Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest...

19
Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha J 12, 24-26 Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto miłuje swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec".

Transcript of Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest...

Page 1: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Poniedziałek, 23 kwietnia – Świętego Wojciecha

J 12, 24-26

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam:

Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale

jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto miłuje swoje życie, traci je, a kto

nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne.

A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój

sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec".

Page 2: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Rozważanie:

Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? Czy umiem

z miłością służyć swojemu bliźniemu? A może służba kojarzy mi się jedynie

z czymś, co uwłacza ludzkiej godności – z czymś, co jest poniżej moje poziomu?

1. „wpadłszy w ziemię, nie obumrze…” - Panie Jezu, często zastanawiam się nad

tym, jakim ziarnem jestem ja? Czy umiem umierać dla Ciebie? Czy umiem

umierać dla drugiego człowieka? Czy potrafię topić swoją miłość, jak topi się

wosk świecy? A może nie umiem obumierać tylko dlatego, że wcale tego nie

chcę? Albo że mój własny egoizm boi się obumarcia, bo przecież mam jakiś plan

na życie, więc dlaczego miałabym go teraz zmieniać? Przecież mój plan jest

dobry, dlaczego miałabym rezygnować z własnych marzeń? Panie Jezu, wybacz

mi wszystkie te chwile, w których obawiałam się obumierać dla Ciebie.

2. „kto miłuje swoje życie, straci je” - Ja tak często jestem wpatrzona tylko we

własne ja… Bo przecież jestem niezastąpionym pracownikiem – w końcu jestem

prawą ręką szefa, więc nikt nie potrafi tak dobrze ogarnąć firmy, jak ja! Przecież

ja potrafię lepiej wyprasować i poskładać pranie, niż zrobi to mój mąż! Przecież ja

najlepiej wiem, jak zarządzać finansami i jak efektywnie wykorzystywać wolny

czas. Wciąż wszystko kręci się wokół mnie i mojego ja. Wciąż odrzucam pomoc

współmałżonka, koleżanki z pracy, drugiej osoby… A przecież to moje odrzucenie

wcale im nie pomaga – a jedynie pokazuje, że nie nikt nie jest mi potrzebny, bo

ze wszystkim radzę sobie sama. A cóż z tego, że ktoś rozwiesi „krzywo” pranie –

przecież i tak wyschnie… Panie Jezu, przepraszam Cię za moje zapatrzenie

w siebie i za odrzucaną pomoc bliskich i znajomych.

3. „kto by chciał mi służyć” - Panie Jezu, czy ja naprawdę chcę Ci służyć? Tak

wiele razy pokazałeś mi, że wystarczy, żebym tylko wyraziła swoją wolę, żebym

pozwoliła Ci działać w moim życiu, a Ty uwalniałeś mnie od największych

Page 3: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

niepokojów i zniewoleń. Czy z chęcią uczestniczę w Eucharystii, czy tylko

z obowiązku? Czy modlę się, bo pragnę Ciebie poczuć, czy raczej dlatego, że tak

trzeba? Czy naprawdę CHCĘ Ci służyć i oddać się w Twoją niewolę? Czy pragnę

z ufnością stawać się narzędziem w Twoich rękach, tak, żeby już tylko Ciebie było

widać przeze mnie? Jezu, przepraszam za każde moje zniechęcenie.

4. „tam będzie i mój sługa” - W dzisiejszym świecie tak bardzo lansuje się

niezależność, dominację nad drugim, walkę… Bo przecież to twój mąż ma ci być

posłuszny, a ty nie jesteś niczyją służącą! To twoi pracownicy mają się ciebie bać

i być ci poddani. Nawet dziecko w twoim łonie staje się tylko zlepkiem komórek,

bo przecież ty nie jesteś inkubatorem. Jezu mój, dziękuję Ci za to, że pozwoliłeś

mi poznać słodki smak służby drugiemu człowiekowi. Że otworzyłeś moje oczy na

miłość małżeńską i że służba mojemu mężowi jest dla mnie największą radością!

Że postawiłeś na mojej drodze wspólnotę, która nauczyła mnie służby w pełni

miłości! Bądź uwielbiony, Panie, za dar służby drugiemu człowiekowi!

5. „Jezus – najwyższe Imię!” - Bądź uwielbiony, Panie, w każdym człowieku,

którego stawiasz na mojej drodze! Bądź uwielbiony, Panie, w moim mężu,

któremu z miłością pragnę służyć i z którym wspólnie pragniemy osiągnąć niebo!

Bądź uwielbiony, Panie, we wspólnocie, która nauczyła mnie służby pełnej

pokory i ufności!

Page 4: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Wtorek, 24 kwietnia

J 10,22-30

Obchodzono w Jerozolimie uroczystość Poświęcenia Świątyni. Było to w zimie.

Jezus przechadzał się w świątyni, w portyku Salomona. Otoczyli Go Żydzi i mówili

do Niego: "Dokąd będziesz nas trzymał w niepewności? Jeśli Ty jesteś Me-

sjaszem, powiedz nam otwarcie!"

Rzekł do nich Jezus: "Powiedziałem wam, a nie wierzycie. Czyny, których

dokonuję w imię mojego Ojca, świadczą o Mnie. Ale wy nie wierzycie, bo nie

jesteście z moich owiec. Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za

Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej

ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich

wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy".

Page 5: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Rozważanie:

Panie Jezu, ileż razy zachowuję się jak owi Żydzi, którzy oczekują, że to Ty

będziesz robił wszystko tak, jak oni sobie wyobrażają; że to Ty dopasujesz się do

ich planu, ich wyobrażeń, ich prawa… Jezu, dzisiaj uczysz mnie pełnej pokory!

1. „Jeśli Ty jesteś Mesjaszem, powiedz nam otwarcie” - Tak często sama jestem

zniecierpliwiona oczekiwaniem na jasną i konkretną odpowiedź. Jezu, dlaczego

nie chcesz mi dać daru potomstwa? Przecież ja chcę tu i teraz. Dlaczego nie

chcesz pomóc mi zdobyć awansu w pracy – przecież zasłużyłam na niego? Wciąż

czegoś oczekuję. Wyraźnej odpowiedzi. A gdzie w tym wszystkim moje zaufanie

do Ciebie? Gdzie wiara w Ciebie? Jezu, wybacz mi brak cierpliwości i moje

zamknięcie się na Twoje działalnie.

2. „Powiedziałem wam, a nie wierzycie” - Jezu, wierzę, ale… zawsze przecież

muszę włączyć to swoje „ale”. Bo ja wiem najlepiej. Dlaczego nie dasz jakiegoś

znaku? Czy Twoje Słowo coś dla mnie znaczy? Czy umiem Cię słuchać? Czy

otwieram swoje serce na Twój głos. Przecież Ty wciąż do mnie mówisz. Ale ja,

nawet klęcząc na modlitwie, wciąż zasypuję Cię swoimi słowami. A przecież

czasami dobrze jest pomilczeć w swoim towarzystwie… Jezu, przepraszam Cię za

brak słuchania.

3. „Idą one za mną” - Owce są bardzo ufnymi zwierzętami. Tak ufnymi, że

niczego nie analizują – po prostu idą za pasterzem. Nie pytają „dlaczego” ani

„dokąd”. One naprawdę idą tam, gdzie je prowadzi pasterz. Jezu mój, a czy ja

chodzę za Tobą tak, jak owce za pasterzem? Bez analizowania? Bez zadawania

zbędnych pytań? Czy ufam Ci tak, że pójdą za Tobą wszędzie – choćby na skraj

góry? Jezu, przepraszam Cię za brak ufności i za brak chęci do tego, aby dać się

Tobie prowadzić.

Page 6: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

4. „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” - Bardzo lubię to porównanie – jedność. To takie

piękne uczucie. Kiedy wstępowałam w związek małżeński, jedność była dla mnie

jedynie słowem. Ale dziś – dzięki prowadzeniu Jezusa – jedność stała się

uczuciem – a nawet aktem naszej woli. Jezu, choć wiem, że nasze małżeństwo

nie jest idealne, że często przegrywamy walkę ze złem, to jednocześnie wiem, że

nasza jedność została zbudowana tylko dzięki Tobie. Dziękuję Ci, Panie, za Twoją

obecność w naszym małżeństwie i za łaskę naszej jedności.

5. „Pasterzem moim jest – i nie brak mi niczego” - Jezu, proszę, bądź moim

pasterzem każdego dnia, troszcz się o mnie i pilnuj, żebym Cię nigdy nie

odrzucała. Bo nie ma nic cenniejszego ani nic piękniejszego, niż Twoja obecność

przy mnie.

Page 7: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Środa, 25 kwietnia – Świętego Marka Ewangelisty

Mk 16,15-20

Jezus ukazawszy się Jedenastu powiedział do nich: "Idźcie na cały świat i głoście

Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie

zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki

towarzyszyć będą: W imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami

mówić będą; węże brać będą do rąk i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im

szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą i ci odzyskają zdrowie".

Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga.

Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdzał

naukę znakami, które jej towarzyszyły.

Page 8: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Rozważanie:

Jezu, dzisiaj uczysz mnie, że tak niewiele trzeba: wystarczy pójść i głosić Ewangelię.

Wszelkiemu stworzeniu – każdemu, kto jest wokół nas, bo każdy z nas jest dzieckiem

Bożym i każdy z nas zasługuje na poznanie Jezusa!

1. „Kto uwierzy będzie zbawiony” - Jezu, czy ja Tobie wierzę? Wierzę w Ciebie – w to

nigdy nie wątpiłam, bo nawet w chwilach buntu krzyczałam na Ciebie… Wierzę w Twoje

istnienie. Wierzę, że Jesteś. Ale czy wierzę Tobie? To już jest znacznie trudniejsze, bo

przecież wiara wymaga czegoś więcej: zaufania. Ojciec Dolindo nauczył nas pięknej mo-

dlitwy: „Jezu, Ty się tym zajmij”. Ileż razy ja mówiłam do Ciebie „Ty się tym zajmij”, ale

z drugiej strony układałam sobie jakiś plan awaryjny – tak na wszelki wypadek, bo może

Ty coś poukładasz nie po mojej myśli… I cały plan na życie legnie w gruzach… Jezu,

przepraszam Cię za mój brak zaufania Tobie.

2. „nie będzie im szkodzić” - Jezu, tylko Ty możesz działać tak wielkie cuda: jakże bowiem

wziąć węża do ręki i przeżyć to spotkanie? Jak można zjeść coś zatrutego i nie chorować?

Jezu, Ty wszystko możesz! Kiedy dwa lata temu nasze małżeństwo rozpadało się, nawet

nasi Przyjaciele nie wierzyli, że cokolwiek uda się jeszcze poskładać. Wysłali nas tylko na

rekolekcje… Wysłali nas prosto w Twoje objęcia… A Ty – usłyszałeś tylko nasze „dobra,

niech Ci będzie” i zacząłeś działać w nas. I nas przemieniłeś. I posklejałeś to, co już było

nie do posklejania. Któż jak Bóg? Któż, jak nie Ty? Jezu mój, dziękuję Ci za Twoją

obecność i za to, że ocaliłeś nasze życie! Ty wiesz, Panie… Ty wszystko wiesz…

3. „Pan Jezus został wzięty do nieba” - I tak, jak Panie, zostałeś wzięty do nieba, tak

oczekujemy Twojego powtórnego przyjścia… Ale dlaczego zatem, skoro Ci wierzę

i oczekuję Paruzji, tak bardzo obawiam się śmierci? I czemu w głębi duszy nie ufam

Twojemu miłosierdziu? Czemu tak bardzo się obawiam? Bojaźń Boża jest dobra, ale czy

moja bojaźń nie przeobraża się w lęk przed Tobą? Jezu mój, za wszystkie moje niepokoje

i obawy – przepraszam Cię.

4. „Poszli i głosili Ewangelię” - Chciałabym mieć tyle odwagi, żeby tak po prostu wyjść do

ludzi i pokazać im Ciebie? Ale przecież tak często, jadąc autobusem, robię znak krzyża

Page 9: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

bardzo dyskretnie – żeby tylko nikt nie zauważył. Albo czytając wartościową książkę,

zakrywam jej tytuł, żeby tylko nikt nie przeczytał słowa „Jezus”. Bo przecież uznają mnie

za dziwaczkę. A mój krzyżyk na szyi – czy przypomina mi o Tobie, czy stanowi element

ozdobny? Panie Jezu, przepraszam Cię, że choć otrzymałam od Ciebie tak wiele, tak

często zachowuję to tylko dla siebie – z obawy przed tym, co powiedzą o mnie inni…

5. „Jezus zwyciężył – to wykonało się!” - Tak jak zwyciężyłeś, Panie, śmierć dwa tysiące lat

temu, tak zwyciężaj zawsze w moim życiu! Bądź uwielbiony, Panie – teraz i na wieki!

Page 10: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Czwartek, 26 kwietnia

J 13,16-20

Kiedy Jezus umył uczniom nogi, powiedział im: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam

wam: Sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go

posłał. Wiedząc to, będziecie błogosławieni, gdy według tego czynić będziecie.

Nie mówię o was wszystkich. Ja wiem, których wybrałem; lecz trzeba, aby się

wypełniło Pismo: „Kto ze Mną spożywa chleb, ten podniósł na Mnie swoją piętę”.

Już teraz, zanim się to stanie, mówię wam, abyście gdy się stanie, uwierzyli, że Ja

jestem. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto przyjmuje tego, którego Ja

poślę, Mnie przyjmuje. A kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie

posłał".

Page 11: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Rozważanie:

Sługa nie jest większy od swego Pana – więc skoro Ty, mój Jezu, tyle wycierpiałeś

dla mnie, dlaczego ja tak bardzo niecierpliwię się, kiedy muszę oddać coś

z siebie?

1. „Jezus umył nogi uczniom” - Panie, przyszedłeś na świat, aby pokazać mi, jak

ważna jest pokora i służba drugiemu człowiekowi. Żeby pokazać mi, że nie żyję

tylko dla siebie, ale że jest w jakimś stopniu odpowiedzialna za każdego

człowieka, którego stawiasz na mojej drodze. I jak ważna jest służba drugiemu

człowiekowi. Dziękuję Ci, Jezu, że pokazałeś mi, jak służyć drugiemu człowiekowi

z miłością i oddaniem.

2. „Będziecie błogosławieni, gdy według tego czynić będziemy” - Ileż razy

w swoim życiu odczuwałam prawdziwe szczęście, kiedy wypełniałam Twoją wolę.

Kiedy Ty, Panie, jesteś przy mnie, odczuwam wielki pokój i błogosławieństwo.

A jesteś przy mnie zawsze wtedy, kiedy pełnię Twoją wolę. Panie Jezu, dziękuję

Ci za Twoją nieskończoną Miłość do mnie i za pokój, który wlewasz w moje serce.

3. „Abyście uwierzyli, że ja jestem” - Jezu, wierzę, że Ty jesteś. Że jesteś moim

Panem i Bogiem, jedynym Zbawicielem. I choć nie zawsze umiem Ci zaufać, choć

wciąż tak wiele lęku i obaw we mnie, dziękuję Ci za dar wiary, którą wlałeś

w moje serce.

4. „A kto mnie przyjmuje” - Jezu mój, dziękuję Ci, że mam tę łaskę, że mogę Cię

przyjmować. Tak jak umiem – z moimi ułomnościami, słabościami… Dziękuję, że

pozwalasz się przyjmować. Że pozwalasz się znajdować zawsze wtedy, kiedy Cię

szukam. Że dotykasz mojego serca i je poruszasz swoim tchnieniem. Dziękuję,

że jesteś!

Page 12: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

5. „Przychodzisz, Panie, mimo drzwi zamkniętych” - Dziękuję Ci Panie, że

przyszedłeś do mnie, choć moje serce jest wciąż niegotowe na przyjęcie Ciebie –

choć wciąż tak bardzo się boję, choć wciąż mam tak mało ufności do Ciebie. Bądź

uwielbiony, Panie!

Page 13: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Piątek, 27 kwietnia

J 14,1-6

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Niech się nie trwoży serce wasze.

Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele.

Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam

miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was

do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę".

Odezwał się do Niego Tomasz: "Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc

możemy znać drogę?"

Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi

do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie".

Page 14: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Rozważanie:

Jezu, dzisiaj przychodzisz do mnie z Dobrą Nowiną: Twoje zmartwychwstanie

dało mi szansę na życie z Tobą w niebie. Dzisiaj przychodzi do mnie, przytulasz

mnie i mówisz: Nie lękaj się. Ja jestem.

1. „Niech się nie trwoży serce wasze” - Jezu, dziękuję Ci za te piękne słowa, które

napełniają moje serce nadzieją. Dzisiaj mówisz: nie lękaj się, bo ja jestem przy

Tobie. Panie, Ty wiesz, jak wiele lęku i obaw jest we mnie. Ty wiesz, jak bardzo

lubię mieć życie poukładane po swojemu, uporządkowane, i jak bardzo obawiam

się zmian. A mimo to przychodzisz do mnie i mówisz: nie bój się. Ja cię

poprowadzę.

2. „Wierzycie w Boga?” - Jezu, zadajesz mi dzisiaj kluczowe pytanie: czy wierzysz?

Czy umiesz mi się oddać w pełni zaufania? Czy pragniesz pełnić moją wolę. Mimo

że przenikasz moje serce i znasz mnie, pragniesz mojej deklaracji, mojego

opowiedzenia się za Tobą. Jednoznacznej odpowiedzi. Jezu mój, przepraszam za

wszystkie razy, kiedy zwlekałam z opowiedzeniem się za Tobą.

3. „Idę przecież wam przygotować miejsce” - Jezu, Ty zawsze kroczysz przede

mną i wskazujesz mi drogę. Zawsze ściskasz moją rękę, aby nie zboczyła z drogi i

nie pokaleczyła nóg o ciernie. Zawsze przygotowujesz dla mnie to, co jest

najlepsze. Dziękuję Ci, Panie, za Twoją opiekę nade mną i za Twoje prowadzenie

mnie przez życie ku bezpiecznej przystani.

4. „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem” - Panie, pragnę, abyś był moją Drogą,

moją Prawdą i moim Życiem. Kiedy przebywam blisko Ciebie, czuję Twoją

obecność. Czuję ją bardzo intensywnie – wiem, że z Tobą jestem bezpieczna.

Tylko krocząc za Tobą, cierpliwie i pokornie, i w pełni zaufania, mogę być

szczęśliwa.

Page 15: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

5. „Tam ja mam pałac – tam ponad górami” - Panie Jezu, przepraszam Cię, że nie

zawsze kroczę Twoją drogą, że tak często z niej zbaczam. Dziękuję, że zawsze

bezpiecznie mnie prowadzisz przez życie. Dziękuję za Twoją miłość.

Page 16: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Sobota, 28 kwietnia

J 14,7-14

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca.

Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście".

Rzekł do Niego Filip: "Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy".

Odpowiedział mu Jezus: "Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś?

Kto Mnie widzi, widzi także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: „Pokaż nam Ojca”? Czy nie

wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie

wypowiadam od siebie. To Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł.

Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie – wierzcie przynajmniej

ze względu na same dzieła! Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy,

będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, a nawet większe od tych uczyni,

bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był

otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić Mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię".

Page 17: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Rozważanie:

Panie Jezu, ile razy ja w swoim życiu zachowuję się jak Filip: Panie pokaż mi, a to

mi wystarczy. Tak jakby Twoje słowo było zbyt małe dla mnie. Jakbym

oczekiwała, że to Ty dopasujesz się do mojego życia. Że to Ty będziesz spełniał

moje oczekiwania i moje żądania.

1. „Gdybyście mnie poznali…” Panie Jezu, a czy ja w swoim życiu chcę i pragnę Cię

poznawać? Czy robię wszystko, żeby zbliżyć się do Ciebie? Czy spotykam się ze

Słowem, czy szukam Cię w Najświętszym Sakramencie, czy z radością

i zniecierpliwieniem spotykam się z Tobą w Eucharystii? Czy raczej robię tylko to,

co zrobić trzeba, ale bez większego zaangażowania? Czy idę na łatwiznę, czy daję

coś więcej z siebie?

2. „Panie, pokaż nam Ojca”. Panie Jezu, tak często czegoś od Ciebie oczekuję: tak

często traktuję Ciebie jak Kogoś od spełniania życzeń. Przepraszam Cię za to, że

wciąż stawiam Ci warunki, że nie oddaję się bezwarunkowo, że nie kroczę za

Tobą odważnie. Przepraszam za moją roszczeniową postawę.

3. „Tak długo jestem z wami” Panie Jezu, jesteś ze mną od pierwszych dni

mojego życia. A ja wciąż wykazuję tak mało inicjatywy, żeby Cię poznawać i się

z Tobą zaprzyjaźniać. Tak mało czasu oddaję Tobie. Przepraszam Cię, Panie, za

wszystkie razy, kiedy odmawiałam Ci spędzania z Tobą czasu, kiedy zmawiałam

modlitwę w pośpiechu i kiedy nie dostrzegałam Ciebie w drugim człowieku.

4. „Wierzcie przynajmniej na same dzieła”. Jezu, takich wielkich dzieł dokonałeś

w moim życiu: przemieniłeś całe moje życie. Nauczyłeś mnie kochać. Pokazałeś,

czym jest służba i jedność małżeńska. Dzięki Twojej łasce moje życie smakuje

zupełnie inaczej, nabiera pięknych kolorów i staje się prawdziwe. Dziękuję za

wszystkie dzieła, którymi mnie obdarzyłeś.

Page 18: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

5. „Bo jak śmierć potężna jest miłość” Jezu, dziękuję, że wszedłeś do mojego

życia delikatnie, w lekkim powiewie, że działasz każdego dnia, aby ocalić moje

życie. Dziękuję za potężny dar miłości. Bądź uwielbiony, Panie Jezu!

Page 19: Poniedziałek, 23 kwietnia Świętego Wojciecha¼anie: Służba – czym dla mnie dzisiaj jest służba drugiemu człowiekowi? zy umiem z miłością służyć swojemu bliźniemu?

Niedziela, 29 kwietnia

J 15, 1-8

Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który go uprawia.

Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc,

oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy.

Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Wytrwajcie we Mnie,

a Ja będę trwał w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie -

jeśli nie trwa w winnym krzewie - tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja

jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi

owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we Mnie nie trwa,

zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie.

Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to

wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie

się moimi uczniami.