Mgr 6 14

12
Nr 6(198) 20 marca 2014 bezpłatny ISSN 1731-013X DWUTYGODNIK www.regionalna.waw.pl Skuteczna reklama! Zadzwoń: 600 293 129 Zakład Doskonalenia Zawodowego w Radzyminie zaprasza do udziału w projekcie Zapraszamy osoby pracujące oraz niezatrudnione w wieku 18-64 zamieszkałe na terenie województwa mazowieckiego Uczestniczkom i uczestnikom oferujemy bezpłatny: 180-godzinny kurs języka angielskiego na poziomie A zakończony zewnętrznym egzaminem certyfikacyjnym Szczególnie zapraszamy kobiety i mężczyzn w wieku 50 +, o niskich kwalifikacjach Szczegółowe informacje dostępne są w siedzibie Oddziału w Radzyminie przy ul. Komunalnej 6; telefon: (22) 786 63 10 Sensacje zamiast kompetencji Dać rodzicom gwarancję Samorząd i Litwa Moja Gazeta Regionalna: Panie Starosto, co w praktyce dla danej szkoły oznaczał będzie taki certyfikat? Piotr Uściński, starosta wołomiński: Przede wszystkim jest to informacja dla rodziców, że w tej szkole ich dzieci są bezpieczne pod względem światopoglądowym. We wtorek, 25 marca, w Zespole Szkół w Zielonce odbędzie się uroczyste rozpoczęcie kampanii nadawania Certyfikatów „Szkoła Przyjazna Rodzinie”. O szczegółach projektu rozmawiamy z jego pomysłodawcą, starostą wołomińskim Piotrem Uścińskim. (dokończenie na str. 4 Moja Gazeta Regionalna: Jaka jest Pani opinia na temat proto- kołu Komisji Rewizyjnej z kontroli przeprowadzonej w LI LO im. T. Kościuszki? Zofia Idzikowska: Opinię wyraziłam już w oficjalnym piśmie do burmistrza dzielnicy Rembertów, przewodniczącego rady dziel- nicy i radnych oraz do wiadomości pani dyrektor Orzeszek. Oceniam, że Komisja Rewizyjna nie ma takich uprawnień, jakie sobie przypisała. Poinformowałam już o tym przewodniczącego Rady Dzielnicy, Zbigniewa Magnuckiego. Uprawnienia wszystkich organów, w tym kuratora oświaty, zapi- sane są w Ustawie o systemie oświaty. Tam nie znajduję zapisu, że organ prowadzący ma tego typu uprawnienia, żeby badać to, co zalecił kurator. Jest to domena kuratora. Związki zawodowe umo- cowane są w ustawie o związkach zawodowych i też mają swoją funkcję kontrolną, oprócz opiniodawczej czy uzgadniającej. Do nas należy kontrola przestrzegania równego traktowania, uzgodnienia przez dyrektora obowiązujących regulaminów, z których najważniejsze to prawo pracy: regulamin pracy, regu- lamin podziału środków zakładowego funduszu świadczeń so- cjalnych i regulamin wynagradzania pracowników nie będących nauczycielami (dla nauczycieli wynagrodzenie ustalane jest cen- tralnie na szczeblu Rady m.st. Warszawy). W związku z tym, to my kontrolujemy, czy dyrektor uzgodnił re- gulaminy, czy wprowadza je w życie, czy nie są to martwe zapisy. Bo my mamy kopie tych regulaminów i możemy to zweryfiko- wać. Jeśli mówimy o funduszu socjalnym i do Rady Dzielnicy wpływa skarga, że coś w tym aspekcie jest nie tak, to do nas należy oce- na. Dostałam zapytanie od burmistrza i odpowiedziałam, że za fundusz socjalny w tej szkole odpowiada prezes ogniska, któremu dałam stosowne pełnomocnictwo. Co do regulaminu wynagradzania pracowników nie będących nauczycielami, to organ prowadzący powinien skontrolować naj- pierw siebie, tzn. sprawdzić czy przyznał każdemu dyrektorowi placówki oświatowej środki niezbędne do wdrożenia zapisów re- gulaminów wynagradzania. (dokończenie na str. 2 We wtorek, 18 marca odbyło się spotkanie burmistrzów i wój- tów powiatu wołomińskiego oraz zarządu SK banku z ambasador Litwy w Polsce Loretą Zakareviciene. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele samorządu: burmistrz Wołomina Ryszard Madziar, burmistrz Kobyłki Robert Roguski, burmistrz Tłuszcza Paweł Bed- narczyk, wójt Strachówki Piotr Orzechowski i wójt Jadowa Dariusz Kokoszka. Sk bank reprezentowali: przewodniczący rady nadzor- czej SK banku Piotr Roczek, wiceprezes zarządu Elżbieta Kubuj oraz Artur Klein. W spotkaniu uczestniczył również organizator wizyty Andrzej Lek. Ambasador Litwy w Polsce Loreta Zakareviciene (z lewej) oraz wiceprezes SK banku Elżbieta Kubuj (dokończenie na str. 4 Dwie dekady z Dolcanem W niedzielę, 30 marca obchodzony będzie jubileusz 20-lecia Dolcanu Ząbki. To dobra okazja do podsumowania jego do- tychczasowej współpracy ze znanym developerem. Jak ten do- robek oceniają przedstawiciele klubu i miasta? Wiosną 2014 roku piłkarska drużyna z Ząbek ma już uznana markę na piłkarskim rynku i regularnie zajmuje miejsce w czo- łówce 1. ligi. Z prezesem zarządu SSA „Dolcan Sport” Jerzym Szczęsnym, „Regionalna” rozmawiała tuż przed meczem ze Sto- milem Olsztyn, który zakończył się pięknym zwycięstwem (4:2) Dolcanu. Była to okazja do szerszego podsumowania. - To prawdziwa rzadkość, aby spotkać biznesmena, który chce, aby jego firma na dobre i złe, przez wiele lat, związała się z jednym klubem sportowym. (dokończenie na str. 5 Komisja Rewizyjna nie posiada uprawnień, które sobie przypisuje próbując oceniać sytuację w LI Liceum Ogólnokształcącym – uważa Zofia Idzikowska, prezes Oddziału ZNP Warszawa Praga Płd., Rembertów, Wawer, Wesoła.

description

 

Transcript of Mgr 6 14

Page 1: Mgr 6 14

Nr 6(198) I  20 marca 2014 I  bezpłatny I  ISSN 1731-013X

DWUTYGODNIK www.regionalna.waw.pl

Skuteczna reklama!Zadzwoń: 600 293 129

Zakład Doskonalenia Zawodowego w Radzyminie zaprasza do udziału w projekcie

Zapraszamy osoby pracujące oraz niezatrudnione w wieku 18-64

zamieszkałe na terenie województwa mazowieckiego

Uczestniczkom i uczestnikom oferujemy bezpłatny:180-godzinny kurs języka angielskiego na poziomie A

zakończony zewnętrznym egzaminem certyfi kacyjnym

Szczególnie zapraszamy kobiety i mężczyzn w wieku 50 +, o niskich kwalifi kacjach

Szczegółowe informacje dostępne są w siedzibie Oddziałuw Radzyminie przy ul. Komunalnej 6;

telefon: (22) 786 63 10

Sensacje zamiast kompetencji

Dać rodzicom gwarancję

Samorząd i Litwa

Moja Gazeta Regionalna: Panie Starosto, co w praktyce dla danej szkoły oznaczał będzie taki certyfi kat?Piotr Uściński, starosta wołomiński: Przede wszystkim jest to informacja dla rodziców, że w tej szkole ich dzieci są bezpieczne pod względem światopoglądowym.

We wtorek, 25 marca, w Zespole Szkół w Zielonce odbędzie się uroczyste rozpoczęcie kampanii nadawania Certyfi katów „Szkoła Przyjazna Rodzinie”. O szczegółach projektu rozmawiamy z jego pomysłodawcą, starostą wołomińskim Piotrem Uścińskim.

(dokończenie na str. 4

Moja Gazeta Regionalna: Jaka jest Pani opinia na temat proto-kołu Komisji Rewizyjnej z kontroli przeprowadzonej w LI LO im. T. Kościuszki?Zofi a Idzikowska: Opinię wyraziłam już w ofi cjalnym piśmie do burmistrza dzielnicy Rembertów, przewodniczącego rady dziel-nicy i radnych oraz do wiadomości pani dyrektor Orzeszek.Oceniam, że Komisja Rewizyjna nie ma takich uprawnień, jakie sobie przypisała. Poinformowałam już o tym przewodniczącego Rady Dzielnicy, Zbigniewa Magnuckiego.Uprawnienia wszystkich organów, w tym kuratora oświaty, zapi-sane są w Ustawie o systemie oświaty. Tam nie znajduję zapisu, że organ prowadzący ma tego typu uprawnienia, żeby badać to, co zalecił kurator. Jest to domena kuratora. Związki zawodowe umo-cowane są w ustawie o związkach zawodowych i też mają swoją funkcję kontrolną, oprócz opiniodawczej czy uzgadniającej. Do nas należy kontrola przestrzegania równego traktowania, uzgodnienia przez dyrektora obowiązujących regulaminów, z których najważniejsze to prawo pracy: regulamin pracy, regu-

lamin podziału środków zakładowego funduszu świadczeń so-cjalnych i regulamin wynagradzania pracowników nie będących nauczycielami (dla nauczycieli wynagrodzenie ustalane jest cen-tralnie na szczeblu Rady m.st. Warszawy). W związku z tym, to my kontrolujemy, czy dyrektor uzgodnił re-gulaminy, czy wprowadza je w życie, czy nie są to martwe zapisy. Bo my mamy kopie tych regulaminów i możemy to zweryfi ko-wać.Jeśli mówimy o funduszu socjalnym i do Rady Dzielnicy wpływa skarga, że coś w tym aspekcie jest nie tak, to do nas należy oce-na. Dostałam zapytanie od burmistrza i odpowiedziałam, że za fundusz socjalny w tej szkole odpowiada prezes ogniska, któremu dałam stosowne pełnomocnictwo. Co do regulaminu wynagradzania pracowników nie będących nauczycielami, to organ prowadzący powinien skontrolować naj-pierw siebie, tzn. sprawdzić czy przyznał każdemu dyrektorowi placówki oświatowej środki niezbędne do wdrożenia zapisów re-gulaminów wynagradzania.

(dokończenie na str. 2

We wtorek, 18 marca odbyło się spotkanie burmistrzów i wój-tów powiatu wołomińskiego oraz zarządu SK banku z ambasador Litwy w Polsce Loretą Zakareviciene. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele samorządu: burmistrz Wołomina Ryszard Madziar, burmistrz Kobyłki Robert Roguski, burmistrz Tłuszcza Paweł Bed-narczyk, wójt Strachówki Piotr Orzechowski i wójt Jadowa Dariusz Kokoszka. Sk bank reprezentowali: przewodniczący rady nadzor-czej SK banku Piotr Roczek, wiceprezes zarządu Elżbieta Kubuj oraz Artur Klein. W spotkaniu uczestniczył również organizator wizyty Andrzej Lek.

Ambasador Litwy w Polsce Loreta Zakareviciene (z lewej) oraz wiceprezes SK banku Elżbieta Kubuj

(dokończenie na str. 4Dwie dekady z DolcanemW niedzielę, 30 marca obchodzony będzie jubileusz 20-lecia Dolcanu Ząbki. To dobra okazja do podsumowania jego do-tychczasowej współpracy ze znanym developerem. Jak ten do-robek oceniają przedstawiciele klubu i miasta?

Wiosną 2014 roku piłkarska drużyna z Ząbek ma już uznana markę na piłkarskim rynku i regularnie zajmuje miejsce w czo-łówce 1. ligi. Z prezesem zarządu SSA „Dolcan Sport” Jerzym Szczęsnym, „Regionalna” rozmawiała tuż przed meczem ze Sto-milem Olsztyn, który zakończył się pięknym zwycięstwem (4:2) Dolcanu. Była to okazja do szerszego podsumowania.

- To prawdziwa rzadkość, aby spotkać biznesmena, który chce, aby jego fi rma na dobre i złe, przez wiele lat, związała się z jednym klubem sportowym.

(dokończenie na str. 5

Komisja Rewizyjna nie posiada uprawnień, które sobie przypisuje próbując oceniać sytuację w LI Liceum Ogólnokształcącym –uważa Zofi a Idzikowska, prezes Oddziału ZNP Warszawa Praga Płd., Rembertów, Wawer, Wesoła.

Page 2: Mgr 6 14

2 ← 6(198) 20 marca 2014 →

Natomiast, warunki socjalno-bytowe to domena związków zawodowych, a nie organu prowadzą-cego. Tutaj też uważam, że Komisja Rewizyjna weszła w nie swoją kompetencję.Owszem, skoro wpłynęła skarga odnośnie daro-wanego księgozbioru, to należało ją sprawdzić. Nie powinno się jednak tego materiału wieszać na stronie internetowej urzędu. Na stronie inter-netowej mogłaby zawisnąć co najwyżej informa-cja, że odbyła się kontrola. Ludzie lubią sensacje. Zamieszczenie tego ma-teriału na stronie spowodowało, że zaczęłam otrzymywać telefony z zapytaniem, co tam w tym liceum się wydarzyło, ile dyrektorka książek na-kradła itp. Jeśli rzeczywiście ktoś by popełnił błąd i zawłaszczył sobie jakieś przedmioty, to od tego przecież są organy ścigania.

Jak się dowiedzieliśmy, na jednej z sesji, po-twierdziła to również dyrektor szkoły - było zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, ale sprawę umorzono, uznając donos za bez-zasadny. No właśnie. Tymczasem informacja o kontroli podana została w charakterze sensacji. I to jest sedno całej sprawy.

Pojawił się też zarzut, że pani dyrektor, z wy-kształcenia nauczyciel bibliotekarz, nie reali-zowała pensum.Organ prowadzący, w tym wypadku Rada Dziel-nicy Rembertów zwolniła dyrektora z części obowiązującego pensum dydaktycznego w celu wykonywania czynności administracyjnych. W przypadku pani dyrektor O., organ zwolnił ją z 24 godzin, pozostawiając 6 godzin bezpośredniej pracy w bibliotece. I nie jest zadaniem organu prowadzącego określanie, co ona robi w ramach tych godzin: czy wypożycza książki, czy je kupuje, czy opracowuje. To jest zadanie kuratora. Komi-sja Rewizyjna znów weszła w czyjeś kompetencje.Praca w bibliotece to nie tylko wypożyczanie książek. To najważniejsza pracownia w szkole. Nauczyciele bibliotekarze organizują życie kultu-ralne szkoły, uczą czytać książki. Wiadomo, jakie teraz mamy czytelnictwo, kto bierze książkę do ręki – poziom czytelnictwa jest wręcz żenujący. Akcja „Cała Polska czyta” to praca głównie na-uczycieli bibliotekarzy. To oni powinni zapraszać do szkoły ciekawych ludzi, organizować koncer-ty, itd., itp..

Komisja Rewizyjna miała pani dyrektor za złe, że do tej pory księgozbiór podarowany przez ZUS nie został zewidencjonowany.W piśmie zaznaczyłam, że wprowadzenie takiej masy książek wymaga ogromnego czasu. Kto ma to zrobić? Dyrektor ma prawo zlecić zadanie pra-cownikom, bo w tej szkole są jeszcze dwie panie bibliotekarki i równie dobrze one mogłyby wyko-nać to zadanie. Ale na zdrowy rozsądek: biorąc pod uwagę, że tę bibliotekę przekazał ZUS, z całą pewnością część księgozbioru to literatura fachowa, dla pracowni-ków ZUS-u, a pozostałe pozycje to literatura roz-rywkowa. Pracownicy po pracy mają prawo so-bie „Harlequina” do domu wypożyczyć i poczy-tać. Niekoniecznie jednak taka książka powinna zalegać w bibliotece szkolnej. Ja nie mówię, że w tym jest coś złego. Po prostu taka książka nie ma większej wartości, poza tym, że bierze się ją do pociągu i potem wyrzuca.

Dużo książek wycenionych było na 1 grosz… Czyli wartość znikoma. W dodatku w dobie in-ternetu pozycje typu roczniki statystyczne to ma-kulatura.

Jednak w protokole Komisji Rewizyjnej był to jeden z podstawowych zarzutów.Jeśliby takie były, to należało sprawę skierować do właściwych organów. Sąd pewnie by uznał zniko-mą szkodliwość czynu. Jednak te książki przecież w szkole nadal są. Ja tutaj nie widzę poważnych zaniedbań. Nie można z tego czynić zarzutu.Jeśli chodzi o odwołanie dyrektora w trakcie ka-dencji, to ustawa o systemie oświaty enumeratyw-nie wymienia, kiedy może to nastąpić: nieprze-strzeganie dyscypliny budżetowej, defraudacja lub niewłaściwe przeznaczenie środków pienięż-nych.Oddaję tutaj cześć i szacunek nie tylko tej pani dyrektor, ale wszystkim dyrektorom placówek oświatowych w Rembertowie i innych dzielni-cach, którzy naprawdę świetnie gospodarują pie-niędzmi, de facto nie mając ich tyle, ile powinni. Napisałam dwie skargi do organu prowadzącego, czyli do Rady Dzielnicy Rembertów na nich sa-mych, bo nie dawali dyrektorom potrzebnych pie-niędzy na wynagrodzenia dla nauczycieli (chodzi mi o dodatek motywacyjny, który w Rembertowie należał do najniższych). Uchwała Rady Miasta St. Warszawy zakłada, że średni dodatek motywa-cyjny dla nauczycieli powinien wynosić 450 zł. To oznacza, że dyrektor mając 10 nauczycieli po-winien dysponować kwotą 4.5 tys. w miesiącu. A dyrektor dysponował kwotą 2 - 2.5 tys. zł. Kto nie dostał tych pieniędzy? Oczywiście nauczyciele. My, jako związek, pisaliśmy skargę w tej sprawie, a Rada Dzielnicy była sędzią we własnej sprawie: odpowiedziała, że nie mamy racji i że nie uznaje naszej skargi za zasadną.

Zgłoszono też skargi, że nauczyciele w tej szkole byli prześladowani, co prowadziło do różnych problemów zdrowotnych. Na jakiej podstawie członkowie komisji, nie mając stosownego do-świadczenia, mogli je uznać i całkowicie odrzu-cić wyjaśnienia dyrektora? Nie mogę się odnieść do zarzutu, czy byli prześla-dowani, czy nie. To kwestia modelu zarządzania szkołą przez dyrektora. Są trzy style: demokra-tyczny, autokratyczny i mieszany. Najbardziej po-żądany jest mieszany, dyrektorzy muszą czasami podejmować trudne decyzje, wbrew radzie peda-gogicznej. Nawet jeśli nauczyciele pewne rzeczy widzą inaczej.Czy Komisja Rewizyjna mogła się odnieść do tych zarzutów? Tak, ale po zbadaniu sprawy. A tego nie było. Było wysłuchanie strony, nie było konfrontacji. W tego typu sytuacjach najwłaściw-sza jest konfrontacja czyli mediacja. Najlepiej by-łoby, gdyby mediator z zewnątrz posadził strony naprzeciwko siebie: dyrektora i stronę skarżącą i doprowadził do próby wyjaśnienia. Zanim do tego by doszło, można było zorganizować spotka-nie związkowe.Tymczasem nie zwołano zebrania ogniska, na które by mnie zaproszono i na którym mogła-bym, bo prezes ma takie uprawnienia, poprosić

o wyjaśnienia. Nie było próby zorganizowania takiego spotkania przez organ prowadzący.Ludzie poszli na skargę – to wszystko. Ja nie twier-dzę, że nie mieli zupełnie racji. Nie oceniam tego. Natomiast druga strona nie miała szansy, patrząc w oczy, ustosunkować się do tych zarzutów.W rozmowie z przewodniczącym Rady Dzielni-cy zwróciłam uwagę, jak powinny być załatwiane problemy. W Rembertowie był podobny konflikt w szkole na Niepołomickiej i ówczesna burmistrz podjęła próbę konfrontacji. Zorganizowała spo-tkanie, na które zaproszono związki, była szansa wypowiedzenia się i wyjaśnienia pewnych kwe-stii.Tutaj też najpierw należało podjąć próbę wyja-śnienia. Tymczasem komisja weszła w rolę pro-kuratora czy sędziego, który wszystko wie, na podstawie tego, co ktoś opowiada czy pisze.Odnośnie samopoczucia nauczycieli. Kto nie był przy tablicy, nie funkcjonował w pokoju na-uczycielskim, nie zrozumie tych zawiłości. To jest jedyny chyba zawód aż tak stresujący, którego nikt jeszcze nie nauczył się do końca. W danym momencie uczniowie stwarzają taką sytuację, że ta sama lekcja przebiega w jednej klasie super, a w drugiej nie. To jest ogromne zaangażowanie emo-cjonalne i psychologiczne. Ktoś, kto tego nie zna, nie jest w stanie wyłuskać całej prawdy, stwierdzić autorytatywnie, gdzie tak naprawdę leży przyczyna konfliktu. Tutaj przy-czyna, moim zdaniem, cały czas była w tym, że nie wyjaśniono sprawy. Ktoś, być może nieświa-domie, doprowadził do eskalacji problemu.

Jest tajemnicą poliszynela, że cały konflikt wy-buchł w momencie, kiedy dyrektor liceum sta-nęła przed koniecznością zwolnień nauczycieli, w tym nauczycielki j. niemieckiego.Nie chcę w to wnikać, ale dyrektor przysłała sto-sowne pismo z informacją o tym zamiarze. Co do byłej nauczycielki j. niemieckiego: otrzymała pro-pozycję podjęcia pracy, ale nie przyjęła jej. W szkole są też 2 osoby chronione, zatrudnione w bibliotece, które otrzymają pensje, nawet jeśli nie byłoby dla nich pracy. Tak przewiduje prawo. Można się zastanawiać, czy w tak małej dzielnicy, jest potrzeba utrzymania takich stanowisk. Ale to już inna kwestia. Obowiązkiem dyrektora było zapytać Zarząd Oddziału ZNP o zgodę na ograniczenie albo rozwiązanie umowy o pracę z jedną z tych pań. Zaprosiłam obie panie, rozmawiałyśmy szczerze i otwarcie. Prezydium zarządu oddziału nie czuło się na tyle silne, by wskazać rozwiązanie. Napisałam do bur-mistrza prośbę, by znalazł dla jednej z tych pań zajęcie np. w bibliotece publicznej. Ta sprawa została rozwiązana przez dyrektora i władze dzielnicy w ten sposób, że obie panie mają nadal pełne etaty w liceum. Czy szkoła dostała na to dodatkowe pieniądze czy nie, tego nie wiem. Związek może tylko się cieszyć, że pani dyrektor tak ten problem rozwiązała. Obie panie są dobry-mi nauczycielkami. Nie wchodzę w szczegóły i relacje personalne, bo to nie moje zadanie. Do mnie należy reprezento-wanie pracowników, moich członków. I ja to czy-nię. Tak samo reprezentuję interesy pani S. jak i pani Orzeszek. Do końca tej kadencji pani dyrektor pozostały jeszcze 2 lata. Należało skrupulatnie i rzetelnie ro-zeznać problem. Nawet gdyby dyrektor Orzeszek nie była członkiem związków, powinno się podjąć takie działania, które pozwoliłyby jej jeszcze funk-cjonować.Jeżeli prawdą jest, że komuś bardzo spieszyło się do stołka i chciał w trakcie kadencji odwołania dyrektora, to solidne badanie wykluczyłoby taką możliwość. Natomiast jako człowiekowi, jest mi źle z tym wszystkim, bo pani Orzeszek, która była tyle lat nauczycielką w tej szkole, później, kiedy nie działo się tu najlepiej, jako wicedyrektor pra-

cowała nad budowaniem właściwego wizerunku i poziomu edukacyjnego szkoły. I w końcu, kie-dy została dyrektorem i szkoła zaczęła cieszyć się bardzo dobrą opinią zniszczono Ją w sposób nieludzki. Mam żal do tych, którzy ją niszczyli i do tych, którzy na to pozwolili. Niedawno byłam na sesji Rady Dzielnicy poświęconej edukacji, gdzie rad-ni tak bardzo przejęli się tabliczką poświęconą Ojcu Świętemu, którą mają powiesić na budynku biblioteki. Mimo całego szacunku do Ojca Świę-tego, uważam, że miejsce świętych jest przede wszystkim w sercach wiernych i świątyniach. Żeby na sesji zajmować się przede wszystkim ta-kim tematem, a jednocześnie nie dostrzegać czło-wieka obok siebie? Tego nie rozumiem, to nie po chrześcijańsku.

Wracając do sprawozdania z kontroli w LI LO. Komisja Rewizyjna zarzuca również pani dy-rektor, że było udostępnione tylko jedno wej-ście do budynku, że z powodu braku kostki nie korzystano z placu rekreacyjnego itp.Poziom tej szkoły oceniam bardzo wysoko. Re-lacje miedzy nauczycielami i młodzieżą także. Oczywiście wszystko to jest zasługa grona pe-dagogicznego, ale kierownikiem, organizatorem całego procesu dydaktycznego i wychowawczego jest dyrektor szkoły. I to jest jej ogromna zasługa.Być może powinny być otwarte dwa wejścia. Tyl-ko w grę wchodzi przede wszystkim bezpieczeń-stwo uczniów. Pani dyrektor nie ma obecnie tylu etatów, tylu dozorców i woźnych, którzy mogliby pilnować porządku i bezpieczeństwa.Być może uruchomienie dodatkowego wejścia przyniosłoby złe skutki, bo młodzież mogłaby się wymykać ze szkoły, łatwiejszy dostęp miałby np. diler narkotyków. Bezpieczna szkoła to jest rów-nież nadzór.Co do kostki. Jeżeli jakiś dyrektor dostałby pienią-dze na ułożenie kostki, to pewnie by się cieszył. Ja sobie wyobrażam, że prawdopodobnie pieniędzy na kostkę w budżecie dzielnicy nie było. Czyta-łam, że występowano o wyższe kwoty na boisko i plac rekreacyjny. Kto w dzielnicy odpowiada za remonty placówek oświatowych, kto planu-je wydatki? Pewnie ktoś miał takie aspiracje, bo przecież nie dyrektor za to odpowiada. Jeśli osoba odpowiedzialna za finanse na inwestycje chciała robić wszystko kompleksowo przy tej szkole, to trzeba tę osobę o to spytać, dlaczego nie położono paru kostek, jak to Komisja Rewizyjna stwierdza. Skoro już komisja się tym tematem zajęła, to nie w taki sposób, najpierw powinna sprawdzić, czy pani dyrektor dostała na ten cel pieniądze.

Poruszony był też problem dyżurów nauczycieli na przerwach. Że nie mają kiedy zjeść przez to kanapki, ani skorzystać z toalety. Nauczyciele muszą niestety pełnić dyżury! Ja bym się bardzo cieszyła, gdyby w Polsce było tak, że wszystkie komisje rewizyjne i organy prowadzące wzięły nas, Nauczycieli w ochronę. Żebyśmy mo-gli wypocząć przed każdą następną lekcją. Nieste-ty tak nie jest, tak być nie może i nie będzie. Bo uczeń jest podmiotem, on jest najważniejszy. W czasie przerwy, nauczyciel nawet jak nie ma dyżuru, to zwraca uwagę, co się dzieje w szkole. Nauczyciele mają 18 - 19 godzin zajęć dydaktycz-nych w tygodniu, ale pracują ponad 40 godzin. Rozkładając 18 godzin na 5 dni, wypadają średnio 4 godziny dziennie. Trzeba sobie tak organizować czas, by tę kanapkę zjeść albo na tzw. dużej prze-rwie, albo po skończonych zajęciach. Czy ci państwo kontrolując tego typu rzeczy mają świadomość, że podczas przerwy szkolnej mogą wydarzyć się różne niebezpieczne sytuacje? Skąd wiadomo, czy, nawet w tak dobrym liceum, ktoś kogoś nie zaciągnie np. do ubikacji w celu…? Ja rozumiem nauczycieli, ale to jest problem do roz-wiązania, można sobie zamienić dyżur. Trzeba ze sobą rozmawiać.

Sensacje zamiast kompetencji(dokończenie ze str. 1)

(dokończenie na str. 3

Prezes Zofia Idzikowska

Page 3: Mgr 6 14

← 6(198) 20 marca 2014 → 3

www.skbank.pl

Konto Osobiste SK bank

R

Najlepszykredyt odnawialny

w koncie

Super warunki dla karty kredytowej

MasterCard

Podjęła się Pani nowych obowiązków, które wymagają dużo czasu i jeszcze więcej zaanga-żowania.Moją działalność w Radzie Miejskiej traktowa-łam, traktuję i będę traktowała jako służbę dla dobra naszej małej ojczyzny. W tym sensie nic się w moim życiu nie zmieniło. Wybór na prze-wodniczącą rady to dla mnie wielki zaszczyt, ale nie dla zaszczytów kandydowałam na to stano-wisko. Nowa funkcja - co oczywiste - oznacza nowe zadania i dodatkowe obowiązki, a więc stanowi większe wyzwanie. Nie zgodziłabym się na wysunięcie mojej kandydatury, gdybym nie

była pewna, że podołam obowiązkom spoczy-wającym na przewodniczącym, czyli, że znajdę czas i energię do pełnienia tej odpowiedzialnej funkcji. Liczę na współpracę ze strony radnych, bo w końcu wszyscy jesteśmy tutaj z woli naszych wyborców i dla nich.

Czy możemy spodziewać się nowych zmian w zakresie pełnienia funkcji przewodniczące-go rady? Czy przewodniczący będzie bardziej udzielał się w codziennym życiu Wołomina albo czy wprowadzi zmiany w zakresie prowa-dzenia sesji rady? Ostatnia sesja trwała prawie

Katarzyna Lubiak na czele wołomińskiej rady Podczas ostatniej sesji (12 marca) Rady Miejskiej w Wołominie wybrano nową przewodniczącą rady – Katarzynę Lubiak. Członkini Klubu Rad-

nych PiS była dotychczas wiceprzewodniczącą wołomińskiej rady. Dyskusja na temat powołania nowego przewodniczącego toczyła się wśród wołomiń-skich radnych przez kilka ostatnich tygodni. Sam wybór kandydatów nie był zadaniem łatwym, ponieważ do końca kadencji zostało niewiele ponad pół roku. Katarzyna Lubiak była jedną z dwojga kandydatów. Zaledwie jednym głosem pokonała radnego Andrzeja Żelezika (SKW). Otrzymała 11 głosów poparcia, natomiast Andrzej Żelezik 10. Choć do końca kadencji nie pozostało wiele czasu, nowa przewodnicząca zapewnia, że dołoży wszelkich starań, aby jak najlepiej sprawdzić się na stanowisku. Jest przekonana, że uda jej się sprostać nowym obowiązkom, o czym mówi w krótkiej rozmowie z Moją Gazetą Regionalną.

10 godzin, a połowa z tego było to zwykłe bicie piany. Zadawane publicznie przez radnych py-tania nadawały się co najwyżej na komisje me-rytoryczne, a nie na sesję.Bardzo mi zależy na tym, aby prace Rady Miej-skiej przebiegały sprawnie i były merytoryczne. Uważam, że w  samorządzie powinno być jak najmniej polityki i tzw. bicia piany. Mam nadzie-je, że uda mi się przekonać do tego koleżanki i kolegów z Rady. Jednakże o to może być trudno, bo weszliśmy w rok wyborczy. Obawiam się, że wielu radnych będzie chciało przed wyborami samorządowymi za wszelką cenę „pokazać się” i „zabłysnąć”. Niczego zatem obiecać nie mogę, ale powtórzę: dołożę wszelkich starań, by rada obra-dowała efektywnie i wspólnie pracowała nad naj-lepszymi dla mieszkańców Wołomina rozwiąza-niami. Po to przecież w niej jesteśmy.

Tuż po wyborach podziękowała Pani kolegom radnym za zaufanie. Czy spodziewała się Pani takiego poparcia i zaufania?To poparcie nie było bardzo duże, ale wystar-czające. Uzyskałam o jeden głos więcej niż mój kontrkandydat. Tym, co zagłosowali na mnie, chciałabym w tym miejscu jeszcze raz serdecznie podziękować za okazane mi zaufanie, natomiast osobom, które nie były przychylne mojej kandy-daturze pragnę powiedzieć, że będę chciała swoją pracą przekonać ich do tego, że wybór radnych był właściwy.

Agata Bochenek

A zarzut, że w szkole nie ma stołówki z gorą-cymi posiłkami? Teraz odchodzi się od stołówek. W liceum uczy się młodzież dorosła. Rodzice ustalają, czy dziecko bierze kanapkę czy kupuje sobie pączka w kiosku. Jeśli zaś nauczyciele mają długi dzień np. z powodu rady pedagogicznej, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamówić catering. Ja nie wiem, w czym problem, o co tutaj chodzi?Tym bardziej, że nie tak dawno, rok czy 2 lata temu, Rada Dzielnicy chciała zlikwidować stołówkę w gimnazjum nr 126. Więc nie rozu-miem: to można likwidować stołówki w gimna-zjum, a trzeba zakładać w liceum?

Czy nie odnosi Pani wrażenia, że uwagi Ko-misji Rewizyjnej były dalej idące niż kurato-rium czy Państwowej Inspekcji Pracy?W kompetencji tej komisji, jako organu pro-wadzącego leżało, moim zdaniem, tylko sprawdzenie rzetelności wydawania środków pieniężnych. I tylko to. Bo to Rada Dzielnicy przydziela dyrektorowi środki na prowadzenie szkoły. Cały problem od początku do końca nie został rozpoznany, tak jak powinien. Nie można sobie przypisywać kompetencji, które nie są zapisane w przepisach. Nie można prowadzić na ludzi nagonki, bo w polskim prawie istnieje domnie-manie niewinności. I od tego należało zacząć. Jestem zażenowana całą tą sytuacją. Organ pro-wadzący, znając wyniki kontroli kuratora, nie powinien badać ponownie tej sprawy. Mając wyniki kontroli Państwowej Inspekcji Pracy powinien przyjąć je do wiadomości i zająć sta-nowisko. Z szacunkiem przyjęłabym werdykt organu prowadzącego, który powiedziałby: na podsta-wie zebranej dokumentacji, stawiamy zarzut, że pani dyrektor popełniła określone błędy, w związku z czym wnosimy o odwołanie jej z funkcji. Albo należało powiedzieć, i tego mi za-brakło: owszem nie było idealnie, zarzuty były, niektóre się potwierdziły, ale to nie jest jeszcze powód do odwoływania. I dodać zalecenia, ewentualnie zatrudnić mediatora. Tak powin-no być to rozwiązane. Z tego co wiem, pani Orzeszek zrezygnowała z funkcji sama. Ale zrobiła to pod presją, w at-mosferze niszczenia człowieka i o to mam żal do tych, którzy się do tego przyczynili.

Ma Pani wielkie doświadczenie jako wieloletni pracownik oświaty i działacz związkowy. Czy Pani zdaniem któryś z tych zarzutów kwali-fikował się do tego, by można było dyrektora odwołać?Nie. Żaden z tych zarzutów nie kwalifikuje się do tego, aby odwołać dyrektora z funkcji. Jeżeli któ-ryś się potwierdził, to kwalifikował się do wydania zaleceń i napisania np. programu naprawczego. I  stosowne organy takie zalecenia wydały. Nic więcej. Jedynym zarzutem mogłoby być zawłasz-czenie księgozbioru. Ale z tego co już wiemy, pro-kurator takiego zarzutu nie postawił.

Cała ta sytuacja nie tworzy dobrej atmosfery wokół liceum. Sprzyja to koncepcji pani prezy-dent, która chciałaby, żeby młodzież dojeżdżała do szkół średnich znajdujących się w centrum. W tym roku jest zgoda na utworzenie tylko 3 oddziałów. Dowiadujemy się również, że na całym jednym poziomie będzie przedszkole. Rozmawiałam z przewodniczącym rady na ten temat i racje dzielnicy wydają mi się zasadne. Do 2015 roku Rembertów musi stworzyć określoną liczbę miejsc w przedszkolu. Dzielnica nie ma środków na wybudowanie nowej placówki. Gdy-by nie wzięła tych pieniędzy z Ratusza (docelowo 3 mln zł), to one by przepadły. Natomiast, czy dobrze, że ono będzie w tym, a nie innym budynku? Tutaj może zbyt pochopnie podjęto decyzje. Lepszym rozwiązaniem byłoby pewnie połączenie liceum i gimnazjum. Na ten temat mieszkańcy powinni się wypowiedzieć. Ja chcę wierzyć, że społeczność Rembertowa obroni tę szkołę. W tak odległej od centrum dzielnicy jest to oaza kultury. Trzeba, żeby nadal funkcjonowa-ła. Jeśli będę miała jakieś możliwości obrony tego li-ceum, to będę to robiła. Bardzo się obawiam, że taki zły rozgłos zaszkodzi szkole. Ci którzy nagło-śnili ten temat, wyolbrzymiając go, chyba sobie nie zdawali sprawy, że także sobie szkodzą. W do-datku niż demograficzny prowadzi do zmniejsza-nia oddziałów. Jestem przekonana, że w tym roku sytuacja się powtórzy i będą kolejne zwolnienia. Obawiam się, że będzie to odczytane jako zemsta pani dyrektor. A przecież tej pracy i etatów fak-tycznie tam nie będzie. Nie wyobrażam sobie, by liceum przestało funkcjonować, tym bardziej, że jest to szkoła bardzo stara, z tradycjami. Byłaby to duża strata dla społeczności rembertowskiej.

Rozmawiała: Urszula Szaliłow

Sensacje zamiast kompetencji(dokończenie ze str. 2)

Przewodnicząca Rady Miejskiej Katarzyna Lu-biak

Page 4: Mgr 6 14

4 ← 6(198) 20 marca 2014 →

Starosta WołomińskiPiotr Uściński

serdecznie zapraszadyrektorów szkół i placówek wychowawczych, nauczycieli, wychowawców, katechetów, pedagogów i psychologów szkolnych, rodziców i młodzież oraz

osoby zainteresowane dobrem dzieci

na uroczyste rozpoczęcie kampanii nadawania Certyfikatów

25 marca 2014 roku (wtorek) rozpoczęcie o godzinie 11:00

aula Zespołu Szkół im. Prezydenta Ignacego Mościckiegoprzy ul. Inżynierskiej w Zielonce k/Warszawy

Patronat honorowy: Organizatorzy: J.E. ABP Henryk Hoser Starostwo Powiatowe w Wołominie Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny

PowiatWołomiński

Więcej informacji na stronie internetowej

Będą im przekazywane pozytywne wartości zakorzenione w polskiej i eu ropejskiej kultu-rze, oparte na tradycyjnym modelu rodziny – małżeństwa rozumianego jako związek kobiety i mężczyzny. Będą wychowywane do miłości wierności i odpowiedzialności. Szkoła – nauczyciele, uczniowie i rodzice, bę-dzie miała możliwość korzystania z pakietu specjalnie organizowanych szkoleń. Jednak najważniejsze jest to, że Certyfi kat będzie gwarancją dla rodziców, że ich dzieci nie będą narażone na programy negatywne, działające destrukcyjnie na młode pokolenie. Można po-wiedzieć, że jest „formalna blokada” dla propa-gatorów ideologii typu gender, uniemożliwia-jąca wchodzenie do szkół tego typu indoktry-nacji i przedwczesnej seksualizacji.

Do jakiego rodzaju placówek ten projekt jest skierowany?Program dopiero rusza, zgłaszają się pierwsze szkoły, a docelowo chcemy, aby ich było kil-kadziesiąt. Chodzi o edukację na wszystkich poziomach, a więc podstawówki, gimnazja i szkoły średnie. Pomysł, aby formalnie zablokować wpływy niebezpiecznych ideologii powstał w ubiegłym roku po konferencji „W trosce o dobro dziec-ka, małżeństwa i rodziny”. Rozpoczynamy na terenie powiatu wołomińskiego, ale chciałbym, żeby stało się to akcją ogólnopolską. Dlate-go nie działamy wyłącznie siłami starostwa, ale też we współpracy z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, które realizuje projekt.

Zdaje sobie Pan na pewno sprawę, że w szko-le zdarzają się rodzice o rozmaitych świato-poglądach, zarówno prawicowych, jak i lewi-cowych. Czy akceptacja tego programu nie będzie problemem dla części z nich?Jeśli ktoś chce deprawować własne dzieci, nich robi to we własnym zakresie. Nie potrzeba do tego szkoły. Najważniejsza informacja jest zaś taka, że program nie będzie nikomu narzucał jakichkolwiek konkretnych rozwiązań. Nie jest to przekazywanie np. wiary katolickiej, bo od tego są przecież lekcje religii.Chcemy jedynie spowodować, aby dzieci nie były narażone na kontakt z tematami oraz ide-ologiami, z którymi w tym wieku jeszcze zde-cydowanie mieć nie powinny.

TS

Dać rodzicom gwarancję(dokończenie ze str. 1)

Ambasador Litwy w Polsce Loreta Zakare-viciene przywiązuje olbrzymią wagę do spotkań z samorządami miast i gmin w Polsce. Pomimo wielu obowiązków dyplomatycznych pani am-basador (zaplanowana na ten dzień wizyta wi-ceprezydenta USA Joe Bidena w Polsce i Litwie) spotkanie odbyło się w zapowiedzianym terminie.

Poruszono wiele tematów m.in. nawiązanie współpracy handlowej pomiędzy Litwą a biz-nesmenami z powiatu wołomińskiego, wymiana kulturalna i młodzieży z miastami Litwy oraz znalezienie partnerskich miast. Burmistrzowie i wójtowie przedstawili osiągnięcia, plany i sukcesy swoich gmin. Z kolei wiceprezes SK banku Elż-bieta Kubuj oraz przewodniczący rady nadzorczej

Piotr Roczek wyjaśnili, że nowa handlowa nazwa banku brzmi: Spółdzielczy Krajowy Bank. To obecnie największy spółdzielczy bank w Polsce, który rozwija się niezwykle dynamicznie. Uczest-niczy w wielu akcjach charytatywnych, społecz-nych i sportowych. - Jesteśmy bankiem dla śred-nich i małych przedsiębiorców, z którymi mamy ścisłą współpracę i kontakt. Bank nasz daje poczu-cie bezpieczeństwa w biznesie. Jesteśmy z naszymi klientami, kiedy osiągają sukces, ale również kiedy przeżywają ciężkie chwile - powiedziała m.in. wi-ceprezes Elżbieta Kubuj.

Wizyta przebiegała w serdecznej i życzliwej atmosferze. Na zakończenie wizyty uczestnicy podziękowali Andrzejowi Lekowi za zorganizo-wanie spotkania. AL

Samorząd i Litwa

Wspólne zdjęcie uczestników spotkania w ambasadzie Litwy (od lewej): wójt Strachówki Piotr Orzechow-ski, burmistrz Wołomina Ryszard Madziar, Artur Klein, ambasador Litwy w Polsce Loreta Zakareviciene, wiceprezes SK banku Elżbieta Kubuj, burmistrz Kobyłki Robert Roguski, przewodniczący rady nadzorczej SK banku Piotr Roczek, burmistrz Tłuszcza Paweł Bednarczyk, wójt Jadowa Dariusz Kokoszka

(dokończenie ze str. 1)

Starosta Piotr Uściński

Page 5: Mgr 6 14

← 6(198) 20 marca 2014 → 5

Reprezentanci Polski w Dolcanie Ząbki

Imię i nazwisko Lata gry w Dolcanie Lata gry w kadrze Liczba spotkań/goli w kadrze

Jan Karaś 1994-1996 1984-1988 16 (1)

Kazimierz Buda 1997-2001 1981-1984 10 (2)

Tomasz Cebula 2000-2001 1990-1994 12 (0)

Artur Boruc 2000 od 2004 51 (0)

Artur Jędrzejczyk 2008-2009 od 2010 4 (1)

Tomasz Ciesielski 2010-2013 2002 1 (0)

Rafał Leszczyński od 2009 od 2013 1 (0)

Przedszkole na miarę XXI wieku

Nowoczesny obiekt na miarę XXI wieku, którego budowa ruszyła pod koniec 2012  r., będzie kosztował ponad 8,2 mln zł i spełniał najwyższe standardy, zapew-niając najmłodszym bezpie-czeństwo oraz umożliwiając jeszcze lepszą opiekę nad nimi. Prace budowane, finan-sowane przez gminę Woło-min, wykonuje firma Budim-pol z Warszawy. Nowoczesny, dwukondygnacyjny budynek o kubaturze 14450 m3 i cał-kowitej powierzchni użytko-wej 1993,27 m2, zastąpi starą zniszczoną siedzibę, która funkcjonuje od blisko 35 lat.

Na parterze znajdować się będą: trzy sale dydak-tyczne, szatnia, sala zajęć ru-chowych, sala doświadczeń przyrodniczych z oranżerią, administracja, zespół żywie-niowy, pomieszczenia tech-niczne oraz część pomiesz-czeń dodatkowych. Wszyst-kie pomieszczenia dostępne będą z przestronnego hallu. Na piętrze zlokalizowano również trzy sale dydaktycz-ne, salę zajęć rytmicznych, pion specjalistyczny oraz pozostałe pomieszczenia pomocnicze. W zakres prac wchodzi też zakup, dostawa i montaż kompletnego wy-posażenia w meble, pomoce dydaktyczne, wyposażenie

technologiczno-sportowe i socjalno-sanitarne. Budynek będzie dostosowany do po-trzeb osób niepełnospraw-nych. Znajdą się tu gabinety m.in. psychologa, logopedy, gabinet ciszy, sala do terapii sensorycznej, która wspoma-ga pracę zmysłów, wpływa na zmianę zachowania w sferze motorycznej, emocjonalnej i poznawczej, a co za tym idzie - poprawia skuteczne uczenie się.

Co ważne, nowe prze-stronna placówka gwaran-tuje dodatkowe miejsca dla przedszkolaków. Sześciood-działowe przedszkole pomie-ści aż 150 dzieci.

- Nasi najmłodsi mieszkań-cy będą tu mieli komfortowe warunki do zabawy i nauki. Sta-wiamy na lepszy standard opieki nad dziećmi. Warto robić tak dobre inwestycje prorodzinne. Gwarantuję, że zarówno dzieci, jak i rodzice będą zadowoleni - akcentował burmistrz Ryszard Madziar.

Gmina zadbała także o zmotoryzowanych rodziców, którzy przywożą swoje pocie-chy do przedszkola - od strony ul. Piłsudskiego powstaną miej-sca parkingowe. Przydadzą się już we wrześniu, kiedy nowe przedszkole nr 9 im. Jasia i Mał-gosi zostanie oficjalnie otwarte.

Red.

Ze szczegółami inwestycji i dalszymi planami zapoznali dyrekto-ra przedszkola, Marię Krukowską, burmistrz Ryszard Madziar wraz ze swoim zastępcą Grzegorzem Mickiewiczem

Po 9 miesiącach od wmurowania kamienia węgielnego pod siedzibę Przedszkola nr 9 im. Ja-sia i Małgosi u zbiegu ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego i Armii Krajowej w Wołominie po-wstał już nowy budynek. Trwają kolejne prace, m.in. wykonanie elewacji z ociepleniem, ścianek działowych i tynków wewnętrznych, instalacji wodno-kanalizacyjnych, centralnego ogrzewania i elektrycznych - informuje Iza Bońska, rzecznik prasowy urzędu. Koniec inwestycji wyznaczony został na 30 czerwca.

Wspierała go i sponsorowa-ła, nie zważając nawet na za-wirowania na rynku. To wielka zasługa pana Sławomira Doliń-skiego i jego małżonki, że dziś w tak małej miejscowości jak Ząb-ki, mamy w pełni profesjonalny klub, z ugruntowaną pozycją na piłkarskiej mapie Polski, ze sta-bilną stabilną sytuacją finan-sową i organizacyjną – ocenia prezes Jerzy Szczęsny.

Sukcesy klubu sportowe-go to także powód do dumy dla władz miasta - Bardzo się cieszę, że 20-letnia współpraca przetrwała różne okresy. Tak jak w małżeństwie, wiadomo, że przez 20 lat trudno liczyć tyl-ko i wyłącznie na dobre chwile. Na pewno zdarzały się te bar-dziej trudne i ciężkie momenty, kiedy trzeba było razem prze-trwać.

Wielkie słowa uznania dla pana prezesa Dolińskiego, ale również dla zarządu klubu, że pomimo upływu czasu zawsze potrafili znaleźć wspólne rozwią-zanie i ten sport kwalifikowany pierwszoligowy wspierać właśnie w Ząbkach. Niewątpliwie jest to również bardzo korzystne i promocyjne dla całego miasta – ocenia burmistrz Ząbek, Ro-bert Perkowski.

Marzenie o ekstraklasieSukcesami były kolejne

awanse do 1. ligi, gdzie w koń-cu, po wejściu tu w 2008 roku, zespół zadomowił się na dobre. Kibice z Ząbek mieli okazję oglądać już drużyny z całej Pol-ski, a nawet zagraniczne. Hi-

storycznym wydarzeniem był mecz reprezentacji olimpijskich Polski i Danii w 1998 r., kiedy na tutejszym stadionie można było wysłuchać hymnu przed oficjalnym meczem między-państwowym.

Jednak Dolcan to nie tylko wielki sport. - Na co dzień ob-serwujemy, że coraz więcej mło-dzieży garnie się do trenowania. Prowadzimy dla nich już 10 grup i zatrudniamy 14 trenerów. O wartości wychowania przez sport nie trzeba przekonywać, a być może dzięki temu Dolcan będzie się mógł też poszczycić kolejnymi reprezentantami w swoich barwach (jak Artur Bo-ruc, Artur Jędrzejczyk oraz Rafał Leszczyński). Jesteśmy dumni ze wspaniałej trybuny, nie ma ład-niejszej po tej stronie Wisły. Cie-szy nas bardzo i dobrze rokuje na przyszłość udana współpraca z lokalnym samorządem i przy-chylność władz miasta z burmi-strzem Robertem Perkowskim na czele – mówi prezes Jerzy Szczęsny.

Czego możemy się spodzie-wać w następnych latach? - Cie-

szymy się z pięknego jubileuszu, ale to nie oznacza oczywiście, że gasną ambicje i apetyty na dal-szy rozwój piłki nożnej. Dzięki współpracy z firmą Dolcan i przy dalszym zaangażowaniu miasta w rozwój sportowej infrastruk-

tury, można w ciągu kilku lat zmierzyć się z wielkim marze-niem o ekstraklasie w Ząbkach. Wielki sport to jedno, ale równie ważny będzie także dalszy roz-wój w zakresie szkolenia, aby jak najwięcej dzieci i młodzieży z naszych okolic, mogło dzięki klubowi czynnie uprawiać sport – mówi prezes Dolcanu.

Burmistrz Ząbek wypo-wiada się nieco bardziej dy-plomatycznie. - Boję się mieć jakiekolwiek oczekiwania i plany, ponieważ przez te kilka wspólnych lat udało się zrobić tak dużo, że strach planować coś więcej. Myślę, że naszym planem powinno być pielęgnowanie i udoskonalanie tego, co osiągnę-liśmy, a na pewno dalej będzie jeszcze lepiej – powiedział „Re-gionalnej” Robert Perkowski.

Tomasz Sobiech

Dwie dekady z Dolcanem(dokończenie ze str. 1)

Podczas zwycięskiego meczu (4:2) ze Stomilem Olsztyn

Page 6: Mgr 6 14

6 ← 6(198) 20 marca 2014 →

KomunikatProgram Aktywny Samorząd

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Wołominie informuje,

iż rusza nowa edycja programu Aktywny Samorząd.

Wnioski o dofinansowanie można składać w Biurze Obsługi Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Wołominie, przy ul. Legionów 78 w terminach:

Moduł I - do dnia 30 września, −wnioski złożone do dnia 30.06.2014 roku będą rozpatrywane w lipcu,−wnioski złożone po tym terminie będą rozpatrywane po zakończeniu kolejnego

naboru wniosków, czyli po 30.09.2014 r.,

pomoc dotyczy :• zakupu i montażu oprzyrządowania do posiadanego samochodu; • uzyskania prawa jazdy kategorii B; • zakupu sprzętu elektronicznego lub jego elementów oraz oprogramowania;• dofinansowania szkoleń w zakresie obsługi nabytego w ramach programu sprzętu

elektronicznego i oprogramowania; • zakupu wózka inwalidzkiego o napędzie elektrycznym; • utrzymania sprawności technicznej posiadanego wózka inwalidzkiego o napędzie

elektrycznym; • zakupu protezy kończyny, w której zastosowano nowoczesne rozwiązania techniczne; • utrzymania sprawności technicznej posiadanej protezy kończyny, w której zastosowano

nowoczesne rozwiązania techniczne;• utrzymania aktywności zawodowej poprzez zapewnienie opieki dla osoby zależnej.

Moduł II - do dnia 30 marca - II semestr 2013/2014 roku szkolnego/akademickiego,- do dnia 30 września - I semestr 2014/2015 roku szkolnego/akademickiego.Wnioski złożone po tych terminach, będą rozpatrywane po zakończeniu kolejnego naboru wniosków.

pomoc dotyczy: dofinansowania lub refundacji kosztów uzyskania wykształcenia na poziomie wyższym.

Treść programu została opublikowana na witrynie internetowej PFRON:

www.pfron.org.pl

Zasady uczestnictwa w programie oraz wnioski są dostępne na stronie internetowej www.pcprwolomin.pl.

UBEZPIECZENIAPZU

OC, AC, NNW, ASSISTANCE,mieszkania, domy

PAT, Warszawa Rembertówul. Czerwonych Beretów 6

tel. 22 673 41 27, 602 872 737www.pat.waw.pl

CENTRUM SERWISOWEZąbki, ul. Warszawska 50

TEL: 600-356-762www.serwiszabki.pl

[email protected]

OFERUJEMY NAPRAWĘ:* komputerów, laptopów, netbooków, * telewizorów :LCD, LED, PLAZMA * monitorów komputerowych* zestawów AUDIO VIDEO* drukarek laserowych i urządzeń KSERO* kuchenek mikrofalowych, odkurzaczy* pralek, zmywarek, piekarników i płyt elektrycznych

PUNKT KSERO pn-pt: 10-18, sob: 10-13

Oddanie do użytkowania tunelu pod torami PKP, będzie się wiązać z równoczesnym zamknięciem dla pojazdów dotychczasowego przejazdu ko-lejowego w ciągu ulic 3-go Maja i Batorego. Aby zadbać o bez-pieczeństwo i sprawną komuni-kację w tym miejscu, niezbędne jest wybudowanie podziemne-go przejścia dla pieszych także po zachodniej stronie przystan-ku kolejowego.

Koszt takiego przedsię-wzięcia to według ogólnych sza-cunków kilka milionów złotych i Ząbki musza oczywiście na taki cel pozyskać jakieś finanso-wanie zewnętrzne. Miasto ma już nawet plan w tym zakresie.

– Po pierwsze, powinniśmy stosować nomenklaturę „wejście na perony”, co powinno zwięk-szyć nasze szanse pozyskania środków. Po drugie, powinni-śmy przygotować dokumentację projektowo-kosztorysową, aby móc rozmawiać o konkretach – argumentował podczas ostat-niej sesji rady miasta (7 marca) burmistrz Ząbek, Robert Per-kowski.

Radni pozytywnie odnieśli

się do wniosku, na przygoto-wanie wstępnej dokumentacji pod budowę pieszego przejścia podziemnego przeznaczono kwotę 72 tysięcy złotych. Przy-bliżony koszt całej inwestycji znany będzie po przeprowadze-niu tych analiz.

Od szpitala do tuneluRada Miasta zaakceptowa-

ła też projekty, które burmistrz Perkowski zapowiadał już na naszych łamach („Wychodząc z tunelu”, MGR. 5/2014). Miasto Ząbki podjęło decyzję o udzie-leniu Powiatowi Wołomińskie-mu pomocy finansowej (do 30% poniesionych przez Powiat kosztów, jednak nie więcej niż 214.285,00 zł.) na budowę ron-da na skrzyżowaniu ulic 11-go Listopada, Rychlińskiego i Szpi-talnej.

Na fragmencie gruntu na-leżącym obecnie do szpitala „Drewnica”, powstanie dzięki temu cały nowy układ komu-nikacyjny. Zdaniem wniosko-dawców, nie tylko pozwoli to sprawnie przejąć większy ruch po oddania tunelu do użytku, ale także wpłynie na bezpie-

czeństwo i estetykę tej części Ząbek.

Z tym projektem związana jest zresztą kolejna inwestycja. Podczas sesji zdecydowano bo-wiem także o udzieleniu pomo-cy rzeczowej na remont (także powiatowej) drogi ul. Wojska Polskiego, na odcinku od ronda na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego, Leszyckiego i Nor-wida do ul. Szpitalnej. Dzięki temu, jeszcze w tym roku po-wstanie jednolity, zmodernizo-wana ciąg komunikacyjny od nowego ronda, przez ul. Wojska Polskiego, aż do tunelu pod to-rami.

Tańsza woda i to pod większym ciśnieniem?

Także w Ząbkach będzie to za kilka lat możliwe, dzięki decyzji o oddaniu w dzierżawę zakupionego wcześniej gruntu pod nową Stację Uzdatniania Wody. Nieruchomość do końca 2024 r. przejmie gminna spółka Przedsiębiorstwo Gospodar-ki Komunalnej, która w ciągu ok. 3 lat powinna wybudować nową stację, a następnie nią za-rządzać.

Gotowi na przyszłość„Gorącym” tematem, który

pojawił się na dosłownie godzi-ny przed sesją, była informacja o przetargu na zakup działek przy ul. Andersena i Powstań-ców, które Ząbki chciałby prze-znaczyć pod budowę zupełnie nowej szkoły podstawowej.

- Ząbki, zwłaszcza połu-dniowa część, to obszar dy-namicznych działań dewelo-perskich. Przybywa nam w błyskawicznym tempie nowych mieszkańców, głównie z mały-mi dziećmi. Abyśmy mogli w przyszłości zaspokajać potrzeby, zwłaszcza edukacyjne, musimy już dziś pomyśleć, nie tylko o rozbudowie szkoły, którą mamy rozpocząć jeszcze w roku bieżą-cym, ale również o zabezpiecze-niu gruntów pod przyszłe szkoły - powiedział „Regionalnej” bur-mistrz Perkowski.

Nowa szkoła, którą będzie prawdopodobnie szkoła pod-stawowa, nie ma szans na po-wstanie w najbliższych dwóch, trzech latach, a może nawet pięciu. - Ale już dziś musimy zabezpieczyć taki grunt, bo sami takimi nieruchomościami, jako miasto, na południowej części Ząbek, nie dysponujemy – dodaje burmistrz.

Rada Miasta wyraziła zgo-dę na udział w przetargu orga-nizowanym przez wojskowego właściciela terenu. Aby zagwa-

Ząbki kopią dalejSkoro w tunelu pod torami kolejowymi widać już mocne światło zakończenia robót, miasto

postanowiło iść za ciosem. Radni zdecydowali o przystąpieniu do projektowania dodatkowego, podziemnego przejścia dla pieszych.

rantować sobie sukces w tak istotnym z punktu widzenia miasta postępowaniu, „na za-pas” upoważniono burmistrza do dysponowania kwotą w wysokości aż do 20 milionów złotych. Po pozytywnym gło-

sowaniu, w żartobliwym tonie, burmistrz dziękował radnym za aż tak duże zaufanie i obie-cał, że całej sumy z pewnością nie wyda.

Tomasz Sobiech

W imieniu organizatorów oraz rodziny, która otrzymała wsparcie, składamy serdeczne podziękowania wszystkim uczest-nikom Balu, który odbył się dnia 8 lutego w Zielonce.

Dziękujemy za okazane serce, które przyczyniło się do zaku-pu artykułów pierwszej potrzeby dla rodziny z Zielonki, która tej pomocy pilnie potrzebowała.

Zakupiono m in. kuchenkę gazową, kilka kompletów pościeli, ręczniki, artykuły chemii gospodarczej oraz artykuły spożywcze.

Dziękujemy OSP w Zielonce za okazaną pomoc.Agnieszka Bardowska

i Bożena Sobkowiak

PODZIĘKOWANIA

Page 7: Mgr 6 14

← 6(198) 20 marca 2014 → 7

W uroczystej oprawie, w asyście członków Bractwa Kur-kowego, 13 marca br. podpisa-no akt erekcyjny i wmurowano kamień węgielny pod budowa-ną galerię handlową przy ul. Zamienieckiej w Warszawie.

Inwestycja realizowana jest przez firmę PROBUD S.A., fi-nansuje zaś ją konsorcjum ban-ków spółdzielczych z SK ban-kiem na czele.

Projekt przewiduje rozbu-dowę Centrum Handlowego o nowy budynek. Całość kom-pleksu handlowo-usługowego

będzie liczyła powyżej 20.000 m2 podzielonych na dwa sek-tory, spożywczy i przemysłowy.

Uroczystość zgromadziła wielu znakomitych gości: po-słów na Sejm RP, burmistrzów dzielnic warszawskich i sąsied-

nich gmin, przedstawicieli du-chowieństwa, wykonawcy, sek-tora bankowego oraz kupców. Swoją obecnością zaszczyciła i zgodziła się pełnić rolę matki chrzestnej, wdowa po Ryszar-dzie Kaczorowskim, ostatnim prezydencie Polski na uchodź-stwie, pani Karolina Kaczo-

rowska. W uroczystości wzięła udział również córka gen. An-dersa - Anna Maria. Poświęce-nia obiektu dokonał ks. biskup Kazimierz Romaniuk, pierwszy ordynariusz diecezji warszaw-sko-praskiej.

Druga część uroczystości miała miejsce w sali konfe-rencyjnej na Stadionie Naro-dowym. Podczas uroczystej kolacji prezes Warszawskiej Izby Przedsiębiorców Walde-mar Piórek wręczył statuetkę i dyplom uznania prezesowi Janowi Bajno, za partnerstwo i wspieranie polskiej przedsię-biorczości. Podobne wyróżnie-nie za solidność, rzetelność i wiarygodność odebrał również Zenon Tabor, właściciel Towa-rzystwa Budowlanego PRO-BUD S.A.

Z kolei Karolina Kaczo-rowska nadała tytuł Bene Me-ritus Polonus prezesowi CH Szembeka, Mirosławowi Szty-berowi.

Po części oficjalnej licznie zgromadzeni goście obejrzeli bogaty program artystyczny.

US

Wmurowanie kamienia węgielnego

Wołomin wspiera osoby niepełnosprawne

Centrum Szembeka

Gmina Wołomin w po-rozumieniu z organizacjami pozarządowymi od lat dzia-ła na rzecz osób niepełno-sprawnych. W tym roku na zadanie „Integracja i aktywi-zacja środowisk osób niepeł-nosprawnych oraz prowadze-nie innowacyjnych działań zapobiegających ich izolacji i marginalizacji” przeznaczyła z budżetu 50  tys. zł. Wspar-cie finansowe otrzymały or-ganizacje: Polski Związek Niewidomych Okręg Mazo-wiecki, Fundacja „Bezpiecz-

Nowo otwarty sklep dziecięcy, młodzieżowy,

wyjątkowe wzory, super jakość, przystępne ceny.

Wiosenna promocja i niespodzianki!

Ząbki, ul. Towarowa 1tel. 508 273 260

na Przystań” oraz „Latająca Akademia Elżbiety Mała-nicz-Onoszko”. Umowa z tą

ostatnią podpisana została 11  marca w Urzędzie Miej-skim w Wołominie.

Prezes WIP Waldemar Piórek (z lewej) i Prezes SK banku Jan Bajno

Page 8: Mgr 6 14

8 ← 6(198) 20 marca 2014 →

stara porcelanakryształowe kieliszkiantykimebleżyrandole, lampyobrazy i in.

Wołomin - SłonecznaSzosa Jadowska 50 C

tel. 669 26 11 67www.komisukrysi-antyki.yoyo.pl

Duży wybór - wciąż nowe dostawy!

Wzięli w nim udział m.in. dyrektorzy szkół gimnazjal-nych oraz ponadgimnazjalnych z terenu powiatu wołomiń-skiego na czele z dyrektor ZSE Bożeną Czapkiewicz, dyrektor PUP Jolanta Tlaga, zastępca dyrektora PUP Beata Bożedaj, pracownicy PUP, przewodni-czący Powiatowej Rady Zatrud-nienia Michał Kurek, a także licznie zgromadzona młodzież.

Głównym celem Powiato-wych Dni Planowania Kariery Zawodowej jest prezentacja oferty szkół policealnych i uczelni wyższych oraz krótkie wprowadzenie młodzieży w obecną sytuację na rynku pra-cy.

W dniach 8-9 marca w Ząbkach odbyły się Mistrzo-stwa Ekstraklasy Związku Nowoczesnego Tańca Sporto-wego pod Honorowym Patro-natem Starosty Wołomińskie-go oraz Burmistrza Miasta Ząbki.

Organizatorami tego wy-darzenia byli: MOK w Ząb-kach, MOSiR w Ząbkach, Towarzystwo Przyjaciół Zą-bek, Miasto Ząbki, Związek Nowoczesnego Tańca Sporto-wego, Klub Tańca Sportowego „Shock Dance” oraz Gimna-zjum nr 2 im Ks. Jerzego Po-piełuszki w Ząbkach.

Imprezę sponsorowali: SK Bank - Spółdzielczy Bank Rzemiosła i Rolnictwa - Od-dział w Ząbkach, Firma Gór--Pis, Agencja Ochrony „Grupa DSF”, Firma Taneczne Pasje, Fotex – usługi hotelarskie, Supadance, MB Catering, Re-stauracja „Na skrajnej” w Ząb-kach, firma Voytex, Drukarnia Benedysiuk oraz Samorządo-wa Instytucja Kultury „Park

Mistrzostwa Ekstraklasy w tańcu sportowym

Dzień planowania kariery

Kulturowy Ossów - Wrota Bi-twy Warszawskiej 1920 roku”.

Była to druga edycja tej imprezy, mega taneczny week-end. Tym razem zobaczyliśmy zmagania tancerzy z klubów i szkół tańca z całej Polski oraz gości zagranicznych w wielu

widowiskowych dyscyplinach tanecznych: Disco Dance, Di-sco Freestyle, Jazz, Modern, Dance Show, Free Show i Fan-tazy. Dwa dynamiczne dni pełne tańca, akrobatyki, cieka-wych kostiumów i rozwiązań choreograficznych. Podczas

Gali Finałowej Mistrzostw od-był się występ młodego, świet-nie zapowiadającego się arty-sty z Zielonki - kompozytora muzyki Ambient - Atura Te-lakowiec w wykonaniu T-Art. Warto było zobaczyć i do-pingować pokazy turniejowe

solistów, duetów czy formacji tanecznych, które wypełniły od rana halę Gimnazjum nr 2 w Ząbkach w dniach 8-9 mar-ca 2014 r. W turnieju wzięło udział 360 tancerzy z róż-nych ośrodków tańca, zostało przydzielonych 517 numerów

startowych. Szczegółowe wy-niki można znaleźć na stronie internetowej ZNTS www.dan-cesport.org.pl.

Wśród patronów medial-nych wydarzenia znalazła się Moja Gazeta Regionalna.

JP

- Bardzo się cieszymy, że zechcieliście wziąć udział w na-szych corocznych Dniach Pla-nowania Kariery – zwróciła się do młodzieży w imieniu swo-im oraz swoich pracowników dyrektor PUP Jolanta Tlaga. – Świadczy to o tym, że poważ-nie myślicie o swojej przyszłości i macie już plany dotyczące wa-szej przyszłej pracy.

Podczas spotkania mło-dzież miała okazję porozma-wiać z przedstawicielami szkół wyższych oraz policealnych, którzy w tym dniu przedsta-wili swoją ofertę oraz zachęcili uczniów do wzięcia udziału w rekrutacji. Następnie ogłoszono wyniki konkursu plastyczno--literackiego „Moja ścieżka za-wodowa”.

Wśród laureatów szkół ponadgimnazjalnych znaleźli

się: I miejsce - Kamila Kopyr-ska, uczennica III klasy Liceum Ekonomicznego w Wołominie; II miejsce - Paulina Rysza-wy, uczennica II klasy LO w Urlach; III miejsce - Radosław Rumiński, uczeń II klasy LO w Urlach; wyróżnienie - Monika Wiśniewska, uczennica II klasy LO w Tłuszczu.

Laureatami szkół gim-nazjalnych zostali: I miejsce - Magdalena Molęda, uczenni-ca II klasy Gimnazjum nr 1 w Ząbkach; II miejsce - Justyna Kolczyńska, uczennica II klasy Gimnazjum nr 1 w Wołominie; III miejsce - Wiktoria Chmie-lewska, uczennica II klasy Gimnazjum nr 1 w Wołominie; wyróżnienie - Agnieszka Wilk, uczennica Gimnazjum w Jado-wie.

A.B.

14 marca w Zespole Szkół Ekonomicznych im. Stanisława Staszica w Wołominie odbył się kolej-ny już, IX Dzień Planowania Kariery Zawodowej. Spotkanie zorganizowało Starostwo Powiatu Wołomińskiego we współpracy z Zespołem Szkół Ekonomicznych oraz Powiatowym Urzędem Pracy.

Pamiątkowe zdjęcie organizatorów z laureatami

Page 9: Mgr 6 14

← 6(198) 20 marca 2014 → 9

Porady Księgowo-Prawne

Urlop na żądanie

doradztwo �nansowe, kredyty, leasingi,factoring, biznesplany, dotacje unijne,dotacje z urzędu pracy, szkolenia

kompleksowa obsługa księgowa �rm

KANCELARIA DORADZTWA PRAWNEGO I PODATKOWEGO

Skłodowscy Wiedza i Finanse sp. z o.o.

Buchalter Skłodowscy sp. j.Skłodowscy sp. z o.o.

www.honestus.pl

A O

l

Receptana brak gotówki

BIUROKREDYTOWEZąbkiul. Piłsudskiego 2Dojazd do Klienta

Kredyty:• Gotówkowe • Firmowe • Hipoteczne

Tel. 509 202 713

A mogło być tak pięknie. Ubiegłoroczna rozprawa ad-ministracyjna, dotycząca pro-wadzonego przez wojewodę w sprawie wydania decyzji o ze-zwoleniu na realizację odcin-ka, przyniosła znakomite wie-ści dla kierowców. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), spo-dziewając się znacznego natę-żenia ruchu, założyła budowę aż czterech pasów na każdej jezdni tej części obwodnicy. Nic dziwnego - w tym miejscu będzie kumulował się ruch z/i do Białegostoku (60 tys. po-jazdów na dobę) oraz – być może - Wschodniej Obwod-nicy Warszawy. Doszło też do zmian w systemie ochrony przed hałasem. Na logikę – skoro ruch będzie potężny i trzeba mieć  cztery pasy, po-winny być lepsze. Jednak lo-gika kogoś tutaj nie tyka. Oto dlaczego…

Po pierwsze, od strony północnej obwodnicy poja-wiły się dwa fragmenty trasy, które - mimo niedużej od-ległości od osiedli i domów

mieszkalnych - nie mają za-bezpieczeń w postaci ekranów. Po drugie, nie ma ich także na planowanym wiadukcie nad rzeką Długą. Po trzecie, wyso-kość ekranów wynosi zaledwie 3-4 metry. I jak to się ma do tego, co mają warszawiacy? Ano nijak. Mieszkańcy Marek nie żądali przecież wykopania tunelu jak na Ursynowie, nie marzyli głośno o ekranach tu-nelowych jak na Trasie Toruń-skiej (TT). Chcieli zachowania ciągłości ekranów akustycz-nych i podobnej wysokości jak te wzdłuż TT. Tu naprawdę nie ma żadnych walorów krajo-brazowych, które należałoby pokazywać kierowcom przeci-nającym Zielonkę i Marki.

Mieszkańcy Marek, któ-rzy są już w GDDKiA dobrze znani z pokojowej, cukier-kowej akcji na rzecz budowy obwodnicy, postanowili po raz kolejny zaapelować o zdrowy rozsądek. W ciągu kilku dni zebrali ponad 600 podpisów z wnioskiem o wyższe ekrany. Niestety, apele pozostały bez echa. A właściwie z komen-

Obywatele drugiej kategorii?Ostatnio regularnie do głowy przychodzą mi natrętne pytanie – czy mieszkańcy Marek i

Zielonki są obywatelami drugiej kategorii? Dlaczego na kluczowym odcinku zaplanowanej ob-wodnicy Marek na odcinku od rzeki Długa do osiedla Kosynierów będą mieć gorszą ochronę antyhałasową (o ile w ogóle) niż warszawiacy z Targówka i Żoliborza?

Zgodnie z art. 1672 Ko-deksu Pracy Pracodawca jest obowiązany udzielić na żąda-nie pracownika i  w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każ-dym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.

Powyższy przepis wprowa-dza szczególny tryb udzielania pracownikowi czterech dni urlopu wypoczynkowego w każdym roku kalendarzowym, w terminie przez niego wska-zanym.

Urlopu na żądanie nie obejmuje się planem urlopów (art. 163 § 1 k. p.) oraz nie doty-czy go zasada, że urlopu niewy-korzystanego należy udzielić najpóźniej do 30 września na-stępnego roku kalendarzowe-go (art. 168 k. p.). Z jego istoty wynika możliwość wykorzy-stania każdego z czterech dni oddzielnie.

Ustanowienie obowiązku pracodawcy udzielenia pracow-nikowi na jego żądanie części urlopu wypoczynkowego ma na celu uwzględnienie nadzwy-czajnych sytuacji, które powo-dują, że pracownik w danym terminie nie może świadczyć pracy. Z uwagi na to, że ustawo-dawca nie określił obowiązku uzasadniania przez pracowni-ka jego żądania udzielenia mu urlopu w trybie art. 1672, pra-codawca nie ma jakiegokolwiek instrumentu, który umożliwiał-by weryfikację celu, na który jest wykorzystywany urlop na żądanie. W praktyce urlop na żądanie pracownika będzie udzielany zarówno wówczas, gdy wskutek przemęczenia bę-dzie on potrzebował krótkiego wypoczynku, jak i wówczas, gdy nie będzie on chciał skorzy-stać z krótkiego zwolnienia le-karskiego w związku z chorobą, a także w celu załatwienia spraw osobistych lub rodzinnych.

tarzem Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, że wnio-ski są nieuzasadnione, bo to, co zaprojektowano, powinno wystarczyć.

Z biegiem czasu dochodzę do wniosku, że Marki i Zie-lonka stały się ofiarą dwóch awantur: o ekrany wzdłuż au-tostrady z Warszawy do Łodzi (stoją w polu) oraz o koszty budowy autostrad przed pań-stwo. Wahadło się wychyliło w drugą stronę i wszyscy – po stronie inwestora – nagle dbają o koszty. Kosztem mieszkań-ców miejscowości, przez które będzie przebiegać obwodnica Marek. W tej sytuacji do głowy przychodzi kuriozalny pomysł – przenieśmy ekrany z A2 do naszego miasta. Będzie taniej, a zabezpieczenia będą wystar-czająco wysokie.

Uśmiechnęliście się? Za-pewniam, że mieszkańcom nie jest jednak wcale do śmiechu. Coraz częściej słychać w ich głosie rozgoryczenie: „popie-rałem obwodnicę, mimo że mam ją za płotem, ale nie na takich zasadach, z taką mi-zerną ochroną akustyczną”. Nie zdziwię się, jeśli ktoś zde-cyduje się na radykalne kroki. Ale wtedy nie obwiniajcie ich winą – wina będzie leżała po stronie inwestora, który szuka oszczędności nie tam, gdzie trzeba.

Tadeusz Markiewiczmarecki bloger

KANCELARIARADCY PRAWNEGO

sprawy cywilne, rodzinne, spadkowe, pracownicze,

gospodarcze i administracyjneRembertów

tel. 514-94-11-94www.orszewska.pl

Z wyroku Sądu Najwyż-szego z 28 października 2009 r. (II PK 123/2009), można wy-ciągnąć wniosek, że pracownik nie może rozpocząć urlopu „na żądanie” dopóty, dopóki praco-dawca nie wyrazi na to zgody, czyli nie udzieli mu takiego urlopu. Wyraźne sprecyzowa-nie takich reguł korzystania z urlopu „na żądanie”, upraw-nia do stwierdzenia, iż mogą zdarzyć się sytuacje, w których pracodawca może odmówić uwzględnienia wniosku żądania pracownika, bowiem wymóg ustawowy udzielenia urlopu przez pracodawcę byłby zbędny, gdyby czynność pracodawcy w każdym przypadku miała spro-wadzać się wyłącznie do akcep-tacji wniosku pracownika.

Obowiązek udzielenia urlopu „na żądanie” nie jest więc bezwzględny, a praco-dawca może odmówić żąda-niu pracownika ze względu na szczególne okoliczności, które powodują, że jego zasługujący na ochronę wyjątkowy interes wymaga obecności pracownika w pracy.

Źródło: Ustawa Kodeks pracy (Dz. U. nr 21, poz. 94 z późn. zm.), www.lexisnexis.pl

Opracowała: Halina Raszka vel Rzepa

Kancelaria Podatkowa Skłodowscy

Wiercenie studni głębinowej i abisynki

Paweł Folman Tłuszcz, ul. Kolejowa 4 pawel [email protected]

tel. 604-211-417 /29/ 777-40-58

ZAPROSZENIEMOK Ząbki

ul. Słowackiego 2129.03 godz. 17.00

(wstęp wolny)Wystawa malarstwa

Krystyny Maracewiczoraz koncert musicalowy

Jakuba Wociala

Page 10: Mgr 6 14

10 ← 6(198) 20 marca 2014 →

Wiktor Szczęsny

Były życzenia, kwiaty dla Pań oraz ciekawy program ar-tystyczny.

Zaproszonych gości przy-witała prezes Klubu Seniora „Tramp” Bogumiła Smulewicz.

Uroczystość zaszczycili: zastępca burmistrza Woło-mina Grzegorz Mickiewicz, przedstawiciel starostwa Marek Szafrański, przedstawiciel bur-mistrza miasta Kobyłki Emilia Oleksiak, dyrektor OPS Jaro-sław Kowalczyk, radny gminy Andrzej Żelezik, państwo Nie-gowscy z Radzymina i wielu innych sympatyków klubu.

Bardzo miłym akcentem Święta Kobiet były ciepłe sło-wa wiceburmistrza Grzegorza

Mickiewicza. Życzył wszystkim paniom dużo zdrowia, radości, optymizmu, szczęścia uśmie-chu i słońca na każdy dzień.

Z cyklu Kulinarne Podróże odbyło się spotkanie, podczas którego członek elitarnej Fun-dacji Klubu Szefów Kuchni, Artur Świerżewski, zdradzał tajniki kuchni góralskiej.

Tradycyjnie, na oczach publiczności przyrządził rów-

nież 2 dania: na przystawkę smażony oscypek z żurawiną i jako danie główne – duszoną baraninę z grulami (grule to góralska nazwa ziemniaków) i smażoną kapustą podaną w wydrążonym, pieczonym jabł-ku. Oczywiście potem wszyscy

Święto Kobiet w klubie Tramp

Dzień Kobiet po góralsku

Kuchnia Artura Świerżewskiego słynie z doskonałych potraw

Tego wieczoru nie mogło obyć się bez góralskiej kapeli

Naczelnik Urzędu Skarbowego Warszawa-Wawer, dla przy-bliżenia podatnikom specyfiki pracy urzędu oraz pokaza-nia otwartości urzędu na potrzeby podatników, organizuje „Dzień Otwarty” w siedzibie urzędu przy ul. Mycielskiego 21 w Warszawie w sobotę 5 kwietnia 2014 r. w godz. 9:00-13:00.Naczelnik Urzędu Skarbowego Warszawa-Wawer informu-je także, że w dniach 28, 29 i 30 kwietnia 2014 r. godziny pracy urzędu skarbowego będą wydłużone, tj. urząd będzie czynny w godz. 8:00 – 18:00 i zachęca do składania  rocz-nych zeznań podatkowych drogą elektroniczną z wykorzy-staniem Systemu e-Deklaracje (wszelkie informacje dostęp-ne są na stronie www.e-deklaracje.gov.pl).

mogli spróbować tych wspa-niałych potraw. Nie zabrakło również góralskiej śliwowicy.

Popisy kulinarne przepla-tane były występem młodej, ale grającej z werwą kapeli gó-ralskiej.

Miłą niespodzianką było losowanie nagród wśród pu-

bliczności, m.in. wycieczki jachtem po Zalewie Zegrzyń-skim dla 6 osób.

Po części oficjalnej goście bawili się dalej przy dźwię-kach muzyki w urokliwych wnętrzach sali rycerskiej klubu Galop.

US

Klub Galop z Zielonki zaproponował swoim gościom atrakcyjną ofertę z okazji Dnia Kobiet.

Niezapomnianych wra-żeń gościom dostarczył ze-spół „Babeczki” w składzie: Anastazja Kowalska, Janina Świątek, Joanna Zawadzka, Alicja Kielczyk. W sympatycz-nej atmosferze panie seniorki przedstawiły skecz pt: „Cygan-ka i dziewczyna”. Nie mogło również zabraknąć pysznego poczęstunku. Imprezę umilał DJ Pana Darka. Trzeba przy-znać, że panie seniorki znako-micie przygotowały spotkanie. Swoją energią i aktywnością w dużej mierze mogłyby obdaro-wać młodych.

Jadwiga Powała

Wiceburmistrz Grzegorz Mickiewicz złożył życzenia wszystkim paniom

Uroczystą oprawę miało Święto Kobiet w Klubie Seniora „Tramp” w Wołominie.

Page 11: Mgr 6 14

← 6(198) 20 marca 2014 → 11

Toczenie, frezowanie, ostrzenie narzędzi, CNN, TIG, 3D, koła zębate wykonuje TOK-FREZ,

Wołomin, ul. Łukasiewicza 7, tel. /22/ 787-61-80

STUDIO URODY LABALUZwww. labaluz.pl

ul. Marecka 89 C Zielonka

Docieplania budynków, czysz-czenie elewacji szybko i solidnie,

wieloletnie doświadczenie,fi rma budowlana z Dąbrówki, ul. Kościelna 37, tel. 29 757 80 52, 502 220 117, 502 053 214

REMBERTÓWTAXI

oraz Dowóz dzieciTel. 607183 776

WYRÓB I SPRZEDAŻ MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH

– E.Kalicki. Ogrodzenia betonowe, pustaki żużlowe, bloczki, kręgi, EKO

Atrakcyjne ceny. Tel. (22) 799 93 89, 604 555 651

Produkcja i remont pomp, usługi tokarskie.

Kobyłka, ul. M.Konopnickiej 12. Tel./fax: (22) 786 86 80,

512 375 131

Układanie glazury terakoty, malowanie i inne

tel. 600 798 517, (29) 757 25 30

Brukarstwo Tanio - solidnie Duże doświadczenie,

Tel. 667-261-828

Docieplenia budynków, adaptacja poddaszy, malowanie obiektów,

tel. 500-256-311

• Betoniarstwo Janusz Ostaszyk Ko-byłka ul. Ketlinga 4 tel. 602 388 709

• Malowanie, gładź, glazura i  tera-kota, tel. 530-069-187

• Zakład kamieniarski nagrobki, parapety, schody tel. 502 472 396

• Remonty. Tel. 512 527 434 [email protected]

• Ocieplenia, elewacje, malowanie dachów, ogrodzeń. Tel. 668 155 973

• TOM-BUD Tynki Posadzki egregatem 514632272

• Kostka brukowa i granitowa, układa-nie i sprzedaż, wyburzanie , rozbiórki różnych obiektów, sprzedaż piachu wiślanego, żwiru tłucznia, tel. 604 40 58 26, 22 787 99 42

PRACA

USŁUGI

NIERUCHOMOŚCI

MOTORYZACJA

BUDOWLANE

Kupię każdy samochód,

skorodowany i bez dokumentów, osobowy i dostawczy, w każdym stanie, również rozbity,

bez opłat 519353990

• Pranie dywanów tapicerek samocho-dowych, meblowej tel. 519 104 768

• USŁUGI TAPICERSKIE SOLIDNIE, tel. 795 457 654• Remonty, wykończenia mieszkań A-Z,

tel. 510383044• Docieplanie budynków. Szybko, tanio,

solidnie. Tel. 502 053 214• Remonty. Tanio i solidnie. Tel. 784 23 52 38• Wycinka, przecinka, karczowanie, planto-

wanie, czyszczenie lasów. Tel. 691-564-249

• Sprzedam mieszkanie w Rember-towie, 45 m kw., dwupoziomowe, bezpośrednio, tel. 601 851 504

• Sprzedaż nowych mieszkań w Rem-bertowie. Tel. (22) 781-01-48

• Sprzedam działkę rekreacyjno-bu-dowlaną, w tym 0,5 ha lasu sosno-wego. 500 m od Narwii. Miejscowość Michałowo w gminie Goworowo, po-wiat ostrołęcki. Tel. 507 827 217

• Sprzedam dom w Radzyminie do zamieszkania, centrum Radzymina, tel. 501-260-472

• Sprzedam dom w Dobczynie, pow. 130 m, media, tel. 500-256-311

• Dom 110 m2 + budynek gospodarczy z garażem 5x10 m, działka 9 arów, Góra k. Starożreb, woj. mazowieckie, tel. kontaktowy: 532 337 363, 0049 1776219041

• Sprzedam działkę rekreacyjną 10 tys. m kw. nad Bugiem. Borsuki, gm. Sar-naki. Tel. 514 165 383

• Ekspresowe przepisywanie na kompute-rze. Tel. 608 125 001

• Szukam pracy. Chałupnictwo: owerlok i stebnówka. Tel. 606 733 551

• Zatrudnię opiekunkę do dziecka. Kobył-ka tel. 608 763 406

• Sprzedam samochód na części: silnik Forda 1,3 po kompletnym remoncie, skrzynia biegów oraz 5 kół (opony w b.dobrym stanie). Tel. 507 827 217

• Sprzedam samochód Warszawa Kombi r. 1971. Tel. 720 581 162

• Sprzedam części do samochodu Warsza-wa. Tel. 720 581 162

PRZEPROWADZKITRANSPORT

www.trans-mart.pltel. 22 781-60-03, kom. 601 911 362

Naprawa obuwia. Napy, szycie.

Wołomin, ul. Kościelna róg Reja (vis a vis ZUS). Tel. 603 364 508

Ząbki ul. 3 Maja 10 lok.10 II p.tel./fax 22 781 44 56

tel. 601 898 715www.metropolis.waw.pl

www.agencjametropolis.gratka.ple-mail: [email protected]

Poszukujemy mieszkań, domów, działek do kupna i wynajmu

Haki, tłumiki, mechanika: Zielonka, tel.: (22) 7611026

Przeprowadzki. Tel. 603 625 805

AUTOREBUŚ Mechanika pojazdo-wa, naprawy, diagnostyka itp.Tel. 29 777 04 23, 61 610 4546

HYDRAULIK Pogotowie 24hpogotowie wodno-kanalizacyjne 24hinstalacje sanitarne c.o., instalacje gazowemontaż, spawanie, sprawdzanie szczelnościtel. 501 195 176www.hydraulikbrzuchalski.pl

SKUP, SPRZEDAŻ

Tynki, posadzki maszynowe, prace wykończeniowe, elewacje

Kontakt: 602 598 249

Układanie glazury, terakoty, malowanie i inne. Tel. 606-826-224

Sprzedaż i układanie kostki brukowej, odwodnienia i drenaże. Tel. 502-404-196

Drewno kominkowe, opałowe i na rozpałkę, w wałkach.

Tel. 691-471- 460

PRACA ZIELONKAtechnik uruchamiania płyt PCB

wymagane doświadczenietelefon 22 713 81 97

[email protected]

Sprzedam dom w Zagościńcu, wszystkie media, blisko stacji

PKP, szkoła, kościółtel: 607 560 155

Wynajmę lokal o pow. 57 m kw. lub połowę przy stacji PKP

Wołomin Słonecznatel. 508 273 260

Sprzedam drewno kominkowe. Tel. 789 33 05 22

SAN - BUD Tynki gipsowe agregatem materiałem firmy

KNAUF. Leszek Nasiłowski. Tel. 603 625 805

Sprzedam drewno do pieców i kominków: klocki dębowe w cenie 125 zł/mb, brykiet

drzewny - 530 zł/t. Transport gratis. Tel. 508 193 081

SKUP złomu, metali kolorowych, makulatury i folii.

Sprzedaż węgla.Wołomin, ul. Armii Krajowej 22

tel. 604 914 179

Pranie tapicerek samochodowych i meblowych, dywanów

i wykładzin oraz innych. Szewc. Dorabianie kluczy.

Tel. 602 620 616, 600 266 003

Szklarskie usługi (kompleksowo): lustra, ścianki szklane. Nowość!

Szklane panele kuchenne, tel. 608-688-792

Mechanika samochodowa Marek Piotrowski

Zielonka, ul. Marecka 72tel. /22/781-82-63, 603-528-562

www.automechanik.com.pl

Kostka brukowa i granitowa. Układanie i sprzedaż. Wyburzanie i rozbiórki

różnych obiektów. Sprzedaż piachu wiślanego, żwiru i tłucznia.

Tel. 604 40 58 26, (22) 787 99 42

Meblekanapy, fotele, narożniki,

stoły, krzesła.Sprzedaż i naprawa.

Kobyłka, ul. Długosza 4Tel. 503 983 738, (22) 786 11 05

BIUROWE

Kancelaria Podatkowa

Kompleksowa obsługa księgowo-podatkowa fi rm

Warszawa Rembertów Al. gen. Chruściela 44

tel. 22 610-28-29e-mail: biuro@lex-fi n.pl

GEODETATel. 793-573-169, 501-310-258

Wołomin, ul. Ujazdowa [email protected]

Mapy do celów projektowych i prawnych, podziały i rozgraniczenia,

wznowienie granic.

Układanie kostki brukowej, tanio i solidnie, tel. 696-053-958

betonowe, metalowe i paneloweSprzedaż, montaż.

Tanio, Szybko, solidnie. Tel. 600 551 008

502 381 948

Ogrodzenia

Hydraulika pełny zakresMontaż instalacji urządzeń

gazowych, hydraulika CO plastik, miedź,

tel: 514 166 055

Domowe stacje uzdatniania wody, odżelaziacze, odmanganiaczne,

zmiękczacze i inne

tel. 783 800 800 Wołomin, ul. Lipińska 82

www.oresmiusz.pl

FILTRY DO WODY

Drewno opałowe kominkowe, klocki

dębowe, brykiet paczkowany

Od 500 zł tona!Atrakcyjne ceny!

Transport!Nadma Jaworówka k/Kobyłki Tel. 514 202 038, 882 840 184

Kasacja samochodów, złomowanie, skup złomu, sprzedaż części, napra-wa samochodów, zbiórka sprzętu AGD i RTV. JAN TOKARSKI, Poświęt-ne, ul. Szkolna 11. Biuro: Wołomin, ul. Wileńska 57. Tel./fax: (22) 787-11-65, 668-46-90-13, 507-01-79-12

Zawiozę do ślubu. Mercedes klasy E oraz BMW Serii 5.

Tanio. Tel. 508-456-046

HOLOWANIE POJAZDÓWRafał Krogulec tel. 601 717 458

MECHANIKA, BLACHARSTWOLAKIERNICTWO, WULKANIZACJA05-200 Wołomin-Duczki, ul. Zachodnia 2

tel. kom. 601 717 385

RafałW

TWO

KIEROWNIK BUDOWYnadzory, inwentaryzacje,

odbiory mieszkań,kosztorysy

792 632 792www.kierownik.warszawa.pl

Wystawiamy zaświadczenia do wyrejestrowania pojazdów

oraz wycofania OC. Oferujemy bezpłatny transport.

MARKI ul. Okólna 38tel. /22/ 771-34-39,

607-664-409, 601-07-88-52

Nieodpłatna kasacja pojazdów

KAMYK - Krzysztof KozłowskiOferujemy:• układanie kostki brukowej• bruk tradycyjny• elewacje z kamienia• budowę ogrodzeń• altany ogrodowe• oczka wodne

Tel. kom. 663 416 295www.e-kamyk.pl

• elewacje z kamienia

WYDAWCA: AB PERFEKTNakład: 21,5 tys.

REDAKTOR NACZELNA:URSZULA SZALIŁOW

Dyżur redakcyjny: wtorek 16.00-17.30

tel. 600 29 31 29

ADRES REDAKCJI:Ząbki, ul. Skorupki 7A (II p.) tel./fax: (22) 781 67 13

e-mail: [email protected]: [email protected]

e-mail: [email protected] zastrzega sobie prawo do skracania tekstów i zmiany tytułów.Materiałów nie zamówionych nie zwraca-my. Za treść ogłoszeń nie odpowiadamy.

REMBERTÓW * ZĄBKI * ZIELONKA * MARKI * KOBYŁKA * WOŁOMIN *RADZYMIN * TŁUSZCZ

Brukarstwopodwórza, podjazdy, opaski,

chodniki, odwadnianie terenu, parkingi /itp./

Grzegorz Lewandowskitel. 512-289-277

Trojany 83A k.Dąbrówki

Page 12: Mgr 6 14

PROMOCJAFarba antykorozyjna CORINA

PROMOCJAFarba antykorozyjna CORINA

Restauracja zapewnia:•potrawy tradycyjnej kuchni polskiej oraz wybrane potrawy kuchni europejskiej;• konkurencyjne ceny (możliwość płatności kartą)•profesjonalną i miłą obsługę;•dobre warunki lokalizacyjne;•bardzo wysoki standard lokalu.

Czynne codziennie od godz. 12.00 do 21.00*, w sobotę: od 12.00 do 24.00*

* do ostatniego gościa

Restauracja Akademia Obrony Narodowej al. gen Chruściela 103, 00-910 Warszawatel. 22 6 813 378, 660 541-635; 661-975-440 e-mail: [email protected]

Po zimowej przerwie rusza piknikowy AON

29 marca znajdujący się na terenie kampusu Akademii Obrony Narodowej Park Militar-ny Rembertów, skupiający na swoim terenie oryginały historycznego sprzętu wojskowego, zatętni prawdziwie wiosennym życiem. W scenerii przyrodniczo-wojskowej zorganizowany zostanie piknik militarny. Głównym punktem programu będą otwarte Mistrzostwa AON w kolarstwie MTB o Puchar Rektora-Komendanta AON.

Dodatkowo, przez całą sobotę odbywać się będzie szereg gier zespołowych, nie tylko tych o tematyce kolarskiej. Nie zabraknie m.in. duathlonu (jazda na rowerze i biegi), wyści-gu „kto wolniej”, slalomu i dartu rowerowego czy rzutów do puszek. Czynne będzie także miasteczko „Jedź bezpiecznie” i strzelnica elektroniczna.

Ponadto w programie przewidziano m.in. pokazy wyszkolenia, wyposażenia i uzbro-jenia formacji i jednostek wojskowych, występy Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Pol-skiego oraz pokazy ratownictwa medycznego i historycznych grup rekonstrukcyjnych. Na pasjonatów militariów czekać będą stoiska, oferujące najciekawsze okazy kolekcjonerskie. Nie obędzie się bez konkursów rysunkowych i quizów poświęconych bezpieczeństwu w ruchu drogowym. A nad zadowolonym podniebieniem i pełnymi brzuchami czuwać bę-dzie ekipa z akademickiego kasyna. W karcie dań m.in. żołnierska grochówka.