Podróżowanie 2

2
 W ARHAMMER FRP - 225 Choć te zwierz ę ta mogą s ł u y ć pomoc ą w wielu sytuacjach, uwa ane s ą przede wszystkim za towarzyszy. Dla ebraka z Nuln jego wierny kundel jest nie tylko obrońc ą przed ulicznymi bandami, ale tak e najlepszym przyjacielem, który  ogrzeje go w chł odną noc i nigdy nie opuś ci, niewa ne jak nisko si ę stocz ą . Koty  t ę pi ą myszy i szczury, s ł uą czarodziejom jako stra nicy, poza tym s ą niezmordo-  wanymi towarzyszami zabaw dla dziewczynek z dobrych domów. Nie mo na jednak stwierdzi ć , e zwierz ę ta ciesz ą si ę statusem istot uprzywilejowanych. Pod- czas gł odu lub zarazy, jako pierwsze w tajemnicy znikaj ą z ulic, cz ę sto kończ ą c w brzuchach wygł odnia ł ych ludzi. ZWIERZĘTA HODOWLANE ( KURCZAKI, KROWY , Ś WINIE, OWCE): te zwierz ę ta s ą zwykle hodowane na ubój. Kozy i krowy daj ą tak e mleko, a owcy we ł nę . Współ - czynniki tych zwierz ą t nie maj ą znaczenia dla mechaniki gry. ZWIERZĘTA POCI ĄGOWE ( WOŁY , KONIE POCI ĄGOWE & JUCZNE, MUŁY , OS ŁY ): te zwierz ę ta wykorzystywane s ą gł ównie do orania pól lub ci ą gnienia wozów. Tak- e poszukiwacze przygód korzystaj ą z ich si ł y, zwł aszcza kiedy s ą objuczeni znaczną iloś ci ą ekwipunku. Współ czynniki tych zwierz ą t podano w R OZDZIALE  VI:  BESTIARIUSZ . ZWIERZĘTA SPECJALNE (  JASTRZĘBIE, GOŁĘBIE POCZTOWE, PSY BOJOWE): te zwierz ę ta wykorzystywane s ą do konkretnych zada ń. Tresowane jastrz ę bie poma- gaj ą w polowaniu na drobną zwierzynę ł owną , zmniejszaj ą c stopie ń trudno ś ci   łowiec- twa . Gołę bie pocztowe przenosz ą wiadomoś ci na dalekie odległ oś ci, co szczegól- nie ceni ą sobie szpiedzy i inni podejrzani osobnicy. Psy bojowe to groź ne stwo- rzenia tresowane do walki i zdolne do rozerwania przeciwnika na strz ę py. Ich  współ czynniki znajduj ą si ę w R OZDZIALE  VI:  BESTIARIUSZ . P P P P P P P P O O O O O O O O D D D D D D D D R R R R R R R Ó Ó Ó Ó Ó Ó Ó Ż Ż Ż Ż Ż Ż Ż Ż E E E E E E E W W W W W W W S S S S S S S S T T T T T T T A A A A A A A R R R R R R R R Y Y Y Y Y Y Y M M M M M M M M Ś Ś Ś Ś Ś Ś Ś Ś W W W W W W W I I I I I I I E E E E E E E C C C C C C C I I I I I I I I E E E E E E E E : : : : : : :  odró e pomi ę dzy miastami Starego Świata nie nale ą do ł atwych ani przyjemnych. Tereny wokół du ych oś rodków miejskich s ą uporz ą d- kowane, strze one i przewa nie wolne od bandytów. Ale nawet tutaj  wę drowiec nara a si ę na ryzyko, poniewa drogi s ą zwykle w fatalnym stanie. Im dalej od wielkich miast, tym okolica staje si ę niebezpiecz- niejsza. Wioski ust ę puj ą miejsca samotnym zagrodom, a pola uprawne granicz ą z ob- szarami wrzosowisk, lasów i bagien. Utrzymanie si ę z tak marnej ziemi jest wystarcza- j ą co trudne, nawet bez zagro enia atakami s ł ug Chaosu. Nic wi ę c dziwnego, e miesz- ka ńcy bardziej oddalonych wiosek podejrzliwie odnosz ą si ę do obcych. Na te obszary  nie si ę ga prawo i trudno pozby ć si ę bandytów oraz innych stworów, napadaj ą cych na podró nych. Wedł ug ludowej opinii ka dy, kto jest na tyle gł upi, aby podró owa ć za- s ł uguje na wszystko, co go spotka. D D D D D D D D R R R R R R R R O O O O O O O G G G G G G G I I I I I I I : : : : : : :  Miasta s ą połą czone drogami, budowanymi i utrzymywanymi wspólnie z mniejszymi oś rodkami miejskimi. Wi ę kszość kosztów pokrywaj ą jednak tak zwane myta. Wedł ug imperialnych archiwów, znajduj ą cych si ę w Altdorfie, po raz pierwszy instytucja taka zosta ł a powoł ana przez Imperatora Wilhelma Mą drego, a system szybko zaadaptowa- ł y inne kraje Starego Świata. Niestety nie wszystkie pieni ą dze uzyskane dzi ę ki opł atom  wydaje si ę na utrzymanie goś ci ńców - drogi s ą wyboiste, na ca ł ych odcinkach na-  wierzchnia si ę zapada lub jest podmyta. Znane s ą przypadki, gdy rogatkowe pobiera si ę w miejscach, gdzie nigdy nie by ł o drogi.  Wi ę kszość miasteczek le y bezpoś rednio przy goś ci ńcach albo jest połą czona z nimi przez boczne trakty. Nawet gł ówne drogi bywaj ą cz ę sto wą skie, wyboiste i bar- dzo zniszczone. Budowane s ą z kamiennych pł yt, uł o onych na nasypach z piasku i t ł ucznia. Na grz ą skim podł o u droga mo e biec po drewnianych groblach i palach wbitych głę boko w grunt. Drogi maj ą przeci ę tnie od 3 do 4 metrów szerokoś ci, chocia istniej ą równie takie, których szerokość nie przekracza 2 metrów. Dwa wozy mogą si ę zazwyczaj wyminąć , a na szczególnie wą skich drogach buduje si ę specjalne mi- janki. R R R R R R R R O O O O O O O G G G G G G G A A A A A A A AT T T T T T T K K K K K K K I I I I I I I : : : : : : : : Na ka dym odcinku traktu stoi przynajmniej jedna rogatka, chocia przewa nie jest ich kilka. Ka dą tworzy domek mytnika i przegradzaj ą ca drogę pora. Stosunkowo ł atwo jest uniknąć wnoszenia opł at drogowych, lecz mytnicy  gą liczy ć na  wsparcie miej- scowych wł adz. Pobieranie opł at jest zwykle dobrze zorganizowane i sprawne. Wyso- kość opł aty  jest lo w  wana zasadą szylinga za nog ę - z czego wynika, e nale y zapł aci ć 2 s za humanoidalnego podró nika i 4 s za ka de zwierz ę poci ą gowe lub wierzchowca. Za zwierz ę wi ę ksze ni  woł y z reguł y pł aci si ę wi ę cej, poniewa to one najbardziej niszcz ą drogi. Podobnie jak w przypadku podró y l ą dem, za rejs ł odzi ą równie obowi ą zuje opł ata transportowa. Stanice mytników buduje si ę zwykle w pobli u mostów lub przewę e ń w korytach rzek, tam gdzie z ł atwoś ci ą mo na spowolni ć ruch statków, a nawet zupe ł nie go wstrzyma ć . Cz ę sto spotykanym rozwi ą zaniem s ą ś luzy lub mosty  zwodzone, które mo na szybko podnie ść po uiszczeniu odpowiedniej opł aty przez szypra ł odzi. Gdy rzeka jest zbyt szeroko, buduje si ę niewielkie zameczki (wyposa one  w bombardy i balisty), które wyj ą tkowo skutecznie przekonuj ą podró nych o ko- niecznoś ci wnoszenia opł at przewozowych. W biedniejszych regionach koryto rzeki przegradza si ę ł a ńcuchem lub drewnianymi kł odami, które z ł atwoś ci ą mo na prze- suwa ć , by umo liwi ć albo zablokowa ć r uch statków. Cz ę stotliwość wyst ę powania stanic nadrzecznych ró ni si ę w zale noś ci od prow incji , al e mona przyj ąć , e zazwycz aj dzieli je dystans od 20 do 30 kilomet rów.  Wysokość myta na rzece waha si ę od 1 do 4 zk za barkę i 6-12 zk za wi ę ksze statki. Nale y jednak zauwa y ć , e te ceny mogą znacznie ró ni ć si ę w poszczególnych re- gionach Starego Świata. Morska podró jest jeszcze dro sza i wykracza poza mo liwoś ci finansowe  wi ę kszoś ci mieszka ńców Starego Świata. Pł yną c ł odzi ą lub statkiem, podró ny rzadko mo e liczyć na własn ą k ajutę i będzie musiał spać w kubryku, raz em z załogą . Niektó- re ze statków posiadaj ą kajuty dla pasa erów, których wynaj ę cie wi ą e si ę z odpowiednio wy sz ą ceną . Podró ny, który zaokr ę tuje si ę na byle krypę , musi by ć gotowy na to, e bę dzie spa ć w ł adowni albo na pokł adzie. Co gorsza, zawsze istnieje ryzyko napa ś ci piratów z Sartosy lub korsarzy, którzy notorycznie atakuj ą statki han- dlowe. Nic tak nie wzbudza trwogi w serach mę nych eglarzy, jak widok na horyzoncie znienawidzonej bandery  z wyszczerzoną czaszką i skrzy owanymi piszczelami. M M M M M M M O O O O O O O S S S S S S S S T T T T T T T T Y Y Y Y Y Y Y : : : : : : : :  Budowa i remont mostów du o kosztuje, co oznacza, e s ą zwykle w marnym stanie, tak ma ł e i wą skie, jak to tylko mo liwe. Poniewa trudno jest w drodze omija ć mosty, cz ę sto wykorzystuje si ę je jako rogatki. Pobiera si ę przy tym dodatkową opł at ę za korzystanie z mostu - równie zgodnie z zasadą korona za nog ę . S S S S S S S T T T T T T T R R R R R R R R A A A A A A A Ż Ż Ż Ż Ż Ż Ż N N N N N N N N I I I I I I I C C C C C C C Y Y Y Y Y Y Y  D D D D D D D D R R R R R R R R Ó Ó Ó Ó Ó Ó Ó Ó G G G G G G G : : : : : : : : Poniewa podró e s ą bardzo niebezpieczne,  wł adze administracyjne musz ą utrzymywa ć sta łą czuj- ność . Drogi nadzorowane s ą przez regularne patrole, które odwiedzaj ą tak e samotne farmy, sprawdzaj ą rogatki oraz mosty o generalnie pilnuj ą , czy wszystko jest  w nale ytym porz ą dku. Stra nicy dróg to twardzi ludzie,  wybawcy podró nych i pogromcy bandytów. Są lakoniczni, nieust ę pliwi i wzbudzaj ą powszechny szacunek. Stra nicy dróg pe ł ni ą te rol ę patroli granicznych, pilnuj ą c czy nie przedziera si ę jaka ś banda i czy  nie dzieje si ę coś niezwykł ego. Dostarczaj ą te odległ ym osadom poczt ę , przewo- on ą regularnymi liniami dyli ansów . T T T T T T T R R R R R R R R A A A A A A A AK K K K K K K T T T T T T T Y Y Y Y Y Y Y : : : : : : : :  Drogi łą cz ą jedynie wi ę ksze miasta. Poza tym osady łą cz ą tylko ś cie ki ubite koł ami wozów i stopami wę drowców. Stosunkowo bezpieczne i wygodne podczas dobrej pogody, w czasie deszczu lub zimą staj ą si ę ca ł kowicie nieprzejezdne dla wozów. P P P P P P P P O O O O O O O D D D D D D D D R R R R R R R Ó Ó Ó Ó Ó Ó Ó Ż Ż Ż Ż Ż Ż Ż O O O O O O O W W W W W W W W A A A A AN N N N N N N N I I I I I I I E E E E E E E E  N N N N N N N N A A A A A A A P P P P P P P P R R R R R R R R Z Z Z Z Z Z Z E E E E E E EŁ Ł Ł Ł Ł ŁA A A A A  J  J J  J  J  J J  J : : : : : : : :  Czasami szlak prowadzi wę drowca tam, gdzie nie ma dróg ani nawet ś cie ek.  W Starym Świecie obszary takie to najcz ęś ciej bagna, góry, lasy lub wrzosowiska. W takich warunkach nie da si ę u ywa ć pojazdów koł owych, a nawet konie maj ą du e trudnoś ci z pokonywaniem takiego terenu - chyba ż e prowadzone za uzd ę . P INWENTARZ YWY  ZWIERZĘ CENA WO DOSTĘPNOŚĆ Gołąb pocztowy 1 zk - mała astrząb 80 zk - niewielka Koń juczny 30-60 zk - powszechna Koń pociągowy lub muł 50-75 zk - powszechna Kot 1 s - dua Koza 2 zk - dua Krowa 10 zk - dua Kruk tresowany 10 zk - niewielka Kurczak 5 p - dua Małpa 40 zk - niewielka Owca 2 zk - dua Pies (rasowy) 3 zk - dua Pies bojowy 30 zk - niewielka Ptak łowczy 80 zk - niewielka Świnia 3 zk - dua  ł 30 zk - dua

Transcript of Podróżowanie 2

 

 

W ARHAMMER FRP - 225 

Choć te zwierzęta mogą słuyć pomocą w wielu sytuacjach, uwaane są przede wszystkim za towarzyszy. Dla ebraka z Nuln jego wierny kundel jest nietylko obrońcą przed ulicznymi bandami, ale take najlepszym przyjacielem, który ogrzeje go w chłodną noc i nigdy nie opuści, niewane jak nisko się stoczą. Koty tępią myszy i szczury, słuą czarodziejom jako stranicy, poza tym są niezmordo- wanymi towarzyszami zabaw dla dziewczynek z dobrych domów. Nie monajednak stwierdzić, e zwierzęta cieszą się statusem istot uprzywilejowanych. Pod-czas głodu lub zarazy, jako pierwsze w tajemnicy znikają z ulic, często kończąc w brzuchach wygłodniałych ludzi.

ZWIERZĘTA HODOWLANE (KURCZAKI, KROWY , ŚWINIE, OWCE): te zwierzęta są zwykle hodowane na ubój. Kozy i krowy dają take mleko, a owcy wełnę. Współ-czynniki tych zwierząt nie mają znaczenia dla mechaniki gry.

ZWIERZĘTA POCIĄGOWE (WOŁY , KONIE POCIĄGOWE & JUCZNE, MUŁY , OSŁY ):te zwierzęta wykorzystywane są głównie do orania pól lub ciągnienia wozów. Tak-e poszukiwacze przygód korzystają z ich siły, zwłaszcza kiedy są objuczeniznaczną ilością ekwipunku. Współczynniki tych zwierząt podano w R OZDZIALE

 VI: BESTIARIUSZ.ZWIERZĘTA SPECJALNE ( JASTRZĘBIE, GOŁĘBIE POCZTOWE, PSY BOJOWE): te

zwierzęta wykorzystywane są do konkretnych zadań. Tresowane jastrzębie poma-gają w polowaniu na drobną zwierzynę łowną, zmniejszając stopień trudności  łowiec- twa . Gołębie pocztowe przenoszą wiadomości na dalekie odległości, co szczegól-nie cenią sobie szpiedzy i inni podejrzani osobnicy. Psy bojowe to groźne stwo-

rzenia tresowane do walki i zdolne do rozerwania przeciwnika na strzępy. Ich współczynniki znajdują się w R OZDZIALE VI: BESTIARIUSZ. 

P PP P P PP P O OO O O OO O D DD D D DD D R RR R R RR R Ó ÓÓ Ó Ó ÓÓ Ó Ż ŻŻ Ż Ż ŻŻ Ż E EE E E EE E W WW W W WW W S SS S S SS S T TT T T TT T AAAAAAAAR RR R R RR R Y YY Y Y YY Y M MM M M MM M Ś ŚŚ Ś Ś ŚŚ Ś W WW W W WW W I II I I II I E EE E E EE E C CC C C CC C I II I I II I E EE E E EE E : :: : : :: :  

odróe pomiędzy miastami Starego Świata nie naleą do łatwych aniprzyjemnych. Tereny wokół duych ośrodków miejskich są uporząd-kowane, strzeone i przewanie wolne od bandytów. Ale nawet tutaj wędrowiec naraa się na ryzyko, poniewa drogi są zwykle w fatalnymstanie. Im dalej od wielkich miast, tym okolica staje się niebezpiecz-

niejsza. Wioski ustępują miejsca samotnym zagrodom, a pola uprawne graniczą z ob-szarami wrzosowisk, lasów i bagien. Utrzymanie się z tak marnej ziemi jest wystarcza-jąco trudne, nawet bez zagroenia atakami sług Chaosu. Nic więc dziwnego, e miesz-kańcy bardziej oddalonych wiosek podejrzliwie odnoszą się do obcych. Na te obszary nie sięga prawo i trudno pozbyć się bandytów oraz innych stworów, napadających napodrónych. Według ludowej opinii kady, kto jest na tyle głupi, aby podróować za-sługuje na wszystko, co go spotka.

D DD D D DD D R RR R R RR R O OO O O OO O G GG G G GG G I II I I II I : :: : : :: :  Miasta są połączone drogami, budowanymi i utrzymywanymi wspólnie z mniejszymiośrodkami miejskimi. Większość kosztów pokrywają jednak tak zwane myta. Według imperialnych archiwów, znajdujących się w Altdorfie, po raz pierwszy instytucja takazostała powołana przez Imperatora Wilhelma Mądrego, a system szybko zaadaptowa-ły inne kraje Starego Świata. Niestety nie wszystkie pieniądze uzyskane dzięki opłatom wydaje się na utrzymanie gościńców - drogi są wyboiste, na całych odcinkach na- wierzchnia się zapada lub jest podmyta. Znane są przypadki, gdy rogatkowe pobierasię w miejscach, gdzie nigdy nie było drogi.

 Większość miasteczek ley bezpośrednio przy gościńcach albo jest połączonaz nimi przez boczne trakty. Nawet główne drogi bywają często wąskie, wyboiste i bar-dzo zniszczone. Budowane są z kamiennych płyt, ułoonych na nasypach z piasku itłucznia. Na grząskim podłou droga moe biec po drewnianychgroblach i palach wbitych głęboko w grunt.

Drogi mają przeciętnie od 3 do 4 metrów szerokości,chocia istnieją równie takie, których szerokość nie przekracza2 metrów. Dwa wozy mogą się zazwyczaj wyminąć, a naszczególnie wąskich drogach buduje się specjalne mi-janki.

R RR R R RR R O OO O O OO O G GG G G GG G AAAAAAAAT TT T T TT T K KK K K KK K I II I I II I : :: : : :: :  Na kadym odcinku traktu stoi przynajmniej jednarogatka, chocia przewanie jest ich kilka. Kadą tworzy domek mytnika i przegradzająca drogępora. Stosunkowo łatwo jest uniknąć wnoszeniaopłat drogowych,lecz mytnicy gą liczyć na  wsparcie miej-scowych władz.Pobieranie opłatjest zwykle dobrzezorganizowane isprawne. Wyso-kość opłaty jestlow 

 wana zasadą szylinga za nogę - z czego wynika, e naley zapłacić 2 s za humanoidalnegopodrónika i 4 s za kade zwierzę pociągowe lub wierzchowca. Za zwierzę większe ni woły z reguły płaci się więcej, poniewa to one najbardziej niszczą drogi.

Podobnie jak w przypadku podróy lądem, za rejs łodzią równie obowiązujeopłata transportowa. Stanice mytników buduje się zwykle w pobliu mostów lubprzewęeń w korytach rzek, tam gdzie z łatwością mona spowolnić ruch statków, anawet zupełnie go wstrzymać. Często spotykanym rozwiązaniem są śluzy lub mosty zwodzone, które mona szybko podnieść po uiszczeniu odpowiedniej opłaty przezszypra łodzi. Gdy rzeka jest zbyt szeroko, buduje się niewielkie zameczki (wyposaone w bombardy i balisty), które wyjątkowo skutecznie przekonują podrónych o ko-nieczności wnoszenia opłat przewozowych. W biedniejszych regionach koryto rzekiprzegradza się łańcuchem lub drewnianymi kłodami, które z łatwością mona prze-suwać, by umoliwić albo zablokować ruch statków.

Częstotliwość występowania stanic nadrzecznych róni się w zaleności odprowincji, ale mona przyjąć, e zazwyczaj dzieli je dystans od 20 do 30 kilometrów. Wysokość myta na rzece waha się od 1 do 4 zkza barkę i 6-12 zk za większe statki.Naley jednak zauwayć, e te ceny mogą znacznie rónić się w poszczególnych re-gionach Starego Świata.

Morska podró jest jeszcze drosza i wykracza poza moliwości finansowe większości mieszkańców Starego Świata. Płynąc łodzią lub statkiem, podróny rzadkomoe liczyć na własną kajutę i będzie musiał spać w kubryku, razem z załogą. Niektó-re ze statków posiadają kajuty dla pasaerów, których wynajęcie wiąe się z

odpowiednio wyszą ceną. Podróny, który zaokrętuje się na byle krypę,musi być gotowy na to, e będzie spać w ładowni albo napokładzie. Co gorsza, zawsze istnieje ryzyko napaści piratów zSartosy lub korsarzy, którzy notorycznie atakują statki han-dlowe. Nic tak nie wzbudza trwogi w serach męnycheglarzy, jak widok na horyzoncie znienawidzonej bandery 

z wyszczerzoną czaszką i skrzyowanymi piszczelami.

M MM M M MM M O OO O O OO O S SS S S SS S T TT T T TT T Y YY Y Y YY Y : :: : : :: :  Budowa i remont mostów duo kosztuje, co

oznacza, e są zwykle w marnym stanie, tak małe i wąskie,jak to tylko moliwe. Poniewa trudno jest w drodzeomijać mosty, często wykorzystuje się je jako rogatki.

Pobiera się przy tym dodatkową opłatę za korzystanie zmostu - równie zgodnie z zasadą korona za nogę .

S SS S S SS S T TT T T TT T R RR R R RR R AAAAAAAAŻ ŻŻ Ż Ż ŻŻ Ż N NN N N NN N I II I I II I C CC C C CC C Y YY Y Y YY Y  D DD D D DD D R RR R R RR R Ó ÓÓ Ó Ó ÓÓ Ó G GG G G GG G : :: : : :: :  Poniewa podróe są bardzo niebezpieczne,

 władze administracyjne muszą utrzymywać stałą czuj-ność. Drogi nadzorowane są przez regularne patrole,

które odwiedzają take samotne farmy, sprawdzają rogatki oraz mosty o generalnie pilnują, czy wszystko jest

 w naleytym porządku. Stranicy dróg to twardzi ludzie, wybawcy podrónych i pogromcy bandytów. Są lakoniczni,

nieustępliwi i wzbudzają powszechny szacunek. Stranicy dróg pełnią te rolę patroli granicznych, pilnując czy nie przedziera się jakaś banda i czy 

nie dzieje się coś niezwykłego. Dostarczają te odległym osadom pocztę, przewo-oną regularnymi liniami dyliansów.

T TT T T TT T R RR R R RR R AAAAAAAAK KK K K KK K T TT T T TT T Y YY Y Y YY Y : :: : : :: :  Drogi łączą jedynie większe miasta. Poza tym osady łączą tylko ścieki

ubite kołami wozów i stopami wędrowców. Stosunkowo bezpieczne i wygodnepodczas dobrej pogody, w czasie deszczu lub zimą stają się całkowicie nieprzejezdnedla wozów.

P PP P P PP P O OO O O OO O D DD D D DD D R RR R R RR R Ó ÓÓ Ó Ó ÓÓ Ó Ż ŻŻ Ż Ż ŻŻ Ż O OO O O OO O W WW W W WW W AAAAAAAAN NN N N NN N I II I I II I E EE E E EE E  N NN N N NN N AAAAAAAA P PP P P PP P R RR R R RR R Z ZZ Z Z ZZ Z E EE E E EE E ŁŁŁŁŁŁŁŁAAAAAAAA J  JJ  J  J  JJ  J : :: : : :: :  Czasami szlak prowadzi wędrowca tam, gdzie nie ma dróg ani nawet ścieek.

 W Starym Świecie obszary takie to najczęściej bagna, góry, lasy lub wrzosowiska. W takich warunkach nie da się uywać pojazdów kołowych, a nawet konie mają duetrudności z pokonywaniem takiego terenu - chyba że prowadzone za uzdę.

P

INWENTARZ YWY  ZWIERZĘ CENA  WO DOSTĘPNOŚĆGołąb pocztowy 1 zk - małaastrząb 80 zk - niewielka

Koń juczny 30-60 zk - powszechnaKoń pociągowy lub muł 50-75 zk - powszechnaKot 1 s  - duaKoza 2 zk - duaKrowa 10 zk - duaKruk tresowany 10 zk - niewielkaKurczak 5 p - duaMałpa 40 zk - niewielkaOwca 2 zk - duaPies (rasowy) 3 zk - duaPies bojowy 30 zk - niewielkaPtak łowczy 80 zk - niewielkaŚwinia 3 zk - dua  Wół 30zk - dua

 

 

226 - W ARHAMMER FRP 

P PP P P PP P O OO O O OO O D DD D D DD D R RR R R RR R Ó ÓÓ Ó Ó ÓÓ Ó Ż ŻŻ Ż Ż ŻŻ Ż O OO O O OO O W WW W W WW W AAAAAAAAN NN N N NN N I II I I II I E EE E E EE E : :: : : :: :  

Kiedy bohaterowie przemierzają due połacie kraju, znacznie wygodniejsze jest przyję-cie dziennej prędkości poruszania się, zamiast prędkości mierzonej na minutę (turę) gry czy godzinę. Dzienna prędkość poruszania się podaje przeciętną liczbę przebytych ki-lometrów. Dane podane są w kilometrach i odnoszą się do ośmiogodzinnej podróy, w którą wliczono odpowiednią ilość odpoczynku dla zwierząt. Przebyta odległośćróni się w zaleności od terenu, po którym się podróuje.

 Tam, gdzie to moliwe, wykorzystuje się do transportu rzeki i inne szlaki wodne - często znacznie bezpieczniejsze i pewniejsze ni drogi. Mapa pokazuje e-glowne szlaki w Starym Świecie; głównym jest rzeka Reik wraz z dopływami. Mia-steczka, wioski oraz inne osady występują wzdłu eglownych szlaków tak, jak w pobliu dróg (patrz T YPOWE OSADY STAREGOŚWIATA  ).

Szlaki wodne, jako wolniejsze od dróg, wykorzystuje się głównie dotransportu towarów. Zawsze jednak istnieje moliwość wykupienia, wyprosze-nia lub odpracowania przejazdu łodzią. Takie rejsy są usługą o duej dostępno-ści w kadym zamieszkałym miejscu w pobliu szlaku wod-nego.

F FF F F FF F O OO O O OO O R RR R R RR R S SS S S SS S O OO O O OO O W WW W W WW W AAAAAAAAN NN N N NN N I II I I II I E EE E E EE E  Z ZZ Z Z ZZ Z W WW W W WW W I II I I II I E EE E E EE E R RR R R RR R Z ZZ Z Z ZZ Z ĄĄĄĄĄĄĄĄT TT T T TT T : :: : : :: :   W pewne dni bohaterowie będą poruszać się nieco szybciej, w innenieco wolniej, dlatego mona zrónicować dzienne wielkości przebytejodległości. Jeźdźcy mogą forsować swoje wierzchowce poza granice ich wytrzymało-ści, naley jednak pamiętać, e moe się to skończyć ich okulawieniem, a nawet śmier-cią. Mówiąc ogólnie, kady wierzchowiec czy zwierzę pociągowe, które zostanie sfor-sowane (zmuszone do przebycia większego ni normalnie dystansu), ulegnie wyczer-paniu. Stan taki będzie trwał a do chwili, w której zwierzę będzie miało okazję wypo-cząć.

Określają skutki dodatkowej podróy, do określenia momentu, w którymzwierzę zostanie zranione bądź, w krańcowych wypadkach padnie, uywa się jego

ODP. Za kade dodatkowe 10% przebytej odległości, dla kadego zwierzęcia wyko-nywany jest test ODP, pierwszy z dodatnim modyfikatorem +20%, drugi z +10%.Bohater mający umiejętność jeździectwobądź powoenie wykonuje ten test z dodatkowymmodyfikatorem +10%. Pozytywne wykonanie testu oznacza, e zwierzęciu nic się niestało, w przeciwnym wypadku traci ono -10% ODP. Zwierzę, które nie przejdzie testuo więcej ni 50% automatycznie zostaje okulawione, moe poruszać się jedynie z jedną czwartą swej normalnej prędkości. Jeśli ODP zwierzęcia zostanie zmniejszone do 0,zwierzę pada i natychmiast umiera; jeździec spada, i jeśli nie wykonaudanego testu swej ZR , odno- si K6 obraeń z SIŁĄ  3.Podczas podróy testy  OD- PORNOŚCI powinny być rozłoone w równych odcinkach, tak aby nie wy- stąpiły wszystkie na raz. Dla zwiększeniaefektu, ostatni test powinien być wyko- nany na końcu podróy! Podróni,zdecydowani na kontynuowanie po- dróy przez więcej ni 8 godzin, w kadej godzinie dodatkowej podróy wykonują test ODP swych zwierząt.Zwierzę odzyskuje +5% ODP po kadych 6 godzinach wypoczynku.PRZYKŁAD:  Hans Wurtbad jest oddalony o 96 kilometrów od Altdorfu , a chce dotrzeć do stolicy jeszcze wieczorem tego samego dnia . W ciągu 8 godzin moe  pokonać drogę tylko 64 ki- lometrów  , dlatego decyduje się sforsować swego

wierzchowca . By w 8 godzin pokonał odległość 96 kilometrów , Hans musi  podnieść szybkość swego konia o 50%.   MG decyduje , i pięć testów  O DP  

wierzchowca zostanie podzielone wzdłu całej drogi . Pierwszy z testów jest wykonywany po półtorej 

  godziny z dodatnim modyfikatorem +30%(+10% za umiejętność  jeździectwo, +20%  gdy jest to pierwszy 

test). Hans pechowo rzuca 89 , więc jegokoń traci punkt  O DP . Następny test ma miejsce trzy godziny od momentu 

wyruszenia , tym razem zredukowana O DP konia wynosi 2 , a test jest wykonywany z modyfikatorem +20% (+10% za umiejętność 

 jeździectwo, +10% za drugi test). Hans musi wyrzucić 40% lub mniej , wyrzuca 23, więc tym razem wierzchowcowi nic 

się nie stało. Pozostałe testy są wykonywane jedynie z modyfikatorem +10% za umiejętność jeździectwo. Trzeci test równie jest udany . Przy czwartym Hans musi uzyskać 30% lub mniej , wyrzuca 45 . To niepowodzenie oznacza , e pozostał mu ju tylko jeden . Ostatni test  jest wykonywany w chwili , gdy koń dobiega do bram miasta . Hans wyrzuca 55%, a jego koń umiera i  pada .Wurtbad wykonuje udany test swej Z RĘCZNOŚCI  i bezpiecznie ląduje na nogach . 

Gdyby nasz bohater nie śpieszył się ta bardzo, mógłby zdecydować się napokonanie tych 96 kilometrów w przeciągu 12 godzin. W tym wypadku testy ODP by-łyby wykonywane co godzinę, począwszy od dziewiątej godziny podróy. 

S SS S S SS S P PP P P PP P O OO O O OO O S SS S S SS S O OO O O OO O B BB B B BB B Y YY Y Y YY Y  T TT T T TT T R RR R R RR R AAAAAAAAN NN N N NN N S SS S S SS S P PP P P PP P O OO O O OO O R RR R R RR R T TT T T TT T U UU U U UU U : :: : : :: :  

 W Starym Świecie podró jest przedsięwzięciem niewygodnym, powolnym i pełnymniebezpieczeństw. Wystarczy wyjechać kilka kilometrów poza któreś z nielicznychmiast Imperium, aby znaleźć się w prawdziwej dziczy, gdzie drogi są ledwie przejezd-ne, poniewa ich utrzymanie w dobrym stanie okazuje się być bardzo kosztowne.Zwalone drzewa, podtopienia i wymyte przez deszcze koleiny sprawiają, e podró jestmozolna, a czasem nawet zupełnie niemoliwa. Równinne tereny przecinane są przezmokradła i bagna, na których kryją się bandyci i potwory. Choć stranicy dróg i miej-scowi konstable stale patrolują szlaki, nie mogą przebywać jednocześnie w kadym

miejscu dogodnym do urządzenia zasadzki. Dzikie ostępy stanowią dom dla wygnań-ców, mutantów i bandytów, dlatego nic dziwnego, e uczciwi ludzie, mieszkający z da-la od skupisk cywilizacji, zwykle są podejrzliwi wobec obcych.Poniej przedstawiono metody podróy lądowej, jak i wodnej przez Stary Świat. Do-datkowo opisano tu róne środki transportu, koszt i sposoby rezerwacji miejsc, a takeceny zakupu własnego pojazdu. Zamieszczone zostały take informacje pomagające w prowadzeniu walki w nietypowych warunkach, takich jak napad bandytów na płynącą barkę, lub starcie na dachu pędzącego powozu.

P PP P P PP P O OO O O OO O D DD D D DD D R RR R R RR R Ó ÓÓ Ó Ó ÓÓ Ó Ż ŻŻ Ż Ż ŻŻ Ż  LLLLLLLLĄĄĄĄĄĄĄĄD DD D D DD D E EE E E EE E M MM M M MM M : :: : : :: :  

Zamiast ryzykować ycie i zdrowie w niebezpiecznej podróy przez dzikie ostępy, większość mieszkańców Starego Świata wybiera przejazd jakimś środkiem transportu. We wszystkich prowincjach działają kompanie przewozowe, które dysponują powo-zami kursującymi między miastami Imperium. Te due i niezgrabne pojazdy oferują sporo miejsca w kabinie dla pasaerów oraz dodatkową przestrzeń na dachu, gdziemona umieścić baga podróny. Woźnice i strae są z reguły doświadczonymi wete-ranami, twardymi i zaprawionymi w bojach, a wielu z nich było lub zamierza zostaćstranikami dróg.

Powozy kompanii przewozowych zawsze jedą na trasach łączących dwamiasta, choć zatrzymują się take po drodze, w wioskach i niewielkich osadach. Od wielu lat najpopularniejszą kompanią jest przedsiębiorstwo Cztery Pory Roku , które ob-sługuje trasy łączące najwaniejsze miasta Imperium, a czasem take znajdujące siępoza granicami krainy.

Zamiast wynajmować miejsce w powozie, wędrowcy mogą część drogi prze-jechać na otwartym wozie. Zdarza się, e przejedający chłop moe podrzucić ich donajbliszej wsi, choć zwykle za taką przysługę zaąda kilku drobnych. Natomiast kupcy podróują karawaną furgonów i wozów. Zazwyczaj zatrudniają kilku najemników dlaochrony cennego dobytku. Tańsze pojazdy nie mają jednak takich udogodnień jak powozy (resory i wygodne siedzenia), co sprawia, e podró nimi jest bardzo niewy-godna i powolna.

R RR R R RR R O OO O O OO O Z ZZ Z Z ZZ Z K KK K K KK K ŁŁŁŁŁŁŁŁAAAAAAAAD DD D D DD D   J  JJ  J  J  JJ  J AAAAAAAAZ ZZ Z Z ZZ Z D DD D D DD D Y YY Y Y YY Y : :: : : :: :  Dylianse podróują przynajmniej raz dziennie pomiędzy miastami, mającymi powyej10000 mieszkańców. Przy dobrych warunkach, na jednej trasie pomiędzy głównymimiastami Imperium moe kursować do K6 dyliansów. Z tą samą częstotliwością za-trzymują się one z leących przy trasie mniejszych miejscowościach.

Dylianse kursują równie do i z miasteczek o liczbie ludności większej ni1000 osób, lecz kursy te nie są tak regularne - średnio jeden kurs na tydzień. MG moelosowo wyznaczyć liczbę dni, jaką musi czekać pasaer na najbliszy dylians. Uywa w tym celu kostek od K4 do K12, zalenie od wielkości i lokalizacji miasteczka.

Dylianse kursują tylko po drogach i pasaerowie, którzy chcą podróować wzdłu ścieek i małych traktów, będą musieli wynająć wozy, furgony lub konie. Do-stępność takiego środka transportu przyjmuje się za przeciętną , w czasie zbiorów małą  (patrzR OZDZIAŁ I: PODRĘCZNIK GRACZA podrozdział EKWIPUNEK  ). 

ŚREDNI DZIENNY DYSTANS (W KILOMETRACH) PODRÓ LĄDEM DROGA  BEZDROE WZGÓRZA  GÓRY  Kucyk/Muł 57 37 32 16Koń 64 48 32 16Koń pociągowy 48 32 16 8  Wóz 48 - - -Furgon 28 16 8 -Dylians 48 - - -PODRÓ WODNA * R ZEKA  Łódź wiosłowa 32Mała łódź aglowa 48Barka lub łódź rzeczna 32Statek aglowy 64* Podane wielkości są prawidłowe przy odpowiednim wietrze i dość powolnej

rzece, takiej jak Reik na odcinku od Marienburga do Altdorfu. Do podanych wyej wielkości w zaleności od siły wiatru naley dodać do 25% jeśli statek płynie z bystrym prądem, a odjąć do 25% w przeciwnym wypadku. Podobnienaley dodać lub odjąć z uwagi na silny wiatr (w przypadku jednostek posługują-cych się aglami). Uzalenione jest to od kierunku wiatru.

USŁUGI TRANSPORTOWE METODA PODRÓY   CENA  

NIWA /POZA SEZONEM DOSTĘPNOŚĆ 

NIWA /POZA SEZONEM Powóz 1 zk lub 7 zk mała/sporadyczna  Wóz dwukonny 1s  lub 3 zk dua/sporadyczna  Wóz trzykonny 10s  lub 4 zk przeciętna/niewielka  Wózek lub wóz 1 p lub 15 p dua/sporadyczna