nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad...

52
nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. Nasz GoÊç Leszek Jezierski znany trener pi∏karski Leszek Jezierski Udane wyst´py polskich juniorów Udane wyst´py polskich juniorów Bryd˝ do góry nogami , czyli problemy z antypodów Bryd˝ do góry nogami , czyli problemy z antypodów Lo˝a Szyderców

Transcript of nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad...

Page 1: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

nr 3 (164) marzec 2004cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz.

Nasz GoÊç

Leszek Jezierskiznany trener pi∏karski

Leszek Jezierski

Udane wyst´py polskich juniorówUdane wyst´py polskich juniorów

Bryd˝ do góry nogami,czyli problemy

z antypodów

Bryd˝ do góry nogami,czyli problemy

z antypodów

Lo˝a Szyderców

Page 2: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

3. Mistrzostwa PolskiRynku Finansowego i Spó∏ek Publicznych

w bryd˝u sportowym

o PucharPrzewodniczàcego Komisji Papierów WartoÊciowych i Gie∏d

Hotel Sofitel-Victoria • Warszawa, 19–20 marca 2004 r.

Sponsorzy: Patron medialny:

Page 3: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

3

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Jan Pawlikaniec

T´sknotyprawdziwegosportowca

Czasem rzuciç chc´ ju˝ bryd˝a

bo jest nudny jakiÊ taki

ani przy nim wi´kszych zadym

ani w meczach ˝adnej draki

˝eby chocia˝ jakiÊ kibic

pociàg dla nas zdemolowa∏

albo imi´ Balickiego

gdzieÊ na murze wysmarowa∏

Jutro mamy mecz ligowy

a w gazetach o tym cisza

znów trybuny b´dà puste

bo na s∏upie brak afisza

jeÊli kibic jakiÊ wpadnie

na bryd˝owy mecz – to feta

chocia˝ nie ma çmok szalika

i przy∏azi bez bileta

Inni ∏amià nogi szcz´ki

nawet zwyk∏e beztalencie

po kontuzji porzàdniejszej

bardzo szybko jest na rencie

i nie musi ju˝ nic robiç

byczy si´ w promieniach s∏oƒca

a bryd˝ysta biedaczysko

musi w karty graç do koƒca…

Kàcik pesymistycznego optymisty

1. PROKOM SOFTWARE GP 2004

rozgrywane b´dzie jako cykl jedenastu

turniejów dwusesyjnych w wybranych

imprezach z Jednolitego kalendarza

sportowego 2004 PZBS:

Lp. Termin Miejsce2. 7.03. Kraków

3. 28.03. Pi∏a

4. 25.04. Starachowice

5. 16.05. Wroc∏aw

6. 5.06. Poznaƒ

7. 19.06. Olsztyn

8. 10.07. S∏awa

9. 25.07. Sopot

10. 22.08. Warszawa

11. 4.12. Brzeg Dolny

Fina∏ 17–18.12. Warszawa

2. Turnieje eliminacyjne i fina∏ sà zaliczane do kategorii trzeciej zawodów zgod-

nie z Politykà systemowà PZBS, czyli dopuszcza si´ systemy Zielone i Niebieskie.

3. Punktacja indywidualna na zasadzie sumowania procentów w ka˝dym z turniejów.

4. Ka˝demu zawodnikowi liczy si´ jego 6 najlepszych turniejów.

5. Po zakoƒczeniu cyklu – 16 najlepszych zawodników z wybranymi przez siebie

partnerami (ale z takimi, którzy rozegrali co najmniej 4 turnieje eliminacyjne GP 2004)

startuje w finale. Potwierdzenie startu do 14 grudnia, do godz. 12:00, do s´dziego

g∏ównego GP. JeÊli dwaj zawodnicy z najlepszej szesnastki tworzà par´ lub któryÊ

z zawodników nie potwierdzi udzia∏u, do fina∏u dopuszcza si´ kolejnych zawodników

z utworzonej listy rezerwowej, poczàwszy od miejsca 17.

6. Fina∏ b´dzie trzysesyjny, 3 × „ka˝dy z ka˝dym” po 2 rozdania, rozgrywany sys-

temem „barometr”, na zas∏onach, z rozstawieniem par, takim aby w ka˝dej sesji fina-

∏u w ostatniej rundzie gra∏y ze sobà pary 1. – 2., 3. – 4., 5. – 6. itd. (wg kolejnoÊci

par na starcie danej sesji).

7. W finale zalicza si´ carry-over w wysokoÊci 1/6 zdobytej sumy procentów

z przeliczeniem na punkty odpowiadajàce jednej sesji fina∏u. Np. 1/6 sumy procen-

tów zawodnika wynosi 58,35%. W jednej sesji fina∏u mo˝na zdobyç 30 (rozdaƒ) × 14

punktów (maks), czyli 420 punktów. Carry-over tego zawodnika wyniesie wówczas

245,07 punktu.

W turniejach eliminacyjnych GP b´dà równie˝

wyp∏acane nagrody przewidziane regulaminem

zawodów PZBS. Fundusz nagród – minimum

50% funduszu wpisowego.

Wpisowe do turnieju eliminacyjnego jest sta∏e i wynosi:

60 z∏ – uczestnik nieb´dàcy cz∏onkiem PZBS;

40 z∏ – cz∏onek PZBS (za okazaniem wa˝nej legitymacji PZBS);

20 z∏ – cz∏onek PZBS do 25 lat lub od 65 lat (za okazaniem wa˝nej legitymacji PZBS).

¸ÑCZNA PULA NAGRÓD W FINALE110000 000 z∏!000 z∏!

GRAND PRIX POLSKI 2004

Page 4: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

4

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Spis treÊci

13

25

14

5 Od prezesa

Relacje7 Udane wyst´py juniorów

w Wiedniu i Sztokholmie

8 Ja te˝ gra∏emna antypodach…

10 Stary Browar

13 Lodowy Kryszta∏ Warty

19 Tak graliÊmy w Monte Carlo…

33 O Puchar Elektrociep∏owni Elblàg

Teoria32 Two-over-one (3)

Systemy, systemy…

35 Magister rozszerzony (1)Kàcik konwencji

41 Kontra negatywna (4)Kàcik licytacji naturalnej

41 Opóêniony lawintal

44 Czy broniç?Problemy licytacji dwustronnej

Technika12 Pierwszy wist

14 Ucz si´ od mistrzów!

15 Bryd˝ do góry nogami, czyliproblemy z antypodów

23 Drobiazg

23 Zagrania psychologiczne

32 Co zalicytujesz?

29 Pojedynek licytacyjny

40 Jak zdobywaç maksy?

42 Zagrajmy to razem!

Pokój otwarty6 Leszek Jezierski

Nasz GoÊç

12 Bryd˝owe przygodyKubusia Puchatka

18 Randka…

22 Gdzie sà ch∏opcyz tamtych lat?OpowieÊci prawdziwe…

34 Bryd˝owisko

36 Lo˝a Szyderców

40 Mój i Twój bryd˝

43 Skrzynka pocztowa

45 CoÊ do Ksi´gi Guinnessa?!

M∏odzie˝owy25 W Kielcach m∏odzie˝ ju˝ gra

25 W Wo∏ominie ruszy∏o

25 Bryd˝ w 1. LO w Elblàgu

26 Wywo∏any do tablicy

27 Dobre rady

27 Zróbmy to razem!

28 Wytrop szans´!

Varia46 Rozwiàzania

KONKURSU ÂB 1/2004

48 Konkurs ÂB 3/2004

49 KMP 2004 – luty

50 Wyniki sportowe

50 Kalendarz sportowy ’04

7

Page 5: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

5

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Od prezesa

Z Turynu powrócili nasi s´dziowie, którzy wzi´li udzia∏

w konferencji s´dziowskiej organizowanej tradycyjnie przez

Europejskà Lig´ Bryd˝a (EBL). W gronie blisko 60 arbitrów

z aspiracjami do s´dziowania najwa˝niejszych imprez na na-

szym kontynencie polscy s´dziowie wypadli nieêle. Naj-

wy˝szà, 14. lokat´ zajà∏ Jacek Marciniak, który jeÊli nadal b´-

dzie rozwija∏ swoje umiej´tnoÊci, ma szans´ staç si´ naszym

drugim europejskim s´dzià. Jednak oprócz zaj´tych miejsc

bardzo wa˝na jest te˝ zdobyta w Turynie wiedza, która na

pewno b´dzie procentowaç na krajowych imprezach.

W dniach 28–30 maja odb´dzie si´ nasza w∏asna kursokon-

ferencja s´dziowska, na której wiadomoÊci zdobyte przez

naszych delegatów na konferencji europejskiej zostanà

przekazana pozosta∏ym krajowym s´dziom. Cel takiej kon-

ferencji jest oczywisty. Zale˝y nam przecie˝, aby prawo

bryd˝owe by∏o jednakowo respektowane i interpretowane

w ca∏ym kraju. Dlatego te˝ udzia∏ w konferencji jest obo-

wiàzkowy dla tych kolegów, którzy chcà s´dziowaç najwa˝-

niejsze imprezy w Polsce, a wi´c przede wszystkim roz-

grywki DMP od I do III ligi, kadry czy ogólnokrajowe

kongresy. Ale do udzia∏u w dorocznym spotkaniu s´dziów

zach´cam jak najszerszà grup´ osób, tym bardziej ˝e

wszystkie koszty pobytu i organizacji pokrywa ZG.

Rok 2004 zosta∏ og∏oszony przez Uni´ Europejskà jako

„Europejski rok edukacji poprzez sport”. G∏ówne has∏o ob-

chodów to: „Rusz cia∏o – rozwiƒ umys∏”. Cel obchodów to

zach´cenie europejskiej m∏odzie˝y do aktywniejszego

uprawiania sportu, który ma przecie˝ olbrzymie znaczenie

w edukacji i rozwoju ka˝dego cz∏owieka. Warto zwróciç

uwag´ na drugà cz´Êç has∏a, czyli „rozwiƒ umys∏”. Sport to

nie tylko wysi∏ek fizyczny, ale przede wszystkim wykorzy-

stanie umys∏u, i to praktycznie w ka˝dej dyscyplinie. Bryd˝

jako przedstawiciel tzw. „mind sports” mo˝e znacznie

przyczyniç si´ do rozwijania umys∏u, i to przez ca∏y okres

naszego ˝ycia, co oficjalnie potwierdzi∏y ró˝ne badania na-

ukowe. Dlatego te˝ warto wykorzystaç ten rok i promo-

waç naszà dyscyplin´ przy okazji obchodów tego roku

w regionach czy poszczególnych szko∏ach.

A mamy si´ przecie˝ czym pochwaliç. Mi∏o mi poinfor-

mowaç, ˝e wed∏ug rankingu dziennika „Rzeczpospolita”

najlepszym liceum w Warszawie zosta∏o uznane Liceum

im. Staszica, okreÊlane cz´sto jako „matematyczno-bryd˝o-

we”. To w∏aÊnie z tej szko∏y pochodzi m.in. ca∏a szóstka re-

prezentantów, którzy zdobyli srebrny medal na ubieg∏o-

rocznych dru˝ynowych mistrzostwach Europy juniorów do

lat 20 w Wielkiej Brytanii.

Udanie w roli selekcjonera reprezentacji Polski juniorów

zadebiutowa∏ Marek Markowski. Nasza reprezentacja zaj´∏a

2. miejsce na turnieju juniorów w Austrii i wygra∏a podobny

turniej w Szwecji. Krótkà relacj´ z obu imprez zdà˝yliÊmy za-

mieÊciç w tym numerze ÂB. Miejmy nadziej´, ˝e jest to do-

bry prognostyk przed tegorocznymi dru˝ynowymi mistrzo-

stwam Europy juniorów, które odb´dà w lipcu w Pradze.

Rozpocz´∏a si´ tegoroczna edycja Prokom Software

Grand Prix Polski 2004. W pierwszym turnieju w Rado-

miu udzia∏ wzi´∏o a˝ 225 par! Zwa˝ywszy, ˝e jeszcze trzy

lata temu w tym samym turnieju wystartowa∏o prawie 100

par mniej, a ponadto coraz wi´cej osób preferuje gr´

przez Internet, to tegoroczna frekwencja jest naprawd´

imponujàca. Mam nadziej´, ˝e w tej edycji Grand Prix jesz-

cze nie raz zagra w turniejach ponad 200 par.

Kolejny rekord frekwencji pad∏ w Korespondencyjnych

Mistrzostwach Polski, w lutowym turnieju wystartowa∏o a˝

1311 par w 86 sekcjach. Du˝a w tym zas∏uga red. WojciechaSiwca, który zaraz po zakoƒczeniu ka˝dego turnieju za-

mieszcza na internetowej stronie PZBS analizy i komentarze

do wszystkich rozegranych danego dnia rozdaƒ. Komentarze

te, pisane na wysokim poziomie merytorycznym, stanowià

dla uczestników KMP niezwykle cenny materia∏ szkoleniowy.

Natychmiast po ka˝dym z comiesi´cznych turniejów gwa∏-

townie wzrasta liczba wejÊç na stron´ internetowà PZBS.

Coraz lepiej funkcjonuje CEZAR, czyli nasza Centralna

Baza Danych. Po wst´pnym okresie nauki praktycznie

wszystkie WZBS-y sprawnie rejestrujà cz∏onków i uzupe∏-

niajà wymagane dane. W dniu 20 lutego Zwiàzek przekro-

czy∏ pu∏ap 6.500 zarejestrowanych cz∏onków, ale wyglàda,

˝e nie b´dzie to liczba ostateczna. W jednym z nast´pnych

numerów ÂB zostanie podana dok∏adna statystyka wieko-

wa, z porównaniem do lat ubieg∏ych.

Coraz lepiej funkcjonuje rejestracja punktów klasyfikacyj-

nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania

punktów z lat ubieg∏ych i teraz doliczanie pkli odbywa si´

praktycznie na bie˝àco. MyÊl´, ˝e jest to wielki sukces na-

szego Zwiàzku, na który wspólnie pracowa∏o wiele osób –

zarówno w Warszawie, jak i w poszczególnych WZBS-ach.

Na czele Komisji ds. CBD stojà wiceprezesi W∏odzimierz

Stobiecki i Andrzej Wachowski, którym uda∏o si´ skomple-

towaç bardzo dobry zespó∏. Trudno wymieniç wszystkie

osoby zaanga˝owane w tworzenie i funkcjonowanie

CEZAR-a, ale na pewno warto podkreÊliç wielki wk∏ad i za-

anga˝owanie kol.kol. Jana Romaƒskiego i W∏odzimie-rza Rutkowskiego. W imieniu ca∏ego naszego Êrodowi-

ska sk∏adam wszystkim kolegom serdeczne gratulacje

i podzi´kowania! Ciesz´ si´, ˝e nareszcie ten wra˝liwy

i wa˝ny aspekt naszej zwiàzkowej dzia∏alnoÊci b´dzie reali-

zowany na bie˝àco. A ponadto – jak zapewniajà koledzy

z Komisji CBD – CEZAR b´dzie ca∏y czas udoskonalany.

Rados∏aw Kie∏basiƒski

Prezes PZBS

Drogi Czytelniku,

Page 6: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

6

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Nasz GoÊç

– Gdzie Pan nauczy∏ si´ graç w bryd˝a?

– Pochodz´ z Lublina, gdzie pod koniec lat czterdziestych, jako na-

stoletni ch∏opak, trafi∏em do sekcji pi∏karskiej Lublinianki. Zebra∏a si´

tam gromadka przyjació∏, którzy w ka˝dej wolnej chwili grali w tysià-

ca lub w szeÊçdziesiàt szeÊç. W miar´ rozwoju fizycznego oraz inte-

lektualnego doszliÊmy do bryd˝a, prawdziwego króla kart. Dodam,

˝e w tych lubelskich czasach moimi partnerami

i przeciwnikami byli wybitni sportowcy – bok-

ser Henryk Kukier oraz ˝u˝lowiec W∏adek

Szwendrowski. Niebawem przenios∏em si´ do

Warszawy, gdy˝ w czasie jakichÊ rozgrywek

klubów wojskowych dostrzegli mnie wys∏anni-

cy Legii i zabrali do siebie.

– Paƒska kariera pi∏karza i trenera

jest niezwykle bogata. ¸atwiej chyba by-

∏oby wyliczyç kluby, w których Pan nie

gra∏ i nie trenowa∏ ni˝ te, z którymi Pan

wspó∏pracowa∏. Na pewno w Paƒskim y-

ciorysie wa˝ne miejsce zajmuje ¸ódê. Dla

mnie osobiÊcie nazwisko Leszek Jezierski

nieodparcie kojarzy si´ z ¸KS-em. Na

pewno ma Pan bogate wspomnienia bry-

d˝owe zwiàzane z tym klubem…

– Bryd˝ by∏ mocnà stronà ¸KS-u, nie liczàc oczywiÊcie faktu, ˝e

ca∏kiem nieêle graliÊmy w pi∏k´. Bra∏o si´ to chyba stàd, ˝e spotyka-

liÊmy si´ niemal codziennie w Klubie Dziennikarza, który mieÊci∏ si´

na rogu Piotrkowskiej i Tuwima. Gra∏o si´ w ró˝nych uk∏adach –

z pi∏karzami, dziennikarzami, ludêmi Êwiata kultury i polityki. Poza

Êwietnà atmosferà i wysokim poziomem gry zapami´ta∏em te˝ z te-

go miejsca dobre wino i smacznà kaw´.

– Wiemy, ˝e mi∏oÊnikiem bryd˝a jest Jan Tomaszewski…

– O Jasiu jako bryd˝yÊcie mog´ mówiç tylko w samych superlaty-

wach i wcale nie dlatego, ˝e jest „cz∏owiekiem, który zatrzyma∏ Angli ”.

Sp´dziliÊmy du˝o czasu przy kartach. Wielokrotnie koƒczyliÊmy gr´

póêno w nocy. Przed onà musia∏em si cz´sto i d∏ugo t∏umaczyç z tych

swoich bryd˝owych powrotów. LubiliÊmy graç w czasie wyjazdów na

mecze ligowe. Sk∏ad czwórki by∏ praktycznie sta∏y. Chodzi∏o o to, ˝eby

w grze utrzymaç wysoki poziom. Nie lubi∏em ani partnerów, ani prze-

ciwników, którzy nie dotrzymywali poziomu. Zwyci stwa nad s∏abszy-

mi nie sprawia∏y mi ˝adnej satysfakcji. Inteligentna i ostra licytacja, która

jest dla mnie w bryd˝u najciekawsza i najwa˝niejsza, ostra rozgrywka,

jakiÊ blef – to mi sprawia∏o ogromnà przyjemnoÊç. Gdy do tego dosz∏o

wygranych par´ groszy, to radoÊç by∏a podwójna.

– Mecze ¸KS-u z Widzewem by∏y nazywane „Êwi´tymi

wojnami”. Czy dochodzi∏o do równie intrygujàcych spotkaƒ

bryd˝owych pomi´dzy przedstawicielami tych klubów?

– OczywiÊcie. Naszà pi∏karskà rywalizacj´ przenosiliÊmy na bry-

d˝owy stolik. Pogn´bienie Widzewa po zwyci´skim meczu pi∏karskim

by∏o dodatkowà radoÊcià. Wygranie robra koi∏o ból po pora˝ce na

boisku. Z bryd˝em zwiàzana jest te˝ historia przejÊcia Zbigniewa Boƒ-

ka do Widzewa z Zawiszy Bydgoszcz. WiedzieliÊmy, ˝e kierownik

bydgoskiego klubu jest zapalonym bryd˝ystà i w tym czasie przebywa

na wczasach nad morzem. Wys∏aliÊmy wi´c tam, gdzie wypoczywa∏,

naszego cz∏owieka z bardzo dobrym graczem. Przez cztery dni, przy

kolejnych robrach, trwa∏y rozmowy, a˝ w koƒcu dosz∏o do jednego

z najg∏oÊniejszych w historii polskiego futbolu transferu.

– Czy by∏y bryd˝owe mecze z udzia-

∏em innych klubów?

– Swego czasu pracowa∏em w Pogoni Szcze-

cin. O parze Tomaszewski – Jezierski by∏o ju˝

doÊç g∏oÊno w Êrodowisku pi∏karskim, w którym

bryd˝ by∏ bardzo popularny. „Zabierz nas do

¸odzi, do Janka, na dwa wieczory, przyjedziemy,

pogramy” – takie s∏owa cz´sto s∏ysza∏em

w Szczecinie. Wielu dobrych bryd˝ystów i wiel-

kich pasjonatów kart spotka∏em na Âlàsku, gdzie

pracowa∏em cztery lata. Jednym z nich by∏ Jurek

Wyrobek, przerd laty znakomity obroƒca,

obecnie trener. Zg∏osili si´ kiedyÊ do mnie ksi´-

˝a z jednej z tamtejszych parafii. W bryd˝a nie

grali, ale chcieli zmierzyç si´ ze mnà w skata.

Musia∏em szybko poznaç jego regu∏y. Wielo-

krotnie na kilka dni przed wyjazdem na mecz do

Warszawy dzwonili redaktorzy, którzy namawiali na ca∏onocne gra-

nie. „Leszek zostaniesz po meczu u nas” – mówili.

– Czy nie byli to czasem Krzysztof Wàgrodzki i Maciej Biega?

– Wspaniali dziennikarze i koledzy, wybitni bryd˝yÊci. Po meczu

z Legià wsadzali mnie do samochodu i wieêli do siebie. Gra z nimi

by∏a prawdziwà ucztà. Wielkà satysfakcjà by∏o ogranie ich i skasowa-

nie pieni´dzy. Oni cieszyli si´ jak dzieci, gdy mnie pokonali. Mój skalp

by∏ cenny. Zresztà gdy przegra∏em, to p∏aci∏em im równie˝ z przy-

jemnoÊcià. W tym przypadku najwa˝niejsza by∏a gra na wysokim po-

ziomie, w mi∏ym towarzystwie. Z nami cz´sto przebywa∏ Jurek En-

gel. Jego g∏ównym zadaniem by∏o przygotowanie gry i ca∏ej otoczki.

Ju˝ wtedy zapami´ta∏em go jako ch∏opaka myÊlàcego, dobrego orga-

nizatora, potrafiàcego znaleêç sponsora.

– Kto, Pana zdaniem, najlepiej gra w bryd˝a w Êrodowi-

sku pi∏karskim? S∏yszeliÊmy, ˝e wysokie notowania ma Bro-

nis∏aw Waligóra…

– Na pewno dobrze grajà Janek Tomaszewski i Andrzej Strejlau, choç

tego drugiego bardziej ceni´ za kierki ni˝ bryd˝a. Bronek jest natomiast

Êwietnym pokerzystà. Potrafi∏ od niejednego zawodnika wyszarpnàç nie-

ma∏e sumy. Zbigniew Boniek musia∏ czasem lecieç i po˝yczaç pieniàdze,

a on i jego koledzy siadali oczywiÊcie z zamiarem ogrania Bronka. Gdy

mnie namawia∏ do pokera, odpowiada∏em: kochany, ja za s∏abo widz´…

Rozmawia∏ Mateusz Bartoszewicz

Leszek Jezierski – reprezentant Polski w pi∏ce no˝nej, gra∏ m.in. w LegiiWarszawa i ¸KS-ie ¸ódê, z którym zdoby∏ mistrzostwo i puchar Polski. Treno-wa∏ m.in. ¸KS, Pogoƒ Szczecin i Ruch Chorzów, z którym zdoby∏ mistrzostwoPolski. Wprowadzi∏ do I ligi Widzew ¸ódê i odkry∏ talent Zbigniewa Boƒka. Cz∏o-nek Wydzia∏u Szkolenia i Zarzàdu PZPN.

Mój skalp by∏ cennyWywiad z trenerem pi∏karskim Leszkiem Jezierskim

Fot.

Mie

czys

∏aw

Âw

ider

ski

Page 7: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

7

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Relacje

W ciàgu zaledwie jednego tygodnia re-

prezentacja polskich juniorów do lat 25

wzi´∏a udzia∏ w dwóch turniejach. W dniach

06–08.02.2004 r. odby∏ si´ turniej w Wied-

niu. Oprócz naszej dru˝yny wzi´li w nim

udzia∏ juniorzy z W∏och (z trzema aktualnymi

mistrzami Êwiata), Niemiec, Czech, W´gier,

Chorwacji, a gospodarze wystawili trzy dru-

˝yny: juniorów, kobiet i m∏odzie˝y szkolnej.

Przez ca∏à imprez´ polska dru˝yna – wyst´-

pujàca w sk∏adzie: Krzysztof Buras, Konrad

Araszkiewicz, Szymon Kapa∏a i Przemys∏aw

Janiszewski – zajmowa∏a pierwsze lub drugie

miejsce, demonstrujàc dobrà, dojrza∏à gr´.

Pora˝ka 7:23 w ostatnim meczu z W∏ocha-

mi nie oddaje w pe∏ni tego, co dzia∏o si´ przy

stole. WiedzieliÊmy, ˝e aby zwyci´˝yç w tur-

nieju, musimy wygraç 21: 9, co determino-

wa∏o ostrzejszà nieco gr´. W trzecim rozda-

niu tego meczu para Buras – Araszkiewicz

dosz∏a do szlemika karowego z nast´pujàcy-

mi kartami:

Mecz; WE po, rozd. W.♠ 5 2 ♠ A K D 8 7 4♥ W 10 7 6 5 ♥ A♦ A W 9 5 4 ♦ 10 8 6 3♣ 6 ♣ A D

W N E S2 ♥ pas 2 BA pas3 ♦ pas 4 ♦ pas5 ♣ pas 6 ♦ ktr.pas…

Szlemik wydawa∏ si´ byç bardzo dobry,

ale zosta∏ opatrzony kontrà Lightnera, po

wiÊcie pikowym trzeba by∏o oddaç przebit-

k´, a mariasz atu te˝ bra∏ nale˝nà mu lew´.

Na drugim stole grany by∏ kontrakt 5♦. Po

tym rozdaniu pokonanie dobrze grajàcych

W∏ochów by∏o w zasadzie niemo˝liwe.

MusieliÊmy zadowoliç si´ drugim miej-

scem, a nasze pary zaj´∏y wysokie miejsca

w klasyfikacji: Kapa∏a – Janiszewski – drugie,

a Buras – Araszkiewicz – szóste.

W kolejny weekend polska reprezen-

tacja uda∏a si´ do Sztokholmu. Wystàpili-

Êmy tam w sk∏adzie: Buras – Araszkiewicz

i Strzemecki – Màdry. W turnieju bra∏y

udzia∏ nast´pujàce ekipy: Dania, Finlandia,

Estonia, pi´ç teamów szwedzkich oraz

mieszany team szwedzko-kanadyjski. Od

pierwszego meczu zaznaczy∏a si´ nie

przewaga, a supremacja naszej dru˝yny.

DoÊç powiedzieç, ˝e uzyskaliÊmy 210 VP

na 225 mo˝liwych. Drugie miejsce zaj´∏a

Dania ze stratà 45 VP. Para Strzemecki –

Màdry wygra∏a klasyfikacj´ Butlera z impo-

nujàcym wynikiem 1,98 impa na rozdanie,

a Buras – Araszkiewicz zaj´li drugie miej-

sce, z wynikiem 1,80. Pojawienie si´ naszej

dru˝yny przy stole powodowa∏o auten-

tyczny pop∏och w szeregach przeciwnika.

Na zakoƒczenie zawodów pan Magnuson

– s´dzia g∏ówny zawodów – gratulujàc na-

szym zawodnikom sukcesu, powiedzia∏:

„never come back”.

Przez dwa dni z prawdziwà przyjemno-

Êcià obserwowa∏em dobrà i – co najwa˝-

niejsze – skutecznà gr´ naszych reprezen-

tantów, chcia∏bym przedstawiç rozdanie

Êwiadczàce o koncentracji i obecnoÊci przy

stole Konrada Araszkiewicza:

Mecz; obie po, rozd. W.♠ K 8 6 4♥ K 8♦ W 9 4♣ A K W 4

♠ W 7 2 ♠ D 10 9 5 3♥ 4 2 ♥ 10 9 3♦ A 3 2 ♦ K 8♣ 9 7 6 5 2 ♣ D 10 3

♠ A♥ A D W 7 6 5♦ D 10 7 6 5♣ 8

Po licytacji, która nie wnosi wiele do roz-

woju bryd˝a (kontrakt ostateczny – 6♥),

przeciwnik wyt∏umaczy∏ Konradowi, ˝e

w stole m.in. b´dzie król karo, a po chwili

doda∏, ˝e mo˝e jednak go tam nie b´dzie…

Korzystajàc z tych informacji, Araszkiewicz

zawistowa∏ w ♦2 (!). Buras wstawi∏ króla,

odwróci∏, as, karo – przebitka i bez dwóch.

Siedzàcy obok dziennikarz szwedzki popra-

wi∏ po tym zagraniu okulary na nosie.

W Wiedniu ca∏y czas wype∏niony by∏

grà, natomiast w Sztokholmie znaleêliÊmy

czas na zwiedzanie miasta, a na koniec uda-

liÊmy si´ do s∏ynnego Muzeum Vasa. Wszy-

scy zawodnicy w wielkim skupieniu zwie-

dzali to najbardziej imponujàce szwedzkie

muzeum, co pozwala na stwierdzenie, ˝e

nie sà to tylko gracze, ale wra˝liwi na pi´k-

no i sztuk´ m∏odzi ludzie.

Chcia∏bym podkreÊliç serdeczne przy-

j´cie nas przez gospodarzy w Wiedniu

i w Sztokholmie i tà drogà jeszcze raz im

za to serdecznie podzi´kowaç. Jako kapi-

tan dru˝yny i selekcjoner dzi´kuj´ równie˝

wszystkim zawodnikom za dobrà gr´ i po-

staw´ godnà reprezentanta kraju. ♦

NW E

S

NW E

S

Marek Markowski

Udane wyst´py juniorów w Wiedniu i Sztokholmie

Od lewej: Szymon Kapa∏a, Krzysztof Buras, Konrad Araszkiewicz, Przemys∏aw Janiszewski i kapitandru˝yny Marek Markowski.

Reprezentacja W∏och – zwycie˝cy turniejuw Wiedniu.

Page 8: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

8

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Relacje

Kiedy w pewien grudniowy wieczór

wróci∏em z turnieju, rozmyÊlajàc, jak to

zgrabnie wypuÊciliÊmy z partnerem wa-

riackie 3BA, nagle zadzwoni∏ telefon.

Dawno nies∏yszany g∏os Wiesia Ma∏aczyƒ-

skiego z dalekiej Australii zapyta∏, czy nie

wybra∏bym si´ w styczniu na turniej do

Canberry. Najpierw zagramy teamy senio-

rów, a póêniej temy open. Na seniorów

sk∏ad ju˝ jest, na open znajdzie si´ póêniej.

Propozycja by∏a dla mnie po prostu wy-

marzona. Na antypody chcia∏em pojechaç

ju˝ od dawna, ale jakoÊ si´ nie trafia∏o,

mo˝e wi´c tym razem podró˝ ta dojdzie

do skutku. Zgodzi∏em si´ ochoczo i z nie-

cierpliwoÊcià czeka∏em na ostateczne in-

formacje. Ju˝ nast´pnego dnia Wiesio za-

dzwoni∏, ˝e wszystko jest OK, jedziemy.

Moim partnerem ma byç Mirek Mi∏aszew-

ski, sta∏y bywalec turniejów w Australii,

mocno zaprzyjaêniony z tamtejszymi bry-

d˝ystami rodem z Polski. Sprawnie uda∏o

si´ za∏atwiç bilety i na poczàtku stycznia

wsiadamy do samolotu. Poprzez Frankfurt

i Singapur lecimy do Sydney. ¸àcznie 24

godziny w samolocie i jeszcze troch´ na

lotniskach. Lotnisko w Singapurze robi

niesamowite wra˝enie. Pe∏no miejsc

w kwiatach, sztuczne oazy zieleni, sztucz-

ne jeziora z ozdobnymi rybami, bez-

wzgl´dna czystoÊç i absolutny zakaz pale-

nia tytoniu. W toalecie skoÊnooki pan

podajàcy r´cznik do ràk, jak w bajce.

Sydney wita nas ponadtrzydziestostop-

niowym upa∏em i pi´knà pogodà. Po

przejÊciu dok∏adnej kontroli celnej (nie

wolno wwoziç praktycznie niczego,

a szczególnie ˝ywnoÊci) witamy si´ z Wie-

siem Ma∏aczyƒskim. Program jest nast´pu-

jàcy: rano basen, potem przywitanie

z miejscowymi kangurami, a po po∏udniu

wyjazd do Canberry. Nast´pnego dnia za-

czynamy gr´. Program zrealizowaliÊmy

dok∏adnie tak, jak zaplanowa∏ go Wiesio.

Prywatna farma stanowi∏a jakby niewielki

ogród zoologiczny, w którym praktycznie

na wolnoÊci ˝y∏y zwierz´ta wyst´pujàce

w Australii. Mo˝na wi´c by∏o przywitaç si´

z kangurem, misiem koalà, a tak˝e innymi

zwierz´tami charakterystycznymi dla au-

stralijskiego buszu. Wieczorem wyje˝d˝a-

my do Canberry. Rano rozpoczyna si´

turniej teamów seniorów. 96 dru˝yn gra 9

rund po 20 rozdaƒ, nast´pnie pierwszych

szeÊç teamów rozgrywa mecze 24-rozda-

niowe ka˝dy z ka˝dym, a w koƒcu dwa

najlepsze zespo∏y spotykajà si´ w 48-roz-

daniowym finale. Gry jest wi´c du˝o. Ja

z Mirkiem gramy wszystkie rozdania, a na

drugim stole zmieniajà si´ Jurek Bilski

z Barrym Noblem i Wiesio Ma∏aczyƒski

z Chrisem Hughesem. Spisujemy si´ nie-

êle, a ˝e nasi partnerzy grajà te˝ dobrze,

kwalifikujemy si´ do fina∏u, w którym na-

szym przeciwnikiem jest team znanego

publicysty i autora wielu bryd˝owych ksià-

˝ek Rona Klingera. Po emocjonujàcym po-

jedynku wygrywamy 120:118 impów i zdo-

bywamy pi´kny puchar oraz symboliczne

plakietki dla zwyci´zców. Do naszego

zwyci´stwa walnie przyczyni∏a si´ gra

Wiesia Ma∏aczyƒskiego, który w kilku roz-

daniach udowodni∏, ˝e jest bryd˝ystà wiel-

kiego formatu. A oto kilka przyk∏adów za-

graƒ Wiesia. Na poczàtek rozgrywany

przezeƒ kontrakt 4♠.

Obie przed, rozd. E.♠ A K 7 2♥ W 4♦ A 9 6 4♣ W 6 3

♠ D W 9 ♠ 5♥ 10 9 3 2 ♥ K D 7 6 5♦ W 10 5 ♦ D 8 7 2♣ 10 8 5 ♣ K D 7

♠ 10 8 6 4 3♥ A 8♦ K 3♣ A 9 4 2

Licytacja

W N E S— — 1 ♥ 1 ♠2 ♥ 4 ♠ pas…

Wist ♥10. Niby nic wielkiego, ale

Wiesio rozegra∏ nast´pujàco: Ma∏y kier

ze sto∏u, ♥A z r´ki, a nast´pnie ♠A,

♦K A i karo przebite, ♠K i przebicie

ostatniego kara w r´ku. Przeciwnicy by-

li bezradni. JeÊli W przepuÊci, to gramy

w kiera i na wpuÊcie jest E, jeÊli zaÊ

W nadbije karo, sytuacja b´dzie analo-

giczna. Proste, ale na drugim stole roz-

grywajàcy szarpnà∏ najpierw ♠A K i ju˝

nie móg∏ wygraç.

NW E

S

Apolinary Kowalski

Ja te˝ gra∏em na antypodach…

Zwyci´zcy turnieju seniorów w Canberze, od lewej: Jurek Bilski, Apolinary Kowalski, Wies∏awMa∏aczyƒski, Barry Noble, Miros∏aw Mi∏aszewski oraz Chris Hughes.

Page 9: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

9

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Relacje

A oto inne, równie proste dla Wiesia

rozdanie:

Obie po, rozd. S.♠ A D 2♥ 7♦ A 8 4 2♣ A 10 5 4 2

♠ 10 ♠ 9 6 3♥ D 10 9 8 5 2 ♥ 3♦ K D 5 3 ♦ W 9 7 6♣ 7 3 ♣ K D W 8 6

♠ K W 8 7 5 4♥ A K W 6 4♦ 10♣ 9

W N E S— — — 1 ♠3 ♥ 4 ♥ pas 5 ♠pas 6 ♠ pas…

Odwa˝ny skok W na 3♥ znaczne u∏a-

twi∏by zadanie rozgrywajàcemu, gdyby nie

wist atutowy. W zaatakowa∏ ♠10. Wiesio

zabi∏ asem, zagra∏ asa kier i kiera przebi∏

damà atu. Teraz zagra∏ trzy razy piki

i W znalaz∏ si´ w sytuacji bez wyjÊcia.

W zaistnia∏ej koƒcówce:

♠ —♥ —♦ A 8 4 2♣ A 10 5

♠ — ♠ —♥ D 10 9 ♥ —♦ K D 5 ♦ W 9 7 6♣ 7 ♣ K D W

♠ 8 7♥ K W 6♦ 10♣ 9

wystarczy zagraç trefla do asa, a nast´p-

nie trefla przebiç i W znajdzie si´

w przymusie: albo wyrzuci kiera, po-

zwalajàc wyrobiç fort´ w tym kolorze,

albo karo, co po przebiciu kara ustawi

go na wpustce. Jak widaç, agresywna li-

cytacja nie zawsze pop∏aca. Na naszym

stole Mirek nie by∏ ∏askaw zabraç g∏osu

w licytacji i po pierwszym wiÊcie

♦K rozgrywajàcy zagra∏ ♥A i kiera prze-

bi∏ ♠2; ja nadbi∏em i po∏àczy∏em atuty.

Bez jednej.

OczywiÊcie, kontrakt mo˝na by∏o wy-

graç, przebijajàc kiery najpierw figurami,

a ostatniego dwójkà atu, ale czy to jest

prawid∏owa rozgrywka?

Musz´ jeszcze pochwaliç mojego

partnera Mirka Mi∏aszewskiego, który po-

pisa∏ si´ udanà rozgrywkà w nast´pujà-

cym rozdaniu:

NS po, rozd. S.Kowalski

♠ A 8 5♥ K 6 2♦ K D 9♣ A D 10 6

♠ D W 9 7 ♠ 6♥ D 9 8 ♥ A W 10 7 4 3♦ 8 5 3 ♦ 7♣ 8 5 4 ♣ W 9 7 3 2

Mi∏aszewski♠ K 10 4 3 2♥ 5♦ A W 10 6 4 2♣ K

W N E S— — — 2 ♠pas 4 ♠ 5 ♥ 5 ♠ktr. pas…

W zaatakowa∏ ♥9 i po wzi´ciu lewy

powtórzy∏ kiery damà. Mirek przebi∏ i za-

gra∏ blotk´ pik. Tu okaza∏o si´, ˝e najwa˝-

niejszà kartà jest ♠8. W pod∏o˝y∏ ♠9, a po

zabiciu asem Mirek zagra∏ trzy trefle, trzy

kara i przebi∏ kiera w r´ce. Powsta∏a koƒ-

cówka:

♠ 8 5♥ —♦ —♣ 10

♠ D W 7 ♠ —♥ — ♥ W 10♦ — ♦ —♣ — ♣ W

♠ K 10♥ —♦ 6♣ —

w której po zagraniu kara rozgrywajàcy

musia∏ dostaç jeszcze dwie lewy.

Nast´pnego dnia po udanym turnieju

seniorów rozpoczynamy gr´ w South

West Pacific Teams. Gramy w czwórk´,

a dystans niebagatelny: 14 rund eliminacyj-

nych po 20 rozdaƒ, a potem play off. Star-

tuje 256 teamów, co na warunki europej-

skie jest liczbà zupe∏nie niewyobra˝alnà.

Eliminacje przechodzimy przyzwoicie,

koƒczàc na czwartym miejscu w grupie,

ale w play off trafiamy znowu na team Klin-

gera. Tym razem przeciwnik okazuje si´

za silny i przegrywamy walk´ wyraênie.

Chcia∏bym równie˝ przekazaç Czytelni-

kom i organizatorom imprez krajowych kil-

ka uwag dotyczàcych organizacji, atmosfe-

ry i regulaminów rozgrywek. Pomimo tak

ogromnej liczby teamów wszystkie mecze

rozgrywano na powielanych rozk∏adach.

Ka˝da sesja rozpoczyna∏a si´ niezwykle

punktualnie. PALENIE I WYCHODZENIE

NA PAPIEROSA by∏o bezwzgl´dnie zaka-

zane. Polecam to szczególnie organizato-

rom turniejów GP Polski, gdy˝ tajemnicà

poliszynela jest, ˝e w tym cyklu rozgrywek

palenie daje w ka˝dej sesji wynik o ok. 5%

lepszy. Mo˝e i tu warto by∏oby zastosowaç

regulamin z MP, gdzie gra si´ 10-rozdanio-

we minisesje, po których nast´puje krótka

przerwa.

Atmosfera na australijskich turniejach jest

niezwykle mi∏a i kole˝eƒska. Nie s∏ychaç

podniesionych g∏osów, pouczeƒ ani epite-

tów na temat stanu umys∏u partnera. Jak˝e

pod tym wzgl´dem daleko nam do Australii!

Skutkiem wczesnego wyeliminowania

z fazy play off zosta∏o nam troch´ czasu na

zwiedzanie Sydney. Ta 4,5-milionowa

metropolia (140 km Êrednicy) jest jednym

z najpi´kniejszym miast Êwiata. Zieleƒ,

woda, mili i uczynni ludzie, a do tego ok.

140 tys. Polonia, niezwykle przyjazna

i ˝yczliwa. Tylko ta odleg∏oÊç! Niemniej

mocno zach´cam wszystkich do z∏o˝enia

wizyty na antypodach i zagrania tam

w bryd˝a. ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

…zosta∏o nam troch´ czasu na zwiedzanie Sydney.

Page 10: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

10

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Relacje

Na poczàtek ma∏y quiz:

W N E SJules Polak K. WoÊkowiak

2 ♣1 pas 6 BA ktr.?

1 silne dwa na dowolnym kolorze, popularne

we Francji ustalenie (2♦ sà wtedy acolem)

♠ A D 5 4 ♥ K W 9 8 7 6 ♦ — ♣ A D 3

Co licytujesz? Rozwiàzanie na koƒcu

artyku∏u.

Stary Browar. Najg∏oÊniejsza inwesty-

cja ostatnich miesi´cy w Poznaniu. Z ruin

przez lata straszàcego Poznaƒ Starego

Browaru stworzono Centrum na miar´

europejskich i Êwiatowych aspiracji nasze-

go miasta.

Dzi´ki dzia∏aniom chyba doÊç nietypo-

wej dla struktur bryd˝owych komórki ds.

marketingu i promocji bryd˝a (pod kie-

rownictwem Anety Wyrwas) w∏aÊciciele

Starego Browaru oddali go we w∏adanie

bryd˝a na ca∏à niedziel´ 8 lutego. Zwie-

dzajàcy centrum, robiàcy w nim zakupy

mogli obserwowaç gr´ 56 par o puchary

Gazety Wyborczej i Radia Merkury

w Otwartych Mistrzostwach Wielkopolski

Par na impy.

Nasz Zwiàzek, oprócz kilku imprez

ogólnokrajowych, koncentruje si´ na ak-

tywizacji i organizacji imprez bryd˝o-

wych przede wszystkim dla Wielkopo-

lan. Ma∏o kto dzisiaj ma czas i pieniàdze

na dalekie podró˝e. Okazuje si´, ˝e

i w naszym województwie gra wiele

osób w bryd˝a, a przy tak g∏oÊnych im-

prezach ∏atwo trafiajà one do organizato-

rów lokalnych turniejów. Osobom nie-

zrzeszonym w PZBS proponujemy dar-

mowy turniej przy op∏aceniu licencji

zawodniczej lub zapraszamy na gratiso-

wy turniej lokalny celem pokazania mo˝-

liwoÊci bryd˝a sportowego. Niemniej

turniej nabra∏ charakteru mi´dzynarodo-

wego za sprawà Julesa Polaka. Nazwisko

niech was nie zmyli. Jules jest Francuzem

i mieszka w Monako, a za pomocà Inter-

netu szybko odnalaz∏ drog´ na nasze tur-

nieje podczas swojego dwutygodniowe-

go pobytu w Poznaniu.

Organizatorzy turnieju liczyli na zyski

w postaci dodatkowej op∏aty 10 z∏ od par,

które spóêni∏y si´ w stosunku do wyzna-

czonego czasu koƒca zapisów. Niestety,

musieli obejÊç si´ smakiem. Wielkopola-

nie z natury solidni, a dodatkowo w ten

sposób umotywowani, przybyli wszyscy

na czas! Turniej rozpoczà∏by si´ wi´c

punktualnie o 10, gdyby nie przekrocze-

nie liczby (przewidywaliÊmy turniej na 50

par) uczestników. Dobrze, ˝e nieocenio-

ny Andrzej Wachowski – g∏ówny s´dzia,

Olgierd Rodziewicz

Stary Browar

Dzi´ki Gra˝ynie Kulczyk bryd˝ zawita∏ w jedne z najbardziej presti˝owych poznaƒskich murów…

Widok z lotu ptaka, a w∏aÊciwie z ostatniegopoziomu Centrum. Oj, ludzie si´ dziwili, co toza gra. Bryd˝, panowie, bryd˝, odpowiadaliÊmy…

Ojciec i syn, czyli Krzysztof i Pawe∏ Jassemowie(pierwsi po sesji eliminacyjnej). Krzysztof pracuje nietylko z synami, ale jest te˝ motorem comiesi´cznychtreningów TVK Poznaƒ i kadry juniorów Wielkopolski.

Page 11: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

11

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Relacje

jak i m∏oda ekipa z Jankiem Grygierem

(organizacja techniczna) dali sobie rad´,

modyfikujàc ustawienie i po˝yczajàc do-

datkowe sto∏y.

Po rozegraniu sesji eliminacyjnej gra-

cza zostali podzieleni na dwa turnieje:

o puchar Gazety Wyborczej (fina∏) i Radia

Merkury. Wszyscy uczestnicy turnieju

otrzymali nagrody! Ogromne podzi´ko-

wania sk∏adamy naszym sponsorom: pani

Gra˝ynie Kulczyk i pani Dominice Kul-

czyk-Lubomirskiej – za udost´pnienie

pi´knego obiektu. Pani Gra˝yna wr´cza∏a

medale i puchary, jak i obieca∏a, ˝e bryd˝

na sta∏e mo˝e liczyç na miejsce w Starym

Browarze. Dzi´kujemy sponsorom me-

dialnym, w tym telewizji WTK TP SA, na-

szemu ju˝ sta∏emu sponsorowi, restaura-

cji i sklepowi La Pasion du Vin –

fundatorowi g∏ównej nagrody, ksi´garni

Omnibus.

Puchar Gazety Wyborczej pad∏ ∏u-

pem pary Miros∏aw Ma∏ecki – Marek

Wichtowski, z wynikiem 76,12 impów.

W eliminacjach uzyskali 48,24 impów,

z czego po∏owa sumowa∏a si´ z wyni-

kiem z sesji fina∏owej, w której uzyskali

52 impy.

Wyniki:1. Ma∏ecki – Wichtowski 76,12

2. Dembiƒski – Walczak 67,43

3. Kujawski – Micha∏owski 66,99

4. Krzysztof i Pawe∏ Jassem 59,76

5. Janik – Nowak 50,93

6. Kwiatkowski – Mroziƒski 21,69

7. Robiƒski – Rosochowicz 17,41

8. Biderman – Zembrowski 15,54

9. Jassem – Onisk 7,36

10. Mazurek – W´drychowicz 7,33

Puchar Radia Merkury wywalczyli An-

drzej Choniawko i Robert Karanowski.

Wyniki:1. Choniawko – Karanowski 108,21

2. Brudka – Grzybek 93,49

3. Luksteid – JaÊniaczyk 50,55

Od firmy E24 (kawiarenki internetowe)

otrzymaliÊmy darmowe wejÊciówki do in-

ternetowej kawiarenki. Niestety, szybko

policzone wyniki nie pozwoli∏y nam zagraç

w bryd˝a tak˝e on-line, ale przymierzamy

si´ do rozegrania internetowych meczów

miast, korzystajàc z sieci. Szkoda, ˝e nie

znajdujemy poparcia naszych dzia∏aƒ

wÊród internetowych portali.

Odpowiedê. Jules zalicytowa∏ 7♥, traf-

nie sàdzàc, e kontra oparta by∏a o A K w ka-

rach (a tak naprawd´, to na szóstym A K D).

Krzysiek, nie znajàc meandrów francuskiego

systemu, zalicytowa∏ po prostu kontrakt na

wag´. A jaki z tego mora∏? JeÊli kontrujesz, to

musisz byç pewien, ˝e przeciwnicy nie wy-

grajà te˝ innego kontraktu.

Zach´camy tym artyku∏em wszystkich

do wymiany doÊwiadczeƒ na ∏amach nasze-

go czasopisma. RównoczeÊnie obiecujemy,

˝e w naszych dwóch imprezach zawierajà-

cych turnieje Grand Prix Polski (Pi∏a – ma-

rzec i Poznaƒ – czerwiec) nie zabraknie

atrakcji, dobrych warunków gry, nagród i mi-

∏ej atmosfery. ♦

Jules Polak (plecami) z Monako – Krzysztof WoÊkowiak – bohaterowie opisanego rozdania.

CHCESZ ZOSTAåRREEPPRREEZZEENNTTAANNTTEEMM POLSKI?

Wielkopolski Zwiàzek Bryd˝a Sportowego – Komisja ds.

M∏odzie˝y organizuje cykl obozów – zgrupowaƒ dla m∏odzie˝y

szkolnej (nie dotyczy m∏odzie˝y studiujàcej). Pierwszy z nich odb´dzie

si´ od 28 czerwca do 7 lipca) w Zajàczkowie ko∏o Pniew pod Poznaniem, w oÊrodku „Sta-

ra Lodownia”. Liczba miejsc ograniczona do 50 osób! Koszt osobodnia wynosi 50 z∏otych.

Ponadto w dniach 12–21 sierpnia odb´dzie si´ obóz szkoleniowy kadry Wielkopolski

m∏odzików (mniej zaawansowani i poczàtkujàcy).

Oferta skierowana jest dla m∏odzie˝y zaawansowanej bryd˝owo (na miar´ tej grupy wie-

kowej) z ca∏ej Polski. To oferta dla przysz∏ych reprezentantów Polski!Program zaj´ç typowy dla obozu – zgrupowania sportowego z porannà gimnastykà, za-

j´ciami szkoleniowymi prowadzonych przez wykwalifikowanych trenerów bryd˝a sportowe-

go, w tym: wyk∏ady i gry kontrolne, codzienne turnieje w porze wieczorowej.

Kierownikiem obozu b´dzie Janek Grygier, a obserwatorem – Leszek Nowak,

selekcjoner kadry juniorów m∏odszych (do lat 20).

☞ Zg∏oszenia i zapytania kierowaç prosz´ na adresy:

Wielkopolski Zwiàzek Bryd˝a Sportowegotel. (061) 879 22 65; e-mail: [email protected];

lub Janek Grygier, tel. (061) 29 209 29; e-mail: [email protected].

PR

ZY

JE

DO ZAJÑ

CZ

KO

WA

Page 12: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

12

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

S∏awomir Lata∏a

Bryd˝owe przygody Kubusia PuchatkaKrólik zasiad∏ do stolika i przysz∏o roz-

danie:

Puchatek♠ 8 2♥ D W 8 5 3 2♦ 5 3♣ W 10 9

Sowa Prosiaczek♠ 10 3 ♠ 6 5♥ A K 9 ♥ 7 6 4♦ A K W 10 4 ♦ 9 7 6♣ K 6 2 ♣ 8 7 5 4 3

Królik♠ A K D W 9 7 4♥ 10♦ D 8 2♣ A D

a Zwierzàtka, jak zwykle, licytowa∏y skocz-

nie i weso∏o.

Sowa otworzy∏ karusiem prostym.

Po dwóch pasach Królik skontrowa∏

wywo∏awczo.

Sowa zaj´∏a bez atu, demonstrujàc

maksimum w swojej r´ce.

Puchatek pokaza∏ kierusie.

Królik, niczym zawodowiec, zagoli∏ trzy

do rogu.

W N E SSowa Puchatek Prosiaczek Królik1 ♦ pas pas ktr.1 BA 2 ♥ pas 3 BApas…

Sowa zaatakowa∏a królikiem, przepra-

szam – królem, karo.

– Bu∏ka z mas∏em, powiedzia∏by Królik

– powiedzia∏ Gofer.

– Nie rozp´dzaj si´, Goferku – wtràci∏

Tygrysek, któremu kibicowanie w bry-

d˝ramie nie bardzo odpowiada∏o z uwagi

na Maleƒstwo, uwielbiajàce skakaç po jego

pr´gach.

– Spójrz, Tygrysku, jeÊli Sowa zagra

w karo, to dziewiàta lewa gotowa. Tako˝

b´dzie, jeÊli zmieni na trefla. A jeÊli wyj-

dzie w pika, to królik doprowadzi do koƒ-

cówki:

♠ —♥ D W 8♦ 5♣ W 10

♠ — ♠ —♥ A K ♥ 7 6♦ A W ♦ 9 7♣ K 6 ♣ 8 7

♠ A♥ 10♦ D 8♣ A D

i grajàc ostatniego pika, ustawi Sow´

w przymusie.

– Ale˝ Goferku – ripostowa∏ Tygrysek,

acz nie zdà˝y∏, bo Sowa ju˝ sama wymyÊli∏a,

grajàc po królu karo asa i króla kier. Królik nie

móg∏ wyrzuciç pika, bo to lewa. Nie móg∏

wyrzuciç równie˝ kara, bo zjadà kara. Pozby∏

si´ damy trefl. Sowa by∏a czujna. Nie zagra∏a

w pika, gdy˝ Królik wstawi∏by ósemk´

w stole i odegra∏ dobre kiery. Sowa

zagra∏a w trefla, wpuszczajàc

Królika do ∏apki, i spokojnie

czeka∏a, poÊwistujàc coÊ pod

dziobem, na dwie ostatnie le-

wy karowe.

– Wiesz co, Tygrysku – ode-

zwa∏ si´ Gofer – czu∏em, ˝e zachodzi

przymus, to po pierwsze, a po drugie, wo-

l´ jednak, jak grasz, a obok mnie siedzi fu-

trzak zwany Królikiem. JakoÊ lepiej mi wte-

dy idzie. ♦

NW E

S

NW E

S

Rys

uje:

Aw

a K

aise

r

W ka˝dym z problemów grasz w me-

czu, zajmujesz pozycj´ W i stajesz przed

zadaniem wyboru karty pierwszego wi-

stu.

1. Strona WE po partii, rozdawa∏ S.

Ty N E S— — — 1 ♠pas 2 ♣ pas 3 ♠pas 4 ♦1 pas 4 ♠pas 5 ♠2 pas 6 ♥3

pas 7 ♠ pas…1 cue-bid na pikach; 2 inwit atutowy; 3 bardzo

dobre piki i stoper pierwszej klasy w kierach, zapro-

szenie do wielkiego szlema

Twoja (W) r´ka:

♠ 5 4 2 ♥ K D 6 5 2 ♦ K 6 3 2 ♣ 7

W co zawistujesz?2. Strona NS po partii, rozdawa∏ S.

Ty N E S— — — 1 ♠pas 5 BA1 pas 7 ♣2

pas 7 ♠ pas…1 atutowa; 2 dwa z trzech starszych honorów w pikach

Twoja (W) r´ka:♠ 7 4 ♥ K D W 8 ♦ D W 3 ♣ W 9 7 4

W co zawistujesz?

3. Strona WE po partii, rozdawa∏ E.

Ty N E S— — pas paspas 1 ♣ pas 1 ♠pas 2 BA pas 3 ♣1

pas 4 ♠2 pas…1 w pierwszym czytaniu pytanie o trzy piki;

2 cztery piki, 18–20 PC

Twoja (W) r´ka:

♠ 9 7 ♥ A 4 3 2 ♦ 8 4 ♣ A 10 8 6 5

W co zawistujesz?Rozwiàzania problemów na str. 24

Pierwszy wist

Page 13: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

W koƒcu stycznia, w pi´knej hali sporto-

wej, w znakomitych warunkach lokalowych,

rozegrano tradycyjny Mityng Gorzowski.

Dzi´ki zapobiegliwoÊci i energii lokalnych

dzia∏aczy pozyskano wielu sponsorów, na

czele z w∏adzami samorzàdowymi. W im-

prezach uczestniczy∏o wielu renomowanych

bryd˝ystów z pó∏nocno-zachodniej cz´Êci

kraju. Bywalcy turniejów z cyklu Grand Prix

Prokomu zapewniali, ˝e z uwagi na warunki

gry nasz turniej powinien wejÊç do tego cy-

klu. Zabiegajà o to od dawna nasi dzia∏acze

i z nieznanych powodów sà pomijani. A na-

sza m∏odzie˝ chcia∏aby spotkaç si´ z tymi,

o których czytuje w Âwiecie Bryd˝a.

Kongres zdominowali sympatyczni po-

znaniacy Jan Borychowski z Andrzejem

Witkowskim, otrzymujàc okaza∏e puchary

i nagrody rzeczowe. Gratulujemy!

A teraz kilka rozdaƒ.

Turniej par; obie przed, rozd. E.♠ —♥ A K W 10 3 2♦ 8♣ A W 9 6 3 2

♠ D 8 4 ♠ A W 10 7 2♥ 8 7 4 ♥ D 9 6 5♦ D 7 3 2 ♦ A W 9♣ 10 7 4 ♣ 5

♠ K 9 6 5 3♥ —♦ K 10 6 5 4♣ K D 8

W N E S— — 1 ♠ pas2 ♠ 3 ♠ ktr. 4 ♠ (?)5 ♠ 6 ♥ pas…

Po moim 4♠ partner by∏ przekonany, ˝e

mam fit kierowy, wi c na maksy wybra∏ gr´

w kolor starszy. Powinienem by∏ zg∏osiç 4BA – fi-

ty w m∏odszych, ale zrozumia∏em to zbyt póêno.

Kolejne rozdanie pochodzi z turnieju

teamów (WE po, rozd. W):

Twoja r´ka:

N: ♠ K ♥ K D 10 9 8 ♦ K 9 7 5 4 ♣ K 6

Licytacja:

W N E SWitkowski Borychowski

— — pas pas1 ♠ 2 ♠ 3 ♠ 4 ♥4 ♠ ktr. pas…

Jakà kart´ wybierasz na pierwszy wist?

Oto ca∏e rozdanie:

♠ K♥ K D 10 9 8♦ K 9 7 5 4♣ K 6

♠ D W 9 7 5 4 ♠ A 10 8♥ A ♥ W 5 4 2♦ D ♦ A 10 8 3 2♣ W 9 7 5 4 ♣ 2

♠ 6 3 2♥ 7 6 3♦ W 6♣ A D 10 8 3

Przy stole nastàpi∏ wist ♥K – 10 lew,

◊790. Obk∏ada∏ wist ♠K! Wydaje si´, ˝e

rozdanie jest przegrane. Ale popatrzcie, jak

si´ spada na cztery ∏apy:

W N E SChoniawko Jeleniewski

— — pas pas2 ♦1 pas 2 ♠ paspas ktr. pas 2 BApas 3 BA ktr. paspas rktr. pas…

1 Wilkosz

NS pogubili si´ w licytacji. Najpierw

N spasowa∏, póêniej wznowi∏ kontrà,

a S zglosi∏ 2BA (lebensohl), zrozumiane

przez N jako naturalne. Rekontra mia∏a

byç SOS, ale nikt nie przyszed∏ z pomocà.

Po wiÊcie ♠D – lew 5, ◊2200.

Na zakoƒczenie szlemik z turnieju na

maksy. W akcji zwyci´zcy Jan Borychowski

– Andrzej Witkowski.

♠ A W 8 6♥ A D 10 5 4♦ 10 5 2♣ 5

♠ D 9 7 3 2 ♠ K 4♥ W 6 ♥ K 8 7 3 2♦ 8 ♦ 9 6 3♣ 10 8 7 6 4 ♣ K W 3

♠ 10 5♥ 9♦ A K D W 7 4♣ A D 9 2

S NWitkowski Borychowski

1 ♦ 1 ♥3 ♦1 3 ♠2

4 ♣3 4 ♥4

4 BA 5 ♥6 ♦ pas

1 wg mnie, zdecydowanie lepsze by∏oby 2♣;2 cue-bid (wg mnie, mo˝e byç to tylko stoperdo BA); 3, 4 cue-bidy

Wist nastàpi∏ ♦8. Rozgrywajàcy wzià∏ le-

w´ w r´ku i zagranà ♥9 puÊci∏ wko∏o. E od-

wróci∏ w kiera, liczàc na singla (?) u partnera.

Wynik +1370 da∏ 90% maksa zwyci´z-

com kongresu.

Dobrze znaczy skutecznie! ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

13

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Relacje

Cezary Szadkowski

Lodowy Kryszta∏ Warty

Zwyciezcy punktacji d∏ugofalowej Andrzej

Witkowski i Jan Borychowski, a wraz z nimi

prezes LZBS Jerzy Kubiak i dyrektor biura

wojewody Andrzej Goçwiƒski.

Zdobywcy pierwszego miejsca w konkurencji

teamów: Marek GoÊciniak, Zdzis∏aw Âwiàtek,

Wojciech Waszkowiak i Stanis∏aw Owczarski

z Gorzowa.

Najm∏odsza uczestniczka

imprezy Judyta Goliƒska

– wicemistrzyni Polski

m∏odzie˝y szkolnej na rok

2003 w kategorii dziewczàt.

Page 14: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

14

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Technika u˝ytkowa

Ucz si´ od mistrzów!Jedno z rozdaƒ (nr 66) fina∏owego me-

czu ostatnich Dru˝ynowych Mistrzostw

Âwiata Bermuda Bowl w Monte Carlo, po-

mi´dzy zespo∏ami USA 1 i W∏och, wyglà-

da∏o nast´pujàco:

Strona NS po partii, rozdawa∏ W.♠ A D 8 6 3♥ 2♦ 10 6 5♣ K W 10 4

♠ —♥ A K D 7 6 4♦ K W 3 2♣ 7 6 3

W N E SLauria Meckstroth Versace Rodwell1 ♠ pas 2 ♠ 4 ♥ (!?)pas pas ktr. pas…

Mo˝na nie zgadzaç si´ ze zg∏oszonà

przez Erica Rodwella zapowiedzià 4♥,

tym razem mamy si´ jednak od amerykaƒ-

skiego mistrza uczyç nie licytacji, tylko

techniki. Jak rozegrasz kontrakt 4♥

z kontrà po pierwszym wiÊcie ♠10?Aby by∏o Ci ∏atwiej – wstawi∏eÊ ze sto∏u

dam´, a E do∏o˝y∏ ma∏ego pika.

*Oto ca∏e rozdanie:

Strona NS po partii, rozdawa∏ W.♠ A D 8 6 3♥ 2♦ 10 6 5♣ K W 10 4

♠ K 10 9 5 2 ♠ W 7 4♥ 8 ♥ W 10 9 5 3♦ D 9 4 ♦ A 8 7♣ A D 9 5 ♣ 8 2

♠ —♥ A K D 7 6 4♦ K W 3 2♣ 7 6 3

Na ♠D Rodwell zrzuci∏ z r´ki blotk´ ka-

ro (!), a nie trefla. By∏o to zagranie niezwy-

kle logiczne, chocia˝ byç mo˝e sprzeczne

z bryd˝owà naturà – rozgrywajàcy pozby∏

si´ bowiem karty spod czwartego króla

z waletem zamiast z trzech blotek. Nawet

po ewentualnym wyrzuceniu z r´ki dwóch

trefli (na ♠A D) rozgrywajàcy i tak musia∏by

jednak oddaç dwie lewy karowe (a czasem

i trzy) oraz treflowà, czyli w sumie (w ko-

lorach m∏odszych) trzy. Tymczasem po-

zbycie si´ z r´ki dwóch kar dawa∏o – przy

odrobinie szcz´Êcia, rzecz jasna – szans´

na oddanie w bocznych kolorach tylko

dwóch lew: treflowej (gdy ♣D le˝y pod

impasem) i karowej (po trafieniu palcówki

w tym kolorze). I tak w∏aÊnie si´ sta∏o –

przy ♣A D w r´ce W Rodwell odda∏ tylko

jednego trefla. A tak˝e tylko jedno karo –

kiedy bowiem w póêniejszej fazie roz-

grywki wyszed∏ ze sto∏u w ten ostatni kolor

– Versace wskoczy∏ ♦A; nawet bez tej po-

mocy rozgrywajàcy na pewno da∏by sobie

jednak rad´. Wprawdzie nie mo˝na by∏o

uniknàç oddania dwóch lew atutowych, ale

Eric wpad∏ tylko bez jednej, za 200.

W drugim pokoju tego meczu licyto-

wano nast´pujàco:

W N Ty SFreeman Duboin Nickell Bocchi

1 ♠ pas 2 ♠ 3 ♥pas 3 BA ktr. paspas 4 ♣ pas 4 ♥pas pas ktr. pas…

Norberto Bocchi okaza∏ si´ tu mi-

strzem nieco ni˝szej klasy ni˝ Rodwell –

mimo ˝e dosta∏ taki sam wist, na piki po-

zby∏ si´ dwóch trefli, a nie kar. Skutkiem

powy˝szego b∏´du rozgrywajàcy odda∏ –

i tak szcz´Êliwie – dwie lewy karowe,

a ponadto trefla oraz dwie wziàtki atuto-

we. Wpad∏ wi´c bez dwóch, za 500, a je-

go team przegra∏ w tym rozdaniu siedem

impów. Przypominam, ˝e fina∏ Bermuda

Bowl 2003 zakoƒczy∏ si´ zwyci´stwem

Amerykanów ró˝nicà jednego punktu me-

czowego! ♦

NW E

S

NW E

S

R´ce W

R´ce E – str. 42, omówienie oraz

tabela wyników – str. 28

Wszystkie rozdanie grane sà w tur-

nieju na maksy.

1. Obie strony przed partià, rozdawa∏ N.

♠ W 8 6 3 ♥ A 10 ♦ A D W ♣ A 7 6 2

2. Strona NS po partii, rozdawa∏ E.

♠ — ♥ 10 6 4 ♦ K 8 6 5 ♣ A K D 10 9 4

3. Strona WE po partii, rozdawa∏ S;

S otwiera 4♥.

♠ A W 10 6 5 4 ♥ — ♦ W 8 6 ♣ A D 4 2

4. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.

♠ 9 2 ♥ K D 7 6 4 ♦ K 4 3 2 ♣ A 6

5. Strona NS po partii, rozdawa∏ N.

♠ W 7 4 2 ♥ K 6 ♦ A K 7 4 3 ♣ 5 4

6. Strona WE po partii, rozdawa∏ E;

S licytuje kara.

♠ A ♥ A 8 6 5 4 ♦ 4 3 ♣ A K D 7 3

7. Obie strony po partii, rozdawa∏ S.

♠ 8 ♥ A 7 5 3 ♦ A 9 4 ♣ A D 5 4 2

8. Obie strony przed partià, rozdawa∏ W.

♠ K D 9 ♥ K 10 9 ♦ A W 5 2 ♣ D 5 2

9. Strona WE po partii, rozdawa∏ N.

♠ K W 8 6 4 3 ♥ — ♦ 7 4 ♣ D W 9 5 2

10. Obie strony przed partià, rozdawa∏ E.

♠ 9 2 ♥ K D 10 6 4 2 ♦ K D 8 7 3 ♣ —

Pojedynek licytacyjny

Ksi

´gar

nia

Âw

iata

Bry

d˝a

NOWOÂå

Eric Rodwell

Page 15: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

15

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Technika

W drugiej po∏owie stycznia bie˝àcego

roku w Canberze zosta∏y rozegrane trady-

cyjne Letnie Mistrzostwa Australii. Wzi´∏o

w nich udzia∏ czterech bryd˝ystów polskich:

Apolinary Kowalski z Miros∏awem Mi∏a-

szewskim oraz Micha∏ Kwiecieƒ z Jackiem

Pszczo∏à. Relacj´ Apka mo˝na przeczytaç

na str. 8–9, w tym miejscu proponujemy

natomiast Paƒstwu zmierzenie si´ z dzie-

siàtkiem interesujàcych problemów rodem

z antypodów, gdzie si∏à rzeczy tak˝e bry-

d˝yÊci muszà poruszaç si´ – przynajmniej

z naszego punktu widzenia – do góry noga-

mi (wynika to niedwuznacznie z samej defi-

nicji s∏owa antypody). Wszystkie rozdania

pochodzà z gry meczowej, a licytacja i wist

odbywajà si´ wed∏ug zasad naturalnych.

1. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.Ty dziadek

♠ A K 8 4 ♠ 9 5 2♥ 10 9 3 ♥ K D W 8♦ A K D W ♦ 9 8 6 3♣ A 7 ♣ 5 4

Ty N E S2 BA1 pas 3 ♣2 pas3 ♠ pas 3 BA pas…

1 20–22 PC w sk∏adzie zrównowa˝onym; 2 py-

tanie o starsze czwórki

Kontrakt: 3BA (W). Pierwszy wist: ♣K.

Zaplanuj rozgrywk´.

2. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.Ty dziadek

♠ A D 8 ♠ W 10 3♥ A K D W 8 6 2 ♥ 5 4♦ — ♦ A K 8 6 4♣ A D 9 ♣ W 10 8

Ty N E S2 ♣1 pas 3 ♦ pas4 ♥ pas 6 ♥ pas…

1 forsing do dogranej

Kontrakt: 6♥ (W). Pierwszy wist: ♥10,

S dok∏ada ♥7. Zaplanuj rozgrywk´.

3. Strona NS po partii, rozdawa∏ S.Ty dziadek

♠ A K W 3 ♠ D 10 8 6 5 4 2♥ A W 7 ♥ 3♦ K 6 4 3 ♦ 9 7 2♣ A 6 ♣ W 9

Ty N E S— — — pas2 BA1 pas 3 ♥2 pas4 ♠ pas…

1 20–22 PC; 2 transfer na piki

Kontrakt: 4♠ (W). Pierwszy wist: ♥K.

Zaplanuj rozgrywk´.

4. Strona NS po partii, rozdawa∏ W.Ty dziadek

♠ A 9 8 5 ♠ K D W 10 6♥ A D W 2 ♥ 9 8 5♦ A W 2 ♦ K 7 4♣ A 2 ♣ K 7

Ty N E S2 BA1 pas 3 ♥2 pas4 ♠ pas 4 BA3 pas5 ♦4 pas 6 ♠ pas…

1 20–22 PC; 2 transfer na piki; 4 Blackwood; 4 tu:

cztery wartoÊci

Kontrakt: 6♠ (W). Pierwszy wist: ♣D. Za-

planuj rozgrywk´ (S ma trzy atuty, a N jeden).

5. Obie strony przed partià, rozdawa∏ S.Ty dziadek

♠ A K 8 ♠ 6 4 3♥ A 10 6 5 ♥ K D W 7♦ A W 9 ♦ D 5 4♣ A W 5 ♣ K D 8

Ty N E S— — — pas2 BA1 pas 3 ♣2 pas3 ♥ pas 5 ♥3 pas6 ♥ pas…

1 20–22 PC; 2 pytanie o starsze czwórki; 3 inwit

szlemikowy

Kontrakt: 6♥ (W). Pierwszy wist: ♠W.

Zaplanuj rozgrywk´.

6. Strona WE po partii, rozdawa∏ N.Ty dziadek

♠ A K D W 6 ♠ 8♥ 7 ♥ 8 6 2♦ A W 10 ♦ 8 7 3 2♣ K D W 6 ♣ 9 8 7 4 2

Ty N E S— 1 ♥ pas 2 ♥ktr. 3 ♥ pas pas4 ♠ pas…

Kontrakt: 4♠ (W). Pierwszy wist: ♥A,

a potem ♥K. Zaplanuj rozgrywk´.

7. Strona WE po partii, rozdawa∏ W.Ty dziadek

♠ A 8 7 ♠ 6 4 2♥ A K D W ♥ 2♦ 7 2 ♦ A K D 10 4 3♣ A K 5 2 ♣ 9 7 6

Ty N E S2 BA1 pas 4 ♣2 pas4 BA3 pas 6 BA pas…

1 20–22 PC; 2 Gerber; 3 tu: trzy asy

Kontrakt: 6BA (W). Pierwszy wist: ♥10.

Zaplanuj rozgrywk´. Czy tak samo roz-

grywa∏byÊ kontrakty 5BA i 7BA?

8. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.Ty dziadek

♠ A K W 9 7 2 ♠ D 10 8 5♥ 4 2 ♥ A 6 5♦ K 5 4 ♦ A 8 6 2♣ K 3 ♣ 8 5

Ty N E S1 ♠ 2 ♥ 3 ♥1 pas4 ♠ pas…

1 co najmniej inwit do koƒcówki z fitem pikowym

Kontrakt: 4♠ (W). Pierwszy wist: ♥K.

Zaplanuj rozgrywk´.

9. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.Ty dziadek

♠ 2 ♠ A K 9 6 4♥ A K W 10 2 ♥ D 8 4 3♦ D 7 ♦ A 5♣ K D 7 6 3 ♣ A 9

Ty N E S1 ♥ 3 ♦ 4 BA1 pas5 ♥2 pas 5 BA3 pas7 ♣4 pas 7 ♥ pas…

1 Blackwood na kierach; 2 dwie wartoÊci bez da-

my atu; 3 inwit wielkoszlemowy; 4 naturalne, pro-

pozycja alternatywnego wobec 7♥ kontraktu

10. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.Ty dziadek

♠ 8 2 ♠ D 10♥ A K 10 9 2 ♥ D W 7 5 4♦ D W 4 3 ♦ A 8 6 5♣ K 5 ♣ A 9

Ty N E S1 ♥ 1 ♠ 2 ♠1 pas3 ♦ pas 4 ♥ pas…

1 co najmniej inwit do koƒcówki z fitem kierowym

Kontrakt: 4♥ (W). Pierwszy wist: ♠A,

a nast´pnie ♠K i ♣10. Zaplanuj rozgrywk´.

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Bryd˝ do góry nogami,czyli problemy z antypodów

Ksi

´gar

nia

Âw

iata

Bry

d˝a

Page 16: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

16

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Technika

Rozwiàzania1. Oto pe∏ny rozk∏ad kart:

Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ W.♠ D 10 7 6 3♥ 7♦ 10 8 5 4♣ K D W

♠ A K 8 4 ♠ 9 5 2♥ 10 9 3 ♥ K D W 8♦ A K D W ♦ 9 7 6 3♣ A 7 ♣ 5 4

♠ W♥ A 6 5 4 2♦ 2♣ 10 9 8 6 3 2

W rzeczywistoÊci rozgrywajàcy prze-

puÊci∏ ♣K (S doda∏ ♣10). N kontynuowa∏

♣D, która musia∏a ju˝ zostaç zabita asem.

Gracz W mia∏ tylko siedem lew, zabra∏ si´

wi´c za wyrabianie kierów, wychodzàc

z r´ki dziesiàtkà tego koloru. Obroƒca

S przepuÊci∏ jednak t´ lew´, a rozgrywajà-

cemu nie pozosta∏o nic innego, jak konty-

nuowaç kierem. W drugiej rundzie tego

koloru N wyrzuci∏ wszak˝e blokujàcego

kolor ♣W (!), a jego partner zabi∏ jà asem

i Êciàgnà∏ cztery forty treflowe, obk∏adajàc

kontrakt bez dwóch.

Poniewa˝ rozgrywajàcy i tak musia∏ li-

czyç na zablokowanie trefli w r´kach

obroƒców, nie by∏o sensu przepuszczania

pierwszej lewy. W powinien by∏ od razu

pobiç ♣K asem i zagraç w kiery. W tym

wypadku obroƒca N nie zdo∏a∏by odblo-

kowaç si´ swoimi honorami treflowymi,

gdyby bowiem jego partner przepuÊci∏

kiery dwa razy, rozgrywajàcy dysponowa∏-

by ju˝ dziewi´cioma wziàtkami (dwoma

w kierach, czterema karami, dwoma pika-

mi oraz treflem).

2. Gdyby jakimÊ cudem uda∏o Ci si´

dostaç do sto∏u, na ♦A K wyrzuci∏byÊ dwie

przegrywajàce w którymÊ z kolorów czar-

nych. Po zabiciu pierwszej lewy wyjdê za-

tem z r´ki ♠D. Oto ca∏e rozdanie:

Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ W.♠ K 9 7 6♥ 10 9 3♦ D 10 7♣ 6 5 3

♠ A D 8 ♠ W 10 3♥ A K D W 8 6 2 ♥ 5 4♦ — ♦ A K 8 6 4♣ A D 9 ♣ W 10 8

♠ 5 4 2♥ 7♦ W 9 5 3 2♣ K 7 4 2

Aby uniemo˝liwiç Ci znalezienie si´

w dziadku przy pomocy ♠W, obroƒca

N b´dzie musia∏ przepuÊciç ♠D. Wów-

czas wyjdziesz drugà czarnà damà – treflo-

wà. Tak˝e tego honoru obroƒcy nie b´dà

mogli bezkarnie pobiç królem. Wtedy po-

zostanie Ci wpuszczenie przeciwnika z le-

wej kolorem atutowym! Je˝eli N mia∏

pierwotnie ♥10 9 sec, nale˝a∏by wpuÊciç

go ju˝ drugà rundà kierów. JeÊli jednak

obroƒca ten dysponowa∏ ♥10 9 3, musisz

odegraç jeszcze ♥K i wpuÊciç go dopiero

trzecià rundà kierów.

Aby rozstrzygnàç ten wa˝ny dylemat,

powróç na chwil´ do lewy pierwszej,

w której to S do∏o˝y∏ ♥7. Nie ma ˝adne-

go powodu, aby przypuszczaç, i˝ by∏a to

chytra zrzutka z konfiguracji ♥7 3 sec. Naj-

prawdopodobniej prawy obroƒca doda∏

wówczas po prostu swojego najm∏odsze-

go i zarazem jedynego kiera. W kluczo-

wym momencie rozdania powinieneÊ za-

tem zgraç jeszcze ♥K i odejÊç ♥2. Po

wzi´ciu zupe∏nie niespodziewanej lewy

atutowej gracz N ka˝dym swoim nast´p-

nym zagraniem b´dzie musia∏ dopuÊciç

Ci´ do sto∏u.

3. Mo˝esz zabiç pierwszà lew´ ♥A,

Êciàgnàç atuty, wyeliminowaç trefle – bez

dopuszczania do r´ki obroƒcy S –

w mi´dzyczasie przebiç w dziadku blot-

k´ kierowà, a w koƒcu wyjÊç z r´ki

♥W i przepuÊciç do∏o˝onà przez N da-

m´. Po wzi´ciu tej lewy obroƒca ów b´-

dzie musia∏ otworzyç kara albo wyjÊç

pod podwójny renons. Aby jednak

wpustk´ t´ przygotowaç, trzeba b´dzie

zagraç ze sto∏u ♣9 i puÊciç jà wko∏o – al-

bo zabiç asem zagranego przez S trefla

od dziewiàtki starszego. Ale kiedy gracz

S b´dzie posiada∏ co najmniej dwa ho-

nory treflowe (z trzech: ♣K, ♣D i ♣10),

pobije jednym z nich dziewiàtk´, a po-

tem nie dopuÊci do tego, aby treflowà le-

w´ obrony wzià∏ jego partner. I osta-

tecznie broniàcy dostanà trzy wziàtki

karowe. Oto przyk∏adowy rozk∏ad kart:

Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ S.♠ 9 7♥ K D 10 8♦ A 10 5♣ K 7 4 2

♠ A K W 3 ♠ D 10 8 6 5 4 2♥ A W 7 ♥ 3♦ K 6 4 3 ♦ 9 7 2♣ A 6 ♣ W 9

♠ —♥ 9 6 5 4 2♦ D W 8♣ D 10 8 5 3

Zagraniem znacznie lepszym, prak-

tycznie stuprocentowym, jest przepusz-

czenie w pierwszej lewie ♥K! Powiedzmy,

˝e N wyjdzie nast´pnie w pika. Dwukrot-

nie zaatutujesz i Êciàgniesz ♥A, pozbywa-

jàc si´ naƒ ze sto∏u trefla. Nast´pnie zgrasz

♣A, blotk´ treflowà przebijesz w dziadku,

wrócisz do r´ki atutem i wyjdziesz stamtàd

♥W. A gdy N wstawi ♥D, wyrzucisz ze

sto∏u karo. Tym razem lewy obroƒca

w ˝aden sposób nie obroni si´ przed za-

graniem w kara albo wyjÊciem pod po-

dwójny renons.

4. Zabij pierwszà lew´ ♣A i Êciàgnij

trzy razy atuty, zgraj te˝ ♣K, do koƒca eli-

minujàc ten ostatni kolor, i kontynuuj ze

sto∏u ♥5 – do ♥D w r´ce. Oto pe∏ny roz-

k∏ad kart:

Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ W.♠ 4♥ K 10 7 4♦ D 9 8 6♣ D W 10 6

♠ A 9 8 5 ♠ K D W 10 6♥ A D W 2 ♥ 9 8 5♦ A W 2 ♦ K 7 4♣ A 2 ♣ K 7

♠ 7 3 2♥ 6 3♦ 10 5 3♣ 9 8 5 4 3

Je˝eli N pobije ♥D królem, znajdzie

si´ na wpustce – jego odwrót w kolor

czerwony da Ci dodatkowà wziàtk´ na

♥9 albo na ♦W, ewentualne zagranie

treflowe trafi natomiast pod podwójny

renons. Za∏ó˝my zatem, ˝e lewy

obroƒca dam´ kierowà przepuÊci. Po-

winieneÊ wówczas powróciç do dziad-

ka ♦K, zagraç stamtàd ♥9 i puÊciç jà

wko∏o! Tak, w drugiej rundzie kierów

nale˝y zaimpasowaç dziesiàtk´, a nie

króla! N pobije wprawdzie ♥9 dziesiàt-

kà, ale ka˝dym swoim nast´pnym za-

graniem b´dzie musia∏ podarowaç Ci

dodatkowà lew´.

Zauwa˝, ˝e gdybyÊ po dostaniu si´ na

stó∏ ♦K zaimpasowa∏ kiery waletem,

N zabi∏by go ♥K i odszed∏by bezpiecznie

♥10…

5. Rozpatrujàc kolor karowy w ode-

rwaniu od ca∏ego rozdania, dostrze˝esz

dwie mo˝liwoÊci nieoddania w nim le-

wy. Pierwsza to obecnoÊç w r´ce S za-

równo króla, jak i dziesiàtki, nale˝y

wówczas zagraç na podwójny impas ka-

rowy. Inna ewentualnoÊç to drugi

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 17: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

17

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Technika

♦K w r´ce S – wtedy po wykonaniu im-

pasu waletem trzeba by by∏o pociàgnàç

asa z góry. Jednak˝e w problemowym

rozdaniu, jeÊli tylko atuty dzielà si´ 3–2,

najwi´kszà szans´ na koƒcowy sukces

daje zagranie na eliminacj´. Oto pe∏ny

rozk∏ad kart:

Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ S.♠ W 10 9 2♥ 9 3♦ 10 8 3 2♣ 9 7 6

♠ A K 8 ♠ 6 4 3♥ A 10 6 5 ♥ K D W 7♦ A W 9 ♦ D 5 4♣ A W 5 ♣ K D 8

♠ D 7 5♥ 8 4 2♦ K 7 6♣ 10 4 3 2

Zabij pierwszà lew´ ♠A, Êciàgnij atu-

ty królem, damà oraz asem, zgraj trzy

honory treflowe oraz ♠K, po czym

odejdê pikiem. Obroƒca, który weêmie

lew´ pikowà, b´dzie musia∏ otworzyç

kara (albo wyjÊç pod podwójny renons).

Je˝eli b´dzie nim N – dodasz ze sto∏u

ma∏e karo, a siódemk´ S zabijesz w r´-

ce dziewiàtkà. Nast´pnie dostaniesz si´

do dziadka ♥W i zaimpasujesz kara wa-

letem. Tak grajàc, zrealizujesz szlemika,

jeÊli tylko ♦K znajduje si´ w r´ce S –

bez wzgl´du na po∏o˝enie dziesiàtki

w tym kolorze. To szansa du˝o wi´ksza

ani˝eli obie wymienione na wst´pie, za-

k∏adajàce, ˝e b´dziesz rozgrywa∏ kara

sam, bez ˝adnej pomocy ze strony

przeciwników.

6. Je˝eli po przebiciu drugiego kiera

Êciàgniesz do koƒca piki, sprowadzisz gr´

do bez atu, wi´c po wzi´ciu lewy na

♣A obroƒcy odegrajà te˝ pozosta∏e kiery.

Spójrz na ca∏e rozdanie:

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ N.♠ 10 9 3♥ A K D 5 3♦ K 5 4♣ 10 3

♠ A K D W 6 ♠ 8♥ 7 ♥ 8 6 2♦ A W 10 ♦ 8 7 3 2♣ K D W 6 ♣ 9 8 7 4 2

♠ 7 5 4 2♥ W 10 9 4♦ D 9 6♣ A 5

Musisz zachowaç kontrol´ nad kierami,

wi´c po przebiciu drugiej lewy tego kolo-

ru od razu zagraj w trefle, aby wtràciç

przeciwnikom asa. Po wzi´ciu lewy na

♣A S b´dzie na pewno kontynuowa∏ kie-

rem – nie przebijaj jednak tej lewy, tylko

wyrzuç z r´ki karo. Je˝eli obroƒcy wyjdà

wówczas w kiery raz jeszcze, dokonasz

przebitki singlowà ♠8 na stole, po czym

przejdziesz do r´ki ♦A i dopiero wtedy

Êciàgniesz ♠A K D W.

A gdyby przeciwnicy zmontowali prze-

bitk´ treflowà, znaczy∏oby to, i˝ koƒcówka

pikowa nigdy w rozdaniu tym nie mog∏a

zostaç zrealizowana.

7. Masz dziesi´ç lew z góry, a brakujà-

ce mo˝esz sobie wyrobiç wy∏àcznie w ka-

rach. Grajàc 7BA, potrzebujesz podzia∏u

kar 3–2 bàdê 4–1 z singlowym waletem.

B´dàc w kontrakcie 5BA, powinieneÊ na-

tomiast zmaksymalizowaç swoje szanse

na wzi´cie w karach lew czterech. Po za-

biciu wistu kierowego asem zagraj zatem

blotk´ karo do dziesiàtki w dziadku.

W ten sposób zagwarantujesz sobie zdo-

bycie jedenastu wziàtek, je˝eli tylko kara

sà roz∏o˝one 3–2, 4–1 bàdê 5–0 z longe-

rem w r´ce N.

A kiedy b´dziesz zmaga∏ si´ ze szlemi-

kiem bezatutowym – je˝eli tylko obroƒca

N do∏o˝y do koloru do zagranej przez

Ciebie z r´ki blotki karo, powinieneÊ wy-

konaç zagranie zabezpieczajàce, dok∏ada-

jàc ze sto∏u ma∏e karo (!). Tak samo powi-

nieneÊ postàpiç, gdyby gracz N zmy∏kowo

doda∏ w pierwszej rundzie kar waleta (!).

Dzi´ki temu zdob´dziesz pi´ç wziàtek ka-

rowych tak˝e wówczas, gdy obroƒca

N b´dzie mia∏ w tym kolorze piàtego wa-

leta, w nast´pnej rundzie kar wykonasz

bowiem pewny impas dziesiàtkà. Obejrzyj

ca∏e rozdanie:

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ W.♠ K W 10♥ 10 9 6♦ W 9 8 6 5♣ 4 3

♠ A 8 7 ♠ 6 4 2♥ A K D W ♥ 2♦ 7 2 ♦ A K D 10 4 3♣ A K 5 2 ♣ 9 7 6

♠ D 9 5 3♥ 8 7 5 4 3♦ —♣ D W 10 8

8. Je˝eli kara dzielà si´ 3–3, mo˝esz

wyrobiç sobie w tym kolorze fort´ i po-

zbyç si´ na nià trefla. OczywiÊcie, nie wol-

no Ci przy tym dopuÊciç do r´ki niebez-

piecznego przeciwnika S, który podegra∏-

by Ci ♣K. Osiàgniesz cel, zagrywajàc

z dziadka trzeciego kiera (po przepusz-

czeniu w pierwszej lewie ♥K, zabiciu dru-

giej rundy tego koloru asem i dwukrot-

nym zaatutowaniu) i pozbywajàc si´ naƒ

z r´ki kara. Poniewa˝ S ma tylko dubla

kier, lew´ t´ weêmie jego partner, który

w ˝aden sposób nie b´dzie w stanie Ci

zaszkodziç. A potem wyrobisz sobie

przebitkà trzynaste karo.

Tak w∏aÊnie postàpi∏ w Canberze jeden

z rozgrywajàcych, nie odniós∏ jednak suk-

cesu, jako ˝e kara by∏y roz∏ozone 4–2.

Oto pe∏ny rozk∏ad kart:

Mecz; obie po partii, rozdawa∏ W.♠ 4♥ K D W 8 7 3♦ D 10♣ A 9 4 2

♠ A K W 9 7 2 ♠ D 10 8 5♥ 4 2 ♥ A 6 5♦ K 5 4 ♦ A 8 6 2♣ K 3 ♣ 8 5

♠ 6 3♥ 10 9♦ W 9 7 3♣ D W 10 7 6

Na pewno widzisz ju˝ drog´ wiodàcà

do zwyci´stwa. Nale˝a∏o przepuÊciç ♥K,

zabiç asem drugiego kiera, dwa razy zaatu-

towaç, Êciàgnàç ♦K oraz ♦A i dopiero

wtedy zagraç ze sto∏u trzeciego kiera i wy-

rzuciç naƒ z r´ki jej ostatnie karo. Przy tak

przeprowadzonej rozgrywce koƒcówka pi-

kowa zosta∏aby zrealizowana, jeÊli obroƒca

N mia∏by trzy albo dwa kara! W autentycz-

nym rozdaniu lewy obroƒca dosta∏by si´ do

r´ki trzecià rundà kierów, po czym musia∏-

by zagraç w trefle albo wyjÊç pod podwój-

ny renons, w obu wypadkach z równie fa-

talnym dla swojej strony skutkiem.

9. Z licytacji i pierwszej lewy wynika, i˝

gracz N ma dziesi´ç albo jedenaÊcie kart

w kolorach czerwonych, zagranie na prze-

bicie w dziadku trefla jest wi´c wielce nie-

bezpieczne. Oto pe∏ny rozk∏ad kart:

Mecz; obie po partii, rozdawa∏ W.♠ D 3♥ 9 7 6 5♦ K W 10 9 8 3 2♣ —

♠ 2 ♠ A K 9 6 4♥ A K W 10 2 ♥ D 8 4 3♦ D 7 ♦ A 5♣ K D 7 6 3 ♣ A 9

♠ W 10 8 7 5♥ —♦ 6 4♣ W 10 8 5 4 2

NW E

S

NW E

S

NW E

SN

W ES

NW E

S

Page 18: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

18

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Internetowe treningi paƒ

Zamiast tego po zabiciu pierwszej lewy

♥A w r´ce powinieneÊ Êciàgnàç jeszcze

♥K oraz ♠A, a nast´pnie przebiç w r´ce

pika wysokim atutem. A potem zagraç

blotk´ karo do asa i przebiç wysoko jesz-

cze jednego pika. Po zaimpasowaniu lewe-

mu obroƒcy posiadanej przezeƒ dziewiàtki

atu powsta∏aby nast´pujàca koƒcówka:

♠ —♥ 9♦ K W 10 9 8♣ —

♠ — ♠ K 9♥ — ♥ D♦ D ♦ 5♣ K D 7 6 3 ♣ A 9

♠ W 10♥ —♦ —♣ W 10 8 5

Zosta∏aby w niej zagrana ze sto∏u ♥D

i obroƒca S znalaz∏by si´ w kleszczach pi-

kowo-treflowego przymusu.

10. Zabij trzecià lew´ ♣K, wyatutuj,

Êciàgnij ♣A i zagraj blotk´ karo do damy

w r´ce. Oto ca∏e rozdanie:

Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ W.♠ A K 9 6 5 4♥ 6♦ K 10 9 7♣ 10 6

♠ 8 2 ♠ D 10♥ A K 10 9 2 ♥ D W 7 5 4♦ D W 4 3 ♦ A 8 6 5♣ K 5 ♣ A 9

♠ W 7 3♥ 8 3♦ 2♣ D W 8 7 4 3 2

Je˝eli N zabije ♦D królem, nie b´dzie

dysponowa∏ bezpiecznym odejÊciem. Jego

♦10 lub ♦9 przepuÊcisz bowiem do r´ki,

a na ♦7 wstawisz ze sto∏u ósemk´. W obu

wypadkach wysokie blotki atutowe e-N-a

zostanà do koƒca wyimpasowane. Tak˝e

zagranie w pika – po podwójny renons,

nie przyniesie przeciwnikowi niczego do-

brego.

N powinien zatem dam´ karo przepu-

Êciç. Nic mu to jednak nie pomo˝e – wró-

cisz bowiem wówczas do dziadka atutem

i ponownie wyjdziesz stamtàd w karo. Je-

˝eli S zagra ma∏e karo, wstawisz z r´ki wa-

leta, kiedy zaÊ prawy obroƒca nie do∏o˝y

kara do koloru, dodasz z r´ki blotk´,

wpuszczajàc e-N-a. I ten b´dzie musia∏

wyjÊç spod ♦K albo zawistowaç w pika

pod podwójny renons. ♦

NW E

S

NW E

S

Roman Krzemieƒ

Randka…W ka˝dy wtorek o godz. 1900 prowa-

dz´ na BBO warsztaty dla paƒ, polegajàce

na rozegraniu kilku u∏o˝onych rozdaƒ

i póêniejszej ich analizie i omówieniu

w „chat roomie”. Serdecznie zapraszam

wszystkie ambitne bryd˝ystki (e-mail:

[email protected]). Uprze-

dzam jednak˝e, ˝e nie sà to warsztaty dla

osób poczàtkujàcych, a przynajmniej Êred-

nio zaawansowanych.

Pierwsze zaj´cia poÊwi´cone by∏y

technice rozgrywki i wistu. Niechcàcy

trafi∏o si´ jednak rozdanie, które by∏o in-

teresujàce tak˝e pod wzgl´dem licyta-

cyjnym:

Mecz; obie po, rozd. W.♠ D 10 8 3 2♥ K 3♦ W 7 4 2♣ 6 3

♠ K 6 5 ♠ 9 7♥ A 8 6 ♥ D 9 7 4♦ A K D 8 ♦ 6♣ W 5 4 ♣ A D 10 9 8 7

♠ A W 4♥ W 10 5 2♦ 10 9 5 3♣ K 2

Wydawa∏o mi si´, ˝e licytacja b´dzie

prosta. 1BA – 2♣ – 2♦ – 3BA.

Po wiÊcie pikowym zadaniem S by∏o

pod∏o˝enie ♠W, by zachowaç komuni-

kacj´ tym kolorem z partnerem. Wiado-

mo, ˝e partner ma przynajmniej 5 pi-

ków. (Skàd? Bo rozgrywajàcy nie ma

starszej czwórki, E ma 2 piki, my 3, roz-

grywajàcy maksimum 3, czyli dla partne-

ra zostaje 5+). Bez trefli nie wygra. A my

mamy króla trefl. Wi´c je˝eli tylko po

wzi´ciu na niego lewy b´dziemy mogli

odebraç piki, to ob∏o˝ymy (weêmiemy 4

lewy pikowe i króla trefl). OczywiÊcie,

mo˝emy straciç jednà lew´ wpadkowà,

je˝eli króla pik ma partner, a rozgrywajà-

cy dam´, ale turniej jest na punkty me-

czowe i naszym g∏ównym celem jest ob-

∏o˝enie kontraktu.

Takie by∏o moje za∏o˝enie. A jak wyglà-

da∏a praktyka? Na jednym stole pik zosta∏

jednak zabity asem, wi´c po przepuszcze-

niu ♠W rozgrywajàca ∏atwo wygra∏a kon-

takt. Na drugim nastàpi∏ „ekspercki” wist

♥K, a na trzecim grane by∏o 5♣, które po

ataku ♥W (puszczony do króla) zosta∏o

przegrane.

Popatrzmy na licytacj´ na stole, gdzie

finalnym kontraktem sta∏o si´ 5♣.

W E1 BA 2 ♣2 ♦ 3 ♣3 BA 5 ♣pas

O komentarz poprosz´ W∏adka Izdeb-

skiego:

Po odpowiedzi 2♦ (brak starszych

czwórek, a wi´c sporo w m∏odszych)

E mo˝e zg∏osiç statystyczne 3BA,

zw∏aszcza ˝e si∏a jego karty jest ma∏a,

wi´c naj∏atwiejsza do wygrania (do wy-

puszczenia przez przeciwników) b´dzie

koƒcówka bezatutowa. Gdy mimo

wszystko zdecydowa∏ si´ na 3♣ i part-

ner powiedzia∏ 3BA, tak˝e nale˝y spaso-

waç, partner na pewno ma zatrzymanie

w ka˝dym kolorze.

Natomiast 3BA (po 3♣) z r´kà

W mo˝e budziç wàtpliwoÊci. Partner

przekazuje intencje gry kolorowej, wi´c

jeÊli pracuje tylko nad wyborem koƒ-

cówki, to na pewno ma singla. Gdy jest

on w kierach, zdecydowanie chcieliby-

Êmy graç w kolor.

♠ K 6 5 ♠ D W 7 4♥ A 8 6 ♥ 7♦ A K D 8 ♦ 10 6♣ W 5 4 ♣ A D 10 9 8 7

Teraz, przy tak dobrze zlokalizowa-

nych figurach, wolelibyÊmy graç szlemika

ni˝ 3BA. Otwierajàcy powinien wi´c prze-

licytowaç kart´:

W E1 BA 2 ♣2 ♦ 3 ♣3 ♦ ?

3♦ – odchylenie dodatnie w karach.

Teraz E, majàc r´k´ z krótkoÊcià w ka-

rach, zg∏osi 3BA, zaÊ z krótkoÊcià w kolo-

rze starszym zg∏osi swojà starszà czwór-

k´ (ma jà – korzysta∏ ze Staymana) i w ten

sposób zawsze znajdziemy optymalny

kontrakt. ♦

NW E

S

NW E

S

Page 19: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

19

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Bermuda Bowl Monte Carlo 2003

36. Bermuda Bowl w Monte Carlo

coraz bardziej oddala si´ w przesz∏oÊç.

W dzisiejszym odcinku znajdà Paƒstwo

najciekawasze rozdania z eliminacyj-

nych meczów reprezentacji Polski

przeciwko kolejnym zespo∏om: Kana-

dzie (9. miejsce), Indonezji (10.) i Egip-

towi (11.).

Polska – Kanada 19:11 VP (36:19 impów)

Rozdanie 4; obie po partii, rozdawa∏ W.♠ W 10 8 6 5♥ 8♦ 9 8 7♣ K 10 9 2

♠ A ♠ 9 4 3♥ 9 5 2 ♥ A 10 7 4 3♦ W 10 4 3 ♦ K D 6 5♣ A W 8 7 3 ♣ 5

♠ K D 7 2♥ K D W 6♦ A 2♣ D 6 4

Ârednia rozdania: 0.PO: W N E S

Jassem G. Wolpert GawryÊ Demuy

pas pas 1 ♥ (!) 1 BA1

2 ♥ 2 ♠ pas 3 ♠pas 4 ♠ pas…

1 naturalne

Wist: ♦K; 9 lew, 100 dla WE.

Wprawdzie Polacy nie przebili ˝adne-

go trefla, ale i tak ob∏o˝yli kontrakt bez jed-

nej (bioràc po jednej lewie w ka˝dym

z kolorów).

PZ: W N E SCzy˝owicz Puczyƒski D. Wolpert Chmurski

pas pas pas 1 BApas 2 ♥1 ktr.2 3 ♠pas 4 ♠ pas…

1 transfer na piki; 2 kontra wistowa

Wist: ♥2; 10 lew, 620 dla NS; 12 im-pów dla Polski.

Gracz E zabi∏ pierwszà lew´ ♥A i od-

wróci∏ w karo. Chmurski pobi∏ w r´ce

asem, na ♥K D wyrzuci∏ z dziadka dwa ka-

ra, przebi∏ tam karo i zagra∏ w atu. Po

wzi´ciu ♠A W kontynuowa∏ ♦W (?) – pod

podwójny renons – i nagle zrobi∏o si´

pewne swoje.

Rozdanie 11; obie przed, rozdawa∏ S.♠ 10 7 4♥ 5 4♦ D 8 5 4♣ K 9 8 5

♠ K W 6 5 3 ♠ 9 2♥ D 10 8 7 ♥ A K W 3 2♦ A 10 7 ♦ 6♣ D ♣ W 7 6 4 2

♠ A D 8♥ 9 6♦ K W 9 3 2♣ A 10 3

Ârednia rozdania: 420 dla WE.PO: W N E S

Jassem G. Wolpert GawryÊ Demuy

— — — 1 ♦1 ♠ pas 2 ♥ pas4 ♥ pas…

Wist: ♦2; 11 lew, 450 dla WE.

PZ: W N E SCzy˝owicz Puczyƒski D. Wolpert Chmurski

— — — 1 BA(!)pas pas 2 ♣1 pas2 ♦2 pas 2 ♥3 pas3 ♥ (?) pas pas (??) pas

1 dwukolorówka trefle i inny; 2 do koloru part-

nera; 3 trefle plus kiery

Wist: ♠A; 11 lew, 200 dla WE; 6 im-pów dla Polski.

Po nie pierwszym i nie ostatnim czter-

nastomiltonowym otwarciu 1BA Chmur-

skiego przeciwnicy nie zdo∏ali docz∏apaç

si´ do koƒcówki.

Rozdanie 13; obie po partii, rozdawa∏ N.♠ A 6 2♥ A 9 5 4♦ A 5 2♣ 8 5 3

♠ K D 8 5 4 ♠ 10 3♥ K 3 ♥ D W 8♦ 9 7 4 3 ♦ K 8 6♣ A 6 ♣ K D W 10 4

♠ W 9 7♥ 10 7 6 2♦ D W 10♣ 9 7 2

Ârednia rozdania: 250 dla WE.PO: W N E S

Jassem G. Wolpert GawryÊ Demuy

— 1 ♣ 2 ♣ pas2 ♠ pas 2 BA pas3 BA pas…

Wist: ♥2; 10 lew, 630 dla WE.

Po ma∏o dynamicznym ataku kiero-

wym i odwrocie w ten kolor – GawryÊ za-

gra∏ pika do króla. N pobi∏ go asem, Êcià-

gnà∏ ♦A (!) i kontynuowa∏ kierem. Piotrek

mia∏ ju˝ wi´c dziewi´ç lew, a gdy Êciàgnà∏

wszystkie swoje trefle, wydusi∏ z obroƒcy

S nadróbk´ (na pikowo-karowym przy-

musie).

PZ: W N E SCzy˝owicz Puczyƒski D. Wolpert Chmurski

— pas 1 ♣ pas1 ♠ pas 1 BA pas2 ♦1 pas 3 ♣ pas3 BA pas…

1 sztuczne pytanie, forsing do dogranej; 2 natu-

ralne, brak trzech pików

Wist: ♦D; 8 lew, 100 dla NS; 12 im-pów dla Polski.

Tak˝e po ataku ♦D rozgrywajàcy

móg∏ zrealizowaç kontrakt, jego zadanie

by∏o jednak znacznie trudniejsze. Nie po-

do∏a∏ mu: pobra∏ pierwszà lew´ ♦K, wy-

szed∏ blotkà pik do króla, a potem zagra∏

♥K. Wzià∏ ostatnie dwie lewy, wi´c ju˝

wita∏ si´ z gàskà, kiedy jednak kontynu-

owa∏ ze sto∏u kierem, Puczyƒski pokaza∏

mu, ˝e ˝arty si´ skoƒczy∏y: wskoczy∏ ♥A,

Êciàgnà∏ ♦A i karem dopuÊci∏ partnera,

a ten wyszed∏ ♠W, podgrywajàc pozo-

sta∏à w dziadku dam´ i jednoczeÊnie ∏o-

wiàc singlowà ju˝ tym momencie ♠10

w r´ce E…

Rozdanie 15; NS po partii, rozdawa∏ S.♠ D 8 4♥ A D W 10 5♦ 2♣ K D 5 3

♠ 10 ♠ W 9 3 2♥ K 9 ♥ 8 6 3 2♦ K D 9 7 6 4 3 ♦ A W 10♣ W 10 2 ♣ A 4

♠ A K 7 6 5♥ 7 4♦ 8 5♣ 9 8 7 6

Ârednia rozdania: 150 dla NS.PO: W N E S

Jassem G. Wolpert GawryÊ Demuy

— — — pas3 ♦ ktr. pas 4 ♠pas…

Wist: ♦K; 10 lew, 620 dla NS.

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Tak graliÊmy w Monte Carlo… (3)

Page 20: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

20

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Relacje

Obroƒcy zagrali dwa razy w kara. Roz-

grywajàcy przebi∏, dwa razy zaatutowa∏,

zaimpasowa∏ kiery damà i wyszed∏ ze sto-

∏u ♣K. GawryÊ pobi∏ go asem i kontynu-

owa∏ treflem. Nic nie mog∏o jednak po-

krzy˝owaç przeciwnikowi szyków, kiedy

bowiem wzià∏ on lew´ ♣D w dziadku

i Êciàgnà∏ ♥A, od Jassema spad∏ kró∏…

PZ: W N E SCzy˝owicz Puczyƒski D. Wolpert Chmurski

— — — paspas 1 ♥ pas 1 ♠3 ♦ 3 ♠ 5 ♦ ktr.pas…

Wist: ♦2; 10 lew, 100 dla NS; 11 im-pów dla Kanady.

Kanadyjczycy znaleêli obron´ pi´cioma

karami, op∏acalnà tym bardziej, ˝e Polacy

zgubili lew´ (Puczyƒski przedwczeÊnie

szarpnà∏ ♥A).

Bilans naszych par w tym meczu:Piotr GawryÊ – Krzysztof Jassem:

◊16 impów;Bartosz Chmurski – Mariusz Puczyƒski +43 impy.

Polska – Indonezja 17:13 VP (35:26 impów)Rozdanie 22; WE po partii, rozdawa∏ E.

♠ W 10 6 5 2♥ K 5♦ W 8 5 3♣ A 2

♠ K 7 ♠ D 8 4 3♥ D 10 8 4 3 ♥ 9 7 6♦ D 6 4 ♦ 10 2♣ 8 7 6 ♣ 10 9 4 3

♠ A 9♥ A W 2♦ A K 9 7♣ K D W 5

Ârednia rozdania: 270 dla NS.PO: W N E S

Jassem Panelewen GawryÊ Karwur

— — pas 2 BA1

pas 3 ♥2 pas 3 ♠pas 4 ♦3 pas 4 ♥4

ktr. rktr.5 pas 4 ♠6

pas 4 BA7 pas 5 ♣8

pas 5 ♦9 pas 6 ♦10

pas1 22–23 PC; 2 transfer na piki; 3 naturalne;

4 cue-bid; 5 zatrzymanie w kierach; 6 cue-bid;7 Blackwood; 8 jedna albo cztery wartoÊci; 9 czy˝byjedna? 10 nie, oczywiÊcie cztery!

Wist: ♥7; 11 lew, 50 dla WE.

Szlemik nie by∏ tu poprawnym kontrak-

tem, a sprawiedliwoÊci sta∏o si´ zadoÊç –

nie spad∏a ani druga dama karo, ani singlo-

wy mariasz pikowy.

PZ: W N E SSupeno Krupowicz Sie ZawiÊlak— — pas 2 BA1

pas 3 ♥2 pas 3 ♠pas 3 BA pas…

1 21–23 PC; 2 transfer na piki

Wist: ♥4; 11 lew, 460 dla NS; 11 im-pów dla Polski.Rozdanie 24; obie przed, rozdawa∏ W.

♠ 7 4♥ K 9 4 2♦ 10 6 5 4 3♣ W 8

♠ D 10 5 ♠ A 9 3♥ A D 8 ♥ 10 7 6 5 3♦ 8 7 ♦ A 9 2♣ A K D 9 2 ♣ 6 5

♠ K W 8 6 2♥ W♦ K D W♣ 10 7 4 3

Ârednia rozdania: 50 dla WE.PO: W N E S

Jassem Panelewen GawryÊ Karwur

1 BA pas 2 ♦1 pas3 ♥ pas 4 ♥ pas…

1 transfer na kiery

Wist: ♠7; 10 lew, 420 dla WE.

Jassem zabi∏ pierwszà lew´ ♠A (choç po-

winien by∏ do∏o˝yç z dziadka blotk´, zabicie

grozi∏o bowiem przegraniem kontraktu) i za-

impasowa∏ kiery damà (gdy S doda∏ waleta).

Panelewen zabi∏ jà ♥K i powinien by∏ zmieniç

atak na karowy – wówczas wczeÊniej czy

póêniej obroƒcy wzi´liby zarówno lew´ ka-

rowà, jak i ♠K oraz przebitk´ w tym ostatnim

kolorze (albo dwa kara i ♠K) – a to ze wzgl´-

du na niemo˝noÊç dokonania przez rozgry-

wajàcego szybkiego wyatutowania, kiery by∏y

bowiem zablokowane. Po ♥K N powtórzy∏

jednak pikiem i Indonezyjczycy pobrali ♠K

oraz pikowà przebitk´. Kontynuacj´ karowà

Jassem zabi∏ w dziadku asem, po czym nie

zagra∏ ani razu w atu (!), tylko Êciàgnà∏ ♣A K,

blotk´ trefl przebi∏ na stole (N nie móg∏ mu

w tym przeszkodziç), a w koƒcu – ale dopie-

ro teraz! – zagra∏ ♥10, przeszed∏ do r´ki

♥A i na dwa dobre trefle pozby∏ si´ z dziad-

ka dwóch blotek karowych.

PZ: W N E SSupeno Krupowicz Sie ZawiÊlak1 BA1 pas 2 ♦2 pas2 ♥ pas 2 BA pas4 ♥ pas…

1 15–17 PC; 2 transfer na kiery

Wist: ♠4; 9 lew, 100 dla NS.

W pierwszej lewie rozgrywajàcy pra-

wid∏owo do∏o˝y∏ z dziadka blotk´, a Zawi-

Êlak utrzyma∏ si´ ♠K i kontynuowa∏ pikiem.

Supeno wzià∏ lew´ ♠9 na stole i wykona∏

impas damà kier. Od tego momentu kon-

traktu nie mo˝na ju˝ by∏o w ˝aden sposób

wygraç. Krupowicz dosta∏ si´ do r´ki

♥K i wyszed∏ w karo. Indonezyjczyk zabi∏

♦A, Êciàgnà∏ ♥A, po czym puÊci∏ wko∏o

♥8. Utrzyma∏ si´ jednak w r´ce, a nie dys-

ponowa∏ ˝adnym szybkim dojÊciem do

sto∏u (aby do koƒca wyatutowaç, nie tra-

càc przy tym trzeciej lewy treflowej).

W praktyce usi∏owa∏ dostaç si´ tam ♠A,

wi´c Marcin przebi∏ t´ lew´.

Kontrakt mo˝na by∏o wygraç, ale

wy∏àcznie w widne karty – po zabiciu

szóstej lewy ♦A rozgrywajàcy musia∏by

graç trefle, przebiç w dziadku blotk´ te-

go koloru, wróciç do r´ki ♥A i kontynu-

owaç treflem. Szanse przeciwnika by∏y-

by nieco wi´ksze, gdyby w drugiej lewie

S∏awek wyszed∏ ♦K, a po dojÊciu kró-

lem atu obroƒcy zagraliby dwa razy

w kara, zmuszajàc rozgrywajàcego do

dokonania w r´ce przebitki ♥8. Do

zwyci´stwa tego ostatniego prowadzi∏a-

by wówczas niezbyt technicznie skom-

plikowana rozgrywka na parad´ (przy

wiarygodnym za∏o˝eniu, i˝ gracz S mia∏

singlowego ♥W).

Rozdanie 29; obie po partii, rozdawa∏ N.♠ D 8♥ A W 8 4♦ K 5 4♣ 9 8 5 2

♠ 7 5 ♠ A K 9 6 4♥ K 9 3 ♥ D 2♦ A W 10 8 2 ♦ 9 6 3♣ W 10 6 ♣ A K 3

♠ W 10 3 2♥ 10 7 6 5♦ D 7♣ D 7 4

Ârednia rozdania: 250 dla WE.PO: W N E S

Jassem Panelewen GawryÊ Karwur

— pas 1 ♠ pas1 BA pas 2 BA pas3 BA pas…

Wist: ♥4; 7 lew, 200 dla NS.

Jassem wzià∏ pierwszà lew´ ♥D i za-

gra∏ ze sto∏u blotk´ karo. Obroƒca

S wskoczy∏ ♦D! (gdyby doda∏ ma∏e karo,

wypuÊci∏by gr´), wi´c Krzysztof pobi∏

w r´ce asem, kontynuowa∏ ♦W i wzià∏ na

niego lew´, a potem da∏ sobie spokój

z karami, tylko Êciàgnà∏ ♠A K i odszed∏ pi-

kiem. Nic z tego, obroƒcy wzi´li dwa pi-

ki, trzy kiery oraz ♦K.

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 21: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

21

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Relacje

PZ: W N E SSupeno Krupowicz Sie ZawiÊlak— pas 1 BA1 pas3 BA pas…

1 15–17 PC

Wist: ♠2; 9 lew, 600 dla WE; 13 im-pów dla Indonezji.

W tym pokoju grano 3BA z innej r´ki,

a piki zosta∏y w licytacji ukryte, ZawiÊlak wy-

szed∏ wi´c w ten kolor. Sie pobi∏ ♠D asem

i zagra∏ w karo. S∏awek tak˝e wskoczy∏ ♦D,

ale kiedy rozgrywajàcy pozwoli∏ mu wziàç

na nià lew´, kontynuowa∏ karem – do kró-

la w r´ce partnera (du˝o lepiej by∏o wyjÊç

wówczas w kiera). Krupowicz wyszed∏

w pika – i jego partner zabi∏ dziesiàtkà wsta-

wionà przez rozgrywajàcego z r´ki dzie-

wiàtk´. W nast´pnej lewie ZawiÊlak zagra∏

♥7, która zosta∏a przepuszczona do damy

w r´ce rozgrywajàcego, po czym Indone-

zyjczyk Êciàgnà∏ trzy kara (wyrzucajàc z r´ki

pika i kiera; S∏awek natomiast pozby∏ si´

trzech kierów), przeszed∏ do r´ki ♣A, zgra∏

♠K i wpuÊci∏ ZawiÊlaka ♠W, wymuszajàc

odeƒ wyjÊcie spod ♣D (do dwóch pików

przeciwnik pozby∏ si´ ze sto∏u kierów).

Obroƒcom przepad∏a lewa na ♥A.

Koƒcówk´ bezatutowà bezwzgl´dnie

k∏ad∏ tylko wist kierowy. Po ataku pikowym

rozgrywajàcy na pewno zrobi∏by swoje,

gdyby pobi∏ ♦D asem, wzià∏ lew´ na z ko-

niecznoÊci przez obroƒców przepuszczo-

nego ♦W, zaimpasowa∏ dam´ trefl, odwist

kierowy pobra∏ w r´ce damà, Êciàgnà∏

♣A K oraz ♠K, a nast´pnie wpuÊci∏ obroƒ-

c´ N karem. Ten móg∏by jeszcze tylko

Êciàgnàç fort´ treflowà i ♥A, po czym mu-

sia∏by dopuÊciç przeciwnika kierem do

sto∏u – do króla w tym kolorze oraz do-

brego kara.

Tak jednak, jak potoczy∏a si´ rozgryw-

ka, broniàcy odnieÊliby sukces nie tylko

wtedy, gdyby po wzi´ciu lewy na ♦D Za-

wiÊlak wyszed∏ w kiera, ale nawet po ów-

czesnym zagraniu przez S∏awka w karo –

gdyby tylko Marcin zabi∏ potem asem

pierwszà rund´ kierów (w które ZawiÊlak

zagra∏ dopiero po wzi´ciu lewy na ♠10),

a nast´pnie odszed∏ w karo. Obroƒcy mu-

sieliby dostaç wówczas pi´ç lew: dwa ka-

ra, pika, ♥A oraz ♣D.

Bilans polskich par w tym meczu:Piotr GawryÊ – Krzysztof Jassem

◊6 impów;Marcin Krupowicz – S∏awomir ZawiÊlak +14 impów.

Polska – Egipt 25:3 VP (79:25 impów)Rozdanie 20; obie po partii, rozdawa∏ W.

♠ W 10 8♥ 8 7 5 3♦ K 9 3♣ 10 8 5

♠ 3 ♠ A D 9 5 4 2♥ 10 9 4 ♥ A K W♦ A W 8 7 6 5 2 ♦ 10 4♣ K 4 ♣ 9 2

♠ K 7 6♥ D 6 2♦ D♣ A D W 7 6 3

Ârednia rozdania: 100 dla WE.PO: W N E S

T. Sadek GawryÊ El Ahmady Jassem3 ♦ pas 3 ♠ pas3 BA pas 5 ♦ pas…

Wist: ♥7; 10 lew, 100 dla NS.

GawryÊ odda∏ jedyny wist, po którym

koƒcówka karowa nie mog∏a zostaç zreali-

zowana. Po ataku w jakikolwiek inny kolor

rozgrywajàcy wyrobi∏by sobie natomiast

dwoma przebitkami piki albo – alterna-

tywnie – ustawi∏by Jassema w pikowo-kie-

rowym przymusie (w podstawowym wa-

riancie by∏by to przymus atutowy).

PZ: W N E SZawiÊlak A. Sadek Krupowicz Naguib

2 ♠1 pas 3 ♠2 4 ♣ (!?)pas pas ktr. pas…

1 tutti-frutti: 4–10 PC, 6+ ♣/♦ (lepszy kolor ni˝

na otwarcie 3♣/♦) bàdê uk∏ad 5+–5+ w kolorach

starszych; 2 naturalne, inwitujàce

Wist: ♠3; 7 lew, 800 dla WE; 14 im-pów dla Polski.

Kolejny sukces konwencji tutti-frutti –

Sherif Naguib obawia∏ si´, ˝e zosta∏ nià

wyblokowany z popartyjnej koƒcówki, za

zweryfikowanie tej hipotezy w praktyce

musia∏ jednak zap∏aciç wysokà cen´. Pola-

cy odebrali cztery lewy honorowe w ko-

lorach bocznych, ponadto ZawiÊlak prze-

bi∏ dwa piki.

Rozdanie 23; obie po partii, rozdawa∏ S.♠ W 9 5 2♥ A 5♦ A W 10♣ A W 7 2

♠ A 10 8 ♠ —♥ W 8 6 4 ♥ D 10 9 2♦ 6 5 ♦ D 9 8 3♣ D 10 8 3 ♣ K 9 6 5 4

♠ K D 7 6 4 3♥ K 7 3♦ K 7 4 2♣ —

Ârednia rozdania: 1130 dla NS.PO: W N E S

T. Sadek GawryÊ El Ahmady Jassem— — — 1 ♠pas 2 BA1 pas 4 ♣2

pas 4 ♦3 pas 4 ♥4

pas 4 BA5 pas 5 ♣6

pas 5 ♦7 pas 6 ♣8

pas 6 ♠ pas…1 forsing do dogranej z fitem pikowym, sk∏ad

zrównowa˝ony; 2 splinter; 3, 4 cue-bidy; 5 Black-

wood; 6 tu: jedna wartoÊç; 7 pytanie o dam´ atu;8 dama atu plus dwa boczne króle

Wist: ♥4; 12 lew, 1430 dla WE.

Jassem przeprowadzi∏ starannà roz-

grywk´ wywiadowczà, m.in. przebi∏ w r´-

ce trzy trefle (aby sprawdziç te˝, czy nie

spada trzeci mariasz w tym kolorze),

a w dziadku kiera, dzi´ki której odkry∏, i˝

E mia∏ cztery, a W tylko dwa kara. Zgod-

nie z rachunkiem prawdopodobieƒstwa

Krzysztof poszuka∏ wi´c damy karowej

w r´ce obroƒcy z prawej i szlemika zreali-

zowa∏.

PZ: W N E SZawiÊlak A. Sadek Krupowicz Naguib

— — — 1 ♠pas 1 BA1 pas 2 ♠pas 4 ♠ pas…

1 forsujàce

Wist: ♦5; 12 lew, 680 dla WE; 13 im-pów dla Polski.

W PZ Egipcjanie o szlemiku nawet nie

pomyÊleli.

Rozdanie 31; NS po partii, rozdawa∏ S.♠ 8 2♥ A D W 7 6♦ W 9 6♣ K 10 2

♠ D 9 4 ♠ A K W 6♥ 8 2 ♥ K 9 5 3♦ A D 10 2 ♦ 5 4♣ A D 8 7 ♣ 6 5 3

♠ 10 7 5 3♥ 10 4♦ K 8 7 3♣ W 9 4

Ârednia rozdania: 50 dla WE.PO: W N E S

T. Sadek GawryÊ El Ahmady Jassem— — — pas1 ♦ 1 ♥ ktr.1 pas2 ♣ pas 2 BA pas3 BA pas…

1 kontra negatywna, przyrzeka cztery piki

Wist: ♥10; 8 lew, 50 dla NS.

Waleed El Ahmady przepuÊci∏

w pierwszej lewie ♥10 i… ju˝ nie móg∏

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 22: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

22

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

OpowieÊci prawdziwe, choç ubarwione

wygraç kontraktu. Jassem kontynuowa∏

bowiem ♥4 – do waleta i króla, a kiedy

w nast´pnej lewie rozgrywajàcy zaimpa-

sowa∏ trefle damà – GawryÊ doszed∏

♣K i zgra∏ trzy dobre kiery.

Do sukcesu gracza E doprowadzi∏o-

by zabicie pierwszej lewy ♥K, a nast´p-

nie Êciàgni´cie czterech pików i dwóch

kar (z impasem króla). W szeÊciokarto-

wej koƒcówce GawryÊ, posiadajàcy

wówczas cztery kiery oraz ♣K x, zosta∏-

by wpuszczony kierem i musia∏by poda-

rowaç rozgrywajàcemu dodatkowà le-

w´ treflowà.

Najbardziej fascynujàce jest jednak

w tym rozdaniu to, i˝ kontrakt 3BA (E)

móg∏ zostaç po∏o˝ony tylko i wy∏àcz-

nie po pierwszym wiÊcie ♥4 (!!!)

i wstawieniu przez N na trzeciej r´ce

♥W (♥D).

PZ: W N E SZawiÊlak A. Sadek Krupowicz Naguib

— — — pas1 BA (!?) pas 2 ♣ pas2 ♦ pas 3 BA pas…

Wist: ♥D; 9 lew, 400 dla WE; 10 im-pów dla Polski.

Po pierwszym wiÊcie ♥D kontrakt

3BA (W) powinien zostaç ob∏o˝ony

podobnie jak taka sama gra z r´ki E po

ataku ♥4 i wstawieniu przez N waleta

(k∏adàcy by∏ tak˝e pierwszy wist blotkà

kierowà). Kiedy jednak ZawiÊlak prze-

puÊci∏ pierwszà lew´, Ashraf Sadek, za-

miast kontynuowaç ma∏ym kierem, wy-

szed∏… ♥W (?). S∏awek zabi∏ wówczas

królem w dziadku i zagra∏ w trefle, aby

wyrobiç sobie fort´ w tym kolorze (al-

bo wczeÊniej dostaç wziàtk´ na ♥9

w dziadku).

Bilans polskich par w tym meczu:Piotr GawryÊ – Krzysztof Jassem

+5 impów;Marcin Krupowicz – S∏awomir ZawiÊlak +60 impów (!).

W czasach schy∏kowego Gomó∏ki do

S∏awy zje˝d˝a∏a si´ ca∏a czo∏ówka krajowa.

Graç w bryd˝a i nie byç w S∏awie to tak, jak

byç w Rzymie i nie widzieç Papie˝a. S∏awa

stwarza∏a okazj´, aby spotkaç si´ przy jed-

nym stole z koryfeuszami polskiego bryd˝a.

A nawet ich ograç od czasu do czasu. A na-

wet odkuç si´ z∏oÊliwie na mistrzach zarozu-

mia∏ych. Mnie zdarzy∏o si´ to, kiedy gra∏em

z moim pierwszym sta∏ym partnerem bry-

d˝owym – Stasiem Paw∏owskim. Naszymi

przeciwnikami w cytowanych rozdaniach

by∏a znana bardzo wówczas para warszaw-

skich arcymistrzów Stanis∏aw B. i Krzysztof L.

W pierwszym rozdaniu nasi przeciwni-

cy zalicytowali:

L B1 ♣ 1 ♦2 ♦ pas

L. posiada∏ 23 PC w zrównowa˝onym

sk∏adzie z secowym mariaszem karo, a B.

szóstego waleta w tym kolorze na komplet-

nej pla˝y. Ca∏a reszta otwiera∏a acolem i là-

dowa∏a w beznadziejnych 3BA, bez kilku,

a nasi rywale zapisali na czystà burt´ 130.

Nie omieszkali przy tym oceniç zarówno

poziomu innych par (klienci, nie umiejà

graç), jak te˝ nie zapomnieli o sobie.

– Umiar cechuje graczy – zakoƒczyli

ocen´ wydarzeƒ w rozdaniu.

W nast´pnym rozdaniu przysz∏o mi 15 PC

z piàtym dziurawym królem pik. Otworzy-

∏em 1♠ (1BA z takà kartà w tamtych czasach

otwierali tylko ci, którzy niedok∏adnie policzyli

punkty i piki). Staszek odpowiedzia∏ 1BA. Spa-

sowa∏em, co w tamtych czasach raczej by∏o

akcjà nietypowà (mówi∏o si´ 2BA). Nie móg∏

jednak spasowaç siedzàcy po mojej lewej L.

Przysz∏o mu bowiem coÊ takiego:

♠ A x x x x♥ D W x x♦ —♣ D W x x

Arcymistrz wznowi∏ kontrà. Staszek – re. B.

– 2 ♦, ja – kontra (mia∏em ♦A D 9). L. – 2♥,

skontrowane przez Stasia, i finalne 3♦

z kontrà skoƒczy∏o licytacj´. Rozgrywka jest

warta o tyle wzmianki, ˝e w jej trakcie L. i B.

musieli wyraziç swojà opini´ przede wszyst-

kim o sobie. Nawet nieco wspomniano

i o nas. W niezbyt zorganizowany sposób

przytocz´ niektóre arabeski myÊli z∏otych:

– Panie – szajba panu odbi∏a… (to

przedziela∏o ka˝dà nast´pnà wypowiedê)

– Panie Stasiu – przecie˝ móg∏ pan

mieç singla pik i cztery, pi´ç kierów i mo-

g∏a nam nawet iÊç koƒcówka w kiery…

– Pewnie – singiel pik, siódmy as kier,

renons trefl i wielki szlem w kiery na po-

dzia∏ach. Panie – panu szajba odbi∏a. Klien-

ci (to o nas) nie umiejà zbilansowaç ràk

(mój Staszek mia∏ 11 PC) i chcieli graç cz´-

Êciówk´ jako jedyni na sali, a pan nas

w g… wpakowa∏eÊ… Panu szajba…

Kiedy rozgrywajàcy – choç trudno go tak

nazwaç – wzià∏ swoje 3 lewy, zabra∏em si´

za zapis. Wed∏ug starego regulaminu wpad-

ka bez szeÊciu kosztowa∏a przed partià 1100.

Po zapisaniu – korzystajàc z chwilowej

ciszy – zwróci∏em si´ do Staszka:

– S∏uchaj Stasiu – o co chodzi∏o tym klien-

tom, kiedy mówili, ˝e umiar cechuje graczy?

Musz´ przyznaç, ˝e L. si´ znalaz∏.

UÊmiech na jego twarzy by∏ przyjazny

i ˝yczliwy. Za to B., gdyby móg∏, zabi∏by

mnie wzrokiem. Na szcz´Êcie (myÊl´, ˝e

dla B.) s´dzia zarzàdzi∏ zmian´ miejsc.

Tak zakalia∏aÊ stal… ♦

Ryszard Kie∏czewski

Gdzie sà ch∏opcy z tamtych lat?

24 marca o godz. 19.00 RomanKrzemieƒ poprowadzi na BBO(w chat roomie „krzemo”) wyk∏ad„Obliczanie szans – prawdopodo-bieƒstwo w bryd˝u”, skierowany doÊredniozaawansowanych bryd˝y-stów. Wszystkich ch´tnych serdecz-nie zapraszamy.

Wyk∏adInternetowe Warsztaty Bryd˝owewww.bridgebase.pl

❤ co wtorek, godz. 19.00 turniej dla paƒ na uk∏adanych kartach

❤ konkursy dla internautów

❤ 24 marca – wyk∏ad Romana Krzemienia „Jak liczyç prawdopodobieƒstwo”

Page 23: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

23

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Technika

Mecz; obie po, rozd. N.

W N E S— 1 ♠1 pas 1 BA2

ktr. pas3 2 ♠ 2 BApas 3 BA ktr. pas…

1 11–14 bez starszej czwórki; 2 10–13 pó∏forsujà-

ce; 3 6 kar lub 5–4 kara i trefle

Rozdanie pochodzi z turnieju teamów

w Australii, stàd nietypowa licytacja.

W co wistujesz?Twoja karta:

W: ♠ K D 7 3 ♥ D W 8 7 6 ♦ 8 6 5 4 ♣ —

Mecz; obie po, rozd. N.♠ 9 5♥ A 5 3♦ K D W 10 7 2♣ K 10

♠ K D 7 3♥ D W 8 7 6♦ 8 6 5 4♣ —

Z regu∏y kontra zniech´ca do wistu

w kolor uzgodniony, ale w tym wypadku

partner móg∏ daç zwyczajnà kontr´ karnà

i dlatego decydujesz si´ na wist damà pik

(zgodnie z ustaleniem, ˝e wist królem ˝à-

da odblokowania lub iloÊciówki, a wist da-

mà zrzutki jakoÊciowej). Partner dok∏ada

czwórk´ pik (zrzutki odwrotne), a rozgry-

wajàcy szóstk´.

Co dalej?Dzi´ki czytelnej licytacji rozszyfrowanie

rozk∏adu honorów nie jest trudne. Na od-

zywk´ 2BA S z pewnoÊcià ma asa pik

i prawdopodobnie króla kier. Za tym

ostatnim przemawia te˝ pierwsza lewa –

gdyby rozgrywajàcy nie posiada∏ króla kier,

to mia∏by któregoÊ m∏odszego asa, np.:

♠A W x ♥x x x ♦A x ♣D W x x x, i wów-

czas zabi∏by pierwszà lew´ asem pik, nie

ryzykujàc zmiany ataku na kierowy. Skoro

ju˝ wiemy, ˝e S ma asa pik i króla kier, to

jedynym uzasadnieniem kontry partnera

jest posiadanie przez niego dwóch m∏od-

szych asów (zresztà gdyby by∏o inaczej, to

kontraktu nie mo˝na ob∏o˝yç). Partner nie

ma waleta pik, bo gdyby go mia∏, to albo by

go doda∏ (♠W 10 8 4), albo zamarkowa∏by

dwójkà pik (♠W 8 4 2). Dlatego nale˝y za-

graç w karo, aby partner po wzi´ciu asem

podegra∏ piki. W ten sposób weêmiemy

trzy lewy pikowe i dwa asy.

Pe∏ny rozk∏ad:

♠ 9 5♥ A 5 3♦ K D W 10 7 2♣ K 10

♠ K D 7 3 ♠ 10 8 4 2♥ D W 8 7 6 ♥ 4 2♦ 8 6 5 4 ♦ A 3♣ — ♣ A 7 6 5 4

♠ A W 6♥ K 10 9♦ 9♣ D W 9 8 3 2

Zauwa˝my, ˝e w pierwszej lewie part-

ner nie móg∏ sobie pozwoliç na czytelniejszà

demark´ ósemkà, bo nie wiedzia∏, kto ma

siódemk´. Gdyby S mia∏ ♠A W 7, to po

zrzutce ósemki móg∏by zabiç pierwszà lew´

i odda∏by tylko dwa piki i dwa asy. ♦

NW E

S

NW E

S

Piotr Bizoƒ

Drobiazg

Na poczàtek spróbuj samodzielnie roz-

wiàzaç poni˝szy problem rozgrywkowy.

Rozdanie grane jest w meczu, a licytacja

i wist toczà si´ wed∏ug zasad naturalnych.

Obie strony przed partià, rozdawa∏ W.Ty dziadek

♠ A K D 6 ♠ 7 4♥ K 3 ♥ A 9 5♦ A K ♦ W 10 9 7 3♣ A 8 5 4 3 ♣ 10 7 2

Ty N E S2 ♣1 pas 2 ♦2 pas2 BA pas 3 BA pas…

1 forsing do dogranej; 2 negat

Kontrakt: 3BA (W). Pierwszywist: ♥6. Doda∏eÊ ze sto∏u ♥5, a S wsta-

wi∏ ♥W. Zabi∏eÊ w r´ce asem i Êciàgnà∏eÊ

♦A K; w drugiej rundzie kar N zrzuci∏ ♥2.

Jak b´dziesz rozgrywa∏?

RozwiàzanieZ przebiegu pierwszej lewy wynika, i˝

N posiada ♥10, byç mo˝e jednak ♥D znaj-

duje si´ w r´ce jego partnera. Wziàwszy

pod uwag´ ten w∏aÊnie fakt, gracz W –

w czwartej lewie – wyszed∏ z r´ki ♥3.

N wstawi∏ wówczas ♥10, ze sto∏u zosta∏ za-

grany ♥A, a od S spad∏a ♥D; ♥9 w dziadku

sta∏a si´ zatem dziewiàtà wziàtkà rozgrywa-

jàcego. Pe∏ny rozk∏ad prezentowa∏ si´ tak:

Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ W.♠ W 8♥ 10 8 7 6 4 2♦ 6♣ K D 9 6

♠ A K D 6 ♠ 7 4♥ K 3 ♥ A 9 5♦ A K ♦ W 10 9 7 3♣ A 8 5 4 3 ♣ 10 7 2

♠ 10 9 5 3 2♥ D W♦ D 8 5 4 2♣ W

Có˝ si´ sta∏o? Otó˝ z przebiegu roz-

grywki N wydedukowa∏, ˝e przeciwnik

planuje wyrobienie i wykorzystanie kar

dziadka. W tym celu sà mu jednak nie-

zb´dne dwa dojÊcia do tej r´ki. Dla N ca-

∏e rozdanie wyglàda∏o nast´pujàco:

Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ W.♠ W 8♥ 10 8 7 6 4 2♦ 6♣ K D 9 6

♠ A K 6 2 ♠ 7 4♥ K D 3 ♥ A 9 5♦ A K ♦ W 10 9 7 3♣ A 8 5 4 ♣ 10 7 2

♠ D 10 9 5 3♥ W♦ D 8 5 4 2♣ W 3

Aby uniemo˝liwiç rozgrywajàcemu im-

pas dziewiàtkà kier, dajàcy mu dodatkowy

dost´p do sto∏u (umo˝liwiajàcy zagranie

w karo i wyrobienie fort w tym kolorze, do

których W dosta∏by si´ potem, przejmujàc

hipotetycznà ♥D królem), lewy obroƒca

wykona∏ ksià˝kowe zagranie wytràcajàce

dojÊcie, wstawiajàc na ♥3 dziesiàtk´ (!). ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Zagrania psychologiczne

Page 24: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

24

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Technika

W ka˝dym z problemów grasz w me-

czu, zajmujesz pozycj´ W i stajesz przed

zadaniem wyboru karty pierwszego wistu.

1. Strona WE po partii, rozdawa∏ S.

Ty N E S— — — 1 ♠pas 2 ♣ pas 3 ♠pas 4 ♦1 pas 4 ♠pas 5 ♠2 pas 6 ♥3

pas 7 ♠ pas…1 cue-bid na pikach; 2 inwit atutowy; 3 bardzo

dobre piki i stoper pierwszej klasy w kierach, zapro-

szenie do wielkiego szlema

Twoja (W) r´ka:

♠ 5 4 2 ♥ K D 6 5 2 ♦ K 6 3 2 ♣ 7

Zawistuj blotkà karo! Atakujàc prze-

ciwko wielkiemu szlemowi po licytacji,

w której dziadek wskaza∏ solidny kolor, na-

le˝y za wszelkà cen´ dà˝yç do wytràcenia

dojÊcia do tego longera (je˝eli tylko jest to

mo˝liwe). W tym wypadku ponad „automa-

tyczne” wyjÊcie z mariasza kierowego powi-

nieneÊ wi´c przed∏o˝yç wist karowy – dajà-

cy szans´ na wybicie ze sto∏u asa w tym

kolorze. Którym karem nale˝y jednak zaata-

kowaç? WyjÊcie królem wytràci asa na pew-

no, mo˝e te˝ jednak stworzyç rozgrywajà-

cemu dodatkowe szanse w kolorze

karowym – takie, których nigdy nie móg∏by

wykorzystaç po Twoim wiÊcie blotkà. Ina-

czej mówiàc, atak królem b´dzie lepszy od

zagrania ma∏ym karem, je˝eli przeciwnicy

znajdujà si´ w sytuacji desperackiej i w ˝ad-

nym, absolutnie ˝adnym wypadku nie mogà

sobie pozwoliç na utrat´ karowego dojÊcia

do sto∏u w pierwszej lewie. Teraz wszak˝e

nic na to nie wskazuje. WyjÊcie blotkà karo

nale˝y zatem oceniç wy˝ej, mo˝e ono bo-

wiem zmusiç przeciwnika do podj´cia klu-

czowej decyzji od razu w pierwszej lewie,

jak np. w takim rozdaniu:

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ S.♠ D 8♥ 10 7♦ A 10♣ A K W 8 6 5 2

♠ 5 4 2 ♠ 9♥ K D 6 5 2 ♥ W 9 8 4 3♦ K 6 3 2 ♦ W 8 7 5♣ 7 ♣ D 10 9

♠ A K W 10 7 6 3♥ A♦ D 9 4♣ 4 3

Blotk´ karo rozgrywajàcy na pewno za-

bije asem i zagra na korzystny rozk∏ad trefli

(plus przymus treflowo-karowy), podczas

gdy atak ♦K umo˝liwi∏by mu zrealizowanie

wielkiego szlema przez przebicie na stole

trzeciej rundy kar (bàdê na treflowo-karo-

wym przymusie przeciwko graczowi E).

2. Strona NS po partii, rozdawa∏ S.

Ty N E S— — — 1 ♠pas 5 BA1 pas 7 ♠2

pas…1 atutowa; 2 dwa z trzech starszych honorów

w pikach

Twoja (W) r´ka:

♠ 7 4 ♥ K D W 8 ♦ D W 3 ♣ W 9 7 4

Zawistuj ♥K! Dziadek musi mieç za-

trzymania pierwszej klasy we wszystkich

trzech kolorach bocznych. Je˝eli jego r´ka

jest trójkolorowa, dobry móg∏by okazaç

si´ pierwszy wist w atu. Nie ma wszak˝e

pewnoÊci, ˝e nawet po takim ataku roz-

grywajàcy nie b´dzie dysponowa∏ dosta-

tecznà liczbà lew.

Drugi, bardziej prawdopodobny przypa-

dek – to boczny longer w dziadku, wymaga-

jàcy, jak to widaç z Twojej karty, wyrobienia

przebitkà/przebitkami. A wówczas znów po-

winieneÊ skupiç si´ na wytràceniu dojÊcia

tam˝e – byç mo˝e rozgrywajàcy nie zdo∏a

wówczas wyrobiç sobie fort i dostaç si´ do

nich. Je˝eli to boczne dojÊcie do sto∏u znaj-

duje si´ w kolorze m∏odszym – musisz trafiç,

w który z nich zaatakowaç, ponadto rozgry-

wajàcy i tak mo˝e posiadaç w tym kolorze

króla. JeÊli jednak w dziadku znajduje si´ ♥A,

to pierwszym wyjÊciem w kiery wytràcisz to

dojÊcie na pewno! Oto ca∏e rozdanie:

Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ S.♠ A W 10♥ A 10 9 4♦ A K 8 7 4 2♣ —

♠ 7 4 ♠ 6 5 3♥ K D W 8 ♥ 7 6 3 2♦ D W 3 ♦ 10 9♣ W 9 7 4 ♣ K 8 5 3

♠ K D 9 8 2♥ 5♦ 6 5♣ A D 10 6 2

3. Strona WE po partii, rozdawa∏ E.

Ty N E S— — pas paspas 1 ♣ pas 1 ♠pas 2 BA pas 3 ♣1

pas 4 ♠2 pas…1 w pierwszym czytaniu pytanie o trzy piki;

2 cztery piki, 18–20 PC

Twoja (W) r´ka:

♠ 9 7 ♥ A 4 3 2 ♦ 8 4 ♣ A 10 8 6 5

Zawistuj ♣A! Z przebiegu licytacji je-

steÊ w stanie wysnuç wniosek, i˝ kontrakt

przeciwników jest nadwy˝kowy. ˚aden

plan wistowy nie daje Ci gwarancji sukce-

su, mo˝esz jednak dostrzec prostà drog´,

która doprowadzi Ci´ do celu przy mini-

malnej tylko pomocy ze strony partnera:

♣A, przebitka treflowa, dojÊcie ♥A, kolej-

na przebitka treflowa. To w∏aÊnie powin-

no przekonaç Ci´ do pierwszego wistu

♣A; oto pe∏ny rozk∏ad kart:

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ E.♠ A K 4 2♥ K D 8♦ K 3♣ K D 7 4

♠ 9 7 ♠ W 3♥ A 4 3 2 ♥ W 9 6 5♦ 8 4 ♦ D 10 9 6 5 2♣ A 10 8 6 5 ♣ 9

♠ D 10 8 6 5♥ 10 7♦ A W 7♣ W 3 2 ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Pierwszy wistRozwiàzania problemów ze str. 12

Ksi

´gar

nia

Âwia

ta B

ryd˝

a

NOWOÂå

Page 25: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

Jeszcze do niedawna brakowa∏o w Kielcach zorganizowanego szkolenia w dyscyplinie

bryd˝a sportowego. Uwzgl´dniajàc mojà propozycj´, jesienià 2003 roku powo∏ano Ko∏o

Bryd˝a Sportowego w M∏odzie˝owym Domu Kultury. Na zaj´cia, które mam przyjemnoÊç

prowadziç dwa razy w tygodniu,

ucz´szcza kielecka m∏odzie˝

szkolna. Ponadto w OÊrodku

M∏odzie˝owym ZAMECZEK

rozpocz´∏a dzia∏alnoÊç Sekcja

Bryd˝a Sportowego SUPORT,

która najwi´kszà wag´ przyk∏ada

w∏aÊnie do szkolenia m∏odych

bryd˝ystów. Wszystko to by∏o

mo˝liwe dzi´ki ˝yczliwoÊci i po-

mocy M∏odzie˝owego Domu

Kultury, OÊrodka M∏odzie˝owe-

go ZAMECZEK, firmy Suport

oraz Âwi´tokrzyskiego Zwiàzku

Bryd˝a Sportowego. Oczekuje-

my, ˝e znajdà si´ kolejni ch´tni do

udzielenia potrzebnego wsparcia

organizacyjnego oraz finansowe-

go, a m∏odych zawodników ze

Âwi´tokrzyskiego coraz cz´Êciej

b´dzie si´ spotykaç na zawodach

bryd˝owych w ca∏ym kraju.

A zacz´∏o si´ od tego, ˝e pod koniec 2002 roku namówi∏em kilku m∏odych ch∏opców

do systematycznej nauki gry. Celem by∏ udzia∏ w mistrzostwach Polski m∏odzików w ma-

ju 2003 roku. Pierwszy start najlepszej pary w zawodach rangi mistrzowskiej zadowoli∏

wszystkich zainteresowanych. Zdobyte 9. miejsce (na 80 par) w turnieju par open oraz

wspólnie z zawodnikami z ˚uromina równie˝ 9. miejsce (na 40 zespo∏ów) w turnieju te-

amów po zaledwie kilku miesiàcach treningów to wi´cej ni˝ mo˝na by∏o oczekiwaç. Do-

bry poczàtek, ale na w∏aÊciwà ocen´ pracy szkoleniowej trzeba poczekaç kilka lat. Do-

daj´, ˝e licytujemy Naszym Systemem Zielonym – jestem zdecydowanym zwolennikiem

preferowania licytacji naturalnej na poczàtkowym etapie nauczania. ♦

25nr 2 (163) luty 2004 Âwiat Bryd˝a

Andrzej Dàbrowski

W Kielcach m∏odzie˝ ju˝ gra

Redaguje Janusz Maliszewski [email protected]

Od wrzeÊnia 2003 roku w 1. LO im. Wac∏awa Na∏kowskiego

w Wo∏ominie rozpocz´∏a dzia∏alnoÊç szkó∏ka bryd˝a sportowego.

Zaj´cia prowadzi

nauczyciel fizyki JanNadaj, przy wsparciu:

moralnym – dyrekcji

szko∏y, sprz´towym –

okr´gu i prezesa Tade-

usza Luzaka, medialnym

– redakcji wo∏omiƒskich

Faktów, i fizycznym – Jar-

ka Kostrzewy. W grud-

niu odby∏y si´ pierwsze

mistrzostwa szko∏y.

Wszyscy uczestnicy

zdobyli nagrody – mate-

ria∏y szkoleniowe ufun-

dowane przez redakcj´

Âwiata Bryd˝a. Oto kilka

migawek. ♦

W Wo∏ominie ruszy∏o

Uderz w stó∏, a no˝yce si´ odezwà! A tym razem (a mo-

˝e – jak zwykle?) w roli dêwi´kodajnych no˝yc wystàpi´ w∏a-

snà, skromnà osobà.

Ledwie tylko prezes Zwiàzku napisa∏ w lutowym Âwiecie

Bryd˝a o dynamicznym rozwoju bryd˝a m∏odzie˝owego,

a my zaraz ilustrujemy tez´ kilkoma sprawozdaniami z ró˝-

nych stron Polski. A na okras´ mamy najÊwie˝sze wieÊci

z OÊwi´cimia! Otó˝ pierwsza w kraju sportowa klasa w spor-

towej szkole o specjalnoÊci bryd˝ sportowy koƒczy w∏aÊnie

edukacj´ na poziomie gimnazjalnym (jak ten czas leci!)

i w komplecie wybiera si´ do najlepszego miejskiego liceum.

I tam te˝ b´dà mieli stopnie z impasów! Ci´˝ko na to zapra-

cowali, bo podobno ma∏o by∏o lepszych klas w historii szko∏y.

Niestety, jest i druga strona medalu. Pod znakiem zapyta-

nia stan´∏a organizacja dwóch (a mo˝e nawet trzech) sztanda-

rowych imprez bryd˝a m∏odzie˝owego: centralnego obozu

letniego i legendarnej, uwielbianej przez m∏odzie˝ Krynicy (mi-

strzostwa m∏odzie˝y szkolnej). Ci´˝ko si´ te˝ doszukaç

w zwiàzkowym kalendarzu imprez mistrzostw Polski juniorów

w formule open. Martwi tak˝e brak jakiegokolwiek zaintereso-

wania Zwiàzku Êrodowiskiem trenersko-instruktorskim.

A przecie˝ bez nauczycieli nie b´dzie uczniów. I vice versa!

I tym optymistycznym akcentem…

([email protected]) Janusz Maliszewski

Szanowni m∏odzi (i nie tylko) Czytelnicy!

Bogus∏aw Gierulski (arcymistrz, reprezentant Polski) nale˝y do nielicznych naszych

czo∏owych bryd˝ystów, którzy nauczajà i popularyzujà bryd˝a wÊród m∏odzie˝y. Jego

podopieczni ju˝ wielokrotnie stawali na podium najwa˝niejszych imprez m∏odzie˝o-

wych w Polsce. Gratulujemy te˝ wszyst-

kim elblàskim dzia∏aczom, którzy stwo-

rzyli w swoim mieÊcie dobry bryd˝owy

klimat. Tak trzymaç! ♦

Bryd˝ w 1. LO w Elblàgu

fot.

Reg

ina

Wo

∏ek

Spotkanie op∏atkowe przed OTP

Sylwestrowym, od lewej: Henryk ¸´cki – dzia∏acz

bryd˝a sportowego, Micha∏ Hryniewicz, Justyna

Stankiewicz (uczniowie), Boguslaw Gierulski –

nasz czo∏owy bryd˝ysta, a tak˝e instruktor

bryd˝a, Wojciech Romaszko (uczeƒ), Miros∏aw

Wo∏ek – propagator bryd˝a, strategiczny

sponsor, Karolina Stankiewicz – uczennica.

Pamiàtkowe zdj´cie z I. Feryjnego Turnieju Par o Puchar

Urz´du Miasta Kielce. Od lewej: Andrzej Hozer – organizator

z OÊrodka M∏odzie˝owego ZAMECZEK, dalej Sebastian

Franusiak (2. miejsce wÊród m∏odzie˝y), na pierwszym planie

zwyci´zcy kategorii m∏odzie˝owej turnieju Maciej Dàbrowski

i Szymon Pó∏torak, za nimi Malwina Dàbrowska (3. miejsce)

i zas∏oni´ta Ewa Maksymiuk (4. miejsce), obok niej Katarzyna

CieÊlak (3. miejsce), Katarzyna Szymaƒska (2. miejsce), Monika

Maksymiuk (4. miejsce), z prawej s´dzia zawodów Andrzej

Dàbrowski.

Sporo pogody ducha i urody – KarolinaJeznach (z prawej) i Daria Nieby∏owska walczàprzeciwko Krystianowi Dudkiewiczowiz zas∏oni´tym Bartkiem Maliƒskim.

Mistrzowie szko∏y AgataMiko∏ajczyk i Micha∏ Do∏owy(z lewej) grajà przeciwkoMagdzie Polak z GrzegorzemKominkiem.

Zdobywcy drugiego miejsca Mateusz Jaworski (en face) i Micha∏¸ukaszewicz w pojedynku przeciwko bràzowym medalistomDamianowi Filipowiczowi (z lewej) i Rafa∏owi Tulwinowi.

Page 26: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

26 Âwiat Bryd˝a nr 2 (163) luty 2004

M∏odzie˝owy Âwiat Bryd˝a

Po okresie pewnej stagnacji od kilku

lat daje si´ zauwa˝yç dynamiczny rozwój

bryd˝a m∏odzie˝owego. Wyra˝a si´ to

coraz wi´kszà iloÊcià m∏odzie˝y uczestni-

czàcej w imprezach ogólnopolskich,

wi´kszym zainteresowaniem naukà gry

w bryd˝a, zak∏adaniem nowych sekcji

m∏odzie˝owych oraz dzia∏aniami w kie-

runku zorganizowania kolejnych klas bry-

d˝owych.

Liczba zarejestrowanych cz∏onków

zwiàzku w wieku do 25 lat na koniec

2003 roku wynosi∏a 1094. Jak du˝a jest

tendencja wzrostowa, wyka˝e kolejny

termin zg∏oszeƒ – 29 lutego.

M∏odzie˝ w rozbiciu na kategorie wie-

kowe:

do 15 lat 303

16–18 lat 277

19–20 lat 286

21–25 lat 228

Jak widaç, najliczniejsza grupa to m∏o-

dzicy i tutaj te˝ nale˝y spodziewaç si´ naj-

wi´kszego wzrostu. 16,5% liczby cz∏on-

ków stanowi powa˝nà si∏´, która skutkuje

odpowiednimi decyzjami finansowymi

ZG PZBS.

W 2004 roku b´dziemy mieli ko-

lejnà kategori´ wiekowà (21–25 lat,

m∏odzie˝owiec), w której b´dziemy

zdobywaç punkty w systemie wspó∏-

zawodnictwa sportowego dzieci

i m∏odzie˝y.

Oprócz dzia∏aƒ promujàcych bryd˝a

wÊród m∏odzie˝y w kraju musimy pokazy-

waç si´ i uczestniczyç, mam nadziej´ –

z medalowymi skutkami, w ˝yciu bryd˝o-

wym Europy i Êwiata.

Na prze∏omie roku zosta∏ opraco-

wany bud˝et PZBS oparty na realnych

mo˝liwych przychodach. Wydatki na

rozwój bryd˝a m∏odzie˝owego zajmu-

jà w bud˝ecie istotnà pozycj´, odpo-

wiednià do procentowego udzia∏u

m∏odzie˝y wÊród cz∏onków zwiàzku.

Zaplanowane na 2004 rok wydatki na

dzia∏alnoÊç m∏odzie˝owà to dofinanso-

wane ze Êrodków w∏asnych PZBS na-

st´pujàce imprezy:

– olimpiada m∏odzie˝y Szamotu∏y

30.04.–02.05.2004 r.

– m∏odzie˝owe MP Wroc∏aw

14.05.–15.05.2004 r.

– MP m∏odzików Szamotu∏y

21.05.–23.05.2004 r.

– MP m∏odzie˝y szkolnej Krynica Morska

09.05.–13.06.2004 r.

– MP juniorów (19–20) Warszawa

08.10.–10.10.2004 r.

– akademickie MP Wroc∏aw

26.11.–28.11.2004 r.;

– przygotowanie kadry juniorów

i juniorów m∏odszych do mistrzostw

Europy;

– udzia∏ reprezentacji Polski juniorów

i juniorów m∏odszych w imprezach

mi´dzynarodowych.

Dla tak znacznej iloÊci m∏odzie˝y

niezb´dni sà instruktorzy mogàcy za-

pewniç m∏odym zawodnikom odpo-

wiedni poziom szkolenia i organizacji

zaj´ç. Po dwuletniej przerwie w szko-

leniu instruktorów przygotowujemy

nowà organizacj´, nowy program szko-

lenia, z wykorzystaniem Internetu, co

u∏atwi dost´p do wiedzy bryd˝owej dla

wi´kszej liczby ch´tnych, jak równie˝

znacznie zmniejszy koszty ponoszone

przez organizatora i uczestników. Mam

nadziej´, ˝e uda si´ rozpoczàç nowy

cykl szkolenia jeszcze w pierwszym

pó∏roczu 2004.

Powy˝szy program zosta∏ wsparty

dzia∏aniami majàcymi na celu pozyska-

nie zewn´trznych êróde∏ finansowania.

Mi´dzy innymi z kilkoma wnioskami

wystàpiliÊmy do MENiS. Od akceptacji

tych wniosków zale˝y na przyk∏ad or-

ganizacja obozu m∏odzie˝owego. Rok

2004 zosta∏ og∏oszony przez MENiS

rokiem edukacji przez sport, wi´c

mam nadziej´, ˝e Êrodki zostanà przy-

znane i ˝e informacja o tym b´dzie na

tyle wczesna, ˝e zdà˝ymy obóz przy-

gotowaç i zorganizowaç. ♦

Leszek Nowak

Wywo∏any do tablicy

Kadra Juniorów M∏odszych 2004

Polski Zwiàzek Bryd˝a Sportowego

prowadzi selekcj´ Kadry Polski Juniorów

M∏odszych w bryd˝u sportowym. Jej ce-

lem jest wy∏onienie reprezentacji Polski

juniorów m∏odszych na dru˝ynowe mi-

strzostwa Europy w Pradze oraz inne

wa˝ne zawody mi´dzynarodowe we-

d∏ug kalendarza sportowego PZBS. Pra-

wo udzia∏u w selekcji majà zawodnicy

zrzeszeni w PZBS, urodzeni po

01.01.1984 r. Przebieg selekcji, terminy,

koszty, sprawy organizacyjne kadry usta-

la Regulamin Kadry JM PZBS. Dwa po-

czàtkowe terminy rozgrywek Kadry Ju-

niorów to 27 marca i 17 kwietnia 2004 r.

Zapraszamy do wspó∏pracy wszyst-

kich ch´tnych, spe∏niajàcych wymogi

regulaminu KJM.

Oprócz selekcji równolegle odby-

waç si´ b´dzie samokszta∏cenie stero-

wane poprzez Internetowà Szko∏´

Bryd˝a PZBS.

Prosz´ wszystkich potencjalnych

kadrowiczów o prac´ z materia∏ami

podawanymi w ISB oraz innymi, prze-

sy∏anymi równie˝ indywidualnie.

Opracowane materia∏y (problemy, te-

sty, zadania) prosz´ o przesy∏anie na

poni˝sze adresy:

[email protected]

Leszek Nowak

Hala Sportowa

ul. Konstytucji 3 Maja 4

32-050 SKAWINA

tel. (0-12) 276 40 56

Weê pierwszà lew´ ♠D na sto-le, zrzucajàc z r´ki wysokà blot-k´, a nast´pnie wyjdê stamtàd♣D na ekspas. Je˝eli E nie wstawi

♣K, wyrzuç z r´ki blotk´ kierowà albo

karowà. W pobije t´ lew´ ♣A i nie po-

zostanie mu nic innego, jak kontynu-

owaç atutem. Utrzymaj si´ wów-czas na stole ♠W, i w tymwypadku pozbywajàc si´ z r´kidu˝ej blotki pikowej, i ponów eks-

pas treflowy. Kiedy obroƒca E wsta-

wi ♣K, przebij go w r´ce pikiem ró˝-

nym od dwójki. A nast´pnie staranniezachowanà ♠2 przejmij w dziadkutrójkà i na dwa wyrobione honorytreflowe wyrzuç z r´ki kolejnedwie przegrywajàce. Zrealizujesz

kontrakt, bioràc siedem lew pikowych,

dwie treflowe oraz ♦A, po∏o˝enie

♥A i ♦K nie b´dzie natomiast dla Cie-

bie ani troch´ istotne. ♦

Wytrop szans´! – cd. ze str. 28

Polski ZwiàzekBryd˝a

Sportowego

Page 27: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

27nr 2 (163) luty 2004 Âwiat Bryd˝a

M∏odzie˝owy Âwiat Bryd˝a

1. Stàpaj ostro˝nie!Licytacj´ da∏oby si´ zdefiniowaç jako

wymian´ istotnych informacji. Nie trze-

ba opowiadaç o ka˝dym posiadanym ko-

lorze.

♠ A K D W 10 6 ♠ —♥ K ♥ D 9 7 6 2♦ A W 7 6 ♦ K D 9 8 4♣ D 5 ♣ 6 4 2

W E1 ♠ 1 BA3 ♦ 4 ♦4 ♠ 5 ♦pas

Ajajaj!

3♦ wyglàda∏o zupe∏nie niewinnie.

W chwil´ póêniej sytuacja wymkn´∏a si´

otwierajàcemu spod kontroli.

Ze swoimi 20 PC W sàdzi∏, ˝e posiada

podr´cznikowà wr´cz r´k´ na skok no-

wym kolorem. Majàc fit marzeƒ, E z nie

mniejszym przekonaniem podniós∏ do

4♦. Nie ma si´ co dziwiç, ˝e trudno mu

by∏o spasowaç na 4♠.

Kto zawini∏? W zupe∏nie niepotrzebnie

zg∏osi∏ kara, skoro od samego poczàtku

zamierza∏ graç w piki. Otwierajàcy powi-

nien by∏ po prostu zapowiedzieç w dru-

gim okrà˝eniu 4♠, wskazujàc pot´˝nà kar-

t´ na samodzielnym kolorze.

2. Licytuj do koƒca!Kiedy partner pasuje po d∏ugim namy-

Êle, wcale nie jesteÊmy wy∏àczeni z dalszej

licytacji. Sytuacja ta rodzi bardzo wiele

nieporozumieƒ. JeÊli napotykamy na trud-

ny problem licytacyjny, nie ma absolutnie

nic z∏ego w d∏u˝szym zastanowieniu si´

nad jego rozwiàzaniem. Kto nie myÊli, nie

ma czego szukaç w bryd˝u.

JeÊli zdarzy si´ to Twojemu partnero-

wi, Twoje post´powanie nie zale˝y od te-

go, czy w koƒcu spasowa∏, zalicytowa∏ coÊ

czy skontrowa∏. Owszem, zauwa˝y∏eÊ na-

mys∏ – jak˝e by inaczej? Twoim obowiàz-

kiem jest jak najszybsze zapomnienie

o nim i licytowanie tak, jakby nie nastàpi∏o

˝adne zaburzenie tempa.

JeÊli uwa˝asz, ˝e przeciwnik licytuje

w oparciu o wnioski, które wyciàgnà∏

z namys∏u swojego partnera, nie wdawaj

si´ w ˝adne dyskusje, tylko od razu wzy-

waj s´dziego.

Oto dwa przyk∏ady prawid∏owego za-

chowania po poprzedzonym namys∏em

pasie partnera (oznaczonym jako „pas”**):

W N E S— 1 ♠ pas 2 ♠pas pas** 3 ♦ ?

♠ A 6 5 ♥ D 8 6 ♦ W 6 4 ♣ D 7 5 2

Pas. Owszem, masz wprawdzie

lekkà nadwy˝k´ honorowà, ale wartoÊç

wszystkich figur poza ♠A jest wàtpliwa.

Ka˝da inna zapowiedê Êwiadczy∏aby o wy-

korzystywaniu zawahania partnera.

W N E S— 1 BA pas** pas?

♠ D W 10 8 5 3 ♥ 9 5 3 ♦ 8 5 2 ♣ 7

2♠. Za odzywkà tà stoi logika bryd˝owa

tak przemo˝na, ˝e nie ma najmniejszego

znaczenia, czy partner spasuje po pi´ciu se-

kundach czy pi´ciu minutach. Bioràc pod

uwag´ pasa E na 1BA i zaledwie 3 PC w na-

szej r´ce, partner musi mieç dobrà kart´

niezale˝nie od ewentualnego zawahania.

Licytacja S nie bazuje zatem na nielegalnych

informacjach p∏ynàcych z namys∏u partnera.

Pas z r´kà S by∏by w tej sytuacji równie z∏y

jak po otwarciu partnera 1BA.

3. Wybacz i zapomnij!Kiedy licytacja partnera prowadzi do

z∏ego wyniku, nie wolno automatycznie

zak∏adaç, ˝e pope∏ni∏ on b∏àd. Niekiedy

win´ ponoszà pechowe rozk∏ady.

Dostajesz nast´pujàce karty:

♠ K D 4 3 ♥ 9 ♦ A K D W 8 ♣ W 6 5

Prawy przeciwnik otwiera 3♥. Z czy-

stym sumieniem kontrujesz, a partner ska-

cze w 4♠. Na to w∏aÊnie liczy∏eÊ.

RadoÊç nie trwa jednak d∏ugo, bo prze-

ciwnicy na wst´pie Êciàgajà trzy lewy treflo-

we (z∏e wieÊci). Na szcz´Êcie partner sk∏ada

roszczenie (dobre wieÊci)… bez jednej

(tragiczne wieÊci), oddajàc jeszcze asa pik.

Czy okaza∏byÊ teraz swoje niezado-

wolenie, chwytajàc karty partnera i spraw-

dzajàc, co mia∏ na swojà licytacj´? Zapyta∏

partnera, co mu strzeli∏o do g∏owy, by ska-

kaç? Porwa∏ kontrolk´, by porównaç, co

zrobili inni? A mo˝e, co gorsza, zrobi∏byÊ

te wszystkie rzeczy na raz?

Mam nadziej´, ˝e nie jest to opis Two-

jego zachowania przy stole. Zamiast tego

powinieneÊ powiedzieç „Przepraszam,

mog∏em mieç lepsze trefle” albo w ogóle

nic nie mówiç i przejÊç do nast´pnego

rozdania. ♦

NW E

S

Marty Bergen

Dobre radyMniej wi´cej od po∏owy stycznia uka-

zuje si´ na stronach PZBS temat

SZKO¸A. Pojawi∏ si´ z inicjatywy W∏ady-

s∏awa Izdebskiego, a odpowiedzialnym za

niego sta∏ si´ Ryszard Kie∏czewski. Oba

nazwiska nie sà obce w obszarze naucza-

nia bryd˝a.

SZKO¸A ma byç równie˝ wolnà try-

bunà nie tylko dla selekcjonerów kobiet,

juniorów i juniorów m∏odszych. Jest ona

równie˝ do dyspozycji wszystkich, któ-

rym szkolenie m∏odzie˝y le˝y na sercu

i którzy na swoim terenie od lat wykonu-

jà prac´ organicznà, bez której nie by∏o-

by sukcesów polskiego bryd˝a w katego-

riach m∏odzie˝owych. Zapraszamy ich

do wspó∏pracy w redagowaniu SZKO¸Y.

Cenne b´dà ich uwagi i pomys∏y. B´dzie-

my przedstawiaç ich sylwetki zarówno

na ∏amach strony internetowej, jak

i w Âwiecie Bryd˝a. B´dzie to ∏atwiejsze,

jeÊli nawià˝à oni z nami kontakt, przed-

stawiajàc w∏asne dossier nauczyciela bry-

d˝a, wraz ze zdj´ciem i osiàgni´ciami ich

wychowanków oraz informacjami, jak

dzieci i m∏odzie˝ mogà ich znaleêç (gdzie

si´ odbywajà zaj´cia). Korespondencj´

prosz´ przesy∏aç na adres Âwiata Bryd˝a

([email protected]) lub na

[email protected].

Zamierzamy opracowaç coÊ dla na-

prawd´ tych, co pierwszy raz. Takie

przedszkole bryd˝owe i Wasze doÊwiad-

czenia – drodzy nauczyciele – b´dà bez-

cenne w tej materii. I prosz´ si´ nie cho-

waç – bo i tak Was znajdziemy – a chyba

nie chcecie przysparzaç nam dodatkowej

roboty.

W∏adys∏aw Izdebski i Ryszard Kie∏czewski

Zróbmy to razem!

Ksi

´gar

nia

Âwia

ta B

ryd˝

a

Page 28: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

28 Âwiat Bryd˝a nr 2 (163) luty 2004

M∏odzie˝owy Âwiat Bryd˝a

Spróbuj wytropiç szans´ na wygranie

ka˝dego z poni˝szych kontraktów, a na-

st´pnie wciel jà w ˝ycie. Licytacja i wist

przebiegajà wed∏ug zasad naturalnych. Na

koniec sprawdê, czy Twoje zagrania oka-

za∏y si´ skuteczne.

1.dziadek

♠ A 7♥ 8 4 2♦ D 10 7 6 5♣ A W 9

Ty♠ K D W 9 5 4 2♥ A K D 3♦ 8♣ 10

Kontrakt: 6♠ (S). Pierwszy wist:♣K.

2.

dziadek♠ 7 6 3 2♥ 10 8 5♦ K D 4 3♣ 9 7

Ty♠ A K 9♥ A K 4♦ A♣ A K D W 8 5

Kontrakt: 6♣ (S). Pierwszy wist:♠D.

3.

dziadek♠ 6 5 3♥ 10 9 8♦ A 8 6 4 2♣ D 10

Ty♠ A 9 4♥ A K D W 7 5 3♦ 9♣ W 7

Kontrakt: 4♥ (S). Pierwszy wist:♠K.

4.

dziadek♠ D W 3♥ 7 4 3♦ D 8 6 5♣ D W 10 9

♠ A K 10 9 8 7 2♥ K 5 2♦ A D 3♣ —

Kontrakt: 4♠ (S). Pierwszywist:∏ ♠5, E do∏o˝y∏ do koloru.

Rozwiàzania

1. Atak ♣K jest dla Ciebie wielce ko-

rzystny i mo˝esz po nim praktycznie za-

gwarantowaç sobie realizacj´ kontraktu.

Po prostu zabij pierwszà lew´ ♣A,a nast´pnie – przed zagraniemchoçby raz w atu! – wyjdê ze sto∏u♣W (lub ♣9) i wyrzuç z r´ki swojeprzegrywajàce karo. Obroƒca W weê-

mie t´ lew´ ♣D i zagra w karo, ale Ty

przebijesz je w r´ce, zgrasz ♠K, wejdziesz

do sto∏u ♠A i na dobrà ♣9 (♣W) pozb´-

dziesz si´ z r´ki ♥3. Po innym wiÊcie po-

wodzenie szlemika zale˝a∏oby od podzia∏u

kierów 3–3.

2. W tym wypadku dojÊcie do odpo-

wiedniej r´ki (tu: do dziadka) jest warte

du˝o wi´cej ani˝eli lewa! Nale˝y wi´c od-

daç przeciwnikom wziàtk´, której oddaç

wcale nie musisz, po to, aby wróci∏a ona

do Ciebie z nawiàzkà. Masz w r´ce dwie

przegrywajàce: kierowà i pikowà. Na

pierwszy rzut oka nie widaç, w jaki spo-

sób mia∏byÊ si´ ich pozbyç. Ale jeÊli od-

dasz obroƒcom lew´ atutowà na ♣10,

stworzysz sobie pewne dojÊcie do dziad-

ka treflami i na ♦K D pozb´dziesz si´ z r´-

ki ♠9 i ♥4. Po zabiciu pierwszej lewy♠A Êciàgnij zatem ♦A i zagraj ♣5 –do ♣7 na stole. Nawet jeÊli któryÊz obroƒców weêmie t´ lew´ ♣10,w toku dalszej rozgrywki przej-miesz ♣8 z r´ki ♣9 w dziadku i wy-korzystasz dwie wziàtki na honorykarowe.

3. Tym razem masz cztery przegry-

wajàce: dwie pikowe i dwie treflowe.

Jedynà szansà na sukces jest podzia∏ kar

4–3 i wyrobienie w tym kolorze forty.

W tym celu potrzebne sà Ci jednak

cztery dojÊcia do dziadka – aby przebiç

w r´ce trzy kara, a potem dostaç si´

jeszcze do wyrobionej forty. I masz je –

sà to: ♦A oraz ♥10, ♥9 i ♥8. PrzypuÊç-

my, ˝e ca∏e rozdanie wyglàda nast´pu-

jàco:

Mecz, obie przed partià, rozdawa∏ S.♠ 6 5 3♥ 10 9 8♦ A 8 6 4 2♣ D 10

♠ K D 10 2 ♠ W 8 7♥ 6 4 ♥ 2♦ W 7 3 ♦ K D 10 5♣ A 9 8 5 ♣ K 6 4 3 2

♠ A 9 4♥ A K D W 7 5 3♦ 9♣ W 7

Po zabiciu pierwszej lewy ♠Azgraj ♦A i przebij w r´ce karo fi-gurà atutowà. Nast´pnie zagrajma∏ego kiera do ósemki w dziad-ku, przebij kolejne karo figuràkierowà, wróç na stó∏ ♥9 i przebijjeszcze jedno karo wysokim kie-rem r´ki. Teraz wystarczy dostaçsi´ do dziadka ♥10 i na fort´ ka-rowà pozbyç si´ z r´ki pika lubtrefla.

Zauwa˝, ˝e gdybyÊ choç jednej prze-

bitki karowej dokona∏ nie figurà, tylko

blotkà atu, straci∏byÊ bezcenne dojÊcie do

sto∏u i zosta∏byÊ ob∏o˝ony. Dlatego kon-

trakt zosta∏by te˝ bezwzgl´dnie po∏o˝ony

pierwszym wistem w atu.

4. Masz a˝ pi´ç potencjalnych prze-

grywajàcych: trzy kierowe i dwie karo-

we. Nie znaczy to jednak wcale, ˝e aby

odnieÊç sukces, musisz liczyç na ko-

rzystne po∏o˝enie ♥A oraz ♦K. JeÊli tyl-

ko bowiem atuty sà roz∏o˝one 2–1, mo-

˝esz wyrobiç sobie dwie lewy treflowe

i dokonaç na nie stosownych wyrzutek

z r´ki.

Oto ca∏e rozdanie:

Mecz; obie przed partià, rozd. S.♠ D W 3♥ 7 4 3♦ 8 6 5♣ D W 10 9

♠ 5 4 ♠ 6♥ A 8 6 ♥ D W 10 9♦ K 10 9 7 ♦ W 4 2♣ A 6 4 2 ♣ K 8 7 5 3

♠ A K 10 9 8 7 2♥ K 5 2♦ A D 3♣ — cd. str. 26 >

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Wojciech Siwiec

Wytrop szans´! – sprawdê swojà rozgrywk´

Internetowa Szko∏a Bryd˝a

Page 29: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

29

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Technika

W dzisiejszym POJEDYNKU goÊcimy

doÊwiadczony duet amerykaƒski MikePassell – Mark Lair. Zw∏aszcza pierw-

szy z tych zawodników to bryd˝ysta Êwia-

towej klasy – ma on na swoim koncie

m.in. z∏oty medal Bermuda Bowl, wywal-

czony w roku 1979 w Rio de Janeiro. Obaj

gracze osiàgn´li te˝ mnóstwo sukcesów

w amerykaƒskich i zagranicznych turnie-

jach.

Passell – Lair licytujà niemal zupe∏nie

naturalnie, w prezentowanym obecnie na

∏amach Âwiata Bryd˝a przez Mike'a Law-

rence'a stylu two-over-one game force. B´-

dzie wi´c wspania∏a okazja, aby propozy-

cje i wskazówki Mike'a zweryfikowaç

w praktyce.

Jak zwykle przed dalszà lekturà zach´-

camy naszych Czytelników do samodziel-

nego przelicytowania pojedynkowych

rozk∏adów – r´ce W znajdujà si´ na str.

14, r´ce E na str. 42, a omówienie oraz

tabela wyników – obok. Po ka˝dym roz-

daniu zosta∏a te˝ zamieszczona i skomen-

towana przyk∏adowa sekwencja licytacyjna

wed∏ug Naszego Systemu Plus.

Omówienie oraz tabela wynikówWszystkie rozdania grane sà w tur-

nieju na maksy.

1. Obie strony przed partià, rozda-

wa∏ N.

♠ W 8 6 3 ♠ A D 9 5 2♥ A 10 ♥ D 9 5♦ A D W ♦ K 6 4♣ A 7 6 2 ♣ W 4

Passell Lair | Nasz System Plus

— 1 ♠ | — 1 ♠3 ♣ 4 ♠ | 2 BA 3 ♠pas | 4 ♣ 4 ♦

| 4 ♥ 4 ♠| pas

Para amerykaƒska zastosowa∏a tu

popularne w pewnych kr´gach tamtej-

szych ekspertów rozwiàzanie – odpo-

wiedê 3♣ na otwarcie 1♠ (bàdê 1♥) wska-

zujàcà forsujàce do koƒcówki uzgodnienie

koloru partnera. Konwencja – jak ka˝da –

ma swoje zalety i wady, wÊród tych ostat-

nich nale˝y przede wszystkim wymieniç

bardzo szerokà rozpi´toÊç si∏y, jakà na

zg∏oszenie 3♣ mo˝e mieç odpowiadajàcy.

Tym razem nie wynik∏y jednak z tego ˝ad-

ne problemy – ze swà superminimalnà r´-

kà Lair zapowiedzia∏ negatywne 4♠, po

których jego partner nie mia∏ ju˝ nic do

dodania.

Znaczenie poszczególnych odzy-wek w NSP: 2BA – co najmniej 16 (15)

PC w sk∏adzie zrównowa˝onym, mo˝liwy

fit w kolorze otwarcia (z fitem r´ka odpo-

wiadajàcego mo˝e byç nieco s∏absza);

3♠ – minimum odzywki, bez bocznej

czwórki, modelowy uk∏ad 5332 (nadwy˝-

kowy by∏by rebid 3BA); 4♣ – cue-bid, do-

syç optymistyczne zaproszenie do szlemi-

ka [jako ˝e przy sile r´ki partnera do

13 (14) PC ewentualnà gr´ premiowà mo-

g∏yby zapewniç tylko idealne/wymarzone

wartoÊci].

Je˝eli chodzi o drugà zapowiedê otwie-

rajàcego po odpowiedzi partnera 2BA, to

mo˝na wprowadziç tu ustalenie (konwen-

cj´), i˝ zg∏oszenie 3BA przyrzeka dok∏ad-

nie jednà nadwy˝k´ (14–15 PC, rzecz jasna

w sk∏adzie zrównowa˝onym), a 3♠ to re-

bid typu mini-maksi: 12–13 PC albo 16+ PC.

PUNKTACJA:4♠ – 20; 3BA – 10; 5 ♠ – 8; 4BA – 5;

6♠ – 3; 6BA – 1

2. Strona NS po partii, rozdawa∏ E.

♠ — ♠ A K D 10 9 2♥ 10 6 4 ♥ D♦ K 8 6 5 ♦ A D W♣ A K D 10 9 4 ♣ W 6 5

Passell Lair | Nasz System Plus

— 1 ♠ | — 1 ♠2 ♣ 2 ♠ | 2 ♣ 3 ♠3 ♣ 4 ♦ | 3 BA 4 ♣5 ♦ 5 ♥ | 4 ♦ 4 ♥5 BA 6 ♣ | 6 ♣ paspas |

Konwencja two-over-one game force

pozwoli∏a tu Amerykanom na spokojne,

precyzyjne opisanie swoich ràk, bez ˝ad-

nych po˝erajàcych przestrzeƒ licytacyjnà

przeskoków. Po powtórzeniu przez Pas-

sella trefli (3♣) Lair zada∏ pytanie (4♦)

o kluczowe wartoÊci na uzgodnionym ko-

lorze partnera. Odpowiedê Mike'a (5♦)

wskaza∏a dwie wartoÊci plus renons. Na-

st´pnie pad∏o pytanie o dam´ atu (5♥)

i odpowiedê przyrzekajàca posiadanie

przez W tej figury (5BA). Po otrzymaniu

powy˝szych informacji Mark nie mia∏ ˝ad-

nych problemów z zapowiedzeniem

optymalnego kontraktu – szlemika tre-flowego.

NSP: 3♠ – nadwy˝ka, dobry kolor 6+

kartowy; 3BA – decyzja statystyczna,

wskazujà misfit pikowy, a wi´c w pe∏ni

unaturalniajà trefle; 4♣ – zach´cajàce

uzgodnienie koloru partnera (który –

zgodnie z rachunkiem prawdopodobieƒ-

stwa – spodziewa∏ si´ w r´ce E singla trefl

i uk∏adu 3–3 w kolorach czerwonych; ta

zawiera natomiast pe∏ny fit treflowy oraz

krótkoÊç w kolorze bocznym; je˝eli W nie

podejmie wspó∏pracy na uzgodnionych

treflach, E doprowadzi do kontraktu 4♠);

4♦ – cue-bid, akceptacja aspiracji szlemi-

kowych gracza E; 4♥ – cue-bid; 6♣ –

w Êwietle dotychczasowej wymiany infor-

macji zapowiedê oczywista.

PUNKTACJA:6♣ – 20; 5♠ – 10; 5♣, 6♠ – 8; 6♦ –

5; 5♦ – 3

3. Strona WE po partii, rozdawa∏ S;

S otwiera 4♥.

♠ A W 10 6 5 4 ♠ K D♥ — ♥ 8 6 4 3♦ W 8 6 ♦ A 9 2♣ A D 4 2 ♣ K W 7 6

Passell Lair | Nasz System Plus

— — (4 ♥) | — — (4 ♥)4 ♠ 5 ♠ | 4 ♠ pas6 ♣ 6 ♦ |6 ♥ 6 ♠ |pas |

Zapowiedê 4♠ gracza W zosta∏a zg∏o-

szona pod presjà, mo˝e wi´c ona zawie-

raç bardzo szerokie spektrum ràk.

W zwiàzku z tym zainwitowanie przez La-

ira szlemika odzywkà 5♠, uzale˝niajàcà za-

powiedzenie gry premiowej od posiadania

przez partnera zatrzymania w kolorze

przeciwnika – uwa˝amy za dzia∏anie „pod

pojedynek” (tzn. sàdzimy, i˝ przy prawdzi-

wym bryd˝owym stole E raczej by ze

swojà aktualnà kartà spasowa∏). I rzeczywi-

NW E

SN

W ESN

W ES

Pojedynek licytacyjny

Page 30: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

30

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Technika

Êcie, operacja uda∏a si´, ale pacjent umar∏.

Passell – z ofensywnym uk∏adem 6–4 i re-

nonsem w kierach – musia∏ na zaczepk´

partnera zareagowaç pozytywnie, rozda-

nie zosta∏o ju˝ jednak wczeÊniej okreÊlone

jako gramy w piki albo w nic nie gramy. Od-

zywki 6♣, 6♦ i 6♥ by∏y cue-bidami na pi-

kach i ostatecznie Amerykanie stan´li

w praktycznie beznadziejnym szlemiku

w ten ostatni kolor. Tymczasem optymal-

ne okaza∏o si´ 6♣, a nawet wielki szlem

treflowy nie jest pozbawiony szans

(zw∏aszcza po ataku kierowym, umo˝li-

wiajàcym zrobienie w r´ce W dwóch

przebitek). A w ka˝dym razie jawi si´ on

jako kontrakt du˝o, du˝o lepszy od szlemi-

ka pikowego.

NSP: Dobry kolor i uk∏ad 6–4 z krót-

koÊcià w kierach w pe∏ni upowa˝niajà gra-

cza W do zg∏oszenia 4♠. Partner musi

jednak powa˝nie braç pod uwag´ fakt, i˝

zapowiedê ta zosta∏a (mog∏a zostaç) na

W wymuszona, dlatego te˝ swojà decyzj´

powinien podejmowaç wielce rozwa˝nie.

Wprawdzie jeÊli E doda kiery otwierajàce-

go do swoich, dopatrzy si´ w r´ce partne-

ra krótkoÊci – mimo tej statystycznej nad-

wy˝ki powinien jednak na 4♠ pasowaç (ze

wzgl´du na brak lewy przebitkowej oraz

trzeciego pika przy dublu karo).

PUNKTACJA:6♣ – 20; 7♣ – 14; 5♠ – 10; 6♠ – 3

4. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.

♠ 9 2 ♠ 8 4 3♥ K D 7 6 4 ♥ 5♦ K 4 3 2 ♦ A D W 7 5♣ A 6 ♣ K D 7 2

Passell Lair | Nasz System Plus

1 ♥ 2 ♦ | 1 ♥ 2 ♦3 ♦ 4 ♣ | 2 ♥ 3 ♣4 ♦ 5 ♦ | 3 ♦ 3 ♠pas | 4 ♦ pas

Tym razem rozwiàzanie two-over-one

game force nie sprawdzi∏o si´, doprowa-

dzi∏o bowiem do przelicytowania przez

naszych goÊci karty. Sekwencja Ameryka-

nów zupe∏nie naturalna. Lair liczy∏ na

♥A w r´ce partnera, wówczas koƒcówka

karowa by∏aby znakomità propozycjà.

Niestety, zgodnie ze stosowanym syste-

mem Markowi w ˝aden sposób nie wolno

by∏o na 4♦ Mike'a spasowaç…

NSP: 2♥ – wskazujà minimum otwar-

cia (ewentualny rebid 3♦ wymaga∏by nad-

wy˝ki honorowej); 3♣ – quasi-naturalne

(mogà byç zalicytowane jedynie ze zgru-

powania honorów), wnoszà obaw´ o piki;

3♦ – w myÊl zasady elastycznoÊci powinny

byç traktowane jako tzw. negatywny wybór

koloru, w pewnych sytuacjach mo˝na wi´c

zg∏osiç takà zapowiedê nawet z drugiej fi-

gury (natomiast z r´kà:

♠x x ♥A W x x x ♦K x x x ♣A x

W powinien skoczyç na 4♦, wskazujàc –

w ramach swoich zlimitowanych w po-

przednim okrà˝eniu mo˝liwoÊci – znako-

mità kart´ do gry kolorowej); 3♠ – w za-

sadzie E móg∏by ju˝ na ostatnià zapowiedê

partnera spasowaç (choç teoretycznie

rzecz bioràc, uprzednie 3♣ forsowa∏y do

dogranej), widzi bowiem, ˝e o wygranie

koƒcówki b´dzie bardzo trudno, jeÊli jed-

nak nie odwa˝y si´ na krok a˝ tak radykal-

ny, powinien podjàç ostatnià prób´, zg∏a-

szajàc kolor przeciwnika; 4♦ – brak

zatrzymania pikowego i jakichkolwiek nad-

wy˝ek; pas – jak ju˝ wspomnieliÊmy, na-

wet po uprzednim zadeklarowaniu forsin-

gu do dogranej mo˝na wycofaç si´

z licytacji na szczeblu czterech w kolor

m∏odszy, je˝eli brak jest w którymÊ z kolo-

rów stopera do bez atu, a bilans nie wska-

zuje na mo˝liwoÊç wzi´cia jedenastu lew.

PUNKTACJA:4♦ – 20; 1BA – 14; 2BA – 10; 5♦ – 6;

3BA – 3; 2♥ – 1

5. Strona NS po partii, rozdawa∏ N.

♠ W 7 4 2 ♠ A 6 5♥ K 6 ♥ D 7♦ A K 7 4 3 ♦ 5 2♣ 5 4 ♣ A K 8 7 6 2

Passell Lair | Nasz System Plus

— 1 ♣ | — 1 ♣1 ♠ 2 ♣ | 1 ♠ 2 ♣2 BA 3 ♠ | 2 BA 3 BA4 ♣ pas | pas

Obie sekewencje zupe∏nie naturalne –

2BA to inwit, w NSP wykluczajàcy po-

nadto pi´ç pików (jako ˝e W nie zalicyto-

wa∏ pytajàcych 2♦). Gracz E ma nadwy˝-

k´ w postaci ∏adnych honorów

i szeÊciokartowego longera treflowego,

wi´c zaproszenie partnera przyjmuje, licy-

tujàc 3BA. Lair wskaza∏ po drodze trzy

karty w pierwszym kolorze Passella, zg∏a-

szajàc 3♠. Mówi∏y one te˝ o nieminimal-

nej r´ce, gdy˝ z takowà E podniós∏by od-

powiedê partnera 1♠ do 2♠, a dopiero po

jego ewentualnych 2BA – powiedzia∏by

3♣. Mimo wszystko Mike nie zdecydowa∏

si´ na zagranie koƒcówki – mia∏ bowiem

bardzo s∏abe piki, a na ewentualne 3BA

obawia∏ si´ kierów. Uratowa∏ w ten spo-

sób par´ punktów, chocia˝ gdyby partner

posiada∏ na przyk∏ad jeszcze jednego kiera,

Passell móg∏by straciç du˝o wi´cej, ni˝

w rzeczywistoÊci zyska∏.

PUNKTACJA:2♣ – 20; 3♣ – 18; 2BA – 16; 2♠ – 14;

2♦ – 12; 4♣ – 8; 3♠ – 6; 3♦, 3BA – 3

6. Strona WE po partii, rozdawa∏ E;

S licytuje kara.

♠ A ♠ K 10 7 6 5 3♥ A 8 6 5 4 ♥ 7 3 2♦ 4 3 ♦ A 8 6♣ A K D 7 3 ♣ 9

Passell Lair | Nasz System Plus

— pas (1 ♦) | — 2 ♠ (3 ♦)2 BA 3 ♥ | 3 ♥ 4 ♥4 ♥ pas | pas

R´ka E nie spe∏nia∏a amerykaƒskich stan-

dardów otwarcia s∏abe dwa, szczególnie

w pojedynku licytacyjnym (przede wszyst-

kim ze wzgl´du na zbyt s∏abe piki). Po

otwarciu e-S-a 1♦ Passell – odzywkà 2BA –

opisa∏ swojà kart´ jako dwukolorówk´

(5+–5+) treflowo-kierowà (na dwóch kolo-

rach najm∏odszych z mo˝liwych) – zgodnie

z popularnym po drugiej stronie Atlantyku

rozwiàzaniem: s∏abà albo bardzo silnà. Mia∏

ten drugi wariant, wi´c po wyborze przez

partnera do gry kierów musia∏ zapowiedzieç

koƒcówk´ w ten kolor. Wszystko skoƒczy-

∏o si´ jednak szcz´Êliwie, r´ka E zawiera∏a

bowiem pe∏ny fit kierowy, dwie lewy hono-

rowe oraz szybkie dojÊcie (istotne po ataku

karowym), a nie np. uk∏ad 5–2–5–1 z tylko

dublem w kierach.

NSP: 2♠ – rzecz jasna i nam wolno

zg∏osiç zastrze˝enia do tego otwarcia, jest

ono jednak w zasadzie zgodne z dzisiej-

szym stylem gry; 3♥ – naturalne, 5+♥,

forsing; 4♥ – fit kierowy – wartoÊç karty

E wzros∏a do tego stopnia, i˝ mo˝na by

nawet pomyÊleç o wskazaniu krótkoÊci

treflowej (odzywkà 4♣) bàdê kontroli ka-

rowej (4♦) – w zale˝noÊci od systemo-

wych ustaleƒ; przyda∏aby si´ wszak˝e po-

nadto figura w kierach.

PUNKTACJA:4♥ – 20; 3♦ (NS) z kontrà – 14; 5♥ –

12; 2♦ (NS) z kontrà – 10; 3♥ – 8; 3♠,

4♠ – 5; 3BA – 1

7. Obie strony po partii, rozdawa∏ S.

♠ 8 ♠ A K 9 6 4 3♥ A 7 5 3 ♥ 9 2♦ A 9 4 ♦ K 5♣ A D 5 4 2 ♣ K W 9

NW E

S

NW E

S

NW E

SN

W ES

Page 31: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

31

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Technika

Passell Lair | Nasz System Plus

1 ♣ 1 ♠ | 1 ♣ 2 ♠2 ♣ 2 ♦ | 3 ♣ 4 ♣2 ♥ 3 ♣ | 4 BA 5 ♥3 ♦ 3 BA | 5 ♠ 6 ♦pas | 7 ♣ pas

Amerykanie: poczàtek – naturalny;

2♦ – trzeci kolor, mo˝e to byç zapowiedê

quasi-naturalna; 2♥ – naturalne; 3♣ – for-

sujàce uzgodnienie trefli; 3♦ – czwarty ko-

lor, ale przyrzeka co najmniej pó∏zatrzyma-

nie karowe. Lair zapowiedzia∏ wówczas

3BA jako najcz´Êciej optymalny kontrakt

w turnieju na maksy. Bardzo dobry szlemik

treflowy nie zosta∏ zagrany przede wszyst-

kim dlatego, i˝ obaj gracze WE mieli mak-

simum swoich zapowiedzi oraz wspania∏e

kontrole, ale ˝aden z nich nie odwa˝y∏ si´

na wykonanie zdecydowanego kroku na-

przód.

NSP: 2♠ – dobry kolor, forsing do

dogranej, co najmniej lekkie aspiracje

szlemikowe; 3♣ – naturalne, dobry kolor

(s∏abych w takiej sekwencji si´ nie poka-

zuje); 4♣ – oczywiste uzgodnienie; 4BA– Blackwood; 5♥ – dwie wartoÊci bez da-

my atu; 5♠ – pytanie o boczne króle; 6♦

– dwa króle. W spodziewa∏ si´ u partne-

ra troch´ lepszych pików (o dam´ albo

przynajmniej o waleta). A tak wygranie

wielkiego szlema b´dzie zale˝a∏o od po-

dzia∏u tego koloru 3–3. Wynika z tego, i˝

powinniÊmy raczej rozpoczàç od odpo-

wiedzi 1♠:

W E1 ♣ 1 ♠2 ♣ 2 ♦2 ♥ 3 ♠3 BA 4 ♣4 ♦ 4 ♠4 BA 5 ♥6 ♣ pas

Znaczenie poszczególnych zapo-wiedzi: 2♦ – pytanie; 2♥ – wskazanie

nadwy˝ki (nie obiecujà trzech kierów, ale

te˝ ich nie wykluczajà); 3♠ – 6+♠, kolor

s∏abszy ni˝ na bezpoÊredni skok 2♠ (po

otwarciu 1♣); 3BA – brak fitu pikowego;

4♣ – uzgodnienie trefli; 4♦, 4♠ – cue-bi-

dy; 4BA – Blackwood; 5♥ – dwie warto-

Êci bez damy atu. Teraz W wyraênie zo-

baczy, ˝e szanse na trzynastà lew´ sà

niewielkie.

PUNKTACJA:6♣ – 20; 4♠, 7♣ – 8; 4BA, 5♣, 5♠,

6♠, 6BA – 5

8. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.

♠ K D 9 ♠ A 7 4 2♥ K 10 9 ♥ D♦ A W 5 2 ♦ D 9 3♣ D 5 2 ♣ A K W 9 2

Passell Lair | Nasz System Plus

1 BA 2 ♣ | 1 BA 2 ♣2 ♦ 3 ♣ | 2 ♦ 3 ♣3 BA pas | 3 BA 4 BA

| pas

Amerykanie: 1BA – 15–17 PC; 2♣

– Stayman; 2♦ – brak starszych czwórek;

3♣ – naturalne, 5+♣, forsujàce; 3BA –

minimum otwarcia, uk∏ad absolutnie

zrównowa˝ony, nie ma wi´c mowy

o uzgodnieniu trefli na szczeblu czte-

rech; pas – decyzja mocno konserwa-

tywna, ale przecie˝ zwyci´zców si´ nie

sàdzi…

NSP: Sekwencja bardzo podobna do

amerykaƒskiej, gracz E daje jednak jeszcze

inwit 4BA, którego jego partner nie powi-

nien – rzecz jasna – zaakceptowaç.

PUNKTACJA:4BA – 20; 4♠, 6♣ – 8; 5♣ – 5; 6BA

– 3; 5♦ – 1

9. Strona WE po partii, rozdawa∏ N.

♠ K W 8 6 4 3 ♠ A 5♥ — ♥ W 7 5 3 2♦ 7 4 ♦ A K♣ D W 9 5 2 ♣ A K 10 6

Passell Lair | Nasz System Plus

— 1 ♥ | — 1 ♣1 ♠ 3 ♣ | 1 ♠ 2 BA4 ♣ 4 BA | 3 ♣ 4 ♦5 ♥ 5 ♠ | 4 ♥ 4 ♠5 BA 7 ♣ | 5 BA 7 ♣pas | pas

Amerykanie: 3♣ – 5+♥–4+♣, for-

sing do dogranej; 4♣ – szlemikowe

uzgodnienie tego koloru; 4BA – cue-

-bid karowy (4♦ by∏byby pytaniem

o pi´ç wartoÊci na uzgodnionych tre-

flach); 5♥, 5♠ – cue-bidy; 5BA – atuto-

wa; 7♣ – dwa z trzech starszych hono-

rów w treflach.

NSP: 1♣ – z tak silnà r´kà, a s∏abiuÊ-

kim longerem kierowym nie otwieramy

1♥!; 2BA – 18–20 PC w sk∏adzie zrów-

nowa˝onym; 3♣ – naturalne, wskazujà

kolorowy charakter r´ki W (licytuj´ tre-

fle, bo chc´ – ewentualnie – graç w ten ko-

lor), dà˝enie do wyboru optymalnej koƒ-

cówki bàdê przygotowanie sekwencji

szlemikowej. 4♦ – niezwyk∏a sekwencja,

bardzo dobry fit treflowy i wyÊmienite

honory w karach (co najmniej as z kró-

lem); 4♠ – cue-bid; 5BA – partner wy-

kluczy∏ cue-bid w pomini´tych przez sie-

bie kierach, W widzi wi´c wielkiego

szlema i jeszcze tylko na wszelki wypa-

dek sprawdza jakoÊç koloru atutowego;

7♣ – dwa z trzech starszych honorów

w treflach.

PUNKTACJA:7♣ – 20; 6♠ – 14; 6♣ – 12; 7♠ – 8;

5♠ – 5; 5♣ – 3

10. Obie strony przed partià, rozda-

wa∏ E.

♠ 9 2 ♠ A 8 6♥ K D 10 6 4 2 ♥ A W♦ K D 8 7 3 ♦ A 6 5 4 2♣ — ♣ 8 7 2

Passell Lair | Nasz System Plus

— 1 ♦ | — 1 ♦1 ♥ 1 BA | 1 ♥ 1 BA2 ♦ 3 ♦ | 2 ♣ 2 ♦4 ♦ 4 ♥ | 4 ♣ 4 ♥5 ♣ 5 ♠ | 5 ♣ 7 ♦7 ♦ pas | pas

Znaczenie poszczególnychodzywek pary amerykaƒskiej: 2♦

– pytanie, forsing do dogranej; 3♦ –

brak trzech kierów, na pewno pi´ç

kar (otwarcie mog∏o paÊç z czwórki);

4♦ – szlemikowe uzgodnienie koloru

partnera; 4♥ – cue-bid pierwszej kla-

sy; 5♣ – cue-bid pierwszej klasy;

5♠ – cue-bid pierwszej klasy, inwit

wielkoszlemowy; 7♦ – Passell by∏ pe-

wien, ˝e jego partner ma trzy asy po-

za treflowym.

NSP: 2♣ – odwrotny magister; 2♦ –

automatyczne (szczegó∏owe omówienie

konwencji znajdziesz m.in. w ksià˝ce

Nowoczesna licytacja naturalna; 4♣ –

splinter uzgadniajàcy kara (zalicytowanie

4♣ bezpoÊrednio po rebidzie partnera

1BA by∏oby autosplinterem na kierach);

4♥ – cue-bid; 5♣ – renons treflowy,

brak cue-bidu w pikach; 7♦ – przy bra-

ku zatrzymania pikowego partner na

swojà licytacj´ musi mieç mocno uk∏a-

dowà r´k´ z dwoma czerwonymi ma-

riaszami.

PUNKTACJA:7♦ – 20; 6♥– 16; 6♦ – 14; 5♥ – 7;

5♦ – 3

Ostateczny rezultat POJEDYNKU:Mark Lair – Mike Passell

142 pkt. (71,0%)Ty ze swoim partnerem ?

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 32: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

32

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Systemy, systemy…

Mike Lawrence

Two-over-one (3)Odpowiedê 1BA po wejÊciu przeciwnika

Jak zawsze interwencja przeciwników

ma istotny wp∏yw na naszà licytacj´. Ma to

znaczenie zw∏aszcza w przypadku odpo-

wiedzi 1BA na otwarcie w kolor starszy.

Nale˝y wobec tego rozwa˝yç dwa przy-

padki.

PRZYPADEK 1

W N E S— 1 ♥ 1 ♠ 1 BA

Po wejÊciu przeciwnika odpowiedê

1BA nie jest ju˝ forsujàca. Odpowiadajàcy

ma do dyspozycji par´ innych zapowiedzi

umo˝liwiajàcych mu pokazanie ràk w sile

inwitu, z którymi w licytacji jednostronnej

musia∏by daç forsujàce 1BA. Nale˝y do

nich kontra negatywna, a tak˝e zg∏oszenie

nowego koloru. Najwa˝niejsze, ˝e 1BA

po wejÊciu nie forsuje, tylko, jak za sta-

rych, dobrych czasów, wskazuje kart´

w sile od pi´knych siedmiu do s∏abych

dziesi´ciu punktów, z zatrzymaniem,

w tym przypadku pikowym. Z nieco sil-

niejszà r´kà, 11–12 PC z zatrzymaniem

w uk∏adzie bezatutowym, licytujemy in-

witujàce 2BA.

♠ D 8 7 3 ♥ 10 4 ♦ A W 8 7 ♣ D 4 2

1BA, r´ka nieco lepsza od przeci´tnej.

♠ D 10 7 4 ♥ W 4 ♦ D 7 3 ♣ A D 10 8

2BA, nieforsujàce. Po wejÊciu kolorem

nie stosuje si´ podniesieƒ 2BA Jordana.

Z r´kà zrównowa˝onà z fitem kierowym

w sile forsingu do dogranej licytujemy 2♠ –

kolor przeciwnika.

PAMI¢TAJCIE! Po wejÊciu kolorem ca-

∏y schemat forsujàcego bez atu przestaje

obowiàzywaç.

W N E S— 1 ♥ ktr. 1 BA

Podobne zmiany wywo∏uje kontra

wywo∏awcza prawego przeciwnika. Od-

powiedê 1BA oznacza wówczas 7–10 PC

w uk∏adzie i z wartoÊciami bezatutowy-

mi. Klasyka. Odpowiedê 1BA ju˝ nie for-

suje.

Forsujàce 1BA przestaje byç niezb´dne,

bo mamy w zanadrzu rekontr´, która po-

zwoli na sprzedanie wielu dobrych ràk.

Do naszego arsena∏u dochodzi te˝ par´

innych narz´dzi, dost´pnych wy∏àcznie po

kontrze wywo∏awczej przeciwnika.

W N E S— 1 ♣ pas/1 ♠ 1 BA

Dla przypomnienia: Odpowiedê forsu-

jàcym 1BA obowiàzuje wy∏àcznie po

otwarciu w kolor starszy. Po otwarciu

w m∏odszy 1BA nigdy nie forsuje, niezale˝-

nie od tego, czy przeciwnicy w∏àczà si´ do

licytacji, czy nie.

PRZYPADEK 2

W N E S— 1 ♥ pas 1 BA2 ♣ ?

Odpowiedê 1BA S by∏a oczywiÊcie for-

sujàca. Czy to oznacza, ˝e N musi coÊ po-

wiedzieç po wejÊciu W 2♣? Otó˝ nie.

WejÊcie przeciwnika gwarantuje, ˝e S b´-

dzie mia∏ okazj´ zabraç jeszcze g∏os w licy-

tacji. Dlatego z do∏em N powinien spaso-waç, a S jeszcze coÊ zalicytowaç, jeÊli mia∏

jednà z silniejszych ràk, jakie obejmuje od-

powiedê 1BA.

Oznacza to, ˝e otwierajàcy zabiera

ponownie g∏os wy∏àcznie, jeÊli posiada

coÊ zas∏ugujàcego na pokazanie. Mo˝e

powtórzyç szeÊciokartowy kolor otwar-

cia lub zg∏osiç inny kolor na wysokoÊci

dwóch, jeÊli ma do tego podstawy.

Z czwórkà trefli mo˝e karnie skontrowaç

2♣. (Niektórzy traktujà kontr´ w tej se-

kwencji jako wywo∏awczà. Jest to bar-

dziej zaawansowane ustalenie, które na-

le˝y wczeÊniej omówiç z partnerem, jeÊli

zechcecie je stosowaç).

W N E S— 1 ♥ pas 1 BAktr. ?Kontra W mia∏a charakter wywo∏aw-

czy – tak w ka˝dym razie powinno byç.

Podobnie jak w przypadku wejÊcia kolo-

rem zapowiedê ta wyzwala N z okowów

forsingu. JeÊli ma coÊ interesujàcego, mo-

˝e to pokazaç, ale z do∏em w równym

sk∏adzie wolno mu, a nawet powinien

spasowaç. S dostanie jeszcze swojà

szans´.

♠ 7 3 ♥ A W 8 7 3 ♦ K 3 ♣ A W 8 7

2♣. Nie wskazuje to na silnà r´k´,

a tylko troch´ uk∏adu. Nie chcemy straciç

okazji do pokazania trefli.

♠ D W 7 ♥ K D 9 6 3 ♦ A 4 ♣ W 10 4

Gdyby W nie skontrowa∏, N musia∏by

zalicytowaç 2♣. Po wejÊciu mo˝e nato-

miast spasowaç, i tak w∏aÊnie powinien

uczyniç.

♠ A W 8 3 ♥ K 9 8 7 3 ♦ 2 ♣ K W 8

Ka˝da sekwencja ma swoje blaski i cie-

nie. Pas nie jest z punktu widzenia N wy-

marzonym rozwiàzaniem, sugeruje bo-

wiem, ˝e ma on r´k´ zrównowa˝onà, ale

z drugiej strony N nie dysponuje innà sen-

sownà zapowiedzià. Bez kontry musia∏by

licytowaç 2♣. Po kontrze odzywka ta

Êwiadczy∏aby o czterech treflach. Trudna

r´ka. ♦

Co zalicytujesz?Nasz System, a tak˝e Wspólny J´zyk

Mecz; obie przed, rozd. W.

W (Ty) N E S1 ♥ pas 2 ♦ pas2 ♥ pas 3 ♣ pas?

Co zalicytujesz z poni˝szymi kar-tami:

3. ♠ 10 8 3♥ A K W 6 4♦ D 6♣ K 10 9

4. ♠ K W 8 7♥ K 8 7 5 4 3♦ D♣ A 5

5. ♠ W 3♥ A K 10 6 5 4♦ K 10 7♣ D 5

6. ♠ A 6 4♥ A K 10 6 5♦ 10 7♣ D 10 4

7. ♠ 9 7 6 5♥ A K 5 4 2♦ W♣ K W 5

Odpowiedziznajdzieszna str. 43

1. ♠ D W 5♥ A K 8 7 3♦ 8 7♣ D W 4

2. ♠ 5 4♥ A K 6 4 3♦ K 9 8♣ D W 8

Page 33: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

33

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Relacje

W grze na maksy cz´sto mamy do czy-

nienia ze stawianiem sprawy na ostrzu no-

˝a, szczególnie w licytacji. Ale aby mieç

wyniki, taka strategia si´ op∏aca (w dystan-

sie, oczywiÊcie).

1. Maksowa kontra

Turniej par; obie po, rozd. W.♠ 5 2♥ A K 8 5 3♦ A W 5♣ W 9 7

♠ K W 10 4 3 ♠ A 9♥ W 9 ♥ D 10 7♦ 8 4 ♦ K D 9 6♣ D 5 3 2 ♣ K 8 6 4

♠ D 8 7 6♥ 6 4 2♦ 10 7 3 2♣ A 10

W N E SGierulski Skowroƒski Wo∏ek Ratkowski

pas 1 ♥ pas pas1 ♠ pas pas 2 ♥pas pas ktr. (!!) pas…

Zarówno 2♥, jak i kontra na ten kon-

trakt to odzywki typowe w grze na mak-

sy. ˚adna ze stron nie mia∏a zamiaru od-

puÊciç rozdania. Widaç, ˝e obrona ma 6

lew – 2 piki, 2 kara, trefla i kiera. Wist

w piki nie jest oczywisty, bo mamy natu-

ralnà lew´ atutowà i nie chcemy przebit-

ki. Tak dosz∏o do wistu w ♦K. Rozgrywa-

jàcy zabi∏ i aby nie daç przebitki karo,

Êciàgnà∏ dwa razy atuty, nie zra˝ajàc si´

spadajàcym w pierwszej lewie atutowej

♥W. Nast´pnie zagra∏ ♦W. Bijemy, prze-

puszczenie nic nie daje. Teraz, po Êcià-

gni´ciu ♥D, nie powinniÊmy zgrywaç naj-

pierw pików z dwóch powodów:

skuteczne podegranie trefli mo˝e nastà-

piç tylko z r´ki E, zgranie pików otwiera

rozgrywajàcemu komunikacj´ do r´ki,

potrzebnà do impasu karowego (8. le-

wa). Niestety, Mirek Wo∏ek mia∏ chwil´

dekoncentracji (by∏ g∏ównym organizato-

rem turnieju sponsorowanego przez

Elektrociep∏owni´ Elblàg) i nie przepro-

wadzi∏ tak wnikliwej analizy. Rezultat

minus 670 i 95% dla przeciwników za-

miast dla nas.

2. Gra si´ do koƒca!

Turniej par; obie przed, rozd. S.♠ K 9 3♥ K 5 3♦ A D 6 4♣ K 7 4

♠ D 10 ♠ 6 5 4♥ 8 7 ♥ W 10 9 6 4♦ K W 10 7 5 ♦ 8♣ A 8 5 3 ♣ D 10 9 2

♠ A W 8 7 2♥ A D 2♦ 9 3 2♣ W 6

W N E SWo∏ek

— — — 1 ♠1 BA1 ktr. 3 ♣ paspas 4 ♠ pas…

1 kolory m∏odsze

Kontrakt typowy, wist ju˝ troch´

mniej – ♣A. Dalej ♦W do damy ze

sto∏u, ♠K – i tu obroƒca do∏o˝y∏ ♠D!?

Mirek nie impasowa∏by pika, bo grozi∏a

przebitka karo, a teraz… impas dzie-

siàtki pik by∏ prawie oczywisty. Rozgry-

wajàcy jednak, majàc jeszcze bezpiecz-

ne dojÊcie do sto∏u kierem, nie da∏ si´

zwieÊç i zagra∏ ♠9 do asa. Do czwarte-

go i piàtego pika E wyrzuci∏ kiera i tre-

fla, a W – trefla i dwa kara (z dziadka –

karo i kier). Do ♦A E mia∏ problem ze

zrzutkà. Nie by∏ pewien, czy mo˝e po-

zbyç si´ kiera, b∏´dnie pozby∏ si´ trefla.

Teraz trzykrotne zagranie kierów po-

stawi∏o W w przymusie treflowo-karo-

wym. 12 lew! By∏o to jedyne rozdanie,

w którym uzyskaliÊmy pe∏ne 100%. ♦

NW E

S

NW E

S

Bogus∏aw Gierulski

O Puchar Elektrociep∏owni Elblàg

Zwyci´zcy (w Êrodku) Krzysztof Antas – Marek Barylewski oraz prezes Zarzàdu Elektrociep∏owni ElblagWies∏aw Sawicki (po lewej) i wiceprezes Zarzàdu WMOZBS Miros∏aw Wo∏ek.

Wyniki turnieju 8 lutego 2004 r.

m-ce 56 par % pkl

1 K. Antas – M. Barylewski 66.07 33

2 K. Gralak – A. S´kowski 64.87 30

3 J. Gackowski – M. Arutiunianc 63.00 28

4 M. Ratkowski – L. Skowroƒski 60.67 25

5 A. Kasprzak – A. Pienià˝ek 60.17 23

6 L. Szkudlarek – E. Rogiƒski 60.13 21

7 I. Dzikowski – E. Pinkiewicz 59.20 19

8 B. Gierulski – M. Wo∏ek 59.18 17

9 A. Jakubiak – R. ¸asowski 58.89 15

10 M. Makatrewicz – B. Szostak 57.10 13

11 P. Buczkowski – J. Pochroƒ 56.57 11

12 Z. Krzepkowski – R. Pichla 55.41 9

13 A. Ratkowska – K. Nagielski 54.92 8

14 Z. Borejko – M. Lichocki 54.65 7

15 J. Gliszczynski – L. Sztyrak 54.65 6

16 A. Dampc – T. Ostrowski 53.49 5

17 J. Gruca – J. Piotrowski 53.37 4

18 A. Dzikowski – J. Staƒczak 53.26 3

19 M. Hryniewicz – W. Romaszko 53.16 2

20 J. Baku∏a – J. Rogowski 53.15 1

Page 34: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

34

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Bryd˝owisko

Decydujàc si´ na publikacj´ moich

bryd˝owych przygód, mia∏em (i mam na-

dal) zamiar nadaç im charakter dzienniko-

-pami´tnika o absolutnie dowolnej chro-

nologii materia∏ów i niepoddanej ˝adnym

uszeregowaniom tematyce. Wynik∏o to

w sposób doÊç naturalny z przydzielonej

mi przez los ekstremalnoÊci bryd˝owych

wydarzeƒ, których by∏em (i dalej by-

wam!) uczestnikiem. No bo czy nie jest

zdarzeniem wymykajàcym si´ wszelkim

statystykom wygranie przez przeciwnika

szlema w kolorze, w którym posiada∏em

W 10 9 6 5 i dodatkowo boczny renons,

wygranie szlema w kolor, w którym bra-

kowa∏o mi mariasza atu (i to bez wystar-

czajàcego wyd∏u˝enia), próba rozegrania

rozdania, w którym by∏o 26 kar i ani jed-

nego kiera, wykonanie (i to bezmyÊlne)

„diabelskiego zagrania” na w∏asnym part-

nerze, zalicytowanie szlemika kartami

z innego kompletu tego samego koloru

przy posiadaniu dwóch „koron” atuto-

wych (zamienione r´ce mi´dzy pude∏ka-

mi na drugim stole) i wiele, wiele innych,

jeszcze dziwniejszych. Sà to wszystko au-

tentyczne zdarzenia z oficjalnych zawo-

dów bryd˝owych. B´d´ nimi (dla odpr´-

˝enia) przeplata∏ opisy rozdaƒ, które

(wed∏ug mojej subiektywnej oceny) za-

s∏ugujà na prezentacj´, bo poruszajà

istotne problemy z ka˝dej charaktery-

stycznej dla bryd˝a dziedziny. Na poczà-

tek bardzo ciekawe rozdanie, które zda-

rzy∏o si´ podczas jednego z lokalnych

krakowskich turniejów.

Pary na maksy. Obie przed.

Jako W posiadacie r´k´:

♠ — K W 8 5 3 ♥ 5 ♦ A 3 ♣ K W 8 5 3

Licytacja przebiega tak:

W N E S— 2 ♥ pas 3 ♥?

I co teraz? Ja, przyznam szczerze, widz´

tylko jednà odzywk´. Podczas i po turnieju

rozmawia∏em z wieloma krakowskimi gra-

czami. Ile g∏osów, tyle opinii. Przewa˝a∏a,

niestety, taka, którà by∏em rozczarowany:

„No, coÊ trzeba, no…, mówi´ 3♠”.

Mnie si´ wydaje, ˝e jedynà odzywkà

znaczàcà jest kontra. Mo˝e troch´

uk∏ad odbiega od modelu (tylko dubel

karo), ale pozwala i znaleêç gr´ w∏asnà,

i skarciç przeciwnika kombinatora (który

przed∏u˝y∏ blok bez wyraênego fitu).

Niestety, czasem (jak mówià wtajemni-

czeni) pozwoli postawiç „górala”

w obronie w∏asnego zapisu. Dlatego nie

bez przyczyny powiedzia∏em o odzywce

znaczàcej. Tak zwani „gracze nieszcz´-

Êliwi” oraz tacy, którzy gr´ opierajà na

zaufaniu i wspó∏pracy z partnerem, mo-

gà równie˝ (tak mi si´ wydaje!) po pro-

stu spasowaç. Tracà wtedy mo˝liwoÊç

skontrowania karnego, ale uchronià si´

od nieszcz´Êcia grania np. w kolor prze-

ciwnika lub przelicytowania karty. Dobry

gracz, którym jest niewàtpliwie nasz

partner, najcz´Êciej b´dzie wiedzia∏, kie-

dy i jak podjàç walk´ w takim rozdaniu.

Ka˝da inna odzywka, w moim odczuciu,

jest sprzeczna z poj´ciem dobrego bry-

d˝a.

Argumentem licytujàcych 3♠ by∏o:

„A co po 4♦?”. Jak to, co? Po prostu nic,

pas. Je˝eli mój poglàd wyda si´ Czytelni-

kom kontrowersyjny i dzi´ki temu uda mi

si´ wznieciç ogólnà dyskusj´ na temat tej

i podobnych pozycji licytacyjnych, to b´d´

bardzo usatysfakcjonowany. A mo˝e swój

poglàd zaprezentuje równie˝ Redakcja?

Pora pokazaç ca∏e rozdanie. Nie by∏o

ono ani „misfitowe”, ani nie kry∏o ˝adnej

pu∏apki. Chodzi∏o tylko o to, aby linia WEznalaz∏a drog´ do dobrego kontraktu final-

nego.

Po kontrze W znaleziono by jà ∏atwo.

Po pasie W wszystko by∏o w r´kach E.

♠ D 9 7♥ A W 10 7 6 2♦ W 9♣ 7 2

♠ A W 8 5 3 ♠ K 4♥ 5 ♥ D 9♦ A 3 ♦ D 10 8 6 5 4 2♣ K W 8 5 3 ♣ A 6

♠ 10 6 2♥ K 8 4 3♦ K 7♣ D 10 9 4

Najcz´Êciej jednak, tak jak i przy moim

stole, W licytowa∏ 3♠. Podnios∏em do 4♠,

ale wygraç ten kontrakt po wiÊcie ♣2 by-

∏o bardzo trudno. W protokole zapisano 4

razy 100 dla NS, 8 razy 50 dla NS, 6 za-

pisów cz´Êciowych (130, 140 i 170 WE), 2

razy 400 dla WE!!, 4 razy 420 i 2 razy

500, te˝ dla WE. Optymalny kontrakt 5♦

grany by∏ tylko na dwóch sto∏ach, ale nie-

stety nie wiem, po jakiej licytacji. Pragn´

zwróciç uwag´ na fakt, ˝e gdyby strona

WE w ogóle nie wzi´∏a udzia∏u w licytacji

i ob∏o˝y∏a 3♥ za 150 (a to by∏o ca∏kiem re-

alne), to jej wynik wart by∏by 65% maksa!

Dzisiejszy bryd˝ k∏adzie ogromny nacisk

na interwencj´ w licytacji. Owszem, bez te-

go korzystny wynik jest trudny do uzyska-

nia, ale nie powinno si´ interweniowaç za-

wsze, z ka˝dà kartà i za wszelkà cen´.

Poniewa˝, wed∏ug moich obserwacji, taka

taktyka staje si´ regu∏à, pragn´ z nià polemi-

zowaç i wykazaç na przyk∏adach, ˝e mo˝na

pogodziç „pi´kne z nadobnym”, ogranicza-

jàc w naszych akcjach losowoÊç do nie-

zb´dnego minimum i k∏adàc wi´kszy nacisk

na rzetelnà wspó∏prac´ z partnerem.

Pozornie zaprzeczajàc samemu sobie,

podam taki przyk∏ad:

Jak zamierzacie kontynuowaç licytacj´

jako E w takim oto rozdaniu:

Pary na maksy. Obie po partii.

♠ D 3 ♥ A K W 9 6 5 ♦ — ♣ A W 10 7 5

Dotychczasowa licytacja:

W N E S— — — pas1 ♥ 3 ♠ ?Je˝eli ju˝ och∏on´liÊcie ze zdumienia

i macie gotowà strategi´, takà która zosta-

nie zrozumiana przez partnera (przeciwni-

cy dalej ju˝ obaj pasowali), to prezentuj´

jego r´k´. Sprawdêcie, czy uda∏o si´ wam

osiàgnàç w∏aÊciwy kontrakt.

♠ A 8 4 ♥ D 10 8 7 4 ♦ A 8 3 2 ♣ K

Na turnieju z 22 par osiàgn´∏y go tylko

4 (i nie wiadomo, czy tak je blokowano).

R´ka N wyglàda∏a nast´pujàco:

♠ K W 10 9 6 5 ♥ 3 ♦ 7 6 5 4 ♣ 6 4

NW E

S

Wit Klapper

Ekstremista

Page 35: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

35

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Kàcik konwencji

Piotr Tuszyƒski

Magister rozszerzony (1)Ka˝dy bryd˝ysta grajàcy w bryd˝a sporto-

wego zetknà∏ si´ z sekwencjà nazwanà

w Polsce magistrem. Podstawowe sekwen-

cje to: 1♣–1♥–1BA–2♣, 1♣–1♠–1BA–2♣, ale

równie˝ 1♦–1♥(♠)–1BA–2♣, 1♥–1♠–1BA–2♣

oraz ta trudniejsza 1♣–1♥–1♠–2♣. W nast´p-

nym numerze przedstawi´ jeszcze sekwen-

cje 1♣–1♥–2♣–2♦, i to zarówno przy rebi-

dzie 2♣ od 15 PC, jak równie˝ od 12 PC –

gdy gramy otwarciem 2♣ acolowskim.

Dwa s∏owa o tych najprostszych se-

kwencjach, gdzie po otwarciu 1♣ pada

odpowiedê starszym kolorem i z r´ki

otwierajàcego rebid 1BA. Najbardziej po-

pularna jest sekwencja, w której po 2♣

wyst´pujà cztery odpowiedzi: 2♦ – dó∏

bez trzech kart w kolorze partnera; 2

w kolor partnera – dó∏ z trójkà; drugi

starszy – góra z trójkà i 2BA – góra bez

trójki. (Dó∏ = 12–13, góra = 14 lub ∏ad-

ne 13). Jest to bardzo proste, niemniej

inaczej nale˝y zakwalifikowaç kart´ do

gry w BA, inaczej do gry kolorowej.

Mo˝na stosowaç ma∏o popularnà w Pol-

sce sekwencj´, w której rozró˝niamy in-

wit i forsing do dogranej: 2♣ to transfer

na kara lub wszystkie r´ce inwitowe,

a 2♦ to forsing do dogranej (GF) na do-

wolnym uk∏adzie. Inaczej rzecz ma si´

z sekwencjà 1♣–1♥–1♠–2♣, gdzie iloÊç

ràk, które musi sprzedaç otwierajàcy, jest

znacznie wi´ksza. Na poczàtek musimy

podjàç decyzj´, czy rebid 1♠ mo˝e za-

wieraç r´ce 18+ na 5+♠, czy te˝ nieza-

le˝nie od jakoÊci koloru zawsze skacze-

my na 2♠. OsobiÊcie preferuj´

zró˝nicowanie ràk, tj. przeskok powinien

oznaczaç dobry kolor na szóstce lub bar-

dzo dobrej piàtce. Z kolei z uk∏adem

5+♣ – 4♠ proponuj´ rozgraniczyç si∏´:

z 15–17 PC licytujemy 1♠, a z 18+ 2♣ –

oczywiÊcie je˝eli u˝ywamy otwarcia 2♣

z Precision Club.

1 ♣ 1 ♥1 ♠ 2 ♣?

2♦ = 12–14 bez trzech kierów lub 12–13

z trzema kierami!, lub

5♣ – 4♠, maksimum 2 kiery;

2♥ = 14 PC z trójkà kierów;

2♠ = 18+ na 5+ pikach;

2BA=18+ na sk∏adzie zrównowa˝onym,

dla u˝ywajàcych odwrotki – z dublem

kier, czyli uk∏ad 4–2–4–3(3–4);

3♣ = 6+♣ i 4♠, czyli 15–17 PC;

3♦ = 5+♦ i 4♠ 19 (18)+PC;

3♥ = 4♠3♥5+♣, 15–17 PC;

3♠ = 4–1–4–4, 19 (18)+ PC.

1 ♣ 1 ♥1 ♠ 2 ♣2 ♦ ?

2♥ = 10–11 PC z 5+♥ (mo˝e byç 6 s∏a-

bych kierów i 9–10 PC);

2♠ = mo˝na przyjàç dwie wersje: 4♠ –

GF lub ok. 11 PC i 4 piki, wtedy skok

na 3♠ po 1♠ to 5+♥ i 4♠, 8–10 PC;

2BA = GF, mo˝e byç 5 kierów;

3♣, 3♦ = naturalne 5+, GF;

3♠ = silne uzgodnienie pików.

1 ♣ 1 ♥1 ♠ 2 ♣2 ♦ 2 BA?

3♣ = 5♣–4♠, maksimum 2 kiery (15–17

PC);

3♦ = 3 kiery przy sk∏adzie 4–3–2–4(4–2)

i teraz jest mo˝liwoÊç przejÊcia do licy-

tacji szlemikowej poprzez 3♥;

3♥ = 4–2–4–3(3–4);

3BA = 4–3–3–3.

Pami´tajmy, ˝e przy trzech kierach

mamy maksimum 13 PC, a przy dublu

kier – 12–14 PC. OczywiÊcie, mogliby-

Êmy wprowadziç jeszcze odzywk´

3♠, informujàcà o sile lub czwórce przy

dublu kier. Jednak ka˝dy kij ma dwa

koƒce, my dowiemy si´ o tym tak samo

jak przeciwnicy, a najcz´Êciej 2BA jest li-

cytacjà sprawdzajàcà tylko, czy mamy 3

kiery.

Lepiej po 3♦ i 3♥ przeznaczyç 3♠ na

pytanie o czwórk´ m∏odszà, przy czym

mo˝na jà od razu pokazaç lub z do∏em

zalicytowaç 3BA i czekaç na reakcj´ part-

nera. ♦

Jak oceniç akcj´ N? Przecie˝ nie ma nic

w karcie i jest po partii. Otó˝, wed∏ug mo-

jej oceny, N zachowa∏ si´ znakomicie. Part-

ner jest po pasie, on ma tylko d∏ugi, niez∏y

kolor, nic mu si´ bokiem nie plàta takiego,

co do gry w∏asnej nic nie wnosi, a uniemo˝-

liwia wygranie czegokolwiek przeciwni-

kom, a i poprzeczka gwa∏townie posz∏a

w gór´. OczywiÊcie, czasami taki blok przy-

niesie strat´, ale cz´Êciej da zysk, bo jest lo-

giczny. W opisywanym przypadku bardzo

utrudnia∏ on zalicytowanie stronie WEwielkiego szlema, a i sporo par mia∏o k∏o-

poty ze szlemikiem. Ale mimo trafienia go

takim blokiem E móg∏ ∏atwo sprawdziç sto-

pera pikowego odzywkà 5♥ (to ju˝ ogólnie

znana konwencja – pytanie o zatrzymanie

w kolorze bloku). A jak mia∏ dowiedzieç si´,

czy to as, i to w towarzystwie przynajmniej

króla trefl? Otó˝ on niczego nie musia∏ si´

dowiadywaç. On przekaza∏ informacj´, ˝e

stoper drugiej klasy w piki wystarcza do

szlemika kierowego. To W powinien po-

dejÊç do problemu tak wi´cej inteligentnie

i trzymajàc piki singletonem lub królem, te-

go szlemika zalicytowaç, a posiadajàc asa

pik, spróbowaç wyobraziç sobie kart´ part-

nera. Wtedy ∏atwo znalaz∏by rozwiàzanie

problemu. Przecie˝ partner musi mieç re-

nons karo, skoro przy zatrzymaniu drugiej

klasy w pikach dopuszcza szlemika, musi

mieç asa trefl (na czele bocznego koloru)

oraz asa i króla kier (z tego samego powo-

du). Co zatem z asem pik, królem trefl

i wyd∏u˝eniem kierowym powinien zalicy-

towaç? Tego chyba nie musz´ g∏oÊno mó-

wiç. Tak w∏aÊnie wyobra˝am sobie pe∏nà

wspó∏prac´ partnerów, która przy wzajem-

nym zaufaniu oraz w oparciu o ca∏à palet´

przemyÊlanych i pami´tanych (sic!) ustaleƒ

pozwoli staczaç wyrównane boje ze stosu-

jàcà wszystkie chwyty opozycjà. Gdyby

wi´c podczas turnieju, którego fragmentem

by∏o to rozdanie, przy którymÊ ze sto∏ów

mia∏a miejsce sekwencja:

W N E S— — — pas1 ♥ 3 ♠ 5 ♥ pas7 ♥! pas…

to mo˝na by Êmia∏o o niej powiedzieç, ˝e

to jedna z nieskoƒczonej iloÊci pere∏ek,

które sk∏adajà si´ na bogactwo prawdzi-

wego bryd˝a.

O innych metodach trafiania i pró-

bach walki z tymi na∏ogami – przy kolej-

nej okazji. ♦ WYDARZENIA, WYNIKI, LINKI

Page 36: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

36

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Pokój otwarty

Lo˝a Szyderców to dzia∏ajàce w Interne-

cie prywatne forum bryd˝owe, umo˝li-

wiajàce jego cz∏onkom wyÊmiewanie b∏´-

dów osób ich zdaniem gorzej grajàcych

w bryd˝a, czyli… pozosta∏ych cz∏onków

Lo˝y. W Lo˝y jak˝e cz´sto ch´tnie podaje

si´ w niewinnej formie problemu pt. „Co

licytujesz, zagrasz z kartà…?” kuriozalne

zagrania swoich partnerów – oczywiÊcie

tak˝e Szyderców, co zresztà jest jednym

z ulubionych tematów rozmów bryd˝y-

stów. W dobrym tonie jest nast´pnie

gruntowna analiza stanu umys∏owego nie-

fortunnego grajka. Co jeszcze bardziej

atrakcyjne, ten nierzadko dzielnie broni

swojego zagrania – wtedy jeszcze bardziej

mo˝na sobie pou˝ywaç.

PostanowiliÊmy przybli˝yç Szanow-

nym Czytelnikom klimat tych goràcych

dyskusji, gdy˝ oprócz pojedynków s∏ow-

nych znajduje si´ tu tak˝e ciekawy mate-

ria∏ do analizy, pokazujàcy, jakimi bryd˝o-

wymi Êcie˝kami podró˝ujà umys∏y

ambitnych amatorów/pasjonatów (nie-

potrzebne skreÊliç), czyli… wi´kszoÊci

z nas. W odró˝nieniu od typowego pa-

nelu ekspertów, w którym po wybraniu

odzywki ekspert nie ma szans jej broniç,

omawianie bryd˝owego problemu w Lo-

˝y ma charakter wielog∏osowej dyskusji

na ˝ywo. Choç bywa, ˝e dyskusja w In-

ternecie obywa si´ bez konkluzji, to Szy-

derców na koniec pogodzi uznany Teo-

retyk. Co powie On, jest jedynie s∏uszne

i ostateczne.

Oto krótka charakterystyka dyskutan-

tów zabierajàcych g∏os w prezentowanym

dzisiaj problemie:

Synek – odkàd zosta∏ awansowany

w pracy na tzw. kierownicze stanowisko,

w∏aÊciwie bryd˝owy emeryt. KiedyÊ gra∏

skomplikowanym systemem relayowym

w∏asnego chowu, ale obecnie przeszed∏

na styl „mia∏em piki, to powiedzia∏em 4♠”.

Wyniki pozosta∏y bez zmian.

Rewers – mi∏oÊnik wejÊç od 6+ PC

oraz zaprzysi´g∏y wróg manewru przegry-

wajàca na przegrywajàca. Ksyw´ zawdzi´-

cza pewnej licytacji, w której zg∏osi∏ re-

wers z pewnà kartà. Karty ani licytacji nie

b´dziemy podawaç w piÊmie czytywanym

w znacznej cz´Êci przez m∏odzie˝.

Przyjem – cz∏owiek, któremu przez

wszystkie lata gry w bryd˝a ani razu nie

przyszed∏ rewers treflowo-karowy.

W zwiàzku z tym zwolennik przeznacze-

nia wszystkich sekwencji sprzedajàcych ta-

kà w∏aÊnie kart´ na wskazanie acola, który,

jak twierdzi, przychodzi mu w co drugim

rozdaniu.

Waldek – poÊwi´ci∏ ˝ycie zg∏´bianiu

fenomenu polegajàcego na tym, ˝e ilekroç

on lawintaluje jeden kolor, to jego partner

zawsze wychodzi w któryÊ z pozosta∏ych.

Jego ˝ona (lekarz psychiatra) twierdzi, ˝e

wspó∏czesna medycyna jest bezradna

w tej kwestii.

TRad – nada∏ nowe znaczenie okre-

Êleniu „Êcianiarz”. Fakt, ˝e TRad w którymÊ

rozdaniu otworzy∏ licytacj´, stanowi nie-

zbity dowód, ˝e w tym turnieju wolno

graç silnym pasem.

CWC – czyli Cz∏owiek w Czapce. By-

∏y regularny dostawca problemów do

konkursu Bryd˝a, ale od kiedy w jakimÊ

numerze wydrukowali mu w rozk∏adzie

dwójk´ zamiast trójki, zniech´ci∏ si´ i od-

tàd udziela si´ tylko w Lo˝y.

Boniek – niegdyÊ autor niezapomnia-

nych sekwencji licytacji jednostronnej

w stylu 3♠ – 5♠ – 7♠, 1♥ – 6♥ (tzw.

„wczesny Boniek”). Póêniej, niestety, od-

kry∏ istnienie takich poj´ç, jak strefa, bilans,

system itd., i dziÊ potrzebuje siedmiu okrà-

˝eƒ naukowej licytacji, by zg∏osiç szlema,

i dopiero po tym wpaÊç bez jednej.

Maximus – ˝ywy dowód na prawdzi-

woÊç teorii, ˝e im d∏u˝szy namys∏, tym wi´k-

szy kalafior. Poza tym nieêle rozgrywa splin-

tery – Übung, prawda, macht den Meister.

Platini – partner „wczesnego Boƒka”

wspominany przez tego ostatniego z roz-

rzewnieniem („ty jeden rozumia∏eÊ moje-

go bryd˝a”). Salwowa∏ si´ ucieczkà do in-

nego miasta, gdzie ukrywa si´ do dziÊ.

Mecz; obie po, rozd. W.

♠ 10 7 4♥ A 8 7 5 3 2

E: ♦ W 6 5♣ 2

W N E S1 ♣ (Strefa) 1 ♦ pas 1 ♠ktr. 2 ♦ ?

Zanim, Czytelniku, rozpoczniesz dal-

szà lektur´, postaraj si´ sam zdecydowaç,

jaka licytacja jest najlepsza.

I dwa i cztery, i trzy…Platini: 4♥.

Synek: Popieram koncepcj´ skoku

w koƒcówk´ sercowà.

Rewers: 2♥.

Waldek: Kusi 3♥, ale je˝eli partner ma

trefle, to mo˝e byç k∏opot, wi´c mi´kko 2♥.

Przyjem: Silne z pe∏nymi treflami by∏o-

by 2♦ (kolor przeciwnika), inwitujàce 3♣.

Wyglàda wi´c chyba, ˝e partner jednak ma

kiery i niebezpieczeƒstwa nie ma.

Waldek: To fakt, nie boj´ si´, ˝e trafi´

na misfit, ale ˝e wartoÊci treflowe, które ma

parter, trafiajà do singla. Nie zalicytowa∏ 1BA,

to nie trzyma kolorów wroga, wi´c mogà nas

obraç na wiÊcie. Mo˝e z ∏adnà r´kà pode-

prze mnie do 3♥, a wtedy do∏o˝´.

Jak widzimy, rozrzut wÊród Szyderców

w ocenie karty spory… Mo˝e prawda

wi´c le˝y poÊrodku? Jako cz∏owiek cen-

trum wyst´puje TRad, odsy∏ajàc innych li-

cytantów na badania lekarskie.

Synek: 3♥ to chyba absolutne mini-

mum, co mo˝na zalicytowaç z tà kartà.

TRad: I zarazem maksimum. Bardzo

dobrze sprzedaje kart´: góra pasa, inwit do

dogranej, wartoÊci uniemo˝liwiajàce przesà-

dzenie koƒcówki. Ka˝da inna odzywka to

Tworki.

Praca zbiorowa

Lo˝a Szyderców

Rys

uje:

Aw

a K

aise

r

Page 37: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

37

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Pokój otwarty

Platini: Które to sà wartoÊci „uniemo˝-

liwiajàce przesàdzenie koƒcówki'”??? Prze-

cie˝ mamy megakrupa w Êwietle dotychcza-

sowej licytacji. Poza tym 3♥ nosi znamiona

spychotechniki.

TRad: Ka˝dy cue-bid, inwit, czwarty ko-

lor etc. mo˝na nazwaç spychotechnikà. Co

to wnosi do dyskusji? Sugerujesz, ˝e licytacje

powinny koƒczyç si´ w pierwszym okrà˝eniu

(bo przecie˝ wymiana informacji to spycho-

technika)? Gdyby kazano mi wybraç koƒco-

wà odzywk´ ju˝, zaraz, to wybra∏bym 4♥,

ale 3♥ nie koƒczy licytacji.

Dyskusje Szyderców nie sà ja∏owe. Ten

wielog∏os ma wartoÊç edukacyjnà, o czym

przekona∏ si´ Szyderca Waldek.

Platini: Ja tam w meczu nie mam ta-

kich dylematów, gol´ i tyle.

Waldek: Po krótkim namyÊle si´ zga-

dzam: 3♥ jest OK.

CWC: PomyÊl jeszcze troch´ i zaraz

„dojdziesz” do koƒcówki:)))

Boniek: He, he! Waldek, jak zaczniesz

myÊleç, zanim dasz odzywk´, to przyjdzie

pora na powrót do gry:) Aha, ja gol´ 4♥.

Z uwagi na wczeÊniejsze rozbie˝noÊci

co do wysokoÊci, na jakiej nale˝y zalicyto-

waç kiery, nast´puje nieudana próba usta-

lenia, co nale˝y mieç na 2, na 3 i na 4.

Synek: 3♥ to ja bym zalicytowa∏ z:

♠ x x x ♥ A x x x x ♦ W x x ♣ x x

Przyjem: A do kompletu 2♥ z:

♠ x x x ♥ A x x x ♦ W x x ♣ x x x

Maximus: Zalicytowanie 2♥ z Axxx

w kierach i koniec karty to jest bryd˝ ∫ la

wczesny Boniek: „Mog∏em mieç zero,

a mam cztery”.

Tylko co ma partner?Poniewa˝ wcià˝ nie ma zgody wÊród

dyskutantów, problem nadgryziony zosta-

je z drugiej strony. Co ma partner? Przy

okazji wartoÊci edukacyjne Lo˝y Szyderców

dostrzega tak˝e Rewers.

Przyjem: TRad, ty mi podaj, z jakà kar-

tà partnera nie nale˝y tu graç koƒcówki?

TRad:

♠ K D W ♥ W x x x ♦ K D ♣ K D W 10

Zadowolony? Nie?

♠ K D ♥ W x x x ♦ x x ♣ A K D W 10

Przyjem: Bryd˝ jest grà statystycznà.

Je˝eli 90% kart partnera daje koƒcówk´,

a jakiÊ niestatystyczny na∏adowany ma-

riaszami lub przeinwestowanymi robotni-

kami potwór uniemo˝liwia jej wygranie, to

mówi si´ trudno i przechodzi si´ do na-

st´pnego rozdania. Jest wiele kart, z któ-

rymi partner nie do∏o˝y koƒcówki. Jak je-

steÊmy za leniwi, ˝eby wyobra˝aç sobie

kart´ partnera, to polegajmy mo˝e na

TNT – prawdopodobne 10 atutów, wi´c

gramy czwórk´.

Rewers:

♠ x x ♥ K D x x ♦ K x ♣ A D x x x

to jest najbardziej paskudna ∏apa, jaka si´

mo˝e przytrafiç, dlatego zgadzam si´, ˝e

2♥ jest przyÊcianieniem, a 3♥ jest lepsze,

ale akurat piszàc odpowiedê, by∏em w na-

stroju Êcianiarskim.

Waldek: Ja bym z czymÊ takim nigdy

nie da∏ pa∏y, zw∏aszcza w meczu – masz

przecie˝ z∏ego króla karo.

Rewers: Ale ty jesteÊ s∏ynnym Êciania-

rzem, z tobà bezproblemowe 4♥ (a mo˝e

nawet 5♥?:)

Okazuje si´, ˝e koÊcià niezgody jest

tak˝e liczba kierów, które obieca∏ nasz

partner w licytacji.

Boniek: Lubi´ wiedzieç, ˝e kiedy partner

kontruje w podanej pozycji, to ma 4 kiery (3

tylko sporadycznie, na przyk∏ad przy 6 tre-

flach, ale robi to celowo, przyjmujàc mo˝li-

woÊç gry w kiery), a nie myÊleç, ˝e mo˝e ma

uk∏ad, który mu uniemo˝liwia∏ zalicytowanie

1NT czy tam czegokolwiek innego. Nie mam

zamiaru dr˝eç w podobnych sekwencjach

przed wy∏o˝eniem dziadka i liczyç kiery, któ-

re dok∏ada partner – jeden, dwa, trrrrzzzzzz-

zyyy, czzzztttterrryyyy. UFFFFFFF…

Synek: Tak, to jest w∏aÊciwie najwa˝niej-

szy punkt dyskusji. Partner na kontr´ musi

mieç 4 lub ewentualnie 3 kiery. Howgh!

Maximus: ˚e jak? Nawet trzech sztuk

mieç nie musi:

♠ x x x ♥ K x ♦ A K x x ♣ A K D x

I co z tym? 1BA? Bez stopera pik? Chyba ˝e

coÊ si´ zmieni∏o w teorii, mo˝liwe, ˝e nie na-

dà˝am. Mo˝e mieç cztery kiery, ale nie musi.

TRad: Wielkie s∏owo: musi. A co zrobi

z kartà:

♠ x x x x ♥ A K ♦ A K ♣ K D x x x

Przyjem: 1BA lub 2♣! Licytacja musi

mieç jakiÊ cel, panowie.

I tak dalej… Consensusu nie by∏o. Co na

to Wyrocznia ÂB?

S∏owniczek Szydercówmegakrup – ogromna, naprawd´ ogrom-

na karta

goliç – licytowaç bez zb´dnych ceregieli

koƒcówk´ lub szlem(ik)a. Mo˝e wy-

puszczà?

robotnik – kolor roboczy

TNT – Total Number of Tricks – czyli

∏àczna liczba lew – prawo, które g∏osi,

˝e w licytacji dwustronnej liczba atutów

na po∏àczonych r´kach wyznacza licz-

b´ lew, które bezpiecznie mo˝na za-

deklarowaç, w rezultacie realizujàc

kontrakt lub op∏acalnie wpadajàc.

∏apa – r´ka

przyÊcianiç – zagraç przy Êcianie – aseku-

racyjnie – kto wie, byç mo˝e termin

wywodzi si´ od sposobu poruszania

si´ komandosów podczas akcji w ob-

szarze zabudowanym?

Moi Drodzy Szydercy

(drugoligowcy)!

By mogli zrozumieç nasze

rozwa˝ania tak˝e ci z ni˝szych

lig, zaczn´ od przys∏owiowego pieca. Pro-

blem sprowadza si´ do przeprowadzenia

bilansu, czyli policzenia lew. A wi´c, po

pierwsze, musimy wiedzieç, ile lew ma

partner, po drugie, ile mamy ich my. Gdy

je dodamy, b´dziemy u celu.

Bilansowaç (liczyç lewy) b´dziemy przy

za∏o˝eniu modelowej r´ki partnera. Part-

ner licytuje do naszej r´ki modelowej, my

licytujemy do modelowej r´ki partnera.

Obraz r´ki modelowej wynika:

– z licytacji naszej;

– z licytacji partnera;

– z licytacji przeciwników.

A wi´c zbudujmy model r´ki W, by do

niego bilansowaç naszà kart´ (E).

W N E S1 ♣ (Strefa) 1 ♦ pas 1 ♠ktr. 2 ♦ ?Jaka jest si∏a r´ki otwierajàcego?Pierwsza akcja otwierajàcego (tu: 1♣)

bilansowana jest do dwóch statystycz-

nych lew honorowych partnera (E).

Ârednie otwarcie wymaga 4 lew hono-

rowych, ok. 13 PC (przypominam: 10 PC

to 3 statystyczne lewy). Dodajemy dwie

statystyczne lewy honorowe odpowia-

dajàcego, co daje lew szeÊç. Poniewa˝

dowolny uk∏ad – nawet 4333 u W trafia-

jàcy do 4333 u E – daje statystycznà le-

w´ blotkowà (fort´), wi´c otwierajàc

Page 38: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

38

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Pokój otwarty

1 w kolor, dysponujemy bilansem na reali-

zacj´ kontraktu 1BA.

Kolejne okrà˝enia licytacji nasze oczeki-

wania wzgl´dem partnera obni˝ajà. W, za-

bierajàc g∏os w licytacji po raz drugi, liczy na

spotkanie u partnera ju˝ tylko jednej lewy

honorowej. Tym samym jego karta musi

byç co najmniej o jednà lew´ silniejsza,

czyli W, kontrujàc 1♠, powinien mieç 5 lub

wi´cej lew honorowych (16–17 PC). Po-

niewa˝ nie mamy pewnoÊci uzgodnienia

koloru, wi´c na razie robimy bilans bezatu-

towy – oparty o lewy honorowe.

Jaki jest modelowy uk∏ad r´kiotwierajàcego w momencie kontryna 1♠?

W, kontrujàc wywo∏awczo, poinfor-

mowa∏ nas o odchyleniach dodatnich

w kolorach nielicytowanych, tj. w treflach

i kierach. Modelowo powinien to byç

uk∏ad 4-4, choç niekiedy mogà znaleêç si´

u W tylko 3 kiery, gdy ma r´k´ silniejszà

honorowo, np. W skontruje z r´kà:

♠ K D x x ♥ K D x ♦ x x ♣ A K W x

ale tak˝e z:

♠ A x x ♥ K W x x ♦ x ♣ A K x x x

lub

♠ x ♥ K W x x ♦ A x x ♣ A K x x x

Nie mamy jeszcze preferencji co do

rozk∏adu iloÊciowego kart w kolorach

przeciwników, gdy˝ w obu zg∏osili d∏u-

goÊç.

OczywiÊcie, W, oceniajàc si∏´ swej kar-

ty, powinien uwzgl´dniaç lokalizacj´ swych

figur w kontekÊcie dotychczasowej licyta-

cji. R´ka, którà poda∏ Rewers:

♠ x x ♥ K D x x ♦ K x ♣ A D x x x

jest za s∏aba na kontr´. Nale˝y obni˝yç

w niej znacznie wartoÊç ♦K.

W tym momencie warto przypomnieç

sposób obliczania lew honorowych zale-

cany przez ¸ukasza S∏awiƒskiego.

Liczymy çwiartki lew (Q):

As = 4 Q; król = 3 Q; dama = 2 Q; wa-

let = 0.

Za zgrupowania figur:

FF = 2 Q (tak˝e, gdy figurà jest walet);

FFF = 3 Q.

R´ka Rewersa ma w kierach 7

Q (5+2), w treflach 8 Q (6+2) + tylko 1

Q za êle zlokalizowanego w Êwietle do-

tychczasowej licytacji ♦K. Razem 16 Q,

czyli 4 lewy. Jedynie piàty trefl stanowi

nadwy˝k´. Z tà r´kà nale˝y pasowaç.

Np. r´ka:

♠ x x x ♥ K D 10 x ♦ x x ♣ A K D x

w porównaniu do r´ki Rewersa jest silniej-

sza – posiada 4,75 Lh. GdybyÊmy mieli

piàtego trefla, a wi´c takà np. r´k´:

♠ x x x ♥ K D 10 x ♦ x ♣ A K D x x

kontra by∏aby w∏aÊciwa.

Czy po 2♦ zmieni∏ si´ model r´kipartnera?

Co do si∏y, nie. Co do sk∏adu, tak. N po-

wtórzy∏ kara (wyd∏u˝y∏ je), nie zaakcepto-

wa∏ pików (z trzema móg∏ na kontr´ spaso-

waç), wi´c u partnera spodziewamy si´

d∏u˝szych pików od kar. Mamy ju˝ obraz

r´ki W, w oparciu o który bilansujemy r´-

k´ E:

♠ 10 7 4♥ A 8 7 5 3 2

E: ♦ W 6 5♣ 2

Poniewa˝ mamy uzgodniony kolor

(kiery), przechodzimy na bilans kolorowy.

Liczymy lewy: 1 Lh (as kier) + 3 lewy blot-

kowe (forty) w uzgodnionych kierach. Ra-

zem – 4 lewy. Mo˝emy co nieco do∏o˝yç

za modelowego dubla karo u partnera.

Z drugiej strony coÊ (1Q) powinniÊmy od-

jàç za singletona trefl. KrótkoÊç w kolorze

partnera – zw∏aszcza gdy nie daje lew

przebitkowych – wcale nie jest dobrà war-

toÊcià. GdybyÊmy zamienili singla trefl na

singla pik:

♠ 2 ♥ A 8 7 5 3 2 ♦ W 6 5 ♣ 10 7 4

mielibyÊmy znacznie silniejszà kart´ (za

singla w kolorze przeciwnika dodajemy

1Q). A wi´c ró˝nica miedzy kartà z singlem

w kolorze partnera a kartà z singlem w ko-

lorze przeciwnika wynosi pó∏ lewy.

Tak wi´c z naszà kartà mamy

lekko naciàgni´ty bilans na 3♥. Jednak

nawet Êcianiarz powinien wybraç t´ od-

zywk´, by zaakcentowaç d∏ugie kiery

i tym samym stworzyç partnerowi kom-

fortowà sytuacj´ przy podejmowaniu

decyzji dopchni´cia koƒcówki, gdy kie-

rów ma tylko trzy.

Rozpatrzmy jeszcze przywo∏ywane

przez Szyderców r´ce E:

E1: ♠ x x x ♥ A x x x ♦ W x x ♣ x x x

E2: ♠ x x x ♥ A x x x x ♦ W x x ♣ x x

Z r´kà E1 licytujemy 2♥, gdy˝ oprócz

lewy honorowej mamy niemal pewnoÊç

lewy uk∏adowej bioràcej si´ z uzgodnienia

koloru. Odzywka w walce zawiera na-

dziej´, ˝e brakujàcy w bilansie kawa∏ek le-

wy znajdzie si´ u partnera (bilans staty-

styczny). R´ka E2 jest silniejsza o lew´

i z naddatkiem daje bilans na 8 lew, gdy

partner zainwituje koƒcówk´, zaproszenie

przyjmiemy. Nie jest to r´ka na 3♥, gdy˝

by∏by to inwit do koƒcówki, a ka˝dy inwit

ma du˝à si∏owoÊç (termin wprowadzony

przez ¸. S∏awiƒskiego) – silnie namawia do

dalszej licytacji. Ju˝ z niewielkà nadwy˝kà

inwit nale˝y przyjàç.

Podsumowujàc: Modelowa r´ka jest

swoistym uk∏adem odniesienia dla obu

partnerów. W i E, s∏yszàc licytacj´, bu-dujà w swej wyobraêni statystyczny

obraz karty partnera i w∏asnej. Zwykle

precyzyjniejszy jest obraz r´ki otwierajà-

cego, gdy˝ on wczeÊniej rozpoczyna opis

swej karty. W trakcie kolejnych okrà˝eƒ

licytacji gracz, spoglàdajàc na swojà kart´,

dokonuje porównania miedzy teoretycz-

nym modelem a rzeczywistoÊcià. Je˝eli

stwierdzi brak odchyleƒ od modelu, spa-

suje na ka˝dà dalszà licytacj´. JeÊli dojrzy

wystarczajàce odchylenia dodatnie, b´-

dzie licytowaç wy˝ej.

Spojrzyjmy jeszcze na problem z pozy-

cji otwierajàcego.

W N E S1 ♣ (Strefa) 1 ♦ pas 1 ♠ktr. 2 ♦ 3 ♥ pas?

Weêmy np. r´k´ TRada:

♠ K D W ♥ W x x x ♦ K D ♣ K D W 10

Otó˝ mimo ogromnej liczby miltonów

nie ma w niej kolejnej nadwy˝ki. Mo˝na

tego dowieÊç na dwa sposoby:

1) liczàc lewy algorytmem S∏awiƒskiego:

piki – 8 Q, kara – 4 Q (zbyt du˝a koncen-

tracja figur w kolorze krótkim); trefle – 8

Q = 20 Q. Odjàç nale˝y 1Q za brak asów.

Mamy wi´c niespe∏na 5 Lh. Lew przebit-

kowych trudno tu si´ doszukaç, bowiem

wszystkie lewy weêmiemy na honory.

2) budujàc r´k´ modelowà partnera:

partner ma d∏ugie kiery, a nie zg∏osi∏ ich

w pierwszym okrà˝eniu licytacji, wi´c mil-

tonów ma mniej ni˝ 6. W jego r´ku mo˝e

znajdowaç si´ tylko as, przecie˝ ju˝ z r´kà:

♠ x x x ♥ A D 10 x x ♦ x x x ♣ x x

Page 39: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

39

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Pokój otwarty

zg∏osi∏by 1♥. Tak wi´c pas na 3♥ jest bez-

problemowy.

Popatrzmy na urodziwà w kontekÊcie

gry kolorowej, znanà ju˝ nam kart´ W:

♠ A x x ♥ K W x x ♦ x ♣ A K x x x

Gdy dawaliÊmy z nià kontr´ na 1♠, li-

czyliÊmy tylko lewy honorowe, teraz, gdy

nastàpi∏o uzgodnienie koloru odzywkà

3♥, przechodzimy na bilans kolorowy –

uwzgl´dniamy lewy przebitkowe, liczb´

atutów, szybkie lewy. W kontekÊcie gry

kolorowej nasze nadwy˝ki sà oczywiste.

R´ka modelowa partnera to uk∏ad 3-6-3-1

z bardzo prawdopodobnym asem kier.

Przy tej liczbie atutów mo˝emy liczyç na

dwie lewy przebitkowe w karach. Karta

nasza zawiera same szybkie lewy i longera

trefl, który przyniesie zapewne nam lew´

blotkowà. A wi´c posiadamy ok. trzech

lew nadwy˝kowych, co przy szóstym asie

kier u partnera daje niemal pewnoÊç wy-

grania szlemika. Pi´kny szlemik na 19 mil-

tonach!

O ile w strefie koƒcówki mo˝emy so-

bie pozwoliç na drobne niedok∏adnoÊci

w bilansowaniu (koƒcówki ∏atwiej si´ wy-

puszcza, my mamy wi´cej mo˝liwoÊci

rozgrywkowych), to w strefie szlemowej

precyzja jest konieczna, bowiem przeciw-

nicy zrobià wszystko, by szlemika po∏o˝yç.

Tak naprawd´ dopiero podczas wspinacz-

ki do szlemika (szlema) widaç wszelkie

niuanse budowania obrazu r´ki oraz jej

wartoÊciowania w kontekÊcie uk∏adu i lo-

kalizacji figur. Dobry bryd˝ysta musi posia-

daç zdolnoÊç obejmowania swà wyobraê-

nià ca∏ego rozdania, tzw. plastic valuation!

I na zakoƒczenie o niemodelowoÊci.

Popatrzmy na r´k´ przywo∏anà podczas

dyskusji przez TRada:

♠ 9 x x x ♥ A K ♦ A K ♣ K D x x x

Czy w Êwietle dotychczasowej licytacji

jest to a˝ tak wielka karta? – Dopiero wy-

brane wartoÊci u partnera dajà koƒcówk´

bezatutowà. Rozsàdnà wydaje si´ propo-

zycja Przyjema, by zg∏osiç z nià 1BA (2♣).

Rozwa˝my pewien aspekt praktyczny,

przypuÊçmy, ˝e zg∏osiliÊmy 2♣, które part-

ner podniós∏ do 3♣ (zdecydowanie mo-

˝emy liczyç na ♣A), a my zdecydowaliÊmy

si´ na 3BA. Groêny jest dla nas atak piko-

wy przy rozk∏adzie tego koloru 5-2. Ale

czy przeciwnik wyjdzie z dubla pik (pew-

nie z drugiej figury), czy raczej wybierze

wist karowy? Tak sobie myÊl´, ˝e zawistu-

je jednak w karo. Poza tym piki mogà byç

zblokowane.

Wreszcie karta przywo∏ana przez Ma-

ximusa:

♠ x x x ♥ K x ♦ A K x x ♣ A K D x

WartoÊç tej karty obni˝a d∏ugoÊç w ko-

lorze przeciwnika. Nie ma szansy wyfor-

towania blotki karo, zaÊ przy grze w trefle

kara b´dà nadbijane.

Jedynym kolorem do gry w∏asnej sà tu

trefle, niektórzy ambitni z tak obsadnej

czwórki pojechaliby 2♣, np. takiej akcji

spodziewa∏bym si´ po Krzysztofie Lasoc-

kim. Zupe∏nie normalny wydaje si´ byç

pas. Koƒcówki z naszà r´kà trudno si´ do-

patrzyç, a jeÊli przeciwnicy wyhamujà w 1♠,

przytomny partner zbilansuje stó∏ i odnaj-

dzie model naszej r´ki. Z d∏ugimi treflami

nie odpuÊci – zg∏osi 2♣. JeÊli zaÊ E podnie-

sie 1♠ do 2♠, to na wznowieniu my zg∏osi-

my 3♣. Nie b´dzie to ˝aden strza∏

w okienko, lecz rozsàdna decyzja wynika-

jàca z faktu uzgodnienia koloru przez prze-

ciwników. Przy uzgodnionym kolorze

przeciwników bilans statystyczny daje

u partnera tak˝e lew´ uk∏adowà – szansa

uzgodnienia trefli wzrasta do ponad 80%.

Podsumowanie (zaczerpni´te od u-

kasza S∏awiƒskiego)

„A patrzàc – widzà wszystko oddziel-

nie: ˚e dom… ˝e Stasiek… ˝e koƒ… ˝e

drzewo”.

Powy˝szy cytat ilustruje sposób widzenia,

którego w bryd˝u – a zw∏aszcza w licytacji –

nale˝y jak najstaranniej unikaç.

W licytacji bryd˝owej jedynie s∏uszne jest

WIDZENIE ¸ÑCZNE – ca∏oÊciowe i synte-

tyczne. ♦

ZG PZBS przygotowuje si´ do organizacji

INTERNETOWYCH MISTRZOSTW BRYD˚OWYCH POLSKI

PAR, IDYWIDUALNYCH i TEAMÓW

Bazowaç b´dziemy na sprawdzonych zasadach organizacji Korespondencyjnych

Mistrzostw Polski, tylko si´gamy do powszechnie dost´pnego internetowego na-

rz´dzia BBO.

Pozwoli to graç parom tworzonym przez zawodników z ró˝nych miast oraz nie

b´dziemy ju˝ musieli graç we w∏asnym gronie zawodników poszczególnych kot∏ów.

Brak bezpoÊredniego kontaktu zostanie nagrodzony powszechnie obowiàzujà-

cymi skutecznymi „zas∏onami”, jakie daje w∏aÊnie gra za poÊrednictwem Internetu.

Zwracam si´ z proÊbà o zg∏aszanie si´ osób gotowych wziàç na siebie obowià-

zek organizacji poszczególnych kot∏ów Internetowych Mistrzostw Polski.

Kot∏y mogà byç organizowane w pracowniach internetowych, salach kompute-

rowych, kawiarenkach internetowych.

Projektujemy organizacj´ rozgrywek oczywiÊcie w jednym czasie we wszystkich

kot∏ach w obecnoÊci s´dziego PZBS, bardziej porzàdkowego, nadzorujàcego prze-

bieg rozgrywek i wspierajàcego pomocà technicznà komisarza internetowych mi-

strzostw. Decyzje arbitra sà podejmowane przez s´dziego prowadzàcego turniej

w sieci internetowej.

Kandydaci na komisarzy i wszelkie osoby zainteresowane i mogà-

ce udzieliç pomocy w organizacji internetowych mistrzostw

proszeni sà o zg∏aszanie si´ na adres internetowy:

[email protected] oraz [email protected], podajàc

imi´, nazwisko, adres e-mailowy, telefon i ew. inne in-

formacje i pytania.

Z roboczym has∏em „Bryd˝yÊci wszystkich krajów

∏àczcie si´ w Internecie”

Rudolf Borusiewicz

Wiceprezes-Skarbnik PZBS

Page 40: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

40

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Pokój otwarty

W dwusesyjnym turnieju par zajmuj´

pozycj´ W. W za∏o˝eniach obie przed do-

staj´ niezbyt atrakcyjne 14 PC.

♠ D W 4♥ K 6 3♦ A W 5 2♣ D W 5

R´ka ta zawiera przede wszystkim figu-

ry drugiej klasy (tylko jeden as). JeÊli zasta-

n´ u partnera dobrà kart´, ich wartoÊç

wzroÊnie, ale póki co, nie mam nawet

pewnoÊci, czy by∏bym w stanie obaliç szle-

mika przeciwników!

N otwiera 1♣, partner pasuje, a S od-

powiada 1♥. Zabieranie g∏osu na pozycji

Êmierci, pomi´dzy dwoma przeciwnikami,

którzy nie zlimitowali jeszcze swych ràk, za-

wsze niesie ze sobà niebezpieczeƒstwo.

W tym przypadku, z nar´czem lew prze-

grywajàcych, by∏oby to przejawem skrajnej

lekkomyÊlnoÊci. Moja r´ka ma charakter

defensywny, wybieram wi´c pasa. N pod-

nosi do 2♥, po którym nast´pujà dwa pasy.

Jakiekolwiek dzia∏anie nadal wydaje si´

niebezpieczne i na impy pewnie bym spa-

sowa∏. Na maksy nie chc´ jednak, w mia-

r´ mo˝liwoÊci, pozwoliç przeciwnikom

graç komfortowego kontraktu na uzgod-

nionym kolorze. Kontruj´.

Tym razem moja wàtpliwa akcja ucho-

dzi mi na sucho. Partner licytuje 2♠,

a S zg∏asza 3♥. Pasuj´ z poczuciem dobrze

wype∏nionego obowiàzku: wepchnà∏em

przeciwników o jeden szczebel wy˝ej.

Wistuj´ ♠D. Kiedy ukazuje si´ dziadek,

widz´, ˝e podniesienie N do 2♥ nie nale-

˝a∏o do modelowych.

♠ A K 6♥ D 9 4♦ 10 6 4♣ A 10 4 3

♠ D W 4♥ K 6 3♦ A W 5 2♣ D W 5

W N E S— 1 ♣ pas 1 ♥pas 2 ♥ pas pasktr. pas 2 ♠ 3 ♥pas…

Zasadniczo jestem zwolennikiem pod-

noszenia odpowiedzi w kolor starszy

z trzykartowym fitem, ale wy∏àcznie z r´-

kà zorientowanà na gr´ kolorowà. Z kartà

N powiedzia∏bym 1BA, podobnie jak wi´k-

szoÊç graczy na jego miejscu.

Rozgrywajàcy bije asem, a partner sy-

gnalizuje dziesiàtkà, informujàc mnie, ˝e

kontynuowanie pików jest bezpieczne.

S gra nast´pnie kiera do waleta w r´ku.

Bij´ i powtarzam piki waletem. Ze sto∏u

król, a od partnera siódemka, iloÊciówka

bie˝àca. Wyglàda na to, ˝e partner mia∏

pi´ç pików, a rozgrywajàcy tylko dwa.

S Êciàga atuty asem i damà (od partne-

ra ♠2, dokoƒczenie sygna∏u iloÊciowego)

i gra króla i blotk´ trefl, przepuszczajàc

mojego waleta. Partner dorzuca ♣7 i ♣9.

Rozgrywajàcy mo˝e ju˝ w tej chwili zgro-

madziç dziewi´ç lew: dwie pikowe, cztery

atutowe i trzy treflowe. Jego uk∏ad to albo

2–5–3–3, albo 2–5–2–4. JeÊli ♦K znajduje

si´ u S, powinienem odejÊç w któryÊ z kolo-

rów czarnych, by nie wypuÊciç nadróbki. Je-

˝eli jednak posiadaczem króla karo jest part-

ner, musz´ natychmiast zagraç w ten kolor.

Wiadomo, ˝e S mia∏ ♥A W 8 7 2

i ♣K. Gdyby posiada∏ dodatkowo ♦K, czy˝

spasowa∏by na 2♥? Z pewnoÊcià zainwito-

wa∏by co najmniej dogranà, a mo˝e wr´cz

jà zapowiedzia∏. Odwracam wi´c blotkà

karo. Oto ca∏e rozdanie:

♠ A K 6♥ D 9 4♦ 10 6 4♣ A 10 4 3

♠ D W 4 ♠ 10 9 7 5 2♥ K 6 3 ♥ 10 5♦ A W 5 2 ♦ K 9 7♣ D W 5 ♣ 9 8 7

♠ 8 3♥ A W 8 7 2♦ D 8 3♣ K 6 2

E bije królem i powtarza karo. Bierze-

my trzy lewy w tym kolorze, obk∏adajàc

kontrakt bez jednej.

Nasze 50 okaza∏o si´ dobrym wyni-

kiem. Powy˝ej Êredniej by∏oby nawet –110

(gdybym pozwoli∏ graç 2♥), bo wi´kszoÊç

graczy N wybiera∏a rebid 1BA, który koƒ-

czy∏ licytacj´. Po wiÊcie pikowym rozgry-

wajàcy brali cztery kiery, dwa trefle i dwa

piki, za 120. ♦

NW E

S

NW E

S

Frank Stewart

Mój i Twój bryd˝

Bardzo ∏adny przyk∏ad rozgrywki mak-

sowej podaje Mike Lawrence w ksià˝ce

Play Bridge with Mike Lawrence (goràco jà

polecam – jest przet∏umaczona i dost´pna

w redakcji ÂB):

W N E S1 ♣1 1 ♥ 2 ♣ 2 ♥2 ♠ pas 3 ♣ pas…

1 naturalne, ale WE otwierajà s∏abym BA

Turniej; obie przed, rozd. W.♠ A D 8 4 ♠ K 7 2♥ 5 2 ♥ 10 8 3♦ A 8 3 ♦ 9 5 4♣ A D W 2 ♣ K 10 7 3

Wist ♥K, ♥W. S zabi∏ asem i zagra∏

♦D i po przepuszczeniu ♦W. Lawrence za-

bi∏, Êciàgnà∏ trzy razy atu i zagra∏ asa i króla

pik. Od N spad∏y ♠9 i ♠W. Do nast´pnego

pika S do∏o˝y∏ blotk´. Co dalej? Impasuje-

my czy gramy z góry? OczywiÊcie w meczu

nie mo˝emy mieç ˝adnych wàtpliwoÊci.

Dziewi´ç lew mamy z góry i nie mo˝emy

ryzykowaç wpadki, impasujàc. A na maksy?

Jak zwykle musimy sobie zadaç pytanie, co

b´dzie si´ dzia∏o na innych sto∏ach. Tam

najprawdopodobniej W otworzy 1BA i b´-

dzie je gra∏, zapisujàc 120 (odda tylko 5 kie-

rów). Nasze 110 b´dzie na pewno s∏abiut-

kim rezultatem. Musimy wi´c wziàç 10 lew,

˝eby zapisaç 130. Trzeba wi´c zagraç na

najwi´kszà szans´ wzi´cia 4 lew pikowych,

a t´, zgodnie z zasadà ograniczonego wybo-

ru, daje nam impas. I rzeczywiÊcie. Pe∏ny

rozk∏ad by∏ nast´pujàcy:

♠ W 9♥ K D W 9 4♦ K 7 2♣ 9 8 4

♠ A D 8 4 ♠ K 7 2♥ 5 2 ♥ 10 8 3♦ A 8 3 ♦ 9 5 4♣ A D W 2 ♣ K 10 7 3

♠ 10 6 5 3♥ A 7 6♦ D W 10 6♣ 6 5

Za wynik 130 Lawrence otrzyma∏ 90%

maksa. ♦

NW E

S

NW E

S

Roman Krzemieƒ

Jak zdobywaç maksy?

Kàcik maksowicza

Page 41: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

41

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Kàcik licytacji naturalnej

Mike Lawrence

Kontra negatywna (4)Czy otwierajàcy ma obowiàzek wzno-

wiç, gdy po wejÊciu lewego przeciwnika

znajdzie si´ na pozycji wygasajàcej?

Przy stole by∏em wielokrotnie Êwiadkiem

uzgodnieƒ graniczàcych z absurdem. Jedno

z nich brzmi: „W naszym systemie otwierajàcy

musi wznowiç, jeÊli dochodzi do niego odzyw-

ka lewego przeciwnika z pasami”. Stwierdzenie

takie nie zas∏uguje nawet na komentarz. Tego

typu rady mogà byç dobre dla g∏upawego

komputera, ale nie dla bryd˝ysty.

(Skoro ju˝ o tym rozmawiamy, oto ko-

lejna z∏ota myÊl z tego gatunku: „Nigdy nie

pozwalamy przeciwnikom graç na wyso-

koÊci dwóch”. Choç nie ma to nic wspól-

nego z tematem niniejszego artyku∏u, de-

klaracja ta doprowadza mnie do szewskiej

pasji, nie mog∏em wi´c sobie odmówiç jej

przytoczenia).

W N E S1 ♣ 1 ♥ pas pas?

♠ K 10 3 2 ♥ 2 ♦ A 8 7 ♣ K W 10 9 7

Za∏ó˝my, ˝e z tà minimalnà r´kà zdecy-

dujemy si´ na otwarcie. Przemawiajà za

tym dobre wartoÊci, ∏adny uk∏ad i ∏atwy re-

bid w zanadrzu (1♠).

Po wejÊciu N 1♥ i dwóch pasach musi-

my rozwa˝yç, czy nasza karta zas∏uguje na

ponowne znalezienie si´ w licytacji.

Z si∏y honorowej wynika∏oby, ˝e nale˝y

pasowaç, ale singleton kierowy podpowia-

da, ˝e partner mo˝e czekaç z r´kà pe∏nà

kierów. Pami´tajmy, ˝e bezpoÊrednia kon-

tra z jego pozycji by∏aby negatywna, z opo-

zycjà kierowà musia∏by wi´c pasowaç i li-

czyç na kontr´ wznawiajàcà z naszej strony.

Kontrujemy zatem. Przy odrobinie

szcz´Êcia rozdanie b´dzie wyglàda∏o mniej

wi´cej tak:

♠ A W 4♥ K W 9 7 5♦ 10 5♣ A 6 4

♠ K 10 3 2 ♠ D 8 7♥ 2 ♥ A D 8 6 4♦ A 8 7 ♦ D W 9♣ K W 10 9 7 ♣ 8 2

♠ 9 6 5♥ 10 3♦ K 6 4 3 2♣ D 5 3

E z radoÊcià pasuje, ustalajàc kontrakt

na 1♥ z kontrà.

Obrona mo˝e przebiegaç ró˝nymi

drogami, ale, tak czy inaczej, rozgrywajàcy

musi oddaç dwa piki, dwa trefle, dwa kara

i ∏adnych par´ atutów.

Czy N nie powinien by∏ wchodziç?

Wcale nie – po prostu zrobi∏ to w najmniej

szcz´Êliwym momencie.

W N E S1 ♣ 1 ♥ pas pas?

♠ K 10 3 2 ♥ D 8 2 ♦ A 8 7 ♣ K W 5

Kilka dni póêniej powtarza si´ ta sama

historia: po otwarciu 1♣ LHO wchodzi 1♥,

po którym nast´pujà dwa pasy. W, po-

s∏uszny swemu credo (zgodnie z którym

otwierajàcy musi wznowiç), daje kontr´.

Niestety, tym razem licytacja toczy si´ nie-

co inaczej. Zamiast spasowaç i zainkaso-

waç kilkaset punktów za 1♥ z kontrà, E po

dojrza∏ym namyÊle licytuje 2♣.

Co na to W? Popatrzcie na rozk∏ad

i zastanówcie si´ nad perspektywami roz-

grywajàcego.

♠ A D 4♥ K W 9 7 5♦ 10 5♣ A 6 4

♠ K 10 3 2 ♠ W 8 7♥ D 8 2 ♥ A 6 4♦ A 8 7 ♦ W 6 4♣ K W 5 ♣ 9 8 7 2

♠ 9 6 5♥ 10 3♦ K D 9 3 2♣ D 10 3

A˝ przykro patrzeç! Na oko rozgrywa-

jàcy musi oddaç dwa piki, dwa kiery, dwa

kara i pewnà liczb´ lew atutowych. Bioràc

pod uwag´, ˝e po dobrej obronie WEmogà nawet obaliç 1♥, ich wynik za 2♣

bez wielu nie przynosi im chluby.

Decyzja otwierajàcego o wznowieniu

nie powinna si´ opieraç na jakiejÊ sztywnej

regu∏ce, tylko na spe∏nieniu jednego

z dwóch warunków: a) jego r´ka jest na

tyle silna, ˝e wznowienie staje si´ oczywi-

ste; b) jego uk∏ad sugeruje, ˝e partner

móg∏ daç pasa wciàgajàcego.

W pierwszym z podanych przyk∏adów

zachodzi w∏aÊnie druga z tych okoliczno-

Êci. Singleton kierowy u W wskazuje, ˝e

partner mo˝e mieç kart´, z którà chcia∏by

obaliç kontrakt przeciwników.

W drugim przypadku W ma ♥D 8 2,

co wyklucza raczej zacink´ kierowà u part-

nera. Skoro tak, to z jakàkolwiek r´kà ro-

kujàcà nadziej´ na gr´ w∏asnà E zalicyto-

wa∏by coÊ ju˝ w pierwszym okrà˝eniu.

Stàd wniosek, ˝e E jest s∏aby. Kart´, którà

mia∏ w ostatnim przyk∏adzie – as i dwa wa-

lety – i tak nale˝y uznaç za ca∏kiem przy-

zwoità, najlepszà ze z∏ych. ♦

NW E

S

NW E

S

Piotr Wowkonowicz

Opóênionylawintal

Grywamy cz´sto towarzysko z parà

b´dàcà w s∏usznym wieku, grajàcà w tra-

dycyjny (by nie rzec – staroÊwiecki), acz

solidny sposób. Uzupe∏niajà si´ zresztà

i rozumiejà znakomicie. Zawodniczka Kry-

sia liczy pieczo∏owicie miltony, pami´ta

dobrze stosowane konwencje oraz zrzuca

pieczo∏owicie wszelkie lawintale i wymaga

tego samego od partnera. Zawodnik Józik

gra „na g∏ow´” z dobrym skutkiem, stosu-

jàc zrzutki, konwencje itp. wymys∏y tylko

wtedy, gdy jest do tego zmuszony (przez

partnerk´ lub okolicznoÊciami).

Przeciwko tej˝e parze przysz∏o mi rozgry-

waç napi´tà koƒcówk´. W ósmej lewie by∏o

w zasadzie wszystko wiadomo, przynajmjej

dla Józika, który dorzuca∏ karty losowo. Do

pi∏ki dosz∏a Krysia i zacz´∏a myÊleç, znikàd po-

mocy, ale przecie˝ partner nie jest gapa.

– Co do∏o˝y∏eÊ? (z nadziejà w g∏osie)

– Jak to co? – karo (niech´tnie)

– Poka˝cie ostatnià lew´ (wie, ˝e to nic

nie da, ale mo˝e…)

Odkrywamy ostatnià lew´. U Józika –

czwórka karo. Szybki rzut oka w swoje kar-

ty, podnosi czwórk´, chowa i wyciàga…

– Siódemk´ karo, przecie˝ widzisz!!

(triumfujàco)

RzeczywiÊcie, na stole widnieje jak byk ♦7.

I tak to ten nadzwyczaj skuteczny wy-

nalazek przeszed∏ do historii pod nazwà

opóênionego lawintala. ♦

Page 42: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

42

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Technika

Ryszard Kie∏czewski

Zagrajmy to razem!

W turnieju par na punkty meczowe

Twój partner poszed∏ sprawdziç fart zaraz

w pierwszym rozdaniu turnieju. Zresztà

jakby zabrak∏o wam ustaleƒ:

W N E Spas pas 1 BA pas2 ♥1 pas 2 BA pas3 ♥2 pas 4 ♥ ktr.4 ♠ pas…

1 transfer na piki; 2 retransfer (to Ty tak myÊla∏eÊ)

na piki

N zignorowa∏ kontr´ partnera i wyma-

szerowa∏ w ♣W. R´ce Twoja i dziadka:

♠ D 10 8 6 5 ♠ A W♥ 8 4 ♥ D W 10 3♦ D W ♦ A 10 7 3♣ 9 7 6 3 ♣ A D 5

No có˝ – tak to bywa w przygodnym

bryd˝u. Umowa partnerów niewiele od-

biega od tego, co kiedyÊ streÊci∏ krótko Ja-

nusz Korwin-Mikke – gramy Wspólnym J´-

zykiem, bez tych wszystkich – wie pan –

sztucznoÊci. Partner wyraênie chcia∏ nad-

robiç niedosyt Êrodków wyrazu w mo-

mencie otwarcia licytacji w drugim okrà˝e-

niu i zakwalifikowa∏ swojego A W w pikach

do rangi HHx, przy oczywistym fakcie, ˝e

walet do H ma si´ tak jak starszy strzelec

do starszego chorà˝ego.

Czy jest uk∏ad, przy którym mo˝esz

wygraç ten beznadziejny kontrakt? Co ci

jest potrzebne do wygranej? Skoro nie

mo˝esz uniknàç oddania trefla i dwóch

kierów, to nie mo˝esz ju˝ oddaç lewy

w pozosta∏ych kolorach. Do tego po-

trzebne sà udane impasy na szpiczaste

króle (♠/♦). Król pik musi przy tym byç

dok∏adnie drugi. Nie sà to wielkie szan-

se, ale jakieÊ 4% by si´ uzbiera∏o. Jest

tylko jeden szkopu∏ – jak dostaç si´ do

r´ki bez np. straty lewy w karach? Tego

nawet NASA jeszcze nie wynalaz∏a, ˝e

o nauce radzieckiej nie wspomn´. Skoro

tak, to nale˝y zastanowiç si´ nad tym,

czy mo˝na cz´Êç zadaƒ przerzuciç na

przeciwników?

Co my wiemy o rozdaniu?

Wiemy, ˝e N nie wychodzi∏by spod

króla trefl, majàc wskazany kontrà wist

kierowy. Mo˝na u niego równie˝ za∏o˝yç

trzy karty w kierach, bo przy dubletonie

rezygnacja z tego wistu by∏aby karygod-

na. Co nam jeszcze jest potrzebne do

szcz´Êcia oprócz wspomnianych wcze-

Êniej 4%? Sojusznik na skrzydle. Bijemy

asem trefl i gramy dam´ kier. S bije kró-

lem i popada w namys∏, po którym wy-

chodzi w karo. Znalaz∏o si´ dojÊcie do

r´ki. Pod∏o˝onà dam´ N bije królem.

Wracasz do r´ki waletem karo i impasu-

jesz waletem pik. Udanie. Do zagranego

asa N dok∏ada króla. Jeszcze nie pora na

hymn zwyci´stwa. Teraz mo˝esz spró-

bowaç wyrzucenia kiera na ♦10, a potem

ekspasu atutowego pod pozosta∏à figur´

kier. Tylko jak póêniej dojdziesz do do-

brego kiera? Mo˝liwoÊç taka istnieje –

S musia∏by mieç singlowego w tym mo-

mencie króla trefl i dok∏adnie 3 kara od

poczàtku, bo przy czterech wyrobi mu

si´ karo, które b´dzie k∏adàcà lewà.

Rzecz jednak nie w tym, by nie oddaç le-

wy kierowej, ale ˝eby uzbieraç 10 lew na

t´ szalonà koƒcówk´. Lepiej jest zagraç

kolejnà figur´ kier. S po zabiciu asem b´-

dzie móg∏ zagraç w atuta, bo ka˝de inne

zagranie to woda na nasz m∏yn. Wtedy

do wygrania kontraktu po odebraniu atu-

tów b´dzie nam potrzebny ju˝ tylko sin-

glowy król trefl w r´ce S. Kara i kiery ju˝

mogà si´ dzieliç dowolnie. S rzeczywi-

Êcie bije asem kier i zgodnie z oczekiwa-

niami wychodzi w piki. Realizujemy opi-

sany plan i zabieramy si´ za pisanie

hymnu zwyci´stwa. Ca∏e rozdanie:

WE po partii, rozdawa∏ W♠ K 4♥ 7 6 5♦ K 9 4 2♣ W 10 8 2

♠ D 10 8 6 5 ♠ A W♥ 8 4 ♥ D W 10 3♦ D W ♦ A 10 7 3♣ 9 7 6 3 ♣ A D 5

♠ 9 7 3 2♥ A K 9 2♦ 8 6 5♣ K 4

S w drugiej lewie móg∏ zagraç w pika –

z takim samym skutkiem jak w karo. Ob-

k∏ada∏o prymitywne zgranie obu topów

NW E

S

NW E

S

kierowych i króla trefl, a nast´pnie wyjÊcie

w kiera. Wtedy swój obowiàzek musia∏by

spe∏niç jeszcze N. Po przebiciu bowiem

trzeciej rundy kierów (ostatnia szansa wej-

Êcia do r´ki) i zagraniu damy karo musi on

wstrzymaç si´ z zabiciem tej figury królem,

natomiast musi zabiç waleta. Wtedy nie

b´dziemy mogli pobraç 4 lew w kolorach

czerwonych, poniewa˝ wypromuje si´

atut obroƒcy S.

Rozdanie jest autentyczne i zosta∏o

przegrane z szybkoÊcià Êwiat∏a. Ale tylko

bez jednej. Zdegustowany W pobi∏ asem

trefl i zagra∏ asa pik i waleta. ♦

R´ce E

R´ce W – str. 14, omówienie oraz

tabela wyników – str. 28

Wszystkie rozdania grane sà w tur-

nieju na maksy.

1. Obie strony przed partià, rozda-

wa∏ N.

♠ A D 9 5 2 ♥ D 9 5 ♦ K 6 4 ♣ W 4

2. Strona NS po partii, rozdawa∏ E.

♠ A K D 10 9 2 ♥ D ♦ A D W ♣ W 6 5

3. Strona WE po partii, rozdawa∏ S;

S otwiera 4 ♥.

♠ K D ♥ 8 6 4 3 ♦ A 9 2 ♣ K W 7 6

4. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.

♠ 8 4 3 ♥ 5 ♦ A D W 7 5 ♣ K D 7 2

5. Strona NS po partii, rozdawa∏ N.

♠ A 6 5 ♥ D 7 ♦ 5 2 ♣ A K 8 7 6 2

6. Strona WE po partii, rozdawa∏ E;

S licytuje kara.

♠ K 10 7 6 5 3 ♥ 7 3 2 ♦ A 8 6 ♣ 9

7. Obie strony po partii, rozdawa∏ S.

♠ A K 9 6 4 3 ♥ 9 2 ♦ K 5 ♣ K W 9

8. Obie strony przed partià, rozda-

wa∏ W.

♠ A 7 4 2 ♥ D ♦ D 9 3 ♣ A K W 8 4

9. Strona WE po partii, rozdawa∏ N.

♠ A 5 ♥ W 7 5 3 2 ♦ A K ♣ A K 10 6

10. Obie strony przed partià, rozdawa∏ E.

♠ A 8 6 ♥ A W ♦ A 6 5 4 2 ♣ 8 7 6

Pojedynek licytacyjny

Page 43: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

43

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Skrzynka pocztowa [email protected] Technika

1. ♠ D W 5♥ A K 8 7 3♦ 8 7♣ D W 4

2. ♠ 5 4♥ A K 6 4 3♦ K 9 8♣ D W 8

3. ♠ 10 8 3♥ A K W 6 4♦ D 6♣ K 10 9

4. ♠ K W 8 7♥ K 8 7 5 4 3♦ D♣ A 5

5. ♠ W 3♥ A K 10 6 5 4♦ K 10 7♣ D 5

6. ♠ A 6 4♥ A K 10 6 5♦ 10 7♣ D 10 4

7. ♠ 9 7 6 5♥ A K 5 4 2♦ W♣ K W 5

3BA. Partner, licytujàc dwa kolory, wniós∏ obawy o kolor nielicy-

towany – piki. Ty masz zatrzymanie w tym kolorze, wi´c po-

wiedz o tym partnerowi. Ka˝da inna odzywka by∏aby b∏´dem.

4♦. O minimum si∏y otwarcia powiedzia∏ Twój rebid 2♥. Teraz,

w Êwietle licytacji partnera, masz wyraêne nadwy˝ki. Twój ra-

dosny skok na 4♦ wska˝e na koncentracj´ figur w kolorach

m∏odszych i intencje gry kolorowej.

3♦. Partner winien braç pod uwag´ mo˝liwoÊç negatywnego wy-

boru koloru. 3♦ dominuje nad ka˝dà innà odzywkà: 3BA jest ab-

surdalne, 3♠ – sugeruje coÊ w pikach, 3♥ sugeruje 6 kierów,

4♣ – wymaga czterech trefli. Ekonomiczne 3♦ pozostawia

otwarte pole do dalszej wymiany informacji. JeÊli partner zg∏o-

si 3♥ (z drugiej figury), podniesiesz je do 4♥.

3BA. Twoje kiery sà tak s∏abe, ˝e mo˝esz zaniedbaç poszukiwa-

nia fitu 6-2. Poza tym Twoja singlowa ♦D cz´Êciej zagra przy

BA. Chcesz graç bez atu, to je licytuj.

3♦. Zarówno 3♥, jak i 3♦ w∏aÊciwie opisujà Twoja kart´. W ta-

kich sytuacjach wybieraj odzywk´ bardziej ekonomicznà, bo-

wiem licytujàc 3♥, gubisz fit karowy, a po 3♦ partner z grubym

dublem w kierach zg∏osi 3♥.

3♠. CoÊ w pikach, modelowo as, ale zalicytujemy tak równie˝

z ♠W x x, aby partner zajà∏ 3BA od drugiej damy. Majàc trzy

blotki pik – E tak˝e powinien zg∏osiç 3BA, liczàc na podzia∏

4–3 u przeciwników. Dopiero z dublem pik zg∏osi 4♣/♦ lub

4♥ z grubego dubla.

3BA. Z tà kartà wola∏byÊ wcale nie licytowaç – tu nic nie jest do-

bre. Problem sprowadza si´ do wyboru najmniejszego z∏a.

Tym najmniejszym z∏em wydaje si´ byç 3BA – piki trzymasz

d∏ugoÊcià.

dobrà jak same blotki). Prosz´ zauwa-

˝yç, gdybyÊmy kolory m∏odsze otwie-

rajàcego zamienili, szlemik zosta∏by

wygrany.

Otwierajàcy, zgodnie ze stosowanym

systemem, licytujàc 3♠, ju˝ wskaza∏ nad-

wy˝k´, wi´c po 4♦ zdecydowanie prze-

ceni∏ swà kart´; przecie˝ ma a˝ 10 PC

w kolorach m∏odszych, a tylko 7 PC

w longerach wskazanych przez partnera.

Niepokojàca jest s∏aboÊç koloru atuto-

wego, i znowu, gdyby chocia˝ ♦D prze-

nieÊç do pików, szlemik by∏by dobrym

kontraktem.

Gdy E otrzyma∏ od partnera informa-

cj´ o ♥K oraz o co najmniej warunkowej

akceptacji krótkoÊci karowej, jego karta

wo∏a∏a o Blackwooda. Gdy E dowiedzia∏-

by si´ o trzech asach i damie atu, zg∏osi∏-

by szlema.

I jeszcze jeden wa˝ny aspekt, o którym

tak˝e ju˝ pisaliÊmy, w odpowiedziach na asy

nale˝y preferowaç dam´ atu, a wi´c przy

dwóch asach wskazywaç posiadanie lub

brak damy atutowej. W powy˝szym rozda-

niu pad∏aby odpowiedê 5♥ – 2 asy bez da-

my atu, i nastàpi∏oby hamowanie w wycho-

dzàcym jeszcze kontrakcie 5♠. (WI) ♦

Co zalicytujesz?Rozwiàzanie kwizu ze str. 32

Nasz System, a tak˝e Wspólny J´zyk

Mecz; obie przed, rozd. W.

W (Ty) N E S1 ♥ pas 2 ♦ pas2 ♥ pas 3 ♣ pas?

DrogaRedakcjo!

Podczas lokalnego turnieju par przysz∏o

takie rozdanie:

Turniej; obie przed, rozd. W.♠ A 8 7 5 ♠ K 9 4 3♥ K 6 ♥ A D W 5 4 3♦ K D 8 5 ♦ 5♣ A W 4 ♣ 8 3

LicytowaliÊmy nast´pujàco:

partner ja1 BA 2 ♦2 ♥ 2 ♠1

3 ♠2 4 ♦ 3

4 ♥4 4 BA5

5 BA6 6 ♠pas

1 w naszej parze forsuje do koƒcówki; 2 nad-

wy˝kowe uzgodnienie pików; 3 cue-bid krótkoÊcio-

wy (bez singletona zg∏aszamy forsujàce 3BA); 4 cue-

-bid; 5 Blackwood; 6 2 asy i 2 króle

Po wiÊcie treflowym przegra∏em kon-

trakt bez jednej.

Ja mia∏em pretensje do partnera, ˝e za-

akceptowa∏ mój cue-bid krótkoÊciowy.

Partner zaÊ uwa˝a∏, ˝e poni˝ej dogranej

cue-bid jest obowiàzkowy.

Prosz´ o rozstrzygni´cie naszego

sporu.

Wojtek (Weso∏a)

Od redaktora: Panie Wojtku, ju˝

wielokrotnie pisaliÊmy, ale Pana partner

widaç tego nie czyta∏ lub nie pami´ta,

˝e cue-bid krótkoÊciowy ma na celu

sprawdzenie wy∏àczenia w kolorze

krótkoÊci. Mechanizm sprawdzania sfi-

towania po∏àczonych ràk przez ujaw-

nianie krótkoÊci szczególnie wyrazisty

jest w konwencji splinter. JeÊli krótkoÊç

trafia do blotek, bilans rozdania wzrasta

a˝ o dwie lewy (polecamy znakomità

ksià˝k´ M. Lawrence’a Plastyczna oce-

na karty).

Zawsze, gdy ujawniamy krótkoÊç,

obowiàzkiem partnera jest ustosunko-

wanie si´ do niej. JeÊli w kolorze krót-

koÊci ma zgrupowanie figur – powinien

powróciç na kolor uzgodniony, sygnali-

zujàc brak wy∏àczenia. Ka˝da inna akcja

jest co najmniej cz´Êciowà akceptacjà

krótkoÊci. Np. dosyç dobrà wartoÊcià

w kolorze krótkoÊci jest as (ale nie tak

NW E

S

Page 44: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

44

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Problemy licytacji dwustronnej

W licytacji dwustronnej na du˝ych wyso-

koÊciach niejednokrotnie powstaje problem,

czy broniç szlemika bàdê szlema, czy daç

przeciwnikom graç, liczàc na wpadk´. Najcz´-

Êciej tak jest w sytuacjach, gdy zderzajà si´ do-

brze zafitowane r´ce, gdy˝ aby obrona mia∏a

sens, wpadka nie mo˝e byç du˝a, a gra b´dzie

na wysokoÊci szeÊciu lub siedmiu. Przy podej-

mowaniu decyzji o obronie szlemika bàdê

szlema iloÊç informacji, jakie trzeba przekazaç

nie jest wielka – trzeba oceniç posiadanà,

przez partnerów liczb´ lew defensywnych.

Jednym z mo˝liwych rozwiàzaƒ jest

„kontra na jednà lew´”. Jest to metoda ro-

zumowania powszechnie stosowana

obecnie przez pary naszej czo∏ówki. Oto

omówienie tego ustalenia:

„Kontra na jednà lew´” ma zastosowa-

nie w licytacji defensywnej w strefie szle-

mowej, gdy jedna ze stron uzgodni∏a kolor

w obronie i widaç, ˝e ma op∏acalnà obro-

n´ zalicytowanego przez przeciwników

szlemika. Logiczne rozwiàzanie problemu

umo˝liwia wtedy nast´pujàce ustalenie:

Gracz strony mogàcej broniç, b´dàcy

za r´kà zg∏aszajàcà szlemika:

– z dwoma lewami defensywnymi –

kontruje;

– z jednà lewà lub bez lew – pasuje.

Po pasie partnera gracz b´dàcy na

ostatniej r´ce:

– z dwoma lewami – pasuje;

– z jednà lewà – kontruje;

– bez lewy defensywnej idzie w obron´.

Oto przyk∏ad zastosowania powy˝-

szych ustaleƒ podany przez Z. Szuriga:

Po poczàtkowej licytacji (NS po WEprzed partà):

W N E S— — — 2 ♠1

3 ♦ 4 ♥2 ktr.3 paspas rktr.4 pas 6 ♠?

1 acolowskie dwa, naturalne, forsujàce na jednookrà˝enie; 2 cue bid; 3 fit karo, ch´ç obrony; 4za-trzymanie I klasy

1)W: ♠ K 9 ♥ W 10 5 ♦ K D W 9 6 3 ♣ 7 5

E: ♠ 6 ♥ D 4 3 ♦ 7 5 4 2 ♣ D W 9 8 6

2)W: ♠ K 9 ♥ W 10 5 ♦ K D W 9 7 2 ♣ 7 5

E: ♠ 6 ♥ K D 6 ♦ 7 5 4 2 ♣ D W 9 8 6

3)W: ♠ W 9 ♥ W 10 8 ♦ K D W 5 4 2 ♣ 7 5

E: ♠ 6 ♥ K D 6 ♦ 7 5 4 2 ♣ 9 8 6 4 3

Dalsze sekwencje powinny przebiegaç

nast´pujàco:

1)W N E S

… 6 ♠pas1 pas 7 ♦

1 pas = 0-1 lewa

2)W N E S

… 6 ♠pas1 pas ktr.2 pas…pas3 pas

1 pas = 0-1 lewa; 2 ktr. = 1 lewa; 3 pas = 1 lewa,

bez lewy defensywnej nale˝a∏oby iÊç w obron´ 7♦

3)W N E S

… 6 ♠pas1 pas ktr.2 pas7 ♦3

1 pas = 0-1 lewa; 2 ktr. = 1 lewa; 3 7♦ = 0 lew,

z lewà defensywnà nale˝a∏oby pasowaç

Oto inny przyk∏ad post´powania we-

d∏ug tego ustalenia z turnieju Dunhill Cup

1990 z meczu Polska – Czechos∏owacja:

WE po partii, rozdawa∏ W:♠ W 9 8 7♥ W 2♦ 6 4♣ K 5 4 3 2

♠ K 2 ♠ A♥ 3 ♥ K 10 9 8 7 6 5 4♦ A K W 10 3 ♦ 2♣ D W 8 7 6 ♣ A 10 9

♠ D 10 6 5 4 3♥ A D♦ D 9 8 7 5♣ —

W N E SKwiecieƒ Wójcicki

1 ♦ pas 1 ♥ 2 ♠1

3 ♣ 4 ♠ 6 ♥ ktr.2

pas pas pas1 blokujàce; 2 karna, co najmniej dwie lewy

Gdyby w r´kach NS zamieniç kiery

(A D w r´ce N, a W 2 u S), to licytacja

powinna przebiegaç nast´pujàco:

W N E SKwiecieƒ Wójcicki

1 ♦ pas 1 ♥ 2 ♠1

3 ♣ 4 ♠ 6 ♥ paspas ktr.2 pas 6 ♠ktr. pas pas pas

1 blokujàce; 2 1 lewa

Drugim, u nas w kraju praktycznie nie-

znanym i nieu˝ywanym schematem po-

st´powania jest „kontra bez lewy” – usta-

lenie to z grubsza polega na tym, ˝e

pierwszy z graczy strony mogàcej broniç

szlemika kontruje, gdy nie ma lewy defen-

sywnej, a pasuje, gdy ma jednà lub wi´cej

lew. Podobnie post´puje si´ na ostatniej

r´ce. Wadà tego ustalenia jest niemo˝noÊç

skontrowania przeciwników, gdy lewy sà

rozdzielone (a wpadka nie musi si´ ograni-

czaç do bez jednej!).

Nale˝y pami´taç, ˝e ca∏a operacja

„sprawdzania” liczby lew defensywnych ma

sens tylko wtedy, je˝eli z wczeÊniejszej licy-

tacji wynika, ˝e obrona mo˝e byç op∏acal-

na. Je˝eli we wczeÊniejszej licytacji strona

blokujàca, b´dàca ewidentnie w defensy-

wie, nie wyrazi∏a ch´ci wy˝szej licytacji bàdê

nie ujawni∏a zdecydowanego fitu, majàc ku

temu sposobnoÊç, wtedy kontra jest po

prostu karna. Oto kilka przyk∏adów:

W N E S1 ♣1 2 ♥2 ktr.3 3 ♥4 ♦4 pas 5 ♦ pas6 ♦ ktr.

1 Wspólny J´zyk; 2 blokujàce; 3 kontra negatywna;4 silny trefl na karach

W powy˝szej sekwencji zarówno N,

jak i S nie powinni mieç ràk dajàcych szan-

se na du˝à liczb´ lew przy grze w kiery –

N wszed∏ tylko 2♥, co limituje liczb´ lew

wygrywajàcych w jego r´ce, a S podniós∏

tylko do 3♥, co tak˝e sugeruje niezbyt

NW E

S

Marek Wójcicki

Czy broniç?

WYDARZENIA

WYNIKI

LINKI WSZYSTKO, CO CHCIA¸BYÂ WIEDZIEå

Page 45: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

45

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Pokój otwarty

okaza∏y fit kierowy i brak wielkiego uk∏adu.

Ponadto ka˝dy z nich móg∏ jeszcze raz zali-

cytowaç, wykazujàc ch´ç obrony. W tej sy-

tuacji wpadka na 6♥ prawdopodobnie by-

∏aby znaczna. Wobec tego N nie mo˝e

nagle mieç ch´ci gry na wysokoÊci szeÊciu –

jego kontra oznacza po prostu: „partnerze,

k∏ad´ ich sam i chc´ zapisaç wi´cej, ni˝ gdy-

by wpadli bez kontry”.

W N E S1 ♥ 2 ♥1 ktr. 2 ♠pas pas 3 ♣ pas4 ♣ pas 4 ♠ pas4 BA2 pas 5 ♦ pas6 ♣ pas pas ktr.

1 dwukolorówka z pikami; 2 Blackwood

Tak˝e tutaj po licytacji NS ci´˝ko

oczekiwaç, ˝eby wpadka na 6♠ by∏a nie-

wielka – ka˝dy z nich móg∏ zalicytowaç

dynamiczniej na starcie, mogli te˝ zabraç

jeszcze raz g∏os w licytacji na w miar´

niewielkiej wysokoÊci. Wobec tego

trudno przypuszczaç, ˝e S nagle nabra∏

ch´ci do obrony i sprawdza, czy partner

mo˝e ma lew´… Kontra powinna ozna-

czaç, ˝e S k∏adzie sam szlemika przeciw-

ników. ♦

Krzysztof J´drzejowski

CoÊ do Ksi´gi Guinnessa?!Przed wielu wielu laty jeden

z dwóch moich nauczycieli i autoryte-

tów Zbigniew Szurig (chronologicznie

pierwszym by∏ Stefan ¸owiƒski – grajà-

cy kapitan dru˝yny „Legion Juniorzy”)

odmówi∏ rozgrywania zadeklarowane-

go przez siebie kontraktu 6BA z rekon-

trà, zg∏oszonego w obronie przeciw

szlemikowi pikowemu przeciwników.

Zdarzy∏o si´ to w finale indywidualnych

mistrzostw Polski. Ponoç jego partner,

odpasowawszy ratunkowà rekontr´

Zbyszka, stwierdzi∏, ˝e skoro tej miary

gracz rekontruje, to jego w∏asne kilka

punktów w kolorach m∏odszych, któ-

rych nota bene, wcià˝ pasujàc, przecie˝

nie obiecywa∏, powinny zapewniç suk-

ces…

Powracam do tej zamierzch∏ej historyj-

ki nie bez powodu. Ale po kolei.

10 lutego Roku Paƒskiego 2004 na lo-

kalnym turnieju w Warszawie przy ulicy

Dzia∏dowskiej dosta∏em doÊç malowniczà

r´k´ (my po):

♠ A K W 6♥ A K D W 10 4♦ K 3 2♣ —

z którà to – po dwóch pasach – otwo-

rzy∏em – a nie „otwar∏em”, jak piszà nie-

którzy – (a có˝by innego?) z prozaiczne-

go trefla. Z mojej lewej strony pojawi∏

si´ czerwony kartonik, któremu wkrótce

„zaakompaniowa∏y” dwa zielone. I zno-

wu by∏em przy g∏osie, a po g∏owie za-

cz´∏y przelatywaç mi ró˝ne myÊli – od

bardzo optymistycznych poczàwszy,

a na superdefetystycznych skoƒczywszy:

a to, ˝e po tej ich kontrze bi jest jeszcze

mimo wszystko jakiÊ cieƒ szans nawet

na szlemika; a to, ˝e oni majà tanià

obron´ treflami; a to, ˝e partner mo˝e

mieç taki ch∏am, ˝e wezm´ te swoje

osiem lew i ani jednej wi´cej. A ˝e cza-

su, jak to w turnieju, nie ma za wiele,

trzeba by∏o jednakowo˝ w miar´ szybko

coÊ z tym fantem zrobiç… I oto w u∏am-

ku sekundy wpad∏ mi do g∏owy szalony

– jak si´ potem okaza∏o – pomys∏.

Stwierdzi∏em bowiem, ˝e po blisko

pi´çdziesi´ciu latach gry w bryd˝a mam

niepowtarzalnà szans´ byç uwiecznio-

nym w „Ksi´dze rekordów” Guinnessa,

a ca∏a sztuka polega jedynie na tym, by

zg∏osiç odzywk´ b´dàcà Najni˝szymAutosplinterem Âwiata!!! Pokusa

okaza∏a si´ tak przemo˝na, ˝e ju˝ bez

zb´dnych ceregieli wy∏o˝y∏em przed so-

bà kartonik z nadrukiem „2♣”, pozosta-

wiajàc w mym mniemaniu – tu u˝yj´

ulubionego zwrotu ekspertów z konkur-

sów licytacyjnych – „wszystkie drogi

otwarte”…

I w tym momencie musz´ wyjaÊniç,

do czego pi∏em, wspominajàc incydent

opisany na wst´pie. Zapewne olbrzy-

mia wi´kszoÊç z was ju˝ si´ domyÊla

dalszego ciàgu, którego ja ogarni´ty

swoistà idee fixe nie potrafi∏em przewi-

dzieç: moja deklaracja zosta∏a nie-zw∏ocznie (najszybciej uczyni∏ toE) zaakceptowana przez ca∏à trój-k´, i to nie wy∏àczajàc mojegopartnera!!!

Szczerze przyznaj´, ˝e w zaistnia∏ej

sytuacji nie potrafi∏em znaleêç si´ ele-

gancko i przystàpiç do rozgrywki z ka-

miennà twarzà, jak gdyby nigdy nic si´ nie

sta∏o; wr´cz przeciwnie – jeszcze przed

pierwszym wistem wy∏o˝y∏em swoje kar-

ty na stó∏, proszàc jednoczeÊnie przeciw-

ników, by sami byli uprzejmi zapisaç sto-

sowny wynik do protokó∏u, i niezw∏ocz-

nie opuÊci∏em sal´ gry, by znaleêç

ukojenie w zgubnym na∏ogu nikotyny…

Mam jednak nadziej´, ˝e szerokie masy

bryd˝owego spo∏eczeƒstwa oka˝à mi

swà wyrozumia∏oÊç.

Tym niemniej gwoli Êcis∏oÊci i formal-

nych Guinnessowskich wymogów podaj´

pe∏nà dokumentacj´ rozdania nr 2:

♠ 9 3 2♥ 9 8 7 3 2♦ D W 6♣ W 8

♠ D 10 7 4 ♠ 8 5♥ 5 ♥ 6♦ A 9 8 4 ♦ 10 7 5♣ D 10 9 4 ♣ A K 7 6 5 3 2

♠ A K W 6♥ A K D W 10 4♦ K 3 2♣ —

W N E S— — pas (?!) 1 ♣ktr. (bi?) pas pas 2 ♣pas1 pas2 pas3

1 pas normalny; 2 pas normalny (??); 3 pas rado-

sny (!)

Zapis: 300 dla WE.

A tak na marginesie: czy dokonujàc

przy stole wyboru odzywki, naprawd´

warto zostawiaç wszystkie drogi otwar-

te, zw∏aszcza gdy choçby jedna jedyna

z nich mo˝e prowadziç wprost w prze-

paÊç? Odpowiedê na to pytanie pozo-

stawiam nie teoretykom, lecz prakty-

kom…

PS Ze zrozumia∏ych wzgl´dów nie

podaj´ personaliów bohaterów(-a?)

spektaklu. ♦

NW E

S

Page 46: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

46

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Varia

1. Mecz; obie strony przed partià, roz-

dawa∏ N.

Po otwarciu licytacji przez N 1♠ rozgry-

wasz (W) koƒcówk´ kierowà z nast´pujà-

cà parà ràk:

Ty dziadek♠ D 4 ♠ K 10 6 2♥ A K W 9 7 3 ♥ 10 6 4 2♦ K W ♦ 7 5 3♣ 9 5 4 ♣ A 8

Pierwszy wist (odmienny, zrzutki od-

wrotne): ♣K. PrzepuÊci∏eÊ, aby S nigdy nie

dosta∏ si´ do r´ki (chyba ˝e przebija drugà

rund´ pików), drugi obroƒca doda∏ ♣2.

N kontynuowa∏ ♣3 zabi∏eÊ ♣A na stole,

a S do∏o˝y∏ ♣6. Nast´pnie Êciàgnà∏eÊ ♥A,

obaj przeciwnicy dodali do koloru. Jakpopowadzisz dalszà rozgrywk´?

Masz dziewi´ç lew, a dziesiàtà mo˝esz

wyrobiç sobie w karach bàdê w pikach. Po-

niewa˝ gracz N otworzy∏ licytacj´ 1♠, wi´k-

sza jest szansa na zastanie u niego ♠W ani˝e-

li na obecnoÊç ♦D w r´ce jego partnera. Nie

znaczy to jednak wcale, ˝e nale˝y zdecydo-

waç si´ na prostolinijny impas dziesiàtkà pik.

Przecie˝ ca∏e rozdanie mo˝e wyglàdaç tak:

Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ N.♠ A 9 8 7 3♥ 5♦ A D 8♣ K D 10 3

♠ D 4 ♠ K 10 6 2♥ A K W 9 7 3 ♥ 10 6 4 2♦ K W ♦ 7 5 3♣ 9 5 4 ♣ A 8

♠ W 5♥ D 8♦ 10 9 6 4 2♣ W 7 6 2

JeÊlibyÊ w czwartej lewie przebi∏ na

stole trefla, a potem Êciàgnà∏ ♥K i wyszed∏

z r´ki ♠D – N pobi∏by jà asem i kontynu-

owa∏by blotkà pikowà. Musia∏byÊ wów-

czas wykonaç impas dziesiàtkà, skutkiem

czego wpad∏byÊ bez dwóch.

Mo˝esz si´ jednak ∏atwo zaasekurowaç

przed obecnoÊcià w r´ce S ♠W x. Po wy-eliminowaniu trefli i Êciàgni´ciu dru-gi raz atu nale˝y wyjÊç z r´ki nie da-mà tylko blotkà pik (!), a po zabiciujej w dziadku królem, kontynuowaç

stamtàd pikiem! W autentycznym roz-

k∏adzie od gracza S spadnie ♠W x, ale jeÊli

nawet jego partner posiada∏by pierwotnie

♠A W x x x, to po pobiciu ♠D asem mu-

sia∏by wyrobiç lew´ na ♠10.

2. Bryd˝ robrowy; obie strony przed

partià, rozdawa∏ W.

Przebieg licytacji:

Ty N E S1 ♦ 2 ♦1 2 ♥2 3 ♥6 ♦ pas…

1 dwukolorówka 5+–5+ na starszych; 2 solidne

podniesienie do 3♦

Rozgrywasz (W) szlemika karowego

z nast´pujàcymi kartami:

Ty dziadek♠ K 8 2 ♠ A 7 6♥ A K ♥ D♦ A D 10 5 4 ♦ K W 3 2♣ A 7 6 ♣ 10 9 8 5 4

Gracz N zaatakowa∏ ♥W (odmiennie,

zrzutki odwrotne). U∏ó˝ plan swojegopost´powania.

Masz dwie przegrywajàce w treflach,

wi´c aby uciec z jednà z nich musisz doko-

naç eliminacji, a potem zagraç na wpustk´

koƒcowà. Je˝eli kara dzielà si´ 2–2, Êcià-

gniesz je dwa razy, na honor kierowy

zrzucisz z dziadka pika, przebijesz tam pi-

ka, po czym wpuÊcisz obroƒc´ N na sin-

glowy honor treflowy, który wówczas –

aby rozgrywka Twa zakoƒczy∏a si´ powo-

dzeniem – b´dzie musia∏ on posiadaç

(a gdy S przejmie honor swojego partne-

ra, stworzy Ci w treflach uk∏ad impasowy).

Jednak˝e bardziej prawdopodobne jest,

i˝ kara dzielà si´ 3–1, uk∏ad r´ki N to

5–5–1–2, a ca∏e rozdanie prezentuje si´ tak:

Bryd˝ robrowy; obie przed, rozdawa∏ W.♠ D 10 9 5 4♥ W 10 9 8 4♦ 6♣ K W

♠ K 8 2 ♠ A 7 6♥ A K ♥ D♦ A D 10 5 4 ♦ K W 3 2♣ A 7 6 ♣ 10 9 8 5 4

♠ W 3♥ 7 6 5 3 2♦ 9 8 7♣ D 3 2

Do sukcesu doprowadzi Ci´ wówczas

jedynie cz´Êciowa eliminacja i wpustka

w momencie, gdy obroƒca S b´dzie jesz-

cze posiada∏ jeden atut. A na stole musi si´

wtedy znajdowaç honor karowy – po to,

aby gracz S nie by∏ w stanie go nadbiç, kie-

dy jego partner – po wpuszczeniu go dru-

gà rundà trefli – wyjdzie w pika pod po-

dwójny renons. Wysokim atutem musi te˝

byç dokonana wczeÊniejsza przebitka pika

w dziadku.

Prawid∏owa rozgrywka polega zatem

na zabiciu pierwszej lewy ♥A, a na-st´pnie Êciàgni´ciu dwóch honorówkarowych z r´ki! Kiedy oka˝e si´, i˝obroƒca S mia∏ pierwotnie trzy kara,nale˝y kontynuowaç ♥K (ze sto∏u –pik), a potem zgraç ♠A K, przebiçw dziadku pika, Êciàgnàç ♣A i odejÊçtreflem…

3. Mecz; WE po partii, rozdawa∏ E.

Po jednostronnej licytacji rozgrywasz

(W) wielkiego szlema w trefle z kartami:

Ty dziadek♠ W 10 9 ♠ A K D♥ D 7 4 ♥ A♦ A 3 ♦ K 10 7 4 2♣ A K D W 10 ♣ 9 8 6 3

Pierwszy wist: ♣2, S do∏o˝y∏ ♣4. Za-planuj rozgrywk´.

Je˝eli od razu Êciàgniesz te˝ drugi ho-

nor treflowy i zastaniesz rozk∏ad atutów

3–1, staniesz si´ zak∏adnikiem podzia∏u kar

3–3 lub 4–2. Np. po zagraniu ♣A, ♥A,

♣K, przebiciu na stole kiera, powrocie do

r´ki ♦A i przebiciu kolejnego kiera – b´-

dziesz nast´pnie musia∏ Êciàgnàç ♦K. Poza

ma∏o prawdopodobnym przypadkiem, i˝

ten sam obroƒca ma po singlu w obu ko-

lorach m∏odszych, koniecznym warun-

kiem powodzenia Twojej rozgrywki stanie

si´ w∏aÊnie podzia∏ kar nie gorszy ni˝ 4–2.

W zwiàzku z tym mo˝esz w ogólenie graç na przebicie w dziadku kie-rów, tylko pozostawiç tam ♥A, dokoƒca wyatutowaç i postawiç nawyrobienie forty karowej.

Za∏ó˝my, ˝e trefle sà roz∏o˝one 3–1.

Poniewa˝ w dziadku pozosta∏ ♥A oraz

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Wojciech Siwiec

Konkurs Âwiata Bryd˝a nr 1/2004 Rozwiàzania problemów

Page 47: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

47

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Varia

dojÊcie atutowe (przebitkà kierowà), nie

potrzebujesz ani razu dostawaç si´ tam pi-

kami, zatem po ♣A K D Êciàgnij te˝♠A K D. Manewr ten stworzy Ci dodat-

kowà szans´ na sukces (poza podzia∏em

kar 3–3 i 4–2), polegajàcà na tym, i˝ posia-

dacz pi´ciu kar ma te˝ ♥K, po Êciàgni´ciu

pików znajdzie si´ on bowiem w przymu-

sie. Oto przyk∏adowy rozk∏ad kart:

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ E.♠ 7 5 4 2♥ 8 6 5 3 2♦ D♣ 7 5 2

♠ W 10 9 ♠ A K D♥ D 7 4 ♥ A♦ A 3 ♦ K 10 7 4 2♣ A K D W 10 ♣ 9 8 6 3

♠ 8 6 3♥ K W 10 9♦ W 9 8 6 5♣ 4

W siedmiokartowej koƒcówce (po

Êciàgni´ciu ♣A K D i ♠A K D) – aby za-

chowaç wszystkie swoje szanse bez ko-

niecznoÊci odgadni´cia dok∏adnego roz-

k∏adu – kontynuuj♦A K. Je˝eli potych zagraniach ˝adnemu obroƒcynie pozostanà trzy kara – wyfortujsobie piàtà kart´ tego koloru.A kiedy oka˝e si´, i˝ jest to niemo˝-liwe, spróbuj wyrobiç sobie przebit-kà ♥K.

4 Mecz; obie strony po partii, rozda-

wa∏ N.

Po licytacji:

Ty N E S— 1 ♦ pas 1 ♥pas 1 ♠ pas 2 ♣1pas 2 ♦ pas 3 BApas…

1 czwarty kolor

zaatakowa∏eÊ (odmiennie, zrzutki odwrotne)

♠D i wy∏o˝ony zosta∏ nast´pujàcy dziadek:

dziadek♠ 9 8 3 2♥ —♦ A K 7 6 3 2♣ A 10 9

Ty♠ D W 6♥ 9 7 5 3♦ 8 5 4♣ K 8 2

Twoja ♠D utrzyma∏a si´, partner do∏o-

˝y∏ zach´cajàcà ♠5, z r´ki S spad∏a ♠4. Porozdaniu okaza∏o si´, ˝e w drugiejlewie Twoim jedynym zagraniem

bezwzgl´dnie obk∏adajàcym kon-trakt by∏o wyjÊcie ♦4 albo ♦5!W oparciu o powy˝szà konkluzj´skonstruuj racjonalny obraz ca∏egorozdania.Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ N.

♠ 9 8 3 2♥ —♦ A K 7 6 3 2♣ A 10 9

♠ D W 6 ♠ A K 10 5♥ 9 7 5 3 ♥ 10 4 2♦ 8 5 4 ♦ D 10♣ K 8 2 ♣ 7 6 5 4

♠ 7 4♥ A K D W 8 6♦ W 9♣ D W 3

Twoje zagranie w drugiej lewiema∏ym karem stworzy bezpieczneodejÊcie karowe Twojemu partne-rowi, rozgrywajàcy nigdy wi´c nie dosta-

nie si´ do r´ki, aby wykorzystaç kiery. JeÊli

zaÊ S odda wam lew´ karowà, szybko

Êciàgniecie te˝ jeszcze trzy piki, obk∏adajàc

kontrakt bez jednej.

Zauwa˝, ˝e gdybyÊcie od razu odebra-

li swoje cztery lewy pikowe, rozgrywajàcy

pozby∏by si´ z r´ki kiera i trefla – i w chwi-

l´ póêniej dosta∏by si´ tam bez wzgl´du na

kolejne zagranie Twojego partnera (E).

Do niczego dobrego nie doprowadzi∏oby

te˝ obroƒców Êciàgni´cie drugiej lewy pi-

kowej przed zmianà ataku na karo. Roz-

grywajàcy zgra∏by bowiem wówczas

♦A K, po czym odszed∏by trzecim pikiem.

I Twój partner musia∏by dopuÊciç przeciw-

nika do r´ki kierem albo treflem.

5. Mecz; strona WE po partii, rozda-

wa∏ N.

Przebieg licytacji:

Ty N E S— pas 1 ♠ 4 ♥pas (!) pas pas

Ze wzgl´du na za∏o˝enia powstrzyma-

∏eÊ si´ przed zg∏oszeniem 4♠ i zaatakowa-

∏eÊ ♠3 (naturalnie), po czym wy∏o˝ony zo-

sta∏ taki oto stó∏:

dziadek♠ D♥ 5♦ D 8 7 5 3 2♣ D W 9 5 3

Ty♠ W 9 8 3 2♥ 8 7♦ K 9♣ 10 7 4 2

Partner zabi∏ pierwszà lew´ ♠K (S do-

da∏ ♠7) i odwróci∏ ♦4. Rozgrywajàcy

wskoczy∏ ♦A i kontynuowa∏ ♦10. Wzià∏eÊ

lew´ ♦K, E doda∏ ♦6. W co zagraszw lewie czwartej?

Najprawdopodobniej E nie zagra∏

w drugiej lewie w kiery, gdy˝ ma w tym

kolorze takà konfiguracj´ honorów, ˝e ru-

szenie jej wiàza∏oby si´ ze stratà wziàtki.

Z drugiej strony – partner móg∏ zoriento-

waç si´, i˝ tak˝e rozgrywajàcy nie posiada

ju˝ wi´cej pików. Potwierdza to fakt, ˝e

przeciwnik nie przebi∏ pika w dziadku.

Natomiast do∏o˝onà przez E w drugiej

rundzie tego koloru ♦6 (a nie ♦W) nale˝y

interpretowaç jako lawintala – gracz E po-

winien zatem mieç w treflach asa, a nie

króla. Ca∏e rozdanie wyglàda wówczas

nast´pujàco:

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ N.♠ D♥ 5♦ D 8 7 5 3 2♣ D W 9 5 3

♠ W 9 8 3 2 ♠ A K 10 6 5 4♥ 8 7 ♥ K W♦ K 9 ♦ W 6 4♣ 10 7 4 2 ♣ A 8

♠ 7♥ A D 10 9 6 4 3 2♦ A 10♣ K 6

Ju˝ widzisz, i˝ mimo partnerowego

lawintala (a mo˝e – w∏aÊnie dlatego!)

nie wolno Ci w czwartej lewie wyjÊç

w trefla! Je˝eli bowiem kolor ten jest

w r´kach E i S roz∏o˝ony 2–2, to po

Twoim weƒ zagraniu rozgrywajàcy

wstawi ze sto∏u figur´ i zapewni sobie

tam dost´p, a to pozwoli mu na wyko-

nanie impasu kierowego. Wszelkieprzes∏anki wskazujà na koniecz-noÊç zagrania w czwartej lewiew pika – pod podwójny renons(!),

co jednak b´dzie dla przeciwnika abso-

lutnie bezu˝yteczne. JeÊli bowiem gracz

S przebije tego pika na stole, wyrzuca-

jàc z r´ki trefla, i zagra z dziadka dobre

karo, aby pozbyç si´ na nie swojego

ostatniego trefla, przebijesz, a ♥K w r´-

ce partnera weêmie lew´ k∏adàcà.

A gdy przeciwnik przebije pika w r´ce

i wyjdzie ♣K, partner przepuÊci ten ho-

nor, a potem zabije asem drugà rund´

trefli i zagra raz jeszcze w piki, i w tym

wypadku zapewniajàc sobie k∏adàcà

kontrakt wziàtk´ na króla atu. ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 48: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

48

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Varia

1. Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ E.

Po licytacji:

Ty N E S— — pas 3 ♥1

ktr. pas 3 ♠ pas4 BA2 pas 5 BA3 pas6 BA pas…

1 naturalny blok, z za∏o˝enia – s∏aby albo bardzo

s∏aby; 2 naturalny inwit (!), bardzo silna r´ka w sk∏a-

dzie zrównowa˝onym (27–29 PC bàdê ekwiwalent

w lewach wygrywajàcych); 3 intencje szlemikowe,

choç karta nieco za s∏aba na samodzielne przesà-

dzenie gry premiowej

rozgrywasz (W) szlemika bezatutowego

z nast´pujàcà parà ràk:

Ty dziadek♠ A K D ♠ 9 7 4 2♥ A D ♥ K W 2♦ A K ♦ D 9 4 2♣ A K 10 5 3 2 ♣ 6 4

Gracz N zaatakowa∏ ♦5 (wist od-

mienny, zrzutki odwrotne), a jego part-

ner doda∏ na trzeciej r´ce ♦6. Wzià-

∏eÊ lew´ ♦A i Êciàgnà∏eÊ kolejno:

♠A K (obaj obroƒcy do∏o˝yli do kolo-

ru), ♣A (S zrzuci∏ kiera) i ♠D (S zrzu-

ci∏ kolejnego kiera). Podaj dok∏adnyplan swojego dalszego post´po-wania.

2. Mecz; obie strony po partii, rozda-

wa∏ W.

Przebieg licytacji:

Ty N E S2 ♣1 pas 2 BA2 pas3 ♠3 pas 3 BA4 pas4 ♥5 pas 5 ♣6 pas5 ♦7 pas 5 ♠8 pas7 ♥ pas…

1 forsing do dogranej; 2 odpowiedê pozy-

tywna, w podstawowym wariancie przyrzeka

trzy kontrole (asa i króla bàdê trzy króle); 3, 4,

5 naturalne; 6, 7, 8 cue-bidy na uzgodnionych

kierach

Rozgrywasz (W) wielkiego szlema

w kiery z takimi oto kartami:

Ty dziadek♠ A D 10 9 4 ♠ K 2♥ A K D 2 ♥ W 10 9 3♦ A K 3 ♦ W 4 2♣ 5 ♣ A D 6 4

Pierwszy wist (naturalny): ♣W. U∏ó˝plan swojego post´powania.

3. Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ W.

Po licytacji:

Ty N E S1 ♥ pas 2 ♥ pas3 ♣ pas 4 ♥ pas…

rozgrywasz (W) koƒcówk´ kierowà z na-

st´pujàcà parà ràk:

Ty dziadek♠ 4 3 2 ♠ 8 7♥ A K D 8 7 ♥ 6 5 4♦ 2 ♦ K 7 5 4 3♣ K W 10 9 ♣ A D 2

Gracz N zaatakowa∏ (odmiennie, zrzut-

ki odwrotne) ♦W. Doda∏eÊ z dziadka blot-

k´, a S do∏o˝y∏ ♦8. Niestety, w drugiej le-

wie N wyszed∏ ♥2 – do ♥4, ♥10 i ♥D.

Zagra∏eÊ z r´ki pika, ale po wzi´ciu tej le-

wy przeciwnicy raz jeszcze po∏àczyli atuty.

Utrzyma∏eÊ si´ ♥K w r´ce. Jak popro-wadzisz dalszà rozgrywk´?

4. Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ S.

Po licytacji:

W N Ty S— — — 1 ♣pas 2 ♦1 pas 2 BA2

pas 3 BA3 pas 6 BApas…

1 5+♦, niewykluczone starsze czwórki, forsing

do koƒcówki; 2 sk∏ad zrównowa˝ony, mo˝liwe

starsze czwórki; 3 kara niezbyt silne, a charakter r´-

ki bezatutowy, N nie powtarza wi´c swojego sze-

Êciokartowego koloru, tylko podnosi partnera do

3BA

Twój partner (W) zawistowa∏ (natural-

nie!) ♦10 i wy∏o˝ony zosta∏ nast´pujàcy

dziadek:

dziadek♠ D W 6♥ D W♦ D W 6 5 3 2♣ A 5

Ty♠ K 9 8♥ 8 5 3 2♦ 7 4♣ D W 10 4

Rozgrywajàcy wzià∏ pierwszà lew´ ♦A,

Êciàgnà∏ te˝ ♦K (W do∏o˝y∏ ♦8), po czym

wyszed∏ z r´ki ♣2. Twój partner doda∏

♣9, a ze sto∏u zosta∏a zagrana ♣5 (!). Do-k∏adnie zaplanuj swojà dalszà gr´w obronie.

5. Mecz; obie po partii, rozdawa∏ S.

Przebieg licytacji (systemem naturalnym):

W N Ty S— — — 1 ♦pas 2 ♣ pas 2 ♥1

pas 2 BA pas 3 ♥2

pas 4 ♥ pas…1 w pierwszym czytaniu normalny rewers karo-

wo-kierowy (5+♦–4+♥); 2 uk∏ad 6♦–5♥

Twój partner (W) zaatakowa∏ (wist od-

mienny, zrzutki odwrotne) ♠2 i wy∏o˝ono

takiego oto dziadka:

dziadek♠ D 10 4♥ 8 7 2♦ D W 10♣ A K 9 4

Ty♠ A 7 5 2♥ 9 4♦ K 5♣ D 10 7 6 3

Ze sto∏u blotka, wzià∏eÊ lew´ ♠A. U∏ó˝plan swojej dalszej gry w obronie. ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Konkurs Âwiata Bryd˝a nr 3/2004Problemy

Najlepsi w KONKURSIE z nru 11/2003 ÂBpkt.

1. Mieczys∏aw Gajak (Warszawa) 500Tomasz Janczak (Warszawa) 500W∏odzimierz Janicki (Legnica) 500

4. Jan Cejlowski (Radom) 480Feliks Koz∏owski (˚yrardów) 480Józef Tur (Zabrze) 480Bartosz Zawoja (Krynica) 480Tadeusz ˚uk (Szczecinek) 480

9. Józef Czacki (Jeziorna) 470Tadeusz Dàbrowski (Wroc∏aw) 470Stanis∏aw Nestor (Lubliniec) 470Robert Wójcik (Nowy Sàcz) 470Janusz ˚bikowski (Bia∏ystok) 470

14. Tadeusz Abakanowicz (Gdynia) 460Andrzej Keller (¸ódê) 460Damian Lubiƒski (¸aƒcut) 460Janusz Milanowski (Lublin) 460Tomasz Nazarczuk (¸uków) 460Dariusz Wieluƒski (Opole) 460Anna Woêna (Warszawa) 460

21. Józef Bobrowski (Szczecinek) 450Tomasz Dru˝nikowski (Gdaƒsk) 450Jan Fabiaƒski (Na∏´czów) 450Berenika Wis∏awska (Tarnów) 450

25. Antoni Etarpski (W´gierska Górka) 440Waldemar Kostrzewa (Milanówek) 440Miros∏aw ¸uczak (Rzeszów) 440Janusz Wawrowski (Warszawa) 440Anonim 440

30. Tadeusz Bartoszewski (Poznaƒ) 430Wojciech Czechowicz (Warszawa) 430Jerzy Pisarek (Skar˝ysko-Kamienna) 430Bartosz Skolimowski (Szczecin) 430Józef Szczepaƒski (Gdaƒsk) 430Wac∏aw Tykociƒski (Bia∏ystok) 430Tomasz ˚arski (Olsztyn) 430

37. Krzysztof Bednarz (Dàbrowa Górnicza) 420Józef Dwornik (Olkusz) 420Artur Lisicki (Grójec) 420Albin ¸akomski (Zielona Góra) 420

41. Henryk BanaÊ (Brzezinka) 400Sylwester Nowak (Warszawa) 400Zygmunt Skiba (Mechanicsburg, USA) 400

Wyniki Konkursu

Page 49: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

49

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Varia

Rozdanie 7; obie po partii, rozdawa∏ S.♠ A♥ 6 4♦ A K 10 7♣ K W 9 8 6 2

♠ W 7 5 4 3 ♠ K D 9 6 2♥ K 10 5 3 ♥ A 9 7 2♦ W 8 6 5 ♦ 9 4 3♣ — ♣ 3

♠ 10 8♥ D W 8♦ D 2♣ A D 10 7 5 4

Nasz System:

W N E S— — — 1 ♣1

pas 2 ♣2 pas 3 ♣pas 3 ♦3 pas 3 ♥4

pas 3 BA5 pas paspas

1 otwarcie graniczne, przemawia jednak za nimdobry szeÊciokart treflowy; 2 naturalne, brak star-szych czwórek, forsing do dogranej; 3 quasi-natural-ne, stoper karowy; 4 zatrzymanie kierowe, brak pi-kowego; 5 z punktu widzenia N jedno zatrzymaniepikowe powinno w zupe∏noÊci wystarczyç; ju˝♣A u partnera daje powa˝ne szanse na wzi´cieszeÊciu lew treflowych, N widzi te˝ swoje dwieszybkie lewy w karach

Na podstawie powy˝szego rozumo-

wania zapowiedzenie koƒcówki bezatuto-

wej, szczególnie w turnieju na maksy, jest

w pe∏ni uzasadnione.

Inna ewentualnoÊç:

W N E S— — — 1 ♣1

pas 2 ♣2 pas 3 ♣3

pas 3 ♦4 pas 3 ♥5

pas 4 ♠6 pas 5 ♣7

pas…1, 2, 3, 4, 5 jak wy˝ej; 6 splinter (alternatywà sà 4♦

– cue-bid na treflach) – N mo˝e zdecydowaç si´ na

takà zapowiedê nie tyle w celu poszukiwania lepszej

koƒcówki, co po to, aby nie straciç ewentualnego

szlemika; 7 w pe∏ni zrozumia∏a odzywka negatywna

Problem, przed jakim stanà∏ tu gracz

N, jest dla gry w turnieju na maksy typo-

wy: koƒcówka bezatutowa i wyrzeczenie si´

marzeƒ o grze premiowej czy sprawdzenie

szans szlemikowych, byç mo˝e zakoƒczone

kontraktem pi´ç w m∏odszy?

Wspólny J´zyk:

W N E S— — — 2 ♣1

pas 2 ♦2 pas 2 BA3

pas 3 ♦4 pas 3 ♥5

pas 3 BA6 pas paspas

1 we Wspólnym J´zyku otwarcie obowiàzkowe;2 pytanie; 3 wed∏ug najpopularniejszej wersji: 6♣,brak starszej czwórki i singletona; 4 pytanie o za-trzymania w kolorach starszych; 5 zatrzymanie kie-rowe, brak pikowego; 6 tym razem dziewi´ç leww bez atu jest dok∏adnie wyliczone

albo:

W N E S— — — 2 ♣1

pas 2 ♦2 pas 2 BA3

pas 3 ♦4 pas 3 ♥5

pas 4 ♠6 pas 5 ♣7

pas pas pas1, 2, 3, 4, 5 jak poprzednio; 6 splinter – tym razem

tak˝e pokusa zagrania szlemika jest wszak˝e wi´k-

sza (alternatywà sà 4♣ – jeÊli tylko absolutnie forsu-

jàce, co jest jednak mocno wàtpliwe – bàdê 4♦,

cue-bid na uzgodnionych treflach); 7 zapowiedê ne-

gatywna

Tym razem zatryumfuje podejÊcie

pragmatyczne: na 3BA bierze si´ bowiem

co najmniej dziesi´ç lew (jedenastà mo˝na

zdobyç, impasujàc waleta karo), a szlemik

treflowy nie wychodzi, gdy˝ do oddania sà

dwie lewy kierowe.

Minimaks teoretyczny: 5BA (NS),

11 lew; 660 dla NS.

Maksymalne liczby lew mo˝liwedo wzi´cia przy grze w poszczegól-ne miana:

♣ – 11 (NS);

♦ – 10 (NS);

♥ – 7 (WE);

♠ – 8 (WE);

BA – 11 (NS). ♦

NW E

S

M-ce % pkl1 L. Moszczyƒski – D. Sielski 72.81 100

2 A. Ejnik – J. Kawczyƒski 72.40 98

3 T. Paluchowski – K. Puczyƒski 70.98 96

4 S. Kubies – S. Stefaƒski 68.96 94

5 E. Aranowski – I. Kaêmierski 68.80 92

6 M. Bublewicz – M. Wierzbicki 68.05 90

7 A. Borkowski – M. Piotrowski 67.51 88

8 E. Gotowicka – A. Kram 66.92 86

9 A. D´bowski – M. Zaborowski 66.89 84

10 A. Makuch – S. Makuch 66.75 82

11 E. Kulus – J. Mazurek 66.40 80

12 E. Pinkiewicz – K. Sikorski 65.69 78

13 A. Gawron – R. Laszkiewicz 65.28 76

14 T. Derba – R. K∏osiƒski 65.12 74

15 J. Hanus – A. Kita 64.97 72

16 R. Junik – J. Zi´tara 64.92 70

17 M. Janeczko – G. Plewniak 64.92 68

18 E. Skrainowski – J. Szwakopf 64.62 66

19 A. Marciniak – P. Sobczak 64.57 64

20 A. Sokal – R. Szuperski 64.56 62

21 R. Dyczkowski – J. Sikora 64.41 60

22 P. Hauser – J. Roszak 64.37 58

23 P. Katarzyƒski – T. Pawluk 64.31 56

24 M. Czarniawski – A. Sulima 64.23 54

25 M. Hutyra – T. Hutyra 64.18 52

26 K. Kiepas – A. Ksi´˝ki 64.07 50

27 J. Erwiƒski – M. W∏oszek 64.00 48

28 J. Prokop – V. S∏owiecki 63.75 46

29 U. Liss – P. Szymonik 63.71 44

30 M. Cichocki – P. ˚urakowski 63.70 42

31 J. Kadula – J. Znamirowski 63.06 40

32 R. K∏osiƒski – J. M∏yƒczyk 62.83 38

33 R. Opaliƒski – M. Pietraszek 62.76 36

34 M. Maj – A. Wasiak 62.62 34

35 D. Ksyta – W. Stanula 62.48 32

36 K. Rogulski – Z. Rychlik 62.43 30

37 M. Dembiƒski – M. Nowosadzki 62.35 28

38 S. Owczarski – W. Waszkowiak 62.13 26

39 A. Garstka – K. Kluf 62.12 24

40 J. Jaciuk – J. Kaniuk 62.06 22

41 A. Garcarek – K. Pacholczyk 62.03 20

42 W. Bielski – J. Janiak 61.88 18

43 A. So∏tys – J. Tur 61.87 16

44 W. Bia∏as – J. Ujma 61.76 14

45 P. Koc – P. Wiankowski 61.72 12

46 C. Góra – R. Mirczak 61.68 10

47 M. Kalinowski – M. Ogrodowczyk 61.59 9

48 A. Pietrkiewicz – J. W´drychowicz 61.58 8

49 M. Bubi∏ek – J. Obuchowicz 61.55 7

50 A. Bartosik – M. Michalski 61.46 6

51 A. Bobo∏owicz – E. Warzàchowski 61.38 5

52 S. Graboƒ – J. Mazurek 61.36 4

53 Z. Krzepkowski – W. Topolnicki 61.33 3

54 W. Krzemieƒski – C. Wilczopolski 61.27 2

55 A. Choniawko – A. Jeleniewski 61.20 1

Wynik Êredni =673 * 30 = 20,190

Turniej policzono maksowaniem proporcjonalnym

z dok∏adnoÊcià do 0,01.

Wszystkie wyrównania oraz kary z sekcji lokalnych

uwzgl´dnione.

Komisarz KMP 2004 S. Jacek Berwid

Wyniki KMP 2004 – luty Startowa∏o 1311 par w 86 sekcjach

Stefan Jacek Berwid & Wojciech Siwiec

Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2004Turniej nr 2 – 9 lutego 2004 r.

Page 50: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

50

Âwiat Bryd˝a nr 3 (164) marzec 2004

Varia

Wyniki45. OTP Ziemi Radomskiej im. Romualda SeredyƒskiegoRadom, 22 lutego 2004 r.Prokom Software Grand Prix Polski 2004

Dwusesyjny turniej par na zapis maksymalnym-ce 225 par % pkl

1 S. M∏ynarczuk – A. Rutkowski 62.96 1632 B. Gierulski – J. Skrzypczak 62.83 1613 K. Buras – G. Narkiewicz 62.22 1594 T. Pilch – P. Ilczuk 61.16 1575 K. Zajàczkowski – A. Dudzik 59.49 1556 T. Czajer – Z. Papierniak 59.41 1537 P. Tuszyƒski – P. Lutostaƒski 58.72 1518 J. Sikora – P. Nawrocki 58.53 1499 A. Orlovich – V. ˚huravel 58.49 14710 A. Jaszczak – J. Turczynowicz 58.40 14511 W. Biegaj∏o – A. Miszewski 58.31 14312 M. Tutka – J. Gaw´cki 58.17 14113 W. Arczewski – M. Rafalski 57.99 13914 M. Atalski – J. Karwowski 57.73 13715 K. Czul – K. Kujawa 57.65 13516 S. Kowalczyk – J. Sucharkiewicz 57.47 13317 A. Nosalska – A. Rodhe 57.32 13118 D. Koproƒ – J. Weso∏owski 57.28 12919 W. Strzemecki – P. Màdry 57.20 12720 J. Iwaƒski – P. Urbaƒski 57.18 12521 W. Niciƒski – C. Okrutnik 57.08 12322 A. Fronczak – M. Wo∏ek 57.05 12123 J. Klukowski – A. Jezioro 56.97 11924 A. Czech – R. Rogala 56.59 11725 S. CieÊlak – S. ¸ojewski 56.23 11526 E. Banaszkiewicz – K. Omernik 56.22 11327 R. Jagniewski – B. Pazur 56.17 11128 Z. Dymiƒski – M. Tyrcz 56.12 10929 K. Jassem – M. Kwiecieƒ 55.91 10730 O. Gradowski – M. Volfson 55.88 10531 K. Antas – T. Kaczanowski 55.87 10332 G. Bachanek – E. B∏a˝ 55.78 10133 W. Klapper – J. Russyan 55.73 9934 W. Olaƒski – W. Starkowski 55.61 9735 K. Szyku∏a – P. ˚ak 55.49 9536 L. Niemiec – A. Szymczak 55.42 9337 T. Winciorek – M. Jeleniewski 55.37 9138 R. Wajdowicz – A. Hycnar 55.31 8939 T. Wnuk – I. Grzejdziak 55.16 8740 T. Godek – A. Potyƒski 55.12 8541 T. Paluchowski – S. Stachlewski 54.85 8342 J. Moszyƒski. Jun – J. Ronke 54.76 8143 K. Ujazdowski – N. Kuszewski 54.41 7944 W. Radziak – A. Suwik 54.28 7745 A. Mer – W. Pietraszewski 54.27 7546 M. Walczak – J. Ciechomski 54.26 7347 J. Mazurkiewicz – W. Kar∏owicz 54.22 7148 W. Buze – Z. Kowalewski 53.94 6949 A. Sarniak – D. Krajewski 53.90 6750 I. Chodorowska – J. Chodorowski 53.84 6551 M. Dàbrowski – M. Dobrzyƒski 53.82 6352 A. Garstka – K. Kluf 53.73 6153 I. Jarosz – L. Sztyrak 53.64 5954 G. Busse – P. Busse 53.55 5755 J. Szutowicz – R. Szczepaƒski 53.47 5556 M. Jeleniewska – A. Grunt 53.42 5357 K. Sztompke – M. Majewski 53.41 5158 M. Skwirczyƒski – T. Derba 53.33 4959 E. Kozyra – L. Ohrysko 53.32 4760 M. Cichocki – P. ˚urakowski 53.29 4561 B. Lesicki – W. Ziobro 53.29 4362 M. Krupowicz – S. ZawiÊlak 53.20 4163 J. Micha∏owski – W. Turant 53.19 3964 J. Polety∏o – M. Wójcicki 53.17 3765 P. Boniƒski – W. Bartczak 53.17 3566 L. B∏aziƒski – F. Âwiderski 53.12 3367 J. Baka – J. Kaczorowski 52.98 3168 S. Go∏´biowski – M. Kwieciƒski 52.97 2969 E. Miszewska – A. Kowalski 52.96 2770 H. Klukowska – T. Klukowski 52.79 25

XXI Ogólnopolski Mityng Bryd˝owy Ziemia Górowska 2004O Puchar Starosty GórowskiegoGóra, 20-22 lutego 2004 r.Turniej Par (maxy) o Puchar Wójta Gminy Jemielnom-ce 52 pary % pkl

1 W. WiÊniewski – L. Jaworski 60.92 282 M. Wi´cek – J. Kuczera 59.67 263 J. Grabek – M. Ilnicki 56.77 244 J. Sieracki – T. W∏odarczak 56.22 225 A. Bartosik – D. Wincenty 56.01 206 R. Ksi´˝opolski – ¸. Rolek 55.95 187 T. Mas∏owski – J. Rymwid 55.29 168 J. Kornicki – S∏awomir Rutecki 54.22 149 Fabian Szczerek – A. Iwasiów 53.88 1210 S. Janik – J. Zwierzyƒski 53.82 1011 P. Saliƒski – G. Tarka 53.63 812 J. Ryndak – J. Górny 53.54 7

Turniej Par (cav. uÊr.) o Puchar Wójta Gminy Niechlówm-ce 64 pary impy pkl

1 R. Hipszer – M. Markowski 88.43 332 R. Ro˝ko – J. Lipczyƒski 54.78 313 M. Ma∏ecki – P. Ma∏ecki 45.93 294 ¸. Rolek – R. Ksi´˝opolski 41.11 275 H. Opaczewski – S. Kondratiuk 38.86 256 E. Malanowska – K. Dziekaƒski 35.42 237 S. Janik – A. Mazurek 35.21 218 K. Mykietyn – P. Walczak 34.11 199 Z. Ciereszko – J. Kudyba 30.09 1710 J. Baranowski – R. Biel 29.36 1511 J. Rymwid – T. Mas∏owski 25.10 1312 J. Nowak – H. Nowacki 23.86 1113 B. Grzelak – L. Wójcik 22.76 9

Turniej Par (maxy) o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Góram-ce 64 pary % pkl

1 J. Sieracki – R. Mi∏aszewicz 63.55 402 R. Hipszer – M. Markowski 62.54 383 ¸. Rolek – R. Ksi´˝opolski 61.51 364 M. Ilnicki – J. Grabek 59.48 345 A. Aleksandrzak – J. KoÊcielny 58.33 326 J. Baranowski – R. Biel 58.04 307 R. Król – E. Szczepaƒski 57.59 288 S. Janik – J. Zwierzyƒski 57.28 269 W. Reszelski – W. Rybarczyk 56.32 2410 ¸. Rokita – P. Wybiera∏a 55.53 2211 M. Drecki – W. Ogrodnik 55.41 2012 W. Olaƒski – W. Starkowski 55.25 1813 W. WiÊniewski – L. Jaworski 54.81 1614 M. Bubi∏ek – M. Zawadzki 54.41 14

Turniej Par o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Wàsosz (maxy)m-ce 40 par % pkl

1 J. Sieracki – J. Rymwid 61.04 222 A. Ochot – A. Winkler 60.35 203 S. Mi∏aszewicz – P. Rewak 60.28 184 C. Szadkowski – J. Wachnowski 60.18 165 K. Mykietyn – P. Walczak 59.06 146 S. Rutecki – Z. Kulesza 57.83 127 R. Ksi´˝opolski – ¸. Rolek 57.76 108 R. Borodziuk – R. Sakowicz 57.32 89 R. Hipszer – M. Markowski 56.85 710 M. Ilnicki – J. Grabek 56.68 6

Mityng Lodowy Kryszta∏ Warty ’04Gorzów, 30 stycznia – 1 lutego 2004 r.Turniej par na impym-ce 66 par impy pkl

1 K. Brudka – W. Starkowski 69.91 352 E. Kulus – J. Mazurek 57.78 333 L. Kawski – A. B∏achnio 53.90 314 J. Borychowski – A. Witkowski 49.01 295 P. Ilczuk – M. Zawadzki 44.13 276 T. Kaczanowski – K. Omernik 43.83 257 W. Waszkowiak – S. Owczarski 43.09 238 T. Lasota – W. Majchrowski 38.31 219 W. Bielecki – E. Rybak 33.63 1910 S. Janik – J. Zwierzyƒski 31.84 1711 M. Bubi∏ek – A. ¸agosz 31.05 1512 J. Zdanowicz – G. Zdanowicz 30.16 1313 C. Rekret – J. Pilczuk 29.03 1114 R. Borodziuk – Z. Pleskot 26.92 915 L. B∏aziƒski – J. Pisarek 26.57 816 J. Majkut – M. Zaborowski 26.57 717 M. Soroka – R. Moraczewski 23.83 6

Turniej Par na maxm-ce 80 par % pkl

1 J. Borychowski – A. Witkowski 59.26 502 A. Choniawko – K. Tumielewicz 58.51 483 Z. Wójcik – B. Sosulski 58.04 464 Z. Giszczyƒski – J. Smalira 57.96 445 M. Arnold – T. Kowalicki 57.63 426 W. Kurzawski – L. Nowakowski 57.52 407 M. Pasternak – K. Araszkiewicz 57.14 388 J. Zdanowicz – G. Zdanowicz 56.79 369 J. WiÊniewska – T. Woêniak 56.54 3410 J. MÊcisz – M. P´dziƒski 56.33 3211 K. Hajkowski – W. Lewandowski 56.33 3012 A. Koz∏owski – A. Sienkiewicz 56.23 2813 P. Olech – A. Downar 56.10 2614 S. Dobrzyƒski – E. Stylski 55.95 2415 Z. Przybylski – R. Karanowski 55.84 2216 M. GoÊciniak – Z. Âwiàtek 55.79 2017 M. Ma∏ecki – P. Ma∏ecki 55.74 1818 B. Lasota – S. Stawski 55.34 1619 R. Sakowicz – D. Wroƒski 54.99 1420 C. Szadkowski – J. Wachnowski 54.92 12

Turniej teamówm-ce 24 teamy VP pkl

1 SENIOR 108.0 29M. GoÊciniak, S. Owczarski, W. Waszkowiak,Z. Âwiàtek

2 ANDRZEJKI+1 103.0 25J. Borychowski, A. Choniawko, A. Jeleniewski,A. Witkowski

3 BRUDKA 100.0 21K. Brudka, P. Kolwicz, W. Starkowski, S. Zakrzewski

4 RELAX DREZDENKO 95.5 17R. Klejny, M. Stefaƒski, C. Szadkowski, J. Wachnowski

5 NACELNIK 95.0 13K. ˚egilewicz, R. Karanowski, Z. Przybylski,W. ˚egilewicz

6 STREP 90.0 9Z. Halat, S. Kozar, J. Pilczuk, M. Strep

7 SKOCZKI 89.0 7T. Osiƒski, L. Moszczyƒski, P. Olech, A. Downar

8 TRANS ED MDZYRZCZ 88.0 5W. Biernat, Z. Borkowski, M. Bublewicz, M. Wierzbicki

9 LEÂNIK 87.0 3T. Nowakowski, J. Kokociƒski, A. Wójcik, J. Szo∏drowski

10 KAMEL 87.0 1M. Pasternak, K. Araszkiewicz, P. Ilczuk, M. Zawadzki

Grand Prix WielkopolskiStary Browar 8.02.2004 r.I Otwarte Mistrzostwa Wielkopolski Par na impym-ce

%1 M. Ma∏ecki – M. Wichtowski 76.122 M. Dembiƒski – P. Walczak 67.433 R. Kujawski – S. Micha∏owski 66.994 K. Jassem – P. Jassem 59.765 S. Janik – J. Nowak 50.936 W. Kwiatkowski – R. Mroziƒski 21.697 W. Robiƒski – L. Rosochowicz 17.418 P. Biderman – L. Zembrowski 15.549 P. JassemPawe∏ – B. Onisk 7.3610 A. Mazurek – J. W´drychowicz 7.3311 O. Bestrzyƒski – M. P´dziƒski 7.0712 H. Nowacki – M. Kabaciƒski 6.34

RTP „O Puchar Radia Merkury”m-ce 31 par % pkl

1 A. Choniawko – R. Karanowski 108.21 122 K. Brudka – E. Grzybek 93.49 103 J. Luksteid – Z. JaÊniaczyk 50.55 84 F. Domagalski – R. Nowak 43.10 75 M. Górny – P. Marek 38.83 66 M. Domagalski – M. Dorna 30.94 57 T. Metelski – M. Woêniak 30.32 48 J. Polak – K. WoÊkowiak 26.05 39 J. Winnowicz – A. Winnowicz 22.37 210 A. Czepnik – J. Hilbrecht 17.27 1

Grand Prix Mazowsza 2004P∏ock, 25 stycznia 2004 r.Turniej par o Puchar Przewodniczàcego Rady Miasta P∏ockam-ce 62 pary % pkl

1 T. Godek – A. Potyƒski 59.52 362 D. Krajewski – M. Wiàcek 59.21 333 S. Grzejdziak – I. Grzejdziak 58.76 314 R. Nowicki – R. Stoliƒski 57.53 285 A. Amrozy – P. Nowicki 56.35 266 L. Szelàg – M. Nowak 56.18 247 A. Seku∏a – W. Wójciak 55.84 228 J. Ciechomski – P. Jurek 55.65 209 P. Walczak – D. Filipowicz 55.31 1810 M. Stawicki – E. Furs 54.87 1611 J. Wielechowska – K. Wielechowsk 54.54 1412 I. Chodorowska – J. Chodorowski 54.26 1213 A. Jezierski – T. Gumkowski 54.20 1014 A. Marciniak – P. Sobczak 54.16 815 A. Sarniak – S. ZawiÊlak 53.62 7

I Ogólnopolskie MistrzostwaNarodowego Banku PolskiegoWarszawa, 21 lutego 2004 r.m-ce 25 par % pkl

1 E. Jurkiewicz – P. Lutostaƒski 63.11 62 A. Gontarek – S. Gontarek 61.89 53 B. Iwan – R. Stanioszek 56.98 44 M. Kowal – J. Jaczewski 55.68 35 A. Sontowski – A. Kowalski 55.52 26 J. Chudzik – A. ˚ebrowski 55.42 1

IV Rejonowy Nocny Turniej ParAleksandrów Kujawski, 30.01.2004 r.m-ce 55 par % pkl

1 P. Maras – J. Pajor 60,74 192 R. Babecki – C. Paw∏owski 59,32 163 A. Paw∏owski – A. Tybura 59,07 144 G. Rempel – W. Wójciak 57,30 115 J. Plewa – J. Witkowski 57,11 96 R. Konieczny – T. Latos 56,74 87 Z. Ehlert – K. Jankowski 56,42 78 K. Gusowski – G. Rojewski 56,18 69 D. Kuliberda – M. Lewiƒski 55,71 510 W. Garstka – L.Warwocki 55,13 411 C. CieÊlewicz – S. CieÊlewicz 55,01 312 B. Nalazek – E. Seichter 54,80 213 M. Piotrowski – Z. Rychlik 54,74 1

Marzec5–7.03 Mityng „Wiosenny” ¸ódê6–7.03 3. Mityng „O G∏ow´ Tura Chojnickiego” Chojnice6–7.03 OTP i OTT „˚u∏awski” Elblàg

7.03 OTP „Wiosenny” ¸ódê7.03 OTP „Drewniane G∏owy” – GP (2) Kraków8.03 KMP – termin 3

12–14.03 I liga – 3 zjazd, II liga – 5 zjazd18–28.03 Wiosenne Mistrzostwa Ameryki P∏n. Reno, Nevada

19–20.03 3. Mistrzostwa Rynku Finansowego Warszawa20–21.03 Kadra Mistrzowska Open Starachowice27–28.03 OTPiT o puchar Burmistrza m. ¸aƒcuta ¸aƒcut

28.03 Puchar Grodu Staszica – GP (3) Pi∏a

Kwiecieƒ2–4.04 Kadra Narodowa Open Starachowice2–4.04 Kadra Seniorów – I etap2–4.04 Kadra Mistrzowska Kobiet

11–12.04 Wielkanoc13–18.04 Szeroka Reprezentacja Polski Open Starachowice13–18.04 Szeroka Reprezentacja Polski Kobiet Starachowice16–18.04 Kadra Seniorów – II etap Starachowice

19.04 KMP – termin 423–25.04 5. Mityng Bryd˝owy „Hotel Senator” Starachowice

25.04 „Hotel Senator” GP (4) Starachowice

Maj30.04–2.05 10. Ogólnopolska

Olimpiada M∏odzie˝y Szamotu∏y30.04–2.05 OTP Uznamski ÂwinoujÊcie30.04–2.05 I liga (Superliga) – fina∏

1.05 OTP „¸uczniczka” Bydgoszcz7–9.05 I i II liga (spadkowa) – bara˝e

10.05 KMP – termin 515–16.05 12. OTT i OTP „Uniwersa∏ Po∏aniecki” Po∏aniec14–16.05 Mityng „B∏´kitna Wst´ga Odry” Wroc∏aw14–15.05 M∏odzie˝owe Mistrzostwa Polski (21–25) Wroc∏aw

16.05 „B∏´kitna Wst´ga Odry” GP (5) Wroc∏aw16.05 OTP „Dwory” OÊwi´cim

14–27.05 Mi´dzynarodowy Kongres Juan Les Pins23.05 9. OTP o Puchar Prezesa „Kolportera” Kielce

21–23.05 Mistrzostwa Polski M∏odzików (do 15 lat) Szamotu∏y28–30.05 Kursokonferencja s´dziowska Starachowice

Czerwiec3–6.06 Mityng Bryd˝owy „Malta Poznaƒ

5.06 GP (6) Poznaƒ10–13.06 Mielecki Mityng Bryd˝owy Mielec

14.06 KMP – termin 6Mistrzostwa Polski M∏odzie˝y Szkolnej Krynica

19.06–3.07 47. Dru˝ynowe Mistrzostwa Europy Malmö, Szwecja

18–20.06 Mi´dzynarodowy Mityng Bryd˝owy Olsztyn19.06 GP (7) Olsztyn

26–27.06 Mityng „Zielone P∏uca Polski” Olecko25–26.06 OTP i OTT „Mazurski” K´trzyn

Lipiec4.07 OTP MP Papierników INTERCELL S.A. Ostro∏´ka

8–18.07 Letnie Mistrzostwa Ameryki P∏n. Nowy Jork9–17.07 47. Mityng S∏awski S∏awa

10.07 GP (8) S∏awa12.07 KMP – termin 7

21–25.07 Festiwal Bryd˝owy Wiedeƒ, Austria22–24.07 Mistrzostwa Polski

Par i Teamów Seniorów Sopot25.07 GP (9) Sopot

30.07.–1.08Mistrzostwa Polski Teamów Board-a-Match Sopot

22.07–1.08 44. Mi´dzynarodowy Kongres Ba∏tycki Sopot

Sierpieƒ1–11.08 Dru˝ynowe

Mistrzostwa Europy Juniorów Praga, Czechy9.08 KMP – Indywidualne

6–15.08 14. Mi´dzynarodowy Festiwal „SolidarnoÊç” S∏upsk

9–11.08 Otwarte Mistrzostwa Polski Teamów S∏upsk20–22.08 Mityng Lubusko-Brandenburski

„O Kie∏ Dzika” Rzepin20–29.08 32. Grand Prix Warszawy Warszawa

22.08 GP (10) Warszawa23–25.08 Indywidualne Mistrzostwa Polski Warszawa

Kalendarz PZBS 2004

Page 51: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie

51

nr 3 (164) marzec 2004 Âwiat Bryd˝a

Varia

Pismo PZBS

WydawcaTEAM – Serwis Poligraficzny Sp. z o.o.,al. Jana Paw∏a II 20, 00-133 Warszawa

na zlecenie PZBS

Adres redakcji03-414 Warszawa 4, ul. Wileƒska 6/29

skr. poczt. 57

tel.: (0 ···· 22) 618 22 [email protected]

Redaguje zespó∏W∏adys∏aw Izdebski(redaktor naczelny)

Wojciech Siwiec(sekretarz redakcji)

Stale wspó∏pracujàBarbara Awa Kaiser

Rados∏aw Kie∏basiƒskiRyszard Kie∏czewski

Julian KlukowskiApolinary Kowalski

W∏odzimierz KrysztofczykRoman KrzemieƒS∏awomir Lata∏a

Janusz MaliszewskiKarol MykietynJan Pawlikaniec

Maciej PotzOlgierd RodziewiczCezary Szadkowski

Piotr TuszyƒskiAndrzej WilkoszMarek Wójcicki

Dzia∏ reklamyTEAM – Serwis Poligraficzny Sp. z o.o.

Anna ¸ukaszczyk-Dukaczewskatel./fax (0 ···· 22) 620 70 07, 620 90 49

tel. kom. 0-603 68 99 22

Projekt graficznyKarol Pazo∏a

DrukTEAM

Zak∏ad Wydawniczo–Poligraficzny s.j.,ul. Mi∏a 35b, 05-092 Dziakanów LeÊny

Prenumerata w redakcjiKonto:

50 10205558 1 1 1 1 122134200068

ISSN–0867–7743

Redakcja nie zwraca materia∏ów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo doskrótów i redakcyjnego opracowania tekstów

przyj´tych do druku.

Za treÊç reklam i og∏oszeƒ redakcja nie odpowiada.

03-414 Warszawa 4, skr. poczt. 57, e-mail: [email protected]

Tytu∏ Cena (z∏)1. As w impasie, M. Rustecki 11,002. As z r´kawa, j.w. 11,003. Nowoczesna licytacja naturalna, W. Izdebski, O. Rodziewicz 32,004. Wspó∏praca wistujàcych, W. Izdebski, R. Krzemieƒ 8,005. Szko∏a Bryd˝a – podstawowa, W. Izdebski 25,006. Przymusy w teorii i praktyce, W. Izdebski 20,007. Nasz Wspólny J´zyk w praktyce, W. Izdebski 19,008. Bryd˝owe fortele, W. Izdebski 23,009. Czy licytujesz wy˝ej, ekspercie?, K. Jassem, W. Izdebski 20,0010. Morderstwo przy bryd˝owym stoliku, Granovetter 16,0011. Dynamiczna obrona – cz. I, M. Lawrence 12,0012. Dynamiczna obrona – cz. II, j.w. 12,0013. Zagraj ze mnà w turnieju par – cz. I, j.w. 11,0014. Zagraj ze mnà w turnieju par – cz. II, j.w. 11,0015. Plastyczna ocena karty, j.w. 23,0016. Jak zostaç bryd˝owym mistrzem, F. Stewart 35,0017. Zagrajmy to razem, F. Stewart N! 28,0018. Popraw swój wist i rozgrywk´ – cz. II, H. Kelsey 11,0019. System S∏abych Otwarç – Max, L. Ohrysko 9,0020. Acol – angielski system licytacji naturalnej, G. Matula 10,0021. Srebrne igrzyska, W. Siwiec 25,0022. Szko∏a wistu, K. Martens 12,0023. Bryd˝ na piàtk´ z plusem, R. Krzemieƒ 15,0024. Bryd˝owe weekendy, J. Klukowski 14,0025. Przygody waleta kier, D. Bird 17,0026. Po tropach do celu, R. Kie∏czewski 18,0027. Bryd˝ dla ka˝dego – çwiczenia, Ludewig 30,0028. Bryd˝owe problemy na nowe milenium, Julian Pottage 22,0029. Nowoczesny Bryd˝ – Konwencje, W. Izdebski 30,0030. Wist – rozmowa w tym samym j´zyku, R. Kie∏czewski 21,0031. Szukaj szansy – krok po kroku,

Izdebski, Siwiec, Soko∏owski 15,0032. Bryd˝ analityczny, W. Boczar 20,0033. S∏ownik terminów bryd˝owych, B. Seifert 35,0034. Punkty szmunkty, M. Bergen N! 25,0035. Sprawdê swojà rozgrywk´, E. Kantar N! 23,0036. Sprawdê swój wist, E. Kantar N! 23,0037. Sprawdê swój wist, Nr specjalny ÂB 5,0038. Sygna∏y wistowe, M. Horton 15,0039. Zagrania wyprzedzajàce – rozgrywka, R. Kie∏czewski 5,0040. Zagrania wyprzedzajàce – wist, R. Kie∏czewski 5,0041. Expressem przez bryd˝a, K. Soko∏owski 5,0042. Dedukcja w bryd˝u, M. Miles 25,0043. Licytacja dwustronna XXI wieku, M. Miles 30,0044. Bryd˝owe opowieÊci, E. Kantar 12,0045. Licz i rozgrywaj, T. Bourke, M. Smith 22,0046. Decydujàce rozdania, A.Wilkosz 15,0047. Licytacja Szlemowa, S. Ruminski 15,0048. Rocznik Âwiata Bryd˝a 2002 (oprawiony) 90,0049. Prenumerata Âwiata Bryd˝a – od n-ru X do n-ru Y po 9,00

Zamówienia prosimy przesy∏aç przekazem (wtedy koszty przesy∏ki pokrywa ksi´garnia) pod adres:Âwiat Bryd˝a, skr. poczt. 57, 03-414 Warszawa 4 lub na konto: 50 10205558 1 1 1 1 122134200068

Ksi´garnia wysy∏kowa Âwiata Bryd˝a

Adresy WZBSDolnoÊlàski ZBSul. Borowska 1/350-529 Wroc∏awtel. (71) 783 00 08fax (71) 367 18 40Kujawsko–Pomorski ZBSRoman Wachowiakul. E. Orzeszkowej 3985-149 Bydgoszcztel. (52) 348 77 28, 340 55 88e-mail: [email protected] ZBSul. Chopina 1420-023 Lublintel./fax (81) 534 48 02Lubuski ZBSul. Elizy Orzeszkowej 166-210 Zbàszynekskr. poczt. 15tel. kom. 0 602 793 058e-mail: [email protected]¸ódzki ZBSCezary Kanarul. Wyszyƒskiego 8/9790-042 ¸ódêtel. kom. 0-606 155 199e-mail: [email protected]∏opolski ZBSLeszek Nowakul. Bukowska 16/1532-050 Skawinatel. kom. 0-605 897 298e-mail: [email protected] ZBSul. Poznaƒska 3800-689 Warszawatel./fax (22) 629 82 76e-mail: [email protected] ZBSul. Damrota 645-064 Opoletel. (77) 454 38 29e-mail: [email protected] ZBSPu∏askiego 13a35-011 Rzeszówtel. (12) 853 60 45e-mail: [email protected] ZBSAndrzej Merul. Mickiewicza 27 m 7515-213 Bia∏ystoktel. (85) 741 49 75Pomorski ZBSul. Uphagena 12/180-237 Gdaƒsktel. (58) 341 91 92e-mail: [email protected]Âlàski ZBSZdzis∏aw Krzemiƒskiul. Krzywa 7 B/844-100 Gliwicetel. kom. 0-502 436 068e-mail: [email protected]Âwi´tokrzyski ZBSul. ˚ytnia 125-018 Kielcetel. (41) 361 20 09e-mail: [email protected]ƒsko–Mazurski ZBSJan Rogowskiul. ˚niwna 6010-811 Olsztyntel. kom. 0-502 129 406e-mail: [email protected] ZBSos. Piastowskie 99/3, 61-163 Poznaƒtel./fax (61) 879 22 65www.brydz.wlkp.ple-mail: [email protected] ZBSAleksander ˚akowiczul. Dworcowa 1970-206 Szczecintel. (91) 48 91 532e-mail: [email protected]

Page 52: nr 3 (164) marzec 2004 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/04_03.pdf · nych (pkl). W zasadzie zakoƒczono ju˝ okres zaliczania W zasadzie