N IE IGRA SIĘ Z · 2020. 12. 28. · Flet: EUGENIUSZ TOWARNICKI i STANISŁAW MARONA Kostiumy...

7
TEATR · Dyrektor i kier. artystyczny : n ac y H e n n er N IE IGRA .I Z

Transcript of N IE IGRA SIĘ Z · 2020. 12. 28. · Flet: EUGENIUSZ TOWARNICKI i STANISŁAW MARONA Kostiumy...

  • TEATR POEZJł

    · Dyrektor i kier. artystyczny : I~ n ac y H e n n er

    N IE IGRA SIĘ .I

    Z .MIŁOSCIĄ

  • ~· d

    .I

    " C V„( l :· ~ ._ ~ D ;:} V·-.. · ...

    „ .... ..

    O. Z. 4722 - 24. 9. 1953 - M-4-22903 - 1.500 - druk . Al VII kL 60 gr. Afisz polskiej prapremiery z r . 1872.

  • Przedostatnie przedstawienie .

    • TEATR 1'1JEJSKI

    JSHH

    z v•pó•adal.ałle-

    p. T. TRAPSZÓWNEJ i p. J. ŚLIWICKIEGO. flll'tJ11.ł·'·• , jn1m~~.\v1:·:;~·ł'.''' ~ 'Ht ~l~M~"1.x.1r:-..in' ~ WJ.t .... • \wł ' • -.U-4.. l)_~~l:\ ,.,.., ~ "'*' ,....:_Yt, ~:. ;.j P.~k. : :

    ..... ~)o'(bfł)włJlf ' -•••

    l"f'. ~„.

    ,~ Ą :&.fMnt~„ ... ~ ~··tk• ;.;-.. „ ~(.ł.JIW,. ·' ~ oJ..-·~...-:11 r.„„ ....

    y a.L.JV-• ., '\1"„ ......... , .... . .

    !li · .i. I."

    .• ..;., li

    • lldłftle: .u•TA·. bAe4p • a .-s.cł AL "· ' ""'· ~ Ot:latnle pned•t.wlamle w ezonle

    Afisz drugiej premiery krakowsk ie; z r 1899

  • ALFRED MUSSET _,

    NIE IGRA .SIĘ Z MIŁOSCIĄ (»ON NE BADINE PAS AVEC L'AMOUR«)

    Komedia w 3=ch aktach

    Pr zek ład: TADEUSZ BO V= ŻEL t. Ń SKI

    OSOBY:

    Baron ..... . ..... . . . STANISŁAW GRONKOWSKI Oktaw -- jego syn . . . . . . Blazjusz - nauczyciel Oktawa Bridaine - proboszcz . . . . Kamilla - siostrzenica barona Panna Pluche - jej ochmisfrzyni Rozalka - mleczna siosfra Kamilli

    Wieśniacy ....... · · . · · ·

    ' MIECZYSŁAW VOIT JAN ADAMSKI ZDZISŁAW ZAZULA BARBARA HORAWIANKA RÓŻ A SIEMIEŃSKA KRYSTYNA HANZEL

    I TADEUSZ SZYBOWSKI HUGO BOLEK l

    ANDRZEJ GALOS ZENON NOCOŃ MARIAN SZCZERSKI

    Rzecz dzieje się w posiadłości wiejskiej Barona Muzyka: Piosenki francuskie z XVII i XVIII wieku

    Inscenizacja i reżyseria: Scenografia : MARYNA BRONIEWSKA TADEUSZ KANTOR

    Asystent reżysera: PIOTR PAWŁOWSKI

    Kierownik muzyczny: STEFANIA BROŹEK

    Flet: EUGENIUSZ TOWARNICKI i STANISŁAW MARONA

    Kostiumy wykonano pod kierunkiem STANISŁAWY KOREJBO i TADEUSZA STANKIEWICZA

    Kierownik techniczny: Światło: MARIAN KUCIARA EUGENICSZ WAND.\S

  • LUDWIK FLASZEN

    łv'lusset 1 jego komedia

    Alfred de Musset (1810-1857) - jeden z najwybitniejszych poetów i dramaturgów francuskich - na mapie literackiej doby romantyzmu zajmuje miejsce szczególne. Jest romantykiem, to nie ulega wątpliwości. Jego postawę i problematykę twórczą określają te same wyznaczniki, co wszystkich poetów doby romantycznej: różne odcienie rozczarowania i buntu przeciwko społeczeństwu pierwszej połowy wieku XIX, w któ-rym burżuazja, odkładając do lamusa szczytne hasła Wielkiej Rewolucji, siłę pieniądza przeciwstawia powadze herbu i przywilejowi urodzenia. Wiersze, dramaty, proza to;:skie utwory Musseta - egotyczne, zapa-trzone w przeżycia czującej jednostki, wyzwolone z surowych prawideł klasycyzmu, entuzjazm kojarzące z drwiną, tragiczność z pospolitością -noszą wszelkie znamiona estetyki romantycznej. Ale Musset, choć po-czątkowo występował pod sztandarami szkoły ·wiktora Hugo, rozszedł się z nią niebawem. Dzielił z nią nienawiść do czasów Restauracji, nad wierność wobec tronu i ołtarza wynosił kult wolnej, nieskrępowanej jednostki, nad sztywne reguły swobodę twórczą artysty - ale po roku 1830, po upadku Burbonów utworzeniu mieszczańskiej monarchii Ludwika Filipa, nie dzielił ze szkolą romantyczną wiary w dalszą na-prawę świata. Jednakże nieufnie odnosząc się do teraźniejszości i przy-szłości, nie uciekał w czasy minione, nie gloryfikował średniowiecza, uroków religii, wspaniałości kościoła i monarchii. Zerwawszy z roman-tykami postępowymi, nie przystawał do wstecznych.

    Pogardliwe, gorzkie „nie" rzucił swej współczesności, w której wszechwładnie rządzić zaczął pieniądz, a wszystko - od uczuć ludzkich do dzieł sztuki - stało się towarem; nie zaufał siłom postępu, z ironią odrzucił majaki .umarłej formacji. Pozostała mu gorzka świadomość osamotnienia, ironia, sceptyczne wzruszenie ramion. To określiło ele-menty krytyczne jego twórczości, żywe do dziś. Zniechęcony do spraw historii i polityki, przedsięwziął ucieczkę w wąski, kameralny światek

    9 przeżyć jednostkowych, zapuścił sondę w małe sprawy ludzkiego serca. Jego wiersze i komedie, pełne psyhologicznej finezji i wdzięku, ukazu-jące paradoksy i kaprysy natury ludzkiej, zrywając zeń maski zakłamań i fałszów, były tęsknotą do prostoty i szczerości uczuć. To również żywa do dziś wartość mussetowskiej spuścizny .

    Wyjątkowa pozycja Musseta na tle ugrupowań ideowo-artystycznych epoki, choć wiele goryczy i rozczarowań przyniosła niedocenionemu przez współczesnych poecie, otworzyła przed nim szansę, jakiej dosłużyli się naj-więksi tylko romantycy. Na imię tej szansie - realizm. Luźno związany ze szkołą romantyczną, osamotniony i ironiczny poeta, umiał dostrzzc trzeźwym okiem to, co było w romantyźmie mitologią, dętą poza, sztucz-nością, złym smakiem. Ten wybitny poeta romantyczny zdzierał z roman-tyzmu szminkę, igrał -jego konwencjami, wznosząc je i burząc naprzemian jak dekoracje teatralne. Po odrzuceniu fałszywych gestów i sztucznych strojów wyłoniły się zwykłe, ludzkie twarze, rzeczywiste uzasadnienia postępków, realne problemy, zaś oskarżenie poety zyskiwało konkretny sens społeczny : Tak ironia prowadziła romantyka do realizmu. Znamy skądinąd tę drogę: poprzez ironię dochodził do realizmu Byron, autor „Child Harolda" i „Don Juana" Słowacki - twórca „Beniowskiego" i „Fantazego", Henryk Heine, ten największy satyryk polityczny XIX wieku.

    I niedarmo wśród mistrzów Musseta jako dramaturga wymienia się przedewszystkim - Marivaux. Wykwintny realizm wieku oświecenia patronuje autorowi „Nie igra się z miłością", jemu, który tak bardzo dbał o naturalność i precyzję stylu, który zwalczał romantyzm jak0 złą manierę niepowściągliwego przymiotnikowania.

    „Nie igra się z miłością" (1834) należy do najbardziej reprezenta-tywnych utworów Musseta. Pod względem gatunku dramatycznego jest to tzw. „przysłowie", Tradycja „przysłów" wywodzi się z siedemnasto-wiecznej zabawy salonowej, polegającej na improwizowanej inscenizacji jakiegoś przysłowia, które winni odgadnąć widzowie. Z tej zabawy bierze swój początek gatunek komedii, która w tytule zawiera zwrot przysłowiowy, ilustrowany przez wydarzenia dramatyczne. Oczywiście, w wypadku Musseta treści „przysłowia" komplikują się, nabierają głębi, wybiegają daleko poza banał, zawarty w haśle tytułowym.

    Komedia „Nie igra się z miłością", choć przypuszczalnie osadzona w realiach osiemnastowiecznej, przedrewolucyjnej Francji - stosowa-nych zresztą nie bez kapryśnych anachronizmów - w scenerii wsi feudalnej - sielankowo zresztą i patriarchalnie potraktowanej - za-wiera ładunek satyry, godzącej we współczesność poety. Pierwsze jej ostrze - to ów humorystyczny, wyrazistymi rysami karykaturalnymi skreślon)' kwartet: Baron - Bridaine - Blazjusz - Panna Pluche. Są tu

  • 10

    kpiny z powagi arystokracji, która - pamiętajmy - rywalizowała wów-czas z mieszczaństwem nie rezygnując jeszcze z przodującej pozycji, w tra-dycyjnym oświeceniowym stylu utrzymane prześmiewki z kleru, ze scholastycznej jałowej uczoności, z kostycznego, purytańskiego systemu wychowania, nie biorącego pod uwagę potrzeb i porywów serca. Para Baron-Bridaine ukazuje nam służalczą zależność duchowieństwa od możnych tego świata. Dla węzłowej, poważnej sprawy sztuki - Kamilla -Oktaw - ów groteskowy kwartet stwarza nie tylko komiczny kontrast, jakby ilustrując romantyc7.ne założenie o dwoistości bytu, który jest wzniosły i groteskowy zarazem, ale poprzez nijaką rolę, jaką w całej intrydze miłosnej spełnia, zdaje się sugerować myśl - autorską, że uczucia nie podlegają kalkulacjom opartym na klasowych konwenansach i urządzeniach. Jesteśmy w centrum problematyki sztuki. Kamilla i Oktaw również zmagają się z sobą o prostotę, prawdę, szczerość uczuć, której dogrzebują się poprzez nawarstwienie fałszów, źle rozumianej ambicji , przesądów obyczajowych swej kla_sy. Dogrzebują się - zbyt późno, wtedy, kiedy mimowolną ofiarą ich zmagań o siebie staje się zwykła wiejska dziewczy na, ta właśnie. która kochała prosto, prawdziwie i szczerze. Komplikacji, pysze i zakłamaniu dzieci szlacheckich przeciw-stawia poeta sposób odczuwania ludu, upostaciowany przez Rozalkę, skostnieniu arystokracji i jej klasowych sprzymierzeńców - zdrowy, ludowy rozsądek, upostaciowany przez Chór.

    Na parę głównych bahaterów pada c1en ·- ich znieprawienie uczuć, powstałe pod wpływem wychowania i warunków życia młodzieży z ich sfery, powoduje śmierć człowieka. Satyryczne oskarżenie autora godzilo by zapewne w Kamillę i Oktawa, gdyby oni sami siebie nie oskarżyli. Mają poczucie winy, są uczciwsi od swego otoczenia. Przeciwstawiając się niedobremu światu chcieli, aby było lepiej. Powiada Oktaw: , .... świat jest kałużą bez dna, gdzie czołgają się najpotworniejsze płazy. przewa-lając się vv błocie; ale jest na 8wiecie jedna rzecz święta i wzniosł;i: zespolenie tych dwojga tak szpetnych i ułomnych istot. Kto kocha, często doznaje zawodu, często cierpi i jest nies;;:częśliwy, ale kocha; i kiedy znajduje się na krawędzi grobu, obraca się, aby spojrzeć wstecz i powiada : „Często cierpiałem, myliłem się niekiedy, ale kochałem . To ja żyłem, a nie sztuczna istota wylęgła z mej pychy i nudy".

    Słowa, brzmiące ze sceny mają wagę uogólnień. Poeta romantyczny, jakim przecież pozostaje Musset, miał przebłyski historyczrlego widzenia człowieka. ale wnioski, zaczerpnięte z obserwacji współczesności, skłonny był absolutyzować w „wieczne" przeciwieństwa bytu i natury ludzkiej. To też z chwilą, gdy ze sceny padnie jakiś ogólnik, obchodżmy się z nim ostrożnie. Pamiętajmy, że zrodził się ze spostrzeżeń, poczynionych w konkretnej rzeczywistości, w konkretnym czasie, że posiadał kon-kretny adres. Pamiętajmy, że sceptyczny pogląd poety na człowieka

    11

    wyhodowany był na widzeniu arystokracji i mieszczaństwa okresu Ludwika Filipa; że przeciwieństwo między szlachetną miłością i złym otoczeniem, przed którym jest ona ucieczką, należy już do przeszłości; źe uczuć osobistych nie przeciwstawiamy uczuciom do świata i ludzkości. Krytyczne spojrzenie na konflikty, ukazane przez Musseta, dopomoże nam. w kształtowaniu socjalistycznej kultury uczuć.

  • ena zł I 50

    PROGRAM Nr 3 PREMIERA 26. IX. 1953

    TEATR POEZJl Przedsiębiorstwo Państwowe

    Kraków, ul. Boh. Stalingradu 21 Telefon Nr 200-46