Pierwsza Wojna Światowa na terenie Gminy Trzyciąż · 2014-08-05 · Lata I wojny światowej to...
Transcript of Pierwsza Wojna Światowa na terenie Gminy Trzyciąż · 2014-08-05 · Lata I wojny światowej to...
Pierwsza Wojna Światowa
na terenie Gminy Trzyciąż
100 rocznica WIELKIEJ WOJNY 1914 - 2014
(…) Latem 1914 roku rozpoczęła się I wojna światowa. Wkrótce działania
wojenne wkroczyły na terytorium Królestwa Polskiego.
W końcu 1915 roku, po zajęciu całego Królestwa Polskiego, Niemcy i Austriacy
podzielili ten kraj między dwie strefy okupacyjne. Dla ziemi okupowanych
przez Niemców utworzono Generalne Gubernatorstwo Warszawskie. Dla ziem
południowego Królestwa Polskiego utworzono Generalne Gubernatorstwo
Lubelskie z siedzibą w Lublinie. Strefę okupacyjną podzielono na obwody,
które w 1917 roku przemianowano na powiaty. Na czele obwodów stali
wojskowi komendanci. Stanowiska obsadzano urzędnikami austriackimi, którzy
czasem nawet nie znali polskiego. W każdej gminie ustanowiono posterunek
żandarmerii wojskowej. Austriacy wprowadzili na swoim terenie samorząd
powiatowy nieznany wcześniej w Królestwie Polskim. Jego organami były:
sejmik powiatowy, wydział powiatowy i przewodniczący, którym był
komendant obwodu. Działania wojenne bardzo wyniszczyły kraj. Austriacy
rozpoczęli pobór kontyngentów, co spowodowało szybkie zubożenie ludności.
Gminy podlegały całkowicie władzy okupacyjnej. Zadaniem ich było głównie
zbieranie kontyngentów dla wojsk okupacyjnych. Władze zezwoliły na
działalność polskiego szkolnictwa. Lata I wojny światowej to czas żywiołowego
powstawania polskich małych szkół wiejskich opłacanych przez rodziców.
W listopadzie 1918 roku okupacyjna władza austro- węgierska upadła. Austro-
węgry rozpadły się na państwa narodowe. Władzę przejmowali w gminach
Polacy z Polskiej Organizacji Wojskowej. „Historia administracji..”- L. Zugaj
(…)Jura Krakowsko-Częstochowska była także areną walk w czasie I wojny
światowej. Na północno-zachodnim krańcu miejscowości Jangrot (północny
zachód od Olkusza), gdzie droga opada w stronę doliny rzeki Biała Przemsza,
zachował się do dnia dzisiejszego cmentarz wojenny z tamtego okresu.
Listopad 1914 r. był okresem szczytowych sukcesów armii rosyjskiej na froncie
wschodnim. Rosjanie odzyskali prawie całe Królestwo, zbliżyli się do Krakowa,
Nowego Sącza i Limanowej. Dopiero tzw. operacja krakowsko-limanowska
doprowadziła do przełamania frontu i odzyskania inicjatywy przez wojska
państw centralnych. W tamtym okresie w okolicach Jangrotu trwały ciężkie
walki pomiędzy V Korpusem z 1. Armii austro-węgierskiej, a rosyjskimi
dywizjami gwardyjskimi.
Małopolska province/Olkusz county/Tyciąż municipality
W tym roku mija setna rocznica wybuchu pierwszej wojny światowej –
krwawego konfliktu zbrojnego, którego ofiarami padło 18 mln ludzi. Nikt nie
poniósł odpowiedzialności za wywołanie tej światowej rzezi, z perspektywy stu
lat – zupełnie absurdalnej. Wielu dzisiejszych historyków, rozpatrując
przyczyny wybuchu pierwszej wojny światowej, dostrzega je w zachwianiu
kruchej równowagi między mocarstwami, co nastąpiło po sarajewskim
zamachu. Kolejne państwa przystępowały wtedy do wojny nie z konieczności,
nie z powodu realnego zagrożenia, lecz jakby w ramach zbiorowego szaleństwa,
wojennej psychozy oraz patriotycznego entuzjazmu i nieprzejednania. Bałkański
konflikt szybko objął Niemcy, Rosję, Francję, Belgię i Anglię, a potem Turcję,
Bułgarię, Rumunię, Włochy, USA, a nawet Japonię, stając się pierwszą
w historii wojną światową.
Przygotowanie działań
Wycofujące się ciągle wojska I Armii austro-węgierskiej, zajęły front od Żarek
na północy do rejonu Skały na południu. Położenie wielkich jednostek w dniu
14 listopada, były następujące, licząc od lewego skrzydła: II Korpus, dwie
dywizje Grupy Tschurtschentalera, I Korpus (krakowski), V Korpus (węgierski
z Bratysławy) i X Korpus (przemyski). W rejonie Olkusza stała rezerwowa 33
Dywizja piechoty. Jednak po kilku dniach ze względu na zajęcie pozycji
frontowej na prawej flance V Korpusu (na północ od Sułoszowej), jej miejsce
zajmie 36 Brygada Landszturmu.
W pewnej odległości za wojskiem austro-węgierskim postępowały rosyjskie
jednostki Gwardii, które tocząc potyczki, przez Glanów, Trzyciąż, wejdą do
Jangrota. Ludność cywilna z zajętego przez nich terenu, ewakuowana została
do zachodnich miejscowości powiatu miechowskiego (Gołcza, Żarnowiec).
Zabierano ze sobą niezbędny dobytek i zwierzęta. Wg: Musiałek J., Rok 1914 – Przyczynek do dziejów… Kraków 1915
Stanowisko dowodzenia artylerią w Jangrocie k.u.k Kriegspresseguartier, ÖNB
Pod obcymi sztandarami
Polacy nie mając swojego państwa, jako obywatele państw zaborczych musieli
walczyć w obcych armiach. W pierwszym roku wojny zaborcy zmobilizowali
półtora miliona Polaków. Historycy oceniają liczbę nawet 3,4 miliona Polaków
walczących w szeregach armii państw zaborczych w ciągu całej wojny. Ponad
pół miliona z tej liczby poległo i zaginęło. Z terenu gminy Jangrot, przed
wkroczeniem Austriaków zdołano jeszcze zmobilizować do wojska rosyjskiego
26 mężczyzn. Bliżej nie określona ilość młodych mieszkańców tej gminy,
odbywała już służbę w jednostkach wojskowych rozrzuconych na olbrzymim
obszarze carskiego imperium. Na terenach zaboru pruskiego i na Śląsku
mobilizowano do niemieckiej armii kolejne setki tysiące Polaków.
Przybycie Legionów
W początkowej fazie I wojny światowej, po sukcesach wojsk państw
centralnych pod Kraśnikiem i Komarowem, wojsko rosyjskie przeszło jesienią
do kontrofensywy. Rosjanie odzyskali wcześniej utraconą część Królestwa
Polskiego, zagrażając zdobyciem Krakowa i niemieckiego Śląska.
Podporządkowany austriackiej 46 Dywizji Piechoty, I Pułk Legionów
w awangardzie 8 listopada dotarł w rejon Krzywopłotów. W jego składzie
wchodziło 5 batalionów piechoty, szwadron kawalerii, kompania saperów
i dywizjon artylerii. Po odejściu znad Nidy (Kieleckie), na skutek zbyt
szybkiego odwrotu utracono kontakt z nacierającym nieprzyjacielem.
Dowództwo I Armii nakazało wysunąć silny oddział w celu nawiązania
kontaktu z nieprzyjacielem. Austriacki dowódca gen. Adam Brandner polecił
przyprowadzić rozpoznanie siłami 2 Dywizji Legionów. Józef Piłsudski wraz
z oddziałami posunął się tak szybko w terenie, że został odcięty od wojsk
austriackich.** Orientując się w położeniu, skierował się w stronę Uliny Małej.
Po odpoczynku, ruszono dopiero nocą i klucząc w terenie zajmowanym właśnie
przez korpusy rosyjskie, Legioniści skierowali się na południe. Dalsza trasa
marszu wiodła przez Ulinę Wielką, Wiktorkę, Władysław i dalej w stronę
Krakowa. Po tak niezwykle ryzykownym marszu Legioniści z Komendantem
dotarli do Michałowic około godziny 7:00 rano dnia 11 listopada. Tam byli już
prawie w obrębie Twierdzy Kraków.
* Wg: Musiałek J., Rok 1914 – Przyczynek do dziejów… Kraków 1915; Piłsudzki J., Moje pierwsze
boje, Łódź 1988
** Skład grupy: I, III, V batalion i kawaleria
DZIAŁANIA LEGIONÓW NA TERENACH POWIATÓW
MIECHOWSKIEGO I OLKUSKIEGO W 1914R.
3 VIII 1914r. - Wyjście o świcie patrolu (7 osób), Władysława Beliny –
Prażmowskiego przez posterunek graniczny „Baran” w Miechowskie. Zadaniem
grupy było rozpoznanie sił rosyjskich w Królestwie Polskim i ewentualne
przeszkodzenie w mobilizacji. Po dotarciu przez Goszyce, Książ Mały, pod
Jędrzejów, następnego dnia wrócili do Krakowa. W dniu 3 sierpnia została też
utworzona I Kompania Kadrowa Legionów.
6 VIII - Wymarsz z krakowskich Oleandrów I Kompanii Kadrowej. Trasa:
Prądnik, Węgrzce, Michałowice – kordon graniczny (przewrócenie słupa
granicznego – godz. 9:45) i wejście do Królestwa Polskiego. Dalej marsz
kontynuowano przez Słomniki w kierunku Miechowa, Jędrzejowa i Kielc.
6 VIII - Wymarsz Legionistów z Krzeszowic przez Czerną, Racławice
Olkuskie, Przeginię do Pieskowej Skały (zamek). Dwa dni później przybył Józef
Piłsudski. Kontynuowano marsz przez Skałę, do połączenia się z głównymi
siłami legionowymi w Miechowie.
6 – 9 XI Przebiegał Odwrót spod Dęblina i Lasek, I Pułku Legionów przez:
Tochołów, Miechów, Szreniawę, Wolbrom do Krzywopłot (Bydlina).
16 – 19 XI Bitwa pod Krzywopłotami i Załężem IV i VI Batalionu Legionów.
Przeciwnik – rosyjska Dywizja Strzelców Syberyjskich.
9 – 11 XI Manewr – przejście Piłsudskiego na czele trzech batalionów do
Krakowa. Trasa: Bydlin, Strzegowa, koło wsi Buk, Ulina Mała (10 XI),
Władysław, Wiktorka, las Widoma, Michałowice (11 XI godz. 7:00). Tego dnia
pod wieczór byli już w Krakowie.
Legioniści z Batalionów IV i VI po bitwie pod Krzywopłotami i Załężem,
zostali zluzowani, a od 19 XI odesłani na tyły do Kwaśniowa. Stamtąd dotarli
25 XI do Strzemieczyc. Skąd koleją przez Kraków, przewieziono ich do Suchej
Beskidzkiej (27 XI)
ZNISZCZENIA WOJENNE W samym Jangrocie spłonęło lub zostało zburzonych ponad 40 zagród, głównie
w zachodniej części wsi. Prawie cała zabudowa była drewniana. Gdzieniegdzie,
nawet w pobliżu linii frontu pozostały nieliczne pojedyncze budynki. W
sąsiedniej Sułoszowej uległo zniszczeniu znacznie więcej zabudowań, ich liczbę
oceniono na około 120.
Zniszczenia zabudowy odnotowano w miejscowościach: Pilica, Zarzecze (k.
Pilicy), Gołaczewy, Załęże, Jangrot, Sułoszowa, Skała, Sąspów, Przeginia,
Racławice Olkuskie.
Gleba pól uprawnych została skażona ołowiem pochodzącym z kulek – lotek
szrapneli, rozrywających się w powietrzu pocisków szrapnelowych. Według
przekazów, wiemy o zorganizowaniu przez wojskowe służby medyczne w
domach wiejskich prowizorycznych lazaretów ( w Zagórowie) *Sokołowski A., Wielkie klęski społeczne i walki z niemi. Warszawa. 1917
W czasie ostrzału pozycji nieprzyjacielskich szczególnie w terenie
zabudowanym wybuchały pożary, o ile znajdowali się jeszcze jacyś mieszkańcy,
to wojsko zabraniało gasić im płonących zabudowań. W celu polepszenia
ostrzału, przed atakiem podpalono drewniane domy (tak było w Jangrocie).
Przeciwnik miał wtedy mniejsze szanse stawiania oporu, w ten sposób
pozbawiono go jeszcze możliwości chronienia się. Nieliczne wysokie budynki
np. wieże kościołów stanowiły dobre punkty obserwacyjne i były szczególnie
narażone na ostrzał artylerii przeciwnika. Stąd przykłady niszczenia kościołów
w: Jangrocie, Gołaczewach i Sułoszowej. Całkowite zburzenie świątyni w
ostatniej z wymienionych miejscowości, nie jest pojedynczym przypadkiem,
pokazuje raczej dziką żądzę niszczenia – na co wskazywał Wojciech Kossak,
świadek tego postępowania Austriaków.
Cmentarz w Jangrocie - Cieplicach
O ZNISZCZENIACH W OPISIE WOJCIECHA KOSSAKA*
„Wojna ta straszna dała mi sposobność poznania zakątków mojej ojczyzny,
których może nigdy bym nie był bez niej zobaczył. Jednym z nich to ziemia
olkuska. Jałowa, a bogata tylko w piaski, skały i ruiny. Dziwny jakiś urok
wielkiej a niepowrotnej przeszłości, jakoby legendy rycerskiej nad nią się
roztacza. Ogrodzieniec, Rabsztyn, Smoleń – fantastyczne, bajeczne worost
pomysły skał, z których wyrosły te zamczyska, nasuwały mi często myśl, że wieli
Böcklin1)
znalazł tu może najbardziej wymarzone tło dla swoich błędnych
rycerzy, poszukujących awantur z niesamowitymi potworami.
[…] Tam, w tej może najpiękniejszej części polskiej ziemi jaką jest Kieleckie i
Sandomierskie przeżyłem najcięższe chwile. W Olkuskiem widziałem ruiny
Ogrodzieńca i Rabsztyna w błyskach granatów rozrywających odwieczne baszty
i mury. Teraz przyszło mi patrzeć na zniszczenie Wiślicy, jej cudnej gotyckiej
katedry i kolegiaty. To arcydzieło nadwiślańskiego gotyku w oczach moich
kurczyło się i zmieniało kontury […].”
„I nikt mnie nie przekona, że twierdzenie jakoby Rosjanie urządzili sobie na
wieży stanowisko obserwacyjne nie było tylko pretekstem. Głównym czynnikiem
właśnie, czynnikiem rzeczywistym była ślepa dzika rządza zniszczenia […].”
Podobne metody stosowała druga strona – rosyjska.
Kossak widział nad Pilicą, Radką i Bzurą „całe wsi szkieletów chałup i drzew
bez wyjątku jednej chałupy i jednej drzewiny. Pustka i cisza, bo wszystko
Kozaki popędzili ku „swiatoj matuszce Rossi”. Na polach czarne, zwęglone
pokosy, zlanych naftą i spalonych przez Moskali, wyjątkowo pięknych owego
roku zbiorów”.
Pozostałości po okopach
1) Arnold Böcklin – szwajcarki malarz neoromantycznych kompozycji figuralnych o tematyce mitologicznej i fantastyczne,
wywarł wpływ na rozwój symbolizmu.
* Kossak W., Wspomnienia Wyd. PAX Warszawa 1971
I. Cmentarz w Jangrocie był usytuowany na dość pochyłym terenie, dlatego z
czasem został przeznaczony do likwidacji. Stąd zwłoki poległych żołnierzy
(głównie austro-węgierskich pułków) były ekshumowane i przenoszone do
Cieplic. Miejsce po dawnym cmentarzu do dzisiaj pozostaje nieużytkiem.
W Cieplicach zostało pochowanych 2577 żołnierzy obu armii. Do naszych
czasów zachowało się przeszło sto nazwisk poległych.
Na cmentarzu w Cieplicach spoczywa 2014 żołnierzy austro-węgierskich i 561
rosyjskich. Jest to największy pod względem liczby pochowanych cmentarz z
okresu I wojny światowej na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. W lesie na
wschód i na północ od niego zachowały się linie okopów, zaś na zachód od
nekropolii – fragmenty linii rezerwowych. Okolice Cieplic i Jangrotu były areną
ciężkich walk toczonych między oddziałami austro-węgierskimi i rosyjskimi w
listopadzie 1914 r. Wielokrotnie ponawiane ataki i kontrataki przynosiły obu
stronom duże straty, a wieś Jangrot kilka razy przechodziła z rąk do rąk – V
Korpus z 1-szej Armii austro-węgierskiej walczył tu z elitarnymi rosyjskimi
dywizjami gwardyjskimi. Atak austriacki, przeprowadzony 17 listopada w lesie
na północ od Cieplic, przyniósł sukces i pozwolił zająć położoną po północnej
stronie lasu wieś Gołaczewy. Walczono też na rozległym Płaskowyżu
Sułoszowskim między Sułoszową, Jangrotem, Trzyciążem i Zadrożem.
Cmentarz wojenny w Cieplicach został ujęty w Szlaku Frontu Wschodniego
I Wojny Światowej, projekcie jaki jest realizowany przez władze
województwa.
II. W skład cmentarza w Zadrożu wchodzi 15 mogił w tym jedna większa –
zapewne rosyjska mogiła bratnia w kształcie kopca. Cmentarz zajmuje
powierzchnię 8 arów. Spoczęło tu 1051 poległych. Spoczywa tam 849 żołnierzy
armii rosyjskiej i 201 z armii Austrio-węgierskiej. Są tam też 4 mogiły
poległych o nieustalonym pochodzeniu.
Wschodnia i północna krawędź lasu zadr oskiego, stanowiły umocnione linie
okopów rosyjskich, z których atakowano wojsko austrio-węgierskie nacierające
od strony Sułoszowej i Jangrota.
Znamy tylko jedno nazwisko żołnierza, który został tu pochowany, czyli
kapitana Turnera z austriackiego 12 Pułku Piechoty.
Po 1945r. aż do połowy lat 90 mało zajmowano się cmentarzami z okresu
Wielkiej Wojny. W przeszłości na wielu obiektach dokonano dewastacji. Jednak
pod koniec XX wieku w miejscu gdzie znajdował się drewniany płot
zadroskiego cmentarza, wykonane stalowe ogrodzenie. * Archiwum Państwowe Kielce, Zespół UWK – 1919 – 1939
Cmentarz w Zadrożu Cmentarz w Jangrocie – Cieplicach
Cmentarz w Jangrocie -Cieplicach
POŚWIĘCENIE KRZYŻY
NA CMENTARZU WOJENNYM W JANGRCIE
Dnia 08 listopada 2009 r. odbyło się poświęcenie krzyży na jednym z dwóch
znajdujących się na terenie Gminy Trzyciąż cmentarzy - Wojennym Cmentarzu
w Jangrocie - Cieplicach. W miejsce zniszczonych krzyży wstawiono 10 krzyży
katolickich i 9 prawosławnych. Aktu poświęcenia 19 krzyży dokonali księża
prawosławni.
Jednodniówka okolicznościowa opracowana w 100 rocznicę Wielkiej Wojny
1914-2014 przez Bibliotekę i Ośrodek Animacji i Kultury Gminy Trzyciąż przy
współpracy studentek Pauliny Głowackiej , Klaudii Półtorak i pana Eugeniusza
Żaby oraz uczestnika Programu Konserwator – „Instruktor ds. Organizacji i
Promocji Działalności Kulturalnej” Moniki Kowal.
Gmina Trzyciąż
Jednodniówka jest uzupełnieniem wystawy zorganizowanej w 100 rocznicę
wybuchu I Wojny Światowej, dotyczącej działań wojennych mających miejsce
na terenie Gminy Trzyciąż.