stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni...

14
NASZ BIULETYN NASZ BIULETYN NASZ BIULETYN NASZ BIULETYN SPZOZ Państwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku PRZECZYTAJ I PODAJ DALEJ Sierp ień 2005 ROKU Nr 8(45) 2005 W tym numerze mi ę dzy innymi: Uderzenie pioruna..., Dwieście lat, M oja mazurska przygoda, Trzy dni nad wodą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIALYCH NA WAKACJACH

Transcript of stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni...

Page 1: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

NASZ BIULETYNNASZ BIULETYNNASZ BIULETYNNASZ BIULETYN

SPZOZ Państwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku

PR

ZE

CZY

TA

J I

PO

DA

J D

AL

EJ

Sierpień 2005 ROKU Nr 8(45) 2005

W tym numerze między innymi: Uderzenie pioruna..., Dwieście lat, Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wodą, Zagadka matematyczna.

CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH

Page 2: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

Str . 2 Str . 2 N ASZ BI UL ETYN Si erpi eń 2005 r.

POSŁUGA DUSZPASTERSKA

W KOŚCIELE - KAPLICY

Msza Święta:

Niedziele i święta: 9.00 i 10.30

W tygodniu: codziennie o 15.30

/oprócz czwartku/

Okazja do spowiedzi: 20 min przed każdą Mszą św.

Serdecznie zapraszam! ks. Zygmunt Wiśniowski

Najserdeczniejsze życzenia dla Sierpniowych

solenizantów z oddziału IX. Życzymy powrotu do zdrowia,

spełnienia planów oraz wszelkiej pomyślności Panom: MichałowiB., Tomaszowi M.,

Bogdanowi H.,

Redakcja

O prawie natury c. d.

Prawa natury wyznaczają najbardziej elementarne warunki życia i rozwoju

ludzkiej osobowości. Jako takie stoją u

podstaw wszelkich kodeksów. Skoro prawo natury jest podstawowym i najbardziej pierwotnym

prawem człowieka, wszelkie inne prawo musi iść z nim

w zgodzie. Wszelki kodeks sprzeczny z prawem natury nie obowiązuje w sumieniu.

Dekrety cezarów zakazujące praktyk religijnych

chrześcijanom, nie obowiązywały w sumieniu. Ustawy bijące bezpośrednio w prawo do życia każdego

człowieka, bez względu na jego wiek, również nie

obowiązują . Ogólna zasada brzmi: aby prawo pozytywne obowiązywało w sumieniu, musi być zgodne

z prawem natury. Ponieważ jednak prawo natury jest ogólne i często w

konkretnych przypadkach nie wystarcza, musi ono być uzupełnione przez szereg praw pozytywnych, wśród których znajdują się prawa państwowe, kościelne,

zwyczajowe itp.

Dla chrześcijanina prawo natury posiada jeszcze jeden aspekt. Chrześcijanin wie, że Bóg na dwa sposoby

ujawnił się światu: przez akt stworzenia świata i przez

specjalne objawienie Starego i Nowego Testamentu. W rzeczach widzialnych odbija się Bóg zupełnie podobnie,

jak w konstrukcji maszyny elektronicznej odbija się umysł (pomysł) konstruktora. Tak oto stajemy wobec zagadki naszej własnej natury.

Wobec kapitalnego pytania: kim jest człowiek? Wobec

zadania: w jaki sposób wyznaczyć sobie szerokość i długość przestrzeni życiowej potrzebnej do tego, by żyć i by się rozwijać?

Odkrywamy elementarne prawa rozwoju własnej osobowości. Odkrywamy to minimum, bez którego nie

możemy istnieć. To, co musi być, co konieczne, to “najmniej”. Odkrycie prawa natury jest odkryciem

prawa, które wzięło się ostatecznie od Boga.

Prawo natury to odbite w nas najwyższe prawo Boga.

W oparciu o przemyślenia ks. prof. Józefa Tischnera.

Duszpasterz

Dziękujemy wszystkim Jubilatom za lata pracy na rzecz Naszego Szpitala. Dziękujemy za włożony

trud i wieloletnie zaangażowanie, często za cenę wielu osobistych wyrzeczeń. Dziękujemy za to, iż przyczyniliście się Państwo do umacniania

pozytywnego wizerunku Naszego Szpitala. Życzymy aby dalsza kariera zawodowa była pełna

sukcesów i satysfakcji. Natomiast w życiu

osobistym życzymy wszelkiej pomyślności.

Jubilaci:

1. Teresa Skupień - 35 lat pracy 2. Krystyna Rreclik - 30 lat pracy

3. Otylia Jagiełło - 30 lat pracy

4. Teresa Bojowska - 30 lat pracy

5. Rita Michalak - 30 lat pracy

6. Grażyna Winch - 25 lat pracy 7. Ewa Klamecka - 25 lat pracy

8. Wiesława Piekuta - 25 lat pracy

9. Teresa Węglorz - 25 lat pracy

10. Bożena Szreter - 20 lat pracy

11. Lucyna Szombera - 20 lat pracy 12. Ewa Oswald - 20 lat pracy

13. Barbara Dziwoki - 20 lat pracy

14. Józef Łomikowski - 30 lat pracy

15. Wiesława Swoboda - 30 lat pracy

16. Genowefa Szaboń - 25 lat pracy 17. Urszula Zawadzka - 25 lat pracy

18. Dorota Bernacka - 20 lat pracy

19. Maria Ziołko - 20 lat pracy

20. Halina Kubaca - 20 lat pracy

Page 3: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

Str . 3 Str . 3 N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

UWAGA: Spotkania czwartkowe organizowane przez

Stowarzyszenie Homo- Homini, odbywają się w każdy czwartek miesiąca, w “Klubie Pacjenta”, od godz. 1400 do 1600.

Plan spotkań czwartkowych,

na miesiąc SIERPIEŃ 2005:

I czwartek miesiąca (4.08): porady psychologa (Uwaga! W sytuacjach pilnych prosimy o zgłoszenie się telefoniczne, wyżej wymienieni specjaliści

udzielą porad w dogodnym dla Państwa terminie). Telefon kontaktowy: Klub Pacjenta - (032) 43-28-237.

ludoterapia = terapia rozrywką (gry planszowe, kalambury).

II czwartek miesiąca (11.08): zabawa taneczno - integracyjna dla wszystkich chętnych osób oraz pacj entów z naszego szpitala.

III czwart ek miesiąca (18.08):

spotkanie z lekarzem psychiatrą – konsultacje w zakresi e zaburzeń psychicznych, 1500 - przedstawienie teatralne grupy “ MY”, w teatrze na terenie szpitala.

IV czwartek miesiąca (25.08):

zajęcia kulturalno- rekreacyjne – wspólne wyjście do rybnickiego muzeum, na wystawę malarską pani Marii Kulawik pt.: “Życiorys w słonecznikach”.

Ponadto, w każdy czwartek miesiąca, w godz. od 1400 do 1600, pan Krystian Pozimski udziela bezpłatnego poradnictwa w

zakresie prawa rentowego i rodzinnego.

W sierpniu zaplanowana jest wycieczka krajoznawcza do Wisły, podczas której odbędzie się również wspólne grillowanie.

SERDECZNIE ZAPRAS ZAMY!!!

Dnia 19 lipca 2005r. Dyrektor Szpitala i Wojewoda Śląski podpisali umowę o dofinansowanie

ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego projektu “ Uporządkowanie gospodarki wodno –ściekowej na terenie Państwowego Szpitala Psychiatrycznego w Rybniku “w ramach

Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego, Priorytet I, Działanie 1.2.

Długość wybudo wanej sieci kanalizacyjnej to 2169,5 metrów, przyłączy kanalizacji sanitarnej 1081,5 m oraz 106 sztuk studni kanalizacji sanitarnej i 47 przyłączy.

W zakresie budowy kanalizacji deszczowej : długość sieci kanalizacji deszczowej to 2673 m, przyłącza

kanalizacji deszczowej 3267 m, a także 244 studnie kanalizacji deszczowej i 90 m przykanalików do wpustów. Dodatkowo renowacji poddane zostaną drogi wewnętrzne szpitala o łącznej długości 2514 m.

Ponadto w ramach projektu planowane jest zamulenie istniejącej kanalizacji ogólnospławnej o długości 1550 m i

zasypanie piaskiem 30 studni. Całkowity koszt projektu to 6 570 753,58 zł z czego wartość dotacji wyniesie

4 928 065,18 zł a pozostałą kwotę jako wkład własny zabezpiecza Śląski Urząd Marszałkowski – 816 464,20 zł

oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – 800 610,5 zł. Szpital na potrzeby projektu przeznacza kwotę 25 613,70 zł.

Planowany termin realizacji przedsięwzięcia to lata 2005 – 2007.

lenia ks. prof. Józefa Tischnera.

Page 4: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

Str . 4 N ASZ BIULETYN C zerwiec - L ip iec 2003 N r 6-7(20-21)2003

Str . 4 N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

W związku z tym przypomina się zasady, których przestrzeganie na co dzień, może zabezpieczyć sprzęt komputerowy i inny

przed awarią:

1. Jeżeli opuszcza się mieszkanie – należy odłączyć komputer od sieci komputerowej i zasilającej - letnie burze

nadchodzą nagle, a Ty będąc w pracy nie zdążysz go odłączyć.

2. Jeśli pracujesz przy komputerze, a zbliża się burza z piorunami - przerwi j pracę i odłącz komputer od sieci

komputerowej i zasilającej.

3. Wyłączenie komputera nie zabezpiecza go przed skutkiem uderzenia pioruna. Trzeba go odłączyć od

wszelkich przewodów, (prąd, internet, i inne).

4. Należy sprawdzić czy twój komputer jes t podłączony do prawidłowo uziemionej/wyzerowanej instalacji.

Podłączanie komputera do gniazda bez bolca uziemiającego, to proszenie się (na własne życzenie) o kłopoty. Mogą być to kłopoty mniejsze - jak na przykład zawieszanie się karty sieciowej, wolna transmisja, lub poważne - spalona

karta sieciowa lub cały komputer.

Według informacji “Rybnetu” na kabel sieciowy można zamontować tak zwany Protect - Net - jest to urządzenie, które

oddaje do uziemienia nadmierne napięcie, mogące pojawić się na przewodzie w czasie burzy. Urządzenia takie kosztują ok. 50-90zł. Produkują je między innymi firmy APC i ACAR. Z informacji uzyskanych w sklepach K – TECH i INSERT

urządzenia takie są na bieżąco dostępne w sprzedaży.

UWAGA: Należy pamiętać, że przy bezpośrednim uderzeniu pioruna w budynek, żadne zabezpieczenie nie uchroni komputera przed awarią. Tylko zupełne odłączenie (prąd i sieć komputerowa) daje gwarancję bezpieczeństwa w czasie

burzy. Pioruny mogą uderzać w kominy, w wysokie drzewa, w budynki i ich okolice, w znajdujące się na osiedlach transformatory, podwieszane linie energetyczne.

behapowiec

W związku z nasileniem się intensywności i częstotliwości pojawiania się letnich burz, warto

przypomnieć o kilku ważnych zasadach dotyczących ochrony własnego sprzętu komputerowego. W przypadku uderzenia pioruna w najbliższym sąsiedztwie w każdym przewodniku (czyli w

każdym kablu) indukuje się napięcie, które może zniszczyć podłączone do tego przewodu urządzenia. Dotyczy to wszelkich przewodów i urządzeń. W czasie burzy, na skutek uderzeń

piorunów, można stracić swój telewizor, sprzęt RTV, telefon, jak również komputer. W większości wypadków kończy to się tylko na uszkodzeniu karty sieciowej, która bezpośrednio podłączona jest do sieci.

Niestety mogą się zdarzyć przypadki, w których na skutek przebicia od zasilacza komputerowego uszkodzeniu ulegają inne podzespoły komputera. Wynika z tego konieczność odłączenia komputera w czasie gwałtownej burzy, jednak na ogół

użytkownicy nie przywiązują do tego zbyt dużej wagi!!

Uderzenie pioruna, a zabezpieczenie komputera

Moja mazurska przygoda Mazury to kraina tysiąca jezior. Bezkresne tonie wód jezior mazurskich ciągną się na przestrzeni dziesiątków kilometrów, są połączone licznymi rzekami, tworząc raj dla kajakarzy. Byliśmy na Mazurach w sierpniu. Pogoda nam dopisywała, jak i

apetyty na bogactwo wód czyli ryby. Nie było jeszcze tak wiele smażalni, jak dziś, jedynie można było je znaleźć w większych miastach. Ryby smażyło się na maszynkach denaturatowych . Koczowaliśmy w namiotach blisko lasu i jeziora.

Krajobrazy wówczas były prawie dziewicze. Od czasu do czasu można było zobaczyć tzw. Dacze ludzi telewizji, kina, lub ówczesnych prominentów. Blisko naszego obozowiska był ośrodek wypoczynkowy, chodziliśmy tam na telewizje kolorową, która dzięki radzieckim Rubinom prowadziła nas do Gierkowego dobrobytu, a potem kolejek po owe dobra. Studenci, których poznaliśmy koło Rucianego Nida, po krótkim czasie odpłynęli swoją Omegą w dalszą podróż, by pożeglować po

innych wodach w poszukiwaniu lepszych wiatrów. Zbliżał się koniec naszego pobytu. Pochodziliśmy jeszcze po lasach, wypożyczyliśmy sprzęt pływający, by podszlifować wiosłowanie i przygotować się do zielonej nocy. Nasze więzi jeszcze

bardziej się zacieśniły, a przyjaźń stała się trwalsza. W lasach było dużo runa leśnego, jagody wprost prosiły by je zbierać do koszyków.

Zbieraliśmy chrust z lasu na ognisko pożegnalne. Czekała nas zielona noc, pełna zabawy i atrakcji. Przy radiu tranzystorowym słuchaliśmy audycji muzycznych, lub „Lata z radiem”. W sklepie GS zrobiliśmy zakupy, kilka butelek piwa

i wina, goździki i cynamon do grzańca. Jako danie główne miało być spagetti z konserwą mięsną, dalej ryby smażone i raki, oraz ziemniaki z ogniska. Przy ognisku siedzieliśmy prawie do świtu, przy wspaniałych humorach, żartach i zabawie. Tak

zakończyła się moja mazurska przygoda.

Page 5: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

Str . 5 N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

Nominację na dziewiątego w historii zakładu

dyrektora, a pierwszego po II wojnie światowej otrzymał dr Józef Wilczek. Był on dyrektorem komisarycznym Rybnika i

Branic. Dr Wilczek ostatecznie zrezygnował ze stanowiska dyrektora w Rybniku, pozostając dyrektorem w Branicach.

Kilku następnych kandydatów na stanowisko dyrektora, na widok ogromu zniszczeń i czekającej ich pracy zrezygnowało

i wyjechało z Rybnika. Kolejnym dyrektorem zakładu został mianowany w dniu 28.06.1946 r. dr med. Hipolit Latyński.

Sprawował on swój urząd do 30.04.1951 r. Ten okres, to przede wszystkim czas odbudowy z ruin zakładu i jego gospodarstwa, w tym głównie urządzeń sanitarnych, centralnego

ogrzewania i instalacji wodnej. Po komisyjnym orzeczeniu szkód poniesionych w czasie działań wojennych przez zakład, ówczesny Urząd Wojewódzki miał zamiar zaniechać odbudowy obiektu. Interwencja dyrektora Latyńskiego, który na

miejscu ocenił wysiłek załogi, spowodowała, że zamiaru tego zaniechano. Pomoc państwa w odbudowie zakładu początkowo ograniczała się do niewielkich nakładów finansowych i przydział ach niezbędnych materiałów budowlanych /

cement, wapno, kit, stal/. Duże tempo odbudowy, jakie było na początku, z biegiem lat słabło i to nie z powodu ostudzenia zapału załogi, ale odgórnych zarządzeń ograniczających fundusze na cele odbudowy i regl amentowanie materiałów

budowlanych. Mimo piętrzących się trudności dr Latyński zdołał odbudować i zmodernizować szpital do tego stopnia, że dawny tzw. Śląski

Zakład Psychiatryczny w Rybniku, będący w latach międzywojennych własnością Skarbu Śląskiego, w dniu 17.12.1948 r., na mocy ustawy zawartej w Dzienniku Ustaw nr 45 poz. 434 został przejęty przez Skarb Państwa i od tej pory do 1955 r.

podlegał Ministerstwu Zdrowia i Opieki Społecznej, co zagwarantowało centralne fundusze na przyśpieszenie odbudowy i odpowiednie wyposażenie. Zmieniono tez nazwę szpitala na

Państwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku. Zakład psychiatryczny stał się szpitalem, będącym nie tylko instytucją opiekuńczą, ale również instytucją leczącą chorych psychicznie i przywracającą ich do życia w normalnym

społeczeństwie ludzi zdrowych.

Rybnik - Zakład Psychiatryczny 1886 - 1979 c. d.

Na podsta wie pracy pt. „Krótki zarys historii Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie

Chorych w Rybniku od 1886 do 1979 r.”. Paweł Dragon i Anna Dragon.

Przeczytałam niedawno w pewnym dość popularnym piśmie, że wakacyjna lektura powinna być jak „sorbet: kolorowa, lekkostrawna

i nie pozostawiająca po sobie śladu”. Od razu przyszło mi do głowy, że do tego opisu pasuje, jak ulał, powieść Victorii Holt „Pani na

Mellyn”. Fabuła jest prosta, schematyczna. Otóż: główna bohaterka dziełka - Martha Leigh,

zubożała „niebieskokrwista” panna, ma do wyboru dwie drogi - zamążpójście lub znalezienie odpowiedniej dla swego stanu pracy. Wybiera tę drugą - zostaje guwernantką trudnej, acz uroczej, mieszkanki

Mont Mellyn - małej Alvean.

Dziecko, osierocone przez matkę, odrzucone przez ojca, chce za wszelką cenę zdobyć jego uczucia. Martha Leigh postanawia pomóc dziewczynce, jak to zwykle w takich opowieściach bywa, młoda guwernantka dzięki swemu

zaangażowaniu, zaskarbia sobie miłość nie tylko swojej wychowanki, ale i jej ojca - dumnego Connana

Tremellyn. Jednak na drodze do pełni szczęścia tych troje staje mroczna tajemnica Mont Mellyn ... Czy Marcie uda się ją rozwikłać i jakie będą konsekwencje rozwiązania zagadki? To wszystko - na kartach

powieści Victorii Holt, którą polecam wszystkim tym, którym teoria „sorbetu” przypadła do gustu.

Tym zaś, którzy uważają, że wakacje to dobry czas, by sięgnąć po coś „cięższego” proponuję niewielkich rozmiarów (na początek!) dzieło Alaina Robbe - Grilleta „Żaluzja”. Utwór, wpisany w nurt tzw. „nowej

powieści”, skomponowany jest z fragmentów metodycznie notowanych obserwacji bliżej nie zidentyfikowanego narratora. Fragmenty te, nie zachowując ciągu przyczynowo - skutkowego, odtwarzają historię romansu żony

plantatora z właścicielem sąsiedniej plantacji. Para jest wnikliwie, niczym okiem kamery, podglądana. Narrator

obserwuje, czasem słyszy strzępy rozmowy. Z szumów, fragmentów, detali wyłania się nie tylko historia związku podglądanych, ale i obsesyjna zazdrość podglądacza. Powieść Robbe Grilleta, pozbawiona klasycznej fabuły,

ukazuje świat nie z pozycji wszechwiedzącego narratora (do którego przywykliśmy), ale z perspektywy

obserwatora, opętanego potrzebą rozpamiętywania zaobserwowanych detali. Choćby i z tego powodu powieść godna jest uwagi. Gorąco polecam!

Iza Nosiadek

BIBLIOTEKA POLECA

Page 6: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

Str . 6 N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

Że co ?... Że to niemożliwe? Możliwe, możliwe. Pani Anna K.,

pacjentka, która w naszym szpitalu przebywa od października ub. roku

na oddziale drugim jest tego żywym dowodem. Pani Anna K. urodziła się na Śląsku w Chwałęcicach 03.07.1902r. Wychowywała się w

rodzinie wielodzi etnej, ponieważ rodzeństwa miała osiem osób, z

których obecnie żyje tylko brat liczący 97 lat. Ona jest najstarszą z

rodzeństwa. W dniu 03.07.2005 roku ukończyła 103 lata. W swoim życiu

ni e wiąz ał a s ię związ kiem małżeńskim. W swoją 101 rocznicę urodzin, kiedy była zapytana przez p. P rezydenta miast a R ybnika -

dl aczego? Odpowiedzi ał a, że dawniej nie było takich przystojnych

mężczyzn, ale pan mi się podoba. Jednym słowem, stara panna, to

mądra panna. W dniu 05. 07. 2005 r. reporterzy "Naszego Biuletynu" dotarli na

oddział drugi, by dowiedzieć się czegoś więcej o Pani Annie K. I uzyskać jakąś receptę na

długowieczność, ponieważ dopiero w tym dniu odbyła się z tej okazji na oddziale drugim wielka

uroczystość. Stoły zastawione tortami, napojami, błysk fleszy. Dyrektor Naszego Szpitala Pan

Bogusław Zagrodnik wraz z zastępcą Prezydenta miasta Rybnika Panem Michałem Śmigielskim

wręczają Dostojnej Jubilatce kwiaty, składają życzenia, i przy akompaniamencie gitary

wszyscy śpiewamy: dwieście lat ! Co prawda z samą Jubilatką nie wiele mogłem

porozmawiać, bo ostatnio nie czuje się najlepiej i używa wózka inwalidzkiego. Natomiast w

zastępstwie wyczerpującego wywiadu udzieliła mi obecna na uroczystości siostrzenica Jubilatki.

Pani Anna K. była pracocholikiem i dużo w swoim życiu pracowała. W Mikołowie w

restauracji przepracowała 30 lat. Podczas okupacji niemieckiej zmuszona była pracować przy produkcji zapalników w fabryce niemieckiej. Przez cał e swoje życie była bardzo

towarzyska i gościnna. Papierosów nigdy nie paliła, ale kieliszek, a nawet dwa, zwykła

mawiać, że nigdy nie zaszkodzi. Lubiła nalewki z sokiem na spirytusie. Czyli po naszemu “ tata z

mamą”. Ha... Skąd my to znamy? Z płynów bardzo lubi kawę i w naszej obecności pilnie się o nią dopominała. Dodam, że do 101 roku życia nie znała lekarzy. Z potraw najbardziej lubi

żurek dobrze umaszczony i boczek. Pani Anno, “ Nasz Biuletyn” śpiewa Pani: Jeszcze raz,

jeszcze raz, niech żyje, żyje nam!

PACJENCI ODDZIAŁU IX SERDECZNIE WITAJĄ

PRE ZYDENTA MIASTA RYBNIKA PANA ADAMA FUDALEGO NA SWOIM ŚWIĘCIE

W porządki wiele pracy włożono,

Przydługą trawę nieco przycięto, Pana Prezydenta Miasta zaproszono,

Bo dziś oddział IX ma Swoje Święto.

Panie Prezydencie, witamy Pana serdecznie i gremialnie Z najwyższym honorem należnym gościom.

Sam Pan się przekona, że u nas jest normalnie, Tymczasem dziękujemy za uhonorowanie

Naszego Święta Pańską obecnością.

My tutaj nasze głowy mamy zdrowe -Porównując je z Parlamentem...

A ściany u nas wcale nie są gumowe, Jak to niektórzy zwykli mawiać ze wstrętem.

Pańska tutaj obecność szacunek w nas budzi,

I aż do głębi pierś naszą porusza. Pogość Pan nieco z nami – wśród normalnych ludzi,

Nim Pan wróci do swojego ratusza.

Powyżej zamieściłem niewypowiedziane powitanie przygotowane na

okoliczność obecności Pana Prezydenta miasta Rybnika na Święto oddz. IX.

Tak sobie pomyślałem, że Panu Prezydentowi trochę przysłodzę, ale niestety nie zaszczycił On nas swoją obecnością. No cóż .... Wiadomo, zapewne ma wiele innych ważniejszych zajęć, niż odwiedziny w psychiatryku. A może po prostu wyjechał na ryby.

Gdybyśmy o tym wiedzieli, to życzylibyśmy dobrego brania. Jeżeli komuś słowo branie źle się kojarzy, to objaśniam, że chodzi tylko o ryby.

Dwieście lat, dwieście lat niech żyje, żyje nam!

Page 7: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

Str . 7 N ASZ BIUL ETYN

Si erp ień 2005 r. Str . 7

yje nam!

Grozi nam epidemia otyłości ! (cz. III) Jabłko czy gruszka?

Po artykułach z ostatniego podwójnego numeru Naszego Biuletynu,

chciałabym wrócić do cyklu poświęconego nadwadze i otyłości. W majowym numerze przedstawiłam

Państwu, jak można ocenić swoją wagę ciała za pomocą wskaźnika BMI i procentowej zawartości

tkanki tłuszczowej. Przypomnę , że norma (prawidłowa waga ciała) wg WHO dla wskaźnika BMI wynosi od 18,5 do 24,9 kg/m2; a dla procentowej zawartości tłuszczu: dla kobiet od 25 do 30 %, u

mężczyzn od 15 do 20%. W tym numerze, chciałabym zapoznać Państwa z metodą oceny stopnia i

typu otyłości, a mianowicie, ze wskaźnikiem talia/ biodro (WHR). Oblicza się go u osób z nadwagą bądź otyłością, u których gromadzi się nadmiar tkanki tłuszczowej. Sposób rozmieszczenia tkanki

tłuszczowej ma wpływ na zdrowie. Dla oceny umiejscowienia tej tkanki oblicza się wskaźnik WHR, który stanowi stosunek obwodu talii do obwodu bioder (wyrażony w centymetrach).

Wzór na obliczenie WHR:

obwód pasa (cm)

WHR= ------------------------

obwód bioder (cm)

Wskaźnik WHR i jego granice podano w tabeli:

płeć typ jabłko typ gruszka

kobiety WHR powyżej 0,8 WHR poniżej 0,8

mężczyźni WHR powyżej 1,0 WHR poniżej 1,0

W zależności od wartości WHR rozróżniamy 2 typy otyłości:

Otyłość brzuszna “typu jabłko” – która występuje głównie u mężczyzn oraz kobiet po menopauzie.

Ten typ otyłości stanowi poważne zagrożenie dla zdrowie, bo tkanka tłuszczowa rozmieszczona jest

przede wszystkim w jamie brzusznej, okalając wiele narządów, jak: wątrobę, żołądek, trzustkę czy

nawet serce. To przyczynia się do wielu poważnych chorób: m.in. nadciśnienia tętniczego, choroby wieńcowej, cukrzycy.

Otyłość pośladkowo – udowa “typu gruszka” - występuje głównie u kobiet przed menopauzą. Tłuszcz

odkłada się na wysokości bioder. Ten rodzaj nie jest aż tak groźny jak otyłość“typu jabłko.” Otyłość “typu gruszka” przyczynia się do powstania żylaków podudzi i zwyrodnienia układu kostno- stawowego

kończyn dolnych, ponadto, znacznie trudniej jest pozbyć się z bioder zbędnego tłuszczyku niż z talii. Aby osoby z nadwagą lub otyłością (czyli gdy BMI wynosi powyżej 25) mogły określić jaki mają typ

nadwagi/ otyłości, powinny obliczyć swoje WHR z podanego wyżej wzoru w ramce.

Dla ułatwienia, podam Państwu 2 przykłady:

Pewna kobieta ma 1,58 m wzrostu i waży 75 kg. Obwód talii wynosi 81 cm, a obwód bioder 104 cm. Jej BMI [75 kg podzielone przez (1,58)2m] wynosi 30,04 (czyli kobieta ma otyłość I- stopnia). Aby

obliczyć jej WHR należy: obwód talii (w cm) podzielić przez obwód bioder (w cm). 81 cm

WHR= ----------- = 0,78.

104 cm

WHR wynosi 0,78 czyli kobieta ma otyłość “typu gruszka”, bo jej wskaźnik wynosi mniej niż 0,8.

Pewny mężczyzna ma 98 cm w pasie i 95 w obwodzie bioder. Jego WHR (98 cm podzielić przez 95cm)

wynosi 1,03. Mężczyzna ten ma otyłość “ typu jabłko”, ponieważ jego WHR wynosi więcej niż 1,0.

O idealnej masie ciała oraz metodach jej uzyskania, napiszę w kolejnych numerach “Naszego Biuletynu”.

Kasia Rataj

Na Zdrowie

Page 8: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

Str . 8 N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

Z PAMIĘTNIKA PACJENTA...

15 LIPCA – ZAPIS PIERWSZY. DAMY RA. Gdybym był mrówką faraona, też wolałbym mieszkać w pokoju. Tydzień temu, gdy

rozpoczynałem z tego powodu remont w łazience, miałem nadzieję, że zmuszę intruzów do wyprowadzki. Niestety. Przegrupowały swoje siły i teraz atakują na kilku front ach jednocześnie.

Kupiłem wczoraj gips i ponownie przystępuję do kontrataku – RAMY DA. Wprawdzie trochę trudno podejmować walkę bez wiary w zwycięstwo, ale cóż – nasze życie też sprowadza się do

nieustających potyczek z samym sobą, czy z pojawiającymi się problemami. A mimo to się nie poddajemy – i nawet kilkunastokrotny pobyt w szpitalu WCIĄŻ optymistyczniej zinterpretować jako kolejną próbę “ walki”, niż pójście na

łatwiznę. 26 LIPCA – ZAPIS DRUGI.

“Potem był zwykły sąd Mamy wokół kilka takich spraw

Mogła mówić: Nie wiedziałam kto... Zmarnowała chłopcom 7 lat “

...Naszym chłopcom, też pewnie niejedna Magda K. zmarnowała siedem lat. A bywa, że więcej... 1 SIERPNIA 2005 – ZAPIS TRZECI.

Kolejna rocznica. Na scenie Muzeum Powstania Warszawskiego zespół Lao Che. Niejednoznacznie tragiczne bohaterstwo.

Rockowo – punkowy koncert, wzbogacony obrazem, wierszem i dźwiękiem warszawskich kronik 44... Uderzająco współczesny, Antywojenny protest – Jakże wymowny po zamachach w Londynie.

Jeden Bóg Jedno Życie i Jedyna Szansa –

a w nas, wciąż tylko dążenie do samo destrukcji DAMY RA ?

Pacjent

Z PAMIĘTNIKA TERAPEUTKI... Pogoda w kratkę sprowadza się ostatecznie do tego, że chronicznie przechodzę przeziębienie i nie wiem

co ze sobą zrobić. Do urlopu jeszcze dwa tygodnie, a ja mam ochotę już teraz nie musieć i nie mieć ochoty. Tęsknię już do tych południowych śniadań przynajmniej dwa razy w tygodniu, do wygrzewania

się na środku rzeki siedząc na kamieniu i mocząc stopy w chłodnej wodzie. Chciałabym spędzać długie godziny na wędrówkach po beztłocznych bezdrożach uciekając przed głodnymi niedźwiedziami i

czasem [nie czarujmy się ] co jest nieuniknione – załatwiać swoje potrzeby “toaletowe” za zagajnikiem lub w wysokiej trawie.

Zbierać kamienie, szyszki i piasek na terapię, kupować widokówki, żeby nie zapomnieć gdzie byłam. Zrobić sobie maraton nocnych marków, spędzić noc na balkonie licząc gwiazdy. Wypróbować wszystkie diety płynno –

owocowe, które podobno w połączeniu z solidnymi ćwiczeniami umożliwiają osiągnięcie cudu... Policzyć od 100 do 1 i mieć służącego choć na jeden dzień, skoczyć do otwartego miejskiego basenu na głęboką wodę z

kółkiem ratunkowym pod pachami lub przeskoczyć przez płot sąsiada, wejść na drzewo wiśniowe i ... Cóż za bajka, czuję że to będzie piękny wypoczynek. Życząc sobie wszelkiej próżności i szaleństwa w świecie dzikich, na

czel e z kąpielą w letnim deszczu pozdrawiam

Trzy dni nad wodą Dzień pierwszy: Dzień drugi:

Siedzę bokiem lub okrakiem, Odbyła się podobno prelekcja na temat praw pacjent a w świetle ustawy woda czysta, przezroczysta. psychiatrycznej. Piszę podobno ponieważ dwóch pacjentów,

Co się stało? zasłużonych dla życia artystycznego naszego szpital a z ośmioletnim Wędka, czy to z hakiem, stażem leczenia, nie uczestniczyło w tych zajęciach w wyniku

czy robakiem? niedopatrzenia organizatorów. To nie był przypadek! Nie z leszczykiem Żądamy satys fakcji!

i pijaczkiem /wody sodowej/!

Dzień trzeci: Dzień trzeci nad Zalewem Rybnickim, to miedzy innymi spotkanie z Przewodniczącym Stowarzyszenia „Homo

- Homini”., dr S. Urbanem. W rozmowie z nim zwróciłem uwagę na dobre relacje między pacjentami, a lekarzami, psychologami i terapeutami, które powinny zostać przeniesione na teren cał ego szpitala - Reforma.

Jan z Czelad zie

Page 9: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

Str . 9

ZAGADKA MATEMATYCZNA Po serii artykułów z dziedziny najnowszych technologii

inauguruję nowy cykl – zagadek matematycznych. Na tych, którzy wytężą umysł i rozwiążą zadanie czeka

nagroda – pakiet oprogramowania do nauki języka angielski ego i niemieckiego, notowania giełdy

warszawskiej i program do wróżenia. Na początek anegdota historyczna: Jerzy Ossoliński wybierając się w

poselstwo do Rzymu (w XVII w.) i chcąc olśnić wszystkich

przepychem kazał zrobić dla swojego konia srebrne podkowy i przybić je złotymi hufnalami.

Kiedy mistrz kowalski wymienił sumę, jakiej zażądał za wykonanie tego zamówienia, pan

Ossoliński oświadczył, że cena jest zbyt wygórowana i że tyle nie zapłaci. Wówczas mistrz

uśmiechnął się i powiedział: W takim razie 4 srebrne podkowy zrobię dla pana posła za darmo, ale za 24 złote

hufnale proszę mi zapł acić w taki sposób: za pierwszy hufnal 2 grosze, za drugi 4 grosze, za trzeci 8 groszy i

tak dalej – za każdy następny złoty hufnal dwa razy więcej niż za poprzedni. Nie przeczuwając żadnego

podstępu pan Ossoliński przyjął ten warunek, tym bardziej że po ci chutku obliczył, ile będzie kosztowała

pierwsza podkowa, i wypadła mu wcale niegroźna suma 126 groszy. Gdy koń był już podkuty i mistrz kowalski

przyniósł na pergaminie rachunek, pan Ossoliński przeraził się i bardzo grzecznie prosił mistrza

kowalskiego, by zechci ał przyjąć tę kwotę, jaką pierwotnie sam pragnął otrzymać. Mistrz zadowolony z

nauczki, jakiej udzielił jaśnie panu, zgodził się przyjąć zapłatę według swego pierwotnego życzenia.

Jaka suma była wypisana na pergaminie ? Ile złotych musiałby zapłacić pan Ossoliński, gdyby

mistrz kowalski nie ustąpił ?

Wojciech Michalak, oddz. IX

W lipcu byliśmy w Kinie Premierowym

Teatru Ziemi Rybnickiej na filmie

produkcji włoskiej p.t. „Karol, człowiek który został Papieżem”. To film biograficzny, którego

bohaterem jest Karol Wojtyła. Akcja filmu rozpoczyna się w momencie wybuchu II wojny światowej, która dociera do Krakowa, miasta w którym studiuje na Uniwersytecie

Jagiellońskim młody Karol. Podczas działań wojennych

ginie większość znajomych Wojtyły. Światopogląd nie pozwala mu wziąć broni do ręki. Obserwując bestialstwo

Hitlerowców i beznadzieję walki decyduje się na

odpowiedź powołaniu i wybiera drogę kapłaństwa. Powojenne dni przynoszą nowe zło w postaci komunizmu.

Karol Wojtyła zostaje wykładowcą na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Śledzony przez agenta bezpieki

wpaja młodzieży zasady miłości i wiary. W kraju następują kolejne przesilenia i zmiany u steru władzy. Z ust Wijtyły pada zachęta do walki nie bronią, lecz słowem i miłością. Powołany na biskupa Krakowa zyskuje na wpływach w

Kościele. Dla studentów teologii odzyskuje gmach szkoły i stawia podwaliny pod kościół w Nowej Hucie. Gdy umiera

Jan Paweł I, życie stawia przed Karolem Wojtyłą nowe

wyzwanie - zostaje wybrany papieżem. Zachęcam do obejrzenia tego filmu z uwagi na moc

przeżyć, jakie zapewnia. Brawa dla Piotra Adamczyka,

który zagrał rolę Karola Wojtyły.

Łobuz

W sierpniu ponowne wyjście do kina „Premierowego” i spotkanie z filmem p.t . „Batman - Początek”.

Jest to film z gatunku science - fiction, pokazujący

odwieczną walkę dobra ze złem. Film trwa przeszło dwie godziny. Powinien on zainteresować wszystkich fanów

Batmana. Historia tego bohatera sięga tym razem do jego dzieciństwa. Po przeżyciu trudnego doświadczenia jest

świadkiem śmierci swoich rodziców, właścicieli dużej

firmy i majątku. Próbując poradzić sobie z przeszłością trafia do więzienia., by następnie za sprawą tajemniczej

organizacji przejść mordercze szkolenie sztuki walki.

Więcej szczegółów nie będę zdradzał - proponuję obejrzeć film, który trzyma nerwy w napięciu.

W rolę głównego bohatera wcielił się Christian Bale.

Wszystkie filmy o człowieku - nietoperzu są pełne efektów specjalnych, co wymaga od aktora dużej sprawności

fizycznej. Cena biletu 13 zł.

KINOMANIAK

„Przebacz nam nasze grzechy, bo my sami

też przebaczamy każdemu, kto jest winny wobec nas”.

Łuk. 11.4 Grzeszymy, gdy chybiamy celu, jakim jest

przestrzeganie ustanowionych przez Jehowę mierników prawości. Z powodu odziedziczonego

grzechu wszyscy chybiamy w mowie, czynach i myślach lub też nie robimy , co powinniśmy. A

zatem bez względu na to, czy jesteśmy świadomi grzechów

popełnionych danego dnia, czy też nie, powinniśmy w codziennych modlitwach prosić o ich przebaczenie. Zanim na podstawie wiary w zbawczą moc krwi przelanej

przez Chrystusa pomodlimy się o przebaczenie, powinniśmy dokonać szczerej analizy własnego postępowania, okazać skruchę i wyznać grzechy.

By dowieść szczerości swej prośby, musimy ją poprzeć „uczynkami odpowiadającymi skrusze”. Możemy wtedy ufać, że Jehowa będzie gotów odpuścić nasze grzechy. Dzięki temu

zaznamy niezrównanego pokoju. T. Ż.

Tomasz C. Na podstawie „Codzienne badanie Pism”.

Page 10: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

Str . 10 N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

S P O R T S P O R T S P O R T S P O R T Polscy siatkarze po raz pierwszy w historii Final Four

zakwalifikowali się do finału tej imprezy. Niestety ulegając Serbii i Kubie zajęli czwarte miejsce.

* Bardzo dobrze spisała się w Golden Leage Anna Jesień. W

biegu na 400 m przez płotki zajęła II miejsce. Wynikiem 53,96 pobiła rekord polski.

* W superlidze żużlowej prowadzi Apator Toruń, przed

Mistrzem Polski, Unią Tarnów. *

Bardzo dobrze spisali się Polacy na Mistrzostwach Świata w Pływaniu. Otylia Jędrzejczak na 200 m motylkiem

zdobyła złoty medal, podobnie jak P. Korzeniowski. Brązowe medale zdobyli: B. Kizierowski na 50 m crawlem i Otylia

Jędrzejczak na 50 m crawlem. *

Po trzech kolejkach w piłce nożnej ligi polskiej prowadzi Wisła Kraków - 7 pkt.

* Na Mistrzostwach Europy w Szachach reprezentacja Polski

kobiet zdobyła złoty medal / Soćko, Zielińska, Radziewicz/. *

Na Mistrzostwach Świata w Lekkiej Atletyce, rozgrywanych w Helsinkach, brązowy medal w rzucie młotem zdobył Szymon

Ziółkowski.

Rekordy Polski w lekkiej atletyce poprawili: Anna

Rogowska skacząc 4.80 m, oraz Anna Jesień w biegu 400 m przez płotki - 53,96 sek.

* Na Mistrzostwach Świata w Drużynowej Jeździe na Żużlu

we Wrocławiu Polska zajęła I miejsce przed Szwecją i Danią. Kibic

Spartakiada

11 lipca Dom Pomocy Społecznej w Lyskach

zorganizował dla swoich Pensjonariuszek i dla Pacjentów oddz. IX Spartakiadę Sportową. Wśród wielu konkurencji sportowych w jakich braliśmy udział można wymienić: rzut piłką lekarską na odległość, rzut hulaj - hopem, kręgle, kozłowanie piłką na czas i szereg konkurencji sprawnościowych.

Nasi zawodnicy wiedli prym i zdobyli wiele medali. Ogólne wrażenia ze spartakiady mamy jak najlepsze, tym

bardziej, iż zostaliśmy już zaproszeni na przyszłoroczne rozgrywki sportowe.

Łobuz

Sporty walki cz. II

Na początku pozdrawiam moich Czytelników, których wspólnie łączy sport. W pierwszej

części tej serii starałem się naświetlić rodzaje kopnięć i ciosów, oraz najważniejsze rozciągnięcie mięśni. W tym artykule chciałbym poruszyć przede wszystkim sam ruch

wykonywania poszczególnych technik. Jak wiemy są techniki ręczne i nożne. W tym momencie chciałbym wytłumaczyć skąd pochodzi napęd ciosu. Przy technikach ręcznych

główna siła uderzenia wychodzi z barku, który przy wykonaniu jakiegokolwiek ciosu powinniśmy maksymalnie

wyrzucać i skręcać. Przy ciosie ręką dużą siłą napędową, po barku, jest triceps. Przy każdym ciosie nigdy nie wyprostowujemy ręki do końca w łokciu. Jak się dowiedzieliśmy cała siła idzie 70% bark, 30 % triceps. Ważna

przy ciosie jest też dynamika uderzenia, a więc pełny luz, nie spinamy mięśni i wyrzucamy pięść w cel, starając się ten cel tak jakby przeszyć ciosem. Pamiętajmy iż powrót ręki do pozycji wyjściowej powinien również być bardzo szybki. Pięść do ciosu składamy zaciskając dłoń, przy czym kciuk ma być zgięty. Uderzamy dwiema

głównymi kośćmi pięści - jest to tzw. powierzchnia seiken. To jest cała technika uderzania ręką. Przy ciosach nogami pamiętamy, iż 80 % technik nożnych wywodzi się z biodra. Dlatego polecam do treningu tego typu ciosów hula - hop. Każdy cios nogą powinien uderzać z biodra, jest to fundament ciosu. Przy mawaschi

geri, joko geri, oraz uramawaschi geri biodro jest podstawą. Także przy majgeri, które jest kopnięciem przednim

również wyrzucamy nogę i biodro do przodu. Pamiętajmy więc siła naszego ciosu to biodro i bark. Także podstawą przy kumite jest praca nóg. Mamy więc lekko ugiete nogi w kolanach - pozycja stabilna wykroczna,

ruch nóg powinien być płynny i dynamiczny, więc doskoki i odskoki. Ruch nóg pozwoli nam na zachowanie

odpowiedniej odległości od przeciwnika i balansowanie tułowiem, uniki i zejścia z linii ciosu. Ciężko jest mi wytłumaczyć poszczególne techniki kopnięć ponieważ musiałbym zastosować technikę obrazkową. Zapraszam

do mnie na treningi kick - boxingu.

Na tym kończę ten artykuł, jeszcze raz pozdrawiam i życzę Wielkiego Ducha sportu.

Z pozdrowieniem Rambo

Page 11: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

BIBLIOTEKA

ZAPRASZA!

Zachęcamy do skorzystania z bogatego księgozbio ru. Ofe rujemy powieści hi sto ryczne, obyczajowe, wojenne, przygodowe, reporterskie. Literaturę popularno-naukową, fantastykę, li teraturę dziecięcą oraz młodzieżową. Na miejscu działa czytelnia, w której można przejrzeć prasę i skorzystać z księgozbioru podręcznego.

Biblioteka mieści się naprzeciw kuchni.

Czynna: od poniedziałku do piątku w godzinach

od 8.30 do 16.00

REDAKCJA DZIĘKUJE

Dyrekcji Naszego Szpitala

ZA UŻYCZENIE NAM

ŚRODKÓW TECHNICZNYC H (XEROKOPIARKI, TUSZU ORAZ

PAPIERU) NIEZBĘDNYCH DO D RUKU I KOLPORTAŻU „NASZEGO BIULETYNU”

NASZ BIULETYN

Sierpień 2005 r.

Klub Pacjenta Czynny codziennie od

8.00 -15.00 W soboty od 8.00 – 12.00

GABINET PSYCHOLOGICZNY TERAPIA DZIECI I RODZINY

mgr Janusz Kuraś psycholog - psychoterapeuta

____________________________________

Rybnik– Niewiadom tel. 4213472 ul. Ks. P. Skargi 10 kom. 691403717

POTRZEBUJESZ POMOCY W OPIECE NAD OSOBĄ CHORĄ PSYCHICZNIE,

Z NIEDOROZWOJEM UMYSŁOWYM

LUB CHOROBĄ ALZHEIMERA

UZYSKASZ JĄ BEZPŁATNIE

Szpital Psychiatryczny – oddział X

Rybnik, ul. Gliwicka 33, tel. 43-28-181 lub 43-28-182 Zajęcia terapeutyczno –rehabilitacyjne prowadzimy

od poniedziałku do piątku

w godz. od 8.00 do 14.00 Zapewniamy dwa darmowe posiłki (śniadanie i obiad) Skierowanie możesz uzyskać od lekarza psychiatry, rodzinnego lub neurologa.

CENTRUM MEDYCZNE Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej

4 4– Rybnik, ul. B. W. Politycznych 3

Poradnia Zdrowia Psychicznego i Zdrowia

Psychicznego dla Dzieci. Tel. 43 29 453

PRAKTYKA LEKARSKA

Lek. med. Eugeniusz Karchut PSYCHIATRA wizy ty w miejscu zamieszkania pod tel. 609 03 14 06 Recepty Refundowane NFZ

Str . 11

Stowarzyszenie

działające na rzecz osób chorych

psychicznie i ich rodzin

Homo - Homini

ul. Gliwicka 33

44 - 200 Rybnik

tel. 4226561 w.269

JEŻELI TY LUB KTOŚ Z TWOICH

BLISKICH, JESTEŚCIE OFIARAMI PRZEMOCY ZE

STRONY

CZŁONKA RODZINY...

Nie wstydź się, skorzystaj z pomocy OPS

SPECJALISTA PRACY Z RODZINĄ mgr Hanna Szwagierczak

prosi o kontakt

Tel. 506 14 56 41

Page 12: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

Z POEZJĄ NA TY

Str . 12 N ASZ BIUL ETYN Paźdz ierni k 2004 r.

N ASZ BIUL ETYN Paźdz ierni k 2004 r.

N ASZ BIUL ETYN Paźdz ierni k 2004 r.

Str. 13 N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

Str. 13

Do Pana (Kłamstwo 1)

Na słówko pragnę prosić Panie. Racz spojrzeć w dół to ja - Twój sługa. Spójrz więc i wybacz mi pytanie,

Bo nie wiem czy wytrwać mi się uda.

Bo po co głos, który bez przerwy coś mi szepce.

Po co myśli, które wokół słyszą inni. Te ruchy, których czynić wcale nie chcę I lęk żem winny - choć niewinnym.

Myśl mą przechwycił jakiś człowiek, Strach zmroził lodem moje zmysły.

I nagle widzę spod przymkniętych powiek Postaci, które po mnie tutaj przyszły.

Tak pytam, bom nie pojął jeszcze, W którą stronę pójdą doświadczenia.

Czy to lęk ma być, czy myśli złowieszcze. Czy, a może - po co -ta moja schizofrenia.

Psychoza (kłamstwo 2)

Nie mówiłem Ci nigdy o moim ogrodzie,

gdzie siedem lat długich, mych myśli powodzie wśród szeptów i krzyku szaleństwie - rozpaczy

wśród tego, co - z was prostych nikt już nie zobaczy.

I wierz mi; byłem tych głosów

samotnym włodarzem bo w ogrodzie mym - jednym gospodarzem.

Nic śmiesznego (o miłości1)

Zabawnym jest się żegnać, zabawnym nie pamiętać,

zabawnym mówić do widzenia.

Zabawnym jest nic nie chcieć, nic nie oczekiwać.

Zabawnym jest wciąż trwać, gdy w krąg nic się nie zmienia.

Zabawnym jest nic nie czuć, o niczym nie myśleć,

gdy ból - ten najzabawniejszy - nadzieję odbiera,

ale najzabawniejsza z tego wszystkiego jest choroba taki – zabawny żart Boga,

co zwie się schizofrenia.

P.S. I tylko nie wiem czy zabawnym jest móc dotknąć, pieścić - móc całować,

a zamiast tego zapamiętale rozprawiać o teorii względności

- pewnego wieczoru, co przyszedł do nas,

jak podróżnik, przez okno wyglądany z niepokojem

- podróżnik który zwie się przeznaczenie.

Bez (o miłości 2)

Ona śpi. Jej anioł stróż - poprawia zmiętą kołderkę - czyta „Nieznośną lekkość bytu".

Ty palisz papierosa w kuchni, fiolet bzu kwitnie w wazonie.

On - podpisuje stosy papierów

- zarabia na życie.

Ja przechodzę obok, płaczę.

Nigdy więcej nie będę przepraszał za pocałunek.

Jurek

Page 13: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

Str. 14

NASZANASZANASZANASZA GALERIAGALERIAGALERIAGALERIA

Z „Galerii Pod Wieżą” Gapiliśmy się z Panem Obuchowiczem na obraz Bolesława N. i nie doszliśmy do ostatecznego

ustalenia, jak lepiej na obraz patrzeć; czy jak na górski krajobraz, czy jak na trójkąty i koło.

z. up. I. B.

Page 14: stwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku ... · Moja mazurska przygoda, Trzy dni nad wod ą, Zagadka matematyczna. CZTERECH WSPANIAŁYCH NA WAKACJACH . Str. 2 NASZ

N ASZ BIUL ETYN Si erp ień 2005 r.

Str. 12

KRZYŻÓWKA

NASZ BIULETYN

Wydawca: Oddział IX Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie C horych w Ry bniku, Redaktor Naczelny : Krzy sztof Kutryb Zastępca Red. Nacz. Janusz Kuraś. Zespół redakcyjny : Paweł Mączka, Bronisław Św ięs, Krzy sztof C holew icki, Janusz Konieczny, T. C., Wojciech Konieczny , Józef Zubrzy cki, Józef K., P iotr Myrcik, T. Ź., Kibic, Ry szard O., Rambo, Łukasz M., P . J., Otylia Jagiełło /druk/, Kolportaż: oddział IX, tel. 4226561 w . 176, nakład: 250 egzemplarzy .

10

11

12

13

14

9

8

7

6

5

4

3

2

1

15

Pan Jan - „Złote Kolce czerwonej róży” „Gdy się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy”.

„Prędzej zmieścisz się z wielkim tyłkiem niż z wielką buzią”. „Życie jest pragnieniem życia”.

„Gdy kowal głupi, to i żelazo spali”. „Osamotnienie, to zubożenie”.

„Z każdego miejsca jednako do nieba”. „Nieprzytomnym kara nie pomoże”.

„Zwłoka jest złodziejem czasu”. Jan z Czelad zie

1. Podtrzymuje spodnie

2. Pisk, gwizd,........

3. Do pisania na tablicy 4. Zatyczka butelki

5. Łagodzi bóle brzucha, przyprawa

6. Głos np. w telewizorze 7. Ironia

8. Wyraz

9. Kuje konie 10. Plama atramentowa

11. Gasi go strażak

12. „Miast koni” 13. Ozdoba ucha

14. Groźny dla serca

15. Opoka

Kibic

Witam wszystkich uczących się języka

angielskiego.

Na tej lekcji zajmę się pytaniami i krótkimi odpowiedziami czasownika “być”.

Przykład:

Are you from Spain? No, I’m not.

Czy ty jesteś z Hiszpani? Nie, nie jestem.

Ćwiczenie Fill in: is, are,’s,’re,’m,aren’t or isn’t.

Wypełnij albo

1 A: ...........he from Mexico? Czy on jest z Meksyku? B: No,he...........He...........from Japan. Nie on nie jest. On jest z Japoni.

2 A: ........they Spanish? Czy oni są Hiszpanami? B: No, they..........They ........... Canadian. Nie oni nie są. Oni są Kanadyjczykami. 3 A:What...........your favourite sport? Co jest twoim ulubionym sportem?

B: My favourite sport..........tennis. Moim ulubionym sportem jest tenis. 4 A: ..........she twenty years old? Czy ona ma 20 lat?

B: No, she .........She ........twenty-two. Nie ona nie ma.Ona ma 22 lata. 5 A:..........Stella from Hungary? Czy Stella jest z Węgier?

B: Yes, she ..........She .........from Budapest. Tak ona jest. Ona nie jest z Budapesztu.

6 A: How old..........you? Ile ty masz lat? B: I............twenty-three. Ja mam 23 lata.

P. J.

3

Interrogative Py tania Short answers Krótkie odpowiedzi

Am I ...? Czy ja jestem? Yes, I am./ No, I’m not.

Tak, ja jestem. Nie, ja nie jestem.

Are you ...? Czy ty jesteś? Yes,you are./ No, you aren’t.

Tak, ty jesteś. Nie ty nie jesteś.

Is he ...? Czy on jest? Yes, he is./ No, he isn’t.

Tak, on jest. Nie, on nie jest .

Is she ...? Czy ona jest? Yes, she is./ No, she isn’t.

Tak, ona jest. Nie ona nie jest.

Is it....? Czy ono jest? Yes, it is./ No, it isn’t.

Tak, ono jest. Nie, ono nie jest.

Are we ...? Czy my jesteśmy? Yes, we are./ No, we aren’t.

Tak, my jesteśmy. Nie, my nie jesteśmy

Are you ...? Czy wy jesteście? Yes, you are./ No, you aren’t.

Tak, wy jesteście Nie, wy nie jesteście

Are they ...? Czy oni są? Yes, they are./ No, they aren’t.

Tak, oni są Nie, oni nie są