Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen,...

13
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41 t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza TAJLANDIA-MALEZJA 15 dni, 16-30.10.2012 Wyjazd prowadzony przez Tomka Michniewicza – znanego podróżnika, niegdyś dziennikarza „Trójki”, autora bestsellerowych książek podróżniczych: „Samsara. Na drogach, których nie ma” i „Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów”! Festiwal Wegetariański, Phuket Town

Transcript of Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen,...

Page 1: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza

TAJLANDIA-MALEZJA 15 dni, 16-30.10.2012

Wyjazd prowadzony przez Tomka Michniewicza – znanego podróżnika, niegdyś dziennikarza „Trójki”, autora bestsellerowych książek podróżniczych: „Samsara. Na

drogach, których nie ma” i „Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów”!

Festiwal Wegetariański, Phuket Town

Page 2: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

MAPA:

Page 3: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

To będzie wyjazd jedyny w swoim rodzaju i przygoda, która już się nie powtórzy. Specjalnie dla Torre.pl zgodziłem się zrekonstruować część swojej „magicznej” podróży, którą opisałem w swojej pierwszej książce: „Samsara. Na drogach, których nie ma”. To była (a więc i będzie tym razem) niesamowita wyprawa, pełna Azji spoza przewodników, orientalnej duchowości, ciemnych zaułków, buzującej nocą dżungli, najlepszego jedzenia na świecie i miejsc, o których turyści nigdy się nawet nie dowiedzą. Będziecie mogli dotknąć tego, czym Azja naprawdę jest. Nie „dowiedzieć się”, a „zrozumieć”. I nie „zobaczyć”, a „przeżyć”. To olbrzymia różnica. Zapraszam! Tomek Michniewicz

Trzy najważniejsze powody, by jechać: Festiwal Wegetariański na Phuket. Jedna z najbardziej niesamowitych ceremonii religijnych na świecie, doświadczenie, które zmienia życie. Festiwal Wegetariański jest najtrudniejszym z możliwych wyzwaniem dla każdego podróżnika – stawia pod ścianą i konfrontuje z własnymi uprzedzeniami, systemem wartości, osądem. Podczas ceremonii można zobaczyć na własne oczy azjatycką magię, prawdziwe czary, niewytłumaczalne naukowo. Z Festiwalu wraca się innym człowiekiem. Bangkok. Brama do zrozumienia Azji Południowo-Wschodniej, miasto-konglomerat wrażeń, smaków i przeżyć. Zamiast standardowej w innych programach serii najpopularniejszych świątyń w mieście – miejsca, które pozwalają zajrzeć za kulisy tej fascynującej metropolii. Lokalne obrzędy, walki muay thai, targi amuletów i chińskiej medycyny, szaleńcza jazda tuk-tukami, hazard, jadowite węże i wiele innych twarzy tego miasta, które sprawiają, że Bangkok tak uzależnia. Dżungla Taman Negara. Jedna z najstarszych połaci lasu deszczowego na świecie, starsza niż Puszcza Amazońska. Dwudniowy trek z plecakami i noclegiem w środku dżungli oraz spacer niesamowitymi wiszącymi w koronach drzew mostami. Jeśli dopisze nam szczęście, wejdziemy do wioski Orang Asli, lokalnego plemienia do dziś zamieszkującego w tradycyjny sposób lasy Taman Negara. Dżungla w nocy zresztą nie wymaga rekomendacji.

Page 4: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

PLAN: Dzień 1 Zbiórka na lotnisku w Warszawie. Wylot do jednego z portów europejskich. Przesiadka i odlot do Bangkoku.

Dzień 2: Bangkok Przylot do Bangkoku. Przejazd do hotelu. Aklimatyzacja. Leniwe poznawanie dzielnicy podróżniczej Khao San, światowej stolicy backpackerów. Może masaż stóp, może tradycyjne tajskie przekąski, może jeszcze coś innego? Do wyboru, do koloru. Wieczorem kolacja w Chinatown w cieniu Wat Traimit – Świątyni Złotego Buddy. Nocleg w Bangkoku.

Dzień 3: Bangkok Farma Węży im. Królowej Saovabha – ośrodek Czerwonego Krzyża opracowujący antyjad na potrzeby szpitali. W Tajlandii jest ponad 170 gatunków jadowitych węży, a na farmie można z bliska obejrzeć proces „dojenia” jadu, zobaczyć efekty ugryzień najgroźniejszych okazów i przejść podstawowe szkolenie z ratownictwa po ugryzieniu. Zabiorę Was też na lokalny Targ Amuletów, gdzie można nabyć wszelkiego rodzaju talizmany, figurki i inne magiczne precjoza (jak np. małe jadeitowe fallusy na powodzenie w miłości albo „zaczarowane” naboje chroniące przed nieszczęściem) i gdzie powszechny jest widok buddyjskich mnichów z lupą, sprawdzających wprawnym okiem, czy amulet na pewno będzie działał... Najważniejszy zabytek Bangkoku - Wielki Pałac z XVIII wieku (niegdyś siedziba rodziny królewskiej, rządu i sądu najwyższego) ze świątynią

Page 5: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

Szmaragdowego Buddy. W zupełnie innej części miasta Świątynia Erawan zlokalizowana na terenie centrum handlowego (autentyczne miejsce, to wcale nie teatr dla turystów!), która przynosi szczęście na życzenie (za które płaci się tylko odrobinę). Wieczorem, dla chętnych, mocne przeżycie – pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka kotła trzech tysięcy tajskich bukmacherów, obstawiających każdą walkę.

Dzień 4: Phuket Town Wyjazd z Bangkoku i transfer na południe do Phuket Town. Całodzienny przejazd.

Dzień 5: Festiwal Wegetariański Mimo wdzięcznej nazwy, Festiwal Wegetariański to silne przeżycie dla ludzi o mocnych nerwach. Całe miasteczko Phuket przez dziewięć kolejnych dni zamienia się w świątynię ogarniętą religijną ekstazą. Ulicami ciągną głośne, rozkrzyczane i rozbębnione procesje, wszędzie wybuchają sznury petard, fruwają miecze, trąbią trąby i dzwonią dzwonki. Chodniki zamieniają się w wystawne ołtarze ku czci dziewięciu chińskich bogów, a świątynie – w miejsca praktyki czegoś, co my, przybysze z Zachodu, nazwalibyśmy czarami. Centralnymi postaciami obchodów Festiwalu Wegetariańskiego są bowiem Ma-song, wybrańcy, którzy wchodząc w trans, udowadniają, że człowiek może dokonywać rzeczy niemożliwych – nie czuć bólu i nie krwawić, gdy rytualnie okaleczają swoje ciała, w ofierze składanej swojej społeczności. Fascynujące doświadczenie, ale zarazem trudne,

Page 6: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

na wielu płaszczyznach. Wieczorem weźmiemy udział w którejś z ceremonii Ma-song – chodzeniu po węglach lub wspinaniu się na drabiny z ostrzy.

Dzień 6: Festiwal Wegetariański Zaczniemy wcześnie rano, by wziąć udział w przygotowaniach do procesji i spędzimy większość dnia na zgłębianiu tajemnic Ma-song i tradycji festiwalu. Co się wydarzy – nigdy nie wiadomo. To takie miejsce i czas, gdy trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte i nie przepuścić żadnej okazji. Wieczorem przepłyniemy na rajską wysepkę Ko Phi Phi Don.

Dzień 7: Ko Phi Phi Rejs do korzeni backpackerskiej ideologii. Oglądaliście „Niebiańska plażę” z Leonardo di Caprio? Kręcono ją w Maya Beach na wyspece Ko Phi Phi Ley - siostrzanej wysepce Ko Phi Phi Don. Popłyniemy tam. Później powrót na Ko Phi Phi Don i tam nocleg.

Dzień 8: Penang Rejs promem do Krabi. Stamtąd całodzienny przejazd do Malezji i przekroczenie granicy. Nocleg w miasteczku Georgetown na wyspie Penang, malajskiej stolicy trzech kultur.

Dzień 9: Georgetown Moje ulubione miasteczko w Malezji, bez dwóch zdań. W Georgetown mieszkają obok siebie trzy kultury – Chińczycy, Hindusi i Malajowie. Właśnie obok siebie, a nie razem, więc wystarczy przejść dwa kilometry w linii prostej, by poczuć się jak w trzech różnych krajach. Różne języki, stroje, zwyczaje, rysy twarzy i karnacje. I oczywiście różne świątynie i domy klanowe (na bank zabiorę

Page 7: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

Was do Khoo Kongsi, resztę wybierzemy wspólnie, proponuję). Aha, i najlepsze jedzenie na świecie. Nie żartuję. Za każdym razem, gdy jestem w Malezji, pierwszy dzień spędzam na ciągłym pochłanianiu i trawieniu, na zmianę. To będzie ten dzień, sami zobaczycie dlaczego.

Dzień 10: Kuala Selangor Przejazd do Cameron Highlands, gdzie zobaczymy niesamowite plantacje herbaty. Brzmi jak nic specjalnego? W Cameron Highlands ludzie dostają kręćka, z niewiadomego powodu. To niby zwyczajne pola herbaty, ale położone na końcu świata i na falujących wzgórzach, które powodują, że herbaciane liście mienią się w słońcu jak milion diamentów. Gdy nie ma chmur, jest to najpiękniejsze miejsce na świecie, uwierzcie mi. Popołudniu jedziemy do Kuala Selangor, gdzie można zobaczyć najwspanialszy pokaz świetlików, jaki można sobie wyobrazić. Noc, cisza, łódź i miliony tych magicznych owadów, mrygających jak lampki na choince wszędzie dookoła. Wrażenie zwala z nóg.

Dzień 11: Taman Negara Droga do dżungli Taman Negara. Kilka godzin w busie, na trasie do wioski na końcu drogi Kuala Tembeling, gdzie przesiadamy się do łodzi i płyniemy przez kolejne trzy godziny do ostatniego bastionu cywilizacji, wioski na wodzie Kuala Tahan, będącej punktem wypadowym do dżungli. Wieczorem briefing przed trekiem, podstawowe zasady poruszania się po lesie deszczowym, zagrożenia, „co zabrać” i „do’s&dont’s”. W wypadku niemożliwości dotarcia do Kuala Tahan, nocleg w Jerantut.

Page 8: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

Dzień 12: Taman Negara Dżungla Taman Negara w całej swej okazałości. Na początek zwykły spacer w niezwykłym miejscu – Canopy Walkway, mosty na linach zawieszone w koronach drzew, na wysokości 15-30 metrów, wśród fikających małp i świergoczących ptaków. Reszta dnia to lekki trek z plecakami przez las deszczowy. Wartkie rzeki do przekroczenia, jedzenie tego, co się nadaje do zjedzenia, picie wody z pnia bananowca i wszystko, co macie w głowie, gdy słyszycie słowo „dżungla”. Nocleg w bunbunie, domku w środku lasu.

Dzień 13: Taman Negara i Kuala Lumpur Druga część treku, powrót do Kuala Tahan szlakami lub łodziami. Jeśli będziemy mieli szczęście, zawitamy do wioski Orang Asli, plemienia, które świadomie odrzuca cywilizację i wybiera życie w lesie. Zobaczycie, jak poluje się na małpy przy pomocy dmuchawki i z jakiej rośliny uzyskuje się miejscowy odpowiednik indiańskiej kurary. Popołudniu przejazd do Kuala Lumpur, stolicy Malezji. Wieczorem, obowiązkowo, i nie ma usprawiedliwionej nieobecności - Petronas Towers, 452-metrowe wieże ze stali i szkła, które robią wrażenie, które wbiłoby w fotel, gdybyśmy takim dysponowali. Nie dysponujemy, więc wbije w trotuar. Wieczór w zakamarkach Kuala Lumpur.

Page 9: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

Dzień 14: Kuala Lumpur i okolice Wizyta w niesamowitych hinduskich świątyniach w skałach, Batu Caves. Dla chętnych mała rozpusta zakupoholika na jednym z targów w mieście (pełny azjatycki serwis, od pięknych lokalnych strojów po podróbki zegarków wszystkich światowych marek), dla innych – seans w kinie w Little India, na którejś z bollywoodzkich sensacji lub romansów. Brak znajomości języka nie jest problemem, gdyż w Indiach nie chodzi się do kina na film, tylko na głośne wydarzenie towarzyskie, jakim jest wspólne jego oglądanie. Wieczorem przelot z Kuala Lumpur do Bangkoku liniami AirAsia.

Dzień 15: Powrót Wylot z Bangkoku do Polski. Przesiadka w jednym z europejskich portów lotniczych. Powrót do Warszawy.

Tomek Michniewicz

Page 10: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

INFORMACJE O WYJEŹDZIE:

Grupa: 9 osób

Koszt: 6690 zł + 560 USD

Terminarz płatności:

• zaliczka 2000 zł

• 4690 zł płatne do 30 dni przed wyjazdem

• 560 USD płatne przewodnikowi po dotarciu do celu podróży

Koszt obejmuje:

• przeloty Warszawa-Bangkok-Warszawa i Kuala Lumpur-Bangkok

• wizy: tajska i malezyjska

• noclegi w hotelach w pokojach 2-os. (w Taman Negara w bunbunie; w Kuala Selangor w domkach 3-os.) – ze śniadaniami

• ubezpieczenie KL + NW

• opieka polskiego przewodnika

• przejazdy busami kursowymi, busami wynajętymi, taksówkami

• wynajęcie łodzi konieczne do realizacji programu

Koszt nie obejmuje:

• wstępów (ok. 70 USD)

• wyżywienia - lunchy i kolacji

• wydatków o charakterze osobistym, tipów

• wydatków innych niż wymienione w koszcie Kontakt z organizatorami: www.torre.pl, tel.: 698 900 885, [email protected]

Page 11: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

INFORMACJE PRAKTYCZNE: Witajcie!

Przed wyjazdami takimi jak „Śladami Samsary” pojawia się wiele pytań. Postanowiłem odpowiedzieć na nie zawczasu – poniżej znajdziecie podstawowe informacje dotyczące przebiegu wyprawy. Jeśli coś nie jest do końca jasne lub macie dodatkowe pytania – piszcie śmiało! Do zobaczenia, Tomek Michniewicz Charakter wyprawy Ten wyjazd jest wyprawą tematyczną, związaną z miejscami opisanymi w książce „Samsara. Na drogach, których nie ma”. Z zasady poruszamy się po miejscach bardzo ciekawych, ale spoza przewodników. Skonstruowaliśmy program tak, aby jak najczęściej stykać się z lokalnymi mieszkańcami, ich zwyczajami i wierzeniami, żeby jak najgłębiej „zanurzyć się” w prawdziwe życie Azji Południowo-Wschodniej.

„Śladami Samsary” to wyjazd krajoznawczo-przygodowy. Poruszamy się po Tajlandii i Malezji lokalnymi autobusami kursowymi, wynajętymi busami, tuk-tukami, taksówkami i łodziami. Jemy w lokalnych restauracjach i szerokim łukiem omijamy pięciogwiazdkowe resorty. Wyjazd jest podporządkowany terminowi Festiwalu Wegetariańskiego, który jest jedną z jego największych atrakcji.

Klimat Druga połowa października to okres kończenia się pory deszczowej. W czasie podróży należy spodziewać się lekkich, przyjemnych opadów monsunowych. Temperatury - od 25 stopni wzwyż. Średnia temperatura w październiku w ciągu dnia to 32 stopnie, w nocy 23 stopnie Celsjusza. Dokumenty, wizy Wizy do obu krajów nie są wymagane. Paszport powinien być ważny przez okres 6 miesięcy od daty wjazdu do Malezji. Ubiór Przez cały czas będziemy przebywać w strefie gorącego i wilgotnego klimatu równikowego. Należy zabrać lekką, cienką, oddychającą odzież, zarówno z krótkimi rękawami/nogawkami, jak i długimi. Przyda się też lekki polar na przejazdy klimatyzowanymi busami. Konieczne również będzie nakrycie głowy chroniące przed słońcem i okulary przeciwsłoneczne. Przydadzą się również sandały lub klapki pod prysznic.

Page 12: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

W dżungli konieczne będą długie spodnie i koszula z kołnierzem, chroniące przed ugryzieniami insektów oraz wygodne buty trekkingowe, które poradzą sobie w mokrym lub błotnistym terenie. W trakcie Festiwalu Wegetariańskiego obowiązują jednolicie białe stroje. Należy zabrać ze sobą taki komplet lub nabyć go na miejscu. Transport

• Samolot: przeloty Warszawa-Bangkok-Warszawa i Kuala Lumpur – Bangkok.

• Autobusy kursowe: Bangkok – Phuket Town, Krabi – Georgetown.

• Wynajęte busy: Georgetown – Kuala Selangor, Kuala Selangor – Jerantut.

• Łodzie: promy Phuket Town – Ko Phi Phi Don oraz Ko Phi Phi Don – Krabi, łódź: Ko Phi Phi Don – Ko Phi Phi Ley – Ko Phi Phi Don, do/z Taman Negara.

• W miastach tuk-tuki, wynajęte busy i taksówki.

• Po Taman Negara – łodzie i pieszy trekking. Noclegi Nocujemy w hotelach, w pokojach dwuosobowych. Są to hotele klasy turystycznej lub 3*, schludne, wygodne. W Kuala Selangor nocleg w domkach trzyosobowych. W Taman Negara nocleg w bunbunie w dżungli (to domek w środku lasu, odpowiednik naszego schroniska górskiego lub leśniczówki). Wyżywienie Śniadania są zawarte w cenie programu. Lunche i kolacje każdy uczestnik opłaca indywidualnie na miejscu. Tajlandia i Malezja to poezja smaków w tanich restauracyjkach na każdym rogu. Wszędzie niebo w gębie, możecie mi wierzyć. Szczepienia Nie są wymagane. Zalecane szczepienia: tężec, błonica, polio, żółtaczka typu A i B. Profilaktyczne leki antymalaryczne NIE SĄ POTRZEBNE. Na terenach, po których będziemy się poruszać nie ma malarii. Wszelkie sprawy dotyczące szczepień i profilaktyki antymalarycznej należy oczywiście skonsultować z lekarzem, podawane przez nas wskazówki mają jedynie charakter informacyjny. Szczegółowe informacje można uzyskać np. w Poradni Chorób Tropikalnych albo w Punkcie Szczepień Sanepidu na ul. Żelaznej (tel. 22 620 90 01, wew. 116, 124) lub w Wojewódzkich Stacjach Sanepidu.

Page 13: Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza€¦ · pojedynki muay thai na stadionie Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze środka

a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41

t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

Pieniądze

• 560 USD – do przekazania przewodnikowi na miejscu.

• 80 USD – wstępy (większość tej kwoty to absolutnie nieobowiązkowy bilet na stadion muay thai w Bangkoku – 1500 bhatów, czyli prawie 50 USD)

• Lunche i kolacje - Ok. 200 USD

• Ponadto pieniądze na własne wydatki, pamiątki, rozrywki, alkohol etc… Banknoty muszą być nowe i nie zniszczone (wyłącznie z nowych emisji, tzw. „duże głowy” wydrukowane po 2004 roku). Co warto zabrać Oprócz standardowych rzeczy, takich jak ubrania, książka czy kosmetyczka, warto mieć ze sobą: - lekką (lekką!) kurtkę przeciwdeszczową lub poncho - ochraniacz przeciwdeszczowy na plecak - kąpielówki - bandamkę, czapkę z daszkiem lub kapelusz - okulary przeciwsłoneczne - krem z filtrem UV - polar - długie spodnie (najwygodniejsze są bojówki) i koszulę z kołnierzem i długimi rękawami w

neutralnym kolorze – do dżungli - buty trekkingowe – do dżungli - lekkie buty miejskie albo sandały, ale wygodne (jeśli obcierają po całym dniu chodzenia –

dyskwalifikacja) - lekki ręcznik z wiskozy lub mikrofibry (absolutnie nie frotte!) – do dżungli, na plażę, na dłuższe

przemarsze, do wycierania mango albo smoczych owoców z wody... Zastosowań mnóstwo. - repelent na komary. Autan lub Off tylko rozśmieszą azjatyckie komary. Polecam Muggę lub

wojskowy DEET 30% (do kupienia w sieci lub w demobilach). - latarkę-czołówkę - mały plastikowy pojemnik żywieniowy – by kryć w nim przed wilgocią elektronikę i delikatne

rzeczy. - przejściówki elektryczne, typu brytyjskiego (trzy podłużne bolce ułożone w literę T) - leki, jeśli przyjmujecie coś regularnie Ubezpieczenie Pakiet KONTYNENTY, opcja świat w Towarzystwie Ubezpieczeń i Reasekuracji AXA: KL z assistance - 30 tys euro, NNW - 4 tys euro, bagaż podręczny - 400 euro, koszty ratownictwa - 5 tys. euro (podlimit kosztów leczenia). Istnieje możliwość wykupienia ubezpieczenia od kosztów rezygnacji z uczestnictwa w imprezie turystycznej.