Publikuj i nie zgińJak publikować, aby być widocznym i

wspierać swoją karierę

Widoczność,

cytowalność

Punkty za publikacje

Jakość

1. Stawiam na jakość i prestiż. Publikuję mało, wyłącznie u najlepszych (ale duże ryzyko porażki).

2. Stawiam na ilość i widoczność. Publikuję dużo, gdzie się tylko da i jak się da (ale co z jakością?).

3. Droga środka: negocjuję umowy wydawnicze (umowy niewyłączne), samodzielnie deponuję wyniki własnych badań w otwartych repozytoriach.

Wybór strategii

1. Czasopismo wysoko punktowane niekoniecznie zapewnia widoczność (zwłaszcza w Polsce).

2. Proces wydawniczy bywa długi (zwłaszcza w Polsce) – czas na uzyskanie doktoratu/habilitacji niekoniecznie.

3. Otwarte publikacje niekoniecznie przysparzają punktów.

4. Co z moimi prawami do publikacji?

Dylematy (młodego) badacza

1. Odrzucić (OD to ZŁO).

2. Bać się (ukradną mi mój dorobek, nie dostanę punktów, nie opublikuję mnie w dobrym wydawnictwie).

3. Być obojętnym (o co w ogóle ten hałas?).

4. Wykorzystać możliwości, jakie OD daje badaczowi.

Co mogę zrobić z otwartym dostępem?

Publikacje w otwartym dostępie

Wady Zalety

1. Ja muszę za nie zapłacić (złota droga)

2. Nie przysparzają punktów (zielona droga)

3. Mam problem z „certyfikatem jakości”.

4. Gubią się w chaosie informacyjnym

1. Dzielę się wynikami moich badań (misja).

2. Szybko wchodzą do szerokiego obiegu naukowego.

3. Są dobrze widoczne. 4. Mają większą

cytowalność (dot. zwłaszcza nauk humanistycznych i społecznych).

Samodzielne deponowanie publikacji w repozytoriach, na portalach naukowych i w sieciach naukowych.

Academia.edu

ResearchGate (www.researchgate.net)

Polak potrafi, czyli wolnoamerykanka

Wiedzy! I. Czym dysponuję – publikacje (preprint,

postprint).II. Jakie mam prawa (prawa autorskie,

licencje wydawnicze, umowy wydawnicze).

III. Gdzie publikować – komu zaufać.IV. Gdzie szukać pomocy?

Czego potrzebuję, żeby skorzystać na OD?