nowa gazeta praska 1

bezp³atnie

Czytaj¹ nas mieszkañcy Bia³o³êki, Pragi Pó³noc i Targówka

nr 15 (363) 14 sierpnia 2007 roku

ISSN 1234-6365

www.ngp.pl

Nak³ad 25.000 egz.

dokoñczenie na str. 4

� bezbolesne leczenie� nowoczesna protetyka

� protezy natychmiastowe

promocyjna cena

koron porcelanowychUWAGA!

GABINET STOMATOLOGICZNY

Szwedzka 37, tel. 022 818-07-91czynne 9-20sobota 9-14

ŒCIENNE POD£OGOWE

WARSZAWA ul. RADZYMIÑSKA 116tel. 022 678-19-29, 022 678-29-34

Sulejówek ul. Dworcowa 86 tel. 022 783-31-98Weso³a-Zielona ul. Wspólna 36 tel. 022 773-56-48

www.panele-polska.plZapraszamy codziennie 9-18, sobota 9-14

PANELEPANELEPANELEPANELEPANELESK£AD FABRYCZNY

www.osiedleosuchowska.plKameralne osiedle w zabudowie szeregowej

Metra¿ segmentu ok. 130 m2

Pomoc w uzyskaniu kredytu hipotecznego

Biuro sprzeda¿y: Warszawa, ul. Mehoffera 53

tel. 022 614 48 55, 022 614 48 53, 0602 619 939

Nowa

inwestycja

dokoñczenie na str. 2

OTWARTE CENTRUM KREDYTOWE

wiêcej strona 5

SPRZEDA¯I MONTA¯

ul. Œwiderska 113 lok. 32

tel. 0600-514-600

www.studiopodlog.pl

dokoñczenie na str. 5

Delta – ka¿dy mo¿es³yszeæ lepiej

Firma Oticon, wiod¹cy producentaparatów s³uchowych wprowadzi³ana rynek aparat Delta, który burzy

dotychczasowe wyobra¿enia na tematwygl¹du i mo¿liwoœci aparatów

s³uchowych.

Czekaj¹cna statut

Praga w PowstaniuWarszawskim 1944

Upamiêtniæ walkê powstañ-ców na Pradze oraz poœwiêce-nie i ofiary ludnoœci cywilnej wtej czêœci Warszawy – o to odkilku miesiêcy starali siê prascykombatanci wspólnie ze Zwi¹z-kiem Stowarzyszeñ Praskich.Apel o przekazywanie pami¹-tek, zwi¹zanych z okresemPowstania Warszawskiego,opublikowa³ w maju na naszych³amach Hubert Kossowski,cz³onek Œwiatowego Zwi¹zku¯o³nierzy Armii Krajowej.

Zebrane militaria, zdjêcia, do-kumenty, przedmioty codzien-nego u¿ytku, spisane relacje iwspomnienia, z³o¿y³y siê naekspozycjê, która uroczyœcie

otwarto 29 lipca w nieodp³atnieu¿yczonych halach „Konesera”.Znalaz³y siê tam tak¿e elemen-ty samolotu Liberator, zestrze-lonego na Pradze. Miêdzy eks-ponatami ustawiono rzeŸby,wykonane przez zaprzyjaŸnio-nych artystów. W gablotachumieszczono najlepsze praceze szkolnego konkursu o Po-wstaniu Warszawskim. Rekon-strukcjê powstañczej barykadyoplata bia³o-czerwona szarfa.

To pierwsze spotkanie pra-¿an, którzy ocalili rodzinne pa-mi¹tki i tych, którzy brali udzia³w walce - powiedzia³ JanuszOwsiany, prezes Stowarzysze-nia Monopol, witaj¹c komba-

tantów z 6-XXVI Obwodu Ar-mii Krajowej, harcerzy i goœci.Byli wœród ich: prezydent sto-licy Hanna Gronkiewicz-Waltz,burmistrz Pragi Pó³noc Jolan-ta Koczorowska, pe³nomocni-cy i organizatorzy: Hubert Kos-

- Na jakich zasadach opie-ra siê projekt statutu miastasto³ecznego Warszawy?

- Zasada decentralizacji zo-sta³a zapowiedziana w trakciekampanii wyborczej. Wyra¿asiê ona przede wszystkim wumo¿liwieniu organom dzielnicistotnego wp³ywu na rozwójmiasta. Idzie o to, by dzielnicemog³y wykonywaæ zadania ocharakterze lokalnym oraz za-dania organizacyjne zwi¹zanez funkcjonowaniem Urzêdum.st. Warszawy.

Zasada przejrzystoœci mówi,¿e dzia³alnoœæ organów miasta

Rozmowa z Lechem Jaworskim, przewodnicz¹cym Ko-misji Statutowo-Regulaminowej Rady m.st. Warszawy

jest jawna, a organy s¹ zobo-wi¹zanie do kszta³towaniauczciwych mechanizmów w³a-dzy. Udzia³ obywateli w decy-dowaniu o sprawach lokalnejwspólnoty terytorialnej to kolej-na zasada. Samorz¹d ma dzia-³aæ w oparciu o roczne i wielo-letnie plany, a zatem kierowaæsiê zasad¹ przewidywalnoœci.

Plany zwi¹zane z EURO 2012 budz¹ ró¿nego rodzaju emo-cje. Kibice myœl¹ g³ównie o stadionach (i maj¹ racjê), mieszkañ-cy o swoim bezpieczeñstwie i porz¹dku wokó³ swoich domów.Dlatego dla Bia³o³êki i Targówka wa¿niejsze dziœ od tego, gdziebêdzie stadion narodowy, jest miejsce, w które przeniesiony zo-stanie handel ze Stadionu X-lecia. Do niedawna wydawa³o siê,¿e znajdzie on sw¹ now¹ lokalizacjê na ul. Marywilskiej. Prowa-dzone by³y rozmowy, podjête ustalenia. I nagle okaza³o siê, ¿eniekoniecznie: nowo mianowana minister sportu El¿bieta Jaku-biak og³osi³a, ¿e mo¿e byæ na ten cel przeznaczona tzw. BramaBia³ostocka, oko³o 30 ha na niezwykle atrakcyjnym terenie przywjeŸdzie do Warszawy, kiedyœ przewidzianym na parking TIR-ów, nale¿¹cym do Agencji Rolnej Skarbu Pañstwa. Teren ten,le¿¹cy na Targówku, w bezpoœrednim s¹siedztwie Zacisza, zgod-nie z wczeœniejszymi planami dzielnicy Targówek (o czym pisali-œmy parê miesiêcy temu), mia³ byæ przeznaczony pod budowêhali sportowej wraz z obiektami towarzysz¹cymi. W obu dzielni-cach zawrza³o.

Na stronie 3 przedstawiamy opinie na ten temat. Trudno siêjednak powstrzymaæ przed uwag¹, ¿e Warszawie bardzo szko-dzi ró¿nica w pogl¹dach miêdzy w³adz¹ rz¹dow¹ (PiS), a sa-morz¹dow¹ (PO-LiD). Czasem mo¿na nawet mieæ wra¿enie,¿e PiS robi wszystko, by – chyba w koñcówce swojej w³adzy –dokuczyæ opozycji….

Kupcy na rozdro¿u

dokoñczenie na str. 8

Kim jest tytu³owa Dzika?Kim jest Œpioch? Co oznaczaj¹tajemnicze szyfry na kartkach?Kto porwa³ Alicjê i dlaczegodwóm podejrzanym typom takbardzo zale¿y na odzyskaniu¿ó³wia?

Tym razem Rafa³, Kuba,£ukasz, Tasiemiec i reszta har-

Konkurscerskiego zastêpu broni¹ za-gro¿onej przyrody. Ca³a przy-goda zaczyna siê od znalezie-nia na ulicy ¿ó³wia stepowe-go... – a jak siê skoñczy? Prze-konajcie siê sami.

Dzika to wci¹gaj¹ca krymi-nalna opowieœæ dla m³odzie¿y

Gdzie w Warszawie jest takaulica, na której w ci¹gu jedne-go wakacyjnego dnia mo¿nazobaczyæ dzieci i doros³ych,uprz¹taj¹cych teren, na którymchc¹ mieæ plac zabaw i boisko;po po³udniu - obejrzeæ plon

Jaka to ulica?dwutygodniowych artystycz-nych zmagañ z drewnem, d³u-tem i kolorem?

7 sierpnia na zaniedbanymplacu, obok ruin starego m³ynazaczê³o siê spe³niaæ marzeniemieszkañca tej ulicy, 9-letniegoArtura, który lubi graæ w pi³kê.Pomys³ zosta³ powa¿nie potrak-towany przez w³adze dzielni-cy. W koñcu lipca zorganizowa-no w tej sprawie konsultacjespo³eczne. Przysz³o stu miesz-kañców. Ich udzia³ w podejmo-waniu decyzji o swoim otocze-niu daje nadziejê, ¿e bêd¹ czuæsiê odpowiedzialni i zatroszcz¹siê o to, co w nim powstanie.

Pierwszym testem by³a reali-zacja pomys³u wiceburmistrzaArtura Buczyñskiego: du¿¹ œcia-nê budynku, przylegaj¹c¹ do te-

dokoñczenie na str. 8

63 dni powstañczego zrywu warszawiaków przez lata próbowa-no zanegowaæ i wymazaæ z pamiêci. Na szczêœcie, nie uda³o siê.

Choæ ubywa tych, którzy w walkach uczestniczyli, jest nadzieja, ¿e

nastêpne pokolenia nie zapomn¹.

Wci¹¿ jednak Praga i jej powstañcza historia nie jest wystarcza-

j¹co eksponowana. Do koñca wrzeœnia bêdziemy do tego tematuwracaæ.

2 nowa gazeta praska

Praga w Powstaniu Warszawskim 1944

W ho³dzie poleg³ym i pomordowanym w czasie PowstaniaWarszawskiego ¿o³nierzom Armii Krajowej 1 sierpnia BurmistrzDzielnicy Bia³o³êka Jacek Kaznowski wraz z przedstawicielamiRady i Zarz¹du Dzielnicy oraz Rady Kombatantów z³o¿y³ kwia-ty w Kwaterze Wojennej na Cmentarzu Tarchomiñskim.

Przedstawiciele Dzielnicy uczestniczyli te¿ w obchodach 63.rocznicy Powstania Warszawskiego przy Pomniku PolskiegoPañstwa Podziemnego i Armii Krajowej, przy ulicy Wiejskiej. Wimieniu Rady, Zarz¹du Dzielnicy i mieszkañców Bia³o³êki wie-niec w ho³dzie poleg³ym powstañcom z³o¿yli Przewodnicz¹cyRady Dzielnicy Pawe³ Tyburc i wiceburmistrz Piotr Smoczyñski.

sowski i Mieczys³aw Wojdyga– prezes Towarzystwa Przyja-ció³ Pragi, prezes Zwi¹zkuStowarzyszeñ Praskich Anto-ni T. D¹browski.

Z ekranu przemówi³ komen-dant 6-XXVI Obwodu AK p³kAntoni W³adys³aw ¯urowski.To by³ 22-minutowy fragmentpó³toragodzinnego filmu – te-stamentu wojskowego dowód-cy, koñcz¹cy siê s³owami: „Po-wstanie by³o konieczne; dziê-ki niemu mamy woln¹ Polskê”.

Zabrzmia³a piosenka, napi-sana przez pra¿anina, któryzgin¹³ na Woli - „Pa³acyk Mi-chla”.

W kolejnych numerach na-szej gazet bêdziemy prezen-towaæ najciekawsze materia³yz wystawy „Powstanie War-szawskie na Pradze”, która w„Koneserze” czynna bêdzie dokoñca wrzeœnia, od wtorku dopi¹tku w godz. 10 – 17. Wstêpwolny, grupy zorganizowanenale¿y zg³aszaæ telefonicznie,nr 022 590 00 21. K.

dokoñczenie ze str. 1

Praski, 6-XXVI Obwód ArmiiKrajowej zosta³ podzielony na5 rejonów; I rejon – Bródno iPelcowizna, II- Targówek i Tar-gówek Przemys³owy, III – Gro-chów i Saska Kêpa, IV – Mi-cha³ów, V – Praga Centralna.

Dowódc¹ I rejonu by³ kpt.s³u¿by sta³ej Zygmunt Pawlik,ps. „Gawry³o”.

W sk³ad rejonu wchodzi³o 6zgrupowañ, ka¿de w sile kom-panii, a ponadto kompaniaWSOP – 2 plutony oraz kompa-nia saperów. Na godzinê „W”zmobilizowano 580 ¿o³nierzy, nastan 960, co stanowi ok. 60%.

1 sierpnia o godzinie „W” dwazgrupowania: por. „Wilkosza” ipor. „Rafa³a”, zaskakuj¹c kilku-osobow¹ za³ogê niemieck¹,opanowa³y budynek szkolnyprzy ul. Bartniczej, zlikwidowa-³y niemiecki posterunek przyprzejeŸdzie kolejowym na ul.Toruñskiej, a obok TechnicznejSzko³y Kolejowej na ul. Wysoc-kiego, wagonami tramwajowy-mi zamknê³y drogê w kierunkupó³nocnym. W opanowanymbudynku przy ul. Bartniczej zna-laz³o ponadto swoje miejscedowództwo rejonu, sk³adnica

meldunkowa oraz dwa plutonyz rejonu II Targówek.

Pluton por. „Piasta” , uzupe-³niony dwoma plutonami harcer-skimi, uderzy³ z ul. Palestyñskiejna warsztaty kolejowe i zaj¹³ kil-ka budynków. Atakuj¹c kolejne,dosta³ siê pod silny ogieñ z wie-¿yczek wartowniczych.

Nie dysponuj¹c równo-rzêdn¹ si³a ogniow¹, wycofa³siê do szko³y przy Bartniczej.

Ppor. Robakiewicz, plutonamiswego zgrupowania, po nieuda-nym ataku na warsztaty kolejo-we od strony po³udniowej, zaata-kowa³ stacjê kolejow¹ Warsza-wa-Praga. Pokona³ tamtejsz¹ochronê, zdoby³ broñ i amunicjê,opanowa³ obiekt. Niemcy wpro-wadzili do walki poci¹g pancer-ny; jego za³oga zaatakowa³aobiekt i wypar³a powstañców,zadaj¹c im znaczne straty. Roz-proszeni, wycofali siê w rejon ulicOgiñskiego i Palestyñskiej.

Zgrupowania por. Rutkiewi-cza i por. Korcz-Straussa za-atakowa³y koszary golêdzi-nowskie. Zdoby³y budynekmagazynowy, ale pod ogniemblisko 400-osobowej za³ogizmuszone zosta³y do odwrotu.

Dwa plutony tego zgrupowaniawycofywa³y siê w kierunku sta-cji kolejowej Warszawa-Pragai tam dosta³y siê pod ogieñpoci¹gu pancernego, pono-sz¹c znaczne straty.

Zgrupowanie saperów wsk³adzie dwóch plutonówotrzyma³o zadanie wysadzeniamostków na Kanale ̄ erañskimi przerwania komunikacji z Mo-dlinem. Pluton saperów por.„Fronczka” zd¹¿a³ w kierunkuwiaduktu kolejowego przy ul.Modliñskiej. W rejonie ul. Ja-b³onowskiej trafi³ pod silnyostrza³ z broni maszynowej iczo³gów; poniewa¿ by³ to zu-pe³nie odkryty teren, straty by³ybardzo ciê¿kie. Wycofa³ siê wkierunku Œliwic i Pelcowizny.

Pluton ppor. „Grota” otrzyma³zadanie wysadzenia mostkówna Kanale ¯erañskim. Gdy wy-szed³ w rejon Annopola, zosta³ostrzelany z kierunku ul. Bia³o-³êckiej. Po przejœciu na drugastronê torów kolejowych zosta³ponownie ostrzelany z broni ma-szynowej z folwarku Ró¿opoloraz czo³gów, które nadjecha³yod strony ¯erania. Bêd¹c, po-dobnie jak poprzedni pluton, wodkrytym terenie, poniós³ stra-ty, które w poleg³ych i rannychsiêgnê³y niemal po³owy stanu.

Po nieudanych akcjach, wo-bec znacznej przewagi przeciw-nika, oddzia³y I rejonu wycofa³ysiê w kierunku Œliwic, Cmenta-rza Bródzieñskiego i Targówka.

Oddzia³y, przebywaj¹ce wbudynku szko³y przy Bartniczej,wybudowa³y niewielk¹ baryka-dê, któr¹ (prawdopodobnie zobawy, ¿e mo¿e byæ zamino-wana), Niemcy omijali ulicamiModliñsk¹ i œw. Wincentego.

Przebywali w tej „Reducie”6 dni, ostrzeliwuj¹c pojedyn-cze pojazdy niemieckie, poczym, stosownie do rozkazukomendanta Obwodu o prze-rwaniu walk, opuœcili obiekt.

I rejon, w stosunku do pozo-sta³ych rejonów poniós³ najwiêk-sze straty w zabitych i rannych.

Reduta Bródnowska

Bia³o³êka pamiêta

1 sierpnia, po³udnie. Naprzystani WKW przy Wale Mie-dzeszyñskim gwarno i t³umnie.Pomiêdzy kajakami krz¹ta siêm³odzie¿. Dziewczêta przymo-cowuj¹ bia³o-czerwone flagi,ch³opcy sprawdzaj¹ transpa-renty z powstañcz¹ kotwic¹ inapisem „Pamiêtamy”. Zachwilê wyruszy wielopokole-niowy sp³yw Wis³¹ przez Mia-sto Nieujarzmione dla uczcze-nia rocznicy Powstania War-szawskiego, organizowany ju¿po raz drugi przez FundacjêAVE i dzia³aj¹cy przy niej Avet-kowy Klub Kajakowy ku czciJana Paw³a II.

- Startujemy z miejsca, ma-j¹cego symboliczne znacze-nie. W³aœnie st¹d na pomocwalcz¹cej Warszawie przepra-wiali siê przez Wis³ê ci, którzynie chcieli biernie patrzeæ naklêskê miasta - wita kajakarzyBart³omiej W³odkowski, pomy-s³odawca przedsiêwziêcia iprezes Fundacji AVE. – Wis³aw kontekœcie Powstania War-szawskiego odgrywa³a szcze-góln¹ rolê: pocz¹tkowo dawa-³a nadziejê, liczono na pomocwojsk sowieckich, stacjonuj¹-cych po praskiej stronie. PóŸ-niej, gdy prawdziwe intencjeStalina wysz³y na jaw sta³a siêrzek¹ dramatycznego, bole-snego podzia³u…

W ubieg³ym roku w wypra-wie wziê³o udzia³ 21 osób, dzi-siaj wyp³ynie symboliczna licz-ba 44. Najm³odszy uczestnikma 6, najstarszy ponad 70 lat,dzielnie radzi sobie niepe³no-sprawny Pawe³. Przewa¿aj¹dzieci i m³odzie¿ – organiza-torzy podkreœlaj¹ edukacyjnycharakter przedsiêwziêcia,wspieranego przez m.st. War-szawa oraz Ministerstwo Edu-kacji Narodowej.

Agnieszka Nizio, wolonta-riuszka Fundacji AVE: - Zale-¿y nam, aby narodowe roczni-ce nie kojarzy³y siê wy³¹czniez patetycznymi apelami. Na-sze doœwiadczenia wskazuj¹,¿e nieszablonowe, oryginalneformy upamiêtnienia historii ibohaterów, maj¹ szansê sku-tecznie zaanga¿owaæ m³odychludzi, zainteresowaæ ich histo-ri¹, która przecie¿ uczy ¿ycia.

Jeszcze krótka modlitwa, in-strukta¿ kajakowy dla tych, któ-rzy po raz pierwszy na sp³ywie,wyznaczenie za³óg i po godzi-nie (wodowanie tak du¿ej gru-py trochê trwa) wyp³ywamy.Warszawska Wis³a zaludniasiê kolorowymi kajakami Fun-dacji AVE.

Parê minut po 14 dobijamydo przystani przy Moœcie Po-niatowskiego. Oklaskami witanas p. Tadeusz Studniarski,warszawski powstaniec. – 1sierpnia 1944 roku by³ taki samjak dzisiaj: trochê chmur zzaktórych przedziera³o siê s³oñ-ce. Wis³a spokojna, jakby

Tak wydarzenia sprzed 63 latwspomina³ p³k. Bohdan Zawol-ski podczas uroczystoœci, zor-ganizowanej 31 lipca na ul. Wy-sockiego róg Bartniczej. Towa-rzyszyli mu koledzy z powstañ-czych zmagañ: por. Witold So-kólski, por. Tadeusz Olkowicz iWies³awa Ambroziewicz. Ho³dPowstañcom oddali przedstawi-ciele w³adz Targówka: burmistrzGrzegorz Zawistowski, wice-przewodnicz¹cy rady MaciejJankiewicz, harcerze i miesz-kañcy. Przy powstañczym ka-mieniu na rogu ul. Wysockiegoi Bartniczej z³o¿ono kwiaty.

Na boisku szko³y przyBartniczej walki przy Redu-cie Bródnowskiej pokaza³aHarcerska Grupa Rekon-strukcyjna „Wigry”.

Powstañcy, zd¹¿aj¹cy nakoncentracjê w ubraniach cy-wilnych, rozbrajaj¹ patrol nie-mieckich ¿o³nierzy. Zak³adaj¹opaski, rozdzielaj¹ broñ. Zaj-muj¹ budynek szko³y, wywie-szaj¹ bia³o-czerwon¹ flagê.

Przygotowuj¹ siê do uderze-nia w stronê torów kolejowych,chc¹ opanowaæ lokomotywow-niê. Zbiórka, wymarsz.

Sanitariuszki przygotowuj¹punkt sanitarny w oczekiwaniuna rannych. Zza krzaków, oka-laj¹cych tory s³ychaæ wystrza-³y i eksplozje. Po nieudanymataku powstañcy wycofuj¹ siê,ci¹gn¹c trzech rannych. Sani-tariuszki uk³adaj¹ rannych nanoszach. AK-owcy zajmuj¹pozycje obronne w szkole.

Do polskich pozycji zbli¿asiê patrol niemiecki w samo-chodzie ciê¿arowym. Ostrza³ze strony powstañców zmuszaich do wycofania siê. Potempróbuj¹ odbiæ budynek szko³y.Atak za³amuje siê w intensyw-nym ogniu powstañców. Niem-cy odstêpuj¹. Jednak wobecniemo¿noœci dalszej walki po-wstañcy wycofuj¹ siê z budyn-ku szko³y, przebieraj¹ siê wcywilne ubrania, chowaj¹ broñ.

Inscenizacja, z efektami piro-technicznymi i narracj¹, zrobi³adu¿e wra¿enie na licznie zgroma-dzonej publicznoœci: mieszkañ-cach i m³odzie¿y szkolnej. K.

44 kajakarzydla Powstañców

uœpiona… - zaczyna swoj¹opowieœæ. Siadamy przy bia-³o-czerwonych lodach i s³ucha-my opowieœci o pierwszychdniach sierpnia sprzed 63 lat,o dramatycznym rozbiciu od-dzia³u 2 sierpnia, o kilkudnio-wej ucieczce do Kampinosu inocy spêdzonej w szczerympolu na obrze¿ach Woli podœwiszcz¹cymi kulami. Okazu-je siê, ¿e na przystani, do któ-rej przybiliœmy p. Tadeusz wokresie okupacji zbudowa³ 2kajaki!

O wpó³ do pi¹tej formujemyparadê kajaków. Siedem trzy-kajakowych tratw w ciszy ma-jestatycznie p³ynie œrodkiemrzeki Miasta Nieujarzmionego.Na wietrze powiewaj¹ wielkietransparenty „Pamiêtamy”oraz bia³o-czerwone chor¹-giewki. Przeje¿d¿aj¹cy Mo-stem Poniatowskiego ciekawiewygl¹daj¹ zza szyb swoichaut. Gdy wybija godzina „W” je-steœmy przed Mostem Œwiêto-krzyskim. Ws³uchuj¹c siê wdŸwiêk syren, po cichu szep-czemy „Wieczny odpoczynek”,ktoœ intonuje „Pa³acyk Michla,¯ytnia, Wola”. Nie zwa¿amy nazapêdzon¹ Warszawê 2007roku – ¿aden z kierowców, ja-d¹cych Wis³ostrad¹ i MostemŒl¹sko-D¹browskim, nie za-trzyma³ swojego samochodu.Có¿, dzieñ jak co dzieñ… Niedla nas!

Oko³o 18 przyp³ywamy napla¿ê przy Moœcie Gdañskim.Siadamy w krêgu i ws³uchuje-my siê w odczytywane z mo-nografii Normalna Davisa „Po-wstanie 44” wspomnienia¿o³nierza z batalionu „Zoœka”,który uwiêziony na Przyczó³kuCzerniakowskim w poszukiwa-niu pomocy dla swojego oid-dzia³u przep³ywa Wis³ê. Pa-trzymy na klasztor SS. Sakra-mentek – mêczenniczek 44roku. Pomimo ultimatum zestrony hitlerowców, nie opuœci-³y swojego posterunku, pozo-sta³y z powstañcami, aby opa-trywaæ rany, podnosiæ na du-chu. W bombardowaniu ko-œcio³a zginê³o 35 zakonnic.Wspominamy bohaterskichduchownych, wœród którychbyli nie tylko ksiê¿a katoliccy.Po chwili Wis³a niesie naszœpiew: „Warszawskie dzieci,pójdziemy w bój…” Odp³ywa-my w kierunku Tarchomina, po-zostawiaj¹c na brzegu p³on¹-ce znicze. Oczywiœcie bia³o-czerwone…

Potem do pó³nocy Warsza-wianie 2007 roku – Tomek,Grzesiek, Ania, Ola, Agniesz-ka, Piotrek, Agata, Ania, Ad-rian… - przenosz¹ 23 kajakiprzez wiœlany wa³, czyszcz¹ je,mocuj¹ na przyczepach i ko-ordynuj¹ transport sprzêtu. Nienarzekaj¹ na póŸn¹ porê izmêczenie. Oni wróc¹ na Wi-s³ê tak¿e w przysz³ym roku.Oni chc¹ pamiêtaæ! Wambj

Do 23 wrzeœnia Fundacja Ja Wis³a realizuje projekt pn.: „Nocnypatrol” czyli godzinny rejs z lampami naftowymi po Porcie Czer-niakowskim (w przypadku niskiej wody na Sask¹ Kêpê). W trak-cie rejsu opowieœci o Powstaniu: walki na Czerniakowie, Solcu iokolicach. Zbiórki co noc, o godz. 21.00 przy P³ycie Desantu.Konieczne uprzednie zapisy na rejs: tel. 0 502 276 612. Szcze-gó³owe informacje na stronie http://jawisla.pl

nowa gazeta praska 3

Zarz¹dzanie i administrowaniebudynkami Wspólnot Mieszkaniowych

tel. 022 871-43-76 do 78

BEZP£ATNE BADANIA S£UCHU

APARATY S£UCHOWE od 1998 r.Najwiêkszy wybór aparatów i baterii

Bezterminowa, bezp³atna opieka

Naprawa wszystkich aparatów s³uchowych

Refundacja NFZ i inne dofinansowania

Praga Pó³noc

ul. Targowa 69/71 sklep nr 10

(obok poczty, naprzeciwko Carrefour`a)

tel. (022) 670-29-26, 618-83-60

Bródno

ul. Wyszogrodzka 1

(róg Rembieliñskiej)

tel. (022) 674-66-06, 674-19-02

ul. Jagielloñska 16, www.sun-line.pltel. (022) 818 26 95, 353 29 66

Wakacje w kraju i za granic¹:WCZASY, OBOZY, AUTOKAR, SAMOLOT

Last minute ! non-stopNAJTAÑSZA BU£GARIA

NAJPIÊKNIEJSZA CHORWACJAUZDROWISKA i CHATY w S£OWACJI

Sp³ywy kajakowe, DOMKI na MazurachUbezpieczenia Tramp Allianz

zapraszamy pn.-pt. w godz. 10-18

Artur Pietrzykleczenie, protetyka, chirurgia, ortodoncja, bi¿uteria

rtg i naprawa protez

od poniedzia³ku do pi¹tku w godz. 10-13 i 15-20

www.superdentysta.com.pl

022 676-59-56, 0608-519-073Myœliborska 104 (wejœcie z ty³u budynku apteki)

SUPERDENTYSTANEWS

Nylon w protetyce znalaz³ zastosowanie w latach 50. W moim

gabinecie jest co najmniej od lat piêciu, a w Polsce uchodziza technologiê now¹.

Dla pewnych pacjentów proteza nylonowa jest œwietnymrozwi¹zaniem.

Po pierwsze ma wieczyst¹ gwarancjê, jeœli chodzi o z³ama-nie lub pêkniêcie, bo pod wp³ywem nadmiernego obci¹¿e-

nia proteza wygina siê.

Pacjenci, którzy wymagaj¹ przygotowania chirurgicznego

przed za³o¿eniem innego rodzaju protez, w tym wypadku

takiego przygotowania nie wymagaj¹. Nylon dziêki swojejelastycznoœci mo¿e omin¹æ wypuk³oœci kostne czy inne

szczegó³y anatomiczne, które przeszkadzaj¹ w noszeniuprotezy tradycyjnej.

Jednak tym, co najbardziej pacjenci sobie ceni¹ w prote-zach nylonowych - jest brak jakichkolwiek elementów me-

talowych. Protezy te nie maj¹ klamer. S¹ cieñsze, l¿ejsze,

nie powoduj¹ uczuleñ.

Jeœli jesteœ zainteresowany(-a) zapraszam do mojego ga-

binetu. A jeœli chcesz wiedzieæ wiêcej, to zapraszam na moj¹stronê WWW, najlepsz¹ w Polsce stronê o stomatologii.

Elastyczneprotezy nylonowe

STOMATOLOGIA

PROMOCJA

- wype³nienia 60-70 z³

- korony porcelanowe 350 z³

- zni¿ki na protezy- wybielanie zêbów

ul. Jagielloñska 3tel. 022 619-99-99

022 818-44-77poniedzia³ki, œrody, pi¹tki 15-19

Kupcy zrzeszeni w Stowa-rzyszeniu Polski Klub Gospo-darczy, mimo propozycji mini-ster sportu El¿biety Jakubiak,dotycz¹cej nowej lokalizacjimiejsca handlu przy ul. Ra-dzymiñskiej, potwierdzili zain-teresowanie dzier¿aw¹ grun-tów przy ulicy Marywilskiej. Wtym miejscu ma powstaæ Cen-trum Kupieckie Bia³o³êka –powiedzia³ Jacek Kaznowski.

Rozmowy w sprawie dzier¿a-wy z upowa¿nienia PrezydentWarszawy prowadzone s¹ zPKG i firm¹ „Damis”. Wstêpnieuzgodniono, ¿e przedmiotemdzier¿awy bêdzie nierucho-moœæ o ³¹cznej powierzchni 37hektarów, przy ulicy Marywil-skiej 44. Przygotowany zosta³tak¿e projekt listu intencyjnego.

- Nie bardzo widzimy zasad-noœæ prawn¹ takiego przedsta-wienia sprawy przez Pani¹ Mi-nister. Odbieramy to raczej jakofakt medialny. Do decyzji, po-partej faktami prawnymi, chy-ba jeszcze daleko. Po pierw-sze: przekazanie terenu nieod-p³atnie mo¿e nast¹piæ tylko iwy³¹cznie pod cele publiczne.W dzia³alnoœci kupców nie do-strzegam dzia³alnoœci publicz-nej. Chyba wiêc nie oni bêd¹w³aœcicielami tego terenu. PaniMinister powiedzia³a, ¿e terenzosta³ przekazany Centralne-mu Oœrodkowi Sportu. Z tego,co wiem, COS nie zajmuje siêprowadzeniem targowisk –wiêc to te¿ nie pasuje, jeœli cho-dzi o formu³ê prawn¹. Kolejnasprawa to zapewnienie przezPani¹ Minister, ¿e w ci¹gu 6 –9 miesiêcy wybuduje tam (COSczy rz¹d Rzeczypospolitej?)halê targow¹ dla kupców. Z ja-kich pieniêdzy? Czy z pieniê-dzy podatników zrobimy kolej-ne prezenty? To te¿ nie mieœcisiê w realiach prawnych nasze-go kraju.

Marywilska czy Radzymiñska?NGP zapyta³a o to burmistrza Bia³o³êki,

Jacka Kaznowskiego

Do 20 sierpnia kupcy maj¹opracowaæ koncepcjê zago-spodarowania terenu, zarysarchitektoniczny planowanejzabudowy oraz wstêpn¹ kal-kulacjê kosztów inwestycji iŸród³a jej sfinansowania. Do-kumenty zostan¹ przekazanezastêpcy prezydenta Andrze-jowi Jakubiakowi, a RadaWarszawy zdecyduje o ewen-tualnym wydzier¿awieniu te-renu Polskiemu Klubowi Go-spodarczemu.

W³adze miasta ju¿ podjê³ydzia³ania w kierunku przygo-towania terenu pod przysz³eCentrum Kupieckie. Dotych-czasowi dzier¿awcy terenu(22 firmy) jeszcze w lipcuotrzymali wypowiedzeniaumów. W³adze Warszawy

maj¹ uporz¹dkowaæ terenoraz przygotowaæ okolicznedrogi do zwiêkszonego natê-¿enia ruchu ko³owego. Zarz¹dDróg Miejskich zgodnie z wol¹Rady Warszawy ma wyre-montowaæ ul. P³ochociñsk¹,Marywilsk¹ oraz Modliñsk¹.

Wraz z powstaniem nowe-go Centrum Kupieckiego, Za-rz¹d Transportu Miejskiegoplanuje uruchomienie dwóchdodatkowych linii autobuso-wych:

z Targówka na ulicê Mary-wilsk¹ oraz z pêtli na ¯eraniudo pêtli przy ulicy P³ytowejb¹dŸ na Brzezinach. Dodatko-wo uruchomione zostanie po-³¹czenie kolej¹ wahad³ow¹ zLegionowa do stacji Warsza-wa-Gdañska.

Na zlecenie miasta zosta³yprzeprowadzone badania pró-

bek ziemi terenu przeznaczo-nego pod dzier¿awê. Wynikiwskazuj¹ na mo¿liwoœæ zago-spodarowania tych dzia³ekpod dzia³alnoœæ produkcyjno-us³ugow¹.

Obecnie teren by³ej fabrykidomów Faelbet jest zdewa-stowany i zaœmiecony (poka-zywalismy to w fotoreporta¿uprzed miesi¹cem).

Z prawem na bakier

Nawet jednak, gdybyœmyprzebrnêli trzy wymienione eta-py – póŸniej, by tê halê wydzier-¿awiæ, musi odbyæ siê przetarg.Jak¹ mamy gwarancjê, ¿e tow³aœnie kupcy ze Stowarzysze-nia „Stadion” wygraj¹ przetargna dzier¿awê? Nie ma ¿adnejgwarancji; chyba, ¿e czuj¹ siêtak bardzo mocno finansowo...Jeœli tak, to przecie¿ miasto wy-gospodarowa³o 40 ha na ul.Marywilskiej – przy aprobaciew³adz Bia³o³êki i przy pewnychzadaniach do realizacji(wzmocnienie infrastrukturydrogowej). Wydaje siê, ¿e tojest najlepsza lokalizacja dlatego typu dzia³alnoœci. Tamrównie¿ mo¿na wybudowaæhale, „ucywilizowaæ” handel.

Wracaj¹c do stanu na dziœ:zapewnia siê kupców, ¿ewszystko bêdzie prowadzonew bardzo cywilizowany spo-sób. Jednak na Stadionie X-lecia przez 17 lat nawet niepróbowano tego robiæ. Jakiewiêc gwarancje maj¹ miesz-kañcy Targówka, ¿e teraz to

zostanie zrealizowane i niepozostanie obietnic¹, któr¹mo¿na miêdzy bajki w³o¿yæ?

Kolejna sprawa: dlaczego 2stowarzyszenia kupieckie niepotrafi¹ siê dogadaæ co do jed-nej lokalizacji? W czym jednojest gorsze od drugiego? Mynie widzimy specjalnej ró¿nicy.Mówi siê, ¿e w jednym jest 2,5tysi¹ca kupców, w drugim ty-si¹c. Uwa¿am, ¿e ani tysi¹c,ani 2,5 tysi¹ca osób nie powin-no decydowaæ o losach spo-³ecznoœci lokalnej Targówka, li-cz¹cej ponad 120 tysiêcy ludzi.Powa¿nie traktuj¹c podpisymieszkañców, protestuj¹cychprzeciw lokalizacji bazaru naRadzymiñskiej, w³adze dzielni-cy nadal bêd¹ prezentowaæstanowisko, jakie zajê³y nasesji Rady Targówka i jakiedot¹d prezentuj¹ w mediach.

Co siê dzieje z listami, naktórych mieszkañcy z³o¿ylipodpisy?

- O protestach informowali-œmy za poœrednictwem me-diów. Powiadomione zosta³yrównie¿ w³adze miasta sto³ecz-nego Warszawy, a za poœred-nictwem urzêdników Minister-stwa Sportu – rz¹d Rzeczypo-spolitej. Wydaje nam siê to wy-starczaj¹ce. Poniewa¿ akcjatrwa, a teraz nawet nastêpujejej renesans – je¿eli ktoœ tegood nas za¿¹da, przeœlemy pra-wie 18 tysiêcy podpisów. Tailoœæ lawinowo narasta. Otrzy-mujemy te¿ kopie pism-prote-stów, wys³anych do pani mini-ster sportu od mieszkañcówZ¹bek i Marek, sygnalizuj¹cychniebezpieczeñstwo komunika-cyjnego zablokowania ulicy Ra-dzymiñskiej. Mieszkañcy Ma-rek i Z¹bek, a tak¿e dalszychmiejscowoœci, przyje¿d¿aj¹ dopracy w Warszawie. Kupcymówi¹, ¿e w nowej lokalizacjihandel bêdzie siê odbywa³ nazasadzie przyjazdu autokarów,g³ównie ze „œciany wschod-niej”. To mo¿e skutecznie za-blokowaæ Radzymiñsk¹ jakotrasê dojazdu do pracy.

O komentarz do proponowanej lokalizacji tar-gowiska poprosiliœmy wiceburmistrza TargówkaS³awomira Antonika.

Stacja obs³ugi samochodów

MONTA¯

INSTALACJI LPGSZYBKO-TANIO-SOLIDNIE

tel. 022 676 20 17

022 676 11 73

ul. Jagielloñska 88

czynne pn.-pt. godz. 8-16

MAGIEL PRASUJ¥CYI NA ZIMNO

pranie bielizny, firan,zas³on, fartuchów, koszul

PRALNIA CHEMICZNAplac Hallera 9

tel. 022 618-96-52zapraszamy pon.-pt. 9-18

wejœcie od podwórka

Obra¿anie i przytaczanie

nieprawdy to g³ówne argumen-ty, na które powo³uje siê Pan

Maciej Maciejewski w artykule

„Brniêcie w zaparte”. Niestetynie przyjmuje Pan do wiado-

moœci rzeczowych uzasad-

nieñ, popartych dokumentami.Prowadzenie tego typu deba-

ty ma jedynie znamiona ostrejwalki politycznej, pozbawionej

jakichkolwiek zasad kultury po-

litycznej. Wobec takiego obro-tu tej dyskusji nie widzê celu

jej kontynuowania. Nie chcênara¿aæ czytelników Gazety, a

w szczególnoœci mieszkañców

Bia³o³êki na niesmak czytaniaobraŸliwych tekstów. Jako oso-

Prawda k³uje w oczyba publiczna, dbaj¹ca o dobre

imiê nie mogê zgodziæ siê na

kierowanie pod moim adresem

mijaj¹cych siê z prawd¹ zarzu-

tów oraz publiczne obra¿anie.

Sprawê skierowa³em na drogê

prawn¹.

Podkreœlam, ¿e zale¿y mi na

merytorycznej dyskusji nad

problemami nurtuj¹cymi

mieszkañców mojej dzielnicy.

Debata jednak musi byæ pro-

wadzona w oparciu o konkre-

ty i na poziomie rozmowy trzy-

maj¹cej siê regu³ kultury oso-

bistej i politycznej.

Jacek Kaznowski

Burmistrz Dzielnicy Bia³o³êka

BIURO

PORAD PRAWNYCH

oferujemy atrakcyjneceny us³ug prawnych

ul. Borzymowska 43(Targówek), czynne 10 - 18

tel. 022 407-84-27

kom. 0601-160-938

W odpowiedzi Maciejowi MaciejowskiemuTa sprawa jest testem na

to, jak w³adza traktuje de-mokracjê lokaln¹.

- Powiedzmy sobie szcze-rze: my o fakcie zadyspono-wania terenem na Radzymiñ-skiej dowiedzieliœmy siê… zmediów. Nikt z nami nie roz-mawia, nie podejmuje na tentemat dyskusji. To my jeste-œmy stron¹, inicjuj¹c¹ wszel-kiego rodzaju zdarzenia, jeœlichodzi o doinformowaniew³adz, próbuj¹cych dyspono-waæ terenem przy ul. Radzy-miñskiej. Odby³o siê spotkanieburmistrza Grzegorza Zawi-stowskiego z dyrektorem ge-neralnym Ministerstwa Spor-tu, podczas którego zapropo-nowaliœmy kupcom, którzy niemaj¹ siê gdzie podziaæ, a niebardzo widz¹ swoje miejscena Marywilskiej - miejsce natargowiskach miasta. W na-szej dzielnicy jest teraz 70wolnych miejsc; na targowi-ska, zarz¹dzane przez Zak³adUs³ugowy Targówek, mo¿emyprzyj¹æ 70 kupców. Myœlê, ¿ew obrêbie ca³ego miasta, z po-wodzeniem znalaz³oby siêparêset takich miejsc.

- Dziêkujê za rozmowê.

Rozmawia³a Zofia Kochan

4 nowa gazeta praska

� meble sto³owe i gabinetowe prod. Piotrkowska Fabryka Mebli

� meble tapicerowane i sypialne - pojedynczo i w kompletach

� meble na zamówienie wed³ug rysunku klienta

� biurka, sto³y, krzes³a, szafki, komódki w ró¿nych kolorach

SKLEP MEBLOWY

ul. Modliñska 190 (budynek STENDA)

tel. 022 510-36-66

przeniesiony z Saskiej Kêpy zaprasza klientów do nowej siedziby

JU¯ OTWARTE. ZAPRASZAMY!

022 818-89-680602-616-877

www.osk.net.pl/pas

PRASKA AUTO SZKO£Aul. Jagielloñska 38

Szkolimy profesjonalnie od 15 lat!

Filia: Tarchomin

Klub „Arkona”022 811-15-43

Z.P.U.H. EDYTA OKNA BEZO£OWIOWE

DRZWI ZEWNÊTRZNE ”GERDA”

i WEWNÊTRZNE ”PORTA”

Rolety, ¿aluzje, moskitiery, wertikale05-230 Koby³kaul. Ceglana 10a

tel./fax 786-41-09

tel. kom. 508-381-229

tel. kom. 508-381-228

Jesteœmy firm¹ o 9-letniej tradycji

Warszawa

Bazar ul. Kondratowicza 4 paw. 24Bazar ul. Namys³owska paw. 15

Godziny otwarcia: pon.-pt. 10-17.30, sob. 9-14Pomiar, porada, wycena - GRATIS!

www.zpuhedyta.pl

dokoñczenie ze str. 1

Natomiast zasada kompeten-cji mówi o tym, by zadania by³yrealizowane kompetentnie imo¿liwie blisko mieszkañców.

- O samorz¹dnoœci wspól-noty dzielnicowej decydujepewnoœæ dysponowania œrod-kami finansowymi. Czy dziel-nice mog¹ samodzielniekszta³towaæ swój bud¿et? Nato zezwala art. 51 ust. 3 usta-wy o samorz¹dzie gminnym.

- W takich granicach, w ja-kich przewiduj¹ to przepisy.Sam statut nie przyznaje w tymzakresie szczególnych kompe-tencji. Natomiast przewiduje, i¿mog¹ byæ one kszta³towane wsposób szczególny na podsta-wie uchwa³ kompetencyjnychRady Warszawy. Staraliœmysiê wpisywaæ do projektu takieregulacje, które pozwol¹ narozluŸnienie wiêzów krêpuj¹-cych funkcjonowanie dzielnicy,a jednoczeœnie nie wprowa-dzaæ zapisów, które wywo³aj¹w¹tpliwoœci utrudniaj¹ce reali-zacjê mo¿liwej decentralizacji.

- Czy istnieje obowi¹zekpodawania do publicznej wia-domoœci wyników imiennegog³osowania radnych Warsza-wy i radnych dzielnic?

- Zarówno na stronie inter-netowej miasta jak i w formachprzewidzianych dla publikowa-nia aktów miasta wyniki takiemusz¹ byæ podawane.

- Czy statut zobowi¹zujedo publikowania uchwa³Rady Warszawy i rad dzielnicw prasie lokalnej? Czy statutzapewnia poinformowanieobywateli o przedmiocie i ter-minie obrad organów?

- W statucie nie zapisano obo-wi¹zku wspó³pracy z pras¹ lo-kaln¹. Nie ma przepisu, który bynakazywa³ kierowanie do prasylokalnej aktów przyjmowanychprzez radê miasta. Skoro jednaksam statut stanowi o jawnoœci iprzejrzystoœci dzia³ania organów

miasta, to powinny byæ wdra¿a-ne takie rozwi¹zania, które sta-nowiæ bêd¹ realizacjê tej zasa-dy. Osobiœcie nie wyobra¿amsobie powodów, by taka wspó-³praca z pras¹ lokaln¹ nie powin-na by³a istnieæ. Wrêcz przeciw-nie, tytu³y prasy lokalnej, któres¹ najbli¿ej mieszkañców, po-winny stanowiæ oczywisty pastransmisyjny od samorz¹du domieszkañców i od mieszkañcówdo samorz¹du. Nie zawsze na-³o¿enie okreœlonego obowi¹zkumusi wi¹zaæ siê ze wskazanieminstrumentu do jego realizacji.Na w³adzach miasta, w œwietlestatutu, spoczywa obowi¹zek in-formowania, dostosowania siêdo zasady przejrzystoœci, doprzekazywania informacji oby-watelom. Wspó³praca z pras¹ lo-kaln¹ jest szczególnie istotna, al-bowiem ona najlepiej rozchodzisiê w dzielnicach, jest najpro-œciej dostêpna, bezp³atna i lubia-na. Nie wyobra¿am sobie pomi-niêcia prasy lokalnej w realiza-cji wspomnianych obowi¹zków.

- Obywatele wyra¿aj¹ swo-je d¹¿enia poprzez dzia³al-noœæ w organizacjach poza-rz¹dowych, w funkcjonowaniuterytorialnych rad osiedli. Wjaki sposób statut w³¹cza or-ganizacje pozarz¹dowe i radyosiedli w zarz¹dzanie wspól-notami samorz¹dowymi?

- Zasada partycypacji odno-si siê do udzia³u mieszkañcówmiasta w tym, co dzieje siê wmieœcie. O tych sprawach trak-tuje paragraf 10. projektu. Mówion o udziale mieszkañców wwyborach i referendach. Wka¿dej sprawie wa¿nej dla mia-sta czy konkretnej dzielnicymog¹ byæ przeprowadzanekonsultacje spo³eczne. Rada

miasta bêdzie podejmowaæuchwa³y okreœlaj¹ce zasadykonsultacji. Jednostki pomocni-cze ni¿szego rzêdu w dzielni-cy mo¿e tworzyæ rada miasta.Oczywiœcie, mieszkañcy orga-nizuj¹ siê tak¿e w organiza-cjach pozarz¹dowych. Przepi-sy paragrafu 10. nie wykluczaj¹dzia³ania poprzez te organiza-cje. Zazwyczaj obywatele upo-minaj¹ siê o okreœlone sprawyza poœrednictwem wyspecjali-zowanych organizacji. Byæmo¿e w dalszych pracach nadstatutem warto wprostuwzglêdniæ te organizacje.

- Wielu spraw nie da siêzapisaæ w statucie ze wzglê-du na przeszkodê, któr¹ sta-nowi ustawa o ustroju m.st.Warszawy. Czy PlatformaObywatelska jest zaintereso-wana wniesieniem inicjaty-wy ustawodawczej?

- Podzielam pogl¹d, ¿e jest tobardzo z³a ustawa, wrêcz szko-dliwa. Wiem, ¿e wielu pos³ówPlatformy Obywatelskiej podzie-la ten pogl¹d. Ustawa ta pozwo-li³a na centralizacjê w³adzy wmieœcie w poprzedniej kadencjisamorz¹du. Utrudnia ona zapi-sy statutowe dla osi¹gniêciadecentralizacji w takich kierun-kach, które pozwoli³yby na osi¹-gniêcie bardzo szybkich efektóww zakresie rozwoju miasta orazw zakresie demokratyzacji. Je-stem przekonany, ¿e ustawapowinna ulec zmianie. W miarêswoich mo¿liwoœci postaram siêinspirowaæ dzia³ania tych, któ-rzy mog¹ podj¹æ tak¹ inicjatywêustawodawcz¹.

- Dziêkujê za rozmowê.

Rozmawia³

Andrzej Rogiñski („Po³udnie”)

20 lipca, w trybie pilnym, pod-czas wakacyjnej przerwy, zwo³a-na zosta³a sesja Rady DzielnicyTargówek. Dla zaopiniowaniaprojektu statutu m.st. Warszawyuda³o siê zebraæ 17 radnych.

Wczeœniej swoje uwagi wy-pracowa³ Konwent Przewodni-cz¹cych Rad Dzielnic. Zapropo-nowane przez to gremium zmia-ny daj¹ dzielnicom wiêkszeuprawnienia do: wykonywaniazadañ wyszczególnionych wart. 11 ustawy warszawskiej;podejmowania uchwa³ w spra-wie realizacji zadañ przekaza-nych dzielnicy; podejmowaniauchwa³ w sprawie zmian w pla-nie wydatków w za³¹cznikudzielnicowym do bud¿etu mia-sta; w sprawie nabywania grun-tów pod inwestycje; w sprawiewydzier¿awiania lub najmu naokres powy¿ej 10 lat. Burmistrzjest kierownikiem urzêdu dziel-nicy, a cz³onkowie zarz¹du s¹pracownikami z wyboru. W³a-dze miasta wykonuj¹ zadaniaponaddzielnicowe i ogólnomiej-skie; dzielnicom nie powinno siêprzekazywaæ zadañ zwi¹za-nych ze s³u¿b¹ zdrowia i pro-wadzeniem jej placówek. Funk-cjonuj¹ce w dzielnicach delega-tury urzêdu miasta powinny zo-staæ przekszta³cone w wydzia-³y urzêdu dzielnicy i byæ podpo-rz¹dkowane burmistrzowi.

Radni Targówka pokazalipodczas sesji, ¿e bardzo do-k³adnie zapoznali siê z propo-nowanym dokumentem.

Radny Sebastian Koz³owskiwniós³ 22 uwagi. By³y to propo-

X sesja Rady Targówka

141 poprawek do statutu

Minut¹ ciszy radni uczcili ofia-ry wypadku autokaru we Francji.W ten sposób rozpoczê³a siê lip-cowa sesja Bia³o³êki. Jednog³o-œnie uchwalono opiniê na tematprojektu statutu Warszawy. Nieby³o dyskusji, bowiem nad t¹kwesti¹ debatowano w komisjistatutowej. Poprawki do statutuzg³osi³a na sesji Agnieszka Jad-czyszyn, przedstawicielka nie-obecnego na komisji LiD-u.Uchwa³ê przeg³osowano wiêc³¹cznie ze wszystkimi poprawka-mi, równie¿ tymi, które zosta³yzg³oszone w czasie prac komisji.

Przed g³osowaniem zmian wbud¿ecie na ten rok d³u¿szy czasdyskutowano o budowie sztucz-nego lodowiska. Radni pytaliburmistrza Andrzeja Opolskiego,dlaczego inwestycja jest odsu-wana w czasie i dlaczego w Bia-³o³êce bêdzie dro¿sza ni¿ w in-nych dzielnicach. Jak wynika³o zrelacji burmistrza, opóŸnieniejest skutkiem dyskusji nad ró¿-nymi koncepcjami docelowymi ikosztowymi. Wiêkszoœæ dzielnicwybra³a tañszy wariant – 20 na30 metrów, Bia³o³êka zdecydo-wa³a, ¿e lodowisko powinnomieæ wielkoœæ 20 na 40 metrów.Na jednej z sesji Rady Warsza-wy nieco zamieszania wywo³a³asto³eczna radna Erwina Ryœ –Ferenc, która podda³a w w¹tpli-woœæ koszty lodowisk, stwierdza-j¹c, ¿e kwota 500 tys. z³ jest za-wy¿ona i ¿e wed³ug niej wystar-czy³oby 200 tys. z³. Ostatecznieokaza³o siê, ¿e radna nie policzy-³a podatku VAT i kosztów agre-gatu i kontenerów. Bia³o³êckie lo-dowisko bêdzie kosztowa³o 700tys. z³ i nie bêdzie dzier¿awione– Koszty dzier¿awy zjad³yby naspo roku – powiedzia³ burmistrzAndrzej Opolski.

Przy okazji bud¿etu dyskuto-wano o zakupie kontenerów,które pos³u¿¹ do urz¹dzenia po-mieszczeñ dydaktycznych dla

13 sesja Bia³o³êki

Bêdzie statut?szko³y podstawowej 112. Odwrzeœnia w szkole zabrakniemiejsc ze wzglêdu na gwa³tow-ny wzrost liczby uczniów. Zanimruszy przebudowa szko³y, tym-czasowy kontener bêdzie jedy-nym sensownym rozwi¹zaniem.Po przebudowie szko³y 112 kon-tenery bêd¹ mog³y s³u¿yæ innymplacówkom oœwiatowym.

Radni dyskutowali naduchwa³¹ – stanowiskiem w spra-wie korytarza drogowego dla pla-nowanego wylotu z Warszawytrasy S7 w kierunku Gdañska.Jeden z wariantów owej trasy za-k³ada, ¿e bêdzie ona przebiega-³a nadwiœlañsk¹ obwodnic¹£omianek, tu¿ przy wale wiœla-nym. Trasa S7 w tym wariancie -poprowadzona wzd³u¿ brzeguWis³y - skomplikuje budowê pro-jektowanego Mostu Pó³nocnego.Jeszcze w momencie og³aszaniaprzetargu na projekt mostu nieby³o mowy o trasie S7 w warian-cie nadwiœlañskim. Przyjêcietego wariantu mo¿e opóŸniæ bu-dowê Mostu Pó³nocnego, bo-wiem projektanci bêd¹ zmusze-ni do czekania na wydanie de-cyzji administracyjnych, przes¹-dzaj¹cych lub nie, o przebiegutrasy S7 w omawianym warian-cie. Jakiekolwiek opóŸnienie wbudowie Mostu Pó³nocnego dra-matycznie skomplikuje komuni-kacjê w Bia³o³êce. Most musipowstaæ do 2010 roku, bowiemdzielnicy przybywa rocznie 5 tys.

mieszkañców. Ju¿ dziœ w godzi-nach szczytu dojazd do centrumstolicy i powrót z centrum zaj-muj¹ ponad godzinê.

Szykuje siê kolejny problemkomunikacyjny – modernizacjaprzez PKP trakcji szynowejprzebiegaj¹cej m.in. przez Bia-³o³êkê. Pierwszy etap moderni-zacji nie przewiduje budowywiaduktów nad torami przy Me-hoffera, Klasyków i Bohaterówze wzglêdu na nieuregulowanekwestie w³asnoœci gruntów. Pomodernizacji trakcji szynowejzwiêkszy siê czêstotliwoœæ kur-sowania poci¹gów. Przejazdykolejowe bêd¹ czêœciej zamyka-ne co spowoduje parali¿ komu-nikacyjny Choszczówki i Bia³o-³êki Dworskiej. Uchwa³a przyjê-ta jednog³oœnie zawiera propo-zycjê porozumienia miêdzy PKPi w³adzami miasta, okreœlaj¹c¹zasady wspó³pracy. Propozycjazak³ada, ¿e PKP przygotowujekomplet dokumentów niezbêd-nych do z³o¿enia wniosku oustalenie lokalizacji drogi powia-towej zgodnie z art. 5 ustawy z10 kwietnia 2003 o szczegól-nych zasadach przygotowania irealizacji inwestycji w zakresiedróg publicznych, a miasto wy-stêpuje o powy¿sze.

W czêœci przeznaczonej nainterpelacje radni pytali m.in.o remont ulicy Nagodziców –zostanie ukoñczony do 7 grud-nia tego roku, o wykup grun-tów pod budowê Juranda zeSpychowa – ta czêœæ dzielni-cy nie jest objêta miejscowymplanem zagospodarowaniaprzestrzennego, w³aœnie przy-stêpuje siê doñ. (egu)

DOM WESELNY „M£ODA PARA”

wesela ♦♦♦♦♦ bankiety ♦♦♦♦♦ przyjêcia okolicznoœciowe

Zacisze, ul. Woliñska 20A

tel. 022 678-67-32, 022 818-20-25

zycje merytorycznych zmian, uzu-pe³nieñ, wykreœleñ, dodania ko-lejnych ustêpów, doprecyzowaniasformu³owañ, poprawki stylistycz-ne i techniczno- legislacyjne. Pre-ambu³ê do statutu okreœli³ jakozbyt barokow¹, patetyczn¹, wy-magaj¹c¹ poprawek.

48 poprawek, g³ównie tech-niczno-legislacyjnych, zg³osi³aw imieniu Klubu PiS Agniesz-ka Kaczmarska, która wskaza-³a na wiele niedoci¹gniêæ pro-jektu, np.: niektóre paragrafymog¹ powodowaæ zagro¿enie³amania zasad decentralizacjii partycypacji spo³ecznej; brakprzepisów przejœciowych; jed-noczeœnie powinien byæ rozpa-trywany statut miasta i dzielnic.

Wœród ok. 50 poprawek, za-proponowanych przez burmi-strza Grzegorza Zawistowskie-go, znalaz³y siê m.in. zapisy, bydochody dzielnicy pozostawa³yw jej dyspozycji, a nie by³y prze-kazywane przez miasto; by wnio-ski rad dzielnic dotycz¹ce zmianw za³¹czniku dzielnicowym dobud¿etu miasta Rada Warszawyrozpatrywa³a w terminie nie d³u¿-szym ni¿ 45 dni od daty przeka-zania takiej uchwa³y prezyden-towi; by prezydent móg³ udzie-laæ burmistrzom pe³nomocnictwado dysponowania œrodkami,przekazanymi dzielnicy.

Po przerwie, w czasie którejobradowa³ dzielnicowy konwent,przeprowadzono g³osowania.

Upad³ wniosek o odrzuceniew ca³oœci preambu³y; popar³ogo tylko 2 radnych, 9 by³o prze-ciw, 5 – wstrzyma³o siê od g³o-

su. Nie przeszed³ tak¿e wnio-sek PiS, dotycz¹cy g³osowaniaimiennego na wniosek 5 rad-nych lub prezydenta (5 – „za”,11 – „przeciw”, 0 –„wstrz.”) aniwniosek Klubów PO i MTBiZ,dotycz¹cy mo¿liwoœci przesu-niêæ miêdzy paragrafami za-³¹cznika dzielnicowego (5 –„za”, 6 - „przeciw”, 4 – „wstrz.”).

Kontrowersyjn¹ spraw¹ oka-za³a siê propozycja zapisaniaw uchwale „opiniujemy projektstatutu pozytywnie, z uwzglêd-nieniem naszych zmian”.

Jednomyœlnie, 16 g³osami,przyjêto nastêpuj¹c¹ treœæ pa-ragrafu 1: „Rada Dzielnicy opi-niuj¹c przed³o¿ony przez Radêm.st. Warszawy projekt Statutuwnosi o uwzglêdnienie zapropo-nowanych zmian do treœci pro-jektu Statutu – ujêtych w za³¹cz-niku do niniejszej uchwa³y”. Za-³¹cznik obejmuje 114 uwag.

Sprawê skomentowa³ dlanas przewodnicz¹cy rady Tar-gówka Zbigniew Poczesny:Przeg³osowano dla œwiêtegospokoju tê drug¹ wersjê, ponie-wa¿ radni Prawa i Sprawiedliwo-œci zagrozili zerwaniem kworum,to znaczy chcieli opuœciæ posie-dzenie sesji. Poniewa¿ by³o tonajgorsze z mo¿liwych wyjœæ,koalicja „rz¹dz¹ca” na Targów-ku (Platforma Obywatelska iMieszkañcy Bródna Targówka iZacisza) dla œwiêtego spokojuzgodzi³a siê na ten „polubowny”zapis. A¿eby by³ wilk syty i owcaca³a.

Nastêpna sesja - 22 sierpnia.

K.

Czekaj¹c na statut

O projekcie statutu Warszawy mówi Pawe³ Tyburc, prze-wodnicz¹cy Rady Dzielnicy Bia³o³êka m.st. Warszawy, wice-przewodnicz¹cy Konwentu Przewodnicz¹cych Rad Dzielnic:

Panuj¹cy w ostatnich latach w urzêdzie miasta ba³agan orga-nizacyjny by³ m.in. wynikiem ca³kowitej centralizacji zarz¹dzaniaWarszaw¹, wprowadzonej tymczasowym regulaminem miastaprzez prezydenta Lecha Kaczyñskiego. Nowy statut decentrali-zuje zarz¹dzanie stolic¹. Oddaje zarz¹dom i radom dzielnic pra-wo decydowania o lokalnych inwestycjach, pozwoleniach na bu-dowê, najmie czy sprzeda¿y nieruchomoœci. W gestii burmistrzówdzielnic znajd¹ siê oœrodki sportu, kultury, przedszkola i ¿³obki.Bardzo istotn¹ zmian¹ jest likwidacja nie podlegaj¹cych burmi-strzom delegatur, czyli przedstawicielstw biur ratusza w dzielni-cach. W ich miejsce powstan¹ merytoryczne wydzia³y w urzê-dach dzielnic, które przejm¹ dotychczasowe obowi¹zki. To dele-gatury w³aœnie stanowi³y swego rodzaju kuriozum, gdy¿ prowa-dzona przez nie polityka czêsto nie by³a skoordynowana z poli-tyk¹ zarz¹dów dzielnic. Mieszkañcy zaœ byli zdezorientowani, po-niewa¿ swoimi skargami i pretensjami na dzia³anie delegaturobarczali burmistrzów, zamiast dyrektorów w³aœciwych biur.

Po zasiêgniêciu opinii rad dzielnic, projekt statutu bêdzie podda-ny pod g³osowanie podczas obrad Rady Warszawy w dniu 6 wrze-œnia br. By zacz¹³ obowi¹zywaæ, musi byæ w ci¹gu 30 dni uzgod-niony z premierem. To oznacza, ¿e premier ma mo¿liwoœæ bloko-wania, czy opóŸniania przyjêcia statutu. Tego scenariusza jednaknie przewidujê, poniewa¿ nie podejrzewam premiera o dzia³aniewbrew woli mieszkañców stolicy. Pozostaje mieæ nadziejê, ¿e ewen-tualne uwagi premiera bêd¹ mia³y charakter merytoryczny.

DAM PRACÊNowo otwierany,

ca³odobowy lokal

przyjmie do pracy

barmanki

i grillmanów

tel. 022 409-51-40

0504-098-153

0508-148-643

nowa gazeta praska 5

Warszawa Praga Pó³nocul. Brzeska 12,

tel. 022 499 69 40Warszawa Bródno

ul. Kondratowicza 37tel. 022 353-06-20

Warszawa Praga Po³udnieul. Ostro³êcka 4

tel. 022 498-74-80Warszawa Wawerul. Br. Czecha 39tel. 022 353-42-50

Warszawa Mokotówul. J. D¹browskiego 16

tel. 022 498-75-40Warszawa Œródmieœcie

ul. Nowowiejska 31tel. 0514-922-227(po godz. 15-tej)Warszawa Wola

ul. Leszno 17tel. 022 862-99-90

Warszawa Bemowoul. Cio³ka 11

tel. 022 877-07-63Warszawa Bielanyul. ¯eromskiego 33tel. 022 499-66-30

Oticon Delta

– aparat XXI wieku

Zapraszamy:pon.-pt. w godz. 10-17.30

ul. Kondratowicza 37(vis a vis Szpitala Bródnowskiego)

tel. 022 353-06-20

ul. Brzeska 12(Przychodnia Przyszpitalna)

tel. 022 499-69-40www.fonikon.pl

Umowa z NarodowymFunduszem Zdrowiazapewnia czêœciow¹

refundacjê nabywanychaparatów s³uchowych

Autoryzowany dystrybutor:

Producent najlepszychaparatów s³uchowych

Narodowy Fundusz Zdrowia

Statuetka „Oskara” zdobi Centrum Optyki Okularowej „Opto-kan”. Us³ugowy „Oskar” to najwy¿szy laur w dziedzinie rzemio-s³a i kupiectwa. Mimo dostrzegalnej przez wszystkich zaciêtej ry-walizacji firm, równie¿ tych zagranicznych, o rynek polski, najlep-szym okaza³ siê w³aœnie polski zak³ad.

Rozmowa z Witoldem Ko³odziejskim, w³aœcicielem Centrum Optyki Okula-rowej „Optokan”.

W Warszawie jest oko³o 500 zak³adów optycznych, które bezu-stannie zabiegaj¹ o klienta, i o to, by zosta³y wyró¿nione spoœródinnych. Jednak¿e to „Optokan” stan¹³ na czele warszawskiego ryn-ku optycznego. Czy posiada Pan jakiœ sekretny przepis na sukces?

- Od kilku lat interesujê siê polskim rynkiem handlowym. Mamy przecie¿œwietne wzorce - przed wojn¹ nasze rzemios³o i kupiectwo s³ynê³o w œwiecie.Dlatego Centrum Optyki Okularowej nawi¹zuje do tych najlepszych lat w hi-storii rzemios³a. „Optokan” od samego pocz¹tku istnienia jest firm¹, którama nie tylko ambicje, ale te¿ przygotowanie, by móc mierzyæ siê z najlepszy-mi w Europie. Wiele polskich firm nie umie prawid³owo oceniæ swych szans imo¿liwoœci. Ma³e, ciasne zak³ady to ju¿ przesz³oœæ, o której nie wszyscy jed-nak zd¹¿yli zapomnieæ. Konkurowanie z firmami zachodnimi te¿ nie jest aniambitne, ani przysz³oœciowe.

Czy dobrze rozumiem, ¿e konkurencja firm zagranicznych Pananie przera¿a?

- Cieszê siê z istnienia tych firm na rynku. Polak mo¿e bowiem sam zwery-fikowaæ opinie istniej¹ce na temat niedoœcignionej zachodniej jakoœci. Jeste-œmy przekonani, ¿e niektóre polskie firmy s¹ po prostu lepsze. Wchodz¹c doPolski, firmy zagraniczne nie bardzo orientuj¹ siê w gustach Polaków i czêstooferuj¹ towar nietrafiony lub „nieœwie¿y”. My oferujemy, co najlepsze. „Opto-kan” nie musi nikogo podgl¹daæ. Od dawna mamy najlepszy sprzêt optyczny.Klient ju¿ wie, ¿e wykonujemy okulary najszybciej w Polsce - krócej ni¿ pó³godziny. Sprzêt umo¿liwia nam zrobienie okularów dwa razy szybciej, ni¿ wznanych nam firmach zachodnich. Jak siê okaza³o - rzetelnoœæ, œwietny sprzêtdiagnostyczny i optyczny i solidnie przygotowani pracownicy, znów sprawi³y,¿e spoœród najnowoczeœniejszych zak³adów optycznych to „Optokan” zosta³uznany za najlepszy. Dla nas jest to jednoznaczne ze stwierdzeniem, ¿e jeste-œmy rzeczywiœcie fachowcami i godnymi zaufania klienta.

„Optokan” oferuje kompleksow¹ obs³ugê klienta. Na czym onapolega?

- Dobrze pamiêtamy te niegdysiejsze kolejki - do internisty po skierowaniedo okulisty na badanie wzroku i po receptê oraz czekanie kilka dni na wykona-nie okularów u optyka. W naszym zak³adzie klient wszystko ma w jednym miej-scu. W „Optokanie” jest gabinet okulistyczny, wyposa¿ony w sprzêt najnowszej

generacji. Lepszy mo¿na znaleŸæ tylko w specjalistycznych klinikach.

W gabinecie zatrudnionych jest 5 lekarzy. Na wizytê nie trzeba siê zapisywaæ.Badanie jest jedyn¹ us³ug¹, na któr¹ trzeba czasami poczekaæ, jednak dziêki nowo-czesnemu sprzêtowi badanie skrócone jest do minimum. Lekarz ka¿demu pacjentowipoœwiêca tyle czasu, ile to konieczne. Je¿eli okulista stwierdzi wadê wzroku, pacjentmo¿e zdecydowaæ siê na zrobienie okularów lub na zakup soczewek kontaktowych.„Optokan” oferuje jedyne w kraju wysokouwodnione, bezpieczne soczewki kontakto-we z filtrem UV do przed³u¿onego noszenia. Je¿eli pacjent wybierze okulary, pracow-nicy naszej firmy pomog¹ w podjêciu tak trudnej decyzji, jak wybór oprawek, tymbardziej, ¿e posiadamy najwiêkszy ich wybór w Warszawie - ponad dwa i pó³ tysi¹ca.Najtañsze oprawki w „Optokanie” kosztuj¹ 45 z³, najdro¿sze, renomowanych firm -1500 z³. Najtañsze, gotowe ju¿ okulary (oprawki i szk³a) kosztuj¹ ok. 100 z³.

Bardzo wa¿ne dla wszystkich pracowników „Optokanu” jest fachowe wykona-nie zamówienia. Dla nas liczy siê tak¿e czas. Od chwili wyboru oprawek do otrzy-mania gotowych szkie³ mija tylko pó³ godziny. 95% szkie³ pochodzi bowiem zmagazynu, który jest czêœci¹ zak³adu. Tak krótki czas oczekiwania to nasze du¿eosi¹gniêcie. Pod tym wzglêdem ¿adna inna firma nie jest w stanie nam dorównaæ.

Zakupienie nowoczesnego sprzêtu, sterowanego komputerowo, pozwalana niezwykle precyzyjne szlifowanie szkie³ i ³atwe zamocowanie ich w opraw-kach. Poniewa¿ robi¹ to ludzie odpowiednio przygotowani, pos³uguj¹cy siênajlepszym sprzêtem, st¹d czas wykonania okularów jest w naszym centrumnajkrótszy w Warszawie.

„Oczy s¹ odzwierciedleniem duszy” - jak mówi¹. Czy istniej¹sposoby, by za okularami tê „duszê” nieco przes³oniæ, aby nieby³a a¿ tak czytelna, lub te¿ odwrotnie - uwypukliæ?

- Tak, i nie s¹ to ¿adne sztuczki, choæ muszê przyznaæ, ¿e potrzebna jestwiedza z zakresu psychologii, jak równie¿ znajomoœæ mody polskiej i wprawneoko. To wszystko umiemy. W naszym zak³adzie ³atwo siê przekonaæ, ¿e okula-ry to bi¿uteria. ¯adna inna ozdoba nie mo¿e tak ³atwo zmieniæ wizerunkucz³owieka. Dziêki odpowiednio dobranym oprawom mo¿emy staæ siê m³odsilub starsi, bardziej zdecydowani czy te¿ ³agodni, ekstrawaganccy lub nie rzuca-j¹cy siê w oczy. Wszystko wed³ug upodobañ klienta. Bardzo ³atwo jednak ze-psuæ efekt przez niew³aœciwy wybór. Takich b³êdów czêsto dokonuje siê w salo-nach optycznych, gdzie cz³owiek zmuszony jest samemu wybieraæ oprawy.

Z naszego zak³adu klienci wychodz¹ naprawdê zadowoleni. Zawsze do-trzymujemy obietnic i s³u¿ymy pomoc¹.

ZAPRASZAMY do CENTRUM

OPTYKI OKULAROWEJ „OPTOKAN”

ul. Kondratowicza 23, tel. 674 29 29, 675 44 33

w tygodniu od 9.00 - 19.00 w sobotê 9.00 - 14.00

TTTTTerazerazerazerazeraz

PolskaPolskaPolskaPolskaPolska

ul. Kondratowicza 23

tel. 022 674 29 29, 022 675 44 33

dokoñczenie ze str. 1

Delta – ka¿dy mo¿e s³yszeæ lepiejDelta, aparat s³uchowy o

atrakcyjnym trójk¹tnym kszta-³cie, dostêpny w 17 ¿ywychkolorach ma wiêcej wspólne-go z nowoczesnymi, miniatu-rowymi urz¹dzeniami hi-techni¿ z tradycyjnymi wyobra¿e-niami o aparatach s³ucho-wych. Nowatorskie wzornic-

two i styl Delty zosta³y nagro-dzone w 2006 roku presti¿ow¹nagrod¹ œwiatowych projek-tantów Red Dot Design w ka-tegorii „Best of the best”.

Unikalny wygl¹d Delty idziew parze z jej dzia³aniem. Wy-korzystuj¹c najnowocze-œniejsz¹ technikê cyfrowegoprzetwarzania dŸwiêku, apa-rat w ci¹gu sekundy dokonujetysiêcy zmian w ustawieniu,aby st³umiæ otaczaj¹cy nasha³as i poprawiæ rozumieniemowy. Jest to niezwykle wa¿-ne, je¿eli weŸmie siê pod uwa-gê, ¿e obecnie nawet co dru-ga osoba powy¿ej piêædzie-si¹tego roku ¿ycia ma proble-my z rozumieniem mowy wha³asie.

Jedyny w swoim rodzajutrójk¹tny kszta³t wzmacniaczaaparatu Delta zapewnia opty-malne po³o¿enie systemu no-woczesnych mikrofonów kie-runkowych w p³aszczyŸniepoziomej w odstêpie 9 mm, as³uchawka umieszczona wprzewodzie s³uchowym (tzw.RITE - receiver in the ear),zapewnia niespotykane dot¹dwzmocnienie w zakresie du-¿ych czêstotliwoœci.

W Delcie zastosowano rów-nie¿ system wielopasmowejadaptacyjnej kierunkowoœci,dziêki czemu nieprzerwaniedokonuje ona wyboru takiejmetody przetwarzania dŸwiê-ku, która zapewnia najlepszyodbiór mowy w szumie orazpotrafi st³umiæ ha³as pochodz¹-cy z kilku Ÿróde³ jednoczeœnie.

Gdy w ha³asie pojawia siêmowa Delta wykorzystuje za-awansowan¹ technologiê Vo-iceFinder™ (wykrywaniamowy), aby zapewniæ opty-maln¹ redukcjê ha³asu w za-kresie czêstotliwoœci pasmamowy. Narzêdziem umo¿liwia-j¹cym harmonijne wspó³dzia³a-nie systemów redukcji ha³asu,kompresji i kierunkowoœci jestsystem Sztucznej Inteligencji(Artificial Intelligence), w którywyposa¿ony jest aparat Delta.

„Bez w¹tpienia Delta maniewiele wspólnego z apara-tami s³uchowymi wykorzysty-wanymi przez naszych dziad-ków – mówi Andrzej Konop-ka, prezes zarz¹du OticonPolska sp. z o.o. – To urz¹-dzenie wspomagaj¹ce s³ysze-nie, które ³¹czy najnowocze-œniejsze technologie i osi¹-gniêcia w dziedzinie audiolo-gii ze wspó³czesnym, atrakcyj-nym designem. Delta jest pro-duktem dla osób, które potrze-buj¹ poprawy komfortu s³y-szenia, aktywnych, dbaj¹cycho zdrowie, lecz tak¿e przywi¹-zuj¹cych wagê do atrakcyjne-go wygl¹du.”

Aparat Delta mo¿na dopaso-waæ do ró¿nych rodzajów ubyt-ków s³uchu do 80 dB. Dostêp-ny jest w trzech segmentachcenowych, a raz na piêæ latzakup Delty mo¿e byæ czêœcio-wo refundowany przez NFZ.

Je¿eli chcesz pos³uchaæ,jak s³yszy siê w aparacie Del-ta, skontaktuj siê z oddzia³a-mi firmy FONIKON, któraœwiadczy us³ugi dla osób s³a-bos³ysz¹cych. Zapraszamytak¿e na bezp³atne badanias³uchu i porady specjalistyprotetyka s³uchu.

KREDYT GOTÓWKOWY

• nawet do 60 000 z³

• na okres do 72 miesiêcy

• tak¿e bez zaœwiadczeñ o zarobkach

• ju¿ przy dochodzie 470 z³

• z mo¿liwoœci¹ ubezpieczenia

Kredyt bez zaœwiadczeñ

o zarobkach do 6000 z³

KREDYT KONSOLIDACYJNY

• jedna, ni¿sza rata, która ³aczy w sobie inne

Twoje raty

• z dodatkow¹ gotówk¹ nawet do 50 000 z³ netto

• ju¿ przy dochodzie 600 z³

Mo¿liwoœæ otrzymania do kredytu bezp³atnie

karty kredytowej VISA.

Czekamy na Ciebie!

ul. Z¹bkowska 38a lok. 2

tel. 022 670-15-88, 022 818-09-52

OTWARTE CENTRUM KREDYTOWE

Wszystko, czego potrzebujesz,

aby dobrze wypocz¹æ...

czynne:

pn-pt: 10-19sob 8-16

Warszawa, ul. £odygowa 20, tel.022 498-48-04Radoœæ, ul. Patriotów 213 lok. B(vis a vis stacji kolejowej) tel. 022 615-65-37

- domowe wyroby garma¿eryjne- wiejska, tradycyjnie wêdzona wêdlina

- wyroby regionalne- zdrowa ¿ywnoœæ

- produkty eko- przetwory owocowe i warzywne

- organizacja imprez, catering

SPI¯ARNIA U HELI

- PIEROGARNIA

W samym œrodku politycznejkaniku³y, bo 19 lipca radni dziel-nicy Praga Pó³noc zebrali siê,aby odbyæ debatê nad projek-tem Statutu m.st. Warszawy. Odziwo, stawili siê prawie wszy-scy. W ka¿dym razie, jak zwy-kle, zanotowa³a komplet koali-cja PiS-PWS. Ju¿ na samymwstêpie przera¿enie radnychwzbudzi³a propozycja radnegoSzewczyka, aby procedowaæpunkt po punkcie wszystkie ar-tyku³y statutu i na bie¿¹co zg³a-szaæ do nich poprawki. Zapo-wiada³o siê wiec na wielogo-dzinn¹ debatê, do której nie-wielu by³o przygotowanych.Skoñczy³o siê jednak na luŸnejwymianie pogl¹dów i uwagzg³aszanych przede wszystkimprzez radn¹ Sosnowsk¹ i rad-nych Lisieckiego oraz Tonderê,których to propozycji, czêstowzajemnie wykluczaj¹cych siê,prowadz¹cy obrady Jacek Wa-chowicz nawet nie podda³ podg³osowanie. Poleci³ jednak ze-braæ je urzêdnikom biura rady ijako za³¹cznik do uchwa³y, któ-ra negatywnie zaopiniowa³aprojekt statutu, wys³aæ do mia-sta. W rezultacie w za³¹cznikudo uchwa³y znalaz³o siê 26uwag do statutu. Poniewa¿ wpraskiej radzie ma³o rzeczy jestprzewidywalnych, tak¿e tymrazem by³y niespodzianki. Po-dobnie jak na jednej z ostatnich

IX nadzwyczajnasesji, PWS zaskoczy³ swojegokoalicjanta z PiS i zapropono-wa³ dwa kolejne punkty porz¹d-ku obrad dotycz¹ce muzeumPragi i remontu warsztatów wszkole przy Targowej 86. Rad-ni PiS, którzy po raz kolejny byliinicjatorami sesji, po raz kolej-ny ulegli dyktatowi PWS i po-rz¹dek obrad poszerzono. Niezda³o siê to jednak na wiele,bowiem sesjê z powodów zdro-wotnych opuœci³a jedna z rad-nych PiS, co skwapliwie wyko-rzysta³a opozycja, maj¹ca ju¿doœæ ci¹g³ego zaskakiwania jejna sesjach nie omawianymiwczeœniej na komisjach projek-tami uchwa³ rady i opuœci³aobrady. IX nadzwyczajna pokilku godzinach debaty zakoñ-czy³a siê wiêc tylko jedn¹uchwa³¹ w sprawie statutu.

6 nowa gazeta praska

BAR

RESTAURACYJNY

BIA£A

RÓ¯Aorganizuje

przyjêcia weselne

0608-087-936

022 811-10-85

www.bialaroza.prv.pl

mini og³oszeniaNAUKA

AAA nauczycielka matematy-ki udziela korepetycji 022889-73-54,0606-724-885

CHEMIA, matematyka 022839-32-07, 0695-612-825

ZDROWIE I URODAMASA¯, terapia manualnakrêgos³upa 0696-085-381MEDICA - USG, narkoza, sto-matolog, kardiolog, gastrolog,ginekolog, chirurg, esperal,wrastaj¹ce paznokcie, ortope-da, dermatolog - wenerolog(krioterapia), dermatoskopia,ocena znamion barwniko-wych, laryngolog, psychiatra,leczenie na³ogów, internista- badania profilaktyczne, wi-zyty domowe. Panieñska 4,tel. 022 619-52-31

US£UGIA PRALKI, lodówki, zmywarki,Amica, Polar, Whirpoll, itd.022 679-00-57, 0501-587-257

ALKO przeprowadzki, us³u-gi transportowe, meblowo-zy 90gr/km 0512-139-430ARCHIWIZACJA - porz¹dko-wanie dokumentacji przed-siebiorstw, firm i instytucji tel.0509-629-213

DEZYNSEKCJA - odrobacza-my skutecznie - 022 642-96-16

ELEKTRYKA, elektromecha-nika, oœwietlenie, grzejnictwoelektryczne, instalacje. Solid-nie i tanio. Tel. 756-52-83 i0698-916-118

MALOWANIE solidnie0694-485-270

NAPRAWA maszyn do szyciadojazd gratis 0508-081-808

OWCZARKI niemieckie (szcze-niêta) sprzedam, karma PRO-FORMANCE, 0606-344-485

POPRAWKI krawieckie i dzie-wiarskie, overlock, wszywaniesuwaków ul. Targowa 59/42 wpodwórzu, 0501-821-811

PRALKI. Naprawy. Amica,Whirlpool, Indesit, Polar, Ari-ston, Candy, Elektrolux, Zero-watt, Zanussi. 022 614-83-83

STUDNIE 022 789-33-89US£UGI krawieckie, sprze-da¿ detaliczna odzie¿y, wy-roby z dzianiny, ul. Skoczy-lasa 10/12 lok. 82

WYKONAM tanio, slidnie,szybko prace remontowo-wykoñczeniowe (gipsowanie,malowanie, zabudowa wnêk)tel. 0697-666-513

ZAK£AD œlusarski wykonu-je: kraty, balustrady, ogrodze-nia, wiaty, zabudowy balko-nów, drzwi dodatkowe, ciêcieblachy. Ul. Radzymiñska 98,

tel. 679-60-81, 0604-460-142

ZEGARMISTRZ - naprawa isprzeda¿ zegarków z gwa-

rancj¹, baterie do pilotów,

paski i bransolety. Tarchomin,Szczêœliwa 2, pon-pt. 10-19,

sobota 10-16, 0693-842-013

KUPIÊMONETY, banknoty, odzna-czenia antykwariat ul. Ander-

sa 18, 831-36-48

SKUPUJÊ ksi¹¿ki

0501-285-268

INNEKREDYTY: gotówkowe, hipo-teczne, ubezpieczenia: OC,

OC2, bezpieczne op³aty. Domyz bali ul. Miñska 69 pokój 41,

tel. 870-27-83, 0501-550-975

Filipiñski uzdrowicielJAMES A. CABELAS

Absolwent Paramedyczne-go I Technicznego InstytutuMERIDIAN w Baguio City orazAzjatyckiego Instytutu Funda-cji Paramedycznej w Pasay naFilipinach. Pochodzi z d³ugo-wiecznej rodziny, w której daruzdrawiania przechodzi z po-kolenia na pokolenie, i jestuznawany za jednego z najlep-szych healerów na Filipinach.Po raz pierwszy odwiedza

nasz kraj po namowie i z reko-mendacji swojego ucznia iprzyjaciela CONSTANCIAMANGLANA. Podobne te¿ mametody leczenia.

Znajduje zaburzenia energe-tyczne ró¿nych organów w cie-le cz³owieka i skutecznie je eli-minuje. Wzmacnia naturalnesi³y obronne organizmu, udra¿-nia i oczyszcza kana³y energe-tyczne. Dzia³a na wszystkich

poziomach energiiduchowej likwiduj¹cca³e spectrum cho-roby. Poœwiêca cho-remu ok. pó³ godzi-ny, ale zale¿y to odstanu chorego. Odtego te¿ uzale¿niawybór techniki. Razs¹ to manualne ma-nipulacje, kiedy in-dziej uzdrawianieduchowe, praniczneb¹dŸ magnetyzacjatkanek. Tak zwanebezkrwawe opera-cje, filipiñski uzdro-wiciel robi na cieleeterycznym (rozwi-ja³ swoje umiejêtno-œci m.in. w Korei).Pacjenci s¹ zdumie-

ni umiejêtnoœci¹ bezb³êdnegodotarcia do Ÿród³a chorobyoraz tym, ¿e czêsto, ju¿ popierwszej wizycie u niego ustê-puj¹ wieloletnie schorzenia.

JAMES skutecznie pomagaw leczeniu wielu chorób. Miê-dzy innymi:

- nowotworowych, chorobachorganów wewnêtrznych

- prostacie, problemach hor-monalnych

- zapaleniu stawów, problemachi zmianach reumatycznych

- chorobach uk³adu nerwowe-go, udarze mózgu, migrenie

- chorobie Parkinsona, parali¿u

- problemach z kr¹¿eniem

- chorobach kobiecych

- bólach krêgos³upa, drêtwie-nie r¹k i nóg

Przyjmuje w Warszawie naZaciszu w dniach:

20, 21, 22, 23, 24, 26, 27, 28,29, 30 i 31 sierpnia

4, 5, 6, 7, 11, 12, 13, 14 wrzeœnia

Zapisy i informacje w godz.14-22 pod numerami tel.:

(022) 679-22-47,

0605 324 865, 0605 177 007

Niekonwencjonalne MetodyLeczenia „NATURA”

Przychodnia dla Zwierz¹tlek. wet. Zygmunt KosackiJab³onna, ul. Szkolna 22a, tel. 022 782-48-88, 0602-341-684Pe³en zakres us³ug

Proszê Szanownych Pañ-stwa. Minê³a rocznica kolejnarocznica wybuchu PowstaniaWarszawskiego. Tak jak wWaszych rodzinach, tak i wmojej, s¹ ludzie polegli podczastamtych dni. Dlatego nale¿nyIm szacunek bêdziemy odda-waæ do koñca dni naszych.Pogl¹d, ¿e wyciêty w pieñ kwiatkultury i inteligencji uniemo¿li-wi³ im budowanie jako takoznoœnego Pañstwa - ka¿dywie. Natomiast to, ¿e uwa¿aj¹-cy siê za potomków tej elity nieg³osuj¹ wspó³czeœnie, stawianas w sytuacji podobnej. Koali-cja k³óci siê i nie rozpada, choærozpad³a siê ju¿ dawno. Na-szym ratunkiem jest Poznañ.Przenieœmy stolicê do Pozna-nia. To najoszczêdniejsza po-noæ Polska spo³ecznoœæ. Onitam wiedz¹, jak wygrywaæ po-wstania i to, ¿e naszego naro-du na g³upotê nie staæ.

Wróæmy do weterynarii.

Posiedliœcie Pañstwo doœærzeteln¹ wiedzê z zakresu jed-nej z najgroŸniejszych dla zwie-rz¹t i cz³owieka chorób. Jestemprzekonany, ¿e przy wspólnych

konsyliach z rzeczywistymi jejprzypadkami w pocz¹tkowejfazie, choroba usz³aby naszejuwadze. Zespó³ niespecyficz-nych objawów jest tak myl¹cy,¿e mistrzowie zawodu lekar-sko-weterynaryjnego sarkalipost factum „i kto by pomyœla³”.Przedstawiê Pañstwu przypa-dek, w którym bardzo szczêœli-wie siê pomyli³em.

Pracujê w zawodzie 23 latai ze swoimi klientami udaje misiê utrzymywaæ bardzo mi³e re-lacje oparte na wspólnej sym-patii i zaufaniu. Oczywiœcie wy-j¹tkiem jest opisywana ju¿

poprzednio pani X, ale - jak s¹-dzê - dama nie ma psa anikota. Wobec normalnych, na-wet z pozoru, ludzi moje zaufa-nie siêga granicy naiwnoœci.WyobraŸcie sobie: lato, roz-koszny jamnik, z cudownie wy-pielêgnowanymi paznokciamiu w³aœcicielki, trafia na bada-nie. Z wywiadu wynika, ¿e niechce jeœæ tzn. ¿e jamnik niechce jeœæ, w³aœcicielka widaæby³a przy dobrym apetycie.

Temperatura w normie, pal-pacyjnie - czyli badanie przezomacywanie - leciutka bole-snoœæ ¿o³¹dka, os³uchowo: le-dwo s³yszalne zaostrzenieszmeru krtaniowo – tchawico-wego, czyli czas zajrzeæ dopyszczka. Otwieramy, a tam najednym z migda³ów krwiak zeskrzepem. Przypomnê, ¿ezwierzê potencjalnie chore nawœciekliznê po³yka przedmio-ty niejadalne, choroba maprzebieg niespecyficzny. Czu-jê pot na skroni i pytam: kiedyjamniczek by³ ostatnio szcze-piony przeciwko wœciekliŸnie.Pani ze spokojem dobrego la-kieru sk³ama³a, ¿e dopiero co,wiêc poprosi³em o przedsta-wienie stosownego dokumen-tu i rozpocz¹³em przegl¹daniebazy danych w swoim kompu-terze i zapisów na dyskietkacharchiwalnych. Poniewa¿ widy-wa³em tego zwierzaka co jakiœczas na obcinaniu pazurków iproblemami z uchem, by³emprzekonany, ¿e w³aœcicielkadba tak¿e o szczepienia.

Có¿ siê okaza³o? Szczepie-nia nie by³y wykonane od czte-rech lat! Pies na drugi dzieñpad³. I kto by pomyœla³... Roz-pocz¹³em procedurê polega-j¹c¹ na zg³oszeniu przypadkudo Powiatowej Inspekcji We-terynaryjnej, która zw³oki po-dejrzanych o chorobê zwierz¹tnieodmiennie kieruje do labo-ratorium. Test jest szybko wy-konywany i spodziewa³em siêskierowania na przymusoweszczepienia wraz z Pani¹ jejpaznokciami, liczn¹ rodzin¹,dzieæmi, przyjació³mi dzieci is¹siadami, którzy podobnie jakja myœleli - kto by pomyœla³...

Po nerwowym oczekiwaniuokaza³o siê, ¿e wynik badaniajest ujemny. Fuks. Z rozmówprzeprowadzonych ju¿ na spo-kojnie, okaza³o siê, ¿e piesekdosta³ do gryzienia koœæ dro-biow¹, któr¹ przebi³ sobie mig-da³ i du¿e naczynie krwiono-œne pod nim. Systematyczniewyciekaj¹ca krew doprowadzi-³a do œmierci. Potwierdzi³ t¹teoriê olbrzymi skrzep w ¿o³¹d-ku. Fakt nieszczepienia, a jed-noczeœnie podejrzenia owœciekliznê zabroni³ mi w œwie-tle przepisów podjêcia lecze-nia i skaza³ nieszczêsne zwie-rzê na œmieræ wg zasady: niepodejmujemy dzia³añ lekar-skich u zwierz¹t podejrzanycho wœciekliznê. Osob¹, którapodjê³a decyzjê o skazaniu naœmieræ m³ode, rasowe, sympa-tyczne zwierz¹tko by³a jegow³aœcicielka

Masowe szczepienia letniezacieraj¹ codzienn¹ pamiêæ le-karzy o swoich pacjentach, od-bieraj¹ mo¿liwoœæ d³u¿szej,spokojnej rozmowy z w³aœci-cielem o aktualnych zagro¿e-niach. Zabieraj¹ i przyjemnoœæprzebywania ze sob¹ w atmos-ferze wzajemnego zaufaniaPana i doktora. Przyczyn¹ jesttak popularne teraz k³amstwo.Zwierzaki s¹ ok. proszê mi wie-rzyæ. A szczepiæ mo¿na ca³yrok bez pospolitoœci ruszeniad... lub k³amania w ¿ywe jesz-cze lekarzy oczy.

Czy tylko lekarze siê myl¹?NIERUCHOMOŒCIABY mieszkanie z Bródna,

Targówka, Tarchomina ku-piæ, sprzedaæ, wynaj¹æ za-

dzwoñ 8118070, 8110491 (9-

19), 0601967539, „ALFA”Agencja Mieszkaniowa, ul.

Rembieliñska 9 pok. 1. Ist-nieje od 1991 r. Licencja nr

1193. Szybko! Solidnie! Ta-

nio! www.alfamieszkania.pl,e-mail: alfa@alfamieszkania.pl

SZUKAM do wynajêcia taniejkawalerki 0506-593-507

DAM PRACÊPRZYJMÊ praktykantkê do

nauki zawodu, stylizacja pa-znokci, tel. 0502-048-531

B E Z P £ A T N A N A U K A

Zespó³ Szkó³ nr 34 im. Mieszka I

ul. Mieszka I nr 7 Warszawa Targówek Fabryczny

tel. (022) 679-16-69, 679-54-39, 677-86-29

Ukoñczy³eœ Zasadnicz¹ Szko³ê Zawodow¹,

chcesz kontynuowaæ naukê?

Proponujemy Ci:

2-letnie LICEUM UZUPE£NIAJ¥CE w systemie• dziennym dla m³odzie¿y

• wieczorowym (3 razy w tygodniu od godz. 16) dla doros³ych

MAR-MET, ul. Radzymiñska 116tel./fax 022 679-23-41,

0600-925-147www.drzwiokna.waw.pl

raty - rabaty - sprzeda¿ - monta¿

Transport i obmiar gratis!

PROMOCJA na okna 40%

• Drzwi antyw³amaniowe Gerda, Dorn• Drzwi wewnêtrzne Porta, Dre• Okna PCV i AL• Parapety Wew. i Zew.

D

R

Z

W

I

O

K

N

A

WESELA,PRZYJÊCIA

OKOLICZNOŒCIOWE

022 679-36-30

0603-956-654

P R O T E Z Y

D E N T Y S T Y C Z N E

naprawa - ekspres

PRACOWNIA

PROTETYCZNATarchomin II

ul. Atutowa 3

poniedzia³ek, œroda, pi¹tekw godz. 16-20

wtorek, czwartek w godz. 9-11

tel. 022 614-80-68SZYBKO-TANIO-SOLIDNIE

Kancelaria prawna

„CASUS”ul. Lewinowska 7♦sporz¹dzanie pism procesowych

♦porady prawne ♦pisma urzêdowe

♦sporz¹dzanie umów ♦outscoring

♦windykacja nale¿noœci

♦projekty testamentów

♦obs³uga prawna podmiotów

gospodarczych, spó³dzielni, wspólnot

Infolinia: 0801-011-028

Czytelnik, który przez parêlat by³ za granic¹, pyta, codzieje siê z dawn¹ Fabryk¹„Pollena Uroda”, któr¹ w la-

Lofty po „Urodzie”tach 90. wykupi³ i kontynu-owa³ podobn¹ produkcjê an-gielski koncern „Cussons”.Jest przy tym zaniepokojony,gdy¿ budynki te pochodzi³y zprze³omu XIX i XX w.

Wyjaœniamy, przy okazjiprzypominaj¹c w skrócie hi-storiê tych budynków.

Istotnie, na prze³omie XIX iXX w. funkcjonowa³a tu naj-pierw Fabryka Lamp BraciBrenner, Schneidera i Dietma-ra oraz Fabryka Chemiczna„Praga”. Zak³ady te w latach20.ubieg³ego stulecia zosta³yprzebudowane i adaptowane

na potrzeby Zak³adu T³usz-czowo-Mydlarskiego Schich-ta. Po wojnie dzia³a³a tu wspo-mniana fabryka „Pollena-Uro-da”.

Czêœæ z budynków uwa¿a-na jest za cenne zabytki ar-chitektury przemys³owej, któ-re znajduj¹ siê pod opiek¹konserwatora. Nale¿¹ donich: budynek produkcyjnydawnej Fabryki Lamp, maga-zyn, pakowalnia, budynkidawnej bramy wjazdowej,budynek administracyjny, gli-cerynownia, warzelnia, ko-t³ownia, wydzia³ tub i komin.

11 sierpnia 2005 roku, nawniosek inwestora – firmyCussons – zosta³a wydanadecyzja o warunkach zabudo-wy, w której podkreœlonom.in., ¿e nowa zabudowa i za-gospodarowanie musz¹ har-monizowaæ z zabytkowym s¹-siedztwem. Nie wolno wpro-wadzaæ zmian w gabarytachbudynków zabytkowych, któ-rych widok musi byæ jak naj-pe³niej eksponowany; wzwi¹zku z tym np. zaleconomaksymalne wycofanie i ob-ni¿enie nowo projektowanejzabudowy (nie mo¿e przekra-czaæ 21 m), zw³aszcza w od-niesieniu do obiektów po³o¿o-nych na zachód od obecnejwjazdu (zakoñczenie ul. Ko-wieñskiej).

Wszystkie obiekty zabytko-we musz¹ byæ poddane od-powiednim zabiegom rewalo-ryzacyjnym; pozwolenie odWojewódzkiego Konserwato-ra Zabytków wydane mo¿ebyæ dopiero po opracowaniuszczegó³owego programuprac konserwatorskich.

14 marca br. delegaturaNaczelnego Architekta Miastazatwierdzi³a projekt budowla-ny i udzieli³a pozwolenia narozbiórkê obiektów budowla-nych po „Pollenie”, z wy³¹cze-niem, oczywiœcie, tych, któreWojewódzki Konserwator Za-bytków uzna³ za cenne.

„Cussons” sprzeda³ fabry-kê firmie „Restaura” Sp. zo.o., która planuje, jak jest topodane w decyzji „nadbudo-wê, rozbudowê i przebudowêkwarta³u zabudowy poprze-mys³owej na zespó³ mieszka-niowy z us³ugami”. Czyli, mó-wi¹c w skrócie, powstan¹ tamtak modne obecnie lofty.

nowa gazeta praska 7

Lewa strona medalu

Rada wielu

Prosto z mostu

Komentarze polityczne: wyra¿ane tu opinie nie s¹ stanowiskiem redakcji.

Publicysta „Gazety Polskiej” zauwa-¿y³, ¿e w Warszawie zal¹g³ siê gronko-wiec ryj¹cy. Jad¹c rano do pracy widzi-my efekty jego kreciej dzia³alnoœci.Mimo wakacji, stolica utknê³a w kor-kach. Ekipa Hanny Gronkiewicz – Waltzzamknê³a po jednym pasie Mostu Po-niatowskiego w ka¿d¹ stronê, a rów-noczeœnie zabroni³a kierowcom jeŸdziæpo torach tramwajowych na Œl¹sko –D¹browskim.

Efekt jest taki, jakby Warszawie je-den most zabrano, zamiast wybudowaædwa. Co zreszt¹ obiecywa³a Platformaw kampanii wyborczej. Remonty dróg iinstalacji miejskich prowadzone wszê-dzie na raz. Nie pozostawiono ¿adne-

Wakacyjne ryciego przejezdnego kierunku komunika-cyjnego w mieœcie. Odbiory inwestycjiœlimacz¹ siê niemi³osiernie, a kierowcykln¹ na czym œwiat stoi. Na pocz¹tkuroku szkolnego czeka nas komunika-cyjny horror.

Tymczasem do s¹du trafi³ akt oskar-¿enia w sprawie „uk³adu warszawskie-go”, czyli poprzedniej koalicji SLD-UW/PO. Wkrótce czeka nas zapewne ujaw-nienie wielu ciekawych informacji, któ-re wreszcie poka¿¹ warszawiakom i ca-³ej Polsce prawdziw¹ naturê nieboszcz-ki Unii Wolnoœci i jej córki z nieprawe-go lo¿a – Platformy Obywatelskiej. Codo SLD, po Rywinach i Sobotkach, ma³okto ma jakiekolwiek z³udzenia.

Na zakoñczenie ciekawostka w kli-macie wakacyjnym. Œwiadkowie opo-wiadali mi, jak BOR nie chcia³ wpuœciæna obchody rocznicy Powstania War-szawskiego Roberta Soszyñskiego,przewodnicz¹cego Sejmiku Mazowiec-kiego. Organizatorem obchodów jest

Prezydent Warszawy. HGW wys³a³a So-szyñskiemu zaproszenie, które pozwa-la³o mu na obserwacjê uroczystoœci, alezza barierek. Tak jak wszystkim „zwy-k³ym” widzom. Facet trochê siê zdener-wowa³. Zw³aszcza, ¿e taszczy³ w rêkuwieniec, który chcia³ z³o¿yæ. BOR–owcyzaœ za nic nie chcieli uwierzyæ, ¿e facetjest VIP-em. W ca³ej tej historii naj-œmieszniejsze jest to, ¿e Soszyñski iGronkiewicz – Waltz s¹ partyjnymi ko-legami.

Maciej Maciejowskiradny Rady Warszawy

www.maciejowski.pl

Kto odpowiada za koordynacjê re-montów ulic w Warszawie? Czytelnik ga-zet czy telewidz wie: zastêpca dyrektoraZarz¹du Dróg Miejskich oraz miejski in-¿ynier ruchu. Kto odpowiada za stan miej-skiej s³u¿by zdrowia? Wiadomo: dyrek-tor miejskiego biura polityki zdrowotnej.

Otó¿ nie. Zgodnie z polskim prawemza warszawskie drogi, za s³u¿bê zdro-wia i za ca³¹ resztê odpowiada prezy-dent miasta, który mo¿e sobie dobraæzastêpców zwanych potocznie wicepre-zydentami. Apolityczni, cywilni urzêd-nicy ni¿szej rangi s¹ tylko wykonawca-mi ich poleceñ.

Tymczasem w wielu wa¿nych dlamiasta sprawach s³yszymy, i owszem,co ma do powiedzenia wojewoda, bur-mistrz, czasem minister, a ze sto³ecz-nego ratusza odzywa siê wtedy najczê-œciej pan JóŸwiak - „p.o. zastêpcy dy-rektora gabinetu prezydenta” (s³owodajê, naprawdê jest taki urzêdnik!).

W Warszawie politycy samorz¹dowichowaj¹ siê za urzêdnikami. Wiêcejmieszkañców miasta kojarzy nazwiskosympatycznej sk¹din¹d pani rzecznikZarz¹du Dróg Miejskich ni¿ jakiegokol-wiek wiceprezydenta Warszawy.

Hanna Gronkiewicz-Waltz odziedzi-czy³a tê praktykê po Lechu Kaczyñskim,który zwyczajnie ba³ siê wyst¹pieñ pu-blicznych (znany by³ z tego, ¿e nie przy-chodzi³ na sesje rady miasta). Na kon-ferencje prasowe wypycha³ dyrektorówbiur - urzêdników w randze naczelnikawydzia³u. Wyj¹tkiem by³y re¿yserowa-ne prezentacje bezdyskusyjnych sukce-sów Kaczyñskiego, takich jak plany Sta-dionu Narodowego, Pa³acu Saskiego czyzabudowy Placu Defilad.

Racj¹ bytu prezydenta, wiceprezy-dentów, tak¿e radnych, jest branie od-powiedzialnoœci. Maj¹ obiecywaæ, prze-konywaæ do planów rozwoju miasta, zktórych realizacji potem s¹ rozliczani.Zapowiadanie reformy sto³ecznych szkó³przez pani¹ dyrektor biura edukacji po-woduje, ¿e dziennikarze, podobnie jak izwykli obywatele, s¹ bezradni. Urzêd-nika cywilnego nie mo¿na rozliczyæ z nie-spe³nionych obietnic. Je¿eli reforma niewyjdzie, to kto za to odpowie? Pani dy-rektor? A w jaki, przepraszam - z punk-tu widzenia wyborcy - sposób?

Od piêciu lat warszawska administra-cja sta³a siê resortowa. Dyrektorzy biuruprawiaj¹ w³asn¹ politykê, lepsz¹ lub

Warszawa resortowa

IV Rzeczpospolita posypa³a siê ju¿ ca-³kowicie. Okaza³o siê, ¿e ci, którzy mielij¹ budowaæ czyli PiS - Samoobrona - LPR,nie potrafi¹ zbudowaæ razem nawet ko-alicji i tak naprawdê pó³tora roku wspól-nych rz¹dów tych partii by³o nieustann¹walk¹ pomiêdzy nimi. Ten ¿enuj¹cyspektakl, dziêki któremu z Polski œmie-je siê ca³y œwiat, dobieg³ ju¿ jednak chy-ba koñca, bo koalicjanci wykoñczyli samisiebie. Dodatkowo na œwiat³o dziennewysz³y nieznane dot¹d fakty, œwiadcz¹-ce o tym, jakimi metodami Prawo i Spra-wiedliwoœæ buduje now¹ Polskê. Okazu-je siê, ¿e w IV RP na porz¹dku dzien-nym s¹ powszechna inwigilacja oraz in-trygi i prowokacje z udzia³em tajnychs³u¿b w ca³oœci podleg³ych braciom Ka-czyñskim. Dzia³ania te wymierzone s¹ju¿ nie tylko w bezpoœrednich przeciw-ników politycznych, ale równie¿ w ko-alicjantów PiS, czy nawet ich w³asnychministrów, którzy z ró¿nych powodów za-czêli byæ niewygodni. Nieudana akcjaCBA w Ministerstwie Rolnictwa wymie-rzona w Leppera i zwi¹zane z tym nie-spodziewane odwo³anie ministra Janu-sza Kaczmarka - szefa MSWiA to najlep-sze przyk³ady na to, ¿e rz¹dy PiS toprawdziwa patologia w³adzy.

Warszawiacy mieli z tym ju¿ do czy-nienia przez cztery lata rz¹dów Prawa iSprawiedliwoœci w stolicy i dlatego niedali siê po raz kolejny nabraæ. Na urz¹dprezydenta miasta wybrali Hannê Gron-kiewicz – Waltz, która w trakcie kam-panii wyborczej ca³y czas powtarza³a, ¿ew przypadku jej wygranej w Warszawiekoalicji z PiS-em nie bêdzie. Jak powie-dzia³a, tak zrobi³a i w stolicy mamy po-rozumienie radnych Platformy Obywa-telskiej oraz Lewicy i Demokratów. O ró¿-nicy w jakoœci i stylu wspó³rz¹dzenia po-miêdzy szczeblem krajowym a War-szaw¹ nie trzeba chyba nikogo przeko-nywaæ. Tam PiS walczy³ z Samoobron¹ iLPR o wp³ywy i stanowiska, tutaj mamymerytoryczn¹ wspó³pracê skoncentro-wan¹ na odrobieniu zaleg³oœci w rozwo-

ju miasta. Oczywiœcie, PiS nie wybaczy³prezydent Gronkiewicz zwi¹zania siê zLiD-em, i na ka¿dym kroku rzuca³ i rzu-ca jej k³ody pod nogi, nie bacz¹c na to,¿e odbywa siê to kosztem warszawiaków.Przez kilka miesiêcy mieliœmy wiêcawanturê z wygaszeniem mandatu PaniPrezydent, mimo ¿e Trybuna³ Konstytu-cyjny podziela³ jej zdanie. Sprawê roz-strzygn¹³ dopiero Wojewódzki S¹d Ad-ministracyjny, który potwierdzi³, ¿e PiS- owski wojewoda Jacek Sasin nie mia³prawa wygasiæ mandatu Hanny Gronkie-wicz, i tym samym jest ona pe³nopraw-nym prezydentem stolicy.

Szkoda, ¿e ten sam wojewoda taksiê nie spieszy³ i do dziœ nie wygasi³mandatu radnego Praskiej WspólnotySamorz¹dowej (PWS) Tadeusza Szew-czyka, mimo ¿e ten zgodnie z prawemju¿ dawno powinien go straciæ, o czymwojewoda doskonale wie od kilku mie-siêcy. Ale to jest nie po myœli Prawa iSprawiedliwoœci, które dzia³a chyba wmyœl zasady prawo prawem, ale spra-wiedliwoœæ musi byæ po naszej stronie.Wygaszenie mandatu panu Szewczyko-wi oznacza bowiem utratê wiêkszoœci wRadzie Dzielnicy Praga Pó³noc przez ko-alicjê PiS - PWS, a na to nie mog¹ so-bie pozwoliæ, gdy¿ jest to ich ostatni ba-stion i wymarzone pole konfliktu z pre-zydent Warszawy. Wojewoda Sasin –zgodnie z lini¹ Prawa i Sprawiedliwoœci- nie uznaje bowiem powo³anego przezHannê Gronkiewicz zarz¹du dzielnicyz burmistrzami z PO i LiD. W swoichdzia³aniach jest tak zacietrzewiony, ¿eostatnio zablokowa³ nawet unijne do-tacje, jakie mia³y trafiæ na Pragê, miê-dzy innymi na rewitalizacjê zabytko-wych kamienic. S³ysz¹c o tym cz³owie-kowi a¿ otwiera siê nó¿ w kieszeni,

Nie o tak¹ Polskê walczy³em

Osoby poszkodowane w wypadkach komunikacyjnych

prosimy o kontakt w celu ustalenia mo¿liwoœci

uzyskania odszkodowania

Infolinia: 0801-011-028

Kancelaria „CASUS” ul. Lewinowska 7

Dyrekcja Zespo³u Szkó³ nr 33

w Warszawie, ul. Targowa 86

informuje,

¿e s¹ wolne miejsca w Technikum nr 6 i ZSZ nr 7

w zawodzie mechanik pojazdów samochodowych

tel. 022 619-34-86, 022 619-34-87

Wakacje niemal siê koñcz¹. Zazwy-czaj s¹ one i dla polityki, i mediów, se-zonem ogórkowym, gdy dziennikarzeposzukuj¹ potwora z Loch Ness i zagi-nionego guŸca. W tym roku by³o ina-czej. 8 sierpnia, na chwilê przed koñ-cem urlopu, wpad³em do Warszawy, bynapisaæ pierwszy po przerwie felieton.Sytuacja zmienia siê z dnia na dzieñ,st¹d podajê datê pisania felietonu. Byæmo¿e, za parê dni znów bêd¹ nowe fak-ty. Na oczach nas wszystkich trwa³ pa-roksyzm koñca tej fazy koalicji PiS, LPRi Samoobrony. Andrzej Lepper, które-go wcale mi nie ¿al, utyt³any zosta³ nietylko w seksaferze, lecz tak¿e w wyni-ku dzia³añ CBA przeszed³ do historii.Jest bowiem chyba jednym z niewielupolityków tej rangi w Europie i na œwie-cie, który dwukrotnie obejmowa³ swójurz¹d i dwukrotnie by³ z niego w at-mosferze skandalu wyrzucany w trak-cie jednej kadencji parlamentu. Drama-tyzm i hucpa wiêksza ni¿ u Gombrowi-cza. To jest Polska.

Giertych, którego jeszcze mniej mi¿al ni¿ Leppera (co ja piszê... tego wogóle mi nie ¿al) straci³ co najmniej kil-ka centymetrów wzrostu. Jak tak dalejpójdzie, to na koniec kadencji bêdzieni¿szy od Kaczyñskich. Pan ten, zewszystkich stron kopany w swoje ego,próbuj¹c ostatkiem si³, wraz z Leppe-rem, przeciwstawiæ siê braciom wyar-tyku³owa³ ze swego wnêtrza ostatni¹tratwê ratunkow¹ w postaci LiS. Posu-niêcie by³o cwane, lecz przy obecnychzawodnikach na krótk¹ metê. Wytraw-ni myœliwi w obcych szeregach - Kaczyñ-scy - natychmiast postanowili urwaæzwierzakowi kitê i poczêli wy³uskiwaæposzczególnych pos³ów z prawej stronysceny politycznej tak, aby zapewniæ so-bie nadal wiêkszoœæ w parlamencie.Uruchomieni zostali bohaterowie taœmBegerowej - Lipiñski i Mojzesowicz - za-hartowani w bojach o pozyskiwaniewp³ywów w obcych szeregach. Tym ra-zem bez kamer, lecz z mocniejszymi ar-gumentami zapewne osi¹gn¹ sukces idoszczêtnie po³ami¹ nadw¹tlone i po-szarpane hufce Samoobrony.

Czy w zwi¹zku z tymi wydarzenia-mi bêd¹ wybory? To pytanie od dawnanurtuje tych, którzy choæ cokolwiek in-teresuj¹ siê bie¿¹c¹ sytuacj¹ w kraju.Tak naprawdê to nikomu na nich niezale¿y. PiS chce sprawowaæ w³adzê dokoñca kadencji by nadal zaostrzaæ po-lityczn¹ atmosferê i na tej fali wygraækolejne wybory, próbuj¹c dezawuowaæ

Gracze i pionkiprzeciwników politycznych. Instrumen-ty w postaci CBA, CBŒ, ABW, Policji, IPN,Prokuratury, NIK, Telewizji i zapewnedziesi¹tek innych instytucji ma. Prag-matycznie myœl¹cy dzia³acze LPR i Sa-moobrony chc¹ przetrwaæ w obecnymuk³adzie, zachowuj¹c diety i pensje po-selskie, w cichoœci ducha licz¹c, ¿e ja-kimœ cudem PiS, potrzebuj¹cy ichwsparcia w nowym rozdaniu zapewniim miejsca w parlamencie. Platforma iLewica licz¹ na wykrwawienie siê obec-nego uk³adu oraz w d³u¿szej perspek-tywie na dalszy wzrost notowañ. Wy-bory jednak mog¹ byæ, o ile do takie-go przekonania dojdzie Jaros³aw Ka-czyñski. Wp³yw na to mo¿e mieæ per-spektywa utraty subwencji parlamen-tarnej przez PiS, pogarszaj¹ce siê wy-niki sonda¿owe i próba ratowania wuk³adzie parlamentarnym stalowegotrzpienia PiS, czyli by³ych dzia³aczy PC.Oddanie w³adzy obecnej opozycji w per-spektywie mo¿liwego fiaska przygoto-wañ do EURO 2012 przy zachowaniuznacz¹cych wp³ywów w parlamencie iurzêdu prezydenta z mo¿liw¹ reelekcj¹Lecha lub Jaros³awa w 2010 to ca³kiemmo¿liwy plan polityczny.

Na Pradze pozorna cisza. Jedyny-mi politycznymi wydarzeniami zas³ugu-

j¹cymi na uwagê to mozolne wygasza-nie mandatu radnego Szewczyka przezPiS- owskiego Wojewodê Mazowieckie-go, oraz fakt, ¿e zebrana - o dziwo - wokresie wakacji rada dzielnicy zmaga-³a siê z projektem statutu miasta.

Drodzy Czytelnicy, wkrótce wracamdo Warszawy na sta³e. Obiecujê, ¿e bêdêostrzejszy ni¿ brzytwa Oleksego, gotówswym piórem smagaæ dwulicowoœæ pra-wicowej PiS -owskiej w³adzy, wykorzy-stuj¹cej wszystkie posiadane instrumen-ty do zaw³aszczania pañstwa i jego or-ganów oraz postêpuj¹c¹ degrengoladêpolitycznych obyczajów, która rozgry-wa siê na naszych oczach. Mieliœmy ta-œmy Beger. Mamy taœmy Rydzyka ioczekujemy na taœmy Leppera. Spek-takl trwa, tylko aktorzy siê zmieniaj¹.

Ireneusz Tonderaradny Dzielnicy Praga Pó³noc

Lewica i Demokraci

gorsz¹, ale nieskoordynowan¹ z inny-mi biurami podlegaj¹cymi pod prezy-denta miasta. To przypad³oœæ, z którejresztkami pozosta³ymi po PRL zmagasiê równie¿ administracja rz¹dowa.Bardzo kosztownym skutkiem resorto-woœci jest brak koordynacji prowadz¹-cy do marnotrawstwa zasobów.

Jeszcze kosztowniejszym skutkiem tegozjawiska jest niska frekwencja wyborcza.Po co g³osowaæ na tego czy innego polity-ka, je¿eli o wszystkim decyduje pani Nel-ken i pan Galas, a oni byli, s¹ i bêd¹?

Maciej Bia³eckiStowarzyszenie

„Obywatele dla Warszawy”maciej@bialecki.net.pl

www.bialecki.net.pl

zw³aszcza ¿e PiS reklamuje siê w tele-wizji pod has³em „Dbamy o Polskê, dba-my o Polaków”. To naprawdê szczytob³udy chyba, ¿e Prawo i Sprawiedli-woœæ nie uznaje pra¿an za Polaków.

Dobiega koñca sierpieñ – miesi¹cdla warszawiaków szczególny, zwi¹za-ny z pamiêci¹ o powstañczym zrywiesprzed 63 lat przeciw hitlerowskiemunajeŸdŸcy. Pamiêtaj¹c o tym, trudnooprzeæ siê analogii, ¿e po kilkudziesiê-ciu latach Warszawa znów musia³a sta-n¹æ i stanê³a do walki - tym razem z IVRP, która - jak siê okazuje - jest wizj¹pañstwa totalitarnego, sterowanegoprzez s³u¿by, gdzie prowokacja jestczymœ normalnym i powszechnym. S³o-wa Honorowego Obywatela Warszawy– Prezydenta Lecha Wa³êsy, który za-szczyt ten otrzyma³ w tym roku od RadyWarszawy g³osami radnych PO i LiD iprzy sprzeciwie PiS, ¿e „nie o tak¹ Pol-skê walczy³em” wydaj¹ siê tu byæ naj-lepszym komentarzem.

Sebastian Wierzbickiradny Rady Warszawy

(Lewica i Demokraci)www.sebastianwierzbicki.pl

31 grudnia 2007r. up³ywa ostateczny termin wymiany starych dowodów osobi-stych, dlatego Urz¹d m.st. Warszawy wprowadza nowe usprawnienia, które udosko-nal¹ pracê dzielnicowych delegatur Biura Administracji i Spraw Obywatelskich, amieszkañcom stolicy pozwol¹ na szybsz¹ i sprawniejsz¹ wymianê dokumentów.

1. Od wrzeœnia br. wszystkie delegatury BAiSO (od poniedzia³ku do czwartku)bêd¹ pracowa³y d³u¿ej tj. w godz. 8-18.

2. Ustalono, ¿e w cztery soboty tj. 8 wrzeœnia, 6 paŸdziernika, 10 listopada, 8 grud-nia br. w godz. 9-13 bêd¹ czynne stanowiska pracy w delegaturach BAiSO obs³uguj¹cemieszkañców w zakresie spraw zwi¹zanych z wydawaniem dowodów osobistych.

3. Urz¹d m.st. Warszawy zawar³ porozumienie z Urzêdem Pracy m.st. Warszawyna zatrudnienie w ramach prac interwencyjnych 54 osób, które w okresie od 1wrzeœnia 2007r. do 29 lutego 2008r. bêd¹ pracowa³y w delegaturach BAiSO w za-kresie wymiany dowodów osobistych.

4. Osoby starsze i niepe³nosprawne mog¹ wymieniæ ksi¹¿kowy dowód osobisty wmiejscu swojego zamieszkania. Procedura wymiany dowodu dla tych osób wymagadwukrotnej wizyty urzêdnika (wczeœniej nale¿y zadzwoniæ do w³aœciwego urzêdudzielnicy i umówiæ siê z jego pracownikiem).

Jednoczeœnie informujemy, ¿e wnioski w sprawie wymiany dowodu osobistego s¹ do-stêpne we wszystkich dzielnicowych delegaturach BAiSO oraz na stronie internetowej UrzêduMiasta www.warszawa.um.gov.pl w linku /BIP/eWOM/Wymiana Dowodów Osobistych.

Wymiana dowodów

Wydzia³ Obs³ugi Mieszkañców Dzielnicy Targówek informuje,¿e w zwi¹zku z wymian¹ starych dowodów osobistych, istnie-je mo¿liwoœæ umówienia siê na wizytê w Urzêdzie na okreœlo-ny dzieñ oraz godzinê: osobiœcie - informacja WOM - ul. Kon-dratowicza 20 lub telefonicznie - pod numerem 0.22 33-89-300

8 nowa gazeta praska

OG£OSZENIA DO GAZETY PRZYJMUJ¥redakcja - adres i godziny jak wy¿ejnasi przedstawiciele, którzy przyjad¹ do Pañstwa:Bogumi³a 0507-257-824, Jagoda 0603-910-246

Pawe³ 0609-490-949

oraz biura og³oszeñ:„Wies³aw” ul. Pancera 14/0tel. 022 670-33-33„Marcin” ul. Œwiatowidaróg Æmielowskiej paw. VIAtel. 022 423-63-64, 0606-969-280

Nastêpna gazeta - 29 sierpnia

Redaktor naczelny Ewa Tucholska. Wydaje AWR. Sk³ad, mon-ta¿ elektroniczny Pawe³ Mechowski, skanowanie, zdjêcia i ob-

róbka Maciej Pilipczuk. Druk EDYTOR Sp. z o.o. Zastrzegamysobie prawo dokonywania zmian tytu³ów, adiustacji i skrótów w

tekstach. Materia³ów nie zamówionych nie zwracamy. Materia³yp³atne oznaczone s¹ znakiem lub TS. Za treœæ reklam, og³o-szeñ i tekstów sponsorowanych nie odpowiadamy.

Redakcja: 03-708 Warszawa, ul. ks. I. K³opotowskiego 15

lok. 2 tel./faks 022 618-00-80, 022 618-24-38 poniedzia³ek

w godz. 14-18 od wtorku do pi¹tku w godz. 10-14

strona internetowa - www.ngp.pl

e-mail dla tekstów - ngp@ngp.pl

dla reklam i zdjêæ reklama@ngp.pl

redakcja: redakcja@ngp.pl

nowa gazeta praska

Przychodnia Specjalistycznaul. D¹browszczaków 5A

gabinet 26

022 618-88-84www.fonem.waw.pl

APARATY S£UCHOWE

� wykonamy bezp³atne badanie s³uchu� skonsultujemy z laryngologiem� dobierzemy odpowiedni aparat s³uchowy œwiatowych producentów: Siemens, Phonak, Rion

��masz problem ze s³uchem

Firma „Fonem”

RATY!KUPON

RABATOWY

zapewnimy� przegl¹d techniczy oraz porady� œrodki do pielêgnacji, baterie oraz akcesoria� wk³adki uszne

NFZ

APARATY S£UCHOWE

��jesteœ u¿ytkownikiem aparatu s³uchowego

Zapraszamy:pon. - œr. 8.00-16.00

czw. - pi¹t. 8.30-16.30

MEBLE KUCHENNE„EMILKA”

- Fronty meblowe- MDF-DREWNO-FORNIR- szafy wnêkowe- sprzêt AGD na zamówienie- pomiary i transport gratis

Ceny konkurencyjne!

ul. Targowa 18 paw. 4tel. 022 618-15-94, kom. 0506-699-919

www.meblekuchenne-emilka.pl

Konkursw wieku gimnazjalnym. Jej ak-cja rozgrywa siê na warszaw-skiej Saskiej Kêpie. Bohatero-wie ksi¹¿ki – prascy harcerze– trafiaj¹ na trop miêdzynaro-dowej szajki zajmuj¹cej siêprzemytem dzikich zwierz¹t.

Czy jestem tolerancyjny?Czy naprawdê kocham zwie-rzêta? Te dwa pytania zadasobie z pewnoœci¹ ka¿dy na-stoletni czytelnik Dzikiej. BoDzika to nie tylko przezwiskoczarnoskórej Alicji. W opowie-œci dzika jest tak¿e przyroda,która ju¿ od dawna na ca³ymœwiecie jest zagro¿ona.

Ma³gorzata Karolina Piekar-ska jest jedn¹ z tych polskichpisarek, po której ksi¹¿ki z chê-ci¹ siêga dzisiejsza m³odzie¿.Autorka doskonale zna potrze-by intelektualno-kulturalnem³odych ludzi, którzy czêstoczuj¹ siê zagubieni we wspó-³czesnym œwiecie. Szukaj¹idea³ów, a w poszukiwaniachtych pomocn¹ d³oñ podaje impani Piekarska.

Jest ona dziennikark¹ pra-sow¹ i telewizyjn¹. Na co dzieñzwi¹zana jest z TVP3 Regio-naln¹, gdzie emitowane s¹ jejreporta¿e, oraz z lokalnym pro-gramem informacyjnym – Te-lewizyjnym Kurierem War-szawskim.

Przez 7 lat na ³amach dwu-tygodnika „Cogito” publikowa³afelietony zatytu³owane „Wzroc-kowisko”, które w 2002 rokuukaza³y siê w formie ksi¹¿ki.Popularnoœæ przynios³a jej Kla-sa Pani Czajki, która przez trzylata by³a publikowana w odcin-kach na ³amach „Victora Gim-nazjalisty”. Wydana drukiem w2004 roku rozesz³a siê w nak³a-dzie prawie 30 tysiêcy egzem-plarzy, wchodz¹c tym samymna listê gimnazjalnych lektur do-datkowych. Poprzednia jejksi¹¿ka Tropiciele, równie¿ cie-

dokoñczenie ze str. 1 szy siê ogromnym zaintereso-waniem i popularnoœci¹.

Pytanie konkursowe:Czy ¿ó³w to gad czy p³az?

Wœród osób, które prawid³o-wo odpowiedz¹ na to pytanierozlosujemy ksi¹¿ki „Dzika”.

Na odpowiedzi czekamypod numerem telefonu (022)618-00-80.

Jaka to ulica?renu przysz³ego boiska udostêp-niono miejscowej m³odzie¿y igrafficiarzom z „M³odej Za³ogi” zGdañska. Wiceburmistrz kupi³farby, goœcie nauczyli m³odzie¿techniki i wymalowali „Morze dlaWarszawy”, m³odzi mieszkañcy- co chcieli: swoje podpisy, sen-tencje, znaki. Potem sami pilno-wali, by nikt nie zniszczy³ dzie³a.

Barwny mural zachêca³ doporz¹dkowania terenu podboisko i plac zabaw. Grabie i³opaty da³a administracja, rê-kawice i wodê – urz¹d dzielni-cy. Dobry przyk³ad dawali: Ar-tur Buczyñski i Karolina Mal-czyk – pe³nomocnik prezyden-ta stolicy ds. spo³ecznych orazpanie z ekipy administratora.

Nastêpnego dnia pracê nadutwardzaniem terenu pod bo-isko mog³y zacz¹æ specjali-styczne maszyny.

Dzia³ka miejska, przekaza-na w zarz¹d dzielnicy, ma po-

wierzchniê ponad 1600 m2.Powstanie na niej placyk za-baw dla dzieci, z ³awkami i huœ-tawkami (125 m2), miniboiskodo koszykówki oraz boisko pi-³karskie o wymiarach 14x25m2, z profesjonaln¹ nawierzch-ni¹ i ocynkowanymi bramkamiz metalow¹ siatk¹. W dalszychplanach jest klub m³odzie¿owy,a na zimê - lodowisko. Pomy-s³ów jest wiele.

Koszt ca³ego przedsiêwziêciaszacuje siê na 40 tysiêcy z³o-tych. Tak¹ kwotê przyrzeczonoz rezerwy bud¿etowej prezyden-ta Warszawy – mówi burmistrzJolanta Koczorowska, któraprzyjecha³a na miejsce akcji po-rz¹dkowania. Choæ do dzia³kizg³oszone jest roszczenie –warto tu zrobiæ coœ po¿yteczne-go, nawet na nied³ugi czas. Te-renem zarz¹dzaæ bêdzie spó³kamiejska „Porty Praskie”. Na od-nowionym placu umieszczonazostanie tablica z podpisami:prezydenta Warszawy i przed-stawiciela mieszkañców. Bêdzieto forma umowy, zobowi¹zuj¹-cej do troski o teren.

Boisko ma byæ gotoweprzed koñcem wakacji. Jesz-cze w sierpniu dru¿yny urzêd-ników i mieszkañców roze-graj¹ pierwszy mecz.

Z takiej spo³ecznej rewitali-zacji na pewno ucieszy³by siêks. Miros³aw Mikulski, którydzia³ania w tym kierunku pro-wadzi³ parê lat temu.

dokoñczenie ze str. 1

Forum dyskusyjne na tematwstêpnego projektu mostuKrasiñskiego, jakie odby³o siê21 czerwca 2007 w siedzibieNOT mia³o byæ raczej prezen-tacj¹, ni¿ rzeteln¹ dyskusj¹.Zabrak³o przedstawicieli w³adzmiasta, którzy mogliby udzie-liæ wyczerpuj¹cych informacjina wszelkie w¹tpliwoœci miesz-kañców. Wolê myœleæ, ¿e toniedopatrzenie, a nie objawlekcewa¿enia. Choæ uzyskanieodpowiedzi na wiêkszoœæ py-tañ okaza³o siê niemo¿liwe, tospotkanie z panem projektan-tem mimo wszystko napawaoptymizmem, a to z powoduzainteresowania i determinacjimieszkañców ¯oliborza. Jed-nak tego, co najwa¿niejsze, a

7 sierpnia po po³udniu, ponieparzystej stronie tej samejulicy, w Otwartej PracowniTwórczej, mo¿na by³o obejrzeæefekty pracy Mistrza MarcinaRz¹sy i grupy dzieci, uczestni-cz¹cych w zajêciach warszta-towych. Zaplanowany temat„Pinokio i ja” zmieni³ siê w trak-cie pracy na „Arkê Noego”.Wspólnie zbudowano drew-nian¹ ³ódŸ, do której dzieci mia-³y w³o¿yæ to, co jest dla nich naj-cenniejsze, co zabra³yby zesob¹ w podró¿ ark¹. W ³odziznalaz³y siê kolorowe modeledomów z ich ulicy. W ci¹gudwóch tygodni przez pracownieprzewinê³o siê ok. 60 dzieci, od6 do 12-13 lat. Przychodzili fa-lami, ch³opcy i dziewczynki. Nawernisa¿ m³odzi twórcy zabralize sob¹ cz³onków rodziny.

Nastêpna grupa, uczestni-cz¹ca w tym projekcie ju¿ reali-zuje temat „Moja kapliczka”.Pokaz odbêdzie siê 30 sierpnia.

„To zabawa, ale i kawa³ ciê¿-kiej pracy” – powiedzia³a Zo-fia Kubicka, która wraz z mê-¿em Janem prowadzi Otwart¹Pracowniê Twórcz¹ i na codzieñ obserwuje realizacjêprogramu „Wakacyjne spotka-nia z Mistrzem”.

Oba opisane wydarzeniamaj¹ wspólny adres. Boiskopowstaje przy ul. Brzeskiej 6,”Otwarta Pracownia Twórcza”mieœci siê na Brzeskiej 17A. Wmajowym numerze NGP Joan-na Kiwilszo nazwa³a j¹ „ulic¹artystów”. Mo¿e wkrótce zas³u-¿y te¿ na miano „spo³ecznoœciobywatelskiej”. K.

O moœcie Krasiñskiego z Pragi-Pó³nocwiêc przewidywanego ruchuna trasie mostu i badañ na te-mat przepustowoœci pan pro-jektant nie chcia³ omówiæ.Wiem, ¿e kiedy zaczynanoprace nad tym projektem (zaprezydenta Marcinkiewicza),

obci¹¿enie tej przeprawy okre-œlono jako „powy¿ej 50 tys. sa-mochodów na dobê”, co zna-czy tylko tyle, ¿e mniej na pew-no by nie by³o, a górna grani-ca praktycznie zale¿y od sa-mych kierowców... Niepokój

budzi fakt, ¿e miasto nie wy-cofa³o siê definitywnie z pomy-s³u utworzenia na osi ulic Kra-siñskiego i Budowlanej obwod-nicy Centrum, co przy po³¹cze-niu z drogami szybkiego ruchupo obu stronach rzeki, dra-stycznie zwiêkszy³oby obci¹-¿enie tej trasy.

Du¿e w¹tpliwoœci budzi te¿zapowiedŸ podzielenia inwesty-cji na dwa etapy: Z ̄ oliborza doskrzy¿owania z Jagielloñsk¹ iod Jagielloñskiej do Budowla-nej na Bródnie (w póŸniejszymterminie). Niestety, sugeruje tojednoznacznie, ¿e doraŸne celedominuj¹ nad myœleniem przy-sz³oœciowym (tymczasowaprzeprawa na czas remontumostu Grota-Roweckiego).

Zrównowa¿ony rozwój, za-pisany w Konstytucji RP, sta-nowi jedn¹ z podstawowychzasad promowanych w UniiEuropejskiej, a opiera siê narównowadze trzech czynni-ków: gospodarczego, spo³ecz-nego i ekologicznego. Jak toma siê do tej inwestycji? Moimzdaniem, nawet bez przepro-wadzania szczegó³owych ana-liz widaæ, ¿e koszty spo³ecznei ekologiczne znacznie prze-kraczaj¹ spodziewane zyski.Tak¿e dla mieszkañców Tar-gówka, którzy niechybnieutkn¹ w korkach.

Zrównowa¿ony transport,ma ograniczaæ uci¹¿liwoœci iusprawniaæ komunikacjê. Wprzypadku mostu Krasiñskiegouwa¿am, ¿e absolutnie nie dasiê tej idei pogodziæ z transpor-tem samochodowym. Dawnoudowodniono, ¿e jeœli jest dro-ga, to samochody bêd¹ po niejjeŸdzi³y. Aby mosty ³¹czy³y, anie dzieli³y, miêdzy dzielnica-mi nie mo¿e byæ tak wielkichdysproporcji, jak miêdzy Tar-gówkiem i ¯oliborzem. W ta-kich przypadkach nale¿y na-k³aniaæ do innych, alternatyw-nych form podró¿owania.

Na czym wiêc polega pro-blem z tym mostem? Moim zda-niem na tym, ¿e pod retoryk¹zrównowa¿onego rozwoju i wy-nikaj¹cych z niej, ze wszechmiar s³usznych, za³o¿eñ Stra-tegii Rozwoju Warszawy, k³ad¹-cych nacisk na transport szyno-wy i rowerowy, ochronê zieleni,ograniczenie ruchu samocho-dów (a przez to emisji spalin),próbuje siê nadal promowaætransport samochodowy. Bo czyrównowagê wprowadza most zpe³nym spektrum mo¿liwoœcikomunikacyjnych, w tym samo-chodów, ³¹cz¹cy dzielnice, naterenie których dawno ju¿ prze-kroczono normy ha³asu i zanie-czyszczenia powietrza? Nawetna zdrowy rozum, zrównowa¿o-ny transport, to taki, który niekumuluje uci¹¿liwoœci, tylko jeogranicza. Po to w StrategiiRozwoju Warszawy za³o¿onobudowanie tras tramwajowych,przewiduj¹c nawet zajmowaniejezdni na ten cel.

Dla ruchu samochodów zTargówka tereny naszej dziel-nicy oraz ̄ oliborza sta³yby siêtranzytem. Tramwaj natomiast,

nawet gdyby bieg³ d³u¿sz¹ ni¿obecnie planowana lini¹, jestbardziej „demokratyczny”. Najego trasie wszyscy s¹ równi,ka¿dy ma „swój” przystanek wniedalekiej odleg³oœci od domui tylko ró¿nice w iloœci przewo-¿onych pasa¿erów œwiadcz¹ oró¿nym obci¹¿eniu poszcze-gólnych odcinków trasy. W ta-kim wypadku nawet dobrzejest, gdy trasa jest d³uga, tran-zytowa, czy wrêcz obwodowa,bo sprawia to, ¿e wiêcej osóbuzna j¹ za bardziej atrakcyjn¹ni¿ samochód, przy ogranicze-niu szkód dla mieszkañcówterenów s¹siaduj¹cych z t¹lini¹ tramwajow¹. Z podstawo-wym jednak zastrze¿eniem, ¿ewszystko to musi siê odbywaænie oprócz, ale zamiast stru-mieni samochodów.

Co nam to daje? Rezygnu-j¹c na tej przeprawie z jezdni,po stronie ¯oliborza unikamykoszmarnego, gigantycznegoronda, a po stronie praskiejwielkich, zapchanych skrzy¿o-wañ i szerokiej estakady ws¹siedztwie Œliwic (przy za-chowaniu sprawnego, wydaj-nego, ekologicznego transpor-tu). Dostêp do Wis³y by³byswobodny, zachêcaj¹cy dospacerów i rowerowych eska-pad. Zosta³oby du¿o terenówzielonych po obu stronach rze-ki. Po utworzeniu systemuœcie¿ek tak¿e na praskim brze-gu i planowanym wybudowa-niu lokalnych k³adek/mostów(najprawdopodobniej rowero-wo-pieszych!) na wysokoœciStarej Pragi, oraz podwiesza-nej œcie¿ki na moœcie Grota-Roweckiego, zyskalibyœmyniezwykle atrakcyjn¹ rekre-acyjn¹ alternatywê. Most tram-wajowo-rowerowo-pieszy zna-komicie wpisywa³by siê w têkoncepcjê. Jako jedyny taki wEuropie (w Pradze czeskiej s¹mosty tylko tramwajowe) mia-³by ponadto szansê staæ siêprawdziw¹ atrakcj¹ stolicy!Dziêki temu zacz¹³by siê za-pewne ca³kowicie zmieniaæobraz naszej zdegradowanejprzez przemys³ dzielnicy, z ko-rzyœci¹ tak¿e dla mieszkañcówTargówka i ¯oliborza. Na mo-œcie samochodowym tracimywszyscy, na tramwajowym defacto wszyscy wygrywamy!

Wiem, ¿e wielu urzêdnikom,ale i wielu mieszkañcom na-szych dzielnic, taka koncepcjawydaje siê niemo¿liwa do zre-alizowania. Nie dlatego, ¿e jestdo koñca z³a, ale po prostu „siênie da” i ju¿. Sk¹dœ to znamy?Pewne jest, ¿e mosty ekolo-giczne wkrótce zaczn¹ po-wstawaæ i w Polsce, dlaczegowiêc ten nie mia³by byæ pierw-szy? St¹d moje has³o na dziœ:TYLKO TO NAS CIESZY:TRAMWAJ-ROWER-PIESZY!

Wszyscy, tak¿e korzystaj¹-cy z samochodów, musimy so-bie zdaæ sprawê z odpowie-dzialnoœci, jaka na nas ci¹¿y.Je¿eli jednostkowy egoizm iwygodnictwo oraz doraŸnecele wezm¹ górê nad rozs¹d-kiem, bêdziemy ju¿ wkrótce¿yæ w betonowej d¿ungli. Czytak¹ Warszawê chcemy zosta-wiæ przysz³ym pokoleniom?

Karolina KrajewskaFot. Pawe³ ¯ak