Uspakaja mnie widok cieknącej krwi…

Autoagresja

Mam 16 lat, autoagresje mam od 13 roku życia, pierwsze próby samobójcze zaczęły się u mnie około

10 roku życia...

Autoagresja to działanie mające na

celu spowodowanie psychicznej

albo fizycznej szkody, które wyraża

się tendencją do samookaleczeń,

samouszkodzeń zagrażających

zdrowiu, a nawet życiu.

Potem zaczęłam robić to coraz częściej, po prostu podcinać nadgarstek...

Samookaleczenie może występować pod

różnymi postaciami:

● cięcia

● przypalania

● bicia się

● kłucia

● anoreksja

Wiem, trudno to zrozumieć...

Samookaleczanie nie jest:

• zwracaniem na siebie uwagiWiększość osób zazwyczaj starasię ukryć swoje rany

• nieudaną próbą samobójstwaWiele osób, które się okaleczatraktuje to właściwie, jako sposóbna przeżywanie

Autoagresja uzależnia, silnie jak narkotyk...

u większości nastolatków zadawanie sobie ran nie jest działaniem

samobójczym

Staram się znaleźć przyczynę tego,co

się dzieje...

Nienawidzę sięNienawidzę rodzicówRodzice nienawidzą mnieLudzie mnie ignorująLudzie mnie krytykująJestem o wszystko oskarżana

Czego potrzebuję...

● bezkrytycznej akceptacji i szacunku

● uznania oraz zaakceptowania bólu i rozpaczy

● wsparcia, pokoju

● poczucia godności

Wiem, można dochodzić do sukcesu małymi kroczkami, ale sama nie potrafię sobie pomóc...

Mimo, że zgubiłem sięmimo, że zabrnąłem w mrokwymieszałem z błotem krewocaleję mimo totrzeba uprzytomnić sobie, żenawet kiedy wszystko traci sensznajdziesz przestrzeń gdziewielka wiara tłumi lęk

COMA

Historia bleeding_soul

www.mailgate.dada.net/pl