TRIDUUM - nmpanielska.plnmpanielska.pl/uploads/2c2651e66f86a001dd4631c2793c32fa.pdfPóźniej przez...

24
2 (81) Marzec - Kwiecień 2019 Strona 2 TRIDUUM PASCHALNE

Transcript of TRIDUUM - nmpanielska.plnmpanielska.pl/uploads/2c2651e66f86a001dd4631c2793c32fa.pdfPóźniej przez...

2 (81)

Marzec - Kwiecień 2019

Strona 2

TRIDUUMPASCHALNE

...............................................................................................................................

.............................................................................................................................................

.......................................................................................................................................................................

...........................................................................................

............................................................................................................................................................

........................................................................................................

25

71014141516162121

2

Triduum Paschalne to najważniejsze wyda-rzenie w kalendarzu liturgicznym. Pamiątka Męki, śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa. „Umierając na krzyżu Chrystus zniweczył na-szą śmierć, a Zmartwychwstając, przywrócił nam życie. Krew i woda wypływające z boku Jezusa zrodziły prawdziwy Sakrament całego Kościoła” (KL 5). Nic więc dziwnego, że przez całe wieki Kościół otaczał centralny obchód naszego odkupienia najpiękniejszymi obrzę-dami liturgicznymi. Wierni na całym świecie w dni poprzedzające Wielkanoc, czyli dni Wiel-kiego Tygodnia, w skupieniu i modlitwie przy-gotowują się na śmierć Jezusa Chrystusa, na-stępnie na cud Zmartwychwstania Pańskie-go. Szczególnie ważne są trzy ostatnie dni – Triduum Paschalne. Są one największym świętem kościelnym.

T r i d u u mPaschalne

Halina Nowak: Triduum PaschalneDanuta Wywiał: Eucharystia największy dar i skarb KościołaDanuta Wywiał: Jak świadomie, czynnie i owocnieuczestniczyć we Mszy świętejAnna Mierzejewska-Gach: Komunia święta na kolanachDanuta Wywiał: Wydarzenia w bazylice XII Pielgrzymka Amazonek Pielgrzymka Cechu Rzemiosł Okręgu Dąbrowskiego Dzień Świętości Życia i duchowa adopcja dziecka poczętego

Informacje parafialne

Danuta Wywiał: Maryjna droga wiary chrześcijaninaKalendarium wydarzeń

3

Rozpoczynają się Mszą Wieczerzy Pań-skiej w Wielki Czwartek, punktem kulmina-cyjnym jest obchód Wigilii Paschalnej w Wielką Noc, a kończą się Nieszporami Niedzieli Zmartwychwstania. W te dni nie tylko wspominamy, ale i uobecniamy w li-turgii dzieło naszego Odkupienia: poprzez Wieczernik, śmierć na Kalwarii i Grób, do zwycięskiego i chwalebnego Zmartwych-wstania. Każdy chrześcijanin powinien do-łożyć wszelkich starań, aby Wielki Tydzień przeżyć owocnie. Potrzeba do tego wiel-kopostnej pokuty i oczyszczenia, a także pokuty sakramentalnej. Liturgia trzech dni Świat Wielkanocnych, zwanych Triduum Paschalnym, rozwijała się powoli. W pier-wotnym Kościele misterium paschalne świętowano w cotygodniowej Eucharystii niedzielnej. Następnie zaczęto akcento-wać doroczny obchód Paschy, który doko-nywał się w liturgii Nocy Paschalnej. Św. Augustyn mówi już o trzech dniach, opisu-jąc zwyczaj z przełomu IV i V wieku - czyli Święte Triduum: o śmierci Pana (Wielki Piątek), Jego odpoczynku w grobie (Wiel-ka Sobota) i Jego Zmartwychwstaniu (Noc i Dzień Niedzieli Paschy). Natomiast w czasach Amalariusza z Metzu (IX w.) przyjmuje się praktyka rozpoczynania Tri-duum Paschalnego już w Wielki Czwartek. Dopiero reforma posoborowa przywróciła szczytowe miejsce Nocy Paschalnej.

Najstarszy dokument opisujący liturgię Wielkiego Tygodnia w Jerozolimie z IV wieku mówi o dwóch Mszach świętych w Wielki Czwartek. Podobnie w Rzymie za czasów papieża Leona Wielkiego (V w.) oprócz Mszy Wieczerzy Pańskiej odpra-wiano Mszą św. na pojednanie pokutników i na poświęcenie olejów. Później przez ca-łe wieki odprawiano jedną Mszę Wiecze-rzy Pańskiej, na której biskup święcił rów-nież oleje. Do dawnej praktyki powróciła

Wielki CzwartekWielki Czwartek

reforma Piusa XII. Obecnie dwie Msze św. w Wielki Czwartek odprawia się tylko w kościołach katedralnych. Rano biskup koncelebruje uroczystą Mszę św. z po-święceniem krzyżma (oliwa zmieszana z balsamem) i oleju chorych. Kapłani kon-celebrują ze swoim Biskupem, dla uka-zania jedności kapłaństwa Chrystuso-wego, którego pamiątkę sakramentalnego ustanowienia Kościół obchodzi w tym dniu. Na koniec tej Mszy św. kapłani pona-wiają swoje przyrzeczenia kapłańskie. Zgodnie z najdawniejszą tradycją, we wszystkich innych kościołach wolno w tym dniu odprawić tylko jedną Mszę św. w godzinach wieczornych – Mszę Wieczerzy Pańskiej. W odnowionej liturgii rzymskiej Msza Wieczerzy Pańskiej zastępuje Nie-szpory i stanowi początek Triduum Pas-chalnego (ta Msza należy już do piątku). Obchód liturgiczny Wielkiego Czwartku jest szczególną manifestacją jedności Kościoła, ukazując pełnię władzy kapłań-skiej Biskupa i jedności z nim wszystkich kapłanów. Dlatego wszyscy kapłani zapro-szeni są do koncelebry tej Mszy św. Po-święconych olejów używa się do nie-których sakramentów. Krzyżmo do chrztu, bierzmowania i kapłaństwa; olej chorych: do namaszczanie chorych oraz do róż-nych poświęceń dokonywanych przez bi-skupa (poświęcenie kościoła, ołtarza i in.). W znaczeniu biblijnym olej jest symbolem mocy Bożej, namaszczenia przez Ducha Świętego, zdrowia i radości.W szczególny sposób namaszczony zo-stał Duchem Świętym Mesjasz – Jezus Chrystus. W ten Wielkoczwartkowy wie-czór gromadzimy się wokół Chrystusa Pa-na, jak uczniowie na Ostatniej Wieczerzy. Uczestniczymy w tych samych wydarze-niach. Ten sam Jezus zaprasza nas do wspólnego stołu. Weźmie chleb i wino, przemieniając je w swoje Ciało i Krew, aby nas nakarmić.

4

Wielki PiątekWielki Piątek

Czyni to wszystko z miłości ku nam. W Wielki Czwartek w kościołach odbywa się obrzęd obmywania nóg, symbolizujący pokorę, jaką powinni się odznaczać ucz-niowie Chrystusa. Czynił to samo Jezus, kierując się zasadą miłości - „To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miło-wali, tak jak ja was umiłowałem” (J 15,12). Bo to miłość jest oczyszczeniem i praw-dziwym obmyciem z grzechów. Tuż po Wieczerzy Pańskiej, po Komunii św., Naj-świętszy Sakrament otrzymuje biały welon i w procesji zostaje przeniesiony do tzw. kaplicy przechowania (ciemnicy lub spe-cjalnie przygotowanego pomieszczenia – ołtarza), gdzie odbywa się adoracja na pa-miątkę modlitwy Jezusa w Ogrodzie Oliw-nym. Modlitwy w czasie adoracji wyrażają wdzięczność wiernych za dar ustanowie-nia Eucharystii. Jest to czas rozmyślania nad ostatnimi chwilami Jezusa przed mę-ką i śmiercią na krzyżu. Główny celebrans Mszy Wielkoczwartkowej na znak miłościi jedności w Kościele rozdaje wiernym chleb, by ten znak przenieśli na członków rodziny, sąsiadów i znajomych.

Wielka SobotaWielka Sobota

Wielki Piątek – to dzień śmierci Chrystusa. Tego dnia nie odprawia się Mszy św. W kościołach rozważa się biblijny opis Męki Pańskiej, a następnie adoruje Krzyż świę-ty. W tym dniu wpatrujemy się w przebity bok Jezusa. Kontemplujemy cierpiące o-blicze Chrystusa, który za nas i dla nas umarł na krzyżu. Adorując Krzyż, całujemy przebity bok Jezusa, w którym jest nasze zbawienie i ratunek. Uczestniczymy w roz-ważaniach Drogi Krzyżowej. Po zakoń-czeniu liturgii, po modlitwie po Komunii św. następuje wystawienie Najświętszego Sakramentu i przeniesienie go do symbo-licznego Grobu Pańskiego. Adoracja trwa do do rozpoczęcia Wigilii Wielkanocnej. Na znak pokuty i wielkiej żałoby obowią-

Wielka Sobota – Wigilia Paschalna, jest dniem, w którym nie odprawia się Mszy św., ani innych nabożeństw. Wierni na-wiedzają Grób Pański i czuwają na modli-twie. Błogosławi się pokarmy (święcone), które spożywać będziemy po Mszy rezu-rekcyjnej w czasie uroczystego śniadania wielkanocnego. Wieczorem wierni groma-dzą się na liturgii Wigilii Paschalnej. W trakcie nabożeństwa święcony jest ogieńi woda. Od tego ognia zapala się paschałi świece wiernych. Woda jest znakiem rozpoczynającym życie Boże w człowieku w sakramencie chrztu. Wierni odnawiają przyrzeczenia chrzcielne. Jest to wspania-ła okazja, by świadomie przeżyć zobowią-zania chrzcielne i obrać Jezusa na nasze-go jedynego Pana i Zbawcę. Wigilia Pa-schalna rozpoczyna się po zapadnięciu nocy Wielkiej Soboty, należy do Niedzieli Zmartwychwstania i stanowi moment kul-minacyjny całego Paschalnego Triduum, którego zwieńczeniem będą Nieszpory Wielkiej Niedzieli.Po smutku Wielkiego Piątku, ciszy Wiel-kiej Soboty nadejdzie świt niedzielnego poranka. Wyruszy procesja rezurekcyjna, rozdzwonią się dzwony kościelne obja-wiające Zmartwychwstanie Chrystusa. Procesja jest manifestacją wiary chrześ-cijan, jest symbolem wędrówki Nowego Ludu Bożego razem ze swoim Panem do ojczyzny niebieskiej. Żeby tak było, nie wystarczy być na Rezurekcji i Mszy św. wielkanocnej w charakterze statystów, ki-biców. W zbawczej tajemnicy Paschy Je-zusa uczestniczymy przez sakramenty wielkanocne. Za nas umarł Jezus, dla nas zmartwychwstał. Nie bójmy się Chrystusa,

zuje nas chrześcijan post ścisły. Piątek jest również pierwszym dniem odprawia-nej indywidualnie nowenny do Miłosier-dzia Bożego.

5

otwórzmy Mu nasze serca. Rozpalmy na nowo iskrę wiary chrztu świętego przysypaną popiołem. Dołączmy do tych, którzy to zrozumieli.Amen – Alleluja!

Opracowała Halina Nowakna podstawie materiałów:

„Zwycięzca śmierci” - Teksty liturgiczne i komentarze na Wielki Tydzień i Oktawę Wielkanocy,

„Triduum Paschalne” - specjalne wydanie tygodnika katolickiego „Niedziela”, „Gazeta Wrocławska” - informacje internetowe.

Msza święta - Liturgia eucharystyczna -

największy dar i skarb ofiarowany Kościołowi

Aby przygotować dla naszych dusz sakrament tak wielkiej miłościpotrzeba było niezmierzonej mocy Boga Ojca,

najwyższej mądrości Syna i dobroci Ducha Świętego. (św. Albert Wielki)

Msza święta – Liturgia eucharystyczna – to w Kościele katolickim dziękczynienie Bogu za wszystkie Jego dzieła i łaski. Jest największym darem Jezusa Chrystusa, złożonym z samego siebie. Po konsekra-cji, jaka dokonuje się podczas Mszy świę-tej, mocą Ducha Świętego, ofiarowany o-woc pracy ludzkiej - chleb i wino - staje się sakramentem Ciała i Krwi Chrystusa. Sam Chrystus jest pokarmem dla ducha czło-wieka, zdolnym go przemieniać na Swój o-braz. Eucharystia to skarb i serce Kościo-ła, buduje jego jedność z Bogiem i między ludźmi, daje życie Kościołowi. Wszystko jest jej podporządkowane, z niej promie-niuje moc na wszystkie dziedziny życia religijnego i kościelnego, a zwłaszcza na nasze życie osobiste.Jezus, mówiąc o Sobie „Ja Jestem”, obie-cał swe wieczne trwanie w życiu ludu tworzącego Kościół. Eucharystia jest wy-pełnieniem tej obietnicy. Nasz Zbawiciel

podczas Ostatniej Wieczerzy, w obliczu zbliżającej się zdrady ucznia, rozpoczyna-jącej Jego mękę i śmierć - wypełnił tę o-bietnicę. Ustanowił Ofiarę Ciała i Krwi składaną Bogu-Ojcu jako pamiątkę przy-szłego wydarzenia, jakim będzie Jego Mę-ka i Zmartwychwstanie. Ona dokonuje się od wieków w Kościele, utrwalając Ofiarę Krzyża naszego Pana, aż do czasu, gdy powróci na ziemię w pełni chwały (paru-zja). Ofiara ta, sprawowana na wszystkich ołtarzach Kościoła na całym świecie mocą Trójcy Przenajświętszej, przynosi wier-nym zbawienie i odkupienie win. Jest „sa-kramentem miłosierdzia, znakiem jed-ności, węzłem miłości i Ucztą Paschalną, w czasie której spożywamy Chrystusa, a dusza napełnia się łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały”(Konstytucja o św. Liturgii 47).Msza święta jest Ofiarą - pamiątką Śmierci i Zmartwychwstania Pana i świętą ucztą.

6

-

-

-

-

-

Ofiara. Izraelici składali Bogu ofiarę prze-błagalną w postaci kozłów, baranków, a ubożsi pary gołąbków. Jezus Chrystus złożył ofiarę raz – najcenniejszą, bo z sa-mego Siebie. Złożył ją za wszystkie poko-lenia ludzi. Ta Ofiara dokonuje się bez-krwawo na każdym ołtarzu chrześ-cijańskich świątyń, przenosząc uczestni-czących w Eucharystii pod krzyż Chrys-tusa na Golgocie, aby wraz z Nim włączyli się w zbawczą ofiarę, ofiarowując swoje własne cierpienia i krzyże życia. Św. Tomasz z Akwinu pisał, że Ofiara ta osiąga swój uzdrawiający skutek w duszach ludzkich, które w zależności od stopnia pobożności, przez wiarę i miłość łączą się z Jego Męką na krzyżu. Wierni wraz z ka-płanem unoszącym w górę Hostię uczą się składania siebie w ofierze, aby przez miłość, modlitwę, dziękczynienie, zapar-cie się siebie i prawe życie współdziałać z Chrystusem w ofiarowaniu Eucharystii.Pamiątka Śmierci i Zmartwychwstania. Podczas konsekracji darów kapłan wy-powiada słowa Chrystusa powiedziane podczas Ostatniej Wieczerzy: „Czyńcie to na Moją pamiątkę”. Tą żywą pamiątką jest sam Jezus Chrystus, Bóg i człowiek, który przyjmowany w Komunii świętej z mocą przenika ludzki sposób myślenia i kształ-tuje jego życie.Święta uczta. Wierni, spożywając Ciało i Krew Pańską, uczestniczą w dobrach ofiary paschalnej, wznawiają przymierze zawarte przez Boga z ludźmi przez Krew Chrystusa. Przywraca ona jedność z Bogiem, która uzdalnia ludzi do jedności między sobą. Dzięki wierze i nadziei staje się dla nich wyobrażeniem uczty w królestwie niebieskim Boga, a tym samym motywacją do prawego życia.Msza święta sprawowana jest według ściśle określonej liturgii. Obejmuje ona całkowity kult publiczny Kościoła, a więc Jego Głowy i Członków.

W liturgii „niebo styka się z ziemią”. Celem liturgii jest uwielbienie Boga i uświęcenie człowieka. Działania zachodzą w dwóch przeciwstawnych kierunkach: działania człowieka do Boga (składanie ofiar, dziękczynienie i uwielbienie) i działanie Boga do człowieka (zstępowanie łaski i u-święcenie człowieka). To dwutorowe działanie widać w układzie Mszy św. Inicjatorem liturgii jest Bóg. Najpierw przemawia do człowieka przez swoje Słowo, przynaglając do oddawania Mu na-leżnej czci - Liturgia Słowa, później czło-wiek składa Bogu ofiary otrzymane od Nie-go, w nadziei, że będą Mu miłe – Liturgia Eucharystyczna. Wreszcie On nagradza nas zbawienną łaską.Chrystus umiłował każdego z nas miłością czystą i ofiarną. To miłość skłoniła Go do przyjęcia cierpienia i śmierci na Krzyżu. Jego ofiara złożona za całą ludzkość zaowocowała zmartwychwstaniem, przy-nosząc człowiekowi możliwość uwolnienia się od cierpienia - (spowodowanego grze-chem) i nadzieją zbawienia. Eucharystia, ustanowiona w łączności z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym, stworzyła każdemu człowiekowi możliwość łatwego zbliżenia do Boga i korzystania pełnymi garściami z jej uzdrawiających łask.

wykonaniem kapłańskiego posłannic-twa Chrystusa,uobecnieniem misterium paschalnego (męki, śmierci i zmartwychwstania), zapowiedzią liturgii niebiańskiej i jej odblasku już tu na ziemi,uświęceniem człowieka i uwielbieniem Boga,dziełem Chrystusa i Kościoła.

Liturgia jest:

Czy jednak w pełni korzystamy z łask Mszy świętej? Czy odpowiadamy miłością na miłość Chrystusa?

7

Zróbmy rachunek sumienia i spróbujmy zaradzić swoim niedociągnięciom, aby przynosiła naszemu życiu dobre owoce.Wychodząc naprzeciw tej potrzebie, podejmujemy na łamach Posłańca Kró-lowej próbę objaśnienia poszczególnych części Mszy św., aby lepiej poznać zna-czenie gestów i symboli liturgicznych oraz bardziej świadomie w niej uczest-niczyć.

Czy nasze postawy podczas Mszy św. świadczą o szacunku dla Zbawicielai wdzięczności za Jego Ofiarę?Czy mamy świadomość, że Msza św. jest wielką wspólnotową modlitwą za-noszoną do Boga, jednoczącą Kościół?Czy uczestniczymy we Mszy świętej w sposób świadomy, czynny i owocny?Czy rozumiemy symbolikę czynności i gestów kapłana, aby pełniej ją przeży-wać?Czy stopniowo wprowadzamy już małe dzieci w tajemnicę Eucharystii, uczymy,

Możemy w niej w pełni uczestniczyć je-dynie w stanie łaski uświęcającej, czyli wolni od grzechu ciężkiego. Jeżeli su-mienie budzi w nas jakieś wątpliwości, to trzeba przystąpić do spowiedzi świę-tej. Powinniśmy to uczynić przed Mszą św. albo w tygodniu, by w niedzielę już w pełnym zaangażowaniu brać udział w Eucharystii. Mając wątpliwości, czy je-steśmy godni przyjąć Chrystusa, pa-miętajmy o możliwości, jaką daje Ko-munia święta duchowa. Św. Maksymi-lian M. Kolbe napisał, że „Komunia przyjęta w duchu daje czasem takie sa-me łaski jak sakramentalna”.Przyjmując Chrystusa w duchu, nie popełniamy grzechu świętokradztwa, dajemy Mu bowiem możliwość, aby sam zadecydował o tym, czy chce nas obdarzyć potrzebnymi łaskami. Komu-nię duchową trzeba poprzedzić mo-dlitwą.Niedzielna Eucharystia jest najważ-niejszym wydarzeniem dnia. Trzeba tak

Przygotowaniedo uczestnictwa w Mszy św.

-

-

zaplanować czas, szczególnie w ro-dzinie, aby to było wspólne wyjście i po-ra dla wszystkich odpowiednia.Uczestnictwo wymaga zachowania postu eucharystycznego (1 godz. przed rozpoczęciem powstrzymać się od je-dzenia i picia z wyjątkiem wody), aby ciało przygotować do napełnienia Jezusem.Dobrze jest przed Mszą św., np. podczas modlitwy porannej, zapoznać się i rozważyć liturgię dnia, którą potem usłyszymy.Msza św. to najważniejsze, wyjątkowe i radosne spotkanie wspólnoty parafial-nej, na które zostaliśmy zaproszeni przez Syna Bożego, by z Nim ofiarować się Ojcu. Nasz ubiór powinien odzwier-ciedlać szacunek do tego świętego miejsca i podniosłej chwili. Podczas Mszy św. codziennej powinno być czy-ste i schludne, natomiast w niedzielę odświętne. Nasz ubiór nie ma nikogo zachwycić drogą marką, strojnością czy zbytkiem. Nie powinien odkrywać zbyt wiele ciała, bo to nie plaża ani boisko.

-

-

-

czym jest ona dla nas i jak powinny się zachowywać?

Jak świadomie, czynnie i owocnieuczestniczyć we Mszy świętej

8

Musi być godny, bowiem nim podkre-ślamy naszą postawę wobec Boga.Wchodząc do kościoła, zanurzmy pal-ce dłoni w święconej wodzie w kropiel-nicy. Żegnając się znakiem krzyża potwierdzamy gotowość opuszczenia profanum, by znaleźć się w sacrum. To znak obmycia z brudu świata.Przybądźmy co najmniej 15 minut przed rozpoczęciem Mszy św., aby zająć miejsce, z którego widzimy ołtarz, bo to umożliwia skupienie uwagi.

-

-

Obrzędy wstępneProcesja i pieśń na wejście

Na rozpoczęcie Mszy św. wierni przyjmują postawą stojącą aż do oracji. Postawa ta jest zewnętrznym znakiem radości i głębokiego uszanowania dla Boga za odkupienie. Ojcowie Kościoła widzieli w niej symbol świętej wolności dzieci Bożych, uwolnionych łaską Bożą od grzechu. Jest również znakiem aktywności i gotowości do uczestniczenia w liturgii. Dawniej, gdy zakrystie były budowane przy wejściu do świątyni, kapłan do ołtarza podchodził procesyjnie (procesja łac. procedere – postępowanie do celu, którym jest ołtarz), a lud śpiewał psalm. Obecnie celebrans wychodzi z zakrystii bezpośrednio do prezbiterium, a procesje odbywają się tylko podczas większych uroczystości. Składają się wtedy z uporządkowanych hierarchicznie osób, podchodzą do ołtarza dłuższą drogą wewnątrz lub z zewnątrz kościoła. Procesja ma uświadomić obecnym, że są na ziemi pielgrzymami w drodze do królestwa niebieskiego. Początek procesji stanowią ministranci niosący dymiącą kadzielnicę i łódkę z mirrą (tylko wówczas, gdy będzie używana). Za nimi idą ministranci z zapalonymi świecami (światło – symbol prawdy i duchowości Chrystusa) i krzyżem (symbol męczeństwa i śmierci Chrystusa). Dalej inni ministranci (akolici), lektor niosący Ewangeliarz (słowo Pana), kapłani i jako ostatni - główny celebrans. Procesja z Najświętszym Sakramentem, np. w Boże Ciało, nazywana jest teoforyczną. Głównym Liturgiem Mszy św. jest sam Jezus Chrystus – Najwyższy Arcykapłan, będący jednocześnie ofiarnikiem i ofiarą. Celebrans, na mocy święceń, składa Ofiarę w osobie (w zastępstwie) Chrystusa – in persona Christi. Tylko przez jego dłonie może nastąpić przeistoczenie chleba i wina. Procesji towarzyszy pieśń na wejście, śpiewana przez obecnych przy wtórze organów, rozpoczynająca celebrację Mszy św. Ma uświadomić całemu zgromadzeniu eucharystycznemu, że razem tworzą Kościół powszechny, wspólnotę będącą Ciałem Chrystusa, i na Niego skierować myśli wiernych. Symbolem jedności są nie tylko wspólnie śpiewane pieśni, odmawiane modlitwy, ale także jednakowa postawa i gesty całego zgromadzenia wiernych. Tworzy ona obraz harmonii i piękna sprawowanych obrzędów, podkreśla przeżycia duchowe uzewnętrznione gestem oraz zwiększa intensywność zanoszonej do Boga modlitwy.

Dajemy sobie również czas na wyci-szenie, oderwanie się od wszystkich trosk i niedokończonych spraw, zosta-wienie na później relacji z innymi lu-dźmi, a skupienie się na bliskim spot-kaniu z Panem. Podziękujmy, że za-chował nas w dobrym zdrowiu i umożli-wił przybycie. Prośmy w modlitwie do Ducha Świętego o pomoc w godnym przeżyciu Eucharystii, pomyślmy, w ja-kiej intencji ofiarujemy Bogu Mszę świętą (za kogo i za co).

-

9

Pocałunek i okadzenie ołtarza, znak krzyża i pozdrowienie wiernych

Ołtarz jest centralnym i najważniejszym miejscem sprawowanej Mszy św. Jest znakiem samego Chrystusa, bowiem na nim sprawowana będzie już za chwilę Jego zbawcza Ofiara. Znajdujący się tuż przed ołtarzem krzyż, pomaga nam w duchu przenieść się na Golgotę, miejsce Jego śmierci, a biały obrus, okrywający ołtarz, przynosi skojarzenie z całunem, w który owinięte zostało Jego ciało po śmierci (jest także zabezpieczeniem przed opadaniem okruchów konsekrowanej Hostii). Celebrans, podchodząc do ołtarza, wykonuje pokłon i składa pocałunek. Są to gesty powitania i hołdu złożonego Zbawicielowi. Wierni, włączając się w celebrację, czynią gest skłonu głową. Okadzenie wykonywane jest w sytuacjach nadzwyczajnych przez kapłana na znak szacunku dla Chrystusa za Jego ofiarę krzyżową, a także Ofiarę, jaka za chwilę dokona się na ołtarzu. Następnie okadzeniu poddaje się celebransa, jako przewodzącego zgromadzeniu liturgicznemu, aby jego modlitwy jak wonny dym kadzidła dotarły do Boga. Po nim nastąpi okadzenie ludu. Podczas okadzenia celebransa i wiernych zachowujemy postawę stojącą. Miła woń kadzidła ma pobudzić wiernych do uwielbienia i modlitwy. Po zakończonym śpiewie na wejście, kapłan i całe zgromadzenie wykonują znak krzyża. Na początku Mszy św. ma on specjalną wymowę: zapowiada Ofiarę krzyża Chrystusa, jaka się podczas niej dokona. Ten znak wiary jest także przywołaniem obecności Trójcy Świętej. Bóg Ojciec przez Chrystusa, w Duchu Świętym obdarzy uczestników liturgii swą miłością, łaskawością i pokojem. Następnie kapłan gestem rozłożonych rąk wymawia jedną z trzech modlitewnych formuł, np. „Pan z wami”, będącej pozdrowieniem, życzeniem, błogosławieństwem i oznajmieniem obecności Pana. Lud odpowiada kapłanowi: „I z duchem twoim”, życząc, by Duch Święty działał w jego duchu, a wspólna modlitwa pod Jego wpływem jednoczyła wszystkich świętą miłością i przynosiła błogosławione owoce. To także wyznanie gotowości przyjęcia Jego pouczenia, uświęcenia i zbawienia. Po pozdrowieniu następuje krótkie treściwe wprowadzenie do liturgii dnia.

Akt pokutny

Wobec wielkości i świętości Boga każdy z nas odczuwa swoją grzeszność. W głębi duszy musimy bowiem przyznać słuszność słów św. Pawła: „Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię zło, którego nie chcę. Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka (Rz 7, 19-20). Chcąc godnie przyjąć słowo Boże, owocnie przeżyć Eucharystię, trzeba wzbudzić w sobie szczerą skruchę za brak miłości wobec Boga i braci. Po słowach kapłana wzywających do przeproszenia Boga za grzechy, wierni odmawiają modlitwę: „Spowiadam się Bogu wszechmogącemu...” Liturgicznym zastąpieniem aktu pokuty jest niedzielne pokropienie święconą wodą (w naszej bazylice na pierwszej Mszy św.), obrzęd przypominający chrzest i obmycie z grzechów. Poprzedza go modlitwa poświęcenia wody: „Wszechmogący, wieczny Boże, Ty chcesz, aby przez wodę, która podtrzymuje życie i służy do oczyszczenia, również nasze dusze zostały oczyszczone i otrzymały zadatek życia wiecznego. Prosimy Cię, pobłogosław tę wodę, którą będziemy pokropieni w dniu Twoim, Panie. Odnów w nas źródło Twojej łaski i broń od wszelkiego zła nasze dusze i ciała, abyśmy mogli zbliżyć się do Ciebie z czystym sercem i o-trzymać Twoje zbawienie”.

10

Wiedząc, że nasza natura jest grzeszna i słaba, oczekujemy Bożej pomocy i litości, stąd z wiarą w Boże miłosierdzie modlimy się: „Panie, zmiłuj się nad nami” (Kyrie eleison).

Chwała na wysokości Bogu (Gloria in excelsis Deo)Piękny czcigodny hymn uwielbienia „Chwała na wysokości Bogu” powstał w III wieku. Od XI wieku obowiązuje w liturgii świątecznej w całym Kościele, z wyjątkiem Adwentui Wielkiego Postu. Początkowe wersy wysławiają Boga Trójjedynego, dalsze Jezusa Chrystusa. Śpiewając go, zgromadzony Kościół w Duchu Świętym wysławia i je-dnocześnie z błaganiem zwraca się Boga Ojca i Jego Syna.

Po uroczystym hymnie, kapłan ze złożonymi rękami, słowami: „Módlmy się”, zachęca wiernych do wspólnej modlitwy. Po krótkiej ciszy, z rozłożonymi rękami, wygłasza kolektę (łac. collekta – zbiór) - pierwszą modlitwę, jaką celebrans podczas tej liturgii w imieniu zebranego ludu kieruje do Boga. Jego modlitwa stanowi zbiór wszystkich modlitw wypowiedzianych w duchu przez wiernych. Po jej ukończeniu wierni odpowiadają „Amen”. Kolekta kończy obrzędy wstępne. Po nich rozpoczyna się Liturgia Słowa.

(Następne części Mszy świętej zostaną omówione w nowym numerze „Posłańca Królowej”.)

Opracowała Danuta Wywiał na podstawie:

ks. Piotr Śliżewski „Jak owocnie uczestniczyć we Mszy Świętej”, ks. Piotr Gajda „Eucharystia darem największym jaki Kościół otrzymał od Chrystusa”

Kolekta (Oratio)

Komunia św.NA KOLANACH

„Sposób obecności Chrystusa pod postaciami eu-charystycznymi jest wyjątkowy. Stawia to Euchary-stię ponad wszystkimi sakramentami i czyni z niej jakby doskonałość życia duchowego i cel, do które-go zmierzają wszystkie sakramenty. W Najświęt-szym Sakramencie Eucharystii są zawarte prawdzi-wie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystu-sa, a więc cały Chrystus” (KKK 1374).Żyjemy w zlaicyzowanych i spoganizowanych cza-sach, kiedy katolicy coraz bardziej ulegają wpływom tego świata, myśląc i żyjąc według wartości i reguł obcych katolicyzmowi. Jesteśmy więc bardziej niż kiedykolwiek powołani do dawania świadectwa

11

Chrystusowi, uniżenia się przed Nim, pokazywania naszej wiary, miłości, czci i uwiel-bienia. Mała biała Hostia nie jest jedynie symbolem Wieczerzy Paschalnej (jak twierdzą protestanci), ale po przeistoczeniu uobecnia się cały Chrystus – Bógi człowiek. Wypada zatem prześledzić niektóre opinie niekwestionowanych auto-rytetów Kościoła dotyczące postawy klęczącej podczas przyjmowania Komunii św.

„Są to gesty zakorzenione w tradycji biblijnej i integralnie związane z wiarą”. Punktem wyjścia jest realistyczne stwierdzenie Kardynała: „Istnieją wpływowe środowiska, któ-re próbują wyperswadować nam postawę na kolanach”. Można usłyszeć, że klęczenie nie pasuje do naszej kultury (czyli właściwie, do jakiej? - red.), że najważniejsze jest to, co w sercu, a nie postawa. „Gest cielesny jest jako taki nośnikiem duchowego sensu adoracji, bez której sam gest byłby bezsensowny. Akt duchowy musi ze swej istoty, ze względu na duchowo-cielesną jedność człowieka, wyrazić się koniecznie w geście ciała [...] tam, gdzie ktoś próbuje ograniczyć adorację do sfery czysto duchowej, nie u-cieleśniając jej, tam akt adoracji gaśnie, bo dotyczy całego człowieka. Stąd w obec-ności Boga żywego nie wolno porzucić gestu ugięcia kolan”. Przywołuje tu zdanie św. Pawła z listu do Filipian: „aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano, istot niebieskich, ziemskich i podziemnych” (Flp 2, 8-10). Już jako papież, Benedykt XVI mówił: „Przez to, że teraz proszę o przyjmowanie Komunii św. na kolanach i udzielam jej do ust, chcę podkreślić cześć należną realnej obecności Chrystusa w Eucharystii [...]. Chcę mocno zaakcentować, że powinno to być oczywiste: Tu dzieje się coś szczególnego! Tutaj jest obecny Ten, przed którym pada się na kolana!” Warto też przytoczyć i takie jego słowa: „Być może postawa klęcząca jest rzeczywiście czymś obcym dla kultury no-woczesnej, która oddaliła się od wiary i wiary już nie zna, podczas gdy upadnięcie na kolana w wierze jest prawidłowym i płynącym z wnętrza koniecznym gestem. Kto uczy się wierzyć, ten uczy się także klękać. Tam, gdzie owa postawa zanikła, tam ponownie trzeba nauczyć się klękać”.

Jan Paweł II (z Kliniki Gemelli po zamachu, 21 VI 1981):„Człowiekowi, pielgrzymowi na ścieżkach czasu, ogarniętemu nieodpartym pragnieniem nieśmiertelności, Chrystus wycho-dzi naprzeciw poprzez ten Boski pokarm. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki [...]

Kard. Joseph RatzingerKard. Joseph Ratzinger, jako prefekt Kongregacji Nauki Wia-ry, w dziele Duch Liturgii (wyd. polskie 2002) analizuje gesty wyrażające uniżenie człowieka przed Bogiem, na pierwszym miejscu postawę klęczącą.

Jan Paweł II

12

Kard. Antonio Canizares Llovera, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów (2008 – 2014): „Co to zna-czy klęczeć i przyjmować Komunię św. do ust?Klęczenie przed Najświętszym Sakramentem oznacza adora-

Najwłaściwszą postawą wobec tak wielkiego daru jest gest pokory setnika, uległości wobec gestu karmienia, a więc[...] postawa dziecka. Słowa Chrystusa, które zachę-cają nas do przyjęcia Królestwa Bożego jak dziecko (por. Łk18,17), mogą znaleźć swój najbardziej sugestywny i piękny wyraz także w postawie przyjmowania Chleba eucharystycznego bezpośrednio do ust i na kolanach[...] Można założyć, że podczas Ostatniej Wieczerzy Chrystus podawał chleb każdemu z apostołów bezpośrednio do ust” (por. J 13, 26-27).

Ks. prof. Tadeusz Guz: „Przez wieki Kościół uczył, że jedynym sposobem najświętszym, najdoskonalszym i adekwatnym wo-bec Pana Boga, którego przyjmujemy w Przenajświętszym Sa-kramencie, jest przyklęknięcie. Wszystkie inne sposoby są nie-

Kard. Antonio Canizares Llovera

cję, uznanie prawdziwej obecności Jezusa Chrystusa w Eucharystii, oznacza szacunek i postawę wiary, w której człowiek pada przed Bogiem, ponieważ wie, że wszystko pochodzi od Niego, kiedy czujemy niemożliwość wyrażenia tego słowami, oniemiali w obliczu Jego cudowności, dobroci i miłosierdzia”.

Ks. prof. Tadeusz Guz

Kard. Robert SarahKard. Robert Sarah,żego i Dyscypliny Sakramentów: „Kiedy czytam Słowo Boże, zwłaszcza Apokalipsę, przed Bogiem - Barankiem zabitym – wszyscy padają na twarze, klękają.

obecny prefekt Kongregacji ds. Kultu Bo-

Na Mszy św. słyszymy: Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata; naszą postawą przed Barankiem zabitym jest uklęknięcie. Mogę tu podać dwa przykłady: Jan Paweł II, mimo swej choroby i wyniszczonego ciała, zawsze klękał przed Najświętszym Sakra-mentem. Jeśli chory Papież był na kolanach, to dlaczego my mamy czynić inaczej?Zapytano kiedyś Matkę Teresę, jaki problem jest najważniejszy w dzisiejszym Koście-le? Odpowiedziała bez namysłu: >>Wszędzie, gdzie jeżdżę po całym świecie, co mnie najbardziej zasmuca i martwi – to widok ludzi, którzy przyjmują Komunię świętą na sto-jąco i do ręki.<< Widzimy więc dwoje Świętych przyjmujących Komunię św. na kola-nach i powinniśmy ich naśladować”.

13

Ks. Mirosław Mikulski: „Człowiek, wierząc w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, wyraża swoją wiaręi pokorę poprzez klękanie. Nigdy nie wyobrażałem sobie in-nego przyjmowania Komunii św. jak tylko na kolanach, chociaż

Analizując materiały na prezentowany temat, możemy powiedzieć, że wszystko się zaczęło od tego, że po Soborze Watykańskim II niektórzy kardynałowie i biskupi z Holandii, Belgii, Francji, a potem z Niemiec i Stanów Zjednoczonych zaczęli udzielać w swoich diecezjach Komunię św. osobom stojącym, a potem wymusili na papieżu Pawle VI udzielenie im na to specjalnej zgody (tzw. indult). Po stworzeniu precedensu namawiano hierarchów z innych krajów, aby pisali do Watykanu o podobny indult i taki otrzymywali, choć nigdy nie było oficjalnego stanowiska Stolicy Apostolskiej co do innego sposobu przyjmowania Komunii św. niż na kolanach i do ust. Czy nie powinno więc być dla nas katolików oczywiste, że podstawowy powód przyjmowania Komunii św. na kolanach jest jeden i od początku chrześcijaństwa wciąż niezmienny – w małej białej Hostii jest realnie obecny Bóg, Jezus Chrystus; On jest z nami i w nas w każdej najmniejszej cząstce Komunikantu. Problem jest aktualny w skali całego Kościoła po-wszechnego. W Polsce również trwa i nasila się od kilkudziesięciu lat zaplanowanai szeroko zakrojona akcja systematycznego eliminowania znaków najwyższej czci wo-bec Pana Jezusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie. Jednym ze sposobów jest niemówienie na ten temat, gdy po cichu idzie naprzód – z różnym natężeniem – rewo-lucyjna akcja prostowania ludziom kolan. Nikt mający rozeznanie w sytuacji Kościoła nie zaprzeczy, że eliminacja postawy klęczącej prowadzi do osłabienia i utraty wiary. Kto zatem stanie w obronie tej fundamentalnej zasady czci wobec żywego Chrystusa?

Red. Anna Mierzejewska-Gachoprac. na podstawie: „Przyjmujmy Komunię św. na kolanach”

pod red. M. Kominek OPs i S. Krajskiego,Warszawa 2012; Ks. J. Bałemba SDB: Uniżenie przed Bogiem centralną kwestią kultury.

Warszawa 2012; portal PCh24.pl

doskonałe, a dozwolone tylko dlatego, że osłabła nasza wiara eucharystyczna. Stać można wobec równego sobie. Gdy spotykamy się z Bogiem, a wiemy, że aniołowiei święci w Niebie klękają przed tronem Boga, to i nasza postawa musi być klęcząca.Wszystkie inne są nie dla nas Polaków i katolików, a „nowinkarstwa” Zachodu przyj-mować nie należy, chyba że chcemy działać na naszą szkodę”.

Ks. Mirosław Mikulski

rozumiem i akceptuję inne pozycje, np. gdy człowiek nie może uklęknąć. I zawsze tak było, że chorym udziela się Komunii św. w pozycjach stojącej, siedzącej, a nawet leżącej. U nas w Polsce, nie znosząc postawy klęczącej, dopuszczono procesyjną postawę stojącą. Z bólem stwierdzam, że wielu duchownych to podchwyciło. Niestety, człowiek z natury jest wygodny i leniwy, a postawa klęcząca wymaga pewnego wysiłku, dlatego ta wygodniejsza szybko się upowszechniła”.

***

14

W niedzielę 10 marca do tronu Królowej Anielskiej, Matki Zagłębia, pielgrzymowały osoby dotknięte chorobą nowotworową, w tym kobiety po przeby-tej mastektomii zrzeszone w stowarzyszeniach Amazonek: w Jaworznie, Będzinie, Zawierciu, So-snowcu i Dąbrowie Górniczej, a także wspierające je pielęgniarki. W ich intencji kustosz bazyliki, ks. kan. Andrzej Stasiak, odprawił Mszę św. prosząc o siłę i moc do pokonywania trudności i umocnienia w wierze, zwłaszcza osoby przebywające w szpi-talach. W homilii zwrócił uwagę, że wielu ludzi w chwilach życiowych doświadczeń, kuszeni przez szatana (Ewangelia o kuszeniu Jezusa na pu-styni), rezygnuje z wiary i zasad, jakie stawia im Bóg, wybierając drogę życia łatwą i wygodniejszą. Obecni tu pielgrzymi – mówił – pomimo cierpienia, choroby i okaleczenia, pozostają wierni Bogu, w Nim upatrując pomocy i wsparcia. Módlmy się za tych, którzy dopiero otrzymali wyrok choroby i są przerażeni jej grozą, aby tak jak nauczał św. Jan Paweł II, połączyli swój krzyż z cierpieniem Jezusa, a wówczas pojmą sens i łaskę swego powołania. Po Komunii św. odczytano akt zawie-rzenia pielgrzymów opiece i orędownictwu Królo-wej Anielskiej i odśpiewano hymn Amazonek.Mszę św. uświetniał swym śpiewem chór para-fialny. Po zakończeniu Eucharystii Amazonki spo-tkały się przy kawie i słodkościach w salach pa-rafialnych.

XII Pielgrzymka Amazonek

Zdjęcia: Magdalena PraszkiewiczBędzińskie Stowarzyszenie Amazonek

15

Pielgrzymka Cechu Rzemiosł Różnych Okręgu Dąbrowskiego

Tradycja pielgrzymowania dąbrowskich rze-mieślników do tronu Matki Bożej Anielskiej datuje się od początków istnienia bazyliki. Mieli oni swój udział w jej budowie i wy-posażaniu wnętrza, jednak dopiero w 1918 roku, gdy Dąbrowa Górnicza uzyskała prawa miejskie, mógł powstać Cech Rzemiosł, a rze-mieślnicy otrzymali swe prawa statutowe. W tym roku przybyli ze swymi pocztami sztan-darowymi w niedzielę 17 marca, aby przez wstawiennictwo Matki Zagłębia i Pani Dą-browy Górniczej oraz swego Patrona św. Józefa prosić Boga o potrzebne łaski dla swoich pracowników i rodzin. Uroczystą Mszę św. w intencji dusz zmarłych rzemieślników, a także czynnych pracowników oraz ich i rodzin odprawił Kustosz bazyliki. W homilii, nawią-zując do przemienienia się Jezusa na Górze Tabor, wezwał wiernych do głębokiej meta-morfozy myślenia. Odrzucania tego, co ba-nalne i nieistotne, a skupiania się na funda-mentalnym dla życia człowieka przesłaniu Bo-ga – obietnicy życia wiecznego.

Patron rzemieślników, św Józef, swoją postawą zatroskania o ludzi zyskał szacunek nie tylko swoich bliskich - Jezusa i Maryi, ale także otoczenia. Bóg nie odmawia pomocy i błogosławi tym, którzy obrali go na swego patrona. W miastach, gdzie rozwinięto rzemiosło – mówił Kustosz – był dobrobyt, rozwijała się kultura, kwitł patriotyzm oraz szacunek dla sprawiedliwości i prawości postępowania. W tym duchu wychowywane były młode pokolenia rzemieślników. Św. Józef uczy nas również dzisiaj – powiedział Kaznodzieja - kształtowania w sobie wielkości ducha, a nie materializmu, które i tak ustanie u kresu życia ziemskiego.

Zdjęcia: Zbigniew Dzieciątkowski

16

gu za dar nowego życia oraz ufność w Jego pomoc. W naszej bazylice od 2007 roku istnieje księga, w której zapisani są ofiarodawcy duchowej adopcji dziecka poczętego z całej diecezji. Jeszcze do niedawna pielgrzymowali do nas obrońcy życia z całej diecezji, a dzisiaj, gdy świadomość potrzeby tej modlitwy jest większa, w wielu kościołach wierni ślubują u siebie modlitewne wsparcie wybranego przez Boga zagrożonego życia dziecka. Mszę św. w intencji obrony życia i darczyńców modlitwy sprawował ks. kan. Andrzej Stasiak. Ksiądz w homilii zachęcił wiernych, aby naśladując wiarę Maryi, Jej posłuszeństwo, oddanie i ufność Bogu, podobnie jak nasza Matka powiedzieli Bogu „tak”, poddając się Jego woli. Bóg jest miłością, dawcą życia i Panem życia. Przez sakrament chrztu uczynił nas swymi dziećmi, bądźmy więc tymi, którzy wbrew temu, co głosi wrogi świat, słuchają Boga i Kościoła. Módlmy się, aby ochrzczonym nie zabrakło wiary w Stwórcę na drodze ich życia – zakończył homilię Kustosz.

Dzień Świętości Życia i duchowa adopcja dziecka poczętego

W dniu 25 marca, w święto Zwiastowania Pańskiego, przy Matce Bożej zgromadzili się wierni, aby ofiarować dziewięciomiesięczne modlitwy o ratunek dla dzieci, których byt ziem-ski jest zagrożony uni-cestwieniem. Modlitwa ma pokonać egoizm ro-dziców i inne niesprzy-jające okoliczności, o-budzić w sercach ludzi miłość do dziecka, ra-dość i wdzięczność Bo- Zdjęcie: Zbigniew Dzieciątkowski

droga wiary chrześcijanina

Życie chrześcijanina jest drogą wiary wyznaczoną przez Boga, u celu której wypełnią się objawione obietnice. Drogi tej nie może jednak człowiek przebyć biernie, bez osobistego zaangażo-wania. Bóg domaga się konkretnej współpracy przez rozumne działanie, którego orężem, oprócz rozumu, jest dana nam wiara. Nie jest to droga samotna, lecz we wspólnocie wiary, którą jest Kościół ożywiany Duchem Świętym. Wiara pozwala nam się od-naleźć i budować tożsamość. Czy jednak tożsamość chrze-ścijańską można budować bez Maryi? Papież Franciszek pod-czas homilii wygłoszonej w styczniu 2018 r. w sanktuarium Santa

Maryjna

17

Maria Maggiore powiedział, że Jezus, wi-dząc z krzyża potrzeby ludzi, zdecydował dać nam Matkę, zatem przed człowiekiem miłującym Boga nie ma kwestii wyboru, bowiem została nam dana jako Jego te-stament. „Potrzebujemy Jej jak dzieci, któ-re ufne są tylko w ramionach Matki. Tam, gdzie w domu jest Matka, tam diabeł nie wchodzi, nie góruje niepokój, nie wygrywa lęk. Życie bez Matki, bez Jej obrony, jest wielkim niebezpieczeństwem”. A zatem chcąc osiągnąć pełnię wiary, nie możemy się wahać, czy iść drogą maryjną. Droga wiary to dochowanie wierności Jezusowi, walka ze słabościami i z własnym złem. O pomoc w tej walce powinniśmy prosić Ma-ryję, Matkę naszej wiary. Jedną z najstar-szych modlitw jest „Pod Twoją obronę uciekamy się...”. To w Jej obronę oddawa-ły się przez wieki całe pokolenia ludzi. Matka, dana nam przez Jezusa z krzyża w testamencie, strzeże naszej wiary.Wszyscy papieże i święci byli przeświad-czeni, że na drodze wiary człowieka po-trzebna jest Matka. Sobór Watykański II uczył, że Maryja jest pierwowzorem Koś-cioła. W konstytucji soborowej Lumen gentium, w rozdziale poświęconym Matce Bożej, papież Paweł VI określił całe życie Maryi jako „pielgrzymkę wiary” za Chrystu-sem. Dopiero w nauczaniu św. Jana Pawła II w encyklice Redemptoris Mater słowa te stały się bardziej przejrzyste. Objaśnił w niej ewangeliczne przekazy uczestnictwa Maryi w zbawczym wydarzeniu, pogłę-biając czynnik doświadczenia wiary w Ma-ryi i w Kościele. Ona jest dla chrześcijan wzorem zawierzenia i świętości, ważna dla każdego indywidualnie i dla wspólnoty, którą stanowi Kościół. Każdy z nas, wpa-trując się w Jej życie, może czerpać inspi-racje do swej pielgrzymki wiary, prosząc Ją o wsparcie na tej drodze.

O pierwszym okresie życia Maryi wiemy tyle, ile podają apokryfy. Wiadomo jednak, że Duch Święty, przygotowując Ją do roli Matki Zbawiciela, sprawił, że przyszła na świat bez grzechu pierworodnego. Przez całe swoje życie dzięki łasce Bożej, pod-dając się prowadzeniu Ducha Świętego i z Nim współpracując, Maryja pozostała wolna od grzechu osobistego.Dzieło zbawienia nie mogłoby się wypełnić bez udziału człowieka. To czystość sercai wiara Maryi sprawiły, że została włączona w zbawcze misterium Chrystusa. Podczas zwiastowania słowa Archanioła nie traktu-je powierzchownie, lecz zastanawia się nad ich znaczeniem, chce poznać ich sens. Jan Paweł II przytacza w encyklice słowa: „Posłuszeństwo w wierze zawsze skłaniało człowieka do wolnego i całkowi-tego oddania się Bogu, przez pełną ule-głość rozumu i woli wobec Boga objawia-jącego”. Z taką uległością rozumu i woli, za natchnieniem Ducha Świętego, w posłu-szeństwie wiary,wypowiedziała słowa: „Niech mi się stanie według Twego słowa”. Swoim fiat wypełniła własne powołanie całkowicie powierzając się Bogu.Kluczowe znaczenie w życiu Maryi miały, natchnione przez Ducha, słowa Elżbiety: „Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana”. Z tymi słowami błogosławieństwa, wypowiedzianymi przez Elżbietę, Maryja, napotykając tajemnice swego Boskiego Syna, będzie musiała zmierzać się przez całe życie. Otwarcie duszy na Boga i Jego działanie w wierze obejmuje także ele-ment ciemności. „Ciemności wiary”, czyli wszystko co niezrozumiałe, bo nadprzyro-dzone, będzie przyjmowała przez wiarę, stale rozwijaną i pogłębianą. W czasie zwiastowania dostrzegamy posłuszeń-

Duchowa pielgrzymka Maryi ku Boguod zwiastowania aż po krzyż Zbawiciela

18

stwo wiary Maryi, natomiast słowa Elżbie-ty w czasie nawiedzenia wywołują w Niej pewność wiary, objawiającą się jasnym i o-żywczym płomieniem ducha. Ukazują Jej pogłębioną więź duchową z Bogiem. Świadczą o tym słowa uwielbienia i dzię-kczynienia Bogu za Jego dary dla ludzkoś-ci (z Jej udziałem), jakie wygłosiła w Ma-gnificat. Wiara jest dla człowieka ciągłym wezwaniem do zawierania każdego dnia nowego przymierza z Bogiem.Po radości z narodzenia Jezusa w bardzo ubogich warunkach, przyjdzie lęk o życie Dzieciątka i ucieczka do Egiptu. Wydarze-nia te mogły nadwyrężyć wiarę Maryi. Wie-my, że „zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu”(Łk 2,19). Nie zatrzymywała się na pierwszym po-wierzchownym rozumieniu tego, co Ją spotykało, ale spoglądała głębiej próbując pojąć. Czyniła to zapewne w jedności z Duchem Świętym, który napełniał Ją świa-tłem wiary, rozjaśniał „ciemności” i na no-wo wiarę ożywiał. Budująca dla nas jest ufność Maryi w Bożą Opatrzność oraz Jej wciąż ugruntowywana wierność Bogu. Na drodze Maryi były również znaki bolesnei takie, które dawały Jej wiele do myślenia, np. słowa Symeona zapowiadające po-słannictwo Jezusa, niezrozumieniei sprzeciw u wielu, Jego cierpienie, a także swoje miejsce bolesne przy boku cier-piącego Syna. Znaczące dla Niej było tak-że odnalezienie Go w świątyni jerozolim-skiej między nauczycielami, gdy poszu-kującej Go Maryi i Józefowi odpowiedział: „Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?” Pozna-wała drogę swego Syna i musiała przyjąć z pokorą, że Jego Synowskie oddanie i po-słuszeństwo będzie większe dla Boga-Ojca niż dla Niej jako ziemskiej Matki.Żyjąc u boku Jezusa, początkowo była tylko Jego Matką i opiekunką, jednak Jej macierzyństwo zmieniało się.

Rozpamiętywanie wydarzeń, słów Jezu-sa, spojrzeń i gestów spowodowało, że stała się Jego pierwszą uczennicą, „jego matką, siostrą i bratem”, czyli wszystkim, ponieważ „słuchała słowa Bożego i zacho-wywała je”(Łk 8, 21). Za sprawą światła Ducha Świętego odkrywała znaczenie słów i wydarzeń, a przemyślenia pozwoliły Jej pojmować sprawy Syna. Maryja wciąż postępowała za Nim drogą wiary, żyła w Jego cieniu i z miłością oddała się poszuki-waniu drogi Jezusa. To ciągłe poszukiwa-nie Boga powinno się formować w życiu każdego chrześcijanina na wzór Maryi, bo Ona przyjęła wolę Bożą i nawet nie rozu-miejąc jej istoty, akceptowała. Tak powinni czynić wszyscy wierni Kościoła, bowiem człowiek sam nigdy do końca nie zdoła poznać tajemnic Bożych i musi je przyjąć z wiarą, tak jak Maryja. Matka Boża swoim fiat uczy nas stałości wiary, przyjętej na całe życie. Wiara to nie tylko świadomość, ze Bóg istnieje, ale codzienne życie we-dług ewangelicznych prawd. Dysonans między życiem a wyznawaną wiarą byłby fałszem.Wesele w Kanie Galilejskiej przypomina nam jeszcze inny rys Maryi. Jest czujna, widzi potrzeby gospodarzy, którym dla go-ści zabrakło wina. Przekazuje sprawę Jezusowi, nie narzuca Mu działania i Jemu pozostawia decyzję. Jej postawa uczy nas, jak mamy prowadzić dialog z Bogiem. W odpowiedzi Syna uwidacznia się misja, jaką Jej powierzył – orędownictwo, opieka i wstawianie się za ludem. Słowa, które Maryja wypowiada do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”, dotyczą nas wszystkich, uczą podporządkowania Bogu rozumu i woli.Maryja przez całe życie szła drogą wiary. Choć spotykały Ją ciemności, jednak o-świecana światłem Ducha, wciąż wzrasta-ła w wierze. Przyszła jednak nowa ciem-ność - doświadczenie krzyża Chrystusa,

19

które wykazało Jej moc i heroizm. Papież Jan Paweł II tak je komentuje: „A oto, sto-jąc u stóp Krzyża, Maryja jest świadkiem całkowitego, po ludzku biorąc, zaprzecze-nia słów <<Błogosławiona, któraś uwie-rzyła...>>. Maryja przeżywa wtedy ciemną noc wiary: Ten, o którym mówił Jej anioł, że Pan da Mu tron Jego praojca, Dawida.Będzie […] panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca (Łk 1, 32-33), umiera na krzyżu w o-puszczeniu – wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści [...] wzgardzony tak, iż miano Go za nic […] zdruzgotany”.Między słowami Anioła a sytuacją pod krzyżem jest przepaść, zupełna sprze-czność. Matka Boża doznaje najgłębsze-go niezrozumienia Bożych planów, szuka-jąc światła, całkowicie powierza się Bogu.Duch Święty i łaska Boża osłoniły Ją i po-słuszeństwo wiary zostało niezachwiane. Jednocząc się u stóp krzyża z Synem, w Jego wyniszczeniu, najpełniej ukazuje się konsekwencja Jej wiary i wypełnienie słów „błogosławiona jest Ta, która uwierzyła”. Jest to bardzo istotna wskazówka dla nas, abyśmy i my byli objęci błogosławień-stwem tych słów, by również przez nasze konsekwentne powierzanie się Bogu w nas i przez nas działał.

Promieniowanie błogosławieństwa wiary Maryi

Dzieje Apostolskie ukazują nam Maryję, Apostołów i ich uczniów, kiedy w ich ser-cach pojawiła się radość ze zmartwych-wstania Jezusa - Zwycięzcy śmierci - i na-dzieja na wypełnienie obietnic Pana. W dniu Pięćdziesiątnicy w Wieczerniku Ma-ryja i Apostołowie, trwając w oczekiwaniu, modlą się o wielorakie dary Ducha Święte-go dla każdego ucznia tworzącego się młodego Kościoła.Wylanie Ducha Świętego nadaje Maryi nowy wymiar w wierze – jak napisze Pa-

pież w encyklice Redemptoris Mater: „może Ona sprawować swoje duchowe macierzyństwo i promieniować błogosła-wieństwem poprzez obecność przenik-niętą miłością i świadectwem wiary” na wszystkich wierzących, którzy przez wszystkie pokolenia będą uczestniczyć w wydarzeniach zbawczych Jej Syna. „To właśnie żywe uczestnictwo w wierze Maryi stanowi o Jej szczególnej obecności w ziemskim pielgrzymowaniu Kościoła jako nowego Ludu Bożego na całej ziemi”.„Idąc naprzód poprzez doświadczenia i u-ciski, krzepi się Kościół mocą obiecanej mu przez Pana łaski Bożej, aby (…) pod działaniem Ducha Świętego nieustannie odnawiał samego siebie, dopóki przez Krzyż nie dotrze do światłości, która nie zna zmierzchu”. Uczymy się wiary od Maryi zdrowej pobożności maryjnej, do której zachęcał nas Sobór Watykański IIi Ojciec Święty Jan Paweł II. Prawdziwa pobożność nie polega ani na czczymi przemijającym uczuciu, ani na jakiejś próżnej łatwowierności, lecz pochodzi z wiary prawdziwej, która prowadzi nas do uznawania przodującego stanowiska Bogarodzicielki i pobudza do synowskiej miłości ku Matce naszej oraz do naśla-dowania Jej cnót. Każdy uczeń Jezusa Chrystusa kroczy drogą wiary z Maryją, razem z Nią przez wiarę zwycięża. Z Matką nie grozi nam utrata wiary, nie-zbędnej, aby dokonało się nasze zba-wienie.

Opracowała Danuta Wywiałna podstawie wykładu ks. prof. dr. hab.

Janusza Lekana pt. „Maryjna droga wiary chrześcijanina”,

wygłoszonego podczas Sympozjum Maryjnego w maju 2018 r., w naszej bazylice

oraz Piotra Piaseckiego OMI „Wiara Maryi w

Duchu Świętym” i ks. dr. hab. Piotra Liszki CMF „Ciemności wiary Maryi”.

20

„Osłabienie wiary w Zmartwychwstanie Jezusa prowadzi do zmniejszenia mocy świadectwa chrześcijan”.

Jeśli w Kościele brakuje wiary w Zmartwychwstanie, wszystko się kończy, wszystko się rozpada.

Natomiast przylgnięcie sercem i rozumem do ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego Chrystusa zmienia życie,

oświeca egzystencję ludzi i narodów”.

W ten Wielkanocny poranek prośmy Boga o mocną wiarę

w Zmartwychwstanie Chrystusai nadzieję naszego z Nim zmartwychwstania

już dzisiaj. On jest Światłem naszych serc i rozumu.

„Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę,

a prawda was wyzwoli” (J. 8, 31-32).

Z Nim wyzwolimy się z naszych słabości i grzechu. Tylko wolni będziemy mogli być Jego świadkami

i światłem dla świata.

Życzymy Wam, nasi Czytelnicy, mocnego oparcia wiary na Chrystusie. Niech ten czas spotkania przy wielkanocnym stole, pozwoli dzielić się z bliskimi

nie tylko pokarmem dla ciała, ale i dla duszy.

Życzymy, aby ten czas był owocny, radosny i spokojny.

Redakcja „Posłańca Królowej”

Benedykt XVI: Audiencja ogólna 2008: Katecheza o Zmartwychwstaniu

Sakrament chrztu przyjęli

21

Bianka Paleczny,Filip Jerzy Zakomik,

7 – 10 kwietnia27 kwietnia godz. 10.0028 kwietnia godz. 12.00

3 maja godz. 12.004 maja godz. 10.30

12 maja godz. 10.3014 maja godz. 18.0019 maja godz. 12.0026 maja godz. 10.30

1 czerwca godz. 10.0020 czerwca godz. 10.30

2 lipca godz. 18.0021 lipca godz. 12.00

2 sierpnia godz. 11.0025 sierpnia godz. 12.001 września godz. 14.00

10 września godz. 18.00

Rekolekcje wielkopostneDiecezjalna Pielgrzymka Rodziny Żywego RóżańcaPielgrzymka Harcerzy Okręgu DąbrowskiegoMsza św. za OjczyznęDiecezjalne Jubileusze MałżeńskieUroczystość I Komunii św. Szkoły KatolickiejMsza św o uzdrowienia z ojcami franciszkanamiXIII Pielgrzymka MężczyznUroczystość I Komunii św.Pielgrzymka dzieci I-KomunijnychBoże Ciało, Msza św. z procesjąMsza św o uzdrowienia z ojcami franciszkanamiPielgrzymka Służb Mundurowych. Msza św. w intencji PolicjantówOdpust Porcjunkula. Pielgrzymka NiewiastPielgrzymka Pracowników Przemysłu Mięsnego i WędliniarskiegoDożynki DąbrowskieMsza św o uzdrowienia z ojcami franciszkanami

Boże, napełnij ich serca wiarą nadzieją i miłością. Amen

Wiktor Paweł Kaczorowski,Mateusz Krzysztof Ostapowicz,Tymoteusz Piotr Karaszewski.

Jakub Jan Klara,Nina Paleczny,

Zapraszamyod poniedziałku do piątku w godzinach 10.00-12.00 oraz 15.00-17.30

Ksiegarnia KatolickaR

EK

LA

MA

Z naszej wspólnoty parafialnej odeszli do Pana

Wieczne odpoczywanie racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen

Jerzy Jach [61 lat],Ewa Socka [67 lat],

Natalia Wajda [0 lat],Jagoda Wajda [0 lat],Jerzy Wajda [76 lat],Jan Bingiel [62 lata],Piotr Ligocki [68 lat],Zofia Bergier [88 lat],Janusz Kajdas [89 lat],Anna Chwaja [92 lata],Daniela Baran [88 lat],Wanda Krzciuk [87 lat],Antoni Morys [93 lata],Ryszard Gołaś [64 lata],

Grzegorz Kubas [53 lata],Stanisława Zynek [89 lat],Kazimiera Matys [91 lat],

Władysław Nowak [86 lat],Marian Pawełczyk [84 lata],Aleksander Szumski [85 lat],Zbigniew Zięciowski [71 lat],Stanisława Żołędzka [69 lat],Alina Bakanowicz [74 lata],

Ireneusz Dzwoniarek [57 lat],Czesław Jan Trzęsień [82 lata],Czesława Kursa-Pawlik [86 lat],Krzysztof Urańczycow [ 64 lata],

Małgorzata Chrzanowska [64 lata],

Tomasz Musiał [45 lat],Edward Dębiak [79 lat],Daria Mirowska [40 lat],Cecylia Pachnik [87 lat],Szczepan Wilk [69 lat],Marek Domoń [66 lat],Stefania Kabza [90 lat],

Franciszek Banaś [69 lat],Anna Piskorczyk [71 lat],Henryka Purchla [86 lat],Helena Wolińska [70 lat],Zdzisław Paterek [89 lat],Maria Domagała [97 lat],Balbina Rajdusz [91 lat],

Alfreda Janina Kopczyńska [84 lata].

od poniedziałku do soboty

godz.:Msza dla młodzieży;Msza dla dzieci;;(z wyjątkiem m-cy VII-VIII)

(w m-cach V-X)

7.00; 9.00 10.30 12.0016.00 18.00; 20.00

niedziela

godz.: 7.00; 7.30; 18.00;

od poniedziałku do sobotyw godz. 8.00 - 17.45

w każdą środę po Mszy św. o godz. 18.00

w pierwszą sobotę miesią-ca od maja do październikaod godz.18.00

godz. - nabożeństwodo Miłosierdzia Bożego i Mszaświęta w intencji czcicieli i Honorowej Straży Najświęt-szego Serca Pana Jezusa

15.00

od poniedziałku do soboty w godz. zawsze przed i w czasie Mszy św.

15.00 - 16.00oraz

stałe adresy oraz indywidualne zgłoszenia w kancelarii lub zakrystii na każde życzenie ro-dziny chorego

Msze św. odprawiane za zmar-łego (zmarłych) w następują-cych po sobie 30. dniach bez przerwy. Na mocy przywileju papieskiego z Mszami złączo-ny jest odpust zupełny.

w pierwszy czwartek mie-siąca podczas Mszy św. o godz. 18.00

w każdy piątek godz. 18.00

w pierwszą sobotę miesiącaod godz. 9.00

godz. każdy pierwszyponiedziałek miesiąca

18.00,

w czwartą niedzielę miesiąca ogodz. 15.00

MSZE ŚW. DLA NIESŁYSZĄCYCH (GŁUCHONIEMYCH)

sale parafialne,przy ul. Królowej Jadwigi 15

Oks. kan. Andrzej Stasiakpierwszy poniedziałekmiesiąca godz.19.00

piekun:

ministranci młodsi, starsi i lektorzy

Oks. kan. Andrzej Stasiaktermin w ogłoszeniachparafialnych

piekun:

Opiekun: ks. kan. A. Stasiak

Oks. kan. Andrzej Stasiakostatnia środa miesiąca,godz.17.00

piekun:

Narzeczeni zgłaszają się w kan-celarii parafialnej 3 miesiące przed terminem zawarcia związku małżeńskiego.Wymagane dokumenty:

dowód osobisty,aktualna metryka chrztu św. (wydana nie wcześniej niż 6 miesięcy przed terminem ślubu),świadectwo katechizacji z ukoń-czenia szkoły średniej,świadectwo przyjęcia sakramen-tu bierzmowania i Komunii świętej.

Wdowcy dostarczają akt zgonu współmałżonka.Nieletni, tzn. ci, którzy nie ukoń-czyli 18. roku życia, zgłaszają się z rodzicami. Narzeczeni u-czestniczą w naukach przedmał-żeńskich, które odbywają się w naszej parafii. Dostarczają za-świadczenie o wygłoszonych zapowiedziach w swoich para-fiach. W tygodniu poprzedzają-cym ślub narzeczeni zgłaszają się w kancelarii w celu podpisa-nia aktu ślubu.

Chrzest odbywa się podczas Mszy św. o godz. 12.00 w każdą pierwszą i trzecią niedzielę mie-siąca oraz w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia i Wiel-kanocy. Rodzice zgłaszają swo-je dziecko w tygodniu poprze-dzającym niedzielę chrztu.Wymagane dokumenty:

W każdy piątek poprzedzający niedzielę chrztu o godz. 19.00 odbywa się katecheza, w której uczestniczą rodzice dziecka i ro-dzice chrzestni. Rodzice chrzest-ni wg prawa kanonicznego po-winni być osobami wierzącymi, praktykującymi, mieć ukończony 16. rok życia i przyjęty sakrament bierzmowania. Rodzice chrzest-ni podpisują akt chrztu w zakrystii bazyliki w dniu chrztu, pół godzi-ny przed rozpoczęciem Mszy św., tzn. o 11.30. Rodzice przy-gotowują białą szatę i świecę chrzcielną.

akt urodzenia dziecka,zaświadczenie rodziców chrzest-nych (jeśli nie pochodzą z naszej parafii).

Zaprasza rencistów i emerytów z te-renu naszej gminy. Osobom samot-nym, schorowanym, mającym tru-dności w prowadzeniu gospodar-stwa domowego oferują:wyżywienie, zajęcia rekreacyjne, za-jęcia usprawniające, pomoc w utrzy-maniu higieny osobistej.Osobom mającym trudności z poru-szaniem się zapewniają transport do placówki.

czynny w wyznaczone piątki od godz. 10.00 do 12.00

W zamian otrzymuje się: posiłek, miejsce do spania, możliwość upra-nia odzieży, kąpiel, pomoc medycz-ną, możliwość skorzystania z zajęć terapeutycznych uniezależnienia od alkoholu.

czynna codziennieod w okresie zimowymod

19.00 do 7.00,

16.00 do 8.00.

Dąbrowa Górnicza, ul. Łączna 31

czynna: każdy poniedziałekmiesiąca 16.00-17.30Poradnia prowadzi zapisy na spotkania.

Aby skorzystać z noclegu, należy być trzeźwym.

Dąbrowa Górnicza - Mydliceul. Jaworowa 4a tel. 32 262 19 93

11.00 - 12.0010.00 - 12.00; 16.00 - 17.30

czynna od poniedziałku do piątku

w soboty

32 262 27 16; 692 464 93010.00-12.00; 15.00-17.30

czynna od poniedziałku do piątku

Oks. kan. Andrzej Stasiakpierwszy wtorek miesiąca,godz.17.00, adoracja, Msza św,spotkanie

piekun:

PRE-KANA PRZYGOTOWANIE DO MAŁŻEŃSTWA

PRZYGOTOWANIE DO SAKRAMENTUBIERZMOWANIA

PRZYGOTOWANIE DO I KOMUNII ŚW.

pnwś

czpt

ks. kan. Andrzej Stasiakks. Rafał Tetelaks. kan. Andrzej Stasiakks. Jacek Zdrachks. kan. Andrzej Stasiak

Opiekun: ks. kan. Andrzej Stasiak każdy czwartek godz. 19.00

Opiekun: siostra Joanna

Opiekun: ks. Jacek Zdrach

Opiekun: siostra Joanna

Opiekun: ks. Jacek ZdrachI i III sobota godz. 10.00

Opiekun: ks. Rafał Tetelakażdy piątek godz. 19.00

Opiekun: ks. Rafał Tetelakażdy wtorek godz. 19.00

Opiekun: ks. Rafał Tetelaw każdym miesiącu wg określonegoharmonogramu

Ks. kan. Andrzej Stasiak, Danuta Wywiał, Halina Nowak i Akcja Katolicka przy parafii Matki Bożej Anielskiej,41-300 Dąbrowa Górnicza, ul.Królowej Jadwigi 17