Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

8
ISSN 2082-6567 www.poludnie.com.pl www.facebook.com/Poludnie.Gazeta Rok XX nr 15 (812) l 25 KWIETNIA 2013 l Bezpłatnie Galeria Kupców z placu Defilad zaprasza swoich stałych Klientów do Centrum Handlowego LAND. pon. - pt. 10 - 19 sob. 11 - 18 niedz. 11 - 16 Stacja metra Służew Dostępne są boksy handlowe 600 345 800 Centrum Handlowe l Ultimatum Guziała - str. 2 l Akrobatyka sportowa - str. 8 l www.poludnie.com.pl l www.facebook.com/Poludnie.Gazeta l www.polskieradio24.pl Zbadaj słuch za darmo! Wszystkie osoby mające trud- ności ze słyszeniem mogą teraz bezpłatnie zbadać słuch i skorzy- stać z porady specjalisty protetyka słuchu w gabinecie firmy Fonikon, który mieści się przy ul. J. Dąbrow- skiego 16 (róg Bałuckiego). Firma oferuje nowoczesne aparaty słu- chowe duńskiej firmy Oticon, która od ponad 100 lat opracowuje za- awansowane rozwiązania dla osób niedosłyszących. Rejestracja tele- foniczna: 22 498 75 40. Godziny otwarcia: pon.- czw. 8.30-17.00, pt. 9.00 - 15.00. Fonikon jest Firmą Godną Zaufania. Zapraszamy! Kucharek sześć Obiady domowe na miejscu, na wynos i w dostawie oferuje restauracja „Kucharek sześć” przy ul. Dereniowej 6. Więcej: www.kucharekszesc.pl Czytaj na str. 3. Ostatni dzwonek 30 kwietnia mija termin złoże- nia zeznania o wysokości osiągnię- tego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym 2011: PIT-36, PIT-37, PIT-38. Arie w bibliotece Grażyna Zgoła, Dyrektor Biblio- teki Publicznej im. Z. Łazarskiego, zaprasza na koncert z okazji Dnia Bibliotekarza, który odbędzie się w środę, 8 maja o godz. 18.00 w Czytelni Naukowej nr XXI przy ul. Bukietowej 4a. Wystąpią: Małgo- rzata Długosz – sopran, Witold Ma- tulka – tenor, Tomasz Rak – bary- ton, Mariusz Rutkowski – fortepian. Mokotowskie spacery Najbliższe spacery po Moko- towie: 27.04. tropami Czesława Miłosza. Spotkanie z przewod- nikiem róg ul. Kieleckiej i Ra- kowieckiej; 28.04. trasa N-S, czyli rzecz o alei Niepodległości i architekturze 20-lecia mię - dzywojennego. Spotkanie ul. Koszykowa róg al. Niepodle - głości (CEPELEK); 4.05. miejsca pamięci na Mokotowie. Spotka- nie al. Niepodległości róg Rako- wieckiej przy wejściu do metra Pole Mokotowskie; 5.05. jak żyły dawniej elity. Spotkanie przy parku Dreszera od strony ul Pu- ławskiej - zawsze o godz. 11.00. dokończenie na stronie 6 Charakterystyczny okrzyk „Rrrrrrrrrrrrruuuuuuszyły” usły- szymy już w najbliższą sobotę (27 kwietnia). W tym właśnie dniu Bomba w górę rozpocznie się 69. sezon wyścigów konnych na Służewcu. Przez cały weekend na odwiedzających tor czekać będzie mnóstwo atrakcji. Jak dowiedziało się „Połu- dnie” podczas konferencji pra- sowej, zorganizowanej przez Totalizator Sportowy (dzierża- wiący od Skarbu Państwa te- ren Toru Wyścigów Konnych na Służewcu), w okresie od kwiet- nia do listopada zaplanowano w sumie 56 mitingów i rozegra- ne zostaną 463 gonitwy. - Już w pierwszych dwóch dniach na Służewcu pobiegnie ponad sto koni. Łącznie na cały rok zapisanych jest 1239 koni, a więc porównywalnie do czte- rech ostatnich sezonów – stwier- dził Włodzimierz Bąkowski, dyrektor Oddziału Wyścigi Konne Warszawa-Służewiec. W prawie każdą sobotę i nie- dzielę tegorocznego sezonu odbędzie się po 8-10 gonitw dziennie. Najwięcej zaplanowano płaskich wyścigów koni pełnej krwi angielskiej (254 gonitwy) oraz koni czystej krwi arabskiej (184 gonitwy). - Tor służewiecki stanie się też na jeden dzień najważniejszym torem na świecie dla koni czystej krwi arabskiej. dokończenie na stronie 8 - Skąd u Ciebie fascynacja Anną German? - Czasem tak bywa, że ktoś lub coś nas zafascynuje i nie wiemy dlaczego. Po prostu. Tak było w przypadku mojej fascynacji Anną German. A wszystko zaczę- ło się od programu telewizyjnego „Piosenki Bogusława Klimczuka”, w którym Anna zaśpiewała pięk- ną liryczną piosenkę „Księżyc i róże”. Był rok 1974. Od tamtej pory Anna German jest dla mnie kimś wyjątkowym. Jest moim ideałem, niedościgłym wzorem. - Nie poznałaś jej osobiście. - Nie zdążyłam. Przyjechałam do Warszawy na studia polo- nistyczne pod koniec września 1982 roku, miesiąc po jej śmierci. dokończenie na stronie 4 Anna German kochała Warszawę Z Mariolą Pryzwan, biografką, autorką książek między innymi o Annie German rozmawia Rafał Podraza. Kolegium Regionalnej Izby Ob- rachunkowej orzekło nieważność części dwóch uchwał Rady War- szawy z 7 marca 2013 r. w spra- wach dotyczących nowego ładu gospodarowania odpadami. Sy- tuacja jest niepokojąca ze wzglę- du na to, że coraz mniej czasu pozostało do 1 lipca, gdy nowy system powinien zacząć funkcjo- nować, a obecnie przyjmowane są deklaracje o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Dozwolone jest tylko to, co prawo wyraźnie przewiduje Par. 4 ust. 2 Uchwały w spra- wie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie od- padami komunalnymi, ustalenia stawki takiej opłaty oraz ustale- nia stawki opłaty za pojemnik o określonej pojemności zawie- ra zapis: Dla nieruchomości, na której zamieszkują mieszkańcy, zabudowanej budynkiem miesz- kalnym jednorodzinnym, w któ- rym wyodrębniono dwa lokale mieszkalne, dokończenie na stronie 8 Uchwały śmieciowe do poprawki „Gazeta Wyborcza” 22 kwiet- nia zacytowała wypowiedź rzecz- nika konsorcjum budującego odcinek centralny II linii metra. Dowiadujemy się z niej, że budo- wa tunelu dla pasażerów idących ze stacji Stadion ku skrzyżowaniu ulic Targowej i Zielenieckiej oraz do budynku Dworca Stadion wymaga kilku miesięcy przerwy w ruchu pociągów. dokończenie na stronie 8 Wstrzymanie ruchu pociągów potrwa kilka dni Tunel Stadion Pieszo Ja Wisła Fundacja „Ja Wisła” zaprasza na cztery wyprawy piesze przy- gotowujące do zdobycia Twierdzy Modlin: 28 kwietnia, trasa Jabłon- na-Skierdy, ok. 10 km, spotkanie o godz. 11.15 na pętli Żerań FSO; 1 maja, trasa Zakroczym-Twier- dza Modlin, ok. 15 km, spotkanie o 10.15 na przystanku linii Trans- lud, DT Centrum, ul. Złota (trzeba zabrać latarki bo reduty ciem- ne!); 3 maja łąki nad Wkrą, trasa ok.10 km, spotkanie o godz. 10.15 na stacji Warszawa Gdańska z bile- tami do Pomiechówka i kaloszami w plecakach; 5 maja, trasa Skier- dy–Nowy Dwór Mazowiecki ok. 10 km, spotkanie o 10.15 pod DT Centrum na przystanku linii Trans- lud przy ul. Złotej. Koszt uczest- nictwa 10 zł bilet ulgowy /20 zł normalny. Należy bezwzględnie zabrać coś na ognisko.

description

Południe Głos Mokotowa Ursynowa Wilanowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

Transcript of Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

Page 1: Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

ISSN 2082-6567

www.poludnie.com.pl www.facebook.com/Poludnie.Gazeta

Rok XX nr 15 (812) l 25 KWIETNIA 2013 l Bezpłatnie

Galeria Kupcówz placu Defilad

zaprasza swoich stałych Klientów

do Centrum Handlowego LAND.

pon. - pt. 10 - 19sob. 11 - 18

niedz. 11 - 16Stacja metra Służew

Dostępne są boksy handlowe

600 345 800

Centrum Handlowe

l Ultimatum Guziała - str. 2 l Akrobatyka sportowa - str. 8 l www.poludnie.com.pl l www.facebook.com/Poludnie.Gazeta l

www.polskieradio24.pl

Zbadaj słuch za darmo!

Wszystkie osoby mające trud-ności ze słyszeniem mogą teraz bezpłatnie zbadać słuch i skorzy-stać z porady specjalisty protetyka słuchu w gabinecie firmy Fonikon, który mieści się przy ul. J. Dąbrow-skiego 16 (róg Bałuckiego). Firma oferuje nowoczesne aparaty słu-chowe duńskiej firmy Oticon, która od ponad 100 lat opracowuje za-awansowane rozwiązania dla osób niedosłyszących. Rejestracja tele-foniczna: 22 498 75 40. Godziny otwarcia: pon.- czw. 8.30-17.00, pt. 9.00 - 15.00. Fonikon jest Firmą Godną Zaufania. Zapraszamy!

Kucharek sześćObiady domowe na miejscu,

na wynos i w dostawie oferuje restauracja „Kucharek sześć” przy ul. Dereniowej 6. Więcej: www.kucharekszesc.pl Czytaj na str. 3.

Ostatni dzwonek30 kwietnia mija termin złoże-

nia zeznania o wysokości osiągnię-tego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym 2011: PIT-36, PIT-37, PIT-38.

Arie w biblioteceGrażyna Zgoła, Dyrektor Biblio-

teki Publicznej im. Z. Łazarskiego, zaprasza na koncert z okazji Dnia Bibliotekarza, który odbędzie się w środę, 8 maja o godz. 18.00 w Czytelni Naukowej nr XXI przy ul. Bukietowej 4a. Wystąpią: Małgo-rzata Długosz – sopran, Witold Ma-tulka – tenor, Tomasz Rak – bary-ton, Mariusz Rutkowski – fortepian.

Mokotowskie spacery

Najbliższe spacery po Moko-towie: 27.04. tropami Czesława Miłosza. Spotkanie z przewod-nikiem róg ul. Kieleckiej i Ra-kowieckiej; 28.04. trasa N-S, czyli rzecz o alei Niepodległości i architekturze 20-lecia mię-dzywojennego. Spotkanie ul. Koszykowa róg al. Niepodle-głości (CEPELEK); 4.05. miejsca pamięci na Mokotowie. Spotka-nie al. Niepodległości róg Rako-wieckiej przy wejściu do metra Pole Mokotowskie; 5.05. jak żyły dawniej elity. Spotkanie przy parku Dreszera od strony ul Pu-ławskiej - zawsze o godz. 11.00.

dokończenie na stronie 6

Charakterystyczny okrzyk „Rrrrrrrrrrrrruuuuuuszyły” usły-szymy już w najbliższą sobotę (27 kwietnia). W tym właśnie dniu

Bomba w górę rozpocznie się 69. sezon wyścigów konnych na Służewcu. Przez cały weekend na odwiedzających tor czekać będzie mnóstwo atrakcji.

Jak dowiedziało się „Połu-dnie” podczas konferencji pra-sowej, zorganizowanej przez Totalizator Sportowy (dzierża-

wiący od Skarbu Państwa te-ren Toru Wyścigów Konnych na Służewcu), w okresie od kwiet-nia do listopada zaplanowano w sumie 56 mitingów i rozegra-ne zostaną 463 gonitwy.

- Już w pierwszych dwóch dniach na Służewcu pobiegnie ponad sto koni. Łącznie na cały rok zapisanych jest 1239 koni, a więc porównywalnie do czte-rech ostatnich sezonów – stwier-dził Włodzimierz Bąkowski, dyrektor Oddziału Wyścigi Konne Warszawa-Służewiec.

W prawie każdą sobotę i nie-dzielę tegorocznego sezonu odbędzie się po 8-10 gonitw dziennie. Najwięcej zaplanowano płaskich wyścigów koni pełnej krwi angielskiej (254 gonitwy) oraz koni czystej krwi arabskiej (184 gonitwy).

- Tor służewiecki stanie się też na jeden dzień najważniejszym torem na świecie dla koni czystej krwi arabskiej.

dokończenie na stronie 8

- Skąd u Ciebie fascynacja Anną German?

- Czasem tak bywa, że ktoś lub coś nas zafascynuje i nie wiemy dlaczego. Po prostu. Tak było w przypadku mojej fascynacji Anną German. A wszystko zaczę-

ło się od programu telewizyjnego „Piosenki Bogusława Klimczuka”, w którym Anna zaśpiewała pięk-ną liryczną piosenkę „Księżyc i róże”. Był rok 1974. Od tamtej pory Anna German jest dla mnie kimś wyjątkowym. Jest moim

ideałem, niedościgłym wzorem.- Nie poznałaś jej osobiście.- Nie zdążyłam. Przyjechałam

do Warszawy na studia polo-nistyczne pod koniec września 1982 roku, miesiąc po jej śmierci.

dokończenie na stronie 4

Anna German kochała WarszawęZ Mariolą Pryzwan, biografką, autorką książek między innymi o Annie German rozmawia Rafał Podraza.

Kolegium Regionalnej Izby Ob-rachunkowej orzekło nieważność części dwóch uchwał Rady War-szawy z 7 marca 2013 r. w spra-wach dotyczących nowego ładu gospodarowania odpadami. Sy-tuacja jest niepokojąca ze wzglę-du na to, że coraz mniej czasu pozostało do 1 lipca, gdy nowy system powinien zacząć funkcjo-

nować, a obecnie przyjmowane są deklaracje o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.Dozwolone jest tylko to, co prawo wyraźnie przewiduje

Par. 4 ust. 2 Uchwały w spra-wie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie od-padami komunalnymi, ustalenia

stawki takiej opłaty oraz ustale-nia stawki opłaty za pojemnik o określonej pojemności zawie-ra zapis: Dla nieruchomości, na której zamieszkują mieszkańcy, zabudowanej budynkiem miesz-kalnym jednorodzinnym, w któ-rym wyodrębniono dwa lokale mieszkalne,

dokończenie na stronie 8

Uchwały śmieciowe do poprawki

„Gazeta Wyborcza” 22 kwiet-nia zacytowała wypowiedź rzecz-nika konsorcjum budującego odcinek centralny II linii metra. Dowiadujemy się z niej, że budo-wa tunelu dla pasażerów idących ze stacji Stadion ku skrzyżowaniu ulic Targowej i Zielenieckiej oraz do budynku Dworca Stadion wymaga kilku miesięcy przerwy w ruchu pociągów.

dokończenie na stronie 8

Wstrzymanie ruchu pociągów potrwa kilka dni

Tunel Stadion

Pieszo Ja WisłaFundacja „Ja Wisła” zaprasza

na cztery wyprawy piesze przy-gotowujące do zdobycia Twierdzy Modlin: 28 kwietnia, trasa Jabłon-na-Skierdy, ok. 10 km, spotkanie o godz. 11.15 na pętli Żerań FSO; 1 maja, trasa Zakroczym-Twier-dza Modlin, ok. 15 km, spotkanie o 10.15 na przystanku linii Trans-lud, DT Centrum, ul. Złota (trzeba zabrać latarki bo reduty ciem-ne!); 3 maja łąki nad Wkrą, trasa ok.10 km, spotkanie o godz. 10.15 na stacji Warszawa Gdańska z bile-tami do Pomiechówka i kaloszami w plecakach; 5 maja, trasa Skier-dy–Nowy Dwór Mazowiecki ok. 10 km, spotkanie o 10.15 pod DT Centrum na przystanku linii Trans-lud przy ul. Złotej. Koszt uczest-nictwa 10 zł bilet ulgowy /20 zł normalny. Należy bezwzględnie zabrać coś na ognisko.

Page 2: Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl2

Każda zgłoszona praca zo-stanie nagrodzona darmową godziną zabawy w Digiloo. Jury wyróżni trzy najlepsze rysunki. Na laureatów czekają cenne na-grody, które zostaną wręczone pierwszego czerwca, podczas festynu z okazji Dnia Dziecka. Nagrody ufundują: Fun Park Di-giloo, Teatr Guliwer, Radio Bajka oraz inni sponsorzy.

Fun Park przy ulicy Merliniego zaskakuje różnorodnością atrak-

cji. Gigantyczne zjeżdżalnie, tune-le, rowerki, armatki, parki linowe, boiska, baseny pełne kolorowych piłek – krótko mówiąc: raj dla dzieci na Mokotowie.

Sala Zabaw przy Merliniego oprócz niezapomnianej zaba-wy zapewnia wysiłek fizyczny, którego obecnie bardzo brakuje naszym pociechom. W Digiloo dzieci, będąc w ciągłym ruchu, doświadczają uroków świetnej zabawy.

Również rodzice, nie mogą narzekać tu na nudę. Sala zabaw jest tak duża, że „duże dzieci“ mogą bawić się z tymi młodszy-mi. Jeśli jednak potrzebują chwili relaksu, zapewni im to przyjemna restauracja, gdzie można zjeść przepyszny domowy obiad oraz spoglądać na bawiące się dziecia-ki. Nie ma też obawy, że dzieci zo-staną pozostawione same sobie. W Digiloo pracuje zespół wykwa-lifikowanych opiekunek, które bawią się z dziećmi i czuwają nad ich bezpieczeństwem.

Nowością jest połączenie za-bawy z nauką języka hiszpańskie-go. Nasza animatorka, rodem ze słonecznej Hiszpanii, zapewni dzieciom opiekę, doskonałą za-bawę i naukę jakże muzycznego języka.

Szczegóły: www.funparkdigiloo.pl

Uwaga Dzieciaki, konkurs trwa nadalKonkurs trwa dalej - mamy już pierwsze prace. Czekamy na rysunki Twojego dziecka do 15 maja. Będą zaprezentowane na wystawie w Fun Parku!

O G Ł O S Z E N I ESpółdzielnia Mieszkaniowa „Służew nad Dolinką” z siedzibą w Warszawie

przy ul. Bacha 31 ogłasza przetarg ograniczony (wyłącznie dla członków Spółdzielni) - w formie licytacji ustnej - na zawarcie umowy o ustano-wienie i przeniesienie odrębnej własności lokalu mieszkalnego nr 23 przy ul. Noskowskiego 16 w Warszawie o powierzchni użytkowej 47,7 m2, składają-cego się z 2 pokoi, kuchni, łazienki z wc, przedpokoju, usytuowanego na I kon-dygnacji budynku (parter). Do lokalu przynależy komórka lokatorska (piwnica) o powierzchni 2,1 m2.

Licytacja odbędzie się w dniu 13 maja 2013r., godz. 17.00 w siedzibie Spółdzielni przy ul. Bacha 31, sala nr 13. Kwota wywoławcza licytacji wynosi 231 000,00 zł (słownie: dwieście trzydzieści jeden tysięcy złotych). Minimalna wysokość postąpienia wynosi 1 000 zł. Oględzin lo-kalu można dokonać w obecności Administratora budynku w dniach: 6 maja 2013 r. w godzinach: 12.00-13.00 i 9 maja 2013r. w godzinach: 16.30-17.30.

Wadium w wysokości 11 000 zł należy wpłacić na konto Spółdzielni przed upływem terminu składania deklaracji przystąpienia do licytacji. Numer konta Spółdzielni na które należy wpłacić wadium: PKO B.P. S.A. XVI Oddział Centrum w Warszawie 05 10201169 0000 8202 0011 2219.

Deklarację przystąpienia do przetargu, oświadczenie o zapoznaniu się z warunkami przetargu oraz dowód wpłaty wadium należy składać w zamkniętej kopercie z dopiskiem „przetarg na zawar-cie umowy o ustanowienie i przeniesienie odrębnej własności lokalu nr 23 przy ul. Noskowskiego 16” najpóźniej do dnia 13 maja 2013r., godz. 16.30 w biurze Spółdzielni przy ul. Bacha 31 /kancelaria na parterze budynku/.

Z dokumentacją przetargową oferenci mogą się zapoznać w biurze Spółdzielni, pokój nr 7 w dni powszednie w godzinach pracy Spółdzielni. Osobami uprawnionymi do kontaktów z oferentami są p. Zofia Gacia i p. Danuta Bral-Banach (tel. 543-92-22). Spółdzielnia zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyny. Osoby biorące udział w przetargu proszone są o posiadanie przy sobie dowodu tożsamości.

jako że przez wiele lat o bohater-ce serialu w Rzeszowie raczej nie wspominano, a także o innych artystach i twórcach mających swe korzenie w tym mieście. Więc skąd nagle taka reakcja?

Twórcy kultury, którzy zamiesz-kują na tzw. prowincji, nie mają u nas łatwego życia, a nie daj Boże, jeśli pochodzą z miejsco-wych środowisk. „Co to za artysta, kiedy on grał na mojej studniów-ce” - mówią „dobrzy znajomi” o facecie, który wyjechał z mia-steczka i zrobił światową karierę. A jeśli młody, zdolny nie wyje-chał i został wśród ”swoich” - ten dopiero ma pod górkę. Może co najwyżej liczyć na protekcjonal-ne poklepywanie po ramieniu i występowanie w roli paprotki na okazjonalnych miejscowych rautach. Choćby nawet jego twórczość osiągnęła światowy rozgłos, to i tak zostanie tylko po-zycją w sprawozdaniach w dziale „kultura” - np. pisarzy - szt. dwie. Ten drugi, to autor wydanego w wielkim nakładzie przewodni-ka po mieście z uwzględnieniem

„wielkich zasług” aktualnych władz.

Patrząc na ten stan rzeczy z pozycji obserwatora rzeczywi-stości nie mogę zaprzeczyć, że cała energia władz samorządo-wych jest obecnie skierowana na materialne potwierdzenie ich działalności. Wszędzie się coś buduje - drogi , mosty, budow-le użyteczności publicznej, re-montuje zabytki, wznosi osiedla mieszkaniowe i obiekty sakralne – i to dobrze. Ale dlaczego za-niedbuje się łożenie na trudne do zdefiniowania przez urzęd-ników dobra kultury? Te dobra, to nie gmachy. To ludzie. Często konfliktowi i niepokorni, ale to oni są najważniejsi, bo bez nich te wszystkie budowlane wysiłki przypominają wznoszenie deko-racji w teatrze, w którym nie ma aktorów. Gdy nie ma atmosfery dla rozwoju intelektualnego spo-łeczeństwa - jest tylko codzienna, dość smętna wegetacja. Jak nud-no byłoby w takim Opolu, gdyby dwóch zapaleńców nie namówiło

Pan prezydent miasta Rzeszo-wa napisał protest przeciw pomi-janiu w serialu o Annie German jej pobytu w mieście nad Wisło-kiem. Epistoła pana prezydenta dotyczy pierwszych lat kariery piosenkarki oraz zniesławienia postaci Juliana Krzywki, wówczas dyrektora rzeszowskiej Estrady, pod którego opieką znalazła się początkująca artystka. Rzecz by-łaby nieco marginalna, gdyby nie jej głębszy aspekt. Oto kilkadzie-siąt lat po tych wydarzeniach fał-szywe ich przedstawianie stanowi uszczerbek na „honorze miasta” - pisze pan Ferenc do prezesa telewizji, emitującej ten serial - produkcji zresztą rosyjskiej. Jako były mieszkaniec Rzeszowa mogę zaświadczyć, że ma rację w sprawie rozmijania się „praw-dy czasu” z „prawdą ekranu”, bo ten kinematograficzny produkt aż roi się od uproszczeń i zwy-kłych scenariuszowych tricków, które mają życiorys Anny German uczynić atrakcyjnym dla gustów (?) współczesnych widzów. Dziwi mnie jednak to święte oburzenie,

pięćdziesiąt lat temu ówczesnych władz do zorganizowania festiwa-lu piosenki – i zrealizowało ten pomysł? Jerzy Grygolunas i Mate-usz Święcicki mają teraz - kiepski, bo kiepski - pomnik, a mieszkańcy Opola powód do dumy i coroczne święto. Tak samo jest w Mrągo-wie, któremu służyłem wiernie przez pierwsze dziesięć lat i które wielce się rozrosło i wzbogaciło dzięki licznie przybywającym na rozmaite imprezy turystom.

Terenowi władcy nie zawsze rozumieją rolę, jaką w ich regio-nach odgrywają twórcy, budu-jący swoją działalnością rzeczy bardziej trwałe od kamiennych pomników. Jak Horacy mogą pisać o sobie: Exegi monumen-tum, aere perennius – wzniosłem pomnik, trwalszy od spiżu - choć nie zawsze i nie wszystkim to się udaje. Ale przecież na ich wysiłku twórczym nie tylko pojedyncze jednostki odnoszą korzyści, lecz także otaczająca społeczność. Bo będzie można w przyszłości sprzedawać pamiątki i oprowa-

dzać po muze-ach, no i mieć powód do lo-kalnego patriotyzmu: „a pod tą gruszką, rzecz oczywista, często zasypiał znany artysta!”

Powiedzmy poważnie: sprawy kultury traktowane są po ma-coszemu nie tylko przez władze, ale i przez media, a potrzebne są bardziej niż inwestycje - ak-cje promocyjne. Powiedzcie mi, gdzie mogę przeczytać fachową recenzję z teatralnej premiery, kto mi wskaże, na jaki koncert warto iść i co w mojej dzielnicy będzie się ciekawego działo w najbliższy weekend? Jedno „Południe” wio-sny nie czyni. Odnoszę wrażenie, że dalekie od kultury polityczne igrzyska są teraz głównym tema-tem prasowych doniesień.

List pana prezydenta Rze-szowa w sprawie nierzetelności w filmowej opowieści o Annie German zwiastuje, że tam się już ktoś przebudził. Trochę za późno, ale lepiej niż wcale.

Antoni Kopff [email protected]

Kultura, głupcze!Do przeczytania jeden Kopff

Przedstawiciele lokalnych ko-mitetów skupionych w Warszaw-skiej Wspólnocie Samorządowej ogłosili na konferencji prasowej przed warszawskim ratuszem swoje postulaty.

W poniedziałek, 22 kwietnia Piotr Guział, burmistrz Ursynowa i zarazem przewodniczący WWS żądał wycofania się władz stoli-cy z chybionej polityki niszczącej komfort życia w mieście i drenu-jącej kieszenie jej mieszkańców. Pierwszą sprawą jest podwyżka cen biletów komunikacji miejskiej – zarówno tej, która weszła w ży-cie w styczniu 2013 r., jak i tej, która planowana jest od stycznia 2014 r. Dochodzi do tego coraz gorsza jakość usług stołecznej ko-munikacji, cięcia poszczególnych linii i plany likwidacji nocnych kursów metra, a także polityka Zarządu Transportu Miejskiego zmuszająca pasażerów do coraz większej ilości przesiadek.

Drugą kwestią są opłaty za gospodarowanie śmieciami. Po wprowadzonych w tym roku zmianach warszawiacy za wywóz śmieci zapłacą kilkakrotnie więcej niż dotychczas. A w innych, czę-sto pobliskich miejscowościach koszty te będą o wiele niższe.

Ostatnią bulwersującą spra-wą są ostatnie zalecenia Biura Edukacji. Władze Warszawy nie mają pomysłu na politykę edukacyjną. Dotychczasowe działania są chaotyczne i nie-zrozumiałe, bowiem szuka się tylko oszczędności, nie zastana-wiając się nad tym, jakie skutki wywołają planowane drastycz-ne cięcia. Prywatyzacja kuch-ni i stołówek szkolnych, próby zmniejszania liczby etatów pra-cowników administracyjnych czy redukcja dodatków do wy-nagrodzeń nauczycieli spowo-dują zmniejszenie bezpieczeń-stwa przedszkolaków i uczniów oraz pogorszenie jakości kształ-cenia młodego pokolenia.

Władze Warszawy zostały wezwane do podjęcia dialogu i organizacji „okrągłego stołu”, aby wspólnie, z lokalnymi orga-

nizacjami doprowadzić do kom-promisu w newralgicznych dla miasta i mieszkańców sprawach. Jeśli postulaty nie zostaną speł-nione do 16 maja, kiedy mija ter-min ogłoszenia porządku obrad kolejnej sesji Rady Warszawy, sa-morządowcy będą zmuszeni do podjęcia kroków, które doprowa-dzą do poddania pod publiczny osąd poparcia dla Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy i Rady Miasta Stołecznego Warszawy.

Mariusz Ciechomski, Wspólnota Samorządowa Mokotów

Od redaktora:Warszawska Wspólnota Samo-

rządowa podjęła pierwszą ak-cję polityczną, której celem jest

odebranie członkom istniejących partii politycznych mandatów w samorządzie. Wybory na urząd Prezydenta Warszawy, radnych dzielnic i radnych Warszawy od-będą się jesienią 2014 r. Nadszedł więc czas zdobywania popularno-ści wśród wyborców. Policzenie zwolenników inicjatywy WWS nastąpi poprzez przygotowanie referendum w sprawie odwoła-nia urzędującej Prezydent miasta. W chwili kierowania do druku niniejszego wydania „Południa” trwa konferencja programowa ugrupowania dotycząca spraw urbanistyki, infrastruktury trans-portowej i komunikacji. Wkrótce może nastąpić kontrofensywa polityczna.

Andrzej Rogiński

Ultimatum dla Prezydenta Warszawy

Page 3: Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 3

Page 4: Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl4

Burmistrz Dzielnicy Ursynów Piotr Guział informuje

Dzień FlagiRzeczypospolitej Polskiej

Wywieś flagę 2 majaTego dnia obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Jest to święto wprowadzone w 2004 roku, w dniu po Święcie Pracy a przed Świętem Konstytucji 3 Maja.

We wtorek 30 kwietnia, od godz. 9.00 w informacji Urzędu Dzielnicy Ursynów (Al. KEN 61).

Rozdajemy 1000 flag

WWW.URSYNOW.PL warszawa.ursynow

“Barwami Rzeczypospolitej Polskiej są kolory biały

i czerwony, ułożone w dwóch poziomych, równoległych

pasach tej samej szerokości, z których górny jest koloru

białego,

Ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach

państwowych

PIT u Łazarskiego17 kwietnia odbyła się dru-

ga edycja akcji „Wypełnij PIT w Uczelni Łazarskiego”. Organiza-torami byli: Klub Absolwenta, Dział Studenckich Inicjatyw Zewnętrz-

nych Uczelni Łazarskiego, Lazar-ski Management Sp. z o.o. oraz Fundacja Uczelni Łazarskiego. Jej celem była bezpłatna pomoc przy wypełnianiu rocznych deklaracji podatkowych PIT osób fizycznych.

Specjaliści pomagali rozwią-zać zawiłości podatkowe, udzie-

lali szczegółowych wyjaśnień dotyczących m.in. korzystania z ulg podatkowych (ulgi na dzie-ci, internetowej, rehabilitacyj-nej, dla honorowych krwiodaw-

ców), przesyłania zeznań PIT przez Internet, przekazywania 1 proc. podatku na rzecz Or-ganizacji Pożytku Publicznego, rozliczania dochodów uzyska-nych z pracy za granicą i ze sprzedaży nieruchomości. Pod-czas akcji był także udostępnio-

ny punkt przyjmowania zeznań PIT za 2012 r. dla mieszkańców Mokotowa. Dzięki specjalistycz-nemu wsparciu partnerów akcji udało się udzielić bardzo wielu

osobom bezpłatnej pomocy przy rozliczeniu deklaracji rocz-nych PIT. W tym roku, w porów-naniu z pierwszą edycją, prawie podwoiła się liczba osób, które skorzystały z pomocy.

Wśród patronów medialnych znalazło się „Południe”.

dokończenie ze strony 1Poznałam wówczas najbliż-

szych piosenkarki: jej matkę Irmę Berner, męża Zbigniewa Tuchol-skiego i syna Zbyszka. Zaprzy-jaźniliśmy się. Przyjaźń z mężem Anny German trwa do dziś. To wspaniały człowiek, bardzo cie-pły, łagodny, prawy.

- Gdzie w Warszawie miesz-kała Anna German?

- Najpierw na Powiślu, na Sol-cu, w kawalerce Zbigniewa Tu-cholskiego, potem razem z nim na Piaskach, w alei Reymonta. Tam urodził się syn państwa Tu-cholskich. Pod koniec lat siedem-dziesiątych cała rodzina przepro-wadziła się na stary Żoliborz do piętrowego domu w segmencie – „pałacu szczęścia i słońca”, jak go nazwała Anna. Wybacz, że nie podam nazwy ulicy, ale do dziś mieszkają tam najbliżsi pio-senkarki. Często też Anna bywała u swej matki na Mokotowie – w bloku przy ulicy Maklakiewicza.

- Ale podobno do 1970 roku mieszkała tutaj nielegalnie.

- Zgadza się. Mieszkała we Wrocławiu, tam była zameldo-wana. Kiedy przyjeżdżała do na-szego miasta, zatrzymywała się w hotelach, najczęściej w hotelu Warszawa na placu Powstańców Warszawy. Później był wypadek we Włoszech i adresem stały się kolejne szpitale. Dopiero kiedy Anna German została wybrana Najpopularniejszą Warszawianką roku 1970, otrzymała meldunek w stolicy. Rok później została lau-reatką Nagrody m.st. Warszawy.

- Czy miała jakieś ulubione miejsca w Warszawie?

- Jak wielu warszawiaków lubiła Stare Miasto i Łazienki. W ogóle lubiła parki warszawskie. Kochała drzewa i kwiaty, lubiła spokój i ciszę. Chętnie też jeździła do lasu w okolicach Radości i Wi-śniowej Góry.

- A czy jej mąż - Zbyszek Tu-cholski był warszawiakiem?

- Tak, ale przyjezdnym. Uro-dził się w Gnieźnie, a dzieciństwo i młodość spędził na Śląsku.

Kiedy w 1960 roku poznał swą przyszłą żonę, był już mieszkań-cem Warszawy.

- Czy zachowały się jakieś wspomnienia piosenkarki doty-

czące mieszkania na Reymonta albo na starym Żoliborzu?

- Możliwe, że tak, ale ja nie znam takich wspomnień. Kiedy Anna German za ciężko zaro-bione pieniądze kupiła wreszcie upragnione trzypokojowe miesz-kanie na Piaskach, cieszyła się, bo

było to jej pierwsze własne miesz-kanie. Potem marzyła o domu z ogródkiem, żeby mogła w nim śpiewać i grać na pianinie o każ-dej porze. W bloku przy Reymon-ta jej gra czasem przeszkadzała sąsiadom.

- Skąd Twoim zdaniem ta miłość Anny German do stoli-cy? Przecież mogła mieszkać wszędzie.

- Anna German często powta-rzała, że kocha Warszawę, bo tu-taj znalazła swoje szczęście oso-biste, tutaj doszła do zdrowia po wypadku, tu urodził się jej syn. W Warszawie mieszkała i najzwy-czajniej w świecie była szczęśliwa.

- Agnieszka Osiecka ma swoją ławeczkę, kilku innych wybitnych artystów, litera-

tów - tablice upamiętniające. Czy Warszawa, którą Anna tak ukochała, nie powinna się jej zrewanżować choćby ulicą jej imienia?

- Powinna. W Urgenczu w Uz-bekistanie, rodzinnym mieście Anny German, od 1987 roku jed-

na z głównych ulic nosi jej imię. O to, żeby w Warszawie, którą ko-chała i w której chciała zostać na zawsze (Została. Jest pochowana na Cmentarzu Ewangelicko-Re-formowanym przy ulicy Żytniej) była ulica Anny German, staram się od roku… 2006. Mój wniosek został pozytywnie zaopiniowa-ny przez Zespół Nazewnictwa Miejskiego i Podkomisję ds. Na-zewnictwa Ulic Komisji Kultury i Promocji w Radzie m.st. War-szawy. W 2012 roku, w związku z 30 rocznicą śmierci piosenkar-ki, przypomniałam o tej sprawie. Dzięki zaangażowaniu kilku osób niedługo dojdzie Warszawie nowa ulica – Anny German.

A ja będę po prostu szczęśliwa.

Anna German kochała Warszawę

Page 5: Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 5

Co łączy Krzysztofa Krawczyka z ulicą Puszczyka, restaurację „Ur-synowska” ze sklepem „Komfort”, a bohaterów „Niewolnicy Isaury” z milicją?

Odpowiedzi na te i inne pyta-nia można było uzyskać w ursy-nowskim ratuszu podczas spo-

tkania z redaktorem Maciejem Mazurem, które kończyło Tydzień Pamięci na Ursynowie. Dzien-nikarz opowiadał, jednocześnie pokazując na rzutniku zdjęcia, jak zmieniała się dzielnica na prze-strzeni lat.

Jego opowieść zaczęła się jednak od prezentacji fotografii z osiedla Za Żelazną Bramą, gdzie mieszkał przez kilka pierwszych lat, zanim przeprowadził się na Ursynów. Na zdjęciu można było zobaczyć kilkuletniego Maćka i jego ojca, siedzących na ławce. W tle widać zieleń i sklepy. Kawa-łek dalej był nawet Pewex. Można rzec idylla. Na następnej fotogra-fii nie było już tak ślicznie. Znaj-dowała się na niej mama Macieja Mazura, która prowadziła wózek dziecięcy i z trudem próbowała przebrnąć przez błoto. W tle wi-dać było bloki oraz Kopę Cwila. Całość nie wygląda zbyt zachę-cająco. Tak właśnie wyglądał Ursynów zimą 1979 roku. Dziś to dość ponure miejsce zmieniło się w pełen zieleni park Romana Ko-złowskiego.

Jedno z kolejnych zdjęć przed-stawiało zaś nieistniejącą już re-

staurację „Ursynowska” przy ulicy Wiolinowej. Dziś mieści się tam sklep „Komfort”.

- Na skarpie przed restaura-cją znajdował się piękny napis „Jary” ułożony z kwiatów. Prze-trwał chyba aż do końca lat 80. Później zarósł, zaś dziś w poprzek

tego napisu jest zrobiony podjazd ścieżki rowerowej. Wprawne oko dostrzeże jednak lekkie kontury wykopów pod te kwiaty. Zachę-cam do wycieczki, zanim ten teren „pochłonie” inwestycja pla-nowana przed spółdzielnię „Jary” – podkreślił Maciej Mazur.

Wśród prezentowanych zdjęć nie zabrakło też fotografii słynnej ursynowskiej rzeźby Władysława Trojana „Jeździec na koniu”. Rzeź-ba została odrestaurowana i do dziś można ją oglądać w parku. Inne rzeźby z pleneru rzeźbiarzy zorganizowanego w 1977 roku również stoją na Ursynowie. Cza-sami jednak trzeba poświęcić nie-co czasu, aby ich poszukać. Ma-ciej Mazur po raz kolejny zachęcił do wycieczki po osiedlu – tym razem szlakiem tych rzeźb.

Sztuka na Ursynowie prezento-wana była w różnych aspektach. Na jednym z pokazywanych przez prelegenta zdjęć widać było okładkę płyty z placem zabaw przy ulicy Puszczyka. Był to krą-żek „Witamy na Ursynowie”, na którym znalazły się dwa utwory, które Krzysztof Krawczyk, wów-czas mieszkaniec Ursynowa, na-

grał z zespołem „Gawęda”. W latach szkolnych Macieja

Mazura kultury i sztuki miało nie brakować również w ursynow-skich szkołach. Przypomniał on o tym, prezentując swoje zdjęcie jako ucznia zerówki na tle Szko-ły Podstawowej nr 309 (obecnie gimnazjum). Przy tej właśnie oka-zji zwrócił uwagę na to, że kiedyś szkoły miały służyć nie tylko edu-kacji, ale być centrami kulturalny-mi. W godzinach porannych mieli tam przebywać uczniowie, zaś później miały być udostępniane osobom dorosłym.

- Biblioteka i sala gimnastycz-na miały służyć mieszkańcom, stołówka szkolna miała gotować obiady nie tylko dla dzieci, ale i dla rodziców – wspominał. – Plan nie wypalił z bardzo proste-go powodu. Otóż po godzinie 14

szkoły spełniały tą samą funkcję co przed godziną 14 – przyjmo-wano wtedy tzw. drugą zmianę uczniów, między innymi mnie. Było wtedy za mało szkół, a za dużo uczniów. I tyle wyszło z pla-nu kulturalnego.

Kulturalnie nie zawiódł za to Dom Sztuki przy ulicy Wiolino-wej, w którym zorganizowano wiele udanych imprez. Maciej Mazur wspominał zwłaszcza jedną. Otóż w maju 1985 do placówki zawitały dwie wielkie gwiazdy tamtego okresu. A byli to bohaterowie oglądanego przez miliony Polaków brazylijskiego serialu „Niewolnica Isaura” - gra-jąca tytułową rolę Lucelia Santos i Leoncio, czyli Rubens de Falco. W ursynowskim Domu Sztuki zaplanowano spotkanie tylko z dziennikarzami, jednak jedna

z gazet pomyliła się i wydrukowa-ła informację o tej konferencji na swoich łamach. Efekt był łatwy do przewidzenia. Na Ursynów przyjechało kilka tysięcy miłośni-ków telenoweli. Skończyło się na interwencji milicji.

Podczas spotkania nie zabra-kło również opowieści o metrze, dzięki któremu dzielnica roz-kwitła. Maciej Mazur przypo-mniał czas budowy metra, któ-ry oznaczał rozkopy, trudności z przedostaniem się na drugą stronę ulicy, a także... wycieczki młodych chojraków do wnętrza wykopów.

- Raz skończyło się to tragicz-nie. Kilku chłopców w bocznej ścianie wykopu zaczęło kopać ziemiankę i jeden z nich zginął – przypomniał. – Opatrzność jednak czuwała, bo kozackich wy-

padów było mnóstwo, a ofiar już więcej nie było.

Jedno z prezentowanych zdjęć, zrobione w 1995 roku, przedsta-wiało, co zastawali pasażerowie po wyjściu z metra na stacji Ka-baty. Otóż, jak zapewne wiele osób pamięta, było tam po pro-stu pole, a gdzieś tam w oddali widać było bloki. - Oczywiście wiadomo, że od tego czasu wiele się zmieniło. Metro czyni cuda, ale o tym nikogo na Ursynowie nie trzeba przekonywać – stwier-dził Maciej Mazur.

Podczas spotkania nie bra-kowało tego typu wspomnień i zdjęć. Trochę zabrakło publicz-ności, ale ci, co byli, świetnie się bawili. Prezentowane na spotka-niu zdjęcia można zobaczyć na stronie www.ursynow.org.pl

Tekst i fot. Anna Krzesińska

W parku Kozłowskiego na Ursy-nowie stanął szósty Pegaz Klubu Gaja. To oryginalna nagroda dla laureata konkursu „Zbieraj ma-kulaturę, ratuj konie”. Ekorzeźba nawiązuje do pierwszego wierz-chowca uratowanego przez Klub Gaja przed śmiercią w rzeźni.

Zwycięzcą 9. ogólnopolskiej zbiórki makulatury okazał się Punkt Przedszkolny „Gapcio” na Ursyno-wie. Przedszkole uzbierało ponad 5 ton makulatury i zaangażowało w to nauczycieli, rodziców, firmy, Bibliotekę Publiczną na Ursynowie i Przedszkole nr 401 w Warszawie. Pegaz, wykonany z odpadów drew-nianych, stanął w parku w pobliżu przedszkola (które nie dysponuje własnym ogrodem). - Budową rzeź-by bardzo interesowali się space-rowicze i okoliczni mieszkańcy, któ-rzy codziennie licznie przemierzają park - mówi Jarosław Kasprzyk z Klubu Gaja.

Rzeźba stanęła obok placu za-baw. Swój udział w jej tworzeniu, pod wodzą artysty-rzeźbiarza Waldemara Rudyka miały przed-szkolaki „Gapcia”. - Dzieci poczuły

się wyróżnione i z pewnością będą doglądać rzeźby w przyszłości. Wy-grana w konkursie na największą ilość zebranej makulatury to duża zasługa rodziców, którzy chętnie angażowali się w akcję i informo-wali o niej innych – opowiada Beata Jagodzińska, wicedyrek-torka Punktu Przedszkolnego

„Gapcio” w Warszawie. W budowie wzięli także udział uczniowie Szko-ły Podstawowej 307 w Warszawie (laureat Złotego Pegaza za corocz-ny udział w akcji „Zbieraj makula-turę, ratuj konie”) i uczniowie War-saw Montessori School.

Akcja „Zbieraj makulaturę, ratuj konie” promuje poszano-

wanie praw zwierząt i ochronę przyrody poprzez segregację odpadów i wykorzystywanie su-rowców wtórnych. Jest przykła-dem działań Klubu Gaja, które integrują lokalne społeczności na rzecz ochrony przyrody i zwierząt. Dotychczas uratowano 52 konie i zebrano 2200 ton makulatury.

Pegaz w parku Kozłowskiego

Ursynowskie ciekawostki

Page 6: Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl6

Centralny Szpital Kliniczny MSWiA

ul. Wołoska 137

Jagoda Jasińska Aleksander KłosińkiOliwia Wyczałkowska Nikola Świerczak Antoni Kaczmarek Franio Szymański Pola Paniec

Lena Migdal

Bartuś Kociuba Malwina Łodzińska Zuzia MalinowskaKacper Wojkowski Szymon Marszałek

Kacperek BojankiewiczMaja Nowicka

Centralny Szpital Kliniczny

Aleksander Burzyński Antosia Kowala Julia Jarnicka Synek Państwa Wrona Jan ZduńczykLena Strzyżewska

Natalia ZaborskaAlicja Linek

Alicja Szczerkowska Kalinka Lendzion Igor Jęczmionka Krzyś Ostaszewski

Leon Rybka

Od 1991 roku zdjęcia w warszawskich szpitalach wykonuje fi rma Doroty i Borysa Kozielskich Foto Życzenie. Zgłoszenia do publikacji i zdjęcia archiwalne na stronie www.noworodek.waw.pl. telefon 602 218 851.

Lena Migdal

Alek Szydło

Witajcie w Warszawie!

Adaś Dziesiński

Karina Bukowiecka

Aleksandra Tracz

dokończenie ze strony 1

Festiwal ChorągwiZarząd Dzielnicy Wilanów i Dy-

rekcja Muzeum Pałac w Wilanowie zapraszają 3 maja w godz. 11.50–17.00 na IV Festiwal Chorągwi na dziedziniec pałacu. W programie m.in.: korowód chorągwiarzy z Obozu Wojennego Króla Jana III Sobieskiego (przedpole pałacu) na dziedziniec główny Pałacu, po-łudniowy salut armatni, pokazy żonglerki chorągwiami, pokaz i warsztaty tańców dworskich, pokaz musztry bojowej halabard-ników i muszkieterów.

Żłobek powstanie W Wilanowie przy ul. św.

Urszuli Ledóchowskiej, przy już budowanym przedszkolu powstanie żłobek. Zaplanowa-no 4 oddziały dla 100 dzieci. W budynku zaprojektowano 4 sale; każda o powierzchni blisko 70 m z łazienkami, magazynami leżaków i pościeli; gabinet pielę-gniarki, szatnia, wózkownia oraz pomieszczenia techniczne. Plano-wany koszt inwestycji to ponad 3,5 mln zł. Budowa przewidziana jest na lata 2013-2014.

OperetkiPraskie Centrum Kultury przy

ul. Podskarbińskiej 2 zaprasza w niedzielę, 28 kwietnia o godz. 17.00 na: Wiosenny Koncert Ope-retkowy, w którym udział wezmą Małgorzata Długosz – sopran, Witold Matulka – tenor, Mariusz Rutkowski – fortepian.

Czytelnia Naukowa nr XIV, ul. Lachmana 525.04. godz. 19.00 - dr Izabela Wi-niarska ”Czy mężczyźnie wolno ko-chać? O sonetach Petrarki”; 30.04. godz. 19.00 - prof. Krzysztof Mrowce-wicz ”Pijany szatan – Przybyszewski”; 7.05. godz. 19.00 - Andrzej Kocha-nowski „Patroni ulic Warszawy. Sien-kiewicz, Or-Ot, Zapolska, Skoczylas”

Dorożkarnia, ul. Siekierkowska 2828.04. godz. 18.00 – koncert „Mu-zyczny Pociąg”. Zespół Dziecięcy Od-jazd Muzyczny, Pracownia Wokalna, Pracownia Musicalowa

Iluzjon, ul. Narbutta 50aStolica: 25.04. godz. 17.45 - „Sporto-we życie”; godz. 20.30 - PKF/„Honor Prizzich”; 26.04. godz. 18.00 - „Ma-ratończyk”; godz. 20.30 - PKF/„Wszy-scy ludzie prezydenta”; 27.04. godz. 17.00 - „Warszawa 1935” 3D; godz. 18.00 - „Kwartet”; godz. 20.00 - PKF/„Tommy”; 28.04. godz. 12.00 - „Dum-na królewna”; godz. 14.00 - „Mały wielki człowiek”; godz. 16.45 - „Rain Man”; godz. 19.30 - „Warszawa 1935” 3D; godz. 20.30 - PKF/„Kwartet”; 29. 04. godz.17.00 - „Warszawa 1935” 3D; godz. 18.00 - „Ostatnie zadanie”; godz. 20.00 - PKF/„Choć goni nas czas”; 30.04. godz. 17.45 - „Czarownice z Eastwick”; godz. 20.15 - PKF/„Maratoń-czyk”; 7.05. godz. 16.30 - „Kto szuka złotego dna”; godz. 18.15 - „Postrzy-żyny”; godz. 20.15 - „Reality”; Mała czarna:25.04. godz. 18.00 - „Moja ulica”; godz. 20.00 - „La maison de la radio”; 26.04. godz. 17.30 - „Szpital Britannia”; godz. 20.00 - „Porozma-wiajmy o kobietach”; 27.04. godz. 10.00 - „Na Majówkę z Misiem Uszat-kiem i Kotem Filemonem”; godz. 14.00 - „Tomek Sawyer”; godz. 16.00 - „Moja ulica”; godz. 18.00 - „Moja ulica”; godz. 20.00 - „Czarownice z Eastwick”;

28.04. godz. 12.00 - „Wiosenne podró-że”; godz. 14.00 - „Awantura o Basię”; godz. 16.00 - „Moja ulica”; godz. 18.00 - „Pięć łatwych utworów”; godz. 20.00 - „Honor Prizzich”.

Centrum Łowicka, ul. Łowicka 2826.04. godz. 19.00 - „Gruziński toast albo szkielet śledzia”, Stanisław Górka w monodramie Rafała Wojasińskie-go. Gościnnie wystąpi Jerzy Derfel

NOK, ul. Na Uboczu 3 25.04. godz. 19.30 - koncert etno--klezmerskiego jazzu Acoustic Acro-bats; 28.04. godz. 12.00 - koncert dla dzieci „Muzyka w teatrze. Śpiew solowy”; 5.05. godz. 12.00 - koncert Bach i Mozart czy Caliendo w muzy-ce fletowej, gra Trio Amabile; 7.05. godz 16.00 - wernisaż wystawy prac uczestników warsztatów K. Niemirki

Centrum Kultury w Piasecznie, ul. Kościuszki 4926.04. godz.19.00 - koncert zespo-łów: Salvator Elvis, Pongo Abelii

Ośrodek Edukacji Kulturalnej ,,Sadyba’’, ul. Korczyńska 6, 25.04. godz. 16.00 - koncert w Klu-bie Seniora

Dom Kultury Stokłosy, ul. Lachmana 5 27. 27.04. godz. 19.00 – Koncert mło-dzieżowej grupy hip-hopowej Liski Rabusie; 28.04. godz. 19.00 – Spek-takl muzyczno-kabaretowy P’Opera. Galeria U: trwa wystawa Anny Kwie-cińskiej-Utkin.

Muzeum Pałac w Wilanowie, ul. Stanisława Kostki Potockiego 10/16 Teatr Królewski, Sala Uczt: 27 i 28.04. godz. 13.00 - pantomima „Pierrotów dwóch”; Koncerty: 28.04. godz.19.00, Sala Biała - „Pieśni Jana III Sobieskiego i Marysieńki”; 2.05. godz. 19.00, Oranżeria - „Golia Ab-battuto”, oratorium XVII w.

Znana fraza piosenki sprzed lat o wesołym życiu staruszka na pewno nie pasuje do biadań nad losem emerytów w naszym kraju, który zresztą jest np. lepszy niż rodzin z małymi dziećmi, ani do gorących – choć nie zawsze sen-sownych – rozważań o tym, czym są Otwarte Fundusze Emerytalne. I czym są działania i zamiary rządu wobec OFE.

Zostawię jednak kwestię OFE na inną okazję i zajmę się dzisiaj przyszłymi emerytami w zachod-nim świecie, którzy – wbrew wy-obrażeniom wielu Polaków – mają się marnie, a mieć się będą jeszcze marniej, jeśli polityka większości rządów nie ulegnie zmianie. Poli-tyka, którą niemiecki filozof Peter Sloterdijk nazwał „grabieżą przy-szłości przez teraźniejszość”.

Zauważę, iż Sloterdijk sformu-łował swoją ocenę w artykule w 2009 r., a od tego czasu nie tyl-ko amerykański FED (a wcześniej japoński bank centralny), ale tak-że brytyjski bank centralny i EBC dołączyły do klubu polityki dar-mowego pieniądza, prowadzonej w imię przyspieszenia wzrostu go-spodarczego dzisiaj, nie patrząc na jutrzejsze konsekwencje takiej polityki.

A konsekwencje są bardzo po-ważne. Nawet jeśli przyjmiemy założenie, iż nagromadzone bilio-nowe zobowiązania banków cen-tralnych nie staną się zaczynem dla wielkiej inflacji, to i tak pozostaną

problemy gigantycznego długu publicznego – przekraczającego 100 proc. PKB w większości dużych gospodarek Zachodu (być może z wyjątkiem Niemiec) – oraz pro-blemy przyszłych emerytów.

Ale myślące dojutrkowo więk-szość społeczeństw zachodnich nie protestuje. Tylko w USA człon-kowie ruchu Tea Party krytykują rządy za politykę zadłużania kraju, przerzucającą dzisiejszą ekspansję fiskalną na barki przyszłych po-datników. Większość, hołdująca swoistej żebraczo-roszczeniowej mentalności, jeśli protestuje, to przeciwko zmniejszaniu socjalnej manny spadającej z nieba (a raczej z kieszeni podatników).

Ale najgorzej mają ci, którzy zamiast żyć według formuły carpe diem (ciesz się dniem dzisiejszym) znanej już z czasów starożytnego Rzymu, decydują się oszczędzać. Czyli liczyć przede wszystkim na siebie, a nie na państwową eme-ryturkę. Rządy bowiem, w dąże-niu do obniżania kosztów obsługi ogromnego (i stale rosnącego) długu publicznego, korzystają z tego, że konsekwencją kryzyso-wej niepewności – wzmacnianej, a nie osłabianej polityką rządów – są ledwo rosnące gospodarki (od zera do dwóch procent).

Powoduje to strach przed przy-szłością i ucieczkę w stronę ak-tywów finansowych uważanych ciągle jeszcze za bezpieczne, czyli skarbowych obligacji. W rezulta-

cie oszczędzający w zamian za owo raczej wątpliwe bezpieczeństwo godzą się na straty, aby tylko zachować (nie-co uszczuplone) oszczędności. Re-alne stopy procentowe tych obliga-cji są bowiem w większości krajów negatywne. Czyli oszczędzający dostaną w momencie, gdy sięgną po swe oszczędności – za 5, 10, 15 lat – mniej niż włożyli!

A przecież i tak zakładamy, że konsekwencją obecnej polityki darmowego pieniądza i deficytów budżetowych nie będzie rujnująca oszczędności hiperinflacja. Dlacze-go autor felietonu uważa, iż tym razem takiego wzrostu cen nie będzie? Bo nie będzie znaczącego wzrostu gospodarczego, a w najbar-dziej niekorzystnym scenariuszu nie będzie go w większości bogatych krajów Zachodu w ogóle. Wysokie i rosnące podatki z jednej strony, a wysoki poziom niepewności co do wzrostu popytu z drugiej, nie wywołają boomu inwestycyjnego, a brak skłonności do wzrostu kon-sumpcji przez tych, którzy widzą, jak topnieją ich przyszłe oszczędno-ści, osłabi też dynamikę konsumpcji. Sloterdijkowska „grabież przyszłości przez teraźniejszość” osłabia więc także skłonność gospodarki do wy-sokiej inflacji.

Jan Winiecki

(Nie)wesołe jest życie zachodniego staruszka

Page 7: Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 7

INFORMATOR POŁUDNIAPOLICJA - 997 I 112

STRAŻ MIEJSKA - 986

STRAŻ POŻARNA - 998 I 112

POGOTOWIE - 999 I 112l Całodobowa informacja pogotowia ratunkowego 197 90

REKLAMA W POŁUDNIUul. Puławska 136, pon. - czw. 9.00 - 17.00, pt. 9.00 - 16.00tel./fax 22 844-39-45, tel. 22 844-19-15

BIURA OGŁOSZEŃ: l al. Komisji Edukacji Narodowej 15 lokal 4, Art-Press,

22 648-24-07, 537-427-186, [email protected] l ul. Na Uboczu 3 (NOK) „Continental”, tf. 22 648-29-41 l ul. Grzybowska 39 „atco”, 22 652-25-30,

22 620-17-83, 22 654-90-77 l ul. Dobra 19 „Editionmedia”, 22 828-46-64, 22 828-25-87 l Piaseczno, ul. Kniaziewicza 45 lok. 18,

tel. 22 213-85-85, 601-213-555

l Docieplanie budynków, poddaszy, malowanie elewacji, kilkunastoletnie doświadczenie, 501-62-45-62.

l Elektroawarie, 507-153-734.l Elektryk tanio, 507-153-734.l Gazowe kotły, kuchnie

– serwis, montaż, hydraulika tel. 600-709-630.

l Glazura, malowanie, gipsowa-nie, remonty, 608-554-121.

l Gładź bezpyłowo, płyty k/g, malowanie, podłogi, 885-397-821.

l Hydraulik - złota rączka 24h, tel. 665-051-026.

l Hydraulika, gaz - Zenek, 691-718-300.

l Komputery - pogotowie, ul. Na Uboczu 3; 22 894-46-67, 602-301-214.

l Malowanie A-Z remonty, referencje, wiosna 25% taniej, 501-255-961.

l Malowanie, gipsowanie, gla-zura, remonty, 608-554-121.

l Malowanie, remonty, wykoń-czenie, 517-477-531.

l OKNA naprawa, regulacja, doszczelnianie, 502-431-461.

l Przeprowadzki, szybko, solid-nie, 728-889-568.

l Remonty A-Z, glazura, elek-tryka, hydraulika, łazienki, gładź, panele podłogowe, 501-034-947.

l Remonty, glazura, malowa-nie, gładź, hydrauliczne, drobne naprawy, tel. 603-177-171.

l Remonty mieszkań, wszystko, ślusarskie, 505-639-443.

l Stolarskie, remonty, 602-126-214.

l Stolarskie: naprawy, przeróbki, szafki kuchenne, szafy na wymiar - inne, 22 641-34-38, 604-637-018.

l Tapicerskie u klienta, 503-300-924.

l Tapicerskie także u klienta, 501-283-986.

l Tynki, 515-424-332.l Wideofilmowanie,

603-656-932.l Złota rączka, 509-483-885.l Żaluzje, roletki, plisy, vericale,

moskitiery, tanio. 22 848-34-34, www.zalvert.pl

KUPIĘl Antyki za gotówkę, obrazy,

platery, militaria, srebro, zegarki, bibeloty i inne. Antykwariat ul. Dąbrowskiego 1, 22 848-03-70, 601-352-129.

l Antyki, starocie, za gotówkę kupno-sprzedaż, Narbutta 23, 22 646-32-67, 502-85-40-90.

USŁUGISZKLARSKIEw zakładzie i u Klienta

ul. Puławska 115agodz. 10.00 - 18.00

soboty 10.00 - 14.00tel. 22 843-04-88

KANCELARIA PORAD PRAWNYCH, PODATKOWYCH

I PRAKTYCZNYCHWarszawa, ul. Korzenna 13 c tel. 22 842-81-32

Kancelaria czynna dla Klientów tylko w godzinach: pon., śr., czw. 16.00-19.00 wt. 8.00-14.00 - Obrona przed fiskusem- Spadki- Ochrona dóbr osobistych- Procesy cywilne, gospodarcze i rodzinne - Audyty prawne, ekspertyzy i opinie

AUTO-MOTOl Auta całe, uszkodzone, kasa-

cja, zaświadczenia, 508-472-720.l Auto każde kupię,

gotówka, 530-979-018.l Każde auto całe lub rozbite,

uczciwie, gotówka, 604-874-874.

l Skup aut w każdym stanie i roczniku, najwyższe ceny, płatność od ręki, 500-540-100.

l SKUP AUT, STAN BEZ ZNACZENIA, GOTÓWKA, 510-357-529.

USŁUGIl A-komputery, serwis,

501-594-190.l A- Przeprowadzki,

512-139-430.l A - Sprzątanie mieszkań,

piwnic, wywóz mebli, 512-139-430.

l CleanLux - pranie dywa-nów, wykładzin, 691-851-588.

l Cyklina, układam, 22 240-36-56.

l Cyklinowanie, 663-163-070.l Cyklinowanie bezpyłowe,

układanie profesjonalnie z gwarancją, 601-347-318.

l Cyklinowanie, malowanie, 601-652-879.

l Cyklinowanie, układanie, 22 240-87-31.

l Dachy - pokrycia, naprawy, 502-473-605.

l DEZYNSEKCJA, skutecznie, 22 642-96-16.

AGD - RTVl Anteny, 601-867-980,

22 665-04-89.l Lodówek naprawa,

22 842-97-06, 602-272-464.l Lodówek, pralek naprawa

- 603-047-616, 502-562-444.l Naprawa pralek,

22 642-98-82.l Naprawa pralek,

lodówek, tanio, 502-253-670, 22 670-39-34.

l Naprawa telewizorów, tanio 22 641-80-74, 501-829-771.

l Pralki, lodówki, naprawa, 601-96-32-86.

l Pralki u klienta, 22 649-45-86.

NAPRAWA MASZYN DO SZYCIADOJAZD GRATISTEL. 22 844-81-58

l Antyki, monety, znaczki, meble, obrazy, pocztówki, książki, srebro oraz inne przedmioty 22 235-38-79, 601-235-118, 669-154-951.

l Aktualnie antyki wszelkie, gotówka, 504-017-418.

l Antykwariat, księgozbiory, antyki, dojazd, gotówka, 608-885-800.

l Antykwariat kupi książki i inne stare przedmioty, 501-561-620.

l Filatelista znaczki, 516-400-434.

l Kolekcjoner kupi stare książki, pocztówki, monety, zegarki i inne antyki, 502-011-257.

l Monety, złote, banknoty, Andersa 18, 22 831-36-48.

l Płyty gramofonowe, 797-528-557.

l Skup książek, 22 826-03-83, 509-548-582.

SPRZEDAMl 80 m kw. - blisko metra,

793-973-996.l Dla osoby słabowidzącej,

powiększalnik z monitorem koloro-wym 350 zł, 22 847-13-86.

l Przyczepę kempingową z przedsionkiem, tanio, 602-424-170.

l Sosna opałowa, 602-770-361.

FINANSEl Lombard - pożyczki pod

zastaw, skup złota i srebra. Al. KEN 97 lokal 19, 22 299-39-29, 531-501-301.

l Trudne kredyty i konsolidacje, 668-308-435.

NAUKAl Internet dla Seniora!

Pomoc, praktyczne zastosowania, dojazd gratis, 669-094-209.

l Matematyka, fizyka, 605-783-233.

l Nauka obsługi komputera dla Seniorów i nie tylko, Mokotów, 606-126-417.

NIERUCHOMOŚCIl Działka budowlana

1350 m kw. Dobiesz k. Piaseczna, 661-885-525.

www.polskieradio24.pl

KANCELARIARADCÓW PRAWNYCH

ul. Mickiewicza 9, lok. U4 przy ul. gen. J. Zajączka

tel. 22 [email protected]łny zakres spraw

przedsiębiorcówi osób fizycznych, w tym:

odszkodowania, umowy, sprawynieruchomości, spadki, rozwody, reprezentacja

w sądzie i przed urzędami, profesjonalni pełnomocnicy.

Uprzejmie zapraszamy

Ceny netto w zł za jedno słowo na stronie Ogłoszenia drobne1,64 czcionka standardowa2,00 czcionka standardowa wytłuszczona2,00 CZCIONKA STANDARDOWA WERSALIKI2,50 CZCIONKA WERSALIKI WYTŁUSZCZONE4,00 czcionka kolorowa

Dział reklamy POŁUDNIE22 844-19-15, 22 844-39-45

[email protected] [email protected]

l Działki budowlane, 602-770-361.

WYPOCZYNEKl Wczasy dla Seniorów

w Krynicy Morskiej. 14 dni cena od 1099 zł; 7 dni cena od 499 zł. Zapisy: Marszalkowska 81 lok. 25, tel. 22 834-95-29.

ZDROWIEl Lekarz seksuolog,

22 825-19-51.l TANIO, SZYBKO, GWARANCJA.

Protezy zębowe: proteza szkieleto-wa 500 zł; proteza calkowita 350 zł. Naprawa 602-646-986.

RÓŻNEl Dam dożywotnią opiekę

i pomoc finansową za przepisanie praw do mieszkania, 601-555-171.

l Opieka nad grobami w Warszawie, tanio i solidnie, 500-336-607.

l SPRZEDAM MIESZKANIE NATOLIN - URSYNÓW, BLISKO METRA, BEZ POŚREDNIKÓW, 793-973-996.

POZNAMl Samotny, pełnosprawny, nie-

zależny, zadbany z samochodem, 72 lata dołączy do normalnej, ciepłej rodziny, 602-260-542.

http://www.facebook.com/Poludnie.gazeta

Południe on-line dostępne na:

smartfonie tablecie

facebooku!

POLUB NAS!

Więcej informacji na naszej stronie:

www.poludnie.com.pl

Wczasy Ustka i CiechocinekKlub „Złotego Wieku” PCK zaprasza

w dniach 19 maja - 2 czerwca br. na wczasy do Ustki oraz w dniach 16 - 30 czerwca br. do Ciechocinka.

Dzieci mają zniżki. Dla zmotoryzowanych parking bezpłatny. Ilość miejsc ograniczona. Rezerwacje i bliższe informacje telefonicz-

ne codziennie w godz. 9.00 - 21.00 tel. kom. 600-972-410 oraz we wtorki w godz. 15.00 - 17.00 osobiście w Klubie

„Złotego Wieku” PCK przy ul. Belgijskiej 5 (środkowa klatka schodowa, domofon 32).

25.04. Świat w powiększeniu – Audycja Redakcji Międzynarodowej Polskiego Radia – 20:00; Nie do końca wyjaśnione – Audycja Piotra Lignara – 19:0026.04. Świat w powiększeniu – Audycja Redakcji Międzynarodowej Polskiego Radia – 20:00; Nie do końca wyjaśnione – Audycja Piotra Lignara – 19:0029.04. Reportaż w PR24: Nostalgia za Pankracym – Ewelina Kar-pacz-Oboładze – 19:00; Świat w powiększeniu – Audycja Redakcji Międzynarodowej Polskiego Radia – 20:0030.04. Męska Gra – Podsumowanie wydarzeń sportowych minione-go tygodnia – 17:00-19:00; Reportaż w PR24: Historia ambasadora Engelmayera – Marek Czarkowski– 19:00; Świat w powiększeniu – Audycja Redakcji Międzynarodowej Polskiego Radia – 20:00Aktualne plany programowe dostępne na bieżąco na stronie interne-towej www.polskieradio24.pl

Page 8: Poludnie Glos Mokotowa nr 15 z 25 kwietnia 2013

Warszawa 02-624 ul. Puławska 136tel./fax 22 844-39-45,

tel. 22 844-19-15www.poludnie.com.pl

[email protected]@[email protected]: Andrzej Rogiński

„Południe”redaktor naczelny:Andrzej Rogiński

redakcja: Rafał Rogiński, Ewa Ziegler, Bogdan Żmijewski

Redakcja czynna w pon. - czw. w godz. 9.00 - 17.00

pt. w godz. 9.00 - 16.00W tych godzinach

przyjmujemy także ogłoszenia.Łamanie, układ i oprawa graficzna:

Galder Grasfjord©

Druk: Polskapresse Sp. z o. o.ISSN 2082-6567

Nakład 40 000 egz.Redakcja nie odpowiada za treść ogło-szeń. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustowania nadsyłanych

tekstów oraz zmian tytułów.Teksty sponsorowane oznaczamy

skrótem TS

To był prawdziwy sportowy ra-rytas. Pokaz akrobatyki sportowej zaczarował publiczność licznie zgromadzoną w hali ursynowskiej „Areny”. Turniej o Puchar Warsa i Sawy odbył się w sobotnie po-południe 20 kwietnia br. w mię-dzynarodowej obsadzie. Akrobaci z Białorusi, Ukrainy, Włoch, Fran-cji, Szwajcarii i Polski zaprezento-wali się warszawskiej publiczności.

Mogliśmy podziwiać rzeczy nie-zwykłe. Przepiękne, trudne ewolu-cje, skoki, podrzuty, podniesienia, salta połączone ze wspaniałą cho-reografią pojawiały się w każdym występie. Publiczność nagradzała poszczególne elementy ćwiczeń brawami, a najtrudniejsze ewolu-cje owacją. Przy pięknej muzyce i w prawie bajkowej scenerii przy-gotowanej przez organizatorów dało to niezwykły efekt. Przez prawie 5 godzin, bo tyle właśnie trwały zawody, ponad tysięczna widownia oglądała akrobatykę i skoki na trampolinie.

Spośród pięciu konkurencji trzy wygrali akrobaci z Białorusi. W konkurencji trójek kobiet zwy-ciężyły brązowe medalistki ostat-nich mistrzostw świata - Hanna Kobyzewa, Julia Kowalenko i Julia Krypach. Dziewczęta pokazały niezwykłą finezję i znakomite

przygotowanie baletowe. Cudow-ny układ dynamiczny oczarował publiczność i sędziów, którzy dali Białorusinkom niemal maksymal-ne noty. Element wagi w ich wyko-

naniu sprawiał wrażenie, że prze-czy prawom fizyki. Tego nie da się opisać, to trzeba było zobaczyć!

Dwójka męska Rusłan Fedczan-ka i Jewgenij Kalachou, to także brązowi medaliści mistrzostw świata. Trudność układu, wyraz

artystyczny i perfekcyjne wykona-nie mimo przekroczenia czasu ćwi-czenia w układzie statycznym dało im w tych zawodach złoty me-dal. Białorusini to już bardzo do-

świadczony zespół. Widać to było w tym, z jaką pewnością wykonywa-li ćwiczenia. Uśmiech na twarzach dodawał uroku całej prezentacji.

Trzeci złoty medal dla Białoru-si zdobyła dwójka kobiet - Jana Janusik i Swietłana Michniewicz.

Pięknie prezentujące się dziew-czyny zadziwiły publiczność nie tylko śmiałymi ewolucjami w układzie statycznym i dyna-micznym, ale urodą. Ta para to

także ścisła czołówka światowa. Jana i Swietłana precyzją wyko-nania i przepięknym wyrazem artystycznym potwierdziły swoją wirtuozerię, a gibkość, elastycz-ność górnej zawodniczki była nie-prawdopodobna.

W konkurencji dwójek miesza-nych rewelacyjnie zaprezentowa-ła się młoda para z Francji - Ca-mille Curti i Alexis Martin. Powab, delikatność i piękna choreografia pozwoliły im pokazać akrobaty-kę na bardzo dobrym poziomie. Francuzi zostali nagrodzeni burzą braw. Trzeba dodać, że ich tre-nerką jest mieszkająca we Francji Polka, Małgorzata Bardy.

W konkurencji czwórek męż-czyzn oglądaliśmy pokaz zespołu z Ukrainy. Rostyslav Romaniak, Kostiantyn Gnatiuk, Roman Pet-sukh, Andriy Moskwa to bardzo zgrana czwórka ze znakomitą koordynacją. Niezwykle skocz-ni i dynamiczni zaprezentowali niespotykanie ciekawie skonstru-owany układ. Niestety kontuzje wyeliminowały przed zawodami mistrzów Polski z klubu AkroBad z Ursusa, a także czwórki z Biało-rusi i Rosji.

Polska ekipa na tle czołówki światowej zaprezentowała się całkiem przyzwoicie. Przyszłość przed nimi, bowiem wszystkie nasze zespoły są jeszcze bardzo młode. Czeka ich dużo pracy, któ-ra w połączeniu z talentem może przynieść pozytywne wyniki.

M. Kosma Fot. Leonard Karpiłowski

Patronat „Południa” - IV Puchar „Wars Sawa Cup” w Akrobatyce Sportowej

Sportowa uczta

dokończenie ze strony 1- Czy ta przerwa w ruchu po-

ciągów może być krótsza? - py-tam Tadeusza Romanowskie-go, generalnego projektanta I linii metra

- Może być krótsza. Moim zda-niem zamiast czterech miesięcy wystarczy kilka dni. Przypomi-nam, że tunel dla pieszych pod torami kolejowymi przy stacji PKP Stadion został wybudowany przy wstrzymaniu ruchu pociągów w krótszym czasie.

- Jak to można zrobić?- W pierwszej kolejności tory

kolejowe powinny być podtrzy-mywane przy pomocy pakietów i szyn dla wykonania wykopów wąskoprzestrzennych pod ścia-

Tunel Stadion

dokończenie ze strony 1(Międzynarodowy Dzień Arab-

ski zaplanowano na 25 sierpnia – red.). Zaledwie siedem torów na świecie ma prawo do organizacji takiej gonitwy - podkreślił Feliks Klimczak, prezes Polskiego Klu-bu Wyścigów Konnych.

Sezon 2013 uzupełni dziewięć niezwykle efektownych gonitw płotowych (czyli takich, w których konie muszą co kilkaset metrów przeskakiwać przez odpowiednio skonstruowane przeszkody) oraz szesnaście kłusaków francuskich (najpopularniejszy rodzaj wyści-gów tych koni to wyścigi w za-przęgach).

Na tegorocznych zwycięzców czekają wyższe niż przed rokiem nagrody. W sumie ich pula wy-niesie 8,9 miliona złotych. Na najlepszych zawodników jednego z najważniejszych biegów sezonu - kultowej gonitwy Wielka War-szawska, czeka aż 262 500 zło-tych. To o 105 tysięcy więcej niż w roku ubiegłym. Oznacza to, że

wysokość nagrody dla zwycięzcy zwiększyła się o 60 tysięcy i wy-niesie 150 tysięcy złotych. Tego-roczną, setną już edycję imprezy zaplanowano na 29 września, a organizatorzy zamierzają zorganizować ją w stylu retro. Z pewnością będzie to wydarze-nie niezwykłe. Interesująco zapo-wiada się też tegoroczne otwarcie sezonu, które zaplanowano na najbliższy weekend.

- Wszystkich, którzy chcą na żywo oglądać gonitwy naszych pięknych wierzchowców galopu-jących po najładniejszym torze wyścigowym w Polsce, serdecznie zapraszam na Służewiec. Myślę, że zima, która trwała tak długo, odeszła już w sposób zdecydowa-ny i w najbliższy weekend piękna aura oraz niespodzianki, jakie przygotowujemy dla naszych wi-dzów, pozwolą Państwu w sposób niezwykle miły i sympatyczny, w gronie rodziny i przyjaciół spędzić ten czas na wyścigach konnych – zachęcał Grzegorz

Bomba w górę

dokończenie ze strony 1ustala się następujące miesięczne stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla każ-dego z lokali mieszkalnych:

1. w przypadku, gdy odpady komunalne są zbierane i odbiera-ne selektywnie, w wysokości 50 % stawki ustalonej w ust. 1. pkt 1;

2. w przypadku, gdy odpady ko-munalne nie są zbierane i odbiera-ne selektywnie, w wysokości 50 % stawki ustalonej w ust. 1. pkt 1.

Przytoczona regulacja zdaniem Regionalnej Izby Obrachunkowej jest sprzeczna z przepisami usta-wy o utrzymaniu czystości i po-rządku w gminach. Rada gminy może różnicować stawki opłaty, ale powinna określić wysokość tych zróżnicowanych stawek i wyrazić je w określonej kwocie. Obniżenie opłaty o wskazane wartości procentowe oznacza udzielenie ulgi. Ustawa takiej

kompetencji nie dała Radzie War-szawy. RIO przypomniała, że działalność organów samorzą-dowych w sferze zobowiązań publicznoprawnych, w tym po-datków i opłat, stosuje zasadę, że dozwolone jest tylko to, co prawo wyraźnie przewiduje.

Przepis prawa miejscowe-go powinien być napisany

jasno, w sposób zrozu-miały i niepozostawiający możliwości jego dowolnej

interpretacji. Par. 4 Uchwały w sprawie

określenia wzoru deklaracji o wysokości opłaty za gospoda-rowanie odpadami komunalnymi oraz warunków i trybu składania deklaracji za pomocą środków komunikacji elektronicznej zawie-ra zapis: Określa się wykaz doku-mentów potwierdzających dane zawarte w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpa-dami komunalnymi:

1. dla nieruchomości, na której zamieszkują mieszkańcy w postaci dokumentów wszystkich lub każde-go z osobna potwierdzających:

a) liczbę osób zamieszkałych,b) ilość dostarczonej i zużytej

wody lub zużycie energii elektrycz-nej, za ostatni okres rozliczeniowy.

2. dla nieruchomości, na któ-rej nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne, w postaci dokumentów potwier-dzających ilość odbieranych od-padów komunalnych, z ostatnich 6 miesięcy przed dniem złożenia pisemnej deklaracji.

Weryfikacja danych zawartych w deklaracji dla nieruchomości

Uchwały śmieciowe do poprawkiSołtysiński, członek Zarządu To-

talizatora Sportowego.Sezon otworzy osiem gonitw:

cztery dla koni pełnej krwi an-gielskiej oraz po dwie dla wierz-chowców czystej krwi arabskiej i kłusaków francuskich. W prze-rwie między gonitwami organi-zatorzy zaplanowali wiele atrak-cji zarówno dla młodszych jak i starszych. Dorośli będą mogli m.in. odwiedzić stoiska z kape-luszami, artykułami hippicznymi i gastronomią. Na dzieci czekają stragany z zabawkami, lodami i watą cukrową oraz kąciki ma-lowania buzi. Najmłodsi będą też mogli przejechać się na ku-cykach, pograć dużymi szachami czy porysować.

Choć otwarcie sezonu zapla-nowano na sobotę, to większość atrakcji dostępna będzie także w niedzielę (28 kwietnia), pod-czas kolejnego dnia wyścigo-wego. Nie pozostaje zatem nic innego, jak postąpić zgodnie ze słowami piosenki „Bomba w górę” Jaremy Stępowskiego: „Niech no tylko się Służewiec zazieleni, ja natychmiast wty-kam program do kieszeni, pierś lorneta przyozdabia mi dostoj-nie, dziadzio miał ją jeszcze na japońskiej wojnie. […] Co pan czeka, co pan zwleka, bierz pan bilet, no i biegiem do bariery, bo za chwilę bomba w górę, proszę państwa, bomba w górę!”

Co, gdzie, kiedy, za ile? Otwar-cie służewskiego sezonu wyści-gów konnych zaplanowano na 27 kwietnia, początek o godzinie 15 (g. 14.30 – prezentacja koni). Bilety, w cenie 5 złotych, będą do nabycia na miejscu w kasach. Dzieci do lat 12 wejdą bezpłatnie.

Anna Krzesińska

ny tunelu. Te prace mogą być wykonane w przerwach noc-nych ruchu kolejowego. W dru-giej kolejności muszą być wyko-nane ściany tunelu. W trzeciej kolejności należy zdemontować pakiety szyn i zamontować kon-strukcję stalową podtrzymującą tory, a opartą na już wykona-nych ścianach tunelu. Te prace będą już wymagać wstrzymania ruchu pociągów na kilka dni. Pod wspomnianą konstrukcją odciążającą należy wykonać sklepienie tunelu.

(aro)

zamieszkałej nie może być doko-nywana za pomocą innej metody ustalania opłaty, a więc np. od ilości dostarczonej i zużytej wody. Rada może określić wykaz doku-mentów potwierdzających dane zawarte w deklaracji związane z wybraną metodą, tj. od gospo-darstwa domowego. Ponadto RIO uznało, że sformułowania do-tyczące określenia wykazu doku-mentów potwierdzających dane zawarte w deklaracji o wysokości opłaty są nieprecyzyjne i stwa-rzają możliwość dowolnej inter-pretacji. Zdaniem Kolegium RIO każdy przepis prawa miejscowe-go powinien być napisany jasno, w sposób zrozumiały dla odbior-cy i niepozostawiający możliwo-ści jego dowolnej interpretacji.

Co zrobi gmina?Istnieją dwa sposoby reakcji na

omówione orzeczenia Kolegium RIO. Pierwsze polega na podjęciu przez Radę Warszawy uchwały, która w miejsce usuniętych zapi-sów wprowadzi zapisy poprawne. Po drugie Prezydent Warszawy, jeśli nie zgadza się z orzeczeniem RIO, może wnieść skargę do Wo-jewódzkiego Sądu Administracyj-nego w terminie 30 dni, licząc od dnia dostarczenia orzeczenia, tj. od 19 kwietnia. Decyzję przy-gotuje zapewne Jarosław Kocha-niak, wiceprezydent Warszawy odpowiedzialny przed Prezyden-tem Warszawy za sprawy gospo-darki odpadami. To właśnie on skierował do Rady Warszawy pro-jekty uchwał, których część RIO uznała za nieważne. W każdej z tych możliwości ważny jest czas.

Andrzej Rogiński

Kulczyńskiego Do redakcji trafiła krytyczna

ocena wyglądu terenu w rejo-nie budynku Kulczyńskiego 24. Z wyjaśnienia administracji SM „Na Skraju” wynika, że teren ten w większości nie należy do Spółdzielni lecz do miasta sto-łecznego Warszawy. Spółdzielnia zwróciła się do Urzędu z prośbą o naprawę połamanych słupków, uprzątnięcie śmieci z trawników oraz odnowienie zniszczonych trawników. Natomiast teren na-leżący do Spółdzielni i zostanie uprzątnięty i zagospodarowany po zakończeniu prac związa-nych z budową Cynamonowego Domu.