Czwartek, 22 października 2015

DODATEK SPECJALNY PULSU BIZNESU

POMORZE

ZACHODNIE

Nadmorski region szuka swojej szansyWojewództwo zachodniopomorskie rozwój gospodarczy zawdzięcza m.in. położeniu nad morzem i przy zachodniej granicy, rolnym gospodarstwom ekologicznym, bogatym zasobom turystycznym i uzdrowiskowym

P A R T N E R M E R Y T O R Y C Z N Y D O D A T K U 3 2 0 0 7

SZCZECIN WITA WAS: Stolica zachodniopomorskiego

regionu w ostatnich latach wiele zainwestowała w infrastrukturę, a także — by nie tracić walorów

przyrodniczych — konsekwentnie zwraca się ku Odrze.

[FOT. WOJCIECH WÓJCIK-FORUM]

POMORZE ZACHODNIE

II PULS BIZNESU, 22 PAŹDZIERNIKA 2015

W ostatnich latach w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową województwo zachod-niopomorskie zajmuje zwykle 6. lub 7. miejsce. W zestawieniu za rok 2014 najwyżej oceniana była w jego przypadku dostępność transportowa (region utrzymu-je 3. pozycję) oraz aktywność wobec inwestorów (4. pozycja).

— Województwo zachodnio-pomorskie docenianie jest przez inwestorów przede wszystkim z powodu swojego położenia. Niekwestionowaną zaletą jest bezpośredni dostęp do morza. To duży atut dla inwestorów planujących ekspansję na rynek skandynawski. Do zalet regionu zalicza się oczywiście także bli-skość rynku zachodniej Europy, co cenią z pewnością wszyscy in-westorzy, nie tylko zagraniczni — mówi Sławomir Majman, pre-zes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

Bliżej BerlinaPołożenie regionu na południo-wo-zachodnim wybrzeżu Morza Bałtyckiego to kluczowy skład-nik jego potencjału i determi-nanta rozwoju.

— Szczeciński Obszar Metro-politalny jako jedyny w Europie ma oddziaływanie transgra-niczne, wpływa na rozwój przy-ległych niemieckich landów. Pomorze Zachodnie kooperuje także z Danią i Szwecją — komen-tuje Olgierd Geblewicz, marsza-łek województwa zachodniopo-morskiego.

Z Pomorza Zachodniego bli-żej do Berlina niż do Warszawy. Region podlega więc nie tylko polskim wpływom, lecz także metropolii berlińskiej.

— Niekwestionowanym atu-tem Pomorza Zachodniego są jego funkcje bramowe w go-spodarce morskiej. To pierw-szy port polski na morskich szlakach bałtyckich — podkreśla Olgierd Geblewicz.

Zachodniopomorskie to również ważny węzeł transpor-tu multimodalnego na szlaku łączącym Bałtyk z Adriatykiem. Właśnie w Zachodniopomor-skiem łączą się międzynarodo-we drogi żeglugi śródlądowej,

drogi morskie, trasy transportu samochodowego i kolejowego.

— Pozwala to w pionierski sposób podejść do wyzwań sta-wianych przez Unię Europejską w zakresie tworzenia zielonych korytarzy transportowych — uważa Olgierd Geblewicz.

Przecięcie strefOprócz atutów wynikających z położenia region ma do za-oferowania wiele ofert przy-gotowanych specjalnie z my-ślą o inwestorach. Na terenie województwa działają cztery Specjalne Strefy Ekonomiczne: Kostrzyńsko-Słubicka, Słupska, Pomorska i Euro-Park Mielec.

— Słupska SSE daje możliwo-ści tworzenia nowych miejsc pracy oraz korzystnego i stabil-nego rozwoju firm, w tym ma-łych i średnich z polskim kapi-tałem. Obejmuje prawie 900 hagruntów inwestycyjnych — za-uważa Mirosław Kamiński, prezes Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

Maksymalny poziom po-mocy publicznej w regionie to 40 proc. nakładów inwestycyj-nych (50 proc. dla średnich firm i 60 proc. dla małych).

W regionie działa też kil-kanaście parków przemysło-wych, m.in. Białogardzki Park Inwestycyjny Invest-Park, Gole-

niowski Park Przemysłowy, Park Regionalny w Gryfinie, Karlino, Stargardzki Park Przemysłowy, Szczeciński Park Przemysłowy, Tychowska Strefa Inwestycyjna oraz Podstrefa Wałcz Słupskiej SSE.

— Miasto Białogard powołało spółkę Invest-Park, której celem jest poszukiwanie nowych roz-wiązań sprzyjających dynamicz-nemu rozwojowi firm niemiec-kich w Polsce — mówi Krzysztof Bagiński, burmistrz Białogardu.

Na rzecz podnoszenia atrak-cyjności regionu dla zewnętrz-nych źródeł kapitału oraz wspar-cia w prowadzeniu działalności gospodarczej w województwie zachodniopomorskim ak-tywnie działa m.in. Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera zorganizowane przez Urząd Marszałkowski. Owocuje to napływem do regionu dużych inwestycji zewnętrznych oraz rozwojem BPO.

Nadzieja na przyszłośćNajwiększymi miastami w regionie są Koszalin, Szczecin i Świnoujście. Pod względem po-tencjału inwestycyjnego szcze-gólnie wyróżnia się Szczecin, który staje się jednym z najpo-pularniejszych w Polsce miast dla centrów BPO, SSC i ITO. Jak przekonują władze miasta,

Szczecin to atrakcyjne miejsce do lokowania centrów nowocze-snych usług i rozwoju innowa-cyjnych technologii. Wpływają na to takie czynniki, jak wykwa-lifikowana kadra, konkuren-cyjne koszty pracy oraz dobra infrastruktura. W Szczecinie działa kilkanaście firm z sek-tora BPO, są wśród nich m.in. Bertelsmann, Genpact, Metro Services, Unicredit Business Partner czy Home.pl.

— Duże zasoby wykwalifi-kowanych pracowników oraz dogodne położenie w bezpo-średnim sąsiedztwie granicy z Niemcami są kluczowymi atu-tami miasta. Spodziewamy się, że w przyszłości to właśnie dzię-ki sektorowi usług (BPO) oraz badań i rozwoju (R&D) będą powstawać nowe miejsca pra-cy w Szczecinie — mówi Joanna Mroczek, dyrektor działu badań i doradztwa CBRE w Polsce.

Szczecin ma stosunkowo mało nieruchomości handlo-wych i najniższe wskaźniki pustostanów (1,6 proc.) wśród stolic regionów.

— Aktywność deweloperów w sektorze centrów handlo-wych w mieście utrzymuje się na razie na średnim poziomie. Wśród planowanych inwestycji są: powiększenie o 17 tys. mkw. centrum handlowego Galaxy i modernizacja CH Turzyn. Kolejne projekty znajdują się w fazie przygotowań — mówi Katarzyna Michnikowska, star-szy analityk z działu doradz-twa i badań rynku w Colliers International.

W mieście buduje się 20 tys. mkw. biur. Do końca 2015 r.zostaną oddane do użytku: Storrady Park Offices oraz Kosmos Art & Business Centre

— Wzrost powierzchni nie-wynajętej stawia potencjalnych najemców w uprzywilejowanej pozycji, mogą bowiem wybie-rać w szerszej ofercie lokali i negocjować dla siebie bardziej korzystne warunki. Jednak sto-sunkowo wysoka aktywność na-jemców oraz wzrost zaintereso-wania inwestorów tym rynkiem powinny doprowadzić w nie-długim okresie do wchłonięcia wolnych powierzchni — mówi Daniel Bienias, dyrektor Działu reprezentacji najemców i usług BPO firmy CBRE w Polsce.

W Szczecinie działa 13 szkół wyższych. Liczba absolwentów to 12 tys. Stopa bezrobocia wy-nosi 9,3 proc. © Ⓟ

Brama szlaku bałtyckiegoPomorze Zachodnie jest oceniane wysokopod względem atrakcyjności inwestycyjnej

WIELKIE NADZIEJE: Prognozowany wzrost inwestycji zagra-nicznych w sektorze usług i polepszające się nastroje inwestorów sprawiają,że Szczecin ma olbrzymie możliwości awansu do rangi ważnego ośrodka biznesowo-kulturalnego Europy — mówi Joanna Mroczek, dyrektor działu badań i doradztwa firmy CBRE w Polsce. [FOT. ARC]

Joanna Dobosiewicz

j.dobosiewicz@pb.pl 22-333-99-31

Ostatnie lata to dla Szczecina czas intensywnego rozwoju i realizacji śmiałych, często długo zapowiadanych inwestycji.

Miasto zmienia się zresztą nie tylko gospodarczo. Samorząd Szczecina jako jeden z pierw-szych w Polsce wprowadził program wsparcia rodzin, a od przyszłego roku zaoferuje bon rodzinny, czyli dopłatę do opieki nad dziećmi.

— Chcemy stawiać na ja-kość życia. Wykorzystujemy to, co dała nam natura, czyli przestrzeń, wodę oraz zieleń. Wprowadzamy także wiele udogodnień dla rodzin i senio-rów — mówi Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, który zasiada w ratuszu od 2006 r. i to pod jego rządami w mieście dokonały się zmiany.

Szczecin zasłynął w 2008 r., ogłaszając nowatorską i kon-trowersyjną strategię marki Floating Garden 2050. Gdy większość dyskusji skupiła się na nowym logo opartym na fonetycznym zapisie nazwy miasta, prezydent tłumaczył, że ważna jest wizja i plan dla Szczecina. A wizja mówi o mie-ście, które ma się rozwijać, lecz tak, by nie zatracić niepowta-rzalnych walorów przyrod-niczych, o metropolii, która nie przytłacza, o zwróceniu Szczecina w stronę wody. I ten plan od 2008 r. konsekwentnie starają się realizować władze miasta. Najpierw, chcąc otrzą-snąć się z po upadku wielkiej stoczni, Szczecin intensywnie promował budowę biurow-ców, poszukując inwesto-rów z zupełnie nieobec-nych wtedy w mieście branż wsparcia biznesu BPO, ICT. Dziś to jeden z rozwijających się segmentów gospodarki Szczecina. Po wielu zabie-gach miastu udało się też ustanowić podstrefy ekono-miczne. Lokują się w nich biznesy produkcyjne, spedycyjno-logistyczne. Tym, którzy w Szczecinie dawno nie byli, może być trudno się odnaleźć w nowym otoczeniu. Miasto zainwestowa-ło dużo w infrastruk-turę, m.in.

ul. Struga, czyli nową arterię wjazdową, szybki tramwaj na prawobrzeże, obwodnicę śródmiejską, nowe tramwaje i autobusy.

Wisienką na torcie wielkie-go programu inwestycyjnego Szczecina jest zaprojektowana i wybudowana w duchu nowo-czesnego europejskiego miasta siedziba filharmonii. Dzięki niezwykłej, ultranowoczesnej bryle stała się nową ikoną mia-sta, zdobywając w 2014 i 2015 r. najważniejsze nagrody ar-chitektoniczne, w tym Miesa Van der Rohe. Spełnia się też zapowiedź odwracania miasta w stronę wody. Wybudowane w ostatnich latach bulwary nadodrzańskie stały się jednym z ulubionych miejsc spotkań mieszkańców i turystów. Vis a vis reprezentacyjnych Wałów Chrobrego powstał port jachto-wy na Wyspie Grodzkiej. A w najbliższych latach zostanie przywrócona mieszkańcom kolejna wyspa: Łasztownia — miejsce o ogromnym potencja-le, gdzie w przyszłości będzie biło nowe serce Szczecina.

Odpowiedzią władz mia-sta na wyzwania społeczne: niż demograficzny i starzenie się społeczeństwa, są progra-my prorodzinne i senioralne. Do sztandarowych należy re-alizowany od 2012 r. program „Szczecin przyjazny rodzinie” wraz z kartą seniora i zaplano-wany od 2016 r. bon opiekuń-czy. Ten drugi to propozycja dla rodziców, którzy mają kło-pot z dostaniem dla dziecka miejsca w żłobku publicznym. Miasto będzie im miesięcznie wypłacało 500 zł na dowolną formę opieki, którą wybiorą,

np. żłobek niepubliczny lub opiekunkę. © Ⓟ

Przyjedźcie do Szczecina

Chcemy stawiać na jakość życia. Wykorzystujemy to, co dała nam

natura, czyli przestrzeń, wodę oraz zieleń. Wprowadzamy także wiele udogodnieńdla rodzin i seniorów. Piotr Krzystek

prezydent Szczecina

M A T E R I A Ł P A R T N E R A D O D A T K U 3 2 0 0 7

Niezaprzeczalnym atutem Szczecina jest jego

lokalizacja. Doskonałą dostępność do terenów

miasta zapewniają połączenia: lotnicze – dzięki

3 lotniskom położonym w sąsiedztwie; drogowe

– dzięki autostradzie A6 i drodze ekspresowej

S3; a także kolejowe i morskie. Autami miasta są

atrakcyjne tereny przemysłowe oraz dynamicz-

nie rozwijający się rynek powierzchni magazyno-

wych. Szczecin to miasto z wykwalifikowaną kadrą

specjalistów i tradycjami stoczniowymi.

Szczecin jest częścią Szczecińskiego Obszaru

Metropolitalnego (SOM). Komunikacja miejska

w ramach SOM zapewnia możliwość swobod-

nego podróżowania mieszkańcom Stargardu

Szczecińskiego, Świnoujścia i Goleniowa oraz

gmin ościennych do Szczecina za sprawą połą-

czenia autobusowego oraz optymalnie dostoso-

wanego systemu dróg.

Istotnym argumentem ułatwiającym podejmowa-

nie przez inwestorów decyzji jest funkcjonowanie

na terenie miasta Podstrefy Specjalnej Strefy

Ekonomicznej Euro-Park Mielec, która oferuje

inwestorom kompleksową obsługę projektu in-

westycyjnego, pomoc publiczną w formie zwol-

nień z podatku dochodowego oraz niskie koszty

prowadzenia działalności gospodarczej. Podstrefa

Szczecin Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-

Park Mielec funkcjonuje w Szczecinie od 2010

roku i obejmuje 5 lokalizacji: Ostrów Brdowski,

teren przy ul. Szymborskiej, przy ul. Lubczyńskiej-

Kniewskiej, Trzebusz i Dunikowo o łącznej po-

wierzchni 93,9 ha. Aktualnie na sprzedaż prze-

znaczone są atrakcyjne działki inwestycyjne

w Trzebuszu i Dunikowie, w pełni uzbrojone

i skomunikowane z autostradą A6.

W południowo-wschodniej części Szczecina zlo-

kalizowana jest Strefa Przemysłowa Kniewska,

w ramach której swoją działalność prowadzi sze-

reg firm m.in. z branży spożywczej, metalowej,

produkcyjnej energii odnawialnych czy logistycz-

nej. W sąsiedztwie zlokalizowany jest North-West

Logistic Park, dysponujący czterema halami klasy

A o łącznej powierzchni 64 tys. m2 przeznaczo-

nymi logistykę, magazynowanie i produkcję.

Rynek powierzchni magazynowych w Szczecinie

dynamicznie rozwija się – m.in. trwają prace na

budową kolejnego centrum magazynowo-pro-

dukcyjnego o powierzchni prawie 40 tys. m2

w prawobrzeżnej części Szczecina.

Szczecin to miasto otwarte na naukę, przedsię-

biorczość i inwestorów. To atrakcyjne miejsce do

lokowania centrów nowoczesnych usług i rozwoju

innowacyjnych technologii. Przyczynia się do tego

duży potencjał intelektualny, konkurencyjne kosz-

ty pracy i zaplecze naukowo-badawcze miasta.

Siłę napędową stanowią ludzie młodzi i studenci.

Szczecin to największy ośrodek akademicki w wo-

jewództwie zachodniopomorskim. O potencjale

miasta świadczy infrastruktura informatyczna,

wysoki wskaźnik komputeryzacji w szkołach oraz

najlepszy wśród dużych miast Polski wskaźnik licz-

by uczniów szkół gimnazjalnych przypadających

na jeden komputer. Celem kluczowym Miasta jest

wspieranie branży nowych technologii.

Szczecin i jego okolice znajdują się w wybitnie

korzystnej strefie wiatrowej. Miasto wykorzystuje

potencjał tkwiący w warunkach naturalnych: ener-

getyka odnawialna, w tym energetyka wiatrowa

to ważne dla miasta branże, które są konsekwent-

nie rozwijane. Zaczęło się od pozycji lidera polskiej

produkcji turbin wiatrowych, dziś Szczecin staje

się ośrodkiem produkcyjnym i badawczo-rozwo-

jowym z prawdziwego zdarzenia, który pomysły

na swoją przyszłość czerpie z najlepszych źródeł.

Szczecin jest jednym z czołowych miast wspar-

cia biznesu w Polsce. Za cel stawia sobie wspie-

ranie przedsiębiorców zainteresowanych lokowa-

niem inwestycji w mieście. Inwestorzy otrzymują

informacje oraz pomoc w realizacji procedur

inwestycyjnych oraz mogą skorzystać

z różnych form wsparcia, które uła-

twiają rozpoczęcie lub rozwinięcie

działalności gospodarczej na

terenie Szczecina: zwolnienia

z podatku od nieruchomo-

ści, niskie koszty prowa-

dzenia działalności na

terenie Specjalnej Strefy

Ekonomicznej Euro-

Park Mielec oraz po-

ręczenia kredytowe

i kredyty dla przed-

siębiorców. Miasto

podejmuje szereg

inwestycji w zakre-

sie transportu, prze-

twarzania odpadów

czy edukacji.

Szczecin to miejsce,

w którym doskonale

się pracuje jak i od-

poczywa: miasto łączy

trzy elementy: wodę, zie-

leń i zabudowę w unikalną

całość, niezwykle atrakcyjną

turystycznie. Charakter miasta

portowego, historycznie związa-

nego z dziedziną morską idealnie

komponuje się z jedną z istotniejszych

dla miasta branż jaką jest offshore.

Ogromny potencjał, korzystne warunki dla inwe-

stycji i przyjazny klimat dla przedsiębiorców – to

główne cechy wymieniane przez międzynarodo-

we koncerny wybierające Szczecin na miejsce re-

alizacji swoich inwestycji. Utrzymujący się od 2008

roku na poziomie BBB+ rating Szczecina ogło-

szony przez agencję FitchRatings, odzwierciedla

ostrożne zarządzanie finansami, racjonalizację

wydatków operacyjnych, dobre wskaźniki zadłu-

żenia i umiarkowany poziom długu.

Szczecin to dogodne miejsce do życia, w którym

warto zainwestować aby osiągnąć sukces.

Urząd Miasta Szczecin

Wydział Obsługi Inwestorów i BiznesuPlac Armii Krajowej 1

70-456 Szczecin

invest@um.szczecin.pl

tel.: +4891 42 45 819

fax: +4891 42 45 820

www.invest.szczecin.eu

POMORZE ZACHODNIE

IV PULS BIZNESU, 22 PAŹDZIERNIKA 2015

Województwo zachodniopo-morskie szybki rozwój gospo-darczy zawdzięcza m.in. przy-granicznemu i nadmorskiemu położeniu, dużej liczbie go-spodarstw produkujących żywność ekologiczną, boga-tym zasobom turystycznym i uzdrowiskowym, a także dobrze rozwiniętej bazie noc-legowej w pasie nadmorskim.

— Pod względem infrastruk-turalnym mocną stroną regionu są porty morskie, stanowiące element multimodalnych sieci transportowych, ale też dobre skomunikowanie z Europą Zachodnią i Północną, duży potencjał dla lokalizacji nowych przedsiębiorstw i rozwoju ener-getyki odnawialnej — wymienia Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopo-morskiego.

Kluczowe sektory Przemysł na Zachodnim Pomorzu opiera się na energe-tyce, przemyśle chemicznym, metalowym, drzewnym i me-blarskim, budownictwie oraz

produkcji rolno-spożywczej, w tym rybołówstwie. Na ten region przypada 80 proc. po-tencjału liczbowego i prawie 90 proc. tonażowego morskiej floty transportowej Polski.

— Jednym z ważniejszych przedsiębiorstw na rynku gospodarki morskiej w kraju jest Polska Żegluga Morska, największy krajowy armator. Obok tradycyjnej produkcji stoczniowej bardzo atrakcyj-nym kierunkiem rozwoju woje-wództwa jest budowa, wyposa-żanie i serwisowanie jachtów.

Trzeba też wspomnieć o rol-nictwie, które na tle kraju wy-różnia się dużą powierzchnią gospodarstw, niskim i korzyst-nym odsetkiem zatrudnionych, wysokim stopniem mechani-zacji i ukierunkowaniem na produkcję roślinną — wylicza Olgierd Geblewicz.

Poza tym województwo jest krajowym liderem w wytwa-rzaniu energii wiatrowej. Moc uzyskiwana z zachodniopo-morskich farm stanowi aż jed-ną trzecią energii uzyskiwanej z wiatru w Polsce.

Kolejnym ważnym sektorem jest turystyka.

— Zachodniopomorskie jest krajowym liderem w liczbie obiektów zbiorowego zakwa-terowania, miejsc noclego-

wych, a także osób korzystają-cych z noclegów — informuje Olgierd Geblewicz.

Pełną parą W ostatnich latach na Zachodnim Pomorzu udało się także ożywić przemysł stocz-niowy. Produkuje on nie tylko jednostki pływające, ale też wielkogabarytowe konstruk-cje stalowe. Od ujścia Odry do Zalewu Szczecińskiego aż po Zatokę Pomorską w Świnoujściu aktywnych jest niemal 30 przedsiębiorstw z tej branży, przy czym niektóre za-trudniają nawet 300 osób.

— Wielkie znaczenie dla tego sektora będą miały otwie-rane w tym roku szczecińskie zakłady Teleyarda i Bilfingera zbudowane za niemal 750 mln zł. Planują zatrudnienie około tysiąca osób — mówi Olgierd Geblewicz.

Mocną pozycję w regionie wyrobił sobie biznes skandy-nawski. Chodzi przede wszyst-kim o firmy duńskie, które upodobały sobie Zachodnie Pomorze jako miejsce do roz-wijania i dalszej ekspansji dla swoich przedsięwzięć. Wśród najważniejszych przedsię-biorstw z duńskim kapitałem są: Netto, Sonion Polska, LM Glasfiber, Carlsberg.

W regionie działa także np. LM Wind Power Blades (duński producent łopat do turbin wia-trowych) i Swedwood (szwedz-ki koncern drzewno-meblar-ski). Koszalin przy ciągnął Royal Greenland Seafood, naj-większego w Europie przetwór-cę ryb. W Parku Przemysłowym

Region wielu Pomorze Zachodnie kusi inwestorów z kraju i zagranicy. Imponująca jest liczba sektorów, w których mogą działać

Anna Gołasa

a.golasa@pb.pl 22-333-99-36

KOMENTARZ

Mniej korków, więcej działek

PIOTR JEDLIŃSKIprezydent Koszalina

Koszalin ma około 110 tysięcy mieszkańców, którzy są właścicielami ponad 70 tysięcy samochodów. Siłą rzeczy w mieście zaczęły tworzyć się korki i trzeba było ten problem

rozwiązać. Stąd pomysł na budowę 12-kilometrowego, biegnącego obrzeżami miasta pierścienia drogowego, który kosztował 100 mln zł, pochodzących przede wszystkim z budżetu miasta i z funduszy unijnych. Dzięki tej inwestycji bez przeszkód można dziś przejechać z południa na północ miasta, omijając jego centrum. Od dawna chciałem, by Koszalin przestał być miastem tranzytowym z prawie autostradą przebie-gającą przez centrum. Wyprowadzenie samochodów na obrzeża pozwoli na zagospodarowanie położonej w centrum starówki zgodnie z funkcją, jaką powinna pełnić. A powinna zapewniać więcej spokoju, więcej miejsc odpoczynku, więcej obszarów, w których sensownie można spędzić czas.

Powstanie pierścienia zmieniło także sposób patrzenia na miasto przez mieszkańców. W związku z jego budową odkrytych zostało 100 hektarów do zagospodarowania. A mało kto z nas uświadamiał sobie potencjał tego terenu, bo nie było jak do niego dotrzeć. Teraz jest to doskonale skomunikowany grunt, który warto sensownie ożywić. To prawdziwe wyzwanie, przed którym stanęliśmy.

Na pewno daleko nam do wielkich aglomeracji, w porównaniu z nimi po Koszalinie jeździ się płynnie i bez problemów. Zdajemy sobie jednak sprawę, że z każ-dym rokiem przybywa samochodów i ruch na ulicach, zwłaszcza latem, gdy w mieście jest sporo turystów, będzie coraz większy. Dlatego stworzyliśmy miejską sieć szerokopasmową, którą wkrótce wykorzystamy w cen-tralnym systemie zarządzania i sterowania sygnalizacją świetlną (kierowanie ruchem ulicznym) na terenie mia-sta, a także usprawnienia komunikacji w mieście (m.in. tablice informacyjne o wolnych miejscach parkingo-wych, utrudnienia w ruchu, ważenie pojazdów prze-ciążonych itp.), wdrożenia system pomiaru natężenia hałasu, zanieczyszczeń oraz natężenia ruchu w mieście.

Jednak pierścień, który już działa, nie rozwiąże wszyst-kich problemów komunikacyjnych miasta. Dlatego aktywnie wspieramy modernizację dróg szybkiego ruchu — S6 i S11. Nie wszystko zależy bowiem od samorzą-dów — decydujący głos ma tutaj rząd i parlament. Bez tego wsparcia wiele gmin skazanych będzie na powol-ną degradację w kierunku prowincjonalnych ośrodków bez większej przyszłości. Starania o drogę S6 na szczęście zostały zakończone sukcesem. Modernizacja S6 pozwoli na lepszą komunikację z Berlinem i Kaliningradem, a tak-że Szczecinem, Słupskiem i Trójmiastem — bo na tej osi funkcjonujemy. To bardziej połączenie gospodarcze, nie-zwykle istotne chociażby w kontekście naszej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, zyskującej aortę, którą bezpieczniej i częściej przetaczać się będzie strumień pojazdów przez obwodnicę naszego miasta. Zaryzykuję twierdzenie, że — używając terminologii medycznej — to jeden z bypassów Koszalina. Ale potrzebujemy jeszcze drugiego — drogi S11, tędy bowiem wiedzie jeden z głównych szlaków komuni-kacyjnych w okresie wakacyjnym. Turyści docierają do nas przede wszystkim z południa Polski. Dopiero wtedy będzie można mówić, że Koszalin jest skomunikowany ze światem. Bo na razie obawiam się, że otwarte zostanie tyl-ko jedno skrzydło okiennicy. Oczywiście dobrze by było, gdyby uzupełnił to transport kolejowy, ale każdy z nas wie, że wymaga on ogromnych nakładów finansowych. A samorządy nie mają na przewoźników kolejowych żadnego wpływu. Dlatego cieszą rządowe plany realizacji również tej wielomilionowej inwestycji drogowej. © Ⓟ

Nakłady inwestycyjne na 1 mieszkańca (w zł) i stopabezrobocia rejestrowanego (średniorocznie w proc.)

Wojewódzkie PKB w 2013 r.

PKB Wartość Dynamika /1 mieszkańca PKB wzrostu PKB w zł w mld zł w proc.

mazowieckie 68682 364,5 3,2

dolnośląskie 48402 140,9 1,9

wielkopolskie 46626 161,5 4,8

śląskie 44960 207,1 1,0

Polska 43168 1,3

pomorskie 41746 95,7 2,0

łódzkie 40283 101,4 2,6

małopolskie 38134 128 3,4

zachodnipomorskie 36324 62,5 2,7

lubuskie 36136 36,9 3,6

kujawsko-pomorskie 35584 74,5 4,2

opolskie 34886 35,1 2,4

świętokrzyskie 31526 40,1 -0,2

podlaskie 31426 37,6 4,3

warmińsko-mazurskie 31077 45 3,1

podkarpackie 30706 65,4 4,7

lubelskie 30466 65,8 3,0

2000

2860

3720

4580

5440

6300

'15'14'13'12'11'10'09'08'07'06'05'04

10

14

18

22

26

30

Nakładyinwestycyjne

Stopabezrobocia

6249

14,7

18,0

Województwo zachodniopomorskie w liczbach

POŁOŻENIE NA MEDAL: Atutem Zachodniego Pomorza jest przede wszystkim wielość i zróżnicowanie atrakcyj-nych akwenów i sąsiednich terenów. Flagowa ofertą turystyczną regionu jest Zachodniopomorski Szlak Żeglarski — mówi Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.[FOT. ARC]

POMORZE ZACHODNIE

VPULS BIZNESU, 22 PAŹDZIERNIKA 2015

specjalizacji

Nowoczesnych Technologii w Stargardzie Szczecińskim opony do samochodów cięża-rowych i autobusów produkuje japoński Bridgestone.

— Tuż obok nowoczesny za-kład otworzył Cargotec, świa-towy potentat w produkcji urządzeń i maszyn do trans-

portu i przeładunku towarów. Ponadto włoski UniCredit i duński Coloplast dowodzą atrakcyjności miasta dla inwe-stycji usługowych w Szczecinie. To tylko kilka przykładów uda-nych inwestycji zagranicznych w Zachodniopomorskiem, w którym działa ponad czte-

ry tysiące firm z obcym ka-pitałem — wskazuje marsza-łek Geblewicz.

Jak wynika z danych Insty-tutu Badań nad Gospodarką Rynkową, atrakcyjność in-westycyjna Zachodniego Pomorza stale rośnie. W zesta-wieniu za 2014 r. region zna-

lazł się na 7. pozycji w Polsce. Na każde 10 tys. mieszkańców przypadało 1279 podmiotów gospodarczych zarejestrowa-nych w Regon. Lepszy wy-nik — 1391 — uzyskało tylko Mazowsze, a średnia krajowa to 1071. Jeśli chodzi o wiel-kość firm, to dominują małe (do 49 zatrudnionych), które stanowią 99 proc. wszystkich podmiotów gospodarczych województwa.

W 2013 r. nakłady inwestycyj-ne w przeliczeniu na mieszkań-ca w Zachodniopomorskiem wyniosły 6249 zł i były jed-nymi z najwyższych w kraju. Największym partnerem han-dlowym województwa pod względem wartości importu i eksportu od lat są Niemcy.

Aktywna stolica W ostatnich latach swoją po-zycję wzmocnił zwłaszcza Szczecin.

— Strategiczna lokalizacja w połączeniu z wykwalifiko-waną kadrą oraz dostępnością powierzchni magazynowych i terenów produkcyjnych czy-nią miasto atrakcyjnym miej-scem do lokowania i rozwoju firm m.in. z branży logistycz-nej. Istotny jest również Port Szczecin-Świnoujście — jeden z największych nad Morzem Bałtyckim zespołów porto-wych i najważniejszy dla za-chodu Polski — przekonuje Aleksander Buwelski, dyrek-tor wydziału obsługi inwe-storów i biznesu u Urzędzie Miasta Szczecina.

Położenie miasta i jego atu-ty sprawiły, że bardzo mocną pozycję uzyskały tu przedsię-biorstwa z branży morskiej. Wiele osiągnęło sukces nie

tylko w kraju. Są to firmy: DB Port, Bulk Cargo, Port Rybacki Gryf, Stocznia Gryfia, Stocznia Partner, Polska Żegluga Morska, Euroafrica, Unibaltic, Unity Line.

— Tylko w ostatnim czasie w Szczecinie otwarto dwa potężne zakłady, w których zatrudnienie ma znaleźć oko-ło tysiąca osób. Na Wyspie Gryfia powstał Bilfinger Mars Offshore, producent podstaw do morskich elektrowni wia-trowych, a w dzielnicy Skolwin fabrykę uruchomiła firma Teleyard, producent konstruk-cji stalowych — Aleksander Buwelski także wskazuje inwe-stycje przywołane przez mar-szałka województwa.

Ważne dla miejscowej go-spodarki są także podstrefy specjalnych stref ekonomicz-nych, w których lokują się przede wszystkim firmy pro-dukcyjne i logistyczne.

— O doskonałych warunkach dla rozwoju firm z tych sekto-rów w Szczecinie świadczy obecność North West Logistic Park, KK Wind Solutions czy HKL. Na inwestorów czekają kolejne niedawno uzbrojone te-reny inwestycyjne w Trzebuszu i Dunikowie, które są doskona-le skomunikowane z autostradą A6 i z centrum miasta — infor-muje Aleksander Buwelski.

Od 2007 r. Szczecin kon-sekwentnie rozwija także seg-ment usług wsparcia biznesu. Dzięki temu stał się jednym z najpopularniejszych miejsc dla centrów BPO, SSC i ICT. Poza dostępnością biur o naj-wyższym standardzie i dużą liczbą wykwalifikowanych pracowników inwestorów przekonują niskie koszty pra-

cy, znajomość języków obcych i wysoka kultura pracy szczeci-nian. Firmy, które z powodze-niem działają na rynku krajo-wym i europejskim, to: Home.pl, Unizeto, Red Sky, Tieto, Unicredit, Coloplast.

Dawka kultury A że nie samym biznesem człowiek żyje, w Szczecinie na nudę nie narzekają miłośnicy aktywnego wypoczynku.

— Mamy ponad 100 km ście-żek rowerowych, mariny, tor kartingowy, pole golfowe, ba-sen olimpijski Floating Arena. Miasto jest centrum kultural-nym regionu i zaskakuje cie-kawymi pomysłami na spę-dzanie wolnego czasu — mówi Aleksander Buwelski.

Popularność zyskują tak-że koncerty w nowoczesnej Filharmonii Szczecińskiej. Budynek dzięki wyjątkowej architekturze został wyróżnio-ny wieloma nagrodami, w tym prestiżową Mies van der Rohe Award 2015. W mieście działa także najstarsze na świecie, bo działające od 1909 r., kino — Pionier. Poza tym Szczecin słynie z letnich imprez plenero-wych: finałów zlotu żaglowców The Tall Ships Races i najwięk-szego w Polsce sierpniowego festiwalu sztucznych ogni Pyromagic. Na fanów tenisa czeka z kolei najstarszy w kra-ju challenger Pekao Szczecin Open. Miasto i jego okolice są także doskonałym miejscem dla golfistów.

— Wbrew obiegowej opi-nii nie leży nad morzem, ale dzięki szybkim połączeniom drogowym można się tam zna-leźć w 1,5 godziny — sumuje Aleksander Buwelski. © Ⓟ

Udział wydatków inwestycyjnych w wydatkach ogółem(w proc.)

Liczba mieszkań na 1000 mieszkańców** Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w zł(w firmach powyżej 9 pracowników)

*okres styczeń-sierpień; **do 2002 r zasoby mieszkaniowe zamieszkane, od 2003 r. zasoby mieszkaniowe wszystkie. Źródło: GUS

12,0

14,8

17,6

20,4

23,2

26,0

'14'13'12'11'10'09'08'07'06'05

330

338

346

354

362

370

'14'13'12'11'10'09'08'07'06'05

2000

2400

2800

3200

3600

4000

'14'13'12'11'10'09'08'07'06'05

Ogółem W relacji

do średniejkrajowej

90,0

90,6

91,2

91,8

92,4

93,0

91,1

3649,27

369,5

18,9

POMORZE ZACHODNIE

VI PULS BIZNESU, 22 PAŹDZIERNIKA 2015

Absolwenci szkół i wyż-szych uczelni na Zachodnim Pomorzu często wyjeżdżają w świat za lepszym zarobkiem. Szczęścia szukają w innych polskich miastach i za granicą. I choć województwie zachod-niopomorskim stopa bezrobo-cia przekracza 13 proc., to pa-radoksalnie w całym regionie brakuje fachowców.

— Od dłuższego czasu ob-serwujemy wzrost liczby ofert zatrudnienia. Przedsiębiorstwa coraz chętniej powiększają swo-je zespoły, proponując pracę w różnych branżach i na różnych stanowiskach. Najłatwiej można dziś znaleźć oferty dla pracow-ników produkcji, operatorów wózków widłowych, maszyn oraz dla inżynierów sprzedaży — wylicza Artur Wawrzyniak, kierownik regionalny w agencji zatrudnienia w Manpower.

W nowych zakładachW Szczecinie liczba publicz-nych szkół zawodowych od kil-ku lat jest stała i w pełni zaspo-kaja potrzeby regionu. Robert Grabowski, przedstawiciel UM w Szczecinie, informuje, że na poziomie zawodowym i tech-nicznym kształci się w mieście przede wszystkim kucharzy, mechaników pojazdów samo-chodowych, fryzjerów oraz in-formatyków, mechatroników, techników pojazdów samocho-dowych, logistyki i żywienia.

Oferta szczecińskich wyż-szych szkół publicznych również pozostaje niezmien-na. Kształci się w nich śred-nio 52,8 tys. studentów. Według Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego naj-chętniej wybierane kierunki to pedagogika, budownictwo, zarządzanie, ekonomia, finan-se i rachunkowość oraz infor-matyka i filologia. Na każdym z nich uczy się ponad 2 tys. żaków, przy czym pedagogikę studiuje około 5,2 tys. osób.

Dla porównania — w naj-większym ośrodku akademic-kim, czyli aglomeracji war-szawskiej, kształci się corocznie ponad 200 tys. studentów. W dodatku liczba zachodnio-pomorskich studentów spada.

— To bezpośrednie następ-stwo ogólnego spadku liczby ludności, w szczególnie w gru-pie wiekowej potencjalnych studentów — zaznacza Robert Grabowski.

Według GUS, region ma oko-ło 1,7 mln mieszkańców, a we-dług prognoz w 2035 r. będzie ich mniej niż 1,6 mln.

Tymczasem za sprawą kon-cernów przenoszących na Zachodnie Pomorze działal-ność produkcyjną rośnie popyt na specjalistów. Niestety, wiele

firm ma problemy ze znalezie-niem fachowców, zwłaszcza w wąskich specjalizacjach.

— W tym regionie przedsię-biorcy poszukują pracowników branży stoczniowej, m.in. spawa-czy, monterów konstrukcji stalo-wych, programistów obrabiarek numerycznych CNC, a także in-żynierów biegle władających ję-zykami angielskim i niemieckim, informatyków, programistów, wysoko wykwalifikowanych kierowców autobusów i samo-chodów ciężarowych oraz spe-cjalistów z branży budowlanej — wylicza Robert Grabowski.

Fachowcy na wagę złotaDeficyt fachowców wynika z kil-ku powodów. Po pierwsze, jak podaje Agnieszka Tarko, eks-pert z firmy doradczej Hays, Zachodnie Pomorze to teren historycznie związany głównie ze świadczeniem usług na rzecz portów morskich. Zakłady produkcyjne z innych branż powstają tu od niedawna. Po drugie, już na etapie edukacji wyższej widać ruch migracyjny studentów do większych aglo-meracji, np. do Wielkopolski, które mają szerszą ofertę kształ-cenia, możliwości rozwoju za-wodowego i spędzania czasu wolnego. Wielu mieszkańców Zachodniego Pomorza de-cyduje się również na pracę w Niemczech, które kuszą atrakcyjnymi zarobkami.

— Wobec braku wyspecja-lizowanej kadry na rynkach lokalnych firmy prowadzą po-szukiwania w innych regionach — rekrutują pracowników nie tylko z sąsiednich województw, czyli z Wielkopolski, Pomorza, kujawsko-pomorskiego i lubu-

skiego, lecz również na Dolnym Śląsku, w Małopolsce, a nawet na Podkarpaciu. Oczywiście, chcąc zachęcić pracowników do przenosin, często muszą zaoferować atrakcyjniejsze wa-runki zatrudnienia, a w niektó-rych sytuacjach partycypować także w kosztach związanych z relokacją, np. wynajmem mieszkania. Aby zapobiegać takim sytuacjom, przedsię-biorstwa coraz chętniej już na wczesnym etapie edukacji przyszłych pracowników ini-cjują współpracę ze szkołami zawodowymi i uczelniami wyż-szymi, zapraszając np. uczniów lub studentów do udziału w autorskich programach sta-żowych i praktykach. Mają one uświadamiać istnienie firm, które za jakiś czas mogą być ciekawymi miejscami pracy — opowiada Agnieszka Tarko.

Dodaje, że zdecydowanie łatwiej rekrutować pracowni-ków do działów wspierających biznes, np. księgowości, mar-ketingu, HR, niż osób wyspe-cjalizowanych w operacjach produkcyjnych.

Jak przekonują przedstawi-ciele Manpower, pracodawcy w ramach zachęty coraz czę-ściej oferują benefity pozapła-cowe, np. karty MultiSport, darmowy transport do firmy, premie za wyniki, a nawet pre-mie za obecność.

— Dla przykładu: jeden z naszych klientów, firma Lisner, prócz atrakcyjnego wynagrodze-nia proponuje pracownikom do 500 zł w bonach Sodexo, jeśli zdecydują się związać z praco-dawcą na dłużej — informuje Artur Wawrzyniak. © Ⓟ

Dorota Kaczyńska

Zbyt mało specjalistówMimo dużego bezrobocia na Zachodnim Pomorzu pracodawcy muszą rekrutować wykwalifikowane kadry w innych województwach

Liczba sudentów w wyższych szkołach na Zachodnim Pomorzu

2013 2014

uniwersytety studenci 17152 15884absolwenci 5053 4368wyższe szkoły techniczne studenci 20838 18940absolwenci 4959 4680wyższe szkoły ekonomiczne studenci 3345 3153absolwenci 831 898wyższe szkoły pedagogiczne studenci 145 116absolwenci 85 38wyższe szkoły morskie studenci 4015 3911absolwenci 498 691uniwersytety medyczne studenci 4453 4388absolwenci 1082 1132wyższe szkoły artystyczne studenci 499 534absolwenci 154 148

Źródło: GUS

NOWE BRANŻE: Zachodnie Pomorze to teren historycznie związany głównie ze świadczeniem usług na rzecz portów morskich. Zakłady produkcyjne z innych branż powstają tu od niedawna — mówi Agnieszka Tarko, ekspert z firmy doradczej Hays. [FOT. ARC]

www.swinoujscie.pl

ŒWINOUJŒCIE

Nowe tereny inwestycyjne pod

udow otelow i pensjon tow

pr wd . o wietn pr yst dl woje o i nesu

R E K L A M A 3 2 1 6 5

M A T E R I A Ł P R O M O C Y J N Y 3 2 1 7 6

Panie prezydencie, proszę dokończyć zdanie:

Koszalin to…

Piotr Jedliński: Koszalin to miasto szczególne: czyste, zielone, stale rozwijające się i otwarte na współpracę z inwestorami. Dobry klimat miasta to nie tylko czyste powietrze, okoliczne piaszczy-ste nadmorskie plaże, szumiące lasy i obfitujące w atrakcje jeziora. To także możliwości stworzo-ne biznesowi: atrakcyjny system preferencji oraz zwolnień podatkowych, pozwalających zarówno na lepszy start biznesowy, a następnie kontynuowanie i rozwój działalności gospodarczej, jak również cie-kawe i przyjazne tereny inwestycyjne dla firm szu-kających miejsca na ulokowanie swojego kapitału. To także miasto doskonale położone biznesowo: jest ważnym węzłem komunikacyjnym, znajduje się bo-wiem w sąsiedztwie dróg krajowych nr 6 (Szczecin – Gdańsk) i nr 11 (Kołobrzeg – Poznań – Górny Śląsk) przy planowanym węźle dróg ekspresowych S6 i S11 oraz obwodnicy miejskiej łączącej drogę krajowa nr 11 i drogę międzynarodową E-28 Berlin – Kaliningrad. O atrakcyjności świadczy dodatkowo bliskość portów morskich: do Kołobrzegu jest 40 km, a do Darłowa – 25 km.

Cóż zatem jest podstawą filozofii zarządza-

nia Koszalinem?

Ekonomia jest jednym z tych czynników, dzięki któ-remu mieszkańcy chcą zostać w Koszalinie. A nawet więcej – miasto staje się celem ludzi z całego re-gionu. Koszalin to drugie pod względem wielkości miasto w województwie zachodniopomorskim. To ośrodek, który jest alternatywą stolicy województwa. I dzieje się tak głównie dzięki prężnemu rozwo-jowi gospodarczemu. Dobra gospodarka oznacza bowiem poprawę jakości życia mieszkańców, spra-wia, że chcą wiązać swoje losy z danym miejscem. W Koszalinie od lat realizuje się politykę rozwoju miasta, której zasadniczym filarem jest zapewnienie mieszkańcom stabilizacji. Te techniczne rozwiązania wychodzące naprzeciw przedsiębiorcom dały pod-

stawę do przyciągnięcia kolejnych firm, które wy-brały Koszalin jako swoją siedzibę. Aby tę tendencję utrzymać, powołałem stanowisko pełnomocnika do spraw inwestorów kluczowych i zatrudnienia.

Jakie są jego zadania?

Obsługa przedsiębiorców prowadzących działalność na terenie Koszalina, pozyskiwanie nowych inwesto-rów oraz monitorowanie potrzeb przedsiębiorców dotyczących pożądanej kadry pracowniczej oraz po-moc przy poszukiwaniu zewnętrznych źródeł dofi-nansowania inwestycji. Inwestorzy mogą także liczyć na pomoc Urzędu Miejskiego w przeprowadzeniu, wraz z Powiatowym Urzędem Pracy w Koszalinie, profesjonalnego procesu rekrutacyjnego na wszystkie stanowiska pracy w oparciu o kandydatów zarejestro-wanych w PUP oraz na skorzystanie ze wsparcia PUP, czyli szkoleń, dopłat do tworzonych miejsc pracy itp. W przypadku inwestycji wymagających wysoko wy-kwalifikowanego personelu, Urząd Miejski pomaga nawiązać kontakty z Politechniką Koszalińską – naj-większą uczelnią techniczną na Pomorzu Środkowym oraz dyrektorami innych placówek edukacyjnych, by dostosować proces kształcenia do potrzeb inwestora oraz możliwości zorganizowania praktyk kończących się zatrudnieniem w firmie.

A co z oferowanymi przez samorząd ulgami po-

datkowymi?

Koszalin może zaoferować nowoczesną i prężnie działającą Podstrefę „Koszalin” Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. To 150 hektarów atrakcyj-nych terenów, gdzie na inwestorów czekają liczne preferencje. Samorządowy Miesięcznik „Wspólnota” w ogólnopolskim konkursie przyznał ostatnio Koszalinowi dziesiąte miejsce w rankingu samo-rządowych inwestycji na infrastrukturę techniczną. Dzięki strefie w mieście powstało około 1700 miejsc pracy w firmach zarówno z kapitałem krajowym jak i zagranicznym, co sprawiło, że Koszalin jest jed-nym z nielicznych miast tej wielkości, w którym

nie notuje się odpływu mieszkańców. Dzięki strefie Koszalin jest dynamicznym ośrodkiem gospodar-czym Pomorza Środkowego, a sama strefa jest kołem zamachowym, które umożliwia efektywny rozwój gospodarczy miasta i regionu.

Jak wygląda współpraca z firmami, które już funk-

cjonują w Koszalinie?

Przy Prezydencie Koszalina działa Rada Gospodarcza, która jest ciałem doradczo – opi-niodawczym w sprawach związanych z rozwojem gospodarczym miasta. W jej skład wchodzą kosza-lińscy przedsiębiorcy, przedstawiciele środowisk gospodarczych i naukowych oraz środowisk pracu-jących w otoczeniu i na rzecz gospodarki. Do kom-petencji Rady należy w szczególności doradzanie Prezydentowi w sprawach związanych z rozwojem gospodarczym, tworzeniem nowych miejsc pracy oraz prezentowanie oczekiwań środowisk gospodar-czych Koszalina. Spotkania odbywają się cyklicznie, raz lub dwa razy na kwartał.

Jakie szanse rozwoju mają firmy dopiero wcho-

dzące na rynek?

Aby ten start ułatwić powołana została np. Fundacja Centrum Innowacji i Przedsiębiorczości, która wspomaga małą przedsiębiorczość pomagając oso-bom rozpoczynającym działalność gospodarczą, jak również wspomaga istniejące podmioty gospo-darcze. Oferujemy im, poprzez Fundusz Rozwoju Przedsiębiorczości, atrakcyjne pożyczki dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw mających siedzi-bę lub prowadzących działalność gospodarczą na terenie całego województwa zachodniopomorskiego. Udzielamy również pożyczek osobom zamierzają-cych rozpocząć własną działalność gospodarczą i ab-solwentom nie posiadającym historii kredytowej. To już ponad 50 milionów złotych, które skutkowały utrzymaniem lub utworzeniem 2.100 miejsc pracy i powstaniem 240 nowych firm. Dodatkowo firmy rozpoczynające działalność mają do dyspozycji

Koszaliński Inkubator Przedsiębiorczości, gdzie na preferencyjnych warunków mogą wynająć niezbęd-ną do działalności przestrzeń. Do tego dochodzą liczne szkolenia, pomoc w przygotowaniu wnio-sków aplikacyjnych czy wspieranie organizowanych w Koszalinie targów.

Jak to się dzieje, że średniej wielkości miasto, bez

dużego przemysłu, tak dobrze radzi sobie z trud-

ną rzeczywistością gospodarczą?

Do harmonijnego rozwoju miasta potrzebna jest oczywiście gospodarka i w tym kierunku czynimy wiele, ale nieodzowne jest także stworzenie atrak-cyjnej oferty kulturalnej, oświatowej i sportowej. Jesteśmy np. jednym z niewielu 100–tysięcznych miast w Polsce, które ma własny teatr, muzeum i filharmonię, właśnie otworzyliśmy Dom Pomocy Społecznej, a wyniki koszalińskiej oświaty są jedny-mi z najlepszych w kraju. W poprzednich kadencjach wyremontowany został Bałtycki Teatr Dramatyczny i gmach Muzeum. W ostatnich czterech latach od-daliśmy do użytku dwa nowe, nowoczesne obiekty: halę widowiskowo–sportową na trzy tysiące miejsc oraz siedzibę Filharmonii Koszalińskiej z liczącą 520 miejsc widownią i rewelacyjną akustyką. Poza tym koszalinianie i turyści mogą korzystać z Wodnej Doliny, czyli rzecznego zalewu z czystą plażą i za-pleczem rekreacyjnym, m.in. WakeParkiem. Kołem zamachowym, wokół którego rozwijać się będzie czynny wypoczynek, już wkrótce ma szansę stać się Góra Chełmska, u podnóża której ulokowany jest Koszalin. Funkcjonuje już tam nowoczesny Aquapark i Park Linowy, jest też gotowa koncepcja całościowego zagospodarowania tego atrakcyjnego terenu. Budujemy też port jachtowy i marinę na je-ziorze Jamno, które znajduje się na obrzeżach miasta i z którego można bezpośrednio wypłynąć na Bałtyk. Innymi słowy: Koszalin to miejsce, w którym można jednocześnie wprowadzać w życie swoje pomysły biznesowe, jak również żyć pełnią życia, realizując swoje pasje i zainteresowania.

Rozmowa z Piotrem Jedlińskim, prezydentem Koszalina

Stabilizacja to podstawa

Koszalin to atrakcyjne i przyjazne miasto dla inwestorów i przedsiębiorców

Koszalin to dynamicznie rozwijający się ośrodek gospodarczy położony w pół-

nocno – zachodniej części Polski. Jest drugim co do wielkości ośrodkiem go-

spodarczym i kulturalnym w województwie zachodniopomorskim.

Miasto stanowi ważny węzeł komunikacyjny, przez który przebiega międzynaro-

dowa trasa komunikacyjna S-6 łącząca Berlin – Kaliningrad oraz droga krajowa

S-11, łącząca Koszalin z południem kraju.

Miasto oferuje atrakcyjne i w pełni uzbrojone tereny inwestycje przezna-

czone zarówno pod hotele, działalność rekreacyjną, sportową, gastro-

nomiczną jak również w strefie ekonomicznej pod obiekty produkcyjne,

składy, magazyny oraz usługi.

Podstrefa „Koszalin” Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej została usta-

nowiona 22.10.2003 r. - czterokrotnie powiększona - aktualna powierzchnia to ok.

150 ha z czego ok. 78 ha są to tereny do zagospodarowania.

Obecnie 21 inwestorów zarówno krajowych jak i zagranicznych zakupiło grunty

strefowe w Koszalinie.

Lokalizacja:

Podstrefa „Koszalin” znaj-

duje się w zachodniej czę-

ści miasta w tzw. „Strefie

Zorganizowanej Działalności

Inwestycyjnej” w obrębie

międzynarodowej trasy E-28

Berlin-Kaliningrad oraz dro-

gi krajowej nr 11 łączącej

Koszalin z Poznaniem i połu-

dniem kraju. W sąsiedztwie

planowanej drogi ekspreso-

wej S6.

• gotowy teren inwestycyjny (w pełni uzbrojo-

ny) - minimalna powierzchnia działki wynosi

4.000 m2;

• doskonała lokalizacja i dostępność komunikacyj-

na w sąsiedztwie dróg krajowych nr 6 (Szczecin

- Gdańsk) i nr 11 (Kołobrzeg – Poznań – Górny

Śląsk) przy planowanym węźle dróg ekspreso-

wych S6 i S11;

• tereny te przeznaczone są pod obiekty produk-

cyjne, składy, magazyny i usługi;

• brak barier architektonicznych;

• oszczędność – działki gruntu wydzielane są

zgodnie z potrzebami inwestorów i z zapisa-

mi w miejscowym planie zagospodarowania

przestrzennego;

• preferencje i ulgi podatkowe w tym zwolnienie

od podatku od nieruchomości;

• stały kontakt z inwestorem do momentu uru-

chomienia zakładu;

• szybkość zakończenie inwestycji - dzięki pomo-

cy w procesie inwestycyjnym.

Korzyści z inwestowania w Podstrefie „Koszalin” SSSE: Podstrefa „ Koszalin” SSSE 2013 r.

Kontakt:

Piotr Jedliński

Prezydent Miasta Koszalina

tel.: + 48 94-348-86-03, fax: +48-94-348-87-92

Joanna Piotrkowska-Ciechomska

Pełnomocnik Prezydenta ds. Inwestorów

Kluczowych i Zatrudnienia

tel.: + 48 94-348-87-73, kom.: +48-504-049-375,

fax: +48-94-348-87-92

e-mail: joanna.piotrkowska@um.koszalin.pl

Urząd Miejski w Koszalinie, ul. Rynek Staromiejski 6-7

www.koszalin.pl

POMORZE ZACHODNIE

VIII PULS BIZNESU, 22 PAŹDZIERNIKA 2015

W ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopo-morskiego na lata 2007-13 do rozdysponowania było ponad 835 mln euro. Nowe rozdanie przewiduje zaś aż 1,6 mld euro.

Kurs na nowoczesność W poprzedniej perspek-tywie finansowej Unii Europejskiej fundusze dla Pomorza Zachodniego po-dzielono na osiem osi prio-rytetowych. Na Gospodarkę — Innowacje — Technologie zarezerwowano 27,86 proc. wszystkich pieniędzy. 25,83 proc. przekazano na Rozwój Infrastruktury Transportowej i Energetycznej, 5,03 proc. na Rozwój Społeczeństwa Informacyjnego, a 7,34 proc. na Infrastrukturę Ochrony Środowiska. Turystyka, Kultu-ra i Rewitalizacja zyskały 8,97 proc. bu-dżetu, na Rozwój Funkcji Metropolitarnych przezna-czono 13,98 proc., na Rozwój Infrastruktury Społecznej i Ochrony Zdrowia — 7 proc., zaś na Pomoc Techniczną — 4 proc.

Najlepsze jednak dopie-ro przed regionem, który w nowym rozdaniu będzie miał do dyspozycji aż 1,6 mld euro, z czego na rozwój sek-tora gospodarczego w Osi Priorytetowej I Gospodarka, Innowacje, Nowoczesne Technologie zarezerwowano ponad 340 mln euro.

— Celem tego wsparcia jest podniesienie innowacyjności i konkurencyjności gospodarki regionu dzięki wykorzystaniu potencjału regionalnych i inte-ligentnych specjalizacji. Na naj-większe wsparcie mogą liczyć przedsięwzięcia podnoszące konkurencyjność gospodarki w skali ponadregionalnej po-przez realizację projektów ba-dawczych, tworzenie i rozwój infrastruktury badawczo-roz-wojowej (B+R) w przedsiębior-stwach, wdrażanie wyników prac badawczo-rozwojowych i technologii, a także te pro-jekty, które kreują dużą liczbę trwałych miejsc pracy — tłuma-czy Olgierd Geblewicz, marsza-łek województwa zachodnio-pomorskiego.

Unijne pieniądze zostaną również przeznaczone na współpracę sektora gospodar-czego i naukowego oraz na po-prawę jakości usług instytucji otoczenia biznesu tak, aby rze-czywiście przyczyniały się one do zwiększenia konkurencyj-ności, innowacyjności i aktyw-

ności badawczo-wdrożeniowej przedsiębiorstw.

— Odrębną pulę stanowią pieniądze z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS), z których na rozwój rynku pracy zarezerwowa-no 165 mln euro — wyjaśnia Olgierd Geblewicz.

Z poradą do firm Na Pomorzu Zachodnim stale odbywają się spotkania infor-

macyjne dla przedsiębiorców zainteresowanych pozyska-niem wsparcia z funduszy europejskich. Na początku października takie wydarzenia zorganizowano np. w Wałczu i Szczecinku. Mają przybliżać potencjalnym beneficjentom — przedstawicielom organizacji pozarządowych, przedsiębior-com i samorządowcom — nowe możliwości rozwoju związane z pozyskaniem dofinansowa-

nia z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014-2020.

— To największy program in-westycyjny w historii regionu. Stawiamy na gospodarkę. Na jej bezpośrednie wsparcie prze-znaczamy ponad 36 proc. fun-duszy z nowego Regionalnego Programu Operacyjnego. Nadal będziemy oferowali przedsiębiorcom pieniądze na

inwestycje, w tym w szerszej skali dobrze przyjęte w regio-nie narzędzia zwrotne. Jednak w szczególnych miejscach w województwie, gdzie dzia-łalność prowadzi się najtrud-niej, nadal będziemy udzielali przede wszystkim dotacji. Wsparciem obejmiemy także otoczenie przedsiębiorstw: tereny inwestycyjne i rozwój uczelni ukierunkowany na współpracę z biznesem — mó-wił podczas spotkań Tomasz Sobieraj, wicemarszałek wo-jewództwa zachodniopomor-skiego.

Oprócz konferencji dzia-łały również specjalne strefy informacyjne, w których na pytania mieszkańców odpo-wiadali konsultanci lokalnych punktów informacyjnych oraz Wojewódzkiego Urzędu Pracy i Wojewódzkiego Fundu-szu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW) w Szczecinie.

Podczas spotkań można było otrzymać informacje nie tylko o wsparciu z funduszy euro-pejskich na lata 2014-20, zasa-dach pozyskania dofinansowa-nia i ogłoszeniach o naborach wniosków, ale także o wsparciu na uruchomienie działalności gospodarczej, dotacjach i po-życzkach na rozwój biznesu oraz o dofinansowaniu kursów i szko-leń mających podnosić kwalifi-kacje zawodowe. © Ⓟ

Unia bardziej łaskawa dla regionu szczecińskiego W nowej perspektywie finansowej Pomorze Zachodnie ma dostać dwa razy większe wsparcie niż w poprzedniej

ARCHITEKTONICZNA PEREŁKA: Unijne dofinansowanie pozwoliło wybudować nowoczesną Filharmonię Szczecińską. Dzięki temu można organizować koncerty na europejskim poziomie i podnosić jakość życia kulturalnego w regionie. Budynek zdobył m.in. prestiżową nagrodę architektoniczną im. Miesa van der Rohe, ufundowaną przez Komisję Europejską, Parlament Europejski i barcelońską Fundację im. Miesa van der Rohe. [FOT. FOTOLIA]

Anna Gołasa

a.golasa@pb.pl 22-333-99-36

Organizator: Autor rankingu: Partnerzy:

- dynamicznie rozwijających się $rm e-commerce w Polsce.

Zobacz kto znalazł się w gronie e-Gazel Biznesu

Już dziś obejrzyj fotorelację z uroczystej gali na stronie:

e-e-

egazele.pb.pl

R E K L A M A