Przełamać tabuWe współczesnym świecie wciąż istnieją tematy, które są dla nas wstydliwe i dlatego najchętniej pomijane. Są to tak zwane tematy tabu. Niektóre z nich są ignorowane, mimo że dotyczą naszego zdrowia. Czy higiena intymna należy do tego rodzaju tematów? Zapytałyśmy o to pięć aktywnych pań, które prowadzą popularne blogi i podejmują odważne kobiece tematy. Odpowiadając na nasze pytania, znane blogerki przystąpiły tym samym do akcji „Kobieta – Intymnie”, której celem jest przełamanie tabu wokół higieny intymnej kobiet i związanych z nią problemów. Patronem akcji jest marka Vagisil Intima.

Co to jest tabu?

Słownik Języka Polskiego przedstawia 3 definicje pojęcia „tabu”. W religii ludów pierwotnych terminem tym określano „zakaz stykania się z pewnymi przedmiotami, osobami, zwierzętami lub dokonywania pewnych czynności, którego naruszenie miało powodować karę sił nad-naturalnych; też: przedmiot, osoba, zwierzę itp. objęte tym zakazem”. Kolejną z definicji tabu, jest „nietykalna świętość” oraz „to, o czym się nie mówi lub co jest zakazane”. Czy wobec tego temat higieny intymnej kobiet, który jest tematem tabu w naszym społeczeństwie, jest objęty zakazem czy nietykalną świętością? Czy definicja, która sięga czasów pierwotnych, powinna być związana z tak delikatną sprawą, która nie tyczy się czasów pierwotnych, a współczesnych? Nie. Współczesne kobiety mają prawo do wiedzy, i powinny być w pełni świadome zagadnień dotyczących higieny intymnej, a także problemów, które się z nią wiążą. Oznacza to, iż mają pełne prawo na ten temat otwarcie dyskutować po to, by być jak najbardziej zaznajomione z tematem, który dotychczas był „nietykalny”.

Dlaczego higiena intymna jest tematem tabu?

Autorka bloga zona-meza.blog.onet.pl, pisze, iż ciężko jest wskazać jedną, konkretną przyczynę takiego zjawiska. Twierdzi, że pierwsze skojarzenie jakie się nasuwa, to wstyd – ogólnie pojęty, wpajany od dziecka, który trwale związany jest z tematyką intymności. Czy naprawdę mamy się czego wstydzić? Wszystkie Panie, które wzięły udział w naszej akcji, zgadzają się, że żeńska część populacji temat ten pomija, bądź jak dostrzegają blogerki, odpowiedzi na nurtujące nas pytania dotyczące sfery intymnej szukamy anonimowo, np. na forum w sieci. Jak zauważa Karolina, autorka bloga almost-abstraction.blog.onet.pl, bardzo często ze swoi-mi problemami czujemy się odosobnione, a rozmowa o nich może sprawić, że poczujemy się jeszcze gorzej. Gdyby jednak temat higieny intymnej był poruszany w sposób otwarty, kobiety mogłyby wiele zyskać, pomagając sobie nawzajem – tłumaczy.

Założycielka bloga zona-meza.blog.onet.pl dostrzega, że podobnie jak higiena intymna, te-matem tabu są również choroby okolic intymnych, o przyczynach których niewiele się mówi lub mówi się nie do tych osób, które faktycznie tej wiedzy potrzebują. Wiedza ta, choć może się wydawać powszechnie dostępną, nie dociera w rzeczywistości do środowisk, do których z uwagi na niski poziom świadomości zdrowotnej powinna dotrzeć w pierwszej kolejności. Wiele chorób okolic intymnych (np. grzybica) ma swoje podłoże właśnie w niewłaściwej pielęgnacji lub też w pielęgnacji niewłaściwie pojmowanej – wyjaśnia.

Tabu, a właściwa pielęgnacja

Aby uniknąć dolegliwości wynikających z naszej niewiedzy należy przełamywać tabu i ot-warcie dyskutować o sferze intymnej. Nie każda kobieta wie, że właściwa pielęgnacja może uratować nas od wielu schorzeń czy przykrych sytuacji. Jeśli chcemy uniknąć takich prob-lemów, nie unikajmy tego tematu.

Jak twierdzi Gosia, prowadząca bloga gosi-pragnienia.blog.pl, nie wystarczy podmywać się wodą i mydłem. Zwykłe mydło jest wręcz niewskazane, ponieważ ma nieodpowiednie pH – zwraca uwagę Blogerka. Preparaty stosowane do higieny intymnej powinny być przyjazne kobiecie – zaznacza Ann, pisząca bloga abcuno.blog.pl – i dodaje, że oznacza to m.in., iż nie powinny zaburzać naturalnego PH kobiecych stref intymnych. Dlatego tak ważnym ele-mentem, którego w składzie płynu do higieny intymnej nie powinno zabraknąć, jak podkreśla Ania - autorka bloga uczucia-i-refleksje. blog.onet.pl – jest kwas mlekowy. To on pozwala utrzymać zrównoważony poziom pH i zabezpiecza naturalną florę bakteryjną skóry.Stąd nasuwa nam się wniosek, że ważnym elementem intymnej pielęgnacji jest przede wszystkim płyn nie zawierający mydła, o zbilansowanym pH, który posiada w swym składzie, m.in. kwas mlekowy. Taki płyn pozwala na mycie i odświeżanie najbardziej delikatnych partii skóry kobiet bez podrażnień.

Higiena intymna delikatna jak pióro

Karolina, autorka bloga almost-abstraction.blog.onet.pl, porównuje higienę intymną do pióra, które cechuje wielka delikatność. Podkreśla, że zła pielęgnacja, czy też zaniedbanie może prowadzić do bardzo wstydliwych i bolesnych problemów, które z kolei nierzadko mogą doprowadzić do poważnych chorób.

Warto wiedzieć, iż codzienne upławy to mechanizm samooczyszczania, jednak nadmierna wilgotność może spowodować świąd i nieprzyjemny zapach. Każda kobieta ma swój niepow-tarzalny zapach, ale jeśli jest intensywny i nieprzyjemny, może być oznaką infekcji, a wtedy konsultacja lekarza ginekologa jest konieczna. Płyn do higieny intymnej może pomóc w utrzymaniu czystości i uczuciu świeżości, bowiem łagodnie usuwa nadmierną wilgotność i nieprzyjemny zapach. Nie powinnyśmy jednak zapominać, że jeśli mimo prawidłowej higie-ny przez dłuższy czas dokucza nam świąd, należy sprawdzić co jest jego przyczyną i skontaktować się z lekarzem.

Jednak nie tylko nieprawidłowa higiena prowadzi do tego typu problemów. Dieta, stres, reakcje alergiczne na środki chemiczne, leki, a nawet pogoda mogą wpływać na tę delikatną okolicę kobiecego ciała. Zgubne w skutkach może być także noszenie obcisłej bielizny, która zatrzymuje wilgoć, lub też noszenie bielizny z materiałów syntetycznych, które uniemożliwiają skórze oddychanie. Niektóre z objawów problemów intymnych to: uczucie świądu połączone z pieczeniem, zaczerwienienie, stan zapalny lub nieprawidłowa wydzielina.

Istnieje wiele infekcji, podczas których mogą się pojawić świąd czy zaczerwienienie. Jedną z najczęstszych infekcji okolic intymnych jest waginoza bakteryjna, zwana również bak-teryjnym zapaleniem pochwy. Jej główną przyczyną są zaburzenia w obrębie mikroflory bak-teryjnej pochwy, między innymi brak pochwowych pałeczek kwasu mlekowego odpowiedz-ialnych za odpowiednie pH (3,8–4,2), co może być spowodowane m.in. przez nieprawidłową higienę osobistą.

Dlatego też przypominamy, jak ważne jest stosowanie płynu do okolic intymnych, który po-siada w swym składzie kwas mlekowy. Jak podsumowuje autorka bloga zona-meza.blog.onet.pl: „dobre preparaty powinny nie tylko skutecznie oczyszczać skórę, ale także, dzięki odpowiedniemu pH i zawartości bakterii kwasu mlekowego, zabezpieczać jej naturalną florę bakteryjną”.

Aby chronić skórę w okolicach intymnych w ciągu dnia, warto mieć przy sobie łagodzące chusteczki do higieny intymnej. Dobrze, gdy każda chusteczka jest osobno zapakowana – wtedy zawsze możemy mieć jedną czy dwie przy sobie bez potrzeby noszenia całego opakowania. Używanie chusteczek w ciągu dnia zapewni nam uczucie świeżości i komfortu, np. w szkole czy w pracy.

Koniec tabu!

Ogłaszamy zatem, że czasy, kiedy problematyka związana z higieną intymną należała do sfery tabu, minęły! Świadczy o tym zaangażowanie naszych blogerek, które biorąc udział w akcji, pokazały jak ważna jest higiena intymna. To właśnie świadomość swojego ciała i najintymniejszych jego sfer, sprawia, że czujemy się mądre, piękne i wartościowe.

Dziś każda z nas jest świadomą kobietą, która chce i potrzebuje wiedzy o pielęgnacji sfery intymnej. W tym może pomóc nam Karta Zdrowia Kobiety.

Czym jest „Karta Zdrowia Kobiety”?

Nie o wszystkim możemy porozmawiać z przyjaciółką, czy z mamą, bowiem w niektórych przypadkach niezbędna jest fachowa wiedza. Taką wiedzę na temat higieny intym-nej dostarczy nam lekarz ginekolog. Nie każda z nas pamięta termin wystąpienia miesiączki, jej długości, obfitości, czy też datę ostatniego badania cytologicznego, a wiedza ta niezwykle pomaga przy wizycie u lekarza ginekologa. Im lepiej znamy swoją sferę intymną, tym lepszą pomoc uzyskamy od lekarza.

Dlatego polecamy wszystkim czytelniczkom Kartę Zdrowia Kobiety, stworzoną przez Vagisil Intima, która pomoże uporządkować wiedzę o swojej sferze intymnej.

Jak oceniła jedna z naszych blogerek Gosia, autorka bloga gosi-pragnienia.blog.pl, Karta Zd-rowia Kobiety jest wspaniałą i bardzo użyteczną nowością - pomocną przy zaplanowaniu wizyt ginekologicznych, zakupie środków higienicznych, zaznaczaniu dat menstruacji. To tylko niek-tóre z jej zalet – zaznacza.

Dlatego sprawdź sama i już od dziś kontroluj swoje zdrowie intymne!

Dziękujemy Gosi, Ann, Karolinie, Ani i autorce bloga zona-meza.blog.onet.pl za wzięcie udziału w akcji „Kobieta-Intymnie” oraz marce

za merytoryczne wsparcie i patronat nad akcją.

Aby pobrać kartę kliknij tutaj