Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

34
Mariusz Bajorek Listy do Ciebie…

Transcript of Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

Page 1: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

1

Mariusz Bajorek

Listy do Ciebie…

Page 2: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

2

List 1

Czasami zastanawiasz się pewnie, że coś w życiu nie idzie tak jakbyś chciał

albo inaczej nie układa się po porostu.

Obojętnie, co robisz, obojętnie jak to

robisz – nic nie wychodzi. Tylko dom-

praca-praca-dom. Zwala się tyle spraw

na głowę, co raz więcej i więcej. Coraz

ciężej wszystko dźwigać, coraz bardziej

przytłacza i a niech do tego dojdą

problemy finansowe, myślisz, co dalej,

jak związać koniec z końcem. Niech się

zdarzy jeszcze choroba – jak nie swoja to

w rodzinie. Mamy totalny chaos.

Zadajecie sobie pytanie, co dalej?

Niektórzy z twoich znajomych albo ty

sam masz pieniądze, niektórzy bardzo

dużo a inni jeszcze więcej i co? Pomimo

to są nieszczęśliwi. Czują się

niespełnieni - niewłaściwy partner, brak

czasu dla siebie, dla rodziny. Inni idą

Page 3: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

3

przez życie z maską na twarzy, która tak

do nich przylgnęła, że już nie potrafią jej

ściągnąć. Ich prawdziwe oblicze

zaginęło gdzieś. Każdy dzień, każda

chwila – jest grą i uśmiechem na

zawołanie. Duma? Pycha? Potrzeba

bycia „Kimś” i dowartościowania przez

innych? Wygórowane ambicje? Ego?

Uzależnienie od pieniądza, rzeczy

materialnych, od innych ludzi? Ciągle

mało i mało? Nieczułość?

Z czasem zamykasz się we własnym

świecie – wydaje się ze tak już musi być,

nic nie można zmienić. Taki Twój los.

Pojawiają się załamania i depresje. Brak

siły. O czym to świadczy? Może

uciekasz od swoich problemów, starasz

się ich nie widzieć albo odsuwasz na

potem i czekasz ze może same się

rozwiążą? Niestety one zamiast się

rozwiązywać, gromadzą się i

gromadzą... Może zamiast na siebie,

Page 4: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

4

patrzysz na innych? Może nie masz

własnego zdania? Może nie potrafisz

powiedzieć nie? Może zapomniałeś o

sobie? Może myślisz tylko o sobie

zapominając o innych?

A teraz dostałeś ode mnie ten list. I być

może wydaje ci się znajomy?

Może to jest ten moment abyś na chwile

się zatrzymał. Chociaż na chwile – na

małe przemyślenia. Zadam ci pytanie.

Ile dla ciebie warte jest twoje życie?

Dopiero, jeśli poznamy wartość swojego

życia i jego sens możemy cos w nim

zmienić. To jest pierwszy krok, – ale

zarazem milowy.

Page 5: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

5

List 2

Skoro poznałeś już wartość swojego

życia to pewnie zrozumiałeś ze jest ono

dla ciebie bezcenne. Pewnie domyślasz

się ze jesteś zarazem za nie

odpowiedzialny…

I teraz, co z tym zrobisz?

Będziesz dalej uciekał? Będziesz dalej

mówił ze to taki twój los, mówił ze -

Skoro Bóg tak chce… to niech tak

będzie? Nic nie mogę zrobić, bo mi to

jest tak zapisane? To dzisiaj Piątek

13tego? Wstałem lewą nogą? Jak będzie

tak będzie? A w sumie to wszystko

przez pogodę…

Nasz los.. Jaki on jest? Pewnie taki jak

chcemy, aby był... A Bóg, czego chce

Bóg dla nas? Bóg jest wielka miłością

wiec jak mógłby czegoś dla Ciebie złego

chcieć? Jak się kogoś kocha to się go nie

Page 6: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

6

krzywdzi… W końcu dał nam życie i nie

tylko życie cos o wiele więcej życie

świadome z możliwością podejmowania

decyzji a zarazem wymaga od nas

odpowiedzialności za nie… A co jest

nam zapisane? Każdy z nas jest

reżyserem i zarazem głównym aktorem

filmu, który sam nakręca. Każdy krok

każda decyzja, ma w mniejszym albo w

większym stopniu wpływ na przebieg

tego filmu naturalnie zmienia tez jego

zakończenie.

Wiec teraz widzisz ze nic samo z siebie

nie będzie i zarazem nie będzie jak

będzie… na dodatek piątek 13 tez jest

oparty na twoim scenariuszu…

„To, co zasiejemy to i zbierzemy!”

Aby cos osiągnąć trzeba wprowadzić

zmiany. Czasami trzeba zmienić tok

myślenia. Odłączyć rozum i częściej

Page 7: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

7

zajrzeć w głąb siebie… Posłuchać głosu

serca i swojej intuicji… Musisz być

świadomy ze wszystko zależy od

Ciebie, Właśnie od Ciebie.

W swoich rękach masz klucz. Klucz-,

który pasuje do każdych drzwi i każde

drzwi możesz nim otworzyć. Tylko

najpierw musisz te drzwi odnaleźć…

A jak te drzwi odnaleźć? Zapal

światło…

Page 8: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

8

List 3

Wprowadzić zmiany, łatwo się mówi

prawda? Ale jak?

Cały czas próbuję, myślę i czekam..

Ciągle czekam i nic, nic się nie dzieje,

stoję w miejscu… a być może należysz

do osób, które boja się cos zmienić.

Przyzwyczajenie do starych nawyków,

naszego życia i lęk przed nowym? A

może już mi się nic nie chce?

Powiedz mi proszę, kto ma w swoich

rękach dar wprowadzania zmian? Bóg?

Tak ma, ale czy to zrobi? Czy

wprowadzi za nas zmiany? Możemy się

modlić dniami i nocami i co usłyszymy?

Jeśli nam odpowie być może będzie to:

„Zrób coś, nie ociągaj się - tylko zrób

coś. Będę z Tobą i Ci w tym pomogę.”

Page 9: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

9

Samo z nieba nam nic nie spadnie. Samo

myślenie i modlenie się - nie wystarczy.

Zacznij wprowadzać małe zmiany,

potem większe i większe… aż w końcu

twoje życie się zmieni. Nabierze barw.

Bo w końcu zawsze jest takie, jakie

chcemy, aby było.

Oczywiście abyś mógł cos zmienić,

musisz wiedzieć, co chcesz zmienić i

chyba to jest najtrudniejsze.

Najczęściej snujemy się przez nasze

życie bez celu. Nawet przez myśl nam

nie przechodzi, aby zaplanować swoja

przyszłość – mimo tego ze nie potrzeba

nam tak naprawdę na to dużo czasu a

być może jesteśmy za leniwy, albo

mamy ważniejsze sprawy na głowie…

Ale co tak naprawdę jest ważniejsze od

twojego życia?

Page 10: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

10

Nasze życie jest zagadką i każdy jego

etap stanowi cześć tej łamigłówki,

którą musimy odgadnąć…

Page 11: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

11

List 4

Szczęście – czy już je odnalazłeś?

Czerpanie radości ze swojego życia –

czy jest to ci już znane? Czy ciągle

jeszcze szukasz?

Jak to jest wstać codziennie rano ze

szczerym uśmiechem na ustach i chęcią

życia, chęcią przeżycia tego dnia w

dosłownym tego słowa znaczeniu?

Nie tylko ty masz sprawy na głowie,

które ciebie przytłaczają, nie tylko ty

jedyny jesteś chory, nie tylko ty masz

problemy… Odnaleźć siebie, odnaleźć

swoje szczęście, swoja wewnętrzną

radość i harmonie. Wewnętrzny

spokój…

W końcu ty decydujesz jak swój dzień

przeżyjesz.. Jak przeżyjesz swoje własne

życie… Czy będziesz dalej uciekał.

Czym bardziej dasz się wszystkiemu

Page 12: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

12

przytłoczyć tym bardziej ciebie to

przytłoczy. Czym bardziej będziesz się

na swojej chorobie koncentrował, tym

bardziej będzie ci się ona dawać we

znaki. I czym bardziej będziesz skupiał

się na problemach, tym bardziej ciebie

obciąża i bardzo chętnie odbiorą ci siły.

Będzie się to pogłębiać i pogłębiać.

Jak długo pociągniesz? Ile masz jeszcze

siły?

Otwórz oczy! Słuchaj! Czuj! Smakuj!

Zacznij żyć!

Page 13: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

13

List 5

Jak zaczynasz swój codzienny dzień?

Być może budzik dzwoni, zrywasz się

biegiem z lóżka, łazienka… ubranie,

kawa, śniadanie- naturalnie, jeśli

zdążysz. A może należysz do tej grupy

ludzi: otwierasz oczy i wyłączasz

budzik, spisz jeszcze trochę i znowu

dzwoni i znowu i dopiero bieg? Albo

otwierasz oczy i czujesz bol w plecach,

każdy ruch boli, czasami nie możesz się

z lóżka podnieść? Jakoś wstajesz i jakoś

zaczyna się twój dzień… A może nie

chce ci się w ogóle wstać, bo ty już

wiesz- mimo ze jeszcze dzisiejszego

dnia nie przeżyłeś, co ciebie czeka. I

wiesz ze ciebie przytłoczy?

Skoro tego oczekujesz to to dostaniesz.

A może spisz godzinami, bo w końcu

sen to zdrowie i potrzeba ci czasu, aby

wejść na obroty? Gubiąc cenne minuty.

Page 14: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

14

Można by tak mnożyć. Ale zamiast tego

może by tak inaczej?

Mój dzień inaczej? Jak to?

Zacznij ten dzień już z uśmiechem rano i

z wdzięcznością ze masz ten dzień,

możesz z nim zrobić to, co tylko

zechcesz.

A może spacer?

Słyszysz jak śpiewają ptaki, widzisz jak

pięknie rosną kwiaty albo jak pachnie

świeże poranne powietrze? A jak pada

deszcz słyszysz? Czujesz go? A

przyjemny podmuch wiatru? A drzewa?

A może 5 minutowa poranna

gimnastyka?

Może być ze pomyślisz w duchu drogi

czytelniku - chłopie, co ty my za bzdury

wygadujesz. Myślałem, że mi tu

Page 15: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

15

powiesz ze zamknę oczy i świat w okól

mnie będzie wyglądał już inaczej!

I to ci właśnie tu mowie!!!

Otwórz oczy i patrz!

A może by tak?

Ustaw budzik jakieś 10 minut wcześniej

niż zwykle.( Nie aż 10 minut wcześniej a

tylko 10 minut wcześniej w końcu

dajesz sobie parę minut dnia w

prezencie.)

Nie zrywaj się z lóżka tylko przeciągnij

się, wstań powoli i uchyl okno.

Zaczerpnij oddech świeżego

powietrza… teraz połóż się z powrotem

na plecach i jeśli chcesz to zamknij oczy,

jeśli nie to zostań z otwartymi. Ręce lezą

z boku wzdłuż ciała. Teraz zaciśnij ręce

w pięści i trzymaj piec sekund

naprężone i teraz odwóz pięści i jeszcze

Page 16: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

16

raz koncentrując się na tym jak się czują

zaciśnięte i 1,2,3,4,5 otwórz i poczuj jak

się czują rozluźnione. Poczekaj chwile i

teraz napręż mięśnie ramion i

przedramion – 5 sekund naprężone i

rozluźnij, teraz barki do pięciu i

rozluźniamy, teraz klatka piersiową

podnosimy ja lekko do góry i do 5 i

opuszczasz powoli rozluźniając ja,

następnie napinasz mięsnie brzucha do

5 i puszczasz, teraz ściskasz razem

pośladki do 5 i rozluźniasz, uda- do 5 i

rozluźniamy łydki dalej stopy i palce u

nóg. Następnie mięsnie karku i szyi do

5 trzymasz naprężone i rozluźniasz.

Teraz ściskasz zęby razem albo, jak

wolisz dotykasz językiem górnego

podniebienia i do 5 trzymasz –

puszczasz, potem mięsnie twarzy tak

samo do 5 i puszczamy, oczy wędrują

do góry aż do oporu i powoli wracają do

normalnej pozycji, czoło i głowa do 5.

Page 17: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

17

Na koniec naprężasz na parę sekund

mięsnie całego ciała i puszczasz. Jeśli

miałeś zamknięte oczy otwierasz je

leżysz jeszcze jakąś minutkę i tak

właśnie zaczynasz dzień.

Z czasem przedłuż proszę czas

naprężenia poszczególnej partii mięśni

do około 10 sekund.

Ćwiczenie zajmie ci jakieś 3 do 5 minut.

Wiec nie mów proszę ze nie masz dla

siebie 5 minut czasu.

Czy to pomaga? Mi pomaga. Innym

też.

Być może poprawione krążenie? Być

może mniejsze bule w nogach ze

względu na poprawę ukrwienia? Może

mniejsze bul pleców – zostają

wprawione w ruch mięsnie przy

kręgosłupie a może zwiększy się nasza

ruchliwość i w końcu może poznamy, co

Page 18: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

18

to być odprężonym, co da nam wejść

pozytywnie w nadchodzący dzień?

Postaraj się ćwiczyć codziennie (ważne)

myślę ze długo czytelniku pozytywne

efekty nie dadzą na siebie czekać.

I uśmiechnij się do siebie w końcu być

może odkryłeś dla siebie cos nowego!

Page 19: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

19

List 6

Ale czy to już wszystko… Wszystko, o

czym chciałbym do ciebie napisać?

Powiem stanowczo nie!

Jesteśmy ludźmi i tak naprawdę -nie

wszystko wiemy, dopiero zbieramy

informacje, segregujemy je i to na

dodatek najczęściej tak jak nam pasuje

a zarazem niekoniecznie tak jak

powinny być posegregowane.

Wykorzystujemy je też najczęściej - tak

jak nam to odpowiada a nie zgodnie z

celem, do jakiego służą.

Wiec powstaje teraz pytanie czy jesteś

otwarty czy zamknięty sami w sobie?

W zbudowanym przez siebie samego

świecie, do którego nikogo nie

dopuszczasz albo, jeśli nawet - to bywa,

że blokujesz pozytywne informacje

docierające do Ciebie, bo dzieje się to już

Page 20: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

20

automatycznie i nawet się nad tym nie

zastanawiasz.

Często nawet prowadzi to do

konfliktów. Ale ty wiesz w końcu

wszystko najlepiej.

Jaki z tego wyciągniesz wniosek? Może

warto by było nauczyć się słuchać? W

kocu ta druga osoba koło ciebie jest też

człowiekiem. Widzi, słyszy, czuje, myśli

i - ma prawo do własnego zdania na

dany temat, ma prawo je wyrazić -

wtedy nawet, jeśli różni się od Twojego i

nie za bardzo Tobie to odpowiada.

Bywa nawet, że ma rację a nawet, gdy -

to i tak tego nie słyszysz.

Pomyśl przez chwilę- być może

możemy się wzajemnie od siebie czegoś

nauczyć. Nasze życie to nie wojna,

którą musisz toczyć.

Dochodzimy do harmonii!

Page 21: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

21

Ale czy tylko? Może z czasem

zaprowadzi Ciebie to do akceptacji

drugiego człowieka, dzięki czemu

będziesz mógł się bardziej otworzyć i co

za tym idzie wniesie to do Twojego

życia wiele pozytywnych zmian.

Wiem, wiem – nasz honor, nasza duma

nasze ego…

Popatrz na to tak, z pozoru mała zmiana

i ile radości, miłości, szczęścia może

wpłynąć do twojego życia codziennego.

Ot tak sobie…

Page 22: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

22

List 7

Duma, Ego, Honor… jak to pięknie

brzmi.

W końcu jesteś kimś. Ja jestem, ja zrobię,

co? Ja? Ja mam…? Ja…, Bo Ja…

Podkreślasz to być może na każdym

kroku, swoje własne Ja. W rozmowie

nawet tego nie dostrzegasz.

Właśnie, kim jesteś?

Uważasz się za gorszego człowieka ze

aż musisz to podkreślać?

Jesteś przecież wartościową osobą jak

każda inna osoba koło Ciebie.

I chyba jest to cos wspaniałego, w

końcu wszyscy jesteśmy sobie równi.

Czy ktoś ma więcej pieniędzy czy mniej,

czy ktoś studiował czy nie, czy ktoś jest

prezydentem, prawnikiem lekarzem czy

Page 23: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

23

mieszka na wsi, sprawny czy

niepełnosprawny, arabskim szejkiem i

mieszka w pałacu czy śpi na ulicy –

wszyscy jesteśmy sobie równi!

Masz racje być może maja więcej

pieniędzy jak ty, być może się uczyli a ty

nie, może nie mieli wypadku, nie

zachorowali albo urodzili się zdrowi,

nie stracili pracy, mąż nie pije i co? I to

czyni ich lepszymi?

Nie! Ty jesteś im równy i co ważne -

traktuj innych- obojętnie, kim są - jako

równych sobie!

Page 24: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

24

List 8

Pomyślałem, że aby było łatwiej -

namieszam jeszcze trochę w głowie.

Jeśli już do Ciebie piszę to, po to abyś się

za bardzo drogi czytelniku nie nudził,

więc tym razem postanowiłem poruszyć

temat akceptacji samego siebie, czyli

swojej własnej osoby i zarazem swojego

życia. Bo w końcu dzięki temu możemy

coś zmienić. Naturalnie, jeśli akceptuję,

to znaczy, że akceptuję- tak było do tej

pory, to już przeszłość a teraz

ZMIENIAM.

Czyli- akceptuję daną sytuację, w której

się znajduję. Siebie do tej pory, jak

żyłem, swoje spojrzenie na świat,

poglądy, zachowania, ale zarazem teraz

jestem świadomy, że moje życie jest dla

mnie bezcenne, od tej chwili żyję

Page 25: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

25

świadomie i co za tym idzie doceniam

to.

Cieszę się swoim życiem, korzystam z

niego.

Page 26: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

26

List 9

Chciałbym jeszcze nawiązać tutaj do

pewnej sytuacji.

Jeśli jesteś chory i być może tak chory ze

już nie zostało ci dużo życia i zbliża się

czas odejścia. Jeśli Twoja choroba

ciągnie się za Tobą przez lata.. Jest to

przykre i bolesne. Tylko pamiętaj o

jednym - Jeszcze żyjesz i wykorzystaj

to. Nie daj się posiąść chorobie Twojego

umysłu nawet, gdy posiadła już Twoje ciało.

Poszukaj chwil radości w swoim życiu,

do których możesz wrócić i naładować

się pozytywną energią. Pomyśl, co

możesz jeszcze dać innym i sobie. Nie

pozwól innym przy tobie na użalanie się

nad twoja osobą, nad twoim stanem

zdrowia. Nie użalaj się nad sobą!

To nic nie zmieni, tylko bardziej

przytłoczy. Poszukaj w radości i

Page 27: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

27

przekaż ją najbliższym, znajomym.

Pozwól jej wrócić, jako radość z

powrotem do Cebie i przyjmij ją z

wdzięcznością.

Zastanów się – jak chciałbyś, aby Ciebie

pamiętano. Jak chciałbyś, aby o tobie

mówiono?

On jest chory, a tak mi go szkoda, Boże a

mu to ciężko… niedługo umrze.. Ten

rak te operacje… cały czas cierpi i

pewnie nie będzie nigdy zdrowy…

Czy może?

Wiesz - rozmawiałem dzisiaj z … musze

powiedzieć, jest chory albo już niedługo

odejdzie, ale dzięki temu ze z nim

rozmawiałem poczułem się lepiej, jakoś

pozytywnie na mnie wpłynął i przekazał mi

tyle ciepła, dobroci i radości – niesamowity

człowiek…

Page 28: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

28

Pomyśl też o bliskich – czy dobrze to jest

jak nasi bliscy i znajomi cierpią z nami?

Zaakceptuj chorobę- ona jest w danym

momencie– zarazem nie daj się jej i

zrób cos, życie w nagrodę sprawia nam

miłe niespodzianki.

Jeśli w twojej rodzinie jest ktoś chory

to- nie daj mu cierpieć i nie cierp z nim!

Zapal w nim iskierkę życia i niech jej

blask przerodzi się w płomień!

Page 29: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

29

List 10

Błędy. Naturalnie nie będę Tobie tu

ortograficznymi błędami głowy

zawracał. Te ortograficzne są w życiu

nieistotne i nie maja wpływu na treści i

wartości, jakie chcemy przekazać.

Jak wiesz naszą przypadłością jest

doszukiwanie się błędów, pomyłek,

wpadek, potknięć u innych zarazem

jakimś dziwnym trafem nie widzimy ich

u siebie. Omijamy swoja osobę

jakbyśmy nie istnieli albo byli idealni.

Zapewniam ciebie mój drogi ze jesteśmy

i istniejemy i zarazem bardziej nas

widać nawet w ciemności niż byśmy

chcieli, oczywiście zarazem nie jesteśmy

idealni ani święci.

Dziwne, prawda?

Ty popełniasz błędy, inni popełniają

błędy i będziesz je popełniać – dzięki

Page 30: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

30

nim masz możliwości zdobycia

doświadczenia i nauczenia się czegoś.

Akceptuj swoje błędy i akceptuj błędy

innych.

Ucz się na swoich pomyłkach i daj

uczyć się innym na ich własnych.

Bądź przykładem i a zarazem niech

inni będą przykładem dla Ciebie.

Jeśli ktoś się zgubi - wskaz mu drogę.

Page 31: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

31

List 11

Teraz mam dla Ciebie pewną

propozycję. Chciałbym tutaj wrócić do

jednego z wcześniejszych listów.

Wcześniej, pokazałem Tobie jak

rozpocząć dzień, robiąc cos dla siebie i

dla swojego zdrowia.

Przyszedł czas nauczyć się ładować

pozytywnymi emocjami na cały dzień.

Po ćwiczeniu odprężenia mięśni - nie

wstawaj jeszcze. Miej zamknięte albo jak

chcesz otwórz oczy. Pomyśl o czymś

przyjemnym, o czymś, co mogłoby

Ciebie dzisiaj przyjemnego spotkać.

Możesz tez sobie przypomnieć jakaś

chwilę, wydarzenie w przeszłości, które

sprawiło ci wiele radości i do którego

teraz chętnie wrócisz. Albo o czymś, co

ci sprawia radość…

Page 32: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

32

Żyj ta chwilą, poczuj jak ogarnia ciebie

ta radość. Poczuj ta napływającą do

Ciebie pozytywną energię, jak gromadzi

się w tobie… poczuj ten szczery

uśmiech na twojej twarzy…

I teraz właśnie wstań i rozpocznij twój

dzien.

Jeden szczery uśmiech?

- może zdziałać cuda.…

Dwa szczere uśmiechy?

- mogą zmienić świat!

Page 33: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

33

Na zakończenie od Autora:

Ta książka jest darmowa i będzie mi

miło, jeśli dotrze do dużego grona osób

wzbudzając u nich potrzebę

zatrzymania się w biegu swojego życia

na chwile a może nawet wprowadzenia

małych zmian. Bowiem małe zmiany

prowadzą do dużych zmian a te duże

zmiany to nowe świadome życie.

Zapytania i Kontakt ze mną:

[email protected]

W niedalekim czasie ukażą się nowe

publikacje – zapraszam do zapoznania

się z nimi.

Page 34: Listy Do Ciebie Mariusz Bajorek

34

Skoro codziennie właśnie dla nas świeci słońce, to kąpmy się w jego

promieniach, pozwólmy przeniknąć im do naszego serca stając się

zarazem jego częścią…