PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami...

23
Podróż w świat Europy Jerzy Pilikowski Wydawnictwo WAM Kraków 2011

Transcript of PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami...

Page 1: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

Podróż w świat EuropyJerzy PilikowskiWydawnictwo WAM

Kraków 2011

Page 2: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

305

© Wydawnictwo WAM, 2011

Redakcja i korekta

W�adys�awa Bulsza

Projekt ok�adki

Sebastian Stachowski

Opracowanie komputerowe

Andrzej Komurka

ISBN 978-83-7505-659-4

WYDAWNICTWO WAMul. Kopernika 26 • 31-501 Kraków

tel. 12 62 93 200 • faks 12 42 95 003e-mail: [email protected]

www.wydawnictwowam.pl

DZIA� HANDLOWYtel. 12 62 93 254-256 • faks 12 43 03 210

e-mail: [email protected]

KSI�GARNIA INTERNETOWAtel. 12 62 93 260, 12 62 93 446-447

faks 12 62 93 261e.wydawnictwowam.pl

Drukarnia Wydawnictwa WAMul. Kopernika 26 • 31-501 Kraków

Page 3: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

Spis tre�ci

Wst�p, czyli o potrzebie poznania „rodzinnej Europy” ................... 5

I. Fundamenty ................................................................................... 9 1. Jerozolima – Ateny – Rzym .................................................... 11 2. Konstantynopol – Rzym – Akwizgran .................................... 57

II. Wzrost ......................................................................................... 91 1. Rzym – Palermo ....................................................................... 93 2. Pary ....................................................................................... 120 3. Florencja ................................................................................. 134

III. Dominacja ............................................................................... 151 1. Madryt – Londyn – Kraków .................................................. 153 2. Londyn – Pary – Amsterdam ............................................... 169 3. Londyn – Pary – Petersburg................................................. 182

IV. Upadek czy nowy pocz�tek?................................................... 229 1. Berlin? .................................................................................... 231 2. Moskwa czy Waszyngton? .................................................... 255 3. Bruksela i Strasburg? ............................................................. 271

Gdzie szuka dalszej wiedzy? ...................................................... 285

Page 4: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

5

Wst�p, czyli o potrzebie poznania„rodzinnej Europy”

Kim jeste�my? Po pierwsze lud�mi. Stwierdzenie tego faktu wy-daje si� wypowiedzi� retoryczn�, a wi�c tak�, która �adnie brzmi, aledo naszej wiedzy niewiele wnosi (bo orzeka co� oczywistego i rów-nocze�nie niejasnego). Dlaczego niejasnego? Bo reprezentantami jed-nego gatunku jeste�my na pewno w sensie biologicznym. Ale czytake kulturowym? Czy z tego, e „jeste�my lud�mi” wynika poczu-cie autentycznej wspólnoty odczuwanej poza sytuacjami wyj�tkowy-mi (np. w obliczu wielkich kl�sk ywio�owych); czy ogólne deklara-cje (np. przykazanie o mi�o�ci bli�niego) maj� realn� moc sprawcz�w masowej skali?

O�mielam si� arbitralnie stwierdzi, e ca�a ludzko� stanowi pod-stawow� grup� odniesienia do naszej tosamo�ci tylko w marzeniachniepoprawnych idealistów. Realnie przynaleymy do swojej rodzinyi swego narodu. Rodzina w skali mikro, a naród w skali makro kszta�-tuj� nasze wyobraenia o �wiecie i nasze warto�ci. Jedynie w ramachtych naturalnych grup moemy (cho z trudem) pokona stan aliena-cji, czyli poczucia osamotnienia i zagubienia w anonimowej zbioro-wo�ci. Z jakiego powodu stwierdzi�em, e moja opinia o takiej wyj�t-kowej roli rodziny i narodu jest arbitralna? Bo nie uwzgl�dnia bar-dzo popularnego ostatnio mniemania, e tak� wyzwalaj�c� z aliena-cji si�� ma uczestnictwo w rónych formach aktywno�ci obywatel-

Page 5: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

6

skiej b�d� spo�eczno�ci lokalnej na obszarze „ma�ej ojczyzny”. Or-ganizacje spo�eczne i spo�eczno� lokalna maj� faktycznie wielkieznaczenie, jednak tylko dla rodziny i narodu gotowi jeste�my (czasa-mi) naprawd� si� po�wi�ca i nawet umiera.

Gdzie tu jednak jest miejsce na tosamo� europejsk�?Zanim spróbuj� odpowiedzie na to pytanie, pragn� zaznaczy, e

moi wirtualni rozmówcy (a realni czytelnicy) s� nie tylko lud�mi, Pola-kami, cz�onkami swoich rodzin czy egoistycznymi indywidualistami.S� oni prawdopodobnie take podrónikami. Wielu z nich odby�o juze mn�: Podró� w �wiat filozofii, Podró� w �wiat politologii, Podró�w �wiat etyki oraz Podró� w �wiat historii Polski. Wiedz� oni, e tamteksi�ki s� prób� zapisu rozmów (i sporów), jakie w ramach fakultetuhumanistycznego prowadzi�em z moimi uczniami, a w�a�ciwie z prze-m�drza�ymi gn�bicielami cia�a pedagogicznego, którzy o�mielali si�kwestionowa moj� wszechwiedz�, wysuwa kontrargumenty, prezen-towa w�asne pogl�dy i dochodzi do odr�bnych wniosków!

Podobna jest take geneza Podró�y w �wiat Europy. Sumuje onado�wiadczenia fakultetu europejskiego, który prowadzi�em w liceumwed�ug w�asnego programu. To sami uczestnicy tego fakultetu za-ch�cili mnie do spisania naszych debat. Przypomnieli mi nawet rzym-skie przys�owie: verba volant, scripta manent (s�owa ulatuj�, pismazostaj�). Twierdzili, e inspiruj�ce dla nich by�y przede wszystkimmoje osobiste wspomnienia z miast i innych miejsc symbolizuj�cycharchetypy zakodowane w umys�ach wszystkich Europejczyków.

Ale si� rozp�dzi�em… „Archetypy” i jeszcze do tego „zakodo-wane”! Poj�cie archetypu ju wyja�nia�em na kartach Podró�yw �wiat filozofii. Jednak jako emerytowany belfer, jeszcze do tegolubi�cy �aci�skie sentencje, przypomn�, e repetitio mater studio-rum est (powtórka matk� nauki) i powtórz�, e archetyp (z greckie-go: stary wzór, a raczej „prawzór”) to istotna idea religijna, mitolo-giczna, polityczna lub etyczna zakorzeniona w zbiorowych wyobra-eniach jakiej� spo�eczno�ci. A wi�c archetypy, w jakie wyposao-ny jest kady Europejczyk (kto� kto dziedziczy tosamo� europejsk�),to np. rz�dy ludu kojarz�ce si� z Atenami, jedno� europejska zwi�-zana z Rzymem, chrze�cija�stwo, które rozpocz��o si� w Jerozolimie(b�d�ce w tym kontek�cie miastem europejskim), renesans rozwi-ni�ty w cieniu pa�aców i kamienic Florencji, nowoczesny rz�d kon-stytucyjny po raz pierwszy funkcjonuj�cy w Londynie.

Page 6: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

7

Miasta, które przed chwil� przywo�a�em, i te, które jeszcze przy-wo�am, pozwalam sobie nazwa „ojczystymi” miastami Europejczy-ków. Czy miasto moe by ojczyzn�? Owszem, gdy dla Greków,którzy stworzyli poj�cie Europy (w opozycji do Azji), w�a�nie wspól-nota miejska, zwana przez nich polis, by�a ojczyzn�. Te ojczyste mia-sta niby barwne punkty na p�ótnie zamalowanym przez impresjonist�lub piksele w obrazie zapisanym elektronicznie tworz� wizj� „ro-dzinnej Europy” (by przywo�a tytu� ksi�ki Czes�awa Mi�osza). Wi�k-szo� miast wymienionych w tej rozmowie-podróy pozna�em osobi-�cie. Nie wpada�em do nich bynajmniej na trzydniowe wycieczki; w wie-lu sp�dzi�em po kilka tygodni. Niczym pretensjonalny na�ladowca ro-mantyków rozmy�la�em „na paryskim (rzymskim, londy�skim, ate�-skim…) bruku” o meandrach dziejów Europy, o jej wielko�ci, o za-groeniach, które na ni� czyhaj�. A pó�niej podczas fakultetu euro-pejskiego brn��em w nieko�cz�ce si� dygresje i nigdy nie mog�emzrealizowa za�oonego materia�u. Powiedzieli�cie mi jednak, e w�a-�nie te dygresje by�y najciekawsze i zaproponowali�cie aby podzielisi� nimi z wi�ksz� grup� s�uchaczy (czytelników).

Musicie mi jednak pozwoli rozwaania o Europie nieco uporz�d-kowa. Strac� urok radosnego intelektualnego ba�aganu, ale stan� si�bardziej zrozumia�e dla szerszego grona odbiorców. A wi�c po kolei.

Wrómy do pytania postawionego powyej. Czy mi�dzy rodzin�i narodem z jednej strony a od razu ca�� ludzko�ci� z drugiej jestmiejsce na tosamo� europejsk�? Musi by, jeeli projekt Unii Eu-ropejskiej ma okaza si� czym� wi�cej ni domkiem z kart, któryrozsypie si� przy pierwszym podmuchu dziejowego wichru.

Ten „wicher dziejów” pasowa�by do manifestu z epoki M�odej Pol-ski. Dzi� takiego sformu�owania mona uy albo w sensie ironicz-nym, albo narazi si� na wykpienie z powodu patetycznego stylu. A jazaryzykuj� i o�wiadczam, e mówi� o „wichrze dziejów” ca�kiem se-rio. Moi drodzy wspó�podrónicy, jeste�cie w wi�kszo�ci m�odzi i ude-rzenia takiego wichru na pewno doczekacie – i chodzi o to, aby wasza„rodzinna Europa” nie okaza�a si� nagle obca i do niczego nie przydat-na niczym wy�wiechtany frazes bez adnej realnej tre�ci.

Nie b�d� definiowa� Europy (gdy zajmowali�my si� tym pod-czas podróy w �wiat politologii), tylko zaproponuj� wam poszuki-wanie odpowiedzi na pytanie, czy Europa jest warto�ci� dla nas oso-bi�cie, tu i teraz. Bez jedno�ci w skali kontynentu jeste�my (my Eu-

Page 7: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

8

ropejczycy) w globalnym �wiecie bez szans. A równocze�nie bycieEuropejczykami nie powinno oznacza, e przestajemy by Polaka-mi, Francuzami, Niemcami czy Malta�czykami. Bo jak ju powie-dzia�em (i b�d� si� przy tym upiera�), naród jest poj�ciem natural-nym, a „europejsko�” czym� wykalkulowanym i emocjonalnie zim-nym. Trzeba osi�gn� zgodno� mi�dzy narodowo�ci� a europejsko-�ci�. Trzeba znale� wspólny mianownik ��cz�cy Polaka i Portugal-czyka (i tych, którzy mieszkaj� mi�dzy Warszaw� a Lizbon�). Mia-nownik ten ukryty jest w wymiarze historycznym, geograficznym,politycznym, etnicznym i religijnym. Te wymiary od ponad dwóchtysi�cy lat wzbogacaj� europejskie �rodowisko kulturowe, w którymczujemy si� u siebie. Mam nadziej�, e Podró� w �wiat Europy po-zwoli nam lepiej pozna to kontynentalne uniwersum.

Page 8: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

9

FUNDAMENTY

I

do 843 roku

Antyczne fundamentycywilizacji europejskieji jej pocz¹tki w okresie

wczesnego œredniowiecza

Page 9: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

11

Jerozolima – Ateny – Rzym

Jerozolima

W Jerozolimie nie by�em. Znam jej panoram� tylko z albumu: z Gó-ry Oliwnej roztacza si� widok na g�sto zabudowane miasto, któregocentralnym punktem jest z�ota kopu�a meczetu (lub raczej przestrzen-nego pomnika) wzniesionego na wzgórzu Moria. Wed�ug tradycji bi-blijnej na tym w�a�nie wzgórzu znajduje si� �wi�ta Ska�a, gdzie Abra-ham mia� z�oy w ofierze swego syna Izaaka i wyrazitym swoje bezwzgl�dne pos�usze�stwo Bogu. Bóg za po-�rednictwem anio�a powstrzyma� r�k� Abrahama uzbro-jon� w ofiarniczy nó i wskaza� baranka, uwik�anego nieopodal w cier-nie, jako wystarczaj�c� ofiar� zast�pcz�*. Dla muzu�manów Abra-ham jest pierwszym i absolutnie doskona�ym wyznawc� islamu. Prze-cie islam to „poddanie si� woli Boga”. A kto okaza� poddanie si� tejwoli w sposób bardziej doskona�y ni Abraham, który nie waha� si�po�oy na kamieniu ofiarnym w�asnego syna? Chrze�cijanie odpo-wiadaj�, e postawa Abrahama jest tylko zapowiedzi� decyzji same-go Boga, który swego syna, Jezusa Chrystusa, przeznaczy� na baran-ka ofiarnego za grzechy ludzko�ci. Zreszt� ów baranek, którego anio�

1.

* Biblia hebrajska, czyli Stary Testament Biblii chrze�cija�skiej; Ksi�ga Rodzaju(Ksi�ga Genezis), rozdz. 22.

Na wzgórzuMoria

Page 10: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

12

wskaza� Abrahamowi, moe by postrzegany jako symbol Chrystusa(take uwik�anego w ciernie w postaci cierniowej korony). Na towyznawcy judaizmu (a wi�c ydzi pisani z ma�ej litery) odpowiedz�,e Abraham by� patriarch� izraelskiego narodu, narodu wybranego,któremu Bóg powierzy� wiar� w jednego Boga. To monoteistycznedziedzictwo chrze�cijanie i muzu�manie przej�li (co im si� chwali),ale take samowolnie wypaczyli, uzupe�niaj�c o zb�dne dodatki: o wi-zj� fa�szywego mesjasza w postaci Boga Syna (co jest dzie�em chrze-�cijan) lub o objawienie przekazane Mahometowi (które jest podstaw�islamu). Tak wi�c ska�a na wzgórzu Moria jest kamieniem w�giel-nym trzech wielkich religii monoteistycznych*.

Jerozolim� za�oyli mieszka�cy kraju Kanaan (jak w g��bokiej sta-roytno�ci zwano Palestyn�**), Semici etnicznie pokrewni Izraeli-tom1. Nazwali je miastem pokoju: Jeruszalaim. Szalom oznacza „po-kój” w j�zyku hebrajskim i w innych j�zykach semickich uywanychw tamtym regionie od pi�ciu tysi�cleci2. Rzymianie mawiali: nomenomen, co oznacza „imi� to przepowiednia”. Nie tym razem. Jerusza-laim wcale nie okaza�o si� miastem pokoju. Oko�o 1000 roku przedChrystusem zdobyli je Izraelici***. Król Dawid uczyni� je stolic�

swojego królestwa. Syn Dawida, Salomon, wzniós� w jegocentrum �wi�tyni� jedynego Boga, „tego, który jest”****.

Od pobliskiego wzgórza Syjon, gdzie wznosi�a si� najstarsza cz��Jerozolimy zwana „Miastem Dawidowym”, a obecnie znajduje si�(rzekomy) grób Dawida, �wi�tynny obszar sakralny sta� si� „Syjo-nem”. T� nazw� rozci�gni�to pó�niej na ca�� Jerozolim�. „Syjon” tojednocz�cy symbol dla wszystkich ydów uwaaj�cych Palestyn� zaZiemi� Obiecan�, dan� potomkom Abrahama przez samego Boga,jako ojczyzn� o sakralnym wymiarze.

* Gr. mono-theos, czyli „jeden bóg”; religie monoteistyczne to w�a�nie (w kolejno�cipojawienia si�): judaizm, chrze�cija�stwo, islam, zwane take religiami starotestamento-wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za s�owo Boga (wystarczaj�ce i jedyne dlaydów, przez chrze�cijan uzupe�nione o Nowy Testament, przez muzu�manów o Koran).** Nazwa ta rozpowszechni�a si� dopiero w czasach perskich (od oko�o 500 roku przedChrystusem), a utrwali�a w czasach rzymskich (a wi�c w pocz�tkach naszej ery).*** Nt. nieporozumie� terminologicznych zwi�zanych z nazw� narodu izraelskiego:przypis pierwszy na ko�cu cz��ci drugiej Podró�y w �wiat etyki.**** Sylabowy skrót od sformu�owania „jest, który jest”, opisuj�cego najistotniejszyatrybut jedynego Boga, którym jest samo istnienie, to w j�zyku hebrajskim JAHWE.

Syjon

Page 11: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

13

ydzi oczekiwali mesjasza, wys�annika Boego, cz�owieka wy-branego przez samego Boga do wielkich dzie� i duchowo namasz-czonego nadzwyczajnym charyzmatem*. Oczekiwali go tym bardziejwtedy, gdy doczesna �wietno� Królestwa Izraelskiego przemin��a.Tu po �mierci Salomona (oko�o 930 roku przed Chrystusem) jedno-lite pa�stwo uleg�o rozpadowi na królestwo pó�nocne (Izrael w w�-szym rozumieniu) oraz po�udniowe (Judea). Jerozolima by�a stolic�Judei, dlatego kraj ten pozosta� centrum duchowego ycia ca�ego na-rodu. W VIII wieku przed Chrystusem Asyryjczycy, okrutni wojow-nicy z pó�nocnej Mezopotamii, zniszczyli pa�stwo Izrael i wysiedlilijego ludno�. Po wi�kszo�ci izraelskich plemion s�uch zagin��. Pozo-sta�a tylko Judea. Ale i ona oko�o 580 roku przed Chry-stusem pad�a ofiar� agresji ze strony Chaldejczyków, tymrazem mieszka�ców po�udniowej Mezopotamii (gdzienajwi�kszym miastem by� Babilon). Król babilo�ski Nabuchodono-zor (Nebukadnezar) przesiedli� Judejczyków, których ju moemynazywa ydami, na brzegi Tygrysu i Eufratu**. Po pi�dziesi�ciulatach „niewoli babilo�skiej” cz�� potomków dawnych przesiedle�-ców za zgod� króla perskiego Cyrusa, który oko�o 530 roku przedChrystusem podbi� Babilon, powróci�a do Judei. Wtedy wokó� �wi�-tej Ska�y na górze Moria (zwanej te Syjonem) odbudowano �wi�ty-ni� Jahwe. By�a ona architektonicznie duo skromniejsza ni �wi�ty-nia Salomona, ale dla sprawowanego w niej kultu by�a z t� poprzed-ni� w pe�ni tosama3. To w�a�nie kap�ani skupieni wokó�„drugiej �wi�tyni” w V wieku przed Chrystusem doko-nali ostatecznej redakcji Biblii hebrajskiej (a wi�c nasze-go Starego Testamentu***).

Najwaniejsz� cz��ci� Biblii hebrajskiej jest jej pi� pierwszychksi�g, których autorstwo jest tradycyjnie przypisywane Mojeszowi.Ów Pi�cioksi�g to tzw. Prawo, czyli Tora, gdzie znajduj�si� rytualne przepisy judaizmu, a w�ród nich Deka-log****, „regu�a godziwego ycia” wana dla ca�ej ludz-

* Gr. charisma – �aska, dar.** Mi�dzy tymi rzekami ley Mezopotamia (dzisiejszy Irak).*** Bez kilku ksi�g, których ydzi nie uznaj� za natchnione przez Boga.**** Gr. deka-logos to „dziesi� s�ów” (zasad, przykaza�); okre�lenie to mog�o po-wsta w gronie ydów zhellenizowanych, którzy czytali Bibli� przet�umaczon� naj�zyk grecki.

Niewolababiloñska

Drugaœwi¹tynia

Dekalog

Page 12: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

14

ko�ci. Regu�� t� Mojesz otrzyma� podczas w�drówki Izraelitówz Egiptu do kraju Kanaan jako Ziemi Obiecanej (w�drówki podj�tejoko�o 1100 roku przed Chrystusem). Izraelici znajdowali si� wtedyna pó�wyspie Synaj usytuowanym mi�dzy Egiptem a azjatyck� cz�-�ci� Bliskiego Wschodu. Tam na górze Horeb Mojesz przey� teofa-ni�, czyli objawienie si� samego Boga*. To wydarzenie, konstytu-tywne nie tylko dla kultury ydowskiej (judaistycznej), ale take chrze-�cija�skiej i w konsekwencji dla kultury europejskiej w ogóle**, zo-sta�o ostatecznie uj�te w kanoniczny zapis w�a�nie przez „uczonychw Pi�mie” pracuj�cych w �wi�tyni usytuowanej na Syjonie. Dzi�kitemu Syjon i Synaj jako miejsca symboliczne zbliaj� si� do siebie(co nie znaczy, by te miejsca i oznaczaj�ce je nazwy z sob� myli),a �wi�ta Ska�a na górze Moria, gdzie Abraham ofiarowa� swego syna,oraz góra Horeb, gdzie Mojesz otrzyma� kamienne tablice z Przyka-zaniami, splataj� si� w jeden kulturowy archetyp wskazuj�cy wza-jemny zwi�zek gotowo�ci do ofiary i pos�usze�stwa zasadom ustano-wionym przez Boga.

Nadal patrzymy na panoram� Jerozolimy z Góry Oliwnej. Tu obok�wi�tynnego wzgórza, a raczej po jego drugiej stronie, znajduje si�

Bazylika Grobu Boego. Wznosi si� ona na wzgórzuGolgota, znanym take jako Kalwaria***. Oko�o 30 roku

naszej, chrze�cija�skiej ery, wzgórze to znajdowa�o si� tu poza mu-rami miasta. Dokonywano tam egzekucji, a w skalistym zboczu wy-kuwano groby. Ofiar� jednej z tych egzekucji pad� „Baranek Boy,który g�adzi grzechy �wiata”. Szed� na miejsce ka�ni, nios�c na ra-mionach poprzeczn� belk� krzya niczym drewno przeznaczone naofiarny stos. W czo�o wbija�y mu si� kolce korony cierniowej uwitejz ga��zek krzewu podobnego do tego, który rós� w pobliu ska�y Moria

Abraham na górze Moria: gotowoœæ do ofiary.Moj¿esz na górze Horeb: pos³uszeñstwo zasadom

ustanowionym przez Boga.

Golgota

* Gr. theos – bóg, phanein – ukazywa si�, �wieci.** Poj� „kultura” i „cywilizacja” uywam wymiennie, cho nie jest to ca�kowiciepoprawne (wrócimy do tego zagadnienia w Podró�y w �wiat cywilizacji).*** Golgota to w j�zyku aramejskim „czaszka”; take �ac. calva – czaszka.

Page 13: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

15

w czasach Abrahama. Zreszt� Golgota i �wi�ta Ska�a znajduj� si� odsiebie zaledwie o par�set metrów.

Ska�a Moria jest centralnym punktem �wi�tynnego wzgórza.�wi�tyni�, odbudowan� po powrocie (cz��ci) narodu wybranego z ba-bilo�skiej niewoli i upi�kszon� za panowania Heroda u schy�ku eryprzedchrze�cija�skiej, zniszczyli Rzymianie w 70 roku naszej erypo st�umieniu ydowskiego powstania skierowanego przeciw im-perialnej w�adzy „Synów Wilczycy” znad Tybru. Z ca�ej �wi�tynipozosta� tylko fragment muru, który ydzi nazywaj� �cian� P�aczu,gdy przy tym w�a�nie fragmencie antycznej budowli, pami�taj�-cym dawny kult Jahwe, reprezentanci narodu wybranego zanosz�do Boga skargi, dzi�kczynienia i pro�by. A nieco dalej w BazyliceGrobu Pa�skiego na ma�ej przestrzeni, gdzie ustawiony by� krzyi nieopodal umieszczony grób Chrystusa, t�ocz� si� chrze�cijaniewszystkich wyzna�, modl�c si� w ko�cu o to samo, o co modl� si� ydzi przy �cianie P�aczu.

A muzu�manie? Nie na darmo nazywamy Jerozolim� miastemtrzech religii. Wyznawcy islamu uwaaj�, e w�a�nie ze �wi�tej Ska-�y na wzgórzu Moria (której w adnym wypadku nie utosamiaj� z y-dowskim Syjonem) Mahomet zosta� uniesiony a do siódmego nie-ba, by spotka si� z Abrahamem, Mojeszem i Jezusem i ujrze ta-jemnice Boe. Dla uczczenia tego faktu nakryli to miejsce Kopu��Ska�y, która dzi� dzi�ki swej z�otej czaszy pozwala nie tylko muzu�-manom zorientowa si� w panoramie miasta.

Gdy z Góry Wniebowst�pienia, któr� utosamiamy z Gór� Oliw-n�, zmartwychwsta�y Jezus ostatni raz w ludzkim (cho ju uwielbio-nym) ciele spojrza� na Jerozolim�, nie móg� ujrze Meczetu na Skale.Zbudowano go siedem stuleci pó�niej. Ale widzia� jeszcze nie zbu-rzon� przez Rzymian �wi�tyni�. Zapowiedzia�, e nie zostanie z niejkamie� na kamieniu. Ale zapowiedzia� take*, e nie przeminie mocBoga, która emanuje z tych miejsc. W�a�nie judeochrze�cija�skie prze-

Œciana P³aczu: ¿ydziBazylika Grobu Pañskiego: chrzeœcijanieŒwiêta Ska³a: muzu³manie

* Cho niedok�adnie tymi s�owami.

Page 14: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

16

s�anie o cz�owieku stworzonym na obraz i podobie�stwoPana Wszech�wiata wraz z koncepcj� osoby ludzkiej zdol-nej do wi�zi z samym Bogiem tworzy pierwszy z zasad-niczych fundamentów Europy.

Tyr i Kartagina

Jako� tak si� sk�ada, e g�ówne centrum cywilizacji w ci�gu wie-ków przesuwa�o si� z po�udniowego wschodu na pó�nocny zachód.Podobno my, Europejczycy, grzeszymy europocentrycznym zadufa-niem. Wszystko, co najlepsze, przysz�o rzekomo od nas, z Zachodu.A tymczasem ci�g rozwojowy cywilizacji, który zaowocowa� takwspania�ym osi�gni�ciem jak cywilizacja europejska, bierze swójpocz�tek na Wschodzie, w Egipcie i Mezopotamii4. Pa�stwo fara-onów nad Nilem oraz kraj Sumerów i Babilonia nad Tygrysem i Eu-fratem w ci�gu trzeciego i drugiego tysi�clecia przed Chrystusemwyznacza�y wzorce do na�ladowania. Sytuacja zmieni�a si� podczaspierwszego, czyli ju ostatniego tysi�clecia przed nasz�, chrze�cija�sk�er�. Wtedy to w�a�nie ydzi okazali si� najbardziej twórczy w dzie-dzinie religii i etyki. W ko�cu ich osi�gni�cia (monoteizm, Dekalog)s� aktualne do dzi�. ydzi jednak niewiele wnie�li na polu nauki,techniki i finansów. A trudno uwierzy, ale finansami skutecznie ydzi zaj�li si� dopiero w �redniowieczu, a plejad� wielkich uczo-nych ze swego grona wydali w czasach nowoytnych.

W staroytno�ci w dziedzinach zwi�zanych z codzien-nym praktycznym yciem najbardziej znacz�ce osi�gni�cia

zapisali Fenicjanie, take Semici pokrewni Izraelitom, s�siedzi ydówzamieszkali na �ródziemnomorskim wybrzeu pó�nocnej Palestyny i Syrii(dzisiejszy Liban). Nie stworzyli oni jednorodnego królestwa, lecz mia-sta-pa�stwa. Nie by�y one jednak analogiczne do greckich polis, gdyw�adali w nich kap�ani, bankierzy, kupcy i armatorzy traktuj�cy reszt�ludu jak mot�och le�cy u stóp monych z twarz� przy ziemi. Mieszka�-cy fenickich miast-pa�stw: Tyru, Sydonu czy Kartaginy, nie tworzyli wi�cobywatelskich wspólnot, nie zainicjowali ewolucji ustrojowej w kierun-ku demokracji i republiki, nie znali poj�cia praw obywatelskich nawetw zal�ku. To pole w dorobku staroytno�ci Fenicjanie pozostawili Gre-kom i Rzymianom, jednak i bez tego mieli si� czym pochwali.

Fenicjanie byli pierwszym w dziejach spo�ecze�stwem, które �rodkido ycia czerpa�o z wytwórczo�ci przemys�owej (w tamtych czasach

Koncepcjaosoby

ludzkiej

Fenicjanie

Page 15: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

17

oczywi�cie o charakterze rzemie�lniczym) i dzia�alno�cihandlowej. Rolnictwo sta�o si� dla nich czym� drugorz�d-nym. ywno� mona kupi od rolników, których hory-zont ko�czy na granicach pól uprawnych ich w�asnej wsi.Mona t� ywno� kupi tanio za towary, które rolnikom nieznaj�-cym szerokiego �wiata wydaj� si� bardzo cenne. A u producenta tak-e s� tanie, trzeba je tylko przetransportowa na grzbietach wielb��-dów przez pustyni� lub na pok�adach statków przez morze. Koniecz-nie jednak naley trzyma si� zasady: taniej kupi, droej sprzeda.Pieni�dze gromadz�ce si� w trakcie tego procesu (pierwsza akumula-cja kapita�u w dziejach) mona z kolei poyczy na procent i pomno-y je ju zupe�nie bez pracy (czyli bez poganiania wielb��dów lubeglowania przez morze wzburzone przez sztormy lub niepokojoneprzez piratów). Ale eby pieni�dze zarabia, trzeba je wpierw wymy-�li wraz z poj�ciem rynku. Handel wymienny nie jest efektywny.Lepiej wprowadzi towar zast�pczy b�d�cy równowarto�ci� (ekwi-walentem) wszelkich towarów oferowanych zarówno na rynku tymdos�ownym (w mie�cie lub w porcie), jak i przeno�nym obejmuj�-cym ca�okszta�t wymiany towarów w danej przestrzeni gospodarczej,gdzie kszta�tuje si� poda i popyt oraz zalena od tych czynnikówcena. Fenicjanie wymy�lili taki towar: kawa�ki metali szlachetnych(z�oto, srebro) oznakowane symbolami pa�stwa, które gwarantujewarto� takiego kawa�ka. Kiedy takie kawa�ki zyska�y �adny okr�g�ykszta�t i staranne opracowanie plastyczne, nazwano je monetami. Kie-dy duo, duo pó�niej metalowe monety zast�pione zosta�y przezpapierowe za�wiadczenia bankowe o posiadanych �rodkach p�atni-czych – nazwano je banknotami. Mogliby�my tak doj� do czekówi kart kredytowych, ale i tak zawsze musimy zacz� od Fenicjan. Jakmawia� satyryk*: „Fenicjanom si� uda�o, wymy�lili pieni�dze, tylkoczemu tak ma�o!”.

Handlowych zamówie� ani kwitów nie mona pisa za pomoc�pisma klinowego ani hieroglifów, nawet w ich uproszczonej wersji.Kap�ani egipscy lub babilo�scy mogli wokó� pisma roztacza nimbsztuki tajemnej, aby umacnia w�asn� pozycj� w spo�ecze�stwie, aledla kupca czas to pieni�dz. Z tej oto przyczyny w�a�nie Fenicjanierozpowszechnili wynalazek, dokonany w kraju Kanaan lub w Syrii

* Marian Za�uski.

Gospodarkatowarowo--pieniê¿na

Page 16: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

18

w drugim tysi�cleciu przed Chrystusem, polegaj�cy na przypisaniukadej g�osce jednego znaku. Takich g�osek moemy wydoby z na-szego gard�a oko�o trzydziestu. Tak powsta� alfabet, którego monasi� nauczy znacznie szybciej ni tysi�cy znaków pisma klinowegolub hieroglificznego.

Przemys�owcy, kupcy, bankierzy, eglarze pos�uguj�-cy si� pieni�dzem i obracaj�cy towarami, uywaj�cy przytym alfabetu zainicjowali nowy styl ycia: ycia niepole-gaj�cego na powielaniu utartych wzorów i tych samych

czynno�ci w rytm pór roku, ale d��cego do zmiany, modernizacji,post�pu, maksymalizacji zysku, zwi�kszenia tempa ekonomicznejaktywno�ci. Zast�pienie gospodarki naturalnej obywaj�cej si� bezobiegu pieni�dza gospodark� towarowo-pieni�n� wraz z innowacyjn�postaw� wobec ycia to drugi rozpoznany tu przez nas korze� euro-pejskiej cywilizacji (cho analogicznie do osi�gni� ydów stworzo-ny take na azjatyckim wybrzeu Morza �ródziemnego).

O osi�gni�ciach Fenicjan nie mog�em rozmy�la, spaceruj�c poulicach Tyru, gdy z tej najwi�kszej fenickiej metropolii nic nie zo-sta�o. Nie ma na dzisiejszej mapie �wiata miasta dokumentuj�cegodorobek Fenicjan. Dlaczego tak si� sta�o? Fenicjanie najwi�kszy roz-kwit zanotowali oko�o 800 roku przed Chrystusem. Na ich nieszcz�-�cie w�a�nie wtedy na dziejow� aren� wst�powali nowi aktorzy, któ-rzy t� aren� zdominowali na nast�pne tysi�c lat i w okresie m�odszejstaroytno�ci (zwanej antykiem) po�oyli bezpo�rednie podwaliny podrozwój europejskiej cywilizacji. Tymi aktorami byli Grecy i Rzymia-nie. Grecy przej�li fenickie osi�gni�cia (eglarstwo, innowacyjno�,alfabet, umiej�tno�ci wytwórcze, gospodark� towarowo-pieni�n�)i zacz�li z Fenicjanami trwaj�c� pi�set lat wojn� o panowanie naMorzu �ródziemnym. Kiedy okr�t z Aten spotka� si� z okr�tem z Ty-ru, wkrótce ju tylko jeden z tych okr�tów kontynuowa� eglug�. Naj-

cz��ciej by� to okr�t grecki. Dlaczego? Dlatego, e Gre-cy do dorobku Fenicjan dodali co�, co ju jest wy��cznieprzejawem europejskiego ducha: dzielno� wynikaj�c�

z poczucia osobistej godno�ci. Fenicjanie w sferze publicznej kon-tynuowali ducha orientalnego despotyzmu praktykowanego przezegipskich faraonów, królów asyryjskich i babilo�skich. Na fenickimokr�cie wany by� armator lub kapitan, który tego armatora reprezen-towa�, marynarze za� byli niewolnikami lub n�dznie op�acanymi naj-

Postawainnowacyjna

Konkurencjaz Grekami

Page 17: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

19

mitami utrzymywanymi w pos�uchu za pomoc� batoga. Na okr�cieze Sparty, z Aten lub z Koryntu cz�onkowie za�ogi byli najcz��ciejwspó�udzia�owcami handlowego przedsi�wzi�cia, cz�sto krewnymi,obywatelami jednej polis, którzy po powrocie do rodzinnego miastachcieli si� pochwali zwyci�stwami. W razie starcia z konkurentamibronili nie tylko swego maj�tku, ale walczyli take o s�aw�, o dobreimi�, o pozycj� w lokalnej spo�eczno�ci. Sw� motywacj� ogromnieprzewyszali Fenicjan. Przewaali take umiej�tno�ciami, gdy Gre-cy k�adli ogromny nacisk na sport, t�yzn� fizyczn� i wiczenia woj-skowe. Przewaali wi�c duchem i cia�em.

Fenicjanie d�ugo jednak przewaali finansowo. Gdy oko�o 500roku przed Chrystusem Persowie opanowali ca�y Bliski Wschódi pragn�li rozci�gn� sw� dominacj� take na wschodni� cz�� ba-senu Morza �ródziemnego, napotykaj�c opór ze strony Greków, Fe-nicjanie wsparli Cyrusa, potem Dariusza, wreszcie Kserksesa, wspar-li pieni�dzmi i eglarskimi umiej�tno�ciami. Morska bitwa pod Sa-lamin�, tu nieopodal ate�skiego portu w Pireusie, gdzie w 480 rokuprzed Chrystusem star�a si� flota ate�ska z flot� persk�, by�a w isto-cie bitw� mi�dzy morskimi si�ami Greków i Fenicjan w perskiejs�ubie. Grecy zwyci�yli, ocaliwszy w ten sposób przed zakusamiperskiego despoty ognisko obywatelskiej wolno�ci, które po razpierwszy w dziejach ludzko�ci zap�on��o w greckich polis, przedewszystkim w Atenach*.

Po odparciu perskiej inwazji w zmaganiach Grekówz Fenicjanami o przewag� na Morzu �ródziemnym zapa-nowa� stan równowagi. Nie odpowiada� on Grekom. Gdyw 334 roku przed Chrystusem król Macedonii, Aleksander, rusza� napodbój imperium perskiego, Grecy, pomimo alu do Macedo�czykówz powodu podeptania wolno�ci greckich polis, w wi�kszo�ci poparli planinwazji. Ale nie za darmo. Gdy po pierwszych zwyci�stwach nad Per-sami Aleksander zaj�� Azj� Mniejsz�, Syri� i Palestyn�, na d�uej za-trzyma� si� u bram Tyru. Historycy wojskowo�ci nieraz dziwi� si�, cze-mu Aleksander traci� czas pod twierdz� na wyspie, której jego l�dowaarmia nie mog�a skutecznie zaatakowa. Mona by�o Tyr tylko zablo-kowa i dalej �ciga perskiego króla, nie daj�c mu czasu na odbudow�si�. Aleksander jednak kaza� sypa grobl�, która zreszt� istnieje do dzi�.

UpadekTyru

* W obronie Grecji przed Persami wielki udzia� mieli take Spartanie, o czym poniej.

Page 18: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

20

Po tej grobli jego zast�py podesz�y pod mury. Tyr zosta� zniszczony.Grecy otrzymali sw� zap�at� za poparcie Aleksandra w jego d�eniachdo w�adzy nad (znanym mu) �wiatem.

Pi�setletnia wojna Greków z Fenicjanami by�aby rozstrzygni�tana korzy� Hellenów, gdyby nie miasto za�oone przez wychod�cówz Tyru w zachodniej cz��ci Morza �ródziemnego. Tym miastem by�aKartagina dumnie wznosz�ca si� na cyplu afryka�skiego l�du zbliaj�-cego si� ku Sycylii (wspó�czesna Tunezja). Fenicjanie pragn�li zreszt�zawojowa ca�� Sycyli�. W tym samym 480 roku przed Chrystusem,gdy pod Salamin� Ate�czycy bronili si� przed flot� fenick� pozosta-j�c� na us�ugach perskiego króla, na Sycylii dosz�o do walnej rozprawymi�dzy armi� wystawion� przez Syrakuzy, najwaniejsze greckie polisu stóp Etny, a wojskami fenickich miast z zachodniej cz��ci wyspy,wspieranych przez Kartagin�. Syrakuzy zdo�a�y obroni swój stan po-siadania. Co gorsza, ju wkrótce wyrós� Kartagi�czykom znacznie gro�-niejszy konkurent. By� nim Rzym. Rzymianie byli znakomitymi wo-jownikami, ale raczej na l�dzie. Tak jak we wschodniej cz��ci Morza�ródziemnego „morscy” Fenicjanie pomagali „l�dowym” Person, tak

w zachodniej cz��ci tego morza „morscy” Grecy wsparli„l�dowych” Rzymian. Grecy i Rzymianie, umacniaj�cwspó�prac� jako wspó�twórcy antycznej kultury, odnie�li

pe�ny sukces. Nieca�e dwa stulecia po upadku Tyru, Rzymianie ku nie-ukrywanej rado�ci Greków zrównali z ziemi� Kartagin�*. Na osiemsetlat, do chwili podbojów arabskich, Semici przestali si� liczy jako si�apolityczna i militarna w rejonie �ródziemnomorza.

I jakby nic po Fenicjanach nie zosta�o, cho dokonali tak wiele,cho Grecy tyle od nich przej�li (nigdy si� do tego nie przyznaj�c).Dlaczego Fenicjanie ponie�li tak� kl�sk� wizerunkow� w historycz-

nych zmaganiach o dobr� pami�? Poniewa byli jedno-stronni. Dbali o produkcj�, o kapita� i handel. Z tego si�yje. Kasa to grunt. A Grecy? Nie zaniedbywali produk-cji i bynajmniej nie gardzili kas�, ale take „tracili czas”

na igrzyska w Olimpii (i nie tylko tam), na literatur�, na teatr, na mito-logiczne opowie�ci, na rze�bienie, malowanie i wznoszenie pi�knychbudowli, na debaty filozoficzne i badania naukowe, na spory o najdo-skonalszy ustrój pa�stwa. Umieli by równocze�nie chytrymi kupcami

* O wojnach Rzymu z Kartagin� – poniej.

UpadekKartaginy

Dlaczegonie pamiêtamyo Fenicjanach?

Page 19: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

21

i wznios�ymi poetami. Kupiec i przedsi�biorca, który take czyta wier-sze, góruje inwencj� nad konkurentem, który poezj� lekceway.

Góra Olimp

Mia�em rozprawia o Fenicjanach a tymczasem duo ju powie-dzia�em o Grekach. Po pierwsze dlatego, e jestem niepoprawnymmi�o�nikiem dygresji, nawi�za� i analogii. Po drugie w sposób ca�-kiem uzasadniony chcia�em od razu dokona porównania Fenicjanz Grekami. Oba te ludy przyczyni�y si� do konstruowania fundamen-tów europejsko�ci, ale jednak Grecy to „nasi”, a Fenicjanie to „obcy”,Azjaci, od których moemy co� przej�, ale nie musimy za to zapo-yczenie poczuwa si� do wdzi�czno�ci. A najlepiej zapomnie, etym obcym cokolwiek zawdzi�czamy. Cho w kulturze z regu�y nieudaje si� zatrze wszystkich �ladów cywilizacyjnych zapoycze�.W mitologii greckiej zachowa�a si� opowie� mówi�ca,e Zeus zauroczony urod� fenickiej ksi�niczki, któramia�a na imi� w�a�nie Europa, pod postaci� byka wy�oni�si� z morza na azjatyckim brzegu i uprowadzi� (a moe uwiód�?) sw�wybrank� na Kret�. Historycy s� zgodni, e w�a�nie Kreta by�a miej-scem, gdzie w drugim tysi�cleciu przed Chrystusem powsta�a pierw-sza rozwini�ta cywilizacja europejska. W�a�nie poprzez Kret� osi�-gni�cia z Egiptu i Fenicji przenikn��y do Grecji, gdzie zacz�� si� kszta�-towa zal�ek europejskiej �wiadomo�ci. Moe w�a�nie w samej na-zwie naszego kontynentu sp�acamy d�ug zaci�gni�ty wobec Fenicji?

Jak tam by�o z fenick� ksi�niczk� i Zeusem dok�adnie nie wiadomo.Przyznam, e nie jestem zbyt dobry w referowaniu romansów, nawettych mitologicznych. W tej chwili dla mnie wane jest to, e Zeus w ko�-cu zostawi� Europ� na Krecie i wróci� na Olimp, gdzie i my w�a�nie si�udajemy.

Gdy (wirtualnie) przygl�dali�my si� Jerozolimie z Góry Oliwnej,zacz�li�my poznawa symboliczne góry naszej cywilizacji. Górawznosi si� ponad przeci�tny poziom, na którym rozgrywa si� naszepowszednie, mia�kie, nudne i bezcelowe ycie. Przynajmniej nam si�wydaje w naszej ma�oduszno�ci, e nasze powszednie ycie jest mia�-kie, nudne i bezcelowe. Dopiero góra unosi naszego ducha „ponad

Przedsiêbiorca, który czyta wiersze,góruje inwencj¹ nad konkurentem, który poezjê lekcewa¿y.

PorwanieEuropy

Page 20: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

22

poziomy”, wydaje si� si�ga nieba, jest zamieszkana przezbogów (jeeli mia�oby by ich wielu) lub wydaje si� prede-stynowana* do objawienia si� bóstwa (jeeli Bóg jest jeden,

wszechw�adny i wszechmocny). Góra Oliwna jest przecie take Gór�Wniebowst�pienia Jezusa Chrystusa. W Ziemi Obiecanej (dla ydów),b�d�cej zarazem Ziemi� �wi�t� (dla uczniów Chrystusa), i w jej pobli-u jest wi�cej �wi�tych gór. Góra Tabor, gdzie Jezus wybranym trzemuczniom objawi� sw� chwa��, góra Karmel, gdzie prorok Eliasz unice-stwi� poga�skich kap�anów, a znacznie pó�niej chrze�cija�scy mnisi,zwani karmelitami, zainicjowali owocn� duchow� prac�, góra Horeb naSynaju, gdzie Bóg da� Dekalog. W samej Jerozolimie, dzi� zniwelowanaprzez miejsk� zabudow�, znajduje si� Góra Ukrzyowania (Golgota, o któ-rej ju wspominali�my). Nie jest ona topograficznie zbyt oddalona odGóry Zmartwychwstania, ale w sensie duchowym te dwie góry oddzielaegzystencjalna niesko�czono� zwana Ciemn� Dolin�, któr� cz�owiekmoe przej� tylko st�paj�c �ladami Chrystusa.

Grecy take maj� swoje �wi�te góry. Do zbocza jednej z nich usy-tuowanej w masywie Kaukazu zawistni bogowie przykuli Promete-usza**, po stoku innej (nienazwanej) góry Syzyf toczy� swój kamie�.Mityczne znaczenie tych gór moemy dok�adnie pozna przy innejokazji. Tu tylko wspominam o samym problemie gór-symboli, gdymusz� zwróci wasz� uwag� na gór� Olimp. Rozejrzenie si� z jejszczytu ma dla poznania fundamentów kultury europejskiej nie mniej-sze znaczenie ni poznany przez nas powyej widok z Góry Oliwnej.

Jak si� ju moim czytelnikom (wirtualnym s�uchaczom) przyzna-�em, pielgrzymk� do Ziemi �wi�tej mam jeszcze przed sob�. Gdy jed-nak udam si� do Jerozolimy, wspi�cie si� na Gór� Oliwn� nie b�dzieprzedstawia�o adnej trudno�ci. Wzniesienie to jest gór� tylko z na-zwy. Co innego Olimp. Gdy podróowa�em po Grecji, zatrzyma�em si�w wiosce Litochoro po�oonej u stóp olimpijskiego masywu i ruszy-�em na (dos�ownie) olimpijski szlak. Szybko zacz��em z ut�sknieniem

wspomina polskie Tatry: zalesione zbocza, szum strumie-ni, turnie skrojone na ludzk� miar�, b��kitne niebo uroz-maicone chmurami. Masyw Olimpu jest nag�, szar� ska��

* Przeznaczona.**Góra Ararat, na której mia�a osi�� arka Noego po potopie, take znajduje si� w (sze-roko pojmowanym) Kaukazie.

Symbolikagóry

„Olimpijskiszlak”

Page 21: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

23

bez zieleni. Niebo ponad nim jest w lecie tak bezchmurne i rozpalones�o�cem, e a bia�e. Doprawdy trudno mówi o b��kicie. Czu ari s�ycha jedynie cisz� (dojmuj�c� cisz� mona us�ysze). Nie ma szem-rania wody po kamieniach; wysch�e �oyska potoków strasz� niczympuste oczodo�y w czaszce nieboszczyka; nie s�ycha �piewu ptaków,które uciek�y lub skry�y si� przed upa�em. Ma�odusznie zrezygnowa-�em w po�owie drogi i nigdy nie stan��em na szczycie Olimpu.

Mog� sobie tylko wyobrazi czasy antyczne, gdy jeszcze ludzienie wyci�li lasów na zboczach (co z kolei doprowadzi�o do erozjigleb i uniemoliwia odbudowanie drzewostanu). Wtedy Olimp wy-rasta� z puszczy. Moe klimat by� przed trzema tysi�cami lat bardziejwilgotny? Chyba tak, jeeli Sahara by�a wtedy w wi�kszo�ci raczejstepem ni pustyni�, a w Egipcie i Libii, a take na Sycylii uprawianopszenic�. Wtedy szczyt Olimpu zapewne nie tylko jesieni�, zim�i wczesn� wiosn�, ale i w lecie bywa� cz�sto spowity mg�ami lub wr�czca�kowicie ukryty w chmurach. �atwiej by�o wtedy ujrze w poetyc-kiej imaginacji siedzib� bogów.

Czym ci bogowie si� zajmowali*? Wszyscy „nor-malni” bogowie znani z innych religii antycznych (bo-gowie egipscy, asyryjski, babilo�scy, syryjscy) ocze-kiwali od swych wyznawców g�ównie ofiar i uznawania autorytetustanu kap�a�skiego reprezentuj�cego tyche bogów na ziemi. Wyj�t-kiem okaza� si� jedyny Bóg Izraelitów. Nie tylko, e uwaa� swychlicznych konkurentów za kawa�ki kamienia, drewna lub metalu, „któremaj� usta, ale nie mówi�, maj� oczy, ale nie widz�, maj� uszy, ale nies�ysz�”**, ale od ludzi oczekiwa� bardziej „czci ni ofiary”. A ta cze�mia�a si� wyraa w pos�usze�stwie etycznym wymaganiom.

Bogowie z Olimpu mieli jeszcze inn� postaw�. Nie reprezentowa�ich w�ród Greków wyodr�bniony stan kap�a�ski. Na ofiarach im zbytnie zalea�o, bo byli nie�miertelni dzi�ki ambrozji, której ludzie i taknie mogli im ofiarowa ***, a jeeli chodzi o wymogi etyczne… Nocó, Zeus i jego kompania sami te wymogi cz�sto omijali szerokim�ukiem. No wi�c czym si� zajmowali? Konkurowaniem mi�dzy sob�

Czym zajmuj¹siê bogowie?

* Na temat mitologii greckiej: Podró� w �wiat cywilizacji.** Formu�a cz�sto wypowiadana przez biblijnych proroków przeciw poga�skim bó-stwom (take Psalm 135).*** Ambrozja by�a pokarmem bogów zapewniaj�cym nie�miertelno� i rado�; po-pijano j� nektarem gwarantuj�cym wieczn� m�odo�.

Page 22: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

24

i patronowaniem ludziom w walce o s�aw�, o zaszczyty, o pierwsze�-stwo. Najdzielniejsi z tych ludzi (zwani herosami), posiadaj�cy nad-zwyczajne moliwo�ci, którym do bosko�ci brakowa�o tylko nie�mier-telno�ci, posiadali w�ród Olimpijczyków swych opiekunów bardzozaangaowanych w wywyszanie swych protegowanych. Chyba e

heros naprawd� uwierzy�, e dorówna� ju bogom. Ta-kiego grzesznika bogini przeznaczenia, Tyche, znana take

jako zawistna Nemezis, str�ca�a z wyyn s�awy w otch�a� zapomnie-nia. Ludzka pycha by�a jedynym grzechem, za jaki olimpijscy bogo-wie gotowi byli bezwzgl�dnie kara. Poniewa jednak mi�dzy wyna-gradzan� ambicj� a pot�pian� pych� granica jest bardzo cienka – mi-tologiczne opowie�ci o herosach s� pe�ne gwa�townych odmian losu.

U stóp Olimpu oko�o 1200 roku przed Chrystusem przep�ywa�agrecka armada ci�gn�ca pod komend� króla Teb Agamemnona prze-ciw Troi. Z pok�adów swych okr�tów na szczyt Olimpu (moe w�a-�nie spowity mg��) patrzyli Achilles i Odyseusz. A w Troi, zwanejtake Ilionem, na naje�d�ców oczekiwali nieszcz�sny król Priam i jegosynowie: Parys, który nagann� niefrasobliwo�ci� �ci�gn�� nieszcz�-�cie na w�asn� ojczyzn�, oraz Hektor, który w obronie ojczyzny od-da� ycie. Czeka�a tam take ich siostra Kasandra, która przepowie-dzia�a nieszcz��cie. A gdzie� na wybrzeu Azji Mniejszej, w miejscuw pobliu Troi, gdzie Grecy rozbili swój obóz, ros�y drzewa, z któ-rych po dziesi�ciu latach bezowocnych zmaga� sprytni Grecy zbu-duj� wielkiego drewnianego konia. Tego konia wbrew zaleceniomKasandry Trojanie na w�asn� zgub� wprowadz� do miasta…

Jedni z was, moi czytelnicy (wirtualni s�uchacze), doskonale „za-�apuj�”, o co mi chodzi, a inni maj� wielce zak�opotane miny. Dla-

czego? Bo jedni z was znaj� opowie� o wojnie troja�-skiej (która jest kanw� Iliady Homera), a inni nie wiedz�,o co chodzi. Mówi�c bardziej uczenie: jedni z was znaj�kod europejskiej kultury dotycz�cy jej antycznych funda-

mentów, a inni tego kodu nie znaj�. A wi�c nie s� w pe�ni Europejczy-kami, choby nawet nosili plakietk� z gwiazdkami Unii Europejskiejw klapie. I nie chodzi tu tylko o jakie� tam mitologiczne opowiastki,ale o problemy dotycz�ce ludzkiego losu: odpowiedzialno�ci, honoru,odwagi i tchórzostwa, wierno�ci, pychy i po�wi�cenia. Grecy stworzy-li pewien wzorzec wskazuj�cy na ambicj�, wol� walki, honor, przy-ja�� jako na elementy tworz�ce osobowo� warto�ciowego cz�owie-

Przeznaczenie

Kodeuropejskiej

kultury

Page 23: PODRÓŻ W ŚWIAT EUROPY...pojawienia si): judaizm, chrzecijastwo, islam, zwane take religiami starotestamento wymi z powodu uznawania Biblii hebrajskiej za sowo Boga (wystarczajce

25

ka. Ten wzorzec Homer uj�� w swych epopejach, na któ-rych m�odzi Grecy przez tysi�c lat uczyli si� czyta. Tenarchetyp przej�li Rzymianie, dodaj�c do swej w�asnejwizji virtus, zasad� cz�owieczej dzielno�ci. Razem stworzyli ideowyfundament kultury europejskiej nie mniej istotny ni te pozosta�o�cicywilizacyjne, które mona sfotografowa i zwiedzi (jak rze�byw muzeach i budowle w plenerze).

Warto zauway, e Agamemnon wiód� swych towa-rzyszy w kierunku Troi mniej wi�cej w tym samym cza-sie, gdy Mojesz wyprowadza� swój lud z Egiptu, aby godoprowadzi do Ziemi Obiecanej. Grecy i Izraelici nic wtedy o sobienie wiedzieli, a jednak jedni i drudzy równocze�nie tworzyli funda-menty naszej kultury. Mojesz u stóp góry Horeb odbiera� od Bogakamienne tablice z przykazaniami, a Achilles d��cy tylko do s�awystawa� pod murami Ilionu naprzeciw Hektora, który broni� ojczyznyi rodziny. Wieleset lat pó�niej, w VI i V wieku przed Chrystusem,take prawie w jednym czasie ydowscy „uczeni w Pi�mie” w Jero-zolimie i greccy filolodzy w Atenach dokonali ostatecznej redakcji:jedni najstarszych ksi�g Biblii, a drudzy Iliady i Odysei. Ci pierwsidzia�ali w cieniu Góry Oliwnej, a ci drudzy w cieniu góry Olimp.

Modelosobowoœci

Agamemnoni Moj¿esz