ownrp191219 2019 f45e37e1-b6d7-4043-a02b-299123f5f36ePRAWO-SPADKOWE.pdf · 2020. 3. 4. · Gazeta...

16
PRAWO SPADKOWE ZASADY DZIEDZICZENIA + ZACHOWEK + DAROWIZNY Rewolucja w darowiznach Kiedy trzeba zapłacić zachowek Dziedziczenie nieruchomości FOT. ADOBE STOCK Czwartek, 19 grudnia 2019

Transcript of ownrp191219 2019 f45e37e1-b6d7-4043-a02b-299123f5f36ePRAWO-SPADKOWE.pdf · 2020. 3. 4. · Gazeta...

  • PRAWO SPADKOWEZASADY DZIEDZICZENIA + ZACHOWEK + DAROWIZNY

    Rewolucja w darowiznach

    Kiedy trzeba zapłacić zachowek

    Dziedziczenie nieruchomości

    FOT.

    AD

    OB

    E S

    TOC

    K

    Czwartek, 19 grudnia 2019

  • Gazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 20192 Prawo Spadkowe

    1 RP

    TESTAMENTY

    Spadek do podziału Jak podzielić spadek, by nikt nie czuł się pokrzywdzony? Lepiej pójść do sądu czy do notariusza?

    KATARZYNA KLUKOWSKA

    Coraz więcej osób chce decydować o losach swojego majątku nie tylko za życia, ale i po śmierci. Dlatego sporzą-dzają testament: córka dostanie dom, syn działkę, a wnuczek samochód.

    Gdy testamentu nie ma, o tym, kto dziedziczy i w jakich udziałach, decy-duje prawo.

    Testament można sporządzić wła-snoręcznie albo u notariusza. Doku-ment własnoręczny przechowujemy w domu, notarialny w kancelarii (może być on zarejestrowany w specjalnej ba-zie zwanej Notarialnym Rejestrem Te-stamentów).

    Dziedziczenie ustawowe jest znacz-nie częstsze i odbywa się tak:

    Krok pierwszy: Otwarcie spadku

    1 Następuje w chwili śmierci spad-kodawcy. Formalnym dokumen-tem potwierdzającym otwarcie spadku jest akt zgonu spadko-dawcy. Zawiera on w szczególności datę i godzinę śmierci, co okaże się bardzo ważne w postępowaniu spad-kowym.

    Z chwilą otwarcia spadku dochodzi do jego nabycia przez spadkobierców.

    Krok drugi: Przyjęcie spadku

    2 Początkowo nabycie spadku ma charakter warunkowy. Spadkobierca ma sześć mie-sięcy (licząc od chwili, gdy dowie się, że jest spadkobiercą), by zde-cydować, czy spadek przyjąć, czy też od-rzucić (bo np. składają się na niego sa-me długi). Gdy w tym terminie nie złoży odpowiedniego oświadczenia przed są-dem lub notariuszem, następuje przyję-cie spadku z tzw. dobrodziejstwem in-wentarza, spadkobierca odpowiada za długi zmarłego tylko do wartości mająt-ku, który faktycznie odziedziczył. Jeżeli otwarcie spadku (śmierć spadkodawcy) nastąpiło przed 18 października 2015 r., wówczas stosownie do obowiązują-cych poprzednio przepisów następuje przyjęcie spadku wprost i wtedy spad-kobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe bez ograniczenia.

    Krok trzeci: Stwierdzenie nabycia spadku lub akt poświadczenia dziedziczenia

    3 Stwierdzenia nabycia spadku dokonuje sąd; akt poświad-czenia dziedziczenia sporzą-dza notariusz.

    Do jakiego sądu skierować wniosek o stwierdzenie nabycia spadku? Z re-guły jest to sąd właściwy dla ostatniego miejsca pobytu zmarłego. W treści po-stanowienia sąd wymienia spadkodaw-cę oraz z imienia i nazwiska spadko-bierców, określając ich udziały w spad-ku (np. dla każdego z dzieci po połowie).

    Uwaga! Po uprawomocnieniu się sądowego stwierdzenia nabycia spad-ku lub po zarejestrowaniu notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia spad-kobiercy z tzw. zerowej grupy podatko-wej (małżonek, dzieci, wnuki, rodzice, dziadkowie, pasierb, rodzeństwo, oj-czym, macocha) mają sześć miesięcy na zgłoszenie nabycia własności lub praw majątkowych właściwemu naczelniko-wi urzędu skarbowego. Pozostali spad-kobiercy (np. zięć, synowa, teściowie, ciotki i wujowie) mają tylko miesiąc na złożenie zeznania podatkowego.

    Podatek

    W zeznaniu spadkobiercy podają dane dotyczące przedmiotów wchodzących w skład spadku wraz z ich wartością rynkową oraz swój udział w spadku i jego wartość. Jeżeli spadkobierca nie określił wartości lub podał wartość nieodpowiadającą wartości rynkowej, naczelnik urzędu skarbowego dokona

    SPIS TREŚCISpadek do podziału 2-3

    A wyrodnemu dziecku nic nie dam. Czy na pewno? 4-6

    Darowizny w rodzinie 6-8

    Mieszkanie w spadku 9-11

    Jak uporządkować sprawy po zmarłym

    11-13

    Sukcesja w firmie na nowych zasadach 13-15

    Dodatek do „Gazety Wyborczej”REDAKCJA ul. Czerska 8/10, 00-732 Warszawa, telefon: 22 555 66 00 Redaktor prowadząca: Beata Żurek Grafik: Magdalena Knioła DRUK: Agora SA, ISBN 978-83-268-3232-1Materiał promocyjny: s. 16

  • 3Prawo SpadkoweGazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 2019

    1 RP

    jej określenia z uwzględnieniem opinii biegłego lub przedłożonej przez nabyw-cę wyceny rzeczoznawcy. Jeżeli organ podatkowy powoła biegłego, a wartość określona z uwzględnieniem jego opinii różni się o więcej niż 33 proc. od warto-ści podanej przez spadkobiercę, koszty opinii biegłego ponosi spadkobierca.

    Zeznanie należy złożyć u naczelni-ka urzędu skarbowego właściwego dla położenia nieruchomości. Gdy spadek obejmuje kilka nieruchomości w róż-nych miejscowościach, które nie są poło-żone w terytorialnym zasięgu działania jednego naczelnika, zaświadczenie na-leży złożyć u naczelnika urzędu skarbo-wego właściwego dla ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy, a w przy-padku braku takiego miejsca – według ostatniego miejsca jego pobytu.

    Krok czwarty: Dział spadku

    4 To nic innego, jak przypo-rządkowanie określonych składników odziedziczone-go majątku do poszczegól-nych spadkobierców.

    Działu można dokonać w dowol-nym okresie po śmierci spadkodawcy, ponieważ prawo nie nakłada na spad-kobierców żadnego terminu.

    Przykład. Pan Henryk zmarł w 2015 r. Jego spadkobiercy to żona i dwoje dorosłych dzieci dziedziczący po 1/3 części. Na spadek składa się dom o wartości 900 tys. zł. Udział każdego spadkobiercy jest więc wart 300 tys. zł.

    Sąd wydał postanowienie o stwierdze-niu nabycia spadku 24 marca 2017 r., któ-re uprawomocniło się po 21 dniach, czyli 14 kwietnia 2017 r. Wdowa i dzieci jako osoby najbliższe zmarłemu (tzw. zerowa grupa podatkowa) mieli sześć miesięcy (licząc od 15 kwietnia 2017 r.) na złożenie u naczelnika urzędu skarbowego dekla-racji podatkowej. Zrobiły to w terminie na specjalnym formularzu SD-Z2.

    Po załatwieniu formalności spadko-wych i podatkowych wdowa i jej dzieci zastanawiają się, co zrobić z domem, który jest za duży i za drogi dla samot-nej kobiety.

    Sprzedaż nieruchomości przed upływem pięciu lat kalendarzowych od dnia jej nabycia (rok śmierci spad-kodawcy, czyli 2015 r.) oznacza koniecz-ność zapłaty podatku w wysokości 19 proc. od dochodu.

    Lepszym pomysłem jest, by w drodze działu spadku bez spłat i dopłat matka i jeden z synów przekazali swoje udziały drugiemu z braci, który ma dużą rodzi-nę i stać go na utrzymanie domu. Jeśli zrobią to bez żądania spłaty, wtedy na-bywca nie zapłaci żadnego podatku.

    Gdyby jednak wdowa i jeden z synów dostali spłaty, to taka czyn-ność podlega opodatkowaniu podat-kiem od czynności cywilnoprawnych, przy czym podstawą opodatkowania takim podatkiem wynoszącym 2 proc. jest wartość nabyta ponad wartość udziału w spadku (w tym przypadku od nadwyżki ponad 300 tys. zł). Nabywca musiałby wówczas zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych (2 proc. od wartości nadwyżki, czyli od kwoty 600 tys. zł).

    Ważne! Dział spadku bez spłat lub dopłat (nawet między osobami niespokrewnionymi) nie podlega opo-datkowaniu podatkiem od spadków i darowizn.

    Zrzeczenie

    Sposobem na uniknięcie w przyszłości konfl iktów związanych z działem spad-ku oraz ewentualnymi spłatami i dopła-tami może być zrzeczenie się dziedzi-czenia za życia spadkodawcy. Wyma-ga to umowy zawartej w formie aktu notarialnego pomiędzy spadkodawcą a spadkobiercą ustawowym. Zrzeczenie obejmuje także zstępnych zrzekającego (dzieci, wnuki itd.), chyba że w umowie postanowiono inaczej. Osoba, która zrzekła się dziedziczenia, jest traktowa-na tak, jakby nie dożyła otwarcia spadku (zmarła przed spadkodawcą).

    Handlowanie spadkiem

    Czy można handlować udziałami w przedmiocie należącym do spadku i w samym w spadku?

    Przepisy mówią, że można zbyć swój udział w przedmiocie należącym do spadku. Ale wymaga to zgody pozo-stałych spadkobierców.

    Przykład. Pan Jacek zostawił spa-dek, w skład którego wchodzi między innymi działka zabudowana domem. Udział w spadku wynoszący 4/6 otrzy-mała druga żona zmarłego, po 1/6 dzie-ci z pierwszego małżeństwa. Córka chciałaby sprzedać swój udział w nie-ruchomości. Czy zgoda macochy i bra-ta jest konieczna?

    Artykuł 1036 Kodeksu cywilnego przewiduje, że spadkobierca za zgodą pozostałych współspadkobierców może rozporządzić udziałem w przedmiocie należącym do spadku. Gdy zabraknie zgody któregokolwiek z nich, takie roz-porządzenie jest bezskuteczne (choć sam akt zbycia jest ważny) wobec pozo-stałych spadkobierców, o ile narusza ich uprawnienia przysługujące im w związ-ku z działem spadku (np. zaliczenie otrzymanych darowizn w schedę spad-kową). Dlatego córka zmarłego powinna uzyskać zgodę pozostałych spadkobier-ców na sprzedaż swojego udziału. Może też doprowadzić np. do działu spadku, namówić jedno ze współspadkobierców, by przejęło nieruchomość na własność i spłaciło pozostałych.

    Uwaga! Handel spadkiem jest obar-czony ryzykiem dla kupującego. Gdyby się okazało, że spadek to nie tylko akty-wa (nieruchomość, samochód), ale też długi, nabywca będzie odpowiadał tak samo jak pozostali spadkobiercy.

    Przy nabyciu spadku (czyli nabyciu wszystkich praw i wszystkich obowiąz-ków majątkowych zmarłego) należy pamiętać, że nabywca spadku wstę-puje w prawa i obowiązki spadkobier-cy. Ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe w tym samym zakresie co zbywca. Ich odpowiedzialność wzglę-dem wierzycieli jest solidarna. W razie zbycia spadku spadkobierca nie ponosi odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady fi zyczne i prawne poszczególnych przedmiotów należących do spadku. l

    Konsultacja prawna: notariusz Jarosław Lewicki

  • Gazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 20194 Prawo Spadkowe

    1 RP

    ZACHOWEK

    A wyrodnemu dziecku nic nie dam. Czy na pewno?

    Prawo spadkowe chroni osoby najbliższe. Jeśli zostaną pominięte w testamencie, przysługuje im zachowek. Ile on wynosi? Jak się o niego starać?

    KATARZYNA KLUKOWSKA

    Każdy ma prawo do swobodnego roz-porządzenia swoim majątkiem w testa-mencie, ale musi uważać, by jego ostat-nia wola nie odbyła się kosztem rodzi-ny. Ustawodawca zadbał, żeby najbliżsi spadkodawcy, pominięci przez niego w testamencie, dostali zachowek.

    Uwaga! Nie wszyscy członkowie rodziny mogą się domagać zachowku. Prawo do niego mają jedynie zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki itd.), małżo-nek i rodzice spadkodawcy. W dodatku rodzice mogą wystąpić o świadczenie tylko wtedy, gdyby byli powołani do spadku z mocy ustawy (bez ważnego testamentu), czyli gdy spadkodawca nie pozostawił dzieci i wnuków czy też dalszych zstępnych.

    Ważne! Rodzeństwo spadkodawcy i ich zstępni (tj. dzieci, wnuki, prawnuki) nie mają prawa do zachowku, choć nale-żą do grupy spadkobierców ustawowych.

    Ile wynosi zachowek?

    Generalnie zachowek to połowa war-tości udziału spadkowego, który przy-padłby spadkobiercy przy dziedzicze-niu ustawowym. Jeśli osoba uprawnio-na do zachowku jest małoletnia (nie ukończyła 18 lat, przy czym pełnolet-ność uzyskuje także osoba małoletnia po zawarciu małżeństwa) lub trwale niezdolna do pracy, wtedy wysokość zachowku to dwie trzecie wartości

    udziału spadkowego, który by przypa-dał przy dziedziczeniu ustawowym.

    Z kolei udział w spadku zależy przede wszystkim od tego, ilu jest spadkobier-ców, oraz od tego, kim jest spadkobierca dla spadkodawcy. Dla przykładu: mał-żonek dziedziczy z dziećmi w częściach równych, ale jego część nie może być mniejsza niż jedna czwarta spadku.

    Uprawniony może dochodzić za-chowku od spadkobiercy, w dalszej kolejności od zapisobiorcy windykacyj-nego, a na końcu od osoby obdarowa-nej. Przy czym obdarowany jest takim zapasowym zobowiązanym, który bę-dzie musiał wypłacić zachowek, gdyby spadkobiercy i zapisobiorcy nie mogli się wywiązać z tego obowiązku.

    Zachowek to wierzytelność, która ma charakter pieniężny. Przepisy prze-widują, że osoba, która otrzymała zapis windykacyjny, a także osoba obdaro-wana mogą się zwolnić od obowiązku wypłaty gotówki, gdy wydadzą rzecz, którą otrzymały.

    Od kogo domagać się zachowku?

    Jeśli zmarły nie zostawił testamentu i żadnego majątku, bo przed śmiercią wszystko rozdał, wtedy uprawnieni mogą dochodzić zachowku od osób ob-darowanych.

    Jeżeli zmarły miał kilkoro dzieci, ale do całego spadku powołał tylko jedno z nich, wtedy pominięci dochodzą za-

    chowku od spadkobiercy testamento-wego.

    Ważne! Odpowiedzialność spad-kobierców za zachowek jest solidarna do chwili dokonania działu spadku; po dokonaniu działu odpowiadają stosow-nie do wielkości ich udziałów w spadku.

    Gdy uprawniony do zachowku nie może go uzyskać od spadkobierców ani od zapisobiorców windykacyjnych, wtedy może się zwrócić do osoby, która otrzymała od spadkodawcy darowiznę. Ale uwaga! Obdarowany jest w ostat-nim kręgu osób, od których można do-chodzić zachowku.

    Wśród osób obdarowanych można wyróżnić dwie grupy:

    1 Osoby będące spadkobiercami usta-wowymi albo uprawnionymi do zachowku, czyli osoby najbliższe spad-kodawcy; darowizny dokonane na ich rzecz dolicza się zawsze, niezależnie od terminu, w którym zostały dokonane;

    2 Pozostałe osoby; darowizn na ich rzecz nie dolicza się, o ile otrzy-mały je ponad 10 lat wstecz, licząc od śmierci spadkodawcy.

    Jeśli jest kilka osób obdarowanych, to najpierw odpowiadają ci, którzy zo-stali obdarowani najpóźniej, czyli naj-bliżej daty śmierci darczyńcy. Ci, którzy zostali obdarowani dawno temu, odpo-wiadają w ostatniej kolejności.

    Przykład. Pani Irena jest niedo-łężna. Na co dzień pomaga jej córka

  • 5Prawo SpadkoweGazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 2019

    1 RP

    sąsiadki. Dzieci wyjechały za granicę do pracy i zapomniały o matce. W do-wód wdzięczności pani Irena chciała-by przekazać pomagającej jej kobie-cie swoje mieszkanie, ale tak, by jej opiekunkę było na to stać, a po drugie – żeby wyrodne dzieci nie próbowały domagać się jakichkolwiek spłat.

    Najprostszym (ale nie najtańszym) rozwiązaniem byłoby sporządzenie przez panią Irenę testamentu i zapisanie mieszkania córce sąsiadki. Nie ma jednak gwarancji, że dzieci pani Ireny nie wystą-pią po jej śmierci o zachowek. Ponadto mieszkanie stałoby się własnością opie-kunki dopiero po śmierci spadkodawcy.

    Druga możliwość to umowa darowi-zny (w formie aktu notarialnego). Przy takim rozwiązaniu lokal stanie się wła-snością obdarowanej natychmiast. Jeśli jednak pani Irena umrze przed upływem 10 lat od dokonania darowizny, wtedy jej dzieci będą mogły dochodzić od osoby obdarowanej zachowku. Po upływie te-go czasu darowizn dla osób spoza kręgu najbliższej rodziny nie dolicza się.

    Zarówno dziedziczenie, jak i daro-wizna mogą się wiązać z koniecznością zapłacenia podatku.

    Dlatego najkorzystniej byłoby pod-pisać umowę o dożywocie. Polega ona na przeniesieniu własności nierucho-mości (w tym przypadku mieszkania) w zamian za dożywotnie utrzymanie, w szczególności wyżywienie, ubranie, pielęgnowanie i pomoc w chorobie oraz pochówek. Ustawa nie wymaga, by umowę dożywocia zawierać tylko z bliskimi. Można ją podpisać z osobą obcą, np. córką sąsiadki.

    Umowa dożywocia też kosztuje, ale zazwyczaj znacznie mniej niż da-rowizna na rzecz osoby obcej. Poza taksą notarialną wraz z podatkiem VAT i opłatami sądowymi związanymi z wpisem do księgi wieczystej trzeba jeszcze zapłacić 2 proc. podatku od czynności cywilnoprawnych.

    Jak się starać o zachowek?

    Z pozwem o zachowek po tym samym spadkodawcy może wystąpić każdy

    z uprawnionych z osobna lub osoby te mogą wnieść wspólnie jeden pozew. Mają na to pięć lat, licząc od daty ogło-szenia testamentu. Po tym czasie rosz-czenie się przedawni.

    Roszczenie przeciwko osobie zobo-wiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanego od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny przedawnia się z upływem pięciu lat, licząc od śmierci spadkodawcy.

    W pozwie trzeba podać kwotę za-chowku, której się domagamy. Jeżeli występuje wspólnie kilku uprawnio-nych do świadczenia, kwoty mogą się różnić.

    Do pozwu trzeba dołączyć w szcze-gólności: akt urodzenia, wykaz majątku wchodzącego w skład masy spadkowej, w tym ruchomości, nieruchomości z po-daniem ich wartości oraz długi spadko-we, np. koszty pogrzebu, niespłacone przez zmarłego pożyczki.

    Wydziedziczenie, czyli pożegnaj się z zachowkiem

    Wydziedziczenie to nic innego jak pozba-wienie prawa do zachowku. Wiele osób myśli, że jak sporządzą testament i wy-dziedziczą „niegodnych” spadkobierców, będą miały spokój. Nic bardziej mylnego! W miejsce wydziedziczonego syna wcho-dzą jego dzieci i dalsi zstępni. Jeśli osoby te są małoletnie lub trwale niezdolne do pracy, dostaną jeszcze większy zachowek niż przysługiwałby ich ojcu.

    Przykład. Pan Jan ma trzech sy-nów. Jednego postanowił wydziedzi-

    czyć. Gdyby tego nie zrobił, pominię-temu w testamencie synowi należałby się zachowek w wysokości 1/2 udziału spadkowego, czyli 1/8 całości spadku (po panu Janie dziedziczy też wdowa, więc uprawnionych jest w sumie czworo).

    Wydziedziczony syn ma dwóch ma-łoletnich synów. Wnuczętom pana Jana należy się wyższy zachowek – 2/3 udzia-łu, czyli 1/6 całości spadku. Ich pan Jan nie mógł wydziedziczyć, bo są jeszcze dziećmi, którym trudno zarzucić jakieś niewłaściwe postępowanie wobec spad-kodawcy czy też wbrew jego woli.

    Pan Jan odniesie moralne zwy-cięstwo, bo syn nie dostanie żadnych pieniędzy. Ale spadkobiercy poniosą fi -nansową klęskę, bo będą musieli wnu-czętom zmarłego wypłacić więcej, niż należałoby się synowi.

    Trzeba wiedzieć, że aby kogoś wy-dziedziczyć, musi być ku temu podsta-wa. Nie wyimaginowana, ale rzeczywi-sta. Zgodnie z art. 1008 Kodeksu cywil-nego spadkodawca może w testamen-cie pozbawić zstępnych (dzieci, wnuki, prawnuki), małżonka i rodziców za-chowku, czyli wydziedziczyć, jeżeli:• wbrew woli spadkodawcy postępują uporczywie w sposób sprzeczny z za-sadami współżycia społecznego;• dopuścili się względem spadkodaw-cy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko ży-ciu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;• uporczywie nie dopełniają względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

    Ważne! Spadkodawca, który chce kogoś wydziedziczyć, nie musi używać sformułowań kodeksowych. Najistot-niejsze jest jednak, aby wola wydzie-dziczenia i przyczyna wynikały jedno-znacznie z testamentu.

    Zachłanna rodzina

    Co zrobić, gdy chcemy, aby dziedziczyły po nas konkretne osoby, ale nie ma powo-dów, by wydziedziczać resztę krewnych?

    Przykład. Małżonkowie dorobili się sporego majątku. Nie mają dzieci,

    Nie wszyscy członkowie rodziny mogą się

    domagać zachowku. Prawo do niego mają jedynie

    zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki itd.), małżonek

    i rodzice spadkodawcy

  • Gazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 20196 Prawo Spadkowe

    1 RP

    DAROWIZNA

    Darowizny w rodzinie

    Darowizna to rzeczy lub pieniądze, które komuś przekazujemy, z reguły nie chcąc nic w zamian. Obdarowany powinien

    pamiętać, by o wszystkim powiadomić fi skus.

    KATARZYNA KLUKOWSKA

    Aby przekazać darowiznę, nie zawsze potrzebna jest umowa. Chyba że cho-dzi o przeniesienie własności nieru-chomości, użytkowania wieczystego czy spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Wtedy konieczna będzie wizyta u notariusza i sporzą-dzenie aktu notarialnego.

    Umowa darowizny jest nieodpłat-na. Nie oznacza to jednak, że dar-czyńca nie może otrzymać niczego w zamian. Artykuł 893 k.c. pozwala mu nałożyć na obdarowanego jakiś obowiązek lub polecenie.

    Obdarowany może odmówić wy-konania polecenia lub go po prostu fi zycznie nie wykonywać. Darczyńca (lub spadkobiercy po jego śmierci) może jednak domagać się wypełnie-nia polecenia, także przed sądem, pod rygorem cofnięcia darowizny.

    Darowizna od rodziców

    Darowizny od najbliższych (grupa podatkowa „O”, patrz niżej), także te w postaci gotówki, są zwolnione z po-datku. Ale pod dwoma warunkami:• złożenia zawiadomienia o darowiź-nie do urzędu skarbowego;• udokumentowania otrzyma-nia pieniędzy w postaci wyciągu

    z rachunku bankowego lub przeka-zu pocztowego.

    Gdy któryś z tych warunków nie zostanie spełniony, obdarowany za-płaci podatek.

    Wyrok w takiej sprawie wydał nie-dawno Wojewódzki Sąd Administra-cyjny w Kielcach. Dotyczył kobiety, która otrzymała od matki 200 tys. zł gotówką do ręki. Pokwitowała odbiór darowizny i po miesiącu zgłosiła to naczelnikowi urzędu skarbowego.

    W czerwcu 2018 r., dwa lata od przekazania darowizny, skarbówka wezwała kobietę do złożenia wyja-śnień. Stawiła się ona w urzędzie i potwierdziła, że zawarła z matką pisemną umowę darowizny i dosta-ła od niej 200 tys. zł gotówką do ręki, które przeznaczyła na wykup udziału w domu jednorodzinnym. Podatku nie zapłaciła, bo uznała, że zgodnie z obowiązującymi przepisami jest z niego zwolniona.

    Naczelnik urzędu skarbowego wy-stawił kobiecie nakaz zapłaty. Uznał, że zwolnienie podatkowe jej nie przy-sługiwało, bo nie była w stanie udo-kumentować otrzymania pieniędzy w postaci przelewu bankowego lub przekazu pocztowego.

    Podatniczka odwołała się do WSA w Kielcach. Tłumaczyła, że matka da-ła jej pieniądze do ręki, bo ze wzglę-du na wiek nie była w stanie pójść na

    za to mają zachłanne rodzeństwo i ich dzieci. Gdy jedno z nich umrze, do po-łowy spadku zgłoszą się bracia i siostry zmarłego. Jak zabezpieczyć interesy wdowy lub wdowca, by nie musieli się dzielić z krewnymi zmarłego?

    Najlepiej byłoby sporządzić dwa testamenty. W jednym mąż powołuje do spadku wyłącznie żonę, w drugim – żona męża. Gdy jedno z nich umrze, drugie odziedziczy wszystko. W ten sposób wdowiec lub wdowa unikną dzielenia się majątkiem z rodzeń-stwem zmarłego, które – przy braku testamentu – dziedziczyłoby z ustawy wspólnie z żyjącym małżonkiem.

    Sporządzając testament, nie trzeba wydziedziczać rodzeństwa, wystarczy je pominąć. Rodzeństwu bowiem za-chowek nie przysługuje.

    Zrzeczenie się dziedziczenia

    Spadkobierca może się zrzec prawa do spadku jeszcze za życia spadkodawcy. Ale uwaga! Musi to zrobić przed nota-riuszem, w formie aktu notarialnego. Inaczej zrzeczenie się będzie nieważne. Osoba, która zrzekła się dziedziczenia, oraz jej zstępni traktowani są tak, jak-by nie dożyli otwarcia spadku (zmarli przed spadkodawcą). Zrzeczenie – jeżeli tak ustalono w umowie – może obejmo-wać jedynie zrzekającego się, co powo-duje, że jego zstępni nie przestają być potencjalnymi spadkobiercami usta-wowymi. Żadna ze stron nie musi uza-sadniać swojej decyzji. Zrzeczenie się dziedziczenia jest równoznaczne także ze zrzeczeniem się prawa do zachowku. Spadkobierca, który zrzeka się dziedzi-czenia, czyni to ze skutkiem dla swoich zstępnych, czyli dzieci i wnuków itd. Wszyscy oni będą traktowani tak, jakby nie dożyli otwarcia spadku. Nie tylko nie dostaną udziału w spadku, który nale-żałby się ich rodzicowi, ale też nie będą mogli wystąpić o zachowek. l

    Konsultacja prawna: notariusz Jarosław Lewicki

  • 7Prawo SpadkoweGazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 2019

    1 RP

    pocztę lub do banku. Poza tym udoku-mentowanie to jedynie wymóg tech-niczny mający potwierdzić, że darowi-zna została przekazana. Tymczasem ona sama powiadomiła skarbówkę o otrzymanych od matki pieniądzach, więc nie powinna być za to karana. Do tego jest członkiem najbliższej rodziny darczyńcy, przysługuje jej zwolnienie z podatku od darowizn, więc brak po-świadczenia przelewu nie powinien powodować kary.

    Sąd był innego zdania. Uznał, że udokumentowanie darowizny przele-wem dotyczy każdego obdarowanego niezależnie od tego, czy jest członkiem rodziny darczyńcy. Nie wystarczy po-wiadomić fi skus o darowiźnie, trzeba jeszcze udokumentować formę jej przekazania. „Dla oceny braku właści-wego udokumentowania otrzymania pieniędzy bez znaczenia pozostają przyczyny uchybienia tej czynności. Tym samym nie mogą być skuteczne wyjaśnienia skarżącej o podeszłym wieku matki, poruszaniu się jej jedynie po domu” – napisał w uzasadnieniu WSA i oddalił skargę.

    Kobieta musi więc zapłacić podatek od darowizny według skali podatkowej.

    Sprzedaż przed upływem pięciu lat

    Osoby najbliższe (grupa podatkowa „O”), które otrzymały w darowiźnie np. mieszkanie, są zwolnione z podatku od spadków i darowizn, ale nie z podatku dochodowego od sprzedaży nierucho-mości przed upływem pięciu lat. Aby uniknąć tej drugiej opłaty, muszą od-czekać pięć lat (liczone od końca roku kalendarzowego, w którym miała miej-sce darowizna) lub przeznaczyć pienią-dze ze sprzedaży na cel mieszkaniowy (i go zrealizować w ciągu dwóch lat).

    Sądy mają wątpliwości w tej sprawie, a Sąd Rejonowy w Lublinie postanowił nawet wysłać pytanie do Trybunału Konstytucyjnego. Teraz TK ma osta-tecznie zdecydować, czy obowiązujące przepisy są zgodne z konstytucją.

    Historię z Lublina opisał Leszek Ko-strzewski, dziennikarz „Wyborczej”.

    Mężczyzna otrzymał od matki dom w ramach darowizny i zaraz potem go sprzedał, a pieniędzy nie przeznaczył na cel mieszkaniowy. Fiskus wytoczył mu sprawę karną, bo według organów skarbowych naraził on skarb państwa na uszczuplenie dochodów. Mężczy-zna nie został ukarany, bo sąd uznał, że przepisy o konieczności zapłacenia podatku od sprzedaży nieruchomości przed upływem pięciu lat mogą być niezgodne z konstytucją.

    Gdyby matka czy ojciec zamiast domu przekazali synowi w darowiź-nie pieniądze (przelewem bankowym i zgłoszone do fi skusa), syn nie musiał-by płacić podatku. Niezrozumiałe jest więc, dlaczego ma płacić podatek od sprzedaży nieruchomości.

    Darowizna dla potrzebujących

    Osoby, które wspierają potrzebujących, mogą skorzystać z ulgi podatkowej.

    Chodzi o darowizny przekazywane organizacjom pożytku publicznego. Mogą to być fundacje lub stowarzysze-nia, byleby realizowały cele wymienio-ne w ustawie o działalności pożytku pu-blicznego i wolontariacie (Dz.U. 2003 nr 96, poz. 873). Są to m.in. działania charytatywne, pomoc społeczna, dzia-łalność na rzecz osób niepełnopraw-

    nych, społeczności lokalnych, ochrony zwierząt, turystyki i krajoznawstwa, ochrony i promocji zdrowia. Obdaro-wany nie musi mieć statusu organizacji pożytku publicznego.

    Przykład. Fundacja zbiera pienią-dze na leczenie chorego dziecka. Fun-dacja ma status organizacji pożytku publicznego, ale dziecko i jego rodzina już nie.

    Darowizna pomniejsza dochód wy-kazywany w rocznym zeznaniu podat-kowym. Ulga ma jednak limit – maksy-malnie 6 proc. dochodu. Przekazując pieniądze fundacji, wskazujemy, na jaki cel mają zostać przeznaczone. Jest to darowizna z poleceniem.

    Uwaga! Nie skorzystamy z odli-czenia, jeśli przekażemy darowiznę bezpośrednio potrzebującej osobie.

    Ulgę wykazujemy w zeznaniu rocz-nym. W tym celu trzeba wypełnić for-mularz PIT/O, wpisać dane obdarowa-nej organizacji oraz kwotę darowizny.

    Warto też przekazać 1 proc. PIT. Wystarczy w zeznaniu rocznym wpi-sać numer KRS wybranej organizacji pożytku publicznego (stowarzyszenia, hospicjum, bractwa, komitetu), na-stępnie obliczyć 1 proc. podatku (po zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół). Pieniądze przeleje urząd skarbowy. Podatnik, który zdecyduje się na przekazanie 1 proc. podatku, nic na tym nie straci.

    Odwołanie darowizny

    Darowiznę można odwołać w dwóch sytuacjach:• niedostatek darczyńcy; • rażąca niewdzięczność obdarowanego.

    Uwaga! Darczyńca może też od-wołać darowiznę jeszcze niewyko-naną, jeżeli po zawarciu umowy jego stan majątkowy uległ takiej zmianie, że wykonanie darowizny spowodowałoby uszczerbek dla jego własnego utrzyma-nia. W tym przypadku nie ma mowy o niedostatku.

    Darowiznę należy odwołać w takiej samej formie, w jakiej się jej dokonało.

    Kwoty wolne od podatku

    Podatkowi nie podlega własność rzeczy i praw majątkowych od jednej osoby w okresie pięciu lat, jeżeli ich wartość nie przekracza:

    9637 zł • dla obdarowanych zaliczonych do grupy I

    7276 zł• dla obdarowanych zaliczonych do grupy II

    4902 zł • dla obdarowanych zaliczonych do grupy III

  • Gazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 20198 Prawo Spadkowe

    1 RP

    Sąd Apelacyjny w Krakowie wskazał (wyrok z 28 stycznia 2014 r., sygn. akt I ACa 1461/13), że odwołanie darowizny nie musi zawierać żadnej określonej treści. Musi być jednak zrozumiałe. Wystarczy, że darczyńca zawiadomi obdarowanego, że odwołuje darowi-znę, i poda powód.

    Uwaga! Ważne jest także odwoła-nie ustne.

    Przykład. Pan Tomasz obdarował syna mieszkaniem. Chłopak okazał się niewdzięczny. Pan Tomasz cofnął da-rowiznę. Czy jest to tożsame z odzyska-niem własności lokalu i wprowadze-niem się do niego?

    Jeżeli cofnięcie darowizny zostało dokonane w formie aktu notarialne-go (obie strony zjawiły się u notariu-sza i dokonały zwrotnego przeniesie-nia własności), to własność powraca do darczyńcy. Przysługują mu wszel-kie prawa związane z jego własno-ścią, w tym możliwość wystąpienia o eksmisję z uwagi na nieuprawnione zajęcie lokalu bez jakiegokolwiek ty-tułu prawnego. Jeżeli syn nie stawia się u notariusza w celu zwrotnego przeniesienia własności mieszkania, pan Tomasz może wystąpić do sądu z powództwem o nakazanie synowi złożenia stosownego oświadcze-nia woli.

    Jeżeli sąd wyda wyrok, w którym zobowiąże obdarowanego do przenie-sienia nieruchomości na darczyńcę, nie będzie już konieczne żadne oświad-czenie syna. Wyrok będzie stanowił podstawę do ponownego wpisania pana Tomasza w księdze wieczystej ja-ko właściciela.

    Kiedy można mówić o rażącej nie-wdzięczności? Sąd Najwyższy (wyrok z 15 czerwca 2010 r., sygn. akt II CSK 68/2010) wskazuje, że jest to postępo-wanie wysoce niewłaściwe i krzyw-dzące darczyńcę (np. popełnienie prze-stępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu, czci albo mieniu, ciężkie naruszenie obowiązków rodzinnych, naruszenie godności osobistej ze świadomością i w nieprzyjaznym zamiarze).

    Uwaga! Darowizna nie może być odwołana po upływie roku, licząc od dnia, w którym darczyńca dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego.

    Grupy podatkowe

    Ustawa o podatku od spadków i daro-wizn dzieli obdarowanych na grupy. Kryterium podziału jest stopień po-krewieństwa – im dalsza rodzina, tym podatek większy, a kwoty wolne od po-datku mniejsze. I tak:• Grupa „O” – małżonek (obecny, nie były), zstępni (dzieci, wnuki, prawnu-ki), wstępni (rodzice, dziadkowie), ro-dzeństwo, pasierb, ojczym, macocha (na podstawie art. 4a ust. 1 ustawy o po-datku od spadków i darowizn z dnia 28 lipca 1983 r.).• Grupa I – wszyscy z grupy „O” oraz te-ściowie, zięć, synowa.

    • Grupa II – zstępni rodzeństwa (np. bratankowie, siostrzeńcy, ich dzieci i wnuki), rodzeństwo rodziców (wuj, ciotka), zstępni i małżonkowie pasier-bów, małżonkowie rodzeństwa (np. żo-na brata) i rodzeństwo małżonków (np. brat żony), małżonkowie rodzeństwa małżonków (np. mąż siostry męża), małżonkowie innych zstępnych (np. mąż wnuczki).• Grupa III – inni obdarowani, np. przy-jaciele, znajomi.

    Obliczenie podatku

    Opodatkowaniu podlega majątek po-nad kwotę wolną od podatku. Jeżeli szwagier daruje bratowej samochód o wartości 7 tys. zł, to obdarowana nie zapłaci podatku, bo należy do grupy II, w której kwota wolna wyno-si 7276 zł.

    Gdyby jednak szwagier podarował bratowej samochód o wartości 20 tys. zł, to obdarowana musiałaby zapłacić podatek. Liczy go tak: wartość samo-chodu pomniejszamy o kwotę wolną od podatku (20 000 – 7276 zł = 12 724 zł). Od kwoty 12 724 zł bratowa zapła-ci podatek w wysokości 940 zł. Obda-rowana musi złożyć we właściwym urzędzie skarbowym zeznanie podat-kowe o nabyciu rzeczy lub praw ma-jątkowych (SD-3). Ma na to miesiąc od otrzymania samochodu.

    Formularza SD-3 nie musi składać ten, kto:• w ciągu pięciu lat dostał od jed-nej osoby majątek, którego wartość w sumie nie przekracza kwoty wolnej od podatku;• dostał darowiznę od najbliższej rodzi-ny i ma zwolnienie z podatku (w takiej sytuacji składa formularz SD-2 i ma na to sześć miesięcy);• dostał majątek, który jest zwolniony z podatku, np. prawa autorskie, przed-mioty wyposażenia mieszkania, po-ściel, odzież, bielizna, narzędzia prze-znaczone do użytku w gospodarstwie domowym. l

    Konsultacja prawna: adwokat Marzena Świeczkowska-Wójcikowska

    Opodatkowaniu podlega majątek ponad kwotę

    wolną od podatku. Jeżeli szwagier daruje bratowej samochód o

    wartości 7 tys. zł,to obdarowana nie zapłaci

    podatku, bo należy do grupy II, w której kwota wolna

    wynosi 7276 zł

  • 9Prawo SpadkoweGazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 2019

    1 RP

    TESTAMENTY

    Mieszkanie w spadkuJakie są zasady dziedziczenia? Co zrobić, gdy mieszkanie jest zadłużone?

    KATARZYNA KLUKOWSKA

    Trzeba zacząć od tego, że od 2015 r. spadkobiercy są lepiej chronieni przed długami zmarłego. Jeżeli w ciągu sze-ściu miesięcy od śmierci spadkodaw-cy nie złożą żadnego oświadczenia, przyjmą spadek z dobrodziejstwem inwentarza, czyli będą odpowiadać za zobowiązania zmarłego do wysokości otrzymanego po nim majątku. Mówiąc prościej: jeśli spadkodawca zostawił długi, to do ich spłaty spadkobiercy nie dołożą z własnej kieszeni.

    Kto zalicza się do grona spadkobierców

    O tym może zdecydować za życia wła-ściciel majątku, sporządzając testa-ment. Jeśli tego nie zrobi, o zasadach dziedziczenia zdecydują przepisy Ko-deksu cywilnego.

    I tak: w pierwszej kolejności do spadku powołani są współmałżonek i dzieci zmarłego w częściach równych, z tym że część przypadająca współmał-żonkowi nie może być mniejsza niż jed-na czwarta całości spadku.

    Jeśli małżonek spadkodawcy umarł przed nim, całość spadku dziedziczą dzieci w częściach równych.

    Jeżeli któreś z dzieci spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, ale zo-stawiło własne dzieci, wtedy udział zmarłego przechodzi na nie. Gdy spad-kodawca umarł bezpotomnie, spadko-biercami będą współmałżonek i rodzi-ce, przy czym współmałżonkowi należy się udział w wysokości połowy spadku.

    Jeśli współmałżonek nie żyje, dzie-dziczą rodzice spadkodawcy, a gdy i oni nie żyją – spadek trafi w ręce rodzeń-

    stwa spadkodawcy. W razie śmierci któregokolwiek z rodzeństwa udział spadkowy przypada jego zstępnym.

    Jeżeli nie żyją (lub ich nigdy nie by-ło) małżonkowie, dzieci, wnuki, pra-wnuki, rodzice, rodzeństwo i ich zstęp-ni, czyli bratankowie i siostrzeńcy, wte-dy dziedziczą dziadkowie. A gdy ich nie ma – ciotki i wujowie albo pasierbowie.

    Dopiero gdy okaże się, że zmarły był osobą samotną bez żadnej rodziny mo-gącej po nim dziedziczyć, wtedy spadek po nim przechodzi na własność gminy, w której mieszkał przed śmiercią.

    Po przyjęciu spadku, a dokładnie po uprawomocnieniu się sądowego stwier-dzenia nabycia spadku lub po zarejestro-waniu notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia, spadkobiercy mają sześć miesięcy na zgłoszenie nabycia własno-ści lub praw majątkowych właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego. Jeśli dopełnią tego obowiązku, zostaną cał-kowicie zwolnieni z podatku od spadku. Ale uwaga! Dotyczy to tylko części spad-kobierców: małżonka, zstępnych (dzie-ci, wnuków, prawnuków), wstępnych (rodziców, dziadków), pasierba, rodzeń-stwa, ojczyma i macochy.

    Dziedziczenie testamentowe

    Gdy zmarły zostawił ważny testament, ma on pierwszeństwo przed ustawą. Spadkodawcy wolno rozporządzić ma-jątkiem według własnego uznania, choć-by zapisać wszystko córce sąsiadki. Ale uwaga! Prawo spadkowe chroni osoby najbliższe. Jeśli zostaną pominięte w te-stamencie, należy im się zachowek.

    Ważne! Nie wszyscy członkowie rodziny mogą się domagać zachowku.

    Prawo do niego mają jedynie zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki itd.), małżo-nek i rodzice spadkodawcy. W dodatku rodzice mogą wystąpić o świadczenie tylko wtedy, gdyby byli powołani do spadku z mocy ustawy (bez ważnego testamentu), czyli gdy spadkodawca nie pozostawił dzieci i wnuków czy też dalszych zstępnych. Rodzeństwo spad-kodawcy i ich zstępni (np. siostrzeńcy, bratankowie) nie mają prawa do za-chowku, choć należą do grupy spadko-bierców ustawowych.

    Gdy właściciel majątku ma szcze-gólne powody, by wykluczyć niektóre osoby z kręgu spadkobierców, może je wydziedziczyć, czyli pozbawić prawa do zachowku.

    Rzecz w tym, że wydziedziczyć ko-goś wcale nie jest łatwo. Zgodnie z art. 1008 Kodeksu cywilnego spadkodawca może skorzystać z tego uprawnienia, gdy jego spadkobierca:• wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z za-sadami współżycia społecznego;• dopuścił się względem spadkodaw-cy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko ży-ciu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;• uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

    Aby wydziedziczenie było skutecz-ne, w testamencie musi zostać wska-zana co najmniej jedna przyczyna wy-mieniona w Kodeksie cywilnym, przy czym stanowią one katalog zamknięty – co oznacza, iż inne niż wymienione w przepisach powody nie spowodują pozbawienia zachowku.

  • Gazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 201910 Prawo Spadkowe

    1 RP

    Co wchodzi w skład spadku

    Spadek może się składać z wielu rzeczy. Mogą to być nieruchomości (np. dom, działka) i ruchomości (np. samochód, maszyny rolnicze, zbiór książek). Zdarza się, że dziedziczymy udział we własności nieruchomości lub ruchomości – to sy-tuacja, gdy dana rzecz ma kilku właści-cieli, z których jeden – nasz spadkodaw-ca – zmarł i „wchodzimy” w jego miejsce.

    Dziedziczeniu podlegają też służeb-ności gruntowe (np. prawo przejazdu lub przechodu przez działkę należącą do ko-goś innego, o ile dziedziczymy nierucho-mość, dla której zostało ustanowione), zastawy (np. na samochodzie sąsiada, któremu nasz zmarły dziadek pożyczył pieniądze), hipoteki (np. na mieszkaniu, które stanowiło zabezpieczenie wierzy-telności przysługującej spadkodawcy).

    Można też odziedziczyć prawa au-torskie (np. tantiemy za korzystanie z piosenek lub książek, których auto-rem był spadkodawca), patenty, akcje, obligacje, weksle, bony skarbowe.

    Niestety, dziedziczeniu podlegają też długi zmarłego. Chodzi o niespłacone kre-dyty, pożyczki, zaległe rachunki i czynsze. Mogą to być też zaległości podatkowe wobec fiskusa, zobowiązania wynika-jące z popełnionych czynów niedozwo-lonych (np. zasądzone odszkodowanie lub zadośćuczynienie za spowodowanie wypadku drogowego), zobowiązania z ty-tułu niewykonania lub nienależytego wy-konania usługi (np. naprawy lub remon-tu), a także koszty związane z kosztami leczenia i opieki w ostatnich latach życia spadkodawcy oraz koszty postępowania spadkowego (np. zabezpieczenie spadku, ustanowienie wykonawcy testamentu, wykonanie spisu inwentarza).

    Uwaga! Jeśli zmarły miał spół-dzielcze lokatorskie prawo do lokalu, to dziedziczeniu podlega tylko wkład mieszkaniowy, a sam lokal już nie.

    Podział spadku

    Rzadko kiedy spadek dziedziczy jedna osoba. Zazwyczaj spadkobierców jest

    więcej i dziedziczą w częściach ułam-kowych.

    Przykład. Po panu Janie, wdowcu, dziedziczy troje dorosłych dzieci. Cały majątek to mieszkanie własnościowe. Każde ze spadkobierców dostało po 1/3 udziału w nieruchomości. Teraz chcą dokonać działu spadku. Mogą to zrobić na trzy sposoby.

    1 Pierwszy: przyporządkować, stosow-nie do ich udziałów, należny składnik majątku każdemu ze spadkobierców.

    2 Drugi: zostawić mieszkanie jedne-mu z rodzeństwa z obowiązkiem spłaty pozostałych.

    3 Wreszcie trzeci: sprzedać lokal i podzielić się pieniędzmi.

    Do 1 stycznia 2019 r. było tak, że sprze-daż nieruchomości przed upływem pięciu lat od jej nabycia wiązała się z ko-niecznością zapłacenia podatku według 19-proc. stawki PIT. Na szczęście od po-czątku tego roku przepisy zmieniono w ten sposób, że pięcioletni okres jest li-czony od daty nabycia lub wybudowania nieruchomości przez spadkodawcę, a nie – jak wcześniej – od daty jego śmierci.

    Przykład. Pani Jadwiga zmarła w styczniu tego roku. Jedynemu wnu-kowi zapisała w testamencie kawalerkę w centrum miasta. Młody mężczyzna chce ją sprzedać, a pieniądze przezna-czyć na zagraniczne studia. Może to zro-bić w każdej chwili, bo zmarła babcia była właścicielką lokalu od trzech dekad, a to wystarczająco długo, by spadkobier-ca nie musiał płacić podatku fi skusowi.

    Zachowek dla obdarowanego

    Sytuacja komplikuje się, gdy zmarły nie zostawił żadnego majątku, bo rozdał go przed śmiercią, a spadkobiercy nie chcą zrezygnować z zachowku.

    Przykład. Pan Paweł miał miesz-kanie własnościowe. Żył samotnie. Miał dzieci, ale odwiedzały go rzadko. Dlatego jeszcze za życia podarował mieszkanie siostrzenicy, która okaza-ła mu najwięcej serca. Po śmierci ojca i uzyskaniu sądowego postanowienia o nabyciu spadku dzieci zwróciły się do kuzynki o wypłatę zachowku.

    Trzeba jednak wiedzieć, że wśród osób obdarowanych można wyróżnić dwie grupy:

    1 osoby będące spadkobiercami usta-wowymi albo uprawnionymi do zachowku, czyli osoby najbliższe spad-kodawcy; darowizny dokonane na ich rzecz zawsze dolicza się do masy spad-kowej niezależnie od terminu, kiedy zostały dokonane,

    2 pozostałe osoby; darowizn na ich rzecz nie dolicza się, o ile otrzyma-ły je więcej niż 10 lat wstecz, licząc od śmierci spadkodawcy.

    Jeśli więc pan Paweł darował miesz-kanie siostrzenicy więcej niż dekadę te-mu, kobieta nie będzie musiała płacić

    Ile to kosztuje

    Maksymalne stawki notarialne za:

    • oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku:

    50 zł• sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia:

    50 zł• sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia testamentowego z zapisem windykacyjnym:

    100 zł• sporządzenie protokołu dziedziczenia:

    100 zł• sporządzenie protokołu otwarcia i ogłoszenia testamentu:

    50 zł• sporządzenie umowy zrzeczenia dziedziczenia:

    60 złUwaga! Do powyższych kwot trzeba doliczyć 23 proc. podatku VAT.

  • 11Prawo SpadkoweGazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 2019

    1 RP

    zachowku kuzynom. Jeżeli jednak dostała lokal kilka lat temu, musi się liczyć z wydatkami.

    Jeśli jest kilka osób obdarowa-nych, to najpierw odpowiadają ci, którzy zostali obdarowani najpóź-niej, czyli najbliżej daty śmierci darczyńcy. Ci, którzy zostali obda-rowani dawno temu, odpowiadają w ostatniej kolejności.

    Wiele osób boi się przyjąć darowi-znę, bo wie, że potencjalni sukcesorzy mogą się do nich zgłosić po zachowek. Dlatego coraz większą popularnością cieszy się umowa o dożywocie, która może dotyczyć tylko nieruchomości. Zgodnie z przepisami Kodeksu cy-wilnego przy dożywociu zachowek się nie należy. Dożywocie bowiem jest umową odpłatną – nikt nie dosta-je niczego za darmo, lecz w zamian za świadczenie w postaci opieki nad zbywcą lub bliską mu osobą.

    Zadłużone mieszkania

    Wielu spadkobierców zastanawia się, czy przyjąć mieszkanie obciążone dłu-gami. Odpowiadają za nie co prawda tylko do wartości schedy, ale perspek-tywa, że będą musieli dogadywać się z firmami pożyczkowymi, bankami i wspólnotą mieszkaniową w sprawie zaległości, nie jest zachęcająca. Gdy długi są naprawdę wielkie, mogą spa-dek odrzucić. Gdy jednak któremuś ze spadkobierców szczególnie zależy na mieszkaniu, może przyjąć spadek wprost i wtedy będzie odpowiadał za długi spadkowe bez ograniczenia.

    Przykład. Po śmierci pani Bar-bary okazało się, że na drogie lecze-nie zaciągnęła pożyczki, których wy-sokość przekracza wartość miesz-kania. Syn pani Barbary postanowił jednak spłacić długi po zmarłej mat-ce i zatrzymać mieszkanie. Przyjął więc spadek z dobrodziejstwem in-wentarza, czyli ze zobowiązaniem spłaty zadłużenia, którego wysokość nie przekracza wartości domu i po-zostałego majątku. Jeśli zadłużenie jest większe, musi je spłacić z wła-snego majątku. l

    GDZIE SZUKAĆ DOKUMENTÓW I INFORMACJI

    Jak uporządkować sprawy po zmarłym

    Majątek, rachunki bankowe, polisy i kredyty. Od czego zacząć porządkowanie spraw po zmarłym?

    Jak się starać o zasiłek pogrzebowy?

    KATARZYNA KLUKOWSKA

    Zasiłek pogrzebowy to jednorazowe świadczenie wypłacane przez ZUS (KRUS) temu, kto sfinansował kosz-ty pochówku. Nie musi to być osoba z rodziny zmarłego. Jeśli za pogrzeb zapłacił sąsiad, przyjaciel, pracodawca albo dom pomocy, w którym zmarły ostatnio przebywał – pieniądze zostaną przekazane właśnie im. Członek rodzi-ny dostanie świadczenie w pełnej wy-sokości, a osoba obca – do wysokości poniesionych wydatków udokumento-wanych fakturami i rachunkami.

    Wysokość zasiłku pogrzebowego to 4 tys. zł na rękę. Nie dolicza się go do dochodu, dlatego nie trzeba od niego płacić podatku.

    Wiele rodzin w ogóle nie stara się o świadczenie. Nie dlatego, że rezy-gnują z pieniędzy. Zlecają organizację pochówku zakładowi pogrzebowe-mu. Ten może tak skalkulować kosz-ty, że zmieści się w kwocie zasiłku. Po wszystkim zakłady – pogrzebowy i ubezpieczeń społecznych – rozliczą się między sobą. Członkowie rodziny nie zobaczą ani złotówki ze świadcze-nia, ale też nie będą musieli niczego dopłacać (albo bardzo niewiele). Nie będą także zobowiązani do składania jakichkolwiek dokumentów i ominie ich czekanie na wypłatę pieniędzy.

    Inna możliwość jest taka, że organi-zacją pochówku zajmuje się ktoś z ro-

    dziny. Płaci za wszystko z własnej kie-szeni, a po pogrzebie składa wniosek do ZUS o wypłatę zasiłku.

    Gdzie szukać testamentu

    Od 18 października 2015 r. prawo zdecydowanie lepiej chroni spadko-bierców przed odpowiedzialnością za długi zmarłego. Spadkobierca, któ-ry w ciągu sześciu miesięcy od dnia przyjęcia spadku nie złoży żadnego oświadczenia, przyjmuje schedę z tzw. dobrodziejstwem inwentarza, czyli z odpowiedzialnością za długi ograni-czoną do wysokości wartości majątku spadkowego. Wcześniej spadkobierca,

    Wysokość zasiłku pogrzebowego

    to 4 tys. zł na rękę. Nie dolicza się go

    do dochodu, dlatego nie trzeba od niego

    płacić podatku

  • Gazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 201912 Prawo Spadkowe

    1 RP

    który nie wypowiedział się co do spo-sobu przyjęcia spadku, obejmował go wraz ze wszystkimi długami zmarłego, nawet jeżeli znacznie przewyższały odziedziczone aktywa.

    Długi to niejedyne zmartwienie spadkobierców. Muszą się upewnić, czy zmarły nie zostawił testamentu, otwartych kont bankowych lub polis inwestycyjnych. Na szczęście informa-tyzacja baz danych znacznie skróci-ła poszukiwania.

    Osiem lat temu, 5 października 2011 r., Krajowa Rada Notarialna uruchomi-ła Notarialny Rejestr Testamentów (NORT). Można w nim zarejestrować testament sporządzony przed nota-riuszem lub testament własnoręczny, o ile jest przechowywany w depozycie u notariusza.

    Uwaga! Jeśli właściciel testamen-tu notarialnego nie chce go wpisać do rejestru, musi to zgłosić notariuszowi, który zaznaczy to w dokumencie.

    Do rejestru nie trafia treść doku-mentu (zwłaszcza nazwiska spadko-bierców), tylko informacja, kto go spo-rządził, kiedy i w jakiej kancelarii zde-ponował.

    Informację o zarejestrowaniu te-stamentu może uzyskać każdy po oka-zaniu odpisu skróconego aktu zgonu lub innego dokumentu, z którego wy-nika, że autor testamentu nie żyje, bez konieczności podawania jakichkol-wiek powodów.

    Przykład: wnuk pana Jana chciał-by wiedzieć, czy dziadek napisał testa-ment, a jeszcze bardziej – poznać jego treść. Dopóki pan Jan żyje, wnuk się te-go nie dowie, bo aby uzyskać wgląd do rejestru testamentów, musiałby przed-stawić akt zgonu dziadka. Wyjątkiem jest sam testator, który w każdej chwili może zajrzeć do dokumentu.

    Uwaga! Udzielenie informacji o zarejestrowanych w NORT testamen-tach jest odpłatne.

    Dostęp do treści testamentu po śmierci testatora mają jedynie spad-kobiercy, którzy przedstawią prawo-mocne postanowienie o stwierdzeniu

    nabycia spadku lub notarialny akt po-świadczenia dziedziczenia.

    Testament notarialny zgłoszony do rejestru można odwołać nawet w for-mie testamentu własnoręcznego. Liczy się data sporządzenia dokumentu.

    Gdzie szukać pieniędzy

    Informację o rachunkach pozostawio-nych przez spadkobiercę można uzy-skać w dowolnym oddziale banku lub SKOK. Obowiązujące od 1 lipca 2016 r. zmiany w prawie bankowym rozwią-zały problem uśpionych rachunków, o których istnieniu spadkobiercy nie wiedzieli. Banki nie udzielały informa-cji, zasłaniając się tajemnicą bankową. Nawet gdy podejrzewały, że właściciel rachunku nie żyje, nie miały obowiąz-ku poszukiwać jego spadkobierców.

    Od trzech lat poszukiwania są ła-twiejsze i szybsze. Dzięki nowelizacji prawa bankowego powstała centralna informacja o rachunkach. Może z niej skorzystać każdy, kto szuka pieniędzy ze spadku. Na stronie internetowej Centralnainformacja.pl znajdują się szczegółowe informacje odnośnie do tego, jak działa system. Z grubsza wy-gląda to tak: składamy wniosek w wy-

    branym oddziale banku lub SKOK (nie musimy być ich klientem). Bank (SKOK) weryfi kuje wniosek – może za-żądać prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, nota-rialnego aktu poświadczenia dziedzi-czenia lub innego dokumentu stwier-dzającego nasz tytuł prawny do spad-ku. Jeśli pomyślnie przejdziemy wery-fi kację, musimy uiścić opłatę według taryfy opłat i prowizji banku, z reguły jest to 20-30 zł. Następnie bank (SKOK) wyśle zapytanie do centralnej informa-cji o rachunkach, ta zaś roześle je do wszystkich banków (placówek SKOK). Te mają trzy dni robocze na przesła-nie odpowiedzi. Zbiorcza informacja zostanie przesłana do oddziału, w któ-rym złożyliśmy wniosek. Będzie z niej wynikać, czy zmarły miał rachunki bankowe w którejkolwiek z pytanych instytucji i ewentualnie w której (któ-rych) z nich.

    Z informacji nie dowiemy się, ja-kie jest saldo rachunku. To możemy sprawdzić jedynie w placówce fi nanso-wej, która prowadzi rachunek.

    Przykład: pani Kasia odziedziczy-ła majątek po babci. Chciała spraw-dzać, czy babcia miała jakieś konta w bankach, dlatego złożyła wniosek o udzielenie zbiorczej informacji o ra-chunkach spadkodawczyni. Okazało się, że babcia miała konta w dwóch różnych bankach. Aby się dowiedzieć, ile pieniędzy na nich zgromadziła, pani Kasia będzie musiała osobiście udać się do oddziałów tych banków.

    System informacji o uśpionych ra-chunkach, choć pomocny, nie jest do-skonały. Nie dowiemy się z niego, czy zmarły brał jakieś kredyty lub pożycz-ki. O to trzeba pytać w Biurze Informa-cji Kredytowej (BIK). Sęk w tym, że BIK ujawni potrzebne dane tylko na wnio-sek sądu, który prowadzi postępowa-nie spadkowe, albo na podstawie nota-rialnego poświadczenia dziedziczenia.

    W systemie nie ma też informacji o środkach zgromadzonych w fundu-szach inwestycyjnych lub na rachun-kach w biurach maklerskich. Jeśli podejrzewamy, że zmarły właśnie tam lokował oszczędności, pozosta-

    Dzięki nowelizacji prawa bankowego powstała centralna informacja

    o rachunkach. Może z niej skorzystać każdy, kto szuka

    pieniędzy ze spadku.

    Z informacji nie dowiemy się, jakie jest saldo rachunku.

    To możemy sprawdzić jedynie w placówce

    fi nansowej, która prowadzi rachunek

  • 13Prawo SpadkoweGazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 2019

    1 RP

    je nam poszukiwanie pieniędzy na piechotę.

    Zamknięcie konta

    Do zamknięcia konta i zablokowa-nia kart kredytowych wystarczy akt zgonu. Do wypłaty zgromadzonych na rachunkach pieniędzy potrzeb-ny będzie prawomocny wyrok są-du spadkowego lub notarialne po-świadczenie dziedziczenia.

    Po śmierci właściciela konta bank pokryje koszty pogrzebu do wysokości środków zgromadzo-nych na rachunku. Nie ma prawa wypłacić więcej, choćby zmarły miał prawo do korzystania z kredytu odnawialnego, gdyż obciążałoby to spadkobierców. Pieniądze dostanie ta osoba, która przedstawi rachunki za sprawienie pochówku. Wysokość wypłaty nie może przekroczyć kosz-tów urządzenia pogrzebu zgodnie ze zwyczajami przyjętymi w da-nym środowisku.

    Nie ma znaczenia, czy osoba starająca się o zwrot pieniędzy jest spadkobiercą zmarłego. Koszty po-chówku nie wchodzą do spadku po zmarłym.

    Wydatki związane z pogrzebem nie mogą być pokryte z rachunku wspólnego, którego zmarły był tyl-ko współposiadaczem.

    Kredyt po zmarłym

    Zobowiązanie fi nansowe przecho-dzi na spadkobierców, chyba że odrzucą spadek. Ale wtedy długi przechodzą na ich dzieci. Jeśli są już pełnoletnie, one również powinny odrzucić spadek. Jeśli nie są, mogą to w ich imieniu zrobić rodzice bądź opiekunowie, ale potrzebna będzie zgoda sądu rodzinnego, który oce-ni, czy odrzucenie spadku na pewno jest w interesie małoletnich spadko-bierców. l

    Konsultacja prawna: Adwokat Marzena Świeczkowska--Wójcikowska

    USTAWA O SUKCESJI

    Sukcesja w firmie na nowych zasadach

    Ustawa o sukcesji ma ułatwić prowadzenie fi rmy po śmierci właściciela

    LESZEK KOSTRZEWSKI

    Bohaterowie czasów transformacji są zmęczeni. W postsocjalistycznej rzeczywistości budowali pierwsze fi rmy, dziś zbliżają się do wieku eme-rytalnego. Kto je przejmie? To jedno z większych wyzwań stojących przed naszą gospodarką.

    Jak wskazuje Polski Generalny Sondaż Społeczny – cytowany przez raport THINKTANK i BNP Paribas Bank Polska – obecnie połowa praco-dawców ma ponad 44 lata, a co dzie-siąty jest po sześćdziesiątce. Przed-siębiorców, którzy ukończyli 65 lat, jest już 228 tys.

    Niestety, przyszłość ich fi rm jest jedną wielką niewiadomą. Z bada-nia przeprowadzonego przez Insty-tut Biznesu Rodzinnego wynika, że 70 proc. właścicieli fi rm rodzinnych chce przekazać biznes następcom, ale tego nie robi. Dlaczego? Bo mło-dzi nie rwą się, aby fi rmy przejmo-wać. Badania prowadzone przez Uni-wersytet St. Gallen i Instytut Biznesu Rodzinnego wskazują, że jedynie ok. 6-8 proc. dzieci przedsiębiorców rozważa zajęcie się biznesem ro-dzinnym. Nic więc dziwnego, że po śmierci właściciela, gdy przedłuża się postępowanie spadkowe (zwłasz-

    cza gdy jest kilku spadkobierców), w fi rmie nie ma komu podejmować decyzji. Efekt? Co miesiąc z ewidencji gospodarczej wykreślanych jest z te-go powodu 800 fi rm.

    Koncesje i umowy zachowane

    Rząd zapewnia jednak, że te problemy to już przeszłość. Pod koniec 2018 roku weszła bowiem w życie przygotowana przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Rozwoju ustawa o sukcesji.

    – Naszym celem jest, by fi rma nie umierała wraz ze śmiercią swojego właściciela, tylko mogła dalej rozwi-jać się w rękach kolejnego pokolenia, by zmiana pokoleniowa w przedsię-biorstwach przebiegała płynnie. To przysłuży się budowaniu polskich wielopokoleniowych fi rm rodzinnych, a to z kolei przełoży się na korzyści dla całej gospodarki. Na Zachodzie funkcjonują firmy rodzinne, które mają po kilkaset lat; my – z powodów historycznych, ale też prawnych – nie mieliśmy na to szans. Teraz – właśnie dzięki ustawie o sukcesji – ona się po-jawia – zapewnia minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

  • Gazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 201914 Prawo Spadkowe

    1 RP

    Wcześniejsze przepisy

    Dotychczas śmierć przedsiębiorcy powodowała, że „umierała” też fi rma. Co prawda spadkobiercy przejmowali majątek zmarłego przedsiębiorcy (ma-szyny, budynki), ale wygasało wiele kluczowych dla funkcjonowania przed-siębiorstwa praw. Śmierć przedsiębior-cy oznaczała m.in. wygaśnięcie umów o pracę. Jej skutkiem był też praktyczny brak możliwości wykonywania kon-traktów. Nie było możliwe posługiwa-nie się NIP-em zmarłego przedsiębior-cy, co wiązało się z brakiem możliwości kontynuowania rozliczeń podatkowych fi rmy. Wygasały także wszelkie decyzje administracyjne, czyli koncesje, licencje i zezwolenia. Do momentu zakończenia formalności spadkowych – trwających czasem wiele miesięcy, a nawet lat – na-stępcy prawni przedsiębiorców nie mo-gli zatrzymać pracowników fi rmy, jej kluczowych kontrahentów i klientów. Problemem był też brak dostępu do fi r-mowego rachunku bankowego. Efekt? Wznowienie działalności fi rmy po kil-kumiesięcznej przerwie spowodowa-nej koniecznością uregulowania spraw spadkowych okazywało się niemożliwe.

    Co zakłada nowe prawo?

    Ustawa ma rozwiązać problem osób prowadzących fi rmę na podstawie wpi-su do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEiIDG). Obecnie jest tam zarejestrowanych 2 mln przedsiębiorców, z czego 60 proc. stanowią fi rmy rodzinne, które zatrud-niają ok. 50 proc. pracowników w ca-łej gospodarce.

    Ustawa pozwala w fi rmach, w któ-rych właściciel był wpisany do CEiIDG, na utworzenie instytucji zarządcy suk-cesyjnego. Zarząd sukcesyjny to forma tymczasowego zarządu przedsiębior-stwem po śmierci przedsiębiorcy. Taki zarząd ma pozwolić fi rmie przetrwać w najtrudniejszym czasie.

    Zadania zarządu powinien wykony-wać tzw. zarządca sukcesyjny wskaza-

    ny przez przedsiębiorcę. Jeśli jednak właściciel nie zdąży wyznaczyć za-rządcy, to po jego śmierci będą mogły to zrobić inne osoby, np. małżonek za zgodą wszystkich znanych spadkobier-ców.

    Uwaga! Ustawa wyznacza kon-kretny termin na powołanie zarządcy. To dwa miesiące od śmierci przedsię-biorcy. Po jego upływie nie można już powołać zarządcy sukcesyjnego.

    Ważne. Nie można ustanowić za-rządu sukcesyjnego, jeżeli została ogło-szona upadłość przedsiębiorcy.

    Bez podatku od spadku

    Zarządcą będzie mogła zostać dowolna osoba, np. spadkobierca albo profesjo-nalny menedżer. Może podejmować wszystkie decyzje dotyczące fi rmy, jed-nak gdyby chciał np. sprzedać cenną nieruchomość czy linię produkcyjną, potrzebuje zgody spadkobierców lub sądu. Zarząd sukcesyjny może trwać dwa lata, przy czym sąd będzie mógł przedłużyć go do pięciu lat. Zakończy się, gdy spadkobiercy ostatecznie po-dzielą majątek. W fi rmie, którą przej-

    mie zarządca, pozostają obowiązujące kontrakty cywilnoprawne (umowy-zle-cenia i o dzieło) oraz umowy o pracę. Utrzymane są też decyzje administra-cyjne. Czyli nadal obowiązują koncesje i zezwolenia, które wydali urzędnicy za życia założyciela fi rmy. Dodatkowo w ustawie zapisano pewne ulgi dla na-stępców, którzy ostatecznie przejmą fi rmę. Następca – niezależnie czy był spokrewniony ze zmarłym właścicie-lem, czy nie, będzie zwolniony od po-datku od spadków i darowizn (nawet 20 proc.) z tytułu nabycia fi rmy. Do tej pory takie zwolnienie przysługuje tylko najbliższej rodzinie zmarłego.

    Co przejmie zarządca sukcesyjny

    Jakim konkretnie majątkiem będzie mógł kierować zarządca sukcesyjny? To zależy, ilu było właścicieli firmy – czy był nim tylko zmarły założyciel przedsiębiorstwa czy może było kil-ku współwłaścicieli.

    Przykład. Jan Kowalski jest przed-siębiorcą i prowadzi restaurację. Pozo-staje w związku małżeńskim z panią Anną, która nie jest przedsiębiorcą.

    a) Przedsiębiorstwo należy do wspólnego majątku małżeńskiego (brak intercyzy).

    b) Małżonkowie zaraz po ślubie zawarli intercyzę (rozdzielność ma-jątkowa). Przedsiębiorstwo zostało im później wspólnie podarowane przez rodziców pana Jana.

    W obu przypadkach zarządca suk-cesyjny będzie mógł zarządzać cało-ścią przedsiębiorstwa.

    Inny przykład. Jan Kowalski wraz z bratem – Adamem – odziedziczyli po rodzicach warsztat samochodo-wy, w tym budynek wraz z wyposaże-niem, maszynami i narzędziami. Pan Jan jest przedsiębiorcą wpisanym do CEiIDG i prowadzi warsztat z wyko-rzystaniem tego majątku, natomiast pan Adam jest zatrudniony w innej firmie i nie prowadzi działalności gospodarczej. W skład spadku wej-dzie tylko udział pana Jana (np. 1/2) w przedsiębiorstwie, które za życia

    Zarządcą będzie mogła zostać dowolna osoba, np. spadkobierca albo

    profesjonalny menedżer.

    Może podejmować wszystkie decyzje dotyczące fi rmy,

    jednak gdyby chciał np. sprzedać cenną

    nieruchomość czy linię produkcyjną, potrzebuje

    zgody spadkobierców lub sądu

  • 15Prawo SpadkoweGazeta WyborczaCzwartek, 19 grudnia 2019

    1 RP

    braci stanowiło ich współwłasność. Zarządca sukcesyjny będzie wykony-wał prawa, jakie przysługiwały Jano-wi Kowalskiemu, a Adam Kowalski zachowa uprawnienia do dysponowa-nia swoją częścią przedsiębiorstwa.

    A co w sytuacji, gdy przedsiębior-ca prowadził kilka różnych rodzajów działalności gospodarczej? Czy zarząd-ca będzie mógł przejąć tylko jedną czy wszystkie fi rmy?

    Przykład. Anna Kwiatkowska na podstawie wpisu do CEiIDG prowadzi dwa sklepy meblowe i niewielki zakład produkcyjny. Nie jest zamężna. Cały majątek wykorzystywany w działal-ności gospodarczej pani Anny, tzn. do prowadzenia obu sklepów i zakładu produkcyjnego, będzie tworzył jedno przedsiębiorstwo w spadku, którym po śmierci właścicielki będzie mógł kiero-wać zarządca sukcesyjny.

    Jak powołać zarządcę

    Im wcześniej to zrobimy, tym lepiej. Wystarczy, że właściciel fi rmy napisze zwykłe oświadczenie, że powołuje da-ną osobę na zarządcę sukcesyjnego. A zarządca wyrazi na to zgodę.

    Przykład. Ja, Jan Kowalski, wy-konujący działalność gospodarczą na podstawie wpisu do CEiIDG pod fi rmą „Jan Kowalski Usługi Budowlane”, po-siadający numer PESEL: 68020299999 oraz NIP: 123-456-78-90, powołuję na zarządcę sukcesyjnego pana Adama Nowaka, posiadającego numer PESEL: 68010150000.

    Na końcu podpis Jana Kowalskiego.Na tej samej kartce (lub na innym

    dokumencie) oświadczenie powinien złożyć Adam Nowak.

    Ja, Adam Nowak, posiadający nu-mer PESEL: 68010150000, wyrażam zgodę na pełnienie funkcji zarządcy sukcesyjnego, do czego powołał mnie Jan Kowalski, wykonujący na pod-stawie wpisu do CEiIDG działalność gospodarczą pod fi rmą „Jan Kowalski Usługi Budowlane”, posiadający nu-mer PESEL: 68020299999 oraz NIP: 123-456-78-90.

    Podpis Adama Nowaka.

    Następnie trzeba zgłosić zarządcę do CEiIDG.

    Zarządcę możemy też powołać onli-ne. Jak to zrobić, można sprawdzić na biznes.gov.pl/sukcesja.

    Na stronie internetowej CEiIDG jest formularz, gdzie wystarczy podać imię i nazwisko zarządcy, datę urodzenia, PESEL, NIP oraz adres do korespon-dencji.

    Co ważne, zarządcą może być każdy, kto „ma pełną zdolność do czynności prawnych i nie ma zakazu prowadze-nia działalności gospodarczej”.

    Nie musi on profesjonalnie zajmo-wać się zarządzaniem majątkiem. Nie jest potrzebna też żadna decyzja ani certyfi kat. Ale zarządcą sukcesyjnym nie może być osoba prawna, np. spółka.

    Zarządca po śmierci właściciela

    A co, gdy właściciel zmarł i nie zdążył powołać zarządcy sukcesyjnego? Otóż po śmierci przedsiębiorcy zarządcę sukcesyjnego może powołać:• małżonek przedsiębiorcy, któremu przysługuje udział w przedsiębiorstwie w spadku;• spadkobierca przedsiębiorcy, który przyjął spadek;• tzw. zapisobierca windykacyjny, któ-ry przyjął zapis windykacyjny, obej-mujący udział w przedsiębiorstwie w spadku.

    Do powołania zarządcy sukce-syjnego po śmierci przedsiębiorcy wymagana jest zgoda osób, którym przysługuje przynajmniej 85 proc. udziałów w przedsiębiorstwie. Powo-łanie zarządcy po śmierci właściciela wymaga też sporządzenia aktu nota-rialnego.

    Dodatkowo zarządca sukcesyjny musi złożyć przed notariuszem tzw. inwentarz przedsiębiorstwa w spadku. Wykaz inwentarza to prosty dokument, w którym określa się składniki przed-siębiorstwa, z podaniem ich wartości według stanu i cen z chwili śmierci przedsiębiorcy, a także długi spadkowe związane z działalnością gospodarczą zmarłego i ich wysokość.

    Za co odpowiada zarządca

    W ustawie czytamy, że „czynności za-rządcy sukcesyjnego nie powodują jego osobistej odpowiedzialności za zobowiązania. Zarządca sukcesyjny wykonuje jednak wszystkie podstawo-we prawa i obowiązki związane z pro-wadzeniem przedsiębiorstwa, w tym – reguluje długi. Robi to, korzystając z majątku przedsiębiorstwa, np. z uży-ciem fi rmowego konta bankowego”.

    Ale jednocześnie zapisano, że „za-rządca sukcesyjny ponosi – zarówno wobec właścicieli przedsiębiorstwa w spadku, jak i w stosunku do osób trzecich – odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną na skutek nienależytego wykonywania jego obowiązków”.

    Na żądanie właścicieli przedsię-biorstwa w spadku zarządca sukce-syjny powinien wypłacać im zysk, jaki generuje prowadzenie przedsiębior-stwa. Podział zysku następuje w ta-kim stosunku, w jakim przysługuje im udział w przedsiębiorstwie w spadku. W takim samym stosunku właściciele przedsiębiorstwa w spadku uczestni-czą w stratach wynikających z jego pro-wadzenia.

    Konsumenci

    Nowe prawo pozwala zachować wszystkie prawa konsumentów firm kierowanych przez zarządcę sukcesyj-nego.

    Przykład. Maria Kowalska kupiła w sklepie internetowym, który prowa-dził Marcin Zduński, komplet garnków. Zostały jej one dostarczone 10 kwietnia. Kilka dni później pan Marcin zmarł. Za życia powołał i wpisał do CEiIDG zarządcę sukcesyjnego – syna, Piotra Zduńskiego, który nie prowadzi wła-snej działalności gospodarczej. Pani Maria może bez podawania przyczyn odstąpić od umowy zawartej przez in-ternet w terminie 14 dni od jej zawarcia, czyli do 24 kwietnia. Swoje oświadcze-nie o odstąpieniu od umowy powinna skierować do zarządcy sukcesyjnego i wysłać na adres fi rmy pana Marcina z CEiIDG. l