Recenzje - Sprawa Honoru Kutzner.pdfDYWIZJON 303 KOŒCIUSZKOWSKI. ZAPOMNIANI BOHATEROWIE II WOJNY...

1
SKRZYDLATA POLSKA MAGAZYN LOTNICZY 57 12/2004 RECENZJE Lynne Olson i Stanley Cloud SPRAWA HONORU. DYWIZJON 303 KOŒCIUSZKOWSKI. ZAPOMNIANI BOHATEROWIE II WOJNY ŒWIATOWEJ 488 s., format 168 x 240 mm, 55 zdjêæ, 2 mapy, twarda oprawa Znany amerykañski historyk, profe- sor uniwersytetu Cambridge Sir Geor- ge Clark napisa³ kiedyœ, ¿e wszystkie os¹dy historyczne s¹ zwi¹zane z oso- bami i punktami widzenia, przy czym ka¿dy z nich jest równie dobry jak inny i nie istnieje coœ takiego jak „obiektyw- na” prawda historyczna (The New Cam- bridge Modern History, 1957). Histo- ria Polski autorstwa Lynne Olson i Stan- leya Clouda jest taka, jak¹ lubimy naj- bardziej – romantyczna, pe³na brawu- ry, mi³oœci do ojczyzny i poœwiêcenia. Czytelnik mo¿e wiêc postawiæ sobie na pó³ce amerykañsk¹ wersjê polskiego dramatu i siêgaæ po ni¹ kiedy tylko poczuje, ¿e jego narodowe ego uleg³o nadw¹tleniu. Dla co bardziej sfrustrowanej czêœci Polonii rozproszonej po ca³ym œwie- cie ksi¹¿ka ta przyda siê znakomicie na prezent gwiazdkowy dla miej- scowych prze³o¿onych, którym zbyt czêsto jeszcze wydaje siê, ¿e po egzotycznych ulicach Warszawy wci¹¿ hasaj¹ w najlepsze bia³e nie- dŸwiedzie. Obdarowani wynios¹ z lektury ksi¹¿ki wiedzê, ¿e Polska i Polacy to kraj i ludzie, których historiê mo¿na streœciæ s³owami opusz- czenie i tragedia, nadzieja i heroizm, a potem znów opuszczenie i tra- gedia (Andrew Nagorski, Newsweek 41/2003). Za propagowanie ta- kiego obrazu Polski w angielskojêzycznym œwiecie nale¿¹ siê Autorom s³owa podziêkowania. Jak bowiem s³usznie zauwa¿a we wstêpie do ksi¹¿ki Norman Davies: nikt poza historykami polskimi nie kusi siê o szersze spojrzenie na sprawê [udzia³u i roli Polski w II wojnie œwiato- wej]. Niestety – konkluduje Davies – z ma³ymi wyj¹tkami, nie maj¹ oni dostêpu do miêdzynarodowego czytelnika. Z tego punktu widzenia, ksi¹¿kê nale¿y uznaæ za znacz¹ce i wa¿ne wydarzenie. Dla Olson i Clouda osnow¹ ich pracy mia³y byæ losy piêciu lotników 303. Dywizjonu Warszawskiego im. Tadeusza Koœciuszki – Zdzis³awa Krasnodêbskiego, Witolda Urbanowicza, Jana Zumbacha, Witolda £o- kuciewskiego i Miros³awa Fericia. Z tych piêciu lotników trzech pierw- szych w ró¿nych okresach dowodzi³o Dywizjonem. Olson i Cloud snuj¹ o nich opowieœæ przez pierwsze rozdzia³y i choæ dla polskiego Czytel- nika nie ma w tej opowieœci nic nowego, to jednak przyznaæ trzeba, ¿e lektura tej czêœci ksi¹¿ki jest ciekawa i zajmuj¹ca. Co wa¿ne, w tych pierwszych rozdzia³ach nie s¹ zbytnio eksponowane wydarzenia w szer- szej skali, stanowi¹ce tu jedynie t³o dla osobistych losów bohaterów ksi¹¿ki. Niestety, druga czêœæ pracy Amerykanów przynosi gwa³town¹ zmianê tych proporcji. Dalej mamy ju¿ wszystko – politykê wielkich mocarstw, tworzenie Armii Andersa, Katyñ, Monte Cassino, Powsta- nie Warszawskie i Bóg wie co jeszcze. Historia Koœciuszkowskiego Dywizjonu zosta³a wciœniêta w jakiœ k¹t i o ile mo¿na broniæ tezy, ¿e wszystko, o czym pisz¹ Olson i Cloud ³¹czy siê ze sob¹ w sposób nierozerwalny, to jednak przychodzi na myœl porzekad³o, ¿e zbyt wiele grzybów w barszczu mo¿e popsuæ smak zupy. Jest to podstawowy za- rzut, jaki mo¿na wysun¹æ wobec tej ksi¹¿ki – g³ówne w¹tki za³amuj¹ siê w po³owie dzie³a, schodz¹ na dalszy plan i zaczynamy mieæ wra¿e- nie, ¿e na kontynuowanie opowieœci o g³ównych bohaterach zabrak³o autorom pomys³u lub materia³u. Dla Czytelników Skrzydlatej Polski najbardziej interesuj¹cy bêdzie zapewne lotniczy w¹tek opowieœci Olson i Clouda. Narracja jest tu barwna, ale trzeba powiedzieæ, niestety, ¿e Autorzy nie poradzili sobie zbyt dobrze z tematem. Obraz, jaki kreœl¹ ma z rzeczywistoœci¹ nie- wiele wspólnego. Przyk³ad pierwszy z brzegu: opisuj¹c walkê 303. Dywizjonu w dniu 7 wrzeœnia 1940 Olson i Cloud – tak jak zreszt¹ wiêkszoœæ z tych, którzy j¹ opisywali – obwiniaj¹ dowodz¹cego w tym locie Athola Forbesa o to, ¿e nie zauwa¿y³ przelatuj¹cej nieopodal for- macji niemieckich samolotów i ¿e w tej sytuacji inicjatywê musia³ prze- j¹æ obdarzony lepszym wzrokiem F/O Ludwik Paszkiewicz. To oczywi- œcie wspania³a historia – tyle tylko, ¿e opisana sytuacja mia³a miej- sce kiedy indziej. Wyliczanie b³êdów tego rodzaju mo¿na by ci¹gn¹æ d³ugo, jednak nie ma to wiêkszego sensu. Wszystkie zestawienia i opisy zawarte w ksi¹¿ce Olson i Clouda s³u¿¹ bowiem Autorom do wsparcia tezy, jakoby udzia³ Polaków w Bitwie o Angliê okaza³ siê klu- czem do zwyciêstwa w tej kampanii. Dla Amerykanów bêdzie to za- pewne nowoœæ, ale dla nas w Polsce to oczywistoœæ – ka¿dy z nas czyta³ wszak Dywizjon 303 Arkadego Fiedlera i wie doskonale, ¿e bez naszych lotników brytyjskie imperium upad³oby jak nic. Ksi¹¿ka Fie- dlera tym siê jednak ró¿ni od omawianej tu pracy par y amer ykañskich autorów, ¿e mia³a s³u¿yæ pokrzepieniu serc Polaków w bardzo trud- nym dla nich czasie. Tymczasem Sprawa honoru mo¿e sprawiæ na Czy- telniku – jak¿e mylne – wra¿enie opracowania dokumentalnego, solid- nie opartego na liczbach i procentach. Polski wk³ad w brytyjskie zwy- ciêstwo odniesione nad Luftwaffe w 1940 jest niekwestionowany, choæ trzeba pamiêtaæ, ¿e pogl¹d, i¿ to w³aœnie udzia³ polskich lotników w walkach nad wyspami brytyjskimi przechyli³ szalê zwyciêstwa na stro- nê RAF-u jest co najmniej dyskusyjny – choæ bardzo umi³owany przez Polaków. I od tego schematu Olson i Cloud nie odeszli ani na milimetr. A szkoda, bowiem rzetelne przedstawienie polskiego wk³adu w Bitwê o Angliê na tle wk³adów innych nacji ¿adnej ujmy nam nie przynosi. I wcale nie jest tu potrzebne wypisywanie bzdur w rodzaju tej, ¿e 26 wrzeœnia 1940 Polacy zestrzelili 48% samolotów utraconych tego dnia przez Niemców. Autorzy powinni byli siêgn¹æ chocia¿by do historii Polskich Si³ Powietrznych J. B. Cynka (pozycja ta zosta³a wydana po angielsku i znajduje siê w bibliografii ich ksi¹¿ki), który jasno pisze, ¿e podczas ataku na Portsmouth Luftwaffe utraci³a jedynie trzy samo- loty – a nie 13, jak to zg³osili piloci Koœciuszkowskiej jednostki. Two- rzenie tego rodzaju fikcji niczemu dobremu nie s³u¿y. Polacy kochaj¹ jednak tak pisan¹ historiê – romantyczn¹ i drama- tyczn¹ jednoczeœnie. Uwielbiaj¹ czytaæ, ¿e ktoœ nas wystrychn¹³ na dudka i ¿e to nie nas, ale innych trzeba obwiniaæ o to, gdzie dziœ jesteœmy i w jakim stanie. Tym wymaganiom Olson i Cloud sprostali w ca³ej rozci¹g³oœci. To, ¿e s¹ Amerykanami, którzy nie maj¹ z Polsk¹ nic wspólnego, umacnia tylko Czytelników w przekonaniu, ¿e kreœlony przez nich obraz jest prawdziwy. Reasumuj¹c, jeœli ktoœ jest sfrustro- wany, mo¿e œmia³o zag³êbiæ siê w lekturze tej ksi¹¿ki, a jego narodo- we ego niechybnie zostanie podbudowane. Jeœli ktoœ sfrustrowany Polsk¹ nie jest, to te¿ powinien tê ksi¹¿kê przeczytaæ, ca³y czas pa- miêtaj¹c jednak o tym, ¿e wk³ad Polski i Polaków w historiê jest ol- brzymi i ¿e wcale nie potrzeba go lukrowaæ. JACEK KUTZNER Zarz¹d Aeroklubu Polskiego w swojej siedzibie w Warszawie przy ul. Krakowskie Przedmieœcie 55 otworzy³ edukacyjno-oœwiatow¹ Wszech- nicê Lotnicz¹ Aeroklubu Polskiego. Dzia³alnoœæ oœrodka zak³ada m.in. sprzeda¿ wydawnictw ksi¹¿kowych, map lotniczych i kartograficznych, modeli samolotów, szeroko pojêtych upominków i pami¹tek zwi¹zanych z lotnictwem. Atrakcyjnoœæ Wszechnicy wynika równie¿ z jej usytuowa- nia przy Trakcie Królewskim, czêstych wizyt goœci z kraju i z zagranicy oraz unikatowoœæ takiej placówki w Warszawie i kraju. Oœrodek czynny jest od poniedzia³ku do pi¹tku w godzinach 8:00–16:00; tel./fax (0-22) 5567381; e-mail: [email protected]

Transcript of Recenzje - Sprawa Honoru Kutzner.pdfDYWIZJON 303 KOŒCIUSZKOWSKI. ZAPOMNIANI BOHATEROWIE II WOJNY...

Page 1: Recenzje - Sprawa Honoru Kutzner.pdfDYWIZJON 303 KOŒCIUSZKOWSKI. ZAPOMNIANI BOHATEROWIE II WOJNY ŒWIATOWEJ 488 s., format 168 x 240 mm, 55 zdjêæ, 2 mapy, twarda oprawa Znany amerykañski

SKRZYDLATA POLSKA – MAGAZYN LOTNICZY 5712/2004

RECENZJE

Lynne Olson i Stanley Cloud

SPRAWA HONORU.

DYWIZJON 303 KOŒCIUSZKOWSKI.

ZAPOMNIANI BOHATEROWIE

II WOJNY ŒWIATOWEJ

488 s., format 168 x 240 mm, 55 zdjêæ,

2 mapy, twarda oprawa

Znany amerykañski historyk, profe-

sor uniwersytetu Cambridge Sir Geor-

ge Clark napisa³ kiedyœ, ¿e wszystkie

os¹dy historyczne s¹ zwi¹zane z oso-

bami i punktami widzenia, przy czym

ka¿dy z nich jest równie dobry jak inny

i nie istnieje coœ takiego jak „obiektyw-

na” prawda historyczna (The New Cam-

bridge Modern History, 1957). Histo-

ria Polski autorstwa Lynne Olson i Stan-

leya Clouda jest taka, jak¹ lubimy naj-

bardziej – romantyczna, pe³na brawu-

ry, mi³oœci do ojczyzny i poœwiêcenia. Czytelnik mo¿e wiêc postawiæ

sobie na pó³ce amerykañsk¹ wersjê polskiego dramatu i siêgaæ po

ni¹ kiedy tylko poczuje, ¿e jego narodowe ego uleg³o nadw¹tleniu. Dla

co bardziej sfrustrowanej czêœci Polonii rozproszonej po ca³ym œwie-

cie ksi¹¿ka ta przyda siê znakomicie na prezent gwiazdkowy dla miej-

scowych prze³o¿onych, którym zbyt czêsto jeszcze wydaje siê, ¿e po

egzotycznych ulicach Warszawy wci¹¿ hasaj¹ w najlepsze bia³e nie-

dŸwiedzie. Obdarowani wynios¹ z lektury ksi¹¿ki wiedzê, ¿e Polska

i Polacy to kraj i ludzie, których historiê mo¿na streœciæ s³owami opusz-

czenie i tragedia, nadzieja i heroizm, a potem znów opuszczenie i tra-

gedia (Andrew Nagorski, Newsweek 41/2003). Za propagowanie ta-

kiego obrazu Polski w angielskojêzycznym œwiecie nale¿¹ siê Autorom

s³owa podziêkowania. Jak bowiem s³usznie zauwa¿a we wstêpie do

ksi¹¿ki Norman Davies: nikt poza historykami polskimi nie kusi siê

o szersze spojrzenie na sprawê [udzia³u i roli Polski w II wojnie œwiato-

wej]. Niestety – konkluduje Davies – z ma³ymi wyj¹tkami, nie maj¹ oni

dostêpu do miêdzynarodowego czytelnika. Z tego punktu widzenia,

ksi¹¿kê nale¿y uznaæ za znacz¹ce i wa¿ne wydarzenie.

Dla Olson i Clouda osnow¹ ich pracy mia³y byæ losy piêciu lotników

303. Dywizjonu Warszawskiego im. Tadeusza Koœciuszki – Zdzis³awa

Krasnodêbskiego, Witolda Urbanowicza, Jana Zumbacha, Witolda £o-

kuciewskiego i Miros³awa Fericia. Z tych piêciu lotników trzech pierw-

szych w ró¿nych okresach dowodzi³o Dywizjonem. Olson i Cloud snuj¹

o nich opowieœæ przez pierwsze rozdzia³y i choæ dla polskiego Czytel-

nika nie ma w tej opowieœci nic nowego, to jednak przyznaæ trzeba, ¿e

lektura tej czêœci ksi¹¿ki jest ciekawa i zajmuj¹ca. Co wa¿ne, w tych

pierwszych rozdzia³ach nie s¹ zbytnio eksponowane wydarzenia w szer-

szej skali, stanowi¹ce tu jedynie t³o dla osobistych losów bohaterów

ksi¹¿ki. Niestety, druga czêœæ pracy Amerykanów przynosi gwa³town¹

zmianê tych proporcji. Dalej mamy ju¿ wszystko – politykê wielkich

mocarstw, tworzenie Armii Andersa, Katyñ, Monte Cassino, Powsta-

nie Warszawskie i Bóg wie co jeszcze. Historia Koœciuszkowskiego

Dywizjonu zosta³a wciœniêta w jakiœ k¹t i o ile mo¿na broniæ tezy, ¿e

wszystko, o czym pisz¹ Olson i Cloud ³¹czy siê ze sob¹ w sposób

nierozerwalny, to jednak przychodzi na myœl porzekad³o, ¿e zbyt wiele

grzybów w barszczu mo¿e popsuæ smak zupy. Jest to podstawowy za-

rzut, jaki mo¿na wysun¹æ wobec tej ksi¹¿ki – g³ówne w¹tki za³amuj¹

siê w po³owie dzie³a, schodz¹ na dalszy plan i zaczynamy mieæ wra¿e-

nie, ¿e na kontynuowanie opowieœci o g³ównych bohaterach zabrak³o

autorom pomys³u lub materia³u.

Dla Czytelników Skrzydlatej Polski najbardziej interesuj¹cy bêdzie

zapewne lotniczy w¹tek opowieœci Olson i Clouda. Narracja jest tu

barwna, ale trzeba powiedzieæ, niestety, ¿e Autorzy nie poradzili sobie

zbyt dobrze z tematem. Obraz, jaki kreœl¹ ma z rzeczywistoœci¹ nie-

wiele wspólnego. Przyk³ad pierwszy z brzegu: opisuj¹c walkê 303.

Dywizjonu w dniu 7 wrzeœnia 1940 Olson i Cloud – tak jak zreszt¹

wiêkszoœæ z tych, którzy j¹ opisywali – obwiniaj¹ dowodz¹cego w tym

locie Athola Forbesa o to, ¿e nie zauwa¿y³ przelatuj¹cej nieopodal for-

macji niemieckich samolotów i ¿e w tej sytuacji inicjatywê musia³ prze-

j¹æ obdarzony lepszym wzrokiem F/O Ludwik Paszkiewicz. To oczywi-

œcie wspania³a historia – tyle tylko, ¿e opisana sytuacja mia³a miej-

sce kiedy indziej. Wyliczanie b³êdów tego rodzaju mo¿na by ci¹gn¹æ

d³ugo, jednak nie ma to wiêkszego sensu. Wszystkie zestawienia

i opisy zawarte w ksi¹¿ce Olson i Clouda s³u¿¹ bowiem Autorom do

wsparcia tezy, jakoby udzia³ Polaków w Bitwie o Angliê okaza³ siê klu-

czem do zwyciêstwa w tej kampanii. Dla Amerykanów bêdzie to za-

pewne nowoœæ, ale dla nas w Polsce to oczywistoœæ – ka¿dy z nas

czyta³ wszak Dywizjon 303 Arkadego Fiedlera i wie doskonale, ¿e bez

naszych lotników brytyjskie imperium upad³oby jak nic. Ksi¹¿ka Fie-

dlera tym siê jednak ró¿ni od omawianej tu pracy pary amerykañskich

autorów, ¿e mia³a s³u¿yæ pokrzepieniu serc Polaków w bardzo trud-

nym dla nich czasie. Tymczasem Sprawa honoru mo¿e sprawiæ na Czy-

telniku – jak¿e mylne – wra¿enie opracowania dokumentalnego, solid-

nie opartego na liczbach i procentach. Polski wk³ad w brytyjskie zwy-

ciêstwo odniesione nad Luftwaffe w 1940 jest niekwestionowany, choæ

trzeba pamiêtaæ, ¿e pogl¹d, i¿ to w³aœnie udzia³ polskich lotników

w walkach nad wyspami brytyjskimi przechyli³ szalê zwyciêstwa na stro-

nê RAF-u jest co najmniej dyskusyjny – choæ bardzo umi³owany przez

Polaków. I od tego schematu Olson i Cloud nie odeszli ani na milimetr.

A szkoda, bowiem rzetelne przedstawienie polskiego wk³adu w Bitwê

o Angliê na tle wk³adów innych nacji ¿adnej ujmy nam nie przynosi.

I wcale nie jest tu potrzebne wypisywanie bzdur w rodzaju tej, ¿e

26 wrzeœnia 1940 Polacy zestrzelili 48% samolotów utraconych tego

dnia przez Niemców. Autorzy powinni byli siêgn¹æ chocia¿by do historii

Polskich Si³ Powietrznych J. B. Cynka (pozycja ta zosta³a wydana po

angielsku i znajduje siê w bibliografii ich ksi¹¿ki), który jasno pisze,

¿e podczas ataku na Portsmouth Luftwaffe utraci³a jedynie trzy samo-

loty – a nie 13, jak to zg³osili piloci Koœciuszkowskiej jednostki. Two-

rzenie tego rodzaju fikcji niczemu dobremu nie s³u¿y.

Polacy kochaj¹ jednak tak pisan¹ historiê – romantyczn¹ i drama-

tyczn¹ jednoczeœnie. Uwielbiaj¹ czytaæ, ¿e ktoœ nas wystrychn¹³ na

dudka i ¿e to nie nas, ale innych trzeba obwiniaæ o to, gdzie dziœ

jesteœmy i w jakim stanie. Tym wymaganiom Olson i Cloud sprostali

w ca³ej rozci¹g³oœci. To, ¿e s¹ Amerykanami, którzy nie maj¹ z Polsk¹

nic wspólnego, umacnia tylko Czytelników w przekonaniu, ¿e kreœlony

przez nich obraz jest prawdziwy. Reasumuj¹c, jeœli ktoœ jest sfrustro-

wany, mo¿e œmia³o zag³êbiæ siê w lekturze tej ksi¹¿ki, a jego narodo-

we ego niechybnie zostanie podbudowane. Jeœli ktoœ sfrustrowany

Polsk¹ nie jest, to te¿ powinien tê ksi¹¿kê przeczytaæ, ca³y czas pa-

miêtaj¹c jednak o tym, ¿e wk³ad Polski i Polaków w historiê jest ol-

brzymi i ¿e wcale nie potrzeba go lukrowaæ.

JACEK KUTZNER

Zarz¹d Aeroklubu Polskiego w swojej siedzibie w Warszawie przy

ul. Krakowskie Przedmieœcie 55 otworzy³ edukacyjno-oœwiatow¹ Wszech-

nicê Lotnicz¹ Aeroklubu Polskiego. Dzia³alnoœæ oœrodka zak³ada m.in.

sprzeda¿ wydawnictw ksi¹¿kowych, map lotniczych i kartograficznych,

modeli samolotów, szeroko pojêtych upominków i pami¹tek zwi¹zanych

z lotnictwem. Atrakcyjnoœæ Wszechnicy wynika równie¿ z jej usytuowa-

nia przy Trakcie Królewskim, czêstych wizyt goœci z kraju i z zagranicy

oraz unikatowoœæ takiej placówki w Warszawie i kraju. Oœrodek czynny

jest od poniedzia³ku do pi¹tku w godzinach 8:00–16:00; tel./fax (0-22)

5567381; e-mail: [email protected]