str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN...

16
ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys. egz. n n str. 5 str. 4 Dlaczego branża budowlana potrzebuje Sektorowej Ramy Kwalifikacji? NA ROZDROŻU WYROBY BUDOWLANE W Chełmie ok. 60% zanieczyszczeń powietrza pochodzi z domowych kotłowni. Emisję spalin samochodowych szacuje się na ok. 20%, tj. tyle, ile emitują tam zanieczyszczeń wszystkie zakłady przemysłowe. A jednak to tylko los cementowni zawisł na włosku... D ziś mamy do czynienia z nową inicjatywą Komisji ds. Środowiska Parlamentu Europejskiego, zmierzającą do wyłączenia sektora cementowego z mechanizmu przydziału uprawnień do emisji i objęcia go mechanizmem ochrony granic - tzw. BAM. Polityków z Parlamentu Europejskiego zupełnie nie interesuje przy tym nieunikniony wzrost cen wyrobów budowlanych i równie nieunikniona ucieczka produkcji tuż za granice Unii. str. 8-9 Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, wszystkim Paniom życzę wszelkiej pomyślności, optymizmu, siły do przezwyciężania codziennych trudności, satysfakcji z małych i dużych sukcesów. I Dnia Kobiet przez cały rok... Wierzymy w ludzi! Z wizytą w IKEA Industry w Zbąszynku Spotkanie w WAVIN Polska str. 6 STANOWISKO ZZ „BUDOWLANI” W SPRAWIE KONSEKWENCJI WPROWADZENIA MECHANIZMÓW OCHRONY GRANIC DLA SEKTORA CEMENTOWEGO I WAPIENNICZEGO

Transcript of str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN...

Page 1: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys. egz.

n

n

str. 5

str. 4

Dlaczego branża budowlana potrzebuje Sektorowej Ramy Kwalifikacji?

NA ROZDROŻU

WYROBY BUDOWLANE W Chełmie ok. 60%

zanieczyszczeń powietrza

pochodzi z domowych kotłowni. Emisję spalin samochodowych szacuje się na ok. 20%, tj. tyle, ile emitują tam zanieczyszczeń wszystkie zakłady przemysłowe. A jednak to tylko los cementowni zawisł na włosku...

Dziś mamy do czynienia z nową inicjatywą Komisji ds. Środowiska Parlamentu

Europejskiego, zmierzającą do wyłączenia sektora cementowego z mechanizmu przydziału uprawnień do emisji i objęcia go mechanizmem ochrony granic - tzw. BAM. Polityków z Parlamentu Europejskiego zupełnie nie interesuje przy tym nieunikniony wzrost cen wyrobów budowlanych i równie nieunikniona ucieczka produkcji tuż za granice Unii.

str. 8-9

Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, wszystkim Paniom życzę wszelkiej pomyślności,

optymizmu, siły do przezwyciężania codziennych trudności, satysfakcji z małych

i dużych sukcesów. I Dnia Kobiet przez cały rok...

Wierzymy w ludzi!

Z wizytą w IKEA Industry w ZbąszynkuSpotkanie w WAVIN Polska

str. 6

STANOWISKO ZZ „BUDOWLANI”

W SPRAWIE KONSEKWENCJI

WPROWADZENIA MECHANIZMÓW

OCHRONY GRANIC DLA SEKTORA

CEMENTOWEGO I WAPIENNICZEGO

Page 2: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 NR 2 (109) 2017

ZNP inicjuje referendum szkolne

Związek Nauczycielstwa Polskiego wy-stąpił z inicjatywą ogólnokrajowego

referendum z poparciem obywateli w sprawie reformy edukacji pod hasłem „Referendum szkolne”. Podczas referendum chce zadać pytanie: Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 wrze-śnia 2017 roku?

Głównym celem inicjatywy ZNP jest zebranie co najmniej 500 tys. podpisów pod wnioskiem, który - zgodnie z ustawą o referendum ogólnokrajowym - zostanie przekazany do Marszałka Sejmu RP. Pod wnioskiem mogą podpisywać się wszyscy obywatele polscy, posiadający prawa wyborcze.

Jak informuje Związek Nauczycielstwa Polskiego w deklaracji poparcia dla referendum - „edukacja to obszar kluczowy dla rozwoju społecznego. Dlatego każda zmiana systemowa w oświacie wymaga rzeczowego uzasad-nienia, opartego na badaniach naukowych i szczegółowych analizach. W przypadku reformy minister edukacji Anny Zalewskiej brak jest głębszej analizy stanu polskiej edukacji, a tym samym merytorycznego uzasadnienia dla wdrażanych zmian, oznaczających powrót do systemu sprzed 1999 r., czyli do 8-klasowej szkoły podstawowej, 4-letniego liceum ogólnokształcącego i 5-letniego technikum. Zmiany w przyjętym kształcie zagrażają wszechstron-nemu rozwojowi młodego pokolenia Polaków. Reforma minister Anny Zalewskiej wzbudziła sprzeciw i krytykę nauczycieli, rodziców, organizacji pozarządowych, ekspertów, nauczycieli akademickich i samorządowców, którzy uznali ją za nieuzasadnioną i nieprzemyślaną, wprowadzającą wielo-letni chaos organizacyjny i programowy oraz generującą olbrzymie koszty finansowe, które poniosą samorządy terytorialne.”

Strajk w Odlewni Żeliwa w Zawierciu

Jak informuje Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, w Odlewni Żeliwa w Zawierciu przeprowadzony został strajk. Pracownicy

firmy domagają się podwyżek płac. W referendum strajkowym, w którym wzię-ły udział 353 osoby, spośród 555 pracowników uprawnionych do głosowania, za rozpoczęciem akcji strajkowej opowiedziało się ponad 88 proc. z nich.

Do protestu przystąpiło ok. 150 osób. Wstrzymana została praca w wydziałach mechanicznym, odlewni i żarzalni. Pracownicy odeszli od swoich stanowisk i przebywali w stołówkach zakładowych. Swoje obowiązki

wykonywały tylko osoby odpowiedzialne za pracę maszyn i utrzymanie ciągłości procesów technologicznych.

Spór zbiorowy na tle płacowym trwa w zakładzie od września ubiegłego roku. Wynagrodzenia pracowników odlewni, mimo niewielkich regulacji płacowych ze strony pracodawcy, od czterech lat praktycznie stoją w miejscu. Wiele osób ma problem żeby utrzymać rodzinę i przetrwać od wypłaty do wypłaty – twierdzą związkowcy. Ludzie są zdeterminowani. Zapowiadają, że będą protestować do momentu podpisania satysfakcjonującego porozumienia płacowego. Domagają się podniesienia stawek godzinowych o 2,50 zł brutto dla pracowników zatrudnionych na stanowiskach robotniczych i w systemie akordowym oraz podwyżek w wysokości 400 zł brutto dla osób pracujących na stanowiskach nierobotniczych. Obecnie zdecydowana większość pracow-ników odlewni zarabia ok. 2300 zł brutto.

Związkowcy z firmy Bridgestone w obronie zwolnionego działacza

Związkowcy z „Solidarności” protestowali przed bramą zakładu Bridgestone, żądając przywrócenia do pracy zwolnionego dyscypli-

narnie członka organizacji. Jak informują, pracodawca zwolnił go pod zarzutem utraty zaufania,

Przegląd związkowych wydarzeń w Polsce

cd. na str. 4

25 stycznia 2017 r., w siedzibie Związ-ku Zawodowego „Budowlani” w Warszawie odbyło się pierwsze w

tym roku posiedzenie Rady Krajowej oraz Zarzą-du Krajowego. Na zaproszenie przewodniczącego Związku Zbigniewa Janowskiego w posiedzeniu wziął również udział przewodniczący Głównej Komisji Rewizyjnej Andrzej Piotrowski.

Członkowie Rady Krajowej przyjęli m.in. budżet na 2017 r. oraz ramowy plan działania na 2017 r., opracowany przez Biuro Zarządu Krajowego. Z projektem budżetu uczestników

posiedzenia zapoznała główna księgowa „Bu-dowlanych” Barbara Pałka. Pozytywną opinię Głównej Komisji Rewizyjnej w odniesieniu do projektu budżetu przedstawił jej przewodniczący Andrzej Piotrowski. Budżet Związku przyjęto jednomyślnie.

Zgodnie z przyjętym planem działania, 2017 rok będzie obfitował w wiele interesujących wydarzeń na szczeblu centralnym. Będziemy organizować lub współorganizować konferencje z zakresu przestrzegania bezpiecznych warunków

pracy i stosowania prawa pracy w praktyce. Kontynuujemy współpracę ze związkami zawo-dowymi na poziomie krajowym i europejskim. Nie zaprzestajemy działań w ramach kampanii „Budowy bez wyzysku”. W 2017 roku nie za-braknie szkoleń dla społecznych inspektorów pracy i działaczy „Budowlanych”. Większy nacisk będziemy kładli na promocję Związku Zawodowego „Budowlani”, w szczególności w związku z obchodami 125-lecia Ruchu Zawodo-wego „Budowlanych” w Polsce.

Od zeszłego roku działa odnowiona strona

internetowa www.zzbudowlani.pl oraz profil „Budowlanych” na Facebooku. Stało się już zwyczajem, że obok comiesięcznych wydań magazynu „Budowlani”, na łamach wysyłanych drogą elektroniczną biuletynów publikujemy interesujące informacje, porady prawne oraz podejmowane przez Związek interwencje. Bieżą-cej informacji nie będzie jednak bez wsparcia i zaangażowania wszystkich organizacji Związku. Dlatego też zachęcamy do przesyłania drogą elektroniczną na adres redakcji tekstów i zdjęć z

wydarzeń, które są związane z szeroko rozumianą działalnością związkową.

W związku z tegorocznymi obchodami 125-lecia Ruchu Zawodowego „Budowlanych” w Polsce, Rada Krajowa podjęła decyzję o zwo-łaniu na dzień 23 czerwca 2017 r. jubileuszowego Kongresu. Założeniem tego wydarzenia jest po-kazanie historii naszego ruchu związkowego oraz promocja jego bieżącej działalności. Chcemy, aby obok delegatów, w jubileuszowym Kongresie udział wzięli zasłużeni dla „Budowlanych” przedstawiciele władz i urzędów państwowych

oraz zaprzyjaźnionych stowarzyszeń i organizacji. Tegoroczny Kongres będzie zarówno narzę-

dziem integracji Związku, jak i okazją do podzie-lenia się we własnym gronie wspomnieniami, doświadczeniami, a także nowymi inicjatywami.

Rada Krajowa zaakceptowała miejsce obrad Kongresu - Hotel Gromada Centrum w Warsza-wie (plac Powstańców Warszawy 2). Wkrótce do delegatów na Kongres zostaną rozesłane imienne zaproszenia wraz z praktycznymi informacjami.

Tomasz Nagórka

Przygotowujemy się do KONGRESU z okazji 125-lecia

Page 3: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

3OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY NR 2 (109) 2017

BUDOWNICTWO JAKO STYMULATOR GOSPODARKI A STYMULATORY BUDOWNICTWA

Budownictwo jest kołem zamachowym gospodar-ki. I nikt poważny nie

powie, że jest inaczej. Wielokrotnie udowadniano, że inwestycje bu-dowlane, praktycznie we wszystkich obszarach, generują „wzmożony ruch” i nakręcają koniunkturę w innych branżach.

Możemy mówić o strategicz-nym znaczeniu budowlanych inwe-stycji komunikacyjnych dla rozwoju gospodarki i pobudzenia inwestycji w innych sektorach.

Możemy mówić o udowod-nionym pobudzaniu wydatków konsumpcyjnych, w konsekwencji inwestycji w budownictwo miesz-kaniowe.

Możemy wreszcie mówić o bardzo efektywnym pobudzaniu rynku pracy – w sytuacji, w której miejsca pracy w branży budowlanej generują wielokrotnie więcej miejsc

pracy w powiązanych sektorach.To wiemy od lat. Ale słabo się

to przekładało na polityki państwa w tym zakresie. Tak, państwa – bo budownictwo jest szczególnie wraż-liwe na wahania koniunkturalne i w okresach słabszej koniunktury potrzebuje stymulatorów – nie tylko wolnorynkowych. W tym obszarze polityka państwa w minionych latach była niezwykle krótkowzrocz-na, szczególnie w obszarze polityki mieszkaniowej – konsekwentnie lekceważonej i wygaszanej.

Należy więc zdecydowanie poprzeć wszelkie działania rządu w kierunku pobudzenia inwestycji budowlanych. I ocena wpływu takich programów rządowych na budżet państwa powinna opierać się nie tylko na kalkulacji bieżących zysków i strat, ale na analizie efektów długofalowych. Z tego punktu widzenia trzeba patrzeć zarówno na inwestycje komunikacyjne, ener-getyczne, jak i mieszkaniowe.

I nie chodzi tylko o to, że bę-dzie nam się wygodniej i szybciej jeździło, będziemy mieli zapewnione stabilne dostawy energii i może wreszcie zbliżymy się do rozwiązania polskiego problemu mieszkaniowe-

go. Chodzi o takie ukierunkowane stymulowanie rozwoju budow-nictwa, które pobudzi aktywność zarówno przedsiębiorców (i w ten sposób zwiększy wpływy podatkowe do budżetu), jak i obywateli (i w ten sposób zwiększy wpływy podatkowe i pobudzi konsumpcję).

W tym kontekście dzisiejsze rozważania o ulgach – zarówno w formie ulg podatkowych, jak i prefe-rencji kredytowych - mają sens. Pod jednym jednak warunkiem – jeśli to będzie polityka przewidywalna, stabilna i czytelna – zarówno dla przedsiębiorców, jak i (w przypadku mieszkalnictwa) obywateli.

Jedno dla mnie nie ulega wątpli-wości – państwowy interwencjonizm może być korzystny – nie tylko dla przedsiębiorców i konsumentów w budownictwie, ale też dla samego państwa i jego finansów. Neoliberal-na polityka nieingerencji w budow-nictwo nie jest na obecnym etapie rozwoju naszego kraju korzystna dla nikogo. Tego się powinniśmy nauczyć na błędach kilkunastu minionych lat.

Rozpoczęcie prac nad rozporządze-niem ws. bezpieczeństwa operatorów żurawi

BEZPIECZNE ŻURAWIE

W drugiej połowie grudnia ubiegłego roku ZZ „Budowlani” otrzymał z Ministerstwa Rozwoju pismo in-

formujące o tym, że w Ministerstwie podjęta została decyzja o przygotowaniu rozporzą-dzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy obsłudze żurawi. Rozpoczęcie prac przewidziane jest w pierwszym kwartale 2017 r. Związek Zawodowy „Budowlani” od wiosny 2016 roku podejmował szereg działań na rzecz rozpoczęcia prac nad wspomnia-nym rozporządzeniem. „Budowlani” będą również uczestniczyli w pracach nad jego ostatecznym kształtem.

Przypominamy, w dniu 1 marca 2013 roku ówczesny minister gospodarki wydał rozporządzenie uchylające rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy obsłudze żurawi. Funkcjonowało ono w obrocie prawnym od 1954 roku. Przez blisko 60 lat z jego szczegółowych zapisów korzystali zarówno operatorzy żurawi, jak i pracodawcy.

Uchylenie rozporządzenia spowodowa-ło pojawienie się wielu negatywnych zjawisk na budowlanym rynku pracy. Dotyczą one zarówno standardów bezpieczeństwa pracy operatora żurawia, jak i warunków zatrud-nienia oraz czasu pracy osób wykonujących ten zawód. Pośrednio brak tej regulacji wpływa na jakość kształcenia operatów, jak również na zwiększenie zagrożeń dla bezpie-czeństwa budowy.

Związek Zawodowy „Budowlani” dzię-kuje wszystkim tym, którzy uczestniczyli w dotychczasowych działaniach na rzecz nowego rozporządzenia! W szczególności podziękowania należą się inicjatorowi działań – Komisji Operatorów Żurawi OZZ IP oraz Stowarzyszeniu „Polska Społeczna”, które wspólnie ze Związkiem Zawodowym „Budowlani” tworzą akcję „Budowy bez wyzysku”.

(tn)

Pod koniec stycznia, w siedzibie Ogólnopol-skiego Porozumienia Związków Zawodowych w Warszawie odbyło się spotkanie przed-

stawicieli Komisji Młodych z kierownictwem OPZZ. Tematem przewodnim była kwestia organizacji wyborów władz Komisji. Część spotkania poświęcono także ocenie Kongresu Młodych OPZZ, który odbył się w grudniu ubiegłego roku, oraz propagowaniu postulatów Manifestu Młodych. W spotkaniu wziął udział sekretarz krajowy „Budowlanych” Tomasz Nagórka.

Młodych działaczy przywitał przewodniczący OPZZ Jan Guz. Przedstawił bieżącą działalność centrali oraz planowane przez nią inicjatywy. Szczególną uwagę poświęcił działaniom podejmowanych przez OPZZ w ramach prac Rady Dialogu Społecznego. Dalszą cześć spotkania poprowadzili przewodnicząca Komisji Joanna Bieńkowska-Terlecka oraz wiceprzewodniczący OPZZ Andrzej Radzikowski. Przewodnicząca Komisji

Młodych poinformowała o dotychczasowych pracach Komisji oraz zapowiedziała rezygnację z pełnionej funkcji.

W czasie spotkania uzgodniono, że Prezydium Komisji Młodych zaproponuje termin wyborów nowych władz Komisji. Wstępnie wybory zaplanowano na połowę marca br.

Komisję Młodych tworzą młodzi działacze, wywo-dzący się z organizacji członkowskich Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, reprezentujący dziewięć branż oraz poszczególne rady wojewódzkie OPZZ. Celem działalności Komisji Młodych jest przede wszystkim promowanie ruchu związkowego wśród osób młodych, aktywizacja młodych związkowców w zakładach pracy, lobbowanie na rzecz praw młodych pracowników, szkolenia oraz współpraca międzynaro-dowa z młodymi działaczami z Europy i całego świata.

Tomasz Nagórka

W Komisji Młodych OPZZ

Page 4: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 4 NR 2 (109) 2017

W siedzibie Okręgu Podlaskie-go w Białymstoku odbyły się wybory uzupełniające na

przewodniczącego Okręgu, przewodniczą-cego Okręgowej Komisji Rewizyjnej oraz członków Okręgowej Komisji Rewizyjnej. Na zaproszenie przewodniczącego Związku Zbigniewa Janowskiego oraz wiceprzewodni-czącej Okręgu Doroty Fionik do biura Okręgu przybyli delegaci - przedstawiciele wszystkich organizacji podstawowych działających na Podlasiu. Merytoryczną obsługę Nadzwy-czajnego Okręgowego Zjazdu Delegatów zapewnili sekretarz krajowy Tomasz Nagórka, który poprowadził Zjazd, i główna księgowa Barbara Pałka, która odpowiadała na wszelkie pytania dotyczące prawidłowego prowadzenia księgowości Okręgu Podlaskiego.

Delegaci na Zjazd na przewodniczącą Okręgu wybrali Dorotę Fionik, która od momentu złożenia rezygnacji przez Jarosława Niczewskiego pełniła obowiązki przewodni-czącej Okręgu. Dorota Fionik jest przewod-niczącą Organizacji Międzyzakładowej w

Przedsiębiorstwie Budowlanym UNIBEP S.A. Od czerwca 2016 roku pełni również funkcję członka Zarządu Krajowego ZZ „Budowlani”.

Na przewodniczącego Okręgowej Ko-misji Rewizyjnej wybrano Jarosława Niczew-skiego (OM w Pfleiderer Grajewo Sp. z o.o.), a do składu Komisji – Jarosława Kobusa

(OM Pracowników Leśnictwa), Bogu-sława Mazura (OZ w Suwalskiej Spół-dzielni Mieszkanio-wej) oraz Adama Ostrowskiego (OM w Pfleiderer Grajewo Sp. z o.o.). Gratulujemy wszystkim wybranym!

W związku z wyborem Jarosława Niczew-

skiego oraz Jarosława Kobusa do Okręgowej Komisji Rewizyjnej zmianie uległ skład Rady Okręgu, który obecnie wygląda następująco:

Dorota FionikJan IgnatiukDariusz JórskiWojciech KuczyńskiPiotr NalewajekJanusz WesołowskiKrzysztof ZamojskiJacek Zarzecki

Tomasz Nagórka

cd. ze str. 2

po tym, jak zgłosił kwestionowany przez kierownictwo wypadek przy pracy. Zwol-niony działacz związkowy pracuje w Bridgestone od 1,5 roku, nigdy nie było do niego zastrzeżeń. Nie uchylał się również od pracy w nadgodzinach, co jest ważne w sytuacji, gdy firma ma poważne problemy kadrowe

Związkowcy wskazywali także inne powody, które zmusiły ich do pro-testu. Mówili o dowolnej interpretacji zapisów regulaminu przyznawania premii, ciągłym zwiększaniu norm pracy, uniemożliwianiu rozwoju i awan-sów operatorskich, nierównym traktowaniu pracowników, zaniedbaniach dotyczących warunków pracy i przepisów bhp, oszczędzaniu na pracow-nikach przy jednoczesnym marnotrawieniu pieniędzy na zakup maszyn, które nigdy nie zostały wykorzystane. Protestujący dopominali się również o to, aby Ukraińcy zatrudniani w Bridgestone mieli zapewnione takie same warunki pracy, jak pozostali pracownicy firmy.

Listonosze żądają podwyżek płac

Wrocławscy listono-sze żądają zwięk-

szenia liczby zatrudnionych osób oraz podwyżek nawet o 1000 złotych brutto. Pod budynkiem Poczty Głównej na ulicy Krasińskiego pikietowało około stu listonoszy. Średnia pensja listonosza we Wrocławiu to niewiele ponad 2 tysiące złotych brutto.

Pod adresem zarządu firmy, który pocztowcy winią za sytuację w firmie, padły ostre słowa. Listonosze złożyli petycję dyrekcji Poczty. Zapowiadają, że jeżeli ich postulaty nie zostaną wysłuchane, to przeprowadzą strajk generalny. Warszawska centrala tłumaczy, że wynagrodzenia na poczcie rosną. Związ-kowcy przeczą temu. Jak mówią, opóźnienia w dostarczaniu listów sięgają nawet 6 tygodni, bo pracujący listonosze muszą - oprócz obsługi swoich rejonów – roznosić listy tam, gdzie nie ma kogo zatrudnić.

***Około 200 listonoszy pikietowało

przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu. Żądali m.in. wyższych płac, renegocjacji niekorzystnych kontraktów zawartych z Pocztą Polską przez prywat-ne firmy i przywrócenia możliwości wcześniejszego przejścia na emeryturę. To nie jedyne postulaty z jakimi przyszli na pikietę listonosze. Chcą ponadto przywrócenia dobrego imienia Poczty Polskiej i stworzenia warunków do przywrócenia terminowości i jakości usług pocztowych.

Związkowcy z Poczty przynieśli do Urzędu Wojewódzkiego petycję adresowaną do premier Beaty Szydło. Jest w niej lista żądań, których spełnienie zdaniem związkowców, to warunek by Poczta funkcjonowała poprawnie. Protestujących przyjęła wicewojewoda Marlena Maląg.

Zebrał: Tomasz Nagórka

Część debaty I Forum Budownictwa na tegorocznej BUDMIE w Poznaniu poświęcona była wyrobom budowla-

nym w Polsce, jako istotnemu elementowi rynku budowlanego. Polska jest znaczącym producentem cementu i wapna oraz bardzo wielu przetworzo-nych wyrobów stosowanych w budownictwie. Ten przemysł jest nierozerwalnie związany z polskim budownictwem, kierunkami krajowych inwestycji budowlanych, programami rozwojowymi. Oczywi-ście w znacznej mierze przemysł ten zorientowany jest na eksport. W produkcji okien i drzwi jesteśmy europejską potęgą. I zapewne nadal będziemy.

Problem pojawia się tam, gdzie mamy do czynienia z tzw. przemysłami wysokoemisyjnymi. Czyli cementowym i wapienniczym. Europa wyraźnie nie lubi tego przemysłu i robi wszystko, żeby się go pozbyć. Komisja Europejska i Parlament Europejski robią to zwykle w charakterystyczny - europocentryczny sposób, który jest jednocześnie naiwny i groźny.

W ramach restrykcyjnej polityki klimatycznej wprowadza się nowe narzędzia zaostrzające normy emisji – głównie CO2, stosując przy tym zachowa-nie charakterystyczne dla małych dzieci – czego nie widać, to nie istnieje.

Dziś mamy do czynienia z nową inicjatywą Komisji ds. Środowiska Parlamentu Europejskiego, zmierzającą do wyłączenia sektora cementowego z mechanizmu przydziału uprawnień do emisji i objęcia go mechanizmem ochrony granic - tzw. BAM. Polityków z Parlamentu Europejskiego zu-pełnie nie interesuje przy tym nieunikniony wzrost cen wyrobów budowlanych i równie nieunikniona ucieczka produkcji tuż za granice Unii.

Koszt wyrobów stosowanych masowo należy kalkulować łącznie z kosztem transportu do miejsca stosowania. Oznacza to, że po wdrożeniu nowych pomysłów UE będziemy mieli nowe cementownie tuż za polską granicą – na Białorusi, Ukrainie. Emisja CO2 się nie zmniejszy tylko zwiększy – bo poza UE nie będą obowiązywać

restrykcyjne unijne normy. Ale to już pomysło-dawców z UE nie interesuje.

Szkoda, że nie interesuje, bo po pierwsze - wygaszanie produkcji w Polsce to docelowo wyższe koszty wyrobów opartych na cemencie i wapnie, a więc wyższe koszty budownictwa. Po drugie – to za-grożenie dla bardzo wielu miejsc pracy. W kraju, w niektórych regionach mamy swoiste monokultury przemysłowe, oparte na przemyśle cementowym i wapienniczym. Tam zmiany mogą oznaczać katastrofę na lokalnych rynkach pracy.

Związek Zawodowy „Budowlani” skierował apel do europarlamentarzystów o zdecydowaną interwencję w tej sprawie. Tu nie powinno być podziałów politycznych. To już kolejny raz, kiedy staramy się uświadamiać Komisji i Parlamentowi Europejskiemu, co oznacza w praktyce carbon le-akage („wyciek” emisji) w przemyśle cementowym. I ciągle nie dociera to do świadomości unijnych urzędników.

Zbigniew Janowski

WYROBY BUDOWLANE NA ROZDROŻU

Dorota Fionik nową przewodniczącą Okręgu Podlaskiego

Page 5: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

5OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY NR 2 (109) 2017

Sam Hägglund Werner BuelenSekretarz generalny Sekretarz europejski

Źródła zanieczyszczeń powietrza w Polsce

(wg danych Europejskiej Agencji Ochrony Środowiska)

• 87 proc. - kotły węglowe• 11 proc. - przemysł• 2 proc. - energetyka

Źródła ciepła w domach jednorodzinnych

(wg danych Instytutu Ekonomii Środo-wiska)

• przestarzałe, niespełniające norm kotły węglowe (największe źródło trującego smogu w Polsce) – 58,9 proc.

• kotły i kominki na drewno – 13,7 proc.• kotły gazowe – 13,5 proc.• kotły węglowe klas III -V – 8 proc.• sieć ciepłownicza, olej opałowy, prąd

– 3,5 proc.• kotły węglowe o nieustalonych para-

metrach – 2,4 proc.

Eksperci Krakowskiego Alarmu Smogowego

wyliczyli:ODDYCHANIE POWIETRZEM W KRAKOWIE JEST RÓWNO-WAŻNE WYPALENIU ROCZNIE 2 TYSIĘCY PAPIEROSÓW.

W papierosowym dymie i w powie-trzu zanieczyszczonym przez przestarza-łe piece znajduje się silnie rakotwórczy benzo(a)piren!

W Polsce głównym źródłem pyłów PM 2,5 ( cząstek pyłu o rozmiarach 2,5 mikrometra), uważanych za najbardziej szkodliwe, jest przede wszystkim spalanie węgla (głównie w przestarzałych kotłach w domach jednorodzinnych), biomasy oraz spaliny samochodowe.

DO CZŁONKÓW KOMISJI ENVI PARLAMENTU EUROPEJSKIEGOSzanowni Członkowie Parlamentu Europejskiego!

OBAWY EFBWW O RYNEK PRACY W PRZEMYŚLE WYROBÓW BUDOWLANYCHZwiązek Zawodowy „Budowlani” wielokrotnie interweniował w sprawie konsekwencji polityki Unii Europej-skiej, zaostrzającej przepisy dotyczące emisji dla polskiego przemysłu wyrobów budowlanych, a szczególnie dla rynku pracy w tym sektorze. Nie zawsze zgadzamy się w tym z naszymi kolegami z zachodnio- i północnoeuro-pejskich związków zawodowych. Tym razem jednak mamy mocne wsparcie naszej europejskiej Federacji….

OBAWY I WĄTPLIWOŚCI EUROPEJSKIEJ FEDE-RACJI PRACOWNIKÓW BUDOWNICTWA I PRZE-MYSŁU DRZEWNEGO DOTYCZĄCE NIEKTÓRYCH PROPONOWANYCH NOWELIZACJI

Raport Parlamentu Europejskiego A8-0003/2017 z 13 stycznia 2017 r. dotyczący propozycji zmian dyrektywy 2003/87/WE, mających na celu wzmocnienie opłacalnych redukcji emisji oraz inwestycji w technologie niskoemisyjne

Jako Europejska Konfederacja Związków Zawodowych Budownictwa i Przemysłu Drzewnego, mamy obowiązek wspierania rozwoju zrównoważonego przemysłu w sekto-rach, w których zatrudnieni są nasi członkowie. W naszej działalności przyjęliśmy podejście holistyczne, oparte na wysokich standardach społecznych i środowiskowych. Oczywiście, ważne jest, aby standardy te były osiągalne i nie obniżały korzyści dla naszych sektorów przemysłu w stosunku do innych sektorów.

W ciągu ostatnich lat zauważyliśmy, że decydenci polityczni UE (Parlament Europejski, Komisja Europej-ska itp.) poświęcają naszym sektorom szczególną uwagę. Bardzo często nie jest to poprzedzone konsultacjami, ani nie idzie w parze z wiedzą na temat ich specyfiki. Wynikające z tego propozycje są zatem wysoce dyskusyjne i niepokojące. Konkretnym przykładem jest wprowadzenie w przemyśle budowlanym „e uropejskiej e-karty usługowej”, która została odrzucona przez obu europejskich partnerów społecznych z tego sektora (FIEC i EFBWW).

Kolejnym niepokojącym posunięciem politycznym jest dążenie Parlamentu Europejskiego do nadania sekto-rowi cementowemu i ceramicznemu specjalnego statusu w trwającej debacie o opłacalnej redukcji emisji i inwestycjach

w technologie niskoemisyjne. Pragniemy szczególnie zwrócić Państwa uwagę na nowelizacje nr 12, 27 i 84 ze wspomnianego raportu Parlamentu Europejskiego, które zostaną poddane pod głosowanie podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego 15 lutego 2017 r.

W nowelizacjach nr 27 i 84 zawarta jest propozycja wprowadzenia mechanizmu włączania importu, który ma zostać dopracowany przez Komisję do 30 czerwca 2019 r., w sektorach o intensywności handlu poniżej 10%. Po wprowadzeniu takiego mechanizmu sektorom, o których mowa, nie będą już przydzielane bezpłatne uprawnienia.

Nowelizacja nr 12 ma na celu poszerzenie propozycji Komisji o tekst odnoszący się w szczególności do sektora cementowego i ceramicznego, w którym mowa o wprowa-dzeniu mechanizmu włączania importu.

EFBWW ma poważne wątpliwości dotyczące podstaw i możliwości wdrożenia sugerowanego w nowe-lizacjach nr 12, 27 i 84 mechanizmu włączania importu uwzględniającego wyłącznie przemysł cementowy i ceramiczny z następujących powodów:

• wprowadzenie takiego mechanizmu wyłącznie w przemyśle cementowym i ceramicznym pociągnie za sobą negatywne skutki dla zatrudnienia w tych sekto-rach w porównaniu z innymi sektorami materiałów budowlanych (stal, szkło, drewno, asfalt), w których mechanizmy będą korzystniejsze;

• implementacja będzie zależna od przyszłego aktu dele-gowanego Komisji Europejskiej (całkowicie nieznanego i arbitralnego), który spowoduje wiele wątpliwości;

• istnieją poważne obawy dotyczące zgodności z posta-nowieniami WTO.

Jako organizacja zrzeszająca pracowników, stoimy na stanowisku, że do 2030 r. wszystkie sektory przemysłu powinny przyczynić się do redukcji emisji gazów cie-plarnianych UE o co najmniej 40% w stosunku do 1990 r.

Jako ustawodawcy i decydenci polityczni, nie mogą Państwo zaakceptować arbitralnego zróżnicowania między sektorami. Oczywiście, przemysł cementowy i ceramiczny również powinien wnieść swój wkład w redukcję emisji, ale nie mniejszy ani większy niż inne sektory. Bardzo Państwa prosimy o nienastawianie poszczególnych sektorów przemysłu przeciwko sobie nawzajem, gdyż w ostatecznym rozrachunku doprowadzi to do antagonizowania pracow-ników i krajów.

W związku z tym, zdecydowanie doradzamy Państwu odrzucenie proponowanych nowelizacji nr 12, 27 i 84 zawar-tych w raporcie Parlamentu Europejskiego A8-0003/2017 z 13 stycznia 2017 r., mających na celu wzmocnienie opłacalnych redukcji emisji oraz inwestycji w technologie niskoemisyjne.

Nalegamy, aby zastosowali Państwo długoterminowe rozwiązanie dla wszystkich sektorów – sprawiedliwe, jasno określone, osiągalne i dające perspektywy w zakresie zatrudnienia.

Związek Zawodowy „Budowlani” z ogromnym za-niepokojeniem obserwuje działania Komisji ds. Środowiska (ENVI) Parlamentu Europejskiego,

które są podejmowane w zakresie nowelizacji Europejskiego Systemu Handlu Emisjami po roku 2020.

Stanowczo sprzeciwiamy się wprowadzeniu poprawek Komisji, które zawierają propozycję wyłączenia sektora cementowego z mechanizmu bezpłatnego przydziału uprawnień poprzez skreślenie go z listy sektorów objętych ochroną przed wyciekiem emisji (Carbon Leakage) i objęcia tych sektorów mechanizmem ochrony granic tzw. BAM (Border Adjustment Mechanism).

Propozycje Komisji ds. Środowiska (ENVI) Parlamen-tu Europejskiego są groźne dla polskiej gospodarki, groźne dla społeczeństwa i groźne dla polskich pracowników.

Jest pewne, że takie rozwiązanie spowoduje zwiększenie kosztów produkcji cementu i wapienia, a co za tym idzie

- przeniesienie produkcji za wschodnią granicę, co odbije się bardzo negatywnie na zatrudnieniu w branży. Z wyliczeń sektora cementowego wynika, że może ono oznaczać utratę pracy dla około 4 tysięcy osób zatrudnionych bezpośrednio w sektorze oraz zagrożenie likwidacją miejsc pracy dla około 25 tysięcy pracowników zatrudnionych w przemyśle innych wyrobów i materiałów budowlanych.

Wprowadzenie mechanizmu BAM wpłynie również negatywnie na budownictwo. Zwiększone koszty wytworzenia cementu i wapna spowodują znaczny wzrost ceny realizacji budowy niezbędnej infrastruktury oraz mieszkań, co negatyw-nie wpłynie na rządowy program Mieszkanie+ oraz program budowy dróg szybkiego ruchu i autostrad.

Związek Zawodowy „Budowlani” podziela stanowisko Europejskiego Stowarzyszenia Przemysłu Cementowego (CEMBUREAU), które jest zdecydowanie przeciwko wpro-wadzeniu mechanizmu BAM, ponieważ:

• wprowadzenie mechanizmu doprowadzi do utraty bezpłatnych uprawnień dla sektora, tworząc niepewne warunki prawne, oraz wyhamuje przyszłe inwestycje w przemyśle w Europie;

• nie daje ono możliwości monitorowania i weryfikacji wysokości emisji CO2 w krajach spoza UE;

• szczegółowe zasady i efekty funkcjonowania mechani-zmu nie są znane;

• są poważne obawy, co do zgodności mechanizmu z regułami WTO;

• wprowadzenie mechanizmu tylko dla cementu i wapna spowoduje znaczne zakłócenie konkurencyjności na ryn-ku materiałów budowlanych (stal, szkło, drewno i asfalt nie będą objęte mechanizmem) ze względu na znacznie wyże koszty produkcji/importu cementu i wapna;

• wprowadzenie mechanizmu doprowadzi do znacznego obniżenia konkurencyjności producentów cementu

z Europy w zakresie eksportu do krajów, w których producenci nie są obciążeni analogicznymi kosztami emisji CO2.Związek Zawodowy „Budowlani” nie chce śmierci

polskiego przemysłu cementowego i wapienniczego, dlatego zwraca się do polskich europarlamentarzystów o działanie na rzecz odrzucenia poprawek Komisji ds. Środowiska (ENVI) ws. nowelizacji Europejskiego Systemu Handlu Emisjami w Parlamencie Europejskim i do Rządu RP o podjęcie działań na rzecz odrzucenia tej inicjatywy przez Radę Europejską.

Za Zarząd Krajowy

PrzewodniczącyZZ „Budowlani”

STANOWISKO ZZ „BUDOWLANI” W SPRAWIE KONSEKWENCJI WPROWADZENIA

MECHANIZMÓW OCHRONY GRANIC DLA SEKTORA CEMENTOWEGO I WAPIENNICZEGO

Page 6: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 6 NR 2 (109) 2017

Przewodniczący ZZ „Budowlani” Zbigniew Janowski spotkał się z prezesem Zarządu Wavin Polska i Zarządem Zakładowym

Związku w firmie. W spotkaniu wziął udział również Krzysztof Antoniewicz, przewodniczący Okręgu Wielkopolskiego.

Jacek Sobkowiak, prezes Zarządu Wavin Polska przedstawił gościom historię firmy oraz poinformował o profilu produkcji.

- Jesteśmy przedsiębiorstwem zajmującym się produkcją różnorodnych systemów instalacyjnych z tworzyw sztucznych. Mamy swoje oddziały w 25 krajach w Europie i zatrudniamy 5500 osób. Jesteśmy największą firmą w swojej branży. Produkujemy systemy instalacyjne do wody pitnej, do grzania i chłodzenia budynków, kanalizacji i odprowadzania ścieków. Specjalizujemy się także w projektowaniu

i produkcji systemów do zagospodarowania wody deszczowej. Nazwa „Wavin” pochodzi od pierwszych sylab angielskich słów: water (woda) i vinyl (winyl). Wavin w Polsce jest obecny od 1991 roku. Do lipca 2014 roku była to spółka Wavin Metalplast-Buk, a od 1.07.2014 nastąpiła zmiana statusu i nazwy spółki

na Wavin Polska S.A. - powiedział prezes Sobkowiak.Przewodniczący Zakładowej Organizacji Budowla-

ni Janusz Batura (w przedsiębiorstwie funkcjonuje tylko jedna organizacja związkowa) stwierdził, że dotychcza-sowa współpraca i dialog z Zarządem firmy układają się wzorowo. Większość spraw rozwiązywana jest w drodze negocjacji i porozumień. Związek zajmuje się przede wszystkim rozwiązywaniem problemów pracowniczych, prowadzi negocjacje płacowe. Priorytetem dla Związku i firmy są również sprawy związane z bezpieczeństwem pracy. Ocena ryzyka, analiza wypadków i potencjalnych zagrożeń wypadkowych dają efekty. Liczba wypadków spada.

Dziękując prezesowi Sobkowiakowi za informa-cje o przedsiębiorstwie oraz możliwość zwiedzenia

zakładu produkcyjnego Zbigniew Janowski stwierdził, że tylko dobra współpraca zarządów Związku i firmy daje wymierne wyniki dla firmy i bezpieczeństwo pracy zatrudnionych. Związek to instytucja wczesnego ostrzegania. Obowiązkiem związku jest znać problemy pracowników i rozwiązywać je wspólnie z zarządem firmy. Pracownik, który wie, że liderzy związku potrafią rozwiązać jego problemy, pracuje lepiej, bezpieczniej i wydajniej. Co wszystkim w konsekwencji się opłaca.

(zj)

W spotkaniu z pracodawcą i zarządem organizacji ZZ „Budowlani” w IKEA--INDUSTRY wzięli udział Zbigniew

Janowski, Przewodniczący ZZ „Budowlani” i Krzysztof Antoniewicz, przewodniczący Okręgu Wielkopolskiego Związku.

- IKEA Industry to największy producent mebli drew-nianych na świecie. Wytwarzamy meble z drewna litego i z płyt drewnopochodnych. Staramy się produkować meble wysokiej jakości i w dobrej cenie. Chcemy być dobrym przykładem we wszystkich aspektach biznesu, przy czym niezwykle ważni są dla nas pracownicy i zrównoważony rozwój. Wspieramy bardzo mocno każdego pracownika, który chce się uczyć, oferując szerokie możliwości szko-leń, dając odpowiedzialność i zachęcając do sprawdzania się w nowych rolach. Angażujemy się także w działania na

rzecz społeczności lokalnych – powiedział prezes firmy Wojciech Waligóra otwierając spotkanie z przedstawicie-lami Związku Zawodowego „Budowlani”.

- IKEA Industry to 40 zakładów produkcyjnych

10 krajach. Około połowa produkcji jest zlokalizowana w Polsce, gdzie zatrudniamy 10 tysięcy, a w Zbąszynku i okolicy ok. 3000 pracowni-ków – podkreślił Wojciech Waligóra. - Chcemy mieć

pozytywny wpływ na środowisko. U nas nic się nie marnuje – mamy pomysł jak dobrze wykorzystać nie tylko cały surowiec, ale i produkty pochodne, powstałe przy jego przerobie. Drewno jest dla nas podstawowym

surowcem. Wymagamy od dostawców, aby spełniali wysokie standardy w zakresie prowadzenia zrównowa-żonej gospodarki leśnej. Prowadzimy systematyczne audyty, dzięki którym upewniamy się co do pochodzenia surowca. Bardzo ważne są dla nas także kwestie ochrony klimatu. Dużo uwagi przywiązujemy do efektywności energetycznej. Inwestujemy w energię odnawialną. Syste-matycznie modernizujemy produkcję tak, aby spełniała najwyższe standardy pod względem oszczędności energii – kontynuował prezes Waligóra.

Zbigniew Janowski poinformował zebranych o

działaniach Związku w branży drzewnej oraz o współ-pracy naszych organizacji ze światową Organizacją Budowlanych i Drzewiarzy w Genewie ( BWI), z którą wspólnie staramy się rozwiązywać globalne pracownicze problemy Grupy Ikea. - Działania „Budowlanych” na rzecz bezpieczeństwa pracy i ochrona zdrowia zatrud-nionych to najważniejsze wyzwania dla naszego Związku. A jak to wygląda w Zbąszynku? Na co mogą liczyć wasi pracownicy? - zapytał przewodniczący.

- Bezpieczeństwo to najwyższy priorytet w IKEA Industry. Zapewniamy bezpieczne warunki pracy i stale pracujemy nad rozwojem kultury bezpieczeństwa. Nie poprzestajemy na szkoleniu pracowników z procedur bezpieczeństwa i zapewnianiu środków ochrony oso-bistej, ale w pogłębiony sposób analizujemy wspólnie z pracownikami takie zagadnienia jak indywidualna skłonność do ryzyka czy okoliczności sprzyjające wypadkom. Raportujemy nawet najdrobniejsze sytuacje potencjalnie niebezpieczne i wyciągamy z nich wnioski na przyszłość – poinformował przewodniczący organi-zacji zakładowej Piotr Brambor.

Uczestniczący w spotkaniu członkowie zarządu zakładowego: Przemysław Liszkowski, Andrzej Brum-ma, Marek Obieralski i Dariusz Zabawa potwierdzili, że większość problemów w firmie rozwiązywana jest w dyskusji w ramach prowadzonych spotkań i konsultacji. W firmie działa kilka związków, a zarząd firmy uważnie wsłuchuje się w głosy związków zawodowych.

Następnie członkowie zarządu zaprosili Zbigniewa Janowskiego i Krzysztofa Antoniewicza do zapoznania się z procesem produkcji.

(red.)

Wierzymy w ludzi!

Z wizytą w IKEA Industry w Zbąszynku

Spotkanie w WAVIN Polska

Od lewej: Zbigniew Janowski, Jacek Sobko-wiak, Janusz Batura, Krzysztof Antoniewicz

Spotkanie z prezesem zarządu IKEA INDUSTRY POLAND Wojciechem Waligórą (z prawej)

Z zarządem zakładowym IKEA INDUSTRY w zakładzie produkcyjnym w Zbąszynku

Od lewej: Janusz Batura, Mirosław Torchala, Krzysztof Antoniewicz i Adam Małynicz

Page 7: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

7OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY NR 2 (109) 2017

W Warszawie, 14 lute-go 2017 r. odbyło się pierwsze seminarium

projektu Sektorowej Ramy Kwalifika-cji w Budownictwie, realizowanego w ramach zamówienia Instytutu Badań Edukacyjnych. Zamówienie realizuje konsorcjum Konfederacji Budow-nictwa i Nieruchomości, Związku Zawodowego „Budowlani” i Insty-tutu Technologii Eksploatacji PIB w Radomiu. W seminarium udział wzięli wiceminister infrastruktury i budownictwa Tomasz Żuchowski, główny inspektor nadzoru budow-lanego Jacek Szer, dyrektor Departa-mentu Architektury, Budownictwa i Ge odezji MIB Anita Oleksiak, Dominika Czajak i Wojciech Żuraw-ski reprezentujący Instytut Badań Edukacyjnych, oraz grono wybitnych ekspertów z różnych środowisk budowlanych. Seminarium prowadził wiceprezes KBiN Waldemar Mazan, reprezentujący lidera Konsorcjum. Waldemar Mazan wprowadził ze-branych w tematykę spotkania i obszar realizacji Sektorowej Ramy Kwalifikacji.

Wiceminister infrastruktury i budownictwa Tomasz Żuchowski podkreślił wagę kształcenia zawodo-wego dla rozwoju polskiego budow-nictwa i zrównoważonego rynku pracy. Zwrócił uwagę na zadania resortu wynikające z wdrożenia Zintegrowanego Systemu Kwalifika-cji. Wyraził nadzieję, że partnerzy społeczni i inne organizacje budow-

nictwa zaangażują się w budowę systemu kształcenia i szkolenia w budownictwie, który będzie odpo-wiadał realnym potrzebom rynku – pracodawców i pracowników. Zadeklarował przy tym zaintereso-wanie resortu i aktywny udział w pracach – zarówno Sektorowej Rady

ds. Kompetencji w Budownictwie, jak i w realizacji Sektorowej Ramy Kwalifikacji. Wsparcia obydwu inicjatywom udzielił również Jacek Szer, główny inspektor nadzoru budowlanego, deklarując współpracę GUNB w pracach projektowych.

Prof. Zbigniew Kledyński, re-prezentujący Polską Izbę Inżynierów Budownictwa zwrócił uwagę na

powiązanie i konieczność koordynacji obydwu projektów. PIIB jest partne-rem w tworzeniu Sektorowej Ramy ds. Kompetencji w Budownictwie.

Andrzej Żurawski, reprezentu-jący Instytut Badań Edukacyjnych przedstawił założenia tworzenia Sektorowych Ram Kwalifikacji i

wskazał ich miejsce w Zintegrowanym Systemie Kwalifikacji. Opisał także koncepcję wykorzystania Ramy w działaniach na rzecz uporządkowania systemu kształcenia i zbliżenia go do potrzeb rynku pracy.

Temat kompetencji i kwalifikacji w polskim systemie edukacyjnym roz-winął w swej prezentacji dr Krzysztof Symela, reprezentujący w Konsorcjum

Instytut Technologii Eksploatacji PIB. Krzysztof Symela dokonał tak-że porównania wprowadzanego w Polsce zintegrowanego systemu z rozwiązaniami przyjętymi w innych krajach UE.

Prezentację projektu zakończyło wystąpienie Zbigniewa Janowskiego, przewodniczącego ZZ „Budowlani”, poświęcone potrzebie wprowadzenia Ramy Kwalifikacji w Budownictwie i możliwościom wykorzystania jej w praktyce (fragmenty tego wystąpienia zamieszczamy na str. 8-9). Po tej pre-zentacji odbyła się dyskusja w gronie gości i zaproszonych ekspertów.

W drugiej części spotkania od-były się warsztaty z ekspertami i interesariuszami projektu. Przed-stawiciele organizacji Konsorcjum: Waldemar Mazan, Grażyna Różanek, dr Krzysztof Symela, dr Ireneusz Woźniak i Jakub Kus omówili cele projektu Sektorowej Ramy, terminarz realizacji i przedstawili założenia metodologiczne. Przedstawili też pierwsze propozycje dotyczące defi-nicji sektora, jego wyznaczników oraz kontekstów odniesienia kwalifikacji w budownictwie. Przedstawiono kolejne kroki w pracach nad Ramą – przygo-towanie wstępnego projektu Ramy do końca marca br. oraz przeprowadzenie szerokich konsultacji tego projektu w środowisku budowlanym. W trakcie dyskusji eksperci, reprezentujący różne środowiska budownictwa i instytucje kształcenia i szkolenia, przedstawili swoje opinie i oczekiwania dotyczące pierwszej fazy realizacji projektu Ramy. (sag)

W 2017 r. realizowane są dwa projekty ważne dla rynku pracy w budownictwie. Obydwa dotyczą kwalifikacji zawodowych w sektorze budownictwa, obydwa mogą

przyczynić się do rozwiązania problemu braku kwalifikowanych kadr w tym sektorze i zwiększenia zaangażowania pracodawców, ich organizacji i związków zawodowych w proces kształcenia i szkolenia zawodowego.

Pierwszy projekt: SEKTOROWA RADA KOMPETENCJI W BUDOWNICTWIE jest realizowany w ramach inicjatywy nadzorowanej przez PARP.

Partnerstwo: Związek Zawodowy Budowlani (lider), Konfederacja Budownictwa i Nieruchomości, Polska Izba Inżynierów Budownictwa oraz Instytut Techniki Budowlanej wygrało konkurs na utworzenie Sektorowej Rady Kompetencji w Budownictwie. Realizacja projektu zaczyna się 1 marca 2017 i będzie trwała do sierpnia 2022. Celem projektu jest zaangażowanie pracodawców w proces kształcenia i szkolenia zawodowego w branży, zawarcie porozumień dotyczących udziału firm w kształceniu i szkoleniu, badanie i identyfikowanie potrzeb w zakresie nowych kwalifikacji, tworzenie systemowych mechanizmów udziału sektora w procesie edukacji zawodowej, doradzanie strukturom rządowym w zakresie zmian rozwiązań dotyczących kształcenia zawodowego i opiniowanie projektów aktów prawnych. Partnerzy projektu liczą na bliską współpracę z Ministerstwem Infrastruktury i Budownictwa (przedstawiciele Ministra będą uczestniczyć w pracach projektu). Udział w pracach Rady zadeklarowała większość dużych organizacji budownictwa, Rady Rynku Pracy, uczelnie, szkoły zawodowe, firmy budowlane, firmy szkoleniowe. Partnerzy projektu docelowo chcą włączyć w prace Rady wszystkie organizacje sektora budowlanego zainteresowane problematyką kształcenia zawodowego.

Drugi projekt – zamówienie realizowane na rzecz Instytutu Badań Edukacyjnych dotyczy przygotowania projektu Sektorowej Ramy Kwalifikacji w Budownictwie.

Projekt ten realizuje konsorcjum Konfederacja Budownictwa i Nieruchomości (lider), Związek Zawodowy „Budowlani” oraz Instytut Technologii Eksploatacji PIB w Radomiu. Sektorowa Rama Kwalifikacji ma pomóc z jednej strony w uporządkowaniu kwalifikacji i ich poziomów w budownictwie, w identyfikacji realnych potrzeb pracodawców budownictwa a także w tworzeniu opisów kwalifikacji rynkowych w sektorze. Prace Konsorcjum będą szeroko konsultowane w środowisku budowlanym. W pracach wezmą udział przedstawiciele MIB, co jest szczególnie istotne z punktu widzenia potrzeb resortu (min w obszarze rozpatrywania i oceny wniosków o przypisanie kwalifikacji do Polskiej Ramy Kwalifikacji). Projekt jest już realizowany, zakończy się w lipcu 2017. W jego efekcie powstanie projekt Ramy Sektorowej (który będzie własnością IBE). Konsorcjum ma jednak nadzieję, że – w przypadku, gdy projekt SRK-BUD będzie wysokiej jakości i uzyska akceptację Ministra Infrastruktury i Budownictwa, ten jako minister właściwy wystąpi do MEN o przypisanie SRK-BUD do PRK.

Obydwa projekty wpisują się w proces wdrażania Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji w budownictwie.

KOMPETENCJE I KWALIFIKACJE ZAWODOWE W BUDOWNICTWIE

Andrzej Żurawski - Instytut Badań Edukacyjnych

WAŻNE DLA KSZTAŁCENIA

ZAWODOWEGO W BUDOWNICTWIE

Page 8: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 8 NR 2 (109) 2017

„Ramy kwalifikacji służą ukazaniu stopnia zaawansowania danej kwalifikacji. Oznacza to, że standardy oraz opisy stano-wisk pomagają uchwycić specyfikę danego za-wodu/stanowiska, natomiast ramy pozwalają na porównywanie między sobą kwalifikacji (zbiorów efektów uczenia się) pod względem zaawansowania kompetencji, jakie należy potwierdzić, aby zdobyć daną kwalifikację. Standardy kompetencji zawodowych służą m.in. poradnictwu zawodowemu, tworzeniu szkoleń „pod” konkretne zawody, itd., opisy stanowisk pracy – jasnemu określeniu wyma-gań konkretnego pracodawcy wobec pracow-ników na danym stanowisku, natomiast ramy kwalifikacji - „porównywaniu nieporówny-walnego” (kwalifikacji dotyczących różnych dziedzin działalności, a w przypadku ram sektorowych – kwalifikacji możliwych do nabycia w różny sposób, funkcjonujących w różnych systemach, czy krajach).”

(Opracowanie Instytutu Badań Edukacyjnych)

Kształcenie zawodowe i szkolenie w sektorze budownictwa – dynamika zmian w XXI wieku

System kształcenia zawodowego w budownictwie zmieniał się kilkukrotnie od 1989 roku. Dla środowiska bu-dowlanego, przede wszystkim dla pracodawców, istotnym punktem odniesienia był zawsze system kształcenia formal-

nego, czyli szkolnego. Na początku lat dziewięćdziesiątych minionego wieku pracodawcy i pracownicy mieli jednak inne problemy niż system kształcenia zawodowego. Naj-ważniejszym z nich był całkowity rozpad starej struktury budownictwa, zmiana struktury własnościowej, upadłość większości starych firm, postępująca atomizacja sektora. Sektor budowlany, obok sektora handlu był poligonem prywatyzacji – bez żadnych reguł i granic.

W sferze kształcenia zawodowego w budownictwie długo nie zmieniało się nic. Pierwszym sygnałem głębszych zmian był proces zanikania szkół zawodowych, prowadzonych przez firmy, i zanik systemu stypendialnego w budownictwie. Przestały istnieć wielkie kombinaty budowlane sponsorujące system, rynek nie wykreował nowych dużych firm budowlanych. Polskie budownictwo ewoluowało w kierunku wielkiej ilości małych firm, pró-bujących znaleźć miejsce w łańcuchu podwykonawstwa(...). Dla kształcenia zawodowego istotną cezurą była zmiana finansowania edukacji i jej regionalizacja. Ta zmiana ma dużo dobrych stron, ale niekoniecznie jest korzystna dla kształcenia zawodowego w budownictwie. Atomizacja szkolnictwa powodowała i powoduje trudności w odpo-wiadaniu na potrzeby ponadregionalne. A inwestycje budowlane powstają tam, gdzie są potrzeby i finansowanie, a niekoniecznie w każdym powiecie – po równo.Struktura sektora a potrzeby w zakresie kwalifikacji

Zatomizowany sektor długo nie zajmował się pro-blemem kształcenia zawodowego. Pracodawcy, mimo, że szybko dostosowali się do reguł gospodarki rynkowej w tym obszarze, długo mentalnie tkwili w PRL. Podobnie zresztą pracownicy. Ci pierwsi byli (a niektórzy do dziś jeszcze są) przekonani, że państwo będzie dostarczać – tak jak dawniej – wysoko wykwalifikowanych pracowników. Ci drudzy, że wystarczy skończyć szkołę zawodową lub

technikum i ma się zapewnioną dobrze płatną pracę na całe życie. Pracownicy bardzo szybko przekonali się, że tak nie jest– już na początku lat dziewięćdziesiątych, a potem równie boleśnie w trakcie załamania w budownictwie w latach 1999-2002. Pracodawcy nieco później – gdy przyszły lata koniunktury po tym kryzysie i zaczęło naprawdę bra-kować fachowców. Bo ci odeszli z branży, albo wyjechali za granicę. Migracje ekonomiczne mają wielki wpływ na polski system kształcenia w budownictwie.

Struktura sektora bardzo szybko przełożyła się na potrzeby pracodawców. W uproszczeniu – ogromna

większość małych i mikrofirm poszukiwała fachowców uniwersalnych. Rosnące w siłę duże firmy – pracowni-ków wyspecjalizowanych. Te ostatnie – przy rosnących brakach na rynku pracy, zaczęły prowadzić własne szko-lenie zawodowe, które dopiero od niedawna nazywamy kształceniem pozaformalnym.

Tradycyjnie silną pozycję na rynku kształcenia utrzy-mywało rzemiosło i w pewnym zakresie OHP. Kształcenie formalne dość długo zaspakajało potrzeby rynku, jednak po zmianach w sposobie finansowania edukacji, których skutkiem była regionalizacja, i po dwóch kolejnych

Dlaczego branża budowlana potrzebuje Sektorowej Ramy Kwalifikacji?

(obszerne fragmenty wystąpienia na seminarium inauguracyjnym Sektorowej Ramy Kwalifikacji w Budownictwie)

dr Krzysztof Symela - Instytut Technologii Eksploatacji-PIB

Prof. Zbigniew Kledyński - Polska Izba Inzynierów Budownictwa

Tomasz Żuchowski - wiceminister infrastruktury i budownictwa

Page 9: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

9OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY NR 2 (109) 2017

załamaniach rynku budowlanego system kształcenia szkolnego stracił zdolność do elastycznego reagowania na potrzeby rynku.Na czym polega luka kompetencyjna w sektorze budowlanym?

W skrócie: w grupie nadzoru jest za mało inżynierów z uprawnieniami budowlanymi. Głównym ograniczeniem jest sama struktura rynku, która daje zbyt małe bezpieczeń-stwo zatrudnienia i zbyt małe dochody. Jeszcze gorzej jest na poziomie średniego nadzoru – technicy przez wiele lat mieli pozycję porównywalną z robotnikiem wykwalifiko-wanym. Stabilnej pracy w okresach słabej koniunktury nie mogli znaleźć także robotnicy wykwalifikowani w wielu kluczowych dla budownictwa zawodach. I jedni, i drudzy, przy braku stabilności zatrudnienia zaczęli poszukiwać innych rozwiązań. W rezultacie ogromna liczba wykwali-fikowanych specjalistów znalazła swoje miejsce na innych europejskich rynkach. Szacunkowo, ponad 200 tysięcy pracowników, często wysoko wykwalifikowanych pracuje w budownictwie w innych krajach Unii i EOG i nie zamierza wracać do polskiego budownictwa na warunkach, które stwarzane są przez większość małych firm.Pracodawcy w kształceniu zawodowym – rola, udział, bariery

Pracodawcy zauważają potrzebę kształcenia kadr. I zauważają rozdźwięk pomiędzy kształceniem szkolnym a potrzebami firm różnej wielkości. Główną barierą w uczestnictwie pracodawców w procesie kształcenia i szkolenia są koszty i brak stabilności firm. Firmy średnie i małe, w większości podwykonawcze, nie są w stanie inwestować w systemowe szkolenie pracowników. I nie są w stanie zatrzymać wykwalifikowanych pracowników – poprzez odpowiednie stawki wynagrodzenia i stabilne zatrudnienie. W ostatnich latach sytuacja zmienia się nieco na lepsze – zwiększa się m.in. zaangażowanie pracodawców w kształcenie praktyczne. Ale to nie jest wciąż zmiana jako-ściowa. Dodatkową barierą jest brak rozwiązań dotyczących ubezpieczenia pracy uczniów i praktykantów.Oferta edukacyjna, ścieżki kształcenia i szkolenia a potrzeby pracowników budownictwa

Z podanych już wyżej przyczyn kształcenie w budownictwie nie jest bardzo popularne wśród młodych ludzi. Oferta edukacyjna w szkołach, po zmianie podstaw programowych i wprowadzeniu kursów, jest merytorycznie atrakcyjna. Ale niewielu młodych ludzi decyduje się na kilkuletnie kształcenie po to, by z dyplomem szkoły zawodowej albo technikum wykonywać prace dorywcze lub sezonowe. To nie zapewnia stabilizacji życiowej. W rezultacie bardzo duża grupa pracowników budownictwa uczy się praktycznie w pracy, gromadząc nowe kompetencje w zależności od bieżących potrzeb wynikających z ofert rynku. Coraz bardziej rozwija się także rynek kształcenia pozaformalnego. W większości brakuje na nim jednak wysokich standardów jakości.Rama kwalifikacji jako narzędzie. Rola Sektorowej Rady ds. Kompetencji w Budownictwie

Nasze środowisko jest zainteresowane Sektorową Ramą

Kwalifikacji pod kilkoma warunkami. Przede wszystkim interesuje nas ona jako narzędzie praktyczne. Jeśli takim ma się stać, musi zostać zaakceptowana przez środowisko budowlane. To środowisko jest zorganizowane, choć organizacji jest wiele. Na szczęście, tworzymy platformę komunikacji środowiska w obszarze kompetencji. To Sektorowa Rada ds. Kompetencji w Budownictwie. Nie ukrywam, że liczymy na to, że Rama stanie się narzędziem dla Rady – a liczymy także na to, że także dla administracji rządowej w naszym dziale.

Rama kwalifikacji jako rama potrzeb interesariuszy

Rama musi powstawać w procesie konsultacji ze wszyst-kimi grupami interesariuszy. Są nimi przede wszystkim pracodawcy i pracownicy, do których będziemy docierać przez ich organizacje. Docelowo dla nich jest Rama, choć

nie oni będą jej bezpośrednimi głównymi użytkownikami. Rama ma być przede wszystkim narzędziem używanym przez instytucje edukacyjne, instytucje rynku pracy i administrację publiczną, choć to nie oni są końcowymi odbiorcami kwalifikacji. Potrzeby kształtują się w ogrom-nym uproszczeniu tak:

• Pracodawcy oczekują uporządkowania systemu tak, by był zgodny z ich potrzebami w zakresie zatrudnienia osób o pożądanych kompetencjach.

• Pracownicy oczekują takiej struktury kształcenia, która zapewni im konkurencyjność na budowlanym rynku pracy (w kraju i za granicą), a także elastyczność.

• Instytucje administracji oczekują informacji o obec-nych (i przyszłych) potrzebach kompetencyjnych, strukturze kwalifikacji i lukach w obydwu systemach, które trzeba zapełnić.

• Podobnych informacji oczekują instytucje kształcenia formalnego – szkoły i uczelnie.

• Instytucje kształcenia pozaformalnego oczekują informacji o potrzebach pracodawców i po części pracowników) a także informacji o wymaganiach jakościowych w obszarze kształcenia w budownictwie.

Rama kwalifikacji jako struktura porządkująca

Rama powinna uporządkować istniejące kwalifikacje w budownictwie, a także ocenić ścieżki ich przyszłego rozwo-

ju. Poprzez sektorowe charakterystyki poziomów powinna także dać czytelne wskazówki podmiotom tworzącym opisy nowych kwalifikacji i zapobiec „radosnej twórczości” w tym zakresie, czyli tworzeniu kwalifikacji niepotrzebnych, gene-rowanych wyłącznie przez potrzeby rynku szkoleniowego. Rama musi więc z jednej strony być kompatybilna z PRK,

z drugiej ściśle odpowiadająca strukturze rynku pracy i kwalifikacji w budownictwie.Rama kwalifikacji jako struktura dynamiczna.

Sektorowa Rama Kwalifikacji w Budownictwie jest tworzona tu i teraz. Możemy co prawda przewidywać trendy rozwojowe i innowacyjne w naszej branży, ale nie na długo, bo dynamika zmian w sektorze jest wysoka. Dlatego też Rama powinna mieć wbudowany mechanizm aktualizacji. Zakładamy, że ciągłość prac nad ramą zapewni trwałość działalności Rady ds. Kompetencji.

Konsorcjum, które realizuje zamówienie Instytutu

Badań Edukacyjnych na przygotowanie Sektorowej Ramy Kwalifikacji w Budownictwie, zwróciło się do bardzo wielu podmiotów i organizacji w sektorze. Nawet jeśli nie do wszystkich, nadrobimy to w procesie konsultacji, w Zespole Trójstronnym ds. Budownictwa, w Sektorowej Radzie ds. Kompetencji. Zapewniam, że nie pominiemy nikogo, kto będzie chciał uczestniczyć w konsultacjach. A tych, którzy nie będą od razu chcieli, będziemy usilnie zachęcać. To jest sprzężenie zwrotne. Rama nie jest śro-dowisku niezbędna, ale może być bardzo potrzebna. Pod jednym warunkiem. Rama będzie potrzebna, jeśli będzie tworzona profesjonalnie i będzie zaakceptowana przez środowisko. Budowa Ramy bez szerokiego udziału naszego środowiska i bez podmiotów zajmujących się kształceniem i szkoleniem w budownictwie nie ma sensu. A chcemy, aby nasza praca miała sens.

Zbigniew Janowski

Dlaczego branża budowlana potrzebuje Sektorowej Ramy Kwalifikacji?

(obszerne fragmenty wystąpienia na seminarium inauguracyjnym Sektorowej Ramy Kwalifikacji w Budownictwie)

Jacek Szer - główny inspektor nadzoru budowlanego

Michał Staszewski i Waldemar Mazan - Konfederacja Budownictwa i Nieruchomości

Page 10: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 10 NR 2 (109) 2017

Trwają przygotowania do Kongresu Międzynarodowej Organizacji Budowlanych i Drzewiarzy BWI.

Światowa Rada BWI powołała w grudniu 2015 r. grupę roboczą ds. Planu Strategicznego BWI 2018-2021. Grupa spotkała się na posiedzeniu plenarnym w Sztokholmie w dniach 8-10 lutego br. W posiedzeniu grupy wzięli udział Zbigniew Janowski (reprezentujący region Europy Środkowej) i Jakub Kus.

16-osobowa grupa robocza działa pod przewodnictwem przewodniczącego szwedz-kiego związku Byggnads Johana Lindholma. Każdy Region BWI ma w Grupie Roboczej reprezentację: Afryka-MENA (3), Azja-Pa-cyfik (3) oraz Ameryka Łacińska i Karaiby (3); Europa (6); oraz Ameryka Północna (1). Przewodniczący BWI, sekretarz generalny i przewodnicząca Komitetu Międzynarodo-wego Kobiet oraz przewodniczący Globalnej Grupy ds. młodzieży są członkami Grupy z urzędu.

Sformułowanie nowego projektu Planu strategicznego odbywa się w trzech etapach równolegle.

1. Dyskusje Regionalne w każdym z regionów BWI. Są to bezpośrednie spotkania przewodniczącego lub regionalnych człon-ków grupy z Komitetami Regionalnymi i kluczowymi liderami z regionu. Spotkania takie odbyły się w Ameryce Łacińskiej-Ka-

raibach (w czerwcu 2016 w Rio de Janeiro), Afryce-MENA (wrzesień 2016 w Maputo), w regionie Azji i Pacyfiku (grudzień 2017 w Yangon). Europejskie spotkanie zostało zor-ganizowane podczas Plenarnego Spotkania Grupy w Sztokholmie 8-10 lutego.

2. Konferencje Innowacyjnego ruchu związkowego i publikacje. Jest to inicjatywa, w której Regiony BWI organizują konferencje i publikują artykuły na temat rewitalizacji związków zawodowych i transformacji. To działanie rozpoczęło się w Europie Wschodniej z „materiałem do przemyśleń”, który był przedmiotem dyskusji na konfe-rencji w Wiedniu w lipcu 2015 r., a także w krajach Ameryki Łacińskiej i Karaibów i Afryki-MENA. Regiony te zorganizowały konferencje we wrześniu ubiegłego roku w Porto Alegre i Maputo, odpowiednio. Oba

regiony będą również publikować własne materiały regionalne na temat innowacyjnego ruchu związkowego.

3. Kwestionariusz. Jest to proces ciągły, który już rozpoczął we wszystkich Regionach. Organizacje wnoszą swoje uwagi do obecnego planu i proponują nowe rozwiązania.

Ogólne ramy Planu Strategicznego Orga-nizacja –Negocjacje - Wpływ są akceptowane jako ważne i istotne filary działań globalnej związkowej federacji. Zwiększenie liczby czlonków pozostaje kluczowym priorytetem, stąd wiele zaleceń dotyczących organizacji i rekrutacji. Z tym podejściem związany jest postulat przybliżenia związku do miejsca pracy i bezpośredniej obsługi członków. Zwraca się uwagę na potrzebę ekspansji BWI w sektorach strategicznych (między innymi materiałów budowlanych, operatorów żurawi wieżowych i innych wysoko wykwalifikowa-nych zawodów, budownictwa drogowego i kolejowego, dużych firm meblowych). Przed-

Spotkanie Grupy Roboczej ds. Strategicznego Planu BWI na lata 2018-2021

siębiorstwa wielonarodowe (MNC) będą nadal globalnym celem organizacyjnym dla BWI.

Jeszcze bardziej istotna staje się rola komunikacji i kampanii w celu wspierania zarówno tworzenia związków jak i obrony związków zawodowych - z maksymalizacją wykorzystania mediów społecznościowych i internetu. Podkreślana jest potrzeba generowa-nia wspierającej opinii publicznej w kwestiach pracowniczych. Organizacje wskazują na potrzebę restrukturyzacji związków zawo-dowych w celu przyjmowania nowych grup (młodzież, kobiety i migranci) i zawodów (nowe grupy zawodowe), jak również kiero-wania się na organizowanie pracowników stałych i jednocześnie ochronę pracowników zatrudnionych na niepewnych podstawach. Ważnym elementem planu są wciąż stałe „kampanie sportowe”, gdyż ta strategia oka-zała się być zarówno korzystna dla ekspansji związków oraz reformy instytucjonalnej w zakresie prawa pracy i polityki międzynaro-dowych organizacji sportowych, takich jak FIFA i MKOl. Konieczny jest szerszy zakres rokowań zbiorowych poprzez reformy prawa

pracy - postrzegany jako podstawowy obszar działań, które muszą być prowadzone z so-jusznikami związków zawodowych i innymi grupami interesu. Nowy „Plan Strategiczny”

powinien być krótkim dokumentem kie-runkowym, z którym będą związane dwa pokrewne dokumenty, mianowicie:

1) Sektory BWI i przyszłość pracy (opis, zagadnień i tendencji w sektorach przemy-

słowych BWI); oraz 2) Łańcuch wartości i dostaw w sektorach BWI.

Grupa Robocza w ciągu dwóch dni spotkania w Sztokholmie przedyskutowała

zakres priorytetów i podstawowych celów fe-deracji BWI na kolejna kadencję. Przygotowa-no ramowy, roboczy dokument, który będzie podstawą do przedstawienia na posiedzeniu Rady Światowej BWI w maju br. ostatecznej wersji Strategicznego Planu na lata 2018-21. Plan zostanie przyjęty na Kongresie BWI w grudniu 2017 r. i następnie dostosowywany do realiów poszczególnych regionów świata.

Zbigniew Janowski w trakcie dyskusji programowej przedstawił uwarunkowania pracy związków zawodowych naszych sekto-rów w Europie Środkowej, szczególnie w no-wych krajach UE. W swoich wypowiedziach zwracał szczególna uwagę na atomizację rynków pracy, przy jednoczesnej koncen-tracji i globalizacji działań biznesowych w sektorach. Stwarza to nowe wyzwania dla związków zawodowych i wymaga nowych form dialogu i nowych płaszczyzn zawie-rania porozumień zbiorowych. W trakcie dwudniowych obrad Grupy odbyło się wiele spotkań dwustronnych z udziałem przedstawicieli „Budowlanych”.

(jk)

Mamy projekt!

Z kolegą Richenelem Ilario z Curacao i naszą gazetą...

Reprezentanci Austrii, Szwajcarii i Indonezji

Przewodniczacy BWI Per-Olof Sjoo i Tos Anonuevo z listą priorytetów...

Page 11: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

11OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY NR 2 (109) 2017

Z WYDARZEŃ W ŚWIATOWYM RUCHU PRACOWNICZYMLafargeHolcim

Międzynarodowe federacje związ-

ków zawodowych BWI oraz IndustriALL spotkały się z przedstawicielami Lafarge-Holcim, największego koncernu cementowego, aby roz-począć procedurę tworzenia globalnej umowy ramowej.

„Jesteśmy przekonani, że ludzie są podstawą do sukcesu firmy i naszą ambicją jest stworzenie miejsca pracy, które jest bezpieczne, różnorodne, gdzie ludzie lubią przychodzić do pracy. Chcemy budować konstruk-tywny i odpowiedzialny dialog społeczny ze związkami zawodowymi poprzez rozwój globalnej umowy ramowej” - powiedziała Caroline Luscombe, szefowa działu organi-zacyjnego i kadr w LafargeHolcim.

„Oczekujemy, że LafargeHolcim zapewni prze-strzeganie i promowanie międzynarodowych przepisów prawa pracy we wszystkich regionach, w których działa” - powiedział Valter Sanchez, sekretarz generalny związku zawodowego Industriall.

„Cieszymy się z wyników spotkania i jesteśmy gotowi włożyć całą naszą energię w tworzenie umowy” - podkreślił Ambet Yuson, sekretarz generalny BWI.

Spotkanie zakończyło się wspólną deklaracją rozpo-częcia prac nad treścią globalnej umowy ramowej, która będzie opierała się na czterech podstawowych filarach: prawa podstawowe, zdrowie i bezpieczeństwo, wymiana informacji i rozwiązywanie konfliktów zbiorowych.

BWI

Międzynarodowa Or-ganizacja Pracowni-

ków Budownictwa i Przemysłu Drzewnego (BWI) wspiera debatę w zakresie przeprowadzenia glo-balnych badań warunków pracy osób zatrudnionych w leśnictwie w kierunku osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju w tym obszarze.

Według analiz Międzynarodowej Organizacji Pracy, datowanych na 2011 rok, przemysł leśny zatrudnia na umowę o pracę 13,7 mln pracowników. Jest to jeden procent całkowitego światowego zatrudnienia, a jego produkcja handlowa stanowi około 0,4 procent światowego PKB. Liczba osób pracujących w leśnictwie jest prawdopodobnie znacznie większa, ponieważ sektor charakteryzuje się powszechnym wykorzystywaniem szarej strefy, zwłaszcza w krajach rozwijających się. Prace leśne często charakteryzują się wysokim stopniem zagrożenia dla życia i zdrowia, niskimi płacami i brakiem odpowiednich zabezpieczeń społecznych. Zdaniem BWI, w świetle tworzenia zrówno-ważonych celów rozwoju konieczne jest wpisanie do nich społecznego wymiaru gospodarki leśnej.

Chorwacja

Chorwacki Nieza-l e ż n y Z w i ą z e k

Zawodowy Pracowników Drogownictwa walczy z wy-

zyskiem pracowników zatrudnionych na czas określony przez prywatne biura pośrednictwa pracy

W ostatnich latach coraz częściej chorwaccy pracow-nicy są zatrudniani przez agencje pracy tymczasowej. Agencje te z reguły pozbawiają ich pewnych praw poprzez zmniejszanie wypłaty wynagrodzeń, dodat-ków transportowych, dodatków za pracę w weekendy i święta, pracę w systemie zmianowym, czy w nocy i za nadgodziny,

Według chorwackiego prawa pracy wynagrodzenie pracownika nie może być ustalone na kwotę mniejszą i mniej korzystną od wynagrodzenia innego pracownika wykonującego ten sam rodzaj pracy i w tym samym zakładzie pracy. Jednak w niektórych przedsiębiorstwach budowlanych zaczęto omijać ten przepis, korzystając z usług agencji zatrudnienia tymczasowego. Agencje te pozbawiają pracowników części uposażenia poprzez zmniejszenie ich pensji i innych dodatków do wyna-grodzenia. Związek podjął się już w tej sprawie wielu interwencji prawnych. Pomaga m.in. przy składaniu pozwów przeciwko agencjom. Sądy wydały już pierwsze wyroki, które są korzystne dla osób zatrudnionych przez agencje. Wypłacane są pierwsze odszkodowania.

Walka Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników Drogownictwa nadal trwa. Pracodawcy zmienili taktykę i zaczęli zatrudniać pracowników na podstawie umów sezonowych, ale w tym przypadku ci pracownicy korzystają ze wszystkich praw jak pracow-nicy na umowach stałych. W niektórych przypadkach

agencje zaczęły zatrudniać pracowników z poszanowa-niem postanowień układów zbiorowych, ale niektóre nie. Dlatego też Związek kontynuuje swoją kampanię przeciwko tym praktykom.

Niemcy

Działacze związku zawo-dowego Ver.di wezwali

konwojentów do strajku. Strajk dotknie przede wszystkim region Berlina, gdzie zapowiadany udział konwojentów w straj-ku będzie najprawdopodobniej najwyższy. Mieszkańcy muszą liczyć się z problemami przy wypłacaniu pienię-dzy z bankomatów. Konwojenci zamierzają strajkować także w Meklemburgii, Pomorzu Przednim, Hamburgu, Brandenburgii, Hesji, Saksonii-Anhalt, Nadrenii-Pala-tynacie, a także w Saarze i Bawarii.

Powodem strajków są przeciągające się negocjacje ws. nowego zbiorowego układu pracy dla konwojentów. Rozmowy utknęły w martwym punkcie, jednak strony informują, że mają zostać wkrótce wznowione. Związ-kowcy z Ver.di domagają się zbiorowego układu pracy, który obejmie cały kraj. Powód jest prozaiczny – w Saarze konwojenci zarabiają nieco ponad 9 euro/h, podczas gdy w Berlinie jest to już 11,20 euro/h. Różnice w płacach, zdaniem związkowców, mają zostać wyrównane, co z kolei spotyka się ze sprzeciwem pracodawców.

Zebrał: Tomasz Nagórka

W dniach 26-28 stycznia zorga-nizowane zostało doroczne spotkanie mężów zaufania i

członków Europejskich Rad Zakładowych belgijskiego związku ACV-BIE. Udział w nim wzięło ok. 150 osób.

Pierwsza część spotkania poświęcona była problematyce międzynarodowej pod hasłem: Czy Unia Europejska „dryfuje”? Gdzie skończy się ten „dryf”?. Kolejne dni poświę-cone były sprawom wewnątrzorganizacyjnym i szkoleniu. Do udziału w pierwszym spotkaniu zaproszony został, jako prelegent, Jakub Kus, sekretarz krajowy ZZ „Budowlani”.

Jakub Kus przedstawił prezentację poświę-coną rynkowi pracy w polskim budownictwie,

migracjom z i do Polski oraz ocenie sytuacji na europejskim budowlanym rynku pracy z punktu widzenia ZZ „Budowla-ni”. Po prezentacji odbyła się ok. godzinna debata, w której udział wzięli także Marc Pers (dzienni-karz zajmujący się problematyką polską), Rafał Tomasik – orga-nizator UNI Europa i Iwona Cieszyńska – pracownica ACV.

Jakub Kus odpowiadał na wiele pytań uczestników spotkania, m.in. o przyczyny niskiego stanu uzwiązkowienia w nowych krajach UE, o stosunek ZZ „Budow-lani” do polityki migracyjnej UE i o napływ

migrantów ekonomicznych do Polski, o sto-sunek związków w Polsce do rządu, o poziom i formy dialogu społecznego. Padały też szcze-gółowe pytania o kształt układów zbiorowych

w Polsce, o przedstawiciela z Polski w EWC Eiffage i o szczególne regu-lacje dotyczące możliwości pracy w Polsce dla obywateli 6 krajów wschodnioeuropejskich.

Po debacie na temat Polski i innych „nowych” krajów UE Simon Dubbins z UNITE (Wlk. Bryt.) omówił przyczyny BREXIT--u i konsekwencje procesu „wyjścia” dla brytyjskich związków, po czym przeprowadzono bardzo interesują-

cą debatę na ten temat. BREXIT dla brytyjskich związków stwarza poważne zagrożenie utraty dużej części praw pracowniczych związanych z ustawodawstwem Unii. Po przerwie odbyło

się spotkanie z parlamentarzystami czterech ugrupowań belgijskiego parlamentu.

Format tego bardzo dobrze przygo-towanego spotkania mógłby być bardzo interesujący dla polskich związkowców (np. przewodniczących organizacji).

W dniu poprzedzającym seminarium odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli: Tom Deleu, Jan Franco (ACV-BIE) oraz Jakub Kus (ZZ „Budowlani”). Spotkanie poświęcone było omówieniu możliwości współpracy bilateralnej, sytuacji w EFBWW, pracy sekre-tarza ds. europejskich, propozycji zmian w funkcjonowaniu struktur europejskich BWI i przygotowaniom tegorocznego Kongresu BWI. JAK

„BUDOWLANI” NA SPOTKANIU MĘŻÓW ZAUFANIA ACV-BIE W BRUKSELI

Page 12: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 12 NR 2 (109) 2017

W dniach 7-10 lute -go br., w Poznaniu, odbyły się Między-

narodowe Targi Budownictwa i Ar-chitektury BUDMA 2017. Podczas Targów Budma oraz WinDoor-tech swoją ofertę zaprezentowało ponad 800 firm.

W uroczystości otwarcia Targów uczestniczył minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk a także wiceministrowie Tomasz

Żuchowski i Kazimierz Smoliński.29 produktów otrzymało Złoty

Medal Międzynarodowych Targów Poznańskich, potwierdzający ich innowacyjność, wartość użytkową i zaawansowanie technologiczne.

Wręczone zostały także nagrody Acanthus Aureus, a także Nagroda Ministra Infrastruktury i Budow-nictwa za wybitne osiągnięcia twór-cze w dziedzinach architektury i budownictwa oraz planowania i zagospodarowania przestrzennego.

W otwarciu Targów i konferen-cjach im towarzyszących uczestniczył Zbigniew Janowski, przewodniczący Związku Zawodowego „Budowlani”, reprezentujący jednocześnie Radę Ochrony Pracy przy Sejmie RP.

Pośród wielu wydarzeń towarzy-szących targom BUDMA szczególny wymiar miało I FORUM GO -SPODARCZE BUDOWNICTW: „Uczciwe budowanie – utopia czy społeczny obowiązek”.

Forum składało się z wielu tematycznych paneli dyskusyjnych, wśród których warto wyróżnić mię-dzy innymi:

WYROBY BUDOWLANE z wprowadzeniem „Uczciwe budowa-nie – rola ustawy o wyrobach bu-dowlanych” – Jacka Szera, głównego inspektora nadzoru budowlanego;

BUDOWNICTWO KOŁEM

ZAMACHOWYM POLSKIEJ GO-SPODARKI z wprowadzeniem - To-masza Żuchowskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa;

RYNKI EKSPORTOWE DLA POLSKICH WYROBÓW BU -DOWLANYCH

JAKOŚĆ, UCZCIWOŚĆ I KONKURENCYJNOŚĆ GWA-

RANTEM ROZWOJU POLSKIE-GO BUDOWNICTWA. DEBATA Z UDZIAŁEM ŚRODOWISK BRANŻOWYCH;

KODEKS URBANISTYCZ-NO-BUDOWLANY jako rozwią-zanie systemowych problemów prawnych w budownictwie – pod-sumowanie konsultacji społecznych – zaprezentowane przez Tomasza Żuchowskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa;

PROGRAM „MIESZKANIE

+” W BUDOWNICTWIE z wprowa-dzeniem Kazimierza Smolińskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa;

KWALIFIKACJE ZAWODO-WE W BUDOWNICTWIE - DEBA-TA Z UDZIAŁEM ŚRODOWISK BRANŻOWYCH, poprzedzona panelem, w którym uczestniczyli: Tomasz Żuchowski, Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, Paweł Babij, Polska Izba Przemysłowo--Handlowa Budownictwa, Szymon Nadzieja, Związek Polskie Okna i

Drzwi, Andrzej Roch Dobrucki, Polska Izba Inżynierów Budow-nictwa, Izabela Klimaszewska, Izba Architektów RP oraz Ireneusz

Woźniak, Instytut Technologii Eksploatacji-PIB.

Dr Ireneusz Woźniak zaprezen-tował podczas tej debaty projekty Sektorowej Ramy Kwalifikacji w Budownictwie i Sektorowej Rady Kompetencji w Budownictwie reali-zowane m.in. przez Związek Zawodo-wy „Budowlani”.

(red)

Pracodawcy, przedsiębiorcy z branży budowlanej, pracownicy służby BHP, przedstawiciele organizacji

pracodawców, związków zawodowych, współ-działających z Państwową Inspekcją Pracy, organów kontroli i nadzoru nad warunkami pracy, a także studenci Wydziału Budownic-twa Politechniki Poznańskiej uczestniczyli w konferencji „Warunki bezpiecznej realizacji inwestycji budowlanej”, zorganizowanej 7.02.2017 r. podczas Międzynarodowych Targów Budownictwa BUDMA 2017 przez Okręgowy Inspektorat Pracy w Poznaniu.

Rozpoczęcie konferencji poprzedziły wystąpienia Stanisławy Ziółkowskiej, okrę-gowego inspektora pracy w Poznaniu oraz Zbigniewa Janowskiego, zastępcy przewod-niczącego Rady Ochrony Pracy, przewodni-czącego Związku Zawodowego „Budowlani”. Uczestnikami organizowanych podczas targów BUDMA konferencji są także członko-wie działającej przy Okręgowym Inspektorze Pracy Wielkopolskiej Rady ds. Bezpieczeństwa Pracy w Budownictwie, a wśród nich prowa-dzący konferencję jej przewodniczący Stefan Nawrocki.

Zbigniew Janowski, zwracając się do uczestników konferencji, powiedział m.in:

„…Pozwólcie Państwo, że przekażę Wam serdeczne pozdrowienia od Prezydium Rady

Ochrony Pracy i Zarządu Związku „Budow-lani”. ROP nie zajmuje się tylko sprawami budownictwa, ale na brak naszej problematyki w pracach Rady nie powinniśmy narzekać. Co wydaje mi się istotne, obszary tematyczne podejmowane ostatnio przez ROP są zbieżne z tematyką dzisiejszej konferencji. To wska-zuje na właściwą diagnozę sytuacji i dobrze świadczy zarówno o Was, tutaj w Poznaniu, jak i – nieskromnie powiem – o nas w ROP. (…) Pozwólcie Państwo, że pogratuluję jeszcze wszystkim laureatom nagród konkursu „BU-DUJ BEZPIECZNIE”, którzy zostaną dziś wyróżnieni. To jeden z najbardziej udanych

konkursów PIP, nie tylko popularny w środo-wisku, ale też mający ogromny pozytywny ładunek promocyjny i edukacyjny.(…)

Okręgowa Komisja Konkursowa wyłoniła 4 laureatów organizowanego przez Państwową Inspekcję Pracy w Poznaniu konkursu „Buduj bezpiecznie 2016”. Przyznano dwa równo-rzędne I miejsca: budowie zespołu jednostek skarbowych w Poznaniu, ul. Chłapowskiego/Dolna Wilda, realizowanej przez firmę Hochtief Polska S.A. Oddział w Poznaniu, oraz budowie hali produkcyjno-magazy-nowej z zapleczem socjalno-technicznym i budynkiem biurowym w Starczanowie gm.

Nekla, której wykonawcą było Wielkopolskie Przedsiębiorstwo Inżynierii Przemysłowej Sp. z o.o. Sp. K. w Poznaniu. Drugie miejsce zajęła budowa drogi ekspresowej S-11 Poznań – Kęp-no, której wykonawcą była firma Mota-Engil S.A. z Krakowa. Trzecie miejsce zajęła firma Skanska S.A. Oddział w Poznaniu za remont i modernizację domu studenckiego „Hanka” w Poznaniu, ul. Niepodległości 26. Nagrody i wyróżnienia wręczyła laureatom Stanisława

Ziółkowska, okręgowy inspektor pracy w Poznaniu, z udziałem Zbigniewa Janowskiego, przewodniczącego Związku Zawodowego „Budowlani” oraz Stefana Nawrockiego, przewodniczącego Wielkopolskiej Rady ds. Bezpieczeństwa Pracy w Budownictwie.

Panel merytoryczny konferencji rozpo-częła Anna Sobocińska z działu BHP Volks-wagen Poznań Sp. z o.o., która przedstawiła dobre praktyki inwestora na budowie fabryki Volkswagena w Białężycach k/Wrześni. Z kolei procedury w zakresie bezpieczeństwa stosowane przez wykonawcę omówił Paweł Jóźwiak, kierownik budowy Hochtief Polska S.A. Oddział w Poznaniu. W dalszej części konferencji Krzysztof Samson z Urzędu Do-

zoru Technicznego przed-stawił problematykę prze-ciwdziałania zagrożeniom przy użytkowaniu pomo-stów roboczych, natomiast Mirosław Leszczyński z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Poznaniu zaprezen-tował studium wypadku przy obsłudze pomostów roboczych. Problematykę przygotowania do pracy na budowie pracowników pochodzących z krajów

spoza Unii Europejskiej przedstawiła Ewa Groblewska z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Poznaniu. Na zakończenie konferencji zaprezentowano film instruktażowy na temat bezpiecznej obsługi pomostów roboczych.

oip poznań

Konferencja: Warunki bezpiecznej realizacji inwestycji budowlanej

Na targach BUDMA 2017 w Poznaniu

I FORUM GOSPODARCZE BUDOWNICTWA

Jacek Szer - główny inspek-tor nadzoru budowlanego

Minister Andrzej Adamczyk

Page 13: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

13OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY NR 2 (109) 2017

Z udziałem Hen-ryki Bochniarz - przewodniczącej

Rady Dialogu Społecznego odbyło się w Filharmonii Świętokrzyskiej posiedzenie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Kielcach. Oprócz dyskusji na temat miejsca dialogu regionalnego w dialogu krajowym oraz prezentacji dotychczasowych doświadczeń WRDS w Kiel-cach, Rada powołała Zespół problemowy ds. szkolnictwa.

Przed rozpoczęciem ob-rad posiedzenia plenarnego odbył się briefing prasowy.

- Rada zajmuje się tematami, które uznaje za ważne, które są wnoszone podczas posiedzeń prezydium, a następnie ewentualnie dyskutowane w zespołach roboczych. Każda rada w województwie zajmuje się czymś innym, bo dla każdego regionu różne kwestie są ważne. (...) Nie chcemy zajmować się jedynie kwestiami bieżącymi, ale rów-nież wybiegać w przyszłość - mówił prze-wodniczący WRDS w 2017 roku, Tomasz Tworek, prezes Świętokrzyskiego Związku Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”.

- Ustawa o Radzie Dialogu Społecznego obowiązuje od dopiero półtora roku i sami uczymy się jeszcze działać w jej ramach, bo to naturalne, że kwestia praktyki wielu kwestii była dla nas niewiadomą. Przed wakacjami chcemy przygotować projekt nowelizacji tej ustawy, aby wcielić nasze dotychczasowe spostrzeżenia w życie. Przywiązujemy dużą wagę do naszych działań lokalnych i chcemy, by rola wojewódzkich rad dialogu społecznego była znacząca i również w tym zakresie będziemy proponować zmiany w ustawie. (...)

Chcemy być nie tylko recenzentami i konsultantami, ale również wykazywać się własną inicjatywą - mówiła Henryka Bochniarz.

Po briefingu odbyło się posiedzenie plenarne

Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Kielcach. Jego pierwszym punktem było powołanie Zespołu problemowego do spraw szkolnictwa przy WRDS. Do

jego zadań będzie należało analizowanie rozwiązań oraz formułowanie opinii i wniosków w zakresie wdrażania reformy oświatowej, promocji i rozwoju kształcenia zawodowego, dostosowania szkolnictwa wyższego do

potrzeb rynku pracy i funkcjonowania ustawy o zinte-growanym systemie kwalifikacji. Zespół chce również moderować dyskusję na temat modelu współpracy szkół

zawodowych z ich otoczeniem społeczno - gospodar-czym w województwie świętokrzyskim.

Zwracając się do członków WRDS, Henryka Boch-niarz, podkreślała rolę wojewódzkich Rad. Zapewniła, że podejmowane są działania, aby zapewnić im lepsze funkcjonowanie. Nawiązała przy tym do pytań zada-nych przez Annę Bujnowską, przewodniczącą Okręgu Świętokrzyskiego i członka WRDS, dotyczących przyszłości ponadzakłądowych układów zbiorowych pracy w Polsce.

Członek RDS Zbigniew Żurek przedstawił natomiast stan prac nad nowelizacją ustawy. - Chcemy wymieniać swoje doświadczenia po dotychczasowym okresie funk-cjonowania, obliguje nas również do tego prawo. Obecnie jesteśmy na etapie zbierania informacji i mamy nadzieję niebawem stworzyć katalog wstępnych rekomendacji przy nowelizacji. Większość postulatów od rad wojewódzkich dotyczy kwestii finansowania ich działalności i jest to naturalne. Pojawiają się również postulaty lepszej komu-nikacji pomiędzy samymi radami wojewódzkimi i z RDS. Liczymy na to, że dzięki zmianom uda się zrobić jeszcze więcej - mówił Zbigniew Żurek.

Podczas dyskusji z członkami Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego poruszane były również kwestie zespołów proble-mowych, transportu zbio-rowego, przedstawicielstwa wojewódzkich rad w Radzie Dialogu Społecznego czy porozumieniach pracowni-ków z pracodawcami.

Wojewódzkie rady dialogu społecznego

są regionalnymi instytu-cjami dialogu społecznego w Polsce. Na mocy Ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego, z lipca tego roku, zastąpiły one działające

Posiedzenie WRDS w Kielcach z udziałem Henryki Bochniarz

Wielkopolska Izba Budownictwa, jedna z największych regionalnych organizacji samorządu gospodarczego w budownic-

twie, zrzeszająca kilkaset podmiotów, obchodzi w tym roku jubileusz 25-lecia. Izba obejmuje swym zasięgiem województwa wielkopolskie, kujawsko-pomorskie, lubuskie, łódzkie, i zachodniopomorskie.

Izba reprezentuje interesy przedsiębiorstw zajmują-cych się budownictwem – biur i pracowni projektowych, przedsiębiorstw ogólnobudowlanych i specjalistycznych, producentów i firm handlujących materiałami budowla-nymi, spółdzielni mieszkaniowych, a także zawodowych inwestorów.

W trakcie Targów BUDMA 2017 w Poznaniu odbyła się uroczysta, jubileuszowa gala. Uczestniczyli w niej politycy, przedstawiciele administracji i organizacji sektora budowlanego, w tym wicewojewoda wielkopol-ski Marlena Maląg. Na zaproszenie prezydenta Rady Izby Marka Szczęsnego i prezesa Zarządu WIB Zenona Kierczyńskiego udział w uroczystościach jubileuszowych wziął także Zbigniew Janowski, przewodniczący ZZ „Budowlani”.

W trakcie uroczystości uhonorowane zostały osoby zasłużone dla budownictwa i mające istotny wkład w działalność Izby. Odebrały one odznaczenia państwowe,

branżowe. Wręczono też statuetki im. Rogera Sławskie-go w trzech kategoriach za osiągnięcia w dziedzinie budownictwa.

Zbigniew Janowski w adresie skierowanym w imieniu Związku Zawodowego „Budowlani” do władz i członków Izby złożył jubileuszowe życzenia i podkreślił:

„(…) Od lat bardzo wysoko cenimy sobie wieloletnią współpracę z Wielkopolską Izbą Budownictwa. Nasza współpraca zaowocowała wieloma inicjatywami na rzecz sektora i środowiska budowlanego.

Wielkopolska Izba Budownictwa jest jedną z najważniejszych i najbardziej aktywnych gospodar-czych organizacji środowiska budowlanego w kraju. Działalność Izby wykracza zdecydowania poza region Wielkopolski i poza tradycyjny obszar zainteresowania organizacji samorządu gospodarczego. Cenimy Państwa profesjonalizm i zawsze z uwagą wsłuchujemy się w Państwa opinie.(..) Wielkopolska Izba Budownictwa poprzez swoją działalność doradczą, arbitrażową, poprzez efektywną reprezentację interesów zrzeszonych firm i podmiotów a także udział w kształceniu kadr dla budownictwa przyczynia się do podnoszenia jakości funkcjonowania naszego sektora i budowy dobrego wizerunku branży.

Wielkopolska Izba Budownictwa została uhonoro-wana przez Związek Zawodowy „Budowlani” Medalem 125 Ruchu Zawodowego Budowlanych w Polsce.

(red)

XX V latWielkopolskiej Izby Budownictwa

dotychczas wojewódzkie komisje dialogu społecznego (WKDS). Tworzenie oraz zapewnienie funkcjonowania wojewódzkiej rady dialogu społecznego jest zadaniem z zakresu administracji rządowej, które zostało zlecone marszałkowi województwa.

Do kompetencji wojewódzkiej rady dialogu społecznego należą: wyrażanie opinii w sprawach objętych zakresem zadań związków zawodowych lub organizacji pracodawców oraz w sprawach będących w kompetencji administracji rządowej i samorządowej z terenu województwa, opiniowanie projektów strategii rozwoju województwa i innych programów w zakresie objętym zadaniami związków zawodowych i organi-zacji pracodawców oraz przygotowywanie sprawozdań z realizacji tych zadań, rozpatrywanie spraw o zasięgu wojewódzkim, które zostały przekazane przez Radę Dialogu Społecznego, przekazywanie Radzie Dialogu Społecznego oraz organom administracji publicznej rekomendowanych rozwiązań i propozycji zmian prawnych oraz rozpatrywanie spraw społecznych lub gospodarczych powodujących konflikty między praco-dawcami a pracownikami, jeżeli zostaną one uznane za istotne dla zachowania pokoju społecznego.

W skład Rady w województwie świętokrzyskim wchodzi 27 członków - marszałek województwa oraz dwie wskazane przez niego osoby spośród przedstawi-cieli innych jednostek samorządu terytorialnego albo organizacji zrzeszających samorządy, przedstawiciele reprezentatywnych organizacji związkowych, przedsta-wiciele reprezentatywnych organizacji pracodawców oraz wojewoda świętokrzyski i dwie wskazane przez niego osoby.

wrds/red.

Page 14: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 14 NR 2 (109) 2017

* Ludzkie sprawy w paragrafach * Ludzkie sprawy w paragrafach *

Zmiany w prawie pracy od 1 stycznia 2017

Wielu z nas spotkało się z sytuacją (oso-biście lub w najbliższym otoczeniu),

że zmarła bliska osoba pozostawia po sobie nieruchomość lub jej część. Co więc zrobić, by uregulować ten stan rzeczy? Poniżej prezentujemy sposób postępowania w takim przypadku (dla ce-lów niniejszej publikacji pomijamy w tym miejscu kwestię przyjęcia lub odrzucenia spadku – przyj-mując, iż spadek – nieruchomość przyjmujemy).

Uwaga – przy śmierci współmałżonka objętego majątkową wspólnością mał-żeńską – z chwilą śmierci udziały ze wspólnych składników majątku ustala się na udziały po ½ części.

Dla nieruchomości prowadzi się odrębny rejestr – zwany księgami wieczysty-mi. Wpisuje się tam m.in. dane nieruchomości, mające ją wyróżnić, oraz dane właściciela lub współwłaścicieli. Dla-tego tak istotne jest – aby po śmierci każdego z ujawnionych właścicieli wpisać w jego miejsce spadkobiercę (-ów).

Pierwszym krokiem w tym kierunku jest ustalenie praw do spadku przysługujących poszczególnym spadkodawcom. W tym celu możemy albo skierować właściwy wniosek do sądu powszechnego – sądu właściwego dla miejsca śmierci spadkodawcy lub udać się do notariusza w celu sporządzenia aktu dziedziczenia, przy czym należy pamiętać, że o ile do sądu możemy złożyć wniosek samodzielnie – niezależnie niejako od pozostałych spadkobierców – to do notariusza musimy udać się wraz ze wszystkimi spadkobier-cami ustawowymi. Będzie to mniej skomplikowane w wypadku, gdy w krąg dziedziczenia powołani będą współmałżonek lub/i dzieci zmarłej osoby – znacznie trudniejsze, gdy ustalać będziemy postępowanie spadkowe po kolejnym krewnym. Wówczas to w zasadzie pozostanie nam droga sądowa.

Po uzyskaniu postanowienia sądu o nabyciu praw do spadku – lub notarialnego poświadczenia dziedziczenia – w terminie 6 miesięcy złożyć musi-my stosowną deklarację spadkową do właściwego urzędu skarbowego na specjalnym formularzu. Informację o wyborze formularza uzyskamy w punkcie informacyjnym każdego z urzędów skar-bowych po krótkim przedstawieniu sprawy. Złoże-nie tej deklaracji w w/w terminie przez osoby z I

grupy podatkowej gwarantuje nam ustawowe zwolnienie z konieczności uiszczenia

podatku od spadku. Wynikiem złożenia deklaracji w US

jest uzyskanie za-świadcze -

n i a l u b

decyzji organu. Z postanowieniem sądu

(lub notarialnym poświadczeniem dziedziczenia) oraz zaświadczeniem urzędu skarbowego (lub decyzją) możemy złożyć wniosek do sądu rejonowego – wydziału ksiąg wieczystych, który prowadzi księgę wieczystą dla nabywanej w formie spadku nieruchomości. Wniosek ten składamy na specjalnym formularzu KW--WPIS, który możemy pobrać w każdym sądzie prowadzącym wydział ksiąg wieczystych lub pod adresem internetowym http://bip.ms.gov.pl/pl/rejestry--i-ewidencje/ksiegi-wieczyste/. W załączniku musimy w oryginale przedłożyć co najmniej postanowienie sądu o nabyciu praw do spadku (lub notarialne poświadczenie dziedziczenia) oraz zaświadczenie z urzędu skarbowego. O ile dokonaliśmy działu spadku musimy także przedłożyć odpowiedni dokument z tym związany (odpowiednio sądowe postanowienie lub akt notarialny).

Kancelaria_porada

Co zrobić, gdy dziedziczę nieruchomość ?

Od 2017 roku weszły w życie nowe przepisy Kodeksu pracy. Nowe regulacje dotyczą m.in. świadectw pracy, regulaminu wynagradzania, a także terminu

złożenia do sądu odwołania od wypowiedzenia umowy o pracę. Nowelizacja przepisów Kodeksu pracy nastąpiła na podstawie przyjętej w dniu 16 grudnia 2016 r. ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego przedsiębiorców (Dz.U. z 2016r. poz. 2255). Nowe regulacje zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2017 r. W zakresie prawa pracy zmieniono pięć przepisów dotyczących:

• regulaminu wynagradzania – zmiana sprowadza się do obowiązku ustanowienia regulaminu wynagradzania u przedsiębiorcy zatrudniającego powyżej 50 osób, jego fakultatywnego wprowadzenia w jednostkach nie zatrudniających 50 pracowników – oraz ustanowienia regulaminu wynagradzania w jed-nostkach zatrudniających od 20 do 50 pracowników na żądanie zakładowej organizacji związkowej,

• wydawania świadectw pracy – pracodawca ma obowiązek niezwłocznego – najpóźniej w terminie 7 dni wydania świadectwa pracy, o ile nie zamierza kontynuować zatrudnienia pracownika, a jeśli zamierza go zatrudniać nadal - po zakończeniu jednego stosunku pracy. Świadectwo może być wydane na żądanie pra-cownika - na piśmie lub w formie elektronicznej. Nadto zawarto delegację dla ministra właściwego dla spraw pracy do wydania nowego wzoru świadectwa pracy.,

• wprowadzania regulaminu pracy - zmiany de facto tożsame ze zmianami dotyczącymi regulaminu wynagradzania,

• współodpowiedzialności materialnej pracownika- zmienio-no treść art. 125 § 1 stanowiący, że umowa o współodpo-wiedzialności materialnej pracowników musi być zawarta na piśmie pod rygorem nieważności,

• terminów odwołania do sądu pracyOstatnia ze wskazanych zmian dotyczy działu XII Kodeksu

pracy - Rozpatrywanie sporów o roszczenia ze stosunku pracy. Nowe brzmienie otrzymał art. 264:

§ 1. Odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w ciągu 21 dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego umowę o pracę.

§ 2. Żądanie przywrócenia do pracy lub odszkodowania wnosi się do sądu pracy w ciągu 21 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia lub od dnia wygaśnięcia umowy o pracę.

§ 3. Żądanie nawiązania umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w ciągu 21 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o odmowie przyjęcia do pracy.

Dotychczas obowiązywały następujące terminy na wnosze-nie odwołań do sądu pracy:

• odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę, jak i warun-ków umowy o pracę wnosi się w terminie 7 dni od dnia otrzymania przez pracownika wypowiedzenia;

• żądanie przywrócenia do pracy lub odszkodowania wnosi się do sądu pracy w ciągu 14 dni od dnia

doręczenia zawiadomienia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia lub od dnia wygaśnięcia umowy o pracę;

• żądanie nawiązania umowy o pracę wno-si się do sądu pracy w ciągu 14 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o odmowie

przyjęcia do pracy.Po wejściu w życie znowelizowanych przepi-

sów - od 1 stycznia 2017 r. wszystkie te terminy ulegają wydłużeniu do 21 dni.

Zmiany te są korzystne dla pracownika. Jeśli na wypowiedze-niu pracodawca wpisuje 7-dniowy termin odwołania, to taki zapis jest nieprawidłowy i pracownika obowiązuje termin 21-dniowy. Termin liczy się jako 21 dni kolejnych, a więc wlicza się do niego soboty i niedziele. Dopiero gdy ostatni dzień terminu przypada na niedzielę lub dzień ustawowo wolny od pracy, termin kończy się w kolejnym zwykłym dniu, np. jeśli termin kończy się 11.11, to wtedy koniec terminu nastąpi 12.11, a jeśli kończy się w niedzielę, to ostatnim dniem terminu będzie poniedziałek.

UWAGA: Zachowanie terminu procesowego – czyli terminu odwołania następuje albo poprzez złożenie pozwu w sądzie albo poprzez nadanie go w placówce Poczty Polskiej.

[email protected]

tel. 781 729 460

W dniu 5 stycznia 2017 roku w Mo-stostal Zabrze - Gliwickie Przed-

siębiorstwo Budownictwa Przemy-słowego S.A. w Gliwicach odbyło się zebranie sprawozdawczo - wyborcze, uzupełniające skład Zarządu Zakła-dowego Związku Zawodowego „Bu-dowlani”. W spotkaniu uczestniczył przewodniczący Okręgu Śląskiego Adam Bajerowski.

Wybory odbyły się z powodu odejścia na świadczenie emerytalne wieloletniej przewodniczącej tej organizacji - Jolanty Kowal.

Ustępująca przewodnicząca złożyła sprawozdanie z działalno-ści Zarządu Związku w trwającej kadencji, jak i z poprzednich. Przy-pomniała o działaniach, które były podejmowane na rzecz obrony i

reprezentacji interesów pracowników i ich rodzin. Ważnym zadaniem Zarządu była rekrutacja nowych członków i włączenie do pracy młodych związkowców.

W wyniku przeprowadzonych wyborów nową przewodniczącą została Gabriela Samek.

W y b r a n o t a k ż e n o w y c h członków Zarządu: Dorotę Pło-charczyk oraz Marię Mijas-Raba.

P r z e w o d n i c z ą c y O k r ę g u Śląskiego Adam Bajerowski podzię-kował koleżance Jolancie Kowal za długoletnią, sumienną, owocną i pełną oddania pracę na rzecz członków Związku Zawodowego „Budowlani”, a nowej przewod-niczącej Gabrieli Samek oraz całemu Zarządowi życzył sukcesów i owoc-nej współpracy.

Adam Bajerowski

Nowi liderzy „Budowlanych” w Mostostal Zabrze – Gliwickie PBP S.A.

Page 15: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

15OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY NR 2 (109) 2017

Raporty o sytuacji zdrowotnej ludności Polski NIPZ-PZH opracowuje od lat 70. (ubiegłego wieku). Takie sprawozdania publikowane są co cztery lata. Pozwalają one monitorować sytuację zdrowotną w kraju i oceniać skuteczność realizacji polityki zdro-wotnej. Tegoroczny raport był finansowany ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020 i będzie stanowił jedno z najważniejszych narzędzi do wyznaczania priorytetów państwa w zakresie ochrony zdrowia obywateli.

- Stan zdrowia społeczeństwa polskiego systematycznie się poprawia na przestrzeni ostatnich lat. Wciąż jednak nie możemy dogonić Europy Zachodniej. Ma na to wpływ fakt, że w transformację wchodziliśmy w bardzo kiepskiej sytuacji zdrowotnej. Po-prawa następuje jednak zbyt wolno – ocenia redaktor pracy prof. Bogdan Wojtyniak.

Polki żyją już tylko 1,7 roku krócej niż wynosi średnia europejska – to dobra wiado-mość. Zła jest taka, że polskie społeczeństwo bardzo szybko się starzeje: w połowie XXI wieku odsetek osób w wieku 65 lat i więcej będzie wynosił w Polsce blisko 33 proc. i bę-dzie wyższy o cztery procent od przeciętnego dla krajów Unii.

Polki żyją prawie 82 lata (dokładnie: 81,9), podczas gdy średnia długości życia kobiet w krajach Unii Europejskiej to pra-wie 84 lata (a dokładnie: 83,6). Szczególnie długowieczne są Hiszpanki, które dożywają przeciętnie 86,3 roku. Najkrócej wśród miesz-kanek Unii żyją Bułgarki – średnio 78,7 roku.

Znacznie gorzej przedstawia się sprawa Polaków, którzy średnio żyją niespełna 74 lata (73,8). To ponad 4 lata mniej niż wynosi przeciętna długość życia mężczyzn w Unii Europejskiej (78,0) i prawie siedem lat mniej niż długość życia Szwedów (80,6). Najszybciej w Unii umierają Litwini, bo w wieku zaledwie 69,2 roku.Im wyższe wykształcenie, tym dłuższe życie

Na zachowania prozdrowotne i stan zdrowia mają wpływ różne czynniki. W Polsce najistotniejszym jest poziom wy-kształcenia.

- Jeśli chodzi o osoby wysoko wykształ-cone, to one praktycznie są już w Europie: ich stan zdrowia nieznacznie tylko odbiega od stanu zdrowia takich osób z Zachodu. Niestety, przepaść pod tym względem dzieli osoby z niższym wykształceniem od ich ró-wieśników w Europie Zachodniej – wyjaśnia prof. Wojtyniak.

NIZP wyliczył, ile lat mają przed sobą

trzydziestoletni Polak i Polka, w zależności od tego, jakie mają wykształcenie: statystycz-ny mężczyzna po studiach dożyje osiemdzie-siątych urodzin, po zawodówce – dwanaście lat mniej; wykształcona 30-latka ma przed sobą 54 lata, a jej rówieśnica po zawodówce – 49. Ludzie lepiej wykształceni mają większą wiedzę na temat zachowań prozdrowotnych i lepiej (bardziej świadomie) korzystają z sys-temu ochrony zdrowia. Taki trend widoczny jest w całej Unii, ale różnice zaobserwowane w Polsce należą do najbardziej wyrazistych.Polacy umierają przedwcześnie na choroby układu krążenia...

Główną przyczyną przedwczesnej śmier-ci Polaków w wieku 25-64 lat są choroby układu krążenia, choć liczba osób umiera-jących z tego powodu systematycznie spada od końca lat 90. XX wieku. Na tle średniej unijnej wypadamy jednak niekorzystnie: np. mężczyźni w Polsce prawie dwukrotnie częściej niż statystyczni Europejczycy umierają na choroby układu krążenia (183,8 na 100 tys. mężczyzn w Polsce i 96,8 na 100 tys. w Europie).

Według szacunków Eurostatu mężczyźni w Polsce przeżywają w zdrowiu 81 proc. dłu-gości życia, a kobiety – 77proc. To oznacza, że osoby w wieku 65 lat mogą oczekiwać, że mniej więcej połowę dalszego życia przeżyją bez ograniczenia sprawności.

Długość życia mieszkańców Polski systematycznie zwiększa się od 1991 roku. Do 2014 roku długość życia mężczyzn zwiększyła się o blisko osiem lat, a w przypadku kobiet – o 6,5 roku.

Niepokoi jednak wysoki odsetek tzw. zgonów z przyczyn możliwych do uniknięcia. Pojęcie umieralności możliwej do uniknięcia opiera się na koncepcji, że przedwczesne zgo-ny z powodu pewnych problemów/zdarzeń zdrowotnych powinny być rzadkie, a najlepiej w ogóle nie wystąpić, jeśli istnieją skuteczne metody ich zapobieżenia. W roku 2014 z przy-czyn możliwych do uniknięcia zmarło ponad 109 tys. osób, przy czym w tej grupie znajduje się więcej mężczyzn niż kobiet (odpowiednio: 73 tys. i ponad 36 tys. kobiet)....i choroby onkologiczne

Nowotwory złośliwe są drugą w ko-lejności przyczyną zgonów w Polsce. Są największym zagrożeniem dla ludzi w wieku 45-69 lat. W 2014 roku z powodu nowotworów złośliwych w Polsce zmarło ponad 95 tys. osób. Choroby onkologiczne są znacznie większym zagrożeniem dla mężczyzn niż dla

kobiet – w 2014 roku umarło z ich powodu ponad 52 tys. mężczyzn i ponad 42 tys. kobiet.

W raporcie zwrócono uwagę, że w po-szczególnych regionach Polski notuje się wyraźnie różne statystyki dotyczące zgonów z powodu chorób nowotworowych: np. w woje-wództwie kujawsko-pomorskim umieralność z powodu nowotworów jest większa o 30 proc.

niż na Podkarpaciu. Autorzy raportu odnotowują jedno-

cześnie, że na Podkarpaciu odsetek osób uzależnionych od tytoniu jest najniższy w całej Polsce. Pali tam ok. 23 proc. mężczyzn i 10 proc. kobiet, podczas gdy w woj. kujawsko--pomorskim – około 30 proc. panów i aż 22 proc. pań. W największym nasileniu ten „palący” problem występuje na Warmii i Mazurach, gdzie dotyczy on ponad 34 proc. mężczyzn i ponad 22 proc. kobiet.

W ciągu ostatniej dekady w Polsce nie odnotowano postępu w wyleczalności nowotworów złośliwych. Skutecznie daje

się zwalczyć zaledwie 43 proc. tego typu chorób, co plasuje nasz kraj w ogonie Europy. Podobnie jest na Łotwie (także 43 proc.), zaś gorzej jedynie w Bułgarii (40 proc.). Średnia europejska wynosi 55 proc. Najlepiej pod tym względem jest w Szwecji, gdzie wyleczalność raka wynosi aż 64 proc.

Jednak u polskich chorych na białaczki

pięcioletnie przeżycia plasowały się na po-ziomie przeciętnych w Europie i wysokich w Europie Wschodniej – 49 proc. pięcioletnich przeżyć u osób dorosłych (u europejskiego lidera w tej stawce – w Belgii – 59 proc. pię-cioletnich przeżyć, w Bułgarii – 25 proc., w Wielkiej Brytanii i Austrii – 47 proc.).Psychicznie zdrowsi, czy gorzej zdiagnozowani?

Ogólne objawy depresji wykazuje ponad 5 proc. Polaków powyżej 15. roku życia (5,3 proc.) – to ponad 1,5 mln osób. Natomiast po-nad pół miliona cierpi z powodu najbardziej

nasilonych objawów tej choroby. Spośród Europejczyków najzdrowsi są

pod tym względem nasi południowi sąsiedzi, Czesi (3,2 proc. wykazujących objawy depre-sji) i Słowacy (3,4). Najgorzej jest na Węgrzech i w Portugalii (ponad 10 proc.).

Z badań przeprowadzonych w krajach Unii Europejskiej oraz Norwegii, Szwajcarii i Islandii wynika, że każdego roku 32 proc. mieszkańców tych terenów cierpi z powodu zaburzeń zdrowia psychicznego. Najczęst-szymi zaburzeniami są zaburzenia lękowe. Jednak z badań WHO wynika, że wśród 10 najważniejszych dla mieszkańców Polski przyczyn utraconych lat w zdrowiu z powodu ograniczonej sprawności, na trzecim miejscu znalazła się depresja, a na ósmym – zaburzenia lękowe.Samobójstwa - niepokojący rekord Polski

W Polsce w ciągu roku większa liczba mężczyzn popełnia samobójstwo niż ginie w wypadkach komunikacyjnych. Polacy znacznie częściej popełniają samobójstwo niż mężczyźni w innych krajach UE.

W 2014 r. na skutek samobójstwa straciło życie prawie 6 tys. Polaków, z których zdecydo-wana większość (ponad 5 tys.) to mężczyźni. Tak ogromnej i trwałej dysproporcji między płciami (wysoki trend utrzymuje się już od dłuższego czasu) nie obserwuje się w żadnym innym kraju Unii Europejskiej.

Współczynnik zgonów z powodu sa-mobójstw mężczyzn w Polsce wynosi 25,7 na 100 tys. osób, a ogółem w UE - 16. Inaczej jest w przypadku kobiet - Polki popełniają samobójstwo rzadziej niż Europejki ogółem (współczynnik samobójstw kobiet w Polsce to 3,7 zgonów na 100 tys. osób, a w UE - 4,3).

opr. na podst. informacji prasowej Ministerstwa Zdrowia

Polacy żyją coraz dłużej i rzadziej umierają na choroby krążenia – takie pozytywne obserwacje przytaczają autorzy najnowszego raportu „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania”, sporządzonego przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny. Ale są też złe informacje: zbyt wiele osób w Polsce wciąż pali papierosy i nie odnotowujemy postępów w zakresie wyleczalności nowotworów.

Raport Państwowego Zakładu Higieny o sytuacji zdrowotnej ludności Polski

Polacy żyją coraz dłużej. Najdłużej - wykształceni

Odsetek Polaków w wieku 15 lat i więcej palących papierosy codziennie w zależności od poziomu wykształcenia w latach w 1996–2014 (dane: GUS)

Page 16: str. 5 NA ROZDROŻUoign.com.pl/wp-content/uploads/2017/04/Magazyn-BUDOWLANI-Nr-… · ISNN 1698/5843 OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 2 (109) luty 2017 r. Nakład: 10 tys.

OGÓLNOPOLSKI MAGAZYN SPOŁECZNO-ZAWODOWY 16 NR 2 (109) 2017

Ogólnopolski Magazyn Społeczno-ZawodowyAdres redakcji: 00-641 Warszawa,ul. Mokotowska 4/6tel.: 22 825 60 61-62, faks: 22 825 11 23e-mail: [email protected]

Redaktor naczelny:Jakub Kus

Redaktor wydania: Aleksandra Suchocka

Zespół: Tomasz Nagórka, Barbara Pałka, Małgorzata Sokołowska,

Skład i łamanie: Robert Żwirski

Wydawca i dystrybucja: Związek Zawodowy „Budowlani” 00-641 Warszawa, ul. Mokotowska 4/6

Druk: Grupa ZPR Media S.A.Drukarnia Prasowaul. Jubilerska 10,00-939 Warszawa

Należy wypełnić diagram w taki sposób, aby w każdym poziomym wierszu, w każdej pionowej kolumnie i w każdym dziewięciopolowym kwadracie 3x3 znalazły się cyfry od 1 do 9. Cyfry w kwadracie oraz kolumnie i wierszu nie

mogą się powtarzać.

SUDOKU DLA ROZRYWKI

9 5 4 8

1 8 6 3

4 9 1

9 1

4 5 7 3

4 5 7 3 8

8 3 1 9

7 2

9 2

* HUMOR *

P o wysłuchaniu książki Pawła Wakuły „Dębowa kołyska”, moje dzieci - Paweł (9) i Zuzia (11)

zapytały mnie:- Tato, czy w twoim lesie też można spotkać Ducha

Prastarego Dębu?Bez namysłu odpowiedziałem: - Ależ oczywiście.

Jednocześnie zacząłem zastanawiać się, jakie to niezwykłe historie mogły się wydarzyć za sprawą tego ducha. Szczerze mówiąc, nazbierało się tego trochę;

Jednego roku ktoś systematycznie podkradał mi drewno ze stosów. Nie były to znaczne ilości, zazwyczaj kilka lub kilkanaście wałków. W żaden sposób nie można było dojść, kto jest sprawcą tego procederu. Pozostawione ślady były słabo widoczne, a im dalej od stosu - znikały zupełnie. Nie pomagały nawet nocne patrole ze strażą leśną. W złości zacząłem nawet złorzeczyć szkodnikowi i nagle - kradzieże ustały. Długi czas nie dawała mi spokoju myśl, kto to był i co się stało, że w końcu zmądrzał i przestał?

Po kilku miesiącach przyszedł do mnie pewien starszy człowiek.

- Leśniczy, muszę do czegoś ci się przyznać. Te wałki, które ginęły ze stosów, to moja sprawa. Zazwyczaj nocą, kiedy zaczynał padać deszcz, zaprzęgałem swoją gniadą i jechałem do lasu, bo przecież tych kilka wałków, jak wezmę,

to nikomu nie ubędzie. Wiedziałem, że leśniczy się na mnie zasadza, ale niewiele sobie z tego robiłem. Tamtej nocy pogoda była paskudna, wiał wiatr, zacinało deszczem, na metr nie było nic widać. Podjechałem pod stos, wrzuciłem pierwszy wałek i nagle ktoś zdzielił mnie kijem po plecach z taką siłą, że aż ukląkłem, ledwo łapiąc powietrze. Klęcząc tak, wykrzyknąłem z bólu: – Leśniczy, lej jeszcze raz, należy mi się. Długo czekałem, ale drugiego razu nie było. Wstałem, odłożyłem wałek na miejsce i wróciłem do domu. Tydzień leżałem w łóżku z posiniaczonymi plecami.

Zakończył swoją opowieść zdaniem:- Leśniczy, nie wiem kto pomaga ci w tym lesie, ale ja

od tamtej pory wałeczka nie wziąłem z lasu.Kto wie, może to Duch Pra-

starego Dębu tak go potraktował?

Piotr Nalewajek leśniczy

przewodniczący KSKiOŚ ZZ „Budowlani”

Pogadajmy o lesie

Spotykają się dwaj faceci: - Dokąd idziesz? - Na próbę chóru. - Co wy tam robicie? - Gramy w karty, pijemy wódkę i piwo. - A kiedy śpiewacie? - Jak wracamy do domu!

JJJWchodzi chłopak do żeń-skiego akademika: - A ty do kogo, młody czło-wieku? - pyta portierka. - A kogo by mi pani poleciła?

JJJNa lekcji pani pyta Jasia: - Jasiu, a gdybym powie-działa: „Jestem piękna”, to jaki to będzie czas? - Zdecydowanie przeszły, proszę pani!

JJJRozmawiają dwie blon-dynki, jedna mówi do drugiej: - Zadam ci zagadkę. Co to jest: małe, zielone i na kółkach? Mijają 3 minuty i w końcu ta druga odpowiada:

- Nie wiem. - To jest żaba! - mówi pierwsza. - Żaba? A kółka? - pyta zdziwiona ta druga. - A kółka były dla zmyłki.

JJJDwóch kumpli przy piwie: - Podobno niedawno się ożeniłeś? - Tak. - Nooo, to teraz już wiesz, czym jest prawdziwe szczęście. - Tak, wiem, ale już jest za późno.

JJJSpadochroniarz wyskaku-je z samolotu. Będąc na wysokości 500 metrów, wyciąga krótkofalówkę i pyta: - Mam otworzyć spado-chron? Instruktor mówi: - Jeszcze nie! Na wysokości 200 metrów: - A teraz otworzyć? - Jeszcze nie! Do ziemi 50 metrów: - Mam otworzyć? - Jeszcze nie! Na wysokości 2 metrów od ziemi: - Otwierać?! - No coś ty, z 2 metrów boisz się skoczyć?

JJJMąż siedzi przy kompute-rze, za jego plecami żona. Żona mówi: - No puść mnie na chwilę, teraz ja sobie posurfuję po internecie... A mąż na to: - No nie, szału można dostać! Czy ja ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz naczynia?

JJJ- Czemu jesteś tak zdener-wowany? - pyta młodego człowieka przyjaciel. - Żona zabrała wszystkie pieniądze i odeszła. - Nie rozpaczaj. Bywa go-rzej. Moja zabrała wszyst-kie pieniądze i została.

Duch Prastarego Dębu - ku przestrodze