Newsletter Wolontariatu EFC nr 3
description
Transcript of Newsletter Wolontariatu EFC nr 3
Ważne wydarzenia
Przed-wakacyjna garść informacji
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, wiosna już
dawno zamieniła się w lato, jednak Wolontariusze EFC ani
myślą o odpoczynku! O tym, co pozytywnego zrobili dla
innych przez ostatnich kilka miesięcy i o tym, jak
niezmiennie rozwijają się dzieląc się dobrą energią –
w ostatnim w tym roku szkolnym newsletterze wolontariatu.
Powołanie Stowarzyszenia
Alumni EFC
26 kwietnia 2014
Newsletter WOLONTARIAT EFC
C Z E R W I E C 2 0 1 4
"Najbardziej niezmiennym i ważnym pytaniem życia
jest: Co robisz dla innych?" Martin Luther King Jr.
VI Kongres Kobiet w
Warszawie
8-10 maja 2014
Zakończenie roku
szkolnego 27 czerwca
2
THE LOREM IPSUMS LATO 2016
Stowarzyszenie Alumni EFC 26 kwietnia 2014 w Warszawie oficjalnie
powołane zostało Stowarzyszenie Absolwentów programu Marzenie o Nauce.
Podczas spotkania założycielskiego Walne Zebranie przyjęło większością głosów wszystkie najważniejsze uchwały niezbędne, aby Stowarzyszenie mogło zostać zarejestrowane. M.in. wybrano zarząd stowarzyszenia w składzie: prezeska – Emilia Pyrz, wice-prezes – Maciej Król, skarbnik – Mariola Tyrańska, sekretarz – Adrianna Łabuz, członkinie zarządu – Julieta Baryła i Izabela Parka. Jak widać Absolwenci krakowscy przejęli władzę J
Członkowie Stowarzyszenia tylko złapali oddech po egzaminach maturalnych i przystąpili do działania! Ania Spodymek i Rafał Wójcicki, o których inicjatywach mogliście czytać w poprzednim newsletterze, odwiedzili swoje gimazja, gdzie zorganizowali spotkania informacyjne dla gimnazjalistów na temat programu stypendialnego Marzenie o Nauce (więcej na następnej stronie). Powstał również fanpage stowarzyszenia na facebooku, który umożliwi śledzenie dalszych kroków Absolwentów EFC. Maciek Król zadbał również, aby jak
najszybciej ruszyła budowa strony internetowej, a Emilia Pyrz już organizuje pierwsze spotkanie Zarządu w Warszawie. Korzystając z okazji wezmą udział w seminarium “Dobre stypendia – współpraca z alumnami”, na którą zostali zaproszeni przez Fundację Dobra Sieć.
Życzymy powodzenia!
3
THE LOREM IPSUMS LATO 2016
Absolwenci odwiedzają gimnazja
Pierwsze nasze wystąpienie miało miejsce 28 maja w dawnej szkole Rafała Wójcickiego - Gimnazjum w Łaziskach. Podczas długiej (30 min) przerwy pokrótce opowiedzieliśmy przed publiką złożoną ze wszystkich uczniów klas I, II jak i III, kim jesteśmy, skąd się w ich szkole wzięliśmy, skąd EFC się wzięło, a szerzej oczywiście nakreśliliśmy zalety stypendium, jakie wymagania są stawiane przed stypendystami i jak stypendium otrzymać. Najbardziej poruszające dla uczniów były chyba opowieści o naszych własnych doświadczeniach - zwłaszcza Rafała, wszak jest absolwentem tej szkoły i każdy z młodych słuchaczy mógł sobie wyobrazić, że kiedyś będzie na jego miejscu. Po prelekcji nastąpił czas na pytania podczas rozmowy w kameralnym gronie potencjalnych przyszłych stypendytów oraz nauczycieli. przyszłych stypendytów oraz nauczycieli.
Autor: Anna Spodymek Drugą z kolei szkołą na naszej "trasie" zostało 2 czerwca Gimnazjum w Cycowie. Odbiór wśród uczniów był łatwiejszy nie tylko ze względu na obecność absolwenta w mojej osobie, ale i wcześniejsze spotkanie z częścią młodszych kolegów i koleżanek z nami podczas lekcji katechezy w ramach prokektu KSM AL "Akcja Szkoła: John Paul John" (szczerze powiedziawszy ten właśnie projekt podsunął nam pomysł zastosowania wystąpienia rówieśniczego również w sprawie EFC). Tutaj audytorium składało się z uczniów klas drugich, prelekcja trwała 45 minut, rozszerzyliśmy zatem temat ferii i wakacji, na które przecież czeka się z takim utęsknieniem J Naszym głównym zadaniem było tchnięcie choć trochę nadziei - to ważne, by mieć tę świadomość, że jeżeli pojawi się "marzenie o nauce", wsparcie także się znajdzie. Nawet jeśli nie przyciągniemy wszystkich do EFC, liczymy na to, że zachęciliśmy kogoś do nauki, a nauczycielom dodaliśmy trochę otuchy.
4
THE LOREM IPSUMS LATO 2016
Zgłaszając się na wolontariat podczas Kongresu Kobiet nie do końca wiedziałyśmy, na co się piszemy. Decyzję o udziale podjęłyśmy o tyle łatwiej, że z wyjazdem wiązał się jeden wolny
dzień w szkole, a do tego - trzy dni spędzone w Warszawie...
Autorka: Justyna Bednarska
Uznałyśmy, że jest to dobra okazja do
odpoczynku i oderwania się od codziennych
obowiązków. Na miejscu musiałyśmy być dzień
wcześniej, aby przygotować się do pracy i kiedy
poznałyśmy plan działań wolontariatu,
wiedziałyśmy, że o odpoczynku możemy tylko
pomarzyć. W czwartek, tuż po przyjeździe,
zapoznałyśmy się z obowiązkami oraz
nauczyłyśmy sprawnego poruszania po Pałacu
Kultury i Nauki w Warszawie. Trwało to dość długo,
stąd dopiero późnym wieczorem dotarłyśmy do
hostelu. Perspektywa rozpoczęcia pracy kolejnego
dnia o 6:00 rano pomogła nam w szybkim dotarciu
do łóżek. Piątek przyszedł szybko. Pół przytomne
dotarłyśmy na "plac boju". Gdy jednak zdałyśmy
sobie sprawę z odpowiedzialności za tak ważne
wydarzenie, od razu odrzuciłyśmy od siebie myśli o
niewyspaniu czy zmęczeniu. Niespodziewanie
praca okazała się być dla nas też dobrą zabawą.
Nawet nie zauważyłyśmy, kiedy minęło te
kilkanaście godzin. Nie dostrzegałyśmy
upływającego czasu, ponieważ z minuty na minutę
znajdowałyśmy się w coraz to nowszych i obcych
sytuacjach, w których musiałyśmy się odnaleźć i
sobie poradzić. Teraz wiemy, że
praca na takich wysokich obrotach
zaowocuje w przyszłości
umiejętnością organizacji
i kreatywności. Sobota była nieco
spokojniejsza. Był to dzień
podsumowania i zakończenia
5
THE LOREM IPSUMS LATO 2016
Kongresu Kobiet, dlatego cieszyłyśmy się, że właśnie tego dnia mogłyśmy uczestniczyć w debatach i obserwować wystąpienia artystów czy polityków. Na koniec w ramach podziękowania, całe grono wolontariuszy dostało upominki i uśmiech wszystkich, którym mogliśmy
Wyjazd na Kongres Kobiet to doświadczenie, jakie trudno zdobyć gdziekolwiek indziej. Uczestniczenie w wydarzeniu "od kuchni" daje możliwość zobaczenia dużo więcej, niż pokazuje telewizja czy opisuje prasa. Kontakt z ludźmi działającymi w polityce, tymi z Polski i z zagranicy, jest dobrą okazją do ujrzenia rąbka świata, do którego zwykle nie mamy dostępu. Nie można też pominąć faktu poznania wielu ciekawych i przyjaznych osób, które również postanowiły ofiarować swoją pomoc. Mamy nadzieję, że za rok znów będziemy mogły wziąć udział w wolontariacie Kongresu Kobiet i spotkać ich wszystkich ponownie.
6
THE LOREM IPSUMS LATO 2016
Kasia i jej “drobnostki” Kasia Pyniaha z Olsztyna miała trudności w opisaniu swojej aktywności
wolontariackiej, ponieważ postrzega ją jako “rzecz zupełnie normalną” i nie była pewna, czy warto pisać o drobnostkach. Przekonajcie się sami, jak tymi
“drobnostkami” Kasia zmienia świat!
Po pierwsze: Jestem wolontariuszką Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie. Jednak
Teatr z reguły nie prowadzi takiej formy wolontariatu, w jaką ja się angażuję, ponieważ
jestem wolontariuszką w dziale promocji i sprzedaży, a także biorę udział
w codziennych inicjatywach teatru, a nie tak jak reszta wolontariuszy tylko podczas
konkretnych akcji. Nie powinnam się więc tym za bardzo chwalić J
Po drugie: Współredaguję platformę internetową służącą wykorzystywaniu
potencjału Polonii belgijskiej - Internetową Platformę Spotkań Alternatywnych
ipsa24.eu. Można powiedzieć "prowadzę" tam dział Teatr i Film.
Po trzecie: W weekendy i dni, kiedy jestem "u siebie na wsi" pomagam starszej
pani, robię jej zakupy, przynoszę potrzebne artykuły itp. Ta pani chciała mi płacić za
tego typu obowiązki, ale umowiłyśmy się, że jest to właśnie mój wolontariat J
Po czwarte: Działam przy Stowarzyszeniu Kobiet Mazurskich Dziewczyny znad
Sapiny, jestem inspicjentką spektakli grupy teatralnej Sapina-Agrada, angażuję się w
inne akcje Pań, np. Cykl Wieczorów Różnych Kultur.
Po piąte: W tym roku wzięłam udział po raz drugi w wolontariacie Kongresu
Kobiet w Warszawie.
Po szóste: Wspieram działania Teatru w Drodze AGRADA, jestem asystentką
reżyserów.
Drobnostki? J
Autorka: Kasia Pyniaha
Gratulujemy społecznej postawy i życzymy powodzenia w kolejnych inicjatywach!
THE LOREM IPSUMS LATO 2016
Udział w ORLEN Warsaw Marathon może wziąć każdy, bez względu na wiek, płeć i miejsce zamieszkania. Oprócz głównej rywalizacji na 42 km, maraton uatrakcyjnia także bieg charytatywny na dystansie 3 km oraz atrakcje dla publiczności. Pierwszy ORLEN Warsaw Marathon pobiegł ulicami Warszawy 21 kwietnia 2013 r.
Tegoroczną edycję maratonu 13 kwietnia jako wolontariuszka wspierała Oliwia Narloch z Torunia.
“Ja akurat zajmowałam się okrywaniem zawodników, którzy przybiegli na metę,
kocami termicznymi, oprócz tego zdarzyło mi się podawać też wodę. Potem przez
krótki okres czasu wskazywałam strefy, do których mają udać się poszczególni
uczestnicy. Na koniec otrzymałam dość nietypowe zadanie "pilnowania" Pana
Brzezińskiego (który był trzecim Polakiem na mecie), a który został wytypowany do
kontroli antydopingowej, czyli musiałam za nim chodzić wszędzie J (moja
koleżanka "zajmowała sie" zwycięzcą maratonu!).
Oprócz tego dzień wcześniej same pobiegłyśmy w biegu charytatywnym "Bieg na
tak. Biegam bo lubię". “ – relacjonuje Oliwia.
Autorka: Oliwia Narloch
Daria z Wrocławia – zawsze aktywna!
Daria – Stypendystka z Wrocławia, bez wolontariatu nie potrafi długo wytrzymać J
Regularnie angażuje się w akcje różnych organizacji lub podejmuje własne inicjatywy.
W ostatnim czasie zaangażowała się w projekt “It’s my time”, którego celem jest przede
wszystkim aktywizacja osób niepełnosprawnych. Poprzez wprowadzenie ich
w tajniki mody oraz piękna, chcą zachęcać do pełnego uczestnictwa w życiu społecznym.
Poprzez zerwanie ze stereotypami i zdystansowaniem - wskazać drogę do integracji
z otoczeniem i walki z własnymi słabościami. W związku z tym pod koniec września 2014
roku planują zorganizować pokaz mody z udziałem osób zarówno niepełnosprawnych,
jak i zdrowych, na którym zaprezentowane zostaną projekty Agnieszki Katyńskiej.
W ramach współpracy Daria wzięła również udział w tegorocznych Dolnośląskich
Targach Organizacji Pozarządowych – w Dniu Społecznej Supermocy.
Źródło: https://www.facebook.com/ItIsMyTime2
Dzieje się w Warszawie!
31 maja wraz z Krzysztofem Kurzychem i Michałem Sulimą byłem na jednorazowej
akcji w Ośrodku Wsparcia Dziecka i Rodziny „Koło”. Ośrodek jest zespołem placówek
typu socjalizacyjno - interwencyjnego udzielającego pomocy i wsparcia dzieciom
i rodzinom będącym w kryzysie. Akcja polegała na odmalowaniu i uprzątnięciu placu
zabaw dla dzieci przez jedną grupę wolontariuszy. Reszta ochotników podzieliła się na
3 dwuosobowe grupy, które wraz z dziećmi ozdabiały torby ekologiczne.
Wychowankowie z zainteresowaniem i entuzjazmem włączyli się do zajęć
plastycznych. Cała akcja poszła bardzo sprawnie, a po zakończeniu
prac wolontariuszom podziękowała pani dyrektor ośrodka.
Autor: Patryk Gapiński
Działania zostały zrealizowane w ramach Światowego Dnia Citi dla
Społeczności. Projekt koordynowany jest przez Fundację Kronenberga przy
Citi Handlowy od 9 lat. Jest to wyjątkowe święto wolontariatu, podczas
którego pracownicy banku wraz z rodzinami i przyjaciółmi wspólnie działają na rzecz potrzebujących.
Małymi krokami do wielkich celów…
Julia i Żaneta – Stypendystki z Olsztyna wzięły udział w zbiórce
organizowanej przez Polski Czerwony Krzyż na rzecz
mieszkańców Ukrainy.
Adrianna Korytkowska wzięła udział jako
wolontariuszka w zbiórce pieniędzy na rzecz WOŚP oraz w zbiórce żywność
przed świętami wielkanocnymi.