Q Wybory w Francji. - sbc.org.pl fileCena pojedynczego egzemplarza — 0,15 zi. (250000 mkp.) ORGAN...

4
Cena pojedynczego egzemplarza 0,15 zi. (250000 mkp.) ORGAN NARODOWEJ PARTJI ROBOTNICZEJ „POLAKkosztuje na miesiąc 2,50 zł.(4500 000 mk.) z odno- szeniem do domu. Ogłoszenia za jede* wiersz jedno- łamowy wysokość milimetr 0,05 zł., wiersz reklamowy 0,15 zł. Za nieściśłość podanych przez telefon obwieszczeń nie bierzemy żadnej odpowiedzialności. W razie wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w nie mają prawa domagania sie oiedostarczonvch numerów lub Nr. 111 I _ ( #1 W słowach tylko chęć widzfisn w działaniu potęgę, #> REDAKCJA, ADMINISTRACJA, EKSPEDYCJA r BIURO Naród. Partji Robotniczej mieszczą się w Katowicach przy ulicy Warszawskiej nr. 20. wejście z ulicy Bankowej Telefonu nr. 1706. Konto bankowe: Bank Robotników, Oddział Katowice i Bank Zjednoczenia, Oddział Katowice. zakładzie, strajków lub tym podobnych nieprzewidzianych okoliczności wydawnictwo nie odpowiada za dostarczenie pisma, a abonenci odszkodowania. - . ........ ...... ■-= Adres redakcji i administracji: Katowice, ulica Warszawska 20. Q Wybory w Francji. Katowice, 13. V. (wł.) Od 16 lutego domagali się pracodawcy obniżenia zarobku robotnika pracujące- go w ciężkim przemyśle na G. Śląsku. Z. Z. P. sta- nowczo opierało się zredukowania zarobków, dlatego, że pomimo stabilizacji marki środki żywnościowe z dnia na dzień szły w górę. Na wielokrotne zawezwanie pracodawców, skierowa- ne do Zjednoczenia Zaw. Polskiego, ażeby przystąpić do omówienia tej drażliwej sprawy, oświadczyliśmy z naszej strony, że można w sprawie tej mówić dopiero „wtenczas, gdy będzie wprowadzony złoty polski. Po- mimo. że złoty polski został wprowadzony byliśmy 'świadkami zamiast zniżki stopniowej zwyżki cen na wszelkie artykuły pierwszdj potrzeby. Pracodawcy po- mijając powyższy fakt zwrócili się do Komisji Pojed- nawczej i Arbitrażowej o przyśpieszenie terminu. W poniedziałek, dnia 12-go maja o godzinie 10-tej rano zebrali się przedstawiciele pracodawców i praco- biorców celem załatwienia sprzecznej sprawy. Po 9-godzinnej burzliwej debacie pod przewodnict- wem p. nadradcy Noskowskiego wydano następujący wyrok: Z pobytu ks. arcybiskupa Cieplaka w Rzymie. B, zym, 12. V. (PAT.) Prasa omawia przyjęcie, wydane przez posła Skrzyńskiego na cześć arcybiskupa Cieplaka . Na przyjęciu tern jak wiadomo obecnych by- ło ośmiu kardynałów. Specjalne podkreślone jest zna- czenie obecności kardynała Merry del Val, który od dłuższego czasu nie brał udziału w ż a dnem ofiejalnem przyjęciu poza Watykanem. Obecność kardynała van Possum podkreśla znaczenie, jakie widocznie Watykan chciał nadać temu zebraniu. Przybycie kardynałów tych poza. kardynałem Gasp a rym, właściwą głową, po- lityki watykańskiej, w otoczeniu kardynałów Bislettie- go, Caiglicro. Scapinelli oraz Bamuzzi de Bianchi i pra- łatów, wśród których obecni byli Pisarro, Stamper, Florczak i wielu innych. Według opinji prasy wło- skiej było wyrazem nietylko hołdu dla arcybiskupa Cie- plaka ale i myśli politycznej. W tych dniach arcybis- kup ma złożyć wizyty wszystkim kardynałom obec- nym w Rzymie. 0 sprowadzenie zwłok śp. Sienkiewicza do kraju. Warszawa, 12. V. (PAT.) Dnia 10-go b. m. ' ukonstytuował się komitet główny mający na celu sprowadzenie zwłok Henryka Sienkiewicza z Vevey do Warszawy. Pan Prezydent Rzeczypospolitej przyjął pro- tektorat nad akcją komitetu. Komitet uchwalił sprowa- dzenie zwłok do Warszawy w pierwszej połowie pa- ździernika br. Miejscem stałego spoczynku będą pod- ziemia katedry św. Jana. Odezwę do społeczeństwa, nawołującą do czynnego poparcia akcji komitetu i do zorganizowania komitetów prowincjonalnych, opracuje Stefan Żeromski. Sytuacja strajkowa na Śląsku Opolskim. f Bytom, 12. V. (PAT.) Położenie strajkowe w kopalniach węgla na Śląsku Opolskim niezmienione. Z hut żelaznych podjęła nap owrót roboty Huta Bedena. Kompletny streik nad Ruhrą. Berlin, 12. V. (AW.) Sytuacja w Zagłębiu Ruh- ry jest niezmieniona. 98 proc. robotników strejkuje. Komunistyczne kierownictwo strejku wydało pismo ulo- tne, w którym wzywa robotników do odwołania się do towarzystw francuskich, aby w ten sposób uzyskać so- bie środki do podtrzymania strejku. Pośrednictwo rzą- du nie dało żadnych rezultatów, ponieważ właściciele kopalń viie chcą uznać rozstrzygnięcia władz rządowych za obowiązujące dla siebie. Burmistrze miast, obję- tych strejkiem udali się do Kolonji, gdzie bawią kan- clerz i minister ppraw wewnętrznych i wezwali ich do jaknajenergiczniejszego postępowania w tej sprawie, gdyż sytuacja jest groźna i głód zaczyna panować. Wybory we Francji. Paryż, 12. V. (PAT.) Dziś o godz. 12-tej bra- kowało danych z 10-citi. departamentów. Według do- tychczasowych wyników konserwatyści otrzymali 11 mandatów, republikanie 112, republikanie lewicowi 81, radykali niezależni 31, radykali socjalistyczni 117, re- publikanie socjaliści 50, socjaliści zjednoczeni 90. ko- Wyrok Komisja w orzeczeniu przyjęła projekt pracodaw- ców (podany w ,,Polaku i Głosie Górnika) dotyczący się kopalń węgla, (kruszczów, hut żelaznych i hut?cyn- kowych), który znosi zarobek podstawowy; wprowa- dzenia przegrupowania i obniża zarobek dla rejonu połu- dniowego o 5 proc. Dodatek na dzieci podwyższa się o 20 groszy. Wszystkie w tym projekcitTprzewidziane stawki zarobkowe, włącznie podwyższonego na 20 proc. dodatku na dzieci podwyższają się o 20 proc. Wyrok obowiązuje do 30-go czerwca. Na powyższy wyrok nie godzili się ławnicy ze Strony pracobiorców pp.: Król, Rybicki i Ditmar. Wydany wyrok musi być za- twierdzony przez Komisarza IDd Mobilizacyjnego p. Tar- nowskiego. Znając atoli p. Komisarza Tarnowskiego, którego uważamy za człowieka sprawiedliwego liczymy się z tero, że wydanego wyroku nie zatwierdzi. Dzisiaj p. Noakowski wydając niesprawiedliwy wyrok, odsłonił swą przyłbicę i jako takiego w przyszłości go traktoiwać będziemy. Bliższe szczegóły podane będą jutro w ..Po- laku.Kg. muniści 16. Wśród ponownie wybranych znajduje się: Fabri, Cachin, Bokanowski, Caput. Przepadli Mandel Ferdynand Buisson i prof. Aulard. Paryż, 12. V. (PAT.) Na ogólną liczbę 584 man- datów ustalony już jest wybór 575 posłów. Wybranych zostało: Konserwatystów 11 (7 dawnych deputatów i czte- rech nowych.) Republikanów 137 (91 dawnych depu- tatów i 46 nowych). Republikanów lewicy 9*2 (70 da- wnych deputatów i 22 nowych). Radykałów dyssyden- tów 34 (23 dawnych deputowanych i 11 nowych). Ra- dykalnych socjalistów 127 (49 dawnych deputowanych i 78 nowych,). Republikanów socialist. 39 (22 dawnych deputowanych i 17 nowych). Socjalistów zjednoczenio- wych 102 (43 dawnych deputowanych i 59 nowychf) Komunistów 29 (5 dawnych deputowanych i 24 nowych) . Dotychczas brak wiadomości z 9-ciu okręgów w ko- łonjaęh. Co do czterech mandatów wybory nie dały wyniku, zarządzono ponowne głosowanie. Otrzymali mandaty wszyscy ministrowie, którzy kandydowali. Paryż, 12. V. (PAT.) Dzienniki zajmują się ob- szernie politycznem znaczeniem dokonanego zwrotu na, le- wo, który zaznaczył się we wczorajszem głosowaniu, spodziewają się jednak -że nowa izba deputowanych w działalności swej uwzględniać będzie zawsze obecne ko- nieczności finansowe i zagraniczne. Tej opinji dzien- ników dają najlepiej wyraz komentarze Temps i Jo- urnal de Debat, które piszą, że osoby mógły się zmie- nić, lecz polityka opierać się będzie nadal na tych sa- mych podstawach. Paryż, 12. V. (PAT.) Godzina $40. Wiado- mości jakie nadeszły po godzinie 11-tej rano potwier- dzają ogromny sukces stronnictw lewicowych, które u- zyskały więcej niż połowę z pośród mandatów dotych- czas obliczonych, przyczem V 27 departamentach gru- py te uzyskały wszystkie mandaty. W trzech okręgach Paryża klęskę ponieśli zarówno leader rojalistów Leon Daudet jakoteż socjalista Bracke, którzy przed wybora- mi odmówili sformułowania bloku wraz z radykałami, radykali odnieśli w wyborach zwycięstwo. Abrucia, która dotychczas była reprezentowana przez 16 depu- towanych bloku narodowego wybrana 13 deputowanych z bloku narodowego, dwóch ze socjalistów i jednego komunistę. Między wybranymi figurują Raoul Perct, minister obszarów wyzwolonych Ludwik Marcin, mini- strowie: Dior Flandin, Leygues, Painleve, socjalista BJum, .komunista Berthou, wysoki komisarz przy mi- nisterstwie wojny Pate i admirał Jaures. Wynik wyborów w Japonji. Waszyngton, 12. V. (PAT.) Z Tokio dono- szą, że Partja rządowa w Tokio i w innych okręgach pozostała w mniejszości. Opozycja zyskała 60 mandatów podczas gdy stronnictwa rządowe zaledwie 20, nieza- wiśli 18. Były prezydent ministrów Takahashi przy- wódca partji opozycyjnej t. zw. Seukaiy został wybra- ny podczas gdy były minister oświaty Nakahashi przy- wódca stronnictwa rządowego przepadł w Osace. Sądzą jednak, że rząd nie ustąpi zanim nie zbierze się par- lament. ' Żyjemy w czasokresie wyborczym. Nieomal we wszystkich potężnych mocarstwach Europy i poza nią dokonują się obecnie wybory do ciał prawodawczych. Wybory do ciał prawodawczych mają pierwszorzę- dne znaczenie dla każdego państwa, gdyż od wyniku wyborów zależy kierunek polityki danego państwa. Wybory w Anglji przyniosły zwycięstwo socjalv 1 storn, aczkolwiek nie wystarczające do rządzenia, za- czerń rząd robotniczy w Anglji stoi na bardzo kruchych nogach, a chcąc się utrzymać u steru, nie będzie mógł prowadzić polityki zdecydowanej w myśl programu so- cjalistycznego. Aczkolwiek tedy bolszewicy oraz socja- liści w Polsce i Niemczech dużo sobie odeń obiecywa- li, to jednak w ostatnich tygodniach doznali oni wszy. scy strasznego rozczarowania. Wybory we Włoszech przyniosły klęskę socjalistom, i to wprost druzgocącą. Wybory w Niemczech sprawi ły również socjalistom poważną porażkę. W niedziele ubiegłą, odbywały się yjybory we Fran- cji. Jaki jest ostateczny wynik tychże, nie wiadomo jeszcze jednak dane po temu, że blok narodowy od- niesie zwycięstwo. Na wybory we Francji zwraca, uwagę cała Europ.i, a przedewszystkiem Niemcy. Od wyniku tych wybo- rów Zależy głównie polityka Francji w stosunku do Niemiec oraz do państw z Francją sprzymierzonych, Niemcom, aczkolwiek u siebie widzieliby najchętniej naj- skrajniejszy nacjonalizm, we Francji uśmiechałby się najwięcej radykalny socjalizm, gdyż przez to zmieni- łaby się polityka w sprawie odszkodowań, ccmajmniej zniesienie okupacji nad rz. Rubra, która to Niemcom daje się strasznie we znaki. Nietylko sama okupacja, ale również i liczne komisje kontrolne. Gdyby wszy- stko to znikło, odetchnęliby Niemcy swobodniej. To też niemałe robili oni wysiłki, by skrajna lewica we Francji odniosła zwycięstwo. Zdaje się jednak, że po- zostanie to pobożnem życzeniem Niemców, gdyż Poin- care jako sprytny polityk nadzieje Niemców pogrzebie. Naznaczył on wybory w tydzień po wyborach niemiec- kich, aby w ostatniej chwili zaapelować do narodu francuskiego, wskazując na wzmagające się niebezpie- czeństwo, grożące Francji ze strony Niemiec. I nie- wątpliwie wynik ostatnich wyborów w Niemczech przy- czyni się do zwycięstwa bloku narodowego we Fran- cji; a zatem polityka względem Niemców jeśli niie przy- bierze ostrzejszych jeszcze form, przynajmniej nie ulegnie złagodzeniu. iZ tern liczy się już Rząd angielski, którego premjer spotkał się w tych dniach z Poincarem, celem omó- wienia wszelkich poczynań politycznych i gospodar- czych obu krajów. Podług wiadomości, jakie w chwili pisania niniej- szego artykułu otrzymujemy, znane wyniki 305 ó- i kręgów. Mandatów otrzymali konserwatyści z dotych- czasowych 6, nowych 2, razem 8. Republikanie z do- tychczasowych 41, nowych 22, razem 63. Republikanie lewicowi z dotychczasowych 31, nowych 10, razem 4L Radykalni z dotychczasowych 14, nowych 7, razem 21. Radykalni socjaliści z dotychczasowych 30, nowych 52, razem 82. Republikanie socjaliści z dotychczasowych 9, nowych 11, razem 20. Socjaliści zjednoczeniowi z dotychczasowych 25, nowych 33, razem 58. Komuni- ści z dotychczasowych 1, nowych 7, razem 8. Z wyniku dotychczasowego widać, że wszystkie par- tje zyskały, nie wiemy jednak, która z partji straciła. Brak jeszcze wyników z 279 okręgów, których nię chce- my przesądzać. Jedno zdaje się - jest już pewnem że radykalni, którzy liczyli na 150 mandatów, nape- wno ich nie osięgną. Aresztowania komunistów. Bardzo często czyta się u nas w dziennikach o aresztowaniu komunistów, w ostatnich dniach władze bezpieczeństwa publicznego dokonały również licznych aresztowań w Wilnie, Lublinie, Warszawie, Łodzi i in. miastach.' Prasa komunistyczna tak jawna, jak i iajna, oraz głoszone na % wiecach i zebraniach hasła, rezolucje i uchwały domagają sic uwolnienia uwięzionych komu- nistów, zaliczając aresztowanych do męczenników idei i sprawy robotniczej, którzy znoszą katusze od tyran- skiego rządu polskiego. / I

Transcript of Q Wybory w Francji. - sbc.org.pl fileCena pojedynczego egzemplarza — 0,15 zi. (250000 mkp.) ORGAN...

Page 1: Q Wybory w Francji. - sbc.org.pl fileCena pojedynczego egzemplarza — 0,15 zi. (250000 mkp.) ORGAN NARODOWEJ PARTJI ROBOTNICZEJ „POLAK“kosztuje na miesiąc 2,50 zł.(4500 000

Cena pojedynczego egzemplarza — 0,15 zi. (250000 mkp.)

ORGAN NARODOWEJ PARTJI ROBOTNICZEJ„POLAK“ kosztuje na miesiąc 2,50 zł.(4500 000 mk.) z odno­szeniem do domu. Ogłoszenia za jede* wiersz jedno- łamowy wysokość milimetr 0,05 zł., wiersz reklamowy 0,15 zł. Za nieściśłość podanych przez telefonobwieszczeń nie bierzemy żadnej odpowiedzialności.W razie wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w nie mają prawa domagania sie oiedostarczonvch numerów lub

Nr. 111 I _ (

#1W słowach tylko chęć widzfisn — w działaniu potęgę, #>

REDAKCJA, ADMINISTRACJA, EKSPEDYCJA r BIURO Naród. Partji Robotniczej mieszczą się w Katowicach przy ulicy Warszawskiej nr. 20. wejście z ulicy Bankowej Telefonu nr. 1706. Konto bankowe: Bank Robotników, Oddział Katowice i Bank Zjednoczenia, Oddział Katowice.

zakładzie, strajków lub tym podobnych nieprzewidzianych okoliczności wydawnictwo nie odpowiada za dostarczenie pisma, a abonenci odszkodowania. - . — .............. ■-= Adres redakcji i administracji: Katowice, ulica Warszawska 20.

Q Wybory w Francji.Katowice, 13. V. (wł.) Od 16 lutego domagali

się pracodawcy obniżenia zarobku robotnika pracujące­go w ciężkim przemyśle na G. Śląsku. Z. Z. P. sta­nowczo opierało się zredukowania zarobków, dlatego, że pomimo stabilizacji marki środki żywnościowe z dnia na dzień szły w górę.

Na wielokrotne zawezwanie pracodawców, skierowa­ne do Zjednoczenia Zaw. Polskiego, ażeby przystąpić do omówienia tej drażliwej sprawy, oświadczyliśmy z naszej strony, że można w sprawie tej mówić dopiero „wtenczas, gdy będzie wprowadzony złoty polski. Po­mimo. że złoty polski został wprowadzony byliśmy 'świadkami zamiast zniżki stopniowej zwyżki cen na wszelkie artykuły pierwszdj potrzeby. Pracodawcy po­mijając powyższy fakt zwrócili się do Komisji Pojed­nawczej i Arbitrażowej o przyśpieszenie terminu. W poniedziałek, dnia 12-go maja o godzinie 10-tej rano zebrali się przedstawiciele pracodawców i praco­biorców celem załatwienia sprzecznej sprawy.

Po 9-godzinnej burzliwej debacie pod przewodnict­wem p. nadradcy Noskowskiego wydano następujący wyrok:

Z pobytu ks. arcybiskupa Cieplaka w Rzymie.B, zym, 12. V. (PAT.) Prasa omawia przyjęcie,

wydane przez posła Skrzyńskiego na cześć arcybiskupa Cieplaka . Na przyjęciu tern jak wiadomo obecnych by­ło ośmiu kardynałów. Specjalne podkreślone jest zna­czenie obecności kardynała Merry del Val, który od dłuższego czasu nie brał udziału w ż a dnem ofiejalnem przyjęciu poza Watykanem. Obecność kardynała van Possum podkreśla znaczenie, jakie widocznie Watykan chciał nadać temu zebraniu. Przybycie kardynałów tych poza. kardynałem Gasp a rym, właściwą głową, po­lityki watykańskiej, w otoczeniu kardynałów Bislettie- go, Caiglicro. Scapinelli oraz Bamuzzi de Bianchi i pra­łatów, wśród których obecni byli Pisarro, Stamper, Florczak i wielu innych. Według opinji prasy wło­skiej było wyrazem nietylko hołdu dla arcybiskupa Cie­plaka ale i myśli politycznej. W tych dniach arcybis­kup ma złożyć wizyty wszystkim kardynałom obec­nym w Rzymie.

0 sprowadzenie zwłok śp. Sienkiewicza do kraju.Warszawa, 12. V. (PAT.) Dnia 10-go b. m.

' ukonstytuował się komitet główny mający na celu sprowadzenie zwłok Henryka Sienkiewicza z Vevey do Warszawy. Pan Prezydent Rzeczypospolitej przyjął pro­tektorat nad akcją komitetu. Komitet uchwalił sprowa­dzenie zwłok do Warszawy w pierwszej połowie pa­ździernika br. Miejscem stałego spoczynku będą pod­ziemia katedry św. Jana. Odezwę do społeczeństwa, nawołującą do czynnego poparcia akcji komitetu i do zorganizowania komitetów prowincjonalnych, opracuje Stefan Żeromski.

Sytuacja strajkowa na Śląsku Opolskim.f Bytom, 12. V. (PAT.) Położenie strajkowe w kopalniach węgla na Śląsku Opolskim niezmienione. Z hut żelaznych podjęła nap o wrót roboty Huta Bedena.

Kompletny streik nad Ruhrą.Berlin, 12. V. (AW.) Sytuacja w Zagłębiu Ruh-

ry jest niezmieniona. 98 proc. robotników strejkuje. Komunistyczne kierownictwo strejku wydało pismo ulo­tne, w którym wzywa robotników do odwołania się do towarzystw francuskich, aby w ten sposób uzyskać so­bie środki do podtrzymania strejku. Pośrednictwo rzą­du nie dało żadnych rezultatów, ponieważ właściciele kopalń viie chcą uznać rozstrzygnięcia władz rządowych za obowiązujące dla siebie. — Burmistrze miast, obję­tych strejkiem udali się do Kolonji, gdzie bawią kan­clerz i minister ppraw wewnętrznych i wezwali ich do jaknajenergiczniejszego postępowania w tej sprawie, gdyż sytuacja jest groźna i głód zaczyna panować.

Wybory we Francji.Paryż, 12. V. (PAT.) Dziś o godz. 12-tej bra­

kowało danych z 10-citi. departamentów. Według do­tychczasowych wyników konserwatyści otrzymali 11 mandatów, republikanie 112, republikanie lewicowi 81, radykali niezależni 31, radykali socjalistyczni 117, re­publikanie socjaliści 50, socjaliści zjednoczeni 90. ko-

WyrokKomisja w orzeczeniu przyjęła projekt pracodaw­

ców (podany w ,,Polaku i Głosie Górnika”) dotyczący się kopalń węgla, (kruszczów, hut żelaznych i hut?cyn­kowych), który znosi zarobek podstawowy; wprowa­dzenia przegrupowania i obniża zarobek dla rejonu połu­dniowego o 5 proc. — Dodatek na dzieci podwyższa się o 20 groszy. Wszystkie w tym projekcitTprzewidziane stawki zarobkowe, włącznie podwyższonego na 20 proc. dodatku na dzieci podwyższają się o 20 proc. Wyrok obowiązuje do 30-go czerwca. Na powyższy wyrok nie godzili się ławnicy ze Strony pracobiorców pp.: Król, Rybicki i Ditmar. Wydany wyrok musi być za­twierdzony przez Komisarza IDd Mobilizacyjnego p. Tar­nowskiego.

Znając atoli p. Komisarza Tarnowskiego, którego uważamy za człowieka sprawiedliwego liczymy się z tero, że wydanego wyroku nie zatwierdzi. Dzisiaj p. Noakowski wydając niesprawiedliwy wyrok, odsłonił swą przyłbicę i jako takiego w przyszłości go traktoiwać będziemy. Bliższe szczegóły podane będą jutro w ..Po­laku.” Kg.

muniści 16. Wśród ponownie wybranych znajduje się: Fabri, Cachin, Bokanowski, Caput. Przepadli Mandel Ferdynand Buisson i prof. Aulard.

Paryż, 12. V. (PAT.) Na ogólną liczbę 584 man­datów ustalony już jest wybór 575 posłów. Wybranych zostało:

Konserwatystów 11 (7 dawnych deputatów i czte­rech nowych.) Republikanów 137 (91 dawnych depu­tatów i 46 nowych). Republikanów lewicy 9*2 (70 da­wnych deputatów i 22 nowych). Radykałów dyssyden- tów 34 (23 dawnych deputowanych i 11 nowych). Ra­dykalnych socjalistów 127 (49 dawnych deputowanych i 78 nowych,). Republikanów socialist. 39 (22 dawnych deputowanych i 17 nowych). Socjalistów zjednoczenio­wych 102 (43 dawnych deputowanych i 59 nowychf) Komunistów 29 (5 dawnych deputowanych i 24 nowych). Dotychczas brak wiadomości z 9-ciu okręgów w ko- łonjaęh. Co do czterech mandatów wybory nie dały wyniku, zarządzono ponowne głosowanie. Otrzymali mandaty wszyscy ministrowie, którzy kandydowali.

Paryż, 12. V. (PAT.) Dzienniki zajmują się ob­szernie politycznem znaczeniem dokonanego zwrotu na, le­wo, który zaznaczył się we wczorajszem głosowaniu, spodziewają się jednak -że nowa izba deputowanych w działalności swej uwzględniać będzie zawsze obecne ko­nieczności finansowe i zagraniczne. Tej opinji dzien­ników dają najlepiej wyraz komentarze Temps i Jo­urnal de Debat, które piszą, że osoby mógły się zmie­nić, lecz polityka opierać się będzie nadal na tych sa­mych podstawach.

Paryż, 12. V. (PAT.) Godzina $40. Wiado­mości jakie nadeszły po godzinie 11-tej rano potwier­dzają ogromny sukces stronnictw lewicowych, które u- zyskały więcej niż połowę z pośród mandatów dotych­czas obliczonych, przyczem V 27 departamentach gru­py te uzyskały wszystkie mandaty. W trzech okręgach Paryża klęskę ponieśli zarówno leader rojalistów Leon Daudet jako też socjalista Bracke, którzy przed wybora- mi odmówili sformułowania bloku wraz z radykałami, radykali odnieśli w wyborach zwycięstwo. Abrucia, która dotychczas była reprezentowana przez 16 depu­towanych bloku narodowego wybrana 13 deputowanych z bloku narodowego, dwóch ze socjalistów i jednego komunistę. Między wybranymi figurują Raoul Perct, minister obszarów wyzwolonych Ludwik Marcin, mini­strowie: Dior Flandin, Leygues, Painleve, socjalista BJum, .komunista Berthou, wysoki komisarz przy mi­nisterstwie wojny Pate i admirał Jaures.

Wynik wyborów w Japonji.Waszyngton, 12. V. (PAT.) Z Tokio dono­

szą, że Partja rządowa w Tokio i w innych okręgach pozostała w mniejszości. Opozycja zyskała 60 mandatów podczas gdy stronnictwa rządowe zaledwie 20, nieza­wiśli 18. Były prezydent ministrów Takahashi przy­wódca partji opozycyjnej t. zw. Seukaiy został wybra­ny podczas gdy były minister oświaty Nakahashi przy­wódca stronnictwa rządowego przepadł w Osace. Sądzą jednak, że rząd nie ustąpi zanim nie zbierze się par­lament. '

Żyjemy w czasokresie wyborczym. Nieomal we wszystkich potężnych mocarstwach Europy i poza nią dokonują się obecnie wybory do ciał prawodawczych.

Wybory do ciał prawodawczych mają pierwszorzę­dne znaczenie dla każdego państwa, gdyż od wyniku wyborów zależy kierunek polityki danego państwa.

Wybory w Anglji przyniosły zwycięstwo socjalv 1 storn, aczkolwiek nie wystarczające do rządzenia, za­

czerń rząd robotniczy w Anglji stoi na bardzo kruchych nogach, a chcąc się utrzymać u steru, nie będzie mógł prowadzić polityki zdecydowanej w myśl programu so­cjalistycznego. Aczkolwiek tedy bolszewicy oraz socja­liści w Polsce i Niemczech dużo sobie odeń obiecywa­li, to jednak w ostatnich tygodniach doznali oni wszy. scy strasznego rozczarowania.

Wybory we Włoszech przyniosły klęskę socjalistom, i to wprost druzgocącą. Wybory w Niemczech sprawi ły również socjalistom poważną porażkę.

W niedziele ubiegłą, odbywały się yjybory we Fran­cji. Jaki jest ostateczny wynik tychże, nie wiadomo jeszcze są jednak dane po temu, że blok narodowy od­niesie zwycięstwo.

Na wybory we Francji zwraca, uwagę cała Europ.i, a przedewszystkiem Niemcy. Od wyniku tych wybo­rów Zależy głównie polityka Francji w stosunku do Niemiec oraz do państw z Francją sprzymierzonych, Niemcom, aczkolwiek u siebie widzieliby najchętniej naj­skrajniejszy nacjonalizm, we Francji uśmiechałby się najwięcej radykalny socjalizm, gdyż przez to zmieni­łaby się polityka w sprawie odszkodowań, ccmajmniej zniesienie okupacji nad rz. Rubra, która to Niemcom daje się strasznie we znaki. Nietylko sama okupacja, ale również i liczne komisje kontrolne. Gdyby wszy­stko to znikło, odetchnęliby Niemcy swobodniej. To też niemałe robili oni wysiłki, by skrajna lewica we Francji odniosła zwycięstwo. Zdaje się jednak, że po­zostanie to pobożnem życzeniem Niemców, gdyż Poin­care jako sprytny polityk nadzieje Niemców pogrzebie. Naznaczył on wybory w tydzień po wyborach niemiec­kich, aby w ostatniej chwili zaapelować do narodu francuskiego, wskazując na wzmagające się niebezpie­czeństwo, grożące Francji ze strony Niemiec. I nie­wątpliwie wynik ostatnich wyborów w Niemczech przy­czyni się do zwycięstwa bloku narodowego we Fran­cji; a zatem polityka względem Niemców jeśli niie przy­bierze ostrzejszych jeszcze form, tó przynajmniej nie ulegnie złagodzeniu.

iZ tern liczy się już Rząd angielski, którego premjer spotkał się w tych dniach z Poincarem, celem omó­wienia wszelkich poczynań politycznych i gospodar- czych obu krajów.

Podług wiadomości, jakie w chwili pisania niniej­szego artykułu otrzymujemy, znane są wyniki 305 ó-

i kręgów. Mandatów otrzymali konserwatyści z dotych­czasowych 6, nowych 2, razem 8. Republikanie z do­tychczasowych 41, nowych 22, razem 63. Republikanie lewicowi z dotychczasowych 31, nowych 10, razem 4L Radykalni z dotychczasowych 14, nowych 7, razem 21. Radykalni socjaliści z dotychczasowych 30, nowych 52, razem 82. Republikanie socjaliści z dotychczasowych 9, nowych 11, razem 20. Socjaliści zjednoczeniowi z dotychczasowych 25, nowych 33, razem 58. Komuni- ści z dotychczasowych 1, nowych 7, razem 8.

Z wyniku dotychczasowego widać, że wszystkie par- tje zyskały, nie wiemy jednak, która z partji straciła. Brak jeszcze wyników z 279 okręgów, których nię chce­my przesądzać. Jedno — zdaje się - jest już pewnem że radykalni, którzy liczyli na 150 mandatów, nape- wno ich nie osięgną.

Aresztowania komunistów.Bardzo często czyta się u nas w dziennikach o

aresztowaniu komunistów, w ostatnich dniach władze bezpieczeństwa publicznego dokonały również licznych aresztowań w Wilnie, Lublinie, Warszawie, Łodzi i in. miastach.'

Prasa komunistyczna tak jawna, jak i iajna, oraz głoszone na % wiecach i zebraniach hasła, rezolucje i uchwały domagają sic uwolnienia uwięzionych komu­nistów, zaliczając aresztowanych do męczenników idei i sprawy robotniczej, którzy znoszą katusze od tyran- skiego rządu polskiego.

/

I

Page 2: Q Wybory w Francji. - sbc.org.pl fileCena pojedynczego egzemplarza — 0,15 zi. (250000 mkp.) ORGAN NARODOWEJ PARTJI ROBOTNICZEJ „POLAK“kosztuje na miesiąc 2,50 zł.(4500 000

Komuniści taką opinję rozsiewają wśród szerokich mas robotniczych i tani wśród mało iiświaiomionyeh lub zbałamuconych utopiami socialistycznemi robotników, zjednują niniejszą lub większą sympatję dla uwięzie- nych, albo też głuszą zdrowy sąd i głos opinji robotni­czej w sprawie tępienia bałamutnej propagandy bolsze- wicko-komunistyoznej.

Zdrowa polska oplują robotnicza musi nareszcie śmiało wypowiedzieć się przeciw szkodliwej komuni-styczno-bolszexviekiej robocie prowadzonej w Polsce i rozwiać tę legendę jakoby więzieni komuniści byli mę­czennikami idei, a prześlaiowanie ich wypływało z chęci przeciwstawienia się jakimś wzniosłym ideałom.

Czy komunizm-bolszewizm można zaliczyć do idei, czy też do zwyrodnienia i najpospolitszej zbrodni po­pe nianej nad rozwojem ludzkości zdążającej do wolno­ści i postępu, zdaje mi się, że człowiek o zdrowych zmysłach nie będzie się nad tern zastanawiać, lecz za­liczy go do wynaturzonych zjawisk jakie się rzadko w historji ludzkości objawiają. Tępienie i unieszkodliwie­nie zwolenników tego zwyrodnienia jest obowiązkiem każdego zdrowego organizmu.

Lecz jest to obowiązek ogólny wypływający z po­czucia ludzkości. My zaś robotnicy polscy mamy je­szcze oprócz tego podwójny obowiązek przeciwstawie­nia się zgubnej dla nas agitacji komunistyczno-bolsze- wiekiej, mianowicie jako robotnicy i jako pojący.

Jako robotnicy musimy sobie zdać sprawę, że spra­wa robotnicza i wyzwolenie pracy z więzów kapitali­stycznych nie rozstrzygnie się na drodze programów socjalistycznych, a tembardziej komunistycznych.

Da tego doszli jut dawno wyżej od nas stojący pod względem społecznego i politycznego wyrobienia ro­botnicy na Zachodzie. Tam ideje marksowskie pozo. stały bez treści, bo je zdrowy sens robotnika i życie sąme wyparło ze siebie. Pozostała jedynie jeszcze tyl­ko czcza forma i nazwa, lecz tylko w zewnętrznych i świątecznych wystąpieniach, bo w codziennej pracy rozwój sprawy robotniczej na zgoła innej drodze się dokonuje niż wskazywali apostołowie socjalizmu.

Co zaś do komunistów, to już chyba zbytecznem jest udowadniać ich bezsensowność programu robotni­czego, bo żywy przykład Bolszewji mówi wszak jasno każdemu, jak wielkie niewolnictwo, tyran je i cofnięcie się wstecz całego postępu spowodowali bolszewicy sto­sując komunizm w życiu. Nie pomoże tu bałamutna agitacja komunistów o raju bolszewicltiem, doskonale go znamy, a bardzo wielu z nas odczuło go na swo­jej własnej skórze i swoimi oczyma ten raj oglądało.

Zniszczenie burżuazyjnego ustroju, zniszczenie dłu­goletniego dorobku cywilizacji i kultury, to nie jest prze cięż sztuką, ani nadzwyczajną filozofją, każda dziką czerń i tłum tego dokonać może. Ważniejsza jest spra­wa, aby na miejsce to zbudować coś nowego i lepsze­go, lecz niestety tego nie dokonali i nie dokonają na- pęwno bolszewicy.

Więc my jako robotnicy wszelkiemi siłami bronić musimy się od tej narzucanej nam nachalnie komuni- styczno-bolszewickiej opieki.

Najważniejszą zaś sprawą jest, że my jako polacy musimy bronić się też od agitacji komunistyczno-hol- szewickiej. Podczas rewizji i aresztowań komunistów władze nasze prawie zawsze natrafiają na dokumenta świadczące, że kom. oprócz prowokator sklej roboty, dą żęeej do wywoływania ciągłych zamieszek, anarchji i krwawych wystąpień, nawet bandyckich napadów na wschodnich kresach, zajmują się też szpiegostwem na rzecz Bolszewji, ą na szkodę państwa naszego.

Komuniści i ich ojcowie bolszewicy mają ten cel by w Polsce utrzymywać wrzenie rewolucyjne, by tym sposobem osłabiać nasz organizm państwowy. Bolsze­wicy chcą, zagarnąć i wcielić do swego bolszewickiego raja wszystkie ziemie przylegające do Rosji i tą drogą, ogarniać cały świat. Naturalnie jest to pomysł war­iacki , lecz cóż robić jeżeli taki pomysł istnieję. Nale­ży się wiec temu kategorycznie przeciwstawić.

Dawna carska Rosja taki sani pomysł miała, dla­tego też trzymała, we wszystkich ujarzmionych, przez siebie krajach całą sferę satrapów, ezyttowmików i szpiegów. Ci wszystko robili, by demoralizować htdm., prowokować ją, burzyć chłopów przeciw miastom i in­teligencji, by tym sposobem ułatwiać sobie zdobywanie nowych ziem i panowanie'nad niemi.

Obecnie w tym samym celu i temi saraemi sposoba­mi robią to bolszewicy, trzymają również całą sforę swoich dobrze płatnych agentów, występujących w roli opiekunów robotniczych, posiadają zorganizowaną sieć szpiegowską 1 prowokatorską, wywołują przy każdej nadarzającej się okazji zamieszki, demoralizują całe życie społeczne, a robią to wszystko pod płaszczykiem niby idei, a w gruncie rzeczy jest to najpospolitsza ro­bota szpiegowska, prowokatorska, by ułatwić tej samej Rosji rozszerzenie swych granic, wpływów i ujarzmiać innych.

Dla nas polaków jest wszak obojętne czy robi to carski czynownik, czy też bolszewicki agent komuni­sta. W istocie swej Rosja nie zmieniła się zupełnie w stosunku do Polski; od carów Groźnych, Piotrów, Mi­kołajów, Leninów i Bykowych cel i środki stosowane są te same.

Nikt przecież u nas dawniej nie uważał czynowni- ka-satrapę carskiego za ideowca, gdy chciał nas Pola­ków topić w morzu moskiewskim, nikt go nie uważał za męczennika idei, gdy go nieraz rewolucjoniści kła­dli na ulicach.

Nikt i dzisiaj u nas nie może uważać komunistę, agenta bolszewickiego, dobrze opłacanego za ideowca i nikt go nie może uważać za męczennika, jeżeli go na­sze władze bezpieczeństwa aresztuję i więżą.

Czy można pozwolić, aby w państwie naszym roz­pościerała się jakaś organizacja, która jawnie występu­je przeciwko temu państwu i ma na eelu oddanie te­go państwa pod panowanie nam obce, wrogie, niszczy­cielskie i pod taką sama satrapje, jaką była satrapia

carska, z tą tylko różnicą, że jest ona dzisiaj przema­lowana na kolor czerwony.

W Polsce jest ustrój republikański i demokratyczny, dozwolona jest na drodze parlamentarnej walka o przeinaczanie i ulepszenie tego ustroju i praw pań­stwowych.

Panują u nas zwyczaje demokratyczne i wolnościo­we, jak w całej Europie (rozumie się oprócz Rosji), mamy więc możność pracować, walczyć i ulepszać pra­wa, jak się nam podoba i jak nam jest to dogodne, lecz nie możemy pozwolić, aby ktoś obcy i wrogi nam Chciał nas uszczęśliwiać na swój sposób, przeciwko te­mu wystąpić musi władza nasza i całe społeczeństwo. Gwałtowny atak bolszewicki odparliśmy już w 3920 roku, odpierać go jednak musimy codziennie wytrwałe i stanowczo, bo codziennie bolszewicy nas atakują w domach naszych, w fabrykach i na ulicach przez swych agentów-komunistów.

Oni dla nas nie są i nie mogą być ideowcami, ani męczennikami idei. Nazywajmy ich zawsze po imieniu, jak na to zasługują, a bądźmy pewni, że wyzhędziemy się ich tak samo, jak wyzbyliśmy się ich dawnych ko­legów — pachołków carskich.

Gdy obłudny płaszczyk ideęwości zdejmiemy z ko­munistów, ukażą się oni nam jako zwykli przestępcy państwowi, których należy unieszkodliwiać i wyrzucać poza nawias naszego społeczeństwa.

Każdy uczciwy i świadomy robotnik polski taką a nie inną opinję o komunistach mieć powinien.

Jan Wasi

Przegląd polityczny, jO projekt prof. Zolla.

Pan Prezes Rady Ministrów, dążąc do jak ' naj­sprawiedliwszego uregulowania nader zawikłego i drażliwego • zagadnienia wierzytelności prywatno-praw- nycli, z uwzględnieniem interesów i potrzeb wszyst­kich stron zainteresowanych, podjął z najdalej idącą troskliwością akcję około uzgodnienia rozbieżności dy­lematu zgodnie z wymogami normalnej gospodarki spo­łecznej. Odpowiedni projekt opracował pro?. Uniwersy­tetu Jagiellońskiego Fryderyk Zoll. Nową redakcję pro­jektu* opracowała komisja, poczerń projekt ten poddano ankiecie złożonej z dłużników i wierzycieli oraz pra­wników i ekonomistów. Wreszcie dnia 9. mają r, b. uchwaliła rada ministrów projekt rozporządzenia. Pre­zydenta Rzeczypospolitej o przerachowaniu zobowią­zań prywatno-prawitych. W ten sposób jedno z naj­bardziej drażliwych zagadnień o ogromnej doniosłości dla najszerszych warstw społecznych zostało zała­twione w drodze rozumnego kompromisu interesów w myśl wyższego dobra państwa. XV ten sposób został przez rząd uczyniony ogromny krok w kierunku po­wrotu do normalnych warunków gospodarczych i za­bliźnienia ran zadanych wojną naszemu organizmowi społecznemu.

Rozporządzenie ustała najpierw w osobnej skali, jaką wartość w przeliczeniu na złoto posiadały waluty b. państw zaborczych przed wojną oraz w poszcze­gólnych kwartałach lat 1914 do 1918, a ewentualnie i w latach następnych oraz jaką wartość posiadała marka polska w poszczególnych miesiącach lat 1914 do 1924 r. Następnie rozporządzenie określa w jakiej mie- - rze maja być przerachowane poszczególne rodzaje zo­bowiązań prywatno prawnych powstałych przed dniem 28. kwietnia 1924 r.

Francją na cześć swej bohaterki.Obchód uroczystości Joanny d‘Arc odbył się bar­

dzo wspaniale przy udziale przedstawicieli rządu, władz cywilnych, wojskowych itd. Złożono wieńce u pomnika Joanny d'Arc, a oddziały wojskowe defilowa­ły przed pomnikiem. Podobne uroczystości odbyły się w innych miastach Francji,

Sowiety żądają od Niemiec zadosyćuczynlenia.Pisma podają następujące szczegóły o wrażeniu,

jakie incydent delegacji sowieckiej w Berlinie wywarł w Moskwie, XV jednym z ostatnich numerów „Izwie- stij“ wysunięte były następujące dezyderaty rządu moskiewskiego: Surowe ukaranie winnych, przepro­szenie rządu ło wieckiego, gwarancje przeciwko po­wtórzeniu się podobnych incydentów i odszkodowanie dla aresztowanych, „Izwiestja“ publikują pozatem ar­tykuł Krasina, który stwierdza, że zachowanie się rzą­du niemieckiego zmuszą rząd sowiecki do kompletnego zawieszenia handlu z Niemcami, do likwidacji urzędów służących temu celowi, do wycofania Rosji z udziału w wystawie kolońskiej i xv wystawie drzewnej w Lip­sku, a wreszcie do zawieszenia eksportu zboża i do ograniczenia komunikacji morskiej z Niemcami. Kroki te są oczywiście ciężkie dla Rosji, która jednak prze­trzymała już znacznie silniejsze ciosy. Na każde ude­rzenie, pisze Krasin, Rosja może odpowiedzieć dwoma. Dla eksportu rosyjskiego zwłaszcza zbożowego, Rosja łatwo znąleśę może nowe rynki. Handel niemiecki za­płaci w ten sposób koszta zabawy policji niemieckiej w delegacji handlowej w Berlinie.

Decyzja ostateczna rządu sowieckiego nastąpi do­piero po przesłuchaniu Krestińskiego i Stomoniakowa. W, zakończeniu Kra sin wyraża żal z powodu incy dentu Dalej donoszą, że konferencja kolejowa rosyjsko-nie­miecka, która miała się odbyć w Moskwie 11. maja została odwołana przez rząd sowiecki. W Odeśle przed konsulatem niemieckim odbyły się demonstracje. O podobnych demonstracjach donoszą z Orenburg#, Charkowa, Kijowa i innych miast.

Wybory w JapOnjl.United Press donosi, że w czasie wyborów w Ja­

ponii xv wielu miejscowościach wydarzyły się niepo­koję i wojsko musiało kilkakrotnie wkroczyć#

Spółka oszustów gdańskich broni się I ile.

Na posiedzeniu sejmu gdańskiego z dn. 8. b. m. to czyia się bardzo ożywiona dyskusja nad oświadcze­niem senatu w sprawie zarzutów, poczynionych nieda­wno przez b. senatora Jewe lows kiego. Pierwszy prze­mawiał przywódca nacjonalistów, poseł Schwegmann, który krótko oświadczył, że partja jego nic nie cofa z tego, co swego czasu powiedział jej organ ,Schwarzer Adler“. Wszystkie zarzuty poczynione Je wołowskie­mu pozostają zatem w mocy. Powołując się na głosy polskiej o rewelacjach Jewelowskiego, stwierdzi! Schwegmann, że Jewelowski swojemi nieprawdziwemu zarzutami wyrządził wielką szkodę państwowym in­teresom gdańskim. Przedstawiciel socjalistów poseł Rahn stwierdził, że wczorajsza deklaracja rządowa nie odpiera właściwie an iednego zarzutu Jewelowskie­go. Mówca zbijał kolejno wszystkie wczorajsze twier­dzenia prezydenta senatu Sahma, poczem, przechodząc do stosunku Gdańsko Polsko, oświadcza, że Gdańsk mu­si dojść do porozumienia z Polską we wszystkich sprawach. Aby jednak to osięgnąć, mówił dalej poseł Rahn, rząd gdański musi wobec Polski postępować uczciwie, a wszystkie układy zawarte z Polską mu­szą być uczciwe wykonane. Do tej pory tej uczciwości nie było. Dowodem tego afera jajozarska senatora Jan- sohna. Jak wiadomo, wywóz jaj z Polski jest zakazany, a ewentualne kontyngenty wywozowe są obłożone wy- sokiemi opłatami wywozowemu Gdańsk o-trzymał swe­go czasu od Polski kontyngent jaj dla własnych po­trzeb, jednakże senator Jansohn cały przyznany Gdań­skowi kontyngent jej wywiózł z Gdańska za granicę, obchodząc w ten sposób polskie przepisy wywozowa i nie płacąc Polsce opłaty wywozowej.« Przed sądem Jansohn składając pod przysięgą zeznania, przyznał się do tej niedozwolonej w myśl układu z Polską trans­akcji i oświadczył, że uczynił to za poradą senatora Goldmanna, który doradził mu, aby kontyngent jaj, przynany Gdańsko-wi przez Polskę, wywiózł za granocę a sprowadził natomiast dla Gdańska tańsze jaja z Ro­sji. Nawiązując do możności utworzenia nowego rzą­du w Gdańsku, poseł Rahn, zwracając się do Koła polskieko, powiedział bez ogródek, że współpraca z Kołem Dolskiem również nie* może wchodzić w ra­chubę. Prezydent senatu Sahm polemizował obszernie z twierdzeniami senatora Raima i usiłował w końcu wykazać, że Gdańsk postępował wobec Polski zaw­sze uczciwie, i że w stosunkach polsko-gańskich Gdańsk zawsze był stroną defcnżywną.

Dokąd to ma doprowadzić?Zbieramy owoce wstrętnej, pełnej jadu i nienawiści

walki wyborczej. Rozbić narodowy ruch robotniczy za wszelką cenę, to hasło jeszcze dziś pokutuje na Gór­nym Śląsku. Jeśli się nie uda rozbić w inny legalny sposób, to trzeba mordować przywódców tego ruchu, choć po trupach byle dojść do celu.

Świeżo mamy do zanotowania taki wypadek, któ? ry musi oburzyć całe społeczeństwo.

W Józefowcu pod Katowicami padł ofiarą tej wybu­jałej walki śp, Paweł Holewik, skarbnik tamtejszej filji N, P. R. oraz mąż zaufania Zjednoczenia Zawo­dowego Polskiego. W dniu 8-go maja wieczorem obita tego działacza narodowego, przez bojówkę chadecką do tego stopnia, że w kilka godzin po wypadku ducha wy­zionął. Oto nowoczesny sposób wpajania zasad par­tyjnych. Czy przywódcy tego nowoczesnego dziwoląga chrześcijańskiego zdawają sobie sprawę ze swej wstrę­tnej roboty, czy myślą, że przez wymordowanie miej­scowych i ewentualnie głównych działaczy opanują na­rodowy ruch robotniczy? Czy sądzą, że pałkami zor­ganizują 1 u na Śląsku ruch chadecki? Chadecy-pro- wodyrzy będą się niewątpliwie wypierać tego, my je­dnak to na ich konto zapisujemy. Wypadki obijania' miejscowych działaczy ruchu narodowego są dzisiaj na porządku, dziennym. Pojawiają sie one bardzo często. W piśmie naszem pojawiały się już bardzo liczne ko­respondencje, w których piętnowano tę podła. robotę chadeków. D%ig notujemy pierwszy wypadek wstrętne go mordu w Józefowem

Miejscowość ta, oszołomiona podczas ostatnich wy­borów przez chadeków, zaczęła w ostatnich tygodn. tłumnie opuszczać ich szeregi, wracając do swoich sta­rych wypróbowanych organizacji z powrotem. Zą to się dzisiaj mszczą chadecy na miejscowych działaczach ruchu narodowego, uśmiercając ich.

Fakt ten jest tern smutniejszy, źe śp. Holewik nie małe usługi oddał sprawie narodowej przed i po ple­biscycie oraz w powstaniach. Dzisiaj, gdy czuł się w wolnej Polsce obywatelem, zamordowano go, za/ mordowali go nie obol, zamordowali go swoi, polacyl

To jest wstrętne i bolesne.

I » » Korespondencje » »Katowice. Wobec zdradliwej polityki Kushosa i je­

go wspólników dążących najwyraźniej do rozbicia spo­łeczeństwa polskiego na Górnym Śląsku i przygotowa­nia gruntu dla inwazji pruskiej, uważamy sobie za obowiązek zwrócić uwagę na niebezpieczeństwo jakie z takiej przewrotnej propagandy organów ,,Głosu G, Śląska“ i „Unii“ wynikać mioże.

Stwierdzamy, że Kustos napada systematycznie tyl­ko tycb urzędników kolejowych, którzy w ruchu na­rodowym biorą żywy udział i którzy tak pod względem służbowym jak i moralnym służyć mogą za wzór urządników-obywateli.

Tych pracowników bez względu na pochodzenie dzielnicowe zohydza Kustos w najcynicznięjszy spo­sób, przypisując zasłużonym Polakom najohydniejsza czyny, pomimo ztipelnej świadomości, że zarzuty pole*

Page 3: Q Wybory w Francji. - sbc.org.pl fileCena pojedynczego egzemplarza — 0,15 zi. (250000 mkp.) ORGAN NARODOWEJ PARTJI ROBOTNICZEJ „POLAK“kosztuje na miesiąc 2,50 zł.(4500 000

Iia kłamstwie. Natomiast przemilcza Kustos wszy- &ikie łajdactwa i złodziejstwa niemców lub renegatów pozostał} eh na swych stanowiskach urzędników, po» ia2mo iż jest w tych wszystkich nadużyciach dokładnie poinformowany.

Kustos systematycznie broni wszystkich hakatystów i orgeszowców o ile takowi zostali zwolnieni, nato­miast nigdy jeszcze nie ujął sie za pokrzywdzonympowstańcem lub mnym działaczem polskim. Broniąc na każdym kroku niemców i orgeszowców, przedstawia ich Kustos jako uchodźców i niby to polaków licząc na łatwowierność- czytelnika, który wobec dziesiątek po­dobnych nazwisk nie może skontrolować o jakich to pracowników chodzi!

Cel tego systematycznego okłamywania ludności G. śk j oczerniania polskich urzędników jest. jasny, cho­

dzi Kustosowi o wmówienie w Górnoślązaków, że ich Polska krzywdzi i urzędy pruskie były lepsze, gdyż x\Ustos celowo przemilcza, że właściwie najrentowniej- sze i najsłuszniejsze posady zajmują na Górnym Ślą­sku nie polacy lecz n i e ni c y jakto w przemyśle i handlu.

Oprócz tego przedstawia Kustos uchodźców z po­wiatów Frysztackiego, Ostrawskiego i Cieszyńskiego jako czechów, dobrze wiedząc, że w tych powiatach Śląska czechów przed inwazją nie było, i że właśnie

ci uchodźcy dali w ciężkich walkach na dwa fronty pizeciw niemcom i czeckom dowody swej wielkiej ofiar­ności i wyrobienia narodowego.

Li też «uchodźcy brali żywy udział w akcji plebiscy­towej na Górnym Śląsku i podczas powstań krwią swoją przypieczętowali swoje nierozerwalne braterstwo z ludem górnośląskim i z narodem polskim.

Jeżeli Kustosowi, jak on to podaje, chodzi o Gór- noślązaków i o autonomię G. Śląska, to dlaczego nie 3>o:szedl on do Opola i nie walczył o autonomię śląska < Opolskiego. Dlaczego jego koledzy polityczni głosowa-- Ii przeciw autonomji i oddali G, Śląsk (część opolską) na łap centralizmu pruskiego? Jeżeli jest Kustos takim dobrym Górnoślązakiem to, co robił podczas plebiscy­tu i podczas powstań? Dlaczego się wtedy jego serce górnośląskie nie odezwało? Albo czyżby nieehciał się narażać swym chlebodawcom?

Wara takim ludziom jak Kustos od górnoślązaków, gdyż bohaterski lud górnośląski uczuwa to jako obelgę, że tacy tchórze roszczą sobie prawo do przemawiania w ich imieniu i osądzenia patriotyzmu swych dziel­nych przewodników.

Niechaj się Kustos uda do Opola, tam broni auto­nomji i polskości górnoślązaków, a jeżeli dą dowody swej odwagi i swej miłości do ludu górnośląskiego, to wówczas może się dopiero pokazać bez rumieńca wsty­du między starymi i zasłużonymi działaczami Polaka­mi na G. Śląsku.

Dopóki tych dowodów nie da, to niechaj milczy i naród polski a z nim j lud górnośląski swym jadem nienawiści nie oczernia i nie obryzguje. Zaś my Ślą­zacy, którzy czujemy po polsku postaramy się o to, ażeby zawiał mocny i czyszczący wiatr na Górnym Śląsku dla dobrą jego dzielnego ludu. Ale ten wiatr nie zawieje od Berlina,

MUR OKI. (D o władz woje w, i pod pro­si ć r z publiczny.) Przebrzmiały już częściowo echa, święta narodowego 8 go maja. Po wioskach i miastach stanął zmów naród do warsztatów, celem dal­szej odbudowy naszej Ojczyzny. Święty i nienaruszal­ny jest dla nas Polaków 3. maj. W takiej idei skupił się i naród w Murękach po raz drugi pod sztandar na­rodowy w wolnej Polsce. Aczkolwiek się wszelkie po* chody udały - musimy niestety donieść j zwrócić spo­łeczeństwu polskiemu wogóle a władzom wojew. w szczególności uwago na to co następuje:

L Przemowę o znaczeniu tonst, 3. maja i pirzed- Sfałwjenie wieczorne w dniu 3 go maja bojkotowano! do­wody: podczas przemowy 1 przedstawienia hałasowa­no, tłuczono szkło, w sali przyległej grała orkiestra dęta, co przeszkadzało uroczystości 3. maja. Orkie­stra ta pomimo zakazu przebywała w lokalu podczas całej wieczornicy. Zwracano uwagę na tern miejscu na rozporządzenie w sprawie publicznego zgorszenia i pytamy właściciela gospody p. K. ezy takowe rozpo­rządzenie zna i respektuje.

2. Dnia 1-go |aja była wódka zakazana, 2-go ma­ja również - jako dzień przed świętem - są atoli do­wody, że w Murckach dnia 1-go maja sprzedawanowódkę, a co więcej niby „mokę“ pito z filiżanek. Z powodu tego, że wszelkie uroczystości narodowe bywa­ją zakłócane przez jedne i te same żywioły (które tu­tejszej Policji wojew. kilkakrotnie donosiliśmy), prosi­my przeto, ażeby się miarodajne władze taką wódką oraz tern! żywiołami zajęły — ażeby raczyły „pi­jaków i „awantirników“ zarejestrować publicznie. Pewnych dowodów dostarczyć mogą akta tutejszego posterunku policyjnego.

3. Na miejscu trzecicm donosimy również smutna sprawę - dotyczącą naszego posterunku policyjnego. Dlaczego nieuskromiła Szan. Policja tych co przeszka­dzali w uroczystości? 3wracamy uwagę na fakt, że nasza policja niema w miejscowości żadnego autoryte­tu, a to dlatego, że ona dotychczas nad każdym wy­stępkiem tych żywiołów milczała, chociaż tutejsze polak, towarzystwa wciąż do policji z żalami zwracały, że owe żywioły każdą polską uroczystość rozbijają i członków polsk. towarzystw napadają. Pytamy sie p. starszego przodownika Ł. dlaczego takie postępowanie pana? i jak długo jess^ze?

4. Szkoła tutejsza, pracująca tak w szkole jak i po­zą szkołą nad odbudową Polski spotyka się przy wszelk. uroczystościach przez nią urządzanych z bojko tom- Szkoła biorąca czynny udział w uroczystości 3-go maja musiała a eto. tych wypadków wieczornico przed­wcześnie opuścić, albowiem my rodzice na takie wy­chowanie naszych dzieci ple zezwalamy, Dalszych do­wodów dostarczyć może kronika tutejszej szkoły*

1 Takie stosunki istnieją w Murakach — tak czcimy święto narodowe — które w całości być powinno na­bożeństwem naród o wem. Nie piszemy wiele, ho to hań­bą dla nas, ale przypuszczamy i wierzymy że wła­dze nasze i posłowie nareszcie się zajmą tą sprawą i niezwłocznie ją pomyślnie dla nas i dla Pol­ski załatwią albowiem twierdzić możemy, że to był za­mach na Polskę, podobny do takiego jak w Krakowie. Polak.

Knurów7. Uroczystość 3-go Maja wypadła jak na miejscowe warunki pomyślnie. Ogólny dochód wynosi 1.098.669.000 mk. Powyższa suma byłaby znacznie większą, gdyby pogoda w zupełności dopisała. Zebra­ne pieniądze oddane zostaną do Górnośląskiego Banku Handlowego w Rybniku. Miejscowy Komitet Obchodu 3-go Maja tą drogą składa szczere podziękowania, sta­ropolskim „Bóg zapłać“ wszystkim i każdemu z osobna za trud poniesiony w urządzeniu obchodu, ja- koteż w powiększeniu dochodu, czem spełnili obywa­telski obowiązek dobrych Polaków. Szczególnie gorą­co dziękujemy p. Witkowskiej, która aż z Krakowa przybyła do nas z odczytem.

Komitet Obchodu 3-go Maja.Rogowy. (Obchód 3-go Mata w naszej parafii.) Na­

sza parafia jest bardzo szeroko znana, !>o tu istnieje dużo towarzystw oświatowych, a jeszcze więcej złego z księdzem proboszczem Ämtern, który jest do dziś w naszej parafji polskiej usposobienia niemiedk. a o tern wie nieomal cały Śląsk. Takie to pożałowania godne zdarzenie działo się 3. maja. Zostało zakupione nabo­żeństwo, za które żądał 100 mil Gdy atoli się parafia na to nie zgodziła, odprawił tylko zwykłą mszę św. połączoną z Tedeum, lecz bez kazania okolicznościo­wego. Przyszło do tego, że wspaniało uformowany po­chód nie mógł wejść ze sztandarami polskiemu do ko­ścioła, przyczem lud pollsld nie mógł się wstrzymać od oburzenia a hajmaci od śmiechu. Wprowadzono mimo przeszkód sztandar polski do świątyni, kazał go wy­rzucić z kościoła. Takie ma ks. Arndt uszanowanie przed godłem państwowemu Ozy władze na takie zmk>, ważamle zupełnie nie zareagują? Dalej ksiądz Arndt wyraził się przed dziatwą na nauce religji, że święto 3-go Maja jest świętem niero-bisiów. Takie to uczucia narodowe wpaja osoba duchowna w naszą mało

aalewM na owocach:Dereniówka Jarzębinka Moreiówka Orzechówka Pomarańczowa niesł. Wiśniowa niesł.

uświadomioną pod względem narodowym młodzież polską. Dnia 4. maja na kazaniu głosił, że jest rozkaz od biskupstwa aby nie wprowadzać sztandarów do kościoła. Zapytujemy się, zkąd ten rozkaz wieleb. ks. proboszcz otrzymał? bo taki rozkaz mógł wyjść chyba z Wrocławia od Bert rama W owem kazaniu zniewa­żył publicznie tego nauczyciela, który ośmielił się wprowadzić sztandar mimo zakazu do kościoła. Tak samo mamy tu bardzo uzdolnioną orkiestrę, która nie niógła grać przy uroczystości w kościele, bo ksiądz z osobistych względów zakazał. Ksiądz Arndt jest wy­bitnym kosmofpolitykiem, t. zu. obojętny na sprawy polskie. W nadziei, że powyższe fakta wystarczą, by władze jakieś odpowiednie kroki poczyniły i złemu za­wczasu zapobiegły. Polscy parafianie,

Wiadomości lokalneKatowice. Ministerstwo Skarbu przymało ajento­

wi policji śledczej w Królewskiej Hucie Janowi Mielili za wykrycie defraudacji podatkowej nagrodę w wyso­kości 400 mil jonów marek polskich.

Katowice. (Znalezienie trupą.) Dnia 11, b. m. o godz. 18,55 znaleziono w szopie domu Nr. 51 w Kar­bowi c trupa pici żeńskiej, około lat 40—45.według opo­wiadań mieszkańców, którzy w owym dniu z wymie­nioną osobą rozmawiali, podają, że nazywa się Haling Marja, ur. 5. 7 1875 r. w Szobiszowicach, paw. Gliwi­ce, wdowa, ost. zam. w Katowicach, ul. Wandy 16. Śmierć nastąpiła prawdopodobnie z powodu pijaństwa. Zwłoki odstawiono do szpitala miejsk. w Katowicach.

KATOWICE, Z ramienia Polskiego Czerwonego Krzyża wyjechało w sobotę 120 dzieci chorowitych na kołonje lecznicze do Jastrzębia.

Następny transport odjeżdża 15-go maja o godzinie 13 minut 21 z dworca. Katowickiego do Inowrocławia. Oddziały Miejscowe Czerwonego Krzyża w Mysłowi­cach, Nowym Bytomiu, Wirku, łupinach, Brzezin,'ch, Piekarach, Szarleju, Rudzie i Dębie odstawią odznaczo­ną ilość dzieci dq Katowic najpóźniej do godziny 12-tcj minut. 30. ^

Katowice. (Niedołęstwo łub nad tolerancja?) Nic dziwimy sie, że mm współobywatele Niemcy, gospo­

darując sobie w Polsce jak u siebie w domu, czyśfo wszelkie wysiłki, by zachować niemiecki wygląd mia­sta Katowic, stolicy Województwa Śląskiego. Starają się o swe napisy niemieckie nad składami i o mało nie polecieli do Ligi Narodów na tych, którzy im te szwabskic napisy „malowali“. W każdym razie pp. po­słowie Ulitz i Szczepom k sobie gardło nadwyrężali. twierdząc, że to nowy ucisk Niemców. A jednak są i władze polskie, które tolerują iuż nie napisy, ale wy­raźnego orła pruskiego na gmachu rządowem. Idąc onegdaj około sądu powiatowego, zauważyłem na

| froncie od ulicy Andrzeja takiego ptaszka jeszcze z czasów Wilusiowych, umieszczonego dosyć wysoko i widocznie, by go dotychczas żaden z pp, urzędników miał nie zauważyć, Czyżby te godło pruskie, pod któ- rem chyba żaden Polak nie czuł się jak w raju, miało udowodniąć naszą przysłowiową tolerancję lub też niedołęstwo, albo czy też znajdowaliby się jeszcze w gmachu ludzie, tęskniący za czarnym orłem Wilusia?

K. aKatowice. Kiro-Teatr „Apollo“ wyświetla od dnia

13. do 19. maja b. r. I-szą serię nadzwyczaj interesu­jącego filmu p. t. „Helena i upadek Troji“ według „Il­iady Homera“. Wspaniały ten obraz przedstawia dzie­je najpiękniejszej kobiety antycznej Grecji, która zawa­żyła na losach państwa, o "którą walczyły narady, dla której runęły mary Tron. Film miliardowy, olśniewają­cy przepych i bogactwo. Ser ja II w następnym pro­gramie. Nadprogram: „Maks w domu duchów“ naj­nowsze dzieło z znakomitego komika Maksa Lin dera, pełne śmiechu { strachu. W celu urozmaicenia letniego sezonu dyrekcja kina „Apollo“ zakontraktowała szereg koncertów z udziałem pierwszorzędnych sił artysty­cznych. Pierwsze przedstawienie odbędzie się 16. maja szczegóły w dziale ogłoszeniowym.

Giszowiec. (Znalezione rzeczy.) Komis. Policji Woj. Śl. w Olszowe,u ma w przechowaniu jedno okry­cie boczne do samochodu, które zostało znalezione na szosie między Szopienicami a Sosnowcem. Właściciel tegoż zechce się zgłosić po odbiór w powyżej wymie­nionym komisariacie.

Miedźna. (Zabójstwo.) Podczas zabawy tanecznej w gospodzie Jana Laski w Górze, pow. Pszczyna zo­stał' na podwórzu tejże gospody zabity niejaki Józef Hofman, robotnik z Zawadki, poiw. Pszczyna. Spraw­cą owego zabójstwa jest Franciszek Łukaszyk zagro­dnik, zam. w Górze, którego aresztowano i odstawio­no do Sądu w Pszczynie.

Kop. Hoym. W niedzielę, dnia 4-go maja zwiedziło liczne grono Związku Inżynierów kolejowych z War­szawy» podziemia' i powierzchnię kop. Hoym, informu­jąc się o stanie kopalni jak i stanowisku tutejszego ro-j Wnika. Dowiadując się o paitrjatycznem postępowaniu: •tut. załogi w dowód wdzięczności i uznania stano­wiska patriotycznego robotnika tutejszego ofiarowali członkowie wycieczki 120 mSlgoinów mkp. na czytelnię zakładową, która tu od dwóch lat jest założona i któ­ra się cieszy dobrym powodzeniem. Korzystający ż czytelni zakładowej przyjmą ten dar z wdzięcznością I podzięką. N.

Król. Huta. (Lombard Miejski) Licytacja . rzeczy zastawionych odbędzie się w dniach 15. i 17. b. m. od godz. 9 rano a mianowicie od kwitu zastawowego Nr, 192 d włącznie 392.

Szczególniejszą uwagę zwraca się na sprzedaż prolongowanych przy ostatniej lWtacji zastawów, je* żeli rm będą wykupione do niniejszej licytaicji.

Oprócz tego podaje się do wiadomości że na przy­szłość tylko wtenczas prolongaty będą udzielane, je­żeli przedtem będzie wpłacona odpowiednia część ka­pitału i procenta.

Różne przedmioty zastawówe są jeszcze do sprze­dania po niedrogiej cenie; sprzedaż ich odbywa się w dni powszednie od 8 do 12 godz. do południa.

Król Huta. Dnia 5. 5. 1924 r. zbiegł z domu rodzi­cielskiego 12-letmi syn Jerzy Noss i dotychczas nie po­wrócił. Rysopis: ur. 19. 12. 1912 r. w Król, Hucie, syn Henryka i Jadwigi z domu Kampa, rz. kat., wzrost około 1,40 m., silnej budowy ciała, włosy c. blond, krótko Ostrzyżone, oczy czarne, twarz podłużna, ubra­ny w swe spodnie i niebieską bluzkę trykotową i by! bez ti z ćwików i czapki.

Orzesze. W nocy na dzień 3. 5. 1924 r. dokonano napadu rabunkowego na Adamczyku Wiktorze z Or­nontowic, pow. Pszczyna i zrabowano mu 67 złotych, około 21.000.000 mkp., 2 zegarki, oraz dokumenty oso­biste. „

W. PIEKARY w Świctóchło wiekiem- Dnia 1-go czerwca b. r, obchodzi tow. gimn. Sokół w W. Pieka­rach 15. rocznicę swego założenia w sposób uroczysty. Sokole to gniazdo jak rzadko które Inne było w cza­sach niewoli ogniskiem oświaty narodowej i szkołą obywateli polaków, którego działalność szeroko i da­leko po za Piekarami i nawet Śląska wydala plon bardzo bogaty i cały szereg światłych i zdolnych oby­wateli zajmujących dziś tak w urzędach i wojsku ja- koteż w życiu i ruchu politycznein i społecznym wy­bitne stanowiska.

Niżej podpisany komitet wzywa wszystkich dawniej­szych druhów i druh in jo tego gniazda od czasu jego założenia, dziś po całej Polsce i obczyźnie porozrzu­canych, ażeby jak jeden stanęli do apelu w 15. dniu urodzin swego gniazda, które było im i matką i szko­łą. Tak jak ongiś w ciasnej salce zbieraliśmy się do ćwiczeń, zabaw i pogadanek z wiarą w lepszą przy­szłość nieugięci pomimo szykan i prześladowań, tak zbierzmy się znowu wszyscy ażeby uścisnąć sobie wza­jemnie dłoń ciesząc się wywalczoną swobodą i nabrać przez serdeczną przyjazd nowej otuchy do dalszej pra­cy dla ukochanej ojczyzny. Niech ani jednego nie braknie z żyjących jeszcze dawniejszych i obecnych • członków w dniu tern w Piekarach.

Wszystkie gazety polskie, Województwa Śl., Zagłę-. Ma dąbrowskiego, Województw. Poznańskiego i Pp-

Page 4: Q Wybory w Francji. - sbc.org.pl fileCena pojedynczego egzemplarza — 0,15 zi. (250000 mkp.) ORGAN NARODOWEJ PARTJI ROBOTNICZEJ „POLAK“kosztuje na miesiąc 2,50 zł.(4500 000

morskiego oraz Śląska Opolskiego i obczyzny prosi­my o zamieszczenie powyższego apelu. Komitet.

Z dalszych stron.Gdańsk. Statystyka portowa za kwiecień wykazu­

je. iż zarówno przywóz jak i wywóz znacznie #ę zwiększył, co spowodowane z-ost. z jedn. strony nagro­madzeniem się w pertach sąsiednich wielkiej ilości to­warów, które nie mogły być wysłane z powodu lo­dów na Bałtyk, z długiej strony z powodu ogromnego wzmożenia sie eksportu drzewa i cukru z Polski Na- przykład w ostatnich tygodniach kwietnia przybyło do Gdańska -40 portowych okrętów celem zabrania zbo- iża, drzewa i cukru. W związku z tern wmożeniem się 'ruchu eksportowego przez port gdański, robotnicy por­towi wysunęli żądanie podwyższenia ich plac i osiągnę­li 9.60 guldenów za 8-godzmny dzień pracy. Stwier­dzić tutaj należy, iż w innych portach, sąsiadujących z Gdańskiem, jak na-przykłati Królewjec, Szczecin i in­ne, zarobek dzienny robotnika portowego za 8-godzinny dzień pracy wynosi 5.85 guldenów. Przywóz do Gdań­ska składa się głównie z rozmaitego rodzaju towarów, nawozów sztucznych, żelaza iitd. Pod względem flagi pierwsze miejsce zajmowała w ruchu portowym flaga niemiecka, drogie duńska, trzecie szwedzka. Flaga nor­weska i gdańska stoją na tym samym poziomie. Na­stępnie flaga angielska a wreszcie francuska. Zmniej­szył się jednakże znacznie ruch pasażerski z tego po­wodu, że francuskie okręty pasażerskie, zbierające z Polski robotników do Francji, przybywają już nie do Gdańska, lecz do Gdyni.

Moskwa. Kolegjum kasacyjne sądu najwyższego ba Ukrainie zatwierdziło wyrok kijowskiego sądu gu- bemjafnego w sprawie kijowskiego „centrum działal­ności“, pozostawiając skargę kasacyjną bez konse­kwencji.

Moskwa. W miarę wyjaśnienia się szczegółów zajść w lokalu sowieckiej delegacji w Berlinie oburze­nie opinii publicznej wzrasta. W związku z tern zwo­łano liczne zebrania i manifestacje protestacyjne. Na zebraniu odbytem w Odeśle brało udział olkioło 30 ty­sięcy ludzi, przyczem wygłoszono szereg przemówień. Pomimo ogólnego wzburzenia nie notowano dotych­czas żadnych ekscesów.

Berlin. Minister Jarres oświadczył, że propozycja socjalistów, dotycząca rozstrzygnięcia sprawy przy­jęcia sprawozdania rzeczoznawców przez plebiscyt jest niewłaściwa.

Koionja. Dziś odbyło, się tu uroczyste otwarcie pierwszych targów koilońskich w obecności prezydenta Rzeszy. Obecni byli także kanclerz, minister spraw za­granicznych, minister Hoefle i Kamm, oraz przedstawi­ciele rządu pruskiego minister Severing, Siering i Hbisher. Pozatem uczestniczyli w otwarciu arcy­biskup koloóski kardynał dr. Schulte i liczni prezyden­ci regencyjni.

Teatr Polski w Katowicachdziś we wtorek nie czynny. Jutro premia pięknej ko- medjo-opery J. N. Kamiński ego p. t. „Skalmierzanki“ w koncepcji reżyserskiej St. Szlazaka i w wykonaniu pp. Chmielowej, Chrzanowskiej, Godlewskiej, Biemina, Nawrockiego, Fiszera, Frankowskiego, Przchińskiego Rozmarynewskiego, Tatarkiewicza i innych. W nie­dzielę dwa przedstawienia: po pot. „Krakowiacy i Gó­rale“, wieczór „Książę Józef Poniatowski“ J. A. Hertza

Koncert w Teatrze Apollo. Niezwykłą atrakcją wo­kalno-muzyczną będzie niewątpliwie koncert zapowie­dziany na piątek dnia 16. b. m. w sali Teatru Apollo. Udział wybitnych artystów w tym koncercie rokuje pewność wielkiego powodzenia. Wspaniała para bale­towa z pp. Jabłońską i Cesarskim baletmistrzem ope­retki krakowskiej na czele znaną jest publiczności na­szej z "wykonania fascynujących tańców. P. Kalinow­ska rzeźbiarka pieśni polskiej odśpiewa ar je kompo­zytorów polskich, wreszcie pełen polotu artystycznego prof. Zachara przy fortepianie dopełni barwnej i arty­stycznej całości. Początek o godz. 8,15. Bilety są już w roizsprzedaży.

Budapeszt. Węgierska Akademia Nauk wybrała pro­fesora J am Dąbrowskiego z uniwersytetu Kra­kowskiego na członka zwyczajnego Akademii.

Wydawnictwa.Przyjaciel Szkoły. Dwutygodnik Nauczycielstwa

Polskiego Poznań, Rok III, Nr, 9 (5.maja 1924) Adres Redakcji i Administracji: Poznań, Różana 4a.

Numer 9 .Przyjaciela Szkoły“ przyniósł na wstę­pie obszerny artykuł p. t. „Zasady wychowawcze Marii Montessori“. Następuje dalszy ciąg pracy biblio­graficznej St. Świdwińs^ego o wywadniictwach ku czcti Komisji Edukacji Narodowej, mianowicie rozdział: Podłoże ideowe Kultu Komisji Edukacyjnej. W rubryce „Praktyka Nauczycielska“ znajdujemy obszerne wska­zówki dotyczące „Wypracowtań piśmiennych w szkole powszechnej“ dalej lekcję na temat pogadanki ,Ptaki“, towarzyszące oraczowi i uwagi o nauce szycia dla chłopców.

„Pod znakiem „złotego” wyszedł Nr. 18 ISKIER, tygodnika ilustrowanego dla młodzieży. Na okładce widzimy wzór nowej monety polskiej, piękny rysunek H. Nowodworskiego. Treść numeru, jak zwykle, bar­dzo obfita, bo i odbywamy wędrówkę po wsi attyckiej w starożytności pod wodzą prof. Tadeusza Zielińskie­go, i z Janem Sianożęckim unosimy się w „eterze- próżni”, i kałużnicę czarną hodujemy ze Zbigniewem Sosnowskim, idziemy na Wilno z Wasilkiem Edwarda Słońskiego, z harcerzami Tadeusza Dybczyńskiego je­steśmy na zesłaniu w Syberji, w Naszych listach ga-

wędzimy z miłym redaktorem it. d. Nowy ten. numer, drukowany obecnie we Lwowie, we własnych zakła­dach Książnicy Polskiej Towarzystwa Nauczycieli Szkół Średnich i Wyższych, która wydaje to pismo, jest dalszym dowodem doskonalenia się tego pięknego tygodnika.”

Od Redakcji.Czytelnikowi W. Tr. w Bogucicach: „Nadesłane­

go“ nie umieścimy, ho nie warto się tern paszkwilem, na który szkoda pieniędzy i czasu a{jpizcdewszystkierr miejsca w gazecie, zajmować. Pozdrawiamy.

Powstańcowi Stef. M.: Zużytkujemy przy okazji.

Wiadomości kościelne.Kościół N. M. P. w ’Kato wicach.

Nabożeństwa w bieżącym tygodniu:Wtorek: 6 t Konstanty Dylong, A7 t Anna Pohl,

7 t Piotr Watzlawek.Środa: 6 t Piotr Kołodziej i poler., A7 int. Marksów,

* 7 t Ernest Gottschlich żona i dzieci, AS f Franciszek Kristufek.

Czwartek: 6 f Katarzyna Eksner, A7 f Paulina Janecki, 7 t Łucja Malcherozyk.

Piątek: 6 do przem. Pańskego, A7 t A mai ja Groń­ska, 7 do Matki Boskiej o zdrowie.

Sobota: 6 rodzina Wilczek na podziękowanie, A7t Jan i Par&eł Wysocki, 7 nowożeńców Pziaiczko- Pietirek, A8 małżonków Boriłzka, złote wesele.

Niedziela: A 6 do Najśw. Panny Marii, A8 cichamsza św., A9 nlem. suma rodizSna Konitny, 10 polska

' suma na intencję zjazdu N. P. R., A12 cicha mszaświęta.

Sprawy towarzystw, zebrania ltd.Katowska-Hałda-Brynów. Zebranie Tow. Polek

przy NPR. odbędzie się w wtorek 13-go maja o godz. 4-tej w starej szkole w K atmvsMe j-Ii a Idzie. Ref. p. Klimkowa. — O liczny udział uprasza

Zarząd.Król. Huta. We wtorek, dnia 13. 5. o godz, 4 po

poł. odbędzie się zebranie filii I metal. Z. Z. P. przy ul. Wodnej 5. Uprasza się o liczny udział. Zarząd.

Baczność! Baczność!Uprasza się wszystkie zarządy Bijne Zwią­

zku Górników Z. Z. P. okręgu Myslowickiego o na­tychmiastowe nadesłanie sprawozdania z pierwszego kwartału 1924 r.

Wencel okręgowy.

Za redakcję odpowiada Stanisław Mastalerz w Kato­wicach. — Nakładem i drukiem Narodowej Partii Ro­

botniczej w Katowicach.

eeee®e@®®e®@e®@®@s@@@9®oeeee®®

Dnia 8-go bm. zmarł po długich cierpieniachwerkmistrz

śp. lan Firlaprzeżywszy lat 64.

Od 22 lat będąc w naszej służbie, part Firla wyróżniał się pilnością i sumiennością w służbie. Prostotą swą i prawym nieskazitelnym charakterem pan Firla zdobył sobie sympatje swych podwtadanych i współpracowników i pełne zaufanie swych zwierzchników.

Pracą swą zasłużył sobie na długą pamięć wśród kolegów i zwierzchników.

Kopalnia Roomer, dnia 10. maja 1924 r.Zarząd Kopalni Roemer,

KATOWICE, ulica Poprzeczna nr. 19 Telefon nr. 21 — 68.

Od l3»go do 19=go maja 24 r.I. serja najpotężniejszego arcydzieła sztuki filmo­

wej p. t.

„HELENA“Upadek Troji

Najcudowniejsza baśń antyczna „Hada“ według Homera w 6-ciu wielkich aktach.

Nadprogram! Nadprogram!

Maks Linderw zamku duchów.

Uwaga! Uwaga!16»go maja 8,15 wieczorem KONCERT.

p. Kalmowska śpiewp. prof. Zahada fortepian

Sprzedam

sosnowe i to: ązafy rozkładane, szafy po­jedyncze i łóżka ma do oddania po cenach konkurencyjnych oraz przyjmie zamó­wienie na dostawę

biurek.H. Piotrowski

tartak i fabryka mebli.Kórnik (Wielkopolska).

1 lk morgi pola na niemieckiej części Górnego Śląska w Stanicy.

Zgłoszenia pod adresem Jan łiuj w Knurowie ulica Wilsona.

Poszukuje się

p. Jabłońska \ balet"p. Cesadski / .w srwialnych afiszach i ogłoszeni a ,h,

do wyrobu ręcznego, płaca wedle umowy. Zgłoszenie do Sołtysa gminy Kozio-

wagóra.

W sprawie karnej przeciwko Nitscho­wi Leopoldowi, rzeźnikowi z Kończyc ul. Paderewska nr. domu 12. urodź, dnia 15. listopada 1884 r., synowi Pawła i Otylji z domu Badura, żonatemu, kato­likowi, rzekomo karanemu o lichwę, Sąd Pokoju w Rudzie na posiedzeniu w dniu 3. listopada 1923. r. odbytem przy udziale: Przewodniczącego: Sędziego Pokoju Wal- czucha, Ławników: 1) Franciszka Woź- niczki, 2) Józefa Kompały, Członka Pro­kuratury: podpr. Leszczyny, Sekretarza: pods. Dyrdy, orzekł: OskarżonegoNitschego Leopolda nznaje się winnym pizekroczenia cen maksymalnych za mięso i za to zasądza się go po myśli § 4. ust. 1. rozp. z 8./V. 18. r. na 8.000.000 mkp. grzywny w razie nie­ściągalności za każde 100.000 mkp. na jeden dzień więzienia, zaś za zniewagę urzędnika policji z § 185 i 196 Ust. k. na 2.000 000 mk. grzywny w razie nieścią­galności za każde 100.000 mkp. na jeden dzień więzienia oraz ogłoszenie senten­cji w Gońcu Śląskim i Polaku, wywie­szenie wyroku przez tydzień czasu w oknie w swoim składzie. Koszta postępowania ponosi oskarżony.

Ruda, dnia 13. listopada 1923 r.Sąd Pokoju.

Skład

Polecamy

m m * * B

I____l_. BiiäspffllaiiMMijxj Zgłoszenia w Administracji m

„Głosu Porannego“. gg

EBBE3BEBSSaaEaEBBBSE8B"eeeeeeeee»eeeeee®®eeee®s ••••»«aa *»

I##s *

aI$•19##0#9•09

zeSypialnie, jadalnie, oraz meble pojedyncze, szafy, wertyka, stoły, krzesła, kanapy, leżanki, sprę­żyny $ materace do łóżek, jak też wielki wybór garniturów kuchennych, na każdy żądany - kolor połakierowanych. -

Przyjmujemy zamówienia na meble wszelkiego rodzaju, wyko­nujemy starannie, we własnych warsztatach, w krótkiem terminie.

Ceny konkurencyjne!!„Warszawski Skład Mebli“

Rybnik, Plac Wolności (Górny Śląsk) Telefon nr. 135. Telefon nr. 135.

□aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaIB

Wszelkie prace w zakres drukarstwa j|wchodzące

wykonuje szybko, tanio i gustownie

DRUKARNIASlNarodowej Partji Robotniczej

!

°TnMlP 1 □ ID' P_gMP j-ginjaj □ 1 □ i n.j |p 1 □ 1 □!■□■{ aj □ 1 q I □:! a:i aj a I