signage, tak aby wykorzystać jego pełen potencjał.

VC: dziękuję.M.P.: również dziękuję.

— r

ek

lam

a —

Page 52: Visual Communication_02

Biz

nes

i lud

zie

52 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Outdoor w liczbach

Wielkość rynku reklamy zewnętrznej w ostatnim czasie zanotowała tendencję spadkową – wynika z raportu igrz. W większości przypadków uwarunkowane jest to jednak pozytywnymi zmianami jakościowymi na Polskim rynku out of home. Po raz pierwszy zestawienie przygotowane przez izbę zawiera również dane dotyczące nośników elektronicznych. Jest to wynik, podpasanej w styczniu b.r., współpracy pomiędzy igrz a Pdsa.

TEKST: LECH KACZOŃ/ PREZES IGRZ

izba gospodarcza reklamy zewnętrznej opu-blikowała dane dotyczące ilości nośników re-klamy w branży out of home według stanu na dzień 31 grudnia 2009 r. z raportu wynika, że liczba nośników reklamy w Polsce wyniosła łączną liczbę 99.071 sztuk, wliczając nośni-ki wszystkich formatów – od standardowych, przez poszczególne formaty oraz konstrukcje nietypowe. liczba ta zawiera także wykorzysty-wane wyłącznie czasowo konstrukcje na ścia-nach budynków. liczba nośników elektronicz-nych, zaliczanych do digital signage wyniosła w tym czasie 13.450 sztuk1.

nośnik reklamy ogólna liczba nośników 31.12.2009 r.

standardowe 12 m² 23.536

Frontlight 6 x 3 m 14.455

Frontlight 12 x 3 m 821

Frontlight 12 x 4 m 1.026

nośniki małego formatu 34.781

Pozostałe nośniki 926

CLP 20.200

Backlight 6 x 3 m 976

Backlight 8 x 4 m 500

Backlight scroll 9 m² 1.705

Pozostałe nośniki podświetlane 145

Łączna liczba nośników 99.071

Poniższe�zestawienie�pokazuje�szczegółowe�liczby�nośników�w�poszczególnych�kategoriach�według�stanu�na�dzień�31�grudnia�2009�roku:

na rzecz zmian jakościowych na polskim ryn-ku out of home. Firma clear channel Poland zrezygnowała w ostatnich dwóch latach prak-tycznie z tego typu powierzchni ekspozycyj-nych. największe firmy (aMs s.a., cityboard Media, clear channel Poland, news outdoor Poland oraz ströer out of home media) posta-wiły na rozwój sieci nośników typu frontlight 18 m². generują bowiem dużo większe przychody i stają się podstawowymi nośnikami dla kam-panii wizerunkowych.

czas na zMianY W najbliższych latach można oczekiwać zmian ilościowych w zakre-sie rozwoju sieci nośników typu citylight. Jest to związane z planowanym na ten rok pro-jektem „Przystanek komunikacji Miejskiej w Warszawie”. o ile przedsięwzięcie to zostanie rzeczywiście zrealizowane (po jedenastu la-tach uzgodnień i negocjacji), w ciągu trzech lat może powstać nawet blisko sześć tysięcy no-wych powierzchni ekspozycyjnych w stolicy (formatu 120 x 180 cm, zintegrowanych z wia-tami przystankowymi). Będzie to dla miasta zu-pełnie nowa jakość. Uważamy, że sieci nośni-ków typu citylight mogą się rozwijać także w in-nych centrach miast. W ostatnim roku odno-towujemy spadek liczby powierzchni na nośni-kach typu backlight scroll. niestety polityka za-rządców pasa drogi nie pozwala na utrzymanie już istniejących sieci, nie mówiąc już o nowych

rynek nośników reklamy out of home w Polsce jest ustabilizowany, choć wskazuje lekkie ten-dencje spadkowe. Łączna liczba nośników oscyluje wokół stu tysięcy, mimo, że w kolej-nych latach zwiększa się ilość firm, które ra-portują do izby. W niniejszym raporcie brak in-formacji niektórych firm regionalnych, które nie przekazują danych o stanie swojego po-siadania do igrz. dotyczy to przede wszyst-kim firm, które w większości prowadzą działal-ność w zakresie nośników małego i wielkiego formatu. liczba standardowych nośników typu frontlight 12 m² zmniejszyła się w ciągu minio-nego roku o ponad cztery tysiące sztuk (w cią-gu ostatnich sześciu lat o blisko 12 tysięcy). Świadczy to o kontynuowaniu działań branży

Page 53: Visual Communication_02

inwestycjach. Jest to tym bardziej niezrozumiałe, ponieważ nośniki tego typu bardzo dobrze pasu-ją do małych, zamkniętych przestrzeni miejskich. Widać to w większości miast europejskich. nie wszystkie zewnętrzne, pozytywne rozwiązania są w naszym kraju akceptowane. stabilna sytuacja w segmencie nośników typu frontlight 36 i 48 m². są konkurencją dla „nie lubianych” w miastach po-wierzchni wielkoformatowych na ścianach budyn-ków. sądzimy, że mogą być dla tych ostatnich do-skonałą alternatywą. Przede wszystkim przy reali-

Główni�właściciele�nośników�reklamy�w�Polsce�w�poszczególnych�kategoriach�(i�formatach�powierzchni�ekspozycyjnych)�wraz�z�ich�stanem�posiadania�w�dniu�31.12.2009�roku:

standardowe 12 m² 31.12.2009 Udział w rynku

ströer out of home media 11.911 50,61 %

aMs s.a. 9.460 40,19 %Inne 2.165 9,20 %Łącznie 23.536 100,00 %

Frontlight 6 x 3 m 31.12.2009 Udział w rynkucityboard Media 4.917 34,01 %ströer out of home media 3.343 23,13 %

news outdoor Poland 2.560 17,71 %

Clear Channel Poland 2.003 13,86 %

aMs s.a. 1.362 9,42 %Inne 270 1,87 %Łącznie 14.455 100,00 %

Frontlight 12 x 3 m 31.12.2009 Udział w rynkunews outdoor Poland 652 79,42 %

Supersigns 101 12,30 %Headz 51 6,21 %Inne 17 2,07 %Łącznie 821 100,00 %

Frontlight 12 x 4 m 31.12.2009 Udział w rynkucityboard Media 621 60,53 %JETLine 311 30,31 %news outdoor Poland 61 5,94 %

Inne 33 3,22 %Łącznie 1.026 100,00 %

nośniki małego formatu 31.12.2009 Udział w rynku

aMs s.a. 22.176 63,76 %Mini Media 9.845 28,31 %Clear Channel Poland 1.138 3,27 %

Inne 1.622 4,66 %Łącznie 34.781 100,00 %

CLP 31.12.2009 Udział w rynkuaMs s.a. 11.869 58,76 %Clear Channel Poland 4.974 24,62 %

ruch s.a. 1.950 9,65 %Business Consulting 858 4,25 %

Inne 549 2,72 %Łącznie 20.200 100,00 %

Backlight 6 x 3 m 31.12.2009 Udział w rynkuaMs s.a. 954 97,75 %Inne 22 2,25 %Łącznie 976 100,00 %

Backlight 8 x 4 m 31.12.2009 Udział w rynkuaMs s.a. 327 65,40 %Clear Channel Poland 72 14,40 %

gigaboard 44 8,80 %Headz 42 8,40 %ströer out of home media 15 3,00 %

Łącznie 500 100,00 %

Backlight scroll 9 m² 31.12.2009 Udział w rynku

ströer out of home media 1.032 60,53 %

aMs s.a. 673 39,47 %Łącznie 1.705 100,00 %

zacji kampanii „największych marek”. liczba bac-klightów 6 x 3 spada nieznacznie (ograniczenia dla nośników sytuowanych w pasie drogi), a nośników 8 x 4 rośnie (budowane na gruntach prywatnych). ich sprzedaż pozostaje nadal atrakcyjna. cityboard Media posiada niezmienną liczbę backlightów wiel-kiego formatu o powierzchni ekspozycyjnej 12 x 4 m (33 sztuki). zwraca uwagę duża liczba nośni-ków małego formatu. są one sytuowane zarówno w przestrzeni publicznej na zewnątrz, jak i w prze-strzeniach zamkniętych (stacje benzynowe, cen-

tra handlowe, centra biznesowe, szkoły itp.). Firma Mini Media po przejęciu spółki Publiprox dysponu-je spójna siecią blisko 10 tysięcy nośników tak w największych, jak i mniejszych miastach . Biorąc pod uwagę łączną liczbę posiadanych nośników re-klamy, największą ich liczbą dysponuje firma aMs s.a. (47.063), dalej ströer (17.551) oraz Mini Media (9.845) i clear channel Poland (8.409). ale dla ta-kiej kolejności decydująca jest liczba nośników „małego formatu”.

ze względów administracyjnych, potencjału ekonomicznego oraz liczby mieszkańców, najbardziej atrakcyjnymi aglomeracjami dla rozwoju sieci standardowych nośników reklamy są: Warszawa, górnośląski okręg Przemysłowy, trójmiasto, kraków, Poznań Łódź, Wrocław i szczecin (osiem największych aglomeracji). W ośrodkach tych branża reklamy zewnętrznej

02/2010 VISUAL COMMUNICATION 53

Page 54: Visual Communication_02

54 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

dysponuje znaczącą większością ogólnej liczby nośników. Uważamy, że w najbliższym czasie inwestycje w zakresie reklamy out of home koncentrować się będą właśnie w tych ośmiu aglomeracjach.

obok�przedstawiamy�w�celach�porównawczych�zestawienie�liczbowe�podstawowych�nośników�reklamy�w�Polsce�w�latach�2003�–�2009�w�ujęciu�rocznym�(do�końca�2006�roku�statystyki�nie�ujmowały�takich�firm�jak:�BP�Media�z�firmami�z�grupy,�ruchu�S.A.�oraz�warexpo,�a�do�końca�2008�roku�firm:�Defi,�Headz,�koneser,�outdoor3miasto�i�Żak).

nośniki reklamy

31.12.2003

31.12.2004

31.12.2005

31.12.2006

31.12.2007

31.12.2008

31.12. 2009

standardowe 12 m²

35.479 34.585 34.678 33.481 30.065 27.732 23.536

Frontlight 6 x 3 m

5.616 6.306 6.879 9.238 11.748 14.185 14.455

Frontlight 12 x 3 m

łącznie 862*

565 671 672 803 801 821

Frontlight 12 x 4 m

345 406 615 858 1.008 1.026

CLP 16.869 18.663 18.746 19.005 21.087 20.755 20.200

Backlight 6 x 3 m

914 882 917 969 1.083 985 976

Backlight 8 x 4 m

85 89 92 163 277 448 500

Backlight scroll**

0 0 0 265 1.572 1.924 1.705

nośniki małego formatu

34.453 32.564 32.742 35.806 46.424 35.587 34.781

* na koniec 2003 roku liczba nośników typu frontlight 12 x 3 m oraz 12 x 4 m podawana była w raporcie igrz łącznie.

** nośniki typu backlight scroll wprowadzone zostały na rynek Polski w roku 2006 przez dwie firmy: ströer („superscroll) oraz aMs s.a. („cityscroll”) i posiadają po trzy zmieniające się powierzchnie ekspozycyjne (lub więcej). W powyższej tabeli podano na koniec 2006 roku liczbę konstrukcji, na koniec kolejnych lat zaś liczbę powierzchni ekspozycyjnych.

informacja�o�stanie�nośników�Digital�Signage�w�Polsce�:

liczbamiejscowości,

w którychzlokalizowane

są nośniki

liczba obiektów,w których

zlokalizowanesą nośniki

liczba nośnikóww sieci ds

liczba nośnikówcyfrowych

liczba nośnikówWielkoformatowych

LED

ogólna liczbanośników

238 1.733 2.935 10.460 55 13.450

Nośniki�w�sieci�DS�z�podziałem�na�wielkość:

Format 7” 32” 40” 42” 46” 47” 50” 52”

liczba 149 62 570 2.036 21 42 53 2

Nośniki�zlokalizowane�w�marketach�w�dziale�rTV�(Neonet,�Saturn,�Media�Markt,�Carrefour):

od 32” do 60” 10.460 sztuk

Nośniki�lED:

F 12m² 15m² 20m² 25m² 28m² 30m² 35m² 38m² 40m² 45m² 50m² 60m² 74m²

L 6 2 10 16 1 7 1 1 6 1 1 2 1

(zestawienie objęło firmy „pierwszej piątki (ze wszystkimi podmiotami z grupy): aMs s.a., cityboard Media, clear channel Poland, ströer out of home Media oraz news outdoor Poland. raport zawiera także dane firm: euroaWk, BP Media (wraz z podmiotami z grupy), Business consulting, defi,

gigaboard Polska, globart, Headz Marketing Partner, JEtline, koneser, Mini Media, outdoor3Miasto, ruch s.a., schulz Media, supersigns, Warexpo i firmy Żak. informacja zawiera również ogólne dane przekazane przez stowarzyszenie Polish digital signage association).

1 zgodnie z raportem o ogólnym stanie nośników digital signage w Polsce na dzień 31.12.2009 roku, przygotowanym przez stowarzyszenie digital signage w Polsce (Pdsa), które jest członkiem igrz od stycznia 2010 roku.B

izne

s i l

udzi

e

2 stąd w zestawieniu prowadzona jest wyłącznie spółka Mini Media.

3 informacja przekazana przez Pdsa na podstawie danych od członków stowarzyszenia.

Page 55: Visual Communication_02

POL TV

Page 56: Visual Communication_02

New

sWizualna Warszawazakończyła się vi. edycja targów reklamy remadays 2010. na ponad 15 tys. m kw centrum Wystawienniczo-konferencyjnego Expo XXi najnowsze trendy i rozwiązania prezentowała – rekordowa liczba – ponad 550 wystawców z Polski i zagranicy.

TEkST: ADRIAN kLEMENTOWSkI

Po raz kolejny w Warszawie świat reklamy prezentował i promował innowacyjne pomysły, niekonwencjonalne rozwiązania i spektakularne nowości. Producenci, importerzy oraz dystrybutorzy upominków reklamowych wręczali swoim klientom najnowsze katalogi. co jeszcze można było zobaczyć? nowe technologie, materiały drukarskie, reklamy wielkoformatowe, nowoczesne plotery, systemy wsytawiennicze, billboardy, megaplakaty, czy reklamę świetlną. swoją ofertę zaprezentowały także najważniejsze wydawnictwa branżowe i portale internetowe, a większość wystawców z satysfakcją wypowiadała się o imprezie. „Udział Jet Media w tych targach postrzegamy jako sukces i planujemy w przyszłym roku zaprezentować ofertę w szerszym zakresie. targi remadays rozwijają się i są na dobrej drodze by zdyskwalifikować dotychczas najważniejsze targi w Poznaniu. zaletą tego wydarzenia jest niewątpliwie lokalizacja. W Warszawie znajduje się najwięcej firm z branży reklamowej, a my mamy mniejsze koszty logistyczne. Miejsce organizacji targów ma jednak nadal uciążliwą wadę w postaci kłopotów z dojazdem i parkingie” – powiedział Marcin Jabłoński z firmy Jet Media.PaWiE 9000 odiWEdzaJĄcYcHWłaśnie odwiedzający pokazali, że wobec mrozu, śniegu, a także rzeczywistości społeczno-gospodarczej, stanowią silną przeciwwagę. to oni, w liczbie blisko dziewięciu tysięcy, przemierzali przez trzy dni hale warszawskiego centrum. „targi

remadays niezmiennie od kilku lat cieszą się olbrzymią popularnością. Pozytywne głosy, które słyszymy z ust wszystkich uczestników imprezy, dodatkowo utwierdzają nas w przekonaniu, że targi remadays na trwałe zakorzeniły się w świadomości klientów. Już dziś marka remadays jest rozpoznawalna jest w kraju i zagranicą. Jestem przekonany, że jest doskonałym narzędziem dla wspierania wizerunku polskich firm na arenie międzynarodowej” – podkreśla sławomir giefing, prezes firmy gJc inter Media, która jest organizatorem targów. targi to także okazja do wymiany myśli i poglądów. W trakcie trzech dni imprezy, niejako z boku negocjacji i biznesowych spotkań, odbywały się także wykłady i odczyty. tegoroczną imprezę trafnie podsumował cezary królak, redaktor tvn cnBc Biznes. W reportażu „reklama się dźwiga z kryzysu” zaznacza, że remadays to doskonałe miejsce na zaprezentowanie pomysłów, które przekształcają w nośnik reklamy, coś, czego jeszcze nie było. a wszystko na, wartym blisko 2 mld zł, silnym rynku, usług reklamowych. Podczas targów przyznano nagrody – korony reklamy, honorując w ten sposób najlepsze firmy w branży reklamowej (szczegółowe wyniki na stronie www.swb-partners.com). trzeciego dnia targów został natomiast rozstrzygnięty konkurs gifts of the Year – nagrodzono w nim najlepsze i najciekawsze upominki reklamowe (szczegółowe wyniki na stronie www.giftsjournal.pl). laureatów konkursu korony reklamy, w kategoriach najbliższych visUal coMMUnication, prezentujemy obok:

w�kategorii�out&inDoor:�• i miejsce dla firmy: noEX sp. z o.o• ii miejsce dla firmy: rodan agencja

reklamowa• iii miejsce dla firmy: tent-Balony lech

Podbiełło

w�kategorii�Technology:�• i miejsce dla firmy: rMi laser Polska• iii miejsce dla firmy: rgB technology• ii miejsce dla firmy: Printy Poland coloP

Polska sp z o.o.

w�kategorii�out&�inDoor�tytuł�Godny�Polecenia�otrzymały�firmy,�które�zajęły�miejsca�od�4�do�10.�kolejność�firm�podana�losowo.�

• Wilamowski - Piotr Wilamowski• kento s.c.• ikonos sp. z o.o.• studio55 M.szczerba i Wspólnicy

sp.z o.o.• PoP time sp. z o.o.• Markus Marek kuś, adam Majewski• Hang-all sp. z o.o.

w�kategorii�Technology�tytuł�Godny�Polecenia�otrzymały�firmy,�które�zajęły�miejsca�od�4�do�10.�kolejność�firm�podana�losowo.�

• sita Wuja toma• Firma W. Jakubiak• kakado sp. J. andrzej Pajda i spółka• lYnX• atrium centrum Ploterowe sp. z o.oB

izne

s i l

udzi

e

56 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 57: Visual Communication_02

New

sB

izne

s &

ludz

ienowy marketing manager w clear channel PolandJoanna Majewska, dotychczasowy product manager w firmie Clear Channel Poland, awansowała na stanowisko marketing managera firmy. Będzie odpowiedzialna za kształtowanie i wdrażanie strategii świadomości marki Clear Channel oraz poszczególnych produktów firmy. Do jej nowych obowiązków będzie należało również identyfikowanie szans i zagrożeń rynkowych firmy. Joanna Majewska posiada ponad 12-letnie doświadczenie w branży marketingowej. Wcześniej pracowała na stanowisku internet product manager w Firme Eniro.

Przejścia graniczne obstawioneHeadz Marketing Partner, agencja specjalizująca się w reklamie outdoorowej, uruchamia kolejną inwestycję. Od lutego br. firma udostępni sieć nośników wielkoformatowych na przejściach granicznych na zachodzie i południu Polski. To pierwszy taki projekt realizowany w kraju. Inwestycja zostanie przeprowadzona w dwóch etapach. I etap przewiduje oddanie w lutym br. do użytku sieci nośników ustawionych na głównych ciągach komunikacyjnych na przejściach granicznych z Niemcami – w Słubicach, Świecku, Gubinie, Gryfinie, Kostrzynie, Kołbaskowie, Zgorzelcu oraz Świnoujściu. II etap inwestycji zostanie zrealizowany w II kwartale 2010 r. i obejmie przejścia graniczne ze Słowacją i Czechami.

— r e k l a m a —

Hard&Smart i aramaz razemPartnerskie agencje reklamowe z Poznania – Hard&Smart i Aramaz – połączyły siły. Od stycznia 2010 r. wszystkie projekty realizują jako Grupa Hands. Grupa Hands realizuje swoje zadania w ramach trzech głównych specjalizacji: Hands for brands – budowanie marki i opieka nad nią, Hands for retail – tworzenie wizerunku sieci sprzedaży oraz hands for communication – innowacyjne rozwiązania w zakresie komunikacji reklamowej. Zmiany w firmie dotyczą nie tylko oferty, ale również nowej identyfikacji wizualnej.

Page 58: Visual Communication_02

58 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Wszystkie otaczające nas przedmioty zbudowane są z materiałów. Przy ich tworzeniu czasem korzysta się z doświadczeń nanotechnologii, innym razem z tradycyjnych rzemieślniczych rozwiązań, albo też łączy się ze sobą te dwa, wydawało by się, przeciwstawne światy. szkło znane ludzkości od tysięcy lat dalej wytwarzane jest tą samą tradycyjną metodą. Jednakże dzięki postępowi technologicznemu można także produkować włókna szklane oraz arkusze szklane o grubości 0,03 mm. Jeden materiał może przyjmować wiele twarzy w różnych produktach. często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele kreatywności projektantów i inżynierów wymagały rozwiązania, które wyglądają na najprostsze. dowodem na to były produkty prezentowane na wystawie „Materiałowy BooM!”, którą oglądać można było do 28 lutego b.r., w zamku sztuki i Przedsiębiorczości w cieszynie. ideą wystawy, która zagości jeszcze w

częstochowie, gliwicach i katowicach, jest zaprezentowanie innowacyjnego podejścia do znanych materiałów i ich nowego zastosowania oraz przybliżenie polskim przedsiębiorcom, naukowcom oraz konsumentom nowości technologicznych. Wystawa ma zachęcić ich także do wzajemnej współpracy, która pomoże wdrażać innowacyjne rozwiązania oraz zwiększy konkurencyjność śląskich fi rm. obiekty prezentowane na wystawie pochodzą z różnych krajów świata, wyróżniają się nie tylko innowacyjnym podejściem do materiału, z którego są wytworzone, ale uwzględniają również wymogi zrównoważonego rozwoju oraz najnowsze tendencje w projektowaniu. Wystawa jest subiektywnym wyborem, który pozwoli ujrzeć otaczającą nas rzeczywistość w zupełnie nowy, „materiałowy“ sposób. Jak podkreślają organizatorzy, najciekawsze materiały i tworzywa wykorzystywane w designie i architekturze mogą stymulować wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań i przyczyniać się do wzrostu konkurencyjności oraz lepszej jakości produktów na rynku

Twórca i tworzywo

„Praca jest wynikiem konieczności zewnętrznej. twórczość jest wynikiem konieczności wewnętrznej. Przed każdym człowiekiem stoi wybór – tworzyć czy tylko pracować” (Bolesław Piasecki). sprawa nie jest prosta, jednak zarówno ci, którzy postanowili pracować, jak i ci, którzy zdecydowali się tworzyć – powinni zobaczyć niezwykłą wystawę „Materiałowy BooM!”. Wydarzenie to połączyło różne środowiska po to, aby pokazać potencjał tkwiący w, znanych z pozoru, materiałach wykorzystywanych przez designerów, artystów, czy architektów.

polskim i europejskim. Wystawa jest realizowana w ramach projektu regionalna sieć Promocji i transferu technologii w Województwie Śląskim. Wydarzenie zorganizowane zostało pod honorowym patronatem Prezesa Urzędu Patentowego w ramach projektu regionalna sieć Promocji i transferu technologii. Warto dodać, że podczas wernisażu wystawy „Materiałowy BooM!” obyła się także niezwykle ciekawa konferencji prezentująca zastosowanie najnowocześniejszych materiałów i technologii w produkcji fi rm krajowych i zagranicznych. swoje wystąpienia zaprezentowali m.in.: Prezes Urzędu Patentowego rP dr alicja adamczak, która poruszyła problematykę ochrony własności przemysłowej i komercjalizacji technologii, dr andrzej sobaś, Prodziekan Wydziału Projektowego na asP w katowicach, którego prezentacja zatytułowana była „design – mniej więcej?”, czy aart van Bezooyen z Minerva academy for Fine arts & design (groningen, niemcy), który mówił o Materiałach 360.Sz

tuka

kom

unik

acji

kom

unik

acji

kom

unik

acji

TEKST: SYLWIA WŁODARCZYK

Page 59: Visual Communication_02
Page 60: Visual Communication_02

Estetyka orientuWystawa „Wa: HarMonia. Japoński design dziś”, po prezentacji w Paryżu, Budapeszcie i Essen, trafiła do Warszawy. do 28 marca 2010 r. w salach instytutu Wzornictwa Przemysłowego można oglądać 161 przedmiotów codziennego użytku zaprojektowanych przez znanych japońskich designerów, m.in. naoto Fukasawę. zamysłem ekspozycji jest prezentacja, na przykładach obiektów japońskiego design oraz idei „Wa”, oznaczającej stan harmonii we wszystkich dziedzinach życia.

„Wa, wartość znakomicie godna szacunku, opiera się na zasadzie, iż trzeba unikać wszelkiej niezgody” – tak brzmi pierwsze zdanie w ogłoszonej w 604 roku pierwszej konstytucji japońskiego cesarstwa. od tego czasu dla Japończyków „Wa” przez wieki było synonimem idealnej zgody, która musi królować między wszystkimi istnieniami, w tym ożywionymi i nieożywionymi. z czasem termin ten zaczął również oznaczać „rzeczy japońskie”.

kuratorzy ekspozycji, której celem jest pomoc w zrozumieniu charakteru współczesnego

wzornictwa japońskiego, postanowili wyeksponować cechy

obiektów nawiązujące właśnie do „Wa”. Przykładem takiego pojmowania japońskiego wzornictwa mogą być pary wydające się na pierwszy rzut oka całkowicie antagonistyczne, np.: naturalny/sztuczny, rękodzieło/przemysł, tradycja/technologia współczesna, wiejski/miejski, małe przedsiębiorstwo/wielkie przedsiębiorstwo.

obiekty zostały podzielone na dwanaście 12 kategorii (odpowiadających różnym typom użytkowania, m.in. zastawa stołowa, kuchnia i łazienka, zabawki i artykuły dla dzieci, ubrania i konfekcja) oraz sześć słów kluczowych, ilustrujących koncepcje, uczucia i gusta obecne we wzornictwie japońskim: kawaii (uroczy), kurafuto – (niepowtarzalny), kime (finezyjny), tezawari (zmysłowy w dotyku), Minimaru (minimalistyczny) i kokorokubari (przemyślany).

Wystawa „Wa: HarMonia. Japoński design dziś”, jest kolejną, po prezentacji m.in. szwedzkiego design, prezentacją dobrych praktyk światowego wzornictwa, organizowaną przez instytut Wzornictwa Przemysłowego w ramach projektu zaprojektuj swój zysk.

Kubek TAG CUP, proj. Kanae Tsukamoto (Kanaé Design Labo), 2004, producent: h concept

Biała porcelana dzbanek i filiżanka, proj. Sori Yanagi, 1956/1999, producent: Ueda Toseki (Takahama Yaki

Zegar KEHAI, proj. Makoto Koizumi, 2004, producent: Lemnos IncButelka sosu sojowego KIKKOMAN, proj. Kenji Ekuan (GK

Graphics), 1961, producent: Kikkoman CorporationSztu

kaSz

tuka

Sztu

kako

mun

ikac

jiko

mun

ikac

ji

60 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 61: Visual Communication_02
Page 62: Visual Communication_02

amerykańscy operatorzy nośników zewnętrznych bacznie śledzili przedwyborcze sondaże. Mniejsze wpływy z reklam były już odczuwalne w czwartym kwartale minionego roku. Firmy specjalizujące się w reklamie zewnętrznej, wypatrywały więc kandydata, który pobudzi gospodarkę, a w konsekwencji przywróci outdoor do łask reklamodawców. Jednocześnie żaden z dotychczasowych przywódców Usa nie musiał już w pierwszym dniu kadencji równocześnie martwić się wojną w iraku i w afganistanie, recesją ekonomiczną, zagrożeniem terrorystycznym i kompletnym załamaniem się rynków fi nansowych. Jaki jednak związek z reklamą zewnętrzną mają sprawy tak wielkiej wagi? otóż…

PrzEMYsŁ saMocHodoWY nowy prezydent deklaruje determinację w naprawieniu przemysłu samochodowego. rozmowy z Fordem i gM zakończyły się zanim obama został wybrany na głowę państwa, aby zaraz po objęciu urzędu realizować ustalony wcześniej plan. zapowiedź Baracka obamy o ratowaniu fi rm z detroit to zdecydowanie dobry sygnał dla ooH, ponieważ amerykańscy producenci aut inwestują niebagatelne środki w reklamę zewnętrzną. zainteresowanie prezydenta branżą samochodową dodatkowo poprawia nastroje operatorów. Jest to bowiem gwarancja silnej konkurencji i wysiłku marketingowego, nie tylko rodzimych producentów, ale także importerów aut europejskich i azjatyckich.

krEdYtY HiPotEcznE – coME Back PLEaSE! Plan przeznaczenia 700 mln dolarów, na ratowanie amerykańskich banków już otrzymał akceptację kongresu. dzięki rozporządzeniu, banki na nowo będą w stanie kredytować inwestycje w nieruchomości, które deweloperzy, tak długo jak powstawały nowe domy, intensywnie promowali na billboardach. Utrzymanie banków w dobrej kondycji jest strategicznie ważne dla rynku reklamy zewnętrznej, a nowy prezydent stara się zbudować mechanizmy, dzięki którym będą one otwarte i elastyczne dla przedsiębiorców. z ust Barack’a obamy niejednokrotnie mogliśmy usłyszeć o chęci długofalowej realizacji tych zamierzeń i to kolejny plus jaki prezydent może zyskać w oczach branży ooH.

klasa ŚrEdnia obietnice wyborcze zapowiadające obniżkę cen paliwa i niższe koszty opieki zdrowotnej, pomogą (o ile dojdzie do ich realizacji) przeciętnej amerykańskiej rodzinie zaoszczędzić część rodzinnych budżetów. znając amerykański styl życia, takie oszczędności przełożą się na większe wydatki konsumenckie, czyli lepiej prosperujący handel detaliczny, a to zdecydowanie poprawiłoby outdoorow’ą koniunkturę.

nadziEJa MatkĄ… aMErYkanÓW Wyjątkowi optymiści uważają nawet, że już sama nadzieja, jaką zasiał w obywatelach

New

sSz

tuka

kom

unik

acji

62 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

i love Berlin!W Berlinie zobaczyć można niezwykły mural, będący mieszanką malarstwa, szablonu i elementów graficznych na bardzo wysokim poziomie. Mural powstał przy najdłuższym zachowanym odcinku muru berlińskiego East Side Gallery i w niebanalny sposób traktuje o wszystkich znanych symbolach Berlina. Namalowała go Boamistura – grupa artystów z Madrytu.

© v

lepv

net.b

zzz.

net

Byle do wiosny! Peter Fuss znów dał o sobie znać. Plakat „Fucking weather”, który pojawił się w Gdyni, ma być wyrazem nastrojów społecznych związanych z przedłużającą się i powodującą zły nastrój zimową aurą.

© p

eter

fuss

.com

Socrealizm. grafika polska z lat 1949-1954Grafiki prezentowane na wystawie pochodzą wyłącznie z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, przeważnie z zakupów Ministerstwa Kultury i Sztuki. Mimo, iż reprezentują różne stylistyki - krótki żywot socrealizmu w Polsce nie pozwolił na ukształtowanie się jego jednolitego oblicza – łatwo dostrzec w nich wspólne cechy w zakresie tematów i zabiegów warsztatowo-stylistycznych. Na wystawie po raz pierwszy pokazanych zostało kilka nieznanych szerzej plakatów z lat czterdziestych XX w. I choć nie są one jeszcze typową produkcją socrealistyczną, mogą dać wyobrażenie zarówno o ówczesnym głównym nurcie wydarzeń kulturalnych, protosocrealistycznej, pompierskiej stylistyce, jak i o znakowym, hasłowym charakterze promocji socjalistycznego postępu. Wystawę oglądać można było do 28 lutego b.r w Muzeum Narodowym w Krakowie.Sasnal podbija

HiszpanięWystawa Wilhelma Sasnala, organizowana przez Centrum Sztuki Współczesnej (CAC) w Maladze, we współpracy z Instytutem Kultury Polskiej w Madrycie, jest pierwszą muze-alną prezentacją prac artysty w Hiszpanii. Oprócz malarstwa, na wystawie pokazano twórczość filmową Sasnala, przez niego samego uznawaną za szczególnie istotną część jego dorobku. Ekspozycja próbuje naświetlić splot spontaniczno-ści i banalności rządzących dziełem artysty, który w oczach krytyki jest jednym z najwybitniejszych twórców europejskich młodego pokolenia. Na wystawie zaprezentowano około dwudziestu obrazów oraz film nakręcony kamerą Super 8, z której materiał został następnie przeniesiony na nośnik DVD. Ekspozycja trwała do 24 stycznia 2010 r.

Video meW warszawskiej Galerii Art NEW media do 9 stycznia b.r. oglądać można było wystawę „Video me”, Krzysztofa M. Bednarskiego. To pierwsza wystawa Bednarskiego obejmująca wyłącznie projekcje wideo: rejestracje performance'ów i akcji wizualnych, fragmenty filmów dokumentalnych i fabularnych. Wszystkie te elementy składają się na wielowątkowy autoportret artysty. Całość to szereg sekwencji przedstawiających fakty z życia artysty, uobecniających tropy, tematy i odniesienia do różnych dziedzin kultury pojawiające się i powracające w jego twórczości. To swoisty zapis tożsamości, kształtowania się procesu twórczego, to także obraz wykraczania poza rzeźbę – medium, z którym artysta jest identyfikowany.

Page 63: Visual Communication_02
Page 64: Visual Communication_02

Wiz

ualn

e Wyczesany gadżet! na widok takiej pamięci UsB, „aż włos się jeży!”. Jeśli jednak jesteś fanem nietypowego designu w stylu retro – może warto zaopatrzyć się w taki funkcjonalny grzebień... kto wie, kiedy będziesz go potrzebował?!

Yantouch lampa Yantouch to, stworzona z różnokolorowych diod lEd, konstrukcja, która zmienia barwę automatycznie lub pod wpływem dotyku. Projekt lampy ma przypominać meduzę. Pod kopułą znajdują się diody lEd rgB pozwalające na wyświetlenie 16 milionów kolorów. zmiany barw i poziom jasności można ustawić na rotację automatyczną, lub kontrolować manualnie za pomocą dotykowego panelu.

kiedy będziesz go potrzebował?!

© s

poko

gadz

et.p

l

64 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Wyświetl sobie ocean Jeśli marzysz o prawdziwym relaksie i odpoczynku w domowym zaciszu, koniecznie zaopatrz się w Projektor fal oceanu. Urządzenie to sprawi,

że twój pokój stanie się bezludną wyspą, na której znajdziesz spokój i wytchnienie. Projektor generuje efekt spokojnych fal na dowolnej powierzchni, zasilany jest przez 4 baterie aa lub z portu UsB. Posiada regulację głośności (aby odtworzyć na przykład

szum fal albo muzykę relaksacyjną), a także regulację kąta nachylenia.

zaopatrz się w Projektor fal oceanu.

fal na dowolnej powierzchni, zasilany jest przez 4 baterie aa lub z portu UsB. Posiada

barwę automatycznie lub pod wpływem dotyku. Projekt lampy ma przypominać meduzę. Pod kopułą znajdują się diody lEd rgB pozwalające na wyświetlenie

Myszka – najlepszy przyjaciel człowieka na naszych biurkach, oprócz sterty papieru, zalegają często sterty kurzu... czy można temu zaradzić? Papiery niestety musimy uporządkować sami, ale w walce z kurzem może nam pomóc UsB vacuum Mouse. Urządzenie posiada wbudowany miniaturowy odkurzacz. Myszka oferuje: 800 dpi, scroll wheel, ergonomiczny kształt, atrakcyjny design.

gitara z dotykowym

ekranem Jeśli chcemy iść z duchem czasu, musimy

ciągle gonić za zmieniającą się modą.

digitalizacja nie ominęła także tradycyjnych

instrumentów muzycznych... gitara z dotykowym

ekranem nikogo już nie powinna dziwić. granie

na tym instrumencie odbywa się przy pomocy

specjalnych guzików na progu, które trzeba

przyciskać, żeby złapać odpowiedni chwyt

oraz dotykowego ekranu, który pełni rolę strun.

oczywiście, elektryczną gitarę można bez

problemu podłączyć do komputera i w ten sposób

zapisywać swoją twórczość.

dotykowym

problemu podłączyć do komputera i w ten sposób

zapisywać swoją twórczość.

© 2

futu

re.p

l

CIekawosTki

Page 65: Visual Communication_02

02/2010 VISUAL COMMUNICATION 65

CIekawosTki e

NAJBARDZIEJ MEDIALNE TARGI W POLSCE!

www.euro-reklama.plW tym samym czasie odbywają się targi

POZNAŃŃ

Międzynarodowe Targi Poznańskie sp. z o.o., ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań,Zespół Targów EUROREKLAMA

Kotakt dla wystawców: Jolanta Dudziewicz-Radzka, tel. 61 869 22 87, e-mail: [email protected] Paulina Pietrzak, tel. 61 869 21 98, e-mail: [email protected] dla zwiedzających: Alicja Błaszczyńska, tel. 61 869 21 54, e-mail: [email protected]

outdoor & indoor mediadigital signage design usługireklamowe ambient systemyś w i e t l n e p o s e v e n t y us ługi wystawienniczea r t y k u ł y p r o m o c y j n e

druk wielkoformatowy poligrafiareklamowa usługi reklamowe materiały i urządzenia do p rodukc j i r ek l amy

euroREKLAMA_220_295.indd 1 2009-11-20 15:03:42

Page 66: Visual Communication_02

Przy

cyg

arze

TEkST MACiEJ�ŚlUŻyŃSki

Kłamanie w reklamienie zaskoczę pewnie nikogo, jak napiszę to wprost: reklamy kłamią. i fakt ten w sumie nikogo nie bulwersuje, nie oburza i nie spędza nikomu snu z powiek. a w związku z tym, trudno żeby nie kłamali ci, co w tych reklamach występują. i kłamią jak najęci! a w dodatku – kłamią bezczelnie. i całkiem... niewiarygodnie. trochę to brzmi tak, jakbym się skarżył nie wiadomo na co i miał pretensje do wielbłąda, że jest garbaty. ale ja tu mam na myśli rzecz szczególną, czyli reklamę poprzez autorytety. Jeden taki przypadek opisałem już wewnątrz tegoż numeru, tam też ujawniłem zaledwie kilka ze swoich licznych wątpliwości. a teraz nadszedł czas, abym cały swój jad i żal wylał na łamy. Więc zaczynam, z pozoru łagodnie...

Michael Jordan, nie tylko moim skromnym zdaniem, najwybitniejszy sportowiec wszech czasów, reklamował buty nike. Występował w wielu kampaniach prasowych i telewizyjnych, gdzie rzeczone buty zachwalał. Firma nike stworzyła nawet specjalną serię butów dla koszykarzy, sygnowaną jego nazwiskiem (nike air Jordan). a – co najważniejsze – on przez całe życie w tych butach graŁ. nie znam szczegółów kontraktu reklamowego między Jordanem a nike, ale podejrzewam, że były tam zapisy różne i różniste. Prawdopodobnie był też zapis mówiący o tym, jaką karę musiałby zapłacić koszykarz, gdyby na meczu lub gdzie indziej przyłapano by go w innych butach sportowych niż fi rmówkach nike. ale na szczęście to się nigdy nie zdarzyło. Bo skoro Michael Jordan reklamuje buty nike, to znaczy, że są najlepsze, tak jak i on sam, więc po co miałby chodzić czy grać w innych, gorszych papciach? on je rEklaMUJE. a co więcej (choć może to jest to samo) on ich UŻYWa na co dziEń. chyba już domyślacie się Państwo, o co mi mniej więcej chodzi? oczywiście – o wiarygodność autorytetów występujących w reklamach. tylko i wyłącznie! a teraz w dwóch zdaniach wyjaśnię, co mnie skłoniło do napisania tego tekstu. od jakiegoś czasu telewizja i billboardy serwują mi kampanię reklamową jakiejś margaryny, którą zachwala Pani niania – nazwiska nie pamiętam. nie niania – nazwiska nie pamiętam. nie

zwróciłbym na to uwagi, gdyby nie jeden prosty fakt – niania owa stwierdza, że jeśli kocham moje dzieci i chcę o nie dbać, to powinienem je karmić reklamowaną przez nią margaryną. Jak tego robić nie będę – dzieci mi nie urosną.a moje dzieci, dwaj synowie w wieku obecnie lat 20 i 18, wychowani na maśle z krowy i innych tego typu niezdrowych rzeczach, stoją nade mną, wyżsi obaj o dwie głowy od swojego starego ojca i nadziwić się nie mogą, że nie dawałem im tej wspaniałej margaryny jeść łyżkami. i krzyczą na mnie, że nBa przed nimi zamknęła z tego powodu podwoje, bo mają zaledwie po metr dziewięćdziesiąt z kawałkiem, a tam biorą tylko wysokich Polaków; i że mama Marcina gortata na pewno karmiła go tą magiczna margaryną, że tak wyrósł... Więc ja tutaj, publicznie, w imieniu moich dzieci i moim własnym, wykorzystując potęgę prasy, jako czwartej siły demokracji, stawiam pytanie Pani niani: czy rzeczywiście karmi Pani swoje dzieci tą margaryną, którą Pani tak zachwala do jedzenia innym? i proszę nie wykręcać się argumentami w stylu „moje dzieci są już duże”, bo moje też małe nie są! czy Pani zatem – żeby takie wybiegi ukrócić, gdyby były – poleca swoim znajomym, którzy mają dzieci, żeby te dzieci jadły tę margarynę na wzrost i ogólną poprawę wszystkiego? z tego co wiem, w polskich kontraktach reklamowych na palcach jednej ręki można wyliczyć przykłady, gdy gwiazda zobowiązuje się do używania reklamowych produktów także poza kamerą. Jakoś palców w tej chwili mi brak, bo wszystkimi walę w klawiaturę, więc konkretnych przykładów nie podam, ale to, co w stanach jest normą, u nas jest raczej kaprysem producenta. a szkoda. listę pytań z pewnością można by multiplikować praktycznie w nieskończoność. czy pani Justyna steczkowska używa przeciwłupieżowego szamponu clear? i czy rzeczywiście chciałaby się założyć ze mną, że na mnie ten szampon podziała tak samo, jak na nią? – czyli, że zacznę cienko śpiewać? czy ta sympatyczna aktorka, co gra w tym serialu tą sympatyczną panią, rzeczywiście do jedzenia jabłek przykleja sobie sztuczną szczękę specjalnym klejem, który nie wpływa na smak jedzonych potraw i trzyma również na mokro? Ja nawet nie przypuszczałem, że ona ma sztuczną szczękę! czy leo Benhakker faktycznie miał konto w WBk? odpowiedź na to pytanie interesuje mnie szczególnie, pytanie interesuje mnie szczególnie,

bo widziałem kiedyś jak obcokrajowiec próbował się w okienku tegoż banku dogadać z „kobietą za ladą” i po kwadransie poddał się i odszedł jak niepyszny... zawsze, kiedy oglądam reklamę z tak zwanym autorytetem, który wciska mi kit, że najlepszym autem jest Škoda superb, a skądinąd wiem, że po zakończeniu zdjęć wsiada do swojej terenowej toyoty, zaczynam się zastanawiać, czy ludziom, którzy takie reklamy tworzą naprawdę nie zależy na minimalnej chociaż wiarygodności? czy nie mają żadnych wyrzutów sumienia, że tak oszukują „ciemny lud”? Bo przecież skoro doktor lubicz ma konto w jakimś banku, to znaczy, że to jest bank wspaniały! a że naprawdę ma konto w innym banku, a w dodatku po pijaku spowodował wypadek i zbiegł – to już mało kogo interesuje. Bo to przecież nieważne, co się dzieje naprawdę! Ważne, co powiedzą w reklamie. tylko tam mówią nam prawdę... choćby zupełnie nieprawdziwą.

66 VISUAL COMMUNICATION 02/2010

Page 67: Visual Communication_02

Wydrukujesz... i się nie natniesz!

www.reprograf.com.pl · tel. +48 22 539 40 00

To pewne – w Reprografi e znajdziesz najwi´kszà ofert´ maszyn Mimaki o bardzo szerokim zastosowaniu: od drukujàcych z najwy˝szà jakoÊcià ploterów inkjetowych serii JV33, poprzez plotery tnàce CG-FX-II, po najnowsze, drukujàce w innowacyjnej technologii UV-LED, plotery UJV 160 i JFX-1631. Teraz mo˝esz drukowaç spokojnie.

Visual Mimaki 223x303.indd 1 11/18/09 10:22:18 AM

Page 68: Visual Communication_02

NEC - cyfrowa komunikacja na dużą skalęWielkoformatowe monitory LCD oraz projektory NEC Display Solutions to innowacyjne narzędzia Digital Signage umożliwiające błyskawiczny kontakt z bardzo dużą grupą odbiorców. Można je dziś spotkać praktycznie wszędzie - na lotniskach, dworcach, w hotelach, muzeach czy salach wystawowych. Obecne są również na parkietach międzynarodowych giełd, w centrach fi nansowych oraz administracji publicznej. Jako wyposażenie punktów sprzedaży detalicznej, galerii handlowych, stoisk targowych oraz centrów kongresowych stwarzają wręcz nieograniczone możliwości ich wykorzystania. Za pomocą centralnie i zdalnie zarządzanej sieci cyfrowych ekranów, można skutecznie rozpowszechniać treści promocyjne, informacyjne czy rozrywkowe.

Rozwiązania Digital Signage to nasza specjalność. NEC Display Solutions oprócz monitorów LCD (32”-82”) i projektorów oferuje szeroką gamę akcesoriów i uniwersalnych opcji, tworząc tym samym kompleksowe rozwiązania dla projektów komunikacji cyfrowej.

zobacz więcej: www.nec-display-solutions.pl

Mon

itory

LCD

l P

roje

ktor

y l M

onito

ry L

CD l

Pro

jekt

ory

l M

onito

ry L

CD l

Pro

jekt

ory

l M

onito

ry L

CD l

Pro

jekt

ory

l M

onito

ry L

CD l

Pro

jekt

ory